Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:03,240 --> 00:00:04,600
[folkowa muzyka]
2
00:00:14,640 --> 00:00:18,520
[lektor] Najpiękniejsze baśnie:
O trzech złotych dukatach.
3
00:00:19,280 --> 00:00:24,680
Dawny mędrzec powiedział,
że nie ma takiego czynu ani słowa,
4
00:00:24,680 --> 00:00:28,880
którego echo
nie rozbrzmiewałoby w wieczności.
5
00:00:29,518 --> 00:00:30,558
A zatem...
6
00:00:31,240 --> 00:00:35,760
Ja, Teodor,
skryba w majątku rodziny Selmeczy,
7
00:00:36,800 --> 00:00:41,360
piszę te słowa dla tych,
którzy przyjdą po mnie.
8
00:00:42,640 --> 00:00:46,320
Było to w roku pańskim
tysiąc sześćsetnym,
9
00:00:46,320 --> 00:00:49,360
latem o niezapomnianej hojności.
10
00:00:51,240 --> 00:00:54,280
Spiszesz tu dzieje mojego rodu.
11
00:00:57,920 --> 00:00:59,800
To zaszczyt, panno Julio.
12
00:00:59,800 --> 00:01:02,000
[sygnał trąbki hejnałowej]
13
00:01:06,360 --> 00:01:07,880
Gdzie zacna gospodyni?
14
00:01:12,320 --> 00:01:13,360
Panno Julio!
15
00:01:13,360 --> 00:01:15,000
[muzyka skrzypcowa]
16
00:01:15,000 --> 00:01:16,040
[śmiech]
17
00:01:32,200 --> 00:01:33,240
Mój panie!
18
00:01:35,880 --> 00:01:37,200
Właśnie przyleciał.
19
00:01:39,560 --> 00:01:41,280
[muzyka rozbrzmiewa]
20
00:01:41,280 --> 00:01:42,400
[gwar rozmów]
21
00:01:44,880 --> 00:01:46,160
Wznieśmy kielichy.
22
00:01:48,200 --> 00:01:51,200
Spichlerze
wykarmią nas i naszych poddanych.
23
00:01:51,200 --> 00:01:53,000
Nikt nie zazna biedy.
24
00:01:53,000 --> 00:01:58,000
- Twoje zdrowie, panno Julio.
- Za twoje piękno i łaskę.
25
00:01:58,000 --> 00:01:59,400
WSZYSCY: Na zdrowie!
26
00:01:59,400 --> 00:02:00,720
[brzdęk kieliszków]
27
00:02:01,360 --> 00:02:02,400
[śmiech]
28
00:02:02,400 --> 00:02:07,240
Czemu mamy nie wierzyć,
że Ziemia się obraca?
29
00:02:07,240 --> 00:02:12,240
Każdy może poznawać świat,
na ile mu rozum pozwala.
30
00:02:13,120 --> 00:02:15,040
Nie bluźnij, bracie.
31
00:02:15,040 --> 00:02:20,240
Ledwie pół roku temu
pod Giordanem Brunem zapłonął stos.
32
00:02:20,240 --> 00:02:24,320
Historia przyzna mu rację.
Wspomnisz moje słowa.
33
00:02:24,320 --> 00:02:25,360
[gwar]
34
00:02:25,360 --> 00:02:27,000
[brzdęk kieliszków]
35
00:02:28,840 --> 00:02:30,640
Wiadomość do ciebie, pani.
36
00:02:34,800 --> 00:02:38,680
- Kto napisał, panno Julio?
- Moja krewna.
37
00:02:40,200 --> 00:02:41,320
Ciotka Zofia.
38
00:02:41,320 --> 00:02:42,760
ZDZIWIENI: Zofia?
39
00:02:43,320 --> 00:02:44,360
Kto?
40
00:02:44,360 --> 00:02:47,280
Źle z nią,
chce mnie widzieć po raz ostatni.
41
00:02:47,280 --> 00:02:51,600
- Ta stara wiedźma? Nie jedź.
- Absolutnie nie.
42
00:02:53,720 --> 00:02:58,240
Dobre maniery to powinność chłopów
i przyzwoitość panów.
43
00:02:58,240 --> 00:03:01,360
Ostatniemu życzeniu
nie wolno odmawiać.
44
00:03:01,360 --> 00:03:03,480
To przynosi nieszczęście.
45
00:03:04,720 --> 00:03:05,760
Dziękuję.
46
00:03:08,520 --> 00:03:10,080
Każ siodłać konie.
47
00:03:10,080 --> 00:03:11,840
Pojedziemy razem.
48
00:03:11,840 --> 00:03:13,440
[krakanie kruka]
49
00:03:13,440 --> 00:03:15,080
[tajemnicza muzyka]
50
00:03:31,400 --> 00:03:35,720
Pusto i cicho.
Nie widać czeladników ani służby.
51
00:03:36,760 --> 00:03:37,800
Pomogę.
52
00:03:43,200 --> 00:03:45,640
Nie odzywała się latami.
53
00:03:48,240 --> 00:03:50,760
Czemu nas nigdy nie odwiedzała?
54
00:03:50,760 --> 00:03:53,160
Mówią,
że wpadła w sidła złych mocy.
55
00:03:53,800 --> 00:03:55,200
[niepokojąca muzyka]
56
00:03:57,760 --> 00:03:59,160
Zaczekaj tu na mnie.
57
00:04:00,760 --> 00:04:02,160
Bądź ostrożna, pani.
58
00:04:03,600 --> 00:04:04,960
To mroczne miejsce.
59
00:04:14,400 --> 00:04:15,760
[krakanie kruka]
60
00:04:26,280 --> 00:04:27,320
Jest tu kto?
61
00:04:36,280 --> 00:04:37,680
[intrygująca muzyka]
62
00:04:51,520 --> 00:04:52,560
Julia?
63
00:04:55,200 --> 00:04:56,520
Kuzyn Mikulas?
64
00:04:58,480 --> 00:05:00,760
Moja szanowna matka cię oczekuje.
65
00:05:02,920 --> 00:05:04,120
Pozwól za mną.
66
00:05:05,800 --> 00:05:07,520
[intrygująca muzyka]
67
00:05:25,480 --> 00:05:29,760
- Dawno się nie widzieliśmy.
- Zapomniałaś o nas.
68
00:05:32,040 --> 00:05:33,320
Stronimy od ludzi.
69
00:05:33,320 --> 00:05:37,440
Zdaniem matki nikt nie jest godzien
naszego towarzystwa.
70
00:05:38,040 --> 00:05:40,360
Nie wiedziałam,
że żyjecie w nędzy.
71
00:05:43,280 --> 00:05:44,800
To się wkrótce zmieni.
72
00:06:00,360 --> 00:06:02,080
[niepokojąca muzyka]
73
00:06:08,760 --> 00:06:09,800
Ciotka Zofia?
74
00:06:16,080 --> 00:06:17,520
Posłałaś po mnie.
75
00:06:19,320 --> 00:06:20,360
I przybyłaś.
76
00:06:22,800 --> 00:06:24,520
W dodatku sama...
77
00:06:30,440 --> 00:06:33,440
Jak miło
ze strony bogatej krewnej.
78
00:06:36,160 --> 00:06:37,960
Pisałaś, że chorujesz
79
00:06:37,960 --> 00:06:41,440
i chcesz mnie widzieć
po raz ostatni.
80
00:06:42,200 --> 00:06:43,240
Ostatni?
81
00:06:46,040 --> 00:06:48,160
To zależy tylko od ciebie.
82
00:06:50,280 --> 00:06:53,320
Podejdź,
niech ci się przyjrzę.
83
00:06:58,840 --> 00:07:00,440
Ależ wyrosłaś...
84
00:07:01,960 --> 00:07:03,320
Możesz wziąć ślub.
85
00:07:05,880 --> 00:07:07,600
Znalazłam ci męża.
86
00:07:12,120 --> 00:07:13,760
Jaka piękna para.
87
00:07:13,760 --> 00:07:15,840
[niepokojąca muzyka]
88
00:07:21,840 --> 00:07:22,880
Nie.
89
00:07:24,000 --> 00:07:28,280
Tego ode mnie nie żądaj.
Niepotrzebnie mnie wezwałaś.
90
00:07:28,280 --> 00:07:30,640
ZDENERWOWANA: Muszę już iść.
91
00:07:32,280 --> 00:07:34,120
Ona mnie nie chce.
92
00:07:34,680 --> 00:07:35,720
Ucieka.
93
00:07:38,160 --> 00:07:42,120
Słońce zejdzie się z księżycem,
a ty z Mikulasem...
94
00:07:42,120 --> 00:07:45,680
- Nie wyjdę za niego.
- Nic was nie rozłączy.
95
00:07:45,680 --> 00:07:47,200
Nigdy go nie poślubię.
96
00:07:47,200 --> 00:07:51,120
Będziesz jego żoną,
póki was śmierć nie rozdzieli.
97
00:07:51,880 --> 00:07:53,560
Chodzi o mój majątek?
98
00:07:53,560 --> 00:07:55,080
[brzęk monet]
99
00:07:55,080 --> 00:07:56,120
Weź.
100
00:07:57,560 --> 00:08:02,640
Zasługujesz na lepszy los, kuzynie.
Nie na żonę, która cię nie kocha.
101
00:08:03,240 --> 00:08:06,640
Myślisz, że się wykupisz? Głupia!
102
00:08:06,640 --> 00:08:09,640
Nie ma człowieka,
który odmówi złota.
103
00:08:09,640 --> 00:08:14,160
Weź sakiewkę
i zapomnij o mnie na wieczność.
104
00:08:14,160 --> 00:08:16,320
[złowieszczy śmiech]
105
00:08:16,320 --> 00:08:17,360
Wieczność?
106
00:08:18,200 --> 00:08:19,880
Przekonasz się,
107
00:08:19,880 --> 00:08:23,120
jak straszna może być wieczność.
108
00:08:23,120 --> 00:08:29,120
Słońce wędruje od świtu do zmroku,
a ty będziesz błądzić
109
00:08:30,200 --> 00:08:34,200
zagubiona w czasie,
skazana na samotność.
110
00:08:36,160 --> 00:08:37,880
[złowieszczy śmiech]
111
00:08:39,160 --> 00:08:40,760
Matko, zaczekaj.
112
00:08:48,440 --> 00:08:50,400
Nie wyjdziesz stąd żywa.
113
00:08:50,400 --> 00:08:53,560
Za ten mieszek
dajmy jej szczyptę nadziei.
114
00:08:58,480 --> 00:09:01,680
Widzisz,
jakiego miałabyś dobrego męża?
115
00:09:03,680 --> 00:09:06,040
Odpłacę ci za twoją hojność.
116
00:09:09,040 --> 00:09:12,920
Raz na sto lat powrócisz
i dasz jeden z dukatów
117
00:09:12,920 --> 00:09:15,360
pierwszej osobie, którą spotkasz.
118
00:09:15,960 --> 00:09:18,840
Wyzwoli cię człowiek,
który przyjmie dukat,
119
00:09:18,840 --> 00:09:23,360
ale go nie wyda, lecz odda ci go,
zanim nastanie pełnia.
120
00:09:25,760 --> 00:09:28,400
Ale nie możesz się
przed nikim zdradzić.
121
00:09:30,160 --> 00:09:34,480
Gdy stracisz ostatni dukat,
przeminiesz na wieki.
122
00:09:36,840 --> 00:09:39,280
Jedna nadzieja za każdy dukat.
123
00:09:40,440 --> 00:09:41,720
Jeden z trzech.
124
00:09:42,680 --> 00:09:44,640
[złowieszczy śmiech]
125
00:09:44,640 --> 00:09:46,400
[tykanie zegara]
126
00:09:49,320 --> 00:09:50,880
Czy mogłem coś zrobić?
127
00:09:50,880 --> 00:09:52,480
[bicie dzwonu]
128
00:09:55,320 --> 00:09:57,160
Czy mogłem temu zapobiec?
129
00:10:06,200 --> 00:10:07,240
Mikulas,
130
00:10:08,800 --> 00:10:11,240
syn Zofii, jest teraz moim panem.
131
00:10:14,480 --> 00:10:17,280
A panna Julia zniknęła bez śladu.
132
00:10:18,880 --> 00:10:20,200
By złamać zaklęcie,
133
00:10:21,040 --> 00:10:24,840
musi znaleźć kogoś,
kto nie połakomi się na złoto.
134
00:10:26,160 --> 00:10:29,160
Choć ja
nie znam takiego człowieka,
135
00:10:29,160 --> 00:10:32,920
który odmówiłby pieniędzy
ot tak, bez powodu.
136
00:10:33,760 --> 00:10:34,800
Nigdy...
137
00:10:36,560 --> 00:10:39,320
W kraju nastały mroczne dni.
138
00:10:40,400 --> 00:10:43,440
A moje chylą się ku końcowi...
139
00:10:45,720 --> 00:10:50,080
Za sto lat nadejdzie dzień,
gdy panna Julia powróci.
140
00:10:51,120 --> 00:10:54,760
Ale świat
będzie już zupełnie inny...
141
00:10:54,760 --> 00:10:56,440
[smutna muzyka]
142
00:12:13,680 --> 00:12:19,320
Zapisałem te słowa dla tych,
którzy mogą kiedyś zobaczyć,
143
00:12:19,320 --> 00:12:23,200
jak panna Julia
wraca na ten świat...
144
00:12:23,200 --> 00:12:24,480
[wesoła muzyka]
145
00:12:30,840 --> 00:12:32,200
[beczenie owiec]
146
00:13:09,760 --> 00:13:10,800
[gwizdanie]
147
00:13:11,360 --> 00:13:12,720
[szczekanie psa]
148
00:13:27,120 --> 00:13:28,160
[śmiech]
149
00:13:29,520 --> 00:13:31,480
Ależ jestem piękna.
150
00:13:32,240 --> 00:13:33,280
Katka!
151
00:13:33,280 --> 00:13:37,280
Gdybym upięła włosy,
byłybyśmy jak siostry.
152
00:13:38,000 --> 00:13:41,280
Nie Barboro,
nie porównuj się ze mną.
153
00:13:41,280 --> 00:13:42,320
[śmiech]
154
00:13:51,840 --> 00:13:52,960
[szczekanie psa]
155
00:13:52,960 --> 00:13:54,400
[krzyk]
156
00:13:55,760 --> 00:13:56,800
Katka!
157
00:13:57,600 --> 00:13:58,640
[krzyki]
158
00:13:58,640 --> 00:14:00,000
[szczekanie psa]
159
00:14:01,320 --> 00:14:02,360
Katka!
160
00:14:05,160 --> 00:14:06,200
Już lecę.
161
00:14:08,480 --> 00:14:09,520
Dunco! Stój!
162
00:14:16,400 --> 00:14:20,600
- Jesteś cały?
- Nie bój się, nic ci nie zrobi.
163
00:14:21,960 --> 00:14:23,000
Boli?
164
00:14:25,440 --> 00:14:26,560
Nic mi nie jest.
165
00:14:29,800 --> 00:14:31,720
Ocaliłeś mnie przed wilkiem.
166
00:14:32,480 --> 00:14:33,760
[skomlenie psa]
167
00:14:33,760 --> 00:14:35,320
Wilkiem?
168
00:14:41,120 --> 00:14:42,600
Muszę cię nagrodzić.
169
00:14:44,280 --> 00:14:46,440
Przyjdź na tańce do karczmy.
170
00:14:47,400 --> 00:14:48,600
Ja nie tańczę.
171
00:14:48,600 --> 00:14:49,960
[muzyka folkowa]
172
00:14:52,000 --> 00:14:56,520
- Nic ci nie jest? Nie zemdlejesz?
- Zemdleję.
173
00:14:58,840 --> 00:15:00,120
[wesoła muzyka]
174
00:15:04,760 --> 00:15:05,800
[śmiech]
175
00:15:05,800 --> 00:15:09,640
- Ja też zemdleję.
- Uważaj, bo spadniemy.
176
00:15:14,040 --> 00:15:15,160
Uwaga!
177
00:15:15,160 --> 00:15:16,560
Z drogi!
178
00:15:16,560 --> 00:15:17,600
Pochwalony.
179
00:15:17,600 --> 00:15:19,160
Nóg nie macie?
180
00:15:26,000 --> 00:15:27,200
Jesteś w domu.
181
00:15:32,400 --> 00:15:36,760
Przyjdą młodzi z sąsiedniej wsi.
Wspaniali muzykanci.
182
00:15:38,320 --> 00:15:40,800
Wszyscy wiedzą,
że tańczę najlepiej.
183
00:15:41,400 --> 00:15:45,120
- Możesz być ze mną w parze.
- Nie lubię tańczyć.
184
00:15:47,440 --> 00:15:52,000
Twój brat Ondro haruje,
a nie ma co jeść. Ale wiesz co?
185
00:15:55,440 --> 00:15:58,680
Główna nagroda
to pęto kiełbasy i płat słoniny.
186
00:15:59,440 --> 00:16:01,280
Pewnie by się wam przydały.
187
00:16:04,280 --> 00:16:05,400
Spytaj brata.
188
00:16:10,120 --> 00:16:11,240
Może przyjdę.
189
00:16:11,240 --> 00:16:15,320
Katka, szykuj się.
Musisz być najpiękniejsza.
190
00:16:15,320 --> 00:16:16,360
Już idę.
191
00:16:17,080 --> 00:16:18,120
Włóż to.
192
00:16:19,000 --> 00:16:20,040
Padam z nóg.
193
00:16:26,040 --> 00:16:30,200
Śliwki nie obrodziły.
Starczy na jeden słoik dżemu.
194
00:16:30,200 --> 00:16:31,240
Ty i Kata?
195
00:16:31,240 --> 00:16:34,680
- Jego pies na ciebie skoczył?
- Jaki pies?
196
00:16:37,520 --> 00:16:39,640
- Daj spokój.
- Zostaw go.
197
00:16:40,200 --> 00:16:41,360
Mam oczy.
198
00:16:44,280 --> 00:16:46,960
- Czyje to gałązki?
- DZIECI: Gąski!
199
00:16:48,600 --> 00:16:49,800
1, 2, 3
200
00:16:49,800 --> 00:16:53,600
ŚPIEWAJĄ:
Czyje to gąski na tej wodzie,
201
00:16:53,600 --> 00:16:56,320
pływają sobie na swobodzie?
202
00:16:56,320 --> 00:16:59,240
We dnie, w nocy tak gęgają...
203
00:17:09,400 --> 00:17:11,200
NAUCZYCIEL: Mnie smutnemu!
204
00:17:11,200 --> 00:17:15,480
DZIECI:
Mnie smutnemu spać nie dają.
205
00:17:16,840 --> 00:17:17,880
Doskonale.
206
00:17:17,880 --> 00:17:22,760
- A teraz pokażę wam silnik parowy.
- Latająca kołdra.
207
00:17:22,760 --> 00:17:24,480
Chodźmy zobaczyć.
208
00:17:24,480 --> 00:17:26,280
[okrzyki zadowolenia]
209
00:17:26,280 --> 00:17:28,040
[figlarna muzyka]
210
00:17:28,040 --> 00:17:29,080
Zaczekajcie.
211
00:17:29,080 --> 00:17:30,800
[dzwonienie dzwonka]
212
00:17:35,320 --> 00:17:36,680
Latająca kołdra?
213
00:17:41,480 --> 00:17:43,040
Co to jest?
214
00:17:43,040 --> 00:17:44,600
[okrzyki zachwytu]
215
00:17:45,600 --> 00:17:48,600
To statek powietrzny.
Pomachajcie!
216
00:17:55,120 --> 00:17:59,640
- Motyle.
- Chcą nas pogromić.
217
00:18:00,360 --> 00:18:06,760
- Na co im te wielkopańskie wymysły?
- To cud techniki i postępu.
218
00:18:09,880 --> 00:18:14,320
Pamiętasz, Ondrik?
Też byliśmy na potańcówce.
219
00:18:14,320 --> 00:18:19,000
- Dopóki kur nie zapiał.
- Nie mogliśmy się rozstać.
220
00:18:21,120 --> 00:18:22,320
Zobacz, Zuzka.
221
00:18:23,200 --> 00:18:24,640
[okrzyk zachwytu]
222
00:18:26,720 --> 00:18:28,680
Ale z ciebie spryciarz.
223
00:18:29,840 --> 00:18:31,640
Zobacz, co dla ciebie mam.
224
00:18:33,560 --> 00:18:36,040
Wyprałam i zeszyłam.
225
00:18:37,080 --> 00:18:38,160
Dziękuję.
226
00:18:38,160 --> 00:18:41,240
Mój brat
nie pójdzie na tańce w łachmanach.
227
00:18:41,240 --> 00:18:44,160
- Dzień dobry.
- Pan nauczyciel.
228
00:18:45,400 --> 00:18:46,680
Spadło z nieba.
229
00:18:48,520 --> 00:18:50,640
Wzywają ludzi do Ameryki.
230
00:18:52,120 --> 00:18:55,160
Do końca miesiąca bilet za pół ceny.
231
00:18:55,160 --> 00:18:59,120
Ani słowa o Ameryce.
Niech pan mu nie mąci w głowie.
232
00:19:00,520 --> 00:19:03,360
Ty nawet nie wiesz,
gdzie jest Ameryka.
233
00:19:03,360 --> 00:19:06,800
Póki ma brata,
ma też dom i robotę.
234
00:19:06,800 --> 00:19:07,840
Ma nas.
235
00:19:12,560 --> 00:19:15,080
Wspaniałe życie. Cudowne.
236
00:19:18,000 --> 00:19:20,200
Tak samo żył nasz dziadek.
237
00:19:21,240 --> 00:19:23,560
- I ojciec.
- Ostrożnie.
238
00:19:24,360 --> 00:19:25,400
I matka.
239
00:19:28,120 --> 00:19:29,480
My też będziemy.
240
00:19:34,480 --> 00:19:37,640
Ja nie muszę. Mogę żyć inaczej.
241
00:19:49,000 --> 00:19:52,400
Gdy się ożeni,
przestanie go ciągnąć w świat.
242
00:19:55,280 --> 00:19:56,320
Miłego dnia.
243
00:19:58,440 --> 00:19:59,720
[wesoła muzyka]
244
00:20:05,760 --> 00:20:07,480
Katka. Tańcz z nami.
245
00:20:17,120 --> 00:20:19,480
- Kata, chodź.
- Zostaw mnie.
246
00:20:28,120 --> 00:20:29,680
Patrz, jaka dumna.
247
00:20:32,440 --> 00:20:36,560
- No chodź.
- Powiedziałam: Daj mi spokój.
248
00:20:51,120 --> 00:20:53,640
- Dobry wieczór.
- KRZYCZY: Stop.
249
00:20:53,640 --> 00:20:55,200
[muzyka urywa się]
250
00:20:55,200 --> 00:20:56,240
[cisza]
251
00:20:59,960 --> 00:21:01,000
Juro!
252
00:21:17,160 --> 00:21:19,600
Na co czekacie? Grajcie!
253
00:21:20,760 --> 00:21:22,480
[muzyka rozbrzmiewa]
254
00:21:32,320 --> 00:21:33,960
Ona każdego ogłupi.
255
00:21:35,600 --> 00:21:38,720
Nie bój się.
To ja wybieram zwycięzcę.
256
00:21:59,120 --> 00:22:02,160
Tato, słonina dla Jury, jak kazałam.
257
00:22:04,760 --> 00:22:06,880
- Bierz.
- Dziękuję.
258
00:22:12,640 --> 00:22:17,000
Podoba ci się ten biedak?
Mówi tylko o Ameryce.
259
00:22:18,600 --> 00:22:20,440
Dla mnie zostanie.
260
00:22:22,600 --> 00:22:24,560
Kupię, kogo zechcę.
261
00:22:27,320 --> 00:22:30,800
Gdyby nie słonina,
nie uwierzyłabym,
262
00:22:30,800 --> 00:22:34,360
że z Jury taki tancerz.
Myślałam, że to łamaga.
263
00:22:34,920 --> 00:22:37,080
- Proszę.
- Bo tak jest.
264
00:22:37,080 --> 00:22:40,040
- Idziesz pasać owce?
- Zagonię je do ruin.
265
00:22:40,800 --> 00:22:41,840
Do zamku?
266
00:22:43,560 --> 00:22:47,080
- On idzie do ruin. Oszalał.
- Czemu?
267
00:22:47,080 --> 00:22:51,640
- Nie wiesz, że tam straszy?
- Chyba w czyjejś głowie.
268
00:22:51,640 --> 00:22:54,840
- Ludzie widują tam zjawę.
- Gadanie.
269
00:22:54,840 --> 00:23:00,400
Zobaczysz, mądralo.
Zjawa zakrada się od tyłu, po cichu.
270
00:23:01,000 --> 00:23:05,280
Wyciąga rękę i daje złotą monetę.
271
00:23:06,280 --> 00:23:10,960
Oby tak było,
bo bilet do Ameryki sporo kosztuje.
272
00:23:14,960 --> 00:23:16,400
[spokojna muzyka]
273
00:23:29,160 --> 00:23:30,520
[szczekanie psa]
274
00:24:01,200 --> 00:24:02,480
[beczenie owcy]
275
00:24:08,240 --> 00:24:09,600
[krakanie kruka]
276
00:24:24,520 --> 00:24:25,800
[beczenie owcy]
277
00:24:30,920 --> 00:24:32,560
[tajemnicza muzyka]
278
00:25:19,000 --> 00:25:21,440
- A ty dokąd?
- Zaczekaj.
279
00:25:21,440 --> 00:25:22,720
[bicie dzwonów]
280
00:25:23,880 --> 00:25:25,160
Stój, młodzieńcze.
281
00:25:26,640 --> 00:25:27,680
Podejdź bliżej.
282
00:25:37,200 --> 00:25:38,520
Mam coś dla ciebie.
283
00:25:42,400 --> 00:25:43,440
To złoto.
284
00:25:46,640 --> 00:25:47,680
Dla mnie?
285
00:25:49,800 --> 00:25:52,240
- Odmawiasz?
- Tego nie powiedziałem.
286
00:25:55,680 --> 00:25:56,720
Mogę?
287
00:26:02,200 --> 00:26:05,400
Dziwna moneta.
Naprawdę jest złota?
288
00:26:09,600 --> 00:26:10,880
Co to za pieniądz?
289
00:26:12,200 --> 00:26:14,640
Złoty dukat kremnicki.
Nie widzisz?
290
00:26:16,680 --> 00:26:19,360
- Dlaczego ja?
- Przyda ci się.
291
00:26:20,040 --> 00:26:23,680
- Wydasz go w jeden dzień.
- Wyglądam na biedaka?
292
00:26:24,600 --> 00:26:27,920
Spójrz na siebie. Uciekłaś z cyrku?
293
00:26:30,040 --> 00:26:31,080
Ja?
294
00:26:32,160 --> 00:26:33,360
[brzęk monety]
295
00:26:34,320 --> 00:26:35,360
Dziękuję.
296
00:26:36,160 --> 00:26:38,080
Za miesiąc lato się skończy.
297
00:26:38,080 --> 00:26:41,880
Owce zejdą w dolinę,
a ja kupię za to, co zechcę.
298
00:26:45,840 --> 00:26:47,720
Muszę wracać do stada.
299
00:26:47,720 --> 00:26:48,920
[beczenie owcy]
300
00:26:48,920 --> 00:26:52,120
ZDZIWIONA:
Nie wydasz go przez miesiąc?
301
00:26:54,000 --> 00:26:55,600
Jeśli się nie rozmyślę.
302
00:27:02,480 --> 00:27:04,720
Co mam tu robić przez miesiąc?
303
00:27:05,520 --> 00:27:06,960
[spokojna muzyka]
304
00:27:06,960 --> 00:27:08,320
[beczenie owiec]
305
00:27:14,920 --> 00:27:16,280
Biegnij do mamy.
306
00:27:17,760 --> 00:27:18,800
Zaczekaj.
307
00:27:21,200 --> 00:27:22,240
Zaczekaj!
308
00:27:24,920 --> 00:27:28,360
Zaczekaj na mnie.
Pokaż mi drogę do zamku.
309
00:27:28,360 --> 00:27:29,840
To niedaleko.
310
00:27:32,520 --> 00:27:35,080
Tą ścieżką w dół. Zobaczysz go.
311
00:27:38,720 --> 00:27:40,200
Po co się tu błąkasz?
312
00:27:40,200 --> 00:27:44,520
Niedźwiedzie i wilki
codziennie zagryzają owce.
313
00:27:46,800 --> 00:27:47,840
To mój las.
314
00:27:51,280 --> 00:27:53,720
Od tamtych pagórków aż dotąd.
315
00:28:14,600 --> 00:28:16,200
Ten zamek też jest mój.
316
00:28:18,560 --> 00:28:20,280
Należy do Blazeja Melega.
317
00:28:21,400 --> 00:28:24,200
Tak jak i ziemia,
na której stoi wioska.
318
00:28:25,080 --> 00:28:27,640
Co roku płacimy wysoką daninę.
319
00:28:29,120 --> 00:28:32,400
Nie wpuszczą cię tam.
Odeślą spod bramy.
320
00:28:34,000 --> 00:28:39,120
Co to za ton? Zapominasz się.
Nie wiesz, kim jestem?
321
00:28:40,400 --> 00:28:41,920
Nie przedstawiłaś się.
322
00:28:44,880 --> 00:28:47,080
Jestem szlachcianka Julia.
323
00:28:50,000 --> 00:28:51,040
Aha.
324
00:28:52,760 --> 00:28:56,560
Spuść wzrok
i odpowiadaj tylko, gdy zapytam.
325
00:28:59,360 --> 00:29:00,400
Miło było.
326
00:29:10,520 --> 00:29:11,720
Chodź, piesku.
327
00:29:12,600 --> 00:29:14,040
[spokojna muzyka]
328
00:29:17,840 --> 00:29:19,280
[stukot parowozu]
329
00:29:31,080 --> 00:29:32,360
[sygnał trąbki]
330
00:29:33,040 --> 00:29:34,920
Z drogi. Zejdź na bok.
331
00:29:35,520 --> 00:29:36,560
[sygnał trąbki]
332
00:29:36,560 --> 00:29:37,600
Uwaga!
333
00:29:38,480 --> 00:29:39,520
[krzyki]
334
00:29:41,720 --> 00:29:42,760
Na pomoc!
335
00:29:46,320 --> 00:29:48,760
Gdzie masz oczy, głupia?
336
00:29:54,040 --> 00:29:55,080
Wstawaj.
337
00:29:58,280 --> 00:29:59,840
Czemu nie zeszłaś?
338
00:30:01,080 --> 00:30:02,560
Jesteś cała w błocie.
339
00:30:02,560 --> 00:30:06,400
DYSZĄC:
Powóz bez koni. Co to było?
340
00:30:07,200 --> 00:30:08,840
Nie widziałaś auta?
341
00:30:11,600 --> 00:30:13,640
Bóg zapłać za pomoc.
342
00:30:18,480 --> 00:30:19,680
Dokąd idziesz?
343
00:30:21,440 --> 00:30:25,400
Nie możesz chodzić
w tych brudnych fatałaszkach.
344
00:30:26,000 --> 00:30:29,480
Chodź ze mną.
Dam ci normalne ubranie.
345
00:30:34,040 --> 00:30:35,080
No chodź.
346
00:30:43,520 --> 00:30:48,680
Czego się spodziewać
po tych głupich wynalazcach?
347
00:30:48,680 --> 00:30:51,720
Idą złe czasy.
Wspomnicie moje słowa.
348
00:30:55,600 --> 00:30:59,320
Diabelskie wymysły
zwiastują piekielne czasy.
349
00:30:59,320 --> 00:31:02,760
A w mieście przysięgali,
że to cud nauki.
350
00:31:02,760 --> 00:31:06,320
CYTUJE: Kupcie auto.
Jeździ lepiej niż koń.
351
00:31:06,320 --> 00:31:11,280
Nie potrzebuje siana ani stajni.
Nigdy nie zdechnie.
352
00:31:12,240 --> 00:31:13,280
Hej!
353
00:31:15,000 --> 00:31:17,320
Prowadź do swojego pana, Gusto.
354
00:31:19,200 --> 00:31:22,200
- Dzień dobry, panie rejencie.
- Dzień dobry.
355
00:31:22,200 --> 00:31:24,280
Niech pan nie wdepnie w łajno.
356
00:31:32,040 --> 00:31:33,600
[pukanie do drzwi]
357
00:31:35,560 --> 00:31:38,440
Wielmożny panie, przyszedł rejent.
358
00:31:41,760 --> 00:31:42,800
Mhm.
359
00:31:44,720 --> 00:31:48,720
Unikasz mnie,
więc przyjechałem z wizytą.
360
00:31:48,720 --> 00:31:50,440
[niepokojąca muzyka]
361
00:31:51,080 --> 00:31:52,120
Serwus.
362
00:32:00,000 --> 00:32:01,040
[chrząka]
363
00:32:01,040 --> 00:32:04,640
Dług karciany
wzrósł o odsetki za zwłokę.
364
00:32:06,320 --> 00:32:09,560
Jesteś mi winien 250 złociszy...
365
00:32:21,640 --> 00:32:23,840
To było ostatnie wezwanie.
366
00:32:25,680 --> 00:32:26,720
Ostatnie.
367
00:32:30,200 --> 00:32:33,040
Nikt nie zadziera
z wyższym urzędnikiem.
368
00:32:36,840 --> 00:32:38,800
Odchodzimy. Weź to.
369
00:32:38,800 --> 00:32:43,240
- A ty dokąd?
- Nie wytrzymam tu dłużej.
370
00:32:43,960 --> 00:32:47,680
- I co ja teraz zrobię?
- Bądź zdrowa.
371
00:32:48,400 --> 00:32:52,560
- Znajdziemy lepszą służbę.
- Od zimy odeszła już czwarta.
372
00:32:52,560 --> 00:32:55,720
Masz czas do końca miesiąca.
373
00:32:56,600 --> 00:32:59,720
Potem przyjdę z żandarmami.
374
00:33:03,520 --> 00:33:05,240
[niepokojąca muzyka]
375
00:33:07,440 --> 00:33:08,480
[stukot]
376
00:33:19,440 --> 00:33:20,880
[szczęk ceramiki]
377
00:33:24,560 --> 00:33:26,760
Skąd wezmę tyle pieniędzy?
378
00:33:28,680 --> 00:33:29,880
Co za partacz.
379
00:33:31,560 --> 00:33:33,000
[spokojna muzyka]
380
00:33:42,280 --> 00:33:45,520
Wejdź.
Mam ser i wczorajszą zupę.
381
00:33:52,680 --> 00:33:54,400
To musi być zły sen.
382
00:34:07,280 --> 00:34:08,480
[szum żarówki]
383
00:34:08,480 --> 00:34:09,640
[okrzyk zachwytu]
384
00:34:12,640 --> 00:34:13,680
Co to jest?
385
00:34:16,680 --> 00:34:18,560
Włączasz i jest jasno.
386
00:34:27,800 --> 00:34:30,440
- Mieszkasz tu?
- Jeszcze miesiąc.
387
00:34:31,520 --> 00:34:33,200
Potem płynę do Ameryki.
388
00:34:35,720 --> 00:34:39,040
Tą łodzią?
A gdzie żagle i wiosła?
389
00:34:44,360 --> 00:34:45,400
To parowiec.
390
00:34:46,840 --> 00:34:49,880
Dał mi to nauczyciel.
Te książki też.
391
00:34:52,680 --> 00:34:57,240
- Pasterza stać na nauczyciela?
- Uczy wszystkie dzieci.
392
00:34:57,240 --> 00:34:59,760
Poddani nie muszą być mądrzy.
393
00:35:02,560 --> 00:35:04,560
A ty chodziłaś do szkoły?
394
00:35:05,800 --> 00:35:06,840
Ja?
395
00:35:07,440 --> 00:35:09,880
W całym regionie
nie ma mi równych.
396
00:35:09,880 --> 00:35:13,480
Wyszywam jedwabnymi i złotymi nićmi,
gram na cytrze,
397
00:35:13,480 --> 00:35:17,360
maluję na porcelanie,
tańczę madrygał i woltę.
398
00:35:19,640 --> 00:35:21,600
Umiem nawet pisać i czytać.
399
00:35:23,800 --> 00:35:25,640
[wesoła muzyka skrzypcowa]
400
00:35:25,640 --> 00:35:27,280
Jestem panna Julia.
401
00:35:31,120 --> 00:35:32,560
A ja jestem Juro.
402
00:35:41,200 --> 00:35:43,920
Pilnuj,
żeby nie zrobiła sobie krzywdy.
403
00:36:03,560 --> 00:36:04,880
Wezwij ich, Gusto.
404
00:36:05,800 --> 00:36:08,000
GUSTO WOŁA: Zbierzcie się!
405
00:36:08,920 --> 00:36:10,640
Wasz pan przyjechał!
406
00:36:12,880 --> 00:36:14,320
[dudnienie bębna]
407
00:36:24,400 --> 00:36:31,240
Niniejszym ogłaszam,
że wasz wielmożny, miłościwy,
408
00:36:31,240 --> 00:36:36,280
a niekoniecznie szlachetny
pan Blazej Meleg, czyli ja,
409
00:36:37,240 --> 00:36:43,080
ustanawia dodatkową daninę
w wysokości jednego talara,
410
00:36:43,760 --> 00:36:51,480
który każdy zapłaci na ręce
mojego najwierniejszego sługi Gusta.
411
00:36:52,560 --> 00:36:55,960
Natychmiast i bez zwłoki.
412
00:36:55,960 --> 00:36:57,360
Już.
413
00:36:58,160 --> 00:36:59,240
Bębnij.
414
00:36:59,240 --> 00:37:00,680
[dudnienie bębna]
415
00:37:00,680 --> 00:37:03,120
WOŁA: Po jednym talarze!
416
00:37:06,400 --> 00:37:11,440
Masz nas za poddanych?
Jesteśmy biedni, ale wolni.
417
00:37:11,440 --> 00:37:16,360
To prawda. Dajże nam spokój.
Ciągle nas wyzyskuje.
418
00:37:17,600 --> 00:37:21,720
Czy twoja chałupa
nie stoi na mojej ziemi?
419
00:37:22,880 --> 00:37:24,200
[śmiech]
420
00:37:24,200 --> 00:37:27,120
Wszystko tu należy do mnie.
421
00:37:31,040 --> 00:37:33,600
PŁACZLIWIE:
Nie mamy pieniędzy.
422
00:37:34,760 --> 00:37:38,880
Albo zapłacicie,
albo zatruję wam studnie,
423
00:37:38,880 --> 00:37:42,840
podpalę pastwiska
i zniszczę chałupy.
424
00:37:43,680 --> 00:37:44,720
Nie zapłacę.
425
00:37:46,080 --> 00:37:47,680
W takim razie...
426
00:37:48,760 --> 00:37:52,560
- zabieram twojego woła.
- Mowy nie ma.
427
00:37:52,560 --> 00:37:53,680
[gwar rozmów]
428
00:37:55,600 --> 00:38:00,600
Mąż zapłaci.
Nie jesteśmy biedni jak niektórzy.
429
00:38:01,760 --> 00:38:05,600
To jest za Ondra. Katka poprosiła.
430
00:38:05,600 --> 00:38:08,480
Zwrócę wam. Zarobię i wyślę.
431
00:38:09,240 --> 00:38:12,880
Nic mu nie dawajcie.
On nie ma prawa.
432
00:38:12,880 --> 00:38:14,000
Nie ma prawa!
433
00:38:15,560 --> 00:38:17,360
To twoja wina.
434
00:38:18,200 --> 00:38:23,840
Wcześniej chłopi nie umieli
czytać ani pisać, a teraz co?
435
00:38:23,840 --> 00:38:27,800
Napiszę do króla.
Zaprowadzi tu porządek.
436
00:38:27,800 --> 00:38:35,920
Nic mu nie dawajcie. Nie ma prawa.
Tyran chce uciszyć porządnych ludzi.
437
00:38:37,040 --> 00:38:38,480
[spokojna muzyka]
438
00:38:43,560 --> 00:38:47,440
CZYTA: Wasza wysokość.
Moim obowiązkiem jest donieść,
439
00:38:47,440 --> 00:38:52,080
jakiej niesprawiedliwości
dopuszcza się wobec wieśniaków
440
00:38:52,080 --> 00:38:55,160
pan ziemski Blazej Meleg.
Wasz wierny sługa...
441
00:39:02,240 --> 00:39:04,480
Nauczyciel Gaspar Buros.
442
00:39:10,880 --> 00:39:14,600
Takiej jak Kata nie znajdziesz.
Jedyna córka karczmarza.
443
00:39:14,600 --> 00:39:18,760
- Najlepsza partia.
- Wolę iść, gdzie mnie nogi poniosą.
444
00:39:20,520 --> 00:39:25,760
- Katka jest piękna i cię lubi.
- Serce nie sługa.
445
00:39:25,760 --> 00:39:29,520
- W końcu ulegniesz.
- Pomógłbyś sobie i nam.
446
00:39:29,520 --> 00:39:31,000
[stukot]
447
00:39:45,680 --> 00:39:48,560
Przecież tu wisiały. Gdzie one są?
448
00:39:50,040 --> 00:39:51,080
Miłego dnia.
449
00:39:53,240 --> 00:39:57,960
Meble nie są wiele warte,
ale mam miękkie serce.
450
00:39:59,280 --> 00:40:04,240
Zabieram cztery komody,
dwie rzeźbione skrzynie,
451
00:40:04,240 --> 00:40:08,840
jeden stół rococo,
osiem obrazów barokowych.
452
00:40:08,840 --> 00:40:11,160
2... 8... 12...
453
00:40:11,840 --> 00:40:16,960
Do spłacenia zostaje 145 złociszy.
454
00:40:16,960 --> 00:40:18,000
Chłopy?
455
00:40:19,200 --> 00:40:20,480
Ten też zabrać.
456
00:40:25,000 --> 00:40:26,040
Trzymasz?
457
00:40:26,840 --> 00:40:28,280
[brzdęk metalu]
458
00:40:28,280 --> 00:40:30,640
- Co jest?
- Wielu próbowało.
459
00:40:30,640 --> 00:40:36,440
Pewnie trzyma go sam diabeł.
Prędzej wyrwiecie ścianę niż obraz.
460
00:40:36,440 --> 00:40:38,000
Wychodzimy.
461
00:40:39,520 --> 00:40:42,800
Haruję od rana,
a jeszcze chcecie obiad na czas.
462
00:40:44,520 --> 00:40:49,000
Mam tylko jedną parę rąk.
Potrzebujemy służki.
463
00:40:51,680 --> 00:40:55,600
Oddałabym całe złoto
za kogoś do pomocy.
464
00:40:57,560 --> 00:40:58,680
[brzęk monet]
465
00:40:58,680 --> 00:40:59,880
[gdakanie kur]
466
00:41:09,040 --> 00:41:10,160
[brzęk monet]
467
00:41:14,120 --> 00:41:15,320
[cichy śmiech]
468
00:41:26,080 --> 00:41:28,680
- Co to?
- Więcej nie dali.
469
00:41:31,920 --> 00:41:33,040
[brzęk monet]
470
00:41:36,920 --> 00:41:37,960
Wymyśl coś.
471
00:41:41,080 --> 00:41:42,800
Trzeba coś sprzedać.
472
00:41:45,440 --> 00:41:49,480
Wszystko,
co miało wartość, już sprzedałem.
473
00:41:50,960 --> 00:41:53,160
Mamy jeszcze łąki, lasy...
474
00:41:54,960 --> 00:41:56,760
i... ten zamek.
475
00:42:00,080 --> 00:42:02,600
W tym kłopot, ty głupcze.
476
00:42:03,840 --> 00:42:04,920
Tak naprawdę...
477
00:42:06,560 --> 00:42:08,760
nic tu do mnie nie należy.
478
00:42:09,640 --> 00:42:10,680
Nic...
479
00:42:14,520 --> 00:42:15,840
Wszystko przez nią.
480
00:42:16,560 --> 00:42:20,960
Póki nie znajdziemy jej kości,
jestem tu tylko strażnikiem.
481
00:42:20,960 --> 00:42:22,400
To jej wina?
482
00:42:26,520 --> 00:42:29,880
Julia Selmeczy,
przekleństwo mojego rodu.
483
00:42:31,520 --> 00:42:32,560
[kaszle]
484
00:42:35,040 --> 00:42:36,280
[muczenie krowy]
485
00:42:36,880 --> 00:42:38,600
[intrygująca muzyka]
486
00:42:52,040 --> 00:42:53,560
Gdzie byłeś tak długo?
487
00:43:02,760 --> 00:43:05,080
Bierz. Powinny pasować.
488
00:43:14,120 --> 00:43:17,240
Nie martw się.
Zaraz sobie pójdzie.
489
00:43:24,040 --> 00:43:25,400
Potrzebuję pomocy.
490
00:43:26,720 --> 00:43:27,920
Jak to się wiąże?
491
00:43:30,680 --> 00:43:31,720
Chodź tu.
492
00:43:41,080 --> 00:43:46,880
- Skąd wziąłeś spódnicę? Kupiłeś?
- Złoto trzymam na bilet do Ameryki.
493
00:43:48,280 --> 00:43:52,320
Skoro wyglądasz normalnie,
idź w swoją stronę,
494
00:43:52,320 --> 00:43:54,560
a ja będę miał spokój.
495
00:43:56,160 --> 00:43:58,600
Nie wiesz,
jak to jest stracić dom.
496
00:44:00,200 --> 00:44:02,040
Nie zrezygnuję z Ameryki.
497
00:44:03,080 --> 00:44:07,880
Tkwimy w ciemnocie, a w świecie
dzieją się wielkie rzeczy.
498
00:44:08,480 --> 00:44:11,280
A ja chciałabym tu zostać...
499
00:44:12,920 --> 00:44:13,960
Tutaj?
500
00:44:15,200 --> 00:44:16,240
U mnie?
501
00:44:17,520 --> 00:44:20,240
A ty dokąd? Gdybym mogła...
502
00:44:21,160 --> 00:44:22,280
ale nie mogę.
503
00:44:25,720 --> 00:44:29,080
Chcę odzyskać swoje życie.
Swój zamek.
504
00:44:29,080 --> 00:44:33,880
Póki na zamku jest Blazej,
nigdy nie będziemy szczęśliwi.
505
00:44:35,960 --> 00:44:38,560
Nie masz pojęcia,
jaki to zły człowiek.
506
00:44:39,280 --> 00:44:43,960
- Zostałbyś, gdyby go nie było?
- Blazej nigdy nie odejdzie.
507
00:44:45,800 --> 00:44:46,840
Juraj.
508
00:44:51,440 --> 00:44:55,120
Pomóż mi się dostać do zamku,
a ja pozbędę się Blazeja.
509
00:44:55,120 --> 00:44:56,840
[intrygująca muzyka]
510
00:44:57,680 --> 00:45:02,680
W bibliotece zamku jest skrytka,
a w niej pieczęć mojego rodu.
511
00:45:02,680 --> 00:45:06,400
Właściciel pieczęci
ma prawo do zamku.
512
00:45:06,400 --> 00:45:13,240
Gdy ją odzyskam, Blazej odejdzie,
ty będziesz mógł zostać
513
00:45:13,240 --> 00:45:15,480
i nie wydasz dukata...
514
00:45:16,240 --> 00:45:17,280
Julia.
515
00:45:18,600 --> 00:45:19,640
SZEPTEM: Julia.
516
00:45:35,160 --> 00:45:37,880
Wybacz. Mogłem cię ostrzec.
517
00:45:45,400 --> 00:45:46,440
Co to było?
518
00:45:52,120 --> 00:45:53,160
Wynalazek.
519
00:45:55,280 --> 00:45:57,240
Drut pod napięciem.
520
00:45:58,880 --> 00:46:02,120
To na niedźwiedzie i wilki,
które kradną mi owce.
521
00:46:04,520 --> 00:46:06,440
Myślałem, że słabiej kopnie.
522
00:46:11,960 --> 00:46:13,000
Zaufaj mi.
523
00:46:14,440 --> 00:46:17,040
Tylko ja wiem,
gdzie ukryto pieczęć.
524
00:46:17,680 --> 00:46:23,040
W 1218 roku dekret królewski
nadał mojemu przodkowi,
525
00:46:23,040 --> 00:46:29,160
Janowi Selmeczy'emu,
wieczne prawo do ziemi i zamku.
526
00:46:38,680 --> 00:46:43,600
Jestem Julia Selmeczy
i muszę się dostać do zamku.
527
00:46:48,320 --> 00:46:49,760
[spokojna muzyka]
528
00:47:00,760 --> 00:47:04,120
Dzieci, wyjdźcie.
Zaraz przyjdę do klasy.
529
00:47:09,160 --> 00:47:11,280
Historia rodu Selmeczych.
530
00:47:12,520 --> 00:47:15,440
Pierwsza wzmianka pochodzi z roku...
531
00:47:15,440 --> 00:47:19,240
1218, gdy Jan Selmeczy
zyskał wieczne prawo...
532
00:47:19,240 --> 00:47:21,800
Do ziemi i zamku. Brawo.
533
00:47:22,760 --> 00:47:26,000
- Co było dalej?
- W tysiąc czterechsetnym...
534
00:47:26,000 --> 00:47:29,000
- Dalej.
- Dalej już nic...
535
00:47:29,800 --> 00:47:34,680
Sławny ród wymarł,
gdy po zaćmieniu słońca w 1600,
536
00:47:34,680 --> 00:47:38,320
zniknęła
prawowita właścicielka zamku
537
00:47:39,080 --> 00:47:40,600
Julia Selmeczy.
538
00:47:44,200 --> 00:47:46,440
- A potem?
- Potem?
539
00:47:49,160 --> 00:47:51,680
Chcesz fakty czy legendy?
540
00:47:55,480 --> 00:48:00,200
Majątek przejął Mikulas Meleg
do czasu odnalezienia Julii
541
00:48:00,200 --> 00:48:02,640
albo uzyskania dowodu,
że nie żyje.
542
00:48:10,520 --> 00:48:14,920
- To nie może być prawda.
- Wszyscy to sobie powtarzamy.
543
00:48:17,080 --> 00:48:18,240
Już idę, dzieci.
544
00:48:25,280 --> 00:48:27,320
DONOŚNIE: Zbierzcie się!
545
00:48:27,320 --> 00:48:29,440
[dudnienie bębna]
546
00:48:29,440 --> 00:48:35,000
DONOŚNIE: Ponieważ zebrana kwota
nie była wystarczająca,
547
00:48:35,840 --> 00:48:40,280
każdy mieszkaniec
odda mi swój żywy inwentarz
548
00:48:40,280 --> 00:48:43,080
czyli krowy, byki i króliki.
549
00:48:44,640 --> 00:48:45,920
[płacz dziecka]
550
00:48:51,040 --> 00:48:54,280
Czytajcie na głos. Zaraz wracam.
551
00:48:57,840 --> 00:48:59,320
Napisałem do króla.
552
00:49:01,040 --> 00:49:04,360
Dobrego władcę znać po tym,
że dba o swój lud.
553
00:49:05,160 --> 00:49:10,480
- W Ameryce nie ma króla.
- Ale będzie. Tylko później.
554
00:49:11,720 --> 00:49:12,840
Czytajcie dalej.
555
00:49:15,120 --> 00:49:16,760
Melegowie to plaga,
556
00:49:16,760 --> 00:49:20,200
a Blazej
jest najgorszy z nich wszystkich.
557
00:49:22,480 --> 00:49:23,520
Czekaj.
558
00:49:27,120 --> 00:49:29,920
Może znajdzie się Julia Selmeczy.
559
00:49:32,960 --> 00:49:35,920
DZIECKO CZYTA:
Wyobraźnia to jedyna broń
560
00:49:35,920 --> 00:49:39,120
w walce z rzeczywistością
— rzekł Kot do Alicji.
561
00:50:03,760 --> 00:50:05,040
[wesoła muzyka]
562
00:50:21,640 --> 00:50:22,680
[gwizdanie]
563
00:50:26,960 --> 00:50:28,000
[szczekanie]
564
00:50:28,000 --> 00:50:30,320
Kucharka z zamku szuka pomocnicy.
565
00:50:31,200 --> 00:50:34,600
- Umiesz gotować?
- Znam się na kuchni.
566
00:50:37,840 --> 00:50:41,440
Trzeba urządzić polowanie,
ustrzelić dzika,
567
00:50:41,440 --> 00:50:47,200
wytoczyć beczkę Tokaju, upiec
szafranowe bułki z migdałami...
568
00:50:49,520 --> 00:50:52,240
To kazałam podać
na Wieczór Trzech Króli.
569
00:50:52,840 --> 00:50:56,880
A szorować podłogę?
Zamiatać? Nosić wodę?
570
00:51:00,080 --> 00:51:01,200
Grabić siano?
571
00:51:02,760 --> 00:51:04,200
Każdy to potrafi.
572
00:51:13,640 --> 00:51:14,680
Widzisz?
573
00:51:17,240 --> 00:51:19,600
Zaczniemy od czegoś łatwego.
574
00:51:23,480 --> 00:51:24,960
Wrzuć kluski do wody.
575
00:51:29,160 --> 00:51:30,640
Ja przyniosę bryndzę.
576
00:51:46,160 --> 00:51:47,200
Gotowe.
577
00:51:59,880 --> 00:52:03,440
Wiadro jest dziurawe.
Cała woda się wylała.
578
00:52:10,840 --> 00:52:11,880
[śmiech]
579
00:52:14,440 --> 00:52:15,480
Jedź prosto.
580
00:52:20,840 --> 00:52:24,040
Muszę odzyskać pamięć
przed pełnią księżyca.
581
00:52:24,040 --> 00:52:25,960
Skąd ten pośpiech?
582
00:52:29,600 --> 00:52:32,800
Chciałabym ci powiedzieć,
ale nie mogę.
583
00:52:41,440 --> 00:52:43,600
Mam na świecie tylko ciebie.
584
00:52:49,800 --> 00:52:50,840
Dobranoc.
585
00:52:52,520 --> 00:52:53,800
[wesoła muzyka]
586
00:53:50,520 --> 00:53:51,800
[pukanie do drzwi]
587
00:53:51,800 --> 00:53:53,280
Pochwalony.
588
00:53:55,080 --> 00:53:56,120
Witajcie.
589
00:53:58,520 --> 00:53:59,560
Zapraszamy.
590
00:54:02,040 --> 00:54:03,080
Prosimy.
591
00:54:06,240 --> 00:54:07,280
Siadajcie.
592
00:54:19,720 --> 00:54:20,960
- Tato.
- Co?
593
00:54:25,280 --> 00:54:28,440
Mąż przyszedł wam powiedzieć...
594
00:54:28,440 --> 00:54:30,000
Że my...
595
00:54:30,640 --> 00:54:33,360
Że się jednak zgadzamy.
596
00:54:34,320 --> 00:54:38,880
Skoro Katuska tak bardzo chce,
niech się pobierają.
597
00:54:41,200 --> 00:54:46,240
To nic, że Juro biedny.
My mamy dość.
598
00:54:46,240 --> 00:54:47,440
Mhm.
599
00:54:47,440 --> 00:54:51,280
Nieważne, czy utrzymujemy pachołka
czy waszego Jura.
600
00:54:52,120 --> 00:54:55,600
W karczmie jest co robić,
nie będzie darmozjadem.
601
00:54:56,280 --> 00:54:59,200
WOŁA Z ZEWNĄTRZ:
Zostawiłem owce na wzgórzu.
602
00:54:59,200 --> 00:55:01,480
Muszę się widzieć z nauczycielem.
603
00:55:02,920 --> 00:55:06,560
Jurko.
Sąsiedzi przyszli w swaty.
604
00:55:07,160 --> 00:55:10,360
- Tata zapłaci za wesele.
- To miłe.
605
00:55:12,960 --> 00:55:14,840
Nikomu nie ślubowałem.
606
00:55:18,200 --> 00:55:21,160
Ciesz się,
że wejdziesz do dobrej rodziny.
607
00:55:21,160 --> 00:55:22,200
Nie mogę.
608
00:55:24,240 --> 00:55:26,160
Poślubię tę, którą pokocham.
609
00:55:26,960 --> 00:55:31,560
Tańczyliśmy razem.
Jesteś mi to winien.
610
00:55:32,800 --> 00:55:36,680
To była tylko potańcówka.
A za słoninę zapłacę.
611
00:55:38,080 --> 00:55:40,120
- Z drogi.
- Katka!
612
00:55:41,200 --> 00:55:42,240
Katka!
613
00:55:43,000 --> 00:55:44,280
Katka.
614
00:55:44,280 --> 00:55:48,240
- Przecież ty też mnie nie kochasz.
- Ty żebraku.
615
00:55:49,240 --> 00:55:52,480
Nie masz nic,
prócz swoich głupich wynalazków.
616
00:55:52,480 --> 00:55:56,600
A ja mogę mieć każdego,
kogo zechcę.
617
00:55:57,960 --> 00:55:59,000
Tego...
618
00:55:59,000 --> 00:56:00,560
i tego...
619
00:56:01,240 --> 00:56:02,280
i tamtego.
620
00:56:02,280 --> 00:56:06,560
Nie zasługują na ciebie.
Chodź do mnie.
621
00:56:10,240 --> 00:56:13,000
Zobaczysz,
jakiego ci znajdziemy bogacza.
622
00:56:14,240 --> 00:56:15,800
Sporo o nas myślę.
623
00:56:19,720 --> 00:56:21,080
Naprawdę?
624
00:56:21,080 --> 00:56:23,040
- Ty nie?
- Czasami.
625
00:56:25,040 --> 00:56:26,640
Niczego ci nie brakuje.
626
00:56:30,320 --> 00:56:31,360
Lubisz mnie?
627
00:56:32,320 --> 00:56:34,720
Szkoda,
że jesteś zwykłym pasterzem.
628
00:56:38,880 --> 00:56:39,920
Co?
629
00:56:41,120 --> 00:56:42,920
Jestem zwykłym pasterzem.
630
00:56:44,840 --> 00:56:46,720
Co ja sobie wyobrażam?
631
00:56:48,440 --> 00:56:50,240
[nostalgiczna muzyka]
632
00:56:56,240 --> 00:56:57,960
Wszystko już umiesz.
633
00:56:59,040 --> 00:57:00,840
Jutro możesz iść do zamku.
634
00:57:06,960 --> 00:57:08,960
Chciałaś zdążyć przed pełnią.
635
00:57:47,760 --> 00:57:49,320
Dalej już trafisz.
636
00:57:51,120 --> 00:57:52,560
Tu się pożegnamy.
637
00:57:57,000 --> 00:57:58,720
Do widzenia, panno Julio.
638
00:58:03,040 --> 00:58:04,080
To twoje.
639
00:58:17,640 --> 00:58:19,160
Zobaczymy się jeszcze?
640
00:58:26,240 --> 00:58:28,080
Wszystko w twoich rękach.
641
00:58:49,720 --> 00:58:52,920
Za sto lat
nie poznałabym tego miejsca.
642
00:59:06,360 --> 00:59:07,680
Słyszałeś?
643
00:59:07,680 --> 00:59:11,040
Mówi,
że chce pieczoną gęś z kasztanami.
644
00:59:12,760 --> 00:59:18,800
Do tego buraczki i sos kurkowy.
Mówię do niego: Zaraz, panie,
645
00:59:18,800 --> 00:59:21,960
jestem kucharką, nie czarownicą.
646
00:59:24,200 --> 00:59:25,560
Co się śmiejesz?
647
00:59:26,440 --> 00:59:27,480
Dzień dobry.
648
00:59:29,000 --> 00:59:30,560
To ta nowa służka?
649
00:59:32,320 --> 00:59:35,960
- Służka z perłami?
- Na pewno nieprawdziwe.
650
00:59:36,560 --> 00:59:39,760
Napal w piecu,
obierz ziemniaki i ubij jajka.
651
00:59:39,760 --> 00:59:40,800
Umiesz?
652
00:59:42,160 --> 00:59:43,200
Mhm.
653
00:59:44,640 --> 00:59:47,400
Zanieś śniadanie panu Blazejowi.
654
00:59:47,400 --> 00:59:48,440
Prędko.
655
00:59:49,720 --> 00:59:50,760
Ostrożnie.
656
00:59:52,160 --> 00:59:54,360
Pośpiesz się. I uważaj.
657
00:59:57,360 --> 00:59:58,480
Nie zgub się.
658
01:00:13,200 --> 01:00:14,480
[stukot naczyń]
659
01:00:14,480 --> 01:00:16,120
[tajemnicza muzyka]
660
01:00:47,760 --> 01:00:48,880
[jęk wysiłku]
661
01:01:11,480 --> 01:01:12,760
[gdakanie kury]
662
01:01:32,120 --> 01:01:33,160
Złodziejka.
663
01:01:35,000 --> 01:01:36,880
Drogo za to zapłacisz.
664
01:01:38,400 --> 01:01:39,440
Pokaż ręce.
665
01:01:47,400 --> 01:01:48,760
Jak to zrobiłaś?
666
01:01:55,440 --> 01:01:56,480
Ktoś ty?
667
01:02:04,440 --> 01:02:05,480
Niemożliwe.
668
01:02:08,040 --> 01:02:10,160
Nie jesteś zwykłą służką.
669
01:02:13,200 --> 01:02:16,680
Moja pra-prababka Zofia
i jej syn Mikulas.
670
01:02:19,840 --> 01:02:24,480
Ludzie mówią, że to ona
ściągnęła klątwę na mój ród.
671
01:02:25,720 --> 01:02:29,160
Na stare lata postradała rozum.
672
01:02:30,360 --> 01:02:32,000
Bała się ciemności.
673
01:02:32,800 --> 01:02:36,440
Bredziła coś o podróży w czasie
i o trzech dukatach.
674
01:02:37,200 --> 01:02:41,000
Mój pradziad Mikulas
musiał ją uwięzić.
675
01:02:42,600 --> 01:02:44,640
Zmarła w zamkowym lochu.
676
01:02:45,440 --> 01:02:51,680
Życie Mikulasa nie było lepsze.
Wciąż ciągnęło go do ruin.
677
01:02:52,920 --> 01:02:56,120
Podobno szukał tam
zaginionej panny Julii.
678
01:02:59,360 --> 01:03:03,520
A teraz tu jesteś...
i wszystko się zmieni.
679
01:03:05,120 --> 01:03:06,160
[krzyki]
680
01:03:08,120 --> 01:03:09,160
Wszystko.
681
01:03:10,320 --> 01:03:11,920
Nikt nie może wiedzieć.
682
01:03:11,920 --> 01:03:13,280
[krzyki]
683
01:03:13,280 --> 01:03:14,440
Szybciej, Gusto!
684
01:03:25,080 --> 01:03:27,320
Wrzuć ją do lochu.
685
01:03:28,520 --> 01:03:30,160
[szelest łańcuchów]
686
01:03:32,120 --> 01:03:39,440
Żebym przejął majątek, muszę odnaleźć
kości zaginionej Julii.
687
01:03:40,600 --> 01:03:42,880
Za rok wrócę tu z rejentem.
688
01:03:43,640 --> 01:03:48,360
Zobaczy twoje szczątki
i rozpozna po naszyjniku.
689
01:03:50,120 --> 01:03:55,160
A ja przestanę być strażnikiem.
W końcu wszystko będzie moje.
690
01:03:55,160 --> 01:03:56,680
Na zawsze.
691
01:03:56,680 --> 01:03:57,720
Nie!
692
01:03:57,720 --> 01:03:59,440
[złowieszczy śmiech]
693
01:03:59,440 --> 01:04:00,480
Wypuść mnie!
694
01:04:00,480 --> 01:04:02,120
[szelest łańcuchów]
695
01:04:02,120 --> 01:04:03,160
Wypuść!
696
01:04:04,360 --> 01:04:06,000
[trzaśnięcie drzwi]
697
01:04:08,560 --> 01:04:09,600
Wypuść!
698
01:04:11,120 --> 01:04:12,160
Zobacz.
699
01:04:14,160 --> 01:04:15,200
Co to?
700
01:04:17,400 --> 01:04:20,720
Da się za to kupić
bilet na statek?
701
01:04:21,440 --> 01:04:22,560
Stara moneta.
702
01:04:23,480 --> 01:04:25,600
Ale wygląda jak nowa.
703
01:04:30,560 --> 01:04:33,240
- Skąd ją masz?
- Dała mi ją.
704
01:04:34,520 --> 01:04:35,560
Kto?
705
01:04:37,920 --> 01:04:38,960
Panna Julia.
706
01:04:42,240 --> 01:04:45,880
- ZDZIWIONY: Kto?
- Tak się przedstawiła.
707
01:04:45,880 --> 01:04:47,480
Poszła do zamku.
708
01:04:49,240 --> 01:04:50,520
Julia Selmeczy?
709
01:04:52,000 --> 01:04:58,080
- Zaginiona 300 lat temu?
- Wiem! Wiem, że to niemożliwe.
710
01:05:00,760 --> 01:05:04,200
Ale czemu miała dukat?
Skąd się tu wzięła?
711
01:05:05,000 --> 01:05:06,040
Czy...
712
01:05:07,800 --> 01:05:10,720
Czy może być zaginioną Julią?
713
01:05:11,280 --> 01:05:14,520
Mam uwierzyć w coś,
czego rozum nie pojmuje?
714
01:05:14,520 --> 01:05:16,760
Chcesz poznać fakty...
715
01:05:20,440 --> 01:05:21,480
czy legendę?
716
01:05:29,520 --> 01:05:30,560
Legendę.
717
01:05:32,680 --> 01:05:34,240
[muzyka folkowa]
718
01:05:38,200 --> 01:05:43,760
To kronika słynnego rodu Selmeczy,
spisana ręką Teodora,
719
01:05:44,920 --> 01:05:47,120
wiernego i oddanego skryby
720
01:05:49,280 --> 01:05:50,320
panny Julii.
721
01:05:52,440 --> 01:05:58,040
Obciążony tajemnicą, spisałem to,
co widziałem i słyszałem.
722
01:05:59,840 --> 01:06:05,320
Pannę Julię ocali tylko ten,
kto znajdzie siłę i odmówi dukata.
723
01:06:06,120 --> 01:06:12,160
Nie wyda go, nie schowa,
tylko jej odda, nim nastanie pełnia.
724
01:06:21,120 --> 01:06:24,000
Myślisz,
że straciłem ją na zawsze?
725
01:06:25,280 --> 01:06:26,520
Dziś jest pełnia.
726
01:06:36,840 --> 01:06:38,960
Zaczekaj. Nie tak szybko!
727
01:06:38,960 --> 01:06:40,240
[wesoła muzyka]
728
01:06:49,640 --> 01:06:50,760
Wykończę się.
729
01:07:06,640 --> 01:07:08,200
[pukanie do drzwi]
730
01:07:12,320 --> 01:07:13,840
Już idę, panie.
731
01:07:20,320 --> 01:07:21,360
[stukot]
732
01:07:21,360 --> 01:07:22,920
[muzyka urywa się]
733
01:07:27,160 --> 01:07:28,600
Julio, jesteś tu?
734
01:07:38,800 --> 01:07:40,240
Julia! Jesteś tu?
735
01:07:43,080 --> 01:07:45,640
- Co tu robisz?
- Szukam Julii.
736
01:07:47,280 --> 01:07:48,320
Tamtej.
737
01:07:49,680 --> 01:07:52,800
Każda taka sama.
Żadna nie wytrzymuje.
738
01:07:54,560 --> 01:07:58,360
ZDENERWOWANA:
Wszystko na mojej głowie.
739
01:07:59,240 --> 01:08:05,560
Wysłałam ją na górę ze śniadaniem
i przepadła jak kamień w wodę.
740
01:08:09,040 --> 01:08:12,600
- Dobrze znasz zamek?
- Nikt nie zna go lepiej.
741
01:08:14,840 --> 01:08:17,360
Gdzie Blazej
mógłby się kogoś pozbyć?
742
01:08:18,800 --> 01:08:19,840
Czyli...?
743
01:08:21,720 --> 01:08:24,840
Musi tu być
jakaś piwnica, korytarz...
744
01:08:24,840 --> 01:08:26,240
Jest loch.
745
01:08:28,160 --> 01:08:30,040
DYSZĄC: I co teraz?
746
01:08:31,520 --> 01:08:32,800
[sygnał trąbki]
747
01:08:34,760 --> 01:08:40,120
Nigdy więcej na to nie wsiądę.
Tylko koń i powóz.
748
01:08:40,880 --> 01:08:43,840
Panie rejencie, jest pan potrzebny.
749
01:08:43,840 --> 01:08:45,200
KRZYCZY: Blazej!
750
01:08:45,200 --> 01:08:50,800
Albo spłacisz dług,
albo cię wsadzę za kraty. Za mną.
751
01:08:50,800 --> 01:08:51,920
[gwar rozmów]
752
01:08:54,880 --> 01:08:57,040
- Julia!
- Juraj!
753
01:08:57,640 --> 01:08:59,960
- Gdzie jesteś?
- Tutaj.
754
01:09:02,280 --> 01:09:03,320
Juraj!
755
01:09:04,520 --> 01:09:06,480
- Julia!
- Pomóż mi.
756
01:09:11,600 --> 01:09:13,240
- Na górę.
- Za nim!
757
01:09:16,280 --> 01:09:17,560
[pukanie do drzwi]
758
01:09:17,560 --> 01:09:18,600
Otwieraj!
759
01:09:20,440 --> 01:09:21,800
Barykaduj drzwi.
760
01:09:26,320 --> 01:09:27,360
Kufer!
761
01:09:32,720 --> 01:09:33,760
Szybko!
762
01:09:38,920 --> 01:09:39,960
Uciekniemy.
763
01:09:40,920 --> 01:09:41,960
Mhm.
764
01:09:43,080 --> 01:09:44,360
Wyważcie drzwi.
765
01:09:46,840 --> 01:09:47,880
[łomot]
766
01:09:51,320 --> 01:09:52,600
Nie uciekniesz.
767
01:09:53,240 --> 01:09:55,880
- Mam otworzyć?
- Jasne, że tak.
768
01:09:57,200 --> 01:09:58,800
Nie drzwi, kufer.
769
01:10:03,640 --> 01:10:06,240
- Gusto, otwórz drzwi.
- W imię prawa!
770
01:10:06,240 --> 01:10:09,960
- Chcą wyważyć drzwi.
- Uciekniemy przez ogród.
771
01:10:09,960 --> 01:10:11,600
Zamknij kufer i ruszamy.
772
01:10:12,760 --> 01:10:14,200
Gusto, pomóż nam.
773
01:10:15,200 --> 01:10:16,400
Nie słyszałeś?
774
01:10:17,600 --> 01:10:18,880
Po co mam uciekać?
775
01:10:18,880 --> 01:10:23,400
Nie przyszli po mnie,
a po ciebie, panie.
776
01:10:26,080 --> 01:10:27,120
Nie waż się.
777
01:10:28,480 --> 01:10:32,800
Może mnie wynagrodzą
za ujęcie złoczyńcy.
778
01:10:32,800 --> 01:10:33,840
[łomot]
779
01:10:33,840 --> 01:10:36,200
- Nie odważysz się.
- Mam go!
780
01:10:38,040 --> 01:10:39,080
Mam go!
781
01:10:41,000 --> 01:10:42,040
Tu jest!
782
01:10:43,280 --> 01:10:45,720
Za grabieże i prześladowania,
783
01:10:45,720 --> 01:10:49,480
na podstawie zeznań
miejscowego nauczyciela
784
01:10:49,480 --> 01:10:53,120
zostajesz wezwany na dwór królewski.
785
01:10:53,120 --> 01:10:56,840
- Pozbył się mojej służki.
- Kłamiesz.
786
01:10:58,000 --> 01:11:00,480
- Klucz do lochu.
- Zdrajca.
787
01:11:00,480 --> 01:11:01,680
[brzęk kluczy]
788
01:11:01,680 --> 01:11:05,120
Sama ją uratuję.
Wszystko na mojej głowie.
789
01:11:07,160 --> 01:11:08,520
A ty masz wybór.
790
01:11:09,480 --> 01:11:13,960
Albo odpowiesz za pomaganie złoczyńcy
i trafisz do więzienia,
791
01:11:13,960 --> 01:11:16,480
albo znikniesz bez śladu.
792
01:11:17,520 --> 01:11:21,360
Biegnij w świat,
czegoś się tam nauczysz.
793
01:11:22,920 --> 01:11:24,680
KRZYCZY: Ty zdrajco.
794
01:11:29,040 --> 01:11:30,080
Brać go.
795
01:11:30,920 --> 01:11:32,360
[spokojna muzyka]
796
01:12:00,600 --> 01:12:01,640
Pełnia.
797
01:12:21,000 --> 01:12:25,520
Zwracam dukat, panno Julio.
Na swoje szczęście zapracuję sam.
798
01:12:26,720 --> 01:12:29,960
Wszystko zdobędę własnymi rękami.
799
01:12:39,560 --> 01:12:40,600
[śmiech]
800
01:12:43,000 --> 01:12:44,720
[muzyka rozbrzmiewa]
801
01:13:06,520 --> 01:13:07,880
[muzyka cichnie]
802
01:13:23,600 --> 01:13:24,880
[smutna muzyka]
803
01:13:42,400 --> 01:13:43,680
[płacz dziecka]
804
01:13:46,800 --> 01:13:49,600
Nasza córka.
Piękna jak z obrazka.
805
01:13:55,040 --> 01:13:56,160
Z Bogiem, Jurko.
806
01:14:04,640 --> 01:14:08,720
We wszystkim chcą mi pomagać.
To nie do zniesienia.
807
01:14:09,320 --> 01:14:10,360
Proszę.
808
01:14:12,000 --> 01:14:13,040
Dziękuję.
809
01:14:17,080 --> 01:14:18,840
Zgadza się.
810
01:14:20,640 --> 01:14:24,760
- Skoro zaginiona się znalazła...
- Ja ją znalazłam.
811
01:14:24,760 --> 01:14:27,880
I potwierdziła tożsamość
rodową pieczęcią,
812
01:14:27,880 --> 01:14:33,840
Blazej Meleg traci prawa
do majątku Julii Selmeczy.
813
01:14:35,120 --> 01:14:36,160
[huhanie]
814
01:14:37,720 --> 01:14:38,760
[dzwonek]
815
01:14:39,840 --> 01:14:40,880
Szybciej.
816
01:14:42,320 --> 01:14:43,360
Już czas.
817
01:14:50,680 --> 01:14:51,840
Zaczynamy lekcje.
818
01:15:02,320 --> 01:15:03,360
Z Bogiem.
819
01:15:04,440 --> 01:15:05,760
Nie podasz mi ręki?
820
01:15:10,240 --> 01:15:11,840
Pożegnałeś się w zamku?
821
01:15:15,360 --> 01:15:17,320
Nikt tam za mną nie zatęskni.
822
01:15:20,760 --> 01:15:22,160
Pozdrów ją ode mnie.
823
01:15:25,120 --> 01:15:28,400
Powiedz, że wystarczy włączyć
i zrobi się jasno.
824
01:15:33,360 --> 01:15:35,600
- A rower?
- Jest twój.
825
01:15:40,960 --> 01:15:42,360
Wszystko w porządku.
826
01:15:43,000 --> 01:15:45,920
Teraz ja
muszę doprowadzić wszystko do ładu.
827
01:15:46,560 --> 01:15:47,840
Będzie co robić.
828
01:15:52,680 --> 01:15:53,720
Dzień dobry.
829
01:15:54,480 --> 01:15:59,160
Znów ta przeklęta droga.
Ostatnio potrąciłem jakąś dziewuchę.
830
01:16:12,680 --> 01:16:17,720
Nie chce panienka auta?
Siana nie je, stajni mu nie trzeba...
831
01:16:18,280 --> 01:16:19,560
Tanio sprzedam.
832
01:16:19,560 --> 01:16:21,080
WOŁA: Panienko.
833
01:16:21,800 --> 01:16:22,880
Pan nauczyciel.
834
01:16:22,880 --> 01:16:26,080
DYSZĄC:
Niosę pozdrowienia od Juraja...
835
01:16:28,600 --> 01:16:30,640
i prezent na pożegnanie.
836
01:16:35,800 --> 01:16:37,240
Piękny wynalazek.
837
01:16:37,240 --> 01:16:40,280
Wystarczy włączyć,
a zrobi się jasno.
838
01:16:41,480 --> 01:16:44,920
Mam nadzieję,
że zdąży na pociąg do portu.
839
01:16:47,840 --> 01:16:50,320
Zaskoczył? To do widzenia.
840
01:16:51,000 --> 01:16:56,280
Nie potrzebne panu auta?
Tanio sprzedam.
841
01:16:56,280 --> 01:16:59,280
Na co mi auto? Mam rower.
842
01:17:06,200 --> 01:17:07,640
[stukot parowozu]
843
01:17:07,640 --> 01:17:08,920
[wesoła muzyka]
844
01:17:23,400 --> 01:17:24,440
Juraj!
845
01:17:33,080 --> 01:17:34,440
[muzyka cichnie]
846
01:17:34,440 --> 01:17:36,960
Nie wiedziałem,
że umiesz tym jeździć.
847
01:17:38,280 --> 01:17:40,000
Mogę cię nauczyć.
848
01:17:44,000 --> 01:17:46,880
Nie sądziłam,
że odejdziesz ot tak,
849
01:17:47,920 --> 01:17:49,040
bez pożegnania.
850
01:17:50,960 --> 01:17:53,400
Że po prostu uciekniesz.
851
01:17:55,360 --> 01:17:56,400
Nie uciekam.
852
01:17:57,680 --> 01:17:58,720
Wyjeżdżam.
853
01:18:01,040 --> 01:18:02,080
Ja...
854
01:18:05,600 --> 01:18:07,480
Czeka mnie dużo pracy.
855
01:18:09,520 --> 01:18:12,240
Trzeba pociągnąć prąd do wioski.
856
01:18:14,280 --> 01:18:17,320
Wybudować drogi,
by dało się jeździć rowerem.
857
01:18:19,040 --> 01:18:21,720
I postawić szkołę,
by dzieci były mądre.
858
01:18:27,000 --> 01:18:29,040
Nie chcę zostać z tym sama.
859
01:18:32,000 --> 01:18:36,760
- Proponujesz mi pracę?
- Nie. Nie pracę...
860
01:18:40,040 --> 01:18:41,480
tylko swoją rękę.
861
01:18:42,080 --> 01:18:43,960
[romantyczna piosenka]
862
01:19:02,520 --> 01:19:04,960
Czy to możliwe,
że mnie pokochałaś?
863
01:19:09,200 --> 01:19:10,720
Wszystko jest możliwe.
864
01:19:42,480 --> 01:19:43,920
[wesoła piosenka]
865
01:19:49,320 --> 01:19:55,400
Ja, Teodor, skryba panny Julii,
zamykam księgę ze spokojem w sercu
866
01:19:55,400 --> 01:19:59,800
i nadzieją, że wszystko co złe
obróci się na dobre.
867
01:20:02,040 --> 01:20:06,120
Bo wieczność
to słońce muśnięte poranną rosą,
868
01:20:07,200 --> 01:20:10,440
lot kruków
i zapach letnich kwiatów,
869
01:20:11,720 --> 01:20:15,800
dzieciństwo
i wiara w szczęśliwe zakończenia.
870
01:20:25,000 --> 01:20:26,480
[wesoła piosenka]
871
01:20:26,480 --> 01:20:29,920
[lektor] Pamięci twórczości
Stanislava Parnickeho.
872
01:20:32,920 --> 01:20:37,360
Napisy na podstawie tłumaczenia
Katarzyny Michalskiej:
873
01:20:37,360 --> 01:20:38,560
Katarzyna Daniel.
55919
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.