All language subtitles for Siedem.życzeń.1984.E04.Dużo.szczęścia.i.słodyczy.WEB_[pol]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:38,280 --> 00:00:42,920 Siedem życzeń spełni się, 2 00:00:43,080 --> 00:00:47,320 jak w tygodniu siedem dni. 3 00:00:47,480 --> 00:00:51,440 Pomyśl dobrze, czego chcesz, 4 00:00:51,600 --> 00:00:55,960 zanim powiesz... 5 00:00:56,120 --> 00:01:00,520 Siedem życzeń, życzeń twych, 6 00:01:00,680 --> 00:01:05,000 jak mądrości siedem bram. 7 00:01:05,160 --> 00:01:09,840 Czy potrafisz przez nie przejść, 8 00:01:10,000 --> 00:01:13,800 będąc sobą? 9 00:01:13,960 --> 00:01:17,120 Siedem życzeń! Siedem życzeń! 10 00:01:17,280 --> 00:01:23,240 Siedem życzeń! Siedem życzeń! Siedem życzeń! 11 00:02:00,800 --> 00:02:02,600 Tarkowski. 12 00:02:02,760 --> 00:02:05,760 - Obecny. - Podejdź bliżej. 13 00:02:11,040 --> 00:02:13,680 - Kto to pisał? - Ja. 14 00:02:13,840 --> 00:02:17,400 To jest charakter pisma dorosłego człowieka, 15 00:02:17,560 --> 00:02:21,200 w dodatku bazgrzącego jak kura pazurem. 16 00:02:21,360 --> 00:02:25,840 Tego nawet w aptece nie odczytają. 17 00:02:26,000 --> 00:02:29,800 "Bardzo koam swoją szkę". 18 00:02:31,920 --> 00:02:35,920 I to tak 127 razy. 19 00:02:36,080 --> 00:02:40,000 - No więc kto to pisał? - Ja. Naprawdę ja. 20 00:02:40,160 --> 00:02:41,960 Ty? 21 00:02:42,120 --> 00:02:44,560 Pokaż jakiś swój zeszyt. 22 00:02:52,280 --> 00:02:54,240 No i porównaj. 23 00:02:54,400 --> 00:02:57,000 Jak to wytłumaczysz? 24 00:02:57,160 --> 00:02:59,480 No bo ja... 25 00:02:59,640 --> 00:03:04,880 Właściwie to próbowałem naśladować pismo mojego ojca. 26 00:03:05,040 --> 00:03:07,600 Pewno ojciec sam ci to napisał? 27 00:03:07,760 --> 00:03:11,920 Mój ojciec? Nie, tata nigdy nie ma czasu. 28 00:03:12,080 --> 00:03:15,240 W takim razie teraz napiszesz 137 razy: 29 00:03:15,400 --> 00:03:20,640 "Nigdy więcej nie będę naśladował charakteru pisma mojego ojca". 30 00:03:20,800 --> 00:03:22,800 W piątek mi to pokażesz. 31 00:03:22,960 --> 00:03:25,280 Teraz wyjmujemy dzienniczki. 32 00:03:26,840 --> 00:03:28,640 Piszemy: 33 00:03:30,000 --> 00:03:36,400 "Jutro, to jest w środę, 20 maja, o godzinie 17.30 34 00:03:36,560 --> 00:03:39,400 odbędzie się wywiadówka. 35 00:03:39,560 --> 00:03:44,320 Obecność rodziców i opiekunów obowiązkowa". 36 00:03:45,600 --> 00:03:50,000 Ja na wywiadówkę wysyłam babcię. Ona ma stalowe nerwy. 37 00:03:50,160 --> 00:03:54,480 Chodziła na wywiadówki mojego ojca i jego czterech braci. 38 00:03:54,640 --> 00:03:56,440 Jej to nic nie zdziwi. 39 00:03:56,600 --> 00:03:58,920 Ja nie mam babci. 40 00:04:02,080 --> 00:04:04,280 Czarno widzę. 41 00:04:04,440 --> 00:04:09,080 Ej, synek! Kamieniami to sobie możesz rzucać na podwórku. 42 00:04:09,240 --> 00:04:11,040 Chodź, idziemy. 43 00:04:15,280 --> 00:04:18,760 W dodatku są mojej mamy imieniny jutro. 44 00:04:18,920 --> 00:04:21,160 - Kogo jest jutro? - Franciszki. 45 00:04:21,320 --> 00:04:24,200 Przecież twoja mama nazywa się Joanna. 46 00:04:24,360 --> 00:04:27,440 - Tacie się nie podobało to imię. - Popatrz! 47 00:04:30,480 --> 00:04:34,560 - Ale będzie sum! - No! O kurczę. 48 00:04:34,720 --> 00:04:39,600 Waldek! Waldek! Chodź, bo nie utrzymam. 49 00:04:39,760 --> 00:04:44,160 Pomóż! Cholera! Widzisz? 50 00:04:48,240 --> 00:04:51,120 Złap mnie za pas. Za pas mnie złap! 51 00:04:51,280 --> 00:04:55,080 Nie w pasie, tylko za pas! 52 00:04:56,560 --> 00:04:59,720 Cholera jasna... 53 00:05:15,560 --> 00:05:19,960 Po jakiemu on mówił? Ni cholery go nie rozumiem. 54 00:05:20,120 --> 00:05:23,200 - Ja pryskam stąd. - Jezu! 55 00:05:36,720 --> 00:05:41,120 - Włącz. Nieczynne! - Oczywiście. Rozumiem. 56 00:05:57,720 --> 00:06:01,960 - Co ty tu robisz? - Mama! Ja już tu siedzę godzinę. 57 00:06:02,120 --> 00:06:04,720 - Gdzie ty byłaś? - Nie widzisz? 58 00:06:04,880 --> 00:06:07,840 Rusz się! Pomóż mi! Ja rąk nie czuję! 59 00:06:08,000 --> 00:06:09,880 - O Jezu! - Jakie ciężkie! 60 00:06:11,400 --> 00:06:14,560 Mówiłem, że powinienem mieć swój klucz. 61 00:06:14,720 --> 00:06:17,960 Jeszcze czego! Zgubisz i okradną mieszkanie. 62 00:06:18,120 --> 00:06:22,600 Skąd będzie złodziej wiedział, że to od naszego mieszkania? 63 00:06:22,760 --> 00:06:24,560 Nie bądź taki mądry. 64 00:06:24,720 --> 00:06:26,880 - W szkole w porządku? - Tak. 65 00:06:30,040 --> 00:06:34,680 - Zostaw tę kiełbasę. To na żurek. - Jestem głodny cholernie. 66 00:06:34,840 --> 00:06:38,240 Jak ty się wyrażasz? Co ty! 67 00:06:44,600 --> 00:06:47,080 Kici, kici. Chodź. Kici, kici. 68 00:06:47,240 --> 00:06:50,240 Nie wygłupiaj się. To jest na obiad. 69 00:06:58,520 --> 00:07:03,160 - Mamo, jutro jest wywiadówka. - Nie zawracaj mi teraz głowy. 70 00:07:03,320 --> 00:07:06,480 Ojciec zaraz przyjdzie, a ja nic nie mam. 71 00:07:06,640 --> 00:07:10,280 Dwie godziny stałam w kolejkach. Winda zepsuta. 72 00:07:10,440 --> 00:07:13,000 Jeszcze na jutro ten projekt... 73 00:07:13,160 --> 00:07:16,320 Więc proszę cię, zejdź mi z oczu teraz. 74 00:07:16,480 --> 00:07:20,120 I zabierz tego cholernego kota! 75 00:07:23,480 --> 00:07:25,280 Rademenes, chodź. 76 00:07:32,960 --> 00:07:36,520 Słuchaj, jak właściwie jest z tymi życzeniami? 77 00:07:41,800 --> 00:07:46,120 - Albo się bawisz, albo rozmawiamy. - A o co chodzi? 78 00:07:46,280 --> 00:07:51,920 - Czy muszę co tydzień mieć życzenie? - Nie rozumiem, do czego zmierzasz. 79 00:07:52,080 --> 00:07:54,360 Zostały mi cztery życzenia. 80 00:07:54,520 --> 00:07:59,960 Jedno zostawiłbym na koniec roku, a jedno - na półrocze. 81 00:08:00,120 --> 00:08:02,720 ZE ŚMIECHEM: Chodzi ci o stopnie? 82 00:08:02,880 --> 00:08:05,080 Tak. 83 00:08:08,440 --> 00:08:10,240 Jutro jest wywiadówka. 84 00:08:10,400 --> 00:08:15,120 Nie chciałbym mieć żadnej dwói. A potem luz do końca roku. 85 00:08:15,280 --> 00:08:17,440 Niestety, to niemożliwe. 86 00:08:18,680 --> 00:08:20,480 Dlaczego niemożliwe? 87 00:08:20,640 --> 00:08:24,720 Bo czar działa tylko w środy przez siedem tygodni. 88 00:08:28,560 --> 00:08:31,160 Musisz to tu wieszać ciągle? 89 00:08:33,800 --> 00:08:38,760 Słuchaj, Darek, muszę z tobą poważnie porozmawiać. 90 00:08:42,800 --> 00:08:46,680 Postaraj się choć przez jeden dzień, w imieniny, 91 00:08:46,840 --> 00:08:50,240 być grzeczny i nie sprawiać mamie kłopotu. 92 00:08:50,400 --> 00:08:52,880 Jest ostatnio w marnej formie. 93 00:08:53,040 --> 00:08:55,360 I pomyśl o jakimś prezencie. 94 00:08:55,520 --> 00:08:59,200 - Zostało ci coś z pensji? - Parę groszy. 95 00:08:59,360 --> 00:09:02,680 - Tato, co ja za 50 złotych kupię? - Kwiatek. 96 00:09:02,840 --> 00:09:05,480 - Kwiatek? - Kwiatek. 97 00:09:05,640 --> 00:09:10,800 "Nie będę nigdy naśladował charakteru pisma mojego ojca". 98 00:09:10,960 --> 00:09:15,120 Mój charakter jest bardzo trudny do podrobienia. 99 00:09:15,280 --> 00:09:17,080 Chodź na obiad. 100 00:09:18,320 --> 00:09:21,400 Mówiłem ci, żebyś tego tu nie wieszał. 101 00:09:31,920 --> 00:09:35,920 Pyszna rybka. Trochę niedosolona, ale pyszna. 102 00:09:36,080 --> 00:09:39,320 Wituś, nie urządzajmy jutro żadnych imienin. 103 00:09:39,480 --> 00:09:41,680 Mam dużo pracy. 104 00:09:41,840 --> 00:09:45,400 Nie mam siły tego wszystkiego przygotowywać. 105 00:09:45,560 --> 00:09:47,800 - A przyjdzie ktoś? - Pewnie tak. 106 00:09:47,960 --> 00:09:49,680 Czasy takie kartkowe. 107 00:09:49,840 --> 00:09:53,720 Poza tym nikt nie pamięta, że jesteś Franciszka. 108 00:09:53,880 --> 00:09:57,840 Dzisiaj nad Wisłą wyłowili zagranicznego płetwonurka. 109 00:09:58,000 --> 00:10:02,640 - Ty to masz fantazję. - Jak nie wierzysz, to zapytaj Jacka. 110 00:10:05,240 --> 00:10:10,480 Czy na konto jutrzejszego dnia moglibyście pozmywać po obiedzie? 111 00:10:10,640 --> 00:10:14,360 Dziękuję bardzo. Jesteście kochane chłopaczki. 112 00:10:38,480 --> 00:10:40,560 Co ty? Jeszcze nie śpisz? 113 00:10:43,560 --> 00:10:47,440 Mamo, podpisz mi tutaj. 114 00:10:48,960 --> 00:10:53,760 Jutro? Jeszcze tego mi brakowało. Niech raz ojciec pójdzie. 115 00:10:53,920 --> 00:10:58,000 - Ojciec ma angielski. - Angielski... 116 00:11:00,160 --> 00:11:01,960 - Tutaj? - Mhm. 117 00:11:03,800 --> 00:11:07,440 - Jak będzie? - Dowiesz się wszystkiego od Wrony. 118 00:11:07,600 --> 00:11:12,080 Prosiłam, żebyś nie nazywał profesor Szukalskiej Wroną. 119 00:11:12,240 --> 00:11:14,800 Ona o tym wie i bardzo to lubi. 120 00:11:26,440 --> 00:11:29,400 - Zajęte. - Przepraszam. 121 00:11:51,640 --> 00:11:55,040 Co oznaczają te hieroglify? 122 00:11:57,320 --> 00:12:00,800 To nie hieroglify, tylko laurka. 123 00:12:00,960 --> 00:12:03,600 - Jutro są mamy imieniny. - Imieniny? 124 00:12:03,760 --> 00:12:06,920 Co to znaczy? Nie znam tego słowa. 125 00:12:07,080 --> 00:12:11,480 To jest bardzo fajny dzień. Dostaje się same prezenty. 126 00:12:11,640 --> 00:12:13,520 Bardzo miły zwyczaj. 127 00:12:13,680 --> 00:12:17,680 W starożytnym Egipcie nie znano imienin. 128 00:12:17,840 --> 00:12:20,480 Masz już jakiś prezent dla mamy? 129 00:12:20,640 --> 00:12:22,680 Właśnie nie mam. 130 00:12:30,760 --> 00:12:32,400 - Rademenes. - Proszę. 131 00:12:32,560 --> 00:12:37,600 Nie mógłbyś tak zrobić, żeby jutro mama cały dzień była szczęśliwa? 132 00:12:37,760 --> 00:12:41,480 Szczęście... Szczęście... 133 00:12:41,640 --> 00:12:46,880 To nie jest takie proste. Chociaż przez jeden dzień... 134 00:12:47,040 --> 00:12:51,920 - No dobrze, zrobię, co będę mógł. - Fajnie. Tylko nie zapomnij. 135 00:12:52,080 --> 00:12:55,680 Jutro, jak się mama obudzi, wypowiedz zaklęcie. 136 00:12:55,840 --> 00:12:58,160 - Dobra? - Imieniny... 137 00:13:00,560 --> 00:13:03,800 Będę musiał pomyśleć o jakimś prezencie. 138 00:13:03,960 --> 00:13:06,040 Co kraj, to obyczaj. 139 00:13:13,160 --> 00:13:14,960 Aha. 140 00:13:18,640 --> 00:13:22,720 Tu jesteście, myszki. 141 00:13:22,880 --> 00:13:28,560 Za chwilę pogadamy jak za starych, dobrych czasów. 142 00:13:44,280 --> 00:13:48,080 Ja mam czas. Mnie się nie śpieszy. 143 00:14:01,600 --> 00:14:03,400 Rademenes. 144 00:14:03,560 --> 00:14:07,440 Rademenes, pamiętaj o życzeniu. 145 00:14:07,600 --> 00:14:12,080 Od razu, jak się mama obudzi, ma być bardzo szczęśliwa. 146 00:14:12,240 --> 00:14:14,040 Dobra? 147 00:14:44,400 --> 00:14:46,640 - No jak? Śpi? - Cicho. 148 00:14:46,800 --> 00:14:48,960 Cicho. Słuchaj, Daruś. 149 00:14:49,120 --> 00:14:53,000 Powiedz mi, o której ty dzisiaj kończysz lekcje? 150 00:14:53,160 --> 00:14:54,960 O pierwszej. 151 00:14:55,120 --> 00:14:58,760 - Robi się problem. Mama prosiła... - Ciszej mów. 152 00:14:58,920 --> 00:15:02,320 Mama prosiła, żebym poszedł na wywiadówkę, 153 00:15:02,480 --> 00:15:07,960 a ja dzisiaj nie mogę, bo mam sprawdzian z angielskiego. 154 00:15:08,120 --> 00:15:11,920 Pamiętaj, bądź grzeczny i kup te kwiaty. Dobra? 155 00:15:31,080 --> 00:15:32,880 Tarkowski. 156 00:15:35,680 --> 00:15:37,480 Co to jest? 157 00:15:37,640 --> 00:15:41,640 - Jak ty wyglądasz? - Straż pożarna mnie ochlapała. 158 00:15:41,800 --> 00:15:45,520 No, idźże się umyć! 159 00:15:45,680 --> 00:15:50,160 - Ale przecież nie ma wody. - Tak, to prawda. 160 00:15:50,320 --> 00:15:53,480 Ankwiczówna, proszę zebrać dzienniczki. 161 00:15:53,640 --> 00:15:56,280 Co jest z tą tablicą? Dyżurni! 162 00:15:56,440 --> 00:16:00,000 Panie dyrektorze, przecież nie ma wody. 163 00:16:02,560 --> 00:16:06,880 No trudno. O czym była mowa podczas ostatniej lekcji? 164 00:16:07,040 --> 00:16:10,520 - Dobrzyński. - Mówiliśmy o zupach solnych. 165 00:16:10,680 --> 00:16:14,240 O żupach. 166 00:16:16,960 --> 00:16:21,760 Otóż eksploatacja złóż mineralnych soli w Polsce 167 00:16:21,920 --> 00:16:26,160 rozpoczęła się w XII... właściwie XIII wieku. 168 00:16:26,320 --> 00:16:28,120 Żupy solne... 169 00:16:28,280 --> 00:16:30,080 Żupy... 170 00:16:30,240 --> 00:16:34,840 Przypomina mi się pewna piękna opowieść 171 00:16:35,000 --> 00:16:38,000 o pierścieniu królowej Kingi. 172 00:16:38,160 --> 00:16:41,480 Kinga, córka króla Beli IV, 173 00:16:41,640 --> 00:16:46,120 już jako dziecko została zaręczona księciu Bolesławowi, 174 00:16:46,280 --> 00:16:50,680 później przez historię nazwanym Bolesławem Wstydliwym. 175 00:16:50,840 --> 00:16:53,640 Przeniosła się na dwór piastowski, 176 00:16:53,800 --> 00:16:57,200 gdzie matka księcia Bolesława, Grzymisława, 177 00:16:57,360 --> 00:17:01,000 oraz biskup krakowski Prandota wychowywali ją. 178 00:17:01,160 --> 00:17:04,120 Z imieniem Kingi, późniejszej świętej, 179 00:17:04,280 --> 00:17:08,360 łączy się szereg pięknych legend, m.in. właśnie ta. 180 00:17:08,520 --> 00:17:12,240 W posagu od ojca swojego otrzymała górę solną. 181 00:17:12,400 --> 00:17:14,200 Opuszczając ojczyznę, 182 00:17:14,360 --> 00:17:18,080 wrzuciła pierścień w głąb węgierskiej kopalni. 183 00:17:18,240 --> 00:17:21,800 Kiedy przybyła pod Kraków, dworacy zapytali: 184 00:17:21,960 --> 00:17:24,960 "Księżniczko, a gdzież twój posag?". 185 00:17:25,120 --> 00:17:28,000 "Tu kopcie" - wskazała księżniczka. 186 00:17:28,160 --> 00:17:29,960 Słudzy zaczęli kopać 187 00:17:30,120 --> 00:17:34,640 i ku wielkiemu zdumieniu wydobyli bryłę soli. 188 00:17:34,800 --> 00:17:39,200 A wewnątrz bryły znajdował się właśnie ów pierścień. 189 00:17:39,360 --> 00:17:43,360 - Mój tata ma czarodziejski pierścień. - E tam. 190 00:17:43,520 --> 00:17:47,320 Jak go złapali w łapance i chcieli rozstrzelać, 191 00:17:47,480 --> 00:17:52,960 przekręcił ten pierścień na palcu, a Niemcowi nie wypalił pistolet. 192 00:17:53,120 --> 00:17:54,920 - Bujasz. - Naprawdę. 193 00:17:55,080 --> 00:17:58,560 Kiedyś ci go przyniosę, to zobaczysz. 194 00:18:11,000 --> 00:18:14,480 - Cześć, tato. - Cześć. Gdzieś ty się wytarzał? 195 00:18:14,640 --> 00:18:18,440 - Straż pożarna mnie ochlapała. - Pożar był w szkole? 196 00:18:18,600 --> 00:18:23,400 - Nie, w szkole nie ma wody. - Te twoje tłumaczenia. Kwiaty masz? 197 00:18:23,560 --> 00:18:25,360 - Tak. - Dobrze. 198 00:18:27,640 --> 00:18:32,360 - Miałeś tę klasówkę z angielskiego? - Nie, lektor zachorował. 199 00:18:32,520 --> 00:18:34,840 Zrobimy mamie niespodziankę. 200 00:18:35,000 --> 00:18:38,160 - Dawaj pan! Skacz pan śmiało! - Panie! 201 00:18:38,320 --> 00:18:43,320 - Śmiało! Na kamikadze, no! - Przecież ta winda ciągle nieczynna. 202 00:18:43,480 --> 00:18:47,640 Co "nieczynna", proszę pana? Wczoraj była naprawiana. 203 00:18:47,800 --> 00:18:51,360 - Trzeba umieć jeździć. - Ale se pan porwał bluzę. 204 00:18:51,520 --> 00:18:55,080 Nic się nie stało. To nic. To na szwie poszło. 205 00:18:55,240 --> 00:18:59,200 Trzy godziny siedziałem. Daj pan spokój z tą windą. 206 00:19:01,520 --> 00:19:03,320 Cicho. Rób to, co ja. 207 00:19:28,840 --> 00:19:31,240 Trzy, cztery... 208 00:19:31,400 --> 00:19:36,040 Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! 209 00:19:36,200 --> 00:19:39,920 Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! 210 00:19:40,080 --> 00:19:43,880 Jeszcze raz, jeszcze raz, niech żyje, żyje nam! 211 00:19:44,040 --> 00:19:45,840 Niech żyje nam! 212 00:19:46,000 --> 00:19:51,720 Nie spodziewałam się tego po tobie. Jak mogłeś mi zrobić coś takiego?! 213 00:19:51,880 --> 00:19:54,680 Ja całą noc haruję nad tą okładką. 214 00:19:54,840 --> 00:19:59,160 Niedługo podpalisz cały dom tymi swoimi papieroskami! 215 00:19:59,320 --> 00:20:02,200 Nienawidzę cię! Co ja teraz zrobię? 216 00:20:02,360 --> 00:20:06,600 Zaraz przyjdzie redaktor graficzny. Co ja mu pokażę? 217 00:20:06,760 --> 00:20:09,880 Witek, jesteś wandal i egoista! 218 00:20:10,040 --> 00:20:13,600 Jak ty wyglądasz? 219 00:20:13,760 --> 00:20:16,240 Dajcie mi święty spokój! 220 00:20:16,400 --> 00:20:19,200 Jak mogłeś mi coś takiego zrobić?! 221 00:20:24,360 --> 00:20:26,240 Może idź ją przeproś. 222 00:20:26,400 --> 00:20:29,800 Dlaczego ja? Ja nie palę papierosów. 223 00:20:29,960 --> 00:20:35,520 Oszalałeś? Znając wrażliwość matki, kupujesz jej sztuczne kwiaty? 224 00:20:35,680 --> 00:20:39,560 - Mnie się podobają. - Kompletny idiota jesteś. 225 00:20:44,400 --> 00:20:47,800 - Rademenes, Rademenes! - Nie trącaj mnie tak. 226 00:20:47,960 --> 00:20:51,600 - Miałeś wypowiedzieć zaklęcie! - Jakie zaklęcie? 227 00:20:51,760 --> 00:20:56,240 - Przecież dzisiaj jest środa. - To co, że środa? 228 00:20:56,400 --> 00:21:02,280 - Przecież mama miała być szczęśliwa! - Ozyrysie! Zupełnie zapomniałem. 229 00:21:02,440 --> 00:21:06,520 Bardzo cię przepraszam, ale miałem ciężką noc. 230 00:21:06,680 --> 00:21:08,760 Zaraz naprawię mój błąd. 231 00:21:08,920 --> 00:21:13,880 Hathor. Hathor. Hathor. 232 00:21:16,280 --> 00:21:20,840 Wsiąść do pociągu byle jakiego, 233 00:21:21,000 --> 00:21:26,000 nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet. 234 00:21:26,160 --> 00:21:29,880 Ściskając w ręku kamyk zielony... 235 00:21:30,040 --> 00:21:31,840 Coraz gorzej. 236 00:21:32,000 --> 00:21:37,200 ...patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle. 237 00:21:37,360 --> 00:21:40,560 Niedobrze. Tego jeszcze nie było. 238 00:21:47,640 --> 00:21:51,040 Dzień dobry. Czy zastałem panią Tarkowską? 239 00:21:51,200 --> 00:21:53,200 - Tak, proszę. - Dzień dobry. 240 00:21:53,360 --> 00:21:57,320 - Ja w sprawie okładki. - Joasiu, pan redaktor przyszedł! 241 00:21:57,480 --> 00:21:59,280 Okładka jest gotowa. 242 00:21:59,440 --> 00:22:02,400 Ale rano zdarzyło się małe nieszczęście. 243 00:22:02,560 --> 00:22:06,600 - Żona panu wszystko wyjaśni. - Dzień dobry panu! 244 00:22:06,760 --> 00:22:10,400 Niepotrzebnie pan się fatygował. Proszę. 245 00:22:17,560 --> 00:22:21,520 Znakomite! Właśnie o to nam chodziło. 246 00:22:21,680 --> 00:22:25,840 Fantastyczne. Pierwszy raz coś takiego widzę. 247 00:22:26,000 --> 00:22:29,400 Ta wypalona dziura. Jak pani na to wpadła? 248 00:22:29,560 --> 00:22:34,520 - Właściwie to przypadek. - Nigdy w to nie uwierzę. 249 00:22:34,680 --> 00:22:40,080 - Serdecznie pani gratuluję. - Dziękuję. Ogromnie się cieszę. 250 00:22:40,240 --> 00:22:44,240 - Wypiszę pani najwyższą wycenę. - Cieszę się ogromnie. 251 00:22:44,400 --> 00:22:47,760 - Do widzenia. - Do widzenia panu. 252 00:22:50,040 --> 00:22:53,840 - Czy on żartował? - Jesteśmy genialni! 253 00:22:58,560 --> 00:23:00,360 A co to? 254 00:23:00,520 --> 00:23:05,160 Przepraszamy, ale Darkowi wtrynili coś takiego w kwiaciarni. 255 00:23:05,320 --> 00:23:08,880 Bardzo ci dziękuję za te kwiaty i za laurkę. 256 00:23:09,040 --> 00:23:10,840 To taki kicz, wiesz. 257 00:23:11,000 --> 00:23:15,000 Kicz potrafi być bardzo wzruszający. Dziękuję. 258 00:23:16,280 --> 00:23:19,760 Joanno Franciszko, wszystkiego najlepszego. 259 00:23:19,920 --> 00:23:22,400 Dziękuję. A co to jest? 260 00:23:42,880 --> 00:23:44,680 Witek! 261 00:23:46,120 --> 00:23:48,240 Dziękuję! 262 00:23:48,400 --> 00:23:50,800 Propagujemy jak najwięcej 263 00:23:50,960 --> 00:23:55,160 właśnie uprawy i pasz białkowych, i powiedzmy... 264 00:23:55,320 --> 00:23:58,200 to znaczy roślin wysokobiałkowych, 265 00:23:58,360 --> 00:24:03,320 jak również sporządzanie kiszonek kombinowanych 266 00:24:03,480 --> 00:24:05,640 z dużym udziałem zielonek. 267 00:24:05,800 --> 00:24:10,760 I poza tym do pasz treściwych, 268 00:24:10,920 --> 00:24:15,360 które rolnik musi sporządzać we własnym gospodarstwie, 269 00:24:15,520 --> 00:24:21,720 dość duży procent dokładamy suszu z zielonek, 270 00:24:21,880 --> 00:24:25,040 który otrzymuje z trawy łąkowej. 271 00:24:25,200 --> 00:24:30,680 Rolnik nawet zakupił suszarnię, która w kwietniu będzie zmontowana. 272 00:24:30,840 --> 00:24:32,640 I nie tylko sobie, 273 00:24:32,800 --> 00:24:36,600 ale również innym rolnikom z okolicznych wiosek 274 00:24:36,760 --> 00:24:39,560 będzie sporządzał susz z zielonek. 275 00:24:39,720 --> 00:24:42,520 Wtedy i straty białka będą niższe, 276 00:24:42,680 --> 00:24:46,080 jak również uniezależnienie się od pogody. 277 00:24:46,240 --> 00:24:49,240 Kłopotliwe, pracochłonne, 278 00:24:49,400 --> 00:24:53,400 ale z braku pasz trzeba się wszystkiego chwytać, 279 00:24:53,560 --> 00:24:55,360 żeby stado wyżywić. 280 00:24:55,520 --> 00:25:01,000 Świnie karmię dwa razy dziennie. Kiszonkę z ziemniaków kombinowaną... 281 00:25:01,160 --> 00:25:05,160 Joasiu, może byśmy zjedli obiad? Już po trzeciej. 282 00:25:06,520 --> 00:25:08,320 Po co ty to oglądasz? 283 00:25:08,480 --> 00:25:11,960 Ty wiesz, że to jest niezwykle pasjonujące? 284 00:25:12,120 --> 00:25:14,920 Świnie się karmi dwa razy dziennie 285 00:25:15,080 --> 00:25:19,560 kiszonką kombinowaną z ziemniaków, suszu siana i śruty. 286 00:25:19,720 --> 00:25:22,120 Ciebie to nie interesuje? 287 00:25:22,280 --> 00:25:25,560 Raczej wolałbym coś zjeść. Darek też. 288 00:25:25,720 --> 00:25:28,520 Zróbcie sobie. Coś w lodówce jest. 289 00:25:28,680 --> 00:25:31,720 - W lodówce jest surowe mięso. - Z kością. 290 00:25:31,880 --> 00:25:36,120 Trudno. Ugotujcie sobie ziemniaki, jajka sadzone zróbcie. 291 00:25:36,280 --> 00:25:41,040 A jakaś zupka? Nie wiem, czy Darkowi to wystarczy. 292 00:25:41,200 --> 00:25:43,800 - Nic mu się nie stanie. - A ty? 293 00:25:43,960 --> 00:25:47,200 Dziękuję bardzo. Nie jestem głodna. 294 00:25:50,680 --> 00:25:52,480 Niezwykłe. 295 00:25:59,600 --> 00:26:02,480 Darek, nie wiesz, gdzie są kartofle? 296 00:26:53,400 --> 00:26:55,200 Co ci jest? 297 00:26:55,360 --> 00:26:59,840 Ząb mnie rozbolał. To chyba z tych nerwów. 298 00:27:11,280 --> 00:27:14,160 ...się rozłoży, będzie kwitnąć, 299 00:27:14,320 --> 00:27:18,040 tak że jest nadzieja na pierwszego pomidora 300 00:27:18,200 --> 00:27:20,000 z początkiem kwietnia. 301 00:27:20,160 --> 00:27:24,040 - Ale mogły być jeszcze wcześniej. - Mogą... 302 00:27:31,080 --> 00:27:35,560 Najedliście się? Zadowoleni? No, cudownie. 303 00:27:38,440 --> 00:27:40,240 O, ziemniaczek! 304 00:27:42,360 --> 00:27:45,520 Który z was tak posolił? Okropnie. 305 00:27:46,760 --> 00:27:50,320 Będzie wam się strasznie pić chciało po tym. 306 00:27:50,480 --> 00:27:53,040 Teraz bym zjadła coś takiego... 307 00:27:53,200 --> 00:27:55,680 Kto to? 308 00:28:24,720 --> 00:28:28,880 Witam państwa w imieniu załogi restauracji "Bajka". 309 00:28:29,040 --> 00:28:33,920 Przepraszamy za incydent, jaki przydarzył się państwu u nas. 310 00:28:34,080 --> 00:28:37,240 - Jaki incydent? - Wpisaliśmy się do książki. 311 00:28:37,400 --> 00:28:39,200 Otóż to, łaskawa pani. 312 00:28:39,360 --> 00:28:41,160 W związku z powyższym, 313 00:28:41,320 --> 00:28:46,640 w celu poprawy stosunków pomiędzy zakładem a klientem 314 00:28:46,800 --> 00:28:51,440 zapraszamy państwa na skromny przeprosinowy posiłek. 315 00:28:51,600 --> 00:28:55,680 Specjalność: płonące potrawy różnych narodów. 316 00:28:55,840 --> 00:28:58,080 Życzymy smacznego. 317 00:30:02,960 --> 00:30:06,120 Dlaczego wy nic nie jedliście, chłopcy? 318 00:30:06,280 --> 00:30:11,080 Mogliby uprzedzić przynajmniej, zawiadomić dzień wcześniej. 319 00:30:11,240 --> 00:30:13,560 A nie tak ni stąd, ni zowąd. 320 00:30:13,720 --> 00:30:17,440 A ja uważam, że to była cudowna niespodzianka. 321 00:30:17,600 --> 00:30:21,120 Wiecie, że ja muszę jeszcze iść na wywiadówkę? 322 00:30:21,280 --> 00:30:27,160 Wiesz co, Joasiu? To ja pójdę. W końcu są twoje imieniny dzisiaj. 323 00:30:27,320 --> 00:30:30,160 To cudownie. Sobie odpocznę. 324 00:30:30,320 --> 00:30:33,200 Darek, co tak siedzisz? Zostaw kota. 325 00:30:33,360 --> 00:30:36,080 Umyj naczynia. Matka się ucieszy. 326 00:30:36,240 --> 00:30:38,040 To ja idę. 327 00:30:59,640 --> 00:31:03,960 Nie mam tu najlepiej. Taki tu element mieszka. 328 00:31:04,120 --> 00:31:07,600 Ciągle coś psują. Nie umieją jeździć windami. 329 00:31:07,760 --> 00:31:10,840 Ciągle muszę kogoś z tej windy wyciągać. 330 00:31:11,000 --> 00:31:16,080 Jak u mnie winda nawala, zawsze mi wpadnie parę złotych. 331 00:31:16,240 --> 00:31:19,560 - Za co? - Za wypuszczenie biorę pięć dych. 332 00:31:19,720 --> 00:31:23,960 O, to ciekawe. Ale jak to? Jak się facet zamknie...? 333 00:31:24,120 --> 00:31:27,960 - Podchodzisz, ustalasz cenę. - Aha. 334 00:31:31,360 --> 00:31:33,240 Co to za elegant? 335 00:31:33,400 --> 00:31:36,360 A, taki jeden. Pracuje w samochodach. 336 00:31:36,520 --> 00:31:40,000 - A propos! Samochody myjesz? - Nie. 337 00:31:40,160 --> 00:31:45,160 Błąd. Za mycie biorę dwie stówy. Państwowa cena. 338 00:31:45,320 --> 00:31:48,960 Pięć sztuk dziennie i masz tauzena. 339 00:31:49,120 --> 00:31:50,920 A to dobre, no. 340 00:31:52,560 --> 00:31:55,520 - A klucze dorabiasz? - Nie. 341 00:31:58,640 --> 00:32:01,440 Błąd. Ludzie gubią. 342 00:32:01,600 --> 00:32:06,760 A po co mają latać do ślusarza, jak pan Robert jest na miejscu? 343 00:32:06,920 --> 00:32:08,720 No tak. Ładny pomysł. 344 00:32:08,880 --> 00:32:12,520 Panie Rosolak! Ktoś się w windzie zatrzasnął! 345 00:32:12,680 --> 00:32:16,480 - Widzisz? - Chodź. Pokażę ci, jak to się robi. 346 00:32:28,840 --> 00:32:33,120 Gdy ci forsa wpadnie w ręce, 347 00:32:33,280 --> 00:32:37,640 czy to szczęście, czy nieszczęście? 348 00:32:37,800 --> 00:32:42,080 Gdy wygodne masz zajęcie, 349 00:32:42,240 --> 00:32:47,040 czy to szczęście, czy nieszczęście? 350 00:32:47,200 --> 00:32:51,080 Gdy zajmujesz pierwsze miejsce, 351 00:32:51,240 --> 00:32:55,800 czy to szczęście, czy nieszczęście? 352 00:32:55,960 --> 00:33:00,200 Gdy wszystkiego masz najwięcej, 353 00:33:00,360 --> 00:33:04,880 czy to szczęście, czy nieszczęście? 354 00:33:05,040 --> 00:33:07,880 Kto mądry, 355 00:33:08,040 --> 00:33:13,440 nie pyta, bo wie. 356 00:33:13,600 --> 00:33:17,080 Kto głupi, 357 00:33:17,240 --> 00:33:21,440 ten zastanawia się. 358 00:33:21,600 --> 00:33:25,320 Lecz zawsze w końcu robi źle. 359 00:33:33,000 --> 00:33:37,800 Gdy wybierasz zło najmniejsze, 360 00:33:37,960 --> 00:33:42,440 czy to szczęście, czy nieszczęście? 361 00:33:42,600 --> 00:33:47,000 Gdy idiocie wierzysz święcie, 362 00:33:47,160 --> 00:33:51,400 czy to szczęście, czy nieszczęście? 363 00:33:51,560 --> 00:33:56,440 Gdy ustawiasz się w kolejce, 364 00:33:56,600 --> 00:34:00,760 czy to szczęście, czy nieszczęście? 365 00:34:00,920 --> 00:34:04,920 Gdy jesz same dania mięsne, 366 00:34:05,080 --> 00:34:09,640 czy to szczęście, czy nieszczęście? 367 00:34:09,800 --> 00:34:12,680 Kto mądry, 368 00:34:12,840 --> 00:34:18,240 nie pyta, bo wie. 369 00:34:18,400 --> 00:34:21,560 Kto głupi, 370 00:34:21,720 --> 00:34:25,720 ten zastanawia się. 371 00:34:25,880 --> 00:34:29,600 Lecz zawsze w końcu robi źle. 372 00:35:05,280 --> 00:35:07,080 O... 373 00:35:09,920 --> 00:35:11,720 Ankwicz Agnieszka. 374 00:35:11,880 --> 00:35:15,800 Proszę, może pan będzie łaskaw zająć miejsce. 375 00:35:15,960 --> 00:35:21,120 Muszę z przyjemnością powiedzieć, że nie mam żadnych zastrzeżeń 376 00:35:21,280 --> 00:35:24,360 do wyników nauki pana córki Agnieszki. 377 00:35:24,520 --> 00:35:27,160 - Dzień dobry. - Dzień dobry. Pan...? 378 00:35:27,320 --> 00:35:30,920 - Tarkowski. Na wywiadówkę. - Spóźnił się pan trochę. 379 00:35:31,080 --> 00:35:33,080 - Przepraszam. - Proszę. 380 00:35:33,240 --> 00:35:36,960 Może pan będzie łaskaw zająć swoje miejsce. 381 00:35:39,000 --> 00:35:41,640 Może przejdziemy teraz do ocen. 382 00:35:41,800 --> 00:35:44,680 Geografia - bardzo dobry, 383 00:35:44,840 --> 00:35:48,640 biologia - pięć, historia... 384 00:35:48,800 --> 00:35:52,200 Gumę złapałem. Wody nie ma w całej szkole. 385 00:35:57,000 --> 00:35:59,080 - Piszą o tym. - O czym? 386 00:35:59,240 --> 00:36:01,120 Syn panu nic nie mówił? 387 00:36:01,280 --> 00:36:03,760 Nasi chłopcy widzieli wczoraj, 388 00:36:03,920 --> 00:36:07,640 jak rybacy złapali zagranicznego płetwonurka. 389 00:36:07,800 --> 00:36:12,120 To podwodna ekspedycja archeologiczna z Miszkolca. 390 00:36:12,280 --> 00:36:16,480 Jeżeli w gazecie są jakieś interesujące wiadomości, 391 00:36:16,640 --> 00:36:19,040 to proszę nam powiedzieć. 392 00:36:19,200 --> 00:36:21,000 Przepraszam. 393 00:36:21,160 --> 00:36:25,560 Pomówmy w takim razie o ocenach pana syna Jacka. 394 00:36:28,560 --> 00:36:33,360 Niechże pan zostawi tę nieszczęsną gazetę i podejdzie. 395 00:36:35,960 --> 00:36:37,760 Przepraszam. 396 00:36:49,200 --> 00:36:54,520 Muszę pana niestety zmartwić. Jacek ma dwie dwóje z matematyki. 397 00:36:54,680 --> 00:36:59,640 Aby je poprawić, musi zdać cały dotychczas przerobiony materiał. 398 00:37:08,440 --> 00:37:13,440 Gdy zajmujesz pierwsze miejsce, 399 00:37:13,600 --> 00:37:17,760 czy to szczęście, czy nieszczęście? 400 00:37:17,920 --> 00:37:22,320 Gdy wszystkiego masz najwięcej, 401 00:37:22,480 --> 00:37:26,920 czy to szczęście, czy nieszczęście? 402 00:37:27,080 --> 00:37:30,520 Kto mądry, 403 00:37:30,680 --> 00:37:35,760 nie pyta, bo wie. 404 00:37:35,920 --> 00:37:39,160 Kto głupi, 405 00:37:39,320 --> 00:37:43,880 ten zastanawia się. 406 00:37:44,040 --> 00:37:48,560 Niestety nie mam dla pana zbyt radosnych wiadomości. 407 00:37:48,720 --> 00:37:53,000 Z języka polskiego Darek otrzymał ocenę niedostateczną. 408 00:37:56,720 --> 00:38:00,800 - Wychowanie plastyczne - także dwa. - Mhm. 409 00:38:00,960 --> 00:38:03,360 Niechże się pan tak nie martwi. 410 00:38:03,520 --> 00:38:07,800 Darek jest zdolnym chłopcem. Szybko sobie z tym poradzi. 411 00:38:20,280 --> 00:38:24,080 Wesela, chrzciny, jubileusze, imieniny, 412 00:38:24,240 --> 00:38:29,320 na Stanisława, Barbary, Józefa - to, bracie, po prostu kanada. 413 00:38:29,480 --> 00:38:32,120 - Wizytówki masz? - Nie, nie mam. 414 00:38:32,280 --> 00:38:36,160 To błąd. Błąd! Do niczego nie dojdziesz w życiu. 415 00:38:36,320 --> 00:38:38,120 Widzisz? 416 00:38:38,280 --> 00:38:41,280 "Wszystkiego najlepszego z okazji"... 417 00:38:41,440 --> 00:38:45,240 Tu wpisujesz okazję. "Życzy gospodarz osiedla". 418 00:38:45,400 --> 00:38:48,800 - Dobry pomysł. - Weź sobie jedną na wzór. 419 00:38:48,960 --> 00:38:51,040 Może ci się druga przyda. 420 00:38:51,200 --> 00:38:55,440 - A kogo to dzisiaj mamy? - Franciszka i Franciszki. 421 00:38:55,600 --> 00:38:59,680 Muszę lecieć, bo mam dzisiaj siedmiu solenizantów. 422 00:39:07,400 --> 00:39:11,560 - Fajny wózek. - To już stary. 423 00:39:18,960 --> 00:39:24,040 - Dzień dobry, panie Rosolak. - Dzień dobry pani. Dzień dobry. 424 00:39:26,880 --> 00:39:29,080 Jest winda! 425 00:39:48,720 --> 00:39:52,960 Aleśmy nakupowali! Co jest, Wituś? 426 00:39:53,120 --> 00:39:56,640 Źle się czujesz? Co się stało? 427 00:39:56,800 --> 00:40:01,360 Ząbek boli? Nie żartuj. Naprawdę? Ale jesteś opuchnięty. 428 00:40:01,520 --> 00:40:04,160 To wszystko przez te papieroski. 429 00:40:04,320 --> 00:40:07,320 Nie martw się. Jedziemy na pogotowie. 430 00:40:07,480 --> 00:40:11,280 Darek, dawaj "Życie Warszawy". Zobaczymy. 431 00:40:11,440 --> 00:40:15,560 Dyżury aptek, chirurgia urazowa, chirurgia szczękowa... 432 00:40:15,720 --> 00:40:19,800 "Radiowe pogotowie dentystyczne Radiodent 433 00:40:19,960 --> 00:40:21,760 poleca swoje usługi. 434 00:40:21,920 --> 00:40:27,160 Ekstrakcje i plomby w domu pacjenta. Czynne całą dobę". 435 00:40:27,320 --> 00:40:29,120 Witek, dzwonię. 436 00:40:35,800 --> 00:40:37,680 Dzień dobry. Radiodent? 437 00:40:37,840 --> 00:40:43,000 Proszę pani, chciałam zamówić wizytę do chorego zęba. Dziękuję. 438 00:40:43,160 --> 00:40:48,880 - Tata, jak było w szkole? - Uważaj. Uważaj. 439 00:40:49,040 --> 00:40:52,600 Tak? Już zaraz. Cieszę się. Dziękuję bardzo. 440 00:40:52,760 --> 00:40:54,560 Cudownie. Do widzenia. 441 00:40:54,720 --> 00:40:57,440 A co to za kartka? Jaka śliczna! 442 00:40:57,600 --> 00:41:00,560 O Jezu... Słuchajcie! 443 00:41:00,720 --> 00:41:04,880 "Pozdrowienia z Budapesztu przesyła Duśka z mężem". 444 00:41:07,920 --> 00:41:12,000 Już są? Witek, bądź dzielny. 445 00:41:13,760 --> 00:41:15,760 Duśka! 446 00:41:15,920 --> 00:41:19,160 - Boże! Jak się cieszę! - Sto lat! 447 00:41:19,320 --> 00:41:22,560 - Jaka piękna jesteś! - A, Duśka... 448 00:41:22,720 --> 00:41:26,360 Wyjechałam na Węgry. Po co ja tam pojechałam? 449 00:41:26,520 --> 00:41:30,520 Proszę, dla ciebie kwiatki, buciki, a to mój mąż. 450 00:41:30,680 --> 00:41:33,160 - Dzień dobry. - Przedstaw się. 451 00:41:33,320 --> 00:41:36,280 Wituś! 452 00:41:36,440 --> 00:41:40,440 Dareczku! Ale ty urosłeś! Nie pamiętasz cioci Dusi? 453 00:41:40,600 --> 00:41:44,160 - Mówiłaś, że on jest Ormianinem. - Bo jest. 454 00:41:44,320 --> 00:41:46,480 Urodził się w Nowym Jorku. 455 00:41:46,640 --> 00:41:49,720 Studiował w Londynie, bywał w Chinach. 456 00:41:49,880 --> 00:41:53,520 Na koniec przyjechał na Węgry. Tam go dopadłam. 457 00:41:53,680 --> 00:41:55,480 - Fajny, nie? - Really? 458 00:41:55,640 --> 00:41:59,720 Polak, Węgier - dwa bratanki. 459 00:42:01,400 --> 00:42:03,400 Na zdrowie! 460 00:42:03,560 --> 00:42:05,880 Dareczku, jak byłeś malutki, 461 00:42:06,040 --> 00:42:10,760 to ja cię nosiłam na rękach, przewijałam. 462 00:42:10,920 --> 00:42:13,560 Co ty? Nie pamiętasz cioci Dusi? 463 00:42:13,720 --> 00:42:17,200 Ja cię nauczyłam: "Sroczka kaszkę warzyła". 464 00:42:17,360 --> 00:42:20,080 - Prawda, Franiu? - Chodź na górę. 465 00:42:20,240 --> 00:42:24,120 Pokażę ci swoje prace. Miałam ostatnio wernisaż. 466 00:42:24,280 --> 00:42:28,680 - Ja nie wiedziałam, że wystawiasz! - Wystawiam! 467 00:42:28,840 --> 00:42:30,880 Darek, zostań. Nie wypada. 468 00:42:31,040 --> 00:42:33,480 A ja się zajęłam haftem. 469 00:42:33,640 --> 00:42:35,520 - Ludowe? - Tak, ludowe. 470 00:42:35,680 --> 00:42:38,320 To, co mam na sobie, to jest... 471 00:42:42,160 --> 00:42:43,960 Dziękuję. 472 00:42:50,240 --> 00:42:54,120 - Do you speak English? - Yes, I do. 473 00:42:54,280 --> 00:42:56,520 When I dive, 474 00:42:56,680 --> 00:42:59,920 I have an awful toothache, 475 00:43:00,080 --> 00:43:03,800 because of pressure changes, you know. 476 00:43:03,960 --> 00:43:07,040 Niedokładnie zrozumiałem. Przetłumacz. 477 00:43:07,200 --> 00:43:09,520 Przecież niedługo masz egzamin. 478 00:43:09,680 --> 00:43:13,400 Tak, ale ząb mnie boli i trudno mi się skupić. 479 00:43:13,560 --> 00:43:17,280 Pan mówi, że jak nurkuje, to też go zęby bolą. 480 00:43:17,440 --> 00:43:22,680 Jak to nurkuje? Mama mówiła, że on jest historykiem. Zapytaj go. 481 00:43:22,840 --> 00:43:25,560 - Are you a teacher of history? - No. 482 00:43:25,720 --> 00:43:29,680 I am a skin diver, underwater archaeology. 483 00:43:29,840 --> 00:43:35,160 - Pan mówi, że jest płetwonurkiem. - Nie zmyślaj. 484 00:43:35,320 --> 00:43:38,960 Naprawdę. Jest podwodnym archeologiem. 485 00:43:39,120 --> 00:43:41,360 Very interesting. 486 00:43:41,520 --> 00:43:45,680 I am a member of Hungarian expedition. 487 00:43:45,840 --> 00:43:50,720 We are looking for an ancient boat in Vistula river. 488 00:43:50,880 --> 00:43:53,680 - Vistula - Wisła. - Yeah, Vistula. 489 00:43:53,840 --> 00:43:55,720 W gazecie była notatka, 490 00:43:55,880 --> 00:43:59,880 że Węgrzy szukają w Wiśle prasłowiańskiej dłubanki. 491 00:44:00,040 --> 00:44:02,840 - Mówił o tym pan Retman. - Pan Retman? 492 00:44:03,000 --> 00:44:05,560 Nie było babci Jacka na wywiadówce? 493 00:44:05,720 --> 00:44:09,880 - Ratman? - No, no... 494 00:44:10,040 --> 00:44:12,640 Wiesz? Zrobiłaś postępy. 495 00:44:12,800 --> 00:44:18,960 Zmieniłaś styl. Bardzo to interesujące. 496 00:44:19,120 --> 00:44:21,720 Oczywiście, troszeczkę. 497 00:44:21,880 --> 00:44:26,360 Tak urosłeś, że ja w ogóle cię nie poznaję. 498 00:44:26,520 --> 00:44:31,600 No jak? Pogadaliście sobie? Would you like some coffee or tea? 499 00:44:31,760 --> 00:44:33,760 A cup of coffee, please. 500 00:44:33,920 --> 00:44:36,520 Tak, kawy. Zaschło mi w gardle. 501 00:44:36,680 --> 00:44:38,560 Ja zrobię! Przepraszam. 502 00:44:39,720 --> 00:44:42,440 Co za niezwykle grzeczne dziecko. 503 00:44:49,600 --> 00:44:54,600 - Pić. Pić. - Cicho, zaraz ci naleję. 504 00:44:54,760 --> 00:44:58,640 Te kartofle były strasznie słone. 505 00:45:00,920 --> 00:45:04,080 Ładnie żeś narozrabiał z tym zaklęciem. 506 00:45:04,240 --> 00:45:07,720 To nie był mój pomysł. O co masz pretensje? 507 00:45:07,880 --> 00:45:10,520 Ja otworzę! 508 00:45:14,600 --> 00:45:19,240 Dobry wieczór. Czy to mieszkanie państwa Tarkowskich? 509 00:45:19,400 --> 00:45:21,200 Tak. Dobry wieczór. 510 00:45:21,360 --> 00:45:25,080 Jesteśmy z Radiodentu. Gdzie jest pacjent? 511 00:45:25,240 --> 00:45:27,120 Proszę wjechać, proszę. 512 00:45:48,400 --> 00:45:50,200 Dobry wieczór. 513 00:45:50,360 --> 00:45:54,920 Radiodent poleca swoje usługi. 514 00:45:55,080 --> 00:45:59,440 - Kto jest pacjentem? - To właśnie ten pan. 515 00:45:59,600 --> 00:46:04,480 Bardzo dobrze. Bardzo dobrze. Proszę. 516 00:46:07,120 --> 00:46:09,440 Witold, bądź mężczyzną. 517 00:46:13,360 --> 00:46:15,160 Papierosik. 518 00:46:21,160 --> 00:46:22,960 Usta proszę. 519 00:46:25,400 --> 00:46:27,360 Bardzo dobrze. 520 00:46:27,520 --> 00:46:32,200 Zaraz zobaczymy. Gdzie boli? 521 00:46:32,360 --> 00:46:35,400 Tu? Bardzo dobrze, bardzo dobrze. 522 00:46:35,560 --> 00:46:37,520 Tak... No cóż... 523 00:46:37,680 --> 00:46:43,840 Trzeba otworzyć kanał i założyć nową plombę. 524 00:46:59,880 --> 00:47:02,760 Co ten pan powiedział? 525 00:47:02,920 --> 00:47:06,080 Że takie pogotowie to wspaniały pomysł. 526 00:47:06,240 --> 00:47:09,200 Czegoś takiego jeszcze nie widział. 527 00:47:09,360 --> 00:47:11,600 To dopiero początek. 528 00:47:11,760 --> 00:47:15,760 Mamy zamiar rozszerzyć sieć naszych usług. 529 00:47:15,920 --> 00:47:20,640 Jeszcze w tym roku powstanie Radiogastro, 530 00:47:20,800 --> 00:47:23,360 pogotowie dermatologiczne 531 00:47:23,520 --> 00:47:26,600 Radioderm. 532 00:47:26,760 --> 00:47:28,560 Zdjąć. 533 00:47:29,920 --> 00:47:32,400 Proszę popłukać usta. 534 00:47:38,720 --> 00:47:41,600 Strasznie mi się chciało pić. 535 00:47:41,760 --> 00:47:45,000 Co ten pan mówi? 536 00:47:45,160 --> 00:47:49,160 Pyta, jak długo trwałoby zrobienie nowej korony. 537 00:47:49,320 --> 00:47:52,800 Tym się nie zajmujemy, ale mam przyjaciela, 538 00:47:52,960 --> 00:47:55,760 któremu mógłbym polecić pani męża. 539 00:48:03,920 --> 00:48:06,520 Franciszka, Franciszka... 540 00:48:06,680 --> 00:48:10,760 Serafin - 605. Franciszka... 541 00:48:10,920 --> 00:48:12,880 Franciszka Tarkowska. 542 00:48:13,040 --> 00:48:16,360 Wszystkiego najlepszego z okazji imienin 543 00:48:16,520 --> 00:48:20,680 życzy gospodarz osiedla Alfred Rosolak. 544 00:48:22,160 --> 00:48:26,480 Dzień dobry. Wszystkiego najlepszego z okazji imienin 545 00:48:26,640 --> 00:48:30,600 życzy gospodarz domu Alfred Rosolak. 546 00:48:55,400 --> 00:48:57,800 Weź sobie to do serca. 547 00:48:57,960 --> 00:49:01,200 Popraw te dwóje jak najszybciej, dobrze? 548 00:49:01,360 --> 00:49:05,000 To będzie taka nasza męska umowa, dobra? 549 00:49:05,160 --> 00:49:08,560 Tata, na koniec roku będzie wszystko okej. 550 00:49:08,720 --> 00:49:10,520 Tak? No, pamiętaj. 551 00:49:17,440 --> 00:49:21,640 O! Ale ten tokaj na nią podziałał. 552 00:49:21,800 --> 00:49:24,880 Jakie piękne buty mam! 553 00:49:34,400 --> 00:49:38,800 Wszystko przez te cholerne buty. Takie piękne lustro... 554 00:49:38,960 --> 00:49:43,120 - Nie martw się. To na szczęście. - Ładne mi szczęście! 555 00:49:43,280 --> 00:49:47,040 W tej chwili się myć i spać. Jutro masz szkołę! 556 00:49:47,200 --> 00:49:50,520 Dlaczego nie mówisz, jakie on ma stopnie? 557 00:49:50,680 --> 00:49:54,800 Nie było okazji. A poza tym wszystko w porządku. 558 00:49:55,960 --> 00:49:58,200 Dziękuję ci, Rademenes. 559 00:49:58,360 --> 00:50:03,440 Jak to miło z twojej strony, że pamiętałeś o moich imieninach. 560 00:50:03,600 --> 00:50:06,760 Dziękuję ci, Rademenesie. 561 00:50:06,920 --> 00:50:10,480 Ktoś się zatrzasnął w windzie. 562 00:50:10,640 --> 00:50:13,240 Rosolak go wypuści. 563 00:50:13,400 --> 00:50:15,720 Halo! 564 00:50:15,880 --> 00:50:17,680 Halo! 565 00:50:17,840 --> 00:50:21,080 Jest tam kto? 566 00:50:38,480 --> 00:50:42,720 Siedem życzeń spełni się, 567 00:50:42,880 --> 00:50:47,440 jak w tygodniu siedem dni. 568 00:50:47,600 --> 00:50:51,920 Pomyśl dobrze, czego chcesz, 569 00:50:52,080 --> 00:50:56,200 zanim powiesz... 570 00:50:56,360 --> 00:51:00,800 Siedem życzeń, życzeń twych, 571 00:51:00,960 --> 00:51:05,280 jak mądrości siedem bram. 572 00:51:05,440 --> 00:51:09,760 Czy potrafisz przez nie przejść, 573 00:51:09,920 --> 00:51:14,160 będąc sobą? 574 00:51:14,320 --> 00:51:17,200 Siedem życzeń! Siedem życzeń! 575 00:51:17,360 --> 00:51:23,680 Siedem życzeń! Siedem życzeń! Siedem życzeń! 576 00:51:33,680 --> 00:51:38,120 Siedem życzeń jak we śnie 577 00:51:38,280 --> 00:51:43,040 albo w bajce, którą znasz... 578 00:51:49,320 --> 00:51:52,800 www.tvp.pl/dostepnosc 44810

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.