Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:38,480 --> 00:00:43,120
Siedem życzeń spełni się,
2
00:00:43,280 --> 00:00:47,520
jak w tygodniu siedem dni.
3
00:00:47,680 --> 00:00:51,640
Pomyśl dobrze, czego chcesz,
4
00:00:51,800 --> 00:00:56,160
zanim powiesz...
5
00:00:56,320 --> 00:01:00,720
Siedem życzeń, życzeń twych,
6
00:01:00,880 --> 00:01:05,200
jak mądrości siedem bram.
7
00:01:05,360 --> 00:01:10,040
Czy potrafisz przez nie przejść,
8
00:01:10,200 --> 00:01:14,000
będąc sobą?
9
00:01:14,160 --> 00:01:17,320
Siedem życzeń! Siedem życzeń!
10
00:01:17,480 --> 00:01:23,440
Siedem życzeń!
Siedem życzeń! Siedem życzeń!
11
00:02:09,600 --> 00:02:15,240
Najdalej za 2-3 dni będę w domu.
Muszę na wystawie posiedzieć trochę.
12
00:02:15,400 --> 00:02:18,280
- O której masz otwarcie?
- Jutro o 11.00.
13
00:02:18,440 --> 00:02:20,760
Gdyby któryś z was zachorował,
14
00:02:20,920 --> 00:02:24,720
róbcie wszystko,
żeby chory nie zaraził zdrowego.
15
00:02:24,880 --> 00:02:27,120
Nie kontaktujcie się ze sobą.
16
00:02:27,280 --> 00:02:31,360
Ważne jest racjonalne odżywianie.
Jak jest epidemia...
17
00:02:31,520 --> 00:02:35,760
Idę kupić gazety na drogę,
a ty zapamiętaj, co mama mówi.
18
00:02:40,480 --> 00:02:44,480
- Dzień dobry.
- Dla mnie dwie chusteczki.
19
00:02:46,080 --> 00:02:48,480
Dwie chusteczki i "Politykę".
20
00:02:51,840 --> 00:02:55,720
Pasażerowie
odlatujący do Poznania...
21
00:02:55,880 --> 00:02:58,760
Może mi pan "Przekrój" kupić?
22
00:02:58,920 --> 00:03:01,640
- Proszę pana, kolejka!
- Ale samolot...
23
00:03:01,800 --> 00:03:05,680
Ja jestem pracownikiem lotniska!
Kupię "Przekrój".
24
00:03:05,840 --> 00:03:07,640
Darek, uważaj na ojca.
25
00:03:07,800 --> 00:03:11,440
Niech nie pali papierosów
i nie pije tyle kawy.
26
00:03:11,600 --> 00:03:15,560
Ojciec jest w tym wieku,
że powinien unikać używek.
27
00:03:15,720 --> 00:03:19,120
- Nie wiem, co to są używki.
- Nie udawaj idioty.
28
00:03:19,280 --> 00:03:22,160
Nie było gazet, ale weź chusteczki.
29
00:03:22,320 --> 00:03:24,720
- Po co aż tyle?
- Dobrze, dobrze.
30
00:03:24,880 --> 00:03:27,520
Słuchajcie, bądźcie mężczyznami.
31
00:03:27,680 --> 00:03:29,760
- Powodzenia.
- Dziękuję.
32
00:03:32,280 --> 00:03:37,760
Rozpoczęliśmy odprawę
pasażerów odlatujących do Katowic.
33
00:03:37,920 --> 00:03:39,720
Trzymajcie kciuki.
34
00:03:39,880 --> 00:03:41,680
- Witek, kochasz mnie?
- O!
35
00:03:41,840 --> 00:03:43,640
No.
36
00:04:03,120 --> 00:04:04,920
No i dobrze.
37
00:04:34,120 --> 00:04:37,280
Ciekawe,
czy trudno jest prowadzić samolot.
38
00:04:37,440 --> 00:04:39,240
Spróbuj, to zobaczysz.
39
00:04:42,280 --> 00:04:44,080
Zaczyna się.
40
00:04:46,320 --> 00:04:50,720
Tata, kiedy mnie wreszcie nauczysz
prowadzić poloneza?
41
00:04:50,880 --> 00:04:54,280
Nie umiem tańczyć poloneza.
42
00:04:54,440 --> 00:05:00,520
- Tata, nie wygłupiaj się! Poważnie.
- Jak dorośniesz.
43
00:05:00,680 --> 00:05:02,480
A tam!
44
00:05:22,920 --> 00:05:24,920
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
45
00:05:25,080 --> 00:05:29,240
Panie inżynierze!
Stawia pan samochód w złym miejscu.
46
00:05:29,400 --> 00:05:32,560
Zasłania pan dojazd
do zsypu na śmieci.
47
00:05:32,720 --> 00:05:37,360
A w nocy tam jest ciemno
i mogą panu samochód... wie pan...
48
00:05:37,520 --> 00:05:41,920
Mam zamontowane urządzenie
zabezpieczające. Autoalarm!
49
00:05:42,080 --> 00:05:46,800
Jeszcze jedna zła wiadomość.
Pokazały się u nas mrówki faraona.
50
00:05:48,880 --> 00:05:51,680
Mrówki faraona? Pierwsze słyszę.
51
00:05:51,840 --> 00:05:54,520
Podobno są na naszym osiedlu.
52
00:05:54,680 --> 00:05:57,440
Myślałem, że cię to zainteresuje.
53
00:05:57,600 --> 00:06:01,920
Mogę cię zapewnić,
że faraon nie miał żadnych mrówek.
54
00:06:02,080 --> 00:06:06,320
Nikt nie każe im pić mleka.
55
00:06:09,120 --> 00:06:13,680
Mogą szaleć w dyskotekach.
56
00:06:17,720 --> 00:06:22,440
Nikt nie sprawdza, czy się myją.
57
00:06:23,920 --> 00:06:25,800
Darek, nakarmiłeś kota?
58
00:06:25,960 --> 00:06:29,960
Mogą chodzić z brudną szyją.
59
00:06:33,880 --> 00:06:36,160
Słyszysz? Mówię do ciebie.
60
00:06:36,320 --> 00:06:40,000
Chcę być dorosły...
61
00:06:48,080 --> 00:06:49,880
Halo.
62
00:06:50,040 --> 00:06:51,840
Dzień dobry.
63
00:06:52,000 --> 00:06:54,320
Darek, telefon.
64
00:06:56,240 --> 00:06:58,040
Już odbieram.
65
00:07:01,160 --> 00:07:02,960
Odłóż.
66
00:07:05,960 --> 00:07:07,760
Halo.
67
00:07:07,920 --> 00:07:09,720
Cześć.
68
00:07:09,880 --> 00:07:11,760
Nie dostaniemy biletu.
69
00:07:13,080 --> 00:07:15,960
Aha. Poczekaj sekundę.
70
00:07:16,120 --> 00:07:19,440
- Tato, mogę iść do kina?
- A na jaki film?
71
00:07:19,600 --> 00:07:24,400
- Na "Wyspę skarbów".
- Ale zaraz po kinie wracaj do domu.
72
00:07:24,560 --> 00:07:26,360
Okej, mogę iść.
73
00:07:26,520 --> 00:07:29,840
Za 20 minut przed kinem, dobra?
74
00:07:30,000 --> 00:07:31,800
Cześć.
75
00:07:33,680 --> 00:07:37,240
- Masz pieniądze?
- Nie.
76
00:07:37,400 --> 00:07:40,160
Trzy dni temu
dostałeś swoją pensję.
77
00:07:40,320 --> 00:07:42,280
Ale miałem dużo wydatków.
78
00:07:42,440 --> 00:07:47,240
Gdybyś mi podwyższył pensję,
byś nie musiał mi ciągle dawać.
79
00:07:47,400 --> 00:07:52,240
Co pan powie? Masz tu 50 zł
i zaraz po kinie wracaj do domu.
80
00:07:52,400 --> 00:07:56,600
A o podwyżce porozmawiamy,
jak będziesz starszy.
81
00:07:56,760 --> 00:07:58,560
Dobra.
82
00:08:00,040 --> 00:08:02,840
- Dokąd idziesz?
- Do kina.
83
00:08:03,000 --> 00:08:06,400
Jutro środa.
Czy masz już jakieś życzenie?
84
00:08:06,560 --> 00:08:10,360
Kiedy miałem pomyśleć?
Jak wrócę z kina.
85
00:08:10,520 --> 00:08:14,160
Tata, mogę wziąć twoją parasolkę?
86
00:08:14,320 --> 00:08:16,800
Weź, weź. Możesz nawet zgubić.
87
00:08:25,040 --> 00:08:28,840
Jak będziesz głodny,
to sobie weź coś z kuchni.
88
00:08:29,000 --> 00:08:32,440
Tak! Jeszcze sam sobie
otwórz lodówkę.
89
00:08:43,440 --> 00:08:45,240
Przytrzymaj drzwi.
90
00:08:50,000 --> 00:08:54,400
- Faraon nie miał żadnych mrówek.
- Jak to nie miał?
91
00:08:54,560 --> 00:08:58,440
Instrukcja przyszła dzisiaj,
jak z tym walczyć.
92
00:08:58,600 --> 00:09:01,800
- Jak?
- Nijak. Takie to świństwo odporne.
93
00:09:01,960 --> 00:09:04,160
No widzi pan.
94
00:09:06,040 --> 00:09:11,600
Jakby was nawet te mrówki ominęły,
to myszy będziecie mieli na 100%.
95
00:09:17,880 --> 00:09:19,680
O!
96
00:09:19,840 --> 00:09:22,640
- Dawaj, szybciej!
- A jak nie wyjdzie?
97
00:09:22,800 --> 00:09:26,000
Metoda jest opracowana. Szybciej!
98
00:09:27,640 --> 00:09:30,640
- Poczekaj.
- Tylko żeby skutecznie.
99
00:09:30,800 --> 00:09:34,120
- Proszę pana.
- No?
100
00:09:34,280 --> 00:09:36,080
Da radę za pięć dych?
101
00:09:38,200 --> 00:09:40,760
No dobra, smaruj za kino.
102
00:09:53,880 --> 00:09:58,680
Oto powitanie gościa
na dworcu w Warszawie.
103
00:10:00,800 --> 00:10:04,200
Zaraz wejdziemy.
Już się kończy kronika.
104
00:10:09,400 --> 00:10:11,200
Darek!
105
00:10:14,680 --> 00:10:19,240
Won mi stąd! Już was tu nie ma!
Co wy, gnoje, myślicie?!
106
00:10:24,600 --> 00:10:26,400
Nie mogę!
107
00:10:26,560 --> 00:10:30,800
- Mówiłeś, że to wypróbowany sposób.
- Ale nieskuteczny.
108
00:10:51,600 --> 00:10:56,440
Nikt nie każe im pić mleka.
109
00:10:59,680 --> 00:11:03,920
Mogą szaleć w dyskotekach.
110
00:11:06,680 --> 00:11:11,000
Nikt nie sprawdza, czy się myją.
111
00:11:14,320 --> 00:11:19,080
Mogą chodzić z brudną szyją.
112
00:11:22,880 --> 00:11:28,680
Chcę być dorosły,
113
00:11:28,840 --> 00:11:33,320
być dorosły.
114
00:11:35,520 --> 00:11:40,520
Spać się kładą o północy.
115
00:11:43,160 --> 00:11:47,640
Nie drżą w szkole przed półroczem.
116
00:11:50,760 --> 00:11:55,560
Mają wąsy albo brody.
117
00:11:58,040 --> 00:12:02,520
Nawet w zimie jedzą lody.
118
00:12:06,920 --> 00:12:13,480
Chcę być dorosły,
119
00:12:13,640 --> 00:12:18,240
być dorosły.
120
00:12:19,960 --> 00:12:26,000
Chodzą zawsze z gołą głową.
121
00:12:26,160 --> 00:12:31,400
W samochodzie siedzą z przodu.
122
00:12:34,440 --> 00:12:38,760
Żaden z nich nie nosi tarczy.
123
00:12:41,680 --> 00:12:47,760
Zawsze im na kino starczy.
124
00:12:50,520 --> 00:12:56,680
Chcę być dorosły,
125
00:12:56,840 --> 00:13:00,840
być dorosły...
126
00:13:01,000 --> 00:13:04,080
Na tym filmie
nie było nikogo bez nóg.
127
00:13:04,240 --> 00:13:07,800
Co ty opowiadasz!
John Silver był kuternogą.
128
00:13:07,960 --> 00:13:10,920
Czytałem "Wyspę skarbów"
ze sto razy.
129
00:13:11,080 --> 00:13:14,640
Nie można tego filmu
zrobić bez niego.
130
00:13:14,800 --> 00:13:17,120
- Ile tam masz?
- 36,6.
131
00:13:17,280 --> 00:13:23,360
- Od razu mi się nie podobałeś.
- To jest normalna temperatura.
132
00:13:23,520 --> 00:13:25,320
Co my tu mamy?
133
00:13:25,480 --> 00:13:27,280
Wtorek, kolacja:
134
00:13:27,440 --> 00:13:30,680
twaróg ze szczypiorkiem
- 112 kalorii...
135
00:13:30,840 --> 00:13:34,160
Darek, chodź, przeczytaj.
Oczy mnie bolą.
136
00:13:34,320 --> 00:13:36,480
Ja chcę chleba ze smalcem.
137
00:13:36,640 --> 00:13:39,520
Ja sobie strzelę kawkę.
Łeb mi pęka.
138
00:13:39,680 --> 00:13:43,560
Tata, mama powiedziała,
żebyś nie używał używek.
139
00:13:43,720 --> 00:13:45,680
Tak, tak.
140
00:13:45,840 --> 00:13:49,320
- Co mu damy?
- Jak to co? Kotu się daje mleko.
141
00:14:00,760 --> 00:14:02,560
Kici, kici...
142
00:14:10,320 --> 00:14:13,880
Tata, ty się dobrze czujesz?
143
00:14:14,040 --> 00:14:16,120
Ty zmierz temperaturę.
144
00:14:16,280 --> 00:14:18,480
- Tak?
- Mhm.
145
00:14:18,640 --> 00:14:20,960
No dobrze.
146
00:14:31,800 --> 00:14:33,600
Rademenes!
147
00:14:38,880 --> 00:14:40,680
Chodź.
148
00:14:48,320 --> 00:14:52,040
Cholera jasna!
A to się matka ucieszy.
149
00:14:52,200 --> 00:14:54,160
38,7! Darek, uciekaj stąd!
150
00:14:54,320 --> 00:14:57,800
Od tej chwili
rozmawiamy tylko przez drzwi.
151
00:14:57,960 --> 00:15:01,520
Jak się zarazisz,
matka mi tego nie wybaczy.
152
00:15:01,680 --> 00:15:05,760
Nic się nie martw. Poradzimy sobie.
153
00:15:05,920 --> 00:15:08,080
Ja się nie martwię, synku.
154
00:15:08,240 --> 00:15:11,240
Poleżę sobie, odpocznę,
poczytam trochę.
155
00:15:11,400 --> 00:15:13,640
Niech się Tatarczyk martwi.
156
00:15:16,440 --> 00:15:18,240
Dariuszu!
157
00:15:18,400 --> 00:15:21,560
- Dariuszu!
- Mhm.
158
00:15:21,720 --> 00:15:24,920
Jutro musisz wypowiedzieć życzenie.
159
00:15:25,080 --> 00:15:28,160
- Muszę?
- Nie musisz.
160
00:15:28,320 --> 00:15:31,320
Jeżeli się boisz,
możesz zrezygnować.
161
00:15:32,880 --> 00:15:38,440
Chciałbym, żeby tata był zdrowy.
Ale on jest zadowolony z tej grypy.
162
00:15:40,240 --> 00:15:44,320
Te twoje życzenia
więcej kłopotu niż pożytku dają.
163
00:15:44,480 --> 00:15:48,880
To twoje życzenia.
Może trzeba je bardziej przemyśleć?
164
00:15:50,480 --> 00:15:52,560
- Rademenes.
- Słucham.
165
00:15:52,720 --> 00:15:55,520
Właściwe dlaczego ty jesteś kotem?
166
00:15:55,680 --> 00:16:00,480
Opowiadałem ci przecież.
Ciąży na mnie klątwa bogini Bast.
167
00:16:00,640 --> 00:16:04,040
Dlaczego ona się pogniewała
na ciebie?
168
00:16:04,200 --> 00:16:08,880
A, to dawne dzieje.
Już dokładnie nie pamiętam.
169
00:16:09,040 --> 00:16:12,280
Rademenes,
nie traktuj mnie jak dziecko.
170
00:16:12,440 --> 00:16:15,600
Czy mógłbyś się stać znowu
człowiekiem?
171
00:16:15,760 --> 00:16:20,520
Chyba mógłbym. Teoretycznie tak.
Ale to jest bardzo trudne.
172
00:16:20,680 --> 00:16:24,520
Nie udało mi się to
przez prawie 4000 lat.
173
00:16:26,080 --> 00:16:27,880
Dlaczego?
174
00:16:28,040 --> 00:16:31,640
Tego niestety
nie mogę ci powiedzieć.
175
00:16:31,800 --> 00:16:35,520
Tego nie mogę. Dobranoc, Dariuszu.
176
00:16:39,800 --> 00:16:41,600
Cześć.
177
00:17:01,840 --> 00:17:03,640
Przychodnia?
178
00:17:03,800 --> 00:17:07,360
Dzień dobry.
Chciałem zamówić wizytę domową.
179
00:17:09,040 --> 00:17:10,840
Witold Tarkowski.
180
00:17:15,040 --> 00:17:16,840
Rademenes, chodź!
181
00:17:22,160 --> 00:17:24,400
- Nieprzegotowane!
- Nie chcesz?
182
00:17:24,560 --> 00:17:27,720
- Nie będę tego pił.
- Ale jesteś wybredny.
183
00:17:31,400 --> 00:17:33,200
- Halo.
- Słucham.
184
00:17:33,360 --> 00:17:35,160
- To ja.
- Kto mówi?
185
00:17:35,320 --> 00:17:38,640
- Twój kochany inżynier.
- Nie poznałam pana.
186
00:17:38,800 --> 00:17:40,880
- Jestem chory.
- Coś takiego!
187
00:17:41,040 --> 00:17:43,880
Połącz mnie, Mariolko,
z Tatarczykiem.
188
00:17:46,560 --> 00:17:50,160
- Co z tym mlekiem?
- Już nalewam.
189
00:17:57,920 --> 00:17:59,720
Rademenes.
190
00:18:02,240 --> 00:18:05,120
Gorące! Piekielnie gorące.
191
00:18:05,280 --> 00:18:08,160
Przez ciebie spóźnię się do szkoły.
192
00:18:08,320 --> 00:18:11,640
- "Dzień dobry, Czerwony Kapturku"...
- Leon?
193
00:18:11,800 --> 00:18:13,600
Rzekł wilk.
194
00:18:13,760 --> 00:18:16,160
"Dzień dobry, wilku".
195
00:18:16,320 --> 00:18:21,120
"Dokąd to tak wcześnie,
Czerwony Kapturku?"
196
00:18:21,280 --> 00:18:25,080
- Nie wygłupiaj się. Ja chory jestem.
- "Do babci".
197
00:18:36,520 --> 00:18:39,680
Tata, wychodzę!
198
00:18:39,840 --> 00:18:42,920
Dariuszu! Dariuszu, życzenie!
199
00:18:43,080 --> 00:18:47,120
"Delikatne stworzonko
lepiej mi będzie smakować".
200
00:19:14,960 --> 00:19:18,120
Czerwony Kapturek
otworzył szerzej...
201
00:19:23,920 --> 00:19:26,080
"To ja, Czerwony Kapturek.
202
00:19:26,240 --> 00:19:29,560
Przynoszę ciasto i wino.
Otwórz, babciu".
203
00:19:29,720 --> 00:19:34,960
"Naciśnij klamkę" - rzekła babcia.
"Za słaba jestem, aby wstać".
204
00:19:36,440 --> 00:19:38,440
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
205
00:19:40,960 --> 00:19:45,680
- Dzień dobry, panie dyrektorze!
- Tarkowski!
206
00:19:45,840 --> 00:19:48,240
Jest 8.05. Znów się spóźniłeś.
207
00:19:48,400 --> 00:19:52,480
Przepraszam, ale mój tata
jest chory na sing-sing.
208
00:19:52,640 --> 00:19:55,800
Wróć! Nie ma lekcji.
209
00:19:55,960 --> 00:20:01,280
Przez ten przeklęty sing-sing
musiałem odwołać do końca tygodnia.
210
00:20:01,440 --> 00:20:04,760
Wszyscy chorują.
Wszyscy oprócz mnie.
211
00:20:04,920 --> 00:20:08,800
Dziś zachorował profesor Lubczyk...
Znaczy Luba.
212
00:20:08,960 --> 00:20:11,760
Zaraził się od pani Szukalskiej...
213
00:20:11,920 --> 00:20:15,640
- Wrony... Nie! Pani Szukalskiej...
- To świetnie.
214
00:20:15,800 --> 00:20:19,200
- Cieszysz się?
- Nie! To jest bardzo przykre.
215
00:20:19,360 --> 00:20:22,440
Ale co ja będę robił
przez cztery dni?
216
00:20:22,600 --> 00:20:24,920
A ja mam dla ciebie zajęcie.
217
00:20:25,080 --> 00:20:29,480
Napiszesz sobie 127 razy:
"Bardzo kocham moją szkołę".
218
00:20:29,640 --> 00:20:32,280
A teraz idź, bo się przeziębisz.
219
00:20:32,440 --> 00:20:35,440
- Uważaj na siebie.
- Do widzenia.
220
00:20:35,600 --> 00:20:39,840
Babcia, która miała czepek
mocno nasunięty na twarz,
221
00:20:40,000 --> 00:20:42,080
wyglądała bardzo dziwnie.
222
00:20:42,240 --> 00:20:46,120
"Babciu, dlaczego masz
takie wielkie uszy?"
223
00:20:46,280 --> 00:20:48,240
Żeby cię lepiej słyszeć.
224
00:20:48,400 --> 00:20:53,880
- "Dlaczego masz takie wielkie oczy?"
- Żeby cię lepiej widzieć.
225
00:20:54,040 --> 00:20:56,840
- Z kim on gada?
- Nie mam pojęcia.
226
00:20:57,000 --> 00:20:59,840
- Lekarz przyszedł?
- Chyba nie.
227
00:21:00,000 --> 00:21:03,720
...żeby cię dobrze pogryźć,
Czerwony Kapturku.
228
00:21:06,480 --> 00:21:08,280
Tata, co ci jest?
229
00:21:09,880 --> 00:21:11,880
Mam zablokowany telefon.
230
00:21:12,040 --> 00:21:15,280
Połączony jestem
z Czerwonym Kapturkiem.
231
00:21:15,440 --> 00:21:18,920
- Co tu robisz?
- Cebula zamknął szkołę. Sing-sing.
232
00:21:19,080 --> 00:21:22,160
Słuchaj, Darek. Słuchaj...
233
00:21:22,320 --> 00:21:24,120
Słuchaj mnie uważnie.
234
00:21:25,560 --> 00:21:30,120
Jestem ciężko chory.
Za chwilę przyjdzie tu lekarz.
235
00:21:30,280 --> 00:21:34,080
Zaprowadzisz go do łazienki.
żeby mógł umyć ręce.
236
00:21:34,240 --> 00:21:37,320
Dasz mu czysty ręcznik.
Wiesz, gdzie są?
237
00:21:37,480 --> 00:21:40,040
- Nie.
- Ja też nie wiem. Poszukaj.
238
00:21:40,200 --> 00:21:44,600
Teraz tak... Po wyjściu lekarza
weźmiesz dokumentację.
239
00:21:44,760 --> 00:21:48,480
Ja ci wszystko przygotuję
i podam przez drzwi.
240
00:21:48,640 --> 00:21:51,520
Pójdziesz do mnie do zakładu pracy.
241
00:21:51,680 --> 00:21:57,320
Odnajdziesz inżyniera Tatarczyka.
Na drugim piętrze. Pokój 262.
242
00:21:57,480 --> 00:22:02,560
Dasz mu to wszystko i powiesz,
że tatuś jest ciężko chory,
243
00:22:02,720 --> 00:22:06,960
a tu jest cała dokumentacja
dla tych Marokańczyków.
244
00:22:07,120 --> 00:22:11,200
Żeby ich przyjął gościnnie
i wszystko z nimi omówił.
245
00:22:11,360 --> 00:22:15,600
Jak odblokują mi telefon,
zaraz się z nim skontaktuję.
246
00:22:15,760 --> 00:22:20,080
Jak już to załatwisz,
skontaktujesz się z biurem napraw.
247
00:22:20,240 --> 00:22:22,120
I zgłosisz uszkodzenie.
248
00:22:22,280 --> 00:22:24,360
Potem pójdziesz do apteki
249
00:22:24,520 --> 00:22:28,600
i kupisz lekarstwa,
które lekarz przepisze, jasne?
250
00:22:28,760 --> 00:22:34,480
- Nie wiem, czy sobie z tym poradzę.
- Bądź mężczyzną, nie trać głowy.
251
00:22:34,640 --> 00:22:38,920
Pieniądze są w marynarce,
w lewej wewnętrznej kieszeni.
252
00:22:39,080 --> 00:22:43,080
A marynarka
- w przedpokoju, w szafie.
253
00:22:43,240 --> 00:22:45,120
Zrób mi coś do picia.
254
00:22:45,280 --> 00:22:49,000
I ładnie się ubierz,
żebyś wstydu nie zrobił!
255
00:22:49,160 --> 00:22:51,120
No.
256
00:22:51,280 --> 00:22:54,440
Pokój 262 - Tatarczyk,
257
00:22:54,600 --> 00:22:58,320
biuro napraw, apteka,
lewa, wewnętrzna, górna,
258
00:22:58,480 --> 00:23:00,600
biuro napraw, apteka...
259
00:23:00,760 --> 00:23:03,160
Ja chcę być dorosły!
260
00:23:03,320 --> 00:23:06,280
Dorosły?
261
00:23:06,440 --> 00:23:09,320
Hathor. Hathor. Hathor.
262
00:23:18,240 --> 00:23:20,040
Coś ty narobił?!
263
00:23:20,200 --> 00:23:25,360
Chciałeś być dorosłym mężczyzną.
Wypowiedziałeś takie życzenie.
264
00:23:32,800 --> 00:23:34,600
Ojejciu...
265
00:23:36,920 --> 00:23:40,040
Dlaczego wyglądam
tak samo jak tatuś?
266
00:23:40,200 --> 00:23:42,920
A co? Tatuś ci się nie podoba?
267
00:23:43,080 --> 00:23:46,400
Ja uważam,
że jest przystojnym mężczyzną.
268
00:23:46,560 --> 00:23:49,920
Poza tym nie miałem pod ręką
innego modelu.
269
00:23:55,680 --> 00:23:57,560
Co ja mam teraz zrobić?
270
00:23:57,720 --> 00:24:00,880
Przede wszystkim
powinieneś się ogolić.
271
00:24:01,040 --> 00:24:05,000
A potem spróbuj wypełnić rozkazy
twego chorego ojca.
272
00:24:19,240 --> 00:24:23,200
- Ty wiesz, jak to się nastawia?
- Nie mam pojęcia.
273
00:24:23,360 --> 00:24:27,760
U nas, w Egipcie, używano
o wiele prostszych narzędzi.
274
00:24:51,680 --> 00:24:54,320
Darek, znalazłeś ręcznik?
275
00:24:54,480 --> 00:24:56,960
Tak! Porządkuję łazienkę.
276
00:24:57,120 --> 00:24:58,920
A marynarkę?
277
00:24:59,080 --> 00:25:02,280
Tak, tatusiu! Wszystko w porządku!
278
00:25:14,600 --> 00:25:17,080
Trzeba było wziąć ten z gumką.
279
00:25:23,360 --> 00:25:26,000
Twój ojciec
robi to trochę sprawniej.
280
00:25:26,160 --> 00:25:28,160
Nie bądź taki mądry.
281
00:25:58,680 --> 00:26:01,080
No, idź otwórz!
282
00:26:17,840 --> 00:26:21,400
Dzień dobry.
Tu była zamawiana wizyta.
283
00:26:21,560 --> 00:26:25,640
- Gdzie jest łazienka? Chcę umyć ręce.
- Proszę tutaj.
284
00:26:32,160 --> 00:26:36,800
- Od dawna pan choruje?
- To nie ja. To mój tatuś jest chory.
285
00:26:36,960 --> 00:26:40,840
A myślałam,
że pan ma kłopoty z gardłem.
286
00:26:41,000 --> 00:26:44,720
Wirus sing-sing
często atakuje struny głosowe.
287
00:26:44,880 --> 00:26:47,840
- Gdzie jest chory?
- Tam, na górze.
288
00:26:57,080 --> 00:26:59,560
Tatusiu, pani doktór przyszła!
289
00:27:00,960 --> 00:27:03,280
Dzień dobry...
290
00:27:06,800 --> 00:27:10,040
Dzień dobry,
przepraszam za bałagan,
291
00:27:10,200 --> 00:27:12,440
ale jestem sam z dzieckiem.
292
00:27:12,600 --> 00:27:14,720
Żona musiała wyjechać.
293
00:27:20,440 --> 00:27:23,760
- To pański syn?
- Tak. Duży chłopak, prawda?
294
00:27:23,920 --> 00:27:26,240
Tak, duży...
295
00:27:26,400 --> 00:27:30,040
Proszę pokazać gardło
i powiedzieć: "A!".
296
00:27:30,200 --> 00:27:32,000
- A!
- A!
297
00:27:32,160 --> 00:27:35,040
Tato, herbata!
298
00:27:41,280 --> 00:27:43,760
Dzień dobry, panie inżynierze.
299
00:28:02,080 --> 00:28:05,800
Co pan tak stoi?
Nie widzi pan, co się dzieje?
300
00:28:05,960 --> 00:28:09,040
Uciekać mi stąd! Już!
Który to zrobił?
301
00:28:09,200 --> 00:28:12,360
- To nie my!
- Już was znam!
302
00:28:17,360 --> 00:28:19,160
No!
303
00:28:21,760 --> 00:28:24,080
I widzi pan, jaki mam alarm?
304
00:28:24,240 --> 00:28:27,480
Proszę pana, nikt nie ukradnie. O!
305
00:28:27,640 --> 00:28:30,040
Panie inżynierze...
306
00:29:04,920 --> 00:29:06,720
Ty, patrz!
307
00:29:13,360 --> 00:29:15,840
Dzień dobry, panie inżynierze.
308
00:29:18,360 --> 00:29:20,160
Ten to się trzyma!
309
00:29:31,600 --> 00:29:33,920
NIŻSZYM GŁOSEM: Dzień dobry.
310
00:29:34,080 --> 00:29:37,480
Panie inżynierze,
dlaczego pan wstał?
311
00:29:39,560 --> 00:29:42,640
Ja rozumiem,
że pan kocha swoją pracę,
312
00:29:42,800 --> 00:29:46,600
ale bez przesady,
pana zdrowie jest ważniejsze.
313
00:29:46,760 --> 00:29:49,840
O, ma pan nowe okulary.
314
00:29:50,000 --> 00:29:53,960
- Ale ładnie panu...
- ODCHRZĄKUJĄC: Tatarczyk...
315
00:29:54,120 --> 00:29:58,440
Inżynier Tatarczyk jest na montażu
z ludźmi z kooperacji.
316
00:29:58,600 --> 00:30:03,040
I prosił, żeby mu to donieść.
Pójdzie pan ze mną?
317
00:30:03,200 --> 00:30:05,000
No to chodźmy.
318
00:31:05,880 --> 00:31:09,760
Z indywidualnych:
z boku kanapy - hamulec.
319
00:31:09,920 --> 00:31:13,120
Co jeszcze, Witek? Witek!
320
00:31:13,280 --> 00:31:16,000
To wszystko, Witku? Co jeszcze?
321
00:31:16,160 --> 00:31:19,720
Na Afrykę konieczny jest
mokry filtr powietrza.
322
00:31:19,880 --> 00:31:22,760
- I dach z odsuwaną klapą.
- To detale.
323
00:31:22,920 --> 00:31:28,080
Problem polega na przetłoczeniach
w fartuchach przedniego nadwozia,
324
00:31:28,240 --> 00:31:31,400
w belce pod deską rozdzielczą
i w podłodze.
325
00:31:31,560 --> 00:31:34,720
Trzeba zgrzać garbowo
od śruby i nakrętki.
326
00:31:34,880 --> 00:31:37,880
Ale najważniejsze - gdzie to robić.
327
00:31:41,440 --> 00:31:43,400
Na linii?
328
00:31:44,920 --> 00:31:47,920
Czy też wziąć to na bok
i tam dłubać?
329
00:31:50,280 --> 00:31:52,600
Co o tym sądzisz, Witku?
330
00:31:52,760 --> 00:31:55,640
Ja... To znaczy tatuś...
331
00:31:55,800 --> 00:31:59,120
Tu jest wszystko napisane.
Źle się czuję.
332
00:31:59,280 --> 00:32:03,200
Jutro odbierasz Marokańczyków.
Pamiętaj!
333
00:32:07,840 --> 00:32:10,320
Dzień dobry, panie inżynierze.
334
00:32:51,040 --> 00:32:54,000
- Jak stąd wyjść?
- Tam, na prawo.
335
00:32:57,680 --> 00:33:00,680
Dzień dobry panu. Co, inspekcja?
336
00:33:00,840 --> 00:33:05,080
Nie. Chciałem się dowiedzieć,
gdzie tu jest wyjście.
337
00:33:26,440 --> 00:33:28,600
Proszę do mnie.
338
00:33:31,440 --> 00:33:35,320
- Przepraszam, ja stałem przed panem.
- Przepraszam.
339
00:33:35,480 --> 00:33:38,440
- Dla kogo te lekarstwa?
- Dla tatusia.
340
00:33:44,000 --> 00:33:46,240
A ile pański ojciec ma lat?
341
00:33:46,400 --> 00:33:48,200
40.
342
00:33:48,360 --> 00:33:54,600
To znaczy... ma 40 stopni gorączki.
Bo lat to ma chyba 70.
343
00:33:56,880 --> 00:33:59,960
Proszę pana, tu są gotowe lekarstwa:
344
00:34:00,120 --> 00:34:05,800
rutinoscorbin, polopiryna C,
tabletki przeciw grypie.
345
00:34:05,960 --> 00:34:11,760
- A to proszę odebrać za dwie godziny.
- Dziękuję pani.
346
00:34:36,880 --> 00:34:39,200
- Bilety dla pana?
- No.
347
00:34:48,320 --> 00:34:50,960
- Jeden?
- Tak. Ile?
348
00:34:51,120 --> 00:34:54,080
- Jak dla pana - stówa.
- O kurde!
349
00:34:54,240 --> 00:34:57,200
- A co?
- No dobrze, niech będzie.
350
00:35:06,320 --> 00:35:09,040
Wejście po kronice, proszę pana.
351
00:35:18,160 --> 00:35:20,480
- Otwarte?
- Tak, na miejscu.
352
00:35:20,640 --> 00:35:23,960
- Proszę bardzo.
- Może jeszcze paluszki.
353
00:35:24,120 --> 00:35:25,920
- Ile płacę?
- 120 zł.
354
00:35:26,080 --> 00:35:29,160
- Dlaczego tak drogo?
- Takie są ceny.
355
00:35:29,320 --> 00:35:32,120
- Straszne pieniądze.
- Słucham pana.
356
00:35:32,280 --> 00:35:34,960
- Poproszę coca-colę.
- Nie ma coca-coli.
357
00:35:36,840 --> 00:35:39,680
- No to piwo.
- Proszę bardzo.
358
00:35:39,840 --> 00:35:41,880
- Otworzyć?
- Tak.
359
00:35:42,040 --> 00:35:45,360
Słone paluszki i donalda.
360
00:35:47,960 --> 00:35:52,360
4, 45, 85 - 130 zł.
361
00:35:53,920 --> 00:35:57,080
- Słucham pana.
- Jedno piwko poproszę.
362
00:35:57,240 --> 00:35:59,040
- Otwarte?
- Tak, tak.
363
00:36:47,520 --> 00:36:52,520
- Gdzie byłaś? Co się stało?
- Przepraszam, przewróciłam się.
364
00:36:54,760 --> 00:36:58,760
- Nic. Chodź, idziemy.
- Proszę bardzo, bileciki.
365
00:36:58,920 --> 00:37:00,720
Już.
366
00:37:02,040 --> 00:37:04,040
- Dziękuję.
- Dziękujemy.
367
00:37:52,920 --> 00:37:56,320
Niech pan się zachowuje!
To jest kino.
368
00:38:04,760 --> 00:38:06,560
Jak dziecko...
369
00:39:22,760 --> 00:39:26,560
- Co się dzieje?
- Na razie wszystko w porządku.
370
00:39:29,160 --> 00:39:30,960
Darek?
371
00:39:41,080 --> 00:39:42,880
Darek, gdzie jesteś?
372
00:39:45,080 --> 00:39:46,880
W łazience! Myję się.
373
00:39:50,040 --> 00:39:54,040
Po ciemku?
374
00:39:54,200 --> 00:39:57,360
Załatwiłeś wszystko? Gdzie byłeś?
375
00:39:57,520 --> 00:40:00,520
Czekałem trzy godziny,
aż zrobią syrop.
376
00:40:00,680 --> 00:40:03,960
- A co w fabryce?
- Oddałem teczkę temu...
377
00:40:04,120 --> 00:40:08,520
- Tatarczykowi. I co?
- Nic.
378
00:40:08,680 --> 00:40:11,120
A Marokańczycy przyjechali?
379
00:40:11,280 --> 00:40:14,880
Nie! Byli ludzie...
chyba z kooperacji.
380
00:40:15,040 --> 00:40:17,920
Niedobrze.
Nie mogłem się dodzwonić.
381
00:40:18,080 --> 00:40:20,960
A dzwoniłeś do biura napraw?
382
00:40:21,120 --> 00:40:23,680
Zgłosiłeś uszkodzenie telefonu?
383
00:40:25,640 --> 00:40:27,440
Zapomniałem, tatusiu!
384
00:40:27,600 --> 00:40:32,280
Ile razy cię można prosić?
Do ciebie nie można mieć zaufania!
385
00:40:32,440 --> 00:40:35,960
- Kiedy ty wreszcie wydoroślejesz?
- Tato!
386
00:40:36,120 --> 00:40:39,120
Idź się połóż, bo powiem mamie!
387
00:40:39,280 --> 00:40:41,680
To wychodź, bo ja chcę wejść!
388
00:40:41,840 --> 00:40:44,840
Ale idź do pokoju,
bo mnie zarazisz.
389
00:40:45,840 --> 00:40:47,640
Lekarstwa kupiłeś?
390
00:40:47,800 --> 00:40:51,680
Leżą na stole w mojej torbie,
w przedpokoju.
391
00:40:51,840 --> 00:40:53,640
No.
392
00:41:23,800 --> 00:41:25,600
Już!
393
00:41:26,760 --> 00:41:30,680
"Bardzo kocham...
394
00:41:30,840 --> 00:41:35,000
swoją szkołę".
395
00:41:35,160 --> 00:41:37,920
Dlaczego ciągle piszesz to samo?
396
00:41:40,320 --> 00:41:44,720
Cebula mnie dorwał dziś rano
i znalazł mi zajęcie.
397
00:41:49,000 --> 00:41:53,320
"Bardzo kocham...
398
00:41:54,640 --> 00:41:57,400
Mogę na chwilę wejść?
399
00:41:57,560 --> 00:42:02,920
- On tu zaraz wejdzie. Zrób coś!
- Ale co? Nie mam pomysłu.
400
00:42:03,080 --> 00:42:06,240
Darek, czy mogę na chwilę wejść?
401
00:42:12,360 --> 00:42:15,400
O, odblokowali!
402
00:42:19,440 --> 00:42:21,240
Było gorąco.
403
00:42:23,960 --> 00:42:25,760
Halo.
404
00:42:25,920 --> 00:42:29,280
Joanna? A co ty robisz w Warszawie?
405
00:42:29,440 --> 00:42:32,840
W porządku, tak. Chory jestem.
406
00:42:33,000 --> 00:42:36,800
Nie mogę po ciebie przyjechać,
bo jestem chory.
407
00:42:36,960 --> 00:42:41,680
Mam gorączkę. Weź taksówkę. 38,7.
408
00:42:43,160 --> 00:42:46,040
Tak, uważamy, nie kontaktujemy się.
409
00:42:46,200 --> 00:42:48,000
No dobrze.
410
00:42:48,160 --> 00:42:51,880
Darek! Mama jest na lotnisku.
Zaraz tu będzie.
411
00:42:52,040 --> 00:42:55,840
Ogarnij trochę mieszkanie
i zrób sobie kolację.
412
00:43:19,240 --> 00:43:22,120
Tata, mogę wyjść na chwilę z kotem?
413
00:43:22,280 --> 00:43:26,160
Oszalałeś czy co?
Nie słyszałeś, co masz zrobić?
414
00:43:26,320 --> 00:43:29,760
Gdybyś był kotem,
ucieklibyśmy na dach.
415
00:43:29,920 --> 00:43:31,720
Na dach, na dach!
416
00:43:31,880 --> 00:43:35,040
Ile czasu może jeszcze trwać
to zaklęcie?
417
00:43:35,200 --> 00:43:38,360
Aż przepłynie woda
w czwartej klepsydrze.
418
00:43:38,520 --> 00:43:41,760
Egipska klepsydra
to wasze trzy godziny.
419
00:43:41,920 --> 00:43:44,720
Więc moc bogini Hathor
trwa 12 godzin.
420
00:43:44,880 --> 00:43:47,280
Zapragnąłeś być dorosłym o 9.30.
421
00:43:47,440 --> 00:43:50,920
Zatem będziesz nim do 21.30.
422
00:43:51,080 --> 00:43:55,480
Więc jeszcze przez 1/12 klepsydry,
to znaczy 15 minut.
423
00:44:19,040 --> 00:44:20,840
Oczywiście!
424
00:44:24,880 --> 00:44:26,680
Rademenes, co jest?
425
00:44:26,840 --> 00:44:31,240
Cztery klepsydry - to może być
więcej niż 12 godzin.
426
00:44:40,960 --> 00:44:45,720
360 sekund
razy trzy klepsydry to 1080...
427
00:44:45,880 --> 00:44:50,480
- Na Ozyrysa!
- Przestań liczyć, to już nieważne.
428
00:44:56,280 --> 00:45:00,600
Chłopcy, otwórzcie! To ja! Darek!
429
00:45:00,760 --> 00:45:03,840
- Darek! Otwórz mamie!
- Co się z wami dzieje?
430
00:45:05,560 --> 00:45:07,360
Żarty sobie stroicie?
431
00:45:07,520 --> 00:45:10,160
Otwórzcie szybko!
432
00:45:10,320 --> 00:45:13,360
Witek, czy ty umarłeś?
Co tam się dzieje?
433
00:45:16,400 --> 00:45:19,200
Matko Boska! Co za dzieci!
434
00:45:24,920 --> 00:45:26,720
No, nareszcie!
435
00:45:27,880 --> 00:45:29,680
Dzień dobry, chłopcy!
436
00:45:36,240 --> 00:45:38,800
Przecież ty znowu udajesz ojca!
437
00:45:38,960 --> 00:45:42,440
Witek! Nie można was zostawić
na jeden dzień!
438
00:45:42,600 --> 00:45:44,400
Nic się nie dzieje.
439
00:45:44,560 --> 00:45:47,720
Ty! Myślałem, że ty się uczysz.
Chodź tu!
440
00:45:47,880 --> 00:45:52,200
Zarazisz go! Kładź się do łóżka.
Zupełnie jak dzieci!
441
00:45:52,360 --> 00:45:56,000
Matko Boska!
Przecież ty masz gorączkę.
442
00:45:56,160 --> 00:45:57,960
Pokaż gardło.
443
00:45:58,120 --> 00:45:59,920
Coś obrzydliwego.
444
00:46:00,080 --> 00:46:02,720
- Jak ty się czujesz?
- Dobrze!
445
00:46:02,880 --> 00:46:05,520
W tej chwili kładź się do łóżka!
446
00:46:05,680 --> 00:46:08,680
Zupełnie jak dzieci. Szpital w domu!
447
00:46:08,840 --> 00:46:13,560
Ciekawostka, co by było,
gdybym ja wróciła po trzech dniach?
448
00:46:16,960 --> 00:46:19,960
- To wszystko przez ten sing-sing.
- Mhm.
449
00:46:20,120 --> 00:46:24,120
Czy mógłbyś podać mi
ten dziwny szklany przyrząd?
450
00:46:24,280 --> 00:46:26,840
Ja też nie czuję się najlepiej.
451
00:46:30,840 --> 00:46:32,640
Dziękuję.
452
00:46:41,040 --> 00:46:43,440
Trudno być dorosłym.
453
00:46:43,600 --> 00:46:47,840
Obydwaj nauczyliśmy się czegoś.
454
00:47:05,200 --> 00:47:09,440
Siedem życzeń spełni się,
455
00:47:09,600 --> 00:47:14,160
jak w tygodniu siedem dni.
456
00:47:14,320 --> 00:47:18,640
Pomyśl dobrze, czego chcesz,
457
00:47:18,800 --> 00:47:22,920
zanim powiesz...
458
00:47:23,080 --> 00:47:27,520
Siedem życzeń, życzeń twych,
459
00:47:27,680 --> 00:47:32,000
jak mądrości siedem bram.
460
00:47:32,160 --> 00:47:36,480
Czy potrafisz przez nie przejść,
461
00:47:36,640 --> 00:47:40,880
będąc sobą?
462
00:47:41,040 --> 00:47:43,920
Siedem życzeń! Siedem życzeń!
463
00:47:44,080 --> 00:47:50,400
Siedem życzeń!
Siedem życzeń! Siedem życzeń!
464
00:48:00,400 --> 00:48:04,840
Siedem życzeń jak we śnie
465
00:48:05,000 --> 00:48:09,360
albo w bajce, którą znasz.
466
00:48:09,520 --> 00:48:13,920
Los ci dał wielką moc,
467
00:48:14,080 --> 00:48:17,880
czarodziejską.
468
00:48:18,040 --> 00:48:20,440
Siedem życzeń! Siedem życzeń!
469
00:48:20,600 --> 00:48:26,400
Siedem życzeń!
Siedem życzeń! Siedem życzeń!
470
00:48:29,800 --> 00:48:33,640
www.tvp.pl/dostepnosc
35211
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.