All language subtitles for Siedem.życzeń.1984.E02.Spojrzenie.Faraona.WEB_[pol]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:38,920 --> 00:00:43,120 Siedem życzeń spełni się, 2 00:00:43,280 --> 00:00:47,520 jak w tygodniu siedem dni. 3 00:00:47,680 --> 00:00:51,960 Pomyśl dobrze, czego chcesz, 4 00:00:52,120 --> 00:00:56,160 zanim powiesz... 5 00:00:56,320 --> 00:01:00,720 Siedem życzeń, życzeń twych, 6 00:01:00,880 --> 00:01:05,200 jak mądrości siedem bram. 7 00:01:05,360 --> 00:01:10,040 Czy potrafisz przez nie przejść, 8 00:01:10,200 --> 00:01:14,440 będąc sobą? 9 00:01:14,600 --> 00:01:17,320 Siedem życzeń! Siedem życzeń! 10 00:01:17,480 --> 00:01:23,440 Siedem życzeń! Siedem życzeń! Siedem życzeń! 11 00:01:24,840 --> 00:01:27,560 Darek, wstawaj. Już 7.00. 12 00:01:27,720 --> 00:01:30,600 Dareczku, wstajemy. Już 7.00. 13 00:01:30,760 --> 00:01:33,760 Wstawaj ty, ileż razy ja mam cię...! 14 00:01:33,920 --> 00:01:38,800 Prosiłam, żebyś z kotem nie spał. Wstawaj! Raz, dwa, trzy! Już! 15 00:01:38,960 --> 00:01:42,280 Rademenes, nie idź tam! Chodź tu, kiciuś! 16 00:01:42,440 --> 00:01:45,320 Kici, kici! Coś tam mam dla ciebie. 17 00:01:45,480 --> 00:01:49,360 Nie chodź tam, kiciuś! Proszę cię tyle razy, no! 18 00:01:51,080 --> 00:01:52,880 Kici, kici, kici! 19 00:01:53,040 --> 00:01:56,840 - Joasiu, nie widziałaś moich spinek? - Nie. 20 00:01:57,000 --> 00:01:59,640 Idź do kuchni. Przypilnuj mleka. 21 00:01:59,800 --> 00:02:03,360 - Daruś, przypilnuj mleka. - Idę się myć. 22 00:02:05,600 --> 00:02:10,920 - Joasiu, przypomnij sobie, gdzie... - A skąd ja mogę o tym wiedzieć? 23 00:02:11,080 --> 00:02:13,320 - W sypialni sprawdzałeś? - Nie. 24 00:02:13,480 --> 00:02:16,800 Darek, wychodź! Chcę się uczesać. 25 00:02:20,000 --> 00:02:21,800 Zaraz! Myję się. 26 00:02:24,520 --> 00:02:27,600 Nie ma, cholera jasna! 27 00:02:27,760 --> 00:02:31,920 Czy w tym domu można było kiedykolwiek coś znaleźć? 28 00:02:32,080 --> 00:02:34,800 Gdzie jest moja koszula w kratkę? 29 00:02:34,960 --> 00:02:38,760 W tej koszuli chcesz się pokazać Marokańczykom? 30 00:02:38,920 --> 00:02:42,000 Rademenes, gdzie ty włazisz? Idź stąd! 31 00:02:42,160 --> 00:02:45,040 Darek, wychodź już! Dareczku! 32 00:02:45,200 --> 00:02:51,200 - Joanno, mleko! - O Boże! Przecież cię prosiłam! 33 00:02:53,960 --> 00:02:59,040 - Przecież ja nie mogę tak iść. - Zawsze robisz problem z niczego. 34 00:02:59,200 --> 00:03:01,000 Daj ten mankiet. 35 00:03:04,640 --> 00:03:07,080 - Umyłeś się? - Tak. 36 00:03:07,240 --> 00:03:09,040 Przynieś ręcznik. 37 00:03:09,200 --> 00:03:11,000 Daj drugi. 38 00:03:14,200 --> 00:03:18,200 - Tylko nie ukłuj. - Czy ja cię kiedykolwiek ukłułam? 39 00:03:18,360 --> 00:03:20,160 - Daj spokój! - Mocno? 40 00:03:20,320 --> 00:03:23,320 Darek, pośpiesz się, bo się spóźnimy. 41 00:03:23,480 --> 00:03:27,720 Zrozumiałeś, że chłopcy w twoim wieku muszą się myć. 42 00:03:27,880 --> 00:03:30,120 Siad i jeść! 43 00:03:30,280 --> 00:03:34,640 Kiciuś, masz śniadanko. Chodź, Rademenes. Kici, kici. 44 00:03:34,800 --> 00:03:39,160 Witek, zapomniałam ci powiedzieć, że Tatarczyk dzwonił. 45 00:03:39,320 --> 00:03:42,400 Masz zawieźć Marokańczyków do hotelu... 46 00:03:42,560 --> 00:03:45,840 - Dlaczego nie pijesz? - Bo przypalone. 47 00:03:50,960 --> 00:03:52,760 Masz rację. 48 00:04:09,400 --> 00:04:13,560 Tarkowski, za długo śpisz. Nigdy nie możesz zdążyć. 49 00:04:13,720 --> 00:04:16,960 Pośpiesz się! Już! Zaraz zamykam! 50 00:04:17,120 --> 00:04:19,720 Lichtarz, dawaj scyzoryk! 51 00:04:21,520 --> 00:04:24,320 - Trzymaj. - Kurczę, co za sznurowadła! 52 00:04:26,560 --> 00:04:30,720 A ty co? Spać tu będziesz? Do klasy już! Zjeżdżaj! 53 00:04:33,520 --> 00:04:36,840 A ty co robisz? Takie ładne sznurówki. 54 00:04:37,000 --> 00:04:39,320 - Co się pani przejmuje? - Szybko! 55 00:04:39,480 --> 00:04:42,880 Ciebie to nie obchodzi. Mama kupi, prawda? 56 00:04:43,040 --> 00:04:46,600 Kiedyś jak dziecko dostało raz na rok buty, 57 00:04:46,760 --> 00:04:49,120 bo było święto w rodzinie. 58 00:04:49,280 --> 00:04:51,080 Już! Do klasy! 59 00:04:51,240 --> 00:04:53,480 Może pani już zamykać. 60 00:04:58,960 --> 00:05:03,720 No tak, wieszak urwany. Do czego to dojdzie? 61 00:05:03,880 --> 00:05:07,280 Pani Wypychowa! Za dwa lata koniec świata! 62 00:05:07,440 --> 00:05:09,760 Paweł! Bo ci przyleję! 63 00:05:19,320 --> 00:05:22,040 - No! - Przepraszam. 64 00:05:23,440 --> 00:05:26,440 O której ty przychodzisz, Tarkowski? 65 00:05:26,600 --> 00:05:30,400 - Znowu się spóźnił? - Nie, panie dyrektorze. 66 00:05:30,560 --> 00:05:34,640 Dyżurni mają obowiązek przychodzić 15 minut wcześniej. 67 00:05:34,800 --> 00:05:38,680 - Dlaczego się spóźniłeś? - Przyjeżdżają Marokańczycy... 68 00:05:38,840 --> 00:05:41,640 - Tatarczyk chory... - Jacy Marokańczycy? 69 00:05:41,800 --> 00:05:44,680 - Tatarczyk? Ten z VII c? - Jego ojciec... 70 00:05:44,840 --> 00:05:48,320 - A mój tata szukał spinek... - Co to za brednie? 71 00:05:48,480 --> 00:05:50,280 Jazda z tymi bryłami! 72 00:05:50,440 --> 00:05:54,320 Któż to mi znowu minerały poprzestawiał? 73 00:05:54,480 --> 00:05:56,280 Panie kolego... 74 00:06:05,320 --> 00:06:10,040 Dyżurni, przynieście bryły do pokoju nauczycielskiego. 75 00:06:12,240 --> 00:06:16,480 Darek, zapytaj Mamuta, czy są potrzebne jakieś pomoce. 76 00:06:16,640 --> 00:06:20,040 Modeli pierwotniaków jeszcze nie wymyślili. 77 00:06:20,200 --> 00:06:21,600 Na szczęście! 78 00:06:21,760 --> 00:06:23,560 Jezu... 79 00:06:25,520 --> 00:06:29,520 - Wieloryb! Wyłaź z klasy! - Wyłaź! Co ty tu robisz?! 80 00:06:29,680 --> 00:06:31,720 - Z klasy! - Przerwa jest! 81 00:06:31,880 --> 00:06:34,560 Gdzie wy tutaj?! Przerwa! 82 00:06:34,720 --> 00:06:39,200 - Cebula pyta z całego materiału! - Z czego pyta najwięcej? 83 00:06:39,360 --> 00:06:41,360 Pouczymy się na biologii. 84 00:06:55,520 --> 00:06:58,320 - Ty jesteś dyżurnym VI b? - Tak. 85 00:06:58,480 --> 00:07:02,800 Co będzie dzisiaj potrzebne? Kreda kolorowa, plansze? 86 00:07:02,960 --> 00:07:06,160 Nie. Żadne plansze, żadna kreda. 87 00:07:06,320 --> 00:07:08,120 - Zrozumiałeś? - Tak, tak. 88 00:07:08,280 --> 00:07:10,240 No! To szybciej! 89 00:07:13,720 --> 00:07:15,520 Pierwotniaki. 90 00:07:15,680 --> 00:07:18,960 Łacińska nazwa: protozoa. 91 00:07:19,120 --> 00:07:25,760 Jest to nazwa wielkiej grupy zwierząt jednokomórkowych, 92 00:07:25,920 --> 00:07:32,240 u których cytoplazma zawierająca jedno lub wiele jąder 93 00:07:32,400 --> 00:07:35,600 wykazuje tak zwane... 94 00:07:35,760 --> 00:07:38,160 Co tam jest? 95 00:07:38,320 --> 00:07:41,640 Co się tam dzieje z wami? Światło proszę! 96 00:07:41,800 --> 00:07:44,000 Zamknąć epidiaskop! 97 00:07:44,160 --> 00:07:46,640 No, pantofelek... 98 00:07:46,800 --> 00:07:50,760 Ta piękna istota to pantofelek. 99 00:07:50,920 --> 00:07:52,720 Teraz poproszę... 100 00:07:52,880 --> 00:07:58,120 Dyżurni, rycinę numer dwa proszę. 101 00:08:02,560 --> 00:08:04,520 Pośpieszcie się! 102 00:08:04,680 --> 00:08:09,120 Co się tak grzebiecie? Szybciej, szybciej! 103 00:08:09,280 --> 00:08:11,360 No, nareszcie! 104 00:08:11,520 --> 00:08:13,120 O! 105 00:08:13,280 --> 00:08:15,840 Euglena zielona. 106 00:08:16,000 --> 00:08:19,840 O! Euglena zielona. 107 00:08:20,000 --> 00:08:24,400 A dlaczego ty odsłaniasz okno? Jak ty się zachowujesz? 108 00:08:24,560 --> 00:08:28,280 Usiądź! Co to jest? 109 00:08:30,520 --> 00:08:33,320 Euglena zielona. 110 00:08:33,480 --> 00:08:36,840 Bardzo ciekawy wiciowiec. 111 00:08:37,000 --> 00:08:39,640 Ale piec! 112 00:08:39,800 --> 00:08:42,440 Siedźcie na miejscu! 113 00:08:42,600 --> 00:08:45,680 Gorąco to ci dopiero będzie na gegrze. 114 00:08:52,920 --> 00:08:56,480 - Biała, Skawa i Raba... - Dyżurni! 115 00:08:56,640 --> 00:08:58,640 Piłki lekarskie. 116 00:09:02,400 --> 00:09:06,800 - Zapomniałeś o Sole. - Kurczę! Szlag by trafił ten WF. 117 00:09:06,960 --> 00:09:10,200 No to jeszcze raz. Prawobrzeżne odnogi. 118 00:09:10,360 --> 00:09:15,760 Biała, Skawa, Raba... 119 00:09:15,920 --> 00:09:17,960 - I Soła! - Kurczę! 120 00:09:18,120 --> 00:09:20,360 Soła! Pamiętaj. 121 00:09:20,520 --> 00:09:22,320 Bieg! 122 00:09:26,200 --> 00:09:28,000 Proszę. 123 00:09:31,560 --> 00:09:35,040 Panie dyrektorze, czy coś trzeba przynieść? 124 00:09:35,200 --> 00:09:39,000 Nie. Dzisiaj obejdzie się bez pomocy naukowych. 125 00:09:39,160 --> 00:09:41,120 Do klasy. 126 00:09:45,880 --> 00:09:49,120 Nie macie co kuć. Nawet mapy nie będzie. 127 00:09:51,840 --> 00:09:55,040 Nawet pomocy żadnych... 128 00:09:55,200 --> 00:10:00,080 - Ej! Masz ściągawkę? - Po co ci ściąga? I tak leżymy. 129 00:10:00,240 --> 00:10:03,640 - Podaj mi mój zeszyt. - Poczekaj jeszcze! 130 00:10:03,800 --> 00:10:05,600 Dobra, już bierz. 131 00:10:19,720 --> 00:10:21,720 Dyżurni, proszę do mnie. 132 00:10:30,880 --> 00:10:36,440 Zgłosicie się do pani Wypychowej po narzędzia ogrodnicze. 133 00:10:36,600 --> 00:10:41,560 Z powodu choroby pana Pendzeja historii dzisiaj nie będzie. 134 00:10:41,720 --> 00:10:46,440 Postanowiłem więc również odwołać naszą lekcję. 135 00:10:48,320 --> 00:10:53,040 Te dwie godziny poświęcimy na porządkowanie terenu szkoły. 136 00:10:53,200 --> 00:10:55,440 Hurra! 137 00:11:03,840 --> 00:11:07,000 Sowiński! Bieniaszewski! 138 00:11:07,160 --> 00:11:10,160 Nie bawić się! Kamienie zbierać! 139 00:11:15,000 --> 00:11:20,560 Na całym świecie w takiej sytuacji dzieci zwalnia się do domu. 140 00:11:20,720 --> 00:11:23,360 A nas zmuszają do takiej harówy. 141 00:11:23,520 --> 00:11:26,520 - Wolałbyś, żeby pytał? - Pewnie, że nie. 142 00:11:26,680 --> 00:11:30,760 Gdybym wiedział, że Cebula nie będzie sprawdzał listy, 143 00:11:30,920 --> 00:11:33,080 dawno by mnie tu nie było. 144 00:11:34,640 --> 00:11:38,800 Jak wam nie wstyd? Nie udawajcie niewiniątek! 145 00:11:38,960 --> 00:11:42,960 Wy tylko grabicie, a dziewczęta pracują kilofami! 146 00:11:43,120 --> 00:11:47,360 Zamienicie się! Ty - z Ankwiczówną, ty - z Kowalską. 147 00:11:49,480 --> 00:11:52,720 - Wieloryb, dawaj ten kilof. - Odwal się! 148 00:11:52,880 --> 00:11:55,000 Cebula kazał. 149 00:11:55,160 --> 00:11:59,400 Panie dyrektorze! Czy ja mam mu oddać ten kilof? 150 00:11:59,560 --> 00:12:02,440 Ale dlaczego? Ja jestem silniejsza! 151 00:12:02,600 --> 00:12:05,880 Kilofy są dwa, a chętnych do pracy - wielu. 152 00:12:06,040 --> 00:12:08,920 Słyszałaś, co powiedział pan dyrektor? 153 00:12:09,080 --> 00:12:12,480 - Idź se grab tam liście. - Sam se grab! 154 00:12:23,800 --> 00:12:25,680 Dariuszu, co się stało? 155 00:12:25,840 --> 00:12:29,320 Dyrektor kazał nam odgruzowywać teren szkolny. 156 00:12:29,480 --> 00:12:34,480 Nie ma nic bardziej wyczerpującego od ciężkiej pracy. 157 00:12:34,640 --> 00:12:38,240 Wielokrotnie przyglądałem się niewolnikom, 158 00:12:38,400 --> 00:12:40,800 którzy budowali moją mastabę. 159 00:12:40,960 --> 00:12:43,200 Wielu zmarło z wyczerpania. 160 00:12:43,360 --> 00:12:47,280 - Co to jest mastaba? - Rodzaj małej piramidy. 161 00:12:47,440 --> 00:12:49,880 Ale zasada jest ta sama. 162 00:12:50,040 --> 00:12:55,840 Ukryte przejścia, pułapki, a w środku oczywiście mumia. 163 00:12:57,920 --> 00:13:02,480 Synuś, z kim ty rozmawiałeś? Słyszałam jakiś męski głos. 164 00:13:02,640 --> 00:13:07,400 - Ja... Z nikim. Udawałem głos taty. - Głos taty? A po co? 165 00:13:07,560 --> 00:13:12,200 Żeby na przykład odbierać telefony, jak go nie ma w domu. 166 00:13:12,360 --> 00:13:15,680 Ty to masz pomysły. Pościeliłeś u siebie? 167 00:13:15,840 --> 00:13:18,040 Rusz się! 168 00:13:18,200 --> 00:13:22,280 Cały dzień harowałem kilofem. 169 00:13:26,160 --> 00:13:27,960 Cześć. 170 00:13:32,520 --> 00:13:38,080 - Coś się stało, Wituś? - Marokańczycy znowu nie przylecieli. 171 00:13:38,240 --> 00:13:42,320 Nie wiem, kiedy przylecą. Jutro? Za tydzień? W ogóle? 172 00:13:42,480 --> 00:13:45,280 A Tatarczyk ma ropne zapalenie gardła. 173 00:13:45,440 --> 00:13:48,760 Nie wiem, co z tym zrobić. Chyba się zabiję. 174 00:13:51,280 --> 00:13:53,160 Jak się czujesz, Darek? 175 00:13:53,320 --> 00:13:55,960 Niuniuś, mam coś dla ciebie. 176 00:13:56,120 --> 00:13:58,480 O! 177 00:13:58,640 --> 00:14:00,960 Ma coś dla mnie. Słyszałeś? 178 00:14:01,120 --> 00:14:03,240 Ma coś dla mnie. 179 00:14:12,720 --> 00:14:14,960 - Co to jest? - Prezent dla ciebie. 180 00:14:15,120 --> 00:14:18,080 - Ja mam z tym chodzić? - No tak! 181 00:14:20,680 --> 00:14:23,240 Potwornie się boję tej wystawy. 182 00:14:23,400 --> 00:14:27,880 - Kiedy ty lecisz do tego Poznania? - Za dwa tygodnie. 183 00:14:28,040 --> 00:14:30,360 Oj, to niedobrze, niedobrze. 184 00:14:30,520 --> 00:14:34,480 - Co się stało? - Na pewno będą ci Marokańczycy. 185 00:14:34,640 --> 00:14:37,800 Nie przejmuj się, dasz sobie radę. 186 00:14:40,520 --> 00:14:44,080 Przecież ten błękit jest bez sensu zupełnie! 187 00:14:46,040 --> 00:14:47,840 Dariuszu. 188 00:14:52,360 --> 00:14:54,360 Dariuszu. 189 00:14:56,000 --> 00:14:57,800 Nie przeszkadzaj mi. 190 00:14:57,960 --> 00:15:01,440 Dariuszu, przypominam, że jutro jest środa. 191 00:15:01,600 --> 00:15:04,120 Czy masz już jakieś życzenie? 192 00:15:04,280 --> 00:15:07,680 Kiedy miałem się zastanowić nad życzeniem? 193 00:15:07,840 --> 00:15:11,120 No tak, miałeś dzisiaj ciężki dzień. 194 00:15:11,280 --> 00:15:14,920 Czy ty też musiałeś tak harować w moim wieku? 195 00:15:15,080 --> 00:15:16,960 ZE ŚMIECHEM: Ależ skąd! 196 00:15:17,120 --> 00:15:20,360 Miałem wtedy 45 niewolników 197 00:15:20,520 --> 00:15:24,440 i 27 pań służących na moje wszelkie rozkazy. 198 00:15:24,600 --> 00:15:28,080 - Aż tylu? - Tak. Każdy z nich robił co innego. 199 00:15:28,240 --> 00:15:31,200 Był służący od zawiązywania sandałów, 200 00:15:31,360 --> 00:15:36,760 drugi - od przygotowywania kąpieli, trzeci - od szorowania pleców. 201 00:15:36,920 --> 00:15:40,200 I tak dalej. Ja sam nie robiłem niczego. 202 00:15:40,360 --> 00:15:42,240 Od tego byli ci ludzie. 203 00:15:42,400 --> 00:15:44,200 - I nic nie robiłeś? - Nic. 204 00:15:44,360 --> 00:15:47,920 W tamtych czasach był to jedyny sposób dojścia 205 00:15:48,080 --> 00:15:50,240 do najwyższych zaszczytów. 206 00:15:50,400 --> 00:15:57,000 I tak w 27. roku życia zostałem wielkim kapłanem bogini Bast. 207 00:15:57,160 --> 00:15:58,960 To były czasy! 208 00:16:00,960 --> 00:16:04,360 - Daruś, kolacja! - Już idę. 209 00:16:19,120 --> 00:16:20,920 Co ci jest? 210 00:16:22,440 --> 00:16:24,440 Nie leż na stole, stary. 211 00:16:34,480 --> 00:16:38,880 - Synek, ty nie jesteś chory? - Nie! Zmęczony jestem. 212 00:16:39,040 --> 00:16:43,120 To niedotlenienie. Jesteś po prostu niedotleniony. 213 00:16:43,280 --> 00:16:46,440 Masz świetną okazję, żeby się dotlenić. 214 00:16:46,600 --> 00:16:49,160 Wyrzuć to, szybciutko. Raz-raz! 215 00:16:50,640 --> 00:16:52,440 No! 216 00:16:54,800 --> 00:16:57,200 Co mu jest? 217 00:16:57,360 --> 00:16:59,680 - Porozmawiaj z nim. - Dlaczego ja? 218 00:16:59,840 --> 00:17:05,240 Chłopcy w jego wieku mają problemy. Męska rozmowa dobrze mu zrobi. 219 00:17:05,400 --> 00:17:09,200 No dobrze, porozmawiam z nim przy jakiejś okazji. 220 00:17:09,360 --> 00:17:13,080 "Słońce ostatnich kresów nieba dochodziło, 221 00:17:13,240 --> 00:17:18,040 mniej silnie, ale szerzej niż we dnie świeciło. 222 00:17:18,200 --> 00:17:21,200 Całe zaczerwienione jak... 223 00:17:21,360 --> 00:17:24,240 Całe zaczerwienione jak"... 224 00:17:24,400 --> 00:17:26,680 "Jak zdrowe oblicze". 225 00:17:28,440 --> 00:17:31,000 Ja się tego nie nauczę. 226 00:17:34,240 --> 00:17:37,720 Dzisiaj wszyscy mną orali jak dzikim osłem. 227 00:17:37,880 --> 00:17:41,520 Ładne porównanie - dziki osioł. 228 00:17:46,480 --> 00:17:49,640 Czy ty naprawdę miałeś 45 niewolników? 229 00:17:49,800 --> 00:17:54,240 Oczywiście. Ale to nie było wcale tak dużo. 230 00:17:54,400 --> 00:17:58,280 Znałem ludzi, którzy mieli ich całe setki. 231 00:17:58,440 --> 00:18:01,760 - A kto ich miał najwięcej? - Faraon. 232 00:18:03,200 --> 00:18:06,600 - A ilu on miał ich? - Tysiące. 233 00:18:06,760 --> 00:18:11,680 Zresztą właściwie każdy był na jego rozkazy. 234 00:18:11,840 --> 00:18:15,720 Każdy, na kim spoczęło jego boskie spojrzenie, 235 00:18:15,880 --> 00:18:19,200 poczytywał sobie za zaszczyt i obowiązek 236 00:18:19,360 --> 00:18:24,080 odgadnąć i spełnić jego wolę. 237 00:18:26,240 --> 00:18:28,800 Wspaniale. 238 00:18:30,280 --> 00:18:34,160 Przeżyć tak choć jeden dzień. O rany! 239 00:18:34,320 --> 00:18:38,440 Naprawdę chciałbyś? Czy to jest twoje życzenie? 240 00:18:40,880 --> 00:18:44,960 Aha. To w takim razie ujmijmy to w ten sposób. 241 00:18:46,440 --> 00:18:53,040 Jutro od wschodu do zachodu słońca każdy dorosły, 242 00:18:53,200 --> 00:18:55,360 któremu spojrzysz w oczy, 243 00:18:55,520 --> 00:19:00,240 stanie się twoim wiernym sługą i niewolnikiem, dobrze? 244 00:19:00,400 --> 00:19:02,840 Bardzo dobrze. 245 00:19:03,000 --> 00:19:07,000 Nareszcie sobie odpocznę. 246 00:19:07,160 --> 00:19:09,200 Dobranoc, Rademenesie. 247 00:19:09,360 --> 00:19:13,600 Życzę ci przyjemnych snów, Dariuszu. 248 00:19:19,040 --> 00:19:24,000 Hathor. Hathor. Hathor. 249 00:19:37,960 --> 00:19:42,920 Dlaczego tydzień tylko jedną ma niedzielę? 250 00:19:43,080 --> 00:19:47,400 To tak niewiele, to tak niewiele. 251 00:19:49,800 --> 00:19:54,600 Dlaczego tylko dwa miesiące, dwa miesiące są wakacji? 252 00:19:54,760 --> 00:19:59,560 Nie macie racji, nie macie racji. 253 00:20:01,360 --> 00:20:05,360 Zmęczony, jestem zmęczony, 254 00:20:06,880 --> 00:20:11,360 strasznie zmęczony, zmęczony. 255 00:20:13,320 --> 00:20:17,200 Zmęczony, jestem zmęczony, 256 00:20:18,800 --> 00:20:23,200 strasznie zmęczony, zmęczony. 257 00:20:25,920 --> 00:20:31,560 Znów harowałem przez cały dzień, 258 00:20:31,720 --> 00:20:36,720 a mówią mi, że jestem leń. 259 00:20:36,880 --> 00:20:42,440 Dlaczego zawsze coś się znajdzie, coś się znajdzie do roboty? 260 00:20:42,600 --> 00:20:47,320 Nie mam ochoty, nie mam ochoty. 261 00:20:49,080 --> 00:20:54,240 Dlaczego mówią, że nie hańbi, że nie hańbi żadna praca? 262 00:20:54,400 --> 00:20:58,920 Praca uwłacza, praca uwłacza. 263 00:21:01,240 --> 00:21:05,120 Zmęczony, jestem zmęczony, 264 00:21:06,680 --> 00:21:11,520 strasznie zmęczony, zmęczony. 265 00:21:13,600 --> 00:21:17,280 Zmęczony, jestem zmęczony, 266 00:21:18,920 --> 00:21:23,640 strasznie zmęczony, zmęczony. 267 00:21:25,440 --> 00:21:29,720 Zmęczony, jestem zmęczony, 268 00:21:31,280 --> 00:21:36,840 strasznie zmęczony, zmęczony. 269 00:21:37,000 --> 00:21:43,000 Zmęczony, jestem zmęczony, 270 00:21:43,160 --> 00:21:50,040 strasznie zmęczony, zmęczony. 271 00:22:04,120 --> 00:22:08,600 Darek, wstawaj. Już 7.00. Dlaczego tu ciągle to wieszasz? 272 00:22:08,760 --> 00:22:12,560 - Witek, znalazłam twoje spinki. - Tak? A gdzie były? 273 00:22:12,720 --> 00:22:16,280 Wrzuciłeś je do pralki razem z brudną koszulą. 274 00:22:16,440 --> 00:22:19,560 A prosiłam, żebyś sprawdzał, co wrzucasz. 275 00:22:19,720 --> 00:22:23,960 Joasiu, zrób mi tylko kawę. Nie będę jadł śniadania. 276 00:22:24,120 --> 00:22:27,000 Za pół godziny muszę być na Okęciu. 277 00:22:27,160 --> 00:22:30,080 Proszę, jest kawa. 278 00:22:30,240 --> 00:22:36,080 Darek! Codziennie to samo. Ileż razy ja mam cię budzić? 279 00:22:36,240 --> 00:22:39,560 Tak mi się nie chce... 280 00:22:39,720 --> 00:22:43,120 Mnie się też wiele rzeczy nie chce, a muszę. 281 00:22:43,280 --> 00:22:47,360 Ile razy ci mówiłam, żebyś spał przy otwartym oknie? 282 00:22:47,520 --> 00:22:49,600 Wstawaj, bo zawołam ojca. 283 00:22:54,840 --> 00:23:00,160 Jeżeli jeszcze jesteś niewyspany, możesz spać choćby do wieczora. 284 00:23:00,320 --> 00:23:03,640 - Przecież do budy muszę iść. - No tak, szkoła. 285 00:23:03,800 --> 00:23:08,440 W takim razie pozwól, że przyniosę ci śniadanie do łóżka. 286 00:23:27,920 --> 00:23:29,720 Rademenes! 287 00:23:29,880 --> 00:23:32,840 - Rademenes! - Tu jestem. 288 00:23:33,000 --> 00:23:36,880 - Wyłaź stamtąd! - O nie. Co to, to nie! 289 00:23:37,040 --> 00:23:42,640 Ja też jestem dorosły. Dziś wolę na ciebie nie patrzeć. 290 00:23:43,920 --> 00:23:48,320 - Już działa to zaklęcie? - Tak, Dariuszu. 291 00:23:57,720 --> 00:23:59,520 Aj... 292 00:24:01,760 --> 00:24:03,560 Cześć, tata. 293 00:24:05,680 --> 00:24:07,480 Cześć, cześć. 294 00:24:20,200 --> 00:24:22,000 Co ty robisz? 295 00:24:22,160 --> 00:24:24,240 Śniadanie dla Dariusz. 296 00:24:26,080 --> 00:24:27,960 Zaniosę mu je do łóżka. 297 00:24:31,120 --> 00:24:32,920 Dom wariatów. 298 00:24:35,160 --> 00:24:37,800 Tata, podrzucisz mnie do szkoły? 299 00:24:37,960 --> 00:24:41,360 Dzisiaj nie ma mowy, kochany. Śpieszę się. 300 00:24:45,600 --> 00:24:47,920 Zaraz zadzwonię po taksówkę. 301 00:24:48,080 --> 00:24:53,080 - Czy można ci towarzyszyć do szkoły? - Coś ty, mama! Wyśmialiby mnie. 302 00:24:53,240 --> 00:24:56,320 Przepraszam, gdzie postawić śniadanie? 303 00:25:06,320 --> 00:25:12,640 - Co pan robi?! Dlaczego? - Nie miał pan gdzie podjechać? 304 00:25:12,800 --> 00:25:16,520 - Nie, proszę pana. Ja tu mam kurs. - Po kogo? 305 00:25:16,680 --> 00:25:18,480 Tarkowski jakiś. 306 00:25:18,640 --> 00:25:20,440 Tarkowski? 307 00:25:20,600 --> 00:25:26,600 Proszę pana, on ma swojego poloneza, a zresztą 10 minut temu odjechał. 308 00:25:26,760 --> 00:25:28,560 Tarkowski Dariusz, 309 00:25:28,720 --> 00:25:33,600 kurs do szkoły numer 526 imienia Dwudziestu Sześciu. 310 00:25:35,280 --> 00:25:39,080 - To jego syn. Gówniarz, taki mały. - Gówniarz? 311 00:25:39,240 --> 00:25:44,800 Daj pan spokój! Do czego to doszło, że tacy gówniarze jeżdżą taksówkami? 312 00:25:44,960 --> 00:25:48,600 - Dzień dobry, panie Rosolak. - Dzień dobry. 313 00:25:56,040 --> 00:25:57,840 Proszę bardzo! 314 00:25:58,000 --> 00:26:02,080 Panie Rosolak, kiedy wreszcie te drabinki ustawią? 315 00:26:02,240 --> 00:26:06,320 Znając tych z administracji, może za dwa miesiące. 316 00:26:06,480 --> 00:26:10,280 - Nie można jakoś tego przyśpieszyć? - Oczywiście. 317 00:26:10,440 --> 00:26:12,600 No! Niech się pan postara. 318 00:26:32,400 --> 00:26:34,560 Co ty robisz? 319 00:26:34,720 --> 00:26:37,040 Jak słoń trąbi! Baran. 320 00:26:39,320 --> 00:26:43,400 - Przepraszam pana, która godzina? - Koło ósmej. 321 00:26:43,560 --> 00:26:47,120 - Spóźnię się do szkoły. - Nic na to nie poradzę. 322 00:26:47,280 --> 00:26:51,920 30 lat siedzę za kółkiem, wypadku nie miałem i nie chcę mieć. 323 00:26:52,080 --> 00:26:55,640 - Tu wolno 60 km/h. - Ale ja zawsze odejmuję 20. 324 00:26:55,800 --> 00:26:59,840 Wolno 60, to ja - 40, wolno 50, ja - 30. 325 00:27:00,000 --> 00:27:04,080 - Wolno 30, ja - 10. Jasne? - A jak jest 20? 326 00:27:10,320 --> 00:27:12,320 20 - mówisz? 327 00:27:13,800 --> 00:27:16,320 No, to musimy się pośpieszyć! 328 00:27:22,040 --> 00:27:25,080 Nic się nie bój. 329 00:27:25,240 --> 00:27:29,400 Obliczyłem, że objechałem już kulę ziemską 35 razy. 330 00:27:40,720 --> 00:27:43,040 115! 331 00:28:03,080 --> 00:28:05,560 Będą kłopoty. 332 00:28:05,720 --> 00:28:09,200 Wiedziałem, że kiedyś musiało się to stać. 333 00:28:15,400 --> 00:28:19,800 Dzień dobry. Proszę prawo jazdy i dowód rejestracyjny. 334 00:28:19,960 --> 00:28:23,040 - Ile to się jechało? - My się śpieszymy. 335 00:28:23,200 --> 00:28:26,000 To przeze mnie. Śpieszę się do szkoły. 336 00:28:26,160 --> 00:28:28,160 Jestem dzisiaj dyżurnym. 337 00:29:23,840 --> 00:29:26,000 Dziękuję bardzo. 338 00:29:26,160 --> 00:29:28,720 Będę czekał po lekcjach. 339 00:29:28,880 --> 00:29:30,680 Wróć! 340 00:29:32,240 --> 00:29:36,040 Pani Wypychowa, można prosić kredę? 341 00:29:36,200 --> 00:29:40,400 Znowu? Przecież wczoraj dałam wam całe pudełko. 342 00:29:40,560 --> 00:29:43,120 Wy jecie tę kredę czy co? 343 00:29:50,400 --> 00:29:52,400 Proszę bardzo, Dareczku. 344 00:29:52,560 --> 00:29:55,920 Jak będziesz potrzebował więcej, to przyjdź. 345 00:29:56,080 --> 00:29:57,880 Dziękuję bardzo. 346 00:30:09,400 --> 00:30:13,800 "Słońce ostatnich kresów nieba dochodziło, 347 00:30:13,960 --> 00:30:18,360 mniej silne, ale szerzej niż za dnia świeciło. 348 00:30:18,520 --> 00:30:23,760 Całe zaczerwienione jak zdrowe oblicze gospodarza, 349 00:30:23,920 --> 00:30:28,320 gdy prace skończywszy rolnicze, na spoczynek powraca". 350 00:30:28,480 --> 00:30:32,040 Bardzo dobrze, Ankwiczówna. Czwórka. 351 00:30:32,200 --> 00:30:36,080 Dalej... Dobrzyński proszę. 352 00:30:39,440 --> 00:30:41,920 No i co? Gdzie lecisz? 353 00:30:42,080 --> 00:30:43,960 Spokojnie. 354 00:30:47,240 --> 00:30:49,120 Siadaj, siadaj. Trójka. 355 00:30:50,920 --> 00:30:53,800 Dalej... Tarkowski. 356 00:30:57,560 --> 00:31:00,440 "Wtem zapadło do głębi"... 357 00:31:00,600 --> 00:31:03,240 Nie podpowiadać! Wszystko słyszę. 358 00:31:03,400 --> 00:31:06,640 "Wtem zapadło do głębi, 359 00:31:06,800 --> 00:31:09,960 jeszcze przez konary błysnęło, 360 00:31:10,120 --> 00:31:13,280 jako świece przez okiennic szpary"... 361 00:31:13,440 --> 00:31:16,440 - Co czytasz? - Ja nie czytam, proszę pana. 362 00:31:16,600 --> 00:31:19,400 Jak nie czytasz, to patrz na mnie. 363 00:31:22,920 --> 00:31:27,400 "Wtem zapadło do głębi, jeszcze przez konary błysnęło, 364 00:31:27,560 --> 00:31:31,160 jako świece przez okiennic szpary, i zgasło. 365 00:31:31,320 --> 00:31:34,400 I sierpy gromadą dzwoniące we zbożach, 366 00:31:34,560 --> 00:31:38,440 i grabiska suwane po łące ucichły i stanęły. 367 00:31:38,600 --> 00:31:40,400 Tak pan Sędzia każe. 368 00:31:40,560 --> 00:31:43,520 U niego ze dniem kończą pracę gospodarze. 369 00:31:48,400 --> 00:31:51,960 Pan świata wie, jak długo pracować potrzeba. 370 00:31:52,120 --> 00:31:55,760 Słońce, jego robotnik, kiedy znidzie z nieba, 371 00:31:55,920 --> 00:32:00,080 czas i ziemianinowi opuścić z pola. 372 00:32:00,240 --> 00:32:05,040 Tak zwykł mawiać Sędzia, a Sędziego wola"... 373 00:32:05,200 --> 00:32:07,400 Bardzo dobrze. Piątka. 374 00:32:07,560 --> 00:32:09,880 Siadaj. 375 00:32:16,000 --> 00:32:17,800 Z krzesła musisz? 376 00:32:19,200 --> 00:32:22,480 O, tu by było chyba coś dla nas. 377 00:32:25,680 --> 00:32:28,680 Ten Tarkowski - jak chce, to potrafi. 378 00:32:30,360 --> 00:32:34,240 "Sprzedam"... O, jest! "Wynajmę M2"... 379 00:32:34,400 --> 00:32:36,280 "Wynajmę M3 na Mokotowie". 380 00:32:36,440 --> 00:32:40,920 - Co masz? - Twarożek. 381 00:32:41,080 --> 00:32:43,480 - Chcesz kawałek? - Nie. 382 00:32:47,560 --> 00:32:49,360 Słuchasz mnie? 383 00:32:51,120 --> 00:32:54,000 Co? Przepraszam cię, Małgosiu. 384 00:32:59,040 --> 00:33:00,840 Pozwól, Dariuszu. 385 00:33:04,520 --> 00:33:06,320 Przepraszam. 386 00:33:07,920 --> 00:33:12,160 Dareczku, przyszyłam ci wieszak, guziki i podszewkę. 387 00:33:12,320 --> 00:33:13,720 Dziękuję bardzo. 388 00:33:13,880 --> 00:33:17,360 - Czy mogę odejść do szatni? - Tak, naturalnie. 389 00:33:40,880 --> 00:33:43,120 Tarkowski, wytrzyj tablicę. 390 00:33:48,120 --> 00:33:51,080 Boluś, co ty wyprawiasz? 391 00:33:54,120 --> 00:33:57,280 Nie wygłupiaj się. Jest już po dzwonku. 392 00:33:57,440 --> 00:33:59,840 - Co? - Idź na lekcję. 393 00:34:00,000 --> 00:34:01,800 Aha. 394 00:34:01,960 --> 00:34:05,960 Jakbyś mnie potrzebował, jestem w VII a. 395 00:34:13,920 --> 00:34:16,320 Tarkowski, siadaj na miejsce. 396 00:34:20,200 --> 00:34:22,440 Następna lekcja jest wolna, 397 00:34:22,600 --> 00:34:25,600 ponieważ profesor Pendzej zachorował. 398 00:34:25,760 --> 00:34:27,920 Zachowujcie się porządnie. 399 00:34:28,080 --> 00:34:31,240 Ankwiczówna przeczyta wam coś na głos. 400 00:34:32,560 --> 00:34:37,280 ...a ja doliną. 401 00:34:37,440 --> 00:34:40,400 Ty zakwitniesz... 402 00:34:43,360 --> 00:34:45,680 ...zakwitniesz... 403 00:34:48,200 --> 00:34:51,920 ...a ja doliną... 404 00:34:52,080 --> 00:34:56,640 Jeżeli dwie płaszczyzny mają choćby jeden punkt wspólny, 405 00:34:56,800 --> 00:34:59,120 to mają całą prostą wspólną, 406 00:34:59,280 --> 00:35:02,920 czyli przecinają się wzdłuż jednej prostej... 407 00:35:05,400 --> 00:35:07,480 Pudło. 408 00:35:07,640 --> 00:35:11,200 ...nazywamy płaszczyznami równoległymi. 409 00:35:14,440 --> 00:35:16,640 Trafiony, zatopiony. 410 00:35:16,800 --> 00:35:20,440 Mówi się też, że są one wzajemnie równoległe, 411 00:35:20,600 --> 00:35:25,200 to znaczy, że jeżeli jedna płaszczyzna jest równoległa... 412 00:35:25,360 --> 00:35:26,840 Tarkowski... 413 00:35:31,560 --> 00:35:35,640 Jeżeli mogłabym ci coś zasugerować, 414 00:35:35,800 --> 00:35:39,000 to zagraj G5. 415 00:35:39,160 --> 00:35:41,960 Tam powinien być czteromasztowiec. 416 00:35:47,160 --> 00:35:48,960 Linia prosta, 417 00:35:49,120 --> 00:35:53,520 która nie ma żadnego punktu wspólnego z płaszczyzną... 418 00:35:57,000 --> 00:35:58,800 Nie gram. 419 00:35:58,960 --> 00:36:00,920 "Staś wysunął puste gilzy, 420 00:36:01,080 --> 00:36:03,960 a wsunął na ich miejsce pełne ładunki. 421 00:36:04,120 --> 00:36:07,200 Nie tylko serce, ale i tętna w skroniach 422 00:36:07,360 --> 00:36:09,600 poczęły mu bić z taką siłą, 423 00:36:09,760 --> 00:36:12,400 że myślał, że mu rozsadzą głowę. 424 00:36:12,560 --> 00:36:17,720 Chwila stanowcza nadeszła, chwila wolności dla Nel i dla niego, 425 00:36:17,880 --> 00:36:21,680 chwila zwycięstwa, zarazem straszna i pożądana! 426 00:36:21,840 --> 00:36:25,200 Oto życie Idrysa jest w jego ręku. 427 00:36:25,360 --> 00:36:27,760 Jedno pociągnięcie za cyngiel 428 00:36:27,920 --> 00:36:32,680 i ów zdrajca, który porwał Nel, padnie trupem. 429 00:36:32,840 --> 00:36:37,240 Ale Staś, który miał w żyłach polską i francuską krew, 430 00:36:37,400 --> 00:36:42,720 uczuł nagle, że nie zdoła strzelić do człowieka odwróconego plecami. 431 00:36:42,880 --> 00:36:47,760 Niech się przynajmniej zawróci i niech spojrzy śmierci w oczy". 432 00:36:47,920 --> 00:36:49,720 Dziękuję. Siadaj. 433 00:36:49,880 --> 00:36:51,680 Siadać. 434 00:36:57,960 --> 00:37:02,520 Z powodu prac społecznych straciliśmy wczoraj geografię. 435 00:37:02,680 --> 00:37:06,280 Korzystając z nadarzającej się okazji, 436 00:37:06,440 --> 00:37:08,920 nadrobimy tę lekcję. 437 00:37:09,080 --> 00:37:12,560 Panie dyrektorze, ale my nie mamy zeszytów. 438 00:37:12,720 --> 00:37:16,520 Zeszyty nie będą potrzebne, porozmawiamy sobie. 439 00:37:16,680 --> 00:37:22,080 Na początek przypomnimy sobie wszystkie dopływy Odry. 440 00:37:24,200 --> 00:37:26,000 Wymieni je... 441 00:37:26,160 --> 00:37:29,880 Skąd ta panika? Od wczoraj nie zapomnieliście. 442 00:37:30,040 --> 00:37:33,040 Darek, wal. Uderz mnie. 443 00:37:34,760 --> 00:37:38,320 O, jest ochotnik. Proszę, Tarkowski. 444 00:37:38,480 --> 00:37:43,360 Panie dyrektorze, proszę nam opowiedzieć o Liczyrzepie. 445 00:37:45,000 --> 00:37:46,800 Coś ty powiedział? 446 00:37:49,520 --> 00:37:53,200 O Liczyrzepie. Proszę nam opowiedzieć. 447 00:37:55,880 --> 00:37:59,200 Nie wiem, czy to wszystkich zainteresuje. 448 00:37:59,360 --> 00:38:01,160 Tak! 449 00:38:03,480 --> 00:38:05,280 Otóż... 450 00:38:06,360 --> 00:38:09,520 Dawno, dawno temu 451 00:38:09,680 --> 00:38:15,760 na piastowskiej ziemi żył sobie pewien gwarek, 452 00:38:15,920 --> 00:38:17,720 który miał trzy córki. 453 00:38:17,880 --> 00:38:22,120 Każda innej postury, innej urody. 454 00:38:22,280 --> 00:38:26,920 - Nie wziąłem twoich sznurowadeł. - To dlaczego masz je w butach? 455 00:38:27,080 --> 00:38:28,880 - Nie wiem. - No widzisz! 456 00:38:35,760 --> 00:38:38,560 Jacek, może byśmy poszli na gofry? 457 00:38:38,720 --> 00:38:42,640 Nie, ja harowałem dzisiaj. Nie, nie idę. Cześć! 458 00:38:46,000 --> 00:38:49,400 Opowiadają także, iż Liczyrzepa, 459 00:38:49,560 --> 00:38:54,800 ilekroć w blokach kopalni napotkał zagubionego gwarka, 460 00:38:54,960 --> 00:38:59,600 z całą życzliwością wskazywał mu drogę na powierzchnię... 461 00:39:04,520 --> 00:39:08,320 Nawet krem, słodki krem, 462 00:39:08,480 --> 00:39:12,720 jest dziś gorzki. 463 00:39:14,200 --> 00:39:18,920 Nawet rock, rock and roll, 464 00:39:19,080 --> 00:39:21,640 tylko złości. 465 00:39:25,360 --> 00:39:28,840 Tak niewiele dzisiaj od was chcę. 466 00:39:29,000 --> 00:39:33,320 Zostawcie mnie, zostawcie mnie. 467 00:39:35,400 --> 00:39:38,800 Proszę bardzo, myślcie o mnie źle. 468 00:39:38,960 --> 00:39:42,600 Zostawcie mnie, zostawcie mnie. 469 00:39:44,360 --> 00:39:49,760 Chcę być sam! 470 00:39:50,960 --> 00:39:56,440 Sam choć przez chwilę, przez chwilę. 471 00:40:01,080 --> 00:40:06,960 Sam choć przez chwilę, przez chwilę. 472 00:40:07,120 --> 00:40:09,840 Chcę być sam! 473 00:40:12,840 --> 00:40:17,560 Cały świat dziwnie drży, 474 00:40:17,720 --> 00:40:22,040 złe wibracje. 475 00:40:22,200 --> 00:40:25,600 W taki dzień 476 00:40:25,760 --> 00:40:31,080 głupio brzmią słuszne racje. 477 00:40:34,520 --> 00:40:37,640 Tak niewiele dzisiaj od was chcę. 478 00:40:37,800 --> 00:40:42,000 Zostawcie mnie, zostawcie mnie. 479 00:40:44,200 --> 00:40:47,360 Proszę bardzo, myślcie o mnie źle. 480 00:40:47,520 --> 00:40:53,120 Zostawcie mnie, zostawcie mnie. 481 00:40:53,280 --> 00:40:59,320 Chcę być sam! 482 00:40:59,480 --> 00:41:05,360 Sam choć przez chwilę, przez chwilę. 483 00:41:05,520 --> 00:41:11,400 Chcę być sam! 484 00:42:09,280 --> 00:42:11,080 Dariuszu. 485 00:42:12,600 --> 00:42:14,760 Pewnego razu Liczyrzepa, 486 00:42:14,920 --> 00:42:18,080 chcąc wyciosać dla siebie nową maczugę, 487 00:42:18,240 --> 00:42:21,160 bez wysiłku, jedną ręką... 488 00:42:21,320 --> 00:42:23,120 Dariuszu. 489 00:42:24,520 --> 00:42:26,320 Dariuszu. 490 00:42:27,640 --> 00:42:29,440 Zostańcie tutaj. 491 00:43:05,480 --> 00:43:07,280 Dariuszu. 492 00:43:22,240 --> 00:43:24,040 Dariuszu. 493 00:43:26,800 --> 00:43:28,600 Dariuszu. 494 00:43:47,200 --> 00:43:51,600 No tak, mogłem się domyślić. Ładnie żeś mnie urządził. 495 00:43:51,760 --> 00:43:54,320 Spełniłem tylko twoje życzenie. 496 00:43:54,480 --> 00:43:58,280 Tak? Kiedy ci ludzie przestaną za mną chodzić? 497 00:43:58,440 --> 00:44:02,040 Nie powinieneś mieć do nich pretensji. 498 00:44:02,200 --> 00:44:05,840 Oni po prostu czekają na twoje rozkazy. 499 00:44:07,320 --> 00:44:10,880 Jest tylko jeden sposób, żeby nic nie robić. 500 00:44:11,040 --> 00:44:15,640 - Trzeba wysługiwać się innymi. - Kiedy się to wreszcie skończy? 501 00:44:15,800 --> 00:44:20,440 Faraon zawsze wiedział, jak pozbyć się niewygodnych sług. 502 00:44:20,600 --> 00:44:24,800 Bądź mądry, Dariuszu. 503 00:44:24,960 --> 00:44:26,760 Bądź mądry! 504 00:44:28,720 --> 00:44:30,520 Rademenes? 505 00:44:30,680 --> 00:44:32,480 Rademenes! 506 00:44:32,640 --> 00:44:34,440 Rademenes! 507 00:44:59,960 --> 00:45:02,360 Pobawcie się tutaj. 508 00:45:02,520 --> 00:45:05,200 Może do kółeczka. Do kółeczka! 509 00:45:05,360 --> 00:45:08,600 Proszę ustawiać się! Proszę! Kółeczko... 510 00:45:33,520 --> 00:45:35,320 Dariuszu! 511 00:45:35,480 --> 00:45:38,880 - Podoba ci się plac zabaw? - Bardzo fajny! 512 00:45:39,040 --> 00:45:42,600 Tylko niech pan popatrzy, co tam się dzieje. 513 00:45:51,840 --> 00:45:54,040 Ożeż wy...! 514 00:46:02,440 --> 00:46:05,400 Uciekajcie! Co to ma znaczyć? 515 00:46:08,720 --> 00:46:12,720 Stare konie, a jak dzieci się zachowują! Wynocha! 516 00:46:12,880 --> 00:46:15,440 Ja wam zaraz pokażę! 517 00:46:18,600 --> 00:46:20,400 No, no, no! 518 00:46:29,120 --> 00:46:32,440 My musimy wiedzieć, co się z tobą dzieje. 519 00:46:32,600 --> 00:46:37,600 - Mogłeś wpaść pod tramwaj! - Nie pomyślałeś, żeby zatelefonować? 520 00:46:37,760 --> 00:46:41,240 Telefonów nie ma na świecie? 521 00:46:43,880 --> 00:46:46,120 Halo. Tak... 522 00:46:46,280 --> 00:46:48,080 Tata! 523 00:46:49,760 --> 00:46:52,480 I żeby mi to było po raz ostatni. 524 00:46:54,320 --> 00:46:58,920 Halo. Cześć. Nie, nie przyjechali. Nie wiem kiedy. 525 00:46:59,080 --> 00:47:01,480 A jak ty się czujesz? 526 00:47:01,640 --> 00:47:03,440 Tak? 527 00:47:05,600 --> 00:47:08,400 No to trzymaj się. Cześć. 528 00:47:16,720 --> 00:47:21,040 - U Tatarczyka podejrzewają świnkę. - Co ty! Tak późno? 529 00:47:26,120 --> 00:47:27,920 Mamo, poczekaj! 530 00:47:29,160 --> 00:47:30,960 Ja wyrzucę. 531 00:47:31,120 --> 00:47:33,440 Ty! Co mu się stało? 532 00:47:48,720 --> 00:47:52,720 Widzisz, Rademenes. Tatarczyk ma świnkę. 533 00:47:54,520 --> 00:47:56,320 Kiciuś. 534 00:48:15,120 --> 00:48:19,360 Siedem życzeń spełni się, 535 00:48:19,520 --> 00:48:24,080 jak w tygodniu siedem dni. 536 00:48:24,240 --> 00:48:28,560 Pomyśl dobrze, czego chcesz, 537 00:48:28,720 --> 00:48:32,840 zanim powiesz... 538 00:48:33,000 --> 00:48:37,440 Siedem życzeń, życzeń twych, 539 00:48:37,600 --> 00:48:41,920 jak mądrości siedem bram. 540 00:48:42,080 --> 00:48:46,400 Czy potrafisz przez nie przejść, 541 00:48:46,560 --> 00:48:50,800 będąc sobą? 542 00:48:50,960 --> 00:48:53,840 Siedem życzeń! Siedem życzeń! 543 00:48:54,000 --> 00:49:00,320 Siedem życzeń! Siedem życzeń! Siedem życzeń! 544 00:49:10,320 --> 00:49:14,760 Siedem życzeń jak we śnie 545 00:49:14,920 --> 00:49:19,280 albo w bajce, którą znasz. 546 00:49:19,440 --> 00:49:23,840 Los ci dał wielką moc, 547 00:49:24,000 --> 00:49:27,800 czarodziejską. 548 00:49:27,960 --> 00:49:30,360 Siedem życzeń! Siedem życzeń! 549 00:49:30,520 --> 00:49:36,320 Siedem życzeń! Siedem życzeń! Siedem życzeń! 550 00:49:40,520 --> 00:49:44,920 www.tvp.pl/dostepnosc 41270

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.