All language subtitles for Paradise.2025.S01E03.1080p.HEVC.x265-MeGusta

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian Download
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil) Download
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American) Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,502 --> 00:00:08,754 - Jeśli to się stanie... - Stanie się. 2 00:00:08,837 --> 00:00:11,840 - Co możemy zrobić? - Wykop najgłębszą dziurę, jaką dasz radę, 3 00:00:11,924 --> 00:00:13,217 i schowaj się w niej. 4 00:00:13,759 --> 00:00:16,094 W POPRZEDNICH ODCINKACH 5 00:00:16,178 --> 00:00:18,805 Szykujemy się do katastrofy, 6 00:00:18,889 --> 00:00:21,934 która może spowodować wyginięcie ludzkości. 7 00:00:22,017 --> 00:00:24,645 Żbik nie żyje. Kod czerwony. 8 00:00:24,728 --> 00:00:27,689 Jest bardzo źle, powinieneś tu być pięć minut temu. 9 00:00:27,773 --> 00:00:29,525 Przyjąłem. Już jadę. 10 00:00:29,608 --> 00:00:33,070 Kamery nie miały łączności. Obraz został zamrożony. 11 00:00:33,153 --> 00:00:34,530 Nikt nie zauważył... 12 00:00:34,613 --> 00:00:35,989 Bo w domu był tylko Billy. 13 00:00:36,073 --> 00:00:37,866 I leżał trupem na kanapie. 14 00:00:37,950 --> 00:00:41,245 Jane, od teraz będziemy pod lupą. 15 00:00:41,828 --> 00:00:43,080 Musisz mi zaufać. 16 00:00:43,789 --> 00:00:46,041 Agencie Collins, musi pan pójść ze mną. 17 00:00:46,124 --> 00:00:48,418 Dlaczego, spośród wszystkich ludzi, 18 00:00:48,502 --> 00:00:52,756 którzy mogliby badać tę sprawę, wybrali kogoś, kto sypiał z ofiarą? 19 00:00:52,839 --> 00:00:54,466 To dr Gabriela Torabi. 20 00:00:54,550 --> 00:00:57,302 Jest światowej sławy terapeutką i specjalistką od żałoby. 21 00:00:57,386 --> 00:00:58,387 Pamiętasz mnie? 22 00:00:58,470 --> 00:01:00,347 Byłaś terapeutką prezydenta. 23 00:01:00,430 --> 00:01:01,723 Twoją też. 24 00:01:02,558 --> 00:01:06,436 Mieliśmy jedną sesję razem. 25 00:01:07,229 --> 00:01:09,815 Mam do ciebie jedno pytanie, jeśli pozwolisz. 26 00:01:10,524 --> 00:01:12,109 Cieszy cię trochę, że Cal zginął? 27 00:01:14,736 --> 00:01:16,154 POWIEDZ TAK 28 00:01:18,073 --> 00:01:19,324 Tak. 29 00:02:24,139 --> 00:02:25,349 Stary, zwolnij. 30 00:02:26,141 --> 00:02:28,101 Zwolnij, bo zaraz zemdleję. 31 00:02:28,185 --> 00:02:29,394 Nie zemdlejesz. 32 00:02:29,478 --> 00:02:31,938 Zaraz się zrzygam i zemdleję. 33 00:02:33,231 --> 00:02:34,566 Po co to robimy? 34 00:02:34,650 --> 00:02:37,653 Jeśli masz mi pomagać w sprawie, to nasze spotkania 35 00:02:37,736 --> 00:02:39,029 muszą wyglądać normalnie. 36 00:02:39,529 --> 00:02:41,740 Piwo w barze wygląda normalnie. 37 00:02:41,823 --> 00:02:43,408 W barze jest za dużo ludzi. 38 00:02:43,992 --> 00:02:45,577 - Chryste. - No dobra, już. 39 00:02:45,661 --> 00:02:47,329 Rozchodź to. 40 00:02:52,501 --> 00:02:55,003 To ty powinieneś dowodzić tą sprawą. 41 00:02:55,087 --> 00:02:56,254 Już po zawodach. 42 00:02:56,338 --> 00:02:58,590 Ale dlaczego wzięli cię na celownik? 43 00:02:58,674 --> 00:03:00,008 To ja zasnąłem na kanapie. 44 00:03:00,092 --> 00:03:01,968 Brooks, Rainey i Jane byli na zmianie 45 00:03:02,052 --> 00:03:04,179 i warto wspomnieć, że Robinson go pukała. 46 00:03:04,262 --> 00:03:07,391 Prezydent został zabity, a ja tego nie zgłosiłem przez 30 minut. 47 00:03:07,891 --> 00:03:09,768 I jako ostatni widziałem go żywego. 48 00:03:11,311 --> 00:03:12,521 Dziwnie, że nie żyje. 49 00:03:14,022 --> 00:03:16,525 Był skurwysynem, ale naszym skurwysynem. 50 00:03:19,528 --> 00:03:21,446 - Wiem, że go nienawidziłeś. - Nieprawda. 51 00:03:22,114 --> 00:03:23,490 To skomplikowane. 52 00:03:24,074 --> 00:03:25,075 Jasne. 53 00:03:26,702 --> 00:03:28,412 Dlaczego nie chcą powiedzieć prawdy? 54 00:03:28,495 --> 00:03:30,163 Że prezydent został zamordowany? 55 00:03:30,247 --> 00:03:33,458 I że jego tablet z rządowymi sekretami i kto wie czym jeszcze zniknął, 56 00:03:33,542 --> 00:03:37,379 i myślimy, że ci, którzy zbudowali to miejsce, próbują ukryć prawdę? 57 00:03:38,380 --> 00:03:39,589 Ja bym oglądał. 58 00:03:40,298 --> 00:03:42,134 Musisz być ostrożny, Billy. 59 00:03:42,217 --> 00:03:44,678 - To nie w moim stylu. - Wiem. 60 00:03:45,554 --> 00:03:46,763 Mimo to spróbuj. 61 00:03:46,847 --> 00:03:47,848 Dobra. 62 00:03:50,892 --> 00:03:52,853 Mila w siedem minut, agencie Pace. Nieźle. 63 00:03:53,228 --> 00:03:55,230 Jak tak dalej pójdzie, to zrzucisz te cycki. 64 00:03:56,022 --> 00:03:57,023 Mówisz o mojej klacie? 65 00:03:57,107 --> 00:04:00,277 Moim zdaniem wyglądasz, jakbyś miał wielkie cycki. 66 00:04:01,737 --> 00:04:02,821 Dokąd lecisz? 67 00:04:03,572 --> 00:04:04,865 Na terapię. 68 00:04:05,574 --> 00:04:06,575 Dobra. 69 00:04:41,276 --> 00:04:42,402 Sekundę. 70 00:04:45,614 --> 00:04:47,032 Doktor Torabi. 71 00:04:47,407 --> 00:04:48,575 Agencie Collins. 72 00:04:48,658 --> 00:04:49,659 Kiepski moment? 73 00:04:51,161 --> 00:04:52,996 Nie, nic z tych rzeczy. 74 00:04:53,538 --> 00:04:54,539 Ja... 75 00:04:55,123 --> 00:04:58,043 Grałam w „Podnieś 52”. 76 00:04:58,960 --> 00:05:00,420 Ostra rozrywka. 77 00:05:02,464 --> 00:05:05,550 - Wiem, po co przyszedłeś. - Dlaczego miałem powiedzieć „tak”? 78 00:05:07,135 --> 00:05:09,221 Jeśli chciałbyś umówić się na wizytę, 79 00:05:09,304 --> 00:05:11,139 bardzo chętnie wpiszę cię w kalendarz. 80 00:05:11,223 --> 00:05:12,849 To proste pytanie. 81 00:05:20,315 --> 00:05:21,566 Muszę wyjść. 82 00:05:23,568 --> 00:05:25,070 Masz ochotę pójść na spacer? 83 00:05:27,072 --> 00:05:28,114 Pewnie. 84 00:05:29,324 --> 00:05:30,325 Świetnie. 85 00:05:40,377 --> 00:05:45,006 Architekt społecznego dobrobytu 86 00:05:53,014 --> 00:05:54,933 Zmarły był Białym mężczyzną. 87 00:05:55,475 --> 00:05:59,062 Doszło do poważnego pęknięcia czaszki w okolicy oczodołu. 88 00:06:01,189 --> 00:06:04,234 Przepraszam, wyszedłem z wprawy. 89 00:06:06,278 --> 00:06:07,904 Kontynuując do drugiej rany. 90 00:06:07,988 --> 00:06:11,241 Doszło również do rozdrobnienia kości ciemieniowej, 91 00:06:11,324 --> 00:06:13,034 rozdzielającego zatoki, 92 00:06:13,869 --> 00:06:15,579 co dowodzi urazu od tępego narzędzia. 93 00:06:16,872 --> 00:06:18,915 Wstępna analiza sugeruje, że zbrodni dokonano 94 00:06:18,999 --> 00:06:22,335 ciężkim, wyszczerbionym przedmiotem. 95 00:06:23,044 --> 00:06:25,255 Widać drobiny czegoś, co zdaje się być ziemią, 96 00:06:25,338 --> 00:06:29,009 wokół obszaru rany, co wskazuje na duży kamień. 97 00:06:30,552 --> 00:06:33,013 Najpierw uderzono go z prawej strony, gdy stał. 98 00:06:33,722 --> 00:06:37,350 Zabójcze pęknięcie u szczytu czaszki zadano, 99 00:06:37,434 --> 00:06:39,936 gdy leżał, bezbronny. 100 00:06:40,729 --> 00:06:42,981 Widać też wybroczyny na dłoniach. 101 00:06:43,732 --> 00:06:46,526 Otarcia, obicia, oznaki walki. 102 00:06:46,610 --> 00:06:49,487 Pobrałeś próbki DNA spod paznokci? 103 00:06:49,571 --> 00:06:50,572 Tak. 104 00:06:51,239 --> 00:06:53,575 Ile mamy czekać na wyniki testu DNA? 105 00:06:54,200 --> 00:06:57,329 Mamy ograniczone możliwości i wyszliśmy z wprawy... 106 00:06:57,412 --> 00:06:58,496 Jak długo? 107 00:06:59,915 --> 00:07:01,166 Dzień lub dwa. 108 00:07:55,679 --> 00:07:59,641 Nie mogę się nadziwić, jak odporni są ludzie. 109 00:08:01,017 --> 00:08:04,521 Minęły trzy lata, a to miejsce stało się normalne. 110 00:08:05,313 --> 00:08:07,899 Uwierz mi, uczynienie go takim wymagało wiele pracy. 111 00:08:09,484 --> 00:08:10,777 Dźwięki insektów 112 00:08:12,320 --> 00:08:15,073 to szczególnie ładny akcent. 113 00:08:15,156 --> 00:08:18,076 Zostały nagrane w różnych regionach kraju. 114 00:08:18,159 --> 00:08:19,369 Dlaczego spacerujemy? 115 00:08:20,495 --> 00:08:21,788 Podsłuchują twoje biuro? 116 00:08:21,871 --> 00:08:25,667 Nagrali każdego robaka, jakiego znaleźli. Tysiące godzin. 117 00:08:25,750 --> 00:08:28,294 - W dzień, w noc, o zmierzchu. - Doktor Torabi. 118 00:08:28,378 --> 00:08:29,963 - Tak, może. - Kto? 119 00:08:31,673 --> 00:08:32,799 A jak myślisz? 120 00:08:33,675 --> 00:08:35,135 Sinatra i miliarderzy. 121 00:08:36,344 --> 00:08:38,013 Brzmi jak nazwa kapeli. 122 00:08:39,681 --> 00:08:42,726 Agencie Collins, czy pamiętasz 123 00:08:42,809 --> 00:08:44,060 nasze pierwsze spotkanie? 124 00:08:44,519 --> 00:08:46,104 Szczerze? Niespecjalnie. 125 00:08:47,772 --> 00:08:49,566 Agent Xavier Collins, 126 00:08:50,275 --> 00:08:54,612 mój pierwszy pacjent, który powołał się na Piątą Poprawkę podczas terapii. 127 00:08:55,530 --> 00:08:57,949 Pamiętam, że zapytałam o twoją przeszłość, 128 00:08:58,033 --> 00:09:00,952 na co ty, wyraźnie to pamiętam, odpowiedziałeś: 129 00:09:01,036 --> 00:09:03,288 „Powołuję się na Piątą Poprawkę”. Na poważnie. 130 00:09:03,371 --> 00:09:06,791 Różne rzeczy widziałam, ale czegoś takiego jeszcze nie. 131 00:09:06,875 --> 00:09:10,253 Będziesz ze mną pogrywać, czy w końcu porozmawiamy? 132 00:09:12,464 --> 00:09:15,800 Znałam tylko jedną osobę bardziej zamkniętą od ciebie, 133 00:09:16,968 --> 00:09:18,136 prezydenta Bradforda. 134 00:09:20,055 --> 00:09:23,099 Przynajmniej na początku. W końcu się otworzył. 135 00:09:24,559 --> 00:09:25,727 Rozmawiałam z nim... 136 00:09:27,896 --> 00:09:29,564 dzień przed jego śmiercią, ale... 137 00:09:30,231 --> 00:09:32,525 - wiesz o tym. - Jak się zachowywał? 138 00:09:35,987 --> 00:09:37,947 Coś się stało w zeszłym tygodniu. 139 00:09:39,240 --> 00:09:40,366 Wydawał się... 140 00:09:41,534 --> 00:09:42,535 zmęczony. 141 00:09:43,536 --> 00:09:45,163 - Wypalony. - Był prezydentem. 142 00:09:45,246 --> 00:09:49,167 Przyszedł do gabinetu pijany, ubrany w szlafrok. 143 00:09:53,088 --> 00:09:55,215 Chcę wiedzieć, dlaczego się w to wmieszałaś? 144 00:09:55,298 --> 00:09:57,092 Spojrzałam jeszcze raz w twoje akta. 145 00:09:58,593 --> 00:10:01,721 Powiedz mi o swojej relacji z ojcem. 146 00:10:09,604 --> 00:10:11,481 Dlaczego przestaliście rozmawiać? 147 00:10:13,441 --> 00:10:14,484 Przepraszam. 148 00:10:15,443 --> 00:10:16,611 Były straszne korki. 149 00:10:16,694 --> 00:10:19,697 To ja cię poprosiłem o spotkanie w godzinach szczytu, 150 00:10:19,781 --> 00:10:21,449 żeby pogadać przez chwilę. 151 00:10:21,533 --> 00:10:22,784 Oto i jestem. 152 00:10:22,867 --> 00:10:24,828 Oto i jesteś, dobry synu. 153 00:10:24,911 --> 00:10:25,912 Jestem świetnym synem. 154 00:10:25,995 --> 00:10:27,413 Nie zapędzaj się. 155 00:10:29,124 --> 00:10:30,208 Szachy w pojedynkę? 156 00:10:32,127 --> 00:10:33,628 Pomagają mi się skupić. 157 00:10:33,711 --> 00:10:34,712 Drzemki też pomagają. 158 00:10:35,463 --> 00:10:36,464 To mnie odpręża. 159 00:10:36,548 --> 00:10:38,133 Zupełnie jak drzemki. 160 00:10:40,593 --> 00:10:42,720 Tak będzie ciekawiej. 161 00:10:45,807 --> 00:10:47,725 W akademii wszystko gra? 162 00:10:48,560 --> 00:10:49,769 Wszystko gra. 163 00:10:53,231 --> 00:10:54,774 Byłbyś rewelacyjnym pilotem. 164 00:10:56,484 --> 00:10:58,486 Mógłbyś latać z najlepszymi, 165 00:10:58,570 --> 00:11:01,114 nawet jeśli nie możesz robić tego zawodowo. 166 00:11:04,826 --> 00:11:07,287 Żałuję tylko, że nie mogłem nic zrobić. 167 00:11:07,370 --> 00:11:09,914 Jestem, kim jestem, dzięki tobie i mamie. 168 00:11:09,998 --> 00:11:12,125 Kiepski wzrok dostałem w pakiecie. 169 00:11:13,751 --> 00:11:14,752 Co u Teri? 170 00:11:15,837 --> 00:11:17,589 To kolejny powód mojego spóźnienia. 171 00:11:17,797 --> 00:11:19,757 Miewała lepsze dni. 172 00:11:19,841 --> 00:11:22,427 Jak to lepsze dni? Nie rozumiem. 173 00:11:23,011 --> 00:11:24,012 Coś się stało? 174 00:11:24,637 --> 00:11:27,849 Ostatnio jest jej niedobrze, szczególnie rano. 175 00:11:28,391 --> 00:11:29,392 Jakby mdłości. 176 00:11:30,852 --> 00:11:32,520 Poranne mdłości. 177 00:11:33,730 --> 00:11:34,731 Tato. 178 00:11:43,990 --> 00:11:46,743 - Będę dziadkiem. - Już rozumiesz? 179 00:11:48,995 --> 00:11:51,039 Jestem zbyt seksowny, żeby być dziadkiem. 180 00:11:51,122 --> 00:11:52,749 Cały ty! 181 00:11:57,879 --> 00:11:58,963 Dziękuję. 182 00:12:00,215 --> 00:12:01,299 Wybraliście już imię? 183 00:12:01,799 --> 00:12:04,135 Wiesz, że Teri ma obsesję na punkcie Elvisa. 184 00:12:04,219 --> 00:12:05,970 Jesteś pewien, że jest jedną z nas? 185 00:12:06,554 --> 00:12:08,431 Myśli o Prestonie. 186 00:12:08,973 --> 00:12:09,974 Ja myślę o Fritos, 187 00:12:10,058 --> 00:12:12,769 co nie znaczy, że chciałbym tak nazwać wnuka. 188 00:12:15,396 --> 00:12:19,359 Wygląda na to, że będę częściej przelatywał przez Dulles. 189 00:12:20,735 --> 00:12:21,778 Na to wygląda. 190 00:12:26,199 --> 00:12:28,451 Nie ma o czym mówić. 191 00:12:29,494 --> 00:12:30,495 Słuchaj. 192 00:12:32,247 --> 00:12:34,290 Powiem ci, co wiem o Calu Bradfordzie, 193 00:12:34,374 --> 00:12:36,793 ale prosisz, żebym dała ci szansę, 194 00:12:37,252 --> 00:12:40,588 więc muszę wiedzieć więcej o kimś, dla kogo ryzykuję. 195 00:12:42,006 --> 00:12:43,591 Więcej niż znajdę w aktach. 196 00:12:44,926 --> 00:12:46,636 Co ty na to, umowa stoi? 197 00:13:00,692 --> 00:13:02,402 Pasują ci moje bokserki. 198 00:13:03,444 --> 00:13:04,445 Tak? 199 00:13:08,700 --> 00:13:12,912 Masz ochotę na poranną prezydencką odprawę? 200 00:13:16,082 --> 00:13:17,166 Głupol. 201 00:13:18,126 --> 00:13:19,335 Włączyłem naszą piosenkę. 202 00:13:44,610 --> 00:13:45,611 Agentko Robinson. 203 00:13:57,999 --> 00:14:00,209 Nie spodziewałam się pani. 204 00:14:00,293 --> 00:14:02,795 Mężczyzna, którego znałam od 20 lat, został zabity. 205 00:14:03,755 --> 00:14:05,923 Ktoś miał dostęp do tego domu i go zabił. 206 00:14:06,007 --> 00:14:08,051 Mamy go pochować za dwa dni. 207 00:14:08,468 --> 00:14:10,219 Najpierw chcę wiedzieć, kto to zrobił. 208 00:14:11,179 --> 00:14:13,389 Proszę pani, ja... 209 00:14:15,183 --> 00:14:16,684 rozumiem, że jest pani zła. 210 00:14:17,518 --> 00:14:19,312 Wiem, że był pani bliski. 211 00:14:19,395 --> 00:14:21,522 Daruj sobie, Robinson. 212 00:14:23,024 --> 00:14:25,526 Ktoś ukradł tablet. Chcę go odzyskać. Jasne? 213 00:14:28,112 --> 00:14:29,405 Pracuję nad tym. 214 00:14:30,198 --> 00:14:31,240 Na pewno? 215 00:14:32,033 --> 00:14:33,785 Bo na pewne rzeczy się nie zgodzę. 216 00:14:35,370 --> 00:14:37,246 Nie zgadzam się, by jego kochanka 217 00:14:37,330 --> 00:14:39,374 śniła na jawie o ich romansie. 218 00:14:40,375 --> 00:14:42,835 Jeśli to za wcześnie, to znajdę kogoś innego. 219 00:14:43,961 --> 00:14:44,962 Pracuję nad tym. 220 00:14:46,005 --> 00:14:47,548 Proszę dać mi szansę. 221 00:14:48,841 --> 00:14:50,968 Proszę mnie przekonać, by dać pani szansę. 222 00:14:59,227 --> 00:15:01,229 Podobno potrzebujemy więcej dzieci. 223 00:15:01,896 --> 00:15:02,897 Według kogo? 224 00:15:03,439 --> 00:15:04,440 No wiesz, według nich. 225 00:15:06,025 --> 00:15:08,236 Myślisz, że wszyscy poradzili już sobie z traumą? 226 00:15:08,319 --> 00:15:09,487 Boże, nie. 227 00:15:09,570 --> 00:15:13,324 Pewnie już nigdy nie będziemy normalni. 228 00:15:13,408 --> 00:15:15,034 Ale tworząc to miejsce, 229 00:15:15,118 --> 00:15:17,787 daliśmy ludziom narzędzia, by żyć dalej. 230 00:15:18,246 --> 00:15:19,247 Rozejrzyj się. 231 00:15:20,164 --> 00:15:21,249 Co widzisz? 232 00:15:23,418 --> 00:15:25,420 To raczej spotkanie towarzyskie niż zakupy. 233 00:15:25,962 --> 00:15:27,463 Antyczni Grecy wierzyli, 234 00:15:27,547 --> 00:15:30,800 że zdrowe życie towarzyskie jest kluczem do kwitnącego życia. 235 00:15:31,509 --> 00:15:34,637 A agora, grecka nazwa na targ, 236 00:15:35,179 --> 00:15:36,431 była tego ważną częścią. 237 00:15:36,931 --> 00:15:39,517 Dlatego tutejsza populacja została ograniczona. 238 00:15:39,600 --> 00:15:42,353 Jest wystarczająco mała, by nadać jej poczucie społeczności. 239 00:15:42,687 --> 00:15:47,024 To idealna liczebność dla naszego systemu filtracji tlenu. 240 00:15:47,108 --> 00:15:49,235 Ale na to już nie ma greckiej nazwy. 241 00:15:50,611 --> 00:15:54,866 Skoro tak mnie podpuszczasz, to zapytam. Skąd tyle wiesz o tym miejscu? 242 00:15:55,616 --> 00:15:56,909 Pomogłam je zaprojektować. 243 00:15:58,119 --> 00:16:00,121 Jego psychologiczne aspekty. 244 00:16:01,122 --> 00:16:04,167 Zostałam zatrudniona, by stworzyć społeczność, 245 00:16:04,750 --> 00:16:06,127 która, pomimo rozpaczy, 246 00:16:07,128 --> 00:16:08,754 będzie żyła kwitnącym życiem. 247 00:16:10,131 --> 00:16:12,967 Taką ze sklepami spożywczymi i parkami, 248 00:16:13,050 --> 00:16:17,221 i restauracją serwującą najlepsze frytki z serem na świecie. 249 00:16:17,305 --> 00:16:21,726 Lubię myśleć o sobie jako o architekcie społecznego dobrobytu. 250 00:16:21,809 --> 00:16:23,519 Bo załatwiłaś nam frytki z serem? 251 00:16:24,020 --> 00:16:26,189 Najlepsze na świecie frytki z serem. 252 00:16:33,112 --> 00:16:34,530 Myślisz, że coś mają? 253 00:16:38,826 --> 00:16:40,453 Boże, ocal królową. 254 00:16:40,536 --> 00:16:41,954 Skończ z tym. 255 00:16:42,497 --> 00:16:44,665 Sprawy mają się tak. 256 00:16:45,583 --> 00:16:48,586 Techniczni nie znaleźli odcisków palców ani włókien. 257 00:16:48,920 --> 00:16:51,088 Wszyscy bliscy mają alibi. 258 00:16:51,172 --> 00:16:54,425 Nie znamy motywu, nie mamy narzędzia zbrodni. 259 00:16:54,509 --> 00:16:55,760 Co z DNA? 260 00:16:55,843 --> 00:16:57,762 Poprano próbki z ciała prezydenta. 261 00:16:57,845 --> 00:16:59,263 Wyniki za kilka dni. 262 00:16:59,347 --> 00:17:03,351 Koroner mówi, że czas zgonu pokrywa się z czasem, 263 00:17:03,434 --> 00:17:05,102 kiedy kamery były wyłączone. 264 00:17:05,186 --> 00:17:10,441 Raport z autopsji wykazuje, że przyczyna śmierci 265 00:17:11,317 --> 00:17:15,363 to obrażenia od tępego narzędzia o nieregularnym kształcie. 266 00:17:18,324 --> 00:17:19,325 Jakieś pytania? 267 00:17:20,034 --> 00:17:21,035 Nie ode mnie. 268 00:17:21,869 --> 00:17:23,579 Wiesz co? Mam jedno. 269 00:17:24,121 --> 00:17:27,208 Dlaczego nie ma z nami Xaviera? 270 00:17:27,917 --> 00:17:30,002 Agent Collins zignorował procedury. 271 00:17:30,670 --> 00:17:32,588 Jego postępowanie było przeciwstawne... 272 00:17:32,672 --> 00:17:35,299 Nie próbuj mnie zmylić mądrymi słowami. 273 00:17:35,383 --> 00:17:37,218 Jest najlepszy, powinien tu być. 274 00:17:58,573 --> 00:17:59,991 Nie przejmujcie się mną. 275 00:18:04,745 --> 00:18:08,291 Kamery nie działały, gdy doszło do morderstwa. Skupmy się na tym. 276 00:18:08,916 --> 00:18:11,877 Jakie są szanse, że odkopiemy coś z monitoringu? 277 00:18:11,961 --> 00:18:13,379 To mało prawdopodobne... 278 00:18:13,462 --> 00:18:16,882 Może udałoby mi się wyciągnąć cyfrowy odcisk palca z sieci. 279 00:18:16,966 --> 00:18:19,885 Mam 10% szans, że znajdę osobę, która je wyłączyła. 280 00:18:21,429 --> 00:18:22,430 Ile czasu? 281 00:18:22,513 --> 00:18:24,974 Nie jestem magikiem. Może do końca dnia. 282 00:18:26,434 --> 00:18:28,644 Dobrze. To wszystko. 283 00:18:28,728 --> 00:18:29,729 Dziękuję. 284 00:18:36,611 --> 00:18:37,695 Jestem pewna, że... 285 00:18:42,241 --> 00:18:46,370 Idę uspokoić najbardziej przewrażliwionego prezydenta w historii świata. 286 00:18:47,788 --> 00:18:49,415 Gdy wrócę, oczekuję odpowiedzi. 287 00:18:54,795 --> 00:18:56,088 Zatrudniła cię Sinatra? 288 00:18:57,506 --> 00:18:59,425 Samantha. Dla ciebie Sinatra. 289 00:18:59,925 --> 00:19:02,803 Poznałyśmy się, gdy była w strasznym dole. 290 00:19:03,346 --> 00:19:04,889 Specjalizowałam się w żałobie. 291 00:19:05,181 --> 00:19:08,059 Myślała, że mogę jej pomóc i dała mi szansę. 292 00:19:08,142 --> 00:19:09,143 I oto jesteś. 293 00:19:09,226 --> 00:19:11,604 I oto jesteśmy. 294 00:19:12,480 --> 00:19:13,773 Można jej zaufać? 295 00:19:15,941 --> 00:19:17,360 Mam dość gadania. 296 00:19:17,818 --> 00:19:19,570 Opowiedz mi o swoim ojcu. 297 00:19:20,738 --> 00:19:21,822 Co się stało? 298 00:19:22,657 --> 00:19:24,283 Uwaga pasażerowie... 299 00:19:26,661 --> 00:19:28,329 Nie przewidziałeś tego ruchu? 300 00:19:33,167 --> 00:19:35,127 Trafiłem do ochrony wiceprezydenta. 301 00:19:39,006 --> 00:19:40,675 Gratuluję, synu. 302 00:19:40,758 --> 00:19:41,759 Bardzo dziękuję. 303 00:19:43,678 --> 00:19:47,515 Powiedz, kto wybiera kryptonimy? 304 00:19:47,598 --> 00:19:48,599 Poważnie. 305 00:19:48,683 --> 00:19:50,434 - Wywiad? - Jasne. 306 00:19:50,518 --> 00:19:52,937 Bo mam parę pomysłów na tego gamonia. 307 00:19:53,020 --> 00:19:54,772 Przykro mi, niestety 308 00:19:54,855 --> 00:19:59,068 to Biały Dom nadaje kryptonimy w porozumieniu z ochranianymi. 309 00:20:00,111 --> 00:20:01,612 Czytałem gdzieś, że na... 310 00:20:02,530 --> 00:20:06,867 JFK i Jackie wołali Lancer i Lace. 311 00:20:07,451 --> 00:20:09,912 Całkiem trafnie, nie sądzisz? 312 00:20:09,995 --> 00:20:11,372 Nikt o tym nie pamięta. 313 00:20:19,046 --> 00:20:20,297 Tato, co się dzieje? 314 00:20:22,425 --> 00:20:24,135 Widziałem, że ręka ci się zatrzęsła. 315 00:20:24,218 --> 00:20:25,386 Powiedz prawdę. 316 00:20:25,469 --> 00:20:28,556 To nic takiego. Zupełnie nic. 317 00:20:28,639 --> 00:20:29,724 Zapomnij o tym. 318 00:20:32,017 --> 00:20:33,561 Czegoś mi nie mówisz. 319 00:20:37,314 --> 00:20:38,607 Mam Parkinsona. 320 00:20:42,737 --> 00:20:44,196 Nie. Przestań. 321 00:20:44,280 --> 00:20:47,825 Jeśli zaczniesz płakać, zgłoszę zagrożenie bombowe. 322 00:20:47,908 --> 00:20:50,035 Tato, ja... 323 00:20:51,579 --> 00:20:52,872 Kiedy... Już. 324 00:20:57,460 --> 00:20:58,502 Strasznie mi przykro. 325 00:21:00,713 --> 00:21:01,922 Radzę sobie. 326 00:21:02,381 --> 00:21:04,717 Leki pomagają na wszystkie objawy. 327 00:21:05,259 --> 00:21:07,595 Jem zdrowo, ćwiczę. 328 00:21:07,678 --> 00:21:10,181 Twoja matka nie daje mi spokoju. 329 00:21:10,264 --> 00:21:12,308 Poinformowałeś firmę? 330 00:21:12,391 --> 00:21:13,642 Oczywiście, że nie. 331 00:21:14,518 --> 00:21:15,519 Co? 332 00:21:16,187 --> 00:21:17,354 Ukrywasz to? 333 00:21:18,397 --> 00:21:20,566 - A co z resztą załogi? - Niektórzy wiedzą. 334 00:21:20,649 --> 00:21:23,027 Wiedzą, że muszą być trochę bardziej czujni, 335 00:21:23,110 --> 00:21:24,779 kiedy latamy razem. 336 00:21:24,862 --> 00:21:26,322 Mam to pod kontrolą. 337 00:21:28,032 --> 00:21:29,909 Nie wierzę w to, co słyszę. 338 00:21:30,951 --> 00:21:33,662 Naruszasz kodeks etyki związku zawodowego. 339 00:21:33,746 --> 00:21:36,540 Mógłbyś trafić do więzienia, tato. 340 00:21:36,624 --> 00:21:38,417 Daj spokój. 341 00:21:41,796 --> 00:21:43,964 - A co mam zrobić? - Idź na emeryturę. 342 00:21:44,548 --> 00:21:45,549 A potem... 343 00:21:46,300 --> 00:21:48,219 zacznij grać w golfa. 344 00:21:48,302 --> 00:21:53,974 Zabierz mamę do Włoch, jak zawsze chciała. Musisz przestać latać, natychmiast. 345 00:21:56,310 --> 00:21:59,438 Doceniam, że się martwisz, ale to moja decyzja. 346 00:21:59,522 --> 00:22:01,690 - Tato, to jest... - Xavier. 347 00:22:03,567 --> 00:22:04,944 Jestem pilotem, synu. 348 00:22:06,195 --> 00:22:07,488 To całe moje życie. 349 00:22:10,282 --> 00:22:11,283 I... 350 00:22:11,867 --> 00:22:13,369 Potrzebuję jeszcze trochę czasu, 351 00:22:14,119 --> 00:22:15,120 to wszystko. 352 00:22:16,497 --> 00:22:17,790 Muszę zdążyć na lot. 353 00:22:31,345 --> 00:22:34,014 Posprzeczałem się z ojcem, tak to już bywa. 354 00:22:34,640 --> 00:22:38,185 Chciał, żebym został pilotem, poszedł w jego ślady. 355 00:22:38,269 --> 00:22:40,646 Nie mogłem, więc dołączyłem do wywiadu. 356 00:22:40,729 --> 00:22:42,523 Wiem, czytałam twoje akta. 357 00:22:42,606 --> 00:22:44,233 - Nic nie ukrywam. - Na pewno? 358 00:22:44,316 --> 00:22:46,235 - Tak. - Opowiedz o jego ostatnim locie. 359 00:22:46,318 --> 00:22:47,319 Nie. 360 00:22:51,198 --> 00:22:52,491 - Jesteś sfrustrowany. - Tak. 361 00:22:52,575 --> 00:22:54,952 - Moimi pytaniami? - Wszystkim, jasne? 362 00:22:55,870 --> 00:22:57,955 Ewidentnie jesteś bardzo mądra 363 00:22:58,038 --> 00:23:01,333 i włożyłaś wiele pracy w zostanie architektem... 364 00:23:01,417 --> 00:23:04,295 - społecznego dobrobytu. - Nie ma w tym nic normalnego. 365 00:23:05,045 --> 00:23:07,006 Chcę wiedzieć, co wiesz o Calu, 366 00:23:07,089 --> 00:23:10,301 i nie chcę rozmawiać o moim dawnym życiu, bo się skończyło. 367 00:23:10,384 --> 00:23:14,763 Świat się skończył, a wraz z nim wszyscy i wszystko. 368 00:23:15,890 --> 00:23:17,641 Żadne zakupy, 369 00:23:17,725 --> 00:23:19,435 nagrania owadów, 370 00:23:19,518 --> 00:23:22,229 a szczególnie żadne serowe frytki 371 00:23:22,313 --> 00:23:23,898 tego nie zmienią. 372 00:23:33,365 --> 00:23:34,742 Wylało się ze mnie. 373 00:23:39,914 --> 00:23:41,040 Co teraz? 374 00:23:43,000 --> 00:23:44,001 Cóż... 375 00:23:44,835 --> 00:23:47,713 Mam pewien pomysł, ale może ci się nie spodobać. 376 00:23:48,130 --> 00:23:49,131 Spróbujmy. 377 00:23:52,217 --> 00:23:54,178 Myślałam, żeby zjeść serowe frytki. 378 00:24:11,779 --> 00:24:12,821 Niedobrze. 379 00:24:13,948 --> 00:24:15,491 Co, jeśli Garcia się dowie? 380 00:24:15,574 --> 00:24:16,575 Spokojnie. 381 00:24:16,659 --> 00:24:19,954 Powiedział, że jest 90% szans, że nie znajdzie, kto mieszał w systemie. 382 00:24:20,037 --> 00:24:21,914 Tak, ale jest 10% szans, że znajdzie. 383 00:24:26,377 --> 00:24:28,045 Jasna cholera, Brooks! 384 00:24:28,128 --> 00:24:30,047 Nie macie wstępu do tej części domu. 385 00:24:30,130 --> 00:24:31,173 Czyje to rozkazy. 386 00:24:31,757 --> 00:24:32,925 Robinson. 387 00:24:36,136 --> 00:24:37,179 Dzięki. 388 00:24:41,642 --> 00:24:42,893 - Słyszał nas? - Nie. 389 00:24:42,977 --> 00:24:44,061 Powie Robinson. 390 00:24:45,896 --> 00:24:47,272 Przestań się martwić. 391 00:24:47,982 --> 00:24:50,401 Jak przyjdzie co do czego, to zajmę się Robinson. 392 00:24:51,068 --> 00:24:52,069 Jasne? 393 00:24:54,613 --> 00:24:56,448 Idź. 394 00:25:09,670 --> 00:25:11,922 Henry, musisz się uspokoić. 395 00:25:12,506 --> 00:25:14,091 Pamiętasz, co mówili lekarze? 396 00:25:16,677 --> 00:25:20,431 Panie prezydencie, mogę pana chronić w domu i w miejscach publicznych. 397 00:25:20,514 --> 00:25:24,476 Ale jeśli dostanie pan wylewu albo zawału... 398 00:25:25,310 --> 00:25:26,687 Aż taka dobra nie jestem. 399 00:25:27,855 --> 00:25:30,024 Cal miał świetną ochronę, a i tak źle skończył. 400 00:25:30,691 --> 00:25:31,859 Cal nie żyje. 401 00:25:32,860 --> 00:25:35,779 Był moim przyjacielem, a my po prostu żyjemy dalej. 402 00:25:36,780 --> 00:25:39,366 Jakby nic się nie stało. 403 00:25:40,868 --> 00:25:42,870 Dalej organizują ten cholerny festyn. 404 00:25:48,208 --> 00:25:50,669 Cal był przyzwoity i honorowy. 405 00:25:56,633 --> 00:25:57,968 Był też moim przyjacielem. 406 00:26:01,680 --> 00:26:05,392 Uhonorujmy go, dążąc do sprawiedliwości. 407 00:26:06,435 --> 00:26:07,436 A wiemy, 408 00:26:08,395 --> 00:26:10,230 dokąd prowadzą nasze dążenia? 409 00:26:10,773 --> 00:26:12,066 Nie masz żadnych poszlak. 410 00:26:13,484 --> 00:26:15,694 Myślałem, że masz kamery wszędzie. 411 00:26:15,778 --> 00:26:17,571 Niezależnie od tego, co słyszałeś, 412 00:26:17,654 --> 00:26:20,115 nie nagrywam wszystkiego, co się dzieje w mieście. 413 00:26:30,834 --> 00:26:33,253 Sporo panu spadło na głowę. Rozumiem. 414 00:26:34,505 --> 00:26:36,632 Nie powinniśmy pana o to prosić. 415 00:26:37,299 --> 00:26:40,052 Prezydent, kurczę... 416 00:26:40,928 --> 00:26:41,929 Poważna sprawa. 417 00:26:45,015 --> 00:26:46,016 Poważna sprawa. 418 00:26:47,768 --> 00:26:53,273 Ale świetnie panu idzie, naprawdę. Jestem bardzo zadowolona. 419 00:26:54,566 --> 00:26:58,070 Jest pan spokojnym człowiekiem. Odpowiedzialnym. Podjął pan wyzwanie. 420 00:26:58,779 --> 00:27:01,698 Jedyną osobą, która radzi sobie lepiej, to pana żona. 421 00:27:01,782 --> 00:27:03,534 - Daj spokój. - Mówię prawdę. 422 00:27:03,617 --> 00:27:05,494 Jesteś niesamowita, Nance. 423 00:27:05,577 --> 00:27:08,914 Twój strój na zaprzysiężeniu? Dajcie spokój. 424 00:27:08,997 --> 00:27:11,792 Kobiety były wniebowzięte. 425 00:27:11,875 --> 00:27:13,377 Będziemy musieli otworzyć sklep. 426 00:27:15,587 --> 00:27:16,588 Samantho, 427 00:27:17,798 --> 00:27:19,925 obiecaj, że złapiesz odpowiedzialnego. 428 00:27:20,801 --> 00:27:22,052 Złapię, proszę pana. 429 00:27:24,388 --> 00:27:25,931 W takim razie to wszystko. 430 00:27:30,310 --> 00:27:31,812 To moje biuro. 431 00:27:33,480 --> 00:27:35,983 Tak, oczywiście. 432 00:27:45,450 --> 00:27:47,786 Nie wierzę, że zdradzasz mnie z nim. 433 00:27:47,870 --> 00:27:49,288 Wiem, przepraszam. 434 00:27:49,371 --> 00:27:52,082 Zazwyczaj jem je do spółki z Maggie. 435 00:27:52,166 --> 00:27:55,377 Z oczywistych powodów robimy ser z orzechów, 436 00:27:55,460 --> 00:27:57,421 co brzmi obrzydliwie 437 00:27:57,504 --> 00:28:01,383 i dziwnie w tak znacznej porcji, ale nie zauważysz. 438 00:28:01,466 --> 00:28:03,051 Nie znoszę tego gówna z nerkowców. 439 00:28:03,135 --> 00:28:04,511 Tu robią to inaczej. 440 00:28:04,595 --> 00:28:06,388 Sekret tkwi w chemikaliach. 441 00:28:06,471 --> 00:28:07,598 Proszę. 442 00:28:07,681 --> 00:28:08,807 Dzięki. 443 00:28:09,474 --> 00:28:11,560 Jedna porcja z dodatkowym serem. 444 00:28:17,566 --> 00:28:18,567 Myślałam... 445 00:28:19,318 --> 00:28:21,695 że wiem, co to znaczy „mieć się na baczności”. 446 00:28:22,196 --> 00:28:24,573 Rozglądasz się po sali, odkąd weszliśmy. 447 00:28:25,657 --> 00:28:26,825 Dziękuję. 448 00:28:26,909 --> 00:28:29,703 Zawsze siadasz twarzą w stronę wejścia? 449 00:28:30,287 --> 00:28:31,705 Stare nawyki. 450 00:28:35,709 --> 00:28:37,169 A na co teraz patrzysz? 451 00:28:38,212 --> 00:28:40,339 Sprawdzasz wszystkie wyjścia z sali? 452 00:28:40,422 --> 00:28:42,257 Nie. To zrobiłem zaraz po wejściu. 453 00:28:43,050 --> 00:28:45,928 Patrzę na kobietę w tamtej budce. 454 00:28:48,222 --> 00:28:51,308 Dawniej uznałbym ją za potencjalne zagrożenie. 455 00:28:53,894 --> 00:28:55,270 Dlaczego? Bo jest głodna? 456 00:28:57,105 --> 00:28:58,106 Nóż. 457 00:28:58,857 --> 00:29:00,359 Jest oburęczna. 458 00:29:04,488 --> 00:29:06,031 Musi ci być ciężko. 459 00:29:06,114 --> 00:29:07,282 Co masz na myśli? 460 00:29:08,492 --> 00:29:11,286 Widzisz świat jako serię niebezpieczeństw. 461 00:29:12,412 --> 00:29:13,956 Ty widzisz coś innego? 462 00:29:15,666 --> 00:29:17,709 Tam, gdzie ty widzisz niebezpieczeństwo, 463 00:29:17,793 --> 00:29:21,338 ja widzę matkę, która nauczyła się karmić dziecko obiema rękoma. 464 00:29:22,798 --> 00:29:23,799 Dobra. 465 00:29:25,133 --> 00:29:26,260 To gdzie są jej dzieci? 466 00:29:30,264 --> 00:29:32,182 Wszyscy coś straciliśmy w drodze tutaj. 467 00:29:33,267 --> 00:29:34,810 Dobrze o tym wiesz. 468 00:29:35,852 --> 00:29:38,480 Nie straciłem żony. Wiedziałem dokładnie, gdzie była. 469 00:29:39,439 --> 00:29:41,566 Była w innym mieście, gdy to się stało. 470 00:29:41,650 --> 00:29:44,736 A zginęła, bo nie wsadził jej do pieprzonego samolotu. 471 00:29:53,245 --> 00:29:56,039 - Pamiętaj, żeby gryźć. - Zabierz rękę, bo ciebie ugryzę. 472 00:29:56,581 --> 00:29:57,833 Zjem jedną. 473 00:29:59,334 --> 00:30:00,335 Pycha! 474 00:30:01,086 --> 00:30:02,629 - Śmiało. - Nie, proszę. 475 00:30:03,380 --> 00:30:04,756 Ty pierwszy. 476 00:30:06,258 --> 00:30:07,384 Wybierz dobrą. 477 00:30:17,644 --> 00:30:18,729 Szlag, dobre. 478 00:30:24,484 --> 00:30:26,903 Wiesz, za czym tęsknię? 479 00:30:30,240 --> 00:30:31,575 To głupie, zapomnij. 480 00:30:31,658 --> 00:30:33,535 O nie, dobrze jest... 481 00:30:34,661 --> 00:30:36,830 pamiętać o rzeczach, które sprawiały ci radość. 482 00:30:38,832 --> 00:30:40,208 Kraby o miękkich skorupach. 483 00:30:43,503 --> 00:30:44,588 Letnie brzoskwinie. 484 00:30:48,425 --> 00:30:49,676 Zapach ogniska. 485 00:30:50,927 --> 00:30:52,346 Delikatny śnieg. 486 00:30:53,096 --> 00:30:56,099 Ciepło słońca, prawdziwego słońca. 487 00:31:03,440 --> 00:31:04,900 Piasek między palcami. 488 00:31:15,660 --> 00:31:19,414 Na drugiej randce pojechałem z Teri na plażę w Sandy Point. 489 00:31:20,957 --> 00:31:24,461 Teri kochała ocean. I ja też, 490 00:31:25,045 --> 00:31:26,046 ale... 491 00:31:26,880 --> 00:31:27,923 piasek 492 00:31:28,757 --> 00:31:30,092 już mniej. 493 00:31:31,134 --> 00:31:33,637 Wycieczka na plażę to dla mnie misja bojowa. 494 00:31:33,720 --> 00:31:35,806 Ja kontra piasek. 495 00:31:36,973 --> 00:31:38,892 Muszę znaleźć odpowiednie miejsce. 496 00:31:39,810 --> 00:31:43,772 Rozłożyć leżaki, ustawić parasol, odpowiednio położyć ręczniki. 497 00:31:45,732 --> 00:31:49,069 Nie zdawałem sobie sprawy, że Teri mnie obserwuje. 498 00:31:50,237 --> 00:31:51,988 Więc kiedy w końcu 499 00:31:52,739 --> 00:31:54,783 wszystko ustawiłem, 500 00:31:55,659 --> 00:31:58,203 podeszła i rozpieprzyła mi wszystko. 501 00:32:01,081 --> 00:32:03,458 Tylko ona mogła obsypać mnie piaskiem. 502 00:32:06,586 --> 00:32:08,422 Tylko ona mogła mi zrobić coś takiego. 503 00:32:11,425 --> 00:32:12,592 Musiała być cudowna. 504 00:32:26,189 --> 00:32:28,984 Pytałaś o ostatni lot mojego taty. 505 00:32:38,201 --> 00:32:39,870 - Proszę. - Dziękuję. 506 00:32:41,037 --> 00:32:42,164 Kto zaczął? 507 00:32:42,789 --> 00:32:43,790 Ja. 508 00:32:46,960 --> 00:32:49,629 Wygląda jak początek partii szkockiej. 509 00:32:50,672 --> 00:32:52,591 Agresywnie jak na ciebie, synu. 510 00:32:52,674 --> 00:32:54,009 Coś innego, dla odmiany. 511 00:32:58,346 --> 00:33:01,266 Leki pomagają na drgawki, nic mi nie jest. 512 00:33:03,894 --> 00:33:07,647 Zauważyłem, że masz inną przypinkę. 513 00:33:10,275 --> 00:33:12,152 Dostałem awans do ochrony prezydenta. 514 00:33:15,155 --> 00:33:17,699 Jestem tylko jednym z 50 agentów, ale... 515 00:33:18,658 --> 00:33:20,160 Chciałem powiedzieć ci osobiście. 516 00:33:25,999 --> 00:33:28,210 Będziesz mógł polecieć Air Force One? 517 00:33:29,211 --> 00:33:30,212 Tak jest. 518 00:33:33,298 --> 00:33:34,382 Mój Boże. 519 00:33:37,093 --> 00:33:38,261 Chcesz ją zobaczyć? 520 00:33:42,140 --> 00:33:43,391 No pewnie. 521 00:33:50,190 --> 00:33:52,567 Lata z prędkością 965 kilometrów na godzinę. 522 00:33:53,193 --> 00:33:56,446 Ma 85 linii telefonicznych, 523 00:33:56,530 --> 00:34:00,450 flary, które chronią przed atakami rakietowymi, 524 00:34:01,117 --> 00:34:04,079 i może wytrzymać wybuch nuklearny na ziemi. 525 00:34:12,420 --> 00:34:13,505 Wszystko gra? 526 00:34:14,881 --> 00:34:16,341 Nie zrozumiesz, synu. 527 00:34:18,677 --> 00:34:19,928 Nie zrozumiesz, 528 00:34:21,638 --> 00:34:24,474 dopóki twoje dzieci nie dorosną. 529 00:34:25,725 --> 00:34:27,477 Zobacz, jak daleko zaszedłeś. 530 00:34:31,731 --> 00:34:33,483 Zobacz, co osiągnąłeś. 531 00:34:34,067 --> 00:34:36,444 Zobacz, co ty osiągnąłeś, tato. 532 00:34:37,571 --> 00:34:40,073 Syn pilota z grupy myśliwskiej Tuskegee, 533 00:34:40,156 --> 00:34:41,616 który został jednym z niewielu 534 00:34:41,700 --> 00:34:44,327 czarnoskórych kapitanów komercyjnych linii lotniczych, 535 00:34:44,411 --> 00:34:46,580 którego syn chroni obecnie 536 00:34:46,663 --> 00:34:51,001 - prezydenta USA. - Dobra, dobra. 537 00:34:52,377 --> 00:34:53,628 Zobacz, co osiągnęliśmy. 538 00:34:56,673 --> 00:34:57,716 I, tato... 539 00:34:58,592 --> 00:35:01,219 udało nam się, bo trzymaliśmy się zasad. 540 00:35:03,680 --> 00:35:04,681 Prawda. 541 00:35:06,725 --> 00:35:07,934 To już czas, tatku. 542 00:35:10,186 --> 00:35:11,730 Nie możesz już latać. 543 00:35:13,690 --> 00:35:14,941 Czas przejść na emeryturę. 544 00:35:17,277 --> 00:35:19,404 To nie twoja decyzja. 545 00:35:19,863 --> 00:35:20,905 Nie powinna być, 546 00:35:21,615 --> 00:35:23,158 ale zmusiłeś mnie do tego. 547 00:35:26,077 --> 00:35:27,329 Co zrobiłeś? 548 00:35:34,502 --> 00:35:37,130 Ten dokument nie odbierze ci lat służby. 549 00:35:38,465 --> 00:35:41,092 Mówią „Dobra robota”, tato. 550 00:35:42,177 --> 00:35:44,095 Tylko tyle, nic więcej. 551 00:35:46,306 --> 00:35:47,724 Złożyłem je za ciebie. 552 00:35:49,309 --> 00:35:52,354 Złożyłem je, bo wiedziałem, że ty tego nie zrobisz. 553 00:36:02,489 --> 00:36:03,698 Widywałem go na święta, 554 00:36:03,782 --> 00:36:07,869 ale bez spotkań na lotniskach sprawy się zmieniły. 555 00:36:09,746 --> 00:36:11,790 Nasza relacja już nigdy nie była taka sama. 556 00:36:13,667 --> 00:36:17,337 Jego choroba szybko się rozwinęła i odszedł niedługo później. 557 00:36:19,964 --> 00:36:22,509 To, co zrobiłeś, musiało być trudne. 558 00:36:25,845 --> 00:36:27,347 W tym rzecz, nie było. 559 00:36:28,973 --> 00:36:30,850 Tak mnie zaprogramował. 560 00:36:32,686 --> 00:36:33,853 Zupełnie nie było. 561 00:36:37,273 --> 00:36:39,025 Posiadasz silny kompas moralny. 562 00:36:39,109 --> 00:36:41,152 Świetnie mi się przysłużył. 563 00:36:44,406 --> 00:36:46,116 Może się jeszcze przydać. 564 00:36:48,868 --> 00:36:50,662 Czas, bym pokazała ci moje karty. 565 00:37:07,303 --> 00:37:08,346 Co dla mnie macie? 566 00:37:09,848 --> 00:37:10,932 Coś dobrego. 567 00:37:13,393 --> 00:37:16,771 Zdaje mi się, że lubi pani dobry pokaz. 568 00:37:18,064 --> 00:37:19,065 Proszę usiąść. 569 00:37:19,649 --> 00:37:20,734 Dam pani pokaz. 570 00:37:21,401 --> 00:37:22,402 Przyprowadźcie ich. 571 00:37:34,706 --> 00:37:36,875 „Dlaczego to zrobili?”. 572 00:37:38,376 --> 00:37:40,044 W kółko zadaję sobie to pytanie. 573 00:37:45,341 --> 00:37:50,346 Mówisz do mnie? Nie rozumiem. Rozmawiamy o dochodzeniu? 574 00:37:51,389 --> 00:37:52,390 Kominek. 575 00:37:52,974 --> 00:37:55,810 Po co ktoś budowałby tu kominek? 576 00:37:57,604 --> 00:37:58,813 Nie wiem. 577 00:38:00,106 --> 00:38:01,191 Jesteśmy... 578 00:38:01,274 --> 00:38:03,234 Jesteśmy w jaskini, a... 579 00:38:04,402 --> 00:38:07,572 ogień jest kluczowy dla naszego jestestwa. 580 00:38:08,907 --> 00:38:11,034 Baśniarze i w ogóle? 581 00:38:12,786 --> 00:38:14,454 Dlaczego wyłączyliście kamery 582 00:38:14,537 --> 00:38:15,580 w noc morderstwa? 583 00:38:18,416 --> 00:38:19,459 Powiedz jej. 584 00:38:23,421 --> 00:38:24,798 Nie ma nagrania. 585 00:38:26,549 --> 00:38:27,550 Prawda, Billy. 586 00:38:27,634 --> 00:38:30,303 To prawda. 587 00:38:31,429 --> 00:38:33,515 Ale mamy twój cyfrowy odcisk palca. 588 00:38:34,140 --> 00:38:37,769 Wiemy, że dobrałeś się do systemu, żeby wyłączyć kamery. 589 00:38:38,728 --> 00:38:41,564 I to nie tylko w noc morderstwa. Robiłeś to wielokrotnie. 590 00:38:41,648 --> 00:38:44,943 - Robiliście to od miesięcy. - Proszę. 591 00:38:45,026 --> 00:38:48,238 Co daje nam środki i możliwości. 592 00:38:48,780 --> 00:38:50,323 Potrzebujemy jeszcze motywu. 593 00:38:50,406 --> 00:38:51,616 Graliśmy na Wii. 594 00:38:55,745 --> 00:38:56,746 Co? 595 00:38:58,623 --> 00:39:00,208 W Wii Tenis. 596 00:39:01,835 --> 00:39:03,670 - Co to kurwa jest Wii Tenis? - Gra. 597 00:39:04,838 --> 00:39:05,839 Gra wideo. 598 00:39:07,006 --> 00:39:09,342 Czasem też zjadaliśmy mu słodycze z szuflady. 599 00:39:09,884 --> 00:39:11,678 Raz zdrzemnęłam się w jego łóżku. 600 00:39:13,847 --> 00:39:15,265 Billy zakładał jego skarpetki. 601 00:39:17,934 --> 00:39:19,102 To prawda. 602 00:39:19,936 --> 00:39:21,980 To głupie i nieprofesjonalne. 603 00:39:22,605 --> 00:39:26,359 Chroniliśmy prezydenta wewnątrz bunkru, w którym nic się nigdy nie dzieje. 604 00:39:26,442 --> 00:39:28,069 Aż coś się w końcu stało. 605 00:39:28,611 --> 00:39:31,948 Zorientowaliśmy się, że jeśli wyłączymy kamery... 606 00:39:33,032 --> 00:39:35,410 będziemy mogli grać w jego gry i używać jego zabawek 607 00:39:35,493 --> 00:39:37,495 i nikt na tym nie ucierpi. 608 00:39:37,579 --> 00:39:39,622 Mój Boże, ale z was idioci. 609 00:39:43,167 --> 00:39:44,794 Spieprzać stąd. 610 00:39:57,515 --> 00:40:00,018 Znajdź mi jakieś odpowiedzi albo zrobi to ktoś inny. 611 00:40:04,063 --> 00:40:07,233 To był ciekawy dzień. 612 00:40:07,734 --> 00:40:10,486 Już myślałam, że powiesz, że się dobrze bawiłeś. 613 00:40:10,570 --> 00:40:12,280 - Nigdy, nie. Ja... - Nie. 614 00:40:13,406 --> 00:40:14,699 Jestem zmęczony. 615 00:40:17,744 --> 00:40:22,248 Czy numery 812092 coś ci mówią? 616 00:40:24,417 --> 00:40:25,793 Nie. 617 00:40:26,336 --> 00:40:27,378 Dlaczego pytasz? 618 00:40:28,421 --> 00:40:29,797 Badam temat. 619 00:40:34,260 --> 00:40:36,304 Zostało tak niewielu ludzi na świecie. 620 00:40:38,431 --> 00:40:40,350 Chyba miałem szczęście, 621 00:40:42,101 --> 00:40:43,561 ale jakoś tego nie czuję. 622 00:40:46,105 --> 00:40:47,982 Nie doceniam tego. 623 00:40:52,070 --> 00:40:54,739 Nie jestem pewien, czy powinienem był zostać wybrany. 624 00:40:57,283 --> 00:40:59,243 Szczerze, nie wiem dlaczego zostałem. 625 00:41:04,374 --> 00:41:05,541 Grasz w pokera? 626 00:41:07,377 --> 00:41:08,503 To nie moja bajka. 627 00:41:11,464 --> 00:41:13,758 Straciłam rodziców, gdy byłam młoda. 628 00:41:15,051 --> 00:41:17,679 Mamę jako dziecko, tatę jako nastolatka. 629 00:41:18,262 --> 00:41:20,098 Dlatego zajęłam się opieką paliatywną. 630 00:41:22,558 --> 00:41:26,771 Mój tata nauczył mnie grać, gdy byłam w gimnazjum. 631 00:41:28,898 --> 00:41:31,067 Spędzaliśmy tak czas razem, kochałam to. 632 00:41:32,318 --> 00:41:34,988 Graliśmy z mnóstwem dzikich kart. 633 00:41:35,571 --> 00:41:39,367 Dziką kartą może być cokolwiek, dzięki temu było zabawniej, 634 00:41:39,450 --> 00:41:42,745 bo zawsze miało się dodatkową szansę. 635 00:41:47,000 --> 00:41:48,584 Xawierze, jesteś tu, 636 00:41:50,336 --> 00:41:52,130 bo cię wybrałam. 637 00:41:55,258 --> 00:41:57,927 Wybrałam wszystkich, którzy tu są. 638 00:41:58,845 --> 00:42:00,680 Musi pan wybrać nowego szefa ochrony. 639 00:42:01,347 --> 00:42:03,558 Mówiłem, że liczyłem, że wy wybierzecie. 640 00:42:03,641 --> 00:42:04,976 Wybraliśmy. 641 00:42:05,768 --> 00:42:07,353 Cal, wkrótce świat szlag trafi. 642 00:42:08,187 --> 00:42:10,314 Będziesz u władzy, gdy tak się stanie. 643 00:42:10,398 --> 00:42:12,692 To będzie ktoś, kto będzie przy tobie cały czas. 644 00:42:12,775 --> 00:42:14,861 Chcę, żebyś dobrze się czuł przy tej osobie. 645 00:42:15,486 --> 00:42:16,696 A to kto? 646 00:42:17,280 --> 00:42:20,575 Jest w naszym zespole. Ocenia i wybiera kandydatów. 647 00:42:20,658 --> 00:42:22,368 - Nasz goryl. - Gabriela. 648 00:42:22,952 --> 00:42:24,037 Też na „G”. 649 00:42:24,537 --> 00:42:25,538 Prawda. 650 00:42:25,621 --> 00:42:28,041 - Znam alfabet. - Dlatego na pana głosowałam. 651 00:42:30,001 --> 00:42:31,919 - Lubię ją. - Panie prezydencie, 652 00:42:33,046 --> 00:42:35,965 to sprawdzeni i zatwierdzeni kandydaci na nowego szefa ochrony. 653 00:42:37,050 --> 00:42:38,301 Kupa dokumentów. 654 00:42:43,222 --> 00:42:44,891 Tamten jest twój? 655 00:42:44,974 --> 00:42:47,894 Nie. Miałam nadzieję, że jego sprawdzi pan pierwszego. 656 00:42:47,977 --> 00:42:49,312 Już dla pana pracuje 657 00:42:49,395 --> 00:42:51,939 i mam co do niego dobre przeczucie. 658 00:42:57,570 --> 00:42:59,030 Zaufajmy twojemu instynktowi. 659 00:43:01,908 --> 00:43:02,992 Kiedy go poznam? 660 00:43:03,868 --> 00:43:05,870 Czeka w korytarzu. 661 00:43:05,953 --> 00:43:06,954 Gitara. 662 00:43:08,706 --> 00:43:09,791 Zostawimy was samych. 663 00:43:13,753 --> 00:43:15,379 Agencie Collins, proszę. 664 00:43:19,509 --> 00:43:21,260 Zdejmij buty. 665 00:43:22,929 --> 00:43:24,430 To było moje główne zadanie. 666 00:43:25,264 --> 00:43:28,684 Nie sklepy spożywcze, nie serowe frytki. 667 00:43:30,269 --> 00:43:33,147 Wybierałam tysiące ludzi, 668 00:43:34,482 --> 00:43:35,608 którzy przeżyją, 669 00:43:37,110 --> 00:43:38,653 gdy reszta zginie. 670 00:43:42,115 --> 00:43:43,366 I każdego dnia 671 00:43:43,449 --> 00:43:47,787 widzę twarze tysięcy, których nie ocaliłam. 672 00:43:50,331 --> 00:43:51,541 Ale ty... 673 00:43:53,918 --> 00:43:55,419 Ty byłeś moją dziką kartą. 674 00:43:57,130 --> 00:43:58,381 Gdyby coś poszło nie tak, 675 00:43:58,464 --> 00:44:02,051 potrzebowałam osoby, która za wszelką cenę postąpi słusznie. 676 00:44:07,056 --> 00:44:09,475 Czy to jakiś test? 677 00:44:11,269 --> 00:44:12,812 Muszę poznać, 678 00:44:14,438 --> 00:44:16,190 kto się chowa w twoich aktach. 679 00:44:20,444 --> 00:44:23,072 Dlaczego napisałaś tę wiadomość na dłoni? 680 00:44:24,490 --> 00:44:25,950 O co tu chodzi? 681 00:44:37,837 --> 00:44:39,005 Jestem żonaty. 682 00:44:45,678 --> 00:44:46,762 Wiem. 683 00:45:14,874 --> 00:45:16,042 Co ty... 684 00:46:13,432 --> 00:46:14,934 Mam wiadomość od prezydenta. 685 00:46:21,774 --> 00:46:24,652 Powiedział, że jeśli coś mu się stanie, to mam cię znaleźć. 686 00:46:32,285 --> 00:46:34,287 Powiedział, że Billy Pace jest niebezpieczny.48764

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.