All language subtitles for War.and.Peace.2016.s01e02.WEBDLRip.NewStudio.TV
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:14,390 --> 00:00:16,790
Tw贸j ojciec le偶y
ci臋偶ko chory w Moskwie.
2
00:00:16,790 --> 00:00:20,230
Jeste艣 teraz
hrabi膮 Bezuchow!
3
00:00:20,830 --> 00:00:23,710
Jeste艣 najzdolniejszym
ze znanych mi ludzi! Mo偶esz wszystko!
4
00:00:23,710 --> 00:00:26,550
Idzie na wojn臋,
a mnie wysy艂a na wie艣,
5
00:00:26,550 --> 00:00:27,590
偶ebym sama urodzi艂a.
6
00:00:27,630 --> 00:00:29,070
Nie, prosz臋!
7
00:00:30,030 --> 00:00:32,550
Chcia艂em odwiedzi膰 Natasz臋
w jej imieniny.
8
00:00:34,830 --> 00:00:37,830
Jestem biedn膮 krewn膮
i twa matka
9
00:00:37,830 --> 00:00:40,830
- nie pozwoli mu mnie po艣lubi膰.
- Wszystko jest mo偶liwe.
10
00:00:40,830 --> 00:00:42,150
Wiem, 偶e ci臋 kocha.
11
00:00:42,430 --> 00:00:44,630
Rosja od stu lat
nie przegra艂a wojny.
12
00:00:44,630 --> 00:00:47,790
Ten potw贸r, Bonaparte,
wkroczy艂 do Austrii
13
00:00:47,790 --> 00:00:49,910
i kto wie, czy Rosja
nie b臋dzie nast臋pna?
14
00:00:49,910 --> 00:00:53,230
- Nie nara偶aj si臋!
- Mamo, jestem ju偶 m臋偶czyzn膮.
15
00:00:53,230 --> 00:00:56,110
Prosz臋 pozwoli膰 mi do艂膮czy膰
do ksi臋cia Bagrationa w tej akcji.
16
00:00:56,110 --> 00:00:58,790
B臋d臋 dzi臋kowa艂 Bogu,
je艣li wr贸ci jedna czwarta z nich.
17
00:01:04,670 --> 00:01:05,950
Ojciec z tob膮 rozmawia艂?
18
00:01:05,950 --> 00:01:07,030
O czym?
19
00:01:07,030 --> 00:01:08,390
Chce nas po偶eni膰.
20
00:01:08,830 --> 00:01:13,030
Pierre, Helene... gratuluj臋!
21
00:01:13,030 --> 00:01:15,070
- Co si臋 sta艂o?
- Jeste艣my zar臋czeni!
22
00:01:34,110 --> 00:01:39,310
WOJNA I POK脫J
T艂umaczenie: joy77
23
00:02:55,390 --> 00:02:57,710
Uprzedzam, 偶e minister wojny
jest bardzo zaj臋ty
24
00:02:57,710 --> 00:02:59,550
i mo偶e dzi艣
pana nie przyj膮膰.
25
00:02:59,550 --> 00:03:00,990
To bardzo wa偶ne.
26
00:03:01,110 --> 00:03:02,870
Przybywam wprost
z pola bitwy.
27
00:03:02,870 --> 00:03:05,310
Dosta艂em rozkazy,
aby z艂o偶y膰 raport samemu cesarzowi Austrii.
28
00:03:05,990 --> 00:03:08,190
Nie tak si臋 to odbywa,
Ekscelencjo.
29
00:03:08,270 --> 00:03:10,630
B臋d臋 musia艂
zamieni膰 s艂贸wko z ministrem.
30
00:03:11,870 --> 00:03:13,510
Prosi o spotkanie
z cesarzem.
31
00:03:19,910 --> 00:03:22,190
Przyjmie pana.
Prosz臋 wej艣膰.
32
00:03:37,270 --> 00:03:41,470
Jest pan od genera艂a Kutuzowa?
Jaki jest pow贸d pana wizyty?
33
00:03:42,190 --> 00:03:45,070
Aby donie艣膰
o sukcesie pod Schongrabern.
34
00:03:45,070 --> 00:03:46,310
Oto meldunek.
35
00:03:49,310 --> 00:03:51,390
Nazywa pan to sukcesem?
36
00:03:51,790 --> 00:03:54,790
Wydaje si臋 to ma艂o znacz膮ce,
gdy Francuzi przej臋li Wiede艅.
37
00:03:54,790 --> 00:03:58,630
Wzi膮wszy pod uwag臋 pora偶k臋
austriackiej armii pod Ulm, to tak,
38
00:03:59,150 --> 00:04:00,350
by艂 to sukces.
39
00:04:01,750 --> 00:04:05,390
Zatrzymali艣my Francuz贸w na tyle d艂ugo,
aby nasze armie si臋 przegrupowa艂y.
40
00:04:05,390 --> 00:04:09,110
Jednak偶e po naszej stronie
r贸wnie偶 by艂o wiele ofiar.
41
00:04:09,110 --> 00:04:11,070
Czekamy na kolejny ruch Napoleona.
42
00:04:11,070 --> 00:04:15,950
W koncu to wojna.
Nale偶y si臋 spodziewa膰 rozlewu krwi.
43
00:04:18,110 --> 00:04:19,990
Genera艂 Kutuzow pomy艣la艂,
44
00:04:19,990 --> 00:04:22,590
偶e dla odmiany zechcecie
us艂ysze膰 dobre nowiny.
45
00:04:23,830 --> 00:04:27,270
Dzi臋kuj臋. Poinformuj臋
Jego Wysoko艣膰.
46
00:04:27,270 --> 00:04:29,990
Je艣li pan wybaczy,
mam prac臋.
47
00:04:31,310 --> 00:04:32,950
Czy co艣 jeszcze?
48
00:05:09,190 --> 00:05:10,590
Na co patrzysz?
49
00:05:12,750 --> 00:05:18,070
Moj膮 艣liczn膮 偶on臋!
My艣l臋, jaki mam skarb.
50
00:05:18,310 --> 00:05:19,710
Jestem wi臋c skarbem?
51
00:05:19,710 --> 00:05:25,350
Jeste艣 niewyczerpanym skarbem.
52
00:05:25,350 --> 00:05:29,070
Pe艂nym cudownych
sekret贸w i rozkoszy.
53
00:05:29,070 --> 00:05:34,230
Im wi臋cej odkrywam,
tym wi臋cej zostaje do odkrycia.
54
00:05:34,230 --> 00:05:37,550
Wi臋cej sekret贸w i rozkoszy...
Czy to ma sens?
55
00:05:39,110 --> 00:05:43,030
Nie jestem chyba
niewyczerpana.
56
00:05:43,030 --> 00:05:45,630
Mo偶na si臋 zm臋czy膰
odkrywaniem sekret贸w i rozkoszy
57
00:05:45,630 --> 00:05:47,910
ca艂y czas, raz po raz.
58
00:05:47,990 --> 00:05:51,670
Wybacz, kochana.
Co ze mnie za niedelikatne zwierz臋.
59
00:05:52,150 --> 00:05:53,670
Nie jeste艣 taki z艂y.
60
00:05:55,150 --> 00:05:58,550
Ale w 偶yciu chodzi
o co艣 wi臋cej, nieprawda偶?
61
00:05:58,550 --> 00:06:01,270
W ko艅cu jeste艣
hrabi膮 Bezuchow.
62
00:06:01,270 --> 00:06:03,270
Tak, my艣la艂em o tym.
63
00:06:03,270 --> 00:06:05,030
Zasi臋ga艂em porad.
64
00:06:06,630 --> 00:06:09,790
Jedn膮 z pierwszych rzeczy,
kt贸re powinni艣my zrobi膰
65
00:06:09,790 --> 00:06:12,070
to odwiedzi膰 wszystkie moje
wiejskie posiad艂o艣ci.
66
00:06:12,430 --> 00:06:13,710
C贸偶...
67
00:06:15,630 --> 00:06:17,390
Rzecz w tym...
68
00:06:17,390 --> 00:06:20,710
Nie za dobrze radz臋 sobie
z ch艂opami i gospodarstwami
69
00:06:20,710 --> 00:06:23,310
i ca艂ym tym wiejskim 偶yciem.
70
00:06:23,310 --> 00:06:25,870
Mam te偶 du偶o
zobowi膮za艅 w mie艣cie.
71
00:06:27,390 --> 00:06:30,390
Lepiej b臋dzie,
je艣li pojedziesz sam.
72
00:06:30,390 --> 00:06:32,550
Tylko bym ci臋 rozprasza艂a.
73
00:06:32,550 --> 00:06:34,910
Cudownie rozprasza艂a...
74
00:06:34,910 --> 00:06:37,710
Lepiej od razu zacznij.
75
00:06:37,710 --> 00:06:39,030
Najpierw obowi膮zek.
76
00:06:41,670 --> 00:06:45,070
Ma艂a roz艂膮ka dobrze nam zrobi.
77
00:06:47,030 --> 00:06:49,030
Skoro tak twierdzisz.
78
00:06:49,030 --> 00:06:51,830
M贸wi膮, 偶e roz艂膮ka zaostrza apetyt.
79
00:06:51,830 --> 00:06:54,350
Mojego nie trzeba zaostrza膰, Helene.
80
00:06:54,350 --> 00:06:56,990
Niegodziwcze!
81
00:07:31,390 --> 00:07:33,390
Co si臋 sta艂o, papo?
82
00:07:33,510 --> 00:07:34,670
Od Miko艂aja?
83
00:07:34,990 --> 00:07:36,990
Tak, drogi Nikole艅ka...
84
00:07:36,990 --> 00:07:38,710
On...
85
00:07:38,990 --> 00:07:41,870
By艂 ranny, ale pisze,
偶e ju偶 lepiej.
86
00:07:41,870 --> 00:07:44,230
Dosta艂 awans!
87
00:07:44,230 --> 00:07:45,390
Jest teraz oficerem!
88
00:07:45,390 --> 00:07:47,030
Oficerem liniowym!
89
00:07:47,030 --> 00:07:49,390
M贸j Nikole艅ka oficerem!
90
00:07:50,510 --> 00:07:52,270
Ale ranny!
91
00:07:52,270 --> 00:07:55,670
Wiem... Co powiem twojej matce?
92
00:07:55,670 --> 00:07:57,830
Najpierw powiedz o awansie.
93
00:07:57,830 --> 00:07:59,630
Tak.
94
00:07:59,630 --> 00:08:01,390
Ca艂kiem wyzdrowia艂?
95
00:08:01,390 --> 00:08:02,710
Tak pisze.
96
00:08:02,710 --> 00:08:04,150
Dzi臋ki Bogu!
97
00:08:05,630 --> 00:08:08,950
I 偶e brak mu pieni臋dzy.
Ca艂y Miko艂aj!
98
00:08:08,950 --> 00:08:10,670
Wy艣l臋 mu troch臋.
99
00:08:11,110 --> 00:08:13,390
Miko艂aj zosta艂 ranny w bitwie,
ale ju偶 wydobrza艂
100
00:08:13,390 --> 00:08:14,790
i dosta艂 awans!
101
00:08:14,790 --> 00:08:15,990
Hura!
102
00:08:17,510 --> 00:08:18,990
Zabi艂 du偶o Francuz贸w?
103
00:08:18,990 --> 00:08:21,230
Nie wiem.
Tata nie m贸wi艂.
104
00:08:21,230 --> 00:08:24,630
Na jego miejscu
zabi艂bym setki!
105
00:08:25,190 --> 00:08:26,110
Pietia!
106
00:08:32,910 --> 00:08:33,910
Wiedzia艂a艣?
107
00:08:35,150 --> 00:08:37,590
- Tak.
- Pisze do ciebie?
108
00:08:39,750 --> 00:08:41,910
Musi by膰 naprawd臋
w tobie zakochany.
109
00:09:03,670 --> 00:09:04,830
Musz臋 i艣膰.
110
00:09:08,550 --> 00:09:11,710
Kt贸ra godzina?
Apel dopiero w po艂udnie.
111
00:09:12,150 --> 00:09:15,790
Jestem um贸wiony.
M贸j kuzyn, Borys Drubecki,
112
00:09:15,790 --> 00:09:16,950
jest w gwardii.
113
00:09:16,950 --> 00:09:18,350
Wa偶niak!
114
00:09:24,790 --> 00:09:27,710
Zajmiesz si臋 zap艂at膮...
115
00:09:29,190 --> 00:09:31,310
- Oddam ci!
- Zmykaj, ch艂opcze.
116
00:09:31,350 --> 00:09:32,870
Nie k艂opocz si臋 tym!
117
00:09:37,030 --> 00:09:39,990
Chod藕 tu i si臋 ogrzej!
118
00:09:41,910 --> 00:09:42,870
Posu艅 si臋.
119
00:10:03,870 --> 00:10:06,830
Rostow! Nie spodziewa艂em si臋
ciebie tak szybko!
120
00:10:09,110 --> 00:10:11,470
Wybacz. Znasz kapitana Berga?
Jest w naszej kompanii.
121
00:10:11,470 --> 00:10:12,910
Mi艂o mi.
122
00:10:13,430 --> 00:10:18,110
Wygl膮dasz jak prawdziwy kawalerzysta.
123
00:10:18,110 --> 00:10:20,710
A ty jak kot,
kt贸ry dosta艂 艣mietan臋.
124
00:10:20,710 --> 00:10:22,910
Gwardia dostaje wszystko
co najlepsze, co?
125
00:10:22,910 --> 00:10:28,150
To prawda.
Przyj臋cia, obiady, bale...
126
00:10:28,750 --> 00:10:32,470
Ale ty walczy艂e艣.
Siadaj i opowiadaj.
127
00:10:33,950 --> 00:10:36,910
By艂e艣 pod Schongrabern?
To musia艂o by膰 niezwyk艂e!
128
00:10:36,910 --> 00:10:41,350
Tak. Byli艣my odci臋ci,
129
00:10:41,350 --> 00:10:45,510
wi臋c pozosta艂a nam tylko szar偶a,
wprost na nich, z wyci膮gni臋t膮 szabl膮.
130
00:10:45,510 --> 00:10:48,230
Nic temu nie dor贸wna, Borys.
Nic w 艣wiecie.
131
00:10:48,230 --> 00:10:53,110
Kule lataj膮 ci obok uszu
a ty nie czujesz strachu,
132
00:10:53,110 --> 00:10:56,790
tylko dziwn膮 mieszank臋
rado艣ci i w艣ciek艂o艣ci...
133
00:10:57,310 --> 00:10:59,990
Nie wstawajcie.
Nie b臋d臋 przeszkadza艂.
134
00:11:00,350 --> 00:11:03,390
Hrabia Miko艂aj Rostow,
ksi膮偶臋 Andrzej Bo艂ko艅ski.
135
00:11:03,630 --> 00:11:04,630
M贸w dalej.
136
00:11:05,150 --> 00:11:07,950
M贸wisz, 偶e bra艂e艣 udzia艂
w szar偶y pod Schongrabern?
137
00:11:08,590 --> 00:11:09,750
Tak, by艂em tam.
138
00:11:09,750 --> 00:11:12,670
O tej akcji
kr膮偶y wiele opowie艣ci.
139
00:11:12,670 --> 00:11:16,390
By膰 mo偶e, ale te opowiadane
przez osoby, kt贸re tam by艂y,
140
00:11:16,390 --> 00:11:18,510
pod ostrza艂em wroga,
w samym centrum wydarze艅,
141
00:11:18,590 --> 00:11:22,390
r贸偶ni膮 si臋 od opowie艣ci
tych ze sztabu,
142
00:11:22,390 --> 00:11:24,550
kt贸rzy dostaj膮 odznaczenia za nic.
143
00:11:24,790 --> 00:11:26,910
Uwa偶asz mnie za jednego z nich?
144
00:11:26,910 --> 00:11:28,590
Nie m贸wi臋 o panu!
145
00:11:28,590 --> 00:11:31,510
Nie znam pana
i nie chc臋 pozna膰.
146
00:11:32,070 --> 00:11:33,710
M贸wi臋 o sztabie w og贸le!
147
00:11:36,030 --> 00:11:37,990
Co艣 ci powiem...
148
00:11:38,270 --> 00:11:41,510
Chcesz mnie obrazi膰?
Ch臋tnie udziel臋 ci lekcji.
149
00:11:42,830 --> 00:11:45,270
Ale to nie miejsce ni czas
na pojedynki.
150
00:11:45,670 --> 00:11:48,430
Wkr贸tce we藕miemy udzia艂
w czym艣 o wiele wi臋kszym
151
00:11:48,430 --> 00:11:50,630
i okropniejszym ni偶 Schongrabern.
152
00:11:52,870 --> 00:11:55,190
Oszcz臋dzaj waleczno艣膰
na t臋 okoliczno艣膰, hrabio Rostow.
153
00:11:57,190 --> 00:12:00,470
Nie zostan臋.
Jutro za艂atwimy nasz膮 spraw臋.
154
00:12:01,470 --> 00:12:02,550
Mi艂ego dnia.
155
00:12:05,470 --> 00:12:06,510
Niech go.
156
00:12:08,870 --> 00:12:12,070
- W艂a艣ciwie nazwa艂 mnie k艂amc膮!
- Daj spok贸j. Napij si臋.
157
00:12:12,150 --> 00:12:14,590
Umiemy si臋 pozna膰
na prawdziwym bohaterze.
158
00:12:20,270 --> 00:12:23,430
"Do ksi臋cia Miko艂aja
Andrejewicza Bo艂ko艅skiego.
159
00:12:23,430 --> 00:12:26,670
Drogi ksi膮偶臋, wkr贸tce
zjawi臋 si臋 w twojej okolicy.
160
00:12:27,310 --> 00:12:31,390
Jad臋 na inspekcj臋
a m贸j syn Anatol dotrzyma mi towarzystwa
161
00:12:31,390 --> 00:12:35,070
w drodze do armii.
Licz臋, 偶e pozwolisz przedstawi膰 go
162
00:12:35,070 --> 00:12:38,950
Tobie i Twej c贸rce,
ksi臋偶niczce Marii."
163
00:12:38,950 --> 00:12:40,390
Bezczelno艣膰!
164
00:12:55,670 --> 00:12:57,430
Papo, jest bardzo brzydka?
165
00:12:57,430 --> 00:13:00,830
Oczywi艣cie, 偶e nie!
M贸wi膮, 偶e nie jest zbyt urodziwa,
166
00:13:00,830 --> 00:13:03,230
ale jest zupe艂nie zno艣na.
167
00:13:03,230 --> 00:13:06,390
Co wa偶niejsze
ma doskona艂e pochodzenie
168
00:13:06,390 --> 00:13:08,870
i wniesie do ma艂偶e艅stwa
poka藕n膮 sum臋.
169
00:13:09,190 --> 00:13:11,390
Masz si臋 zachowywa膰
jak najlepiej
170
00:13:11,390 --> 00:13:14,790
i traktowa膰 ksi臋偶niczk臋 i jej ojca
z najwy偶szym szacunkiem.
171
00:13:15,910 --> 00:13:18,190
- Zrozumiano?
- Tak, papo.
172
00:13:19,310 --> 00:13:22,230
To niewinna dziewczyna,
kt贸ra nic nie wie o 艣wiecie.
173
00:13:22,310 --> 00:13:25,350
Musisz wydawa膰 si臋 jej
zupe艂nie czysty i honorowy.
174
00:13:25,870 --> 00:13:27,550
Taki w艂a艣nie jestem.
175
00:13:29,510 --> 00:13:32,190
Nigdy nie lubi艂em
Wasilija Kuragina.
176
00:13:32,190 --> 00:13:33,990
To intrygant i bawidamek.
177
00:13:35,470 --> 00:13:38,390
Niew膮tpliwie jego syn
jest taki sam je艣li nie gorszy!
178
00:13:38,950 --> 00:13:41,710
Rzecz jasna chodzi im
o pieni膮dze Marii!
179
00:13:41,710 --> 00:13:44,430
Nikt nie we藕mie jej
za jej wygl膮d!
180
00:13:46,230 --> 00:13:46,870
Co?
181
00:13:46,870 --> 00:13:48,550
Nic, Ekscelencjo.
182
00:13:48,550 --> 00:13:49,590
Co, pytam?
183
00:13:51,030 --> 00:13:55,070
Prosz臋 wybaczy膰, Ekscelencjo.
My艣l臋, 偶e nie chce pan jej straci膰.
184
00:13:55,390 --> 00:13:56,110
Co?!
185
00:13:56,110 --> 00:13:59,270
Jak 艣miesz m贸wi膰 mi
czego chc臋 lub nie chc臋!
186
00:13:59,270 --> 00:14:01,630
Mo偶e wyj艣膰 za m膮偶,
je艣li zechce!
187
00:14:01,630 --> 00:14:04,350
Lecz b臋dzie wtedy nieszcz臋艣liwa.
188
00:14:04,350 --> 00:14:06,550
Nie ma potrzeby,
by dziewcz臋ta wychodzi艂y za m膮偶.
189
00:14:06,550 --> 00:14:08,470
Lepiej im jest w domu.
190
00:14:09,590 --> 00:14:12,030
Kiepska sprawa, Tichonie!
191
00:14:12,030 --> 00:14:14,470
Miejmy to za sob膮.
192
00:14:16,430 --> 00:14:17,590
Co s膮dzisz?
193
00:14:17,590 --> 00:14:20,390
Z tak upi臋tymi w艂osami?
194
00:14:22,030 --> 00:14:25,030
I z jedwabn膮 wst膮偶k膮...
195
00:14:25,030 --> 00:14:28,230
Katia! Przynie艣 nam wst膮偶k臋
pasuj膮c膮 do sukienki!
196
00:14:29,430 --> 00:14:32,630
Odwagi! B臋dziesz wygl膮da膰
na godn膮 ksi臋cia!
197
00:14:34,310 --> 00:14:37,630
Musisz zdoby膰 si臋
na odrobin臋 wysi艂ku.
198
00:14:37,630 --> 00:14:39,750
Ka偶dy musi w takiej chwili.
199
00:14:39,750 --> 00:14:42,630
To, co teraz zrobisz,
mo偶e zmieni膰 twoje 偶ycie!
200
00:14:43,030 --> 00:14:45,310
Spr贸buj si臋 u艣miechn膮膰!
201
00:14:45,310 --> 00:14:46,830
To tw贸j wielki dzie艅!
202
00:14:46,830 --> 00:14:49,430
A tak! To b臋dzie urocze!
203
00:14:49,430 --> 00:14:50,470
Sp贸jrzmy...
204
00:15:02,750 --> 00:15:03,670
Uroczo.
205
00:15:10,190 --> 00:15:11,510
Oto ona!
206
00:15:14,710 --> 00:15:15,590
Wejd藕!
207
00:15:21,110 --> 00:15:22,990
Pami臋tasz mnie, ksi臋偶niczko?
208
00:15:22,990 --> 00:15:25,350
Bardzo dobrze, ksi膮偶臋 Wasilij.
209
00:15:26,470 --> 00:15:28,430
To m贸j syn, Anatol.
210
00:15:34,270 --> 00:15:37,630
Wystroi艂a艣 si臋
dla naszych go艣ci?
211
00:15:37,630 --> 00:15:39,230
Pi臋knie!
212
00:15:39,230 --> 00:15:42,390
Upi臋艂a艣 w艂osy dla naszych go艣ci
wed艂ug tej g艂upiej mody,
213
00:15:42,390 --> 00:15:46,750
ale powiem ci przy nich,
偶e mi si臋 to nie podoba!
214
00:15:46,750 --> 00:15:49,150
Nie wi艅 jej.
To moja wina!
215
00:15:49,150 --> 00:15:51,470
Nie by艂o powodu
tak si臋 oszpeci膰.
216
00:15:51,470 --> 00:15:54,550
- Jest wystarczaj膮co nie艂adna!
- Wr臋cz przeciwnie, to uczesanie
217
00:15:54,550 --> 00:15:56,670
bardzo pasuje ksi臋偶niczce.
218
00:15:56,670 --> 00:15:58,550
Istotnie, urocze.
219
00:15:58,790 --> 00:16:02,070
Nonsens. Jedziesz wi臋c
na wojn臋? Gwardia konna?
220
00:16:02,150 --> 00:16:04,230
Nie, przeniesiono mnie
do piechoty.
221
00:16:04,270 --> 00:16:05,350
Znakomicie.
222
00:16:05,390 --> 00:16:07,550
B臋dziesz s艂u偶y艂 carowi i ojczy藕nie.
Kt贸ry regiment?
223
00:16:08,230 --> 00:16:10,990
Jestem w...
224
00:16:12,430 --> 00:16:14,150
W kt贸rym jestem, papo?
225
00:16:14,630 --> 00:16:16,870
"W kt贸rym jestem?"!
226
00:16:17,310 --> 00:16:18,630
Niez艂y wojownik!
227
00:16:18,670 --> 00:16:20,750
Nie zna w艂asnego regimentu!
228
00:16:20,790 --> 00:16:23,070
Wiem, wiem, to skandal.
229
00:16:23,110 --> 00:16:27,870
- Zapewne bardziej interesuj膮 ci臋 damy.
- Zdaje si臋, 偶e tak.
230
00:16:28,830 --> 00:16:30,430
Zostawi臋 was wi臋c.
231
00:16:30,910 --> 00:16:32,390
Bezczelny szczeniak.
232
00:16:43,990 --> 00:16:47,150
Troch臋 onie艣mielaj膮ce,
nieprawda偶?
233
00:16:47,630 --> 00:16:49,030
Nie jeste艣 nie艣mia艂y.
234
00:16:49,030 --> 00:16:53,230
Jestem. Tw贸j ojciec
mnie przera偶a. Jest gro藕ny.
235
00:16:53,750 --> 00:16:55,470
Ma wybuchowy temperament.
236
00:16:56,990 --> 00:16:58,350
Bije ci臋?
237
00:16:58,630 --> 00:16:59,830
Nie!
238
00:16:59,870 --> 00:17:02,270
To ju偶 co艣, prawda?
239
00:17:05,030 --> 00:17:06,670
A tw贸j ojciec ci臋 bije?
240
00:17:09,030 --> 00:17:10,790
Tylko gdy jestem
bardzo niegrzeczny.
241
00:17:15,110 --> 00:17:16,750
Nie wierz臋 ci!
242
00:18:27,350 --> 00:18:31,390
Musisz wiedzie膰
na co licz臋, przyjacielu...
243
00:18:31,990 --> 00:18:36,630
alians naszych rodzin.
M贸j syn i twa urocza c贸rka...
244
00:18:38,470 --> 00:18:43,230
Ale wiem, jak droga
jest ci ksi臋偶niczka.
245
00:18:43,230 --> 00:18:45,910
Zrozumia艂bym, gdyby艣 nie zni贸s艂
rozstania z ni膮...
246
00:18:45,910 --> 00:18:48,510
Mo偶e wychodzi膰 za m膮偶 jutro!
247
00:18:48,550 --> 00:18:51,350
Ale nie pozwol臋
jej wykorzysta膰!
248
00:18:51,390 --> 00:18:53,990
Znasz moje zasady...
Wszystko otwarcie!
249
00:18:54,270 --> 00:18:56,910
Spytam j膮 jutro
w waszej obecno艣ci.
250
00:18:56,910 --> 00:18:59,630
Je艣li go zechce,
niech troch臋 zostanie i zobacz臋.
251
00:19:02,350 --> 00:19:06,070
B臋d臋 szczery.
Wiem, 偶e potrafisz przejrze膰 cz艂owieka.
252
00:19:08,470 --> 00:19:12,110
Anatol nie nale偶y
do najbystrzejszych...
253
00:19:13,070 --> 00:19:16,550
ale to dobry ch艂opiec,
wspania艂y syn...
254
00:19:17,990 --> 00:19:20,830
i jeden z nas, rozumiesz.
255
00:19:20,870 --> 00:19:22,350
M贸wi艂em, 偶e zobaczymy.
256
00:19:22,390 --> 00:19:24,830
Niech wychodzi za m膮偶,
je艣li zechce. Mnie wszystko jedno.
257
00:19:26,630 --> 00:19:28,910
Dobrze, jestem wdzi臋czny.
258
00:19:37,070 --> 00:19:38,590
Dobranoc, ksi臋偶niczko.
259
00:19:45,710 --> 00:19:47,270
Mademoiselle Bourienne.
260
00:19:48,230 --> 00:19:49,070
Kiedy?
261
00:19:52,630 --> 00:19:53,430
Nie!
262
00:19:54,430 --> 00:19:56,070
Kiedy us艂ysz臋 od twego ojca,
263
00:19:56,070 --> 00:19:58,030
偶e nauczy艂e艣 si臋 zachowywa膰,
264
00:19:58,030 --> 00:19:59,750
dam ci r臋k臋 do poca艂owania!
265
00:19:59,750 --> 00:20:02,470
呕ycz臋 wi臋c paniom
dobrej nocy.
266
00:20:14,710 --> 00:20:15,750
Jak posz艂o?
267
00:20:17,670 --> 00:20:21,630
Jest sakramencko nijaka,
biedactwo!
268
00:20:21,630 --> 00:20:23,110
Ale polubi艂a ci臋?
269
00:20:23,110 --> 00:20:24,390
Tak s膮dz臋.
270
00:20:24,390 --> 00:20:26,190
My艣lisz, 偶e m贸g艂by艣 j膮 znie艣膰?
271
00:20:26,190 --> 00:20:29,150
Aby ci臋 zadowoli膰, papo?
M贸g艂bym.
272
00:20:29,910 --> 00:20:32,350
W ko艅cu nie zawsze
b臋dziemy razem.
273
00:20:33,670 --> 00:20:37,910
Ona zapewne b臋dzie si臋 modli膰
i czyni膰 dobro.
274
00:20:39,710 --> 00:20:42,070
Za to ta Francuzka...
275
00:20:42,070 --> 00:20:43,230
Ani si臋 wa偶!
276
00:20:43,230 --> 00:20:46,590
Oczywi艣cie, 偶e nie.
277
00:20:47,070 --> 00:20:48,310
Tak tylko m贸wi臋.
278
00:20:49,790 --> 00:20:51,590
Jak posz艂o ze starym?
279
00:20:52,350 --> 00:20:56,350
Ci臋偶ko. Ale chce dla c贸rki
tego co najlepsze.
280
00:20:58,510 --> 00:20:59,710
A ona chce mnie.
281
00:21:07,030 --> 00:21:08,870
B艂ogos艂awiony Jezu.
282
00:21:08,870 --> 00:21:11,190
Czy to niew艂a艣ciwe
uwa偶a膰 m臋偶czyzn臋 za tak pi臋knego,
283
00:21:11,190 --> 00:21:13,910
偶e pragn臋, aby mnie dotkn膮艂?
284
00:21:16,470 --> 00:21:19,510
Cho膰 si臋 tego boj臋, wska偶 mi,
czy tego dla mnie pragniesz,
285
00:21:19,510 --> 00:21:22,150
chc臋 by膰 narz臋dziem
w twoich r臋kach.
286
00:21:29,150 --> 00:21:30,430
Wejd藕, usi膮d藕.
287
00:21:31,590 --> 00:21:32,990
Chc臋 ci co艣 powiedzie膰.
288
00:21:34,590 --> 00:21:40,310
Z艂o偶ono mi propozycj臋
wzgl臋dem twej osoby.
289
00:21:40,310 --> 00:21:44,790
Znasz moje zasady,
wi臋c przekazuj臋 to tobie.
290
00:21:45,150 --> 00:21:47,430
Jak mam ci臋 rozumie膰, papo?
291
00:21:48,190 --> 00:21:49,710
Mam na my艣li,
292
00:21:49,710 --> 00:21:53,390
偶e ksi膮偶臋 Wasilij
chce ci臋 na synow膮,
293
00:21:53,390 --> 00:21:57,910
wi臋c o艣wiadcza si臋
w imieniu syna. Co ty na to?
294
00:21:59,590 --> 00:22:02,750
Nie wiem co powiedzie膰.
295
00:22:02,750 --> 00:22:04,110
Co o tym my艣lisz?
296
00:22:04,110 --> 00:22:07,310
Ja? To nie ma ze mn膮
nic wsp贸lnego!
297
00:22:07,310 --> 00:22:08,510
Nie mnie si臋 o艣wiadczaj膮!
298
00:22:08,510 --> 00:22:10,750
Wa偶ne co ty my艣lisz!
299
00:22:12,230 --> 00:22:14,670
Chc臋 tylko tego,
czego ty dla mnie pragniesz, ojcze.
300
00:22:16,190 --> 00:22:18,910
Lecz je艣li mnie pytasz,
to mi si臋 podoba.
301
00:22:19,430 --> 00:22:20,670
Wspaniale!
302
00:22:21,870 --> 00:22:23,470
We藕mie ciebie i tw贸j posag
303
00:22:23,470 --> 00:22:26,950
a tak偶e Bourienne.
Ty b臋dziesz 偶on膮 a ona...
304
00:22:29,710 --> 00:22:31,790
Ju偶, ju偶,
tylko 偶artuj臋.
305
00:22:31,790 --> 00:22:34,710
Mo偶e id藕 do pokoju
i to przemy艣l.
306
00:22:34,710 --> 00:22:38,910
Za godzin臋 przyjd藕 do salonu
i powiedz tak lub nie.
307
00:22:38,910 --> 00:22:40,630
Tak lub nie,
rozumiesz?
308
00:22:41,950 --> 00:22:43,350
Dobrze. Id藕 ju偶!
309
00:22:46,950 --> 00:22:48,230
No id藕!
310
00:23:32,590 --> 00:23:35,470
Ksi臋偶niczko!
To nie tak jak my艣lisz!
311
00:23:48,590 --> 00:23:51,470
Oto ona! Chod藕.
312
00:24:00,350 --> 00:24:02,870
Moja droga ksi臋偶niczko Mario,
313
00:24:02,870 --> 00:24:06,310
zawsze kocha艂em ci臋
jak w艂asn膮 c贸rk臋.
314
00:24:06,310 --> 00:24:10,790
Teraz w twoich r臋kach
jest los mego syna.
315
00:24:10,790 --> 00:24:11,870
Widzisz.
316
00:24:11,870 --> 00:24:15,350
Ksi膮偶臋 o艣wiadcza ci si臋
w imieniu syna.
317
00:24:15,350 --> 00:24:18,670
Pytam wi臋c, chcesz czy nie
318
00:24:18,670 --> 00:24:21,750
by膰 偶on膮 ksi臋cia
Anatola Kuragina?
319
00:24:22,510 --> 00:24:26,750
Odpowiedz tak lub nie
i ja tak偶e wyra偶臋 sw膮 opini臋.
320
00:24:26,750 --> 00:24:28,110
Tak czy nie?
321
00:24:30,390 --> 00:24:33,190
Ojcze, nie chc臋 nigdy ci臋 opuszcza膰.
322
00:24:33,190 --> 00:24:34,790
W og贸le nie chc臋
wychodzi膰 za m膮偶.
323
00:24:36,990 --> 00:24:40,310
Co to za bzdury?
Chod藕 tu, dziewczyno!
324
00:24:40,310 --> 00:24:41,990
Ju偶, ju偶!
325
00:24:41,990 --> 00:24:46,270
Ksi臋偶niczko,
nigdy nie zapomn臋 tej chwili.
326
00:24:46,270 --> 00:24:49,310
Nie dasz mi nadziei,
偶e porusz臋 tak wielkie,
327
00:24:49,310 --> 00:24:51,270
szczodre serce?
328
00:24:51,270 --> 00:24:53,510
Powiedz cho膰 "mo偶e"...
329
00:24:53,510 --> 00:24:57,310
przysz艂o艣膰 jest tak d艂uga...
Powiedz cho膰 "mo偶e".
330
00:24:58,230 --> 00:25:02,110
Mam nadziej臋,
偶e niczym ci臋 nie obrazi艂em?
331
00:25:02,110 --> 00:25:04,630
Mog臋 wr贸ci膰
i spr贸bowa膰 raz jeszcze?
332
00:25:04,630 --> 00:25:07,390
Ksi膮偶臋 Wasiliju...
333
00:25:07,870 --> 00:25:10,230
powiedzia艂am wszystko,
co czuj臋 w sercu.
334
00:25:10,230 --> 00:25:13,030
Dzi臋kuj臋 za zaszczyt,
ale nigdy nie zostan臋 偶on膮 twego syna.
335
00:25:15,150 --> 00:25:16,830
Na tym wi臋c koniec!
336
00:25:16,830 --> 00:25:18,950
Mi艂o by艂o ci臋 zobaczy膰, Kuragin,
i twego syna
337
00:25:18,950 --> 00:25:21,030
i 偶ycz臋 wam
bezpiecznej podr贸偶y.
338
00:25:21,030 --> 00:25:23,470
Mario, id藕 do pokoju.
Ju偶 po wszystkim.
339
00:25:23,590 --> 00:25:26,150
Mi艂o by艂o ci臋 zobaczy膰
i bez urazy.
340
00:25:26,590 --> 00:25:28,310
Za艂atwione!
Bardzo dobrze!
341
00:25:28,310 --> 00:25:31,150
Za艂atwione.
Znakomicie! Bardzo dobrze.
342
00:25:47,950 --> 00:25:48,990
To naprawd臋 on?
343
00:25:50,350 --> 00:25:53,230
Hura dla cara! Hura!
344
00:25:53,230 --> 00:25:54,350
Hura!
345
00:25:57,630 --> 00:26:02,830
Znakomici 偶o艂nierze.
Widok ich zapa艂u raduje moje serce.
346
00:26:03,430 --> 00:26:06,190
Odniesiemy jutro
wielkie zwyci臋stwo.
347
00:26:06,190 --> 00:26:09,110
Z ca艂ym szacunkiem, Wasza Wysoko艣膰,
nie powinni艣my podejmowa膰 walki z Napoleonem
348
00:26:09,110 --> 00:26:12,070
ani jutro ani w najbli偶szym czasie.
349
00:26:12,070 --> 00:26:15,430
Bonaparte wycofa艂 wojska.
Prosi艂 o rozmowy.
350
00:26:15,430 --> 00:26:18,510
Chce unikn膮膰 bitwy.
Wszyscy genera艂owie tak twierdz膮
351
00:26:18,510 --> 00:26:19,590
poza tob膮.
352
00:26:19,590 --> 00:26:23,310
Ponownie z ca艂ym szacunkiem,
lecz to nie znaczy, 偶e maj膮 racj臋.
353
00:26:25,430 --> 00:26:27,150
A co ty by艣 zrobi艂?
354
00:26:27,150 --> 00:26:28,430
Wycofa艂 si臋.
355
00:26:28,430 --> 00:26:31,070
Nie s艂ysz臋 od ciebie nic innego.
356
00:26:31,070 --> 00:26:33,350
Dalsze wycofywanie si臋
by艂oby upokorzeniem.
357
00:26:34,110 --> 00:26:37,350
Chyba robisz si臋 na to
za stary, Kutuzow.
358
00:26:37,350 --> 00:26:38,830
Ju偶 postanowi艂em.
359
00:26:38,830 --> 00:26:40,950
Zmierzymy si臋 z nim tutaj
i go pokonamy!
360
00:26:46,190 --> 00:26:47,710
Ko艣ci zosta艂y rzucone.
361
00:26:49,070 --> 00:26:51,270
Co pana zdaniem
si臋 jutro wydarzy?
362
00:26:51,270 --> 00:26:54,670
My艣l臋, 偶e przegramy
i zginie wielu ludzi.
363
00:26:56,150 --> 00:26:57,790
Jeste艣 偶onaty, Bo艂ko艅ski?
364
00:26:58,150 --> 00:27:00,710
Tak, moja Liza
oczekuje dziecka.
365
00:27:02,350 --> 00:27:04,230
Lepiej do niej napisz臋.
366
00:27:05,750 --> 00:27:07,630
Nie by艂em zbyt czu艂ym m臋偶em.
367
00:27:08,950 --> 00:27:10,390
Za p贸藕no na to.
368
00:27:12,550 --> 00:27:15,030
Napisz do niej
dzi艣 przed snem.
369
00:27:15,030 --> 00:27:17,310
To mo偶e by膰 twoja
ostatnia szansa.
370
00:27:22,790 --> 00:27:24,310
"Najdro偶sza Lizo.
371
00:27:25,830 --> 00:27:28,550
Wybacz, 偶e wcze艣niej
nie pisa艂em.
372
00:27:28,870 --> 00:27:31,310
Zaniedba艂em ci臋.
373
00:27:31,790 --> 00:27:35,790
Lecz teraz my艣l臋 o tobie
wy艂膮cznie z czu艂o艣ci膮 i skruch膮.
374
00:27:38,070 --> 00:27:42,070
Mario, nosz臋 Twoj膮 ikon臋
i my艣l臋 o Tobie codziennie.
375
00:27:45,030 --> 00:27:45,990
Papo... "
376
00:27:50,990 --> 00:27:54,030
A jednak wyrzekam si臋 ich wszystkich
dla chwili chwa艂y.
377
00:28:21,870 --> 00:28:22,790
Panie.
378
00:28:33,910 --> 00:28:35,270
Szale艅stwo.
379
00:28:35,670 --> 00:28:36,990
Do艂膮czamy do ataku?
380
00:28:36,990 --> 00:28:39,830
- Zosta膰!
- Ale rozkazy m贸wi膮,
381
00:28:39,870 --> 00:28:42,070
by ruszy膰 i zmierzy膰 si臋 z wrogiem
na ich prawej flance!
382
00:28:42,070 --> 00:28:45,590
- Przyjmujesz rozkazy ode mnie czy nie?
- Oczywi艣cie, generale.
383
00:28:45,590 --> 00:28:49,070
To zosta膰! Przynajmniej
nie zrobimy z siebie g艂upc贸w.
384
00:28:50,510 --> 00:28:53,670
Musimy utrzyma膰 to wzg贸rze.
Niech oni przyjd膮 do nas.
385
00:28:58,350 --> 00:29:00,950
Nasz wielki przyw贸dca.
386
00:29:01,590 --> 00:29:02,950
Wasza Wysoko艣膰.
387
00:29:03,070 --> 00:29:05,470
Kutuzow! Dlaczego nie atakujesz?
388
00:29:05,470 --> 00:29:08,190
Bo tego w艂a艣nie oczekuje Napoleon.
389
00:29:08,190 --> 00:29:10,190
Rozumiesz chyba dyspozycje?
390
00:29:10,190 --> 00:29:14,270
Jak najbardziej. Jednak偶e
je艣li rozkazuje mi cesarz atakowa膰...
391
00:29:14,270 --> 00:29:17,230
Rozkazuj臋! Wydaj rozkaz!
392
00:29:24,790 --> 00:29:26,030
Naprz贸d!
393
00:29:39,910 --> 00:29:40,950
Znakomicie.
394
00:29:50,550 --> 00:29:52,230
Nic nie widz臋.
395
00:29:52,950 --> 00:29:54,070
Gdzie jeste艣my?
396
00:29:54,190 --> 00:29:57,190
Co wa偶niejsze
gdzie Francuzi?
397
00:30:01,790 --> 00:30:03,270
Prosz臋 popatrze膰.
398
00:30:20,990 --> 00:30:22,510
Gorzej ni偶 my艣la艂em.
399
00:30:29,910 --> 00:30:31,710
Naprz贸d, z 偶yciem!
400
00:30:56,070 --> 00:31:00,390
Rostow, jed藕 do Kutuzowa.
Mamy atakowa膰 czy czeka膰?
401
00:31:00,390 --> 00:31:02,630
Jed藕! Jak najszybciej!
402
00:31:16,310 --> 00:31:18,630
To koniec. Uciekajcie!
403
00:31:29,270 --> 00:31:30,590
Zatrzymaj ich!
404
00:31:30,590 --> 00:31:33,790
M贸j Bo偶e, Bo艂ko艅ski,
co za ba艂agan!
405
00:31:44,270 --> 00:31:47,750
Naprz贸d! Hura!
406
00:32:23,390 --> 00:32:25,710
Gdzie genera艂 Kutuzow?
407
00:32:25,710 --> 00:32:29,070
Odpowiadaj, do diab艂a!
Gdzie car?
408
00:32:29,070 --> 00:32:32,990
Nie wiem, Ekscelencjo.
M贸wi膮, 偶e car nie 偶yje, Kutuzow te偶.
409
00:32:32,990 --> 00:32:34,550
Ranny! Zabrali go na wozie!
410
00:32:34,550 --> 00:32:36,230
Gdzie?
411
00:32:36,550 --> 00:32:38,270
T臋dy, Ekscelencjo!
412
00:32:55,030 --> 00:32:56,070
Wystarczy.
413
00:34:25,470 --> 00:34:26,750
Jak pi臋knie.
414
00:34:29,350 --> 00:34:31,870
Jak to mo偶liwe,
偶e nigdy tego nie widzia艂em?
415
00:34:33,430 --> 00:34:37,590
Jeste艣my niczym w por贸wnaniu z tym czystym,
niebieskim, niesko艅czonym niebem.
416
00:34:42,630 --> 00:34:44,110
Dzielny 偶o艂nierz.
417
00:34:45,670 --> 00:34:48,110
Dobra 艣mier膰.
Ze sztandarem w d艂oni.
418
00:35:26,070 --> 00:35:28,470
To ty. O co chodzi?
419
00:35:28,950 --> 00:35:30,390
Wychodzisz dzi艣 wieczorem?
420
00:35:30,470 --> 00:35:32,470
Tak, bo co?
421
00:35:33,150 --> 00:35:38,230
Mo偶emy wyj艣膰 razem.
Albo zosta膰 razem w domu.
422
00:35:38,830 --> 00:35:40,790
Dobrze si臋 czujesz, Pierre?
423
00:35:42,310 --> 00:35:45,070
Pomy艣la艂em, 偶e powinni艣my...
424
00:35:45,710 --> 00:35:47,750
Powinni艣my mie膰 dziecko, Helene.
425
00:35:50,430 --> 00:35:53,550
Nie b膮d藕 niem膮dry.
Wiesz, 偶e nie nadaj臋 si臋 na matk臋.
426
00:35:53,910 --> 00:35:57,550
Dobrze nam ze sob膮.
Nie psuj tego.
427
00:35:57,630 --> 00:35:59,630
Nie jestem zazdrosna,
mo偶esz mie膰 inne kobiety,
428
00:35:59,630 --> 00:36:02,190
mie膰 z nimi dzieci
jak tw贸j ojciec. Dlaczego nie?
429
00:36:02,270 --> 00:36:07,190
Nie chc臋 innych kobiet.
Chc臋, 偶eby艣my byli normalnym ma艂偶e艅stwem!
430
00:36:07,750 --> 00:36:09,430
Jeste艣my!
431
00:36:10,470 --> 00:36:12,990
Nie denerwuj mnie.
Przez ciebie si臋 sp贸藕ni臋.
432
00:36:17,070 --> 00:36:20,670
Tak przy okazji wpad艂em dzi艣
na Do艂ochowa. Wr贸cili z wojny.
433
00:36:20,670 --> 00:36:22,390
Biedak jest bez grosza.
434
00:36:22,390 --> 00:36:24,870
Zaprosi艂em go,
偶eby zosta艂 tu ile zechce.
435
00:36:25,870 --> 00:36:27,270
Ten prymityw?
436
00:36:27,270 --> 00:36:29,470
To m贸j przyjaciel, Helene,
i bohater wojenny.
437
00:36:29,470 --> 00:36:31,630
To bezczelny prymityw
bez szacunku dla kobiet.
438
00:36:31,630 --> 00:36:35,470
To m贸j przyjaciel, Helene,
i b臋dziesz go traktowa膰 jak honorowego go艣cia.
439
00:36:37,110 --> 00:36:39,590
Dobrze. Jak chcesz.
440
00:36:58,390 --> 00:37:00,190
Sp贸jrz! Te 艣wiat艂a! To nasz dom!
441
00:37:03,590 --> 00:37:05,070
Obud藕 si臋! Jeste艣my!
442
00:37:05,070 --> 00:37:06,350
Ju偶?
443
00:37:19,470 --> 00:37:20,870
Miko艂aj!
444
00:37:22,830 --> 00:37:24,910
M贸j ch艂opcze!
445
00:37:24,910 --> 00:37:26,910
Nie s膮dzi艂em,
偶e b臋dziesz tak szybko!
446
00:37:26,910 --> 00:37:28,710
Chcia艂em ci臋 zaskoczy膰!
447
00:37:29,670 --> 00:37:31,590
Droga mamo!
448
00:37:34,870 --> 00:37:37,310
Wasilij Denisow,
przyjaciel pa艅skiego syna.
449
00:37:37,310 --> 00:37:39,870
Tak, wiem! Zapraszamy!
450
00:37:39,870 --> 00:37:42,110
Nauczy艂 mnie
wszystkiego o 偶o艂nierce!
451
00:37:42,110 --> 00:37:44,110
Opiekowa艂em si臋 nim
jak mog艂em.
452
00:37:44,110 --> 00:37:47,070
Tym bardziej witamy!
Jest pan g艂odny?
453
00:37:47,350 --> 00:37:48,110
Tak.
454
00:37:48,110 --> 00:37:49,710
Znajd藕my co艣 do jedzenia!
455
00:37:53,950 --> 00:37:55,750
Ta jest twoja, Miko艂aj?
456
00:37:55,750 --> 00:37:56,830
To moja.
457
00:37:57,790 --> 00:38:00,230
Miko艂aj, wsta艂e艣?
Chc臋 z tob膮 porozmawia膰!
458
00:38:00,230 --> 00:38:03,310
Patrz, szabla Denisowa!
Zabi艂 ni膮 czterech Francuz贸w!
459
00:38:03,310 --> 00:38:05,990
Zamknij drzwi, Pietia!
460
00:38:05,990 --> 00:38:08,230
Chod藕, chc臋 z tob膮 m贸wi膰!
461
00:38:08,470 --> 00:38:09,750
Dobrze!
462
00:38:11,270 --> 00:38:15,190
Chcia艂am z tob膮
pom贸wi膰 o Sonii.
463
00:38:16,070 --> 00:38:17,190
Co z ni膮?
464
00:38:19,350 --> 00:38:21,790
Co naprawd臋 do niej czujesz?
465
00:38:22,110 --> 00:38:23,630
Jest t膮 jedyn膮?
466
00:38:24,910 --> 00:38:26,390
Dlaczego o to pytasz?
467
00:38:26,390 --> 00:38:30,150
Bo to wa偶ne.
Je艣li nie dla ciebie, to dla niej.
468
00:38:30,150 --> 00:38:32,030
Oczywi艣cie, 偶e jest
dla mnie wa偶na.
469
00:38:32,150 --> 00:38:33,190
Co wi臋c?
470
00:38:33,990 --> 00:38:35,070
To proste.
471
00:38:35,070 --> 00:38:38,150
Da艂em jej s艂owo,
a ja nie cofam s艂owa.
472
00:38:38,150 --> 00:38:39,790
To obowi膮zek, nie mi艂o艣膰.
473
00:38:39,790 --> 00:38:41,950
Kocham j膮, Tasza,
474
00:38:41,950 --> 00:38:45,910
ale jak mam udowodni膰,
偶e nie zakocham si臋 w innej?
475
00:38:51,350 --> 00:38:52,470
Co ona m贸wi?
476
00:38:54,590 --> 00:38:58,750
Uwielbia ci臋, ale nie chce,
偶eby艣 by艂 zwi膮zany s艂owem.
477
00:38:58,750 --> 00:39:00,510
Chce, 偶eby艣 by艂 wolny.
478
00:39:00,510 --> 00:39:01,590
Jest taka dobra.
479
00:39:01,590 --> 00:39:04,070
Tak, ale je艣li ka偶esz jej czeka膰,
480
00:39:04,070 --> 00:39:07,030
a potem z艂amiesz s艂owo,
p臋knie jej serce.
481
00:39:07,030 --> 00:39:08,670
Nie zrobi艂bym tego, Tasza.
482
00:39:10,950 --> 00:39:12,670
Pami臋taj o tym.
483
00:39:22,430 --> 00:39:24,990
Dzie艅 dobry!
484
00:39:24,990 --> 00:39:27,750
Ksi膮偶臋 Bo艂ko艅ski,
s膮 jakie艣 wie艣ci z frontu?
485
00:39:27,750 --> 00:39:31,310
Nic mi nie wiadomo.
Tichon, by艂a jaka艣 poczta?
486
00:39:31,310 --> 00:39:33,310
Tak, Ekscelencjo,
487
00:39:33,310 --> 00:39:35,550
o dyspozycji
lokalnej milicji.
488
00:39:35,550 --> 00:39:37,470
- Nic wi臋cej?
- Nie, Ekscelencjo.
489
00:39:37,470 --> 00:39:40,710
Wracaj do pracy!
A ty lepiej by艣 zrobi艂a
490
00:39:40,710 --> 00:39:42,710
zajmuj膮c si臋
czym艣 u偶ytecznym,
491
00:39:42,710 --> 00:39:45,270
zamiast si臋 zamartwia膰!
492
00:39:45,990 --> 00:39:48,950
Wszyscy si臋 martwimy.
Nie ma co si臋 z tym obnosi膰.
493
00:39:55,630 --> 00:39:56,670
Oto on!
494
00:39:58,870 --> 00:39:59,830
Hrabino.
495
00:40:04,390 --> 00:40:06,910
Twoja 偶ona jest jeszcze pi臋kniejsza
ni偶 pami臋tam, Bezuchow.
496
00:40:07,030 --> 00:40:09,870
Dzi臋kuj臋, Do艂ochow.
Rozumiem, 偶e jeste艣 teraz bohaterem.
497
00:40:10,830 --> 00:40:14,070
S膮 trzy rzeczy, kt贸re kocham...
Walczy膰, pi膰
498
00:40:14,070 --> 00:40:16,630
a trzeciej nie pami臋tam.
499
00:40:16,990 --> 00:40:19,390
Uwa偶am ci臋 za szubrawca.
500
00:40:19,390 --> 00:40:22,430
- Nie zaprzeczam.
- Mam nadziej臋,
501
00:40:22,430 --> 00:40:23,750
偶e si臋 rozgo艣cisz.
502
00:40:24,390 --> 00:40:26,670
Dzi臋kuj臋! Nie omieszkam!
503
00:40:26,670 --> 00:40:29,950
Nie, nie ...!
504
00:40:29,950 --> 00:40:31,510
Napijmy si臋!
505
00:40:48,230 --> 00:40:49,270
Helene!
506
00:40:54,550 --> 00:40:58,350
Chcia艂em podzi臋kowa膰,
偶e ugo艣ci艂a艣 Do艂ochowa.
507
00:41:00,670 --> 00:41:02,270
- Co?
- Nie widzisz,
508
00:41:02,310 --> 00:41:04,350
偶e robi z ciebie g艂upca?
509
00:41:08,550 --> 00:41:09,870
Piekielna kobieta.
510
00:41:11,430 --> 00:41:12,590
Tak uwa偶asz?
511
00:41:16,830 --> 00:41:18,510
Masz racj臋.
512
00:41:29,110 --> 00:41:30,150
Do pana.
513
00:41:38,910 --> 00:41:39,790
Tak?
514
00:41:43,070 --> 00:41:45,110
To list, kt贸ry przyszed艂 rano?
515
00:41:47,190 --> 00:41:47,910
Tak.
516
00:41:49,670 --> 00:41:50,790
O Andrzeju?
517
00:41:52,390 --> 00:41:54,110
Tak, o twoim bracie.
518
00:41:55,750 --> 00:42:00,510
Genera艂 Kutuzow pisze,
偶e zgin膮艂 jak bohater.
519
00:42:02,430 --> 00:42:05,070
Kutuzow widzia艂,
jak upada
520
00:42:05,070 --> 00:42:07,670
ze sztandarem w d艂oni,
prowadz膮c natarcie.
521
00:42:10,030 --> 00:42:13,070
Niestety jego nazwisko
nie pojawia si臋 w艣r贸d poleg艂ych.
522
00:42:14,670 --> 00:42:18,750
Kutuzow podaje to jako pow贸d do nadziei,
ale jaka jest nadzieja?
523
00:42:18,750 --> 00:42:19,910
Oczywi艣cie, 偶e nie 偶yje.
524
00:42:32,470 --> 00:42:37,110
Papo, nie odwracaj si臋
ode mnie. P艂aczmy razem!
525
00:42:37,110 --> 00:42:39,830
Z艂oczy艅cy! 艁ajdacy!
526
00:42:39,830 --> 00:42:43,190
Armi膮 dowodz膮 t臋paki,
kt贸rzy nie wiedz膮, jak walczy膰.
527
00:42:43,190 --> 00:42:46,670
Wiedz膮 jedynie, jak prowadzi膰
wspania艂ych Rosjan na rze藕!
528
00:42:46,670 --> 00:42:48,990
A teraz tw贸j brat nie 偶yje! Nie 偶yje!
529
00:42:52,110 --> 00:42:54,710
Zostaw mnie. Id藕 powiedzie膰
jego 偶onie. Id藕!
530
00:43:45,870 --> 00:43:48,990
Mario! Podejd藕, podaj d艂o艅.
531
00:43:55,510 --> 00:43:58,270
Tutaj, czujesz to?
532
00:43:59,390 --> 00:44:00,110
Tak.
533
00:44:00,590 --> 00:44:04,190
Jakie dziwne,
jakby do nas m贸wi艂!
534
00:44:06,550 --> 00:44:10,910
B臋d臋 go tak bardzo kocha膰.
Ju偶 go kocham!
535
00:44:14,750 --> 00:44:16,150
Co si臋 sta艂o, Masza?
536
00:44:22,230 --> 00:44:25,110
Po prostu smutno mi
z powodu Andrzeja.
537
00:44:25,870 --> 00:44:28,430
Dlaczego?
Czego艣 si臋 dowiedzia艂a艣?
538
00:44:29,670 --> 00:44:30,390
Nie!
539
00:44:30,390 --> 00:44:33,190
Nie, za wcze艣nie na nowiny,
540
00:44:33,190 --> 00:44:36,150
tylko papa si臋 martwi,
a ja si臋 boj臋. To wszystko.
541
00:44:36,150 --> 00:44:38,510
Jeste艣 pewna?
Przera偶asz mnie!
542
00:44:38,510 --> 00:44:41,350
Lizo. Nie ma nowin.
543
00:44:44,590 --> 00:44:46,110
Musz臋 wr贸ci膰 do papy.
544
00:45:10,430 --> 00:45:11,910
Nie powiedzia艂am jej.
545
00:45:15,550 --> 00:45:17,230
Ty te偶 jej nie m贸w.
546
00:45:17,790 --> 00:45:20,030
Jest w delikatnym stanie,
547
00:45:20,150 --> 00:45:21,630
blisko porodu...
548
00:45:21,710 --> 00:45:22,670
Dobrze.
549
00:45:23,630 --> 00:45:24,990
Zgadzasz si臋?
550
00:45:25,070 --> 00:45:27,990
Powiedzia艂em, 偶e w porz膮dku!
Dzi臋kuj臋! Na tym koniec!
551
00:46:09,310 --> 00:46:10,990
Do艂ochow, doprawdy!
552
00:46:11,630 --> 00:46:14,790
Zabawne, 偶e z cudzego talerza
zawsze lepiej smakuje.
553
00:47:42,430 --> 00:47:43,710
Dzie艅 dobry.
554
00:47:46,310 --> 00:47:48,190
Pami臋tacie mnie?
555
00:47:48,510 --> 00:47:50,470
艁adna z ciebie 艣winka!
556
00:47:50,470 --> 00:47:53,950
Uros艂y艣cie.
Prawie was nie pozna艂em!
557
00:48:04,310 --> 00:48:06,550
Zobaczcie, kto nas odwiedzi艂!
558
00:48:06,550 --> 00:48:11,790
Pierre! Nie widzieli艣my si臋 wieki!
559
00:48:11,790 --> 00:48:15,270
Teraz 偶a艂uj臋, 偶e nie przyszed艂em
wcze艣niej. Jak si臋 macie?
560
00:48:15,270 --> 00:48:20,150
Miko艂aj! Jeste艣 teraz
prawdziwym m臋偶czyzn膮.
561
00:48:20,150 --> 00:48:21,790
Co艣 si臋 w tobie zmieni艂o.
562
00:48:21,790 --> 00:48:23,190
Oby na lepsze.
563
00:48:23,190 --> 00:48:24,670
Tak, oczywi艣cie!
564
00:48:24,670 --> 00:48:27,830
M贸j przyjaciel kapitan Wasilij Denisow
z Paw艂ogradzkich Huzar贸w.
565
00:48:27,830 --> 00:48:29,270
Mi艂o mi pana pozna膰.
566
00:48:29,270 --> 00:48:32,870
Wstyd mi za moje leniwe 偶ycie,
kiedy widz臋 ludzi takich jak pan i Miko艂aj.
567
00:48:32,870 --> 00:48:35,230
Bohaterowie.
Powinienem by膰 z wami.
568
00:48:35,230 --> 00:48:37,510
Mia艂em Napoleona za bohatera.
569
00:48:37,510 --> 00:48:40,430
Mo偶e kiedy艣 nim by艂, ale nie teraz.
Zdaje si臋 my艣le膰 jedynie
570
00:48:40,430 --> 00:48:42,990
o podbojach i chwale.
Trzeba go powstrzyma膰!
571
00:48:44,350 --> 00:48:45,350
Myli艂em si臋.
572
00:48:47,710 --> 00:48:50,910
Papa urz膮dza bankiet
dla powracaj膮cych 偶o艂nierzy!
573
00:48:50,910 --> 00:48:52,630
Mam nadziej臋,
偶e przyjdziesz, Pierre?
574
00:48:52,630 --> 00:48:55,270
Tak, istotnie. Zaszczytem b臋dzie
wypi膰 za ich zdrowie!
575
00:48:55,270 --> 00:48:58,390
Skoro mowa o bohaterach,
czy Do艂ochow nie mieszka u ciebie?
576
00:48:58,470 --> 00:48:59,350
Tak.
577
00:48:59,350 --> 00:49:01,390
To mi艂e, 偶e go przyj膮艂e艣.
578
00:49:02,390 --> 00:49:04,310
Robi臋 co mog臋.
579
00:49:04,310 --> 00:49:05,710
Wspania艂y cz艂owiek.
580
00:49:07,830 --> 00:49:11,350
Tak dobrze
by膰 zn贸w z wami.
581
00:49:13,190 --> 00:49:16,110
Co si臋 sta艂o, Pierre?
Dlaczego si臋 smucisz?
582
00:49:16,110 --> 00:49:19,230
Nic, nie smuc臋 si臋.
583
00:49:19,910 --> 00:49:21,750
Ciesz臋 si臋,
偶e ci臋 widz臋.
584
00:49:22,510 --> 00:49:25,230
My艣la艂am, 偶e przyprowadzisz hrabin臋.
585
00:49:25,230 --> 00:49:27,230
Niestety jest zaj臋ta.
586
00:49:29,510 --> 00:49:31,670
Co z ciebie za plugawa istota, Do艂ochow.
587
00:49:31,670 --> 00:49:33,430
Czy偶 tego nie uwielbiasz?!
588
00:49:34,510 --> 00:49:37,750
Nienawidz臋 ci臋.
Jeste艣 zwierz臋ciem.
589
00:50:02,430 --> 00:50:03,750
Co si臋 dzieje?
590
00:50:04,750 --> 00:50:05,870
Nie wiem.
591
00:50:06,510 --> 00:50:08,790
Chyba 艣niadanie
mi zaszkodzi艂o.
592
00:50:08,790 --> 00:50:10,710
Sp贸jrz na ni膮.
Jaka blada!
593
00:50:12,150 --> 00:50:14,350
Mo偶e po艣lijmy
po Mari臋 Bogdanown膮?
594
00:50:14,350 --> 00:50:16,950
Masz racj臋,
dopilnuj臋 tego.
595
00:50:17,350 --> 00:50:18,510
Odwagi!
596
00:50:18,510 --> 00:50:22,270
Niemo偶liwe, tak szybko?
597
00:50:22,270 --> 00:50:24,350
Mo偶e to tylko
b贸l brzucha?
598
00:50:24,350 --> 00:50:26,750
Lepiej dmucha膰 na zimne.
599
00:50:34,430 --> 00:50:35,910
Kiedy to przysz艂o?
600
00:50:36,270 --> 00:50:38,630
- Przed chwil膮, Ekscelencjo.
- Dzi臋kuj臋.
601
00:50:44,150 --> 00:50:47,430
"Przyda艂yby si臋 panu
nowe okulary, hrabio Bezuchow,
602
00:50:47,750 --> 00:50:50,710
mo偶e dostrzeg艂by pan to,
co wszyscy inni widz膮...
603
00:50:50,790 --> 00:50:52,830
Romans pana 偶ony z Do艂ochowem."
604
00:51:23,590 --> 00:51:24,670
Co si臋 sta艂o?
605
00:51:25,550 --> 00:51:26,310
Nic.
606
00:51:27,230 --> 00:51:28,230
Wychodz臋.
607
00:51:31,270 --> 00:51:32,950
Idziesz na bankiet?
608
00:51:33,310 --> 00:51:36,310
Tak. Nie! Nie wiem!
Mo偶e p贸jd臋.
609
00:51:36,710 --> 00:51:39,750
Dlaczego nie? Tw贸j odra偶aj膮cy
przyjaciel Do艂ochow idzie.
610
00:51:42,270 --> 00:51:44,110
Nie pijcie za du偶o!
611
00:52:39,790 --> 00:52:43,270
Ksi臋偶niczko, kto艣 jedzie.
Pow贸z z latarniami!
612
00:52:43,270 --> 00:52:46,550
Dzi臋ki Bogu.
Wreszcie lekarz!
613
00:53:00,310 --> 00:53:01,950
Szybko! Jest pan lekarzem?
614
00:53:03,990 --> 00:53:05,430
Andrzej!
615
00:53:07,030 --> 00:53:08,230
Kochana Masza!
616
00:53:08,230 --> 00:53:09,270
To naprawd臋 ty?
617
00:53:14,710 --> 00:53:16,550
Wejd藕, szybko!
618
00:53:26,950 --> 00:53:28,990
Nie mog臋 tego znie艣膰!
619
00:53:28,990 --> 00:53:31,830
Ju偶 nied艂ugo.
620
00:53:31,830 --> 00:53:33,030
Odwagi.
621
00:53:39,310 --> 00:53:40,350
Kochanie!
622
00:53:45,510 --> 00:53:48,030
Prosz臋 zaczeka膰 na zewn膮trz.
Musz臋 nalega膰,
623
00:53:48,030 --> 00:53:49,470
tak b臋dzie lepiej.
624
00:54:16,870 --> 00:54:18,630
Nie mo偶e pan wchodzi膰!
625
00:55:58,030 --> 00:55:59,830
Pa艅ski syn, Ekscelencjo.
626
00:56:50,870 --> 00:56:52,710
Ksi膮偶臋 Bagration,
niech pan si臋 rozchmurzy.
627
00:56:52,710 --> 00:56:55,230
Jest pan naszym
go艣ciem honorowym.
628
00:56:55,470 --> 00:56:57,910
Ca艂a Rosja.
Ponios艂a sromotn膮 kl臋sk臋,
629
00:56:57,910 --> 00:56:59,350
a wychwalaj膮 ci臋 pod niebiosa.
630
00:56:59,350 --> 00:57:01,070
Nie chcemy tego s艂ucha膰!
631
00:57:01,430 --> 00:57:05,230
Mamy samych pierwszorz臋dnych dow贸dc贸w.
Jeszcze damy popali膰 Napoleonowi.
632
00:57:08,590 --> 00:57:10,470
Za zdrowie cesarza
633
00:57:10,470 --> 00:57:12,950
i nieustraszonego
ksi臋cia Bagrationa!
634
00:57:12,950 --> 00:57:14,350
Bezuchow, cesarz!
635
00:57:18,030 --> 00:57:21,630
Ch贸r za艣piewa teraz kantat臋
ku czci genera艂a
636
00:57:21,950 --> 00:57:25,790
i rozdamy pami膮tkowe
kopie s艂贸w.
637
00:57:37,310 --> 00:57:40,069
Za m臋偶贸w pi臋knych kobiet!
638
00:57:40,070 --> 00:57:41,030
Racja!
639
00:57:41,030 --> 00:57:44,483
Za zdrowie pi臋knych kobiet!
640
00:57:46,264 --> 00:57:49,272
Za zdrowie pi臋knych kobiet, Petruszka,
641
00:57:49,273 --> 00:57:50,953
i ich kochank贸w!
642
00:57:58,780 --> 00:58:00,980
Jak 艣miesz
zabiera膰 mi co moje!
643
00:58:03,964 --> 00:58:06,044
Doprawdy, Petruszka,
co si臋 dzieje?
644
00:58:06,110 --> 00:58:08,585
艁ajdak! Wyzywam ci臋!
645
00:58:09,804 --> 00:58:11,004
Wyzywam!
646
00:58:16,921 --> 00:58:18,288
Przyjmuj臋 wyzwanie.
647
00:58:25,670 --> 00:58:31,150
T艂umaczy艂a: joy77
648
00:58:32,150 --> 00:58:35,150
Synchro: Peterlin
47063