All language subtitles for Zakliata jaskyna.pl
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soranî)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:20,760 --> 00:00:23,680
[spokojna muzyka ludowa]
2
00:00:26,040 --> 00:00:31,400
NARRATOR: Dawno, dawno temu
był sobie kraj piękniejszy od innych.
3
00:00:32,000 --> 00:00:35,880
Lud kochał swojego króla
za skromność i dobroć.
4
00:00:35,880 --> 00:00:38,280
Wasza królewska mość...
5
00:00:39,800 --> 00:00:44,840
Bogactwo królestwa było
bezpiecznie ukryte w głębinach ziemi.
6
00:00:46,000 --> 00:00:49,280
Ludzie znaleźli
w pewnej grocie sól.
7
00:00:49,280 --> 00:00:54,240
Było jej dostatecznie dużo dla
nich samych i dla kupców z daleka.
8
00:00:54,240 --> 00:00:55,840
[brzęk monet]
9
00:00:55,840 --> 00:00:59,760
Królestwo kwitło
i lud był szczęśliwy.
10
00:01:02,160 --> 00:01:06,320
Magiczna grota
skrywała jednak tajemnicę.
11
00:01:07,800 --> 00:01:12,160
Tylko my dwaj znamy
sekret naszej groty, Buchwaldzie.
12
00:01:13,440 --> 00:01:17,320
Pamiętaj, że musisz go strzec.
13
00:01:19,680 --> 00:01:24,280
NARRATOR: W głębi owej groty
biło jej ukryte serce -
14
00:01:25,400 --> 00:01:28,200
wspaniała rubinowa komnata.
15
00:01:29,600 --> 00:01:34,360
Ludzie wiedzieli, że nikt nie może
nawet dotknąć tych klejnotów.
16
00:01:34,360 --> 00:01:40,520
Gdyby ktoś zabrał choć jeden rubin,
spadłaby na niego straszliwa klątwa.
17
00:01:40,520 --> 00:01:44,120
A z nim - na całe królestwo.
18
00:01:47,400 --> 00:01:52,120
NAJPIĘKNIEJSZE BAŚNIE:
MAGICZNA GROTA
19
00:01:56,280 --> 00:01:59,200
Ada!
Nie bądź taka poważna!
20
00:02:03,040 --> 00:02:04,640
To pierwszy śnieg!
21
00:02:05,640 --> 00:02:07,040
Jesteś jak dziecko!
22
00:02:09,720 --> 00:02:10,840
Berek!
23
00:02:12,080 --> 00:02:16,280
Pospiesz się, bo mnie nie złapiesz,
a tacie wystygnie obiad!
24
00:02:17,080 --> 00:02:18,960
Jesteś taka powolna!
25
00:02:20,800 --> 00:02:22,560
Leno! Zaczekaj!
26
00:02:22,560 --> 00:02:23,760
Nie zaczekam!
27
00:02:26,840 --> 00:02:33,560
[spokojna muzyka]
28
00:02:35,840 --> 00:02:36,880
Leno!
29
00:02:36,880 --> 00:02:38,440
Szybciej!
30
00:02:44,600 --> 00:02:45,640
Szybciej!
31
00:02:53,960 --> 00:02:58,000
- Kiełbaski z serem i słoniną.
- W cieście?
32
00:02:59,400 --> 00:03:00,640
Tak jak lubisz!
33
00:03:00,640 --> 00:03:03,240
Masz udane córki,
Buchwaldzie.
34
00:03:03,240 --> 00:03:06,840
Piękne jak księżniczki,
sprytne i mądre!
35
00:03:07,480 --> 00:03:09,120
Ada, gdzie jesteś?!
36
00:03:12,680 --> 00:03:16,320
Najlepszy królewski górnik
i szczęśliwy ojciec!
37
00:03:17,760 --> 00:03:20,760
Szczęśliwi są ci,
którzy oddają serce innym.
38
00:03:23,080 --> 00:03:24,360
Leno, zaczekaj!
39
00:03:25,240 --> 00:03:26,280
Chodź, Ada!
40
00:03:26,280 --> 00:03:28,560
BUCHWALD: Nie zgubcie się!
41
00:03:30,040 --> 00:03:31,880
Zawsze się wleczesz!
42
00:03:31,880 --> 00:03:32,960
[śmiech]
43
00:03:39,040 --> 00:03:41,800
Jak tu pięknie! Pięknie!
44
00:03:43,760 --> 00:03:46,240
- Spójrz!
- Nie idź tam!
45
00:03:48,440 --> 00:03:51,640
Cała ty!
Nie chcesz - pójdę sama!
46
00:03:55,840 --> 00:03:56,880
Leno!
47
00:04:07,760 --> 00:04:12,120
[przejmująca muzyka]
48
00:04:17,080 --> 00:04:18,960
Kto wie, co to znaczy?
49
00:04:27,520 --> 00:04:32,800
"Nie biegaj, Leno, bo się potkniesz.
Nie wchodź na drzewo, bo spadniesz.
50
00:04:32,800 --> 00:04:35,880
Nie płyń tam, bo utoniesz!".
51
00:04:37,480 --> 00:04:39,120
Wszystkiego się boisz!
52
00:04:41,680 --> 00:04:43,480
Nic nie zrobisz sama!
53
00:04:48,480 --> 00:04:50,840
Rubinowa komnata z legend.
54
00:04:50,840 --> 00:04:54,320
Jeszcze piękniejsza,
niż mówił tata.
55
00:04:54,320 --> 00:04:58,320
- Myślisz, że tu był?
- Zna tę grotę jak nikt inny.
56
00:04:58,320 --> 00:05:03,880
Jeśli to widział i nic nie zrobił,
jeśli kopie sól, nie rubiny...
57
00:05:03,880 --> 00:05:04,920
Leno!
58
00:05:07,760 --> 00:05:11,480
Wierzysz, że ten, kto dotknie
rubinów, będzie przeklęty?
59
00:05:11,480 --> 00:05:14,520
Nikt nie zauważy,
jeśli jeden zniknie.
60
00:05:14,520 --> 00:05:16,920
- Chodźmy stąd.
- Co by się stało?
61
00:05:16,920 --> 00:05:18,480
Chodźmy!
62
00:05:20,560 --> 00:05:24,560
Nic by się nie stało.
To tylko głupie bajki.
63
00:05:26,840 --> 00:05:32,200
[pogodna muzyka]
64
00:05:41,880 --> 00:05:43,920
Wiedziałyście, że przyjdę?
65
00:05:44,600 --> 00:05:46,680
Spójrzcie, co przyniosłam.
66
00:05:51,280 --> 00:05:54,080
Król obędzie się bez bryłki soli.
67
00:06:01,160 --> 00:06:04,080
[budząca niepokój muzyka]
68
00:06:16,360 --> 00:06:17,880
Hej! Uciekajcie!
69
00:06:25,920 --> 00:06:30,320
- Jak śmiałaś?!
- Ja? Jak ty śmiałeś?!
70
00:06:30,320 --> 00:06:33,720
- Wiesz, kim jestem?!
- Tchórzem!
71
00:06:35,320 --> 00:06:38,160
Polujesz na zwierzęta
przy karmniku!
72
00:06:38,160 --> 00:06:39,400
Jestem tchórzem?
73
00:06:42,280 --> 00:06:46,160
[żwawa muzyka]
74
00:06:48,280 --> 00:06:49,560
Nie uciekniesz!
75
00:06:56,240 --> 00:06:59,400
[dyszy]
76
00:07:19,560 --> 00:07:21,200
Wiem, że tu jesteś!
77
00:07:22,840 --> 00:07:24,320
[chlupot wody]
78
00:07:24,320 --> 00:07:25,440
[śmiech]
79
00:07:25,440 --> 00:07:27,880
Spójrz, Wiktorze.
Co to za książę?
80
00:07:31,640 --> 00:07:34,680
Mój brat nie umie
złapać zwykłej dziewczyny.
81
00:07:34,680 --> 00:07:36,440
- Zamilcz!
- Poproś.
82
00:07:36,440 --> 00:07:39,120
Macocha wzywa was do siebie.
83
00:07:39,120 --> 00:07:42,080
- Czego chce?
- Nie będzie nam rozkazywać.
84
00:07:42,080 --> 00:07:45,440
- Nie mogę o tym mówić.
- Jelenie zatkają uszy.
85
00:07:45,440 --> 00:07:48,440
Ojciec prosi,
byście wrócili przed nocą.
86
00:07:48,440 --> 00:07:50,800
Wie, jak zepsuć nam wieczór.
87
00:07:55,640 --> 00:07:59,160
NARRATOR: Książęta stracili
matkę w dzieciństwie.
88
00:07:59,920 --> 00:08:04,560
Ich ojciec ożenił się drugi raz,
lecz nowa królowa, choć piękna,
89
00:08:04,560 --> 00:08:06,280
miała serce z kamienia.
90
00:08:07,400 --> 00:08:12,920
♪ Idzie zima wraz,
jest to cudów czas.
91
00:08:13,880 --> 00:08:21,480
Ptaki po górach fruwają,
a pasterskie trąbki grają
92
00:08:22,280 --> 00:08:27,840
co jest nowego,
niesłychanego. ♪
93
00:08:29,880 --> 00:08:31,160
Pięknie śpiewa.
94
00:08:31,800 --> 00:08:34,920
Dziękujemy lasowi
za opał i jedzenie.
95
00:08:37,000 --> 00:08:39,600
Ziołom za to, że nas leczą.
96
00:08:40,720 --> 00:08:42,960
I grocie, która nas utrzymuje.
97
00:08:42,960 --> 00:08:46,400
I tobie, Buchwaldzie,
bo bezpiecznie wyprowadzasz
98
00:08:46,400 --> 00:08:50,040
naszych mężów na słońce,
do nas i naszych dzieci.
99
00:08:50,040 --> 00:08:53,360
Zdrowie Buchwalda,
najlepszego górnika!
100
00:08:53,360 --> 00:08:55,360
Wesołych Świąt!
101
00:08:58,320 --> 00:08:59,480
Na zdrowie!
102
00:09:08,880 --> 00:09:10,440
Zima będzie długa.
103
00:09:11,000 --> 00:09:13,680
Ale kto ma silne ręce
i mądrą głowę...
104
00:09:13,680 --> 00:09:15,240
...osiołka i owcę...
105
00:09:15,240 --> 00:09:16,880
RAZEM:
...da sobie radę.
106
00:09:18,880 --> 00:09:22,080
- Stale to powtarzasz, tato.
- Bo to prawda.
107
00:09:22,080 --> 00:09:28,960
A ta legenda, no wiesz,
o grocie i rubinach, to też prawda?
108
00:09:28,960 --> 00:09:31,920
Na co nam rubiny,
gdy mamy siebie nawzajem?
109
00:09:32,520 --> 00:09:35,000
Nie bylibyśmy
szczęśliwsi niż teraz.
110
00:09:45,440 --> 00:09:46,640
BUCHWALD: Dobranoc.
111
00:09:49,600 --> 00:09:53,040
- Jak wygląda wilk?
- Strasznie. Śpij już.
112
00:09:53,040 --> 00:09:57,440
Im szybciej zaśniesz, tym
szybciej będzie świąteczny ranek.
113
00:09:57,440 --> 00:10:00,080
Może dostaniesz orzechy?
Albo wstążki?
114
00:10:00,080 --> 00:10:03,600
- Wstążki?
- Nie oczekuj srebra ani złota.
115
00:10:03,600 --> 00:10:04,880
Nie oczekuję ich.
116
00:10:07,760 --> 00:10:09,320
Marzę o czymś innym.
117
00:10:14,920 --> 00:10:16,440
Jeszcze piękniejszym.
118
00:10:19,480 --> 00:10:20,600
[dźwięk trąb]
119
00:10:20,600 --> 00:10:22,320
Otwórzcie bramę!
120
00:10:27,120 --> 00:10:29,080
Panie, wasze wysokości.
121
00:10:29,080 --> 00:10:31,240
Prowadźcie do króla!
122
00:10:31,960 --> 00:10:33,000
Panie...
123
00:10:37,040 --> 00:10:38,600
KRÓL: Nareszcie...
124
00:10:41,200 --> 00:10:45,120
Ich najjaśniejsze wysokości,
książę Cyryl i książę Zach!
125
00:10:49,120 --> 00:10:50,200
Jesteście.
126
00:10:52,720 --> 00:10:53,960
Synowie...
127
00:10:56,280 --> 00:10:58,520
Mój czas się wypełnił.
128
00:11:02,360 --> 00:11:07,400
Pamiętajcie, że jesteście braćmi.
Macie siebie nawzajem.
129
00:11:08,040 --> 00:11:09,400
Wspierajcie się.
130
00:11:11,520 --> 00:11:13,960
Nie wchodźcie w spory.
131
00:11:14,600 --> 00:11:16,960
[z trudem łapie oddech]
132
00:11:16,960 --> 00:11:19,440
Pomagajcie sobie.
133
00:11:22,320 --> 00:11:24,640
Razem będziecie silniejsi.
134
00:11:26,160 --> 00:11:27,560
Co postanowiłeś?
135
00:11:29,960 --> 00:11:32,560
- Ja będę królem?
- Ty?
136
00:11:33,560 --> 00:11:35,120
Jeszcze czego.
137
00:11:35,800 --> 00:11:38,120
Myślicie tylko o sobie.
138
00:11:39,680 --> 00:11:43,400
Pochłania was rywalizacja.
139
00:11:46,040 --> 00:11:49,640
Bycie królem to... obowiązek.
140
00:11:51,480 --> 00:11:53,000
Odpowiedzialność.
141
00:11:53,000 --> 00:11:55,800
Niekończąca się służba ludowi.
142
00:11:57,800 --> 00:11:58,880
Dlatego...
143
00:12:00,360 --> 00:12:04,800
niech królestwem włada ten,
niech włada nim...
144
00:12:08,200 --> 00:12:11,200
ten, kto na to zasłużył.
145
00:12:13,640 --> 00:12:17,600
[smutna muzyka]
146
00:12:18,560 --> 00:12:22,880
Umarł król!
Niech żyje król!
147
00:12:22,880 --> 00:12:24,200
[szlochanie]
148
00:12:26,040 --> 00:12:27,160
Ale...
149
00:12:29,080 --> 00:12:30,000
który?
150
00:12:30,000 --> 00:12:34,120
Kto wybierze lepiej,
jeśli nie ja, ich druga matka?
151
00:12:36,680 --> 00:12:38,040
Stracili ojca...
152
00:12:40,320 --> 00:12:42,440
ale nadal mają mnie.
153
00:12:52,520 --> 00:12:55,800
A gdybyśmy rządzili
królestwem wspólnie?
154
00:12:56,600 --> 00:13:02,240
Wspólnie? O nie. Podzielimy się.
Ja wezmę północ. Lasy i grotę.
155
00:13:02,240 --> 00:13:05,960
Nic z tego!
Grota jest moja! Rzeka też!
156
00:13:05,960 --> 00:13:07,840
[śmiech]
Jeszcze czego!
157
00:13:10,120 --> 00:13:11,240
Wiktorze?
158
00:13:14,720 --> 00:13:16,440
Unikasz mnie?
159
00:13:17,120 --> 00:13:18,160
Pani...
160
00:13:19,520 --> 00:13:24,600
Teraz, gdy znów jestem wolna,
myślisz, że znajdę jeszcze kogoś...
161
00:13:25,200 --> 00:13:27,760
młodego, silnego...?
162
00:13:30,320 --> 00:13:32,440
Nikt nie dorówna królowi.
163
00:13:34,160 --> 00:13:36,160
Szukam, szukam...
164
00:13:41,320 --> 00:13:42,680
I chyba tu jest.
165
00:13:45,680 --> 00:13:47,640
Szukajcie, pani, dalej.
166
00:14:29,680 --> 00:14:30,720
Sól.
167
00:14:32,760 --> 00:14:33,880
Zwykła sól.
168
00:14:53,480 --> 00:14:57,760
NARRATOR: Ta dziwna noc obudziła
w wielu ludziach chciwość.
169
00:14:57,760 --> 00:15:02,280
I pragnienie posiadania więcej,
niż mieli, powiodło ich w mrok.
170
00:15:12,520 --> 00:15:18,800
[niepokojąca muzyka]
171
00:15:33,640 --> 00:15:34,680
[ziewa]
172
00:15:56,880 --> 00:15:57,920
Co to jest?
173
00:16:04,640 --> 00:16:07,480
Leno! To był prezent od taty!
174
00:16:21,200 --> 00:16:22,240
Lena!
175
00:16:24,200 --> 00:16:25,440
Wstawajcie!
176
00:16:25,440 --> 00:16:26,600
[łomot]
177
00:16:26,600 --> 00:16:28,360
Moja córka, Lena!
178
00:16:28,360 --> 00:16:32,800
- Słyszysz, Leno?
- Odezwij się! Leno!
179
00:16:33,840 --> 00:16:35,320
Gdzie jesteś?!
180
00:16:35,320 --> 00:16:36,680
Gdzie jesteś?
181
00:16:36,680 --> 00:16:37,640
Tato!
182
00:16:39,520 --> 00:16:41,520
Tato! Tatusiu!
183
00:16:41,520 --> 00:16:42,960
Lena!
184
00:16:44,240 --> 00:16:46,200
Myślę, że poszła do groty!
185
00:16:46,200 --> 00:16:47,360
Dookoła!
186
00:16:47,360 --> 00:16:48,400
Po co?
187
00:16:49,600 --> 00:16:53,760
- Po co by tam poszła?
- Nie spodobał jej się twój prezent!
188
00:16:54,800 --> 00:16:57,800
Myślę, że chciała
zabrać rubin z groty.
189
00:16:57,800 --> 00:16:59,080
Ktoś ją widzi?!
190
00:16:59,080 --> 00:17:00,600
Znalazłyśmy go.
191
00:17:00,600 --> 00:17:01,680
Lena!
192
00:17:01,680 --> 00:17:04,320
Miałam ci powiedzieć! Wybacz.
193
00:17:04,320 --> 00:17:06,400
To zabronione! Nie wolno!
194
00:17:14,280 --> 00:17:15,480
Chodźmy wyżej.
195
00:17:27,080 --> 00:17:28,400
Co to znaczy?!
196
00:17:29,880 --> 00:17:31,440
Gdzie są drzwi?
197
00:17:32,760 --> 00:17:34,880
Gdzie jesteś, Leno?!
198
00:17:36,480 --> 00:17:40,680
Spójrz, tato!
To rubin z serca groty!
199
00:17:40,680 --> 00:17:43,080
[dramatyczna muzyka]
200
00:17:44,120 --> 00:17:47,800
Nie martw się, Buchwaldzie,
król powie nam, co robić.
201
00:17:47,800 --> 00:17:51,960
Pomoże nam szukać.
Jego straże przeczeszą cały las.
202
00:17:51,960 --> 00:17:53,040
Chodźcie!
203
00:17:54,800 --> 00:17:55,880
Chodźcie!
204
00:18:13,800 --> 00:18:14,840
Co to?
205
00:18:16,840 --> 00:18:18,720
Chodź!
Co się stało?
206
00:18:18,720 --> 00:18:22,880
- Tam... Zobaczyłam coś.
- Chodź.
207
00:18:25,840 --> 00:18:27,400
Zostaliśmy w tyle.
208
00:18:27,400 --> 00:18:30,840
- Otwórzcie nam!
- Stójcie! Ani kroku dalej!
209
00:18:30,840 --> 00:18:34,520
BUCHWALD: Otwórzcie!
Wpuśćcie nas! Słyszycie?
210
00:18:35,160 --> 00:18:37,240
Chcemy się widzieć z królem!
211
00:18:40,280 --> 00:18:41,520
Brama.
212
00:18:41,520 --> 00:18:42,760
STRAŻNIK: Brama!
213
00:18:46,680 --> 00:18:48,760
WIKTOR: Straże, wpuśćcie ich!
214
00:18:52,040 --> 00:18:53,080
Powoli!
215
00:18:53,080 --> 00:18:55,480
Za późno. Król nie żyje.
216
00:19:01,760 --> 00:19:03,120
WIKTOR: Z drogi!
217
00:19:05,960 --> 00:19:09,080
To Buchwald.
Zginęła mu córka.
218
00:19:12,400 --> 00:19:13,440
Pani!
219
00:19:14,880 --> 00:19:19,120
Moja Lena... weszła do groty
i odtąd nikt jej nie widział.
220
00:19:19,120 --> 00:19:21,760
KASZTELAN:
Jak mogła zginąć? Jest igłą?
221
00:19:22,960 --> 00:19:26,400
Szukajcie jej
i dajcie nam spokój.
222
00:19:29,080 --> 00:19:32,080
Nikt nie może już wejść do groty.
223
00:19:32,080 --> 00:19:33,400
Co ty mówisz?
224
00:19:33,400 --> 00:19:36,800
Tam, gdzie kiedyś były drzwi,
jest lita skała.
225
00:19:40,720 --> 00:19:42,520
A na ziemi leżało to.
226
00:19:47,520 --> 00:19:48,640
Pokaż!
227
00:19:50,920 --> 00:19:53,640
Lena to wzięła,
bo nie wiedziała, że...
228
00:19:53,640 --> 00:19:58,120
...dotknie ją klątwa.
Znakiem klątwy... jest wilk.
229
00:19:58,880 --> 00:20:02,000
To legenda,
którą znają wszystkie dzieci.
230
00:20:03,800 --> 00:20:04,840
Jaki wilk?
231
00:20:07,440 --> 00:20:08,840
Widziałam go.
232
00:20:09,480 --> 00:20:13,040
W królewskich lasach
nie ma żadnych wilków.
233
00:20:13,040 --> 00:20:15,320
Niemniej go widziałam.
234
00:20:27,240 --> 00:20:28,280
Wilk?
235
00:20:41,240 --> 00:20:44,040
KASZTELAN:
Przepuśćcie jej wysokość!
236
00:20:44,040 --> 00:20:45,680
Na bok! Z drogi!
237
00:20:51,880 --> 00:20:55,480
Trafiłem go w serce!
W samo serce!
238
00:20:56,080 --> 00:20:59,000
- Kto jest najlepszy?
- Ty, panie!
239
00:20:59,640 --> 00:21:05,400
W lesie koło groty widziano wilka.
Wilcze futro jest najcieplejsze.
240
00:21:06,080 --> 00:21:08,920
Królem będzie ten,
kto mi je przyniesie.
241
00:21:08,920 --> 00:21:11,280
Zacznij przygotowywać koronację.
242
00:21:11,280 --> 00:21:12,240
O tak!
243
00:21:13,560 --> 00:21:14,640
Ale moją.
244
00:21:16,200 --> 00:21:18,560
Martwemu nic po koronie.
245
00:21:23,760 --> 00:21:27,480
Nie spuszczajcie się z oczu!
Uważajcie na siebie!
246
00:21:27,480 --> 00:21:29,560
Mówię wam to jako przyjaciel.
247
00:21:29,560 --> 00:21:32,840
Król nie ma przyjaciół.
Ma tylko sługi i wrogów!
248
00:21:40,160 --> 00:21:42,640
Z Bogiem!
Wrócę jako król!
249
00:21:42,640 --> 00:21:45,400
Ja będę królem!
Zobaczycie!
250
00:21:49,760 --> 00:21:51,960
Każdy potrafi zabić wilka!
251
00:21:52,880 --> 00:21:55,600
Ale nie każdy wraca z lasu żywy.
252
00:21:57,720 --> 00:22:01,120
Zadbaj o to... a czeka cię nagroda.
253
00:22:04,920 --> 00:22:05,960
Chodźmy!
254
00:22:08,640 --> 00:22:12,920
[budująca napięcie muzyka]
255
00:22:17,400 --> 00:22:18,680
Ustąp mi!
256
00:22:20,600 --> 00:22:21,960
Pospiesz się!
257
00:22:22,880 --> 00:22:24,280
Nie wygrasz!
258
00:22:26,480 --> 00:22:28,760
Nie wygra żaden z was.
259
00:22:47,480 --> 00:22:51,240
Pójdę tędy.
Nie wchodź mi w drogę!
260
00:22:52,320 --> 00:22:55,360
Nie bój się.
Nie będzie mi cię brak.
261
00:23:34,880 --> 00:23:37,160
[szum strumyka]
262
00:23:39,440 --> 00:23:41,560
[chlupot]
263
00:23:59,560 --> 00:24:01,120
[warczenie]
264
00:24:01,880 --> 00:24:02,920
[warczenie]
265
00:24:11,720 --> 00:24:13,360
Nie jesteś wilkiem.
266
00:24:20,360 --> 00:24:21,720
Jesteś wilczycą.
267
00:24:31,360 --> 00:24:35,400
[spokojna muzyka]
268
00:24:45,000 --> 00:24:46,040
[śmiech]
269
00:24:47,880 --> 00:24:50,560
Chodź.
Chodź do mnie.
270
00:24:54,320 --> 00:24:55,600
Odsuń się!
271
00:24:56,640 --> 00:24:58,760
Odsuń się, bo ucieknie!
272
00:25:00,480 --> 00:25:04,960
- Zastrzelisz ją!
- Ocalę ci życie! Odsuń się!
273
00:25:04,960 --> 00:25:07,080
I zostaniesz królem. Jasne.
274
00:25:08,360 --> 00:25:10,760
Pamiętasz, co mówił nam ojciec?
275
00:25:10,760 --> 00:25:14,320
Dobry władca musi
wybierać mniejsze zło.
276
00:25:14,960 --> 00:25:18,120
Co jest mniejszym złem?
Że zostaniesz królem?
277
00:25:21,000 --> 00:25:22,880
Czy że przegramy obaj?
278
00:25:27,720 --> 00:25:28,920
[krzyk]
279
00:25:30,120 --> 00:25:31,480
[jęki]
280
00:25:31,480 --> 00:25:33,200
Coś ty zrobił?!
281
00:25:36,640 --> 00:25:38,920
Jesteś strasznym głupcem!
282
00:25:41,080 --> 00:25:44,200
Nie chciałem tego,
ale dobrze ci tak!
283
00:25:44,200 --> 00:25:45,920
Jesteśmy braćmi!
284
00:25:47,600 --> 00:25:49,240
Dokąd idziesz?
285
00:26:02,120 --> 00:26:05,000
[szczęk stali]
286
00:26:08,000 --> 00:26:09,720
[szczęk stali]
287
00:26:12,280 --> 00:26:13,240
[śmiech]
288
00:26:14,000 --> 00:26:17,760
[odgłosy walki]
289
00:26:31,680 --> 00:26:33,000
[łoskot]
290
00:26:33,000 --> 00:26:34,320
[krzyk]
291
00:26:34,320 --> 00:26:38,440
[dramatyczna muzyka]
292
00:26:46,880 --> 00:26:47,920
[śmiech]
293
00:26:48,640 --> 00:26:52,760
Król musi wybrać mniejsze zło?
Walcz!
294
00:26:57,200 --> 00:26:58,680
Masz już dość?
295
00:27:02,520 --> 00:27:04,160
Narobiłeś w portki?
296
00:27:05,280 --> 00:27:07,560
Pokłoń mi się jako królowi!
297
00:27:10,240 --> 00:27:11,280
[krzyk]
298
00:27:15,840 --> 00:27:18,040
- Wyciągnę cię!
- Nie mogę!
299
00:27:18,040 --> 00:27:19,080
Trzymaj się!
300
00:27:22,240 --> 00:27:25,560
- Proszę, wyciągnij mnie!
- Nie puszczaj!
301
00:27:27,160 --> 00:27:28,200
Nie!
302
00:27:29,200 --> 00:27:30,240
Cyryl!
303
00:27:33,200 --> 00:27:34,560
[łoskot]
304
00:27:36,040 --> 00:27:39,880
[przejmująca muzyka]
305
00:27:54,800 --> 00:27:57,120
[dyszenie]
306
00:28:01,920 --> 00:28:04,880
[niepokojąca muzyka]
307
00:28:05,560 --> 00:28:06,600
[łoskot]
308
00:28:12,800 --> 00:28:17,000
[dramatyczna muzyka]
309
00:28:58,280 --> 00:28:59,640
Gdzie twój brat?
310
00:29:02,120 --> 00:29:03,440
Widziałem was.
311
00:29:03,440 --> 00:29:05,320
- Co widziałeś?
- Wszystko!
312
00:29:06,520 --> 00:29:08,480
Wytłumaczę się macosze.
313
00:29:08,480 --> 00:29:11,480
Na twoim miejscu
bym tego nie robił.
314
00:29:11,480 --> 00:29:15,120
Nie jesteś na moim miejscu
i nigdy nie będziesz.
315
00:29:15,120 --> 00:29:16,920
Jesteś zwykłym rycerzem.
316
00:29:16,920 --> 00:29:19,800
Na twoim miejscu
nie wracałbym do zamku.
317
00:29:19,800 --> 00:29:22,080
Za bratobójstwo czeka cię kaźń.
318
00:29:23,520 --> 00:29:26,840
Skoro wszystko widziałeś,
opowiesz, jak było.
319
00:29:26,840 --> 00:29:31,080
Dlaczego miałbym to zrobić?
Macocha posłała was obu na śmierć.
320
00:29:31,080 --> 00:29:32,400
Po co tu jestem?
321
00:29:33,520 --> 00:29:34,880
Stawaj!
322
00:29:34,880 --> 00:29:37,480
Masz miecz,
ale nie umiesz go użyć!
323
00:29:40,080 --> 00:29:43,760
Chcę ci pomóc, chłopcze.
Wierz mi.
324
00:29:45,400 --> 00:29:50,920
Nie wracaj do zamku, bo cię stracą.
Nikt cię nie pożałuje.
325
00:29:52,040 --> 00:29:55,280
Poradzić ci coś?
Proszę bardzo.
326
00:29:59,480 --> 00:30:02,680
Zniknij.
Przepadnij.
327
00:30:04,640 --> 00:30:06,000
Odejdź na zawsze.
328
00:30:08,760 --> 00:30:12,080
- Dokąd miałbym pójść?
- Dokąd chcesz.
329
00:30:24,320 --> 00:30:25,360
Zaczekaj!
330
00:30:28,520 --> 00:30:30,880
Miecze.
Twój i brata.
331
00:30:34,000 --> 00:30:38,880
- Na co ci one?
- Na dowód, że nie żyjecie.
332
00:30:41,160 --> 00:30:42,280
[brzęk stali]
333
00:30:53,800 --> 00:30:55,840
Konie! Konie!
334
00:30:59,680 --> 00:31:01,520
WIKTOR: To konie książąt.
335
00:31:02,280 --> 00:31:04,040
Zabierzcie je do stajni.
336
00:31:10,240 --> 00:31:12,240
Ważne, że konie wróciły.
337
00:31:12,240 --> 00:31:16,240
KASZTELAN:
Nie chcę krakać, Wiktorze, ale...
338
00:31:20,320 --> 00:31:22,200
Nie wygląda to dobrze.
339
00:31:37,280 --> 00:31:42,560
Niech żyje nasza nowa królowa.
Książęta zginęli w lesie.
340
00:31:47,080 --> 00:31:52,200
Mogłeś mieć wszystko, Wiktorze.
Wystarczyło sięgnąć.
341
00:31:54,840 --> 00:31:55,880
Oplanie?
342
00:31:58,160 --> 00:32:00,600
Przeszukajcie całe królestwo.
343
00:32:00,600 --> 00:32:04,400
Zabierz poddanym wszelką sól,
którą znajdziesz.
344
00:32:05,800 --> 00:32:09,320
Dobra królowa
nie skrzywdziłaby swojego narodu.
345
00:32:09,320 --> 00:32:12,080
Wypędź ich z mojego zamku!
346
00:32:13,880 --> 00:32:15,360
Oprócz niego.
347
00:32:17,720 --> 00:32:19,720
Zaprowadzi mnie do rubinów.
348
00:32:19,720 --> 00:32:21,120
Brać go!
349
00:32:21,120 --> 00:32:26,160
Nie, nie, nie! Puśćcie go!
Puśćcie go, proszę!
350
00:32:26,720 --> 00:32:31,520
Został mi tylko on!
Mój ojciec! Miejcie litość!
351
00:32:31,520 --> 00:32:35,160
Zwiążcie go!
Nie słyszeliście królowej?!
352
00:32:36,800 --> 00:32:39,360
Wynoście się stąd, wieśniacy!
353
00:32:46,520 --> 00:32:49,840
Proszę, Ado!
Nic nie zdziałamy!
354
00:32:49,840 --> 00:32:52,000
Nie możemy tak odejść!
355
00:32:52,000 --> 00:32:55,000
Mam żonę i dzieci!
Musimy ich posłuchać!
356
00:32:57,440 --> 00:33:00,120
[rechot]
357
00:33:12,320 --> 00:33:14,320
Teraz jestem królową.
358
00:33:19,480 --> 00:33:22,680
Na kolana! Na kolana!
359
00:33:25,960 --> 00:33:29,280
[ryk]
360
00:33:36,600 --> 00:33:41,160
NARRATOR: Od tej pory w całym
królestwie nie było soli.
361
00:33:42,120 --> 00:33:47,640
Omijali je wszyscy kupcy.
Zapanowała bieda i strach.
362
00:33:48,800 --> 00:33:52,480
Kto mógł,
opuścił swój dom i nie wracał.
363
00:33:53,240 --> 00:33:59,200
Kto nie mógł, trzymał się nadziei,
że pewnego dnia klątwa minie.
364
00:34:15,080 --> 00:34:17,320
[śmiech]
365
00:34:19,320 --> 00:34:21,320
Ani bryłki soli!
366
00:34:22,160 --> 00:34:24,000
[pomruk niezadowolenia]
367
00:34:24,000 --> 00:34:25,040
[brzęk]
368
00:34:25,960 --> 00:34:29,080
To wszystko, kapitanie!
Nic tu nie ma!
369
00:34:29,800 --> 00:34:31,160
Nie mam już soli!
370
00:34:31,160 --> 00:34:33,880
Zabraliście wszystką
poprzednim razem!
371
00:34:33,880 --> 00:34:37,920
Zamkniemy cię w ciemnicy, dziewko.
Jak twojego ojca!
372
00:34:39,320 --> 00:34:41,120
Gdzie są wszyscy?!
373
00:34:42,840 --> 00:34:46,880
Kiedy zabraliście nam sól,
wyjechali razem z rodzinami!
374
00:34:46,880 --> 00:34:52,840
- Dlaczego tu zostałaś, ślicznoto?
- Bo mamy najładniejszych chłopców!
375
00:34:52,840 --> 00:34:56,000
[śmiechy]
376
00:35:02,280 --> 00:35:06,200
- Jedźmy! Już tu skończyliśmy!
- Rozkaz, kapitanie!
377
00:35:10,200 --> 00:35:12,240
Jedziemy!
378
00:35:24,760 --> 00:35:29,960
Kto ma silne ręce i mądrą głowę,
osiołka i owcę, da sobie radę.
379
00:35:31,240 --> 00:35:35,280
Będę łowić ryby,
zbierać poziomki, jagody i maliny.
380
00:35:35,280 --> 00:35:38,200
Poszukam dzikiego
czosnku i szczawiu.
381
00:35:38,200 --> 00:35:42,960
Mam mąkę, będę smażyć placki.
Poradzę sobie, nie będę się bać.
382
00:35:49,760 --> 00:35:51,200
I znajdę sól.
383
00:35:53,120 --> 00:35:55,400
Znajdę sól i uwolnię tatę.
384
00:36:00,440 --> 00:36:03,840
NARRATOR:
Życie jest silniejsze niż śmierć,
385
00:36:03,840 --> 00:36:06,560
a nadzieja triumfuje nad rozpaczą.
386
00:36:07,360 --> 00:36:11,880
Ten, kto ma nadzieję,
ma przed sobą przyszłość.
387
00:36:17,320 --> 00:36:22,640
[spokojna muzyka]
388
00:36:29,960 --> 00:36:32,160
Zaczekaj tu, nabiorę wody.
389
00:36:33,120 --> 00:36:37,600
[szum strumyka]
390
00:36:42,520 --> 00:36:45,560
Jeśli chcesz się napić,
idź gdzie indziej!
391
00:36:47,720 --> 00:36:48,760
To ty?!
392
00:36:50,520 --> 00:36:51,560
To ty?!
393
00:37:08,640 --> 00:37:10,200
We własnej osobie.
394
00:37:12,880 --> 00:37:15,800
- Ukrywasz się.
- Mądrala z ciebie.
395
00:37:18,320 --> 00:37:21,600
- Dlaczego błąkasz się po lesie?
- A ty?
396
00:37:22,200 --> 00:37:25,400
Nie błąkam się.
Szukam soli.
397
00:37:26,440 --> 00:37:30,120
A gdybym pomógł ci ją znaleźć?
Co mi dasz?
398
00:37:33,040 --> 00:37:34,640
Grzebień i mydło?
399
00:37:36,440 --> 00:37:42,480
Wolę jedzenie i dach nad głową.
Od zimy sypiam pod gołym niebem.
400
00:37:42,480 --> 00:37:44,560
Musiałbyś dać mi górę soli.
401
00:37:46,240 --> 00:37:47,520
Przyjrzyj się.
402
00:37:47,520 --> 00:37:50,240
Twój osioł ma więcej
rozumu niż człowiek.
403
00:38:05,720 --> 00:38:08,400
Ta woda jest słona. Słona!
404
00:38:11,560 --> 00:38:15,120
Nazbieram tyle soli,
że ludziom zakręci się głowach.
405
00:38:15,120 --> 00:38:16,600
Będziemy uratowani!
406
00:38:16,600 --> 00:38:19,040
Szukasz pomocnej dłoni?
Mam dwie.
407
00:38:19,040 --> 00:38:24,200
Zawrę układ z królową.
Dam jej sól, a ona zwróci mi ojca.
408
00:38:25,760 --> 00:38:27,720
Berta nie jest królową.
409
00:38:29,640 --> 00:38:33,920
- Ma na głowie koronę.
- Korona nie czyni jej władczynią.
410
00:38:34,680 --> 00:38:37,000
Najwyraźniej wiesz wszystko.
411
00:38:38,040 --> 00:38:41,160
Masz też pomysł,
jak odsolić tę wodę?
412
00:38:43,360 --> 00:38:44,400
Może.
413
00:38:46,200 --> 00:38:48,040
Ale musisz się rozebrać.
414
00:38:51,800 --> 00:38:53,200
[śmiech]
415
00:38:54,240 --> 00:38:55,280
[śmiech]
416
00:39:09,920 --> 00:39:14,640
Zrozumiałem to zimą.
Gdy wpadłem do strumienia.
417
00:39:15,960 --> 00:39:17,560
Kiedy potem sługa...
418
00:39:18,200 --> 00:39:21,440
Kiedy się potem przebierałem,
posypała się sól.
419
00:39:22,360 --> 00:39:24,200
Weź te prześcieradła.
420
00:39:27,520 --> 00:39:29,280
Nie będą potrzebne.
421
00:39:31,800 --> 00:39:33,480
Wystarczy trochę wody.
422
00:39:34,120 --> 00:39:36,560
[szum strumienia]
423
00:39:44,760 --> 00:39:50,800
[pogodna muzyka]
424
00:39:55,720 --> 00:39:57,480
[jęki]
425
00:40:07,800 --> 00:40:11,120
Jedz! Musisz jeść,
żeby się wzmocnić.
426
00:40:17,760 --> 00:40:20,040
Długo spałeś, to dobrze.
427
00:40:20,040 --> 00:40:24,400
Kiedy człowiek śpi, nie czuje bólu.
Byłeś ranny.
428
00:40:25,080 --> 00:40:26,200
Chcesz pić?
429
00:40:30,160 --> 00:40:31,360
Powolutku.
430
00:40:35,880 --> 00:40:38,160
Co się stało?
Gdzie jestem?
431
00:40:40,960 --> 00:40:43,600
- W grocie.
- To widzę.
432
00:40:46,720 --> 00:40:47,880
[jęk]
433
00:40:47,880 --> 00:40:51,800
Uważaj! Twoje żebra i noga.
Jesteś słaby.
434
00:40:55,280 --> 00:40:58,280
Jeśli mi pomożesz,
hojnie cię wynagrodzę.
435
00:40:59,240 --> 00:41:02,160
Dostaniesz złoto,
srebro, ile zechcesz.
436
00:41:03,160 --> 00:41:05,200
Nie chcę złota ani srebra.
437
00:41:06,920 --> 00:41:12,800
A co chcesz? Dam ci wszystko.
Jestem księciem, królewskim synem!
438
00:41:13,840 --> 00:41:16,480
Wystarczy mi to,
że nie jestem tu sama.
439
00:41:23,520 --> 00:41:26,560
- Mieszkasz tu sama?
- Z Leną i tatą.
440
00:41:27,680 --> 00:41:30,080
- Gdzie są?
- Odeszli.
441
00:41:31,920 --> 00:41:34,760
Ale wrócą.
Uratuję ich oboje.
442
00:41:38,040 --> 00:41:40,680
Lena żyje, wiem to.
Czuję to!
443
00:41:42,040 --> 00:41:43,640
Co się z nią stało?
444
00:41:46,720 --> 00:41:47,880
Zniknęła.
445
00:41:49,040 --> 00:41:51,520
W dniu, kiedy
pojawiła się wilczyca.
446
00:41:51,520 --> 00:41:53,440
- Może ta wilczyca...
- Nie!
447
00:41:57,160 --> 00:41:59,200
Co gotujesz? Kaszę?
448
00:42:00,160 --> 00:42:04,840
Nie stój nade mną, zajmij się czymś.
Wydój owcę, nakarm osiołka.
449
00:42:04,840 --> 00:42:07,640
Potem naostrz siekierę
i porąb drewno.
450
00:42:07,640 --> 00:42:10,520
Ja? Nie chce mi się.
451
00:42:14,440 --> 00:42:17,520
Tu śpię ja.
Ty będziesz spał tam.
452
00:42:20,240 --> 00:42:21,760
Z owcą i osłem?
453
00:42:28,240 --> 00:42:29,360
[ryk osła]
454
00:42:31,760 --> 00:42:33,160
To jakiś żart.
455
00:42:39,320 --> 00:42:40,360
To wszystko?
456
00:42:41,040 --> 00:42:43,560
Przetrząsnęliśmy całe królestwo.
457
00:42:44,200 --> 00:42:46,440
Wieśniacy opuszczają domy,
458
00:42:46,440 --> 00:42:50,400
kucharze narzekają,
że nie mogą gotować bez soli.
459
00:42:51,000 --> 00:42:54,720
A zbrojni tylko plądrują i plądrują.
460
00:42:54,720 --> 00:42:55,440
[charkot]
461
00:42:56,720 --> 00:42:59,520
Będziemy wszyscy klepać biedę!
462
00:43:00,520 --> 00:43:04,160
A ja z wami.
Jesteście do niczego!
463
00:43:25,360 --> 00:43:28,800
Jeśli nie znajdziemy soli,
będzie po nas.
464
00:43:35,920 --> 00:43:38,160
Buchwaldzie, zmieniłeś zdanie?
465
00:43:38,840 --> 00:43:40,240
To tylko grota.
466
00:43:40,240 --> 00:43:44,360
Musi być do niej inne wejście,
inna dziura w ziemi.
467
00:43:45,480 --> 00:43:47,800
Więc jak? Dogadamy się?
468
00:43:49,160 --> 00:43:50,960
Wiesz co, Oplanie?
469
00:43:52,240 --> 00:43:55,960
Nawet gdyby istniało
inne wejście do groty...
470
00:43:57,600 --> 00:44:00,360
gdyby naprawdę istniało...
471
00:44:02,720 --> 00:44:07,000
byłbyś ostatnim człowiekiem
na świecie, któremu bym je wskazał.
472
00:44:07,000 --> 00:44:08,080
[warkot]
473
00:44:08,080 --> 00:44:12,600
Przestaniemy cię karmić!
Od dziś — spleśniały chleb i woda!
474
00:44:13,400 --> 00:44:15,160
Zobaczymy, kto wygra.
475
00:44:15,880 --> 00:44:19,640
Umrzesz, Buchwaldzie,
ale przedtem podpalę las,
476
00:44:19,640 --> 00:44:22,800
żeby spłonęło wszystko,
co w nim żyje,
477
00:44:22,800 --> 00:44:26,080
drzewa i zwierzęta,
łącznie z tym wilkiem!
478
00:44:26,080 --> 00:44:31,040
Wtedy pojmiecie, że wasza głupia
legenda to zwykły wymysł!
479
00:44:31,040 --> 00:44:34,760
Boicie się jednego wilka?!
No to patrzcie!
480
00:44:35,760 --> 00:44:38,400
Gotowi!
Cel!
481
00:44:40,360 --> 00:44:41,560
Strzelajcie!
482
00:44:49,800 --> 00:44:51,560
Dlaczego się nie pali?!
483
00:44:52,200 --> 00:44:55,160
Dlaczego ten
przeklęty las się nie pali?!
484
00:44:57,120 --> 00:44:58,720
To jakieś czary.
485
00:45:00,240 --> 00:45:03,960
WIKTOR: Ni ogień, ni woda
nie odbiorą człowiekowi tego,
486
00:45:03,960 --> 00:45:05,200
czego się nauczy.
487
00:45:05,200 --> 00:45:09,520
Czego nauczyłeś się dzisiaj?
Że nie pokonasz wilka żadną bronią?
488
00:45:11,400 --> 00:45:12,440
Brama!
489
00:45:13,200 --> 00:45:17,320
Na co się gapicie?
Zaraz przestaniecie się śmiać!
490
00:45:17,320 --> 00:45:20,080
Jeszcze nie skończyłem
z tym bydlęciem!
491
00:45:20,080 --> 00:45:21,560
Nie wygra ze mną!
492
00:45:26,880 --> 00:45:28,280
[warczenie]
493
00:45:51,480 --> 00:45:54,240
Nie wiem nawet,
czy jest dzień, czy noc.
494
00:45:54,240 --> 00:45:55,320
Noc.
495
00:45:55,320 --> 00:45:57,840
- Skąd wiesz?
- To dzień.
496
00:46:03,320 --> 00:46:04,400
Au!
497
00:46:05,160 --> 00:46:06,400
Uważaj!
498
00:46:07,560 --> 00:46:09,280
Rana się zaogniła.
499
00:46:10,200 --> 00:46:11,480
Ale nie martw się.
500
00:46:12,360 --> 00:46:16,840
Znalazłam ptasi rdest,
rumianek, a nawet kleśniec.
501
00:46:18,360 --> 00:46:22,200
Kiedy pracujesz łopatą i kilofem,
łatwo się zranić.
502
00:46:23,520 --> 00:46:25,360
Jak się stąd wydostanę?
503
00:46:28,000 --> 00:46:30,440
Nie ruszaj się, zaszkodzisz sobie.
504
00:46:31,520 --> 00:46:33,280
Nie spytam drugi raz!
505
00:46:35,160 --> 00:46:38,600
Możesz pytać i sto razy,
nie będziesz mądrzejszy.
506
00:46:40,000 --> 00:46:42,120
Nie wiesz, z kim rozmawiasz?!
507
00:46:42,120 --> 00:46:45,200
Gdybym nie wiedziała,
kim jesteś, nigdy bym...
508
00:46:46,680 --> 00:46:47,720
Nigdy co?!
509
00:46:49,720 --> 00:46:53,440
Nie ma śladów od strzał ani wnyków.
Słyszysz?
510
00:46:54,920 --> 00:46:56,920
Gorąca zupa dobrze ci zrobi.
511
00:47:01,280 --> 00:47:03,560
Więc się pospiesz!
Jestem głodny!
512
00:47:06,840 --> 00:47:08,160
I nie przypal jej!
513
00:47:11,200 --> 00:47:15,160
Może ty lubisz zwęglone kości,
ale książę - nie.
514
00:47:15,760 --> 00:47:20,000
Obchodzi cię tylko jeden
człowiek na świecie - ty sam!
515
00:47:20,000 --> 00:47:21,920
Nie jestem twoją służącą.
516
00:47:24,160 --> 00:47:26,880
Nic nie dostaniesz,
póki nie przeprosisz.
517
00:47:27,600 --> 00:47:30,720
Mam przeprosić?! Ja?!
Niedoczekanie!
518
00:47:34,600 --> 00:47:36,280
Wracaj!
Ugotuj zupę!
519
00:48:27,880 --> 00:48:30,160
Posłuchaj mnie, Cyrylu.
520
00:48:30,160 --> 00:48:34,680
Dobry człowiek,
choćby był tylko sługą, jest wolny.
521
00:48:35,480 --> 00:48:40,680
A zły człowiek... zły człowiek,
choćby był królem,
522
00:48:40,680 --> 00:48:44,760
jest sługą swojej nienawiści.
523
00:48:46,000 --> 00:48:49,320
Rozumiesz, co mówię?
Rozumiesz?
524
00:48:49,320 --> 00:48:52,480
Otwórz oczy,
bo nic nie zobaczysz.
525
00:48:53,640 --> 00:48:54,840
Ojcze...
526
00:48:54,840 --> 00:48:58,320
Uratuję cię, jak ty uratowałeś mnie.
527
00:49:01,680 --> 00:49:04,120
Nie umrzesz.
Nie wolno ci.
528
00:49:09,520 --> 00:49:10,560
Ojcze...
529
00:49:15,320 --> 00:49:16,520
Masz gorączkę.
530
00:49:20,240 --> 00:49:22,280
Wybacz mi, wybacz...
531
00:49:34,800 --> 00:49:35,920
[jęk]
532
00:49:35,920 --> 00:49:37,440
Rana się zaogniła.
533
00:49:38,400 --> 00:49:39,680
Leż.
534
00:49:39,680 --> 00:49:40,720
Leż.
535
00:49:42,120 --> 00:49:43,800
Powiesz mi to później.
536
00:49:47,640 --> 00:49:49,680
To ty mnie ocaliłaś.
537
00:49:51,480 --> 00:49:52,560
To ty.
538
00:49:54,600 --> 00:49:58,480
Kiedy zostanę królem,
wszystko będzie należało do mnie.
539
00:49:59,200 --> 00:50:00,880
Cyrylu?
Gdzie jesteś?
540
00:50:02,040 --> 00:50:05,720
Dobry król wie,
że królestwo nie należy do niego,
541
00:50:05,720 --> 00:50:08,400
tylko on do królestwa.
542
00:50:09,600 --> 00:50:13,520
Bycie królem to służba,
nie przywilej.
543
00:50:14,880 --> 00:50:17,840
KRÓL:
Pamiętajcie, że jesteście braćmi.
544
00:50:21,400 --> 00:50:22,920
Jak tu wszedłeś?
545
00:50:24,320 --> 00:50:27,800
- Było otwarte.
- Nie, zaryglowałam drzwi.
546
00:50:27,800 --> 00:50:30,520
Masz mi za złe,
że wszedłem przez okno,
547
00:50:30,520 --> 00:50:34,160
choć zaczęło padać
i przemókłbym w tej stodole do cna?
548
00:50:34,160 --> 00:50:35,320
Tak.
549
00:50:35,320 --> 00:50:36,960
Widzisz, jaka jesteś?
550
00:50:36,960 --> 00:50:42,000
A ja własnym ciałem zasłoniłem
te jajka przed owcą i osiołkiem.
551
00:50:42,000 --> 00:50:47,040
Żebyśmy mogli je zjeść
na śniadanie z serem i chlebem...
552
00:50:54,760 --> 00:50:55,800
...i solą.
553
00:51:03,200 --> 00:51:07,800
[pogodna muzyka]
554
00:51:08,600 --> 00:51:12,000
[szum strumienia]
555
00:51:22,440 --> 00:51:24,600
Napełnimy koryta wodą.
556
00:51:24,600 --> 00:51:29,520
Woda wyparuje i zostanie sama sól.
Jak w wiadrze. Zobaczysz.
557
00:51:30,200 --> 00:51:32,960
Potrzebne jest tylko słońce...
558
00:51:36,280 --> 00:51:37,600
...i ciepły wiatr.
559
00:51:38,160 --> 00:51:41,360
Przestaniesz mnie pouczać?
Kto to wytrzyma?
560
00:51:43,720 --> 00:51:47,360
- Przybij to porządnie!
- I przestań mi rozkazywać!
561
00:51:50,560 --> 00:51:51,520
Daj.
562
00:51:54,240 --> 00:51:55,520
Tak. Dobrze.
563
00:51:58,040 --> 00:52:01,240
Mogłabyś powiedzieć:
"Uniżone dzięki, panie".
564
00:52:01,240 --> 00:52:03,720
- Co jeszcze byś chciał?
- Całusa?
565
00:52:05,640 --> 00:52:07,520
Wolałabym pocałować żabę.
566
00:52:09,720 --> 00:52:11,520
Kiedyś ci to przypomnę.
567
00:52:16,320 --> 00:52:21,080
[pogodna muzyka]
568
00:53:35,120 --> 00:53:39,640
Hej, Buchwald! Słyszysz mnie?
To ja, Wiktor.
569
00:53:47,400 --> 00:53:51,200
Łap! Nie wierz Oplanowi,
że książęta nie żyją.
570
00:53:51,800 --> 00:53:53,960
Tobie też nie dam umrzeć.
571
00:53:57,840 --> 00:54:02,280
[pogodna muzyka]
572
00:54:02,280 --> 00:54:05,360
[szum wody]
573
00:54:33,960 --> 00:54:35,080
Już nie mogę.
574
00:54:38,440 --> 00:54:41,240
Chodźmy!
Zaraz się ściemni.
575
00:54:48,480 --> 00:54:50,280
[chlupot wody]
576
00:54:54,800 --> 00:54:58,600
Wyjęłam z rany strzałę,
a zioła złagodziły zapalenie.
577
00:54:58,600 --> 00:55:01,680
Ale prawdziwym cudem jest ta woda.
578
00:55:10,000 --> 00:55:12,680
Zobaczysz, teraz rana się zagoi.
579
00:55:15,680 --> 00:55:16,800
Piecze.
580
00:55:18,640 --> 00:55:22,200
Ale to dobrze.
Myślisz, że mi pomoże?
581
00:55:22,760 --> 00:55:24,160
Tak, bo jest słona.
582
00:55:24,160 --> 00:55:28,640
Wszystko, co tu widzisz, to sól.
Bez soli nie ma życia.
583
00:55:28,640 --> 00:55:31,480
Jest bogactwem
królestwa i naszym.
584
00:55:32,280 --> 00:55:34,760
Kto cię tego wszystkiego nauczył?
585
00:55:34,760 --> 00:55:40,200
Nie chodzi mi tylko o... leczenie...
gotowanie... i tak dalej.
586
00:55:43,920 --> 00:55:45,880
Umiesz się tu poruszać.
587
00:55:46,840 --> 00:55:48,280
Znasz tę grotę.
588
00:55:50,520 --> 00:55:51,560
Brat?
589
00:55:55,280 --> 00:55:56,440
Ojciec?
590
00:56:00,520 --> 00:56:02,400
- Narzeczony?
- Ojciec!
591
00:56:06,520 --> 00:56:11,280
- Co się z nim stało?
- Z nim - nic. To moja wina.
592
00:56:13,160 --> 00:56:15,120
Tata wydobywał tu sól.
593
00:56:16,000 --> 00:56:19,120
Był najlepszy,
znał każdy zakątek groty.
594
00:56:19,120 --> 00:56:20,640
Król go lubił.
595
00:56:21,880 --> 00:56:23,120
Mawiał...
596
00:56:24,320 --> 00:56:28,800
"Buchwaldzie,
ty jeden znasz serce groty".
597
00:56:40,080 --> 00:56:41,720
A co z twoim ojcem?
598
00:56:47,880 --> 00:56:49,040
Umarł.
599
00:56:52,560 --> 00:56:55,440
Nie chciałem,
żeby królem został mój brat.
600
00:56:56,600 --> 00:56:59,520
Berta powiedziała:
"Królem będzie ten...
601
00:56:59,520 --> 00:57:01,520
kto zabije wilczycę".
602
00:57:04,320 --> 00:57:05,960
Muszę wyzdrowieć.
603
00:57:08,960 --> 00:57:12,080
To ja muszę być tym,
który ją zabije.
604
00:57:22,520 --> 00:57:25,280
Zaczekaj!
Dokąd idziesz?!
605
00:57:26,320 --> 00:57:27,360
Lena!
606
00:57:28,720 --> 00:57:32,160
Uratowałam ci życie.
Teraz radź sobie sam.
607
00:57:33,280 --> 00:57:35,160
Wracaj! Proszę!
608
00:57:36,120 --> 00:57:38,560
Wydostanę nas stąd, przysięgam!
609
00:57:39,360 --> 00:57:42,400
Choćbym miał zabić
tę wilczycę gołymi rękami!
610
00:57:42,960 --> 00:57:46,800
To ona sprowadziła na nas zło!
Ona jej wszystkiemu winna!
611
00:57:48,320 --> 00:57:51,480
Nikt nie umie zabić
tego przeklętego wilka!
612
00:57:51,480 --> 00:57:55,160
Przyjdzie mi żebrać,
chociaż mam pod stopami bogactwo!
613
00:57:55,160 --> 00:57:56,400
Rubinową komnatę!
614
00:57:58,520 --> 00:58:00,400
Na co czekasz, Oplanie?!
615
00:58:00,400 --> 00:58:04,520
Wytrząś z Buchwalda duszę,
zrób co chcesz...
616
00:58:04,520 --> 00:58:06,640
Muszę mieć te rubiny!
617
00:58:09,280 --> 00:58:10,320
[rechot]
618
00:58:12,360 --> 00:58:13,680
STRAŻNIK: Panie...
619
00:58:25,080 --> 00:58:27,320
Buchwaldzie, żyjesz jeszcze?
620
00:58:29,280 --> 00:58:30,640
Co z moją córką?
621
00:58:32,720 --> 00:58:37,520
Powiedz, Buchwaldzie...
istnieje inne wejście do groty?
622
00:58:40,200 --> 00:58:42,440
Królowa dostanie swoje rubiny...
623
00:58:43,120 --> 00:58:44,160
[charkot]
624
00:58:45,960 --> 00:58:48,360
ZDUSZONYM GŁOSEM: ...a poddani sól.
625
00:58:48,360 --> 00:58:51,240
[ z trudem łapie powietrze]
626
00:58:51,240 --> 00:58:52,320
Wynoś się!
627
00:58:53,880 --> 00:58:54,920
[warkot]
628
00:58:55,760 --> 00:58:58,240
Odtąd pijesz tylko deszczówkę!
629
00:58:59,160 --> 00:59:04,200
KASZTELAN: Kupię sól!
Kto ma sól? Zapłacę złotem!
630
00:59:05,120 --> 00:59:08,880
Przemierzyłem góry i doliny!
Przepłynąłem wiele mórz!
631
00:59:08,880 --> 00:59:12,040
Widziałem cuda,
jakich nie widział nikt!
632
00:59:15,200 --> 00:59:18,800
KOMEDIANT: A największym
z nich jest czarny proch!
633
00:59:18,800 --> 00:59:20,680
Magiczny czarny proch!
634
00:59:21,320 --> 00:59:22,440
Z drogi!
635
00:59:26,760 --> 00:59:28,040
[huk]
636
00:59:28,040 --> 00:59:30,280
[aplauz]
637
00:59:32,160 --> 00:59:35,760
Hej, ty!
Co to ma znaczyć?
638
00:59:37,160 --> 00:59:40,040
Muzyka i teatr.
Taniec i śpiew!
639
00:59:40,040 --> 00:59:45,240
Sztuczki i iluzje na życzenie!
Żółte i czerwone gwiazdy.
640
00:59:45,240 --> 00:59:49,920
Kółka, wstążki i króliki!
Papierowe i jedwabne róże!
641
00:59:49,920 --> 00:59:54,560
O la la!
I monety z fałszywego złota!
642
00:59:56,960 --> 00:59:58,320
Co tu masz?
643
00:59:59,000 --> 01:00:01,920
- Co to za czary?
- Tylko czarny proch.
644
01:00:01,920 --> 01:00:04,400
Widzę, że to proch!
I że jest czarny!
645
01:00:05,440 --> 01:00:10,360
Potrafi wywołać uśmiech na twarzy
i gwiazdy na niebie. Tysiące gwiazd!
646
01:00:10,360 --> 01:00:12,200
Wszystkich kolorów!
647
01:00:12,200 --> 01:00:15,200
Zielone... różowe...
648
01:00:15,920 --> 01:00:18,080
pomarańczowe i czerwone!
649
01:00:18,080 --> 01:00:19,280
[śmiech]
650
01:00:19,280 --> 01:00:21,720
To zwykłe brednie!
651
01:00:22,360 --> 01:00:23,400
[huk]
652
01:00:27,760 --> 01:00:28,840
Straż!
653
01:00:29,600 --> 01:00:31,120
Do ciemnicy z nim!
654
01:00:32,920 --> 01:00:36,200
To nie ja, przysięgam!
To nie moja wina!
655
01:00:36,200 --> 01:00:39,240
To broń!
Straszliwa broń!
656
01:00:40,960 --> 01:00:42,120
Stać!
657
01:00:42,760 --> 01:00:44,360
Coś powiedział?
658
01:00:46,480 --> 01:00:49,280
Kto ją posiada, podbije cały świat.
659
01:00:53,720 --> 01:00:57,920
- Chodź ze mną!
- Dlaczego?! Nie!
660
01:01:00,560 --> 01:01:03,960
Zna sztuczkę,
którą można rozbić skałę!
661
01:01:08,720 --> 01:01:09,680
Sztuczkę?
662
01:01:14,720 --> 01:01:17,600
Naprawdę!
Pokaż, co potrafisz!
663
01:01:19,360 --> 01:01:24,320
Potrafię zbudować broń,
jakiej świat dotąd nie widział.
664
01:01:25,760 --> 01:01:29,040
Kiedy czarny proch
wejdzie w kontakt z ogniem,
665
01:01:29,040 --> 01:01:31,280
zapali się i wybuchnie.
666
01:01:33,400 --> 01:01:35,080
I rozerwie skałę?
667
01:01:37,160 --> 01:01:39,040
Potrzebny jest brąz.
668
01:01:40,040 --> 01:01:43,360
Robi się to podobnie,
jak odlewa dzwon.
669
01:01:45,240 --> 01:01:46,280
Jak dzwon.
670
01:01:47,080 --> 01:01:51,360
Ale nie odlewamy dzwonu,
tylko długą rurę.
671
01:01:54,960 --> 01:01:57,560
A potem trzeba
odlać żelazne kule.
672
01:01:57,560 --> 01:01:58,680
A potem?
673
01:01:59,720 --> 01:02:00,760
A potem?!
674
01:02:03,840 --> 01:02:06,560
Potem módl się,
żeby to zadziałało.
675
01:02:09,800 --> 01:02:12,360
Posąg króla!
Nic nam po nim!
676
01:02:14,760 --> 01:02:17,480
Najpierw trzeba
wsypać do środka proch.
677
01:02:17,480 --> 01:02:19,120
- Syp!
- Ile, kapitanie?
678
01:02:19,880 --> 01:02:21,280
- Ile?!
- Trochę.
679
01:02:21,280 --> 01:02:23,240
- Trochę.
- Trochę.
680
01:02:25,160 --> 01:02:26,560
- Tyle?
- Tyle?
681
01:02:27,680 --> 01:02:29,200
- Jeszcze.
- Jeszcze!
682
01:02:29,200 --> 01:02:30,720
- Jeszcze.
- Jeszcze!
683
01:02:31,520 --> 01:02:33,240
- Jeszcze!
- Wystarczy.
684
01:02:35,320 --> 01:02:37,960
- Co teraz?!
- Teraz... teraz kula.
685
01:02:39,720 --> 01:02:41,520
- Kula!
- Kula.
686
01:02:44,120 --> 01:02:45,440
Odsuńcie się!
687
01:02:53,520 --> 01:02:54,640
Co teraz?
688
01:02:56,320 --> 01:02:57,200
Teraz?
689
01:02:57,800 --> 01:03:00,240
Teraz ogień i zobaczymy!
690
01:03:05,840 --> 01:03:06,920
[huk]
691
01:03:06,920 --> 01:03:07,960
[hurgot]
692
01:03:09,040 --> 01:03:11,280
[okrzyki radości]
693
01:03:13,680 --> 01:03:15,520
Nie jest mi już potrzebny.
694
01:03:15,520 --> 01:03:19,080
Aby sekret czarnego prochu
nie wyszedł na jaw,
695
01:03:19,080 --> 01:03:20,680
skróćcie go o głowę.
696
01:03:20,680 --> 01:03:21,680
Brać go!
697
01:03:21,680 --> 01:03:24,200
Dlaczego?!
Nie! Za co?!
698
01:03:24,200 --> 01:03:26,000
Wyruszymy o zmroku.
699
01:03:26,600 --> 01:03:29,240
KOMEDIANT:
Litości! Oszukaliście mnie!
700
01:03:29,240 --> 01:03:32,840
Kto zabije wilczycę, będzie królem!
Tak powiedziała!
701
01:03:32,840 --> 01:03:35,360
Ty dostaniesz rubiny, ja koronę!
702
01:04:29,760 --> 01:04:30,960
Wielkie nieba!
703
01:04:37,680 --> 01:04:39,080
To serce groty.
704
01:04:43,560 --> 01:04:46,560
Oddałbym wszystkie rubiny
za światło dnia.
705
01:05:02,440 --> 01:05:04,120
Tam musi być wyjście!
706
01:05:12,840 --> 01:05:14,040
Leno!
707
01:05:27,520 --> 01:05:28,800
Gdzie teraz?
708
01:05:45,400 --> 01:05:46,680
Gdzie ona jest?
709
01:05:51,920 --> 01:05:53,160
[warczenie]
710
01:05:59,160 --> 01:06:00,440
[brzęk stali]
711
01:06:00,440 --> 01:06:02,800
[niepokojąca muzyka]
712
01:06:27,480 --> 01:06:30,920
[dramatyczna muzyka]
713
01:06:31,920 --> 01:06:32,960
Chcę wyjść!
714
01:06:34,160 --> 01:06:35,200
Słyszysz?!
715
01:06:42,160 --> 01:06:44,360
[płacz]
716
01:06:45,640 --> 01:06:47,240
STŁUMIONY GŁOS: Za co?!
717
01:06:48,320 --> 01:06:51,520
STŁUMIONY GŁOS:
Za co?! Wypuść mnie!
718
01:06:53,360 --> 01:06:54,200
Nie!
719
01:06:56,080 --> 01:06:57,960
[przeciągłe wycie wilka]
720
01:07:02,600 --> 01:07:04,960
KOMEDIANT:
Słyszałeś, Buchwaldzie?
721
01:07:05,560 --> 01:07:06,520
Co to było?
722
01:07:08,240 --> 01:07:10,920
Jaskinia płacze za swoim rubinem.
723
01:07:12,560 --> 01:07:15,120
- To wycie wilka.
- Płacze.
724
01:07:17,280 --> 01:07:18,560
Ma w sercu ranę.
725
01:07:22,800 --> 01:07:25,160
Każda rana musi się zabliźnić.
726
01:07:26,600 --> 01:07:29,080
KOMEDIANT:
Ale nie trzeba się smucić.
727
01:07:29,080 --> 01:07:33,200
Ten, kto nie odniósł ran,
nie nauczy się ich leczyć.
728
01:07:42,720 --> 01:07:46,640
Czy to dobry pomysł?
Zanieść do zamku całą sól?
729
01:07:46,640 --> 01:07:49,440
Masz lepszy?
Wymienię ją na ojca.
730
01:07:56,760 --> 01:07:57,960
Nie krzyw się.
731
01:07:59,640 --> 01:08:03,960
- Co się może stać?
- Wszystko. Nie znasz Berty.
732
01:08:03,960 --> 01:08:05,040
A ty tak?
733
01:08:09,360 --> 01:08:11,240
A kiedy uwolnisz ojca?
734
01:08:12,880 --> 01:08:15,080
Nauczymy ludzi warzyć sól.
735
01:08:16,520 --> 01:08:18,640
Wszyscy będą szczęśliwi.
736
01:08:20,840 --> 01:08:25,240
- I odnajdę siostrę.
- To już prawie wszystko. Ale...
737
01:08:26,720 --> 01:08:28,840
- Co tam masz?
- Grot.
738
01:08:30,400 --> 01:08:34,360
Strzeliłem do wilczycy,
ale mój brat wszedł mi w drogę.
739
01:08:34,360 --> 01:08:38,120
I spadł do Czarnego Jeziora.
Myślałem, że zginął, ale...
740
01:08:42,080 --> 01:08:45,200
Grotów jest mnóstwo.
Skąd wiesz, że to twój?
741
01:08:45,200 --> 01:08:47,640
Każdy mój grot ma wyryty znak.
742
01:08:47,640 --> 01:08:51,960
- Ale jak się znalazł w soli?
- Przypłynął z jaskini.
743
01:08:52,560 --> 01:08:55,520
Woda jest słona, bo tam wytryska.
744
01:08:55,520 --> 01:08:58,360
I gdy płynie,
rozpuszcza się w niej sól.
745
01:08:59,520 --> 01:09:02,440
Mój brat i wilczyca
zniknęli w jeziorze.
746
01:09:02,440 --> 01:09:06,640
Ale ona wciąż biega po lesie,
a z jaskini przypłynął grot.
747
01:09:06,640 --> 01:09:07,920
Jak to możliwe?
748
01:09:12,120 --> 01:09:13,800
Gdzie jesteś, Cyrylu?
749
01:09:21,080 --> 01:09:23,520
[niepokojąca muzyka]
750
01:09:37,880 --> 01:09:40,480
Jesteś Ada, córka Buchwalda.
751
01:09:42,240 --> 01:09:43,280
Chodź.
752
01:09:50,640 --> 01:09:53,360
To prawda.
Przyniosła sól!
753
01:09:54,240 --> 01:09:56,120
Najprawdziwszą sól!
754
01:09:56,120 --> 01:09:59,480
Nic za nią nie chcę,
prócz mojego ojca.
755
01:10:00,320 --> 01:10:02,640
Teraz już możecie go uwolnić?
756
01:10:07,280 --> 01:10:11,560
Spójrzcie, ile soli!
Nauczę was ją warzyć, to łatwe!
757
01:10:15,360 --> 01:10:19,720
Gdyby nie ty i twoja głupia
siostra, nie byłoby tych nieszczęść.
758
01:10:20,480 --> 01:10:25,760
Naprawdę myślałaś, że wymienię
Buchwalda na... worek soli?
759
01:10:25,760 --> 01:10:31,560
- Dwa. Dwa worki soli i osioł.
- Tylko nie osioł.
760
01:10:31,560 --> 01:10:34,560
Za późno.
Niepotrzebna nam twoja sól.
761
01:10:34,560 --> 01:10:36,560
Ale osioł by się przydał.
762
01:10:38,000 --> 01:10:40,120
Okażę jednak łaskawość...
763
01:10:41,960 --> 01:10:44,040
i pozwolę ci go zobaczyć.
764
01:10:45,360 --> 01:10:48,000
[śmiech]
765
01:10:49,760 --> 01:10:52,520
Ostatni raz!
[śmiech]
766
01:10:52,520 --> 01:10:53,720
Otwierać!
767
01:10:57,640 --> 01:10:58,800
Ada.
768
01:10:59,680 --> 01:11:02,960
Tato! Wybacz mi!
Nie mogłam nic zrobić!
769
01:11:03,560 --> 01:11:06,880
Posłuchaj mnie.
Ten rubin. Nadal go ma?
770
01:11:06,880 --> 01:11:09,360
- Nie chce już soli...
- Posłuchaj!
771
01:11:09,360 --> 01:11:12,920
Chce tylko rubinów!
Wszystko poszło na marne.
772
01:11:12,920 --> 01:11:14,120
Tyle pracy!
773
01:11:14,840 --> 01:11:18,800
Berta ma teraz jakąś broń.
Nikt już jej nie przeszkodzi.
774
01:11:18,800 --> 01:11:21,760
- Wszystko stracone!
- Posłuchaj!
775
01:11:21,760 --> 01:11:22,840
Wystarczy!
776
01:11:25,600 --> 01:11:26,960
Tato!
777
01:11:26,960 --> 01:11:28,000
Ada!
778
01:11:28,880 --> 01:11:31,520
Kiedy rana
w sercu groty się zagoi!
779
01:11:31,520 --> 01:11:33,080
Słyszysz, Ado?!
780
01:11:33,080 --> 01:11:37,040
Klątwa zniknie
i wszystko będzie jak dawniej!
781
01:11:37,800 --> 01:11:40,560
Jazda!
Już cię nie ma!
782
01:12:02,520 --> 01:12:03,960
[stłumiony krzyk]
783
01:12:04,520 --> 01:12:05,560
Ciii!
784
01:12:07,200 --> 01:12:10,080
- To ty?!
- Spodziewałaś się kogoś innego?
785
01:12:10,080 --> 01:12:13,120
- Nie ucieszyłby mnie bardziej...
- Cicho.
786
01:12:13,120 --> 01:12:16,200
- Tu też się ukrywasz?
- Wszędzie.
787
01:12:17,440 --> 01:12:20,440
- Chodźmy.
- Miałeś rację!
788
01:12:20,440 --> 01:12:25,360
- Gdzie twój ojciec? Jaki był plan?
- O świcie go zetną.
789
01:12:29,920 --> 01:12:30,960
[szloch]
790
01:12:31,760 --> 01:12:34,480
Coś wymyślimy.
Nie płacz.
791
01:12:36,200 --> 01:12:38,040
Naprawdę musimy iść.
792
01:12:38,040 --> 01:12:41,880
Nie rzucajmy się w oczy.
Nie mogą nas zobaczyć.
793
01:12:41,880 --> 01:12:43,560
Zach?! Ty żyjesz!
794
01:12:47,440 --> 01:12:51,120
Buchwald nie umrze.
Musiałby go skazać prawowity król.
795
01:12:53,080 --> 01:12:54,440
Zabrałem je.
796
01:12:55,880 --> 01:12:57,000
Nasze miecze!
797
01:13:02,560 --> 01:13:05,880
Myślałeś, że nie żyjemy?
Ja i Cyryl?
798
01:13:06,600 --> 01:13:08,000
Myślałem różnie.
799
01:13:12,000 --> 01:13:13,440
Ale tu jestem.
800
01:13:15,320 --> 01:13:17,520
- I Cyryl też żyje.
- Co?
801
01:13:19,160 --> 01:13:23,200
Wiktorze, nigdy nie będę
taki jak mój ojciec,
802
01:13:23,200 --> 01:13:25,600
ale naprawię to, co zepsułem.
803
01:13:28,520 --> 01:13:32,560
Skoro żyjesz, książę,
Berta nie jest już królową.
804
01:13:33,560 --> 01:13:36,720
Zwracam ci twój miecz
i swoją przysięgę.
805
01:13:37,360 --> 01:13:38,920
Jesteś księciem?
806
01:13:40,000 --> 01:13:41,800
Prawdziwym księciem?!
807
01:13:49,120 --> 01:13:50,480
Biegnij!
808
01:13:50,480 --> 01:13:51,520
Zaczekaj!
809
01:13:55,880 --> 01:13:56,920
To prawda.
810
01:13:58,480 --> 01:14:00,280
Ale byś mi nie uwierzyła.
811
01:14:02,000 --> 01:14:04,640
Uznałabyś, że jestem
kłamcą i oszustem.
812
01:14:04,640 --> 01:14:06,480
Jesteś kłamcą i oszustem!
813
01:14:06,480 --> 01:14:09,600
Gdyby Oplan odkrył,
że żyję, byłoby po mnie!
814
01:14:09,600 --> 01:14:10,840
Nie gniewaj się.
815
01:14:12,520 --> 01:14:14,120
Czy to teraz ważne?
816
01:14:29,960 --> 01:14:31,160
To było tutaj?
817
01:14:31,840 --> 01:14:36,600
Gdzie wilczyca żyła wcześniej?
Nie mogła pojawić się znikąd.
818
01:14:36,600 --> 01:14:39,040
- Musiało się coś stać!
- Myślę...
819
01:14:40,680 --> 01:14:42,400
...że to przez Lenę.
820
01:14:43,640 --> 01:14:45,600
Przez moją siostrę.
821
01:14:46,560 --> 01:14:48,520
- Ona...
- Twoja siostra?
822
01:14:51,400 --> 01:14:56,320
- To ona zabrała z groty ten rubin.
- I zamieniła się w wilczycę?
823
01:14:58,360 --> 01:15:02,600
Jezioro jest wejściem do groty!
To jedyne wyjaśnienie!
824
01:15:02,600 --> 01:15:03,760
Chodź!
825
01:15:04,480 --> 01:15:05,520
Chodź!
826
01:15:20,240 --> 01:15:22,720
A jeśli się mylimy?
827
01:15:22,720 --> 01:15:24,440
Popływam sobie.
828
01:15:26,080 --> 01:15:28,560
- Nie boisz się?
- Okropnie.
829
01:15:37,200 --> 01:15:41,080
Odliczam.
Raz... dwa...
830
01:15:42,400 --> 01:15:45,120
Wilczyca zjawiła się,
gdy zniknęła Lena.
831
01:15:49,160 --> 01:15:50,280
Zach...
832
01:15:50,880 --> 01:15:53,520
już wiem,
co chciał powiedzieć tata!
833
01:15:53,520 --> 01:15:57,920
Jeśli rana w sercu groty się zagoi,
wszystko będzie jak dawniej!
834
01:15:57,920 --> 01:16:03,160
Wszystko będzie jak dawniej!
Zach! Jeśli zwrócimy rubin!
835
01:16:04,760 --> 01:16:07,840
[niepokojąca muzyka]
836
01:16:39,520 --> 01:16:44,080
Wiesz, że poddani dzielą się
na użytecznych i nieużytecznych?
837
01:16:44,080 --> 01:16:49,280
Już cię nie potrzebuję, Buchwaldzie.
Mam broń, która zniszczy skałę.
838
01:16:51,280 --> 01:16:55,880
Jutro wszystkie rubiny będą moje
i kupię za nie, co będę chciała.
839
01:16:55,880 --> 01:16:59,400
Sól... broń... miłość.
840
01:17:00,720 --> 01:17:02,840
Nawet miłość można kupić.
841
01:17:04,520 --> 01:17:06,680
Jutro umrzecie obaj.
842
01:17:25,480 --> 01:17:29,440
[dramatyczna muzyka]
843
01:17:58,960 --> 01:18:01,320
Zagoić ranę w sercu groty...
844
01:18:06,120 --> 01:18:08,120
[kaszle]
845
01:18:37,080 --> 01:18:38,560
Cyryl!
846
01:18:45,000 --> 01:18:46,760
Cyryl, jesteś tu?
847
01:18:48,840 --> 01:18:50,200
Odezwij się!
848
01:19:18,040 --> 01:19:19,480
Cyryl!
849
01:19:20,400 --> 01:19:21,440
Cyryl!
850
01:19:55,800 --> 01:19:58,480
Wszystko, co widzisz, to sól.
851
01:20:17,880 --> 01:20:19,200
Zmieniłeś się.
852
01:20:22,440 --> 01:20:23,520
Ty też.
853
01:20:26,720 --> 01:20:28,440
RAZEM: Chciałem...
854
01:20:35,760 --> 01:20:37,160
RAZEM: Wybacz.
855
01:20:41,240 --> 01:20:42,360
Co tu robisz?
856
01:20:43,280 --> 01:20:46,440
Skoczyłem do jeziora.
Tak jak ty.
857
01:20:50,880 --> 01:20:51,960
Po co?
858
01:20:56,680 --> 01:21:00,520
- Żeby cię ratować.
- Nie potrzebuję ratunku.
859
01:21:05,160 --> 01:21:07,360
Jest coś, o czym nie wiesz.
860
01:21:09,680 --> 01:21:11,040
Chodź ze mną.
861
01:21:12,000 --> 01:21:15,120
Zajęło mi to chwilę,
ale już rozumiem.
862
01:21:16,160 --> 01:21:18,880
Jeśli ktoś zabierze
z jaskini rubin...
863
01:21:19,840 --> 01:21:21,240
zmieni się w wilka.
864
01:21:22,440 --> 01:21:24,400
Albo... w wilczycę.
865
01:21:26,240 --> 01:21:27,840
Jak ta dziewczyna!
866
01:21:29,200 --> 01:21:31,680
Uratowała mnie,
leczyła, karmiła,
867
01:21:31,680 --> 01:21:34,600
łowiła zwierzęta,
żebym miał co jeść.
868
01:21:34,600 --> 01:21:36,160
Nie mogę jej opuścić.
869
01:21:37,320 --> 01:21:42,120
Nie mogę jej opuścić, bo...
...nie mógłbym bez niej żyć.
870
01:21:42,120 --> 01:21:44,480
Musimy ratować jej ojca!
871
01:21:45,080 --> 01:21:48,480
Nikt prócz Leny
nie może się stąd wydostać.
872
01:21:48,480 --> 01:21:52,440
Spójrz. To jest rubin,
ta dłoń, ten krąg.
873
01:21:53,560 --> 01:21:54,840
To jest waga.
874
01:21:55,760 --> 01:21:58,480
Rozważyć... podjąć decyzję.
875
01:22:00,320 --> 01:22:01,560
Klucz.
876
01:22:02,680 --> 01:22:03,840
Zamek.
877
01:22:05,080 --> 01:22:09,920
Zamknięte.
Wilczyca... Strzały.
878
01:22:13,320 --> 01:22:18,160
To jest wyjście.
Słońce. Wyjście na wolność.
879
01:22:19,800 --> 01:22:23,680
Rubin, wyjście, klucz, decyzja.
880
01:22:24,840 --> 01:22:26,360
RAZEM: Zwrócić rubin!
881
01:22:46,920 --> 01:22:49,200
Jaskinia jest twoja, pani.
882
01:22:59,400 --> 01:23:01,320
Nie chcesz mnie wpuścić?
883
01:23:06,520 --> 01:23:07,800
Skończcie z nią!
884
01:23:08,440 --> 01:23:10,200
Przygotować działo!
885
01:23:11,880 --> 01:23:16,640
Nie! Leno... proszę,
niech wejdzie do groty.
886
01:23:17,720 --> 01:23:21,680
Niech wejdzie, pozwól jej!
Wpuść ją!
887
01:23:22,400 --> 01:23:23,560
[skomlenie]
888
01:23:24,160 --> 01:23:27,200
Leno, proszę!
Chce rubinów, niech je weźmie!
889
01:23:27,760 --> 01:23:32,440
Niech wejdzie! Leno.
Pozwól jej wejść. Proszę.
890
01:23:32,440 --> 01:23:36,120
Jak?! Nie ma tu drzwi!
891
01:23:36,120 --> 01:23:40,080
[śmiechy]
892
01:23:40,080 --> 01:23:45,520
Twoja korona, pani! Ten rubin!
Rubin z serca jaskini jest kluczem!
893
01:23:56,200 --> 01:23:57,880
Nie potrzebuję nikogo.
894
01:23:58,880 --> 01:24:00,480
Ty mnie zaprowadzisz.
895
01:24:01,720 --> 01:24:03,680
Pokaż mi serce jaskini!
896
01:24:08,640 --> 01:24:12,840
[budująca napięcie muzyka]
897
01:24:49,200 --> 01:24:50,400
Rubiny!
898
01:24:53,360 --> 01:24:57,280
[śmiech]
Moje rubiny!
899
01:25:00,280 --> 01:25:02,720
Wszystkie, wszystkie są moje!
900
01:25:03,920 --> 01:25:06,280
[śmiech]
901
01:25:12,080 --> 01:25:14,280
[warczenie]
902
01:25:21,400 --> 01:25:22,600
Ada...
903
01:25:27,960 --> 01:25:29,200
Lena!
904
01:25:30,280 --> 01:25:31,520
Lena!
905
01:25:33,000 --> 01:25:35,400
To wilczyca! Wilczyca!
906
01:25:36,120 --> 01:25:40,840
Kto zabije wilczycę, będzie królem!
Na co czekasz?! Strzelaj!
907
01:25:40,840 --> 01:25:42,600
To czarownica!
908
01:25:44,000 --> 01:25:45,200
Szybciej!
909
01:25:45,200 --> 01:25:47,440
- Ale...
- Strzelaj!
910
01:25:47,440 --> 01:25:49,400
- Kapitanie...
- Strzelaj!
911
01:25:50,240 --> 01:25:51,320
[głuchy dźwięk]
912
01:25:59,160 --> 01:26:00,600
To twoja sprawka?
913
01:26:01,480 --> 01:26:04,120
Miałem jeden woreczek
czarnego prochu.
914
01:26:04,960 --> 01:26:06,000
O tyle.
915
01:26:07,520 --> 01:26:10,800
Zużyli większość,
strzelając do posągu króla.
916
01:26:11,720 --> 01:26:14,640
To, co zostało...
wystarczyło na...
917
01:26:18,920 --> 01:26:20,920
[śmiech]
918
01:26:27,480 --> 01:26:29,640
[śmiechy]
919
01:26:40,680 --> 01:26:42,400
[ryk]
920
01:26:49,240 --> 01:26:51,560
[odległy śmiech]
921
01:26:52,640 --> 01:26:54,320
Z ODDALI: Moje! Moje!
922
01:26:54,320 --> 01:26:55,440
Słyszysz?
923
01:27:01,400 --> 01:27:02,440
O nie!
924
01:27:04,080 --> 01:27:07,240
- Szukasz czegoś, Berto?
- Pomóc ci?
925
01:27:07,840 --> 01:27:10,640
Jak miło.
Rodzinka w komplecie.
926
01:27:13,360 --> 01:27:15,600
To koniec.
Nie jesteś królową.
927
01:27:17,000 --> 01:27:19,640
Nie potrzebuję
tego głupiego tronu.
928
01:27:19,640 --> 01:27:23,440
Mam rubiny,
cenniejsze niż całe królestwo!
929
01:27:24,040 --> 01:27:25,640
Nie potrzebuję nikogo!
930
01:27:26,600 --> 01:27:27,760
Za nią!
931
01:27:30,040 --> 01:27:32,200
Berto, stój! Zaczekaj!
932
01:27:33,040 --> 01:27:36,720
Nie możesz ich zabrać!
Rubiny są przeklęte!
933
01:27:38,200 --> 01:27:39,240
Chodź!
934
01:27:40,800 --> 01:27:42,080
Chwyć się mnie!
935
01:27:48,040 --> 01:27:49,760
Zach! Tędy!
936
01:27:50,720 --> 01:27:52,600
- Berto!
- Zaczekaj!
937
01:28:16,520 --> 01:28:18,440
Wilczyca! To Berta!
938
01:28:18,440 --> 01:28:20,960
Kto zabije wilczycę, będzie królem!
939
01:28:23,160 --> 01:28:24,480
Będę nim ja!
940
01:28:25,560 --> 01:28:28,440
[dzikie okrzyki]
941
01:28:33,360 --> 01:28:36,440
Będę królem!
Będę królem!
942
01:28:48,920 --> 01:28:53,640
NARRATOR: Od tamtej pory nikt
nie widział ani Berty, ani Oplana.
943
01:28:53,640 --> 01:28:58,800
Powiadają, że błąkają się po świecie,
skazani na siebie nawzajem.
944
01:29:31,080 --> 01:29:32,280
Jesteś pewien?
945
01:29:33,600 --> 01:29:34,680
W zupełności.
946
01:29:36,520 --> 01:29:37,800
Zróbmy to razem.
947
01:30:04,640 --> 01:30:07,760
To ostatnie wiadro,
z którym ci pomagam.
948
01:30:07,760 --> 01:30:08,840
Chcesz mnie?
949
01:30:10,080 --> 01:30:13,640
- A może wolisz żabę?
- Możesz mnie pocałować.
950
01:30:18,200 --> 01:30:20,240
[śmiech dzieci]
951
01:30:25,680 --> 01:30:27,360
Wesołych świąt!
952
01:30:27,360 --> 01:30:29,800
KOMEDIANT:
Spójrzcie, kto tu jest!
953
01:30:29,800 --> 01:30:31,920
Nasz książę!
Chodźcie, dzieci!
954
01:30:34,520 --> 01:30:35,880
DZIECKO: To książę!
955
01:30:43,360 --> 01:30:46,640
Co z tobą? Wejdź.
956
01:31:07,040 --> 01:31:09,600
Nie powiem, żebyś się spieszył.
957
01:31:12,160 --> 01:31:14,280
Czasem warto poczekać.
958
01:31:20,360 --> 01:31:23,600
[radosna muzyka]
959
01:31:29,400 --> 01:31:33,000
NARRATOR: Dziewczęta
rządziły królestwem wspólnie,
960
01:31:33,000 --> 01:31:35,480
bo co dwie głowy, to nie jedna.
961
01:31:41,960 --> 01:31:46,080
I żyły ze swymi książętami
długo i szczęśliwie.
62447