Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:02,277 --> 00:00:04,362
W ROLACH GŁÓWNYCH
2
00:00:07,258 --> 00:00:11,171
WIKTORIA
3
00:00:12,263 --> 00:00:15,498
W POZOSTAŁYCH ROLACH
4
00:00:37,203 --> 00:00:40,982
ODCINEK DRUGI:
WALI SIĘ LONDYŃSKI MOST
5
00:00:50,550 --> 00:00:52,094
Czy mama umrze?
6
00:00:52,218 --> 00:00:57,348
Jeśli tak, ty zostaniesz królem
i wszyscy ci się będą kłaniali.
7
00:00:57,432 --> 00:00:59,976
- Czemu muszę być królem?
- Bo tak.
8
00:01:00,101 --> 00:01:03,147
- Ale ty jesteś starsza.
- Ale ty jesteś chłopcem.
9
00:01:03,314 --> 00:01:06,275
- Mama nie jest.
- Nic nie rozumiesz.
10
00:01:06,442 --> 00:01:11,322
To się nazywa primogenitura.
Dziewczyna zostaje królową tylko,
11
00:01:11,488 --> 00:01:13,365
jeśli nie ma nikogo innego.
12
00:01:13,489 --> 00:01:15,743
Dlaczego nie śpicie?
13
00:01:20,288 --> 00:01:21,289
Cofnąć się!
14
00:01:24,293 --> 00:01:26,795
Krzyki niczego nie przyśpieszą.
15
00:01:30,882 --> 00:01:32,760
Czy jesteśmy bezpieczni?
16
00:01:36,388 --> 00:01:38,807
Idź. Ja się zajmę Wiktorią.
17
00:01:48,067 --> 00:01:51,612
Proszę, Panie Boże,
nie daj mamie umrzeć.
18
00:01:53,030 --> 00:01:56,659
Proszę rozstawić straże
wokół pałacu.
19
00:01:56,951 --> 00:01:59,370
- Zrozumiano?
- Tak, Wasza Wysokość.
20
00:01:59,537 --> 00:02:00,620
Dobrze.
21
00:02:01,497 --> 00:02:05,501
Jedna z nich była na...
Jak to powiedzieć? Na huśtawce.
22
00:02:08,671 --> 00:02:10,840
Doskonale.
23
00:02:11,006 --> 00:02:12,215
Nie sądzi pan?
24
00:02:12,383 --> 00:02:14,760
Zapraszamy do nas.
25
00:02:16,512 --> 00:02:19,390
Uznałem, że tu jest bezpieczniej.
26
00:02:19,515 --> 00:02:20,850
Hazard?
27
00:02:21,559 --> 00:02:23,936
- W takiej chwili?
- Życie to gra.
28
00:02:24,102 --> 00:02:26,105
Może i to rozdanie przegram.
29
00:02:26,272 --> 00:02:28,940
- Królowa pana prosi.
- Dziękuję.
30
00:02:31,318 --> 00:02:32,945
Co tutaj robisz?
31
00:02:33,612 --> 00:02:36,115
Jako członek Tajnej Rady
32
00:02:36,531 --> 00:02:41,787
muszę być
przy królewskich narodzinach.
33
00:02:41,954 --> 00:02:44,956
Dlaczego więc grasz
w karty z Ludwikiem Filipem?
34
00:02:45,124 --> 00:02:46,917
Książę gardzi hazardem.
35
00:02:47,084 --> 00:02:50,044
Prawdziwa z ciebie dworka,
36
00:02:50,588 --> 00:02:51,714
moja droga.
37
00:03:01,599 --> 00:03:03,064
Tłum zniknął.
38
00:03:13,108 --> 00:03:15,612
Zamieszki muszą ustać!
39
00:03:16,029 --> 00:03:18,031
Nasz ruch zwycięży
40
00:03:18,197 --> 00:03:21,326
tylko przy wsparciu poważanych osób.
41
00:03:21,492 --> 00:03:23,119
Musimy działać legalnie.
42
00:03:23,286 --> 00:03:25,579
Wierzy pan, że kilka podpisów
43
00:03:25,747 --> 00:03:29,292
i ładne hasła sprawią,
że premier powie: „Wejdźcie.
44
00:03:29,460 --> 00:03:33,421
Prawa obywatelskie?
Wspaniały pomysł”.
45
00:03:33,713 --> 00:03:36,549
Cicha rewolucja nie zaboli.
46
00:03:41,721 --> 00:03:44,350
- Co z panem?
- Niech pani tak nie patrzy.
47
00:03:44,517 --> 00:03:48,187
Chcę być wolnym człowiekiem,
godnym kobiety jak pani.
48
00:04:10,625 --> 00:04:13,420
Przepraszam, Wasza Wysokość,
Wasza Książęca Mość.
49
00:04:13,586 --> 00:04:16,131
Nie zdołałam ich dłużej zatrzymać.
50
00:04:16,297 --> 00:04:18,551
Ta jest ładna.
51
00:04:18,717 --> 00:04:20,970
Ładniejsza niż ostatnia.
52
00:04:21,095 --> 00:04:22,929
Dobrze, że nie umarłaś, mamo.
53
00:04:28,686 --> 00:04:30,562
Drodzy mamo i papo,
54
00:04:30,770 --> 00:04:34,190
przyszliśmy powitać
naszą małą siostrzyczkę.
55
00:04:38,903 --> 00:04:41,991
Jak moja mała siostrzenica?
56
00:04:45,201 --> 00:04:47,454
Śliczny kwiatuszek.
57
00:04:48,788 --> 00:04:52,959
Ciekawe, jak też cię nazwą,
mała damo?
58
00:04:53,169 --> 00:04:55,879
Nazwiemy ją po kimś...
59
00:04:56,796 --> 00:04:59,549
Kto zajmuje specjalne miejsce
60
00:05:00,216 --> 00:05:01,968
w rodzinie.
61
00:05:02,428 --> 00:05:04,054
Po matce Alberta.
62
00:05:06,765 --> 00:05:08,892
Poznaj księżniczkę Ludwikę.
63
00:05:17,984 --> 00:05:20,695
- Co to było?
- Dziecko przyszło na świat.
64
00:05:20,905 --> 00:05:23,656
Kolejna królewska
gęba do wykarmienia,
65
00:05:23,823 --> 00:05:25,825
gdy nasze dzieci głodują.
66
00:05:49,767 --> 00:05:52,518
Książę, czy to konieczne?
67
00:05:53,394 --> 00:05:56,021
Królowa wciąż
jest słaba po porodzie.
68
00:05:57,130 --> 00:05:59,299
Zapewniam, że nie przyszedłbym,
69
00:05:59,466 --> 00:06:02,844
gdyby nie kierowała
mną najwyższa konieczność.
70
00:06:07,018 --> 00:06:10,480
Premier oraz Palmerston
także są w drodze.
71
00:06:14,832 --> 00:06:17,710
Przyjmij, pani, gratulacje rządu
72
00:06:17,877 --> 00:06:20,547
i przeprosiny za to wtargnięcie.
73
00:06:21,090 --> 00:06:26,095
Nasz wywiad donosi jednak,
że setki tysięcy czartystów
74
00:06:26,261 --> 00:06:29,597
spróbują dostarczyć swoje postulaty
75
00:06:30,099 --> 00:06:31,392
lada dzień.
76
00:06:32,016 --> 00:06:35,728
Gdyby zgromadzenie
to wyrwało się spod kontroli...
77
00:06:35,895 --> 00:06:38,731
Muszą zostać na południe od rzeki.
78
00:06:38,898 --> 00:06:40,733
Już doszło do zamieszek.
79
00:06:40,942 --> 00:06:44,529
Przy takim tłumie
wszystko się może zdarzyć.
80
00:06:44,737 --> 00:06:47,615
Sądziłam, że czartyści
to ruch pokojowy.
81
00:06:47,699 --> 00:06:49,701
Rzucał cegłami w pani okno.
82
00:06:49,784 --> 00:06:52,579
W proteście przeciwko
francuskiemu królowi.
83
00:06:52,662 --> 00:06:55,748
Książę chce rozmieścić
oddziały na mostach.
84
00:06:56,082 --> 00:06:58,251
Kawalerię i artylerię, pani.
85
00:06:59,210 --> 00:07:03,214
- Niech wiedzą, że nie żartujemy.
- Nie powinno było do tego dojść.
86
00:07:03,882 --> 00:07:06,175
Zawiedliśmy tych ludzi.
87
00:07:06,342 --> 00:07:09,387
Czy mamy pozwolenie na mobilizację?
88
00:07:11,723 --> 00:07:14,684
Nie uważam, aby była konieczna.
89
00:07:14,852 --> 00:07:15,935
Kochanie.
90
00:07:16,060 --> 00:07:19,440
To jedyny sposób obrony
parlamentu i pałacu.
91
00:07:19,606 --> 00:07:22,901
Być może nie rozumie pani,
co zamierzają czartyści.
92
00:07:23,109 --> 00:07:26,279
Rozmawiałam z czartystką,
lordzie Palmerston.
93
00:07:27,572 --> 00:07:29,033
Czy pan także?
94
00:07:29,198 --> 00:07:32,161
Jedna rozmowa
nie czyni z nikogo eksperta.
95
00:07:32,327 --> 00:07:34,913
Przypominam,
że mówi pan do królowej.
96
00:07:35,121 --> 00:07:36,456
Proszę wybaczyć.
97
00:07:36,539 --> 00:07:40,335
Pozwoliłem, by moje obawy
przysłoniły dobre maniery.
98
00:07:41,628 --> 00:07:43,796
Musi pani wydać rozkaz
99
00:07:43,963 --> 00:07:46,299
mobilizacji oddziałów.
100
00:07:46,507 --> 00:07:50,471
Z pomocą żołnierzy
zakłócać pokojową demonstrację?
101
00:07:56,142 --> 00:08:00,104
Nie zgodzę się na to.
Nie podpiszę rozkazu.
102
00:08:09,447 --> 00:08:10,573
Z drogi!
103
00:08:12,493 --> 00:08:13,952
Ruszać się!
104
00:08:16,621 --> 00:08:18,665
Jakim prawem tu wchodzicie?
105
00:08:36,975 --> 00:08:40,478
- Wiedział pan o broni?
- Bo jestem Irlandczykiem?
106
00:08:40,645 --> 00:08:43,606
Patrick Fitzgerald?
Aresztuję pana za zdradę.
107
00:08:43,816 --> 00:08:45,984
Puśćcie go!
108
00:08:47,193 --> 00:08:50,863
Wierz mi, nie sądziłem,
że spotkam taką kobietę.
109
00:09:48,295 --> 00:09:50,631
Jesteśmy posiadaczami hotelu.
110
00:09:50,797 --> 00:09:52,132
Zrobiłeś to.
111
00:09:53,216 --> 00:09:54,551
Nie mówiąc mi.
112
00:09:56,346 --> 00:10:00,600
Właściciel boi się czartystów,
więc obniżył cenę.
113
00:10:03,645 --> 00:10:05,812
Szkoda, że mnie nie spytałeś.
114
00:10:08,148 --> 00:10:09,983
Co byś powiedziała?
115
00:10:11,194 --> 00:10:15,114
„Królowa mnie potrzebuje.
Nie opuszczę jej w potrzebie”.
116
00:10:24,915 --> 00:10:26,541
Specjalny akt.
117
00:10:28,293 --> 00:10:31,130
Jeśli wyjdę za mąż,
będę musiała odejść.
118
00:10:31,214 --> 00:10:34,716
Tak. Chcę zacząć
prawdziwe życie, Nancy.
119
00:10:37,095 --> 00:10:40,931
Jutro, o trzeciej,
kościół St. Bride's.
120
00:10:46,435 --> 00:10:47,895
Będę tam.
121
00:11:27,117 --> 00:11:30,481
Królowa zgodziła się
przyjąć tylko premiera.
122
00:11:31,246 --> 00:11:33,915
Wygnany z Edenu.
123
00:11:37,059 --> 00:11:38,531
A może nie.
124
00:11:39,532 --> 00:11:40,910
Strzelby?
125
00:11:41,785 --> 00:11:43,913
Dość, by uzbroić regiment.
126
00:11:45,372 --> 00:11:48,083
To nie jest pokojowy protest.
127
00:11:51,086 --> 00:11:53,380
Obawiam się, że nie ma wyboru.
128
00:11:56,132 --> 00:11:58,885
Jeśli czartyści
zamierzają protestować,
129
00:11:59,094 --> 00:12:02,348
musimy wysłać wojsko na ulice.
130
00:12:36,589 --> 00:12:37,840
Mądrala.
131
00:12:38,424 --> 00:12:41,427
Pochlebia mi pani, Wasza Wysokość.
132
00:12:41,636 --> 00:12:44,597
- Zna pan niemiecki.
- Również francuski i włoski.
133
00:12:46,766 --> 00:12:49,643
Lubię wiedzieć,
z kim mam do czynienia.
134
00:12:50,396 --> 00:12:54,274
Czasem muszę sobie przypomnieć,
że jest pan ministrem.
135
00:12:54,482 --> 00:12:57,777
Czym jest dyplomacja,
jeśli nie ekwilibrystyką,
136
00:12:59,529 --> 00:13:01,072
premierze?
137
00:13:08,662 --> 00:13:10,582
Kwadrat przeciwprostokątnej
138
00:13:10,707 --> 00:13:15,171
jest równy sumie
kwadratów przyprostokątnych.
139
00:13:15,378 --> 00:13:17,131
Doskonale, moja droga.
140
00:13:17,339 --> 00:13:20,426
Papa nazywa mnie
swoją filozoficzną księżniczką.
141
00:13:20,634 --> 00:13:21,927
Oczywiście
142
00:13:22,845 --> 00:13:26,264
to wy, Anglicy pierwsi
pozbyliście się króla.
143
00:13:27,349 --> 00:13:28,893
Co się z nim stało?
144
00:13:33,022 --> 00:13:34,564
Obcięto mu głowę.
145
00:13:36,566 --> 00:13:37,902
Toporem.
146
00:13:41,779 --> 00:13:44,866
Gilotynę wymyślił Francuz.
147
00:13:46,326 --> 00:13:48,285
Co to jest gilotyna?
148
00:13:53,207 --> 00:13:56,628
- Obetną ci głowę, mamo?
- Król Ludwik mówi,
149
00:13:56,753 --> 00:13:59,088
że tak robią we Francji
w czasie rewolucji.
150
00:13:59,173 --> 00:14:03,051
Madame Gilotyna obcina głowę.
151
00:14:03,761 --> 00:14:04,969
Jego Wysokość
152
00:14:05,095 --> 00:14:07,263
użył barwnego języka.
153
00:14:07,430 --> 00:14:09,350
Vicky, Bertie, podejdźcie.
154
00:14:13,561 --> 00:14:16,231
Czy myślicie,
że pozwoliłbym skrzywdzić mamę?
155
00:14:16,439 --> 00:14:19,359
- Nie, papo.
- Lub którekolwiek z nas?
156
00:14:20,945 --> 00:14:23,071
Ale czy masz miecz, papo?
157
00:14:29,451 --> 00:14:31,871
Wiktorio, zbyt wcześnie.
158
00:14:32,706 --> 00:14:34,542
Musisz odpocząć.
159
00:14:34,708 --> 00:14:36,502
Chodźcie do mnie.
160
00:14:57,063 --> 00:14:59,190
Przestraszył pan moje dzieci!
161
00:15:01,359 --> 00:15:03,695
Dałem im lekcję
francuskiej historii.
162
00:15:03,861 --> 00:15:05,237
Dojdą do siebie.
163
00:15:05,405 --> 00:15:09,241
Przyjęliśmy pana wbrew radom
ministrów i moim obawom,
164
00:15:09,409 --> 00:15:11,035
a pan tak się odwdzięcza.
165
00:15:11,202 --> 00:15:15,540
Pańskie dzieci muszą wiedzieć,
że życie jest niepewne.
166
00:15:15,707 --> 00:15:18,293
Nic się nie stanie moim dzieciom.
167
00:15:19,168 --> 00:15:20,587
Oby miał pan rację.
168
00:15:22,380 --> 00:15:24,465
Pańska obecność tutaj
169
00:15:26,426 --> 00:15:28,595
to prowokacja.
170
00:15:32,056 --> 00:15:34,851
Nie będę więc
nadużywał gościnności.
171
00:15:35,435 --> 00:15:36,895
Nie mam dokąd pójść,
172
00:15:38,438 --> 00:15:41,608
ale to oczywiście bez znaczenia.
173
00:15:57,581 --> 00:15:59,959
Jest taka podobna do księcia, pani.
174
00:16:03,504 --> 00:16:06,424
Ta szwaczka, czartystka...
175
00:16:06,590 --> 00:16:07,967
Abigail.
176
00:16:12,180 --> 00:16:15,391
Abigail mówiła,
że czartyści kochają królową.
177
00:16:18,645 --> 00:16:19,938
Myliła się.
178
00:16:21,856 --> 00:16:26,945
Żołnierze muszą mnie bronić
przed własnym ludem.
179
00:16:30,823 --> 00:16:32,908
Gdy byłam dziewczynką,
180
00:16:33,785 --> 00:16:36,620
obiecałam sobie, że będę
181
00:16:37,497 --> 00:16:41,209
nie tylko królową,
ale wielką królową,
182
00:16:42,460 --> 00:16:46,922
której panowanie przejdzie
do historii jako znakomite.
183
00:16:51,344 --> 00:16:55,265
Dziś nikt nie pozdrawia mnie,
tylko lorda Palmerstona.
184
00:16:55,431 --> 00:16:58,642
Nie rozumieją,
że on dba tylko o własną chwałę.
185
00:16:58,851 --> 00:17:02,522
Londyński tłum pozdrowi
każdego za darmowe piwo.
186
00:17:03,731 --> 00:17:07,860
Królowa nie musi
kupować przychylności.
187
00:17:08,610 --> 00:17:10,863
Chcę, aby mnie kochali.
188
00:17:13,199 --> 00:17:15,410
Chcę, aby mnie kochali.
189
00:17:18,288 --> 00:17:20,498
Inaczej jaki to ma sens?
190
00:17:36,139 --> 00:17:37,557
Dziękuję.
191
00:17:39,434 --> 00:17:42,145
Co zrobią z Patrickiem,
panie O'Connor?
192
00:17:43,146 --> 00:17:46,315
Jeśli uznają go
za winnego zdrady,
193
00:17:48,775 --> 00:17:49,985
powieszą.
194
00:17:51,111 --> 00:17:54,239
Twierdzi, że nie miał
nic wspólnego z bronią.
195
00:17:54,364 --> 00:17:55,825
Nawet jeśli ją przyniósł,
196
00:17:55,909 --> 00:17:58,994
skąd wziąłby pieniądze
na 500 sztuk?
197
00:17:59,162 --> 00:18:02,165
- Wierzy pan w jego niewinność?
- Nie wiem.
198
00:18:02,874 --> 00:18:06,543
Wiem jednak, że rząd
przestraszył się siły ludu.
199
00:18:25,838 --> 00:18:27,799
Stój! Stój!
200
00:18:34,138 --> 00:18:36,140
Zabieraj tę szkapę!
201
00:18:47,835 --> 00:18:49,462
Kłopoty przed nami, panie.
202
00:18:59,955 --> 00:19:02,350
Panowie, odejdźcie.
203
00:19:06,688 --> 00:19:08,605
Czy mogę pomóc?
204
00:19:12,176 --> 00:19:13,761
Proszę się napić.
205
00:19:19,034 --> 00:19:20,619
Dziękuję.
206
00:19:20,828 --> 00:19:22,412
Nic pani nie jest?
207
00:19:22,621 --> 00:19:27,918
Jedyną ofiarą jest mój kapelusz
i duma, oczywiście.
208
00:19:28,544 --> 00:19:31,505
Uwielbiam ratować damy w opałach.
209
00:19:31,672 --> 00:19:33,257
Tak wiele ich było?
210
00:19:33,882 --> 00:19:36,927
Ani jednej bardziej
czarującej niż pani.
211
00:19:38,262 --> 00:19:39,930
Ładna kolekcja.
212
00:19:41,265 --> 00:19:42,808
Jest dla syna.
213
00:19:43,517 --> 00:19:44,601
Tęskni za mną.
214
00:19:46,228 --> 00:19:47,938
Nie dziwię mu się.
215
00:19:48,480 --> 00:19:50,524
Ulice są dziś niebezpieczne,
216
00:19:50,691 --> 00:19:53,819
a ja chcę mieć pewność,
że nic pani nie grozi.
217
00:20:05,581 --> 00:20:07,916
Czy to konieczne, książę?
218
00:20:08,125 --> 00:20:10,919
Oddziały są na mostach,
lecz jeśli czartyści
219
00:20:11,086 --> 00:20:14,465
przejdą przez rzekę,
będziemy gotowi.
220
00:20:14,631 --> 00:20:18,385
Muszą wiedzieć, że nie będziemy
tolerować powstania.
221
00:20:18,551 --> 00:20:23,599
Muszą też wiedzieć,
że ich sprawa nie jest beznadziejna.
222
00:20:24,517 --> 00:20:26,560
Potrzebują rzepy...
223
00:20:27,520 --> 00:20:28,937
Nie, źle.
224
00:20:29,104 --> 00:20:32,107
Potrzebują marchewki,
tak samo jak kija.
225
00:20:33,191 --> 00:20:38,071
Być może, lecz moim priorytetem
jest bezpieczeństwo królowej.
226
00:20:38,280 --> 00:20:41,116
Tu się zgadzamy, książę.
227
00:20:42,034 --> 00:20:44,995
Gdy królowa
będzie gotowa do podróży,
228
00:20:45,162 --> 00:20:46,746
wyruszymy do Osborne.
229
00:20:49,625 --> 00:20:55,547
Liczę, że francuski dżentelmen
również opuści Londyn.
230
00:20:55,714 --> 00:20:58,049
W tym także jesteśmy zgodni.
231
00:20:58,759 --> 00:21:01,804
Nie spędzi już
ani jednej nocy w pałacu.
232
00:21:13,064 --> 00:21:14,650
Był bardzo miły.
233
00:21:15,191 --> 00:21:19,529
Gdy ludzi go zobaczyli,
od razu gotowi byli pomóc.
234
00:21:20,572 --> 00:21:21,949
Rozumiem.
235
00:21:24,284 --> 00:21:26,537
Proszę go wezwać.
236
00:21:26,703 --> 00:21:28,037
Tak, pani.
237
00:21:33,418 --> 00:21:34,586
Myślałam, że...
238
00:21:35,086 --> 00:21:36,755
Nie, nie lubię go,
239
00:21:38,590 --> 00:21:40,133
ale to nie znaczy...
240
00:21:42,219 --> 00:21:44,263
Nie oczekuję, że zrozumiesz.
241
00:21:44,429 --> 00:21:47,057
Nigdy nie byłaś na moim miejscu.
242
00:21:48,016 --> 00:21:51,061
To prawda, ale wiem,
co znaczy bać się tłumu
243
00:21:51,270 --> 00:21:54,314
i żyć w małym kraju
otoczonym, przez wrogów.
244
00:21:54,481 --> 00:21:56,984
Langenburg to nie to samo co Anglia.
245
00:21:58,277 --> 00:22:00,194
Skąd możesz wiedzieć?
246
00:22:01,363 --> 00:22:02,906
Czyja to wina?
247
00:22:04,490 --> 00:22:06,034
To ty odeszłaś.
248
00:22:06,618 --> 00:22:08,787
Nie przyjechałaś nawet na mój ślub.
249
00:22:08,954 --> 00:22:11,915
- Nie było mnie stać.
- Gdybyś poprosiła...
250
00:22:12,082 --> 00:22:15,043
Miałam błagać
o pieniądze młodszą siostrę?
251
00:22:16,753 --> 00:22:19,298
Nie oczekuję, że zrozumiesz.
252
00:22:20,215 --> 00:22:22,468
Nigdy nie byłaś na moim miejscu.
253
00:22:35,021 --> 00:22:37,352
Ciociu, chcesz kasztany w glazurze?
254
00:22:51,621 --> 00:22:53,373
Proszę wybaczyć.
255
00:22:53,539 --> 00:22:56,543
Lord Alfred powiedział,
że mnie pani wzywa.
256
00:22:56,918 --> 00:23:00,714
Jak sądzę, ma pan spore poparcie.
257
00:23:04,634 --> 00:23:07,720
Lud zna moje przekonania, pani.
258
00:23:09,180 --> 00:23:10,974
Ta znaleziona broń.
259
00:23:12,684 --> 00:23:15,645
Sądzi pan, że miała
być użyta przeciwko mnie?
260
00:23:17,855 --> 00:23:21,651
To możliwe, dlatego podejmujemy
środki ostrożności.
261
00:23:23,653 --> 00:23:25,905
Czy jestem aż tak niepopularna?
262
00:23:27,073 --> 00:23:30,368
Mój szwagier, lord Melbourne mawiał,
263
00:23:30,535 --> 00:23:35,331
że lud Wielkiej Brytanii
nie słynie z logiki.
264
00:23:35,999 --> 00:23:37,751
Lord M.
265
00:23:38,167 --> 00:23:40,378
Mawiał też,
że największym zaszczytem
266
00:23:40,545 --> 00:23:42,297
było służyć pani jako premier.
267
00:23:42,463 --> 00:23:45,133
Czy doradziłby
mi podpisać ten rozkaz?
268
00:23:46,426 --> 00:23:47,635
Wysłać
269
00:23:48,845 --> 00:23:51,389
wojsko przeciwko własnym poddanym?
270
00:23:52,015 --> 00:23:54,809
Myślę, że uznałby,
iż pani bezpieczeństwo
271
00:23:54,976 --> 00:23:57,103
jest ważniejsze od popularności.
272
00:24:53,493 --> 00:24:55,870
Pora, abym wróciła do Langenburga.
273
00:24:56,037 --> 00:24:57,288
Wyjeżdżasz?
274
00:24:57,997 --> 00:25:02,377
- Teraz? Dlaczego?
- Bardzo pragnęłam pomóc,
275
00:25:03,419 --> 00:25:06,339
lecz nie zostanę tam,
gdzie mnie nie chcą.
276
00:25:07,257 --> 00:25:11,094
Nie jestem pewny,
czy Wiktoria wie, czego chce.
277
00:25:11,344 --> 00:25:15,890
Często bywa gwałtowna po porodzie.
278
00:25:19,185 --> 00:25:20,562
Zostań.
279
00:25:25,400 --> 00:25:27,026
Gdzie ona jest?
280
00:25:27,277 --> 00:25:30,363
Była w ogrodzie
z lordem Palmerstonem.
281
00:25:31,990 --> 00:25:33,575
Dziwne.
282
00:25:53,803 --> 00:25:55,096
Kochanie?
283
00:26:02,062 --> 00:26:03,521
Nic ci nie jest?
284
00:26:06,316 --> 00:26:09,736
Czy lord Pilgerstein cię zasmucił?
285
00:26:11,529 --> 00:26:14,407
Wciąż myślę o dniu,
gdy wstąpiłam na tron.
286
00:26:19,434 --> 00:26:22,854
Wszyscy ci mężczyźni
marszczący czoło,
287
00:26:26,211 --> 00:26:28,651
jakby to była okropna pomyłka.
288
00:26:30,298 --> 00:26:32,592
Potem wyszłam
na balkon i...
289
00:26:35,762 --> 00:26:37,305
usłyszałam to.
290
00:26:37,472 --> 00:26:39,641
Usłyszałam mój lud
291
00:26:42,060 --> 00:26:43,436
wiwatujący.
292
00:26:47,148 --> 00:26:51,361
Wtedy wiedziałam,
co znaczy być królową.
293
00:26:54,197 --> 00:26:58,285
Były ze mną. Te dźwięki, wiwaty,
294
00:26:59,578 --> 00:27:01,329
ten hałas.
295
00:27:05,835 --> 00:27:07,294
Zniknęły.
296
00:27:11,464 --> 00:27:13,633
- Już ich nie ma.
- Nie.
297
00:27:14,884 --> 00:27:16,844
Jesteś zmęczona.
298
00:27:19,305 --> 00:27:22,852
- Nie myślisz jasno.
- Mieli broń, aby mnie zabić.
299
00:27:23,018 --> 00:27:26,856
Dlatego jedziemy do Osborne,
gdy tylko będziesz gotowa.
300
00:27:27,022 --> 00:27:28,815
Nazwą mnie tchórzem.
301
00:27:28,940 --> 00:27:32,276
Liczy się tylko bezpieczeństwo
twoje i dzieci.
302
00:27:32,485 --> 00:27:35,572
Wiem, że jestem samolubny,
ale dla mnie ty
303
00:27:36,907 --> 00:27:38,158
jesteś nutą,
304
00:27:40,952 --> 00:27:43,413
która prowadzi mnie przez ten świat.
305
00:27:44,581 --> 00:27:47,709
Zrobię wszystko,
by cię uchronić przed złem.
306
00:28:12,149 --> 00:28:14,652
Jest pani daleko, moja droga.
307
00:28:14,819 --> 00:28:18,823
Nie chcę przeszkadzać,
lecz przychodzę się pożegnać.
308
00:28:19,031 --> 00:28:21,200
Żałuje pan, że opuścił Francję?
309
00:28:21,367 --> 00:28:26,789
Francja to jedyny
cywilizowany kraj na świecie.
310
00:28:29,417 --> 00:28:34,672
Wolę jednak żyć wśród dzikusów
niż poznać Madame Gilotynę.
311
00:28:38,098 --> 00:28:42,519
Rano jedziemy do Osborne.
312
00:28:44,313 --> 00:28:47,066
Myśli pani, że przez to
będzie jak ja,
313
00:28:48,895 --> 00:28:50,527
tchórzem.
314
00:28:54,949 --> 00:28:56,700
Proszę posłuchać.
315
00:28:57,820 --> 00:29:00,913
Życie jest ważniejsze niż korona.
316
00:29:06,913 --> 00:29:08,490
Dokąd pan się uda?
317
00:29:10,082 --> 00:29:11,827
Do hotelu Durrants.
318
00:29:14,712 --> 00:29:17,549
Jest ekskluzywny, jak sądzę.
319
00:29:18,125 --> 00:29:20,503
Nie, tak nie może być.
320
00:29:21,212 --> 00:29:24,631
Powiem wujowi Leopoldowi,
aby użyczył panu Claremont.
321
00:29:24,798 --> 00:29:28,176
Jest niedaleko Londynu
i odpowiednie dla króla.
322
00:29:33,056 --> 00:29:36,226
Pamiętaj, że masz rodzinę,
moja droga.
323
00:30:24,393 --> 00:30:27,563
Albert wspomniał,
że myślisz o wyjeździe.
324
00:30:32,359 --> 00:30:34,112
Tak będzie lepiej.
325
00:30:37,545 --> 00:30:39,380
Nie masz dla mnie miejsca.
326
00:30:42,508 --> 00:30:45,970
Byłam niemiła.
327
00:30:47,013 --> 00:30:49,099
Chcę tylko pomagać.
328
00:30:50,434 --> 00:30:54,479
Wiesz, że zawsze mi możesz ufać.
329
00:30:54,646 --> 00:30:55,814
Całkowicie.
330
00:30:55,981 --> 00:30:59,358
Nie przywykłam do obecności siostry,
331
00:31:04,072 --> 00:31:06,116
ale nie chcę, żebyś odeszła.
332
00:31:06,324 --> 00:31:07,659
Drino,
333
00:31:10,036 --> 00:31:13,040
nie wiesz,
jak bardzo mnie to cieszy.
334
00:31:13,790 --> 00:31:15,208
Zatem ustalone.
335
00:31:17,502 --> 00:31:19,796
Rano wyjedziesz do Osborne.
336
00:31:22,632 --> 00:31:26,303
Muszę wydać
dyspozycje dotyczące syna.
337
00:31:26,470 --> 00:31:29,890
Ulice są niebezpieczne.
Potrzebujesz towarzystwa.
338
00:31:31,433 --> 00:31:34,478
Joseph, odprowadź,
proszę, księżną do domu.
339
00:31:34,602 --> 00:31:35,729
Pani.
340
00:31:35,896 --> 00:31:39,691
Oczywiście, że mówią
po angielsku na wyspie Wight.
341
00:31:48,145 --> 00:31:50,308
Musisz coś dla mnie zrobić.
342
00:31:50,391 --> 00:31:51,973
Pan Penge mnie zabije.
343
00:31:52,056 --> 00:31:53,909
Proszę, to ważne.
344
00:32:02,881 --> 00:32:05,299
Zabiorę mój atlas nieba.
345
00:32:05,466 --> 00:32:09,011
Będziemy mogli razem
patrzeć na gwiazdy, papo.
346
00:32:10,930 --> 00:32:12,348
To moje!
347
00:32:15,601 --> 00:32:17,353
Przeproś siostrę.
348
00:32:18,437 --> 00:32:19,939
Przepraszam.
349
00:32:20,148 --> 00:32:22,608
Przypomina mi ciebie
w tym wieku, Drino.
350
00:32:22,692 --> 00:32:24,736
W Osborne nauczymy cię,
351
00:32:24,819 --> 00:32:27,696
jak powinien
się zachowywać przyszły król.
352
00:32:35,830 --> 00:32:37,498
Bertie nie chce być królem.
353
00:32:37,665 --> 00:32:41,293
Uważa, że ja się lepiej nadaję.
To prawda.
354
00:32:57,935 --> 00:32:59,395
Przepraszam.
355
00:32:59,812 --> 00:33:02,023
Jest tu Patricka Fitzgeralda?
356
00:33:02,190 --> 00:33:04,900
Nikogo takiego tu nie ma.
357
00:33:09,864 --> 00:33:11,449
Co pan tu robi?
358
00:33:12,658 --> 00:33:14,660
Wszędzie pana szukałam.
359
00:33:15,161 --> 00:33:16,329
Myślałam...
360
00:33:17,830 --> 00:33:19,957
Jestem inspektor Dorbiney
361
00:33:20,416 --> 00:33:22,960
i nigdy wcześniej
pani nie widziałem.
362
00:33:23,127 --> 00:33:24,879
O czym pan mówi?
363
00:33:26,714 --> 00:33:29,342
- A palec?
- Brak mi jednego.
364
00:33:31,219 --> 00:33:33,221
Jest pani spostrzegawcza.
365
00:33:33,429 --> 00:33:34,972
Przepraszam.
366
00:33:50,543 --> 00:33:54,720
Chcę być wolnym człowiekiem,godnym kobiety jak pani.
367
00:34:08,924 --> 00:34:11,051
Proszę, nie wyjeżdżaj, mamo.
368
00:34:11,218 --> 00:34:13,303
Nie cierpię, gdy cię nie ma.
369
00:34:13,386 --> 00:34:15,639
Ja nie cierpię cię opuszczać,
370
00:34:15,806 --> 00:34:18,766
ale obiecuję,
że będę co dzień pisała.
371
00:34:18,892 --> 00:34:21,519
Nie umiem dobrze czytać.
372
00:34:22,813 --> 00:34:24,481
Wasza miłość,
373
00:34:25,524 --> 00:34:27,525
zostawiła to pani w powozie.
374
00:34:27,651 --> 00:34:29,986
- Może się przyda.
- Tak.
375
00:34:30,362 --> 00:34:33,365
Spójrz, Williamie,
mam dla ciebie prezent.
376
00:34:34,406 --> 00:34:37,201
Teraz mogę rozegrać bitwę.
377
00:34:39,287 --> 00:34:40,747
Księżno,
378
00:34:41,581 --> 00:34:44,459
nic dziwnego,
że nasz syn kuleje z nauką,
379
00:34:44,626 --> 00:34:48,045
skoro tak mu dogadzasz
w czasie wolnym.
380
00:34:48,213 --> 00:34:50,048
To tylko pożegnanie.
381
00:34:50,215 --> 00:34:52,258
Proszę, nie wyjeżdżaj, mamo.
382
00:34:52,467 --> 00:34:54,761
- Przestań chlipać.
- Do pokoju.
383
00:34:57,555 --> 00:35:00,475
Doskonale, że jedziesz do Osborne.
384
00:35:00,891 --> 00:35:05,396
Może klasa kupiecka
ma w zwyczaju rozpieszczać synów,
385
00:35:05,563 --> 00:35:08,816
lecz William będzie kiedyś księciem.
386
00:35:09,650 --> 00:35:11,819
Przyprowadź powóz księżnej.
387
00:36:02,995 --> 00:36:05,183
Nie chcę być królem, mamo.
388
00:36:07,352 --> 00:36:08,812
Wiem, kochanie.
389
00:36:09,771 --> 00:36:11,314
Chodź do mnie.
390
00:36:18,738 --> 00:36:20,991
Wiesz, co to jest przeznaczenie?
391
00:36:23,618 --> 00:36:24,911
To znaczy,
392
00:36:25,726 --> 00:36:30,022
że jest coś,
co musisz w życiu zrobić.
393
00:36:32,127 --> 00:36:34,546
Moim przeznaczeniem i twoim
394
00:36:36,923 --> 00:36:39,009
jest rządzić tym krajem.
395
00:36:43,744 --> 00:36:46,516
Pomyśl, że to mały
płomyczek w tobie.
396
00:36:48,415 --> 00:36:50,479
Nic go nie zgasi.
397
00:36:52,670 --> 00:36:54,630
Vicky lepiej liczy.
398
00:36:56,693 --> 00:36:58,487
To bez znaczenia.
399
00:36:58,759 --> 00:37:02,032
Ciocia Feo była
ode mnie lepsza we wszystkim.
400
00:37:04,743 --> 00:37:07,954
Ale to twoim przeznaczeniem
jest zostać królem
401
00:37:10,123 --> 00:37:12,334
i będziesz wspaniałym władcą.
402
00:37:40,801 --> 00:37:42,136
Jestem.
403
00:37:42,340 --> 00:37:45,176
I przyprowadziłam kogoś,
kto mnie wyda.
404
00:37:45,718 --> 00:37:48,434
„Spójnie serc wielkich
nie znają przeszkody...”
405
00:37:48,767 --> 00:37:50,515
Dziękuję, Brodie.
406
00:37:55,774 --> 00:37:58,444
Ja, Nancy, biorę ciebie, Charlesa...
407
00:37:58,986 --> 00:38:02,073
Ja, Nancy, biorę ciebie, Charlesa
408
00:38:02,835 --> 00:38:04,483
za męża
409
00:38:05,284 --> 00:38:08,162
na dobre i na złe,
od teraz na zawsze...
410
00:38:08,409 --> 00:38:10,701
Tą obrączką cię poślubiam,
411
00:38:11,332 --> 00:38:13,329
ciałem cię wielbię...
412
00:38:14,335 --> 00:38:16,128
W bogactwie i w biedzie,
413
00:38:17,250 --> 00:38:19,544
w chorobie i w zdrowiu
414
00:38:20,133 --> 00:38:24,512
ślubuję ci miłość,
troskliwość i posłuszeństwo,
415
00:38:25,263 --> 00:38:27,307
póki śmierć nas nie rozłączy.
416
00:38:27,473 --> 00:38:31,394
W obecności Boga Charlesi Nancy wyrazili wolę
417
00:38:31,561 --> 00:38:34,355
i złożyli śluby małżeńskie.
418
00:38:34,981 --> 00:38:38,902
Ogłaszam ich zatem mężem i żoną.
419
00:38:44,490 --> 00:38:47,118
Muszę pomówić z królową.
Natychmiast.
420
00:38:47,285 --> 00:38:51,122
Nie mogę pani tak po prostu
do niej zabrać.
421
00:38:51,289 --> 00:38:53,207
Zawsze mówię bez ogródek.
422
00:38:53,374 --> 00:38:57,045
Proszę mi wierzyć,
że to sprawa życia lub śmierci.
423
00:38:58,087 --> 00:38:59,631
Agent?
424
00:39:00,340 --> 00:39:02,091
Po co?
425
00:39:02,258 --> 00:39:04,802
Aby pokazać,
że czartyści chcą rewolucji.
426
00:39:04,927 --> 00:39:08,556
- A nie chcą?
- Chcemy jedynie karty, pani.
427
00:39:09,224 --> 00:39:12,518
Ale jeśli na ulicy
są żołnierze i działa,
428
00:39:12,685 --> 00:39:14,520
ludzie myślą, że to bitwa.
429
00:39:14,687 --> 00:39:16,189
Nie chcecie walczyć.
430
00:39:16,356 --> 00:39:18,357
Zaatakowani, nie uciekniemy.
431
00:39:18,524 --> 00:39:20,651
- Nie tym tonem.
- Już dobrze.
432
00:39:23,655 --> 00:39:27,659
- Nie chciała być niegrzeczna.
- Nie, pani.
433
00:39:36,166 --> 00:39:39,503
Wiem, że pani chce
jak najlepiej dla ludu.
434
00:39:44,300 --> 00:39:46,511
Co dzień nowa przeszkoda
dla wyjazdu.
435
00:39:46,678 --> 00:39:51,014
A jeśli ona ma rację?
Jeśli broń ktoś podrzucił?
436
00:39:51,265 --> 00:39:55,645
Wiem, że cię to niepokoi,
ale kto by to zrobił?
437
00:39:55,812 --> 00:39:57,146
To bez sensu.
438
00:39:57,230 --> 00:40:00,942
- Ktoś chce pomówić czartystów...
- Przyjrzyjmy się faktom.
439
00:40:01,109 --> 00:40:05,280
Z jednej strony historia szwaczki,
z drugiej strzelby.
440
00:40:05,446 --> 00:40:09,075
Trzeba zaakceptować prawdę.
441
00:40:18,334 --> 00:40:22,297
Moja siostra zawsze żyła w świecie,
który sama tworzyła.
442
00:40:22,505 --> 00:40:26,676
Kiedy była mała,
wolała rozmawiać z lalkami,
443
00:40:26,801 --> 00:40:28,783
bo nie odpowiadały.
444
00:40:29,001 --> 00:40:31,806
Chce widzieć w ludziach to, co najlepsze.
445
00:40:32,734 --> 00:40:34,767
Nie mogę jej za to winić.
446
00:42:23,709 --> 00:42:26,921
Ludzie będą rozmieszczeni
na każdym moście.
447
00:42:28,005 --> 00:42:30,383
Nie możemy pozwolić wichrzycielom
448
00:42:30,507 --> 00:42:33,302
zbliżyć się do parlamentu
lub pałacu.
449
00:42:33,552 --> 00:42:36,222
Przyszłość kraju
450
00:42:38,140 --> 00:42:39,934
leży w waszych rękach.
451
00:42:54,198 --> 00:42:56,075
JEDEN CZŁOWIEK, JEDEN GŁOS
452
00:43:00,834 --> 00:43:02,623
Będzie pani podróżować
453
00:43:02,748 --> 00:43:05,459
w przeciwnym kierunku niż czartyści.
454
00:43:08,337 --> 00:43:11,256
Premier oraz minister
spraw zagranicznych
455
00:43:11,423 --> 00:43:13,717
będą nam towarzyszyli do mostu.
456
00:43:15,554 --> 00:43:18,891
Kiedy przekroczy pani
most Waterloo, dopilnujemy,
457
00:43:19,058 --> 00:43:21,185
by nikt już nim nie przeszedł.
458
00:43:22,227 --> 00:43:23,811
Wojsko ma rozkazy.
459
00:43:24,146 --> 00:43:26,941
Czartyści nie przejdą rzeki.
460
00:43:27,106 --> 00:43:28,984
Most Waterloo.
461
00:43:30,361 --> 00:43:32,404
Oby to był dobry omen.
462
00:43:34,865 --> 00:43:38,771
Wolę wroga w mundurze.
463
00:43:58,472 --> 00:44:01,391
Dlaczego jest tak wielu żołnierzy?
464
00:44:02,726 --> 00:44:05,145
- Odejdź, chłopcze.
- Puszczaj!
465
00:44:30,171 --> 00:44:31,589
Zatrzymać powóz.
466
00:44:31,755 --> 00:44:33,632
Zatrzymać powóz!
467
00:44:37,636 --> 00:44:39,388
Muszę wyjść.
468
00:45:01,952 --> 00:45:04,121
Zmieniłam zdanie, książę.
469
00:45:04,788 --> 00:45:07,165
Przywilej kobiety, pani.
470
00:45:08,501 --> 00:45:12,087
Czartyści muszą mieć możliwość
przedstawić petycję w parlamencie.
471
00:45:12,213 --> 00:45:14,756
To nierozsądne, pani.
472
00:45:14,924 --> 00:45:17,426
Jeśli przejdą most,
nic ich nie zatrzyma.
473
00:45:17,592 --> 00:45:19,052
Tego nie wiemy.
474
00:45:19,220 --> 00:45:22,223
Wiemy, ile strzelb
znaleziono w Kennington.
475
00:45:22,389 --> 00:45:24,016
Czterysta?
476
00:45:24,141 --> 00:45:27,394
Zakładam, że strzelba
to kosztowna rzecz.
477
00:45:27,561 --> 00:45:29,980
Jak czartystów, ludzi pracujących,
478
00:45:30,147 --> 00:45:32,316
stać było na tak wiele sztuk?
479
00:45:33,733 --> 00:45:35,735
Są zdolni do wszystkiego.
480
00:45:35,861 --> 00:45:40,205
Strzelby mogły być podrzucone
przez kogoś innego.
481
00:45:40,737 --> 00:45:43,267
Nie sądzi pan, lordzie Palmerston?
482
00:45:45,062 --> 00:45:47,372
Zna pani pojęcie brzytwy Ockhama?
483
00:45:48,464 --> 00:45:50,459
Są dwa wyjaśnienia – jedno proste,
484
00:45:50,584 --> 00:45:53,670
drugie oparte
na wydumanych założeniach.
485
00:45:53,796 --> 00:45:58,008
Prostsze jest zawsze
bardziej prawdopodobne.
486
00:45:59,009 --> 00:46:00,886
Wiktorio, chodźmy.
487
00:46:05,203 --> 00:46:09,075
Prawdopodobnym wydaje mi się,
488
00:46:09,686 --> 00:46:11,939
że strzelby mogły zostać podrzucone
489
00:46:12,105 --> 00:46:16,109
przez stronę, której zależy
na wykazaniu winy czartystów.
490
00:46:23,659 --> 00:46:25,661
Petycja musi trafić do parlamentu.
491
00:46:28,329 --> 00:46:29,790
Jak sobie pani życzy.
492
00:46:39,132 --> 00:46:41,259
Skąd, u diabła, wiedziała?
493
00:46:42,261 --> 00:46:45,598
Może nie pan jeden
jest popularny, Henry.
494
00:47:41,987 --> 00:47:46,784
KARTA PRAW LUDU
495
00:48:00,982 --> 00:48:02,526
Cel!
496
00:48:07,971 --> 00:48:09,931
Przygotować się do strzału!
497
00:48:20,442 --> 00:48:21,610
Sierżancie,
498
00:48:24,947 --> 00:48:26,407
przepuścić.
499
00:48:28,075 --> 00:48:29,285
Kompania,
500
00:48:29,826 --> 00:48:31,328
opuścić broń!
501
00:48:34,206 --> 00:48:35,833
Kompania,
502
00:48:36,917 --> 00:48:38,794
wycofać się!
503
00:49:51,283 --> 00:49:53,744
Chętnie zobaczę minę pana Penge'a.
504
00:49:53,911 --> 00:49:55,079
Ani słowa.
505
00:49:55,704 --> 00:49:59,624
Nikt nie może wiedzieć,
póki królowa nie będzie bezpieczna.
506
00:50:00,544 --> 00:50:02,461
Miesiąc miodowy na wyspie Wight!
507
00:50:33,333 --> 00:50:35,961
Chodź ze mną.
Chcę ci coś pokazać.
508
00:50:44,970 --> 00:50:46,472
Co takiego?
509
00:50:52,093 --> 00:50:54,813
To Herkules, heros,
510
00:50:55,641 --> 00:50:58,650
zniewolony przez królową Omfale.
511
00:50:59,518 --> 00:51:02,229
Zamiast zabijać lwy,
512
00:51:03,814 --> 00:51:06,942
pomaga jej prząść.
513
00:51:09,862 --> 00:51:15,450
Kupiłem obraz, abym mógł
leżeć w wannie i myśleć o tobie.
514
00:51:17,912 --> 00:51:21,498
Osborne to twoje królestwo,
Albercie.
515
00:51:26,045 --> 00:51:28,047
Wybaczcie, że przeszkadzam.
516
00:51:28,215 --> 00:51:29,798
Przyszedł list
517
00:51:30,716 --> 00:51:32,218
od księcia.
518
00:51:54,197 --> 00:51:56,275
Czartyści dostarczyli petycję
519
00:51:58,244 --> 00:51:59,862
bez żadnych zajść.
520
00:52:01,956 --> 00:52:03,741
Miałaś rację.
521
00:52:05,500 --> 00:52:10,499
- Anglicy nie są rewolucjonistami.
- Powinnam tam być!
522
00:52:13,084 --> 00:52:14,503
Przepraszam.
523
00:52:16,003 --> 00:52:18,089
Powinnam tam być!
524
00:52:19,966 --> 00:52:22,009
Wkrótce poczuje się lepiej.
525
00:52:24,227 --> 00:52:25,680
Mam nadzieję.
526
00:52:31,686 --> 00:52:35,189
Zajmiemy się nią, razem.
527
00:53:42,347 --> 00:53:46,560
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
528
00:53:46,768 --> 00:53:48,938
Tekst: Karolina Kremplewska
529
00:53:49,104 --> 00:53:52,149
Fragment Sonetu 116
Williama Szekspira
530
00:53:52,357 --> 00:53:54,860
w przekładzie Jana Kasprowicza
38177
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.