All language subtitles for Jamestown.S01E08.polish

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:49,640 --> 00:00:53,240 I kogo oni nam przys艂ali? Kilku s艂abeuszy. 2 00:00:54,360 --> 00:00:56,520 Wi臋kszo艣膰 to jeszcze ch艂opcy. 3 00:00:56,600 --> 00:00:59,120 Potrzebujemy silnych r膮k. 4 00:00:59,200 --> 00:01:01,880 Bez pracownik贸w plantacja to zwyk艂a ziemia. 5 00:01:02,800 --> 00:01:04,680 Ludzie bogac膮 si臋 dzi臋ki pracy. 6 00:01:05,880 --> 00:01:08,440 WIRGINIA, ROK 1619 7 00:01:11,760 --> 00:01:14,000 Kapitanie, witaj w Jamestown. 8 00:01:43,840 --> 00:01:47,200 Zgromadzenie og贸lne przedstawicieli z ca艂ej Wirginii 9 00:01:47,280 --> 00:01:49,160 w celu ustanowienia praw. 10 00:01:50,000 --> 00:01:52,120 Zostan膮 wybrani plantatorzy, 11 00:01:52,200 --> 00:01:54,760 ka偶dy zostanie nazwany mieszczaninem, 12 00:01:54,840 --> 00:01:56,280 by m贸wi膰 w imieniu posp贸lstwa. 13 00:01:56,360 --> 00:01:59,640 Dlaczego tak tanio rozdajemy w艂adz臋? 14 00:01:59,720 --> 00:02:02,240 To polecenie Kompanii. 15 00:02:02,320 --> 00:02:04,360 Nerwy panu nie przystoj膮. 16 00:02:04,440 --> 00:02:07,000 Mo偶e wyja艣ni nam pan korzy艣ci 17 00:02:07,080 --> 00:02:10,120 dopuszczania zwyk艂ych ludzi do w艂adzy? 18 00:02:10,200 --> 00:02:12,960 Sir Edwin Sand przekona艂 Kompani臋, 19 00:02:13,040 --> 00:02:15,000 偶e w celu przyci膮gni臋cia inwestor贸w 20 00:02:15,080 --> 00:02:18,120 musimy zapewni膰 ich, 偶e ich 艣rodki nie b臋d膮 sprzeniewierzone. 21 00:02:18,200 --> 00:02:20,480 Wszyscy m贸wi膮 o odpowiedzialno艣ci. 22 00:02:20,560 --> 00:02:22,600 To zrozumia艂e i godne podziwu, 23 00:02:22,680 --> 00:02:26,720 ale co b臋dzie z nami, je艣li zaczniemy odpowiada膰 przed plantatorami? 24 00:02:26,800 --> 00:02:29,200 Wkr贸tce si臋 przekonamy. 25 00:02:55,560 --> 00:02:57,680 Nie my艣l sobie, 偶e nim odp艂yniesz. 26 00:02:59,200 --> 00:03:01,800 Jeste艣 m臋偶atk膮. Po艣lubion膮. 27 00:03:06,280 --> 00:03:08,200 Nie jeste艣my po艣lubieni, g艂膮bie. 28 00:03:09,720 --> 00:03:11,880 Jeste艣 pijany od zmierzchu do 艣witu 29 00:03:11,960 --> 00:03:14,320 i nie wiesz, co si臋 dzieje dooko艂a. 30 00:03:15,880 --> 00:03:17,600 Wm贸wi艂am ci, 偶e si臋 pobrali艣my. 31 00:03:19,560 --> 00:03:20,640 Nie by艂o 艣lubu? 32 00:03:21,920 --> 00:03:25,960 Verity! Nie jeste艣my ma艂偶e艅stwem? 33 00:03:41,440 --> 00:03:42,440 Wstawaj. 34 00:03:57,320 --> 00:04:00,920 Mo偶e je艣li zdasz si臋 na 艂ask臋 pani Yeardley, 35 00:04:01,000 --> 00:04:02,520 wyt艂umaczysz jej to... 36 00:04:02,600 --> 00:04:05,800 Gardzi mn膮. Nie wini臋 jej. 37 00:04:05,880 --> 00:04:07,320 Drwi艂am z niej. 38 00:04:07,400 --> 00:04:11,400 Jestem ekspertk膮 w czynieniu wrog贸w. A teraz mo偶e mnie zniszczy膰. 39 00:04:11,480 --> 00:04:12,680 Pani Castell. 40 00:04:13,800 --> 00:04:17,400 Widzia艂em twe zak艂opotanie w porcie. 41 00:04:17,480 --> 00:04:20,000 A teraz prosz臋, 42 00:04:20,080 --> 00:04:22,120 szukasz pociechy u dobrego doktora. 43 00:04:22,200 --> 00:04:24,400 Mi艂o, 偶e zauwa偶y艂e艣, sekretarzu. 44 00:04:24,480 --> 00:04:27,120 Nie w膮tpi臋, 偶e potrafisz doceni膰 pociech臋 45 00:04:27,200 --> 00:04:28,320 ze strony m臋偶czyzny. 46 00:04:37,920 --> 00:04:39,560 Wkr贸tce nastanie m贸j koniec. 47 00:04:40,800 --> 00:04:42,400 Pozostaje mi tylko oddycha膰. 48 00:05:07,480 --> 00:05:10,240 Wielebny. Wasza 艢wi膮tobliwo艣膰. 49 00:05:10,320 --> 00:05:14,960 Za艂贸偶my, 偶e kobieta zamierza wsi膮艣膰 na statek. 50 00:05:15,040 --> 00:05:18,160 I za艂贸偶my, 偶e jej m膮偶 powiedzia艂, 偶e s膮 ma艂偶e艅stwem, 51 00:05:18,240 --> 00:05:20,920 ale 偶ona powiedzia艂a, 偶e nie jest 偶on膮. 52 00:05:21,800 --> 00:05:25,320 Mog膮 w po艣piechu z艂o偶y膰 kolejn膮 przysi臋g臋? 53 00:05:25,400 --> 00:05:26,760 Anglia. 54 00:05:26,840 --> 00:05:30,560 W艂a艣nie o to mi chodzi. By powstrzyma膰 j膮 przed powrotem. 55 00:05:30,640 --> 00:05:31,760 Wracam do domu. 56 00:05:33,000 --> 00:05:34,400 Zostawiam to miejsce. 57 00:05:35,560 --> 00:05:37,640 Zn贸w mog臋 oddycha膰. 58 00:05:38,680 --> 00:05:40,640 Po艣lubi艂e艣 mnie i moj膮 偶on臋? 59 00:05:42,400 --> 00:05:44,080 Jeste艣 takim m臋偶em, jak i ja. 60 00:05:48,040 --> 00:05:49,560 Wielebny jest po 艣lubie? 61 00:05:54,240 --> 00:05:55,760 Silasie. 62 00:05:55,840 --> 00:05:57,240 Zostanie w naszym domu? 63 00:06:01,400 --> 00:06:02,400 To m贸j brat. 64 00:06:07,320 --> 00:06:08,320 Chod藕. 65 00:06:16,840 --> 00:06:18,400 Henry, masz swoj膮 ziemi臋. 66 00:06:19,640 --> 00:06:20,840 To za ma艂o? 67 00:06:23,200 --> 00:06:27,880 Gdy zaczniesz i ziemia obro艣nie, odzyskasz dawne 偶ycie. 68 00:06:29,960 --> 00:06:35,160 Henry! Czekaj膮 nas 偶niwa, musisz by膰 silny. Prawda, Pepper? 69 00:06:37,560 --> 00:06:38,880 Pomo偶esz nam? 70 00:06:42,800 --> 00:06:45,920 Ta dzika determinacja obr贸ci艂a si臋 przeciwko niemu. 71 00:06:46,000 --> 00:06:47,480 Z powodu srebra. 72 00:06:47,560 --> 00:06:50,320 To nie srebro go z艂ama艂o, 73 00:06:50,400 --> 00:06:54,080 a upokorzenie przed ca艂ym Jamestown. 74 00:06:58,040 --> 00:07:00,400 Racja, powiniene艣 zadba膰 o brata. 75 00:07:02,240 --> 00:07:04,840 Ale jak mam spa膰 tak blisko niego? 76 00:07:06,720 --> 00:07:08,760 Uwa偶asz, 偶e zn贸w ci臋 skrzywdzi? 77 00:07:09,800 --> 00:07:10,800 Nie o to chodzi, 78 00:07:12,400 --> 00:07:13,480 ale o wspomnienie. 79 00:07:23,640 --> 00:07:26,760 Szykuj膮 si臋 niez艂e 偶niwa. 80 00:07:28,680 --> 00:07:30,400 Czeka nas sporo pracy. 81 00:07:31,760 --> 00:07:33,080 Ile na tym zarobisz? 82 00:07:35,120 --> 00:07:37,040 Pan wie to lepiej ode mnie. 83 00:07:37,120 --> 00:07:39,520 Zapomnij o jakimkolwiek zysku. 84 00:07:39,600 --> 00:07:40,800 Dlaczego? 85 00:07:40,880 --> 00:07:44,200 Ja zbior臋 40 razy wi臋cej ni偶 wy. 86 00:07:44,280 --> 00:07:48,320 Tyto艅 najlepszej jako艣ci. Zamierzam tak zani偶y膰 ceny, 87 00:07:48,400 --> 00:07:52,120 偶e nikt nie zap艂aci wi臋cej, ni偶 ja za偶膮dam. 88 00:07:52,960 --> 00:07:56,240 Dopilnuj臋, by艣 nie zarobi艂 na ani jednym li艣ciu. 89 00:07:57,760 --> 00:08:01,680 Sta膰 mnie, by robi膰 to rok za rokiem, a偶 zbankrutujesz. 90 00:08:04,480 --> 00:08:06,280 Zaproponowa艂em ci umow臋, 91 00:08:07,640 --> 00:08:09,680 ale wola艂e艣 stan膮膰 przeciwko mnie. 92 00:08:10,840 --> 00:08:12,920 Teraz poznasz cen臋 tej decyzji. 93 00:08:16,320 --> 00:08:19,200 Nie podoba ci si臋 偶ycie tutaj? A co czeka ci臋 w domu? 94 00:08:19,280 --> 00:08:21,400 Wi臋zienie, w艂a艣nie tak. 95 00:08:22,960 --> 00:08:24,000 Po co one? 96 00:08:25,200 --> 00:08:26,200 Twoje 艂zy? 97 00:08:27,400 --> 00:08:29,200 Nigdy nie czu艂am, 偶e gdzie艣 nale偶臋. 98 00:08:30,160 --> 00:08:31,160 A tu... 99 00:08:31,920 --> 00:08:33,600 w tym szalonym, 100 00:08:33,680 --> 00:08:35,800 g艂臋bokim gnojowisku, 101 00:08:35,880 --> 00:08:36,880 czuj臋. 102 00:08:39,840 --> 00:08:43,720 Zobaczy艂am te kobiety i wiedzia艂am, 偶e nigdy st膮d nie odejd臋, 103 00:08:45,560 --> 00:08:46,760 bo to m贸j dom. 104 00:08:50,640 --> 00:08:51,840 To wszystko zmienia. 105 00:08:54,040 --> 00:08:57,160 Mam my艣li i pragnienia, kt贸rych dot膮d nie mia艂am. 106 00:08:58,560 --> 00:08:59,720 Czyli nie wracasz? 107 00:09:02,440 --> 00:09:03,440 Nie. 108 00:09:07,400 --> 00:09:08,720 To przynie艣 nam ale! 109 00:09:12,680 --> 00:09:15,760 Widzia艂a艣 kiedy艣 艣mier膰 na szubienicy? 110 00:09:15,840 --> 00:09:16,840 Tak, pani. 111 00:09:17,720 --> 00:09:19,960 To straszliwy widok. 112 00:09:21,000 --> 00:09:23,880 Skaza艅cy s膮 gotowi na spotkanie ze Stw贸rc膮 113 00:09:23,960 --> 00:09:25,880 czy b艂agaj膮, by ich oszcz臋dzono? 114 00:09:25,960 --> 00:09:28,640 B艂agaj膮 o wybaczenie. 115 00:09:28,720 --> 00:09:31,480 Krzykiem z piek艂a rodem. 116 00:09:31,560 --> 00:09:34,560 Tak, wystarczy mi taki opis. 117 00:09:34,640 --> 00:09:37,240 Niekt贸rzy przeklinaj膮 samych siebie ze wstr臋tem 118 00:09:37,320 --> 00:09:39,200 jak w oczach Szatana. 119 00:09:49,280 --> 00:09:54,080 Staj臋 przed wami i zwo艂uj臋 zgromadzenie og贸lne. 120 00:09:54,160 --> 00:09:56,880 G艂贸wn膮 jego cz臋艣ci膮 b臋d膮 mieszczanie, 121 00:09:56,960 --> 00:10:02,160 m臋偶czy藕ni wybrani, by ustanowi膰 prawa, wed艂ug kt贸rych b臋dziemy 偶y膰. 122 00:10:03,040 --> 00:10:05,720 Dw贸ch m臋偶czyzn z ka偶dej plantacji 123 00:10:05,800 --> 00:10:09,360 b臋dzie tworzy膰 izb臋 ustanawiaj膮c膮 prawa. 124 00:10:09,440 --> 00:10:13,360 Niech nasz cel b臋dzie jasny. 125 00:10:13,440 --> 00:10:16,120 Stworzymy Nowy 艢wiat, 126 00:10:16,200 --> 00:10:20,520 obfity w mo偶liwo艣ci i harmoni臋. 127 00:10:20,600 --> 00:10:25,200 B贸g da艂 nam 艣rodki, by艣my mogli czerpa膰 zyski. 128 00:10:25,280 --> 00:10:26,760 Zr贸bmy to jako jedno艣膰 129 00:10:27,840 --> 00:10:30,920 i wybierzmy dobrych ludzi do sprawowania w艂adzy. 130 00:10:32,360 --> 00:10:35,480 Mo偶esz by膰 mieszczaninem, Silasie. Razem z Henrym. 131 00:10:35,560 --> 00:10:39,840 Poniewa偶 w Jamestown s膮 obecni m臋偶czy藕ni z innych dzielnic, 132 00:10:40,960 --> 00:10:44,280 pierwsze zgromadzenie og贸lne zwo艂uj臋 w tym tygodniu! 133 00:10:46,880 --> 00:10:49,520 Jeste艣my tw贸rcami 134 00:10:49,600 --> 00:10:52,400 najwi臋kszego politycznego przedsi臋wzi臋cia. 135 00:10:52,480 --> 00:10:53,880 Kraju, 136 00:10:53,960 --> 00:10:56,000 w kt贸rym wolni ludzie 137 00:10:56,080 --> 00:11:00,760 wsp贸lnie szanuj膮 prawa i sumienie wszystkich 138 00:11:00,840 --> 00:11:02,240 maj膮cych prawo g艂osu. 139 00:11:04,200 --> 00:11:05,200 Dzi臋kuj臋. 140 00:11:08,880 --> 00:11:13,760 Ca艂ym sercem wierz臋, 偶e mieszczanie przys艂u偶膮 si臋 naszej kolonii, 141 00:11:13,840 --> 00:11:17,600 ale wyznacz臋 Rad臋 Stanu do nadzorowania naszych interes贸w. 142 00:11:17,680 --> 00:11:21,440 I zastrzeg臋 sobie prawo weta przy wszystkich... 143 00:11:21,520 --> 00:11:25,280 powiedzmy, niestosownych propozycjach. 144 00:11:27,520 --> 00:11:29,120 Dobre wie艣ci. 145 00:11:30,280 --> 00:11:31,640 Pani Sharrow. 146 00:11:32,840 --> 00:11:33,920 Chod藕my. 147 00:11:34,000 --> 00:11:35,400 Chc臋 ci co艣 pokaza膰. 148 00:11:46,280 --> 00:11:49,640 Dzi臋kuj臋, Jamesie. Sk膮d ta decyzja? 149 00:11:49,720 --> 00:11:51,200 Przyby艂o wi臋cej kobiet. 150 00:11:53,880 --> 00:11:56,800 Kupi臋 sobie 偶on臋. 151 00:11:58,080 --> 00:11:59,680 Przyp艂ynie kolejnym statkiem. 152 00:12:03,400 --> 00:12:06,800 Henry mieszka teraz z wami na plantacji? 153 00:12:08,280 --> 00:12:09,280 Owszem. 154 00:12:11,760 --> 00:12:15,640 Gdyby艣 kiedykolwiek chcia艂a, 偶eby odszed艂... 155 00:12:15,720 --> 00:12:18,880 Gdyby艣cie potrzebowali z m臋偶em wsparcia... 156 00:12:24,920 --> 00:12:26,960 Jamesie... 157 00:12:29,600 --> 00:12:30,880 Wspania艂y z ciebie m臋偶czyzna. 158 00:12:48,920 --> 00:12:50,440 Mog臋 si臋 z panem napi膰? 159 00:13:00,720 --> 00:13:01,760 Jeszcze jeden? 160 00:13:02,800 --> 00:13:04,840 呕yjmy pe艂ni膮 偶ycia, 161 00:13:04,920 --> 00:13:07,280 bo nie wiadomo, ile 偶ycia nam zosta艂o. 162 00:13:07,360 --> 00:13:11,640 Nie ma lepszego kompana na 艣wiecie ni偶 kuzynka od kieliszka. 163 00:13:50,000 --> 00:13:54,800 Wystarczy wla膰 we mnie kilka ale i nogi same mnie nios膮. 164 00:13:56,080 --> 00:13:56,920 Tak. 165 00:13:57,000 --> 00:13:58,760 Pokaza膰 pani? 166 00:14:06,120 --> 00:14:07,120 Zabi艂am cz艂owieka. 167 00:14:11,440 --> 00:14:13,440 Odebra艂am mu 偶ycie z mi艂o艣ci. 168 00:14:14,520 --> 00:14:18,960 Kocha艂am go i dlatego tu jestem. 169 00:14:21,280 --> 00:14:22,800 Dola艂am mu do wina trucizny. 170 00:14:22,880 --> 00:14:23,920 Trzymaj si臋. 171 00:14:25,800 --> 00:14:27,080 Idziemy. 172 00:14:27,160 --> 00:14:29,000 - Zabi艂am go. - Pom贸偶 mi, Mercy. 173 00:14:29,080 --> 00:14:30,080 Otru艂am go. 174 00:14:31,280 --> 00:14:33,720 Rutter, ani s艂owa, kogo tu mamy. 175 00:14:33,800 --> 00:14:35,200 Kobieto! 176 00:14:35,280 --> 00:14:37,000 Szybko, tutaj! 177 00:14:43,720 --> 00:14:45,640 Bawisz si臋 sam ze sob膮? 178 00:14:48,400 --> 00:14:52,920 Nie, marshalu. Jest nas wi臋cej. Kobiety i... 179 00:14:56,600 --> 00:15:00,120 Mo偶e przy艣ni艂 ci si臋 w艂asny harem. 180 00:15:00,200 --> 00:15:01,400 Nie, panie. 181 00:15:01,480 --> 00:15:03,560 - Kobiety... - Niewa偶ne. Polej nam. 182 00:15:06,000 --> 00:15:07,080 Siadaj, kapitanie. 183 00:15:07,160 --> 00:15:08,720 Patrzy艂am, jak umiera. 184 00:15:10,440 --> 00:15:15,480 S艂ysza艂am jego swawole Kiedy ja tu przyby艂am 185 00:15:15,560 --> 00:15:17,000 Ty i ja... 186 00:15:17,080 --> 00:15:19,040 Marshal jest w tawernie. 187 00:15:19,120 --> 00:15:21,120 Musisz by膰 cicho. 188 00:15:22,320 --> 00:15:24,720 Mam informacj臋 wymagaj膮c膮 dyskrecji. 189 00:15:28,840 --> 00:15:33,000 Pan Massinger twierdzi, 偶e ziemia bez pracownik贸w nie ma warto艣ci. 190 00:15:33,080 --> 00:15:34,200 Widz臋, do czego zmierzasz. 191 00:15:34,280 --> 00:15:36,400 Wielu m臋偶czyzn przys艂ano 192 00:15:36,480 --> 00:15:39,520 do pracy na ziemi Kompanii, a przypisano ich do Massingera. 193 00:15:40,480 --> 00:15:41,960 Przez Redwicka i Farlowa. 194 00:15:45,160 --> 00:15:47,080 To jawna malwersacja. 195 00:15:48,080 --> 00:15:49,160 Brawo, Samuelu. 196 00:15:50,240 --> 00:15:54,280 Musz臋 przemy艣le膰, co zrobi膰 z sekretarzem i marshalem 197 00:15:54,360 --> 00:15:57,200 za kradzie偶 w艂asno艣ci Kompanii. 198 00:15:57,280 --> 00:15:58,960 Za艂o偶y艂em, 偶e zostan膮 oskar偶eni. 199 00:16:00,760 --> 00:16:02,200 Wypocznij, Samuelu. 200 00:16:04,280 --> 00:16:05,280 Zostaw to mnie. 201 00:16:12,160 --> 00:16:13,200 Dobranoc. 202 00:16:29,480 --> 00:16:30,480 Po upublicznieniu listu 203 00:16:30,560 --> 00:16:33,680 ca艂e miasto zbierze si臋 na mojej egzekucji. 204 00:16:33,760 --> 00:16:34,920 Panie. 205 00:16:37,720 --> 00:16:41,600 Mercy, musisz przyprowadzi膰 Alice Sharrow. Rozumiesz mnie? 206 00:16:45,160 --> 00:16:48,440 Wyjd藕 tylnymi drzwiami. Nie pokazuj si臋 marshalowi. 207 00:16:48,520 --> 00:16:51,400 I z nikim nie rozmawiaj. 208 00:16:51,480 --> 00:16:53,280 Z nikim. 209 00:16:53,360 --> 00:16:54,360 Z nikim. 210 00:17:06,760 --> 00:17:10,520 Znajd藕 偶on臋... Zanim zrobi si臋 ciemno. 211 00:17:29,400 --> 00:17:31,320 Co tu robisz o tej porze? 212 00:17:32,960 --> 00:17:34,320 Pi艂a艣? 213 00:17:40,520 --> 00:17:46,280 I teraz, m贸j drogi Usi膮d藕 wygodnie 214 00:17:46,360 --> 00:17:51,880 Bo ja ci przyrzekam Wyros艂am dorodnie 215 00:18:05,800 --> 00:18:07,960 Zrobi艂em obch贸d. Nie ma jej. 216 00:18:42,560 --> 00:18:44,720 Czego szukamy, sekretarzu? 217 00:18:46,120 --> 00:18:47,480 Jest tu 偶ona s臋dziego? 218 00:18:51,640 --> 00:18:54,040 Dlaczego tak zacna dama 219 00:18:54,120 --> 00:18:57,720 mia艂aby przebywa膰 w towarzystwie takiego cuchn膮cego szczura jak ja? 220 00:18:57,800 --> 00:19:01,360 Farlow, mam wa偶ne wie艣ci od kapitana statku. 221 00:19:03,160 --> 00:19:05,120 Widzia艂e艣 tu kogo艣 jeszcze? 222 00:19:05,200 --> 00:19:07,640 Nie s艂ysza艂e艣, co powiedzia艂em? 223 00:19:16,760 --> 00:19:20,560 Moja 偶ona chrapie jak kocur. 224 00:19:20,640 --> 00:19:22,480 Farlow, musimy pom贸wi膰 z Massingerem! 225 00:19:45,680 --> 00:19:46,680 Mercy. 226 00:19:49,240 --> 00:19:50,240 Co tu robisz? 227 00:19:54,320 --> 00:19:55,600 Nie pami臋tam. 228 00:19:58,000 --> 00:19:59,480 Mo偶e przysz艂am do ciebie. 229 00:20:01,440 --> 00:20:04,720 Dlaczego odwiedza艂aby艣 mnie noc膮? 230 00:20:06,280 --> 00:20:10,800 Bo jeste艣 najprzystojniejszym ch艂opcem z dziewcz臋cych marze艅. 231 00:20:10,880 --> 00:20:14,880 Dlatego. I chc臋 ci臋 poca艂owa膰. 232 00:20:17,880 --> 00:20:19,240 Poca艂ujesz mnie? 233 00:20:49,640 --> 00:20:54,240 Wed艂ug kapitana niedaleko st膮d p艂ynie ponad 20 angolskich niewolnik贸w 234 00:20:54,320 --> 00:20:55,480 na holenderskim okr臋cie. 235 00:20:55,560 --> 00:20:58,080 Kaperzy ukradli 艂adunek z portugalskiego okr臋tu 236 00:20:58,160 --> 00:21:00,240 p艂yn膮cego do Veracruz. 237 00:21:00,320 --> 00:21:02,360 Mo偶emy ich 艣ci膮gn膮膰 w kilka dni. 238 00:21:02,440 --> 00:21:04,160 Za jak膮 cen臋? 239 00:21:04,240 --> 00:21:06,360 Wystarczy jedzenie i zapasy dla kaper贸w. 240 00:21:08,000 --> 00:21:10,040 W Anglii nie ma popytu na niewolnik贸w. 241 00:21:10,120 --> 00:21:12,680 Ale potrzebujemy zgody Yeardleya 242 00:21:12,760 --> 00:21:14,640 na sprowadzenie ich tutaj. 243 00:21:14,720 --> 00:21:16,440 Za艂贸偶my, 偶e po zakupie 244 00:21:16,520 --> 00:21:19,160 odbierzemy 艂adunek w dolnym biegu rzeki, 245 00:21:19,240 --> 00:21:20,240 w Point Comfort. 246 00:21:20,320 --> 00:21:22,640 I wtedy przedstawimy spraw臋 gubernatorowi. 247 00:21:22,720 --> 00:21:23,720 Niewolnicy. 248 00:21:24,960 --> 00:21:27,480 Nie b臋dziemy musieli polega膰 na nierobach 249 00:21:27,560 --> 00:21:29,880 przysy艂anych nam z Anglii. 250 00:21:31,360 --> 00:21:33,320 B臋d膮 moi a偶 do 艣mierci. 251 00:21:35,240 --> 00:21:37,360 Post臋p, panowie. Post臋p. 252 00:21:50,600 --> 00:21:52,240 Silasie. 253 00:21:52,320 --> 00:21:54,520 To zgromadzenie, o kt贸rym m贸wi艂 gubernator, 254 00:21:54,600 --> 00:21:56,000 ma ustanawia膰 prawa? 255 00:21:56,080 --> 00:21:57,080 Tak powiedzia艂. 256 00:21:58,920 --> 00:22:01,080 Znasz dobrze innych, kt贸rzy dostali ziemi臋? 257 00:22:02,680 --> 00:22:03,680 O co chodzi? 258 00:22:04,240 --> 00:22:08,120 Gdyby艣 powiedzia艂 innym plantatorom, co robi Massinger, 259 00:22:08,200 --> 00:22:10,240 偶e zani偶a ceny tytoniu... 260 00:22:10,320 --> 00:22:11,920 Co ci chodzi po g艂owie? 261 00:22:12,000 --> 00:22:14,400 A gdyby艣cie zebrali si臋 wszyscy razem 262 00:22:14,480 --> 00:22:18,760 i g艂osowali za sta艂膮 cen膮 tytoniu na wszystkich plantacjach, 263 00:22:18,840 --> 00:22:21,040 by Massinger nie mia艂 nad wami przewagi? 264 00:22:25,560 --> 00:22:26,720 Cholibka. 265 00:22:28,000 --> 00:22:29,520 Ju偶 pami臋tam. Pani Sharrow! 266 00:22:29,600 --> 00:22:33,040 Szybko! 呕ona karczmarza potrzebuje pani pomocy! 267 00:22:47,920 --> 00:22:51,120 Po co ci 20 kilogram贸w 艂a艅cuch贸w, marshalu? 268 00:22:51,200 --> 00:22:53,200 A dlaczego pytasz? 269 00:22:53,280 --> 00:22:56,200 Chcesz ci臋偶kie 艂a艅cuchy na statek? 270 00:22:57,920 --> 00:22:59,440 Czy 艂a艅cuchy dla cz艂owieka? 271 00:23:02,760 --> 00:23:04,400 Takie wystarcz膮. 272 00:23:06,080 --> 00:23:07,080 Czyli dla cz艂owieka. 273 00:23:08,160 --> 00:23:11,280 Skoro przyszed艂 pan do mnie, spieszy si臋 panu. 274 00:23:11,360 --> 00:23:14,440 Przez lata zauwa偶y艂em, 275 00:23:14,520 --> 00:23:18,080 偶e honor cenisz sobie wy偶ej ni偶 w艂asne 偶ycie. 276 00:23:18,160 --> 00:23:20,000 Wda艂e艣 si臋 w konflikt z gubernatorem, 277 00:23:20,080 --> 00:23:25,240 wi臋c jeste艣 ostatni膮 osob膮, kt贸rej zdradzi艂bym cel tych 艂a艅cuch贸w. 278 00:23:25,880 --> 00:23:28,520 W porcie stoi statek. 279 00:23:28,600 --> 00:23:30,600 Sekretarz ma ci臋 nim odes艂a膰? 280 00:23:52,760 --> 00:23:57,000 Pani Yeardley ma list. Widzia艂am go w jej d艂oniach. 281 00:23:57,080 --> 00:23:59,160 P贸艂 nocy m贸wi艂a, 偶e kogo艣 zabi艂a. 282 00:24:00,960 --> 00:24:04,440 Verity, zaufaj mi. Musimy s艂ucha膰 si臋 pani Castell. 283 00:24:08,520 --> 00:24:11,120 Jasne, co mam do stracenia. Poza 偶yciem. 284 00:24:12,640 --> 00:24:14,400 Uciek艂am tu przed przesz艂o艣ci膮. 285 00:24:15,800 --> 00:24:17,640 Ale przesz艂o艣膰 nie odpuszcza. 286 00:24:19,440 --> 00:24:20,480 Daj r臋k臋. 287 00:24:32,480 --> 00:24:34,800 Powt贸rz臋 ci twoje w艂asne s艂owa, 288 00:24:34,880 --> 00:24:37,680 kt贸re wypowiedzia艂a艣 do mnie pierwszego dnia. 289 00:24:37,760 --> 00:24:41,000 To zapomniane miejsce jest teraz naszym domem. 290 00:24:44,200 --> 00:24:46,720 Jeste艣my niczym siostry. 291 00:24:48,080 --> 00:24:49,520 Pom贸wi臋 z pani膮 Yeardley. 292 00:24:50,440 --> 00:24:53,600 Wiem, 偶e ma pe艂ne wsp贸艂czucia serce. 293 00:24:53,680 --> 00:24:55,760 Spr贸buj臋 do niego dotrze膰. 294 00:24:55,840 --> 00:24:57,800 Wracaj do m臋偶a. 295 00:24:57,880 --> 00:24:58,880 Niby jak? 296 00:24:59,880 --> 00:25:01,920 Jak wyt艂umacz臋 nieobecno艣膰? 297 00:25:04,520 --> 00:25:06,000 Zaprowadz臋 ci臋 do niego. 298 00:25:07,240 --> 00:25:10,120 Znam s艂owa, kt贸re ucisz膮 ka偶dego m臋偶czyzn臋. 299 00:25:25,400 --> 00:25:28,040 Pani, wiem, 偶e napisa艂a艣 do kuzynki. 300 00:25:28,120 --> 00:25:31,400 Jaki masz w tym interes, droga Alice? 301 00:25:31,480 --> 00:25:34,720 Wiem te偶, 偶e kuzynka pani odpisa艂a. 302 00:25:34,800 --> 00:25:36,800 Pani Castell ci si臋 zwierzy艂a? 303 00:25:36,880 --> 00:25:39,880 Siedz臋 na krze艣le gubernatora, 304 00:25:39,960 --> 00:25:43,600 w jego domu, przed jego 偶on膮. 305 00:25:43,680 --> 00:25:46,840 Nie robi艂abym tego, gdybym nie mia艂a powod贸w, 306 00:25:46,920 --> 00:25:49,280 by prosi膰 o 艂ask臋. 307 00:25:50,160 --> 00:25:51,760 To daremny wysi艂ek. 308 00:25:51,840 --> 00:25:52,840 Prosz臋. 309 00:25:53,720 --> 00:25:56,040 Prosz臋 mnie wys艂ucha膰 przed podj臋ciem decyzji. 310 00:25:59,200 --> 00:26:00,320 To prawda. 311 00:26:01,760 --> 00:26:04,200 Pani Castell otru艂a m臋偶czyzn臋. 312 00:26:06,640 --> 00:26:10,240 Ten z艂oczy艅ca zszarga艂 jej reputacj臋. 313 00:26:11,400 --> 00:26:14,800 Pozwoli艂 przyjacio艂om ogl膮da膰, jak j膮 uwodzi, 314 00:26:14,880 --> 00:26:17,320 by jej kobieco艣膰 zosta艂a zdeptana. 315 00:26:18,920 --> 00:26:23,320 Zadrwi艂 z rzeczy, kt贸re kobieta ceni ponad wszystko. 316 00:26:24,360 --> 00:26:26,000 Z mi艂o艣ci, 317 00:26:26,080 --> 00:26:27,560 zaufania... 318 00:26:28,600 --> 00:26:30,280 nadziei 319 00:26:30,360 --> 00:26:31,360 i czysto艣ci. 320 00:26:35,120 --> 00:26:40,200 Znam to uczucie, gdy nie mo偶na liczy膰 na sprawiedliwo艣膰 321 00:26:40,280 --> 00:26:44,000 i pragnienie zemsty przys艂ania wszystko inne. 322 00:26:45,880 --> 00:26:51,840 Pot臋piaj膮c pani膮 Castell, pot臋pi pani r贸wnie偶 mnie. 323 00:26:54,160 --> 00:26:56,560 Moja kuzynka 324 00:26:56,640 --> 00:26:59,440 wiedzia艂a o Jocelyn Woodbryg tylko tyle, 325 00:26:59,520 --> 00:27:01,680 偶e szubrawiec z艂ama艂 jej serce. 326 00:27:05,080 --> 00:27:06,080 To wszystko? 327 00:27:08,120 --> 00:27:09,120 To wszystko. 328 00:27:12,680 --> 00:27:15,720 Co ja uczyni艂am? 329 00:27:19,640 --> 00:27:21,280 Jocelyn, gdzie ty by艂a艣? 330 00:27:22,040 --> 00:27:25,200 Pa艅ska 偶ona czu艂a si臋 s艂abo, 331 00:27:25,280 --> 00:27:27,960 wi臋c pozwoli艂am jej tu przenocowa膰. 332 00:27:28,040 --> 00:27:29,360 Dlaczego mnie nie wezwa艂a艣? 333 00:27:30,200 --> 00:27:33,920 Pos艂a艂am do pana m臋偶a. Nie dotar艂? 334 00:27:37,040 --> 00:27:38,480 Co ci dolega? 335 00:27:39,720 --> 00:27:43,080 Mo偶e zechc膮 panowie usi膮艣膰, 336 00:27:43,160 --> 00:27:44,200 a ja podam ale. 337 00:27:45,560 --> 00:27:49,760 To wskazane, gdy pojawiaj膮 si臋 wie艣ci o dziecku. 338 00:27:51,760 --> 00:27:52,800 Jocelyn. 339 00:27:56,000 --> 00:27:57,120 Jocelyn. 340 00:28:07,440 --> 00:28:09,880 Po co tyle 艂a艅cuch贸w? 341 00:28:09,960 --> 00:28:12,960 To zlecenie od marshala. 342 00:28:13,040 --> 00:28:14,320 Co chce z nimi robi膰? 343 00:28:15,480 --> 00:28:17,680 On nie zdradza swoich plan贸w, 344 00:28:17,760 --> 00:28:20,480 ale widzia艂em go w towarzystwie kapitana statku. 345 00:28:23,120 --> 00:28:26,000 Mo偶emy spa膰 spokojnie. 346 00:28:26,080 --> 00:28:28,560 Wiemy, 偶e ka偶dego poganina 347 00:28:28,640 --> 00:28:31,920 mo偶na ocali膰, nawracaj膮c na wiar臋 chrze艣cija艅sk膮. 348 00:28:33,800 --> 00:28:37,120 Z Boga si臋 nie drwi, Read. Zwa偶 na swe s艂owa. 349 00:28:37,200 --> 00:28:39,920 Marshal zam贸wi艂 te偶 kajdany? 350 00:28:40,000 --> 00:28:43,000 Nie. 呕adnych kajdan. 351 00:28:43,080 --> 00:28:47,000 Zatem mo偶e si臋 mylisz. Nie ma tu niewolnik贸w. 352 00:28:49,440 --> 00:28:52,080 Porozmawiam z kapitanem. Wybadam spraw臋. 353 00:28:55,800 --> 00:28:57,800 Mo偶esz jej powiedzie膰, 354 00:28:57,880 --> 00:29:01,000 偶e spotkanie z pani膮 Yeardley nie posz艂o najlepiej. 355 00:29:02,360 --> 00:29:06,320 Niech mnie odwiedzi, a wszystko jej wyja艣ni臋. 356 00:29:10,760 --> 00:29:11,800 Dzi臋kuj臋. 357 00:29:22,760 --> 00:29:27,080 Wnioskuj臋, Jocelyn, 偶e nie ma 偶adnego dziecka? 358 00:29:32,920 --> 00:29:37,440 B臋dziesz tak mi艂y, Christopherze, i podasz mi co艣, 359 00:29:40,160 --> 00:29:42,400 bym nie musia艂a mierzy膰 si臋 ze 艣wiatem? 360 00:29:44,240 --> 00:29:49,680 Je艣li zrobi臋 to szybko, oszcz臋dz臋 Samuelowi b贸lu 361 00:29:49,760 --> 00:29:53,640 ogl膮dania, jak jego 偶on臋 nazywaj膮 morderczyni膮. 362 00:29:55,480 --> 00:30:00,920 Jocelyn, malujesz kusz膮ce obrazy. 363 00:30:03,360 --> 00:30:06,480 Ale nauczy艂em si臋 opiera膰 twym b艂aganiom. 364 00:30:11,000 --> 00:30:14,400 Zastanawia艂em si臋, kiedy mo偶emy przekaza膰 nowin臋 s膮siadom. 365 00:30:15,760 --> 00:30:16,760 Mo偶e jeszcze nie. 366 00:30:19,760 --> 00:30:21,120 Jestem twoim lekarzem. 367 00:30:22,400 --> 00:30:25,400 B臋d臋 u twego boku dzie艅 i noc, 368 00:30:26,840 --> 00:30:27,840 w razie potrzeby. 369 00:30:48,920 --> 00:30:52,280 Plantatorzy nie widz膮 korzy艣ci w sta艂ych cenach. 370 00:30:52,360 --> 00:30:54,320 Ka偶dy chce zarobi膰, ile si臋 da. 371 00:30:54,400 --> 00:30:56,400 Powiedzia艂e艣, 偶e gdy sko艅czy z nami, 372 00:30:56,480 --> 00:30:58,000 Massinger zabierze si臋 za nich? 373 00:30:58,080 --> 00:31:00,360 Uwa偶aj膮, 偶e im nie zagra偶a, 374 00:31:00,440 --> 00:31:01,480 bo jest w g贸rze rzeki. 375 00:31:18,360 --> 00:31:20,960 Gdy siedzieli艣my na brzegu w ten... 376 00:31:21,040 --> 00:31:24,760 ciep艂y poranek i opowiedzia艂e艣 mi o 艣mierci 偶ony i dziecka... 377 00:31:28,040 --> 00:31:29,440 Meredith. 378 00:31:35,280 --> 00:31:36,480 M贸j Meredith. 379 00:31:39,120 --> 00:31:42,280 Zobaczy艂am wtedy na twej twarzy pokor臋. 380 00:31:43,600 --> 00:31:44,880 I pokocha艂am ci臋 za to. 381 00:31:48,080 --> 00:31:50,920 Kocha艂am ci臋 za to ka偶dego dnia od tamtej pory. 382 00:31:52,880 --> 00:31:56,680 Sp贸jrz mi w oczy, by艣 m贸g艂 to dostrzec. 383 00:32:00,440 --> 00:32:02,520 Urodzi艂am raz dziecko. 384 00:32:06,360 --> 00:32:07,520 Mia艂am 14 lat. 385 00:32:14,720 --> 00:32:16,000 Mogliby艣my mie膰 dziecko. 386 00:32:18,320 --> 00:32:19,320 Rozumiesz? 387 00:32:24,840 --> 00:32:28,160 Kobieto, ty wiesz, jak kocha膰 m臋偶czyzn臋. 388 00:32:36,400 --> 00:32:38,440 Pracownicy pana Massingera. 389 00:32:38,520 --> 00:32:41,440 Dali艣cie mu ludzi przeznaczonych na ziemie Kompanii. 390 00:32:43,600 --> 00:32:45,840 Licz臋, 偶e obejdzie si臋 bez k艂贸tni. 391 00:32:45,920 --> 00:32:48,160 Nie mam stra偶y pod drzwiami. 392 00:32:48,240 --> 00:32:52,800 Mog臋 pana zapyta膰, czego pan od nas oczekuje? 393 00:32:52,880 --> 00:32:54,400 Massinger kupi艂 niewolnik贸w. 394 00:32:56,440 --> 00:32:58,720 - Ilu? - Ponad 20. 395 00:33:00,040 --> 00:33:01,840 Dlaczego mi ich nie zaproponowano? 396 00:33:03,280 --> 00:33:08,000 Spodziewali艣my si臋, 偶e to nie w pa艅skim gu艣cie. 397 00:33:08,080 --> 00:33:11,920 Jezus nie wyra偶a艂 sprzeciwu wobec posiadania cz艂owieka. 398 00:33:12,000 --> 00:33:15,840 Abraham mia艂 niewolnik贸w. Mamy pola do obsadzenia. 399 00:33:15,920 --> 00:33:17,040 Chc臋 po艂ow臋. 400 00:33:17,120 --> 00:33:22,280 Gubernatorze, mo偶emy m贸wi膰 o takich sprawach przy pa艅skiej 偶onie? 401 00:33:22,360 --> 00:33:23,800 Zapominam, 偶e tu jest. 402 00:33:24,800 --> 00:33:27,560 To kobieta. Jej tu nie ma. 403 00:33:28,520 --> 00:33:30,400 Zachowam to sobie. 404 00:33:32,760 --> 00:33:33,880 Mam was w gar艣ci. 405 00:33:39,640 --> 00:33:40,640 Panowie. 406 00:34:02,400 --> 00:34:03,760 Czeka艂am na pani膮. 407 00:34:05,520 --> 00:34:07,600 Wiem wi臋cej, ni偶 ci si臋 wydaje. 408 00:34:07,680 --> 00:34:09,400 Wie pani do艣膰 du偶o. 409 00:34:09,480 --> 00:34:10,840 I tylko to si臋 liczy. 410 00:34:14,120 --> 00:34:16,800 呕yj臋 w strachu przed Bogiem, 411 00:34:16,880 --> 00:34:20,040 przed wieloma rzeczami, a g艂贸wnie przed m臋偶czyznami. 412 00:34:22,800 --> 00:34:26,600 Boj臋 si臋 tego, co uczyni膮 z tym 艣wiatem. 413 00:34:27,920 --> 00:34:30,120 Po艣wi臋ci艂am 偶ycie m臋偶czyznom, jak ty. 414 00:34:32,920 --> 00:34:36,520 Ale nie musia艂am przy tym cierpie膰 jak ty. 415 00:34:38,520 --> 00:34:40,120 Wybaczysz mi, Jocelyn? 416 00:34:48,800 --> 00:34:52,520 Wkr贸tce nadejd膮 偶niwa. Zorganizujemy ta艅ce. 417 00:34:54,920 --> 00:34:58,120 Chcia艂abym zobaczy膰 ci臋 w ta艅cu, pani Castell. 418 00:35:18,000 --> 00:35:19,000 Henry. 419 00:35:24,720 --> 00:35:26,280 Wiem, 偶e mnie s艂yszysz. 420 00:35:28,000 --> 00:35:30,080 Uczyni艂e艣 braci silnymi. 421 00:35:31,120 --> 00:35:32,520 By艂e艣 im jak ojciec. 422 00:35:35,400 --> 00:35:38,600 Massinger chce nas zniszczy膰. 423 00:35:38,680 --> 00:35:40,720 Silas musi mie膰 poparcie plantator贸w. 424 00:35:40,800 --> 00:35:43,360 Je艣li staniesz u jego boku, 425 00:35:43,440 --> 00:35:45,360 inni uczyni膮 to samo. 426 00:35:45,440 --> 00:35:47,320 Rozmawia艂e艣 z plantatorami! 427 00:35:47,400 --> 00:35:49,560 Twoi bracia zbieraj膮 偶niwa, 428 00:35:49,640 --> 00:35:52,400 kt贸re mog膮 im nic nie przynie艣膰. Potrzebuj膮 ci臋. 429 00:35:58,800 --> 00:36:01,080 Henry, b臋d臋 mia艂a dziecko. 430 00:36:03,520 --> 00:36:06,320 Jeste艣my rodzin膮. 431 00:36:09,200 --> 00:36:11,400 Wyd艂ubi臋 ci m贸zg 432 00:36:11,480 --> 00:36:13,400 i po艂o偶臋 go na d艂oni, 433 00:36:13,480 --> 00:36:17,040 by na niego splun膮膰. Ty kundlu! 434 00:36:21,720 --> 00:36:24,320 Je艣li skrzywdzisz mojego brata, 435 00:36:25,840 --> 00:36:27,800 to b臋dzie twe ostatnie tchnienie. 436 00:36:30,560 --> 00:36:33,880 Rozumiesz to, panie Massinger? 437 00:36:38,480 --> 00:36:41,680 Je艣li zn贸w zjawisz si臋 na naszej ziemi, 438 00:36:41,760 --> 00:36:45,440 wyrw臋 ci oczy z czaszki. 439 00:37:00,040 --> 00:37:02,320 Przynajmniej nikt nie powie, 440 00:37:02,400 --> 00:37:05,240 偶e zabi艂em nieuzbrojonego cz艂owieka. 441 00:37:23,720 --> 00:37:28,880 Przys艂u偶y艂e艣 si臋 gubernatorowi, Kompanii i kolonii. 442 00:37:29,800 --> 00:37:31,560 Co pan z nimi zrobi? 443 00:37:31,640 --> 00:37:34,120 Obr贸ci艂em ich chciwo艣膰 przeciwko nim. 444 00:37:34,200 --> 00:37:37,000 Wiedz膮, 偶e czeka ich p臋tla, 445 00:37:37,080 --> 00:37:40,840 je艣li nie b臋d膮 s艂u偶y膰 naszym interesom. 446 00:37:40,920 --> 00:37:41,960 To twoja zas艂uga. 447 00:37:42,040 --> 00:37:43,560 Nie zostan膮 oskar偶eni? 448 00:37:44,960 --> 00:37:47,120 Je艣li Kompania mianuje nowego marshala i sekretarza, 449 00:37:47,200 --> 00:37:49,480 ich moralno艣膰 mo偶e nie by膰 lepsza. 450 00:37:50,840 --> 00:37:53,880 A t臋 dw贸jk臋 mamy w kieszeni. Czy jest co艣 lepszego? 451 00:37:53,960 --> 00:37:56,440 My艣la艂em, 偶e chce pan ich zdemaskowa膰. 452 00:37:56,520 --> 00:37:58,840 I zdemaskowali艣my, ale polityka 453 00:37:58,920 --> 00:38:00,320 nie jest t臋pym narz臋dziem. 454 00:38:16,280 --> 00:38:18,160 Co艣 taki ponury? 455 00:38:21,000 --> 00:38:23,840 Powinienem si臋 radowa膰, b臋dziemy mie膰 dziecko. 456 00:38:23,920 --> 00:38:26,960 To by艂a pomy艂ka. 457 00:38:27,040 --> 00:38:29,360 Szykuje si臋 zgromadzenie. 458 00:38:29,440 --> 00:38:31,880 To cudowna okazja, by艣 awansowa艂. 459 00:38:31,960 --> 00:38:33,080 Pomy艂ka? 460 00:38:33,160 --> 00:38:36,360 Mamy tyle pracy. Zabraknie godzin w ci膮gu dnia. 461 00:38:48,080 --> 00:38:49,720 Ja, Silas Sharrow, 462 00:38:49,800 --> 00:38:53,680 przysi臋gam wierzy膰 i by膰 lojalnym Jego Wysoko艣ci. 463 00:38:53,760 --> 00:38:57,560 Wszyscy macie d艂ug wobec Sharrow贸w. 464 00:38:57,640 --> 00:39:00,160 Kt贸ry艣 z was zaprzecza? 465 00:39:00,240 --> 00:39:02,480 Gdy zatrudnia艂 was Massinger, 466 00:39:02,560 --> 00:39:04,680 kto wam pokaza艂, jak obrabia膰 ziemi臋? 467 00:39:04,760 --> 00:39:06,560 Trzyma艂 z dala od jego bicza? 468 00:39:06,640 --> 00:39:09,200 Kto cz臋sto pracowa艂 za was? 469 00:39:09,280 --> 00:39:11,920 Z ca艂ych si艂 b臋d臋 broni艂 si臋 470 00:39:12,000 --> 00:39:13,920 przed spiskami... 471 00:39:14,000 --> 00:39:18,440 Staniecie rami臋 w rami臋 z nami czy wyka偶ecie si臋 tch贸rzostwem? 472 00:39:22,840 --> 00:39:25,120 Moj膮 propozycj膮 jest sta艂a cena tytoniu, 473 00:39:25,200 --> 00:39:28,600 by nikt nie m贸g艂 jej zawy偶a膰 lub zani偶a膰 474 00:39:28,680 --> 00:39:30,880 kosztem zarobk贸w s膮siada. 475 00:39:30,960 --> 00:39:33,040 Jak膮 proponujesz cen臋? 476 00:39:33,120 --> 00:39:35,520 Trzy szylingi za p贸艂 kilo najlepszych li艣ci 477 00:39:35,600 --> 00:39:37,400 i 18 pens贸w za gorsze zbiory. 478 00:39:38,320 --> 00:39:40,440 - Uczciwa cena. - Nie! 479 00:39:42,680 --> 00:39:44,000 Pos艂uchajcie mnie. 480 00:39:45,600 --> 00:39:49,560 呕aden cz艂owiek nie b臋dzie m贸wi膰, ile warte s膮 moje zbiory. 481 00:39:49,640 --> 00:39:52,000 To nie cz艂owiek panu m贸wi, 482 00:39:52,080 --> 00:39:53,960 a my wszyscy. 483 00:39:54,040 --> 00:39:56,280 Czy nie taki jest nasz cel? 484 00:39:56,360 --> 00:39:59,560 S艂u偶y膰 interesom kolonii, a nie jednego cz艂owieka. 485 00:39:59,640 --> 00:40:03,600 Mo偶e powinni艣my g艂osowa膰. W ko艅cu po to tu jeste艣my. 486 00:40:06,760 --> 00:40:10,400 Kto jest za propozycj膮 braci Sharrow? 487 00:40:10,480 --> 00:40:13,280 Ja! 488 00:40:13,400 --> 00:40:17,640 Czy to nie jest sprawa, kt贸r膮 powinni艣my zawetowa膰? 489 00:40:17,720 --> 00:40:20,560 Je艣li to zrobisz, gubernatorze, 490 00:40:20,640 --> 00:40:24,480 kto uwierzy, 偶e mamy na cokolwiek wp艂yw 491 00:40:24,560 --> 00:40:26,640 i jeste艣my narz臋dziem sprawiedliwo艣ci? 492 00:40:32,680 --> 00:40:35,760 Wynik g艂osowania pozostaje w mocy. 493 00:40:35,840 --> 00:40:38,920 Ustanowili艣my prawo. Cena tytoniu jest sta艂a. 494 00:42:17,120 --> 00:42:18,240 Twoja w艂asna ziemia. 495 00:42:21,320 --> 00:42:22,440 B臋dziemy s膮siadami. 496 00:42:25,080 --> 00:42:27,880 Sp艂aci艂em sw贸j d艂ug i na tym koniec. 497 00:42:29,480 --> 00:42:30,480 Sad藕. 498 00:42:31,600 --> 00:42:33,440 Obrabiaj ziemi臋. Jak ja. 499 00:45:32,120 --> 00:45:34,080 Tekst polski: Micha艂 Urbaniak 36067

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.