All language subtitles for Odwilz.S02E05.PL.720p.MAX.WEB-DL.H264.DDP5.1-K83.srt - pol(2)
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:02,280 --> 00:00:04,760
[PONURA MUZYKA]
2
00:00:49,760 --> 00:00:51,600
Kiepska sprawa, nie?
3
00:00:53,160 --> 00:00:54,320
Straszny syf.
4
00:00:56,000 --> 00:00:57,280
TREPA: Id臋 do niej.
5
00:01:25,200 --> 00:01:26,200
Dorwali ich?
6
00:01:26,360 --> 00:01:29,080
- POLICJANT: Krzysiek.
- Nie. Jeszcze nie.
7
00:01:29,240 --> 00:01:31,720
POLICJANT: Mog臋 ci臋 prosi膰 na chwil臋?
8
00:01:39,720 --> 00:01:41,039
Zaraz wracam.
9
00:01:51,360 --> 00:01:54,479
LEA, NERWOWO: Moja c贸rka. Gdzie...
10
00:01:54,640 --> 00:01:57,880
Gdzie moja c贸rka?
J膮 zabrali... Dwa cz艂owieka...
11
00:01:58,039 --> 00:02:00,560
Dwa cz艂owieka... Zabrali j膮.
12
00:02:00,720 --> 00:02:03,440
Prosimy do namiotu, na pewno je偶eli...
13
00:02:03,600 --> 00:02:05,920
Chc臋 j膮 znale藕膰! Gdzie moja c贸rka?
14
00:02:06,080 --> 00:02:08,160
- Spokojnie.
- Musz臋 j膮 znale藕膰.
15
00:02:08,320 --> 00:02:11,840
- Trzeba wype艂ni膰 dokumenty.
- Kt贸re dokumenty? Kt贸re?
16
00:02:12,000 --> 00:02:14,400
Zapraszam do stolika. Bardzo prosz臋.
17
00:02:16,160 --> 00:02:19,960
- Mam c贸rk臋. Ma tylko 12 lat.
- Dobrze, spokojnie.
18
00:02:20,120 --> 00:02:23,040
Musz臋 j膮 znale藕膰!
Nie wiem, gdzie moja c贸rka.
19
00:02:23,200 --> 00:02:26,360
- Gdzie jest?
- Rozumiem. Na pewno si臋 znajdzie.
20
00:02:26,520 --> 00:02:30,360
- Prosz臋 wype艂ni膰 dokumenty.
- Starszy aspirant Zawieja.
21
00:02:30,520 --> 00:02:34,840
- Mo偶e mog臋 jako艣 pom贸c pani?
- RATOWNIK: Jakby pani mog艂a.
22
00:02:35,000 --> 00:02:38,680
Poprosz臋 pani膮 tutaj na chwileczk臋.
Prosz臋 sobie usi膮艣膰.
23
00:02:41,720 --> 00:02:45,480
Na spokojnie prosz臋 opowiedzie膰
jeszcze raz, co si臋 sta艂o.
24
00:02:45,640 --> 00:02:49,840
Ani zachorowa艂a. Mia艂a temperatur臋.
25
00:02:50,000 --> 00:02:52,560
Prosi艂am kierowc臋, 偶eby si臋 zatrzyma艂.
26
00:02:52,720 --> 00:02:57,240
Wali艂am w 艣ciany, rozumiesz,
tak wali艂am w 艣ciany i prosi艂am...
27
00:02:57,400 --> 00:03:03,080
A potem taki m艂ody ch艂opak
odkry艂 kontener.
28
00:03:03,240 --> 00:03:07,040
Poprosi艂am go, 偶eby pom贸g艂 nam.
29
00:03:07,200 --> 00:03:08,920
呕eby zabra艂 do lekarza.
30
00:03:16,880 --> 00:03:18,600
Tak wygl膮da艂? On?
31
00:03:18,760 --> 00:03:20,960
- Ten. Ten ch艂opak.
- Ten ch艂opak?
32
00:03:21,120 --> 00:03:26,480
Pom贸g艂 nam,
a potem z innym ch艂opakiem zabrali j膮.
33
00:03:26,640 --> 00:03:29,800
I nie wiem, co si臋 sta艂o,
gdzie jest moja c贸rka,
34
00:03:29,960 --> 00:03:33,120
dlaczego do nas strzelali,
gdzie jest moja c贸rka...
35
00:03:33,280 --> 00:03:36,280
Spokojnie.
Czy ten drugi ch艂opak tak wygl膮da艂?
36
00:03:37,720 --> 00:03:39,320
- To on.
- On?
37
00:03:39,480 --> 00:03:42,280
- Oni j膮 zabrali.
- Oni zabrali pani c贸rk臋?
38
00:03:42,440 --> 00:03:45,079
Gdzie jest moja c贸rka? Co... Dlaczego...
39
00:03:45,240 --> 00:03:47,880
Prosz臋 si臋 uspokoi膰. Znajd臋 pani c贸rk臋.
40
00:03:48,040 --> 00:03:50,920
Chcia艂abym teraz,
偶eby medyk pani膮 zbada艂.
41
00:03:54,360 --> 00:03:55,920
Zawie藕 mnie na komend臋.
42
00:04:13,480 --> 00:04:16,600
- Musz臋 przes艂ucha膰 zatrzymanego.
- Prosz臋.
43
00:04:16,760 --> 00:04:18,480
[BRZ臉CZEK]
44
00:04:30,240 --> 00:04:31,400
Podejd藕 do kraty.
45
00:04:37,600 --> 00:04:38,600
Wystaw r臋ce.
46
00:04:46,040 --> 00:04:47,400
Otw贸rz.
47
00:04:47,560 --> 00:04:49,400
[BRZ臉CZEK]
48
00:04:50,360 --> 00:04:51,640
Wyjd藕.
49
00:04:55,840 --> 00:04:58,159
- LA艃SKI: Pawe艂.
- Id藕.
50
00:05:05,840 --> 00:05:07,160
Wchod藕.
51
00:05:15,520 --> 00:05:16,520
Siadaj.
52
00:05:27,240 --> 00:05:31,800
Wiesz, 偶e jeste艣 g艂贸wnym podejrzanym
w sprawie 艣mierci Oliwiera?
53
00:05:31,960 --> 00:05:35,760
I sk艂ama艂e艣, jak m贸wi艂e艣,
偶e nie widzia艂e艣 go tamtej nocy.
54
00:05:37,640 --> 00:05:40,600
Tw贸j ojciec
kaza艂 ci przerzuca膰 te kontenery?
55
00:05:41,480 --> 00:05:43,880
A ty potrzebowa艂e艣 do tego Oliwiera,
56
00:05:44,040 --> 00:05:46,880
i tamtej nocy
Oliwier otworzy艂 ten kontener,
57
00:05:47,040 --> 00:05:50,600
i udzielili艣cie pomocy
ma艂ej chorej dziewczynce. Tak?
58
00:05:52,720 --> 00:05:56,680
A wiesz, sk膮d wiem?
Bo w艂a艣nie odbili艣my te kobiety
59
00:05:56,840 --> 00:05:59,840
i niestety na tej akcji
zgin膮艂 m贸j przyjaciel.
60
00:06:05,760 --> 00:06:10,560
Wi臋c powiedz mi,
dlaczego nie przyszed艂e艣 z tym do mnie?
61
00:06:10,720 --> 00:06:13,600
Mo偶e Oliwier by 偶y艂.
Mo偶e m贸j kolega by 偶y艂.
62
00:06:19,720 --> 00:06:23,720
Mo偶esz za to bekn膮膰. Za wsp贸艂udzia艂.
63
00:06:25,000 --> 00:06:28,840
Wi臋c powiedz mi jedn膮 rzecz:
czy ta dziewczynka 偶yje?
64
00:06:29,000 --> 00:06:33,120
- Bo ja musz臋 co艣 powiedzie膰 jej matce.
[D殴WI臉K OTWIERANYCH DRZWI]
65
00:06:34,640 --> 00:06:37,200
- Jest bezpieczna.
- PIETRZAK: Przerywamy to.
66
00:06:37,360 --> 00:06:38,920
- Gdzie jest?
- We藕cie go.
67
00:06:39,080 --> 00:06:40,159
Gdzie jest?!
68
00:06:40,320 --> 00:06:43,159
- Pawe艂, gdzie ona jest?!
- PIETRZAK: Zawieja!
69
00:06:44,280 --> 00:06:45,520
Opanuj si臋.
70
00:06:49,200 --> 00:06:52,720
PIETRZAK:
Mo偶esz mi powiedzie膰, co to mia艂o by膰?
71
00:06:52,880 --> 00:06:54,080
No s艂ucham.
72
00:06:55,560 --> 00:06:58,720
No... Pr贸buj臋 znale藕膰 winnych.
73
00:07:00,320 --> 00:07:04,640
Zweryfikowa膰 nowe informacje
z g艂贸wnym podejrzanym w sprawie.
74
00:07:04,800 --> 00:07:08,000
Zawieja, we藕 odpu艣膰. Chocia偶 na moment.
75
00:07:08,160 --> 00:07:11,200
Nie odpuszcz臋,
dop贸ki nie sko艅cz臋 tej sprawy.
76
00:07:11,360 --> 00:07:14,680
Tak jak Radwan? On te偶 nie odpuszcza艂.
77
00:07:14,840 --> 00:07:18,320
I teraz jego cia艂o
jedzie w worku do pierdolonej kostnicy.
78
00:07:18,480 --> 00:07:23,000
Ani ty, ani ja nie jeste艣my w stanie
dzisiaj przes艂ucha膰 kogokolwiek.
79
00:07:23,160 --> 00:07:27,320
- Musz臋 wys艂a膰 ludzi do 偶ony Radwana.
- Co?
80
00:07:27,480 --> 00:07:30,200
A nie chcia艂bym wysy艂a膰 do twojej matki.
81
00:07:30,360 --> 00:07:33,400
Ja powinnam powiedzie膰 to Zosi.
Ja musz臋 pojecha膰.
82
00:07:33,560 --> 00:07:36,440
Zawieja, ja pierdol臋. Co ci to zmieni?
83
00:07:37,760 --> 00:07:38,960
No co to zmieni?
84
00:07:39,120 --> 00:07:41,120
Sp贸jrz na siebie.
85
00:07:41,280 --> 00:07:42,760
Kiedy ostatnio spa艂a艣?
86
00:07:44,360 --> 00:07:48,240
Jed藕 do domu. Za par臋 godzin
b臋dziesz przes艂uchiwa膰 La艅skiego.
87
00:07:48,400 --> 00:07:50,280
Przygotuj si臋 do tego, okej?
88
00:07:51,960 --> 00:07:54,640
- Okej?!
- Tak.
89
00:07:59,240 --> 00:08:02,000
[SMUTNA MUZYKA]
90
00:08:37,840 --> 00:08:41,159
Ka艣ka... S艂uchaj.
91
00:08:44,320 --> 00:08:48,960
Zrobi艂a艣 wszystko,
co w twojej mocy, 偶eby go ochroni膰.
92
00:08:49,840 --> 00:08:51,800
Nie obwiniaj si臋 za to teraz.
93
00:09:00,960 --> 00:09:02,720
Kurwa, nie daruj臋 mu tego.
94
00:09:05,000 --> 00:09:06,600
Musimy dorwa膰 Molskiego.
95
00:09:06,760 --> 00:09:10,320
No jasne, ja wiem, Ka艣ka,
tylko 偶e naprawd臋 to by艂a...
96
00:09:11,760 --> 00:09:14,240
To by艂a d艂uga i ci臋偶ka noc.
97
00:09:14,400 --> 00:09:16,880
I wszyscy s膮 zm臋czeni. Ty te偶.
98
00:09:18,120 --> 00:09:19,560
Powinna艣 odpocz膮膰.
99
00:09:29,720 --> 00:09:31,320
Okej.
100
00:09:41,280 --> 00:09:42,280
Przejebane, co?
101
00:09:43,400 --> 00:09:44,400
Przykro mi.
102
00:10:02,640 --> 00:10:05,360
[WARCZY, KRZYCZY]
103
00:10:07,640 --> 00:10:09,800
[KOBIETA 艢PIEWA SMUTN膭 PIOSENK臉]
104
00:11:18,400 --> 00:11:21,360
[SMUTNA MUZYKA]
105
00:11:48,600 --> 00:11:49,720
- Hej.
- Hej.
106
00:11:49,880 --> 00:11:52,120
Pakuj臋 si臋. Za pi臋膰 minut ruszamy.
107
00:12:20,560 --> 00:12:24,120
No? Co si臋 sta艂o?
108
00:12:28,320 --> 00:12:29,320
Andrzej...
109
00:12:31,440 --> 00:12:33,080
zgin膮艂 postrzelony...
110
00:12:34,440 --> 00:12:36,840
w akcji przeciwko handlarzom lud藕mi.
111
00:12:40,800 --> 00:12:42,080
Ale dzi臋ki niemu...
112
00:12:43,960 --> 00:12:46,880
uratowali艣my 36 kobiet.
113
00:12:47,040 --> 00:12:50,000
I co, kurwa,
jeszcze mo偶e mu dacie medal, co?
114
00:12:51,440 --> 00:12:53,160
Zosia...
115
00:12:53,320 --> 00:12:57,280
Zosia, ja wiem, 偶e wszystko, co powiem,
jest teraz niewa偶ne.
116
00:12:59,120 --> 00:13:00,760
- Ale...
- Dobrze.
117
00:13:02,120 --> 00:13:03,400
Sko艅czy艂o si臋.
118
00:13:05,080 --> 00:13:07,040
Radwan nas uwolni艂 od siebie.
119
00:13:10,240 --> 00:13:14,280
Wiesz, jak Wojtek zgin膮艂,
to ja tak samo...
120
00:13:14,440 --> 00:13:16,240
Pierdol si臋.
121
00:13:17,760 --> 00:13:19,800
Ty i te twoje, kurwa, problemy.
122
00:13:21,040 --> 00:13:23,800
I ta ca艂a zasrana policja.
Wiesz co, Zawieja?
123
00:13:23,960 --> 00:13:26,520
- Wypierdalaj z mojego 偶ycia.
- Zosia!
124
00:13:26,680 --> 00:13:30,440
Wypierdalaj raz na zawsze, kurwa,
razem z nim, rozumiesz?
125
00:13:30,600 --> 00:13:32,560
Nienawidz臋 ci臋!
126
00:13:32,720 --> 00:13:35,080
Zniknij! Nie dotykaj mnie!
127
00:13:35,240 --> 00:13:37,040
- Uspok贸j si臋.
- Zostaw j膮.
128
00:13:37,200 --> 00:13:39,240
- Wypierdalaj!
- Spokojnie.
129
00:13:39,800 --> 00:13:41,520
Ju偶 jedziemy. Spokojnie.
130
00:13:41,680 --> 00:13:44,880
[PONURA MUZYKA]
131
00:13:53,880 --> 00:13:55,480
PIETRZAK: Zatracili si臋.
132
00:13:55,640 --> 00:13:56,960
Wojtek, Radwan.
133
00:13:57,920 --> 00:14:00,360
Za bardzo wdepn臋li w tamten 艣wiat.
134
00:14:00,520 --> 00:14:02,200
Dlatego ich zdj臋li艣my.
135
00:14:03,760 --> 00:14:08,200
My艣la艂em, 偶e to wystarczy.
Gliniarze wr贸c膮 do roboty i tyle.
136
00:14:09,360 --> 00:14:10,920
Tak samo my艣la艂em o Zawiei.
137
00:14:11,080 --> 00:14:15,400
Okazuje si臋, 偶e ona nie pojecha艂a
do domu, tylko do Radwanowej.
138
00:14:23,240 --> 00:14:24,920
Trepa, kurwa, prosz臋 ci臋.
139
00:14:25,080 --> 00:14:27,360
Pojed藕 tam, zgarnij j膮...
140
00:14:27,520 --> 00:14:29,200
No i nie wiem, kurwa, co.
141
00:14:29,920 --> 00:14:32,560
Jasne. Nie ma sprawy.
142
00:14:39,960 --> 00:14:42,200
[MUZYKA PE艁NA NAPI臉CIA]
143
00:14:50,640 --> 00:14:52,520
Dzie艅 dobry, poprosz臋 setk臋.
144
00:14:52,680 --> 00:14:53,680
I dwusetk臋.
145
00:14:59,320 --> 00:15:00,320
Prosz臋.
146
00:15:01,480 --> 00:15:04,200
- Do widzenia.
- Do widzenia.
147
00:15:32,880 --> 00:15:34,480
Kurwa!
148
00:16:35,720 --> 00:16:37,560
[PISK OPON]
149
00:16:41,360 --> 00:16:42,360
Ja pierdol臋.
150
00:16:50,080 --> 00:16:54,600
[PRZECI膭G艁E PISZCZENIE W MUZYCE]
151
00:17:24,880 --> 00:17:27,280
Ka艣ka! Pojeba艂o ci臋?
152
00:17:28,680 --> 00:17:32,880
- Kurwa ma膰. Ka艣ka, dasz rad臋?
- Dam.
153
00:17:59,040 --> 00:18:00,600
[ZAWIEJA ST臉KA CICHO]
154
00:18:13,840 --> 00:18:17,400
[SPOKOJNA MUZYKA]
155
00:18:21,080 --> 00:18:23,120
[DZWONI TELEFON]
156
00:18:47,400 --> 00:18:49,560
[SYGNA艁 OCZEKUJ膭CEGO PO艁膭CZENIA]
157
00:18:49,720 --> 00:18:52,760
- ZAWIEJA: Tak?
- No i gdzie ty, kurwa, jeste艣?
158
00:18:52,920 --> 00:18:54,920
Obudzi艂e艣 mnie.
159
00:18:56,720 --> 00:19:00,240
No i bardzo dobrze.
Pawe艂 La艅ski chce zeznawa膰,
160
00:19:00,400 --> 00:19:03,160
wi臋c bierz dup臋 w troki i przyje偶d偶aj.
161
00:19:03,320 --> 00:19:06,080
Dzie艅 dobry pa艅stwu. Zaczynamy.
162
00:19:15,080 --> 00:19:16,600
Trepa?
163
00:19:19,800 --> 00:19:24,200
Jak tam, panie Janku, zdr贸wko?
Do przodu?
164
00:19:26,640 --> 00:19:28,440
GOSIA: A Kasia kiedy wr贸ci?
165
00:19:29,800 --> 00:19:33,240
Du偶膮 akcj臋 mamy z Kasi膮.
Tak 偶e nie wiadomo.
166
00:19:33,400 --> 00:19:38,800
Trepa, powiedz mi, czy ta wasza akcja
to na powa偶nie czy dla jaj?
167
00:19:38,960 --> 00:19:41,400
W sensie? Nie rozumiem.
168
00:19:41,560 --> 00:19:45,000
No ta wasza akcja.
Twoja i Kasi. To ona...
169
00:19:45,160 --> 00:19:49,000
[艢MIEJE SI臉 NERWOWO]
- Nie za bardzo wiem, o co pan pyta.
170
00:19:49,160 --> 00:19:51,440
Ale czego nie rozumiesz za bardzo?
171
00:19:51,600 --> 00:19:55,520
Masz. Hania, szybciutko.
Bo nie zd膮偶ymy na autobus.
172
00:19:55,680 --> 00:19:57,960
- Ja j膮 mog臋 podrzuci膰.
- Tak?
173
00:19:58,120 --> 00:20:00,680
- Tak, tak, pewnie.
- Z Trep膮 jedziesz!
174
00:20:01,720 --> 00:20:02,960
Do widzenia.
175
00:20:04,320 --> 00:20:05,480
- Okej?
- Tak.
176
00:20:05,640 --> 00:20:08,480
[SPOKOJNA MUZYKA]
177
00:20:51,760 --> 00:20:53,480
[D殴WI臉K OTWIERANYCH DRZWI]
178
00:21:05,680 --> 00:21:07,280
Jak si臋 czujesz?
179
00:21:08,880 --> 00:21:10,240
Lepiej.
180
00:21:12,560 --> 00:21:15,800
Wiesz, 偶e pierwszy raz jestem u ciebie?
181
00:21:18,160 --> 00:21:20,040
No i co?
182
00:21:20,200 --> 00:21:23,160
- Jak?
- Wida膰, 偶e porz膮dny z ciebie ch艂opak.
183
00:21:24,880 --> 00:21:26,920
I 偶e nie masz dziewczyny.
184
00:21:29,400 --> 00:21:33,360
Dobra, tu masz rzeczy.
Tam jest prysznic. Ogarnij si臋.
185
00:21:34,800 --> 00:21:36,520
I wracamy na komend臋.
186
00:21:40,840 --> 00:21:44,240
Hej. Wiesz, 偶e bym tego nie zrobi艂a?
187
00:21:46,280 --> 00:21:48,840
Za bardzo was wszystkich kocham.
188
00:22:02,800 --> 00:22:04,640
Jezu, jak ja wygl膮dam.
189
00:22:05,960 --> 00:22:10,000
- Ty mnie opatrzy艂e艣?
- No, a kto, jak nie ja?
190
00:22:11,320 --> 00:22:13,200
Dzi臋kuj臋.
191
00:22:16,040 --> 00:22:17,640
Kt贸ry r臋cznik mog臋 u偶y膰?
192
00:22:18,840 --> 00:22:19,840
Ka偶dy.
193
00:22:34,360 --> 00:22:35,520
Wczoraj w nocy...
194
00:22:36,640 --> 00:22:40,480
- To by艂a zasadzka, prawda?
- Mhm.
195
00:22:40,640 --> 00:22:45,520
Tylko kilka os贸b wiedzia艂o, 偶e Radwan
ma nas doprowadzi膰 do tych dziewczyn.
196
00:22:45,680 --> 00:22:49,080
Mieli mo偶e maks godzin臋,
偶eby co艣 zorganizowa膰.
197
00:22:49,240 --> 00:22:52,520
Wiedzieli,
偶e Oliwier jest naszym informatorem,
198
00:22:52,680 --> 00:22:53,680
i za to zgin膮艂.
199
00:22:55,320 --> 00:22:58,720
Czyli mamy przeciek.
200
00:23:00,600 --> 00:23:02,160
- Mo偶e.
- Mo偶e?
201
00:23:02,320 --> 00:23:05,880
- Tyle masz mi do powiedzenia?
- Co ja mam ci powiedzie膰?
202
00:23:06,800 --> 00:23:10,640
Przecie偶 ty zawsze masz racj臋.
Teraz pewnie te偶.
203
00:23:19,520 --> 00:23:24,120
Dzi臋kuj臋. Dalsze kroki b臋d膮 uzale偶nione
od tego, co zezna Pawe艂 La艅ski.
204
00:23:24,280 --> 00:23:25,280
Do roboty.
205
00:23:52,120 --> 00:23:54,200
Przes艂uchanie b臋dzie nagrywane.
206
00:23:55,880 --> 00:23:58,760
Obecni s膮
starszy aspirant Katarzyna Zawieja
207
00:23:58,920 --> 00:24:01,120
i m艂odszy aspirant Krzysztof Trepa.
208
00:24:01,280 --> 00:24:05,040
Chcieli艣my zada膰 kilka pyta艅
o wydarzenia z 24 stycznia...
209
00:24:05,200 --> 00:24:07,200
Chcia艂bym z艂o偶y膰 o艣wiadczenie.
210
00:24:08,480 --> 00:24:09,880
O艣wiadczenie?
211
00:24:10,040 --> 00:24:11,800
No dobra, to prosz臋.
212
00:24:13,920 --> 00:24:16,840
O艣wiadczam,
偶e na terenie portu w Szczecinie
213
00:24:17,000 --> 00:24:20,680
prowadz臋 firm臋 transportowo-spedycyjn膮
La艅ski Transport.
214
00:24:21,800 --> 00:24:23,680
Potwierdzam, 偶e w nocy,
215
00:24:23,840 --> 00:24:26,960
w kt贸rej znaleziono cia艂o
Oliwiera Galewskiego,
216
00:24:27,120 --> 00:24:30,680
nadzorowa艂em prze艂adunek
zakontraktowanych kontener贸w.
217
00:24:30,840 --> 00:24:35,000
Odkry艂em, 偶e zawarto艣膰 transportu
nie zgadza si臋 z dokumentacj膮.
218
00:24:35,160 --> 00:24:39,440
Gdy natkn膮艂em si臋 na kontener,
w kt贸rym przewo偶ono m艂ode dziewczyny,
219
00:24:39,600 --> 00:24:42,720
zmuszono mnie pod gro藕b膮 艣mierci,
220
00:24:42,880 --> 00:24:47,160
abym ukry艂 kontener w dokach
a偶 do wczorajszego wieczoru.
221
00:24:47,320 --> 00:24:51,000
Wtedy za艂adowano go na ci臋偶ar贸wk臋
jad膮c膮 do 艢winouj艣cia.
222
00:24:51,160 --> 00:24:55,760
Tym samym o艣wiadczam,
偶e dok prze艂adunkowy, kt贸ry prowadz臋,
223
00:24:55,920 --> 00:24:57,600
zosta艂 wykorzystany
224
00:24:57,760 --> 00:25:02,480
przez bezwzgl臋dnego
i okrutnego cz艂owieka,
225
00:25:02,640 --> 00:25:04,040
handlarza lud藕mi...
226
00:25:05,400 --> 00:25:06,760
Andrzeja Radwana.
227
00:25:17,440 --> 00:25:19,720
To wszystko, co chcesz o艣wiadczy膰?
228
00:25:22,800 --> 00:25:27,080
Na mocy artyku艂u 182 kodeksu karnego
odmawiam dalszych zezna艅.
229
00:25:27,240 --> 00:25:30,320
- To wszystko, co chcia艂em powiedzie膰.
- Pawe艂.
230
00:25:42,320 --> 00:25:43,320
No i co?
231
00:25:44,880 --> 00:25:47,040
Wykpi艂 si臋 Radwanem. Bzdura.
232
00:25:47,200 --> 00:25:51,320
Postawimy mu zarzuty o udzia艂
w handlu lud藕mi i o morderstwo.
233
00:25:51,480 --> 00:25:55,160
Matka z transportu stwierdzi艂a,
偶e Pawe艂 i Oliwier,
234
00:25:55,320 --> 00:25:58,520
na jej pro艣b臋,
udzielili pomocy jej chorej c贸rce,
235
00:25:58,680 --> 00:26:01,720
wi臋c to wyklucza Paw艂a
jako morderc臋 Oliwiera.
236
00:26:01,880 --> 00:26:05,920
No i co z ni膮?
Gdzie jest teraz to dziecko?
237
00:26:06,080 --> 00:26:08,760
Gdyby艣 mi wtedy nie przerwa艂, to...
238
00:26:08,920 --> 00:26:11,080
To ju偶 teraz by艂aby艣 zawieszona.
239
00:26:14,200 --> 00:26:19,160
To zawie艣cie mnie za to, 偶e jako jedyna
pr贸buj臋 rozwi膮za膰 t臋 spraw臋.
240
00:26:19,320 --> 00:26:21,840
Tak, tak, jako jedyna. Zawieja, wyjd藕.
241
00:26:26,320 --> 00:26:29,040
Trepa, zosta艅. Ustalimy, co dalej.
242
00:26:35,560 --> 00:26:38,440
- Co jej si臋 sta艂o?
- Po艣lizgn臋艂a si臋.
243
00:26:38,600 --> 00:26:40,480
Pod prysznicem u mnie.
244
00:26:40,640 --> 00:26:42,840
- U kogo, kurwa?
- Niewa偶ne u kogo.
245
00:26:43,000 --> 00:26:46,840
- Wa偶ne, 偶e pod prysznicem.
- Dobra, niewa偶ne.
246
00:26:47,960 --> 00:26:50,520
Zosta艂o 10 godzin
do wypuszczenia La艅skich.
247
00:26:50,680 --> 00:26:53,240
Przyprowad藕 mi starego, przes艂ucham go.
248
00:26:54,600 --> 00:26:57,280
- Tak?
- Mhm. Tak.
249
00:27:00,240 --> 00:27:04,080
Tw贸j syn przyzna艂 si臋,
偶e wasza firma zosta艂a wykorzystana
250
00:27:04,240 --> 00:27:06,840
przez ludzi handluj膮cych 偶ywym towarem.
251
00:27:08,840 --> 00:27:12,640
Dobrze pan wie, 偶e nie zajmuj臋 si臋 ju偶
prowadzeniem firmy.
252
00:27:12,800 --> 00:27:14,360
Wszystko ogarnia Pawe艂.
253
00:27:15,160 --> 00:27:17,520
Wed艂ug nas kryje Wiktora Molskiego,
254
00:27:17,680 --> 00:27:20,960
zrzucaj膮c win臋
na zastrzelonego funkcjonariusza,
255
00:27:21,120 --> 00:27:23,120
kt贸ry pracowa艂 pod przykrywk膮.
256
00:27:23,280 --> 00:27:25,960
Nie bardzo rozumiem, o co mnie pan pyta.
257
00:27:26,920 --> 00:27:29,080
Skoro tak twierdzi, to tak by艂o.
258
00:27:31,640 --> 00:27:33,320
Tak si臋 boicie Molskiego?
259
00:27:35,280 --> 00:27:38,680
Wiktor Molski
nie ma nic wsp贸lnego z handlem lud藕mi.
260
00:27:38,840 --> 00:27:41,560
To dawny kontrahent. Znamy si臋 od lat.
261
00:27:41,720 --> 00:27:45,640
Kiedy艣 wsp贸艂pracowali艣my.
Utrzymujemy kontakty towarzyskie.
262
00:27:45,800 --> 00:27:50,280
No i co? Po prostu pozwolisz,
偶eby tw贸j syn bekn膮艂 za to wszystko?
263
00:27:50,440 --> 00:27:53,120
Skoro si臋 przyzna艂, to co ja mam zrobi膰?
264
00:27:55,840 --> 00:27:58,800
Musz臋 powiedzie膰,
偶e bardzo mnie rozczarowa艂.
265
00:27:58,960 --> 00:28:01,440
Czym? Tym, 偶e poszed艂 w 艣lady ojca?
266
00:28:06,120 --> 00:28:08,080
Ja zrobi艂em wszystko,
267
00:28:08,240 --> 00:28:11,520
偶eby wychowa膰 go
na porz膮dnego cz艂owieka.
268
00:28:14,840 --> 00:28:18,280
Aneta, przyprowadzisz mi Mari臋 La艅sk膮?
269
00:28:18,440 --> 00:28:19,880
- Dzi臋ki.
- Okej.
270
00:28:21,800 --> 00:28:25,800
Cichy, prze艣lij mi materia艂y
z przes艂uchania Paw艂a La艅skiego.
271
00:28:25,960 --> 00:28:27,120
- Jasne.
- Dzi臋ki.
272
00:28:27,280 --> 00:28:28,840
Tym si臋 potem zajmiemy.
273
00:28:55,000 --> 00:28:56,280
Dzie艅 dobry.
274
00:28:58,960 --> 00:29:00,840
Prosz臋, niech pani usi膮dzie.
275
00:29:03,760 --> 00:29:06,800
Pocz臋stuje si臋 papierosem,
jak ma pani ochot臋.
276
00:29:11,600 --> 00:29:13,360
Chcia艂am pani co艣 pokaza膰.
277
00:29:18,920 --> 00:29:22,800
Potwierdzam, 偶e w nocy,
kt贸rej znaleziono cia艂o Oliwiera,
278
00:29:22,960 --> 00:29:27,000
nadzorowa艂em transport prze艂adunku
kontener贸w zakontraktowanych.
279
00:29:27,160 --> 00:29:31,360
Tym samym o艣wiadczam,
偶e dok prze艂adunkowy, kt贸ry prowadz臋,
280
00:29:31,520 --> 00:29:36,680
zosta艂 wykorzystany przez bezwzgl臋dnego
i okrutnego cz艂owieka,
281
00:29:36,840 --> 00:29:38,920
Andrzeja Radwana.
282
00:29:45,760 --> 00:29:50,160
Obie wiemy, 偶e to o艣wiadczenie
zosta艂o podyktowane przez pani m臋偶a,
283
00:29:50,320 --> 00:29:52,640
kt贸ry manipuluje wasz膮 rodzin膮.
284
00:29:52,800 --> 00:29:56,160
Andrzej Radwan
by艂 policjantem pod przykrywk膮,
285
00:29:56,320 --> 00:29:58,600
kt贸ry zgin膮艂 podczas tej operacji.
286
00:29:58,760 --> 00:30:03,000
A pani syn w艂a艣nie si臋 przyzna艂
do udzia艂u w akcji przemytniczej.
287
00:30:03,160 --> 00:30:05,760
Z tego transportu zagin臋艂a dziewczynka.
288
00:30:05,920 --> 00:30:09,920
Je偶eli znajd臋 jej cia艂o,
to te偶 p贸jdzie na konto Paw艂a.
289
00:30:16,200 --> 00:30:20,560
Skoro m膮偶 podyktowa艂
takie o艣wiadczenie, jak pani s膮dzi,
290
00:30:21,960 --> 00:30:23,320
no to wie, co robi.
291
00:30:27,680 --> 00:30:30,600
Dobrze, to jeszcze co艣 pani poka偶臋.
292
00:30:33,480 --> 00:30:37,240
PIETRZAK: Pozwolisz,
偶eby tw贸j syn bekn膮艂 za to wszystko?
293
00:30:37,800 --> 00:30:42,240
Skoro si臋 przyzna艂, to co mam zrobi膰?
Bardzo mnie rozczarowa艂.
294
00:30:42,400 --> 00:30:45,040
PIETRZAK: Tym, 偶e poszed艂 w 艣lady ojca?
295
00:30:45,200 --> 00:30:49,600
LA艃SKI: Zrobi艂em wszystko, 偶eby wychowa膰
go na porz膮dnego cz艂owieka.
296
00:30:49,760 --> 00:30:51,600
Moje r臋ce s膮 czyste.
297
00:30:51,760 --> 00:30:56,040
Wi臋c najwyra藕niej pani m膮偶 wie, co robi,
298
00:30:56,200 --> 00:30:59,640
zwalaj膮c ca艂膮 odpowiedzialno艣膰
na waszego syna.
299
00:30:59,800 --> 00:31:02,040
Je偶eli chce pani obroni膰 syna,
300
00:31:02,200 --> 00:31:05,760
to radzi艂abym si臋 zastanowi膰,
co chce pani powiedzie膰.
301
00:31:08,520 --> 00:31:10,160
Naprawd臋?
302
00:31:19,080 --> 00:31:21,160
Pani nie wie, w czym my 偶yjemy.
303
00:31:21,320 --> 00:31:23,480
Nie wie pani, co to za cz艂owiek.
304
00:31:23,640 --> 00:31:25,520
M贸j m膮偶 jest nieobliczalny.
305
00:31:25,680 --> 00:31:30,240
Przecie偶 wy jeste艣cie rodzin膮.
Pani jest jego 偶on膮, to s膮 jego synowie.
306
00:31:30,400 --> 00:31:31,480
Jak膮 rodzin膮?
307
00:31:33,400 --> 00:31:34,880
Tu nie ma sentyment贸w.
308
00:31:35,040 --> 00:31:38,720
M贸j m膮偶 zrobi wszystko,
偶eby nie wr贸ci膰 do wi臋zienia.
309
00:31:40,440 --> 00:31:42,120
Wszystko.
310
00:31:44,280 --> 00:31:49,240
Dlatego ja nie odpuszcz臋,
dop贸ki nie trafi do pierdla.
311
00:31:49,400 --> 00:31:53,640
Informacje od pani i Paw艂a
pomog艂yby zbudowa膰 akt oskar偶enia
312
00:31:53,800 --> 00:31:55,640
i byliby艣cie od niego wolni.
313
00:31:55,800 --> 00:31:58,440
Paw艂a mog臋 potraktowa膰 jako 艣wiadka,
314
00:31:58,600 --> 00:32:02,760
gdyby nie ci膮偶膮ce na nim podejrzenia
o morderstwo Oliwiera.
315
00:32:02,920 --> 00:32:04,040
Bzdura.
316
00:32:04,200 --> 00:32:08,040
W noc, kiedy zgin膮艂 Oliwier,
przyjecha艂a do nas policja.
317
00:32:08,200 --> 00:32:12,120
Ja zadzwoni艂am do Paw艂a
i m贸j syn by艂 w domku na wsi.
318
00:32:12,280 --> 00:32:15,200
Ma taki domek.
319
00:32:15,360 --> 00:32:17,440
M贸wi, 偶e to jest jego samotnia.
320
00:32:20,160 --> 00:32:22,640
Mhm. A gdzie jest ten domek?
321
00:32:31,080 --> 00:32:33,440
[PUKANIE DO DRZWI]
- Nie przeszkadzam?
322
00:32:33,600 --> 00:32:35,240
W艂a艣nie sko艅czy艂y艣my.
323
00:32:35,400 --> 00:32:38,680
- Mo偶esz zabra膰 pani膮 do celi.
- Zapraszam.
324
00:32:45,560 --> 00:32:48,400
- Mo偶na?
- Wejd藕.
325
00:32:48,560 --> 00:32:52,680
My艣l臋, 偶e Maria La艅ska
zdecyduje si臋 zeznawa膰.
326
00:32:53,640 --> 00:32:56,440
Wypu艣cimy j膮,
b臋dzie mia艂a czas do namys艂u.
327
00:32:57,200 --> 00:33:00,640
S艂uchaj,
kto艣 wynosi informacje z komendy.
328
00:33:00,800 --> 00:33:04,160
Jakim cudem
dowiedzieli si臋 o akcji z Radwanem?
329
00:33:04,320 --> 00:33:08,120
- Wiedzieli Szyma艅ski i Budka.
- Nie siej paranoi, Zawieja.
330
00:33:08,280 --> 00:33:12,120
A mo偶e aresztowaniem La艅skich
wystraszyli艣my Molskiego?
331
00:33:12,280 --> 00:33:14,720
I zacz膮艂 nam si臋 uwa偶niej przygl膮da膰?
332
00:33:14,880 --> 00:33:17,880
Te informacje
m贸g艂 wynie艣膰 kto艣 z zespo艂u.
333
00:33:18,040 --> 00:33:20,720
Nie podoba mi si臋 Szyma艅ski.
Nie ufam mu.
334
00:33:20,880 --> 00:33:24,600
Mo偶e dla sobie tylko znanych powod贸w
kryje Molskiego.
335
00:33:24,760 --> 00:33:27,080
Co ja mam z tob膮 zrobi膰, powiedz mi?
336
00:33:29,560 --> 00:33:31,720
Dobra, id藕 zwolni膰 La艅sk膮.
337
00:33:31,880 --> 00:33:35,640
Niech sobie przemy艣li spraw臋 bez m臋偶a.
I ty te偶 och艂o艅.
338
00:33:39,600 --> 00:33:43,520
[MUZYKA PE艁NA NAPI臉CIA]
339
00:36:42,880 --> 00:36:45,760
[SZYBKIE KROKI]
340
00:37:01,160 --> 00:37:02,280
Hej!
341
00:37:05,880 --> 00:37:07,240
Nie b贸j si臋!
342
00:37:15,840 --> 00:37:17,480
Jestem Kasia.
343
00:37:18,960 --> 00:37:20,080
Chc臋 ci pom贸c.
344
00:37:21,880 --> 00:37:23,240
Wiesz, jak otworzy膰?
345
00:37:25,360 --> 00:37:26,680
Otworzy膰 drzwi?
346
00:37:27,440 --> 00:37:30,080
[PO ROSYJSKU]
- Nie wiem. Pawe艂 je zamkn膮艂.
347
00:37:30,640 --> 00:37:32,640
A gdzie jest moja mama?
348
00:37:33,280 --> 00:37:35,240
Tak, znam twoj膮 mam臋.
349
00:37:36,080 --> 00:37:38,960
Ja zabior臋 ci臋 do mamy. Dobrze?
350
00:37:44,320 --> 00:37:47,200
Zabior臋 ci臋 do mamy,
ale musz臋 zbi膰 szyb臋.
351
00:37:47,360 --> 00:37:49,240
Id藕 do pokoju.
352
00:37:49,400 --> 00:37:51,760
Schowaj si臋 w pokoju, dobrze?
353
00:38:22,240 --> 00:38:23,240
[TRZASK DRZWI]
354
00:38:25,840 --> 00:38:27,320
Hej.
355
00:38:35,720 --> 00:38:37,080
Rozumiesz po polsku?
356
00:38:38,240 --> 00:38:39,240
Troch臋.
357
00:38:43,240 --> 00:38:46,360
- A jak masz na imi臋?
- Ani.
358
00:38:46,520 --> 00:38:49,400
Twoja mama ma na imi臋 Lea, prawda?
359
00:38:54,160 --> 00:38:55,440
Mog臋 ci臋 przytuli膰?
360
00:39:06,360 --> 00:39:09,600
Jak ty si臋 czujesz? Zimno ci?
361
00:39:09,760 --> 00:39:12,520
[PO ROSYJSKU] Nie. Jestem bardzo g艂odna.
362
00:39:12,680 --> 00:39:15,440
Bardzo g艂odna? Mhm.
363
00:39:46,960 --> 00:39:49,760
Rafa艂, Zawieja m贸wi艂a,
偶e gdzie艣 wychodzi?
364
00:39:49,920 --> 00:39:51,880
Nic nie wiem. Nic nie m贸wi艂a.
365
00:39:55,960 --> 00:39:58,000
Kurwa ma膰.
366
00:40:04,280 --> 00:40:06,800
ANI: Ja by艂am bardzo chora.
367
00:40:06,960 --> 00:40:08,920
Pawe艂 by艂 mi艂y.
368
00:40:09,080 --> 00:40:11,240
Da艂 mi lekarstwa i herbat臋.
369
00:40:13,240 --> 00:40:16,960
By艂 tu ca艂y czas ze mn膮,
ale p贸藕niej wyszed艂.
370
00:40:19,080 --> 00:40:22,920
Zamkn膮艂 dom i nie wr贸ci艂.
Ja w nocy bardzo si臋 ba艂am.
371
00:40:25,080 --> 00:40:26,640
Jeste艣 bardzo dzielna.
372
00:40:31,960 --> 00:40:34,440
Gdzie wchodzi艂y艣cie do kontenera?
373
00:40:34,600 --> 00:40:36,560
W Mi艅sku.
374
00:40:36,720 --> 00:40:40,840
Mama m贸wi艂a, 偶e musimy ucieka膰
i 偶e jedziemy do taty.
375
00:40:44,960 --> 00:40:48,520
- Dobrze m贸wisz po polsku.
- M贸j tata jest Polakiem.
376
00:40:48,680 --> 00:40:50,160
Ale mieszka w Szwecji.
377
00:40:52,400 --> 00:40:54,440
A gdzie pracuje? Co robi?
378
00:40:54,600 --> 00:40:57,440
Nie wiem. Nie pami臋tam go.
379
00:40:58,440 --> 00:41:01,360
Tak mama m贸wi艂a.
呕e m贸j tata nas kocha...
380
00:41:04,280 --> 00:41:05,360
i 偶e nam pomo偶e.
381
00:41:06,640 --> 00:41:09,640
Na pewno was kocha.
I na pewno na was czeka.
382
00:41:11,520 --> 00:41:13,240
Dobrze, no to chod藕.
383
00:41:16,920 --> 00:41:17,920
Le膰.
384
00:41:22,680 --> 00:41:26,040
- A jak tata ma na imi臋?
- Wiktor.
385
00:41:33,200 --> 00:41:36,080
- Wiktor jak?
- Molski.
386
00:41:36,240 --> 00:41:38,520
[MUZYKA PE艁NA GROZY]
- Wiktor Molski.
387
00:41:39,800 --> 00:41:41,560
[D殴WI臉K OTWIERANYCH DRZWI]
388
00:41:46,840 --> 00:41:49,120
[MUZYKA PE艁NA NAPI臉CIA]
389
00:42:02,360 --> 00:42:03,800
Chod藕!
390
00:42:05,760 --> 00:42:07,840
[STRZA艁Y]
391
00:42:08,000 --> 00:42:09,000
Na pod艂og臋!
392
00:42:09,160 --> 00:42:11,400
[STRZA艁Y]
393
00:42:13,600 --> 00:42:16,520
M臉呕CZYZNA:
Ej! Nie chcemy ci zrobi膰 krzywdy!
394
00:42:18,200 --> 00:42:19,320
Kur...
395
00:42:27,440 --> 00:42:29,040
M臉呕CZYZNA: Nie strzelaj!
396
00:42:31,480 --> 00:42:33,800
Oddaj tylko dziewczynk臋!
397
00:42:36,200 --> 00:42:39,560
- Oddaj dziewczynk臋, s艂yszysz?!
- Wsiadaj.
398
00:42:40,760 --> 00:42:42,360
M臉呕CZYZNA: Jeste艣 tam?!
399
00:43:15,400 --> 00:43:17,520
[TAJEMNICZA MUZYKA]
400
00:45:30,480 --> 00:45:34,440
Napisy na zlecenie HBO
HIVENTY POLAND i Fundacja Si贸dmy Zmys艂
401
00:45:34,600 --> 00:45:36,920
Opracowanie: Karolina Woicka
28773