All language subtitles for Sitiados - 1x5

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,000 --> 00:00:12,074 Zareklamuj swój produkt lub Firmę skontaktuj się www.OpenSubtitles.org dzisiaj 2 00:00:19,168 --> 00:00:21,437 Poprzednio w serialu... 3 00:00:21,664 --> 00:00:24,054 Jesteśmy na progu buntu, señor. 4 00:00:25,261 --> 00:00:28,952 Kupcy podnieśli ceny, a mieszkańcy żądają pańskiej interwencji. 5 00:00:28,988 --> 00:00:31,373 Obwołuje nas buntownikami i zdrajcami, 6 00:00:31,399 --> 00:00:33,405 ale jedynym zdrajcą jest on! 7 00:00:33,431 --> 00:00:35,395 Co chcecie osiągnąć, siejąc niezgodę, 8 00:00:35,421 --> 00:00:37,612 i nastawiając ludzi przeciwko komendantowi? 9 00:00:37,663 --> 00:00:39,651 Pozwolimy, by rządziła nami kobieta? 10 00:00:39,677 --> 00:00:41,565 Żołnierze podlegają Juanowi de Salasowi. 11 00:00:41,591 --> 00:00:43,360 A gdyby zabrakło Juana de Salasa? 12 00:00:43,386 --> 00:00:45,144 Jak sądzisz, kogo by słuchali? 13 00:00:45,152 --> 00:00:48,499 Wdowa zjednoczyła kobiety, a Alonso - handlowców. 14 00:00:48,525 --> 00:00:50,290 Poszłabym za tobą na koniec świata. 15 00:00:50,339 --> 00:00:55,169 Więc nie odmówisz zrobienia z nim tego, co on zamierzał zrobić ze mną? 16 00:00:55,913 --> 00:00:57,536 Ktoś zbliża się do fortu! 17 00:00:57,561 --> 00:00:58,922 To posłaniec, señor. 18 00:01:04,753 --> 00:01:09,225 Sztab Generalny powołuje na komendanta Villa Rici dona Alonsa Carvallo, 19 00:01:09,240 --> 00:01:12,638 i nakazuje aresztować dona Juana de Salasa. 20 00:01:12,664 --> 00:01:14,964 Czas, by udać się na południe i zakończyć tę wojnę. 21 00:01:14,990 --> 00:01:16,669 Pojadę, gdy moja żona będzie bezpieczna. 22 00:01:16,680 --> 00:01:19,223 Nie będę narażać swych ludzi przez jakąś Huincę. 23 00:01:19,270 --> 00:01:20,996 Nosi moje dziecko w swym łonie. 24 00:01:21,038 --> 00:01:22,466 Myślisz, że to gra, Rocío? 25 00:01:22,507 --> 00:01:26,721 Myślisz, że ten Indianin przyjdzie cię ratować, jak w bajce? 26 00:01:31,991 --> 00:01:33,408 Ziemia... 27 00:01:34,943 --> 00:01:36,314 Polityka... 28 00:01:37,707 --> 00:01:39,816 - Co się stało? - Pomocy, doktorze! 29 00:01:39,842 --> 00:01:42,670 - Spokojnie... - Ratuj mnie! 30 00:01:43,992 --> 00:01:45,104 Połóż się. 31 00:01:45,130 --> 00:01:46,695 Zdrada... 32 00:01:46,904 --> 00:01:49,912 od najmniejszej - w kłótni, 33 00:01:50,498 --> 00:01:53,717 do największej - na polu bitwy. 34 00:01:54,131 --> 00:01:56,799 Wszystko sprowadza się do jednego: 35 00:02:00,084 --> 00:02:02,806 żądzy władzy. 36 00:02:26,590 --> 00:02:31,581 Tłumaczenie: nkate 37 00:02:58,287 --> 00:03:01,345 OBLĘŻENI odcinek piąty 38 00:03:12,522 --> 00:03:15,710 Postaw tu ziemniaki, a marchew - tam. 39 00:03:16,648 --> 00:03:18,113 Ile mamy cebuli? 40 00:03:20,369 --> 00:03:22,476 Tak... A ile papryki? 41 00:03:24,044 --> 00:03:26,530 Dokąd to niesiesz? Wszystko widziałem! 42 00:03:26,556 --> 00:03:28,391 Nie twój interes, idioto! 43 00:03:29,053 --> 00:03:30,850 Co robicie, do diabła! 44 00:03:30,907 --> 00:03:34,400 Popełnił przestępstwo! Widziałem, jak kradł jedzenie! 45 00:03:34,428 --> 00:03:36,147 Zamknij się! Nic ci do tego! 46 00:03:36,173 --> 00:03:39,112 Nie rozumiecie, że w ten sposób tylko marnujemy siły? 47 00:03:39,138 --> 00:03:42,151 Nie można przetrwać na bulionie i połówce kartofla. 48 00:03:42,177 --> 00:03:46,470 Nie można tak dalej! Dbanie tylko o siebie, to nie wyjście! 49 00:03:47,536 --> 00:03:50,837 Od tej chwili będziemy notować, co każdy dostał! 50 00:03:51,225 --> 00:03:53,985 By prawi nie płacili za grzeszników. 51 00:03:58,592 --> 00:03:59,435 Co się stało? 52 00:03:59,461 --> 00:04:02,066 Nie wiem, słyszałam, jak wczoraj wymiotował, 53 00:04:02,092 --> 00:04:03,396 ale potem ucichł. 54 00:04:03,422 --> 00:04:06,540 Dobrze, don Alonso. Pamięta pan, co ostatnio jadł? 55 00:04:06,566 --> 00:04:08,380 Kawałek ryby, doktorze. 56 00:04:08,535 --> 00:04:10,752 Widocznie ryba była nieświeża. 57 00:04:20,720 --> 00:04:24,183 Tylko owoce kolokwinty wywołują podobne wymioty. 58 00:04:26,173 --> 00:04:29,040 Don Alonso, ktoś próbował pana otruć. 59 00:04:29,384 --> 00:04:30,587 Doktorze... 60 00:04:31,869 --> 00:04:35,385 Pójdę do domu, przyniosę... czyste ubranie dla Alonso. 61 00:04:35,411 --> 00:04:36,368 Dobrze. 62 00:04:39,028 --> 00:04:41,031 Kiedy miałaś po raz ostatni? 63 00:04:46,255 --> 00:04:47,888 Trzy miesiące temu... 64 00:04:50,576 --> 00:04:52,399 Będziesz miała dziecko. 65 00:04:59,062 --> 00:05:00,446 Dziecko Nehuéna. 66 00:05:00,834 --> 00:05:03,301 - Wiesz, co to oznacza? - Tak. 67 00:05:03,653 --> 00:05:06,380 Musimy wyrwać cię stąd i odwieźć do niego. 68 00:05:06,420 --> 00:05:09,205 - Powinien się dowiedzieć. - Już wie. 69 00:05:11,827 --> 00:05:13,831 Nie zostawimy cię samej. 70 00:05:14,056 --> 00:05:18,498 Ale musimy zrobić to krok, po kroku. Po pierwsze, napraw stosunki z ojcem. 71 00:05:18,524 --> 00:05:20,652 - Nie jest moim ojcem! - Na litość boską! 72 00:05:20,678 --> 00:05:23,960 Przekonaj go, by wyszedł do ludzi i przejął kontrolę nad osadą! 73 00:05:23,986 --> 00:05:26,416 Zanim Alonso Carvallo zrobi to za niego. 74 00:05:26,442 --> 00:05:30,291 Później trzeba znaleźć człowieka, który zechce się z tobą ożenić. 75 00:05:30,317 --> 00:05:34,207 - Nie będę z nikim, poza Nehuénem. - Oczywiście, że nie! 76 00:05:34,380 --> 00:05:35,887 To tylko na pokaz. 77 00:05:36,583 --> 00:05:38,590 Musisz być z kimś widywana. 78 00:05:38,905 --> 00:05:42,073 Musimy grać na zwłokę, aż Nehuén przyjdzie po ciebie. 79 00:05:42,099 --> 00:05:44,615 Teraz najważniejsze jest dziecko. 80 00:05:50,347 --> 00:05:52,308 Chłopcze! 81 00:05:57,074 --> 00:05:59,941 Zanieś to komendantowi. Ale migiem! 82 00:06:24,234 --> 00:06:25,953 Przyszłam przeprosić. 83 00:06:27,844 --> 00:06:30,465 Tak szybko zmieniłaś zdanie? 84 00:06:32,891 --> 00:06:36,531 Trudno mi uwierzyć, że nagle się zmieniłaś. 85 00:06:37,468 --> 00:06:41,389 Myślisz, że odwołam ochronę, byś mogła znowu uciec? 86 00:06:42,844 --> 00:06:45,160 Sam zdecyduj, czy mi wierzyć, czy nie. 87 00:06:45,186 --> 00:06:50,033 Ale, gdy ty siedzisz tu zamknięty, na zewnątrz ludzie umierają z głodu. 88 00:06:50,059 --> 00:06:52,441 Mam powód, by tu pozostać. 89 00:06:52,706 --> 00:06:53,833 Tak? 90 00:06:54,664 --> 00:06:59,328 Jakiż to powód? Wojna? Fort? 91 00:06:59,915 --> 00:07:02,297 Alonso szykuje zamach na mnie. 92 00:07:02,371 --> 00:07:04,806 Od kiedy to boisz się Alonsa? 93 00:07:08,034 --> 00:07:11,746 Wiesz, jak długo przetrwa Villa Rica po mojej śmierci? 94 00:07:12,175 --> 00:07:16,980 Uważasz, że zaprzepaszczę lata pracy z powodu kilku tygodni głodu? 95 00:07:19,284 --> 00:07:22,886 Już przegrałeś wojnę. A teraz tracisz kontrolę. 96 00:07:25,747 --> 00:07:31,017 Najpierw nie chciałaś nawet ze mną rozmawiać, a teraz będziesz mnie uczyć? 97 00:07:34,989 --> 00:07:36,896 Myśl, co chcesz. 98 00:07:37,911 --> 00:07:40,042 Powiedziałam, co chciałam. 99 00:07:48,793 --> 00:07:51,306 Jedź z nami walczyć na południu. 100 00:07:52,176 --> 00:07:53,868 Potem wrócisz po nią. 101 00:07:54,238 --> 00:07:55,696 Nie mogę jej zostawić. 102 00:07:55,738 --> 00:07:57,963 - Potrzebujemy cię. - Ona bardziej! 103 00:07:57,989 --> 00:07:59,153 Nehuén... 104 00:07:59,488 --> 00:08:00,660 Nehuén! 105 00:08:04,137 --> 00:08:08,398 Ludzi we wsi drażni twoje miotanie się z powodu tej Huinci! 106 00:08:09,456 --> 00:08:12,205 Narażasz nasz układ z Ancanamunem. 107 00:08:12,541 --> 00:08:14,917 - Jesteś naszym toqui! - Już nie! 108 00:08:18,105 --> 00:08:19,749 Już nie jestem toqui. 109 00:08:23,034 --> 00:08:27,806 Cañupán i Ancanamun odsunęli mnie, dopóki nie przyniosę im głowy Huinci. 110 00:08:27,832 --> 00:08:29,488 Więc na co czekasz? 111 00:08:30,732 --> 00:08:33,144 Dziś wieczorem, pójdę po Rocío. 112 00:08:35,105 --> 00:08:37,064 Jesteś ze mną, czy nie? 113 00:08:38,948 --> 00:08:42,049 Najważniejsze dla nas - to wygrać wojnę. 114 00:08:43,348 --> 00:08:45,868 Jeśli nie jesteś w stanie tego zrozumieć, 115 00:08:46,021 --> 00:08:48,927 to znaczy, że niczego nie rozumiesz. 116 00:08:50,339 --> 00:08:54,285 Mój syn jest o wiele ważniejszy od jakiejkolwiek wojny! 117 00:09:04,047 --> 00:09:05,130 A ty? 118 00:09:05,835 --> 00:09:08,106 Dlaczego nie pójdziesz z nią? 119 00:09:08,132 --> 00:09:11,337 Mówiłeś, że pójdziesz dziś po swą żonę? 120 00:09:25,042 --> 00:09:28,821 Dotrzymanie słowa przez Mapuche - uratowało życie de Salasowi. 121 00:09:28,847 --> 00:09:31,253 Alonsa próbowano otruć, ale przeżył. 122 00:09:31,746 --> 00:09:33,903 Absurdy życia, kapitanie. 123 00:09:34,648 --> 00:09:35,773 Kapitanie? 124 00:09:35,799 --> 00:09:39,365 Wczoraj, o ile pamiętam, mówiła mi pani "Agustin". 125 00:09:43,771 --> 00:09:45,612 Nadal chcesz odejść? 126 00:09:56,819 --> 00:09:59,358 Zabierz stąd kobiety i dzieci. 127 00:09:59,844 --> 00:10:02,059 Tylko ciebie mogę wziąć ze sobą. 128 00:10:02,086 --> 00:10:04,285 Mapuche wkrótce znów zaatakują. 129 00:10:04,311 --> 00:10:06,726 Oblężenie się przeciąga nie bez powodu. 130 00:10:06,752 --> 00:10:08,283 Nie ma żadnego powodu. 131 00:10:08,569 --> 00:10:10,353 Po prostu taktyka wojenna. 132 00:10:10,800 --> 00:10:12,346 Mogą pokonać nas głodem. 133 00:10:12,372 --> 00:10:14,512 Ale wciąż coś im przeszkadza. 134 00:10:16,363 --> 00:10:18,844 Rocío oczekuje dziecka Nehuéna. 135 00:10:19,943 --> 00:10:23,697 Ancanamun odmówił mu pomocy, dopóki nie zobaczy głowy de Salasa. 136 00:10:23,723 --> 00:10:24,987 Tak się nie stanie. 137 00:10:25,013 --> 00:10:28,272 Nehuén znajdzie sposób, by wydostać stąd Rocío. 138 00:10:28,298 --> 00:10:31,843 - Dotrzyma słowa, że go nie zabije. - Dlatego musimy coś zrobić. 139 00:10:31,869 --> 00:10:34,304 Nie zdołamy wyprowadzić z oblężenia 30 osób. 140 00:10:34,330 --> 00:10:36,002 Nie to miałam na myśli. 141 00:10:36,697 --> 00:10:40,245 Trzeba dać Nehuénowi to, czego żąda Ancanamun. 142 00:10:40,926 --> 00:10:44,818 Podanie Ancanemunowi na tacy głowy de Salasa nie rozwiąże problemu. 143 00:10:44,844 --> 00:10:47,595 Ancanamun chce, by to Nehuén go zabił. 144 00:10:49,122 --> 00:10:51,075 Możemy zrobić to za niego. 145 00:10:51,151 --> 00:10:54,091 W zamian za przepuszczenie nas na północ. 146 00:10:54,117 --> 00:10:55,693 Niech się smażę w piekle, 147 00:10:55,719 --> 00:10:59,093 ale jeśli mam wybierać między dziećmi, a zabiciem de Salasa - 148 00:10:59,119 --> 00:11:00,682 ręka mi nie drgnie. 149 00:11:04,148 --> 00:11:06,116 Przeklęci zdrajcy! 150 00:11:07,979 --> 00:11:10,016 Głowa mi pęka. 151 00:11:10,515 --> 00:11:14,022 Dostali już od ciebie swój roczny dochód w złocie. 152 00:11:14,488 --> 00:11:16,136 Po co mieliby cię truć? 153 00:11:16,162 --> 00:11:18,248 By dostać resztę. 154 00:11:18,959 --> 00:11:20,748 To prości ludzie. 155 00:11:20,774 --> 00:11:23,433 Gdyby któryś z nich chciał cię zabić, 156 00:11:23,459 --> 00:11:26,263 po prostu poderżnąłby ci gardło, i koniec. 157 00:11:26,289 --> 00:11:27,962 Więc kto to zrobił? 158 00:11:31,360 --> 00:11:32,490 Ktoś... 159 00:11:33,185 --> 00:11:36,266 zdolny wymyślić tak wyrafinowany sposób, 160 00:11:36,802 --> 00:11:38,664 jak śmierć bez świadków. 161 00:11:38,690 --> 00:11:41,722 Mów wprost, Quiroga, kogo podejrzewasz? 162 00:11:41,940 --> 00:11:43,088 Wdowę. 163 00:11:43,909 --> 00:11:44,980 Nie. 164 00:11:45,370 --> 00:11:47,323 Nie jest do tego zdolna. 165 00:11:47,423 --> 00:11:51,603 Pozbywając się ciebie, może zdobyć pełną władzę w osadzie. 166 00:11:51,650 --> 00:11:53,456 Tego właśnie chce! 167 00:11:55,048 --> 00:11:58,446 Trzeba było pozwolić rybakowi, by się nią zajął. 168 00:11:58,667 --> 00:12:01,062 - Jest jeszcze czas. - Nie. 169 00:12:02,011 --> 00:12:05,451 Najpierw chcę się dowiedzieć, co przyniósł goniec. 170 00:12:05,574 --> 00:12:09,194 Nikt nie ryzykowałby swej skóry dla drobnostki. 171 00:12:10,095 --> 00:12:11,749 Wiem z wiarygodnych źródeł, 172 00:12:11,775 --> 00:12:14,689 że Alonso chce mnie zabić, by przejąć władzę. 173 00:12:14,715 --> 00:12:17,831 Od tej chwili, będziecie mą osobistą ochroną. 174 00:12:18,186 --> 00:12:21,182 Zamkniemy się w forcie. 175 00:12:22,488 --> 00:12:23,683 Dominguez! 176 00:12:23,709 --> 00:12:27,175 Bez mego pozwolenia nie wpuszczajcie tu ani jednego cywila. 177 00:12:27,201 --> 00:12:28,718 Tak jest, komendancie. 178 00:12:28,959 --> 00:12:32,053 Señor! Przyszła do pana wdowa Uriondo. 179 00:12:34,233 --> 00:12:36,975 - Gdzie ona jest? - W komendanturze. 180 00:12:57,584 --> 00:13:00,741 Do rąk własnych Alonsa Carvallo 181 00:13:09,029 --> 00:13:12,193 Nie próbuj nawet kiwnąć palcem, González! 182 00:13:17,512 --> 00:13:18,684 Kogo ja widzę! 183 00:13:19,910 --> 00:13:21,640 Co za niespodzianka... 184 00:13:24,661 --> 00:13:26,786 Proszę usiąść, señora. 185 00:13:28,599 --> 00:13:30,879 Jeśli można, wolałabym stać. 186 00:13:34,533 --> 00:13:39,258 Muszę przyznać, że jestem wdzięczny za to, co robi pani dla ludzi. 187 00:13:41,057 --> 00:13:43,113 To dla nas trudny czas. 188 00:13:47,053 --> 00:13:50,248 Niektórzy zamierzają podnieść bunt. 189 00:13:50,964 --> 00:13:53,534 Staramy się tylko przeżyć. 190 00:14:05,337 --> 00:14:07,109 Nie panią miałem na myśli. 191 00:14:07,135 --> 00:14:10,259 To nie w osadzie jest nasz wróg, komendancie. 192 00:14:15,555 --> 00:14:18,504 Goniec przyniósł wieści z Santiago. 193 00:14:23,663 --> 00:14:26,484 Korona wysyła Villa Rice wsparcie. 194 00:14:27,461 --> 00:14:28,935 Wkrótce tu będzie. 195 00:14:36,537 --> 00:14:40,653 Señor! Dobija się do pana Malaspina. Mówi, że to pilne. 196 00:14:42,113 --> 00:14:45,072 - Zaopiekuj się panią. - Tak jest. 197 00:14:47,387 --> 00:14:49,082 Proszę za mną, señora. 198 00:15:05,780 --> 00:15:10,162 Najpierw dezerterujesz, a potem szwendasz się po forcie. 199 00:15:12,194 --> 00:15:14,100 Czego ty chcesz, González? 200 00:15:19,833 --> 00:15:22,547 Chciałem się upewnić, że wdowa wyjdzie od pana. 201 00:15:22,573 --> 00:15:26,610 Nie wiedziałem, że przedkładasz tę kobietę nad własną wolność. 202 00:15:26,636 --> 00:15:29,227 Karmi mnie w zamian za ochronę. 203 00:15:36,721 --> 00:15:40,486 Był kapitanem, a skończył jako ochroniarz wdów. 204 00:15:45,387 --> 00:15:47,530 Co jeszcze od niej dostajesz? 205 00:15:49,752 --> 00:15:52,076 Trzyma cię za jaja, prawda? 206 00:16:08,963 --> 00:16:12,353 Od tej chwili wracasz do swych obowiązków. 207 00:16:12,853 --> 00:16:16,985 - Udam, że dezercji nie było. - Proszę na mnie nie liczyć. 208 00:16:17,937 --> 00:16:20,676 Wręcz przeciwnie, jasne, że liczę na ciebie. 209 00:16:20,725 --> 00:16:22,592 Gdyż nie masz wyboru. 210 00:16:23,163 --> 00:16:27,510 Przez swe żądze postawiłeś się w sytuacji bez wyjścia, rozumiesz? 211 00:16:27,625 --> 00:16:29,742 Nie, nie rozumiem. 212 00:16:34,054 --> 00:16:35,539 To bardzo proste. 213 00:16:36,593 --> 00:16:41,380 Czego byś nie zrobił, i tak trzymam cię za jaja. 214 00:16:46,501 --> 00:16:48,702 Dał mi dwa dni na schwytanie Nehuéna. 215 00:16:48,728 --> 00:16:51,632 Jeśli tego nie zrobię - powiesi mnie, jak zdrajcę. 216 00:16:51,658 --> 00:16:53,881 Znalazłam to w torbie gońca. 217 00:16:55,484 --> 00:17:00,137 Myślałam, że to złe nowiny, ale wydaje się, że wręcz przeciwnie. 218 00:17:03,603 --> 00:17:06,736 Sztab Generalny i Rada Królewska ds. Indii 219 00:17:06,762 --> 00:17:10,272 powołuje na komendanta Villa Rici dona Alonsa Carvallo, 220 00:17:10,298 --> 00:17:14,351 i nakazuje natychmiastowe aresztowanie dona Juana de Salasa. 221 00:17:14,790 --> 00:17:17,249 To nasza jedyna szansa ratunku. 222 00:17:36,629 --> 00:17:38,447 Porozmawiałam z ojcem. 223 00:17:39,378 --> 00:17:42,144 Nie uwierzył w ani jedno me słowo. 224 00:17:43,277 --> 00:17:46,562 To zajmie trochę czasu, zanim znowu ci zaufa. 225 00:17:51,575 --> 00:17:54,450 Ten wydaje się najlepszym kandydatem. 226 00:17:56,209 --> 00:18:00,051 Rocío... Musisz myśleć o dziecku. 227 00:18:01,342 --> 00:18:04,092 Malaspina nie spuszcza cię z oka. 228 00:18:05,418 --> 00:18:09,578 Twój ojciec musi uwierzyć, że zapomniałaś już o Nehuénie. 229 00:18:14,967 --> 00:18:17,576 Nie wiem, ile to zajmie, Antipan. 230 00:18:18,232 --> 00:18:19,525 Ukryj się. 231 00:18:20,709 --> 00:18:24,462 Nawet nasi ludzie nie powinni wiedzieć, że tu jesteśmy. 232 00:18:24,728 --> 00:18:27,903 - Do zobaczenia, bracie. - Do zobaczenia. 233 00:18:50,813 --> 00:18:52,860 Potrzebujemy więcej broni. 234 00:18:53,674 --> 00:18:54,969 Bądź czujna. 235 00:19:04,153 --> 00:19:07,353 Niełatwo będzie się jej pozbyć, Quiroga. 236 00:19:08,222 --> 00:19:10,919 González nie odstępuje jej na krok. 237 00:19:11,957 --> 00:19:13,966 Więc podzieli jej los. 238 00:19:39,481 --> 00:19:41,614 Co tu robisz, do diabła? 239 00:19:42,403 --> 00:19:43,827 A jak myślisz? 240 00:19:45,359 --> 00:19:46,581 Idiota. 241 00:19:46,607 --> 00:19:49,302 Juan de Salas kazał mi przynieść twą głowę. 242 00:19:49,327 --> 00:19:52,534 Więc na co czekasz? Już raz mnie zdradziłeś. 243 00:19:53,148 --> 00:19:54,408 Nie zdradziłem cię! 244 00:19:54,434 --> 00:19:56,598 Złamałeś umowę i moja matka nie żyje! 245 00:19:56,624 --> 00:19:58,831 To Juan de Salas złamał słowo. 246 00:20:01,594 --> 00:20:04,227 Zdradził nas wszystkich. 247 00:20:07,990 --> 00:20:12,467 A teraz, z powodu jednego zdrajcy, urządziłeś oblężenie i cierpi cała osada. 248 00:20:12,493 --> 00:20:14,279 Potrzebuję twej pomocy. 249 00:20:17,193 --> 00:20:19,129 I jeszcze masz wymagania! 250 00:20:19,662 --> 00:20:20,956 To nie dla mnie. 251 00:20:21,981 --> 00:20:24,045 Dla Rocío i mego dziecka. 252 00:20:26,748 --> 00:20:28,587 Muszę ich stąd wyrwać. 253 00:20:29,607 --> 00:20:34,163 - Odwołaj oblężenie, to ci pomogę. - Nie mogę tego zrobić. 254 00:20:35,057 --> 00:20:38,488 Jesteś toqui. A słowo toqui jest święte. 255 00:20:38,514 --> 00:20:40,225 Już nie jestem toqui. 256 00:20:41,123 --> 00:20:44,855 Pozbawili mnie władzy, dopóki nie przyniosę głowy zdrajcy. 257 00:20:44,881 --> 00:20:47,885 Twojej osadzie pozostały tylko dwie doby. 258 00:20:49,122 --> 00:20:50,810 A ty co wybierzesz? 259 00:20:51,288 --> 00:20:55,309 Życie na wygnaniu i ukrywanie po lasach przez resztę życia? 260 00:20:55,337 --> 00:20:59,091 Zanieś im głowę Juana de Salasa i skończmy z tym wszystkim. 261 00:20:59,154 --> 00:21:02,012 Obiecałem Rocío, że nie zabiję jej ojca. 262 00:21:02,556 --> 00:21:04,820 Nie jestem Huincą - krzywoprzysięzcą. 263 00:21:04,846 --> 00:21:06,764 A jeśli ci ją przyniosę? 264 00:21:17,843 --> 00:21:20,332 Don Alonso ma dla was robótkę. 265 00:21:29,143 --> 00:21:31,957 Nehuén jest tutaj. Przyszedł po Rocío. 266 00:21:32,510 --> 00:21:36,001 - Gdzie jest? Muszę z nim porozmawiać. - Czekaj. 267 00:21:36,190 --> 00:21:38,285 Nehuén nie jest już toqui. 268 00:21:38,720 --> 00:21:42,868 Ancanamun objął dowództwo. Za dwa dni zrównają nas z ziemią. 269 00:21:43,864 --> 00:21:47,190 Czyli już nie ma sensu układać się z Alonsem. 270 00:21:47,309 --> 00:21:48,689 Wręcz przeciwnie. 271 00:21:48,932 --> 00:21:52,620 Alonso powinien przejąć władzę i aresztować de Salasa. 272 00:21:52,659 --> 00:21:55,299 Wtedy będzie łatwiej zdobyć jego głowę. 273 00:21:55,378 --> 00:21:59,511 Nehuén odzyska władzę i to wszystko się skończy. 274 00:21:59,924 --> 00:22:02,619 Zdołasz stąd odejść razem z dziećmi. 275 00:22:06,788 --> 00:22:08,156 Dziękuję. 276 00:22:08,638 --> 00:22:11,645 Przekaż Rocío, że Nehuén na nią czeka. 277 00:22:12,177 --> 00:22:14,682 Malaspina nie spuszcza z niej oczu. 278 00:22:14,794 --> 00:22:16,780 Musimy go odciągnąć. 279 00:22:35,876 --> 00:22:39,166 Pamiętasz, jak ludzie tańczyli na biesiadach? 280 00:22:45,979 --> 00:22:48,173 Ile wody upłynęło, kapitanie! 281 00:22:50,636 --> 00:22:52,451 Nawet się stęskniłam. 282 00:22:55,089 --> 00:22:56,339 Naprawdę? 283 00:22:58,049 --> 00:23:00,849 Więc mogę poprosić cię o przysługę? 284 00:24:45,232 --> 00:24:47,472 Cudowne wykonanie, señora. 285 00:24:48,496 --> 00:24:49,953 Gratuluję. 286 00:24:52,097 --> 00:24:56,467 Bez wątpienia, jest tu pani najbardziej wykształconą kobietą. 287 00:24:57,755 --> 00:25:02,694 Ja i moi ludzie chcielibyśmy wiedzieć, czy jesteśmy tu mile widziani? 288 00:25:06,542 --> 00:25:08,257 Oczywiście, komendancie. 289 00:25:14,328 --> 00:25:16,296 Nie pojawiałem się wcześniej, 290 00:25:16,322 --> 00:25:20,043 gdyż byłem skupiony na ważniejszych sprawach. 291 00:25:20,789 --> 00:25:24,287 Ale córka przekonała mnie, bym do was dołączył. 292 00:25:25,072 --> 00:25:29,865 Goniec, który zginął na naszych oczach, przyniósł wieści z Santiago. 293 00:25:30,469 --> 00:25:32,460 A dla nas też są listy? 294 00:25:34,648 --> 00:25:38,244 Niestety, w jego torbie był tylko list do mnie. 295 00:25:41,234 --> 00:25:45,455 Ale wieści są dobre, szczególnie w naszym położeniu. 296 00:25:47,899 --> 00:25:52,135 Wkrótce nadejdą posiłki, i wszystko będzie jak dawniej. 297 00:25:57,223 --> 00:25:59,957 Wasze zdrowie, mieszkańcy Villa Rici! 298 00:25:59,983 --> 00:26:02,745 Za wsparcie, które jest już w drodze! 299 00:26:03,177 --> 00:26:06,453 - Na zdrowie! - Na zdrowie! 300 00:26:39,311 --> 00:26:42,522 Dziękuję za nakarmienie mych ludzi, señora. 301 00:26:42,645 --> 00:26:45,262 Pańscy ludzie też są częścią osady. 302 00:26:47,749 --> 00:26:51,070 Cieszę się, że spędzasz czas z synem Vallejosa. 303 00:26:51,096 --> 00:26:52,634 To dobry chłopak. 304 00:26:53,655 --> 00:26:56,644 Żołnierze! Na nas pora! 305 00:26:57,216 --> 00:26:59,893 Ojcze, będę czekać na ciebie w domu. 306 00:26:59,918 --> 00:27:01,353 Niedługo przyjdę. 307 00:27:02,599 --> 00:27:03,915 Señora... 308 00:27:04,918 --> 00:27:07,349 - Dobranoc! - Dobranoc... 309 00:27:10,510 --> 00:27:12,198 Teraz albo nigdy. 310 00:27:15,752 --> 00:27:17,403 Bądź szczęśliwa. 311 00:27:31,837 --> 00:27:33,245 Spokojnej nocy! 312 00:27:38,419 --> 00:27:39,698 Komendancie... 313 00:27:41,014 --> 00:27:43,084 Muszę z panem porozmawiać. 314 00:27:45,428 --> 00:27:46,889 Wybacz, Juan. 315 00:27:47,225 --> 00:27:49,329 Naprawdę nie wiem, co się stało. 316 00:27:49,391 --> 00:27:51,991 Zrobiłam wszystko, jak mówiłeś. 317 00:27:52,985 --> 00:27:54,149 Nie wiem... 318 00:27:56,533 --> 00:27:58,166 To kwestia ilości. 319 00:28:03,626 --> 00:28:06,430 Cztery wystarczą, by zabić konia. 320 00:28:08,148 --> 00:28:09,406 Mercedes! 321 00:28:20,548 --> 00:28:21,793 Powoli... 322 00:28:22,862 --> 00:28:24,292 Bez pośpiechu. 323 00:31:04,262 --> 00:31:05,457 Alonso... 324 00:31:08,716 --> 00:31:10,357 Czekałam na ciebie. 325 00:31:11,552 --> 00:31:16,044 Zrobiłam wywar, by złagodzić ból w żołądku. 326 00:31:20,248 --> 00:31:23,173 Dziękuję bardzo, Mercedita. 327 00:31:24,717 --> 00:31:27,936 Nie nazywałeś mnie tak od naszego ślubu. 328 00:31:27,984 --> 00:31:30,101 Pewnie to nostalgia? 329 00:31:31,429 --> 00:31:33,015 Jak ładnie pachnie. 330 00:31:42,103 --> 00:31:46,357 Nie sprawi ci trudności przygotowanie mi następnego, prawda? 331 00:31:52,266 --> 00:31:56,199 Cztery... wystarczą. 332 00:31:59,975 --> 00:32:01,217 Alonso... 333 00:32:12,100 --> 00:32:15,522 Od dawna z nim śpisz? Od dawna?! 334 00:32:33,202 --> 00:32:35,623 Teraz chodzi pani z obstawą? 335 00:32:35,785 --> 00:32:40,019 Nie mam nastroju, by dyskutować o ziemniakach i marchwi. 336 00:32:41,052 --> 00:32:42,696 Mamy coś dla pana. 337 00:32:48,265 --> 00:32:50,392 Ale chcemy coś w zamian. 338 00:32:54,802 --> 00:32:57,075 Mieszkańcy Villa Rici! 339 00:32:57,635 --> 00:32:59,835 Mam dla was ważne wiadomości, 340 00:32:59,861 --> 00:33:04,441 odsłaniające kłamstwo, którego ofiarą padliśmy. 341 00:33:04,582 --> 00:33:06,248 Zresztą, jak zwykle. 342 00:33:08,196 --> 00:33:10,134 Mam tu list, 343 00:33:10,514 --> 00:33:13,331 z pieczęcią Sztabu Generalnego, 344 00:33:13,374 --> 00:33:16,518 potwierdzony przez Radę Królewską ds. Indii, 345 00:33:16,544 --> 00:33:18,994 i zaadresowany do mnie osobiście! 346 00:33:19,020 --> 00:33:24,241 I nikt inny, jak Juan de Salas, zadbał, by ukryć go przed wszystkimi. 347 00:33:24,750 --> 00:33:28,813 Jak i pozostałe listy, które przyniósł posłaniec. 348 00:33:29,468 --> 00:33:31,508 Oto dowód! 349 00:33:32,156 --> 00:33:35,908 Garrido, Miranda, Vallejos! 350 00:33:37,042 --> 00:33:41,090 Wszystkie były ukryte, a teraz skonfiskowane z komendantury! 351 00:33:41,116 --> 00:33:43,950 Ale mój okazał się najważniejszym. 352 00:33:44,054 --> 00:33:45,523 Przeczytam go. 353 00:33:46,995 --> 00:33:51,964 Instrukcja dotycząca tego, co powinni przedsięwziąć 354 00:33:51,990 --> 00:33:55,954 członkowie Rady Miasta Santa Maria Magdalena de Villa Rici. 355 00:33:55,980 --> 00:34:00,098 Sztab Generalny i Rada Królewska ds. Indii 356 00:34:00,698 --> 00:34:03,941 powołuje na komendanta Villa Rici 357 00:34:04,087 --> 00:34:06,908 dona Alonsa Carvallo de Vásqueza, 358 00:34:07,047 --> 00:34:11,791 i nakazuje natychmiastowe aresztowanie dona Juana de Salasa. 359 00:34:13,301 --> 00:34:15,778 Niech żyje Alonso Carvallo y Vásquez! 360 00:34:15,804 --> 00:34:17,305 Drodzy obywatele! 361 00:34:17,331 --> 00:34:21,581 Dzisiaj dla naszej osady rozpoczyna się nowa era! 362 00:34:22,268 --> 00:34:23,464 Brawo! 363 00:34:23,843 --> 00:34:27,897 Niech żyje Alonso Carvallo y Vásquez! 364 00:34:27,923 --> 00:34:30,314 Co się dzieje, do cholery? 365 00:34:31,206 --> 00:34:34,261 Przegapiłeś mój ingres, Juan. 366 00:34:34,610 --> 00:34:36,071 Jaka szkoda. 367 00:34:43,069 --> 00:34:44,538 Zdrajca! 368 00:34:44,991 --> 00:34:48,389 Zdrajca! Żołnierze, aresztujcie tego człowieka! 369 00:34:52,557 --> 00:34:54,665 Zabierzcie go do więzienia! 370 00:34:57,419 --> 00:34:59,739 Co teraz będzie z zapasami? 371 00:34:59,903 --> 00:35:02,819 Musieliśmy je oddać. To część umowy. 372 00:35:20,474 --> 00:35:25,820 Przyznaję, że byłbym bardziej miłosierny, gdybyś nie spał z moją żoną. 373 00:35:28,494 --> 00:35:31,721 Powiedz, co robisz, że tak ją rozpalasz? 374 00:35:32,228 --> 00:35:37,212 Gdyż ze mną, jest jak zdechła ryba. 375 00:35:59,846 --> 00:36:02,753 Po prostu bez ustanku z nią kopuluję. 376 00:36:03,940 --> 00:36:05,434 To wszystko. 377 00:36:08,814 --> 00:36:10,337 Bardzo dobrze. 378 00:36:11,205 --> 00:36:16,057 Teraz, gdy tu jesteś, wypróbuję ten sposób na twej córce. 379 00:36:20,599 --> 00:36:24,799 Ale nie zostawię cię tu samego, Juan. Nie jestem aż tak okrutny. 380 00:36:24,825 --> 00:36:25,989 Quiroga! 381 00:37:07,297 --> 00:37:10,163 Kto wydał rozkaz, by posadzić ich razem? 382 00:37:10,189 --> 00:37:11,337 Klucze! 383 00:37:28,515 --> 00:37:30,218 O co chodzi, González? 384 00:37:31,578 --> 00:37:34,037 Myślisz, że zamierzam go zabić? 385 00:37:35,291 --> 00:37:36,951 Potrafię się kontrolować. 386 00:37:36,977 --> 00:37:38,599 Jeszcze jeden cios... 387 00:37:39,335 --> 00:37:41,347 i oddam cię Indianom. 388 00:37:41,627 --> 00:37:42,872 Związać go! 389 00:37:42,995 --> 00:37:45,425 Niech żyje nasz komendant! 390 00:37:45,964 --> 00:37:48,540 Wszystkie nasze zapasy się skończyły. 391 00:37:48,566 --> 00:37:50,393 Co zrobimy jutro? 392 00:37:51,320 --> 00:37:54,546 Jeśli Bóg da, jutro nas tu nie będzie, Josefa. 393 00:37:54,700 --> 00:37:57,873 Alonso de Carvallo! 394 00:37:59,600 --> 00:38:03,756 - Nikt nie tańczy na zabawie? - Wszyscy do tańca! 395 00:38:11,157 --> 00:38:13,048 Dobrej zabawy! 396 00:38:18,128 --> 00:38:20,570 Agustin! Co się stało z Nehuénem? 397 00:38:20,596 --> 00:38:22,515 Czyż nie miał przyjść po Rocío? 398 00:38:22,578 --> 00:38:24,493 Alonso zamknął go w więzieniu. 399 00:38:24,519 --> 00:38:25,604 Co...? 400 00:39:27,298 --> 00:39:29,229 Witamy w Villa Rice. 401 00:39:30,143 --> 00:39:33,946 Don Alonso Carvallo y Vásquez, komendant fortu. 402 00:39:34,237 --> 00:39:35,852 Z kim mam zaszczyt? 403 00:39:36,197 --> 00:39:40,611 Justo Domingo del Valle, biskup Świętej Inkwizycji, 404 00:39:40,924 --> 00:39:43,974 wysłannik Rady Najwyższej Inkwizycji. 405 00:39:45,306 --> 00:39:48,512 Co mają znaczyć te bezeceństwa, komendancie? 406 00:40:06,368 --> 00:40:07,894 Złapali Nehuéna. 407 00:40:09,097 --> 00:40:12,179 Poszliśmy we dwóch ratować jego żonę Huincę. 408 00:40:12,205 --> 00:40:13,417 Won! 409 00:40:19,098 --> 00:40:21,385 Dlaczego pozwoliłaś, by poszedł sam? 410 00:40:21,411 --> 00:40:23,629 Było jasne, że to się nie uda. 411 00:40:24,252 --> 00:40:26,396 Widziałam jego wcześniejsze próby. 412 00:40:26,422 --> 00:40:29,241 Dlaczego miałabym dla niego ryzykować swą skórę? 413 00:40:29,267 --> 00:40:30,736 Bo jest twoim bratem. 414 00:40:30,762 --> 00:40:33,626 Nie chciał mnie słuchać, gdy go uprzedzałam. 415 00:40:33,654 --> 00:40:37,597 Przez zachcianki Nehuéna znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. 416 00:40:37,902 --> 00:40:41,705 Przycisnąłeś go do muru, gdy zażądałeś głowy Huinci! 417 00:40:49,065 --> 00:40:52,060 Więc śmierć twej córki była bez znaczenia? 418 00:40:53,980 --> 00:40:57,199 Nie można zapominać o zmarłych, Cañupán. 419 00:40:58,472 --> 00:40:59,984 Trzeba ich pomścić. 420 00:41:00,212 --> 00:41:03,918 Ani Nehuén, ani żaden inny mężczyzna, 421 00:41:04,697 --> 00:41:08,152 nie zaryzykuje życia swego dziecka, by pomścić zmarłych. 422 00:41:08,219 --> 00:41:09,564 A ja - tak. 423 00:41:10,513 --> 00:41:13,826 Dla dobra mego ludu jestem gotów zaryzykować wszystkim. 424 00:41:13,852 --> 00:41:17,905 Czy chcesz powiedzieć, że cała ta sytuacja - to moja wina? 425 00:41:17,931 --> 00:41:19,236 Mówię tylko, 426 00:41:19,629 --> 00:41:23,938 że zażądałeś od Nehuéna niemożliwego! 427 00:41:24,101 --> 00:41:25,585 Czego chciałeś? 428 00:41:25,899 --> 00:41:29,227 By złamał przysięgę i zostawił żonę, 429 00:41:29,657 --> 00:41:31,541 by zadowolić ciebie? 430 00:41:31,679 --> 00:41:34,689 Ja i moi ludzie, ruszymy na południe. 431 00:41:35,394 --> 00:41:38,285 Obiecałeś, że dziś zaatakujesz osadę! 432 00:41:38,399 --> 00:41:40,365 Jeśli nie ufasz memu osądowi, 433 00:41:40,525 --> 00:41:43,676 to znaczy, że nie potrzebujesz moich ludzi. 434 00:41:44,343 --> 00:41:45,662 Ancanamun... 435 00:41:49,513 --> 00:41:51,755 Pomóż mi uratować Nehuéna. 436 00:41:53,379 --> 00:41:54,733 A potem... 437 00:41:56,426 --> 00:41:58,691 pójdziemy za tobą na południe. 438 00:41:58,957 --> 00:42:00,371 Masz moje słowo. 439 00:42:00,455 --> 00:42:03,175 A jeśli Nehuén zginie podczas ataku, 440 00:42:03,955 --> 00:42:05,971 to też będzie moja wina? 441 00:42:06,979 --> 00:42:10,283 Sami zdecydowaliście się rozpocząć oblężenie, 442 00:42:10,714 --> 00:42:13,885 więc sami powinniście rozwiązać ten problem. 443 00:42:14,441 --> 00:42:17,141 Gdy to zrobicie, dołączcie do nas. 444 00:42:18,522 --> 00:42:20,469 Z radością was przyjmiemy. 445 00:42:34,245 --> 00:42:36,651 Przyprowadź swego brata żywego. 446 00:42:36,956 --> 00:42:39,816 Udowodnij, że szanujesz swego toqui. 447 00:42:40,871 --> 00:42:44,049 - Dziadku, sam go pozbawiłeś... - Zrób to! 448 00:42:58,403 --> 00:43:02,476 Obrzydliwy pederasta - wysłannikiem Świętej Inkwizycji? 449 00:43:02,845 --> 00:43:06,147 Minęło tyle lat, że z trudem cię poznałem. 450 00:43:06,375 --> 00:43:09,324 A ja ojca pamiętam, jakby to było wczoraj. 451 00:43:09,350 --> 00:43:11,177 I ojca, i jego kochanka. 452 00:43:11,203 --> 00:43:15,836 Wiele lat spędziłem na pokucie, by oczyścić mą występną duszę. 453 00:43:16,790 --> 00:43:18,307 I udało się? 454 00:43:24,383 --> 00:43:26,844 Byłeś miłosierny pozwalając mi odejść. 455 00:43:26,980 --> 00:43:30,602 Nadszedł czas, by zwrócić ci dług. 456 00:43:32,379 --> 00:43:36,189 Nie może ojciec tego zrobić! Mam pismo podpisane i opieczętowane, 457 00:43:36,215 --> 00:43:38,576 mianujące mnie komendantem, Wasza Ekscelencjo! 458 00:43:38,602 --> 00:43:43,099 Chce pan powiedzieć, że Sztab Generalny stoi ponad Świętym Kościołem? 459 00:43:43,125 --> 00:43:45,165 Nie! W żadnym wypadku. 460 00:43:45,530 --> 00:43:50,999 Ale nawet Święta Inkwizycja odpowiada przed Koroną, Wasza Ekscelencjo! 461 00:43:51,025 --> 00:43:54,286 Wezmę na siebie ten obowiązek i osobiście opowiem Królowi, 462 00:43:54,312 --> 00:43:57,575 jaką rozpustę i deprawację zastałem w tej osadzie! 463 00:43:57,601 --> 00:43:59,552 Proszę zrozumieć, Ekscelencjo! 464 00:43:59,578 --> 00:44:03,956 My tylko świętowaliśmy, po długich miesiącach głodu i niedostatku, 465 00:44:03,982 --> 00:44:07,268 w jakie nas wpędziły zaniedbania tego człowieka! 466 00:44:07,294 --> 00:44:11,075 Poza tym, on bezwstydnie spał z moją żoną! 467 00:44:11,175 --> 00:44:13,433 Ona również poniesie karę. 468 00:44:14,271 --> 00:44:18,131 Wasza Ekscelencjo, błagam! Błagam! 469 00:44:18,286 --> 00:44:22,459 Proszę okazać współczucie i miłosierdzie, wejść w nasze położenie. 470 00:44:22,747 --> 00:44:25,081 Błagam, na litość boską! 471 00:44:25,411 --> 00:44:28,497 Nie! Wasza Ekscelencjo! Nie trzeba! 472 00:44:28,692 --> 00:44:31,145 Nie! Puśćcie mnie! 473 00:44:31,171 --> 00:44:33,060 Wasza Ekscelencjo! 474 00:44:33,285 --> 00:44:38,434 W imię Matki Bożej! Wasza Ekscelencjo! Nie! 475 00:44:46,538 --> 00:44:51,290 Pomódlmy się, by ani jeden sługa boży więcej nie zboczył z drogi. 476 00:44:54,765 --> 00:44:58,458 Pokalaliście Słowo Pańskie! 477 00:44:59,681 --> 00:45:04,494 Zaprzedaliście się grzechowi, nadużyliście miłosierdzia Pana! 478 00:45:04,924 --> 00:45:07,226 Odstąpiliście od wiary! 479 00:45:07,540 --> 00:45:10,333 Uważaliście się za podobnych Bogu! 480 00:45:11,869 --> 00:45:14,439 Stawialiście się na równi z Nim! 481 00:45:14,667 --> 00:45:20,323 Nie liczcie teraz na łaskę Pana żegnając się znakiem krzyża! 482 00:45:21,627 --> 00:45:24,962 Okażcie swój żal, okażcie chęć poprawy! 483 00:45:25,176 --> 00:45:27,827 Padnijcie przed Nim na kolana! 484 00:45:28,111 --> 00:45:31,528 I przyjmijcie karcącą dłoń Wszechmocnego! 485 00:45:31,554 --> 00:45:34,505 Gdyż wszystkich was dosięgnie kara! 486 00:45:35,137 --> 00:45:37,306 Będzie gorzej, niż myślałam. 487 00:45:37,332 --> 00:45:39,019 To dopiero początek. 488 00:45:39,045 --> 00:45:41,814 Ojcze nasz, któryś jest w niebie! 489 00:45:41,964 --> 00:45:44,636 Święć się imię Twoje, 490 00:45:44,807 --> 00:45:46,918 przyjdź królestwo Twoje, 491 00:45:47,262 --> 00:45:49,725 bądź wola Twoja... 492 00:45:50,076 --> 00:45:51,498 jako... 493 00:45:59,434 --> 00:46:00,715 Nehuén! 494 00:46:03,923 --> 00:46:05,141 Nehuén! 495 00:46:10,701 --> 00:46:13,359 Jak mogłeś pozwolić sobie to zrobić? 496 00:46:15,327 --> 00:46:17,596 Nie martw się o mnie, Rocío! 497 00:46:18,233 --> 00:46:19,754 Nic mi nie jest. 498 00:46:20,762 --> 00:46:22,364 Musisz się ukryć. 499 00:46:22,645 --> 00:46:24,548 Jesteś tu z mojej winy. 500 00:46:24,950 --> 00:46:26,856 Nie zostawię cię teraz. 501 00:46:28,231 --> 00:46:31,035 Antipan prawdopodobnie jest już we wsi. 502 00:46:31,061 --> 00:46:32,830 Zaatakują w dowolnym momencie. 503 00:46:32,856 --> 00:46:35,633 Wyciągniemy cię stąd, nie martw się. 504 00:46:37,366 --> 00:46:40,402 Najważniejsze, byś ty była bezpieczna. 505 00:46:40,865 --> 00:46:42,110 Muszę iść. 506 00:46:43,423 --> 00:46:44,821 Trzymaj się! 507 00:46:45,081 --> 00:46:47,800 Poddaliście się zepsuciu i grzechowi. 508 00:46:47,826 --> 00:46:53,058 Razem z człowiekiem, który ośmielił się pokazać wam fałszywy dokument, 509 00:46:53,084 --> 00:46:57,554 by przejąć władzę i sprowadzić was na drogę szatana! 510 00:47:02,632 --> 00:47:05,044 To nieprawda. List Alonsa był autentyczny. 511 00:47:05,070 --> 00:47:07,025 Nawet nie myśl o tym wspomnieć. 512 00:47:07,051 --> 00:47:13,407 Alonso Carvallo i jego poplecznicy chcieli mej głowy. 513 00:47:13,591 --> 00:47:17,614 I nie dlatego, że dbali o wasze dobro! 514 00:47:24,300 --> 00:47:26,206 Serafinie Vidal! 515 00:47:27,802 --> 00:47:29,763 Jose Quiroga! 516 00:47:30,015 --> 00:47:33,030 Za zdradę i usiłowanie zabójstwa 517 00:47:33,056 --> 00:47:37,671 zostajecie skazani na śmierć przez powieszenie! 518 00:47:48,955 --> 00:47:50,527 Honorio Beltrán! 519 00:47:50,689 --> 00:47:53,254 Za zdradę i usiłowanie zabójstwa 520 00:47:53,280 --> 00:47:57,646 zostałeś skazany na śmierć przez uduszenie garotą! 521 00:48:14,186 --> 00:48:16,928 Alonso Carvallo y Vásquez! 522 00:48:18,509 --> 00:48:21,181 Na mocy danej mi przez Króla, 523 00:48:22,256 --> 00:48:27,319 i za zgodą przedstawiciela Świętej Inkwizycji, 524 00:48:27,912 --> 00:48:29,605 obecnego tutaj, 525 00:48:30,142 --> 00:48:33,962 skazuję cię na śmierć za zdradę, 526 00:48:34,119 --> 00:48:37,907 zgodnie z tym, co napisano w Piśmie: 527 00:48:38,103 --> 00:48:42,359 kto mieczem wojuje - ten od miecza ginie. 528 00:48:42,713 --> 00:48:45,910 Bądź przeklęty, ty i twe potomstwo, Juanie de Salasie! 529 00:48:45,936 --> 00:48:49,096 Cholerny sukinsyn! 530 00:49:00,132 --> 00:49:02,963 Niech to będzie lekcją 531 00:49:04,045 --> 00:49:07,824 dla tych wszystkich, którzy zamierzają 532 00:49:08,351 --> 00:49:12,357 zepchnąć nas ze ścieżki Pana Wszechmogącego! 533 00:49:12,968 --> 00:49:17,639 Władzę można wywalczyć, i można ją stracić. 534 00:49:18,412 --> 00:49:22,217 Można ją podarować, i można odebrać. 535 00:49:23,062 --> 00:49:25,159 Chciałeś złota, Alonso? 536 00:49:27,187 --> 00:49:29,304 Więc bierz swoje złoto. 537 00:49:42,218 --> 00:49:44,859 A czasami... 538 00:49:46,702 --> 00:49:48,921 ...po prostu spada z nieba. 539 00:49:49,442 --> 00:49:53,371 Tłumaczenie: nkate 540 00:49:53,800 --> 00:49:59,068 na podstawie napisów Íris i Ludmiłki:) z mundolatino.Ru 540 00:50:00,305 --> 00:50:06,566 Wspomóż nas i zostań członkiem VIP, by pozbyć się reklam z www.OpenSubtitles.org 41777

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.