Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:08,091 --> 00:00:10,969
Stoję właśnie pod studiem telewizyjnym.
2
00:00:11,052 --> 00:00:13,763
Zaraz robię coś,
czego jeszcze nigdy nie robiłam.
3
00:00:13,847 --> 00:00:18,101
Wystąpię w legendarnym programie
Kris & Chris!
4
00:00:18,309 --> 00:00:22,814
Wszystko dzięki wam.
Mój TED Talk stał się hitem sieci.
5
00:00:22,897 --> 00:00:27,360
Zapraszam do oglądania.
Życzcie mi powodzenia albo połamania nóg.
6
00:00:27,444 --> 00:00:31,031
Czego tam się życzy osobie,
która pierwszy raz będzie w telewizji.
7
00:00:43,126 --> 00:00:44,419
Skazany na wolność
8
00:00:44,502 --> 00:00:47,881
(serial inspirowany
porąbanymi wydarzeniami)
9
00:00:48,715 --> 00:00:53,595
Wracamy na antenę
za pięć, cztery, trzy, dwa…
10
00:00:54,637 --> 00:00:57,098
Witamy po przerwie
w naszym porannym programie.
11
00:00:57,182 --> 00:01:00,560
Święta tuż za rogiem,
a to oznacza rodzinne spotkania.
12
00:01:00,643 --> 00:01:02,604
Wszyscy zadają sobie pytanie:
13
00:01:02,687 --> 00:01:06,191
„Jak przetrwać wśród bliskich…
nie sięgając po wino?”.
14
00:01:07,108 --> 00:01:09,486
Nasi dzisiejsi goście to dwoje terapeutów.
15
00:01:09,569 --> 00:01:14,491
Jest z nami Paige Alexander. Jej TED Talko aresztowaniu ojca stał się hitem sieci.
16
00:01:14,574 --> 00:01:16,284
Dziękuję za zaproszenie.
17
00:01:16,367 --> 00:01:18,203
I Murphy Collins,
18
00:01:18,286 --> 00:01:21,748
autor bestsellera
Naga prawda w terapii rodzinnej.
19
00:01:21,831 --> 00:01:26,211
Paige, masz jakiś sposób na radzenie sobie
z trudnymi członkami rodziny?
20
00:01:26,294 --> 00:01:29,214
Tak, w terapii nazywamy to
„dystansem emocjonalnym”.
21
00:01:29,297 --> 00:01:32,801
Nie nakręcamy się,
nie przejmujemy się tym,
22
00:01:32,884 --> 00:01:34,969
co ktoś robi,
23
00:01:35,053 --> 00:01:37,889
czego nie robi, co zrobił lub nie zrobił.
24
00:01:37,972 --> 00:01:40,934
Nie mam wpływuna zachowanie członków rodziny,
25
00:01:41,017 --> 00:01:43,853
dlatego nie mogę brać tego do siebie.
26
00:01:43,937 --> 00:01:44,938
Nie kupuję tego.
27
00:01:45,396 --> 00:01:48,274
Wydajesz się miła i w ogóle,
ale dystans emocjonalny?
28
00:01:48,358 --> 00:01:52,445
Wyświechtane banialuki wymyślone
przez przemysł terapeutyczny.
29
00:01:52,529 --> 00:01:53,530
Słucham?
30
00:01:53,613 --> 00:01:56,616
Dystansujesz się, bo chcesz,
by druga osoba się zmieniła,
31
00:01:56,699 --> 00:01:57,700
żebyś ty nie musiała.
32
00:01:57,784 --> 00:02:00,578
Ja uważam, że trzeba zacząć od siebie.
33
00:02:00,662 --> 00:02:04,290
Sądzę, że to może być wyzwalające.
34
00:02:04,374 --> 00:02:08,461
Pozwalamy innym decydować o sobiei nie próbujemy ich kontrolować.
35
00:02:08,545 --> 00:02:11,256
W mojej rodzinie to się sprawdza.
36
00:02:11,339 --> 00:02:13,550
- Jak to robisz?
- Zaraz.
37
00:02:13,633 --> 00:02:17,804
Jeśli człowiek jest otwarty na zmianę,
to nie musi się dystansować.
38
00:02:17,887 --> 00:02:20,098
Paige, co u twojego taty?
39
00:02:20,598 --> 00:02:23,143
Tata ma się świetnie. Został aresztowany,
40
00:02:23,226 --> 00:02:26,354
ale zarzuty zostały oddalone,
więc wszystko jest w porządku.
41
00:02:26,938 --> 00:02:28,898
W porządku? Jak mu na imię?
42
00:02:28,982 --> 00:02:30,024
- Edwin.
- Tak.
43
00:02:30,108 --> 00:02:31,359
Edwin?
44
00:02:31,442 --> 00:02:34,904
Jak biedny Edwin czuje się
z twoim dystansem emocjonalnym?
45
00:02:35,488 --> 00:02:37,115
Biedny Edwin…
46
00:02:37,740 --> 00:02:39,742
czuje się z tym beznadziejnie, Murph.
47
00:02:39,826 --> 00:02:42,162
Ja mam na to inny sposób,wiele osób tak robi.
48
00:02:42,245 --> 00:02:44,122
Weźmy wszyscy głęboki wdech.
49
00:02:44,205 --> 00:02:46,416
Dopuśćcie do siebie uczucia.
50
00:02:46,708 --> 00:02:48,042
Poczujcie złość.
51
00:02:48,126 --> 00:02:49,794
Tu Edwin Alexander.
52
00:02:50,211 --> 00:02:52,505
Zostaw wiadomość. Miłego dnia.
53
00:02:52,589 --> 00:02:53,590
Poczujcie ból.
54
00:02:53,673 --> 00:02:57,177
Uważam, że gdy chodzi
o traumę pokoleniową,
55
00:02:57,260 --> 00:02:59,554
zwykła medytacja nie wystarczy.
56
00:02:59,637 --> 00:03:03,641
Pełna zgoda. Tu przydadzą się
zaawansowane techniki medytacji.
57
00:03:04,058 --> 00:03:05,059
Mnie to pomaga.
58
00:03:05,935 --> 00:03:08,980
Nie daj się pajacowi wytrącić z równowagi.
Facet cię nie zna.
59
00:03:09,063 --> 00:03:10,607
Nie ma co się licytować,
60
00:03:10,690 --> 00:03:14,402
ale czy on też zaliczył 9 na 10
traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa?
61
00:03:14,485 --> 00:03:15,486
Nie.
62
00:03:16,154 --> 00:03:18,031
No to go nie słuchamy.
63
00:03:18,573 --> 00:03:20,116
Czekaj chwilę.
64
00:03:20,200 --> 00:03:22,702
Widziałem twój TED Talk.
Zrobiłaś jeden? Ja trzy.
65
00:03:22,785 --> 00:03:24,871
Mówiłaś o byciu sobą, tak?
66
00:03:24,954 --> 00:03:27,040
- Bądź, kim chcesz.
- Bądź, kim chcesz.
67
00:03:27,123 --> 00:03:29,292
Właśnie. Taką osobą chcesz być?
68
00:03:29,626 --> 00:03:31,461
Chcesz dystansować się od rodziny?
69
00:03:31,544 --> 00:03:33,254
Nie o to mi chodziło.
70
00:03:33,338 --> 00:03:34,547
To o co?
71
00:03:34,631 --> 00:03:36,549
Nie rozmawiamy o mojej rodzinie,
72
00:03:36,633 --> 00:03:39,302
tylko o rodzinach przed telewizorami.
73
00:03:39,385 --> 00:03:41,679
U nas wszystko gra. U mnie też.
74
00:03:41,763 --> 00:03:42,764
NIKT CI NIE WIERZY
75
00:03:42,847 --> 00:03:44,933
Po reklamach odpowiemy na pytanie…
76
00:03:45,016 --> 00:03:46,100
TY TEŻ NIE
77
00:03:46,184 --> 00:03:48,603
…czy rurki są już niemodne?
Więcej po przerwie.
78
00:03:52,857 --> 00:03:55,693
Stara, ale ci pojechał.
79
00:03:55,777 --> 00:03:58,821
Co ty tu robisz? Rozmawiałyśmy o tym.
80
00:03:58,905 --> 00:04:00,073
Nie potrzebuję cię.
81
00:04:00,156 --> 00:04:02,742
Idź się pobawić, bądź dzieckiem.
82
00:04:02,825 --> 00:04:05,036
Jestem dorosła. Poradzę sobie.
83
00:04:05,119 --> 00:04:06,704
- Na pewno?
- Tak.
84
00:04:06,788 --> 00:04:09,540
Widziałam, jak pociłaś się z nerwów.
85
00:04:09,624 --> 00:04:11,876
Uznałam, że trzeba cię ratować.
86
00:04:11,960 --> 00:04:14,003
Nie trzeba. Nic mi nie jest.
87
00:04:14,087 --> 00:04:15,588
Próbuję czegoś nowego.
88
00:04:15,672 --> 00:04:20,510
Nie pozwolę, żeby tata ani ktokolwiek inny
wywrócił moje życie do góry nogami.
89
00:04:20,843 --> 00:04:22,428
- Brzmi dobrze.
- Tak.
90
00:04:22,512 --> 00:04:24,931
- Szkoda, że to nie wypali.
- Co?
91
00:04:33,773 --> 00:04:36,567
Dziadek
92
00:04:37,235 --> 00:04:39,028
Hej! Patrz, gdzie jedziesz!
93
00:04:39,112 --> 00:04:40,571
Co ty wyprawiasz?
94
00:04:40,655 --> 00:04:41,781
To ścieżka rowerowa!
95
00:04:44,325 --> 00:04:45,451
Masz za swoje.
96
00:04:46,995 --> 00:04:49,664
Trzeba było skupić się na drodze.
97
00:04:55,503 --> 00:04:57,088
U nas wszystko gra. U mnie też.
98
00:04:57,171 --> 00:04:58,506
- Na pewno?- Tak.
99
00:04:58,589 --> 00:05:00,300
Wypadła tragicznie.
100
00:05:00,967 --> 00:05:03,469
Ale wygląda ładnie. Jak to ona.
101
00:05:04,178 --> 00:05:06,931
Szkoda tylko, że cała się zapociła.
102
00:05:08,224 --> 00:05:09,267
Tak.
103
00:05:09,350 --> 00:05:10,560
Siadaj.
104
00:05:10,643 --> 00:05:11,811
Dzięki, skarbie.
105
00:05:13,438 --> 00:05:15,732
Zatrzymałem się u niej, żeby jej pomóc,
106
00:05:15,815 --> 00:05:17,775
a tylko pogorszyłem sprawę.
107
00:05:18,985 --> 00:05:20,486
Nie obwiniaj się.
108
00:05:20,570 --> 00:05:22,071
Paige zrobi to za ciebie.
109
00:05:22,155 --> 00:05:23,531
Co ty nie powiesz.
110
00:05:24,657 --> 00:05:28,202
Rzecz w tym, że tęsknię za wnukiem.
111
00:05:29,120 --> 00:05:30,788
Nauczyłem go, jak skinąć na kogoś głową.
112
00:05:31,372 --> 00:05:34,375
Młody zamiast tego wszystkim się kłaniał.
113
00:05:35,543 --> 00:05:38,504
Mógłbyś się z nim zobaczyć,
gdybyś nie bał się Paige.
114
00:05:38,588 --> 00:05:39,964
Wcale się jej nie boję.
115
00:05:41,799 --> 00:05:43,551
Mój wnuk zasługuje na więcej.
116
00:05:43,634 --> 00:05:46,888
Nie powinien oglądać,
jak gliny pakują dziadka do radiowozu.
117
00:05:48,681 --> 00:05:50,975
Potrzebuję trochę spokoju.
118
00:05:52,643 --> 00:05:54,354
Muszę wziąć się w garść.
119
00:05:54,437 --> 00:05:57,940
Nie trzeba brać się w garść,
żeby być częścią rodziny.
120
00:06:08,451 --> 00:06:11,454
Jeśli człowiek jest otwarty na zmianę,to nie musi się…
121
00:06:11,537 --> 00:06:12,747
Czemu na mnie naskoczył?
122
00:06:12,830 --> 00:06:16,334
Czemu? Poszłam do programu,
bo chciałam komuś pomóc.
123
00:06:16,417 --> 00:06:19,587
Dzięki tobie połowa Minneapolis
ma teraz lepsze zdanie
124
00:06:19,670 --> 00:06:21,047
na temat własnej rodziny.
125
00:06:21,130 --> 00:06:23,216
Nie kazałam tacie się wyprowadzić,
126
00:06:23,299 --> 00:06:24,717
sam chciał się wynieść.
127
00:06:25,385 --> 00:06:29,514
Kto nazywa książkę
Naga prawda w terapii rodzinnej?
128
00:06:30,139 --> 00:06:32,975
Jakby wyciąć tę część o rodzinie,
to brzmi całkiem sexy.
129
00:06:33,643 --> 00:06:35,520
- Nie o to chodzi.
- Okej.
130
00:06:36,312 --> 00:06:37,605
Chodzi o to… Nie.
131
00:06:38,439 --> 00:06:41,943
Znam Paige Alexander od bardzo dawna.
132
00:06:42,026 --> 00:06:44,153
Słuchało się wtedy jeszcze muzyki z kaset.
133
00:06:44,237 --> 00:06:47,323
Lubi myśleć, że zawsze ma rację.
134
00:06:47,407 --> 00:06:50,410
Ale dziś zastanawia się,
czy jednak nie jest w błędzie.
135
00:06:50,910 --> 00:06:52,203
Po czyjej stronie jesteś?
136
00:06:52,286 --> 00:06:56,249
Po stronie osób, które w dzieciństwie
bawiły się z tobą w sąd.
137
00:06:56,332 --> 00:06:58,084
Co to w ogóle za zabawa?
138
00:06:59,502 --> 00:07:00,878
Nie!
139
00:07:00,962 --> 00:07:04,006
Pacjent odwołał sesje.
To już dziś druga osoba.
140
00:07:04,590 --> 00:07:07,301
Jak ja to naprawię?
Muszę wrzucić coś do sieci.
141
00:07:07,385 --> 00:07:10,346
Nie, na dziś już wystarczy
wystąpień publicznych.
142
00:07:10,430 --> 00:07:12,348
Tracę klientów. Muszę się bronić.
143
00:07:12,432 --> 00:07:14,225
Stanąć w swojej obronie.
144
00:07:14,308 --> 00:07:16,227
Czasem lepiej usiąść w swojej obronie.
145
00:07:16,310 --> 00:07:17,812
- To coś dla ciebie.
- Tak?
146
00:07:19,188 --> 00:07:21,315
- Paige?
- Tak?
147
00:07:21,899 --> 00:07:24,777
- Wiesz, co mnie ciekawi?
- Co?
148
00:07:25,695 --> 00:07:27,905
Gdzie, do cholery, jest twój tata?
149
00:07:35,913 --> 00:07:37,039
O w mordę.
150
00:07:37,665 --> 00:07:38,916
Zatrzymaj się.
151
00:07:42,670 --> 00:07:44,464
Hej, Finn.
152
00:07:44,881 --> 00:07:47,383
- Przepraszam.
- Cześć.
153
00:07:47,467 --> 00:07:49,552
- Nic ci nie jest?
- Przepraszam za auto.
154
00:07:49,635 --> 00:07:51,971
Nie przejmuj się. Auto mnie nie obchodzi.
155
00:07:52,054 --> 00:07:53,055
Przytul się.
156
00:07:54,515 --> 00:07:57,977
Rowerzysta zaczął na mnie wrzeszczeć,
zjechałem z drogi.
157
00:07:58,060 --> 00:08:00,188
I rozbiłem ci auto.
158
00:08:00,271 --> 00:08:02,440
To tylko rzecz.
159
00:08:02,523 --> 00:08:03,941
Auto można naprawić.
160
00:08:09,906 --> 00:08:11,157
Dzięki, że przyjechałeś.
161
00:08:11,240 --> 00:08:13,743
- No co ty.
- Nie wiedziałem, czy się pojawisz.
162
00:08:15,912 --> 00:08:18,331
Przepraszam, że nie odbierałem telefonu.
163
00:08:18,915 --> 00:08:20,917
Próbuję wyjść na prostą.
164
00:08:21,751 --> 00:08:22,960
Jechałem do ciebie.
165
00:08:24,462 --> 00:08:25,922
Skąd wiedziałeś, gdzie będę?
166
00:08:28,299 --> 00:08:29,926
Lubię was śledzić.
167
00:08:31,844 --> 00:08:33,471
Obyło się bez ofiar.
168
00:08:34,180 --> 00:08:35,181
- Idź.
- Chodź tu.
169
00:08:39,810 --> 00:08:42,230
Chociaż auto chyba wyzionęło ducha.
170
00:08:42,313 --> 00:08:44,649
Przestań. Zabierzmy Finna do lekarza.
171
00:08:52,532 --> 00:08:54,534
POMOC DORAŹNA
172
00:09:05,419 --> 00:09:07,755
- Boże, skarbie.
- Nic mu nie jest.
173
00:09:07,838 --> 00:09:09,048
- Jesteś cały?
- Tak.
174
00:09:09,131 --> 00:09:10,424
Tak? Na pewno?
175
00:09:10,508 --> 00:09:12,885
Dokąd jechałeś?
Czemu do mnie nie zadzwoniłeś?
176
00:09:12,969 --> 00:09:14,720
- Bo chciałem uniknąć tego.
- Czego?
177
00:09:14,804 --> 00:09:16,347
Robisz z tego wielkie halo.
178
00:09:16,430 --> 00:09:18,182
Nieprawda. Co? Nie.
179
00:09:18,266 --> 00:09:19,767
To twoja wina.
180
00:09:19,850 --> 00:09:22,270
To przez ciebie. Ty uczyłeś go prowadzić.
181
00:09:22,353 --> 00:09:25,147
- Zostawiłeś u nas auto i kluczyki.
- Zrzucasz to na mnie?
182
00:09:25,231 --> 00:09:26,899
- Tak.
- Jak chcesz.
183
00:09:27,108 --> 00:09:28,568
Nadine też tu jest.
184
00:09:28,651 --> 00:09:30,486
Myślałaś, że gorzej już nie będzie?
185
00:09:30,570 --> 00:09:33,322
Zawsze może być gorzej,
bo gdy widziałam cię ostatnio,
186
00:09:33,406 --> 00:09:35,866
podwoziłaś mojego syna do więzienia.
187
00:09:35,950 --> 00:09:39,412
Na szczęście oglądałam dziś rano
ciekawą rozmowę w Kris & Chris.
188
00:09:39,495 --> 00:09:42,540
- O rodzinie. Sporo się nauczyłam.
- Nadine…
189
00:09:42,623 --> 00:09:43,749
Przestańcie.
190
00:09:43,833 --> 00:09:46,836
Nadine nas tu podwiozła, Paige.
191
00:09:46,919 --> 00:09:48,713
- Chciała pomóc.
- Okej.
192
00:09:48,796 --> 00:09:51,799
Widzisz? Czasami zdarzy mi się
spełnić dobry uczynek.
193
00:09:51,882 --> 00:09:55,678
Raz na rok? Nie!
194
00:09:56,637 --> 00:10:00,141
Zmieniłam się. Nie będę się nakręcać.
Zacznę od początku.
195
00:10:01,684 --> 00:10:04,020
Nadine, dziękuję.
196
00:10:04,103 --> 00:10:07,231
Naprawdę. Dziękuję ci z całego serca.
197
00:10:07,315 --> 00:10:09,734
Doceniam twoją pomoc. Bardzo.
198
00:10:09,817 --> 00:10:10,943
Dzięki, tato.
199
00:10:11,027 --> 00:10:13,821
Nie ma… Żaden problem.
200
00:10:14,280 --> 00:10:16,073
Chciał się ze mną zobaczyć.
201
00:10:16,157 --> 00:10:18,326
- Tylko tyle.
- Wszystko gra.
202
00:10:18,409 --> 00:10:20,369
Mamy emocje pod kontrolą.
203
00:10:20,828 --> 00:10:21,954
Ktoś musi ją przelecieć.
204
00:10:22,538 --> 00:10:24,165
Nic nie masz pod kontrolą.
205
00:10:26,834 --> 00:10:28,711
Finn, otwórz drzwi.
206
00:10:28,794 --> 00:10:29,837
Finn.
207
00:10:30,713 --> 00:10:31,839
- Hej.
- Co?
208
00:10:31,922 --> 00:10:34,258
- Pukałam.
- Wiem.
209
00:10:35,343 --> 00:10:38,179
Przyszłam tylko sprawdzić,
czy nie masz wstrząsu mózgu.
210
00:10:38,262 --> 00:10:39,889
- Nie mam.
- Na pewno?
211
00:10:39,972 --> 00:10:41,390
W sieci piszą różne rzeczy.
212
00:10:41,474 --> 00:10:44,268
Podobno olewanie mamy
to jeden z najczęstszych objawów.
213
00:10:44,352 --> 00:10:46,270
Chcę tylko zobaczyć twoje oczy.
214
00:10:46,896 --> 00:10:48,689
Nie chcę z tobą gadać.
215
00:10:48,773 --> 00:10:49,774
Finn.
216
00:10:50,524 --> 00:10:52,234
Miałeś wypadek.
217
00:10:52,943 --> 00:10:54,987
Musimy o tym porozmawiać.
218
00:10:57,323 --> 00:10:58,699
Co się z tobą dzieje?
219
00:10:59,617 --> 00:11:02,328
Nie odbierał telefonu.
Myślałem, że się na mnie gniewa.
220
00:11:02,870 --> 00:11:04,080
Na ciebie?
221
00:11:04,163 --> 00:11:06,290
Przeze mnie go aresztowali. Przestań!
222
00:11:06,374 --> 00:11:07,667
Finn.
223
00:11:08,793 --> 00:11:11,837
Dziadek nie musiał wsiadać wtedy za kółko.
224
00:11:11,921 --> 00:11:14,507
Mógł zadzwonić do mnie.
Mógł wezwać taksówkę.
225
00:11:14,590 --> 00:11:16,717
Nadine najwyraźniej
robi teraz za szoferkę.
226
00:11:16,801 --> 00:11:18,636
Sam o sobie decyduje.
227
00:11:18,719 --> 00:11:20,805
- I już tu nie wróci.
- Nieprawda.
228
00:11:20,888 --> 00:11:24,225
Po prostu musi przemyśleć kilka spraw,
potrzebuje chwili.
229
00:11:24,684 --> 00:11:25,893
Mówiąc „chwila”,
230
00:11:25,976 --> 00:11:29,814
mam na myśli jakiś czas,
nie dosłowną chwilę.
231
00:11:29,897 --> 00:11:34,276
Zadzwoń do niego. Może skoczycie na lunch?
232
00:11:34,360 --> 00:11:36,153
Nie chcę skoczyć z nim na lunch.
233
00:11:37,780 --> 00:11:39,156
Powinien tu mieszkać.
234
00:11:40,324 --> 00:11:41,325
Z nami.
235
00:11:44,328 --> 00:11:46,330
Czułeś się lepiej, gdy tu był.
236
00:11:49,291 --> 00:11:50,292
Tak.
237
00:11:51,711 --> 00:11:55,798
Jestem córką twojego dziadka
już jakiś czas.
238
00:11:56,966 --> 00:11:59,176
Powoli uczę się,
239
00:11:59,844 --> 00:12:03,139
że czasem odpuszczanie
240
00:12:03,848 --> 00:12:04,932
to jedyne wyjście.
241
00:12:05,641 --> 00:12:08,519
Mówię to z miłością.
242
00:12:08,602 --> 00:12:10,688
Znam mojego tatę i uważam,
243
00:12:10,771 --> 00:12:13,232
że też powinieneś trochę odpuścić.
244
00:12:13,983 --> 00:12:15,317
To nie w moim stylu.
245
00:12:15,401 --> 00:12:18,738
Dobrze, ale może
mógłbyś z kimś o tym porozmawiać?
246
00:12:18,821 --> 00:12:20,197
Ale nie ze mną,
247
00:12:20,281 --> 00:12:23,033
bo trochę się o ciebie martwię.
248
00:12:23,117 --> 00:12:24,702
- Skończyłaś?
- Serio?
249
00:12:24,785 --> 00:12:25,911
Ja… Okej.
250
00:12:41,594 --> 00:12:44,096
Mogę o coś zapytać?
251
00:12:44,180 --> 00:12:47,057
Nie pytaj, czy możesz pytać.
Wal prosto z mostu.
252
00:12:47,141 --> 00:12:49,935
Przepraszam, nigdy nie miałam okazji
253
00:12:50,019 --> 00:12:53,063
pogadać o tym wszystkim z tatą.
254
00:12:53,147 --> 00:12:54,356
O czym?
255
00:12:54,440 --> 00:12:57,526
O narkotykach i przestępczym półświatku.
256
00:12:57,610 --> 00:12:58,861
Nie biorę narkotyków.
257
00:12:59,236 --> 00:13:01,489
Nie chciałam tego sugerować.
258
00:13:01,572 --> 00:13:03,991
Po prostu…
Ale sprzedajesz narkotyki, prawda?
259
00:13:04,074 --> 00:13:05,743
- A ty co, policja?
- Nie.
260
00:13:05,826 --> 00:13:06,827
Jaja sobie robię.
261
00:13:08,370 --> 00:13:11,248
Nie handluję działkami na rogu,
jeśli o to pytasz.
262
00:13:11,332 --> 00:13:13,501
Oczywiście, że nie…
263
00:13:14,460 --> 00:13:17,505
To czym właściwie się zajmujesz?
264
00:13:17,588 --> 00:13:19,423
Nikomu nie powiem.
265
00:13:19,507 --> 00:13:22,343
Po prostu nie znam taty z tej strony.
266
00:13:22,426 --> 00:13:25,596
Zaopatruję ludzi, którzy zaopatrują ludzi,
267
00:13:26,055 --> 00:13:28,432
którzy zaopatrują tych,
którzy handlują na rogu.
268
00:13:28,516 --> 00:13:30,684
Jesteś wicedyrektorem działu sprzedaży?
269
00:13:30,768 --> 00:13:33,354
Tak, przede wszystkim
jestem przedsiębiorcą.
270
00:13:34,104 --> 00:13:35,564
- Zabawna jesteś.
- Tak?
271
00:13:35,981 --> 00:13:37,483
Jeszcze jedno pytanko.
272
00:13:37,566 --> 00:13:40,820
Chciałeś kiedyś zająć się czymś innym?
273
00:13:41,695 --> 00:13:43,155
Czymś mniej ryzykownym.
274
00:13:43,239 --> 00:13:44,865
Tak. Nie raz.
275
00:13:45,366 --> 00:13:47,701
Ale prochy to dobra kasa.
A kasa to władza.
276
00:13:47,785 --> 00:13:50,287
- Władza przyciąga kobiety…
- A ty chcesz być kochany.
277
00:13:51,330 --> 00:13:54,458
- Pewka.
- Jak my wszyscy.
278
00:13:54,875 --> 00:13:57,628
Zależy mi też na dywersyfikacji
portfela inwestycyjnego.
279
00:13:59,630 --> 00:14:02,800
No dobrze. Wiesz, kiedy wróci mój tata?
280
00:14:02,883 --> 00:14:05,719
- Tutaj?
- Tak. Zatrzymał się u was, prawda?
281
00:14:05,803 --> 00:14:07,930
Nie, on nie chce się mieszać w to gówno.
282
00:14:09,223 --> 00:14:10,808
Myślałaś, że tu jest?
283
00:14:11,517 --> 00:14:13,269
Naprawdę go nie znasz, co?
284
00:14:15,062 --> 00:14:16,689
A dawni wspólnicy?
285
00:14:17,147 --> 00:14:18,148
O co pytasz?
286
00:14:18,232 --> 00:14:22,111
Nie masz gdzie się podziać.
Nie kusi cię, by się do nich odezwać?
287
00:14:22,945 --> 00:14:24,321
Ani trochę.
288
00:14:25,447 --> 00:14:27,616
Nie po to siedziałem tyle za kratkami,
289
00:14:28,242 --> 00:14:30,077
żeby pakować się w to samo gówno.
290
00:14:31,829 --> 00:14:36,709
To akcja z aresztowaniem
naprawdę otworzyła mi oczy.
291
00:14:37,126 --> 00:14:38,419
Oczywiście.
292
00:14:39,003 --> 00:14:40,421
Gdzie się zatrzymałeś?
293
00:14:41,171 --> 00:14:42,381
Dziękuję.
294
00:14:42,464 --> 00:14:44,842
W Wikingu. Przy Lake Street.
295
00:14:45,342 --> 00:14:47,636
Myślałem, że zamknęli tę budę lata temu.
296
00:14:48,429 --> 00:14:50,764
No. Szkoda, że tego nie zrobili.
297
00:14:52,099 --> 00:14:54,643
Dostałem zniżkę,
bo wynajmuję pokój na doby.
298
00:14:55,477 --> 00:14:56,645
A nie na godziny.
299
00:15:01,358 --> 00:15:04,445
Nie zapytasz o Paige?
300
00:15:04,528 --> 00:15:06,780
Tak się składa, że nie.
301
00:15:06,906 --> 00:15:09,491
- Nie obchodzi cię, co u niej?
- Obchodzi.
302
00:15:09,575 --> 00:15:12,536
Ale postanowiłem spróbować czegoś nowego.
303
00:15:12,620 --> 00:15:14,163
Teraz mam granice.
304
00:15:14,538 --> 00:15:16,415
- Jestem w pracy.
- Rozumiem.
305
00:15:16,999 --> 00:15:18,876
Jaki masz plan?
306
00:15:20,044 --> 00:15:21,545
Chcę znaleźć pracę.
307
00:15:21,629 --> 00:15:23,797
I dopracować zasmażkę do sosu.
308
00:15:24,798 --> 00:15:29,094
Muszę też dowiedzieć się,
czym jest ten przeklęty GPTChat.
309
00:15:29,887 --> 00:15:31,847
Życie na wolności jest trudne.
310
00:15:32,306 --> 00:15:33,474
Nie ma się co czarować.
311
00:15:34,099 --> 00:15:36,268
Dlatego wolisz utrudnić sobie sprawę?
312
00:15:36,352 --> 00:15:39,188
Opuszczasz rodzinę i robisz wszystko sam?
313
00:15:39,271 --> 00:15:41,065
Nie mogę wrócić do Paige.
314
00:15:41,690 --> 00:15:43,233
Jestem dla nich ciężarem.
315
00:15:43,317 --> 00:15:46,904
Nie mogę rozmawiać z tobą o Paige.
316
00:15:47,613 --> 00:15:49,573
Ale mogę rozmawiać o tobie
317
00:15:49,657 --> 00:15:52,368
i o tym, że oprócz bycia ciężarem
byłeś też wsparciem.
318
00:15:52,451 --> 00:15:57,206
Mógłbym tam wrócić tylko dlatego,
że wnuk mnie potrzebuje.
319
00:15:57,289 --> 00:15:59,750
Ale muszę wymyślić,
jak mogę wspierać Finna.
320
00:15:59,833 --> 00:16:01,335
I to lepiej, niż wspierałem…
321
00:16:02,294 --> 00:16:05,756
pewną kobietę,
o której tak bardzo nie chcesz rozmawiać.
322
00:16:09,051 --> 00:16:10,344
Punkt dla ciebie.
323
00:16:37,538 --> 00:16:39,832
Dzięki, że przyszłaś, mała.
324
00:16:41,333 --> 00:16:44,003
Nie jestem na ciebie zła.
325
00:16:44,378 --> 00:16:45,629
A szkoda.
326
00:16:47,423 --> 00:16:48,799
Siedzę, patrzę na ciebie
327
00:16:48,882 --> 00:16:52,011
i mam wrażenie, że ci nie zależy.
328
00:16:52,094 --> 00:16:54,179
Że masz to w głęboko dupie.
329
00:16:54,680 --> 00:16:58,517
Rozumiem, że tak może się wydawać.
330
00:16:58,934 --> 00:16:59,977
Ale zależy mi.
331
00:17:00,060 --> 00:17:04,356
Po prostu teraz staram się być realistką.
332
00:17:04,440 --> 00:17:06,316
Jest jak jest.
333
00:17:06,400 --> 00:17:09,778
Widzisz? Mam wrażenie, że się poddałaś.
334
00:17:10,487 --> 00:17:11,572
Po prostu…
335
00:17:12,531 --> 00:17:13,574
Słuchaj.
336
00:17:14,074 --> 00:17:16,160
Finna coś gryzie.
337
00:17:17,578 --> 00:17:18,579
Okej.
338
00:17:18,662 --> 00:17:22,207
Możemy coś z tym zrobić,
339
00:17:22,291 --> 00:17:24,585
ale nie wierzysz w takie rzeczy.
340
00:17:24,668 --> 00:17:26,795
Sądzę, że się nie zgodzisz,
341
00:17:26,879 --> 00:17:28,672
co całkowicie rozumiem,
342
00:17:28,756 --> 00:17:32,051
biorąc pod uwagę
ten cały przemysł terapeutyczny…
343
00:17:32,134 --> 00:17:33,135
Zrobię to.
344
00:17:35,429 --> 00:17:37,598
Mówię o terapii rodzinnej.
345
00:17:37,681 --> 00:17:39,349
Słyszałaś, co powiedziałem.
346
00:17:40,100 --> 00:17:41,226
Zgadzam się.
347
00:17:41,310 --> 00:17:42,644
Naprawdę?
348
00:17:43,937 --> 00:17:44,938
Tak.
349
00:17:45,522 --> 00:17:46,857
Pogadasz z terapeutą?
350
00:17:47,274 --> 00:17:48,400
Pod jednym warunkiem.
351
00:17:49,359 --> 00:17:50,986
Ja go wybiorę.
352
00:17:54,698 --> 00:17:58,118
Zazwyczaj zaczynam od pytania:
„Co was tu sprowadza?”,
353
00:17:58,202 --> 00:18:00,329
ale odpowiedź już znam.
354
00:18:00,412 --> 00:18:01,830
Wie pan, że robiłem auto?
355
00:18:02,372 --> 00:18:03,791
Widziałem pana w telewizji.
356
00:18:04,291 --> 00:18:07,628
Mówi pan prosto z mostu,
właśnie kogoś takiego nam trzeba.
357
00:18:08,212 --> 00:18:12,174
Ja akurat się z tym nie zgadzam.
On nie jest prawdziwym terapeutą.
358
00:18:12,966 --> 00:18:15,969
Wolę określenie
„radykalny coach relacji rodzinnych”.
359
00:18:16,053 --> 00:18:18,722
- Widzisz?
- Zrobiłem doktorat na Harvardzie.
360
00:18:19,264 --> 00:18:21,683
Mógłbym pracować jako zwykły terapeuta,
361
00:18:21,767 --> 00:18:23,852
ale wolę uzdrawiać ludzi.
362
00:18:24,269 --> 00:18:26,730
- Nas też pan uzdrowi?
- Jeśli chcecie.
363
00:18:26,814 --> 00:18:27,815
- Chcecie?
- Tak.
364
00:18:27,898 --> 00:18:30,984
Musicie tego bardzo chcieć.
Wiele osób tego nie potrafi.
365
00:18:31,068 --> 00:18:34,738
Czytałam twoją książkę.
Nie prowadzisz prawdziwej terapii.
366
00:18:34,822 --> 00:18:36,156
Czym jest prawdziwa terapia?
367
00:18:36,240 --> 00:18:37,783
Będę z wami szczery.
368
00:18:37,866 --> 00:18:41,787
Możecie wydać krocie
na wieloletnią gówno-terapię
369
00:18:41,870 --> 00:18:44,456
albo mogę wam powiedzieć, co robicie źle.
Wasz wybór.
370
00:18:44,540 --> 00:18:45,958
Przyjmuję tylko prywatnie.
371
00:18:46,041 --> 00:18:48,669
Bo używasz zwrotów typu „gówno-terapia”.
372
00:18:48,752 --> 00:18:51,964
A jednak jesteś teraz u mnie
i siedzisz na mojej kanapie.
373
00:18:52,047 --> 00:18:54,216
Może dasz mi szansę, Paige?
374
00:18:54,299 --> 00:18:55,300
Wiesz, co mówią.
375
00:18:55,384 --> 00:18:57,469
- „Nie staraj – działaj”.
- Kto tak mówi?
376
00:18:57,553 --> 00:18:59,972
- Ja.
- Chyba jesteś słaby z gramatyki.
377
00:19:00,055 --> 00:19:01,265
Rodzina ci się sypie.
378
00:19:01,849 --> 00:19:03,809
- I to jak.
- Mogę coś powiedzieć?
379
00:19:03,892 --> 00:19:06,103
Zależy mi, by wszyscy byli szczęśliwi.
380
00:19:06,478 --> 00:19:07,938
Tak, Edwinie. Tak.
381
00:19:08,021 --> 00:19:10,566
To godne podziwu. Nawet bardzo.
382
00:19:11,316 --> 00:19:14,403
Zwłaszcza że lubisz dolać oliwy do ognia.
383
00:19:15,696 --> 00:19:17,156
I rzucić zapałkę.
384
00:19:18,157 --> 00:19:19,908
Możemy zaczynać?
385
00:19:19,992 --> 00:19:23,954
Już zaczęliśmy, jefe. Świetnie ci idzie.
386
00:19:26,290 --> 00:19:29,418
Nie miałem zamiaru
w kółko popełniać tego samego błędu.
387
00:19:29,501 --> 00:19:32,171
Nie na oczach mojej rodziny.
388
00:19:32,254 --> 00:19:34,423
Dlaczego? Inni nie mają z tym problemu.
389
00:19:34,840 --> 00:19:37,009
Już ci mówię. To przez twoje ego.
390
00:19:38,927 --> 00:19:40,721
Wiesz, co to znaczy być mężczyzną?
391
00:19:40,804 --> 00:19:42,306
Mnie pytasz?
392
00:19:42,389 --> 00:19:44,391
Mężczyzna staje na wysokości zdania.
393
00:19:44,474 --> 00:19:45,475
- Amen.
- Moment.
394
00:19:45,601 --> 00:19:47,394
Próbowałem poskładać życie do kupy.
395
00:19:47,477 --> 00:19:49,062
- Swoje życie?
- Moje życie.
396
00:19:49,146 --> 00:19:51,940
Twoje życie. A co z Paige i Finnem?
Co z ich życiem?
397
00:19:52,566 --> 00:19:56,361
Mężczyźni nie muszą opuszczać rodziny,
żeby wziąć się w garść.
398
00:19:56,445 --> 00:19:57,446
Alleluja.
399
00:19:57,529 --> 00:20:00,282
Mama złości się na dziadka o wszystko.
400
00:20:00,365 --> 00:20:02,951
- Nie.
- Prawda. Wszystko.
401
00:20:03,035 --> 00:20:04,786
Nie, ja…
402
00:20:04,870 --> 00:20:07,331
Chcę cię ochronić,
403
00:20:07,414 --> 00:20:10,000
bo na dziadku nie można polegać.
404
00:20:10,083 --> 00:20:13,045
- Pierdolenie.
- Klnie, ale ma rację.
405
00:20:13,128 --> 00:20:17,174
Założę się, że syn miał problemy,
zanim pojawił się twój tata.
406
00:20:17,591 --> 00:20:19,092
- Prawda.
- Fakty.
407
00:20:19,718 --> 00:20:23,347
Paige, co gryzło twojego syna,
zanim w jego życiu pojawił się Edwin?
408
00:20:23,430 --> 00:20:25,390
- Właśnie.
- Próbujesz zrzucić to na mnie?
409
00:20:25,474 --> 00:20:29,645
Nie próbuję.
Po prostu zrzucam to na ciebie.
410
00:20:29,728 --> 00:20:31,813
Powinnaś przyjrzeć się sobie.
411
00:20:33,690 --> 00:20:34,733
Spróbuj.
412
00:20:35,484 --> 00:20:37,569
Dawaj. Zajrzyj głęboko.
413
00:20:38,070 --> 00:20:39,863
Jesteś terapeutką. Chyba potrafisz.
414
00:20:39,947 --> 00:20:42,908
- Tak. Nie mogłam na niego liczyć…
- Źle to robisz.
415
00:20:42,991 --> 00:20:44,284
Teraz mówimy o tobie.
416
00:20:45,202 --> 00:20:47,496
Ja nie mogłam na niego liczyć.
417
00:20:47,996 --> 00:20:49,915
Nigdy.
418
00:20:50,415 --> 00:20:53,669
A teraz robi to samo mojemu synowi.
419
00:20:53,752 --> 00:20:56,088
Dobrze. Powiedz mi coś.
420
00:20:56,171 --> 00:20:59,841
Co by się stało,
gdybyś powiedziała to tacie prosto w oczy?
421
00:21:06,515 --> 00:21:08,141
Nie mogłam na ciebie liczyć.
422
00:21:14,815 --> 00:21:16,650
Nigdy.
423
00:21:16,733 --> 00:21:19,278
A teraz patrzę, jak robisz…
424
00:21:20,237 --> 00:21:22,322
dokładnie to samo mojemu synowi.
425
00:21:24,241 --> 00:21:25,284
Halo.
426
00:21:26,451 --> 00:21:28,245
A gdzie dystans emocjonalny?
427
00:21:28,328 --> 00:21:29,538
Schował się gdzieś?
428
00:21:29,621 --> 00:21:32,374
Pod poduszką? A może pod kanapą?
429
00:21:32,457 --> 00:21:34,418
Nie. Wiesz dlaczego? Bo to ściema.
430
00:21:34,501 --> 00:21:36,295
Nie możesz tak się do mnie odzywać.
431
00:21:36,378 --> 00:21:39,673
Bo co? To nie był dystans,
to była emocjonalna amputacja.
432
00:21:39,756 --> 00:21:41,466
Odcięłaś się od ojca.
433
00:21:41,550 --> 00:21:44,386
Wiesz, od kogo jeszcze? Od siebie.
434
00:21:44,511 --> 00:21:47,597
- Amen.
- Pora popracować nad sobą, droga pani.
435
00:21:47,681 --> 00:21:49,099
Dobrze gada.
436
00:21:50,600 --> 00:21:51,893
Dokąd idziesz?
437
00:21:51,977 --> 00:21:53,854
- Wychodzisz?
- Czekaj.
438
00:21:53,937 --> 00:21:55,188
To był twój pomysł, mała.
439
00:21:55,272 --> 00:21:57,399
Śpieszysz się na live na Instagramie?
440
00:21:57,482 --> 00:22:01,236
Nie będę siadać… Nie zamierzam usiąść i…
441
00:22:01,320 --> 00:22:02,904
Nie… Nie usiądę!
442
00:22:02,988 --> 00:22:05,407
Zamiast tego stanę w swojej obronie.
Wychodzę.
443
00:22:05,490 --> 00:22:07,159
Już nigdy tu nie wrócę.
444
00:22:07,242 --> 00:22:08,535
Wielkie dzięki, doktorze.
445
00:22:13,206 --> 00:22:14,791
Świetna sesja.
446
00:22:22,799 --> 00:22:26,261
Finn. Cześć.
447
00:22:26,720 --> 00:22:27,721
Hej.
448
00:22:28,388 --> 00:22:30,057
Puk, puk.
449
00:22:30,140 --> 00:22:32,809
- Powiem ci, jak będzie.
- Okej.
450
00:22:32,893 --> 00:22:34,436
Powiesz, że musimy pogadać.
451
00:22:34,519 --> 00:22:36,688
A ja udam, że cię nie słyszę.
452
00:22:36,772 --> 00:22:38,398
Zapytasz, czy wszystko gra,
453
00:22:38,482 --> 00:22:40,400
a ja odpowiem, że tak.
454
00:22:40,484 --> 00:22:43,612
Zrobisz tę swoją zmartwioną minę,
455
00:22:43,695 --> 00:22:46,698
a ja zestresuję się jeszcze bardziej.
456
00:22:46,782 --> 00:22:49,951
Potem w końcu sobie pójdziesz
i wszystko będzie dobrze.
457
00:22:50,702 --> 00:22:52,829
A jutro powtórzymy wszystko od nowa.
458
00:22:53,288 --> 00:22:55,290
Proszę. Zaoszczędziłem nam sporo czasu.
459
00:22:55,374 --> 00:22:56,875
Nie. Czekaj.
460
00:22:56,958 --> 00:23:00,087
Finn. Przepraszam.
461
00:23:01,421 --> 00:23:03,465
Przepraszam, że sobie poszłam.
462
00:23:03,965 --> 00:23:07,469
Biernie patrzyłam na to, co robi mi tata…
463
00:23:09,012 --> 00:23:10,180
przez całe życie.
464
00:23:10,764 --> 00:23:12,224
Zgodził się na terapię.
465
00:23:12,307 --> 00:23:16,353
Tak, ale miga się od odpowiedzialności.
466
00:23:17,020 --> 00:23:19,147
To jego wina, Finn.
467
00:23:19,231 --> 00:23:22,651
Ale po prostu nie potrafi tego przyznać.
468
00:23:26,696 --> 00:23:28,115
Żeby było jasne.
469
00:23:28,448 --> 00:23:31,785
Uważasz, że dziadek jest źródłem
wszystkich twoich problemów?
470
00:23:32,994 --> 00:23:34,162
W sumie tak.
471
00:23:34,246 --> 00:23:38,166
Czyli źródłem moich problemów
musisz być ty.
472
00:23:42,921 --> 00:23:44,005
O Boże.
473
00:23:48,552 --> 00:23:50,220
WIKING
474
00:24:04,067 --> 00:24:05,068
Możemy pogadać?
475
00:24:08,113 --> 00:24:09,114
Wal.
476
00:24:12,033 --> 00:24:13,827
Powinieneś do nas wrócić.
477
00:24:14,327 --> 00:24:18,832
Murphy miał rację.
Udawałam, że się dystansuję.
478
00:24:18,915 --> 00:24:22,544
Za to ty się izolujesz,
bo martwisz się o swoje ego.
479
00:24:22,627 --> 00:24:24,296
- Myślę, że…
- Kochanie, przestań.
480
00:24:26,631 --> 00:24:28,842
Nie mogę się tak dłużej czuć,
481
00:24:29,926 --> 00:24:31,136
Paige.
482
00:24:32,762 --> 00:24:34,014
Tyle wiem.
483
00:24:35,140 --> 00:24:37,058
Dalej tak nie mogę.
484
00:24:38,477 --> 00:24:39,478
Ja też…
485
00:24:40,145 --> 00:24:43,523
Ja też nie chcę się tak czuć,
dlatego musimy nad tym popracować.
486
00:24:43,607 --> 00:24:45,692
Oboje musimy się zmienić.
487
00:24:45,775 --> 00:24:47,819
Możesz się zatrzymać?
488
00:24:52,824 --> 00:24:54,743
Musimy przerwać ten cykl.
489
00:24:54,826 --> 00:24:56,536
Myślisz, że co ja robię?
490
00:24:56,620 --> 00:24:59,873
Wiem, ale wszystko, co robimy,
by przerwać ten cykl,
491
00:24:59,956 --> 00:25:03,251
tylko go napędza. To musi się skończyć.
492
00:25:05,629 --> 00:25:07,255
Nie mogę.
493
00:25:07,339 --> 00:25:09,007
Tato, przepraszam.
494
00:25:09,090 --> 00:25:11,176
Przepraszam, że poczułeś,
495
00:25:11,259 --> 00:25:13,762
że mi nie zależy, bo zależy mi bardzo.
496
00:25:13,845 --> 00:25:17,516
Wiem, że jestem dla ciebie surowa.
497
00:25:17,599 --> 00:25:19,809
Przepraszam. Popracuję nad tym.
498
00:25:19,893 --> 00:25:21,144
To moja wina.
499
00:25:21,228 --> 00:25:23,313
Zrobię wszystko, żeby to naprawić.
500
00:25:23,396 --> 00:25:26,233
Jeśli chcesz, pójdę nawet do Murphy'ego.
501
00:25:26,316 --> 00:25:27,609
Po prostu…
502
00:25:28,818 --> 00:25:32,614
Proszę, wróć do domu.
503
00:26:26,543 --> 00:26:28,545
Napisy: Marta Makieła
36976
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.