All language subtitles for Land.of.Women.S01E01.WEB.x264-TORRENTGALAXY

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque Download
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian Download
br Breton
bg Bulgarian Download
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish Download
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:08,008 --> 00:00:09,718 NOWY JORK 2 00:00:10,593 --> 00:00:12,512 Nazywam się Gala Scott. 3 00:00:12,512 --> 00:00:15,015 Nie, nie jestem laską handlarza narkotyków, 4 00:00:15,015 --> 00:00:17,600 ani przestępcy w białych rękawiczkach. 5 00:00:18,101 --> 00:00:22,105 Wczoraj moje życie było idealne. A przynajmniej tak myślałam. 6 00:00:22,105 --> 00:00:25,608 Tak, były jakieś sygnały ostrzegawcze. Na przykład mój mąż. 7 00:00:25,608 --> 00:00:28,403 Gdyby nie był takim ciężkim... przypadkiem, 8 00:00:28,403 --> 00:00:31,990 teraz bym świętowała, a nie przyklejała do ciała pieniądze. 9 00:00:34,993 --> 00:00:38,705 {an8}DWA DNI WCZEŚNIEJ 10 00:00:39,706 --> 00:00:41,583 Wyglądam jak zasłona. 11 00:00:42,292 --> 00:00:44,210 Przecież masz już sukienkę. 12 00:00:44,210 --> 00:00:46,504 Miałam. Zamówiłam ją. Oto, co przyszło. 13 00:00:47,005 --> 00:00:50,800 Już mam kryzys wieku średniego. Mam jeszcze wciskać się w skaj? 14 00:00:50,800 --> 00:00:55,388 Po pierwsze, to nie taki kryzys. Zadzwoń, kiedy potkniesz się swoje o sutki. 15 00:00:55,388 --> 00:00:56,514 No tak. 16 00:00:59,809 --> 00:01:01,603 Patrz. A jak Kate, tak w ogóle? 17 00:01:01,603 --> 00:01:03,188 Dobrze. W sumie, no wiesz... 18 00:01:03,980 --> 00:01:06,816 Wyjechała do szkoły i już tak często nie gadamy, 19 00:01:07,317 --> 00:01:11,404 ale bardzo mnie wspiera i to był w zasadzie jej pomysł. 20 00:01:11,404 --> 00:01:14,115 Miło. Przynajmniej twoje dziecko z tobą gada. 21 00:01:14,115 --> 00:01:17,702 Moje mnie zablokowało, bo używam za dużo emoji. 22 00:01:17,702 --> 00:01:18,787 Bo używasz. 23 00:01:19,704 --> 00:01:21,790 Wciąż nie wierzę, że nie przyjdziesz. 24 00:01:21,790 --> 00:01:24,209 Wiem, ale piszę z nim od miesiąca. 25 00:01:24,209 --> 00:01:28,004 Patrz na niego. Dziś się spotykamy. Poznaj Roberta. 26 00:01:28,004 --> 00:01:30,590 - Chyba Ronalda. - Ronalda. Tak. 27 00:01:30,590 --> 00:01:31,716 Mogę przymierzyć? 28 00:01:31,716 --> 00:01:34,386 Wie pani, że jej matka gniotła winogrona w Napie? 29 00:01:34,386 --> 00:01:36,805 A dzisiaj otwiera własny sklep z winem. 30 00:01:36,805 --> 00:01:38,598 To piąta osoba, której mówisz. 31 00:01:38,598 --> 00:01:39,808 Rozpiera mnie duma. 32 00:01:39,808 --> 00:01:41,393 - Chodźmy. - To było moje. 33 00:01:44,688 --> 00:01:47,107 Dobra. Wszystko jest gotowe. 34 00:01:47,107 --> 00:01:49,984 Catering potwierdzony na 19.00. 35 00:01:49,984 --> 00:01:54,114 Wszyscy z listy będą. Odebrałam twój garnitur z pralni. 36 00:01:54,114 --> 00:01:55,990 - Dzięki. - Zielony. Mój ulubiony. 37 00:01:55,990 --> 00:01:58,993 - No i udało mi się znaleźć sukienkę! - Super. 38 00:01:59,703 --> 00:02:01,204 Ile kosztowała? 39 00:02:01,204 --> 00:02:02,706 Nie wiem. Kupiłam trzy. 40 00:02:03,707 --> 00:02:06,084 Możesz nosić tylko jedną na raz. 41 00:02:06,084 --> 00:02:08,420 Wiem, ale mamy ten event charytatywny, 42 00:02:08,420 --> 00:02:10,213 więc włożę jedną z nich. 43 00:02:10,714 --> 00:02:12,298 No dobra. 44 00:02:12,298 --> 00:02:14,300 Właściciel zostawił mi wiadomość. 45 00:02:14,300 --> 00:02:16,094 - Już dzwoniłem. - Tak? Dobra. 46 00:02:16,094 --> 00:02:18,596 A co z mailem od dostawcy prądu? 47 00:02:18,596 --> 00:02:20,015 Nie dostali wpłaty? 48 00:02:20,015 --> 00:02:21,808 - Wszystko pod kontrolą. - Tak? 49 00:02:21,808 --> 00:02:23,601 - Zająłem się tym. - Dobra. 50 00:02:24,519 --> 00:02:26,104 Dobrze, że zdążyłeś. 51 00:02:27,814 --> 00:02:31,693 Będzie idealnie, bo ty jesteś idealna. 52 00:02:33,111 --> 00:02:34,612 Mój ulubiony biznesmen. 53 00:02:35,697 --> 00:02:39,617 Ja zająłem się tylko cyferkami. Ty zrobiłaś wszystko inne. 54 00:02:39,617 --> 00:02:40,702 To prawda. 55 00:02:41,703 --> 00:02:42,704 O cholera. 56 00:02:43,413 --> 00:02:45,999 Zapomniałem czegoś z biura. Muszę wrócić. 57 00:02:45,999 --> 00:02:47,083 Co? 58 00:02:47,083 --> 00:02:48,793 Nie, nie. Teraz? 59 00:02:48,793 --> 00:02:50,295 Tak. Przepraszam. 60 00:02:50,295 --> 00:02:53,006 Podrzucę cię do domu i dotrę na przyjęcie o... 61 00:02:53,006 --> 00:02:54,591 - Ja wiem? O 20.15? - Nie. 62 00:02:54,591 --> 00:02:57,719 - Musimy się przygotować. - O 20.15, obiecuję. 63 00:02:58,303 --> 00:02:59,512 Obiecuję. 64 00:03:25,413 --> 00:03:28,208 Powiedz, co myślisz. Szczerze. 65 00:03:28,208 --> 00:03:32,003 Jest taki piękny, że chce mi się płakać i upić. 66 00:03:32,712 --> 00:03:35,507 Pracowałam nad nim od wyjazdu Kate do szkoły. 67 00:03:35,507 --> 00:03:36,508 Musi się udać. 68 00:03:36,508 --> 00:03:39,719 Nie znam nikogo, kto wie o winie więcej niż ty. 69 00:03:39,719 --> 00:03:41,179 Nie martw się prasą. 70 00:03:41,179 --> 00:03:44,182 Spij ich, a dadzą ci entuzjastyczne recenzje. 71 00:03:44,683 --> 00:03:45,892 Dobry pomysł. 72 00:03:47,102 --> 00:03:50,605 Ciekawe, gdzie jest Fred. Powinien już tu być. 73 00:03:50,605 --> 00:03:51,898 Na pewno jedzie. 74 00:03:52,899 --> 00:03:54,401 Dobra, pij dalej. 75 00:04:04,703 --> 00:04:06,705 Mąż trochę się spóźnia, co? 76 00:04:07,706 --> 00:04:10,792 Cóż, bez korków nie ma Nowego Jorku. 77 00:04:15,088 --> 00:04:17,799 Znamy się? Jesteście przyjaciółmi Freda? 78 00:04:17,799 --> 00:04:20,802 Mieliśmy się z nim tu spotkać, żeby nam zapłacił. 79 00:04:21,594 --> 00:04:22,679 Nie mówił pani? 80 00:04:24,806 --> 00:04:26,016 Panowie z cateringu. 81 00:04:26,891 --> 00:04:29,019 Przepraszam. Myślałam, że Fred zapłacił. 82 00:04:30,020 --> 00:04:31,896 Mogę wypisać czek. Ile się należy? 83 00:04:32,981 --> 00:04:34,399 15 milionów dolarów. 84 00:04:37,193 --> 00:04:38,903 Żartuje pan, prawda? 85 00:04:39,404 --> 00:04:41,406 W sprawie pieniędzy nie żartujemy. 86 00:04:42,115 --> 00:04:45,118 Fred pożyczył tę sumę od naszego szefa. 87 00:04:45,618 --> 00:04:47,412 Pewnie wydał ją na ten sklep. 88 00:04:47,996 --> 00:04:49,497 Czyli jesteśmy partnerami. 89 00:04:49,998 --> 00:04:51,207 Wygląda świetnie. 90 00:04:51,916 --> 00:04:56,379 Ten sklep kosztował o wiele mniej niż 15 milionów dolarów. 91 00:04:56,379 --> 00:04:57,505 Tak. 92 00:04:58,506 --> 00:05:00,300 Kto wie, co zrobił z tą kasą? 93 00:05:00,800 --> 00:05:04,012 Problem w tym, że, jak pani widzi... 94 00:05:05,013 --> 00:05:06,598 Freda tu nie ma. 95 00:05:07,098 --> 00:05:10,101 Nie wiem, o co panom chodzi, więc może... 96 00:05:10,101 --> 00:05:11,102 Ochrona. 97 00:05:11,603 --> 00:05:13,104 To kiepski pomysł. 98 00:05:14,981 --> 00:05:16,691 Ma pani 24 godziny. 99 00:05:17,192 --> 00:05:18,818 Jeśli pani nie zapłaci, 100 00:05:18,818 --> 00:05:21,613 odwiedzimy pani córkę w Rhode Island, 101 00:05:21,613 --> 00:05:24,115 a potem pani matkę w domu opieki. 102 00:05:24,991 --> 00:05:26,493 Już ich pani nie zobaczy. 103 00:05:27,619 --> 00:05:29,120 Decyzja należy do pani. 104 00:05:39,714 --> 00:05:40,715 Fred? 105 00:06:04,698 --> 00:06:05,990 Fred. 106 00:06:06,491 --> 00:06:07,701 O Boże. Bogu dzięki. 107 00:06:08,410 --> 00:06:10,787 Do sklepu przyszło dwóch facetów. 108 00:06:10,787 --> 00:06:14,582 Ponoć jesteś im dłużny 15 milionów. To jakiś niesmaczny żart. 109 00:06:16,084 --> 00:06:17,085 To nie żart. 110 00:06:17,085 --> 00:06:18,795 - Co? Dokąd z tym? - Nie. 111 00:06:18,795 --> 00:06:21,715 - Co ty robisz? Fred! - Nie mam na to czasu. 112 00:06:21,715 --> 00:06:23,216 - Nie masz czasu? - Nie. 113 00:06:23,216 --> 00:06:24,509 Co tu się dzieje? 114 00:06:24,509 --> 00:06:27,804 Jeśli teraz nie wyjadę, to mnie zabiją. 115 00:06:27,804 --> 00:06:28,888 - Co? - Tak. 116 00:06:28,888 --> 00:06:30,890 - Nie możesz wyjechać. - Muszę. 117 00:06:30,890 --> 00:06:32,684 - Musisz to naprawić. - Muszę... 118 00:06:32,684 --> 00:06:35,186 - Powiedz, że to naprawisz. - Naprawię. 119 00:06:35,186 --> 00:06:38,189 Wszystko naprawię. Zaufaj mi, dobrze? 120 00:06:38,189 --> 00:06:41,901 Nie jesteś ze mną bezpieczna. Weź Kate, mamę i wyjedźcie. 121 00:06:41,901 --> 00:06:43,611 Wyjedźcie ze stanu. Znajdę was. 122 00:06:44,279 --> 00:06:45,280 Fred. 123 00:06:50,410 --> 00:06:52,912 Chciałabym wypłacić część oszczędności. 124 00:06:53,913 --> 00:06:56,916 Przykro mi, ale przekroczyła pani limit. 125 00:06:56,916 --> 00:06:59,002 Pani konta i karty są anulowane. 126 00:07:00,712 --> 00:07:03,590 To prezent na rocznicę, więc jest bezcenny. 127 00:07:04,299 --> 00:07:06,593 Może. Ale to podróbka. 128 00:07:07,093 --> 00:07:07,886 Co? 129 00:07:07,886 --> 00:07:10,680 Dam pani 50 tysięcy za tę biżuterię. 130 00:07:10,680 --> 00:07:14,017 Mogę też dorzucić pięć tysięcy za pierścionek. 131 00:07:18,396 --> 00:07:19,397 Hej, mówi Kate. 132 00:07:19,397 --> 00:07:23,193 Jestem trochę zajęta, więc oddzwonię potem. X-O-X-O. 133 00:07:23,193 --> 00:07:25,320 Hej, skarbie. Mówi mama. 134 00:07:25,320 --> 00:07:27,489 Właśnie po ciebie jadę. 135 00:07:27,489 --> 00:07:30,492 Niespodzianka! Babski wypad. Do zobaczenia wkrótce. 136 00:08:28,383 --> 00:08:29,801 O Boże. 137 00:08:41,396 --> 00:08:42,981 {an8}SPOKOJNE JEZIORO 138 00:08:42,981 --> 00:08:47,110 {an8}- Masz tramadol? Diazepam? - Nie. 139 00:08:47,610 --> 00:08:51,990 Musisz głębiej pogrzebać. Bo na to jest duży popyt. 140 00:08:51,990 --> 00:08:53,700 Każdy tego chce. 141 00:08:54,492 --> 00:08:56,494 Mam xanax. 142 00:08:57,787 --> 00:08:59,080 To już lepiej. 143 00:08:59,080 --> 00:09:04,502 Ubijemy interes. O tak. Dobrze. 144 00:09:04,502 --> 00:09:08,006 - Mamo, co ty robisz? - To mój kolega z grupy hiszpańskiej. 145 00:09:08,590 --> 00:09:10,008 - Pa! - Pa! 146 00:09:10,508 --> 00:09:13,386 - Daję lekcje hiszpańskiego. - Sprzedajesz leki? 147 00:09:13,386 --> 00:09:16,097 Nie, kochanie. Wszystkie są legalne. 148 00:09:16,097 --> 00:09:19,392 Ktoś musi poprawić humor tym biedakom. Sama widzisz. 149 00:09:19,392 --> 00:09:21,019 Potem pogadamy. Chodź. 150 00:09:21,519 --> 00:09:24,606 Ale co ty tutaj robisz? Dzisiaj jest niedziela? 151 00:09:24,606 --> 00:09:27,192 Nie, mamo. Dzwoniłam wcześniej. 152 00:09:27,192 --> 00:09:29,694 Mówiłam ci, że przyjdę. Pamiętasz? 153 00:09:30,195 --> 00:09:31,613 Prawie tak. 154 00:09:31,613 --> 00:09:33,114 Dobra, nieważne. 155 00:09:33,114 --> 00:09:36,201 Przyszłam, bo jedziemy na wycieczkę! 156 00:09:36,201 --> 00:09:38,203 - Wspaniale. - Spakujemy cię. 157 00:09:38,203 --> 00:09:39,412 Spakujemy? 158 00:09:39,412 --> 00:09:40,997 A dokąd jedziemy? 159 00:09:42,582 --> 00:09:46,795 Babski wypad! Zawsze mówisz, że tu jest jak w więzieniu. 160 00:09:46,795 --> 00:09:48,713 Jeśli twój mąż jedzie, to ja nie. 161 00:09:49,297 --> 00:09:50,799 Bierzesz te zdjęcia? 162 00:09:50,799 --> 00:09:53,593 Tak. Chcę pamiętać, jaka byłam ładna. 163 00:09:53,593 --> 00:09:55,804 Byłam najśliczniejsza w La Mudze. 164 00:09:57,389 --> 00:10:00,100 La Muga? To małe miasteczko, prawda? 165 00:10:00,100 --> 00:10:01,184 Ale przepiękne. 166 00:10:01,685 --> 00:10:03,687 Tak, ale jeździ tam mało osób. 167 00:10:03,687 --> 00:10:05,105 A po co ich więcej? 168 00:10:07,190 --> 00:10:09,901 {an8}To był twój dom w Hiszpanii, prawda? 169 00:10:09,901 --> 00:10:13,405 Tak. Jedna połowa jest moja, a druga mojej siostry. 170 00:10:17,492 --> 00:10:18,618 To tam pojedziemy. 171 00:10:19,411 --> 00:10:20,412 Do La Mugi? 172 00:10:21,913 --> 00:10:25,291 Zawsze opowiadasz o swoim mieście, o tacie. 173 00:10:25,291 --> 00:10:28,086 Mówiłaś, że chciałabyś tam wrócić. 174 00:10:28,086 --> 00:10:29,379 Tak mówiłam? 175 00:10:30,213 --> 00:10:31,798 Tak, pewnie. 176 00:10:31,798 --> 00:10:34,300 Tylko nie pamiętasz. 177 00:10:34,300 --> 00:10:37,595 Byłoby świetnie wrócić do naszych korzeni. 178 00:10:37,595 --> 00:10:39,097 „Do korzeni”. 179 00:10:39,681 --> 00:10:43,018 - Tylko na parę dni, proszę. - Ja do samolotu nie wsiadam. 180 00:10:43,018 --> 00:10:45,186 Boję się, że spadnie. 181 00:10:45,186 --> 00:10:48,898 Jeśli chcesz mnie do niego wsadzić, musisz mnie upić. 182 00:10:48,898 --> 00:10:51,192 Nie mamy na to czasu. 183 00:10:51,192 --> 00:10:54,195 W wieku 14 lat nie mogłaś palić, więc się kryłaś. 184 00:10:54,195 --> 00:10:58,992 - Myślisz, że jestem głupia? - Dobra, jeden drink w samolocie. I tyle. 185 00:10:58,992 --> 00:11:00,201 Trzy i szot. 186 00:11:00,201 --> 00:11:01,286 Dwa i szot. 187 00:11:02,287 --> 00:11:05,081 - Dobra. - Chodź, mamo. Śpieszymy się. 188 00:11:07,584 --> 00:11:09,002 Co my tu robimy? 189 00:11:09,502 --> 00:11:11,004 Mówiłam ci, mamo. 190 00:11:11,004 --> 00:11:12,589 To tu studiuje Kate. 191 00:11:16,009 --> 00:11:18,094 Kate! 192 00:11:20,096 --> 00:11:21,681 To twoja mama? 193 00:11:22,182 --> 00:11:24,392 - Mama? - Kate! Cześć! 194 00:11:26,311 --> 00:11:27,520 Dzień dobry pani! 195 00:11:27,520 --> 00:11:29,981 Maggie, miło cię widzieć! 196 00:11:29,981 --> 00:11:32,484 - Nie umiesz kłamać. - Cicho. 197 00:11:32,484 --> 00:11:35,695 - Chyba mnie nie lubi. - Ależ skąd. 198 00:11:36,279 --> 00:11:37,781 Widzimy się potem. 199 00:11:37,781 --> 00:11:40,492 Nie cieszysz się, że ma dziewczynę? 200 00:11:40,492 --> 00:11:44,412 Pewnie, że się cieszę. Tylko nie cieszę się, że to Maggie. 201 00:11:45,580 --> 00:11:47,082 Co tu robisz? 202 00:11:47,707 --> 00:11:49,793 To wiadomości też nie słuchasz? 203 00:11:49,793 --> 00:11:50,794 Przestań, mamo. 204 00:11:50,794 --> 00:11:53,713 Dobrze. To niespodzianka. Babski wypad. 205 00:11:56,091 --> 00:11:58,218 Mnie nie pytaj. To jej pomysł. 206 00:11:59,219 --> 00:12:00,887 O co tu chodzi? 207 00:12:01,888 --> 00:12:07,602 Babcia chce wybrać się w podróż i pokazać nam miasteczko, gdzie dorastała. 208 00:12:07,602 --> 00:12:10,605 Chce polecieć z córką i ulubioną wnuczką. 209 00:12:10,605 --> 00:12:13,108 Jedyną wnuczką. Czy to nie może zaczekać? 210 00:12:13,108 --> 00:12:14,818 - Nie. - Dlaczego? 211 00:12:17,696 --> 00:12:21,199 Bo babcia jest chora. Jej demencja się pogłębia. 212 00:12:23,785 --> 00:12:25,995 Przecież wygląda tak samo. 213 00:12:25,995 --> 00:12:30,000 Nie. Pogorszyło się jej. Tak powiedział lekarz. 214 00:12:30,500 --> 00:12:31,501 Jak bardzo? 215 00:12:31,501 --> 00:12:33,795 Jeśli nie polecimy teraz... 216 00:12:35,213 --> 00:12:36,589 może być za późno. 217 00:12:36,589 --> 00:12:40,719 To jej ostatnie życzenie przed śmiercią. 218 00:12:45,098 --> 00:12:47,392 Fred, lecimy do miasta rodzinnego mamy. 219 00:12:47,392 --> 00:12:50,520 Dzwoniłam tysiąc razy. Proszę, powiedz, że żyjesz. 220 00:12:55,191 --> 00:12:57,110 Proszę tutaj. 221 00:12:59,904 --> 00:13:01,281 Proszę przejść. 222 00:13:02,490 --> 00:13:03,283 Dobrze. 223 00:13:03,283 --> 00:13:05,493 - Proszę tutaj. - Chodź. 224 00:13:06,202 --> 00:13:07,495 Proszę przejść. 225 00:13:12,000 --> 00:13:13,001 Proszę przejść. 226 00:13:33,688 --> 00:13:35,315 Chcesz poduszkę? 227 00:13:35,315 --> 00:13:36,691 Nie. 228 00:13:36,691 --> 00:13:38,985 Mogę przynieść ci drugi koc. Co tylko chcesz. 229 00:13:40,195 --> 00:13:42,113 Dzięki. Spokojnie. Wszystko gra. 230 00:13:43,198 --> 00:13:45,200 Dobrze. W razie czego daj znać. 231 00:13:45,700 --> 00:13:47,786 Bardzo cię kocham. Wiesz, prawda? 232 00:13:47,786 --> 00:13:49,204 - Tak. - Dobrze. 233 00:13:50,997 --> 00:13:52,707 Dziwnie się zachowuje. 234 00:13:53,208 --> 00:13:54,501 Prześpij się, mamo. 235 00:13:54,501 --> 00:13:56,711 Mogłabym, gdyby się tak nie gapiła. 236 00:13:56,711 --> 00:13:58,505 Stresuje mnie. 237 00:13:58,505 --> 00:14:01,007 Co z wami? Dziwnie się zachowujecie. 238 00:14:01,007 --> 00:14:03,802 To nic. Zwykłe nerwy przed podróżą. 239 00:14:04,302 --> 00:14:05,720 Tak. 240 00:14:05,720 --> 00:14:07,097 Ratuje mi pani życie. 241 00:14:07,097 --> 00:14:08,890 Jest pani piękna. 242 00:14:08,890 --> 00:14:10,183 Znowu? 243 00:14:10,183 --> 00:14:11,810 Daj jej spokój. 244 00:14:12,394 --> 00:14:15,480 To jeden drink. Co za różnica? Nie chcesz jej szczęścia? 245 00:14:40,380 --> 00:14:41,381 Dziękuję. 246 00:14:44,009 --> 00:14:47,303 Wierz mi. Kate i ty jesteście dla mnie najważniejsze. 247 00:14:47,303 --> 00:14:52,017 Czy kiedykolwiek was zawiodłem? Obiecałem, że was uszczęśliwię i tak będzie. 248 00:14:52,017 --> 00:14:54,894 Uwaga, dotarliśmy na miejsce. 249 00:14:54,894 --> 00:14:56,479 Witamy w Barcelonie. 250 00:14:56,479 --> 00:14:59,607 Liczymy, że lot był przyjemny. Życzymy miłego dnia. 251 00:15:03,319 --> 00:15:04,696 Telefon mi nie działa. 252 00:15:04,696 --> 00:15:07,615 Na pewno trochę bez niego przeżyjesz. 253 00:15:08,408 --> 00:15:11,786 Może poszukasz czegoś do jedzenia, a ja wynajmę samochód? 254 00:15:12,287 --> 00:15:14,914 Dobry pomysł. Suszy mnie. 255 00:15:14,914 --> 00:15:17,709 Do jedzenia. Nie słyszałaś? Nie whisky! 256 00:15:17,709 --> 00:15:20,503 Zaczyna się. To nie ja prowadzę. 257 00:15:20,503 --> 00:15:21,588 Chodź, kochanie. 258 00:15:23,381 --> 00:15:25,300 Proszę podpisać tu, tu i tu, 259 00:15:25,300 --> 00:15:29,095 potrzebuję karty kredytowej, by pobrać kaucję, i auto wynajęte. 260 00:15:29,804 --> 00:15:31,306 - Karty? - Tak. 261 00:15:32,098 --> 00:15:33,308 Kredytowej. 262 00:15:34,100 --> 00:15:35,101 Tak. 263 00:15:41,399 --> 00:15:42,400 Dziękuję. 264 00:15:45,695 --> 00:15:48,281 Nie działa. Ma pani inną? 265 00:15:49,699 --> 00:15:50,784 Oczywiście. 266 00:16:02,796 --> 00:16:04,005 Nie. 267 00:16:04,005 --> 00:16:05,799 Nie działają. 268 00:16:06,299 --> 00:16:08,802 Ale mam gotówkę. 269 00:16:09,594 --> 00:16:11,179 Nie, przykro mi, 270 00:16:11,179 --> 00:16:16,017 ale nie przyjmujemy gotówki. Taka jest polityka firmy. 271 00:16:20,397 --> 00:16:21,898 Rozumiem. Manuel. 272 00:16:21,898 --> 00:16:25,193 - Tak? - Tak, Manuel. To ja. 273 00:16:25,902 --> 00:16:26,903 Manu. 274 00:16:28,405 --> 00:16:30,407 Jesteś bardzo dobry. 275 00:16:30,990 --> 00:16:32,992 Sympatyczny. 276 00:16:32,992 --> 00:16:34,119 I przystojny. 277 00:16:34,703 --> 00:16:40,000 Na pewno dużo pracujesz, a szef nie za dobrze płacić. 278 00:16:48,299 --> 00:16:50,802 Przykro mi, nie. 279 00:16:53,513 --> 00:16:58,184 Przepraszam! To może dziwnie zabrzmieć, ale... 280 00:17:02,480 --> 00:17:04,983 Okej. Tak to działa. 281 00:17:18,788 --> 00:17:20,290 Chyba żartujesz. 282 00:17:20,290 --> 00:17:22,208 Idziecie czy nie? 283 00:17:22,917 --> 00:17:23,918 No chodźcie. 284 00:17:24,502 --> 00:17:27,380 To z wypożyczalni? Powinni ci płacić, że nim jeździsz. 285 00:17:28,089 --> 00:17:30,717 - Sorry! - I okropnie prowadzisz! 286 00:17:30,717 --> 00:17:32,510 Ma ręczną skrzynię biegów. 287 00:17:32,510 --> 00:17:36,806 Z automatami radzę sobie znacznie lepiej. 288 00:17:42,103 --> 00:17:43,396 WITAMY W GIRONIE 289 00:17:47,984 --> 00:17:49,819 Z kim rozmawiasz? 290 00:17:49,819 --> 00:17:51,988 Piszę do taty, że tu jesteśmy. 291 00:17:53,198 --> 00:17:55,283 Ale nie masz nawet roamingu danych. 292 00:17:55,283 --> 00:17:57,702 Włączyłam go na lotnisku. Spokojnie. 293 00:17:58,203 --> 00:18:00,413 To jak narkotyk. Co pisze tata? 294 00:18:00,413 --> 00:18:02,415 Nic. Ma wyłączony telefon. 295 00:18:02,415 --> 00:18:05,293 Widzisz? Mówiłam. Jesteś uzależniona. 296 00:18:05,293 --> 00:18:08,797 To babski wypad. Miało nie być telefonów. Daj mi go. 297 00:18:08,797 --> 00:18:09,881 Nie. Przestań. 298 00:18:09,881 --> 00:18:11,508 - Daj mi go. - Nie. 299 00:18:11,508 --> 00:18:13,093 Oszalałaś? Nie ma mowy. 300 00:18:13,718 --> 00:18:14,803 - No dawaj. - Nie. 301 00:18:14,803 --> 00:18:16,596 Ja powinnam go trzymać. 302 00:18:16,596 --> 00:18:18,682 - Nie. - To dla twojego dobra. 303 00:18:18,682 --> 00:18:20,183 Daj mi telefon! 304 00:18:20,183 --> 00:18:21,518 Nie dam ci go. 305 00:18:21,518 --> 00:18:23,812 - Zepsujesz mi. - Dawaj. 306 00:18:25,980 --> 00:18:28,316 Serio? To był nowy telefon. 307 00:18:28,316 --> 00:18:29,818 Wybacz. To był impuls. 308 00:18:29,818 --> 00:18:32,487 Zatrzymaj się. Muszę po niego wrócić. 309 00:18:32,487 --> 00:18:35,699 Nie wracamy, jasne? Pewnie się rozwalił. Kupię ci nowy. 310 00:18:38,493 --> 00:18:41,413 Jedziemy do domu babci. Będzie fajnie. 311 00:19:04,102 --> 00:19:06,813 Kiedy babcia mówiła, że jej miasto jest na uboczu, 312 00:19:06,813 --> 00:19:09,399 miała na myśli totalne odludzie? 313 00:19:09,399 --> 00:19:11,693 To nie jest odludzie. Są tu ludzie. 314 00:19:11,693 --> 00:19:13,486 Może jak skręcimy w lewo... 315 00:19:13,987 --> 00:19:16,281 Co tak stoicie? 316 00:19:16,281 --> 00:19:18,283 Nie zna drogi do twojego miasta. 317 00:19:18,283 --> 00:19:21,286 Do La Mugi? Nie mówiłaś, że tam jedziemy. 318 00:19:22,996 --> 00:19:25,498 Znowu, mamo? Mówiłam ci sto razy. 319 00:19:26,082 --> 00:19:27,292 Ja tam nie jadę. 320 00:19:27,292 --> 00:19:30,420 - A to nie był jej pomysł? - Był. 321 00:19:30,420 --> 00:19:32,213 Mamo, proszę. 322 00:19:32,213 --> 00:19:34,507 Strasznie chciałaś tu przyjechać. 323 00:19:34,507 --> 00:19:38,011 Pokazać nam swoje miasto, gdzie się urodziłaś, 324 00:19:38,011 --> 00:19:41,306 dom rodzinny, w którym mieszkałaś z ciocią Marioną. 325 00:19:41,806 --> 00:19:43,683 Babciu, znasz drogę czy nie? 326 00:19:45,602 --> 00:19:46,603 To tam. 327 00:19:49,689 --> 00:19:52,817 Mamo, jeździmy od godziny. Nie widzę żadnego znaku. 328 00:19:52,817 --> 00:19:54,194 To na pewno tutaj? 329 00:19:54,194 --> 00:19:55,904 Tak, na pewno. 330 00:19:56,404 --> 00:19:58,281 Dobrze jedziemy. Spokojnie. 331 00:20:00,116 --> 00:20:02,702 Może dotrzemy przed lotem powrotnym. 332 00:20:02,702 --> 00:20:04,412 Skarbie, to nie pomaga. 333 00:20:04,412 --> 00:20:07,207 - Mam się uśmiechać? - Byłoby świetnie. Dzięki. 334 00:20:07,207 --> 00:20:08,917 To zawróć po mój telefon. 335 00:20:08,917 --> 00:20:10,710 Nie zawrócimy. 336 00:20:10,710 --> 00:20:13,296 I nie możesz mi tego cały czas wyrzucać. 337 00:20:13,296 --> 00:20:15,090 Chcesz pogadać o wyrzucaniu? 338 00:20:15,090 --> 00:20:17,300 - Wyrzuciłaś moje życie. - Serio? 339 00:20:17,300 --> 00:20:19,094 Starzy sadzą, 340 00:20:19,094 --> 00:20:20,887 młodzi zbierają. 341 00:20:22,305 --> 00:20:26,017 Ale nie widzę żadnych młodych. Same starsze kobiety. 342 00:20:26,017 --> 00:20:27,394 Co ty gadasz? 343 00:20:27,394 --> 00:20:31,898 - Telefon to nie jest twoje życie. - Właśnie że jest. Mam tam wszystko. 344 00:20:31,898 --> 00:20:33,483 Rodzina to twoje życie. 345 00:20:33,483 --> 00:20:35,610 Ja, babcia, tata. To twoje życie. 346 00:20:35,610 --> 00:20:36,695 Uważaj! 347 00:20:39,989 --> 00:20:42,200 - O Boże. Jesteś cała? - Tak. 348 00:20:42,200 --> 00:20:44,703 - A ty, mamo? - Mniej więcej. 349 00:20:44,703 --> 00:20:45,704 Nic się nie stało. 350 00:20:59,718 --> 00:21:01,302 Mówiłam. Okropnie prowadzisz. 351 00:21:04,389 --> 00:21:06,516 A wy to skąd? Oszalałaś? 352 00:21:06,516 --> 00:21:08,184 Nie patrzysz na drogę? 353 00:21:08,810 --> 00:21:09,894 Co ty robisz? 354 00:21:09,894 --> 00:21:12,605 - Mam z nim porozmawiać? - Nie, ja pójdę. 355 00:21:12,605 --> 00:21:15,316 - Siedź tu. - A dokąd miałabym iść? 356 00:21:15,316 --> 00:21:17,402 Przynajmniej bądź miła. Tutaj to... 357 00:21:19,612 --> 00:21:22,115 - Zrobi scenę. - Wiesz co? Pomogę jej. 358 00:21:22,115 --> 00:21:23,283 Tak będzie lepiej. 359 00:21:23,283 --> 00:21:27,120 Patrz, co narobiłaś. Te winogrona do niczego się nie nadają! 360 00:21:27,120 --> 00:21:29,789 A moja przyczepa jest rozwalona. 361 00:21:29,789 --> 00:21:32,083 Wiesz, ile to kosztuje? 362 00:21:33,585 --> 00:21:35,795 Dzień dobry. To był wypadek. 363 00:21:35,795 --> 00:21:38,089 Nie, to twoja wina. Zboczyłaś z drogi. 364 00:21:38,089 --> 00:21:39,799 Wybacz. Nie widziałam cię. 365 00:21:41,509 --> 00:21:43,511 Nie widziałaś? To traktor! 366 00:21:47,390 --> 00:21:49,893 Może nie powinieneś jeździć nim po drodze. 367 00:21:50,393 --> 00:21:51,603 Tak. To twoja wina. 368 00:21:51,603 --> 00:21:54,105 Traktor powinien być na „granje”. 369 00:21:54,105 --> 00:21:55,482 Granja. 370 00:21:55,482 --> 00:21:57,901 - „Granje” - Nie, farma to /granja. 371 00:21:57,901 --> 00:21:59,903 Nie chcę lekcji hiszpańskiego. 372 00:21:59,903 --> 00:22:01,905 Tego mi było trzeba. Turystki. 373 00:22:01,905 --> 00:22:04,616 Nie jesteśmy turystkami. Jesteśmy Hiszpankami. 374 00:22:04,616 --> 00:22:06,201 Nigdy tu nie byłaś. 375 00:22:06,201 --> 00:22:07,994 Nie pomagasz. Wsiadaj! 376 00:22:07,994 --> 00:22:10,997 Nieważne, skąd jesteście, dokąd jedziecie i co robicie. 377 00:22:10,997 --> 00:22:14,000 - Nie powinnaś prowadzić. - Byłam ostrożna, 378 00:22:14,000 --> 00:22:16,795 ale skrzynia biegów nie działa dobrze. 379 00:22:19,214 --> 00:22:21,508 Może nie powinnaś prowadzić w obcasach. 380 00:22:22,801 --> 00:22:25,804 Co to ma do rzeczy? Umiem doskonale w nich prowadzić. 381 00:22:25,804 --> 00:22:28,098 Wszystkie winogrona do kosza! 382 00:22:28,807 --> 00:22:30,892 Wiesz, ile osób na nich polega? 383 00:22:31,601 --> 00:22:33,311 Musisz zapłacić za szkody. 384 00:22:33,311 --> 00:22:34,604 Zapłacić? 385 00:22:35,313 --> 00:22:36,606 Nie. 386 00:22:37,399 --> 00:22:40,193 Moje auto też jest zepsute. Jestem z mamą i córką. 387 00:22:40,193 --> 00:22:43,697 Nie chciałam uderzyć. I wiesz co? Nie chcę z tobą dyskutować. 388 00:22:43,697 --> 00:22:45,198 Jesteś uparty jak osioł. 389 00:22:47,701 --> 00:22:50,495 Masz dokumenty ubezpieczenia? Musimy to spisać. 390 00:22:52,497 --> 00:22:54,708 Jasne, że mam. Zaraz znajdę. 391 00:23:02,799 --> 00:23:03,800 Gdzie babcia? 392 00:23:03,800 --> 00:23:05,510 Jak to? Przecież tu jest. 393 00:23:23,987 --> 00:23:24,988 Julia! 394 00:23:26,197 --> 00:23:27,699 Ty lafiryndo! 395 00:23:28,199 --> 00:23:29,701 Mamy święto miasta! 396 00:23:29,701 --> 00:23:31,911 Myślisz, że możesz pływać na golasa, 397 00:23:31,911 --> 00:23:33,204 na widoku wszystkich? 398 00:23:33,204 --> 00:23:34,497 Nie mam stroju! 399 00:23:34,497 --> 00:23:36,583 A woda jest świetna. Spróbuj. 400 00:23:36,583 --> 00:23:38,418 Jak mama cię zobaczy, to dostaniesz! 401 00:23:39,002 --> 00:23:41,212 Ty jej powiesz, Mariona? No właśnie. 402 00:23:41,212 --> 00:23:45,300 - Ktoś zobaczy i całe miasto będzie gadać. - Niech gada. Mam to gdzieś! 403 00:23:45,300 --> 00:23:46,718 Julia! 404 00:23:47,385 --> 00:23:49,888 Wychodź, Julia! Już idą! Julia! 405 00:23:49,888 --> 00:23:51,181 Nie mam ochoty! 406 00:23:51,806 --> 00:23:53,391 Cholera, nie mogę z tobą! 407 00:23:53,391 --> 00:23:54,684 Nudziara z ciebie! 408 00:23:58,813 --> 00:24:00,398 Widziała mnie? 409 00:24:00,899 --> 00:24:02,692 Niech żyje św. Wincent! 410 00:24:04,819 --> 00:24:06,404 Niech żyje św. Wincent! 411 00:24:06,404 --> 00:24:08,490 Mamo! Co ty robisz? 412 00:24:09,991 --> 00:24:13,203 Mariona, nie bądź nudziarą. Tylko się kąpię. 413 00:24:19,501 --> 00:24:20,710 Mamo, jestem Gala. 414 00:24:21,211 --> 00:24:23,505 Wchodź! Woda jest super. 415 00:24:24,297 --> 00:24:26,007 Boże, ale miło! 416 00:24:27,092 --> 00:24:28,093 Chodź. 417 00:24:28,093 --> 00:24:30,095 Stań tu. Wyciągnijmy ją. 418 00:24:30,095 --> 00:24:31,805 Chodź. Postaw tu nogę. 419 00:24:31,805 --> 00:24:33,515 - Złap ją. - O tak. 420 00:24:48,988 --> 00:24:50,281 Ojej. 421 00:24:50,907 --> 00:24:52,492 Nie. 422 00:24:52,492 --> 00:24:54,411 - Nie. O nie. - Co to ma być? 423 00:24:54,411 --> 00:24:55,495 Nie zmoczcie się. 424 00:24:55,495 --> 00:24:57,497 Czemu masz na sobie pieniądze? 425 00:24:57,497 --> 00:24:59,916 Nie zmoczcie się. 426 00:25:00,500 --> 00:25:01,501 Boże. 427 00:25:04,295 --> 00:25:06,297 Handlujesz narkotykami. 428 00:25:06,297 --> 00:25:08,008 To długa historia. 429 00:25:08,008 --> 00:25:11,302 Widziałam w telewizji kogoś takiego z policją. 430 00:25:11,302 --> 00:25:13,888 Nie handluję narkotykami, mamo! 431 00:25:13,888 --> 00:25:16,099 - To nie jest normalne. - Wiem! 432 00:25:16,099 --> 00:25:18,685 Wyjaśnię potem. Na razie mi pomóż. Szybko! 433 00:25:19,185 --> 00:25:21,813 Musimy to schować, zanim traktorzysta zobaczy. 434 00:25:21,813 --> 00:25:23,982 - Dobra. - Daj mi swoją kurtkę. 435 00:25:25,483 --> 00:25:29,612 O Boże. Dobra, otwórz ją. Potrzymaj. O tak. 436 00:25:36,995 --> 00:25:41,207 Zwolnij, mamo. Powoli i normalnie. 437 00:25:43,501 --> 00:25:44,794 Nie pytaj. 438 00:25:46,212 --> 00:25:48,506 Miałyśmy mały wypadek. 439 00:25:48,506 --> 00:25:49,799 Psiakrew. 440 00:25:50,383 --> 00:25:51,885 Myślałem, że uciekłyście. 441 00:25:56,514 --> 00:25:58,308 Dobra. Gdzie to dać? 442 00:26:07,817 --> 00:26:08,818 No już. 443 00:26:12,906 --> 00:26:13,907 Działa? 444 00:26:14,407 --> 00:26:15,408 Co? 445 00:26:15,408 --> 00:26:16,701 Samochód. 446 00:26:18,787 --> 00:26:19,788 Nie. 447 00:26:20,705 --> 00:26:22,916 Musisz zostawić auto i wezwać lawetę. 448 00:26:22,916 --> 00:26:24,584 W mieście jest mechanik. 449 00:26:24,584 --> 00:26:26,294 Chcę tylko dojechać do La Mugi! 450 00:26:27,796 --> 00:26:29,214 Jedziecie do La Mugi? 451 00:26:30,215 --> 00:26:32,384 - Tak. - To faktycznie uważałaś. 452 00:26:32,384 --> 00:26:34,386 La Muga jest w drugą stronę. 453 00:26:35,220 --> 00:26:39,683 Nie gadaj. Pomieszało mi się. Pewnie przez jet lag. Dzięki, kochany. 454 00:26:42,894 --> 00:26:45,105 Mieszkam w La Mudze. Jeśli chcecie... 455 00:26:46,106 --> 00:26:47,482 mogę was zabrać. 456 00:26:55,615 --> 00:26:57,492 Amerykanki, co? 457 00:26:57,492 --> 00:26:58,993 Trochę. Widać? 458 00:26:58,993 --> 00:27:00,495 „Trochę”. Tak. 459 00:27:00,495 --> 00:27:02,414 Nie wyglądasz na lokalną. 460 00:27:02,414 --> 00:27:05,083 - Nazywa cię snobką. - Rozumiem hiszpański. 461 00:27:11,006 --> 00:27:14,217 - Chcesz poprowadzić? - Jeśli ona prowadzi, ja wychodzę. 462 00:27:14,217 --> 00:27:15,301 Ja też. 463 00:27:16,511 --> 00:27:20,390 Przyleciałyśmy z Nowego Jorku, ale mieszkałyśmy dziewięć lat w Meksyku. 464 00:27:20,390 --> 00:27:24,102 - A moja mama jest... - Po co mu całe drzewo genealogiczne? 465 00:27:24,602 --> 00:27:25,603 Co tu robicie? 466 00:27:26,187 --> 00:27:27,397 To rodzinna wyprawa. 467 00:27:27,981 --> 00:27:29,107 Nie, mamo? 468 00:27:31,693 --> 00:27:34,612 To pewnie ta sama stara dziura. 469 00:27:35,405 --> 00:27:36,781 Miewa swoje dni. 470 00:27:36,781 --> 00:27:40,910 Teraz, kiedy tu jesteście, na pewno będzie interesująco. 471 00:27:41,494 --> 00:27:44,706 Jedziemy do domu mojej mamy. Możesz nas zawieźć? 472 00:27:49,294 --> 00:27:50,795 To nie dom twojej mamy. 473 00:27:51,296 --> 00:27:55,008 Jak to nie? To dom rodzinny. Tam urodziły się moja ciocia i mama. 474 00:27:57,093 --> 00:27:58,386 Teraz jest mój. 475 00:27:59,387 --> 00:28:00,388 Co? 476 00:28:00,388 --> 00:28:03,016 Kupiłem go lata temu. Ale przypadek, nie? 477 00:28:03,600 --> 00:28:06,019 Jak to kupiłeś? To niemożliwe. 478 00:28:06,603 --> 00:28:09,689 To nasz dom. Tam się zatrzymamy! 479 00:28:09,689 --> 00:28:11,983 Nie, nie. Nie możecie. 480 00:28:11,983 --> 00:28:13,610 Dlaczego? To nasz dom. 481 00:28:13,610 --> 00:28:16,905 Kupiłem go, więc teraz jest mój, jasne? 482 00:28:16,905 --> 00:28:18,615 Czekaj. Kto ci go sprzedał? 483 00:28:18,615 --> 00:28:19,699 Córka pani Carmen. 484 00:28:20,992 --> 00:28:23,787 Mamo, sprzedałaś dom i nic mi nie powiedziałaś? 485 00:28:23,787 --> 00:28:25,580 Ja? Nie sądzę. Nie pamiętam. 486 00:28:25,580 --> 00:28:27,499 Nie ona. Druga córka, Mariona. 487 00:28:27,499 --> 00:28:30,919 Moja ciotka nie może go sprzedać. Połowa należy do mamy. 488 00:28:30,919 --> 00:28:32,587 - To jest... - Nielegalne. 489 00:28:32,587 --> 00:28:34,005 - Tak! - Nie moja wina. 490 00:28:34,005 --> 00:28:36,091 Zawiozę was do zajazdu wiejskiego. 491 00:28:36,091 --> 00:28:37,884 - Czego wiejskiego? - Zajazdu! 492 00:28:37,884 --> 00:28:41,596 Nie jedziemy do żadnego zajazdu. Mamy dom! Nasz dom! 493 00:28:41,596 --> 00:28:43,807 Nie macie żadnego domu! 494 00:28:43,807 --> 00:28:45,684 Słuchaj, chcesz się poskarżyć? 495 00:28:46,601 --> 00:28:47,602 Pogadaj z Marioną. 496 00:28:50,105 --> 00:28:51,314 Mieszka tam na dole. 497 00:28:52,399 --> 00:28:53,400 W pierwszym domu. 498 00:28:53,400 --> 00:28:54,901 To jeszcze nie koniec! 499 00:28:55,485 --> 00:28:57,612 I w ogóle cię nie potrzebujemy! 500 00:29:04,786 --> 00:29:06,204 Ale świeci słońce! 501 00:29:06,204 --> 00:29:09,207 Tu nie można ufać pogodzie. Jest szalona. 502 00:29:10,000 --> 00:29:11,001 Tylko pogoda? 503 00:29:22,679 --> 00:29:24,305 To kiepski pomysł. 504 00:29:24,305 --> 00:29:27,392 Całe wieki nie widziałam Mariony. A jest dość uparta. 505 00:29:28,685 --> 00:29:31,396 Nie wierzę, że sprzedała dom bez słowa. 506 00:29:31,396 --> 00:29:33,481 Od dawna nie mamy ze sobą kontaktu. 507 00:29:33,982 --> 00:29:37,193 Byłam smutna, bo twój tata zmarł i pojechałam do Ameryki. 508 00:29:37,193 --> 00:29:39,404 Nie stać mnie było, żeby dzwonić. 509 00:29:39,904 --> 00:29:42,198 Mamo, czemu nie pójdziemy do tego zajazdu? 510 00:29:42,198 --> 00:29:43,992 Nie, potrzebujemy tego domu. 511 00:29:44,993 --> 00:29:48,204 No i to twoja siostra. Zaraz to załatwimy. 512 00:30:00,717 --> 00:30:01,718 Cześć, Mariona. 513 00:30:06,097 --> 00:30:07,599 Cieszy się na twój widok. 514 00:30:08,308 --> 00:30:12,020 Mariona, otwieraj te drzwi! Mariona! 515 00:30:32,499 --> 00:30:33,291 Szlag! 516 00:30:33,291 --> 00:30:35,210 Co z przyczepą? 517 00:30:35,210 --> 00:30:37,879 Co zrobiłeś? Zderzyłeś się z dzikiem? 518 00:30:37,879 --> 00:30:40,507 Gorzej. Jakieś szalone Amerykanki mnie walnęły. 519 00:30:40,507 --> 00:30:42,384 Straciliśmy wszystkie winogrona. 520 00:30:42,384 --> 00:30:43,593 - Co? - Wszystkie? 521 00:30:43,593 --> 00:30:45,220 Matko Boska! Co to będzie? 522 00:30:45,220 --> 00:30:47,180 - Najstarsza winnica. - Co teraz? 523 00:30:47,180 --> 00:30:50,600 Oficjalnie moja jest starsza. 524 00:30:50,600 --> 00:30:53,895 Mama zawsze to mówiła. Że powstała wcześniej niż twoja. 525 00:30:53,895 --> 00:30:55,313 Dobrze, uspokójcie się. 526 00:30:55,313 --> 00:30:57,107 - Zamkniesz się? - Nie! 527 00:30:57,691 --> 00:30:58,983 Coś wymyślimy. 528 00:30:58,983 --> 00:31:03,113 - Co teraz? Tyle kasy. - Spółdzielnia jest pod kreską. 529 00:31:03,113 --> 00:31:04,489 Posłuchaj! 530 00:31:04,489 --> 00:31:07,992 Zakładam, że dałeś tym Amerykankom namiary na siebie. 531 00:31:07,992 --> 00:31:12,580 Bo nie ujdzie im to na sucho! Zapłacą za to wszystko! 532 00:31:13,289 --> 00:31:15,291 Oficjalnie zapłaci ubezpieczyciel. 533 00:31:15,792 --> 00:31:17,794 Chyba dostaniesz dziś z liścia. 534 00:31:17,794 --> 00:31:20,380 Nie były ubezpieczone. Zostawiłem je w mieście. 535 00:31:20,380 --> 00:31:22,090 Jeszcze je podwiozłeś! 536 00:31:22,090 --> 00:31:25,510 Wyrzuciłem je, kiedy stwierdziły, że mój dom jest ich. 537 00:31:26,011 --> 00:31:27,595 Starsza jest siostrą Mariony. 538 00:31:30,098 --> 00:31:31,808 Julia wróciła? 539 00:31:32,308 --> 00:31:33,685 A niech mnie! 540 00:31:33,685 --> 00:31:35,311 Teraz się wkurzyłam. 541 00:31:42,318 --> 00:31:46,281 Nie mamy auta ani domu, ale mamy torbę z pieniędzmi. 542 00:31:46,281 --> 00:31:47,991 Świetna wyprawa, mamo. 543 00:31:47,991 --> 00:31:51,619 Kate, możesz przestać kwękać? Choć na chwilę. Jesteś jak... 544 00:31:52,704 --> 00:31:53,788 Przestań! 545 00:32:00,795 --> 00:32:01,796 Gdzie są wszyscy? 546 00:32:02,297 --> 00:32:04,716 Czemu nie pójdziemy do zajazdu? 547 00:32:04,716 --> 00:32:07,802 Popatrz na siebie. Dostaniesz zapalenia płuc. 548 00:32:08,386 --> 00:32:09,596 To tylko plama. 549 00:32:10,388 --> 00:32:13,308 Wpadłaś do kałuży. Po co ci te szpilki? 550 00:32:13,308 --> 00:32:14,893 Nie mam tenisówek. 551 00:32:16,186 --> 00:32:17,395 Mamo, dość. 552 00:32:17,896 --> 00:32:21,399 Co my tu robimy? I nie mów, że to dlatego, że babcia umiera. 553 00:32:24,611 --> 00:32:25,904 Umieram? 554 00:32:27,280 --> 00:32:28,698 Czemu nie mówiłaś? 555 00:32:28,698 --> 00:32:33,286 Nie, mamo. Potrzebowałam wymówki i to pierwsze, co przyszło mi do głowy. 556 00:32:34,204 --> 00:32:35,789 Powiedz nam prawdę. 557 00:32:48,718 --> 00:32:50,720 To nie jest babski wypad. 558 00:32:54,683 --> 00:32:55,892 Nie mamy pieniędzy. 559 00:32:56,393 --> 00:33:00,105 Tata niemądrze zainwestował i nie mogę zapłacić za szkołę. 560 00:33:00,105 --> 00:33:03,108 Ani za dom opieki mamy. Stracę sklep. 561 00:33:03,108 --> 00:33:07,404 Mamy więc tylko tamten dom i pieniądze w tej torbie. 562 00:33:07,987 --> 00:33:09,698 A tata? W porządku z nim? 563 00:33:10,198 --> 00:33:13,201 Tak, kochanie. Nic mu nie jest. 564 00:33:13,201 --> 00:33:16,579 Zajmuje się wszystkim. Po prostu musimy tu zostać. 565 00:33:17,580 --> 00:33:19,290 Będzie dobrze. 566 00:33:19,290 --> 00:33:22,293 Popatrz na nas. Jesteśmy w opłakanym stanie. 567 00:33:23,503 --> 00:33:26,006 Myślałam, że pójdzie inaczej, ale... 568 00:33:29,592 --> 00:33:31,011 Bardzo mi przykro. 569 00:33:36,891 --> 00:33:39,686 No już. Dobrze. 570 00:33:40,186 --> 00:33:44,482 Jesteśmy w opłakanym stanie, ale jesteśmy razem. 571 00:33:45,483 --> 00:33:46,401 Kate. 572 00:33:50,989 --> 00:33:52,490 Będzie dobrze. 573 00:33:55,702 --> 00:33:56,703 - Tak? - Tak. 574 00:34:08,089 --> 00:34:09,507 Wiecie co? 575 00:34:10,008 --> 00:34:14,804 Przemierzyłyśmy wiele kilometrów, zepsułyśmy auto, wpadłyśmy do rzeki. 576 00:34:15,388 --> 00:34:18,391 I od dwóch godzin idę na szpilkach. Jestem padnięta. 577 00:34:19,017 --> 00:34:23,104 Nie będę szła do innego miasta do jakiegoś gównianego zajazdu. 578 00:34:23,813 --> 00:34:26,608 Mamo, pamiętasz, gdzie jest twój dom? 579 00:34:27,817 --> 00:34:29,611 - Tam. - Chodźmy. 580 00:34:43,583 --> 00:34:45,293 Boże! Tylko ciebie brakowało. 581 00:34:46,419 --> 00:34:48,213 - Co robisz? - Nie chcę jej mijać. 582 00:34:48,213 --> 00:34:51,007 - Nie znoszę jej. - Dzień dobry. 583 00:34:51,007 --> 00:34:53,593 Nie udawaj takiej miłej. Nie oszukasz mnie. 584 00:34:53,593 --> 00:34:56,179 - Wiedźma! - Proszę jej nie słuchać. 585 00:34:56,179 --> 00:34:58,807 Babcia czasem traci rozum. 586 00:34:58,807 --> 00:35:01,893 - Pomyliłaś osoby, mamo. - Nie. To Catalina. 587 00:35:03,019 --> 00:35:06,481 Jest szczuplejsza. Musiała wypić własną truciznę. 588 00:35:06,481 --> 00:35:07,899 Nie. Jestem Montse. 589 00:35:11,695 --> 00:35:13,196 Przepraszam, kochana. 590 00:35:13,196 --> 00:35:15,115 Pomyliłam cię z inną mieszkanką. 591 00:35:15,615 --> 00:35:17,283 Żmiją o długim języku. 592 00:35:17,283 --> 00:35:21,413 Znałam Catalinę. Była moją mamą. Zmarła w zeszłym roku. 593 00:35:21,413 --> 00:35:23,498 - O Boże. - Niech spoczywa w pokoju. 594 00:35:23,998 --> 00:35:25,583 Ale tak, miała długi język. 595 00:35:26,501 --> 00:35:30,088 - Co podać? Pierwsza kolejka na mój koszt. - Nie odmówię wina... 596 00:35:30,088 --> 00:35:33,508 Nie, dziękuję. Szukamy domu Xatart. 597 00:35:34,592 --> 00:35:35,719 Domu Amata? 598 00:35:37,804 --> 00:35:39,097 Musimy porozmawiać. 599 00:35:39,097 --> 00:35:41,391 Można tam dojść. Kilometr w tamtą stronę. 600 00:35:41,391 --> 00:35:44,686 Czyli szłyśmy dobrze. Nigdy nie słuchają. Nie wiem czemu. 601 00:35:47,480 --> 00:35:48,481 Dziękuję. 602 00:36:14,090 --> 00:36:15,383 Ale wyrosłeś. 603 00:36:35,195 --> 00:36:36,488 Nie ma go. 604 00:36:37,280 --> 00:36:38,990 Musimy poczekać, aż wróci. 605 00:36:38,990 --> 00:36:41,409 Słyszałaś. To jego dom. Nie wpuści nas. 606 00:36:41,409 --> 00:36:46,581 Skarbie, jeśli porozmawiamy z nim bez krzyków i wyjaśnimy sytuację, 607 00:36:46,581 --> 00:36:49,417 może pozwoli nam zostać w naszej połowie domu. 608 00:36:49,918 --> 00:36:52,796 Nie wiem. Musimy się jakoś dogadać. 609 00:36:54,005 --> 00:36:57,217 Lubi wino, tak jak ty. To powinno pomóc. 610 00:37:00,887 --> 00:37:02,180 Jak weszłaś? 611 00:37:02,180 --> 00:37:04,391 Znam ten dom jak własną kieszeń. 612 00:37:04,391 --> 00:37:05,892 Tak jak on. Prawda, piesku? 613 00:37:06,893 --> 00:37:10,105 - Mamo, uważaj z tym psem. - Chodźmy. 614 00:37:10,105 --> 00:37:14,192 Spokojnie. Jest taki jak jego pan. Dużo szczeka, ale nie gryzie. 615 00:37:27,997 --> 00:37:29,582 To co? Jesteście głodne? 616 00:37:32,419 --> 00:37:33,795 W końcu jestem czysta. 617 00:37:34,796 --> 00:37:36,798 Babciu, wszystko dobrze? 618 00:37:36,798 --> 00:37:38,091 Tak. 619 00:37:38,091 --> 00:37:42,095 Po prostu... to miasto, ten dom... 620 00:37:42,595 --> 00:37:43,805 Wiele wspomnień. 621 00:37:43,805 --> 00:37:45,515 Z czasów, kiedy żył tata? 622 00:37:47,308 --> 00:37:48,810 Skarbie, przynieś wino. 623 00:37:57,318 --> 00:38:00,613 Mnie nie oszukasz. Czegoś nam nie mówisz. 624 00:38:01,698 --> 00:38:03,783 Co nawywijał ten idiota Fred? 625 00:38:05,410 --> 00:38:07,495 A ty, mamo? Powiedziałaś prawdę? 626 00:38:07,495 --> 00:38:10,790 Bo twoja własna siostra nie cieszy się na twój widok. 627 00:38:10,790 --> 00:38:12,917 Stało cię coś, czego mi nie mówisz? 628 00:38:13,793 --> 00:38:15,086 Mamo, wrócił. 629 00:38:32,187 --> 00:38:35,398 Czego w „to jest mój dom” nie rozumiecie? 630 00:38:36,816 --> 00:38:38,109 Nie możecie tu być. 631 00:38:45,200 --> 00:38:48,912 Golfo, nic nie powiedziałeś? Zdrajca. 632 00:38:54,000 --> 00:38:55,710 Zjadłyście moją soczewicę? 633 00:38:55,710 --> 00:38:59,297 Ciotka sprzedała ci dom nielegalnie. Nie miała prawa. 634 00:38:59,297 --> 00:39:03,009 Wiesz, co jeszcze jest nielegalne? Wtargnięcie. Musicie iść. 635 00:39:04,594 --> 00:39:06,304 Nie ruszymy się stąd. 636 00:39:06,304 --> 00:39:09,808 Zostaniemy w naszej połowie i nie będziemy ci przeszkadzać. 637 00:39:09,808 --> 00:39:11,101 Tak jest fair. 638 00:39:15,105 --> 00:39:16,189 Jeszcze zobaczymy. 639 00:39:17,315 --> 00:39:18,692 Przepyszna jest! 640 00:39:20,819 --> 00:39:21,903 Andreu. 641 00:39:33,415 --> 00:39:34,416 Sam zobaczysz. 642 00:39:35,000 --> 00:39:37,085 Dzięki Bogu, że pan jest. 643 00:39:37,085 --> 00:39:40,296 To również nasz dom i mamy prawo tutaj być. 644 00:39:40,296 --> 00:39:43,091 Cały czas tak gada: „To mój dom, nie twój”. 645 00:39:43,091 --> 00:39:46,219 - Możesz je już zabrać? - Nie! Bo to nasz dom. 646 00:39:46,219 --> 00:39:47,387 Julia. 647 00:39:51,391 --> 00:39:53,893 Andreu. Kopę lat. 648 00:39:54,519 --> 00:39:57,105 - Jak się masz? - Dobrze. Bardzo dobrze. 649 00:40:02,402 --> 00:40:03,403 Andreu. 650 00:40:03,403 --> 00:40:06,698 Nie możemy omówić tego na spokojnie? 651 00:40:07,198 --> 00:40:08,783 Co powiedział? 652 00:40:08,783 --> 00:40:09,909 To kataloński. 653 00:40:10,785 --> 00:40:12,704 - To inny język? - Tak. 654 00:40:12,704 --> 00:40:14,706 Super. Cholerne ONZ. 655 00:40:14,706 --> 00:40:17,584 Nieważne. My zostajemy. On musi iść. 656 00:40:17,584 --> 00:40:20,086 Muszą panie pojechać do komisariatu. 657 00:40:20,086 --> 00:40:21,379 Nie spisuj ich. 658 00:40:21,379 --> 00:40:23,381 Jak to? Takie są zasady. 659 00:40:23,381 --> 00:40:26,801 Jesteśmy prawowitymi właścicielkami. Nie ruszam się stąd. 660 00:40:26,801 --> 00:40:28,011 Wręcz przeciwnie. 661 00:40:28,011 --> 00:40:30,096 Nie możecie tu zostać. 662 00:40:30,096 --> 00:40:31,389 Cóż... 663 00:40:31,389 --> 00:40:35,185 najlepiej chyba rozwiązać to na spokojnie. 664 00:40:35,185 --> 00:40:36,895 Bez nerwów. 665 00:40:37,979 --> 00:40:41,816 No to zapraszamy do komisariatu. 666 00:40:41,816 --> 00:40:44,986 Oczywiście. Jak sobie życzysz. Pójdę po nasze rzeczy. 667 00:40:45,487 --> 00:40:46,780 - Z drogi. - Nie. 668 00:40:46,780 --> 00:40:48,490 Nie. Zadzwonię do prawnika! 669 00:40:48,490 --> 00:40:50,492 Dzwoń gdzie chcesz. Ale na zewnątrz. 670 00:40:50,492 --> 00:40:52,118 - To nasz dom! - Znowu to samo. 671 00:40:52,118 --> 00:40:54,120 Zawsze nie tam, gdzie trzeba. 672 00:40:54,120 --> 00:40:56,498 - Muszę zostać. - Na drodze, w moim domu, 673 00:40:56,498 --> 00:40:58,208 w mojej kuchni! 674 00:41:47,298 --> 00:41:48,800 Jesteś... 675 00:41:49,801 --> 00:41:51,594 Powiedz mu, że jest dupkiem. 676 00:41:51,594 --> 00:41:53,805 Nie mogę. Nie przy policji. 677 00:41:53,805 --> 00:41:55,390 Wiesz co? To nieważne. 678 00:41:55,390 --> 00:41:58,101 To dom babci. Nie mogą nam nic zrobić. 679 00:41:58,101 --> 00:42:00,979 Powiedziałabym to po katalońsku, ale nie umiem! 680 00:42:00,979 --> 00:42:03,898 Znowu te krzyki. Andreu, zabierz je. 681 00:42:03,898 --> 00:42:05,817 Nie, mamo, nie ma mowy. 682 00:42:06,818 --> 00:42:09,696 Jeśli mamy z wami jechać, musicie nas aresztować. 683 00:42:14,284 --> 00:42:16,494 Nie mam czasu. 684 00:42:16,494 --> 00:42:18,788 Jestem umówiony na grę w bule. 685 00:42:18,788 --> 00:42:19,914 Wybacz. 686 00:42:20,790 --> 00:42:23,293 Nic się tu nigdy nie dzieje. Nie przywykłem. 687 00:42:23,293 --> 00:42:24,419 No tak. 688 00:42:35,180 --> 00:42:36,389 Pieniądze... 689 00:42:36,389 --> 00:42:39,309 Nie martw się. Dobrze je schowałam. 690 00:42:39,309 --> 00:42:41,686 Powinnyśmy częściej robić babskie wypady. 691 00:42:42,395 --> 00:42:45,690 Nie wiem jak wy, ale ja świetnie się bawię. 692 00:42:46,191 --> 00:42:48,902 Przynajmniej mamy miejsce na noc. 693 00:42:51,613 --> 00:42:52,614 Chodź tu. 694 00:42:53,490 --> 00:42:56,284 Ty też, chyba że mam wykluczyć cię z testamentu. 695 00:42:56,284 --> 00:42:59,287 - Babciu, nie masz pieniędzy. - Właśnie. 696 00:42:59,913 --> 00:43:01,790 Zostałyście mi tylko wy. 697 00:43:06,795 --> 00:43:08,713 Obiecuję, że stąd wyjdziemy. 698 00:43:10,298 --> 00:43:13,593 Nie wiem kiedy ani jak, ale wyjdziemy. 699 00:43:15,595 --> 00:43:16,596 Tak myślę. 700 00:43:24,896 --> 00:43:26,189 Chcę zadzwonić. 701 00:43:26,690 --> 00:43:28,900 Hej. Chcę zadzwonić. 702 00:43:35,281 --> 00:43:37,117 Tu Maggie. Zostaw wiadomość. 703 00:43:37,117 --> 00:43:38,493 Hej, to ja. 704 00:43:38,493 --> 00:43:41,413 Ten babski wypad to piekło na ziemi. 705 00:43:42,205 --> 00:43:45,208 Nie mam telefonu i nie mamy kasy, więc nie możemy wrócić. 706 00:43:45,208 --> 00:43:48,586 W dodatku aresztowali nas za włamanie. 707 00:43:50,380 --> 00:43:52,382 Gorzej być nie może. 708 00:44:00,598 --> 00:44:01,599 Idę. 709 00:44:11,609 --> 00:44:14,195 Ponoć miarą człowieka jest to, co robi w kryzysie. 710 00:44:14,195 --> 00:44:15,697 Walczy czy ucieka. 711 00:44:15,697 --> 00:44:19,200 Mój mąż najwyraźniej woli uciekać, a ja... 712 00:44:19,784 --> 00:44:22,120 cóż, będę musiała sama to naprawić. 713 00:44:54,611 --> 00:44:55,820 NA KANWIE KSIĄŻKI „LA TIERRA DE LAS MUJERES” S. BARNEDY 714 00:45:44,994 --> 00:45:46,996 Napisy: Marzena Falkowska 715 00:45:48,998 --> 00:45:52,002 .:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::. 51152

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.