Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:09,480 --> 00:00:11,920
Zeznacie, 偶e Walewsk膮 zabi艂 Ku艣.
2
00:00:13,280 --> 00:00:16,600
Pewnie tak ich, kurwa,
zakitrali, 偶e ich nie znajdziemy.
3
00:00:16,840 --> 00:00:18,680
Tu masz zapisany tylko m贸j numer.
4
00:00:19,440 --> 00:00:22,720
Pami臋tasz ten dom wypoczynkowy
pod Wyp艂owem?
5
00:00:22,960 --> 00:00:24,120
"Le艣ny Raj".
6
00:00:24,360 --> 00:00:26,080
Jedziemy na wycieczk臋.
7
00:00:27,960 --> 00:00:29,760
- Kt贸ry z was j膮 uderzy艂?
- Shrek bi艂, ja wi膮za艂em.
8
00:00:30,000 --> 00:00:31,720
Kurwa, nie pierdol, Kijana!
Ty j膮 bi艂e艣!
9
00:00:33,480 --> 00:00:34,760
Co艣 ty zrobi艂?
10
00:00:35,000 --> 00:00:37,440
Odjeba艂em dwie szmaty,
co zabi艂y dziewczyn臋.
11
00:00:37,680 --> 00:00:40,400
Kto jeszcze by艂 na tym ognisku, co?
12
00:00:41,000 --> 00:00:42,200
Kto艣 jej obci膮艂 w艂osy.
13
00:00:42,440 --> 00:00:45,560
My艣li pan, 偶e pijany dres
zabawia si臋 w ten spos贸b?
14
00:00:45,840 --> 00:00:47,680
Jakub nas tutaj przyprowadzi艂.
15
00:00:47,920 --> 00:00:51,120
"To by艂y 偶arty, to by艂y 偶arty",
krzycza艂.
16
00:00:56,880 --> 00:01:00,680
Chc臋, 偶eby艣 si臋 ba艂, tak jak
moje ch艂opaki ba艂y si臋 Kusia.
17
00:01:12,240 --> 00:01:13,720
Adrian, kurwa!
18
00:01:14,360 --> 00:01:15,600
Odsu艅cie j膮.
19
00:01:15,840 --> 00:01:17,800
Wyborowy z pana strzelec.
20
00:01:20,720 --> 00:01:21,880
Odbi艂o ci?
21
00:01:22,440 --> 00:01:26,120
Nie b臋dziesz mi nigdy wi臋cej,
kurwa, rozkazywa艂!
22
00:01:27,640 --> 00:01:33,280
Koniec ko艅c贸w ka偶dy wiedzia艂,
偶e to by艂y tylko 偶arty.
23
00:01:34,680 --> 00:01:36,800
To by艂y tylko 偶arty.
24
00:01:41,560 --> 00:01:44,280
"To by艂y tylko 偶arty.
25
00:01:47,360 --> 00:01:49,479
I po co ci to by艂o?"
26
00:01:53,479 --> 00:01:56,080
Pan powa偶nie min膮艂 si臋 z powo艂aniem.
27
00:01:56,320 --> 00:01:58,039
To bardzo mocny trop.
28
00:01:59,160 --> 00:02:02,480
Potrzebujemy jeszcze
r贸wnie mocnych dowod贸w.
29
00:02:03,040 --> 00:02:05,280
A czy w domu Molend贸w
w pa藕dzierniku
30
00:02:05,520 --> 00:02:08,919
przeszukali艣cie
te偶 rzeczy Ja艣ka i Julki?
31
00:02:09,520 --> 00:02:12,000
Je艣li tak, to bardzo pobie偶nie.
32
00:02:12,480 --> 00:02:15,600
Na celowniku by艂 ojciec.
To on by艂 podejrzanym.
33
00:02:15,840 --> 00:02:19,079
Julka na pewno czuje si臋
zdemaskowana.
34
00:02:19,320 --> 00:02:21,640
Nie, sta艂em odwr贸cony ty艂em.
35
00:02:22,440 --> 00:02:24,400
Sk膮d mog艂a wiedzie膰,
偶e jest filmowana?
36
00:02:24,640 --> 00:02:26,280
Ale podczas dyktanda
poczu艂a zagro偶enie.
37
00:02:26,520 --> 00:02:28,440
I pewnie zatar艂a wszystkie 艣lady.
38
00:02:28,680 --> 00:02:32,480
Nie znam nastolatka, kt贸ry potrafi艂by
dobrze zaciera膰 艣lady.
39
00:02:32,720 --> 00:02:35,160
To jest c贸rka swojego ojca.
40
00:02:36,880 --> 00:02:39,040
Nie mo偶na jej nie docenia膰.
41
00:04:03,080 --> 00:04:05,280
Po wnikliwej analizie prawnej
42
00:04:05,520 --> 00:04:07,240
wy偶ej wymienionych dokument贸w
43
00:04:07,520 --> 00:04:11,480
dopatrzyli艣my si臋 kilku
istotnych b艂臋d贸w w dokumentacji,
44
00:04:11,880 --> 00:04:16,640
kt贸re wskazywa膰 mog膮
na nieustalony status prawny
45
00:04:16,920 --> 00:04:19,519
ca艂o艣ci grunt贸w obj臋tych umow膮.
46
00:04:20,360 --> 00:04:21,880
W zwi膮zku z powy偶szym
47
00:04:22,120 --> 00:04:25,120
z dniem dzisiejszym
odst臋pujemy od negocjacji,
48
00:04:25,360 --> 00:04:27,160
jak r贸wnie偶 podpisania umowy
49
00:04:27,400 --> 00:04:31,720
o sprzeda偶y grunt贸w
w gminie Dobrowice.
50
00:04:32,720 --> 00:04:37,520
Decyzja nasza jest ostateczna
i nie podlega negocjacjom.
51
00:04:58,600 --> 00:05:00,480
Pierdolone 艣ledziojady...
52
00:05:06,160 --> 00:05:08,640
- Nie no, to jest tragedia po prostu.
- Co tragedia?
53
00:05:08,880 --> 00:05:11,080
Dochodz臋 do cytadeli,
a ten je艂op z toporem
54
00:05:11,320 --> 00:05:13,040
zabija mnie zawsze
przy wyj艣ciu do wie偶y.
55
00:05:13,280 --> 00:05:15,000
I co, nie przejdziesz tego?
56
00:05:15,240 --> 00:05:17,360
Za g艂upi jeste艣. Daj.
57
00:05:25,040 --> 00:05:26,160
No i jak?
58
00:05:26,400 --> 00:05:28,480
Jest dobrze, bardzo dobrze.
59
00:05:28,720 --> 00:05:30,560
Wci膮gaj膮 to jak odkurzacze.
60
00:05:30,800 --> 00:05:33,240
Nie wyjd膮 bez tego na imprezk臋.
61
00:05:40,800 --> 00:05:42,720
Jest tyle, ile mia艂o by膰?
62
00:05:47,159 --> 00:05:48,280
Wierz臋 ci.
63
00:05:48,520 --> 00:05:50,320
Jest! Jest! Masz, chuju!
64
00:05:50,560 --> 00:05:52,480
Jogi, zamknij mord臋.
65
00:05:55,560 --> 00:05:57,800
Ty, Zawadzki idzie?
66
00:05:59,240 --> 00:06:00,760
No, z Mirsk膮.
67
00:06:01,360 --> 00:06:02,800
Skubaniutki...
68
00:06:08,920 --> 00:06:10,480
Dojad臋 go.
69
00:06:11,680 --> 00:06:13,960
On jeszcze nawet nie wie,
jak ma przejebane.
70
00:06:14,200 --> 00:06:15,360
A co ci zrobi艂?
71
00:06:15,600 --> 00:06:17,720
Wstawi艂 ci pa艂臋 z klas贸wki?
72
00:06:19,320 --> 00:06:21,520
Ryje pod moj膮 rodzin膮.
73
00:06:22,200 --> 00:06:23,920
Odk膮d tu przyjecha艂.
74
00:06:31,040 --> 00:06:33,840
Pawe艂, zauwa偶y艂am,
偶e z Ol膮 jest co艣 nie tak.
75
00:06:34,080 --> 00:06:36,560
Mo偶e za du偶o jej da艂em
materia艂贸w do olimpiady.
76
00:06:36,800 --> 00:06:40,440
Nie, nie s膮dz臋, 偶eby to by艂a
kwestia przepracowania.
77
00:06:40,680 --> 00:06:43,040
Ona jest totalnie rozkojarzona...
78
00:06:43,280 --> 00:06:46,600
A momentami taka jaka艣...
79
00:06:47,040 --> 00:06:49,200
Nie wiem, jak to powiedzie膰.
Nadaktywna...
80
00:06:49,480 --> 00:06:51,680
Ale co, mam j膮 wys艂a膰 na testy
na obecno艣膰 narkotyk贸w?
81
00:06:51,920 --> 00:06:54,640
Panie profesorze,
przepraszam, 偶e si臋 wtr膮cam,
82
00:06:54,880 --> 00:06:55,960
ale Ola ju偶 nie bierze.
83
00:06:56,200 --> 00:06:58,320
Ju偶 nie bierze? Czyli bra艂a?
84
00:06:59,640 --> 00:07:02,480
No tak, ale powiedzmy,
偶e z ni膮 rozmawia艂am.
85
00:07:03,720 --> 00:07:05,560
Musz臋 kaza膰 si臋 jej zbada膰.
86
00:07:05,800 --> 00:07:08,920
Ale je艣li pan j膮 wy艣le na testy,
to ona si臋 za艂amie.
87
00:07:09,160 --> 00:07:12,520
Ona zarywa艂a ca艂e noce, 偶eby
przygotowa膰 si臋 do tej olimpiady.
88
00:07:13,040 --> 00:07:14,880
Ale ja nie m贸wi臋 o nauce.
Ja m贸wi臋 o 膰paniu.
89
00:07:15,120 --> 00:07:16,480
Ona nie 膰pa, naprawd臋.
90
00:07:16,720 --> 00:07:18,320
Dzisiaj wieczorem idziemy
j膮 przepyta膰, co nie?
91
00:07:18,560 --> 00:07:21,800
Trzymamy r臋k臋 na pulsie.
Ona naprawd臋 wysz艂a na prost膮.
92
00:07:22,360 --> 00:07:23,680
Spr贸buj臋 wam zaufa膰,
93
00:07:23,920 --> 00:07:26,840
ale je偶eli cokolwiek
wzbudzi moje podejrzenia...
94
00:07:27,560 --> 00:07:28,800
Maciek.
95
00:07:33,880 --> 00:07:35,840
- Jak, synu?
- Dobrze.
96
00:07:36,600 --> 00:07:38,240
- Dzie艅 dobry.
- Dzie艅 dobry.
97
00:07:38,480 --> 00:07:39,920
Chod藕cie.
98
00:08:13,080 --> 00:08:18,680
"Poezja pod kontrol膮 totaln膮:
1948-55"
99
00:08:19,360 --> 00:08:21,720
Z czym ci si臋 kojarzy ten okres?
100
00:08:21,960 --> 00:08:23,840
Z niczym szczeg贸lnym.
101
00:08:26,120 --> 00:08:27,680
Soc...
102
00:08:30,920 --> 00:08:32,280
Socjalizm?
103
00:08:33,559 --> 00:08:34,960
Blisko.
104
00:08:35,640 --> 00:08:39,760
Nawet Szymborska napisa艂a
par臋 wierszy dla Stalina...
105
00:08:40,000 --> 00:08:41,559
Socrealizm.
106
00:08:42,520 --> 00:08:44,039
No w艂a艣nie.
107
00:08:44,960 --> 00:08:46,280
Czyli pami臋tasz?
108
00:08:48,880 --> 00:08:52,400
Maciek, ja ju偶 teraz
nic nie pami臋tam, mam dreszcze.
109
00:08:52,640 --> 00:08:54,920
Nie mam dzisiaj si艂y
na 偶adnego Stalina.
110
00:08:55,160 --> 00:08:58,760
Ola, ogarnij si臋, prosz臋.
111
00:08:59,760 --> 00:09:01,000
Skup si臋.
112
00:09:03,040 --> 00:09:05,120
Zawadzki chce ci zrobi膰 testy.
113
00:09:05,360 --> 00:09:07,640
- Jakie testy?
- No, na obecno艣膰 drag贸w.
114
00:09:11,560 --> 00:09:15,400
- On to mo偶e zrobi膰 w ka偶dej chwili?
- Wyluzuj.
115
00:09:15,640 --> 00:09:18,000
Zar臋czyli艣my,
偶e ju偶 nie bierzesz.
116
00:09:18,240 --> 00:09:20,160
Powiedzia艂,
偶e do olimpiady da ci szans臋.
117
00:09:20,400 --> 00:09:22,600
Ale tu nie chodzi o olimpiad臋, Olka.
118
00:09:22,960 --> 00:09:24,880
Naprawd臋 przeginasz
z tym wci膮ganiem.
119
00:09:25,120 --> 00:09:26,840
Zrobisz sobie krzywd臋.
120
00:09:28,480 --> 00:09:31,360
Wsad藕 sobie w dup臋,
t臋 trosk臋, wiesz?!
121
00:09:37,080 --> 00:09:38,320
Ola?
122
00:09:40,320 --> 00:09:41,680
Jedziemy dalej?
123
00:09:55,640 --> 00:09:57,000
Mo偶na?
124
00:09:59,480 --> 00:10:02,680
No i jak tam nasza olimpijka,
mordeczki?
125
00:10:02,920 --> 00:10:07,200
- Przesy艂ka dostarczona?
- Nie, Ewelina jej pilnuje.
126
00:10:07,440 --> 00:10:10,040
A na olimpiadzie
Belfer b臋dzie j膮 obstawia膰.
127
00:10:10,280 --> 00:10:11,920
Cicho.
128
00:10:15,720 --> 00:10:19,160
No to zajebi艣cie.
Najciemniej pod latarni膮.
129
00:10:19,400 --> 00:10:20,480
Nie b臋d臋 tego robi艂a, kurwa.
130
00:10:20,720 --> 00:10:23,280
Molenda, jak chcesz,
to sam jej to sprzedaj.
131
00:10:24,920 --> 00:10:29,200
Dobra, ja jej to o偶eni臋,
tylko st贸wa dla mnie, okej?
132
00:10:30,400 --> 00:10:31,640
No to mamy.
133
00:10:35,800 --> 00:10:38,360
Zobaczycie, po takim dopingu
napisze i od razu...
134
00:10:38,600 --> 00:10:41,120
jebs do fina艂u.
135
00:10:42,520 --> 00:10:45,560
- I po chuj si臋 by艂o tak spina膰?
- We藕, kurwa...
136
00:10:45,800 --> 00:10:47,040
Ej!
137
00:10:57,320 --> 00:10:59,120
Zawo艂aj Ol臋.
138
00:11:01,520 --> 00:11:05,120
Ola, zrobi艂a艣,
te 膰wiczenia na matm臋?
139
00:11:18,880 --> 00:11:20,120
Jaka maska?
140
00:11:20,360 --> 00:11:23,800
Ten stary film o zielonym go艣ciu,
nie wiesz?
141
00:11:24,520 --> 00:11:26,440
Gombrowicz! "Ferdydurke".
142
00:11:27,240 --> 00:11:28,880
To jest troch臋 taka ksi膮偶ka o was.
143
00:11:29,120 --> 00:11:30,520
Dlatego chcia艂em,
偶eby艣cie j膮 przeczytali.
144
00:11:30,760 --> 00:11:32,280
Kto przeczyta艂?
145
00:11:33,880 --> 00:11:35,520
Uuu...
146
00:11:36,240 --> 00:11:38,600
Kto tak naprawd臋 przeczyta艂?
147
00:11:39,680 --> 00:11:42,160
Bujak, opu艣膰 r膮czk臋, prosz臋.
148
00:11:43,160 --> 00:11:47,240
Maska. Forma. G臋ba.
149
00:11:48,960 --> 00:11:51,360
Gombrowicz twierdzi,
偶e nosimy j膮 wszyscy.
150
00:11:51,600 --> 00:11:53,000
A pan si臋 z tym zgadza?
151
00:11:53,240 --> 00:11:56,960
No wiesz, wszyscy odgrywamy
jakie艣 spo艂eczne role.
152
00:11:57,480 --> 00:12:01,840
Jak na przyk艂ad chcemy
co艣 osi膮gn膮膰, komu艣 si臋 spodoba膰.
153
00:12:02,120 --> 00:12:05,000
Albo 偶eby si臋 przed kim艣 ukry膰,
na przyk艂ad, w t艂umie.
154
00:12:05,240 --> 00:12:07,080
A jak膮 mask臋 pan nosi?
155
00:12:07,720 --> 00:12:11,200
W tej chwili?
Nauczyciela j臋zyka polskiego.
156
00:12:11,440 --> 00:12:15,400
Czyli nie mia艂by pan odwagi by膰 przy
mnie sob膮, bo jestem uczennic膮?
157
00:12:15,640 --> 00:12:19,720
Gombrowicz by powiedzia艂,
偶e nie da si臋 uciec przed form膮.
158
00:12:21,120 --> 00:12:23,080
Nici z romansu, Julka.
159
00:12:26,960 --> 00:12:29,400
Za艂贸偶my, 偶e szczerze
wyznaj臋 panu co艣,
160
00:12:29,640 --> 00:12:32,880
co ukrywam przed lud藕mi,
jaki艣 problem.
161
00:12:35,040 --> 00:12:38,800
Gada艂by pan dalej o maskach
czy spr贸bowa艂 mi pom贸c?
162
00:12:41,400 --> 00:12:45,360
Gombrowicz by powiedzia艂,
偶e tylko odgrywasz szczero艣膰.
163
00:12:47,400 --> 00:12:50,920
- Wi臋c jest pan tch贸rzem?
- Ka偶dy troch臋 jest.
164
00:12:51,440 --> 00:12:54,920
Dlatego nosimy maski, Julka.
165
00:13:06,280 --> 00:13:09,000
Mieli艣my si臋 dzieli膰 zyskiem,
to podzielmy si臋 te偶 strat膮.
166
00:13:09,240 --> 00:13:13,320
A moje straty s膮 wi臋ksze ni偶 wasze,
bo to ja straci艂em na Kumitylu.
167
00:13:13,560 --> 00:13:16,400
Przecie偶 dosta艂e艣 grunt w centrum
miasta pod supermarket.
168
00:13:16,640 --> 00:13:19,520
Wi臋cej ju偶 nic nie dostaniesz.
Wsp贸lny biznes si臋 sko艅czy艂, Rysiu.
169
00:13:19,760 --> 00:13:23,480
A to do mnie przyjdzie prokurator
i zapyta o te mapy i podpisy.
170
00:13:23,720 --> 00:13:27,040
Wszyscy jeste艣my
w ciemnej dupie, panowie,
171
00:13:27,280 --> 00:13:30,840
i to przez tych skurwysyn贸w,
kt贸rzy s膮 przeciwko nam.
172
00:13:33,680 --> 00:13:36,720
Przez skurwysyn贸w?
Przez jakich skurwysyn贸w?
173
00:13:37,600 --> 00:13:39,000
To nie oni s膮 skurwysyny!
174
00:13:39,240 --> 00:13:41,680
To my jeste艣my skurwysyny,
ludzie skorumpowani!
175
00:13:41,920 --> 00:13:44,080
To przez takich jak my
ten 艣wiat idzie na dno.
176
00:13:44,400 --> 00:13:46,040
Co ty bredzisz?
177
00:13:46,280 --> 00:13:49,880
Tak, Grzesiu,
zajebali艣my to miasto do reszty.
178
00:13:50,920 --> 00:13:53,520
Nigdy wi臋cej
nie b臋dzie takiej inwestycji jak ta.
179
00:13:53,760 --> 00:13:56,680
Ludzie mogli mie膰 prac臋.
Chodniki mog艂y by膰 proste.
180
00:13:56,920 --> 00:13:58,360
Kurwa wasza ma膰.
181
00:13:58,600 --> 00:14:02,320
P艂yniemy w tej samej 艂贸dce, Ryszard,
nie zapominaj o tym, dobrze?
182
00:14:02,560 --> 00:14:05,120
To niech szlag nas trafi,
razem z t膮 艂贸dk膮!
183
00:14:06,280 --> 00:14:07,920
To Julka albo Jasiek.
184
00:14:08,160 --> 00:14:09,440
Nie drzyj si臋!
185
00:14:11,600 --> 00:14:12,840
Otwarte!
186
00:14:15,560 --> 00:14:16,800
Dzie艅 dobry.
187
00:14:17,200 --> 00:14:18,320
Dzie艅 dobry.
188
00:14:21,960 --> 00:14:23,280
A wy tu czego?
189
00:14:24,240 --> 00:14:26,640
Nie powinien pan by膰 w pracy?
190
00:14:27,440 --> 00:14:31,320
Ja... tutaj wykonuj臋
czynno艣ci s艂u偶bowe.
191
00:14:33,200 --> 00:14:35,160
Jedyn膮 czynno艣膰,
jak膮 ma pan na dzi艣,
192
00:14:35,520 --> 00:14:37,880
to odebra膰
swoje zwolnienie dyscyplinarne
193
00:14:38,120 --> 00:14:40,000
w komendzie w Elbl膮gu.
194
00:14:41,600 --> 00:14:45,400
W imieniu CB艢 Policji,
wraz z aspirantem Papi艅skim,
195
00:14:45,640 --> 00:14:48,280
pe艂ni膮cym od dzi艣 obowi膮zki
komendanta w Dobrowicach,
196
00:14:48,520 --> 00:14:51,160
musimy przeszuka膰
pa艅skie mieszkanie.
197
00:14:51,680 --> 00:14:53,680
To jakie艣 jaja s膮?
Co to jest?
198
00:14:53,920 --> 00:14:55,040
Nakaz.
199
00:14:55,280 --> 00:14:58,080
Pozosta艂ych pan贸w prosz臋 o wyj艣cie.
200
00:15:06,040 --> 00:15:09,480
Wszyscy艣my na to zapracowali.
Pami臋taj.
201
00:15:10,240 --> 00:15:11,720
Ewelina!
202
00:15:12,160 --> 00:15:13,840
- Ewelina, poczekaj.
- Czekam.
203
00:15:14,080 --> 00:15:16,440
Chc臋 napisa膰 artyku艂 o Les艂awie.
Pomo偶esz mi?
204
00:15:16,680 --> 00:15:18,440
Nie mog臋.
Jestem przecie偶 "ma艂o wiarygodna".
205
00:15:18,680 --> 00:15:21,120
Ale przepraszam, 偶e ci臋 wtedy
potraktowa艂em nieelegancko.
206
00:15:21,400 --> 00:15:25,440
Ale pomy艣la艂em,
偶e Les艂aw zas艂u偶y艂 na ten artyku艂.
207
00:15:25,880 --> 00:15:27,840
Poza tym to on mnie
odci膮gn膮艂 od ciebie,
208
00:15:28,080 --> 00:15:31,880
bo ba艂 si臋, 偶e co艣 ci zrobi膮
ci wasi gangsterzy.
209
00:15:33,880 --> 00:15:35,320
To jak b臋dzie?
210
00:15:35,840 --> 00:15:37,640
Je偶eli si臋 zgodzisz,
211
00:15:37,960 --> 00:15:41,280
to zrobi臋 ci臋 lokalnym
korespondentem na Dobrowice.
212
00:15:42,040 --> 00:15:45,760
Ale mi awans.
No, normalnie spuch艂am z dumy.
213
00:15:48,280 --> 00:15:50,480
Napiszemy ten artyku艂 razem.
214
00:15:52,280 --> 00:15:53,440
Okej.
215
00:15:54,040 --> 00:15:56,400
Masz m贸j numer, jakby co.
Musz臋 ju偶 i艣膰.
216
00:15:56,640 --> 00:15:58,440
Poczekaj, musz臋 ci臋
jeszcze o co艣 zapyta膰.
217
00:15:58,680 --> 00:16:01,800
Czy domy艣lasz si臋, kto jest
odpowiedzialny za 艣mier膰 Les艂awa?
218
00:16:02,040 --> 00:16:03,520
Nie domy艣lam si臋.
219
00:16:04,000 --> 00:16:05,200
Ja to wiem.
220
00:16:14,000 --> 00:16:16,520
- Debiut Staffa?
- "Sny o pot臋dze".
221
00:16:17,440 --> 00:16:19,440
- Nobel dla Szymborskiej?
- 1996.
222
00:16:19,680 --> 00:16:20,760
Dobrze.
223
00:16:21,040 --> 00:16:24,360
Obowi膮zuj膮cy nurt
w poezji po 1948 roku?
224
00:16:24,600 --> 00:16:26,800
Socrealizm.
Maciek mnie tym katowa艂.
225
00:16:27,040 --> 00:16:28,840
"Katowa艂" to akurat
bardzo dobre s艂owo.
226
00:16:29,080 --> 00:16:32,520
Dam ci d艂ugopis na szcz臋艣cie,
bo swoim nie mo偶na pisa膰.
227
00:16:32,760 --> 00:16:34,320
Nie ma czego艣 takiego,
jak szcz臋艣cie,
228
00:16:34,560 --> 00:16:37,200
po prostu trzeba by膰
dobrze przygotowanym.
229
00:16:40,280 --> 00:16:42,680
To s膮 rzeczy osobiste mojej c贸rki.
230
00:16:42,920 --> 00:16:44,720
Mo偶e pan st膮d wyj艣膰?
231
00:16:45,960 --> 00:16:47,200
Czysto.
232
00:16:52,000 --> 00:16:53,320
Gabinet.
233
00:16:53,680 --> 00:16:54,840
Zapraszam.
234
00:17:08,760 --> 00:17:10,280
- Niez艂y t艂umek.
- No.
235
00:17:10,520 --> 00:17:12,480
Nie mog臋 si臋 ju偶 doczeka膰.
236
00:17:13,040 --> 00:17:15,040
- Zapraszam.
- Id臋...
237
00:17:16,640 --> 00:17:17,920
Ola!
238
00:17:19,560 --> 00:17:22,040
Ola! D艂ugopis!
239
00:17:43,560 --> 00:17:45,600
Pozwolenie na bro艅
dla osoby fizycznej.
240
00:17:45,840 --> 00:17:48,480
Dla ochrony osobistej,
os贸b i mienia.
241
00:17:49,560 --> 00:17:51,480
Mog臋 mie膰 ten pistolet.
242
00:17:56,520 --> 00:17:58,480
Na balistyk臋, natychmiast.
243
00:19:20,080 --> 00:19:21,800
- Co si臋 sta艂o?!
- Nie wiem.
244
00:19:22,040 --> 00:19:24,680
W pewnym momencie zupe艂nie
straci艂a kontakt z rzeczywisto艣ci膮.
245
00:19:24,920 --> 00:19:26,240
Mo偶e to nerwy?
246
00:19:28,080 --> 00:19:29,240
Hej?
247
00:19:37,600 --> 00:19:38,840
Dzie艅 dobry.
248
00:19:39,520 --> 00:19:40,840
S艂ucham pani膮.
249
00:19:41,840 --> 00:19:43,840
Nazywam si臋 Ewelina Roz艂ucka.
250
00:19:44,080 --> 00:19:46,600
Jestem korespondentem
"Gazety Codziennej".
251
00:19:46,840 --> 00:19:49,480
- M艂odo pani zaczyna.
- Tak.
252
00:19:50,120 --> 00:19:52,880
Pisz臋 artyku艂 na temat
艣mierci Les艂awa Dobrza艅skiego.
253
00:19:53,440 --> 00:19:57,000
Nie zajmujemy si臋 tym.
Ta sprawa jest ju偶 zamkni臋ta.
254
00:19:57,240 --> 00:20:00,480
A co, je艣li kto艣 go
doprowadzi艂 do samob贸jstwa?
255
00:20:00,720 --> 00:20:02,920
No to zapraszam
do sk艂adania zezna艅.
256
00:20:03,800 --> 00:20:07,680
Ale ja te偶 chcia艂abym otrzymywa膰
informacje na temat 艣ledztwa.
257
00:20:08,040 --> 00:20:09,640
Pisz臋 artyku艂...
258
00:20:29,160 --> 00:20:31,240
Kto doprowadzi艂 do samob贸jstwa?
259
00:20:31,840 --> 00:20:33,520
Ryszard Kumi艅ski.
260
00:20:36,520 --> 00:20:37,920
S艂ucham dalej.
261
00:20:39,120 --> 00:20:43,200
Moja mama jest w艂a艣cicielk膮
baru "Kozaczek" i...
262
00:20:45,320 --> 00:20:48,640
No wi臋c, moja mama posz艂a
zanie艣膰 pierogi Les艂awowi
263
00:20:48,880 --> 00:20:52,200
i widzia艂a, jak wychodzi od niego
Kumi艅ski i jeszcze kilku facet贸w.
264
00:20:52,440 --> 00:20:55,800
Les艂aw by艂 przera偶ony,
a jego dom zdemolowany.
265
00:20:56,400 --> 00:20:59,680
- Mama s艂ysza艂a ich rozmowy?
- No nie...
266
00:21:00,280 --> 00:21:02,400
A co Les艂aw jej powiedzia艂?
267
00:21:03,480 --> 00:21:06,200
Nic jej nie powiedzia艂. Ba艂 si臋.
268
00:21:08,360 --> 00:21:11,280
Jak b臋dziesz mia艂a wi臋cej konkret贸w,
to zapraszam.
269
00:21:11,560 --> 00:21:14,520
Tym razem dzi臋kuj臋,
jestem zaj臋ty.
270
00:21:24,880 --> 00:21:26,640
Ten artyku艂 i tak si臋 uka偶e.
271
00:21:26,880 --> 00:21:28,720
A wtedy b臋dzie pan
biega艂 po Dobrowicach
272
00:21:28,960 --> 00:21:31,560
i prosi艂 mnie o informacje.
273
00:21:41,320 --> 00:21:42,640
To mog艂o by膰 wszystko.
274
00:21:42,880 --> 00:21:44,400
To m贸g艂 by膰 jaki艣 rodzaj ketaminy
275
00:21:44,640 --> 00:21:47,200
albo inny dopalacz
艣ci膮gni臋ty z Internetu.
276
00:21:48,600 --> 00:21:50,800
Co pan zrobi艂 z moim dzieckiem!?
277
00:21:51,040 --> 00:21:53,480
Pani Bo偶eno,
nie znamy jeszcze diagnozy.
278
00:21:53,720 --> 00:21:55,520
Najwa偶niejsze,
偶e stan Oli jest stabilny.
279
00:21:55,760 --> 00:21:57,680
Ale ja nie z pani膮 rozmawiam!
280
00:21:57,920 --> 00:22:01,600
Lekarz mi przed chwil膮 powiedzia艂,
偶e to by艂y jakie艣 narkotyki!
281
00:22:02,000 --> 00:22:03,760
To wszystko przez pana!
282
00:22:04,000 --> 00:22:05,960
Najpierw pan
j膮 katowa艂 tymi ksi膮偶kami,
283
00:22:06,200 --> 00:22:08,640
po nocach nie spa艂a,
a teraz to!
284
00:22:08,880 --> 00:22:11,160
No co, pan nie zauwa偶y艂,
偶e co艣 jest nie tak?!
285
00:22:11,400 --> 00:22:14,160
- A pani zauwa偶y艂a?
- Jaki bezczelny!
286
00:22:14,400 --> 00:22:15,560
Prosz臋 st膮d wyj艣膰!
287
00:22:18,080 --> 00:22:20,360
Na takich jak pan to s膮d jest.
288
00:22:29,640 --> 00:22:35,200
Konkurs piosenki angielskiej.
Nie wzi臋艂aby艣 udzia艂u?
289
00:22:38,400 --> 00:22:39,760
Julka?
290
00:22:41,840 --> 00:22:44,600
Mog臋 ci臋 zawie藕膰 do szko艂y dzisiaj.
291
00:22:52,840 --> 00:22:56,040
Ile jeszcze b臋dziesz si臋 wydurnia膰?
Powiedz mi.
292
00:22:58,800 --> 00:23:02,560
D艂ugo to jeszcze potrwa?
Julka?
293
00:23:26,720 --> 00:23:28,680
Julka, wsiadaj do samochodu!
294
00:23:29,520 --> 00:23:31,000
Julka!
295
00:23:32,520 --> 00:23:34,960
Julka, wsiadaj do samochodu,
s艂yszysz?
296
00:23:35,200 --> 00:23:36,480
Julka!
297
00:23:44,840 --> 00:23:47,600
Co tu si臋 dzieje?
Co to jest, kurwa?
298
00:23:47,840 --> 00:23:50,200
Co ty ochuja艂e艣, idioto?
Przecie偶 to jest dziecko!
299
00:23:50,440 --> 00:23:52,360
Adriana Kusia zamordowano
z pa艅skiej broni.
300
00:23:52,600 --> 00:23:54,200
Na broni s膮 odciski pa艅skie
i pana c贸rki.
301
00:23:54,440 --> 00:23:56,640
Cz艂owieku, o czym ty m贸wisz?
Przecie偶 to jest dziecko!
302
00:23:56,880 --> 00:23:58,880
Pan ma alibi.
Widzieli pana s膮siedzi.
303
00:23:59,120 --> 00:24:00,600
I ca艂a ta wasza restauracja
na bankiecie.
304
00:24:00,840 --> 00:24:01,960
To jest jaki艣 absurd.
305
00:24:02,200 --> 00:24:03,400
Dlatego pa艅ska c贸rka
306
00:24:03,640 --> 00:24:06,640
zostanie oskar偶ona o zamordowanie
Adriana Kusia.
307
00:24:07,200 --> 00:24:08,560
Radzi艂bym dzwoni膰 do adwokata.
308
00:24:08,800 --> 00:24:10,000
Julka, Julka!
309
00:24:10,720 --> 00:24:12,080
Julka!
310
00:24:13,360 --> 00:24:14,480
Julka!
311
00:24:42,240 --> 00:24:44,560
- Dzie艅 dobry.
- Dzie艅 dobry.
312
00:24:47,280 --> 00:24:49,000
Panie Pawle.
313
00:24:50,400 --> 00:24:51,520
Tak?
314
00:24:51,760 --> 00:24:53,640
W imieniu dyrekcji naszej szko艂y,
315
00:24:53,880 --> 00:24:57,400
w obecno艣ci pani Kazimiery
i pana Cezarego,
316
00:24:57,640 --> 00:25:00,720
chcia艂em pana poinformowa膰,
偶e z dniem dzisiejszym
317
00:25:00,960 --> 00:25:05,600
zostaje pan bezterminowo zawieszony
w obowi膮zkach nauczyciela.
318
00:25:05,960 --> 00:25:09,160
- S艂ucham?
- Dobrze pan s艂ysza艂...
319
00:25:10,000 --> 00:25:13,720
Kuratorium zosta艂o
ju偶 powiadomione o naszej decyzji.
320
00:25:14,680 --> 00:25:15,880
A dlaczego?
321
00:25:16,480 --> 00:25:20,000
Pa艅ska uczennica dostaje
zapa艣ci na olimpiadzie.
322
00:25:20,240 --> 00:25:22,120
W pa艅skiej obecno艣ci zreszt膮.
323
00:25:22,360 --> 00:25:26,520
A jej matka m贸wi nam, 偶e w jej krwi
wykryto substancje odurzaj膮ce.
324
00:25:27,880 --> 00:25:31,360
Pan podobno widzia艂,
偶e z ni膮 jest co艣 nie tak, prawda?
325
00:25:31,600 --> 00:25:33,560
Dlaczego pan
tego do mnie nie zg艂osi艂?
326
00:25:33,800 --> 00:25:36,680
Dlaczego pan nie przeprowadzi艂
test贸w na obecno艣膰 narkotyk贸w?
327
00:25:36,920 --> 00:25:38,960
Panie Pawle, prosz臋
w trybie natychmiastowym
328
00:25:39,200 --> 00:25:41,240
opu艣ci膰 budynek szko艂y.
329
00:25:44,680 --> 00:25:47,960
Wiesz, tak sobie my艣l臋,
偶e mo偶e by warto rozwin膮膰 skrzyd艂a.
330
00:25:48,200 --> 00:25:50,640
Kupi艂bym jak膮艣 chat臋 w Elbl膮gu,
przyda艂oby si臋 na melan偶e.
331
00:25:50,880 --> 00:25:52,320
Rynek wi臋kszy.
332
00:25:52,760 --> 00:25:55,400
No, przyjemne z po偶ytecznym.
333
00:26:02,000 --> 00:26:03,160
Dzie艅 dobry.
334
00:26:04,600 --> 00:26:07,480
Co jest, tato, kluczy zapomnia艂e艣?
335
00:26:07,800 --> 00:26:09,000
Wstawaj.
336
00:26:09,960 --> 00:26:11,080
Co?
337
00:26:12,480 --> 00:26:14,120
Wstawaj, kurwa!
338
00:26:33,160 --> 00:26:34,480
Co jest?
339
00:26:36,280 --> 00:26:39,360
Co ty sobie wyobra偶asz,
gnoju jeden, co?
340
00:26:40,200 --> 00:26:42,840
Gangsterki ci si臋 zachcia艂o?
341
00:26:43,080 --> 00:26:45,440
Pogangsterzy膰, kurwa, postrzela膰?
342
00:26:47,000 --> 00:26:49,600
To teraz poka偶, kurwa,
jaki z ciebie bandyta.
343
00:26:49,840 --> 00:26:53,840
Chuju bezczelny,
wsta艅 i poka偶 mi, kurwa.
344
00:26:59,520 --> 00:27:01,080
Do widzenia.
345
00:27:04,280 --> 00:27:05,920
Zabierzcie go st膮d.
346
00:27:25,520 --> 00:27:28,240
Mo偶e szampon
ci chocia偶 przynios臋?
347
00:27:32,440 --> 00:27:34,000
Juleczko!
348
00:27:35,920 --> 00:27:39,720
Jest taki adwokat,
nazywa si臋 Hoffman...
349
00:27:40,040 --> 00:27:43,480
Nie b臋d臋 rozmawia膰
z 偶adnym adwokatem, mamo.
350
00:27:43,920 --> 00:27:46,920
- Kochanie, to jest powa偶na sprawa...
- A ja mam to gdzie艣!
351
00:27:47,160 --> 00:27:50,520
Ale ja nie mam.
I ojciec te偶 nie.
352
00:27:51,640 --> 00:27:54,000
Adrian by艂 przest臋pc膮.
Czy tego chcesz, czy nie.
353
00:27:54,240 --> 00:27:57,520
A tw贸j m膮偶 to jest, kurwa,
ministrantem.
354
00:27:57,760 --> 00:28:00,600
- To jest tw贸j ojciec.
- Pytam si臋. Kim jest?!
355
00:28:03,400 --> 00:28:05,240
Co艣 ci powiem, mamo.
356
00:28:05,880 --> 00:28:08,800
Kocha艂am go. Tylko jego.
357
00:28:09,240 --> 00:28:12,280
Was nigdy. Rozumiesz?
358
00:28:13,600 --> 00:28:16,640
Ja nie mam ojca
i nie mam matki.
359
00:28:16,880 --> 00:28:18,560
Nie mam nikogo.
360
00:28:23,000 --> 00:28:26,960
Dlatego nie chc臋 was
nigdy wi臋cej, kurwa, widzie膰.
361
00:28:42,800 --> 00:28:47,600
Mam syna frajera, 偶on臋 dziwk臋,
c贸rk臋 psychopatk臋.
362
00:28:49,960 --> 00:28:53,160
I w艂a艣nie mi przepad艂
interes 偶ycia...
363
00:29:00,800 --> 00:29:02,560
Mog艂o by膰 gorzej.
364
00:29:03,040 --> 00:29:04,440
Gorzej?
365
00:29:05,880 --> 00:29:09,040
M贸g艂by艣 mie膰 raka... prostaty.
366
00:29:10,080 --> 00:29:11,720
Nie?
367
00:29:13,680 --> 00:29:16,400
To jest jaki艣 kiepski 偶art, kurwa.
368
00:29:18,720 --> 00:29:21,040
Wszystko si臋 zacz臋艂o
jeba膰 w Dobrowicach,
369
00:29:21,280 --> 00:29:23,640
jak si臋 pojawi艂 jeden cz艂owiek.
370
00:29:25,360 --> 00:29:26,920
Ten belfer.
371
00:29:29,120 --> 00:29:31,600
Jebany warszawiaczek.
372
00:29:33,680 --> 00:29:36,600
Ale nie wszystko sobie
z nim jeszcze wyja艣ni艂em.
373
00:29:42,080 --> 00:29:44,160
Nie wszystko.
374
00:29:55,480 --> 00:29:56,840
Ostatnia zosta艂a.
375
00:29:57,080 --> 00:30:01,240
Pawe艂, ja ci chyba b臋d臋 musia艂a
co miesi膮c z renty odsy艂a膰...
376
00:30:01,680 --> 00:30:04,400
Nie ma mowy
o 偶adnym odsy艂aniu ani oddawaniu.
377
00:30:04,640 --> 00:30:07,280
- Ile razy mam ci powtarza膰?
- Uparty jak ojciec!
378
00:30:07,520 --> 00:30:09,400
Kiedy wracasz do Warszawy?
379
00:30:09,640 --> 00:30:12,520
Nie wiem, jeszcze jedn膮 spraw臋
musz臋 za艂atwi膰.
380
00:30:14,880 --> 00:30:15,960
Dzi臋kuj臋.
381
00:30:16,200 --> 00:30:19,080
Nie, to ja dzi臋kuj臋 za wszystko.
382
00:30:19,320 --> 00:30:22,200
Zmykaj. Ja sobie tu
ze wszystkim poradz臋.
383
00:30:22,440 --> 00:30:24,760
- Na pewno?
- Na pewno.
384
00:30:39,000 --> 00:30:43,640
Jasiek, przynios艂am ci kanapki.
385
00:30:48,280 --> 00:30:49,840
Jak si臋 czujesz?
386
00:30:53,320 --> 00:30:55,080
Zjedz co艣.
387
00:30:59,000 --> 00:31:01,080
Musz臋 teraz wyj艣膰 do miasta.
388
00:31:03,480 --> 00:31:05,080
Zjedz co艣, dobrze?
389
00:31:59,720 --> 00:32:02,720
Nie m贸g艂 pan mnie dopa艣膰
bez pomocy 偶ony?
390
00:32:02,960 --> 00:32:07,760
Rzeczywi艣cie, 偶ona troch臋 mi pomog艂a,
ale nie mam z艂ych zamiar贸w.
391
00:32:10,280 --> 00:32:12,720
Musi pan porozmawia膰
z moj膮 c贸rk膮.
392
00:32:12,960 --> 00:32:16,880
- Nie musz臋.
- Julka jest niewinna.
393
00:32:19,200 --> 00:32:21,120
Zostawi艂a odciski palc贸w na broni,
394
00:32:21,360 --> 00:32:24,080
z kt贸rej przypadkiem
zastrzelono Adriana.
395
00:32:24,360 --> 00:32:27,200
Du偶o tych przypadk贸w
w pana rodzinie...
396
00:32:30,360 --> 00:32:33,080
Niech pan z ni膮 porozmawia, prosz臋.
397
00:32:36,680 --> 00:32:38,000
A pan nie mo偶e?
398
00:32:38,240 --> 00:32:42,000
Mnie nie chce pos艂ucha膰,
a pana na pewno pos艂ucha.
399
00:32:42,360 --> 00:32:44,000
Pomo偶e mi pan?
400
00:32:45,640 --> 00:32:46,880
Prosz臋.
401
00:33:49,000 --> 00:33:52,640
Pami臋tasz, jak mi powiedzia艂a艣,
偶e mog臋 do ciebie przyj艣膰?
402
00:33:54,480 --> 00:33:56,120
Ja go nie zabi艂am!
403
00:33:56,560 --> 00:33:58,920
No wiem, 偶e go nie zabi艂a艣.
404
00:33:59,360 --> 00:34:01,440
Chcia艂a艣 mu pom贸c, nie?
405
00:34:01,920 --> 00:34:05,560
Mia艂am t臋 bro艅 w r臋kach,
ale celowa艂am do ojca.
406
00:34:06,000 --> 00:34:07,480
Oni mi uwierz膮?
407
00:34:07,800 --> 00:34:09,480
Nie, nie uwierz膮 ci.
408
00:34:11,239 --> 00:34:15,080
Twojemu ojcu te偶 nie uwierz膮,
z oczywistych wzgl臋d贸w.
409
00:34:16,280 --> 00:34:18,480
By膰 mo偶e uwierz膮 mnie.
410
00:34:19,080 --> 00:34:20,400
Jak to panu?
411
00:34:24,320 --> 00:34:28,239
Ja tam wtedy by艂em, Julka.
W nocy, w lesie.
412
00:34:28,800 --> 00:34:31,159
Widzia艂em policj臋,
kt贸ra jedzie po Adriana.
413
00:34:31,400 --> 00:34:34,560
Widzia艂em ciebie,
jak sz艂a艣 szos膮 w stron臋 lasu.
414
00:34:34,800 --> 00:34:36,560
Wtedy pad艂 strza艂.
415
00:34:37,600 --> 00:34:40,080
Niemo偶liwe! Pana tam nie by艂o.
Sk膮d by pan si臋 tam wzi膮艂?
416
00:34:40,320 --> 00:34:41,679
By艂em, by艂em.
417
00:34:42,800 --> 00:34:45,080
Pali艂a艣 papierosa, tak jak teraz.
418
00:34:45,400 --> 00:34:48,960
Jak pad艂 strza艂,
rzuci艂a艣 go i zacz臋艂a艣 biec.
419
00:34:49,280 --> 00:34:51,480
To niech im pan to powie!
Na co pan czeka?!
420
00:34:51,760 --> 00:34:54,280
Nie, Julka, ja nic nie powiem.
421
00:34:58,440 --> 00:35:02,200
Dop贸ki nie przyznasz si臋,
co tak naprawd臋 zrobi艂a艣.
422
00:35:03,200 --> 00:35:06,120
Ja nic nie zrobi艂am!
Czego pan chce ode mnie?
423
00:35:06,360 --> 00:35:09,160
Co si臋 tam sta艂o na tym ognisku?
424
00:35:10,960 --> 00:35:12,720
Na jakim ognisku?!
425
00:35:20,960 --> 00:35:24,240
Na ognisku,
na kt贸rym zosta艂a pobita Asia.
426
00:35:26,400 --> 00:35:28,680
By艂a艣 tam wtedy, ja to wiem.
427
00:35:29,800 --> 00:35:31,520
Co si臋 tam wydarzy艂o?
428
00:35:33,680 --> 00:35:34,800
Powiedz mi.
429
00:35:35,160 --> 00:35:37,800
Je偶eli nie powiesz mi,
co si臋 tam wydarzy艂o,
430
00:35:38,040 --> 00:35:40,400
p贸jdziesz siedzie膰
za zab贸jstwo Adriana. Wybieraj.
431
00:35:40,640 --> 00:35:42,040
Sk膮d pan to wie?
432
00:35:42,280 --> 00:35:46,000
- Dlaczego musia艂a zgin膮膰 Asia, co?
- Nikogo tam nie by艂o...
433
00:35:46,240 --> 00:35:48,920
Nie k艂am. Powiedz mi prawd臋.
434
00:35:52,120 --> 00:35:56,720
Bardzo dobrze, 偶e zgin臋艂a!
Bardzo dobrze, 偶e ta kurwa zgin臋艂a.
435
00:35:57,080 --> 00:35:59,520
Gdyby nie ona, Adrian by 偶y艂.
436
00:35:59,840 --> 00:36:01,800
Gdyby nie ona, byliby艣my,
kurwa, daleko st膮d.
437
00:36:02,040 --> 00:36:03,400
Co ona ci zrobi艂a?
438
00:36:04,640 --> 00:36:07,680
Wyda艂a mnie.
Wysypa艂a mnie przed ojcem.
439
00:36:08,040 --> 00:36:11,600
- By艂a jego kochank膮. Wiedzia艂 pan?
- Wiedzia艂em.
440
00:36:13,040 --> 00:36:16,280
Powiedzia艂a mu,
偶e spotykam si臋 z Adrianem.
441
00:36:17,120 --> 00:36:19,920
I zmieni艂a moje 偶ycie w piek艂o.
442
00:36:21,240 --> 00:36:25,040
To dlatego pr贸bowa艂a艣
obci膮膰 jej w艂osy?
443
00:36:31,960 --> 00:36:35,640
Tak. W艂a艣nie dlatego.
444
00:36:36,600 --> 00:36:39,040
Cnotka niewydymka, co?
445
00:37:01,880 --> 00:37:03,600
Wystarczy!
446
00:37:06,800 --> 00:37:08,200
Podaj kos臋.
447
00:37:10,800 --> 00:37:12,440
Trzymaj j膮.
448
00:37:19,000 --> 00:37:21,040
No i po co ci to by艂o?
449
00:37:40,160 --> 00:37:42,520
Ej, to by艂y 偶arty!
450
00:37:45,520 --> 00:37:47,960
To by艂y tylko 偶arty.
451
00:38:22,720 --> 00:38:26,960
B臋dziesz musia艂a z艂o偶y膰
oficjalne zeznanie, Julka.
452
00:38:57,520 --> 00:39:00,320
Mo偶e pan i艣膰 do c贸rki.
Rozmawia艂em z ni膮.
453
00:39:00,560 --> 00:39:01,960
Spotka si臋 z panem.
454
00:39:03,880 --> 00:39:05,080
Dzi臋kuj臋.
455
00:39:06,320 --> 00:39:09,080
Julka nie odpowie
za zab贸jstwo Adriana Kusia.
456
00:39:09,320 --> 00:39:10,920
To absurdalny zarzut.
457
00:39:12,000 --> 00:39:16,240
Natomiast odpowie za wsp贸艂udzia艂
w morderstwie Asi Walewskiej.
458
00:39:17,320 --> 00:39:18,960
Pan zwariowa艂?!
459
00:39:20,080 --> 00:39:23,400
Nie, nie zwariowa艂em.
Julka z艂o偶y艂a ju偶 zeznania.
460
00:39:23,640 --> 00:39:26,200
Przyzna艂a si臋,
偶e to ona nam贸wi艂a wtedy A艣k臋,
461
00:39:26,440 --> 00:39:27,880
偶eby przysz艂a na ognisko.
462
00:39:28,120 --> 00:39:30,080
Nam贸wi艂a koleg贸w Kusia,
偶eby dali jej nauczk臋.
463
00:39:30,320 --> 00:39:32,880
- Obci臋艂a jej w艂osy.
- Nauczk臋 za co?
464
00:39:34,200 --> 00:39:35,840
Chcia艂a si臋 zem艣ci膰 za to,
465
00:39:36,080 --> 00:39:38,720
偶e A艣ka powiedzia艂a panu,
偶e ona i Adrian s膮 razem.
466
00:39:39,320 --> 00:39:40,480
Bzdura!
467
00:39:41,120 --> 00:39:42,200
Bzdura?
468
00:39:42,720 --> 00:39:45,600
Asia nigdy by mi
nie donios艂a na Julk臋.
469
00:39:46,120 --> 00:39:47,600
Co pan m贸wi?
470
00:39:48,080 --> 00:39:50,640
To by艂a bardzo dyskretna osoba.
471
00:39:52,120 --> 00:39:53,840
Jest pan pewien?
472
00:39:57,240 --> 00:40:00,040
A je艣li nie ona, to kto?
473
00:40:00,280 --> 00:40:01,800
Kto panu powiedzia艂?
474
00:40:02,040 --> 00:40:05,800
Kto panu powiedzia艂,
偶e Julka spotyka si臋 z Adrianem?
475
00:40:12,120 --> 00:40:13,920
Kryzys za偶egnany?
476
00:40:14,160 --> 00:40:16,160
No tak. Pomoc przyjaciela.
477
00:40:16,920 --> 00:40:19,800
Dobrze mie膰 przyjaci贸艂.
Herbatk臋 poprosz臋.
478
00:40:20,040 --> 00:40:21,280
Ju偶 robi臋.
479
00:40:21,720 --> 00:40:25,080
Jak to si臋 sta艂o, 偶e Molenda
zacz膮艂 wam pomaga膰?
480
00:40:28,200 --> 00:40:32,400
No, Asia Walewska pracowa艂a
u niego w zaje藕dzie
481
00:40:32,640 --> 00:40:35,360
i to przez ni膮 Ewelinka
poprosi艂a o pomoc.
482
00:40:35,600 --> 00:40:37,240
Zawsze j膮 bardzo lubi艂.
483
00:40:39,040 --> 00:40:41,280
- I teraz te偶?
- Tak, tak.
484
00:40:41,560 --> 00:40:43,920
Teraz Ewelinka rozmawia艂a z nim
485
00:40:44,160 --> 00:40:47,680
przy okazji tego artyku艂u o Les艂awie,
czy jako艣 tak...
486
00:40:48,160 --> 00:40:51,160
W艂a艣nie, a propos, pani Gra偶ynko,
487
00:40:51,400 --> 00:40:54,480
co pani tam robi艂a u Les艂awa...
488
00:40:55,600 --> 00:40:57,680
przed jego 艣mierci膮?
489
00:41:01,120 --> 00:41:02,840
No...
490
00:41:03,720 --> 00:41:07,720
bo Ewelinka mia艂a ci臋偶ki czas...
491
00:41:08,520 --> 00:41:11,800
i ubzdura艂a sobie, 偶e...
492
00:41:16,760 --> 00:41:20,840
偶e Les艂aw si臋 do niej
dobiera艂 po pijanemu.
493
00:41:21,200 --> 00:41:24,880
No i posz艂am,
偶eby to jako艣 wyja艣ni膰.
494
00:41:25,960 --> 00:41:27,360
Dobiera艂?
495
00:41:30,200 --> 00:41:32,720
Pan wie, jak to jest
z dziewczynami w tym wieku.
496
00:41:32,960 --> 00:41:34,680
A co by艂o z tym wuefist膮?
497
00:41:36,240 --> 00:41:39,000
I to ona pani膮 nam贸wi艂a,
偶eby tam p贸j艣膰?
498
00:41:40,160 --> 00:41:43,200
No, ale on by jej tego
nigdy w 偶yciu nie zrobi艂.
499
00:41:43,440 --> 00:41:47,400
Przecie偶 ja Leszka znam od dziecka.
To ona sobie co艣 nawymy艣la艂a.
500
00:41:51,440 --> 00:41:53,880
W艂a艣nie, a gdzie ona teraz jest?
501
00:42:15,200 --> 00:42:17,280
My艣lisz o tym swoim tek艣cie?
502
00:42:19,680 --> 00:42:22,800
A co, chcia艂by艣 czyta膰
w moich my艣lach?
503
00:42:23,200 --> 00:42:24,680
I tak ci si臋 nie uda.
504
00:42:29,560 --> 00:42:31,360
Odp艂ywasz mi gdzie艣.
505
00:42:33,040 --> 00:42:35,560
Nie b膮d藕 zazdrosny o moje my艣li.
506
00:42:35,800 --> 00:42:38,120
My艣l臋 tylko o tobie, g艂uptasie.
507
00:42:47,960 --> 00:42:52,800
Musisz znowu zapu艣ci膰 w艂osy.
W zesz艂ym roku wygl膮da艂e艣 super.
508
00:42:58,440 --> 00:43:00,400
Zrobisz to dla mnie?
509
00:43:32,440 --> 00:43:33,560
- Cze艣膰.
- Dzie艅 dobry.
510
00:43:33,800 --> 00:43:35,160
Ewelina jest tutaj?
511
00:43:35,400 --> 00:43:38,080
- Popro艣 j膮, ja poczekam.
- Dobrze.
512
00:43:46,280 --> 00:43:48,560
My艣la艂am, 偶e pan wyjecha艂.
513
00:43:49,760 --> 00:43:51,600
Chcia艂em si臋 z tob膮 po偶egna膰.
514
00:43:51,840 --> 00:43:53,840
Przecie偶 i tak bym si臋
do pana odezwa艂a.
515
00:43:54,080 --> 00:43:55,960
Za tydzie艅 uka偶e si臋
artyku艂 o Les艂awie.
516
00:43:56,200 --> 00:43:57,720
Ca艂a Polska dowie si臋,
dlaczego zgin膮艂.
517
00:43:57,960 --> 00:43:59,880
Tak? To 艣wietnie.
518
00:44:00,920 --> 00:44:03,960
Pewnie zapomnia艂a艣 napisa膰
jednej rzeczy o Les艂awie.
519
00:44:04,200 --> 00:44:06,080
A pan si臋 czego艣 dowiedzia艂?
520
00:44:06,760 --> 00:44:08,000
No.
521
00:44:12,040 --> 00:44:14,200
Nie wspomnia艂a艣 panu redaktorowi,
522
00:44:14,440 --> 00:44:16,920
偶e to ty sama oskar偶y艂a艣 Les艂awa,
偶e dobiera艂 si臋 do ciebie.
523
00:44:17,280 --> 00:44:20,520
A on zabi艂 si臋 dlatego, 偶e nie by艂
w stanie 偶y膰 z tym oskar偶eniem.
524
00:44:20,760 --> 00:44:21,800
To nieprawda!
525
00:44:22,080 --> 00:44:25,520
Nieprawda, 偶e si臋 dobiera艂,
czy nieprawda, 偶e go oskar偶y艂a艣?
526
00:44:29,680 --> 00:44:32,760
Mo偶e i si臋 nie dobiera艂.
I co z tego?
527
00:44:33,000 --> 00:44:34,760
Nie wiem, nie pami臋tam.
528
00:44:35,000 --> 00:44:37,440
By艂am na niego wkurwiona,
bo by艂 z艂odziejem.
529
00:44:37,800 --> 00:44:40,360
A na kogo by艂a艣 wkurwiona,
kiedy powiedzia艂a艣
530
00:44:40,600 --> 00:44:43,240
Grzegorzowi Molendzie
o Julce i Adrianie?
531
00:44:44,360 --> 00:44:46,000
Sk膮d pan to wie?
532
00:44:47,840 --> 00:44:52,680
Wiem te偶, 偶e to ty zwali艂a艣
wszystko na Asi臋.
533
00:44:53,240 --> 00:44:57,040
I dlatego Julka nas艂a艂a
na ni膮 Kijan臋 i Shreka.
534
00:44:58,640 --> 00:45:00,560
To ty zabi艂a艣 Asi臋.
535
00:45:02,160 --> 00:45:04,080
W bia艂ych r臋kawiczkach.
536
00:45:04,800 --> 00:45:06,680
A potem to samo zrobi艂a艣
z Les艂awem.
537
00:45:06,920 --> 00:45:09,680
- Les艂aw ukrad艂 mi artyku艂!
- A Asia co ci ukrad艂a?
538
00:45:09,920 --> 00:45:12,680
Za 艂adna by艂a?
Fajny mia艂a dom?
539
00:45:12,960 --> 00:45:14,520
Chcia艂a pojecha膰
na studia do Hiszpanii?
540
00:45:14,760 --> 00:45:17,720
Adorowa艂 j膮 Molenda?
Szala艂 za ni膮 Maciek?
541
00:45:18,040 --> 00:45:19,320
A ty co?
542
00:45:19,560 --> 00:45:22,960
Ca艂y czas musia艂a艣 zasuwa膰
w "Kozaczku" i robi膰 za t臋 drug膮.
543
00:45:23,200 --> 00:45:27,000
Trzeba by艂o wzi膮膰 sprawiedliwo艣膰
w swoje r臋ce, co?
544
00:45:27,640 --> 00:45:30,840
A najlepiej zrobi膰 to
cudzymi r臋koma.
545
00:45:40,720 --> 00:45:45,480
G贸wno mi zrobisz!
Plotkowanie jeszcze nie jest karalne!
546
00:45:48,640 --> 00:45:51,360
呕al mi ci臋, Ewelina.
547
00:45:51,600 --> 00:45:53,040
To mi ciebie 偶al!
548
00:45:53,280 --> 00:45:55,880
Wystarczy艂o jedno moje s艂owo
i wyrzucili ci臋 ze szko艂y!
549
00:45:56,120 --> 00:45:58,000
Wi臋c id藕 ju偶 sobie, dobra?
550
00:45:58,240 --> 00:46:01,200
To ty powiedzia艂a艣
dyrektorowi o Oli?
551
00:46:02,160 --> 00:46:05,560
- 呕e nie wys艂a艂em jej na testy?
- A wys艂a艂e艣?
552
00:46:07,960 --> 00:46:10,360
Ty 偶yjesz w piekle, dziewczyno.
553
00:46:10,600 --> 00:46:12,640
A jeszcze o tym nie wiesz.
554
00:46:13,240 --> 00:46:15,560
Wszyscy 偶yjemy w piekle.
555
00:46:16,440 --> 00:46:19,040
Ty wiesz chyba o tym
najlepiej, co nie?
556
00:46:19,280 --> 00:46:20,800
Co艣 si臋 sta艂o?
557
00:46:23,600 --> 00:46:26,200
Ewelina ci powie o wszystkim.
558
00:46:46,640 --> 00:46:49,040
Musimy trzyma膰 si臋 razem.
559
00:46:51,440 --> 00:46:53,280
Tylko to nam zosta艂o.
560
00:47:01,840 --> 00:47:04,240
- Dzie艅 dobry.
- Dobry.
561
00:47:11,760 --> 00:47:13,200
Zostaw.
562
00:47:31,000 --> 00:47:33,000
Na pewno przyjedziesz?
563
00:47:34,440 --> 00:47:37,640
Na pewno.
Ju偶 wzi臋艂am wolne.
564
00:47:40,880 --> 00:47:42,520
Potrzebuj臋 ci臋.
565
00:47:43,720 --> 00:47:46,280
Pomo偶esz mi napisa膰 nowe CV.
566
00:48:09,680 --> 00:48:11,400
Panie profesorze.
567
00:48:15,800 --> 00:48:17,800
A co to jest?
568
00:48:18,440 --> 00:48:21,400
To kopia mojego listu do kuratorium.
569
00:48:21,960 --> 00:48:26,960
Napisa艂am, 偶e to nie by艂a pana wina.
呕e nie m贸g艂 pan wiedzie膰.
570
00:48:28,720 --> 00:48:30,920
Dzi臋ki, przyda si臋.
571
00:48:32,480 --> 00:48:34,640
- Na pami膮tk臋.
- No...
572
00:48:34,880 --> 00:48:37,520
Nasze zdj臋cie z ubieg艂ego roku.
573
00:48:38,160 --> 00:48:39,840
Jeszcze byli艣my wszyscy...
574
00:48:49,120 --> 00:48:50,560
Cze艣膰.
575
00:48:52,680 --> 00:48:54,080
Cze艣膰 wszystkim.
576
00:48:59,600 --> 00:49:01,080
Ola?
577
00:49:01,560 --> 00:49:03,040
Spierdalaj.
578
00:49:04,280 --> 00:49:05,680
呕e co?
579
00:49:06,920 --> 00:49:10,760
By艂am u Julki w wi臋zieniu.
Wszystko wiadomo.
580
00:49:34,440 --> 00:49:35,760
Maciek!
581
00:49:41,520 --> 00:49:43,000
Maciek...
582
00:49:46,960 --> 00:49:49,240
- Wszyscy wszystko wiedz膮.
- Nic nie wiedz膮.
583
00:49:49,480 --> 00:49:52,120
Maciek, oni nic nie wiedz膮.
584
00:49:59,680 --> 00:50:03,360
Jak si臋 Roz艂ucka zdecydujesz,
to zapraszam.
585
00:50:46,600 --> 00:50:47,960
Dzie艅 dobry.
586
00:50:48,200 --> 00:50:50,120
Klatka by艂a otwarta.
587
00:50:58,040 --> 00:50:59,400
Zapraszam.
588
00:51:14,400 --> 00:51:17,680
- Herbaty?
- Nie, dzi臋kuj臋, ju偶 pi艂em.
589
00:51:20,320 --> 00:51:22,640
Bardzo szybko wyjecha艂
pan z Dobrowic,
590
00:51:22,880 --> 00:51:25,640
a ja zapomnia艂em
zapyta膰 pana o jedn膮 rzecz,
591
00:51:25,880 --> 00:51:28,320
kt贸ra nie daje mi spokoju.
592
00:51:30,960 --> 00:51:34,040
Wtedy, kiedy zgin膮艂 Adrian Ku艣,
593
00:51:34,280 --> 00:51:38,440
a pan zobaczy艂
Julk臋 Molend臋 na szosie,
594
00:51:39,200 --> 00:51:42,600
co pan tam wtedy robi艂 po nocy?
595
00:51:42,840 --> 00:51:45,760
Biega艂em.
Uprawiam jogging.
596
00:51:46,000 --> 00:51:48,120
- Ca艂a Polska biega...
- No w艂a艣nie.
597
00:51:48,480 --> 00:51:50,400
Dobre dla zdrowia.
598
00:51:52,200 --> 00:51:55,240
Wiem, dlaczego biega艂e艣
blisko "Kumitylu".
599
00:51:57,160 --> 00:51:59,960
By艂e艣 tam,
kiedy Ku艣 zabi艂 tych ch艂opak贸w.
600
00:52:00,840 --> 00:52:04,320
艢lady Kusia zosta艂y.
Drugie kto艣 starannie pozaciera艂.
601
00:52:04,880 --> 00:52:06,640
Ty to zrobi艂e艣.
602
00:52:09,120 --> 00:52:13,800
Ludzie gin膮, ale 艣lady zostaj膮.
Ju偶 kiedy艣 o tym rozmawiali艣my.
603
00:52:14,800 --> 00:52:16,480
Zawsze co艣 zostaje.
604
00:52:18,400 --> 00:52:20,000
Wsp贸艂udzia艂 w porwaniu...
605
00:52:20,240 --> 00:52:22,040
Wsp贸艂udzia艂 w morderstwie
z premedytacj膮.
606
00:52:22,280 --> 00:52:23,880
Powa偶ne paragrafy.
607
00:52:32,560 --> 00:52:34,480
Mam prawo do adwokata.
608
00:52:44,200 --> 00:52:46,640
- Co to jest?
- Prywatne liceum we Wroc艂awiu.
609
00:52:47,320 --> 00:52:49,720
Od jakiego艣 czasu
dziej膮 si臋 tam dziwne rzeczy.
610
00:52:50,000 --> 00:52:52,800
Niedawno trzeci ucze艅
zagin膮艂 bez wie艣ci.
611
00:52:53,080 --> 00:52:55,520
Zatrudnisz si臋 tam jako nauczyciel.
612
00:52:57,120 --> 00:52:59,360
Jeste艣 dobry. Pomo偶esz nam.
613
00:53:08,960 --> 00:53:10,680
Rozumiem, 偶e nie mam wyboru.
614
00:53:11,160 --> 00:53:12,440
Masz.
615
00:53:13,680 --> 00:53:14,920
Adwokata.
616
00:53:28,360 --> 00:53:30,040
Gest dobrej woli...
617
00:53:30,800 --> 00:53:34,000
Ostatni telefon,
jaki Ku艣 mia艂 przed 艣mierci膮.
618
00:53:35,280 --> 00:53:37,160
Jest tam tylko jeden kontakt.
619
00:53:38,160 --> 00:53:42,200
Powiedzmy, 偶e tak w艂a艣nie
nazwiemy t臋 nasz膮 ma艂膮...
620
00:53:42,440 --> 00:53:45,320
- Operacj臋?
- Tak... operacj臋.
621
00:53:47,240 --> 00:53:49,320
Zak艂adam, 偶e si臋 dogadali艣my.
622
00:54:36,040 --> 00:54:41,040
Napisy dla nies艂ysz膮cych
46431
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.