Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:09,080 --> 00:00:13,800
Ktoś z tej teczki ma interes,
żeby morderca był na wolności.
2
00:00:19,800 --> 00:00:22,840
Oni nas wyjebali, tato.
W sensie na kasę.
3
00:00:23,120 --> 00:00:25,640
Ja te pieniądze muszę odzyskać.
4
00:00:30,560 --> 00:00:31,960
Mam dla ciebie zabójcę Walewskiej.
5
00:00:32,200 --> 00:00:34,320
Jedziemy do Hiszpanii, kotek.
6
00:00:37,240 --> 00:00:38,560
Ty się gdzieś wybierasz?
7
00:00:38,800 --> 00:00:41,800
Zeznacie, że Walewską zabił Kuś.
8
00:00:45,120 --> 00:00:46,120
Do przodu i klękaj!
9
00:00:46,360 --> 00:00:49,600
Jesteś aresztowany pod zarzutem
zabójstwa Joanny Walewskiej.
10
00:00:49,840 --> 00:00:53,080
Oni byli tej nocy w Kaliningradzie,
wszyscy trzej.
11
00:00:56,120 --> 00:00:57,320
Adrian i dwóch kumpli, tak?
12
00:00:58,800 --> 00:00:59,800
Co?
13
00:01:43,160 --> 00:01:44,920
Paweł Zawadzki.
14
00:01:58,840 --> 00:02:01,080
Halo? Adrian?
15
00:02:01,520 --> 00:02:04,040
- Posłuchaj...
- Widziałeś się z Julką?
16
00:02:04,280 --> 00:02:05,840
Julka ma areszt domowy...
17
00:02:06,160 --> 00:02:08,919
Przysłała mnie tutaj,
bo chciała dowodu,
18
00:02:09,160 --> 00:02:12,120
że tu byłeś, kiedy ktoś zabił
dziewczynę w Dobrowicach...
19
00:02:12,600 --> 00:02:14,560
Spokojnie, kurwa.
Oni mają dobre zamiary.
20
00:02:14,800 --> 00:02:17,200
Nie, kurwa,
nie mają dobrych zamiarów.
21
00:02:17,440 --> 00:02:20,920
- Dobra, daj mi go.
-Chce rozmawiać z tobą.
22
00:04:12,120 --> 00:04:14,400
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
23
00:04:14,640 --> 00:04:17,360
- Tylko go dziś nie zamęcz!
- Dlaczego?
24
00:04:17,600 --> 00:04:20,480
Bo nie będzie mógł
gadać tyle, co ty.
25
00:04:25,720 --> 00:04:27,040
Maciek!
26
00:04:29,440 --> 00:04:30,600
Ewelina.
27
00:04:30,840 --> 00:04:33,320
Maciek, tak się cieszę, Jezus...
28
00:04:33,560 --> 00:04:37,120
Lepiej żyć, niż nie.
29
00:04:40,000 --> 00:04:42,280
Z wyjazdem aktualne?
30
00:04:43,480 --> 00:04:45,159
Z jakim wyjazdem?
31
00:04:46,640 --> 00:04:49,320
Mówiłaś, że gdzieś uciekniemy...
32
00:05:10,320 --> 00:05:11,880
Lesław!
33
00:05:17,120 --> 00:05:19,360
Lesław? Hej!
34
00:05:19,840 --> 00:05:22,240
- Co jest?
- Chodź. Wstawaj.
35
00:05:23,800 --> 00:05:27,080
Paweł, cuchniesz,
jakby ktoś cię oblał benzyną.
36
00:05:27,320 --> 00:05:31,360
Posłuchaj mnie.
Będziesz musiał coś dla mnie zrobić.
37
00:05:31,600 --> 00:05:33,880
Musisz znaleźć
tego Kijanę i Shreka.
38
00:05:34,120 --> 00:05:35,360
Mamy bardzo mało czasu.
39
00:05:35,600 --> 00:05:38,400
- Kogo?
- Pomagierów Kusia: Kijanę i Shreka.
40
00:05:38,640 --> 00:05:40,680
Musisz ich dla mnie znaleźć.
41
00:05:40,920 --> 00:05:45,000
Wpadasz tutaj jak rażony prądem,
mówisz coś do mnie...
42
00:05:50,120 --> 00:05:51,840
Ja mam Ewelinę na głowie,
43
00:05:52,080 --> 00:05:54,720
ona może wylądować
na cmentarzu obok Walewskiej.
44
00:05:54,960 --> 00:05:58,040
A ja mam na głowie tych,
którzy mogą ją tam wysłać.
45
00:05:58,280 --> 00:06:02,640
Więc bardzo cię proszę, ja pomogę
tobie, a ty pomożesz mnie.
46
00:06:02,880 --> 00:06:04,280
Dobrze? Chodź.
47
00:06:08,920 --> 00:06:11,760
- Tu będzie okej?
- Daj to tam.
48
00:06:15,840 --> 00:06:17,480
Akta na prawo.
49
00:06:22,440 --> 00:06:26,040
Witam.
Widzę, że kolega tu zawiaduje...
50
00:06:26,800 --> 00:06:29,120
Młodszy inspektor
Radosław Kędzierski,
51
00:06:29,360 --> 00:06:31,800
Centralne Biuro Śledcze policji.
Tak, ja tutaj dowodzę.
52
00:06:32,040 --> 00:06:34,720
Miło mi, komisarz Sławomir Słota.
53
00:06:35,360 --> 00:06:36,920
Raport o podejrzanym.
54
00:06:37,159 --> 00:06:41,320
Gdzie chodzi, gdzie trzyma kasę,
jego matka, jego ojciec,
55
00:06:41,560 --> 00:06:43,360
sklep, w którym robi zakupy.
56
00:06:43,600 --> 00:06:45,760
Chcę wiedzieć, z kim był
pierwszy raz pod namiotem
57
00:06:46,000 --> 00:06:47,360
i kto mu tam wtedy zwalił konia.
58
00:06:47,600 --> 00:06:49,680
Przez telefon go nie namierzymy,
bo w porę wyrzucił aparat.
59
00:06:49,960 --> 00:06:52,640
Myśmy już parę miejsc przeszukali.
60
00:06:53,800 --> 00:06:56,200
Ja też przeszukałem parę miejsc.
61
00:06:58,400 --> 00:07:01,360
I tu na przykład
Kusia nie znalazłem.
62
00:07:02,320 --> 00:07:05,440
Kolega, widzę,
taki bardziej dowcipny, tak?
63
00:07:07,280 --> 00:07:09,720
Nie znam tego miasta
i nic o nim nie wiem,
64
00:07:09,960 --> 00:07:11,920
poza tym, że wszyscy
powinniście pracować
65
00:07:12,160 --> 00:07:13,720
w pierdolonych stróżówkach.
66
00:07:14,000 --> 00:07:17,200
Macie mordercę na wolności,
i wy sprawdziliście parę miejsc?
67
00:07:17,440 --> 00:07:19,080
Ja tu jestem dowcipny?
68
00:07:22,960 --> 00:07:26,000
Zaproszenia trzeba wam, kurwa,
drukować do roboty?
69
00:07:26,240 --> 00:07:28,120
Dupa w troki i w teren!
70
00:07:49,520 --> 00:07:52,800
- Maciek się obudził!
- Słucham? Naprawdę?
71
00:07:53,840 --> 00:07:56,159
To świetnie. Jak on się czuje?
72
00:07:56,560 --> 00:07:58,280
Jest słaby, ale wszystko rozumie.
73
00:07:58,520 --> 00:08:01,240
Ewelina twierdzi, że słyszał
wszystko, co się do niego mówiło.
74
00:08:01,480 --> 00:08:03,880
To trzeba mu było
czytać podręczniki,
75
00:08:04,120 --> 00:08:05,600
nie miałby teraz zaległości.
76
00:08:05,840 --> 00:08:07,840
Dobrze.
Musimy go odwiedzić.
77
00:08:09,320 --> 00:08:10,560
Po lekcjach?
78
00:08:10,880 --> 00:08:13,520
Dlaczego po lekcjach?
Zbieraj klasę i idziemy.
79
00:08:13,760 --> 00:08:15,400
Dobra, to idę po nich.
80
00:08:19,720 --> 00:08:22,960
Ola, Maciek się obudził,
idziemy do niego.
81
00:08:24,480 --> 00:08:25,720
To zajebiście.
82
00:08:26,520 --> 00:08:28,880
Jezu, co ty tam masz?
Cegłówki?
83
00:08:29,400 --> 00:08:33,159
Młoda Polska.
Poczekaj, ja to zrzucę do szatni.
84
00:08:49,560 --> 00:08:50,960
Witaj, Sławek.
85
00:08:51,720 --> 00:08:53,600
Leszek. Co cię sprowadza?
86
00:08:53,840 --> 00:08:55,920
A tak wpadłem pogadać.
87
00:08:56,160 --> 00:08:58,680
- Mogę usiąść?
- Nie, nie możesz.
88
00:08:58,920 --> 00:09:01,080
Co się głupio pytasz? Siadaj.
89
00:09:08,120 --> 00:09:10,000
Ale to mi stąd zabierz.
90
00:09:10,480 --> 00:09:13,400
No, ale ja jestem tu
jako dziennikarz.
91
00:09:13,640 --> 00:09:15,040
No...
92
00:09:15,920 --> 00:09:18,440
Nic takiego się nie wydarzyło.
93
00:09:19,280 --> 00:09:21,280
Chociaż czekaj, był wypadek.
94
00:09:21,600 --> 00:09:25,080
Jakieś dzieciaki zawinęły się
na drzewie pod Wójtowicami.
95
00:09:25,320 --> 00:09:27,800
Ale to wszystko ci powie Mariola.
96
00:09:28,040 --> 00:09:30,680
Podobno macie zabójcę Walewskiej.
97
00:09:32,920 --> 00:09:35,600
Leszek, nie mamy zabójcy.
98
00:09:36,160 --> 00:09:39,200
- Ale wiemy kto.
- Adrian Kuś.
99
00:09:47,680 --> 00:09:50,480
Dziwnie trzeźwy jesteś.
Zaszyłeś się?
100
00:09:50,720 --> 00:09:53,400
No, daj mi porozmawiać
z tymi dwoma jego klakierami.
101
00:09:53,640 --> 00:09:55,640
Jak im tam? Żaba i ten...
102
00:09:55,880 --> 00:09:58,440
Na razie jeszcze jest za wcześnie,
Leszek, za wcześnie.
103
00:09:58,680 --> 00:10:01,080
Ale wiesz,
że w ogólnopolskich mediach
104
00:10:01,320 --> 00:10:03,440
robią sobie prasówki
z gazet lokalnych?
105
00:10:03,680 --> 00:10:06,680
Wiesz, że napiszę,
jak świetnie po długim śledztwie
106
00:10:06,920 --> 00:10:08,920
poradziła sobie policja dobrowicka.
107
00:10:09,160 --> 00:10:13,240
Ale w dobrym materiale potrzebna
jest rozmowa ze świadkami.
108
00:10:13,480 --> 00:10:15,480
Nawet nie wiesz, jak się cieszę,
109
00:10:15,720 --> 00:10:18,720
że tak sobie świetnie
poradziłeś z gorzałą.
110
00:10:18,960 --> 00:10:20,480
No...
111
00:10:20,880 --> 00:10:24,000
A o facecie możemy powiedzieć,
jak go złapiemy.
112
00:10:24,240 --> 00:10:28,240
- Póki co nie ma się co chwalić.
- Ale daj mi ich na 10 minut.
113
00:10:28,480 --> 00:10:29,600
No co ty?
114
00:10:29,840 --> 00:10:33,080
Leszek, idź do Mariolki,
ona ci wszystko powie.
115
00:10:33,320 --> 00:10:36,000
Tam w tym Wójtowie,
oni jechali ponad 200 na godzinę.
116
00:10:36,240 --> 00:10:38,320
Jeden dzieciak nie żyje, no.
117
00:10:40,520 --> 00:10:44,280
Leszek, ty mi powiedz,
118
00:10:44,760 --> 00:10:48,040
co się dzisiaj
z tymi dzieciakami dzieje?
119
00:10:53,720 --> 00:10:55,280
Dużo mam do nadrobienia?
120
00:10:55,520 --> 00:10:59,120
Naprawdę w tej chwili o tym myślisz
czy szukasz tematu do rozmowy?
121
00:10:59,360 --> 00:11:03,400
Nie żeby mi to spędzało sen
z powiek, ale trochę...
122
00:11:04,480 --> 00:11:07,520
Naprawdę słyszałeś wszystko,
co się do ciebie mówi?
123
00:11:07,760 --> 00:11:10,200
Tak, słyszał, jak mu wyznawałeś,
że jesteś gejem.
124
00:11:10,440 --> 00:11:11,520
Chłopaki...
125
00:11:11,760 --> 00:11:14,520
Naprawdę, Łukasz,
wcale mi to nie przeszkadza.
126
00:11:15,160 --> 00:11:17,720
Ale jak się czujesz, tak ogólnie?
Boli cię coś?
127
00:11:17,960 --> 00:11:21,880
Nie wiem, stary.
Cały czas jestem na lekach.
128
00:11:23,520 --> 00:11:25,680
A gdzie jest twoja siostra?
129
00:11:25,920 --> 00:11:27,600
Została w szkole, bo cię nienawidzi.
130
00:11:29,720 --> 00:11:31,200
Ma anginę ropną.
131
00:11:43,040 --> 00:11:44,360
Jeszcze jedno?
132
00:11:49,920 --> 00:11:52,640
- Myślisz, że jesteś taka sprytna?
- Nie wiem, co to jest.
133
00:11:52,880 --> 00:11:54,200
"Nie wiem, co to jest?"
134
00:11:54,440 --> 00:11:56,960
To ja zostawiłem ten sznur
w twojej szafie na górze?
135
00:11:57,360 --> 00:11:59,640
- Grzegorz.
- O co ci chodzi?
136
00:12:00,040 --> 00:12:02,520
I jeszcze udaje idiotkę.
Dobrze, jak chcesz.
137
00:12:02,760 --> 00:12:04,920
Pomieszkasz sobie tydzień
w moim gabinecie.
138
00:12:05,160 --> 00:12:08,320
Pośpisz sobie na gołym materacu,
bo prześcieradła lubisz niszczyć.
139
00:12:08,560 --> 00:12:09,640
Grzegorz, uspokój się!
140
00:12:09,880 --> 00:12:11,520
To ty ją tak wychowałaś!
To jest twoja wina!
141
00:12:11,800 --> 00:12:14,720
Na górę, już! No, ruszaj się!
142
00:12:18,880 --> 00:12:21,960
Panie Pawle?
Poproszę do mnie na chwilę.
143
00:12:22,320 --> 00:12:24,840
Pani profesor,
możemy porozmawiać?
144
00:12:25,080 --> 00:12:26,440
No mów szybko, Ewelinka.
145
00:12:26,680 --> 00:12:29,840
Wiem, że pani robiła tłumaczenia
o tym parku krajobrazowym.
146
00:12:30,080 --> 00:12:31,720
A dlaczego pytasz?
147
00:12:32,000 --> 00:12:34,640
Czy nie było tam czegoś
dotyczącego tych odpadów?
148
00:12:34,880 --> 00:12:38,640
Jakiejś wzmianki?
Coś, co by się wydawało pani dziwne?
149
00:12:38,880 --> 00:12:43,000
Ewelinka, ja wiem, że ty się poczułaś
bardzo ważną panią dziennikarz,
150
00:12:43,240 --> 00:12:45,360
ale ja podpisałam
klauzulę poufności.
151
00:12:45,600 --> 00:12:47,280
Nie mogę z tobą rozmawiać
na takie tematy.
152
00:12:47,520 --> 00:12:49,640
Z nikim nie mogę rozmawiać,
a już na pewno nie z moimi uczniami.
153
00:12:49,880 --> 00:12:51,280
Ale pani profesor...
154
00:12:51,520 --> 00:12:55,080
Czy nikt nie rozumie,
że to dotyczy naszego miasta?
155
00:12:56,320 --> 00:13:00,360
Panie Pawle, co to
za samowolne wyjścia ze szkoły?
156
00:13:01,480 --> 00:13:04,600
Byliśmy odwiedzić grupą
Maćka Dąbrowę w szpitalu.
157
00:13:04,840 --> 00:13:06,320
Czy pan regulaminu nie zna?
158
00:13:06,560 --> 00:13:08,480
Przecież tu chodzi
o bezpieczeństwo tych dzieci.
159
00:13:08,720 --> 00:13:10,600
Miałem tu rodzica ze skargą.
160
00:13:11,920 --> 00:13:14,080
Chyba się nawet domyślam kogo.
161
00:13:14,320 --> 00:13:18,200
Wie pan, w ogóle mamy problem,
panie Pawle.
162
00:13:18,680 --> 00:13:22,800
Testy semestralne poszły panu
najgorzej ze wszystkich polonistów.
163
00:13:23,200 --> 00:13:24,960
No i niejednokrotnie,
mówiąc szczerze,
164
00:13:25,200 --> 00:13:27,160
widzę pana w dziwnym stanie.
165
00:13:27,400 --> 00:13:30,040
Jak dla mnie przychodzi pan
do szkoły wczorajszy,
166
00:13:30,280 --> 00:13:31,720
a to się kwalifikuje
pod dyscyplinarkę.
167
00:13:31,960 --> 00:13:37,040
Ja nie chcę zgłaszać sprawy
do kuratorium, ale chyba będę musiał.
168
00:13:37,640 --> 00:13:40,040
Molenda cię poinstruował?
169
00:13:41,440 --> 00:13:42,480
Słucham?
170
00:13:42,760 --> 00:13:44,880
Na twoim miejscu z kuratorium
to bym uważał,
171
00:13:45,120 --> 00:13:47,200
bo znajdą tutaj
wiele ciekawych rzeczy.
172
00:13:47,440 --> 00:13:50,040
Źródło finansowania
niektórych remontów...
173
00:13:50,280 --> 00:13:53,440
Albo też warunki promocji
podejrzane, niektórych uczniów...
174
00:13:53,880 --> 00:13:55,000
Pan mi grozi?
175
00:13:55,240 --> 00:13:58,720
Nie, tylko mówię, że ty masz
swoje znajomości, a ja swoje.
176
00:13:58,960 --> 00:14:01,440
- Posłuchaj...
- Nie, to ty mnie posłuchaj.
177
00:14:01,680 --> 00:14:03,680
Trzęsiesz się przed Molendą,
jak każdy tutaj.
178
00:14:03,920 --> 00:14:06,960
Bo jak każdy tutaj, myślisz,
że świat kończy się na Dobrowicach.
179
00:14:07,200 --> 00:14:08,600
Nie kończy się!
180
00:14:08,840 --> 00:14:11,240
Nie radzę ci wchodzić mi w drogę.
181
00:14:12,600 --> 00:14:14,800
Miłego dnia, panie dyrektorze.
182
00:14:18,120 --> 00:14:20,160
Kuś zostawił telefon małemu,
183
00:14:20,400 --> 00:14:22,800
a w nim numer
na swoją zapasową komórkę.
184
00:14:23,040 --> 00:14:26,520
Pierdolisz, CBŚ go zaraz namierzy
i będzie po zawodach.
185
00:14:26,760 --> 00:14:29,000
- Kuś im wszystko wyśpiewa.
- Niczego im nie wyśpiewa.
186
00:14:29,240 --> 00:14:32,320
Przecież ten pajac z CBŚ nie ma
pojęcia, że jest drugi telefon.
187
00:14:32,560 --> 00:14:35,080
No i chwała Bogu.
Co zrobisz?
188
00:14:35,400 --> 00:14:37,840
Ten Kuś jest jak ojciec
dla tego małego.
189
00:14:38,200 --> 00:14:40,240
Świata poza nim nie widzi.
190
00:14:40,480 --> 00:14:43,040
Więc jak ten mały zacznie mu
beczeć w słuchawce,
191
00:14:43,280 --> 00:14:45,800
jest szansa, że do nas zawita.
192
00:14:46,040 --> 00:14:48,120
A wtedy go zwiniemy.
193
00:14:49,120 --> 00:14:51,640
Filipku,
Adrian jest w niebezpieczeństwie,
194
00:14:51,880 --> 00:14:53,600
musimy mu pomóc.
195
00:14:54,160 --> 00:14:55,600
A gdzie mama?
196
00:14:56,280 --> 00:14:59,760
Mama jest w domu,
zaraz pojedziemy do mamy, dobra?
197
00:15:00,000 --> 00:15:01,520
Pani kłamie.
198
00:15:02,040 --> 00:15:05,800
- Dlaczego bym miała kłamać?
- Policja kłamie.
199
00:15:06,440 --> 00:15:10,280
No dobra, to ja idę po bachora,
a ty się zmywaj, tylko tak wiesz...
200
00:15:10,520 --> 00:15:14,040
Jakby co, to byłeś u mnie z
zaproszeniem na bankiet ze Szwedami.
201
00:15:14,280 --> 00:15:15,920
- No, na razie.
- Cześć.
202
00:15:17,560 --> 00:15:19,800
No i co się dzieje?
Co to jest?
203
00:15:20,480 --> 00:15:21,880
Wstydzimy się...
204
00:15:22,120 --> 00:15:23,480
No...
205
00:15:24,960 --> 00:15:26,320
Czemu?
206
00:15:32,760 --> 00:15:34,360
Proszę, częstuj się.
207
00:15:35,640 --> 00:15:38,880
A czemu mielibyśmy cię okłamać, co?
208
00:15:41,680 --> 00:15:43,120
Zadzwoń do brata.
209
00:15:43,360 --> 00:15:45,720
Ja wiem,
że ty potrafisz wybrać numer.
210
00:15:45,960 --> 00:15:47,240
Wiem...
211
00:15:48,120 --> 00:15:49,920
To niech pan zadzwoni.
212
00:15:51,960 --> 00:15:53,560
Ale on nam nie ufa.
213
00:15:54,320 --> 00:15:56,840
Pomyśli, że policja kłamie.
214
00:15:57,080 --> 00:15:59,360
No, synek.
215
00:16:00,920 --> 00:16:05,640
Twój brat nie wie,
że ktoś chce mu zrobić krzywdę.
216
00:16:07,960 --> 00:16:13,880
Jak go nie ostrzeżesz, to możesz
go już więcej nie zobaczyć.
217
00:16:15,080 --> 00:16:17,160
No, zadzwoń...
218
00:16:23,360 --> 00:16:24,360
Halo.
219
00:16:24,600 --> 00:16:27,960
Adrian, ja chcę ciebie
jeszcze zobaczyć.
220
00:16:28,200 --> 00:16:31,400
Przyjedź po mnie...
Nie podoba mi się tu bardzo...
221
00:16:31,640 --> 00:16:33,440
Filipek, gdzie ty jesteś?
222
00:16:33,880 --> 00:16:36,960
Halo, Filipek, gdzie ty jesteś?
223
00:16:37,360 --> 00:16:41,720
Dobra, zabierz go stąd.
Kup mu jakąś czekoladę czy coś.
224
00:17:03,200 --> 00:17:05,560
Jezus Maria! Nie strasz ludzi!
225
00:17:05,800 --> 00:17:07,640
Co ty taka zdenerwowana?
226
00:17:08,319 --> 00:17:10,280
Nie jestem zdenerwowana.
227
00:17:12,440 --> 00:17:13,480
Olimpiada?
228
00:17:15,440 --> 00:17:18,839
Tak, olimpiada.
Nie wyrabiam na zakrętach...
229
00:17:20,480 --> 00:17:22,480
Ale chyba warto?
230
00:17:25,240 --> 00:17:26,960
Nie wiem, czy warto.
231
00:17:36,120 --> 00:17:37,480
Co to jest?
232
00:17:38,960 --> 00:17:40,240
Pomoc naukowa.
233
00:17:40,480 --> 00:17:41,840
Ja nie ćpam.
234
00:17:49,320 --> 00:17:50,640
Ja też nie.
235
00:18:35,600 --> 00:18:37,440
Ty? Pogadamy?
236
00:18:40,480 --> 00:18:41,640
Chodź.
237
00:18:50,120 --> 00:18:52,680
Oni mają mojego brata.
Rozumiesz?
238
00:18:56,200 --> 00:18:58,480
Odbiorą mojej matce prawa,
239
00:19:00,000 --> 00:19:03,280
bo jest, kurwa,
alkoholiczką na rencie,
240
00:19:03,880 --> 00:19:07,480
a ja nie będę wiedział,
gdzie i do kogo go posłali.
241
00:19:07,720 --> 00:19:10,440
To jest pułapka na ciebie,
nie daj się.
242
00:19:11,520 --> 00:19:15,760
A o brata się nie martw.
Mam dobre układy, namierzę go.
243
00:19:17,040 --> 00:19:18,080
Na pewno?
244
00:19:21,000 --> 00:19:22,280
Co chcesz w zamian?
245
00:19:23,800 --> 00:19:26,360
Muszę pogadać z twoimi kumplami.
246
00:19:27,440 --> 00:19:29,000
Z Kijaną i Shrekiem?
247
00:19:30,760 --> 00:19:34,520
To się dobrze się składa,
bo też chętnie z nimi pogadam.
248
00:19:34,760 --> 00:19:38,960
Tylko że pewnie tak ich zakitrali,
że ich nie znajdziemy.
249
00:19:39,600 --> 00:19:41,760
A po co ty chcesz z nimi gadać?
250
00:19:42,000 --> 00:19:44,920
Oni mogą coś
wiedzieć o morderstwie?
251
00:19:45,400 --> 00:19:47,960
A coś ty się tak uczepił
śmierci tej dziewczyny?
252
00:19:48,240 --> 00:19:49,680
To jest moja sprawa.
253
00:19:50,920 --> 00:19:55,400
Słuchaj, jeżeli mamy razem iść
na akcję, to też jest moja sprawa.
254
00:19:59,560 --> 00:20:00,800
Palisz?
255
00:20:13,960 --> 00:20:15,640
To była moja córka.
256
00:20:29,120 --> 00:20:31,320
To gdzie byłeś do tej pory?
257
00:20:32,080 --> 00:20:34,080
Szanowałem decyzję matki.
258
00:20:35,560 --> 00:20:37,040
Aha...
259
00:20:39,200 --> 00:20:42,560
Ojciec mojej dziewczyny nie chce,
żebym się z nią w ogóle widywał.
260
00:20:42,800 --> 00:20:44,840
Mam szanować jego decyzję?
261
00:20:48,080 --> 00:20:49,480
No, właśnie.
262
00:20:54,800 --> 00:20:57,000
Tu masz zapisany
tylko mój numer.
263
00:20:58,400 --> 00:21:01,000
Jak coś, wiadomo.
264
00:21:02,000 --> 00:21:04,720
A jak ja ich pierwszy namierzę,
to co?
265
00:21:05,560 --> 00:21:08,640
To sobie z nimi porozmawiamy.
Tak jak chciałeś.
266
00:21:09,440 --> 00:21:11,160
Tylko musisz mi coś obiecać.
267
00:21:11,400 --> 00:21:12,600
Co?
268
00:21:13,680 --> 00:21:15,560
Że nic im się nie stanie.
269
00:21:17,720 --> 00:21:19,080
Kurwa.
270
00:21:24,000 --> 00:21:26,360
Ciężko takie rzeczy obiecywać.
271
00:21:27,320 --> 00:21:32,120
Jak mamy razem iść na akcję,
to chcę to od ciebie usłyszeć.
272
00:21:35,360 --> 00:21:38,880
No dobra, jak sobie życzysz.
273
00:22:31,440 --> 00:22:34,880
Weź to ode mnie.
Mówisz lepiej po angielsku.
274
00:22:36,280 --> 00:22:37,960
Nie no, z ceną...
275
00:23:35,400 --> 00:23:38,240
Cześć, właśnie zamknęli "Kumityl".
276
00:23:39,160 --> 00:23:44,280
Chyba twój koleżka ze szkolnej ławy
idzie na bezrobocie.
277
00:23:45,560 --> 00:23:48,520
Dobry moment, żeby go docisnąć.
278
00:23:50,520 --> 00:23:51,960
Dobra, na razie.
279
00:24:08,360 --> 00:24:09,760
Dzień dobry.
280
00:24:14,680 --> 00:24:15,920
Rysiu, chodź na stronę.
281
00:24:28,880 --> 00:24:32,680
Rysiu, co ty odpierdalasz?
20 minut spóźnienia?
282
00:24:32,920 --> 00:24:34,880
Dobrze,
że w dresach nie przyszedłeś.
283
00:24:35,120 --> 00:24:37,360
Zamykałem zakład, do cholery!
284
00:24:37,640 --> 00:24:39,760
Wywalałem ludzi na L4,
księgowość...
285
00:24:40,000 --> 00:24:41,600
Co ty myślisz,
że co to 5 minut trwa?
286
00:24:41,840 --> 00:24:44,200
Ty ciągle robisz interesy,
jakby był 1991.
287
00:24:44,440 --> 00:24:45,720
Budy z zapiekankami.
288
00:24:45,960 --> 00:24:47,640
Oligarcha się znalazł,
kurwa jego mać.
289
00:24:47,880 --> 00:24:49,040
Coś ty powiedział?
290
00:24:49,280 --> 00:24:51,880
Grzesiek, możesz mieć
garnitur za stówkę,
291
00:24:52,120 --> 00:24:55,480
ale dalej będziesz chamem, który
przemyca spirytus i odrolnia działki.
292
00:24:55,720 --> 00:24:58,240
Idź tam i przeproś, kurwa.
Albo nie, lepiej nic nie mów.
293
00:24:58,480 --> 00:25:00,360
Znasz angielsku tak samo,
jak tamten debil.
294
00:25:00,600 --> 00:25:02,960
Grzesiek, przecież tobie
tylko chodzi o podpis.
295
00:25:03,200 --> 00:25:05,680
O moją ziemię i o to,
żebym trzymał mordę w kubeł.
296
00:25:05,920 --> 00:25:07,440
Kto ci daje zarobić, chuju?
297
00:25:07,680 --> 00:25:08,880
Weź się...
298
00:25:09,960 --> 00:25:12,760
Panowie, Szwedzi się niecierpliwią...
299
00:25:13,000 --> 00:25:16,000
Do roboty, Grzesiu.
300
00:25:16,240 --> 00:25:19,680
Wypij se meliskę,
żebyś troszeczkę ochłonął.
301
00:25:38,200 --> 00:25:40,760
W noc zabójstwa
Kuś był w Kaliningradzie.
302
00:25:41,000 --> 00:25:44,040
Nie wierzę, że pan tam pojechał,
przecież to jest bandyterka.
303
00:25:44,280 --> 00:25:46,120
Istotne jest to,
że Kuś jest niewinny.
304
00:25:46,360 --> 00:25:48,320
Jestem tego absolutnie pewien.
305
00:25:49,400 --> 00:25:51,080
Jak ja mam to udowodnić?
306
00:25:51,320 --> 00:25:53,520
Przecież żaden zbir
nie przyjedzie tutaj zeznawać.
307
00:25:53,760 --> 00:25:56,560
- A moje zeznania?
- Mało.
308
00:25:59,640 --> 00:26:02,360
Jak pan myśli, dlaczego nikt
nie wyłapał Kusia na granicy,
309
00:26:02,600 --> 00:26:05,120
skoro dotarł do Kaliningradu?
310
00:26:05,360 --> 00:26:07,360
Przeszedł przez zieloną?
311
00:26:09,000 --> 00:26:11,840
Może przejechał na lewym paszporcie.
312
00:26:12,080 --> 00:26:13,280
Może...
313
00:26:14,160 --> 00:26:17,360
Jeśli tak, to na nagraniach z kamer
na przejściu w Bagraniotowsku
314
00:26:17,600 --> 00:26:20,920
musi być jakiś ślad
z tamtego piątku.
315
00:26:21,280 --> 00:26:22,720
To ma sens.
316
00:26:23,280 --> 00:26:26,720
Dobra, dzwonię do straży granicznej
i sprawdzamy, czy ma pan rację.
317
00:26:26,960 --> 00:26:28,040
Okej.
318
00:26:29,320 --> 00:26:31,160
Ma pan coś dla mnie?
319
00:26:48,240 --> 00:26:51,520
To są zeznania pomagierów Kusia.
Nikt nie może tego zobaczyć.
320
00:26:51,760 --> 00:26:54,320
Jak pan to przeczyta,
proszę to od razu spalić.
321
00:26:54,840 --> 00:26:56,600
Gdzie oni teraz są?
322
00:26:58,640 --> 00:27:01,760
Wyciągnęli ich z dołka
i gdzieś wywieźli.
323
00:27:08,200 --> 00:27:12,240
No i przyszła góra do Mahometa.
324
00:27:15,760 --> 00:27:18,320
- Napijesz się?
- Napiję się.
325
00:27:30,800 --> 00:27:34,000
Mów, z czym do mnie przychodzisz,
Leszek.
326
00:27:36,160 --> 00:27:39,080
Wiem, kto wstawił
do Internetu te zdjęcia.
327
00:27:39,840 --> 00:27:41,200
- A to nie ty?
- Nie.
328
00:27:43,040 --> 00:27:44,400
Dobra, to kto?
329
00:27:45,240 --> 00:27:46,320
Nie powiem.
330
00:27:46,640 --> 00:27:51,160
Mówią, że to jakaś podpuszczona
przez ciebie gówniarzeria.
331
00:27:51,960 --> 00:27:54,280
Jeżeli to prawda,
to wiesz, co ci grozi.
332
00:27:54,720 --> 00:27:58,800
Zrobię tak, że te zdjęcia znikną
z Internetu i świat o nich zapomni.
333
00:27:59,040 --> 00:28:00,960
Jesteś tego pewien?
334
00:28:01,200 --> 00:28:02,800
Posłuchaj, Rysiek.
335
00:28:06,520 --> 00:28:09,800
Są już ludzie z ogólnopolskich
mediów. Węszą.
336
00:28:10,040 --> 00:28:12,800
Ja mam z nimi kontakt
i mogę ich odkręcić.
337
00:28:13,120 --> 00:28:16,760
Ale musisz mi wystawić
dwóch twoich ludzi: Shreka i Kijanę.
338
00:28:17,000 --> 00:28:18,680
A może Rumcajsa i Gargamela?
339
00:28:18,920 --> 00:28:20,200
A skąd ja mam wiedzieć,
jak na nich wołają?
340
00:28:20,440 --> 00:28:21,520
Wiesz których.
341
00:28:21,760 --> 00:28:24,960
Muszę z nimi porozmawiać
do artykułu o ucieczce Kusia.
342
00:28:25,200 --> 00:28:27,400
Zaraz, a co ma jedno do drugiego?
343
00:28:27,640 --> 00:28:30,920
Napiszę artykuł
o polowaniu na zbrodniarza.
344
00:28:33,240 --> 00:28:35,800
To odwróci uwagę od twoich spraw.
345
00:28:39,720 --> 00:28:43,440
Molenda i Sławek boją się,
że z tego będzie afera.
346
00:28:44,520 --> 00:28:48,520
Trzęsą się o tę Walewską,
trzęsą się o odpady.
347
00:28:48,880 --> 00:28:52,360
A co Szwedów obchodzi Walewska?
Skażenie to co innego.
348
00:28:52,600 --> 00:28:55,520
Jak Szwedzi dowiedzą się o tym,
to koniec i ty za to bekniesz.
349
00:28:55,760 --> 00:28:58,280
A morderstwa
zdarzają się wszędzie.
350
00:29:00,080 --> 00:29:04,240
Będziesz robił wszystko,
co chce Molenda z komendantem?
351
00:29:04,480 --> 00:29:08,280
Oni grają ważniaków, a ty co?
Przerzucasz padlinę.
352
00:29:10,000 --> 00:29:11,960
Nawet już nie przerzucam.
353
00:29:12,440 --> 00:29:14,880
- Zakład jest zamknięty.
- No właśnie.
354
00:29:15,240 --> 00:29:16,920
Ja ciebie nie poznaję.
355
00:29:17,360 --> 00:29:20,520
Zawsze grałeś na swoje,
jeszcze za dzieciaka.
356
00:29:20,760 --> 00:29:24,520
Pokaż tym gnojom,
że nie jesteś jakiś latawiec.
357
00:29:31,600 --> 00:29:35,120
Ty nie jesteś głupi, Leszek.
Zawsze to mówiłem.
358
00:29:43,040 --> 00:29:47,320
Pamiętasz ten dom wypoczynkowy
pod Wypłowem?
359
00:29:50,000 --> 00:29:52,080
To tam, gdzie za młodu
żeśmy dupy podglądali.
360
00:29:52,320 --> 00:29:53,320
"Leśny raj".
361
00:29:55,080 --> 00:29:56,680
Nic ci nie mówiłem.
362
00:29:57,840 --> 00:29:59,040
Nic mi nie mówiłeś.
363
00:30:16,520 --> 00:30:18,240
U mnie się nie pali.
364
00:30:19,600 --> 00:30:21,000
Żartowałem.
365
00:30:24,280 --> 00:30:25,760
Proszę siadać!
366
00:30:26,600 --> 00:30:30,240
Dzwoniłem, bo chciałem zaczerpnąć
informacji u źródła.
367
00:30:30,480 --> 00:30:32,760
Rozmawiałem
z pana asystentką Eweliną,
368
00:30:33,000 --> 00:30:34,880
i widziałem te zdjęcia w Internecie.
369
00:30:35,120 --> 00:30:37,960
- Odpady w lesie.
- Dokładnie.
370
00:30:38,520 --> 00:30:41,080
Dobrze, że pan do mnie przyszedł.
371
00:30:41,840 --> 00:30:44,880
Na dorosłe tematy
powinni rozmawiać dorośli.
372
00:30:45,120 --> 00:30:48,000
Dzieci, jak to dzieci, lubią bajki.
373
00:30:48,240 --> 00:30:49,520
Nie rozumiem.
374
00:30:51,960 --> 00:30:54,480
Te zdjęcia nie są z Polski.
375
00:30:55,880 --> 00:30:57,040
Słucham?
376
00:30:57,880 --> 00:31:02,120
- Czyli co, nie ma żadnych odpadów?
- Oczywiście, że są.
377
00:31:02,360 --> 00:31:06,200
Cały koktajl.
Biocydy, PCB, dibenzofuran...
378
00:31:06,800 --> 00:31:09,680
Klasyczny interes
z przełomu ustrojów.
379
00:31:09,920 --> 00:31:16,440
Gromadzę te dokumenty od wielu lat,
ale potrzebuję jeszcze trochę czasu.
380
00:31:18,760 --> 00:31:22,920
Ale ja jestem zainteresowany,
żeby pchnąć to dalej w Polskę.
381
00:31:23,160 --> 00:31:25,600
To ja w takim razie
jestem zainteresowany,
382
00:31:25,840 --> 00:31:27,080
żebyśmy to pchnęli razem.
383
00:31:27,320 --> 00:31:30,400
A pani Ewelina? Ona jest bardzo
zaangażowana w ten projekt.
384
00:31:30,640 --> 00:31:32,840
Ewelina angażuje się
we wszystko - taką ma naturę.
385
00:31:33,080 --> 00:31:36,040
Ostatnio tropi Marsjan
w Dobrowicach −
386
00:31:36,280 --> 00:31:39,840
ja nie twierdzę,
że to nieciekawy temat.
387
00:31:42,960 --> 00:31:45,320
Co zamierzasz po wszystkim?
388
00:31:45,920 --> 00:31:48,280
A co ty się tak mną przejmujesz?
389
00:31:48,960 --> 00:31:52,000
Poradzę sobie. Za 24 godziny
nie będzie mnie w kraju.
390
00:31:52,240 --> 00:31:54,000
Jak będziesz miał farta...
391
00:31:54,240 --> 00:31:56,680
Ty miałeś farta z Jurijem, nie?
392
00:32:00,800 --> 00:32:03,440
Chuj wie, czy by ci tak
naprawdę coś zrobił.
393
00:32:03,920 --> 00:32:09,760
- Lubi sobie pożartować.
- Tak, wesołek z niego. Zauważyłem.
394
00:32:33,960 --> 00:32:35,360
Wyłaź z tego sracza.
395
00:32:35,600 --> 00:32:37,080
Szczymryj!
396
00:32:37,320 --> 00:32:39,440
Kurwa, bola bym zajarał...
397
00:32:43,960 --> 00:32:47,240
Myślisz, że jakbym po dziwki
zadzwonił, to by przyjechały?
398
00:32:47,520 --> 00:32:51,120
- Masz hajs?
- Na jedną dla siebie bym miał.
399
00:32:52,520 --> 00:32:54,120
Makao.
400
00:32:55,200 --> 00:32:56,720
I po makale.
401
00:32:58,880 --> 00:33:01,800
- Stary, pogadajmy...
- Pogadamy.
402
00:33:02,040 --> 00:33:04,120
Mamy od chuja tematów.
403
00:33:05,880 --> 00:33:07,240
Wstawaj.
404
00:33:08,480 --> 00:33:10,040
- Ty też.
- Ręce.
405
00:33:11,840 --> 00:33:13,880
- Stary, weź.
- Zamknij mordę.
406
00:33:17,320 --> 00:33:18,560
Co?
407
00:33:19,360 --> 00:33:21,200
Pójdziemy na wycieczkę.
408
00:33:39,000 --> 00:33:40,200
Co się stało?
409
00:33:40,440 --> 00:33:42,560
Mogła się o nas
dowiedzieć cała Polska.
410
00:33:42,800 --> 00:33:46,320
Wszyscy by gadali o Dobrowicach.
Czy ty oszalałeś? Co mu nagadałeś?
411
00:33:46,560 --> 00:33:49,560
- To nie jest tragedia.
- No może dla ciebie nie, chlorze.
412
00:33:49,880 --> 00:33:51,560
Bo ty dalej będziesz tu siedział
413
00:33:51,800 --> 00:33:53,560
i pisał o tym,
że krowa wlazła w szkodę,
414
00:33:53,800 --> 00:33:55,640
a ciężarówka walnęła w słup.
415
00:33:55,880 --> 00:33:57,760
Dopóki się nie zachlejesz,
oczywiście.
416
00:33:58,000 --> 00:33:59,880
To dla twojego dobra.
417
00:34:00,480 --> 00:34:02,640
A może ty chcesz sam o tym napisać?
418
00:34:02,880 --> 00:34:06,000
Tylko jakoś przez 20 lat
nie starczyło ci na to odwagi.
419
00:34:06,240 --> 00:34:07,360
To nie jest koniec świata.
420
00:34:07,600 --> 00:34:09,360
A co, ty mi załatwisz staż
w Warszawie?
421
00:34:09,600 --> 00:34:13,000
- Ewelina, proszę cię...
- Nie dotykaj mnie.
422
00:34:18,600 --> 00:34:19,880
Wypad.
423
00:34:53,600 --> 00:34:55,239
Zamknij się.
424
00:34:55,679 --> 00:34:58,200
Następna będzie w łeb.
Wstawaj.
425
00:35:01,480 --> 00:35:03,080
Kurwa...
426
00:35:18,320 --> 00:35:19,560
No?
427
00:35:20,280 --> 00:35:23,520
Mordini, kurwa no,
dychę chcieli mi wklepać, rozumiesz?
428
00:35:24,120 --> 00:35:26,080
A tobie, Shrek, ile chcieli wbić?
429
00:35:26,720 --> 00:35:28,400
Ćwiarę?
430
00:35:29,240 --> 00:35:30,520
Dożywocie?
431
00:35:30,880 --> 00:35:35,320
Ja nic nie wiem! Ja nic nie mówiłem!
To oni sobie coś w łeb pierdolili!
432
00:35:35,560 --> 00:35:36,960
Ja nic! Rozumiesz?
433
00:35:37,600 --> 00:35:40,520
Powinienem was odjebać
już na tamtym parkingu.
434
00:35:40,760 --> 00:35:42,840
Ale na wasze szczęście
435
00:35:43,080 --> 00:35:49,240
jest z nami człowiek z ramienia
fundacji Wspomóż Kurwa Konfidenta.
436
00:35:50,720 --> 00:35:54,640
Człowiek ten wynegocjował ze mną,
437
00:35:54,880 --> 00:35:58,880
że jeden z was wyjdzie stąd żywy.
438
00:36:03,720 --> 00:36:08,920
A będzie to ten,
który lepiej wytłumaczy parę spraw.
439
00:36:09,880 --> 00:36:11,800
Powiedzieliście policji,
440
00:36:12,240 --> 00:36:17,440
że 29 sierpnia Adrian Kuś
chciał zgwałcić Asię Walewską,
441
00:36:18,320 --> 00:36:21,280
zamiast tego pobił ją
ze skutkiem śmiertelnym.
442
00:36:22,080 --> 00:36:26,080
W dodatku, jakby tego było mało,
zgodziło się wam obu, jak nigdy,
443
00:36:26,320 --> 00:36:30,760
że Adrian zaplanował sobie,
że zrobi to wieczorem na ognisku.
444
00:36:31,320 --> 00:36:32,680
Gdzie było to ognisko?
445
00:36:32,920 --> 00:36:35,320
Jak to gdzie, kurwa, w lesie...
446
00:36:39,760 --> 00:36:41,760
Adrian,
ja nic takiego nie zeznałem!
447
00:36:42,000 --> 00:36:45,240
Nic, kurwa. Spójrz mi w oczy.
Oszukałbym cię?
448
00:36:46,720 --> 00:36:48,840
Wszyscy, jak tu jesteśmy,
wiemy dobrze,
449
00:36:49,080 --> 00:36:51,520
że wtedy na ognisku
Adriana nie było.
450
00:36:51,760 --> 00:36:53,680
Bo był w Kaliningradzie.
451
00:36:54,640 --> 00:36:57,600
No więc, na mój rozum,
452
00:36:57,920 --> 00:37:00,480
chcecie wrobić kolegę,
żeby uratować swoje dupy.
453
00:37:10,040 --> 00:37:11,960
Który z was ją uderzył?
454
00:37:13,720 --> 00:37:15,200
Ene, due, rike, fake...
455
00:37:15,440 --> 00:37:16,720
Który z was ją uderzył?!
456
00:37:16,960 --> 00:37:19,560
- Shrek bił, ja wiązałem!
- Nie pierdol, Kijana, ty ją biłeś!
457
00:37:19,800 --> 00:37:21,360
Nie wiem.
Zamieszanie było.
458
00:37:21,600 --> 00:37:24,600
- Ty ją tylko wiązałeś?
- No, do haka. Bo się miotała.
459
00:37:24,840 --> 00:37:27,840
Jak ją odwiązaliśmy,
to poszła w pizdu...
460
00:37:28,560 --> 00:37:31,960
- Gdzie jest ten hak?
- Na drzewie przy ognisku!
461
00:37:32,200 --> 00:37:34,520
A dlaczego obcięliście jej włosy?
462
00:37:35,320 --> 00:37:38,840
Jakie włosy?
Nie! Włosy to nie my!
463
00:37:40,160 --> 00:37:41,720
To nie my.
464
00:37:41,960 --> 00:37:43,600
Dobra, dobra.
465
00:37:43,840 --> 00:37:47,520
Powiemy wszystko,
ale tylko Adrianowi.
466
00:37:48,240 --> 00:37:51,080
Dokładnie, Adrianowi tylko powiemy!
467
00:37:59,720 --> 00:38:01,200
Śpiewać, kurwa.
468
00:38:28,840 --> 00:38:30,360
Coś ty zrobił?!
469
00:38:39,200 --> 00:38:40,560
Policyjny.
470
00:38:44,480 --> 00:38:46,600
Co ty, kurwa, zrobiłeś?!
471
00:38:48,280 --> 00:38:51,360
Odjebałem dwie szmaty,
co zabiły dziewczynę.
472
00:39:00,360 --> 00:39:04,600
No, to wszystko już wiesz, nie?
473
00:39:06,040 --> 00:39:08,880
Możesz wypierdalać
do tej swojej Warszawy,
474
00:39:09,120 --> 00:39:11,600
czy skąd tam przyjechałeś.
475
00:39:12,160 --> 00:39:15,280
Co oni ci powiedzieli?
Co się tam wtedy stało?
476
00:39:15,520 --> 00:39:16,800
Nic.
477
00:39:17,480 --> 00:39:20,400
Kto jeszcze był na tym ognisku, co?
478
00:39:20,880 --> 00:39:22,360
Stój, kurwa!
479
00:40:34,520 --> 00:40:36,080
O czym gadka?
480
00:40:36,320 --> 00:40:40,080
Pan dyrektor mówi, że chuj,
że jutro niczego nie podpiszą.
481
00:40:40,320 --> 00:40:43,440
Mówiłem ci, że teraz będą
sto razy tutaj przyjeżdżać...
482
00:40:52,520 --> 00:40:54,880
Spytaj pana dyrektora,
jak się impreza podoba,
483
00:40:55,120 --> 00:40:56,440
czy rybka smakowała.
484
00:41:11,760 --> 00:41:13,160
Dzień dobry.
485
00:41:14,760 --> 00:41:17,360
Rozumiem,
że wszystko idzie ku dobremu!
486
00:41:23,200 --> 00:41:24,840
Tak, bardzo dobrze.
487
00:41:26,440 --> 00:41:28,120
Przepraszam.
488
00:41:34,600 --> 00:41:37,600
Za chwilę zdjęcia
znikną z Internetu.
489
00:41:37,840 --> 00:41:40,960
A wtedy odpierdalacie się ode mnie
i otwieram zakład.
490
00:41:41,200 --> 00:41:42,480
Jasne?
491
00:42:41,760 --> 00:42:43,160
Julka!
492
00:42:43,400 --> 00:42:45,960
Adrian! Tu jestem!
493
00:42:47,960 --> 00:42:49,160
Adrian!
494
00:42:49,400 --> 00:42:51,440
Jestem tu, jestem tu.
Julka, słyszysz mnie?
495
00:42:51,680 --> 00:42:55,320
Odsuń się od drzwi.
Odsuń się od drzwi, słyszysz?
496
00:43:00,040 --> 00:43:02,960
Zabierz mnie stąd,
zabierz mnie stąd, kurwa.
497
00:43:17,000 --> 00:43:18,280
Posłuchaj mnie.
498
00:43:18,680 --> 00:43:21,160
Musisz tu zostać
i poczekać na mnie.
499
00:43:21,400 --> 00:43:22,920
Dwa, trzy miesiące
i wracam po ciebie.
500
00:43:23,160 --> 00:43:24,680
Jakie trzy miesiące?
501
00:43:24,920 --> 00:43:26,440
Ojciec mnie stąd zabierze,
wywiezie mnie.
502
00:43:26,680 --> 00:43:29,840
Posłuchaj i patrz na mnie.
Obiecaj mi coś.
503
00:43:30,680 --> 00:43:33,720
Obiecaj mi, że zostaniesz tu
i poczekasz na mnie.
504
00:43:33,960 --> 00:43:38,000
Słyszysz, obiecaj mi to.
Julka, obiecaj mi.
505
00:43:38,640 --> 00:43:39,800
Obiecujesz?
506
00:43:40,840 --> 00:43:42,040
Tak?
507
00:43:44,840 --> 00:43:45,880
Kocham cię.
508
00:43:56,280 --> 00:43:57,920
Czekasz.
509
00:43:59,640 --> 00:44:01,080
Czekasz.
510
00:44:52,400 --> 00:44:55,120
Przed nami bardzo długa współpraca.
511
00:44:59,960 --> 00:45:01,360
I mam ogromną nadzieję,
512
00:45:01,600 --> 00:45:03,960
że będzie ona owocną
dla nas wszystkich.
513
00:45:05,320 --> 00:45:06,920
Na przyjęciu jestem...
514
00:45:07,280 --> 00:45:08,560
Aha...
515
00:45:11,920 --> 00:45:13,360
Muszę wyjść.
516
00:45:13,600 --> 00:45:14,920
Będę za 30 minut.
517
00:45:15,960 --> 00:45:17,200
Chodź.
518
00:45:19,040 --> 00:45:22,120
Stało się coś ważnego, musimy wyjść.
519
00:47:01,840 --> 00:47:03,200
Julka!
520
00:47:09,200 --> 00:47:10,680
Do kurwy nędzy, no.
521
00:48:17,560 --> 00:48:19,360
Na pozycjach.
522
00:48:31,160 --> 00:48:32,400
Leć!
523
00:49:10,640 --> 00:49:12,040
Kuś!
524
00:49:31,480 --> 00:49:32,720
Dobra!
525
00:49:34,480 --> 00:49:36,080
Skurwysyn...
526
00:49:36,520 --> 00:49:38,200
Spoko, spoko...
527
00:49:40,840 --> 00:49:43,560
To skurwysyn...
528
00:50:03,240 --> 00:50:04,440
Kurwa...
529
00:50:07,240 --> 00:50:08,840
Spierdalaj stąd...
530
00:50:41,760 --> 00:50:44,600
Odbierz to, kurwa, wreszcie...
531
00:51:21,560 --> 00:51:23,800
Gdzie się tak śpieszysz?
532
00:51:33,400 --> 00:51:36,880
Czy ty naprawdę myślałeś,
że jesteś taki kozak?
533
00:51:38,440 --> 00:51:40,600
Że możesz okradać mojego ojca,
534
00:51:40,840 --> 00:51:44,960
rżnąć moją siostrę
i wystawiać mnie na lipę z ruskimi?
535
00:51:49,880 --> 00:51:52,320
Masz coś do dodania, kurwa?
536
00:52:00,920 --> 00:52:02,600
Zabiłeś kiedyś kogoś?
537
00:52:34,720 --> 00:52:39,400
Napisy dla niesłyszących
40543
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.