All language subtitles for El.Dia.de.Manana.S01E05.pl
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,360 --> 00:00:05,895
W艂a艣ciwo艣ci post臋powania w sprawie
sporz膮dzenia przepis贸w zwi膮zkowych
2
00:00:06,400 --> 00:00:09,715
nie przewiduj膮 oznaczenia
konkretnego terminu,
3
00:00:10,220 --> 00:00:13,335
a jedynie - rzecz jasna,
og艂oszenie jego blisko艣ci.
4
00:00:13,960 --> 00:00:19,435
W efekcie opracowanie i redakcja
"Statutu prawa do zrzeszania si臋"
5
00:00:20,280 --> 00:00:24,255
ma zapewni膰 zgodno艣膰
kryteri贸w z zasadami
6
00:00:24,780 --> 00:00:27,075
i normami praw podstawowych.
7
00:00:27,740 --> 00:00:30,295
R贸wnie偶 bez oznaczenia terminu.
8
00:00:30,820 --> 00:00:33,335
W艂adze pragn膮,
aby podmioty zrzeszone,
9
00:00:33,840 --> 00:00:36,435
uznane i regulowane
przez niniejszy Statut,
10
00:00:36,940 --> 00:00:42,255
mog艂y bez zw艂oki zaistnie膰
na krajowej arenie politycznej.
11
00:00:46,960 --> 00:00:50,755
- M贸j ojciec, pederast膮.
- W艂a艣nie.
12
00:00:55,720 --> 00:00:58,715
"Moja matka jest dziwk膮,
a ojciec - pederast膮".
13
00:00:59,200 --> 00:01:00,735
M贸j ojciec - pederast膮.
14
00:01:01,240 --> 00:01:02,695
Moja matka - dziwk膮.
15
00:01:04,740 --> 00:01:06,235
Jeszcze raz.
16
00:01:06,740 --> 00:01:09,635
M贸j ojciec - pederast膮.
Moja matka - dziwk膮.
17
00:01:12,080 --> 00:01:14,995
- Pieni膮dze, Emilio.
- Nie wiem!
18
00:01:16,420 --> 00:01:18,175
Przypomnij sobie.
19
00:01:20,280 --> 00:01:22,875
- Ju偶 nie mog臋!
- Mo偶esz.
20
00:01:23,360 --> 00:01:25,375
Powiedz, gdzie s膮 pieni膮dze,
i sko艅czymy.
21
00:01:25,900 --> 00:01:27,375
Nie wiem.
22
00:01:42,240 --> 00:01:45,355
My艣l臋, 偶e upad艂.
I uderzy艂 si臋 w g艂ow臋.
23
00:01:46,720 --> 00:01:49,255
Dosz艂o do tego...
wylewu.
24
00:01:51,400 --> 00:01:54,595
Tak mi powiedzieli.
Pan nigdy nie upad艂?
25
00:02:13,540 --> 00:02:15,295
Nie, prosz臋.
26
00:02:18,760 --> 00:02:20,535
Ju偶 nie mog臋.
27
00:02:24,360 --> 00:02:29,315
NADEJDZIE DZIE艃
28
00:02:50,400 --> 00:02:55,055
Przem贸wienie Ariasa Navarro
spad艂o jak grom z jasnego nieba.
29
00:02:55,560 --> 00:02:59,855
My艣la艂em, 偶e re偶im b臋dzie wieczny.
呕e b臋dzie zawsze trwa艂.
30
00:03:01,280 --> 00:03:06,475
Wtedy pomy艣la艂em:
"Cholera, wszystko si臋 zmienia".
31
00:03:49,180 --> 00:03:52,575
Pani nie mo偶e tu by膰.
Odwiedziny s膮 od sz贸stej.
32
00:03:53,080 --> 00:03:54,715
Co si臋 sta艂o?
33
00:03:56,160 --> 00:03:57,955
Wylew.
34
00:03:58,440 --> 00:04:00,155
Lekarz powie wi臋cej.
35
00:04:00,920 --> 00:04:02,675
Dzi臋kuj臋.
36
00:04:12,620 --> 00:04:15,415
Ma upi臋te w艂osy
i szar膮 sp贸dnic臋.
37
00:04:15,960 --> 00:04:17,695
"Nie, br膮zow膮".
38
00:04:20,060 --> 00:04:21,475
Nie, szar膮.
39
00:04:21,960 --> 00:04:23,875
Sp贸dnica jest szara, Kiko.
40
00:04:27,460 --> 00:04:29,235
Prze艣liczna.
41
00:04:33,540 --> 00:04:36,515
"Wydaje si臋 smutna".
Nie, Kiko.
42
00:04:37,000 --> 00:04:39,535
"Bardzo smutna".
Masz racj臋.
43
00:04:41,400 --> 00:04:43,175
Nie m贸wmy Justo.
44
00:04:44,880 --> 00:04:46,615
Nie mo偶emy.
45
00:04:47,960 --> 00:04:50,195
Zapewne nie wyjdzie z tego.
46
00:04:50,680 --> 00:04:53,475
Po co zawie藕li艣cie go do szpitala?
47
00:04:54,240 --> 00:04:56,455
My艣leli艣my, 偶e to omdlenie.
48
00:04:57,540 --> 00:05:00,115
To dyrektor teatru,
ma znajomo艣ci.
49
00:05:00,620 --> 00:05:03,755
Teraz jest warzywem.
Po co on nam?
50
00:05:04,460 --> 00:05:07,895
Zjemy go? Z sosem
z ostryg, papryki,
51
00:05:08,780 --> 00:05:13,015
szparag贸w i innego badziewia?
52
00:05:13,520 --> 00:05:17,935
Za pozwoleniem,
wylew to nie nasza wina.
53
00:05:18,440 --> 00:05:22,335
Id藕 i powiedz to tym z episkopatu.
Ciosaj膮 nam ko艂ki na g艂owie.
54
00:05:22,840 --> 00:05:24,255
Przez demokratyzacj臋.
55
00:05:25,700 --> 00:05:29,455
Nie widzieli艣cie, jak Arias Navarro
obieca艂 swobody?
56
00:05:29,980 --> 00:05:31,375
Czcza gadanina.
57
00:05:31,880 --> 00:05:36,595
Nie t艂umacz, m膮dralo.
Ludzie nabieraj膮 艣mia艂o艣ci!
58
00:05:38,480 --> 00:05:43,135
Mo偶e zawie藕li艣cie go do szpitala,
aby nie ubrudzi膰 sobie r膮czek?
59
00:05:43,640 --> 00:05:45,355
Wszyscy si臋 utyt艂ali艣my.
60
00:05:47,120 --> 00:05:52,055
Czas si臋 wybieli膰.
Facet w 艣pi膮czce nie u艂atwia sprawy.
61
00:05:52,560 --> 00:05:54,335
Emilio to skarbnik
nielegalnego stowarzyszenia.
62
00:05:54,840 --> 00:05:56,255
Gdzie dowody?
63
00:05:56,760 --> 00:06:01,075
Co mam pokaza膰 ksi臋偶om
i technokratom z Madrytu?
64
00:06:01,520 --> 00:06:04,535
Tym, co poprosz膮 o g艂owy.
65
00:06:05,040 --> 00:06:06,575
Za艂atwimy to.
66
00:06:07,080 --> 00:06:10,555
Co to, anio艂ku?
Obietnica? Dobre intencje?
67
00:06:11,060 --> 00:06:13,915
Pogadam ze swoim kapusiem.
Da艂 mi cynk.
68
00:06:14,780 --> 00:06:17,595
Pogadaj ze szczurem.
69
00:06:19,120 --> 00:06:20,975
Za pozwoleniem...
70
00:06:27,260 --> 00:06:29,455
Carme by艂a bardzo spokojna.
71
00:06:46,760 --> 00:06:48,555
St贸j!
72
00:06:52,660 --> 00:06:55,955
- Nie wiem, sk膮d masz prawo jazdy.
- Nie mam.
73
00:07:00,540 --> 00:07:02,295
Kiko pomaga.
74
00:07:03,000 --> 00:07:05,135
M贸wi: "Hamuj, Hilario" i hamuj臋.
75
00:07:05,660 --> 00:07:08,895
M贸wi: "Przy艣piesz, Hilario"
i przy艣pieszam.
76
00:07:09,520 --> 00:07:11,955
Widzieli艣my Carme w szpitalu.
77
00:07:12,760 --> 00:07:15,455
- Jak wygl膮da艂a?
- By艂a...
78
00:07:16,140 --> 00:07:17,915
zmartwiona.
79
00:07:18,780 --> 00:07:20,535
Troch臋.
80
00:07:21,780 --> 00:07:25,855
- Czy kto艣 jej towarzyszy艂?
- Tylko lekarz. Gapi艂 si臋 na ni膮.
81
00:07:26,380 --> 00:07:28,635
Bo Carme...
jest pi臋kna.
82
00:07:29,120 --> 00:07:31,755
- Dok膮d posz艂a?
- Do domu.
83
00:07:32,240 --> 00:07:35,195
- Odwiedzi艂 j膮 jaki艣 policjant?
- Nie widzia艂em.
84
00:07:35,740 --> 00:07:38,855
- Mam j膮 dalej szpiegowa膰?
- Nie szpiegujesz, chronisz.
85
00:07:39,360 --> 00:07:41,035
"Mog臋 chodzi膰 za Carme.
86
00:07:41,540 --> 00:07:44,935
Jest s艂odka.
Chyba si臋 zakocham".
87
00:07:45,720 --> 00:07:48,715
Nie m贸w tak, Kiko.
Justo si臋 rozgniewa.
88
00:07:49,680 --> 00:07:51,575
Chod藕!
We藕 taczk臋.
89
00:07:57,960 --> 00:08:00,735
Masz jakie艣 plany wobec Carme?
90
00:08:03,720 --> 00:08:05,495
Daj to.
91
00:08:16,680 --> 00:08:20,215
Raz podnios艂em kamie艅,
bo szuka艂em krab贸w.
92
00:08:20,740 --> 00:08:21,975
Znalaz艂em w臋偶e.
93
00:08:22,480 --> 00:08:23,895
Tak?
94
00:08:25,320 --> 00:08:29,475
Ju偶 wiem, 偶e w臋偶e ukrywaj膮 si臋
pod r贸偶nymi rzeczami.
95
00:08:31,280 --> 00:08:34,515
Budujemy scen臋 dla Carme?
96
00:08:38,000 --> 00:08:40,255
Tak...
to teatr.
97
00:08:40,780 --> 00:08:43,395
S艂ysza艂e艣, Kiko?
Dom-teatr.
98
00:08:43,880 --> 00:08:45,335
Chce w nim 偶y膰.
99
00:08:45,840 --> 00:08:48,095
Przykro mi, Kiko, to dla Carme.
100
00:08:48,620 --> 00:08:51,535
- A je艣li zostanie aktorem?
- Odbi艂o ci.
101
00:08:52,200 --> 00:08:54,015
Tobie te偶.
102
00:08:57,540 --> 00:09:00,075
Szkoda, 偶e go stryj nie widzia艂.
103
00:09:00,580 --> 00:09:02,035
Kochanie...
104
00:09:06,100 --> 00:09:07,855
Unikaj k艂opot贸w.
105
00:09:15,760 --> 00:09:18,375
Zesp贸艂 chce urz膮dzi膰
protest przed komisariatem.
106
00:09:18,900 --> 00:09:21,875
- Nawet o tym nie my艣l.
- Zatrzymali go bezpodstawnie.
107
00:09:22,380 --> 00:09:25,295
- Chcesz si臋 nara偶a膰?
- Najwa偶niejszy jest teatr.
108
00:09:26,060 --> 00:09:28,195
To 藕r贸d艂o problem贸w.
109
00:09:31,740 --> 00:09:33,495
Sama wiesz.
110
00:09:34,200 --> 00:09:35,975
W porz膮dku?
111
00:09:36,660 --> 00:09:38,995
Przekl臋ta dusznica.
112
00:09:46,200 --> 00:09:49,115
- Nie mog臋 przymkn膮膰 oka.
- Mo偶esz.
113
00:09:49,720 --> 00:09:52,475
Pod nieobecno艣膰 Emilego
odpowiadasz za zesp贸艂.
114
00:09:52,980 --> 00:09:55,555
Je艣li wpadniesz w tarapaty,
wyrzuc膮 wszystkich.
115
00:09:56,040 --> 00:09:58,415
- Id膮 zmiany.
- Nie 偶artuj.
116
00:10:00,960 --> 00:10:04,155
Za 偶ycia Franco
nic si臋 nie zmieni.
117
00:10:10,840 --> 00:10:13,475
Nala艂 w gacie,
gdy go zatrzymali艣my.
118
00:10:13,960 --> 00:10:15,135
Emili.
119
00:10:15,660 --> 00:10:17,715
Co ciekawe, potem nie pisn膮艂.
120
00:10:18,200 --> 00:10:21,215
- Mo偶e nic nie wie.
- Wie.
121
00:10:21,740 --> 00:10:24,035
- Jeste艣 pewien?
- Ty nie?
122
00:10:25,180 --> 00:10:28,935
Gdy co艣 mi nie gra,
puszczam wodze fantazji.
123
00:10:30,780 --> 00:10:34,255
- O czym my艣lisz?
- O mi艂o艣ci.
124
00:10:37,920 --> 00:10:41,635
Emilio spotyka艂 si臋
z Carme Roman.
125
00:10:42,940 --> 00:10:46,335
Z twoj膮 Carmen. Z pann膮,
kt贸ra oskar偶y艂a ci臋 o oszustwo.
126
00:10:46,840 --> 00:10:48,255
Co z tego?
127
00:10:49,320 --> 00:10:54,135
Mo偶e zezwolenie na spektakl
to przys艂uga dla niej.
128
00:10:54,840 --> 00:10:57,635
- Carme mnie nie znosi.
- Nienawi艣膰 to uczucie.
129
00:10:58,140 --> 00:11:01,175
- Tak pisz膮 w bolero.
- Nie widzia艂em si臋 z ni膮.
130
00:11:01,680 --> 00:11:03,315
Chod藕.
131
00:11:05,400 --> 00:11:08,355
Jestem twoim przyjacielem.
Naprawd臋.
132
00:11:09,160 --> 00:11:11,495
- Nie wciskaj kitu.
- Nie wciskam.
133
00:11:12,020 --> 00:11:13,855
S艂owo.
Emili to skarbnik.
134
00:11:14,680 --> 00:11:17,715
- Znajd藕 dow贸d.
- Nie, jestem spalony.
135
00:11:19,080 --> 00:11:22,155
B臋dziesz wiedzia艂,
gdy b臋dziesz spalony.
136
00:11:23,440 --> 00:11:27,935
Je艣li tego nie za艂atwisz,
wsadz臋 wszystkich. W tym Carme.
137
00:11:30,280 --> 00:11:33,875
Znajd藕 dow贸d albo go sfabrykuj臋.
Znasz mnie.
138
00:11:56,860 --> 00:11:59,415
- Justo k艂amie.
- Co za dra艅.
139
00:11:59,920 --> 00:12:02,035
- Sk膮d wiesz?
- Nie wiem, ale k艂amie.
140
00:12:02,520 --> 00:12:03,995
Kapu艣.
141
00:12:05,880 --> 00:12:09,915
Justo ci膮gle wodzi艂 mnie za nos.
Raz za razem.
142
00:12:10,400 --> 00:12:12,295
Ewidentnie gra艂 na czas.
143
00:12:12,880 --> 00:12:15,815
Przejrza艂em go.
I si臋 wnerwi艂em.
144
00:12:16,640 --> 00:12:19,555
Poczu艂em, 偶e robi
ze mnie kretyna.
145
00:12:31,740 --> 00:12:34,735
Rozmawia艂am ze zespo艂em.
B臋dziemy dalej gra膰.
146
00:12:36,640 --> 00:12:38,435
Og艂osimy to w radiu.
147
00:12:38,920 --> 00:12:42,355
Wszyscy, kt贸rzy przyjd膮,
oka偶膮 nam wsparcie.
148
00:12:42,840 --> 00:12:46,195
Ludzie b臋d膮 o tobie m贸wi膰, Emili.
I s艂usznie.
149
00:12:46,680 --> 00:12:49,275
Niech pami臋taj膮 o tobie
i o tym, co dobre.
150
00:12:49,780 --> 00:12:53,495
O tym, co zrobi艂e艣 dla teatru,
aktor贸w, dla mnie.
151
00:13:06,620 --> 00:13:08,575
Ostatnio sporo my艣la艂am.
152
00:13:12,220 --> 00:13:16,415
Wspomina艂am nasze
rozmowy i k艂贸tnie.
153
00:13:19,040 --> 00:13:20,815
艢ni艂am o tobie.
154
00:13:24,560 --> 00:13:28,535
Nie chc臋, 偶eby to brzmia艂o
jak po偶egnanie, bo nim nie jest.
155
00:13:29,240 --> 00:13:31,015
B臋d臋 mocno t臋skni膰.
156
00:13:50,860 --> 00:13:55,115
Amnestia!
Wolno艣膰!
157
00:14:10,000 --> 00:14:11,735
Wielkie dzi臋ki.
158
00:14:16,360 --> 00:14:19,055
Zaczekajcie na mnie.
Zaraz przyjd臋.
159
00:14:24,720 --> 00:14:26,535
Ledwo kupi艂em bilet.
160
00:14:30,280 --> 00:14:32,175
Bardzo mi si臋 podoba艂o.
161
00:14:35,780 --> 00:14:37,575
Co za historia!
162
00:14:40,980 --> 00:14:44,755
- Ciesz臋 si臋, 偶e tu pracujesz.
- Robimy to dla Emilego.
163
00:14:45,240 --> 00:14:47,055
Wiem.
Co z nim?
164
00:14:47,560 --> 00:14:49,235
Bez zmian.
165
00:14:51,160 --> 00:14:54,935
S艂uchaj. Musimy pogada膰.
To naprawd臋 wa偶ne.
166
00:15:00,680 --> 00:15:05,455
Pami臋tasz koleg臋, kt贸ry za艂atwi艂
mi zezwolenie na spektakl?
167
00:15:06,640 --> 00:15:09,055
- Powiedzia艂, 偶e policja przyjdzie.
- Po mnie?
168
00:15:09,580 --> 00:15:12,635
- Szukaj膮 dowod贸w przeciwko Emilemu.
- Jest niewinny.
169
00:15:13,120 --> 00:15:14,535
Wiem.
170
00:15:15,620 --> 00:15:20,155
Ale przyjd膮 po ciebie
i b臋dziesz musia艂a co艣 wymy艣li膰.
171
00:15:20,960 --> 00:15:24,095
- Co?!
- Policja jest zdesperowana.
172
00:15:25,020 --> 00:15:28,555
- Nic nie wiem.
- Nie m贸w tak. To pogorszy spraw臋.
173
00:15:29,060 --> 00:15:31,035
- Sk膮d wiesz?
- Kolega mi powiedzia艂.
174
00:15:31,520 --> 00:15:33,695
- Kto?
- Niewa偶ne.
175
00:15:34,560 --> 00:15:37,575
Przyjecha艂em, bo nie chc臋,
aby co艣 ci si臋 sta艂o.
176
00:15:38,080 --> 00:15:40,695
Ani 偶eby ci臋 skazali
przez Emilego.
177
00:15:41,760 --> 00:15:43,535
Czego oczekujesz?
178
00:15:45,280 --> 00:15:49,015
Powiedz, 偶e Emili utrzymywa艂 kontakty
ze Zgromadzeniem Katalo艅skim
179
00:15:49,520 --> 00:15:51,335
i 偶e przechowywa艂 ich pieni膮dze.
180
00:15:51,840 --> 00:15:54,235
- Po co?
- I tak to sfabrykuj膮.
181
00:15:57,920 --> 00:15:59,695
Emili le偶y w 艣pi膮czce.
182
00:16:03,700 --> 00:16:08,935
Jemu jest wszystko jedno.
A tobie mog膮 zrujnowa膰 偶ycie.
183
00:16:10,920 --> 00:16:14,415
Oskar偶膮 ci臋 o wsp贸艂udzia艂
i zamkn膮 teatr.
184
00:16:18,320 --> 00:16:20,635
Mam pom贸c policji
i obci膮偶y膰 Emilego?
185
00:16:21,120 --> 00:16:22,855
To nie pomoc.
To strategia.
186
00:16:23,360 --> 00:16:25,575
Gdyby Emili tu by艂, zrozumia艂by.
187
00:16:26,080 --> 00:16:29,055
Le偶y w szpitalu, umieraj膮cy.
188
00:16:29,620 --> 00:16:32,335
Je艣li to zrobisz,
nikt nie ucierpi.
189
00:16:32,860 --> 00:16:37,195
Policja osi膮gnie sw贸j cel,
ty utrzymasz teatr, a Emili...
190
00:16:37,680 --> 00:16:39,235
b臋dzie bohaterem.
191
00:16:42,120 --> 00:16:43,935
Wiem, 偶e mi nie ufasz.
192
00:16:44,460 --> 00:16:47,295
Zrobi臋 wszystko,
aby ci臋 chroni膰.
193
00:16:47,800 --> 00:16:51,295
- Czy mi wierzysz, czy nie.
- Wierz臋, Justo.
194
00:16:57,320 --> 00:17:00,755
- Ale nie zrobi臋 tego.
- Wiedzia艂em, 偶e tak powiesz.
195
00:17:03,420 --> 00:17:05,635
Ale musia艂em spr贸bowa膰.
196
00:17:06,300 --> 00:17:09,715
- Znajd臋 inny spos贸b, aby pom贸c.
- Nie musisz nic robi膰.
197
00:17:12,000 --> 00:17:14,255
Musz臋.
Jestem ci to winny.
198
00:17:27,000 --> 00:17:30,315
- Co si臋 sta艂o?
- Nie wiem. Czuje b贸l w piersi.
199
00:17:35,600 --> 00:17:37,395
Stryju...
200
00:17:43,440 --> 00:17:45,215
Jak si臋 stryj czuje?
201
00:17:59,240 --> 00:18:02,215
- Gdzie jest 艂azienka?
- W g艂臋bi korytarza.
202
00:18:22,640 --> 00:18:25,915
- Przyda ci si臋 偶贸艂w.
- Mnie?
203
00:18:27,140 --> 00:18:28,915
Jeste艣 niespokojny.
204
00:18:31,680 --> 00:18:33,455
呕贸艂wie uspokajaj膮?
205
00:18:33,980 --> 00:18:35,655
Oczyszczaj膮.
206
00:18:36,660 --> 00:18:39,515
Usuwaj膮 z艂膮 energi臋, l臋k.
Boisz si臋?
207
00:18:41,000 --> 00:18:43,755
- Jak ka偶dy.
- Ja i Kiko nie.
208
00:18:44,240 --> 00:18:47,315
- 呕yjemy w innym 艣wiecie.
- Wiem.
209
00:18:48,040 --> 00:18:51,115
Gdy widz臋 Kiko,
ogarnia mnie spok贸j.
210
00:18:51,900 --> 00:18:56,735
I rado艣膰, jakby by艂
wielokolorow膮 ba艅k膮 mydlan膮.
211
00:18:57,780 --> 00:19:00,035
Czu艂em to.
Po LSD.
212
00:19:00,520 --> 00:19:02,015
Naprawd臋?
213
00:19:02,620 --> 00:19:06,375
S臋k w tym, 偶e ty i Kiko
mieszkacie tu na sta艂e.
214
00:19:06,900 --> 00:19:09,235
Nie ma mnie i Kiko.
Jeste艣my jedno艣ci膮.
215
00:19:09,720 --> 00:19:12,975
S膮dzisz, 偶e to m贸j pupil, ale nie.
216
00:19:14,660 --> 00:19:17,075
Kiko to ja, a ja to Kiko.
217
00:19:17,580 --> 00:19:21,635
Jeste艣cie czy艣ci, dobroduszni,
w 艣wiecie kolorowych b膮bli.
218
00:19:22,140 --> 00:19:23,615
Baniek.
219
00:19:26,760 --> 00:19:28,575
Podasz papier?
220
00:19:38,000 --> 00:19:41,315
- Po co ci tyle nazwisk?
- Tworz臋 list臋.
221
00:19:42,500 --> 00:19:44,255
Czego?
222
00:19:44,760 --> 00:19:47,175
Ludzi, kt贸rzy p艂acili na parti臋.
223
00:19:47,680 --> 00:19:49,535
- Na jak膮 parti臋?
- Zmy艣lam.
224
00:19:50,060 --> 00:19:52,875
- Piszesz ksi膮偶k臋?
- Powiedzmy.
225
00:19:53,580 --> 00:19:55,095
O czym?
226
00:19:55,600 --> 00:19:59,435
O facecie, kt贸ry chcia艂 unikn膮膰
nieprzyjemno艣ci i przekazywa艂
227
00:19:59,920 --> 00:20:01,515
fa艂szywe nazwiska.
228
00:20:03,240 --> 00:20:05,075
To przest臋pstwo.
229
00:20:05,920 --> 00:20:10,415
- Mog膮 ci臋 zamkn膮膰 na d艂ugo, w celi.
- Sk膮d wiesz?
230
00:20:10,940 --> 00:20:14,455
Czyta艂em "Hrabiego Monte Christo".
231
00:20:16,040 --> 00:20:19,315
To historia wi臋zie艅.
Ja i Kiko ich nie lubimy.
232
00:20:19,800 --> 00:20:22,695
Sama opowie艣膰 by艂a pi臋kna
i smutna zarazem.
233
00:20:23,200 --> 00:20:27,395
By艂 tam jeden starszy,
bardzo dobry pan,
234
00:20:28,400 --> 00:20:31,255
kt贸ry zmar艂 w osamotnieniu, w celi.
235
00:20:37,580 --> 00:20:40,875
To powie艣膰, historia.
Nie prawda.
236
00:20:41,380 --> 00:20:45,975
Przypomnia艂o mi si臋 co艣,
co powinienem ci powiedzie膰.
237
00:20:48,060 --> 00:20:49,875
Co?
238
00:20:53,040 --> 00:20:55,855
Widzia艂em dzi艣,
jak Carme p艂acze.
239
00:21:00,240 --> 00:21:03,195
Dlaczego? Co si臋 sta艂o?
240
00:21:05,320 --> 00:21:07,235
Co艣 jej zrobili? Co?!
241
00:21:09,520 --> 00:21:11,295
Jej stryj zmar艂.
242
00:21:13,780 --> 00:21:16,055
Co to za nazwiska?
243
00:21:19,140 --> 00:21:20,895
Psiakrew.
244
00:22:17,400 --> 00:22:20,015
W "Le Monde" napisali o Emilio.
245
00:22:20,540 --> 00:22:21,295
Sied藕.
246
00:22:21,820 --> 00:22:25,095
Wspomnieli o mnie.
Wydzwaniaj膮 z Madrytu.
247
00:22:25,780 --> 00:22:28,735
Napij si臋.
Nie sam膮 prac膮 偶yje cz艂owiek.
248
00:22:31,780 --> 00:22:33,535
Za艂atwimy to.
249
00:22:35,040 --> 00:22:41,375
Dawniej mieli艣my gdzie艣 publikacje
"Le Monde" i "Financial Times".
250
00:22:45,880 --> 00:22:47,615
Mogli sobie gada膰.
251
00:22:57,320 --> 00:23:01,135
Wiesz, dlaczego
"Requiem" jest takie dobre?
252
00:23:08,200 --> 00:23:12,695
Ostatnie dzie艂o Mozarta.
Umar艂, nie uko艅czywszy kompozycji.
253
00:23:13,320 --> 00:23:18,675
Wybra艂 do tego najlepszego ucznia,
Sussmayra.
254
00:23:21,640 --> 00:23:25,255
Druga cz臋艣膰 "Requiem",
po "Domine lesu Christe",
255
00:23:25,780 --> 00:23:29,815
jest powszednia i jego, ale dor贸wnuje
b艂yskotliwo艣ci膮 cz臋艣ci Mozarta.
256
00:23:30,320 --> 00:23:32,055
Podoba mi si臋 bardziej.
257
00:23:32,880 --> 00:23:36,255
Warto mie膰 dobrych uczni贸w.
Da Vinci ich nie mia艂.
258
00:23:36,760 --> 00:23:39,575
Pederasta szuka艂
delikatnych ch艂opc贸w,
259
00:23:40,080 --> 00:23:42,635
a nie utalentowanych m臋偶czyzn.
260
00:23:45,620 --> 00:23:47,155
- Mog臋?
- Jasne.
261
00:23:55,860 --> 00:23:59,455
Aby ocali膰 Hiszpani臋,
potrzebujemy Mozarta.
262
00:24:00,600 --> 00:24:02,095
Nie Da Vinci.
263
00:24:02,600 --> 00:24:06,015
Arias Navarro i kr贸l Jan Karol
my艣l膮 jak Da Vinci.
264
00:24:07,400 --> 00:24:09,575
Potrzebujemy S眉ssmayra.
265
00:24:10,100 --> 00:24:12,675
Jednego, dw贸ch, trzech, tysi膮ca.
266
00:24:13,180 --> 00:24:17,255
Wed艂ug tego rozumowania
Mozart to Franco.
267
00:24:18,720 --> 00:24:20,515
Mozart to Franco.
268
00:24:24,280 --> 00:24:27,295
- Kojarzysz CEDADE, prawda?
- Nazi艣ci.
269
00:24:28,500 --> 00:24:32,855
Bywam tam. Mam znajomych weteran贸w
z gwardii Franco.
270
00:24:34,020 --> 00:24:35,975
Omawiali艣my dzia艂ania.
271
00:24:38,920 --> 00:24:40,155
Jakie?
272
00:24:40,640 --> 00:24:44,415
Stworzymy organizacj臋, kt贸ra
przygotuje si臋 na ka偶d膮 ewentualno艣膰.
273
00:24:44,920 --> 00:24:49,135
Je艣li maj膮 polecie膰
g艂owy, polec膮.
274
00:24:50,920 --> 00:24:52,695
Jeste艣 gotowy?
275
00:24:54,120 --> 00:24:59,335
Je艣li mam by膰 szczery, komisarzu,
nie rozumiem tego ca艂ego faszyzmu.
276
00:25:00,020 --> 00:25:03,115
To moja wina.
Jestem do艣膰 prymitywny.
277
00:25:03,680 --> 00:25:06,015
Te wszystkie ideologie...
278
00:25:06,520 --> 00:25:08,695
- Przerastaj膮 ci臋?
- W艂a艣nie.
279
00:25:11,360 --> 00:25:14,615
Id藕 kiedy艣 na pogadank臋 do CEDADE.
280
00:25:15,560 --> 00:25:17,395
Sporo ci wyja艣ni.
281
00:25:21,040 --> 00:25:22,735
Dobra.
282
00:25:23,240 --> 00:25:25,335
Potem przeka偶臋 ci, co wiem.
283
00:25:26,420 --> 00:25:28,295
Jak Mozart S眉ssmayrowi.
284
00:25:29,460 --> 00:25:31,235
Nie przepracuj si臋.
285
00:25:57,160 --> 00:25:58,955
Zaraz przyjd臋.
286
00:26:13,360 --> 00:26:15,175
Przykro mi.
287
00:26:17,240 --> 00:26:19,015
Dzi臋kuj臋.
288
00:26:25,400 --> 00:26:28,595
Ciotka chce sprzeda膰
drukarni臋 i wyjecha膰.
289
00:26:29,100 --> 00:26:31,195
- Dok膮d?
- Do Tarragony.
290
00:26:33,480 --> 00:26:36,735
- Co zrobisz?
- Mam 偶ycie w Barcelonie.
291
00:26:40,340 --> 00:26:42,675
Dlaczego to wszystko
dzieje si臋 naraz?
292
00:26:43,160 --> 00:26:45,415
- Wszystko?
- Emili, stryj...
293
00:26:49,420 --> 00:26:52,755
Przeczyta艂em gdzie艣
przys艂owie chi艅skie,
294
00:26:53,260 --> 00:26:56,955
kt贸re m贸wi, 偶e tylko w obliczu
zag艂ady odkrywasz swoj膮 niez艂omno艣膰.
295
00:27:00,160 --> 00:27:03,755
- W obliczu zag艂ady?
- Chodzi o z艂膮 pass臋.
296
00:27:04,320 --> 00:27:06,975
Cokolwiek si臋 stanie,
co艣 przetrwa.
297
00:27:07,480 --> 00:27:09,715
- Co?
- Musisz to znale藕膰.
298
00:27:10,240 --> 00:27:13,375
Co艣 trwa艂ego,
co pomo偶e ci i艣膰 dalej.
299
00:27:16,060 --> 00:27:18,515
- Teatr.
- Niech b臋dzie!
300
00:27:22,040 --> 00:27:23,355
Wiesz?
301
00:27:23,860 --> 00:27:25,695
Remontuj臋 dom w Valliranie.
302
00:27:27,340 --> 00:27:31,095
Pami臋tasz, jak chcia艂a艣
tam mieszkasz? Niedaleko g贸r.
303
00:27:32,600 --> 00:27:35,295
- Robi臋 to dla ciebie.
- Co ty m贸wisz?
304
00:27:36,640 --> 00:27:38,415
Dla ciebie.
305
00:27:38,940 --> 00:27:40,735
Ma nawet scen臋,
306
00:27:41,200 --> 00:27:46,535
na kt贸rej mog艂aby艣 wystawia膰
swoje sztuki, spektakle.
307
00:27:47,060 --> 00:27:51,095
- Budujesz mi teatr?
- Trudno orzec.
308
00:27:51,720 --> 00:27:54,895
To mia艂 by膰 bar
ze scen膮 dla muzyk贸w.
309
00:27:55,400 --> 00:27:56,855
Adaptuj臋...
310
00:27:58,000 --> 00:28:00,135
W艂asnymi r臋kami.
311
00:28:01,300 --> 00:28:04,075
B臋dzie gotowy przed ko艣cio艂em
Sagrada Familia?
312
00:28:04,940 --> 00:28:08,675
Jeden wariat mnie wspiera.
Rozmawia z 偶贸艂wiem.
313
00:28:10,640 --> 00:28:13,455
Ma 偶贸艂wia Kiko.
Rozmawia z nim.
314
00:28:14,380 --> 00:28:16,935
"Cze艣膰, jestem Kiko i jestem...
315
00:28:17,440 --> 00:28:18,935
bardzo zakochany...".
316
00:28:24,400 --> 00:28:27,235
- Poka偶esz mi ten dom?
- Jasne.
317
00:28:27,920 --> 00:28:32,195
Gdy sko艅cz臋. Chc臋 zobaczy膰
twoj膮 min臋, jak wejdziesz
318
00:28:32,960 --> 00:28:35,015
i zobaczysz ka偶dy k膮t.
319
00:28:35,540 --> 00:28:37,295
Nie zgrywaj poety...
320
00:28:43,400 --> 00:28:45,175
艢ni臋 o tobie, Carme.
321
00:28:47,440 --> 00:28:49,275
I co mam zrobi膰?
322
00:29:00,060 --> 00:29:02,375
Jak pisz膮 w tym bolero?
323
00:29:04,160 --> 00:29:05,975
Nienawi艣膰 to uczucie.
324
00:29:16,480 --> 00:29:20,375
- Lista?
- Maj膮 mi j膮 za艂atwi膰.
325
00:29:20,880 --> 00:29:22,895
- Kto?
- Ludzie w 艣rodku.
326
00:29:24,040 --> 00:29:28,095
- To dow贸d, 偶e Emili to skarbnik.
- Kwitowa艂 przep艂ywy.
327
00:29:28,600 --> 00:29:30,255
- Dadz膮 ot tak?
- Sk膮d.
328
00:29:30,760 --> 00:29:33,915
Musia艂em prosi膰 o przys艂ugi
i nadstawia膰 karku.
329
00:29:34,400 --> 00:29:35,875
Masz tydzie艅.
330
00:29:36,360 --> 00:29:38,995
Chc臋 list臋.
Sprawdz臋 dane i zobaczymy.
331
00:29:42,080 --> 00:29:45,735
Nazwiska s膮 zaszyfrowane.
Nikt si臋 nie legitymuje.
332
00:29:46,260 --> 00:29:47,975
Przeka偶 list臋 i pogadamy.
333
00:29:49,760 --> 00:29:52,615
- Mo偶e to tak zostawi膰?
- Jak?
334
00:29:53,120 --> 00:29:56,575
Emili odpad艂.
Nie ma sensu szuka膰 winnych.
335
00:29:57,760 --> 00:29:59,515
Powiedz to tym, kt贸rzy dyryguj膮.
336
00:30:00,000 --> 00:30:03,135
Za miesi膮c
nikt nie b臋dzie pami臋ta艂 o Emilim.
337
00:30:03,640 --> 00:30:06,015
- Czy偶by?
- Hiszpania si臋 zmienia.
338
00:30:06,520 --> 00:30:09,095
Zalegalizuj膮 partie,
ludzie zaczn膮 g艂osowa膰.
339
00:30:09,620 --> 00:30:11,035
Polec膮 g艂owy.
340
00:30:14,400 --> 00:30:16,195
Moja poleci za twoj膮.
341
00:30:34,960 --> 00:30:38,375
- Co si臋 sta艂o?
- Jego p艂uca zacz臋艂y pracowa膰.
342
00:30:38,980 --> 00:30:41,735
- Wraca do zdrowia?
- Nie, tylko oddycha.
343
00:30:42,260 --> 00:30:46,155
Mo偶liwe, 偶e odzyska
pewne funkcje, ale...
344
00:30:47,480 --> 00:30:49,455
G艂owa to osobna kwestia.
345
00:30:52,480 --> 00:30:57,135
Nie wiem, co ci m贸wili, ale prawie
p贸艂 godziny by艂 pozbawiony tlenu.
346
00:30:57,660 --> 00:31:00,615
Przykro mi, dosz艂o
do 艣mierci m贸zgu.
347
00:31:14,680 --> 00:31:16,495
Sprzedaj i daj zna膰.
348
00:31:18,240 --> 00:31:21,075
Niech ciocia zadzwoni z Tarragony.
349
00:31:23,200 --> 00:31:25,895
- Uwa偶aj na siebie.
- Wzajemnie, ciociu.
350
00:31:26,420 --> 00:31:28,175
Szerokiej drogi.
351
00:31:41,020 --> 00:31:45,215
Drukarnia znajduje si臋
w strefie uprzywilejowanej.
352
00:31:45,720 --> 00:31:50,435
Na g贸rze jest mieszkanie.
Mo偶na je sprzeda膰 razem albo osobno.
353
00:31:50,900 --> 00:31:53,095
- Chcecie co艣 w centrum?
- Zobacz臋.
354
00:31:55,980 --> 00:31:59,515
- Chi艅czycy jednak maj膮 racj臋.
- Chi艅czycy?
355
00:32:00,580 --> 00:32:04,355
Ci od przys艂owia o zag艂adzie.
Wszystko si臋 zmienia.
356
00:32:04,840 --> 00:32:07,555
Jednego dnia jeste艣 tutaj,
drugiego - tam.
357
00:32:08,060 --> 00:32:11,695
Co艣 zawsze przetrwa, bez szwanku.
To nie jest teatr.
358
00:32:12,220 --> 00:32:15,155
To co艣 we mnie.
Nie wiem, co, ale jest tutaj.
359
00:32:15,660 --> 00:32:17,795
- Takie schronienie.
- Zauwa偶y艂e艣?
360
00:32:18,260 --> 00:32:19,655
Powiedzmy.
361
00:32:36,140 --> 00:32:39,575
Nasze drogi krzy偶uj膮 si臋 od 10 lat.
Kochamy si臋 i nienawidzimy.
362
00:32:40,100 --> 00:32:43,975
- Ja ci臋 nie nienawidz臋.
- A ja tak. Z ca艂ego serca.
363
00:32:46,280 --> 00:32:48,055
Teraz te偶?
364
00:33:13,460 --> 00:33:15,975
- Jak twoja Sagrada Familia?
- Dobrze.
365
00:33:16,480 --> 00:33:19,655
- Ca艂ymi dniami muruj臋.
- Wci膮偶 o tym my艣l臋.
366
00:33:20,160 --> 00:33:23,055
- O czym?
- Kto艣 buduje mi teatr.
367
00:33:23,600 --> 00:33:24,895
- To nie teatr.
- Tak to widz臋.
368
00:33:25,400 --> 00:33:27,115
- Rozczarujesz si臋.
- Nie.
369
00:33:29,040 --> 00:33:32,615
Je艣li chcesz, 偶ebym pokaza艂 ci dom
przed czasem...
370
00:33:33,580 --> 00:33:36,635
Nie. Ta tajemniczo艣膰
jest ekscytuj膮ca.
371
00:34:36,220 --> 00:34:40,635
Znaczy...
To mi si臋 w g艂owie nie mie艣ci.
372
00:34:42,320 --> 00:34:44,155
Co si臋 sta艂o?
373
00:34:45,440 --> 00:34:49,135
Jak pozwoli艂e艣,
aby ten 艣mie膰 ci臋 oszwabi艂?
374
00:34:49,620 --> 00:34:51,895
Prostak znik膮d, szczur.
375
00:34:53,420 --> 00:34:56,095
Nie wiem...
Podobno jeste艣my zawodowcami.
376
00:34:56,560 --> 00:34:57,775
Popraw mnie, je艣li si臋 myl臋.
377
00:34:58,280 --> 00:35:02,615
Gdyby to by艂 kto艣 z gwardii
miejskiej, co wystawia mandaty
378
00:35:03,080 --> 00:35:06,875
i wype艂nia papierki przy wej艣ciu",
powiedzia艂bym: "Trudno".
379
00:35:07,360 --> 00:35:11,735
Ale to spotka艂o nas, z Brygady.
Ciebie, Mateo.
380
00:35:17,880 --> 00:35:21,275
Nie chc臋 ci臋 martwi膰.
Jak si臋 czujesz?
381
00:35:23,000 --> 00:35:28,935
Wiedz膮c, 偶e ba艂agan z Emilio, skandal
na ca艂y Madryt, przekl臋te czo艂贸wki,
382
00:35:29,400 --> 00:35:33,895
ca艂y ten syf mamy dlatego,
偶e kapu艣 chcia艂 zaliczy膰 panienk臋?
383
00:35:34,880 --> 00:35:37,795
Jeste艣 spokojny?
Zadowolony? Zmartwiony?
384
00:35:38,280 --> 00:35:40,735
Skruszony?
Zagubiony?
385
00:35:42,020 --> 00:35:44,775
- Wnerwiony?
- Wnerwiony, komisarzu.
386
00:35:48,040 --> 00:35:51,535
Jak si臋 nazywa to miasto
w Andaluzji, gdzie 艣miej膮 z g艂upk贸w?
387
00:35:52,060 --> 00:35:54,455
- Lepe, komisarzu.
- W艂a艣nie! Lepe!
388
00:35:55,500 --> 00:36:00,255
- Ty chyba nie pochodzisz stamt膮d?
- Nie, komisarzu.
389
00:36:00,800 --> 00:36:02,935
- A sk膮d?
- Z Sewilli.
390
00:36:04,520 --> 00:36:08,795
Nie wnerwiaj si臋.
To przekl臋ty 偶art z Lepe.
391
00:36:09,300 --> 00:36:11,655
Wcale nie bawi.
Chyba 偶e ciebie.
392
00:36:12,200 --> 00:36:13,615
呕art, ale nie bawi.
393
00:36:14,920 --> 00:36:19,575
Jeden p臋tak ca艂ymi latami
marzy艂, aby zaliczy膰 panienk臋.
394
00:36:20,120 --> 00:36:22,955
A mo偶e przyj艣膰 na komisariat
i powiedzie膰:
395
00:36:23,420 --> 00:36:27,215
"S艂uchajcie, ten frajer
to przekl臋ty skarbnik komunist贸w".
396
00:36:27,740 --> 00:36:30,295
Jeden z naszych agent贸w,
postanowi艂 go zamkn膮膰,
397
00:36:30,820 --> 00:36:33,315
odstawi膰 do La Modelo i pobi膰.
398
00:36:33,800 --> 00:36:35,735
S艂uchajcie!
399
00:36:36,360 --> 00:36:42,055
Szykujcie medale i awans, bo mam
przekl臋tego skarbnika komunist贸w!
400
00:36:42,760 --> 00:36:44,755
Zaraz odlec臋!
401
00:36:45,200 --> 00:36:50,055
Jestem r贸wny, niezr贸wnany,
prawdziwa 艣mietanka.
402
00:36:52,920 --> 00:36:55,495
Chyba ci臋 to nie bawi, co?
403
00:36:59,160 --> 00:37:00,895
Wcale.
404
00:37:02,300 --> 00:37:09,135
Na szcz臋艣cie ten 偶art
jeszcze si臋 nie sko艅czy艂.
405
00:37:10,760 --> 00:37:12,575
Mo偶esz to za艂atwi膰.
406
00:37:33,720 --> 00:37:38,595
Sprawd藕cie wszystkie pomieszczenia
i schowki, a nawet 艂azienk臋.
407
00:37:46,080 --> 00:37:48,695
- Dwoje, tutaj.
- Co si臋 dzieje?
408
00:37:51,740 --> 00:37:53,515
Spokojnie.
409
00:37:54,980 --> 00:37:59,435
- Musimy si臋 ubra膰.
- Ubierzcie si臋.
410
00:38:13,260 --> 00:38:16,255
- Mamy nakaz rewizji.
- Dlaczego?
411
00:38:16,760 --> 00:38:18,895
Chodzi o Emilio Canalsa.
Jeste艣cie par膮, nie?
412
00:38:19,460 --> 00:38:21,895
Tak, ale warzywom nie staje...
413
00:38:22,420 --> 00:38:25,635
- Emili tu nie mieszka艂.
- To nasza sprawa.
414
00:38:27,340 --> 00:38:29,095
Psiakrew, znam ci臋.
415
00:38:30,080 --> 00:38:31,735
Jak si臋 nazywasz?
416
00:38:34,120 --> 00:38:35,895
Jak, do cholery?
417
00:38:37,280 --> 00:38:39,055
Pytam!
418
00:38:40,440 --> 00:38:41,895
Justo Gil?
419
00:38:42,400 --> 00:38:45,495
Czy to nie ten go艣膰
od oszustwa na 65 tysi臋cy?
420
00:38:45,960 --> 00:38:48,975
- Nie pami臋tam.
- Oskar偶y艂 j膮.
421
00:38:49,500 --> 00:38:51,135
Nie, ona -jego.
422
00:38:51,640 --> 00:38:54,415
- Chyba si臋 pogodzili.
- 呕ycie...
423
00:38:54,940 --> 00:38:56,795
Znale藕li艣my to w 艂azience.
424
00:38:58,380 --> 00:39:03,315
Pieni膮dze, ksi臋gi i dokumenty
Zgromadzenia Katalo艅skiego.
425
00:39:03,820 --> 00:39:05,615
Niemo偶liwe.
426
00:39:06,160 --> 00:39:08,555
- Co wyprawiacie?
- Jak to, co?
427
00:39:09,200 --> 00:39:10,995
Szukamy dowod贸w.
428
00:39:11,660 --> 00:39:14,135
A mo偶e to oszcz臋dno艣ci stryja?
429
00:40:00,640 --> 00:40:05,075
Musia艂e艣 to za艂atwi膰 w ten spos贸b?
M贸wi艂em, 偶e zdob臋d臋 list臋.
430
00:40:05,560 --> 00:40:07,035
Guzik zdob臋dziesz.
431
00:40:08,120 --> 00:40:11,115
- Wy艣wiadczyli艣my ci przys艂ug臋.
- Jasne.
432
00:40:11,600 --> 00:40:13,255
Jak膮 przys艂ug臋?
433
00:40:14,660 --> 00:40:16,335
Powiedz mu.
434
00:40:16,820 --> 00:40:19,215
Kto艣 odkry艂,
偶e pracujesz dla nas.
435
00:40:19,740 --> 00:40:22,495
Rozwiesi艂 plakaty
przeciwko tobie.
436
00:40:24,000 --> 00:40:27,255
- Jakie plakaty?
- Widzieli艣my je w dzielnicy Gracia.
437
00:40:27,760 --> 00:40:29,775
M贸wi膮, 偶e pracujesz dla Brygady.
438
00:40:30,300 --> 00:40:32,655
Wkroczyli艣my,
偶eby ci臋 nie odstrzelili.
439
00:40:33,160 --> 00:40:36,255
Urz膮dzili艣my to,
aby twoja panna si臋 nie po艂apa艂a.
440
00:40:36,760 --> 00:40:38,155
Prawie skrewi艂e艣.
441
00:40:47,620 --> 00:40:50,375
- Co b臋dzie z Carme?
- Landa zdecyduje.
442
00:40:50,980 --> 00:40:54,455
Posiedzisz, dop贸ki
nie przyschnie ta sprawa z plakatami.
443
00:40:54,960 --> 00:40:58,735
Dam ci rad臋:
ulotnij si臋 z Barcelony.
444
00:40:59,920 --> 00:41:01,675
Wyjed藕.
445
00:41:07,080 --> 00:41:10,095
Oberwa艂.
Sam si臋 prosi艂.
446
00:41:10,660 --> 00:41:13,915
Wykorzysta艂 mnie,
manipulowa艂, k艂ama艂.
447
00:41:14,420 --> 00:41:17,395
Ten, kto igra z ogniem,
kiedy艣 si臋 sparzy.
448
00:41:49,520 --> 00:41:55,215
Uzna艂am, 偶e to pu艂apka i 偶e wyl膮duj臋
w wi臋zieniu na miesi膮ce czy lata.
449
00:41:55,720 --> 00:41:57,295
My艣la艂am, 偶e to koniec.
450
00:41:59,140 --> 00:42:01,195
W pewnym sensie tak by艂o.
451
00:42:08,300 --> 00:42:10,055
Jak si臋 pani ma?
452
00:42:10,920 --> 00:42:14,495
Nie wiem, jaki dzi艣 dzie艅.
Od dawna tu jestem?
453
00:42:16,340 --> 00:42:18,675
Dwa dni.
Dzi艣 wtorek.
454
00:42:19,660 --> 00:42:23,255
- To akt oskar偶enia czy wyrok?
- Nic z tych rzeczy.
455
00:42:23,780 --> 00:42:28,075
M贸j raport.
Nie odpowiesz za to, co by艂o w domu.
456
00:42:28,560 --> 00:42:31,375
- Nic nie by艂o.
- Wy艣wiadczam ci przys艂ug臋.
457
00:42:31,880 --> 00:42:35,415
Przekona艂em szefa i prokuratora,
aby nie stawiali zarzut贸w.
458
00:42:36,500 --> 00:42:39,455
Na艂o偶膮 kar臋
administracyjn膮 i tyle.
459
00:42:40,060 --> 00:42:41,775
B臋dziesz wolna.
460
00:42:47,000 --> 00:42:48,755
Nie wierzysz?
461
00:42:50,240 --> 00:42:54,115
Wiemy, 偶e nic ci臋 nie 艂膮czy
z dzia艂aniami Emilio.
462
00:42:55,540 --> 00:42:57,295
Sk膮d?
463
00:42:59,920 --> 00:43:01,675
Od informatora.
464
00:43:05,140 --> 00:43:08,615
- Nic nie podejrzewa艂a艣, prawda?
- Co?
465
00:43:11,120 --> 00:43:14,655
Nie powinienem nic m贸wi膰.
Jeste艣 inteligentna.
466
00:43:15,940 --> 00:43:19,715
Je艣li przypomnisz sobie szczeg贸艂y,
wszystko nabierze sensu.
467
00:43:20,200 --> 00:43:21,855
- Co?
- Wszystko.
468
00:43:25,320 --> 00:43:28,895
- Po co pan mi to m贸wi?
- 呕eby艣 by艂a wdzi臋czna.
469
00:43:29,440 --> 00:43:32,975
Mo偶e pewnego dnia
role si臋 odwr贸c膮. Oby nie.
470
00:43:43,580 --> 00:43:48,015
- Mam by膰 d艂u偶na?
- Nadchodz膮 osobliwe czasy.
471
00:44:05,880 --> 00:44:07,615
Raport?
472
00:44:28,540 --> 00:44:31,555
Niech 偶yje Franco!
Niech 偶yje Hiszpania!
473
00:44:46,200 --> 00:44:49,615
KAPU艢!
474
00:46:12,500 --> 00:46:16,415
Niech ci, kt贸rzy chc膮
nam odebra膰 zwyci臋stwo, wiedz膮,
475
00:46:16,940 --> 00:46:20,055
偶e to nasze pole walki.
476
00:46:20,800 --> 00:46:24,655
Kroczymy ku wielko艣ci Hiszpanii.
477
00:46:27,400 --> 00:46:29,935
Naprz贸d Hiszpania!
478
00:46:36,440 --> 00:46:38,215
Przy艣piesz.
479
00:46:40,660 --> 00:46:44,175
- Jedziemy osiemdziesi膮t.
- Wiem. Przy艣piesz.
480
00:46:49,000 --> 00:46:50,775
Jeszcze!
481
00:48:40,060 --> 00:48:45,415
Tekst: Marta Jurkowlaniec
36119