subtitlecat.com

All language subtitles for Desperate.Housewives.S04E17.720p.WEB-DL.Rus.Eng

Afrikaans

Akan

Albanian

Amharic

Arabic

Armenian

Azerbaijani

Basque

Belarusian

Bemba

Bengali

Bihari

Bosnian

Breton

Bulgarian

Cambodian

Catalan

Cebuano

Cherokee

Chichewa

Chinese (Simplified)

Chinese (Traditional)

Corsican

Croatian

Czech

Danish

Dutch Download

English

Esperanto

Estonian

Ewe

Faroese

Filipino

Finnish

French

Frisian

Galician

Georgian

German

Greek

Guarani

Gujarati

Haitian Creole

Hausa

Hawaiian

Hebrew

Hindi

Hmong

Hungarian

Icelandic

Igbo

Indonesian

Interlingua

Irish

Italian

Japanese

Javanese

Kannada

Kazakh

Kinyarwanda

Kirundi

Kongo

Korean

Krio (Sierra Leone)

Kurdish

Kurdish (Soranî)

Kyrgyz

Laothian

Latin

Latvian

Lingala

Lithuanian

Lozi

Luganda

Luo

Luxembourgish

Macedonian

Malagasy

Malay

Malayalam

Maltese

Maori

Marathi

Mauritian Creole

Moldavian

Mongolian

Myanmar (Burmese)

Montenegrin

Nepali

Nigerian Pidgin

Northern Sotho

Norwegian

Norwegian (Nynorsk)

Occitan

Oriya

Oromo

Pashto

Persian

Polish

Portuguese (Brazil)

Portuguese (Portugal)

Punjabi

Quechua

Romanian

Romansh

Runyakitara

Russian

Samoan

Scots Gaelic

Serbian

Serbo-Croatian

Sesotho

Setswana

Seychellois Creole

Shona

Sindhi

Sinhalese

Slovak

Slovenian

Somali

Spanish

Spanish (Latin American)

Sundanese

Swahili

Swedish

Tajik

Tamil

Tatar

Telugu

Thai

Tigrinya

Tonga

Tshiluba

Tumbuka

Turkish

Turkmen

Twi

Uighur

Ukrainian

Urdu

Uzbek

Vietnamese

Welsh

Wolof

Xhosa

Yiddish

Yoruba

Zulu

Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 2 00:00:02,840 --> 00:00:07,850 Minęło 14 lat odkąd Katherine Mayfair była na posterunku policji. 3 00:00:08,010 --> 00:00:10,220 Ale pamiętała tę rozmowę, 4 00:00:10,390 --> 00:00:12,890 jakby to było wczoraj. 5 00:00:13,770 --> 00:00:15,190 Chcesz wody, kochanie? 6 00:00:15,350 --> 00:00:16,850 Dzięki. 7 00:00:17,190 --> 00:00:18,440 Więc... 8 00:00:18,520 --> 00:00:21,650 rozumiem, że to nie pierwszy raz, kiedy mąż cię uderzył? 9 00:00:22,230 --> 00:00:26,240 Ciągle obiecuje, że przestanie, ale to tylko się pogarsza. 10 00:00:26,450 --> 00:00:30,120 i obawiam się, że zrobi coś mojej córce. 11 00:00:31,290 --> 00:00:33,160 Proszę, musisz mi pomóc. 12 00:00:33,330 --> 00:00:35,120 Zgłaszałaś to wcześniej? 13 00:00:35,790 --> 00:00:39,670 Raz, ale kiedy zadzwoniłam, powiedzieli, że nie mogą znaleźć dokumentów. 14 00:00:41,960 --> 00:00:46,340 Twój mąż to Wayne Davis, jeden z naszych posterunkowych. 15 00:00:48,800 --> 00:00:51,100 Mogę coś poradzić? 16 00:00:52,510 --> 00:00:55,230 Wayne ma tutaj wielu przyjaciół. 17 00:00:55,390 --> 00:00:57,230 Oczywiście możesz wnieść oskarżenie, ale... 18 00:00:57,900 --> 00:00:58,690 Nie mogę zagwarantować, 19 00:00:58,850 --> 00:01:02,020 że jeden z jego przyjaciół znów nie zgubi papierów. 20 00:01:02,190 --> 00:01:04,610 Więc co powinnam zrobić? 21 00:01:04,860 --> 00:01:07,400 Weź tyle pieniędzy, ile tylko możesz, 22 00:01:07,570 --> 00:01:09,410 złap córkę... 23 00:01:09,570 --> 00:01:11,830 i uciekaj. 24 00:01:16,000 --> 00:01:18,250 I tak oto uciekła... 25 00:01:19,420 --> 00:01:23,170 do miejsca, o którym myślała, że będzie bezpieczne. 26 00:01:26,550 --> 00:01:28,430 Pani Mayfair? 27 00:01:29,050 --> 00:01:31,890 Jestem detektyw Romslo. W czym mogę pomóc? 28 00:01:32,720 --> 00:01:35,680 Dlaczego pani myśli, że doktor Mayfair został porwany? 29 00:01:35,850 --> 00:01:40,060 Nikt na parkingu szkolnym nie słyszał nic podejrzanego. 30 00:01:40,230 --> 00:01:44,190 Bo mężczyzna za to odpowiedzialny, mój były, 31 00:01:44,360 --> 00:01:46,990 wie coś na temat popełniania zbrodni. 32 00:01:47,150 --> 00:01:48,780 Jest gliną. 33 00:01:49,030 --> 00:01:50,610 Jak się nazywa? 34 00:01:51,030 --> 00:01:53,160 Wayne Davis. 35 00:01:55,660 --> 00:01:57,370 Co takiego? 36 00:02:00,580 --> 00:02:02,790 Cóż, po prostu... 37 00:02:03,290 --> 00:02:05,590 Znam Wayne'a. Kolegujemy się. 38 00:02:05,800 --> 00:02:06,840 Kawał z niego golfiarza. 39 00:02:06,880 --> 00:02:10,300 Cóż, proszę mi uwierzyć, nie był z niego kawał dobrego męża. 40 00:02:10,470 --> 00:02:11,510 A więc, o to chodzi? 41 00:02:11,680 --> 00:02:14,970 Próba rewanżu za domową kłótnię? 42 00:02:16,310 --> 00:02:19,480 Proszę. Musi pan coś zrobić. 43 00:02:19,730 --> 00:02:22,810 Bo kiedy Wayne skończy z Adamem, 44 00:02:23,020 --> 00:02:25,110 przyjdzie po mnie. 45 00:02:25,270 --> 00:02:28,650 I tym razem mnie zabije. Wiem to. 46 00:02:30,610 --> 00:02:32,450 Przyjrzę się temu. 47 00:02:32,610 --> 00:02:36,240 Proszę tylko wypełnić te dokumenty... 48 00:02:37,700 --> 00:02:42,920 I w tym momencie, Katherine wiedziała jak konkretnie ma postąpić... 49 00:02:43,460 --> 00:02:44,500 Znowu. 50 00:02:44,670 --> 00:02:46,300 Mamo, zaczekaj. To nie ma sensu. 51 00:02:46,380 --> 00:02:49,720 Nie ma czasu. Wayne wraca. Ma Adama. Jesteśmy następne. 52 00:02:49,880 --> 00:02:51,470 Ale dlaczego miałby to robić? 53 00:02:51,550 --> 00:02:53,760 Skoro jesteśmy w niebezpieczeństwie, to dlaczego nie zadzwonisz na policję? 54 00:02:53,800 --> 00:02:55,680 Policja nam nie pomoże. Dylan, proszę! 55 00:02:55,720 --> 00:02:58,430 Pakuj się. Musimy zniknąć, zanim tu przyjdzie. 56 00:02:58,470 --> 00:02:59,730 Stój! 57 00:02:59,890 --> 00:03:04,480 Nigdzie nie pójdę, dopóki nie powiesz mi o co chodzi. 58 00:03:05,610 --> 00:03:08,480 Dlaczego mam się bać własnego ojca? 59 00:03:09,150 --> 00:03:10,150 Katherine Mayfair 60 00:03:10,320 --> 00:03:14,490 uciekała od prawdy przez długi czas... 61 00:03:14,660 --> 00:03:15,780 Dobrze. 62 00:03:16,490 --> 00:03:18,870 Powiem ci. 63 00:03:19,540 --> 00:03:20,120 Nie! 64 00:03:20,200 --> 00:03:24,460 Dylan, przepraszam. Nie miałam wyboru! 65 00:03:26,340 --> 00:03:27,630 Dylan! 66 00:03:27,750 --> 00:03:31,340 I to w końcu ją dopadło. 67 00:03:42,940 --> 00:03:47,060 Jest pewien rytuał, który moje przyjaciółki wykonują od lat. 68 00:03:47,230 --> 00:03:49,570 Raz na tydzień, spotykają się, by grać w karty 69 00:03:49,730 --> 00:03:51,900 i rozmawiać o swoim życiu. 70 00:03:52,070 --> 00:03:54,780 Zawsze towarzyszy temu wino i śmiech... 71 00:03:54,950 --> 00:03:56,950 i rozmowy o sąsiadach. 72 00:03:57,030 --> 00:03:59,660 Nie ma mowy, Bree. Nie chcę Katherine w naszej grze. Zawsze mnie wykopuje. 73 00:03:59,790 --> 00:04:01,410 Jestem z Gaby, znasz mnie. 74 00:04:01,450 --> 00:04:03,660 Zawsze tak czy tak, odpuszczam innym. 75 00:04:03,710 --> 00:04:05,120 Nieprawda. 76 00:04:05,170 --> 00:04:06,710 No dobra, ale przypuśćmy, że tak. 77 00:04:06,880 --> 00:04:08,210 Katherine jest taka zamknięta. 78 00:04:08,380 --> 00:04:10,340 Zawsze próbuje trzymać nas na wyciągnięcie ręki. 79 00:04:10,380 --> 00:04:11,510 Zgadzam się. 80 00:04:11,550 --> 00:04:13,470 Zmieniła się. Już nie jest taka zabawna. 81 00:04:13,510 --> 00:04:17,600 Panie, nie wiem o czym mówicie. Katherine ma wiele wspaniałych cech. 82 00:04:17,640 --> 00:04:19,510 Wymień chociaż jedną, ale pamiętaj, 83 00:04:19,560 --> 00:04:21,850 że zamknięta i niezabawna już się nie liczą. 84 00:04:21,890 --> 00:04:24,140 Cóż, przyznaję, że gra po kryjomu, 85 00:04:24,310 --> 00:04:27,480 ale niektóre z was mogłyby docenić taką cichą dostojność, 86 00:04:27,650 --> 00:04:30,690 pani Żuta Gumo jak lolita z lat 30'. 87 00:04:31,690 --> 00:04:33,360 Bree, możesz mówić o Katherine ile chcesz, 88 00:04:33,530 --> 00:04:35,910 ale ona i tak nigdy nie stanie się jedną z nas. 89 00:04:36,320 --> 00:04:38,700 Jest ktoś w domu? 90 00:04:42,330 --> 00:04:46,210 - Cześć! Właśnie o tobie mówiłyśmy. - Taka pogadanka, nic szczególnego. 91 00:04:46,370 --> 00:04:49,380 To miłe. Mogę zamienić z tobą słowo? 92 00:04:49,790 --> 00:04:52,210 - Co się dzieje? - Wiem, że to ostatnia chwila, 93 00:04:52,380 --> 00:04:53,670 ale muszę opuścić miasto, więc nie będę w stanie 94 00:04:53,840 --> 00:04:56,550 pomóc w organizacji ceremonii związku partnerskiego. 95 00:04:56,590 --> 00:04:58,010 Ona jest jutro! 96 00:04:58,050 --> 00:05:01,760 Setka gejów będzie paradować po tej ulicy, i oczekują wyśmienitej zabawy. 97 00:05:01,850 --> 00:05:03,310 Czuję się okropnie, 98 00:05:03,350 --> 00:05:06,140 ale nie prosiłabym o wybawienie, gdyby to nie było ważne. 99 00:05:06,810 --> 00:05:08,100 Dobrze. Co się dzieje? 100 00:05:08,770 --> 00:05:11,860 Nie mogę ci powiedzieć. Jeszcze raz, przykro mi. 101 00:05:12,020 --> 00:05:13,900 Powodzenia. 102 00:05:21,580 --> 00:05:23,870 Dobrze więc, możecie ściągnąć te zadowolone uśmieszki z twarzy, 103 00:05:24,040 --> 00:05:28,000 bo każda z was stała się właśnie moim pracownikiem. 104 00:05:31,250 --> 00:05:34,050 Masz jakieś plany jutro na piątą rano? Bo teraz już masz. 105 00:05:34,210 --> 00:05:38,130 Bree potrzebuje odebrać dwie ciężarówki kwiatów z... 106 00:05:38,760 --> 00:05:39,640 Co takiego? 107 00:05:39,800 --> 00:05:41,930 Zgadnij, kto się dostał do college'u Princeton! 108 00:05:42,100 --> 00:05:44,390 O mój Boże! 109 00:05:44,560 --> 00:05:47,480 Jestem z ciebie taka dumna! 110 00:05:47,640 --> 00:05:49,690 Dobrze, więc będzie mi potrzebny wielki afisz, 111 00:05:49,850 --> 00:05:51,900 żebym mogła powkurzać innych rodziców! 112 00:05:51,940 --> 00:05:54,230 Jasne. Załatwię ci jeden, kiedy tam dotrę we wtorek. 113 00:05:54,280 --> 00:05:56,070 Wtorek? O czym ty mówisz? 114 00:05:56,110 --> 00:05:58,570 Pamiętasz profesora, który czytał moją pracę dyplomową? 115 00:05:58,610 --> 00:06:01,530 Był pod tak ogromnym wrażeniem, że zaprosił mnie na letni staż. 116 00:06:01,570 --> 00:06:02,620 Jadę w przyszłym tygodniu. 117 00:06:02,780 --> 00:06:06,660 Przyszłym tygodniu? Cóż, to ogromny... 118 00:06:06,830 --> 00:06:08,210 Nie. 119 00:06:08,870 --> 00:06:10,960 Nie? Mamo, ja muszę. To ogromny zaszczyt. 120 00:06:11,130 --> 00:06:13,090 Tak... zostać wybraną. 121 00:06:13,250 --> 00:06:15,050 A ty zostałaś wybrana, 122 00:06:15,210 --> 00:06:16,710 więc gratuluję, 123 00:06:17,380 --> 00:06:18,800 ale zostajesz w domu. 124 00:06:18,970 --> 00:06:20,510 Nie pozwalasz jej pojechać? 125 00:06:20,680 --> 00:06:22,430 Przecież to wielki zaszczyt. 126 00:06:22,600 --> 00:06:25,720 Tak, ustaliliśmy to. To ogromny zaszczyt. 127 00:06:25,890 --> 00:06:27,390 Rozumiemy to. 128 00:06:27,560 --> 00:06:30,190 Daj mi jeden dobry powód, dla którego nie mogę jechać. 129 00:06:30,350 --> 00:06:33,360 Pierwsza rzecz, która mi przychodzi na myśl... 130 00:06:34,900 --> 00:06:37,230 Nie stać nas. 131 00:06:38,070 --> 00:06:41,410 Susan, mogę cię prosić na chwilkę? 132 00:06:42,200 --> 00:06:43,870 Właśnie odziedziczyłem 5 kawałków 133 00:06:44,030 --> 00:06:44,830 po dziadku Maynardzie, 134 00:06:44,990 --> 00:06:49,370 i naprawdę chciałbym pomóc w tym Julie. 135 00:06:49,830 --> 00:06:52,710 Mike, to takie słodkie. 136 00:06:52,880 --> 00:06:54,750 Mike utwierdza mnie w przekonaniu. 137 00:06:54,920 --> 00:06:56,130 Kim jest ten profesor? 138 00:06:56,300 --> 00:06:57,210 Nie znam go. 139 00:06:57,380 --> 00:07:00,800 Z pewnością nie zamierzam oddać mu córki na lato. 140 00:07:00,970 --> 00:07:03,430 Przykro mi, Julie. To się nie wydarzy. 141 00:07:04,090 --> 00:07:05,010 To do kitu. 142 00:07:05,180 --> 00:07:06,720 Cóż tak, ale nie zapomnij, 143 00:07:06,890 --> 00:07:09,680 to i tak wielki zaszczyt. 144 00:07:16,610 --> 00:07:17,530 Cześć. 145 00:07:17,690 --> 00:07:21,700 Wiesz, czego nie robiliśmy od dość długiego czasu? 146 00:07:20,760 --> 00:07:23,640 Nie zrobiliśmy 250 mini-pizzy w jedno popołudnie. 147 00:07:23,810 --> 00:07:25,730 O czym ty mówisz? 148 00:07:25,890 --> 00:07:28,560 Bree wpadła w kompletną marmoladę, powiedziałam jej, że pomożemy. 149 00:07:28,730 --> 00:07:30,360 Ceremonia związku partnerskiego, jutro. 150 00:07:31,020 --> 00:07:33,860 Nie mogę. Jestem zajęty, pamiętasz? Zabieram to dla Kayli, 151 00:07:34,030 --> 00:07:37,110 mojej córki, która mieszka teraz 4,5 godziny drogi stąd. 152 00:07:37,280 --> 00:07:38,490 Dobrze. 153 00:07:38,530 --> 00:07:41,910 Więc, ryzykując fakt, że cały tydzień chodziłam na paluszkach, 154 00:07:42,080 --> 00:07:45,500 masz jakiś pomysł, kiedy przestaniesz się złościć? 155 00:07:45,660 --> 00:07:47,120 Nie jestem zły na ciebie. 156 00:07:47,290 --> 00:07:49,420 Bo wiesz, że nie mieliśmy wyboru, Tom. 157 00:07:49,580 --> 00:07:50,960 Musieliśmy zabrać ją z domu. 158 00:07:51,130 --> 00:07:52,710 Wiem. I właśnie ta sytuacja mnie wkurza. 159 00:07:52,880 --> 00:07:54,920 Pozwolisz mi chociaż być wkurzonym? 160 00:07:55,090 --> 00:07:58,430 Dobra. Możesz być tak wkurzony i nadąsany i zirytowany jak chcesz, 161 00:07:58,590 --> 00:07:59,970 jeśli tylko będziesz tu jutro, 162 00:08:00,140 --> 00:08:04,430 i pomożesz mi z tymi pizzami. 163 00:08:05,750 --> 00:08:08,840 Wiesz, powiedziano mi, że niektóre żony prosząc mężów o przysługę 164 00:08:08,920 --> 00:08:11,800 używają słowa "proszę". 165 00:08:12,010 --> 00:08:13,260 Tom. 166 00:08:13,420 --> 00:08:16,840 Nie rozpoznajesz miejskiego mitu, kiedy go usłyszysz? 167 00:08:21,140 --> 00:08:23,520 Dobrze, oto nasza umowa. 168 00:08:23,810 --> 00:08:26,060 Bree potrzebuje, żebym zapakowała wszystkie weselne prezenty na jutro, 169 00:08:26,140 --> 00:08:27,980 i naprawdę na mnie liczy. 170 00:08:28,150 --> 00:08:31,020 Więc... musisz się spieszyć. 171 00:08:31,190 --> 00:08:34,030 Właśnie dzwonili do mnie z banku kart kredytowych. 172 00:08:34,190 --> 00:08:36,650 Chcesz mi o czymś powiedzieć? 173 00:08:36,820 --> 00:08:39,450 Byłoby łatwiej, gdybym wiedziała, co ty wiesz. 174 00:08:39,490 --> 00:08:41,160 Gaby, koniec z zakupami! 175 00:08:41,200 --> 00:08:43,200 Wyczerpaliśmy limity wszystkich kart. 176 00:08:43,370 --> 00:08:46,620 Jesteśmy teraz tak spłukani, że to będzie cud, jeśli nie wylądujemy na ulicy. 177 00:08:46,660 --> 00:08:48,500 Kiedy na mnie wrzeszczysz, denerwuję się. 178 00:08:48,540 --> 00:08:50,670 A wiesz, co robię, kiedy się denerwuję? Zakupy. 179 00:08:50,840 --> 00:08:53,880 Więc staniemy się bezdomni, i zgadnij czyja to będzie wina. 180 00:08:54,050 --> 00:08:58,590 Nieważne. Idę poczytać trochę porno... 181 00:08:58,640 --> 00:09:01,100 Braillem. 182 00:09:06,480 --> 00:09:08,980 - Halo? - Gaby, tu Ellie. 183 00:09:09,150 --> 00:09:12,320 Ellie, nie możesz dzwonić! Gliny depczą mi po piętach, 184 00:09:12,480 --> 00:09:13,900 bo myślą, że pomogłam ci uciec. 185 00:09:14,070 --> 00:09:17,700 Przepraszam, ale potrzebuję jeszcze jednej przysługi i już nigdy nie będę ci zawracać głowy. 186 00:09:17,780 --> 00:09:19,820 Ellie, nie wiem. Co to ma być? 187 00:09:19,860 --> 00:09:21,780 Zostawiłam misia w szafie. 188 00:09:21,950 --> 00:09:23,620 Musisz mi go przynieść. 189 00:09:23,660 --> 00:09:26,200 Misia? Co to, kod na paczkę maryśki? 190 00:09:26,290 --> 00:09:28,960 Nie, to normalny miś. 191 00:09:29,120 --> 00:09:31,750 Tata dał mi go, kiedy miałam 5 lat, 192 00:09:31,920 --> 00:09:34,800 i to jedyna rzecz, dzięki której pamiętam o nim. 193 00:09:35,460 --> 00:09:36,760 Cholera. 194 00:09:36,970 --> 00:09:39,220 Musiałaś zagrać kartą z tatusiem. 195 00:10:10,650 --> 00:10:13,240 Po ceremonii wystawimy bufet szwedzki... 196 00:10:13,400 --> 00:10:15,700 Kurczak Marsala, i makaron dla wegetarian. 197 00:10:15,860 --> 00:10:18,740 I tańce, krojenie tortu, wy jedziecie na miesiąc miodowy, 198 00:10:18,910 --> 00:10:21,240 a ja się zawalę pod stertą pochwał. 199 00:10:21,410 --> 00:10:23,580 Chwila. Nic nie wspomniałaś o lodowej rzeźbie. 200 00:10:23,790 --> 00:10:26,750 O, tak, przepraszam. Jeden anioł o 13:30. 201 00:10:26,790 --> 00:10:31,210 Anioł? Wyraźnie powiedziałem Katherine, że chcemy zaczarowany zamek. 202 00:10:31,380 --> 00:10:32,920 A ja to zmieniłem na anioła, 203 00:10:33,090 --> 00:10:34,970 bo nie jesteśmy małymi dziewczynkami. 204 00:10:35,010 --> 00:10:38,220 Bob, przez całe życie marzyłem o weselu, 205 00:10:38,260 --> 00:10:43,100 na którym serwowałbym drinki z fosy otaczającej lodowy zamek, 206 00:10:43,180 --> 00:10:45,390 i myślę, że nie proszę o wiele. 207 00:10:45,440 --> 00:10:46,600 Pamiętasz, kiedy prosiłeś, żebym ci powiedział, 208 00:10:46,640 --> 00:10:48,100 kiedy zaczniesz zachowywać się jak Faye Dunaway 209 00:10:48,150 --> 00:10:51,730 w scenie z pokoju narad w "Ukochanej mamuśce"? 210 00:10:51,900 --> 00:10:54,860 Może pozwolę wam samym to rozpracować? 211 00:10:55,450 --> 00:10:58,740 Dobra, niech będzie ten głupi anielski dzidziuś. 212 00:11:00,320 --> 00:11:02,620 Chcę trochę kawy. 213 00:11:04,200 --> 00:11:05,790 Dlaczego tu jesteś? I nie mów, że na pizzę, 214 00:11:05,830 --> 00:11:07,710 bo wiem, że jesteś uczulony na laktozę. 215 00:11:07,750 --> 00:11:09,540 Słyszałem, że Katherine zostawiła cię na lodzie. 216 00:11:10,210 --> 00:11:11,540 Jestem tu, by zaoferować swoją pomoc. 217 00:11:11,590 --> 00:11:13,880 Rozumiem, więc jestem podatna i zdesperowana, 218 00:11:13,920 --> 00:11:15,470 i zamierzasz wpaść i uratować dzień. 219 00:11:15,630 --> 00:11:17,840 - Dziękuję bardzo, nie trzeba. - Kochanie, nie bądź uparta. 220 00:11:17,880 --> 00:11:19,090 Będziesz potrzebowała winiet, 221 00:11:19,640 --> 00:11:21,890 a wiesz, że jestem doskonałym kreślarzem. 222 00:11:21,930 --> 00:11:24,100 Nie śmiej używać swoich kaligraficznych zdolności, 223 00:11:24,140 --> 00:11:28,940 kiedy wiesz, że idzie mi gorzej. Teraz idź! I przestań mnie śledzić. 224 00:11:32,440 --> 00:11:34,610 Jesteś stracony. 225 00:11:35,190 --> 00:11:36,280 Proszę? 226 00:11:36,440 --> 00:11:38,910 Sposób, w jaki odpuściłeś z tą rzeźbą? 227 00:11:39,070 --> 00:11:41,570 - Ustalasz tym ton na całe małżeństwo. - Naprawdę? 228 00:11:41,740 --> 00:11:43,410 Tak, musisz się postawić, 229 00:11:43,580 --> 00:11:46,620 albo będziesz popychadłem przez następne... 230 00:11:46,790 --> 00:11:49,290 Spójrzmy. Ile jestem żonaty? 231 00:11:49,710 --> 00:11:52,250 Dziesięć i pół roku. 232 00:11:55,670 --> 00:11:57,340 Chcę mój zamek. 233 00:11:57,510 --> 00:11:59,550 - Lee... - To jedyna rzecz, o którą proszę, 234 00:11:59,720 --> 00:12:02,510 i cholera, należy mi się. 235 00:12:03,300 --> 00:12:04,760 W porządku. 236 00:12:07,180 --> 00:12:09,810 Dziękuję. 237 00:12:13,940 --> 00:12:15,820 Dobrze, więc zadzwonię do pracowni rzeźbiarskiej 238 00:12:15,980 --> 00:12:19,900 - i zobaczę czy mogę.... - Zapomnij. Zostajemy przy cherubinie. 239 00:12:20,070 --> 00:12:24,030 A później, kiedy będzie się wściekał, kupię mu po prostu biżuterię. 240 00:12:24,120 --> 00:12:26,330 Jesteś pewien, że nie byłeś wcześniej żonaty? 241 00:12:25,620 --> 00:12:26,540 Hej, Gaby? 242 00:12:26,700 --> 00:12:28,660 Tutaj, Carlos. 243 00:12:28,830 --> 00:12:30,290 Wiesz, mam teorię, 244 00:12:30,460 --> 00:12:33,000 dlaczego to wszystko nam się przydarzyło. 245 00:12:33,170 --> 00:12:36,130 Moja ślepota i utrata pieniędzy... 246 00:12:36,300 --> 00:12:38,550 To jest Karma. Wiesz, byliśmy samolubni i zachłanni, 247 00:12:38,720 --> 00:12:42,430 i wszechświat zaczyna nam mówić, żebyśmy zaczęli być dobrymi ludźmi. 248 00:12:42,680 --> 00:12:46,850 Właśnie znalazłam 118 tysięcy dolarów w misiu Ellie. 249 00:12:47,470 --> 00:12:48,810 Hej, wszechświecie? 250 00:12:48,980 --> 00:12:50,480 Przegrałeś! 251 00:12:51,650 --> 00:12:52,230 Halo? 252 00:12:52,400 --> 00:12:54,770 Hej, Wayne? Tu Pete Romslo. 253 00:12:54,940 --> 00:12:57,230 Pete! Jak zabawa? 254 00:12:57,400 --> 00:12:59,280 Słuchaj, po prostu dzwonię, żeby cię ostrzec. 255 00:12:59,400 --> 00:13:03,660 W końcu spotkałem twoją byłą. Przyszła złożyć zeznanie. 256 00:13:03,950 --> 00:13:06,200 Najwyraźniej, porwałeś jej męża. 257 00:13:06,370 --> 00:13:08,870 Żartujesz? Czy mam przedstawić okup? 258 00:13:09,250 --> 00:13:10,910 Zawsze mówiłeś, że jest szalona. 259 00:13:11,080 --> 00:13:12,750 Teraz znam twój ból. 260 00:13:12,920 --> 00:13:17,500 Po prostu chciałem, żebyś wiedział. Trzymaj się. 261 00:13:21,720 --> 00:13:24,140 Dobra, koniec żartów. 262 00:13:24,390 --> 00:13:26,970 Powiedz, gdzie jest moja córka. 263 00:13:30,230 --> 00:13:32,640 Na miłość boską... 264 00:13:33,940 --> 00:13:36,570 Nie mów, że mi umarłeś. 265 00:13:41,570 --> 00:13:43,160 Cholera! 266 00:14:04,290 --> 00:14:06,120 Dobrze, więc macie je jeszcze w samochodzie? 267 00:14:06,210 --> 00:14:09,670 - Dziękuję. - Wrócę za 10 minut. 268 00:14:11,960 --> 00:14:14,420 Lynette, chciałabym mieć czas na bycie bardziej taktowną, ale nie mam. 269 00:14:14,460 --> 00:14:17,180 Twój łabądź jest żałosny, i zwalniam cię z układania serwetek. 270 00:14:17,380 --> 00:14:20,260 Nie, daj mi jeszcze szansę. Uda mi się. 271 00:14:20,510 --> 00:14:21,300 Tak? 272 00:14:21,470 --> 00:14:23,850 No, nareszcie jesteś! Gdzie jest moja rzeźba lodowa? 273 00:14:24,020 --> 00:14:27,890 Nie! Nie, 18:00 to za późno. Potrzebuję jej teraz. 274 00:14:28,350 --> 00:14:31,310 Zapomnij. Sama ją odbiorę. 275 00:14:32,770 --> 00:14:37,110 Może porozlewasz wodę do szklanek? To też ważne zajęcie. 276 00:14:42,330 --> 00:14:44,200 Andrew, słuchaj, wracam już, 277 00:14:44,370 --> 00:14:46,200 ale to niezbędne, żebyś... 278 00:14:46,660 --> 00:14:48,080 Andrew? 279 00:14:48,250 --> 00:14:49,120 O, dobry Boże. 280 00:14:49,290 --> 00:14:52,090 O, nie. Nie padaj mi teraz! 281 00:14:57,380 --> 00:14:59,590 O mój Boże. 282 00:15:33,750 --> 00:15:35,750 Pomocy! 283 00:15:42,550 --> 00:15:44,510 Tylko mówię, że powinniśmy opłacić wszystkie rachunki, 284 00:15:44,550 --> 00:15:47,930 - a resztę włożyć na obligacje. - Obligacje? Nikt już tego nie robi. 285 00:15:48,100 --> 00:15:49,980 Wiesz, nigdy nie wiadomo. Może będziemy mieli dzieci. 286 00:15:50,140 --> 00:15:52,310 Carlos, nigdy nie będziemy mieli dzieci. 287 00:15:52,480 --> 00:15:56,520 Buty to moje dzieci. Pozwól mi być matką, jaką miałam być. 288 00:15:58,110 --> 00:15:59,320 Halo? 289 00:15:59,820 --> 00:16:01,610 Gdzie jest mój miś? 290 00:16:02,910 --> 00:16:05,120 A, tak. Miś. 291 00:16:05,950 --> 00:16:10,250 Cóż... szukałam wszędzie i nie mogłam znaleźć. 292 00:16:10,460 --> 00:16:13,960 Zgaduję, że gliny go wzięły. Bardzo mi przykro, Ellie. 293 00:16:14,130 --> 00:16:17,130 Wiem, że to był prezent od twojego taty. I to łamie mi serce. 294 00:16:17,710 --> 00:16:19,510 Znalazłaś pieniądze, prawda? 295 00:16:20,170 --> 00:16:21,420 Pieniądze? Jakie pieniądze? 296 00:16:21,470 --> 00:16:23,550 Kłamiesz. Słyszę to w twoim głosie. 297 00:16:23,720 --> 00:16:24,840 Co jest nie tak z moim głosem? 298 00:16:25,010 --> 00:16:29,270 Dobra, słuchaj suko. Nie chcesz ze mną zadzierać. 299 00:16:29,930 --> 00:16:32,980 Może podzielimy się pół na pół? 300 00:16:34,270 --> 00:16:35,560 Idę po moje pieniądze. 301 00:16:35,730 --> 00:16:39,940 I jeśli będzie brakowało nawet centa, obleję ci twarz kwasem. 302 00:16:44,200 --> 00:16:47,160 Naprawdę musimy sobie zrobić identyfikację numerów. 303 00:17:07,720 --> 00:17:09,850 Czym jeszcze mnie ukarzesz? 304 00:17:16,560 --> 00:17:18,770 Potrzebny dowóz? 305 00:17:22,990 --> 00:17:23,990 Cześć. 306 00:17:24,150 --> 00:17:27,110 Cześć. Jest jakaś szansa, żeby Dylan tutaj była? 307 00:17:27,280 --> 00:17:29,080 Nie, nie widziałam jej. 308 00:17:29,240 --> 00:17:30,200 W porządku. Dzięki. 309 00:17:30,370 --> 00:17:32,500 Katherine, wszystko w porządku? 310 00:17:32,870 --> 00:17:35,080 Dylan i ja, my... 311 00:17:35,330 --> 00:17:36,870 pokłóciłyśmy się. 312 00:17:37,040 --> 00:17:38,710 Jestem pewna, że tylko się zezłościła, 313 00:17:38,880 --> 00:17:41,630 i wróci zaraz po tym, jak ochłonie. 314 00:17:41,800 --> 00:17:43,550 Nie tym razem. 315 00:17:43,760 --> 00:17:45,680 Okłamałam ją. 316 00:17:46,800 --> 00:17:50,850 Cóż, wszyscy czasami okłamujemy nasze dzieci, prawda? 317 00:17:51,060 --> 00:17:52,810 Robiłam to przez całe jej życie. 318 00:17:52,970 --> 00:17:54,270 Jedno kłamstwo za drugim. 319 00:17:54,430 --> 00:17:56,100 I... zorientowałam się za późno... 320 00:17:56,270 --> 00:18:00,480 I w końcu wszystko to spada na ciebie. 321 00:18:00,900 --> 00:18:03,360 W każdym razie, jeśli ją zobaczysz, daj znać. 322 00:18:03,530 --> 00:18:05,320 Dzięki. 323 00:18:12,830 --> 00:18:15,290 Skąd ten pośpiech, Kathy? 324 00:18:36,890 --> 00:18:38,850 Co się stało z moją córką? 325 00:18:39,480 --> 00:18:41,730 Nic ci nie powiem, 326 00:18:41,900 --> 00:18:44,070 więc równie dobrze możesz mnie zabić. 327 00:18:44,400 --> 00:18:46,190 Nie dbam o to. 328 00:18:47,030 --> 00:18:48,530 Wierzę ci. 329 00:18:48,990 --> 00:18:50,490 Naprawdę. 330 00:18:51,030 --> 00:18:53,200 Ale co z Dylan? 331 00:18:53,950 --> 00:18:58,710 Albo powinienem powiedzieć, tą dziewczyną, która z tobą mieszka? 332 00:18:59,370 --> 00:19:02,330 Założę się, że obchodzi cię, czy ją zabiję. 333 00:19:16,230 --> 00:19:18,320 Przecież nie ma skrzydeł. 334 00:19:18,490 --> 00:19:20,660 Tak, a Venus z Milo brakuje dwóch rąk. 335 00:19:20,820 --> 00:19:22,240 Do czego zmierzasz? 336 00:19:22,450 --> 00:19:25,200 Jest... oszałamiające. 337 00:19:35,840 --> 00:19:38,050 Chyba powinnam podziękować. 338 00:19:38,210 --> 00:19:42,050 Nie ma sprawy. Miałaś szczęście, że tam byłem. 339 00:19:42,430 --> 00:19:45,970 Miałam szczęście, czy jechałeś za mną? 340 00:19:47,850 --> 00:19:50,770 Pomyślałem, że będzie ci potrzebna pomoc. 341 00:19:51,810 --> 00:19:54,020 I miałeś rację. 342 00:19:54,190 --> 00:19:56,070 Myślisz po prostu, że jestem uparta, prawda? 343 00:19:56,230 --> 00:19:57,820 Każąc ci robić to wszystko, 344 00:19:57,980 --> 00:20:00,860 kiedy to jest jasne, że należymy do siebie. 345 00:20:01,530 --> 00:20:03,320 Nic nie mówię, Bree. 346 00:20:03,490 --> 00:20:04,910 Po prostu próbuję być tam dla ciebie 347 00:20:05,080 --> 00:20:08,750 mając nadzieję, że w końcu mi wybaczysz. 348 00:20:09,000 --> 00:20:09,950 Ale to właśnie to, Orson. 349 00:20:10,160 --> 00:20:13,460 Jeśli ci wybaczę, to wybaczę, co zrobiłeś Mike'owi. 350 00:20:13,630 --> 00:20:17,550 Nie mogę tego zrobić. I ty też nie chciałbyś tego. 351 00:20:18,210 --> 00:20:19,590 Mam na myśli, bądź ze sobą szczery. 352 00:20:19,760 --> 00:20:21,340 Jeśli teraz przyjmę cię z powrotem, 353 00:20:21,510 --> 00:20:23,890 nie będę tą kobietą, którą kochasz. 354 00:20:24,050 --> 00:20:26,390 Więc co mogę zrobić? 355 00:20:27,390 --> 00:20:28,350 Już ci mówiłam. 356 00:20:28,390 --> 00:20:31,350 Oddaj się w ręce policji i pozwól sprawiedliwości zdecydować. 357 00:20:31,520 --> 00:20:33,350 Nie mogę tego zrobić, Bree. 358 00:20:35,230 --> 00:20:37,270 To znaczy chcę, 359 00:20:37,440 --> 00:20:40,490 dla ciebie, bardziej niż czegokolwiek. 360 00:20:40,990 --> 00:20:43,570 Ale nie sądzę, bym mógł to przeżyć. 361 00:20:44,280 --> 00:20:46,120 Cóż... 362 00:20:46,910 --> 00:20:49,410 Więc na tym pozostaniemy. 363 00:20:58,340 --> 00:21:00,170 - Co to jest? - To jest twoja rzeźba lodowa. 364 00:21:00,340 --> 00:21:01,420 Nie, nie jest. 365 00:21:01,590 --> 00:21:03,470 Nie widzę wieżyczek. Nie widzę flag. 366 00:21:03,510 --> 00:21:04,760 Nie widzę fosy wypełnionej wódką. 367 00:21:04,930 --> 00:21:09,350 To co widzę to wielkie, lodowe uderzenie w twarz. 368 00:21:10,270 --> 00:21:11,930 Bob! 369 00:21:15,520 --> 00:21:17,440 Co to? 370 00:21:18,020 --> 00:21:20,320 Chcę móc cię w każdej chwili złapać tego lata, 371 00:21:20,480 --> 00:21:23,240 w czasie tego stażu. 372 00:21:24,150 --> 00:21:26,490 Zmieniłaś zdanie? 373 00:21:27,240 --> 00:21:29,030 Oto do czego zmierzam. 374 00:21:29,450 --> 00:21:33,290 Ty i ja zawsze miałyśmy dosyć niekonwencjonalny związek, 375 00:21:33,450 --> 00:21:35,120 który działał dlatego, 376 00:21:35,290 --> 00:21:38,500 że zawsze mówiłyśmy sobie prawdę... 377 00:21:38,670 --> 00:21:40,250 Aż do wczoraj. 378 00:21:40,420 --> 00:21:45,550 Julie, skłamałam, o tym, że nie mamy pieniędzy. 379 00:21:45,880 --> 00:21:47,090 Dlaczego? 380 00:21:47,760 --> 00:21:51,680 Bo oszalałam z powodu twojego nagłego wyjazdu. 381 00:21:51,850 --> 00:21:53,560 Ale wiedziałaś, że i tak idę do college'u. 382 00:21:53,730 --> 00:21:54,980 Tak, na jesień. 383 00:21:55,140 --> 00:21:59,610 I potrzebowałam tych trzech miesięcy, żeby się przygotować... 384 00:22:00,730 --> 00:22:04,240 I dalej nie wiem, 385 00:22:04,740 --> 00:22:08,240 jak będę żyć bez ciebie. 386 00:22:09,780 --> 00:22:10,490 Mamo... 387 00:22:10,660 --> 00:22:12,540 Serio... 388 00:22:14,410 --> 00:22:18,370 Opierałam się na tobie w sprawach, o których nawet nie wiesz. 389 00:22:19,170 --> 00:22:20,750 Myślę, że jesteś silniejsza, 390 00:22:20,920 --> 00:22:22,670 niż ci się wydaje. 391 00:22:22,840 --> 00:22:25,720 Spędziłam więcej czasu ze sobą, niż ty ze mną. 392 00:22:25,920 --> 00:22:27,470 Jestem wielkim bałaganem. 393 00:22:27,630 --> 00:22:29,800 Byłaś, kiedy tata odszedł. 394 00:22:29,970 --> 00:22:31,970 Miałam pełne ręce roboty, ale... 395 00:22:32,220 --> 00:22:35,180 Zmieniłaś się tak bardzo przez ostatnie 5 lat. 396 00:22:35,350 --> 00:22:36,940 Naprawdę? 397 00:22:37,190 --> 00:22:40,900 Teraz jesteś pewną siebie kobietą. 398 00:22:41,060 --> 00:22:43,020 Jesteś gotowa rozwinąć skrzydła i lecieć. 399 00:22:43,190 --> 00:22:45,820 Szczerze, moja praca dobiegła już końca. 400 00:22:46,530 --> 00:22:48,570 Dzięki. 401 00:22:48,740 --> 00:22:49,410 Teraz chcę, 402 00:22:49,570 --> 00:22:52,330 byś ten telefon miała przy sobie cały czas... 403 00:22:52,700 --> 00:22:56,200 Bo dalej nie jestem pewna jak działa zmywarka. 404 00:23:00,470 --> 00:23:01,970 Możecie mi pomóc? 405 00:23:02,390 --> 00:23:04,180 Na miłość boską, Lee! To tylko rzeźba z lodu! 406 00:23:04,350 --> 00:23:06,970 To nie "tylko rzeźba z lodu"! 407 00:23:07,140 --> 00:23:09,430 To rzeźba, i zmuszanie mnie do życia na przedmieściach, 408 00:23:09,600 --> 00:23:11,850 i bycia miłym dla twojego homofobicznego szefa. 409 00:23:12,020 --> 00:23:13,060 Wiesz co? Tom ma rację. 410 00:23:13,230 --> 00:23:16,780 Jeśli nie zacznę stawiać na swoim, jestem stracony. 411 00:23:17,650 --> 00:23:20,700 Nie wierzę, że użyłem słowa "stracony." 412 00:23:20,860 --> 00:23:23,570 Zawsze mnie poprawiasz. Traktujesz mnie jak dziecko. 413 00:23:23,740 --> 00:23:27,370 Mam dość! Odwołuję ślub, mein fuhrer! 414 00:23:27,540 --> 00:23:30,910 To kupa lodu, królowo dramatu! 415 00:23:33,210 --> 00:23:34,710 Powiedziałem tylko... 416 00:23:34,880 --> 00:23:38,090 Nie obchodzi mnie to. Musimy to naprawić! 417 00:23:38,300 --> 00:23:40,720 Chyba, że chcesz powiedzieć Bree, że storpedowałeś jej przyjęcie? 418 00:23:40,880 --> 00:23:42,930 Nie mówiłam, żeby wpychać chryzantemy do tej aranżacji! 419 00:23:43,090 --> 00:23:46,310 I nie wskazuj tym palcem na mnie bo zaraz odleci z trzaskiem. 420 00:23:46,350 --> 00:23:48,890 - Idę po Boba. - A ja po Lee. 421 00:23:50,430 --> 00:23:51,350 Nie zmusisz mnie, żebym do niego mówił. 422 00:23:51,440 --> 00:23:53,560 Zmuszę, siadaj. 423 00:23:53,600 --> 00:23:57,110 Wcześniej, mój mąż, próbując wam pomóc, 424 00:23:57,150 --> 00:23:59,650 przez pomyłkę udzielił pewnej rady, 425 00:23:59,820 --> 00:24:02,530 którą teraz chciałby cofnąć. Tom? 426 00:24:02,860 --> 00:24:04,620 Właściwie, zostaję przy tym, co powiedziałem. 427 00:24:04,780 --> 00:24:06,870 - Mój błąd nie zabrnął daleko. - Co? 428 00:24:07,030 --> 00:24:09,540 Jeśli chcecie zerwać z powodu lodowej rzeźby, 429 00:24:09,700 --> 00:24:12,500 to na pewno nie powinniście się pobierać. 430 00:24:12,660 --> 00:24:14,250 Do czego ty, do diabła, zmierzasz? 431 00:24:14,420 --> 00:24:16,710 Bo kto wybierze rzeźbę, 432 00:24:16,880 --> 00:24:18,130 kto wyniesie śmieci, 433 00:24:18,300 --> 00:24:21,210 kto zostanie w domu i będzie robił mini pizze, 434 00:24:21,380 --> 00:24:22,920 to jest małe piwo. 435 00:24:23,090 --> 00:24:26,350 - Co zrobicie, kiedy stanie się coś dużego? - Dacie nam sekundkę? 436 00:24:26,510 --> 00:24:30,020 Nie. Co zrobicie, kiedy nadejdzie tornado, 437 00:24:30,180 --> 00:24:31,310 albo będą problemy z dziećmi, 438 00:24:31,480 --> 00:24:34,730 albo ktoś zachoruje na raka? 439 00:24:35,350 --> 00:24:38,610 W końcu coś strasznego się wydarzy, 440 00:24:38,770 --> 00:24:41,740 i dlatego teraz, zanim się pobierzecie, 441 00:24:41,900 --> 00:24:43,280 musicie zapytać siebie samych. 442 00:24:43,450 --> 00:24:49,870 Czy ta osoba leżąca obok w łóżku jest warta zachodu? 443 00:24:51,080 --> 00:24:54,330 Czy kochasz go... albo ją tak bardzo, 444 00:24:54,540 --> 00:24:58,250 że żadna choroba, ani katastrofa 445 00:24:58,420 --> 00:25:01,920 nie rozdzielą was? 446 00:25:05,930 --> 00:25:08,140 Odpowiedzcie mu. 447 00:25:08,640 --> 00:25:10,010 - Jasne. - Oczywiście, że tak. 448 00:25:10,180 --> 00:25:11,140 Dobrze. 449 00:25:11,930 --> 00:25:13,520 Dobrze, więc... 450 00:25:13,890 --> 00:25:17,100 Idźcie się pobrać, zwariowane dzieciaki. 451 00:25:37,710 --> 00:25:38,880 O mój Boże. 452 00:25:39,040 --> 00:25:41,340 W porządku? Potrzebujesz pomocy? 453 00:25:41,500 --> 00:25:43,050 Tak. 454 00:25:46,050 --> 00:25:48,220 Dzięki, że się zatrzymałeś. 455 00:25:56,580 --> 00:25:59,040 Tak, widzę pana. Dziękuję za interwencję. 456 00:25:59,330 --> 00:26:00,830 Proszę pamiętać, Ellie jest niebezpieczna. 457 00:26:01,040 --> 00:26:04,920 Więc jeśli się pojawi, możecie używać siły do woli. 458 00:26:06,420 --> 00:26:09,050 Carlos, jesteś gotowy? 459 00:26:10,890 --> 00:26:12,470 Carlos? 460 00:26:12,890 --> 00:26:14,930 Słyszałeś? 461 00:26:17,230 --> 00:26:20,100 Biorę tylko marynarkę. 462 00:26:28,700 --> 00:26:30,200 Kotku, możesz wziąć klucze od domu? 463 00:26:30,360 --> 00:26:32,370 Nie zmieszczą się do torebki. 464 00:26:32,660 --> 00:26:34,950 Ellie jest na górze. 465 00:26:35,030 --> 00:26:37,040 - Co?! - Jest w sypialni. 466 00:26:37,080 --> 00:26:39,000 Słyszałem, jak oddycha. Wezwij gliny. 467 00:26:39,040 --> 00:26:40,960 Czekaj! Weźmie naszą forsę! 468 00:26:41,000 --> 00:26:42,670 Nie możesz tam iść. To zbyt niebezpieczne. 469 00:26:42,830 --> 00:26:45,500 Nie tak jak bieda! 470 00:26:46,130 --> 00:26:47,960 Gaby! 471 00:27:18,580 --> 00:27:20,460 Gaby? Co się dzieje? 472 00:27:26,960 --> 00:27:28,170 Carlos! 473 00:27:28,210 --> 00:27:30,970 Carlos, nie stój tak! Wezwij pomoc! 474 00:27:31,420 --> 00:27:32,840 Pomocy! Policja! 475 00:27:33,050 --> 00:27:34,640 To jest szafa! 476 00:27:39,970 --> 00:27:42,230 Policja! Policja! 477 00:27:43,480 --> 00:27:45,440 Szybko, tutaj! 478 00:28:07,090 --> 00:28:08,590 Wayne. 479 00:28:09,590 --> 00:28:11,380 Nie sądzę, że to przemyślałeś. 480 00:28:11,550 --> 00:28:12,970 Zamknij się. 481 00:28:13,130 --> 00:28:15,340 Jeśli ci powiem co się stało, 482 00:28:15,890 --> 00:28:17,970 jeśli ci nie powiem... 483 00:28:18,220 --> 00:28:20,680 i tak mnie zabijesz. 484 00:28:20,850 --> 00:28:23,230 Na kogo to zwalisz? 485 00:28:27,440 --> 00:28:29,070 Mamy historię. 486 00:28:29,230 --> 00:28:32,150 Teraz jestem tylko twoją zimną, szaloną byłą. 487 00:28:32,320 --> 00:28:35,610 Kiedy będę martwa, a ty nie będziesz miał alibi... 488 00:28:35,780 --> 00:28:38,570 Pozwól, że ja się o to pomartwię. 489 00:28:48,080 --> 00:28:49,750 Słuchaj, mam mały problem. 490 00:28:49,920 --> 00:28:51,960 Muszę się tu na chwilę ukryć. 491 00:28:52,260 --> 00:28:55,800 I nie chcę cię skrzywdzić, więc nie kombinuj. 492 00:28:56,340 --> 00:28:57,840 Dobra? 493 00:28:59,930 --> 00:29:01,390 Dobrze. 494 00:29:01,560 --> 00:29:03,810 Cieszę się, że się rozumiemy. 495 00:29:17,200 --> 00:29:20,200 I też z twoją bronią. 496 00:29:20,450 --> 00:29:22,950 Chyba właśnie znalazłem alibi. 497 00:29:28,250 --> 00:29:30,590 A teraz proszę o wymienienie obrączek... 498 00:29:30,750 --> 00:29:32,170 Zjadliwa ceremonia, Bree. 499 00:29:32,340 --> 00:29:34,170 Ty i Katherine odwaliłyście kawał niezłej roboty. 500 00:29:34,340 --> 00:29:35,590 To ja odwaliłam. 501 00:29:35,760 --> 00:29:38,260 Katherine zwaliła to na mnie i opuściła miasto w nocy. 502 00:29:38,430 --> 00:29:40,510 Chyba cię wkręcono. Widziałam ją godzinę temu. 503 00:29:40,680 --> 00:29:43,720 ...z tej radosnej i świątecznej okazji. 504 00:29:44,100 --> 00:29:45,930 Połączcie dłonie. 505 00:29:47,810 --> 00:29:49,600 Uciekała, włamała się, 506 00:29:49,770 --> 00:29:53,230 pchnęła cię nożem, ty ją zastrzeliłaś. Sprawa zamknięta. 507 00:29:53,730 --> 00:29:57,150 To jakby wróżka dała mi prezent. 508 00:29:57,780 --> 00:30:00,870 Ale tak myślę... 509 00:30:01,160 --> 00:30:03,950 co jeśli Dylan nie wróci? 510 00:30:06,160 --> 00:30:07,870 Pokłóciłyśmy się. 511 00:30:09,460 --> 00:30:12,750 Powiedziała, że mnie nienawidzi, i że odchodzi. 512 00:30:13,000 --> 00:30:14,630 Na dobre. 513 00:30:14,800 --> 00:30:16,590 To najlepsze, na co cię stać, Kathy? 514 00:30:16,760 --> 00:30:21,340 Wiem, że nie brzmi przekonująco. Ale co, jeśli to prawda? 515 00:30:21,510 --> 00:30:24,510 Bo nie masz innego planu. 516 00:30:24,680 --> 00:30:29,190 Była jedyną drogą, którą zmusiłbyś mnie do prawdy. 517 00:30:35,610 --> 00:30:39,860 Katherine? Tu Bree. Musimy porozmawiać. Teraz! 518 00:30:44,990 --> 00:30:46,740 Ta dziewczyna od Solisów? 519 00:30:46,910 --> 00:30:50,710 Chyba przebiegała tędy. 520 00:30:50,870 --> 00:30:52,670 Mam nadzieję, że ją znajdziecie. 521 00:30:52,920 --> 00:30:56,670 Nie mogę sobie wyobrazić jakiegoś świrusa w naszej okolicy. 522 00:31:07,810 --> 00:31:09,190 Tak mi przykro za to. 523 00:31:09,350 --> 00:31:10,810 Zamknij się! 524 00:31:10,980 --> 00:31:12,900 Pozwól, że powiem o co chodzi. 525 00:31:13,070 --> 00:31:15,730 Potrzebuję dowiedzieć się czegoś, co wie tylko moja była żona, 526 00:31:15,900 --> 00:31:17,900 ale ona nie chce powiedzieć. Chyba potrzebuje bodźca. 527 00:31:17,950 --> 00:31:20,570 - Teraz ty wchodzisz do gry. - Wayne! 528 00:31:21,160 --> 00:31:22,450 Proszę, nie. 529 00:31:22,490 --> 00:31:25,330 I jaka to będzie świadomość... 530 00:31:25,490 --> 00:31:28,080 że mogłaś temu zapobiec? 531 00:31:33,340 --> 00:31:35,210 Dobrze! 532 00:31:38,050 --> 00:31:40,050 Powiem ci. 533 00:31:47,600 --> 00:31:49,940 Po tym jak cię opuściłam... 534 00:31:50,980 --> 00:31:53,860 minęło parę miesięcy, 535 00:31:54,020 --> 00:31:57,280 i przekonałam się, 536 00:31:57,570 --> 00:32:00,320 że zapomniałeś o nas. 537 00:32:00,570 --> 00:32:02,530 Ale myliłam się. 538 00:32:06,950 --> 00:32:09,000 Jak tam Dylan? Zachowywała się? 539 00:32:09,160 --> 00:32:10,620 Jest jak aniołek. 540 00:32:12,210 --> 00:32:15,170 Mam nadzieję, że nie postąpiłam źle. 541 00:32:13,840 --> 00:32:16,960 - Co masz na myśli? - Twój były mąż był tu wcześniej. 542 00:32:17,670 --> 00:32:19,220 Oczywiście, nie wiedziałam, że to on, 543 00:32:19,380 --> 00:32:21,800 dopóki Dylan nie powiedziała "tatusiu". 544 00:32:22,470 --> 00:32:24,350 Przepraszam, powinnam była zadzwonić, 545 00:32:24,510 --> 00:32:26,220 ale Dylan była taka szczęśliwa. 546 00:32:26,390 --> 00:32:28,100 Przyniósł jej rower i lalkę. 547 00:32:28,270 --> 00:32:31,230 I Dylan nie chce jej w ogóle odłożyć. 548 00:32:32,520 --> 00:32:34,730 Katherine, co się dzieje? 549 00:32:35,570 --> 00:32:37,150 Musiałam znów uciekać, 550 00:32:37,320 --> 00:32:39,690 ale nie dałeś mi wystarczająco czasu. 551 00:32:40,950 --> 00:32:42,660 Wayne właśnie przyjechał. 552 00:32:42,820 --> 00:32:45,160 Powinnam wezwać policję? 553 00:32:45,370 --> 00:32:46,620 Nie. 554 00:32:47,700 --> 00:32:49,410 Wpuść go. 555 00:32:52,540 --> 00:32:54,790 To był czas, kiedy musiałam się z tobą zmierzyć, 556 00:32:54,840 --> 00:32:57,340 i dać ci do zrozumienia, że nie jesteś mile widziany w moim domu, 557 00:32:57,500 --> 00:32:59,800 tak jak twoje prezenty. 558 00:33:11,180 --> 00:33:13,900 Wiesz, ile pieniędzy straciłem szukając ciebie? 559 00:33:14,060 --> 00:33:16,730 Na pewno zostało ci na wódkę. 560 00:33:16,900 --> 00:33:20,400 Spójrzcie kto stał się taki ostry. 561 00:33:20,570 --> 00:33:22,530 - Chyba mi się to podoba. - Czego chcesz, Wayne? 562 00:33:22,700 --> 00:33:26,370 - Chcę mojej córki. - Co, nudzi ci się na starość? 563 00:33:26,530 --> 00:33:28,030 Potrzebujesz kogoś słabszego, żeby mu dołożyć? 564 00:33:28,240 --> 00:33:29,740 Nigdy nie tknąłem jej nawet włosa! 565 00:33:29,910 --> 00:33:33,040 Tak, ale teraz stała się starsza i "ostrzejsza". 566 00:33:33,210 --> 00:33:34,710 Na pewno znajdziesz powód, by ją uderzyć. 567 00:33:34,750 --> 00:33:39,250 - Nie muszę pytać, mogę po nią iść. - Ona śpi! Wynoś się! 568 00:33:39,420 --> 00:33:41,920 - Jestem jej ojcem! - Powiedziałam nie! 569 00:33:53,980 --> 00:33:54,980 Krwawię. 570 00:33:55,150 --> 00:33:56,770 Nawet obficie. 571 00:33:56,940 --> 00:33:59,110 Idź do lekarza. 572 00:34:05,950 --> 00:34:07,660 Wrócę po moją córkę. 573 00:34:07,820 --> 00:34:09,580 Zrozum to. 574 00:34:09,740 --> 00:34:11,790 Nie ma nic, czego nie zrobię, 575 00:34:11,950 --> 00:34:15,370 żeby trzymać cię od niej z daleka. 576 00:34:21,170 --> 00:34:25,760 - W porządku? Słyszałam huk. - Tak. Uderzyłam go świecznikiem. 577 00:34:25,930 --> 00:34:28,010 I oberwał dosyć mocno. 578 00:34:28,180 --> 00:34:29,850 Dzięki Bogu. 579 00:34:30,010 --> 00:34:31,680 Wiesz, myślę, że to dobry czas, 580 00:34:31,720 --> 00:34:35,480 żeby wyjąć 10-letnią szkocką, którą trzymam. 581 00:34:38,270 --> 00:34:41,570 Szczerze myślałam, że to wreszcie koniec. 582 00:34:41,730 --> 00:34:45,030 Nie wiem, jak mogłam się tak mylić. 583 00:34:49,820 --> 00:34:51,700 Katherine! 584 00:34:54,330 --> 00:34:57,170 Weszłam dać jej dodatkowy koc. 585 00:34:57,750 --> 00:35:00,750 Jej dłoń jest lodowata! 586 00:35:07,260 --> 00:35:10,430 Ciotka Lily powiedziała, że nie mogę iść na policję. 587 00:35:10,470 --> 00:35:11,970 Powiedziała, że sprawisz, by wyglądało tak, 588 00:35:12,010 --> 00:35:15,180 jakbym zabiła Dylan, żebyś jej nie zabrał. 589 00:35:15,390 --> 00:35:18,440 Więc pozwoliłam jej pochować ją w lesie. 590 00:35:18,600 --> 00:35:20,480 Wiedziałam, że muszę znów uciekać, 591 00:35:20,650 --> 00:35:23,320 ale wiedziałam też, że nie przestaniesz mnie szukać, 592 00:35:23,480 --> 00:35:25,570 więc wpadłam na pewien pomysł. 593 00:35:25,940 --> 00:35:27,860 Znalazłam dziewczynkę w rumuńskim sierocińcu, 594 00:35:27,950 --> 00:35:29,740 która wyglądała tak jak Dylan. 595 00:35:29,910 --> 00:35:31,740 Była identyczna. 596 00:35:31,910 --> 00:35:33,660 Matka zmarła podczas porodu, 597 00:35:33,830 --> 00:35:36,370 a jej ojciec został zamordowany. 598 00:35:36,540 --> 00:35:40,630 Kiedy spojrzałam w te duże, niebieskie oczy, od razu wiedziałam... 599 00:35:40,790 --> 00:35:44,090 Ona potrzebowała mnie, tak bardzo jak ja jej. 600 00:35:54,470 --> 00:35:57,140 Nigdy tego nie powiedziałam. 601 00:35:57,480 --> 00:36:00,560 Nawet okłamałam Adama. Powiedziałam, że to była twoja wina. 602 00:36:00,900 --> 00:36:04,400 I tak spędziłam ostatnie 12 lat... 603 00:36:04,650 --> 00:36:08,280 Jedno kłamstwo zamieniało się w drugie. 604 00:36:11,360 --> 00:36:13,280 Chwila. Przepraszam pana. 605 00:36:13,450 --> 00:36:15,330 Mamy tu przyjęcie. Nie można tu parkować. 606 00:36:16,160 --> 00:36:18,710 Pozwoliłaś jej umrzeć. 607 00:36:21,250 --> 00:36:22,250 Jeśli nie ma pan nic przeciwko, 608 00:36:22,290 --> 00:36:25,250 proszę zaparkować na rogu, dobrze? 609 00:36:26,050 --> 00:36:28,010 Dziękuję! 610 00:36:35,890 --> 00:36:39,060 Pozwoliłaś mojej córce umrzeć... 611 00:36:39,230 --> 00:36:41,060 jak psu. 612 00:36:41,310 --> 00:36:43,230 To był wypadek. 613 00:36:43,400 --> 00:36:46,270 I tak też ją pochowałaś. 614 00:36:46,900 --> 00:36:48,530 Bo musiałam. 615 00:36:48,690 --> 00:36:50,900 Wiedziałam, że jak się dowiesz, to... 616 00:36:52,030 --> 00:36:54,120 To cię zabiję. 617 00:37:04,790 --> 00:37:07,460 Katherine! Gdzie jesteś?! 618 00:37:07,670 --> 00:37:08,380 Adam! 619 00:37:08,550 --> 00:37:10,760 Uciekaj! On ma broń! 620 00:37:38,990 --> 00:37:40,290 Pilnuj go przez chwilę, dobrze? 621 00:37:40,450 --> 00:37:41,830 Zadzwonię na policję. 622 00:37:42,000 --> 00:37:45,000 Najpierw zatrzymamy to krwawienie. 623 00:37:54,090 --> 00:37:57,100 Śmiało. Ty wezwij gliny. 624 00:37:57,720 --> 00:38:00,350 Zapytaj o mojego kumpla Romslo... 625 00:38:01,180 --> 00:38:03,430 albo kapitana McMurphy'ego. 626 00:38:04,440 --> 00:38:06,900 Gramy razem w piłkę. 627 00:38:07,690 --> 00:38:10,110 Oni się mną zajmą. 628 00:38:10,730 --> 00:38:13,440 I nawet jeśli trochę posiedzę... 629 00:38:14,360 --> 00:38:17,240 wiesz, że to nie koniec. 630 00:38:17,410 --> 00:38:20,080 Wyjdę i znajdę cię. 631 00:38:21,160 --> 00:38:23,450 I odpłacę ci za to. 632 00:38:23,910 --> 00:38:26,420 Wiem, że tak. 633 00:38:53,280 --> 00:38:56,320 - Boże, Bree, wszystko w porządku? - Co się, do diabła, dzieje?! 634 00:38:56,490 --> 00:38:58,570 Nie mamy czasu, zanim policja dojedzie. 635 00:38:58,740 --> 00:39:00,740 Musimy porozmawiać. 636 00:39:02,910 --> 00:39:04,370 Przepraszam! 637 00:39:04,750 --> 00:39:06,830 - Susan! - Chodź tutaj. 638 00:39:07,000 --> 00:39:09,540 - Co się dzieje? - Posłuchaj mnie. 639 00:39:14,010 --> 00:39:15,800 Musi pani z nami porozmawiać. 640 00:39:15,970 --> 00:39:18,680 Musimy wiedzieć co się stało. 641 00:39:18,930 --> 00:39:20,390 Proszę pani? 642 00:39:21,640 --> 00:39:24,470 Wtedy podniósł broń i wycelował w nas. 643 00:39:24,640 --> 00:39:27,390 Dzięki Bogu, Katherine złapała jego rękę i odrzuciła broń. 644 00:39:27,440 --> 00:39:30,310 Ten wariat pozabijały nas wszystkich. 645 00:39:30,650 --> 00:39:32,570 Wiem, że z powodu Wayne'a się wyprowadziła, 646 00:39:32,730 --> 00:39:36,240 a kiedy wróciła, znów zaczął ją nachodzić. 647 00:39:36,400 --> 00:39:39,410 Zawsze nam mówiła jak bardzo się boi. 648 00:39:39,660 --> 00:39:42,120 Zawsze wiedzieliśmy, że w końcu coś takiego zrobi. 649 00:39:42,280 --> 00:39:44,080 I zrobił. 650 00:39:54,920 --> 00:39:57,220 Najwyraźniej to była samoobrona. 651 00:39:57,380 --> 00:40:00,430 Zdejmij kajdanki, zabierz ją do szpitala. 652 00:40:18,240 --> 00:40:19,360 Mamo? 653 00:40:19,650 --> 00:40:20,570 Mamo! 654 00:40:20,740 --> 00:40:22,160 O mój Boże! 655 00:40:22,820 --> 00:40:24,990 Tak mi przykro, mamo. 656 00:40:34,250 --> 00:40:36,880 PIĘĆ LAT PÓŹNIEJ 657 00:40:40,470 --> 00:40:44,300 Jest pewien rytuał, który moje przyjaciółki wykonują od lat. 658 00:40:44,350 --> 00:40:46,760 Raz na tydzień, spotykają się, by grać w karty 659 00:40:46,810 --> 00:40:49,180 i rozmawiać o swoim życiu. 660 00:40:49,230 --> 00:40:52,020 Oczywiście, jest coś jeszcze w idei tego spotkania, 661 00:40:52,060 --> 00:40:55,690 co nie ma to nic wspólnego z plotkowaniem, czy pokerem. 662 00:40:55,730 --> 00:40:58,650 Co każde siedem dni, moim przyjaciółkom zostaje przypomniana 663 00:40:58,690 --> 00:41:01,070 jedna z podstawowych ludzkich prawd. 664 00:41:01,110 --> 00:41:05,530 Nie ma nic ważniejszego, niż przyjaźń, która trwa. 665 00:41:05,580 --> 00:41:09,750 Szczególnie w świecie domagającym się zmian. 666 00:41:10,370 --> 00:41:12,790 Dobra, przyjaciółki poszły. 667 00:41:12,960 --> 00:41:15,540 Zaraz zrobię obiad. 668 00:41:16,380 --> 00:41:18,380 Co ty, do cholery, wyprawiasz?! 669 00:41:18,550 --> 00:41:21,590 Cześć, mamo, bawimy się w modelki! 670 00:41:21,800 --> 00:41:24,010 Co za bałagan! 671 00:41:24,180 --> 00:41:28,060 Masz szczęście, że tu dotarłam zanim dobrałaś się do moich sukienek! 672 00:41:28,100 --> 00:41:30,060 Wiej, Celia, wiej! 673 00:41:30,980 --> 00:41:33,190 Moja Vera Wang?! 674 00:41:35,480 --> 00:41:36,860 Jestem w domu! 675 00:41:37,020 --> 00:41:38,520 O, dzięki Bogu. 676 00:41:38,730 --> 00:41:40,400 Wydawca przysłał projekty do książki kucharskiej. 677 00:41:40,440 --> 00:41:41,990 Musisz je dziś zatwierdzić. 678 00:41:42,150 --> 00:41:44,160 Przy telefonie jest kobieta z "The New York Times". 679 00:41:44,240 --> 00:41:48,370 - Chce teraz wywiadu. - To ty, Bree? Woda stygnie. 680 00:41:48,410 --> 00:41:49,740 Zostaw projekty w biurze 681 00:41:49,790 --> 00:41:52,250 i powiedz kobiecie z "The Times", żeby oddzwoniła rano. 682 00:41:52,410 --> 00:41:55,500 Mam zamiar teraz spędzić chwilę w pianie z moim mężem. 683 00:41:55,540 --> 00:41:57,840 Już idę, Orson! 684 00:41:59,460 --> 00:42:02,170 Dlaczego policja stoi na podjeździe? 685 00:42:02,340 --> 00:42:04,130 Właśnie mówiłem mężowi, że aresztowaliśmy syna. 686 00:42:04,180 --> 00:42:07,300 Włamał się do samochodu w centrum handlowym i przejechał się dla zabawy. 687 00:42:07,350 --> 00:42:10,720 Znowu? Bardzo przepraszam. 688 00:42:10,890 --> 00:42:13,230 Tyle razy tłumaczyliśmy Porterowi. 689 00:42:13,390 --> 00:42:16,350 Wygląda jakby był zdeterminowany wrócić do poprawczaka. 690 00:42:16,520 --> 00:42:19,020 Kochanie, tym razem to nie był Porter. 691 00:42:19,190 --> 00:42:21,730 Aresztowali Prestona. 692 00:42:24,360 --> 00:42:26,740 To ja, mamo. Wróciłam z Paryża. 693 00:42:26,910 --> 00:42:29,370 Było tak cudownie, jak sądziłaś. 694 00:42:29,530 --> 00:42:30,790 I nie uwierzysz w to, 695 00:42:30,950 --> 00:42:32,500 Bradley w końcu mi się oświadczył. 696 00:42:32,660 --> 00:42:34,620 Właśnie tu, pod Wieżą Eiffla! 697 00:42:34,790 --> 00:42:37,420 Jestem taka szczęśliwa. Oddzwoń później. 698 00:42:42,670 --> 00:42:45,340 Kochanie? Już jestem. 699 00:42:47,720 --> 00:42:49,640 Tęskniłeś? 700 00:42:50,010 --> 00:42:51,560 Wiesz, że tak. 52811