All language subtitles for Desperate.Housewives.S04E11.720p.WEB-DL.Rus.Eng

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:00,370 --> 00:00:02,250 W poprzednich odcinkach: 2 00:00:02,790 --> 00:00:03,920 Bree si臋 wprowadzi艂a. 3 00:00:04,000 --> 00:00:05,920 Mo偶ecie zosta膰 tak d艂ugo, jak chcecie. 4 00:00:06,000 --> 00:00:07,040 Mike poszed艂 na odwyk. 5 00:00:07,130 --> 00:00:08,920 Naprawi臋 to. 6 00:00:09,000 --> 00:00:10,920 Carlos stan膮艂 w obliczu trwa艂ej choroby. 7 00:00:11,010 --> 00:00:12,880 Ona ci臋 nie zostawi, dlatego, 偶e straci艂e艣 wzrok. 8 00:00:13,010 --> 00:00:14,510 Nie zna pan Gaby. 9 00:00:14,590 --> 00:00:16,850 Dylan mia艂a pytania dotycz膮ce jej ojca. 10 00:00:16,930 --> 00:00:19,390 Jedyne, co musisz wiedzie膰 o tym m臋偶czy藕nie, to, 偶e by艂 potworem. 11 00:00:19,430 --> 00:00:21,600 Dlaczego mi o tym nie m贸wi艂a艣? 12 00:00:21,810 --> 00:00:24,270 A Adam odkry艂 sekret... 13 00:00:24,560 --> 00:00:26,310 Powiedzia艂a艣 mi, 偶e to wszystko by艂a jego wina. 14 00:00:26,350 --> 00:00:28,690 A teraz dowiedzia艂em si臋, 偶e to by艂a twoja. 15 00:00:28,770 --> 00:00:30,360 ...kt贸rego pewna osoba... 16 00:00:30,440 --> 00:00:33,530 wola艂aby, 偶eby nie odkry艂. 17 00:00:38,030 --> 00:00:43,660 Katherine Mayfair nie by艂a tak膮 kobiet膮, kt贸ra lubi艂a ponownie prze偶ywa膰 przesz艂o艣膰. 18 00:00:43,790 --> 00:00:49,380 Ale kiedy jej m膮偶, Adam j膮 zostawi艂, 偶ycie Katherine zacz臋艂o si臋 rozpl膮tywa膰. 19 00:00:49,590 --> 00:00:54,380 A b艂臋dy jej m艂odo艣ci zacz臋艂y przeb艂yskiwa膰 przez jej my艣li. 20 00:00:54,630 --> 00:00:57,890 My艣la艂a o Wayne'ie Davisie, pierwszym m臋偶czy藕nie, kt贸rego po艣lubi艂a. 21 00:00:58,550 --> 00:00:59,760 I o pierwszym razie... 22 00:01:00,100 --> 00:01:01,680 kiedy j膮 uderzy艂. 23 00:01:01,970 --> 00:01:05,350 My艣la艂a o tym, jak szczerze przeprasza艂. 24 00:01:05,640 --> 00:01:06,900 I jak nic nieznacz膮ce... 25 00:01:07,150 --> 00:01:08,690 by艂y jego przeprosiny. 26 00:01:08,770 --> 00:01:11,020 I jak w ko艅cu si臋 zdecydowa艂a... 27 00:01:11,190 --> 00:01:12,980 偶eby mu odda膰. 28 00:01:13,440 --> 00:01:17,070 To by艂y my艣li, kt贸re przebiega艂y przez umys艂 Katherine, 29 00:01:17,280 --> 00:01:21,120 kiedy przysz艂y jej przyjaci贸艂ki i s膮siadki, 30 00:01:21,620 --> 00:01:23,830 przynosz膮c dary. 31 00:01:24,080 --> 00:01:26,830 Witam. Po co to wszystko? 32 00:01:26,920 --> 00:01:30,420 - Przynios艂y艣my ci bu艂eczki. - I d偶em! 33 00:01:30,540 --> 00:01:32,880 Dobrze... A co to za okazja? 34 00:01:32,960 --> 00:01:35,220 C贸偶, s艂ysza艂y艣my, 偶e prze偶ywasz trudne chwile. 35 00:01:35,300 --> 00:01:38,640 Wi臋c chcia艂y艣my, 偶eby艣 wiedzia艂a, 偶e mo偶esz na nas liczy膰. 36 00:01:38,760 --> 00:01:43,850 Czyli wyda艂o si臋, 偶e Adam mnie zostawi艂, i pomy艣la艂y艣cie, 偶e bu艂eczki i d偶em... 37 00:01:43,930 --> 00:01:46,480 pomog膮 mi si臋 pozbiera膰. 38 00:01:48,190 --> 00:01:49,810 - Ten d偶em to by艂 pomys艂 Bree. - Susan! 39 00:01:49,850 --> 00:01:51,650 Ja chcia艂am przynie艣膰 kwiaty, ale zosta艂am odrzucona. 40 00:01:51,690 --> 00:01:52,650 To wszystko, co chcia艂am powiedzie膰. 41 00:01:52,690 --> 00:01:54,610 Katherine, nie przysz艂y艣my, 偶eby ci臋 denerwowa膰. 42 00:01:54,690 --> 00:01:57,320 Nie, pomy艣la艂y艣my, 偶e mo偶e potrzebujesz z kim艣 porozmawia膰. 43 00:01:57,400 --> 00:01:59,410 Nie, pomy艣la艂y艣cie po prostu, 偶e us艂yszycie pikantne szczeg贸艂y. 44 00:01:59,490 --> 00:02:01,780 Nie! Przysz艂y艣my, bo chcia艂y艣my ci pom贸c. 45 00:02:01,870 --> 00:02:05,200 Zrobi膰 lunch albo posprz膮ta膰 dom. 46 00:02:08,370 --> 00:02:12,210 Albo zaoferowa膰 ci nasze domy do sprz膮tania, je艣li tak dobrze ci to idzie. 47 00:02:12,290 --> 00:02:14,090 Czuj臋 si臋 dobrze. Naprawd臋. 48 00:02:14,130 --> 00:02:17,090 I doceniam wasz膮 trosk臋, ale... 49 00:02:17,380 --> 00:02:19,470 No wiecie... 50 00:02:22,180 --> 00:02:25,390 - M贸wi艂am im, 偶e nie lubisz d偶emu. - Susan! 51 00:02:27,560 --> 00:02:30,810 S艂uchaj, nie chc臋 si臋 wtr膮ca膰, ale bior膮c pod uwag臋 to, co wiem o tobie i Adamie, 52 00:02:30,900 --> 00:02:34,320 jestem zaskoczona, 偶e to on ci臋 zostawi艂. 53 00:02:34,480 --> 00:02:38,110 C贸偶, Bree, prawda jest taka... 54 00:02:39,240 --> 00:02:42,320 偶e naprawd臋 nie chc臋 o tym m贸wi膰. 55 00:02:42,570 --> 00:02:43,910 Rozumiem. 56 00:02:43,990 --> 00:02:47,250 Ale cokolwiek b臋dzie si臋 dzia艂o, nie du艣 w sobie uczu膰. 57 00:02:47,370 --> 00:02:49,710 Musisz je uwolni膰. 58 00:02:50,750 --> 00:02:52,920 Tak zrobi臋. 59 00:03:14,610 --> 00:03:20,740 Tak, Katherine Mayfair nie by艂a kobiet膮, kt贸ra lubi艂a ponownie prze偶ywa膰 przesz艂o艣膰. 60 00:03:20,860 --> 00:03:24,870 Ale ostatnio jej 偶ycie zacz臋艂o si臋 rozpl膮tywa膰. 61 00:03:24,990 --> 00:03:30,120 I nie mog艂a przesta膰 my艣le膰 o wszystkich b艂臋dach, kt贸re pope艂ni艂a. 62 00:03:30,580 --> 00:03:32,500 A szczeg贸lnie... 63 00:03:32,710 --> 00:03:34,750 o tym, kt贸ry pogrzeba艂a. 65 00:03:38,550 --> 00:03:42,720 T艂umaczenie i synchro: ParanojaA 66 00:03:46,600 --> 00:03:51,520 To zdarza艂o si臋 raz w tygodniu na Wisteria Lane, jak w zegarku. 67 00:03:52,140 --> 00:03:56,560 Wierni wychodzili ze swoich dom贸w w swych niedzielnych ubraniach. 68 00:03:56,770 --> 00:03:59,530 Ze swoimi rodzinnymi Bibliami, 69 00:04:00,190 --> 00:04:02,900 i swoimi r贸偶a艅cami. 70 00:04:03,860 --> 00:04:07,530 I zmierzali do swoich r贸偶nych dom贸w modlitw. 71 00:04:07,620 --> 00:04:10,240 Przeje偶d偶aj膮c obok pewnej niewierz膮cej, 72 00:04:10,370 --> 00:04:14,080 kt贸ra nigdy nie interesowa艂a si臋 ich rytua艂em. 73 00:04:18,250 --> 00:04:20,050 Ale tego dnia, 74 00:04:20,130 --> 00:04:23,760 Lynette Scavo, po raz pierwszy w 偶yciu, 75 00:04:23,880 --> 00:04:26,930 zosta艂a czym艣 pora偶ona. 76 00:04:27,260 --> 00:04:29,720 Czym艣, o czym p贸藕niej b臋dzie my艣la艂a, 77 00:04:29,810 --> 00:04:33,310 jak o duchowej inspiracji. 78 00:04:33,930 --> 00:04:35,690 Powinni艣my p贸j艣膰 do ko艣cio艂a. 79 00:04:35,730 --> 00:04:36,730 Gdzie? 80 00:04:36,810 --> 00:04:38,770 Dlaczego? Co takiego zrobili艣my? 81 00:04:38,860 --> 00:04:41,190 Po prostu... 82 00:04:43,400 --> 00:04:46,860 Ostatnio przez wiele przeszli艣my i za wiele mo偶emy by膰 wdzi臋czni. 83 00:04:46,950 --> 00:04:50,490 Nie uwa偶asz, 偶e jeste艣my winni temu wielkiemu go艣ciowi ma艂e spotkanie? 84 00:04:50,580 --> 00:04:53,370 W porz膮dku. P贸jdziemy do ko艣cio艂a. 85 00:04:53,450 --> 00:04:55,330 Za tydzie艅. 86 00:04:56,960 --> 00:04:57,960 M贸wi臋 powa偶nie. 87 00:04:58,040 --> 00:05:00,460 Po co ten po艣piech? B贸g nadal tam b臋dzie w nast臋pn膮 niedziel臋. 88 00:05:00,540 --> 00:05:01,800 A Pistonsi, z drugiej strony, 89 00:05:01,840 --> 00:05:04,720 je艣li dzisiaj przegraj膮, to znikn膮 na dobre. 90 00:05:04,880 --> 00:05:05,930 Wi臋c, 偶ebym mia艂a jasno艣膰: 91 00:05:05,970 --> 00:05:08,430 Nie mo偶na ci zawraca膰 g艂owy zbawieniem twojej wiecznej duszy, 92 00:05:08,470 --> 00:05:11,180 bo Pistonsi nie maj膮 obrony? 93 00:05:11,220 --> 00:05:12,930 Dobra, s艂uchaj. 94 00:05:13,060 --> 00:05:15,770 Nie dorasta艂a艣 chodz膮c do ko艣cio艂a. A ja tak. 95 00:05:15,850 --> 00:05:18,770 Moi rodzice zaci膮gali mnie do ko艣cio艂a 艢wi臋tego Anthony'ego w ka偶d膮 niedziel臋. 96 00:05:18,850 --> 00:05:20,560 Ja ju偶 odrobi艂em sw贸j czas. 97 00:05:20,650 --> 00:05:21,900 A ja nie. 98 00:05:21,940 --> 00:05:24,900 Mam pewne pytania, na kt贸re chcia艂abym pozna膰 odpowiedzi. 99 00:05:24,990 --> 00:05:27,660 I nie wiem nic o Bogu, ani o Jezusie. 100 00:05:27,780 --> 00:05:29,200 I nasze dzieci te偶 nie wiedz膮. 101 00:05:29,240 --> 00:05:31,200 Nie musisz chodzi膰 do ko艣cio艂a, 偶eby nauczy膰 si臋 o tych rzeczach. 102 00:05:31,280 --> 00:05:34,160 Tak. Ja wiem kto to jest Jezus. 103 00:05:34,250 --> 00:05:36,120 Widzisz? 104 00:05:36,710 --> 00:05:40,420 To ten facet, kt贸ry pomaga 艢wi臋temu Miko艂ajowi. 105 00:05:43,420 --> 00:05:47,260 Ubierajcie si臋, dzieciaki! Idziemy do ko艣cio艂a. 106 00:05:55,100 --> 00:05:56,230 Orson! 107 00:05:56,270 --> 00:05:57,810 Nie chc臋 si臋 sp贸藕ni膰. 108 00:05:57,850 --> 00:05:59,810 Msze nie zaczynaj膮 si臋 przed 10.30. 109 00:05:59,850 --> 00:06:02,150 Tak, ale jestem pewna, 偶e Edna Fletcher jest tam od dziewi膮tej, 110 00:06:02,190 --> 00:06:03,480 i podlizuje si臋 wielebnemu Sykesowi. 111 00:06:03,520 --> 00:06:05,110 Znowu chodzi o Ko艂o Pomocy Pa艅? 112 00:06:05,150 --> 00:06:07,490 - A 偶eby艣 wiedzia艂, do cholery. - Bree, prosz臋, takie s艂owa w niedziel臋? 113 00:06:07,530 --> 00:06:10,530 Przepraszam, ale musz臋 si臋 upewni膰, 偶e nie zrobi z niej przewodnicz膮cej. 114 00:06:10,610 --> 00:06:12,700 Jakby m贸g艂? Planujesz ka偶de 艣niadania z nale艣nikami, 115 00:06:12,740 --> 00:06:14,330 organizujesz ka偶d膮 sprzeda偶 wypiek贸w. 116 00:06:14,370 --> 00:06:16,660 By艂aby艣 艣wiet膮, gdyby nasz ko艣ci贸艂 wierzy艂 w takie bzdury. 117 00:06:16,750 --> 00:06:20,000 W艂a艣nie, a gdzie wtedy by艂a Edna? Wylegiwa艂a si臋 w Zimbabwe. 118 00:06:20,120 --> 00:06:22,330 W korpusie pokoju. I nikomu nie pozwoli o tym zapomnie膰. 119 00:06:22,420 --> 00:06:27,300 Nie martwi艂bym si臋 opowie艣ciami Edny o leczeniu wiosek z czerwonki. 120 00:06:27,340 --> 00:06:29,800 Ju偶 dawno przesta艂y by膰 sensacj膮. 121 00:06:30,260 --> 00:06:33,220 O, Lynette, cze艣膰. 艁adnie wygl膮dasz. Po co si臋 tak wystroi艂a艣? 122 00:06:33,350 --> 00:06:36,720 C贸偶, postanowi艂am, 偶e powinnam i艣膰 dzisiaj do ko艣cio艂a. 123 00:06:37,520 --> 00:06:39,020 Tak, Tom powiedzia艂 to samo. 124 00:06:39,100 --> 00:06:41,850 W ka偶dym razie, skoro jeste艣 najbardziej religijn膮 osob膮, jak膮 znam, 125 00:06:41,940 --> 00:06:44,400 zastanawia艂am si臋, czy zabra艂aby艣 nas do swojego ko艣cio艂a? 126 00:06:44,480 --> 00:06:46,980 Z przyjemno艣ci膮. W艂a艣nie wyje偶d偶amy. Mo偶ecie jecha膰 za nami. 127 00:06:47,110 --> 00:06:50,280 艢wietnie! Poczekajcie tylko, a偶 przedstawi臋 ten pomys艂 Tomowi. 128 00:06:50,360 --> 00:06:52,570 Wiecie, on by艂 wychowywany jako katolik. 129 00:06:52,660 --> 00:06:56,660 Nie decyduj si臋 na to. Ca艂e to wstawanie, kl臋kanie i oddawanie cze艣ci... 130 00:06:56,790 --> 00:06:58,910 Chodz臋 tam na modlitw臋, a nie na 膰wiczenia. 131 00:06:59,000 --> 00:07:01,960 Nie wspominaj膮c o kadzidle. Kt贸re na pocz膮tku pachnie 艂adnie, 132 00:07:02,000 --> 00:07:05,090 ale po pewnym czasie czujesz, 偶e 艣niadanie podchodzi ci do gard艂a. 133 00:07:05,590 --> 00:07:07,050 Dobrze. 134 00:07:07,130 --> 00:07:08,590 Zaraz wr贸c臋. 135 00:07:08,670 --> 00:07:12,510 To takie ekscytuj膮ce! Id臋 do ko艣cio艂a. 136 00:07:14,850 --> 00:07:16,390 Przy okazji, kim teraz jestem? 137 00:07:16,470 --> 00:07:18,770 Prezbiteriank膮! 138 00:07:18,890 --> 00:07:20,770 W艂a艣nie. 139 00:07:23,050 --> 00:07:24,260 Dzi臋kuj臋. 140 00:07:24,430 --> 00:07:26,350 Dzi臋kuj臋 za przybycie. 141 00:07:30,230 --> 00:07:31,440 Ojej. 142 00:07:31,520 --> 00:07:33,060 Przegapi艂am msz臋? 143 00:07:33,150 --> 00:07:34,270 By艂a o dziewi膮tej? 144 00:07:34,360 --> 00:07:38,320 Tak, Gabrielle, msza o dziewi膮tej nadal jest o dziewi膮tej. 145 00:07:38,940 --> 00:07:40,780 Dobrze wiedzie膰. 146 00:07:40,860 --> 00:07:42,410 Ojcze, mo偶emy porozmawia膰? 147 00:07:42,490 --> 00:07:46,370 Oczywi艣cie. W艂a艣ciwie to spodziewa艂em si臋, 偶e wpadniesz. 148 00:07:46,620 --> 00:07:47,950 Dlaczego? 149 00:07:48,040 --> 00:07:51,920 Pomy艣la艂em, 偶e mo偶esz potrzebowa膰 pocieszenia po 艣mierci m臋偶a. 150 00:07:52,040 --> 00:07:55,840 A, to. Tak. By艂am troch臋 zdo艂owana. 151 00:07:55,920 --> 00:07:57,960 Ale dobra wiadomo艣膰 jest taka, 偶e ju偶 si臋 podnios艂am. 152 00:07:58,050 --> 00:07:59,420 - Naprawd臋? - W porz膮dku... 153 00:07:59,510 --> 00:08:02,390 To mo偶e by膰 dla ksi臋dza ma艂y szok... 154 00:08:02,470 --> 00:08:05,970 ale niech ksi膮dz zgadnie, kto znowu wychodzi za m膮偶. 155 00:08:06,760 --> 00:08:11,310 I pomy艣la艂am, 偶e mo偶e m贸g艂by ksi膮dz przeprowadzi膰 ceremoni臋. 156 00:08:13,850 --> 00:08:16,070 Wtorek ksi臋dzu pasuje? 157 00:08:16,980 --> 00:08:20,150 Victor nie 偶yje dopiero od dw贸ch tygodni. 158 00:08:20,240 --> 00:08:22,860 Tak. Wiem. Ale nie radz臋 sobie sama. 159 00:08:22,950 --> 00:08:24,910 Szczerze m贸wi膮c, nie wiem jak ksi臋dzu si臋 to udaje. 160 00:08:25,030 --> 00:08:27,200 Kim jest ten m臋偶czyzna? Dopiero go pozna艂a艣? 161 00:08:27,280 --> 00:08:29,120 Nie! Nie, nie, nie. To Carlos. 162 00:08:29,200 --> 00:08:30,330 Carlos? 163 00:08:30,370 --> 00:08:32,460 Nie wiedzia艂em, 偶e w og贸le ze sob膮 rozmawiacie. 164 00:08:32,540 --> 00:08:35,080 Tak. Wpadli艣my na siebie kilka miesi臋cy temu, 165 00:08:35,130 --> 00:08:38,170 i znowu si臋 w sobie zakochali艣my. 166 00:08:38,250 --> 00:08:40,170 Kilka miesi臋cy temu? 167 00:08:40,260 --> 00:08:43,680 Ale ty wysz艂a艣 za m膮偶 sze艣膰 miesi臋cy temu. 168 00:08:43,760 --> 00:08:46,470 Rany, za wszelk膮 cen臋 chce ksi膮dz sprawi膰, 偶eby to by艂o niezr臋czne, tak? 169 00:08:46,510 --> 00:08:48,350 - Gabrielle. - Dobrze. Niech ksi膮dz pos艂ucha. 170 00:08:48,430 --> 00:08:51,930 W oczach ko艣cio艂a Carlos i ja nigdy si臋 nie rozwiedli艣my. 171 00:08:52,020 --> 00:08:54,600 Technicznie rzecz bior膮c, romans mia艂am z Victorem. 172 00:08:54,690 --> 00:08:56,560 I B贸g go wykopa艂. 173 00:08:56,650 --> 00:08:58,610 Wi臋c jest dobrze. 174 00:09:00,480 --> 00:09:02,990 W porz膮dku, tak, by艂am z艂膮 katoliczk膮. 175 00:09:03,070 --> 00:09:06,660 Do艣膰 obwiniania. Da nam ksi膮dz 艣lub czy nie? 176 00:09:06,740 --> 00:09:12,200 W porz膮dku. Je艣li obiecasz pozosta膰 偶on膮 Carlosa do ko艅ca swojego 偶ycia. 177 00:09:12,290 --> 00:09:14,500 Absolutnie. 178 00:09:16,420 --> 00:09:20,170 Ale je艣li mi si臋 nie uda, to obiecuj臋 ksi臋dzu, 偶e zmieni臋 religi臋. 179 00:09:20,300 --> 00:09:22,550 Dzi臋kuj臋. 180 00:09:32,480 --> 00:09:33,400 Przepraszam. 181 00:09:33,440 --> 00:09:34,900 Nie, to dobrze. 182 00:09:34,940 --> 00:09:37,320 Ksi臋gowi zawsze doceniaj膮, kiedy ludzie po艣wi臋caj膮 sw贸j czas, 183 00:09:37,360 --> 00:09:39,820 by stworzy膰 wyszukany system segregowania dokument贸w. 184 00:09:39,860 --> 00:09:41,860 Zawsze jeste艣 taki sarkastyczny wobec swoich klient贸w? 185 00:09:41,990 --> 00:09:44,240 Nie, tylko wobec mojej ulubionej kuzynki. 186 00:09:44,320 --> 00:09:46,530 Bardzo doceniam to, 偶e nam pomagasz. 187 00:09:46,620 --> 00:09:49,160 Mike rozliczy艂by nasze podatki, ale wyjecha艂... 188 00:09:49,240 --> 00:09:50,950 I zdrowieje. 189 00:09:51,210 --> 00:09:52,370 Mama mi powiedzia艂a. 190 00:09:52,410 --> 00:09:54,290 Poza tym, cieszy mnie, 偶e mam co艣 do roboty. 191 00:09:54,370 --> 00:09:57,380 Tak, by艂o mi przykro, kiedy dowiedzia艂am si臋 o twojej pracy. 192 00:09:57,460 --> 00:09:58,960 Wiesz, od czasu N.A.F.T.Y., 193 00:09:59,000 --> 00:10:03,260 zespo艂owy outsourcing jest zmor膮 dla ameryka艅skich pracownik贸w. 194 00:10:05,010 --> 00:10:05,970 Zgadza si臋? 195 00:10:06,010 --> 00:10:09,470 S艂ysza艂am, jak kto艣 to powiedzia艂 w NPR, i ci膮gle to powtarzam ludziom. 196 00:10:09,560 --> 00:10:12,270 W艂a艣ciwie to chcia艂bym obwinia膰 N.A.F.T.臉. za utrat臋 pracy. 197 00:10:12,350 --> 00:10:16,150 Ale tak naprawd臋, to mia艂o wi臋cej wsp贸lnego z Chloe. 198 00:10:16,560 --> 00:10:17,860 C贸rk膮 mojego szefa. 199 00:10:17,940 --> 00:10:19,270 Tim. 200 00:10:19,360 --> 00:10:22,950 Nie wiem dlaczego si臋 tak wkurzy艂. Przecie偶 mia艂a 18 lat. 201 00:10:23,030 --> 00:10:24,570 W porz膮dku, wi臋c wracaj膮c do tych rachunk贸w... 202 00:10:24,660 --> 00:10:27,990 Co takiego jest w dziewczynie w stroju cheerleaderki? 203 00:10:28,160 --> 00:10:31,500 Koniec wspominania. Teraz ju偶 tylko ksi臋gowanie. 204 00:10:31,580 --> 00:10:33,460 Daj spok贸j, Susan. zachowujesz si臋, jakbym by艂 jakim艣 dziwakiem. 205 00:10:33,500 --> 00:10:35,040 Nie. Wiem, 偶e nie jeste艣. 206 00:10:35,080 --> 00:10:37,460 Przecie偶 18 lat to ju偶 legalne. 207 00:10:38,750 --> 00:10:41,960 Poradzi艂em si臋 prawnika, zanim cokolwiek zrobi艂em. 208 00:10:42,050 --> 00:10:45,970 Te rachunki s膮 oczywiste. Nie wiem nawet, po co tu jestem. 209 00:10:50,060 --> 00:10:52,430 To jest pokarm, jakiego wymaga ka偶da dusza, 210 00:10:52,470 --> 00:10:54,520 by przej艣膰 od 偶o艂臋dzia do d臋bu. 211 00:10:54,850 --> 00:10:57,730 I jest to co艣, co powinno wprowadza膰 pok贸j do naszych serc. 212 00:10:57,810 --> 00:11:00,400 B艂ogos艂awiona wiedza, 偶e mi艂o艣膰 Boga do nas 213 00:11:00,440 --> 00:11:02,650 jest tak pewna, jak 艣wiat艂o s艂oneczne, 214 00:11:02,730 --> 00:11:06,610 I 偶e zawsze 艣wieci. Musimy tylko j膮 dostrzec. 215 00:11:06,740 --> 00:11:07,910 - Amen? - Amen. 216 00:11:07,950 --> 00:11:09,950 A teraz prosz臋 wyj膮膰 艣piewniki. 217 00:11:10,030 --> 00:11:13,120 I otworzy膰 na stronie 335. 218 00:11:16,080 --> 00:11:17,580 Co robisz? 219 00:11:17,620 --> 00:11:19,170 Mam pytanie co do jego kazania. 220 00:11:19,210 --> 00:11:21,800 Co? Nie. Opu艣膰 r臋k臋. 221 00:11:21,840 --> 00:11:25,050 - To zajmie tylko chwil臋. - Lynette, prosz臋, nie robimy tu tego. 222 00:11:25,670 --> 00:11:27,630 Tak, mog臋 w czym艣 pom贸c? 223 00:11:27,720 --> 00:11:29,220 Witam. 224 00:11:29,390 --> 00:11:32,140 Jestem Lynette Scavo. Jestem przyjaci贸艂k膮 Bree Hodge. 225 00:11:32,180 --> 00:11:35,140 A pa艅skie kazanie by艂o urocze. 226 00:11:35,270 --> 00:11:37,770 Szczeg贸lnie ta cz臋艣膰 o drzewach. 227 00:11:37,850 --> 00:11:39,060 Dzi臋kuj臋. 228 00:11:39,150 --> 00:11:40,730 Ale przy tym si臋 pogubi艂am: 229 00:11:40,770 --> 00:11:44,440 "Mi艂o艣膰 Boga jest tak pewna, jak 艣wiat艂o s艂oneczne". 230 00:11:44,570 --> 00:11:45,940 Tak, absolutnie. 231 00:11:46,030 --> 00:11:49,070 Prosz臋. Masz odpowied藕. A teraz siadaj. 232 00:11:49,280 --> 00:11:52,700 Powodem, dla kt贸rego pytam, jest to, 偶e na ca艂ym 艣wiecie s膮 wojny, 233 00:11:52,780 --> 00:11:54,950 i wydaje si臋, 偶e ka偶dego miesi膮ca, 234 00:11:55,000 --> 00:11:58,210 jaki艣 dupek wchodzi do szko艂y i zaczyna strzela膰 do dzieci. 235 00:11:58,290 --> 00:12:01,340 Wi臋c, my艣l臋 sobie: "mi艂o艣膰 Boga"? 236 00:12:01,460 --> 00:12:03,420 Nie jestem taka pewna. 237 00:12:03,500 --> 00:12:06,340 Czy ona powiedzia艂a "dupek"? 238 00:12:06,630 --> 00:12:08,590 Odwieczne pytanie... 239 00:12:08,680 --> 00:12:11,680 "Dlaczego z艂e rzeczy przydarzaj膮 si臋 dobrym ludziom?" 240 00:12:11,760 --> 00:12:15,810 Musicie pami臋ta膰 o tym, 偶e B贸g da艂 nam woln膮 wol臋. 241 00:12:15,890 --> 00:12:20,690 Wi臋kszo艣膰 z艂a na tym 艣wiecie wywo艂uje sam cz艂owiek. 242 00:12:21,690 --> 00:12:23,070 Bo偶e drogi. 243 00:12:23,150 --> 00:12:24,270 Tak, Lynette? 244 00:12:24,360 --> 00:12:26,280 W porz膮dku, przyznaj臋 tu racj臋. 245 00:12:26,360 --> 00:12:28,150 Ale co z tornadem, kt贸re niedawno przesz艂o? 246 00:12:28,200 --> 00:12:30,110 Nie mo偶na za to wini膰 cz艂owieka. 247 00:12:30,200 --> 00:12:32,370 Przygotuj kluczyki. Wymkniemy si臋 tylnym wyj艣ciem. 248 00:12:32,450 --> 00:12:34,530 Poruszy艂a艣 wielki teologiczny problem, 249 00:12:34,580 --> 00:12:37,160 kt贸ry zas艂uguje na du偶o wi臋cej czasu do analizowania. 250 00:12:37,250 --> 00:12:39,670 Mo偶e przyjdziesz na nasze wtorkowe czytanie Biblii? 251 00:12:39,750 --> 00:12:41,670 Mo偶emy to wtedy przedyskutowa膰. 252 00:12:41,750 --> 00:12:43,130 Jasne. 253 00:12:43,210 --> 00:12:45,710 艁atwo mnie przekona膰. Dzi臋kuj臋. 254 00:12:54,030 --> 00:12:56,030 Katherine, Dylan, cze艣膰. Co jest? 255 00:12:56,120 --> 00:12:58,200 Julie i ja um贸wi艂y艣my si臋 na nauk臋. 256 00:12:58,280 --> 00:13:01,290 A moja mama chce przeprosi膰 za to, 偶e by艂a nieuprzejma. 257 00:13:01,370 --> 00:13:03,460 Znowu. 258 00:13:03,620 --> 00:13:04,870 Chodzi o wczoraj? 259 00:13:04,920 --> 00:13:08,420 Tak. Pr贸bowa艂y艣cie tylko pom贸c i... 260 00:13:08,750 --> 00:13:10,960 nie powinnam by艂a tak zareagowa膰. 261 00:13:11,050 --> 00:13:12,130 Prosz臋. 262 00:13:12,210 --> 00:13:15,930 Po tym, przez co przesz艂a艣, nikt ci臋 nie os膮dza. Wejd藕cie. 263 00:13:16,010 --> 00:13:17,340 Zrobi臋 kaw臋. 264 00:13:18,350 --> 00:13:21,600 To jest m贸j kuzyn, Tim. Tim, to moje s膮siadki. 265 00:13:21,640 --> 00:13:23,390 Pani Davis? 266 00:13:23,480 --> 00:13:26,440 Davis? Nikt mnie tak nie nazywa艂 od lat. 267 00:13:26,520 --> 00:13:28,440 My si臋 znamy? 268 00:13:28,520 --> 00:13:31,440 Oczywi艣cie, 偶e si臋 znacie. Racja! 269 00:13:31,530 --> 00:13:33,780 To jest m贸j kuzyn, Timmy. 270 00:13:34,450 --> 00:13:37,530 Mieszka艂 u nas tego lata, kiedy by艂 na obozie. 271 00:13:38,950 --> 00:13:41,040 Tak. Pami臋tam. 272 00:13:41,120 --> 00:13:44,040 Bo偶e, ale wyros艂e艣. Mi艂o ci臋 znowu widzie膰. 273 00:13:44,120 --> 00:13:45,870 Pani膮 te偶. 274 00:13:45,920 --> 00:13:47,830 Zaraz, czy to jest ma艂a Dylan? 275 00:13:47,880 --> 00:13:49,170 Uwierzysz? 276 00:13:49,250 --> 00:13:53,840 Rany! Ostatnim razem, kiedy ci臋 widzia艂em, ciagn臋艂a艣 wagonik. 277 00:13:54,470 --> 00:13:55,760 Ile masz teraz lat? 278 00:13:55,800 --> 00:13:57,890 W nast臋pnym tygodniu sko艅cz臋 18. 279 00:13:57,970 --> 00:14:00,260 Naprawd臋? 280 00:14:00,760 --> 00:14:03,220 18? 281 00:14:05,390 --> 00:14:08,980 Julie, przysz艂a Dylan! Czas na nauk臋! 282 00:14:10,520 --> 00:14:14,780 Przepraszam. To pewnie wysz艂o troch臋 g艂o艣niej ni偶 mia艂o. 283 00:14:21,740 --> 00:14:23,870 Edie, to ty? 284 00:14:24,200 --> 00:14:25,700 O m贸j Bo偶e. 285 00:14:25,790 --> 00:14:28,370 Pozna艂e艣, 偶e to ja po d藕wi臋ku moich krok贸w? 286 00:14:28,790 --> 00:14:30,330 Nie. Po zapachu twoich perfum. 287 00:14:30,380 --> 00:14:33,340 Wyczu艂em je ju偶 w chwili, w kt贸rej wje偶d偶a艂a艣 na parking. 288 00:14:33,420 --> 00:14:36,010 S艂uchaj, nie masz powodu, 偶eby si臋 wkurza膰. 289 00:14:36,090 --> 00:14:38,300 Przysz艂am tu, 偶eby zrobi膰 co艣 mi艂ego. 290 00:14:38,380 --> 00:14:39,130 Naprawd臋? 291 00:14:39,180 --> 00:14:43,430 殴le si臋 czuj臋 z powodu stracenia wszystkich twoich pieni臋dzy. 292 00:14:43,470 --> 00:14:47,100 Chocia偶 wiemy, 偶e tornado oczywi艣cie nie by艂o moj膮 win膮. 293 00:14:49,190 --> 00:14:52,480 W ka偶dym razie, pomy艣la艂am, 偶e mo偶e to... 294 00:14:52,560 --> 00:14:55,110 pomo偶e. 295 00:14:58,650 --> 00:15:00,490 To ta diamentowa bransoletka, kt贸r膮 mi da艂e艣. 296 00:15:00,570 --> 00:15:03,530 Musi by膰 warta tysi膮ce dolar贸w. 297 00:15:03,660 --> 00:15:06,000 My艣lisz, 偶e nadal masz za ni膮 rachunek? 298 00:15:06,830 --> 00:15:08,960 Chyba go wyrzuci艂em. 299 00:15:09,960 --> 00:15:14,710 M贸wi艂e艣, 偶e to od Cartiera, prawda? Jestem pewna, 偶e prowadz膮 jak膮艣 ewidencj臋. 300 00:15:17,090 --> 00:15:17,970 Carlos? 301 00:15:18,050 --> 00:15:21,010 W艂a艣ciwie to pude艂ko by艂o od Cartiera. 302 00:15:21,090 --> 00:15:22,680 Bransoletka jest... 303 00:15:22,800 --> 00:15:25,350 z pchlego targu. 304 00:15:26,970 --> 00:15:28,310 Czekaj. 305 00:15:28,390 --> 00:15:30,230 Czy ty m贸wisz, 306 00:15:30,270 --> 00:15:33,440 偶e te diamenty to sze艣cienne cyrkonie? 307 00:15:33,520 --> 00:15:36,230 Je艣li mamy szcz臋艣cie. 308 00:15:36,650 --> 00:15:38,440 Ty sukinsynu. 309 00:15:38,530 --> 00:15:40,530 Da艂am ci moje serce, 310 00:15:40,570 --> 00:15:43,030 a wszystko co ty mog艂e艣 mi da膰 to sztuczna bi偶uteria? 311 00:15:43,120 --> 00:15:44,240 Edie... 312 00:15:44,280 --> 00:15:48,000 Przepraszam. Nigdy nie my艣la艂em, 偶e si臋 dowiesz. 313 00:15:48,950 --> 00:15:51,670 W艂a艣nie naplu艂am na jedn膮 z twoich kwadratowych galaretek. 314 00:15:51,750 --> 00:15:54,460 Szcz臋艣liwych 艂ow贸w. 315 00:16:00,550 --> 00:16:02,010 Hej, ty. 316 00:16:02,050 --> 00:16:04,600 Wiesz, jak d艂ugo potrwa, zanim Carlos odzyska wzrok? 317 00:16:04,680 --> 00:16:06,850 Bo chcia艂abym mu powiedzie膰 zdanie z艂o偶one z dw贸ch s艂贸w, 318 00:16:06,930 --> 00:16:09,220 i jest do niego do艂膮czony pewien gest r臋k膮. 319 00:16:09,310 --> 00:16:13,560 Nie wiem. Stan pana Solisa jest bardzo powa偶ny. 320 00:16:13,730 --> 00:16:14,860 Powa偶ny? Co si臋 dzieje? 321 00:16:14,940 --> 00:16:16,900 C贸偶... 322 00:16:16,980 --> 00:16:19,440 Wie pani, powinna pani porozmawia膰 o tym z lekarzem. 323 00:16:19,490 --> 00:16:22,450 Chyba nawet jego dziewczyna nie wie. 324 00:16:23,820 --> 00:16:26,330 Masz na my艣li Gaby? 325 00:16:26,410 --> 00:16:30,160 Przepraszam. I tak ju偶 powiedzia艂am za du偶o. 326 00:16:32,330 --> 00:16:35,210 Prosz臋, nie m贸w mi, 偶e to tw贸j lunch. 327 00:16:35,330 --> 00:16:37,800 Tak. Musz臋 oszcz臋dza膰. 328 00:16:38,050 --> 00:16:39,420 Nie, nie, nie. 329 00:16:39,460 --> 00:16:42,840 Je艣li masz zapewni膰 dobr膮 opiek臋, b臋dziesz potrzebowa艂a dobrego jedzenia. 330 00:16:42,880 --> 00:16:45,590 Znam pewne 艣wietne, ma艂e, francuskie bistro. 331 00:16:45,640 --> 00:16:48,390 To idealne miejsce na lunch. 332 00:16:48,970 --> 00:16:51,270 I rozmow臋. 333 00:16:52,580 --> 00:16:54,870 "Tw贸j ojciec zosta艂 zamordowany". 334 00:16:55,000 --> 00:16:56,580 O rany. 335 00:16:56,790 --> 00:16:58,870 Wiem. 336 00:16:58,960 --> 00:17:01,540 Jeste艣 pewna, 偶e twoja ciocia wiedzia艂a co pisze? 337 00:17:01,630 --> 00:17:03,000 By艂a do艣膰 chora. 338 00:17:03,050 --> 00:17:07,380 Nie, by艂a przy zdrowych zmys艂ach. Nawet ostatniego dnia. 339 00:17:07,430 --> 00:17:09,680 Pami臋tam, 偶e ciocia Lily bardzo chcia艂a mi co艣 powiedzie膰, 340 00:17:09,720 --> 00:17:12,470 i wtedy przysz艂a moja mama i j膮 powstrzyma艂a. 341 00:17:12,560 --> 00:17:15,390 - Twoja mama wie, 偶e to znalaz艂a艣? - Nie. 342 00:17:15,520 --> 00:17:16,890 I nie powiem jej. 343 00:17:16,930 --> 00:17:20,940 Po co dawa膰 jej kolejn膮 szans臋 na ok艂amywanie mnie? 344 00:17:22,110 --> 00:17:23,900 W艂a艣nie dlatego p贸jd臋 do Adama. 345 00:17:24,110 --> 00:17:27,190 Mog臋 mu ufa膰, 偶e powie mi prawd臋. 346 00:17:27,320 --> 00:17:29,110 Po prostu tego nie rozumiem. 347 00:17:29,200 --> 00:17:29,740 To znaczy, 348 00:17:29,780 --> 00:17:32,660 czemu twoja mama mia艂aby k艂ama膰 na temat tego, 偶e tw贸j tata zosta艂 zamordowany? 349 00:17:32,700 --> 00:17:35,450 M贸wisz powa偶nie? 350 00:17:37,330 --> 00:17:38,540 Julie. 351 00:17:38,620 --> 00:17:42,130 To ona go zabi艂a. 352 00:17:51,890 --> 00:17:53,390 Cze艣膰, skarbie. 353 00:17:53,470 --> 00:17:56,390 Mam zamiar zrobi膰 co艣, co ci臋 bardzo uszcz臋艣liwi. 354 00:17:56,480 --> 00:17:59,600 艢wietnie, ale najpierw zasu艅 zas艂on臋. Ostatnio piel臋gniarka prawie wesz艂a, kiedy mia艂a艣... 355 00:17:59,650 --> 00:18:02,650 Carlos! Jest ze mn膮 ksi膮dz. 356 00:18:02,730 --> 00:18:04,530 Ksi膮dz? 357 00:18:04,570 --> 00:18:06,570 Co, czy jest co艣, czego lekarze mi nie m贸wi膮? 358 00:18:06,610 --> 00:18:07,900 Nie, nie, nie. 359 00:18:07,950 --> 00:18:10,530 Chcia艂am, 偶eby to by艂a niespodzianka, ale... 360 00:18:10,700 --> 00:18:13,410 pobieramy si臋! 361 00:18:15,580 --> 00:18:17,120 Ojcze, prosz臋 zaczyna膰. 362 00:18:17,210 --> 00:18:20,380 Moi drodzy, zebrali艣my si臋 tutaj, w obecno艣ci... 363 00:18:20,630 --> 00:18:21,710 Zaraz, zaraz. 364 00:18:21,790 --> 00:18:24,500 Gaby, sk膮d ten po艣piech? 365 00:18:24,590 --> 00:18:25,630 Nie wiem. 366 00:18:25,670 --> 00:18:29,300 Po prostu, po wszystkim, przez co przeszli艣my, teraz ju偶 nic nie stoi nam na drodze. 367 00:18:29,380 --> 00:18:31,550 W ko艅cu mo偶emy by膰 razem. 368 00:18:31,600 --> 00:18:33,970 I bardzo tego potrzebuj臋. 369 00:18:35,140 --> 00:18:38,100 Potrzebuj臋 szcz臋艣liwego zako艅czenia, Carlos. 370 00:18:38,180 --> 00:18:42,110 Wi臋c, co powiesz? O偶enisz si臋 ze mn膮? 371 00:18:45,320 --> 00:18:47,530 W porz膮dku. 372 00:18:48,740 --> 00:18:50,820 艢wi臋ty w臋ze艂 ma艂偶e艅ski. Zr贸bmy to. 373 00:18:50,910 --> 00:18:55,200 Gaby, zanim zaczniemy, musz臋 ci co艣 powiedzie膰. 374 00:18:55,950 --> 00:18:58,500 Na osobno艣ci. 375 00:19:04,380 --> 00:19:06,050 W porz膮dku. Ju偶 poszed艂. Co jest? 376 00:19:06,090 --> 00:19:10,970 S艂uchaj, nie by艂em z tob膮 ca艂kowicie szczery co do stopnia moich obra偶e艅. 377 00:19:11,130 --> 00:19:12,300 W porz膮dku. 378 00:19:12,550 --> 00:19:14,890 Lekarz m贸wi... 379 00:19:15,100 --> 00:19:18,390 偶e mog臋 nie odzyska膰 wzroku. 380 00:19:18,680 --> 00:19:21,600 Przez trzy miesi膮ce. G贸ra cztery. 381 00:19:21,690 --> 00:19:25,730 Chcia艂em tylko mie膰 pewno艣膰, 偶e sobie z tym poradzisz. 382 00:19:25,900 --> 00:19:27,480 O rany. 383 00:19:27,570 --> 00:19:31,070 To bardzo du偶o czasu. 384 00:19:34,280 --> 00:19:37,660 Ale "na dobre i z艂e", racja? 385 00:19:37,910 --> 00:19:40,250 Racja. 386 00:19:41,830 --> 00:19:44,420 Dobrze, ojcze. 387 00:19:44,750 --> 00:19:47,380 Jeste艣my gotowi. Przyjmijmy to od samej g贸ry. 388 00:19:47,420 --> 00:19:50,170 Moi drodzy, zebrali艣my si臋 tutaj, przed obliczem Boga, 389 00:19:50,220 --> 00:19:55,140 by po艂膮czy膰 tego m臋偶czyzn臋 i t膮 kobiet臋 艣wi臋tym sakramentem ma艂偶e艅stwa. 390 00:19:59,770 --> 00:20:02,350 Sko艅czy艂o ci si臋 mleko. Chcesz, 偶ebym skoczy艂 do sklepu? 391 00:20:02,440 --> 00:20:03,980 Nie, nie ma sprawy. To mo偶e poczeka膰. 392 00:20:04,060 --> 00:20:07,020 Nie mam nic przeciwko. Przyda mi si臋 troch臋 艣wie偶ego powietrza. 393 00:20:25,420 --> 00:20:26,580 Tim! 394 00:20:26,630 --> 00:20:28,670 Gdzie to mleko? 395 00:20:28,800 --> 00:20:30,000 My艣la艂em, 偶e go nie chcesz... 396 00:20:30,090 --> 00:20:31,800 B臋d臋 mia艂a dziecko! 397 00:20:31,880 --> 00:20:35,680 Nie mog臋 rodzi膰 z kruchymi ko艣ciami. Id藕! 398 00:20:37,510 --> 00:20:39,350 Pa! 399 00:20:44,350 --> 00:20:47,560 Hej, kumpelo z ko艣cio艂a. Zobacz co mam. 400 00:20:47,650 --> 00:20:49,400 Ojej, kupi艂a艣 Bibli臋. 401 00:20:49,480 --> 00:20:52,940 Tak, i rozprawi臋 si臋 z ni膮 dzisiaj. 402 00:20:53,030 --> 00:20:55,200 Nie ma to jak zapach nowej Biblii. 403 00:20:55,320 --> 00:20:57,820 Wi臋c idziesz na czytanie Biblii. 404 00:20:58,160 --> 00:21:00,330 Tak, i mam nadziej臋, 偶e wielebny jest gotowy, 405 00:21:00,370 --> 00:21:03,910 bo mam do niego oko艂o zyliona pyta艅. 406 00:21:04,210 --> 00:21:07,380 Lynette, zdaj臋 sobie spraw臋, 偶e nie masz za du偶ego do艣wiadczenia z ko艣cio艂ami, 407 00:21:07,420 --> 00:21:09,210 wi臋c to naprawd臋 nie jest twoja wina. 408 00:21:09,290 --> 00:21:10,840 Co nie jest moj膮 win膮? 409 00:21:10,920 --> 00:21:15,300 Zesz艂ej niedzieli, kiedy ci膮gle podnosi艂a艣 r臋k臋... 410 00:21:15,430 --> 00:21:17,260 My tego nie robimy. 411 00:21:17,340 --> 00:21:21,180 Ko艣ci贸艂 nie jest miejscem na pytania. Jest miejscem na odpowiedzi. 412 00:21:21,350 --> 00:21:22,560 Tak... 413 00:21:22,600 --> 00:21:26,140 Ale jak mo偶na dosta膰 odpowiedzi, je艣li nie zadaje si臋 pyta艅? 414 00:21:26,230 --> 00:21:28,350 Zazwyczaj siedzimy tam i pozwalamy ksi臋dzu g艂osi膰 kazanie, 415 00:21:28,440 --> 00:21:30,860 i w ko艅cu dostajemy odpowiedzi na nasze pytania, 416 00:21:30,940 --> 00:21:33,530 i nikt nie zostaje upokorzony. 417 00:21:33,610 --> 00:21:36,150 Przepraszam. Zawstydzi艂am ci臋 w niedziel臋? 418 00:21:36,200 --> 00:21:38,700 Po prostu w naszym ko艣ciele, 419 00:21:38,780 --> 00:21:41,660 ludzie nie m贸wi膮 do ksi臋dza. 420 00:21:41,740 --> 00:21:45,580 A co je艣li potrzebuj臋? Co je艣li szukam w艂a艣nie takiego ko艣cio艂a? 421 00:21:45,620 --> 00:21:48,250 Wi臋c mo偶e powinna艣 wypr贸bowa膰 inne opcje. 422 00:21:48,330 --> 00:21:51,710 To znaczy, je艣li naprawd臋 lubisz m贸wi膰 do ambony, 423 00:21:51,800 --> 00:21:56,760 to mo偶e spr贸bujesz tego ko艣cio艂a gospel, przy lotnisku? 424 00:21:57,840 --> 00:21:59,840 W porz膮dku. 425 00:22:00,140 --> 00:22:02,010 Albo unitarian贸w. 426 00:22:02,060 --> 00:22:05,890 Z tego, co s艂ysza艂am, oni s膮 zdolni do wszystkiego. 427 00:22:18,510 --> 00:22:20,220 Hej, Adam. Tu Dylan. 428 00:22:20,340 --> 00:22:23,260 Czeka艂am w twoim hotelu przez ca艂y dzie艅, ale nie wr贸ci艂e艣. 429 00:22:23,340 --> 00:22:26,050 Musisz do mnie zadzwoni膰. Znalaz艂am li艣cik, kt贸ry napisa艂a ciocia Lily. 430 00:22:26,140 --> 00:22:29,100 Mama wrzuci艂a go do kominka, ale wy艂owi艂am go, 431 00:22:29,180 --> 00:22:31,270 i musz臋 z tob膮 porozmawia膰. 432 00:22:31,350 --> 00:22:33,850 Zadzwo艅 do mnie na kom贸rk臋, nie do domu, bo... 433 00:22:35,770 --> 00:22:38,690 Ona nic nie wie. S艂ysz臋 to w jej g艂osie. 434 00:22:38,780 --> 00:22:40,530 Ale ma ten li艣cik. 435 00:22:40,570 --> 00:22:42,450 Mo偶e kilka spalonych kawa艂k贸w. 436 00:22:42,490 --> 00:22:44,610 Wierz mi, ma tylko pytania. 437 00:22:44,660 --> 00:22:46,240 M贸g艂bym... 438 00:22:46,280 --> 00:22:48,330 nie zgodzi膰 si臋 z ni膮 spotka膰. 439 00:22:48,450 --> 00:22:51,750 Tak, bo to nie zaostrzy艂oby jej podejrze艅. 440 00:22:51,830 --> 00:22:53,670 Nie. 441 00:22:53,790 --> 00:22:56,290 Poprosisz j膮, 偶eby tu przysz艂a, 442 00:22:56,330 --> 00:23:00,920 i wtedy dowiesz si臋, co dok艂adnie wie, a czego nie. 443 00:23:01,090 --> 00:23:05,010 Po tych wszystkich latach, mo偶e by艂oby 艂atwiej po prostu w ko艅cu powiedzie膰 jej prawd臋. 444 00:23:05,050 --> 00:23:07,600 I po prostu pomacha艂by艣 na do widzenia, kiedy wsadzaliby mnie do wi臋zienia? 445 00:23:07,640 --> 00:23:10,310 Nie zadzwoni艂aby na policj臋. 446 00:23:10,470 --> 00:23:14,230 Serio, my艣l臋, 偶e wy dwie macie wspania艂y zwi膮zek. 447 00:23:14,520 --> 00:23:17,730 To znaczy, 偶e nie zwraca艂e艣 uwagi. 448 00:23:17,810 --> 00:23:21,570 Daj mi czas na dojechanie do domu, potem zadzwo艅 do niej i um贸w si臋 na spotkanie. 449 00:23:21,650 --> 00:23:23,900 W porz膮dku. 450 00:23:25,950 --> 00:23:28,490 Wiesz... 451 00:23:29,410 --> 00:23:32,250 Kiedy zadzwoni艂e艣 do mnie dzisiaj, 452 00:23:32,330 --> 00:23:35,920 w po艂owie mia艂am nadziej臋, 偶e za mn膮 t臋sknisz. 453 00:23:36,080 --> 00:23:38,420 Naprawd臋? 454 00:23:40,170 --> 00:23:42,760 Ja za tob膮 t臋skni臋. 455 00:23:44,470 --> 00:23:47,590 Jestem tak straszliwie samotna. 456 00:23:48,470 --> 00:23:52,270 Wiesz, 偶e nie radz臋 sobie dobrze sama. 457 00:23:54,520 --> 00:23:57,060 Czy jest jaka艣 szansa, 偶e mogliby艣my... 458 00:23:57,100 --> 00:24:01,530 zapomnie膰 o tym, i m贸g艂by艣 wr贸ci膰 do domu? 459 00:24:03,280 --> 00:24:05,650 Porozmawiam z Dylan. 460 00:24:05,780 --> 00:24:09,490 Zapewni臋 ci jedno, ostatnie alibi. 461 00:24:10,280 --> 00:24:13,330 Po tym, to koniec z mojej strony. 462 00:24:33,680 --> 00:24:34,640 Wychodzicie? 463 00:24:34,680 --> 00:24:36,190 Tak, za艂atwi臋 kilka spraw, 464 00:24:36,270 --> 00:24:38,190 a Orson zabierze Benjamina do parku. 465 00:24:38,270 --> 00:24:40,320 W艂a艣ciwie to pomy艣la艂em, 偶e zabior臋 go do muzeum. 466 00:24:40,400 --> 00:24:42,980 Wiesz jak Benjamin uwielbia Matisse'a. 467 00:24:43,070 --> 00:24:45,490 Benjamin nie uwielbia Matisse'a. Uwielbia fioletowy kolor. 468 00:24:45,610 --> 00:24:50,080 Prosz臋 przesta艅 pr贸bowa膰 zmienia膰 naszego syna w intelektualist臋. 469 00:24:52,950 --> 00:24:55,290 Gdyby艣 widzia艂 na co wyros艂a dw贸jka jej pierwszych dzieci, 470 00:24:55,370 --> 00:25:00,590 zrozumia艂by艣, jak wa偶na jest dla mnie walka z genami Van De Kamp贸w. 471 00:25:17,060 --> 00:25:21,190 Hej, tu Tim. 艢wietnie by艂o ci臋 zobaczy膰 wczoraj. 472 00:25:21,400 --> 00:25:24,530 Tak, ja te偶 nie mog臋 przesta膰 o tobie my艣le膰. 473 00:25:24,570 --> 00:25:26,240 Wi臋c, s艂uchaj... 474 00:25:26,650 --> 00:25:29,280 Mam ca艂y dom dla siebie. 475 00:25:29,360 --> 00:25:30,530 Chcesz wpa艣膰? 476 00:25:33,080 --> 00:25:34,160 Hej, Gaby. 477 00:25:34,240 --> 00:25:37,460 S艂ysza艂am, 偶e ty i Carlos pobrali艣cie si臋 wczoraj. 478 00:25:37,500 --> 00:25:39,170 To chyba znaczy, 偶e wygra艂a艣. 479 00:25:39,250 --> 00:25:42,290 Edie, to nie by艂y zawody. 480 00:25:42,630 --> 00:25:44,460 Ale tak, chyba wygra艂am. 481 00:25:44,550 --> 00:25:45,800 Tak. 482 00:25:45,840 --> 00:25:47,590 Ale my艣l臋, 偶e to wysz艂o na dobre. 483 00:25:47,630 --> 00:25:52,470 To znaczy, mimo wszystko, ja nigdy bym nie mog艂a by膰 tak膮 bohaterk膮, jak膮 ty b臋dziesz. 484 00:25:52,680 --> 00:25:54,970 Bohaterk膮? Dlaczego jestem bohaterk膮? 485 00:25:55,060 --> 00:25:57,770 Po艣wi臋canie swojego 偶ycia dla m臋偶czyzny, kt贸ry jest 艣lepy? 486 00:25:57,850 --> 00:26:00,060 M贸j Bo偶e, b臋dziesz musia艂a robi膰 za niego wszystko. 487 00:26:00,150 --> 00:26:02,150 Ubiera膰 go, goli膰 go, prowadzi膰 go do 艂azienki. 488 00:26:02,190 --> 00:26:04,190 Modli膰 si臋, 偶eby chocia偶 w po艂owie trafia艂 do muszli. 489 00:26:04,230 --> 00:26:05,440 To nic wielkiego. 490 00:26:05,570 --> 00:26:07,650 Carlos odzyska wzrok za trzy miesi膮ce. 491 00:26:07,740 --> 00:26:08,820 G贸ra cztery. 492 00:26:08,900 --> 00:26:10,780 Tak ci powiedzia艂? 493 00:26:10,910 --> 00:26:14,410 Ty biedna, g艂upia naiwniaczko. 494 00:26:15,950 --> 00:26:17,410 O czym ty m贸wisz? 495 00:26:17,500 --> 00:26:19,830 Nie chc臋 by膰 t膮, kt贸ra ci to powie, 496 00:26:19,910 --> 00:26:24,000 ale rozmawia艂am z piel臋gniark膮, i powiedzia艂a, 偶e jego stan jest... 497 00:26:24,090 --> 00:26:25,670 Jakie to by艂o s艂owo... 498 00:26:25,750 --> 00:26:27,050 A, tak. 499 00:26:27,380 --> 00:26:29,590 Trwa艂y. 500 00:26:29,630 --> 00:26:32,010 - Nie wierz臋 ci. - Zadzwo艅 do lekarza, je艣li chcesz. 501 00:26:32,090 --> 00:26:36,510 A wygl膮da na to, 偶e on b艂aga艂 Carlosa, 偶eby ci powiedzia艂. 502 00:26:36,760 --> 00:26:39,600 Nie. Nie, nie, nie. To nie mo偶e by膰 prawda. 503 00:26:39,680 --> 00:26:40,810 Sp贸jrz na jasn膮 stron臋. 504 00:26:40,890 --> 00:26:42,400 Kobiety, kt贸re s膮 偶onami 艣lepych facet贸w 505 00:26:42,440 --> 00:26:46,900 nie musz膮 si臋 martwi膰 o makija偶, ani o to, 偶e przytyj膮. 506 00:26:47,980 --> 00:26:51,450 Czy ty na pewno o tym nie wiedzia艂a艣? 507 00:26:51,570 --> 00:26:54,410 Dobra, dzwoni臋 do doktora Dunlapa. 508 00:26:54,490 --> 00:26:55,870 Zr贸b to. 509 00:26:55,950 --> 00:26:57,950 I przy okazji... 510 00:26:57,990 --> 00:27:01,250 Gratuluj臋 twojej wielkiej wygranej. 511 00:27:05,920 --> 00:27:08,250 Wi臋c jak idzie twoja terapia zawodowa? 512 00:27:08,340 --> 00:27:10,550 Nadal ka偶膮 ci szorowa膰 garnki w kuchni? 513 00:27:10,630 --> 00:27:12,930 Nie, nie. Kiedy si臋 dowiedzieli, 偶e jestem profesjonalnym hydraulikiem, 514 00:27:12,970 --> 00:27:15,350 zosta艂em awansowany do szorowania toalet. 515 00:27:15,430 --> 00:27:18,310 Mo偶e m贸g艂by艣 troch臋 poszorowa膰, kiedy wr贸cisz do domu za tydzie艅. 516 00:27:18,390 --> 00:27:20,060 W艂a艣ciwie, lekarze troch臋 krzywo na to patrz膮. 517 00:27:20,100 --> 00:27:22,480 Zach臋caj膮 nas do zostawienia tych rzeczy za sob膮. 518 00:27:22,600 --> 00:27:25,440 To nie musz膮 by膰 toalety. To znaczy, to mog膮 by膰 zlewy, wanny. 519 00:27:25,480 --> 00:27:28,400 Sprawiasz, 偶e chc臋 co艣 wzi膮膰, Susan. 520 00:27:28,480 --> 00:27:30,400 To bycie 膰punem jest super. 521 00:27:30,530 --> 00:27:31,610 Zapomnia艂am. 522 00:27:31,650 --> 00:27:34,660 Tim ma kilka pyta艅 o podatki. M贸g艂by艣 z nim pogada膰? 523 00:27:34,700 --> 00:27:36,030 M贸g艂bym. 524 00:27:36,070 --> 00:27:37,660 Chocia偶 nie mog臋 uwierzy膰, 偶e ma jaki艣 problem 525 00:27:37,700 --> 00:27:40,950 z twoim systemem uk艂adania dokument贸w w puszcze po ciasteczkach. 526 00:27:44,370 --> 00:27:45,290 Halo? 527 00:27:45,330 --> 00:27:48,210 Hej, Tim, Mike tu jest. Chcesz z nim porozmawia膰? 528 00:27:48,340 --> 00:27:52,720 Mog臋 to zrobi膰 p贸藕niej? Zdrzemn膮艂em si臋. 529 00:27:56,390 --> 00:27:57,890 Co to by艂o? Kto艣 tam jest? 530 00:27:57,930 --> 00:27:58,970 Co? 531 00:27:59,010 --> 00:28:01,470 Nie, nie. Nikogo tu nie ma. 532 00:28:01,520 --> 00:28:03,310 Naprawd臋? Bo to brzmia艂o jak dziewczyna. 533 00:28:03,390 --> 00:28:06,270 Nie, to tylko telewizor. 534 00:28:06,400 --> 00:28:08,980 My艣la艂am, 偶e zrobi艂e艣 sobie drzemk臋. 535 00:28:09,190 --> 00:28:11,320 Telewizor pomaga mi zasn膮膰. 536 00:28:11,400 --> 00:28:14,360 Powiedz Mike'owi, 偶e zadzwoni臋 do niego p贸藕niej. 537 00:28:16,990 --> 00:28:18,490 Musz臋 i艣膰. 538 00:28:18,580 --> 00:28:20,290 Co? Dopiero przyjecha艂a艣. 539 00:28:20,370 --> 00:28:23,370 Wiem, ale ta wizyta by艂a bardziej dla Julie. 540 00:28:23,450 --> 00:28:25,000 - Dla mnie? - Tak. 541 00:28:25,040 --> 00:28:28,540 Nied艂ugo idziesz na studia, i chc臋, 偶eby Mike opowiedzia艂 ci o niebezpiecze艅stwie narkotyk贸w. 542 00:28:28,590 --> 00:28:31,500 Wystrasz j膮 na dobre, Mike. 543 00:28:34,630 --> 00:28:36,260 Skarbie, jeste艣 na dole? 544 00:28:36,340 --> 00:28:38,090 Tak, kochanie. 545 00:28:38,220 --> 00:28:41,140 Jestem w kuchni i robi臋 obiad. 546 00:28:41,470 --> 00:28:42,930 艁adnie pachnie. 547 00:28:43,020 --> 00:28:45,770 To nowy przepis na duszon膮 wo艂owin臋. 548 00:28:45,850 --> 00:28:48,650 My艣l臋, 偶e ci posmakuje. 549 00:28:48,730 --> 00:28:50,020 Mo偶e pozwolimy mu wykipie膰? 550 00:28:50,110 --> 00:28:53,320 Podczas drzemki, mia艂em niegrzeczny sen. 551 00:28:53,400 --> 00:28:55,700 Mia艂em nadziej臋, 偶e mo偶e mogliby艣my... 552 00:28:55,780 --> 00:28:57,700 Przej艣膰 od razu do deseru? 553 00:28:57,780 --> 00:28:59,370 Tak. 554 00:28:59,450 --> 00:29:01,410 Co na to powiesz? 555 00:29:01,620 --> 00:29:04,660 Powiem, 偶e jestem ju偶 o krok przed tob膮. 556 00:29:04,750 --> 00:29:07,670 W艣lizgn臋艂am si臋 ju偶 w moj膮 r贸偶ow膮, koronkow膮 bielizn臋, 557 00:29:07,710 --> 00:29:10,250 i mam na sobie te dziwkarskie, lakierowane buty, kt贸re uwielbiasz. 558 00:29:10,290 --> 00:29:12,960 Podoba mi si臋 to wyobra偶enie. Gdzie jeste艣? 559 00:29:13,050 --> 00:29:16,010 Tutaj, skarbie. 560 00:29:19,760 --> 00:29:23,430 Przepraszam. Zapomnia艂am, 偶e to jest otwarte. 561 00:29:24,180 --> 00:29:26,930 Zr贸bmy to tutaj, na stole. 562 00:29:26,980 --> 00:29:28,560 Mo偶esz mi pom贸c? 563 00:29:28,650 --> 00:29:30,650 Nie mog臋. Mam nogi w powietrzu. 564 00:29:30,730 --> 00:29:33,360 Id藕 za d藕wi臋kiem mojego g艂osu. 565 00:29:33,480 --> 00:29:35,320 Tak dobrze. 566 00:29:35,440 --> 00:29:37,490 Tu jestem, s艂odziutki. 567 00:29:39,030 --> 00:29:40,820 Sukinsyn! 568 00:29:40,910 --> 00:29:42,990 Mia艂am to przesun膮膰. 569 00:29:43,120 --> 00:29:47,370 Poczekaj. Podci膮gn臋 tylko majteczki i ju偶 ci pomog臋. 570 00:29:49,210 --> 00:29:51,460 W porz膮dku. Prosz臋. 571 00:29:51,500 --> 00:29:54,050 Chod藕, zrobimy to tutaj. 572 00:29:55,300 --> 00:29:57,630 Niech to szlag! Co si臋 dzieje, do cholery?! 573 00:29:57,720 --> 00:29:59,090 Powiem ci, co si臋 dzieje. 574 00:29:59,180 --> 00:30:02,680 "Za trzy miesi膮ce. G贸ra cztery". 575 00:30:04,220 --> 00:30:06,600 Racja, ty 艣lepy draniu! 576 00:30:07,600 --> 00:30:09,140 W porz膮dku, przepraszam. Nie powinienem by艂 k艂ama膰. 577 00:30:09,190 --> 00:30:11,730 Nie, nie. My艣l臋, 偶e to by艂 fantastyczny plan. 578 00:30:11,770 --> 00:30:14,900 Przecie偶, nie ma mowy, 偶ebym kiedykolwiek wpad艂a na to, 579 00:30:14,980 --> 00:30:18,530 偶e po艣lubi艂am trwale 艣lepego faceta! 580 00:30:19,820 --> 00:30:22,950 Dobra, po prostu pomy艣la艂em, 偶e kiedy ju偶 by艣 to zrobi艂a, 581 00:30:23,030 --> 00:30:24,910 to z czasem przywyk艂aby艣 do tej my艣li, 582 00:30:24,990 --> 00:30:28,120 i mo偶e wtedy by艣 mnie nie zostawi艂a. 583 00:30:28,200 --> 00:30:29,910 Zostawi艂a ci臋? 584 00:30:30,000 --> 00:30:33,920 Naprawd臋 my艣lisz, 偶e jestem a偶 tak p艂ytka? 585 00:30:35,000 --> 00:30:38,090 Gaby, jestem biedny i 艣lepy. 586 00:30:38,130 --> 00:30:39,470 A sp贸jrzmy prawdzie w oczy. 587 00:30:39,550 --> 00:30:42,550 Nic z tego nie jest w twoim typie. 588 00:30:42,640 --> 00:30:46,600 Rany, dzi臋ki za wotum zaufania. 589 00:30:47,220 --> 00:30:49,600 Tak, prawda by mnie przerazi艂a, 590 00:30:49,640 --> 00:30:52,310 ale przyzwyczai艂abym si臋. 591 00:30:53,060 --> 00:30:56,020 Gdyby艣 chocia偶 troch臋 we mnie wierzy艂, 592 00:30:56,110 --> 00:30:58,150 mog艂abym ci udowodni膰, 偶e podo艂am temu wyzwaniu, 593 00:30:58,190 --> 00:30:59,820 ale ty pozbawi艂e艣 mnie tej szansy. 594 00:30:59,860 --> 00:31:01,280 Przykro mi. 595 00:31:01,320 --> 00:31:03,570 I dobrze. 596 00:31:05,030 --> 00:31:07,830 呕eby unikn膮膰 przysz艂ych nieporozumie艅: kocham ci臋. 597 00:31:07,910 --> 00:31:11,910 I chc臋 sp臋dzi膰 z tob膮 reszt臋 mojego 偶ycia. 598 00:31:13,670 --> 00:31:17,420 Gaby, to nie b臋dzie 艂atwe. 599 00:31:18,960 --> 00:31:22,050 Wiem, ale tak jak powiedzia艂am: 600 00:31:22,430 --> 00:31:25,430 "na dobre i z艂e". 601 00:31:30,310 --> 00:31:32,730 My艣lisz, 偶e mo偶esz mi wybaczy膰? 602 00:31:32,810 --> 00:31:35,480 Popracuj臋 nad tym. 603 00:31:35,690 --> 00:31:39,940 A kiedy b臋dziesz nad tym pracowa艂a, mog臋 dobra膰 si臋 do tej duszonej wo艂owiny? 604 00:31:44,530 --> 00:31:46,030 Jasne. 605 00:31:56,130 --> 00:31:59,050 Natychmiast z艂a藕 z tej biednej dziewczyny! 606 00:32:03,590 --> 00:32:06,640 Ju偶 sko艅czy艂em twoje podatki. 607 00:32:12,860 --> 00:32:14,490 Co tu si臋 dzieje, do cholery? 608 00:32:14,610 --> 00:32:16,370 Susan, bardzo ci臋 przepraszam. 609 00:32:16,450 --> 00:32:17,280 Nie, Katherine. 610 00:32:17,330 --> 00:32:20,830 Wiem, przez co przechodzi艂a艣 emocjonalnie, wi臋c nie musisz przeprasza膰. 611 00:32:20,870 --> 00:32:23,500 I przy okazji, wyszed艂 ci cycek. 612 00:32:24,330 --> 00:32:25,540 A ty, z drugiej strony... 613 00:32:25,580 --> 00:32:26,420 Wiem, wiem. 614 00:32:26,460 --> 00:32:28,590 Nie rozumiem ci臋. Czy ty tak po prostu masz? 615 00:32:28,710 --> 00:32:30,460 Wkradasz si臋 do s膮siedztwa 616 00:32:30,550 --> 00:32:32,800 z obietnic膮 darmowego przygotowania rozlicze艅 podatkowych, 617 00:32:32,880 --> 00:32:35,510 a potem rzucasz si臋 na najbli偶sz膮 rozw贸dk臋 w 艣rednim wieku? 618 00:32:35,550 --> 00:32:36,550 - Hej! - To nie tak. 619 00:32:36,590 --> 00:32:40,720 Przysz艂a na kilka drink贸w, i zacz臋li艣my rozmawia膰 i wspomina膰, 620 00:32:40,770 --> 00:32:42,850 i nagle powr贸ci艂y wszystkie dawne uczucia. 621 00:32:42,890 --> 00:32:46,230 Niez艂a pr贸ba, Timmy. Jakbym mia艂a w to uwierzy膰. 622 00:32:46,310 --> 00:32:49,940 Wstyd藕 si臋. Po prostu si臋 wstyd藕! 623 00:32:54,360 --> 00:32:57,320 Jak to "dawne uczucia"? 624 00:32:59,030 --> 00:33:01,580 Naprawd臋 musimy si臋 w to zag艂臋bia膰? 625 00:33:01,700 --> 00:33:03,710 Co takiego macie do wspominania? 626 00:33:03,790 --> 00:33:06,000 On by艂 tu przez tydzie艅, kiedy mia艂 16 lat. 627 00:33:06,040 --> 00:33:08,330 Co wy dwoje mogli艣cie w og贸le... 628 00:33:08,630 --> 00:33:10,460 O m贸j Bo偶e, spali艣cie ze sob膮. 629 00:33:10,500 --> 00:33:12,670 W porz膮dku, zanim stworzysz sobie w g艂owie jaki艣 nieczysty obraz... 630 00:33:12,710 --> 00:33:14,090 Odebra艂a mi dziewictwo. 631 00:33:14,170 --> 00:33:15,590 Musisz to m贸wi膰 w ten spos贸b? 632 00:33:15,680 --> 00:33:18,140 W艂a艣nie tak o tym m贸wi艂em ka偶demu samotnemu ch艂opakowi na obozie. 633 00:33:18,220 --> 00:33:20,310 Wstyd藕 si臋! 634 00:33:20,390 --> 00:33:23,100 Jego matka zaufa艂a mi, 偶e si臋 nim zaopiekuj臋, a ty wskoczy艂a艣, 635 00:33:23,140 --> 00:33:25,940 jak jaka艣 skacz膮ca, 偶膮dna seksu... 636 00:33:25,980 --> 00:33:28,520 Na mi艂o艣膰 bosk膮, Tim! Podci膮gnij ko艂dr臋! 637 00:33:28,560 --> 00:33:31,360 Nie mo偶esz wini膰 za to Katherine. Dok艂adnie wiedzia艂em co robi臋. 638 00:33:31,400 --> 00:33:33,820 Nie chc臋 tego s艂ucha膰. Sko艅czy艂am z wami. 639 00:33:33,940 --> 00:33:36,280 Gdyby kto艣 mnie potrzebowa艂, b臋d臋 w centrum handlowym. 640 00:33:36,360 --> 00:33:38,910 I b臋d臋 kupowa艂a po艣ciel. 641 00:33:39,570 --> 00:33:41,780 Dzie艅 dobry. Zobaczymy si臋 po mszy. 642 00:33:43,040 --> 00:33:44,120 Dzie艅 dobry, wielebny. 643 00:33:44,160 --> 00:33:46,580 Przynios艂am pa艅skie ulubione babeczki z bor贸wkami. 644 00:33:46,660 --> 00:33:48,290 Dzi臋kuj臋, Bree. 645 00:33:48,370 --> 00:33:52,170 Przy okazji, przepraszam, 偶e tak d艂ugo mi zaj臋艂o podj臋cie decyzji w sprawie Ko艂a Pomocy Pa艅. 646 00:33:52,210 --> 00:33:55,300 To ju偶 teraz? Ca艂kiem o tym zapomnia艂am. 647 00:33:55,380 --> 00:33:59,390 Przyjdzie twoja zachwycaj膮ca s膮siadka? Ta z tymi pytaniami? 648 00:33:59,510 --> 00:34:01,970 Zachwycac膮ca? My艣la艂am, 偶e irytowa艂a ksi臋dza. 649 00:34:02,060 --> 00:34:04,560 Nie, by艂a od艣wie偶aj膮ca. 650 00:34:04,640 --> 00:34:06,270 To jest tak, jak zawsze m贸wi臋. 651 00:34:06,310 --> 00:34:10,940 Ko艣ci贸艂 nie jest miejscem na odpowiedzi. Jest miejscem na pytania. 652 00:34:11,020 --> 00:34:12,230 Nie m贸wi艂 ksi膮dz tak. 653 00:34:12,320 --> 00:34:14,820 Nigdy nie s艂ysza艂am, 偶eby ksi膮dz tak m贸wi艂. Ani razu. 654 00:34:14,860 --> 00:34:16,030 Tak, c贸偶, w ka偶dym razie, 655 00:34:16,070 --> 00:34:18,200 chc臋 ci podzi臋kowa膰 za przej臋cie inicjatywy. 656 00:34:18,280 --> 00:34:20,320 Nowi cz艂onkowie s膮 bardzo wa偶ni dla zdrowia tego ko艣cio艂a. 657 00:34:20,410 --> 00:34:22,490 Nie zapomn臋, 偶e ich przyprowadzi艂a艣. 658 00:34:22,620 --> 00:34:23,580 Ani, 偶e przynios艂a艣 to. 659 00:34:23,620 --> 00:34:27,790 Dzi臋kuj臋, wielebny, i jestem pewna, 偶e Scavowie nied艂ugo tu b臋d膮. 660 00:34:29,580 --> 00:34:32,170 Dlaczego to powiedzia艂a艣? Wiesz, 偶e poszli do ko艣cio艂a katolickiego. 661 00:34:32,210 --> 00:34:36,210 Kt贸ry jest w dole ulicy. Zaraz wr贸c臋. 662 00:34:46,100 --> 00:34:48,600 Nie siostra. 663 00:34:49,890 --> 00:34:52,060 Lynette. 664 00:34:52,190 --> 00:34:53,110 Co tu robisz? 665 00:34:53,230 --> 00:34:54,650 Mia艂am ci臋 zapyta膰 o to samo. 666 00:34:54,690 --> 00:34:56,690 Dlaczego jeste艣cie w katolickim ko艣ciele? 667 00:34:56,780 --> 00:34:59,110 - Bo jeste艣my katolikami. - Oj, prosz臋. 668 00:34:59,200 --> 00:35:02,820 Koszenie trawnika w bluzie ze zdj臋ciem katedry Notre Dame nie robi z ciebie katolika. 669 00:35:03,030 --> 00:35:04,830 Teraz jeste艣cie prezbiterianami. 670 00:35:04,910 --> 00:35:06,790 Chod藕cie. Idziemy. 671 00:35:06,870 --> 00:35:10,870 Czy to nie ty m贸wi艂a艣, 偶e powinnam wypr贸bowa膰 inne ko艣cio艂y? 672 00:35:10,920 --> 00:35:13,500 Mia艂am na my艣li ma艂膮 pr贸bk臋, jak w bufecie. 673 00:35:13,590 --> 00:35:16,630 Bierzesz po ma艂ym talerzyku wszystkiego, a potem siadasz do g艂贸wnego dania. 674 00:35:16,710 --> 00:35:19,220 Kt贸re jest po drugiej stronie ulicy w ko艣ciele prezbiteria艅skim. 675 00:35:19,380 --> 00:35:20,300 Nie. 676 00:35:20,340 --> 00:35:23,680 W艂a艣nie da艂am 10 dolc贸w na ofiar臋, i odbior臋 warto艣膰 tych pieni臋dzy. 677 00:35:23,720 --> 00:35:24,680 Jaki艣 problem? 678 00:35:24,720 --> 00:35:28,350 Nie, nie ma problemu. Tylko rozmawiam z przyjaci贸艂k膮. 679 00:35:28,390 --> 00:35:30,270 Pr贸buje j膮 nawr贸ci膰 na inn膮 wiar臋. 680 00:35:30,310 --> 00:35:32,730 Wcale nie! 681 00:35:33,190 --> 00:35:36,020 Moja przyjaci贸艂ka si臋 troch臋 pogubi艂a. Zapomnia艂a, 偶e jest prezbiteriank膮, 682 00:35:36,110 --> 00:35:37,900 i zaw臋drowa艂a do z艂ego ko艣cio艂a. 683 00:35:37,940 --> 00:35:39,360 Nie jestem prezbiteriank膮. 684 00:35:39,400 --> 00:35:40,570 Jestem wolnym strzelcem. 685 00:35:40,650 --> 00:35:45,160 I je艣li jeste艣cie otwarci na pytania i odpowiedzi, to mnie macie. 686 00:35:45,910 --> 00:35:47,290 Lynette, prosz臋. 687 00:35:47,370 --> 00:35:51,040 Mo偶emy wyj艣膰 na zewn膮trz i porozmawia膰 przez chwil臋? 688 00:35:54,210 --> 00:35:55,590 Dobrze, o co chodzi? 689 00:35:55,670 --> 00:35:57,380 By艂am dzi艣 rano na mszy, 690 00:35:57,420 --> 00:36:00,340 i bez ciebie to nie jest to samo. 691 00:36:00,380 --> 00:36:01,920 Bree. 692 00:36:01,970 --> 00:36:03,090 I ja... 693 00:36:03,130 --> 00:36:05,600 startuj臋 w wyborach na przewodnicz膮c膮 Ko艂a Pomocy, 694 00:36:05,640 --> 00:36:10,520 i wielebny Sykes by艂 pod wra偶eniem, 偶e wprowadzi艂am now膮 rodzin臋 do ko艣cio艂a, wi臋c... 695 00:36:10,770 --> 00:36:12,520 Je艣li nie wr贸cicie, to... 696 00:36:12,940 --> 00:36:14,690 To nie dostaniesz tego, czego chcesz? 697 00:36:14,730 --> 00:36:16,230 C贸偶, tak. 698 00:36:16,270 --> 00:36:18,230 C贸偶, zapomnij. 699 00:36:18,320 --> 00:36:20,280 Niech kto艣 inny pomaga ci w twojej pogoni za w艂adz膮. 700 00:36:20,360 --> 00:36:21,360 Lynette! 701 00:36:21,440 --> 00:36:23,950 To ty do mnie przysz艂a艣. To ty mnie odszuka艂a艣. 702 00:36:24,070 --> 00:36:26,200 Tak, a wiesz dlaczego? 703 00:36:26,280 --> 00:36:30,290 Poniewa偶 ze wszystkich moich przyjaci贸艂, ty jeste艣 t膮, kt贸ra ma prawdziw膮 wiar臋. 704 00:36:30,330 --> 00:36:33,790 Masz prawdziwy zwi膮zek z Bogiem. 705 00:36:33,870 --> 00:36:35,460 A przynajmniej tak my艣la艂am. 706 00:36:35,500 --> 00:36:35,920 Lynette... 707 00:36:35,960 --> 00:36:40,340 Bo ja mia艂am kilka trudnych miesi臋cy, wiesz? 708 00:36:40,420 --> 00:36:44,130 Ale wiem, 偶e ty te偶 mia艂a艣 ci臋偶kie chwile, i zawsze zak艂ada艂am, 偶e twoja wiara 709 00:36:44,180 --> 00:36:46,640 pomaga艂a ci przez nie przej艣膰. 710 00:36:46,760 --> 00:36:49,930 Zazdro艣ci艂am ci tego, szczerze m贸wi膮c. 711 00:36:49,970 --> 00:36:53,140 Bo tak by艂o. Pomaga艂a mi. 712 00:36:54,270 --> 00:36:56,730 Naprawd臋? 713 00:36:57,150 --> 00:37:00,270 Dobrze. Jak? 714 00:37:01,940 --> 00:37:03,110 Po prostu pomaga艂a. 715 00:37:03,190 --> 00:37:04,700 To nie jest dobra odpowied藕. 716 00:37:04,780 --> 00:37:06,660 Przetrwa艂am raka i tornado, 717 00:37:06,700 --> 00:37:10,450 i nie wiem, dlaczego ja prze偶y艂am, a tak wiele innych os贸b nie. 718 00:37:11,580 --> 00:37:15,540 Nie rozumiem tego, a musz臋 to zrozumie膰. 719 00:37:15,620 --> 00:37:17,420 Lynette, dlaczego mi nie powiedzia艂a艣? 720 00:37:17,460 --> 00:37:20,460 Dlaczego nie spyta艂a艣? 721 00:37:23,090 --> 00:37:27,550 A, racja. Ty nie lubisz zadawania pyta艅. 722 00:37:42,690 --> 00:37:44,520 Hej, Lynette. 723 00:37:44,600 --> 00:37:46,480 Cze艣膰. 724 00:37:47,690 --> 00:37:49,900 Chcia艂am ci tylko powiedzie膰, 725 00:37:49,940 --> 00:37:53,030 偶e zrezygnowa艂am z kandydowania na przewodnicz膮c膮 Ko艂a Pomocy. 726 00:37:53,110 --> 00:37:57,160 Powiedzia艂am wielebnemu Sykesowi, 偶eby da艂 t膮 funkcj臋 Ednie Fletcher. 727 00:37:57,240 --> 00:37:59,120 Ona by艂a w korpusie pokoju, wiesz. 728 00:37:59,950 --> 00:38:01,410 To mi艂o z twojej strony. 729 00:38:01,460 --> 00:38:05,880 Chyba tak. Chcia艂am tylko, 偶eby艣 wiedzia艂a. 730 00:38:06,210 --> 00:38:09,000 I chcia艂am te偶 przeprosi膰. 731 00:38:09,090 --> 00:38:10,920 Nie musisz tego robi膰. 732 00:38:11,010 --> 00:38:14,090 Tak, musz臋. Mia艂a艣 racj臋. Wiara nie powinna by膰 艣lepa. 733 00:38:14,180 --> 00:38:16,720 Nie zagra偶a si臋 jej przez zadawanie pyta艅. 734 00:38:16,800 --> 00:38:20,720 Umacnia si臋 j膮, a ja tego nie dostrzega艂am. 735 00:38:20,810 --> 00:38:22,230 C贸偶, mo偶e troch臋. 736 00:38:22,310 --> 00:38:26,860 I to wiele znaczy艂o, 偶e przysz艂a艣 do mnie po wskaz贸wki, i... 737 00:38:26,940 --> 00:38:29,860 Przepraszam, 偶e nie mog艂a艣 na mnie liczy膰. 738 00:38:31,070 --> 00:38:35,570 Chc臋, 偶eby艣 wierzy艂a we mnie i w nasz膮 przyja藕艅. 739 00:38:37,320 --> 00:38:38,780 C贸偶... 740 00:38:38,870 --> 00:38:43,370 S膮 rzeczy, w kt贸re jest 艂atwo uwierzy膰. 741 00:38:45,790 --> 00:38:48,590 Jak idzie katolicyzm, przy okazji? 742 00:38:51,090 --> 00:38:53,630 Gdyby艣 jeszcze kiedy艣 chcia艂a nas wypr贸bowa膰... 743 00:38:53,720 --> 00:38:56,590 Czuj臋 si臋 do艣膰 dobrze z katolikami. 744 00:38:56,680 --> 00:39:00,180 Tylko oni mnie nie os膮dzaj膮 za posiadanie tylu dzieci. 745 00:39:04,270 --> 00:39:07,100 - Hej. - Hej. 746 00:39:09,820 --> 00:39:10,980 Dobrze, musz臋 zapyta膰. 747 00:39:11,020 --> 00:39:14,440 To, co sta艂o si臋 mi臋dzy tob膮, a Katherine 12 lat temu... 748 00:39:14,690 --> 00:39:16,490 To by艂 trwaj膮cy romans? 749 00:39:16,570 --> 00:39:17,700 Nie. 750 00:39:17,740 --> 00:39:20,030 Nie, to by艂 tylko jeden raz. 751 00:39:20,160 --> 00:39:22,330 I my艣l臋, 偶e potem czu艂a si臋 bardzo winna. 752 00:39:22,370 --> 00:39:25,500 Powiedzia艂a mi, 偶ebym wi臋cej nie przychodzi艂. 753 00:39:26,120 --> 00:39:28,960 Wi臋c nie wr贸ci艂e艣? 754 00:39:29,960 --> 00:39:32,170 To dziwne. Pr贸bowa艂em. 755 00:39:33,000 --> 00:39:35,050 To by艂a ostatnia noc mojego pobytu. 756 00:39:35,130 --> 00:39:39,720 Pomy艣la艂em, 偶e je艣li przynios臋 jej kwiaty, to mo偶e co艣 z tego b臋dzie, wiesz? 757 00:39:39,930 --> 00:39:41,680 Ale kiedy podszed艂em do frontowych drzwi, 758 00:39:41,720 --> 00:39:42,970 us艂ysza艂em te krzyki... 759 00:39:43,010 --> 00:39:44,890 - Chc臋 powiedzie膰 c贸rce dobranoc. - Ona 艣pi. Wyno艣 si臋. 760 00:39:44,930 --> 00:39:48,020 Podszed艂em do okna, 偶eby zobaczy膰, co si臋 dzieje... 761 00:39:48,060 --> 00:39:49,730 To moja c贸rka! Jestem jej ojcem! 762 00:39:49,810 --> 00:39:52,770 I zobaczy艂em, 偶e ona si臋 z kim艣 k艂贸ci. 763 00:39:52,820 --> 00:39:54,230 Chcia艂em tam wbiec i jej pom贸c, 764 00:39:54,280 --> 00:39:57,650 kiedy zobaczy艂em, jak Katherine podnosi 艣wiecznik, 765 00:39:57,700 --> 00:40:00,160 i uderza go nim. 766 00:40:00,280 --> 00:40:02,490 Upad艂 na ziemi臋. 767 00:40:02,580 --> 00:40:04,870 Katherine po prostu sta艂a nad nim, 768 00:40:04,910 --> 00:40:09,040 z tym spojrzeniem w oczach, kt贸re mnie strasznie przera偶a艂o. 769 00:40:10,170 --> 00:40:12,250 Wi臋c si臋 stamt膮d zmy艂em. 770 00:40:13,210 --> 00:40:17,380 Wyjecha艂em nast臋pnego ranka, i nigdy ju偶 nie rozmawia艂em z Katherine. 771 00:40:18,840 --> 00:40:20,340 Wi臋c... 772 00:40:20,470 --> 00:40:23,050 Ten m臋偶czyzna... Kto to by艂 wed艂ug ciebie? 773 00:40:23,140 --> 00:40:24,560 Nie wiem. 774 00:40:24,640 --> 00:40:27,680 Odnios艂em wra偶enie, 偶e to by艂 jej by艂y m膮偶. 775 00:40:27,810 --> 00:40:29,350 Czy ona kiedykolwiek o nim m贸wi? 776 00:40:29,390 --> 00:40:31,770 Raczej nie. 777 00:40:32,150 --> 00:40:34,860 Widujesz go ostatnio? 778 00:40:35,570 --> 00:40:37,650 Nie. 779 00:40:42,160 --> 00:40:45,580 Odk膮d tylko pami臋tam, mia艂am to uczucie, 780 00:40:45,740 --> 00:40:48,870 偶e co艣 nie jest w porz膮dku. 781 00:40:49,500 --> 00:40:53,420 Dziwne sny, kt贸re w og贸le nie wygl膮da艂y jak sny. 782 00:40:53,920 --> 00:40:56,130 Ludzie m贸wi膮cy mi, 偶e zapomnia艂am rzeczy, 783 00:40:56,170 --> 00:40:59,590 kt贸re wiem, 偶e bym pami臋ta艂a. 784 00:41:03,010 --> 00:41:05,010 A teraz w ko艅cu, 785 00:41:05,060 --> 00:41:08,140 znalaz艂am zdanie na kartce papieru, 786 00:41:08,220 --> 00:41:11,100 kt贸re mog艂oby to wszystko wyt艂umaczy膰. 787 00:41:11,190 --> 00:41:14,560 I udowodni膰, 偶e nie zwariowa艂am. 788 00:41:15,860 --> 00:41:18,570 I najlepsze, co potrafisz wymy艣li膰, 789 00:41:18,900 --> 00:41:24,910 to, 偶e ciocia Lily traci艂a zmys艂y, i nie wiedzia艂a co pisze? 790 00:41:27,950 --> 00:41:31,160 Musz臋 zna膰 prawd臋, Adam. 791 00:41:31,670 --> 00:41:33,500 Prosz臋. 792 00:41:33,750 --> 00:41:36,250 Prosz臋. 793 00:41:37,590 --> 00:41:40,260 Prawda, Dylan... 794 00:41:40,670 --> 00:41:43,300 jest taka... 795 00:41:44,930 --> 00:41:48,720 Twoja matka nie zabi艂a twojego ojca. 796 00:41:49,850 --> 00:41:54,230 I kocha ci臋 bardziej ni偶 jeste艣 sobie w stanie wyobrazi膰. 797 00:42:02,860 --> 00:42:07,620 Wiara jest przekonaniem o czym艣, czego nie mo偶na udowodni膰. 798 00:42:09,370 --> 00:42:14,370 Wi臋c ufamy s艂owom jedynego ojca, jakiego kiedykolwiek znali艣my. 799 00:42:16,710 --> 00:42:21,670 Wierzymy obietnicom kobiety, kt贸ra dzieli z nami 艂贸偶ko. 800 00:42:24,470 --> 00:42:27,720 Polegamy na przyk艂adach kochanych przyjaci贸艂, 801 00:42:27,800 --> 00:42:31,390 kt贸rzy pomagaj膮 nam by膰 lepszymi lud藕mi. 802 00:42:33,850 --> 00:42:38,610 Tak, wszyscy chcemy wierzy膰 w tych, kt贸rzy s膮 nam najbli偶si. 803 00:42:39,570 --> 00:42:41,860 Ale tam, gdzie s膮 w膮tpliwo艣ci, 804 00:42:41,940 --> 00:42:45,490 nasza wiara zaczyna znika膰. 805 00:42:46,110 --> 00:42:49,780 I wkrada si臋 strach, by zaj膮膰 jej miejsce. 63326

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.