subtitlecat.com

All language subtitles for Desperate.Housewives.S04E06.Now.I.Know.Don.t.Be.Scared.1080p.AMZN.WEB-DL.DD5.1.H265-SiGMA

Afrikaans

Akan

Albanian

Amharic

Arabic

Armenian

Azerbaijani

Basque

Belarusian

Bemba

Bengali

Bihari

Bosnian

Breton

Bulgarian

Cambodian

Catalan

Cebuano

Cherokee

Chichewa

Chinese (Simplified)

Chinese (Traditional)

Corsican

Croatian

Czech

Danish

Dutch Download

English

Esperanto

Estonian

Ewe

Faroese

Filipino

Finnish

French

Frisian

Galician

Georgian

German

Greek

Guarani

Gujarati

Haitian Creole

Hausa

Hawaiian

Hebrew

Hindi

Hmong

Hungarian

Icelandic

Igbo

Indonesian

Interlingua

Irish

Italian

Japanese

Javanese

Kannada

Kazakh

Kinyarwanda

Kirundi

Kongo

Korean

Krio (Sierra Leone)

Kurdish

Kurdish (Soranî)

Kyrgyz

Laothian

Latin

Latvian

Lingala

Lithuanian

Lozi

Luganda

Luo

Luxembourgish

Macedonian

Malagasy

Malay

Malayalam

Maltese

Maori

Marathi

Mauritian Creole

Moldavian

Mongolian

Myanmar (Burmese)

Montenegrin

Nepali

Nigerian Pidgin

Northern Sotho

Norwegian

Norwegian (Nynorsk)

Occitan

Oriya

Oromo

Pashto

Persian

Polish

Portuguese (Brazil)

Portuguese (Portugal)

Punjabi

Quechua

Romanian

Romansh

Runyakitara

Russian

Samoan

Scots Gaelic

Serbian

Serbo-Croatian

Sesotho

Setswana

Seychellois Creole

Shona

Sindhi

Sinhalese

Slovak

Slovenian

Somali

Spanish

Spanish (Latin American)

Sundanese

Swahili

Swedish

Tajik

Tamil

Tatar

Telugu

Thai

Tigrinya

Tonga

Tshiluba

Tumbuka

Turkish

Turkmen

Twi

Uighur

Ukrainian

Urdu

Uzbek

Vietnamese

Welsh

Wolof

Xhosa

Yiddish

Yoruba

Zulu

Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:12,400 --> 00:00:14,240 W poprzednich odcinkach: 2 00:00:14,440 --> 00:00:16,680 Danielle wróciła do domu. 3 00:00:16,840 --> 00:00:19,400 Lynette obawiała się o swoje dzieci. 4 00:00:19,560 --> 00:00:21,760 Czuję się, jakbym zrujnowała ich dzieciństwo. 5 00:00:21,840 --> 00:00:22,800 Przeszłość Katherine... 6 00:00:22,920 --> 00:00:24,200 Wiemy wszystko o Chicago. 7 00:00:24,240 --> 00:00:25,720 ...wróciła, by ją prześladować. 8 00:00:25,840 --> 00:00:27,800 Dobrze. Doszliśmy do porozumienia. Fontanna zostaje. 9 00:00:27,840 --> 00:00:29,720 Edie groziła... 10 00:00:29,760 --> 00:00:32,400 Jeśli urząd podatkowy zwietrzy twój fundusz na czarną godzinę, 11 00:00:32,440 --> 00:00:34,800 może mnie zmusić do zeznawania przeciwko tobie. 12 00:00:35,000 --> 00:00:38,400 Ale zostały podjęte środki zapobiegawcze. 13 00:00:39,360 --> 00:00:41,000 Ja również chcę, żebyśmy byli razem, 14 00:00:41,120 --> 00:00:43,200 ale chcę też czuć się z tym dobrze. 15 00:00:43,240 --> 00:00:46,680 A Gaby i Carlos zakończyli swój romans... 16 00:00:48,880 --> 00:00:50,080 za późno. 17 00:00:50,200 --> 00:00:52,560 Mogłaby pani przejść do zapłaty? 18 00:00:57,600 --> 00:00:59,080 Jako mała dziewczynka, 19 00:00:59,160 --> 00:01:02,440 Edie Britt bała się wielu rzeczy. 20 00:01:02,640 --> 00:01:06,760 I wszyscy mali chłopcy z jej sąsiedztwa wiedzieli o tym. 21 00:01:07,120 --> 00:01:10,120 Więc czekali na nią z gumowymi wężami, 22 00:01:10,520 --> 00:01:12,080 i rechoczącymi żabami, 23 00:01:12,640 --> 00:01:14,520 i plastikowymi pająkami. 24 00:01:14,560 --> 00:01:17,440 Mając nadzieję, że sprowokują Edie do krzyku. 25 00:01:21,760 --> 00:01:23,920 Ale teraz, gdy była już dużą dziewczynką, 26 00:01:23,960 --> 00:01:27,160 Edie Britt bała się tylko jednej rzeczy... 27 00:01:27,920 --> 00:01:29,880 Że jej kochanek mógłby ją zostawić. 28 00:01:31,000 --> 00:01:32,760 Dla innej. 29 00:01:33,280 --> 00:01:35,240 I Carlos Solis wiedział o tym. 30 00:01:35,280 --> 00:01:39,080 Więc, kiedy zdecydował się odejść, próbował zrobić to szybko. 31 00:01:39,400 --> 00:01:41,240 Co to ma być, do cholery? 32 00:01:41,320 --> 00:01:43,920 Głównie, by uniknąć jej krzyku. 33 00:01:44,080 --> 00:01:46,920 Nie wychodziło nam już od bardzo dawna. 34 00:01:46,960 --> 00:01:49,000 To kłamstwo. Byliśmy szczęśliwi. 35 00:01:49,040 --> 00:01:50,920 Daj spokój. Nie kłóćmy się. 36 00:01:51,400 --> 00:01:52,840 Chcę, byśmy zakończyli to jak przyjaciele. 37 00:01:52,880 --> 00:01:53,920 Założę się, że chcesz. 38 00:01:53,960 --> 00:01:56,560 Biorąc pod uwagę wszystko, co wiem o twoich finansach. 39 00:01:58,440 --> 00:02:00,520 To prawda. Znasz kilka moich sekretów. 40 00:02:01,520 --> 00:02:05,120 Ale stawiam, że wciąż zależy ci na mnie na tyle, by je zachować dla siebie. 41 00:02:06,120 --> 00:02:07,200 W porządku. 42 00:02:07,480 --> 00:02:11,200 Nie powiem nikomu o twoich pieniądzach na Kajmanach. 43 00:02:11,600 --> 00:02:12,800 Pod jednym warunkiem. 44 00:02:14,320 --> 00:02:16,680 Musisz mi powiedzieć prawdę na temat tego, dlaczego odchodzisz. 45 00:02:18,400 --> 00:02:19,760 Prawdę? 46 00:02:20,520 --> 00:02:21,680 Jest ktoś inny? 47 00:02:23,600 --> 00:02:24,720 Nie. 48 00:02:27,920 --> 00:02:29,640 Dziękuję ci, Carlos. 49 00:02:29,680 --> 00:02:32,040 Znacznie mi to ułatwiłeś. 50 00:02:36,240 --> 00:02:41,160 Tak, Edie Britt została zmuszona, by stanąć w obliczu jej najgorszego lęku. 51 00:02:41,200 --> 00:02:44,240 I teraz poczuła, że będzie sprawiedliwie... 52 00:02:44,360 --> 00:02:45,800 Witam. 53 00:02:46,000 --> 00:02:50,600 Znam faceta, który ma miliony na zagranicznym koncie bankowym. 54 00:02:50,640 --> 00:02:53,080 Z kim mam o tym porozmawiać? 55 00:02:53,600 --> 00:02:57,960 ...jeśli Carlos stanie w obliczu swojego. 56 00:03:08,560 --> 00:03:11,640 Tak, to był ten czas w roku. 57 00:03:12,080 --> 00:03:15,800 Halloween przybyło znów na Wisteria Lane. 58 00:03:16,000 --> 00:03:19,760 I nikt nie był bardziej zdeterminowany, by świętować jego przybycie, 59 00:03:20,160 --> 00:03:23,080 od pary gejów, którzy właśnie się wprowadzili. 60 00:03:23,360 --> 00:03:25,160 Więc, których sąsiadów powinniśmy najpierw zaprosić? 61 00:03:25,200 --> 00:03:26,560 Co za różnica? Wszyscy nas nienawidzą. 62 00:03:26,800 --> 00:03:28,240 Lee, to nieprawda. Nienawidzą ciebie. 63 00:03:28,280 --> 00:03:30,160 Ja jestem tym kobiecym, przy którym mogą czuć się komfortowo. 64 00:03:30,200 --> 00:03:31,600 Tak sobie mów. 65 00:03:31,840 --> 00:03:32,880 Zacznijmy od Bree. 66 00:03:32,920 --> 00:03:34,960 Ma syna geja. Założę się, że jest przyjazna homoseksualistom. 67 00:03:35,000 --> 00:03:38,240 Dlaczego? Moja matka też ma, a nie jest. 68 00:03:41,280 --> 00:03:42,520 Cześć. 69 00:03:42,800 --> 00:03:43,400 Witam. 70 00:03:43,680 --> 00:03:46,200 Wpadliśmy tylko, żeby cię zawiadomić, że urządzamy przyjęcie na Halloween. 71 00:03:46,240 --> 00:03:48,120 Bardzo byśmy chcieli, żebyś przyszła. 72 00:03:48,320 --> 00:03:50,600 Dziękuję. Orson i ja będziemy zachwyceni. 73 00:03:50,760 --> 00:03:52,360 Możesz przyjść z całą rodziną, jeśli chcesz. 74 00:03:52,440 --> 00:03:53,680 Czy to twoja córka? 75 00:03:56,520 --> 00:03:58,400 Nie, moja córka jest w Szwajcarii. 76 00:03:58,440 --> 00:03:59,880 W szkole z internatem. 77 00:04:00,000 --> 00:04:01,560 Kto to był? 78 00:04:01,720 --> 00:04:03,000 Mój syn. 79 00:04:03,920 --> 00:04:05,880 Przymierzał swój kostium. 80 00:04:05,960 --> 00:04:08,040 W tym roku będzie Cher. 81 00:04:08,280 --> 00:04:10,520 Dobra, na pewno jest zaproszony. 82 00:04:15,360 --> 00:04:17,880 Ile razy ci powtarzałam, żebyś nie podchodziła do okien? 83 00:04:17,920 --> 00:04:21,040 Nudzi mi się. Nie pozwalasz mi wychodzić. Nie mogę chociaż popatrzeć? 84 00:04:21,720 --> 00:04:22,600 Co to jest? 85 00:04:22,680 --> 00:04:25,320 Zostaliśmy zaproszeni do Boba i Lee na Halloween. 86 00:04:25,400 --> 00:04:28,160 Przyjęcie kostiumowe. Super. Mogę pójść? 87 00:04:28,400 --> 00:04:29,640 Oszalałaś? 88 00:04:29,720 --> 00:04:32,000 To Halloween. Pójdę jako dynia. 89 00:04:32,080 --> 00:04:35,960 Rodzisz za trzy tygodnie. A do tego czasu, żadnych okien i imprez. 90 00:04:37,920 --> 00:04:39,960 Więc... To będzie fajne. 91 00:04:40,320 --> 00:04:42,240 Pomożesz mi z kostiumem? 92 00:04:43,920 --> 00:04:45,200 Pewnie! 93 00:04:45,240 --> 00:04:49,400 Jak bardzo jesteś zaznajomiony z ikonami muzyki pop z lat siedemdziesiątych? 94 00:04:52,640 --> 00:04:55,720 Victor, to ja. Dostałam twoją wiadomość. 95 00:04:55,760 --> 00:04:57,640 Muszę być szczera, jestem bardzo zirytowana, 96 00:04:57,680 --> 00:05:00,080 że nie wracasz dzisiaj do domu, tak jak obiecałeś. 97 00:05:00,120 --> 00:05:02,920 Mówiłam, że mam ci do powiedzenia coś bardzo ważnego, 98 00:05:02,960 --> 00:05:04,280 i chciałam zrobić to osobiście, 99 00:05:04,400 --> 00:05:07,760 ale teraz, nie wrócisz do domu przez kolejny tydzień, a ja nie mogę czekać. 100 00:05:08,920 --> 00:05:10,920 Victor, odchodzę od ciebie. 101 00:05:12,080 --> 00:05:15,320 Nie mogę uwierzyć, że kończę swoje małżeństwo 102 00:05:15,360 --> 00:05:17,160 za pomocą hotelowej poczty głosowej. 103 00:05:17,200 --> 00:05:18,600 To bardzo tandetne. 104 00:05:18,640 --> 00:05:20,520 Zmuszasz mnie do bycia tandetną, Victor. 105 00:05:20,560 --> 00:05:23,480 Nie jestem tandetną osobą. Mam ogromną klasę. 106 00:05:23,520 --> 00:05:25,400 Poczekaj chwilę. 107 00:05:26,720 --> 00:05:27,480 Halo? 108 00:05:27,880 --> 00:05:29,680 Cześć, Carlos. Tak, nie mogę teraz rozmawiać. 109 00:05:29,720 --> 00:05:31,600 Zrywam z Victorem. 110 00:05:31,640 --> 00:05:34,000 Nie, nie ma go tu. Jest w Waszyngtonie. 111 00:05:34,040 --> 00:05:35,920 Tak, dobrze, wyjaśnię ci później. 112 00:05:37,480 --> 00:05:38,880 Przepraszam za to, Victor. 113 00:05:39,360 --> 00:05:41,280 W każdym razie, to koniec. 114 00:05:41,320 --> 00:05:43,920 Oboje wiemy, że nam nie wychodziło... 115 00:05:44,200 --> 00:05:46,400 Powodzenia ze wszystkim i... 116 00:05:46,680 --> 00:05:47,760 nie musisz oddzwaniać. 117 00:05:47,880 --> 00:05:49,400 Dobrze, pa pa. 118 00:05:55,480 --> 00:05:58,800 Byłam zaskoczona, że mój lekarz zalecił poradę u genetyka. 119 00:05:58,880 --> 00:06:01,280 Nie musiałam tego robić przy moim poprzednim dziecku. 120 00:06:01,440 --> 00:06:04,760 Miałaś 26 lat, kiedy miałaś poprzednie dziecko. 121 00:06:04,800 --> 00:06:05,360 Teraz masz... 122 00:06:05,400 --> 00:06:06,880 Ostrożnie. 123 00:06:07,520 --> 00:06:11,320 Jesteś w odpowiednim wieku, by skorzystać z tego specyficznego działu medycyny. 124 00:06:11,760 --> 00:06:12,960 Ładnie wybrnęłaś. 125 00:06:13,000 --> 00:06:14,440 A teraz, czy moglibyśmy przejść do części, 126 00:06:14,480 --> 00:06:16,120 w której mówisz mi, co dolega mojemu dziecku? 127 00:06:16,200 --> 00:06:18,240 Nie wiemy, czy coś mu dolega. 128 00:06:18,600 --> 00:06:21,160 Prześledzimy tylko historię medyczną waszych rodzin, 129 00:06:21,240 --> 00:06:22,880 tylko dla bezpieczeństwa. 130 00:06:23,080 --> 00:06:24,200 Dobrze. 131 00:06:24,720 --> 00:06:26,560 Moja ciocia, Ella, ma artretyzm, 132 00:06:27,080 --> 00:06:29,240 mam dwóch kuzynów z płetwowatymi stopami, 133 00:06:29,440 --> 00:06:33,000 i jest dużo trzecich sutków po stronie mojego taty. 134 00:06:33,880 --> 00:06:36,160 Najwyraźniej, ożeniłem się z wybrykiem natury. 135 00:06:37,400 --> 00:06:39,560 Dobrze, Mike, a twoja rodzina? 136 00:06:39,800 --> 00:06:41,440 Wszyscy są raczej zdrowi. 137 00:06:41,760 --> 00:06:43,560 Moja babcia ma epilepsję. 138 00:06:43,720 --> 00:06:45,560 Mój ojciec miał wysokie ciśnienie, 139 00:06:45,600 --> 00:06:48,040 ale bierze lekarstwa, więc już jest w porządku. 140 00:06:49,400 --> 00:06:51,320 Jak to "już jest w porządku"? On nie żyje. 141 00:06:51,480 --> 00:06:54,040 Nie, nieprawda. Dlaczego tak myślisz? 142 00:06:54,520 --> 00:06:57,480 Bo tak mi powiedziałeś, kiedy zaczynaliśmy się spotykać. 143 00:06:59,720 --> 00:07:02,000 Więc przepraszam, jeśli odniosłaś takie wrażenie. 144 00:07:02,160 --> 00:07:03,720 To nie było wrażenie. 145 00:07:03,800 --> 00:07:06,520 Powiedziałeś takie słowa. "Mój ojciec nie żyje". 146 00:07:08,200 --> 00:07:09,400 To skomplikowane. 147 00:07:09,480 --> 00:07:11,600 Jak to może być skomplikowane? Albo żyje, albo nie. 148 00:07:11,640 --> 00:07:13,840 Czy to ci wygląda na skomplikowane, Michelle? 149 00:07:16,080 --> 00:07:18,760 Przepraszam. Nagły wypadek hydrauliczny. 150 00:07:19,280 --> 00:07:22,320 Będę musiał zrobić to później. Nie czekaj na mnie. 151 00:07:27,320 --> 00:07:29,000 Dobrze, więc... 152 00:07:29,240 --> 00:07:31,400 babcia Mike'a jest epileptyczką? 153 00:07:31,520 --> 00:07:32,800 Tak. 154 00:07:32,840 --> 00:07:35,360 Ale najwyraźniej jego tata potrafił zmartwychwstać. 155 00:07:35,480 --> 00:07:38,440 Więc miejmy nadzieję, że dziecko odziedziczy ten gen. 156 00:07:42,520 --> 00:07:44,400 Hej. Jak poszła tomografia? 157 00:07:44,440 --> 00:07:45,840 Była naprawdę twarda. 158 00:07:45,880 --> 00:07:48,240 20 minut w środku tej tuby i ani razu nie narzekała. 159 00:07:48,480 --> 00:07:51,600 Za kilka dni dowiemy się, czy pokonałaś tego sukinsyna. 160 00:07:51,640 --> 00:07:53,960 Doktor Rushton jest bardzo optymistyczny. 161 00:07:54,040 --> 00:07:55,720 Fantastycznie. Jest najlepszy. 162 00:07:55,800 --> 00:08:00,280 Hej, co powiesz, jeśli odpuszczę sobie pracę i zabiorę cię do tej tajskiej knajpki na lunch? 163 00:08:00,480 --> 00:08:01,360 Lynette? 164 00:08:01,800 --> 00:08:03,280 Czy to jest dziura? 165 00:08:03,480 --> 00:08:04,400 Co? 166 00:08:04,680 --> 00:08:07,960 Tam, w ogrodzie. Coś tam kopało? 167 00:08:09,000 --> 00:08:10,120 To mógł być opos. 168 00:08:10,160 --> 00:08:12,040 Widziałam jednego wczoraj. 169 00:08:12,440 --> 00:08:14,720 Widziałaś oposa i nie powiedziałaś mi? 170 00:08:14,760 --> 00:08:16,960 Nie wiedziałam, że to wiadomość na pierwszą stronę. 171 00:08:17,480 --> 00:08:19,160 Musimy coś z tym zrobić. 172 00:08:19,360 --> 00:08:20,520 I zrobimy. 173 00:08:20,600 --> 00:08:22,600 Więc, chcesz zabrać dzieci, czy wolałabyś... 174 00:08:22,640 --> 00:08:24,680 cudowny, romantyczny lunch tylko ze mną? 175 00:08:24,800 --> 00:08:25,800 Nie mogę teraz jeść, Tom. 176 00:08:25,840 --> 00:08:28,520 Muszę jechać do centrum ogrodniczego i kupić jakieś ogrodzenie. 177 00:08:29,000 --> 00:08:31,040 Boże, ależ to irytujące! 178 00:08:31,080 --> 00:08:34,240 Nie mogę uwierzyć, że mi nie powiedziałaś, że mamy oposa! 179 00:09:09,400 --> 00:09:10,600 Nie śpisz... 180 00:09:10,800 --> 00:09:12,520 Próbowałem cię nie obudzić. 181 00:09:12,680 --> 00:09:15,160 Naprawdę myślałeś, że pozwolę ci wślizgnąć się do mnie do łóżka 182 00:09:15,200 --> 00:09:18,080 bez wytłumaczenia twojego dziwacznego zachowania? 183 00:09:18,120 --> 00:09:21,240 Co dobrego jest w marzeniu, jeśli nie jest choć trochę nierealne? 184 00:09:21,760 --> 00:09:23,400 Nie obchodzi mnie jakie macie problemy. 185 00:09:23,440 --> 00:09:26,280 Nie zaprzecza się istnieniu własnego taty. 186 00:09:27,480 --> 00:09:30,160 Mój ojciec siedzi w więzieniu za morderstwo. 187 00:09:33,400 --> 00:09:37,360 Więc, rozumiesz, dlaczego mogłem chcieć skłamać na jego temat na pierwszej randce? 188 00:09:38,560 --> 00:09:40,240 O mój Boże. 189 00:09:41,600 --> 00:09:43,680 Siedzi w więzieniu za morderstwo? 190 00:09:43,800 --> 00:09:45,280 Tak. 191 00:09:45,320 --> 00:09:47,960 Odsiaduje dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. 192 00:09:51,520 --> 00:09:54,360 Widujesz się z nim? To znaczy, masz z nim jakiś związek? 193 00:09:54,520 --> 00:09:57,160 Odwiedzam go kilka razy w roku. 194 00:10:00,880 --> 00:10:02,720 Będę musiała go poznać. 195 00:10:02,840 --> 00:10:04,520 Nie, nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł. 196 00:10:04,560 --> 00:10:06,840 To twój ojciec. Powinnam go znać. 197 00:10:07,080 --> 00:10:08,680 A poza tym, ta genetyczka powiedziała, 198 00:10:08,720 --> 00:10:10,520 że powinniśmy zebrać informacje na temat historii twojej rodziny. 199 00:10:10,560 --> 00:10:12,520 Może twój tata wie coś, czego ty nie wiesz. 200 00:10:12,600 --> 00:10:16,000 Chodzi mi o to, że powinnam go poznać dla dobra naszego dziecka. 201 00:10:17,160 --> 00:10:21,000 Tak. W porządku. Pojedziemy do niego. 202 00:10:21,400 --> 00:10:23,040 Dziękuję. 203 00:10:28,240 --> 00:10:29,240 Mamo! 204 00:10:29,560 --> 00:10:32,200 Upieczemy ci ciasto, kiedy lekarz powie, że nie masz już raka. 205 00:10:32,280 --> 00:10:34,800 Świetnie. Proszę. Weź to. 206 00:10:36,200 --> 00:10:37,280 Po co to? 207 00:10:37,360 --> 00:10:40,360 Wiesz o tym oposie, który niszczy nasz ogród? 208 00:10:40,600 --> 00:10:42,200 Tak, ja i Preston nazwaliśmy go Scruffles. 209 00:10:42,360 --> 00:10:44,720 Nie nadawajcie mu imienia. Długo tu nie pobędzie. 210 00:10:46,160 --> 00:10:47,720 Nie skrzywdzisz go, prawda? 211 00:10:47,800 --> 00:10:50,920 Kochanie, postawiłam ogrodzenie, a on przekopał się pod nim. 212 00:10:50,960 --> 00:10:53,400 Facet w centrum ogrodniczym powiedział, że to podstępne stworzenia, 213 00:10:53,480 --> 00:10:55,840 i jest tylko jeden sposób, żeby je powstrzymać. 214 00:10:56,200 --> 00:10:57,600 Więc go zabijesz? 215 00:10:58,280 --> 00:11:00,160 Skarbie, pozwól, że cię o coś zapytam. 216 00:11:00,200 --> 00:11:02,840 Gdybyś musiał wybrać pomiędzy pięknym ogrodem mamusi, 217 00:11:02,880 --> 00:11:06,400 a tym okropnym, podłym, brudnym oposem, 218 00:11:06,800 --> 00:11:08,000 co byś wybrał? 219 00:11:08,440 --> 00:11:09,680 Scrufflesa. 220 00:11:11,160 --> 00:11:12,720 Dobra, skończyliśmy rozmowę. 221 00:11:15,120 --> 00:11:17,080 Wysyłasz mnie z powrotem do klasztoru? 222 00:11:17,280 --> 00:11:19,280 Wyraźnie nie wydajesz się być tu szczęśliwa, 223 00:11:19,320 --> 00:11:22,000 i pomyślałam, że może tęsknisz za zakonnicami i innymi dziewczynami. 224 00:11:22,160 --> 00:11:25,920 Zaraz, zaraz. To zdziry w ciąży i świruski, żyjące w celibacie. Świetna zabawa. 225 00:11:27,160 --> 00:11:30,760 Nieważne. Nie obchodzi mnie to. Chcę tylko pozbyć się tego czegoś. 226 00:11:35,360 --> 00:11:37,800 Wiesz, Danielle, chcę tylko, żebyś była świadoma, 227 00:11:37,840 --> 00:11:41,320 że oddanie tego dziecka, może być trudniejsze, niż myślisz. 228 00:11:41,480 --> 00:11:43,560 To nie będzie problem. Wierz mi. 229 00:11:43,680 --> 00:11:46,480 Teraz tak mówisz, ale kiedy będziesz trzymała swoje dziecko, 230 00:11:47,400 --> 00:11:49,400 i poczujesz ten przypływ miłości... 231 00:11:49,640 --> 00:11:51,000 To może cię zmienić. 232 00:11:51,040 --> 00:11:52,840 Proszę. Nienawidzę tego dziecka. 233 00:11:52,880 --> 00:11:56,680 Co ono zrobiło, oprócz tego, że sprawiło, że przytyłam, i zniszczyło cały rok mojego życia? 234 00:11:56,840 --> 00:11:59,680 Mówię tylko, że gdybym była tobą, mogłabym czuć się... 235 00:11:59,720 --> 00:12:03,280 Przestań. Kto mówi, że mam czuć te same rzeczy, które ty byś czuła? 236 00:12:03,320 --> 00:12:05,080 Nie jestem taka jak ty. 237 00:12:05,320 --> 00:12:07,840 Zawsze to mówisz, jakby to było coś, z czego można być dumnym. 238 00:12:07,880 --> 00:12:10,720 Ale dzień w którym zobaczę w tobie choćby przebłysk mnie 239 00:12:10,800 --> 00:12:12,560 będzie dniem, w którym zdam sobie sprawę, 240 00:12:12,600 --> 00:12:14,880 że w końcu zaczęłaś dorastać. 241 00:12:15,000 --> 00:12:17,120 Nie wstrzymuj oddechu. 242 00:12:18,280 --> 00:12:19,800 Nie, po namyśle, 243 00:12:19,960 --> 00:12:21,440 wstrzymaj. 244 00:12:30,140 --> 00:12:31,260 Witaj, Gabrielle. 245 00:12:34,580 --> 00:12:37,500 Milton, przestraszyłeś mnie. Myślałam, że jesteś w Waszyngtonie z Victorem. 246 00:12:37,660 --> 00:12:40,220 Byłem. Odłuchałem wiadomość jako pierwszy. 247 00:12:42,620 --> 00:12:43,980 Nie możesz od niego odejść, Gabrielle. 248 00:12:44,220 --> 00:12:46,380 Gdyby naprawdę chciał, żebym została, 249 00:12:46,460 --> 00:12:49,380 przyjechałby osobiście, zamiast nasyłać na mnie tatusia. 250 00:12:49,500 --> 00:12:51,700 Victor nie słyszał wiadomości. 251 00:12:51,740 --> 00:12:52,700 Skasowałem ją. 252 00:12:52,860 --> 00:12:55,220 Świetnie. Teraz muszę zrywać z nim od nowa. 253 00:12:55,820 --> 00:12:59,380 Wiesz, wiele się mówi o kandydowaniu Victora na gubernatora. 254 00:12:59,780 --> 00:13:03,300 Rozwód w przeddzień kampanii mógłby być... 255 00:13:03,540 --> 00:13:04,980 dość szkodliwy. 256 00:13:05,580 --> 00:13:08,300 I przyleciałeś aż tutaj, żeby wykręcić mi rękę? 257 00:13:08,900 --> 00:13:12,380 Nie, miałem na myśli coś bardziej subtelnego. 258 00:13:12,620 --> 00:13:15,500 Milton, nie ma takiej kwoty pieniędzy, która... 259 00:13:15,620 --> 00:13:16,460 O rany! 260 00:13:16,500 --> 00:13:18,980 Tak. Zaczynasz wypisywać te zera, 261 00:13:19,020 --> 00:13:20,380 i trudno jest przestać. 262 00:13:20,940 --> 00:13:22,820 Zaczekaj. 263 00:13:23,460 --> 00:13:25,100 Ten czek ma datę na przyszły rok. 264 00:13:25,140 --> 00:13:26,140 Właśnie. 265 00:13:26,220 --> 00:13:27,660 Jeśli chcesz tych pieniędzy, 266 00:13:27,700 --> 00:13:30,540 musisz pozostać żoną mojego syna przez następne 13 miesięcy. 267 00:13:32,460 --> 00:13:34,820 A czy w tym czasie nie ma przypadkiem wyborów? 268 00:13:35,460 --> 00:13:37,620 Mój syn jest skazany na sukces. 269 00:13:37,660 --> 00:13:38,980 Będzie gubernatorem. 270 00:13:39,020 --> 00:13:40,780 Mógłby być prezydentem. 271 00:13:42,820 --> 00:13:46,100 A ty masz zamiar zapewnić, że dojdzie prosto na szczyt, tak? 272 00:13:46,900 --> 00:13:50,180 Czasem sukces potrzebuje małego kuksańca. 273 00:13:53,060 --> 00:13:54,940 Jak to nic tam nie ma? 274 00:13:55,020 --> 00:13:56,940 Przykro mi, panno Britt. 275 00:13:56,980 --> 00:13:59,700 Trzy razy sprawdzałem numer, który mi pani dała. 276 00:13:59,740 --> 00:14:02,540 To konto po prostu nie istnieje. 277 00:14:06,540 --> 00:14:08,860 Gdzie te 10 milionów dolarów? 278 00:14:09,380 --> 00:14:10,900 Jakie 10 milionów dolarów? 279 00:14:11,100 --> 00:14:13,700 Daj spokój, Carlos. Przeniosłeś te pieniądze. 280 00:14:13,860 --> 00:14:16,660 Po pierwsze, zaprzeczam posiadaniu jakichkolwiek nielegalnych pieniędzy, 281 00:14:16,700 --> 00:14:18,140 a co dopiero przenoszeniu ich. 282 00:14:18,380 --> 00:14:19,980 Dlaczego tak mówisz? 283 00:14:20,540 --> 00:14:22,900 Nie wiem. Myślałem, że możesz nosić podsłuch. 284 00:14:23,340 --> 00:14:24,780 Jesteś paranoikiem. Wiesz o tym? 285 00:14:24,860 --> 00:14:26,340 A nie mam ku temu powodu? 286 00:14:26,380 --> 00:14:27,940 Dlaczego miałoby cię obchodzić, gdzie są te pieniądze, 287 00:14:27,980 --> 00:14:30,500 jeśli nie dlatego, że planujesz użyć ich przeciwko mnie? 288 00:14:30,620 --> 00:14:31,500 O Boże. 289 00:14:31,780 --> 00:14:34,300 Myślisz, że jesteś taki sprytny. Cóż, nie jesteś. 290 00:14:34,380 --> 00:14:37,820 Właściwie to jesteś najgłupszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek spotkałam. 291 00:14:38,340 --> 00:14:40,700 Nie masz pojęcia, z kim masz do czynienia, 292 00:14:40,740 --> 00:14:41,900 ale uwierz mi, 293 00:14:41,980 --> 00:14:44,420 zapłacisz za to, co mi zrobiłeś, Carlos. 294 00:14:44,540 --> 00:14:45,940 Ta gra się nie skończyła. 295 00:14:46,700 --> 00:14:48,500 Właściwie, raczej się skończyła. 296 00:14:49,100 --> 00:14:50,900 I gdybyś nie zauważyła... 297 00:14:52,300 --> 00:14:53,740 wygrałem. 298 00:15:01,620 --> 00:15:02,700 Bree. 299 00:15:03,060 --> 00:15:05,100 Lynette, właśnie o tobie myślałam. 300 00:15:05,180 --> 00:15:07,100 Dostałaś już wyniki badań? 301 00:15:07,540 --> 00:15:09,860 A, tomografia. Nie, dopiero jutro. 302 00:15:09,900 --> 00:15:12,940 Słuchaj, potrzebuję twojej pomocy. W moim ogrodzie jest opos... 303 00:15:13,420 --> 00:15:14,540 Nie znoszę oposów. 304 00:15:14,620 --> 00:15:15,900 Nie tak bardzo jak ja. 305 00:15:16,020 --> 00:15:17,860 Wystawiłam truciznę, ale zjadł wszystko wokół niej. 306 00:15:17,900 --> 00:15:21,140 Kupiłam jedną z tych humanitarnych pułapek, ale złapałam tylko Penny. 307 00:15:21,740 --> 00:15:23,220 Jak mogę ci pomóc? 308 00:15:23,780 --> 00:15:25,260 Chcę broń. 309 00:15:25,540 --> 00:15:26,580 Naprawdę? 310 00:15:26,620 --> 00:15:28,900 Myślałam, że jesteś jedną z tych liberalnych przeciwniczek broni. 311 00:15:28,980 --> 00:15:29,820 To była stara Lynette. 312 00:15:29,900 --> 00:15:33,380 Nowa Lynette zabija oposy i pozwala Bogu je zabrać. 313 00:15:33,420 --> 00:15:36,260 Niestety, nasza pełna współczucia rada miasta 314 00:15:36,300 --> 00:15:39,260 zabrania nam używania amunicji zagrażającej życiu na naszych podwórkach. 315 00:15:39,540 --> 00:15:40,780 Mięczaki! 316 00:15:41,900 --> 00:15:43,300 Proponuję, żebyś kupiła wiatrówkę. 317 00:15:43,380 --> 00:15:44,300 Nie zabije go, 318 00:15:44,340 --> 00:15:46,860 ale zrani go na tyle, żeby utrzymać go z dala na dobre. 319 00:15:47,100 --> 00:15:49,100 Idealnie. Gdzie mogę ją kupić? 320 00:15:49,300 --> 00:15:52,420 Spróbuj w "Świecie Broni" na trasie numer 6, przy kościele baptystów. 321 00:15:52,460 --> 00:15:53,460 Powiedz, że ja cię przysłałam, 322 00:15:53,500 --> 00:15:55,260 a dadzą ci niezłą zniżkę. 323 00:16:02,940 --> 00:16:04,580 Co jest takie pilne? 324 00:16:05,660 --> 00:16:07,060 Nie przywitasz się z dziewczyną? 325 00:16:07,140 --> 00:16:09,660 Gaby, mieliśmy umowę. Nie spotykamy się przez sześć miesięcy. 326 00:16:11,900 --> 00:16:13,340 Tak, jeśli chodzi o to... 327 00:16:13,420 --> 00:16:15,980 może zmienimy to na 13? 328 00:16:16,580 --> 00:16:18,700 Dobra, po prostu mnie posłuchaj. 329 00:16:20,060 --> 00:16:23,580 To, co mam zamiar zaproponować da nam całkowitą finansową wolność, 330 00:16:23,620 --> 00:16:27,060 i pozwoli nam spełnić skryte marzenie o zostaniu milionerami. 331 00:16:29,260 --> 00:16:29,980 Po co to? 332 00:16:30,180 --> 00:16:33,900 Milton Lang nie chce, żebym opuściła Victora dopóki nie zostanie on gubernatorem. 333 00:16:33,940 --> 00:16:35,300 A po wyborach... 334 00:16:37,380 --> 00:16:38,700 Więc, zasadniczo... 335 00:16:38,860 --> 00:16:41,540 bierzesz pieniądze za sypianie z mężczyzną, którego nie kochasz. 336 00:16:42,860 --> 00:16:44,900 Kurcze, gdyby to była praca, to jakbyś ją nazwała? 337 00:16:45,500 --> 00:16:47,300 Nie muszę z nim sypiać, 338 00:16:47,500 --> 00:16:50,140 tylko zostać z nim z powodów politycznych. 339 00:16:50,780 --> 00:16:53,980 Zasadniczo, jest to fucha modelki na 13 miesięcy robienia zdjęć. 340 00:16:55,740 --> 00:16:57,100 Wykluczone. 341 00:16:57,260 --> 00:17:00,380 Carlos, ty teraz nie pracujesz. 342 00:17:00,420 --> 00:17:03,060 I wiesz, że nigdy nie będziemy szczęśliwi, jeśli będziemy spłukani. 343 00:17:03,180 --> 00:17:04,940 Potrzebujemy tego. 344 00:17:08,860 --> 00:17:10,460 A co, gdybyśmy nie potrzebowali? 345 00:17:12,540 --> 00:17:14,620 Co, gdybym miał odłożone trochę pieniędzy? 346 00:17:16,900 --> 00:17:19,740 Dobra, pamiętasz, kilka lat temu, kiedy robiłem interesy z Tanaką? 347 00:17:19,820 --> 00:17:21,900 Zawsze się obawiałem, że mnie wyroluje. 348 00:17:22,180 --> 00:17:23,900 Co zrobił. 349 00:17:24,140 --> 00:17:25,500 Ale zanim to zrobił... 350 00:17:27,020 --> 00:17:28,940 zabrałem trochę dla siebie. 351 00:17:29,700 --> 00:17:31,540 Ile to jest "trochę"? 352 00:17:32,740 --> 00:17:34,340 10 milionów dolarów. 353 00:17:34,700 --> 00:17:37,220 Zdefraudowałeś 10 milionów dolarów? 354 00:17:42,300 --> 00:17:44,140 Właściwie, teraz to jest około dziewięć i pół miliona. 355 00:17:44,340 --> 00:17:47,980 Kosztowało mnie pół bańki, żeby ukryć je przed rządem i pewnymi innymi ludźmi. 356 00:17:48,020 --> 00:17:49,300 Zaraz, zaraz, zaraz. 357 00:17:50,420 --> 00:17:53,780 Jeśli to są pieniądze Tanaki, to miałeś je, kiedy byliśmy małżeństwem? 358 00:17:55,300 --> 00:17:56,780 Dobra, wyczuwam, do czego z tym zmierzasz... 359 00:17:56,820 --> 00:17:59,340 Co również znaczy, że miałeś je, kiedy się rozwiedliśmy. 360 00:17:59,420 --> 00:18:01,980 Słuchaj, gdybym ci o tym powiedział, ogołociłabyś mnie do ostatniego grosza. 361 00:18:02,060 --> 00:18:04,300 Carlos, byliśmy małżeństwem. 362 00:18:04,380 --> 00:18:07,020 Byłam upoważniona do połowy wszystkiego, co zdefraudowałeś. 363 00:18:07,140 --> 00:18:09,380 Popatrz, teraz znów jesteśmy razem. Jakie to ma znaczenie? 364 00:18:09,940 --> 00:18:12,300 Ma znaczenie, że mnie okłamałeś. 365 00:18:12,420 --> 00:18:13,500 Nie mogę ci ufać. 366 00:18:13,580 --> 00:18:14,460 Gaby! 367 00:18:14,500 --> 00:18:16,940 Jeśli nie mogę ci ufać, to chyba nie mogę z tobą być. 368 00:18:17,100 --> 00:18:18,780 Daj spokój! 369 00:18:18,940 --> 00:18:21,140 Mówię poważnie. Po tym wszystkim, przez co przeszłam? 370 00:18:21,180 --> 00:18:22,700 Nie! Nie, wyjdź! 371 00:18:22,780 --> 00:18:24,420 Gaby, powinnaś być teraz szczęśliwa. 372 00:18:24,500 --> 00:18:27,340 Mam miliony dolarów i chcę, żebyś ze mną była. 373 00:18:27,780 --> 00:18:30,300 Więc chcesz, żebym z tobą sypiała i brała twoje pieniądze. 374 00:18:30,380 --> 00:18:32,860 Kurcze, gdyby to była praca, to jakby ją nazwali? 375 00:18:47,580 --> 00:18:49,260 Dzięki, synu. 376 00:18:49,620 --> 00:18:50,900 Poczęstujesz się? 377 00:18:50,980 --> 00:18:53,300 Nie. Dziękuję, Nick. 378 00:18:53,460 --> 00:18:57,180 Więc, Mike powiedział, że masz do mnie jakieś pytania natury medycznej? 379 00:18:58,380 --> 00:19:00,500 Tak, ta... 380 00:19:00,540 --> 00:19:03,900 genetyczka chciała wiedzieć kilka rzeczy. 381 00:19:10,020 --> 00:19:11,980 Czy w twojej rodzinie są przypadki raka? 382 00:19:12,380 --> 00:19:13,100 Nie. 383 00:19:13,140 --> 00:19:14,460 Świetnie. 384 00:19:15,260 --> 00:19:16,700 Cukrzycy? 385 00:19:18,260 --> 00:19:19,500 Wspaniale. 386 00:19:19,780 --> 00:19:21,180 Kogo zabiłeś? 387 00:19:24,500 --> 00:19:26,380 Nie mogłeś jej tego wyjaśnić w samochodzie? 388 00:19:27,020 --> 00:19:29,380 Pomyślałem, że powinna usłyszeć to od ciebie. 389 00:19:35,300 --> 00:19:37,220 Zabiłem mojego szefa. 390 00:19:38,460 --> 00:19:39,780 W porządku. 391 00:19:40,420 --> 00:19:41,820 Nie był moim szefem, kiedy go poznałem. 392 00:19:41,900 --> 00:19:44,900 Pracował przy załadunku towarów, jak ja. 393 00:19:45,060 --> 00:19:47,020 Zwolniła się posada kierownika, 394 00:19:47,060 --> 00:19:50,180 i obaj chcieliśmy ją dostać. 395 00:19:50,420 --> 00:19:53,020 I wtedy Arnie... tak miał na imię... 396 00:19:53,060 --> 00:19:55,220 poszedł do szefa firmy, 397 00:19:55,260 --> 00:19:57,180 i opowiedział mu kilka kłamstw na mój temat, 398 00:19:57,220 --> 00:19:59,100 i dostał tą pracę. 399 00:20:00,380 --> 00:20:01,420 Więc go zabiłeś? 400 00:20:01,500 --> 00:20:02,820 Nie. 401 00:20:03,020 --> 00:20:04,940 Zdusiłem to w sobie na kilka tygodni. 402 00:20:05,580 --> 00:20:08,100 Widziałem Arniego obnoszącego się z tym uśmieszkiem, 403 00:20:08,140 --> 00:20:09,980 i tym krawatem, 404 00:20:10,140 --> 00:20:11,220 i pomyślałem sobie: 405 00:20:11,260 --> 00:20:13,900 "Wiesz, Arnie, nie zasługujesz na tą pracę." 406 00:20:13,940 --> 00:20:15,820 "Nie zasługujesz na ten krawat, 407 00:20:15,860 --> 00:20:17,500 i nie zasługujesz, by żyć." 408 00:20:18,140 --> 00:20:19,100 Więc go zabiłeś? 409 00:20:19,260 --> 00:20:20,540 Nie. 410 00:20:20,660 --> 00:20:21,620 Stawiłem mu czoła. 411 00:20:21,660 --> 00:20:24,100 Powiedziałem: "Arnie, to, co zrobiłeś nie było dobre". 412 00:20:24,140 --> 00:20:25,900 A on tylko roześmiał mi się w twarz i powiedział: 413 00:20:25,980 --> 00:20:27,820 "I co z tym zrobisz?" 414 00:20:32,220 --> 00:20:33,860 I wtedy go zabiłem. 415 00:20:37,940 --> 00:20:39,260 A jak... 416 00:20:39,500 --> 00:20:42,420 Za pomocą krawata. Pomyślałem, że to będzie niezłe. 417 00:20:47,260 --> 00:20:49,180 Teraz już wiesz. 418 00:21:15,540 --> 00:21:17,740 Hej, Adam, Katherine. 419 00:21:17,780 --> 00:21:19,740 Czy może powinienem powiedzieć Frankenstein i... 420 00:21:20,700 --> 00:21:21,540 Maria Antonina? 421 00:21:21,580 --> 00:21:22,740 Nieźle. 422 00:21:23,100 --> 00:21:25,940 Przyszłaś jako zadufana w sobie królowa, która straciła całą swą władzę. 423 00:21:25,980 --> 00:21:27,700 Czyż to nie ironia? 424 00:21:30,100 --> 00:21:32,380 Lee żartujący sobie z królowej. 425 00:21:32,500 --> 00:21:34,740 To dopiero jest ironia. 426 00:21:38,500 --> 00:21:40,180 Wyglądacie prześlicznie. 427 00:21:41,500 --> 00:21:43,300 A ty kim niby jesteś? 428 00:21:43,580 --> 00:21:45,660 Cher, uwielbiana diwa muzyki pop. 429 00:21:46,340 --> 00:21:47,180 To był pomysł mojej mamy. 430 00:21:47,220 --> 00:21:50,060 Wiesz, to ta kobieta, która dostała szału, kiedy dowiedziała się, że jestem gejem. 431 00:21:54,500 --> 00:21:56,060 O mój Boże. Czy to Danielle? 432 00:21:58,980 --> 00:22:00,900 Wyraźnie jej zabroniłam przychodzić tu dzisiaj. 433 00:22:00,940 --> 00:22:02,740 Za kogo ona się uważa? 434 00:22:04,260 --> 00:22:06,620 Najwyraźniej za ciebie. 435 00:22:08,100 --> 00:22:09,140 Danielle, wróciłaś! 436 00:22:09,580 --> 00:22:10,860 Nie jestem Danielle. 437 00:22:10,940 --> 00:22:13,380 Jestem Bree Van De Kamp Hodge. 438 00:22:14,300 --> 00:22:16,340 Nie, nie, nie. Żadnych uścisków, proszę. 439 00:22:16,580 --> 00:22:19,700 Źle się czuję z niepotrzebnym okazywaniem emocji. 440 00:22:19,820 --> 00:22:22,140 Twój kostium wygląda świetnie. Jest bardzo realistyczny. 441 00:22:22,180 --> 00:22:23,700 Mogłabym przysiąc, że poczułam kopnięcie. 442 00:22:23,820 --> 00:22:26,980 Przestań, dzidziusiu Hodge. Nie kopiemy ludzi. 443 00:22:27,020 --> 00:22:28,820 Chyba, że to służący. 444 00:22:30,220 --> 00:22:31,740 Dlaczego mi pani nie powiedziała, że wróciła? 445 00:22:31,780 --> 00:22:34,380 To tylko krótka wizyta. Jutro wyjeżdża z powrotem. 446 00:22:35,460 --> 00:22:36,740 Do Szwajcarii? 447 00:22:38,100 --> 00:22:40,260 Chodźmy po jakieś ciasto, moja droga. 448 00:22:44,420 --> 00:22:45,700 Co ty wyrabiasz? 449 00:22:46,180 --> 00:22:47,580 Dokładnie to, czego chce moja matka. 450 00:22:47,860 --> 00:22:49,620 Powiedziałaś, że mam być bardziej jak ty, nie? 451 00:22:49,660 --> 00:22:51,180 Nie o to mi chodziło i wiesz o tym. 452 00:22:51,220 --> 00:22:53,380 A co do tego twojego naśladowania mnie, 453 00:22:53,420 --> 00:22:55,380 ja tak w ogóle nie brzmię. 454 00:22:56,500 --> 00:22:57,820 Danielle? 455 00:22:58,940 --> 00:23:00,100 Kim niby jesteś? 456 00:23:00,180 --> 00:23:02,380 Naprawdę, Karen, nie wydaje mi się, żeby naszego Pana bawiło, 457 00:23:02,460 --> 00:23:04,180 gdy lekceważymy czarną magię. 458 00:23:04,380 --> 00:23:06,700 I mogłabyś użyć podstawki. 459 00:23:09,100 --> 00:23:11,620 Kapuję. Jest tobą. 460 00:23:15,860 --> 00:23:19,220 Po prostu nie rozumiem jak on może nie czuć się z tym źle. 461 00:23:20,900 --> 00:23:22,700 Nie chcę już o tym rozmawiać. 462 00:23:29,620 --> 00:23:32,900 Wiesz, spodziewałam się poznać faceta zadręczonego wyrzutami sumienia, 463 00:23:33,020 --> 00:23:34,340 a zamiast tego, 464 00:23:34,380 --> 00:23:37,460 patrzyłam przez stół na tego... 465 00:23:38,060 --> 00:23:40,540 Człowieka. On jest człowiekiem. 466 00:23:40,740 --> 00:23:43,700 Tak, złym człowiekiem. 467 00:23:43,860 --> 00:23:46,460 Nie, jest dobrym facetem, który zrobił złą rzecz. 468 00:23:46,500 --> 00:23:47,620 Jest różnica. 469 00:23:47,780 --> 00:23:49,300 Ja jej nie widzę. 470 00:23:49,620 --> 00:23:52,820 Słuchaj, on się potknął. Zdarza się. Ludzie się potykają. Ja też. 471 00:23:52,860 --> 00:23:54,180 Zabiłem człowieka. 472 00:23:54,220 --> 00:23:56,580 Zabiłeś nieuczciwego policjanta, który cię ścigał. 473 00:23:56,620 --> 00:23:58,900 To była samoobrona, a poza tym, żałujesz tego, prawda? 474 00:23:59,300 --> 00:24:00,500 Tak, oczywiście. 475 00:24:00,660 --> 00:24:02,380 Więc, właśnie o to mi chodzi. 476 00:24:02,500 --> 00:24:05,980 Kiedy dobrzy ludzie się potykają, czują się z tym źle. A twój tata nie. 477 00:24:06,060 --> 00:24:07,980 Susan, dlaczego tak się tym przejmujesz? 478 00:24:08,100 --> 00:24:10,980 Nie wiem. To mnie po prostu dręczy. 479 00:24:11,180 --> 00:24:13,900 To znaczy... Mój Boże, Mike. 480 00:24:14,060 --> 00:24:15,900 To twój tata. 481 00:24:16,300 --> 00:24:18,580 Tak, wiem. 482 00:24:18,940 --> 00:24:23,500 A ta rozmowa jest dokładnie tym powodem, dla którego powiedziałem ci, że on nie żyje. 483 00:24:28,660 --> 00:24:29,780 Lynette! 484 00:24:31,260 --> 00:24:33,020 Kochanie, jesteś tu? 485 00:24:35,900 --> 00:24:37,500 Czy to na oposa? 486 00:24:38,660 --> 00:24:40,340 Tak. 487 00:24:40,380 --> 00:24:42,620 Teraz gra ze mną w gierki umysłowe. 488 00:24:42,860 --> 00:24:44,900 Ale rozłożyłam tu trochę cukierków na Halloween. 489 00:24:45,060 --> 00:24:47,980 Niedługo zgłodnieje, a wtedy... 490 00:24:48,660 --> 00:24:50,620 Cukierek albo psikus. 491 00:24:52,100 --> 00:24:52,620 Lynette... 492 00:24:59,460 --> 00:25:00,300 Słyszałeś to? 493 00:25:00,500 --> 00:25:01,940 Rusza się. 494 00:25:02,660 --> 00:25:05,660 Lynette, myślę, że powinnaś wejść do domu i położyć się na chwilę. 495 00:25:05,740 --> 00:25:08,300 Nie ma mowy. On tu jest, Tom. Wiem to. 496 00:25:10,860 --> 00:25:13,020 Dobra, teraz mnie przerażasz. 497 00:25:13,100 --> 00:25:14,100 Dlaczego? 498 00:25:14,260 --> 00:25:15,460 Popatrz na siebie. 499 00:25:15,540 --> 00:25:18,540 Wytoczyłaś świętą wojnę przeciwko oposowi. 500 00:25:21,380 --> 00:25:24,340 To nie jest żart, Tom. Coś zaatakowało nasz dom, 501 00:25:24,380 --> 00:25:27,660 a kiedy dzieje się coś takiego, nie stoi się obok, walczy się z tym. 502 00:25:27,700 --> 00:25:30,660 Pieprzyć to stworzenie, które wdarło się nieproszone w nasze życie, 503 00:25:30,700 --> 00:25:32,820 i próbuje nas zniszczyć. 504 00:25:35,540 --> 00:25:38,900 To mnie nie pokona. 505 00:25:42,860 --> 00:25:44,620 W porządku. 506 00:25:50,300 --> 00:25:52,500 Rób, co potrzebujesz zrobić. 507 00:25:54,740 --> 00:25:56,140 Dziękuję. 508 00:26:06,980 --> 00:26:09,820 Więc, Bree, wybrałaś już imię dla dziecka? 509 00:26:09,860 --> 00:26:11,740 Jeszcze nie, ale myślę o 510 00:26:11,780 --> 00:26:13,700 Nie-Jesteś-Wystarczająco-Dobry, jeśli to będzie chłopiec, 511 00:26:13,740 --> 00:26:16,900 i Zawsze-Mnie-Rozczarowujesz, jeśli to będzie dziewczynka. 512 00:26:21,980 --> 00:26:24,580 Dobrze, dowiodłaś swojej racji. Teraz idź do domu. 513 00:26:24,740 --> 00:26:25,380 Żartujesz? 514 00:26:25,420 --> 00:26:27,140 To najlepsza zabawa, jaką miałam od ośmiu miesięcy. 515 00:26:27,180 --> 00:26:29,700 Nie testuj mnie, młoda panno, bo zaraz sama cię stąd wyciągnę. 516 00:26:29,780 --> 00:26:32,220 Ty zrobisz scenę? Bardzo śmieszne! 517 00:26:34,580 --> 00:26:35,700 Co się stało? 518 00:26:36,500 --> 00:26:38,580 Chyba właśnie odeszły mi wody. 519 00:26:42,660 --> 00:26:43,820 Drogi, święty Boże! 520 00:26:43,940 --> 00:26:44,940 Hej! 521 00:26:45,620 --> 00:26:47,140 Co się stało z moim dywanem? 522 00:26:48,780 --> 00:26:49,980 Danielle! 523 00:26:50,020 --> 00:26:52,660 Uzgodniłyśmy, że zostawimy to na koniec nocy! 524 00:26:52,780 --> 00:26:54,220 Najlepsza część kostiumu, 525 00:26:54,260 --> 00:26:57,180 o ona przebiła balon z wodą, gdy ludzie nawet nie patrzyli. 526 00:26:59,380 --> 00:27:01,300 Orson! Andrew! 527 00:27:06,020 --> 00:27:07,700 Myślicie, że zdążymy do szpitala? 528 00:27:08,100 --> 00:27:09,460 Nie wydaje mi się! Nadchodzi. 529 00:27:09,540 --> 00:27:12,100 Dobrze. Chodźmy do domu. Natychmiast! 530 00:27:18,900 --> 00:27:21,460 Nie na kanapę. Dopiero zmieniałam obicie. 531 00:27:21,500 --> 00:27:23,380 Andrew, zabierz swoją siostrę do kuchni. 532 00:27:23,420 --> 00:27:24,900 Weź jakieś ręczniki. Zagotuj wodę. 533 00:27:24,980 --> 00:27:27,300 Wszystko będzie dobrze. Jestem lekarzem. 534 00:27:27,420 --> 00:27:30,420 Jesteś dentystą! Co, jeśli pojawią się komplikacje? 535 00:27:30,900 --> 00:27:33,740 Jeśli zajdzie taka potrzeba, po prostu wezwiemy amulet. 536 00:27:34,100 --> 00:27:35,020 Co? 537 00:27:35,060 --> 00:27:36,300 Ambulans. 538 00:27:36,380 --> 00:27:38,340 Ile ponczu z rumem wypiłeś? 539 00:27:38,900 --> 00:27:40,300 To w tym rumie był poncz? 540 00:27:40,340 --> 00:27:42,540 Wracam po Adama. 541 00:27:45,140 --> 00:27:46,420 Bree... 542 00:27:46,460 --> 00:27:47,140 Bree, co się stało? 543 00:27:47,220 --> 00:27:48,820 Potrzebuję twoich usług lekarskich. 544 00:27:48,860 --> 00:27:50,340 Ale zanim ci powiem, co się dzieje, 545 00:27:50,380 --> 00:27:52,340 musisz obiecać, że to, o czym się dowiesz, 546 00:27:52,380 --> 00:27:54,260 zatrzymasz w największej tajemnicy. 547 00:27:54,300 --> 00:27:57,060 Czy to ma coś wspólnego z tą ciążą, którą udawałaś? 548 00:28:00,900 --> 00:28:02,620 Dobrze, już prawie. 549 00:28:05,060 --> 00:28:07,260 - Danielle, świetnie sobie radzisz. - Przyj, córeczko, przyj. 550 00:28:14,420 --> 00:28:16,740 - Są w domu? - Światła się świecą. 551 00:28:17,340 --> 00:28:18,860 Już wychodzi! 552 00:28:21,740 --> 00:28:23,780 Jeśli nie ma ich w domu, to co to było? 553 00:28:23,900 --> 00:28:26,620 Pewnie kaseta, którą włączyli, żeby nas przestraszyć. 554 00:28:26,820 --> 00:28:27,900 Znacie zasady. 555 00:28:27,940 --> 00:28:30,380 Jeśli nie dostaniemy cukierków, oni dostaną psikusa. 556 00:28:30,420 --> 00:28:32,420 - Tak. - Chodźcie. 557 00:28:35,300 --> 00:28:37,300 Dziękuję. 558 00:28:39,540 --> 00:28:41,020 W porządku. 559 00:28:44,180 --> 00:28:46,460 To piękny chłopiec. 560 00:29:06,900 --> 00:29:08,180 Jak się czujesz? 561 00:29:09,100 --> 00:29:10,740 Zmęczona. 562 00:29:12,580 --> 00:29:14,460 Adam już poszedł? 563 00:29:14,860 --> 00:29:16,060 Tak. 564 00:29:16,100 --> 00:29:19,980 I obiecał, że nikt się nigdy nie dowie, co tu się dzisiaj stało. 565 00:29:21,060 --> 00:29:23,140 To chyba dobrze. 566 00:29:26,580 --> 00:29:28,580 Wszystko z nim w porządku? 567 00:29:30,700 --> 00:29:32,420 Jest idealny. 568 00:29:35,580 --> 00:29:38,180 Jest już umyty... 569 00:29:38,500 --> 00:29:40,980 gdybyś chciała go potrzymać... 570 00:29:53,180 --> 00:29:54,460 Tak. 571 00:30:25,620 --> 00:30:27,460 Jest taki malutki. 572 00:30:28,180 --> 00:30:30,660 Wygląda dokładnie tak, jak ty wyglądałaś. 573 00:30:36,300 --> 00:30:38,660 Chcesz zostać z nim sama? 574 00:30:41,300 --> 00:30:43,060 Chcesz, żebym... 575 00:30:43,460 --> 00:30:44,260 poszła? 576 00:30:44,340 --> 00:30:46,060 Co powinnam zrobić? 577 00:30:49,780 --> 00:30:52,060 Powinnaś go zabrać. 578 00:30:53,860 --> 00:30:55,340 Jesteś pewna? 579 00:31:00,500 --> 00:31:03,620 Kochanie, czujesz, że popełniasz błąd? 580 00:31:09,780 --> 00:31:11,900 Nie, to... 581 00:31:12,100 --> 00:31:14,260 najlepsze, co można zrobić dla wszystkich. 582 00:31:16,780 --> 00:31:19,420 Szczególnie dla niego. 583 00:31:29,940 --> 00:31:31,820 Ale masz rację. 584 00:31:33,860 --> 00:31:36,540 To okropne. 585 00:31:46,500 --> 00:31:48,140 Pójdę teraz spać. 586 00:31:49,540 --> 00:31:51,460 Dobrze, córeczko. 587 00:32:01,700 --> 00:32:03,260 Już dobrze, maleńki. 588 00:32:03,300 --> 00:32:05,740 No już, już. 589 00:32:06,580 --> 00:32:08,180 Tak, no już. 590 00:32:17,100 --> 00:32:19,300 Susan. Cześć, to ja. 591 00:32:19,700 --> 00:32:22,900 Przepraszam, że zostawiam ci tą wiadomość na sekretarce, 592 00:32:23,100 --> 00:32:25,460 ale czy możesz powiedzieć reszcie dziewczyn, że... 593 00:32:25,700 --> 00:32:28,500 wyjeżdżam, żeby pobyć sama przez jakiś czas? 594 00:32:29,380 --> 00:32:30,500 Po prostu... 595 00:32:30,940 --> 00:32:34,180 przechodzę przez pewne sprawy i muszę pomyśleć. 596 00:32:35,260 --> 00:32:39,020 Boże, to mój samochód... Ma mnie zabrać na lotnisko, więc... 597 00:32:39,100 --> 00:32:40,500 opowiem ci wszystko, kiedy wrócę. 598 00:32:40,660 --> 00:32:42,620 Dobrze? Kocham cię. Pa. 599 00:32:45,820 --> 00:32:46,900 Jak miło. 600 00:32:46,940 --> 00:32:48,620 Nie zamawiałam limuzyny, ale biorę. 601 00:32:52,500 --> 00:32:53,420 Victor. 602 00:32:53,540 --> 00:32:56,580 Próbowałem złapać cię w domu, ale pokojówka powiedziała, że się wyprowadziłaś. 603 00:32:56,700 --> 00:32:58,580 Wziąłem pierwszy wolny lot z powrotem. Co się dzieje? 604 00:32:59,740 --> 00:33:02,340 Cóż... tak jakby odchodzę od ciebie. 605 00:33:03,900 --> 00:33:05,860 "Tak jakby" jest chyba lepsze niż "na pewno". 606 00:33:06,660 --> 00:33:08,740 Co muszę zrobić, by zmienić to w "absolutnie nie"? 607 00:33:08,780 --> 00:33:10,500 Zrobię wszystko. Tylko mi powiedz. 608 00:33:10,780 --> 00:33:13,460 Victor, to nie takie proste. Mamy ogromne problemy, 609 00:33:13,540 --> 00:33:16,500 a ty nigdy nie masz czasu, żeby o nich rozmawiać, a co dopiero je naprawić. 610 00:33:16,660 --> 00:33:18,660 Więc, lepiej postaram się o trochę czasu. 611 00:33:19,380 --> 00:33:20,780 Zobaczmy... 612 00:33:22,180 --> 00:33:24,260 Tu jest ten weekend. 613 00:33:25,300 --> 00:33:27,020 Tu nastęny tydzień. 614 00:33:27,140 --> 00:33:30,100 Kolejny tydzień. Popatrz na to. Mam cały miesiąc. 615 00:33:30,340 --> 00:33:31,420 Jesteś zajęta? 616 00:33:31,460 --> 00:33:33,100 Victor, wiem, że robisz to tylko dlatego, 617 00:33:33,180 --> 00:33:35,580 że rozwód zaszkodziłby twojemu kandydowaniu na gubernatora. 618 00:33:38,580 --> 00:33:40,060 A gdybym nie kandydował? 619 00:33:42,500 --> 00:33:43,700 Naprawdę? 620 00:33:43,820 --> 00:33:46,420 Rezydencja gubernatora jest marzeniem mojego ojca. 621 00:33:46,980 --> 00:33:48,700 Wiesz, co jest moim? 622 00:33:50,580 --> 00:33:51,620 Ty. 623 00:33:53,660 --> 00:33:55,700 Nie uciekaj, Gaby. 624 00:33:56,820 --> 00:34:00,060 A jeśli uciekniesz, proszę, weź mnie ze sobą. 625 00:34:09,700 --> 00:34:11,060 Więc... gdzie jest Mike? 626 00:34:11,180 --> 00:34:13,740 W motelu. Wymknęłam się bez budzenia go. 627 00:34:16,900 --> 00:34:19,060 Nie spałam całą noc i rozmyślałam, 628 00:34:19,100 --> 00:34:21,060 i mam ci coś do powiedzenia. 629 00:34:24,340 --> 00:34:26,140 Nie wierzę ci. 630 00:34:26,660 --> 00:34:30,740 Nie wierzę, że mogłeś zabić człowieka i nie żałować tego. 631 00:34:32,300 --> 00:34:33,900 Dlaczego cię to obchodzi? 632 00:34:34,060 --> 00:34:37,380 Bo noszę dziecko, które ma twoje geny. 633 00:34:37,940 --> 00:34:40,580 Gdyby mój lekarz powiedział mi, że coś jest nie tak z tym dzieckiem... 634 00:34:40,700 --> 00:34:43,060 coś fizycznego, zniosłabym to. 635 00:34:43,100 --> 00:34:45,500 Prawdopodobnie nawet kochałabym je bardziej. 636 00:34:45,900 --> 00:34:51,700 Ale gdyby moje dziecko urodziło się bez sumienia, bez duszy, 637 00:34:51,780 --> 00:34:53,620 nie wiem, co bym zrobiła. 638 00:34:54,220 --> 00:34:56,180 Myślisz, że nie mam duszy? 639 00:34:56,900 --> 00:34:59,460 Jeśli nie potrafisz poczuć nawet najmniejszych wyrzutów sumienia 640 00:34:59,540 --> 00:35:01,660 z powodu odebrania komuś życia... 641 00:35:02,620 --> 00:35:05,620 Nie, nie uważam, że ją masz. 642 00:35:07,700 --> 00:35:10,100 Gdybym miał się zastanawiać nad tym, co zrobiłem, 643 00:35:10,300 --> 00:35:12,380 naprawdę się zastanawiać... 644 00:35:13,100 --> 00:35:14,820 Leżeć i nie spać w nocy, 645 00:35:14,900 --> 00:35:16,100 próbując sobie przypomnieć... 646 00:35:16,180 --> 00:35:19,580 wyraz twarzy tego faceta, kiedy wydusiłem z niego życie... 647 00:35:21,700 --> 00:35:23,660 po krótkim czasie, zwariowałbym. 648 00:35:26,580 --> 00:35:28,460 Powinnam już iść. 649 00:35:29,500 --> 00:35:31,500 Wiesz, czego żałuję? 650 00:35:33,020 --> 00:35:34,660 Tego, co zrobiłem Mike'owi. 651 00:35:35,420 --> 00:35:36,900 Co zrobiłeś? 652 00:35:37,460 --> 00:35:41,420 Był naprawdę popularnym dzieciakiem. Wszyscy lubili Mikey'a. 653 00:35:41,740 --> 00:35:44,300 Ale kiedy mnie wsadzili, 654 00:35:44,380 --> 00:35:49,580 nagle całe miasto zaczęło myśleć o nim tylko jak o synu mordercy. 655 00:35:51,500 --> 00:35:56,300 W rezultacie zaczęły go prześladować całkiem poważne demony. 656 00:35:59,100 --> 00:36:02,940 Nie jestem pewien czy taka ciemność może kiedyś odejść. 657 00:36:03,260 --> 00:36:04,900 Mylisz się. 658 00:36:05,020 --> 00:36:06,340 Jest szczęśliwy. 659 00:36:06,380 --> 00:36:10,020 Ma dobrą pracę, i żonę, która go kocha i dziecko w drodze. 660 00:36:11,020 --> 00:36:14,580 Ja również miałem wiele, zanim to wszystko odrzuciłem. 661 00:36:17,460 --> 00:36:19,100 Po prostu... 662 00:36:19,380 --> 00:36:21,460 miej na niego oko. 663 00:36:39,960 --> 00:36:41,000 Edie. 664 00:36:41,320 --> 00:36:43,600 Jeśli szukasz Gaby, to właśnie wyszła na zajęcia jogi. 665 00:36:44,080 --> 00:36:46,880 Joga... Tak ci powiedziała? 666 00:36:58,880 --> 00:37:00,360 Przykro mi. 667 00:37:00,440 --> 00:37:03,480 Wiem, jaki zły i upokorzony musisz się czuć. 668 00:37:03,680 --> 00:37:06,120 Ale nie zrzucaj całej winy na Gaby. 669 00:37:06,600 --> 00:37:08,040 Carlos ją uwiódł... 670 00:37:08,120 --> 00:37:10,640 Znienawidził cię za to, że zabrałeś jego żonę, 671 00:37:10,680 --> 00:37:13,120 więc postanowił zrobić z ciebie głupca. 672 00:37:18,120 --> 00:37:22,600 Myślę, że zasługuje na to wszystko, co na niego spadnie, a ty? 673 00:37:27,320 --> 00:37:27,960 Hej! 674 00:37:28,120 --> 00:37:31,200 Hej! Hej, cicho. Zdrzemnęła się. 675 00:37:31,480 --> 00:37:33,360 Wreszcie. Jak ją do tego zmusiłaś? 676 00:37:33,800 --> 00:37:37,440 Zrobiłam jej margaritę. Tequila załatwiła resztę. 677 00:37:43,160 --> 00:37:44,680 To doktor Rushton. 678 00:37:45,000 --> 00:37:46,360 Jej onkolog? 679 00:37:51,520 --> 00:37:53,280 Witam, doktorze Rushton. 680 00:37:53,600 --> 00:37:55,000 Co pan tu robi? 681 00:37:55,200 --> 00:37:58,440 Często moja praca polega na dostarczaniu złych wieści, 682 00:37:58,480 --> 00:38:00,840 więc bardzo chciałem powiedzieć wam to osobiście. 683 00:38:01,160 --> 00:38:03,840 Lynette, dostałem wyniki twoich badań. Jesteś czysta. 684 00:38:05,760 --> 00:38:07,320 - Jest pan pewien? - Tak. 685 00:38:07,440 --> 00:38:10,280 Węzły chłonne są całkiem czyste. Gratulacje. 686 00:38:10,400 --> 00:38:12,280 Wiedziałam. Wiedziałam! 687 00:38:12,520 --> 00:38:14,200 Słyszałaś to? Słyszałaś to? 688 00:38:14,360 --> 00:38:15,800 To niesamowite. 689 00:38:16,080 --> 00:38:17,400 Pójdę po dzieci. 690 00:38:17,520 --> 00:38:19,920 Hej, doktorku, wygląda pan, jakby potrzebował pan margarity. 691 00:38:19,960 --> 00:38:22,400 A nawet jeśli nie, to nie będę piła sama. 692 00:39:31,960 --> 00:39:33,960 Przepraszam. 693 00:39:50,920 --> 00:39:54,480 Jest wiele rzeczy, których możemy się bać na tym świecie. 694 00:39:54,760 --> 00:39:57,440 Ale to, czego się boimy nie ma nic wspólnego... 695 00:39:57,520 --> 00:39:59,600 ze straszliwymi maskami... 696 00:40:00,440 --> 00:40:02,240 ani plastikowymi pająkami... 697 00:40:03,080 --> 00:40:05,360 czy realistycznymi potworami. 698 00:40:06,000 --> 00:40:06,920 Nie, 699 00:40:06,960 --> 00:40:11,120 to myśli w naszej głowie przerażają nas najbardziej... 700 00:40:15,600 --> 00:40:19,040 Co, jeśli ona zacznie żałować swojej decyzji? 701 00:40:21,200 --> 00:40:24,600 Co, jeśli on naprawdę jest nieszczęśliwy? 702 00:40:26,360 --> 00:40:31,080 Co, jeśli szansa na miłość odeszła na zawsze? 703 00:40:33,160 --> 00:40:36,680 Jak przezwyciężamy te przerażające myśli? 704 00:40:36,840 --> 00:40:39,800 Zaczynamy od przypomnienia sobie, 705 00:40:39,880 --> 00:40:41,640 że co nas nie zabije... 706 00:40:42,360 --> 00:40:45,200 tylko nas wzmocni. 54391