All language subtitles for Fist.Of.Legend.1994.1080p.BluRay.x264-[YTS.AM]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified) Download
zh-TW Chinese (Traditional) Download
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew Download
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese Download
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian Download
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish Download
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:02:18,600 --> 00:02:21,700 Kjoto, Japonia - 1937 2 00:02:23,800 --> 00:02:26,900 Japonia wys�a�a wojsko w celu okupacji Chi�skiego miasta Szanghaj. 3 00:02:27,100 --> 00:02:31,400 Napi�cie mi�dzy tymi dwoma pot�gami azjatyckimi silnie wzrasta w zwi�zku z wizj� wojny. 4 00:02:31,600 --> 00:02:34,500 Nasze g�osy musz� by� wys�uchane! Japonia nale�y do ludzi, nie wojska! 5 00:02:34,700 --> 00:02:38,200 Musimy sko�czy� z okupacj� wojskow� Szanghaju! 6 00:02:42,400 --> 00:02:46,800 Uwaga, klan Kokoya jest tutaj! Szybko uciekajmy! 7 00:02:56,000 --> 00:02:59,000 Zapami�tajcie sobie: 8 00:02:59,900 --> 00:03:03,600 Punkt pierwszy oznacza rozpuszczenie �rodka smaruj�cego w silniku. 9 00:03:03,800 --> 00:03:07,900 Punkt drugi to mechanika, t�oki i ga�nik. 10 00:03:09,500 --> 00:03:15,300 Wszystkie funkcje, o kt�rych dzi� wspomnia�em, znajd� si� w te�cie ko�cowym. 11 00:03:31,000 --> 00:03:32,600 Na dzi� to wszystko. 12 00:03:32,800 --> 00:03:34,400 Co si� dzieje? 13 00:03:34,600 --> 00:03:37,900 Chi�czyku, wyno� si� st�d! 14 00:03:41,800 --> 00:03:43,300 Nie mo�ecie tego zrobi�! 15 00:03:43,500 --> 00:03:45,800 Japonia jest w stanie wojny! 16 00:03:46,000 --> 00:03:49,900 - Wsad�cie sobie t� wojn� gdzie�! - Co? 17 00:03:58,200 --> 00:04:01,800 Nie mo�ecie dzia�a� w ten spos�b. 18 00:04:04,500 --> 00:04:08,100 Przesta�cie! Nie macie prawa tak tu wtargn��. 19 00:04:08,300 --> 00:04:11,300 Co? Mog� robi� na co mam ochot�! 20 00:04:11,500 --> 00:04:17,000 M�j wuj si� dowie co tu wyprawiacie. Zobaczymy jacy b�dziecie odwa�ni! 21 00:04:18,500 --> 00:04:20,100 Idiota! 22 00:04:20,300 --> 00:04:24,100 Ja!? Ty ani tw�j wuj mnie nie interesujecie! 23 00:04:24,300 --> 00:04:27,400 A ty masz trzy sekundy �eby wyj��. A teraz spadaj! 24 00:04:27,600 --> 00:04:29,300 Raz.. 25 00:04:29,500 --> 00:04:30,900 Dwa.. 26 00:04:31,100 --> 00:04:33,400 Trzy! 27 00:05:23,700 --> 00:05:25,500 Mistrzu! Sensei! 28 00:05:25,700 --> 00:05:29,400 To jest Mistrz klanu Kokoya , a zarazem m�j wuj. 29 00:05:29,600 --> 00:05:33,000 Tak... Mam nadziej�, �e nauczyli�cie si� co nieco z tej wizyty. 30 00:05:33,200 --> 00:05:37,800 Zemsta, jak was uczy�em, nigdy nie prowadzi do zwyci�stwa. 31 00:05:38,000 --> 00:05:41,600 Profesorze! Prosz� o wybaczenie. 32 00:05:52,300 --> 00:05:54,300 Rozlu�nij si�! 33 00:05:54,500 --> 00:05:57,700 Masz szcz�cie, �e nie zosta�e� powa�nie zraniony. 34 00:05:57,900 --> 00:06:01,600 - Co si� tu sta�o? - To moja wina. 35 00:06:04,500 --> 00:06:06,200 Naprawd�? 36 00:06:06,400 --> 00:06:08,000 Robi wra�enie! 37 00:06:08,200 --> 00:06:12,400 Nazywam si� Funakoshi Fuimo. A pan jest....? 38 00:06:17,600 --> 00:06:19,700 To chyba nie jest to pi�ro, kt�re podarowa� ci tw�j ojciec?! 39 00:06:19,900 --> 00:06:21,400 Niestety tak. 40 00:06:21,600 --> 00:06:24,300 Zap�aci� za nie du�o pieni�dzy. Zobaczcie co z niego zosta�o! 41 00:06:24,500 --> 00:06:28,100 - Jak mu to wyt�umaczymy? - A co b�dzie jak mu nic nie powiemy? 42 00:06:28,300 --> 00:06:31,000 Niepotrzebnie by si� zdenerwowa�. 43 00:06:31,200 --> 00:06:34,600 Moi studenci si� tym zajm�. 44 00:06:38,300 --> 00:06:41,200 Mitsuko, prosz�. Tak teraz lepiej! 45 00:06:41,400 --> 00:06:44,300 Jeste� tak samo wymagaj�ca jak tw�j ojciec. A i tak samo twardog�owa! 46 00:06:44,500 --> 00:06:46,500 M�odzi ch�opcy nie lubi� twardog�owych dziewcz�t! 47 00:06:46,700 --> 00:06:50,900 - Dzi�ki! Ale ja znam jednego, kt�ry lubi. - Ten? 48 00:06:51,100 --> 00:06:53,700 Tak. Nazywam si� Chen Zhen. 49 00:06:53,900 --> 00:06:55,100 Chen Zhen? Z Jing Wu? 50 00:06:55,300 --> 00:06:56,000 Tak. 51 00:06:56,200 --> 00:07:00,100 - Kto by� twoim mistrzem? - Mistrz Hwa. 52 00:07:02,800 --> 00:07:05,800 O nie. Co si� sta�o wujku? 53 00:07:06,000 --> 00:07:10,300 Ja... Wczoraj w nocy... w gazecie lokalnej... 54 00:07:14,100 --> 00:07:19,100 Pisali, �e tw�j mistrz ... zosta� zabity ... podczas walki. 55 00:07:20,600 --> 00:07:24,700 Walczy� z kim� z klanu Noguchi. Nie �yje. 56 00:07:29,300 --> 00:07:31,900 Nie wierz�! 57 00:07:32,400 --> 00:07:34,100 Przykro mi. 58 00:07:34,300 --> 00:07:39,400 - Wiem, �e musisz by� g��boko zraniony. - Prosz� mi wybaczy�. 59 00:07:49,100 --> 00:07:52,900 �mier� mistrza Hwa to wielka strata. 60 00:07:56,600 --> 00:07:58,500 Chen Zhen! Dok�d si� wybierasz? 61 00:07:58,700 --> 00:08:01,500 Do Szanghaju. Mistrz Hwa by� dla mnie jak ojciec. 62 00:08:01,700 --> 00:08:05,200 Jeste� tak w�ciek�y bo, przeciwnikiem by� Japo�czyk, prawda? 63 00:08:05,400 --> 00:08:09,700 - Sko�czcie z okupacj� Chin! - Wolny Szanghaj! 64 00:08:34,500 --> 00:08:38,600 Czy ty wiesz jak bardzo chc� jecha� z tob�? 65 00:08:42,400 --> 00:08:43,900 Chen Zhen! 66 00:08:44,100 --> 00:08:47,900 B�d� na ciebie czeka�. Wiesz o tym! 67 00:08:49,000 --> 00:08:51,800 B�d� w Szanghaju dop�ki japo�scy �o�nierze go nie opuszcz�, 68 00:08:52,000 --> 00:08:53,500 Wtedy wr�c�. 69 00:08:53,700 --> 00:08:57,300 Przekonanie naszego rz�du mo�e by� bardzo ci�kie. 70 00:08:57,500 --> 00:09:01,000 Wi�c musimy by� bardzo przekonuj�cy. 71 00:09:01,200 --> 00:09:03,900 Zmusimy wasz rz�d, �eby nas wys�ucha�. 72 00:09:04,100 --> 00:09:08,600 Chen Zhen! Prosz�, nie miej �alu do nas wszystkich. 73 00:09:09,100 --> 00:09:11,500 Nie mam. 74 00:09:12,500 --> 00:09:16,600 Tak ju� musi by�, Mitsuko. Nie mam wyboru. 75 00:09:17,000 --> 00:09:19,900 Uwa�aj na siebie! 76 00:09:21,200 --> 00:09:23,700 Chen Zhen! 77 00:09:47,700 --> 00:09:52,200 Chi�ski mistrz Kung Fu zabity w walce z Akutagaw� 78 00:10:09,100 --> 00:10:11,500 Szanghaj 79 00:10:13,900 --> 00:10:17,000 Wybaczcie dzieciaki, to jest wszystko co mam. 80 00:10:17,200 --> 00:10:19,700 No, zmykajcie ju�! 81 00:10:19,900 --> 00:10:23,200 Ja jestem tylko studentem. 82 00:10:23,700 --> 00:10:26,800 Ju� nic innego dla was nie mam. 83 00:10:27,000 --> 00:10:30,200 - Prosz� was, znajd�cie sobie kogo� innego! - No! Uciekajcie ju�! 84 00:10:30,400 --> 00:10:32,900 - Ohaio! - Nie jestem Japo�czykiem. 85 00:10:33,100 --> 00:10:36,100 Aha. Prosz� wybaczy�! 86 00:10:36,600 --> 00:10:40,100 Prosz� usi���. Dok�d to b�dzie? 87 00:10:40,400 --> 00:10:41,400 Jing Wu. 88 00:10:41,600 --> 00:10:44,800 Jing Wu? Ta szko�a Kung Fu? 89 00:10:45,000 --> 00:10:48,200 Tak, dok�adnie. Trenuj� Kung Fu. Co w tym dziwnego? 90 00:10:48,400 --> 00:10:50,200 Sk�d pan jest, �e nie wie jak to tu dzi� wygl�da? 91 00:10:50,400 --> 00:10:52,700 Powinien pan znale�� sobie lepsz� szko�� do nauki Kung Fu. 92 00:10:52,900 --> 00:10:57,200 Od tego czasu co Mistrz nie �yje, reputacja szko�y znacznie spad�a. 93 00:10:57,400 --> 00:11:01,900 - Przepraszam, znajd� sobie inn� riksz�... - Nie, prosz� zosta�... Zawioz� tam pana. 94 00:11:02,100 --> 00:11:04,800 Tylko prosz� nie by� zdziwionym, �e drzwi s� zamkni�te. 95 00:11:05,000 --> 00:11:07,800 Tak, jedziemy... 96 00:11:25,600 --> 00:11:30,300 Jak zabito mistrza Hwa , pozostali uczniowie odchodz�. 97 00:11:30,800 --> 00:11:34,800 Wie pan, Japo�czycy chcieli by przej�� to miejsce. 98 00:11:35,000 --> 00:11:36,900 Tutaj? Niech pan o tym zapomni. 99 00:11:37,100 --> 00:11:39,800 Chen Zhen! Co ty tu robisz? 100 00:11:40,000 --> 00:11:42,200 - Pomog� ci. - Dzi�ki. 101 00:11:42,400 --> 00:11:44,000 Co? Wiec pan jest...? 102 00:11:44,200 --> 00:11:48,300 Chen Zhen... z Jing Wu... ten najlepszy... 103 00:11:48,900 --> 00:11:51,800 Reszty nie trzeba. 104 00:11:55,400 --> 00:11:58,700 S�ysza�e� co powiedzia�em. 105 00:12:12,500 --> 00:12:15,000 Mistrzu Nai, to miejsce jest dla nas �wi�te. 106 00:12:15,200 --> 00:12:19,700 Je�li chce pan walczy�, mo�emy wyj�� na zewn�trz. 107 00:13:14,400 --> 00:13:16,200 - Mistrzu! Nic si� panu nie sta�o? 108 00:13:16,400 --> 00:13:18,600 Niez�a walka. Dzi�kuj�. 109 00:13:18,800 --> 00:13:20,800 Za co? Za trening na ch�opcu do bicia? 110 00:13:21,000 --> 00:13:22,700 Prosz� poczeka�! Niech pan zrozumie: 111 00:13:22,900 --> 00:13:27,100 Je�li kto� chce walczy� w Jing Wu, sam prosi si� o k�opoty. 112 00:13:27,300 --> 00:13:30,300 Wy,... i Japo�czycy. 113 00:13:36,600 --> 00:13:39,700 Sko�czy�e� ju� szko��? 114 00:13:43,200 --> 00:13:46,800 Witaj! Ciesz� si�, �e wr�ci�e�. 115 00:13:47,400 --> 00:13:49,000 Wujku Nangu! 116 00:13:49,200 --> 00:13:52,700 Chcia�em ci o nim powiedzie�, dopiero jak sko�czysz szko��. 117 00:13:52,900 --> 00:13:55,600 Jak ci si� uda�o dowiedzie�? 118 00:13:55,800 --> 00:13:59,500 Pisali o tym w japo�skiej gazecie. 119 00:13:59,800 --> 00:14:02,900 Wydrukowali to z rado�ci�! 120 00:14:03,100 --> 00:14:06,000 Dobrze. Oka� mistrzowi sw�j szacunek. 121 00:14:06,200 --> 00:14:08,600 Idziemy. 122 00:14:16,900 --> 00:14:18,500 Poczekaj chwil�! Tak nie mo�na! 123 00:14:18,700 --> 00:14:22,900 Nie powinien tego nosi�. Nie jest z rodziny. 124 00:14:24,200 --> 00:14:28,000 Wujku! Chen Zhen zosta� wychowany jak syn. Wiesz przecie� o tym. 125 00:14:28,200 --> 00:14:32,200 Ma do tego pe�ne prawo. Tak jak ty i ja. 126 00:14:38,300 --> 00:14:42,500 Nie powinien walczy� tego dnia. Widzia�em, �e co� z nim nie by�o w porz�dku. 127 00:14:42,700 --> 00:14:47,000 Po tym co si� sta�o, wszyscy z nim umarli�my. 128 00:14:51,700 --> 00:14:54,300 Ju� mo�esz. 129 00:15:19,800 --> 00:15:22,300 Co robisz? To jest nasz symbol tolerancji! 130 00:15:22,500 --> 00:15:25,800 Wujku! Chen Zhen ma racj�. 131 00:15:27,300 --> 00:15:31,900 Nasi wrogowie zabrali nam mistrza. Steruj� naszymi politykami. 132 00:15:32,100 --> 00:15:37,100 Dlatego nie mog� by� dalej tolerowani. Teraz to potwierdzili. 133 00:15:54,600 --> 00:15:55,800 Dok�d idziesz? 134 00:15:56,000 --> 00:15:57,100 Do Noguchi. 135 00:15:57,300 --> 00:16:00,200 Chen Zhen! Zemsta jest wbrew zasadom! 136 00:16:00,400 --> 00:16:01,500 Dobrze. Wi�c... 137 00:16:01,700 --> 00:16:05,000 ...te zasady narusz�. - Chen Zen! 138 00:16:05,200 --> 00:16:10,000 Ting On! Ty przecie� tam by�e�. Wiesz, �e to pewna �mier�! 139 00:16:10,200 --> 00:16:14,300 Maj� tam dziesi�tki ludzi. Nie zapominaj, �e teraz to ty jeste� mistrzem! 140 00:16:14,500 --> 00:16:19,500 - Ale wujku ... - Wystarczy. Jestem za ciebie odpowiedzialny. 141 00:16:20,900 --> 00:16:23,800 Chan! Hyu! We�cie paru uczni�w i biegnijcie za nim! 142 00:16:24,000 --> 00:16:26,500 Tak panie! 143 00:16:30,200 --> 00:16:35,100 - Tu policja, w czym mog� pom�c? - To wygl�da dobrze. - Id� ju�. - Dobrze, rozumiem. 144 00:16:35,300 --> 00:16:36,500 Kapitanie! To do pana. 145 00:16:36,700 --> 00:16:39,200 Co znowu? 146 00:16:40,600 --> 00:16:44,900 Kapitan, s�ucham. Do dojo? Sam? Tak, rozumiem! 147 00:16:50,400 --> 00:16:52,800 Japo�ska 148 00:16:54,400 --> 00:16:55,300 Raz! 149 00:16:55,500 --> 00:16:56,900 Dwa! 150 00:16:57,100 --> 00:16:58,200 Trzy! 151 00:16:58,400 --> 00:17:00,700 Cztery! 152 00:17:00,900 --> 00:17:02,400 - Durniu! �wicz porz�dnie! - Tak, mistrzu. 153 00:17:02,600 --> 00:17:05,100 Spocznij! 154 00:17:19,400 --> 00:17:22,300 Zabieraj st�d te swoje chi�skie buciki i wyno� si�! 155 00:17:22,500 --> 00:17:26,700 Nazywam si� Chen Zhen. Gdzie jest Akutagawa? 156 00:17:27,200 --> 00:17:29,600 Hej ty, to miejsce nale�y do Noguchi. Wyno� si�! 157 00:17:29,800 --> 00:17:35,300 - Nigdzie nie p�jd� dop�ki nie pojawi si� Akutagawa. - Co? Spadaj st�d! 158 00:19:18,800 --> 00:19:23,100 Gdzie jest wasz mistrz? Chc� si� z nim widzie�! 159 00:19:32,800 --> 00:19:36,600 B�dziemy walczy� otwarcie i honorowo. 160 00:19:37,800 --> 00:19:42,500 Je�li kt�ry� z nas umrze, nie b�dzie ju� �adnej zemsty. 161 00:19:54,900 --> 00:20:00,900 Mistrz u�ywa� stylu pi�� Hwao. Jego �yczeniem by�o by �ebym post�pi� tak samo. 162 00:21:19,200 --> 00:21:23,000 Wygra� by z tob�... gdyby by� zdrowy. 163 00:21:46,100 --> 00:21:51,600 Tylko obywatele japo�scy i to ze specjalnym pozwoleniem mog� tu wej��. 164 00:21:52,400 --> 00:21:54,400 S�yszeli�cie? Chena tam na pewno nie ma. 165 00:21:54,600 --> 00:21:58,000 - Przysi�gam, �e widzia�em jak tam wchodzi�. - Ja tak�e. 166 00:21:58,200 --> 00:22:00,700 Sp�jrzcie! Tam jest! 167 00:22:00,900 --> 00:22:03,500 - Co si� sta�o? - Pan jest Japo�czykiem? 168 00:22:03,700 --> 00:22:06,300 Chi�czykiem. 169 00:22:39,100 --> 00:22:42,400 - Jaki� problem? - Nie, panie. Nic si� nie sta�o. 170 00:22:42,600 --> 00:22:47,200 Generale Fujito, pane ambasadorze. Nie si� nie dzieje. 171 00:22:47,400 --> 00:22:51,300 - Wi�c odejd�cie! - Tak, prosz� pana. 172 00:22:54,400 --> 00:22:57,600 Kompania, biegiem marsz! 173 00:23:02,000 --> 00:23:05,100 - Wygra�e� z nim? - Tak. 174 00:23:05,300 --> 00:23:08,400 Teraz id�cie i powiedzcie Ting-Onowi, �e spotkamy si� dzi� wieczorem nad grobem Mistrza. 175 00:23:08,600 --> 00:23:09,100 Zaraz tam b�d�! 176 00:23:09,300 --> 00:23:11,900 - Ten gr�b nie jest jeszcze gotowy. - Ja wiem. 177 00:23:12,100 --> 00:23:15,100 - Uwaga! - Ostro�nie! 178 00:23:29,500 --> 00:23:32,900 Doktorze, mo�e pan zaczyna�. 179 00:23:48,400 --> 00:23:51,600 Jestem lekarzem, nie patologiem. 180 00:23:51,800 --> 00:23:53,600 Prosz� mi to da�. 181 00:23:53,800 --> 00:24:00,300 - Co jest panu potrzebne? - Potrzebuj� w�trob�, je�li mam sprawdzi� czy to byla trucizna. 182 00:24:00,800 --> 00:24:03,200 Przerwijcie im! 183 00:24:03,400 --> 00:24:06,200 - Co oni tu robi�? - Sekcj� Mistrzowi Hwa. 184 00:24:06,400 --> 00:24:07,100 Co sprawdzaj�? 185 00:24:07,300 --> 00:24:12,500 - Co? Chen Zhen my�li, �e Japo�czycy mogli Mistrza otru�. - Co? 186 00:24:12,800 --> 00:24:15,800 Chen Zhen! Nie wierz� w to, �e m�g� zosta� otruty. 187 00:24:16,000 --> 00:24:17,200 Dlaczego nie? 188 00:24:17,400 --> 00:24:21,800 Ja wygra�em z Akutagaw� tak �atwo, on by tak�e sobie poradzi�. 189 00:24:22,000 --> 00:24:24,900 Kapitanie! Czy pan tak�e przypuszcza, �e zosta� otruty? 190 00:24:25,100 --> 00:24:28,100 Po raz pierwszy kto� z nim tak �atwo wygra�. Dlaczego tak os�ab�? 191 00:24:28,300 --> 00:24:32,500 Dobrze, ale czy musicie to robi� publicznie? 192 00:24:32,900 --> 00:24:33,900 - Tutaj! - Co? 193 00:24:34,100 --> 00:24:38,100 Prosz� to wzi��! Je�li chcecie �ebym przesta�, b�dziecie musieli mnie zabi�. 194 00:24:38,300 --> 00:24:40,500 Chc� zna� prawd�. 195 00:24:40,700 --> 00:24:43,000 Mistrz by sobie �yczy� aby�my wiedzieli kto go zabi�. 196 00:24:43,200 --> 00:24:45,900 Poczekaj! ... 197 00:25:07,200 --> 00:25:11,200 Chloricid... najskuteczniejsza trucizna. 198 00:25:14,100 --> 00:25:16,200 Ale kto m�g� to zrobi�? 199 00:25:16,400 --> 00:25:21,800 To pan ma znale�� sprawc�. A teraz prosz� mi pom�c, Mistrz potrzebuje naszej pomocy. 200 00:25:22,000 --> 00:25:25,000 - Szybko! - Idziemy! 201 00:25:26,400 --> 00:25:29,300 Wiedzia�em. Akutagawa by tak �atwo z nim nie wygra�. 202 00:25:29,500 --> 00:25:31,600 Teraz nale�y tylko sprawdzi� kto to zrobi�. 203 00:25:31,800 --> 00:25:37,300 Dobrze, �e jest tutaj z nami Chen. Do teraz by�my o tym nie wiedzieli. 204 00:25:39,300 --> 00:25:41,800 To nie ma sensu. Kto m�g� to zrobi�? 205 00:25:42,000 --> 00:25:45,700 Mo�e kto� poda� mu trucizn�, jak by� poza szko��. 206 00:25:45,900 --> 00:25:49,100 Niemo�liwe! By� ca�y miesi�c w szkole. 207 00:25:49,300 --> 00:25:52,400 - A my byli�my ci�gle z nim. - W�a�nie! 208 00:25:52,600 --> 00:25:56,800 Wi�c musia� by to by� kto� z naszej szko�y. 209 00:25:59,100 --> 00:26:03,600 Schao Wei! Ty czasem gotowa�a� dla Mistrza, prawda? 210 00:26:04,300 --> 00:26:07,000 No i co z tego? 211 00:26:07,300 --> 00:26:11,200 - Wujku, chyba jej nie podejrzewasz... - No .. nie ... 212 00:26:11,400 --> 00:26:15,300 Ale m�g� to zrobi� kto� inny z kuchni. 213 00:26:16,600 --> 00:26:21,600 Na przyk�ad ja!? Chcecie to zrzuci� na mnie? Pos�dzacie mnie? 214 00:26:23,700 --> 00:26:27,800 Chan, id� do kuchni i przynie� panom t� trucizn�, kt�r� tam przechowuj�! 215 00:26:28,000 --> 00:26:30,800 - Wujku, nie denerwuj si�. - Nie mieszaj si� do tego! 216 00:26:31,000 --> 00:26:32,000 No id�! 217 00:26:32,200 --> 00:26:36,100 Sami si� przekonajcie, czy ukrywam tam jak�� trucizn�! 218 00:26:36,300 --> 00:26:40,600 - Id�cie, tylko dok�adnie sprawd�cie! - Wujku, uspok�j si�! 219 00:26:40,800 --> 00:26:43,200 Jasne! Podejrzewacie takich ludzi jak ja? 220 00:26:43,400 --> 00:26:45,600 My�lisz, �e m�g�by to by� kucharz? 221 00:26:45,800 --> 00:26:50,100 Nie powiedzia�bym. Jest z nami ju� d�ugo i zawsze by� wierny Mistrzowi. 222 00:26:50,300 --> 00:26:52,500 Nikt ci� przecie� za to nie obwinia. 223 00:26:52,700 --> 00:26:59,000 A dlaczego nie? Odpowiadam za wszystko co tu zjecie. Za ka�d� misk� ry�u na tym stole! 224 00:27:00,800 --> 00:27:04,300 Wi�c dlaczego nie ja?! Czemu mi tego nie powiecie prosto w oczy? 225 00:27:04,500 --> 00:27:07,600 - Zaczekaj chwil�... - Ju� wystarczy. Zjedzmy co�. 226 00:27:07,800 --> 00:27:10,400 Nie boisz si�, �e to jest zatrute? 227 00:27:10,600 --> 00:27:17,100 Mog�o by by�, to prawda... Ale skoro jadali�my z Mistrzem wsp�lnie, dlaczego nie jeste�my tak�e martwi? 228 00:27:17,300 --> 00:27:22,900 - Dok�adnie. Co powiecie na to? Pos�dzi� mnie o to?! - Dlaczego nie usi�dziesz? 229 00:27:23,100 --> 00:27:24,100 Zjedz z nami. 230 00:27:24,300 --> 00:27:27,900 Dobrze, jak chcecie. Zaczynajmy. 231 00:27:29,000 --> 00:27:31,800 Dobrze, jedzmy! 232 00:27:34,100 --> 00:27:40,600 Chcia�bym jeszcze porozmawia� z lekarzem. Chc� dok�adnie wiedzie� jak Mistrz zosta� otruty. 233 00:27:41,000 --> 00:27:42,500 I co wtedy? 234 00:27:42,700 --> 00:27:46,800 Bo dowiemy si� w ten spos�b kto to zrobi�. 235 00:27:56,400 --> 00:28:00,700 - Co to jest? - Tego jeszcze nie �wiczyli�my! 236 00:28:05,100 --> 00:28:07,600 Tego si� nauczy� w Japonii? 237 00:28:07,800 --> 00:28:10,600 - Jak on to robi? - Niesamowite! 238 00:28:10,800 --> 00:28:14,500 ...nie wiem,... chyba w Japonii... 239 00:28:15,600 --> 00:28:18,100 Doskonale! 240 00:28:19,500 --> 00:28:23,800 - Panie Chen! Fantastyczna rozgrzewka! Mo�e jaki� sparing? - Dobrze, chod�my! 241 00:28:24,000 --> 00:28:27,100 - Chod�cie! - Idziemy! 242 00:28:44,300 --> 00:28:48,800 Si�a, precyzja,... a najwa�niejsze �eby nie zapomina� o szybko�ci! 243 00:28:49,000 --> 00:28:52,100 Jak b�dziecie codziennie z t� my�l� trenowa�, 244 00:28:52,300 --> 00:28:55,400 zaczniecie rozwija� w sobie sztuk� walki. Widzicie? 245 00:28:55,600 --> 00:28:59,600 Chc� powiedzie�, �e to jest instynktowne. 246 00:29:00,100 --> 00:29:03,300 To wszystko pomo�e wam przy amortyzowaniu uderze�. 247 00:29:03,500 --> 00:29:06,000 A co je�li chcemy zaatakowa� jako pierwsi? 248 00:29:06,200 --> 00:29:08,900 Powiedzmy, �e chcecie zaatakowa� kogo� kto ma siln� obron�. 249 00:29:09,100 --> 00:29:10,600 Co si� stanie? 250 00:29:10,800 --> 00:29:13,800 Uderzy was! Co potem? Musicie mie� swoj� strategi�. 251 00:29:14,000 --> 00:29:16,200 Siostro! Ci panowie chcieliby tutaj trenowa�. 252 00:29:16,400 --> 00:29:19,900 - Tyle si� m�wi o umiej�tno�ciach Chena. - Tak, chcemy uczy� si� z nim. 253 00:29:20,100 --> 00:29:25,800 Nasi uczniowie ucz� si� od Ting-Ona. Jego styl jest twardszy od Chen Zhena! 254 00:29:26,600 --> 00:29:28,600 - Co to ma by�? - Postawa je�d�ca. 255 00:29:28,800 --> 00:29:34,800 - W og�le nie jest stabilna. Spr�buj zrobi� wykop! No, dawaj, kopnij! - Dobrze. 256 00:29:35,100 --> 00:29:39,000 A teraz spr�buj tego! Przenie� ci�ar cia�a tutaj! 257 00:29:39,200 --> 00:29:43,000 - To jest do�� �atwe. - W porz�dku. 258 00:29:46,000 --> 00:29:48,300 Dobrze. 259 00:29:50,200 --> 00:29:52,900 Przygotuj si�! 260 00:30:00,100 --> 00:30:04,500 Wiecie ju� co mia�em na my�li? Teraz ty spr�buj! 261 00:30:19,300 --> 00:30:21,700 Ting-On! 262 00:30:24,100 --> 00:30:27,000 - Co chcesz? - Dok�d si� wybierasz? 263 00:30:27,200 --> 00:30:30,900 - Ju� p�no. - Nie chod� nigdzie! 264 00:30:31,500 --> 00:30:34,000 Musz�. Przecie� jestem mistrzem... 265 00:30:34,200 --> 00:30:40,000 Gdyby� mnie wzi�� z sob� do Jing Wu, nie musia� by� nigdzie odchodzi� prawda? 266 00:30:41,300 --> 00:30:45,800 Tak, wiem to. Ale ... ty nie mo�esz tam mieszka�! 267 00:30:46,100 --> 00:30:48,000 Ale przecie� mi to obieca�e�! 268 00:30:48,200 --> 00:30:53,000 Pozw�l mi, �ebym im nied�ugo powiedzia�a o nas. Dobrze? 269 00:30:55,400 --> 00:30:58,900 Jak b�dzie odpowiedni moment. 270 00:31:02,800 --> 00:31:06,500 Chc� wiedzie� o wszystkim co robi�! 271 00:31:13,000 --> 00:31:15,200 Przecie� wy w�szycie w�r�d naszych ludzi! 272 00:31:15,400 --> 00:31:20,300 Zawsze znajd� si� zdrajcy, kt�rzy obr�c� si� przeciw nam. 273 00:31:26,400 --> 00:31:29,000 Prosz� wybaczy�,... sp�ni�em si�. 274 00:31:29,200 --> 00:31:33,700 A wi�c przyszed�e�... My�la�em, �e b�dziesz zbyt zm�czony albo i zasmucony. 275 00:31:33,900 --> 00:31:38,600 Nie rozumiem co tu robisz. Nikt ci� tu nie potrzebuje. 276 00:31:40,200 --> 00:31:44,800 Chcia�em tylko dowiedzie� si� czego� o sekcji zw�ok. 277 00:31:46,300 --> 00:31:50,700 Mistrz z Jing Wu - Mistrz Hwa,... zosta� otruty? 278 00:31:52,300 --> 00:31:56,300 - Hej! Mo�ecie ju� odej��! - Tak, panie! 279 00:32:00,000 --> 00:32:04,300 Dlaczego? Jest co�, czego nie powinni us�ysze�? 280 00:32:06,700 --> 00:32:10,200 Otruli�cie Mistrza z Jing Wu! 281 00:32:10,800 --> 00:32:15,400 Chi�ski ruch oporu kierowany by� przez ich Mistrza. Wiedzieli�my o tym, 282 00:32:15,600 --> 00:32:20,000 �e bez niego powstanie zostanie szybko st�umione. 283 00:32:20,600 --> 00:32:25,300 Liczyli�my na ciebie, przyjacielu. Na to, �e zlikwidujesz "Legendarn� Pi��". 284 00:32:25,500 --> 00:32:29,900 Ale nie uda�oby ci si�. Przegra� by�. Dlatego... 285 00:32:30,700 --> 00:32:32,800 ...za�atwili�my to sami. 286 00:32:33,000 --> 00:32:35,000 Mordercy! 287 00:32:35,200 --> 00:32:37,300 Ale musisz przyzna�... 288 00:32:37,500 --> 00:32:40,500 ...�e zrobi�e� swoj� robot�. - Mo�e pan nie ma sumienia. 289 00:32:40,700 --> 00:32:43,900 Ale ja jestem Samurajem! 290 00:32:45,000 --> 00:32:49,400 My�la�em, �e b�dziemy walczy� wed�ug zasad honorowych! 291 00:32:49,600 --> 00:32:54,300 A pan go otru�. Nie ma pan prawa nazywa� si� Samurajem! 292 00:33:06,700 --> 00:33:09,400 Co� ci powiem o duszy Samuraja! 293 00:33:09,600 --> 00:33:15,800 Nie ma to nic wsp�lnego z honorem, ale z prze�yciem i absolutn� przewag� nad wrogiem. 294 00:33:18,800 --> 00:33:23,100 - Tak! Dobrze! - Wi�c teraz ja. Poka�� ci jak si� to robi. Patrz! 295 00:33:23,300 --> 00:33:23,800 Wujku przeczyta�em raport lekarza. 296 00:33:24,000 --> 00:33:28,500 Wed�ug niego trucizna zaatakowa�a w�trob� Mistrza. 297 00:33:30,400 --> 00:33:34,900 Podobno nie mo�na inaczej jej poda� ni� doustnie. 298 00:33:36,800 --> 00:33:41,200 My�lisz, �e naprawd� mog� to by� kto� z Jing Wu? 299 00:33:43,400 --> 00:33:46,200 Chen Zen! Po co tu jeste�? 300 00:33:46,400 --> 00:33:49,400 Co ty m�wisz, wujku? 301 00:33:50,200 --> 00:33:55,800 Przez tych par� dni, kt�re tu sp�dzi�e�, uczniowie tylko ci� podziwiaj�. 302 00:33:56,700 --> 00:33:59,400 Widzieli�cie? 303 00:34:00,700 --> 00:34:04,900 - Chen. Pomy�l o Ting-Onie! - Nie rozumiem? 304 00:34:06,500 --> 00:34:12,200 Wszystko czego ich nauczy�e�, jest przeciwne temu czego uczy� ich Ting-On. 305 00:34:13,600 --> 00:34:16,000 Chen Zen! 306 00:34:17,800 --> 00:34:23,700 Czy zdajesz sobie spraw�, �e Ting-On jest nadal jedynym mistrzem w tej szkole? 307 00:34:28,600 --> 00:34:31,600 Nie zapominaj o tym. 308 00:34:43,500 --> 00:34:45,800 - Panie Chen! Idzie pan pobiegac? - Dok�adnie. 309 00:34:46,000 --> 00:34:48,300 Teraz? 310 00:34:53,400 --> 00:34:56,100 Panie Chen! Prosz� zwolni�! 311 00:34:56,300 --> 00:35:00,800 Wzi��em ze sob� koleg�w! Wszyscy chc� pobiega� z tob�! 312 00:35:01,000 --> 00:35:02,800 Idziemy! 313 00:35:03,000 --> 00:35:05,700 To niemo�liwe! 314 00:35:09,100 --> 00:35:13,200 ...przynajmniej z tego co ja s�ysza�em... 315 00:35:15,300 --> 00:35:18,200 - Co tam jest napisane? - "To moja zemsta! Chen Zhen" 316 00:35:18,400 --> 00:35:21,800 To jest Akutagawa! Nie �yje! 317 00:35:29,000 --> 00:35:33,600 Do��! Nie r�bcie tego! Gwa�tem nic nie rozwi��ecie. 318 00:35:34,000 --> 00:35:36,400 Generale? 319 00:35:37,100 --> 00:35:39,500 Idziemy! 320 00:35:56,300 --> 00:35:59,300 Dzie� dobry mistrzu! 321 00:36:03,500 --> 00:36:06,600 Nie by�o ci� ca�� noc! 322 00:36:08,400 --> 00:36:12,000 - Chen Zhen? - Poszed� pobiega�. 323 00:36:12,500 --> 00:36:15,600 Daj mi zna� jak wr�ci! 324 00:36:26,900 --> 00:36:29,500 Japo�czycy! 325 00:36:32,100 --> 00:36:35,300 - To Japo�czycy! - Widz�. 326 00:36:37,300 --> 00:36:42,000 - Ling! Id� i zawo�aj policj�. Po�piesz si�! - Dobrze! 327 00:36:46,000 --> 00:36:49,100 - Czego chcecie? - Chen Zhena. Wydaj go nam! 328 00:36:49,300 --> 00:36:52,500 Chen Zhena? To jest niemo�liwe! 329 00:36:52,700 --> 00:36:56,500 Mo�liwe, �e z kim� ... gdzie� walczy. 330 00:36:56,900 --> 00:37:00,800 Z jakim� mistrzem... albo samurajem... 331 00:37:01,300 --> 00:37:03,000 Cicho! Wydasz mi go! 332 00:37:03,200 --> 00:37:06,600 B�dzie oskar�ony o zamordowanie Akutagawy. 333 00:37:06,800 --> 00:37:10,600 To bzdura. Wiesz, �e on tego nie zrobi�. 334 00:37:10,800 --> 00:37:13,800 Tak my�lisz? Daj mi go, a ja ci udowodni�. 335 00:37:14,000 --> 00:37:15,300 Albo b�dziemy walczy�! 336 00:37:15,500 --> 00:37:18,800 Wi�c po to tu przyszli�cie? Wypr�bujcie swoj� bro�! 337 00:37:19,000 --> 00:37:21,800 Zamknijcie drzwi! 338 00:38:01,200 --> 00:38:04,000 Bro�cie �wi�tyni! 339 00:39:06,100 --> 00:39:09,300 Nie jeste� nikim z rz�du! 340 00:39:14,400 --> 00:39:16,800 Policja! 341 00:39:23,600 --> 00:39:26,300 Schowa� miecze! 342 00:39:27,900 --> 00:39:32,200 - Uczniowie z Noguchi, id�cie do domu! - Co? Nikt nie b�dzie za to odpowiada�? 343 00:39:32,400 --> 00:39:34,700 Musia�bym zamkn�� was. Tego chcecie? 344 00:39:34,900 --> 00:39:38,200 Nie odejdziemy dop�ki nie wydacie nam Chena. 345 00:39:38,400 --> 00:39:41,600 Oka� mi troch� szacunku! 346 00:39:41,800 --> 00:39:44,100 G�wno! 347 00:39:45,300 --> 00:39:47,600 Chen! 348 00:39:50,900 --> 00:39:54,300 Niech si� tylko kto� ruszy! 349 00:39:56,100 --> 00:39:58,000 Zastrzelisz mnie jak si� rusz�? 350 00:39:58,200 --> 00:40:02,300 Nie, ja nie... ale m�j pistolet m�g�by wystrzeli�. 351 00:40:02,500 --> 00:40:05,700 Z��cie bro�. Bierzemy Chena! 352 00:40:05,900 --> 00:40:07,800 - Idziemy. - Czemu go chcecie zamkn��? 353 00:40:08,000 --> 00:40:10,300 Chcemy go przes�ucha� w zwi�zku z tym zab�jstwem. 354 00:40:10,500 --> 00:40:14,600 - Co? Dlaczego mnie? Nic nie... - Idziemy! 355 00:40:15,200 --> 00:40:17,800 Id�cie! Wyno�cie si�! 356 00:40:18,000 --> 00:40:22,700 Wracajcie do Japonii! Zobaczycie kim by� ten morderca. 357 00:40:37,600 --> 00:40:40,500 Prosz� si� nie ba�, wszystko b�dzie w porz�dku. Zobaczycie. 358 00:40:40,700 --> 00:40:46,300 Prosz� pos�ucha�. Kapitan jest na s�u�bie, wi�c jak mogliby�my przegra�? 359 00:40:48,800 --> 00:40:53,900 - Co pan tu robi? - Przepraszam. Ten s�dzia jest jaki� dziwny. 360 00:40:54,500 --> 00:40:58,400 - Odebrali mi te spraw�. - A co b�dzie z Chenem? 361 00:40:58,600 --> 00:41:02,600 - Musz� ju� i��. - Nie, prosz� poczeka�! 362 00:41:06,800 --> 00:41:08,200 Prosz� o spok�j! 363 00:41:08,400 --> 00:41:14,300 S�dowi zosta�o przekazane, �e oskar�yciel chce, przes�ucha� czterech �wiadk�w. 364 00:41:16,300 --> 00:41:21,300 Tak, dok�adnie. Ka�dy z nich by� �wiadkiem tego, morderstwa. 365 00:41:21,600 --> 00:41:23,900 Sk�d wzi�li tych "�wiadk�w"? 366 00:41:24,100 --> 00:41:28,000 Oskar�ony mia� n�. Pchn�� mistrza Akutagaw� prosto w serce. 367 00:41:28,200 --> 00:41:30,200 Uciek� szybciej, nim uda�o mi si� go zatrzyma�. 368 00:41:30,400 --> 00:41:32,200 - Poznaj� jego twarz. - Jest pan pewien? 369 00:41:32,400 --> 00:41:34,900 To by� on. Na pewno on. 370 00:41:35,100 --> 00:41:38,300 Pozna�em go bez problemu. 371 00:41:38,600 --> 00:41:40,900 Prosz� powiedzie�. Ile pan widzi palc�w? 372 00:41:41,100 --> 00:41:43,500 Dziewi��? 373 00:41:44,600 --> 00:41:47,400 Moment... sze��? 374 00:41:49,300 --> 00:41:51,400 Macha pan t� r�k�... M�g�by pan podej�� bli�ej? 375 00:41:51,600 --> 00:41:55,100 - Nie. - Zmy�la. Tylko k�amie! 376 00:42:00,100 --> 00:42:03,400 By�em w Jing Wu. Pracowa�em z Wu-Shinem. 377 00:42:03,600 --> 00:42:09,200 �wiadectwo Wu-Shina ani innych student�w z Jing Wu nie mo�e tu decydowa�. 378 00:42:09,400 --> 00:42:11,800 K�amcy! 379 00:42:14,000 --> 00:42:18,200 - Prosz� o spok�j! - �wiadek ju� jest tutaj. 380 00:42:18,600 --> 00:42:21,900 Wysoki S�dzie! Chcia�bym przedstawi� �wiadka. 381 00:42:22,100 --> 00:42:25,200 �wiadectwo Chi�czyk�w nie mo�e by� godne wiary. 382 00:42:25,400 --> 00:42:28,800 Ten �wiadek jest z Japonii. 383 00:42:32,900 --> 00:42:35,300 Dobrze. 384 00:42:54,200 --> 00:42:56,600 Prosz�, niech si� pani przedstawi. 385 00:42:56,800 --> 00:43:02,800 Nazywam si� Mitsuko Yamada. Mieszkam w Kj�t� z moim ojcem, ministrem szkolnictwa. 386 00:43:03,000 --> 00:43:07,600 S�ysza�a pani, �e oskar�ony by� w Jing Wu w czasie morderstwa. 387 00:43:07,800 --> 00:43:12,700 - Czy zgadza si� z tym pani? - Ale� sk�d, nie zgadzam si�! 388 00:43:14,400 --> 00:43:19,500 Ja... Byli�my razem w hotelu. Sp�dzili�my tam razem ca�� noc. 389 00:43:20,600 --> 00:43:23,900 - Pani i Chen Zhen? - Tak. 390 00:43:25,400 --> 00:43:28,000 Co ona m�wi? 391 00:43:31,300 --> 00:43:35,500 A nie mog�o si� zdarzy�, �e Chen Zhen wyszed� na chwil� z hotelu jak pani zasn�a? 392 00:43:35,700 --> 00:43:38,200 Nie, to niemo�liwe. 393 00:43:38,400 --> 00:43:42,800 Wie pan... my tam w�a�ciwie nawet nie spali�my... 394 00:43:43,000 --> 00:43:46,200 Wi�c co tam robili�cie, skoro nie spali�cie? 395 00:43:46,400 --> 00:43:50,200 My... Chen Zhen i ja... Kochamy si�. 396 00:43:53,700 --> 00:43:56,900 - Hej, co ona mia�a na my�li? - Nie wiem. A ty? 397 00:43:57,100 --> 00:43:59,300 M�wi�a, �e u�ywali sobie razem. 398 00:43:59,500 --> 00:44:02,900 - Naprawd�? Z Japonk�? - No. 399 00:44:06,900 --> 00:44:09,600 Og�aszam t� spraw� jako �mieszn�. 400 00:44:09,800 --> 00:44:14,900 Opr�cz tego to strata mojego czasu. Sprawa zostaje zamkni�ta. 401 00:44:15,400 --> 00:44:18,800 - Gratuluj�! - Chod�my st�d. 402 00:44:23,200 --> 00:44:27,300 Za�lepione b�azny! To jeszcze nie koniec! 403 00:44:35,900 --> 00:44:37,600 Czemu sk�ama�a�? 404 00:44:37,800 --> 00:44:42,000 �eby ci� chroni�. Teraz ju� b�dziemy razem. 405 00:44:55,100 --> 00:44:58,100 Nie do mojej kuchni! 406 00:45:00,900 --> 00:45:04,600 Wys�ali�my ci� do Japonii, �eby� studiowa�. 407 00:45:04,800 --> 00:45:08,300 A nie po to, �eby� zakocha� si� w Japonce. 408 00:45:08,500 --> 00:45:12,300 Co my�lisz. Co by powiedzia� Mistrz? 409 00:45:13,300 --> 00:45:18,200 Tutaj w Jing Wu byli�my wielce poni�ani przez Japo�czyk�w. 410 00:45:20,000 --> 00:45:25,900 Chen Zhen! Nale�ysz do Jing Wu. Musisz sko�czy� swoje kontakty z Japo�czykami. 411 00:45:26,600 --> 00:45:30,700 Chen Zhen, powiedz mi. Poni�y�am ci� kiedykolwiek? 412 00:45:30,900 --> 00:45:32,900 Oczywi�cie, �e nie. 413 00:45:33,100 --> 00:45:36,500 Chen Zhen. To by� g�upi b��d. 414 00:45:36,700 --> 00:45:40,400 Doko�cz szko��, a p�niej si� o�e�. 415 00:45:40,900 --> 00:45:43,600 Ale najlepiej znajd� sobie chi�sk� dziewczyn�. 416 00:45:43,800 --> 00:45:47,500 Czy wy nic nie rozumiecie? Mitsuko zostawi�a wszystko dla mnie: 417 00:45:47,700 --> 00:45:52,000 Dom, rodzin� w Japonii, nawet w s�dzie sk�ama�a. 418 00:45:52,200 --> 00:45:56,800 Zawsze s�ysza�am, �e Japonki s� urodzone by k�ama�. 419 00:45:58,500 --> 00:46:02,900 To jest proste: nie jest tu mile widziana. Jasne? 420 00:46:04,900 --> 00:46:07,300 Odejdzie sama ... 421 00:46:07,500 --> 00:46:09,400 ... czy odejdziecie oboje? 422 00:46:09,600 --> 00:46:12,500 Ale� mistrzu! Czemu nie mo�e tutaj zosta�? 423 00:46:12,700 --> 00:46:15,500 Po czyjej jeste� stronie? Z nami czy z Japo�czykami? 424 00:46:15,700 --> 00:46:18,500 - Wystarczy! - Nie masz prawa os�dza� ludzi! 425 00:46:18,700 --> 00:46:21,500 - Powt�rz to! - O co ci chodzi? 426 00:46:21,700 --> 00:46:24,500 Do��! Wystarczy! 427 00:46:26,100 --> 00:46:29,800 Jest jeszcze co� co nale�y rozstrzygn��. 428 00:46:30,000 --> 00:46:35,200 W innym przypadku nasza szko�a nie mo�e dalej tak funkcjonowa�. 429 00:46:35,500 --> 00:46:39,800 B�dziemy walczy� o funkcj� mistrza w Jing Wu. 430 00:46:41,200 --> 00:46:44,400 - Nie rozumiem, co masz na my�li. - Nie graj ze mn�! 431 00:46:44,600 --> 00:46:49,300 Pos�uchaj! Je�li chcesz by� przedstawicielem Jing Wu, walcz ze mn�. 432 00:46:49,500 --> 00:46:53,000 Zostan� mistrzem je�li wygram. 433 00:46:55,400 --> 00:46:59,300 Je�li zwyci�ysz, Jing Wu jest twoje. 434 00:50:14,300 --> 00:50:17,500 Mistrzu! Jest pan ranny? 435 00:50:17,900 --> 00:50:20,600 Sko�czyli�cie? 436 00:50:22,000 --> 00:50:27,100 - Jing Wu jest twoje. We� j� sobie. - Mnie ona nie interesuje. 437 00:50:28,400 --> 00:50:32,800 Nie opuszcz� Mitsuko. Je�li musimy odej�� oboje, 438 00:50:34,200 --> 00:50:36,800 wi�c �egnam. 439 00:51:03,600 --> 00:51:07,100 M�wili mi, �e tam jest burdel. 440 00:51:12,100 --> 00:51:16,300 - Poczekaj na mnie. Za�atwi� pok�j. - Dobrze. 441 00:51:17,500 --> 00:51:21,800 - Ma pan wolne pokoje? - Pewnie! T�dy prosto. 442 00:51:22,900 --> 00:51:25,800 Wspaniale, idziemy! 443 00:51:28,500 --> 00:51:31,800 Ale to jest Japonka. Prosz� nie do mojego hotelu... 444 00:51:32,000 --> 00:51:34,600 Jeste�my razem, rozumie pan? 445 00:51:34,800 --> 00:51:36,900 - Sp�jrz na nich. - To jest Chen Zhen! 446 00:51:37,100 --> 00:51:39,700 - To zdrajca! - Prosz� spojrze�, przykro mi. 447 00:51:39,900 --> 00:51:43,300 Nie pasujesz tutaj. Wracaj do Japonii! 448 00:51:43,500 --> 00:51:48,200 - Id�cie ju�! Albo co� si� jeszcze stanie. - Chod�my! 449 00:52:15,900 --> 00:52:17,400 - Mysz! - Co si� sta�o? 450 00:52:17,600 --> 00:52:20,300 Tam jest mysz. 451 00:52:24,900 --> 00:52:28,600 - Gdzie? - Nie wiem, gdzie� tam j� widzia�am. 452 00:52:28,800 --> 00:52:31,700 Ja jej nie widz�. 453 00:52:36,500 --> 00:52:39,600 Chyba j� wystarszy�a�. 454 00:52:42,200 --> 00:52:44,500 Wiem, �e to g�upie, ale naprawd� mnie wystraszy�a. 455 00:52:44,700 --> 00:52:47,900 Macie w Kj�t� jakie� myszy albo szczury? 456 00:52:48,100 --> 00:52:51,600 Tak, ale zawsze si� ich ba�am. 457 00:52:52,500 --> 00:52:57,100 Przepraszam. My�la�em, �e b�dzie ci sie tu podoba�. 458 00:52:57,300 --> 00:53:00,100 Jestem pewna, �e si� przyzwyczaj�. 459 00:53:00,300 --> 00:53:04,300 Mamy wspania�y widok z okna, lepszy ni� z hotelu. 460 00:53:04,500 --> 00:53:07,500 Tu jest pi�knie. Wiem, �e tu b�dziesz szcz�liwa. 461 00:53:07,700 --> 00:53:09,900 A ty? 462 00:53:11,900 --> 00:53:14,000 Jing Wu jest moj� rodzin�. 463 00:53:14,200 --> 00:53:16,800 Bez nich to tak jakby zaczyna� od nowa. 464 00:53:17,000 --> 00:53:19,300 My�lisz, �e chcesz tego? 465 00:53:19,500 --> 00:53:20,500 Dlaczego nie? 466 00:53:20,700 --> 00:53:24,500 Jing Wu to twoja rodzina. Nie mo�esz �y� przecie� bez rodziny. 467 00:53:24,700 --> 00:53:27,500 Ty wiesz, �e nie. 468 00:53:28,800 --> 00:53:33,300 My�l�, �e znam ciebie chwilami lepiej ni� ty sam. 469 00:53:34,700 --> 00:53:37,100 Naprawd�? 470 00:53:51,300 --> 00:53:54,100 Prosz� herbat�. 471 00:53:54,700 --> 00:53:59,300 - Jad�a� co�? - Od �niadania nic nie mia�am w ustach. 472 00:53:59,500 --> 00:54:02,700 Co z Ting-Onem? Nic nowego? 473 00:54:02,900 --> 00:54:07,300 Tak my�la�em. Dla niego by�a to pora�ka przegra�. 474 00:54:07,700 --> 00:54:10,900 Zw�aszcza z Chen Zhenem. Byli sobie naprawd� bliscy. 475 00:54:11,100 --> 00:54:15,100 Jego ci�gle niszczy duma. Boj� si�, �e go stracimy. 476 00:54:15,300 --> 00:54:17,600 Co wi�c mamy zrobi�? 477 00:54:17,800 --> 00:54:21,900 Zapomnie� o przysz�o�ci o dobrym imieniu szko�y? 478 00:54:22,100 --> 00:54:26,800 Wyobra� sobie gdyby teraz kto� wyzwa� nas na pojedynek. 479 00:54:27,100 --> 00:54:31,300 - Kto m�g�by jeszcze uczy�? - Chan i Biaou. 480 00:54:32,100 --> 00:54:36,200 Mieliby�my problem, gdyby nas kto� wyzwa�. 481 00:54:37,400 --> 00:54:42,300 Mama do mnie napisa�a. Jing Wu podobno rozz�o�ci�o Japoni�. 482 00:54:42,500 --> 00:54:45,000 Pisa�a, �ebym wr�ci�a do domu. 483 00:54:45,200 --> 00:54:49,800 Gdyby by�y jakie� problemy, tutaj jeste� bezpieczna. 484 00:54:50,000 --> 00:54:54,400 Nie b�j si�. Chronimy swoich ludzi co do jednego. 485 00:55:03,000 --> 00:55:08,800 Wy Chi�czycy jeste�cie marnotrawni. Jest was tak ma�o a macie tyle jedzenia. 486 00:55:09,200 --> 00:55:10,300 Czego chcecie? 487 00:55:10,500 --> 00:55:14,000 Jeste�my tu w zwi�zku z ofert� na miejsce mistrza Jing Wu. 488 00:55:14,200 --> 00:55:17,400 Nie powinni�cie si� do tego wtr�ca�. O co wam chodzi? 489 00:55:17,600 --> 00:55:21,200 Wielki Funakoshi, Nasz sensei... 490 00:55:22,000 --> 00:55:25,900 Chce wyzwa� wasz� szko�� na pojedynek. 491 00:55:38,000 --> 00:55:40,100 - Co zrobimy? - Powinni�my znale�� mistrza. 492 00:55:40,300 --> 00:55:42,400 Do tego potrzebujemy Chen Zhena, nie mistrza. 493 00:55:42,600 --> 00:55:45,900 - Przecie� jest przeciw nam. - Uwa�aj na to co m�wisz! 494 00:55:46,100 --> 00:55:49,500 Sko�czcie te g�upie gadki. Id�cie si� k��ci� gdzie� indziej. 495 00:55:49,700 --> 00:55:53,800 Id�cie i znajd�cie Ting-Ona. Id� im pom�c. 496 00:56:00,100 --> 00:56:02,400 Wujku! 497 00:56:04,300 --> 00:56:06,600 Chan! 498 00:56:07,800 --> 00:56:12,500 - Chyba nie chce, �eby�my go znale�li. - To oczywiste. 499 00:56:15,200 --> 00:56:17,100 Co si� dzieje? 500 00:56:17,300 --> 00:56:21,900 - Jak, to co si� dzieje? Gdzie pieni�dze? - Ciiiii! 501 00:56:23,800 --> 00:56:26,400 Musisz by� bardziej cierpliwy. 502 00:56:26,600 --> 00:56:28,900 Jak b�d� tu zbyt d�ugo przebywa� znajd� mnie. 503 00:56:29,100 --> 00:56:32,000 Nie znajd�. Japo�czycy dotrzymaj� s�owa. 504 00:56:32,200 --> 00:56:35,200 - Jak kto� m�g�by si� o tym dowiedzie�? - To niemo�liwe. 505 00:56:35,400 --> 00:56:38,200 Nie, nie tutaj. 506 00:56:38,400 --> 00:56:42,700 To nie jest w�a�ciwe. Ja mu da�em t� trucizn�, czy� nie tak? 507 00:56:42,900 --> 00:56:45,300 Zrobi�e� swoj� robot�, wi�c troch� za p�no na �al. 508 00:56:45,500 --> 00:56:49,100 Dostaniesz te pieni�dze. A co najlepsze? 509 00:56:49,300 --> 00:56:52,800 Jak ci Japo�czycy wygraj�, dopiero b�d� spokojny. 510 00:56:53,000 --> 00:56:56,700 B�dzie fura pieni�dzy. Rozumiesz? 511 00:57:01,500 --> 00:57:06,300 Gdybym to wiedzia�. Mog�e� mi powiedzie�, �e to trucizna. 512 00:57:09,500 --> 00:57:12,900 Nigdy bym mu tego nie poda�. 513 00:57:18,000 --> 00:57:20,400 Ratunku! 514 00:57:24,700 --> 00:57:27,300 Pom�cie mi! 515 00:57:28,500 --> 00:57:31,800 Zdejmijcie z niego sznur! 516 00:57:32,600 --> 00:57:35,200 Ruszcie si�! 517 00:57:41,300 --> 00:57:45,800 - Znale�li�my na tym �lady tej trucizny. - Naprawd�? 518 00:57:46,000 --> 00:57:50,900 To fragment drzewa Ginga. Wykorzystuje sie to przy astmie. 519 00:57:52,200 --> 00:57:56,500 Moment! Mistrz mia� astm� a kucharz go leczy�. 520 00:57:58,300 --> 00:58:03,000 To znaczy, �e trucizn� poda� mu kucharz. Niesamowite. 521 00:58:06,600 --> 00:58:11,900 Kapitanie, prosz� nie m�wi� nikomu co pan tu widzia�. I tak ju� jest martwy. 522 00:58:12,100 --> 00:58:15,000 Nie mo�emy przecie� tego utrzymywa� w tajemnicy! 523 00:58:15,200 --> 00:58:18,100 A do tego mog� by� w to zamieszani i inni. 524 00:58:18,300 --> 00:58:22,800 Dla pewno�ci b�dziemy musieli przeprowadzi� �ledztwo. 525 00:58:23,000 --> 00:58:27,300 �ledztwo... Tego skandalu szko�a nie przetrwa. 526 00:58:31,000 --> 00:58:35,600 - I co teraz kapitanie? - Prosz� robi� swoj� prac�! 527 00:58:36,200 --> 00:58:38,900 Tak, ale teraz... 528 00:58:39,100 --> 00:58:41,600 Oddajcie to do analizy. 529 00:58:41,800 --> 00:58:45,600 M�g�by pan mi pom�c znale�� Ting-Ona? 530 00:58:45,800 --> 00:58:49,700 Prosz� si� nie obawia�, znajdziemy go. 531 00:59:10,200 --> 00:59:12,600 Prosz� wybaczy�, szuka pani kogo�? 532 00:59:12,800 --> 00:59:15,900 Chcia�abym rozmawia� z mistrzem Nangiem? 533 00:59:16,100 --> 00:59:19,800 Prosz�, jest tutaj. Prosz� za mn�. 534 00:59:23,800 --> 00:59:26,600 Wujku. Ta dziewczyna chcia�aby z tob� porozmawia�. 535 00:59:26,800 --> 00:59:28,900 - Mog� w czym� pom�c? - Chyba tak. 536 00:59:29,100 --> 00:59:33,200 Wiem, �e pan i policja szukacie Ting Ona. 537 00:59:34,900 --> 00:59:38,600 Wie pani, gdzie mo�emy go znale��? 538 00:59:40,100 --> 00:59:41,200 W burdelu... 539 00:59:41,400 --> 00:59:43,900 W burdelu? 540 01:00:00,300 --> 01:00:03,400 - �yje z pani�? - Tak. 541 01:00:11,500 --> 01:00:14,900 Jak d�ugo ju� si� spotykacie? 542 01:00:15,900 --> 01:00:19,300 Chyba rok, mo�e nawet d�u�ej. 543 01:00:20,100 --> 01:00:24,700 Przez pierwsze miesi�ce wydawa� sie by� szcz�liwy. 544 01:00:25,000 --> 01:00:28,700 Teraz ci�gle walczy. Wci�� m�wi o Jing Wu. 545 01:00:28,900 --> 01:00:32,200 O tym, jak straci sw�j dom. 546 01:00:32,400 --> 01:00:37,200 Prosz�, niech pan spr�buje wzi�� go z powrotem do domu! 547 01:00:56,200 --> 01:00:58,600 Ting-On! 548 01:01:00,500 --> 01:01:03,200 Pu��cie mnie! 549 01:01:04,200 --> 01:01:07,600 Musz� go zabi�! Chc� walczy�! 550 01:01:12,200 --> 01:01:15,400 Napij si� troch� herbaty. 551 01:01:27,300 --> 01:01:29,700 Chod�my! 552 01:01:30,100 --> 01:01:34,900 Skoro po mnie przyszli�cie, musi by� jaki� wa�ny pow�d, prawda?. 553 01:01:35,100 --> 01:01:40,000 Byli przedstawiciele z Noguchi. Wyzywaj� ci� na pojedynek. 554 01:01:41,300 --> 01:01:43,200 A co na to Chen? 555 01:01:43,400 --> 01:01:47,900 Ty jeste� mistrzem Jing Wu! Ty nas reprezentujesz. 556 01:01:50,100 --> 01:01:52,900 Spr�bujcie z nim porozmawia�. 557 01:01:53,100 --> 01:01:56,300 Kiedy ma si� to odby�?? 558 01:01:57,800 --> 01:02:00,500 B�d� walczy�. 559 01:02:03,100 --> 01:02:05,500 Wr�cisz? 560 01:02:05,900 --> 01:02:07,500 Oczywi�cie! 561 01:02:07,700 --> 01:02:11,300 Jing Wu zawsze b�dzie moim domem. 562 01:02:14,100 --> 01:02:16,500 Ting-On! 563 01:02:18,300 --> 01:02:21,300 A co z pann� Cheng? 564 01:02:22,600 --> 01:02:26,700 Chcesz j� zostawi�? Po tym wszystkim co dla ciebie zrobi�a? 565 01:02:26,900 --> 01:02:31,500 - We�miemy j� do nas. Zap�a�cie za ni�. - Tak panie. 566 01:02:38,900 --> 01:02:42,100 My�l�, �e nie b�dziesz ju� ubiera�a si� w �adne fajne ciuszki. 567 01:02:42,300 --> 01:02:46,700 Nie... Ale my�l�, �e nie b�dzie mi ich brakowa�. 568 01:02:47,400 --> 01:02:50,400 Pasuj� do ciebie. Wygl�dasz w nich �wietnie! 569 01:02:50,600 --> 01:02:55,900 Dowiedzia�em si�, �e Funakoshi jest najsilniejszym bojownikiem klanu a nawet ca�ej Japonii. 570 01:02:56,100 --> 01:03:00,700 - Ale nie b�j si� wujku, ju� si� starzeje. - Wujku! 571 01:03:01,200 --> 01:03:03,900 Hmm, pi�knie... 572 01:03:09,700 --> 01:03:13,700 - My�l�, �e b�dzie do nas pasowa�a. - Dzi�kuj�. 573 01:03:13,900 --> 01:03:17,100 M�g�by� by� tak samo wspania�omy�lny i dla Mitsuko. 574 01:03:17,300 --> 01:03:19,700 To co innego. Mitsuko jest Japonk�! 575 01:03:19,900 --> 01:03:24,200 Ting-On! Walka odb�dzie si� ju� jutro. Trenuj! 576 01:03:37,100 --> 01:03:39,700 Dzi�ki. Ty, chod� tutaj! 577 01:03:39,900 --> 01:03:43,400 Idziemy. Napijesz si� p�niej. 578 01:03:46,000 --> 01:03:48,800 Wygl�da pot�nie. 579 01:03:49,300 --> 01:03:54,000 Walka jest ju� jutro. Ting-On kontra mistrz z Noguchi. 580 01:03:55,600 --> 01:03:59,000 Musi by� najlepszy z Jing Wu. 581 01:03:59,300 --> 01:04:01,300 Pewnie... 582 01:04:01,500 --> 01:04:04,600 Jest lepszy od Chena? 583 01:04:04,800 --> 01:04:08,200 To nie jest wa�ne, obaj s�. 584 01:04:14,100 --> 01:04:16,700 - Prosz� wybaczy� mistrzu. - Jest pan ranny? 585 01:04:16,900 --> 01:04:20,000 W porz�dku. Naprawd�. 586 01:04:23,300 --> 01:04:27,100 Co z nim? Nie jest w swojej sk�rze. 587 01:05:07,200 --> 01:05:11,500 Funakoshi! Jutro b�dziesz walczy� z Ting-Onem. 588 01:05:17,000 --> 01:05:19,200 Fujito! 589 01:05:19,400 --> 01:05:22,700 Nie wa� si� mi rozkazywa�, 590 01:05:23,900 --> 01:05:25,400 z kim mam walczy�. 591 01:05:25,600 --> 01:05:26,900 Wi�c Chen Zen... 592 01:05:27,100 --> 01:05:31,900 Co� ci powiem. Wiem o nim du�o. O twojej bratanicy tak�e. 593 01:05:35,000 --> 01:05:39,300 No i co? Mistsuko nie powinna ci� interesowa�. 594 01:05:39,800 --> 01:05:44,200 Mo�e mnie interesowa� je�li oka�e swoj� s�abo��. 595 01:05:44,900 --> 01:05:50,800 Co to za s�abo��, skoro genera� j� dostrzega to mo�e ona jest jego s�abo�ci�? 596 01:05:52,500 --> 01:05:55,500 Ja nie mam s�abo�ci. 597 01:06:12,700 --> 01:06:16,900 - Czemu wsta�e� tak wcze�nie? - Dzie� dobry. 598 01:06:23,900 --> 01:06:26,500 To nie jest przypadkiem m�j wujek?? 599 01:06:26,700 --> 01:06:29,500 - To ty! - Mitsuko! 600 01:06:29,700 --> 01:06:32,600 Gdybym wiedzia� jak daleko od miasta mieszkacie, postara�bym si� o podwiezienie. 601 01:06:32,800 --> 01:06:35,000 - Przys�a� ci� m�j tata? - Nie. 602 01:06:35,200 --> 01:06:39,600 - W�a�ciwie to nawet nie wie, �e tutaj jestem. - Wi�c po co przyjecha�e�? 603 01:06:39,800 --> 01:06:43,200 - Do niego. - Do Chen Zhena? 604 01:06:44,200 --> 01:06:48,000 - Wzi�li�cie ju� �lub? - Jeszcze nie. 605 01:06:48,200 --> 01:06:51,100 - A chcia�aby�? - Chyba tak, 606 01:06:51,300 --> 01:06:54,100 jak Chiny i Japonia przestan� wreszcie walczy� ze sob�. 607 01:06:54,300 --> 01:06:56,700 Dobrze, �e si� nie pobrali�cie. 608 01:06:56,900 --> 01:06:59,200 Jeste� zbyt m�oda... 609 01:06:59,400 --> 01:07:02,300 aby zosta� wdow�. 610 01:07:02,900 --> 01:07:07,100 - Co? - A jak zginiesz ty, wy�l� twoje prochy z powrotem do Japonii. 611 01:07:07,300 --> 01:07:10,300 Jeste� pewny siebie. 612 01:07:12,600 --> 01:07:16,300 Dlaczego mi nie powiedzia�e�, �e b�dziesz walczy� z moim wujem? 613 01:07:16,500 --> 01:07:18,800 Nie chcia�em �eby� si� martwi�a. 614 01:07:19,000 --> 01:07:21,800 Chen Zhen! Chod�! 615 01:07:31,200 --> 01:07:36,300 Jaki niecierpliwy! Czemu nie poka�esz mi czego sie nauczy�e�? 616 01:07:42,700 --> 01:07:47,100 Pracowa�em nad energi�. Ukierunkowanie energii na jeden punkt w czasie. 617 01:07:47,300 --> 01:07:53,400 Ach tak? O energii... A powiedz mi: Czy kamie� ma tyle energii co tw�j przeciwnik? 618 01:07:55,200 --> 01:07:59,300 Potrzebujesz mie� silne uderzenie, je�li chcesz walczy� przeciwko cz�owiekowi. 619 01:07:59,500 --> 01:08:03,100 Zobaczymy jak uda mi si� to wykorzysta� podczas walki. 620 01:08:03,300 --> 01:08:05,500 Czego jeszcze nauczy� ci� Mistrz Hwa? 621 01:08:05,700 --> 01:08:09,800 Nic skomplikowanego. Obserwowa� uwa�nie przeciwnika. Zaatakowa�. 622 01:08:10,000 --> 01:08:13,400 Pr�bowa� znale�� jego s�aby punkt. 623 01:08:13,600 --> 01:08:18,600 To tak wygl�da jakby� si� uczy� karate. Aby zosta� samurajem. 624 01:08:19,200 --> 01:08:24,900 Nie od Mistrza Hwa. On uczy� nas kung-fu, dlatego, �e podstawy s� podobne. 625 01:08:26,200 --> 01:08:30,300 Chyba nie znaczy to, �e uczymy si� karate? 626 01:08:30,700 --> 01:08:35,300 Powiedz mi jakich lekcji nauczy�e� si� o kontrolowaniu gniewu? 627 01:08:35,500 --> 01:08:38,600 Nie m�w mi tylko, �e o tym wasz Mistrz zapomnia�? 628 01:08:38,800 --> 01:08:44,100 Nie przyjecha�e� tu �eby rozmawia� o tym wszystkim. Ju� jest czas. 629 01:08:49,800 --> 01:08:52,300 Poczekaj! 630 01:09:16,700 --> 01:09:20,300 Jeszcze nie! Musz� si� rozgrza�. 631 01:10:36,400 --> 01:10:37,700 Co to jest za styl? 632 01:10:37,900 --> 01:10:41,300 Nie martw si�... poka�� ci! 633 01:12:01,900 --> 01:12:03,800 Widzisz dobrze? 634 01:12:04,000 --> 01:12:06,500 Dam sobie rad�. 635 01:12:06,700 --> 01:12:09,600 Wyr�wnajmy szanse. 636 01:14:38,500 --> 01:14:41,100 Koniec walki. 637 01:14:42,900 --> 01:14:45,700 Wszystko w porz�dku? 638 01:14:45,900 --> 01:14:49,000 Jestem zaskoczony. Jeste� tak m�ody, 639 01:14:49,200 --> 01:14:51,300 a ju� tak do�wiadczony. 640 01:14:51,500 --> 01:14:54,700 Ma pan niesamowity talent. 641 01:14:54,900 --> 01:14:59,900 W Japonii mamy przys�owie: Do�wiadczenie jest twoim mistrzem. 642 01:15:05,000 --> 01:15:06,300 Ale to pan przecie� wygra�. 643 01:15:06,500 --> 01:15:09,900 Tak, dlatego, �e przystosowa�em si� do twojego stylu. 644 01:15:10,100 --> 01:15:15,500 Je�li nauczysz si� p�ynnie przystosowywa�, pozostaniesz niepokonany. 645 01:15:18,300 --> 01:15:21,200 Wydaje mi si�, �e jeszcze du�o musz� sie nauczy� o sztuce walki. 646 01:15:21,400 --> 01:15:25,400 Nie jeste� sam. Ale staraj si� zrozumie�: 647 01:15:25,600 --> 01:15:30,600 Je�li nauczysz si� dostosowywa�, nie da si� ciebie zatrzyma�. 648 01:15:30,800 --> 01:15:35,900 Widzisz Chen Zhenie? Jak przekierunkujesz energi� swojego przeciwnika, 649 01:15:36,100 --> 01:15:38,800 zmusisz go do zmiany. 650 01:15:39,000 --> 01:15:43,600 To jest esencja drogi do zwyci�stwa. Widzisz? Proste. 651 01:15:45,900 --> 01:15:49,100 Jedzie pan z powrotem do Japonii? 652 01:15:49,300 --> 01:15:54,300 Chen Zhen, nasza walka zosta�a zako�czona. Wracam do siebie. 653 01:15:56,300 --> 01:16:02,500 Za to jest tu jeden japo�ski mistrz, kt�ry znany jest jako morderca pierwszej klasy. 654 01:16:03,000 --> 01:16:05,900 Chen Zhen powiedzia� mi, �e jest najlepszy ze wszystkich klan�w. 655 01:16:06,100 --> 01:16:11,000 Jest to m�� honoru. Samuraj. To z niego nie robi mordercy. 656 01:16:14,300 --> 01:16:18,500 Tw�j Mistrz by�by dumny ze swego wychowanka. 657 01:16:23,300 --> 01:16:27,900 Najwi�kszym bojownikiem Noguchi jest genera� Fujita. 658 01:16:30,200 --> 01:16:33,900 Uwa�aj jak b�dziesz z nim walczy�. 659 01:16:51,900 --> 01:16:54,700 Bia�e wygrywaj�! 660 01:16:57,300 --> 01:17:02,300 - Znacznie si� pan poprawi� od ostatniego czasu. - Dziekuj�. 661 01:17:02,900 --> 01:17:07,800 Wie pan... My�l�, �e genera� Fujita zaczyna by� op�tany... 662 01:17:09,300 --> 01:17:13,600 ...zdobyciem Jing Wu a p�niej ca�ego Szanghaju. 663 01:17:13,800 --> 01:17:16,300 Jest to dla niego bardzo wa�ne, 664 01:17:16,500 --> 01:17:19,600 jako pierwszy krok... 665 01:17:19,900 --> 01:17:23,000 ...do zdobycia ca�ych Chin. 666 01:17:23,200 --> 01:17:26,100 M�wi pan powa�nie? 667 01:17:27,800 --> 01:17:30,100 To niemo�liwe. On chyba zwariowa�. 668 01:17:30,300 --> 01:17:32,400 Przecie� m�wi�. To jest w�a�nie to co robi. 669 01:17:32,600 --> 01:17:38,300 Gdyby dostrzega� pan prawdziwe poczynania, jego plan by�by dla pana jasny. 670 01:17:38,700 --> 01:17:42,300 To przecie� niemo�liwe. Japonia jest jak owad, 671 01:17:42,500 --> 01:17:45,900 kt�rego celem jest zabicie s�onia! 672 01:17:46,100 --> 01:17:49,800 Dok�d s�o� �pi, owad ma przewag�. 673 01:17:51,300 --> 01:17:54,500 Ale jak s�o� si� obudzi, 674 01:17:55,900 --> 01:17:59,700 ma tyle si�y �eby zlikwidowa� owada. 675 01:18:00,300 --> 01:18:02,300 Dlatego: 676 01:18:02,500 --> 01:18:07,800 Je�li wzmocnimy wojsko w Szanghaju, zdecydowanie os�abi to s�onia. 677 01:18:09,700 --> 01:18:13,300 Ale ci�gle nie jest to mo�liwe! 678 01:18:17,000 --> 01:18:21,100 Dobrze. Powiedzmy, �e owad jest jadowity. 679 01:18:23,200 --> 01:18:25,600 I uda mu si� uk�u� s�onia w serce. 680 01:18:25,800 --> 01:18:29,600 Zanim si� obudzi, jest ju� sparali�owany. 681 01:18:29,800 --> 01:18:35,200 Japonia ma takiego owada. Prosz� tylko spojrze� na genera�a Fujitu. 682 01:18:36,700 --> 01:18:39,600 Tu jest wielu takich jak on. 683 01:18:39,800 --> 01:18:43,900 Je�li to prawda, wojna jest nieunikniona. 684 01:19:10,700 --> 01:19:13,100 Wr�ci�e�? 685 01:19:15,700 --> 01:19:18,300 Dzie� dobry. 686 01:19:18,800 --> 01:19:22,400 - Jest Chen Zhen? - Zaraz wr�ci. 687 01:19:24,800 --> 01:19:28,200 Prosz�. Niech pan usi�dzie. 688 01:19:44,500 --> 01:19:47,200 Napije si� pan herbaty? 689 01:19:47,400 --> 01:19:49,800 Dzi�kuj�. 690 01:19:54,900 --> 01:19:58,000 Jeste�cie tu szcz�liwi? 691 01:19:58,200 --> 01:20:00,900 Tak, jeste�my. 692 01:20:01,900 --> 01:20:04,400 To dobrze. 693 01:20:08,300 --> 01:20:11,800 Chen Zhen, Ting-On jest tutaj! 694 01:20:26,200 --> 01:20:28,700 Trenujesz? 695 01:20:29,100 --> 01:20:32,500 Oczywi�cie, kiedy tylko si� da. 696 01:20:32,700 --> 01:20:36,100 - A Jing Wu? - Brakuje mi... 697 01:20:38,500 --> 01:20:41,900 ale jak widzisz, prowadz� zupe�nie nowe �ycie. 698 01:20:42,100 --> 01:20:45,200 Jeste� nam potrzebny. 699 01:20:52,100 --> 01:20:56,800 - Cheng Han si� do nas przeprowadzi�a. - Ta z burdelu? 700 01:20:57,200 --> 01:21:01,100 - Zosta�a zaakceptowana. - To dobrze. 701 01:21:01,500 --> 01:21:04,900 Mo�esz wzi�� Mitsuko z sob�. 702 01:21:05,900 --> 01:21:10,000 Zaakceptowali Cheng Han, ale Mistsuko nie... 703 01:21:10,200 --> 01:21:13,100 ...to wielka szkoda. 704 01:21:13,300 --> 01:21:17,400 Wiele dla ciebie znaczy. To dobra kobieta. 705 01:21:17,800 --> 01:21:21,400 NIe ka�dy w to wierzy. Gdybym j� tam przyprowadzi�, 706 01:21:21,600 --> 01:21:24,700 spowodowa�o by to wiele problem�w. Nie mog� by� takim egoist�. 707 01:21:24,900 --> 01:21:27,100 To jest twoja decyzja. 708 01:21:27,300 --> 01:21:30,200 - Uczy�em si� twojego stylu. - Jakiego stylu? 709 01:21:30,400 --> 01:21:32,900 Poka�� ci! 710 01:22:08,400 --> 01:22:11,400 - To przecie� jest styl Mistrza Hwa. - Tak. 711 01:22:11,600 --> 01:22:13,100 Styl Pi�ci Hwao. 712 01:22:13,300 --> 01:22:15,800 Pami�tam. Ale to przeznaczone jest tylko dla cz�onk�w klanu Hwa. 713 01:22:16,000 --> 01:22:18,500 Tak by�o kiedy�. Dzi� jest inaczej. 714 01:22:18,700 --> 01:22:20,800 Ca�a szko�a musi si� tego uczy�. 715 01:22:21,000 --> 01:22:25,000 Chen Zhen, jutro b�d� walczy� z Noguchi. 716 01:22:25,700 --> 01:22:30,800 Je�li co� mi si� stanie, naucz tego stylu pozosta�ych uczni�w. 717 01:22:55,100 --> 01:22:59,600 Drogi Chen Zhenie. Zdecydowa�am si�, �e wr�c� do domu. 718 01:22:59,800 --> 01:23:04,000 Rozumiem, jak wa�ny jest dla ciebie ten pojedynek dla ciebie i twojego kraju. 719 01:23:04,200 --> 01:23:08,100 My�l�, �e przeszkadza�am ci w tej drodze, kiedy by�am z tob�. 720 01:23:08,300 --> 01:23:11,900 Wype�nij swoje przyrzeczenie. Jak wojsko wr�ci do Japonii, 721 01:23:12,100 --> 01:23:15,700 b�d� czeka�a na ciebie w Kj�t�. 722 01:24:08,300 --> 01:24:12,700 - Lam, chod� ze mn�. - Ting-On, boj� si� o ciebie. 723 01:24:12,900 --> 01:24:14,700 Mo�e powiniene� wzi�� z sob� wi�cej uczni�w. 724 01:24:14,900 --> 01:24:17,900 Nie ma si� czego ba�. Znaj� zasady. 725 01:24:18,100 --> 01:24:22,400 - Tylko dwaj mog� walczy� z sob�. - Dok�adnie. 726 01:24:24,100 --> 01:24:27,900 Shao Wei, zaopiekuj si� ni�, prosz�. 727 01:24:32,700 --> 01:24:35,600 Poczekaj! Ting-On! 728 01:24:38,300 --> 01:24:41,600 Id� z tob�, je�li chcesz. 729 01:24:45,800 --> 01:24:48,200 Idziemy! 730 01:24:49,500 --> 01:24:53,200 Pi�knie! Popatrzcie? Zn�w razem... 731 01:24:53,600 --> 01:24:57,700 Sensei Funakoshi opu�ci� Szanghaj dzi� rano. 732 01:24:57,900 --> 01:24:59,800 To twardog�owy, stary g�upiec. 733 01:25:00,000 --> 01:25:02,200 Z nim albo bez niego, walka b�dzie trwa� nadal. 734 01:25:02,400 --> 01:25:06,800 - Za�atwi� to sobie z nim kiedy indziej. - Tak. 735 01:25:08,000 --> 01:25:11,900 Generale, stale b�dziemy walczy� z Jing Wu? 736 01:25:12,100 --> 01:25:15,900 Pewnie. Nie mo�emy ci�gle polega� na Funakoshim. 737 01:25:16,100 --> 01:25:19,800 A ten problem rozwi��� osobi�cie. 738 01:25:40,400 --> 01:25:43,800 Przyj�li�cie to. To dobrze. 739 01:25:44,800 --> 01:25:47,900 Najpierw mam co� co chcieliby�cie zobaczy�. 740 01:25:48,100 --> 01:25:51,500 Mam tu morderc� Mistrza Hwa. 741 01:26:04,700 --> 01:26:10,600 Pan Chan przyj�� �ap�wk�. Razem z kucharzem nas�czyli Gingo Mistrza trucizn�. 742 01:26:25,500 --> 01:26:28,100 Wynie�cie go! 743 01:26:30,700 --> 01:26:34,000 Prosz� zabra� swoich �o�nierzy! Zr�bcie tu porz�dek! 744 01:26:34,200 --> 01:26:37,300 Dobrze. Wszyscy na zewn�trz! 745 01:26:37,500 --> 01:26:39,300 Przygotowa�em dla was tablic�. 746 01:26:39,500 --> 01:26:43,600 Napisane na niej jest : Jing Wu zosta�o zamkni�te. 747 01:26:43,800 --> 01:26:48,300 Macie szans� zniszczy� t� tablic� i uratowa� szko�� przed zamkni�ciem. 748 01:26:48,500 --> 01:26:52,100 Je�li oczywi�cie ze mn� wygracie. 749 01:27:49,800 --> 01:27:52,000 �ap! 750 01:29:41,800 --> 01:29:46,000 Je�li nauczysz si� p�ynnie przystosowywa�... 751 01:29:46,400 --> 01:29:49,800 Nie da si� ciebie zatrzyma� 752 01:35:23,800 --> 01:35:26,900 - Mo�esz wsta�? - Tak. 753 01:36:52,300 --> 01:36:54,800 Generale! 754 01:36:59,900 --> 01:37:03,500 Ambasadorze! Genera�... nie �yje! 755 01:37:10,100 --> 01:37:12,800 Policja! Ani kroku! 756 01:37:13,000 --> 01:37:17,000 - Wszystko w porz�dku? - Jeste�cie cali? 757 01:37:17,200 --> 01:37:19,700 Jeste�cie wszyscy na terenie Japonii. 758 01:37:19,900 --> 01:37:22,500 Nie macie �adnych praw. 759 01:37:22,700 --> 01:37:25,800 Ci �o�nierze a nasza bro� to wszystkie prawa, kt�rych potrzebujemy. 760 01:37:26,000 --> 01:37:28,600 Ci m�czy�ni to Chi�czycy i s� naszymi wi�niami. 761 01:37:28,800 --> 01:37:32,900 Co!? Nakazuj� wam �eby�cie ich nam natychmiast wydali. 762 01:37:33,100 --> 01:37:34,900 Ani kroku! 763 01:37:35,100 --> 01:37:39,100 Zobaczymy, kto rozkazuje w waszym kraju. 764 01:37:39,300 --> 01:37:42,400 Spok�j! Nie strzela�! 765 01:37:47,000 --> 01:37:50,500 Ten problem zostanie rozwi�zany w pokoju. 766 01:37:50,700 --> 01:37:55,300 Genera� nie �yje wi�c nie b�dzie ju� wi�cej zmar�ych. 767 01:37:56,400 --> 01:37:58,300 - �o�nierzu! - Tak! 768 01:37:58,500 --> 01:38:02,600 - Prosz� zabra� swoich �o�nierzy! - Ale� panie .. 769 01:38:02,800 --> 01:38:06,000 Ja jestem tym, kto wydaje rozkazy. Zrozumiano? 770 01:38:06,200 --> 01:38:10,000 - Wszyscy b�dziecie s�ucha� rozkaz�w. - Tak jest. 771 01:38:10,200 --> 01:38:13,400 �o�nierze! Odsu�cie si�! 772 01:38:22,200 --> 01:38:26,100 Kapitanie! Japo�ski genera� nie �yje. 773 01:38:27,200 --> 01:38:29,800 Musz� wiedzie� kto go zabi�. 774 01:38:30,000 --> 01:38:34,300 Kto� b�dzie musia� ponie�� za to odpowiedzialno��. 775 01:38:34,500 --> 01:38:37,000 Inaczej wojsko nie zostawi tego tak sobie. 776 01:38:37,200 --> 01:38:42,400 Potrzebujecie koz�a ofiarnego, �eby obroni� nasze kraje od wojny. 777 01:38:47,700 --> 01:38:50,700 Dobrze. Ja nim b�d�. 778 01:38:51,400 --> 01:38:54,700 Nie. Nie mo�e tego zrobi�! 779 01:38:57,600 --> 01:39:00,800 Chiny b�d� ci wdzi�czne! 780 01:39:17,600 --> 01:39:21,200 Powiedzcie nam co tam si� sta�o! 781 01:39:27,300 --> 01:39:30,900 - Kto to jest? - Powiedzcie nam! 782 01:39:37,900 --> 01:39:40,800 Co si� tu dzieje? 783 01:39:42,200 --> 01:39:44,800 Kto to by�? 784 01:39:49,100 --> 01:39:52,400 Co ci m�wi�em... Wiedzia�em, �e Japo�czycy b�d�... 785 01:39:52,600 --> 01:39:55,000 Ale umarli tu ludzie. To straszne. 786 01:39:55,200 --> 01:40:00,900 - Wiesz, �e odpowiedzialni s� za to japo�scy �o�nierze. - W�a�nie to m�wi�. 787 01:40:03,000 --> 01:40:08,900 Chen Zhen by� tym g��wnym bohaterem. Zabi� wszystkich bojownik�w klanu Noguchi. 788 01:40:10,600 --> 01:40:13,900 Wiem to! Sam to widzia�em. 789 01:40:14,500 --> 01:40:18,400 Ale p�niej �o�nierze go zastrzelili. 790 01:40:21,100 --> 01:40:22,700 Co si� dzieje? Kto to? 791 01:40:22,900 --> 01:40:26,700 Nie, nikogo tam nie ma. Kontynuujmy. 792 01:40:30,500 --> 01:40:34,500 Nie mog� uwierzy�, �e musisz opu�ci� Szanghaj i rozpocz�� od nowa. 793 01:40:34,700 --> 01:40:37,600 B�dziesz z Mitsuko? 794 01:40:41,400 --> 01:40:44,600 Nawet gdybym ju� nigdy nie mia� zobaczy� swojego kraju, 795 01:40:44,800 --> 01:40:48,300 przynajmniej mog� by� z kobiet�, kt�r� kocham. 796 01:40:48,500 --> 01:40:49,600 T�umaczenie z czeskich titulk�w: Volverin 797 01:40:49,800 --> 01:40:52,700 Poprawi�: rafflex 66819

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.