All language subtitles for Satantango.1994.720p.BluRay.x264.AAC-[YTS.MX]

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic Download
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French Download
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal) Download
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:34,000 --> 00:00:40,700 DLA: Alfa Bolda 2 00:00:43,400 --> 00:00:58,200 Przedstawia 3 00:01:00,300 --> 00:01:42,500 Wyst�puj� 4 00:01:45,200 --> 00:01:57,500 Re�yser: 5 00:02:00,100 --> 00:02:10,200 Szata�skie Tango T�umaczenie: Micha� L. 6 00:10:03,200 --> 00:10:06,600 Pewnego listopadowego poranka przed pierwszymi opadami 7 00:10:06,900 --> 00:10:14,900 d�ugich, jesiennych deszczy, kt�re opadaj� na wysuszon� gleb�, 8 00:10:15,400 --> 00:10:23,300 kt�re zamieniaj� drogi w bagna i odcinaj� miasta od �wiata, 9 00:10:23,700 --> 00:10:28,300 Futaki zosta� obudzony przez odg�os dzwon�w. 10 00:10:28,700 --> 00:10:35,000 Samotna kaplica, oddalona o osiem kilometr�w 11 00:10:35,200 --> 00:10:40,000 nie mia�a dzownu a jej wie�a zapad�a sie podczas wojny. 12 00:10:40,400 --> 00:10:46,500 Miasto by�o zbyt daleko, aby jego dzwi�ki dotar�y a� tutaj. 13 00:10:47,900 --> 00:10:56,200 WIE�CI S� TAKIE, �E ONI NADCHODZ� 14 00:14:35,100 --> 00:14:37,300 Co to jest? 15 00:14:37,800 --> 00:14:41,200 Nic. �pij. 16 00:14:45,700 --> 00:14:50,200 Odbior� moj� dzia�k� i wyje�dzam tej nocy. 17 00:15:05,600 --> 00:15:08,100 Albo jutro najp�niej. 18 00:15:20,900 --> 00:15:23,500 Jutro rano. 19 00:16:45,500 --> 00:16:49,000 - Koszmar? - Taa. 20 00:16:49,700 --> 00:16:52,400 Siedzia�am w pokoju. 21 00:16:53,100 --> 00:16:56,600 Nagle co� zastuka�o w okno. 22 00:16:57,500 --> 00:17:00,100 Nie mia�am odwagi otwiera�. 23 00:17:00,500 --> 00:17:03,400 Zerkn��am przez zas�ony. 24 00:17:04,600 --> 00:17:08,900 Widzia�am tylko jego plecy, zmierza� do ga�ki moich drzwi... 25 00:17:09,100 --> 00:17:13,500 widzia�am te� jego krzycz�ce, co� czego nie mog�am zrozumie� usta. 26 00:17:14,800 --> 00:17:17,300 Jego twarz by�a nieogolona... 27 00:17:18,100 --> 00:17:21,900 Oczy jakby stworzone ze szk�a. 28 00:17:23,100 --> 00:17:26,900 Chcia�am krzykn�� ale straci�am g�os. 29 00:17:28,100 --> 00:17:34,400 Wtedy... pani Halics wyjrza�a przez okno, u�miechaj�c si�. 30 00:17:35,000 --> 00:17:38,300 Wiesz jak ona wygl�da gdy si� u�miecha... 31 00:17:39,700 --> 00:17:43,600 Tylko spogl�da�a i nagle znikn�a. 32 00:17:44,100 --> 00:17:49,500 On natomiast nie przestawa� kopa� drzwi, coraz bli�ej wywa�enia ich. 33 00:17:51,000 --> 00:17:56,600 Pospieszy�am do kredensu, Chcia�am otworzy� szuflad�. 34 00:17:57,400 --> 00:18:01,200 Drzwi wpad�y do �rodka. 35 00:18:02,000 --> 00:18:05,200 Ktokolwiek to by� kroczy� w�a�nie przez korytarz. 36 00:18:06,400 --> 00:18:10,200 Przynajmniej uda�o mi si� wydrze� szuflad� i wyci�gn�� n�. 37 00:18:10,300 --> 00:18:12,900 A on zmierza� w moj� stron�. 38 00:18:13,200 --> 00:18:17,900 Niespodziewanie le�a� pod kuchennym sto�em. 39 00:18:18,300 --> 00:18:25,000 Trzyma� czerwone i niebieskie rondle. Wyturla�y mu si� w moj� stron�... 40 00:18:26,000 --> 00:18:30,100 I wtedy pod�oga przesun�a si� pod moimi stopami. 41 00:18:31,000 --> 00:18:35,000 Ca�a kuchnia zacz�a si� rusza�... 42 00:18:35,500 --> 00:18:37,900 ...jak samoch�d! 43 00:18:39,600 --> 00:18:44,000 - Obudzi�y mnie dzwony. - Gdzie? Tutaj? 44 00:18:44,500 --> 00:18:47,700 Dzwoni�y dwa razy. 45 00:18:48,500 --> 00:18:52,300 - W ko�cu oszalejemy. - Nie. 46 00:18:52,800 --> 00:18:56,900 Jestem pewny, �e co� si� dzisiaj wydarzy. 47 00:19:05,200 --> 00:19:08,600 To m�j m��, na pewno. 48 00:19:10,000 --> 00:19:12,000 Wyno� si�! 49 00:19:19,700 --> 00:19:26,500 Robisz to co Ci powiem, zrozumiano? 50 00:19:28,200 --> 00:19:32,300 Pakuj si�. Natychmiast! 51 00:19:33,800 --> 00:19:37,200 Dzisiaj wyje�dzamy. Zabierz ubrania. 52 00:19:37,700 --> 00:19:42,000 Buty, p�aszcze, radio, wszystko! 53 00:19:42,400 --> 00:19:46,300 Musimy znikn�� dzisiejszej nocy! Rozumiesz? 54 00:19:51,300 --> 00:19:55,600 - Rozumiesz? - Szalejesz! O czym Ty m�wisz? 55 00:19:55,800 --> 00:19:59,200 Kraner si� odezwa�, znikamy razem z pieni�dzmi wieczorem. 56 00:19:59,400 --> 00:20:03,500 Je�li podzielimy to na osiem to daleko st�d nie uciekniemy. 57 00:20:03,700 --> 00:20:09,400 My�lisz, �e reszta Ci na to pozwoli? Halics, dyrektor szko�y i Futaki? 58 00:20:09,600 --> 00:20:14,200 Zrobisz co powiem! Rok pracy nie p�jdzie teraz na marne. 59 00:20:14,700 --> 00:20:19,700 Wy�l� ich do piek�a. Nawet nie b�d� wiedzie� kiedy. 60 00:20:20,200 --> 00:20:22,900 Mogliby�my kupi� chocia� farm�! 61 00:20:23,200 --> 00:20:27,800 - Szale�stwo. - O czym Ty do cholery m�wisz? 62 00:20:52,600 --> 00:20:55,200 Moja laska zosta�a na zewn�trz. 63 00:21:23,400 --> 00:21:25,600 Spierdalaj! 64 00:22:53,800 --> 00:22:57,300 Schmidt, wchodzisz? 65 00:23:06,900 --> 00:23:09,400 Ucieczka z pieni�dzmi, co? 66 00:23:10,200 --> 00:23:13,100 Nigdy bym tak o Tobie nie pomy�la�. 67 00:23:14,000 --> 00:23:16,700 Pozw�l, �e wyt�umacz�. 68 00:23:17,900 --> 00:23:22,200 - Kraner te� wchodzi? - Po po�owie. 69 00:23:25,400 --> 00:23:28,200 Wi�c co teraz? 70 00:23:28,600 --> 00:23:33,400 Co teraz? Teraz i Ty w tym jeste�. 71 00:23:34,200 --> 00:23:37,600 Czekamy do nocy i wyruszamy. 72 00:23:40,400 --> 00:23:42,600 Co masz na my�li? 73 00:23:44,400 --> 00:23:47,800 Rozdzielamy si� w trzech r�nych kierunkach. 74 00:23:48,800 --> 00:23:51,700 Nie oszukuj mnie! 75 00:23:53,100 --> 00:23:58,100 Wszystko o co prosz� to po�yczka Twojej dzia�ki. 76 00:23:58,600 --> 00:24:03,200 Na kr�tki okres... rok. 77 00:24:03,700 --> 00:24:07,900 Dop�ki nie znajdziemy miejsca zamieszkania. 78 00:24:11,000 --> 00:24:14,100 Chyba �artujesz, cz�owieku! 79 00:24:14,500 --> 00:24:17,200 M�wi�e�, �e nigdzie si� st�d nie ruszasz. 80 00:24:17,500 --> 00:24:20,800 Nie chc� gni� tutaj do ko�ca moich dni. 81 00:24:22,000 --> 00:24:26,400 Nie prosz� o prezent. Chc� po�yczki. 82 00:24:27,200 --> 00:24:30,700 Moja praca by�a warta tyle co innych. 83 00:24:31,200 --> 00:24:33,900 A teraz m�wisz o "po�yczce". 84 00:24:34,300 --> 00:24:38,400 - Wi�c, nie ufasz mi? - Oczywi�cie, �e nie. 85 00:24:39,300 --> 00:24:41,800 Trzymasz stron� Kranera. 86 00:24:42,000 --> 00:24:44,300 Chcesz uciec z ca�� fors�. 87 00:24:44,700 --> 00:24:47,700 I ja powiniem Ci zaufa� po tym wszystkim? 88 00:24:52,400 --> 00:24:56,800 - Co z innymi? - A sk�d ja mam to wiedzie�? 89 00:24:59,000 --> 00:25:02,700 Musimy poczeka� a� si� �ciemni zanim uciekniemy. 90 00:25:03,400 --> 00:25:08,100 Kraner zgodzi� si� na to samo. 91 00:25:13,700 --> 00:25:17,300 Powiedz mi tylko po co chcesz wr�ci�. 92 00:25:18,300 --> 00:25:25,600 Zdali�my sobie z tego spraw� w drodze... I... Ta kobieta... Nie mog� jej zostawi�... 93 00:25:26,000 --> 00:25:30,800 To prawda. Ona jest tego warta. 94 00:25:33,200 --> 00:25:38,100 - A Kranerzy? - Chc� uda� sie na p�noc. 95 00:25:38,600 --> 00:25:43,300 �ona Kranera s�ysza�a, ze jest tam sk�ad drzewny... 96 00:27:41,300 --> 00:27:43,400 Pada. 97 00:27:45,900 --> 00:27:48,400 Wiem o tym! 98 00:28:01,500 --> 00:28:05,500 Zmierzam na po�udnie, zimy s� tam kr�tsze. 99 00:28:07,200 --> 00:28:09,700 Wynajm� farm�. 100 00:28:10,700 --> 00:28:13,900 Blisko rozwijaj�cego si� miasta. 101 00:28:15,600 --> 00:28:19,300 B�d� obmywa� moje stopy, w misce gor�cej wody ca�ymi dniami. 102 00:28:19,500 --> 00:28:21,100 Albo... 103 00:28:23,200 --> 00:28:27,200 B�d� stra�nikiem w fabryce czekolady. 104 00:28:27,800 --> 00:28:32,200 Albo baga�owym w szkole z internatem dla dziewcz�t. 105 00:28:32,900 --> 00:28:36,200 I postaram si� o wszystkim zapomnie�. 106 00:28:39,000 --> 00:28:43,400 Miska gor�cej wody ka�dego wieczora i nic do roboty. 107 00:28:43,800 --> 00:28:47,700 Tylko patrzenie jak to pierdolone �ycie si� uk�ada. 108 00:29:13,700 --> 00:29:17,400 Gdzie, do cholery, my chcemy i��? 109 00:29:17,900 --> 00:29:21,200 Policja z�apie nas w pierwszym mie�cie. 110 00:29:21,500 --> 00:29:25,000 Nawet nie zapytaliby si� o nasze nazwiska. 111 00:29:28,800 --> 00:29:34,000 - Z Twoimi kieszeniami wypchanymi pieni�dzmi... - O to w�asnie chodzi. 112 00:29:34,300 --> 00:29:37,900 Spakuj walizke i uciekaj jak �ebrak! 113 00:29:38,300 --> 00:29:42,100 - Nie Twoja sprawa. - Prosz�? 114 00:29:43,900 --> 00:29:45,900 Nic. 115 00:29:46,200 --> 00:29:49,100 Ciszej albo si� obudzi. 116 00:31:06,600 --> 00:31:12,100 Na co czekamy? Czemu nie dzielimy pieni�dzy? 117 00:31:19,400 --> 00:31:20,600 No dawaj. 118 00:31:59,500 --> 00:32:01,800 Czy to nie mo�e poczeka�? 119 00:32:06,200 --> 00:32:09,200 Podzielmy je teraz. 120 00:32:12,600 --> 00:32:15,900 Nie martw si� dostaniesz swoj� cz��. 121 00:32:17,000 --> 00:32:23,400 Poczekajmy a� Kraner da nam drug� po�ow�. 122 00:32:27,200 --> 00:32:30,200 To bardzo proste. 123 00:32:30,600 --> 00:32:32,800 Podzielmy to co ju� masz. 124 00:32:32,900 --> 00:32:36,600 A reszt� podzielimy gdy dostarcz� j� nam w Cross. 125 00:32:42,400 --> 00:32:45,300 Id� po latark�. 126 00:32:56,400 --> 00:32:59,700 Dokument... 127 00:33:08,100 --> 00:33:13,100 Aby widzie� pieni�dze lepiej ...by� potem nie m�wi�, �e oszukuje. 128 00:33:16,400 --> 00:33:19,100 Policzmy j�. 129 00:34:58,800 --> 00:35:02,600 Jest w porz�dku. 130 00:35:12,900 --> 00:35:16,100 Pani Schmidt! Mog� wej��? 131 00:35:16,200 --> 00:35:18,100 Chowaj to szybko. 132 00:35:20,300 --> 00:35:23,000 Wy�lij j� do diab�a! 133 00:35:23,400 --> 00:35:27,400 Je�li tu wejdzie, zabije j�. 134 00:35:56,400 --> 00:36:02,800 - Twojej �ony d�ugo nie ma. - Rozwal� jej twarz. 135 00:36:13,100 --> 00:36:15,600 - Czego chcia�a? - Oszala�a. 136 00:36:15,900 --> 00:36:19,000 M�wi�a, �e Irimias i Petrina id� wzd�u� drogi 137 00:36:19,200 --> 00:36:21,800 I �e mo�e byli ju� w pubie! 138 00:36:23,000 --> 00:36:27,900 Mogli tutaj przyby�... 139 00:36:28,600 --> 00:36:32,400 Konduktor widzia� ich skr�caj�cych na skrzy�owaniu. 140 00:36:33,000 --> 00:36:38,100 M�wi� te�, �e dostrzeg� ich w mie�cie. 141 00:36:39,200 --> 00:36:42,500 S� tu� za rogiem. 142 00:36:43,600 --> 00:36:45,900 Biblia j� og�upi�a. 143 00:36:46,000 --> 00:36:49,000 - Ale je�li to prawda? - Je�li tak jest... 144 00:36:49,600 --> 00:36:52,900 Oni zmarli p�tora roku temu, wszyscy to wiedz�. 145 00:36:53,500 --> 00:36:56,500 Nie nabieraj si� na to, to pu�apka! 146 00:36:56,800 --> 00:37:00,200 Czy to mo�liwe, �e Sanyi Horgos nas ok�ama�? 147 00:37:00,400 --> 00:37:05,400 - To on nam to wszystko powiedzia�. - Nie �yj� od p�tora roku! 148 00:37:05,600 --> 00:37:10,200 Wydawa�o mi si� to podejrzane ju� wtedy, ale nikt mnie nie s�ucha�. 149 00:37:10,500 --> 00:37:13,800 Ok�ama� nas. Oczywi�cie, �e k�ama�. 150 00:37:15,200 --> 00:37:17,700 Jeste�cie szaleni. 151 00:37:31,600 --> 00:37:35,600 Wszystko si� zmieni, zobaczycie. 152 00:37:36,900 --> 00:37:40,200 Irimias to genialny czarodziej. 153 00:37:42,000 --> 00:37:45,500 Potrafi zbudowa� zamek z krowiego g�wna... 154 00:37:46,000 --> 00:37:48,400 Je�li tylko chce. 155 00:37:49,200 --> 00:37:51,700 Nie ma szans. 156 00:37:52,500 --> 00:37:56,400 - Nie zepsujesz moich plan�w. - Nie mam takiego zamiaru. 157 00:37:58,400 --> 00:38:04,000 Nieboszczyk wr�ci� do �ycia? Futaki! Przynajmniej Ty powiniene� by� sensowny! 158 00:38:06,200 --> 00:38:11,800 Podejrzewaj� nas i chc� nas wykurzy�. 159 00:38:13,700 --> 00:38:18,000 - Id� do pubu. - To mo�e by� prawda. 160 00:38:18,300 --> 00:38:19,700 Cholerni g�upcy. 161 00:38:20,200 --> 00:38:25,000 Nie uciekniesz przed Irimiasem. 162 00:38:25,600 --> 00:38:29,400 Wiesz to. Wi�c? 163 00:38:29,600 --> 00:38:32,200 Jeste�cie cholernymi g�upcami. 164 00:38:33,700 --> 00:38:37,300 - Je�li w to nie wierzysz... - Po prostu wypierdalajcie st�d! 165 00:38:39,200 --> 00:38:44,300 Ale lepiej zostawcie moje pieni�dze tutaj na stole. 166 00:38:44,700 --> 00:38:48,500 Je�li w to nie wierzysz, Twoja �ona p�jdzie pierwsza. 167 00:38:48,900 --> 00:38:50,900 A pieni�dze? 168 00:38:51,200 --> 00:38:54,500 Dobrze... zostawmy je tam gdzie s�. 169 00:38:54,600 --> 00:38:57,800 Ufasz jej, prawda? 170 00:39:08,800 --> 00:39:11,200 W takim razie id�. 171 00:40:26,400 --> 00:40:31,700 S�ysza�e�? S� tutaj. M�� przys�a� mnie by Ci powiedzie�. 172 00:40:32,200 --> 00:40:35,700 Ale musisz wiedzie�. Widzieli�my, �e Pani Halics jest tutaj. 173 00:40:36,200 --> 00:40:40,400 Je�li chodzi o pieni�dze, m�j m�� m�wi aby je pieprzy�. 174 00:40:40,700 --> 00:40:45,800 To nie dla nas, chowanie si�, ci�g�a ucieczka. Nie dla nas! 175 00:40:46,100 --> 00:40:48,200 Irimias i Petrina zobaczysz... 176 00:40:48,700 --> 00:40:54,600 Zawsze wydawa�o mi sie, �e dzieciak Horgosa wszystko to zmy�li�. 177 00:40:55,200 --> 00:41:00,200 A my w to wierzyli�my od samego pocz�tku. 178 00:41:00,600 --> 00:41:05,000 - Ty te�! - Dlaczego z nami nie idziesz? 179 00:41:24,800 --> 00:41:27,900 Wi�c, idziemy? 180 00:43:01,300 --> 00:43:06,200 Schmidt poszed� pierwszy, Futaki pod��y� za nim. 181 00:43:06,500 --> 00:43:11,500 Stara� si� wyczu� drog� w ciemno�ciach swoj� lask�... 182 00:43:12,400 --> 00:43:16,600 A bezlitosny deszcz po��czy� przekle�stwa Schmidta 183 00:43:17,000 --> 00:43:20,100 i zachwyty Futaki'ego, ukazane s�owami: 184 00:43:21,100 --> 00:43:26,600 "Zapomnij starcze, jeszcze zobaczysz jak wspania�e b�dzie nasze �ycie... Wspania�e �ycie!" 185 00:43:43,400 --> 00:43:52,200 WSTANIEMY Z GROB�W 186 00:48:20,400 --> 00:48:24,100 Dwa zegarki pokazuj� inny czas. 187 00:48:26,100 --> 00:48:31,500 Oba z�y oczywi�cie. Ten jest za wolny. 188 00:48:33,800 --> 00:48:39,600 Zamiast pokazywa� czas, drugi wydaj� si� prezentowa� nasz beznadziejny stan. 189 00:48:40,900 --> 00:48:45,000 Reagujemy na to jak ga��zki na deszcz: 190 00:48:46,300 --> 00:48:49,500 Nie mo�emy si� broni�. 191 00:48:50,400 --> 00:48:52,800 Ga��zie i deszcz? 192 00:48:57,300 --> 00:49:00,200 Jeste� genialnym poet�, m�wi� Ci. 193 00:49:15,000 --> 00:49:19,400 - My�lisz, �e jest tu jaki� bar z przek�skami? - Nie wydaje mi si�. 194 00:49:37,500 --> 00:49:39,500 Na co czekacie? 195 00:49:40,000 --> 00:49:43,900 - Dostali�my wezwanie. - Poka�. 196 00:49:48,300 --> 00:49:51,000 Nie umiesz czyta�? Kt�re to pi�tro? 197 00:49:54,500 --> 00:49:58,300 - Drugie. - Za mn�. 198 00:51:05,900 --> 00:51:07,700 Sprawd� ich. 199 00:51:07,800 --> 00:51:11,800 Czy mog� dosta� wasze wezwania i dowody to�samo�ci? 200 00:51:17,300 --> 00:51:21,100 Wype�nijcie to i przeczytajcie co jest napisane na odwrocie. 201 00:52:01,400 --> 00:52:02,900 Za mn�. 202 00:53:11,000 --> 00:53:16,000 - Irimias? - Tak. To ja. 203 00:53:16,400 --> 00:53:18,500 Siadaj. 204 00:53:22,400 --> 00:53:27,100 - Jeste� Cyganem? - Nie. Mam na imi� Petrina. 205 00:53:27,500 --> 00:53:31,900 - Petrina? Co to za imi�? - Rumu�skie. 206 00:53:32,300 --> 00:53:36,900 - Pami�tasz matk�? - Nie. 207 00:53:39,600 --> 00:53:42,600 Irimias. 208 00:53:49,800 --> 00:53:51,800 Wi�c tutaj... 209 00:53:59,400 --> 00:54:03,100 wszystko zale�y od tego w jakim jestem nastroju. 210 00:54:13,500 --> 00:54:23,500 I dlaczego po wypuszczeniu, nie zastanowi�o Ci� proste zadanie szukania pracy? 211 00:54:29,600 --> 00:54:33,300 Czasu nie by�o wiele, ale nale�a�o spr�bowa�. 212 00:54:33,500 --> 00:54:36,100 Obserwowali Ci�. 213 00:54:36,300 --> 00:54:44,000 I nigdy nie wpad�o Ci do g�owy aby rozejrze� si� za tym... 214 00:54:44,500 --> 00:54:48,200 Znasz nas, Kapitanie. 215 00:54:48,400 --> 00:54:50,100 Nie tak dobrze. 216 00:54:50,400 --> 00:54:57,200 Ale naprawd�, co z Twoj� przysz�o�ci�? Jeste� m�odym cz�owiekiem... 217 00:54:59,100 --> 00:55:03,600 Nie przepadam za tym co robi�, ale... 218 00:55:04,100 --> 00:55:07,700 Podoba Ci si� brak pracy przez ca�e Twe �ycie? 219 00:55:11,300 --> 00:55:12,400 Tak. 220 00:55:12,800 --> 00:55:20,500 Tutaj masz dokument, widzisz, m�wi on, �e nie uwa�asz pracy za warto�� 221 00:55:20,800 --> 00:55:24,400 ani nie cenisz tych, kt�rzy ci�ko pracuj�. 222 00:55:24,800 --> 00:55:26,800 Mi�e s�owa. 223 00:55:27,600 --> 00:55:30,600 Ale czas mija. 224 00:55:32,100 --> 00:55:34,500 Masz �on� i dzieci? 225 00:55:34,700 --> 00:55:38,300 My�lisz, �e syn b�dzie Ci� wspiera�? Czy jak? 226 00:55:38,800 --> 00:55:45,400 Kiedy z�amiesz nog� b�d� kr�gos�up, skruszysz czaszk�... 227 00:55:45,600 --> 00:55:48,800 ...kiedy nie b�dziesz ju� m�g� na siebie uwa�a�. 228 00:55:49,600 --> 00:55:54,000 Jeste�my poza prawem, tak jak i Ty. 229 00:55:56,300 --> 00:56:01,300 Znasz je i wiesz, �e nie z�amali�my go a� tak bardzo. 230 00:56:01,600 --> 00:56:05,400 Wed�ug tego dokumentu natomiast wszystko co robi�e� w �yciu by�o z prawem niezgodne. 231 00:56:05,800 --> 00:56:10,800 - Nie... - I z godnym podziwu wynikiem. 232 00:56:12,000 --> 00:56:14,100 To tylko tak wygl�da. 233 00:56:15,600 --> 00:56:18,800 Wi�c! Co si� za tym kryje? 234 00:56:19,300 --> 00:56:21,900 Praworz�dno��. 235 00:56:22,000 --> 00:56:25,000 I dlaczego chcesz zacz�� dopiero teraz? 236 00:56:25,800 --> 00:56:28,000 Nie zacz�li�my dopiero teraz. 237 00:56:28,500 --> 00:56:30,100 Przestrzega�e� prawa od wczesnego dzieci�stwa? 238 00:56:30,600 --> 00:56:34,800 - Tak jest. - M�j dziadek respektowa� prawo od dawna. 239 00:56:35,300 --> 00:56:37,600 To by� Tw�j dziadek, nie Ty sam. 240 00:56:38,100 --> 00:56:41,900 M�w o sobie, nie o dziadku. 241 00:56:43,700 --> 00:56:47,500 Jeste�my lojalnymi obywatelami, Kapitanie. 242 00:56:48,500 --> 00:56:56,000 Chc� zaznaczy�, �e nasze us�ugi by�y u�ywane przez kilka dobrych lat. 243 00:57:00,300 --> 00:57:02,800 Jak to wszystko si� wydarzy�o? 244 00:57:06,000 --> 00:57:09,900 Nie nazywaj swojego �ycia tragedi�. 245 00:57:10,700 --> 00:57:14,200 B�d� uczciwy, nie ma w nim nic z tragedii. 246 00:57:14,300 --> 00:57:17,200 - Znasz nas, Kapitanie. - Tak, znam. 247 00:57:17,700 --> 00:57:20,600 Ale to nie jest tragedia, to zwyk�y wandalizm. 248 00:57:21,200 --> 00:57:23,500 Dlaczego wszystko nie mo�e zosta� tak jak by�o? 249 00:57:23,900 --> 00:57:28,700 Tak jak by�o... Czy Ty nigdy si� nie zmienisz? 250 00:57:29,700 --> 00:57:36,200 To nie jest tak, �e ludzkie zycie jest wysoko cenione. 251 00:57:36,400 --> 00:57:41,800 Utrzymanie porz�dku jest teraz najwa�niejsze dla autorytet�w. 252 00:57:42,300 --> 00:57:46,000 Ale prawda jest taka, �e to jest interes nas wszystkich. Porz�dek. 253 00:57:46,800 --> 00:57:52,700 Wolno��, natomiast, nie ma w niej nic ludzkiego. 254 00:57:53,900 --> 00:57:59,200 To co� boskiego, co�... 255 00:57:59,500 --> 00:58:03,100 Na co nasze �ycie jest za kr�tkie, aby pozna�. 256 00:58:03,300 --> 00:58:13,900 Je�li my�lisz o po��czeniu ich, my�l o Peryklesie, 257 00:58:15,800 --> 00:58:21,500 porz�dek i wolno�� po��czone pasj�. 258 00:58:21,900 --> 00:58:25,800 Musimy wierzy� w oba, bowiem od obu cierpimy. 259 00:58:26,500 --> 00:58:30,200 Zar�wno przez porz�dek jak i wolno��. 260 00:58:31,700 --> 00:58:36,300 Ale ludzkie �ycie jest pe�ne znacze�, bogate, pi�kne i podst�pne. 261 00:58:36,800 --> 00:58:38,800 ��czy si� ze wszystkim. 262 00:58:39,400 --> 00:58:45,900 �le obchodzi si� tylko z wolno�ci�... traktuje j�, jakby by�a tylko �mieciem. 263 00:58:46,500 --> 00:58:51,700 Lud nie lubi wolno�ci, boi si� jej. 264 00:58:52,700 --> 00:59:00,300 Dziwne jest to, �e nie ma si� czego w niej ba�... 265 00:59:01,500 --> 00:59:08,000 Porz�dek, z drugiej strony, cz�sto mo�e by� przera�aj�cy. 266 00:59:10,800 --> 00:59:17,700 Musz� zwr�ci� Twoj� uwag� na kilka zagadnie�. 267 00:59:18,200 --> 00:59:26,100 Faktem jest, �e nie masz �adnego wyboru, musisz wsp�pracowa�. 268 00:59:28,300 --> 00:59:34,200 Je�li naprawd� cenisz prawo, 269 00:59:34,700 --> 00:59:39,500 To jestem o niewielki krok przed Tob�. 270 00:59:40,700 --> 00:59:44,600 Praktycznie... zaoferowa�em to. 271 00:59:45,100 --> 00:59:48,600 Cenimy Ci� niezmiernie, Kapitanie... 272 00:59:49,200 --> 00:59:51,900 Nie ce�cie Kapitana. Ce�cie prawo! 273 00:59:52,600 --> 00:59:55,000 Kiedy Ty sam jeste� prawem, Kapitanie. 274 00:59:55,500 --> 00:59:58,800 Oh, nie. Prawo, to my wszyscy razem. 275 01:00:00,100 --> 01:00:05,400 - Dlaczego nie zostawimy tego tak jak by�o? - Teraz na przyk�ad, jeste�cie banitami. 276 01:00:06,000 --> 01:00:08,900 Ale doskonale wiecie dlaczego. 277 01:00:10,700 --> 01:00:14,400 Nie wydaje mi si� abym musia� wiele wyja�nia�. 278 01:00:14,700 --> 01:00:17,500 Nie b�d� si� powtarza�. 279 01:00:18,000 --> 01:00:21,200 Od teraz, albo pracujecie dla mnie 280 01:00:21,800 --> 01:00:25,700 Albo musz� powiedzie�, �e nie macie wyboru. 281 01:00:30,500 --> 01:00:33,300 Panie Irimias... 282 01:00:48,100 --> 01:00:50,600 Mo�ecie Panowie wyj��. 283 01:02:05,200 --> 01:02:07,500 Dwa razy rum i brandy... 284 01:02:08,800 --> 01:02:11,300 i paczk� papieros�w. 285 01:02:19,800 --> 01:02:22,500 - Du�e. - Przepraszam. 286 01:02:22,900 --> 01:02:25,500 No dalej, rusz si�. 287 01:02:33,500 --> 01:02:36,300 Co z papierosami? 288 01:02:36,900 --> 01:02:39,300 Prosz� wybaczy�, zapomnia�em. 289 01:02:40,500 --> 01:02:42,900 Mo�esz powiedzie� nam co jest tak �mieszne? 290 01:02:43,400 --> 01:02:46,400 Nic. Przepraszam. 291 01:03:01,100 --> 01:03:03,300 S�yszysz to? 292 01:03:07,100 --> 01:03:09,100 Co to jest? 293 01:03:09,400 --> 01:03:11,600 Jaka� maszyna? 294 01:03:15,900 --> 01:03:18,200 �wiat�a? 295 01:03:19,200 --> 01:03:22,100 Kto� �piewa? 296 01:03:23,100 --> 01:03:25,900 Kto �mie tutaj �piewa�? 297 01:03:29,200 --> 01:03:31,600 Cisza! 298 01:04:10,300 --> 01:04:13,500 Wysadzimy wszystko w powietrze. 299 01:04:13,900 --> 01:04:17,200 - Dzwoni� na policj�? - Nie ma takiej potrzeby. 300 01:04:24,900 --> 01:04:28,300 Wszystkich wysadzimy. 301 01:04:29,100 --> 01:04:33,000 Pod�o�ymy �adunki w ich kurtkach... albo w ich uszach. 302 01:04:33,500 --> 01:04:37,200 Powk�adamy im dynamit do dziurek w nosie. 303 01:04:40,800 --> 01:04:44,600 Musimy to jako� powstrzyma�, jak my�lisz? 304 01:04:53,500 --> 01:04:57,000 Pewnie, dlaczego by komplikowa� wszystko? 305 01:04:57,400 --> 01:05:00,800 Wysadzimy ich jednego po drugim. 306 01:05:09,900 --> 01:05:14,800 Wszystkich. W bardzo kr�tkim czasie. 307 01:05:52,900 --> 01:05:56,200 Sk�d wiesz �e jeszcze tutaj s�? 308 01:05:56,500 --> 01:06:00,100 Uciekli ju� dawno temu... Maj� na tyle instynktu samozachowawczego. 309 01:06:00,700 --> 01:06:06,600 Oni? Oni byli tylko pionkami i b�d� pionkami przez ca�e swoje �ycie. 310 01:06:06,800 --> 01:06:11,600 Siedz� w kuchni, sraj� w rogu i wygl�daja przez okno od czasu do czasu. 311 01:06:12,300 --> 01:06:14,800 Wiem o nich wszystko. 312 01:06:15,500 --> 01:06:18,400 Sk�d ta pewno��? 313 01:06:18,800 --> 01:06:23,800 Czuj�, �e nikogo tam nie ma, dom jest pusty, p�ytki pokradzione. 314 01:06:24,000 --> 01:06:27,300 Jeden lub dwa szczury w m�ynie, sama sk�ra i ko�ci... 315 01:06:27,700 --> 01:06:32,100 Oni tylko siedz� na tych samych, brudnych taboretach. 316 01:06:32,300 --> 01:06:36,600 Wype�niaj� si� ziemniakami, nie maj�c poj�cia co si� wydarzy�o. 317 01:06:37,500 --> 01:06:43,200 Patrz� na siebie podejrzliwie, wypluwaj�c resztki w ciszy, 318 01:06:43,800 --> 01:06:49,300 i czekaj�, poniewa� my�l� �e zostali oszukani. 319 01:06:49,700 --> 01:06:55,400 Niewolnicy, kt�rzy stracili swojego mistrza, ale nie mog� �y� bez dumy, godno�ci i odwagi. 320 01:06:56,100 --> 01:07:00,900 Mimo to we wn�trzu czuj�, �e wcale po nich nie przyjdzie. 321 01:07:01,400 --> 01:07:04,900 Oni tylko lubi� �y� we w�asnym cieniu. 322 01:07:05,400 --> 01:07:11,100 - Streszczaj si�. - Poda�aj� za tym cieniem jak stado. 323 01:07:11,300 --> 01:07:15,900 Nie mog� �y� bez iluzji splendoru. 324 01:07:17,000 --> 01:07:22,800 Ale spr�buj im j� odebra� a oszalej� i zniszcz� wszystko na swej drodze. 325 01:07:23,300 --> 01:07:30,400 wszystko czego potrzebuj� to ciep�y pok�j i paruj�ce duszone mi�so z papryk�, 326 01:07:31,000 --> 01:07:37,600 S� zadowoloeni gdy ciep�ej nocy uda im si� dorwa� grub� �on� s�siada. 327 01:07:37,900 --> 01:07:41,300 - Czy Ty w og�le mnie s�uchasz? - Oczywi�cie, �e tak! 328 01:08:57,700 --> 01:09:00,800 - Czeka�em na Ciebie. - Sk�d wiedzia�e�, �e wyruszamy? 329 01:09:01,400 --> 01:09:04,100 - Od konduktora. - Jakiego konduktora? 330 01:09:04,300 --> 01:09:07,300 - Kelemena. - Jak? Kelemen jest teraz konduktorem? 331 01:09:07,400 --> 01:09:12,200 Taa. Od ostatniej wiosny. Ale pojazd teraz si� nie rusza 332 01:09:12,700 --> 01:09:15,100 Wi�c ma on troch� czasu by pow�szy� tu i tam. 333 01:09:15,900 --> 01:09:20,600 Obieca�e�, �e jesli rozsieje wie�ci, �e nie �yjesz, 334 01:09:21,300 --> 01:09:24,900 to pozwolisz mi porozmawia� z Pani� Schmidt - Zawsze dotrzymuj obietnic. 335 01:09:25,200 --> 01:09:29,400 I obieca�e� mi Pani� Kraner. Ona te� ma du�e piersi. 336 01:09:29,900 --> 01:09:32,000 Dojdziemy i do tego, Sanyi... 337 01:09:32,900 --> 01:09:37,100 Od kiedy odszed�e� nic si� nie zmieni�o. 338 01:09:37,400 --> 01:09:39,900 Dyrektor szko�y ci�gle nie jest sam w domu... 339 01:09:40,500 --> 01:09:43,900 Pani Schmidt z Futaki'm... No wiesz, z tym kalek�. 340 01:09:44,200 --> 01:09:48,600 Moja siostra oszala�a, szpieguje ka�dego... 341 01:09:50,500 --> 01:09:55,200 Matka j� bije, ale oni ci�gle m�wi�, �e ju� zawsze taka b�dzie. 342 01:09:55,500 --> 01:09:58,100 Doktor ci�gle u nas przesiaduje... 343 01:09:59,000 --> 01:10:03,600 Siedzi w fotelu, zostawia �wiec�ce si� �wiat�o ca�� dob� 344 01:10:09,000 --> 01:10:11,600 Czasem �pi tam gdzie siedzi... 345 01:10:13,400 --> 01:10:17,500 Jego miejsce �mierdzi gorzej ni� piek�o, pali dobre papierosy... 346 01:10:20,400 --> 01:10:25,500 i pija owocow� brandy. Zapytaj Pani� Kraner, dostaje to od niego. 347 01:10:27,600 --> 01:10:31,900 Schmidt i Kraner przynosz� dzisiaj pieni�dze za byd�o... 348 01:10:33,600 --> 01:10:37,000 Ka�dy tak robi od lutego. Ka�dy opr�cz matki. 349 01:10:37,500 --> 01:10:42,300 Te b�karty jej nie zabra�y, wi�c teraz maj� pieni�dze. 350 01:10:42,500 --> 01:10:45,100 W�a�ciciel baru sprzeda� swoj� Pannoni� (stary motor) 351 01:10:45,300 --> 01:10:49,100 i zakupi� jakiego� gruchota. Musisz si� pospieszy� je�li chcesz zacz��. 352 01:10:49,600 --> 01:10:53,000 U�ywa go by dosta� si� do miasta, raz na miesi�c spotyka si� tam z �on� i c�rk�, 353 01:10:53,200 --> 01:10:59,100 ale �yje u mojej siostry, poniewa� jeste�my mu d�u�ni pieni�dze... 354 01:15:17,400 --> 01:15:22,400 Na wschodzie niebo staje si� czyste tak szybko jak czy�ci si� pami��. 355 01:15:22,900 --> 01:15:26,900 O wschodzie s�onca, wszystko czerwienieje na zamglonym horyzoncie. 356 01:15:27,700 --> 01:15:34,800 Jak starzy ko�cielni �ebracy rankiem na ty�ach parafii, 357 01:15:35,200 --> 01:15:39,700 s�o�ce, wstaje szybko, by m�g� powsta� cie� 358 01:15:40,100 --> 01:15:48,400 aby ziemia i ksi�yc, cz�owiek i zwierz� powsta�y z przera�aj�cej i skomplikowanej unii 359 01:15:49,000 --> 01:15:52,500 w kt�rej zosta�y po��czone wbrew naturze. 360 01:15:53,000 --> 01:15:56,300 Widzia� uciekaj�c� noc po drugiej stronie, 361 01:15:56,900 --> 01:16:00,600 jej przera�aj�ce elementy nurkuj�ce w zachodnim horyzoncie, 362 01:16:01,100 --> 01:16:06,500 jak zdesperowana, pokonana, oszo�omiona armia. 363 01:16:08,000 --> 01:16:16,300 WIEDZ�C CO� 364 01:22:45,600 --> 01:22:52,000 ...Futaki... na to wygl�da... 365 01:22:53,200 --> 01:22:59,100 ...boi si�... czego�. 366 01:23:01,100 --> 01:23:09,400 Wczesnym... rankiem... wygl�da�... 367 01:23:09,900 --> 01:23:14,800 przez... okno... zaskoczony... 368 01:23:18,200 --> 01:23:21,200 Futaki... 369 01:23:21,400 --> 01:23:30,600 jest przera�ony... my�l� o �mierci. 370 01:23:54,900 --> 01:24:03,100 I tak poumieraj�. Ty te�, Futaki, te� umrzesz! 371 01:30:43,100 --> 01:30:52,300 Schmidt... wychodzi... tylnymi drzwiami... 372 01:30:55,000 --> 01:31:07,800 i zatrzymuje sie... na szyczycie... ��ki. 373 01:31:09,200 --> 01:31:20,600 Futaki... ostro�nie... wymyka si�... z domu... 374 01:31:22,000 --> 01:31:36,200 Przechodzi... do stajni... i chowa si�... przy �cianie. 375 01:31:38,500 --> 01:31:43,900 F. Nie rusza si�... 376 01:31:44,500 --> 01:31:50,400 Czeka... na moment, 377 01:31:50,900 --> 01:32:00,400 wtedy... biegnie... do drzwi, 378 01:32:02,900 --> 01:32:13,200 puka, i... szybko wchodzi... zaraz za Schmidtem. 379 01:32:15,400 --> 01:32:22,600 Co za ... krz�tanina. 380 01:32:27,500 --> 01:32:33,400 Zacz�o... pada�... 381 01:32:34,000 --> 01:32:40,900 Nie... przestanie... do... wiosny. 382 01:34:21,900 --> 01:34:25,000 To fascynuj�ce patrze�... 383 01:34:25,200 --> 01:34:32,400 na erozj� spowodowan� wod� and wiatr na skraju 384 01:34:32,700 --> 01:34:41,000 Ponticum, gdzie ko�czy si� Wielka R�wnina. 385 01:34:41,400 --> 01:34:47,900 Wygl�da�o jak p�ytkie jezioro, jak jezioro Balaton wygl�da teraz. 386 01:36:12,800 --> 01:36:15,300 Dzie� dobry, Doktorze. 387 01:36:20,100 --> 01:36:22,500 Wejd�, Doktorze, nie wpuszczaj zimna. 388 01:36:22,900 --> 01:36:25,400 We� to st�d. 389 01:36:50,300 --> 01:36:54,600 Widzisz, pada, nied�ugo pojawi si� i �nieg. 390 01:36:54,800 --> 01:36:59,000 M�j m�� m�wi�, �e masz mo�liwo�� rozmowy z w�a�cicielem pubu. 391 01:36:59,400 --> 01:37:03,000 On ma samoch�d, przywi�z� by tutaj te wszystkie rzeczy. 392 01:37:03,300 --> 01:37:07,400 Wi�c Ty ju� tego nie zrobisz? 393 01:37:09,000 --> 01:37:13,600 Zrobi�bym, oczywi�cie, ale nie mog� wchodzi� do miasta w taki deszcz. 394 01:37:14,200 --> 01:37:18,000 I do tego m�g�by robi� Ci zakupy na dwa, trzy tygodnie. 395 01:37:18,500 --> 01:37:21,700 Busy je�dz� dopiero na wiosn�. 396 01:37:22,200 --> 01:37:25,900 Wszystko w porz�dku, Pani Kraner, mo�esz i��. 397 01:37:26,600 --> 01:37:28,400 Wi�c, porozmawiasz z w�a�cicielem? 398 01:37:28,600 --> 01:37:32,000 B�d� rozmawia� z kim chc�! 399 01:37:33,900 --> 01:37:38,400 - Gdzie zostawi� klucz? - Gdzie chcesz. 400 01:37:42,400 --> 01:37:45,000 �egnaj. 401 01:41:10,700 --> 01:41:14,900 K. Wysz�a... 402 01:41:18,900 --> 01:41:21,900 Ona nie mo�e... 403 01:41:23,600 --> 01:41:27,200 ...robi� tego ani chwili d�u�ej. 404 01:41:29,100 --> 01:41:37,000 Ostatniej jesieni... nie... 405 01:41:38,600 --> 01:41:44,200 przeszkadza�... jej deszcz... 406 01:41:45,500 --> 01:41:49,300 Ani to... 407 01:41:50,800 --> 01:41:57,000 �e musia�a... i��... 408 01:42:00,800 --> 01:42:03,800 K. Ma... 409 01:42:08,900 --> 01:42:14,800 plan... 410 01:42:21,000 --> 01:42:27,100 My�li... o czym�. 411 01:46:21,000 --> 01:46:24,500 Wygl�da na to, �e popili�my. 412 01:51:40,200 --> 01:51:50,300 Dzisiaj uciek�em... od ostatniej kropli... owocowej brandy. 413 01:51:52,100 --> 01:51:57,400 Wygl�da na to, �e musz�... 414 01:51:57,700 --> 01:52:06,400 opu�ci�... dom... 415 01:57:47,300 --> 01:57:51,500 Przesta�, sko�cz z tym. 416 01:57:52,600 --> 01:57:56,100 S�yszysz mnie? Przesta�. 417 01:57:56,900 --> 01:57:59,200 Pilnuj ognia, jest mi zimno. 418 01:57:59,800 --> 01:58:01,500 B�d� pilnowa� siebie! 419 01:58:02,200 --> 01:58:05,100 W�a�nie go dogl�da�em... Twoja kolej. 420 01:58:05,300 --> 01:58:09,400 - S�yszysz mnie? - Dobra, dobra. 421 01:58:11,000 --> 01:58:15,700 Znowu zamarzniemy. 422 01:58:21,000 --> 01:58:24,600 - Jak d�ugo mamy czeka�? - Sk�d mam wiedzie�? 423 01:58:24,800 --> 01:58:26,700 Zostaw mnie. 424 01:58:27,300 --> 01:58:30,400 Do diab�a z tym wszystkim. 425 02:00:48,000 --> 02:00:51,100 Przesta� narzeka�. Kto� nadchodzi. 426 02:00:54,000 --> 02:00:56,000 Dobry wiecz�r. 427 02:00:59,300 --> 02:01:02,700 Nie widzielismy sie od lat, Doktorze. 428 02:01:03,400 --> 02:01:05,900 Czujemy si� jak ma�y, mi�y wariat? 429 02:01:06,000 --> 02:01:08,000 Chcia�bym si� troch� ogrza� je�li nie masz nic przeciwko. 430 02:01:08,600 --> 02:01:12,400 - Tylko ogrza�, Doktorze? - Tak. 431 02:01:16,600 --> 02:01:19,900 - A co z dobrym pieprzeniem jak za dawnych dni? 432 02:01:20,300 --> 02:01:24,400 Dalej, Doktorze. To nie kosztuje tak du�o. 433 02:01:26,000 --> 02:01:29,400 Dla starego przyjaciela. 434 02:01:36,000 --> 02:01:39,300 Mog� prosi� o papierosa? 435 02:01:41,200 --> 02:01:45,400 - U twych st�p. - Dzi�kuje. 436 02:02:10,400 --> 02:02:13,700 - Jak interesy? - �le. 437 02:02:14,900 --> 02:02:21,700 Siedzimy tutaj dzie� po dniu i nic nigdy si� nie dzieje... 438 02:02:22,200 --> 02:02:26,200 Ca�y czas na posterunku, czasem niemal skaczemy sobie do garde�. 439 02:02:26,900 --> 02:02:29,600 Co si� z nami stanie, Doktorze? 440 02:02:30,100 --> 02:02:33,700 Tak w�a�nie ludzie trac� ch�� do wszystkiego. 441 02:02:37,800 --> 02:02:41,300 My�lisz, �e jak jeszcze �yjemy? 442 02:02:42,600 --> 02:02:48,500 Mamy Sanyi'ego i szalon� Estike w naszych r�kach, i jeszcze Matka. 443 02:02:50,800 --> 02:02:53,800 Nie przestaj� pyta�, gdzie s� pieni�dze? 444 02:02:54,900 --> 02:02:57,000 Daj je im. 445 02:02:57,200 --> 02:03:00,100 Pieni�dze to, pieni�dze tamto, 446 02:03:00,900 --> 02:03:03,200 ale kogo to obchodzi? 447 02:03:04,500 --> 02:03:08,300 W ka�dym razie, uciekamy st�d. Przenosimy si� do miasta. 448 02:03:08,800 --> 02:03:12,200 Przesta� pieprzy�. Id� albo zosta�. 449 02:03:12,700 --> 02:03:15,900 Uszcz�liwy�oby Ci� moje znikni�cie, prawda? 450 02:03:17,300 --> 02:03:21,100 Dzisiaj, kiedy w ko�cu dostan� pieni�dze? 451 02:03:21,600 --> 02:03:25,200 Nie przyjd�. Powinni przyby� lata temu. 452 02:03:25,500 --> 02:03:28,600 Zajd� tutaj. Wiem co� o nich. 453 02:03:29,100 --> 02:03:31,700 Kiedy b�d� mieli pieni�dze, b�d� ugania� si� za swoimi penisami. 454 02:03:32,500 --> 02:03:36,500 My�lisz, �e Kraner przyzna si� to ca�ej sumki w domu? 455 02:03:37,200 --> 02:03:40,000 B�dzie tam dzisiaj pe�no pieni�dzy! 456 02:03:40,200 --> 02:03:44,000 - Mog� dosta� papierosa na drog�? - Pewnie. 457 02:03:48,600 --> 02:03:51,600 - Zapa�ki? - We� je. 458 02:03:56,700 --> 02:04:00,700 Nie zmienisz zdania, doktorze? 459 02:04:01,100 --> 02:04:05,400 Nie. Powodzenia. 460 02:04:06,300 --> 02:04:08,500 Nawzajem. 461 02:04:30,000 --> 02:04:33,300 Nie zosta�o mu duzo czasu. 462 02:04:36,600 --> 02:04:39,400 Ledwie go rozpozna�e�. 463 02:04:44,000 --> 02:04:46,600 Co on tutaj do diab�a robi� w taki deszcz? 464 02:04:46,900 --> 02:04:51,200 Rzadko opuszcza dom. Teraz wychodzi w tak� pogod�? 465 02:04:54,900 --> 02:04:58,000 Idiota. Nie widzia�e� butelki? 466 02:04:58,200 --> 02:05:01,100 Wyszed� kupi� brandy. 467 02:05:03,400 --> 02:05:06,900 Nie ma nawet pieni�dzy by zap�aci� Pani Kraner. 468 02:09:53,700 --> 02:09:56,000 - Doktorze! - Czego chcesz? 469 02:09:56,300 --> 02:09:59,800 - Doktorze! - Co robisz? Zostaw mnie. 470 02:09:59,900 --> 02:10:03,300 - Zostaw mnie, id� ju�, Ty �mieciu. - Doktorze. 471 02:10:03,500 --> 02:10:06,200 Zostaw mnie, ty idioto! 472 02:10:09,300 --> 02:10:11,800 Kurwa ma�! 473 02:10:16,400 --> 02:10:20,000 Gdzie teraz idziesz? Czekaj. 474 02:10:23,800 --> 02:10:25,900 Gdzie idziesz? 475 02:10:28,600 --> 02:10:30,900 St�j! 476 02:10:32,100 --> 02:10:34,800 Nie skrzywdze Ci�. 477 02:10:35,000 --> 02:10:36,900 St�j natychmiast! 478 02:10:39,900 --> 02:10:42,000 Gdzie biegniesz? 479 02:10:42,400 --> 02:10:46,100 Czekaj! 480 02:12:28,800 --> 02:12:35,000 Halo! Halo... 481 02:15:54,300 --> 02:15:57,700 St�j! Naprz�d! 482 02:16:56,800 --> 02:17:00,800 Moje serce - my�la� w k�ko. 483 02:17:02,200 --> 02:17:06,700 Trwa� by le�e� w ciep�ym k�cie, 484 02:17:06,900 --> 02:17:12,800 s�cz�c gor�c� zup�, zadbany przez s�odkie m�ode piel�gniarki, 485 02:17:13,200 --> 02:17:16,000 i obraca� si� w stron� �ciany. 486 02:17:17,100 --> 02:17:19,300 Czu� si� lekko i pewnie 487 02:17:19,800 --> 02:17:24,900 i karz�ce s�owa konduktora odbija�y mu si� w g�owie przez d�ugi czas: 488 02:17:26,000 --> 02:17:30,900 "Nie powiniene� by� tego robi�, Doktorze. Nie powiniene� by� tego robi�..." 489 02:17:40,000 --> 02:17:44,400 PRZERWA 490 02:17:49,300 --> 02:17:57,800 PAJ�CZA ROBOTA I. 491 02:18:57,500 --> 02:18:59,900 M�g�by� zapali� �wiat�o. 492 02:19:04,700 --> 02:19:07,400 M�g�bym. 493 02:19:17,600 --> 02:19:21,000 Powiedzia�em, m�g�by� zapali� �wiat�o. 494 02:19:32,400 --> 02:19:35,800 Nie patrz tak. 495 02:19:50,300 --> 02:19:53,000 Litr. 496 02:20:23,900 --> 02:20:26,700 We� i setk� dla mnie. 497 02:20:30,900 --> 02:20:33,700 Pomyli�e� nomina�. 498 02:20:38,700 --> 02:20:41,200 Nic si� nie b�j, g�upcze! 499 02:20:42,700 --> 02:20:48,300 Nie skrzywdz� Ci�. Tylko przesta� tak patrze�. 500 02:22:27,900 --> 02:22:30,100 Pada. 501 02:22:37,900 --> 02:22:40,300 Obrzydliwa pogoda. 502 02:22:45,500 --> 02:22:47,500 Taa. 503 02:22:49,500 --> 02:22:52,300 Wszystko niszczy. 504 02:22:55,400 --> 02:22:59,300 Popatrz jak wygl�da ten p�aszcz! 505 02:23:03,200 --> 02:23:06,900 By� mi�kki jak mas�o 506 02:23:12,700 --> 02:23:16,100 A teraz... zasech�, 507 02:23:17,200 --> 02:23:20,600 Je�li chc� usi���, musz� go z�ama�. 508 02:23:20,900 --> 02:23:22,500 Patrz! 509 02:23:23,300 --> 02:23:28,000 Tutaj, na pachwinie, kantem mojej d�oni... 510 02:23:28,500 --> 02:23:31,100 tak to si� robi... 511 02:23:36,300 --> 02:23:40,400 To mi�kko��, wiesz, to ona znikn�a... 512 02:23:40,700 --> 02:23:42,800 Zupe�nie wyparowa�a... 513 02:23:44,400 --> 02:23:48,600 No i wiatr... nie mo�e tego wytrzyma�... 514 02:23:49,000 --> 02:23:54,600 Ca�y pop�ka�. Sk�ra odpada. 515 02:23:58,000 --> 02:24:02,800 Idziesz tu i tam... nie mo�esz siedzie� w domu ca�y czas... 516 02:24:03,700 --> 02:24:08,300 Wi�c wch�ania si� z zewn�trz i wewn�trz... 517 02:24:10,400 --> 02:24:13,400 A i tak nie jest to najgorsze 518 02:24:13,800 --> 02:24:17,500 Ale to, tutaj, w �rodku. 519 02:24:19,700 --> 02:24:23,800 Nie s�ysza�e� o wewn�trznych deszczach, oczywi�cie. 520 02:24:24,700 --> 02:24:27,700 M�wisz o nich od lat! 521 02:24:31,500 --> 02:24:36,200 Wymywaj� Twoje organy dniami i nocami. 522 02:24:37,000 --> 02:24:39,700 Wyp�ywaj� z serca... 523 02:24:40,500 --> 02:24:47,700 Myj� je, �o��dek, �ledzion� i nerki. 524 02:24:53,000 --> 02:24:56,400 Wch�aniam wilgo�... 525 02:24:57,600 --> 02:25:02,700 Gdyby nie ten p�aszcz, nie wiem co by si� sta�o... 526 02:25:03,700 --> 02:25:07,000 Nie �miem nawet go rozpi��. 527 02:25:08,500 --> 02:25:12,000 Szklanka wina mog�aby pom�c. 528 02:25:23,200 --> 02:25:28,500 I tak jest to niesko�czone ��danie wystosowane do �o��dka, 529 02:25:29,100 --> 02:25:33,500 Brzucha, �ledziony i nerek. 530 02:25:35,000 --> 02:25:38,800 Musz� pracowa� ca�y czas. 531 02:25:39,800 --> 02:25:42,600 Bez przerwy. 532 02:25:43,000 --> 02:25:46,800 I nagle ta wielka pow�d�... 533 02:25:47,200 --> 02:25:50,100 Zamienia si� w nag�� susz�. 534 02:25:51,000 --> 02:25:56,800 Kt�ra w kr�tkim czasie mo�e by� ostateczn�. 535 02:26:05,000 --> 02:26:08,000 S�uchaj, podaj mi szklank�. 536 02:26:09,200 --> 02:26:12,300 Schmidt i Kraner b�d� tu nied�ugo, 537 02:26:12,900 --> 02:26:16,900 Przelicz� to co mam dosta�. 538 02:26:21,000 --> 02:26:23,200 Dobrze. 539 02:26:45,100 --> 02:26:47,200 Dobre, ma�e winko. 540 02:26:47,800 --> 02:26:50,300 We�my jeszcze jedno. 541 02:27:27,000 --> 02:27:29,600 Usn��. 542 02:27:37,300 --> 02:27:41,100 Jak my�lisz, jak du�o on ma je��? 543 02:27:42,100 --> 02:27:45,200 On nie je, on po�era. 544 02:27:49,700 --> 02:27:54,700 Jest w stanie zje�� p� �wini naraz. Uwierzy�by� w to? 545 02:27:57,600 --> 02:28:00,100 Tak. 546 02:28:08,100 --> 02:28:10,900 Ma�o brakowa�o. 547 02:28:31,800 --> 02:28:36,100 Irimias i Petrina zmierzaj� w kierunku dziedzi�ca. 548 02:28:43,000 --> 02:28:46,400 - Niemo�liwe! - Ale� to prawda! Tak realne jak ja stoj�cy tutaj! 549 02:28:47,000 --> 02:28:53,300 Kierowca z tartaku... by� tutaj... i dw�ch tragarzy... 550 02:28:55,000 --> 02:29:01,900 Dyrektor szko�y 101, nauczyciel wf-u... 551 02:29:03,000 --> 02:29:07,700 Barman z nocnej zmiany i ja, siedzieli�my tutaj, 552 02:29:08,400 --> 02:29:10,100 Tylko siedzieli�my... 553 02:29:10,700 --> 02:29:13,900 I nie wierzyli�my w�asnym oczom. 554 02:29:19,100 --> 02:29:22,900 I... pojawili si�, we w�asnych cia�ach! 555 02:29:23,200 --> 02:29:27,000 Irimias i Petrina, pij�cy rum i brandy! 556 02:29:28,700 --> 02:29:31,700 Poczeka�em a� wypij�... 557 02:29:31,900 --> 02:29:34,100 Podszed�em... 558 02:29:34,500 --> 02:29:37,200 Irimias przytuli� mnie i powiedzia�: 559 02:29:37,700 --> 02:29:40,500 Kelemen! Jak interesy? 560 02:29:42,000 --> 02:29:45,300 I opowiedzia� mi wszystko. 561 02:29:46,700 --> 02:29:49,500 I odeszli�my. 562 02:29:49,900 --> 02:29:53,600 Musia�em zobaczy� si� z Hochanem, rze�nikiem... 563 02:29:55,300 --> 02:29:57,700 I... 564 02:29:58,500 --> 02:30:02,400 Spotka�em Toth'a, kt�ry... 565 02:30:03,400 --> 02:30:06,800 By� moim s�siadem w Postanii... 566 02:30:08,100 --> 02:30:12,800 I powiedzia� mi, �e Irimias i Petrina... 567 02:30:13,300 --> 02:30:17,200 Byli u Steigerwalds�w i... 568 02:30:18,600 --> 02:30:21,800 Wspomnieli o prochu! 569 02:30:22,200 --> 02:30:26,600 Dzieci Steigerwalda rozmawia�y o tym na ulicy. 570 02:30:28,300 --> 02:30:33,500 A kiedy wraca�em... 571 02:30:33,800 --> 02:30:36,900 Zbaczaj�c ze �cie�ki... 572 02:30:39,400 --> 02:30:43,500 Na skrzy�owaniu Elek... 573 02:30:44,300 --> 02:30:47,700 Zauwa�y�em ich. 574 02:30:48,700 --> 02:30:51,900 I zrozumia�em... 575 02:30:52,100 --> 02:30:56,800 Co, jak i dlaczego... 576 02:33:18,600 --> 02:33:20,700 Irimias! Petrina! 577 02:33:21,200 --> 02:33:24,100 Wykopi� ich, pijane gnoje! 578 02:33:25,900 --> 02:33:29,700 Pogasz� wszystkie �wiat�a i zatrzasn� drzwi! 579 02:33:30,200 --> 02:33:33,500 Irimias i Petrina! Nie mog� zabra� tego co moje! 580 02:33:34,000 --> 02:33:38,700 Bo wszystko co tutaj jest moje! Moje! Irimias! Petrina! 581 02:33:39,300 --> 02:33:44,500 Moje! Moje! Moje! Petrina! 582 02:36:32,000 --> 02:36:37,100 Podszed�em do nich, Irimias przytuli� mnie i powiedzia� ciep�o: 583 02:36:38,100 --> 02:36:42,500 "Kelemen! Jak interesy?" 584 02:36:43,200 --> 02:36:46,700 I dosta� kolejk�. 585 02:36:47,000 --> 02:36:51,900 Kelnerka si� u�miechn�a i podskoczy�a tam jak konik polny. 586 02:36:52,900 --> 02:36:56,600 I powiedzia� mi wszystko. 587 02:36:59,000 --> 02:37:02,900 Wi�c powiedz mi zrozumia�e� lekcj�? 588 02:37:03,200 --> 02:37:08,600 Jak� lekcj�? Zostaw mnie. Wiem wszystko. 589 02:37:08,900 --> 02:37:10,900 Ty tylko pijesz. 590 02:37:11,100 --> 02:37:16,600 S�uchaj, stara wied�mo, zrozumia�em ka�dy detal. Zajmij si� sob�! 591 02:37:17,000 --> 02:37:20,800 W Twoich ksi�gach... pisz� o wskrzeszeniu... 592 02:37:21,300 --> 02:37:24,000 - Nie pieprz mi tutaj. - Ale ty tylko si� upijasz. 593 02:37:24,400 --> 02:37:26,900 Upijam, oczywi�cie �e si� upijam. 594 02:37:27,200 --> 02:37:32,000 S�uchaj stara wied�mo, przyszed�em tutaj po w�a�nie po to - po w�dk�! 595 02:37:32,600 --> 02:37:36,300 Nie jestem r�yczk� dla Twojej starej dupy. 596 02:37:36,700 --> 02:37:41,000 - Wiesz co dzieje si� z takimi jak Ty? - Nikt nie czeka na takich. 597 02:37:41,200 --> 02:37:44,800 - Oby� sczez� w najciemniejszym zak�tku piek�a. - Mo�e zobaczysz ciemn� dup� 598 02:37:45,300 --> 02:37:50,800 Ale nie ciemny p�omie�, wi�c wypierdol czarn� dup� razem z czarnym ogniem i wypierdalaj do piek�a. 599 02:37:51,000 --> 02:37:53,900 - My�lisz, �e oni to wytrzymaj� bez ko�ca. - Nie! 600 02:37:54,400 --> 02:37:58,900 My�lisz, �e tylko tam siedz� i ignoruj� t� Soddom� i Gomor�? 601 02:37:59,100 --> 02:38:00,900 Tak w�a�nie my�l�. 602 02:38:01,200 --> 02:38:05,600 B�dzie czystka i p�acz, jak m�wi prorok. 603 02:38:05,800 --> 02:38:12,100 Bez Genesis! Spritzer! (niemiecki drink) Genesis to spritzer. 604 02:38:12,500 --> 02:38:15,800 - Co Ci� to obchodzi. - Ona zawsze taka jest, wybacz. 605 02:38:16,000 --> 02:38:20,600 Pierdolona stara wied�ma. Wysuszona, zaka�ona cipa. 606 02:38:20,700 --> 02:38:23,200 Lepiej to przeczytaj. 607 02:38:23,300 --> 02:38:28,000 Zostaw to biedactwo w spokoju. Daj mu za to spritzera. 608 02:38:28,400 --> 02:38:33,000 Mieszanie spritzera to rodzaj morderstwa. 609 02:38:33,400 --> 02:38:35,900 Nie czytaj Genesis, g�upcze... 610 02:38:36,500 --> 02:38:41,600 - To dopiero zagadka. ...czytaj Apokalips�. 611 02:38:42,000 --> 02:38:44,400 Wiesz na co czekamy? 612 02:38:45,300 --> 02:38:50,500 Je�li jeszcze nie wiesz - czekamy a� udasz si� do piek�a. 613 02:38:52,900 --> 02:38:57,200 Ale nie ma na co czeka�, je�li nawet wyjdziesz... 614 02:38:57,700 --> 02:39:02,100 Nawet kiedy Ci� nie wida�... i nie s�ycha�... 615 02:39:02,300 --> 02:39:05,300 Zostawiasz sw�j od�r za sob�. 616 02:39:05,600 --> 02:39:08,500 Tw�j niewiarygodny smr�d. 617 02:39:09,200 --> 02:39:12,800 Nie ma sensu otwiera� okna i wietrzy� pok�j... 618 02:39:13,300 --> 02:39:15,300 On ci�gle zostaje. 619 02:39:23,300 --> 02:39:25,400 Pani Schmidt. 620 02:39:26,600 --> 02:39:31,600 Halics nie mo�e sobie wyobra�i� co wydarzy�o si� Pani m�owi... 621 02:39:32,900 --> 02:39:35,600 Widzisz, ta ohydna pogoda. 622 02:39:47,000 --> 02:39:49,100 Co poda�? 623 02:39:52,800 --> 02:39:57,200 - Wi�niow� brandy? - Nie wiem. 624 02:39:58,600 --> 02:40:00,800 Ma��. 625 02:40:22,200 --> 02:40:26,200 - S�ysza�a�? - Tak, to oni? 626 02:40:27,200 --> 02:40:29,200 Zapewne. 627 02:40:30,500 --> 02:40:33,700 B�d� tu przed rankiem. 628 02:40:45,800 --> 02:40:49,900 B�d� tutaj o p�nocy. Trzy godziny aby si� tutaj dosta�... 629 02:40:50,600 --> 02:40:53,300 - To nie trzy godziny. - Dlaczego nie? 630 02:40:53,700 --> 02:40:59,300 Bo to znacznie d�u�sza droga. Nikt na razie si� nie zjawi, mo�e rano. 631 02:40:59,500 --> 02:41:01,100 Dlaczego rano? 632 02:41:01,300 --> 02:41:09,700 Je�li trzy godziny zabra�y mi trzy godziny, to im te trzy godziny zabior� cztery. 633 02:41:09,900 --> 02:41:12,100 Ci�gl� mog� tu by� o p�nocy. 634 02:41:12,400 --> 02:41:16,900 Rankiem... Ta droga to same dziury i koleiny. 635 02:41:17,100 --> 02:41:20,200 Omin� dziury. Omin� koleiny. 636 02:41:20,500 --> 02:41:24,900 Masz racj�, nie wjad� w dziury, ani w koleiny, 637 02:41:25,400 --> 02:41:30,200 wi�c nie b�d� tu o p�nocy ale rankiem. 638 02:41:30,600 --> 02:41:34,000 Rankiem je�li u�yj� drogi. Jestem st�d. 639 02:41:34,300 --> 02:41:38,300 U�yj� drogi, poniewa� zale�y im na butach. 640 02:41:38,900 --> 02:41:43,100 - Butach? - Droga bardzo zakr�ca. 641 02:41:43,200 --> 02:41:47,700 - Kiedy b�d� przy skrzyzowaniu, b�d� wyczerpani. Nie przejm� si� butami. 642 02:41:48,100 --> 02:41:50,200 Problemem jest to, �e b�d� o p�nocy. 643 02:41:50,800 --> 02:41:55,700 - Nie ma tam wilgoci... - By�e� tutaj? Jeste� st�d? 644 02:41:56,200 --> 02:41:59,400 Widzia�em ich, powoli przemierzaj�c drog�. 645 02:42:00,300 --> 02:42:03,400 Widzia�em ich - b�d� tu o p�nocy. 646 02:42:03,800 --> 02:42:05,600 Nie b�d� tu przed rankiem. 647 02:42:06,000 --> 02:42:10,000 - Nie pieprz! - Mog� dotrze� jedynie drog�. 648 02:42:10,600 --> 02:42:14,800 A ona skr�ca jakby mia�a morze do omini�cia. 649 02:42:15,100 --> 02:42:19,900 Nie pieprz, jestem st�d. 650 02:42:22,900 --> 02:42:25,700 Co jest nie tak z tym jebanym piecem? 651 02:42:26,000 --> 02:42:29,200 To pub, nie poczekalnia. 652 02:42:30,000 --> 02:42:33,700 - Kt�ra godzina? - Jedenasta... 653 02:42:34,100 --> 02:42:40,300 Przynajmniej... jedenasta lub dwunasta. 654 02:42:41,600 --> 02:42:43,800 Kto zwin�� moje wino? 655 02:42:44,100 --> 02:42:46,500 Wyla�e� je. 656 02:42:47,100 --> 02:42:51,800 - Jeste� k�amc�, g�upcze. - Wyla�e� je. 657 02:42:52,300 --> 02:42:54,800 Daj mi drugie. 658 02:43:02,900 --> 02:43:07,100 Co to za zapach? Nie by�o go tu wcze�niej. 659 02:43:09,800 --> 02:43:15,600 To tylko paj�ki... albo w�giel... 660 02:43:16,500 --> 02:43:18,800 Nie. 661 02:43:46,900 --> 02:43:50,100 To ziemia. 662 02:44:11,300 --> 02:44:18,700 NADCHODZI ROZPRUTY 663 02:45:07,600 --> 02:45:09,400 Chod�. 664 02:48:14,000 --> 02:48:16,700 Dawaj pieni�dze. 665 02:48:52,000 --> 02:48:54,500 Widzisz, z w�z�em do g�ry... 666 02:49:02,100 --> 02:49:04,500 - Jeste� pewny, �e to drzewko zacznie rosn�� w cztery dni? 667 02:49:04,900 --> 02:49:08,300 Jasne. Ale tylko je�li podlejesz je codziennie. 668 02:49:12,300 --> 02:49:14,900 - B�dziemy bogaci? - Pewnie. 669 02:49:20,300 --> 02:49:23,700 - Ka�dy b�dzie nam zazdro�ci�? - Oczywi�cie. 670 02:49:29,800 --> 02:49:33,700 - Mog� spa� tej nocy w du�ym pokoju? - Tak. 671 02:49:35,800 --> 02:49:38,100 Masz, we� do domu. 672 02:51:40,500 --> 02:51:43,000 Hej... wejd�. 673 02:51:44,000 --> 02:51:45,800 Co tam? 674 02:52:22,500 --> 02:52:25,400 Gdzie by�e�? St�j tam. 675 02:52:26,600 --> 02:52:28,500 Zachowuj si�. 676 03:02:51,100 --> 03:02:53,500 Zdrada! 677 03:03:10,800 --> 03:03:13,500 Jak �miesz? 678 03:03:54,900 --> 03:03:58,000 Mog� Ci zrobi� co tylko zechc�. 679 03:04:19,400 --> 03:04:22,000 Jestem silniejszy. 680 03:05:00,500 --> 03:05:03,300 Dalej, zacznij! 681 03:05:09,000 --> 03:05:12,100 Dalej! 682 03:05:36,400 --> 03:05:40,600 Ju� nie �yjesz! Nie b�d� Ci� �a�owa�. 683 03:05:53,400 --> 03:05:57,000 No dalej. Dalej. 684 03:07:39,000 --> 03:07:42,200 Na razie! Jeszcze si� zobaczymy. 685 03:21:15,700 --> 03:21:17,200 Sanyi! 686 03:21:21,500 --> 03:21:25,100 Sanyi, chod� tu! Znale�li to. 687 03:21:25,700 --> 03:21:29,300 - Pierdolisz! - Ukradli pieni�dze. 688 03:21:29,500 --> 03:21:32,500 Nie ukradli, potrzebowa�em ich. By�y dla mnie. 689 03:21:32,900 --> 03:21:35,700 - To by�y te� moje pieni�dze. - Ah id� do diab�a! 690 03:21:37,100 --> 03:21:40,400 - Dlaczego? Po co? - We� te r�ce! 691 03:21:41,100 --> 03:21:44,300 Spadaj! Powiedzia�em spadaj! 692 03:21:44,400 --> 03:21:47,300 Nie powiem ju� tego. 693 03:21:51,300 --> 03:21:54,900 Wracaj. Powiedzia�em wracaj! 694 03:21:58,400 --> 03:22:00,800 Powiedzia�em wracaj! 695 03:22:02,500 --> 03:22:04,600 Dalej, ruchy! 696 03:22:19,800 --> 03:22:22,600 Trutka na szczury. Ukrad�e� j�, prawda? 697 03:22:23,400 --> 03:22:27,100 I wszyscy w domu szalej�, zgadza si�? 698 03:22:28,400 --> 03:22:31,500 Teraz spokojnie, ostro�nie, Przypilnuje Ci�. 699 03:22:31,900 --> 03:22:35,800 A teraz wypierdalaj! Wypierdalaj! 700 03:29:18,400 --> 03:29:20,900 - Doktorze! - Czego chcesz? 701 03:29:21,300 --> 03:29:24,200 - Doktorze! - Co Ty tutaj robisz? 702 03:29:24,500 --> 03:29:27,200 Pu�� mnie. G�upi dzieciak! 703 03:29:28,100 --> 03:29:30,800 Do kurwy n�dzy! 704 03:29:38,000 --> 03:29:40,300 Czego do diab�a chcesz? 705 03:29:41,600 --> 03:29:45,600 Dalej, powiedz mi. Czego chcesz? 706 03:29:49,900 --> 03:29:51,800 Gdzie idziesz? 707 03:29:52,000 --> 03:29:54,300 St�j! 708 03:29:55,500 --> 03:29:57,900 Nie skrzywdz� Ci�. 709 03:36:20,200 --> 03:36:24,100 Tak, powiedzia�a do siebie delikatnie. 710 03:36:24,600 --> 03:36:28,500 Anio�y to widz� i rozumiej�. 711 03:36:29,000 --> 03:36:34,500 Poczu�a spok�j w �rodku i drzewa, droga, deszcz 712 03:36:34,900 --> 03:36:38,800 i noc promieniowa�y spokojem. 713 03:36:39,300 --> 03:36:43,000 Wszystko co si� zdarza jest dobre, pomy�la�a. 714 03:36:43,200 --> 03:36:46,600 Wszystko w ko�cu staje si� proste. 715 03:36:47,600 --> 03:36:50,300 Przypomnia�a sobie wydarzenia minionego dnia 716 03:36:50,700 --> 03:36:54,900 I u�miechn�a si� dostrzegaj�c jak wszystko si� ze sob� ��czy. 717 03:36:55,800 --> 03:37:00,600 Czu�a, �e te zdarzenia nie wi��� si� przypadkiem, 718 03:37:01,100 --> 03:37:05,900 ale jest w nich niewypowiedziane i pi�kne znaczenie kojarz�ce je razem. 719 03:37:07,700 --> 03:37:12,900 I wiedzia�a, �e nie jest sama, wszystkie rzeczy i ludzie, jej ojciec na g�rze, 720 03:37:13,200 --> 03:37:15,600 Matka, bracia, Doktor, 721 03:37:15,900 --> 03:37:20,900 Kot, akacje, ub�ocona droga, niebo, 722 03:37:21,100 --> 03:37:24,200 Noc nale�a�a tylko do niej. 723 03:37:24,700 --> 03:37:28,600 Wszystko zale�a�o tylko od niej. 724 03:37:29,200 --> 03:37:31,700 Nie mia�a si� czego obawia�. 725 03:37:32,100 --> 03:37:36,200 Wiedzia�a, �e jej anio�y j� przygotowa�y. 726 03:38:25,300 --> 03:38:33,700 Paj�cza praca II. (Sutki Diab�a, szata�skie tango) 727 03:38:35,900 --> 03:38:39,200 Spacerowa�em i spracerowa�em, tylko spacerowa�em z innymi. 728 03:38:39,400 --> 03:38:43,100 Dzieci Steigerwald�w i Hochan, rze�nik, dziewczyny, 729 03:38:43,600 --> 03:38:47,600 skacz�ce jak koniki polne gdy Irimias przytuli� mnie 730 03:38:48,000 --> 03:38:50,900 i zapyta� "Jak interesy, Kelemen?" 731 03:38:51,100 --> 03:38:55,300 I kupi� kolejke i opowiedzia� mi wszystko 732 03:38:55,900 --> 03:38:58,600 i pili rum i brandy. 733 03:38:58,900 --> 03:39:03,300 Nawet wtedy spacerowa�em i spacerowa�em, i spacerowa�em, i spacerowa�em wraz z nimi. 734 03:39:03,900 --> 03:39:07,700 B�d� tutaj! B�d� tutaj przy farmie! 735 03:39:08,400 --> 03:39:11,400 B�d� tutaj. Dzieciak Toth'a... 736 03:39:12,600 --> 03:39:15,300 Irimias i Petrina... 737 03:39:16,300 --> 03:39:19,100 byli u Steigerwald�w... 738 03:39:19,400 --> 03:39:22,900 A ja spacerowa�em wraz z nimi, kiedy dotra�o do mnie 739 03:39:26,200 --> 03:39:31,300 �e opuszczaj� farm�, wtedy wiedzia�em ju� wszystko. 740 03:39:32,600 --> 03:39:35,900 Irimias i Petrina zmierzaj� w kierunku farmy. 741 03:39:37,600 --> 03:39:43,200 Spotka�em Hochana, rze�nika i wpad�em na dzieciaka Toth'a... 742 03:39:44,800 --> 03:39:47,100 Kiedy spacerowa�em... 743 03:39:48,600 --> 03:39:51,200 Kiedy musia�em spacerowa�, 744 03:39:52,400 --> 03:39:54,900 Widzia�em ich przy drodze, 745 03:39:56,100 --> 03:39:58,300 Objawienie... 746 03:39:58,800 --> 03:40:02,600 Kt�r�dy... dlaczego... dok�d... 747 03:40:03,400 --> 03:40:08,100 I spacer, dlaczego, dok�d i kt�r�dy, 748 03:40:08,900 --> 03:40:13,300 Dzieciak Toth'a, dzieci Steigerwald�w... 749 03:40:14,400 --> 03:40:17,300 Irimias i Petrina 750 03:40:17,900 --> 03:40:20,900 I proch u Steigerwald�w... 751 03:40:23,500 --> 03:40:30,500 I dzieciaki Steigerwald�w gadaj�ce o prochu, i ja spaceruj�cy... 752 03:40:30,700 --> 03:40:35,900 A dzieciaki Seteigerwald�w gada�y o prochu... 753 03:40:36,400 --> 03:40:39,800 ...A dzieciaki Steigerwald�w... gada�y o prochu... 754 03:40:39,900 --> 03:40:47,000 Ale dzieciak Toth'a... by� tam... przy silosie. 755 03:40:48,200 --> 03:40:51,700 - Dodaj troch� sody. - Ju� to zrobi�em. 756 03:40:52,200 --> 03:40:54,600 ...A dzieciaki Steigerwald�w... - Butelka wina! 757 03:40:54,800 --> 03:40:59,200 ...Prochu, nie prochu do broni. Gada�y o prochu. 758 03:40:59,400 --> 03:41:02,500 Ostro�nie albo uderzy Ci do g�owy. ...Nie prochu do broni, a prochu. 759 03:41:02,900 --> 03:41:04,500 I spacerowa�em, spacerowa�em wraz z nimi... 760 03:41:05,200 --> 03:41:10,500 Proch, nie proch do broni! Proch! To nie proch do broni! 761 03:41:11,200 --> 03:41:16,400 Przytuli� mnie... kelnerka podskoczy�a jak konik polny... 762 03:41:16,500 --> 03:41:18,900 Pili rum i brandy... 763 03:41:19,200 --> 03:41:23,100 Wiem, �e ju� nie powinnam bo uderza mi do g�owy. 764 03:41:25,000 --> 03:41:27,400 Patrzysz si� tak apetycznie. 765 03:41:27,800 --> 03:41:31,200 Uderza Ci prosto do g�owy! Jeste� zalana po ga�ki oczne. 766 03:41:31,600 --> 03:41:35,000 ...Gdy spacerujesz, uczysz si� �ycia.. 767 03:41:35,200 --> 03:41:39,200 Nie dawaj jej pierdolonego, nastepnego kieliszka! Nie widzisz jak wygl�da! 768 03:41:41,600 --> 03:41:45,900 Nie powinienem pi�. Kiedy to robi� my�l� o trumnach. 769 03:41:46,400 --> 03:41:50,700 ...Steigerwaldowie i Irimias przytuli� mnie, 770 03:41:51,200 --> 03:41:54,700 dziewczyny skoczy�y jak koniki polne, 771 03:41:54,900 --> 03:41:57,500 kupi� kolejk�, pili rum i brandy... 772 03:41:58,000 --> 03:42:05,000 i powiedzia� mi wszystko a ja spaceruj�, spaceruj� wraz z nimi... 773 03:42:05,400 --> 03:42:07,900 spaceruj� i spaceruj�, i spaceruj� wraz z nimi... 774 03:42:08,300 --> 03:42:12,800 ale jest wielka r�nica mi�dzy spacerowaniem a spacerowaniem. 775 03:42:12,900 --> 03:42:18,600 Wiedzia�em dok�adnie ich na z��czeniu, 776 03:42:19,200 --> 03:42:23,900 dlaczego, kt�r�dy, dlaczego i jak... 777 03:42:24,400 --> 03:42:29,000 Spaceruj� i spaceruj�... i jak ja spaceruj�? 778 03:42:29,600 --> 03:42:31,300 Jak ja spaceruj�? 779 03:42:31,700 --> 03:42:35,800 Proch, Steigerwaldowie, dzieciak Toth'a... 780 03:42:36,100 --> 03:42:43,300 Ca�a ulica gdakaj�ca o ukrytym prochu. 781 03:42:44,300 --> 03:42:51,600 Dlaczego ro zrobili? Dlaczego id� w kierunku farmy? Wiem... o�wieci�o mnie... 782 03:42:51,900 --> 03:42:56,000 To gor�co jest nie do wytrzymania! Janos, prosz�, zr�b co�! 783 03:42:56,400 --> 03:42:59,300 Nie �a�ujesz tego w�gla od niej? 784 03:42:59,400 --> 03:43:03,400 ...Dochodzi do po��czenia dr�g. Wiem dlaczego. 785 03:43:03,600 --> 03:43:08,300 Dlaczego, dlaczego, dlaczego tutaj id� i dlaczego tutaj id�. I spaceruj�... 786 03:43:08,600 --> 03:43:13,500 - Mi�o i cieplutko tutaj... - Pozwoli�e� mu, gnoju? 787 03:43:13,800 --> 03:43:17,900 Co z Tob�? Przynajmniej, reszta si� jako� zachowuje. 788 03:43:18,400 --> 03:43:22,900 ...A ja spacerowa�em, spacerowa�em i spacerowa�em wraz z nimi... 789 03:43:27,400 --> 03:43:30,800 - To nie jest burdel. - Wi�c co to? 790 03:43:32,100 --> 03:43:34,000 ...Zatrzymali si�, ale nadchodz�! 791 03:43:34,400 --> 03:43:36,500 Chod�my do m�yna. 792 03:43:37,900 --> 03:43:39,600 ...B�d� tu lada moment! 793 03:43:39,900 --> 03:43:43,200 Gdzie do diab�a si� wybierasz? 794 03:43:43,600 --> 03:43:46,600 - Nigdzie, misiaczku, nigdzie. - Nie pr�buj na mnie tych sztuczek... 795 03:43:46,700 --> 03:43:50,300 ...Tylko wytrze�wie� rano. - Nic, nic, nic. 796 03:43:51,600 --> 03:43:57,100 ...Nadchodz�! Widzia�em ich na drodze... 797 03:43:57,400 --> 03:43:59,600 Daj mi kieliszek. 798 03:44:00,600 --> 03:44:04,200 ...I nadchodz�... Irimias i Petrina id� w stron� farmy. 799 03:44:05,900 --> 03:44:09,300 Proch, Steigerwald... Id� w stron� farmy! 800 03:44:09,500 --> 03:44:16,700 ...Tak, nadchodz�! To tylko kwestia kilku minut! My tylko spacerowali�my wraz z nimi 801 03:44:17,100 --> 03:44:20,500 M�j ch�op to dobry cz�owiek... ale to ten likier, m�wie Ci... 802 03:44:20,800 --> 03:44:24,700 gdyby nie to, by�by taki grzeczny... 803 03:44:25,200 --> 03:44:28,500 Mo�e by� wspania�y je�li tylko chce. 804 03:44:29,100 --> 03:44:31,500 Cie�ko pracuje. Wiesz o tym. 805 03:44:32,000 --> 03:44:34,400 Pracuje za dw�ch. 806 03:44:34,900 --> 03:44:41,100 Ma tylko t� jedn� wad�. Ale kto ich nie ma? Kto? 807 03:44:44,700 --> 03:44:47,700 Kto� idzie! 808 03:45:23,700 --> 03:45:27,600 Spacerowa�em, spacerowa�em, spacerowa�em wraz z nimi. 809 03:45:29,800 --> 03:45:34,500 Nie m�wili du�o. Irimias i Petrina... 810 03:45:35,000 --> 03:45:38,000 Dobry wiecz�r. Butelk� piwa, prosz�. 811 03:45:38,700 --> 03:45:42,500 ...Dziewczyny skoczy�y jak koniki polne. 812 03:45:44,700 --> 03:45:46,800 Irimias przytuli� mnie... 813 03:45:47,100 --> 03:45:49,600 Oh, cholernie ciep�e! 814 03:45:49,800 --> 03:45:52,600 ...dziewczyny skoczy�y jak koniki polne... 815 03:45:53,500 --> 03:45:57,100 A ja spacerowa�em, spacerowa�em i spacerowa�em wraz z nimi... 816 03:45:58,600 --> 03:46:01,100 Widzia�e� moj� c�rk�? 817 03:46:01,500 --> 03:46:05,600 - Kt�r�? - Ma��. Estike. 818 03:46:07,800 --> 03:46:10,100 Nie by�o jej tutaj. 819 03:46:10,500 --> 03:46:14,900 ...Kiedy wyruszyli ku farmie na z��czeniu, wiedzia�em wszystko. 820 03:46:15,600 --> 03:46:18,800 Irimias i Petrina id� w stron� farmy. 821 03:46:20,800 --> 03:46:25,300 Spotka�em Hochana, rze�nika i wpad�em na dzieciaka Toth'a przy silosie... 822 03:46:25,500 --> 03:46:29,900 Wiesz co si� sta�o? Problem z Halics. 823 03:46:34,000 --> 03:46:37,000 Nawet nie powie "Cze��", kretyn. 824 03:46:39,300 --> 03:46:41,300 ...Objawienie... 825 03:46:41,900 --> 03:46:45,800 Kt�r�dy, dlaczego, dok�d... 826 03:46:46,400 --> 03:46:50,600 i spacerowanie, dlaczego i dok�d, kt�r�dy... 827 03:46:51,000 --> 03:46:55,100 Spa�am ca�� noc. Wsta�am wieczorem: Nikogo w pobli�u. 828 03:46:56,400 --> 03:47:02,000 Dom by� pusty. Bez Mari, bez Juli, bez Sanyika. 829 03:47:06,400 --> 03:47:10,100 ...i spacerowa�em, spacerowa�em, spacerowa�em... 830 03:47:10,800 --> 03:47:13,600 Dzieciaki Steigerwald�w m�wi�y o prochu... 831 03:47:14,300 --> 03:47:18,300 Ale to nie ma znaczenia. To ta ma�a gdzie� znikn�a. 832 03:47:22,000 --> 03:47:27,000 - Je�li si� pojawi, zlej� j�. - Oczywiscie, �e si� pojawi. 833 03:47:31,500 --> 03:47:34,400 Nie jest uciekaj�cym typem. 834 03:47:34,600 --> 03:47:37,000 Zdecydowanie nie. 835 03:47:40,100 --> 03:47:42,400 ...Proch nie jest prochem do broni... 836 03:47:43,500 --> 03:47:46,400 Kroczy�am w tym deszczu ca�� noc. 837 03:47:47,100 --> 03:47:50,700 Nic dziwnego, �e przyku�o mnie to do ��ka na par� dni. 838 03:47:52,100 --> 03:47:55,700 ...Kelnerki skoczy�y jak koniki polne. 839 03:47:56,000 --> 03:47:58,200 Pili rum i brandy... 840 03:47:58,400 --> 03:48:00,700 To dobre dla mojego brzucha. 841 03:48:03,600 --> 03:48:05,600 Nie chcia�aby� troch� kawy? 842 03:48:07,900 --> 03:48:11,200 Nie, przekr�ca�bym si� z boku na bok ca�� noc. 843 03:48:13,400 --> 03:48:15,500 Wi�c na co jest dobra? 844 03:48:16,200 --> 03:48:18,000 Na nic. 845 03:48:20,400 --> 03:48:24,600 ...Po chwili... Spacerowa�em i spacerowa�em... 846 03:48:24,900 --> 03:48:30,400 Dzieciak Toth'a, Steigerwaldowie... i Irimias przytuli�... 847 03:48:31,100 --> 03:48:34,600 Dziewczyny skoczy�y jak koniki polne... 848 03:48:34,800 --> 03:48:37,300 Kupi� nam kolejk�, mieli rum i brandy. 849 03:48:37,700 --> 03:48:41,400 Powiedzia� mi wszystko. A ja spacerowa�em... 850 03:48:41,700 --> 03:48:44,100 Dobrej nocy. 851 03:48:44,600 --> 03:48:49,400 Je�li ich zobaczysz, powiedz aby wr�cili do domu. 852 03:48:51,600 --> 03:48:54,700 Nie mog� si� tu wa��sa� ca�� noc. 853 03:48:56,400 --> 03:48:58,700 Rachunek. 854 03:48:59,300 --> 03:49:04,200 ...dlaczego, jak, kt�r�dy, dlaczego i jak... 855 03:49:04,600 --> 03:49:07,000 Spacerowa�em, spacerowa�em i spacerowa�em wraz z nimi. 856 03:49:07,400 --> 03:49:11,300 A jak spacerowa�em? 857 03:49:11,600 --> 03:49:15,800 Proch, Hochan, rze�nik, Steigerwald, Toth... 858 03:49:16,400 --> 03:49:23,400 Ka�dy m�wi� o dzieciakach Steigerwald�w chowaj�cych proch. 859 03:49:24,200 --> 03:49:25,500 Dlaczego? 860 03:49:25,700 --> 03:49:29,000 I dlaczego Irimias i Petrina zmierzaj� ku farmie? 861 03:49:29,100 --> 03:49:34,800 Wiem dlaczego. Poniewa� mia�em objawienie. Objawienie. 862 03:49:35,200 --> 03:49:39,300 Wiem dlaczego. Poniewa� mia�em objawienie. 863 03:49:39,600 --> 03:49:43,600 Dochodz� do z��czenia. Wiem dok�adnie dlaczego. 864 03:49:44,000 --> 03:49:46,900 Zatrzymali si�, a mimo to nadchodz�. 865 03:52:05,100 --> 03:52:08,000 Futaki, Ty kretynie, 866 03:52:08,500 --> 03:52:14,100 Tarzasz si� w b�ocie jak �winia, a potem idziesz w deszczu jak g�upia owca. 867 03:52:16,100 --> 03:52:18,600 Oszala�e�? 868 03:52:20,700 --> 03:52:24,500 Nie wiesz, �e nie mo�esz si� tutaj zapija�? 869 03:52:40,200 --> 03:52:42,300 I bez zagryzki. 870 03:53:01,200 --> 03:53:06,600 Umyj twarz. Od�wie� si�. 871 03:53:43,800 --> 03:53:46,400 Masz co� do przegryzenia? 872 03:53:46,500 --> 03:53:48,900 Mleczn� czekolad�... 873 03:53:49,600 --> 03:53:53,200 albo ser. 874 03:53:54,300 --> 03:53:56,600 Dwa kawa�ki sera poprosz�. 875 03:54:16,700 --> 03:54:18,800 Ja pierdol�! 876 03:54:21,100 --> 03:54:24,000 Nie mog� nie zostawi� brudu 877 03:54:25,100 --> 03:54:27,700 i smrodu, tego wszystkiego. 878 03:54:27,900 --> 03:54:31,800 M�g�bym sp�dzi� ca�e �ycie chodz�c za nimi z miot��. 879 03:54:33,200 --> 03:54:37,800 Nogi sto�owe, okno, piec... skrzynie. 880 03:54:43,500 --> 03:54:48,300 Najgorsze jest to �e nie widzisz jak to robi�. 881 03:54:53,000 --> 03:54:55,700 Je�li na nich spojrz�, 882 03:54:56,400 --> 03:54:58,700 czuj� to 883 03:55:01,200 --> 03:55:03,900 i znikaj�. 884 03:55:12,300 --> 03:55:14,700 Ten pieprzony Szwab 885 03:55:15,000 --> 03:55:17,400 wci�gn�� mnie w to, 886 03:55:18,600 --> 03:55:21,100 nigdy nie m�wi� o paj�kach. 887 03:55:25,300 --> 03:55:27,900 Nic z tego nie wyjdzie. 888 03:55:32,800 --> 03:55:34,400 Nie. 889 03:55:35,800 --> 03:55:39,200 Prawdziwe zagro�enie nadchodzi spod ziemi. 890 03:55:40,900 --> 03:55:45,900 Nagle przera�ony cisz� 891 03:55:46,100 --> 03:55:51,500 Nie ruszy si�, przykucnnie w k�cie, gdzie czuje si� bezpiecznie. 892 03:55:51,700 --> 03:55:56,000 Prze�uwanie staje si� b�lem, prze�ykanie agoni�. 893 03:55:57,400 --> 03:56:00,400 I wtedy wszystko zwolni... 894 03:56:01,100 --> 03:56:03,800 I nadejdzie najgorsze, 895 03:56:04,200 --> 03:56:07,000 Parali�. 896 03:56:07,400 --> 03:56:10,800 Brak wyj�cia. 897 03:56:12,100 --> 03:56:18,400 Kto zrozumie? M�g�by �y� do ko�ca �wiata, 898 03:56:19,200 --> 03:56:25,000 ale musi wyrwa� si� z tego �mierdz�cego piek�a pe�nego czarnego b�ota... 899 03:56:25,700 --> 03:56:30,400 - Ale Irimias nadchodzi... - Irimias? 900 03:56:31,300 --> 03:56:37,000 Pi� za darmo ca�a noc i dalej ma czelno�� si� tutaj pokazywa�. 901 03:56:37,100 --> 03:56:42,800 Posad�, powiedzia�, cebule wsz�dzie. I to podzia�a�o. 902 03:56:43,000 --> 03:56:45,800 Najlepsze pomys�y zawsze s� proste. 903 03:56:46,900 --> 03:56:53,400 Ale to troch� za du�o, gdy m�wi, �e wszystko mu zawdzi�czam! 904 03:56:53,900 --> 03:56:57,300 A ca�� noc chla� za darmo! 905 03:57:00,900 --> 03:57:05,600 I ma czelno�� przychodzi� i zabiera� to co moje! Wszystko jest moje! 906 03:57:11,400 --> 03:57:15,300 Wszystko sam zrobi�em. 907 03:57:19,300 --> 03:57:23,300 My�l�, �e mog� mi co� zrobi�? 908 03:57:23,600 --> 03:57:28,900 Przychodz� z ulicy i m�wi� �e wszystko nale�y do ka�dego... 909 03:57:36,900 --> 03:57:40,800 Tutaj b�dzie prawo i sprawiedliwo��, m�j przyjacielu! 910 03:57:40,900 --> 03:57:44,400 Tutaj b�dzie porz�dek! 911 04:08:30,200 --> 04:08:33,000 Widzicie, to jest w�a�nie Halics! 912 04:08:57,100 --> 04:09:00,300 Mog� prosi� do tanga? 913 04:09:08,200 --> 04:09:11,200 Taniec to moja s�abo��. 914 04:09:45,400 --> 04:09:48,600 Nie jeste� taka jak inne. 915 04:10:05,000 --> 04:10:10,900 Potrzebujesz dobrego, trze�wego m�czyzny, 916 04:10:12,200 --> 04:10:14,800 nie Schmidta, 917 04:10:26,500 --> 04:10:34,600 kt�rego prostota nie wsp�gra z Twoj� dziko�ci�. 918 04:10:48,200 --> 04:10:50,300 S�uchaj, 919 04:10:53,700 --> 04:10:56,100 Je�li Ci najbardziej wytworni ludzie 920 04:10:57,400 --> 04:11:02,500 Dostan� pozycje, kt�re im si� nale��, 921 04:11:06,300 --> 04:11:10,300 A ja zostan� przyw�dc�, 922 04:11:12,700 --> 04:11:17,700 Zabra�bym Ci� do miasta... 923 04:12:02,300 --> 04:12:07,400 Tango to moje �ycie. Tango, tango, tango... 924 04:12:09,500 --> 04:12:12,200 Moj� matka jest ziemia... 925 04:12:13,400 --> 04:12:15,700 Ojcem morze, 926 04:12:16,200 --> 04:12:20,700 A imi� me Tango... tango... tango... 927 04:12:22,100 --> 04:12:24,700 M�j ojciec to morze ... 928 04:12:40,400 --> 04:12:42,400 �yciem... 929 04:12:47,000 --> 04:12:50,800 tango... 930 04:13:00,400 --> 04:13:02,600 Ojcem mym morze, 931 04:13:04,400 --> 04:13:06,900 Matk� ziemia... 932 04:13:07,000 --> 04:13:08,800 Nie wa�ne. 933 04:13:09,300 --> 04:13:13,900 �yciem... Tango... 934 04:13:17,500 --> 04:13:22,100 Tango... tango... 935 04:13:34,200 --> 04:13:36,900 ...To me �ycie! 936 04:13:41,900 --> 04:13:44,200 Tango... 937 04:13:51,200 --> 04:13:56,300 Matk� m� morze, ojcem za� ziemia... 938 04:14:02,300 --> 04:14:06,200 Bez morza i bez ziemi... 939 04:14:07,800 --> 04:14:10,200 Pierdol si�. 940 04:14:12,600 --> 04:14:17,000 Co zrobi�e� ziemi i morzu? 941 04:14:21,900 --> 04:14:24,100 �yciem mym tango 942 04:14:25,600 --> 04:14:28,400 Tango... 943 04:14:28,900 --> 04:14:33,000 Tango, tango... 944 04:14:34,500 --> 04:14:37,900 Matk� m� morze. 945 04:20:02,500 --> 04:20:04,700 To by�o tyle. 946 04:21:25,000 --> 04:21:28,000 S�odki dzwi�k akordu, 947 04:21:28,600 --> 04:21:31,800 paj�ki z pubu zacz�y sw�j atak. 948 04:21:32,700 --> 04:21:38,000 Zaplot�y swe sieci na szklankach, kubkach, popielniczkach, 949 04:21:38,500 --> 04:21:41,300 Wok� n�g sto��w i krzese�. 950 04:21:41,600 --> 04:21:45,300 I po��czy�y si� sekretn� nici�, 951 04:21:45,700 --> 04:21:49,700 Jak gdyby z ich ukrytych rog�w, 952 04:21:50,200 --> 04:21:54,600 Powinny dostrzega� ka�dy niewielki ruch, 953 04:21:54,900 --> 04:21:59,400 Kt�ry m�g�by uszkodzi� ich perfekcyjn� sie�. 954 04:22:00,300 --> 04:22:03,900 Obwija�y �pi�cych. Ich twarze, stopy, r�ce. 955 04:22:04,400 --> 04:22:07,700 I wraca�y do swych kryj�wek, 956 04:22:08,200 --> 04:22:13,300 Czekaj�c a� jedna z ich nici si� zerwie by zacz�� jeszcze raz. 957 04:22:15,400 --> 04:22:20,300 PRZERWA. 958 04:22:23,600 --> 04:22:29,800 PRZEMOWA IRIMIASA 959 04:23:54,100 --> 04:23:56,700 Jestem ostatnio bardzo emocjonalny, 960 04:23:57,600 --> 04:24:00,700 Mo�ecie sobie wyobrazi�, jestem zak�opotany. 961 04:24:02,700 --> 04:24:07,700 Jestem zdezorientowany i zszokowany. 962 04:24:08,800 --> 04:24:12,000 Ale musz� si� pozbiera�. 963 04:24:13,000 --> 04:24:16,200 Wszystko co teraz mog� powiedzie� to 964 04:24:17,000 --> 04:24:21,100 i� dziel� z�amane serce matki 965 04:24:22,700 --> 04:24:27,500 w matczynym nieko�cz�cym si� smutku i rozpaczy 966 04:24:28,400 --> 04:24:33,900 jakimi jest utrata najbli�szych naszym sercom. 967 04:24:34,500 --> 04:24:37,900 To tragiczne wydarzenie sprawia, �e ka�dy czuje si� zdo�owany. 968 04:24:38,200 --> 04:24:42,400 Nie wydaje mi si� aby by� ktokolwiek, kto si� z tym nie zgodzi. 969 04:24:45,200 --> 04:24:47,600 I teraz najtrudniejszym jest 970 04:24:48,100 --> 04:24:56,900 z zaci�ni�tymi z�bami, uzdrowi� swe poranione serca, 971 04:24:57,800 --> 04:25:02,500 aby przeciwstawi� si� �zom, gdy g�os nas zawiedzie. 972 04:25:03,000 --> 04:25:07,700 Chcia�bym, aby ka�dy zwr�ci� uwag� na to, �e 973 04:25:08,100 --> 04:25:15,000 zanim policja zacznie �ledztwo, nie mo�e by� dla nas nic wa�niejszego 974 04:25:15,400 --> 04:25:18,400 ni� rekonstrukcja 975 04:25:19,400 --> 04:25:24,100 szokuj�cych zdarze�, 976 04:25:24,800 --> 04:25:29,000 kt�re doprowadzi�y do okropnej �mierci niewinnego dziecka. 977 04:25:31,000 --> 04:25:32,400 Oczekujcie inspektor�w z miasta, 978 04:25:33,200 --> 04:25:38,000 kt�rzy b�d� pr�bowali zrzuci� win� na nas. 979 04:25:39,400 --> 04:25:42,300 Tak, przyjaciele, b�d� nas przes�uchiwa�. 980 04:25:43,100 --> 04:25:45,700 I, aby by� szczerym, 981 04:25:47,100 --> 04:25:50,800 z pewn� doz� ostro�no�ci i uwagi 982 04:25:51,300 --> 04:25:55,300 mogli�my temu przeciwdzia�a�. 983 04:25:57,200 --> 04:26:00,300 Wyobra�cie sobie t� dziewczynk� 984 04:26:00,900 --> 04:26:09,000 krocz�c� ca�� noc� w tym deszczu, 985 04:26:10,000 --> 04:26:13,800 czekaj�c� na lito�� pierwszego przechodnia, pierwszej dziwki, kogokolwiek. 986 04:26:14,100 --> 04:26:17,800 Zawiana przez wiatr, upad�a jak �atwa zdobycz dla drapie�nik�w, 987 04:26:18,300 --> 04:26:23,700 i to by�o gdzie� tutaj. 988 04:26:23,900 --> 04:26:27,700 Mog�a patrze� przez to okno i widzie� 989 04:26:28,400 --> 04:26:32,000 was wszystkich pijanych i ta�cz�cych. 990 04:26:35,000 --> 04:26:38,400 Nie zrozumcie mnie �le, nie oskar�am nikogo osobi�cie, 991 04:26:39,600 --> 04:26:44,300 nie oskar�am matki, kt�ra nigdy sobie nie wybaczy 992 04:26:44,800 --> 04:26:48,800 zaspania tego poranka. 993 04:26:49,200 --> 04:26:52,300 Nie oskar�am brata ofiary, 994 04:26:52,600 --> 04:26:55,300 ani innych cz�onk�w rodziny. 995 04:26:55,600 --> 04:26:58,300 Nie oskar�am nikogo. 996 04:26:58,500 --> 04:27:02,800 Ale pozw�lcie, �e zapytam: 997 04:27:04,000 --> 04:27:06,900 Czy� wszyscy nie jeste�my winni? 998 04:27:11,200 --> 04:27:14,700 Odpowiecie, oczywi�cie, �e nie. 999 04:27:15,200 --> 04:27:19,100 Ale jak wtedy nazwiemy to biedne dziecko? 1000 04:27:19,700 --> 04:27:27,700 Ofiar� niewinnych? M�czennikiem za czystych? Zdobycz� tych bez skazy? 1001 04:27:30,200 --> 04:27:33,600 Nie, tylko ona by�a niewinna. 1002 04:27:35,000 --> 04:27:40,400 Sp�dzi�em noc na przewracaniu si� z boku na bok, a� nie zrozumia�em, 1003 04:27:42,400 --> 04:27:48,200 �e nie tylko nie wiemy jak to si� wydarzy�o, ale nie mamy w og�le wiedzy 1004 04:27:48,600 --> 04:27:51,400 co si� wydarzy�o. 1005 04:27:52,000 --> 04:27:56,900 Jestem przekonany, �e to musia�o si� sta�. 1006 04:27:57,000 --> 04:28:00,300 Teraz ka�dy to podejrzewa. 1007 04:28:00,900 --> 04:28:05,900 Podejrzenia jednak nie wystarcz�... to musi zosta� zrozumiane. 1008 04:28:06,800 --> 04:28:10,300 I wyja�nione bez op�nienia. 1009 04:28:10,400 --> 04:28:17,900 Nie m�wili�cie tego sobie, ale w �rodku, wiedzieli�cie, 1010 04:28:19,000 --> 04:28:23,800 �e farma jest przekl�ta. 1011 04:28:24,300 --> 04:28:29,900 Od teraz, musicie pozwoli� waszemu przeznaczeniu powoli sie ujawni�. 1012 04:28:31,400 --> 04:28:34,400 Spadacie w tym zgniciu, 1013 04:28:34,500 --> 04:28:37,700 w miejsce daleko oddalone od �ycia. 1014 04:28:38,500 --> 04:28:43,400 Plany sta�y si� niczym, marzenia, ci�gle �lepe, w kawa�kach. 1015 04:28:44,500 --> 04:28:48,400 Czekacie na cud, kt�ry nigdy nie nadejdzie. 1016 04:28:49,300 --> 04:28:52,900 Ale jakiego przeznaczenia jeste�cie ofiarami? 1017 04:28:53,100 --> 04:28:57,300 Odpadaj�cego tynku... 1018 04:28:57,600 --> 04:29:02,600 dach�w bez dach�wek... zacie�niaj�cych si� �cian, 1019 04:29:03,600 --> 04:29:08,300 gorzkiego smaku, o kt�rym m�wi Futaki? 1020 04:29:09,600 --> 04:29:11,700 Czy to nie zniszczone idee, 1021 04:29:12,200 --> 04:29:14,700 potrzaskane marzenia, 1022 04:29:14,900 --> 04:29:20,500 wi��� nam kolana nie pozwalaj�c si� ruszy�? 1023 04:29:22,500 --> 04:29:26,600 M�wi� twardo ale b�dzmy szczerzy. 1024 04:29:27,900 --> 04:29:33,700 Je�li my�leli�cie, �e farma jest przekl�ta, czemu nic nie zrobili�cie? 1025 04:29:34,000 --> 04:29:38,300 Wydawa�o wam si�, �e lepszy wr�bel w gar�ci ni� go��b na dachu. 1026 04:29:40,500 --> 04:29:49,100 Ale to droga tch�rzy, pe�na nieostro�no�ci i dyshonoru, zawieraj�ca powa�ne konsekwencje. 1027 04:29:50,500 --> 04:29:54,600 Nazywam to bezczynno�ci�, grzeszn� bezczynno�ci�. 1028 04:29:55,200 --> 04:29:58,000 To s�abo��, pe�na grzechu s�abo��. 1029 04:29:58,900 --> 04:30:02,600 To tch�rzostwo, zdro�ne tch�rzostwo. 1030 04:30:05,400 --> 04:30:09,300 Poniewa�, i zapami�tajcie to: 1031 04:30:10,100 --> 04:30:15,800 nie tylko innym mozna wyrz�dzi� niewybaczaln� krzywd�, ale tak�e sobie. 1032 04:30:16,500 --> 04:30:19,500 A to moi drodzy, jest nawet bardziej powa�ne. 1033 04:30:20,200 --> 04:30:24,600 Je�li o tym pomy�le�, to ka�dy grzech 1034 04:30:25,100 --> 04:30:28,500 jest grzechem przeciwko samemu sobie. 1035 04:30:30,900 --> 04:30:33,400 Ale wiecie, moi przyjaciele, 1036 04:30:33,800 --> 04:30:43,400 gdy przypominam sobie was le��cych jak martwi na sto�ach i krzes�ach, 1037 04:30:44,200 --> 04:30:48,100 czy nawet na sobie, wyczerpanych, 1038 04:30:48,800 --> 04:30:56,600 moje serce tonie i nie b�d� w stanie s�dzi� was nie bior�c tego pod uwag�. 1039 04:30:58,400 --> 04:31:02,700 Wasze dyszenie, smarkanie, j�czenie. 1040 04:31:03,500 --> 04:31:07,600 S�ysza�em wasze wezwanie o pomoc, wi�c jestem. 1041 04:31:08,900 --> 04:31:11,000 Znamy si� dobrze. 1042 04:31:11,500 --> 04:31:15,100 Obserwowa�em wszystko od dekad, 1043 04:31:15,400 --> 04:31:21,000 gorzko patrz�c na wszelkie akty oszustw i wykrocze�, 1044 04:31:21,200 --> 04:31:26,100 nic si� nie zmieni�o. Rozpacz pozosta�a rozpacz�. 1045 04:31:27,300 --> 04:31:30,200 To co daje wam wi�cej dla was samych 1046 04:31:30,600 --> 04:31:33,200 tylko sprawia, �e powietrze wok� staje si� g�stsze. 1047 04:31:34,500 --> 04:31:38,200 Ale zdaj� sobie spraw�, �e nie zrobi�em jeszcze nic. 1048 04:31:38,600 --> 04:31:41,500 Znacznie trudniejsza solucja musi zosta� znaleziona. 1049 04:31:42,000 --> 04:31:45,700 Wi�c, korzystaj�c z okazji, 1050 04:31:46,200 --> 04:31:52,500 postanowi�em zebra� kilka os�b 1051 04:31:52,900 --> 04:31:57,300 i utworzy� modelow� farm�, zapewniaj�c� spokojny �ywot... 1052 04:31:57,900 --> 04:32:02,000 i z�o�y� t� grup� wyw�aszczonych razem. 1053 04:32:02,900 --> 04:32:05,300 Tworz� wysp� 1054 04:32:06,300 --> 04:32:15,900 gdzie nikt nie jest bezsilny, nikt nie czuje si� s�aby i wszyscy �yj� w pokoju. 1055 04:32:16,200 --> 04:32:20,100 Dlatego opu�ci�em nieruchomo�� w Almas. 1056 04:32:20,600 --> 04:32:24,700 G��wny budynek jest w dobrej kondycji. 1057 04:32:25,600 --> 04:32:27,700 Ale jest jeden problem... 1058 04:32:28,400 --> 04:32:33,400 nie ma sensu tego ukrywa�, chodzi o pieni�dze. 1059 04:32:33,700 --> 04:32:37,000 Bez grosza ca�a ta sprawa nie istnieje. 1060 04:32:37,500 --> 04:32:42,200 Kapita� jest potrzebny do produkcji, ale to wszystko jest skomplikowane, 1061 04:32:42,600 --> 04:32:45,200 nie ma sensu zag��bia� si� w szczeg�y. 1062 04:32:47,600 --> 04:32:51,900 I zrozumcie, �e warunki tego spotkania 1063 04:32:52,400 --> 04:32:56,600 sprawi�y, �e czuj� si� niepewnie, je�li chodzi o to co nale�y zrobi�. 1064 04:32:57,400 --> 04:33:01,800 Cokolwiek mogliby�cie zrobi� przy pomocy waszych pieni�dzy, 1065 04:33:02,100 --> 04:33:07,000 i tak b�dzie potrzebna ci�ka praca, 1066 04:33:07,500 --> 04:33:12,300 wielki trud, by zrealizowa� tak nag�y plan. 1067 04:33:12,500 --> 04:33:14,900 Pomy�lcie o tym... 1068 04:33:15,300 --> 04:33:19,700 Nie decydujcie od razu. 1069 04:33:20,500 --> 04:33:28,700 Ale je�li przeznaczenie zadecyduje, �e zostaniemy razem, po��czeni: 1070 04:33:29,400 --> 04:33:32,300 pami�tajcie, �e cena zosta�a zap�acona. 1071 04:33:32,800 --> 04:33:35,700 Nie zapomnijcie o dziecku... 1072 04:33:38,900 --> 04:33:43,700 kt�re musia�o zgin��, 1073 04:33:44,400 --> 04:33:47,300 aby nasze gwiazdy wsta�y. 1074 04:33:50,200 --> 04:33:52,700 Kto wie, przyjaciele? 1075 04:33:56,000 --> 04:33:58,200 Mo�e... 1076 04:33:59,600 --> 04:34:02,300 �ycie by�o dla nas za trudne. 1077 04:36:21,800 --> 04:36:30,300 PRZEDNIA PERSPEKTYWA 1078 04:36:59,200 --> 04:37:02,800 M�wi�em, �e nie powinna by� zabierana z instytucji. 1079 04:37:22,400 --> 04:37:24,900 Nie wiem czemu j� wygoni�e�. 1080 04:40:23,600 --> 04:40:25,400 Przyjaciele, 1081 04:40:26,000 --> 04:40:31,600 s�owa zawodz� mnie teraz, gdy pozwoli�em wam dzia�a� samotnie. 1082 04:40:33,900 --> 04:40:36,700 Ci�ko opisa� co czuj�. 1083 04:40:38,500 --> 04:40:41,100 Co m�g�bym powiedzie� o 1084 04:40:41,600 --> 04:40:45,900 waszym entuzjazmie, waszej hojno�ci, 1085 04:40:48,400 --> 04:40:51,800 dla naszej w�asnej dzia�alno�ci? 1086 04:40:52,500 --> 04:40:57,000 O tym cennym skarbie, kt�rym mnie obdarowali�cie, 1087 04:40:57,100 --> 04:40:59,100 waszej pewno�ci siebie. 1088 04:40:59,400 --> 04:41:01,100 Co m�g�bym jeszcze powiedzie�... 1089 04:41:01,700 --> 04:41:05,300 to wszystko dodaje mi odwagi i daje ca�� odpowiedzialno�� na mnie, 1090 04:41:05,700 --> 04:41:09,800 co chcia�bym zaakceptowa� i obieca�, �e zrobi� wszystko co w mojej mocy. 1091 04:41:12,700 --> 04:41:18,600 Wasz entuzjazm, wasza pewno�� siebie, czyni i mnie entuzjastycznym i pewnym. 1092 04:41:21,700 --> 04:41:24,100 My�l� o naszej wsp�lnej przysz�o�ci, kt�r� b�dziemy dzieli�. 1093 04:41:25,000 --> 04:41:27,900 �egnajcie przyjaciele. 1094 04:41:28,800 --> 04:41:32,400 Spotkamy si� jutro o sz�stej rano. Przy nieruchomo�ci w Almas. 1095 04:41:34,600 --> 04:41:37,900 Pomy�lcie o przysz�o�ci. 1096 04:41:40,500 --> 04:41:44,500 Jeste�cie wolni. 1097 04:42:40,800 --> 04:42:45,100 Jeste� sko�czony, pierdolony g�wniarzu! 1098 04:42:45,300 --> 04:42:49,800 Wypierdalajcie! Niewdzi�czne �winie! Spierdala�! 1099 04:42:50,300 --> 04:42:53,700 Spierdala�! Spierdala�! 1100 04:43:04,700 --> 04:43:07,400 Spierdala�! 1101 04:43:43,800 --> 04:43:46,800 Widzisz? Tak uparty by�e�. 1102 04:43:47,000 --> 04:43:51,100 - Zamknij si�, okej? - Nie ma problemu. 1103 04:43:56,100 --> 04:43:59,500 Przesta� pia� i id� do diab�a. Do domu. 1104 04:43:59,600 --> 04:44:03,400 - W g�r� i w d�. - Do domu, m�g�by�? 1105 04:44:03,700 --> 04:44:05,900 Prosi�am by� zachowywa� si� normalnie. 1106 04:44:06,500 --> 04:44:09,500 Jeste� sko�czony. Mo�esz si� zamkn��. 1107 04:44:10,800 --> 04:44:12,900 P�jdziesz do domu? 1108 04:44:13,400 --> 04:44:15,100 Zostaw mnie. 1109 04:44:15,200 --> 04:44:18,200 M�j m�� by� taki sam, nie wiedzia� co jest s�uszne. 1110 04:44:18,400 --> 04:44:22,000 I gdzie sko�czy�? Na sznurze na poddaszu. 1111 04:44:25,000 --> 04:44:30,400 Przesta� mnie dr�czy�. Podr�cz siebie sam�. 1112 04:44:37,700 --> 04:44:41,700 Id� po swe c�rki albo p�jd� z nimi. 1113 04:44:43,500 --> 04:44:45,600 Nie ma szans. S� zamkni�te. 1114 04:44:45,700 --> 04:44:50,200 - Dalej, zap�a� za drinki i id�. - Nie zostawi� mnie tak jak zrobi�a to Estike. 1115 04:44:50,400 --> 04:44:54,600 - Id� do domu. - Kiedy opuszcz� farm�, b�d� grzeba� w ziemi.. 1116 04:44:54,800 --> 04:44:58,200 Id� do domu. Id�. 1117 04:45:09,400 --> 04:45:11,400 Id�. 1118 04:45:15,000 --> 04:45:17,200 No, dalej, id�. 1119 04:52:32,900 --> 04:52:37,200 - Sko�czy�a�? - Nie zostawi� tego cyganom. 1120 04:53:37,300 --> 04:53:45,800 "Wiatr dmucha na chmury, za nimi niebo p�onie, 1121 04:53:46,100 --> 04:53:50,200 Daj mi sw� r�k�, kochanie, 1122 04:53:50,500 --> 04:53:54,500 B�g jeden wie czy jeszcze ci� zobacz� 1123 04:53:55,000 --> 04:53:58,900 kiedy zacisn� me r�ce na tobie, 1124 04:53:59,200 --> 04:54:03,800 kiedy ci� poca�uje, kochana? 1125 04:54:04,100 --> 04:54:11,500 Tylko B�g wie kiedy batalion wyruszy. 1126 04:54:12,800 --> 04:54:21,900 Kiedy zacisn� me r�ce na tobie..." 1127 04:55:21,900 --> 04:55:30,300 "Jeste�cie kochane, jeste�cie uczciwe, W�gry..." 1128 04:56:32,300 --> 04:56:35,500 Koledzy, zapomnieli�my o Doktorze. 1129 04:56:36,100 --> 04:56:38,600 Zapomnij o nim. 1130 04:56:41,100 --> 04:56:44,300 Na pewno by poszed�, ale nie powiedzia�am mu. 1131 04:56:48,000 --> 04:56:50,800 Daj spok�j, nie m�g�by nawet i�� sam. 1132 04:56:53,100 --> 04:56:55,500 Ale teraz b�dzie g�odowa�. 1133 04:56:55,800 --> 04:56:58,800 Nie przyszed� nawet na spotkanie z w�a�cicielem pubu. 1134 04:57:00,400 --> 04:57:02,400 Zostaw go, niech umrze z g�odu. 1135 04:57:07,600 --> 04:57:14,500 Je�li tak za nim t�sknisz to wracaj. 1136 04:57:24,900 --> 04:57:27,400 Nie widzia�am go od miesi�cy. 1137 04:57:28,500 --> 04:57:30,900 Nie ma potrzeby za nim p�aka�. 1138 04:57:32,000 --> 04:57:38,400 Jest w porz�dku, zapija si� codziennie i idzie spa�. 1139 04:57:44,100 --> 04:57:47,600 Nie mia�bym nic przeciwko aby poczu� dol� jego matki w kieszeni. 1140 04:58:10,200 --> 04:58:15,200 Jeste�my tu wszyscy? Nikt nie zosta� z ty�u? 1141 04:59:28,000 --> 04:59:29,600 Uda�o si�! 1142 04:59:30,800 --> 04:59:33,400 Uda�o si�, mimo wszystko. 1143 05:00:27,200 --> 05:00:31,400 Teraz jeste�my przygotowani na to nowe �ycie. 1144 05:00:32,000 --> 05:00:35,100 Dalej, Lajos, b�dzie tego znacznie wi�cej. 1145 05:08:23,700 --> 05:08:27,300 Jak ci biedacy mogli to ogrzewa�? 1146 05:19:15,100 --> 05:19:20,800 Nie m�wi�em ci? Nie powinni�my traci� ch�ci, 1147 05:19:22,300 --> 05:19:26,100 musimy ufa� do ko�ca naszych dni. 1148 05:19:27,000 --> 05:19:33,100 Bowiem co by si� sta�o gdyby nie to? Powiedz mi, co? 1149 05:19:38,000 --> 05:19:41,100 Wyobra�am sobie. 1150 05:19:43,000 --> 05:19:50,300 Widzia�e� budynki, jest ich pewnie z pi��. 1151 05:19:53,700 --> 05:19:57,600 Warsztaty te� tam s�? 1152 05:20:04,200 --> 05:20:08,400 Warsztaty? Jakie warsztaty? 1153 05:20:11,100 --> 05:20:16,700 Sied� cicho. M�j m�� �pi. On lubi cisz�. 1154 05:20:19,500 --> 05:20:24,600 W porz�dku, okej. Tylko rozmawiali�my. 1155 05:20:41,500 --> 05:20:44,400 My�l�, �e to b�dzie inaczej: 1156 05:20:46,200 --> 05:20:49,600 Zamieszkamy w budynkach gospodarczych 1157 05:20:50,500 --> 05:20:52,800 a tu urz�dzimy warsztaty. 1158 05:20:53,000 --> 05:20:56,400 Mo�esz by� cicho? Nikt nie mo�e odpocz��. 1159 05:21:05,100 --> 05:21:07,300 Kto to? 1160 05:21:08,500 --> 05:21:12,300 Zostaw mnie. To nie ja. 1161 05:21:15,000 --> 05:21:17,500 Nikt? 1162 05:21:21,200 --> 05:21:22,400 Sp�jrz, 1163 05:21:22,700 --> 05:21:27,200 Zgodz� si� na wszystko, ale si� zamknij. 1164 05:21:33,700 --> 05:21:35,200 S�uchaj, 1165 05:21:35,600 --> 05:21:40,300 je�li ka�dy b�dzie ci�zko pracowa� przez miesi�c, 1166 05:21:44,400 --> 05:21:47,900 to mamy wspania�� perspektyw� na przysz�o��. 1167 05:21:53,600 --> 05:21:59,000 Jutro si� dowiemy co planuje Irimias. 1168 05:22:02,300 --> 05:22:05,300 Jutro. 1169 05:22:53,000 --> 05:22:56,800 Halics goni� jaki� popapraniec ze szklanym okiem. 1170 05:22:57,100 --> 05:23:00,100 Ale po pokonaniu wszystkich przeszk�d 1171 05:23:00,700 --> 05:23:03,000 zacz�� traci� si�y, 1172 05:23:04,300 --> 05:23:07,500 za ka�dym razem gdy wynurza� si�, by z�apa� oddech 1173 05:23:07,900 --> 05:23:12,200 mikrus bi� go po g�owie d�ugim kijem. 1174 05:23:12,300 --> 05:23:17,500 I za ka�dym razem krzycza� "Teraz zap�acisz". 1175 05:23:25,000 --> 05:23:29,100 Dyrektor przekona� cz�owieka w starym p�aszczu 1176 05:23:29,600 --> 05:23:32,500 by poszed� z nim w pewne miejsce. 1177 05:23:33,100 --> 05:23:36,800 M�czyzna zgodzi� si�, tak jak cz�owiek, kt�ry nie ma �adnego wyboru. 1178 05:23:37,300 --> 05:23:41,600 Nie potrafi� nad sob� zapanowa�, wi�c gdy tylko dotarli do opuszczonego parku 1179 05:23:41,900 --> 05:23:47,900 popchn�� go w stron� �awki otoczonej przez krzaki. 1180 05:23:48,700 --> 05:23:53,900 Przewr�ci� go i zacz�� po nim skaka�, ca�owa� jego szyj�, 1181 05:23:54,400 --> 05:23:58,600 ale w kilka sekund przybyli doktorzy ubrani na bia�o, 1182 05:23:59,000 --> 05:24:01,900 wi�c za�enowany, stwierdzi� �e to nie by�a jego wina 1183 05:24:02,500 --> 05:24:09,400 a zr�bi� to zagubiony ma�y cz�owieczek, i wtedy, zrozumia� �e nienawidzi siebie samego. 1184 05:24:17,000 --> 05:24:20,100 Ziemia zatrz�s�a si� pod nogami Schimdta. 1185 05:24:20,600 --> 05:24:23,800 Tak jakby chodzi� po bagnach. 1186 05:24:23,900 --> 05:24:26,600 Wszed� na drzewo, 1187 05:24:26,900 --> 05:24:30,600 ale dalej czu� �e si� zapada. 1188 05:24:32,100 --> 05:24:36,500 Le�a� na ��ku i pr�bowa� �ci�gn�� koszul� ze swojej �ony. 1189 05:24:36,800 --> 05:24:43,100 Ale ta zacze�a krzycze�, skoczy� za ni�, koszula si� potarga�a. 1190 05:24:43,400 --> 05:24:52,700 Smia�a si�, sutki na jej olbrzymich piersiach by�y jak dwie pi�kne r�e. 1191 05:25:20,500 --> 05:25:22,900 Gdy pani Halics my�a plecy pani Schimidt, 1192 05:25:23,500 --> 05:25:29,000 r�aniec na skraju wanny spad� na ziemi�. 1193 05:25:29,500 --> 05:25:34,900 Pani Schmidt powiedzia�a, �e wystarczy, �e bol� j� plecy od szorowania, 1194 05:25:35,000 --> 05:25:38,500 ale pani Halics nie przesta�a, popchn�a j� do wanny i kontynuowa�a, 1195 05:25:38,800 --> 05:25:44,000 ba�a si� �e pani Schmidt nie b�dzie z niej zadowolona. 1196 05:26:02,900 --> 05:26:08,600 Pani Kraner s�ysza�a ha�as z zewn�trz ale nie wiedzia�a co mog�o go spowodowa�. 1197 05:26:09,500 --> 05:26:13,800 Za�o�y�a swoje futro i wyjrza�a na podw�rze. 1198 05:26:14,500 --> 05:26:18,800 Niemal dotar�a do drogi gdy dopad�o j� z�e przeczucie. 1199 05:26:19,000 --> 05:26:24,000 Obr�ci�a si� i zobaczy�a w�asny dom w ogniu. 1200 05:26:24,200 --> 05:26:31,900 "Drewno. Chryste. Zostawi�am tam drewno!" krzycza�a wracaj�c. 1201 05:26:32,900 --> 05:26:40,100 Kraner siedzia� przy stole, jedz�c, jak gdyby nic nigdy si� nie sta�o. 1202 05:26:40,600 --> 05:26:44,300 "Joska, oszala�e�? Dom si� pali!" 1203 05:26:45,400 --> 05:26:48,700 Ale Kraner si� nie ruszy�. 1204 05:26:56,100 --> 05:27:01,100 Pani Schmidt by�a ptakiem, lataj�cym sobie szcz�liwie. 1205 05:27:01,500 --> 05:27:04,500 Widzia�a kogo� pod sob�, machaj�cego do niej. 1206 05:27:04,600 --> 05:27:08,700 Zlecia�a ni�ej i us�ysza�a krzyki Schmidta 1207 05:27:08,800 --> 05:27:11,900 "Dlaczego nie gotujesz dziwko? Jestem g�odny." 1208 05:27:12,500 --> 05:27:17,500 Ale przelecia�a tylko nad nim i za�wierka�a: Jutro. 1209 05:27:17,700 --> 05:27:20,200 Nie umrzesz z g�odu. 1210 05:27:20,800 --> 05:27:23,100 Czu�a ciep�o s�o�ca na plecach, 1211 05:27:23,600 --> 05:27:25,500 zlecia�a ni�ej. 1212 05:27:25,800 --> 05:27:29,300 Chcia�a zje�� robaka. 1213 05:27:33,400 --> 05:27:35,900 Barki Futaki'ego by�y przyczepione do stali. 1214 05:27:36,400 --> 05:27:40,500 Nie m�g� si� ruszy�, by� przywi�zany do drzewa. 1215 05:27:41,300 --> 05:27:45,800 Kr�ci� si�, a� poczu� �e lina powoli si� zwalnia. 1216 05:27:46,200 --> 05:27:49,900 Spojrza� na swe barki i dostrzeg� na nich pod�u�n� ran�. 1217 05:27:50,500 --> 05:27:54,900 Obr�ci� g�ow�, nie m�g� na to patrze�. 1218 05:27:56,800 --> 05:28:01,600 Siedzia� na koparce, chwytak podnosi� ziemi�. 1219 05:28:02,300 --> 05:28:04,200 M�czyzna podszed� do niego i powiedzia�: 1220 05:28:04,300 --> 05:28:08,400 "Pospiesz si�, nie dam ci wi�cej benzyny". 1221 05:28:08,900 --> 05:28:16,800 Ale nie by�o sensu podnosi� ziemi, ci�gle spada�a. Pr�bowa� w k�ko ale bez skutku. 1222 05:28:17,800 --> 05:28:20,300 I zap�aka�... 1223 05:28:21,800 --> 05:28:25,600 Siedzia� przy oknie w domu i nie wiedzia� 1224 05:28:25,900 --> 05:28:32,200 czy jest dzie� czy mo�e ju� noc, to nie mia�o ko�ca. 1225 05:28:32,900 --> 05:28:35,500 Siedzia�, nie znaj�c dnia ani godziny, 1226 05:28:35,700 --> 05:28:39,400 nic si� nie zmienia�o, poranki nie przychodzi�y, noce nie zapada�y, 1227 05:28:40,000 --> 05:28:45,900 dzie� albo si� ko�czy� albo noc zaczyna�a. 1228 05:30:08,000 --> 05:30:16,900 ID� DO NIEBA? MIEJ KOSZMARY? 1229 05:30:19,800 --> 05:30:23,000 Przyjaciele. S�owa zawodz� mnie teraz, 1230 05:30:23,200 --> 05:30:26,800 gdy pozwoli�em wam dzia�a� samotnie. 1231 05:30:28,900 --> 05:30:34,900 Ci�ko opisa� co czuj�. Co m�g�bym powiedzie� 1232 05:30:36,200 --> 05:30:40,600 o waszym entuzjazmie, waszej hojno�ci 1233 05:30:42,700 --> 05:30:45,700 dla naszej w�asnej dzia�alno�ci? 1234 05:30:46,600 --> 05:30:53,200 O tym cennym skarbie, kt�rym mnie obdarowali�cie, waszej pewno�ci siebie. 1235 05:30:54,800 --> 05:31:00,700 Co m�g�bym jeszcze powiedzie�, to wszystko dodaje mi odwagi i daje ca�� odpowiedzialno�� na mnie, 1236 05:31:01,200 --> 05:31:05,700 co chcia�bym zaakceptowa� i obieca� �e zrobi� wszystko co w mojej mocy. 1237 05:31:07,700 --> 05:31:14,100 Wasz entuzjazm, wasza pewno�� siebie, czyni i mnie entuzjastycznym i pewnym. 1238 05:31:15,600 --> 05:31:18,900 My�l� o wsp�lnej przysz�o�ci, kt�r� b�dziemy dzieli�. 1239 05:31:20,600 --> 05:31:22,100 �egnajcie przyjaciele. 1240 05:31:22,700 --> 05:31:27,000 Spotkamy si� jutro o sz�stej rano. Przy nieruchomosci w Almas. 1241 05:31:27,300 --> 05:31:30,800 Pomy�lcie o przysz�o�ci. 1242 05:31:31,400 --> 05:31:36,300 Jeste�cie wolni. 1243 05:32:13,700 --> 05:32:18,500 Jeste� sko�czony, pierdolony g�wniarzu! 1244 05:32:19,100 --> 05:32:23,700 Wypierdalajcie! Niewdzi�czne �winie! Spierdala�! 1245 05:32:38,200 --> 05:32:41,200 Jestem przera�ony mistrzu, 1246 05:32:42,100 --> 05:32:45,600 jak z tego wyjdziemy? 1247 05:32:46,000 --> 05:32:51,100 Dziwi�bym si� gdyby� nie sra� pod siebie. Chcesz papieru? 1248 05:32:51,400 --> 05:32:55,900 To nie pierdolone �arty, jestem �miertelnie powa�ny. 1249 05:32:57,100 --> 05:33:01,000 Nie powiem, �e mam ochot� na zabawy. 1250 05:33:02,200 --> 05:33:05,000 Przesta�, okej? 1251 05:33:07,800 --> 05:33:11,200 Zdziwi�by� si� gdybym powiedzia�, �e nasz czas nadszed�? 1252 05:33:12,400 --> 05:33:15,900 O czym ty do diab�a m�wisz? 1253 05:33:16,700 --> 05:33:20,100 Pos�uchaj starego Petriny tym razem. 1254 05:33:20,800 --> 05:33:25,600 We�my pierwszy lepszy poci�g i uciekajmy. 1255 05:33:26,400 --> 05:33:31,400 Wpadniemy w olbrzymie k�opoty je�li zrozumiej� co si� sta�o. 1256 05:33:31,900 --> 05:33:34,100 Zamknij si�. 1257 05:33:42,600 --> 05:33:50,100 Nie widzisz, �e jeste�my pionkami w walce o ludzk� godno��? 1258 05:33:53,600 --> 05:33:57,200 Petrina, nasz czas nadszed�. 1259 05:33:57,300 --> 05:34:03,200 Nasz czas nadszed�... Powtarzasz si�, nasz czas nadszed�. 1260 05:34:03,500 --> 05:34:05,900 Nasz czas nigdy nie nadejdzie! 1261 05:34:06,800 --> 05:34:09,500 Mia�em wiar� i pewno��... 1262 05:34:10,700 --> 05:34:12,800 I znale�li�my si� tutaj. 1263 05:34:22,300 --> 05:34:26,200 Sie� - nie rozumiesz? 1264 05:34:27,900 --> 05:34:32,000 Og�lnokrajowa sie� Irimiasa. 1265 05:34:32,500 --> 05:34:36,200 Ja�niej? 1266 05:34:42,900 --> 05:34:46,000 Gdzie co� si� miesza... 1267 05:38:11,500 --> 05:38:14,000 Chod�my. 1268 05:38:38,700 --> 05:38:42,100 Nigdy wczesniej nie widzia�e� mg�y czy co? 1269 05:40:28,000 --> 05:40:31,600 Konie zn�w uciek�y z rze�ni. 1270 05:40:35,900 --> 05:40:37,800 Komu pomagasz? 1271 05:40:41,900 --> 05:40:44,200 Sobie. 1272 05:43:04,500 --> 05:43:06,700 A wy co? 1273 05:43:07,000 --> 05:43:08,900 W porz�dku. 1274 05:43:16,600 --> 05:43:20,000 Nic sie nie zmieni�e�. 1275 05:43:20,800 --> 05:43:22,700 Co u ciebie? 1276 05:43:23,500 --> 05:43:26,200 - Ci�gle to samo. - My�la�em... 1277 05:43:26,500 --> 05:43:30,200 Dwa razy rum i brandy oraz szklank� wina. 1278 05:43:41,500 --> 05:43:43,000 Prosz� bardzo. 1279 05:43:45,500 --> 05:43:50,700 S�uchaj, wypij to i id� zobaczy� si� z Payerem. 1280 05:44:19,600 --> 05:44:21,700 Steigerwald. 1281 05:44:24,200 --> 05:44:26,500 Co znowu? 1282 05:44:26,600 --> 05:44:31,500 Dzisiaj tutaj zostajemy, ale na jutro potrzebny mi samoch�d. 1283 05:44:37,700 --> 05:44:42,100 W takim razie chc� pieni�dze zanim wyjedziesz. 1284 05:44:44,900 --> 05:44:46,700 Okej. 1285 05:45:04,800 --> 05:45:10,700 - I trzy groch�wki. - Okej. 1286 05:45:12,200 --> 05:45:14,800 Z szynk�. 1287 05:46:46,200 --> 05:46:48,500 Dyktuj�. 1288 05:46:49,800 --> 05:46:52,000 Drogi Kapitanie, 1289 05:46:56,500 --> 05:46:58,900 Wieczno�� 1290 05:47:00,500 --> 05:47:03,400 trwa wiecznie 1291 05:47:04,600 --> 05:47:10,400 poniewa� nie por�wnuje si� do ulotno�ci, 1292 05:47:13,200 --> 05:47:16,100 zmienno�ci, 1293 05:47:17,500 --> 05:47:20,200 nietrwa�o�ci. 1294 05:47:24,500 --> 05:47:29,100 Intensywno�� �wiat�a penetruj�cego ciemno�� 1295 05:47:30,400 --> 05:47:32,900 s�abnie. 1296 05:47:34,600 --> 05:47:37,200 ...s�abnie... 1297 05:47:38,000 --> 05:47:41,100 Brak ci�g�o�ci, 1298 05:47:43,200 --> 05:47:45,700 przerwy, 1299 05:47:46,500 --> 05:47:48,700 dziury... 1300 05:47:54,000 --> 05:47:57,200 i w ko�cu czarna nico��. 1301 05:47:59,300 --> 05:48:04,700 I istniej� miriady gwiazd, daleko st�d, niemo�liwe do ogarni�cia... 1302 05:48:10,300 --> 05:48:15,200 z niewielkim jasnym punktem w �rodku... ja�ni�. 1303 05:48:16,300 --> 05:48:20,900 ...niewielki punkt... 1304 05:48:24,100 --> 05:48:31,800 Nasze uczynki mog� by� nagradzane b�d� karane tylko w wieczno�ci, 1305 05:48:35,200 --> 05:48:38,800 ...karane... 1306 05:48:39,800 --> 05:48:45,000 bo wszystko ma swoje miejsce, miejsce poza realno�ci�, 1307 05:48:50,800 --> 05:48:54,000 ma swoje miejsce, 1308 05:48:54,600 --> 05:48:57,100 tam gdzie mia�o je zawsze, 1309 05:48:57,500 --> 05:49:00,300 ...mia�o je zawsze... 1310 05:49:01,100 --> 05:49:03,700 gdzie b�dzie, 1311 05:49:05,700 --> 05:49:08,300 gdzie jest. 1312 05:49:16,500 --> 05:49:19,600 Jedyne prawdziwe miejsce. 1313 05:51:37,100 --> 05:51:39,900 Mam nadziej�, �e ci� nie przebudzi�em. 1314 05:51:40,300 --> 05:51:45,000 Nie wkroczy�e� w m�j sen i mam nadziej� �e nigdy tego nie zrobisz. 1315 05:51:53,100 --> 05:51:56,900 - Moi wsp�pracownicy. - Petrina. 1316 05:51:57,100 --> 05:51:58,400 - Horgos. 1317 05:51:59,600 --> 05:52:02,600 Mi�y m�ody cz�owiek. 1318 05:52:04,400 --> 05:52:07,200 Mo�e mie� niez�� karier�. 1319 05:52:11,300 --> 05:52:13,900 Mo�esz da� mi co� dobrego... 1320 05:52:15,000 --> 05:52:18,400 skoro ju� wyci�gn��e� mnie z ��ka? 1321 05:52:19,500 --> 05:52:21,300 Co by� chcia�? 1322 05:52:22,300 --> 05:52:25,900 Nie pytaj czego chc�, nie maj� tego. 1323 05:52:29,600 --> 05:52:32,700 Daj mi szklank� brandy. 1324 05:52:33,200 --> 05:52:35,100 Sanyi. 1325 05:52:42,900 --> 05:52:45,400 Panie Sprzedawco... 1326 05:52:45,900 --> 05:52:48,600 Nie nazywaj mnie tak... 1327 05:52:49,100 --> 05:52:55,400 Nie lubi� tej pracy, wiesz to. M�w do mnie Payer. 1328 05:52:55,800 --> 05:53:02,600 Panie Payer... poprosi�em by przyszed� pan tak p�no, 1329 05:53:03,200 --> 05:53:06,900 poniewa� potrzebuj� wielkiej ilo�ci materia��w wybuchowych. 1330 05:53:45,900 --> 05:53:48,800 Pomy�l� o tym. 1331 05:53:51,200 --> 05:53:55,000 i zadecyduj� czy jest to op�acalne. 1332 05:53:56,300 --> 05:54:00,800 Mam nadziej�, �e zrobisz wszystko by si� uda�o. 1333 05:54:09,500 --> 05:54:13,200 To nie zale�y tylko ode mnie. 1334 05:54:16,600 --> 05:54:19,300 Ale musz� wiedzie� 1335 05:54:19,700 --> 05:54:28,500 czy mo�esz po�wiadczy� mi wi�cej pomocy na tak zwany dobry pocz�tek? 1336 05:54:29,400 --> 05:54:31,500 Oczywi�cie. 1337 05:54:38,100 --> 05:54:40,100 Jest pan d�entelmenem... 1338 05:54:41,800 --> 05:54:44,600 Panie Irimias. 1339 05:54:51,900 --> 05:54:55,000 Niech pan pozwili, �e zapytam. 1340 05:55:00,100 --> 05:55:08,000 Jest co� nowego co czeka nas, odk�d odkry�em pa�ski genialny plan... 1341 05:55:10,000 --> 05:55:14,700 - Wi�c... - Niech pan nie uwa�a mnie za zbawiciela. 1342 05:55:17,100 --> 05:55:23,400 Traktuj mnie jak badacza, kt�ry sprawdza dlaczego wszystko jest tak fatalne. 1343 05:55:26,100 --> 05:55:28,700 Chcia�by� zje�� z nami kolacj�? 1344 05:55:34,600 --> 05:55:36,500 Nie, dziekuj�. 1345 05:55:40,200 --> 05:55:44,800 W takim razie, szczeg�y om�wimy innym razem? 1346 05:55:46,400 --> 05:55:48,600 Zobaczymy si� w weekend. 1347 05:56:02,400 --> 05:56:05,000 Wi�c panowie... 1348 05:56:12,700 --> 05:56:14,600 �pijcie dobrze... 1349 05:56:20,000 --> 05:56:27,500 Sp�jrz... 25 lat temu m�g�bym spa� bez przerwy pi�� i p� godziny. 1350 05:56:28,100 --> 05:56:31,600 A teraz ju� tylko kr�c� si� w ��ku p�przytomy. 1351 05:56:31,900 --> 05:56:35,900 Dzi�kujemy i nawzajem. 1352 05:59:08,500 --> 05:59:11,000 Ojcze nasz 1353 05:59:11,500 --> 05:59:14,600 kt�ry� jest w niebie, 1354 05:59:15,400 --> 05:59:19,500 �wi�� si� imi� Twoje. 1355 05:59:19,700 --> 05:59:23,500 Przyjd� kr�lestwo Twoje, 1356 05:59:24,000 --> 05:59:27,600 B�d� wola Twoja. 1357 05:59:29,800 --> 05:59:34,300 jako w niebie 1358 05:59:35,600 --> 05:59:40,100 tak i na ziemi, 1359 05:59:41,000 --> 05:59:45,200 ...Daj nam te� chleba i wody... 1360 05:59:47,800 --> 05:59:51,100 ...Si�y... 1361 05:59:57,200 --> 05:59:59,600 Amen... 1362 06:00:34,400 --> 06:00:41,300 TYLNA PERSPEKTYWA 1363 06:02:48,500 --> 06:02:51,200 Nie rozumiem Irimiasa. 1364 06:02:51,900 --> 06:02:55,300 By� jednym z nas. A teraz, �yje jak lord. 1365 06:02:56,700 --> 06:03:00,700 Nie mo�esz dostarczy� mu tego co chce... 1366 06:03:02,500 --> 06:03:04,900 ca�y nonsens, o kt�rym m�wi... 1367 06:03:05,000 --> 06:03:08,900 "Na kolana i b�agaj o pomoc!" 1368 06:03:09,700 --> 06:03:13,300 I to gro�enie dzieciom... 1369 06:03:13,500 --> 06:03:17,600 To co m�wi� wczoraj, Zacz��em w to wierzy�. 1370 06:03:18,500 --> 06:03:21,200 Dlaczego do cholery jasnej wszystko pomiesza�? 1371 06:03:21,500 --> 06:03:29,000 Gdybym wiedzia�, �e chce tego co my, uchowa�bym go od problem�w. 1372 06:03:29,700 --> 06:03:34,800 To szale�stwo m�wi�, �e to moja wina. 1373 06:03:35,000 --> 06:03:39,200 Nie mam nic wsp�lnego z t� ma�� idiotk�. 1374 06:03:40,700 --> 06:03:44,000 Nawet jej imi� sprawia, �e mam do��. 1375 06:03:44,600 --> 06:03:48,100 Estike, co to jest? Imi�? 1376 06:03:48,500 --> 06:03:51,700 Na�ar�a si� trucizny na szczury i tyle. 1377 06:03:52,500 --> 06:03:55,400 Mo�e to i dla niej lepiej. 1378 06:03:55,600 --> 06:03:59,000 Ale co to ma wsp�lnego ze mn�? 1379 06:03:59,200 --> 06:04:01,900 Przywi�d� nas tutaj, do tej pieprzonej dziury. 1380 06:04:02,400 --> 06:04:05,400 A my jak owieczki, za nim. A on uciek�! 1381 06:04:05,500 --> 06:04:08,500 B�g wie gdzie przepija nasze pieni�dze! 1382 06:04:10,000 --> 06:04:14,500 Roczna pensja! 1383 06:04:15,700 --> 06:04:18,800 Jestem bankrutem! Znowu! 1384 06:04:19,200 --> 06:04:23,100 Mimo to jesli wr�ci za minut� to dalej b�dziesz krzycze�? 1385 06:04:25,700 --> 06:04:31,600 - I ty to m�wisz? - Przesta� na moment! 1386 06:04:32,100 --> 06:04:38,000 Czyja to wina, �e mnie okradziono? Kto powiedzia�, �e bedzie w porz�dku?! 1387 06:04:38,600 --> 06:04:41,700 Kto powiedzia� "Irimias i Petrina..."? 1388 06:04:44,800 --> 06:04:45,900 Ty kurwo! 1389 06:04:46,100 --> 06:04:50,300 Oddaj to albo ci� zabije! 1390 06:04:50,900 --> 06:04:55,100 Oddawaj moje pieni�dze! Oddaj je, chuju! 1391 06:04:59,500 --> 06:05:05,100 Dajmy mu dwie minuty i zobaczymy co powie! 1392 06:05:50,900 --> 06:05:55,200 - Min�y ju�? - S�uchajcie. 1393 06:05:55,700 --> 06:05:59,700 O co tutaj chodzi? Nie t�dy droga... U�yjcie g��w! 1394 06:05:59,900 --> 06:06:02,000 Zamknij si�! 1395 06:06:02,700 --> 06:06:06,400 Jest. Nasz zbawiciel przyszed�! 1396 06:06:07,500 --> 06:06:10,600 Naprawd� my�lisz, �e to moja wina? 1397 06:06:11,000 --> 06:06:14,200 Oddawaj moje pieni�dze. S�yszysz? Oddaj! 1398 06:06:14,500 --> 06:06:18,300 Nie wierz� w�asnym oczom! Co wy robicie? 1399 06:06:20,100 --> 06:06:21,700 Spierdalaj! 1400 06:06:22,700 --> 06:06:26,800 To nie twoja sprawa! Nie wtykaj tu swojego nosa! 1401 06:06:28,200 --> 06:06:31,500 Spierdalaj st�d! Nie b�d� si� powtarza�! 1402 06:06:31,900 --> 06:06:34,300 Co tu si� dzieje? 1403 06:06:47,200 --> 06:06:50,500 Chc� wiedzie� co si� tutaj dzieje! 1404 06:06:52,500 --> 06:06:54,900 My�lelismy, �e nie przyjdziesz. 1405 06:06:55,000 --> 06:06:58,100 M�wi�e�, �e b�dziesz o sz�stej rano. 1406 06:06:59,600 --> 06:07:02,500 Robi�em co w mojej mocy. 1407 06:07:02,700 --> 06:07:05,000 Nie spa�em trzy noce, 1408 06:07:05,400 --> 06:07:08,400 godzinami w�drowa�em w deszczu, 1409 06:07:08,700 --> 06:07:13,000 biega�em od biura do biura by usun�� przeszkody... 1410 06:07:13,100 --> 06:07:17,500 a wy zachowujecie si� jak prosiaki gdy sp�nia si� obiad... 1411 06:07:22,200 --> 06:07:25,000 Co si� sta�o? 1412 06:07:29,200 --> 06:07:32,800 - Krawawi� z nosa. - Widz� to. Ale dlaczego? 1413 06:07:40,300 --> 06:07:44,100 Nigdy si� tego po tobie nie spodziewa�em. 1414 06:07:45,600 --> 06:07:47,800 Ani po tobie. 1415 06:07:49,900 --> 06:07:52,600 A my dopiero zacz�lismy. 1416 06:07:53,700 --> 06:07:56,400 Co b�dzie p�niej? 1417 06:07:56,700 --> 06:07:58,900 Pozabijacie si�? 1418 06:08:00,500 --> 06:08:02,900 Smutne. 1419 06:08:03,800 --> 06:08:06,900 Bardzo smutne. 1420 06:08:08,400 --> 06:08:16,800 Zapomn� o tym pod warunkiem, �e nigdy si� to nie powt�rzy. 1421 06:08:20,100 --> 06:08:22,800 Okej, zabierzmy si� za to. 1422 06:08:23,400 --> 06:08:26,800 Jest co� o czym musz� wam powiedzie�. 1423 06:08:31,500 --> 06:08:36,600 Musimy op�ni� nasze plany z farm� o pewien czas. 1424 06:08:37,100 --> 06:08:40,000 Poniewa� niekt�rzy nie popieraj� 1425 06:08:40,700 --> 06:08:45,900 kreacji organizacji na tak podejrzanych warunkach. 1426 06:08:48,200 --> 06:08:51,500 Ich g��wnym zarzutem 1427 06:08:53,200 --> 06:08:59,700 jest to, �e farma, oddalona od wszystkiego, 1428 06:09:00,000 --> 06:09:05,500 nie mo�e by� kontrolowana. 1429 06:09:06,300 --> 06:09:08,000 Tak wi�c 1430 06:09:08,700 --> 06:09:14,500 w obecnej sytuacji, jedyn� drog� do wykonania naszego planu 1431 06:09:14,900 --> 06:09:19,500 jest rozproszenie sie po hrabstwie. 1432 06:09:20,400 --> 06:09:22,300 Dop�ki... 1433 06:09:22,700 --> 06:09:26,800 ci d�entelmeni nie zagubi� si� tak 1434 06:09:28,400 --> 06:09:33,400 �e nie dostrzeg�, �e wr�cili�my i zaczynamy. 1435 06:09:35,900 --> 06:09:39,900 Od teraz jeste�cie specjalni. 1436 06:09:40,400 --> 06:09:44,600 Pomagacie mi w sprawie, w kt�rej lojalno��, 1437 06:09:45,200 --> 06:09:51,100 oddanie i rozwaga s� wymagane. 1438 06:09:53,200 --> 06:09:56,400 Nasze cele s� najwa�niejsze. 1439 06:09:56,900 --> 06:09:59,900 Rozproszenie to tylko taktyka, 1440 06:10:00,100 --> 06:10:06,600 mo�ecie nie by� ze sob� w kontakcie, ale ja bed� kontaktowa� si� z wami. 1441 06:10:07,700 --> 06:10:12,300 W mi�dzyczasie nie wierzcie, �e b�dziemy pasywni w tym okresie 1442 06:10:12,600 --> 06:10:15,600 i tylko czekali, a� wszystko si� poprawi. 1443 06:10:17,300 --> 06:10:19,600 To co musicie zrobi� 1444 06:10:20,000 --> 06:10:23,300 to s�ucha�. 1445 06:10:24,000 --> 06:10:30,100 Pogl�dy, historyjki, wydarzenia, 1446 06:10:30,300 --> 06:10:34,400 kt�re ��cz� si� z nasz� spraw�. 1447 06:10:40,800 --> 06:10:45,000 Ka�dy z was musi posi��� umiej�tno�� 1448 06:10:45,200 --> 06:10:49,600 odr�niania z�ych znak�w od dobrych. 1449 06:10:49,800 --> 06:10:52,400 Innymi s�owy, dobra od z�a. 1450 06:10:52,600 --> 06:10:55,500 I jak prze�yjemy? 1451 06:10:57,800 --> 06:11:01,400 Nie obawiajcie si�. Nie obawiajcie. 1452 06:11:01,600 --> 06:11:06,700 Wszystko jest przygotowane, zorganizowane. 1453 06:11:07,400 --> 06:11:09,900 Wszyscy macie co� do zrobienia. 1454 06:11:10,400 --> 06:11:17,600 Na pocz�tek dostaniecie pieni�dze z naszego wsp�lnego kapita�u. 1455 06:11:18,100 --> 06:11:22,100 Ale nie tra�my czasu na niepotrzebne pytania. 1456 06:11:22,500 --> 06:11:24,400 I tak si� sp�niamy. 1457 06:11:24,800 --> 06:11:27,500 Musimy zacz�� ju� teraz. 1458 06:11:29,100 --> 06:11:32,900 Spakujcie si�, szybko! 1459 06:11:33,800 --> 06:11:37,400 Zbierajcie swoje rzeczy i id�cie. Najpierw te najwi�ksze. 1460 06:11:38,000 --> 06:11:40,000 Dalej, rusza� si�! 1461 06:11:47,700 --> 06:11:52,600 Kraner, co z Tob�? 1462 06:11:52,800 --> 06:11:56,300 Czekaj, oddaj nam nasze pieni�dze! Oddawaj pieni�dze! 1463 06:11:58,800 --> 06:12:03,200 S�yszysz mnie?! Dawaj pieni�dze! 1464 06:12:09,100 --> 06:12:11,200 Pieni�dze? 1465 06:12:11,300 --> 06:12:14,000 Tego chcecie? 1466 06:12:25,100 --> 06:12:30,500 Tutaj macie pieni�dze. R�bcie co chcecie. Powodzenia. 1467 06:12:32,200 --> 06:12:35,200 Rok ci�kiej pracy. 1468 06:12:41,400 --> 06:12:44,000 Joska, oddaj pieni�dze. 1469 06:12:45,300 --> 06:12:48,100 Nie. Podzielcie si� nimi. 1470 06:12:48,600 --> 06:12:51,200 Mo�e tak b�dzie lepiej. 1471 06:12:51,500 --> 06:12:55,200 Widz�, �e pozbawieni jeste�ci honoru czy nawet rozwagi. 1472 06:12:57,200 --> 06:13:01,900 Dobrze wiedzie� na kim b�d� polega�. 1473 06:13:04,000 --> 06:13:07,300 Tw�j m�� mo�e mie� racj� Pani Kraner. 1474 06:13:10,300 --> 06:13:14,700 Nie mog� realizowa� planu z wami. 1475 06:13:19,900 --> 06:13:26,000 Potrzebuj� ludzi, kt�rzy potrafi� dba� o sw�j interes. 1476 06:13:28,300 --> 06:13:30,500 A teraz, musz� ju� i��. 1477 06:13:31,000 --> 06:13:32,700 Czekaj! 1478 06:13:37,600 --> 06:13:39,600 A... 1479 06:13:41,100 --> 06:13:43,800 farma b�dzie dzia�a�? 1480 06:13:46,400 --> 06:13:52,600 Nie wiem. Ale to ju� nie powinno was interesowa�. 1481 06:14:02,700 --> 06:14:04,700 Oddaj mu pieni�dze. 1482 06:14:08,800 --> 06:14:11,000 Nie mia�em tego na my�li. 1483 06:14:12,800 --> 06:14:15,000 We� je. 1484 06:14:20,800 --> 06:14:27,700 To przez deszcz, wiesz, zimno i w og�le. Nie z�o�� si� na nas. 1485 06:14:28,800 --> 06:14:31,000 Nie zale�y mi, ale 1486 06:14:31,800 --> 06:14:37,100 faktem jest, �e ju� na starcie robicie problemy. 1487 06:14:38,100 --> 06:14:43,200 A wszystko opiera si� na zaufaniu i rozwadze. 1488 06:14:44,100 --> 06:14:46,200 Bierz pieni�dze! 1489 06:14:51,400 --> 06:14:54,600 Ufamy ci. We� je. 1490 06:14:55,100 --> 06:14:58,800 Nie chc� mi si� marnowa� czasu na wasze dylematy! 1491 06:15:00,800 --> 06:15:03,600 Rozczarowa�em si�... 1492 06:15:05,300 --> 06:15:09,300 ale poradz� sobie z tym... 1493 06:15:12,400 --> 06:15:18,600 Spr�buj� zapomnie� o tym obrzydliwym incydencie. 1494 06:16:38,800 --> 06:16:44,300 Usadowcie si� dobrze, to zabiera 2 godziny nawet w sportowym samochodzie. 1495 06:16:45,000 --> 06:16:46,600 Zapnijcie swe p�aszcze. 1496 06:16:46,900 --> 06:16:49,200 Za�o�cie kaptury i kapelusze. 1497 06:16:50,000 --> 06:16:53,100 I obro�cie sie plecami... 1498 06:16:54,000 --> 06:17:00,300 do swej pi�knej przysz�o�ci, albo deszcz was zaleje. 1499 06:22:51,500 --> 06:22:54,700 Schmidtowie, Halicsowie, Kranerzy, dalej! 1500 06:22:57,100 --> 06:23:00,800 Futaki, dyrektorze, prosz� poczeka� minut�. 1501 06:24:24,100 --> 06:24:26,400 Co z tob�, nie idziesz? 1502 06:25:12,000 --> 06:25:14,300 Jest tutaj jaki� pub? 1503 06:25:14,700 --> 06:25:18,700 - Przyda�by si� nam drink. - Nie. 1504 06:25:21,600 --> 06:25:26,500 Schmidt z rodzin�, jedziecie do Elek. 1505 06:25:29,100 --> 06:25:33,200 Wszystko zapisa�em, kto si� z kim spotyka i gdzie. 1506 06:25:40,300 --> 06:25:43,400 Tam znajdziecie prac� i miejsce do spania. 1507 06:25:44,900 --> 06:25:47,000 A co to za praca? 1508 06:25:48,200 --> 06:25:50,700 U rze�nika. 1509 06:25:51,600 --> 06:25:54,300 Mn�stwo do roboty. 1510 06:25:54,700 --> 06:25:57,500 Mo�ecie obs�ugiwa� klient�w. 1511 06:25:59,400 --> 06:26:01,400 Kranerzy. 1512 06:26:02,400 --> 06:26:10,000 Pytajcie o Istvana Kalmara w Keresztur. S�uchajcie uwa�nie, nie zapisa�em tego. 1513 06:26:10,800 --> 06:26:13,900 Jest tam ulica przed ko�cio�em. Po prawej. 1514 06:26:14,800 --> 06:26:20,000 P�jdziecie wzd�u� tej ulicy, a� zobaczycie budynek z reklam� mody damskiej. To dom Kalmara. 1515 06:26:22,300 --> 06:26:23,900 Powiedz mu, �e 1516 06:26:24,900 --> 06:26:29,500 D�nci ci� wys�a�, mo�e zapomnia� mojego prawdziwego imienia. 1517 06:26:30,300 --> 06:26:34,000 Ma pralnie na zapleczu, gdzie mo�ecie si� zatrzyma�. 1518 06:26:34,600 --> 06:26:37,700 - Wszystko jasne? - Tak. D�nci. 1519 06:26:39,400 --> 06:26:43,900 Ulica przed ko�cio�em i jest tam znak... 1520 06:26:44,300 --> 06:26:48,300 Dok�adnie. Wy, Halics... 1521 06:26:49,600 --> 06:26:53,300 Idziecie do ko�cio�a w Postelek. 1522 06:26:55,000 --> 06:27:00,200 - Pytajcie o Gyivicsan, ksi�dza. - Gyivicsan... 1523 06:27:02,400 --> 06:27:04,600 Pe�no tam mszalnego wina. 1524 06:27:05,500 --> 06:27:08,300 I mo�ecie sprz�ta� ko�ci� 1525 06:27:09,000 --> 06:27:12,000 i gotowa� dla waszej tr�jki. 1526 06:27:12,600 --> 06:27:16,500 Macie tutaj tysi�c na g�ow� 1527 06:27:17,500 --> 06:27:22,600 je�li co� by si� sta�o. 1528 06:27:41,400 --> 06:27:44,600 Ale nie zmarnujcie tego. 1529 06:27:51,100 --> 06:27:55,300 I nie zapomnijcie co macie robi�. 1530 06:27:58,400 --> 06:28:04,600 My�l�, �e wszystko jest jasne. Dzi�kujemy ci za to co dla nas zrobi�e�. 1531 06:28:06,100 --> 06:28:08,900 Nie musicie dzi�kowa�. 1532 06:28:10,400 --> 06:28:13,900 Jestem tylko s�ug� w wielkiej sprawie. 1533 06:28:18,400 --> 06:28:21,900 Zapami�tajcie co macie zrobi�. 1534 06:28:23,400 --> 06:28:27,700 I trzymaj si�, wiedz, �e ci� nie opu�cimy... 1535 06:28:30,000 --> 06:28:33,100 Opiekujcie si� sob�. 1536 06:28:56,900 --> 06:28:58,800 S�uchaj, 1537 06:28:59,500 --> 06:29:01,700 si�d� tutaj... 1538 06:29:03,000 --> 06:29:05,400 a we�miemy ci� do Streber. 1539 06:29:05,900 --> 06:29:09,700 Wr�cimy za godzin� i wszystko obgadamy. 1540 06:29:10,500 --> 06:29:11,700 Okej. 1541 06:29:14,100 --> 06:29:15,500 Futaki. 1542 06:29:15,700 --> 06:29:18,900 Nie martw si� mn�. Wiem gdzie mam si� uda�. 1543 06:29:19,100 --> 06:29:22,000 Znajd� prac� jako stra�nik. 1544 06:29:23,600 --> 06:29:27,000 Lepiej, �eby� zaj�� si� czym� innym. 1545 06:29:35,400 --> 06:29:38,700 Co? Nie da rady si� dzisiaj z tob� dogada�? 1546 06:29:44,200 --> 06:29:49,100 Przyjd� do Steigerwald�w o �smej i porozmawiamy tam. 1547 06:29:57,300 --> 06:30:01,500 W porz�dku, niech b�dzie po twojemu. Tutaj... 1548 06:30:03,700 --> 06:30:06,200 Tw�j tysi�c. 1549 06:30:09,000 --> 06:30:12,300 Kup sobie przynajmniej jaki� obiad. 1550 06:30:52,400 --> 06:30:56,700 Futaki to najwi�kszy frajer jakiego spotka�em. 1551 06:30:57,100 --> 06:31:01,200 Co on sobie my�la�? �e dotar� do ziemi obiecanej? 1552 06:31:02,100 --> 06:31:05,600 Czego ten biedny diabe� oczekiwa�? 1553 06:32:21,900 --> 06:32:28,200 TYLKO PROBLEMY I PRACA 1554 06:34:12,700 --> 06:34:15,300 Pozb�d� si� cz�ci o wieczno�ci. 1555 06:34:19,000 --> 06:34:24,400 "Mimo, �e nie wierz�, �e powinno si� takich s��w spisywa�, 1556 06:34:24,500 --> 06:34:29,100 jako oznak� mojej wsp�pracy, 1557 06:34:29,800 --> 06:34:32,400 pod��am za twoimi wskaz�wkami. 1558 06:34:32,900 --> 06:34:36,600 Nigdy nie uciek�o mej uwadze, �e nak�oni�e� mnie do bycia otwartym na wszelkie mo�liwo�ci. 1559 06:34:37,000 --> 06:34:40,200 Nie ma �adnych w�tpliwo�ci co do umiej�tno�ci moich ludzi. 1560 06:34:40,700 --> 06:34:43,200 Mam nadziej�, �e przekona�em ci� o tym wczoraj. 1561 06:34:43,500 --> 06:34:49,300 Powtarzam si�, poniewa� to wa�ne, aby z�e wnioski nie zosta�y z tego wyniesione. 1562 06:34:49,800 --> 06:34:53,400 B�d� jedynym, kt�ry utrzyma z nimi kontakt. 1563 06:34:53,600 --> 06:34:57,800 Ka�de inne wyj�cie doprowadzi�oby jedynie do pora�ki" etc, etc... 1564 06:34:58,300 --> 06:35:01,800 - My�l�, �e jest w porz�dku. - Wi�c zostawmy to tak jak jest. 1565 06:36:17,700 --> 06:36:19,200 Pani Schmidt... 1566 06:36:20,100 --> 06:36:21,900 Prosz� to przepisa�. 1567 06:36:24,000 --> 06:36:29,200 Zamiast g�upiej baby z wielkimi cycami, prosz� napisa�... mentalnie niedojrza�a osoba, kt�ra 1568 06:36:29,600 --> 06:36:32,700 nie panuje nad swoim kobiecym charakterem. 1569 06:36:32,900 --> 06:36:34,600 A co z "pierdolon� kurw�"? 1570 06:36:34,900 --> 06:36:38,500 Mo�e by� "pani lekkich obyczaj�w" b�d� "kobieta o niewielkich standardach moralnych". 1571 06:36:39,000 --> 06:36:43,200 Lepiej napiszmy "kobieta sprzedaj�ca swe cia�o bez �adnych wyrzut�w". 1572 06:36:43,400 --> 06:36:45,600 Okej. 1573 06:37:15,800 --> 06:37:17,400 - Sko�czone? - Tak. 1574 06:37:19,000 --> 06:37:23,700 "Sz�a do ��ka z kimkolwiek i gdziekolwiek, a je�li tego nie robi�a to tylko przez przypadek." 1575 06:37:24,200 --> 06:37:27,900 Jest przyk�adem ludzkiego upadku. 1576 06:37:42,900 --> 06:37:45,100 Sko�czone? 1577 06:37:48,300 --> 06:37:55,000 Zamiast "smr�d wytworzony przez mieszanie taniej wody toaletowej z obrzydliwymi perfumami"... 1578 06:37:57,000 --> 06:38:03,600 "Pr�buje ukry� od�r swojego cia�a w do�� nieprzyjemny spos�b." 1579 06:38:25,400 --> 06:38:28,700 "Pani Kraner..." napisz tak. 1580 06:38:33,600 --> 06:38:35,900 "G�o�na plotkara" powinna by� zast�piona... 1581 06:38:36,100 --> 06:38:39,700 "niedyskretna w sprawach pog�osek". 1582 06:38:39,800 --> 06:38:42,600 - A zamiast "t�usta borsuczyca"? - To zostaw. 1583 06:38:43,100 --> 06:38:45,600 - Nie powinni�my. - Wi�c zamie� na "du�a". 1584 06:38:46,400 --> 06:38:49,600 - "Z nadwag�". - Okej. 1585 06:38:55,400 --> 06:38:58,000 - Mo�emy zostawi� pani� Halics? - Pewnie. 1586 06:39:14,800 --> 06:39:17,300 A co z "spiernicza�y robal, wype�niony alkoholem"? 1587 06:39:17,600 --> 06:39:20,200 "Staraszawa alkoholiczka, bez skrupu��w". 1588 06:39:21,800 --> 06:39:26,300 "Niezdarny klown. T�po, �lepo d��y do celu..." 1589 06:39:26,400 --> 06:39:30,200 - To mo�na zostawi�. - Okej. 1590 06:41:59,900 --> 06:42:01,800 Dalej. 1591 06:42:15,700 --> 06:42:17,400 Schmidt. 1592 06:42:23,000 --> 06:42:27,000 Co znaczy "Skrzy�owanie niewra�liwo�ci i znacz�cej pustki, 1593 06:42:27,600 --> 06:42:32,600 w przestrzeni pe�nej niekontrolowanej ciemno�ci."? 1594 06:42:33,800 --> 06:42:39,800 "Beznadziejna g�upota, nieartyku�owane narzekanie, desperacka egzystencja, 1595 06:42:41,100 --> 06:42:43,800 parali�uj�co przera�ony..." 1596 06:42:43,900 --> 06:42:45,000 OK, napisz tak: 1597 06:42:45,500 --> 06:42:48,400 "Jego niskie mo�liwo�ci zrozumienia, 1598 06:42:55,000 --> 06:42:57,500 nadrz�dne podej�cie do... 1599 06:42:58,000 --> 06:43:00,900 prawa... 1600 06:43:07,400 --> 06:43:10,900 sprawiaj�, �e jest specjalnie przystosowany... 1601 06:43:15,800 --> 06:43:19,500 do wykonania zadania... 1602 06:43:23,500 --> 06:43:27,600 ze s�abym rezultatem." 1603 06:43:31,500 --> 06:43:33,300 Dyrektor. 1604 06:43:39,400 --> 06:43:43,300 Musia� tutaj sobie poszale�. S�uchaj tego: 1605 06:43:44,500 --> 06:43:47,500 "Je�li ktokolwiek zmierzaj�cy do utopienia siebie samego 1606 06:43:48,000 --> 06:43:51,900 zastanawia�by si� czy skoczy� czy nie, 1607 06:43:52,200 --> 06:43:54,600 polecam mu przypomnie� sobie o dyrektorze, 1608 06:43:55,100 --> 06:43:58,400 a u�wiadomi sobie, �e jest tylko jedna opcja: 1609 06:43:58,600 --> 06:44:01,000 - Skoczy�." - Dalej. 1610 06:44:02,300 --> 06:44:06,900 "Jest jak zniszczony og�rek. Zdolno�ci umys�owe poni�ej Schmidta, 1611 06:44:07,300 --> 06:44:09,900 niewiarygodne osi�gni�cie." 1612 06:44:11,000 --> 06:44:13,800 Dodajmy "wygl�d: nadniszczony, brak umiej�tno�ci". 1613 06:44:14,100 --> 06:44:17,500 - Jak to ma si� do siebie? - Tak napisa�. 1614 06:44:29,800 --> 06:44:34,500 "Swoje tch�rzostwo wynagradza narcyzmem i g�upot�. 1615 06:44:34,900 --> 06:44:40,600 Jest sentymentalny i niepewny tak jak to bywa z onanistami." 1616 06:44:43,100 --> 06:44:48,500 Dalej..."s�aby i sentymentalny, perwersyjny, niedojrza�y p�ciowo." 1617 06:44:48,800 --> 06:44:50,600 Okej, napisz tak. 1618 06:45:08,600 --> 06:45:14,200 Je�li chodzi o Kranera, to on jest "powolny t�uk przypominaj�cy bizona..." 1619 06:45:14,600 --> 06:45:16,800 Silnie zbudowany, pracowa� jako kowal." 1620 06:45:17,000 --> 06:45:19,500 "Silnie zbudowany kowal?" 1621 06:45:19,600 --> 06:45:23,800 "�wierm�zg z zamglonymi oczami." Dalej. 1622 06:45:46,300 --> 06:45:48,900 "Jedynym niebezpiecze�stwem jest Futaki, ale nie za bardzo. 1623 06:45:49,300 --> 06:45:52,200 Buntownik, ale bardziej tch�rz. 1624 06:45:52,600 --> 06:45:56,100 M�g� zaj�� daleko. Ale nie mo�e pozby� si� swych obsesji. 1625 06:45:56,600 --> 06:46:02,000 �mieszy mnie. Jest jedynym, na kt�rego mog� z pewno�ci� liczy�. 1626 06:46:02,200 --> 06:46:04,700 - I? - Zostawmy to. 1627 06:46:05,100 --> 06:46:07,800 Nie. Pisz. 1628 06:46:08,200 --> 06:46:11,800 "Niebezpieczny, ale mo�e si� przyda�. 1629 06:46:17,200 --> 06:46:21,300 M�drzejszy ni� reszta. Frajer." 1630 06:46:30,500 --> 06:46:32,300 - To wszystko? - Tak. 1631 06:46:32,600 --> 06:46:35,300 Podpisz si� za niego. Irimias. 1632 06:46:50,300 --> 06:46:51,800 Okej. 1633 06:48:35,000 --> 06:48:37,600 - Ci�gle pada? - Tak. 1634 06:49:06,500 --> 06:49:08,700 U�cisneli r�ce za bram� 1635 06:49:09,100 --> 06:49:11,500 - Jak wyje�dzasz? - Busem. 1636 06:49:11,800 --> 06:49:15,000 "Okej. �egnaj wi�c" powiedzia� kleryk. 1637 06:49:15,800 --> 06:49:19,200 "Niez�y dzie� co?" Doda� drugi. 1638 06:49:19,400 --> 06:49:22,300 "Taa, cholernie dobry." 1639 06:49:22,500 --> 06:49:26,600 U�cisn�li r�ce ponownie i odeszli. 1640 06:49:27,500 --> 06:49:32,600 W domu, gdy przybyli, zapytali zostani o to samo: 1641 06:49:33,200 --> 06:49:35,100 "Ci�ki dzie�, kochanie?" 1642 06:49:35,500 --> 06:49:39,800 Na co zm�czeni i spokojni, 1643 06:49:40,300 --> 06:49:45,300 mieli tylko jedn� odpowied� - Nic wielkiego, zwyczajny dzie�, kochanie. 1644 06:49:53,400 --> 06:50:02,200 KO�O SI� ZAMYKA 1645 06:55:25,800 --> 06:55:32,000 Przez trzyna�cie dni... 1646 06:55:32,900 --> 06:55:38,500 kt�re sp�dzi�em w szpitalu... 1647 06:55:39,400 --> 06:55:42,300 Pani Kraner... 1648 06:55:42,900 --> 06:55:49,900 nie zachowa�a si� �le... 1649 06:55:50,200 --> 06:55:53,200 ani razu... 1650 06:55:54,500 --> 06:55:59,700 Wszystko dok�adnie tak... 1651 06:56:00,400 --> 06:56:04,000 jak zostawi�em. 1652 06:56:13,700 --> 06:56:18,500 Nikt nie o�miela si�... 1653 06:56:19,200 --> 06:56:26,200 opuszcza� domu. 1654 06:56:28,300 --> 06:56:30,800 Musz�... 1655 06:56:31,500 --> 06:56:39,400 le�e� na swych ��kach, chrapi�c... 1656 06:56:40,100 --> 06:56:46,600 b�d� patrz�c w sufit. 1657 06:56:47,400 --> 06:56:50,900 Nie maj� poj�cia... 1658 06:56:53,300 --> 06:57:00,100 �e ten brak dzia�ania... 1659 06:57:01,000 --> 06:57:07,800 pasywno��... 1660 06:57:08,100 --> 06:57:15,100 zostawia ich... 1661 06:57:15,600 --> 06:57:18,000 na �asce... 1662 06:57:18,600 --> 06:57:22,300 tego czego boj� si� najbardziej. 1663 06:58:40,600 --> 06:58:48,100 Kosmicznej rewolucji. 1664 06:58:51,500 --> 06:58:56,300 M�j s�uch... 1665 06:58:57,300 --> 06:59:01,300 tylko si� pogarsza. 1666 07:03:53,000 --> 07:03:57,700 Turcy nadchodz�! Turcy nadchodz�! 1667 07:03:58,300 --> 07:04:07,700 Turcy nadchodz�! Turcy nadchodz�! 1668 07:07:31,400 --> 07:07:33,300 Oszala�em! 1669 07:07:33,800 --> 07:07:37,900 My�la�em, �e te dzwony zwiastowa�y 1670 07:07:39,200 --> 07:07:42,000 aby przykl�kn��. 1671 07:11:54,200 --> 07:12:04,400 Pewnego ranka... w ko�cu listopada... 1672 07:12:05,000 --> 07:12:10,400 nied�ugo przed... 1673 07:12:10,600 --> 07:12:18,100 pierwszymi opadami... 1674 07:12:18,600 --> 07:12:22,300 tych niewiarygodnie d�ugich... 1675 07:12:22,700 --> 07:12:25,900 jesiennych deszczy... 1676 07:12:26,300 --> 07:12:29,300 spadaj�cych... 1677 07:12:29,600 --> 07:12:32,900 na wyschni�t�... 1678 07:12:33,200 --> 07:12:37,800 pop�kan� ziemi�... 1679 07:12:38,000 --> 07:12:45,800 na zachodniej cz�ci farmy... 1680 07:12:45,900 --> 07:12:49,200 tak, �e... 1681 07:12:49,800 --> 07:12:55,200 smierdz�cy sp�yw... 1682 07:12:55,600 --> 07:13:02,800 czyni �cie�ki... 1683 07:13:03,500 --> 07:13:08,500 nieprzechodnymi... 1684 07:13:10,000 --> 07:13:14,100 dop�ki pierwsze mrozy... 1685 07:13:15,500 --> 07:13:28,200 nie odetn� te� miasta... 1686 07:13:31,600 --> 07:13:37,500 Futaki obudzony zosta�... 1687 07:13:37,700 --> 07:13:44,200 przez dzwi�k dzwon�w. 1688 07:13:44,500 --> 07:13:47,600 najbli�szy ko�ci�... 1689 07:13:48,500 --> 07:13:57,400 osiem kilometr�w na po�udniowy wsch�d 1690 07:13:57,900 --> 07:14:04,200 na starym polu Hochmeissa... 1691 07:14:04,500 --> 07:14:10,800 samotna kaplica... 1692 07:14:11,200 --> 07:14:20,000 Ale nie tylko pozbawiona by�a ona dzwonu... 1693 07:14:20,500 --> 07:14:29,500 ale i wie�a ko�cio�a si� zapad�a... 1694 07:14:29,900 --> 07:14:34,400 podczas wojny... 1695 07:14:36,000 --> 07:14:39,200 Re�yseria B�la Tarr 1696 07:14:39,500 --> 07:14:44,500 Na podstawie powie�ci Laszlo Krasznahorkaia i tekstach M. Vig, P. Dobai i B. Mihok 1697 07:14:44,900 --> 07:14:47,800 Scenariusz: Laszlo Krasznahorkai i B�la Tarr 1698 07:14:48,000 --> 07:14:51,400 Koretor i asystent re�ysera: Agnes Hranitzky 1699 07:14:52,000 --> 07:14:55,500 Grafika: B�la Tarr 1700 07:14:55,800 --> 07:14:58,700 Operator kamery: Gabor Medvigy 1701 07:14:59,100 --> 07:15:02,000 Konsultant sztuki: Gyula Pauer 1702 07:15:02,500 --> 07:15:05,300 Muzyka: Mihaly Vig 1703 07:15:05,800 --> 07:15:09,500 Dzwi�k: Gy�rgy Kovacs 1704 07:15:17,900 --> 07:15:36,700 Obsada: 1705 07:15:37,000 --> 07:15:40,500 G�os Petera Berlinga: Ferenc Kallai 1706 07:15:41,000 --> 07:15:44,100 Narrator: Mihaly Raday 1707 07:16:12,200 --> 07:16:18,000 Asystenci re�ysera: 1708 07:16:19,100 --> 07:16:22,600 Kostiumy: 1709 07:16:23,100 --> 07:16:25,500 Ustawienia: 1710 07:16:26,300 --> 07:16:29,700 Scenowcy: 1711 07:16:30,200 --> 07:16:32,900 Operator kamery: 1712 07:16:34,000 --> 07:16:36,800 Operator sta�ej kamery: 1713 07:16:37,700 --> 07:16:41,700 Nadz�r: 1714 07:16:42,100 --> 07:16:46,300 W�zkarz: 1715 07:16:46,800 --> 07:16:49,800 Technicy: 1716 07:16:50,200 --> 07:16:53,300 In�ynier dzwieku: 1717 07:16:54,000 --> 07:16:57,000 In�ynier nagra�: 1718 07:17:04,300 --> 07:17:11,500 Inni cz�onkowie: 1719 07:17:12,500 --> 07:17:17,000 T�umaczenie na specjalnie �yczenie dla: Olgi W. 1720 07:17:34,600 --> 07:17:50,900 Wyprodukowane przez: 1721 07:17:52,200 --> 07:18:04,900 Grupa produkcyjna: 1722 07:18:07,500 --> 07:18:12,300 Co-produkcja: Magyar Televizio i T�l�vision Suisse Romande, 1723 07:18:12,600 --> 07:18:23,500 Wsparcie: Magyar Mozgok�p Alapitvany, Filmf�rderung Berlin i EURIMAGES Foundation 1724 07:18:25,800 --> 07:18:36,800 Specialne podzi�kowania Aerocaritas, The Town Council i mieszka�c�w Baja za ich szczodr� pomoc 1725 07:18:38,400 --> 07:18:46,200 Postprodukcja: Magyar Filmlaboratorium Budapest i Geyer Werke GmbH. Berlin 1726 07:18:46,400 --> 07:18:49,400 Kolorystyka: Andras Bederna 1727 07:18:50,500 --> 07:19:00,900 1991 - 1994 138878

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.