Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:34,000 --> 00:00:40,700
DLA:
Alfa Bolda
2
00:00:43,400 --> 00:00:58,200
Przedstawia
3
00:01:00,300 --> 00:01:42,500
Wyst�puj�
4
00:01:45,200 --> 00:01:57,500
Re�yser:
5
00:02:00,100 --> 00:02:10,200
Szata�skie Tango
T�umaczenie: Micha� L.
6
00:10:03,200 --> 00:10:06,600
Pewnego listopadowego poranka
przed pierwszymi opadami
7
00:10:06,900 --> 00:10:14,900
d�ugich, jesiennych deszczy,
kt�re opadaj� na wysuszon� gleb�,
8
00:10:15,400 --> 00:10:23,300
kt�re zamieniaj� drogi w bagna
i odcinaj� miasta od �wiata,
9
00:10:23,700 --> 00:10:28,300
Futaki zosta� obudzony
przez odg�os dzwon�w.
10
00:10:28,700 --> 00:10:35,000
Samotna kaplica, oddalona o
osiem kilometr�w
11
00:10:35,200 --> 00:10:40,000
nie mia�a dzownu a jej wie�a
zapad�a sie podczas wojny.
12
00:10:40,400 --> 00:10:46,500
Miasto by�o zbyt daleko, aby
jego dzwi�ki dotar�y a� tutaj.
13
00:10:47,900 --> 00:10:56,200
WIE�CI S� TAKIE, �E ONI NADCHODZ�
14
00:14:35,100 --> 00:14:37,300
Co to jest?
15
00:14:37,800 --> 00:14:41,200
Nic. �pij.
16
00:14:45,700 --> 00:14:50,200
Odbior� moj� dzia�k�
i wyje�dzam tej nocy.
17
00:15:05,600 --> 00:15:08,100
Albo jutro najp�niej.
18
00:15:20,900 --> 00:15:23,500
Jutro rano.
19
00:16:45,500 --> 00:16:49,000
- Koszmar?
- Taa.
20
00:16:49,700 --> 00:16:52,400
Siedzia�am w pokoju.
21
00:16:53,100 --> 00:16:56,600
Nagle co� zastuka�o
w okno.
22
00:16:57,500 --> 00:17:00,100
Nie mia�am odwagi otwiera�.
23
00:17:00,500 --> 00:17:03,400
Zerkn��am przez zas�ony.
24
00:17:04,600 --> 00:17:08,900
Widzia�am tylko jego plecy,
zmierza� do ga�ki moich drzwi...
25
00:17:09,100 --> 00:17:13,500
widzia�am te� jego krzycz�ce,
co� czego nie mog�am zrozumie� usta.
26
00:17:14,800 --> 00:17:17,300
Jego twarz by�a nieogolona...
27
00:17:18,100 --> 00:17:21,900
Oczy jakby stworzone ze szk�a.
28
00:17:23,100 --> 00:17:26,900
Chcia�am krzykn�� ale straci�am g�os.
29
00:17:28,100 --> 00:17:34,400
Wtedy... pani Halics wyjrza�a przez
okno, u�miechaj�c si�.
30
00:17:35,000 --> 00:17:38,300
Wiesz jak ona wygl�da gdy si� u�miecha...
31
00:17:39,700 --> 00:17:43,600
Tylko spogl�da�a
i nagle znikn�a.
32
00:17:44,100 --> 00:17:49,500
On natomiast nie przestawa� kopa� drzwi,
coraz bli�ej wywa�enia ich.
33
00:17:51,000 --> 00:17:56,600
Pospieszy�am do kredensu,
Chcia�am otworzy� szuflad�.
34
00:17:57,400 --> 00:18:01,200
Drzwi wpad�y do �rodka.
35
00:18:02,000 --> 00:18:05,200
Ktokolwiek to by� kroczy� w�a�nie przez korytarz.
36
00:18:06,400 --> 00:18:10,200
Przynajmniej uda�o mi si� wydrze� szuflad�
i wyci�gn�� n�.
37
00:18:10,300 --> 00:18:12,900
A on zmierza� w moj� stron�.
38
00:18:13,200 --> 00:18:17,900
Niespodziewanie le�a�
pod kuchennym sto�em.
39
00:18:18,300 --> 00:18:25,000
Trzyma� czerwone i niebieskie rondle.
Wyturla�y mu si� w moj� stron�...
40
00:18:26,000 --> 00:18:30,100
I wtedy pod�oga przesun�a si� pod moimi stopami.
41
00:18:31,000 --> 00:18:35,000
Ca�a kuchnia zacz�a si� rusza�...
42
00:18:35,500 --> 00:18:37,900
...jak samoch�d!
43
00:18:39,600 --> 00:18:44,000
- Obudzi�y mnie dzwony.
- Gdzie? Tutaj?
44
00:18:44,500 --> 00:18:47,700
Dzwoni�y dwa razy.
45
00:18:48,500 --> 00:18:52,300
- W ko�cu oszalejemy.
- Nie.
46
00:18:52,800 --> 00:18:56,900
Jestem pewny, �e co� si� dzisiaj wydarzy.
47
00:19:05,200 --> 00:19:08,600
To m�j m��, na pewno.
48
00:19:10,000 --> 00:19:12,000
Wyno� si�!
49
00:19:19,700 --> 00:19:26,500
Robisz to co Ci powiem, zrozumiano?
50
00:19:28,200 --> 00:19:32,300
Pakuj si�. Natychmiast!
51
00:19:33,800 --> 00:19:37,200
Dzisiaj wyje�dzamy. Zabierz ubrania.
52
00:19:37,700 --> 00:19:42,000
Buty, p�aszcze, radio, wszystko!
53
00:19:42,400 --> 00:19:46,300
Musimy znikn�� dzisiejszej nocy!
Rozumiesz?
54
00:19:51,300 --> 00:19:55,600
- Rozumiesz?
- Szalejesz! O czym Ty m�wisz?
55
00:19:55,800 --> 00:19:59,200
Kraner si� odezwa�,
znikamy razem z pieni�dzmi wieczorem.
56
00:19:59,400 --> 00:20:03,500
Je�li podzielimy to na osiem
to daleko st�d nie uciekniemy.
57
00:20:03,700 --> 00:20:09,400
My�lisz, �e reszta Ci na to pozwoli?
Halics, dyrektor szko�y i Futaki?
58
00:20:09,600 --> 00:20:14,200
Zrobisz co powiem! Rok pracy
nie p�jdzie teraz na marne.
59
00:20:14,700 --> 00:20:19,700
Wy�l� ich do piek�a.
Nawet nie b�d� wiedzie� kiedy.
60
00:20:20,200 --> 00:20:22,900
Mogliby�my kupi� chocia� farm�!
61
00:20:23,200 --> 00:20:27,800
- Szale�stwo.
- O czym Ty do cholery m�wisz?
62
00:20:52,600 --> 00:20:55,200
Moja laska zosta�a na zewn�trz.
63
00:21:23,400 --> 00:21:25,600
Spierdalaj!
64
00:22:53,800 --> 00:22:57,300
Schmidt, wchodzisz?
65
00:23:06,900 --> 00:23:09,400
Ucieczka z pieni�dzmi, co?
66
00:23:10,200 --> 00:23:13,100
Nigdy bym tak o Tobie nie pomy�la�.
67
00:23:14,000 --> 00:23:16,700
Pozw�l, �e wyt�umacz�.
68
00:23:17,900 --> 00:23:22,200
- Kraner te� wchodzi?
- Po po�owie.
69
00:23:25,400 --> 00:23:28,200
Wi�c co teraz?
70
00:23:28,600 --> 00:23:33,400
Co teraz? Teraz i Ty w tym jeste�.
71
00:23:34,200 --> 00:23:37,600
Czekamy do nocy i wyruszamy.
72
00:23:40,400 --> 00:23:42,600
Co masz na my�li?
73
00:23:44,400 --> 00:23:47,800
Rozdzielamy si� w trzech r�nych kierunkach.
74
00:23:48,800 --> 00:23:51,700
Nie oszukuj mnie!
75
00:23:53,100 --> 00:23:58,100
Wszystko o co prosz� to po�yczka Twojej dzia�ki.
76
00:23:58,600 --> 00:24:03,200
Na kr�tki okres... rok.
77
00:24:03,700 --> 00:24:07,900
Dop�ki nie znajdziemy miejsca zamieszkania.
78
00:24:11,000 --> 00:24:14,100
Chyba �artujesz, cz�owieku!
79
00:24:14,500 --> 00:24:17,200
M�wi�e�, �e nigdzie si� st�d
nie ruszasz.
80
00:24:17,500 --> 00:24:20,800
Nie chc� gni� tutaj
do ko�ca moich dni.
81
00:24:22,000 --> 00:24:26,400
Nie prosz� o prezent. Chc� po�yczki.
82
00:24:27,200 --> 00:24:30,700
Moja praca by�a warta tyle co innych.
83
00:24:31,200 --> 00:24:33,900
A teraz m�wisz o "po�yczce".
84
00:24:34,300 --> 00:24:38,400
- Wi�c, nie ufasz mi?
- Oczywi�cie, �e nie.
85
00:24:39,300 --> 00:24:41,800
Trzymasz stron� Kranera.
86
00:24:42,000 --> 00:24:44,300
Chcesz uciec z ca�� fors�.
87
00:24:44,700 --> 00:24:47,700
I ja powiniem Ci zaufa� po tym wszystkim?
88
00:24:52,400 --> 00:24:56,800
- Co z innymi?
- A sk�d ja mam to wiedzie�?
89
00:24:59,000 --> 00:25:02,700
Musimy poczeka� a� si� �ciemni zanim uciekniemy.
90
00:25:03,400 --> 00:25:08,100
Kraner zgodzi� si� na to samo.
91
00:25:13,700 --> 00:25:17,300
Powiedz mi tylko po co chcesz wr�ci�.
92
00:25:18,300 --> 00:25:25,600
Zdali�my sobie z tego spraw� w drodze...
I... Ta kobieta... Nie mog� jej zostawi�...
93
00:25:26,000 --> 00:25:30,800
To prawda. Ona jest tego warta.
94
00:25:33,200 --> 00:25:38,100
- A Kranerzy?
- Chc� uda� sie na p�noc.
95
00:25:38,600 --> 00:25:43,300
�ona Kranera s�ysza�a, ze jest tam
sk�ad drzewny...
96
00:27:41,300 --> 00:27:43,400
Pada.
97
00:27:45,900 --> 00:27:48,400
Wiem o tym!
98
00:28:01,500 --> 00:28:05,500
Zmierzam na po�udnie, zimy s� tam kr�tsze.
99
00:28:07,200 --> 00:28:09,700
Wynajm� farm�.
100
00:28:10,700 --> 00:28:13,900
Blisko rozwijaj�cego si� miasta.
101
00:28:15,600 --> 00:28:19,300
B�d� obmywa� moje stopy,
w misce gor�cej wody ca�ymi dniami.
102
00:28:19,500 --> 00:28:21,100
Albo...
103
00:28:23,200 --> 00:28:27,200
B�d� stra�nikiem w fabryce czekolady.
104
00:28:27,800 --> 00:28:32,200
Albo baga�owym w szkole z internatem dla dziewcz�t.
105
00:28:32,900 --> 00:28:36,200
I postaram si� o wszystkim zapomnie�.
106
00:28:39,000 --> 00:28:43,400
Miska gor�cej wody ka�dego wieczora
i nic do roboty.
107
00:28:43,800 --> 00:28:47,700
Tylko patrzenie jak to pierdolone �ycie
si� uk�ada.
108
00:29:13,700 --> 00:29:17,400
Gdzie, do cholery, my chcemy i��?
109
00:29:17,900 --> 00:29:21,200
Policja z�apie nas w
pierwszym mie�cie.
110
00:29:21,500 --> 00:29:25,000
Nawet nie zapytaliby si� o nasze nazwiska.
111
00:29:28,800 --> 00:29:34,000
- Z Twoimi kieszeniami wypchanymi pieni�dzmi...
- O to w�asnie chodzi.
112
00:29:34,300 --> 00:29:37,900
Spakuj walizke i uciekaj jak �ebrak!
113
00:29:38,300 --> 00:29:42,100
- Nie Twoja sprawa.
- Prosz�?
114
00:29:43,900 --> 00:29:45,900
Nic.
115
00:29:46,200 --> 00:29:49,100
Ciszej albo si� obudzi.
116
00:31:06,600 --> 00:31:12,100
Na co czekamy?
Czemu nie dzielimy pieni�dzy?
117
00:31:19,400 --> 00:31:20,600
No dawaj.
118
00:31:59,500 --> 00:32:01,800
Czy to nie mo�e poczeka�?
119
00:32:06,200 --> 00:32:09,200
Podzielmy je teraz.
120
00:32:12,600 --> 00:32:15,900
Nie martw si� dostaniesz swoj� cz��.
121
00:32:17,000 --> 00:32:23,400
Poczekajmy a� Kraner da nam
drug� po�ow�.
122
00:32:27,200 --> 00:32:30,200
To bardzo proste.
123
00:32:30,600 --> 00:32:32,800
Podzielmy to co ju� masz.
124
00:32:32,900 --> 00:32:36,600
A reszt� podzielimy gdy dostarcz� j� nam
w Cross.
125
00:32:42,400 --> 00:32:45,300
Id� po latark�.
126
00:32:56,400 --> 00:32:59,700
Dokument...
127
00:33:08,100 --> 00:33:13,100
Aby widzie� pieni�dze lepiej
...by� potem nie m�wi�, �e oszukuje.
128
00:33:16,400 --> 00:33:19,100
Policzmy j�.
129
00:34:58,800 --> 00:35:02,600
Jest w porz�dku.
130
00:35:12,900 --> 00:35:16,100
Pani Schmidt! Mog� wej��?
131
00:35:16,200 --> 00:35:18,100
Chowaj to szybko.
132
00:35:20,300 --> 00:35:23,000
Wy�lij j� do diab�a!
133
00:35:23,400 --> 00:35:27,400
Je�li tu wejdzie, zabije j�.
134
00:35:56,400 --> 00:36:02,800
- Twojej �ony d�ugo nie ma.
- Rozwal� jej twarz.
135
00:36:13,100 --> 00:36:15,600
- Czego chcia�a?
- Oszala�a.
136
00:36:15,900 --> 00:36:19,000
M�wi�a, �e Irimias i
Petrina id� wzd�u� drogi
137
00:36:19,200 --> 00:36:21,800
I �e mo�e byli ju� w pubie!
138
00:36:23,000 --> 00:36:27,900
Mogli tutaj przyby�...
139
00:36:28,600 --> 00:36:32,400
Konduktor widzia� ich skr�caj�cych na skrzy�owaniu.
140
00:36:33,000 --> 00:36:38,100
M�wi� te�, �e dostrzeg� ich w mie�cie.
141
00:36:39,200 --> 00:36:42,500
S� tu� za rogiem.
142
00:36:43,600 --> 00:36:45,900
Biblia j� og�upi�a.
143
00:36:46,000 --> 00:36:49,000
- Ale je�li to prawda?
- Je�li tak jest...
144
00:36:49,600 --> 00:36:52,900
Oni zmarli p�tora roku temu,
wszyscy to wiedz�.
145
00:36:53,500 --> 00:36:56,500
Nie nabieraj si� na to, to pu�apka!
146
00:36:56,800 --> 00:37:00,200
Czy to mo�liwe, �e Sanyi Horgos nas ok�ama�?
147
00:37:00,400 --> 00:37:05,400
- To on nam to wszystko powiedzia�.
- Nie �yj� od p�tora roku!
148
00:37:05,600 --> 00:37:10,200
Wydawa�o mi si� to podejrzane ju� wtedy,
ale nikt mnie nie s�ucha�.
149
00:37:10,500 --> 00:37:13,800
Ok�ama� nas. Oczywi�cie, �e k�ama�.
150
00:37:15,200 --> 00:37:17,700
Jeste�cie szaleni.
151
00:37:31,600 --> 00:37:35,600
Wszystko si� zmieni, zobaczycie.
152
00:37:36,900 --> 00:37:40,200
Irimias to genialny czarodziej.
153
00:37:42,000 --> 00:37:45,500
Potrafi zbudowa� zamek z krowiego g�wna...
154
00:37:46,000 --> 00:37:48,400
Je�li tylko chce.
155
00:37:49,200 --> 00:37:51,700
Nie ma szans.
156
00:37:52,500 --> 00:37:56,400
- Nie zepsujesz moich plan�w.
- Nie mam takiego zamiaru.
157
00:37:58,400 --> 00:38:04,000
Nieboszczyk wr�ci� do �ycia?
Futaki! Przynajmniej Ty powiniene� by� sensowny!
158
00:38:06,200 --> 00:38:11,800
Podejrzewaj� nas i chc� nas wykurzy�.
159
00:38:13,700 --> 00:38:18,000
- Id� do pubu.
- To mo�e by� prawda.
160
00:38:18,300 --> 00:38:19,700
Cholerni g�upcy.
161
00:38:20,200 --> 00:38:25,000
Nie uciekniesz przed Irimiasem.
162
00:38:25,600 --> 00:38:29,400
Wiesz to. Wi�c?
163
00:38:29,600 --> 00:38:32,200
Jeste�cie cholernymi g�upcami.
164
00:38:33,700 --> 00:38:37,300
- Je�li w to nie wierzysz...
- Po prostu wypierdalajcie st�d!
165
00:38:39,200 --> 00:38:44,300
Ale lepiej zostawcie moje pieni�dze
tutaj na stole.
166
00:38:44,700 --> 00:38:48,500
Je�li w to nie wierzysz,
Twoja �ona p�jdzie pierwsza.
167
00:38:48,900 --> 00:38:50,900
A pieni�dze?
168
00:38:51,200 --> 00:38:54,500
Dobrze... zostawmy je tam gdzie s�.
169
00:38:54,600 --> 00:38:57,800
Ufasz jej, prawda?
170
00:39:08,800 --> 00:39:11,200
W takim razie id�.
171
00:40:26,400 --> 00:40:31,700
S�ysza�e�? S� tutaj.
M�� przys�a� mnie by Ci powiedzie�.
172
00:40:32,200 --> 00:40:35,700
Ale musisz wiedzie�.
Widzieli�my, �e Pani Halics jest tutaj.
173
00:40:36,200 --> 00:40:40,400
Je�li chodzi o pieni�dze,
m�j m�� m�wi aby je pieprzy�.
174
00:40:40,700 --> 00:40:45,800
To nie dla nas, chowanie si�, ci�g�a ucieczka.
Nie dla nas!
175
00:40:46,100 --> 00:40:48,200
Irimias i Petrina zobaczysz...
176
00:40:48,700 --> 00:40:54,600
Zawsze wydawa�o mi sie, �e dzieciak Horgosa
wszystko to zmy�li�.
177
00:40:55,200 --> 00:41:00,200
A my w to wierzyli�my od samego pocz�tku.
178
00:41:00,600 --> 00:41:05,000
- Ty te�!
- Dlaczego z nami nie idziesz?
179
00:41:24,800 --> 00:41:27,900
Wi�c, idziemy?
180
00:43:01,300 --> 00:43:06,200
Schmidt poszed� pierwszy,
Futaki pod��y� za nim.
181
00:43:06,500 --> 00:43:11,500
Stara� si� wyczu� drog�
w ciemno�ciach swoj� lask�...
182
00:43:12,400 --> 00:43:16,600
A bezlitosny deszcz po��czy�
przekle�stwa Schmidta
183
00:43:17,000 --> 00:43:20,100
i zachwyty Futaki'ego,
ukazane s�owami:
184
00:43:21,100 --> 00:43:26,600
"Zapomnij starcze, jeszcze zobaczysz
jak wspania�e b�dzie nasze �ycie... Wspania�e �ycie!"
185
00:43:43,400 --> 00:43:52,200
WSTANIEMY Z GROB�W
186
00:48:20,400 --> 00:48:24,100
Dwa zegarki pokazuj� inny czas.
187
00:48:26,100 --> 00:48:31,500
Oba z�y oczywi�cie.
Ten jest za wolny.
188
00:48:33,800 --> 00:48:39,600
Zamiast pokazywa� czas, drugi
wydaj� si� prezentowa� nasz beznadziejny stan.
189
00:48:40,900 --> 00:48:45,000
Reagujemy na to jak ga��zki na deszcz:
190
00:48:46,300 --> 00:48:49,500
Nie mo�emy si� broni�.
191
00:48:50,400 --> 00:48:52,800
Ga��zie i deszcz?
192
00:48:57,300 --> 00:49:00,200
Jeste� genialnym poet�, m�wi� Ci.
193
00:49:15,000 --> 00:49:19,400
- My�lisz, �e jest tu jaki� bar z przek�skami?
- Nie wydaje mi si�.
194
00:49:37,500 --> 00:49:39,500
Na co czekacie?
195
00:49:40,000 --> 00:49:43,900
- Dostali�my wezwanie.
- Poka�.
196
00:49:48,300 --> 00:49:51,000
Nie umiesz czyta�? Kt�re to pi�tro?
197
00:49:54,500 --> 00:49:58,300
- Drugie.
- Za mn�.
198
00:51:05,900 --> 00:51:07,700
Sprawd� ich.
199
00:51:07,800 --> 00:51:11,800
Czy mog� dosta� wasze wezwania
i dowody to�samo�ci?
200
00:51:17,300 --> 00:51:21,100
Wype�nijcie to i przeczytajcie
co jest napisane na odwrocie.
201
00:52:01,400 --> 00:52:02,900
Za mn�.
202
00:53:11,000 --> 00:53:16,000
- Irimias?
- Tak. To ja.
203
00:53:16,400 --> 00:53:18,500
Siadaj.
204
00:53:22,400 --> 00:53:27,100
- Jeste� Cyganem?
- Nie. Mam na imi� Petrina.
205
00:53:27,500 --> 00:53:31,900
- Petrina? Co to za imi�?
- Rumu�skie.
206
00:53:32,300 --> 00:53:36,900
- Pami�tasz matk�?
- Nie.
207
00:53:39,600 --> 00:53:42,600
Irimias.
208
00:53:49,800 --> 00:53:51,800
Wi�c tutaj...
209
00:53:59,400 --> 00:54:03,100
wszystko zale�y od tego w jakim jestem nastroju.
210
00:54:13,500 --> 00:54:23,500
I dlaczego po wypuszczeniu, nie zastanowi�o Ci�
proste zadanie szukania pracy?
211
00:54:29,600 --> 00:54:33,300
Czasu nie by�o wiele, ale
nale�a�o spr�bowa�.
212
00:54:33,500 --> 00:54:36,100
Obserwowali Ci�.
213
00:54:36,300 --> 00:54:44,000
I nigdy nie wpad�o Ci do g�owy
aby rozejrze� si� za tym...
214
00:54:44,500 --> 00:54:48,200
Znasz nas, Kapitanie.
215
00:54:48,400 --> 00:54:50,100
Nie tak dobrze.
216
00:54:50,400 --> 00:54:57,200
Ale naprawd�, co z Twoj� przysz�o�ci�?
Jeste� m�odym cz�owiekiem...
217
00:54:59,100 --> 00:55:03,600
Nie przepadam za tym co robi�, ale...
218
00:55:04,100 --> 00:55:07,700
Podoba Ci si� brak pracy przez ca�e Twe �ycie?
219
00:55:11,300 --> 00:55:12,400
Tak.
220
00:55:12,800 --> 00:55:20,500
Tutaj masz dokument, widzisz, m�wi on,
�e nie uwa�asz pracy za warto��
221
00:55:20,800 --> 00:55:24,400
ani nie cenisz tych, kt�rzy ci�ko pracuj�.
222
00:55:24,800 --> 00:55:26,800
Mi�e s�owa.
223
00:55:27,600 --> 00:55:30,600
Ale czas mija.
224
00:55:32,100 --> 00:55:34,500
Masz �on� i dzieci?
225
00:55:34,700 --> 00:55:38,300
My�lisz, �e syn b�dzie Ci� wspiera�?
Czy jak?
226
00:55:38,800 --> 00:55:45,400
Kiedy z�amiesz nog� b�d�
kr�gos�up, skruszysz czaszk�...
227
00:55:45,600 --> 00:55:48,800
...kiedy nie b�dziesz ju� m�g�
na siebie uwa�a�.
228
00:55:49,600 --> 00:55:54,000
Jeste�my poza prawem, tak jak i Ty.
229
00:55:56,300 --> 00:56:01,300
Znasz je i wiesz, �e nie z�amali�my go
a� tak bardzo.
230
00:56:01,600 --> 00:56:05,400
Wed�ug tego dokumentu natomiast
wszystko co robi�e� w �yciu by�o z prawem niezgodne.
231
00:56:05,800 --> 00:56:10,800
- Nie...
- I z godnym podziwu wynikiem.
232
00:56:12,000 --> 00:56:14,100
To tylko tak wygl�da.
233
00:56:15,600 --> 00:56:18,800
Wi�c! Co si� za tym kryje?
234
00:56:19,300 --> 00:56:21,900
Praworz�dno��.
235
00:56:22,000 --> 00:56:25,000
I dlaczego chcesz zacz�� dopiero teraz?
236
00:56:25,800 --> 00:56:28,000
Nie zacz�li�my dopiero teraz.
237
00:56:28,500 --> 00:56:30,100
Przestrzega�e� prawa
od wczesnego dzieci�stwa?
238
00:56:30,600 --> 00:56:34,800
- Tak jest.
- M�j dziadek respektowa� prawo od dawna.
239
00:56:35,300 --> 00:56:37,600
To by� Tw�j dziadek, nie Ty sam.
240
00:56:38,100 --> 00:56:41,900
M�w o sobie, nie o dziadku.
241
00:56:43,700 --> 00:56:47,500
Jeste�my lojalnymi obywatelami, Kapitanie.
242
00:56:48,500 --> 00:56:56,000
Chc� zaznaczy�, �e nasze us�ugi
by�y u�ywane przez kilka dobrych lat.
243
00:57:00,300 --> 00:57:02,800
Jak to wszystko si� wydarzy�o?
244
00:57:06,000 --> 00:57:09,900
Nie nazywaj swojego �ycia tragedi�.
245
00:57:10,700 --> 00:57:14,200
B�d� uczciwy, nie ma w nim nic z tragedii.
246
00:57:14,300 --> 00:57:17,200
- Znasz nas, Kapitanie.
- Tak, znam.
247
00:57:17,700 --> 00:57:20,600
Ale to nie jest tragedia, to zwyk�y wandalizm.
248
00:57:21,200 --> 00:57:23,500
Dlaczego wszystko nie mo�e zosta� tak jak by�o?
249
00:57:23,900 --> 00:57:28,700
Tak jak by�o...
Czy Ty nigdy si� nie zmienisz?
250
00:57:29,700 --> 00:57:36,200
To nie jest tak, �e ludzkie zycie
jest wysoko cenione.
251
00:57:36,400 --> 00:57:41,800
Utrzymanie porz�dku jest teraz
najwa�niejsze dla autorytet�w.
252
00:57:42,300 --> 00:57:46,000
Ale prawda jest taka, �e to jest interes nas wszystkich.
Porz�dek.
253
00:57:46,800 --> 00:57:52,700
Wolno��, natomiast, nie ma w niej nic ludzkiego.
254
00:57:53,900 --> 00:57:59,200
To co� boskiego, co�...
255
00:57:59,500 --> 00:58:03,100
Na co nasze �ycie jest za kr�tkie, aby pozna�.
256
00:58:03,300 --> 00:58:13,900
Je�li my�lisz o po��czeniu ich,
my�l o Peryklesie,
257
00:58:15,800 --> 00:58:21,500
porz�dek i wolno�� po��czone pasj�.
258
00:58:21,900 --> 00:58:25,800
Musimy wierzy� w oba,
bowiem od obu cierpimy.
259
00:58:26,500 --> 00:58:30,200
Zar�wno przez porz�dek jak i wolno��.
260
00:58:31,700 --> 00:58:36,300
Ale ludzkie �ycie jest pe�ne znacze�,
bogate, pi�kne i podst�pne.
261
00:58:36,800 --> 00:58:38,800
��czy si� ze wszystkim.
262
00:58:39,400 --> 00:58:45,900
�le obchodzi si� tylko z wolno�ci�...
traktuje j�, jakby by�a tylko �mieciem.
263
00:58:46,500 --> 00:58:51,700
Lud nie lubi wolno�ci,
boi si� jej.
264
00:58:52,700 --> 00:59:00,300
Dziwne jest to, �e nie ma
si� czego w niej ba�...
265
00:59:01,500 --> 00:59:08,000
Porz�dek, z drugiej strony,
cz�sto mo�e by� przera�aj�cy.
266
00:59:10,800 --> 00:59:17,700
Musz� zwr�ci� Twoj� uwag� na kilka zagadnie�.
267
00:59:18,200 --> 00:59:26,100
Faktem jest, �e nie masz �adnego wyboru,
musisz wsp�pracowa�.
268
00:59:28,300 --> 00:59:34,200
Je�li naprawd� cenisz prawo,
269
00:59:34,700 --> 00:59:39,500
To jestem o niewielki krok przed Tob�.
270
00:59:40,700 --> 00:59:44,600
Praktycznie... zaoferowa�em to.
271
00:59:45,100 --> 00:59:48,600
Cenimy Ci� niezmiernie, Kapitanie...
272
00:59:49,200 --> 00:59:51,900
Nie ce�cie Kapitana. Ce�cie prawo!
273
00:59:52,600 --> 00:59:55,000
Kiedy Ty sam jeste� prawem, Kapitanie.
274
00:59:55,500 --> 00:59:58,800
Oh, nie. Prawo, to my wszyscy razem.
275
01:00:00,100 --> 01:00:05,400
- Dlaczego nie zostawimy tego tak jak by�o?
- Teraz na przyk�ad, jeste�cie banitami.
276
01:00:06,000 --> 01:00:08,900
Ale doskonale wiecie dlaczego.
277
01:00:10,700 --> 01:00:14,400
Nie wydaje mi si� abym musia� wiele wyja�nia�.
278
01:00:14,700 --> 01:00:17,500
Nie b�d� si� powtarza�.
279
01:00:18,000 --> 01:00:21,200
Od teraz, albo pracujecie dla mnie
280
01:00:21,800 --> 01:00:25,700
Albo musz� powiedzie�, �e nie macie wyboru.
281
01:00:30,500 --> 01:00:33,300
Panie Irimias...
282
01:00:48,100 --> 01:00:50,600
Mo�ecie Panowie wyj��.
283
01:02:05,200 --> 01:02:07,500
Dwa razy rum i brandy...
284
01:02:08,800 --> 01:02:11,300
i paczk� papieros�w.
285
01:02:19,800 --> 01:02:22,500
- Du�e.
- Przepraszam.
286
01:02:22,900 --> 01:02:25,500
No dalej, rusz si�.
287
01:02:33,500 --> 01:02:36,300
Co z papierosami?
288
01:02:36,900 --> 01:02:39,300
Prosz� wybaczy�, zapomnia�em.
289
01:02:40,500 --> 01:02:42,900
Mo�esz powiedzie� nam co jest tak �mieszne?
290
01:02:43,400 --> 01:02:46,400
Nic. Przepraszam.
291
01:03:01,100 --> 01:03:03,300
S�yszysz to?
292
01:03:07,100 --> 01:03:09,100
Co to jest?
293
01:03:09,400 --> 01:03:11,600
Jaka� maszyna?
294
01:03:15,900 --> 01:03:18,200
�wiat�a?
295
01:03:19,200 --> 01:03:22,100
Kto� �piewa?
296
01:03:23,100 --> 01:03:25,900
Kto �mie tutaj �piewa�?
297
01:03:29,200 --> 01:03:31,600
Cisza!
298
01:04:10,300 --> 01:04:13,500
Wysadzimy wszystko w powietrze.
299
01:04:13,900 --> 01:04:17,200
- Dzwoni� na policj�?
- Nie ma takiej potrzeby.
300
01:04:24,900 --> 01:04:28,300
Wszystkich wysadzimy.
301
01:04:29,100 --> 01:04:33,000
Pod�o�ymy �adunki w ich kurtkach...
albo w ich uszach.
302
01:04:33,500 --> 01:04:37,200
Powk�adamy im dynamit do dziurek w nosie.
303
01:04:40,800 --> 01:04:44,600
Musimy to jako� powstrzyma�,
jak my�lisz?
304
01:04:53,500 --> 01:04:57,000
Pewnie, dlaczego by komplikowa� wszystko?
305
01:04:57,400 --> 01:05:00,800
Wysadzimy ich jednego po drugim.
306
01:05:09,900 --> 01:05:14,800
Wszystkich.
W bardzo kr�tkim czasie.
307
01:05:52,900 --> 01:05:56,200
Sk�d wiesz �e jeszcze tutaj s�?
308
01:05:56,500 --> 01:06:00,100
Uciekli ju� dawno temu...
Maj� na tyle instynktu samozachowawczego.
309
01:06:00,700 --> 01:06:06,600
Oni? Oni byli tylko pionkami
i b�d� pionkami przez ca�e swoje �ycie.
310
01:06:06,800 --> 01:06:11,600
Siedz� w kuchni, sraj� w rogu
i wygl�daja przez okno od czasu do czasu.
311
01:06:12,300 --> 01:06:14,800
Wiem o nich wszystko.
312
01:06:15,500 --> 01:06:18,400
Sk�d ta pewno��?
313
01:06:18,800 --> 01:06:23,800
Czuj�, �e nikogo tam nie ma,
dom jest pusty, p�ytki pokradzione.
314
01:06:24,000 --> 01:06:27,300
Jeden lub dwa szczury w m�ynie,
sama sk�ra i ko�ci...
315
01:06:27,700 --> 01:06:32,100
Oni tylko siedz� na tych samych,
brudnych taboretach.
316
01:06:32,300 --> 01:06:36,600
Wype�niaj� si� ziemniakami,
nie maj�c poj�cia co si� wydarzy�o.
317
01:06:37,500 --> 01:06:43,200
Patrz� na siebie podejrzliwie,
wypluwaj�c resztki w ciszy,
318
01:06:43,800 --> 01:06:49,300
i czekaj�, poniewa� my�l�
�e zostali oszukani.
319
01:06:49,700 --> 01:06:55,400
Niewolnicy, kt�rzy stracili swojego mistrza,
ale nie mog� �y� bez dumy, godno�ci i odwagi.
320
01:06:56,100 --> 01:07:00,900
Mimo to we wn�trzu czuj�,
�e wcale po nich nie przyjdzie.
321
01:07:01,400 --> 01:07:04,900
Oni tylko lubi� �y� we w�asnym cieniu.
322
01:07:05,400 --> 01:07:11,100
- Streszczaj si�.
- Poda�aj� za tym cieniem jak stado.
323
01:07:11,300 --> 01:07:15,900
Nie mog� �y� bez iluzji splendoru.
324
01:07:17,000 --> 01:07:22,800
Ale spr�buj im j� odebra�
a oszalej� i zniszcz� wszystko na swej drodze.
325
01:07:23,300 --> 01:07:30,400
wszystko czego potrzebuj� to ciep�y pok�j
i paruj�ce duszone mi�so z papryk�,
326
01:07:31,000 --> 01:07:37,600
S� zadowoloeni gdy ciep�ej nocy
uda im si� dorwa� grub� �on� s�siada.
327
01:07:37,900 --> 01:07:41,300
- Czy Ty w og�le mnie s�uchasz?
- Oczywi�cie, �e tak!
328
01:08:57,700 --> 01:09:00,800
- Czeka�em na Ciebie.
- Sk�d wiedzia�e�, �e wyruszamy?
329
01:09:01,400 --> 01:09:04,100
- Od konduktora.
- Jakiego konduktora?
330
01:09:04,300 --> 01:09:07,300
- Kelemena.
- Jak? Kelemen jest teraz konduktorem?
331
01:09:07,400 --> 01:09:12,200
Taa. Od ostatniej wiosny.
Ale pojazd teraz si� nie rusza
332
01:09:12,700 --> 01:09:15,100
Wi�c ma on troch� czasu by pow�szy� tu i tam.
333
01:09:15,900 --> 01:09:20,600
Obieca�e�, �e jesli rozsieje wie�ci,
�e nie �yjesz,
334
01:09:21,300 --> 01:09:24,900
to pozwolisz mi porozmawia� z Pani� Schmidt
- Zawsze dotrzymuj obietnic.
335
01:09:25,200 --> 01:09:29,400
I obieca�e� mi Pani� Kraner.
Ona te� ma du�e piersi.
336
01:09:29,900 --> 01:09:32,000
Dojdziemy i do tego, Sanyi...
337
01:09:32,900 --> 01:09:37,100
Od kiedy odszed�e� nic si� nie zmieni�o.
338
01:09:37,400 --> 01:09:39,900
Dyrektor szko�y ci�gle nie jest sam w domu...
339
01:09:40,500 --> 01:09:43,900
Pani Schmidt z Futaki'm...
No wiesz, z tym kalek�.
340
01:09:44,200 --> 01:09:48,600
Moja siostra oszala�a, szpieguje ka�dego...
341
01:09:50,500 --> 01:09:55,200
Matka j� bije, ale oni ci�gle m�wi�,
�e ju� zawsze taka b�dzie.
342
01:09:55,500 --> 01:09:58,100
Doktor ci�gle u nas przesiaduje...
343
01:09:59,000 --> 01:10:03,600
Siedzi w fotelu, zostawia
�wiec�ce si� �wiat�o ca�� dob�
344
01:10:09,000 --> 01:10:11,600
Czasem �pi tam gdzie siedzi...
345
01:10:13,400 --> 01:10:17,500
Jego miejsce �mierdzi gorzej ni� piek�o,
pali dobre papierosy...
346
01:10:20,400 --> 01:10:25,500
i pija owocow� brandy.
Zapytaj Pani� Kraner, dostaje to od niego.
347
01:10:27,600 --> 01:10:31,900
Schmidt i Kraner przynosz�
dzisiaj pieni�dze za byd�o...
348
01:10:33,600 --> 01:10:37,000
Ka�dy tak robi od lutego.
Ka�dy opr�cz matki.
349
01:10:37,500 --> 01:10:42,300
Te b�karty jej nie zabra�y,
wi�c teraz maj� pieni�dze.
350
01:10:42,500 --> 01:10:45,100
W�a�ciciel baru sprzeda� swoj�
Pannoni� (stary motor)
351
01:10:45,300 --> 01:10:49,100
i zakupi� jakiego� gruchota.
Musisz si� pospieszy� je�li chcesz zacz��.
352
01:10:49,600 --> 01:10:53,000
U�ywa go by dosta� si� do miasta,
raz na miesi�c spotyka si� tam z �on� i c�rk�,
353
01:10:53,200 --> 01:10:59,100
ale �yje u mojej siostry, poniewa�
jeste�my mu d�u�ni pieni�dze...
354
01:15:17,400 --> 01:15:22,400
Na wschodzie niebo staje si� czyste
tak szybko jak czy�ci si� pami��.
355
01:15:22,900 --> 01:15:26,900
O wschodzie s�onca, wszystko czerwienieje
na zamglonym horyzoncie.
356
01:15:27,700 --> 01:15:34,800
Jak starzy ko�cielni �ebracy rankiem
na ty�ach parafii,
357
01:15:35,200 --> 01:15:39,700
s�o�ce, wstaje szybko, by m�g� powsta� cie�
358
01:15:40,100 --> 01:15:48,400
aby ziemia i ksi�yc, cz�owiek i zwierz� powsta�y
z przera�aj�cej i skomplikowanej unii
359
01:15:49,000 --> 01:15:52,500
w kt�rej zosta�y po��czone wbrew naturze.
360
01:15:53,000 --> 01:15:56,300
Widzia� uciekaj�c� noc po drugiej stronie,
361
01:15:56,900 --> 01:16:00,600
jej przera�aj�ce elementy
nurkuj�ce w zachodnim horyzoncie,
362
01:16:01,100 --> 01:16:06,500
jak zdesperowana, pokonana, oszo�omiona armia.
363
01:16:08,000 --> 01:16:16,300
WIEDZ�C CO�
364
01:22:45,600 --> 01:22:52,000
...Futaki... na to wygl�da...
365
01:22:53,200 --> 01:22:59,100
...boi si�... czego�.
366
01:23:01,100 --> 01:23:09,400
Wczesnym... rankiem... wygl�da�...
367
01:23:09,900 --> 01:23:14,800
przez... okno... zaskoczony...
368
01:23:18,200 --> 01:23:21,200
Futaki...
369
01:23:21,400 --> 01:23:30,600
jest przera�ony... my�l� o �mierci.
370
01:23:54,900 --> 01:24:03,100
I tak poumieraj�.
Ty te�, Futaki, te� umrzesz!
371
01:30:43,100 --> 01:30:52,300
Schmidt... wychodzi...
tylnymi drzwiami...
372
01:30:55,000 --> 01:31:07,800
i zatrzymuje sie... na szyczycie...
��ki.
373
01:31:09,200 --> 01:31:20,600
Futaki... ostro�nie...
wymyka si�... z domu...
374
01:31:22,000 --> 01:31:36,200
Przechodzi... do stajni...
i chowa si�... przy �cianie.
375
01:31:38,500 --> 01:31:43,900
F. Nie rusza si�...
376
01:31:44,500 --> 01:31:50,400
Czeka... na moment,
377
01:31:50,900 --> 01:32:00,400
wtedy... biegnie... do drzwi,
378
01:32:02,900 --> 01:32:13,200
puka, i... szybko wchodzi...
zaraz za Schmidtem.
379
01:32:15,400 --> 01:32:22,600
Co za ... krz�tanina.
380
01:32:27,500 --> 01:32:33,400
Zacz�o... pada�...
381
01:32:34,000 --> 01:32:40,900
Nie... przestanie... do... wiosny.
382
01:34:21,900 --> 01:34:25,000
To fascynuj�ce patrze�...
383
01:34:25,200 --> 01:34:32,400
na erozj� spowodowan� wod�
and wiatr na skraju
384
01:34:32,700 --> 01:34:41,000
Ponticum, gdzie ko�czy si�
Wielka R�wnina.
385
01:34:41,400 --> 01:34:47,900
Wygl�da�o jak p�ytkie jezioro,
jak jezioro Balaton wygl�da teraz.
386
01:36:12,800 --> 01:36:15,300
Dzie� dobry, Doktorze.
387
01:36:20,100 --> 01:36:22,500
Wejd�, Doktorze, nie wpuszczaj zimna.
388
01:36:22,900 --> 01:36:25,400
We� to st�d.
389
01:36:50,300 --> 01:36:54,600
Widzisz, pada,
nied�ugo pojawi si� i �nieg.
390
01:36:54,800 --> 01:36:59,000
M�j m�� m�wi�, �e masz mo�liwo��
rozmowy z w�a�cicielem pubu.
391
01:36:59,400 --> 01:37:03,000
On ma samoch�d,
przywi�z� by tutaj te wszystkie rzeczy.
392
01:37:03,300 --> 01:37:07,400
Wi�c Ty ju� tego nie zrobisz?
393
01:37:09,000 --> 01:37:13,600
Zrobi�bym, oczywi�cie, ale nie mog�
wchodzi� do miasta w taki deszcz.
394
01:37:14,200 --> 01:37:18,000
I do tego m�g�by robi� Ci zakupy
na dwa, trzy tygodnie.
395
01:37:18,500 --> 01:37:21,700
Busy je�dz� dopiero na wiosn�.
396
01:37:22,200 --> 01:37:25,900
Wszystko w porz�dku, Pani Kraner, mo�esz i��.
397
01:37:26,600 --> 01:37:28,400
Wi�c, porozmawiasz z w�a�cicielem?
398
01:37:28,600 --> 01:37:32,000
B�d� rozmawia� z kim chc�!
399
01:37:33,900 --> 01:37:38,400
- Gdzie zostawi� klucz?
- Gdzie chcesz.
400
01:37:42,400 --> 01:37:45,000
�egnaj.
401
01:41:10,700 --> 01:41:14,900
K. Wysz�a...
402
01:41:18,900 --> 01:41:21,900
Ona nie mo�e...
403
01:41:23,600 --> 01:41:27,200
...robi� tego ani chwili d�u�ej.
404
01:41:29,100 --> 01:41:37,000
Ostatniej jesieni... nie...
405
01:41:38,600 --> 01:41:44,200
przeszkadza�... jej deszcz...
406
01:41:45,500 --> 01:41:49,300
Ani to...
407
01:41:50,800 --> 01:41:57,000
�e musia�a... i��...
408
01:42:00,800 --> 01:42:03,800
K. Ma...
409
01:42:08,900 --> 01:42:14,800
plan...
410
01:42:21,000 --> 01:42:27,100
My�li... o czym�.
411
01:46:21,000 --> 01:46:24,500
Wygl�da na to, �e popili�my.
412
01:51:40,200 --> 01:51:50,300
Dzisiaj uciek�em... od
ostatniej kropli... owocowej brandy.
413
01:51:52,100 --> 01:51:57,400
Wygl�da na to, �e musz�...
414
01:51:57,700 --> 01:52:06,400
opu�ci�... dom...
415
01:57:47,300 --> 01:57:51,500
Przesta�, sko�cz z tym.
416
01:57:52,600 --> 01:57:56,100
S�yszysz mnie? Przesta�.
417
01:57:56,900 --> 01:57:59,200
Pilnuj ognia, jest mi zimno.
418
01:57:59,800 --> 01:58:01,500
B�d� pilnowa� siebie!
419
01:58:02,200 --> 01:58:05,100
W�a�nie go dogl�da�em... Twoja kolej.
420
01:58:05,300 --> 01:58:09,400
- S�yszysz mnie?
- Dobra, dobra.
421
01:58:11,000 --> 01:58:15,700
Znowu zamarzniemy.
422
01:58:21,000 --> 01:58:24,600
- Jak d�ugo mamy czeka�?
- Sk�d mam wiedzie�?
423
01:58:24,800 --> 01:58:26,700
Zostaw mnie.
424
01:58:27,300 --> 01:58:30,400
Do diab�a z tym wszystkim.
425
02:00:48,000 --> 02:00:51,100
Przesta� narzeka�. Kto� nadchodzi.
426
02:00:54,000 --> 02:00:56,000
Dobry wiecz�r.
427
02:00:59,300 --> 02:01:02,700
Nie widzielismy sie od lat, Doktorze.
428
02:01:03,400 --> 02:01:05,900
Czujemy si� jak ma�y, mi�y wariat?
429
02:01:06,000 --> 02:01:08,000
Chcia�bym si� troch� ogrza�
je�li nie masz nic przeciwko.
430
02:01:08,600 --> 02:01:12,400
- Tylko ogrza�, Doktorze?
- Tak.
431
02:01:16,600 --> 02:01:19,900
- A co z dobrym pieprzeniem
jak za dawnych dni?
432
02:01:20,300 --> 02:01:24,400
Dalej, Doktorze.
To nie kosztuje tak du�o.
433
02:01:26,000 --> 02:01:29,400
Dla starego przyjaciela.
434
02:01:36,000 --> 02:01:39,300
Mog� prosi� o papierosa?
435
02:01:41,200 --> 02:01:45,400
- U twych st�p.
- Dzi�kuje.
436
02:02:10,400 --> 02:02:13,700
- Jak interesy?
- �le.
437
02:02:14,900 --> 02:02:21,700
Siedzimy tutaj dzie� po dniu
i nic nigdy si� nie dzieje...
438
02:02:22,200 --> 02:02:26,200
Ca�y czas na posterunku, czasem
niemal skaczemy sobie do garde�.
439
02:02:26,900 --> 02:02:29,600
Co si� z nami stanie, Doktorze?
440
02:02:30,100 --> 02:02:33,700
Tak w�a�nie ludzie trac� ch�� do wszystkiego.
441
02:02:37,800 --> 02:02:41,300
My�lisz, �e jak jeszcze �yjemy?
442
02:02:42,600 --> 02:02:48,500
Mamy Sanyi'ego i szalon� Estike
w naszych r�kach, i jeszcze Matka.
443
02:02:50,800 --> 02:02:53,800
Nie przestaj� pyta�, gdzie s� pieni�dze?
444
02:02:54,900 --> 02:02:57,000
Daj je im.
445
02:02:57,200 --> 02:03:00,100
Pieni�dze to, pieni�dze tamto,
446
02:03:00,900 --> 02:03:03,200
ale kogo to obchodzi?
447
02:03:04,500 --> 02:03:08,300
W ka�dym razie, uciekamy st�d.
Przenosimy si� do miasta.
448
02:03:08,800 --> 02:03:12,200
Przesta� pieprzy�.
Id� albo zosta�.
449
02:03:12,700 --> 02:03:15,900
Uszcz�liwy�oby Ci�
moje znikni�cie, prawda?
450
02:03:17,300 --> 02:03:21,100
Dzisiaj, kiedy w ko�cu dostan� pieni�dze?
451
02:03:21,600 --> 02:03:25,200
Nie przyjd�.
Powinni przyby� lata temu.
452
02:03:25,500 --> 02:03:28,600
Zajd� tutaj. Wiem co� o nich.
453
02:03:29,100 --> 02:03:31,700
Kiedy b�d� mieli pieni�dze,
b�d� ugania� si� za swoimi penisami.
454
02:03:32,500 --> 02:03:36,500
My�lisz, �e Kraner przyzna si�
to ca�ej sumki w domu?
455
02:03:37,200 --> 02:03:40,000
B�dzie tam dzisiaj pe�no pieni�dzy!
456
02:03:40,200 --> 02:03:44,000
- Mog� dosta� papierosa na drog�?
- Pewnie.
457
02:03:48,600 --> 02:03:51,600
- Zapa�ki?
- We� je.
458
02:03:56,700 --> 02:04:00,700
Nie zmienisz zdania, doktorze?
459
02:04:01,100 --> 02:04:05,400
Nie. Powodzenia.
460
02:04:06,300 --> 02:04:08,500
Nawzajem.
461
02:04:30,000 --> 02:04:33,300
Nie zosta�o mu duzo czasu.
462
02:04:36,600 --> 02:04:39,400
Ledwie go rozpozna�e�.
463
02:04:44,000 --> 02:04:46,600
Co on tutaj do diab�a robi� w taki deszcz?
464
02:04:46,900 --> 02:04:51,200
Rzadko opuszcza dom.
Teraz wychodzi w tak� pogod�?
465
02:04:54,900 --> 02:04:58,000
Idiota. Nie widzia�e� butelki?
466
02:04:58,200 --> 02:05:01,100
Wyszed� kupi� brandy.
467
02:05:03,400 --> 02:05:06,900
Nie ma nawet pieni�dzy by zap�aci�
Pani Kraner.
468
02:09:53,700 --> 02:09:56,000
- Doktorze!
- Czego chcesz?
469
02:09:56,300 --> 02:09:59,800
- Doktorze!
- Co robisz? Zostaw mnie.
470
02:09:59,900 --> 02:10:03,300
- Zostaw mnie, id� ju�, Ty �mieciu.
- Doktorze.
471
02:10:03,500 --> 02:10:06,200
Zostaw mnie, ty idioto!
472
02:10:09,300 --> 02:10:11,800
Kurwa ma�!
473
02:10:16,400 --> 02:10:20,000
Gdzie teraz idziesz?
Czekaj.
474
02:10:23,800 --> 02:10:25,900
Gdzie idziesz?
475
02:10:28,600 --> 02:10:30,900
St�j!
476
02:10:32,100 --> 02:10:34,800
Nie skrzywdze Ci�.
477
02:10:35,000 --> 02:10:36,900
St�j natychmiast!
478
02:10:39,900 --> 02:10:42,000
Gdzie biegniesz?
479
02:10:42,400 --> 02:10:46,100
Czekaj!
480
02:12:28,800 --> 02:12:35,000
Halo! Halo...
481
02:15:54,300 --> 02:15:57,700
St�j! Naprz�d!
482
02:16:56,800 --> 02:17:00,800
Moje serce - my�la� w k�ko.
483
02:17:02,200 --> 02:17:06,700
Trwa� by le�e� w ciep�ym k�cie,
484
02:17:06,900 --> 02:17:12,800
s�cz�c gor�c� zup�, zadbany przez
s�odkie m�ode piel�gniarki,
485
02:17:13,200 --> 02:17:16,000
i obraca� si� w stron� �ciany.
486
02:17:17,100 --> 02:17:19,300
Czu� si� lekko i pewnie
487
02:17:19,800 --> 02:17:24,900
i karz�ce s�owa konduktora
odbija�y mu si� w g�owie przez d�ugi czas:
488
02:17:26,000 --> 02:17:30,900
"Nie powiniene� by� tego robi�, Doktorze.
Nie powiniene� by� tego robi�..."
489
02:17:40,000 --> 02:17:44,400
PRZERWA
490
02:17:49,300 --> 02:17:57,800
PAJ�CZA ROBOTA I.
491
02:18:57,500 --> 02:18:59,900
M�g�by� zapali� �wiat�o.
492
02:19:04,700 --> 02:19:07,400
M�g�bym.
493
02:19:17,600 --> 02:19:21,000
Powiedzia�em, m�g�by� zapali� �wiat�o.
494
02:19:32,400 --> 02:19:35,800
Nie patrz tak.
495
02:19:50,300 --> 02:19:53,000
Litr.
496
02:20:23,900 --> 02:20:26,700
We� i setk� dla mnie.
497
02:20:30,900 --> 02:20:33,700
Pomyli�e� nomina�.
498
02:20:38,700 --> 02:20:41,200
Nic si� nie b�j, g�upcze!
499
02:20:42,700 --> 02:20:48,300
Nie skrzywdz� Ci�.
Tylko przesta� tak patrze�.
500
02:22:27,900 --> 02:22:30,100
Pada.
501
02:22:37,900 --> 02:22:40,300
Obrzydliwa pogoda.
502
02:22:45,500 --> 02:22:47,500
Taa.
503
02:22:49,500 --> 02:22:52,300
Wszystko niszczy.
504
02:22:55,400 --> 02:22:59,300
Popatrz jak wygl�da ten p�aszcz!
505
02:23:03,200 --> 02:23:06,900
By� mi�kki jak mas�o
506
02:23:12,700 --> 02:23:16,100
A teraz... zasech�,
507
02:23:17,200 --> 02:23:20,600
Je�li chc� usi���, musz� go z�ama�.
508
02:23:20,900 --> 02:23:22,500
Patrz!
509
02:23:23,300 --> 02:23:28,000
Tutaj, na pachwinie,
kantem mojej d�oni...
510
02:23:28,500 --> 02:23:31,100
tak to si� robi...
511
02:23:36,300 --> 02:23:40,400
To mi�kko��, wiesz,
to ona znikn�a...
512
02:23:40,700 --> 02:23:42,800
Zupe�nie wyparowa�a...
513
02:23:44,400 --> 02:23:48,600
No i wiatr...
nie mo�e tego wytrzyma�...
514
02:23:49,000 --> 02:23:54,600
Ca�y pop�ka�.
Sk�ra odpada.
515
02:23:58,000 --> 02:24:02,800
Idziesz tu i tam...
nie mo�esz siedzie� w domu ca�y czas...
516
02:24:03,700 --> 02:24:08,300
Wi�c wch�ania si� z zewn�trz i wewn�trz...
517
02:24:10,400 --> 02:24:13,400
A i tak nie jest to najgorsze
518
02:24:13,800 --> 02:24:17,500
Ale to, tutaj, w �rodku.
519
02:24:19,700 --> 02:24:23,800
Nie s�ysza�e� o wewn�trznych deszczach, oczywi�cie.
520
02:24:24,700 --> 02:24:27,700
M�wisz o nich od lat!
521
02:24:31,500 --> 02:24:36,200
Wymywaj� Twoje organy dniami i nocami.
522
02:24:37,000 --> 02:24:39,700
Wyp�ywaj� z serca...
523
02:24:40,500 --> 02:24:47,700
Myj� je, �o��dek,
�ledzion� i nerki.
524
02:24:53,000 --> 02:24:56,400
Wch�aniam wilgo�...
525
02:24:57,600 --> 02:25:02,700
Gdyby nie ten p�aszcz,
nie wiem co by si� sta�o...
526
02:25:03,700 --> 02:25:07,000
Nie �miem nawet go rozpi��.
527
02:25:08,500 --> 02:25:12,000
Szklanka wina mog�aby pom�c.
528
02:25:23,200 --> 02:25:28,500
I tak jest to niesko�czone ��danie
wystosowane do �o��dka,
529
02:25:29,100 --> 02:25:33,500
Brzucha, �ledziony i nerek.
530
02:25:35,000 --> 02:25:38,800
Musz� pracowa� ca�y czas.
531
02:25:39,800 --> 02:25:42,600
Bez przerwy.
532
02:25:43,000 --> 02:25:46,800
I nagle ta wielka pow�d�...
533
02:25:47,200 --> 02:25:50,100
Zamienia si� w nag�� susz�.
534
02:25:51,000 --> 02:25:56,800
Kt�ra w kr�tkim czasie mo�e by� ostateczn�.
535
02:26:05,000 --> 02:26:08,000
S�uchaj, podaj mi szklank�.
536
02:26:09,200 --> 02:26:12,300
Schmidt i Kraner b�d� tu nied�ugo,
537
02:26:12,900 --> 02:26:16,900
Przelicz� to co mam dosta�.
538
02:26:21,000 --> 02:26:23,200
Dobrze.
539
02:26:45,100 --> 02:26:47,200
Dobre, ma�e winko.
540
02:26:47,800 --> 02:26:50,300
We�my jeszcze jedno.
541
02:27:27,000 --> 02:27:29,600
Usn��.
542
02:27:37,300 --> 02:27:41,100
Jak my�lisz,
jak du�o on ma je��?
543
02:27:42,100 --> 02:27:45,200
On nie je, on po�era.
544
02:27:49,700 --> 02:27:54,700
Jest w stanie zje�� p� �wini naraz.
Uwierzy�by� w to?
545
02:27:57,600 --> 02:28:00,100
Tak.
546
02:28:08,100 --> 02:28:10,900
Ma�o brakowa�o.
547
02:28:31,800 --> 02:28:36,100
Irimias i Petrina zmierzaj�
w kierunku dziedzi�ca.
548
02:28:43,000 --> 02:28:46,400
- Niemo�liwe!
- Ale� to prawda! Tak realne jak ja stoj�cy tutaj!
549
02:28:47,000 --> 02:28:53,300
Kierowca z tartaku...
by� tutaj... i dw�ch tragarzy...
550
02:28:55,000 --> 02:29:01,900
Dyrektor szko�y 101,
nauczyciel wf-u...
551
02:29:03,000 --> 02:29:07,700
Barman z nocnej zmiany
i ja, siedzieli�my tutaj,
552
02:29:08,400 --> 02:29:10,100
Tylko siedzieli�my...
553
02:29:10,700 --> 02:29:13,900
I nie wierzyli�my w�asnym oczom.
554
02:29:19,100 --> 02:29:22,900
I...
pojawili si�, we w�asnych cia�ach!
555
02:29:23,200 --> 02:29:27,000
Irimias i Petrina,
pij�cy rum i brandy!
556
02:29:28,700 --> 02:29:31,700
Poczeka�em a� wypij�...
557
02:29:31,900 --> 02:29:34,100
Podszed�em...
558
02:29:34,500 --> 02:29:37,200
Irimias przytuli� mnie i powiedzia�:
559
02:29:37,700 --> 02:29:40,500
Kelemen! Jak interesy?
560
02:29:42,000 --> 02:29:45,300
I opowiedzia� mi wszystko.
561
02:29:46,700 --> 02:29:49,500
I odeszli�my.
562
02:29:49,900 --> 02:29:53,600
Musia�em zobaczy� si� z Hochanem, rze�nikiem...
563
02:29:55,300 --> 02:29:57,700
I...
564
02:29:58,500 --> 02:30:02,400
Spotka�em Toth'a, kt�ry...
565
02:30:03,400 --> 02:30:06,800
By� moim s�siadem w Postanii...
566
02:30:08,100 --> 02:30:12,800
I powiedzia� mi, �e Irimias i Petrina...
567
02:30:13,300 --> 02:30:17,200
Byli u Steigerwalds�w i...
568
02:30:18,600 --> 02:30:21,800
Wspomnieli o prochu!
569
02:30:22,200 --> 02:30:26,600
Dzieci Steigerwalda rozmawia�y
o tym na ulicy.
570
02:30:28,300 --> 02:30:33,500
A kiedy wraca�em...
571
02:30:33,800 --> 02:30:36,900
Zbaczaj�c ze �cie�ki...
572
02:30:39,400 --> 02:30:43,500
Na skrzy�owaniu Elek...
573
02:30:44,300 --> 02:30:47,700
Zauwa�y�em ich.
574
02:30:48,700 --> 02:30:51,900
I zrozumia�em...
575
02:30:52,100 --> 02:30:56,800
Co, jak i dlaczego...
576
02:33:18,600 --> 02:33:20,700
Irimias! Petrina!
577
02:33:21,200 --> 02:33:24,100
Wykopi� ich, pijane gnoje!
578
02:33:25,900 --> 02:33:29,700
Pogasz� wszystkie �wiat�a
i zatrzasn� drzwi!
579
02:33:30,200 --> 02:33:33,500
Irimias i Petrina!
Nie mog� zabra� tego co moje!
580
02:33:34,000 --> 02:33:38,700
Bo wszystko co tutaj jest moje!
Moje! Irimias! Petrina!
581
02:33:39,300 --> 02:33:44,500
Moje! Moje! Moje!
Petrina!
582
02:36:32,000 --> 02:36:37,100
Podszed�em do nich, Irimias
przytuli� mnie i powiedzia� ciep�o:
583
02:36:38,100 --> 02:36:42,500
"Kelemen! Jak interesy?"
584
02:36:43,200 --> 02:36:46,700
I dosta� kolejk�.
585
02:36:47,000 --> 02:36:51,900
Kelnerka si� u�miechn�a
i podskoczy�a tam jak konik polny.
586
02:36:52,900 --> 02:36:56,600
I powiedzia� mi wszystko.
587
02:36:59,000 --> 02:37:02,900
Wi�c powiedz mi
zrozumia�e� lekcj�?
588
02:37:03,200 --> 02:37:08,600
Jak� lekcj�?
Zostaw mnie. Wiem wszystko.
589
02:37:08,900 --> 02:37:10,900
Ty tylko pijesz.
590
02:37:11,100 --> 02:37:16,600
S�uchaj, stara wied�mo, zrozumia�em
ka�dy detal. Zajmij si� sob�!
591
02:37:17,000 --> 02:37:20,800
W Twoich ksi�gach...
pisz� o wskrzeszeniu...
592
02:37:21,300 --> 02:37:24,000
- Nie pieprz mi tutaj.
- Ale ty tylko si� upijasz.
593
02:37:24,400 --> 02:37:26,900
Upijam, oczywi�cie �e si� upijam.
594
02:37:27,200 --> 02:37:32,000
S�uchaj stara wied�mo,
przyszed�em tutaj po w�a�nie po to - po w�dk�!
595
02:37:32,600 --> 02:37:36,300
Nie jestem r�yczk� dla Twojej starej dupy.
596
02:37:36,700 --> 02:37:41,000
- Wiesz co dzieje si� z takimi jak Ty?
- Nikt nie czeka na takich.
597
02:37:41,200 --> 02:37:44,800
- Oby� sczez� w najciemniejszym zak�tku piek�a.
- Mo�e zobaczysz ciemn� dup�
598
02:37:45,300 --> 02:37:50,800
Ale nie ciemny p�omie�, wi�c wypierdol czarn� dup�
razem z czarnym ogniem i wypierdalaj do piek�a.
599
02:37:51,000 --> 02:37:53,900
- My�lisz, �e oni to wytrzymaj� bez ko�ca.
- Nie!
600
02:37:54,400 --> 02:37:58,900
My�lisz, �e tylko tam siedz�
i ignoruj� t� Soddom� i Gomor�?
601
02:37:59,100 --> 02:38:00,900
Tak w�a�nie my�l�.
602
02:38:01,200 --> 02:38:05,600
B�dzie czystka i p�acz,
jak m�wi prorok.
603
02:38:05,800 --> 02:38:12,100
Bez Genesis! Spritzer! (niemiecki drink)
Genesis to spritzer.
604
02:38:12,500 --> 02:38:15,800
- Co Ci� to obchodzi.
- Ona zawsze taka jest, wybacz.
605
02:38:16,000 --> 02:38:20,600
Pierdolona stara wied�ma.
Wysuszona, zaka�ona cipa.
606
02:38:20,700 --> 02:38:23,200
Lepiej to przeczytaj.
607
02:38:23,300 --> 02:38:28,000
Zostaw to biedactwo w spokoju.
Daj mu za to spritzera.
608
02:38:28,400 --> 02:38:33,000
Mieszanie spritzera to rodzaj morderstwa.
609
02:38:33,400 --> 02:38:35,900
Nie czytaj Genesis, g�upcze...
610
02:38:36,500 --> 02:38:41,600
- To dopiero zagadka.
...czytaj Apokalips�.
611
02:38:42,000 --> 02:38:44,400
Wiesz na co czekamy?
612
02:38:45,300 --> 02:38:50,500
Je�li jeszcze nie wiesz
- czekamy a� udasz si� do piek�a.
613
02:38:52,900 --> 02:38:57,200
Ale nie ma na co czeka�,
je�li nawet wyjdziesz...
614
02:38:57,700 --> 02:39:02,100
Nawet kiedy Ci� nie wida�...
i nie s�ycha�...
615
02:39:02,300 --> 02:39:05,300
Zostawiasz sw�j od�r za sob�.
616
02:39:05,600 --> 02:39:08,500
Tw�j niewiarygodny smr�d.
617
02:39:09,200 --> 02:39:12,800
Nie ma sensu otwiera� okna
i wietrzy� pok�j...
618
02:39:13,300 --> 02:39:15,300
On ci�gle zostaje.
619
02:39:23,300 --> 02:39:25,400
Pani Schmidt.
620
02:39:26,600 --> 02:39:31,600
Halics nie mo�e sobie wyobra�i�
co wydarzy�o si� Pani m�owi...
621
02:39:32,900 --> 02:39:35,600
Widzisz, ta ohydna pogoda.
622
02:39:47,000 --> 02:39:49,100
Co poda�?
623
02:39:52,800 --> 02:39:57,200
- Wi�niow� brandy?
- Nie wiem.
624
02:39:58,600 --> 02:40:00,800
Ma��.
625
02:40:22,200 --> 02:40:26,200
- S�ysza�a�?
- Tak, to oni?
626
02:40:27,200 --> 02:40:29,200
Zapewne.
627
02:40:30,500 --> 02:40:33,700
B�d� tu przed rankiem.
628
02:40:45,800 --> 02:40:49,900
B�d� tutaj o p�nocy.
Trzy godziny aby si� tutaj dosta�...
629
02:40:50,600 --> 02:40:53,300
- To nie trzy godziny.
- Dlaczego nie?
630
02:40:53,700 --> 02:40:59,300
Bo to znacznie d�u�sza droga.
Nikt na razie si� nie zjawi, mo�e rano.
631
02:40:59,500 --> 02:41:01,100
Dlaczego rano?
632
02:41:01,300 --> 02:41:09,700
Je�li trzy godziny zabra�y mi trzy godziny,
to im te trzy godziny zabior� cztery.
633
02:41:09,900 --> 02:41:12,100
Ci�gl� mog� tu by� o p�nocy.
634
02:41:12,400 --> 02:41:16,900
Rankiem... Ta droga to same
dziury i koleiny.
635
02:41:17,100 --> 02:41:20,200
Omin� dziury.
Omin� koleiny.
636
02:41:20,500 --> 02:41:24,900
Masz racj�, nie wjad� w dziury,
ani w koleiny,
637
02:41:25,400 --> 02:41:30,200
wi�c nie b�d� tu o p�nocy
ale rankiem.
638
02:41:30,600 --> 02:41:34,000
Rankiem je�li u�yj� drogi.
Jestem st�d.
639
02:41:34,300 --> 02:41:38,300
U�yj� drogi, poniewa� zale�y im
na butach.
640
02:41:38,900 --> 02:41:43,100
- Butach?
- Droga bardzo zakr�ca.
641
02:41:43,200 --> 02:41:47,700
- Kiedy b�d� przy skrzyzowaniu,
b�d� wyczerpani. Nie przejm� si� butami.
642
02:41:48,100 --> 02:41:50,200
Problemem jest to, �e b�d� o p�nocy.
643
02:41:50,800 --> 02:41:55,700
- Nie ma tam wilgoci...
- By�e� tutaj? Jeste� st�d?
644
02:41:56,200 --> 02:41:59,400
Widzia�em ich, powoli przemierzaj�c drog�.
645
02:42:00,300 --> 02:42:03,400
Widzia�em ich - b�d� tu o p�nocy.
646
02:42:03,800 --> 02:42:05,600
Nie b�d� tu przed rankiem.
647
02:42:06,000 --> 02:42:10,000
- Nie pieprz!
- Mog� dotrze� jedynie drog�.
648
02:42:10,600 --> 02:42:14,800
A ona skr�ca jakby
mia�a morze do omini�cia.
649
02:42:15,100 --> 02:42:19,900
Nie pieprz, jestem st�d.
650
02:42:22,900 --> 02:42:25,700
Co jest nie tak z tym jebanym piecem?
651
02:42:26,000 --> 02:42:29,200
To pub, nie poczekalnia.
652
02:42:30,000 --> 02:42:33,700
- Kt�ra godzina?
- Jedenasta...
653
02:42:34,100 --> 02:42:40,300
Przynajmniej... jedenasta lub dwunasta.
654
02:42:41,600 --> 02:42:43,800
Kto zwin�� moje wino?
655
02:42:44,100 --> 02:42:46,500
Wyla�e� je.
656
02:42:47,100 --> 02:42:51,800
- Jeste� k�amc�, g�upcze.
- Wyla�e� je.
657
02:42:52,300 --> 02:42:54,800
Daj mi drugie.
658
02:43:02,900 --> 02:43:07,100
Co to za zapach?
Nie by�o go tu wcze�niej.
659
02:43:09,800 --> 02:43:15,600
To tylko paj�ki...
albo w�giel...
660
02:43:16,500 --> 02:43:18,800
Nie.
661
02:43:46,900 --> 02:43:50,100
To ziemia.
662
02:44:11,300 --> 02:44:18,700
NADCHODZI ROZPRUTY
663
02:45:07,600 --> 02:45:09,400
Chod�.
664
02:48:14,000 --> 02:48:16,700
Dawaj pieni�dze.
665
02:48:52,000 --> 02:48:54,500
Widzisz, z w�z�em do g�ry...
666
02:49:02,100 --> 02:49:04,500
- Jeste� pewny, �e to drzewko
zacznie rosn�� w cztery dni?
667
02:49:04,900 --> 02:49:08,300
Jasne. Ale tylko je�li
podlejesz je codziennie.
668
02:49:12,300 --> 02:49:14,900
- B�dziemy bogaci?
- Pewnie.
669
02:49:20,300 --> 02:49:23,700
- Ka�dy b�dzie nam zazdro�ci�?
- Oczywi�cie.
670
02:49:29,800 --> 02:49:33,700
- Mog� spa� tej nocy w du�ym pokoju?
- Tak.
671
02:49:35,800 --> 02:49:38,100
Masz, we� do domu.
672
02:51:40,500 --> 02:51:43,000
Hej... wejd�.
673
02:51:44,000 --> 02:51:45,800
Co tam?
674
02:52:22,500 --> 02:52:25,400
Gdzie by�e�?
St�j tam.
675
02:52:26,600 --> 02:52:28,500
Zachowuj si�.
676
03:02:51,100 --> 03:02:53,500
Zdrada!
677
03:03:10,800 --> 03:03:13,500
Jak �miesz?
678
03:03:54,900 --> 03:03:58,000
Mog� Ci zrobi� co tylko zechc�.
679
03:04:19,400 --> 03:04:22,000
Jestem silniejszy.
680
03:05:00,500 --> 03:05:03,300
Dalej, zacznij!
681
03:05:09,000 --> 03:05:12,100
Dalej!
682
03:05:36,400 --> 03:05:40,600
Ju� nie �yjesz!
Nie b�d� Ci� �a�owa�.
683
03:05:53,400 --> 03:05:57,000
No dalej. Dalej.
684
03:07:39,000 --> 03:07:42,200
Na razie! Jeszcze si� zobaczymy.
685
03:21:15,700 --> 03:21:17,200
Sanyi!
686
03:21:21,500 --> 03:21:25,100
Sanyi, chod� tu!
Znale�li to.
687
03:21:25,700 --> 03:21:29,300
- Pierdolisz!
- Ukradli pieni�dze.
688
03:21:29,500 --> 03:21:32,500
Nie ukradli, potrzebowa�em ich.
By�y dla mnie.
689
03:21:32,900 --> 03:21:35,700
- To by�y te� moje pieni�dze.
- Ah id� do diab�a!
690
03:21:37,100 --> 03:21:40,400
- Dlaczego? Po co?
- We� te r�ce!
691
03:21:41,100 --> 03:21:44,300
Spadaj!
Powiedzia�em spadaj!
692
03:21:44,400 --> 03:21:47,300
Nie powiem ju� tego.
693
03:21:51,300 --> 03:21:54,900
Wracaj.
Powiedzia�em wracaj!
694
03:21:58,400 --> 03:22:00,800
Powiedzia�em wracaj!
695
03:22:02,500 --> 03:22:04,600
Dalej, ruchy!
696
03:22:19,800 --> 03:22:22,600
Trutka na szczury.
Ukrad�e� j�, prawda?
697
03:22:23,400 --> 03:22:27,100
I wszyscy w domu szalej�,
zgadza si�?
698
03:22:28,400 --> 03:22:31,500
Teraz spokojnie, ostro�nie,
Przypilnuje Ci�.
699
03:22:31,900 --> 03:22:35,800
A teraz wypierdalaj!
Wypierdalaj!
700
03:29:18,400 --> 03:29:20,900
- Doktorze!
- Czego chcesz?
701
03:29:21,300 --> 03:29:24,200
- Doktorze!
- Co Ty tutaj robisz?
702
03:29:24,500 --> 03:29:27,200
Pu�� mnie.
G�upi dzieciak!
703
03:29:28,100 --> 03:29:30,800
Do kurwy n�dzy!
704
03:29:38,000 --> 03:29:40,300
Czego do diab�a chcesz?
705
03:29:41,600 --> 03:29:45,600
Dalej, powiedz mi.
Czego chcesz?
706
03:29:49,900 --> 03:29:51,800
Gdzie idziesz?
707
03:29:52,000 --> 03:29:54,300
St�j!
708
03:29:55,500 --> 03:29:57,900
Nie skrzywdz� Ci�.
709
03:36:20,200 --> 03:36:24,100
Tak, powiedzia�a do siebie delikatnie.
710
03:36:24,600 --> 03:36:28,500
Anio�y to widz� i rozumiej�.
711
03:36:29,000 --> 03:36:34,500
Poczu�a spok�j w �rodku i
drzewa, droga, deszcz
712
03:36:34,900 --> 03:36:38,800
i noc promieniowa�y spokojem.
713
03:36:39,300 --> 03:36:43,000
Wszystko co si� zdarza
jest dobre, pomy�la�a.
714
03:36:43,200 --> 03:36:46,600
Wszystko w ko�cu staje si� proste.
715
03:36:47,600 --> 03:36:50,300
Przypomnia�a sobie wydarzenia minionego dnia
716
03:36:50,700 --> 03:36:54,900
I u�miechn�a si� dostrzegaj�c
jak wszystko si� ze sob� ��czy.
717
03:36:55,800 --> 03:37:00,600
Czu�a, �e te zdarzenia
nie wi��� si� przypadkiem,
718
03:37:01,100 --> 03:37:05,900
ale jest w nich niewypowiedziane
i pi�kne znaczenie kojarz�ce je razem.
719
03:37:07,700 --> 03:37:12,900
I wiedzia�a, �e nie jest sama,
wszystkie rzeczy i ludzie, jej ojciec na g�rze,
720
03:37:13,200 --> 03:37:15,600
Matka, bracia, Doktor,
721
03:37:15,900 --> 03:37:20,900
Kot, akacje,
ub�ocona droga, niebo,
722
03:37:21,100 --> 03:37:24,200
Noc nale�a�a tylko do niej.
723
03:37:24,700 --> 03:37:28,600
Wszystko zale�a�o tylko od niej.
724
03:37:29,200 --> 03:37:31,700
Nie mia�a si� czego obawia�.
725
03:37:32,100 --> 03:37:36,200
Wiedzia�a, �e jej anio�y
j� przygotowa�y.
726
03:38:25,300 --> 03:38:33,700
Paj�cza praca II.
(Sutki Diab�a, szata�skie tango)
727
03:38:35,900 --> 03:38:39,200
Spacerowa�em i spracerowa�em,
tylko spacerowa�em z innymi.
728
03:38:39,400 --> 03:38:43,100
Dzieci Steigerwald�w i Hochan,
rze�nik, dziewczyny,
729
03:38:43,600 --> 03:38:47,600
skacz�ce jak koniki polne
gdy Irimias przytuli� mnie
730
03:38:48,000 --> 03:38:50,900
i zapyta� "Jak interesy, Kelemen?"
731
03:38:51,100 --> 03:38:55,300
I kupi� kolejke i opowiedzia� mi wszystko
732
03:38:55,900 --> 03:38:58,600
i pili rum i brandy.
733
03:38:58,900 --> 03:39:03,300
Nawet wtedy spacerowa�em i spacerowa�em,
i spacerowa�em, i spacerowa�em wraz z nimi.
734
03:39:03,900 --> 03:39:07,700
B�d� tutaj!
B�d� tutaj przy farmie!
735
03:39:08,400 --> 03:39:11,400
B�d� tutaj. Dzieciak Toth'a...
736
03:39:12,600 --> 03:39:15,300
Irimias i Petrina...
737
03:39:16,300 --> 03:39:19,100
byli u Steigerwald�w...
738
03:39:19,400 --> 03:39:22,900
A ja spacerowa�em wraz z nimi,
kiedy dotra�o do mnie
739
03:39:26,200 --> 03:39:31,300
�e opuszczaj� farm�,
wtedy wiedzia�em ju� wszystko.
740
03:39:32,600 --> 03:39:35,900
Irimias i Petrina zmierzaj�
w kierunku farmy.
741
03:39:37,600 --> 03:39:43,200
Spotka�em Hochana, rze�nika
i wpad�em na dzieciaka Toth'a...
742
03:39:44,800 --> 03:39:47,100
Kiedy spacerowa�em...
743
03:39:48,600 --> 03:39:51,200
Kiedy musia�em spacerowa�,
744
03:39:52,400 --> 03:39:54,900
Widzia�em ich przy drodze,
745
03:39:56,100 --> 03:39:58,300
Objawienie...
746
03:39:58,800 --> 03:40:02,600
Kt�r�dy... dlaczego... dok�d...
747
03:40:03,400 --> 03:40:08,100
I spacer, dlaczego,
dok�d i kt�r�dy,
748
03:40:08,900 --> 03:40:13,300
Dzieciak Toth'a, dzieci Steigerwald�w...
749
03:40:14,400 --> 03:40:17,300
Irimias i Petrina
750
03:40:17,900 --> 03:40:20,900
I proch u Steigerwald�w...
751
03:40:23,500 --> 03:40:30,500
I dzieciaki Steigerwald�w gadaj�ce
o prochu, i ja spaceruj�cy...
752
03:40:30,700 --> 03:40:35,900
A dzieciaki Seteigerwald�w
gada�y o prochu...
753
03:40:36,400 --> 03:40:39,800
...A dzieciaki Steigerwald�w...
gada�y o prochu...
754
03:40:39,900 --> 03:40:47,000
Ale dzieciak Toth'a... by� tam...
przy silosie.
755
03:40:48,200 --> 03:40:51,700
- Dodaj troch� sody.
- Ju� to zrobi�em.
756
03:40:52,200 --> 03:40:54,600
...A dzieciaki Steigerwald�w...
- Butelka wina!
757
03:40:54,800 --> 03:40:59,200
...Prochu, nie prochu do broni.
Gada�y o prochu.
758
03:40:59,400 --> 03:41:02,500
Ostro�nie albo uderzy Ci do g�owy.
...Nie prochu do broni, a prochu.
759
03:41:02,900 --> 03:41:04,500
I spacerowa�em, spacerowa�em wraz z nimi...
760
03:41:05,200 --> 03:41:10,500
Proch, nie proch do broni!
Proch! To nie proch do broni!
761
03:41:11,200 --> 03:41:16,400
Przytuli� mnie... kelnerka
podskoczy�a jak konik polny...
762
03:41:16,500 --> 03:41:18,900
Pili rum i brandy...
763
03:41:19,200 --> 03:41:23,100
Wiem, �e ju� nie powinnam
bo uderza mi do g�owy.
764
03:41:25,000 --> 03:41:27,400
Patrzysz si� tak apetycznie.
765
03:41:27,800 --> 03:41:31,200
Uderza Ci prosto do g�owy!
Jeste� zalana po ga�ki oczne.
766
03:41:31,600 --> 03:41:35,000
...Gdy spacerujesz, uczysz si� �ycia..
767
03:41:35,200 --> 03:41:39,200
Nie dawaj jej pierdolonego, nastepnego kieliszka!
Nie widzisz jak wygl�da!
768
03:41:41,600 --> 03:41:45,900
Nie powinienem pi�.
Kiedy to robi� my�l� o trumnach.
769
03:41:46,400 --> 03:41:50,700
...Steigerwaldowie i Irimias przytuli� mnie,
770
03:41:51,200 --> 03:41:54,700
dziewczyny skoczy�y jak koniki polne,
771
03:41:54,900 --> 03:41:57,500
kupi� kolejk�,
pili rum i brandy...
772
03:41:58,000 --> 03:42:05,000
i powiedzia� mi wszystko
a ja spaceruj�, spaceruj� wraz z nimi...
773
03:42:05,400 --> 03:42:07,900
spaceruj� i spaceruj�, i spaceruj� wraz z nimi...
774
03:42:08,300 --> 03:42:12,800
ale jest wielka r�nica mi�dzy
spacerowaniem a spacerowaniem.
775
03:42:12,900 --> 03:42:18,600
Wiedzia�em dok�adnie
ich na z��czeniu,
776
03:42:19,200 --> 03:42:23,900
dlaczego, kt�r�dy, dlaczego i jak...
777
03:42:24,400 --> 03:42:29,000
Spaceruj� i spaceruj�...
i jak ja spaceruj�?
778
03:42:29,600 --> 03:42:31,300
Jak ja spaceruj�?
779
03:42:31,700 --> 03:42:35,800
Proch, Steigerwaldowie,
dzieciak Toth'a...
780
03:42:36,100 --> 03:42:43,300
Ca�a ulica gdakaj�ca o
ukrytym prochu.
781
03:42:44,300 --> 03:42:51,600
Dlaczego ro zrobili? Dlaczego id� w kierunku
farmy? Wiem... o�wieci�o mnie...
782
03:42:51,900 --> 03:42:56,000
To gor�co jest nie do wytrzymania!
Janos, prosz�, zr�b co�!
783
03:42:56,400 --> 03:42:59,300
Nie �a�ujesz tego w�gla od niej?
784
03:42:59,400 --> 03:43:03,400
...Dochodzi do po��czenia dr�g.
Wiem dlaczego.
785
03:43:03,600 --> 03:43:08,300
Dlaczego, dlaczego, dlaczego tutaj id�
i dlaczego tutaj id�. I spaceruj�...
786
03:43:08,600 --> 03:43:13,500
- Mi�o i cieplutko tutaj...
- Pozwoli�e� mu, gnoju?
787
03:43:13,800 --> 03:43:17,900
Co z Tob�? Przynajmniej,
reszta si� jako� zachowuje.
788
03:43:18,400 --> 03:43:22,900
...A ja spacerowa�em,
spacerowa�em i spacerowa�em wraz z nimi...
789
03:43:27,400 --> 03:43:30,800
- To nie jest burdel.
- Wi�c co to?
790
03:43:32,100 --> 03:43:34,000
...Zatrzymali si�, ale nadchodz�!
791
03:43:34,400 --> 03:43:36,500
Chod�my do m�yna.
792
03:43:37,900 --> 03:43:39,600
...B�d� tu lada moment!
793
03:43:39,900 --> 03:43:43,200
Gdzie do diab�a si� wybierasz?
794
03:43:43,600 --> 03:43:46,600
- Nigdzie, misiaczku, nigdzie.
- Nie pr�buj na mnie tych sztuczek...
795
03:43:46,700 --> 03:43:50,300
...Tylko wytrze�wie� rano.
- Nic, nic, nic.
796
03:43:51,600 --> 03:43:57,100
...Nadchodz�!
Widzia�em ich na drodze...
797
03:43:57,400 --> 03:43:59,600
Daj mi kieliszek.
798
03:44:00,600 --> 03:44:04,200
...I nadchodz�... Irimias i Petrina
id� w stron� farmy.
799
03:44:05,900 --> 03:44:09,300
Proch, Steigerwald...
Id� w stron� farmy!
800
03:44:09,500 --> 03:44:16,700
...Tak, nadchodz�! To tylko kwestia kilku minut!
My tylko spacerowali�my wraz z nimi
801
03:44:17,100 --> 03:44:20,500
M�j ch�op to dobry cz�owiek...
ale to ten likier, m�wie Ci...
802
03:44:20,800 --> 03:44:24,700
gdyby nie to, by�by taki grzeczny...
803
03:44:25,200 --> 03:44:28,500
Mo�e by� wspania�y je�li tylko chce.
804
03:44:29,100 --> 03:44:31,500
Cie�ko pracuje. Wiesz o tym.
805
03:44:32,000 --> 03:44:34,400
Pracuje za dw�ch.
806
03:44:34,900 --> 03:44:41,100
Ma tylko t� jedn� wad�.
Ale kto ich nie ma? Kto?
807
03:44:44,700 --> 03:44:47,700
Kto� idzie!
808
03:45:23,700 --> 03:45:27,600
Spacerowa�em, spacerowa�em, spacerowa�em wraz z nimi.
809
03:45:29,800 --> 03:45:34,500
Nie m�wili du�o.
Irimias i Petrina...
810
03:45:35,000 --> 03:45:38,000
Dobry wiecz�r.
Butelk� piwa, prosz�.
811
03:45:38,700 --> 03:45:42,500
...Dziewczyny skoczy�y jak koniki polne.
812
03:45:44,700 --> 03:45:46,800
Irimias przytuli� mnie...
813
03:45:47,100 --> 03:45:49,600
Oh, cholernie ciep�e!
814
03:45:49,800 --> 03:45:52,600
...dziewczyny skoczy�y
jak koniki polne...
815
03:45:53,500 --> 03:45:57,100
A ja spacerowa�em, spacerowa�em
i spacerowa�em wraz z nimi...
816
03:45:58,600 --> 03:46:01,100
Widzia�e� moj� c�rk�?
817
03:46:01,500 --> 03:46:05,600
- Kt�r�?
- Ma��. Estike.
818
03:46:07,800 --> 03:46:10,100
Nie by�o jej tutaj.
819
03:46:10,500 --> 03:46:14,900
...Kiedy wyruszyli ku farmie
na z��czeniu, wiedzia�em wszystko.
820
03:46:15,600 --> 03:46:18,800
Irimias i Petrina id�
w stron� farmy.
821
03:46:20,800 --> 03:46:25,300
Spotka�em Hochana, rze�nika i wpad�em na
dzieciaka Toth'a przy silosie...
822
03:46:25,500 --> 03:46:29,900
Wiesz co si� sta�o?
Problem z Halics.
823
03:46:34,000 --> 03:46:37,000
Nawet nie powie
"Cze��", kretyn.
824
03:46:39,300 --> 03:46:41,300
...Objawienie...
825
03:46:41,900 --> 03:46:45,800
Kt�r�dy, dlaczego, dok�d...
826
03:46:46,400 --> 03:46:50,600
i spacerowanie, dlaczego i
dok�d, kt�r�dy...
827
03:46:51,000 --> 03:46:55,100
Spa�am ca�� noc. Wsta�am wieczorem:
Nikogo w pobli�u.
828
03:46:56,400 --> 03:47:02,000
Dom by� pusty.
Bez Mari, bez Juli, bez Sanyika.
829
03:47:06,400 --> 03:47:10,100
...i spacerowa�em, spacerowa�em, spacerowa�em...
830
03:47:10,800 --> 03:47:13,600
Dzieciaki Steigerwald�w
m�wi�y o prochu...
831
03:47:14,300 --> 03:47:18,300
Ale to nie ma znaczenia. To ta ma�a gdzie�
znikn�a.
832
03:47:22,000 --> 03:47:27,000
- Je�li si� pojawi, zlej� j�.
- Oczywiscie, �e si� pojawi.
833
03:47:31,500 --> 03:47:34,400
Nie jest uciekaj�cym typem.
834
03:47:34,600 --> 03:47:37,000
Zdecydowanie nie.
835
03:47:40,100 --> 03:47:42,400
...Proch nie jest prochem do broni...
836
03:47:43,500 --> 03:47:46,400
Kroczy�am w tym deszczu ca�� noc.
837
03:47:47,100 --> 03:47:50,700
Nic dziwnego, �e przyku�o mnie to do ��ka
na par� dni.
838
03:47:52,100 --> 03:47:55,700
...Kelnerki skoczy�y jak koniki polne.
839
03:47:56,000 --> 03:47:58,200
Pili rum i brandy...
840
03:47:58,400 --> 03:48:00,700
To dobre dla mojego brzucha.
841
03:48:03,600 --> 03:48:05,600
Nie chcia�aby� troch� kawy?
842
03:48:07,900 --> 03:48:11,200
Nie, przekr�ca�bym si� z boku na bok
ca�� noc.
843
03:48:13,400 --> 03:48:15,500
Wi�c na co jest dobra?
844
03:48:16,200 --> 03:48:18,000
Na nic.
845
03:48:20,400 --> 03:48:24,600
...Po chwili...
Spacerowa�em i spacerowa�em...
846
03:48:24,900 --> 03:48:30,400
Dzieciak Toth'a, Steigerwaldowie...
i Irimias przytuli�...
847
03:48:31,100 --> 03:48:34,600
Dziewczyny skoczy�y jak koniki polne...
848
03:48:34,800 --> 03:48:37,300
Kupi� nam kolejk�,
mieli rum i brandy.
849
03:48:37,700 --> 03:48:41,400
Powiedzia� mi wszystko.
A ja spacerowa�em...
850
03:48:41,700 --> 03:48:44,100
Dobrej nocy.
851
03:48:44,600 --> 03:48:49,400
Je�li ich zobaczysz,
powiedz aby wr�cili do domu.
852
03:48:51,600 --> 03:48:54,700
Nie mog� si� tu wa��sa� ca�� noc.
853
03:48:56,400 --> 03:48:58,700
Rachunek.
854
03:48:59,300 --> 03:49:04,200
...dlaczego, jak, kt�r�dy, dlaczego i jak...
855
03:49:04,600 --> 03:49:07,000
Spacerowa�em, spacerowa�em
i spacerowa�em wraz z nimi.
856
03:49:07,400 --> 03:49:11,300
A jak spacerowa�em?
857
03:49:11,600 --> 03:49:15,800
Proch, Hochan,
rze�nik, Steigerwald, Toth...
858
03:49:16,400 --> 03:49:23,400
Ka�dy m�wi� o dzieciakach
Steigerwald�w chowaj�cych proch.
859
03:49:24,200 --> 03:49:25,500
Dlaczego?
860
03:49:25,700 --> 03:49:29,000
I dlaczego Irimias i Petrina
zmierzaj� ku farmie?
861
03:49:29,100 --> 03:49:34,800
Wiem dlaczego.
Poniewa� mia�em objawienie. Objawienie.
862
03:49:35,200 --> 03:49:39,300
Wiem dlaczego.
Poniewa� mia�em objawienie.
863
03:49:39,600 --> 03:49:43,600
Dochodz� do z��czenia.
Wiem dok�adnie dlaczego.
864
03:49:44,000 --> 03:49:46,900
Zatrzymali si�, a mimo to nadchodz�.
865
03:52:05,100 --> 03:52:08,000
Futaki, Ty kretynie,
866
03:52:08,500 --> 03:52:14,100
Tarzasz si� w b�ocie jak �winia,
a potem idziesz w deszczu jak g�upia owca.
867
03:52:16,100 --> 03:52:18,600
Oszala�e�?
868
03:52:20,700 --> 03:52:24,500
Nie wiesz, �e nie mo�esz si� tutaj
zapija�?
869
03:52:40,200 --> 03:52:42,300
I bez zagryzki.
870
03:53:01,200 --> 03:53:06,600
Umyj twarz. Od�wie� si�.
871
03:53:43,800 --> 03:53:46,400
Masz co� do przegryzenia?
872
03:53:46,500 --> 03:53:48,900
Mleczn� czekolad�...
873
03:53:49,600 --> 03:53:53,200
albo ser.
874
03:53:54,300 --> 03:53:56,600
Dwa kawa�ki sera poprosz�.
875
03:54:16,700 --> 03:54:18,800
Ja pierdol�!
876
03:54:21,100 --> 03:54:24,000
Nie mog� nie zostawi� brudu
877
03:54:25,100 --> 03:54:27,700
i smrodu, tego wszystkiego.
878
03:54:27,900 --> 03:54:31,800
M�g�bym sp�dzi� ca�e �ycie chodz�c za nimi
z miot��.
879
03:54:33,200 --> 03:54:37,800
Nogi sto�owe, okno,
piec... skrzynie.
880
03:54:43,500 --> 03:54:48,300
Najgorsze jest to �e nie widzisz jak to robi�.
881
03:54:53,000 --> 03:54:55,700
Je�li na nich spojrz�,
882
03:54:56,400 --> 03:54:58,700
czuj� to
883
03:55:01,200 --> 03:55:03,900
i znikaj�.
884
03:55:12,300 --> 03:55:14,700
Ten pieprzony Szwab
885
03:55:15,000 --> 03:55:17,400
wci�gn�� mnie w to,
886
03:55:18,600 --> 03:55:21,100
nigdy nie m�wi� o paj�kach.
887
03:55:25,300 --> 03:55:27,900
Nic z tego nie wyjdzie.
888
03:55:32,800 --> 03:55:34,400
Nie.
889
03:55:35,800 --> 03:55:39,200
Prawdziwe zagro�enie nadchodzi spod ziemi.
890
03:55:40,900 --> 03:55:45,900
Nagle przera�ony cisz�
891
03:55:46,100 --> 03:55:51,500
Nie ruszy si�, przykucnnie
w k�cie, gdzie czuje si� bezpiecznie.
892
03:55:51,700 --> 03:55:56,000
Prze�uwanie staje si� b�lem,
prze�ykanie agoni�.
893
03:55:57,400 --> 03:56:00,400
I wtedy wszystko zwolni...
894
03:56:01,100 --> 03:56:03,800
I nadejdzie najgorsze,
895
03:56:04,200 --> 03:56:07,000
Parali�.
896
03:56:07,400 --> 03:56:10,800
Brak wyj�cia.
897
03:56:12,100 --> 03:56:18,400
Kto zrozumie?
M�g�by �y� do ko�ca �wiata,
898
03:56:19,200 --> 03:56:25,000
ale musi wyrwa� si� z tego
�mierdz�cego piek�a pe�nego czarnego b�ota...
899
03:56:25,700 --> 03:56:30,400
- Ale Irimias nadchodzi...
- Irimias?
900
03:56:31,300 --> 03:56:37,000
Pi� za darmo ca�a noc i dalej ma czelno��
si� tutaj pokazywa�.
901
03:56:37,100 --> 03:56:42,800
Posad�, powiedzia�, cebule
wsz�dzie. I to podzia�a�o.
902
03:56:43,000 --> 03:56:45,800
Najlepsze pomys�y zawsze s� proste.
903
03:56:46,900 --> 03:56:53,400
Ale to troch� za du�o, gdy m�wi,
�e wszystko mu zawdzi�czam!
904
03:56:53,900 --> 03:56:57,300
A ca�� noc chla� za darmo!
905
03:57:00,900 --> 03:57:05,600
I ma czelno�� przychodzi� i zabiera� to co moje!
Wszystko jest moje!
906
03:57:11,400 --> 03:57:15,300
Wszystko sam zrobi�em.
907
03:57:19,300 --> 03:57:23,300
My�l�, �e mog� mi co� zrobi�?
908
03:57:23,600 --> 03:57:28,900
Przychodz� z ulicy
i m�wi� �e wszystko nale�y do ka�dego...
909
03:57:36,900 --> 03:57:40,800
Tutaj b�dzie prawo
i sprawiedliwo��, m�j przyjacielu!
910
03:57:40,900 --> 03:57:44,400
Tutaj b�dzie porz�dek!
911
04:08:30,200 --> 04:08:33,000
Widzicie, to jest w�a�nie Halics!
912
04:08:57,100 --> 04:09:00,300
Mog� prosi� do tanga?
913
04:09:08,200 --> 04:09:11,200
Taniec to moja s�abo��.
914
04:09:45,400 --> 04:09:48,600
Nie jeste� taka jak inne.
915
04:10:05,000 --> 04:10:10,900
Potrzebujesz dobrego, trze�wego m�czyzny,
916
04:10:12,200 --> 04:10:14,800
nie Schmidta,
917
04:10:26,500 --> 04:10:34,600
kt�rego prostota nie wsp�gra
z Twoj� dziko�ci�.
918
04:10:48,200 --> 04:10:50,300
S�uchaj,
919
04:10:53,700 --> 04:10:56,100
Je�li Ci najbardziej wytworni ludzie
920
04:10:57,400 --> 04:11:02,500
Dostan� pozycje,
kt�re im si� nale��,
921
04:11:06,300 --> 04:11:10,300
A ja zostan� przyw�dc�,
922
04:11:12,700 --> 04:11:17,700
Zabra�bym Ci� do miasta...
923
04:12:02,300 --> 04:12:07,400
Tango to moje �ycie. Tango, tango, tango...
924
04:12:09,500 --> 04:12:12,200
Moj� matka jest ziemia...
925
04:12:13,400 --> 04:12:15,700
Ojcem morze,
926
04:12:16,200 --> 04:12:20,700
A imi� me Tango... tango... tango...
927
04:12:22,100 --> 04:12:24,700
M�j ojciec to morze ...
928
04:12:40,400 --> 04:12:42,400
�yciem...
929
04:12:47,000 --> 04:12:50,800
tango...
930
04:13:00,400 --> 04:13:02,600
Ojcem mym morze,
931
04:13:04,400 --> 04:13:06,900
Matk� ziemia...
932
04:13:07,000 --> 04:13:08,800
Nie wa�ne.
933
04:13:09,300 --> 04:13:13,900
�yciem... Tango...
934
04:13:17,500 --> 04:13:22,100
Tango... tango...
935
04:13:34,200 --> 04:13:36,900
...To me �ycie!
936
04:13:41,900 --> 04:13:44,200
Tango...
937
04:13:51,200 --> 04:13:56,300
Matk� m� morze,
ojcem za� ziemia...
938
04:14:02,300 --> 04:14:06,200
Bez morza i bez ziemi...
939
04:14:07,800 --> 04:14:10,200
Pierdol si�.
940
04:14:12,600 --> 04:14:17,000
Co zrobi�e� ziemi i morzu?
941
04:14:21,900 --> 04:14:24,100
�yciem mym tango
942
04:14:25,600 --> 04:14:28,400
Tango...
943
04:14:28,900 --> 04:14:33,000
Tango, tango...
944
04:14:34,500 --> 04:14:37,900
Matk� m� morze.
945
04:20:02,500 --> 04:20:04,700
To by�o tyle.
946
04:21:25,000 --> 04:21:28,000
S�odki dzwi�k akordu,
947
04:21:28,600 --> 04:21:31,800
paj�ki z pubu zacz�y sw�j atak.
948
04:21:32,700 --> 04:21:38,000
Zaplot�y swe sieci na szklankach,
kubkach, popielniczkach,
949
04:21:38,500 --> 04:21:41,300
Wok� n�g sto��w i krzese�.
950
04:21:41,600 --> 04:21:45,300
I po��czy�y si�
sekretn� nici�,
951
04:21:45,700 --> 04:21:49,700
Jak gdyby
z ich ukrytych rog�w,
952
04:21:50,200 --> 04:21:54,600
Powinny dostrzega� ka�dy niewielki ruch,
953
04:21:54,900 --> 04:21:59,400
Kt�ry m�g�by uszkodzi�
ich perfekcyjn� sie�.
954
04:22:00,300 --> 04:22:03,900
Obwija�y �pi�cych.
Ich twarze, stopy, r�ce.
955
04:22:04,400 --> 04:22:07,700
I wraca�y do swych kryj�wek,
956
04:22:08,200 --> 04:22:13,300
Czekaj�c a� jedna z ich nici si� zerwie
by zacz�� jeszcze raz.
957
04:22:15,400 --> 04:22:20,300
PRZERWA.
958
04:22:23,600 --> 04:22:29,800
PRZEMOWA IRIMIASA
959
04:23:54,100 --> 04:23:56,700
Jestem ostatnio bardzo emocjonalny,
960
04:23:57,600 --> 04:24:00,700
Mo�ecie sobie wyobrazi�, jestem zak�opotany.
961
04:24:02,700 --> 04:24:07,700
Jestem zdezorientowany i zszokowany.
962
04:24:08,800 --> 04:24:12,000
Ale musz� si� pozbiera�.
963
04:24:13,000 --> 04:24:16,200
Wszystko co teraz mog� powiedzie� to
964
04:24:17,000 --> 04:24:21,100
i� dziel� z�amane serce matki
965
04:24:22,700 --> 04:24:27,500
w matczynym nieko�cz�cym si� smutku
i rozpaczy
966
04:24:28,400 --> 04:24:33,900
jakimi jest utrata najbli�szych naszym sercom.
967
04:24:34,500 --> 04:24:37,900
To tragiczne wydarzenie sprawia,
�e ka�dy czuje si� zdo�owany.
968
04:24:38,200 --> 04:24:42,400
Nie wydaje mi si� aby by� ktokolwiek, kto
si� z tym nie zgodzi.
969
04:24:45,200 --> 04:24:47,600
I teraz najtrudniejszym jest
970
04:24:48,100 --> 04:24:56,900
z zaci�ni�tymi z�bami, uzdrowi�
swe poranione serca,
971
04:24:57,800 --> 04:25:02,500
aby przeciwstawi� si� �zom, gdy g�os
nas zawiedzie.
972
04:25:03,000 --> 04:25:07,700
Chcia�bym, aby ka�dy zwr�ci� uwag� na to, �e
973
04:25:08,100 --> 04:25:15,000
zanim policja zacznie �ledztwo, nie mo�e
by� dla nas nic wa�niejszego
974
04:25:15,400 --> 04:25:18,400
ni� rekonstrukcja
975
04:25:19,400 --> 04:25:24,100
szokuj�cych zdarze�,
976
04:25:24,800 --> 04:25:29,000
kt�re doprowadzi�y do okropnej �mierci
niewinnego dziecka.
977
04:25:31,000 --> 04:25:32,400
Oczekujcie inspektor�w z miasta,
978
04:25:33,200 --> 04:25:38,000
kt�rzy b�d� pr�bowali zrzuci� win� na nas.
979
04:25:39,400 --> 04:25:42,300
Tak, przyjaciele, b�d� nas przes�uchiwa�.
980
04:25:43,100 --> 04:25:45,700
I, aby by� szczerym,
981
04:25:47,100 --> 04:25:50,800
z pewn� doz� ostro�no�ci i uwagi
982
04:25:51,300 --> 04:25:55,300
mogli�my temu przeciwdzia�a�.
983
04:25:57,200 --> 04:26:00,300
Wyobra�cie sobie t� dziewczynk�
984
04:26:00,900 --> 04:26:09,000
krocz�c� ca�� noc� w tym deszczu,
985
04:26:10,000 --> 04:26:13,800
czekaj�c� na lito�� pierwszego przechodnia,
pierwszej dziwki, kogokolwiek.
986
04:26:14,100 --> 04:26:17,800
Zawiana przez wiatr,
upad�a jak �atwa zdobycz dla drapie�nik�w,
987
04:26:18,300 --> 04:26:23,700
i to by�o gdzie� tutaj.
988
04:26:23,900 --> 04:26:27,700
Mog�a patrze� przez to okno i widzie�
989
04:26:28,400 --> 04:26:32,000
was wszystkich pijanych i ta�cz�cych.
990
04:26:35,000 --> 04:26:38,400
Nie zrozumcie mnie �le, nie oskar�am
nikogo osobi�cie,
991
04:26:39,600 --> 04:26:44,300
nie oskar�am matki,
kt�ra nigdy sobie nie wybaczy
992
04:26:44,800 --> 04:26:48,800
zaspania tego poranka.
993
04:26:49,200 --> 04:26:52,300
Nie oskar�am brata ofiary,
994
04:26:52,600 --> 04:26:55,300
ani innych cz�onk�w rodziny.
995
04:26:55,600 --> 04:26:58,300
Nie oskar�am nikogo.
996
04:26:58,500 --> 04:27:02,800
Ale pozw�lcie, �e zapytam:
997
04:27:04,000 --> 04:27:06,900
Czy� wszyscy nie jeste�my winni?
998
04:27:11,200 --> 04:27:14,700
Odpowiecie, oczywi�cie, �e nie.
999
04:27:15,200 --> 04:27:19,100
Ale jak wtedy nazwiemy to biedne dziecko?
1000
04:27:19,700 --> 04:27:27,700
Ofiar� niewinnych? M�czennikiem za czystych?
Zdobycz� tych bez skazy?
1001
04:27:30,200 --> 04:27:33,600
Nie, tylko ona by�a niewinna.
1002
04:27:35,000 --> 04:27:40,400
Sp�dzi�em noc na przewracaniu si� z boku na bok,
a� nie zrozumia�em,
1003
04:27:42,400 --> 04:27:48,200
�e nie tylko nie wiemy jak to si� wydarzy�o,
ale nie mamy w og�le wiedzy
1004
04:27:48,600 --> 04:27:51,400
co si� wydarzy�o.
1005
04:27:52,000 --> 04:27:56,900
Jestem przekonany, �e to musia�o si� sta�.
1006
04:27:57,000 --> 04:28:00,300
Teraz ka�dy to podejrzewa.
1007
04:28:00,900 --> 04:28:05,900
Podejrzenia jednak nie wystarcz�...
to musi zosta� zrozumiane.
1008
04:28:06,800 --> 04:28:10,300
I wyja�nione bez op�nienia.
1009
04:28:10,400 --> 04:28:17,900
Nie m�wili�cie tego sobie,
ale w �rodku, wiedzieli�cie,
1010
04:28:19,000 --> 04:28:23,800
�e farma jest przekl�ta.
1011
04:28:24,300 --> 04:28:29,900
Od teraz, musicie pozwoli� waszemu przeznaczeniu
powoli sie ujawni�.
1012
04:28:31,400 --> 04:28:34,400
Spadacie w tym zgniciu,
1013
04:28:34,500 --> 04:28:37,700
w miejsce daleko oddalone od �ycia.
1014
04:28:38,500 --> 04:28:43,400
Plany sta�y si� niczym, marzenia,
ci�gle �lepe, w kawa�kach.
1015
04:28:44,500 --> 04:28:48,400
Czekacie na cud, kt�ry nigdy nie nadejdzie.
1016
04:28:49,300 --> 04:28:52,900
Ale jakiego przeznaczenia
jeste�cie ofiarami?
1017
04:28:53,100 --> 04:28:57,300
Odpadaj�cego tynku...
1018
04:28:57,600 --> 04:29:02,600
dach�w bez dach�wek...
zacie�niaj�cych si� �cian,
1019
04:29:03,600 --> 04:29:08,300
gorzkiego smaku, o kt�rym m�wi Futaki?
1020
04:29:09,600 --> 04:29:11,700
Czy to nie zniszczone idee,
1021
04:29:12,200 --> 04:29:14,700
potrzaskane marzenia,
1022
04:29:14,900 --> 04:29:20,500
wi��� nam kolana
nie pozwalaj�c si� ruszy�?
1023
04:29:22,500 --> 04:29:26,600
M�wi� twardo ale b�dzmy szczerzy.
1024
04:29:27,900 --> 04:29:33,700
Je�li my�leli�cie, �e farma jest przekl�ta,
czemu nic nie zrobili�cie?
1025
04:29:34,000 --> 04:29:38,300
Wydawa�o wam si�, �e lepszy wr�bel w gar�ci
ni� go��b na dachu.
1026
04:29:40,500 --> 04:29:49,100
Ale to droga tch�rzy, pe�na nieostro�no�ci i
dyshonoru, zawieraj�ca powa�ne konsekwencje.
1027
04:29:50,500 --> 04:29:54,600
Nazywam to bezczynno�ci�, grzeszn� bezczynno�ci�.
1028
04:29:55,200 --> 04:29:58,000
To s�abo��, pe�na grzechu s�abo��.
1029
04:29:58,900 --> 04:30:02,600
To tch�rzostwo, zdro�ne tch�rzostwo.
1030
04:30:05,400 --> 04:30:09,300
Poniewa�, i zapami�tajcie to:
1031
04:30:10,100 --> 04:30:15,800
nie tylko innym mozna wyrz�dzi� niewybaczaln�
krzywd�, ale tak�e sobie.
1032
04:30:16,500 --> 04:30:19,500
A to moi drodzy, jest nawet bardziej powa�ne.
1033
04:30:20,200 --> 04:30:24,600
Je�li o tym pomy�le�, to ka�dy grzech
1034
04:30:25,100 --> 04:30:28,500
jest grzechem przeciwko samemu sobie.
1035
04:30:30,900 --> 04:30:33,400
Ale wiecie, moi przyjaciele,
1036
04:30:33,800 --> 04:30:43,400
gdy przypominam sobie was le��cych jak martwi
na sto�ach i krzes�ach,
1037
04:30:44,200 --> 04:30:48,100
czy nawet na sobie, wyczerpanych,
1038
04:30:48,800 --> 04:30:56,600
moje serce tonie i nie b�d� w stanie s�dzi� was
nie bior�c tego pod uwag�.
1039
04:30:58,400 --> 04:31:02,700
Wasze dyszenie, smarkanie, j�czenie.
1040
04:31:03,500 --> 04:31:07,600
S�ysza�em wasze wezwanie o pomoc, wi�c jestem.
1041
04:31:08,900 --> 04:31:11,000
Znamy si� dobrze.
1042
04:31:11,500 --> 04:31:15,100
Obserwowa�em wszystko od dekad,
1043
04:31:15,400 --> 04:31:21,000
gorzko patrz�c na wszelkie akty oszustw
i wykrocze�,
1044
04:31:21,200 --> 04:31:26,100
nic si� nie zmieni�o.
Rozpacz pozosta�a rozpacz�.
1045
04:31:27,300 --> 04:31:30,200
To co daje wam wi�cej dla was samych
1046
04:31:30,600 --> 04:31:33,200
tylko sprawia, �e powietrze wok� staje si�
g�stsze.
1047
04:31:34,500 --> 04:31:38,200
Ale zdaj� sobie spraw�, �e nie zrobi�em
jeszcze nic.
1048
04:31:38,600 --> 04:31:41,500
Znacznie trudniejsza solucja musi
zosta� znaleziona.
1049
04:31:42,000 --> 04:31:45,700
Wi�c, korzystaj�c z okazji,
1050
04:31:46,200 --> 04:31:52,500
postanowi�em zebra� kilka os�b
1051
04:31:52,900 --> 04:31:57,300
i utworzy� modelow� farm�,
zapewniaj�c� spokojny �ywot...
1052
04:31:57,900 --> 04:32:02,000
i z�o�y� t� grup� wyw�aszczonych
razem.
1053
04:32:02,900 --> 04:32:05,300
Tworz� wysp�
1054
04:32:06,300 --> 04:32:15,900
gdzie nikt nie jest bezsilny, nikt nie czuje
si� s�aby i wszyscy �yj� w pokoju.
1055
04:32:16,200 --> 04:32:20,100
Dlatego opu�ci�em nieruchomo�� w Almas.
1056
04:32:20,600 --> 04:32:24,700
G��wny budynek jest w dobrej kondycji.
1057
04:32:25,600 --> 04:32:27,700
Ale jest jeden problem...
1058
04:32:28,400 --> 04:32:33,400
nie ma sensu tego ukrywa�, chodzi o pieni�dze.
1059
04:32:33,700 --> 04:32:37,000
Bez grosza ca�a ta sprawa nie istnieje.
1060
04:32:37,500 --> 04:32:42,200
Kapita� jest potrzebny do produkcji, ale to
wszystko jest skomplikowane,
1061
04:32:42,600 --> 04:32:45,200
nie ma sensu zag��bia� si� w szczeg�y.
1062
04:32:47,600 --> 04:32:51,900
I zrozumcie, �e warunki tego spotkania
1063
04:32:52,400 --> 04:32:56,600
sprawi�y, �e czuj� si� niepewnie, je�li chodzi
o to co nale�y zrobi�.
1064
04:32:57,400 --> 04:33:01,800
Cokolwiek mogliby�cie zrobi�
przy pomocy waszych pieni�dzy,
1065
04:33:02,100 --> 04:33:07,000
i tak b�dzie potrzebna ci�ka praca,
1066
04:33:07,500 --> 04:33:12,300
wielki trud, by zrealizowa� tak nag�y plan.
1067
04:33:12,500 --> 04:33:14,900
Pomy�lcie o tym...
1068
04:33:15,300 --> 04:33:19,700
Nie decydujcie od razu.
1069
04:33:20,500 --> 04:33:28,700
Ale je�li przeznaczenie zadecyduje,
�e zostaniemy razem, po��czeni:
1070
04:33:29,400 --> 04:33:32,300
pami�tajcie, �e cena zosta�a zap�acona.
1071
04:33:32,800 --> 04:33:35,700
Nie zapomnijcie o dziecku...
1072
04:33:38,900 --> 04:33:43,700
kt�re musia�o zgin��,
1073
04:33:44,400 --> 04:33:47,300
aby nasze gwiazdy wsta�y.
1074
04:33:50,200 --> 04:33:52,700
Kto wie, przyjaciele?
1075
04:33:56,000 --> 04:33:58,200
Mo�e...
1076
04:33:59,600 --> 04:34:02,300
�ycie by�o dla nas za trudne.
1077
04:36:21,800 --> 04:36:30,300
PRZEDNIA PERSPEKTYWA
1078
04:36:59,200 --> 04:37:02,800
M�wi�em, �e nie powinna by�
zabierana z instytucji.
1079
04:37:22,400 --> 04:37:24,900
Nie wiem czemu j� wygoni�e�.
1080
04:40:23,600 --> 04:40:25,400
Przyjaciele,
1081
04:40:26,000 --> 04:40:31,600
s�owa zawodz� mnie teraz,
gdy pozwoli�em wam dzia�a� samotnie.
1082
04:40:33,900 --> 04:40:36,700
Ci�ko opisa� co czuj�.
1083
04:40:38,500 --> 04:40:41,100
Co m�g�bym powiedzie� o
1084
04:40:41,600 --> 04:40:45,900
waszym entuzjazmie, waszej hojno�ci,
1085
04:40:48,400 --> 04:40:51,800
dla naszej w�asnej dzia�alno�ci?
1086
04:40:52,500 --> 04:40:57,000
O tym cennym skarbie, kt�rym mnie obdarowali�cie,
1087
04:40:57,100 --> 04:40:59,100
waszej pewno�ci siebie.
1088
04:40:59,400 --> 04:41:01,100
Co m�g�bym jeszcze powiedzie�...
1089
04:41:01,700 --> 04:41:05,300
to wszystko dodaje mi odwagi
i daje ca�� odpowiedzialno�� na mnie,
1090
04:41:05,700 --> 04:41:09,800
co chcia�bym zaakceptowa� i obieca�,
�e zrobi� wszystko co w mojej mocy.
1091
04:41:12,700 --> 04:41:18,600
Wasz entuzjazm, wasza pewno�� siebie, czyni
i mnie entuzjastycznym i pewnym.
1092
04:41:21,700 --> 04:41:24,100
My�l� o naszej wsp�lnej przysz�o�ci,
kt�r� b�dziemy dzieli�.
1093
04:41:25,000 --> 04:41:27,900
�egnajcie przyjaciele.
1094
04:41:28,800 --> 04:41:32,400
Spotkamy si� jutro o sz�stej rano.
Przy nieruchomo�ci w Almas.
1095
04:41:34,600 --> 04:41:37,900
Pomy�lcie o przysz�o�ci.
1096
04:41:40,500 --> 04:41:44,500
Jeste�cie wolni.
1097
04:42:40,800 --> 04:42:45,100
Jeste� sko�czony, pierdolony g�wniarzu!
1098
04:42:45,300 --> 04:42:49,800
Wypierdalajcie! Niewdzi�czne �winie!
Spierdala�!
1099
04:42:50,300 --> 04:42:53,700
Spierdala�!
Spierdala�!
1100
04:43:04,700 --> 04:43:07,400
Spierdala�!
1101
04:43:43,800 --> 04:43:46,800
Widzisz?
Tak uparty by�e�.
1102
04:43:47,000 --> 04:43:51,100
- Zamknij si�, okej?
- Nie ma problemu.
1103
04:43:56,100 --> 04:43:59,500
Przesta� pia� i id� do diab�a.
Do domu.
1104
04:43:59,600 --> 04:44:03,400
- W g�r� i w d�.
- Do domu, m�g�by�?
1105
04:44:03,700 --> 04:44:05,900
Prosi�am by� zachowywa� si� normalnie.
1106
04:44:06,500 --> 04:44:09,500
Jeste� sko�czony.
Mo�esz si� zamkn��.
1107
04:44:10,800 --> 04:44:12,900
P�jdziesz do domu?
1108
04:44:13,400 --> 04:44:15,100
Zostaw mnie.
1109
04:44:15,200 --> 04:44:18,200
M�j m�� by� taki sam,
nie wiedzia� co jest s�uszne.
1110
04:44:18,400 --> 04:44:22,000
I gdzie sko�czy�?
Na sznurze na poddaszu.
1111
04:44:25,000 --> 04:44:30,400
Przesta� mnie dr�czy�.
Podr�cz siebie sam�.
1112
04:44:37,700 --> 04:44:41,700
Id� po swe c�rki albo p�jd� z nimi.
1113
04:44:43,500 --> 04:44:45,600
Nie ma szans. S� zamkni�te.
1114
04:44:45,700 --> 04:44:50,200
- Dalej, zap�a� za drinki i id�.
- Nie zostawi� mnie tak jak zrobi�a to Estike.
1115
04:44:50,400 --> 04:44:54,600
- Id� do domu. - Kiedy opuszcz� farm�,
b�d� grzeba� w ziemi..
1116
04:44:54,800 --> 04:44:58,200
Id� do domu. Id�.
1117
04:45:09,400 --> 04:45:11,400
Id�.
1118
04:45:15,000 --> 04:45:17,200
No, dalej, id�.
1119
04:52:32,900 --> 04:52:37,200
- Sko�czy�a�?
- Nie zostawi� tego cyganom.
1120
04:53:37,300 --> 04:53:45,800
"Wiatr dmucha na chmury,
za nimi niebo p�onie,
1121
04:53:46,100 --> 04:53:50,200
Daj mi sw� r�k�, kochanie,
1122
04:53:50,500 --> 04:53:54,500
B�g jeden wie czy jeszcze ci� zobacz�
1123
04:53:55,000 --> 04:53:58,900
kiedy zacisn� me r�ce na tobie,
1124
04:53:59,200 --> 04:54:03,800
kiedy ci� poca�uje, kochana?
1125
04:54:04,100 --> 04:54:11,500
Tylko B�g wie kiedy batalion wyruszy.
1126
04:54:12,800 --> 04:54:21,900
Kiedy zacisn� me r�ce na tobie..."
1127
04:55:21,900 --> 04:55:30,300
"Jeste�cie kochane, jeste�cie uczciwe,
W�gry..."
1128
04:56:32,300 --> 04:56:35,500
Koledzy, zapomnieli�my o Doktorze.
1129
04:56:36,100 --> 04:56:38,600
Zapomnij o nim.
1130
04:56:41,100 --> 04:56:44,300
Na pewno by poszed�, ale nie powiedzia�am mu.
1131
04:56:48,000 --> 04:56:50,800
Daj spok�j, nie m�g�by nawet i�� sam.
1132
04:56:53,100 --> 04:56:55,500
Ale teraz b�dzie g�odowa�.
1133
04:56:55,800 --> 04:56:58,800
Nie przyszed� nawet na spotkanie z w�a�cicielem
pubu.
1134
04:57:00,400 --> 04:57:02,400
Zostaw go, niech umrze z g�odu.
1135
04:57:07,600 --> 04:57:14,500
Je�li tak za nim t�sknisz to wracaj.
1136
04:57:24,900 --> 04:57:27,400
Nie widzia�am go od miesi�cy.
1137
04:57:28,500 --> 04:57:30,900
Nie ma potrzeby za nim p�aka�.
1138
04:57:32,000 --> 04:57:38,400
Jest w porz�dku, zapija si� codziennie
i idzie spa�.
1139
04:57:44,100 --> 04:57:47,600
Nie mia�bym nic przeciwko
aby poczu� dol� jego matki w kieszeni.
1140
04:58:10,200 --> 04:58:15,200
Jeste�my tu wszyscy?
Nikt nie zosta� z ty�u?
1141
04:59:28,000 --> 04:59:29,600
Uda�o si�!
1142
04:59:30,800 --> 04:59:33,400
Uda�o si�, mimo wszystko.
1143
05:00:27,200 --> 05:00:31,400
Teraz jeste�my przygotowani na to nowe �ycie.
1144
05:00:32,000 --> 05:00:35,100
Dalej, Lajos, b�dzie tego znacznie wi�cej.
1145
05:08:23,700 --> 05:08:27,300
Jak ci biedacy mogli to ogrzewa�?
1146
05:19:15,100 --> 05:19:20,800
Nie m�wi�em ci?
Nie powinni�my traci� ch�ci,
1147
05:19:22,300 --> 05:19:26,100
musimy ufa� do ko�ca naszych dni.
1148
05:19:27,000 --> 05:19:33,100
Bowiem co by si� sta�o gdyby nie to?
Powiedz mi, co?
1149
05:19:38,000 --> 05:19:41,100
Wyobra�am sobie.
1150
05:19:43,000 --> 05:19:50,300
Widzia�e� budynki,
jest ich pewnie z pi��.
1151
05:19:53,700 --> 05:19:57,600
Warsztaty te� tam s�?
1152
05:20:04,200 --> 05:20:08,400
Warsztaty? Jakie warsztaty?
1153
05:20:11,100 --> 05:20:16,700
Sied� cicho. M�j m�� �pi.
On lubi cisz�.
1154
05:20:19,500 --> 05:20:24,600
W porz�dku, okej.
Tylko rozmawiali�my.
1155
05:20:41,500 --> 05:20:44,400
My�l�, �e to b�dzie inaczej:
1156
05:20:46,200 --> 05:20:49,600
Zamieszkamy w budynkach gospodarczych
1157
05:20:50,500 --> 05:20:52,800
a tu urz�dzimy warsztaty.
1158
05:20:53,000 --> 05:20:56,400
Mo�esz by� cicho?
Nikt nie mo�e odpocz��.
1159
05:21:05,100 --> 05:21:07,300
Kto to?
1160
05:21:08,500 --> 05:21:12,300
Zostaw mnie. To nie ja.
1161
05:21:15,000 --> 05:21:17,500
Nikt?
1162
05:21:21,200 --> 05:21:22,400
Sp�jrz,
1163
05:21:22,700 --> 05:21:27,200
Zgodz� si� na wszystko, ale si� zamknij.
1164
05:21:33,700 --> 05:21:35,200
S�uchaj,
1165
05:21:35,600 --> 05:21:40,300
je�li ka�dy b�dzie
ci�zko pracowa� przez miesi�c,
1166
05:21:44,400 --> 05:21:47,900
to mamy wspania�� perspektyw� na przysz�o��.
1167
05:21:53,600 --> 05:21:59,000
Jutro si� dowiemy co planuje Irimias.
1168
05:22:02,300 --> 05:22:05,300
Jutro.
1169
05:22:53,000 --> 05:22:56,800
Halics goni� jaki� popapraniec
ze szklanym okiem.
1170
05:22:57,100 --> 05:23:00,100
Ale po pokonaniu wszystkich przeszk�d
1171
05:23:00,700 --> 05:23:03,000
zacz�� traci� si�y,
1172
05:23:04,300 --> 05:23:07,500
za ka�dym razem gdy wynurza� si�, by z�apa� oddech
1173
05:23:07,900 --> 05:23:12,200
mikrus bi� go po g�owie d�ugim kijem.
1174
05:23:12,300 --> 05:23:17,500
I za ka�dym razem krzycza�
"Teraz zap�acisz".
1175
05:23:25,000 --> 05:23:29,100
Dyrektor przekona� cz�owieka w starym p�aszczu
1176
05:23:29,600 --> 05:23:32,500
by poszed� z nim w pewne miejsce.
1177
05:23:33,100 --> 05:23:36,800
M�czyzna zgodzi� si�, tak jak cz�owiek, kt�ry
nie ma �adnego wyboru.
1178
05:23:37,300 --> 05:23:41,600
Nie potrafi� nad sob� zapanowa�, wi�c gdy tylko
dotarli do opuszczonego parku
1179
05:23:41,900 --> 05:23:47,900
popchn�� go w stron� �awki otoczonej przez krzaki.
1180
05:23:48,700 --> 05:23:53,900
Przewr�ci� go i zacz�� po nim skaka�,
ca�owa� jego szyj�,
1181
05:23:54,400 --> 05:23:58,600
ale w kilka sekund przybyli doktorzy ubrani na
bia�o,
1182
05:23:59,000 --> 05:24:01,900
wi�c za�enowany, stwierdzi� �e to nie by�a jego
wina
1183
05:24:02,500 --> 05:24:09,400
a zr�bi� to zagubiony ma�y cz�owieczek,
i wtedy, zrozumia� �e nienawidzi siebie samego.
1184
05:24:17,000 --> 05:24:20,100
Ziemia zatrz�s�a si� pod nogami Schimdta.
1185
05:24:20,600 --> 05:24:23,800
Tak jakby chodzi� po bagnach.
1186
05:24:23,900 --> 05:24:26,600
Wszed� na drzewo,
1187
05:24:26,900 --> 05:24:30,600
ale dalej czu� �e si� zapada.
1188
05:24:32,100 --> 05:24:36,500
Le�a� na ��ku i pr�bowa� �ci�gn�� koszul�
ze swojej �ony.
1189
05:24:36,800 --> 05:24:43,100
Ale ta zacze�a krzycze�, skoczy� za ni�,
koszula si� potarga�a.
1190
05:24:43,400 --> 05:24:52,700
Smia�a si�, sutki na jej olbrzymich piersiach
by�y jak dwie pi�kne r�e.
1191
05:25:20,500 --> 05:25:22,900
Gdy pani Halics my�a plecy pani Schimidt,
1192
05:25:23,500 --> 05:25:29,000
r�aniec na skraju wanny spad� na ziemi�.
1193
05:25:29,500 --> 05:25:34,900
Pani Schmidt powiedzia�a, �e wystarczy, �e bol�
j� plecy od szorowania,
1194
05:25:35,000 --> 05:25:38,500
ale pani Halics nie przesta�a, popchn�a j� do
wanny i kontynuowa�a,
1195
05:25:38,800 --> 05:25:44,000
ba�a si� �e pani Schmidt nie b�dzie z niej
zadowolona.
1196
05:26:02,900 --> 05:26:08,600
Pani Kraner s�ysza�a ha�as z zewn�trz
ale nie wiedzia�a co mog�o go spowodowa�.
1197
05:26:09,500 --> 05:26:13,800
Za�o�y�a swoje futro i wyjrza�a na podw�rze.
1198
05:26:14,500 --> 05:26:18,800
Niemal dotar�a do drogi gdy dopad�o j�
z�e przeczucie.
1199
05:26:19,000 --> 05:26:24,000
Obr�ci�a si� i zobaczy�a w�asny dom w ogniu.
1200
05:26:24,200 --> 05:26:31,900
"Drewno. Chryste. Zostawi�am tam drewno!"
krzycza�a wracaj�c.
1201
05:26:32,900 --> 05:26:40,100
Kraner siedzia� przy stole, jedz�c, jak
gdyby nic nigdy si� nie sta�o.
1202
05:26:40,600 --> 05:26:44,300
"Joska, oszala�e�?
Dom si� pali!"
1203
05:26:45,400 --> 05:26:48,700
Ale Kraner si� nie ruszy�.
1204
05:26:56,100 --> 05:27:01,100
Pani Schmidt by�a ptakiem,
lataj�cym sobie szcz�liwie.
1205
05:27:01,500 --> 05:27:04,500
Widzia�a kogo� pod sob�, machaj�cego do niej.
1206
05:27:04,600 --> 05:27:08,700
Zlecia�a ni�ej i us�ysza�a krzyki Schmidta
1207
05:27:08,800 --> 05:27:11,900
"Dlaczego nie gotujesz dziwko? Jestem g�odny."
1208
05:27:12,500 --> 05:27:17,500
Ale przelecia�a tylko nad nim
i za�wierka�a: Jutro.
1209
05:27:17,700 --> 05:27:20,200
Nie umrzesz z g�odu.
1210
05:27:20,800 --> 05:27:23,100
Czu�a ciep�o s�o�ca na plecach,
1211
05:27:23,600 --> 05:27:25,500
zlecia�a ni�ej.
1212
05:27:25,800 --> 05:27:29,300
Chcia�a zje�� robaka.
1213
05:27:33,400 --> 05:27:35,900
Barki Futaki'ego by�y przyczepione do stali.
1214
05:27:36,400 --> 05:27:40,500
Nie m�g� si� ruszy�, by� przywi�zany do drzewa.
1215
05:27:41,300 --> 05:27:45,800
Kr�ci� si�, a� poczu� �e lina powoli si� zwalnia.
1216
05:27:46,200 --> 05:27:49,900
Spojrza� na swe barki
i dostrzeg� na nich pod�u�n� ran�.
1217
05:27:50,500 --> 05:27:54,900
Obr�ci� g�ow�,
nie m�g� na to patrze�.
1218
05:27:56,800 --> 05:28:01,600
Siedzia� na koparce,
chwytak podnosi� ziemi�.
1219
05:28:02,300 --> 05:28:04,200
M�czyzna podszed� do niego i powiedzia�:
1220
05:28:04,300 --> 05:28:08,400
"Pospiesz si�, nie dam ci wi�cej benzyny".
1221
05:28:08,900 --> 05:28:16,800
Ale nie by�o sensu podnosi� ziemi, ci�gle spada�a.
Pr�bowa� w k�ko ale bez skutku.
1222
05:28:17,800 --> 05:28:20,300
I zap�aka�...
1223
05:28:21,800 --> 05:28:25,600
Siedzia� przy oknie w domu i nie wiedzia�
1224
05:28:25,900 --> 05:28:32,200
czy jest dzie� czy mo�e ju� noc,
to nie mia�o ko�ca.
1225
05:28:32,900 --> 05:28:35,500
Siedzia�, nie znaj�c dnia ani godziny,
1226
05:28:35,700 --> 05:28:39,400
nic si� nie zmienia�o,
poranki nie przychodzi�y, noce nie zapada�y,
1227
05:28:40,000 --> 05:28:45,900
dzie� albo si� ko�czy�
albo noc zaczyna�a.
1228
05:30:08,000 --> 05:30:16,900
ID� DO NIEBA?
MIEJ KOSZMARY?
1229
05:30:19,800 --> 05:30:23,000
Przyjaciele.
S�owa zawodz� mnie teraz,
1230
05:30:23,200 --> 05:30:26,800
gdy pozwoli�em wam dzia�a� samotnie.
1231
05:30:28,900 --> 05:30:34,900
Ci�ko opisa� co czuj�.
Co m�g�bym powiedzie�
1232
05:30:36,200 --> 05:30:40,600
o waszym entuzjazmie, waszej hojno�ci
1233
05:30:42,700 --> 05:30:45,700
dla naszej w�asnej dzia�alno�ci?
1234
05:30:46,600 --> 05:30:53,200
O tym cennym skarbie, kt�rym mnie obdarowali�cie,
waszej pewno�ci siebie.
1235
05:30:54,800 --> 05:31:00,700
Co m�g�bym jeszcze powiedzie�, to wszystko
dodaje mi odwagi i daje ca�� odpowiedzialno�� na mnie,
1236
05:31:01,200 --> 05:31:05,700
co chcia�bym zaakceptowa� i obieca�
�e zrobi� wszystko co w mojej mocy.
1237
05:31:07,700 --> 05:31:14,100
Wasz entuzjazm, wasza pewno�� siebie, czyni
i mnie entuzjastycznym i pewnym.
1238
05:31:15,600 --> 05:31:18,900
My�l� o wsp�lnej przysz�o�ci,
kt�r� b�dziemy dzieli�.
1239
05:31:20,600 --> 05:31:22,100
�egnajcie przyjaciele.
1240
05:31:22,700 --> 05:31:27,000
Spotkamy si� jutro o sz�stej rano.
Przy nieruchomosci w Almas.
1241
05:31:27,300 --> 05:31:30,800
Pomy�lcie o przysz�o�ci.
1242
05:31:31,400 --> 05:31:36,300
Jeste�cie wolni.
1243
05:32:13,700 --> 05:32:18,500
Jeste� sko�czony, pierdolony g�wniarzu!
1244
05:32:19,100 --> 05:32:23,700
Wypierdalajcie! Niewdzi�czne �winie!
Spierdala�!
1245
05:32:38,200 --> 05:32:41,200
Jestem przera�ony mistrzu,
1246
05:32:42,100 --> 05:32:45,600
jak z tego wyjdziemy?
1247
05:32:46,000 --> 05:32:51,100
Dziwi�bym si� gdyby� nie sra� pod siebie.
Chcesz papieru?
1248
05:32:51,400 --> 05:32:55,900
To nie pierdolone �arty,
jestem �miertelnie powa�ny.
1249
05:32:57,100 --> 05:33:01,000
Nie powiem, �e mam ochot� na zabawy.
1250
05:33:02,200 --> 05:33:05,000
Przesta�, okej?
1251
05:33:07,800 --> 05:33:11,200
Zdziwi�by� si� gdybym powiedzia�,
�e nasz czas nadszed�?
1252
05:33:12,400 --> 05:33:15,900
O czym ty do diab�a m�wisz?
1253
05:33:16,700 --> 05:33:20,100
Pos�uchaj starego Petriny tym razem.
1254
05:33:20,800 --> 05:33:25,600
We�my pierwszy lepszy poci�g i uciekajmy.
1255
05:33:26,400 --> 05:33:31,400
Wpadniemy w olbrzymie k�opoty
je�li zrozumiej� co si� sta�o.
1256
05:33:31,900 --> 05:33:34,100
Zamknij si�.
1257
05:33:42,600 --> 05:33:50,100
Nie widzisz, �e jeste�my pionkami
w walce o ludzk� godno��?
1258
05:33:53,600 --> 05:33:57,200
Petrina, nasz czas nadszed�.
1259
05:33:57,300 --> 05:34:03,200
Nasz czas nadszed�... Powtarzasz si�,
nasz czas nadszed�.
1260
05:34:03,500 --> 05:34:05,900
Nasz czas nigdy nie nadejdzie!
1261
05:34:06,800 --> 05:34:09,500
Mia�em wiar� i pewno��...
1262
05:34:10,700 --> 05:34:12,800
I znale�li�my si� tutaj.
1263
05:34:22,300 --> 05:34:26,200
Sie� - nie rozumiesz?
1264
05:34:27,900 --> 05:34:32,000
Og�lnokrajowa sie� Irimiasa.
1265
05:34:32,500 --> 05:34:36,200
Ja�niej?
1266
05:34:42,900 --> 05:34:46,000
Gdzie co� si� miesza...
1267
05:38:11,500 --> 05:38:14,000
Chod�my.
1268
05:38:38,700 --> 05:38:42,100
Nigdy wczesniej nie widzia�e� mg�y czy co?
1269
05:40:28,000 --> 05:40:31,600
Konie zn�w uciek�y z rze�ni.
1270
05:40:35,900 --> 05:40:37,800
Komu pomagasz?
1271
05:40:41,900 --> 05:40:44,200
Sobie.
1272
05:43:04,500 --> 05:43:06,700
A wy co?
1273
05:43:07,000 --> 05:43:08,900
W porz�dku.
1274
05:43:16,600 --> 05:43:20,000
Nic sie nie zmieni�e�.
1275
05:43:20,800 --> 05:43:22,700
Co u ciebie?
1276
05:43:23,500 --> 05:43:26,200
- Ci�gle to samo.
- My�la�em...
1277
05:43:26,500 --> 05:43:30,200
Dwa razy rum i brandy oraz szklank� wina.
1278
05:43:41,500 --> 05:43:43,000
Prosz� bardzo.
1279
05:43:45,500 --> 05:43:50,700
S�uchaj, wypij to i id� zobaczy� si� z Payerem.
1280
05:44:19,600 --> 05:44:21,700
Steigerwald.
1281
05:44:24,200 --> 05:44:26,500
Co znowu?
1282
05:44:26,600 --> 05:44:31,500
Dzisiaj tutaj zostajemy,
ale na jutro potrzebny mi samoch�d.
1283
05:44:37,700 --> 05:44:42,100
W takim razie chc� pieni�dze zanim wyjedziesz.
1284
05:44:44,900 --> 05:44:46,700
Okej.
1285
05:45:04,800 --> 05:45:10,700
- I trzy groch�wki.
- Okej.
1286
05:45:12,200 --> 05:45:14,800
Z szynk�.
1287
05:46:46,200 --> 05:46:48,500
Dyktuj�.
1288
05:46:49,800 --> 05:46:52,000
Drogi Kapitanie,
1289
05:46:56,500 --> 05:46:58,900
Wieczno��
1290
05:47:00,500 --> 05:47:03,400
trwa wiecznie
1291
05:47:04,600 --> 05:47:10,400
poniewa� nie por�wnuje si� do ulotno�ci,
1292
05:47:13,200 --> 05:47:16,100
zmienno�ci,
1293
05:47:17,500 --> 05:47:20,200
nietrwa�o�ci.
1294
05:47:24,500 --> 05:47:29,100
Intensywno�� �wiat�a penetruj�cego ciemno��
1295
05:47:30,400 --> 05:47:32,900
s�abnie.
1296
05:47:34,600 --> 05:47:37,200
...s�abnie...
1297
05:47:38,000 --> 05:47:41,100
Brak ci�g�o�ci,
1298
05:47:43,200 --> 05:47:45,700
przerwy,
1299
05:47:46,500 --> 05:47:48,700
dziury...
1300
05:47:54,000 --> 05:47:57,200
i w ko�cu czarna nico��.
1301
05:47:59,300 --> 05:48:04,700
I istniej� miriady gwiazd, daleko st�d,
niemo�liwe do ogarni�cia...
1302
05:48:10,300 --> 05:48:15,200
z niewielkim jasnym punktem w �rodku...
ja�ni�.
1303
05:48:16,300 --> 05:48:20,900
...niewielki punkt...
1304
05:48:24,100 --> 05:48:31,800
Nasze uczynki mog� by� nagradzane b�d� karane
tylko w wieczno�ci,
1305
05:48:35,200 --> 05:48:38,800
...karane...
1306
05:48:39,800 --> 05:48:45,000
bo wszystko ma swoje miejsce,
miejsce poza realno�ci�,
1307
05:48:50,800 --> 05:48:54,000
ma swoje miejsce,
1308
05:48:54,600 --> 05:48:57,100
tam gdzie mia�o je zawsze,
1309
05:48:57,500 --> 05:49:00,300
...mia�o je zawsze...
1310
05:49:01,100 --> 05:49:03,700
gdzie b�dzie,
1311
05:49:05,700 --> 05:49:08,300
gdzie jest.
1312
05:49:16,500 --> 05:49:19,600
Jedyne prawdziwe miejsce.
1313
05:51:37,100 --> 05:51:39,900
Mam nadziej�, �e ci� nie przebudzi�em.
1314
05:51:40,300 --> 05:51:45,000
Nie wkroczy�e� w m�j sen i
mam nadziej� �e nigdy tego nie zrobisz.
1315
05:51:53,100 --> 05:51:56,900
- Moi wsp�pracownicy.
- Petrina.
1316
05:51:57,100 --> 05:51:58,400
- Horgos.
1317
05:51:59,600 --> 05:52:02,600
Mi�y m�ody cz�owiek.
1318
05:52:04,400 --> 05:52:07,200
Mo�e mie� niez�� karier�.
1319
05:52:11,300 --> 05:52:13,900
Mo�esz da� mi co� dobrego...
1320
05:52:15,000 --> 05:52:18,400
skoro ju� wyci�gn��e� mnie z ��ka?
1321
05:52:19,500 --> 05:52:21,300
Co by� chcia�?
1322
05:52:22,300 --> 05:52:25,900
Nie pytaj czego chc�, nie maj� tego.
1323
05:52:29,600 --> 05:52:32,700
Daj mi szklank� brandy.
1324
05:52:33,200 --> 05:52:35,100
Sanyi.
1325
05:52:42,900 --> 05:52:45,400
Panie Sprzedawco...
1326
05:52:45,900 --> 05:52:48,600
Nie nazywaj mnie tak...
1327
05:52:49,100 --> 05:52:55,400
Nie lubi� tej pracy, wiesz to.
M�w do mnie Payer.
1328
05:52:55,800 --> 05:53:02,600
Panie Payer...
poprosi�em by przyszed� pan tak p�no,
1329
05:53:03,200 --> 05:53:06,900
poniewa� potrzebuj� wielkiej
ilo�ci materia��w wybuchowych.
1330
05:53:45,900 --> 05:53:48,800
Pomy�l� o tym.
1331
05:53:51,200 --> 05:53:55,000
i zadecyduj� czy jest to op�acalne.
1332
05:53:56,300 --> 05:54:00,800
Mam nadziej�, �e zrobisz wszystko by si� uda�o.
1333
05:54:09,500 --> 05:54:13,200
To nie zale�y tylko ode mnie.
1334
05:54:16,600 --> 05:54:19,300
Ale musz� wiedzie�
1335
05:54:19,700 --> 05:54:28,500
czy mo�esz po�wiadczy� mi wi�cej pomocy
na tak zwany dobry pocz�tek?
1336
05:54:29,400 --> 05:54:31,500
Oczywi�cie.
1337
05:54:38,100 --> 05:54:40,100
Jest pan d�entelmenem...
1338
05:54:41,800 --> 05:54:44,600
Panie Irimias.
1339
05:54:51,900 --> 05:54:55,000
Niech pan pozwili, �e zapytam.
1340
05:55:00,100 --> 05:55:08,000
Jest co� nowego co czeka nas, odk�d odkry�em
pa�ski genialny plan...
1341
05:55:10,000 --> 05:55:14,700
- Wi�c...
- Niech pan nie uwa�a mnie za zbawiciela.
1342
05:55:17,100 --> 05:55:23,400
Traktuj mnie jak badacza, kt�ry sprawdza dlaczego
wszystko jest tak fatalne.
1343
05:55:26,100 --> 05:55:28,700
Chcia�by� zje�� z nami kolacj�?
1344
05:55:34,600 --> 05:55:36,500
Nie, dziekuj�.
1345
05:55:40,200 --> 05:55:44,800
W takim razie, szczeg�y om�wimy innym razem?
1346
05:55:46,400 --> 05:55:48,600
Zobaczymy si� w weekend.
1347
05:56:02,400 --> 05:56:05,000
Wi�c panowie...
1348
05:56:12,700 --> 05:56:14,600
�pijcie dobrze...
1349
05:56:20,000 --> 05:56:27,500
Sp�jrz... 25 lat temu m�g�bym spa� bez przerwy
pi�� i p� godziny.
1350
05:56:28,100 --> 05:56:31,600
A teraz ju� tylko kr�c� si� w ��ku p�przytomy.
1351
05:56:31,900 --> 05:56:35,900
Dzi�kujemy i nawzajem.
1352
05:59:08,500 --> 05:59:11,000
Ojcze nasz
1353
05:59:11,500 --> 05:59:14,600
kt�ry� jest w niebie,
1354
05:59:15,400 --> 05:59:19,500
�wi�� si� imi� Twoje.
1355
05:59:19,700 --> 05:59:23,500
Przyjd� kr�lestwo Twoje,
1356
05:59:24,000 --> 05:59:27,600
B�d� wola Twoja.
1357
05:59:29,800 --> 05:59:34,300
jako w niebie
1358
05:59:35,600 --> 05:59:40,100
tak i na ziemi,
1359
05:59:41,000 --> 05:59:45,200
...Daj nam te� chleba i wody...
1360
05:59:47,800 --> 05:59:51,100
...Si�y...
1361
05:59:57,200 --> 05:59:59,600
Amen...
1362
06:00:34,400 --> 06:00:41,300
TYLNA PERSPEKTYWA
1363
06:02:48,500 --> 06:02:51,200
Nie rozumiem Irimiasa.
1364
06:02:51,900 --> 06:02:55,300
By� jednym z nas.
A teraz, �yje jak lord.
1365
06:02:56,700 --> 06:03:00,700
Nie mo�esz dostarczy� mu tego co chce...
1366
06:03:02,500 --> 06:03:04,900
ca�y nonsens, o kt�rym m�wi...
1367
06:03:05,000 --> 06:03:08,900
"Na kolana i b�agaj o pomoc!"
1368
06:03:09,700 --> 06:03:13,300
I to gro�enie dzieciom...
1369
06:03:13,500 --> 06:03:17,600
To co m�wi� wczoraj,
Zacz��em w to wierzy�.
1370
06:03:18,500 --> 06:03:21,200
Dlaczego do cholery jasnej wszystko pomiesza�?
1371
06:03:21,500 --> 06:03:29,000
Gdybym wiedzia�, �e chce tego co my,
uchowa�bym go od problem�w.
1372
06:03:29,700 --> 06:03:34,800
To szale�stwo m�wi�, �e to moja wina.
1373
06:03:35,000 --> 06:03:39,200
Nie mam nic wsp�lnego z t� ma�� idiotk�.
1374
06:03:40,700 --> 06:03:44,000
Nawet jej imi� sprawia, �e mam do��.
1375
06:03:44,600 --> 06:03:48,100
Estike, co to jest?
Imi�?
1376
06:03:48,500 --> 06:03:51,700
Na�ar�a si� trucizny na szczury i tyle.
1377
06:03:52,500 --> 06:03:55,400
Mo�e to i dla niej lepiej.
1378
06:03:55,600 --> 06:03:59,000
Ale co to ma wsp�lnego ze mn�?
1379
06:03:59,200 --> 06:04:01,900
Przywi�d� nas tutaj, do tej pieprzonej dziury.
1380
06:04:02,400 --> 06:04:05,400
A my jak owieczki, za nim.
A on uciek�!
1381
06:04:05,500 --> 06:04:08,500
B�g wie gdzie przepija nasze pieni�dze!
1382
06:04:10,000 --> 06:04:14,500
Roczna pensja!
1383
06:04:15,700 --> 06:04:18,800
Jestem bankrutem! Znowu!
1384
06:04:19,200 --> 06:04:23,100
Mimo to jesli wr�ci za minut� to dalej b�dziesz
krzycze�?
1385
06:04:25,700 --> 06:04:31,600
- I ty to m�wisz?
- Przesta� na moment!
1386
06:04:32,100 --> 06:04:38,000
Czyja to wina, �e mnie okradziono?
Kto powiedzia�, �e bedzie w porz�dku?!
1387
06:04:38,600 --> 06:04:41,700
Kto powiedzia� "Irimias i Petrina..."?
1388
06:04:44,800 --> 06:04:45,900
Ty kurwo!
1389
06:04:46,100 --> 06:04:50,300
Oddaj to albo ci� zabije!
1390
06:04:50,900 --> 06:04:55,100
Oddawaj moje pieni�dze!
Oddaj je, chuju!
1391
06:04:59,500 --> 06:05:05,100
Dajmy mu dwie minuty i zobaczymy co powie!
1392
06:05:50,900 --> 06:05:55,200
- Min�y ju�?
- S�uchajcie.
1393
06:05:55,700 --> 06:05:59,700
O co tutaj chodzi?
Nie t�dy droga... U�yjcie g��w!
1394
06:05:59,900 --> 06:06:02,000
Zamknij si�!
1395
06:06:02,700 --> 06:06:06,400
Jest.
Nasz zbawiciel przyszed�!
1396
06:06:07,500 --> 06:06:10,600
Naprawd� my�lisz, �e to moja wina?
1397
06:06:11,000 --> 06:06:14,200
Oddawaj moje pieni�dze.
S�yszysz? Oddaj!
1398
06:06:14,500 --> 06:06:18,300
Nie wierz� w�asnym oczom!
Co wy robicie?
1399
06:06:20,100 --> 06:06:21,700
Spierdalaj!
1400
06:06:22,700 --> 06:06:26,800
To nie twoja sprawa!
Nie wtykaj tu swojego nosa!
1401
06:06:28,200 --> 06:06:31,500
Spierdalaj st�d!
Nie b�d� si� powtarza�!
1402
06:06:31,900 --> 06:06:34,300
Co tu si� dzieje?
1403
06:06:47,200 --> 06:06:50,500
Chc� wiedzie� co si� tutaj dzieje!
1404
06:06:52,500 --> 06:06:54,900
My�lelismy, �e nie przyjdziesz.
1405
06:06:55,000 --> 06:06:58,100
M�wi�e�, �e b�dziesz o sz�stej rano.
1406
06:06:59,600 --> 06:07:02,500
Robi�em co w mojej mocy.
1407
06:07:02,700 --> 06:07:05,000
Nie spa�em trzy noce,
1408
06:07:05,400 --> 06:07:08,400
godzinami w�drowa�em w deszczu,
1409
06:07:08,700 --> 06:07:13,000
biega�em od biura do biura
by usun�� przeszkody...
1410
06:07:13,100 --> 06:07:17,500
a wy zachowujecie si� jak prosiaki
gdy sp�nia si� obiad...
1411
06:07:22,200 --> 06:07:25,000
Co si� sta�o?
1412
06:07:29,200 --> 06:07:32,800
- Krawawi� z nosa.
- Widz� to. Ale dlaczego?
1413
06:07:40,300 --> 06:07:44,100
Nigdy si� tego po tobie nie spodziewa�em.
1414
06:07:45,600 --> 06:07:47,800
Ani po tobie.
1415
06:07:49,900 --> 06:07:52,600
A my dopiero zacz�lismy.
1416
06:07:53,700 --> 06:07:56,400
Co b�dzie p�niej?
1417
06:07:56,700 --> 06:07:58,900
Pozabijacie si�?
1418
06:08:00,500 --> 06:08:02,900
Smutne.
1419
06:08:03,800 --> 06:08:06,900
Bardzo smutne.
1420
06:08:08,400 --> 06:08:16,800
Zapomn� o tym pod warunkiem,
�e nigdy si� to nie powt�rzy.
1421
06:08:20,100 --> 06:08:22,800
Okej, zabierzmy si� za to.
1422
06:08:23,400 --> 06:08:26,800
Jest co� o czym musz� wam powiedzie�.
1423
06:08:31,500 --> 06:08:36,600
Musimy op�ni� nasze plany z farm� o pewien czas.
1424
06:08:37,100 --> 06:08:40,000
Poniewa� niekt�rzy nie popieraj�
1425
06:08:40,700 --> 06:08:45,900
kreacji organizacji na tak podejrzanych
warunkach.
1426
06:08:48,200 --> 06:08:51,500
Ich g��wnym zarzutem
1427
06:08:53,200 --> 06:08:59,700
jest to, �e farma, oddalona od wszystkiego,
1428
06:09:00,000 --> 06:09:05,500
nie mo�e by� kontrolowana.
1429
06:09:06,300 --> 06:09:08,000
Tak wi�c
1430
06:09:08,700 --> 06:09:14,500
w obecnej sytuacji,
jedyn� drog� do wykonania naszego planu
1431
06:09:14,900 --> 06:09:19,500
jest rozproszenie sie po hrabstwie.
1432
06:09:20,400 --> 06:09:22,300
Dop�ki...
1433
06:09:22,700 --> 06:09:26,800
ci d�entelmeni nie zagubi� si� tak
1434
06:09:28,400 --> 06:09:33,400
�e nie dostrzeg�, �e wr�cili�my i zaczynamy.
1435
06:09:35,900 --> 06:09:39,900
Od teraz jeste�cie specjalni.
1436
06:09:40,400 --> 06:09:44,600
Pomagacie mi w sprawie, w kt�rej lojalno��,
1437
06:09:45,200 --> 06:09:51,100
oddanie i rozwaga s� wymagane.
1438
06:09:53,200 --> 06:09:56,400
Nasze cele s� najwa�niejsze.
1439
06:09:56,900 --> 06:09:59,900
Rozproszenie to tylko taktyka,
1440
06:10:00,100 --> 06:10:06,600
mo�ecie nie by� ze sob� w kontakcie, ale
ja bed� kontaktowa� si� z wami.
1441
06:10:07,700 --> 06:10:12,300
W mi�dzyczasie nie wierzcie, �e b�dziemy pasywni
w tym okresie
1442
06:10:12,600 --> 06:10:15,600
i tylko czekali, a� wszystko si� poprawi.
1443
06:10:17,300 --> 06:10:19,600
To co musicie zrobi�
1444
06:10:20,000 --> 06:10:23,300
to s�ucha�.
1445
06:10:24,000 --> 06:10:30,100
Pogl�dy, historyjki, wydarzenia,
1446
06:10:30,300 --> 06:10:34,400
kt�re ��cz� si� z nasz� spraw�.
1447
06:10:40,800 --> 06:10:45,000
Ka�dy z was musi posi��� umiej�tno��
1448
06:10:45,200 --> 06:10:49,600
odr�niania z�ych znak�w od dobrych.
1449
06:10:49,800 --> 06:10:52,400
Innymi s�owy, dobra od z�a.
1450
06:10:52,600 --> 06:10:55,500
I jak prze�yjemy?
1451
06:10:57,800 --> 06:11:01,400
Nie obawiajcie si�. Nie obawiajcie.
1452
06:11:01,600 --> 06:11:06,700
Wszystko jest przygotowane,
zorganizowane.
1453
06:11:07,400 --> 06:11:09,900
Wszyscy macie co� do zrobienia.
1454
06:11:10,400 --> 06:11:17,600
Na pocz�tek dostaniecie pieni�dze z naszego
wsp�lnego kapita�u.
1455
06:11:18,100 --> 06:11:22,100
Ale nie tra�my czasu na niepotrzebne pytania.
1456
06:11:22,500 --> 06:11:24,400
I tak si� sp�niamy.
1457
06:11:24,800 --> 06:11:27,500
Musimy zacz�� ju� teraz.
1458
06:11:29,100 --> 06:11:32,900
Spakujcie si�, szybko!
1459
06:11:33,800 --> 06:11:37,400
Zbierajcie swoje rzeczy i id�cie.
Najpierw te najwi�ksze.
1460
06:11:38,000 --> 06:11:40,000
Dalej, rusza� si�!
1461
06:11:47,700 --> 06:11:52,600
Kraner, co z Tob�?
1462
06:11:52,800 --> 06:11:56,300
Czekaj, oddaj nam nasze pieni�dze!
Oddawaj pieni�dze!
1463
06:11:58,800 --> 06:12:03,200
S�yszysz mnie?!
Dawaj pieni�dze!
1464
06:12:09,100 --> 06:12:11,200
Pieni�dze?
1465
06:12:11,300 --> 06:12:14,000
Tego chcecie?
1466
06:12:25,100 --> 06:12:30,500
Tutaj macie pieni�dze. R�bcie co chcecie.
Powodzenia.
1467
06:12:32,200 --> 06:12:35,200
Rok ci�kiej pracy.
1468
06:12:41,400 --> 06:12:44,000
Joska, oddaj pieni�dze.
1469
06:12:45,300 --> 06:12:48,100
Nie. Podzielcie si� nimi.
1470
06:12:48,600 --> 06:12:51,200
Mo�e tak b�dzie lepiej.
1471
06:12:51,500 --> 06:12:55,200
Widz�, �e pozbawieni jeste�ci honoru czy nawet
rozwagi.
1472
06:12:57,200 --> 06:13:01,900
Dobrze wiedzie� na kim b�d� polega�.
1473
06:13:04,000 --> 06:13:07,300
Tw�j m�� mo�e mie� racj� Pani Kraner.
1474
06:13:10,300 --> 06:13:14,700
Nie mog� realizowa� planu z wami.
1475
06:13:19,900 --> 06:13:26,000
Potrzebuj� ludzi,
kt�rzy potrafi� dba� o sw�j interes.
1476
06:13:28,300 --> 06:13:30,500
A teraz, musz� ju� i��.
1477
06:13:31,000 --> 06:13:32,700
Czekaj!
1478
06:13:37,600 --> 06:13:39,600
A...
1479
06:13:41,100 --> 06:13:43,800
farma b�dzie dzia�a�?
1480
06:13:46,400 --> 06:13:52,600
Nie wiem. Ale to ju� nie powinno was interesowa�.
1481
06:14:02,700 --> 06:14:04,700
Oddaj mu pieni�dze.
1482
06:14:08,800 --> 06:14:11,000
Nie mia�em tego na my�li.
1483
06:14:12,800 --> 06:14:15,000
We� je.
1484
06:14:20,800 --> 06:14:27,700
To przez deszcz, wiesz, zimno i w og�le.
Nie z�o�� si� na nas.
1485
06:14:28,800 --> 06:14:31,000
Nie zale�y mi, ale
1486
06:14:31,800 --> 06:14:37,100
faktem jest, �e ju� na starcie robicie problemy.
1487
06:14:38,100 --> 06:14:43,200
A wszystko opiera si� na zaufaniu i rozwadze.
1488
06:14:44,100 --> 06:14:46,200
Bierz pieni�dze!
1489
06:14:51,400 --> 06:14:54,600
Ufamy ci. We� je.
1490
06:14:55,100 --> 06:14:58,800
Nie chc� mi si� marnowa� czasu na wasze
dylematy!
1491
06:15:00,800 --> 06:15:03,600
Rozczarowa�em si�...
1492
06:15:05,300 --> 06:15:09,300
ale poradz� sobie z tym...
1493
06:15:12,400 --> 06:15:18,600
Spr�buj� zapomnie� o tym obrzydliwym incydencie.
1494
06:16:38,800 --> 06:16:44,300
Usadowcie si� dobrze, to zabiera 2 godziny
nawet w sportowym samochodzie.
1495
06:16:45,000 --> 06:16:46,600
Zapnijcie swe p�aszcze.
1496
06:16:46,900 --> 06:16:49,200
Za�o�cie kaptury i kapelusze.
1497
06:16:50,000 --> 06:16:53,100
I obro�cie sie plecami...
1498
06:16:54,000 --> 06:17:00,300
do swej pi�knej przysz�o�ci, albo deszcz was
zaleje.
1499
06:22:51,500 --> 06:22:54,700
Schmidtowie, Halicsowie, Kranerzy, dalej!
1500
06:22:57,100 --> 06:23:00,800
Futaki, dyrektorze,
prosz� poczeka� minut�.
1501
06:24:24,100 --> 06:24:26,400
Co z tob�, nie idziesz?
1502
06:25:12,000 --> 06:25:14,300
Jest tutaj jaki� pub?
1503
06:25:14,700 --> 06:25:18,700
- Przyda�by si� nam drink.
- Nie.
1504
06:25:21,600 --> 06:25:26,500
Schmidt z rodzin�, jedziecie do Elek.
1505
06:25:29,100 --> 06:25:33,200
Wszystko zapisa�em, kto si� z kim spotyka
i gdzie.
1506
06:25:40,300 --> 06:25:43,400
Tam znajdziecie prac� i miejsce do spania.
1507
06:25:44,900 --> 06:25:47,000
A co to za praca?
1508
06:25:48,200 --> 06:25:50,700
U rze�nika.
1509
06:25:51,600 --> 06:25:54,300
Mn�stwo do roboty.
1510
06:25:54,700 --> 06:25:57,500
Mo�ecie obs�ugiwa� klient�w.
1511
06:25:59,400 --> 06:26:01,400
Kranerzy.
1512
06:26:02,400 --> 06:26:10,000
Pytajcie o Istvana Kalmara w Keresztur.
S�uchajcie uwa�nie, nie zapisa�em tego.
1513
06:26:10,800 --> 06:26:13,900
Jest tam ulica przed ko�cio�em.
Po prawej.
1514
06:26:14,800 --> 06:26:20,000
P�jdziecie wzd�u� tej ulicy, a� zobaczycie
budynek z reklam� mody damskiej. To dom Kalmara.
1515
06:26:22,300 --> 06:26:23,900
Powiedz mu, �e
1516
06:26:24,900 --> 06:26:29,500
D�nci ci� wys�a�, mo�e zapomnia� mojego
prawdziwego imienia.
1517
06:26:30,300 --> 06:26:34,000
Ma pralnie na zapleczu, gdzie mo�ecie si�
zatrzyma�.
1518
06:26:34,600 --> 06:26:37,700
- Wszystko jasne?
- Tak. D�nci.
1519
06:26:39,400 --> 06:26:43,900
Ulica przed ko�cio�em i jest tam znak...
1520
06:26:44,300 --> 06:26:48,300
Dok�adnie.
Wy, Halics...
1521
06:26:49,600 --> 06:26:53,300
Idziecie do ko�cio�a w Postelek.
1522
06:26:55,000 --> 06:27:00,200
- Pytajcie o Gyivicsan, ksi�dza.
- Gyivicsan...
1523
06:27:02,400 --> 06:27:04,600
Pe�no tam mszalnego wina.
1524
06:27:05,500 --> 06:27:08,300
I mo�ecie sprz�ta� ko�ci�
1525
06:27:09,000 --> 06:27:12,000
i gotowa� dla waszej tr�jki.
1526
06:27:12,600 --> 06:27:16,500
Macie tutaj tysi�c na g�ow�
1527
06:27:17,500 --> 06:27:22,600
je�li co� by si� sta�o.
1528
06:27:41,400 --> 06:27:44,600
Ale nie zmarnujcie tego.
1529
06:27:51,100 --> 06:27:55,300
I nie zapomnijcie co macie robi�.
1530
06:27:58,400 --> 06:28:04,600
My�l�, �e wszystko jest jasne. Dzi�kujemy ci za
to co dla nas zrobi�e�.
1531
06:28:06,100 --> 06:28:08,900
Nie musicie dzi�kowa�.
1532
06:28:10,400 --> 06:28:13,900
Jestem tylko s�ug� w wielkiej sprawie.
1533
06:28:18,400 --> 06:28:21,900
Zapami�tajcie co macie zrobi�.
1534
06:28:23,400 --> 06:28:27,700
I trzymaj si�,
wiedz, �e ci� nie opu�cimy...
1535
06:28:30,000 --> 06:28:33,100
Opiekujcie si� sob�.
1536
06:28:56,900 --> 06:28:58,800
S�uchaj,
1537
06:28:59,500 --> 06:29:01,700
si�d� tutaj...
1538
06:29:03,000 --> 06:29:05,400
a we�miemy ci� do Streber.
1539
06:29:05,900 --> 06:29:09,700
Wr�cimy za godzin� i wszystko obgadamy.
1540
06:29:10,500 --> 06:29:11,700
Okej.
1541
06:29:14,100 --> 06:29:15,500
Futaki.
1542
06:29:15,700 --> 06:29:18,900
Nie martw si� mn�.
Wiem gdzie mam si� uda�.
1543
06:29:19,100 --> 06:29:22,000
Znajd� prac� jako stra�nik.
1544
06:29:23,600 --> 06:29:27,000
Lepiej, �eby� zaj�� si� czym� innym.
1545
06:29:35,400 --> 06:29:38,700
Co?
Nie da rady si� dzisiaj z tob� dogada�?
1546
06:29:44,200 --> 06:29:49,100
Przyjd� do Steigerwald�w o �smej
i porozmawiamy tam.
1547
06:29:57,300 --> 06:30:01,500
W porz�dku, niech b�dzie po twojemu.
Tutaj...
1548
06:30:03,700 --> 06:30:06,200
Tw�j tysi�c.
1549
06:30:09,000 --> 06:30:12,300
Kup sobie przynajmniej jaki� obiad.
1550
06:30:52,400 --> 06:30:56,700
Futaki to najwi�kszy frajer jakiego spotka�em.
1551
06:30:57,100 --> 06:31:01,200
Co on sobie my�la�?
�e dotar� do ziemi obiecanej?
1552
06:31:02,100 --> 06:31:05,600
Czego ten biedny diabe� oczekiwa�?
1553
06:32:21,900 --> 06:32:28,200
TYLKO PROBLEMY I PRACA
1554
06:34:12,700 --> 06:34:15,300
Pozb�d� si� cz�ci o wieczno�ci.
1555
06:34:19,000 --> 06:34:24,400
"Mimo, �e nie wierz�, �e powinno si�
takich s��w spisywa�,
1556
06:34:24,500 --> 06:34:29,100
jako oznak� mojej wsp�pracy,
1557
06:34:29,800 --> 06:34:32,400
pod��am za twoimi wskaz�wkami.
1558
06:34:32,900 --> 06:34:36,600
Nigdy nie uciek�o mej uwadze, �e nak�oni�e� mnie
do bycia otwartym na wszelkie mo�liwo�ci.
1559
06:34:37,000 --> 06:34:40,200
Nie ma �adnych w�tpliwo�ci co do umiej�tno�ci
moich ludzi.
1560
06:34:40,700 --> 06:34:43,200
Mam nadziej�, �e przekona�em ci� o tym wczoraj.
1561
06:34:43,500 --> 06:34:49,300
Powtarzam si�, poniewa� to wa�ne, aby
z�e wnioski nie zosta�y z tego wyniesione.
1562
06:34:49,800 --> 06:34:53,400
B�d� jedynym, kt�ry utrzyma z nimi kontakt.
1563
06:34:53,600 --> 06:34:57,800
Ka�de inne wyj�cie doprowadzi�oby
jedynie do pora�ki" etc, etc...
1564
06:34:58,300 --> 06:35:01,800
- My�l�, �e jest w porz�dku.
- Wi�c zostawmy to tak jak jest.
1565
06:36:17,700 --> 06:36:19,200
Pani Schmidt...
1566
06:36:20,100 --> 06:36:21,900
Prosz� to przepisa�.
1567
06:36:24,000 --> 06:36:29,200
Zamiast g�upiej baby z wielkimi cycami, prosz� napisa�...
mentalnie niedojrza�a osoba, kt�ra
1568
06:36:29,600 --> 06:36:32,700
nie panuje nad swoim kobiecym charakterem.
1569
06:36:32,900 --> 06:36:34,600
A co z "pierdolon� kurw�"?
1570
06:36:34,900 --> 06:36:38,500
Mo�e by� "pani lekkich obyczaj�w"
b�d� "kobieta o niewielkich standardach moralnych".
1571
06:36:39,000 --> 06:36:43,200
Lepiej napiszmy "kobieta sprzedaj�ca swe cia�o
bez �adnych wyrzut�w".
1572
06:36:43,400 --> 06:36:45,600
Okej.
1573
06:37:15,800 --> 06:37:17,400
- Sko�czone?
- Tak.
1574
06:37:19,000 --> 06:37:23,700
"Sz�a do ��ka z kimkolwiek i gdziekolwiek,
a je�li tego nie robi�a to tylko przez przypadek."
1575
06:37:24,200 --> 06:37:27,900
Jest przyk�adem ludzkiego upadku.
1576
06:37:42,900 --> 06:37:45,100
Sko�czone?
1577
06:37:48,300 --> 06:37:55,000
Zamiast "smr�d wytworzony przez mieszanie
taniej wody toaletowej z obrzydliwymi perfumami"...
1578
06:37:57,000 --> 06:38:03,600
"Pr�buje ukry� od�r swojego cia�a w do��
nieprzyjemny spos�b."
1579
06:38:25,400 --> 06:38:28,700
"Pani Kraner..." napisz tak.
1580
06:38:33,600 --> 06:38:35,900
"G�o�na plotkara"
powinna by� zast�piona...
1581
06:38:36,100 --> 06:38:39,700
"niedyskretna w sprawach pog�osek".
1582
06:38:39,800 --> 06:38:42,600
- A zamiast "t�usta borsuczyca"?
- To zostaw.
1583
06:38:43,100 --> 06:38:45,600
- Nie powinni�my.
- Wi�c zamie� na "du�a".
1584
06:38:46,400 --> 06:38:49,600
- "Z nadwag�".
- Okej.
1585
06:38:55,400 --> 06:38:58,000
- Mo�emy zostawi� pani� Halics?
- Pewnie.
1586
06:39:14,800 --> 06:39:17,300
A co z "spiernicza�y robal,
wype�niony alkoholem"?
1587
06:39:17,600 --> 06:39:20,200
"Staraszawa alkoholiczka, bez skrupu��w".
1588
06:39:21,800 --> 06:39:26,300
"Niezdarny klown.
T�po, �lepo d��y do celu..."
1589
06:39:26,400 --> 06:39:30,200
- To mo�na zostawi�.
- Okej.
1590
06:41:59,900 --> 06:42:01,800
Dalej.
1591
06:42:15,700 --> 06:42:17,400
Schmidt.
1592
06:42:23,000 --> 06:42:27,000
Co znaczy "Skrzy�owanie
niewra�liwo�ci i znacz�cej pustki,
1593
06:42:27,600 --> 06:42:32,600
w przestrzeni pe�nej niekontrolowanej ciemno�ci."?
1594
06:42:33,800 --> 06:42:39,800
"Beznadziejna g�upota, nieartyku�owane narzekanie,
desperacka egzystencja,
1595
06:42:41,100 --> 06:42:43,800
parali�uj�co przera�ony..."
1596
06:42:43,900 --> 06:42:45,000
OK, napisz tak:
1597
06:42:45,500 --> 06:42:48,400
"Jego niskie mo�liwo�ci zrozumienia,
1598
06:42:55,000 --> 06:42:57,500
nadrz�dne podej�cie do...
1599
06:42:58,000 --> 06:43:00,900
prawa...
1600
06:43:07,400 --> 06:43:10,900
sprawiaj�, �e jest specjalnie przystosowany...
1601
06:43:15,800 --> 06:43:19,500
do wykonania zadania...
1602
06:43:23,500 --> 06:43:27,600
ze s�abym rezultatem."
1603
06:43:31,500 --> 06:43:33,300
Dyrektor.
1604
06:43:39,400 --> 06:43:43,300
Musia� tutaj sobie poszale�.
S�uchaj tego:
1605
06:43:44,500 --> 06:43:47,500
"Je�li ktokolwiek zmierzaj�cy do utopienia siebie samego
1606
06:43:48,000 --> 06:43:51,900
zastanawia�by si� czy skoczy�
czy nie,
1607
06:43:52,200 --> 06:43:54,600
polecam mu przypomnie� sobie o dyrektorze,
1608
06:43:55,100 --> 06:43:58,400
a u�wiadomi sobie, �e jest tylko jedna opcja:
1609
06:43:58,600 --> 06:44:01,000
- Skoczy�."
- Dalej.
1610
06:44:02,300 --> 06:44:06,900
"Jest jak zniszczony og�rek.
Zdolno�ci umys�owe poni�ej Schmidta,
1611
06:44:07,300 --> 06:44:09,900
niewiarygodne osi�gni�cie."
1612
06:44:11,000 --> 06:44:13,800
Dodajmy "wygl�d:
nadniszczony, brak umiej�tno�ci".
1613
06:44:14,100 --> 06:44:17,500
- Jak to ma si� do siebie?
- Tak napisa�.
1614
06:44:29,800 --> 06:44:34,500
"Swoje tch�rzostwo wynagradza
narcyzmem i g�upot�.
1615
06:44:34,900 --> 06:44:40,600
Jest sentymentalny i niepewny
tak jak to bywa z onanistami."
1616
06:44:43,100 --> 06:44:48,500
Dalej..."s�aby i sentymentalny,
perwersyjny, niedojrza�y p�ciowo."
1617
06:44:48,800 --> 06:44:50,600
Okej, napisz tak.
1618
06:45:08,600 --> 06:45:14,200
Je�li chodzi o Kranera, to on jest "powolny t�uk
przypominaj�cy bizona..."
1619
06:45:14,600 --> 06:45:16,800
Silnie zbudowany, pracowa� jako kowal."
1620
06:45:17,000 --> 06:45:19,500
"Silnie zbudowany kowal?"
1621
06:45:19,600 --> 06:45:23,800
"�wierm�zg z zamglonymi oczami."
Dalej.
1622
06:45:46,300 --> 06:45:48,900
"Jedynym niebezpiecze�stwem jest Futaki,
ale nie za bardzo.
1623
06:45:49,300 --> 06:45:52,200
Buntownik, ale bardziej tch�rz.
1624
06:45:52,600 --> 06:45:56,100
M�g� zaj�� daleko.
Ale nie mo�e pozby� si� swych obsesji.
1625
06:45:56,600 --> 06:46:02,000
�mieszy mnie. Jest jedynym,
na kt�rego mog� z pewno�ci� liczy�.
1626
06:46:02,200 --> 06:46:04,700
- I?
- Zostawmy to.
1627
06:46:05,100 --> 06:46:07,800
Nie. Pisz.
1628
06:46:08,200 --> 06:46:11,800
"Niebezpieczny, ale mo�e si� przyda�.
1629
06:46:17,200 --> 06:46:21,300
M�drzejszy ni� reszta. Frajer."
1630
06:46:30,500 --> 06:46:32,300
- To wszystko?
- Tak.
1631
06:46:32,600 --> 06:46:35,300
Podpisz si� za niego. Irimias.
1632
06:46:50,300 --> 06:46:51,800
Okej.
1633
06:48:35,000 --> 06:48:37,600
- Ci�gle pada?
- Tak.
1634
06:49:06,500 --> 06:49:08,700
U�cisneli r�ce za bram�
1635
06:49:09,100 --> 06:49:11,500
- Jak wyje�dzasz?
- Busem.
1636
06:49:11,800 --> 06:49:15,000
"Okej. �egnaj wi�c" powiedzia� kleryk.
1637
06:49:15,800 --> 06:49:19,200
"Niez�y dzie� co?"
Doda� drugi.
1638
06:49:19,400 --> 06:49:22,300
"Taa, cholernie dobry."
1639
06:49:22,500 --> 06:49:26,600
U�cisn�li r�ce ponownie i odeszli.
1640
06:49:27,500 --> 06:49:32,600
W domu, gdy przybyli,
zapytali zostani o to samo:
1641
06:49:33,200 --> 06:49:35,100
"Ci�ki dzie�, kochanie?"
1642
06:49:35,500 --> 06:49:39,800
Na co zm�czeni i spokojni,
1643
06:49:40,300 --> 06:49:45,300
mieli tylko jedn� odpowied�
- Nic wielkiego, zwyczajny dzie�, kochanie.
1644
06:49:53,400 --> 06:50:02,200
KO�O SI� ZAMYKA
1645
06:55:25,800 --> 06:55:32,000
Przez trzyna�cie dni...
1646
06:55:32,900 --> 06:55:38,500
kt�re sp�dzi�em w szpitalu...
1647
06:55:39,400 --> 06:55:42,300
Pani Kraner...
1648
06:55:42,900 --> 06:55:49,900
nie zachowa�a si� �le...
1649
06:55:50,200 --> 06:55:53,200
ani razu...
1650
06:55:54,500 --> 06:55:59,700
Wszystko dok�adnie tak...
1651
06:56:00,400 --> 06:56:04,000
jak zostawi�em.
1652
06:56:13,700 --> 06:56:18,500
Nikt nie o�miela si�...
1653
06:56:19,200 --> 06:56:26,200
opuszcza� domu.
1654
06:56:28,300 --> 06:56:30,800
Musz�...
1655
06:56:31,500 --> 06:56:39,400
le�e� na swych ��kach, chrapi�c...
1656
06:56:40,100 --> 06:56:46,600
b�d� patrz�c w sufit.
1657
06:56:47,400 --> 06:56:50,900
Nie maj� poj�cia...
1658
06:56:53,300 --> 06:57:00,100
�e ten brak dzia�ania...
1659
06:57:01,000 --> 06:57:07,800
pasywno��...
1660
06:57:08,100 --> 06:57:15,100
zostawia ich...
1661
06:57:15,600 --> 06:57:18,000
na �asce...
1662
06:57:18,600 --> 06:57:22,300
tego czego boj� si� najbardziej.
1663
06:58:40,600 --> 06:58:48,100
Kosmicznej rewolucji.
1664
06:58:51,500 --> 06:58:56,300
M�j s�uch...
1665
06:58:57,300 --> 06:59:01,300
tylko si� pogarsza.
1666
07:03:53,000 --> 07:03:57,700
Turcy nadchodz�!
Turcy nadchodz�!
1667
07:03:58,300 --> 07:04:07,700
Turcy nadchodz�!
Turcy nadchodz�!
1668
07:07:31,400 --> 07:07:33,300
Oszala�em!
1669
07:07:33,800 --> 07:07:37,900
My�la�em, �e te dzwony zwiastowa�y
1670
07:07:39,200 --> 07:07:42,000
aby przykl�kn��.
1671
07:11:54,200 --> 07:12:04,400
Pewnego ranka...
w ko�cu listopada...
1672
07:12:05,000 --> 07:12:10,400
nied�ugo przed...
1673
07:12:10,600 --> 07:12:18,100
pierwszymi opadami...
1674
07:12:18,600 --> 07:12:22,300
tych niewiarygodnie d�ugich...
1675
07:12:22,700 --> 07:12:25,900
jesiennych deszczy...
1676
07:12:26,300 --> 07:12:29,300
spadaj�cych...
1677
07:12:29,600 --> 07:12:32,900
na wyschni�t�...
1678
07:12:33,200 --> 07:12:37,800
pop�kan� ziemi�...
1679
07:12:38,000 --> 07:12:45,800
na zachodniej cz�ci farmy...
1680
07:12:45,900 --> 07:12:49,200
tak, �e...
1681
07:12:49,800 --> 07:12:55,200
smierdz�cy sp�yw...
1682
07:12:55,600 --> 07:13:02,800
czyni �cie�ki...
1683
07:13:03,500 --> 07:13:08,500
nieprzechodnymi...
1684
07:13:10,000 --> 07:13:14,100
dop�ki pierwsze mrozy...
1685
07:13:15,500 --> 07:13:28,200
nie odetn� te� miasta...
1686
07:13:31,600 --> 07:13:37,500
Futaki obudzony zosta�...
1687
07:13:37,700 --> 07:13:44,200
przez dzwi�k dzwon�w.
1688
07:13:44,500 --> 07:13:47,600
najbli�szy ko�ci�...
1689
07:13:48,500 --> 07:13:57,400
osiem kilometr�w na po�udniowy wsch�d
1690
07:13:57,900 --> 07:14:04,200
na starym polu Hochmeissa...
1691
07:14:04,500 --> 07:14:10,800
samotna kaplica...
1692
07:14:11,200 --> 07:14:20,000
Ale nie tylko pozbawiona by�a ona dzwonu...
1693
07:14:20,500 --> 07:14:29,500
ale i wie�a ko�cio�a si� zapad�a...
1694
07:14:29,900 --> 07:14:34,400
podczas wojny...
1695
07:14:36,000 --> 07:14:39,200
Re�yseria B�la Tarr
1696
07:14:39,500 --> 07:14:44,500
Na podstawie powie�ci Laszlo Krasznahorkaia
i tekstach M. Vig, P. Dobai i B. Mihok
1697
07:14:44,900 --> 07:14:47,800
Scenariusz: Laszlo Krasznahorkai i B�la Tarr
1698
07:14:48,000 --> 07:14:51,400
Koretor i asystent re�ysera: Agnes Hranitzky
1699
07:14:52,000 --> 07:14:55,500
Grafika: B�la Tarr
1700
07:14:55,800 --> 07:14:58,700
Operator kamery: Gabor Medvigy
1701
07:14:59,100 --> 07:15:02,000
Konsultant sztuki: Gyula Pauer
1702
07:15:02,500 --> 07:15:05,300
Muzyka: Mihaly Vig
1703
07:15:05,800 --> 07:15:09,500
Dzwi�k: Gy�rgy Kovacs
1704
07:15:17,900 --> 07:15:36,700
Obsada:
1705
07:15:37,000 --> 07:15:40,500
G�os Petera Berlinga: Ferenc Kallai
1706
07:15:41,000 --> 07:15:44,100
Narrator: Mihaly Raday
1707
07:16:12,200 --> 07:16:18,000
Asystenci re�ysera:
1708
07:16:19,100 --> 07:16:22,600
Kostiumy:
1709
07:16:23,100 --> 07:16:25,500
Ustawienia:
1710
07:16:26,300 --> 07:16:29,700
Scenowcy:
1711
07:16:30,200 --> 07:16:32,900
Operator kamery:
1712
07:16:34,000 --> 07:16:36,800
Operator sta�ej kamery:
1713
07:16:37,700 --> 07:16:41,700
Nadz�r:
1714
07:16:42,100 --> 07:16:46,300
W�zkarz:
1715
07:16:46,800 --> 07:16:49,800
Technicy:
1716
07:16:50,200 --> 07:16:53,300
In�ynier dzwieku:
1717
07:16:54,000 --> 07:16:57,000
In�ynier nagra�:
1718
07:17:04,300 --> 07:17:11,500
Inni cz�onkowie:
1719
07:17:12,500 --> 07:17:17,000
T�umaczenie na specjalnie �yczenie dla:
Olgi W.
1720
07:17:34,600 --> 07:17:50,900
Wyprodukowane przez:
1721
07:17:52,200 --> 07:18:04,900
Grupa produkcyjna:
1722
07:18:07,500 --> 07:18:12,300
Co-produkcja:
Magyar Televizio i T�l�vision Suisse Romande,
1723
07:18:12,600 --> 07:18:23,500
Wsparcie: Magyar Mozgok�p Alapitvany,
Filmf�rderung Berlin i EURIMAGES Foundation
1724
07:18:25,800 --> 07:18:36,800
Specialne podzi�kowania Aerocaritas,
The Town Council i mieszka�c�w Baja
za ich szczodr� pomoc
1725
07:18:38,400 --> 07:18:46,200
Postprodukcja: Magyar Filmlaboratorium Budapest
i Geyer Werke GmbH. Berlin
1726
07:18:46,400 --> 07:18:49,400
Kolorystyka: Andras Bederna
1727
07:18:50,500 --> 07:19:00,900
1991 - 1994
138878
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.