All language subtitles for Omar la Fraise.webrip.FW
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:42,417 --> 00:00:47,958
- Pami臋tasz Serge麓a, Gruzina?
- Siergiewa, tego od striptizerki?
2
00:00:48,125 --> 00:00:52,167
Nie przesadzaj,
sko艅czy艂a szko艂臋 baletow膮.
3
00:00:52,333 --> 00:00:55,875
- Jej starszy brat, ma艂y Tony...
- Kojarz臋.
4
00:00:56,042 --> 00:00:59,124
Grzeczny, u艂o偶ony.
5
00:01:00,250 --> 00:01:05,208
- Przedwczoraj dosta艂 kulk臋 w brzuch.
- Serio?
6
00:01:05,374 --> 00:01:07,792
- To musia艂o bole膰.
- W艂a艣nie.
7
00:01:07,958 --> 00:01:14,042
Tak wkurzy艂 gliniarzy, 偶e zabronili
da膰 mu w szpitalu leki przeciwb贸lowe.
8
00:01:14,208 --> 00:01:18,875
No to zadzwoni艂 do kuzyna.
Jak mu by艂o?
9
00:01:20,125 --> 00:01:23,333
- Pami臋tasz, kuzyn.
- Kurdupel?
10
00:01:23,500 --> 00:01:25,000
- Grubas.
- Ten 膰pun?
11
00:01:25,166 --> 00:01:28,208
- Z zielonymi oczami. Hervee.
- Tak, Herve.
12
00:01:28,375 --> 00:01:32,042
Zadzwoni艂,
偶eby co艣 mu przywi贸z艂.
13
00:01:33,167 --> 00:01:37,167
- Herve przyjecha艂...
- Wpu艣cili go, bo to rodzina.
14
00:01:37,333 --> 00:01:40,833
Min膮艂 ochron臋, wszed艂 do sali.
15
00:01:41,000 --> 00:01:45,625
Nie wiem, co mu da艂,
ale to musia艂a by膰 ko艅ska dawka,
16
00:01:45,792 --> 00:01:48,000
bo Tony od razu kojfn膮艂.
17
00:01:48,832 --> 00:01:51,208
- Nie!
- Tak by艂o.
18
00:01:51,375 --> 00:01:56,083
Herve ze swoim dorobkiem spanikowa艂,
偶e zamkn膮 go za morderstwo,
19
00:01:56,250 --> 00:01:59,875
wi臋c postanowi艂
upozorowa膰 samob贸jstwo.
20
00:02:00,333 --> 00:02:03,458
Z艂apa艂 Tony麓ego, i fru! go za okno.
21
00:02:03,625 --> 00:02:08,042
A ten otwiera oko
i zaczyna si臋 drze膰.
22
00:02:09,292 --> 00:02:14,042
- Ale w ko艅cu umar艂?
- Tak, 贸sme pi臋tro to nie 偶arty.
23
00:02:20,292 --> 00:02:23,000
Daj im torb臋 i sprawd藕 ich.
24
00:02:25,042 --> 00:02:27,750
Spodoba艂e艣 mu si臋.
25
00:03:23,083 --> 00:03:25,417
REGGANE
ALGIERIA
26
00:03:33,667 --> 00:03:36,333
Mamy 艣lub w Algierze.
27
00:03:36,500 --> 00:03:38,250
Jed藕cie.
28
00:04:00,667 --> 00:04:05,875
- Ziom? Dlaczego Omar Truskawa?
- Bo to najs艂odszy owoc Algierii.
29
00:04:38,333 --> 00:04:41,042
OSIEDLE CARRIERE,
ALGIER
30
00:04:45,208 --> 00:04:47,750
Koka do torby i spadamy.
31
00:04:50,042 --> 00:04:51,750
Pakuj!
32
00:04:53,167 --> 00:04:54,750
Szybciej.
33
00:04:59,417 --> 00:05:01,250
S膮 tam, szefie.
34
00:05:01,417 --> 00:05:03,042
Widzisz ich?
35
00:05:17,375 --> 00:05:19,000
Bra膰 ich!
36
00:05:33,083 --> 00:05:34,708
Szybko! Za nimi!
37
00:05:57,375 --> 00:05:58,958
Zabi膰 go!
38
00:06:00,208 --> 00:06:02,292
Co to za go艣膰?
39
00:06:03,208 --> 00:06:05,042
Chod藕 po kok臋.
40
00:06:07,625 --> 00:06:10,500
Wstydu nie masz?
Pobrudzi艂e艣 mi lakierki.
41
00:06:59,625 --> 00:07:01,000
艁apa膰 z艂odzieja!
42
00:07:01,875 --> 00:07:03,708
Zatrzyma膰 go!
43
00:07:09,167 --> 00:07:12,792
Wstyd! Nie wolno kra艣膰!
To grzech!
44
00:07:12,958 --> 00:07:14,833
Masz za swoje!
45
00:07:16,375 --> 00:07:18,167
To moje!
46
00:07:18,333 --> 00:07:20,875
Ta torba jest moja!
47
00:07:21,042 --> 00:07:23,208
Dzi臋kuj臋.
48
00:07:37,500 --> 00:07:39,542
Witajcie w Algierii.
49
00:07:45,208 --> 00:07:49,417
KR脫L ALGIERII
50
00:09:09,125 --> 00:09:11,500
- Habiba!
- Cze艣膰, Roger.
51
00:09:11,667 --> 00:09:14,417
- Co u ciebie, skarbie?
- A u ciebie?
52
00:09:14,583 --> 00:09:16,542
- 艢rednio.
- Co si臋 sta艂o?
53
00:09:16,708 --> 00:09:18,792
- Omar.
- Co mu jest?
54
00:09:19,833 --> 00:09:22,792
T臋skni za Francj膮, chce wraca膰.
55
00:09:23,542 --> 00:09:27,333
- To niech wraca!
- S臋k w tym, 偶e nie mo偶e.
56
00:09:27,500 --> 00:09:30,250
Tu s膮 jego korzenie.
Musi je odkry膰.
57
00:09:30,458 --> 00:09:34,500
Zreszt膮, od kiedy ci臋 pozna艂em,
sam nie zamierzam wraca膰.
58
00:09:36,750 --> 00:09:38,333
Co robisz?
59
00:09:38,500 --> 00:09:40,708
Ja? Usuwam chwasty.
60
00:09:41,458 --> 00:09:45,583
Nie r贸b tego!
To przes膮d, 偶e chwasty szkodz膮!
61
00:09:45,750 --> 00:09:47,875
- S膮 zdrowe dla ro艣lin!
- Tak?
62
00:09:48,042 --> 00:09:51,417
- Pozw贸l im rosn膮膰.
- My je usuwamy.
63
00:09:51,583 --> 00:09:54,875
Wycinamy, 偶eby nic nie zosta艂o.
Jasne?
64
00:09:56,917 --> 00:10:00,875
Najpi臋kniejszym kwiatem
w twoim ogrodzie jeste艣 ty.
65
00:10:01,042 --> 00:10:02,875
Dzi臋kuj臋, Roger.
66
00:10:04,875 --> 00:10:08,583
Tym razem nie ujdzie ci to na sucho!
67
00:10:09,000 --> 00:10:12,958
Twoja matka to jedno,
ale ty po偶a艂ujesz!
68
00:10:14,375 --> 00:10:17,000
Zabroni艂em ci wychodzi膰!
69
00:10:18,250 --> 00:10:21,708
Co tam si臋 wyprawia?
Co znacz膮 te wrzaski?
70
00:10:21,875 --> 00:10:26,875
- Przepraszam, s膮dzi艂em, 偶e pan 艣pi.
- A ty mnie obudzi艂e艣!
71
00:10:27,042 --> 00:10:32,083
Syn znowu si臋 pobi艂! Wlej臋 mu,
to si臋 nauczy, 偶e nie wolno si臋 bi膰.
72
00:10:32,250 --> 00:10:34,833
Co z basenem?
73
00:10:35,500 --> 00:10:37,542
W porz膮deczku.
74
00:10:38,375 --> 00:10:41,375
- Akurat!
- Haruj臋 dzie艅 i noc.
75
00:10:42,083 --> 00:10:44,417
B臋dzie pan m贸g艂 p艂ywa膰. Chyba.
76
00:11:03,708 --> 00:11:06,750
Siema, ziom. Wszystko przywioz艂em.
77
00:11:06,917 --> 00:11:10,583
Zgodnie z zam贸wieniem:
camembert, cygara.
78
00:11:10,750 --> 00:11:14,083
Ale choroba morska
da艂a mi w ko艣膰.
79
00:11:14,250 --> 00:11:16,833
Do tego te c艂a: ci膮gle rosn膮.
80
00:11:17,000 --> 00:11:20,458
- Poka偶, co masz.
- Zobaczysz, b臋dziesz zadowolony.
81
00:11:20,917 --> 00:11:24,167
- Wszystko jest?
- Jasne, nawet cygara Rogera.
82
00:11:24,333 --> 00:11:25,750
Super.
83
00:11:27,500 --> 00:11:29,500
A wy dok膮d?
84
00:11:29,667 --> 00:11:33,000
Gdzie kasa? Nie 偶ywi臋 si臋 powietrzem.
85
00:11:34,750 --> 00:11:37,000
Co powiedzia艂e艣? Podejd藕.
86
00:11:39,000 --> 00:11:40,833
Zdejmij okulary.
87
00:11:43,542 --> 00:11:49,750
Przesta艅 si臋 targowa膰 jak przekupa.
Mogliby艣my bra膰 od ciebie dol臋.
88
00:11:49,917 --> 00:11:51,292
Wiem.
89
00:11:51,458 --> 00:11:54,000
- Jeste艣 z nami czy nie?
- Z wami.
90
00:11:55,375 --> 00:11:59,792
- 呕artowa艂em! Wiesz, 偶e ci臋 lubimy.
- Ja was te偶.
91
00:12:00,250 --> 00:12:02,792
- Daj mi z li艣cia.
- Serio?
92
00:12:02,958 --> 00:12:04,333
- Tak.
- Mog臋?
93
00:12:04,500 --> 00:12:06,000
艢mia艂o.
94
00:12:12,292 --> 00:12:14,083
Pozwoli艂e艣!
95
00:12:14,250 --> 00:12:16,958
Wiem. Podejd藕, we藕.
96
00:12:18,000 --> 00:12:20,458
To w nagrod臋 za dobr膮 robot臋.
97
00:12:21,458 --> 00:12:22,917
A to zaliczka.
98
00:12:23,083 --> 00:12:24,583
Super.
99
00:12:24,750 --> 00:12:26,333
Dzi臋ki.
100
00:12:43,542 --> 00:12:45,167
Cze艣膰, mecenasie.
101
00:12:45,958 --> 00:12:49,917
Rozgo艣膰cie si臋.
Pi臋膰 minutek, mecz ju偶 si臋 ko艅czy.
102
00:12:52,500 --> 00:12:57,333
Dupek!
Kto wpu艣ci艂 na boisko t臋 sierot臋?
103
00:13:01,958 --> 00:13:03,667
W sumie...
104
00:13:04,792 --> 00:13:08,250
- Sko艅czy艂e艣?
- Tak. G贸wniany mecz.
105
00:13:12,500 --> 00:13:17,125
- Wygl膮dasz na spi臋tego.
- Ja? Pewnie przez ten mecz.
106
00:13:17,292 --> 00:13:21,500
Zgodnie z oczekiwaniami
nie by艂o niespodzianek.
107
00:13:21,667 --> 00:13:25,333
- Co oznacza dobr膮 i z艂膮 wiadomo艣膰.
- Z艂a?
108
00:13:26,167 --> 00:13:27,583
Z艂a?
109
00:13:28,083 --> 00:13:31,958
Omarze,
dzi艣 w Pary偶u dosta艂e艣 20 lat.
110
00:13:32,125 --> 00:13:33,583
Zaocznie.
111
00:13:36,542 --> 00:13:41,167
Rogerze: umorzenie z braku dowod贸w.
Co przewidzieli艣my.
112
00:13:41,333 --> 00:13:46,458
- A dobra wiadomo艣膰?
- Algieria, ojczyzna twego ojca.
113
00:13:46,625 --> 00:13:50,125
Dzi臋kuj Bogu,
偶e urodzi艂e艣 si臋 Algierczykiem.
114
00:13:50,292 --> 00:13:52,583
B臋dziesz tu 偶y艂 jak su艂tan:
115
00:13:52,750 --> 00:13:56,000
bezpiecznie,
wyleguj膮c si臋 na s艂oneczku.
116
00:13:56,167 --> 00:13:57,792
Albo zdechn臋
117
00:13:57,958 --> 00:14:01,333
Opowiedzia艂e艣
s臋dziemu jego histori臋?
118
00:14:01,500 --> 00:14:06,167
- Dzieci艅stwo w sieroci艅cach...
- Mog艂e艣 co艣 wymy艣li膰.
119
00:14:06,333 --> 00:14:08,125
Od tego s膮 adwokaci.
120
00:14:08,292 --> 00:14:10,875
W twoim wypadku
to nie takie proste.
121
00:14:11,083 --> 00:14:14,167
Omar Zerruki znany
jako Omar Truskawa,
122
00:14:14,375 --> 00:14:18,875
oskar偶ony przynale偶no艣膰
do grupy przest臋pczej,
123
00:14:19,083 --> 00:14:24,208
wielokrotne brutalne kradzie偶e
z nara偶eniem 偶ycia poszkodowanych,
124
00:14:24,375 --> 00:14:27,833
niszczenie mienia, paserstwo...
125
00:14:46,333 --> 00:14:47,792
Tw贸j paszport.
126
00:14:48,625 --> 00:14:52,500
- Poka偶.
- Rodakowi trzeba pom贸c.
127
00:14:52,667 --> 00:14:56,083
Faktycznie, Algierczyk.
Do tego przystojny.
128
00:14:56,250 --> 00:14:58,917
100-procentowy. A偶 serce ro艣nie.
129
00:14:59,792 --> 00:15:02,833
Ale od tej pory, Omar, uwa偶aj.
130
00:15:04,292 --> 00:15:09,125
Jeden, najmniejszy wybryk:
zwyczajna b贸jka w barze
131
00:15:11,125 --> 00:15:16,958
- i l膮dujesz w pace na 20 lat.
- Mia艂a by膰 dobra wiadomo艣膰.
132
00:15:20,333 --> 00:15:24,542
- Algieria to kraj nieograniczonych
- szans. Nieograniczonych.
133
00:15:24,708 --> 00:15:27,833
- Tu wszystko jest mo偶liwe.
- Wszystko.
134
00:15:28,458 --> 00:15:31,417
Zostaniemy biznesmenami.
135
00:15:31,583 --> 00:15:34,167
B臋dziemy zarabia膰 krocie.
136
00:15:34,333 --> 00:15:35,875
Do tego legalnie!
137
00:15:39,958 --> 00:15:41,583
Co jeszcze tu robisz?
138
00:15:42,417 --> 00:15:45,833
Jeste艣 wolny, mo偶esz wr贸ci膰.
139
00:15:46,917 --> 00:15:52,458
Zostawi膰 ci臋 tu samego? Nie ma szans.
Na 艣mier膰 i 偶ycie, braciszku.
140
00:15:56,750 --> 00:16:00,042
Chocia偶 jako wsp贸艂lokator
nie jeste艣...
141
00:16:01,292 --> 00:16:03,750
Doskwiera ci samotno艣膰?
142
00:16:03,917 --> 00:16:05,792
Przyznaj.
143
00:16:06,167 --> 00:16:10,583
Ja cz臋sto wychodz臋, bawi臋 si臋,
a ty nie masz nikogo.
144
00:16:10,750 --> 00:16:13,750
- Przesta艅.
- Wiem, jak to jest.
145
00:16:23,875 --> 00:16:26,458
Ten ma艂y kogo艣 mi przypomina.
146
00:16:27,458 --> 00:16:29,875
- Ja bym wszed艂.
- Wszed艂by艣?
147
00:16:30,875 --> 00:16:34,958
Z t膮 偶a艂osn膮 szczurz膮
kitk膮 do po艂owy plec贸w?
148
00:16:35,208 --> 00:16:37,083
Taka by艂a moda.
149
00:16:37,250 --> 00:16:40,500
Kto prosi艂,
偶ebym przekona艂 bramkarza?
150
00:16:40,667 --> 00:16:43,583
Nikt nie wierzy艂,
偶e jeste艣 pe艂noletni.
151
00:16:43,750 --> 00:16:46,917
W膮s sypn膮艂 ci si臋
dopiero po dwudziestce.
152
00:16:52,375 --> 00:16:55,500
Co si臋 tak grzebiesz?
Masz parkinsona czy co?
153
00:16:55,667 --> 00:16:57,542
Ty pierwszy.
154
00:17:14,375 --> 00:17:17,875
Dzieci bijesz?
Taki z ciebie twardziel?
155
00:17:19,042 --> 00:17:21,000
Spadajcie, szybko1
156
00:18:07,833 --> 00:18:09,958
W prezencie od tego pana.
157
00:18:19,500 --> 00:18:21,958
Co za zaszczyt.
Omar, Roger!
158
00:18:22,292 --> 00:18:26,208
Wallah,
takie legendy w naszych prograch!
159
00:18:27,417 --> 00:18:28,750
Przysi膮d藕 si臋.
160
00:18:29,125 --> 00:18:30,667
Oni te偶 mog膮.
161
00:18:31,125 --> 00:18:32,708
艢mia艂o!
162
00:18:33,875 --> 00:18:38,375
Dzi臋ki za butelk臋,
ale dla wszystkich nie wystarczy.
163
00:18:38,542 --> 00:18:40,875
Panie maj膮 puste kieliszki.
164
00:18:41,167 --> 00:18:45,083
Ju偶 si臋 tym zajmuj臋.
Massimo, przynie艣 butelki!
165
00:18:46,375 --> 00:18:50,000
- Sk膮d jeste艣?
- Z Liege. Blisko trasy N27.
166
00:18:50,167 --> 00:18:51,750
Belg?
167
00:18:52,125 --> 00:18:53,417
Owszem.
168
00:18:53,958 --> 00:18:55,250
A co?
169
00:18:56,458 --> 00:19:00,542
- Dlaczego puszczasz do mnie oko?
- Chcesz go przelecie膰?
170
00:19:01,833 --> 00:19:05,208
Sk膮d偶e, Roger.
Omar, nic z tych rzeczy.
171
00:19:05,583 --> 00:19:10,708
Trasa N27, skok na furgonetk臋 Brinks.
Latami gadali艣my o tym skoku.
172
00:19:11,625 --> 00:19:14,250
Gada艂e艣 o nim latami?
173
00:19:14,417 --> 00:19:16,500
- Z kim?
- Z ziomkami.
174
00:19:16,667 --> 00:19:17,792
O czym?
175
00:19:17,958 --> 00:19:20,042
Oskar偶asz mnie? Tak?
176
00:19:20,208 --> 00:19:23,417
- Chcesz go przelecie膰?
- Nie.
177
00:19:23,583 --> 00:19:27,125
Tylko sto procent szacunku.
178
00:19:27,292 --> 00:19:29,917
Nie si臋gam wam do pi臋t.
179
00:19:32,583 --> 00:19:36,542
- Co z moim kumplem?
- Nie szanujesz mnie?
180
00:19:37,458 --> 00:19:40,792
- A on? Dlaczego stoi?
- Dlaczego?
181
00:19:40,958 --> 00:19:42,750
Sofiane, siadaj!
182
00:19:42,917 --> 00:19:46,292
Co tak si臋 gapisz na nog臋?
Kulawy czy co?
183
00:19:46,458 --> 00:19:49,125
- Dlaczego nie siadasz?
- Siadaj!
184
00:19:49,292 --> 00:19:50,792
Og艂uch艂e艣?
185
00:19:50,958 --> 00:19:52,708
A to co?
186
00:19:53,750 --> 00:19:55,542
- Pogi臋艂o ci臋?
- Pogi臋艂o?
187
00:19:55,708 --> 00:19:59,792
Doigra艂e艣 si臋!
My艣lisz, 偶e damy si臋 zastraszy膰?
188
00:19:59,958 --> 00:20:03,875
- Tu jeste艣my!
- Znalaz艂 si臋 rycerzyk z mieczykiem!
189
00:20:04,042 --> 00:20:06,250
- Omar, przepraszamy!
- Spadaj!
190
00:20:06,417 --> 00:20:09,500
Jazda, Belgu! Ja chromol臋.
191
00:20:09,667 --> 00:20:15,167
Go艣cie nie maj膮 za grosz szacunku.
Ale w sumie... fajny wiecz贸r.
192
00:20:57,750 --> 00:20:59,292
Dobre.
193
00:21:03,708 --> 00:21:06,542
D呕ENNA
CIASTKA Z ALGIERII
194
00:21:08,542 --> 00:21:12,500
Karim, diler z Pary偶a,
zainwestowa艂 w ten zak艂ad.
195
00:21:13,833 --> 00:21:15,958
Eksportuje ciastka.
196
00:21:16,125 --> 00:21:19,542
Biznes jest legalny
i przynosi zyski.
197
00:21:20,417 --> 00:21:23,542
Karim chcia艂by,
偶eby艣 w to wszed艂.
198
00:21:23,708 --> 00:21:27,500
Twoja reputacja
zagwarantuje mu bezpiecze艅stwo.
199
00:21:27,667 --> 00:21:32,083
A ty zbudujesz wizerunek
przyk艂adnego obywatela.
200
00:21:33,125 --> 00:21:38,000
To dla mnie zaszczyt,
pozna膰 legendarnego Omara Truskaw臋.
201
00:21:38,167 --> 00:21:42,125
Jak z pewno艣ci膮 wiesz,
tutaj najwa偶niejszy jest szacunek.
202
00:21:42,333 --> 00:21:46,417
Cz艂owiek rozkr臋ca biznes,
wi臋c ka偶dy pr贸buje go wycycka膰.
203
00:21:46,583 --> 00:21:49,333
Ale z tob膮 nikt
mi nie podskoczy.
204
00:21:49,500 --> 00:21:53,792
Tu, 偶eby zosta膰 milionerem,
musisz zacz膮膰 od miliardera.
205
00:21:54,833 --> 00:21:58,500
- To by艂by gabinet Omara?
- Oczywi艣cie.
206
00:21:58,667 --> 00:22:02,250
Biurko, monitoring,
偶eby obserwowa膰 pracownik贸w.
207
00:22:03,000 --> 00:22:07,292
Ale tak naprawd臋 wystarczy,
偶e si臋 poka偶esz w zak艂adzie.
208
00:22:07,458 --> 00:22:11,583
Niech poczuj膮,
偶e kto艣 czuwa nawet jak mnie nie ma.
209
00:22:11,917 --> 00:22:13,417
To znaczy?
210
00:22:14,167 --> 00:22:19,292
Karim prowadzi interesy
w Pary偶u i rzadko tu bywa.
211
00:22:19,458 --> 00:22:21,667
Powiedzia艂: "jak mnie nie ma".
212
00:22:22,875 --> 00:22:24,417
A kiedy b臋dzie?
213
00:22:24,583 --> 00:22:27,375
Bez zmian. Ty tu rz膮dzisz.
214
00:22:27,542 --> 00:22:32,458
Jak wygl膮daj膮 nasze stosunki
zawodowe? Jeste艣my wsp贸lnikami?
215
00:22:33,833 --> 00:22:37,500
Formalno艣ci za艂atwione,
reszt臋 dogadamy p贸藕niej.
216
00:22:37,667 --> 00:22:39,417
Dzi臋kuj臋, Karim.
217
00:22:44,208 --> 00:22:46,250
Samia, mog臋 ci臋 prosi膰?
218
00:22:53,167 --> 00:22:55,250
Poznaj, to Omar.
219
00:22:56,208 --> 00:22:59,542
Omar Zerruki,
nowy wsp贸lnik i kierownik.
220
00:23:02,042 --> 00:23:07,500
Po wyj臋ciu z pieca ciasta s膮
wyk艂adane na ta艣m臋, gdzie stygn膮.
221
00:23:07,667 --> 00:23:12,583
- Nast臋pnie s膮 pakowane.
- Co za syf, trzeba pozamiata膰.
222
00:23:13,583 --> 00:23:17,458
Przywyk艂em do du偶ych fabryk.
Dla mnie to manufakturka.
223
00:23:18,333 --> 00:23:23,625
Lepiej wzi膮膰 przyk艂ad z Ameryki.
Albo Chin, te偶 s膮 mocne. Poka偶臋 wam.
224
00:23:23,792 --> 00:23:27,500
Trzy migda艂y i ju偶 sprz膮tanie?
Robimy ciastka nie rakiety.
225
00:23:30,542 --> 00:23:32,708
Co w艂a艣ciwie tu robisz?
226
00:23:32,875 --> 00:23:36,958
Nadzoruj臋 produkcj臋
pod k膮tem staranno艣ci i jako艣ci.
227
00:23:37,125 --> 00:23:39,333
- Jakby szefowa?
- Tak.
228
00:23:40,042 --> 00:23:43,875
Teraz ja jestem twoim szefem.
Wyszkol臋 ci臋 na tip-top.
229
00:23:44,042 --> 00:23:45,625
Dzi臋kuj臋.
230
00:23:46,667 --> 00:23:51,583
Omar mia艂 12 lat,
kiedy nauczyciel uderzy艂 go w twarz.
231
00:23:51,750 --> 00:23:55,750
Za impertynencj臋, niepos艂usze艅stwo?
Nie wiadomo.
232
00:23:56,792 --> 00:24:01,333
Nast臋pnego ranka Omar
przyni贸s艂 na przeprosiny truskawki.
233
00:24:02,333 --> 00:24:06,500
Nauczyciel je zjad艂.
Ma艂y naszpikowa艂 je szpilkami.
234
00:24:08,208 --> 00:24:12,792
Od tej pory...
nazywaj膮 go Omarem Truskaw膮.
235
00:24:16,375 --> 00:24:17,833
Uczciwo艣膰...
236
00:24:18,000 --> 00:24:19,500
Nie pop艂aca.
237
00:24:20,792 --> 00:24:23,250
Nic nie przynosi. Kapujesz?
238
00:24:23,417 --> 00:24:25,333
Tw贸j ruch.
239
00:24:26,875 --> 00:24:30,125
- Widz臋, 偶e leniuchujesz.
- Siema, piekarz.
240
00:24:30,292 --> 00:24:32,208
Nalej臋 co艣 sobie.
241
00:24:32,375 --> 00:24:35,875
Ciastkarnia wygl膮da obiecuj膮co.
Pomy艣l o tym.
242
00:24:36,042 --> 00:24:40,208
- Przesta艅 bredzi膰!
- Co dzie艅 rozwozi dwie tony ciastek.
243
00:24:40,375 --> 00:24:42,375
- Znam si臋 na tym...
- Akurat!
244
00:24:42,542 --> 00:24:44,917
Wszystkie nasze
biznesy utopi艂e艣!
245
00:24:45,083 --> 00:24:49,250
Ostrzega艂em: "Tylko nie restauracja,
pralnia to pewny zysk".
246
00:24:49,417 --> 00:24:52,208
M贸wi臋 ci, mo偶na nie藕le zarobi膰.
247
00:24:52,375 --> 00:24:56,375
- Nie mo偶esz przej膮膰 firmy.
- Wejdziemy w sp贸艂k臋!
248
00:24:56,542 --> 00:24:59,167
Czasem naprawd臋 mnie wkurza.
249
00:24:59,333 --> 00:25:04,792
Co m贸wi艂 adwokat? Jeden
wyskok i l膮dujesz na 20 lat w pace.
250
00:25:04,958 --> 00:25:09,083
A tutaj nie ma
warunkowego zwolnienia.
251
00:25:09,250 --> 00:25:13,208
B臋dziesz gni艂 a偶 do ko艅ca,
ani dnia kr贸cej.
252
00:25:14,167 --> 00:25:16,167
Wybij to sobie z g艂owy.
253
00:25:19,292 --> 00:25:23,625
Kiedy serce niedomaga,
zatroszcz si臋 o 偶o艂膮dek.
254
00:25:23,958 --> 00:25:27,042
Wujcio Roger co艣 ci upichci.
255
00:25:29,125 --> 00:25:31,500
Przygotuj臋 mu niespodziank臋.
256
00:25:36,417 --> 00:25:41,792
To m贸j patent: bior臋 kawa艂ek sera,
k艂ad臋 szynk臋 sorreno...
257
00:25:41,958 --> 00:25:44,542
- Dobry towar.
- ...Zapiekam.
258
00:25:46,042 --> 00:25:49,708
Popatrz.
Na tej koce mo偶na zbi膰 niez艂y szmal.
259
00:25:50,833 --> 00:25:53,250
Mo偶e. Ale tylko raz i koniec.
260
00:25:53,875 --> 00:25:58,375
Raz? Zg艂upia艂e艣? Z czego艣 musimy 偶y膰.
To wszystko kosztuje!
261
00:25:58,542 --> 00:26:01,250
Chcesz wyl膮dowa膰 w pace?
O czym ty gadasz?
262
00:26:01,417 --> 00:26:04,792
- O robocie.
- To nie robota, to 艣mier膰!
263
00:26:04,958 --> 00:26:07,208
- Przesadzasz.
- Zapuszkuj膮 ci臋!
264
00:26:07,417 --> 00:26:10,542
To tylko kwestia czasu.
Co si臋 z tob膮 dzieje?
265
00:26:10,708 --> 00:26:13,708
Zapomnia艂e艣,
co ci grozi, cz艂owieku?
266
00:26:13,875 --> 00:26:16,875
- B艂agam ci臋, przesta艅.
- Dlaczego? M贸wi臋 o pracy!
267
00:26:17,042 --> 00:26:19,042
To nie jest praca!
268
00:26:19,208 --> 00:26:22,250
Nie sp臋dz臋 reszty 偶ycia
nad pustym basenem!
269
00:26:22,417 --> 00:26:27,083
Uprawiaj膮c sport albo 艂a偶膮c
po klubach! Z偶era mnie nuda!
270
00:26:28,542 --> 00:26:32,917
Za bardzo mi na tobie zale偶y,
dlatego wybij to sobie z g艂owy.
271
00:26:33,083 --> 00:26:36,750
B臋d臋 ci臋 pilnowa艂,
nie pozwol臋 ci zrobi膰 g艂upstwa.
272
00:26:38,583 --> 00:26:40,750
Nie ma mowy.
273
00:26:44,792 --> 00:26:49,708
Nigdy o nic ci臋 nie prosi艂em.
Teraz prosz臋: uwa偶aj na siebie.
274
00:26:49,875 --> 00:26:51,583
Nie wchod藕 w to.
275
00:26:53,167 --> 00:26:56,250
Nie jeste艣my u siebie. Rozumiesz?
276
00:26:59,208 --> 00:27:03,875
Pozwoli艂am ci przyj艣膰
o trzeciej, a ty nic nie zrobi艂e艣!
277
00:27:04,042 --> 00:27:07,792
Stawiaj pud艂a porz膮dnie,
jedno na drugim!
278
00:27:07,958 --> 00:27:10,250
Wi臋cej nie p贸jd臋 ci na r臋k臋.
279
00:27:10,417 --> 00:27:15,417
Prosi艂am, 偶eby艣 za艂adowa艂 w贸z,
a ty nie kiwn膮艂e艣 palcem.
280
00:27:24,167 --> 00:27:26,375
Sk膮d si臋 tu wzi膮艂e艣? Wysiadaj!
281
00:27:28,167 --> 00:27:31,958
- Ja tylko chcia艂em pom贸c.
- Wysiadaj z mojego wozu!
282
00:27:33,833 --> 00:27:35,458
Ale...
283
00:27:36,250 --> 00:27:40,708
Jako艣 trzeba b臋dzie je wy艂adowa膰.
Przepraszam, je艣li ci臋 wystraszy艂em.
284
00:27:40,875 --> 00:27:42,542
Nie boj臋 si臋!
285
00:28:08,625 --> 00:28:11,708
- Akram, bracie.
- Samia!
286
00:28:11,875 --> 00:28:15,333
- Dawno ci臋 nie widzia艂em.
- By艂am zarobiona.
287
00:28:15,500 --> 00:28:17,333
- Jak sprawy?
- Nic nowego.
288
00:28:17,500 --> 00:28:20,625
- Ile pude艂?
- 49 i jedno dla ciebie.
289
00:28:20,792 --> 00:28:22,458
- 50?
- 49.
290
00:28:22,625 --> 00:28:24,917
60? Bo sam policz臋.
291
00:28:25,083 --> 00:28:27,250
- 艢mia艂o.
- Jedno po drugim.
292
00:28:27,417 --> 00:28:30,292
- Wierz mi, jest 49.
- Brawo!
293
00:28:30,458 --> 00:28:33,542
Patrz臋, jak pracujesz:
艣wietnie sobie radzisz.
294
00:28:35,375 --> 00:28:39,542
- Nawet nie pr贸buj, pracujemy.
- Robi臋 to tylko dla ciebie.
295
00:28:41,083 --> 00:28:43,167
- Za艂atwione?
- Tak.
296
00:29:05,208 --> 00:29:07,125
Przysi臋gam, nie wiem, co to.
297
00:29:25,917 --> 00:29:28,667
OSIEDLE FRANCUSKIE KLIAMTY
ALGIER
298
00:29:34,167 --> 00:29:40,042
Dzi臋ki za pomoc przed klubem.
To nasz dom, a teraz te偶 i tw贸j.
299
00:29:40,208 --> 00:29:44,125
Mamy wszystko: trawk臋,
kok臋, tabsy.
300
00:29:44,750 --> 00:29:46,250
Cz臋stuj si臋.
301
00:29:46,417 --> 00:29:48,875
Co nasze, to twoje.
302
00:29:50,292 --> 00:29:53,125
Nie藕le usadzi艂e艣 bramkarza.
303
00:29:53,292 --> 00:29:57,250
- Wida膰, 偶e jeste艣 szefem.
- Nale偶a艂o mu si臋.
304
00:29:57,417 --> 00:30:00,042
D偶amal, przy艂贸偶 si臋.
305
00:30:00,792 --> 00:30:03,167
Gliny nie robi膮 tu nalot贸w?
306
00:30:04,167 --> 00:30:09,458
Przestali dawno temu.
Spokojnie, u nas nic ci nie grozi.
307
00:30:18,625 --> 00:30:21,625
Zak艂ady na Mbappe i Ronaldo.
308
00:30:21,792 --> 00:30:25,000
500 jak przegrasz,
tysi膮c jak wygrasz.
309
00:30:25,167 --> 00:30:28,542
Ile chcesz postawi膰?
Dwa tysi膮ce? Jak si臋 nazywasz?
310
00:30:28,750 --> 00:30:30,250
Kader.
311
00:30:30,708 --> 00:30:32,625
A ty, ile stawiasz?
312
00:30:33,083 --> 00:30:37,500
Wci膮偶 przyjmujemy zak艂ady
na Mbappe i Ronaldo!
313
00:30:45,708 --> 00:30:49,583
- A ty na kogo stawiasz?
- Mbappe to pewniak.
314
00:30:49,750 --> 00:30:51,917
- Prosz臋.
- Mbappe.
315
00:32:16,083 --> 00:32:21,292
Nie wyrobimy si臋 przed ostatnim
promem, dostawca podni贸s艂 ceny,
316
00:32:21,458 --> 00:32:24,875
Fatima nie przysz艂a; za du偶o tego.
317
00:32:25,208 --> 00:32:27,333
Wszystkim si臋 zajm臋.
318
00:32:30,042 --> 00:32:33,375
Pogaduszki, 艣mieszki-heheszki.
319
00:32:33,542 --> 00:32:35,750
Omar, jeste艣 potrzebny.
320
00:32:39,917 --> 00:32:43,333
Zajmij si臋 dostawc膮,
to twoja dzia艂ka.
321
00:32:43,500 --> 00:32:48,083
Odpowiadasz, 偶eby wszystko
sz艂o g艂adko. Za to ci p艂ac臋, tak?
322
00:32:50,375 --> 00:32:51,708
Tak.
323
00:32:52,375 --> 00:32:54,083
Dzi臋ki, ziom.
324
00:32:58,625 --> 00:33:00,500
"Za to ci p艂ac臋".
325
00:33:03,167 --> 00:33:05,542
Co ja jestem, twoja dziwka?
326
00:33:06,833 --> 00:33:08,708
"Za to ci p艂ac臋".
327
00:33:26,917 --> 00:33:29,042
To ja, kiciu.
328
00:33:36,792 --> 00:33:40,958
Znalaz艂em kupca na kok臋.
Ale to ja sprzedaj臋.
329
00:33:41,833 --> 00:33:45,250
- Wypinasz si臋 na mnie?
- Nie, co ty bredzisz.
330
00:33:46,208 --> 00:33:50,167
- Ja nie robi臋 bez ciebie nic.
- A ja zrobi臋 to bez ciebie.
331
00:34:00,083 --> 00:34:02,000
Wpu艣cie, to Omar!
332
00:34:02,750 --> 00:34:05,083
Beze mnie nic nie robisz?
333
00:34:09,375 --> 00:34:11,333
Co z nim zrobi膰?
334
00:34:11,500 --> 00:34:12,750
Spali膰?
335
00:34:14,167 --> 00:34:15,917
Poder偶n膮膰 gard艂o?
336
00:34:16,083 --> 00:34:17,750
Zastrzeli膰?
337
00:34:19,042 --> 00:34:22,292
- Zostawcie go na par臋 dni.
- Jak chcesz.
338
00:34:23,542 --> 00:34:27,042
- D艂ugo?
- Dop贸ki nie dostaniesz kasy.
339
00:34:31,375 --> 00:34:33,167
Twardzi jeste艣cie.
340
00:34:33,333 --> 00:34:36,458
Chcesz ryb臋,
musisz zmoczy膰 sobie ty艂ek.
341
00:35:05,583 --> 00:35:07,083
Co tu si臋 wyrabia?
342
00:35:09,667 --> 00:35:12,167
Za p贸艂 godziny
przyjd膮 pracownicy!
343
00:35:14,708 --> 00:35:17,000
Wstawa膰! Wynocha!
344
00:35:17,667 --> 00:35:19,250
Jazda!
345
00:35:19,417 --> 00:35:22,208
Spada膰, zanim wezw臋 policj臋!
346
00:35:25,250 --> 00:35:26,833
Jazda!
347
00:35:32,042 --> 00:35:34,583
Miot艂a, worek na 艣mieci i za mn膮!
348
00:35:44,707 --> 00:35:49,250
- Urodzona gosposia.
- Nie widzia艂a艣 mnie w kuchni.
349
00:35:56,333 --> 00:35:58,542
Handluj臋 arzanem, druhu.
350
00:35:59,458 --> 00:36:02,500
W Algierii wszyscy
maj膮 paranoj臋.
351
00:36:02,667 --> 00:36:05,417
Arzam jest na to najlepszy.
352
00:36:06,500 --> 00:36:08,208
A to saruk.
353
00:36:08,958 --> 00:36:10,917
Murowana ekstaza.
354
00:36:11,083 --> 00:36:14,875
Wreszcie absolutny top:
mieszanka arzamu i saruka.
355
00:36:15,042 --> 00:36:16,792
Mo偶na pali膰, wci膮ga膰.
356
00:36:16,958 --> 00:36:20,917
A je艣li chcesz p贸j艣膰 na ca艂o艣膰,
bierz zerg臋.
357
00:36:21,958 --> 00:36:25,792
Zlewasz wszystkich,
sprzedasz rodzon膮 matk臋.
358
00:36:25,958 --> 00:36:29,250
- Zabieraj to.
- Te偶 mi klient.
359
00:36:30,792 --> 00:36:33,417
- Nie zadzieraj ze mn膮.
- Wyluzuj!
360
00:36:59,667 --> 00:37:01,042
I strza艂!
361
00:37:01,792 --> 00:37:05,875
Gdzie jeste艣? Ju偶 widz臋.
Zaraz ci臋 dogoni臋.
362
00:37:09,208 --> 00:37:12,500
- Wypad艂e艣 z trasy.
- I co z tego?
363
00:37:13,208 --> 00:37:15,083
Musisz si臋 cofn膮膰.
364
00:37:16,083 --> 00:37:21,250
Ustalasz regu艂y na poczekaniu,
偶eby potem og艂osi膰 swoj膮 wygran膮.
365
00:37:21,417 --> 00:37:24,417
Masz, wygra艂e艣, teraz rewan偶!
366
00:37:24,583 --> 00:37:29,208
Dobra, cofam si臋 i zaczynam od nowa.
Poczekaj chwil臋, musz臋 tylko...
367
00:37:29,375 --> 00:37:31,875
Mo偶emy powspomina膰 dobre chwile?
368
00:37:32,042 --> 00:37:33,833
Ale najpierw...
369
00:37:34,000 --> 00:37:37,542
wygrzebi臋 si臋 z piasku z艂ych chwil.
370
00:37:37,833 --> 00:37:42,500
Wiem, 偶e musia艂e艣 wiele po艣wi臋ci膰,
偶eby tu zosta膰.
371
00:37:42,667 --> 00:37:44,208
Wiem.
372
00:37:58,292 --> 00:38:01,000
A ty jak zwykle sp贸藕niony!
373
00:38:01,167 --> 00:38:02,917
Uwaga, stopie艅!
374
00:38:03,083 --> 00:38:06,250
Nawet punktualni jeste艣my sp贸藕nieni.
375
00:38:06,417 --> 00:38:08,042
Sza艂u dostan臋!
376
00:38:31,625 --> 00:38:33,542
Szef si臋 odzywa艂?
377
00:38:33,708 --> 00:38:35,000
Nie.
378
00:38:36,250 --> 00:38:38,625
Nie przejmuj si臋, masz mnie.
379
00:38:40,250 --> 00:38:43,750
I co z tego? Jeste艣 Francuzem,
nie zostaniesz d艂ugo.
380
00:38:43,917 --> 00:38:45,458
Sk膮d wiesz?
381
00:38:46,167 --> 00:38:49,708
- Zobaczysz, wyjedziesz.
- Chcesz, 偶ebym wyjecha艂?
382
00:38:52,708 --> 00:38:56,792
Czy Francuz, czy Chi艅czyk:
jedni zostaj膮, inni wyje偶d偶aj膮.
383
00:38:56,958 --> 00:38:58,333
Tak ju偶 jest.
384
00:39:01,958 --> 00:39:04,083
Otwieraj, ale ju偶!
385
00:39:06,083 --> 00:39:08,292
Otwieraj, m贸wi臋!
386
00:39:09,458 --> 00:39:11,542
Spadajcie!
387
00:39:21,208 --> 00:39:24,167
Dranie. Co oni ci zrobili?
388
00:39:26,417 --> 00:39:27,750
Chod藕.
389
00:39:29,917 --> 00:39:31,292
Jak mnie znalaz艂e艣?
390
00:39:31,458 --> 00:39:34,833
Mam swoich ludzi,
kaza艂em im si臋 rozejrze膰.
391
00:39:36,375 --> 00:39:38,417
Dlaczego mi to zrobili?
392
00:39:39,167 --> 00:39:42,500
Podejrzewam,
偶e chcieli ci臋 zastraszy膰.
393
00:39:44,250 --> 00:39:48,167
Nie lubi膮, jak Francuzi
zaczynaj膮 za dobrze zarabia膰.
394
00:39:48,333 --> 00:39:50,042
Ja tylko chcia艂em...
395
00:39:51,792 --> 00:39:55,500
Sp臋dzi膰 emerytur臋 na s艂o艅cu,
sprzedaj膮c ciastka.
396
00:39:55,667 --> 00:39:58,375
- Dzi臋ki, ziom.
- Nie ma za co.
397
00:40:00,125 --> 00:40:03,875
Co z tym kupcem?
Nie mo偶emy wiecznie siedzie膰 na koce.
398
00:40:04,042 --> 00:40:07,125
- Spieszy ci si臋?
- Ko艅czy nam si臋 kasa.
399
00:40:07,292 --> 00:40:09,250
Spokojnie, mamy czas.
400
00:40:10,667 --> 00:40:12,833
Go艣膰 sprzeda艂 mi podr贸bk臋.
401
00:40:17,917 --> 00:40:21,708
Jaki lokal zarezerwowa艂e艣?
Maj膮 ryby?
402
00:40:21,875 --> 00:40:25,917
- Laski je lubi膮.
- Najwy偶ej zam贸wimy co艣 innego.
403
00:40:26,875 --> 00:40:29,042
Trzy rady od kumpla.
404
00:40:29,667 --> 00:40:31,375
Pierwsza.
405
00:40:31,542 --> 00:40:32,958
Trze藕wo艣膰.
406
00:40:33,792 --> 00:40:35,333
Druga.
407
00:40:35,875 --> 00:40:37,333
Potulno艣膰.
408
00:40:37,500 --> 00:40:39,917
Trzecia, najwa偶niejsza.
409
00:40:41,167 --> 00:40:42,542
Prostota.
410
00:40:42,708 --> 00:40:45,000
- Zapami臋ta艂e艣?
- Spokojna g艂owa.
411
00:40:46,458 --> 00:40:48,833
Nie mam poj臋cia, jak to dzia艂a.
412
00:40:49,000 --> 00:40:53,125
Po prawej stronie jest du偶a nakr臋tka.
Odkr臋膰 i wyjmij.
413
00:40:53,292 --> 00:40:55,083
Powinno zadzia艂a膰.
414
00:40:58,208 --> 00:41:00,042
Niech to szlag!
415
00:41:13,458 --> 00:41:15,167
Szefie!
416
00:41:23,250 --> 00:41:24,333
Co to ma by膰?
417
00:41:24,500 --> 00:41:27,875
Podzi臋kowanie za uratowanie
sk贸ry mnie i dzieciakom.
418
00:41:28,042 --> 00:41:32,750
- Spotkanie z dostawcami to 艣ciema?
- Tak.
419
00:41:33,750 --> 00:41:35,625
Mieli艣my dobi膰 targu.
420
00:42:10,083 --> 00:42:13,667
Jak zaj臋艂a艣 si臋 pieczeniem ciastek?
421
00:42:13,833 --> 00:42:16,875
- Nie piek臋 ciastek.
- W domu te偶?
422
00:42:17,042 --> 00:42:21,167
- Wcale a wcale?
- Nie potrafi臋 nawet ugotowa膰 jajka.
423
00:42:21,333 --> 00:42:25,542
- A ja przepadam za gotowaniem.
- Tu艅czyk z makaronem?
424
00:42:25,708 --> 00:42:28,167
Znam mn贸stwo przepis贸w.
425
00:42:28,333 --> 00:42:32,250
Ceni臋 niezale偶no艣膰,
wi臋c bior臋 ka偶d膮 prac臋.
426
00:42:32,417 --> 00:42:33,625
A ty?
427
00:42:34,750 --> 00:42:40,083
Ja... Przez kilkana艣cie lat
by艂em producentem w Hongkongu.
428
00:42:40,250 --> 00:42:43,042
- Znasz?
- Hongkong? To owoc?
429
00:42:44,167 --> 00:42:45,583
Zgrywasz si臋.
430
00:42:45,750 --> 00:42:48,625
- Nie wierzysz mi?
- Nieszczeg贸lnie.
431
00:42:50,625 --> 00:42:52,458
Robi艂e艣 kajdanki?
432
00:42:53,000 --> 00:42:56,458
Omar Truskawa zosta艂
zatrzymany przez policjant贸w
433
00:42:56,625 --> 00:43:00,250
z wydzia艂u do walki z
przest臋pczo艣ci膮 narkotykow膮.
434
00:43:00,417 --> 00:43:02,792
Gdzie wykopa艂a艣 te starocie?
435
00:43:02,958 --> 00:43:05,875
By艂em niewinny, wrobili mnie.
436
00:43:06,042 --> 00:43:09,250
Wy艂膮cz, nie mog臋 na to patrze膰!
437
00:43:11,292 --> 00:43:15,833
- Potwierdzone.
- Przysi臋gam! Wszystko ci wyja艣ni臋.
438
00:43:17,208 --> 00:43:20,500
Wszed艂em w polityk臋,
nawi膮za艂em znajomo艣ci,
439
00:43:20,667 --> 00:43:23,292
niekt贸rym si臋 to nie spodoba艂o.
440
00:43:23,458 --> 00:43:26,375
Ale to ju偶 przesz艂o艣膰,
sko艅czone.
441
00:43:26,542 --> 00:43:29,833
- Wci膮偶 obrabiasz piekarnie?
- To...
442
00:43:30,000 --> 00:43:33,500
Zrobi艂o mi si臋 偶al dzieciak贸w,
od trzech dni nic nie jad艂y.
443
00:43:33,667 --> 00:43:36,458
Ju偶 taki jeste艣?
Z r臋k膮 na sercu?
444
00:43:38,083 --> 00:43:40,000
I w innych miejscach.
445
00:43:41,458 --> 00:43:43,042
Na sercu.
446
00:43:43,208 --> 00:43:44,750
Tylko i wy艂膮cznie.
447
00:43:48,250 --> 00:43:50,208
Skoro o sercu mowa.
448
00:43:50,375 --> 00:43:53,750
- Twoje jest...
- Twarde jak g艂az.
449
00:43:53,917 --> 00:43:55,208
Wida膰.
450
00:43:55,375 --> 00:43:58,583
Co takiego si臋 wydarzy艂o
w twoim 偶yciu?
451
00:43:59,167 --> 00:44:03,375
Dziewczyna taka jak ty
powinna mie艣 ju偶 pi膮tk臋 dzieci,
452
00:44:03,542 --> 00:44:07,500
- trzy kozy i obr膮czk臋 na palcu.
- Pr臋dzej bym go odr膮ba艂a.
453
00:44:07,667 --> 00:44:09,417
Powa偶nie?
454
00:44:10,125 --> 00:44:11,542
To...
455
00:44:12,833 --> 00:44:14,625
Co ci臋 kr臋ci?
456
00:44:14,792 --> 00:44:19,583
Moja fundacja. Rozdajemy
偶ywno艣膰 ubogim z mojej dzielnicy.
457
00:44:20,750 --> 00:44:24,208
A je艣li chodzi o serce,
uciek艂am w dniu 艣lubu.
458
00:44:24,750 --> 00:44:26,500
Powa偶nie?
459
00:44:26,667 --> 00:44:28,167
Dlaczego?
460
00:44:31,958 --> 00:44:34,250
Je艣li nie chcesz, nie m贸w.
461
00:44:36,875 --> 00:44:42,792
Uroczysto艣膰 by艂a wspania艂a.
Wielka sala, na sto艂ach bukiety...
462
00:44:43,792 --> 00:44:45,833
L艣ni膮ce obr膮czki.
463
00:44:46,792 --> 00:44:49,292
Ca艂a by艂am w z艂ocie.
464
00:44:49,458 --> 00:44:51,208
Musia艂a艣 pi臋knie wygl膮da膰.
465
00:44:51,375 --> 00:44:54,667
O艣lepiaj膮ce 艣wiat艂o,
dudni膮ca muzyka.
466
00:44:54,833 --> 00:44:58,292
Wszyscy ta艅czyli,
dzieci biega艂y jak szalone.
467
00:45:03,167 --> 00:45:06,042
Wzruszona mama
ze 艂zami w oczach.
468
00:45:07,083 --> 00:45:09,625
Tylko ja nieruchoma jak pos膮g.
469
00:45:12,208 --> 00:45:16,667
Wpatrywa艂am si臋 w obraz.
Wydmy po horyzont...
470
00:45:20,917 --> 00:45:23,917
Kiedy postawili tron,
wsta艂am i wysz艂am.
471
00:45:24,708 --> 00:45:26,125
Dok膮d?
472
00:45:26,292 --> 00:45:29,292
Donik膮d.
Znikn臋艂am w swojej bia艂ej sukni.
473
00:45:32,000 --> 00:45:35,583
Wszystko rzuci艂am,
zbudowa艂am 偶ycie od nowa.
474
00:45:42,667 --> 00:45:44,792
Dzi臋kuj臋 za to porwanie.
475
00:45:45,833 --> 00:45:48,000
Jeste艣 aresztowana.
476
00:45:48,167 --> 00:45:53,167
- Uciek艂abym.
- Zero szans, w domu mam kajdanki.
477
00:45:55,375 --> 00:45:59,000
呕artowa艂em.
Nie trzymam 偶adnych kajdanek.
478
00:46:06,125 --> 00:46:07,542
Cze艣膰.
479
00:46:59,375 --> 00:47:01,083
Samia!
480
00:47:21,042 --> 00:47:25,000
Widzisz, przyszed艂em do ciebie.
呕eby ci臋 zobaczy膰.
481
00:47:29,917 --> 00:47:32,042
Jeste艣 cudowna.
482
00:47:32,208 --> 00:47:33,667
Wspania艂a.
483
00:48:05,792 --> 00:48:07,458
Podejdziesz?
484
00:48:10,333 --> 00:48:11,667
S艂ucham ci臋.
485
00:48:12,875 --> 00:48:14,542
Nie jest dobrze.
486
00:48:15,208 --> 00:48:18,125
Skarg臋 z艂o偶y艂 fundamentalista.
487
00:48:19,250 --> 00:48:22,292
Nie wyjdziesz,
dop贸ki jej nie wycofa.
488
00:48:38,042 --> 00:48:39,542
艢pij!
489
00:48:39,708 --> 00:48:41,750
艢pij, m贸wi臋!
490
00:48:43,333 --> 00:48:45,375
Nie b臋d臋 powtarza艂.
491
00:49:12,042 --> 00:49:14,750
Picie za paczk臋 fajek.
492
00:50:02,542 --> 00:50:05,750
Je艣li poprosz臋,
s膮siad wycofa skarg臋.
493
00:50:06,333 --> 00:50:08,500
Fantastycznie. Super.
494
00:50:12,917 --> 00:50:17,125
- Wr贸c臋 p贸藕niej. Przemy艣l to.
- Ale... Co?
495
00:50:17,292 --> 00:50:20,042
Czekaj! Przemy艣la艂em to!
496
00:50:21,875 --> 00:50:26,250
Przepraszam, nie wolno ci臋 nachodzi膰,
jeste艣 niezale偶na!
497
00:50:32,000 --> 00:50:34,708
Mo偶esz mi powiedzie膰,
co zechcesz.
498
00:50:34,875 --> 00:50:38,875
Nie 偶ycz臋 sobie wrzask贸w pod oknem.
Jasne?
499
00:50:50,875 --> 00:50:54,542
Spr贸buj rozrabia膰,
to b臋d臋 wysy艂a膰 ci臋 za kratki.
500
00:51:10,333 --> 00:51:14,125
Ju偶 si臋 ba艂em,
偶e zostaniesz tu na zawsze.
501
00:51:16,208 --> 00:51:17,625
Poka偶 si臋.
502
00:51:18,458 --> 00:51:20,125
Fuj, cuchniesz.
503
00:51:53,625 --> 00:51:56,583
- Co masz dzi艣 dobrego?
- Cukini臋.
504
00:51:56,750 --> 00:51:58,542
Nie, dzi臋kuj臋.
505
00:51:58,708 --> 00:52:01,500
Nalej mi herbaty, przyjacielu.
506
00:52:02,042 --> 00:52:03,708
Ju偶 si臋 robi.
507
00:52:04,250 --> 00:52:05,917
Dwie.
508
00:52:09,125 --> 00:52:10,625
Dzi臋kuj臋.
509
00:52:14,583 --> 00:52:19,208
- Nie藕le sobie radzisz.
- Ty te偶 musisz si臋 nauczy膰.
510
00:52:20,667 --> 00:52:23,583
Zr贸b mi dwie.
Dwie kanapki.
511
00:52:58,833 --> 00:53:01,167
Nigdy jej nie przelec臋.
512
00:53:02,167 --> 00:53:04,208
Wci膮偶 nie rozumiesz?
513
00:53:04,375 --> 00:53:07,458
Ta dziewczyna doskonale wie,
czego chce.
514
00:53:07,625 --> 00:53:11,125
Nie odda wolno艣ci
za wypchany portfel, kapujesz?
515
00:53:11,292 --> 00:53:13,583
Od kiedy znasz si臋 na kobietach?
516
00:53:16,542 --> 00:53:18,000
Poza tym...
517
00:53:21,708 --> 00:53:23,042
Co?
518
00:53:23,500 --> 00:53:24,875
Niewa偶ne.
519
00:53:25,958 --> 00:53:27,500
Powiedz.
520
00:53:27,667 --> 00:53:29,208
Doko艅cz!
521
00:53:31,083 --> 00:53:36,167
M贸wi艂e艣, 偶e za艂o偶y艂a fundacj臋.
Opiekuje si臋 dzieciakami.
522
00:53:36,375 --> 00:53:38,875
Kiedy narozrabiasz, karze ci臋.
523
00:53:40,000 --> 00:53:41,625
Jest podejrzana.
524
00:53:41,792 --> 00:53:43,167
- Nie.
- Tak.
525
00:53:49,250 --> 00:53:52,458
Sprawd藕 j膮. Tatu艣 dobrze radzi.
526
00:54:02,917 --> 00:54:04,583
Witam ksi臋gowo艣膰.
527
00:54:05,375 --> 00:54:09,458
Panie wybacz膮,
chcia艂bym zamieni膰 s艂贸wko z szefem.
528
00:54:10,708 --> 00:54:12,083
Dzi臋kuj臋.
529
00:54:17,958 --> 00:54:20,417
Wszystko w porz膮dku?
Tak.
530
00:54:23,292 --> 00:54:26,250
Czym mog臋 s艂u偶y膰, panie Omar?
531
00:54:27,208 --> 00:54:31,292
Ludzie ci臋 szanuj膮,
s艂ysz臋 o tobie same dobre rzeczy.
532
00:54:31,458 --> 00:54:35,417
To dlatego, 偶e wywi膮zujemy si臋
ze swoich obowi膮zk贸w.
533
00:54:35,583 --> 00:54:37,417
Kto teraz jest twoim szefem?
534
00:54:37,583 --> 00:54:40,667
- Ja czy kto艣 inny?
- Pan. Pan jest szefem.
535
00:54:41,875 --> 00:54:46,000
I mam nadziej臋,
偶e wszystko w firmie jest czyste.
536
00:54:46,167 --> 00:54:48,875
Jak 艂za!
Kln臋 si臋 na Boga!
537
00:54:49,417 --> 00:54:52,958
Przysi臋gam na g艂ow臋
mojej 偶ony i dzieci!
538
00:54:55,250 --> 00:54:57,042
Nie lubi臋 k艂opot贸w.
539
00:54:58,875 --> 00:55:01,417
I nie ma 偶adnych. Najmniejszych.
540
00:55:06,250 --> 00:55:07,750
S艂ucham.
541
00:55:09,708 --> 00:55:12,125
Samia.
To spryciara.
542
00:55:13,125 --> 00:55:14,583
M贸w.
543
00:55:15,958 --> 00:55:20,000
Oficjalnie produkujemy
10 tysi臋cy ciastek dziennie.
544
00:55:20,167 --> 00:55:22,750
Ale ona ka偶e robi膰 jedena艣cie.
545
00:55:23,417 --> 00:55:28,792
Tysi膮c zatrzymuje,
wi臋c w papierach wszystko si臋 zgadza.
546
00:55:31,125 --> 00:55:34,083
- Nikt si臋 nie zorientowa艂?
- Nikt.
547
00:55:38,417 --> 00:55:41,250
- A ty od razu j膮 wysypa艂e艣.
- Bo...
548
00:55:41,417 --> 00:55:43,000
S艂uchaj uwa偶nie!
549
00:55:45,667 --> 00:55:48,417
Powiesz jeszcze komu艣 ,
to ci臋 zabij臋.
550
00:55:56,250 --> 00:55:58,958
Musz臋 prosi膰,
偶eby艣 odda艂a przepustk臋.
551
00:55:59,125 --> 00:56:02,000
Jeste艣 zwolniona
za powa偶ne wykroczenie.
552
00:56:02,167 --> 00:56:03,500
Czyli?
553
00:56:03,667 --> 00:56:06,750
Wyt艂umacz, dlaczego co dzie艅
znika tysi膮c ciastek.
554
00:56:10,958 --> 00:56:12,583
Nie rozumiem.
555
00:56:12,750 --> 00:56:16,875
Dzienna produkcja wynosi 11 tysi臋cy,
a wysy艂amy dziesi臋膰.
556
00:56:18,167 --> 00:56:23,292
Gdzie znika tysi膮c? Robimy
zapasy na wypadek kl臋ski g艂odu?
557
00:56:24,125 --> 00:56:25,833
To kradzie偶.
558
00:56:27,250 --> 00:56:32,208
- Powiedz, 偶e to 偶art.
- Mam dowody, nagrania, wszystko.
559
00:56:32,375 --> 00:56:34,500
Oddaj przepustk臋 i nie wracaj.
560
00:56:34,667 --> 00:56:37,833
Wszystko sko艅czone,
nie wy艣lesz mnie do paki.
561
00:56:44,292 --> 00:56:46,333
呕artowa艂em!
562
00:56:48,417 --> 00:56:51,625
Guzik mnie obchodz膮
jakie艣 ciastka!
563
00:56:51,792 --> 00:56:55,750
Gdzie ci臋 oskar偶臋? W s膮dzie
ds. arabskich s艂odko艣ci?
564
00:56:55,917 --> 00:56:59,000
Przed ciasteczkowy trybuna艂em?
565
00:57:00,375 --> 00:57:03,000
Ale musisz z tym sko艅czy膰.
566
00:57:04,833 --> 00:57:08,292
Ty 艣miesz g艂osi膰 mi kazania?
Szanta偶owa膰?
567
00:57:08,458 --> 00:57:12,042
- M贸wi艂em: 偶artowa艂em.
- Wiesz, dlaczego kradn臋?
568
00:57:12,750 --> 00:57:15,917
- Nie.
- Dla dzieci z mojej dzielnicy.
569
00:57:18,625 --> 00:57:19,958
Super.
570
00:57:22,500 --> 00:57:26,167
Brawo.
Je艣li chcesz, wynie艣 ca艂y magazyn.
571
00:57:30,250 --> 00:57:32,083
Rozmawia艂em z ksi臋gowym.
572
00:57:32,250 --> 00:57:35,542
Zagrozi艂em, 偶e go zabij臋,
je艣li zacznie gada膰.
573
00:57:36,417 --> 00:57:38,042
Naprawd臋?
574
00:57:39,375 --> 00:57:40,875
Zabij臋 go.
575
00:57:48,458 --> 00:57:50,458
Mi艂o z twojej strony.
576
00:57:59,417 --> 00:58:02,833
Tlemccen,
najlepsze algierskie wino.
577
00:58:03,000 --> 00:58:05,625
- Bardzo dobre.
- Najlepsze!
578
00:58:05,792 --> 00:58:07,792
A co ja tam widz臋?
579
00:58:08,625 --> 00:58:12,375
Konstantynopol i jego tysi膮c most贸w.
Ostro偶nie
580
00:58:12,542 --> 00:58:16,125
- Miasto starej ska艂y.
- Widz臋 j膮 w oddali.
581
00:58:16,292 --> 00:58:19,417
A nad ni膮 艣wiszcze sirocco.
582
00:58:19,583 --> 00:58:22,167
Autostrada wsch贸d-zach贸d.
583
00:58:22,333 --> 00:58:25,333
- Prosto do...
- Oranu i jego klub贸w!
584
00:58:25,500 --> 00:58:27,208
Ta艅czymy.
585
00:58:28,375 --> 00:58:30,042
Ta艅czymy.
586
00:58:38,583 --> 00:58:43,875
A tam na horyzoncie, widzisz?
D偶urd偶ura i jej bia艂e szczyty.
587
00:58:44,042 --> 00:58:46,375
Pi臋kne, kurka.
588
00:58:47,333 --> 00:58:49,375
Ta艅czymy.
589
00:58:51,250 --> 00:58:54,042
A tam? Czy to fatamorgana?
590
00:58:54,208 --> 00:58:58,083
- Nie, Omar Truskawa.
- Truskaweczka, rzek艂 Omar.
591
00:58:58,333 --> 00:59:00,792
- Nie, to on.
- Teraz widz臋.
592
00:59:00,958 --> 00:59:03,708
Stoi tam. Jest pi臋kny.
593
00:59:03,875 --> 00:59:05,500
Bardzo.
594
00:59:15,000 --> 00:59:21,458
To nasz kowal, robi topory,
no偶e, miecze samurajskie,co zechcesz.
595
00:59:24,375 --> 00:59:27,292
- Po co wam to?
- Na stacje benzynowe.
596
00:59:27,458 --> 00:59:29,542
- Jak to?
- Normalnie.
597
00:59:29,708 --> 00:59:33,625
- Chcecie napada膰 na stacje?
- Obrobimy sukinsyn贸w.
598
00:59:33,792 --> 00:59:37,250
- To robota dla zawodowc贸w.
- W艂a艣nie!
599
00:59:39,625 --> 00:59:44,125
Stanowicie ekip臋,
nic was nie powstrzyma.
600
00:59:45,875 --> 00:59:49,167
Ale do tego trzeba
by膰 zawodowcem.
601
00:59:50,292 --> 00:59:54,250
Dlaczego odnios艂em sukces?
Czemu go zawdzi臋czam?
602
00:59:55,125 --> 00:59:56,542
Wiecie?
603
00:59:58,292 --> 01:00:02,750
Brakowi agresji!
呕adnych ofiar, krwi, niczego.
604
01:00:02,917 --> 01:00:07,250
Czasem kogo艣 potarmosi艂em,
偶eby go nastraszy膰, to wszystko.
605
01:00:07,417 --> 01:00:10,000
I najwa偶niejsza jest paczka.
606
01:00:10,167 --> 01:00:13,417
Trzymacie si臋 razem,
na 艣mier膰 i 偶ycie, jasne?
607
01:00:13,583 --> 01:00:16,417
Jak powinien wygl膮da膰 skok?
608
01:00:16,917 --> 01:00:21,250
Jeden albo kilku stoi na czatach.
Jeden prowadzi w贸z.
609
01:00:21,417 --> 01:00:25,500
Nast臋pny blokuje wej艣cie,
kolejny pilnuje zak艂adnik贸w.
610
01:00:27,625 --> 01:00:31,333
A najpierw zawi膮za膰 sznur贸wki,
do cholery!
611
01:00:31,500 --> 01:00:33,583
- Zrobione.
- Wreszcie!
612
01:00:47,542 --> 01:00:48,958
Odsun膮膰 si臋!
613
01:01:56,333 --> 01:01:58,625
Pozw贸lcie mi odej艣膰!
614
01:01:58,792 --> 01:02:01,042
Chc臋 odej艣膰!
615
01:02:35,750 --> 01:02:38,583
Widzisz,
coraz lepiej sobie radz臋.
616
01:02:42,250 --> 01:02:47,792
Ciesz臋 si臋, 偶e wreszcie si臋
poznajemy. Omar wiele o pani m贸wi艂.
617
01:02:47,958 --> 01:02:52,542
Podchodzi pani do 偶ycia powa偶nie,
pracuje nienagannie.
618
01:02:52,708 --> 01:02:54,708
Rzadko kogo艣 tak chwali.
619
01:02:54,875 --> 01:02:58,625
Musz臋 pani co艣
powiedzie膰 o Omarze.
620
01:02:58,792 --> 01:03:01,500
To nie tylko m贸j przyjaciel.
621
01:03:01,667 --> 01:03:06,083
Ma w sobie g艂臋boki humanizm,
rado艣膰 偶ycia.
622
01:03:06,250 --> 01:03:10,375
Co dzie艅 zach臋ca,
bym szed艂 dalej, wy偶ej.
623
01:03:10,542 --> 01:03:15,667
Ja za艣 bardzo bym chcia艂,
偶eby wr贸ci艂 do swoich korzeni.
624
01:03:15,833 --> 01:03:18,417
Mog臋 pani co艣
powiedzie膰 w zaufaniu?
625
01:03:19,083 --> 01:03:22,167
Nikomu tego nie wyzna艂em, ale...
626
01:03:23,250 --> 01:03:26,958
Gdyby nie on,
sko艅czy艂bym w wi臋zieniu.
627
01:03:31,083 --> 01:03:35,375
Samia, musz臋 ci臋 uprzedzi膰.
To nie jest zwyczajny trunek.
628
01:03:35,542 --> 01:03:37,083
- Tylko?
- Ze 偶mii.
629
01:03:38,042 --> 01:03:40,667
Przepyszny,
ale dla niekt贸rych za mocny,
630
01:03:40,833 --> 01:03:44,083
- mo偶e troch臋 艂askota膰 w gardle.
- Co nam poda艂e艣?
631
01:03:44,250 --> 01:03:46,042
Sok Abdelaziza.
632
01:03:53,750 --> 01:03:56,958
Co艣 takiego istnieje? W moim kraju?
633
01:03:57,125 --> 01:04:00,042
Jeste艣 prawdziwym Algierczykiem.
634
01:04:01,167 --> 01:04:03,000
Twoje zdrowie.
635
01:04:09,833 --> 01:04:11,750
Pali! Odrobin臋.
636
01:04:11,917 --> 01:04:13,833
Nie pij tego.
637
01:04:15,000 --> 01:04:16,500
Jak chcesz.
638
01:04:20,583 --> 01:04:22,125
To cytryna!
639
01:04:23,500 --> 01:04:26,083
Cytryna Abdelaziza!
640
01:04:34,083 --> 01:04:36,625
OAZA WARKALA,
SAHARA
641
01:04:40,125 --> 01:04:41,792
Kt贸ry jest nasz?
642
01:04:41,958 --> 01:04:44,583
Popatrz i wybierz na czuja.
643
01:06:38,083 --> 01:06:40,333
Ten pomys艂 to czyste z艂oto.
644
01:06:41,208 --> 01:06:45,250
Za艂o偶ymy algierskiego
operatora zak艂ad贸w wzajemnych.
645
01:06:45,417 --> 01:06:48,333
B臋dziemy filmowa膰 wy艣cigi wielb艂膮d贸w
646
01:06:48,500 --> 01:06:52,250
i emitowa膰 na kana艂ach
sportowych w ca艂ym Maghrebie.
647
01:06:52,417 --> 01:06:54,167
Wszystko legalnie.
648
01:06:54,333 --> 01:06:56,958
To b臋dzie nasza emerytura.
649
01:06:57,750 --> 01:06:59,583
Jak s膮dzisz, Samia?
650
01:06:59,750 --> 01:07:03,208
- Tak, mo偶e.
- S艂ysza艂e艣, powiedzia艂a "tak"!
651
01:07:03,375 --> 01:07:06,083
Algierskie zak艂ady
bukmacherskie.
652
01:07:06,250 --> 01:07:10,375
Nawet znalaz艂a nazw臋!
Algierskie zak艂ady bukmacherskie!
653
01:07:55,333 --> 01:07:57,083
Dzi臋kuj臋, by艂o mi艂o.
654
01:08:40,667 --> 01:08:44,250
Panna Samia
proszona o powr贸t na ziemi臋.
655
01:08:44,417 --> 01:08:47,792
Nie p艂acimy za bujanie w ob艂okach.
656
01:08:57,625 --> 01:09:00,458
Wi臋cej migda艂贸w, panno Samia!
657
01:09:00,750 --> 01:09:03,625
Nikt nam nie zarzuci sk膮pstwa!
658
01:09:05,208 --> 01:09:06,833
Doskonale!
659
01:09:08,292 --> 01:09:10,125
Raz, dwa!
660
01:09:10,625 --> 01:09:11,917
Trzy!
661
01:09:14,000 --> 01:09:15,875
Jeszcze raz!
662
01:09:32,167 --> 01:09:34,333
Nie pomo偶esz?
663
01:10:25,458 --> 01:10:26,958
Przepraszam.
664
01:13:02,625 --> 01:13:05,833
- Dok膮d mnie prowadzisz?
- Id藕, nie gadaj.
665
01:13:10,750 --> 01:13:12,292
Spokojnie.
666
01:13:44,917 --> 01:13:46,625
Pustawo tu.
667
01:13:51,500 --> 01:13:54,167
Niby na bogato,
ale to pusta skorupa.
668
01:13:54,333 --> 01:13:56,500
Ca艂e 偶ycie
zostawi艂e艣 we Francji.
669
01:14:07,000 --> 01:14:08,417
Ta jest wi臋ksza.
670
01:14:09,542 --> 01:14:11,958
Gdzie nauczy艂e艣 si臋 gotowa膰?
671
01:14:13,667 --> 01:14:15,167
W wi臋zieniu.
672
01:14:16,083 --> 01:14:17,708
W Hongkongu?
673
01:14:23,583 --> 01:14:25,292
呕yjesz sam?
674
01:14:26,042 --> 01:14:27,583
Masz kogo艣?
675
01:14:30,167 --> 01:14:31,958
Wolny jak ptaszek.
676
01:14:50,333 --> 01:14:52,000
- Kto tam?
- Ja.
677
01:14:56,125 --> 01:14:58,792
Roger powiedzia艂,
偶e, gdyby nie wr贸ci艂,
678
01:14:58,958 --> 01:15:00,417
masz szuka膰 go tam.
679
01:16:43,917 --> 01:16:45,625
Co si臋 sta艂o?
680
01:16:45,875 --> 01:16:48,583
Chcia艂em upchn膮膰 kok臋 staremu.
681
01:16:48,750 --> 01:16:51,208
Sikasz krwi膮 jak prosi臋!
682
01:16:51,375 --> 01:16:53,583
Dok膮d mnie wieziesz?
683
01:16:54,542 --> 01:16:56,625
- Ju偶 niedaleko.
- Dok膮d?
684
01:16:56,792 --> 01:17:00,708
- Do doktora Chikli.
- Nie. Tylko nie ten konowa艂.
685
01:17:01,208 --> 01:17:02,667
Oddychaj, Roro.
686
01:17:05,667 --> 01:17:08,458
Ju偶 niedaleko.
Wytrzymasz, jeste艣 twardy.
687
01:17:08,500 --> 01:17:09,833
Wiem.
688
01:17:10,000 --> 01:17:11,875
Przystojniak z ciebie.
689
01:17:15,000 --> 01:17:16,625
A mo偶e...
690
01:17:17,583 --> 01:17:21,000
to dobry moment,
偶eby popatrze膰 na morze?
691
01:17:23,625 --> 01:17:25,167
Zawieziesz mnie?
692
01:18:50,375 --> 01:18:51,833
Otw贸rz!
693
01:18:53,583 --> 01:18:54,875
Otw贸rz!
694
01:18:56,583 --> 01:18:58,000
Wpu艣膰 mnie!
695
01:19:17,750 --> 01:19:19,250
Gdzie stary?
696
01:19:21,833 --> 01:19:25,125
- Kto wrobi艂 Rogera?
- Jeszcze mi 偶ycie mi艂e!
697
01:19:25,292 --> 01:19:26,583
M贸w!
698
01:19:32,917 --> 01:19:35,167
- To nie ja!
- Nie powiesz?
699
01:19:40,042 --> 01:19:42,000
M贸w!
M贸w, ju偶!
700
01:19:51,208 --> 01:19:52,667
Roger?
701
01:19:53,792 --> 01:19:55,667
M贸wi臋 do ciebie!
702
01:19:59,125 --> 01:20:03,292
Ten pomys艂 z wy艣cigami
wielb艂膮d贸w i zak艂adami...
703
01:20:08,083 --> 01:20:10,958
Je艣li dobierzesz
zaufanych ludzi...
704
01:20:12,417 --> 01:20:15,500
Ale teraz jeste艣my
ugotowani na mi臋kko.
705
01:21:12,458 --> 01:21:15,958
Kiedy by艂em ma艂y, mieszka艂em
z mam膮 w Venissieux.
706
01:21:16,125 --> 01:21:17,750
W slumsach.
707
01:21:19,167 --> 01:21:21,000
By艂 tam listonosz.
708
01:21:21,417 --> 01:21:24,208
Wszyscy go znali.
I szanowali.
709
01:21:26,417 --> 01:21:31,125
Napisa艂 na ruderach numery,
偶eby ka偶dy mia艂 sw贸j adres.
710
01:21:31,292 --> 01:21:32,500
Wariat.
711
01:21:34,250 --> 01:21:37,917
Co tydzie艅 przyje偶d偶a艂
wy艂adowanym samochodem.
712
01:21:38,083 --> 01:21:42,750
Sam kupowa艂 produkty
i sprzedawa艂 w tej samej cenie,
713
01:21:42,917 --> 01:21:46,125
bo w okolicy nie by艂o
ani jednego sklepu.
714
01:21:49,375 --> 01:21:51,833
Robi艂 to w swoim wolnym czasie.
715
01:21:53,708 --> 01:21:56,667
A my, oczywi艣cie,
podbierali艣my mu towary.
716
01:21:56,833 --> 01:21:58,750
"Podbierali艣cie"?
717
01:22:00,292 --> 01:22:02,125
Dla mojej fundacji.
718
01:22:03,583 --> 01:22:05,417
Kiedy mama umar艂a,
719
01:22:05,958 --> 01:22:09,667
na pogrzeb przyszli
listonosz i Roger.
720
01:22:12,708 --> 01:22:16,792
Na po偶egnanie listonosz
powiedzia艂: "Do widzenia, Truskawo".
721
01:22:18,375 --> 01:22:21,083
Wiedzia艂,
偶e to ja podbiera艂em truskawki.
722
01:22:21,250 --> 01:22:23,500
Dla mamy.
Przepada艂a za nimi.
723
01:22:27,458 --> 01:22:30,917
Od tamtej pory Roger
nazywa艂 mnie Omarem Truskaw膮.
724
01:22:31,083 --> 01:22:33,500
Mia艂em 12 lat, on pi臋tna艣cie.
725
01:22:39,208 --> 01:22:43,625
呕eby go pochowa膰, musz臋
wiedzie膰, czy by艂 muzu艂maninem.
726
01:22:43,958 --> 01:22:45,417
By艂.
727
01:22:46,167 --> 01:22:47,958
Przyj膮艂 islam?
728
01:22:49,125 --> 01:22:50,167
Tak.
729
01:22:52,625 --> 01:22:54,125
Przy 艣wiadkach?
730
01:22:55,792 --> 01:22:58,000
Tak, ale s膮 we Francji.
731
01:22:59,667 --> 01:23:01,292
We Francji.
732
01:23:03,625 --> 01:23:07,083
- Nazywa艂 si臋 Roger...
- L麓Hermitte.
733
01:23:11,125 --> 01:23:13,375
By艂 dobrym muzu艂maninem?
734
01:23:14,542 --> 01:23:16,292
Najlepszym.
735
01:25:12,375 --> 01:25:13,958
Sardynki.
736
01:25:29,250 --> 01:25:31,250
Co to za sardynki?
737
01:25:32,042 --> 01:25:36,750
Takich ma艂ych nie wolno 艂owi膰!
M贸wili w telewizji!
738
01:25:38,625 --> 01:25:40,083
Dobra.
739
01:25:44,042 --> 01:25:47,958
Jakie s膮 trzy najinteligentniejsze
zwierz臋ta na 艣wiecie?
740
01:25:49,042 --> 01:25:50,375
S艂onie.
741
01:25:53,625 --> 01:25:55,167
Wieloryby.
742
01:25:55,333 --> 01:25:56,542
Delfiny.
743
01:25:58,708 --> 01:26:02,625
Jakie s膮 trzy najcz臋艣ciej
mordowane zwierz臋ta na 艣wiecie?
744
01:26:04,458 --> 01:26:05,875
Te same.
745
01:26:07,625 --> 01:26:11,750
Delfina morduj膮 tak,
偶e morze robi si臋 czerwone od krwi.
746
01:26:11,875 --> 01:26:14,375
Zabijaj膮 go,
偶eby sta膰 si臋 lud藕mi.
747
01:26:17,667 --> 01:26:19,875
Masz mnie za g艂upka?
748
01:27:35,042 --> 01:27:38,208
Omar si臋 zakocha艂!
Ja nie wierz臋.
749
01:27:38,875 --> 01:27:41,208
Cze艣膰, co u ciebie?
750
01:27:41,375 --> 01:27:43,708
Mi艂o ci臋 pozna膰.
751
01:27:43,875 --> 01:27:47,042
To Kiki,
m贸j dostawca camemberta.
752
01:27:47,208 --> 01:27:49,750
Przywioz臋,
cokolwiek sobie za偶yczysz.
753
01:27:49,917 --> 01:27:52,917
Dla przyjaci贸艂 Omara wszystko.
754
01:27:53,083 --> 01:27:56,500
Mi艂o wiedzie膰,
ale na razie dzi臋kuj臋, nie trzeba.
755
01:27:56,792 --> 01:27:58,500
Gdzie Roger?
756
01:28:41,083 --> 01:28:42,542
Wsiadajcie!
757
01:32:12,875 --> 01:32:16,375
Tekst: Anna Maria Nowak
55231