Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,120 --> 00:00:09,080
- Podjęłaś decyzję.
- Chcę się stąd wyrwać.
2
00:00:09,160 --> 00:00:10,759
Diabeł jest blisko.
3
00:00:11,400 --> 00:00:14,800
Jeśli go złapiemy, być może Bóg
zwróci na nas uwagę.
4
00:00:16,719 --> 00:00:19,519
To kardynał... Fabio Santoro.
5
00:00:19,600 --> 00:00:21,199
Dlaczego mnie nie zabije?
6
00:00:21,280 --> 00:00:24,600
Gdyby chciał, dawno by to zrobił
7
00:00:25,160 --> 00:00:27,440
- Pozbyłaś się obojga.
- Nigdy nie mówiłam o Elenie.
8
00:00:28,000 --> 00:00:30,719
Mój mąż znikł dwa lata temu
i wciąż o tym mówią.
9
00:00:30,800 --> 00:00:33,679
- Wystarczy, że wróci...
- To byłby cud.
10
00:00:41,560 --> 00:00:43,320
HISZPANIA. ROK 1970
- Leżeć!
11
00:00:48,560 --> 00:00:50,560
Piorun, chodź tu!
12
00:00:51,119 --> 00:00:52,359
Tutaj!
13
00:00:52,439 --> 00:00:54,200
Dobrze. Puść!
14
00:00:55,359 --> 00:00:56,320
Puść!
15
00:01:24,480 --> 00:01:25,480
Gdzie Piorun?
16
00:01:26,120 --> 00:01:28,519
- Pewnie z Manuelem.
- Siedzi w pokoju.
17
00:01:28,599 --> 00:01:31,200
- Sprawdź na górze.
- W domu go nie ma.
18
00:01:31,280 --> 00:01:32,759
Pewnie gania króliki.
19
00:01:32,840 --> 00:01:35,439
Wziąłeś go wczoraj na polowanie?
20
00:01:35,519 --> 00:01:37,280
Wrócił tak jak wszyscy.
21
00:01:37,359 --> 00:01:40,359
- Skoro tak mówisz...
- Coś sugerujesz?
22
00:01:40,439 --> 00:01:41,719
Nie chcę się kłócić.
23
00:01:47,039 --> 00:01:49,200
Manuel, wiesz, gdzie jest Piorun?
24
00:01:50,400 --> 00:01:51,799
Od rana go nie widziałem.
25
00:01:52,640 --> 00:01:55,000
Twoja matka
doprowadza mnie do szału.
26
00:01:55,840 --> 00:01:58,400
Wiem, że ty nigdy nie kłamiesz.
27
00:02:00,359 --> 00:02:02,680
Pewnie pobiegł za zwierzakiem.
28
00:02:04,079 --> 00:02:05,159
Jutro wróci.
29
00:02:12,400 --> 00:02:13,879
Santiago...
30
00:02:15,159 --> 00:02:16,960
zagląda...
31
00:02:18,360 --> 00:02:19,960
do salonu.
32
00:02:21,400 --> 00:02:23,199
ISTOTY Z PODZIEMIA
33
00:02:23,280 --> 00:02:25,400
DEMONICZNE UPIORY
34
00:02:26,319 --> 00:02:27,360
POTWORY
35
00:02:28,039 --> 00:02:30,879
Ten motocykl... jest...
36
00:02:32,039 --> 00:02:33,439
brudny.
37
00:02:34,000 --> 00:02:35,439
jest...
38
00:02:37,159 --> 00:02:38,879
brudny.
39
00:02:39,960 --> 00:02:42,319
MAM NOWE KARTY.
WYMIENIMY SIĘ?
40
00:02:42,400 --> 00:02:43,520
Maj...
41
00:02:43,960 --> 00:02:45,840
to miesiąc.
42
00:02:51,400 --> 00:02:52,360
Nie mam tej.
43
00:02:56,000 --> 00:02:56,918
I tej.
44
00:02:58,879 --> 00:02:59,840
Tej też nie.
45
00:03:00,960 --> 00:03:02,599
Ariadna. Bardzo rzadka.
46
00:03:03,159 --> 00:03:04,520
Wymienię za dwie.
47
00:03:06,439 --> 00:03:07,599
Targ.
48
00:03:07,680 --> 00:03:10,120
Ludzka Pochodnia. Też nie mam.
49
00:03:12,478 --> 00:03:13,599
Anioł Śmierci.
50
00:03:18,520 --> 00:03:19,719
Co ci jest?
51
00:03:20,599 --> 00:03:22,759
- Przestań o tym myśleć.
- Mama sądzi...
52
00:03:23,599 --> 00:03:25,280
że tata zabił psa.
53
00:03:26,400 --> 00:03:29,960
- Ale to nie jego wina.
- Zwaliłeś winę na ojca?
54
00:03:30,039 --> 00:03:31,759
Nie. No więc.
55
00:03:31,840 --> 00:03:34,400
Starsi zawsze się kłócą.
56
00:03:35,960 --> 00:03:37,159
Co robisz?
57
00:03:37,240 --> 00:03:38,319
Trzymaj.
58
00:03:38,400 --> 00:03:39,520
Dla mnie?
59
00:03:39,599 --> 00:03:41,960
Na poprawę humoru.
60
00:03:43,719 --> 00:03:46,478
Pewnie już zapomniałeś o rodzicach.
61
00:03:46,560 --> 00:03:47,599
Dzięki.
62
00:03:48,400 --> 00:03:50,319
Gdzie masz monetę?
63
00:03:51,000 --> 00:03:52,079
Jaką monetę?
64
00:03:52,159 --> 00:03:54,719
Powiedz. Dochowam tajemnicy.
65
00:03:54,800 --> 00:03:56,960
- Elena ją ma.
- Weterynarka?
66
00:03:57,439 --> 00:03:59,759
Gdzie ją schowała?
67
00:04:03,520 --> 00:04:04,719
Co się dzieje?
68
00:04:06,199 --> 00:04:07,560
Mam osiem lat.
69
00:04:07,639 --> 00:04:09,560
Nie mogę znać Eleny.
70
00:04:11,319 --> 00:04:13,520
Gdzie ja jestem?
71
00:04:15,159 --> 00:04:17,920
To nie jest sen ani rzeczywistość.
72
00:04:19,160 --> 00:04:20,399
Kim jesteś?
73
00:04:21,439 --> 00:04:23,000
Nieważne, kim jestem.
74
00:04:24,519 --> 00:04:27,519
Powiedz tylko, gdzie jest moneta?
75
00:04:59,240 --> 00:05:01,720
WYSTĘPUJĄ
76
00:05:56,159 --> 00:05:58,639
ZDJĘCIA
77
00:06:02,680 --> 00:06:04,759
MUZYKA
78
00:06:17,360 --> 00:06:19,600
SCENARIUSZ
79
00:06:19,680 --> 00:06:22,319
30 SREBRNIKÓW
80
00:06:22,399 --> 00:06:25,000
REŻYSERIA
81
00:06:44,600 --> 00:06:46,040
Dlaczego tu jest?
82
00:06:47,199 --> 00:06:49,959
- Zrobił coś złego?
- Nie.
83
00:06:50,040 --> 00:06:52,439
Nie byliśmy pewni, czy to on.
84
00:06:55,120 --> 00:06:57,120
Bardzo się zmienił?
85
00:06:57,199 --> 00:06:59,120
Pojawił się w okropnym stanie:
86
00:06:59,199 --> 00:07:02,000
w łachmanach, brudny i w szoku.
87
00:07:02,079 --> 00:07:04,000
Nie chce z nikim rozmawiać.
88
00:07:04,079 --> 00:07:07,439
Nie chcieliśmy go
prowadzić przez miasteczko,
89
00:07:07,519 --> 00:07:09,040
dlatego tu go przywieźliśmy.
90
00:07:20,360 --> 00:07:22,120
Pierwsze drzwi na lewo.
91
00:09:21,480 --> 00:09:27,200
Jego przyjaciel wysłuchał próśb
92
00:09:28,039 --> 00:09:30,879
i szczęśliwie uniknął...
93
00:09:31,679 --> 00:09:33,960
niebezpieczeństw.
94
00:09:43,759 --> 00:09:46,480
- Sandro!
- Niepotrzebnie wróciłeś.
95
00:09:46,559 --> 00:09:48,080
Musisz mi pomóc.
96
00:09:48,159 --> 00:09:49,120
Wróciłeś.
97
00:09:50,240 --> 00:09:52,360
Powiesz mi, gdzie jest moneta?
98
00:09:52,440 --> 00:09:54,159
Vergara, za mną!
99
00:09:54,240 --> 00:09:55,279
Szybko!
100
00:09:58,600 --> 00:09:59,559
Tam!
101
00:10:06,559 --> 00:10:08,480
Ja śnię. A ty?
102
00:10:08,559 --> 00:10:09,840
- Też.
- Gdzie jesteś?
103
00:10:10,559 --> 00:10:12,679
Nie wiem. W jakiejś celi.
104
00:10:12,759 --> 00:10:15,799
Kiedy się obudzę, odszukam cię.
105
00:10:17,000 --> 00:10:19,080
Wytrzymasz do tego czasu?
106
00:10:19,159 --> 00:10:20,600
Muszę wrócić.
107
00:10:21,960 --> 00:10:24,720
Powiedziałem im, że Elena ma monetę.
108
00:10:24,799 --> 00:10:26,120
Kto to?
109
00:10:27,120 --> 00:10:29,440
Nie chcę, żeby ją skrzywdzili.
110
00:10:31,480 --> 00:10:32,559
Idź już!
111
00:10:34,039 --> 00:10:35,240
Co to? Idź!
112
00:11:15,679 --> 00:11:16,759
Przepraszam.
113
00:11:19,639 --> 00:11:20,799
Taxi!
114
00:11:46,000 --> 00:11:48,000
Przepraszam. Dziękuję!
115
00:11:48,639 --> 00:11:50,679
Bardzo przepraszam. Dziękuję.
116
00:11:52,480 --> 00:11:54,120
Proszę stanąć w kolejce.
117
00:11:54,200 --> 00:11:57,000
Nie jestem z tą grupą.
118
00:11:57,080 --> 00:12:00,639
- Trzeba kupić bilet.
- Nie interesuje mnie wystawa.
119
00:12:00,720 --> 00:12:04,080
- Chcę tylko wejść do zamku.
- Musi ksiądz zapłacić.
120
00:12:36,840 --> 00:12:38,240
Ekscelencjo!
121
00:12:38,320 --> 00:12:41,960
Dziękujemy za udział w konferencji.
122
00:12:42,039 --> 00:12:44,000
- Witamy.
- Jesteś zabawny.
123
00:12:49,320 --> 00:12:51,080
Czym się przejmujecie?
124
00:12:51,159 --> 00:12:53,480
Odszedł, bo miał jej dość.
125
00:12:53,799 --> 00:12:55,919
Przemyślał sprawę i wrócił.
126
00:12:56,000 --> 00:12:59,879
Dziwne to jak wszystko w tym miasteczku.
127
00:12:59,960 --> 00:13:03,480
Zjawia się w łachmanach,
nie wie, gdzie był.
128
00:13:03,559 --> 00:13:05,559
- Akurat!
- On tak mówi.
129
00:13:06,279 --> 00:13:09,080
- Myślisz, że kłamie?
- Lepiej nic nie powiem.
130
00:13:09,440 --> 00:13:10,919
To znaczy?
131
00:13:11,759 --> 00:13:13,600
Miał kobitkę w Sepúlvedzie.
132
00:13:13,679 --> 00:13:16,320
- Skąd wiesz?
- Widziałem, jak rozmawiali.
133
00:13:16,399 --> 00:13:17,879
Plotkarze!
134
00:13:17,960 --> 00:13:20,200
To ma związek z forsą.
135
00:13:20,679 --> 00:13:23,600
Lubił grać. Zakładał się o wszystko.
136
00:13:23,679 --> 00:13:26,559
Skąd wiesz? Ze słyszenia?
137
00:13:26,639 --> 00:13:30,480
Nie. Wiem, bo czasem z nim grywałem.
138
00:13:30,559 --> 00:13:32,840
- Często zastawiał rzeczy.
- U kogo?
139
00:13:32,919 --> 00:13:34,360
Nieważne. Liczy się grzech.
140
00:13:34,919 --> 00:13:37,480
A jeśli miał wypadek i stracił pamięć?
141
00:13:37,559 --> 00:13:39,559
Pytał cię ktoś?
142
00:13:39,639 --> 00:13:41,159
Jesteście obrzydliwi.
143
00:13:41,240 --> 00:13:44,519
Czy to ważne, co się stało?
Weterynarka ma w końcu chłopa.
144
00:13:45,080 --> 00:13:47,120
Nie warto się rozdrabniać.
145
00:13:47,200 --> 00:13:49,639
Markiz by się z tobą nie zgodził.
146
00:13:49,720 --> 00:13:51,279
Roque z nią był?
147
00:13:51,360 --> 00:13:52,519
Nie wiedziałeś?
148
00:13:52,840 --> 00:13:54,759
Mieli wyjechać do Paryża.
149
00:13:54,840 --> 00:13:56,440
Prawda, Paco?
150
00:14:05,639 --> 00:14:07,399
A tego co ugryzło?
151
00:14:07,480 --> 00:14:09,120
Zabujał się w niej.
152
00:14:09,600 --> 00:14:11,519
- Coś ty!
- Poważnie.
153
00:14:11,600 --> 00:14:12,879
Ale telenowela!
154
00:14:12,960 --> 00:14:15,320
Dajcie mu spokój.
155
00:14:45,759 --> 00:14:48,840
Spójrz mi w oczy.
Powiedz, że mnie kochasz.
156
00:14:51,240 --> 00:14:53,360
Oczywiście, że cię kocham.
157
00:14:53,440 --> 00:14:54,759
Całym sercem.
158
00:15:09,120 --> 00:15:12,000
Nie sądziłam,
że ta chwila kiedyś nadejdzie.
159
00:15:12,080 --> 00:15:15,679
- Bałam się, że nie żyjesz.
- Wybacz, że tyle wycierpiałaś.
160
00:15:15,759 --> 00:15:17,960
Chciałbym odzyskać...
161
00:15:18,039 --> 00:15:19,600
stracony czas.
162
00:15:22,159 --> 00:15:23,440
Co się stało?
163
00:15:23,519 --> 00:15:25,919
Nie wiem. Pamiętam tylko...
164
00:15:26,000 --> 00:15:29,159
że jak zwykle wyszedłem z domu.
165
00:15:34,720 --> 00:15:36,000
Chodź mała!
166
00:15:40,960 --> 00:15:42,879
Dobra suczka.
167
00:15:42,960 --> 00:15:44,600
Idziemy, Luna!
168
00:15:51,879 --> 00:15:53,200
Luna!
169
00:15:57,679 --> 00:15:59,039
Byłem na polu.
170
00:16:01,279 --> 00:16:02,679
Obudziło mnie słońce.
171
00:16:03,519 --> 00:16:05,440
Piekła mnie skóra.
172
00:16:05,519 --> 00:16:06,960
Zacząłem iść.
173
00:16:07,799 --> 00:16:09,759
Na początku się przewracałem...
174
00:16:10,399 --> 00:16:11,559
jak dziecko.
175
00:16:11,639 --> 00:16:14,480
Jakbym nigdy wcześniej nie szedł.
176
00:16:14,799 --> 00:16:16,879
Minęły dwa lata.
177
00:16:17,559 --> 00:16:19,320
Nic więcej nie pamiętam.
178
00:16:20,000 --> 00:16:22,879
Obejmij mnie. Mocno.
179
00:17:06,759 --> 00:17:09,720
- Przebierz się do obiadu.
- Trini wróciła?
180
00:17:10,720 --> 00:17:13,519
- Co powiedział lekarz?
- Ma podać małemu syrop.
181
00:17:13,598 --> 00:17:17,680
Nie trzeba lekarza,
żeby coś takiego wymyślić.
182
00:17:17,759 --> 00:17:19,440
To chyba coś z uszami.
183
00:17:20,000 --> 00:17:22,680
Wiesz, kto się nagle zjawił?
184
00:17:22,759 --> 00:17:24,960
- Kto?
- Mario.
185
00:17:25,039 --> 00:17:27,920
- Jaki Mario?
- Mąż Eleny, weterynarki.
186
00:17:34,640 --> 00:17:37,039
- Co ci jest?
- Kto ci powiedział?
187
00:17:37,119 --> 00:17:38,440
Consuelo.
188
00:17:39,000 --> 00:17:41,880
- Widziała go?
- Nie wiem. Nie pytałam.
189
00:17:42,640 --> 00:17:44,279
Powiesz, o co chodzi?
190
00:17:44,839 --> 00:17:45,799
O nic.
191
00:17:48,359 --> 00:17:50,880
Wychodzisz? Mieliśmy jeść obiad!
192
00:17:51,440 --> 00:17:52,640
Jesús!
193
00:18:33,799 --> 00:18:36,119
Tutaj znajduje się legendarna włócznia,
194
00:18:36,799 --> 00:18:39,559
którą Longinus przeszył bok Chrystusa.
195
00:18:39,640 --> 00:18:42,880
Po zjednoczeniu Austrii i Niemiec,
196
00:18:42,960 --> 00:18:46,200
Hitler osobiście przywiózł ją do Berlina.
197
00:18:47,000 --> 00:18:49,640
Według nazistowskiej doktryny
198
00:18:49,960 --> 00:18:53,480
ten, kto ją posiada, jest niepokonany.
199
00:18:54,039 --> 00:18:55,720
- To autentyk?
- Tak.
200
00:18:56,319 --> 00:18:59,359
- Gdzie wcześniej była?
- W Wiedniu.
201
00:19:15,039 --> 00:19:18,799
- Przykro mi, zakaz wstępu.
- Szukam toalety.
202
00:19:19,480 --> 00:19:22,720
- Pierwsza w prawo, a potem w lewo.
- Dziękuję.
203
00:19:23,200 --> 00:19:25,039
Byłbym zapomniał.
204
00:19:25,119 --> 00:19:29,319
Zauważyłem porzucony plecak.
Mówię na wszelki wypadek.
205
00:19:29,400 --> 00:19:32,079
- Gdzie był dokładnie?
- Tam.
206
00:19:38,799 --> 00:19:41,599
Przepraszam. Bardzo mi przykro.
207
00:19:42,079 --> 00:19:43,640
Zostań z Bogiem.
208
00:20:16,759 --> 00:20:17,920
Wszystko w porządku?
209
00:21:11,000 --> 00:21:12,920
Powinno pasować.
210
00:21:18,519 --> 00:21:19,759
Gdzie jest?
211
00:21:22,920 --> 00:21:24,359
Spił się?
212
00:21:24,440 --> 00:21:26,640
Wlał w siebie butelkę szkockiej.
213
00:21:28,519 --> 00:21:30,279
Jesús, otwieraj. Tu Paco.
214
00:21:32,960 --> 00:21:36,079
- Jesús!
- Co wyście zrobili?
215
00:21:36,160 --> 00:21:38,279
Nikt nic nie zrobił.
216
00:21:39,079 --> 00:21:41,200
- Ten człowiek...
- Który?
217
00:21:43,319 --> 00:21:44,279
Mario.
218
00:21:45,160 --> 00:21:46,440
Co z nim?
219
00:21:46,519 --> 00:21:48,480
Nie powinno go tu być.
220
00:21:48,559 --> 00:21:50,279
Tak jak mnie.
221
00:21:51,160 --> 00:21:54,759
Wszyscy chcecie, żebym sfiksował.
222
00:21:55,720 --> 00:21:57,799
- Skąd.
- Mam się zastrzelić?
223
00:21:57,880 --> 00:22:00,440
- Co?
- Stoję wam na przeszkodzie.
224
00:22:01,240 --> 00:22:03,000
Wypiłeś butelkę whisky.
225
00:22:03,079 --> 00:22:04,920
Chcecie, żebym umarł,
226
00:22:05,000 --> 00:22:07,400
ale wcześniej was załatwię!
227
00:22:07,480 --> 00:22:09,680
Dlaczego Mario nie powinien tu być?
228
00:22:34,200 --> 00:22:35,480
Gotowy?
229
00:22:36,319 --> 00:22:37,440
Na co?
230
00:22:42,000 --> 00:22:44,640
Niektórzy z was już wiedzą,
a ci, co nie wiedzą,
231
00:22:44,720 --> 00:22:46,160
powinni się dowiedzieć.
232
00:22:46,839 --> 00:22:49,880
Ostatni fragment pomógł nam namierzyć
233
00:22:49,960 --> 00:22:52,880
Katedrę św. Bonifacego,
234
00:22:52,960 --> 00:22:57,960
w której znaleźliśmy najnowszą monetę.
235
00:22:58,039 --> 00:23:01,079
Dziękujemy, ojcze Lagrange.
236
00:23:01,160 --> 00:23:03,440
Zanim przejdziemy do szczegółów...
237
00:23:04,200 --> 00:23:08,119
poznajcie mojego drogiego przyjaciela...
238
00:23:08,799 --> 00:23:10,839
ojca Manuela Vergarę.
239
00:23:21,119 --> 00:23:24,480
To były lata ciężkiej pracy
240
00:23:25,079 --> 00:23:27,279
i poświęceń,
241
00:23:27,359 --> 00:23:31,960
ale nareszcie jesteśmy bliscy
uwieńczenia naszego dzieła.
242
00:23:32,279 --> 00:23:36,440
Dzięki hiszpańskiemu księdzu,
ojcu Vergarze,
243
00:23:36,519 --> 00:23:40,839
ostatni element powróci na swoje miejsce.
244
00:23:40,920 --> 00:23:43,160
W tym dniu...
245
00:23:43,240 --> 00:23:46,119
zmieni się świat!
246
00:24:09,240 --> 00:24:12,319
Patrzę na swoje dłonie i ich nie poznaję.
247
00:24:14,359 --> 00:24:16,599
Ja też się zmieniłam.
248
00:24:16,680 --> 00:24:18,720
Nie jestem tą samą osobą.
249
00:24:28,480 --> 00:24:29,920
Wiem jedno.
250
00:24:31,240 --> 00:24:34,400
Cokolwiek się stanie, ochronię cię.
251
00:24:37,039 --> 00:24:40,519
Chcę się tobą opiekować do końca życia.
252
00:24:41,720 --> 00:24:43,480
Zawsze będę przy tobie.
253
00:24:48,240 --> 00:24:51,880
Zadawałam ci setki pytań,
a ty mnie ani jednego.
254
00:24:52,960 --> 00:24:54,920
Nie mam prawa o nic pytać.
255
00:24:55,000 --> 00:24:57,400
Masz, jesteś moim mężem.
256
00:24:57,480 --> 00:24:59,799
Nie chcę mieć przed tobą tajemnic.
257
00:25:27,119 --> 00:25:28,720
Jestem tu,
258
00:25:28,799 --> 00:25:31,319
gdyż mnie porwano.
259
00:25:37,640 --> 00:25:41,680
Nie byłem częścią tego planu.
Niczego nie zrobiłem.
260
00:25:41,759 --> 00:25:46,079
Bez tej skromności, ojcze.
Jesteśmy tu dzięki tobie.
261
00:25:46,920 --> 00:25:48,119
Tak, bracia.
262
00:25:49,440 --> 00:25:51,599
Ten człowiek...
263
00:25:51,680 --> 00:25:56,039
przez lata ryzykował życie
dla Świętej Monety Zdrady.
264
00:25:56,440 --> 00:25:59,559
Został wydalony z Rzymu.
265
00:25:59,640 --> 00:26:02,759
Stawił czoło pogardzie, upokorzeniu.
266
00:26:02,839 --> 00:26:05,279
Był nawet w więzieniu,
267
00:26:05,359 --> 00:26:09,240
aby ochronić największy ze skarbów.
268
00:26:09,319 --> 00:26:12,559
Kłamał, szkalował, poświęcał istnienia.
269
00:26:12,640 --> 00:26:16,839
Ten człowiek zdradził swoich najbliższych
270
00:26:17,279 --> 00:26:19,759
dla naszej sprawy!
271
00:26:20,319 --> 00:26:22,000
To nieprawda!
272
00:26:22,079 --> 00:26:24,400
On wszystko przekręca.
273
00:26:24,960 --> 00:26:26,799
Ja nigdy...
274
00:26:26,880 --> 00:26:28,799
Zrobiłeś to.
275
00:26:28,880 --> 00:26:32,440
Liczą się jedynie fakty.
276
00:26:32,519 --> 00:26:34,319
Twoi przyjaciele: Paco,
277
00:26:34,880 --> 00:26:37,160
Elena, wierni...
278
00:26:37,240 --> 00:26:38,880
wszyscy cierpią.
279
00:26:39,519 --> 00:26:40,480
To prawda.
280
00:26:45,720 --> 00:26:48,599
Brawa dla najlepszego z nas!
281
00:27:55,079 --> 00:27:56,440
KOCHAMY CIĘ I POTRZEBUJEMY
282
00:27:57,160 --> 00:27:59,200
Miło z ich strony.
283
00:27:59,960 --> 00:28:03,559
Za zebrane pieniądze
odkupimy meble i sprzęty.
284
00:28:05,480 --> 00:28:08,519
Spalili klinikę, a teraz przynoszą kwiaty.
285
00:28:09,039 --> 00:28:10,279
Jaki to sens?
286
00:28:11,279 --> 00:28:14,200
Nie zastanawiajmy się, tylko żyjmy dalej.
287
00:28:17,519 --> 00:28:18,640
Ale nie tu.
288
00:28:19,759 --> 00:28:21,440
Nie po tym, co ci zrobili.
289
00:28:26,680 --> 00:28:28,319
Wyjedźmy stąd.
290
00:28:29,119 --> 00:28:31,279
Wyjedźmy, Eleno!
291
00:28:32,519 --> 00:28:33,920
Chciałaś to zrobić.
292
00:28:34,960 --> 00:28:36,480
Pojedźmy gdzieś daleko.
293
00:28:38,519 --> 00:28:40,440
Mam zapomnieć o tym miasteczku?
294
00:28:41,200 --> 00:28:42,160
Tak.
295
00:28:43,920 --> 00:28:46,640
Jakby to był zły sen.
296
00:28:47,759 --> 00:28:51,279
Nie chcę wciąż myśleć o tym,
co nas spotkało.
297
00:28:52,039 --> 00:28:54,720
- Dajmy krok naprzód.
- To możliwe?
298
00:28:56,039 --> 00:28:57,000
Czemu nie?
299
00:28:58,640 --> 00:29:00,519
Nic nas tu nie trzyma.
300
00:29:02,720 --> 00:29:03,680
Czy nie?
301
00:29:05,119 --> 00:29:06,279
Nic.
302
00:29:07,319 --> 00:29:08,880
Zaczniemy od zera.
303
00:29:09,880 --> 00:29:12,799
Nowe miasto, nowe twarze, rodzina.
304
00:29:12,880 --> 00:29:14,359
Rodzina?
305
00:29:14,440 --> 00:29:17,400
Mnóstwo hałasujących dzieci.
306
00:29:32,400 --> 00:29:34,680
Ojciec Święty jest pewnie zachwycony.
307
00:29:35,119 --> 00:29:38,920
Nie mieszam go do tego. Nie zrozumiałby.
308
00:29:40,720 --> 00:29:43,279
Jak usprawiedliwiliście moją nieobecność?
309
00:29:43,359 --> 00:29:45,200
Przebywasz w Wenezueli,
310
00:29:45,279 --> 00:29:51,160
na konferencji ekumenicznej o jedności,
modlitwie, wierze i miłości.
311
00:29:51,519 --> 00:29:55,920
Przysłałeś Jego Świątobliwości
odręczny list.
312
00:29:56,480 --> 00:30:00,920
Jest nawet nagranie
z twojego przylotu do Caracas.
313
00:30:11,720 --> 00:30:13,880
Archiwum Watykańskie!
314
00:30:14,960 --> 00:30:17,319
Największa biblioteka na świecie.
315
00:30:19,279 --> 00:30:21,839
Są tu wszystkie możliwe księgi,
316
00:30:21,920 --> 00:30:24,279
nawet te zakazane.
317
00:30:24,720 --> 00:30:28,319
Nie jesteśmy tacy głupi,
żeby je zniszczyć.
318
00:30:29,400 --> 00:30:31,759
Chodź, coś ci pokażę.
319
00:30:49,839 --> 00:30:52,519
Tutaj przechowujemy klejnoty koronne.
320
00:30:53,480 --> 00:30:55,519
Nikt o nich nie wie.
321
00:30:55,599 --> 00:30:58,160
Teoretycznie nie istnieją.
322
00:31:11,920 --> 00:31:16,160
Kiedy narodził się Chrystus,
odwiedzili go trzej mędrcy.
323
00:31:16,240 --> 00:31:19,119
Nie zastanawiało cię to nigdy?
324
00:31:19,680 --> 00:31:21,359
Jacy mędrcy?
325
00:31:21,440 --> 00:31:23,160
Dlaczego przynieśli dary?
326
00:31:24,240 --> 00:31:27,000
Oto one.
327
00:31:31,400 --> 00:31:33,680
Księgi magii.
328
00:31:42,519 --> 00:31:44,720
Księgi do czynienia cudów.
329
00:31:45,240 --> 00:31:47,200
Dzięki nim stajesz się Bogiem.
330
00:32:05,480 --> 00:32:07,079
Dokąd idziesz?
331
00:32:08,200 --> 00:32:10,000
- Tato!
- Jesús!
332
00:32:11,759 --> 00:32:12,720
Tato!
333
00:32:20,200 --> 00:32:21,160
Tak?
334
00:32:22,920 --> 00:32:23,880
Co?
335
00:32:26,000 --> 00:32:28,000
Trini, nic nie rozumiem.
336
00:32:28,079 --> 00:32:29,960
Spokojnie, co się stało?
337
00:32:31,759 --> 00:32:33,279
Wspomniał, dokąd idzie?
338
00:32:33,839 --> 00:32:35,319
Nie zabrał psów?
339
00:32:37,839 --> 00:32:38,799
Paco!
340
00:32:42,319 --> 00:32:43,319
Szlag!
341
00:32:43,400 --> 00:32:45,000
Uważaj!
342
00:32:45,079 --> 00:32:46,839
- Sprawdzę to.
- Nie idź!
343
00:32:46,920 --> 00:32:49,000
- Nic mi nie będzie.
- Paco!
344
00:32:49,079 --> 00:32:50,039
Zostań!
345
00:33:01,160 --> 00:33:02,240
Jesús!
346
00:33:07,039 --> 00:33:07,960
Jesús!
347
00:33:15,880 --> 00:33:16,880
Laguna?
348
00:33:17,559 --> 00:33:20,759
Jesús strzela na ulicy. Paco idzie za nim.
349
00:33:41,079 --> 00:33:42,119
Odłóż broń!
350
00:33:42,680 --> 00:33:44,119
Nie wygłupiaj się!
351
00:33:47,000 --> 00:33:48,279
Cholera!
352
00:33:48,839 --> 00:33:50,480
Wyliżesz się.
353
00:33:51,559 --> 00:33:54,640
- Co ci odbiło?
- To wam odbiło.
354
00:33:55,079 --> 00:33:56,160
Nie widzicie?
355
00:33:56,720 --> 00:33:59,799
Ta wiedźma wyciągnęła męża z grobu!
356
00:33:59,880 --> 00:34:02,880
Dlaczego mówisz, jakby on nie żył?
357
00:34:03,440 --> 00:34:04,680
Bo nie żyje.
358
00:34:07,079 --> 00:34:08,679
Ja go zabiłem!
359
00:34:10,239 --> 00:34:11,199
Zabiłem go!
360
00:35:30,599 --> 00:35:32,840
- Co to jest?
- Ewangelie.
361
00:35:34,159 --> 00:35:35,760
Ale nie te biblijne.
362
00:35:36,679 --> 00:35:37,800
Apokryfy?
363
00:35:39,199 --> 00:35:41,000
Nie do końca.
364
00:35:49,519 --> 00:35:52,119
Ewangelie samego Jezusa!
365
00:35:55,800 --> 00:35:59,199
Niemożliwe. Dlaczego ich nie publikują?
366
00:36:00,000 --> 00:36:04,480
Gdybyś je przeczytał, też byś je ukrył.
367
00:36:22,000 --> 00:36:23,000
Niewiarygodne.
368
00:36:26,880 --> 00:36:29,679
- To wszystko zmienia.
- Oczywiście!
369
00:36:29,760 --> 00:36:32,559
Zaprzedałem duszę, aby tu się znaleźć.
370
00:36:33,039 --> 00:36:36,679
Od 20 lat próbuję przyswoić to,
371
00:36:36,760 --> 00:36:38,639
co jest w tej sali.
372
00:36:38,719 --> 00:36:40,800
Teraz jestem o wiele bliżej Boga.
373
00:36:41,480 --> 00:36:44,559
Jak inaczej wszedłbym do twojego snu?
374
00:36:44,639 --> 00:36:47,039
Jak zmanipulowałbym rzeczywistość?
375
00:36:47,760 --> 00:36:50,840
- Czyniąc cuda?
- Wiesz, czym jest dla mnie cud?
376
00:36:50,920 --> 00:36:52,440
Zaklęciem.
377
00:36:52,519 --> 00:36:55,320
Ale każdy może to nazywać po swojemu.
378
00:36:57,239 --> 00:36:58,800
Chcesz przeczytać?
379
00:37:05,960 --> 00:37:07,679
Dołącz do nas.
380
00:37:09,800 --> 00:37:11,159
Do mnie.
381
00:37:23,360 --> 00:37:26,280
Kiedy mówiłeś o zaczęciu od zera,
382
00:37:26,360 --> 00:37:28,719
nie spodziewałam się, czegoś takiego.
383
00:37:28,800 --> 00:37:30,519
Nie wzięliśmy nawet walizek!
384
00:37:30,599 --> 00:37:34,400
Gdybyśmy zaczekali do jutra,
trzeba byłoby się tłumaczyć.
385
00:37:35,000 --> 00:37:38,079
Jeśli chcesz, wrócimy, spakujemy się
386
00:37:38,159 --> 00:37:40,360
i pożegnamy. Nie ma pośpiechu.
387
00:37:41,039 --> 00:37:42,079
Tak jest lepiej.
388
00:37:45,920 --> 00:37:47,159
Myślisz o Roque?
389
00:37:50,880 --> 00:37:52,480
Zadzwoń do niego.
390
00:37:52,559 --> 00:37:53,920
Coś ty!
391
00:37:54,400 --> 00:37:55,679
On ma swoje życie.
392
00:37:58,440 --> 00:38:00,239
Miałaś z nim wyjechać.
393
00:38:01,159 --> 00:38:02,119
Nie.
394
00:38:04,679 --> 00:38:06,519
Uciekałam z miasteczka.
395
00:38:06,599 --> 00:38:07,840
Chciałam zapomnieć.
396
00:38:10,159 --> 00:38:11,599
Myślałam, że nie żyjesz.
397
00:38:13,800 --> 00:38:15,519
Wybaczysz mi kiedyś?
398
00:38:16,320 --> 00:38:18,599
Nie mam czego wybaczać.
399
00:38:18,679 --> 00:38:20,280
Każdy postąpiłby podobnie.
400
00:38:22,679 --> 00:38:24,920
- Jednego nie rozumiem.
- Czego?
401
00:38:25,599 --> 00:38:28,880
- Czemu spalili klinikę?
- Mieliśmy o wszystkim zapomnieć.
402
00:38:31,480 --> 00:38:32,639
Masz rację.
403
00:38:35,239 --> 00:38:36,719
Czegoś szukali?
404
00:38:37,280 --> 00:38:39,280
- Co?
- Pytam, czy czegoś szukali.
405
00:38:42,440 --> 00:38:44,480
Nie było mnie tam.
406
00:38:48,159 --> 00:38:49,880
Trzeba było ją oddać.
407
00:38:52,159 --> 00:38:54,119
Zaoszczędziłabyś sobie kłopotów.
408
00:38:55,719 --> 00:38:57,639
- Co?
- Co zrobiłaś?
409
00:38:59,639 --> 00:39:02,199
- Schowałaś ją?
- Skąd wiesz...?
410
00:39:02,280 --> 00:39:05,039
- Gdzie jest?
- Wyrzuciłam ją.
411
00:39:05,119 --> 00:39:06,360
Wyrzuciłaś?
412
00:39:06,440 --> 00:39:07,840
- Tak.
- Gdzie?
413
00:39:07,920 --> 00:39:09,079
Nie wiem.
414
00:39:10,679 --> 00:39:12,320
Mario, proszę...
415
00:39:13,079 --> 00:39:14,280
Gdzie wyrzuciłaś monetę?
416
00:39:16,159 --> 00:39:17,719
Zapytam ponownie.
417
00:39:17,800 --> 00:39:19,480
Gdzie srebrnik?
418
00:39:24,800 --> 00:39:26,440
W tamie!
419
00:39:46,840 --> 00:39:48,480
Pamiętasz Sandra?
420
00:39:53,199 --> 00:39:55,159
Chyba się o ciebie martwił.
421
00:39:55,239 --> 00:39:57,760
Nie potrzebuję niczyjej pomocy.
422
00:39:58,559 --> 00:40:02,159
Nasz drogi przyjaciel
pracuje teraz dla nas.
423
00:40:02,239 --> 00:40:04,760
Bardzo się rozczarowałeś?
424
00:40:06,559 --> 00:40:08,679
Niemożliwe!
425
00:40:09,760 --> 00:40:12,480
Zatem udowodnij mu.
426
00:40:17,079 --> 00:40:18,360
Vergara...
427
00:40:23,159 --> 00:40:24,400
Dlaczego?
428
00:40:42,719 --> 00:40:45,480
Pokazał ci bibliotekę?
429
00:40:46,039 --> 00:40:47,400
Tak.
430
00:40:47,480 --> 00:40:50,960
To miejsce, do którego
nigdy nie wejdziesz.
431
00:40:53,599 --> 00:40:56,000
Nie dorosłeś do tego.
432
00:40:56,559 --> 00:40:58,119
Co ci obiecał?
433
00:40:59,559 --> 00:41:01,760
Poznanie prawdy. Mało?
434
00:41:02,800 --> 00:41:04,199
Prawda....
435
00:41:06,000 --> 00:41:08,079
Niech Bóg ci wybaczy.
436
00:41:08,159 --> 00:41:11,559
Twoja prawda jest fałszywa.
437
00:41:11,639 --> 00:41:14,159
To wielkie kłamstwo
438
00:41:14,239 --> 00:41:16,679
zbudowane po to, by kontrolować Watykan.
439
00:41:17,400 --> 00:41:20,559
Interesuje go wyłącznie władza.
440
00:41:22,880 --> 00:41:24,000
Reszta...
441
00:41:25,639 --> 00:41:27,239
to bełkot.
442
00:41:27,800 --> 00:41:28,920
Bełkot?
443
00:41:30,800 --> 00:41:31,960
Bełkot?
444
00:41:45,159 --> 00:41:50,320
Nie zabijaj go tak szybko.
To świadek naszego zwycięstwa.
445
00:41:51,440 --> 00:41:52,480
Masz rację.
446
00:41:53,559 --> 00:41:54,519
Ty to zrobisz.
447
00:41:56,639 --> 00:41:58,000
Poderżnij mu gardło.
448
00:42:01,239 --> 00:42:02,639
Wiem, to trudne.
449
00:42:03,320 --> 00:42:06,280
Myślisz, że łatwo było mi
przejść przez tamte drzwi?
450
00:42:07,000 --> 00:42:08,920
Ale to zrobiłem.
451
00:42:09,000 --> 00:42:13,760
Uwolnij się w końcu od wyrzutów sumienia!
452
00:42:18,480 --> 00:42:19,559
Śmiało.
453
00:42:28,239 --> 00:42:32,320
Każdego dnia Bóg pozwala
na śmierć tysięcy niewinnych istot.
454
00:42:32,400 --> 00:42:34,119
Zrób to samo co on.
455
00:42:35,400 --> 00:42:37,360
Śmiało, mój drogi.
456
00:42:56,920 --> 00:42:57,880
Uciekamy!
457
00:43:15,519 --> 00:43:18,440
Na co czekasz? Wezwij lekarza!
458
00:43:28,639 --> 00:43:29,840
Nie! Dlaczego?
459
00:43:46,679 --> 00:43:49,360
Trzymaj się. Chodź ze mną!
460
00:44:41,119 --> 00:44:43,239
Paco, proszę!
461
00:44:43,320 --> 00:44:46,920
Posłuchaj mnie. Tylko przez chwilę.
462
00:44:47,920 --> 00:44:51,119
- Gdzie łopata?
- Po co ci ona?
463
00:44:52,960 --> 00:44:54,800
Do kopania.
464
00:44:55,840 --> 00:44:56,840
Co z Eleną?
465
00:44:58,559 --> 00:45:00,480
Dlaczego nie było jej w domu?
466
00:45:01,760 --> 00:45:04,519
Nie wiem. Całe szczęście, że jej nie było!
467
00:45:08,079 --> 00:45:10,320
A gdzie Jesús?
468
00:45:10,400 --> 00:45:12,400
Mówiłem, zatrzymany.
469
00:45:12,480 --> 00:45:14,320
On jest chory.
470
00:45:15,360 --> 00:45:18,440
Twierdzi, że postrzelił
męża Eleny podczas polowania.
471
00:45:18,519 --> 00:45:19,960
Zgadza się.
472
00:45:20,039 --> 00:45:21,960
Może to był wypadek.
473
00:45:22,039 --> 00:45:25,039
Tamten uciekł i nie chciał wrócić...
474
00:45:25,119 --> 00:45:26,400
Bał się.
475
00:45:27,800 --> 00:45:32,239
- Możliwe.
- Ale podobno Jesús go zakopał.
476
00:45:32,920 --> 00:45:33,840
Właśnie.
477
00:45:35,079 --> 00:45:38,079
Paco, to nie ma sensu.
478
00:45:38,159 --> 00:45:41,440
- Wiem!
- To na co ci łopata?
479
00:45:43,000 --> 00:45:43,960
Tu jest!
480
00:45:45,159 --> 00:45:46,320
Zaraz wracam!
481
00:45:47,760 --> 00:45:48,719
Paco!
482
00:45:49,639 --> 00:45:50,599
Proszę!
483
00:45:55,559 --> 00:45:58,320
Co teraz? To labirynt.
484
00:45:58,880 --> 00:46:01,039
Trzeba się zdecydować. Tędy!
485
00:46:01,119 --> 00:46:02,239
Czekaj!
486
00:46:03,280 --> 00:46:05,400
- Co jest?
- Coś słyszę.
487
00:47:37,239 --> 00:47:39,400
Co robisz? Tam jest wyjście!
488
00:47:41,519 --> 00:47:43,079
Chodźmy!
489
00:48:03,880 --> 00:48:04,840
Sandro!
490
00:48:08,079 --> 00:48:09,519
Vergara!
491
00:48:09,599 --> 00:48:10,880
Uciekaj!
492
00:48:32,159 --> 00:48:34,760
Mogę w czymś pomóc?
493
00:48:36,400 --> 00:48:37,800
Co robisz?
494
00:48:38,800 --> 00:48:39,920
Nie! Proszę!
495
00:49:17,159 --> 00:49:18,719
Synu, nie zabijaj go.
496
00:49:23,960 --> 00:49:26,159
Będzie nam potrzebny.
497
00:50:07,239 --> 00:50:08,639
Nie martw się.
498
00:50:09,199 --> 00:50:11,119
Jeszcze się spotkacie.
499
00:50:28,000 --> 00:50:31,119
To śmieszne. Po co tu kopiesz?
500
00:50:31,199 --> 00:50:32,280
Do diabła!
501
00:50:32,880 --> 00:50:36,039
Jest tylko jedno martwe drzewo
naprzeciwko muru.
502
00:50:36,760 --> 00:50:38,119
Nie mówię o tym.
503
00:50:38,199 --> 00:50:41,920
Widzieliśmy Maria rano. Chodził po ulicy.
504
00:50:47,639 --> 00:50:48,599
Cholera.
505
00:50:57,239 --> 00:50:58,199
Oż ty!
506
00:51:04,239 --> 00:51:06,119
Szlag. To Elena.
507
00:51:06,639 --> 00:51:07,599
Coś jest nie tak!
508
00:51:08,840 --> 00:51:10,960
- Zadzwoń do niej.
- Czekaj.
509
00:51:11,039 --> 00:51:12,400
POMOCY!
510
00:51:12,480 --> 00:51:14,280
MOŻESZ ROZMAWIAĆ?
511
00:51:14,719 --> 00:51:16,079
NIE!
512
00:51:16,159 --> 00:51:17,440
Co robimy?
513
00:51:17,519 --> 00:51:21,199
Niech poda lokalizację.
Napisze, gdzie jest!
514
00:51:22,360 --> 00:51:23,719
MIEJSCE?
515
00:51:30,760 --> 00:51:32,840
MARIO NIE JEST MARIEM!
516
00:51:39,320 --> 00:51:40,400
Jedziemy.
517
00:51:55,280 --> 00:51:56,679
Gdzie ją wyrzuciłaś?
518
00:52:04,239 --> 00:52:05,840
Tutaj? Mów!
519
00:52:05,920 --> 00:52:08,360
Jest w rzece, nie odzyskamy jej.
520
00:52:09,199 --> 00:52:11,159
Moneta do ciebie wróci.
521
00:52:11,239 --> 00:52:13,199
W naturalny sposób.
522
00:52:13,840 --> 00:52:16,239
Miną lata, zanim cię znajdzie.
523
00:52:16,320 --> 00:52:18,079
Nie mam tyle czasu.
524
00:52:18,159 --> 00:52:20,039
Znajdziemy ją razem. Teraz.
525
00:52:20,880 --> 00:52:22,280
Tutaj!
526
00:52:22,360 --> 00:52:24,159
Tam jest tama.
527
00:52:25,480 --> 00:52:27,760
Przez tyle lat mieliśmy spokój!
528
00:52:27,840 --> 00:52:29,719
Jedziesz zbyt wolno.
529
00:52:33,960 --> 00:52:34,920
Idź!
530
00:52:59,840 --> 00:53:02,119
Razem aż do końca!
531
00:53:30,840 --> 00:53:31,920
Do samochodu!
532
00:53:34,199 --> 00:53:35,159
Szybko!
533
00:53:39,519 --> 00:53:40,480
Jedziemy!
534
00:54:31,360 --> 00:54:32,840
Bezimienna nisza.
535
00:54:34,280 --> 00:54:36,639
- Bardzo mi przykro.
- Tak jest lepiej.
536
00:54:37,920 --> 00:54:41,199
Przeżyłabym piekło,
gdybym musiała się tłumaczyć.
537
00:54:42,199 --> 00:54:44,639
Już wiesz, gdzie spoczywa twój mąż.
538
00:54:44,719 --> 00:54:45,840
Co z tamtym?
539
00:54:46,639 --> 00:54:49,320
Laguna radzi, żeby powiedzieć,
540
00:54:49,400 --> 00:54:51,599
że nie zniósł presji i się zabił.
541
00:54:51,679 --> 00:54:53,400
Mam dość zmarłych.
542
00:54:55,239 --> 00:54:58,519
Niech myślą, że wyjechałam z Mariem.
543
00:54:58,599 --> 00:55:00,119
Tak będzie lepiej.
544
00:55:04,280 --> 00:55:06,519
Jednak nie zostaniesz?
545
00:55:10,280 --> 00:55:11,480
Eleno.
546
00:55:13,159 --> 00:55:14,519
Czekaj.
547
00:55:19,920 --> 00:55:22,519
Tylko ty mógłbyś mnie przekonać.
548
00:55:29,039 --> 00:55:31,039
Zawsze byłeś przy mnie.
549
00:55:31,679 --> 00:55:33,239
Chroniłeś mnie.
550
00:55:33,320 --> 00:55:36,719
Kiedy wysłałam tę wiadomość,
nie wahałam się.
551
00:55:37,519 --> 00:55:41,920
Mogłam zadzwonić do byle kogo,
ale myślałam tylko o tobie.
552
00:55:42,920 --> 00:55:43,880
A co z Roque?
553
00:55:44,760 --> 00:55:47,440
- Jest w Paryżu.
- Wiem, ale gdyby tu był...
554
00:55:48,000 --> 00:55:48,960
kogo byś wybrała?
555
00:55:50,079 --> 00:55:51,639
- A co z tobą?
- Ze mną?
556
00:55:52,199 --> 00:55:54,199
- Jestem żonaty.
- Wiem.
557
00:55:54,280 --> 00:55:57,199
Z Merche i tym miasteczkiem.
558
00:55:58,719 --> 00:56:00,159
Nie odbiorę cię im.
559
00:56:00,719 --> 00:56:02,360
To moja decyzja.
560
00:56:14,400 --> 00:56:16,679
- Nie odbierzesz?
- A chcesz tego?
561
00:56:16,760 --> 00:56:17,719
Nie.
562
00:56:19,440 --> 00:56:20,440
Tak lepiej?
563
00:56:21,559 --> 00:56:24,639
Znów zadzwoni.
Poprosi, żebyś z nim pojechała.
564
00:56:24,719 --> 00:56:25,800
Co odpowiesz?
565
00:56:29,599 --> 00:56:32,000
- Tak czy nie?
- Wiem tylko jedno.
566
00:56:32,679 --> 00:56:34,199
Nie zostanę tutaj.
567
00:57:03,800 --> 00:57:06,480
Dają tu najlepszą rybę w Paryżu.
568
00:57:12,119 --> 00:57:13,159
Doskonała.
569
00:57:27,360 --> 00:57:28,599
Dlaczego ją zabrał?
570
00:57:29,159 --> 00:57:31,000
- Ryba niedobra.
- Co to?
571
00:57:31,679 --> 00:57:32,960
Pokaż.
572
00:57:41,719 --> 00:57:43,039
Przyniesie ci szczęście.
573
00:57:49,760 --> 00:57:53,360
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
574
00:57:53,440 --> 00:57:55,760
Tekst: Agnieszka Figlewicz
37169
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.