All language subtitles for Babylon.Berlin.S02E02.Episode.10.1080p.Netflix.WEB-DL.DD5.1.x264-TrollHD
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
Frisian
Ga
Galician
Georgian
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:17,100 --> 00:00:18,700
Poprzednio...
2
00:00:18,820 --> 00:00:21,300
Zmarli nale偶eli
do rosyjskiego ruchu oporu.
3
00:00:21,300 --> 00:00:24,900
Pi臋tna艣cie cia艂 z lasu nale偶a艂o
do cz艂onk贸w Czerwonej Fortecy.
4
00:00:25,100 --> 00:00:27,700
Komisarz Rath
znalaz艂 list przewozowy,
5
00:00:27,700 --> 00:00:31,100
kt贸ry wskazuje, 偶e grupa
by艂a zamieszana w polityczny przemyt.
6
00:00:31,220 --> 00:00:33,300
Sk膮d wiedzia艂a艣 o tym miejscu?
7
00:00:34,100 --> 00:00:38,900
Od lat pr贸buj臋 uwolni膰 rodzin臋
ze szpon贸w Stalina.
8
00:00:38,900 --> 00:00:40,900
Tw贸j poci膮g
jest moj膮 ostatni膮 szans膮.
9
00:00:41,020 --> 00:00:42,820
- Widzia艂a艣 艂adunek?
- Tak.
10
00:00:43,100 --> 00:00:44,620
Niech zabierze j膮 opieka.
11
00:00:44,700 --> 00:00:46,300
- Dlaczego?
- Zabior膮 j膮 za darmo.
12
00:00:46,420 --> 00:00:48,820
- Nie potn膮 jej.
- To si臋 tym zajmij.
13
00:00:51,300 --> 00:00:55,100
Przepraszam, generale.
Nie mog艂em si臋 powstrzyma膰.
14
00:00:55,700 --> 00:00:58,300
Twojego brata Anno
oficjalnie uznano za zmar艂ego.
15
00:00:58,420 --> 00:01:00,820
Og艂oszono, 偶e zgin膮艂 w walce.
16
00:01:00,820 --> 00:01:03,700
- Co teraz?
- Zostaniemy, je艣li tego zechcesz.
17
00:02:49,300 --> 00:02:50,300
Moritz.
18
00:03:03,820 --> 00:03:05,700
- Moritz...
- Wiem, co si臋 dzieje.
19
00:03:07,300 --> 00:03:08,420
Z czym?
20
00:03:09,900 --> 00:03:11,220
Z wami.
21
00:03:12,700 --> 00:03:15,020
Udajecie, 偶e nic si臋 nie dzieje.
22
00:03:15,700 --> 00:03:18,300
Utrzymujecie tajemnic臋
przed dziadkiem Engelbertem.
23
00:03:18,300 --> 00:03:20,900
Bo by ci臋 zabi艂
albo uczyni艂 co艣 z艂ego.
24
00:03:21,100 --> 00:03:23,500
Wiem, 偶e si臋 zakradasz
do 艂贸偶ka mamy.
25
00:03:23,700 --> 00:03:25,300
Kiedy my艣licie, 偶e 艣pi臋.
26
00:03:25,420 --> 00:03:27,420
Oboje si臋 boicie i k艂amiecie.
27
00:03:27,500 --> 00:03:28,500
Moritz!
28
00:03:30,700 --> 00:03:34,500
W艂a艣ciwie chcieli艣my ci
o czym艣 powiedzie膰.
29
00:03:34,500 --> 00:03:36,500
W duchu od dawna wiedzieli艣my,
30
00:03:38,620 --> 00:03:40,500
偶e tw贸j tata nie zagin膮艂.
31
00:03:41,420 --> 00:03:43,220
On ju偶 nie wr贸ci, Moritz.
32
00:03:45,300 --> 00:03:46,900
Kiedy艣 wr贸ci.
33
00:03:47,100 --> 00:03:48,420
- Ju偶 nie.
- Tak!
34
00:03:49,500 --> 00:03:50,500
S艂uchaj!
35
00:03:55,020 --> 00:03:56,300
On nie 偶yje.
36
00:04:00,100 --> 00:04:01,100
K艂amiesz.
37
00:04:02,300 --> 00:04:03,620
Oboje k艂amiecie.
38
00:04:04,020 --> 00:04:07,100
Wiem, 偶e wr贸ci.
Wiem, 偶e 偶yje.
39
00:04:09,100 --> 00:04:12,900
A ty nawet nas tu nie chcesz.
40
00:04:19,700 --> 00:04:22,620
.::Project HAVEN::.
41
00:04:22,700 --> 00:04:24,900
seriale-asd.pl
42
00:04:25,020 --> 00:04:30,700
Babylon Berlin
2x02
43
00:05:04,620 --> 00:05:08,620
t艂umaczy艂: sindar
korekta: Nazgul
44
00:05:28,300 --> 00:05:30,500
ZA艢WIADCZENIE O NIEKARALNO艢CI
45
00:05:32,700 --> 00:05:34,020
Tylko tyle?
46
00:05:34,620 --> 00:05:36,220
- Jedna strona?
- Tak.
47
00:05:38,020 --> 00:05:40,900
A akta z tego dnia,
kiedy posz艂am do mieszkania?
48
00:05:41,300 --> 00:05:43,100
To si臋 nie wydarzy艂o.
49
00:05:45,620 --> 00:05:46,620
Dzi臋kuj臋.
50
00:05:48,500 --> 00:05:50,300
- Lotte?
- Tutaj.
51
00:05:52,820 --> 00:05:54,020
Kto艣 ci臋 chce.
52
00:05:56,620 --> 00:05:58,500
Tak... ju偶 id臋.
53
00:06:02,620 --> 00:06:03,900
Wci膮偶 to robisz?
54
00:06:11,220 --> 00:06:12,700
Potrzebuj臋 pieni臋dzy.
55
00:07:31,900 --> 00:07:34,900
Dzi臋kuj臋, 偶e wyszed艂 pan nam naprzeciw,
panie komendancie.
56
00:07:35,020 --> 00:07:39,100
Skoro sam doradca prezydenta Rzeszy
znalaz艂 czas, to co mog艂em...
57
00:07:40,020 --> 00:07:42,300
Sprawa musi by膰 wa偶na.
58
00:07:42,300 --> 00:07:47,420
Nie niepokoi艂bym pana,
gdyby to nie by艂o bardzo pilne.
59
00:07:58,620 --> 00:08:00,900
Nie b臋d臋 temu przeszkadza艂.
60
00:08:14,300 --> 00:08:15,300
Gerti!
61
00:08:16,300 --> 00:08:18,700
Gretchen, musisz mi pom贸c.
62
00:08:19,020 --> 00:08:22,100
- Mam klienta.
- Musisz mi pom贸c.
63
00:08:37,420 --> 00:08:40,220
Mam dla pana wiadomo艣膰.
Prezydent Rzeszy docenia,
64
00:08:40,300 --> 00:08:43,100
jak sobie pan poradzi艂
z demonstracjami z 1 maja.
65
00:08:43,100 --> 00:08:45,620
Ta sprawa jeszcze si臋 ci膮gnie.
66
00:08:45,700 --> 00:08:48,900
- M贸j wydzia艂 mo偶e pom贸c.
- Zobaczymy.
67
00:08:50,700 --> 00:08:53,900
- Czy co艣 panu poda膰 do picia?
- Dzi臋kuj臋, nie teraz.
68
00:08:58,100 --> 00:08:59,220
Ja to zrobi臋.
69
00:09:01,220 --> 00:09:03,900
- To m贸j stolik.
- Id藕 na papierosa.
70
00:09:04,820 --> 00:09:07,220
- Dlaczego?
- Dlatego.
71
00:09:07,220 --> 00:09:12,220
Sowieci si臋 skontaktowali
z prezydentem, dlatego tu jeste艣my.
72
00:09:12,220 --> 00:09:14,300
- Kto? Stalin?
- Osobi艣cie.
73
00:09:14,420 --> 00:09:15,700
Sprawa jest prosta.
74
00:09:15,820 --> 00:09:18,220
Konfiskata poci膮gu
spowodowa艂a napi臋cie
75
00:09:18,220 --> 00:09:20,220
mi臋dzy ZSRR a Rzesz膮.
76
00:09:20,300 --> 00:09:23,100
Prezydent nie chce
tego napi臋cia.
77
00:09:23,820 --> 00:09:25,220
Chc臋 pom贸c.
78
00:09:26,700 --> 00:09:28,700
Zatem prosz臋 zwolni膰 poci膮g.
79
00:09:31,300 --> 00:09:32,900
Co b臋dzie z 艂adunkiem?
80
00:09:33,500 --> 00:09:35,500
Wr贸ci, sk膮d przyjecha艂.
81
00:09:37,020 --> 00:09:42,700
To, 偶e wy, Sowieci, chcecie pom贸c
zbudowa膰 nielegaln膮 Reichswehr臋,
82
00:09:42,700 --> 00:09:44,500
jest spraw膮 sam膮 w sobie.
83
00:09:45,100 --> 00:09:51,820
Ale 偶e nawet g艂owa pa艅stwa
ignoruje traktat wersalski, to...
84
00:09:52,820 --> 00:09:54,220
...niespodzianka.
85
00:09:56,100 --> 00:09:59,900
Po prostu musimy zwr贸ci膰
zab艂膮kane pestycydy.
86
00:09:59,900 --> 00:10:02,100
Prosz臋 tego nie komplikowa膰.
87
00:10:02,100 --> 00:10:05,820
Dlaczego taki wa偶ny dow贸d
powinien opu艣ci膰 kraj?
88
00:10:10,900 --> 00:10:12,420
Panie Zorgiebel,
89
00:10:14,100 --> 00:10:18,100
to w naszych r臋kach spoczywa
nag艂y kres pana kariery,
90
00:10:18,620 --> 00:10:21,900
spowodowany 艣mierci膮
wielu demonstrant贸w.
91
00:10:30,700 --> 00:10:32,020
Albo i nie.
92
00:10:45,100 --> 00:10:46,220
Panienko,
93
00:10:49,220 --> 00:10:50,700
czy my si臋 znamy?
94
00:10:51,420 --> 00:10:54,100
- S艂ucham?
- Spotkali艣my si臋 ju偶.
95
00:10:55,100 --> 00:10:57,020
- Pewnie tutaj.
- Nie.
96
00:10:58,500 --> 00:11:00,220
Zapewne mnie pan pomyli艂.
97
00:11:00,220 --> 00:11:02,300
Mam pami臋膰 fotograficzn膮.
98
00:11:05,300 --> 00:11:07,820
Wi臋c mo偶e pan widzia艂
moj膮 fotografi臋?
99
00:11:09,220 --> 00:11:10,220
Nie?
100
00:11:41,700 --> 00:11:42,820
Dzie艅 dobry.
101
00:11:53,900 --> 00:11:55,220
Dzie艅 dobry.
102
00:12:03,500 --> 00:12:05,220
Charlotte, dzie艅 dobry.
103
00:12:07,700 --> 00:12:08,820
Przepraszam.
104
00:12:11,100 --> 00:12:13,500
Musimy pilnie porozmawia膰.
105
00:12:14,900 --> 00:12:16,700
Chyba potrzebujesz kawy.
106
00:12:17,700 --> 00:12:19,220
- Chod藕.
- Tak.
107
00:12:30,900 --> 00:12:34,620
Dlaczego oni wywierali tak膮 presj臋
na Zorgiebelu?
108
00:12:34,700 --> 00:12:36,420
W ko艅cu dowodzi policj膮.
109
00:12:36,500 --> 00:12:39,300
To na pewno by艂 Rosjanin
z miejsca przechowania poci膮gu?
110
00:12:39,420 --> 00:12:40,500
Na pewno.
111
00:12:45,820 --> 00:12:47,300
Spa艂a艣 w og贸le?
112
00:12:48,420 --> 00:12:50,700
- Jeste艣 skonana.
- Nie martw si臋.
113
00:12:51,820 --> 00:12:54,900
W porz膮dku.
Wracajmy do pracy.
114
00:13:06,220 --> 00:13:07,300
Idziesz?
115
00:13:16,020 --> 00:13:17,020
Tak.
116
00:13:29,500 --> 00:13:31,820
- Powinna艣 odpocz膮膰.
- Tak.
117
00:13:31,900 --> 00:13:34,300
- W domu.
- Nic mi nie jest.
118
00:13:35,100 --> 00:13:38,420
Jedynie przez chwil臋
poczu艂am si臋 nieco dziwnie.
119
00:13:39,420 --> 00:13:41,420
Co mam zrobi膰?
120
00:13:42,100 --> 00:13:43,900
Id藕 do domu i si臋 prze艣pij.
121
00:13:43,900 --> 00:13:45,900
- Czemu nie mog臋...?
- Do艣膰.
122
00:14:20,900 --> 00:14:22,220
Panie Wendt!
123
00:14:23,500 --> 00:14:24,500
Pu艂kowniku!
124
00:14:25,620 --> 00:14:27,020
Czego pan chce?
125
00:14:27,820 --> 00:14:31,100
Ogl膮da艂em niemal wszystkie
pana sukcesy z ostatnich lat.
126
00:14:31,220 --> 00:14:32,620
Jest pan bohaterem.
127
00:14:32,900 --> 00:14:35,620
- Do rzeczy, prosz臋.
- Niemieckim bohaterem.
128
00:14:36,020 --> 00:14:38,820
D膮偶ymy do tego samego celu.
129
00:14:38,900 --> 00:14:43,020
Tacy ludzie, jak pan,
powinni zaj膮膰 nale偶ne im miejsce.
130
00:14:43,620 --> 00:14:46,620
Powinni przewodzi膰
dumnym Niemcom.
131
00:14:47,100 --> 00:14:51,420
Pana nieodpowiedzialne czyny
powa偶nie nam zaszkodzi艂y.
132
00:14:51,620 --> 00:14:53,100
By艂em naiwniakiem.
133
00:14:53,500 --> 00:14:56,300
Nie do mnie nale偶y
przywr贸cenie panu reputacji.
134
00:14:56,620 --> 00:15:02,420
Osobi艣cie dopilnuj臋,
by ten poci膮g szybko wr贸ci艂 do Rosji.
135
00:15:04,020 --> 00:15:07,820
- Prosz臋 mi wybaczy膰.
- Nie mo偶e pan. Wszystko przepadnie.
136
00:15:07,900 --> 00:15:12,500
Niech si臋 pan zdob臋dzie
na odrobin臋 jasno艣ci, panie Nyssen.
137
00:15:22,100 --> 00:15:25,820
Wiem, czemu Sowieci
tak bardzo chc膮 odzyska膰 poci膮g.
138
00:15:27,100 --> 00:15:28,420
Czemu?
139
00:15:28,900 --> 00:15:30,700
W tym poci膮gu jest z艂oto.
140
00:15:32,620 --> 00:15:35,620
Sprawdzono go wyrywkowo.
Znaleziono tylko fosgen.
141
00:15:35,620 --> 00:15:39,100
Jest tylko w jednym wagonie.
Znam jego numer.
142
00:15:45,900 --> 00:15:49,500
Nie b臋d臋 przez pana
wywo艂ywa艂 skandalu dyplomatycznego.
143
00:15:49,620 --> 00:15:52,500
- To chyba jasne?
- Nie b臋dzie takiej potrzeby.
144
00:15:52,500 --> 00:15:55,500
Ten skarb jest wart
przynajmniej miliard marek.
145
00:15:55,820 --> 00:15:58,620
Po艂owa b臋dzie dla pana
i dla ruchu.
146
00:16:02,300 --> 00:16:03,900
Co trzeba zrobi膰?
147
00:16:03,900 --> 00:16:06,900
Przechwyci膰 poci膮g
i zabezpieczy膰 wagon.
148
00:16:08,700 --> 00:16:11,220
Bolszewicy nie mog膮
dosta膰 skarbu.
149
00:16:12,100 --> 00:16:13,220
Odezw臋 si臋.
150
00:16:30,500 --> 00:16:34,020
Patrz na to.
Co za dziwka.
151
00:16:35,900 --> 00:16:38,700
Prosi艂am j膮 o sukni臋,
kiedy si臋 pobierali艣my.
152
00:16:38,820 --> 00:16:41,220
Powiedzia艂a,
偶e swoj膮 odda艂a do 呕yda.
153
00:16:44,420 --> 00:16:47,420
Hej, co si臋 dzieje?
154
00:16:50,300 --> 00:16:53,220
- Zatrzymamy to?
- Wyrzu膰 to. Mam tego do艣膰.
155
00:16:54,420 --> 00:16:59,420
- Nie wierz臋, 偶e trzyma艂a co艣 takiego.
- Co za 艣mieci.
156
00:17:01,500 --> 00:17:04,900
- Wyszywana chustka.
- Rzu膰 j膮 w k膮t.
157
00:17:05,300 --> 00:17:08,100
- Co robicie?
- Odsiewamy ziarna od plew.
158
00:17:09,900 --> 00:17:13,100
- Ograbiacie matk臋, gdy ona tu le偶y?
- Ja nie.
159
00:17:13,220 --> 00:17:15,900
Skoro ci臋 sta膰
na utrat臋 cennych rzeczy.
160
00:17:16,020 --> 00:17:18,500
- Ja mam g臋by do wykarmienia.
- Ty?
161
00:17:19,420 --> 00:17:22,100
- O jakich cennych rzeczach m贸wisz?
- O sukni.
162
00:17:22,500 --> 00:17:24,820
Pierwszorz臋dna
przedwojenna rzecz.
163
00:17:25,300 --> 00:17:27,100
呕yd da mi za ni膮 dwa pi膮taki.
164
00:17:27,100 --> 00:17:28,900
Jeszcze ja tu jestem,
i Toni te偶.
165
00:17:29,020 --> 00:17:32,020
Nie zostawi艂a ci nic,
bo ten wa艂ko艅 tu mieszka.
166
00:17:32,020 --> 00:17:35,620
- S艂yszysz j膮?
- Jestem najstarsza. To moja cz臋艣膰.
167
00:17:36,220 --> 00:17:37,300
- Nie.
- Pu艣膰!
168
00:17:37,300 --> 00:17:39,220
Tatusiu, rusz ko艣ci.
169
00:17:40,300 --> 00:17:41,700
Przesta艅cie.
170
00:17:42,020 --> 00:17:43,500
- Powiedzia艂am: "pu艣膰"!
- Ilse!
171
00:17:43,500 --> 00:17:45,420
- Co to ma by膰?
- To moja suknia!
172
00:17:47,900 --> 00:17:49,100
Co robisz?
173
00:17:49,300 --> 00:17:52,620
Siedzi na poduszce.
Chc臋 zobaczy膰, co jest pod ni膮.
174
00:17:52,700 --> 00:17:54,420
Zostaw dziadka w spokoju.
175
00:17:55,420 --> 00:17:56,700
Przesta艅!
176
00:18:05,900 --> 00:18:07,300
Dziadku.
177
00:18:10,700 --> 00:18:12,900
Odbi艂o ci, bydlaku?
178
00:18:14,100 --> 00:18:16,700
Dziadku...
Toni, pom贸偶 mi.
179
00:18:27,620 --> 00:18:29,220
Nikt nie dotknie dziadka.
180
00:18:30,820 --> 00:18:33,220
Ani ty, ani ty.
181
00:18:36,700 --> 00:18:39,420
SKLEP KOLONIALNY
182
00:18:46,420 --> 00:18:47,700
Dzie艅 dobry.
183
00:18:47,700 --> 00:18:50,020
- Kaszank臋 prosz臋.
- Prosz臋 bardzo.
184
00:18:50,300 --> 00:18:53,220
- Jedna ma艂a, jedna du偶a.
- Dzi臋kuj臋.
185
00:18:53,420 --> 00:18:54,820
5 marek 30 fenig贸w.
186
00:19:24,300 --> 00:19:26,700
- Fritz.
- Cze艣膰, laleczko.
187
00:19:27,420 --> 00:19:28,500
Co tu robisz?
188
00:19:28,900 --> 00:19:32,100
- Zna艂e艣 kogo艣 z nich?
- Nie w tym rzecz. Chod藕 z nami.
189
00:19:32,220 --> 00:19:34,100
Nie mog臋. Musz臋 pracowa膰.
190
00:19:35,500 --> 00:19:38,500
Wi臋c opowiedz tym mordercom w domu,
co widzia艂a艣.
191
00:19:39,620 --> 00:19:42,820
Mordercom?
Co masz na my艣li?
192
00:19:43,100 --> 00:19:46,500
Niby kto ich wyko艅czy艂
w masakrze z 1 maja?
193
00:19:49,420 --> 00:19:51,620
- Pan Benda?
- I kto jeszcze?
194
00:19:53,420 --> 00:19:54,700
Chod藕 z nami.
195
00:20:00,500 --> 00:20:01,620
Fritz!
196
00:20:14,900 --> 00:20:19,100
Komisarzu, technicy potwierdzili,
z jakiego kalibru strzelano
197
00:20:19,620 --> 00:20:21,020
do tych z lasu.
198
00:20:21,820 --> 00:20:25,900
To rosyjski model.
TT 7,62.
199
00:20:26,020 --> 00:20:29,220
Strzelano z dw贸ch pistolet贸w
o tym samym kalibrze.
200
00:20:29,700 --> 00:20:33,900
W Berlinie zarejestrowano
tylko dwa takie pistolety.
201
00:20:34,300 --> 00:20:36,300
Zrobiono to w zesz艂ym tygodniu.
202
00:20:37,900 --> 00:20:39,900
Selenski Piotr.
203
00:20:41,100 --> 00:20:42,500
Fallin Michai艂.
204
00:20:42,500 --> 00:20:44,900
Oba nale偶膮
do sowieckiej ambasady.
205
00:20:45,220 --> 00:20:47,700
I oba pistolety
zabrano przy poci膮gu.
206
00:20:48,820 --> 00:20:50,220
Tym z gazem?
207
00:20:52,300 --> 00:20:54,700
- Aresztujmy nich.
- Ju偶 tego pr贸bowano.
208
00:20:54,820 --> 00:20:58,300
Ale 艣ledztwo wstrzymano,
obaj s膮 dyplomatami.
209
00:20:59,220 --> 00:21:02,620
- Za co ich chcieli aresztowa膰?
- Za nielegalny hazard.
210
00:21:03,100 --> 00:21:05,220
Obstawiali nielegalne walki ps贸w.
211
00:21:58,100 --> 00:22:01,220
Dwie marki na br膮zowego.
212
00:22:07,700 --> 00:22:09,820
Dziesi臋膰 marek na tego!
213
00:22:29,820 --> 00:22:31,020
Tych dw贸ch?
214
00:22:38,100 --> 00:22:39,700
Policja! To nalot!
215
00:22:40,220 --> 00:22:41,420
Koniec gry!
216
00:22:45,020 --> 00:22:46,220
O co chodzi?
217
00:22:46,220 --> 00:22:48,820
Nielegalne walki ps贸w
s膮 przest臋pstwem.
218
00:22:48,900 --> 00:22:52,020
- Oddaj bro艅.
- Czego chcesz?
219
00:22:52,100 --> 00:22:56,700
Przepraszam, komisarzu, pracuj臋
w konsulacie Rosji Sowieckiej.
220
00:22:56,820 --> 00:23:00,500
Wiem. Aresztuj臋 was za nielegalne
posiadanie broni i 15 zab贸jstw.
221
00:23:00,620 --> 00:23:01,500
Co?
222
00:23:05,100 --> 00:23:05,700
St贸j!
223
00:23:05,820 --> 00:23:08,300
WYDZIA艁 DOWODOWY
BERLI艃SKIEJ POLICJI
224
00:23:50,820 --> 00:23:51,820
Charlotte?
225
00:23:53,500 --> 00:23:56,100
- Co si臋 sta艂o?
- Nie chcia艂am ci przeszkadza膰.
226
00:23:56,100 --> 00:23:58,500
Nie przeszkadzasz. Wejd藕.
227
00:24:01,700 --> 00:24:04,620
Dobry wiecz贸r.
Pracuj臋 z pa艅stwa synem.
228
00:24:05,220 --> 00:24:07,900
- Ja nie...
- Rodzice ci臋 nie s艂ysz膮.
229
00:24:08,300 --> 00:24:09,300
Prosz臋.
230
00:24:12,700 --> 00:24:14,620
Dobry wiecz贸r, panie Janicke.
231
00:24:23,700 --> 00:24:24,900
Zjesz co艣?
232
00:24:26,420 --> 00:24:27,500
Zupa.
233
00:24:34,820 --> 00:24:35,820
Mamy ich.
234
00:24:36,300 --> 00:24:39,300
- Kogo?
- Morderc贸w z drukarni.
235
00:24:39,820 --> 00:24:41,620
Tych od Czerwonej Fortecy.
236
00:24:42,100 --> 00:24:43,300
To dobrze.
237
00:24:47,700 --> 00:24:49,220
Czy co艣 si臋 sta艂o?
238
00:24:56,820 --> 00:24:59,020
- Co on m贸wi?
- Nic takiego.
239
00:25:04,020 --> 00:25:06,500
Pyta, czy potrzebujesz
艂贸偶ka na noc.
240
00:25:13,220 --> 00:25:14,820
Je艣li to mo偶liwe...
241
00:25:16,900 --> 00:25:20,100
- Jedynie na par臋 godzin...
- Nie ma sprawy.
242
00:25:20,700 --> 00:25:23,100
艢pij w moim.
Ja b臋d臋 spa艂 na sofie.
243
00:25:23,100 --> 00:25:25,020
I tak musz臋 wcze艣nie wsta膰.
244
00:25:37,300 --> 00:25:38,820
Jest bardzo smaczna.
245
00:25:45,020 --> 00:25:46,900
Nic mi nie jest.
Dzi臋kuj臋.
246
00:26:38,820 --> 00:26:40,700
Za艂atw sobie na jutro radio.
247
00:27:01,900 --> 00:27:05,820
23 MAJA, 14:00, 709 KHZ
248
00:27:37,900 --> 00:27:40,500
"Numer tego wagonu"...
249
00:27:58,820 --> 00:28:04,700
"Strategiczne miejsce poza miastem,
jakie艣 50 km"...
250
00:28:08,820 --> 00:28:11,900
"Trasa prowadzi
na po艂udnie od miasta,
251
00:28:11,900 --> 00:28:16,300
Je艣li na 127. kilometrze
zdo艂amy...
252
00:28:17,620 --> 00:28:19,700
W kierunku na W眉nsdorf"...
253
00:28:35,420 --> 00:28:36,820
Ukrad艂e艣 to?
254
00:28:38,020 --> 00:28:40,420
Co? Oszala艂e艣?
Jest moja.
255
00:28:41,020 --> 00:28:44,820
Z艂odziej! On ukrad艂 lornetk臋!
256
00:28:44,820 --> 00:28:48,420
- Zabierzcie r臋ce.
- On ukrad艂 lornetk臋!
257
00:28:57,020 --> 00:28:58,620
- Benda.
- Stefan J盲nicke.
258
00:28:58,700 --> 00:29:02,820
- Musz臋 pom贸wi膰 z pani m臋偶em.
- M臋偶a o tej porze zazwyczaj nie ma.
259
00:29:02,900 --> 00:29:07,220
Prosz臋 pani, to bardzo wa偶ne.
Ju偶 pr贸bowa艂em w biurze.
260
00:29:07,500 --> 00:29:10,100
Gdzie mog臋 znale藕膰 radc臋?
261
00:29:10,220 --> 00:29:13,620
Niestety radca nie informuje mnie,
gdzie przebywa.
262
00:29:13,700 --> 00:29:15,900
- Do widzenia.
- Do widzenia.
263
00:29:36,420 --> 00:29:37,500
Co to jest?
264
00:29:39,420 --> 00:29:42,700
Fotografie 15 zw艂ok,
kt贸re niedawno znale藕li艣my.
265
00:29:43,700 --> 00:29:46,420
Wywieziono ich z miasta
i g艂臋boko zakopano.
266
00:29:46,700 --> 00:29:48,220
Ale nie do艣膰 g艂臋boko.
267
00:29:49,300 --> 00:29:51,020
Czego chcecie ode mnie?
268
00:29:51,420 --> 00:29:53,100
Chc臋 panu sprawi膰 k艂opot.
269
00:29:53,300 --> 00:29:57,100
Taki, jaki mo偶e sprawi膰 15 zw艂ok
i dw贸ch...
270
00:29:57,420 --> 00:30:00,620
agent贸w z waszej ambasady.
271
00:30:03,700 --> 00:30:06,620
15 straconych rewolucjonist贸w
z Czerwonej Fortecy.
272
00:30:06,700 --> 00:30:10,300
Kolejarz, kt贸ry tu przyprowadzi艂
poci膮g, tak偶e Czerwona Forteca.
273
00:30:11,300 --> 00:30:13,820
Nie wiem,
czemu zabieracie mi czas.
274
00:30:13,820 --> 00:30:16,100
Skonfiskowali艣my ich bro艅.
275
00:30:16,700 --> 00:30:20,020
Pociski z ich broni
by艂y prawie we wszystkich cia艂ach.
276
00:30:20,500 --> 00:30:23,900
TT 7,62.
Wyprodukowany w Rosji.
277
00:30:24,700 --> 00:30:27,500
Wy艂膮cznie dla waszych
s艂u偶b specjalnych.
278
00:30:29,300 --> 00:30:32,300
- Czego chcecie?
- Zaproponowa膰 uk艂ad.
279
00:30:33,100 --> 00:30:35,500
Czemu mam go zawrze膰 z policj膮?
280
00:30:35,620 --> 00:30:39,020
Inaczej centrala w Moskwie
pana odwo艂a.
281
00:30:39,700 --> 00:30:43,620
Pan i pana nierozwa偶ny zesp贸艂
traficie przed pluton egzekucyjny.
282
00:30:45,220 --> 00:30:48,220
Je艣li ta masakra
ujrzy 艣wiat艂o dzienne,
283
00:30:48,300 --> 00:30:52,420
najpewniej czeka pana wyrok 艣mierci.
Pan to wie.
284
00:30:54,100 --> 00:30:55,620
Co oferujecie?
285
00:30:55,900 --> 00:31:00,420
Chc臋 nazwiska odpowiedzialnych
w Reichswehrze za transport gazu
286
00:31:00,620 --> 00:31:03,100
i za sekretne
odbudowywanie armii.
287
00:31:03,100 --> 00:31:04,500
Nazwiska i dowody.
288
00:31:06,020 --> 00:31:09,020
Mam panu dostarczy膰
pana krajan?
289
00:31:10,020 --> 00:31:11,020
Tak.
290
00:31:11,420 --> 00:31:13,420
Wystarczy 15 najwa偶niejszych.
291
00:31:15,700 --> 00:31:19,420
Za tych 15 patriot贸w,
kt贸rzy zgin臋li w wypadku
292
00:31:19,420 --> 00:31:22,820
i kt贸rzy wr贸c膮 do Rosji.
R臋ka r臋k臋 myje.
293
00:31:23,220 --> 00:31:25,220
Nie ma pan si臋 czego obawia膰.
294
00:31:25,300 --> 00:31:27,900
Nie b臋dzie 艣ledztwa
w sprawie ich 艣mierci.
295
00:32:23,620 --> 00:32:26,820
Reszty nie trzeba.
To ma by膰 dobra robota.
296
00:32:26,820 --> 00:32:28,020
Dzi臋kuj臋.
297
00:32:28,820 --> 00:32:30,100
Do widzenia.
298
00:32:36,620 --> 00:32:37,620
Dzi臋kuj臋.
299
00:32:46,700 --> 00:32:48,820
Chcesz wr贸ci膰 do swoich na g贸r臋?
300
00:32:51,220 --> 00:32:53,220
Czy mam ci臋 podwie藕膰 do biura?
301
00:33:36,500 --> 00:33:40,220
- Wolter, szuka艂em ci臋.
- B枚hm, wszystko dobrze?
302
00:33:40,300 --> 00:33:41,620
Mam pytanie.
303
00:33:41,700 --> 00:33:45,620
Co porabia艂e艣 z koleg膮 z Kolonii
w czwartek w barze Pepita?
304
00:33:46,620 --> 00:33:49,300
Jod艂owali艣my.
Z ca艂膮 ferajn膮.
305
00:33:50,020 --> 00:33:52,420
Zetrzyj ten u艣miech z twarzy.
Odpowiedz.
306
00:33:53,220 --> 00:33:55,620
- Skoczyli艣my na drinka.
- Ze 艢wi臋tym J贸zefem?
307
00:33:55,700 --> 00:33:58,900
艢wi臋ty J贸zef w Pepicie?
Nie...
308
00:34:09,820 --> 00:34:12,620
Kolego J盲nicke.
Odszyfrowa艂em telegram.
309
00:34:13,020 --> 00:34:14,620
Ty? Sam?
310
00:34:14,700 --> 00:34:17,820
Kolega Czerwinski
jest mistrzem w rosyjskim.
311
00:34:18,500 --> 00:34:20,420
Jestem Ba艂tem,
wi臋c jestem mistrzem.
312
00:34:20,500 --> 00:34:23,700
"Wujek przekroczy艂 granic臋.
Jest w drodze do Berlina".
313
00:34:23,820 --> 00:34:26,220
Komisarz Rath
powinien to dzi艣 dosta膰.
314
00:34:26,420 --> 00:34:28,020
Asystencie J盲nicke.
315
00:34:29,820 --> 00:34:31,420
Gdzie prze艂o偶ony?
316
00:34:33,220 --> 00:34:35,100
- S艂ucham?
- Gdzie pana prze艂o偶ony?
317
00:34:35,100 --> 00:34:38,220
- Wyszed艂.
- Jak 艣mie wtr膮ca膰 si臋 w moj膮 spraw臋?
318
00:34:40,020 --> 00:34:43,700
Ma tu by膰 jutro rano.
O 9:00 u Gennata.
319
00:34:46,020 --> 00:34:48,220
Kolega B枚hm potrafi pobudzi膰.
320
00:34:53,100 --> 00:34:55,420
Chyba musz臋
powiadomi膰 komisarza.
321
00:34:56,620 --> 00:35:00,220
- Zanie艣 mu to do domu.
- Do Woltera?
322
00:35:00,620 --> 00:35:03,300
Na osiedle policyjne,
naprzeciwko starej fabryki Luxa.
323
00:35:53,620 --> 00:35:57,020
Przepraszam, po偶yczysz mi radio
na par臋 dni?
324
00:35:57,620 --> 00:35:58,620
Pewnie.
325
00:35:59,620 --> 00:36:02,700
Co si臋 sta艂o? Nasza gospodyni
jest nie do zniesienia,
326
00:36:02,700 --> 00:36:05,220
- od kiedy si臋 wyprowadzi艂e艣.
- Tak?
327
00:36:05,300 --> 00:36:09,700
Nie b臋d臋 spekulowa艂, 偶e wi膮偶e si臋 to
z pojawieniem si臋 twojej ukochanej.
328
00:36:10,500 --> 00:36:12,820
- Czynisz post臋py?
- Tak.
329
00:36:13,900 --> 00:36:19,900
To b臋dzie moja osobista oda
do komendanta policji Zorgiebela.
330
00:36:19,900 --> 00:36:21,700
Twojego nowego pracodawcy.
331
00:36:22,100 --> 00:36:24,700
Nie spodoba mu si臋 tw贸j artyku艂.
332
00:36:25,420 --> 00:36:27,420
Tak powiadaj膮 na komisariacie.
333
00:36:31,500 --> 00:36:32,420
Tu.
334
00:36:33,420 --> 00:36:37,100
Prawicowe komentarze
bombarduj膮 nas t膮 cha艂膮.
335
00:36:37,420 --> 00:36:41,300
Ranny policjant nareszcie
udaje si臋 do domu, do rodziny.
336
00:36:42,420 --> 00:36:44,100
Wam to te偶 jest na r臋k臋.
337
00:36:45,020 --> 00:36:47,300
- Znalaz艂e艣 tego policjanta?
- Tak.
338
00:36:47,500 --> 00:36:50,220
I jego prawie owdowia艂膮 偶on臋.
I jego dziecko.
339
00:36:50,220 --> 00:36:52,020
Poszed艂em te偶 do szpitala.
340
00:36:52,700 --> 00:36:56,300
Dzie艅 dobry, pani D枚rr.
Nie zna mnie pani, Katelbach.
341
00:36:56,300 --> 00:36:57,900
Znam pani m臋偶a.
342
00:36:58,300 --> 00:37:02,620
Mia艂 do niego strzeli膰
z艂y komunista.
343
00:37:05,700 --> 00:37:07,220
Nie m贸wisz powa偶nie.
344
00:37:09,300 --> 00:37:10,820
Wszystko jest tutaj.
345
00:37:13,620 --> 00:37:15,620
I jutro b臋dzie w Weltb眉hne.
346
00:37:17,420 --> 00:37:19,500
Powodzenia.
Do zobaczenia wkr贸tce.
347
00:37:19,620 --> 00:37:22,220
- Kiedy?
- Jeszcze nie wiem.
348
00:37:22,620 --> 00:37:26,700
Jest gorzej ni偶 my艣lisz.
Zacz膮艂e艣 si臋 zachowywa膰 zno艣nie.
349
00:37:27,300 --> 00:37:28,300
Odezw臋 si臋.
350
00:37:28,700 --> 00:37:31,020
Radio oddam najdalej za tydzie艅.
351
00:37:31,420 --> 00:37:32,620
Pewnie.
352
00:37:44,820 --> 00:37:45,700
Elisabeth?
353
00:38:03,420 --> 00:38:05,100
Chwileczk臋, komisarzu.
354
00:38:07,420 --> 00:38:09,100
Sk膮d masz m贸j adres?
355
00:38:09,100 --> 00:38:11,900
Dochodzenie przeciwko
komendantowi zarzucono.
356
00:38:12,220 --> 00:38:14,820
Rodziny zmar艂ych
chc膮 cywilnych proces贸w.
357
00:38:14,900 --> 00:38:18,700
- W sprawie brutalno艣ci policji.
- Nie mo偶esz na mnie tak napada膰.
358
00:38:19,220 --> 00:38:22,100
Widzia艂e艣, jak umar艂y kobiety
na Oranienstrasse.
359
00:38:22,220 --> 00:38:24,700
Widzia艂e艣, kto do nich strzela艂.
360
00:38:26,020 --> 00:38:27,620
Nic nie widzia艂em.
361
00:38:30,300 --> 00:38:32,820
Wdowiec m贸wi艂,
偶e wr贸ci艂e艣 do mieszkania.
362
00:38:32,900 --> 00:38:35,300
Na balkon. Dlaczego?
363
00:38:38,900 --> 00:38:41,820
Musisz zezna膰,
偶e te kobiety nie mia艂y broni.
364
00:38:42,300 --> 00:38:45,820
呕e nie by艂o u nich bojownik贸w
ani broni. To za艂atwi spraw臋.
365
00:38:46,420 --> 00:38:48,020
To bardzo pomo偶e.
366
00:38:48,820 --> 00:38:51,020
Nie nara偶臋 koleg贸w
na pot臋pienie.
367
00:38:53,100 --> 00:38:56,500
Nas, komunist贸w,
wci膮偶 oskar偶aj膮 o morderstwa.
368
00:38:57,020 --> 00:39:00,220
Nikogo nie interesuje,
czy to w og贸le prawda.
369
00:39:01,500 --> 00:39:03,900
W przypadku tych kobiet
to nie jest prawda.
370
00:39:04,020 --> 00:39:06,300
Ja to wiem i ty to wiesz.
371
00:39:08,220 --> 00:39:09,700
Dobranoc, panie Rath.
372
00:39:32,900 --> 00:39:35,100
Przepraszam,
co艣 mnie zatrzyma艂o.
373
00:39:37,820 --> 00:39:39,420
Wygl膮dasz uroczo.
374
00:40:17,300 --> 00:40:19,620
Willi? Tu Bruno.
375
00:40:20,420 --> 00:40:23,620
Mo偶esz to dostarczy膰.
Do mojej piwnicy.
376
00:40:26,020 --> 00:40:28,820
W porz膮dku.
Wiesz, gdzie jest klucz.
377
00:41:16,820 --> 00:41:17,900
Przepraszam.
378
00:41:17,900 --> 00:41:20,500
Jest jaki艣 skr贸t
na osiedle policyjne?
379
00:41:20,500 --> 00:41:24,700
Tak. T臋dy, w lewo,
przez teren fabryki.
380
00:41:24,820 --> 00:41:27,500
- Osiedle jest za ni膮.
- Dzi臋kuj臋.
381
00:41:51,820 --> 00:41:53,020
艢wietna rada.
382
00:42:02,700 --> 00:42:03,900
Halo?
383
00:43:25,700 --> 00:43:27,500
Policja, nie ruszaj si臋.
384
00:43:31,620 --> 00:43:32,620
Kim jeste艣?
385
00:43:33,820 --> 00:43:35,300
Czego chcesz?
386
00:44:28,820 --> 00:44:32,300
t艂umaczenie: sindar
korekta: Nazgul
387
00:44:32,700 --> 00:44:35,620
Nasz Babilon:
facebook.com/ProHaven
388
00:44:35,820 --> 00:44:38,820
Zajrzyjcie te偶 na:
seriale-asd.pl
389
00:44:40,820 --> 00:44:43,820
.:: Napisy24.pl - Wprost od t艂umaczy ::.
28660