Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:04:14,755 --> 00:04:17,966
Wi�c nadal jest pan zdecydowany
jecha� do tego miasta, doktorze?
2
00:04:18,008 --> 00:04:21,136
Widzi pan? Tak tu pana przywitaj�!
3
00:04:22,054 --> 00:04:23,722
Tak... Chcia�bym teraz swoje pieni�dze, doktorze.
4
00:04:23,764 --> 00:04:25,682
Jestem ciekaw, co tu robi koroner,
5
00:04:25,766 --> 00:04:28,519
ale w�a�ciwie, to nie b�d� tego docieka�.
6
00:04:28,602 --> 00:04:30,145
Dalej nie pojad�.
7
00:04:31,647 --> 00:04:33,524
Obawiam si�, �e
nie obchodzi mnie tutejsze powitanie.
8
00:04:33,565 --> 00:04:36,568
Przywioz�em tu pana,
bo potrzebne mi by�o 30 koron.
9
00:04:40,906 --> 00:04:44,243
Tu niedaleko jest zajazd,
prosto przez tamten �uk.
10
00:04:44,326 --> 00:04:46,828
Znajdzie go pan bez problemu,
prosz� zapyta� kogokolwiek.
11
00:04:46,954 --> 00:04:49,164
Jest jedyny w mie�cie.
12
00:04:51,083 --> 00:04:52,251
Dzi�kuj� panu.
13
00:04:52,459 --> 00:04:53,836
Widzia� pan kiedy� co� takiego?
14
00:04:53,961 --> 00:04:56,880
Gdy miejsce jest tak z�e jak to
...musi by� przekl�te, m�wi� panu.
15
00:04:56,922 --> 00:05:00,592
Obcy powinni trzyma� si� z daleka.
Je�li wiedz�, co dla nich dobre.
16
00:05:04,221 --> 00:05:08,183
Tutaj jest pan obcy, doktorze,
ludzie b�d� si� obawia�.
17
00:06:15,584 --> 00:06:18,337
Szukam zajazdu, wie pani gdzie to jest?
18
00:06:18,378 --> 00:06:20,005
Tam niedaleko.
19
00:07:47,885 --> 00:07:51,847
Czy jest tu inspektor?
Mia�em si� tu z nim spotka�.
20
00:07:51,889 --> 00:07:53,974
Inspektor Kruger!
21
00:07:54,057 --> 00:07:57,269
Tak, jest pan koronerem, jak s�dz�!
22
00:07:57,686 --> 00:08:00,397
Koronerzy niech lepiej trzymaj� si�
swoich spraw!
23
00:08:00,480 --> 00:08:02,107
Trzymaj j�zyk na wodzy!
24
00:08:02,900 --> 00:08:04,151
Doktor Eswai?
25
00:08:04,193 --> 00:08:05,110
Tak.
26
00:08:06,945 --> 00:08:08,488
W ko�cu.
27
00:08:08,655 --> 00:08:12,284
T�dy prosz�, inspektor oczekuje pana.
28
00:08:17,998 --> 00:08:22,085
M�w z sensem!
29
00:08:23,212 --> 00:08:25,172
Ju� powiedzia�em wszystko, co wiem
o Irinie Hollander,
30
00:08:25,255 --> 00:08:27,466
Nawet jej nie zna�em, inspektorze.
31
00:08:27,966 --> 00:08:30,427
Jeste� jak ca�a reszta tutaj...
32
00:08:30,511 --> 00:08:32,596
Dlaczego wszyscy m�wicie te same bzdury?
33
00:08:32,638 --> 00:08:34,139
Bierzecie mnie za jakiego� idiot�?
34
00:08:34,598 --> 00:08:36,016
Dlaczego nie m�wicie?
35
00:08:36,391 --> 00:08:38,101
Co takiego powstrzymuje wasze j�zyki...?
36
00:08:38,185 --> 00:08:40,687
Boisz si�... czego si� boisz?
Powiedz mi?
37
00:08:43,273 --> 00:08:47,402
Amulet! Przeciw Z�u!
38
00:08:47,819 --> 00:08:51,406
Wsz�dzie wok� ta sama g�upota.
39
00:08:51,448 --> 00:08:54,159
Przes�d i ignorancja.
40
00:08:54,618 --> 00:08:56,453
Dowiem si�, co kryje si� za tym strachem
41
00:08:56,537 --> 00:08:58,372
przed t� tajemnicz� Irin� Hollander.
42
00:08:58,413 --> 00:08:59,623
Przysi�gam!
43
00:09:01,500 --> 00:09:05,128
Nareszcie pan przyszed�.
Ju� zaczyna�em si� martwi�.
44
00:09:05,212 --> 00:09:08,298
Wyjecha�em, jak tylko mnie pan wezwa�,
ale nie�atwo si� tu dosta�.
45
00:09:08,340 --> 00:09:12,261
R�wnie dobrze mogliby�my mieszka�
na ksi�ycu...
46
00:09:15,013 --> 00:09:17,766
To Herr Karl, burmistrz
47
00:09:17,808 --> 00:09:21,144
To tyle na razie,
ale prosz� zaczeka� na dole z innymi.
48
00:09:21,186 --> 00:09:23,605
Jak d�ugo jest pan w mie�cie?
49
00:09:23,647 --> 00:09:25,566
Nied�ugo.
50
00:09:25,607 --> 00:09:29,403
Stan��em wobec problemu, kt�ry
pan musi rozwik�a�.
51
00:09:29,444 --> 00:09:32,239
Prosz� przeczyta� ten list.
52
00:09:33,282 --> 00:09:35,200
Napisa�a go Irina Hollander,
53
00:09:35,242 --> 00:09:37,911
m�oda dziewczyna zatrudniona jako
pokoj�wka w miejscowej willi.
54
00:09:37,953 --> 00:09:41,957
Willi Baronowej Graps
55
00:09:43,959 --> 00:09:45,794
Do policji...
56
00:09:45,836 --> 00:09:49,840
...musz� zacz�� m�wi� i wyrwa� si�
z tego pier�cienia morderstw wok� mnie.
57
00:09:51,633 --> 00:09:53,552
Prosz� przyjecha� natychmiast,
poniewa� czuj�, �e
58
00:09:53,635 --> 00:09:57,306
nast�pn� osob�, kt�ra umrze
jestem ja. Irina Hollander
59
00:09:58,098 --> 00:10:01,310
Gdy otrzyma�em ten list
natychmiast postanowi�em z ni� porozmawia�,
60
00:10:02,269 --> 00:10:04,605
�eby przekona� si� czy m�wi prawd�.
61
00:10:04,646 --> 00:10:07,232
Ale kiedy tu dotar�em
biedna kobieta ju� nie �y�a.
62
00:10:07,274 --> 00:10:08,901
Spad�a na kolczast� bram�.
63
00:10:08,942 --> 00:10:10,319
Zab�jstwo?
64
00:10:10,402 --> 00:10:12,154
Jeszcze nie wiem.
65
00:10:12,196 --> 00:10:14,948
Jestem sk�onny my�le�,
�e to by� wypadek.
66
00:10:14,990 --> 00:10:18,452
Ale ten list nie pozwala nam
tak przypuszcza�.
67
00:10:18,493 --> 00:10:21,205
I w�a�nie dlatego jest pan tutaj,
doktorze...
68
00:10:21,246 --> 00:10:23,624
...by wykona� sekcj� zw�ok.
69
00:10:23,665 --> 00:10:27,336
Burmistrzu, powr�cimy do przes�uchania p�niej.
70
00:10:27,377 --> 00:10:29,796
Nikt nie mo�e opu�ci� miasta.
71
00:10:31,173 --> 00:10:33,592
I co panu jak dot�d powiedzieli,
inspektorze?
72
00:10:34,718 --> 00:10:36,303
Nic!
73
00:10:38,180 --> 00:10:41,600
To jak walenie g�ow� w �cian� ciszy.
74
00:10:41,642 --> 00:10:44,603
Oni s� podejrzliwi i nieufni.
75
00:10:44,645 --> 00:10:47,105
A spos�b w jaki reagowali na moje pytania...
76
00:10:47,189 --> 00:10:49,900
...pomy�la�by kto�, �e
obawiaj� si� o swoje �ycie.
77
00:10:49,942 --> 00:10:53,695
Przypuszczam, �e musimy wzi��� poprawk�
na ich nieufno�� do obcych.
78
00:10:53,737 --> 00:10:57,658
Niech pan pami�ta, �e my dwaj reprezentujemy
jedyny prawny autorytet jaki kiedykolwiek widzieli.
79
00:10:58,075 --> 00:10:59,785
Jedyn� ich wiar� s�...
80
00:10:59,868 --> 00:11:01,328
...przes�dy.
81
00:11:01,620 --> 00:11:03,622
Ale widzia�em ich raz
p�dz�cych ze zw�okami na cmentarz.
82
00:11:03,664 --> 00:11:04,957
Co takiego? Kiedy?
83
00:11:04,998 --> 00:11:06,500
Przypadkiem, kiedy tu przyby�em.
84
00:11:06,542 --> 00:11:08,293
Wiem, co to znaczy.
85
00:11:08,335 --> 00:11:11,380
Oni chc� zapobiec
sekcji zw�ok Iriny Hollander.
86
00:11:11,421 --> 00:11:13,423
Doktorze, musimy si� po�pieszy�!
87
00:11:17,094 --> 00:11:19,763
Rudolf! Oscar! Przesta�cie!
88
00:11:24,726 --> 00:11:26,228
Co to ma znaczy�?
89
00:11:26,311 --> 00:11:27,563
Kto kaza� wam j� pochowa�?
90
00:11:27,688 --> 00:11:29,314
Czy wam nie m�wi�em?
91
00:11:29,565 --> 00:11:32,025
Pan doktor przyby� tu specjalnie,
by najpierw wykona� sekcj� zw�ok.
92
00:11:32,067 --> 00:11:35,028
Nie powinno si� rusza� zw�ok.
To wbrew naturze.
93
00:11:35,070 --> 00:11:37,489
Zabierzcie j� z powrotem do kostnicy.
94
00:11:37,531 --> 00:11:38,907
Kiedy mo�e pan zacz��, doktorze?
95
00:11:38,949 --> 00:11:41,702
Nawet natychmiast. Ale potrzebuj� �wiadka
z odpowiednimi kwalifikacjami,
96
00:11:41,743 --> 00:11:43,912
To prawo zwyczajowe i musz� nalega�.
97
00:11:43,954 --> 00:11:46,915
M�wi�em, �eby�cie wnie�li cia�o do �rodka,
wi�c lepiej niech tak b�dzie!
98
00:11:47,624 --> 00:11:50,043
Znalaz�em ju� �wiadka dla pana.
99
00:11:50,085 --> 00:11:51,295
Inspektorze!
100
00:11:51,378 --> 00:11:54,089
Inspektorze Kruger, przysy�a mnie burmistrz.
101
00:11:54,173 --> 00:11:56,049
Powiedzia�, by natychmiast
wraca� pan do gospody.
102
00:11:56,091 --> 00:11:59,636
Tamci ludzie, kt�rych chcia� pan
przes�ucha�, uciekli.
103
00:11:59,678 --> 00:12:01,805
M�wi, �e musi z panem natychmiast
porozmawia�.
104
00:12:01,847 --> 00:12:03,807
Dobrze, powiedz mu, �e zaraz b�d�.
105
00:12:04,516 --> 00:12:06,935
Doktorze, b�dzie pan got�w,
gdy przyb�dzie �wiadek?
106
00:12:07,060 --> 00:12:07,811
Oczywi�cie.
107
00:12:18,655 --> 00:12:20,157
Herr Karl!
108
00:12:26,371 --> 00:12:29,124
Dlaczego pozwoli� pan im si�
sobie sprzeciwi�?
109
00:12:29,166 --> 00:12:33,170
Inspektorze, nie mam takiej mocy
by narzuci� pa�skie rozkazy.
110
00:12:34,671 --> 00:12:37,341
Pr�bowa�em przekona� ich
by zostali jeszcze troch�,
111
00:12:37,424 --> 00:12:41,011
ale gdy okaza�o si�,
�e przeszkodzi� pan w pogrzebie...
112
00:12:41,845 --> 00:12:44,515
...uciekli!
113
00:12:51,271 --> 00:12:55,484
Drogi panie, ewidentnie nie ma pan
autorytetu w�r�d swoich obywateli.
114
00:12:57,194 --> 00:12:59,154
Myli si� pan, to nie kwestia autorytetu.
115
00:13:01,031 --> 00:13:03,158
Inspektorze, b�agam pana!
116
00:13:03,200 --> 00:13:04,993
Niech pan nie pozwoli doktorowi
zrobi� sekcji!
117
00:13:05,035 --> 00:13:06,703
Musz� rozwi�za� t� spraw�.
118
00:13:06,787 --> 00:13:10,791
Mo�e pan j� rozwi�za�
bez naruszania cia�a zmar�ej.
119
00:13:11,792 --> 00:13:14,753
By� mo�e ma pan wp�yw na to,
co robi� inni, ale ja mam w�asn� wol�.
120
00:13:14,878 --> 00:13:17,881
Pan i inni staracie si�
kogo� w tym mie�cie ochroni�.
121
00:13:17,923 --> 00:13:21,260
Nie! Inspektorze Kruger
122
00:13:21,552 --> 00:13:25,097
Czuj�, �e nadesz�a pora by wyja�ni� t� cisz�,
kt�ra wydaje si� by� konspiracj�.
123
00:13:25,514 --> 00:13:28,225
�aden z tych ludzi nikogo nie chroni.
124
00:13:33,647 --> 00:13:36,900
Z wyj�tkiem samego siebie,
bo s� przera�eni.
125
00:13:36,984 --> 00:13:39,945
I nikt nie mo�e nic wyzna�,
r�wnie� ze strachu.
126
00:13:39,987 --> 00:13:42,239
Powiem panu o swoim w�asnym przera�eniu,
127
00:13:42,406 --> 00:13:44,575
z czym musz� tu ryzykowa�,
128
00:13:44,616 --> 00:13:47,411
ujawniaj�c panu...
129
00:13:48,287 --> 00:13:50,581
tajemnic� Willi Graps�w.
130
00:13:51,999 --> 00:13:57,087
To mo�e brzmie� jak najwi�ksza niedorzeczno��.
Wiem, je�li domaga si� pan naukowych praw,
131
00:13:57,254 --> 00:13:59,715
na pewno je pan znajdzie.
132
00:13:59,756 --> 00:14:01,717
Ale jestem pewny, �e Irina Hollander
133
00:14:01,758 --> 00:14:06,471
nie zabi�a si�, ani nie zmar�a w wypadku
ani nie zosta�a zamordowana!
134
00:14:34,541 --> 00:14:36,251
Doktor Eswai?
135
00:14:41,423 --> 00:14:43,675
Jestem Monica Schauftan
136
00:14:43,717 --> 00:14:46,678
Inspektor powiedzia� mi, �e
jestem potrzebna jako �wiadek.
137
00:14:50,307 --> 00:14:53,227
C�... chcia�em lekarza do pomocy.
138
00:14:53,310 --> 00:14:56,480
Studiowa�am nauki medyczne
w Grattensburgu
139
00:14:56,522 --> 00:14:59,691
Nikogo wi�cej nie znajdzie pan tu
do pomocy.
140
00:14:59,775 --> 00:15:01,944
Pochodzi pani st�d?
141
00:15:01,985 --> 00:15:03,612
Tak, mo�na tak powiedzie�.
142
00:15:03,654 --> 00:15:06,532
Ale wyjecha�am st�d gdy mia�am 2 lata.
143
00:15:06,573 --> 00:15:10,577
Do�� dziwnie, �e wr�ci�am do domu
w dzie� jej �mierci.
144
00:15:11,620 --> 00:15:14,456
Nie b�dzie pani przeszkadza�, je�li
zaczn� ju� sekcj�?
145
00:15:14,498 --> 00:15:16,208
Nie, nie b�dzie.
146
00:17:30,509 --> 00:17:32,511
Nie mog� tego wyt�umaczy�!
147
00:17:33,512 --> 00:17:36,265
Jak ktokolwiek zdo�a� w�o�y� to
w jej serce?
148
00:17:36,306 --> 00:17:40,310
Tutejsi ludzie maj� tak� przypowie��.
149
00:17:41,395 --> 00:17:44,356
Bardzo star� przypowie��.
Pochodz�c� sprzed wiek�w.
150
00:17:45,148 --> 00:17:47,317
Powiadaj�, �e...
151
00:17:47,359 --> 00:17:50,737
Tylko z pieni�dzem w sercu, b�dzie ten -
152
00:17:50,821 --> 00:17:54,825
kto ponosi gwa�town� �mier� - spoczywa� w pokoju.
153
00:18:16,889 --> 00:18:19,016
Nawet je�li tak,
to nadal nie mo�emy udowodni�
154
00:18:19,057 --> 00:18:22,394
czy by�o to samob�jstwo, czy wypadek.
Albo jeszcze co� innego.
155
00:18:22,477 --> 00:18:25,397
Wiem, Paul. Ale ta moneta...
156
00:18:25,772 --> 00:18:28,442
Kto m�g�by chcie� w�o�y� j�
w serce tej dziewczyny?
157
00:18:29,193 --> 00:18:31,820
Chyba, �e by� to kto�, kto j� zabi�.
158
00:18:31,862 --> 00:18:32,988
Nie my�li o tym, Monica,
159
00:18:33,030 --> 00:18:35,532
...zostawmy to do Inspektorowi Krugerowi.
On dotrze do prawdy.
160
00:18:35,574 --> 00:18:37,326
Mam nadziej�, �e wkr�tce.
161
00:18:37,409 --> 00:18:40,746
Nie ruszam si� st�d. Zostaj�.
162
00:18:47,085 --> 00:18:48,587
Monica,
163
00:18:50,589 --> 00:18:52,508
nie chc� by zabrzmia�o to dziwnie...
164
00:18:52,674 --> 00:18:55,928
ale zastanawia mnie, dlaczego tu wr�ci�a�?
165
00:18:55,969 --> 00:18:59,097
Je�li chcesz wiedzie�,
przyjecha�am odwiedzi� gr�b moich rodzic�w.
166
00:18:59,139 --> 00:19:01,225
Nigdy ich nie zna�am.
167
00:19:01,266 --> 00:19:05,270
Ale zostawi�am ma�y spadek.
Po to w�a�nie �yj�. (#)
168
00:19:07,856 --> 00:19:09,399
Dzi�kuj�, Monica
169
00:19:09,441 --> 00:19:11,902
My�l�, �e jeste� bardzo odwa�n�
m�od� dam�.
170
00:19:11,944 --> 00:19:14,196
Dzi�kuj�.
171
00:19:14,238 --> 00:19:16,031
Powinnam teraz si� po�egna�.
172
00:19:16,073 --> 00:19:17,783
Dobranoc, Monica.
173
00:20:23,557 --> 00:20:27,227
Ostrzega�em pana
by nie bezcze�ci� zw�ok, doktorze!
174
00:20:27,269 --> 00:20:29,605
Kto to czyni, przyp�aci to �yciem.
175
00:20:38,238 --> 00:20:42,242
Powinien by� pan pos�ucha�.
Powinien pan pozwoli� nam j� pochowa�!
176
00:20:43,452 --> 00:20:47,456
To wy��cznie pa�ska wina.
177
00:20:49,041 --> 00:20:51,084
Przesta�cie!
178
00:21:52,813 --> 00:21:56,024
Doktorze... doktorze
179
00:21:56,108 --> 00:21:59,570
Inspektor poszed� do Willi Graps�w,
w bardzo pilnej sprawie, jak powiedzia�.
180
00:21:59,611 --> 00:22:02,823
Wyszed� ponad godzin� temu.
Na g�rze zostawi� panu wiadomo��.
181
00:22:02,906 --> 00:22:04,741
Czy powiedzia� ci kiedy wr�ci?
182
00:22:05,200 --> 00:22:07,744
Nie wraca si� z Willi Graps�w!
183
00:22:08,829 --> 00:22:10,080
Co? Dlaczego tak m�wisz?
184
00:22:10,122 --> 00:22:11,582
Nie powiedzia�am tak! ...Nie powiedzia�am tego
185
00:22:11,623 --> 00:22:14,293
Nie, przysi�gam,
nigdy tak nie powiedzia�am!
186
00:22:14,334 --> 00:22:17,671
Kolacja gotowa, czeka w pa�skim
pokoju na g�rze, doktorze.
187
00:23:21,902 --> 00:23:24,029
Nie do mnie!
Nie powiedzia�am tak... Nie m�wi�am tak!
188
00:23:24,071 --> 00:23:26,573
O co chodzi, Nadienne?
189
00:23:26,657 --> 00:23:28,617
Zobaczy�am w oknie jej twarz.
190
00:23:28,659 --> 00:23:30,369
Widzia�a� j�, Nadienne?
191
00:23:30,410 --> 00:23:32,454
Hans, dziecko j� widzia�o.
192
00:23:32,496 --> 00:23:35,791
Przysz�a po nasz� c�rk�,
nic ju� nie pomo�e.
193
00:23:35,832 --> 00:23:37,417
P�jd� po Ruth.
Mo�e ona b�dzie mog�a pom�c.
194
00:23:37,459 --> 00:23:41,463
Przyprowad� j� zaraz.
Biegnij cz�owieku!
195
00:23:49,471 --> 00:23:51,306
Przed jakim z�em powinnam j� ochroni�?
196
00:23:51,390 --> 00:23:55,394
Mo�emy pozna�, je�li kogo� si� krzywdzi.
197
00:23:59,606 --> 00:24:01,650
Drogi Doktorze Eswai,
Burmistrz Karl powiedzia� mi
198
00:24:01,692 --> 00:24:04,027
o czym� tutaj, co wyda�o mi si�
niewiarygodne.
199
00:24:04,069 --> 00:24:07,489
Niemniej jednak czuj�, �e to m�j obowi�zek
p�j�� do Willi Graps�w, gdy� tylko baronowa
200
00:24:07,573 --> 00:24:09,533
mo�e potwierdzi� t� histori�.
201
00:24:09,658 --> 00:24:13,662
Prosz� tam do mnie do��czy�,
jak szybko b�dzie to mo�liwe -
Inspektor Kruger.
202
00:24:27,634 --> 00:24:31,597
Nie b�j si�, Nadienne!
Nic ci si� nie stanie.
203
00:24:31,763 --> 00:24:35,767
Ona nie b�dzie w stanie ci� skrzywdzi�.
Je�li tylko zrobisz, jak ci powiem.
204
00:25:41,667 --> 00:25:45,629
Zdejmij jej bluzk�.
205
00:26:42,477 --> 00:26:43,645
�mier�!
206
00:26:43,729 --> 00:26:46,690
Tam gdzie nie znajdziesz drzwi,
nie przyjdziesz wi�cej.
207
00:26:50,152 --> 00:26:54,281
Zabierz sw� r�k� od jej cia�a i krwi!
208
00:26:54,323 --> 00:26:58,327
Trzymaj z dala!
209
00:27:00,162 --> 00:27:01,830
Trzymaj z dala!
210
00:27:41,995 --> 00:27:44,957
Ona jest na zewn�trz!
Przysi�gam, ona jest na zewn�trz.
211
00:27:44,998 --> 00:27:46,416
Czeka na okazj� by mnie ukara�,
wiem to.
212
00:27:46,875 --> 00:27:48,377
Ona nie mo�e, Nadienne.
213
00:27:48,418 --> 00:27:50,754
Ona jest na zewn�trz!
214
00:27:54,424 --> 00:27:56,260
To ci� b�dzie chroni�.
215
00:27:57,636 --> 00:27:59,596
Nie powinna� go zdejmowa�.
216
00:28:09,439 --> 00:28:11,108
Sko�czy�am.
217
00:28:11,149 --> 00:28:12,985
Nie, wyjd� t�dy.
218
00:28:13,026 --> 00:28:15,028
Nikt ci� nie zobaczy.
219
00:28:36,633 --> 00:28:40,596
Je�li chcesz,
mog� to nazwa� czarami...
220
00:28:40,637 --> 00:28:44,641
ale dlaczego rzuci�a� na ni� urok?
221
00:28:45,267 --> 00:28:49,104
Gdyby� tylko mi pomog�a. Gdybym tylko
wiedzia� co� o tym, jak z nimi post�pujesz.
222
00:28:49,146 --> 00:28:51,899
Dlaczego ci� wzywaj�,
jakby� praktykowa�a medycyn�?
223
00:28:51,940 --> 00:28:54,359
Czy wszyscy oni s� szaleni, czy co?
224
00:28:54,401 --> 00:28:57,529
Nie zrozumia�by pan
tutejszych ludzi, doktorze.
225
00:28:57,571 --> 00:29:00,699
Wszyscy tu wiedz�,
�e wisi nad nimi przekle�stwo.
226
00:29:00,991 --> 00:29:04,953
�mier� Iriny Hollander
by�a dla nas do przewidzenia.
227
00:29:04,995 --> 00:29:06,788
Ona to spowodowa�a?
228
00:29:06,830 --> 00:29:08,665
Zosta�a zmuszona, doktorze.
229
00:29:08,707 --> 00:29:11,502
To co�, czego pa�ska nauka
nie potrafi wyja�ni�.
230
00:29:11,543 --> 00:29:14,463
Trzeba ostrzec Inspektora.
231
00:29:14,505 --> 00:29:17,257
Je�li cenicie swoje �ycie,
wyjed�cie dzi� wieczorem.
232
00:29:17,299 --> 00:29:19,718
Zaprzesta�cie �ledztwa.
233
00:29:23,680 --> 00:29:26,517
Inspektor Kruger jest teraz
w Willi Graps�w. Szuka tam informacji.
234
00:29:26,975 --> 00:29:30,145
A takiego zr�wnowa�onego cz�owieka jak on
nie powstrzymaj� �adne przes�dy.
235
00:29:30,187 --> 00:29:32,022
On odkryje prawd�.
236
00:29:32,064 --> 00:29:36,026
Kt�r�dy do willi?
On chce, bym si� tam z nim spotka�.
237
00:29:36,068 --> 00:29:38,487
Prosz� tam nie i�� doktorze.
Dobrze panu radz�.
238
00:29:38,529 --> 00:29:40,614
Niech pa�ska stopa tam nie postanie!
239
00:29:41,114 --> 00:29:43,867
Wszyscy m�wicie o tej willi jakby�cie
bali si� nazwa� j� po imieniu.
240
00:29:44,201 --> 00:29:46,453
To nast�pna tajemnica, kt�r� chc� wyja�ni�.
241
00:30:02,094 --> 00:30:03,720
Willa Graps�w jest tam.
242
00:30:06,765 --> 00:30:08,475
Chwileczk�, Ruth.
243
00:30:10,894 --> 00:30:13,939
Jest co�, o co ci� podejrzewam.
244
00:30:14,356 --> 00:30:18,068
Kto wcisn�� t� monet�
w serce Iriny Hollander?
245
00:30:18,902 --> 00:30:22,698
Gdybym wiedzia� dlaczego,
by� mo�e mog�oby to nam pom�c.
246
00:30:22,739 --> 00:30:25,742
Jest dobry pow�d, dla kt�rego
nie powinien pan wiedzie�, dlaczego.
247
00:30:25,784 --> 00:30:28,912
W tamtym domu jest odpowied�.
248
00:30:28,954 --> 00:30:31,915
Skoro zdecydowa� si� pan j� odkry�.
249
00:30:31,957 --> 00:30:36,003
Dzi�kuj�. P�niej jeszcze
o tym porozmawiamy.
250
00:30:41,884 --> 00:30:45,929
Nikt ju� nie m�wi, kto przekroczy
pr�g tej willi!
251
00:31:40,943 --> 00:31:43,779
Karl! Najdro�szy.
252
00:31:43,820 --> 00:31:46,240
O co chodzi?
253
00:31:46,281 --> 00:31:47,991
Mamy jeszcze jednego.
254
00:31:56,875 --> 00:32:01,213
To �a�cuch rozlewu krwi.
Na nic zda si� pr�ba zerwania go.
255
00:32:02,923 --> 00:32:06,969
W Willi Graps�w. To mog�oby si� uda�.
256
00:32:08,345 --> 00:32:11,181
Z inn� krwi�...
257
00:32:11,223 --> 00:32:15,227
...i niczym wi�cej,
mo�na to zako�czy� i zerwa� ostatecznie.
258
00:32:16,645 --> 00:32:18,814
Po�piesz si� Karl.
259
00:32:18,856 --> 00:32:21,859
Nie mo�na go dzi� przenie��,
260
00:32:21,900 --> 00:32:24,278
bo inni te� go szukaj�.
261
00:32:24,403 --> 00:32:27,614
Je�li nie zostanie zakopany na czas,
stanie si� jak jeden z tych...
262
00:32:27,698 --> 00:32:29,616
...bezlitosnych duch�w!
263
00:33:00,606 --> 00:33:02,900
One nigdy nie uczyni� ci�
jednym z swoich,
264
00:33:02,941 --> 00:33:05,027
Je�li pomog�.
265
00:33:39,645 --> 00:33:40,687
Kruger!
266
00:33:56,328 --> 00:33:57,704
Inspektorze Kruger!
267
00:35:30,631 --> 00:35:31,715
Przepraszam.
268
00:35:32,090 --> 00:35:33,467
Co pan zrobi�?
269
00:35:34,468 --> 00:35:38,805
Nic! Przyszed�em tu do kolegi.
Inspektora Krugera.
270
00:35:38,972 --> 00:35:40,599
Nie ma tu inspektora.
271
00:35:40,641 --> 00:35:44,019
Ale on wyszed� wieczorem
na wezwanie Baronowej Graps.
272
00:35:44,102 --> 00:35:47,272
Jestem Baronow� Graps
i powinnam o tym wiedzie�.
273
00:35:47,314 --> 00:35:49,608
Nikt mnie tu nigdy nie odwiedza�,
ani ja nikogo nie przyjmowa�am.
274
00:35:49,650 --> 00:35:50,943
A teraz prosz� odej��!
275
00:35:50,984 --> 00:35:54,530
Nie, prosz� pos�ucha�.
Jestem pewny, �e inspektor tu jest.
276
00:35:54,571 --> 00:35:56,949
Prosz� zej�� mi z oczu
albo pan po�a�uje.
277
00:37:50,604 --> 00:37:53,607
Zostaw mnie w spokoju.
278
00:38:16,296 --> 00:38:17,464
Cze��!
279
00:38:21,718 --> 00:38:23,637
Jak ci na imi�?
280
00:38:33,605 --> 00:38:37,609
Melissa. Mam na imi� Melissa
281
00:39:26,575 --> 00:39:30,537
Melissa! Melisa!
282
00:41:53,055 --> 00:41:55,098
Frau Morgen!
Prosz� otworzy� drzwi, Frau Morgen!
283
00:41:55,140 --> 00:41:56,058
Czego pani chce?
284
00:41:56,099 --> 00:41:59,978
Prosz�, Frau Morgen, jestem przera�ona.
Niech mi pani pozwoli zosta� tu na noc.
285
00:42:00,020 --> 00:42:02,564
Prosz� odej��!
Nie chc� ci� mie� w pobli�u.
286
00:42:02,606 --> 00:42:06,610
Nie powinna� by�a nigdy dotyka�
cia�a tej zmar�ej dziewczyny.
287
00:42:16,995 --> 00:42:18,539
Monika! O co chodzi?
288
00:42:18,580 --> 00:42:19,831
Nie zostan� tu d�u�ej, Paul!
289
00:42:19,873 --> 00:42:20,999
Co si� sta�o?
290
00:42:21,041 --> 00:42:22,835
Och, to g�upie!
291
00:42:22,876 --> 00:42:24,920
Mia�am jaki� koszmar... i
292
00:42:24,962 --> 00:42:26,421
nie zostan� tu d�u�ej.
293
00:42:26,463 --> 00:42:27,339
Uspok�j si�.
294
00:42:27,381 --> 00:42:30,592
Mia�a� pewnie koszmar
z powodu sekcji zw�ok, to wszystko.
295
00:42:55,492 --> 00:42:58,453
Sznur dzwonu nie rusza si�.
296
00:42:58,495 --> 00:43:02,457
D�wi�k tego dzwonu...
to on mnie przestraszy�.
297
00:43:02,499 --> 00:43:06,461
Nawet, je�li to wiatr.
298
00:43:40,954 --> 00:43:44,666
To by� wiatr. Tak jak my�la�em.
299
00:43:45,083 --> 00:43:47,586
Nie, doktorze,
to nie tak, jak pan to okre�li�.
300
00:43:47,628 --> 00:43:51,173
To duch go poruszy�!
301
00:43:51,215 --> 00:43:55,177
On zawsze dzwoni w ten spos�b,
gdy kto� naznaczony jest �mierci�!
302
00:43:55,219 --> 00:43:59,223
Odk�d ona wykrwawi�a si� na �mier�
pod tamt� wie��.
303
00:44:00,057 --> 00:44:02,017
Ona?
304
00:44:02,059 --> 00:44:04,061
Nie mog�a mie� wi�cej ni� sze��, siedem lat.
305
00:44:04,102 --> 00:44:08,148
Pr�bowa�a poci�gn�� za ten sznur
by wezwa� pomoc, i umar�a trzymaj�c go.
306
00:44:08,315 --> 00:44:10,734
Mia�a na imi� Melissa.
307
00:44:10,776 --> 00:44:12,986
Melissa.
308
00:44:13,028 --> 00:44:15,447
S�uchaj, ta m�oda dama
potrzebuje na noc pokoju.
309
00:44:15,489 --> 00:44:18,492
Prosz�, dopilnuj tego natychmiast.
310
00:44:18,534 --> 00:44:20,827
A przy okazji, czy widzia�e�
Inspektora Krugera?
311
00:44:20,869 --> 00:44:22,663
Nie od popo�udnia.
312
00:44:22,746 --> 00:44:26,375
Marta!
313
00:44:26,416 --> 00:44:29,545
Sprawd�, czy mamy gotowy pok�j
dla panienki.
314
00:44:29,586 --> 00:44:31,255
Oczywi�cie. Natychmiast.
315
00:44:37,845 --> 00:44:41,014
Paul, zrozumia�e� co on powiedzia�?
316
00:44:41,056 --> 00:44:44,351
To nie sprawka wiatru,
�e uderzy� dzwon.
317
00:44:44,393 --> 00:44:46,228
Monica
318
00:44:46,270 --> 00:44:48,230
Nie mo�esz naprawd� tak my�le�!
319
00:44:48,272 --> 00:44:50,482
W tym mie�cie jest co� nadprzyrodzonego.
320
00:44:50,524 --> 00:44:53,318
Powiedz, dlaczego oni opu�cili ko�ci�?
321
00:44:53,360 --> 00:44:56,071
Boj� si�.
Niemal my�l�, �e jest tu diabe�.
322
00:44:56,113 --> 00:44:58,323
Nie, tylko ub�stwo i ignorancja.
323
00:44:58,407 --> 00:45:00,576
Po��czone z przes�dem.
324
00:45:00,617 --> 00:45:01,952
Pani pok�j jest got�w.
325
00:45:08,667 --> 00:45:10,794
Dobranoc, Monica
326
00:45:10,836 --> 00:45:14,840
Dobranoc Paul. I dzi�kuj�.
327
00:45:43,076 --> 00:45:44,828
Nadienne!
328
00:45:45,495 --> 00:45:46,997
Nadienne, co si� dzieje?
329
00:45:47,998 --> 00:45:49,833
Masz wysok� gor�czk�.
330
00:45:50,334 --> 00:45:51,502
Kiedy to si� zacz�o?
331
00:45:55,339 --> 00:45:57,007
Co pan z ni� robi?
332
00:45:57,382 --> 00:45:59,176
Prosz� j� zostawi�.
To nie pa�ska sprawa!
333
00:45:59,259 --> 00:46:01,178
Sama wiem co jest najlepsze
dla mojej c�rki.
334
00:46:01,470 --> 00:46:03,180
Niech pan nie o�miela si� jej dotyka�!
335
00:46:08,685 --> 00:46:10,979
Drut kolczasty!
336
00:46:12,523 --> 00:46:15,150
M�j Bo�e, mam do�� ca�ej tej sprawy.
337
00:46:15,526 --> 00:46:17,861
Chce pani zabi� dziecko?
338
00:46:29,081 --> 00:46:30,999
Czy pani oszala�a?
339
00:46:31,083 --> 00:46:33,252
To nie �adne czary, tylko tortury.
340
00:46:34,920 --> 00:46:37,589
Mog�a wykrwawi� si� na �mier�
z tym czym� wok�.
341
00:46:39,716 --> 00:46:42,427
Pr�bowali�my j� przed tym uchroni�.
342
00:46:42,511 --> 00:46:44,763
Nie jeste� w stanie jej uratowa�.
343
00:46:44,805 --> 00:46:46,932
Uwa�aj co m�wisz. Przestraszysz j�.
344
00:47:11,623 --> 00:47:13,792
Nie ma �adnego niebezpiecze�stwa, Nadienne
345
00:47:14,501 --> 00:47:16,128
Niebawem poczujesz si� lepiej.
346
00:47:17,629 --> 00:47:19,339
Nie martw si�, ju� dobrze.
347
00:47:20,465 --> 00:47:24,469
Ona mnie wybra�a! Ona mnie wybra�a!
348
00:47:27,139 --> 00:47:31,185
Wiem. Nie mo�esz mnie ju� uratowa�.
349
00:48:11,642 --> 00:48:14,853
Jest w szoku.
Puls ma bardzo nieregularny.
350
00:48:18,482 --> 00:48:21,318
Najlepsze dla niej to odpoczynek.
Dam jej �rodek uspokajaj�cy.
351
00:48:25,531 --> 00:48:26,698
Zostawi�em torb� na g�rze.
352
00:48:26,740 --> 00:48:28,325
Prosz� ze mn�.
353
00:48:47,886 --> 00:48:50,430
Prosz� to da� Nadienne gdy si� zbudzi.
Ale nie wi�cej ni� 20 kropli.
354
00:48:50,556 --> 00:48:50,973
Dobrze.
355
00:48:51,014 --> 00:48:52,808
I je�li b�d� potrzebny,
prosz� mnie natychmiast wezwa�.
356
00:48:52,891 --> 00:48:54,726
Tak, dzi�kuj� doktorze.
357
00:49:13,495 --> 00:49:16,707
Ponadto my�l�, �e oficjalny raport
powinien zawiera�..
358
00:49:16,748 --> 00:49:20,335
to, co burmistrz Karl powiedzia� i podpisa�,
inspektorze Kruger,
359
00:49:20,627 --> 00:49:23,297
po wielu wahaniach i z wielk� niech�ci�.
360
00:49:24,006 --> 00:49:25,174
Wed�ug burmistrza...
361
00:49:25,757 --> 00:49:28,427
miasto �yje w koszmarze.
Pod wp�ywem kl�twy.
362
00:49:28,594 --> 00:49:30,762
Kt�ra mia�a pocz�tek
w �mierci Melissy Graps, dziecka.
363
00:49:31,763 --> 00:49:33,515
Od tamtej pory mieszka�cy wierz�
364
00:49:33,599 --> 00:49:35,225
�e to dziecko powraca mi�dzy �ywych
365
00:49:35,267 --> 00:49:38,020
i, mo�e si� to wydawa� niewiarygodne,
366
00:49:38,103 --> 00:49:41,106
ka�da osoba, kt�ra twierdzi�a,
�e j� widzia�a
367
00:49:41,190 --> 00:49:44,109
wykrwawi�a si� na �mier�
w tajemniczych okoliczno�ciach.
368
00:49:44,276 --> 00:49:47,446
Kt�re miejscowi ch�opi przypisuj�
si�om nadprzyrodzonym.
369
00:50:04,129 --> 00:50:06,465
Dalej, kop.
Nie mamy wiele czasu!
370
00:51:01,186 --> 00:51:02,896
Szybciej!
371
00:51:43,020 --> 00:51:43,979
Paul.
372
00:51:45,022 --> 00:51:47,149
W�a�nie zobaczy�am �wiat�o na cmentarzu.
373
00:51:47,191 --> 00:51:48,775
Kto� tam jest.
374
00:51:48,817 --> 00:51:50,819
Wiem. Te� to widzia�am.
375
00:51:50,861 --> 00:51:53,530
Mo�e to inspektor Kruger.
376
00:51:53,614 --> 00:51:55,240
Je�li tak, to musia� znale�� odpowied�.
377
00:51:55,282 --> 00:51:57,743
Nie, nie id� tam!
378
00:51:57,784 --> 00:51:59,953
To raczej nie on.
379
00:52:00,454 --> 00:52:02,706
Co by tam robi� o tej porze?
380
00:52:02,748 --> 00:52:04,458
Nie wiem.
381
00:52:04,541 --> 00:52:06,210
Ale dowiem si�.
382
00:52:47,292 --> 00:52:48,293
Kruger!
383
00:56:01,236 --> 00:56:03,197
Burmistrz mieszka tutaj.
384
00:56:12,497 --> 00:56:13,582
Herr Karl!
385
00:56:17,419 --> 00:56:18,587
Jest pan tam?
386
00:56:35,395 --> 00:56:36,730
Tak. Jestem.
387
00:56:37,105 --> 00:56:38,273
Prosz� wej��.
388
00:56:43,529 --> 00:56:45,239
Prosz� wej��, doktorze.
389
00:56:46,281 --> 00:56:48,283
Mia�em zaraz do pana pos�a�.
390
00:56:49,493 --> 00:56:52,621
W�a�nie znalaz�em cia�o inspektora Krugera
na cmentarzu.
391
00:56:52,663 --> 00:56:55,999
Wiem. Zabra�em je tam.
392
00:56:56,083 --> 00:56:58,544
Jestem pewien, �e wie pan
kto przy�o�y� mu pistolet do g�owy!
393
00:56:58,585 --> 00:57:01,088
Musi pan uwa�a� na sw�j j�zyk,
doktorze.
394
00:57:01,129 --> 00:57:03,048
To chyba nie jest oskar�enie?
395
00:57:03,090 --> 00:57:06,093
Nawet je�li powie pan, �e inspektor
pad� ofiar� si� nadprzyrodzonych.
396
00:57:06,134 --> 00:57:08,762
Za�o�� si�, �e by� te�
przygotowany na tamten �wiat.
397
00:57:08,804 --> 00:57:13,976
Tak. Ale tylko by trzyma� jego ducha
z dala od pope�nianych zbrodni...
398
00:57:14,059 --> 00:57:15,811
...jak zabicie Melissy.
399
00:57:17,020 --> 00:57:20,816
Obawiam si�, �e to musi wydawa� si� barbarzy�stwem
dla cz�owieka z pa�sk� pozycj�.
400
00:57:21,191 --> 00:57:23,944
Rozumiem ju�, o czym zapewnia� pan
inspektora Krugera.
401
00:57:23,986 --> 00:57:26,613
Nikt nie b�dzie s�ucha�
tej �miesznej legendy.
402
00:57:26,655 --> 00:57:28,824
Na pocz�tku te� tak my�la�em.
403
00:57:29,992 --> 00:57:32,661
Ale wkr�tce przekona�em si�,
�e to nie legenda.
404
00:57:32,703 --> 00:57:33,662
Lecz prawda!
405
00:57:34,454 --> 00:57:39,334
Od czasu �mierci Melissy, ponad 10 os�b
w tym mie�cie spotka�a podobna �mier�.
406
00:57:39,501 --> 00:57:44,715
Wszystkie by� m�ode, zdrowe,
i zupe�nie rozs�dne. Niewinne osoby.
407
00:57:45,382 --> 00:57:48,468
Ka�demu tutaj zagra�a
to samo fatum, doktorze.
408
00:57:48,552 --> 00:57:50,888
Prosz� odej��!
Albo mo�e okaza� si� pan nast�pny.
409
00:57:51,388 --> 00:57:53,473
A ta m�oda dama
powinna natychmiast wyjecha�.
410
00:57:53,557 --> 00:57:56,435
Nie powinna by�a wraca�, poniewa�
to nie jest jej prawdziwe miejsce urodzenia.
411
00:57:56,560 --> 00:57:58,061
Wie pan kim jestem.
412
00:57:58,228 --> 00:58:01,064
Urodzi�am si� tu. I moi rodzice r�wnie�.
413
00:58:01,190 --> 00:58:04,276
Gr�b, na kt�rym z�o�y�a� wieniec,
i swoje oddanie...
414
00:58:04,318 --> 00:58:07,237
nie jest tam, gdzie twoi krewni!
415
00:58:07,738 --> 00:58:10,115
Schuftansowie nie mieli �adnych dzieci.
416
00:58:13,160 --> 00:58:15,746
Ale to niemo�liwe.
To nie mo�e by� prawda.
417
00:58:16,455 --> 00:58:17,873
Dlaczego pan tak m�wi?
418
00:58:18,415 --> 00:58:20,918
Udowodni� ci to.
419
00:58:21,001 --> 00:58:24,338
Schuftansowie powierzyli mojej opiece
pewne dokumenty w zapiecz�towanej kopercie,
420
00:58:24,379 --> 00:58:27,132
by przekaza� ci je,
je�li kiedykolwiek powr�cisz.
421
00:58:27,174 --> 00:58:29,468
Piecz�ci nigdy nie prze�amano.
422
00:58:29,510 --> 00:58:33,263
Schuftansowie byli zatrudnieni w Willi Graps�w.
423
00:58:33,305 --> 00:58:35,057
Jak si� zapewne dowiesz, Monica
424
00:58:35,098 --> 00:58:39,269
r�wnie� twoje pochodzenie
jest powi�zane z t� will�.
425
00:58:44,942 --> 00:58:47,611
Przynios� ci teraz te dokumenty.
426
00:58:51,949 --> 00:58:53,325
A co do pana, doktorze...
427
00:58:53,367 --> 00:58:57,037
fakty, kt�rych pan szuka,
mo�na znale�� jedynie w Willi Graps�w.
428
00:59:04,962 --> 00:59:07,047
Zaczynam si� zastanawia�, czy to prawda.
429
01:00:26,835 --> 01:00:27,836
Herr Karl!
430
01:00:39,723 --> 01:00:41,642
Herr Karl, prosz� mnie wpu�ci�!
431
01:00:46,772 --> 01:00:48,398
Niech pan otworzy drzwi!
432
01:01:18,387 --> 01:01:19,388
Monica!
433
01:01:34,194 --> 01:01:36,697
D�u�ej tego nie znios�.
Oni nas wszystkich zabij�.
434
01:01:36,738 --> 01:01:38,657
Opanuj si�.
435
01:01:38,699 --> 01:01:41,201
Ale oni nas wszystkich chc� zabi�.
Wiem to.
436
01:01:41,243 --> 01:01:45,289
Uspok�j si�!
437
01:01:46,957 --> 01:01:48,667
Musimy znale�� jak�� pomoc.
438
01:01:50,335 --> 01:01:51,670
Chod�.
439
01:01:59,469 --> 01:02:02,014
Wyjd�cie tu, s�yszycie mnie?
440
01:02:06,935 --> 01:02:09,646
Burmistrz zosta� zabity, wy tch�rze!
441
01:02:15,694 --> 01:02:18,697
Wszyscy tu zginiecie je�li
sobie wzajemnie nie pomo�ecie!
442
01:02:25,078 --> 01:02:29,082
Paul, oni nie wytkn� nosa za drzwi.
S� zbyt przera�eni.
443
01:02:30,167 --> 01:02:31,710
Dozorca z ober�y!
444
01:02:33,712 --> 01:02:38,050
Mia�em pow�d by ci� zabi�. Tak jak ty zabi�e�
lito�ciwe stworzenie, kt�re by�o mym dzieckiem.
445
01:02:38,300 --> 01:02:40,344
Wykrwawiona na �mier�... moja Nadienne.
446
01:02:41,220 --> 01:02:42,679
Ale to oni ci� dostan�.
447
01:02:42,971 --> 01:02:45,724
Mam nadziej�, �e tak,
a odpalaj�c t� kul� ocal� mnie.
448
01:02:45,766 --> 01:02:48,644
A teraz wyno� si�!... zanim zmieni� zdanie.
449
01:02:57,236 --> 01:02:58,237
Dzwon!
450
01:03:39,111 --> 01:03:40,112
Monica!
451
01:03:53,458 --> 01:03:55,127
Gdzie jeste�?
452
01:04:20,611 --> 01:04:21,737
O co chodzi?
453
01:04:22,654 --> 01:04:24,656
To dziwne, Paul.
454
01:04:24,698 --> 01:04:28,827
Przysz�am tu, jak gdybym dok�adnie wiedzia�a,
gdzie znale�� to przej�cie.
455
01:04:30,621 --> 01:04:33,373
Czuj� si�,
jak bym tu ju� kiedy� by�a.
456
01:04:37,836 --> 01:04:41,840
Paul, wiem �e nigdy tu nie by�am,
ale mimo to...
457
01:04:42,174 --> 01:04:45,844
to miejsce wydaje mi si� jako�
bardzo znajome.
458
01:04:52,809 --> 01:04:54,228
Zamek zaskoczy�.
459
01:04:54,269 --> 01:04:56,271
Jeste�my zatrza�ni�ci wewn�trz, bez klucza.
460
01:05:02,152 --> 01:05:04,196
Nie dam rady tego wywa�y�.
461
01:05:08,200 --> 01:05:09,868
Sprawd�my, czy jest inne wyj�cie.
462
01:05:51,535 --> 01:05:53,537
To musi by� rodzinny grobowiec.
463
01:06:33,493 --> 01:06:35,370
Melissa Graps
464
01:06:45,214 --> 01:06:47,257
Mo�e wydostaniemy si� t�dy.
465
01:06:49,843 --> 01:06:52,679
Nie, niemo�liwe
Jest zbyt wysoko.
466
01:07:27,714 --> 01:07:28,549
Paul!
467
01:07:28,882 --> 01:07:32,052
To Melissa... Melisa!
468
01:07:35,389 --> 01:07:37,266
Moja dziewczynka.
469
01:07:38,058 --> 01:07:39,893
Moje s�odkie dzieci�tko.
470
01:07:41,603 --> 01:07:43,063
Co ty tu robisz?
471
01:07:44,022 --> 01:07:46,400
Nie masz prawa niepokoi� mego dziecka.
472
01:07:46,942 --> 01:07:48,735
Wystraszy si�, biedactwo.
473
01:07:49,278 --> 01:07:51,905
Baronowo, w tym mie�cie dzieje si� co�
co przera�a nas wszystkich.
474
01:07:51,989 --> 01:07:53,866
To dla mnie dobra wiadomo��.
475
01:07:54,908 --> 01:07:57,744
Oni powinni dr�e� z przera�enia
przed Meliss� Graps!
476
01:07:59,955 --> 01:08:02,332
To oni pozwolili memu dziecku umrze�.
477
01:08:02,416 --> 01:08:04,084
To wszystko ich wina.
478
01:08:04,251 --> 01:08:06,044
Wiejski festyn.
479
01:08:06,086 --> 01:08:10,757
I Melissa... upu�ci�a swoj� pi�k�
i pobieg�a za ni�.
480
01:08:12,926 --> 01:08:14,761
Stratowali j� swymi ko�mi.
481
01:08:15,721 --> 01:08:18,015
B�aga�a o lito��.
482
01:08:19,349 --> 01:08:21,351
Ale oni byli zbyt pijani
by to s�ysze�.
483
01:08:22,102 --> 01:08:24,271
Ludzie, kt�rzy to widzieli
nie byli lepsi.
484
01:08:26,023 --> 01:08:28,108
Wykrwawia�a si� na �mier�,
a oni patrzyli.
485
01:08:29,318 --> 01:08:30,777
Nadal tego �a�uj�.
486
01:08:33,822 --> 01:08:35,782
A teraz chod�cie!
487
01:08:36,450 --> 01:08:37,951
Chod�cie i zobaczcie.
488
01:08:48,962 --> 01:08:50,464
Wszystko.
489
01:08:52,382 --> 01:08:55,010
Wszystko jest tak, jak tamtego dnia.
490
01:08:55,469 --> 01:08:58,347
Tylko popatrzcie! To by�o 20 lat temu.
491
01:08:58,764 --> 01:09:00,349
Jej wszystkie zabawki s� tutaj.
492
01:09:00,432 --> 01:09:03,101
By�a takim szcz�liwym, beztroskim
ma�ym stworzeniem.
493
01:09:04,645 --> 01:09:06,688
Lubi�a przegl�da� si� w lustrze.
494
01:09:08,857 --> 01:09:10,651
Ale by�a jeszcze zbyt ma�a.
495
01:09:10,692 --> 01:09:14,029
Wi�c musia�a stawa� na palcach
by dosi�gn�� lustra.
496
01:09:19,952 --> 01:09:22,204
To by�a jej ulubiona lalka.
497
01:09:27,334 --> 01:09:31,171
Nic tu nie by�o ruszane od czasu
gdy Melissa to u�o�y�a.
498
01:09:32,381 --> 01:09:37,386
Ka�da rzecz mia�a swoje miejsce.
Ona by�a bardzo drobiazgowa.
499
01:09:41,431 --> 01:09:42,558
Melissa!
500
01:09:51,775 --> 01:09:53,527
Paul!
501
01:12:02,281 --> 01:12:05,284
Uciek� pan, doktorze Eswai.
502
01:12:05,659 --> 01:12:08,036
Kilku mia�o tak� szans�.
503
01:12:08,078 --> 01:12:11,081
Doprowadzili pana do rozpaczy,
wyczu�am to.
504
01:12:13,000 --> 01:12:14,668
W sam� por�!
505
01:12:14,710 --> 01:12:18,714
Je�li zostaliby�cie chwil� d�u�ej,
by�oby za p�no!
506
01:12:24,178 --> 01:12:26,471
Co zamierza�a� zrobi�?
507
01:12:26,972 --> 01:12:31,018
Ta srebrna moneta nie by�a przeznaczona
dla ciebie, lecz dla Karla.
508
01:12:42,029 --> 01:12:45,532
Pr�bowa�am ca�ych swoich mocy
by temu zapobiec.
509
01:12:45,574 --> 01:12:49,536
Nic ju� nie mog� zrobi�
dla mojego biednego Karla.
510
01:12:50,537 --> 01:12:55,250
�y�am w strachu przed t� chwil�
od kiedy go tylko pozna�am.
511
01:12:57,002 --> 01:12:59,838
Kocha�am ci� tak bardzo.
512
01:13:02,925 --> 01:13:06,261
Jak mam teraz �y� bez niego.
513
01:13:09,181 --> 01:13:11,016
Pomszcz� ci�, Karl!
514
01:13:11,099 --> 01:13:14,645
Nawet je�li b�d� musia�a po�wi�ci� w�asn�
krew, by niszczy� to z�e stworzenie.
515
01:13:15,229 --> 01:13:18,524
Monica. Gdzie jest Monica?
516
01:13:18,565 --> 01:13:20,859
Obawiam si�,
�e nie ma ju� dla niej nadziei.
517
01:13:21,401 --> 01:13:23,529
Ona tak�e jest dzieckiem baronowej Graps!
518
01:13:24,238 --> 01:13:26,114
I siostr� Melissy.
519
01:13:26,865 --> 01:13:29,826
Tak, Monica!
Ty te� jeste� moj� dziewczynk�!
520
01:13:29,910 --> 01:13:33,914
Ale zaczekaj najdro�sza,
poka�� ci twoje zdj�cie.
521
01:13:37,501 --> 01:13:40,420
Schuftansowie byli tylko moimi s�u��cymi.
522
01:13:40,462 --> 01:13:43,465
To ja zapewni�am ci edukacj�.
523
01:13:44,174 --> 01:13:46,218
Ale je�li rzeczywi�cie jeste� moj� matk�...
524
01:13:46,260 --> 01:13:48,220
dlaczego nie mog�am z tob� zosta�?
525
01:13:48,262 --> 01:13:51,223
Poniewa� w tej willi
by�o to niebezpieczne.
526
01:13:51,265 --> 01:13:54,101
Ba�am si�, �e mog�a� zosta� zabita.
527
01:13:55,727 --> 01:13:59,731
A tu, to ty, Monika...
mia�a� zaledwie 2 lata.
528
01:14:01,108 --> 01:14:03,485
A to twoja siostra Melissa.
529
01:14:06,572 --> 01:14:09,408
Ka�dy z tego domu zosta� zabity.
530
01:14:10,492 --> 01:14:12,578
Melissa spowodowana ich �mier�.
531
01:14:12,619 --> 01:14:15,539
Byli ofiarami jej nienawi�ci!
532
01:14:15,581 --> 01:14:19,042
Jak Melissa mog�a zabija�?
Jest martwa i pogrzebana.
533
01:14:19,084 --> 01:14:23,088
Nie! Nie!
534
01:14:23,422 --> 01:14:25,507
Widzia�am j�. I ty te�.
535
01:14:26,550 --> 01:14:29,303
To s�u�y temu, by ludzie
�yli przed ni� w strachu.
536
01:14:29,511 --> 01:14:33,473
Wiem... jestem medium, kt�rego
ona u�ywa.
537
01:14:33,515 --> 01:14:36,643
Posiadam nadprzyrodzone moce,
Monica!
538
01:14:36,685 --> 01:14:40,022
Tylko kiedy przychodz�, nie mam
nad nimi kontroli.
539
01:14:40,063 --> 01:14:43,734
Duchy w tym domu to ludzie,
kt�rzy mnie nienawidzili.
540
01:14:45,402 --> 01:14:47,905
Poprzez mnie... ich niewinna ofiara...
541
01:14:48,780 --> 01:14:50,324
...jej kl�twa si� spe�ni�a.
542
01:14:51,033 --> 01:14:53,744
Wiem. Duch kt�rego chc�,
to ja.
543
01:14:53,785 --> 01:14:56,747
Maj� nadziej�, �e stan� si� taka
jak oni.
544
01:14:56,830 --> 01:14:58,999
Nie mam nad nimi kontroli.
545
01:14:59,041 --> 01:15:03,045
Melissy to nie obchodzi,
a ja tak si� boj�.
546
01:15:05,380 --> 01:15:08,008
Nie, nie!
547
01:15:08,050 --> 01:15:11,720
Ani jedno pani s�owo nie jest prawd�,
nie b�d� tego s�ucha�.
548
01:15:11,762 --> 01:15:13,722
Musz� znale�� Paula,
prosz� mi pom�c, b�agam!
549
01:15:13,805 --> 01:15:15,599
Ratuj si�. Odejd�!
550
01:15:16,642 --> 01:15:19,102
Wiem. Oni nadchodz�.
551
01:15:19,144 --> 01:15:21,730
S�ysz� ich!
552
01:15:21,772 --> 01:15:24,566
Wyjd�my z tej willi.
553
01:15:24,608 --> 01:15:27,611
Nie musisz, Melissa.
554
01:15:27,653 --> 01:15:30,280
Uciekaj. M�wi� ci, uciekaj!
555
01:15:45,295 --> 01:15:47,130
Oni ciebie te� chc� dosta�.
556
01:15:47,172 --> 01:15:50,551
Melissa czeka�a na ciebie 20 lat.
557
01:15:51,385 --> 01:15:55,305
Uciekaj! Ratuj si�!
558
01:16:12,531 --> 01:16:13,866
Melissa.
559
01:18:37,926 --> 01:18:39,469
Melissa... jeste� tu.
560
01:18:39,511 --> 01:18:42,514
Nie! Baronowo Graps...
561
01:18:43,307 --> 01:18:47,102
...zabi�a� po raz ostatni.
562
01:18:49,021 --> 01:18:51,398
Poniewa� ja zabij� ciebie!
563
01:18:51,440 --> 01:18:55,444
Przysz�am po�o�y� kres temu rozlewowi krwi.
564
01:19:00,365 --> 01:19:02,409
Prosisz si� o sw�j w�asny koniec.
565
01:19:03,118 --> 01:19:06,121
Przeznaczone ci jest umrze� w tej willi.
566
01:19:07,831 --> 01:19:10,876
Ja dotrzymuj� obietnicy,
kt�r� sobie z�o�y�y�my.
567
01:19:11,001 --> 01:19:12,377
Ty j� z�ama�a�.
568
01:19:12,544 --> 01:19:14,213
Teraz ci� maj�.
569
01:19:14,505 --> 01:19:17,299
Nie... to jest poza twoimi czarami.
570
01:19:21,178 --> 01:19:22,679
To ciebie dostan�!
571
01:19:23,138 --> 01:19:25,057
Poprzysi�g�am pom�ci� Karla.
572
01:19:25,349 --> 01:19:28,393
Uwolni�am ci� od ducha Melissy.
573
01:19:29,061 --> 01:19:32,022
Ale tylko dop�ty, dop�ki ty
trzymasz j� z dala od niego.
574
01:19:32,064 --> 01:19:34,900
Teraz zap�acisz za niego
i wszystkie swoje ofiary.
575
01:19:36,026 --> 01:19:37,361
Ty jeste� przyczyn� tego wszystkiego.
576
01:19:37,402 --> 01:19:39,238
Nie.
577
01:19:39,321 --> 01:19:41,240
Ty przywo�a�e� Meliss� z martwych.
578
01:19:41,323 --> 01:19:43,534
by mordowa� tych, kt�rych nienawidzisz.
579
01:19:43,575 --> 01:19:46,578
Teraz oni uczynili ci�
przedmiotem kl�twy Melissy.
580
01:19:46,620 --> 01:19:52,042
Nie! Nie kaza�am jej tego robi�.
Ale ona mnie nie s�ucha. Uwierz mi.
581
01:19:52,167 --> 01:19:55,254
Oni nad ni� panuj�. To nie moja wina.
Nie posy�a�am po Karla. Nie!!
582
01:19:55,587 --> 01:19:56,922
K�amiesz.
583
01:19:57,506 --> 01:20:01,009
Boisz si� Melissy,
nawet je�li jeste� medium.
584
01:20:01,468 --> 01:20:05,013
Wystawi�a� j� przeciwko tym biednym stworzeniom
by je pozabija�a.
585
01:20:05,848 --> 01:20:07,349
A teraz kolej na ciebie!
586
01:20:08,433 --> 01:20:10,894
Ona obroni ci� tak, jak ty
broni�a� ich.
587
01:20:12,729 --> 01:20:15,941
Ale gdy raz staniesz si� jedn� z nich,
ju� nigdy si� nie uwolnisz.
588
01:20:16,984 --> 01:20:18,610
Tak my�lisz?
589
01:20:18,652 --> 01:20:20,404
Jeste� ob��kan� zab�jczyni�.
590
01:20:21,530 --> 01:20:25,492
Pozwoli�aby� nawet zabi�
swoj� c�rk�, Monic�!
591
01:20:26,159 --> 01:20:28,662
Tak! Je�libym musia�a.
592
01:20:29,162 --> 01:20:32,457
Schuftansowie uciekli z ni� przej�ciem
prowadz�cym do ko�cio�a.
593
01:20:33,333 --> 01:20:36,336
Nigdy nie my�leli, �e Melissa
ich dosi�gnie.
594
01:20:36,420 --> 01:20:38,797
Kt�rego� dnia to zrobi�a!
595
01:20:38,839 --> 01:20:42,843
Monica umrze. Ty tak�e zginiesz, Ruth.
596
01:20:43,218 --> 01:20:44,511
Wszyscy zgin�!
597
01:20:47,181 --> 01:20:48,348
Monica!
598
01:21:42,027 --> 01:21:45,697
Monica! Pozw�l mi wej��.
Otw�rz drzwi!
599
01:21:58,418 --> 01:22:00,379
M�dl si�, morderczynio...
600
01:22:00,420 --> 01:22:03,257
...je�li potrafisz. Zanim umrzesz.
601
01:22:03,590 --> 01:22:05,592
I zabierz swoj� szata�sk� c�rk� ze sob�!
602
01:22:07,219 --> 01:22:09,096
Monica!
603
01:22:24,236 --> 01:22:27,281
Teraz, m�j... koszmar...
604
01:22:27,364 --> 01:22:29,449
...dobieg� ko�ca.
605
01:22:29,491 --> 01:22:32,077
�a�cuch jest zerwany.
606
01:22:32,119 --> 01:22:35,289
Dotrzyma�am swej obietnicy.
607
01:22:40,794 --> 01:22:44,131
napisy: Orion1
48811
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.