All language subtitles for World.s.Most.Wanted.S01E03.Polish

LONDYN, ANGLIA

Pamiętam 7 lipca 2005.

To był czwartek.

Było tak tłoczno,
że niczego się nie trzymałem.

Wystarczyło opierać się o ludzi.

Minęło zaledwie kilka sekund
od odjazdu z King’s Cross.

Zauważyłem błysk, a potem…

zapadła ciemność.

Pilne wieści od agencji PA.

Otrzymujemy informacje o wybuchu

w londyńskim East End.

Od razu wiedziałem, że to zamach.

W wagonie, którym jechałem,
zginęło 25 z 52 ludzi.

W centrum Londynu doszło
do serii zamachów terrorystycznych.

Zginęło wiele osób, a wśród rannych
mają być osoby wielu narodowości.

Aż 300 rannych, z czego 45 ciężko.

Wykryto ślady po materiałach wybuchowych.

Podejrzewa się samobójczy atak.

Byłby to pierwszy taki atak
na terenie Wielkiej Brytanii.

Germaine odpowiadał za śmierć 26 osób.

Zacząłem go badać.

Jego żoną była Samantha Lewthwaite.

Samantha Lewthwaite. „Biała Wdowa”.

Była żoną jednego z zamachowców.

Uważana jest też za pomysłodawcę
licznych operacji terrorystycznych.

To najbardziej poszukiwana
kobieta na świecie.

Potrafiła dużo.

Planistka, propagatorka, organizatorka.

Działała z Al-Shabaab w Afryce Wschodniej.

Wiedziała, jak uniknąć
wykrycia i obserwacji.

To ją ekscytowało.

Wygrała z nami.

Nie udało się postawić jej przed sądem.

MATKA WSZYSTKICH TERRORYSTÓW

Aresztowałabym ją z miejsca.

Ale ta kobieta nie podda się łatwo.

I ja też nie.

„BIAŁA WDOWA”

Lewthwaite uzyskała ten przydomek

po śmierci męża, Germaine’a Lindsaya,
londyńskiego zamachowca-samobójcy.

POSZUKIWANA ZA TERRORYZM

Jest poszukiwana od czterech lat.

POSZUKIWANA PRZEZ INTERPOL, CIA, MI6 I MI5

Po zamachach
i zidentyfikowaniu terrorystów

Samantha nie miała łatwo.

Musiała odpowiedzieć na wiele pytań.

Nie tylko stawianych przez policję,
ale też przez jej bliskich.

„Czy coś o tym wiedziałaś?”

DZIENNIKARZ

Pierwszy raz zabraliśmy ją
do pewnej rezydencji.

Poszczególne budynki na posesji
były pod wynajem.

Piękne, zielone łąki
i płynąca w pobliżu rzeka.

Wygrzewaliśmy się na zewnątrz,
czekając na Samanthę.

Przyjechała taksówką
wraz z nowo narodzoną córką.

Zdziwiliśmy się, widząc,
że ma pełny hidżab.

W ogóle nie pasowało to
do tamtejszych mieszkańców i otoczenia.

Później zdecydowała się odkryć twarz.

Wszyscy chcieli z nią porozmawiać.

ŻONA ZAMACHOWCA Z 7 LIPCA

Była białą konwertytką.

W odniesieniu do zbrodni męża
przedstawiała się jako naiwna ofiara.

JAMAL BY MNIE NIE ZOSTAWIŁ.
ZBADAJCIE DNA.

Oczywiście potępiła zamachy.

Mówiła, że jej mąż nie mógłby tego zrobić.

BADACZ Z KING’S COLLEGE

LONDYN, ROK 2003

Samantha Lewthwaite
poznała Germaine’a Lindsaya

na proteście antywojennym.

To, że poznała go na takim marszu,
nie jest bez znaczenia.

Frustracja wynikająca
z brytyjsko-amerykańskiej inwazji na Irak

była jednym z głównych czynników,
które doprowadziły do zamachów z 7 lipca.

A co za tym idzie,
niekoniecznie przeszkadzało jej,

jeśli jej mąż i jego wspólnicy
planowali taki zamach.

Przeprowadzaliśmy wywiad przez trzy dni.

Warto zaznaczyć,
że policja dokładnie ją przesłuchała

i nie zaczęła jej podejrzewać.

Nikt nie posądzał jej o współudział.

Wszystko pasowało do jej historii.

Gdy teraz o tym myślę,
to jestem pewny, że tylko udawała.

Ale wtedy uwierzyłem w każde słowo.

Samantha Lewthwaite tylko udawała.
Twierdziła, że była nieświadomą żoną.

„W naszym związku
nie było nic złego ani podejrzanego”.

Ale z biegiem czasu
zaczęliśmy podejrzewać,

że nie wszystko, co nam mówi,
może być zgodne z prawdą.

EMERYTOWANY DETEKTYW
SCOTLAND YARDU

Weźmy na przykład rodzinę Hasiba Hussaina.

To jeden z zamachowców.

Jego rodzice dzwoni do nas, mówiąc,

że ich syn jest w Londynie i się martwią.

A Samantha Lewthwaite
nie martwiła się w ogóle.

Zadzwoniła na policję po tygodniu.

Dlaczego nie martwiła się o męża?

„Jestem w siódmym miesiącu ciąży,
a mój mąż nie wraca do domu”.

Dała córce na imię Shahid.

A „szahid” to określenie męczennika.

Nazwała swoje dziecko „męczennikiem”.

A przecież podobno czuła wstręt do tego,

co zrobił jej mąż.

Naciskałem, by ją aresztować.

Chciałem, by uznano ją za podejrzaną.

Ale funkcjonariusz
prowadzący śledztwo uważał,

że nie mamy wystarczających dowodów
i Służba Prokuratorska się nie zgodzi.

I nie mogę przeżyć tego,
że nadal może zabijać kolejne osoby.

Myślę o tym każdego dnia.

Spójrzmy też na wydarzenia z Mombasy.

Wygrała z nami.

PO UDZIELENIU WYWIADU
SAMANTHA LEWTHWAITE ZNIKA…

POJAWIAJĄC SIĘ SZEŚĆ LAT PÓŹNIEJ

AFRYKA

KENIA

GRUDZIEŃ 2011

Dowiedzieliśmy się, że pewna grupa
szykuje zamach w Mombasie.

Musieliśmy działać szybko,

aby temu zapobiec.

Poprzez obserwację dowiedzieliśmy się,
który dom służył im za bazę.

SZEF GRUPY ANTYTERRORYSTYCZNEJ

Musieliśmy wkroczyć do tego domu.

Miał dwie sypialnie.

Mieścił się tam sierociniec.
Materace i tyle.

I trochę pojemników.

Był tam aceton, nadtlenek wodoru.

Źródła zasilania w postaci akumulatorów.
Wysokościomierze.

I już po tym wiedzieliśmy,
że tworzą materiały wybuchowe.

Po przeanalizowaniu
znalezionych dokumentów

zidentyfikowaliśmy właściciela domu:
był to niejaki Germaine John Grant.

Był Brytyjczykiem.

Kazaliśmy go aresztować.

Podczas składania zeznań powiedział,
że za przygotowaniami stała Samantha.

To ona finansowała ich grupę
i koordynowała jej działania.

To ona stała za wszystkim.

Pierwszy raz dowiedziałem się o niej
z artykułu w konkurencyjnym Timesie.

Wiązano w nim Lewthwaite
ze wspomnianą komórką terrorystyczną.

Były to te same materiały,
których użył jej mąż

podczas zamachów w Londynie w 2005.

BYŁY KORESPONDENT DAILY TELEGRAPH

Policja miała wystarczająco dowodów,

by aresztować Germaine’a Granta
przy tym domu w Mombasie.

Grant wysłał SMS-a na telefon,

który należał do Samanthy Lewthwaite,
pisząc, że „nadchodzą lwy”.

W ten sposób ją ostrzegał.

Zdążyła uciec
tuż przed przyjazdem policji.

Musieliśmy zbadać wszystkie miejsca,
w których mogli przebywać.

W jednym z domów była biała kobieta.

Kenijska policja zapukała do drzwi.
Otworzyła im Samantha Lewthwaite.

Była w pełni opanowana.
Miała na sobie hidżab.

Dzieci bawiły się w domu.

Powiedziała, że chętnie porozmawia,
okazała dowód tożsamości.

„Natalie Faye Webb”.

Sprawdziliśmy paszport.

To była ona.

Dokument nie był podrobiony.

Powiedziała, że jest obywatelką RPA
i nazywa się „Natalie Faye Webb”.

Paszport wydawał się bez zarzutu.

Była w pełni opanowana.

Policjanci oddali jej paszport,
powiedzieli, że mogą wrócić

i odjechali.

Później dowiedzieliśmy się jednak,

że osoba o takim imieniu nie istnieje.

Od razu wysłaliśmy tam kolejny zespół.

Ale już jej tam nie było.

Oczywiście, że uciekła.

Znaleźliśmy parę rzeczy.

Najbardziej intrygującym dokumentem
był brytyjski akt urodzenia…

Samanthy Lewthwaite.

Zainteresowało nas coś jeszcze.

Były to dokumenty,
które naprowadziły nas na inny dom.

Luksusowa willa, w której mieszkała,

była blisko grupy hoteli przy Shanzu,
czyli urokliwej plaży w Mombasie.

W domu tym odkryliśmy gotówkę
w czarnym worku na śmieci.

A także amunicję, karabiny
i podrobione paszporty.

Chcieli dokonać zamachu
przy świątecznym szczycie.

Widzieliśmy, jak to wyglądało w Tunezji.

Albo w hotelu Paradise w Mombasie
dziewięć lat wcześniej.

Wystarczyło podejść tam z bronią
i urządzić masakrę.

Mombasa ma zatłoczone centrum.

Mamy tam też turystów z Zachodu,

nurkowanie, osoby w bikini,

a z drugiej strony
sporą populację muzułmańską.

BYŁY ŚLEDCZY ONZ

W kraju operują bojówki.

Islamscy ekstremiści operują w Kenii

od początku lat 90.

Samantha Lewthwaite wybrała Kenię,

a nie inny bastion dżihadystów,
którym jest na przykład Irak czy Syria.

Kenijczycy znają język angielski,
więc nie miałaby bariery językowej.

Brak konieczności uzyskania wizy
na pewno był też ważnym czynnikiem.

W czerwcu, czyli pół roku po ucieczce,

wróciła do jaskini lwa.

KSIĘGOWY

Nazywam się Peter Okono.

Byłem świadkiem zamachu
na ogródek piwny w Jericho.

To był wtedy bardzo popularny bar.

Urzędnicy, policjanci
i pracownicy administracji

lubili tam chodzić,

bo podawano tam smaczne dania
i wyprawiano fajne imprezy.

Wpadłem tam jak zawsze.
Mieli transmitować mecz.

Była muzyka na żywo.

Całe miejsce było zatłoczone.

Zauważyłem pewną kobietę.

Nie wyglądała tak jak nasze rodaczki.

Była biała.

Miała hidżab.

Zazwyczaj w takich miejscach

nie spotyka się białych osób.

Wyglądała na zdeterminowaną.

Skoncentrowaną.

Udało mi się zobaczyć jej twarz.

Miała niebieskie oczy.

I po chwili…

nastąpił wybuch.

To po wybuchu.
W tym miejscu zginęła jedna z ofiar.

Po wybuchu nastąpiło zamieszanie.

Ludzie biegali jak oszalali.

Niektórzy chcieli po prostu
uratować swoje życie.

Sporo było rannych, zakrwawionych osób.

Mieli krew na twarzy i rękach.

Trzy osoby zginęły.

To była ta kobieta?

Tak.

Mogę potwierdzić, że ją widziałem.

Tak jak trzy inne osoby.

Potwierdza to stróż parkingowy.

Przygotowałem zdjęcia
trzech losowych kobiet.

I pokazałem mu je ze zdjęciem Lewthwaite,
a on wskazał właśnie ją.

Od tamtego czasu nikt nie zeznał,
że widział Samanthę Lewthwaite.

Ta dziewczyna,

ta młoda kobieta zdecydowała,
że podąży w życiu taką ścieżką.

EMERYTOWANY PUŁKOWNIK
BRYTYJSKIEJ ARMII

Na początku, będąc młodą kobietą,

powinna mieć pewne wyczucie

co do niebezpieczeństwa i terroryzmu.

Jej ojciec miał z tym do czynienia.

IRLANDIA PÓŁNOCNA

Została ukształtowana

przez brytyjskiego żołnierza,
który długo służył w Irlandii Północnej.

Poznał tam Irlandkę.

Wychowywała się tam.

Jej ojciec otrzymywał wyróżnienia
i premie za swoją służbę.

Codziennie mierzył się z terroryzmem.

Urodziła się
w trakcie wojny z terroryzmem.

To ją otaczało, a w końcu wchłonęło.

MOMBASA, KENIA

Policja natrafiła na laptopa.

Było tam sporo informacji,
które przydały się służbom.

Były tam jej zdjęcia z dziećmi.

Ma konta na WhatsAppie i Facebooku.
Słucha Beyoncé.

Niczym zwykła osoba,
z którą jedziemy autobusem.

A także dżihadystka, która chce cię zabić.

Policja natrafiła też na jej pamiętnik.

CHCĘ ZOSTAĆ MUDŻAHEDINEM

ROLA KOBIET W DŻIHADZIE

NIECH ALLAH WAS WYNAGRODZI

Był tam nawet wiersz.

„Oda do Osamy”.

To długi na 34 wersy wiersz
wychwalający Osamę bin Ladena.

Sfotografowano ją w tamtym czasie
z niejakim Abdulem Wahidem.

Jej nowym mężem.

To były oficer armii kenijskiej.

Podobno opuścił wojsko
i uciekł do Asz-Szabab.

Asz-Szabab w 2012
zawiązało sojusz z Al-Kaidą.

BYŁY SZEF SOMALIJSKIEGO WYWIADU

Stali się lepiej zorganizowani.

Samochody-pułapki,
zamachy samobójcze, miny.

Zabójstwa.

Ich okrucieństwo
wzbudza w ludziach strach.

Samantha jest kluczowym obcokrajowcem
walczącym w strukturach Asz-Szabab.

Jest wysoko postawiona w tej organizacji.

To zaskakujący awans.

Ale to nie nowość.

Bywali już konwertyci,
którzy stawali się dżihadystami

i najpierw tak jak ona
pełnili rolę symboliczną,

a potem ich wpływy rosły.

W pamiętniku pisze o tym,
jak jej mąż zapytał,

kim chciałby zostać jej dzieci.

Jej najstarszy syn
i najstarsza córka powiedzieli,

że chcą zostać mudżahedinami.

Wojownikami.

To jedno z głównych domowych zadań kobiety

żyjącej wśród dżihadystów,
zwłaszcza tych z Asz-Szabab.

Wychowuje całą swoją rodzinę tak,
aby zachęcać wszystkich

do dołączenia do walki
toczonej przez ich organizację.

Posiadanie dzieci z taką kobietą
jest bardzo ważne.

Zazwyczaj mąż ginie,
a kobieta wychodzi ponownie za mąż.

Jednym z jej zadań
jest rodzenie przyszłych żołnierzy.

I przywódców.

MATKA WSZYSTKICH TERRORYSTÓW

AYLESBURY, ANGLIA

Aylesbury to małe miasto.

Samantha zamieszkała tam w wieku 11 lat.

Urodziła się w Irlandii.
Tam chodziła do szkoły i dorastała.

Rozstanie jej rodziców…

wpłynęło na nią.

Nie trzymała ani strony matki, ani ojca.
Przyjaźniła się z muzułmanką.

Spędzała z nią cały czas.

Tutaj często przebywała.

A tutaj mieszkała.

PSYCHOLOG DZIECIĘCY Z AYLESBURY

Gdy była nastolatką,

była normalnym brytyjskim dzieciakiem.

Blada, z niebieskimi oczami.

Normalni znajomi.

Normalna dziewczyna.

Jedyną zmianą w jej życiu
było przejście na islam.

W tym właśnie rzecz.

To typowa dziewczyna z sąsiedztwa.
Klasyczna Brytyjka.

Nic nie wskazywało, że jest potworem.
Że to oczywiste.

Wcale nie. Wyglądała normalnie.
I przez to była niebezpieczna.

NAIROBI, KENIA

CENTRUM HANDLOWE WESTGATE

21 WRZEŚNIA 2013

O Boże.

Doszło do zaciętej wymiany ognia
pod centrum handlowym.

Z budynku wydobywa się czarny dym.

Nie wiemy, co się dzieje.

Dzień dobry państwu.
Peter Dobby, BBC World News.

Napastnicy otworzyli ogień
w centrum handlowym w stolicy Kenii.

Czerwony Krzyż mówi
o co najmniej 22 ofiarach

i kilkudziesięciu rannych.

Rząd podejrzewa atak terrorystyczny,

ale prosi
o powstrzymanie się od spekulacji.

Atak na centrum handlowe Westgate

to typowa taktyka Asz-Szabab.

Atak z wykorzystaniem inghimasi,
czyli zamachowców-samobójców.

Przybyło ich tam czterech.

Weszli od dwóch stron.

Od góry i głównym wejściem.

Jeden zespół rzucał granatami.

Wszyscy strzelali do ludzi,
idąc przez centrum.

Zabijali napotkanych po drodze ludzi.

W ataku zginęło 61 cywilów.

Najwyższą cenę zapłaciło też
sześciu funkcjonariuszy,

którzy podjęli walkę.

Według naszych źródeł

kobieta z Wielkiej Brytanii

i dwóch lub trzech obywateli USA
może być zamieszanych w atak.

LONDYN, ANGLIA

Przed 11 września nie rozumieliśmy
ani islamizmu, ani islamskiego terroryzmu.

Zaczęliśmy ich obserwować
i monitorować to,

co mówią o naszym kraju.

Niektórzy się tu urodzili.
Dlaczego to robią?

Samantha Lewthwaite bardzo szybko
włączyła się w działania ekstremistów.

Tych ośmiu duchownych
rozpowiadało niebezpieczne rzeczy.

Koniec z globalnymi gierkami.

I to wy, Europejczycy,
najbardziej za to zapłacicie.

Jeśli Samantha Lewthwaite
chciała dokonać czegoś radykalnego,

czegoś, co wiąże się z atakiem na innych,

to oni już na nią czekali.

Mamy nowe wieści na temat ataku
na centrum handlowe w Kenii.

Kenijskie władze informują
o zatrzymaniu ośmiu podejrzanych.

Wydano międzynarodowy nakaz aresztowania
dotyczący kobiety znanej jako Biała Wdowa.

Czyżby brała udział
w ataku na centrum w Kenii?

Interpol wydał globalną czerwoną notę

w sprawie Samanthy Lewthwaite.

W czasie, gdy doszło do ataku na Westgate,

jej kariera się rozwijała.

Nikogo więc nie powinno dziwić,
że od czasu tego zamachu

stała się bardzo rozpoznawalna.

Stała się jedną z najbardziej
poszukiwanych osób na świecie.

Prestiżu i sławy w jej środowisku
dodaje jej to,

że nadal jest na wolności.

CZERWONA NOTA
POSZUKIWANA PRZEZ KENIĘ

Szuka jej Interpol, CIA, MI5, MI6…
Dosłownie wszyscy.

Ktoś z pewnością ją chroni.
Ma dobrą kryjówkę.

Granica somalijsko-kenijska jest długa.

GRANICA KENII I SOMALII

Trzeba mieć kontakty,

dzięki którym można omijać
posterunki policji i punkty kontrolne.

W niektórych miejscach
zaraz za granicą leżą tereny Asz-Szabab.

Przy odpowiedniej komunikacji
ktoś mógł ją przerzucić przez granicę

i zabrać w bezpieczne miejsce.

Zapewne trafiła do kryjówki,
w której ukrywa się przed światem.

AFRYKA

MOGADISZU

Ktoś taki jak Samantha,
poszukiwany na całym świecie,

zostanie schwytany.

Nie mam żadnej sympatii do kobiety,
która wybrała tak destrukcyjne życie.

Obie pochodzimy z Wielkiej Brytanii
i jesteśmy kobietami w podobnym wieku.

Obie walczymy na tej samej wojnie,
ale po przeciwnych stronach.

WICESZEFOWA SOMALIJSKIEJ POLICJI

Bierzemy udział w tej samej walce.
Obie jesteśmy muzułmankami.

Oczywiście jest to bardzo frustrujące.

Jedźcie główną drogą.
Mniejsze uliczki są zablokowane.

Dobrze, szefowo.

Jestem ich celem.

Przeżyłam dwa zamachy na moje życie.

Wyznaczono nagrodę za moją głowę.
Ale cóż, żyje się tylko raz.

Trzeba zadbać o to,
by twoje życie miało sens.

To kluczowe skrzyżowanie.

Główne zagrożenie to bomby.

Asz-Szabab to stały problem.

Dlatego staramy się w pełni zrozumieć,
w jaki sposób funkcjonują.

Jak działają, co i kiedy robią,
jak rekrutują i tak dalej.

Aresztowanie kogoś takiego jak Samanta
jest bardzo ważne.

Może posiadać ważne informacje.

No i jest niebezpieczna,
więc zneutralizowalibyśmy zagrożenie.

Według mnie Samantha
nie różni się od szefów mafii.

Chce też zarabiać i zdobywać wpływy.
Religia nie ma z tym nic wspólnego.

Wie, że jest poszukiwana,
więc nie zostaje w jednym miejscu.

Musi zmieniać miejsce pobytu.

Na terenach opanowanych przez Asz-Szabab

ludzie regularnie są zabijani
po oskarżeniu o szpiegostwo.

Dlatego ewentualne wydanie Samanthy

i przekazanie informacji o niej
jest ryzykowne.

Zdarzyło nam się obserwować jej ruchy

na granicy somalijsko-kenijskiej.

Jednego razu mało brakowało,
abyśmy ją schwytali.

Była w Dżilibie.

Ale trudno jest ją aresztować,

bo trzyma się terenów
opanowanych przez Asz-Szabab.

Mamy tam ograniczone możliwości.

Jest tam bezpieczna.

Nie mogliśmy
wykorzystać przeciwko niej dronów,

ponieważ pozostaje
obywatelem Wielkiej Brytanii,

a prawo brytyjskie nie zezwala
na zabicie obywatela w taki sposób.

Nakazuje ono schwytać daną osobę.

Nie można jej zlikwidować.

Wiemy, gdzie jest, ale nie oznacza to,
że można ją dopaść,

wysyłając przedstawicieli prawa
lub agentów służb

bez narażenia ich na śmierć

lub spowodowania strat wśród cywilów.

Może na chwilę obecną
najlepiej jest ją obserwować.

Poświęciła całe życie,
by zostać terrorystką.

Zapewne jest z siebie zadowolona.

Ale wie, że nie ma już odwrotu.

Nie może swobodnie podróżować.

Brytyjczycy i międzynarodowe służby

nie pozwolą jej znowu zniknąć na pięć lat,
by później zjawiła się z nowym paszportem.

Ktoś taki jak Samantha
nie przeżyje w Somalii.

Przestanie być przydatna.

Z pewnością zadbała
o swoje bezpieczeństwo.

Nie korzysta z telefonu.
Przekazuje zaszyfrowane wiadomości.

Ale wiem jedno.

To się skończy.

Jestem tego pewny.

Napisy: Krzysiek Igielski