All language subtitles for Ghetto.2006.DVDRip.XviD.by.Cherry_Lips

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian Download
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified) Download
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French Download
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean Download
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian Download
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay Download
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian Download
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian Download
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala Download
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:00,041 --> 00:00:04,170 www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów. Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:09,217 --> 00:00:11,678 /Wysiadać! /Po kolei! 3 00:00:11,720 --> 00:00:14,305 /Ruszać się! 4 00:00:14,347 --> 00:00:15,974 /Cisza! 5 00:00:17,142 --> 00:00:20,186 /Mężczyźni na prawo, /dzieci na lewo. 6 00:00:23,857 --> 00:00:26,317 /Rozbierać się. /Wszyscy! 7 00:00:31,364 --> 00:00:32,907 /Gotowi..? 8 00:00:33,491 --> 00:00:36,369 GETTO /Ognia! 9 00:03:44,140 --> 00:03:49,437 /22-go czerwca 1941 roku, /niemieckie oddziały wkroczyły na Litwę... 10 00:03:49,688 --> 00:03:52,565 /...i rozpoczęły okupację jej stolicy - Wilna. 11 00:03:52,816 --> 00:03:58,446 /W niespełna sześć miesięcy, /Niemcy wymordowali ponad 55 tysięcy Żydów... 12 00:03:58,446 --> 00:04:01,825 /...w lasach wsi Ponary, /niedaleko Wilna. 13 00:04:12,002 --> 00:04:17,924 /15 tysięcy tych, którzy ocaleli, /stłoczono w 7 wąskich uliczkach getta... 14 00:04:18,258 --> 00:04:21,761 /...pod wodzą Rady Żydów /ustanowioną przez Niemców. 15 00:05:40,715 --> 00:05:43,343 Czy mogę wziąć sobie parę butów? 16 00:05:43,510 --> 00:05:45,053 Proszę. 17 00:05:47,681 --> 00:05:49,933 Wracać do roboty! 18 00:05:52,060 --> 00:05:53,520 Hej, podejdź no tu. 19 00:06:00,193 --> 00:06:02,070 Zrzuć to z siebie. 20 00:06:04,823 --> 00:06:06,408 Podaj jej sukienkę. 21 00:06:15,834 --> 00:06:17,502 Włóż ją. 22 00:06:22,549 --> 00:06:23,967 I beret... 23 00:06:28,179 --> 00:06:29,681 Podejdź tutaj. 24 00:06:32,350 --> 00:06:33,727 Popraw włosy. 25 00:06:35,145 --> 00:06:36,730 Włóż beret. 26 00:06:37,939 --> 00:06:39,399 Odwróć się. 27 00:06:43,820 --> 00:06:48,658 A to co takiego? Nie wiesz o tym, że Żydówkom nie wolno zachodzić w ciążę? 28 00:06:48,825 --> 00:06:51,077 Podejdź tu, podejdź bliżej... 29 00:06:55,999 --> 00:06:58,168 Pokaż mi co tam masz. 30 00:07:11,306 --> 00:07:14,017 Kilogram fasoli? 31 00:07:15,352 --> 00:07:17,520 Gdzie to kupiłaś? 32 00:07:20,315 --> 00:07:23,651 Nie kupiłaś... Ukradłaś... 33 00:07:23,943 --> 00:07:29,324 Ukradłaś kilo fasoli z wojskowego magazynu. Pod ścianę! Ruszaj się! 34 00:07:46,633 --> 00:07:51,012 - Stop! Halt! Arretez! Stoi! - Przestań, durna kretynko! 35 00:07:51,179 --> 00:07:56,935 - To Haya, oszczędźcie ją! - On nas zaraz zabije... 36 00:07:57,185 --> 00:07:59,604 - A coś ty za jedna? - To on dał jej fasolę. 37 00:07:59,646 --> 00:08:00,730 Wierutne kłamstwo. 38 00:08:00,772 --> 00:08:05,151 - Strzel mu w łeb. Uwolnij nas od tego szczura! - Stul pysk! 39 00:08:10,031 --> 00:08:13,243 - Czy to ty dałeś jej fasolę? Tak czy nie? - Nie! 40 00:08:13,493 --> 00:08:18,248 Na miłość boską, ta kobieta to nie złodziej. To jest Haya, prawdziwy słowik w naszym getcie. 41 00:08:18,498 --> 00:08:24,379 Swego czasu była gwiazdą, teraz nie ma gdzie występować, nawet w tym malutkim teatrze. 42 00:08:24,629 --> 00:08:27,257 Ona umiera z głodu. 43 00:08:37,142 --> 00:08:38,977 Wszyscy do mnie! 44 00:08:41,438 --> 00:08:44,274 - Dessler! - Tak, proszę pana! 45 00:08:44,315 --> 00:08:47,610 Przynieś wagę! 46 00:08:49,779 --> 00:08:54,117 Macie 30 sekund, na wyzbieranie każdego ziarenka, które ukradła. 47 00:08:56,995 --> 00:08:58,413 Start! 48 00:08:59,873 --> 00:09:02,667 /To Srulik, szalony brzuchomówca... 49 00:09:02,876 --> 00:09:07,672 /..zwykł rozbawiać strażników bram getta, /w zamian za pajdę chleba. 50 00:09:07,922 --> 00:09:10,884 /Wraz ze swą głuchoniemą przyjaciółką Liną. 51 00:09:29,569 --> 00:09:31,237 Stop! 52 00:09:31,404 --> 00:09:34,908 Dessler! Ile tego jest? 53 00:09:35,867 --> 00:09:38,661 940 gram, proszę pana. 54 00:09:43,375 --> 00:09:48,713 To o 60 gram za mało. Jak za to zapłacisz? 55 00:09:49,005 --> 00:09:52,092 Czy powinienem użyć... tego? 56 00:09:53,426 --> 00:09:56,137 Czy tego? 57 00:09:56,304 --> 00:09:59,140 - Wybieraj! - Tamto! 58 00:10:22,247 --> 00:10:23,623 Znasz to? 59 00:10:25,917 --> 00:10:27,293 Zaśpiewaj. 60 00:10:36,052 --> 00:10:39,639 Tamten Żyd powiedział, że jesteś śpiewaczką. 61 00:10:43,101 --> 00:10:48,148 Śpiewaj, albo oboje staną się pożywką dla robali. 62 00:10:50,525 --> 00:10:52,444 Zaschło mi w gardle. 63 00:10:53,653 --> 00:10:55,697 Dlaczego nic nie mówiłaś? 64 00:11:13,465 --> 00:11:17,719 - Zaśpiewam jedną z naszych piosenek. - Bardzo proszę, droga pani. 65 00:11:19,304 --> 00:11:21,514 Po śmierci ciężko jest śpiewać. 66 00:13:15,337 --> 00:13:20,216 Ruszcie się! Niemcy są w getcie. 67 00:14:33,790 --> 00:14:37,669 Ta pieśń była warta 10 gram fasoli. 68 00:14:40,588 --> 00:14:46,261 Jednak dam ci szansę udowodnić, że sztuka może być warta kolejnych 50. 69 00:14:46,553 --> 00:14:48,471 - Dessler! - Słucham pana! 70 00:14:48,513 --> 00:14:52,142 Zwołaj Radę Żydów w moim biurze! Natychmiast! 71 00:14:56,229 --> 00:15:02,944 Ale ostrzegam... Jedna fałszywa nuta i jesteś skończona. 72 00:15:04,946 --> 00:15:09,200 /Jak widać był to pan /życia i śmierci w Wilnie. 73 00:15:09,367 --> 00:15:14,539 /Nazywał się Kittel. /Miał 22 lata. 74 00:15:19,669 --> 00:15:22,881 /Wieści w getcie rozchodziły się /z prędkością światła. 75 00:15:23,089 --> 00:15:26,676 /Zadaniem Kittla /była jego likwidacja. 76 00:15:28,678 --> 00:15:31,890 /Jacob Gens, /dowódca żydowskiej policji w getcie.. 77 00:15:32,057 --> 00:15:36,978 /..groził, że każdy przypadek roznoszenia plotek, /karany będzie aresztowaniem i torturami. 78 00:15:42,067 --> 00:15:46,863 - Tana, zabierz ich kanałem do teatru. - Dobrze, panie Gens. 79 00:15:57,332 --> 00:15:58,750 Szybciej! 80 00:16:00,210 --> 00:16:04,339 - Na miłość boską, zostaw mnie. - Nie pozwolę ci zginąć wśród szczurów. 81 00:16:11,930 --> 00:16:14,140 Nie mamy czasu. Idźmy dalej. 82 00:16:20,397 --> 00:16:21,564 Srulik! 83 00:16:23,775 --> 00:16:25,193 Srulik. 84 00:16:27,946 --> 00:16:30,156 Obudź się. Gdzie jesteś? 85 00:16:34,244 --> 00:16:36,830 Srulik. 86 00:16:40,083 --> 00:16:42,002 Srulik. 87 00:16:42,043 --> 00:16:44,379 - Gens? - Złaź na dół. 88 00:16:49,217 --> 00:16:52,804 - Niemcy pozwolili nam na otwarcie teatru. - Teatru? 89 00:16:53,013 --> 00:16:58,018 Musimy zacząć natychmiast, zanim się nie rozmyślą, a ty się tym zajmiesz. 90 00:16:59,644 --> 00:17:03,773 Tu masz papier i ołówek. Zrób listę wszystkiego co będzie ci potrzebne. 91 00:17:02,647 --> 00:17:03,898 Jakob.. 92 00:17:03,940 --> 00:17:06,651 Jutro rano o 7.30 bądź w moim biurze, miej listę ze sobą. 93 00:17:06,818 --> 00:17:10,155 - To nie jest dobry czas, na grę w teatrze! - To właśnie najlepszy czas! 94 00:17:10,321 --> 00:17:16,703 Jakob, krew tysięcy Żydów nie zdążyła jeszcze stężeć. Jak moglibyśmy grać w teatrze? 95 00:17:16,828 --> 00:17:18,246 Tana. 96 00:17:25,712 --> 00:17:30,342 - Wyciągnij ich stamtąd. - Oczywiście, mamy tu ranną dziewczynę. 97 00:17:30,508 --> 00:17:33,094 Dzwoń szybko do dr. Weinera! 98 00:17:36,681 --> 00:17:38,641 Ostrożnie! 99 00:17:39,684 --> 00:17:43,396 - Znasz ją? - To Judith, koleżanka z klasy. 100 00:17:44,606 --> 00:17:48,401 - Na Boga, Uma. Weiskopf, podaj wodę! - Kim ona jest? 101 00:17:48,526 --> 00:17:52,864 Była teatralną gwiazdą. Grywała Heddu Gabler i Lady Macbeth. 102 00:17:52,322 --> 00:17:58,411 - Jaką lady? - Strzelają do wszystkich, uciekała z nami przez las. 103 00:17:58,536 --> 00:18:00,580 Podaj morfinę. 104 00:18:00,914 --> 00:18:02,332 Leah! 105 00:18:04,167 --> 00:18:06,461 - Widziałaś Reika? - Nie. 106 00:18:07,545 --> 00:18:12,425 - Nie przeżyje operacji. - To jej ostatnia szansa, podaj mi skalpel! 107 00:18:12,467 --> 00:18:14,386 Czy ktoś widział Reika? 108 00:18:14,969 --> 00:18:16,262 - Liuba! - Yankl! 109 00:18:16,596 --> 00:18:18,014 Reika! 110 00:18:20,517 --> 00:18:23,019 To córka Sary! Gdzie twoja mama? 111 00:18:23,728 --> 00:18:28,024 Wyjdzie z tego. Dzięki Bogu, to niemiecka kula. 112 00:18:33,363 --> 00:18:35,949 Srulik, podaj wodę. 113 00:18:38,284 --> 00:18:41,371 Czy to jedyne czego się dziś dowiem? 114 00:18:44,833 --> 00:18:48,169 Gens przemycił ludzi kanałami. 115 00:18:48,378 --> 00:18:53,675 - Partyzantów? - Nie, aktorów, tancerzy i muzyków. 116 00:18:53,925 --> 00:18:58,596 W takim razie pogratulować. Szykuje nam się po wszystkim jakieś przedstawienie. 117 00:18:58,930 --> 00:19:00,682 - Panie Gens, proszę poświęcić mi chwilę. - Co znowu? 118 00:19:00,890 --> 00:19:04,102 - Wie pan może, ilu krawców jest się w getcie? - Krawców? Pojęcia nie mam. 119 00:19:04,352 --> 00:19:06,896 - A ile maszyn do szycia? - Mów w czym rzecz. 120 00:19:06,980 --> 00:19:13,194 Proszę spojrzeć, widzi pan? Krawcy, maszyny... przeszukałem wszystko. 121 00:19:13,403 --> 00:19:18,366 Czy jest coś co łączy piękną Hayę i tego zabawnego lalkarza, jak mu tam? 122 00:19:18,450 --> 00:19:21,202 Srulik? Nic o tym nie wiem. 123 00:19:21,327 --> 00:19:28,084 Daj spokój, przecież tobie też się podoba. Ale jeśli tylko ją dotkniesz, to kula w łeb. 124 00:19:29,169 --> 00:19:33,506 Żartowałem tylko. Ja też jej nie tknę. Wiesz: "czystość rasowa". 125 00:19:33,590 --> 00:19:36,843 A niech te nasze chore rasowe wytyczne... 126 00:19:43,725 --> 00:19:46,311 Dziękuję. 127 00:19:45,810 --> 00:19:48,897 Odpal mu! 128 00:19:51,316 --> 00:19:52,984 - Proszę... - Co tam masz? 129 00:19:53,151 --> 00:19:57,530 - Zniszczone transportem niemieckie mundury. - Co do diabła...?! 130 00:19:57,739 --> 00:20:01,993 Zajmiemy się nimi! Od Rosji po Niemcy, wypierzemy, naprawimy... 131 00:20:01,993 --> 00:20:08,208 ...potem odeślemy z Niemiec na rosyjski front! Jesteśmy dokładnie po środku! 132 00:20:08,458 --> 00:20:12,128 Mówisz mi... że powinniśmy zaoferować Niemcom... 133 00:20:12,420 --> 00:20:18,134 Proszę oddać mi ten budynek, a ja rozkręcę ten interes. 134 00:20:19,928 --> 00:20:23,056 Ilu ludzi potrzebujesz? 135 00:20:23,098 --> 00:20:25,433 Setkę. 136 00:20:25,475 --> 00:20:30,855 Na początek. Następnych 50, kiedy będzie więcej pracy. 137 00:20:32,982 --> 00:20:34,526 Przemyślę to. 138 00:20:34,734 --> 00:20:38,697 Zacznijmy od razu! Pan przedstawi propozycję Niemcom.... 139 00:20:41,533 --> 00:20:47,247 Pan przedstawi propozycję Niemcom, na konkretnych liczbach, tak jak lubią. 140 00:20:47,789 --> 00:20:52,961 Zaakceptują ją natychmiast! A już jutro otrzymam 100 pozwoleń na pracę. 141 00:20:53,086 --> 00:20:55,380 Jesteś bardzo pewny siebie. 142 00:20:55,422 --> 00:21:01,803 Jak się nazywasz? 143 00:20:58,216 --> 00:20:59,551 Weiskopf. 144 00:20:59,592 --> 00:21:01,803 Nazywam się Weiskopf. 145 00:21:01,970 --> 00:21:05,765 W porządku, Weiskopf. Wpadnij do mojego biura. 146 00:21:07,684 --> 00:21:13,106 /Gens, były oficer armii litewskiej, /przekonał komisarza okręgowego... 147 00:21:13,440 --> 00:21:20,405 /...że w getcie są wykwalifikowani pracownicy, /którzy potrafią przyczynić się dla Rzeszy. 148 00:21:21,656 --> 00:21:27,162 /Niemcy ogłosili, że w mieście /jest niewykorzystana żydowska siła robocza... 149 00:21:27,412 --> 00:21:30,790 /...która zostanie uprawniona do pracy, /przez niemieckie władze. 150 00:21:55,023 --> 00:21:58,485 Czy wiesz co ci ludzie mają ze sobą wspólnego? 151 00:21:58,693 --> 00:22:04,157 - Są artystami, aktorami, muzykami... - Oni nie mają zezwolenia na pracę. 152 00:22:04,240 --> 00:22:10,747 Jeśli otworzysz teatr, będę mógł je załatwić, a wtedy otrzymają przepustkę do ocalenia. 153 00:22:35,271 --> 00:22:39,109 - To Dessler. - Potrafię go wywąchać na milę. 154 00:22:43,279 --> 00:22:45,156 Chołota! 155 00:22:45,198 --> 00:22:47,492 Wepchnij mu to w tyłek! 156 00:22:47,701 --> 00:22:49,828 Żadnego teatru na cmentarzysku! 157 00:22:56,918 --> 00:22:59,963 Żadnego teatru na grobach naszych bliskich! 158 00:23:01,881 --> 00:23:07,971 "Gestapo przesłało raport do Berlina, o wzroście populacji Żydów w getcie...." 159 00:23:08,138 --> 00:23:13,018 "...co rodzi konieczność jej redukcji. Staniemy więc w obliczu nowych..." 160 00:23:13,351 --> 00:23:17,480 /Opozycja w getcie, /skupiała się wokół Hermana Kruka... 161 00:23:17,731 --> 00:23:21,860 /...bibliotekarza i kronikarza getta. 162 00:23:27,115 --> 00:23:30,702 Co to ma być? Dlaczego protestujesz przeciwko otwarciu teatru? 163 00:23:30,785 --> 00:23:37,500 Jacob, w lasach Ponar, niecałe 6 mil stąd, ziemia wciąż krwawi. 164 00:23:37,584 --> 00:23:42,505 Było 70 tysięcy Żydów w Wilnie. A ilu zostało? 15 000? 165 00:23:42,797 --> 00:23:47,177 -16 000. - Teatr! To odrażające! 166 00:23:48,261 --> 00:23:51,931 - Dina, zostaw nas samych. - Dina, zostaniesz! 167 00:23:51,931 --> 00:23:56,561 I zanotujesz każde słowo, które zostanie tu wypowiedziane. 168 00:24:00,982 --> 00:24:04,402 "Niniejszym pragnę wyrazić swoją solidarność z ludźmi tu żyjącymi..." 169 00:24:04,652 --> 00:24:08,031 "...reprezentującymi wszystkie grupy społeczne w getcie..." 170 00:24:08,281 --> 00:24:12,619 "...jak również ze związkami zawodowymi, czyli konkretnie tobą!" 171 00:24:12,786 --> 00:24:16,915 "Słuchając tego, komisarzu żydowskiej policji..." 172 00:24:17,165 --> 00:24:20,585 "...i "opiekunie" związków z ramienia niemieckich władz..." 173 00:24:20,585 --> 00:24:24,756 "...słyszę wspaniałą śpiewaczkę, uczącą się niemieckich piosenek.." 174 00:24:24,756 --> 00:24:28,593 "...w celu uleczenia niemieckiej tęsknoty za ojczyzną!" 175 00:24:28,843 --> 00:24:35,183 Dokończymy tę rozmowę kiedy indziej. Jutro, bądź gotowy. Kropka! 176 00:24:35,183 --> 00:24:38,186 Związki zawodowe odrzucają zaproszenie. 177 00:24:38,311 --> 00:24:42,440 Nie będziemy uczestniczyć w tej żałosnej farsie. Kropka! 178 00:24:44,067 --> 00:24:47,696 Związki zawodowe niniejszym uległy rozwiązaniu. 179 00:24:47,737 --> 00:24:49,739 Jakob! 180 00:24:49,781 --> 00:24:54,119 Ale związek to jedyna demokratyczna organizacja w getcie! 181 00:24:54,202 --> 00:24:55,995 Aleś mnie rozczulił! 182 00:25:35,368 --> 00:25:39,164 Szanowni goście, panie i panowie... 183 00:25:39,330 --> 00:25:44,377 ...dzisiejszego wieczora świętujemy otwarcie naszego teatru. 184 00:25:44,544 --> 00:25:49,966 To jest kolejny krok w naszych staraniach o uczynienie życie w getcie bardziej normalnym. 185 00:25:50,175 --> 00:25:54,137 Pozwólcie państwo, że przedstawię naszego dyrektora artystycznego. 186 00:25:54,346 --> 00:25:57,223 Witam panie Gens! 187 00:25:58,600 --> 00:26:01,603 - Jak się panu podoba nasz teatr? - Bardzo tu przyjemnie. 188 00:26:01,728 --> 00:26:07,150 - Czy wie pan ile mamy tu miejsc siedzących? - Nie mam pojęcia. 189 00:26:07,359 --> 00:26:10,070 Tyle ile tyłków je wypełnia! 190 00:26:10,070 --> 00:26:11,613 Wstydziłabyś się! 191 00:26:11,863 --> 00:26:14,949 - 315. - A ile sprzedaliście biletów? 192 00:26:15,200 --> 00:26:16,701 - 335. - Kłamca! 193 00:26:16,868 --> 00:26:21,748 35 rozdano drobnym złodziejaszkom i przydupasom... 194 00:26:22,082 --> 00:26:23,833 - Czy to prawda? - Przysięgam! 195 00:26:24,042 --> 00:26:28,004 Kilku z nich siedzi nawet tutaj, w pierwszym rzędzie. 196 00:26:31,966 --> 00:26:36,888 Panie i panowie, mogę was zapewnić, że dzisiejszy wieczór zapewni również... 197 00:26:37,097 --> 00:26:42,560 ..wikt i opierunek dla najbiedniejszych. Już nikt w getcie nie będzie głodował! 198 00:26:42,644 --> 00:26:46,022 - Brawo, Gens, brawo! - Niech ci Bóg błogosławi! 199 00:26:50,110 --> 00:26:54,239 A teraz - oddajmy scenę naszym artystom! 200 00:27:09,921 --> 00:27:13,550 Śpiewaj, śpiewaj Żydówko. 201 00:27:16,803 --> 00:27:22,517 Przecudnie Żydówko! Urzekłaś moje serce, cholera! 202 00:27:22,767 --> 00:27:27,439 O! Moje serce! A gdzie ja je mam? 203 00:27:27,647 --> 00:27:32,402 A, tutaj jest! Na szczęście nadal bije. 204 00:27:38,700 --> 00:27:43,246 Dam ci szansę udowodnić, że sztuka może być warta 50 gram fasoli. 205 00:27:43,413 --> 00:27:49,085 Ale uważaj! Jestem koneserem! Jedna fałszywa nuta i po tobie! 206 00:29:47,495 --> 00:29:51,082 /Wieść o sukcesie premiery, /rozpierzchła się po getcie. 207 00:29:51,332 --> 00:29:54,210 /Teatr miał nadal funkcjonować. 208 00:29:59,716 --> 00:30:01,718 Uwaga! Aktorzy! 209 00:30:01,968 --> 00:30:06,931 Wieczorem o 19.00 mamy próbę w teatrze. Nie zapomnijcie o niej. 210 00:30:30,455 --> 00:30:35,627 /Oczywiście przemyt był nielegalny, /ale też niezbędny w warunkach getta. 211 00:30:35,877 --> 00:30:40,507 /Gens tolerował tę sytuację, /dopóki nie stał się on na tyle odważny... 212 00:30:40,674 --> 00:30:46,304 /...że szmuglowano luksusowe przedmioty, /takie jak perfumy, papierosy czy szampana. 213 00:30:53,061 --> 00:30:56,481 Spokojnie dzisiaj. Wracajmy do łóżek. 214 00:31:21,339 --> 00:31:23,883 Stać, albo strzelam! 215 00:31:27,595 --> 00:31:30,056 Spokojnie, spokojnie.... 216 00:31:31,766 --> 00:31:34,019 Gerstein, znów nie przestrzegasz godziny policyjnej? 217 00:31:34,060 --> 00:31:36,396 Za dużo czasu spędziłem w synagodze. 218 00:31:36,438 --> 00:31:39,024 - To kłamstwo kosztuje 3000 rubli. - Ale Bóg mi świadkiem. 219 00:31:39,274 --> 00:31:40,775 - 4 000. - Przysięgam... 220 00:31:40,859 --> 00:31:42,986 5000. 221 00:31:43,028 --> 01:03:20,341 Albo spędzisz miesiąc w areszcie. 222 00:31:44,779 --> 00:31:48,283 - Otwieraj. - I pozwolić się wydostać duchom? 223 00:31:50,952 --> 00:31:53,288 - Rozwal to gówno! - Ale tam może być broń z podziemia! 224 00:31:53,538 --> 00:31:58,043 To jest czarny rynek więc go obciążymy i basta! Zabierz ją stąd! 225 00:32:03,757 --> 00:32:09,971 Tym razem ocaliłem ci skórę, następnym razem bądź bardziej ostrożny. 226 00:32:15,268 --> 00:32:20,732 - Ubijmy interes - 3000. - Nie, umówiliśmy się na 8000. 227 00:32:20,982 --> 00:32:24,611 - Gens dostał 5. - 8000 i ani centa mniej. 228 00:32:24,819 --> 00:32:27,489 Dam ci 3 i ani centa więcej. 229 00:32:28,573 --> 00:32:30,116 Zgoda, niech będzie 3. 230 00:32:35,580 --> 00:32:38,708 Raz, dwa, trzy... 231 00:32:38,917 --> 00:32:43,672 ...cztery, pięć, sześć, siedem, osiem! 232 00:32:46,299 --> 00:32:48,551 Cholera, zabiłeś go! 233 00:33:39,894 --> 00:33:41,938 Weiskopf, mamy tu próbę! 234 00:33:42,105 --> 00:33:45,984 Wypróbujcie... to! 235 00:33:46,026 --> 01:05:29,721 Za waszą nową kurtynę, zawieście ją! 236 00:33:48,862 --> 00:33:52,157 To jest mój dar dla tego teatru. Lechaim! 237 00:33:54,325 --> 00:33:57,370 W porządku, zróbmy sobie przerwę! 238 00:33:58,455 --> 00:34:01,332 Ale proszę nie upijcie się za bardzo. 239 00:34:03,168 --> 00:34:08,131 Przestańcie narzekać i spójrzcie na mnie. Kim byłem przed wojną? Biednym krawcem. 240 00:34:08,381 --> 00:34:11,259 - A kim jestem teraz? - Kalifem getta! 241 00:34:11,509 --> 00:34:15,930 Stu pięćdziesięciu Żydów pracuje dla mnie. 242 00:34:16,181 --> 00:34:22,103 Niemcy wciąż ślą zlecenia. Biznes kręci się coraz lepiej z dnia na dzień. 243 00:34:22,228 --> 00:34:27,400 - Ale czy ja siedzę na pieniądzach? - Nie, siedzisz na swoim tyłku! 244 00:34:28,693 --> 00:34:31,488 Srulik, chodź do mnie. 245 00:34:33,698 --> 00:34:37,327 Masz... na kolejne przedstawienie. 246 00:34:41,247 --> 00:34:45,669 Weźcie ze mnie przykład a getto będzie przynosić dochody. 247 00:34:45,919 --> 00:34:49,297 A Niemcy... 248 00:34:49,339 --> 00:34:50,757 ...będą nas potrzebować. 249 00:34:50,799 --> 00:34:55,261 Staniemy się niezbędni w ich działaniach wojennych. A wtedy... 250 00:34:56,346 --> 00:34:59,224 ...dzięki temu... ...przetrwamy. 251 00:35:01,768 --> 00:35:03,603 Heil. Weiskopf. 252 00:35:16,449 --> 00:35:18,493 Nie przywitacie się ze mną? 253 00:35:18,743 --> 00:35:20,829 Szczęść Boże! 254 00:35:29,754 --> 00:35:32,549 Weiskopf? 255 00:35:39,305 --> 00:35:41,224 Co jest w tej walizce? 256 00:35:47,230 --> 00:35:49,274 To jest Schmeisser. 257 00:35:51,401 --> 00:35:52,902 Otwórz ją. 258 00:36:01,286 --> 00:36:02,829 Podaj mi to. 259 00:36:13,298 --> 00:36:14,799 A co jest w tamtej? 260 00:36:15,884 --> 00:36:19,512 - Saksofon. - Saksofon! 261 00:36:23,516 --> 00:36:25,769 Dlaczego cię uwielbiam, Weiskopf? 262 00:36:26,853 --> 00:36:28,104 Bo... 263 00:36:28,146 --> 00:36:32,692 ...jestem wydajny i wspieram działania wojenne. 264 00:36:33,109 --> 00:36:37,238 - A kto pozwolił ci na bycie wydajnym? - Pan mi pozwolił. 265 00:36:37,697 --> 00:36:42,494 Nie znoszę wazeliniarzy! A dlaczego? 266 00:36:42,494 --> 00:36:44,954 Jest pan artystą. 267 00:36:48,750 --> 00:36:50,251 Tutaj! 268 00:36:57,509 --> 00:37:00,178 A co kochają artyści? 269 00:37:02,597 --> 00:37:05,892 - Fantazję. - Zgadza się. 270 00:37:06,976 --> 00:37:08,937 Co jeszcze? 271 00:37:11,147 --> 00:37:12,691 Piękno. 272 00:37:18,988 --> 00:37:21,533 Rozumiesz, Weiskopf? 273 00:37:24,619 --> 00:37:30,208 Uwielbiam cię... ...bo jesteś piękny i twórczy. 274 00:37:30,333 --> 00:37:35,088 Przyjechałem do twojego getta, gdzie wszystko jest pełne życia. 275 00:37:35,463 --> 00:37:38,758 A to... ...to dopiero początek. 276 00:37:39,843 --> 00:37:44,389 Czy kiedykolwiek marzyłeś o tym, że zajdziesz aż tak daleko, Weiskopf? 277 00:37:44,514 --> 00:37:46,558 Nie, nigdy... 278 00:37:49,728 --> 00:37:53,356 Co jeszcze kochają artyści? 279 00:37:54,858 --> 00:37:58,611 - Prawdę. - Racja. 280 00:37:58,611 --> 00:38:03,158 Sztuka nigdy nie stanie się doskonała bez prawdy! 281 00:38:03,283 --> 00:38:06,911 Prawdy, Weiskopf... Jaka jest różnica pomiędzy... 282 00:38:07,370 --> 00:38:12,125 ...częściową a całkowitą likwidacją żydowskiej rasy? 283 00:38:16,755 --> 00:38:22,010 Mord na wszystkich Żydach z wyłączeniem mnie to częściowa likwidacja. 284 00:38:22,385 --> 00:38:26,097 Kiedy zabije pan również mnie, wtedy likwidacja będzie całkowita... 285 00:38:33,021 --> 00:38:34,939 Brawo. Weiskopf, brawo. 286 00:38:36,649 --> 00:38:38,193 Arntgen. 287 00:38:44,491 --> 00:38:46,409 Gdzie jest śpiewaczka? 288 00:38:47,619 --> 00:38:51,539 Gdzie ta, która jest mi winna jeszcze 50 gram fasoli? 289 00:39:19,818 --> 00:39:22,904 Swanee. On chce Swanee. 290 00:39:24,614 --> 00:39:28,118 Tancerze! Tam! 291 00:39:28,284 --> 00:39:31,246 Grajkowie, przygotujcie się! 292 00:39:31,413 --> 00:39:34,916 Rezerwowi, pod ścianę! 293 00:41:13,056 --> 00:41:19,270 Dajecie mi swoimi występami wiele radości. Ale jest jeszcze wiele do zrobienia. 294 00:41:19,646 --> 00:41:23,775 Kiedy tańczycie w rytm jazzu, wasze ciała muszą być zrelaksowane. 295 00:41:23,900 --> 00:41:25,944 O tak! 296 00:41:33,910 --> 00:41:36,287 A ty całkiem nieźle śpiewasz. 297 00:41:37,997 --> 00:41:41,710 Oceniam cię na 25 gramów w skali Kittla. 298 00:41:41,751 --> 00:41:45,839 Weiskopf! 299 00:41:46,756 --> 00:41:51,386 Chyba nie chcesz, aby moi artyści, występowali na scenie w takich łachmanach? 300 00:41:52,679 --> 00:41:55,306 Daj im najlepsze kostiumy ze swojego magazynu. 301 00:41:55,306 --> 00:41:59,477 Dam im najpiękniejsze, ze wszystkich jakie kiedykolwiek miałem. 302 00:41:59,477 --> 00:42:02,856 Lepiej, żeby tak się stało. 303 00:42:02,897 --> 00:42:06,693 Przyjdę zobaczyć to przedstawienie. 304 00:42:24,502 --> 00:42:26,338 Hej, Żydzie! 305 00:42:26,463 --> 00:42:28,089 Podejdź tu. 306 00:42:31,259 --> 00:42:36,431 - Co tam grzebiesz w tych starych książkach? - Chcę je zabrać do biblioteki. Mam pozwolenie. 307 00:42:41,186 --> 00:42:43,855 - To ty jesteś bibliotekarzem... - Tak to ja. 308 00:42:43,897 --> 00:42:44,773 Pewnie! 309 00:42:44,814 --> 00:42:48,860 Byłem w tej waszej bibliotece. Bardzo imponująca. A ty się nazywasz...? 310 00:42:48,985 --> 00:42:53,698 - Kruk. - No tak oczywiście, Hermann Kruk 311 00:42:53,698 --> 00:42:56,576 Włóż te książki do wozu! Nie, nie, nie.... 312 00:42:58,370 --> 00:42:59,913 Ty. 313 00:43:05,168 --> 00:43:08,254 Zapraszam, profesorze Kruk. Proszę wsiąść. 314 00:43:19,766 --> 00:43:25,855 - Co pan myśli o działalności Gensa w getcie? - Robi co może w zaistniałych okolicznościach. 315 00:43:26,022 --> 00:43:28,525 Chcemy go zdjąć ze stanowiska i oddać je panu we władanie. 316 00:43:28,566 --> 00:43:30,151 Pan by się lepiej na nim sprawdził. 317 00:43:30,193 --> 00:43:35,365 W obliczu nadejścia Rosjan, powinien pan wyznaczyć jakiegoś komunistę. 318 00:43:36,449 --> 00:43:42,163 - Dobre, ale nie... Pan by nam wystarczył. - Dziękuję, ale nie jestem zainteresowany. 319 00:43:42,163 --> 00:43:45,583 Marnuje pan okazję. Proszę pomyśleć o tym co będzie po wojnie. 320 00:43:45,834 --> 00:43:48,712 - Powinien pan pomyśleć o ojczyźnie. - Moją ojczyzną jest kultura. 321 00:43:48,837 --> 00:43:54,426 - Kultura musi być wspierana władzą. - Nie drogi panie, władza może ją tylko korumpować. 322 00:43:54,592 --> 00:44:00,265 Proszę mi wierzyć, że są Żydzi pragnący władzy. Nadejdzie taki dzień, gdy powstanie kraj... 323 00:44:00,432 --> 00:44:03,518 ...które zaopiekuje się pańską kulturą. 324 00:44:18,658 --> 00:44:22,078 /To już drugi przemytnik został /zamordowany w ciągu jednego miesiąca. 325 00:44:22,203 --> 00:44:26,875 /Gens złożył obietnicę Gestapo /czuwania nad porządkiem i prawem w getcie. 326 00:44:27,000 --> 00:44:30,086 /Teraz, wszystko leżało w jego gestii, /musiał się wywiązać z obowiązków. 327 00:44:44,225 --> 00:44:46,811 Czwartego kwietnia, 1942 roku... 328 00:44:46,811 --> 00:44:51,274 ..żydowski sąd w Wilnie wydał wyrok na Yankla Polikanskiego... 329 00:44:51,524 --> 00:44:54,486 ...i braci Yitzhaka i Elia Geivisha. 330 00:44:54,652 --> 00:45:00,909 Tych trzech bandytów zamordowało mieszkańca naszego getta Yossefa Gersteina. 331 00:45:00,909 --> 00:45:05,455 Zostali uznani winnymi morderstwa pierwszego stopnia i skazani na śmierć. 332 00:45:05,580 --> 00:45:11,086 Obowiązkiem naszej policji jest pilnowanie porządku w getcie. 333 00:45:13,213 --> 00:45:17,342 Dlatego dojdzie dziś do egzekucji tych trzech kryminalistów... 334 00:45:17,592 --> 00:45:21,096 ...którzy zamordowali niewinnego Żyda. 335 00:45:22,806 --> 00:45:26,184 Nasza policja wykona ten wyrok. 336 00:45:27,477 --> 00:45:28,895 Zaczynajcie. 337 00:45:43,702 --> 00:45:47,330 Yankiel! 338 00:45:56,089 --> 00:45:58,174 Yankiel! 339 00:45:59,426 --> 00:46:02,345 Uma! 340 00:46:20,822 --> 00:46:22,782 Dessler... 341 00:46:23,074 --> 00:46:26,161 Levas. Averbuch. Zróbcie to. 342 00:46:26,411 --> 00:46:28,246 No już! 343 00:46:33,209 --> 00:46:34,461 Nie! 344 00:46:34,961 --> 00:46:37,797 Nie! 345 00:46:38,423 --> 00:46:40,300 Nie, nie... 346 00:46:45,305 --> 00:46:47,390 Proszę... 347 00:47:37,190 --> 00:47:43,530 Gens, potrzebuję kobiety, z najwyższej półki. Nie wiesz czasem gdzie taką znaleźć? 348 00:48:00,880 --> 00:48:04,134 Panie Weiskopf! Panie Weiskopf! 349 00:48:14,561 --> 00:48:17,897 Chodźcie za mną. 350 00:48:19,524 --> 00:48:21,484 Nasza pralnia. 351 00:48:21,609 --> 00:48:26,573 Spójrzcie. Niemieckie mundury, prosto z rosyjskiego frontu. 352 00:48:26,740 --> 00:48:29,701 O jednego gestapowca mniej! 353 00:48:31,953 --> 00:48:36,166 Biedaczysko, osrało się przed śmiercią. Możecie powąchać. 354 00:48:36,624 --> 00:48:39,627 Najczystsze aryjskie perfumy! 355 00:48:39,878 --> 00:48:44,841 Tutaj wszystko się spiera! Tłuszcz, błoto i krew oczywiście. 356 00:48:45,091 --> 00:48:50,764 Spójrzcie co się pojawia, przegniły czerwono-czarny szlam. 357 00:48:52,891 --> 00:48:56,936 A teraz przejdźmy do warsztatu krawieckiego, proszę za mną. 358 00:49:06,363 --> 00:49:11,659 Oto kostiumy na wasze przedstawienie, co tylko chcecie, bierzcie bez skrępowania. 359 00:49:11,659 --> 00:49:14,287 Dowolny model, dowolny rozmiar. 360 00:49:14,287 --> 00:49:16,915 Ubrania to jedyna rzecz, której tu nie brakuje. 361 00:49:16,956 --> 00:49:19,209 To coś, czego jest więcej, niż gdziekolwiek. 362 00:49:25,507 --> 00:49:27,258 A więc... 363 00:49:27,300 --> 00:49:30,804 ...czujcie się jak u siebie. Do wyboru, do koloru. 364 00:50:05,380 --> 00:50:09,300 /Ulotne wspomnienie moich rodziców. 365 00:50:29,571 --> 00:50:30,989 Dziękuję. 366 00:50:38,038 --> 00:50:39,914 - Dziękuję. - Zatrzymaj ją. 367 00:50:42,709 --> 00:50:45,879 - Och, to pan. - A kogo się spodziewałaś? 368 00:50:46,046 --> 00:50:48,089 Humphreya Bogarta? 369 00:51:17,327 --> 00:51:19,662 Jesteś świetna na scenie. 370 00:51:21,498 --> 00:51:25,418 Może pewnego dnia, będziemy mogli razem zaśpiewać i zatańczyć. 371 00:51:25,669 --> 00:51:28,546 Nie mogę się doczekać tego dnia. 372 00:51:30,882 --> 00:51:32,801 Ja również. 373 00:51:44,938 --> 00:51:47,399 Do zobaczenia po wojnie. 374 00:51:52,153 --> 00:51:53,780 /Tu radio Moskwa... 375 00:51:54,239 --> 00:51:59,494 /Nasza audycja w języku angielskim. /Wydarzenia, czyta Ljudmilla Baratova. 376 00:51:59,869 --> 00:52:03,707 /Dzisiaj, 31 stycznia, 1943 roku... 377 00:52:03,707 --> 00:52:08,795 /...dowódca 6 niemieckiej armii, /Field Marshall Fridrich von Paulus... 378 00:52:08,837 --> 00:52:11,548 /...poddał się Armii Czerwonej. 379 00:52:11,548 --> 00:52:17,637 /Bitwa pod Stalingradem, która trwała /ponad 4 miesiące, właśnie się skończyła. 380 00:52:17,804 --> 00:52:22,475 /91 tysięcy niemieckich żołnierzy, /dowodzonych przez 24 niemieckich generałów... 381 00:52:22,475 --> 00:52:25,353 /...wzniosło białą flagę /w kierunku sowieckich żołnierzy. 382 00:52:25,520 --> 00:52:32,402 /Zwycięska Armia Czerwona odzyskała 250 tysięcy /korpusów w Stalingradzie i jego okolicach. 383 00:52:32,402 --> 00:52:38,074 /Radio Berlin ogłosiło, że wszystkie /kawiarnie, restauracje i kina na terenie Niemiec... 384 00:52:38,450 --> 00:52:43,830 /...będą zamknięte przez 3 dni /w związku z klęską odniesioną pod Stalingradem. 385 00:52:48,043 --> 00:52:53,214 - Krew doskonale pasuje do niemieckich mundurów. - Dziury po kulach jeszcze lepiej. 386 00:53:00,013 --> 00:53:02,057 Pan Gens przyszedł. 387 00:53:05,769 --> 00:53:08,730 Zamknij drzwi... Z drugiej strony! 388 00:53:12,525 --> 00:53:15,945 - Co się stało? Zranił się pan? - Nie... 389 00:53:16,196 --> 00:53:22,410 - To przez Rosjan. Stłukli nas na froncie. - Bardzo mi przykro. 390 00:53:22,744 --> 00:53:28,124 To co się teraz dzieje na froncie, stawia nas w trudnej sytuacji na przyszłość. 391 00:53:28,500 --> 00:53:32,837 - Z pewnością. - Nie, nawet nie wiesz o czym mówię.. 392 00:53:33,296 --> 00:53:36,466 Himmler wydał rozkazy likwidacji wszystkich gett na wschodzie. 393 00:53:36,841 --> 00:53:42,097 Mamy więc wspólny cel. Getto musi przetrwać tak długo jak to możliwe. 394 00:53:42,263 --> 00:53:45,767 Ale jeśli Himmler będzie naciskał to co pan zrobi? 395 00:53:45,892 --> 00:53:47,977 - Mam pewien plan. - Zamieniam się w słuch. 396 00:53:47,977 --> 00:53:51,398 Utworzę niewielkie getto niedaleko getta wileńskiego. 397 00:53:51,648 --> 00:53:57,362 Następnie poddam je likwidacji jako pierwsze, w zamian za getto w Wilnie. 398 00:53:57,362 --> 00:54:02,534 - Czy wileńskie pozostanie nietknięte? - Musimy coś zrobić, żeby pokazać... 399 00:54:02,909 --> 00:54:07,539 ...że likwidacja jednak postępuje, np. poprzez deportację obozu w Estonii. 400 00:54:07,789 --> 00:54:13,795 Ale możemy zastosować tę politykę, tylko przy braku gwałtownego oporu. 401 00:54:13,962 --> 00:54:18,174 Bo jeśli będzie on miał miejsce, to to będzie koniec getta. 402 00:54:19,801 --> 00:54:25,473 Będę współpracował z panem, tak długo jak wasi ludzie będą trzymać się z daleka od getta. 403 00:54:25,932 --> 00:54:30,687 Mam tutaj nieograniczoną władzę i nikt nie stanie mi na drodze. 404 00:54:31,062 --> 00:54:36,860 Zgoda! Rozwiążę Radę Żydowską a ty staniesz się jedynym dowódcą getta. 405 00:54:38,361 --> 00:54:42,198 A Dessler zastąpi ciebie na stanowisku komisarza Żydowskiej Policji. 406 00:54:42,198 --> 00:54:44,576 Nie mógł pan dokonać lepszego wyboru. 407 00:54:44,826 --> 00:54:48,955 Nie sądzisz, że to jest okazja do tego, żeby poświętować? 408 00:54:53,043 --> 00:54:57,339 - Straciłam 6 kilo w 3 tygodnie. - Nie ma nic lepszego niż dieta-getta! 409 00:54:57,339 --> 00:54:59,382 Niemki powinny tego spróbować. 410 00:54:59,841 --> 00:55:04,054 Uma. Czy powinnam je upiąć w ten sposób? 411 00:55:10,685 --> 00:55:12,812 Daj, pomogę ci. 412 00:55:15,065 --> 00:55:19,486 Czy jest coś między tobą a Desslerem? 413 00:55:19,736 --> 00:55:24,949 - Rozchorowałaś się? - Przecież to oczywiste, że ma cię na oku. 414 00:55:24,949 --> 00:55:27,535 Ja nawet nie potrafię znieść jego zapachu. 415 00:55:27,994 --> 00:55:30,663 A jeśli Gens by cię o to poprosił? 416 00:55:32,248 --> 00:55:38,463 Potrzebuje informacji na temat planu Kittla, a ty byłabyś idealną wtyczką. 417 00:55:41,132 --> 00:55:43,468 Jakoś bym to zniosła. 418 00:55:50,517 --> 00:55:54,688 /Mimo widocznych objawów, /zbliżającej się likwidacji getta... 419 00:55:54,688 --> 00:55:58,274 /...plany Gensa co do rozkwitu /interesów wciąż były realizowane. 420 00:55:58,650 --> 00:56:01,945 /Wehrmacht wciąż dosyłał nowe zlecenia. 421 00:56:21,256 --> 00:56:22,799 Spadaj! 422 00:57:17,479 --> 00:57:22,525 Nie przyszliśmy tu, żeby się bawić, tylko po zgodę na otwarcie nowej fabryki. 423 00:57:22,692 --> 00:57:25,653 No i co mam niby zrobić? Przespać się z Kittlem? 424 00:57:25,820 --> 00:57:28,782 Wyklaruj kobietom, jak się uszczęśliwia Niemców. 425 00:57:30,033 --> 00:57:32,202 Lechaim! 426 00:57:33,787 --> 00:57:36,790 Lechaim! 427 00:58:09,698 --> 00:58:12,283 To odpowiedni moment Weiskopf. Idź się z nim rozmówić. 428 00:58:27,340 --> 00:58:31,553 Pokaż nam swój cudny tyłek. Gacie w dół! 429 00:58:38,309 --> 00:58:39,352 Brawo, Dessler, brawo! 430 00:58:42,022 --> 00:58:45,025 Nareszcie możemy zobaczyć twoje ludzkie oblicze. 431 00:58:49,237 --> 00:58:52,240 Policja! Gacie w dół! 432 00:58:52,282 --> 00:58:54,784 Wszyscy, jak jeden! 433 00:59:11,968 --> 00:59:14,179 Timan, weź kamerę! 434 00:59:22,062 --> 00:59:23,688 Z drogi! 435 00:59:25,940 --> 00:59:28,026 Fenomenalnie! 436 00:59:44,584 --> 00:59:46,628 Zamknij oczy. 437 00:59:48,755 --> 00:59:50,298 Teraz otwórz. 438 00:59:51,383 --> 00:59:56,012 To tylko perły, ale gdybyś tylko wiedziała skąd pochodzą. Nie! 439 00:59:56,388 --> 01:00:03,353 Zaczęliśmy od butów, skończyliśmy na perłach, a ty wciąż jesteś mi winna 25.. nie 20 gram fasoli. 440 01:00:03,311 --> 01:00:05,063 Za tą jedną piosenkę... 441 01:00:06,022 --> 01:00:08,191 ..i kiepski gust co do facetów. 442 01:00:25,792 --> 01:00:28,670 5 gram fasoli, tylko tyle jesteśmy teraz warci. 443 01:00:28,795 --> 01:00:33,967 - Zaczął od kozaka, skończył na czworaka. - Nasi dzielni przyjaciele! 444 01:00:35,176 --> 01:00:38,555 Kto jest dzielny? To tylko żydowska chutzpa. 445 01:00:38,722 --> 01:00:41,433 Narażasz się na kłopoty. 446 01:00:41,474 --> 01:00:45,020 Umyj głowę, to rozwiąże wszystkie problemy. 447 01:00:45,061 --> 01:00:49,774 - Umyć głowę, po co? - Włóż głowę do wody 2 razy... 448 01:00:49,774 --> 01:00:52,652 ...ale wyciągnij tylko raz! 449 01:01:03,121 --> 01:01:08,543 Założę się, że nie ośmielisz się, na ostrzejszą chutzpę, niż ta. 450 01:01:08,543 --> 01:01:11,087 - O ile? - Tego już za wiele! 451 01:01:11,463 --> 01:01:15,258 On idzie o zakład! Moja głowa za 1000 marek. 452 01:01:15,633 --> 01:01:18,928 Mam przy sobie tylko 200. 453 01:01:20,013 --> 01:01:23,933 Ależ proszę, panie Kittel, bardzo proszę. 454 01:01:25,643 --> 01:01:28,813 - Ale potrzebuję tysiąc. - Tak, jest tysiąc. 455 01:01:29,189 --> 01:01:31,941 Masz ołówek? Podpiszę, że tyle mi pożyczyłeś. 456 01:01:32,317 --> 01:01:36,529 Ależ to nie jest konieczne. Nie ma jak niemiecka uczciwość. 457 01:01:36,696 --> 01:01:42,911 Wzięliście Kijów i oddaliście, tak jak Stalingrad. Z pewnością oddasz mu kasę co do grosza. 458 01:01:54,422 --> 01:01:56,466 - Nie, dziękuję! - Weź to, kretynie! 459 01:01:56,925 --> 01:02:00,095 - Okradanie złodziei to nie przestępstwo. - Dosyć! 460 01:02:02,222 --> 01:02:04,265 Wynoś się, debilu! 461 01:02:28,289 --> 01:02:30,750 Teraz albo nigdy, idź! 462 01:02:37,173 --> 01:02:42,887 Panie Kittel, czy nie zechciałby pan rzucić okiem na moją ofertę? 463 01:02:42,887 --> 01:02:48,059 Janse, Weiskopf. Wermacht oferuje ci pięcioletni kontrakt. 464 01:02:48,435 --> 01:02:50,979 Czy mogę to ogłosić? 465 01:02:51,146 --> 01:02:56,401 W tym celu pojedziesz spotkać i zaprzyjaźnić się z Goeringiem do Berlin. 466 01:02:59,362 --> 01:03:01,531 Ręce precz! Ona jest moja! 467 01:03:53,166 --> 01:03:56,169 Uwaga, uwaga! 468 01:03:56,294 --> 01:03:58,880 Mam wspaniałe wieści. 469 01:04:08,932 --> 01:04:13,061 Podpisuję pięcioletni kontrakt.... 470 01:04:14,979 --> 01:04:17,023 ....z Wermachtem! 471 01:04:37,585 --> 01:04:42,549 Jadę do Berlina, na negocjacje z Goeringiem! 472 01:04:46,970 --> 01:04:51,099 Dostaniemy 400 ciężarówek mundurów do odświeżenia! 473 01:04:52,726 --> 01:04:55,812 Będziemy produkować mundury, ubrania... 474 01:05:01,568 --> 01:05:05,697 Będziemy produkować mundury, ubrania, oficerki... 475 01:05:06,781 --> 01:05:11,453 I za to wznieście kieliszki i lechaim! 476 01:05:45,904 --> 01:05:49,908 Chcę być szczęśliwy. 477 01:05:50,075 --> 01:05:53,995 Ale nie mogę... 478 01:05:54,120 --> 01:05:56,790 Wy też chcecie? 479 01:06:00,377 --> 01:06:01,961 - Jesteś szczęśliwy? - Tak, jestem. 480 01:06:02,212 --> 01:06:03,713 - Nie jesteś. - Staram się jak mogę. 481 01:06:07,801 --> 01:06:12,847 Getto w Oszmianie niniejszym powstało... 482 01:06:13,014 --> 01:06:15,934 ...niedaleko wileńskiego. 483 01:06:15,975 --> 01:06:19,104 Ale jest jeden, mały problem. 484 01:06:19,062 --> 01:06:21,815 W Oszmianie jest 4000 Żydów. 485 01:06:22,273 --> 01:06:25,360 A to o 2000 za dużo. 486 01:06:25,527 --> 01:06:31,741 - Twoi policjanci, pod dowództwem... jak mu? - Desslera. 487 01:06:31,783 --> 01:06:32,909 Dessler! 488 01:06:33,201 --> 01:06:35,912 Słucham pana! 489 01:06:35,954 --> 01:06:39,582 Jedziesz do Oszmiany i zajmiesz się selekcją... 490 01:06:39,624 --> 01:06:40,625 Tak jest! 491 01:06:40,625 --> 01:06:44,254 - Jeszcze tu jesteś? - Policja! Uwaga! 492 01:06:45,839 --> 01:06:51,011 - Macie dwie minuty na gotowość do zadań! - Haya 493 01:06:53,680 --> 01:06:56,141 Panie Kittel... 494 01:06:56,266 --> 01:07:02,480 2000 Żydów z 4000, czy aż tylu może być bezproduktywnych? 495 01:07:05,025 --> 01:07:09,154 - Ilu więc jest? - Nawet nie 1000. 496 01:07:11,823 --> 01:07:13,992 Niech będzie 1000. 497 01:07:13,992 --> 01:07:18,538 A jeśli się okaże, że tylko 800 jest nieproduktywnych? 498 01:07:19,748 --> 01:07:24,919 Nawet ze starego pryka, na inwalidzkim wózku, kręcącego... 499 01:07:25,378 --> 01:07:30,550 kołami by zaczął płynąć prąd można nazwać produktywnym. 500 01:07:30,675 --> 01:07:35,764 Ma pan całkowitą rację, panie Kittel. Wiek to doskonałe kryterium. 501 01:07:37,349 --> 01:07:40,435 Więc każdy powyżej 80-tki. 502 01:07:40,602 --> 01:07:42,645 - Powyżej 70-tki. - Umowa stoi. 503 01:07:43,104 --> 01:07:48,401 - Ale nie mniej niż 700 ludzi. - Nie więcej niż 700 i nie mniej niż 500. 504 01:07:48,401 --> 01:07:52,530 Czym jest setka ludzi dla starych przyjaciół? 600 - to moje ostatnie słowo. 505 01:07:58,870 --> 01:08:01,164 - Dessler! - Tak, proszę pana! 506 01:08:02,999 --> 01:08:07,170 8 litewskich milicjantów przyłączy się do ciebie. 507 01:08:07,170 --> 01:08:10,256 Oddasz w ich ręce staruszków... 508 01:08:10,632 --> 01:08:13,301 ...a sam zajmiesz się resztą. 509 01:08:13,343 --> 01:08:16,596 - Zrozumiano? - Tak jest, proszę pana! 510 01:08:33,780 --> 01:08:35,824 /Co utrzymywało mnie w tym pędzie? 511 01:08:36,282 --> 01:08:40,537 /Nadziej w to, że Armia Czerwona /wkroczy i wyzwoli getto... 512 01:08:40,537 --> 01:08:44,165 /..podczas gdy my żyjący, /będziemy w stanie jej za to podziękować. 513 01:09:11,818 --> 01:09:14,821 Gdzie moje klucze? 514 01:09:14,946 --> 01:09:17,532 - Klucze do mieszkania? - Chodź babciu. 515 01:09:20,160 --> 01:09:24,706 - Ktoś ukradł mi klucze. - Klucze? Odnajdę je, w porządku. 516 01:09:25,790 --> 01:09:28,877 Gdzie jest mój syn? Proszę odszukaj mojego syna. 517 01:09:29,044 --> 01:09:34,215 - Powiedz mu, że potrzebuję nowych kluczy. - Nowe klucze, tak. 518 01:09:34,674 --> 01:09:38,803 Odzyskasz je, już niedługo. 519 01:10:03,870 --> 01:10:09,167 Panie i panowie! Rok temu, kiedy otworzyliśmy nasz teatr... 520 01:10:09,167 --> 01:10:12,796 ...niektórzy zapierali się, że nie będą występować na grobach. 521 01:10:13,129 --> 01:10:17,258 Minęło zaledwie 12 miesięcy, a spójrzcie na to miejsce! 522 01:10:17,425 --> 01:10:21,971 110 przedstawień! Ponad 35 000 sprzedanych biletów, w getcie... 523 01:10:22,722 --> 01:10:25,725 ...w którym żyje tylko 15 000 ludzi! 524 01:10:25,850 --> 01:10:29,354 Wszystkie bilety są wyprzedawane na tydzień przed występem! 525 01:10:29,521 --> 01:10:34,067 Panie i panowie z dumą zapowiadam piosenkę... 526 01:10:34,192 --> 01:10:39,906 ...która wygrała konkurs, a zaszczyci tę szczególną okazję. 527 01:10:40,365 --> 01:10:46,204 Zwycięska piosenka została skomponowana przez 11-latka chłopca - AIexa Wolkowiskiego.. 528 01:10:46,204 --> 01:10:50,333 ...a zostanie wykonana przez chór dziecięcy z naszego getta! 529 01:11:07,976 --> 01:11:13,064 Nie przychodzimy do teatru po to, żeby przypominać nam o śmierci! 530 01:11:15,567 --> 01:11:21,281 - Rozbawcie nas! Pozwólcie zapomnieć! - Nie chcemy takich przedstawień. 531 01:11:21,448 --> 01:11:24,743 Żądamy dobrej sztuki! 532 01:12:48,368 --> 01:12:51,287 Czuję ruchy dziecka. 533 01:14:15,455 --> 01:14:19,793 Gens twoi ludzie narzekają, że te występy nie są wystarczająco dobre? 534 01:14:19,959 --> 01:14:24,089 A co powiedzą na coś bardziej realistycznego? Podejdź do sceny. 535 01:14:26,007 --> 01:14:30,428 Dawno, dawno temu, mężczyzna wziął ślub z kobietą i urodziło im się dziecko. 536 01:14:31,012 --> 01:14:33,473 Czy przyczynili się do pomnożenia populacji? 537 01:14:38,311 --> 01:14:41,481 - Tak, malutka? - Nie, nie pomnożyli. 538 01:14:41,731 --> 01:14:46,695 Świetnie! Chodź do mnie. 539 01:14:46,861 --> 01:14:50,240 Kilka lat później, urodziło się drugie dziecko. 540 01:14:50,365 --> 01:14:53,910 Czy wtedy już się to udało? 541 01:14:56,538 --> 01:15:00,583 - Teraz ty. - Dwoje rodziców - dwójka dzieci. Nadal nie. 542 01:15:00,709 --> 01:15:04,421 Znakomicie. Podejdź. 543 01:15:04,671 --> 01:15:08,508 A teraz... ..trójka dzieci... 544 01:15:10,093 --> 01:15:13,805 - Tak, ty? - Pomnożyli. 545 01:15:13,972 --> 01:15:17,267 Zgadza się, doskonale. Chodź do mnie. 546 01:15:17,392 --> 01:15:21,479 To prawda, dzieci. Pomnożyli swoją rodzinę. 547 01:15:21,479 --> 01:15:25,692 I dlatego, mamy teraz problem Gens. 548 01:15:26,276 --> 01:15:30,822 Skoro Führer chce zmniejszania populacji, to trzecie dziecko jest... 549 01:15:31,031 --> 01:15:35,910 - Panie Kittel, być... - ...albo nie być, oto jest pytanie, racja. 550 01:15:36,077 --> 01:15:40,248 Dlatego pozwól nam teraz, na selekcję trzeciego dziecka. 551 01:15:40,248 --> 01:15:44,419 Jeden ojciec, jedna matka, pierwsze dziecko i drugie. 552 01:15:44,419 --> 01:15:46,546 Trzecie jest.... 553 01:16:03,271 --> 01:16:05,231 Zrób to, Gens. 554 01:16:22,874 --> 01:16:27,170 Matka, ojciec, trójka dzieci. Zabieraj go. 555 01:16:27,170 --> 01:16:29,839 - Trójka dzieci, zabieraj! - Nie! 556 01:16:32,384 --> 01:16:35,053 Matka, ojciec, dziecko, dziecko, dalej! 557 01:16:35,637 --> 01:16:37,347 Matka, dziecko, dziecko... 558 01:16:37,389 --> 01:16:42,852 - Ojciec i dwójka dzieci. - Gens, ty morderco niewinnych dzieci! 559 01:16:48,024 --> 01:16:51,277 Matka, ojciec, trójka dzieci. Zabierać go! 560 01:16:52,362 --> 01:16:54,948 Matka, ojciec, trójka dzieci. Zabierać go! 561 01:16:55,198 --> 01:16:59,452 Gdzie jest mój syn! Gens! 562 01:17:02,789 --> 01:17:05,583 Matka, ojciec, dwójka dzieci. Jazda! 563 01:17:10,755 --> 01:17:13,425 - Gdzie twoje drugie dziecko? - Mam tylko jedno. 564 01:17:13,466 --> 01:17:14,217 Zamknij się! 565 01:17:14,259 --> 01:17:16,761 Tu jest twoje drugie dziecko, głupcze! 566 01:17:20,974 --> 01:17:22,392 Moje życie dobiegło końca! 567 01:17:23,476 --> 01:17:28,690 Tu jest twoje drugie dziecko, głupcze! Trzymaj go! 568 01:17:28,690 --> 01:17:31,776 Spuść go z oka a cię zabiję, kretynie! 569 01:17:33,903 --> 01:17:36,990 Nie ma ojca? Zabierz ją, już! 570 01:18:33,254 --> 01:18:36,216 Jakob! 571 01:18:36,257 --> 01:18:39,344 Czy nie zginęła już wystarczająca liczba Żydów? 572 01:18:41,471 --> 01:18:45,684 To śmiało, zabij kolejnego! 573 01:18:45,850 --> 01:18:52,107 - Moje życie się skończyło. - Twoje życie już nie należy do ciebie. 574 01:18:52,107 --> 01:18:55,193 Jest wespół z tysiącami innych. 575 01:18:55,318 --> 01:18:58,321 Nie ma przyszłości w tym getcie. 576 01:18:58,446 --> 01:19:04,452 Jesteś skazany na życie tak długie, jak długo będziesz mógł ratować nasze istnienia. 577 01:19:04,619 --> 01:19:06,663 Odłóż tą broń. 578 01:19:08,873 --> 01:19:11,876 Lub zastrzel nas oboje! 579 01:19:21,094 --> 01:19:23,013 Selekcja. 580 01:19:24,222 --> 01:19:28,560 Tu nie ma... Nie ma innego wyboru. 581 01:19:36,943 --> 01:19:38,987 DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ 582 01:19:40,989 --> 01:19:43,158 Lepiej jest tędy opuścić getto. 583 01:19:43,283 --> 01:19:48,538 Tam nie ma niemieckich patroli i nikt nie złapie was w lesie. 584 01:19:49,039 --> 01:19:53,668 Jeszcze jedno, jest decyzja o eliminacji Desslera? 585 01:19:53,793 --> 01:19:59,507 Nie. W żadnym razie. Przez Powstanie Warszawskie Niemcy zrobili się nerwowi. 586 01:19:59,674 --> 01:20:04,846 Najmniejszy ślad ruchu oporu zaważy o likwidacji getta. 587 01:20:11,519 --> 01:20:16,566 - Rozmawiałaś z Sonią? - Nie poddam się aborcji. 588 01:20:16,566 --> 01:20:20,779 - Nie możesz iść do lasu z dzieckiem. - Mam to gdzieś! 589 01:20:34,292 --> 01:20:36,961 Ale ty możesz iść do lasu. 590 01:20:37,212 --> 01:20:40,674 - Ja urodzę to dziecko. - Daj spokój. 591 01:21:07,659 --> 01:21:12,622 Towarzysze! Nasi warszawscy bracia chwycili za broń... 592 01:21:12,872 --> 01:21:16,126 ..narażając Wermacht na poważne straty. 593 01:21:16,626 --> 01:21:19,087 Niech żyje warszawskie getto! 594 01:21:35,812 --> 01:21:38,023 Czy wyście wszyscy poszaleli? 595 01:21:38,356 --> 01:21:40,692 Dessler! 596 01:21:44,779 --> 01:21:47,490 Prowokujecie Niemców, kiedy Rosjanie są tak blisko? 597 01:21:47,532 --> 01:21:49,117 Bo wśród nas są zdrajcy... 598 01:21:49,451 --> 01:21:51,411 Stul pysk! 599 01:21:50,201 --> 01:21:51,578 Kogo nazywasz zdrajcą? 600 01:21:52,078 --> 01:21:56,249 Ty jesteś jednym z nich. Dokładnie wiemy co wydarzyło się w Oszmianie. 601 01:21:56,291 --> 01:22:01,838 Tak, a niby co takiego? Dlaczego mi nie powiesz, skoroś taka pewna!? 602 01:22:01,963 --> 01:22:07,218 Dessler. Ty zapędziłeś 406 starych i schorowanych Żydów... 603 01:22:07,719 --> 01:22:09,512 ...tam gdzie litewskie sługusy mogły dokonać na nich mordu! 604 01:22:09,554 --> 01:22:12,891 A ty maczałeś palce w ostatniej egzekucji Litwinów. 605 01:22:12,932 --> 01:22:18,396 A ty opróżniłeś 100 flaszek wódki wespół z mordercami! 606 01:22:18,563 --> 01:22:24,444 ..a tobie zależało tylko na błyskotkach dla swojej polskiej żony. 607 01:22:28,573 --> 01:22:33,161 To ja biorę całkowitą odpowiedzialność za Oszmianę! 608 01:22:33,161 --> 01:22:36,247 To ja wydałem rozkaz Desslerowi, by wykonał to ohydne zadanie. 609 01:22:36,373 --> 01:22:38,333 Nazywacie mnie zdrajcą? Bardzo proszę! 610 01:22:38,541 --> 01:22:42,587 Jedyne na czym mi zależało to uratować tak wielu Żydów ilu się tylko da! 611 01:22:42,712 --> 01:22:45,799 Wstydu nie masz! Splamiłeś żydowski honor! 612 01:22:46,299 --> 01:22:49,678 Starałem się ocalić żydowską krew, a nie żydowski honor! 613 01:22:49,844 --> 01:22:51,888 Niemcy żądali 2000 Żydów! 614 01:22:52,013 --> 01:22:57,727 Ja dałem im 406 starych i schorowanych ludzi. Wiem, że nic nie jest w stanie mnie wytłumaczyć. 615 01:22:57,852 --> 01:23:01,898 Ich krew spływa po moich dłoniach. A powinienem był się trzymać z dala od tego? 616 01:23:02,148 --> 01:23:09,197 Czy miałem kazać Niemcom zrobić to samemu? Wtedy zginęło by ich więcej: 2, 3, 4 tysiące! 617 01:23:09,239 --> 01:23:11,866 Tak, tak, idźcie sobie! 618 01:23:12,367 --> 01:23:15,870 Uciekajcie! Umyjcie ręce i włóżcie białe rękawiczki! 619 01:23:15,995 --> 01:23:21,126 Idźcie, idźcie! Ocalcie swoje sumienia! 620 01:23:21,126 --> 01:23:26,089 Jak już będzie po wszystkim, będziecie się chwalić czystym sumieniem. 621 01:23:26,339 --> 01:23:29,300 Nieskazitelnym! 622 01:23:29,467 --> 01:23:35,557 Tymczasem ja, Jacob Gens, pozostanę tu oczerniony.... 623 01:23:35,724 --> 01:23:38,685 ...z ociekającymi krwią dłońmi. 624 01:23:40,729 --> 01:23:46,192 Poddam się żydowskim sędziom. Stanę twarzą w twarz z oczerniającymi. 625 01:23:46,317 --> 01:23:52,032 I wtedy wypowiem te słowa: "Uratowałem tylu Żydów, ilu było możliwe uratować. 626 01:23:54,659 --> 01:23:59,664 Aby jednych poprowadzić ku wolności, innych musiałem posłać na śmierć. 627 01:23:59,706 --> 01:24:03,835 Uczyniłem to tymi rękami. To był wyłącznie mój wybór. 628 01:24:05,962 --> 01:24:08,840 Robiłem to dla was, abyście mogli zachować czyste sumienia... 629 01:24:09,090 --> 01:24:13,219 ...zatapiałem się w świńskim łajnie. 630 01:24:13,345 --> 01:24:16,222 A co stało się z sumieniem Jakoba Gensa? 631 01:24:18,558 --> 01:24:20,685 Nie dane mi było utrzymać je czystym. 632 01:24:22,645 --> 01:24:23,813 Czy było? 633 01:25:04,229 --> 01:25:07,482 Pokażę wam jak zdetonować bombę. 634 01:25:07,482 --> 01:25:11,403 Zaraz po drugim transporcie musicie się nią posłużyć. 635 01:25:18,827 --> 01:25:23,998 Zrób mi spis wszystkich ksiąg, znajdujących się w klasztorach Wilna. 636 01:25:24,165 --> 01:25:27,335 - Ale po co? - Rosjanie niedługo tu będą. 637 01:25:27,460 --> 01:25:32,507 - Ile razy ja już to słyszałem? - Nasza armia się wykrusza. 638 01:25:32,507 --> 01:25:37,846 - Wszyscy oficerowie zostali posłani na wschód. - Więc dlaczego miałbym to wstrzymywać. 639 01:25:38,346 --> 01:25:42,684 Jest pan bardzo daleko, od swoich sprzymierzeńców na froncie. 640 01:25:42,809 --> 01:25:46,730 Panie Kruk, oboje wiemy o czym mowa... 641 01:25:46,896 --> 01:25:51,234 Pan to dla mnie zrobi, a ja będę pana doglądał. 642 01:25:54,279 --> 01:25:58,575 Przyczynił się pan do śmierci całej mojej rodziny. A teraz ja mam ratować panu życie? 643 01:25:58,575 --> 01:26:00,618 Proszę tego nie brać do siebie! 644 01:26:00,827 --> 01:26:07,042 Podziemie tego getta zbombardowało nasze wagony. Pan jest za to odpowiedzialny. 645 01:26:07,542 --> 01:26:10,170 Proszę pomyśleć zanim pan odmówi. 646 01:26:10,670 --> 01:26:14,049 Może mnie pan uśmiercić już teraz, może pan nawet wystrzelać kolejny tysiąc Żydów... 647 01:26:14,215 --> 01:26:18,386 - ...nic nie zmieni oczywistego faktu. - Niby jakiego? 648 01:26:18,386 --> 01:26:22,557 Wasze miasta będą wyburzone, a wasi ludzie... 649 01:26:22,557 --> 01:26:26,478 ...rozpierzchną się po powierzchni ziemi. 650 01:26:26,603 --> 01:26:31,775 - A kto niby się do tego przyczyni? - Cywilizowane narody. 651 01:26:32,984 --> 01:26:37,739 Czy tobie się wydaje, że alianci mają pojęcie co dzieje się w obozach? 652 01:26:38,823 --> 01:26:43,161 Czy kiedykolwiek byli chociaż w pobliżu tych miejsc? 653 01:26:44,537 --> 01:26:49,668 Kiedy skończy się wojna, będziemy czyści. 654 01:26:49,668 --> 01:26:52,754 Nasze zbrodnie szybko ulecą z pamięci. 655 01:26:54,464 --> 01:26:58,593 - Jeszcze zobaczymy. - Zgadza się, zobaczymy... 656 01:26:59,678 --> 01:27:01,721 ...ale najpierw... 657 01:27:06,142 --> 01:27:08,395 ...musimy przetrwać. 658 01:27:10,313 --> 01:27:13,775 /Teraz Gens liczył na to, /że klęska Niemców jest na tyle blisko... 659 01:27:14,275 --> 01:27:16,903 /...że nie zdążą oni już /dokonać likwidacji getta. 660 01:27:27,080 --> 01:27:31,376 Już nie ma tu teatru, to nowa fabryka mogąca pomieścić 500 pracowników. 661 01:27:31,376 --> 01:27:35,672 Ale mnie nie potrzeba kolejnych 500, 50 w zupełności mi wystarcza. 662 01:27:36,172 --> 01:27:39,718 Spójrz... ...tu jest plan. 663 01:27:39,718 --> 01:27:43,930 Tylko 50 nowych pracowników, a zmieszczę się w terminach. 664 01:28:04,826 --> 01:28:09,998 Zaczynasz od jutra, a biuro wysyła ci kolejnych 500 pracowników. 665 01:28:10,582 --> 01:28:14,711 Biuro może mi wysłać najwyżej 500 nowych inwalidów! 666 01:28:16,004 --> 01:28:22,469 A co, bierzesz udział w zawodach? To tylko gówniany warsztat, szyjący gówniane mundury. 667 01:28:22,469 --> 01:28:24,512 Nawet żydowscy inwalidzi są za dobrzy do tej roboty! 668 01:28:24,637 --> 01:28:30,352 Nie waż się nazywać mojego przedsięwzięcia gównianym warsztatem. 669 01:28:30,602 --> 01:28:35,982 To jest rozkwitające imperium i ja je zbudowałem. Ja! 670 01:28:37,233 --> 01:28:41,363 To moje życie, moja dusza. To ja! 671 01:28:41,863 --> 01:28:45,450 I nie pozwolę go zrujnować, twoją gównianą filantropią! 672 01:28:46,034 --> 01:28:51,623 - Zaczynasz od jutra. To rozkaz! - Mam w tak zwanej dupie twoje rozkazy! 673 01:28:52,332 --> 01:28:54,459 - Nie? - Nie! 674 01:28:56,461 --> 01:28:59,756 Bo nad tobą jest ktoś jeszcze. 675 01:28:59,881 --> 01:29:05,804 - Jeśli pójdziesz z tym do Kittla... - To co ty niby zrobisz? 676 01:29:14,896 --> 01:29:16,815 Brawo! 677 01:29:16,856 --> 01:29:19,442 Fantastyczna scena! 678 01:29:21,903 --> 01:29:25,156 Nie warto by jej wykorzystać w waszej nowej sztuce? 679 01:29:27,117 --> 01:29:31,037 - Pan Weiskopf otwiera tu swój nowy warsztat. - A co nie tak z istniejącym? 680 01:29:31,162 --> 01:29:36,543 - Brakuje tam miejsca na nowe 500 maszyn. - Żeby umundurować resztę Europy? 681 01:29:38,253 --> 01:29:42,716 Spodziewamy się 400 ciężarówek mundurów do wyczyszczenia. 682 01:29:45,468 --> 01:29:47,053 Gdzieś ty się podziewała? 683 01:29:47,554 --> 01:29:51,224 Opuszczam getto z grupą partyzantów. 684 01:29:51,725 --> 01:29:56,354 Wydostaniemy się kanałami do lasu. Idziesz ze mną? 685 01:29:56,938 --> 01:30:03,236 To okazja dla ciebie stać się bohaterem, będą cię uwielbiać. Wrzuć mnie do kanału... 686 01:30:03,403 --> 01:30:05,655 Czy ty nie możesz przestać zachowywać się jak głupek? 687 01:30:05,780 --> 01:30:08,867 Jeśli chcesz iść to, to idź. My za to zapłacimy. 688 01:30:08,992 --> 01:30:13,997 Weiskopf, ile nowych pracowników ci potrzeba? 689 01:30:14,122 --> 01:30:16,124 - Około... - Dokładnie... 690 01:30:16,124 --> 01:30:19,085 - 50. - 500. 691 01:30:19,252 --> 01:30:22,422 Potrzebuje 500 więcej, nie 50. 692 01:30:24,257 --> 01:30:28,678 - Gdzie jest plan, który pokazywałeś mi rano? - Oddałem go Gensowi. 693 01:30:31,931 --> 01:30:33,808 Podarłem go. 694 01:30:35,727 --> 01:30:40,231 - Podarłeś plan? - To nie był żaden plan, panie Kittel. 695 01:30:40,732 --> 01:30:43,360 To był szczyt megalomanii. 696 01:30:43,943 --> 01:30:45,987 Powiedzmy, że kiepski żart. 697 01:30:47,822 --> 01:30:49,824 Weiskopf... 698 01:30:50,116 --> 01:30:53,620 Zmarnowałeś pół mojego ranka, na kiepski żart? 699 01:30:53,828 --> 01:30:57,582 Jeśli możesz wydostać się z partyzantami do lasu... 700 01:30:57,624 --> 01:30:58,833 Zrób to! 701 01:30:58,875 --> 01:31:02,045 Gdybym była tobą, 5 minut bym się nie zastanawiała. 702 01:31:14,015 --> 01:31:16,267 Haya! 703 01:31:17,811 --> 01:31:20,605 Haya, nie zostawiaj nas! 704 01:31:20,772 --> 01:31:24,901 Nie poddawaj się, pokaż, że potrafisz! 705 01:31:25,026 --> 01:31:28,863 Sami się nie ocalimy. 706 01:31:29,114 --> 01:31:31,241 Uratuj nas... umarłych! 707 01:31:35,370 --> 01:31:41,459 - Jeśli nie będę zmuszony zatrudniać inwalidów... - Jeśli, jeśli, jeśli... 708 01:31:41,626 --> 01:31:44,295 To już o trzy razy za dużo tych "jeśli". 709 01:31:44,546 --> 01:31:49,592 Panie Kittel, jeśli pozwoli mi pan realizować mój plan i jeśli nikt nie będzie... 710 01:31:49,759 --> 01:31:55,181 To już pięć! Jeśli zdąży ci się jeszcze raz powiedzieć "jeśli"... 711 01:31:55,181 --> 01:31:58,977 ...już nigdy więcej nie będziesz miał takiej okazji. 712 01:31:59,144 --> 01:32:01,563 Jeśli wiesz co mam na myśli. 713 01:32:02,063 --> 01:32:05,650 Ale... ...ja tylko chcę oszczędzić pańskie pieniądze. 714 01:32:05,775 --> 01:32:09,738 - I jestem pewien, że jeśli Goering... - Jeśli! 715 01:32:12,490 --> 01:32:15,869 Ale obiecał mi pan spotkanie z Goeringiem! 716 01:32:16,036 --> 01:32:20,874 Weiskopf nie masz za grosz poczucia humoru! 717 01:32:28,214 --> 01:32:31,634 Znaleźliśmy to w mieszkaniu Weiskopfa. 718 01:32:36,681 --> 01:32:38,725 Francuski koniak... 719 01:32:40,101 --> 01:32:42,145 - Węgierskie salami... - Panie Kittel... 720 01:32:45,106 --> 01:32:50,195 Powiem panu, dlaczego on nalega na kolejnych 500 pracowników... 721 01:32:50,320 --> 01:32:53,698 - Precz ty parszywa gnido! - Dessler. Zabierz go stąd.. 722 01:33:13,259 --> 01:33:14,386 Wystarczy! Dessler! 723 01:33:16,596 --> 01:33:18,556 Zabierz go do aresztu. 724 01:33:20,392 --> 01:33:21,851 Dessler? 725 01:33:21,893 --> 01:33:26,898 Chcę zobaczyć aktorów. Wszystkich, co do jednego. 726 01:33:26,356 --> 01:33:29,150 - Tak, proszę pana. - I, Dessler? 727 01:33:29,192 --> 01:33:31,361 I Hayę również. 728 01:33:31,403 --> 01:33:33,905 Oczywiście. 729 01:33:44,833 --> 01:33:48,962 Arntgen. Timan. 730 01:33:58,388 --> 01:34:03,476 Spójrz na tych klaunów! Pójdą za mną w ogień. 731 01:34:05,103 --> 01:34:07,564 Spuście kurtynę i stańcie za nią. 732 01:34:16,031 --> 01:34:18,825 A teraz porozmawiamy o poważniejszych sprawach. 733 01:34:36,885 --> 01:34:40,805 Staniesz przed Gestapo, dziś po południu o 16.00. 734 01:34:40,972 --> 01:34:44,059 - W czyjej sprawie? - W swojej. Po pierwsze: 735 01:34:44,267 --> 01:34:49,272 Wydasz zgodę na zgromadzenie podziemia w getcie. Po drugie: 736 01:34:49,397 --> 01:34:55,111 Pomożesz im nawiązać kontakt, z partyzantką w lesie, po trzecie: 737 01:34:55,236 --> 01:34:59,282 Zorganizujesz deportację ludzi z getta, do obozów znajdujących się w Estonii... 738 01:34:59,407 --> 01:35:04,037 ...żebyśmy mogli trzymać się z daleka od zamieszek pomiędzy waszymi i naszą armią. 739 01:35:04,621 --> 01:35:09,250 Po czwarte: Uratujesz 200 banitów i pozwolisz im na ucieczkę. 740 01:35:09,751 --> 01:35:14,089 Wniosek: lekko nas oszukasz. 741 01:35:15,173 --> 01:35:17,008 Dokładnie. 742 01:35:17,258 --> 01:35:21,262 - "Dokładnie"? To wszystko? - Tak. 743 01:35:24,933 --> 01:35:27,852 Masz sześć godzin aby zniknąć. Idź! 744 01:35:29,979 --> 01:35:34,567 I będzie pana argumentem, do wybicia ostatnich 10 tysięcy Żydów w getcie? 745 01:35:34,609 --> 01:35:36,027 Nie... 746 01:35:36,861 --> 01:35:38,279 Dziękuję. 747 01:35:39,989 --> 01:35:43,493 Chcesz umrzeć od własnej broni, czy mam to zrobić za pomocą swojej? 748 01:35:44,661 --> 01:35:47,247 Może pan użyć mojej? 749 01:35:54,587 --> 01:35:57,048 - Strzelaj! - Aktorzy są gotowi. 750 01:35:59,175 --> 01:36:02,262 Najpierw przyjemność, potem interesy. 751 01:36:03,430 --> 01:36:06,099 Zobaczmy wpierw przedstawienie. 752 01:36:27,120 --> 01:36:29,080 Towarzysze! 753 01:36:29,122 --> 01:36:33,126 Żydzi są wszędzie! 754 01:36:33,168 --> 01:36:35,337 W prawo wzrok! 755 01:36:35,378 --> 01:36:36,671 A tu Żyd! 756 01:36:36,713 --> 01:36:38,757 W lewo wzrok... 757 01:36:40,884 --> 01:36:46,056 Kolejny Żyd! Otwierasz lodówkę - nic, tylko Żyd! 758 01:36:46,181 --> 01:36:53,021 Portierzy, reporterzy, bankierzy, alfonsi, prawnicy, lekarze, dentyści! 759 01:36:53,188 --> 01:36:56,483 Każdy z nich to Żyd! 760 01:36:56,608 --> 01:37:00,236 Dlatego, zacząłem się zastanawiać... 761 01:37:00,362 --> 01:37:04,866 Czy to też jest Żyd? A czy to może jest Żyd? 762 01:37:04,866 --> 01:37:07,952 Czy to również jest Żyd? 763 01:37:10,080 --> 01:37:12,207 Towarzysze! 764 01:37:12,248 --> 01:37:15,251 My źle stawiamy pytanie! 765 01:37:15,293 --> 01:37:21,508 A o co powinniśmy spytać? "Czy to w ogóle jest człowiek?" 766 01:37:22,592 --> 01:37:26,721 - Czy Żyd potrafi stać o własnych siłach? - Sprawdźmy! 767 01:37:31,101 --> 01:37:37,857 - Czy Żyd żywi się tym samym co my? - Nie, on je nasze mięso i pije naszą krew! 768 01:37:38,024 --> 01:37:40,902 A kiedy dźgnie się go nożem to zacznie krwawić? 769 01:37:41,027 --> 01:37:45,532 I oto pytanie na poziomie! 770 01:37:45,532 --> 01:37:48,410 Sprawdźmy to! 771 01:38:08,346 --> 01:38:12,475 A teraz wyczyścimy świat z tych krwiopijców! 772 01:38:12,642 --> 01:38:17,897 Nasza wolność przetrwa wtedy całe tysiąclecia! 773 01:38:18,023 --> 01:38:20,525 Zig heil! 774 01:38:42,339 --> 01:38:48,136 Brawo! Brawo! 775 01:38:48,178 --> 01:38:51,264 Cudowna satyra! Brawo. 776 01:38:57,479 --> 01:39:01,775 Niesamowite przedstawienie. Jaka szkoda, że Führer nie może tego go zobaczyć. 777 01:39:10,158 --> 01:39:15,872 Ja też przed wojną występowałem w kabarecie. 778 01:39:18,958 --> 01:39:24,631 Naprawdę doceniam ten porządny kawał pikantnej satyry. 779 01:39:32,806 --> 01:39:35,141 Prosiłem, żebyście pojawili się tu co do jednego. 780 01:39:36,685 --> 01:39:39,771 Gdzie jest nasz wspaniały słowik? 781 01:39:40,021 --> 01:39:43,108 Gdzie gwiazda waszego teatru? 782 01:39:46,361 --> 01:39:48,405 Gdzie jest Haya? 783 01:39:49,614 --> 01:39:51,700 Gdzie ona jest?! 784 01:39:51,700 --> 01:39:56,871 Kabaret? Ja wam pokażę kabaret! Pod ścianę! 785 01:40:03,169 --> 01:40:06,965 Odbezpiecz broń! Zająć pozycje! 786 01:40:14,639 --> 01:40:16,474 Załadować! 787 01:40:17,767 --> 01:40:19,602 Przygotować się! 788 01:40:27,318 --> 01:40:29,070 Ognia! 789 01:40:44,878 --> 01:40:48,798 Tylko małpa nie zmienia poglądów! /[czytaj: faszystowska świnia] 790 01:40:48,840 --> 01:40:53,345 Zdawało wam się, że mógłbym was wystrzelać po tak wspaniałym występie? Nie, moi drodzy. 791 01:40:53,845 --> 01:40:58,433 Wasz artyzm was ocalił. Zrobiliście mi niesamowitą przyjemność. 792 01:40:58,433 --> 01:41:03,605 A tym... chciałbym wyrazić swoje uznanie. Podejdźcie, przyjaciele. 793 01:41:14,074 --> 01:41:19,245 Wyborne. Powidła z czarnej porzeczki. Podejdźcie, podzielmy się chlebem. 794 01:41:23,541 --> 01:41:25,377 Chodź tu, Gens. No chodź. 795 01:41:37,180 --> 01:41:39,057 Podzielmy się chlebem. 796 01:42:03,164 --> 01:42:07,293 Częstujcie się. Częstujcie się, naprawdę smakuje świetnie. 63938

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.