All language subtitles for Partner. 1080p.BluRay.x264-
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:42,978 --> 00:01:45,564
- Ile?
- 6 milion贸w.
2
00:01:45,689 --> 00:01:47,983
- Przesada!
- Jest wart 30.
3
00:01:48,108 --> 00:01:50,944
Trzeba go poci膮膰.
Straci na warto艣ci.
4
00:01:51,069 --> 00:01:53,363
- Do艣膰 tego.
- Kto to?
5
00:01:53,488 --> 00:01:58,619
Jestem Clouseau.
Sprawiedliwo艣ci stanie si臋 zado艣膰!
6
00:07:21,817 --> 00:07:25,153
Dok艂adnie rok temu zagin膮艂
inspektor Jacques Clouseau,
7
00:07:25,279 --> 00:07:29,366
najs艂ynniejszy absolwent
Akademii Policyjnej.
8
00:07:29,491 --> 00:07:33,996
By uczci膰 jego pami臋膰,
nadajemy ten program z Akademii,
9
00:07:34,121 --> 00:07:38,584
gdzie kolejne pokolenie
policjant贸w otrzyma dzi艣 odznaki.
10
00:07:38,709 --> 00:07:41,211
Wci膮偶 dr臋czy nas pytanie:
11
00:07:41,336 --> 00:07:45,132
co si臋 sta艂o z najwi臋kszym
francuskim detektywem?
12
00:07:45,257 --> 00:07:48,552
Dlaczego w艂adze nie upora艂y si臋
z t膮 tajemnic膮?
13
00:07:48,677 --> 00:07:52,556
Dajcie mi tu komisarza policji.
14
00:07:52,681 --> 00:07:54,766
Oui, monsieur le Pr茅sident.
15
00:07:57,144 --> 00:08:00,063
Sam prezydent wyda艂 to polecenie.
16
00:08:00,189 --> 00:08:05,861
Komisarz obudzi艂 mnie o 3.00 w nocy
i obarczy艂 ca艂膮 odpowiedzialno艣ci膮.
17
00:08:06,987 --> 00:08:10,574
Za miesi膮c operacja "Idea艂"
ma si臋 zako艅czy膰 sukcesem.
18
00:08:10,657 --> 00:08:16,121
W innym razie wr贸c臋 do obyczaj贸wki
i b臋d臋 robi艂 naloty na szalety.
19
00:08:16,246 --> 00:08:19,583
- Operacja "Idea艂"?
- Pomys艂 prezydenta.
20
00:08:19,708 --> 00:08:24,838
Zagin膮艂 wielki francuski detektyw?
Niech go szuka inny wielki detektyw.
21
00:08:24,963 --> 00:08:27,466
Ale sk膮d go wzi膮膰?
22
00:08:27,591 --> 00:08:31,094
Z komputera.
Pomys艂 komisarza.
23
00:08:31,220 --> 00:08:35,682
Interpol dysponuje danymi
wszystkich funkcjonariuszy na 艣wiecie.
24
00:08:35,807 --> 00:08:40,479
Mam zaprogramowa膰 komputer tak,
偶eby wyszuka艂 klona Clouseau.
25
00:08:40,604 --> 00:08:44,232
- Ale Clouseau...
- Obaj wiemy, 偶e by艂 idiot膮.
26
00:08:44,358 --> 00:08:48,862
Ale reszta 艣wiata ma go za geniusza,
drugiego Sherlocka Holmesa!
27
00:08:48,987 --> 00:08:52,533
- Kogo艣 takiego teraz szukamy.
- To ma pan k艂opot.
28
00:08:52,616 --> 00:08:56,954
W艂a艣nie. Taki kto艣 m贸g艂by
znale藕膰 Clouseau. To straszne.
29
00:08:58,956 --> 00:09:01,500
Jaka jest alternatywa?
30
00:09:01,625 --> 00:09:03,836
Nie wiem.
31
00:09:03,961 --> 00:09:07,923
Przepadn臋, je艣li si臋 uda
i je艣li si臋 nie uda.
32
00:09:22,729 --> 00:09:25,691
Komputer "Huxley 600".
33
00:09:26,775 --> 00:09:32,239
Komendy mo偶na wydawa膰 werbalnie.
Zademonstruj臋 panu. Aktywacja!
34
00:09:34,741 --> 00:09:37,786
- Aldous?
- Jestem got贸w.
35
00:09:37,911 --> 00:09:40,831
Aldous umie rozpoznawa膰 g艂osy.
36
00:09:40,956 --> 00:09:43,750
- Niezwyk艂e.
- Normalka.
37
00:09:43,876 --> 00:09:47,171
Nadinspektor Dreyfus.
Podaj dane.
38
00:09:47,296 --> 00:09:49,381
Ju偶 si臋 robi.
39
00:09:51,758 --> 00:09:54,678
- Co tak d艂ugo?
- Du偶o danych.
40
00:09:54,803 --> 00:09:58,891
- Przedstaw wersj臋 skr贸con膮.
- W porz膮dku.
41
00:09:59,016 --> 00:10:05,480
Charles Larousse Dreyfus, urodzony
w Marsylii, 1 kwietnia, w roku 19...
42
00:10:05,606 --> 00:10:10,485
Pomi艅my to.
Obecne zaj臋cie?
43
00:10:10,611 --> 00:10:16,867
Pe艂ni funkcj臋 nadinspektora policji
w wydziale kryminalnym.
44
00:10:17,618 --> 00:10:21,663
- Jego stan zdrowia?
- Ostatnie badania kompleksowe:
45
00:10:21,788 --> 00:10:24,208
7 stycznia bie偶膮cego roku.
46
00:10:24,333 --> 00:10:26,418
Stwierdzono nadci艣nienie.
47
00:10:26,543 --> 00:10:31,840
W maju 1978 roku przeszed艂 za艂amanie
nerwowe. Jego stan psychiczny...
48
00:10:31,965 --> 00:10:34,051
- Niewa偶ne.
- Przepraszam.
49
00:10:34,176 --> 00:10:37,179
- Chce pan go o co艣 spyta膰?
- Tak.
50
00:10:38,138 --> 00:10:43,185
Jakie jest prawdopodobie艅stwo,
偶e najwi臋kszy detektyw 艣wiata
51
00:10:43,310 --> 00:10:45,812
odnajdzie Clouseau?
52
00:10:45,938 --> 00:10:49,066
Dok艂adnie p贸艂 na p贸艂.
53
00:10:50,192 --> 00:10:53,612
Nie jeste艣 zbytnim optymist膮?
54
00:10:53,737 --> 00:10:58,575
Nic podobnego. A co,
boi si臋 pan, 偶e pana zadr臋czy?
55
00:10:58,700 --> 00:11:00,577
Zachowuj si臋!
56
00:11:00,702 --> 00:11:03,789
Ja tylko odpowiadam na pytania.
57
00:11:03,914 --> 00:11:07,292
Mam nadziej臋, 偶e pan
si臋 nie obrazi艂, inspektorze.
58
00:11:07,417 --> 00:11:09,586
Ani troch臋.
59
00:11:09,711 --> 00:11:12,840
I jestem nadinspektorem.
60
00:11:13,799 --> 00:11:18,554
- Wstyd藕 si臋, Aldous.
- Nikt nie jest idea艂em. Mi艂ego dnia.
61
00:11:20,639 --> 00:11:22,724
Tak?
62
00:11:22,850 --> 00:11:26,061
- Przywie藕li wi臋藕nia Steigera.
- Niech wejdzie.
63
00:11:26,186 --> 00:11:28,272
Prosz臋.
64
00:11:32,442 --> 00:11:34,528
Prosz臋 nas zostawi膰.
65
00:11:35,362 --> 00:11:37,447
Siadaj.
66
00:11:42,536 --> 00:11:46,790
Maurice Steiger.
15 lat za napad na bank.
67
00:11:47,958 --> 00:11:51,545
- Ile tam by艂o?
- 150 milion贸w.
68
00:11:51,670 --> 00:11:54,631
Mniej wi臋cej.
69
00:11:56,258 --> 00:11:59,386
Nigdy ich nie odzyskano...
70
00:12:00,095 --> 00:12:03,182
To okropne
siedzie膰 w wi臋zieniu
71
00:12:03,307 --> 00:12:06,435
i marzy膰, co by si臋 zrobi艂o
z tak膮 kup膮 forsy.
72
00:12:06,560 --> 00:12:08,729
Nie narzekam.
73
00:12:08,854 --> 00:12:12,149
Jestem wzorowym wi臋藕niem.
Wyjd臋 za p贸艂 roku.
74
00:12:12,274 --> 00:12:16,862
Komisja mo偶e stwierdzi膰, 偶e nie zas艂u偶y艂 pan
na zwolnienie warunkowe.
75
00:12:18,071 --> 00:12:23,827
Rozumiem. Powiem panu, gdzie jest
kasa, a pan szepnie s艂贸wko komisji.
76
00:12:24,953 --> 00:12:27,122
Nie. Pos艂uchaj.
77
00:12:28,040 --> 00:12:34,922
Tylko geniusz komputerowy m贸g艂
obrobi膰 bank na 150 milion贸w frank贸w.
78
00:12:35,047 --> 00:12:40,594
W tej chwili potrzebny mi
geniusz taki jak ty.
79
00:12:40,719 --> 00:12:44,681
Pomo偶esz mi rozwi膮za膰 problem,
a za p贸艂 roku b臋dziesz wolny.
80
00:12:44,806 --> 00:12:50,687
I zrealizujesz swoje 150 milion贸w
marze艅. Mniej wi臋cej.
81
00:12:52,022 --> 00:12:54,149
Co to za problem?
82
00:12:54,775 --> 00:13:00,239
Umiesz tak zakombinowa膰, 偶eby
komputer, bez wzgl臋du na program,
83
00:13:00,364 --> 00:13:03,575
wykona艂 wszystko na odwr贸t?
84
00:13:03,700 --> 00:13:07,329
- Ma by膰 czer艅 zamiast bieli?
- W艂a艣nie.
85
00:13:07,454 --> 00:13:10,499
Jaki to komputer?
86
00:13:12,835 --> 00:13:14,962
Huxley 600.
87
00:13:15,087 --> 00:13:20,175
Jest tylko jeden tego typu.
Jak mnie pan przemyci do Interpolu?
88
00:13:20,300 --> 00:13:23,929
- Nie przemyc臋.
- To jak mam go przeinstalowa膰?
89
00:13:24,054 --> 00:13:27,850
Masz mnie nauczy膰,
jak to zrobi膰.
90
00:13:40,571 --> 00:13:47,160
Jest prezydent. Powitaj膮 go panowie
Duval z policji i Dulon z Interpolu.
91
00:13:47,286 --> 00:13:52,833
Michelle przeprowadzi wywiad
z postaci膮 nr 1 dzisiejszej operacji.
92
00:13:52,958 --> 00:13:56,128
Jest ze mn膮 nadinspektor policji,
pan Dreyfus.
93
00:13:56,253 --> 00:14:00,424
To pan zaprogramuje komputer,
偶eby znalaz艂 nast臋pc臋 Clouseau?
94
00:14:00,549 --> 00:14:03,177
Tak... Nie!
95
00:14:03,302 --> 00:14:06,346
On nie b臋dzie nast臋pc膮 Clouseau.
96
00:14:06,471 --> 00:14:09,558
- Dlaczego nie "ona"?
- S艂ucham?
97
00:14:09,683 --> 00:14:15,105
R贸wnie dobrze mo偶e to by膰 kobieta.
Czy szukacie tylko w艣r贸d m臋偶czyzn?
98
00:14:15,230 --> 00:14:19,860
Sk膮d! Potrzebny nam kto艣
z najlepszymi kwalifikacjami.
99
00:14:19,985 --> 00:14:22,988
- Kto艣 podobny do Clouseau?
- W艂a艣nie.
100
00:14:24,573 --> 00:14:29,953
Kr贸tko m贸wi膮c, szukacie detektywa,
kt贸ry znajdzie detektywa?
101
00:14:30,078 --> 00:14:34,499
Tak, ale ani on, ani ona,
nie b臋dzie nast臋pc膮 Clouseau,
102
00:14:34,625 --> 00:14:40,047
bo nie zasili szereg贸w francuskiej
policji. Mam nadziej臋. Przepraszam.
103
00:14:41,048 --> 00:14:43,175
Przyby艂 pan prezydent.
104
00:14:43,300 --> 00:14:50,140
Za chwil臋 komputer Aldous wybierze
spo艣r贸d wszystkich policjant贸w 艣wiata
105
00:14:50,265 --> 00:14:56,355
m臋偶czyzn臋 lub kobiet臋, kt贸ry lub
kt贸ra odnajdzie s艂ynnego detektywa.
106
00:14:56,480 --> 00:14:58,357
I zrujnuje mi 偶ycie!
107
00:14:58,482 --> 00:15:03,403
Rok temu, podczas 艣ledztwa w sprawie
kradzie偶y brylantu "R贸偶owa Pantera",
108
00:15:03,529 --> 00:15:06,532
inspektor Clouseau nagle zagin膮艂,
109
00:15:06,657 --> 00:15:09,660
pozostawiaj膮c nierozwi膮zan膮 spraw臋.
110
00:15:09,785 --> 00:15:12,412
Oraz 4000 d艂ugu!
111
00:15:12,538 --> 00:15:18,377
Zgodnie z teori膮, 偶e Clouseau potrafi
znale藕膰 tylko kto艣 do niego podobny,
112
00:15:18,502 --> 00:15:24,508
nadinspektor Dreyfus
zaprogramuje komputer,
113
00:15:24,633 --> 00:15:27,761
呕eby mu si臋 procesor
nie przepali艂.
114
00:15:27,886 --> 00:15:32,558
呕eby nie ogranicza膰
grupy kandydat贸w,
115
00:15:32,683 --> 00:15:38,981
pomin膮艂em takie cechy jak: p艂e膰,
wzrost, waga, rasa i narodowo艣膰.
116
00:15:41,525 --> 00:15:44,653
- Jeste艣 gotowy?
- Tak jest, Charles.
117
00:15:47,030 --> 00:15:49,867
Wiek: 61.
118
00:15:52,369 --> 00:15:54,246
Stopie艅 oficerski.
119
00:15:56,415 --> 00:15:58,500
Iloraz inteligencji:
120
00:16:02,588 --> 00:16:04,673
geniusz.
121
00:16:07,050 --> 00:16:09,386
Umiej臋tno艣ci:
122
00:16:09,511 --> 00:16:14,892
judo, kung-fu, w艂adanie
japo艅sk膮 bia艂膮 broni膮,
123
00:16:16,143 --> 00:16:18,812
mistrz karate;
124
00:16:20,480 --> 00:16:22,566
czarny pas.
125
00:16:25,944 --> 00:16:29,573
Wyborny strze...
126
00:16:31,366 --> 00:16:33,452
...strzelec.
127
00:16:34,369 --> 00:16:36,788
Nieustraszony.
128
00:16:36,914 --> 00:16:39,208
Odwa偶ny.
129
00:16:41,001 --> 00:16:43,337
Urodzony przyw贸dca.
130
00:16:47,090 --> 00:16:49,468
To wszystko, szefie?
131
00:16:50,719 --> 00:16:53,931
- Wyszukaj.
- Ju偶 si臋 robi.
132
00:17:03,315 --> 00:17:08,987
- Co on nuci?
- Brzmi jak "Moon River" wspak.
133
00:17:11,365 --> 00:17:14,701
Zdenerwowanie nadinspektora
jest zrozumia艂e.
134
00:17:14,826 --> 00:17:18,539
Prezydent i komisarz
czekaj膮 na rozstrzygni臋cie.
135
00:17:18,664 --> 00:17:22,501
Panie i panowie, po dok艂adnym
przeanalizowaniu danych
136
00:17:22,626 --> 00:17:28,674
13 623 055 kandydat贸w,
137
00:17:28,799 --> 00:17:31,760
wybra艂em jednego.
138
00:17:31,885 --> 00:17:32,970
Jednak m臋偶czyzna.
139
00:17:33,095 --> 00:17:39,434
Z 11. posterunku policji
nowojorskiej... Pozwol臋 sobie
140
00:17:39,560 --> 00:17:42,479
na ma艂y tusz...
141
00:17:44,523 --> 00:17:48,694
Oficer Clifton Sleigh.
142
00:17:51,655 --> 00:17:53,740
Masz ogie艅, kawalerze?
143
00:17:53,866 --> 00:17:58,161
Cliff, laski tak nie m贸wi膮.
144
00:18:00,622 --> 00:18:02,708
Spoko, za艂apa艂em.
145
00:18:04,459 --> 00:18:09,756
- My艣la艂em, 偶e nie palisz.
- To pasuje do wizerunku. Dzi臋ki.
146
00:18:18,307 --> 00:18:20,684
Zaraz ich zdekonspiruje!
147
00:18:20,809 --> 00:18:24,354
Okropnie si臋 pani rozkaszla艂a.
148
00:18:25,355 --> 00:18:28,525
- Nie powinna pani pali膰.
- Zgubi艂em szk艂o kontaktowe.
149
00:18:28,650 --> 00:18:32,029
- Co?
- Wypad艂o mi.
150
00:18:32,154 --> 00:18:36,700
- P贸藕niej poszukamy. Nie wytrzymasz?
- Kosztowa艂o 85 dolc贸w.
151
00:18:36,825 --> 00:18:40,370
- Po偶ycz臋 ci!
- Czekaj, mam.
152
00:18:54,009 --> 00:18:56,094
No dobra.
153
00:18:57,763 --> 00:18:59,848
Na razie.
154
00:19:11,318 --> 00:19:14,404
- To si臋 nie uda.
- Nie ma szans.
155
00:19:14,530 --> 00:19:19,535
Pilnuj go. Go艣cie, na kt贸rych
polujemy, pobili starsz膮 pani膮.
156
00:19:19,660 --> 00:19:24,039
Czemu porucznik wyznaczy艂
do tej akcji takiego lewusa?
157
00:19:24,164 --> 00:19:28,502
- Porucznik jest bardzo zestresowany.
- A co go tak stresuje?
158
00:19:28,627 --> 00:19:32,798
Sleigh. Doprowadza go do sza艂u.
159
00:19:32,923 --> 00:19:36,093
Pewnie liczy na to,
偶e sko艅czy jak tamta staruszka.
160
00:19:36,218 --> 00:19:40,138
- Przesta艅cie!
- Wiesz, 偶e sam o tym pomy艣la艂em.
161
00:19:44,017 --> 00:19:46,103
Hamuj!
162
00:19:46,228 --> 00:19:48,313
Cofnij!
163
00:19:51,233 --> 00:19:52,985
St贸j!
164
00:19:53,110 --> 00:19:55,529
Podjed藕! Powoli.
165
00:19:55,654 --> 00:19:57,739
Teraz st贸j!
166
00:19:59,908 --> 00:20:02,327
Czo艂em, 艣liczna.
167
00:20:02,452 --> 00:20:04,538
Wybacz, ale mam
168
00:20:05,247 --> 00:20:07,499
wra偶enie, 偶e ci臋 znam.
169
00:20:07,624 --> 00:20:13,714
Nie jeste艣 przypadkiem Sheila
Swanhild z Potaskey w Michigan?
170
00:20:14,506 --> 00:20:16,592
Je艣li nie, to mo偶e
171
00:20:19,011 --> 00:20:23,891
jeste艣 jej siostr膮, albo krewniaczk膮
rodziny Swanhild贸w?
172
00:20:24,975 --> 00:20:28,228
Na pewno nie,
bo ju偶 by艣 mnie pozna艂a.
173
00:20:28,353 --> 00:20:32,399
Pozw贸l, 偶e si臋 przedstawi臋:
Harvey Hamilcard III.
174
00:20:34,318 --> 00:20:40,741
Z bran偶y cementowej. Wiesz, 偶e Potaskey
to cementowa stolica 艣wiata?
175
00:20:42,701 --> 00:20:49,249
- Jaki艣 pijak go podrywa.
- Mia艂a kuzynk臋 o imieniu...
176
00:20:52,669 --> 00:20:54,671
Lintruda.
177
00:20:54,796 --> 00:20:57,591
Ja mam na imi臋 Derina.
178
00:20:57,716 --> 00:21:01,595
Derina!
179
00:21:01,720 --> 00:21:04,640
Ma pan 艂adny g艂os.
180
00:21:25,536 --> 00:21:28,121
To si臋 藕le sko艅czy.
181
00:21:34,920 --> 00:21:37,965
Prawdziwa prostytutka
wkroczy艂a do akcji.
182
00:21:39,800 --> 00:21:42,803
Co to za pl膮sy?
183
00:21:51,812 --> 00:21:53,897
Interweniuj臋.
184
00:22:13,542 --> 00:22:18,630
Spapra艂e艣 nasz膮 akcj臋, a w tym czasie
napadni臋to na kolejn膮 staruszk臋.
185
00:22:18,755 --> 00:22:22,759
Ca艂y posterunek
wytyka nas palcami.
186
00:22:22,885 --> 00:22:28,515
Jeszcze chwila i staniemy si臋
po艣miewiskiem ca艂ego Nowego Jorku!
187
00:22:28,640 --> 00:22:32,519
- Z ca艂ym szacunkiem...
- Ty nie wiesz, co to szacunek!
188
00:22:32,644 --> 00:22:35,981
- Nie szanujesz mnie.
- Bardzo szanuj臋.
189
00:22:36,106 --> 00:22:42,529
Dorobi艂em si臋 wrzod贸w i 艂ysiny,
a w ko艅cu wyl膮duj臋 w wariatkowie!
190
00:22:42,654 --> 00:22:46,033
Nie tylko ja dzi艣 zawini艂em.
191
00:22:46,158 --> 00:22:50,412
Po trzech latach w policji nie wiesz,
jak sobie poradzi膰 z pijakiem?!
192
00:22:51,413 --> 00:22:53,832
Szkoda, 偶e pana tam nie by艂o.
193
00:22:53,957 --> 00:22:56,043
Sleigh...
194
00:22:58,504 --> 00:23:04,426
Gdyby nie fakt, 偶e jeste艣 trzecim
pokoleniem w rodzinie policjant贸w,
195
00:23:04,551 --> 00:23:08,764
a tw贸j ojciec by艂 nie tylko moim
prze艂o偶onym, ale chrzestnym c贸rki
196
00:23:08,889 --> 00:23:12,142
i przyjacielem od 20 lat,
197
00:23:12,267 --> 00:23:15,521
kaza艂bym ci patrolowa膰
teren wok贸艂 biblioteki!
198
00:23:16,730 --> 00:23:21,568
- Nie musi mnie pan faworyzowa膰.
- Sam wiem, co musz臋!
199
00:23:22,694 --> 00:23:27,699
Mam d艂ug wobec twojego ojca. Zosta艂em
policjantem dzi臋ki twojemu dziadkowi.
200
00:23:27,824 --> 00:23:31,787
Patrolowa艂 najgorsz膮 dzielnic臋
Bostonu, uzbrojony w zwini臋t膮 gazet臋.
201
00:23:31,912 --> 00:23:35,165
- Nadal tak robi.
- Sleigh...
202
00:23:36,583 --> 00:23:40,295
Zanim otrzyma艂em to pismo,
by艂em bliski desperacji.
203
00:23:40,420 --> 00:23:44,424
Widzia艂em dwa wyj艣cia: p贸j艣膰
na emerytur臋 albo ci臋 zamordowa膰.
204
00:23:45,509 --> 00:23:50,222
- Nie wiem, co powiedzie膰.
- Na szcz臋艣cie nie musisz.
205
00:23:50,347 --> 00:23:55,435
Komisarz powiedzia艂 to za nas obu.
Moje gratulacje, Sleigh.
206
00:23:55,561 --> 00:23:58,939
Przydzielono ci
zadanie specjalne w Suret茅.
207
00:24:02,609 --> 00:24:05,195
Suret茅? Mnie?
208
00:24:07,030 --> 00:24:09,116
W Pary偶u? We Francji?
209
00:24:11,994 --> 00:24:14,830
To jaka艣 pomy艂ka.
210
00:24:14,955 --> 00:24:17,040
Niew膮tpliwie.
211
00:24:18,333 --> 00:24:22,629
Mam nadziej臋, 偶e zwr贸ci pan
na to uwag臋 komisarza?
212
00:24:24,882 --> 00:24:29,761
Mia艂em zamiar, ale przypomnia艂em
sobie s艂owa dusicielki Theodory Dump,
213
00:24:29,887 --> 00:24:35,309
kt贸r膮 u艂askawiono
na 2 minuty przed straceniem.
214
00:24:35,434 --> 00:24:39,021
"Darowanemu koniowi
nie zagl膮da si臋 w z臋by".
215
00:24:40,731 --> 00:24:43,025
Bon voyage, Sleigh!
216
00:24:44,067 --> 00:24:45,986
Bon voyage.
217
00:24:49,740 --> 00:24:51,825
Moja torebka.
218
00:25:14,681 --> 00:25:18,769
Interes si臋 kr臋ci
od znikni臋cia Clouseau.
219
00:25:18,894 --> 00:25:22,064
Od stycznia zanotowa艂em
18-procentowy wzrost.
220
00:25:22,189 --> 00:25:25,275
A doch贸d z kasyn si臋 podwoi艂.
221
00:25:25,400 --> 00:25:29,613
Narkotyki i prostytucja
przynosz膮 jeszcze wi臋ksze profity.
222
00:25:29,738 --> 00:25:34,576
Wiadomo, 偶e skoro nie ma
Clouseau, interes kwitnie.
223
00:25:34,701 --> 00:25:37,162
Widzieli艣cie go kiedy艣?
224
00:25:37,287 --> 00:25:41,458
- Ja tak. Zachowywa艂 si臋 jak idiota.
- Fakty temu przecz膮.
225
00:25:41,583 --> 00:25:46,880
A je艣li ten Amerykanin naprawd臋 jest
dobry, zn贸w b臋dziemy mie膰 k艂opoty.
226
00:25:47,005 --> 00:25:51,552
- A mo偶e on wcale nie zagin膮艂?
- Tylko nie 偶yje...
227
00:25:51,677 --> 00:25:55,514
- Nie mo偶na na to liczy膰.
- To co robimy?
228
00:25:55,639 --> 00:26:01,478
Trzeba zlikwidowa膰 Amerykanina.
Niech Galucci to za艂atwi.
229
00:26:07,401 --> 00:26:13,949
Lot nr 24 do Chicago i Dayton.
230
00:26:14,992 --> 00:26:17,536
Odprawa przy stanowisku 39.
231
00:26:18,370 --> 00:26:22,541
Pasa偶erowie mog膮 zacz膮膰 odpraw臋.
232
00:26:39,391 --> 00:26:45,898
Lot nr 24 do Chicago i Dayton.
233
00:26:46,773 --> 00:26:49,484
Odprawa przy stanowisku 39.
234
00:26:50,360 --> 00:26:54,406
Pasa偶erowie mog膮 zacz膮膰 odpraw臋.
235
00:27:20,557 --> 00:27:23,810
Przepraszam, gdzie ta odprawa?
236
00:27:23,936 --> 00:27:25,979
- Odprawa?
- Tak, odprawa.
237
00:27:26,104 --> 00:27:28,023
Dok艂adnie tam.
238
00:27:48,001 --> 00:27:51,004
- Jak to si臋 sta艂o?
- Nie wiadomo.
239
00:27:51,129 --> 00:27:54,633
Spad艂 z galerii.
Nawet nie wystrzeli艂.
240
00:27:54,758 --> 00:28:00,305
- Kiedy ten sier偶ant wyl膮duje?
- Jutro o 11.30.
241
00:28:00,430 --> 00:28:05,310
- Mamy go kropn膮膰 na lotnisku?
- Tak, ale bez fuszerki.
242
00:28:40,804 --> 00:28:43,473
Mi艂o pana widzie膰.
243
00:29:25,766 --> 00:29:27,851
Tak, panie komisarzu.
244
00:29:27,976 --> 00:29:30,562
To niezwyk艂e.
245
00:29:30,687 --> 00:29:36,193
Komputer rzeczywi艣cie
wybra艂 w艂a艣ciwego cz艂owieka.
246
00:29:38,445 --> 00:29:41,406
Tak jest. Dzi臋kuj臋.
247
00:29:48,580 --> 00:29:52,376
- Tak?
- Jest ju偶 detektyw Sleigh.
248
00:29:52,501 --> 00:29:54,586
Niech wejdzie.
249
00:29:58,298 --> 00:30:01,301
Detektyw sier偶ant Clifton Sleigh.
250
00:30:14,314 --> 00:30:18,485
- Co z nim, doktorze?
- Zostanie tu kilka tygodni.
251
00:30:18,610 --> 00:30:22,030
Mia艂 szcz臋艣cie. O ma艂o
nie zad艂awi艂 si臋 z艂ot膮 rybk膮.
252
00:30:22,155 --> 00:30:26,869
- Mog臋 z nim porozmawia膰?
- Byle szybko. Jest zm臋czony.
253
00:30:33,458 --> 00:30:35,544
Dzie艅 dobry.
254
00:30:37,462 --> 00:30:41,592
- Nie posiedz臋 d艂ugo.
- Chcia艂bym powiedzie膰 to samo.
255
00:30:41,717 --> 00:30:44,803
Mog臋 co艣 dla pana zrobi膰?
256
00:30:45,596 --> 00:30:51,643
- Bardzo boli?
- Noga mi dokucza, a gard艂o dobija.
257
00:30:51,768 --> 00:30:56,815
- Zad艂awi艂by si臋 pan z艂ot膮 rybk膮.
- Gdzie ten szkodnik?
258
00:30:56,940 --> 00:30:59,651
Nie wiem. Chyba j膮 wyrzucili.
259
00:30:59,776 --> 00:31:03,614
Nie rybka! Detektyw Sleigh!
260
00:31:03,739 --> 00:31:08,869
Kiedy si臋 dowiedzia艂, 偶e pan prze偶yje,
poszed艂 do mieszkania Clouseau.
261
00:31:08,994 --> 00:31:12,497
- Odwiedzi pana wieczorem.
- Cudownie.
262
00:31:12,623 --> 00:31:16,835
Obieca艂, 偶e w ramach zado艣膰uczynienia
rozwi膮偶e t臋 spraw臋 w oka mgnieniu.
263
00:31:16,960 --> 00:31:24,009
Mam nieodparte wra偶enie,
偶e czeka nas powt贸rka z historii.
264
00:31:24,134 --> 00:31:28,013
- W jakim sensie?
- Kiedy wyjmowano mi rybk臋 z gard艂a,
265
00:31:28,138 --> 00:31:33,352
zastanawia艂em si臋, czy Clouseau
nie ma w Stanach krewnych...?
266
00:31:33,477 --> 00:31:36,855
To znaczy... Niemo偶liwe!
267
00:31:36,980 --> 00:31:40,108
Sam zaprogramowa艂 pan komputer.
268
00:31:41,860 --> 00:31:47,241
Przy mnie doktor Frankenstein
wypada blado.
269
00:35:09,151 --> 00:35:11,945
O, matko!
270
00:36:07,876 --> 00:36:11,338
- Muzeum inspektora Clouseau.
- Tu profesor Balls. Czy to Cato?
271
00:36:11,463 --> 00:36:16,176
Nie, Sumo, str贸偶 nocny. Pan Cato
jest w Ameryce Po艂udniowej.
272
00:36:16,301 --> 00:36:18,679
- Merde!
- Prosz臋 nie przeklina膰.
273
00:36:18,804 --> 00:36:22,349
- Gdzie pieni膮dze?
- Ja nic nie wiem.
274
00:36:22,474 --> 00:36:25,853
Je艣li ma pan do niego spraw臋,
prosz臋 dzwoni膰 do hotelu Rio Hilton.
275
00:36:25,978 --> 00:36:29,481
- Niech pana cholera!
- I pana, profesorze.
276
00:36:33,068 --> 00:36:36,989
Pan pozwoli, 偶e si臋 przedstawi臋.
Jestem Cato.
277
00:36:38,407 --> 00:36:41,869
M贸wi艂 pan, 偶e Cato jest
w Ameryce Po艂udniowej.
278
00:36:41,994 --> 00:36:45,122
Tylko dla profesora Ballsa.
279
00:36:45,247 --> 00:36:49,501
Inspektor by艂 mu d艂u偶ny
4000 frank贸w.
280
00:36:49,626 --> 00:36:53,630
Profesor grozi, 偶e zamknie muzeum
i zabierze wszystkie przebrania.
281
00:36:54,423 --> 00:36:59,761
Sp艂aci艂bym go, ale zarabiam grosze
i ledwie starcza na Yin Gao San.
282
00:36:59,887 --> 00:37:03,015
- Nie znam tej potrawy.
- To moja dziewczyna.
283
00:37:04,308 --> 00:37:07,227
Przepraszam za t臋 napa艣膰.
284
00:37:07,352 --> 00:37:11,815
- My艣la艂 pan, 偶e 艣ci膮gam d艂ugi?
- Wiedzia艂em, kim pan jest.
285
00:37:11,940 --> 00:37:16,695
Chcia艂em tak pana st艂uc, 偶eby si臋 panu
286
00:37:16,820 --> 00:37:20,324
Tak? A to dlaczego?
287
00:37:20,449 --> 00:37:25,746
Bo pokona艂 mnie tyle razy,
偶e 偶yczy艂em mu, 偶eby zagin膮艂.
288
00:37:26,413 --> 00:37:28,707
Jest takie chi艅skie przys艂owie...
289
00:37:35,047 --> 00:37:37,216
M贸wi pan po chi艅sku?
290
00:37:38,175 --> 00:37:39,676
Nie.
291
00:37:39,801 --> 00:37:44,556
Prze艂o偶y艂bym to tak: "Darowanemu
koniowi nie zagl膮da si臋 w z臋by".
292
00:37:46,058 --> 00:37:51,313
- Napije si臋 pan herbaty?
- Dzi臋kuj臋, czas nagli.
293
00:37:51,438 --> 00:37:56,902
- Kim jest profesor Balls?
- Projektowa艂 przebrania inspektora.
294
00:37:57,611 --> 00:38:02,950
Tak si臋 sk艂ada, 偶e to profesor
widzia艂 go ostatni.
295
00:38:03,992 --> 00:38:06,578
Co pan m贸wi?!
296
00:38:18,632 --> 00:38:19,800
To on.
297
00:38:52,416 --> 00:38:57,379
- Pan do kogo?
- Chc臋 si臋 widzie膰 z profesorem.
298
00:39:12,102 --> 00:39:16,607
Kto艣 do pana profesora.
299
00:39:44,801 --> 00:39:46,887
Profesor Balls?
300
00:39:48,263 --> 00:39:52,226
- Czy my si臋 znamy?
- Jestem...
301
00:39:55,896 --> 00:39:57,981
...oficerem policji.
302
00:39:58,106 --> 00:40:02,277
By艂em w Zagrzebiu z wizyt膮
u mojego brata, zakonnika.
303
00:40:04,821 --> 00:40:07,616
Chc臋 tylko zada膰 kilka pyta艅.
304
00:40:07,741 --> 00:40:11,245
- Mam niezbite alibi.
- Na co?
305
00:40:11,370 --> 00:40:15,541
Niemal na wszystko.
Szanuj臋 prawo.
306
00:40:15,666 --> 00:40:21,129
M贸j ma艂y przyjaciel mo偶e to
potwierdzi膰. Ju偶 dobrze... Le偶e膰!
307
00:40:23,423 --> 00:40:28,136
Jest ze mn膮 od 20 lat. My艣li,
偶e jestem jego narzeczon膮.
308
00:40:28,262 --> 00:40:32,349
Poza tym jest najlepszym krojczym
w Pary偶u, a nawet w kraju!
309
00:40:32,474 --> 00:40:36,979
Migiem skroi panu garnitur
i dwie pary spodni.
310
00:40:37,104 --> 00:40:40,941
- Dzi臋kuj臋, jestem na s艂u偶bie.
- Oczywi艣cie!
311
00:40:41,066 --> 00:40:45,070
Przecie偶 jest pan policjantem.
Od razu si臋 domy艣li艂em.
312
00:40:45,195 --> 00:40:49,074
Pa艅ska postawa,
czujno艣膰, te bystre oczy...
313
00:40:49,199 --> 00:40:54,288
Powiedzia艂em sobie: "Balls,
oto policjant nad policjantami!"
314
00:40:54,413 --> 00:40:56,456
- Trzydzie艣ci dwa.
- Trzydzie艣ci dwa.
315
00:40:56,582 --> 00:40:58,667
- Dwadzie艣cia dwa.
- Dwadzie艣cia dwa.
316
00:40:58,792 --> 00:41:03,505
- Sze艣膰, cztery.
- Cztery...
317
00:41:03,630 --> 00:41:09,595
Ca艂e 偶ycie s艂u偶臋 policji. Moi
najlepsi klienci byli policjantami.
318
00:41:09,720 --> 00:41:15,017
Sam inspektor Clouseau wpada艂 tu
dwa, trzy razy w tygodniu.
319
00:41:15,142 --> 00:41:18,395
Wybiera艂 nowy nos,
niepowtarzalne wole czy krost臋...
320
00:41:18,520 --> 00:41:25,277
Albo co艣 z garb贸w. Zaprojektowa艂em
wszystkie jego przebrania i gad偶ety.
321
00:41:25,402 --> 00:41:29,364
Podobnie jak ten ostatni.
322
00:41:29,489 --> 00:41:33,368
{\an8}Mia艂 go odebra膰 w dniu,
w kt贸rym znikn膮艂.
323
00:41:33,493 --> 00:41:40,042
{\an8}A m贸g艂 uratowa膰 mu 偶ycie...
Zestaw "Wierna Towarzyszka".
324
00:41:40,167 --> 00:41:43,837
{\an8}Ile razy, prowadz膮c 艣ledztwo,
czu艂 pan, 偶e kto艣 pana obserwuje?
325
00:41:43,962 --> 00:41:47,090
{\an8}Ile razy 偶a艂owa艂 pan,
偶e nie ma sposobu,
326
00:41:47,216 --> 00:41:51,845
{\an8}偶eby zmyli膰 natr臋ta
i umkn膮膰 po艣cigowi?
327
00:41:51,970 --> 00:41:56,934
{\an8}Mam tu tak膮 rzecz. Jest naturalnej
wielko艣ci i sama si臋 nadmuchuje.
328
00:41:57,059 --> 00:42:01,104
Odkr臋ca pan zaworek i melduje si臋
w hotelu jako m膮偶 i 偶ona.
329
00:42:01,230 --> 00:42:04,399
Lub w innej konfiguracji:
jako tr贸jk膮t...
330
00:42:04,525 --> 00:42:09,488
Jak powiedzia艂 Clouseau,
ekspert w dziedzinie kamufla偶u:
331
00:42:09,613 --> 00:42:16,370
"Balls, zestaw "Wierna Towarzyszka"
nie ma sobie r贸wnych".
332
00:42:16,495 --> 00:42:19,540
Sprzedam go panu
za 6000 frank贸w.
333
00:42:19,665 --> 00:42:23,210
- Sze艣膰 tysi臋cy?
- Cztery. Skocz po pieska.
334
00:42:23,335 --> 00:42:29,216
Do kompletu dorzuc臋
ca艂orocznego "Wiernego Psa".
335
00:42:29,341 --> 00:42:33,470
Toczy si臋 na k贸艂kach
ukrytych w 艂apach,
336
00:42:33,595 --> 00:42:36,640
a co 10 metr贸w szczeka
i robi kupk臋.
337
00:42:38,350 --> 00:42:40,394
- Za 4000?
- No, dobrze...
338
00:42:40,519 --> 00:42:45,357
Za trzy ze smycz膮 i dwoma
magazynkami kupek.
339
00:42:45,482 --> 00:42:51,280
A 1500 z wielkim zapasem kupek?
Musz臋 si臋 tego pozby膰.
340
00:43:14,303 --> 00:43:17,347
To trzeci zamach
na moje 偶ycie w tym tygodniu.
341
00:43:17,472 --> 00:43:20,601
Mia艂em szcz臋艣cie.
Ja prze偶y艂em jeden.
342
00:43:20,726 --> 00:43:24,396
- Naprawd臋 bardzo mi przykro.
- To dobrze.
343
00:43:24,521 --> 00:43:29,610
- Mnie te偶 jest przykro.
- By艂em za bardzo "hop, do przodu".
344
00:43:29,735 --> 00:43:33,363
- Jaki?
- To takie powiedzonko.
345
00:43:33,488 --> 00:43:38,827
Okre艣la kogo艣 wyrywnego
i pe艂nego determinacji.
346
00:43:38,952 --> 00:43:44,333
Ten awans wiele dla mnie znaczy.
Urodzi艂em si臋 w rodzinie policjant贸w.
347
00:43:44,458 --> 00:43:50,297
- Dziadek i ojciec byli kapitanami.
- Pewnie s膮 z pana dumni.
348
00:43:50,422 --> 00:43:53,342
- Wci膮偶 w to nie wierz膮.
- Tak jak ja.
349
00:43:53,467 --> 00:43:59,389
Wybrany spo艣r贸d milion贸w...
Dziadek s膮dzi, 偶e to kawa艂.
350
00:44:00,891 --> 00:44:04,603
- Przykro mi.
- Niepotrzebnie. To wielka szansa.
351
00:44:04,728 --> 00:44:10,192
Je艣li mi si臋 uda, udowodni臋,
偶e zas艂u偶y艂em na mundur i nazwisko.
352
00:44:10,317 --> 00:44:13,570
Jaki b臋dzie pa艅ski nast臋pny krok?
353
00:44:13,695 --> 00:44:18,200
Inspektor zagin膮艂, wyja艣niaj膮c
spraw臋 kradzie偶y "R贸偶owej Pantery".
354
00:44:18,325 --> 00:44:21,870
- Dlatego zbadam miejsce przest臋pstwa.
- Leci pan do Lugashu?
355
00:44:21,995 --> 00:44:27,000
- Najbli偶szym samolotem.
- To wspaniale! Dla sprawy.
356
00:44:27,876 --> 00:44:29,962
Dzi臋kuj臋.
357
00:44:32,631 --> 00:44:35,926
Nie wiem,
jak mam wyrazi膰 swoj膮...
358
00:44:53,151 --> 00:44:57,364
- O kt贸rej wyl膮duje?
- O 13.30, lotem z Pary偶a.
359
00:44:58,240 --> 00:45:02,202
Wiesz, co b臋dzie, je艣li znajdzie si臋
ten przekl臋ty brylant?
360
00:45:02,327 --> 00:45:06,957
- Oddamy pieni膮dze ubezpieczycielowi.
- Ju偶 je wyda艂em.
361
00:45:07,082 --> 00:45:11,295
- I co teraz?
- Nie mo偶e znale藕膰 brylantu.
362
00:45:23,849 --> 00:45:28,353
Najpierw trzeba ustali膰,
kt贸r臋dy wszed艂 z艂odziej.
363
00:45:35,611 --> 00:45:38,739
Chyba nie mamy si臋 czym martwi膰.
364
00:45:38,864 --> 00:45:41,867
To samo my艣leli艣my o Clouseau.
365
00:45:41,992 --> 00:45:45,329
Podejrzewa nieuchwytnego
Sir Charlesa Littona.
366
00:45:45,454 --> 00:45:48,665
Zarezerwowa艂 wieczorny lot
na po艂udnie Francji.
367
00:45:48,790 --> 00:45:53,629
Po艂udnie Francji jest pi臋kne
o tej porze roku.
368
00:45:53,754 --> 00:45:56,924
Chyba, 偶e si臋 runie w przepa艣膰.
369
00:46:11,813 --> 00:46:14,733
Jest na po艂udniu Francji.
370
00:46:14,858 --> 00:46:21,073
Nicejskie lotnisko opu艣ci艂 w asy艣cie
dw贸ch tajniak贸w z Lugashu.
371
00:46:21,198 --> 00:46:26,411
Prezydent Haleesh chyba
woli pieni膮dze ni偶 brylant.
372
00:46:27,454 --> 00:46:32,543
A skoro w艂oska mafia ju偶
trzykrotnie usi艂owa艂a go zabi膰,
373
00:46:32,668 --> 00:46:35,379
偶eby nie odnalaz艂 inspektora...
374
00:46:35,504 --> 00:46:40,259
- Nadinspektora.
- My艣l臋, 偶e nie ma si臋 czym martwi膰.
375
00:46:40,968 --> 00:46:46,014
W ka偶dym razie, ciesz臋 si臋,
偶e zrobi艂e艣 operacj臋.
376
00:46:46,139 --> 00:46:49,059
Cho膰 jeste艣 chwilowo niedysponowany,
377
00:46:49,184 --> 00:46:53,772
na d艂u偶sz膮 met臋
przyniesie ci to korzy艣ci.
378
00:47:10,372 --> 00:47:13,709
- Attendez, s'il vous pla卯t.
- Jasne, stary.
379
00:47:54,625 --> 00:47:57,294
- Powiedz im, 偶e ju偶 jest.
- Jest ju偶!
380
00:47:57,920 --> 00:48:00,005
- Sier偶ant Sleigh.
- Zgadza si臋.
381
00:48:00,130 --> 00:48:02,674
- M贸j siostrzeniec George.
- Mi艂o mi.
382
00:48:02,799 --> 00:48:05,302
- Hugo, krzes艂o.
- Witam, panie Krzes艂o.
383
00:48:05,427 --> 00:48:09,181
- I moja 偶ona.
- Bardzo mi mi艂o.
384
00:48:12,267 --> 00:48:16,855
- Witam.
- Prowadzi pan spraw臋 Clouseau?
385
00:48:16,980 --> 00:48:19,066
Tak.
386
00:48:21,401 --> 00:48:23,487
Dzi臋kuj臋.
387
00:48:24,029 --> 00:48:30,410
- Jest pan z nim spokrewniony?
- Z inspektorem? Nie.
388
00:48:32,120 --> 00:48:37,292
Zabawne, 偶e pan pyta. Prezydent
Lugashu zada艂 mi to samo pytanie.
389
00:48:37,417 --> 00:48:38,794
Naprawd臋?
390
00:48:40,003 --> 00:48:43,924
- Napije si臋 pan czego艣?
- Nie, dzi臋kuj臋.
391
00:48:44,049 --> 00:48:47,886
- Pan sier偶ant jest na s艂u偶bie.
- Nie o to chodzi.
392
00:48:48,011 --> 00:48:52,516
- Wi臋c mo偶e herbaty?
- Jest lepsza ni偶 kawa.
393
00:48:52,641 --> 00:48:58,522
- Ma ni偶sz膮 zawarto艣膰 kofeiny.
- Ja umar艂abym bez kawy.
394
00:48:58,647 --> 00:49:02,276
Ale pan co艣 m贸wi艂...
395
00:49:03,485 --> 00:49:05,863
Ja... Ja...
396
00:49:05,988 --> 00:49:09,116
O 艣ledztwie w sprawie
zagini臋cia Clouseau.
397
00:49:09,241 --> 00:49:11,451
Rzeczywi艣cie.
398
00:49:16,874 --> 00:49:18,959
Pan pozwoli.
399
00:49:38,061 --> 00:49:43,025
Chcia艂 pan wiedzie膰, czy Clouseau
przes艂ucha艂 mnie w sprawie kradzie偶y.
400
00:49:43,150 --> 00:49:44,359
- Tak.
- Tak.
401
00:49:44,484 --> 00:49:46,987
- Co tak?
- Tak, przes艂ucha艂 mnie.
402
00:49:47,112 --> 00:49:51,533
- Serio?
- Trzy dni po w艂amaniu.
403
00:49:51,658 --> 00:49:57,539
- 3 sierpnia o 13.15. Jedli艣my lunch.
- I wpad艂 do basenu.
404
00:49:57,664 --> 00:50:01,919
Dlaczego s膮dzi艂, 偶e wiesz co艣
o kradzie偶y "R贸偶owej Pantery"?
405
00:50:02,044 --> 00:50:04,171
Daj spok贸j, George.
406
00:50:04,296 --> 00:50:09,968
Pan sier偶ant na pewno zapozna艂 si臋
z moim 偶yciorysem w kratk臋, prawda?
407
00:50:11,803 --> 00:50:15,057
W ko艅cu przez 30 lat
408
00:50:15,182 --> 00:50:21,271
uchodzi艂em za najsprytniejszego,
nieuchwytnego z艂odzieja klejnot贸w.
409
00:50:21,396 --> 00:50:24,942
Nigdy ci tego nie udowodniono.
410
00:50:25,067 --> 00:50:28,320
Jak tobie tego,
偶e kontynuujesz moje dzie艂o.
411
00:50:28,445 --> 00:50:32,866
Rozumiesz, 偶e mia艂 podstawy,
偶eby si臋 mn膮 interesowa膰.
412
00:50:32,991 --> 00:50:34,535
No, tak.
413
00:50:34,660 --> 00:50:40,707
Kiedy stwierdzi艂, 偶e nie mia艂em
nic wsp贸lnego z kradzie偶膮...
414
00:50:40,832 --> 00:50:44,002
W tym czasie byli艣my
z Georgem na Barbados.
415
00:50:44,127 --> 00:50:47,422
Wtedy inspektor
uda艂 si臋 do Walencji.
416
00:50:47,548 --> 00:50:49,633
Do Walencji...
417
00:50:50,467 --> 00:50:54,721
W zwi膮zku z tym,
mam ostatnie pytanie.
418
00:51:02,688 --> 00:51:05,482
- Powiedzia艂 pan "Walencja"...
- To w Hiszpanii.
419
00:51:05,607 --> 00:51:07,985
Ach, ta Walencja!
420
00:51:10,070 --> 00:51:12,197
Bardzo dzi臋kuj臋.
421
00:51:13,532 --> 00:51:15,075
Do widzenia.
422
00:51:15,200 --> 00:51:18,245
Do widzenia pa艅stwu.
423
00:51:24,543 --> 00:51:27,337
- Wpad艂 do basenu.
- Bez jaj.
424
00:51:38,974 --> 00:51:43,270
- Na pewno nie chce pan szlafroka?
- Starczy ju偶 pa艅stwu k艂opot贸w.
425
00:51:43,395 --> 00:51:46,607
Wyschn臋 w drodze do Hiszpanii.
426
00:51:46,732 --> 00:51:49,860
- Do zobaczenia, sier偶ancie.
- Do widzenia.
427
00:51:49,985 --> 00:51:52,487
Na razie!
428
00:52:02,289 --> 00:52:05,000
My艣lisz,
偶e znajdzie co艣 w Walencji?
429
00:52:05,125 --> 00:52:08,253
Niewiele.
Chyba, 偶e naprawi okulary.
430
00:52:17,304 --> 00:52:20,682
- Do najbli偶szego hotelu.
- Comment?
431
00:52:20,807 --> 00:52:24,102
- My艣la艂em, 偶e m贸wi pan po angielsku.
- Anglais? Non.
432
00:52:30,943 --> 00:52:34,071
Prenez-moi a l'h么tel.
433
00:52:34,196 --> 00:52:36,281
Jasne!
434
00:52:44,748 --> 00:52:46,667
Nie za blisko.
435
00:52:52,631 --> 00:52:54,633
To on.
436
00:53:11,942 --> 00:53:14,027
Niech to
merde!
437
00:53:18,657 --> 00:53:21,952
- Allez! Allez!
- Szybciej nie mog臋!
438
00:53:22,077 --> 00:53:26,748
- Przecie偶 nie m贸wi pan po angielsku!
- Nie mo偶na wierzy膰 Francuzom.
439
00:53:26,874 --> 00:53:29,960
- Pan jest Amerykaninem.
- Ale pan nudzi!
440
00:53:33,213 --> 00:53:37,092
- Szlag! Kto na pana poluje?
- Nie wiem.
441
00:53:44,892 --> 00:53:50,939
Mo偶e tu chodzi o mnie? Moja 偶ona
odpada, bo nie ma prawa jazdy.
442
00:53:51,064 --> 00:53:57,154
- Niech pan si臋 stara ich zgubi膰!
- Teraz nie wystarczy si臋 stara膰!
443
00:55:59,276 --> 00:56:00,611
Gazu!
444
00:57:20,440 --> 00:57:22,609
Oui, Monsieur?
445
00:57:25,445 --> 00:57:28,031
- Zjesz co艣?
- Nie.
446
00:57:29,908 --> 00:57:33,370
- Chc臋 piwo.
- Dwa piwa,
s'il vous pla卯t.
447
00:57:47,759 --> 00:57:50,345
艢licznie tu, prawda?
448
00:58:22,044 --> 00:58:24,796
- Merci.
- Merci.
449
00:58:53,659 --> 00:58:55,786
Okropny na艂贸g!
450
01:00:08,692 --> 01:00:11,570
- Jeszcze jedno?
- Nie, chod藕my ju偶.
451
01:00:18,118 --> 01:00:19,953
Merci.
452
01:00:20,078 --> 01:00:23,248
- Idziemy, Shirley. Wsta艅.
- Nie mog臋.
453
01:00:23,373 --> 01:00:26,293
No, chod藕.
454
01:00:31,632 --> 01:00:34,259
- Po偶egnaj si臋.
- Pa, pa.
455
01:00:41,558 --> 01:00:44,978
Chcesz si臋 tu zatrzyma膰?
456
01:01:08,418 --> 01:01:10,587
- Bonjour.
- Bonjour.
457
01:01:10,671 --> 01:01:13,131
- Avez-vous...
- M贸wi臋 po angielsku.
458
01:01:13,257 --> 01:01:17,135
- Jest wolny pok贸j?
- Dla ilu os贸b?
459
01:01:17,261 --> 01:01:20,180
Dla mnie i tej pani.
460
01:01:20,931 --> 01:01:25,352
- Na jak d艂ugo?
- Na jedn膮 noc.
461
01:01:26,854 --> 01:01:30,816
200 frank贸w.
Doba ko艅czy si臋 o 10.00.
462
01:01:35,112 --> 01:01:38,115
Mia艂a艣 nie miesza膰 drink贸w!
463
01:01:38,282 --> 01:01:40,993
Apartament dla nowo偶e艅c贸w.
464
01:01:41,118 --> 01:01:44,788
- A mamy taki?
- Teraz tak.
465
01:01:48,292 --> 01:01:49,376
Merci.
466
01:01:49,501 --> 01:01:53,172
Przyjemnego pobytu,
panie Smith.
467
01:01:53,297 --> 01:01:55,382
Dzi臋kujemy.
468
01:02:42,221 --> 01:02:44,848
Shirley! Przepraszam.
469
01:03:34,064 --> 01:03:37,234
- Oui?
- Tu Monsieur Smith.
470
01:03:37,317 --> 01:03:40,946
Prosz臋 mnie po艂膮czy膰 z Pary偶em,
ze szpitalem 艢w. Marii.
471
01:03:41,071 --> 01:03:44,908
- Szpital 艣w. Marii?
- Z nadinspektorem Dreyfusem.
472
01:03:45,075 --> 01:03:48,245
- Z nadinspektorem Dreyfusem?
- To pilne.
473
01:03:48,412 --> 01:03:52,124
Oui, Monsieur Smith.
Jedn膮 chwileczk臋.
474
01:03:53,292 --> 01:03:54,918
Przepraszam...
475
01:03:55,002 --> 01:03:58,338
Interesuje mnie pan Smith.
476
01:04:02,467 --> 01:04:05,262
- S艂ucham?
- Tu sier偶ant Sleigh.
477
01:04:05,345 --> 01:04:07,431
A, tak!
478
01:04:07,514 --> 01:04:11,852
- Gdzie pan przepad艂?
- Nie pami臋tam nazwy hotelu.
479
01:04:11,977 --> 01:04:16,815
Kto艣 mnie 艣ledzi. Strzelano
do mnie w drodze do Nicei!
480
01:04:18,108 --> 01:04:21,445
O, rany! Chwileczk臋.
481
01:04:40,797 --> 01:04:46,720
- Musz臋 wsadzi膰 korek.
- Jaki korek? Co pan m贸wi?
482
01:04:47,304 --> 01:04:50,390
Halo! Jest pan tam?
483
01:04:50,516 --> 01:04:53,685
Halo! Halo!
484
01:04:55,062 --> 01:04:59,566
Dlaczego pan nie odpowiada?
485
01:05:00,400 --> 01:05:04,321
Przepraszam, sytuacja mnie przerasta.
Na czym sko艅czy艂em?
486
01:05:04,404 --> 01:05:07,699
Aha, na hotelu.
487
01:05:07,824 --> 01:05:11,036
Wi臋c jest na po艂udniu Francji...
488
01:05:11,995 --> 01:05:15,999
Przy ma艂ej uliczce...
489
01:05:20,087 --> 01:05:25,008
Zreszt膮, nawet gdybym zna艂
nazw臋 hotelu, to pan jest tam...
490
01:05:26,760 --> 01:05:29,346
- A mnie jest s艂abo.
- S艂abo?
491
01:05:29,429 --> 01:05:31,557
- Mdlej臋.
- Dlaczego?
492
01:05:33,350 --> 01:05:38,856
- Pewnie przez ten gaz.
- Niech pan otworzy okno.
493
01:05:39,022 --> 01:05:41,692
Ma pan racj臋.
494
01:05:49,241 --> 01:05:51,618
Ju偶 mi lepiej.
495
01:05:57,207 --> 01:05:59,293
Halo?
496
01:06:03,088 --> 01:06:04,256
Jest pan tam?
497
01:06:04,339 --> 01:06:08,177
Wybuch uszkodzi艂 b臋benek
w pa艅skim lewym uchu.
498
01:06:08,218 --> 01:06:11,305
Je艣li b臋dzie pan unika艂 ha艂asu,
499
01:06:11,430 --> 01:06:14,725
za kilka dni cz臋艣ciowo
odzyska pan s艂uch.
500
01:06:14,892 --> 01:06:18,729
- A to dzwonienie?
- Nie ust膮pi tak szybko.
501
01:06:18,812 --> 01:06:22,065
Zdaje mi si臋,
偶e dzwoni telefon.
502
01:06:22,232 --> 01:06:25,569
Prosz臋 bra膰 lekarstwa
i wypoczywa膰.
503
01:06:25,736 --> 01:06:28,614
Dobrze.
Dzi臋kuj臋, doktorze.
504
01:06:29,907 --> 01:06:34,286
A je艣li nie odr贸偶ni臋 dzwonienia
w uchu od d藕wi臋ku telefonu?
505
01:06:34,411 --> 01:06:37,414
- To b臋dzie k艂opotliwe.
- Co takiego?
506
01:06:37,497 --> 01:06:42,669
- Mo偶e szybko przejdzie.
- D艂ugo tego nie znios臋.
507
01:06:42,794 --> 01:06:46,131
- Gdzie jest Sleigh?
- W drodze do Walencji.
508
01:06:46,256 --> 01:06:49,593
- Do Walencji?
- Zgodnie ze wskaz贸wk膮 Sir Charlesa.
509
01:06:49,676 --> 01:06:52,471
Pogorszy艂o mi si臋!
510
01:07:05,442 --> 01:07:08,862
- Zameldowa艂 si臋.
- Bardzo wygodnie, na parterze.
511
01:07:09,780 --> 01:07:15,035
Tylko nie w hotelu. W艣r贸d fajerwerk贸w
nikt nie us艂yszy wystrza艂u.
512
01:07:15,160 --> 01:07:18,038
- Nie spud艂ujemy.
- W艂a艣nie.
513
01:07:18,163 --> 01:07:21,375
Dla pewno艣ci zaanga偶owa艂em
pana Changa.
514
01:07:21,500 --> 01:07:25,504
- Kto to taki?
- Ninja.
515
01:07:25,629 --> 01:07:29,007
Najefektywniejsza
machina do zabijania.
516
01:07:30,801 --> 01:07:35,973
Z energi膮 jest
jak z nadci膮gaj膮c膮 burz膮.
517
01:07:36,139 --> 01:07:38,976
Nap艂ywa do d艂oni,
518
01:07:39,059 --> 01:07:42,980
kt贸ra przekazuje j膮
pierwszemu obiektowi.
519
01:07:44,022 --> 01:07:47,150
Po jego zniszczeniu, energia
520
01:07:47,234 --> 01:07:50,821
przekazywana jest
nast臋pnemu obiektowi.
521
01:07:50,904 --> 01:07:55,742
I tak dalej.
Jak w reakcji 艂a艅cuchowej.
522
01:07:56,577 --> 01:07:58,662
Zademonstruj臋.
523
01:08:36,700 --> 01:08:41,412
Mamy k艂opot. Sier偶ant Sleigh
pojawi艂 si臋 w Walencji.
524
01:08:55,969 --> 01:08:59,555
Si, si... Rozumiem.
525
01:09:00,474 --> 01:09:05,437
- Chwileczk臋. Tak?
- Sier偶ant Sleigh chce z panem m贸wi膰.
526
01:09:05,562 --> 01:09:08,398
- Jest tutaj?
- Nie, na drugiej linii.
527
01:09:08,482 --> 01:09:13,737
Za moment. W艂a艣nie dzwoni.
Mam go na drugiej linii.
528
01:09:13,904 --> 01:09:16,907
- Tylko ani s艂owa.
- Jasne.
529
01:09:18,575 --> 01:09:22,578
Tu inspektor Vigila.
Czym mog臋 s艂u偶y膰?
530
01:09:22,746 --> 01:09:27,584
Badam spraw臋 znikni臋cia
inspektora Clouseau... S艂ucham?
531
01:09:27,751 --> 01:09:31,004
- S艂ucham?
- Nie s艂ysz臋. Zamkn臋 okno.
532
01:09:31,129 --> 01:09:34,633
- 呕e jak?
- Zamkn臋 okno!
533
01:09:34,758 --> 01:09:37,970
O czym pan m贸wi?
534
01:09:50,274 --> 01:09:55,195
Ju偶 zamkn膮艂em. Dzi臋ki
za dobr膮 wol臋. Zaraz przyjad臋.
535
01:11:12,606 --> 01:11:15,025
Potrzyma go pan?
536
01:11:24,910 --> 01:11:29,206
Jak panu nie wstyd?!
537
01:11:55,399 --> 01:11:59,069
- Gdzie jest posterunek?
- Tam!
538
01:11:59,152 --> 01:12:01,238
Dzi臋kuj臋!
539
01:12:04,950 --> 01:12:08,412
Nie zgubmy go.
540
01:14:02,025 --> 01:14:03,735
- Cze艣膰!
- Cze艣膰!
541
01:14:03,861 --> 01:14:07,614
- Dziewczyna z windy.
- Tak.
542
01:14:07,739 --> 01:14:10,576
Co robisz?
543
01:14:10,701 --> 01:14:13,579
- Nic.
- Masz k艂opoty?
544
01:14:13,704 --> 01:14:17,708
Nie uwierzysz,
ale kto艣 chce mnie zabi膰.
545
01:14:17,875 --> 01:14:19,710
Masz racj臋.
546
01:14:19,793 --> 01:14:24,381
- Nie uwierzy艂am.
- Dopiero co do mnie strzelali.
547
01:14:25,716 --> 01:14:28,760
- Jeste艣 sama? Masz stolik?
- Tak.
548
01:14:28,886 --> 01:14:32,723
- B臋dziesz moj膮 wiern膮 towarzyszk膮?
- Czym?
549
01:14:32,806 --> 01:14:38,604
Nie narzuca艂bym si臋, ale poprzednia
mi p臋k艂a. Gdzie ten stolik?
550
01:14:38,729 --> 01:14:40,814
Chod藕!
551
01:14:54,286 --> 01:14:56,997
- Widzisz ich?
- Nie.
552
01:14:58,248 --> 01:15:00,250
Jak ich zobaczysz, poca艂uj mnie.
553
01:15:01,084 --> 01:15:04,087
- Po co?
- Nie szukaj膮 pary.
554
01:15:04,713 --> 01:15:08,842
O to chodzi艂o z wiern膮 towarzyszk膮!
Znasz profesora Ballsa?
555
01:15:08,926 --> 01:15:11,094
- Kogo?
- Profesora...
556
01:15:12,304 --> 01:15:13,847
Profesora...
557
01:15:13,972 --> 01:15:16,099
- Widzisz ich?
- Jednego.
558
01:15:16,183 --> 01:15:18,936
- Gdzie?
- Przy drzwiach.
559
01:15:22,272 --> 01:15:25,150
Ju偶 go nie ma.
560
01:15:25,275 --> 01:15:27,945
Poszed艂 sobie.
561
01:15:32,616 --> 01:15:36,787
- Na pewno go widzia艂e艣?
- Przecie偶 ci臋 poca艂owa艂em!
562
01:15:36,870 --> 01:15:39,289
- No, tak.
- Chwila...
563
01:15:39,456 --> 01:15:44,127
S膮dzisz, 偶e zmy艣lam,
偶eby ci臋 poca艂owa膰?
564
01:15:44,211 --> 01:15:47,798
- Tak mi si臋 zdawa艂o.
- No, wiesz...
565
01:15:48,966 --> 01:15:51,510
Znowu jest!
566
01:15:56,515 --> 01:15:59,142
- Gdzie?
- Znikn膮艂.
567
01:16:03,522 --> 01:16:06,483
Naprawd臋 go widzia艂em!
568
01:16:09,653 --> 01:16:13,323
- Nie wierzysz mi?
- To bez znaczenia.
569
01:16:13,490 --> 01:16:14,992
Co takiego?
570
01:16:15,075 --> 01:16:19,162
Wszystko jedno, czy go widzia艂e艣.
Podoba艂o mi si臋.
571
01:16:19,329 --> 01:16:22,541
- Naprawd臋?
- A tobie nie?
572
01:16:22,666 --> 01:16:25,711
U艣wiadomi艂em sobie, 偶e te偶.
573
01:16:26,503 --> 01:16:28,589
I co?
574
01:16:30,382 --> 01:16:33,552
- Chyba zn贸w jest.
- To dobrze.
575
01:16:43,937 --> 01:16:46,273
Teraz rozumiesz?
576
01:16:47,774 --> 01:16:51,904
- Jak najbardziej.
- Nawet nie wiem, jak masz na imi臋.
577
01:16:52,029 --> 01:16:55,782
Nie przejmuj si臋.
D艂ugo nie po偶yje.
578
01:17:21,642 --> 01:17:23,727
Wstawaj!
579
01:17:40,994 --> 01:17:44,456
Ona nie ma z tym nic wsp贸lnego.
580
01:17:44,581 --> 01:17:46,959
- Trudno.
- Przepraszam...
581
01:17:47,084 --> 01:17:50,671
- Wci膮偶 nie wiem, jak masz na imi臋.
- Clifton.
582
01:17:50,796 --> 01:17:54,091
Clifton, zaraz zemdlej臋.
583
01:18:35,007 --> 01:18:36,175
Ju偶 id臋!
584
01:18:36,258 --> 01:18:38,427
Nie id臋!
585
01:19:12,377 --> 01:19:16,215
- Wszystko jest pod kontrol膮.
- Uwa偶aj!
586
01:19:21,428 --> 01:19:23,514
Teraz si臋 wkurzy艂em!
587
01:19:26,391 --> 01:19:29,102
To boli!
588
01:20:42,134 --> 01:20:44,845
Skarbie, nic ci nie jest?
589
01:20:45,929 --> 01:20:49,099
- Wiejmy st膮d.
- Clifton!
590
01:20:55,189 --> 01:20:56,857
O, rany.
591
01:22:02,881 --> 01:22:05,008
- Czekaj! T臋dy.
- Dlaczego?
592
01:22:05,092 --> 01:22:07,386
- Idziemy na posterunek.
- Wykluczone!
593
01:22:07,511 --> 01:22:10,264
- Czemu?
- Nie mog臋 powiedzie膰.
594
01:22:14,184 --> 01:22:16,228
呕egnaj, Clifton.
595
01:22:55,225 --> 01:22:58,228
- Halo?
- Jeszcze si臋 nie pokaza艂.
596
01:22:58,312 --> 01:23:01,648
- W艂a艣nie wszed艂 do hotelu.
- B臋d臋 tam za 10 minut.
597
01:23:01,773 --> 01:23:03,901
艢wietnie.
598
01:23:32,012 --> 01:23:37,309
M贸wi sier偶ant Sleigh.
Jak si臋 nazywa pani z pokoju nr 310?
599
01:23:37,434 --> 01:23:38,769
Chwileczk臋.
600
01:23:38,936 --> 01:23:41,647
- Juleta Shane.
- Dzi臋kuj臋.
601
01:23:44,483 --> 01:23:45,817
Juleta!
602
01:23:45,943 --> 01:23:50,447
- Puka艂em do ciebie.
- Poda艂am si臋 za twoj膮 siostr臋.
603
01:23:50,614 --> 01:23:54,701
- Chyba nie uwierzyli.
- Obudzi艂em ci臋?
604
01:23:55,619 --> 01:23:59,831
- Nie.
- Masz na sobie moj膮 pi偶am臋.
605
01:24:01,124 --> 01:24:03,168
Tylko g贸r臋.
606
01:24:05,462 --> 01:24:09,049
- Przeszkadza ci to?
- Nie.
607
01:24:13,053 --> 01:24:17,850
- Zam贸wi艂am szampana.
- Nie mam nic przeciwko temu.
608
01:24:23,397 --> 01:24:27,860
Za reszt臋 nocy.
I mo偶e za jutro.
609
01:24:34,741 --> 01:24:36,827
Nie mog臋 zosta膰.
610
01:24:38,203 --> 01:24:41,999
Jestem um贸wiony
z inspektorem policji.
611
01:24:42,165 --> 01:24:45,669
Nie mog艂em pozwoli膰 ci odej艣膰.
Musia艂em ci臋 odszuka膰.
612
01:24:45,752 --> 01:24:52,050
Ale skoro ci臋 znalaz艂em,
p贸jd臋 na to spotkanie.
613
01:24:54,386 --> 01:24:57,347
Jestem policjantem.
614
01:24:58,265 --> 01:25:01,101
Z policji.
615
01:25:01,226 --> 01:25:05,939
Pracuj臋 nad pewn膮 spraw膮.
Wielkiej wagi.
616
01:25:06,064 --> 01:25:09,193
Ju偶 prawie j膮 rozwik艂a艂em.
617
01:25:09,359 --> 01:25:13,864
Dlatego tamte zbiry
chcia艂y mnie zabi膰.
618
01:25:13,947 --> 01:25:18,619
A propos, gdzie nauczy艂a艣 si臋
tak walczy膰?
619
01:25:18,744 --> 01:25:21,788
Wychowa艂am si臋 w ubogiej dzielnicy.
620
01:25:21,914 --> 01:25:26,919
Tam trzeba by艂o walczy膰,
偶eby zachowa膰 godno艣膰.
621
01:25:28,045 --> 01:25:32,883
- Zaraz wracam.
- Nie b臋d臋 czeka膰.
622
01:25:33,634 --> 01:25:36,470
- Dlaczego?
- Bo nie.
623
01:25:36,595 --> 01:25:40,766
Nie znosz臋 艣wiadomo艣ci,
偶e si臋 narzucam i dostaj臋 kosza.
624
01:25:40,891 --> 01:25:43,393
- Nie daj臋 ci kosza.
- Wi臋c zosta艅.
625
01:25:43,560 --> 01:25:46,104
- Nie mog臋.
- Ale ja ci臋 pragn臋.
626
01:25:46,230 --> 01:25:48,440
- O, matko.
- Teraz!
627
01:25:48,565 --> 01:25:52,236
Nie mo偶esz si臋 wstrzyma膰
na p贸艂 godzinki?
628
01:25:52,402 --> 01:25:54,905
- Nie.
- A na 25 minut?
629
01:25:55,072 --> 01:25:58,909
- Wykluczone.
- To dla mnie szansa.
630
01:25:58,992 --> 01:26:01,161
- Wi臋c jej nie zmarnuj.
- Wiesz...
631
01:26:01,286 --> 01:26:06,416
- M贸g艂bym udowodni膰, 偶e jestem dobry.
- W艂a艣nie tego chc臋.
632
01:26:07,167 --> 01:26:13,507
Mojej rodzinie! Porucznikowi
i ca艂emu 28. posterunkowi.
633
01:26:13,632 --> 01:26:16,844
I dziadkowi ze zwini臋t膮 gazet膮,
634
01:26:16,969 --> 01:26:20,639
ojcu z jego medalami
635
01:26:20,764 --> 01:26:25,352
i pochwa艂ami za m臋stwo.
636
01:26:25,477 --> 01:26:27,813
Nie zrozumiesz tego.
637
01:26:27,938 --> 01:26:31,525
Bo偶e, gadam jak Flip i Flap!
638
01:26:31,650 --> 01:26:34,319
Musz臋 i艣膰.
639
01:26:35,445 --> 01:26:38,365
Mam nadziej臋, 偶e poczekasz.
640
01:26:46,373 --> 01:26:48,458
- Clifton.
- S艂ucham?
641
01:26:50,210 --> 01:26:53,338
Za to, 偶ebym poczeka艂a.
642
01:26:59,720 --> 01:27:02,973
Za to si臋 napij臋.
643
01:27:13,066 --> 01:27:15,194
Co si臋 sta艂o? Juleta!
644
01:27:17,821 --> 01:27:19,865
O, Bo偶e.
645
01:27:28,248 --> 01:27:33,754
Potrzebny lekarz. Szybko!
Do pokoju nr 311. I wezwijcie policj臋.
646
01:28:06,703 --> 01:28:11,917
Silny 艣rodek usypiaj膮cy. B臋dzie
nieprzytomna przez kilka godzin.
647
01:28:12,042 --> 01:28:17,089
- To sekretarka ksi臋偶nej Chandry.
- Nazywa si臋 Juleta Shane.
648
01:28:17,214 --> 01:28:20,634
Julie Morgan.
Pracuje dla ksi臋偶nej.
649
01:28:20,759 --> 01:28:24,221
- Dla kogo?
- Ja zadaj臋 pytania, panie Sleigh.
650
01:28:24,388 --> 01:28:27,766
- Sier偶ancie Sleigh.
- To si臋 rymuje z "lej".
651
01:28:27,891 --> 01:28:31,061
Raczej z "wiej".
652
01:28:31,228 --> 01:28:36,316
- Czemu pan do niej strzela艂?
- Bzdura! Jestem policjantem.
653
01:28:36,441 --> 01:28:40,153
I szuka pan inspektora Clouseau.
Uprzedzali, 偶e pan to powie.
654
01:28:40,279 --> 01:28:43,240
- Ma pan moje dokumenty.
- Podrobione.
655
01:28:43,407 --> 01:28:46,743
- Wyja艣ni to jeden telefon.
- Po przes艂uchaniu.
656
01:28:46,910 --> 01:28:50,831
- Powiedzia艂em ju偶 wszystko.
- Dawa膰 go.
657
01:28:54,960 --> 01:28:58,088
- Jaki to by艂 艣rodek usypiaj膮cy?
- Nie wiem.
658
01:28:58,255 --> 01:29:00,299
Idziemy.
659
01:29:10,434 --> 01:29:13,645
Z drogi! Rozst膮pi膰 si臋!
660
01:29:13,770 --> 01:29:16,440
Jestem policjantem!
661
01:29:16,607 --> 01:29:18,650
Przepychamy si臋!
662
01:29:28,493 --> 01:29:31,205
Co ty wyprawiasz?
663
01:29:33,624 --> 01:29:36,460
Za nim!
664
01:30:14,206 --> 01:30:17,167
Zgubi艂e艣 go! Tam!
665
01:30:20,671 --> 01:30:24,508
- Dobry wiecz贸r, sier偶ancie.
- Pan Litton!
666
01:30:24,675 --> 01:30:29,221
- Podwie藕膰 pana?
- Nie odm贸wi臋.
667
01:30:29,346 --> 01:30:31,431
Niech pan wskakuje.
668
01:30:59,877 --> 01:31:04,548
- Witaj, George.
- Patrz, kogo znalaz艂em.
669
01:31:04,715 --> 01:31:09,094
- Wcze艣nie pan wsta艂.
- Wcale nie spa艂em.
670
01:31:09,219 --> 01:31:11,305
Zapraszam na pok艂ad.
671
01:31:17,769 --> 01:31:22,733
Pewnie jest pan g艂odny.
Prosz臋 si臋 cz臋stowa膰.
672
01:31:22,900 --> 01:31:27,154
- Kochanie, pami臋tasz sier偶anta?
- Oczywi艣cie. Prosz臋 siada膰.
673
01:31:27,279 --> 01:31:30,449
- Napije si臋 pan kawy?
- Ch臋tnie.
674
01:31:30,574 --> 01:31:34,411
Na pewno nie ma pan kluczyka do
kajdanek. Podaj zestaw do manicure.
675
01:31:34,494 --> 01:31:36,455
- Prosz臋 uprzejmie.
- Dzi臋kuj臋.
676
01:31:36,580 --> 01:31:39,333
- B臋d臋 mierzy艂 czas.
- To si臋 nada.
677
01:31:39,458 --> 01:31:42,920
- Prosz臋.
- Dzi臋kuj臋.
678
01:31:43,003 --> 01:31:48,425
Jestem panu winien wyja艣nienie.
Spotka艂em niejak膮 Julet臋 Shane.
679
01:31:48,592 --> 01:31:52,596
- Pi臋kne imi臋!
- Naprawd臋 nazywa si臋 Julie Morgan.
680
01:31:52,763 --> 01:31:55,849
- Znam j膮.
- To ta od ksi臋偶nej Chandry?
681
01:31:55,974 --> 01:31:58,936
- Tak.
- 12 sekund, wujku.
682
01:31:59,102 --> 01:32:03,273
- Przesta艅! Rozpraszasz go.
- Nie rozpraszaj mnie.
683
01:32:03,440 --> 01:32:06,276
- Ot贸偶 kto艣 do niej strzeli艂.
- Nie!
684
01:32:06,360 --> 01:32:08,111
- Strza艂k膮.
- Jak膮 strza艂k膮?
685
01:32:08,278 --> 01:32:09,947
- Ze 艣rodkiem usypiaj膮cym.
- Co艣 takiego!
686
01:32:10,030 --> 01:32:14,618
- To okropne!
- Kto艣 przebrany za g艂ow臋.
687
01:32:14,701 --> 01:32:17,120
- Za g艂ow臋?
- Mia艂 pistolet pneumatyczny.
688
01:32:17,287 --> 01:32:21,542
- Kiedy mieli艣my si臋 napi膰 szampana...
- Pyk i dosta艂a w kark!
689
01:32:21,667 --> 01:32:23,460
- W艂a艣nie!
- Gotowe.
690
01:32:23,627 --> 01:32:28,173
- 28 sekund. Wychodzisz z wprawy.
- Dobrze, teraz ty.
691
01:32:28,298 --> 01:32:32,135
- Zgoda.
- B臋d臋 mierzy艂 czas. Got贸w? Start!
692
01:32:35,472 --> 01:32:37,891
Jestem panom wdzi臋czny.
693
01:32:38,016 --> 01:32:41,478
- Nie jestem kryminalist膮.
- Dzi臋ki Bogu!
694
01:32:41,562 --> 01:32:46,483
Oskar偶ono mnie fa艂szywie.
Musz臋 odszuka膰 t臋 ksi臋偶n膮.
695
01:32:46,650 --> 01:32:50,821
- Kiedy艣 mia艂a uzdrowisko na Majorce.
- Nadal ma.
696
01:32:50,988 --> 01:32:54,241
- 10 sekund, George.
- Nie rozpraszaj mnie.
697
01:32:54,366 --> 01:32:59,162
- Musz臋 si臋 dosta膰 na Majork臋.
- P艂yniemy w tamt膮 stron臋.
698
01:32:59,246 --> 01:33:04,001
- Podrzucimy pana.
- Naprawd臋? To fajowo!
699
01:33:04,084 --> 01:33:08,213
Je偶d偶臋 tam co roku. Charles
si臋 brzydzi. Nie lubi b艂ota.
700
01:33:08,338 --> 01:33:11,341
- B艂ota?
- Jak mi posz艂o?
701
01:33:11,425 --> 01:33:15,929
- Gorzej ni偶 mnie. Ananasa?
- Ch臋tnie.
702
01:33:19,266 --> 01:33:23,604
- Dzi臋kuj臋, ksi臋偶no.
- Nie ma za co.
703
01:33:28,400 --> 01:33:31,862
Mamy k艂opot.
Julie jest w szpitalu.
704
01:33:32,029 --> 01:33:36,408
Cz艂owiek, kt贸ry do niej strzela艂,
niestety uciek艂.
705
01:33:36,533 --> 01:33:40,537
Inspektor Vigila m贸wi,
偶e podawa艂 si臋 za sier偶anta Sleigha.
706
01:33:40,621 --> 01:33:43,207
Przecie偶 Julie wiedzia艂a,
jak wygl膮da Sleigh.
707
01:33:43,373 --> 01:33:47,544
Wygl膮d mo偶e by膰 bardzo myl膮cy.
708
01:33:49,713 --> 01:33:53,217
M贸j Bo偶e! Fantastycznie!
709
01:33:53,300 --> 01:33:58,305
- Kochanie!
- Ostro偶nie, bo mu wargi odpadn膮.
710
01:33:58,430 --> 01:34:01,767
- Co takiego?
- Taki chirurgiczny 偶arcik.
711
01:34:02,559 --> 01:34:06,563
- Prosz臋 spojrze膰.
- Zadowolony?
712
01:34:17,616 --> 01:34:21,328
- To jacht Litton贸w?
- Si, senor.
713
01:34:28,669 --> 01:34:32,840
St膮d nie wida膰 kurortu.
Jest po艂o偶ony w g艂臋bi wyspy.
714
01:34:32,965 --> 01:34:36,677
- Warto by zdoby膰 plan.
- To nie takie proste.
715
01:34:48,772 --> 01:34:50,816
Rany!
716
01:35:20,345 --> 01:35:23,473
- Pr贸bowa艂e艣 tego?
- Nie.
717
01:35:23,640 --> 01:35:26,894
- Ale to niez艂a zabawa.
- Raczej samob贸jstwo.
718
01:36:05,057 --> 01:36:07,935
O, nie!
719
01:36:22,699 --> 01:36:25,786
- Jest pan ca艂y?
- Tak.
720
01:36:25,911 --> 01:36:29,456
- Chyba tak.
- Jestem ksi臋偶na Chandra.
721
01:36:29,581 --> 01:36:31,708
Sier偶ant Sleigh.
722
01:36:31,792 --> 01:36:35,420
- Dobrze, 偶e wyl膮dowa艂 pan w b艂ocie.
- Jest gor膮ce.
723
01:36:35,546 --> 01:36:40,300
Wulkaniczne. Zbawienne dla sk贸ry,
ale nie dla ubrania. Chce si臋 pan umy膰?
724
01:36:40,425 --> 01:36:43,136
- Ch臋tnie.
- Prosz臋 bardzo.
725
01:36:44,388 --> 01:36:50,227
Prosto, w lewo i noga do g贸ry.
Przynios臋 r臋cznik.
726
01:36:54,314 --> 01:36:57,901
Badam spraw臋 znikni臋cia
inspektora Clouseau.
727
01:36:58,068 --> 01:37:01,572
Inspektor Vigila
uwa偶a pana za oszusta.
728
01:37:01,738 --> 01:37:06,285
Wiem, ale si臋 myli.
Mo偶e pani mi co艣 wyja艣ni?
729
01:37:10,414 --> 01:37:14,251
Julie Morgan, znana jako
Juleta Shane wie, kim jestem.
730
01:37:14,418 --> 01:37:18,839
Ciesz臋 si臋, 偶e nic jej nie b臋dzie.
Co to za historia!
731
01:37:18,964 --> 01:37:22,509
- Kto do niej strzela艂?
- My艣la艂em, 偶e pani wie.
732
01:37:22,634 --> 01:37:24,761
- Dlaczego?
- Pracuje dla pani.
733
01:37:24,845 --> 01:37:28,807
Jak wiele os贸b. Co robi
w wolnym czasie, jej sprawa.
734
01:37:32,853 --> 01:37:35,772
- O, Bo偶e!
- Wiem, wiem.
735
01:37:35,856 --> 01:37:37,024
To pan!
736
01:37:37,149 --> 01:37:40,152
Zgadza si臋.
737
01:37:40,277 --> 01:37:44,531
Tropi艂em w barze barowe korniki.
738
01:37:46,992 --> 01:37:49,494
Cholerny stopie艅!
739
01:37:49,620 --> 01:37:53,790
Musisz zwolni膰 architekta,
kochanie.
740
01:37:58,712 --> 01:38:01,131
- Kochanie...
- Tak, kochanie?
741
01:38:01,298 --> 01:38:06,220
- Palisz z niew艂a艣ciwej strony.
- Wiem.
742
01:38:06,345 --> 01:38:12,309
Nie musisz mi m贸wi膰. Wiesz,
dlaczego pal臋 ze z艂ej strony?
743
01:38:12,392 --> 01:38:15,854
- Nie, ale na pewno masz powody.
- No, w艂a艣nie.
744
01:38:15,979 --> 01:38:21,193
Pal臋 z niew艂a艣ciwej strony,
bo mam powody.
745
01:38:25,155 --> 01:38:29,493
- Pot艂uk艂e艣 si臋?
- Ale偶 sk膮d!
746
01:38:29,660 --> 01:38:34,081
- Chcia艂em spojrze膰 na sufit.
- Pomog臋 panu.
747
01:38:34,206 --> 01:38:38,168
Dzi臋kuj臋.
Widz臋, 偶e pan nie pali.
748
01:38:38,335 --> 01:38:40,379
Przepraszam.
749
01:38:48,887 --> 01:38:52,349
Ma pan na g艂owie
kube艂ek do lodu.
750
01:38:52,516 --> 01:38:57,688
- Chyba utkn膮艂 na dobre.
- Jestem ekspertem w takich sprawach.
751
01:38:57,771 --> 01:39:00,899
Prosz臋 o przechy艂. No, sk艂on.
752
01:39:06,280 --> 01:39:10,701
- Pomog臋 wam.
- Zr贸wnowa偶ymy si艂y.
753
01:39:29,136 --> 01:39:34,099
Ca艂kiem nie藕le.
Pasuje do garnituru.
754
01:39:35,100 --> 01:39:38,228
Nie przedstawiono nas sobie.
755
01:39:38,312 --> 01:39:41,773
- Pan wie, kim jestem?
- Sier偶ant Sleigh.
756
01:39:41,899 --> 01:39:45,652
- Nie nazywam si臋 Sleigh.
- Ale ja si臋 tak nazywam.
757
01:39:45,777 --> 01:39:48,780
Teraz wszystko jasne.
758
01:39:48,906 --> 01:39:54,328
- Napijemy si臋?
- Znakomity pomys艂. To, co zwykle.
759
01:39:54,453 --> 01:39:59,583
- Kahlua z piwem imbirowym.
- A ja samo piwo.
760
01:39:59,750 --> 01:40:05,672
Wiele pan traci. Ta kombinacja
naprawd臋 gasi pragnienie.
761
01:40:05,797 --> 01:40:08,759
Jestem abstynentem.
762
01:40:08,926 --> 01:40:12,012
My艣la艂em,
偶e jest pan policjantem.
763
01:40:12,137 --> 01:40:16,600
Bo jestem. S艂ysza艂em,
偶e kr臋ci pan kolejny film.
764
01:40:16,683 --> 01:40:21,772
- Ma przerw臋 w zdj臋ciach.
- Mam przerw臋 w zdj臋ciach.
765
01:40:21,939 --> 01:40:26,318
Jak tylko mam przerw臋,
przyje偶d偶am tu za偶y膰 k膮pieli.
766
01:40:26,443 --> 01:40:30,113
S膮 bardzo oczyszczaj膮ce.
767
01:40:30,280 --> 01:40:33,116
- Sko艅czy艂 si臋 l贸d.
- Nie szkodzi.
768
01:40:33,283 --> 01:40:37,120
- Za pa艅skie 艣ledztwo.
- Za inspektora Clouseau.
769
01:40:37,204 --> 01:40:39,289
Nadinspektora.
770
01:40:44,461 --> 01:40:46,547
Dobre!
771
01:40:47,798 --> 01:40:52,636
- Zna pan tego cz艂owieka?
- Nie, nigdy go nie widzia艂em.
772
01:40:52,719 --> 01:40:55,639
- To inspektor Clouseau.
- Nadinspektor.
773
01:40:55,806 --> 01:40:57,975
- To inspektor Clouseau?
- Nadinspektor.
774
01:40:58,141 --> 01:41:00,185
- Zna go pani?
- Tak.
775
01:41:00,310 --> 01:41:05,649
By艂 tu. Przedstawi艂 si臋 jako Gino
Rossi. Szuka艂 chirurga plastycznego.
776
01:41:05,732 --> 01:41:08,986
Poleci艂am mu doktora
Stanga z Madrytu.
777
01:41:09,987 --> 01:41:14,157
- To zamyka spraw臋.
- Naprawd臋?
778
01:41:14,324 --> 01:41:18,078
Tak. I jeszcze co艣.
779
01:41:18,996 --> 01:41:23,250
Mog臋 prosi膰 o autograf?
Dla mojego dziadka.
780
01:41:25,419 --> 01:41:27,588
- Oui?
- Witaj, Fran莽ois.
781
01:41:27,713 --> 01:41:31,091
To pan! Gdzie pan jest?
782
01:41:31,216 --> 01:41:33,719
O krok od 艣mierci.
783
01:41:33,844 --> 01:41:39,892
Zorganizuj samolot sanitarny.
Chc臋 natychmiast wr贸ci膰 do Pary偶a.
784
01:41:40,017 --> 01:41:46,857
I popro艣 mojego psychoterapeut臋,
偶eby mi po艣wi臋ci艂 5 dni w tygodniu.
785
01:41:47,024 --> 01:41:48,525
Oui.
786
01:41:48,609 --> 01:41:53,697
- Mia艂e艣 wie艣ci od Sleigha?
- Dzwoni艂 5 minut temu.
787
01:41:53,780 --> 01:41:56,116
- Z uzdrowiska.
- Z uzdrowiska?!
788
01:41:56,241 --> 01:42:00,370
Prosi艂, 偶ebym sprawdzi艂,
kto to taki Gino Rossi.
789
01:42:00,537 --> 01:42:06,543
Powiedzia艂, 偶e jedzie do Madrytu,
przes艂ucha膰 chirurga plastycznego.
790
01:42:06,627 --> 01:42:11,715
Do widzenia, sier偶ancie.
Prosz臋 wpada膰.
791
01:42:11,882 --> 01:42:13,050
Dzi臋kuj臋.
792
01:42:13,217 --> 01:42:15,886
Do zobaczenia w kinie.
793
01:42:16,887 --> 01:42:18,931
Na razie!
794
01:42:29,983 --> 01:42:34,821
Tw贸j cholerny architekt
przesun膮艂 drzwi?
795
01:42:36,406 --> 01:42:39,243
- I po k艂opocie.
- Tak...
796
01:42:39,409 --> 01:42:41,286
- Chod藕!
- Dok膮d?
797
01:42:41,411 --> 01:42:46,166
- Tak d艂ugo go nie widzia艂am.
- Jeszcze nie wydobrza艂em.
798
01:42:46,291 --> 01:42:49,837
Nie tego! Brylantu!
799
01:42:49,962 --> 01:42:52,089
Wola艂em si臋 upewni膰.
800
01:42:53,257 --> 01:42:55,300
O, Bo偶e!
801
01:42:57,344 --> 01:42:59,429
Nie ma go!
802
01:43:03,767 --> 01:43:06,103
Cholerni w艂amywacze!
803
01:43:06,770 --> 01:43:11,483
Doktor Stang potwierdzi艂,
偶e operowa艂 twarz Clouseau.
804
01:43:12,359 --> 01:43:15,654
Tak wygl膮da艂 po operacji.
805
01:43:15,779 --> 01:43:21,618
Ukrad艂 brylant, zrobi艂 sobie
operacj臋 i zmieni艂 nazwisko na Rossi.
806
01:43:21,785 --> 01:43:24,121
Na pewno nie 偶yje?
807
01:43:24,288 --> 01:43:26,373
- Walencka policja...
- Zgodnie z...
808
01:43:26,498 --> 01:43:30,836
- Prosz臋 m贸wi膰.
- Pan chcia艂 co艣 powiedzie膰.
809
01:43:30,961 --> 01:43:37,134
Walencka policja uwa偶a, 偶e cz艂owiek
z fotografii to Nomen Nescio.
810
01:43:37,301 --> 01:43:41,138
Zosta艂 zastrzelony,
a jego cia艂o znaleziono na pla偶y.
811
01:43:41,221 --> 01:43:44,808
- Kolejny amator brylantu.
- Bez w膮tpienia.
812
01:43:44,975 --> 01:43:47,895
Mo偶e powinni艣my zarz膮dzi膰
ekshumacj臋?
813
01:43:48,020 --> 01:43:52,983
Nie. Por贸wna艂em odciski palc贸w
Clouseau z odciskami denata.
814
01:43:53,066 --> 01:43:56,028
S膮 identyczne.
815
01:43:56,153 --> 01:43:58,488
Clouseau na pewno nie 偶yje.
816
01:43:58,655 --> 01:44:02,159
- Dobry glina zszed艂 na z艂膮 drog臋.
- Zdarza si臋.
817
01:44:03,410 --> 01:44:07,497
Za to pan udowodni艂, 偶e jest
dobrym glin膮 i nasz膮 chlub膮.
818
01:44:07,664 --> 01:44:11,543
Gratuluj臋 w imieniu prezydenta
i narodu francuskiego. Do widzenia!
819
01:44:11,668 --> 01:44:14,755
- Dzi臋kuj臋.
- Do widzenia.
820
01:44:28,519 --> 01:44:34,191
呕egnam, panie Rossi,
alias inspektorze Clouseau.
821
01:45:02,135 --> 01:45:04,221
Nareszcie spok贸j!
822
01:45:08,559 --> 01:45:12,729
Bon voyage, sier偶ancie.
Prosz臋 nas odwiedza膰.
823
01:45:12,813 --> 01:45:15,399
- Dzi臋kuj臋.
- Ratunku!
824
01:45:15,566 --> 01:45:17,901
Pal臋 si臋! Pr臋dzej!
825
01:45:18,819 --> 01:45:22,322
- Dajcie w膮偶!
- Tam jest.
826
01:45:24,241 --> 01:45:26,577
{\an8}Po艣pieszcie si臋!
827
01:45:26,743 --> 01:45:28,787
{\an8}Ratunku!
828
01:45:30,163 --> 01:45:33,292
{\an8}- Pr臋dzej!
- Woda!
829
01:45:34,585 --> 01:45:37,588
Na pomoc!
830
01:45:49,641 --> 01:45:51,768
Szach.
831
01:45:52,603 --> 01:45:54,646
Mat.
832
01:45:56,815 --> 01:45:58,942
Pi臋kny!
833
01:46:00,277 --> 01:46:04,281
- Mo偶e odwiedzimy ksi臋偶n膮 Chandr臋?
- Koniecznie.
834
01:46:04,364 --> 01:46:08,285
Ch臋tnie tam wr贸c臋
na d艂u偶szy wypoczynek.
835
01:46:08,452 --> 01:46:11,872
Chyba zostawi艂em r臋kawiczk臋.
836
01:46:11,997 --> 01:46:17,461
"Zawsze co艣 gdzie艣 zostawiaj".
To moja dewiza. A twoja?
837
01:46:17,544 --> 01:46:20,839
"Darowanemu koniowi
nie zagl膮da si臋 w z臋by".
838
01:46:22,841 --> 01:46:25,677
Napijmy si臋.
839
01:50:05,355 --> 01:50:07,399
Tekst: Agnieszka Zwoli艅ska
66565