Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,570 --> 00:00:00,720
Po.
2
00:00:14,540 --> 00:00:16,580
Dlaczego list jakiego艣 wariata jest
wa偶niejszy ni偶 wszystko?
3
00:00:16,970 --> 00:00:19,760
Bo chc臋 si臋 dowiedzie膰, kto mi spierdoli艂
偶ycie i z jakiego powodu.
4
00:00:19,880 --> 00:00:22,250
Zgadnij, kto zawita艂 dzi艣 do hurtowni Radzia?
5
00:00:22,550 --> 00:00:24,110
Jestem m艂odsz膮 siostr膮 Jagody Witko.
6
00:00:24,350 --> 00:00:27,890
Sekretarz wojew贸dzki Walig贸ra porucznik
Robert Bielik.
7
00:00:28,070 --> 00:00:29,480
Znale藕li艣my bro艅 w krzakach.
8
00:00:29,930 --> 00:00:33,440
Przejmuje to 艣ledztwo. Wszystko, co tu si臋
sta艂o, to sprawa wojskowa.
9
00:00:33,740 --> 00:00:34,820
Pani jest chora?
10
00:00:35,810 --> 00:00:39,670
A to. Mog臋 tak do ciebie m贸wi膰?
11
00:00:40,240 --> 00:00:42,340
To jest m贸j ojczym. To jest m贸j ojczym.
12
00:00:42,910 --> 00:00:46,300
Je偶eli pa艅ski ojczym wci膮偶 偶yje, to kto jest
w trumnie?
13
00:00:47,070 --> 00:00:51,100
Przypominasz si臋, bo zgubi艂e艣 te sitko, co
gdzie艣 zgubi艂em.
14
00:00:51,110 --> 00:00:53,620
Jutro znajd臋. A czemu Jaruzelski nie wys艂a艂.
15
00:00:54,520 --> 00:00:55,630
Tw贸j do strony internetowej?
16
00:00:56,890 --> 00:00:58,570
Przejmuj臋 to 艣ledztwo. Ciebie wci膮gam do
podejrzanych.
17
00:00:59,800 --> 00:01:02,260
Wida膰 tam pani Rus艂an lubi sobie pobuszowa膰
w nocy.
18
00:01:22,800 --> 00:01:25,410
Pokazywa艂e艣 ten aparacik le艣niczego i nie
by艂o w nim filmu?
19
00:01:26,460 --> 00:01:30,990
Bo ja zapomnia艂em 偶e mia艂em 1 w kieszeni.
20
00:01:31,120 --> 00:01:36,270
Zapomnia艂e艣? A pami臋膰 si臋 odblokowa艂a jak
zobaczy艂e艣 wpisie tamtej dziewczyny, a potem
21
00:01:36,270 --> 00:01:37,320
kto艣 j膮 zastrzeli艂.
22
00:01:39,000 --> 00:01:40,230
Przecie偶 pan mnie stamt膮d wygoni艂.
23
00:01:40,240 --> 00:01:45,030
Ju偶 tam nie wraca艂a. A ja przypominam sobie
co艣 innego.
24
00:01:45,030 --> 00:01:52,410
A pami臋膰 mam do艣膰 dobr膮. Zanim ci臋 stamt膮d
wywali艂em, przetrzymywali ci臋 trzej koledzy z
25
00:01:52,410 --> 00:01:55,740
jednostki stawiaj膮cej teren i 偶adnego
aparatu przy sobie nie mia艂a艣.
26
00:02:02,930 --> 00:02:04,220
Fajn膮 masz drabink臋 w oknie.
27
00:02:05,690 --> 00:02:06,860
Wr贸ci艂em tylko po aparat.
28
00:02:09,530 --> 00:02:12,410
Tamta dziewczyna mi si臋 nawet nie podoba艂a.
29
00:02:12,590 --> 00:02:17,720
A kt贸ra mi si臋 podoba艂a? Ta, kt贸rej zreszt膮
wklei艂e艣.
30
00:02:26,250 --> 00:02:27,540
A to najlepsze.
31
00:02:29,660 --> 00:02:30,320
Du偶a rec.
32
00:02:31,320 --> 00:02:32,610
Nawet nazwisko macie takie same.
33
00:02:34,130 --> 00:02:35,350
Wiesz jak to si臋 nazywa.
34
00:02:39,210 --> 00:02:41,580
Kazirodztwo jest, ale jej nigdy nie
dotkn膮艂em.
35
00:02:42,030 --> 00:02:43,500
Ona nic nie wie, o gdy si臋 dowie.
36
00:02:44,040 --> 00:02:46,050
B臋d臋 musia艂 jej to pokaza膰, 偶eby sprawdzi膰,
czy nie k艂amiesz.
37
00:02:46,740 --> 00:02:48,060
B艂agam, niech pan tego nie robi.
38
00:02:48,630 --> 00:02:49,020
艢wiat.
39
00:03:00,500 --> 00:03:02,450
Za tak膮 b贸jk臋 trzeba p艂aci膰 kolego.
40
00:04:04,860 --> 00:04:12,060
Tak. Tak dobrze.
41
00:04:12,060 --> 00:04:19,190
Kt贸ry cmentarz? B臋d臋 tam za godzin臋.
42
00:04:47,490 --> 00:04:52,820
Ewa. Odebra艂a艣 wyniki.
43
00:04:52,970 --> 00:04:53,840
Ten alkohol we krwi.
44
00:04:55,580 --> 00:04:56,470
Wszyscy mieli tyle samo.
45
00:04:57,770 --> 00:04:58,160
Jak to?
46
00:05:08,060 --> 00:05:09,470
Tak w艂a艣nie zaczynam.
47
00:05:11,930 --> 00:05:13,130
Towarzyszu generale za艣.
48
00:05:17,250 --> 00:05:19,710
Jeste艣cie moim gigantycznym rozczarowaniem.
49
00:05:20,400 --> 00:05:28,060
Tak jest, towarzyszu generale. Podczas
inspekcji obiektu wojskowego dosz艂o do
50
00:05:28,060 --> 00:05:29,740
morderstwa. Wszyscy byli pijani.
51
00:05:31,570 --> 00:05:33,130
Do tego za偶ywane narkotyki.
52
00:05:34,390 --> 00:05:36,670
Jak to? Analiza niedopa艂k贸w.
53
00:05:37,300 --> 00:05:38,620
Nie czytali艣cie raportu milicji?
54
00:05:40,090 --> 00:05:44,110
Nie, towarzyszu generale. Jeste艣cie ha艅b膮
dla munduru, kt贸ry nosicie.
55
00:05:48,420 --> 00:05:52,740
Wasz膮 szefow膮 za samowolne opuszczenie
terenu, zdegradowany do sier偶anta.
56
00:05:53,010 --> 00:05:57,810
I was czeka to samo. Kapral i kompania
karna.
57
00:05:58,980 --> 00:06:00,060
Tak jest, towarzyszu generale.
58
00:06:00,810 --> 00:06:03,390
Ale zanim to nast膮pi, macie mi znale藕膰
zab贸jc臋.
59
00:06:06,620 --> 00:06:11,420
Ja towarzyszu generale, tak wy jeste艣cie
odpowiedzialni za ten bajzel i tylko
60
00:06:11,420 --> 00:06:16,460
posprz膮ta膰. I nie zapominajcie, 偶e w tych
okoliczno艣ciach 艣mier膰 c贸rki prof.
61
00:06:16,460 --> 00:06:18,500
tylko to sprawa wagi pa艅stwowej.
62
00:06:22,480 --> 00:06:25,300
Witaj Edwardzie. Witaj Wojciechu.
63
00:06:34,520 --> 00:06:35,600
On prowadzi 艣ledztwo.
64
00:06:36,680 --> 00:06:37,700
W pierwszej fazie na pewno.
65
00:06:42,840 --> 00:06:44,250
To musz膮 by膰 sekundy.
66
00:06:45,330 --> 00:06:54,840
Oczywi艣cie. Czy
67
00:06:55,570 --> 00:06:56,950
rozumiecie, towarzyszu?
68
00:06:58,770 --> 00:07:05,370
Wsta艂am, towarzyszy艂a g贸ry od dwudziestu lat
i wiem, 偶e to jest bardzo porz膮dny cz艂owiek i
69
00:07:05,370 --> 00:07:06,630
prawdziwy komunista.
70
00:07:07,830 --> 00:07:11,190
Ja nie wierz臋, 偶eby on mia艂 co艣 wsp贸lnego z
tym zab贸jstwem.
71
00:07:13,060 --> 00:07:17,680
Oczywi艣cie poza tym nieszcz臋snym celem.
72
00:07:21,020 --> 00:07:22,700
Zreszt膮 co teraz? Jeszcze jedno odciski
palc贸w.
73
00:07:25,750 --> 00:07:28,570
A wy艣cie z艂apiecie prawdziwego zab贸jc臋.
74
00:07:29,050 --> 00:07:32,320
Genera艂 m贸wi艂, 偶e znacie si臋 na rzeczy.
75
00:07:34,620 --> 00:07:35,670
Nie zawiedziecie mnie.
76
00:07:37,560 --> 00:07:39,920
Nie. Towarzysz sekretarzu.
77
00:07:41,000 --> 00:07:43,160
Tak. No to mamy ju偶 czas.
78
00:07:44,480 --> 00:07:45,980
Nie przeszkadzam? Czo艂em Wojciechu!
79
00:09:18,960 --> 00:09:22,950
Jagodo, Twoje odej艣cie to niewypowiedziana
dla nas strata.
80
00:09:25,740 --> 00:09:26,070
Zawsze.
81
00:10:00,660 --> 00:10:02,750
Si臋 prosz臋 przyj膮膰.
82
00:10:04,570 --> 00:10:04,750
Mam.
83
00:10:07,060 --> 00:10:08,190
Ja kocha艂am.
84
00:10:12,790 --> 00:10:17,050
Tak wi臋c przejd藕 tam gdzie maja grub膮.
85
00:10:22,780 --> 00:10:26,340
I przysz艂a艣. Tak.
86
00:10:28,410 --> 00:10:29,870
Trudno, 偶eby艣 pami臋ta艂a.
87
00:10:31,100 --> 00:10:32,240
Moja mama mnie oszcz臋dza艂a.
88
00:10:33,650 --> 00:10:35,510
Powiedzia艂a, 偶e Jag贸dka wyjecha艂a.
89
00:10:37,050 --> 00:10:39,180
Ale i tak ca艂y czas czu艂am, 偶e co艣 jest nie
tak.
90
00:10:45,300 --> 00:10:45,750
Dzie艅 dobry.
91
00:10:46,320 --> 00:10:48,330
Dzie艅 dobry. Terenia czeka na pani膮 w
ogrodzie.
92
00:10:48,900 --> 00:10:49,590
Prosz臋 bardzo.
93
00:10:59,430 --> 00:11:01,520
A czy 艣ledczy wiedz膮 to wszystko?
94
00:11:03,110 --> 00:11:08,780
Wszystko powiedzia艂am. Nie wiem tylko czemu
ten Mr贸z prowadzi 艣ledztwo, skoro on te偶 tam
95
00:11:08,900 --> 00:11:11,990
na Woli da艂 cia艂a.
96
00:11:12,560 --> 00:11:14,060
艁atwiej nim manipulowa膰.
97
00:11:20,850 --> 00:11:22,470
Mog膮 skar偶y膰 sekretarza partii?
98
00:11:25,740 --> 00:11:30,840
Nie s膮dz臋. Raczej b臋d膮 chcieli ukr臋ci膰 艂eb
ca艂ej sprawie.
99
00:11:32,720 --> 00:11:35,840
Je艣li nic nie mo偶emy zrobi膰, to zawsze
mo偶emy.
100
00:11:38,150 --> 00:11:40,850
Potrzebujemy tylko kogo艣, kto im b臋dzie
patrzy艂 na r臋ce.
101
00:11:43,170 --> 00:11:48,170
Wiek to nazwisko. Wielce przez cz.
102
00:11:50,410 --> 00:11:52,000
Nie 偶yje. Od dawna czyta艂am o tym w
gazetach.
103
00:11:53,020 --> 00:11:55,120
Za komuny broni艂 opozycjonist贸w.
104
00:11:57,160 --> 00:11:59,260
To jest dla mnie bardzo cenna informacja.
105
00:11:59,800 --> 00:12:01,120
Musz臋 jak najszybciej co艣 za艂atwi膰.
106
00:12:01,630 --> 00:12:02,890
Nie chcesz nic powiedzie膰?
107
00:12:05,970 --> 00:12:07,140
Ale zostawmy to mi臋dzy nami.
108
00:12:09,480 --> 00:12:10,770
Chc臋 powiedzie膰 o walce, 偶e temu.
109
00:12:11,730 --> 00:12:14,640
Dotar艂e艣 do niego. By膰 mo偶e mia艂 wypadek.
110
00:12:15,750 --> 00:12:20,520
Jest poraniony, ma opatrunek na ca艂ej twarzy
i amnezj臋, ale my艣l臋, 偶e mo偶e co艣 sobie
111
00:12:20,520 --> 00:12:25,970
przypomnie膰. Ale bardzo chcia艂abym doko艅czy膰
nasz膮 rozmow臋 nawet dzisiaj.
112
00:12:26,450 --> 00:12:29,810
B臋dziemy tutaj wieczorem z grup膮 i
przyjaci贸艂mi, wi臋c wpadaj, tylko przyje偶d偶aj
113
00:12:29,810 --> 00:12:31,040
taks贸wk膮 albo metrem.
114
00:12:41,910 --> 00:12:45,120
Badania DNA. Tylko po to mogli grzeba膰 w
urnie.
115
00:12:46,680 --> 00:12:48,510
Z czym chc膮 por贸wnywa膰 te prochy?
116
00:12:48,510 --> 00:12:49,530
I po jak膮 choler臋.
117
00:12:51,360 --> 00:12:52,500
Ona co艣 kombinowa艂a?
118
00:12:53,550 --> 00:12:55,170
Pani doktor, c贸reczka mamusi.
119
00:12:55,410 --> 00:12:57,240
Trzeba ostrzec naszych, 偶eby nie papla膰.
120
00:12:57,690 --> 00:12:59,790
Lisiecki ma d艂ugi j臋zor, w臋gierski zreszt膮
te偶.
121
00:13:01,800 --> 00:13:04,050
A sk膮d ta pewno艣膰, 偶e to on sie wtedy liczy艂?
122
00:13:06,930 --> 00:13:08,970
A za艂贸偶my, 偶e nie. I co wyparowa艂?
123
00:13:09,570 --> 00:13:13,320
Gdzie? Jak? W tamtych czasach to by艂o
apogeum komuny.
124
00:13:14,820 --> 00:13:16,860
Las umia艂 polowa膰.
125
00:13:17,820 --> 00:13:18,750
M贸g艂 si臋 gdzie艣 zaszy膰.
126
00:13:19,410 --> 00:13:22,500
Na 30 lat i zamieni艂 si臋 w wilko艂aka.
127
00:13:24,510 --> 00:13:28,030
Dlaczego nie? Ca艂ymi latami obmy艣la膰 zemst臋.
128
00:13:30,020 --> 00:13:30,860
Zas艂u偶y艂e艣 sobie.
129
00:13:32,260 --> 00:13:33,280
We藕 si臋 nie wyg艂upiaj.
130
00:13:33,640 --> 00:13:34,840
Nawet ci臋 nie by艂o sta膰, 偶eby go wtedy
aresztowa膰.
131
00:13:53,230 --> 00:13:54,310
Mamy nakaz aresztowania.
132
00:13:56,810 --> 00:13:59,080
Zrobi艂em to, prosz臋 bez numer贸w.
133
00:14:10,260 --> 00:14:10,560
Uwa偶am.
134
00:14:11,130 --> 00:14:12,360
呕e sami sobie radzicie.
135
00:14:16,010 --> 00:14:20,540
Panie, Panie, Pan wsz臋dzie zamkniemy pana w
samochodzie, tylko w kajdankach.
136
00:14:26,780 --> 00:14:32,850
Musisz pami臋ta膰, 偶e nie mo偶na celowa膰 do
ludzi za kar臋.
137
00:14:34,820 --> 00:14:38,300
Wrazenia goraca.
138
00:14:45,500 --> 00:14:51,150
A co! W ty艂 zwrot.
139
00:14:54,870 --> 00:14:55,740
Naprz贸d marsz.
140
00:15:31,940 --> 00:15:34,370
Pani Tereso. Pani Tereso, ja dzi臋kuj臋.
141
00:15:35,090 --> 00:15:37,790
Dzi臋kuj臋 za tego walca, A ja nie wiem, jak
ja si臋 Pani odwdzi臋cz臋.
142
00:15:40,150 --> 00:15:41,290
Dlaczego panuje taka osoba?
143
00:15:44,290 --> 00:15:50,240
Jak to? Drogi panie.
144
00:15:50,240 --> 00:15:51,680
No 艣rednio to wygl膮da.
145
00:15:52,820 --> 00:15:59,930
Raz, 偶e odciski na broni, dwa, 偶e klucze do
bunkra mia艂 tylko pan, a dziewczyna le偶a艂a
146
00:15:59,930 --> 00:16:01,160
przed otwartymi drzwiami.
147
00:16:02,660 --> 00:16:04,730
3 偶e to pan ich wszystkich popija艂 tym
bajerem.
148
00:16:08,150 --> 00:16:12,080
A pan tu ma by膰 moim obro艅c膮 czy
prokuratorem?
149
00:16:15,470 --> 00:16:17,030
Ale co ja mog臋, drogi panie?
150
00:16:17,690 --> 00:16:19,610
S膮d wojskowy. Tajna rozprawa.
151
00:16:20,090 --> 00:16:21,140
Gdzie pan 偶yjesz?
152
00:16:21,290 --> 00:16:24,860
Jakim wojskowym cywilem jestem?
153
00:16:26,210 --> 00:16:31,910
S臋k w tym, 偶e pi臋膰 dni temu przyj膮艂 pan
kart臋 mobilizacyjne od niejakiej kapitan
154
00:16:31,910 --> 00:16:34,700
Wola艅ski. No przecie偶 ja nawet munduru nie
odebra艂em.
155
00:16:36,170 --> 00:16:38,960
To nie ma znaczenia, panie.
156
00:16:38,960 --> 00:16:48,060
Kalkulowanie. Trzeba si臋 przyzna膰 i prosi膰 o
niski wymiar kary.
157
00:16:51,010 --> 00:16:53,190
Czy nie zrobi艂em nic.
158
00:16:54,030 --> 00:16:57,850
Przecie偶 pan nawet nie pami臋ta pani.
159
00:16:57,900 --> 00:16:59,880
No, r贸偶ne rzeczy si臋 robi po pijaku.
160
00:17:06,840 --> 00:17:07,950
Przepraszam, ma pan to kto?
161
00:17:08,730 --> 00:17:10,230
Przedstawiciel rodziny denata.
162
00:17:10,290 --> 00:17:12,180
I mam go teraz przes艂ucha膰?
163
00:17:12,600 --> 00:17:13,860
To dlaczego ja si臋 dopiero teraz o tym
dowiaduj臋?
164
00:17:15,180 --> 00:17:18,330
Przychodz臋 tu, marnuj臋 sw贸j czas, dyskutuj膮c
ze mn膮.
165
00:17:18,330 --> 00:17:19,680
Marnuje pan jeszcze wi臋cej.
166
00:17:26,970 --> 00:17:28,680
Prosz臋, Dzi臋kuj臋.
167
00:17:31,020 --> 00:17:38,080
Dzie艅 dobry, dzie艅 dobry. Jak wi臋c
przegadali艣my temat od pocz膮tku?
168
00:17:39,460 --> 00:17:43,630
Spisa艂em zeznania niejakiej Mai Simon Ideas.
169
00:17:44,350 --> 00:17:47,410
Widzia艂a, jak w艂a艣ciciel sztucera pokazuje
go panu.
170
00:17:47,710 --> 00:17:50,020
Co t艂umaczy pana odciski na broni?
171
00:17:50,950 --> 00:17:53,320
No w艂a艣nie. M贸wi艂em o niej ten, co broni膰
mia艂.
172
00:17:54,130 --> 00:17:56,620
Ale mamy jeszcze kilka rzeczy, kt贸re pana
obci膮偶aj膮.
173
00:17:57,970 --> 00:18:00,700
Musi mi pan wszystko dok艂adnie opisa膰.
174
00:18:01,570 --> 00:18:06,830
Od tego, co us艂ysz臋, zale偶y, czy b臋d臋 pana
broni艂, czy posi艂kowa艂, oskar偶a艂.
175
00:18:07,640 --> 00:18:13,090
Mecenasie. Za ma艂o pieni臋dzy nie mam, 偶eby
panu zap艂aci膰.
176
00:18:14,780 --> 00:18:17,810
Pracuje dla Teresy Witko.
177
00:18:21,960 --> 00:18:22,860
Odblokowuje mu si臋.
178
00:18:23,820 --> 00:18:24,480
Co komu.
179
00:18:25,050 --> 00:18:26,480
Pami臋膰 facetowi w sonda偶ach?
180
00:18:30,000 --> 00:18:31,110
Mo偶e zrobisz sobie przerw臋.
181
00:18:31,110 --> 00:18:31,980
Nie masz 13 lat?
182
00:18:36,510 --> 00:18:42,390
Kurwa, zabi艂a艣 w艂asne dziecko z pami臋ci膮.
183
00:18:42,600 --> 00:18:44,700
Jeste艣my jakie艣 dwa tygodnie do przodu.
184
00:18:45,240 --> 00:18:50,820
Wolf ten psychiatra powiedzia艂 mi, 偶e jak mu
si臋 troch臋 pogorszy, to w艂膮czamy niepok贸j i
185
00:18:50,820 --> 00:18:52,260
powinno przypomnie膰 mu si臋 troch臋 wi臋cej.
186
00:18:53,460 --> 00:18:53,750
Super.
187
00:18:54,430 --> 00:18:57,300
Ten Wolf si臋 upiera, 偶eby czeka膰 z tymi
tabletkami nie wiadomo na co.
188
00:18:57,870 --> 00:19:01,110
S艂usznie facet chcia艂 si臋 zabi膰, ale ja nie
chcia艂em komu.
189
00:19:02,520 --> 00:19:07,950
Mo偶e to ci臋 wskrzesi do ko艅ca, ale tego
mo偶esz zrobi膰 sobie krzywd臋.
190
00:19:08,010 --> 00:19:08,670
Nie masz, co?
191
00:19:09,210 --> 00:19:12,990
Jak to nie pomy艣la艂a艣 o mnie bezinteresownie?
192
00:19:12,990 --> 00:19:13,440
Mam nadziej臋.
193
00:19:18,390 --> 00:19:23,340
Dowiedzia艂em si臋 od tego Mroza i t膮 drug膮
wile艅sk膮 narodowca.
194
00:19:32,060 --> 00:19:35,130
Sk膮d wiesz, 偶e to ci Mroz贸w i Wola艅ski?
195
00:19:35,130 --> 00:19:35,990
Ich jest jak ps贸w.
196
00:19:36,860 --> 00:19:38,450
Ale w koniunkcji wyst臋puj膮 tylko raz.
197
00:19:39,080 --> 00:19:40,910
Facet jest w艂a艣cicielem hotelu, a babka nim
zarz膮dza.
198
00:19:58,450 --> 00:20:00,970
S艂ucham pani膮? Dzie艅 dobry, Kornelia.
199
00:20:02,190 --> 00:20:03,760
No s艂ucham, bo laska.
200
00:20:05,490 --> 00:20:06,840
Chcia艂bym prosi膰 Pani膮 o pomoc.
201
00:20:09,270 --> 00:20:10,320
W 78.
202
00:20:10,440 --> 00:20:12,900
Na ognisku w 艢wi臋tokrzyskie zgin臋艂a moja
siostra Jagoda.
203
00:20:14,120 --> 00:20:15,890
Tak, ale mnie tam nie by艂o.
204
00:20:16,730 --> 00:20:19,670
Podobno na drugi dzie艅 przej臋艂a pani spraw臋
od milicji.
205
00:20:19,670 --> 00:20:22,430
Chodzi mi o nazwisko wieczorem, o kt贸ry
przyjecha艂 jako pierwszy.
206
00:20:23,210 --> 00:20:25,670
Prosz臋 pani, to by艂o 30 lat temu.
207
00:20:26,690 --> 00:20:29,930
Mo偶e ja m贸wi臋 niewyra藕nie, nic nie pami臋tam.
208
00:20:31,220 --> 00:20:32,300
Mo偶e pani m膮偶 pami臋ta?
209
00:20:34,120 --> 00:20:37,030
Bardzo prosz臋, sko艅czmy t臋 rozmow臋 nerwowo.
210
00:20:37,150 --> 00:20:39,070
Nie reaguj臋 jak na osob臋, kt贸ra nic nie
pami臋ta.
211
00:20:39,940 --> 00:20:41,950
Zdaje si臋 pani. Po prostu nie lubi臋
natr臋t贸w.
212
00:20:42,790 --> 00:20:46,120
Prosz臋 pani, ale nie sprzedaj臋 odkurzaczy,
tylko pytam o 艣mier膰 bliskiej osoby.
213
00:20:50,860 --> 00:20:51,460
Spoczywa.
214
00:21:01,820 --> 00:21:06,150
Ponadto by艂a. Ma wiedz臋.
215
00:21:08,650 --> 00:21:09,730
Wypytuj臋 tego gliniarza.
216
00:21:11,990 --> 00:21:14,270
Jak zacz臋艂am je藕dzi膰 do Konstancina.
217
00:22:27,510 --> 00:22:28,950
Powiedzie膰, 偶e to na w艂asny u偶ytek.
218
00:22:33,580 --> 00:22:36,340
Mia艂e艣 u siebie tyle tego g贸wna, 偶e pu艂k
piechoty m贸g艂by si臋 najecha膰.
219
00:22:37,380 --> 00:22:39,460
Kurwa, co mam zrobi膰?
220
00:22:43,110 --> 00:22:51,460
Jest ju偶 w raporcie. S艂uchaj, zrobi臋
wszystko, co zechcesz.
221
00:22:54,400 --> 00:22:57,910
Wszystko. Nie w膮tpi臋.
222
00:23:07,470 --> 00:23:11,090
A co gdyby pami臋膰 Ci si臋 odblokowa艂o i
przypomnia艂 by艣 sobie co艣 co dotyczy tego
223
00:23:11,100 --> 00:23:21,000
le艣niczego? Siostra dziewczyny, kt贸ra
zgin臋艂a na ognisku, je藕dzi
224
00:23:21,000 --> 00:23:24,780
po ludziach i wypytuje o co.
225
00:23:26,510 --> 00:23:30,710
Np. O nazwisko tego gliniarza, kt贸ry na
drugi dzie艅 dostawa艂 wszystkich po k膮tach.
226
00:23:31,610 --> 00:23:33,110
Mam nadziej臋, 偶e ju偶 nie zapomnia艂a艣.
227
00:23:33,420 --> 00:23:34,700
Wr臋cz przeciwnie, to si臋 pami臋ta.
228
00:23:35,420 --> 00:23:40,710
Robert Bielik. Facet spierdoli艂 mi karier臋.
229
00:23:41,640 --> 00:23:48,180
Jestem mu troch臋 za to wdzi臋czny, 偶e dzi臋ki
mnie nie poszed艂e艣 do pierdla, a zrobi艂e艣 ze
230
00:23:48,180 --> 00:23:53,070
mnie par贸wa. S艂uchaj, masz s艂abo艣膰 do lasek,
to jest atrakcyjna.
231
00:23:53,790 --> 00:23:58,290
Gdyby ci przysz艂a ochota na warki, pami臋taj,
偶e mog臋 ci臋 wsadzi膰 na w贸zek inwalidzki bez
232
00:23:58,290 --> 00:23:59,400
wychodzenia z domu.
233
00:24:06,930 --> 00:24:08,280
A co jakbym ci powiedzia艂, 偶e mam raka?
234
00:24:08,640 --> 00:24:13,480
Co wtedy? To si臋 od razu zg艂o艣 na eutanazj臋.
235
00:24:15,110 --> 00:24:16,730
Znam dobr膮 klinik臋 w Szwajcarii.
236
00:24:32,580 --> 00:24:34,140
Posz艂am za potrzeb膮 do le艣nicz贸wki.
237
00:24:36,690 --> 00:24:41,490
Jak wraca艂am zauwa偶y艂am jak sekretarz
Walig贸ra pokazywa艂 panowaniu sw贸j sztucer.
238
00:24:43,110 --> 00:24:46,860
Potem wyj膮艂 mu go z r膮k i zacz膮艂 celowa膰 do
os贸b przy ognisku.
239
00:24:48,470 --> 00:24:50,090
A przede wszystkim do jagody sitko.
240
00:24:51,530 --> 00:24:53,420
Podbieg艂am i zacz臋艂am krzycze膰, 偶eby
przesta艂.
241
00:24:54,590 --> 00:24:55,460
Z jakim skutkiem?
242
00:24:56,420 --> 00:25:01,040
Przesta艂 celowa膰, ale rozmawia艂 ze mn膮 w
tonie pogr贸偶ek.
243
00:25:02,120 --> 00:25:08,270
W trakcie tej awantury na ognisku, kt贸r膮
wcze艣niej opisa艂am, to wrzeszcza艂 nie tylko
244
00:25:08,270 --> 00:25:11,390
na Jagod臋. Mi te偶 grozi艂.
245
00:25:12,350 --> 00:25:14,570
Jakich s艂贸w u偶y艂 w stosunku do 艣wiadka?
246
00:25:16,520 --> 00:25:17,600
Ty b臋dziesz nast臋pna.
247
00:25:19,450 --> 00:25:24,090
Nie mam wi臋cej pyta艅. Oskar偶enie mo偶e
przes艂ucha膰 艣wiadka.
248
00:25:26,220 --> 00:25:29,970
Prosz臋 艣wiadka, mam tu raport toksykologii.
249
00:25:30,990 --> 00:25:34,800
Czy podczas ogniska 艣wiadek za偶ywa艂
narkotyki?
250
00:25:38,190 --> 00:25:39,330
Tak pali艂am marihuan臋.
251
00:25:40,050 --> 00:25:41,940
Czy to by艂y narkotyki 艣wiadka?
252
00:25:43,420 --> 00:25:45,130
Nie zosta艂am pocz臋stowany.
253
00:25:46,630 --> 00:25:47,170
Przez kogo?
254
00:25:51,440 --> 00:25:52,040
Nie pami臋tam.
255
00:25:52,880 --> 00:25:57,560
To ja pomog臋. 艢wiadek Lisicki Marek przyzna艂
si臋 do u偶yczenia narkotyk贸w.
256
00:25:58,400 --> 00:25:59,840
Bardzo mo偶liwe. Ja nie pami臋tam.
257
00:26:00,290 --> 00:26:01,910
艢wiadek nie pami臋ta, kto u偶yczy艂 mu
narkotyk贸w.
258
00:26:02,420 --> 00:26:07,730
Za to doskonale 艣wiadek pami臋ta sytuacj臋, w
kt贸rej podano bro艅 oskar偶onemu i mierzono do
259
00:26:07,730 --> 00:26:08,150
ofiary.
260
00:26:10,400 --> 00:26:11,480
Celowanie by艂o wcze艣niej.
261
00:26:11,690 --> 00:26:14,320
Dopiero p贸藕niej palili艣my.
262
00:26:14,750 --> 00:26:19,400
艢rodek Lisiecki zezna艂, 偶e za偶ywali
narkotyki, jak tylko usiad艂 przy ognisku.
263
00:26:19,730 --> 00:26:21,890
To nieprawda. Prosz臋 przes艂ucha膰 pozosta艂ych.
264
00:26:23,530 --> 00:26:31,120
艢wiadkowie W臋growie Rados艂aw i Pilarz Dariusz
potwierdzili to, co w zwi膮zku z powy偶szym
265
00:26:31,120 --> 00:26:34,360
wnosimy o wykluczenie wszystkich zezna艅
艣wiadka od momentu, gdy 艣wiadek legnicki
266
00:26:34,360 --> 00:26:35,500
przysiad艂 si臋 do ogniska.
267
00:26:35,830 --> 00:26:37,360
艢wiadek m贸g艂 mie膰 halucynacje.
268
00:26:37,630 --> 00:26:38,530
Wszyscy k艂ami膮.
269
00:26:40,000 --> 00:26:47,510
Milcze膰. Podpisuj膮c si臋, przychyla Pani to
wszystko wykre艣li艂.
270
00:26:48,950 --> 00:26:50,480
Awantury z sekretarzem te偶.
271
00:26:50,790 --> 00:26:55,730
No co ja m贸wi臋? 艢wiadek mo偶e i艣膰.
272
00:26:56,090 --> 00:26:59,120
Spraw臋 narkotyk贸w przeka偶emy S膮dowi
Rejonowym w P艂ocku.
273
00:27:00,230 --> 00:27:07,080
Nast臋pny. Lisiecki.
274
00:27:07,080 --> 00:27:16,650
Marek. Przepraszam, Wysoki s膮dzie, ale
艣wiadek
275
00:27:16,980 --> 00:27:20,850
Lisiecki nie tylko u偶ywa艂, ale tak偶e
spo偶ywa艂 narkotyki na ognisku.
276
00:27:21,450 --> 00:27:26,610
Skoro okre艣lili艣my zeznania 艣wiadek symfonii
DES, to samo powinno dotyczy膰 zezna艅 艣wiadka
277
00:27:26,610 --> 00:27:28,380
Lisickiego od tego samego momentu.
278
00:27:28,990 --> 00:27:33,120
No tak, 艣wiadek te偶 m贸g艂 mie膰 halucynacje.
279
00:27:40,740 --> 00:27:41,940
A wi臋c opuszczamy budynek.
280
00:27:51,560 --> 00:27:54,270
Co? Mog臋 wali膰.
281
00:28:03,040 --> 00:28:04,780
I tak si臋 zako艅czy艂a ta znajomo艣膰.
282
00:28:04,990 --> 00:28:06,280
Nie znosz臋 k艂amc贸w.
283
00:28:08,000 --> 00:28:11,810
Zwali膰 jeszcze. Dla mnie proces si臋
zako艅czy艂.
284
00:28:12,320 --> 00:28:14,680
Mam spraw臋. Za trawk臋.
285
00:28:14,830 --> 00:28:17,200
Na kolegium dowalili mi grzywn臋.
286
00:28:18,950 --> 00:28:20,120
I pozbyli si臋 tematu.
287
00:28:22,400 --> 00:28:24,230
Z moj膮 mam膮 jeszcze spotyka艂a si臋.
288
00:28:26,220 --> 00:28:28,480
Czas. Mo偶e dwa razy.
289
00:28:30,150 --> 00:28:32,000
Pierwsza wr贸ci艂a do pracy, bo.
290
00:28:33,490 --> 00:28:36,390
Bardzo zaj臋ta. O czym rozmawia艂y艣my?
291
00:28:38,240 --> 00:28:39,720
G艂贸wnie o Jagodzie.
292
00:28:43,940 --> 00:28:48,170
Jego te偶 zawsze pi艂o si臋 w艂a艣nie to wino
oraz klinga.
293
00:28:49,600 --> 00:28:50,860
Mo偶na by艂o dosta膰 w sklepie.
294
00:28:51,220 --> 00:28:53,350
Tak. By艂 NRD owski.
295
00:28:53,620 --> 00:28:55,990
Ohydny oczywi艣cie, ale nam bardzo smakowa艂.
296
00:28:58,750 --> 00:29:03,860
Wiesz. To jest bardzo dziwne, ale.
297
00:29:06,340 --> 00:29:14,980
Wydaje mi si臋. Siedzia艂a teraz Jagodo, ach
ta b臋dzie zazdrosna.
298
00:29:21,430 --> 00:29:28,670
Pami臋tam. Mama wr贸ci艂a do pracy.
299
00:29:35,980 --> 00:29:37,160
Oba fajne mamusie.
300
00:29:50,620 --> 00:29:53,770
Mo偶e to jest najlepszy spos贸b, 偶eby艣 chocia偶
na chwil臋 przesta艂 o niej my艣le膰?
301
00:30:02,240 --> 00:30:11,650
Nie my艣la艂am jak ludzie. My艣l臋 o cz艂owieku,
kt贸ry ma zosta膰 skazany za to, 偶e jej nie
302
00:30:11,650 --> 00:30:12,760
zabi艂 i.
303
00:30:16,710 --> 00:30:16,820
Nie.
304
00:30:27,490 --> 00:30:30,700
Panie generale, mo偶e powinienem chocia偶 si臋
przywita膰?
305
00:30:31,510 --> 00:30:32,590
Profesor Wszystko, co?
306
00:30:34,360 --> 00:30:35,800
Ciekawe wie艣ci docieraj膮 do mnie z s膮du
wojskowego.
307
00:30:36,850 --> 00:30:39,910
Tak. Wszystko wskazuje, 偶e to le艣niczy,
kt贸ry nas upi艂.
308
00:30:39,910 --> 00:30:42,430
To on zabi艂, a nie towarzysz sekretarz z
Polska.
309
00:30:44,370 --> 00:30:46,290
Wychodzi na to, 偶e le艣niczy.
310
00:30:48,090 --> 00:30:49,350
M贸wili艣cie mi co艣 innego.
311
00:30:50,250 --> 00:30:52,200
Zmienili艣cie zdanie? M贸wi臋 o 艣ledczych.
312
00:30:52,590 --> 00:30:54,120
M贸wi膮 zeznania, kt贸re macie sk艂ada.
313
00:30:55,740 --> 00:30:56,790
Co艣 sobie przypomnieli艣my.
314
00:30:58,670 --> 00:30:59,750
Nie mog臋 o tym m贸wi膰.
315
00:31:01,630 --> 00:31:04,370
A z tego co si臋 dowiedzia艂em r贸wnie dobrze
m贸g艂 j膮 zastrzeli膰 z.
316
00:31:06,840 --> 00:31:08,310
Panie generale, nie 偶ycz臋 sobie takich
insynuacji.
317
00:31:09,780 --> 00:31:15,270
Czy 艣ledczy ju偶 wiedz膮, 偶e c贸rka tej
warstwy, 偶e rzuci艂a go przed wyjazdem?
318
00:31:16,110 --> 00:31:17,160
Kto panu o tym powiedzia艂?
319
00:31:17,760 --> 00:31:18,930
P贸艂 roku temu Wiedzia艂am.
320
00:31:21,340 --> 00:31:23,380
A potem twoje rami臋. By艂 bardzo zazdrosny.
321
00:31:24,100 --> 00:31:27,130
Na tym ognisku na broni nie ma jego odcisk贸w
palc贸w.
322
00:31:28,120 --> 00:31:30,250
Milicja znalaz艂a w jego samochodzie sk贸rzane
r臋kawiczki.
323
00:31:30,880 --> 00:31:33,370
To 偶aden dow贸d, ale za to jest motyw.
324
00:31:34,510 --> 00:31:39,520
A tw贸j synek nie jest sekretarzem partii,
Jest rozpuszczonym gnojem, kt贸ry ich tam
325
00:31:39,520 --> 00:31:42,040
zabi艂 i narazi艂 m贸j eksperyment.
326
00:31:43,200 --> 00:31:44,580
艁atwiej go b臋dzie po艣wi臋ci膰 w s膮dzie,
generale.
327
00:31:46,710 --> 00:31:48,820
Wi臋c je偶eli masz zamiar k艂ama膰 przed s膮dem.
328
00:31:50,170 --> 00:31:53,790
Ja si臋 w to 艂膮cze. A teraz przemy艣lmy sobie.
329
00:31:55,500 --> 00:31:56,550
Chcesz ze mn膮 wojn臋?
330
00:31:57,330 --> 00:31:58,950
Skurwysynu jebany.
331
00:32:07,060 --> 00:32:08,740
Darek D膮browski zaprosi艂 mnie na jutro.
332
00:32:12,290 --> 00:32:15,110
Wiesz co o nim my艣l臋, ale id藕, bo mo偶e sobie
co艣 przypomni.
333
00:32:15,230 --> 00:32:17,600
Nie o to chodzi. Przecie偶 on m贸g艂 zabi膰
Jagod臋.
334
00:32:18,920 --> 00:32:20,030
Z tego co mi m贸wi艂a艣.
335
00:32:21,130 --> 00:32:25,790
Upadek. Nie wiem jak Ci to powiedzie膰.
336
00:32:26,740 --> 00:32:27,190
Spr贸buj.
337
00:33:40,930 --> 00:33:43,820
By艂a. Strada.
338
00:33:44,980 --> 00:33:49,090
Po pijaku. Po prostu nie mia艂am si艂y si臋
broni膰.
339
00:33:50,680 --> 00:33:52,480
Przecie偶 m贸g艂 zaczeka膰, a偶 za艣nie, 偶eby艣 z
samochodu.
340
00:33:54,580 --> 00:33:58,590
Nie by艂o szans. W nocy czu艂am go obok
siebie.
341
00:34:00,200 --> 00:34:06,020
Rano jak przyjecha艂a milicja, obudzi艂am si臋
pierwsza, a on dalej le偶a艂 ze 艣ci膮gni臋tym
342
00:34:06,080 --> 00:34:10,460
gaciami. Nie mog艂am go obudzi膰.
343
00:34:13,070 --> 00:34:15,650
Nie oceniaj. Pracowali艣my.
344
00:34:17,440 --> 00:34:18,760
Ok. Komuna艂y.
345
00:34:20,140 --> 00:34:21,940
Bardziej wyluzowani ni偶 m艂odzie偶.
346
00:34:21,940 --> 00:34:25,300
Dzisiaj id臋.
347
00:34:26,870 --> 00:34:28,100
Mam nadziej臋, 偶e si臋 opatrzy艂a.
348
00:34:28,580 --> 00:34:29,720
Daj znak jak?
349
00:34:29,720 --> 00:34:30,890
Rozmowa z Magierowski.
350
00:34:32,000 --> 00:34:32,290
Ok.
351
00:34:40,990 --> 00:34:43,000
Pogadajmy szczerze, panie w臋gierski.
352
00:34:43,690 --> 00:34:48,730
Widzieli艣my p贸艂torej ba艅ki, a od 3 miesi臋cy
nie sp艂acasz rat.
353
00:34:49,990 --> 00:34:52,990
No m贸wi艂e艣, 偶e ci si臋 nie 艣pieszy.
354
00:34:54,260 --> 00:34:57,860
Tak m贸wi艂em, ale czy nie masz tego na
pi艣mie, prawda?
355
00:34:59,470 --> 00:35:03,340
Za to w umowie po偶yczki jest klauzula o
mo偶liwo艣ci jej natychmiastowego
356
00:35:03,340 --> 00:35:05,560
wypowiedzenia. Ja mog臋 to zrobi膰 cho膰by
dzisiaj.
357
00:35:06,490 --> 00:35:07,840
Wystarczy jeden telefon.
358
00:35:12,360 --> 00:35:15,570
Ja nie rozumiem, co Ty zyskasz na tym, 偶e
pu艣cisz mnie z torbami.
359
00:35:19,260 --> 00:35:20,670
Ja mog臋 nawet straci膰.
360
00:35:21,960 --> 00:35:26,940
Ale widzisz, przypominaj膮 mi si臋 przykre
zdarzenia z mojej przesz艂o艣ci.
361
00:35:27,480 --> 00:35:30,210
Jedno zwi膮zane z twoim 艣wi臋tej pami臋ci
tatusia.
362
00:35:34,160 --> 00:35:37,320
M贸wi艂 pan, 偶e zna. Ale si臋 rozmy艣li艂a.
363
00:35:37,380 --> 00:35:39,390
Znajd藕 kogo艣 innego. Nikt mi nie zosta艂.
364
00:35:41,040 --> 00:35:45,380
A Lisicki? Obrona go chwali艂a za narkotyki.
365
00:35:47,470 --> 00:35:49,540
Sam zeznawa膰. Przecie偶 tam by艂e艣, nie da
rady.
366
00:35:49,780 --> 00:35:52,490
Prowadz臋 to 艣ledztwo. Ani ja.
367
00:35:54,150 --> 00:35:56,120
Ani m贸j syn nie b臋dziemy nikogo obci膮偶a膰.
368
00:35:57,390 --> 00:35:58,470
Dzi臋kuj臋 bardzo. Do widzenia.
369
00:36:03,590 --> 00:36:04,990
A z tym, 偶e ja mam z tym wsp贸lnego.
370
00:36:09,320 --> 00:36:11,690
A mo偶e masz? To masz paranoj臋.
371
00:36:16,340 --> 00:36:20,630
Mia艂e艣 si臋 kurwa spotka膰 z tym w艣cibskim
bolcem, 偶eby go sp艂awi膰.
372
00:36:21,260 --> 00:36:26,000
A tymczasem ona najecha艂a FB i wypytywa艂a o
sprawy, kt贸re tylko ty mog艂e艣 jej chlapa膰,
373
00:36:26,090 --> 00:36:28,970
jakie sraczki cechuj膮 na kaczych nogach.
374
00:36:29,310 --> 00:36:31,340
Ale ja nic jej nie powiedzia艂em, przysi臋gam.
375
00:36:31,550 --> 00:36:32,870
A kto? Nie wiem.
376
00:36:33,350 --> 00:36:35,450
M贸wi臋 Nie czekaj, czekaj, czekaj.
377
00:36:37,460 --> 00:36:41,480
Wiem jak rozmawia膰 z moj膮 Simon, z t膮 pann膮
z mojego R, kt贸ra chcia艂a robi膰 wali g贸r臋.
378
00:36:42,290 --> 00:36:43,610
A sk膮d ona wiedzia艂a o tej Mai?
379
00:36:44,000 --> 00:36:45,280
Debil pilarz z Prus?
380
00:36:46,370 --> 00:36:47,540
A dlaczego go nie uprzedzi艂em?
381
00:36:47,710 --> 00:36:51,930
Jak ju偶 najecha艂a nas z zaskoczenia, nie
mia艂am poj臋cia o jej istnieniu.
382
00:36:51,950 --> 00:36:53,330
Zreszt膮 znasz pisarza.
383
00:36:53,480 --> 00:37:01,780
Wszystkim nam brakuje. No to teraz b臋dzie
musia艂 za to odpokutowa膰.
384
00:37:03,670 --> 00:37:04,810
Nie, nie zwolni臋 go.
385
00:37:04,810 --> 00:37:06,460
Nie ma mowy. Przecie偶 on biznes prowadzi.
386
00:37:12,830 --> 00:37:13,930
Dobra, to jutro go pierdol臋.
387
00:37:14,660 --> 00:37:16,070
Co ci powiedzia艂? 呕e masz go zwalnia膰?
388
00:37:21,290 --> 00:37:24,380
Towarzyszu poruczniku. Tamta kobieta stoi tu
od rana.
389
00:37:24,800 --> 00:37:26,390
M贸wi, 偶e chcia艂aby z panem porozmawia膰.
390
00:37:27,080 --> 00:37:28,550
Nie mia艂a przepustki, wi臋c kaza艂em jej tam
stan膮膰.
391
00:37:39,620 --> 00:37:42,140
M贸j syn nie zezna nic przed s膮dem.
392
00:37:44,380 --> 00:37:45,490
A mnie si臋 wydaje, 偶e zostan臋.
393
00:37:46,720 --> 00:37:47,980
Jestem cz艂onkiem PZPR.
394
00:37:48,760 --> 00:37:50,320
Znam bardzo wielu ludzi w P艂ocku.
395
00:37:50,480 --> 00:37:51,310
Nie b臋dzie 艣miesznie.
396
00:37:53,510 --> 00:37:57,620
Je艣li go pan wezwie, sama p贸jd臋 do R贸偶yczki i
powiem jej.
397
00:37:58,190 --> 00:37:59,750
Opowiem jej o tych zdj臋ciach.
398
00:38:03,080 --> 00:38:04,760
Chce pani, 偶eby syn pope艂ni艂 samob贸jstwo?
399
00:38:06,570 --> 00:38:09,990
Zna go pan? Nigdy nie radzi艂 sobie z
dziewczynami.
400
00:38:12,330 --> 00:38:15,530
呕artowa艂 si臋. Le艣niczy.
401
00:38:17,980 --> 00:38:19,210
Jest bardzo lubiany w naszej wsi.
402
00:38:19,600 --> 00:38:22,690
Je偶eli ludzie si臋 dowiedz膮, 偶e z powodu
mojego syna poszed艂 do wi臋zienia, b臋dziemy
403
00:38:22,690 --> 00:38:24,250
musieli wynosi膰 si臋 za 艣wi臋to syna.
404
00:38:24,520 --> 00:38:25,540
Nie dopuszcz臋 do tego.
405
00:38:27,740 --> 00:38:29,990
Nawet gdyby R贸偶yczka mia艂a go znienawidzi膰.
406
00:38:29,990 --> 00:38:30,800
Do ko艅ca 偶ycia.
407
00:39:06,820 --> 00:39:12,040
Witaj. O, przyjecha艂a艣 takim rumakiem to
musisz by膰 nieustraszona.
408
00:39:12,040 --> 00:39:12,670
Nie przeszkadza.
409
00:39:13,090 --> 00:39:19,210
W czym? Niech stoi cho膰 na pierwsze czego艣
kawa, herbata?
410
00:39:19,210 --> 00:39:22,420
Mo偶e jaki艣 aperitif, a nie skuter.
411
00:39:22,570 --> 00:39:23,080
Zapomnia艂em.
412
00:39:23,950 --> 00:39:25,600
Nie, nie, dzi臋kuj臋. Wypi艂am 偶e kawy.
413
00:39:32,870 --> 00:39:33,500
Co艣 ci poka偶臋.
414
00:39:34,610 --> 00:39:35,420
Co mi poka偶esz.
415
00:39:37,430 --> 00:39:38,150
Nic z艂ego.
416
00:39:53,580 --> 00:40:00,390
Pi臋kne. Mo偶na to dosta膰 Teren kwiecisty.
417
00:40:01,650 --> 00:40:06,510
Moje c贸rki m贸wi膮 kwiecisty dure艅, mo偶na
dosta膰 u mnie.
418
00:40:06,510 --> 00:40:07,680
Mam jeszcze jakie艣 szczepki w domu.
419
00:40:11,800 --> 00:40:12,730
Pasuje do Twoich oczu.
420
00:40:24,130 --> 00:40:25,670
Sko艅czywszy na tych starych przes艂uchaniu.
421
00:40:27,370 --> 00:40:29,500
Znale藕li 艣wiadka. Jakie艣 nowe poszlaki?
422
00:40:34,770 --> 00:40:35,700
I tak, i nie.
423
00:40:51,870 --> 00:40:52,220
Je偶eli.
424
00:41:19,160 --> 00:41:20,450
Prosz臋, poruczniku.
425
00:41:22,420 --> 00:41:28,390
Sprzeciw. 艢ledczy jest stron膮 Kodeks
post臋powania karnego, paragraf 12 ust臋p
426
00:41:28,390 --> 00:41:31,210
pi膮tej. Dalsze normy jest 艣wiadkiem.
427
00:41:33,140 --> 00:41:37,940
Co to za farsa? Jeszcze jedna taka uwaga i
dostanie mecenas grzywn臋.
428
00:41:40,160 --> 00:41:44,210
艢ledczy odczyta zeznania tajnego
wsp贸艂pracownika kontrwywiadu wojskowego.
429
00:41:44,900 --> 00:41:46,700
Pseudonim Grzybiarz.
430
00:41:47,570 --> 00:41:48,800
Te偶 chce go przes艂ucha膰.
431
00:41:49,550 --> 00:41:54,530
To niemo偶liwe. To偶samo艣膰 tajnego
wsp贸艂pracownika podlega 艣cis艂ej ochronie.
432
00:41:54,680 --> 00:41:56,420
Wczoraj si臋 pan urodzi艂. W sprawie o
morderstwo?
433
00:41:57,110 --> 00:41:58,500
Nie. Je艣li jest podejrzanym.
434
00:42:00,080 --> 00:42:05,070
M贸j jest tylko 艣wiadkiem. Siada膰 albo kocie.
435
00:42:12,970 --> 00:42:17,910
To偶. I wtedy us艂ysza艂em co艣 jakby strza艂y.
436
00:42:18,360 --> 00:42:19,620
Wydawa艂o mi si臋, 偶e daleko.
437
00:42:20,340 --> 00:42:24,570
Posz艂em dalej i zobaczy艂em cz艂owieka w
takiej zielonej kurtce, jakby le艣nika z
438
00:42:24,570 --> 00:42:25,770
karabinem z lunet膮.
439
00:42:26,580 --> 00:42:28,230
M贸g艂 mie膰 ze 40 lat.
440
00:42:29,400 --> 00:42:31,500
Zatacza艂 si臋 bardzo i lazur jakby by艂
pijany.
441
00:42:33,510 --> 00:42:35,210
Potem rzuci艂 ten karabin w krzaki.
442
00:42:35,220 --> 00:42:37,200
Dziwne to by艂o. Troch臋 si臋 wystraszy艂em.
443
00:42:37,200 --> 00:42:42,180
Zabra艂em co艣 co 偶em go zabra艂 na grzyby i
szybko odesz艂am z danego miejsca.
444
00:42:43,800 --> 00:42:44,350
I on.
445
00:43:00,210 --> 00:43:09,260
Przysz艂o co艣. Co to kurwa ma by膰?
446
00:43:09,890 --> 00:43:15,470
Pe艂nomocnictwo. Stanis艂aw sam
zmartwychwsta艂.
447
00:43:17,510 --> 00:43:22,410
Um贸wi艂am si臋.
448
00:43:29,960 --> 00:43:33,380
Musisz mi kogo艣 znale藕膰, zlokalizowa膰.
449
00:43:49,870 --> 00:43:52,690
Kornel tylko s艂ucham rzek艂 policji.
450
00:43:53,620 --> 00:43:56,920
Mam dla pani dwie艣cie. Pani pe艂nomocnik, ma
pani wyniki?
451
00:43:57,760 --> 00:44:02,020
Krew na no偶u znalezionym w le艣nicz贸wce i
krew pobrana facetowi w banda偶e ma ten sam
452
00:44:02,020 --> 00:44:05,620
kod genetyczny. Bo偶e, a to jeszcze nie
koniec rewelacji.
453
00:44:06,550 --> 00:44:10,480
Wed艂ug brali艣my urny z cmentarza minimalnie
wi臋ksze fragmenty, takie jakby paprochy.
454
00:44:10,510 --> 00:44:12,730
Oni wtedy nie czy艣cili sita, wi臋c by艂 tam
niez艂y syf.
455
00:44:12,880 --> 00:44:16,120
W tych czasach nie robili bada艅 DNA, wi臋c si臋
nie przejmowali.
456
00:44:17,380 --> 00:44:18,880
No w艂a艣nie, wtedy to by艂o zupe艂nie normalne.
457
00:44:18,910 --> 00:44:25,030
W ka偶dym razie to wszystko co znale藕li艣my
nadpalone, p艂ytka kostna, te paprochy prawie
458
00:44:25,030 --> 00:44:26,650
wszystkie pochodz膮 od r贸偶nych skorumpowanych
os贸b.
459
00:44:28,180 --> 00:44:29,230
I teraz niech si臋 pani trzyma.
460
00:44:29,230 --> 00:44:36,910
Albo niech pani usi膮dzie. Jeden z tych
niekompletnych obraz贸w jest bardzo podobny do
461
00:44:36,910 --> 00:44:37,990
obrazu Stanis艂awa Wa艅ka.
462
00:44:38,290 --> 00:44:41,190
Mam na my艣li Pana. Jak to mo偶liwe?
463
00:44:42,590 --> 00:44:46,680
No wychodzi na to jakby ten na 艂贸偶ku
szpitalnym i ten w urnie to by艂 ten sam
464
00:44:46,680 --> 00:44:49,740
cz艂owiek. Nie rozumiem.
465
00:44:50,370 --> 00:44:53,910
Ja te偶 nie rozumiem, ale musz臋 zatrzyma膰 i
przeprowadzi膰 post臋powanie wyja艣niaj膮ce.
466
00:44:54,420 --> 00:44:56,100
Chc臋 go przenie艣膰 do szpitala przy areszcie
艣ledczym.
467
00:44:56,460 --> 00:44:58,170
Wyst膮pi艂am o nakaz. Powinnam go dosta膰 jutro
rano.
468
00:45:00,550 --> 00:45:03,720
Halo, jestem.
469
00:45:04,570 --> 00:45:06,210
Ale czy w jego stanie to tak.
470
00:45:06,480 --> 00:45:10,020
Rozmawia艂am z lekarzem. Powiedzia艂, 偶e nie
nadaje si臋 ju偶 na OIOM i by go przenosili na
471
00:45:10,020 --> 00:45:14,190
zwyk艂y oddzia艂. Przepraszam, musz臋 ju偶
ko艅czy膰.
472
00:45:44,240 --> 00:45:45,230
To nie ptasznik.
473
00:45:49,040 --> 00:45:49,970
Paskudnie to wygl膮da.
474
00:45:50,840 --> 00:45:52,730
Antidotum odes艂a膰 trzeba.
475
00:45:52,730 --> 00:45:54,500
Najpierw jedziemy.
476
00:45:54,710 --> 00:45:54,890
Nie.
477
00:45:55,150 --> 00:45:58,240
Nie, nie. Drzwi lepiej si臋 trzymaj.
478
00:45:58,730 --> 00:46:06,360
Trzymaj膮. S膮.
479
00:46:07,620 --> 00:46:08,750
Podniesie si臋 za chwil臋.
480
00:46:09,840 --> 00:46:11,810
Ale o, patrzcie mi r臋k臋 i taks贸wk臋.
481
00:46:20,200 --> 00:46:25,420
Oskar偶ony upi艂 towarzystwo nielegalnym
alkoholem, kt贸ry sam wytworzy艂.
482
00:46:26,290 --> 00:46:28,720
Zmusi艂 ofiar臋 do podej艣cia pod bunkier.
483
00:46:29,200 --> 00:46:34,780
Mia艂 ze sob膮 sztucer Rode, kt贸ry zabra艂 z
baga偶nika samochodu jednego z my艣liwych.
484
00:46:35,950 --> 00:46:41,950
S膮d Wojew贸dzki Warszawskiego Okr臋gu
Wojskowego uznaje kaprala Stanis艂awa Wagowo
485
00:46:43,510 --> 00:46:49,000
winnym zab贸jstwa drugiego stopnia i wymierza
mu kar臋 20 lat pozbawienia wolno艣ci.
486
00:46:53,120 --> 00:46:55,460
Prosz臋 wyprowadzi膰 skazanego.
487
00:46:58,100 --> 00:46:59,120
Jak wyjd臋, to ci臋 kopali.
488
00:46:59,480 --> 00:47:00,860
Pami臋taj zawsze dotrzymuj臋 s艂owa.
489
00:47:01,760 --> 00:47:02,270
Zawsze.38167
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.