All language subtitles for To the Limit (1995)

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional) Download
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English Download
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:01,000 --> 00:01:04,000 Dobra robota, agencie Borgia. 2 00:01:04,200 --> 00:01:09,400 Musz� podzi�kowa� China. Jak zawsze �wietna robota. 3 00:01:11,200 --> 00:01:16,900 - To te wskaz�wki, kt�rych szuka�e�, szefie? - Tak, to dok�adnie to. 4 00:01:17,100 --> 00:01:22,500 Tylko kto� tak utalentowany jak ty m�g� je znale��. 5 00:01:22,700 --> 00:01:27,100 Dzi�kuj�, mam nadziej�, �e zas�uguj� na zaufanie. 6 00:01:27,300 --> 00:01:30,600 I dowiem si� co� wi�cej o tej technologi. 7 00:01:30,800 --> 00:01:33,800 Zobaczymy... 8 00:01:34,900 --> 00:01:38,900 Dzi�kuj�, sir. Bardzo dzi�kuj�. 9 00:02:38,600 --> 00:02:44,200 - Jak posz�o? - Jak po ma�le przyjacielu. 10 00:02:44,400 --> 00:02:45,800 Le�my. 11 00:02:53,000 --> 00:02:56,000 Poka�. 12 00:03:01,300 --> 00:03:03,200 Lecimy do Acapulco. 13 00:03:04,800 --> 00:03:08,200 Nie. Ty lecisz do Los Angeles. 14 00:03:21,000 --> 00:03:23,000 W dziesi�tk�. 15 00:03:24,100 --> 00:03:26,800 Marco, do domu. 16 00:03:29,600 --> 00:03:31,200 Capri. 17 00:04:19,100 --> 00:04:21,400 �egnam. 18 00:04:34,600 --> 00:04:37,400 Kolej na ciebie, panie DaVinci. 19 00:04:37,600 --> 00:04:39,600 To nasza impreza, zrobimy to po swojemu. 20 00:04:39,800 --> 00:04:42,800 Teraz zdejmiemy opask�. Ani drgnij! 21 00:04:43,000 --> 00:04:45,400 - Wiem, chcia�em tylko... - Zamknij si�! 22 00:04:45,600 --> 00:04:47,400 W porz�dku. 23 00:04:54,900 --> 00:04:56,800 Czekajcie. 24 00:04:57,400 --> 00:05:00,700 M�wi�e�, �e jak ci zrobimy wiecz�r kawalerski, to nas pozabijasz? 25 00:05:00,900 --> 00:05:03,400 C�, masz okazj�! 26 00:05:31,300 --> 00:05:34,200 Na to wydali�cie fors�? 27 00:06:16,700 --> 00:06:19,600 - To jest legalne? - Frank, mam wolny dzie�. 28 00:06:19,800 --> 00:06:23,600 A i tak nigdy nie ma gliny, gdy go potrzebujesz. 29 00:06:24,800 --> 00:06:28,900 - Rich, nie patrz na to. - B�d� musia� zm�wi� 50 zdrowasiek. 30 00:06:29,100 --> 00:06:30,800 To nie zbrodnia. 31 00:06:31,000 --> 00:06:36,800 - Chcesz wyzna� grzechy po ostatniej nocy? - Mog� spyta� o to samo. 32 00:06:38,400 --> 00:06:43,400 Rozmawia�em z China, m�wi �e Colette we�mie szybk� k�piel i wkr�tce tu b�dzie. 33 00:06:43,600 --> 00:06:46,000 S�ysza�em o tych jej k�pielach. 34 00:07:46,800 --> 00:07:51,000 - Pospiesz si� kochanie, bo si� sp�nimy. - Ju� id�. 35 00:09:45,600 --> 00:09:52,000 Drodzy przyjaciele, zebrali�my si� w tym domu bo�ym by Pan m�g� po��czy� t� par�. 36 00:09:52,200 --> 00:09:58,800 Chrystus u�wi�ci� was chrztem, a teraz po��czy was sakramentem ma��e�stwa. 37 00:09:59,000 --> 00:10:02,400 W imieniu Ko�cio�a, pytam was. 38 00:10:02,600 --> 00:10:06,100 Frank i Lupe, czy bez �adnego przymusu 39 00:10:06,300 --> 00:10:09,600 chcecie zawrze� zwi�zek ma��e�ski? 40 00:10:20,100 --> 00:10:26,400 - Kochanie, wygl�dasz pi�knie. - To chyba te magiczne b�belki. 41 00:10:36,300 --> 00:10:39,600 Strze� tego jak w�asnego �ycia. 42 00:10:39,800 --> 00:10:44,600 - Powie�asz mi to? - I znacznie wi�cej. 43 00:10:46,900 --> 00:10:50,600 - Kocham ci�, panie Smith - Naprawd�? 44 00:10:52,200 --> 00:10:55,200 - Jak bardzo? - Jak bardzo? 45 00:10:59,600 --> 00:11:02,000 A jak bardzo ty mnie kochasz? 46 00:11:03,600 --> 00:11:05,400 A� tak. 47 00:12:54,400 --> 00:13:00,600 Frank i Lupe, we�cie si� za r�ce. 48 00:13:01,200 --> 00:13:06,600 Panie, niech te obraczki b�d� symbolem ich wiary w ciebie. 49 00:13:12,100 --> 00:13:15,500 Ja Frank DaVinci, t� obr�czk� �lubuj� ci mi�o�� i wierno��... 50 00:13:15,700 --> 00:13:18,800 w imi� Ojca, Syna i Ducha �wi�tego. 51 00:13:19,400 --> 00:13:23,400 Ja, Lupe Martinez, t� obraczk� �lubuj� ci mi�o�� i wierno��... 52 00:13:23,600 --> 00:13:26,600 w imi� Ojca, Syna i Ducha �wi�tego. 53 00:13:33,600 --> 00:13:38,100 A teraz, panie i panowie, z wielkim honorem i dum� przed obliczem Boga... 54 00:13:38,300 --> 00:13:44,000 Przedstawiam wam pa�stwa DaVinci. 55 00:13:44,200 --> 00:13:47,000 Frank, mo�esz poca�owa� pann� m�od�. 56 00:13:59,800 --> 00:14:02,200 Chod�my ju�. 57 00:14:03,000 --> 00:14:08,200 - Przecie� to ty chcia�e� si� kocha� - Kochanie.. Wygl�dasz wspaniale. Chod�my ju�! 58 00:14:08,400 --> 00:14:11,600 Cholera. Zapomnia�am prezentu. 59 00:14:12,100 --> 00:14:15,000 Nie zd��ymy zje�� tortu. 60 00:16:18,700 --> 00:16:21,000 Szybko, wsiada�. 61 00:16:40,200 --> 00:16:45,800 Jeste�cie otoczeni. Rzuci� bro� i wy�azi�. 62 00:17:41,100 --> 00:17:45,200 M�j Bo�e. Wujek Frank. 63 00:17:50,400 --> 00:17:55,600 Szybko, lekarza! Trzymaj si�, Frank! 64 00:17:55,800 --> 00:18:01,900 Wszystko b�dzie dobrze. Potrzebujemy lekarza! 65 00:18:02,100 --> 00:18:05,200 On potrzebuje pomocy. 66 00:18:08,000 --> 00:18:11,600 Przepraszam, tylko personel medyczny. 67 00:18:11,800 --> 00:18:16,200 Wyjdzie z tego. 68 00:18:24,400 --> 00:18:28,400 - Co z Frankiem? - Nie wiemy, zabrali go. 69 00:18:29,200 --> 00:18:32,900 - Jestem dr Lewis a to dr Harris. - Jak Frank? 70 00:18:33,100 --> 00:18:38,000 Nie za dobrze. Pan DaVinci walczy o �ycie. 71 00:18:38,200 --> 00:18:42,600 Straci� du�o krwi. Cztery rany postrza�owe. W tym dwie powa�ne. 72 00:18:46,300 --> 00:18:51,000 - To spowiednik pana DaVinci? - To jest dr Harris. 73 00:18:51,200 --> 00:18:53,900 - Ojcze, prosz� ze mn�. - Poczekaj tu, Mary. 74 00:18:54,100 --> 00:18:57,000 - Chc� by� z nim! - Trzymaj j� Elvis. 75 00:18:57,200 --> 00:19:03,100 - Napijemy sie wody - Nie chc�. 76 00:19:03,300 --> 00:19:08,400 Robimy wszystko, co w naszej mocy. M�dlcie si� za niego. 77 00:19:11,100 --> 00:19:16,700 Oko�o 16:00 zgin�� kolekcjoner sztuki Thomas Smith. 78 00:19:16,900 --> 00:19:20,700 Eksperci twierdz�, �e to sprawka zawodowc�w. 79 00:19:20,900 --> 00:19:26,900 Gro�ny wybuch przerwa� cisz� spokojnej dzielnicy Aurora Hills. 80 00:19:27,100 --> 00:19:29,400 - Don, chcesz kawy? 81 00:19:29,600 --> 00:19:35,700 Panie Willis, mo�e nam pan powiedzie�, co si� sta�o? My�leli�my, �e to trz�sienie ziemi. 82 00:19:35,900 --> 00:19:38,600 - Co si� sta�o? - Zobacz. 83 00:19:38,800 --> 00:19:44,600 - Wtedy zobaczyli�my b�ysk i rozbi�o nam okna. - To musia�a by� bomba. 84 00:19:48,300 --> 00:19:53,200 Mona, wi�za�em z tob� du�e nadzieje. 85 00:19:55,000 --> 00:19:58,600 A ty tak mnie rozczarowa�a�. 86 00:19:58,800 --> 00:20:02,300 Czy kiedy� wcze�niej zawiod�am? 87 00:20:02,500 --> 00:20:04,600 Nigdy do tej pory. 88 00:20:07,200 --> 00:20:12,600 A to by� najwa�niejszy cel. 89 00:20:14,200 --> 00:20:16,200 Czego chcesz? 90 00:20:19,100 --> 00:20:22,000 Piekny szal. 91 00:20:25,100 --> 00:20:27,800 Od Anny Klein? 92 00:20:30,200 --> 00:20:35,200 Nie przezyje. Dosta� sze�� kul. 93 00:20:43,300 --> 00:20:46,000 Nie znasz Franka DaVinci. 94 00:20:52,700 --> 00:20:57,000 I jego woli �ycia. 95 00:21:00,400 --> 00:21:03,600 Ile jest jej w tobie, Mona? 96 00:21:21,300 --> 00:21:27,900 Nic z tego nie rozumiem. Mam nadziej�, �e Frank z tego wyjdzie. 97 00:21:28,100 --> 00:21:34,400 Frank to twardy sukinsyn. Du�o trzeba, �eby go zabi�. 98 00:21:34,600 --> 00:21:40,800 Zaczynam wierzy� w te historie ktore mi opowiedzia�. 99 00:21:42,600 --> 00:21:45,600 O czym ty m�wisz? 100 00:21:47,800 --> 00:21:53,100 Pami�tasz ostatni� operacj� w Hanoi? 101 00:21:53,300 --> 00:21:55,400 Co si� sta�o? 102 00:21:55,600 --> 00:22:00,400 Misja stawa�a si� coraz bardziej niebezpieczna, coraz bardziej dziwna. 103 00:22:06,100 --> 00:22:10,000 Mielismy zadanie wyeliminowa� genera�a Tanga. 104 00:22:10,200 --> 00:22:15,900 Pracowa� dla wszystkich: Vietcong, FBI, CIA. 105 00:22:16,100 --> 00:22:19,400 Dla ka�dego kto p�aci�. 106 00:24:32,400 --> 00:24:39,200 Od tego czasu Frank czu� sie winny. 107 00:24:41,200 --> 00:24:45,800 Teraz rozumiem. 108 00:24:48,800 --> 00:24:52,900 Operacja sie uda�a. 109 00:24:53,100 --> 00:25:00,100 Ale nie cieszcie si� za bardzo. Najwazniejsze b�dzie nast�pne 48 godzin. 110 00:25:00,500 --> 00:25:04,700 Powstrzymalismy krwotok. Uda�o si� wyj�� kul� z kr�gos�upa. 111 00:25:04,900 --> 00:25:09,600 Ale jest za wcze�nie, by stwierdzi� czy b�dzie w pe�ni sprawny. 112 00:25:09,800 --> 00:25:16,000 - Doktorze, dzi�kuj� bardzo, wspania�a robota. - B�dziemy w kontakcie. 113 00:25:47,900 --> 00:25:50,000 Kurwa. 114 00:26:59,400 --> 00:27:02,600 - Dziwka. - Pierdol si�. 115 00:27:37,300 --> 00:27:41,200 Wy�a� z wozu! Wypierdalaj! 116 00:29:20,600 --> 00:29:24,600 Knicks wygrali z Rockets 117:114. 117 00:29:26,700 --> 00:29:33,400 Trzy jebane punkty! Wiecie ile mnie to kurwa b�dzie kosztowa�? 118 00:29:35,400 --> 00:29:37,400 Pozabijam ich. 119 00:29:37,600 --> 00:29:41,600 W Aurora Hills, zaraz po �lubie... 120 00:29:41,800 --> 00:29:46,900 Panna Da Vinci zmar�a od postrza�u. 121 00:29:47,100 --> 00:29:49,900 Prawdopodobnie celem by� jej m��... 122 00:29:50,100 --> 00:29:55,200 Weteran wojny w Wietnamie, Frank DaVinci. 123 00:29:55,400 --> 00:30:01,000 Obecnie pan DaVinci przebywa w szpitalu w Los Angeles. 124 00:30:06,300 --> 00:30:11,200 Louis? Nie do wiary, w�a�nie si� dowiedzia�em. 125 00:30:16,400 --> 00:30:18,800 - Panie Bambino. - Thomson?. 126 00:30:19,000 --> 00:30:25,400 - To zaszczyt. - Mi�o pozna�. To m�j brat, Joey i asystenci Benny i Louis. 127 00:30:25,600 --> 00:30:28,600 M�w mi Philly. Jak nasz ch�opak? 128 00:30:31,400 --> 00:30:35,600 Nie martw si�, Frank. B�dzie dobrze. 129 00:30:48,000 --> 00:30:50,600 - Jak leci? - Dobrze, dzi�kuj�. 130 00:30:52,800 --> 00:30:58,200 Hej, bohaterze! Jak mogli ci� dorwa�? Wojna si� sko�czy�a. 131 00:31:00,200 --> 00:31:03,400 Tw�j kumpel Joey. 132 00:31:03,600 --> 00:31:08,000 Frankie opowiada� o wojnie... 133 00:31:08,200 --> 00:31:13,000 Joey by� tam d�u�ej, a Frank i tak podciera� mu dupsko. 134 00:31:13,200 --> 00:31:17,900 - Tak, a kto �owi� wszystkie cipki? - Frankie. 135 00:31:18,100 --> 00:31:21,600 - G�wno prawda - Spokojnie, jaja se robi�. 136 00:31:21,800 --> 00:31:24,900 Frankie, masz si� niczym nie martwi�. 137 00:31:25,100 --> 00:31:29,800 Ani rachunkiem za szpital, czy opiek� nad Mary. 138 00:31:30,000 --> 00:31:35,400 Rodzina ci� kocha. 139 00:31:36,300 --> 00:31:42,600 Kiedy st�d wyjdziesz ugotujemy ci ogromny garnek makaronu. 140 00:31:42,800 --> 00:31:47,900 Przepraszam, panowie, ale czas min��. Musz� zmienic opatrunek i poda� lekarstwo. 141 00:31:48,100 --> 00:31:51,500 - Co tylko chcesz. - Wr�cimy jutro.. 142 00:31:51,700 --> 00:31:54,200 Jak wyjm� ci te rurki, pogadamy. 143 00:31:55,200 --> 00:31:59,800 Przykro mi, Frank. Kto� zarobi� sobie b�l g�owy... 144 00:32:04,000 --> 00:32:05,500 Jak ci sie polepszy. 145 00:32:05,700 --> 00:32:09,000 Wpadaj do Vegas. Poka�� ci klub. 146 00:32:13,400 --> 00:32:17,000 Zajmij sie nim dobrze. 147 00:32:18,400 --> 00:32:22,600 Przyjed� do Vegas, spotkamy si�. 148 00:32:24,800 --> 00:32:26,400 Jasne. 149 00:32:34,800 --> 00:32:37,800 Chyba si� zakocha�em. 150 00:32:41,800 --> 00:32:46,700 - Co si� sta�o? Wszystko gra? - Nie za bardzo. 151 00:32:46,900 --> 00:32:49,000 Nigdy go takiego nie widzia�em. 152 00:32:50,300 --> 00:32:53,000 Dorwiemy tych skurwieli. 153 00:33:02,700 --> 00:33:06,200 - Policja co� wie? - Je�li tak to nic nie m�wi�. 154 00:33:06,400 --> 00:33:10,600 Komisarz m�wi� o kilku napastnikach, dw�ch zabili. 155 00:33:11,200 --> 00:33:15,600 Ale nie maj� �adnych odcisk�w palc�w, numer�w ubezpieczenia, nic. 156 00:33:15,800 --> 00:33:21,000 By�a w�r�d nich kobieta, kt�ra znikn�a. - Ona nie �yje. 157 00:33:23,200 --> 00:33:27,600 - Nic nie wiadomo o dziewczynie Chiny - Colette? - Znikne�a. 158 00:33:29,300 --> 00:33:34,500 - Nie martw si�, Don. - Mi�o by�o zapozna�. 159 00:33:34,700 --> 00:33:37,600 - I trzymaj tak dalej. - We� to... 160 00:33:37,800 --> 00:33:42,200 Je�li Frankie b�dzie czego� potrzebowa�, albo jego siostrzenica. 161 00:33:42,400 --> 00:33:46,000 Zostawiam wam, Benny'ego i Louisa. S� do waszej dyspozycji. 162 00:33:46,200 --> 00:33:49,300 Jak si� zacznie dzia� przyjedzie Sonny i Tony. 163 00:33:51,500 --> 00:33:56,000 Jak kto� podskoczy Frankowi, oni to rozwi���. 164 00:34:13,000 --> 00:34:16,100 - Recepcja. - Chcia�abym zasi�gn�� informacji na temat pacjenta. 165 00:34:16,200 --> 00:34:20,200 - Nazwisko pacjenta - Frank DaVinci. 166 00:34:21,800 --> 00:34:24,200 Officer Strauss. W czym mog� pom�c? 167 00:34:32,600 --> 00:34:39,000 Wracam do Vegas na kilka dni. B�d� blisko Franka. 168 00:34:39,800 --> 00:34:41,200 Philly Bambino? 169 00:35:53,500 --> 00:35:57,200 - Witam. Przydzieleono mnie do pana DaVinci. - Kto pani� przys�a�? 170 00:35:57,400 --> 00:35:59,400 - Dr Lewis. - Pani imi�? 171 00:35:59,600 --> 00:36:03,000 - Mary Ann. - Chwileczk�. 172 00:36:03,200 --> 00:36:06,400 - Jestem nowa. - Sprawdz�. 173 00:36:28,700 --> 00:36:32,000 - Witam. Co pani robi? - Aplikuj� lek. 174 00:36:32,200 --> 00:36:34,000 Jaki? 175 00:37:27,400 --> 00:37:33,600 Artur, Artur. Co robisz, kolego? 176 00:37:34,100 --> 00:37:37,600 Nie s�dzi�em, �e b�dziesz tak przewidywalny. 177 00:37:37,800 --> 00:37:40,800 Inaczej czemu zrobi�e�, tylko jedn� kopi� dysku? 178 00:37:41,000 --> 00:37:43,400 179 00:37:44,400 --> 00:37:47,200 Mam tu co�, Arthur. 180 00:37:48,200 --> 00:37:55,600 L�ni�cy kawa�ek plastiku. On ci� sma�y. 181 00:37:57,000 --> 00:38:00,600 Mi�ego dnia. 182 00:38:01,200 --> 00:38:04,000 To wszystko. Zdrowie. 183 00:38:09,900 --> 00:38:12,200 Dalej, ch�opaki. 184 00:38:15,200 --> 00:38:18,000 Nie martw si�, Frank, wszystko b�dzie dobrze. 185 00:38:18,200 --> 00:38:21,600 Ostro�nie. 186 00:38:26,200 --> 00:38:29,100 Trzy miesi�ce p�niej 187 00:39:20,900 --> 00:39:25,800 Nie! B�dziemy mie� k�opoty. K�opoty to moje drugie imi�. 188 00:39:32,400 --> 00:39:38,000 Frankie, �wietnie wygl�dasz. Ciesz� si�, �e jeste�. 189 00:39:42,900 --> 00:39:44,400 Musz� i��. 190 00:39:47,100 --> 00:39:52,600 Jeste� sp�niona. Rusz dup� na scen�, albo szukaj innej roboty. 191 00:39:59,000 --> 00:40:03,000 - Jeste� pi�kna, kiedy si� z�o�cisz. - Sko�cz pieprzy�. 192 00:40:07,000 --> 00:40:11,400 - Spotamy sie u mnie w pokoju. 193 00:40:18,400 --> 00:40:24,600 Musz� je kontrolowa�. To moja robota. 194 00:40:41,500 --> 00:40:45,900 - Kochanie, musimy porozmawia�. - Znowu, Joey? 195 00:40:53,200 --> 00:40:55,600 - I co s�dzisz? - Mi�e. 196 00:40:55,800 --> 00:40:57,600 A panie? 197 00:41:28,000 --> 00:41:33,000 Pamietasz Big Al? Listopad 1962. 198 00:41:33,200 --> 00:41:36,000 Te� by�o w porz�dku. M�j Cadillac. 199 00:41:36,200 --> 00:41:40,000 Kocha� ten samoch�d. Nie pozwala� mi prowadzi�. 200 00:41:40,200 --> 00:41:44,200 Na tylnym siedzeniu by�y bardzo dziwne wyroby gumowe. 201 00:41:45,500 --> 00:41:50,700 Dw�ch chcia�o mnie obrobi�. Nie mia�em broni. 202 00:41:50,900 --> 00:41:54,600 Jeden mia� majchra, drugi gazrurk�. 203 00:41:54,800 --> 00:41:57,400 Jeden zachodzi od ty�u, drugi wali w �eb. 204 00:41:57,600 --> 00:42:00,900 Nagle s�yszymy powrotem: "R�ce do g�ry!" 205 00:42:01,100 --> 00:42:05,600 Odwracam si�, a to ma�y Frankie Wyj�� spluwe z mojego samochodu. 206 00:42:05,800 --> 00:42:10,200 - Trzyma dwoma r�kami. - Nadal go tak trzyma. 207 00:42:11,200 --> 00:42:13,700 Jak ty kutasa. 208 00:42:15,700 --> 00:42:22,600 Jednego trafia w nog�. Drugi nawia�. 209 00:42:22,800 --> 00:42:26,800 U nas sie tego nie widuje. 210 00:42:28,000 --> 00:42:32,800 Wtedy Frankie uratowa� mi �ycie. Za Franka. 211 00:42:49,100 --> 00:42:51,600 Musz� za potrzeb�. 212 00:42:55,200 --> 00:42:58,200 - Id� z nim. 213 00:43:18,300 --> 00:43:23,500 - Dzi�kuj� za go�cin�. Ale jestem zm�czony. P�jd� na g�r� - A co z pokerem? 214 00:43:23,700 --> 00:43:25,600 - Nie dzi�. - Id� z tob�. 215 00:43:25,800 --> 00:43:27,700 Nie, wol� by� sam. 216 00:43:27,900 --> 00:43:33,200 - Na pewno nie potrzebujesz towarzystwa? - Innym razem. 217 00:43:33,400 --> 00:43:36,000 - Nie zapomnij lekarstw. - Dzi�ki, mamusiu. 218 00:43:36,200 --> 00:43:43,100 - Pami�taj, Frankie, co moje to twoje. - Wliczaj�c mnie, szefie? 219 00:43:43,300 --> 00:43:45,600 Chyba powinienem si� zmy�. 220 00:43:48,700 --> 00:43:50,800 Ten tw�j brat. 221 00:43:51,800 --> 00:43:56,600 - Kiedy ty doro�niesz? - Co ja zrobi�em? To by� �art. 222 00:43:56,800 --> 00:43:58,800 Nie wszyscy si� �miali. 223 00:44:18,300 --> 00:44:21,900 Wiem, �e pieprzy� ka�d� dziewczyn� w klubie. 224 00:44:22,100 --> 00:44:27,800 Wiem, co ludzie my�l�. Nie jestem �lepa i nie jestem g�upia. 225 00:44:29,700 --> 00:44:34,800 Wiem, �e �adna z nich go nie kocha jak ja. 226 00:44:36,400 --> 00:44:41,200 On te� to wie, ale co z tego. 227 00:44:41,400 --> 00:44:47,600 Przepraszam, kochanie. Ten dure� nie wie jakie ma szcz�cie. 228 00:44:47,800 --> 00:44:54,000 Robi to by poczu� si� macho. 229 00:44:57,100 --> 00:45:02,800 Nie jestem dziewczyn� na godziny. Nie mog� ju� tak dalej. 230 00:45:24,600 --> 00:45:31,000 - Wejd� powoli. Ju�! - To ja, Colette. 231 00:45:33,500 --> 00:45:36,800 - My�la�em, �e nie �yjesz. - Ma�o brakowa�o. 232 00:45:37,000 --> 00:45:41,700 Wr�ci�am po prezent. Frank, to by�o okropne. 233 00:45:41,900 --> 00:45:45,600 W jednej chwili si� �mia�, a w drugiej ju� nie �y�. 234 00:45:45,800 --> 00:45:49,400 Wiem, wiem. Usi�d�, pom�wmy. 235 00:45:50,400 --> 00:45:54,600 Szuka�em ci� wsz�dzie, gdzie by�a�? Ukrywa�am si�. 236 00:45:54,800 --> 00:45:57,800 Ten kto zabi� China, pr�bowa� mnie zabi� mnie w hotelu. 237 00:45:58,000 --> 00:46:02,500 - Dlaczego? - Bo bylismy z Chin� nie tylko kochankami. 238 00:46:02,700 --> 00:46:04,800 Pracowali�my razem. 239 00:46:07,800 --> 00:46:09,100 Jestem agentk�, Frank. 240 00:46:09,200 --> 00:46:10,800 CIA? 241 00:46:12,600 --> 00:46:19,300 By�am w tym dobra. Jestem dumna z tej pracy, tak jak ty walcz�c dla kraju. 242 00:46:19,500 --> 00:46:23,400 Ale wtedy pozna�am Chine i wszystko si� zmieni�o. 243 00:46:23,600 --> 00:46:28,600 China zosta� moim szefem. Zakochali�my si� w ci�gu kilku miesi�cy. 244 00:46:28,800 --> 00:46:33,900 Zacz�� mi ufa�. I wtedy pozna� prawd� o Jamesonie. 245 00:46:34,100 --> 00:46:37,800 Artur Jameson, m�j dawny szef. 246 00:46:49,000 --> 00:46:55,200 Wiesz, �e nie potrafi� ci� zostawi�. Draniu. 247 00:47:05,700 --> 00:47:09,700 Dlaczego China mi nie powiedzia�, �e Jameson odpowiada� za �adunek? 248 00:47:09,900 --> 00:47:14,600 Chcia� ci� chroni�. Mieli�my dokumenty, mogli�my si� mu dobra� do dupy. 249 00:47:14,800 --> 00:47:18,100 - Jak to mieli�cie? - Zosta�y skradzione. 250 00:47:18,300 --> 00:47:22,200 Dlatego chcieli ci� zabi�. Nie rozumiesz, Frank? 251 00:47:22,400 --> 00:47:25,600 Pozbywali si� dowod�w, i wszystkich �wiadk�w. 252 00:47:25,800 --> 00:47:29,800 - Lupe nie by� �wiadkiem - Zgin�a przypadkiem. 253 00:47:32,100 --> 00:47:36,400 Bo�e, przykro mi. 254 00:47:39,300 --> 00:47:42,000 - Jak mnie znalaz�a�? - Philly Bambino. 255 00:47:42,200 --> 00:47:46,400 Pr�bowa�am si� dosta� do szpitala, ale byli tam ludzie Jamisona. 256 00:47:46,600 --> 00:47:52,000 Potem zobaczy�am Philly'ego. Po��czy�am go z tob�. 257 00:47:52,200 --> 00:47:58,800 - Sk�d znasz Philly'ego? - Frank, tym si� zajmuj�. Znam wszystkich. 258 00:48:03,500 --> 00:48:07,800 - Gdzie si� chowa�a�? Gdzie by�a�? - W g�rach. 259 00:48:11,400 --> 00:48:14,400 Cholera. 260 00:48:16,800 --> 00:48:22,000 Przepraszam Frank. Nawet nie zapyta�am jak si� czujesz. 261 00:48:22,200 --> 00:48:28,200 Nic mi nie jest. Fizycznie w porz�dku, tylko g�owa. 262 00:48:28,700 --> 00:48:32,600 Brakuje mi Lupe, bardzo brakuje. 263 00:48:33,300 --> 00:48:38,800 Nie mog� zebra� my�li, jeden dzie� na nogach, i jestem wyko�czony. 264 00:48:39,000 --> 00:48:43,600 - Mo�emy pom�wi� jutro? - Oczywi�cie. 265 00:48:43,800 --> 00:48:48,800 - Wszystko w porz�dku? Jeste� bezpieczna? - C�, jako� sobie radz�. 266 00:48:49,000 --> 00:48:55,800 - Tak, ale teraz jeste� sama. - Teraz czuj� si� o wiele lepiej. 267 00:48:57,200 --> 00:49:01,600 - Pom�wimy jutro. - Dobrze. 268 00:49:12,100 --> 00:49:14,000 Masz �adn� fryzur�. 269 00:49:15,600 --> 00:49:16,800 Dzi�ki. 270 00:49:55,100 --> 00:49:58,600 - Frank, to ja, Colette. Obudzi�am ci�? - W porz�dku, o co chodzi? 271 00:49:58,800 --> 00:50:01,800 Mo�e by� dzisiaj do mnie wpad�? Chc� ci co� pokaza�. 272 00:50:02,000 --> 00:50:05,800 Je�li ci pasuje, mog� ci� odebra� przed hotelem. 273 00:50:06,200 --> 00:50:10,500 - Dobra, w porz�dku. - Jasne. 274 00:50:10,700 --> 00:50:13,600 - B�d� o czwartej. - Narazie. 275 00:50:21,700 --> 00:50:24,900 - Mary, prosz� wyjd�. Musisz co� zje��. - M�wi�am, �e nie jestem g�odna. 276 00:50:25,000 --> 00:50:28,500 - Mary, chcesz zachorowa�? - Nie dbam o to.. 277 00:50:28,700 --> 00:50:33,000 Chc� si� zobaczy� z wujkiem Frankiem. Min�o trzy miesi�ce. Obieca�e� mi, �e si� z nim spotkam. 278 00:50:33,200 --> 00:50:37,500 Tw�j wujek dochodzi do siebie. Obiecuj� �e go zobaczysz. Nie tra� wiary. 279 00:50:37,700 --> 00:50:40,300 Dlaczego? Boga to nie obchodzi. 280 00:50:40,500 --> 00:50:45,200 - Mary, to nie prawda? - Id� ju�, zostaw mnie w spokoju.. 281 00:50:53,800 --> 00:50:58,400 - Po prostu si� zjawi�a, a ty jej ufasz? - China jej ufa�. 282 00:50:58,600 --> 00:51:02,600 - To nie m�j interes. - Ona te� mia�a by� w samochodzie. 283 00:51:02,800 --> 00:51:09,000 - Ale akurat wr�ci�a do domu po prezent? - Co si� z tob� dzieje? 284 00:51:10,300 --> 00:51:14,600 - S�ysza�e� o wa�niaku z CIA nazwiskiem Jamison? - Arthur Jamison? 285 00:51:14,800 --> 00:51:18,600 - Znasz go? - S�ysza�em co�. Sk�d ty go znasz? 286 00:51:18,800 --> 00:51:22,400 Colette wcze�niej pracowa�a dla niego. To on chcia� mnie zabi�. 287 00:51:22,600 --> 00:51:29,200 Frankie, nie znam go dobrze. Ale s�ysza�em �e to psychol. Ja sie tym zajm�. 288 00:51:29,400 --> 00:51:35,600 Philly, doceniam ofert�.Ale ten facet uderzy� w moj� rodzin�. Sam dorw� sukinsyna. 289 00:51:35,800 --> 00:51:39,900 Nie r�b nic, p�ki nie zadzwoni� w par� miejsc. Nie szalej. 290 00:51:40,100 --> 00:51:44,800 Mam spotkanie. Porozmawiamy o tym p�niej. Chod� Elvis. 291 00:51:45,000 --> 00:51:49,600 Frankie! Nie odwracaj sie do niej ty�em. 292 00:51:49,800 --> 00:51:54,000 Mysl�, �e si� co do niej mylisz. Ale b�d� uwa�a�. 293 00:51:54,700 --> 00:51:56,800 Zosta� z nim Elvis. 294 00:51:59,400 --> 00:52:03,000 Mam dla was robot�. Lecicie do Los Angeles. 295 00:52:14,100 --> 00:52:17,400 Widzisz, co si� dzieje, gdy pr�buj� si� dosta� do danych? 296 00:52:18,200 --> 00:52:21,200 Nic nie zrobi� bez dysku. 297 00:52:21,400 --> 00:52:28,000 - Nie rozumiem, czemu China nie zostawi� ci kopii. - Chcia� mnie chroni�. Tak jak ciebie. 298 00:52:30,700 --> 00:52:37,600 - Powiedzia� ci, kto by� kontaktem w FBI? - Nie zd��y�. 299 00:52:41,400 --> 00:52:46,500 - O co chodzi? - Nie wiem, ale jak dwoje ludzi ze sob� pracuje... 300 00:52:46,700 --> 00:52:51,400 - Nie wiele ci m�wi�. - Chcesz powiedzie�, �e k�ami�? 301 00:52:51,600 --> 00:52:56,000 Nie. Tylko chc� mie� pow�d by ci wierzy�. 302 00:52:57,700 --> 00:53:03,400 - Nie b�d� sie przed tob� t�umaczy�. - Ponios�am tak� sam� strat�, jak ty. 303 00:53:03,600 --> 00:53:07,800 A je�li podejrzewasz, �e mia�am z t� przemoc� co� wsp�lnego... 304 00:53:07,900 --> 00:53:12,200 to mo�esz st�d wypieprza�. 305 00:53:21,000 --> 00:53:24,000 Przepraszam. 306 00:53:26,600 --> 00:53:32,200 Nie wiem, co o tym my�le�. Nie mog� spa�. 307 00:53:32,400 --> 00:53:35,000 My�lisz, �e ja mog�? 308 00:53:35,200 --> 00:53:38,800 Jak tylko zamykam oczy, widz� Lupe... 309 00:53:40,000 --> 00:53:44,900 Powinienem j� chroni�. A nie mog�em. 310 00:53:45,100 --> 00:53:49,200 To nie twoja wina. Tylko Jamisona. 311 00:53:49,400 --> 00:53:52,800 Dlatego powinnismy za�atwi� tego sukinsyna. 312 00:53:56,400 --> 00:54:00,600 Nie potrzebujemy ju� us�ug piel�gniarki. 313 00:54:00,800 --> 00:54:05,000 Rusz jeszcze raz Franka DaVinci. A sko�czysz w plastikowym worku. 314 00:54:05,600 --> 00:54:09,600 Chcia�e� wojny, dupku? Masz j�. 315 00:54:12,800 --> 00:54:14,200 Kurwa. 316 00:54:39,600 --> 00:54:46,200 Mam w dupie, czy chce ci� dorwa� sam Mussollini, i chuj mnie obchodzi kto ci stanie na drodze! 317 00:54:46,900 --> 00:54:52,600 Je�li dysk dostanie si� w niepowo�ane r�ce, wszyscy nie �yjemy. 318 00:54:53,700 --> 00:55:00,400 Mam materia�y na was wszystkich, w tym ciebie. 319 00:56:18,400 --> 00:56:22,600 No dalej, mocno. 320 00:56:38,300 --> 00:56:39,600 Bo�e. 321 00:56:50,300 --> 00:56:56,800 S�ucham? Nie, jego �ona. Jaki Rich? Witam, ojcze Rich, jak si� masz? 322 00:56:59,300 --> 00:57:04,600 Uspok�j si�. Co si� sta�o? 323 00:57:06,700 --> 00:57:08,000 Co? 324 00:57:08,900 --> 00:57:13,200 Lupe chcia�a lepszego �ycia. 325 00:57:14,400 --> 00:57:18,600 - Kocha�a ci�. - Czu�em sie przy niej wolny. 326 00:57:18,800 --> 00:57:24,000 - Ufali�my sobie. - Zaufanie jest najwa�niejsze. 327 00:57:24,200 --> 00:57:29,600 China ci�gle to powtarza�. Poza nim tylko tobie mog� zaufa�. 328 00:57:30,200 --> 00:57:32,600 Szkoda, �e go tu nie ma. 329 00:57:33,400 --> 00:57:40,600 - Czy�abym si� bezpieczniej gdyby� zosta� na noc. - Colette, przy mnie nikt nie jest bezpieczny. 330 00:57:41,700 --> 00:57:44,200 Ale ja si� tak czuj�. 331 00:57:57,100 --> 00:57:59,600 Tak, chwileczk�. 332 00:58:01,700 --> 00:58:05,800 Wszystko dobrze. 333 00:58:20,300 --> 00:58:27,600 - Wszystko b�dzie dobrze. - Zabij� go. 334 00:58:27,800 --> 00:58:31,800 Je�li co� jej zrobi, przysi�gam, wytn� mu serce. 335 00:58:58,200 --> 00:59:00,600 Rozwal mu pieprzony �eb! 336 00:59:18,400 --> 00:59:20,900 - Jed�. 337 00:59:21,100 --> 00:59:24,000 Sk�d sie kurwa wzieli? 338 00:59:31,800 --> 00:59:35,200 - Kurwa. - Chyba ich zgubili�my. 339 00:59:49,100 --> 00:59:55,000 - Lepiej zosta� dzisiaj w hotelu. - Musz� zabra� kilka rzeczy z domku. 340 00:59:55,200 --> 01:00:00,200 �cigaj� nas. Jamison nie odpu�ci, p�ki nas nie dorwie. 341 01:00:01,200 --> 01:00:05,200 Mam gdzie� Jamiesona. Teraz obchodzi mnie tylko Mary. 342 01:00:05,400 --> 01:00:08,200 Nic jej nie b�dzie. 343 01:00:10,900 --> 01:00:16,100 - Zadzwo� do mnie, jak tylko wr�cisz. - Obiecuj�. 344 01:00:16,300 --> 01:00:20,800 - Prawie ci� dostali. - Tobie te� nie wiele brakowa�o. 345 01:00:28,500 --> 01:00:33,600 Frankie. Je�li te gnoje trzymaj� Mary, w co w�tpi�. 346 01:00:33,800 --> 01:00:39,500 U�yj� jej jako karty przetargowej, do wymiany na informacje. Jak my�lisz? 347 01:00:39,700 --> 01:00:42,400 - My�l� �e Joey ma racj�. - Nie mam �adnych informacji.. 348 01:00:42,600 --> 01:00:46,800 - Chc� si� dosta� do Los Angeles, i zabi� sukinsyna. - Jasne, nie martw si�. 349 01:00:47,000 --> 01:00:52,600 Frankie, jeste� �o�nierzem, i to dobrym, bo zawsze wszystko planowa�e�. 350 01:00:52,800 --> 01:00:55,500 Je�li cos zrobimy narazimy Mary. 351 01:00:55,700 --> 01:01:00,800 Samolot jest gotowy, b�dziemy w Los Angeles na �sm�. Potem zdecydujemy, co robi�. 352 01:02:14,400 --> 01:02:19,400 Frank, wstawaj. Limuzyna czeka. 353 01:02:46,700 --> 01:02:48,600 Wujek Frank. 354 01:02:49,300 --> 01:02:53,500 Ale mnie przestraszy�a�. 355 01:02:53,700 --> 01:03:00,200 Przepraszam wyjku, bardzo chcia�am ci� zobaczy�. Chyba nie jeste� na mnie z�y. 356 01:03:01,700 --> 01:03:07,600 - Obiecuj�, �e ju� nigdy nie uciekn�. - A ja obiecuj�, �e ju� ci� nie zostawi�. 357 01:03:09,400 --> 01:03:10,800 To musi by� Mary. 358 01:03:11,800 --> 01:03:14,600 Tak, zaczekam. 359 01:03:14,800 --> 01:03:18,500 - Ciociu Frannie, zna�a� moj� mam�? - Nie, kochanie. 360 01:03:18,700 --> 01:03:23,300 Ale tw�j wuj Philly du�o mi o niej opowiada�. Wiem, �e by�a wyj�tkowa. 361 01:03:23,500 --> 01:03:28,600 Jak ty. Musia�a� by� bardzo dzielna, by dotrze� tu autobusem. 362 01:03:28,800 --> 01:03:33,700 - Mam to chyba po wujku. - Na pewno. 363 01:03:33,900 --> 01:03:39,300 Teraz si� wy�pij. Gdy si� obudzisz si�, poka�� ci Las Vegas. 364 01:03:39,500 --> 01:03:44,800 Ojciec Rich? Jest tutaj. Twoje modlitwy zosta�y wys�uchane. 365 01:03:46,100 --> 01:03:50,000 Ja te� wierzy�em. 366 01:03:50,600 --> 01:03:53,700 Pora spa�. 367 01:03:53,900 --> 01:03:57,400 - Co tam masz, kamienie? - Ksi��ki. 368 01:03:57,600 --> 01:04:00,700 I mleko. 369 01:04:00,900 --> 01:04:05,300 - Mam z�e sny o Lupe - Wiem, ja te�... 370 01:04:05,500 --> 01:04:10,900 - Nied�ugo min�. - Czemu B�g do tego dopu�ci�? 371 01:04:11,100 --> 01:04:17,100 B�g tego nie sprawi� tylko ludzie. Wiemy, �e posz�a do nieba. 372 01:04:17,300 --> 01:04:20,200 - T�skni�am. - Ja te�, kochanie. 373 01:04:20,400 --> 01:04:25,400 - Kocham ci�, - Ja ciebie te�, a teraz �pij. 374 01:04:50,000 --> 01:04:56,100 "Drogi Frank. Jak w starym dowcipie: Mam dobr� wiadomo�� i z��. 375 01:04:56,300 --> 01:05:00,500 Dobra jest taka, �e skoro czytasz list to wci�� �yjesz. 376 01:05:00,700 --> 01:05:04,200 To te� oznacza, �e wci�� posiadasz cenne informacje. 377 01:05:04,400 --> 01:05:10,700 Je�li nadal nie wiesz, to ten CD-ROM mo�e wys�a� kilku ludzi do komory gazowej. 378 01:05:10,900 --> 01:05:15,700 Czyli oddzia� CIA, Arthura Jamisona. To dobra wiadomo��. 379 01:05:15,900 --> 01:05:22,100 Z�� wiadomo�ci� jest to, �e je�li dosta�e� ten list, to ja ju� gram w golfa z Jimmym Hoff�. 380 01:05:22,300 --> 01:05:26,600 Ale nie smu� si�. Bo wygra�em. 381 01:05:27,500 --> 01:05:32,100 I dobra rada: bardzo uwa�aj komu ufasz. 382 01:05:32,300 --> 01:05:36,900 Jamieson to silny cz�owiek. I ma kontakty blisko rz�du. 383 01:05:37,100 --> 01:05:40,800 Najlepsze to skontaktowa� si� z FBI, oni nienawidz� CIA. 384 01:05:41,000 --> 01:05:45,000 Doko�cz to, co zacz��em. Spu�� tego �miecia w kiblu. 385 01:05:45,200 --> 01:05:50,200 Powodzenia, kolego. Mam nadziej�, �e do�yjesz setki. Tw�j kumpel China. 386 01:05:50,400 --> 01:05:57,200 PS: Jamieson, je�li to ty czytasz ten list. Pierdol si�." 387 01:06:36,900 --> 01:06:40,600 - Louis, zbud� si�. - Co si� dzieje? 388 01:06:40,800 --> 01:06:46,600 - Ona wyje�d�a. - Wszystko kurwa prze�pisz! 389 01:06:50,600 --> 01:06:56,200 "Abonent nie jest dost�pny. Lub jest poza zasi�giem sieci." 390 01:06:56,400 --> 01:06:59,400 "Prosz� zadzwoni� p�niej." - Cholera. 391 01:07:01,100 --> 01:07:04,600 - Co si� sta�o? - Nic. 392 01:07:05,200 --> 01:07:09,800 Wiesz, mog� sprawdzi� t� dziewczyn� Chiny. 393 01:07:10,000 --> 01:07:14,800 - Da� by� ju� spok�j. - Frankie, jej dane pasuj� tylko do jednej osoby. 394 01:07:15,000 --> 01:07:18,100 Pochowanej w San Diego. 30 lat temu. 395 01:07:18,300 --> 01:07:22,200 - Agenci u�ywaj� fa�szywych danych osobowych. - To dane z CIA. 396 01:07:23,500 --> 01:07:29,900 - A co z ostatni� noc�? Pr�bowali zabi� nas oboje. - Nie wiem co to by�o, ale ja bym jej nie ufa�. 397 01:07:30,100 --> 01:07:32,600 Co� z ni� jest nie tak. 398 01:07:34,900 --> 01:07:37,300 Mog� po�yczy� w�z? Chc� wr�ci� do hotelu. 399 01:07:37,400 --> 01:07:41,100 Co si� z tob� dzieje? Wszyscy chc� ci pom�c, a ty wyje�d�asz? 400 01:07:41,300 --> 01:07:45,200 - Zobaczymy si� p�niej. - Nie s�dz�, �e to dobry pomys�. 401 01:07:45,400 --> 01:07:49,600 Jestem ju� doros�y, potrafi� o siebie zadba�. 402 01:07:50,400 --> 01:07:53,600 Gary! Zawiezie ci� do hotelu. 403 01:07:54,100 --> 01:07:58,200 - W czym mog� pom�c? - We�miesz Frankiego do Arizona Charlie. 404 01:08:10,000 --> 01:08:13,800 - Kupi� papierosy. Chcesz co�? - Paczk� gum do �ucia. 405 01:08:14,000 --> 01:08:16,400 - Zaraz wracam. 406 01:08:38,000 --> 01:08:42,900 - Hej, Sonny. - Jak si� czujesz? 407 01:08:43,100 --> 01:08:46,600 - To ja, Tony. - Tony, jak si� masz? 408 01:08:46,800 --> 01:08:53,600 - Tony, sp�jrz, co to za miejsce. - Tak, to jest pi�kne... ale gdzie akcja? 409 01:08:53,800 --> 01:08:58,800 Tworzy si�. M�wi�em ci przez telefon, �e b�dzie trudniej ni� my�leli�my. 410 01:08:59,300 --> 01:09:04,100 Bez obaw. Te dupki ju� nie �yj�. 411 01:09:04,300 --> 01:09:06,600 Miejmy nadziej�. 412 01:09:19,200 --> 01:09:23,200 Frankie, twoje gumy... Cholera. 413 01:09:31,600 --> 01:09:35,600 - Pan Bambino? - Tak, to ja. 414 01:09:35,800 --> 01:09:41,400 - Cze��, jestem Jackie. - Um�wiona na 9;00? 415 01:09:43,400 --> 01:09:47,200 - Mam ci� przywioz�a? - Nie, sama przyjecha�am. 416 01:09:47,400 --> 01:09:54,000 - Masz prawo jazdy? - Panie Bambino, mam 21 lat. 417 01:09:56,100 --> 01:10:00,800 - Jasne. Wi�c czym si� zajmujesz? - Jestem tancerk�. 418 01:10:01,000 --> 01:10:03,400 - Tancerk�? - I innymi rzeczami. 419 01:10:04,200 --> 01:10:09,800 - Na przyk�ad? - Ja to nazywam fizjoterapi�. 420 01:10:10,000 --> 01:10:13,000 Co� jak masa�? 421 01:10:14,200 --> 01:10:18,800 Mam takie b�le... 422 01:10:19,000 --> 01:10:22,800 - Nerw kulszowy? - Dok�adnie. Nerw kulszowy. 423 01:10:23,000 --> 01:10:29,000 Panie Bambino, mam co�, co panu pomo�e. 424 01:11:54,500 --> 01:11:58,000 - I jak? - Wspaniale. 425 01:11:58,700 --> 01:12:03,900 Wiesz co znaczy "Bambino" po w�osku? "Maluszek". 426 01:12:04,100 --> 01:12:09,600 M�w mi "Panie Maluszku". Nie, bez "Pan". "Maluszek" wystarczy. 427 01:12:10,300 --> 01:12:15,200 Dobrze, maluszku. Chcesz spr�bowa� czego� innego? 428 01:12:17,400 --> 01:12:21,600 - Tak. Czego? - Tajskiego masa�u. 429 01:12:22,300 --> 01:12:28,800 - Brzmi egzotyczne. - I taki jest. 430 01:12:34,800 --> 01:12:38,200 U�ywa si� ca�ego cia�a. 431 01:12:43,300 --> 01:12:48,600 Na stole mam ksi��eczk� czekow�. Mo�esz j� zabra�. 432 01:13:04,200 --> 01:13:08,200 - Od�� bro�, prosz�. - Frank? 433 01:13:08,700 --> 01:13:13,000 - Tak si� ciesz�, �e ci� widz�. - Ca�y dzie� pr�buj� si� dodzwoni�. 434 01:13:13,200 --> 01:13:15,600 Linie s� zerwane. Jutro maj� naprawi�. 435 01:13:15,800 --> 01:13:20,100 - Mam dobr� wiadomo��, Mary si� odnalaz�a. - A m�wi�am, �e wszystko b�dzie dobrze. 436 01:13:20,200 --> 01:13:25,200 - A to chyba rozwi��e nasze problemy. - Nie �artuj. 437 01:13:27,200 --> 01:13:32,700 To jest to. Bo�e b�ogos�aw Mary. 438 01:13:32,900 --> 01:13:36,800 Schowa� go u niej trzy miesi�ce temu. Mia�a go przez ca�y ten czas. 439 01:13:37,000 --> 01:13:42,800 - Trzymamy Jamiesona w gar�ci. Trzeba to uczci�. - Nie mamy czym. 440 01:13:44,900 --> 01:13:51,000 Um�wmy si�. Ty pomo�esz zapomnie� mnie, a ja tobie. 441 01:13:51,200 --> 01:13:54,200 Zata�cz ze mn�, panie Da Vinci. 442 01:16:35,300 --> 01:16:40,700 - Cicho. - Hej. Mam dla ciebie prezent. 443 01:16:40,900 --> 01:16:45,100 My�la�em, �e to Bo�e Narodzenie. By� tak dobrze zapakowany. 444 01:16:45,300 --> 01:16:52,100 - Skurwiel. Gdzie Frank? - Dobre pytanie. Gdzie on mo�e by�? 445 01:16:52,300 --> 01:16:57,800 Nie baw si� ze mn�. Jak go nie b�dzie w LA rozwal� ci �eb. 446 01:16:58,700 --> 01:17:03,300 Nie zapomnia�e� mo�e o senatrorze, kt�ry znikn�� kilka lat temu? 447 01:17:03,500 --> 01:17:06,400 - Nic na mnie nie masz, dupku. - Zobaczymy... 448 01:17:06,600 --> 01:17:10,000 Gdybym by� na twoim miejscu... 449 01:17:10,200 --> 01:17:15,000 martwi�bym si� o seksualne obsesje twojego brata. 450 01:17:15,200 --> 01:17:21,300 - Co ma do tego Joey? - W tej w�a�nie chwili... 451 01:17:21,500 --> 01:17:26,200 ostatni raz oddaje si� swojej pasji. 452 01:17:26,400 --> 01:17:31,000 Ale zapewniam ci�, �e jego koniec b�dzie rozkoszny. 453 01:17:32,400 --> 01:17:36,400 - Kurwa. - Co si� dzieje? 454 01:17:41,500 --> 01:17:45,000 Cholera. Szybko na g�r�. 455 01:18:01,800 --> 01:18:07,800 Jedynym sposobem zupe�nego odpr�enia jest... 456 01:18:22,000 --> 01:18:25,300 Ca�kowite poddanie. 457 01:18:33,600 --> 01:18:35,800 - Powiedz to. - Poddaj� si�. 458 01:18:37,400 --> 01:18:39,200 Poddaj� si�. 459 01:18:42,500 --> 01:18:47,200 Co to jest? Pachnie jak... 460 01:18:47,400 --> 01:18:49,700 Benzyna? 461 01:18:53,100 --> 01:18:55,400 Cholera. Idziemy, Joey! 462 01:19:03,300 --> 01:19:08,000 - Pali si�! - Wywa�y� drzwi! 463 01:21:18,500 --> 01:21:21,200 Niech ci� cholera, Frank! 464 01:21:24,300 --> 01:21:27,200 Ty sukinsynu. 465 01:21:28,100 --> 01:21:32,000 Czeka�am kiedy si� zjawisz, Moonface. 466 01:21:37,400 --> 01:21:40,400 Panie Jamieson? Tu Colette. 467 01:21:54,000 --> 01:21:56,800 W�a�nie przysz�o. 468 01:22:07,400 --> 01:22:11,400 Dorwiesz go, i utniesz mu jaja, prawda? 469 01:22:37,400 --> 01:22:43,000 "Wi�c Uwa�asz, �e nie mam nic na ciebie i senatora Elliota? Przekonajmy si� kto ma racj�. 470 01:22:43,200 --> 01:22:48,900 "Senator, by� chciwym skurwielem, chcia� od was wyci�gn�� 50.000 za licencj� na hazard. 471 01:22:49,100 --> 01:22:52,200 Inaczej nas�a�by na was komisj�. 472 01:22:52,400 --> 01:22:59,000 Ty postanowi� och�odzi� relacje pakuj�c mu w �eb pocisk 45. 473 01:23:02,800 --> 01:23:05,500 Wi�c teraz, mo�emy zawrze� umow�. 474 01:23:05,700 --> 01:23:10,400 Daj mi dysk, a ja dam ci jedyn� istniej�c� kopi� tego filmu. 475 01:23:10,600 --> 01:23:15,200 Wszystkie szczeg�y w za��czonym pi�mie. Ciao, Bambino." 476 01:23:16,400 --> 01:23:18,800 Ciebie te� ma? 477 01:23:21,500 --> 01:23:24,600 Ludzie gin� z r�nych powod�w. 478 01:23:24,800 --> 01:23:30,200 Ty zabija�e� dla kraju. Ja dla rodziny. 479 01:23:31,400 --> 01:23:34,200 Jamieson wyrucha� nas obu. 480 01:23:35,400 --> 01:23:37,800 Wi�c mu odp�a�my. 481 01:23:49,400 --> 01:23:53,700 - Te� pieprzy�a� si� z Chin� zanim go zabi�a�? - To nie ja pr�bowa�am ci� zabi�. 482 01:23:53,800 --> 01:23:57,600 To cz�owiek Jamisona. Chcia� zabi� nas oboje. 483 01:23:57,800 --> 01:24:01,800 - Wi�c czemu dla niego pracujesz? - Chc� wyr�wna� rachunki. 484 01:24:02,000 --> 01:24:07,000 Trzeba go zabi�, inaczej to szale�stwo nigdy si� nie sko�czy. 485 01:24:07,200 --> 01:24:09,700 - Jak chcesz to zrobi�? - Dam mu to czego chce. 486 01:24:09,800 --> 01:24:15,000 - My�lisz, �e to co� zmieni? - Zmieni wszystko. Ty dostaniesz ta�m�, on dostanie dysk. 487 01:24:15,200 --> 01:24:20,700 - A ja Jamisona. - Gdy dostanie dysk, zabije ci�. 488 01:24:20,900 --> 01:24:24,500 Zaryzykuj�. 489 01:24:24,600 --> 01:24:27,200 Oddaj mi dysk. 490 01:24:33,600 --> 01:24:35,600 Musia�em oszale�. 491 01:25:11,500 --> 01:25:13,600 Frank, uwa�aj! 492 01:25:51,400 --> 01:25:55,000 Ruszaj si�, dupku. 493 01:26:00,200 --> 01:26:04,200 - Nic ci nie jest, Frankie? - Nie. Gdzie Philly? 494 01:26:06,700 --> 01:26:09,800 Dobre pytanie. By� obok mnie przed chwil�. 495 01:26:14,000 --> 01:26:17,100 - Don, wszystko w porz�dku? - Wyli�e si�. 496 01:26:17,300 --> 01:26:20,400 - Wszystko gra? - Dzi�ki... 497 01:26:26,800 --> 01:26:29,900 A to kurwa kto? 498 01:26:30,100 --> 01:26:32,800 - Halo? - Dawaj DaVinci. 499 01:26:36,800 --> 01:26:40,700 C�, pu�kowniku DaVinci wydaje si�, �e nasza gra w szach�w jeszcze trwa. 500 01:26:40,900 --> 01:26:46,200 W�a�nie ci zgarn��em kr�la Las Vegas i pozbawi�em tronu. 501 01:26:46,400 --> 01:26:52,800 Je�li jego �ycie co� dla ciebie znaczy, spotkamy si� jutro na tamie Hoovera o 8 rano. 502 01:26:53,000 --> 01:26:57,200 I nie zapomnij dysku. Czas sko�czy� t� parti�. 503 01:27:20,800 --> 01:27:24,500 W ko�cu si� spotykamy panie DaVinci. 504 01:27:24,700 --> 01:27:29,700 Wygl�da na to, �e wr�ci�a ci ikra. Nigdy nie my�la�em, �e jescze zobacz� ci� z gnatem... 505 01:27:29,900 --> 01:27:34,900 odk�d zabi�e� siedmioletni� wnuczk� genera�a Tanga. 506 01:27:35,100 --> 01:27:40,000 - Sko�cz z tym pieprzeniem, Jamison - Siedzimy razem w tym parszywym biznesie. 507 01:27:40,700 --> 01:27:44,700 Rozwal go, Frank! 508 01:27:44,800 --> 01:27:47,600 Pieprzy� go, zabij sukinsyna! 509 01:27:47,800 --> 01:27:51,900 Frank nie chce ju� zabija�. Prawda pu�kowniku? 510 01:27:52,100 --> 01:27:56,400 - Sko�czmy to wreszcie. - Jak m�wisz. 511 01:27:56,600 --> 01:28:03,800 Oddaj mi dysk, a ja puszcz� t� �wini�, by mog�a dalej chla� wino i �re� makaron. 512 01:28:04,800 --> 01:28:08,400 Oddaj mi dysk, pu�kowniku! To rozkaz! 513 01:28:10,900 --> 01:28:14,200 Szach i Mat. 514 01:28:15,500 --> 01:28:18,400 Frank, oddaj mi dysk. 515 01:28:19,000 --> 01:28:22,800 - Wi�c tak to chcesz rozegra�, Colette? - Oddaj mi dysk. 516 01:28:23,000 --> 01:28:28,200 Od�� bro� i oddaj dysk agentce Desbois. 517 01:28:28,400 --> 01:28:36,000 - Nie r�b tego. - Pami�taj Frank. Zaufanie jest najwa�niejsze. 518 01:28:36,200 --> 01:28:37,700 Pami�tasz? 519 01:28:37,800 --> 01:28:45,200 W�a�nie tak. Nasz �o�nierzyk zawsze s�ucha� rozkaz�w. Daj mi go. 520 01:28:45,400 --> 01:28:49,600 - O to chodzi�o, szefie? 521 01:29:03,900 --> 01:29:08,200 - Myli�em si� co do ciebie, agentko Desbois. - Chyba tak. 522 01:29:13,800 --> 01:29:19,200 Naprawd� nie nazywam si� Desbois. Tylko Vickie Lynn. 523 01:29:21,500 --> 01:29:24,800 - M�wi�am, �e mo�esz mi ufa�. - Wiedzia�em. 45532

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.