All language subtitles for Santa.Et.Cie.2017.FRENCH.720p.Bluray.x264-LOST.pl

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak Download
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:01:15,384 --> 00:01:19,634 MIKOŁAJ I SPÓŁKA 2 00:01:19,717 --> 00:01:23,050 Na motywach historii prawdziwej. 3 00:01:25,716 --> 00:01:30,049 Ohoho! Zobaczmy, czego sobie życzy w tym roku mały Max. 4 00:01:30,132 --> 00:01:34,381 A, no tak. Jasne. W tym roku na fali znowu miśki. 5 00:01:34,465 --> 00:01:35,798 Ach… 6 00:01:41,713 --> 00:01:44,130 Może do Mumbaju albo Kuala Lumpur… 7 00:01:45,879 --> 00:01:47,546 Posłuchaj tego. 8 00:01:47,629 --> 00:01:50,295 Drogi Mikołaju, podaruj mi, co tylko chcesz. 9 00:01:50,379 --> 00:01:52,878 Niebywałe. Dzieci są takie kochane. 10 00:01:52,961 --> 00:01:55,544 - Pustynia Thar, tam podobno pusto. - Niezupełnie. 11 00:01:55,628 --> 00:01:57,752 Ale jest wyraźnie - pustynia, więc pusto. 12 00:01:57,836 --> 00:02:01,918 Tak, ale patrz: świnka morska nie mieszka w morzu, ani nie jest świnią, więc… 13 00:02:02,002 --> 00:02:05,168 Chętnie się gdzieś stąd ruszę, ale pustynia to pustynia. 14 00:02:05,251 --> 00:02:07,417 - I nie wciskaj mi świni. - No skąd. 15 00:02:11,375 --> 00:02:13,916 O, proszę. Zamek dla księżniczki, trzy kucyki, 16 00:02:14,000 --> 00:02:17,624 salon kosmetyczny, magiczna chmura. Tatiana ma długą listę życzeń. 17 00:02:17,707 --> 00:02:21,165 Może napisała list w imieniu całej dzielnicy. 18 00:02:21,248 --> 00:02:22,665 A… 19 00:02:22,748 --> 00:02:25,289 Oj, Mikuś, weź, to jest nasza śnieżna rocznica! 20 00:02:25,373 --> 00:02:27,289 - Hmm. - A ja tu tkwię jak sopel! 21 00:02:27,372 --> 00:02:29,039 - Hmm… - Może pojedźmy do Paryża? 22 00:02:29,122 --> 00:02:30,497 Paryż? 23 00:02:30,580 --> 00:02:31,663 No ale paryżanie… 24 00:02:31,747 --> 00:02:34,829 Oj, przestań, nie zdzielą cię bagietką przecież. 25 00:02:34,913 --> 00:02:37,246 - O! A Las Vegas!? - Mm… 26 00:02:37,329 --> 00:02:39,204 - A, domator brodaty. - Mm… 27 00:02:39,287 --> 00:02:42,620 Znów odłożysz wyjazd na za rok i tyle będzie. Ciągle to samo! 28 00:02:42,703 --> 00:02:46,286 To ja może skoczę zobaczę, czy nam misiów starczy na ten sezon, dobrze? 29 00:02:46,369 --> 00:02:48,619 Dobra, dobra! Misiami próbujesz się wykręcić? 30 00:02:48,702 --> 00:02:51,327 - Jeszcze wrócimy do tematu! - Tak, tak. 31 00:02:51,410 --> 00:02:52,868 Buziak w czółko. 32 00:02:53,909 --> 00:02:55,493 Mmm. 33 00:03:54,608 --> 00:03:55,566 Łup! 34 00:04:10,397 --> 00:04:11,896 Ach… 35 00:04:12,521 --> 00:04:13,521 Łoho! 36 00:04:15,104 --> 00:04:16,104 No dobra. 37 00:04:16,187 --> 00:04:17,687 Gdzie ten Magnus? 38 00:04:17,770 --> 00:04:18,978 Ohoho… 39 00:04:22,145 --> 00:04:24,144 - Szefie! Szefie! - Ups! Wybacz. 40 00:04:24,228 --> 00:04:27,019 Testujemy nowe twarzoodporne śnieżki - sam zobacz! 41 00:04:27,102 --> 00:04:28,102 O… 42 00:04:37,684 --> 00:04:39,392 Wie ktoś, gdzie jest Magnus? 43 00:04:45,849 --> 00:04:47,349 Ale nie w oko! 44 00:04:49,890 --> 00:04:51,223 No i gdzie on się podział? 45 00:05:10,386 --> 00:05:12,594 Co to za mina? Chono na misiaka. 46 00:05:13,303 --> 00:05:14,636 No! 47 00:05:18,927 --> 00:05:19,801 O właśnie. 48 00:05:28,383 --> 00:05:32,008 Prosimy się zgłosić po odbiór pluszu do misiów. 49 00:05:32,091 --> 00:05:34,382 Widział ktoś Magnusa? 50 00:05:34,466 --> 00:05:37,132 Uśmiech to podstawa higieny pracy. 51 00:05:37,215 --> 00:05:40,048 Pamiętaj - uśmiech to podstawa higieny pracy. 52 00:05:45,755 --> 00:05:47,755 - Dla kogo to? - O, cześć, Magnus. 53 00:05:47,838 --> 00:05:49,421 Cześć, cześć, mów dla kogo! 54 00:05:49,505 --> 00:05:51,629 Kazał dorzucić dla każdego po pluszaku. 55 00:05:51,713 --> 00:05:53,254 No ale nie ma potrzeby! 56 00:05:53,337 --> 00:05:55,212 To marnowanie środków zasobnych. 57 00:05:55,295 --> 00:05:58,295 To jest… to rozrzutność, to… już… już ja mu wygarnę! 58 00:05:58,378 --> 00:05:59,711 To masz okazję osobiście. 59 00:05:59,795 --> 00:06:01,044 - Magnus! - Mhm. 60 00:06:01,128 --> 00:06:02,503 Na słóweczko, tak? 61 00:06:02,586 --> 00:06:03,502 Jasne. 62 00:06:03,586 --> 00:06:04,461 Moje stado! 63 00:06:04,544 --> 00:06:06,252 To dokładamy te pluszaki? 64 00:06:06,335 --> 00:06:08,460 Uwaga na rączki! 65 00:06:08,543 --> 00:06:09,626 Uwaga! 66 00:06:16,958 --> 00:06:19,375 To jest pluszak dla Franka, tak? 67 00:06:19,458 --> 00:06:21,958 - Nie inaczej. - A nie lepszy kolor niebieski? 68 00:06:22,041 --> 00:06:23,082 Nie, szefie, błagam. 69 00:06:23,166 --> 00:06:26,290 Elfy harują jak osły, żadnych zmian, trzymajmy się planu, no! 70 00:06:26,374 --> 00:06:28,706 Wigilia jest dopiero dwudziestego czwartego. 71 00:06:28,790 --> 00:06:32,206 Wigilia tak, ale prezenty dzień wcześniej muszą być gotowe, no! 72 00:06:32,289 --> 00:06:35,830 Uwaga na rączki! 73 00:06:35,914 --> 00:06:37,955 Jesteśmy ze wszystkim w plecy! 74 00:06:38,038 --> 00:06:39,746 No to róbcie szybciej, nie wiem… 75 00:06:39,830 --> 00:06:43,787 Zamiast jednego miśka, róbcie, powiedzmy, jakieś sto tysięcy na raz, o. 76 00:06:43,871 --> 00:06:46,787 - Problem rozwiązany. - No ale taką zabawkę trzeba robić… 77 00:06:46,870 --> 00:06:51,119 Wiem, wiem, z radością, ale przy okazji bądźcie też wydajni, dobrze? 78 00:06:51,203 --> 00:06:52,661 Jak to szef widzi? 79 00:06:52,744 --> 00:06:58,576 Na przykład, tak w teorii, zamiast jednej, wytwarzacie sto tysięcy hulajnóg na raz. 80 00:06:58,660 --> 00:07:00,076 - Łapiesz? - Ta… 81 00:07:00,160 --> 00:07:03,451 - I się zyskuje na czasie. - Tak, ale zabawkę trzeba wytwarzać… 82 00:07:03,534 --> 00:07:06,658 Z radością, wiem, ale sto tysięcy zabawek na raz, pomyśl! 83 00:07:06,742 --> 00:07:07,700 Rozumiesz? 84 00:07:07,783 --> 00:07:08,991 No nie rozumiem. 85 00:07:09,825 --> 00:07:13,532 No to na przykład pomyśl: sto tysięcy wozów strażackich. 86 00:07:13,616 --> 00:07:15,907 - Robicie zamiast jednego. Skup się! - Mm? 87 00:07:15,990 --> 00:07:17,032 I jest szybciej. 88 00:07:17,115 --> 00:07:19,865 Nowa metoda, że tak powiem: więcej pracy, mniej zabawy. 89 00:07:19,948 --> 00:07:22,322 - No tak, ale zabawkę trzeba robić… - Przestań! 90 00:07:22,406 --> 00:07:23,781 Już przestałem. 91 00:07:36,445 --> 00:07:40,444 Szefie, wiesz, dzieciaki mają z roku na rok coraz większe wymagania. 92 00:07:40,528 --> 00:07:42,902 Na przykład, co my mamy zrobić z taką Tatianą? 93 00:07:42,986 --> 00:07:45,402 Chce mieć zamek dla księżniczki, trzy kucyki, 94 00:07:45,485 --> 00:07:47,402 salon kosmetyczny i magiczną chmurę. 95 00:07:47,485 --> 00:07:50,901 - Tam jest chyba jakiś problemik. - Mama nie poświęca jej uwagi. 96 00:07:50,984 --> 00:07:51,859 A… 97 00:07:51,942 --> 00:07:55,067 Najlepiej daj jej gumę do skakania, ulubioną zabawkę jej mamy. 98 00:07:55,150 --> 00:07:57,858 - I wtedy zaczną się bawić razem, mądre! - A jak! 99 00:07:57,941 --> 00:08:00,899 I to ułatwia sprawę. A dla nas to jest mniej roboty, nie? 100 00:08:00,983 --> 00:08:03,024 - A! Do każdej paczki dołóż kredki! - A?! 101 00:08:03,107 --> 00:08:05,065 Idę do pakowaczy. Idziesz ze mną? 102 00:08:05,149 --> 00:08:07,773 - Ale zaraz, szefie, moment! Zaczekaj! - To cześć! 103 00:08:07,856 --> 00:08:10,564 Z tymi kredkami to Święty koloryzował, tak!? 104 00:08:12,897 --> 00:08:15,688 - Szybciej, szybciej! - Ale szybciej już nie mogę! 105 00:08:15,772 --> 00:08:17,813 Właśnie, że możesz. Święta za pasem! 106 00:08:17,896 --> 00:08:19,438 No już, dawaj, dawaj! 107 00:08:19,521 --> 00:08:21,812 Ale ja naprawdę już nie mogę! To niemożliwe! 108 00:08:21,896 --> 00:08:24,770 Przestań się mazać, zostało naprawdę mało czasu! 109 00:08:24,854 --> 00:08:26,520 Uwaga, następna partia! 110 00:08:33,310 --> 00:08:34,602 Jest mnóstwo czasu. 111 00:08:35,435 --> 00:08:36,518 Hmm. 112 00:08:38,185 --> 00:08:39,476 Opa! 113 00:08:41,309 --> 00:08:42,351 O! 114 00:08:42,434 --> 00:08:44,309 Ruchy, raz, raz, z drogi! 115 00:08:45,767 --> 00:08:48,891 - Dawaj, dawaj, nie śpimy! - Ciach, ciach, jedziemy! 116 00:08:48,974 --> 00:08:52,890 Wolniej to już można tylko wstecz. Patrz! Masz zegarek? To do roboty! 117 00:08:52,974 --> 00:08:54,224 To jak ty chcesz zdążyć? 118 00:08:54,307 --> 00:08:56,432 Nie zdążymy i obetną ci premiową czapeczkę! 119 00:08:56,515 --> 00:08:58,390 Gdzie ty te wstążki dajesz? 120 00:08:58,473 --> 00:08:59,889 No proszę, jak ładnie idzie. 121 00:08:59,973 --> 00:09:01,972 - Szefie? Szefie, szefie, szefie… - Tak? 122 00:09:02,056 --> 00:09:05,097 No więc przeliczyłem prezenty i owenty, i… 123 00:09:06,138 --> 00:09:09,013 Z tymi kredkami dla wszystkich to nie damy rady. 124 00:09:09,096 --> 00:09:11,179 A, dobrze, dobrze, to daj świecowe. 125 00:09:11,262 --> 00:09:12,512 Właśnie nie, nie. 126 00:09:12,595 --> 00:09:14,345 Nie, ani świecowe, ani żadne… 127 00:09:14,428 --> 00:09:15,595 - Akwarele? - No nie. 128 00:09:15,678 --> 00:09:17,678 - Plakatówki? - Nie. No bo potem my… 129 00:09:23,927 --> 00:09:26,010 - Co z tobą? - A coś mnie tak talepie. 130 00:09:26,093 --> 00:09:27,176 Ciało takie ciepłe… 131 00:09:27,760 --> 00:09:30,717 - Oj! Głowa? - Oj tam… Chociaż… 132 00:09:30,801 --> 00:09:33,050 - Będzie dobrze. - A… 133 00:09:33,634 --> 00:09:34,633 Magnus? 134 00:09:55,338 --> 00:09:56,588 Śnieżynko! 135 00:09:59,129 --> 00:10:00,671 Ojojoj… 136 00:10:04,462 --> 00:10:07,003 O! Elfy zasadniczo są odporne na wirusy. 137 00:10:07,086 --> 00:10:09,794 Jednakże jeżeli jakimś cudem zachoruje jeden, 138 00:10:09,877 --> 00:10:11,627 chorują też wszystkie pozostałe. 139 00:10:11,710 --> 00:10:13,627 Właśnie, padli jak kostki domina. 140 00:10:13,710 --> 00:10:15,751 Ale dlaczego? Nigdy nie chorowały. 141 00:10:15,835 --> 00:10:16,793 Nie wiem. 142 00:10:19,168 --> 00:10:20,417 A, jest! 143 00:10:20,501 --> 00:10:24,083 W zamierzchłych czasach elfy poraziła jakaś tajemnicza bakteria. 144 00:10:24,167 --> 00:10:27,250 - I co, wyzdrowiały? - Czekaj, na razie wiem tyle, co ty. 145 00:10:27,333 --> 00:10:30,332 Tutaj masz: uratował ich magiczny eliksir. 146 00:10:30,874 --> 00:10:32,624 Sok ze śliwki kakadu. 147 00:10:32,707 --> 00:10:35,540 Co… Sok ze śliny kakabu? 148 00:10:35,623 --> 00:10:36,998 Śliwki KakaDU! 149 00:10:37,081 --> 00:10:38,831 Kakadu… Kakadu… Kaka… Kakadu! 150 00:10:38,914 --> 00:10:41,872 Australijski owoc o dużej zawartości witaminy C. 151 00:10:41,955 --> 00:10:45,830 Ja mam tu 92 tysiące elfów. Skąd ja wezmę tyle soku? 152 00:10:45,913 --> 00:10:49,079 Katastrofa, katastrofa, katastrofa… 153 00:10:55,328 --> 00:10:56,786 No tak, oczywiście! 154 00:10:57,369 --> 00:10:58,994 - Co? - No witamina C! 155 00:10:59,077 --> 00:11:02,035 - Śliwka kakadu ma pełno witaminy C! - No i co? 156 00:11:02,119 --> 00:11:05,368 Jak to co? Przynieś 92 tysiące witamin C i gotowe! 157 00:11:05,451 --> 00:11:06,993 Ale zaczekaj. Teraz mam iść? 158 00:11:07,076 --> 00:11:10,950 No tak, na Trzech Króli chcesz czekać? Rusz to swoje zimowe sadełko. 159 00:11:11,617 --> 00:11:12,534 A dlaczego ja? 160 00:11:12,617 --> 00:11:13,950 Bo ja nie umiem powozić? 161 00:11:14,033 --> 00:11:16,491 Nie chciałeś mnie nauczyć, to teraz nie umiem. 162 00:11:16,575 --> 00:11:20,074 Śnieżynko, nie jadę. Mam lęki wysokości, ludzkości i różne takie. 163 00:11:20,157 --> 00:11:22,115 Nie bredź, co Święta tam jeździsz. 164 00:11:22,199 --> 00:11:24,615 To prawda, ale nocą, jak nikt nie patrzy. 165 00:11:24,698 --> 00:11:26,948 A tak teraz, to co innego, rozumiesz? 166 00:11:27,031 --> 00:11:27,906 Ci ludzie… 167 00:11:27,989 --> 00:11:30,239 Już przestań, nie bądź taki delikates, co? 168 00:11:30,322 --> 00:11:34,238 - Od lat dajesz im te prezenty. - No daję, daję. Ale z daleka je daję. 169 00:11:34,322 --> 00:11:37,238 I dobrze. Tajemniczy Mikołaj - i niech tak zostanie. 170 00:11:37,321 --> 00:11:41,570 Tobie to pasuje, a ja bym pogadała z kimś innym niż zaspa śnieżna. 171 00:11:41,654 --> 00:11:42,695 Idź i się przygotuj. 172 00:11:43,653 --> 00:11:45,028 Szykuję sanie. 173 00:11:45,111 --> 00:11:45,986 Śnieżynka! 174 00:11:59,151 --> 00:12:00,650 Ojej… 175 00:12:02,733 --> 00:12:04,608 Było się wyspać na Wielkanoc. 176 00:12:04,691 --> 00:12:05,650 M-m. 177 00:12:14,190 --> 00:12:16,814 Może lepiej poczekać, aż elfy same wyzdrowieją. 178 00:12:16,898 --> 00:12:18,731 Tak to tylko pogorszymy sytuację… 179 00:12:18,814 --> 00:12:21,439 Wiesz, jak można pogorszyć sytuację? Nic nie robiąc. 180 00:12:21,522 --> 00:12:23,855 Nie zdążyłem nawet zrobić przeglądu sań. 181 00:12:23,938 --> 00:12:27,479 Tryb niewidzialności się psuje, podkowy nie zmienione na zimowe… 182 00:12:27,563 --> 00:12:29,604 - To samobójstwo! - Nie przesadzasz? 183 00:12:29,687 --> 00:12:33,395 - Właśnie nie, moja droga. - Mikuś, przestań, wszystko będzie dobrze. 184 00:12:34,311 --> 00:12:35,520 Ja w ciebie wierzę. 185 00:12:36,811 --> 00:12:38,477 Zresztą wszyscy wierzą. 186 00:12:38,561 --> 00:12:40,310 No, wszyscy to na pewno nie. 187 00:12:41,477 --> 00:12:43,685 Nasze pierwsze rozstanie poza świętami. 188 00:12:45,726 --> 00:12:47,018 Ruszaj. No już. 189 00:12:52,892 --> 00:12:53,766 No idź! 190 00:13:01,515 --> 00:13:03,140 Świetnie wyglądasz. 191 00:13:28,511 --> 00:13:30,844 Hun-hun… i wio! 192 00:13:52,007 --> 00:13:53,298 Co jest? Co? 193 00:13:54,798 --> 00:13:56,797 A, no tak, cel podróży, jasne. 194 00:13:56,881 --> 00:13:59,797 Miejsce, gdzie jest mało ludzi, niewielki ruch, 195 00:13:59,880 --> 00:14:03,338 za to witaminy pysznej C mają dużo… 196 00:14:03,421 --> 00:14:05,296 Już patrzę, patrzę… 197 00:14:05,379 --> 00:14:07,921 O! To może Sahara, co? 198 00:14:08,004 --> 00:14:10,545 Nie, nie, no ja się nie upieram. Już! 199 00:14:12,420 --> 00:14:14,586 No dobra, dobra, już patrzę. 200 00:14:16,128 --> 00:14:17,377 Oj, oj! 201 00:14:17,461 --> 00:14:18,544 Ech! 202 00:14:18,627 --> 00:14:20,169 O! Uuu… 203 00:14:21,752 --> 00:14:23,126 Oo… 204 00:14:25,543 --> 00:14:27,751 Uwaga, załoga, wchodzimy w turbulencje. 205 00:14:27,834 --> 00:14:30,125 Zapiąć pasy i opuścić poroże, proszę! 206 00:14:34,374 --> 00:14:35,249 Och! 207 00:14:36,416 --> 00:14:38,040 A-hoo! 208 00:14:45,248 --> 00:14:47,497 No i wykrakałem, tryb niewidzialności nawala! 209 00:14:47,581 --> 00:14:48,747 Spróbuję… 210 00:14:49,622 --> 00:14:51,871 O… A jednak działa. 211 00:14:53,246 --> 00:14:55,787 Dobra, panowie, parkujemy za tą dużą zabawką. 212 00:15:08,827 --> 00:15:09,785 Och… 213 00:15:09,868 --> 00:15:10,743 No. 214 00:15:19,908 --> 00:15:20,783 Hę? 215 00:15:24,699 --> 00:15:28,365 No… 216 00:15:28,907 --> 00:15:31,698 Jak myślicie, mają tu gdzieś skład witaminy? 217 00:15:33,906 --> 00:15:35,447 No ale tam są jacyś ludzie. 218 00:15:37,489 --> 00:15:41,196 No dobra, już rozumiem, w porządku, dotarło. Tak, rozumiem! 219 00:15:41,988 --> 00:15:43,238 Ech! Idę sam. 220 00:15:56,652 --> 00:15:58,152 Co za dzień… 221 00:15:58,235 --> 00:15:59,902 Wszyscy przeciwko mnie. 222 00:15:59,985 --> 00:16:00,985 A się uparli… 223 00:16:02,485 --> 00:16:03,651 O, w kutię karpia! 224 00:16:05,359 --> 00:16:07,817 - Ojej. - Zmęczony jakiś… 225 00:16:10,733 --> 00:16:12,066 Musi pan uważać. 226 00:16:13,566 --> 00:16:15,066 Ej! Żyje pan? 227 00:16:15,149 --> 00:16:18,274 - Chyba jeszcze tak. Ale co to za życie… - Wszystko w porządku? 228 00:16:18,357 --> 00:16:19,648 O, cześć. 229 00:16:23,148 --> 00:16:25,606 Gdzie leziesz, świateł nie widzisz?! 230 00:16:26,147 --> 00:16:27,689 Proszę pana, czerwone jest! 231 00:16:37,187 --> 00:16:39,187 O, nie mam aż takiego brzucha. 232 00:16:50,143 --> 00:16:52,726 O hoho! Proszę, kolego! Haha! 233 00:16:52,809 --> 00:16:55,767 - Ciekawy masz kostium. - Naturalna wełna, dobra na mrozy. 234 00:16:55,851 --> 00:16:59,058 A zieleń dlaczego? Jesteś od tych ekomikołajów? 235 00:16:59,142 --> 00:17:01,350 Nie, jestem od Śnieżynki, przez moje elfy. 236 00:17:01,433 --> 00:17:02,891 - Przez co? - Przez elfy. 237 00:17:02,974 --> 00:17:06,474 - A… - Zachorowały, całe 92 tysiące. 238 00:17:06,557 --> 00:17:08,307 - Na raz! - 92 tysiące? 239 00:17:08,390 --> 00:17:09,640 - Mhm. - Mm. 240 00:17:10,223 --> 00:17:13,056 Ale podobno na szczęście można je wyleczyć witaminą C. 241 00:17:13,139 --> 00:17:14,181 To dobra wiadomość. 242 00:17:14,264 --> 00:17:16,472 Ale trzeba szybko działać, bo zaraz święta. 243 00:17:16,555 --> 00:17:19,388 Czas zasuwa, jeszcze wczoraj miałem 20 lat, wiesz… 244 00:17:19,472 --> 00:17:22,888 I renifery już ledwo latają, musiałem zaparkować na dachu. 245 00:17:22,971 --> 00:17:24,429 - A… - O tam, za tą zabawką. 246 00:17:24,512 --> 00:17:27,762 No, ja cztery razy obleciałem dzielnię, zanim zaparkowałem. 247 00:17:27,845 --> 00:17:30,511 - No i właśnie. - I takie to świetne te Święta… 248 00:17:30,595 --> 00:17:33,677 - Poza tym nie wiem… - Tylko się streszczaj, w robocie jestem. 249 00:17:33,761 --> 00:17:35,677 A może wiesz, skąd mam wziąć ten lek? 250 00:17:35,760 --> 00:17:38,343 - Najprościej będzie iść do apteki. - Gdzie? 251 00:17:38,427 --> 00:17:40,468 - Widzisz ten zielony krzyż, tam? - No? 252 00:17:40,551 --> 00:17:43,926 No to otwierasz drzwi, wchodzisz do środka i zamawiasz. 253 00:17:44,009 --> 00:17:45,384 - Małą dawkę. - O, serio? 254 00:17:45,467 --> 00:17:47,050 Tylko musisz pokazać receptę. 255 00:17:47,134 --> 00:17:49,258 - Dzięki, Terry. - Uważaj na siebie. 256 00:17:49,342 --> 00:17:51,175 Ludzie są jednak mili. 257 00:17:51,258 --> 00:17:52,716 Skąd znał moje imię? 258 00:17:59,048 --> 00:18:00,548 Ojojojoj… 259 00:18:01,298 --> 00:18:02,173 Mogę pomóc? 260 00:18:03,006 --> 00:18:06,380 - Szukam tutaj działu dla elfów… - Zajmę się tym. 261 00:18:06,464 --> 00:18:09,005 Tutaj się pracuje. Zabawy na zewnątrz. 262 00:18:09,088 --> 00:18:12,629 A, miło wiedzieć, no nic, poproszę 92 tysiące tego. Da się zrobić? 263 00:18:12,713 --> 00:18:15,004 Wszystko się da, panie szanowny, tak. Żegnam. 264 00:18:15,087 --> 00:18:18,837 Ale chwila, nie mogę wyjść bez witamin! Muszę wyleczyć swoje elfy! 265 00:18:18,920 --> 00:18:22,503 Człowieku, ochłoń, zostaw! Nie, nie, odłóż to! 266 00:18:22,586 --> 00:18:25,210 - No wyraźnie mówię chyba! Odłóż to! - Ja tylko to! 267 00:18:25,294 --> 00:18:27,627 Święta są za trzy dni! Karola, powiedz panu! 268 00:18:27,710 --> 00:18:30,626 - Pan zna moje imię? Śledził mnie pan? - Tak, od urodzenia. 269 00:18:30,710 --> 00:18:33,834 - Dziadek zwariował… - To koszmar, wzywam policję! 270 00:18:33,917 --> 00:18:37,417 - Dobra, gdzie chowacie resztę? Tu? - Dosyć tego! Za drzwi, proszę! 271 00:18:37,500 --> 00:18:39,583 Mamy tu wariata, demoluje nam regały! 272 00:18:39,666 --> 00:18:41,499 - Panie! No co pan?! - A masz! 273 00:18:41,583 --> 00:18:43,541 Aa! Przyjedźcie szybko! 274 00:18:43,624 --> 00:18:46,290 - Czekaj… - Ooo… 275 00:18:47,415 --> 00:18:49,248 Aj… 276 00:18:50,248 --> 00:18:52,539 Dobrze, że przyjechaliście, ten facet to świr. 277 00:18:52,622 --> 00:18:54,164 Tak jest. Wszystko to spiszemy. 278 00:18:54,247 --> 00:18:56,705 Zanim dostał szału, poprosiłem go tylko grzecznie… 279 00:18:56,788 --> 00:19:00,996 - Uważamy na głowę. Szlafrok do środka. - A, no tak… Tak, jasne, już wchodzę. O… 280 00:19:01,079 --> 00:19:03,912 Już nie mam siły na takie akcje. 281 00:19:03,996 --> 00:19:07,412 - Dobra. To już szesnasty Mikołaj dzisiaj. - O, jak tu ładnie… 282 00:19:07,495 --> 00:19:09,661 O, jakie świąteczne auto, ze światełkami. 283 00:19:12,286 --> 00:19:15,244 - Gdzie jesteś? - Wyszedłem w pośpiechu. 284 00:19:15,327 --> 00:19:17,452 Janek się znowu wpakował w jakieś problemy. 285 00:19:17,535 --> 00:19:20,784 - Jak to? Zaraz siadamy do stołu! - Tak to już jest z tymi braćmi. 286 00:19:20,868 --> 00:19:23,951 - Dzieciaki czekają, co mam teraz zrobić? - Robię, co mogę. 287 00:19:24,034 --> 00:19:26,117 - Tomasz? - Chwilę, momencik. 288 00:19:26,200 --> 00:19:27,867 - Tomasz? Halo? - Janek! 289 00:19:29,241 --> 00:19:30,199 - Halo? - Tak? 290 00:19:30,783 --> 00:19:34,365 Dobra, to proste, to jak gra w trzy karty, dwie czarne, jedna czerwona. 291 00:19:34,449 --> 00:19:35,365 Łapiecie? 292 00:19:35,449 --> 00:19:36,948 No to pokażcie czerwoną. 293 00:19:37,615 --> 00:19:39,115 - To ta. - No właśnie nie. 294 00:19:39,198 --> 00:19:41,239 Nie, to jest czarna. Przegrałeś. 295 00:19:41,323 --> 00:19:43,739 - Czerwona była tu. - Heh, o ja… 296 00:19:43,822 --> 00:19:45,739 - Nieźle, co? - Dobry numer. 297 00:19:45,822 --> 00:19:47,238 - A jaki prosty. - Na maksa. 298 00:19:47,322 --> 00:19:50,488 I wtedy oni krzyczą: „Ej, idą gliny!” i wieją z moją forsą. 299 00:19:50,571 --> 00:19:51,446 Zaczekaj chwilę. 300 00:19:51,529 --> 00:19:53,696 - Tomasz! - Czekaj, oddzwonię. 301 00:19:53,779 --> 00:19:56,112 Wyobrażacie sobie? Normalnie mnie obrabowali! 302 00:19:56,195 --> 00:19:58,986 I jeszcze jestem zatrzymany, a jestem ofiarą przecież. 303 00:19:59,070 --> 00:20:00,569 Nie będziemy stawiać oporu. 304 00:20:00,653 --> 00:20:02,902 - Brat adwokat to skarb, pamiętaj. - Właśnie. 305 00:20:02,986 --> 00:20:05,527 - Już mnie nie ma. - I żebym cię tu już nie widział. 306 00:20:05,610 --> 00:20:06,485 Chodź, chodź. 307 00:20:06,568 --> 00:20:08,526 - No daj pyska. - Zostaw… 308 00:20:08,610 --> 00:20:09,859 - A w czółko dasz? - Nie! 309 00:20:09,943 --> 00:20:10,818 Szkoda. 310 00:20:10,901 --> 00:20:11,984 No co jest? 311 00:20:13,026 --> 00:20:15,525 - Nie ma jak rodzinka, co? - A, daj spokój, stary. 312 00:20:16,942 --> 00:20:18,608 Czekaj, nie podpisał papierów. 313 00:20:20,733 --> 00:20:24,440 - Z tym to dopiero będziemy mieli jaja. - Oj, weź. Mnie w to nie mieszaj. 314 00:20:26,398 --> 00:20:28,065 Proszę, pan siada. 315 00:20:30,648 --> 00:20:32,814 Urwanie głowy z tymi Świętami. 316 00:20:32,897 --> 00:20:35,480 Ten z brodą zdemolował aptekę. O tam siedzi. 317 00:20:35,563 --> 00:20:38,438 - Wołamy go? - Jasne, niech wejdzie. 318 00:20:38,521 --> 00:20:39,604 Tak, proszę! 319 00:20:39,688 --> 00:20:40,563 Chyba teraz pan. 320 00:20:41,187 --> 00:20:42,271 No… 321 00:20:47,936 --> 00:20:50,353 No więc… imię. 322 00:20:51,061 --> 00:20:51,936 Mikołaj. 323 00:20:52,019 --> 00:20:53,852 - Nazwisko? - Święty. 324 00:20:56,018 --> 00:20:57,601 - Urodził się pan… - Tak. 325 00:20:57,685 --> 00:21:00,684 - Przecież widzę! Interesuje mnie data! - A, no tak… 326 00:21:00,768 --> 00:21:03,517 To będzie 15 tysięcy drzwi, 16 tysięcy okien… 327 00:21:03,600 --> 00:21:06,558 To będzie po waszemu tak ze… 600 lat temu…? 328 00:21:07,600 --> 00:21:08,641 Tak z grubsza. 329 00:21:09,308 --> 00:21:12,474 - No to chyba wjeżdża alkomat, nie? - A to pomoże moim elfom? 330 00:21:12,557 --> 00:21:15,265 - Alkomat, a potem psychiatra na początek. - Tak. 331 00:21:18,598 --> 00:21:20,139 Otwieramy buzię. A! 332 00:21:20,806 --> 00:21:22,222 - A… - A… nie tak no… 333 00:21:22,306 --> 00:21:23,847 - A… - A… 334 00:21:23,930 --> 00:21:25,930 - A… A… - Już, już, cofam. 335 00:21:26,013 --> 00:21:29,221 Proszę się nie ruszać, będzie łatwiej. 336 00:21:29,304 --> 00:21:31,012 Pobieram… 337 00:21:31,096 --> 00:21:32,470 A… 338 00:21:32,554 --> 00:21:33,429 …lalkami. 339 00:21:34,054 --> 00:21:35,345 Nic nie zrozumiałem. 340 00:21:35,428 --> 00:21:37,803 - Nadal bawisz się lalkami? - Co? 341 00:21:38,719 --> 00:21:42,302 - No lalkami. Bawić się - lubiłeś, nie? - Zaraz, zaraz, co takiego? 342 00:21:42,385 --> 00:21:44,260 - Nadal się bawi. - Chcesz dożywocia?! 343 00:21:44,343 --> 00:21:46,510 - O takie lalki chodzi?! - Ale… 344 00:21:46,593 --> 00:21:48,676 Chcesz mieć we mnie wroga?! Nie chcesz! 345 00:21:48,759 --> 00:21:51,342 - Czekaj, już ja cię… chodź, gałganie… - Hej, hej! 346 00:21:51,426 --> 00:21:52,717 Zaraz sobie pogadamy. 347 00:21:52,800 --> 00:21:54,300 Proszę, idziemy. No już! 348 00:21:57,175 --> 00:21:58,133 Masz towarzystwo! 349 00:21:58,924 --> 00:22:00,382 Co się dzieje? 350 00:22:00,466 --> 00:22:02,590 Nie wiem. Może niewygodny temat? 351 00:22:04,048 --> 00:22:05,798 Może chcecie, żebym się nim zajął? 352 00:22:05,882 --> 00:22:07,923 Mało masz roboty, brat nie wystarczy? 353 00:22:08,006 --> 00:22:09,756 Chciałbym stąd wyjść, mogę? 354 00:22:09,839 --> 00:22:11,214 To chory człowiek jest. 355 00:22:11,756 --> 00:22:13,630 Zostaw go, wkurzył się. 356 00:22:13,714 --> 00:22:16,505 Ej! Nie stresuj się! Luz, luz… 357 00:22:16,588 --> 00:22:18,713 No nie jest to wymarzona sytuacja. 358 00:22:18,796 --> 00:22:20,962 Halo, dobry wieczór… Halo! 359 00:22:22,670 --> 00:22:23,753 Dobry wieczór. 360 00:22:24,378 --> 00:22:26,836 Jestem… adwokatem… 361 00:22:27,545 --> 00:22:28,878 Tomasz di Angelo. 362 00:22:29,461 --> 00:22:33,377 Mogę być pana adwokatem i bronić pana z urzędu. 363 00:22:33,460 --> 00:22:35,210 Bronić, ale przed czym? 364 00:22:35,293 --> 00:22:37,876 Pan rozumie, że trafił pan do aresztu? Prawda? 365 00:22:37,959 --> 00:22:41,042 Tak, tak, tak, areszt, więzienie, tak jak w grze Monopol. 366 00:22:41,126 --> 00:22:43,417 Dajcie mi kości, wyrzucę dublet i wychodzę. 367 00:22:43,500 --> 00:22:45,125 To jakiś dom wariatów. 368 00:22:45,208 --> 00:22:47,416 Estamos en la casa dos locos aquí! 369 00:22:48,124 --> 00:22:49,457 A więc Święty Mikołaj. 370 00:22:49,541 --> 00:22:51,707 - No. - Czemu pan podał takie dane? 371 00:22:52,874 --> 00:22:55,665 Pytali, jak się nazywam, to odpowiedziałem. 372 00:22:55,748 --> 00:22:57,456 - Święty Mikołaj? - Tak. Mhm. 373 00:22:58,623 --> 00:23:01,164 No dobrze… Dalej, co my tu mamy… 374 00:23:01,247 --> 00:23:03,955 Odmowa okazania dowodu tożsamości. Ma pan go? 375 00:23:04,497 --> 00:23:05,371 Nie? No właśnie. 376 00:23:05,996 --> 00:23:07,288 Obraza funkcjonariuszy… 377 00:23:07,371 --> 00:23:09,162 Jak ich pan nazwał? Elfy? 378 00:23:09,246 --> 00:23:10,454 Nie, nie, no bo ja… 379 00:23:11,412 --> 00:23:13,537 - Jestem Mikołajem, tak? - Tak… 380 00:23:13,620 --> 00:23:15,411 Mówiłem o swoich elfach. 381 00:23:15,495 --> 00:23:17,369 Mam ich 92 tysiące, wszystkie chore. 382 00:23:17,453 --> 00:23:20,911 No to co robię? Szukam dla nich witamin. Po opakowaniu dla każdego. 383 00:23:20,994 --> 00:23:22,452 A czyj to pomysł? Śnieżynki! 384 00:23:22,535 --> 00:23:25,201 Mogę coś powiedzieć? Ustalmy coś, pan pozwoli. 385 00:23:25,285 --> 00:23:28,326 - Jestem adwokatem i chcę panu pomóc. - Fajnie. 386 00:23:28,409 --> 00:23:31,784 Wmówimy im, że to był taki żarcik, o. 387 00:23:31,867 --> 00:23:32,742 W porządku. 388 00:23:34,450 --> 00:23:36,741 - „Przebieram się za Mikołaja”. - Serio? 389 00:23:37,491 --> 00:23:39,866 W sensie, nie ja, tylko pan się przebiera. 390 00:23:39,949 --> 00:23:42,032 - A, ja? Jasne. - Tak, pan. Dokładnie tak. 391 00:23:42,115 --> 00:23:44,448 Pan im powie tak: „Udaję Mikołaja”. 392 00:23:44,532 --> 00:23:45,865 - Nie udaję, jestem! - Nie. 393 00:23:45,948 --> 00:23:48,822 Tak proszę nie mówić, to koszmarnie utrudnia nam sprawę. 394 00:23:48,906 --> 00:23:52,697 - Ale ja nim jestem, co poradzę… - Ale nie mówimy o tym. Nasza tajemnica. 395 00:23:52,780 --> 00:23:53,863 Tu, w sercu. 396 00:23:54,488 --> 00:23:56,321 - „Udaję Mikołaja.” - Powtórzyć? 397 00:23:56,405 --> 00:23:58,446 - Poproszę, tak. - Udaję Mikołaja. 398 00:23:58,529 --> 00:24:01,404 - I nie mam złych zamiarów. - No skąd… I uwielbiam dzieci… 399 00:24:01,487 --> 00:24:04,237 Dobra, albo… niech pan nic nie mówi. Tak będzie lepiej. 400 00:24:04,320 --> 00:24:08,444 - Nie powiem. Ja lubię dzieci… - Totalna cisza. Zrobimy tak… Ja też, ale… 401 00:24:09,277 --> 00:24:11,319 Pan nic nie mówi, prawo do milczenia. 402 00:24:11,402 --> 00:24:12,527 - Do milczenia? - Tak. 403 00:24:12,610 --> 00:24:16,568 - Tej gry nie znam. - Więc… będą pytać, a pan nie odpowie. 404 00:24:17,276 --> 00:24:18,526 Jasne? 405 00:24:19,817 --> 00:24:23,275 Znaczy, teraz proszę odpowiedzieć, to inna sytuacja. Jasne czy nie? 406 00:24:23,358 --> 00:24:24,608 - Mam odpowiedzieć? - Tak. 407 00:24:24,691 --> 00:24:26,233 - No to jasne. - Cieszę się. 408 00:24:26,316 --> 00:24:29,482 To ja teraz pójdę… stąd. Zobaczę, co się da zrobić. To lecę. 409 00:24:29,566 --> 00:24:32,648 - A mogę stąd wyjść? Bo jeśli nie zdobędę… - Odwagi! 410 00:24:32,732 --> 00:24:35,148 - Ja potrzebuję… - Będzie dobrze! 411 00:24:36,439 --> 00:24:37,981 To jakiś astrolog, mówię. 412 00:24:38,606 --> 00:24:40,939 Wiesz, ogarnia znaki zodiaku, zioła, te sprawy… 413 00:24:41,022 --> 00:24:42,313 - Mhm… - Jaki masz znak? 414 00:24:42,938 --> 00:24:43,896 Panna. 415 00:24:43,980 --> 00:24:45,646 Heh… A ja kawaler. 416 00:24:46,896 --> 00:24:50,437 E… Gustaw, pożyczysz mi swoje kostki do gry? 417 00:24:52,770 --> 00:24:54,561 Skąd ty znasz moje imię? 418 00:24:54,645 --> 00:24:57,144 - Dajcie mi dwie minuty. - Zamęczysz nas! 419 00:24:57,228 --> 00:24:59,436 On nie jest niebezpieczny, zobaczycie. 420 00:24:59,519 --> 00:25:01,727 Pewnie nie jest. Alkotest nic nie wykazał. 421 00:25:01,810 --> 00:25:04,143 - Dobra, i co mamy z nim zrobić? - Dwie minuty. 422 00:25:04,226 --> 00:25:05,809 - Ani sekundy więcej. - Jasne. 423 00:25:06,851 --> 00:25:08,184 O cholera… 424 00:25:08,892 --> 00:25:09,975 Gdzie on jest? 425 00:25:10,850 --> 00:25:12,933 - Olivier! - Nie wiem, zamykałeś kraty? 426 00:25:13,017 --> 00:25:15,599 Pewnie, że tak! Nie mam jeszcze sklerozy! 427 00:25:15,683 --> 00:25:17,516 Do wszystkich patroli: 428 00:25:17,599 --> 00:25:20,557 poszukiwany mikołajopodobny mężczyzna w zielonym płaszczu. 429 00:25:20,640 --> 00:25:23,515 Powtarzam: mikołajopodobny w zielonym płaszczu. 430 00:25:26,056 --> 00:25:30,264 Halo, pan poczeka, momencik! Jedno zdjęcie. Dla małej, dobrze? 431 00:25:30,347 --> 00:25:32,180 O, ułożę włoski. 432 00:25:33,430 --> 00:25:35,888 Będzie focia z panem Świętym Mikołajem. 433 00:25:35,971 --> 00:25:38,846 E, ten jest sztuczny, Mikołaj ma czerwony płaszcz. 434 00:25:38,929 --> 00:25:41,095 Lepszy zielony niż żaden, nie marudź. 435 00:25:44,053 --> 00:25:46,053 Dlaczego ona to robi, co jest?! 436 00:25:46,136 --> 00:25:49,177 - Co się stało? - Ee! Chcę prawdziwego! 437 00:25:50,010 --> 00:25:52,260 Eee! 438 00:25:52,343 --> 00:25:54,884 Taki z ciebie Mikołaj, jak choinka z topoli. 439 00:25:54,968 --> 00:25:58,342 A to nie moja wina, to ona. Zaczęła: „Eee!”. 440 00:25:58,426 --> 00:26:01,717 Mój pradziadek był samurajem, więc uważaj ściemniaczu! 441 00:26:01,800 --> 00:26:02,758 Jej wina. 442 00:26:02,841 --> 00:26:06,299 Niedobry Mikołaj. 443 00:26:15,173 --> 00:26:17,839 - A trampolinę też już tam wpisałeś? - Tak, już jest. 444 00:26:17,922 --> 00:26:21,130 Mamo, słuchaj, to naprawdę skomplikowane, nie mówmy o tym teraz. 445 00:26:21,213 --> 00:26:23,088 I wyścigówkę. Dopisz ją tutaj. 446 00:26:23,171 --> 00:26:25,713 Mamo, co roku jest ta dyskusja, to naprawdę męczące. 447 00:26:25,796 --> 00:26:28,629 Bo co roku są Święta, naprawdę to tak trudno zrozumieć? 448 00:26:28,712 --> 00:26:29,587 - Tata! - Siemka! 449 00:26:29,670 --> 00:26:30,878 - Cześć! - No cześć! 450 00:26:30,962 --> 00:26:32,253 Nie, nie… ale… 451 00:26:33,128 --> 00:26:34,295 Skończyliśmy już listę. 452 00:26:34,378 --> 00:26:35,919 - Serio? - Tak! Wiesz? 453 00:26:36,003 --> 00:26:38,419 Daj buzialka dla tatulka. I stereo drugie też. 454 00:26:38,502 --> 00:26:42,376 - …pogadamy, będzie bardzo miło. - Ale my nie możemy. Naprawdę nie możemy. 455 00:26:42,460 --> 00:26:43,835 - Ooo! - Co? 456 00:26:43,918 --> 00:26:44,959 Nie no, nie wierzę! 457 00:26:45,043 --> 00:26:47,876 - Mamo, oddzwonię, dobrze? - Czekaj, nie rozłączaj się! 458 00:26:47,959 --> 00:26:49,542 Mówiłeś, że będziesz wcześniej. 459 00:26:49,625 --> 00:26:51,750 No tak, ale coś tam bratu wypadło. 460 00:26:53,250 --> 00:26:54,916 Mmm… ładnie pachnie. 461 00:26:54,999 --> 00:26:56,124 To tylko zupa. 462 00:26:56,207 --> 00:26:58,582 Ale pachnie nieziemsko, ja ci powiem… 463 00:26:58,665 --> 00:27:00,790 Podasz kostkę rosołową? 464 00:27:00,873 --> 00:27:03,623 - Kostki się zachciało… - I jeszcze wyścigówka… 465 00:27:03,706 --> 00:27:06,164 - Jeszcze wpisałam latającą wróżkę. - O, fajnie. 466 00:27:06,247 --> 00:27:07,539 Masz. 467 00:27:07,622 --> 00:27:09,622 Ty wiesz, co się działo w robocie? 468 00:27:09,705 --> 00:27:12,538 Zamknęli starszego faceta, w typie mojego ojca. 469 00:27:12,621 --> 00:27:15,787 I on zniknął, wiesz? Dziwne. Tajemnica! 470 00:27:15,871 --> 00:27:17,246 - Mama? - Nie mama, wujek! 471 00:27:17,329 --> 00:27:19,204 - A, no słucham. - Tak być nie może! 472 00:27:19,287 --> 00:27:22,620 - Skończyliśmy naszą listę! - Listę? A, dla Mikołaja, no tak. 473 00:27:22,703 --> 00:27:25,911 No proszę, proszę, jak dużo zabawek. Za dużo, nie? 474 00:27:25,994 --> 00:27:28,577 Ej, nie! Była umowa, że tylko trzy zabawki na głowę. 475 00:27:28,660 --> 00:27:31,160 - To jest przecież malutko. - Tak, tyle wystarczy. 476 00:27:31,243 --> 00:27:32,368 Trzy to za mało… 477 00:27:32,451 --> 00:27:35,492 Będziecie się nimi bawić spokojnie aż do Wielkanocy. 478 00:27:35,576 --> 00:27:38,867 - To kiedy przyjeżdżacie? - Moment, rozmawiam z córką. 479 00:27:38,950 --> 00:27:41,741 - Nie! Coś musicie wykreślić. - Ale, tata… 480 00:27:41,825 --> 00:27:43,866 Dzieciaki, życie to jest sztuka wyboru. 481 00:27:43,949 --> 00:27:45,866 Mogę zadzwonić za półtorej godziny? 482 00:27:45,949 --> 00:27:47,949 Proszę, bierzemy długopisy i wykreślamy. 483 00:27:48,032 --> 00:27:49,490 - No już, ciach-ciach. - Nie… 484 00:27:49,573 --> 00:27:51,823 Jak zobaczę więcej niż trzy zabawki, będę zły. 485 00:27:51,906 --> 00:27:54,948 - Tak, jasne. Też cię kocham, pa. - Liczę na was! Buziaki! 486 00:27:55,031 --> 00:27:56,197 Już, do roboty! 487 00:27:56,281 --> 00:27:57,780 Ech!!! 488 00:27:57,864 --> 00:28:01,155 A tato? Czy Mikołaj wchodzi przez okap, jak nie ma komina? 489 00:28:01,238 --> 00:28:02,821 Tak, dzięki mikołajowej magii. 490 00:28:02,905 --> 00:28:04,613 - Magii? - Tak jest, właśnie. 491 00:28:09,945 --> 00:28:11,320 Un, un, un… 492 00:28:11,403 --> 00:28:13,236 Un, un… stop, stop, stop! 493 00:28:13,319 --> 00:28:16,152 Stop-stop-stop! Stop!!! 494 00:28:16,236 --> 00:28:17,777 Ech… 495 00:28:19,235 --> 00:28:20,527 No dobra… 496 00:28:23,359 --> 00:28:26,317 Skreśliłem wyścigówkę, a ty co wykreślisz? 497 00:28:26,401 --> 00:28:29,358 Nie wiem, chyba nic, wszystko mi się podoba z tej listy. 498 00:28:29,442 --> 00:28:31,191 Trzeba coś skreślić. 499 00:28:31,275 --> 00:28:33,566 Wtedy zabawka trafi do twojego serca 500 00:28:33,649 --> 00:28:37,857 i Święty Mikołaj ją zobaczy w sercu, i ci ją przyniesie. 501 00:28:37,940 --> 00:28:39,773 Gadasz bzdury. Nie wiesz, co mówisz. 502 00:28:39,857 --> 00:28:43,398 Właśnie, że wiem i to dobrze. Ty gadasz bzdury, a ja mądre rzeczy. 503 00:28:43,481 --> 00:28:47,189 - I tak ci nie wierzę. - Ty mi od urodzenia w nic nie wierzysz! 504 00:28:47,272 --> 00:28:49,063 Mogę sobie nie wierzyć, w co chcę. 505 00:28:49,147 --> 00:28:51,813 Rób, jak chcesz. Nie chce mi się z tobą gadać. 506 00:28:55,437 --> 00:28:56,437 A jak ma rację? 507 00:29:02,561 --> 00:29:06,685 Mikołaju? Wykreśliłam latającą wróżkę, ale mam ją w sercu. 508 00:29:10,226 --> 00:29:13,934 Tak, tak, no znajdę wam ten śnieg. Tak… 509 00:29:16,642 --> 00:29:18,558 Tylko nie róbcie mi tu siana, OK? 510 00:29:18,642 --> 00:29:20,891 No, to ja będę leciał, rogi do góry! 511 00:29:22,349 --> 00:29:25,724 Cieszcie się, że pingwiny nie latają, bo bym was od razu wymienił. 512 00:29:25,807 --> 00:29:26,807 O, proszę. 513 00:29:26,890 --> 00:29:29,807 Rok temu nie było tej bramki. Hmm… 514 00:29:35,056 --> 00:29:36,764 - O, Tomasz! - Co pan tu robi? 515 00:29:36,847 --> 00:29:39,097 Ja chciałem… O w szopkę! 516 00:29:43,054 --> 00:29:44,179 Żyje pan? 517 00:29:44,262 --> 00:29:45,596 Och… 518 00:29:45,679 --> 00:29:47,928 - Jeszcze trochę tak. - Fajnie. 519 00:29:49,720 --> 00:29:51,261 - Co się stało? - A nic, nic… 520 00:29:53,886 --> 00:29:57,135 - To jest Mikołaj… - Wcale nie. Wracać do środka, już. 521 00:29:57,219 --> 00:29:58,385 - Święty Mikołaju. - Mm? 522 00:29:58,468 --> 00:30:00,885 Wykreśliliśmy prezenty z naszej listy. 523 00:30:00,968 --> 00:30:05,426 Niepotrzebnie, dostalibyście wszystko. Mati wyścigówkę, a Maja swoją wróżkę. 524 00:30:05,509 --> 00:30:07,217 - Tak! - Znasz tego pana? 525 00:30:07,300 --> 00:30:09,217 Skąd, wracaj do środka. Wracajcie. 526 00:30:09,300 --> 00:30:11,508 - Tak! Tak! Super! - Już, do środka. 527 00:30:13,174 --> 00:30:15,465 - Ej! Ej! - Skąd znasz imiona moich dzieci? 528 00:30:15,549 --> 00:30:17,090 - Co… - Skąd znasz ich imiona?! 529 00:30:17,174 --> 00:30:20,090 Znam imiona wszystkich dzieci na świecie, jestem Mikołajem. 530 00:30:20,173 --> 00:30:21,215 Ty mi nie cwaniakuj! 531 00:30:21,298 --> 00:30:24,422 A jak się stąd zaraz nie zwiniesz, to ci zęby wybiję. Dotarło? 532 00:30:24,506 --> 00:30:26,172 - Czy dotarło? - Mhm, mhm. 533 00:30:26,255 --> 00:30:27,213 No… 534 00:30:27,838 --> 00:30:29,755 Ło… 535 00:30:30,546 --> 00:30:32,671 Słuchaj, to chyba Święty Mikołaj. 536 00:30:32,754 --> 00:30:35,170 - Widziałaś jego brodę? - Nie no, ja nie wierzę! 537 00:30:35,254 --> 00:30:38,253 - To Święty Mikołaj, to on! - A wiesz, co to znaczy? 538 00:30:38,337 --> 00:30:39,920 Pewnie, że wiem, co to znaczy! 539 00:30:40,003 --> 00:30:42,211 No właśnie. On zna nasze tajemnice. 540 00:30:42,294 --> 00:30:45,502 Bo ma gały, które wszystko widziały! Ho ho ho! 541 00:30:46,127 --> 00:30:48,876 I zagląda nimi w serca Mai i Matiego! 542 00:30:50,043 --> 00:30:52,709 Zostawiłaś wróżkę na liście, czy wykreśliłaś? 543 00:30:52,793 --> 00:30:54,501 Zrobiłam, jak mi mówiłeś. 544 00:30:54,584 --> 00:30:57,667 Skreśliłam ją na tej kartce, ale zachowałam w sercu. 545 00:30:57,750 --> 00:31:00,749 - No i kto miał rację, co? - Ty. 546 00:31:00,833 --> 00:31:02,458 Wiedziałem, że to jest on. 547 00:31:02,541 --> 00:31:03,874 Bo pachniał ciastkami. 548 00:31:03,957 --> 00:31:05,915 Hm! A może on poszedł na dach? 549 00:31:05,999 --> 00:31:07,332 - Nie… - Poszukamy go tam? 550 00:31:07,415 --> 00:31:10,706 - Nie można bez rodziców. - Masz mnie słuchać, jestem starsza. 551 00:31:10,789 --> 00:31:12,206 Pójdziemy na trzy minuty. 552 00:31:12,289 --> 00:31:15,122 Jakby co, to będzie na ciebie. Ty mnie namówiłaś. 553 00:31:15,205 --> 00:31:17,705 I pod choinkę zamiast wróżki dostaniesz wróżdżkę. 554 00:31:17,788 --> 00:31:20,413 - Więc jak tam sobie chcesz! - Rózgę się mówi. Chodź. 555 00:31:20,496 --> 00:31:22,371 Skąd on zna nasz adres? 556 00:31:22,454 --> 00:31:25,412 Nie wiem, nie mam pojęcia, nie dawałem mu, ja tylko… 557 00:31:26,245 --> 00:31:27,370 przedstawiłem się. 558 00:31:27,453 --> 00:31:30,203 Jest jakiś dziwny. Taki miły i uśmiechnięty. 559 00:31:30,286 --> 00:31:32,577 I wszyscy go lubią, i w ogóle sama słodycz… 560 00:31:32,661 --> 00:31:35,077 A potem ciach i nas przerobi na suchą kiełbasę! 561 00:31:35,160 --> 00:31:38,451 - Na mięso w Wigilię?! - Ten typ zna imiona naszych dzieci. 562 00:31:38,535 --> 00:31:40,701 Nie wiem, wygląda jak mój ojciec. 563 00:31:43,201 --> 00:31:45,367 Daj spokój! Trzy minuty to nie jest długo. 564 00:31:45,450 --> 00:31:48,200 Bardzo długo. Jak dostaniemy karę, to będzie na ciebie! 565 00:31:50,533 --> 00:31:52,574 - Tato! - Maja? Mati? 566 00:31:53,949 --> 00:31:54,865 Co jest!? 567 00:31:54,949 --> 00:31:57,073 - Widzicie to!? - Na dachu jest Mikołaj! 568 00:31:57,157 --> 00:31:59,406 Robi nam stajenkę i oborę w jednym! 569 00:32:02,031 --> 00:32:04,322 To ten facet. 570 00:32:04,405 --> 00:32:05,280 I sanie. 571 00:32:05,364 --> 00:32:07,655 A, Tomasz. Mówiłem już Mai… 572 00:32:10,821 --> 00:32:12,321 Proszę pana! 573 00:32:13,071 --> 00:32:14,487 Sprowokował mnie! 574 00:32:19,570 --> 00:32:20,903 - Tomasz… - Tak? 575 00:32:35,942 --> 00:32:36,817 Żyje pan? 576 00:32:36,900 --> 00:32:38,566 Ostatnio często o to pytają. 577 00:32:38,650 --> 00:32:39,566 Taki pan blady. 578 00:32:39,649 --> 00:32:41,482 Mało się opalam, może dlatego. 579 00:32:41,566 --> 00:32:44,732 Święty Mikołaju, możemy bujnąć się na reniferze? 580 00:32:44,815 --> 00:32:46,065 Nie, nie, nie. 581 00:32:46,148 --> 00:32:48,148 - Ale proszę… - Nawet nie ma mowy. 582 00:32:48,231 --> 00:32:49,731 Łenifełka płosimy… 583 00:32:49,814 --> 00:32:50,981 Nie! 584 00:32:51,064 --> 00:32:54,105 Ju-huu! Ale ekstra! 585 00:32:54,189 --> 00:32:55,938 Hej, hej… Rudolfik! 586 00:32:57,271 --> 00:33:00,271 - Nie zagalopuj się tam! Ląduj! - Ju-huu! 587 00:33:00,354 --> 00:33:01,437 On naprawdę lata. 588 00:33:01,521 --> 00:33:03,979 - Przecież to renifer. - Oczywiście, że renifer. 589 00:33:04,062 --> 00:33:06,603 - Mati, trzymaj się tych rogów! - Hejka! 590 00:33:06,687 --> 00:33:08,311 Hehe! 591 00:33:08,395 --> 00:33:11,061 Mati, trzymaj się! Chociaż tej grzywy się trzymaj! 592 00:33:11,144 --> 00:33:13,810 - A to wieża Eiffla! - Ja cię! 593 00:33:14,519 --> 00:33:17,101 Pan zniży zwierzę. Parę kopyt w dół proszę. 594 00:33:17,185 --> 00:33:18,768 - Un, un, un… - Nie… 595 00:33:18,851 --> 00:33:21,267 - Dzieci! - Jeszcze jedno okrążenie. 596 00:33:21,351 --> 00:33:24,600 - Patrzcie, co ja tu mam! - Jeszcze! Jeszcze! 597 00:33:24,684 --> 00:33:26,725 - I lądujemy… - Ej, czekajcie! 598 00:33:26,808 --> 00:33:29,016 - Było jedno kółko za dużo. - Było w śnieżkę! 599 00:33:29,099 --> 00:33:30,099 Nie. Już, dość. 600 00:33:30,183 --> 00:33:33,474 - Dobranoc, Mikołaju! - Już, starczy. Dobranoc! 601 00:33:33,557 --> 00:33:35,557 Ale z góry wszystko jest małe. 602 00:33:37,931 --> 00:33:39,098 W pełni się zgadzam. 603 00:33:39,181 --> 00:33:40,264 - Spytaj go. - Dobra. 604 00:33:40,348 --> 00:33:43,097 Masz ochotę coś zjeść, albo napić się czegoś… 605 00:33:43,180 --> 00:33:45,972 Może mleka migdałowego. Nie toleruję laktozy. 606 00:33:46,055 --> 00:33:46,930 Jasne. 607 00:33:47,513 --> 00:33:51,137 Zrobił się gorący. Jak zimne ognie, tyle że na ciepło. 608 00:33:51,971 --> 00:33:54,803 Wyglądał naprawdę marnie. Dotknąłem go, cały płonął. 609 00:33:54,887 --> 00:33:55,762 Potem zemdlał. 610 00:33:55,845 --> 00:33:57,386 A za nim reszta… Trrrach! 611 00:33:58,344 --> 00:33:59,386 Jak efekt domina. 612 00:33:59,469 --> 00:34:01,094 Wszystkie elfy nagle leżą. 613 00:34:01,761 --> 00:34:05,343 Lawinowa elfia gorączka, to nie zdarza się co dzień. 614 00:34:05,427 --> 00:34:06,801 - Trochę kłopot. - No tak. 615 00:34:06,885 --> 00:34:09,926 - Jesteś pewien, że witamina C im pomoże? - Mhm. 616 00:34:10,009 --> 00:34:14,050 - Dziewięćdziesiąt dwa tysiące, tak? - Tak Śnieżynka mówiła - witamina C. 617 00:34:14,133 --> 00:34:17,550 Więc trzeba dać po opakowaniu na elfa i będzie już dobrze. 618 00:34:18,216 --> 00:34:20,716 No, albo trzeba będzie szukać śliwek kakadu. 619 00:34:20,799 --> 00:34:22,882 Więc jedno opakowanie macie, tak? 620 00:34:22,965 --> 00:34:26,131 Tak, 92 tysięcy pewnie byśmy nie przejedli, więc… 621 00:34:26,215 --> 00:34:29,214 - Zdobędziemy więcej, tylko trzeba czasu. - Po co? 622 00:34:29,298 --> 00:34:32,422 Po co? No choćby po to, żeby zorganizować pieniądze. 623 00:34:32,505 --> 00:34:34,713 To góra witamin - swoje kosztuje. 624 00:34:34,797 --> 00:34:37,171 Tak. Trzeba będzie kupić. 625 00:34:37,255 --> 00:34:39,296 Kupić to znaczy… mm… 626 00:34:40,171 --> 00:34:41,504 Bo rozumiesz zasadę… 627 00:34:42,295 --> 00:34:44,462 kupna-sprzedaży, nie? 628 00:34:44,545 --> 00:34:46,211 E… Możecie przypomnieć? 629 00:34:46,295 --> 00:34:48,836 - Masz pieniądze? Pokażemy. - Aha. Dobra, tak. 630 00:34:48,919 --> 00:34:51,086 Coś takiego… masz takie coś? 631 00:34:51,169 --> 00:34:54,085 - To jest dokładnie 20 euro. - No i? 632 00:34:54,168 --> 00:34:56,710 No i za tyle kupisz dziesięć opakowań. 633 00:34:56,793 --> 00:35:00,167 Więc trzeba ich więcej, żeby kupić 92 tysiące. 634 00:35:00,251 --> 00:35:03,250 Są różne kolory, są czerwone, są fioletowe i zielone. 635 00:35:03,334 --> 00:35:04,667 - Tak. - Czekaj, ja mówię. 636 00:35:04,750 --> 00:35:07,291 Producenci witamin chcą dostać pieniądze. 637 00:35:07,374 --> 00:35:09,999 No to dlaczego nie produkują pieniędzy? Od razu. 638 00:35:10,082 --> 00:35:12,457 Pieniądze służą do wymiany. Do kupowania. 639 00:35:12,540 --> 00:35:15,040 - No… albo do płacenia za pracę. - Za pracę. Tak. 640 00:35:15,123 --> 00:35:17,706 - Moment, czekajcie. - Zaraz wymyślimy przykład. 641 00:35:17,789 --> 00:35:20,581 - Płace, za pracę? - Mikołaj płaci tym swoim elfom, tak? 642 00:35:20,664 --> 00:35:21,580 Nie, w życiu. 643 00:35:21,664 --> 00:35:24,872 - Ale naszym elfom się płaci. - Mało, ale się płaci. 644 00:35:25,496 --> 00:35:28,121 - To jest kupowanie? - Nie, to jest płacenie. 645 00:35:28,204 --> 00:35:29,746 - Płacenie? - Płacenie. 646 00:35:29,829 --> 00:35:30,954 Dobrze. 647 00:35:31,037 --> 00:35:33,953 - A sprzedaż? - Sprzedaż to przeciwieństwo dawania. 648 00:35:34,662 --> 00:35:36,661 - Zabieranie. - Nie. 649 00:35:36,745 --> 00:35:39,536 - Na przykład masz mleko. - Tak? 650 00:35:39,619 --> 00:35:40,786 - Masz je, tak? - No i? 651 00:35:40,869 --> 00:35:42,327 - Mmm, dobre, nie? - Mhm. 652 00:35:42,410 --> 00:35:45,368 I nie można go wziąć ze sklepu, trzeba za nie zapłacić, 653 00:35:45,451 --> 00:35:49,867 bo osoba, która doiła krowę, tak… wykonała pracę no i ona… 654 00:35:49,951 --> 00:35:50,825 Sik-sik-sik… 655 00:35:50,909 --> 00:35:52,450 …z wymion… 656 00:35:52,534 --> 00:35:53,492 Dobra. 657 00:35:53,575 --> 00:35:57,533 To może ja teraz się prześpię, a wy to ogarniecie, co? 658 00:35:58,116 --> 00:36:01,074 Rano wstanę, zgarnę witaminy i wracam wesoło do siebie. 659 00:36:01,157 --> 00:36:05,323 - Na jutro to raczej trudno, bo… ciężko. - Nie, to odpada, na jutro nie. 660 00:36:05,990 --> 00:36:07,864 Nie da rady. Co nie? 661 00:36:10,655 --> 00:36:11,822 Gdzie go wcięło? 662 00:36:16,071 --> 00:36:18,904 Nie, już załatwiłem, będą rano. 663 00:36:19,446 --> 00:36:21,779 To nie było takie trudne. 664 00:36:21,862 --> 00:36:23,320 No dobra, dawaj. 665 00:36:23,403 --> 00:36:25,278 Un, un. 666 00:36:27,069 --> 00:36:28,736 I śpiulki. 667 00:36:29,527 --> 00:36:31,902 Elfy potrzebują naturalnej witaminy C. 668 00:36:33,860 --> 00:36:35,735 Takie niecodzienne zdanie, nie? 669 00:36:36,901 --> 00:36:40,442 „Elfy potrzebują naturalnej witaminy C”. 670 00:36:40,525 --> 00:36:43,567 - Albo 92 tysięcy kaka śliwek. - No… 671 00:36:43,650 --> 00:36:45,275 Jutro zapytam o to w sklepie. 672 00:36:45,358 --> 00:36:46,608 - Jutro, tak. - Dobra. 673 00:36:53,815 --> 00:36:56,314 Święty Mikołaj wylądował na naszym dachu. 674 00:36:57,773 --> 00:36:59,314 Heh. Powtórzysz to? 675 00:37:00,189 --> 00:37:02,688 Święty Mikołaj wylądował na naszym dachu. 676 00:37:04,480 --> 00:37:07,271 To wiatry renifera? 677 00:37:07,354 --> 00:37:08,687 No bo chyba nie moje. 678 00:37:11,312 --> 00:37:12,603 I jak nastroje? 679 00:37:12,687 --> 00:37:15,395 Tomasz jak zwykle zestresowany. 680 00:37:15,478 --> 00:37:18,227 Rodzice co roku cisną, żebyśmy do nich przyszli, 681 00:37:18,311 --> 00:37:19,810 chcą zobaczyć dzieci, a… 682 00:37:19,894 --> 00:37:21,977 Tomasz się stawia, bo te święta… 683 00:37:22,060 --> 00:37:24,643 przypominają mu dzieciństwo, ojca… 684 00:37:24,726 --> 00:37:27,809 Jak się nie ma rodziny, to te całe święta to istne piekło. 685 00:37:27,892 --> 00:37:29,184 Wiem, jak to jest. 686 00:37:29,267 --> 00:37:31,683 Totalnie depresyjny okres, tyle ci powiem. 687 00:37:31,767 --> 00:37:33,142 No wiem, wiem. Tak mówią. 688 00:37:33,225 --> 00:37:35,641 Nie wymyśliłam tego, jest nawet taka emotka… 689 00:37:36,558 --> 00:37:38,182 A teraz śliwka kakadu. 690 00:37:40,349 --> 00:37:42,515 Macie może śliwki kakadu? 691 00:37:42,598 --> 00:37:44,556 - Papugi? - Śliwki kakadu. 692 00:37:44,640 --> 00:37:46,764 - Kaka… nie, nie słyszałem. - Dziękuję. 693 00:37:48,514 --> 00:37:50,847 Dziękuję pięknie! Idziemy, dzieciaki! 694 00:37:50,930 --> 00:37:52,763 Idziesz? Mati, chodź. 695 00:37:52,847 --> 00:37:54,846 - To do kolejnej apteki. - Nie! 696 00:37:54,930 --> 00:37:56,054 - Tak. - Już nie chcę! 697 00:37:56,138 --> 00:37:58,637 - No przestań, dobrze nam idzie. - Już mam dość! 698 00:37:58,721 --> 00:38:01,095 - Chodź. Jeszcze tylko trochę. - Nogi mnie bolą. 699 00:38:01,178 --> 00:38:04,636 - Co ty? Ty płaczesz, stary? No przestań. - Ja chcę latać reniferem! 700 00:38:04,720 --> 00:38:08,636 Dobrze, ale nie teraz. Najpierw te zakupy. Trzeba kupić elfom witaminy! 701 00:38:08,719 --> 00:38:11,968 - Tato, weź mu coś powiedz! - Ja chcę do Mikołaja, tato… 702 00:38:12,052 --> 00:38:14,385 Dlatego idziemy. No przecież mówię, że potem! 703 00:38:14,468 --> 00:38:17,634 - Ja chcę takiego renifera! - No już, idziemy. Raz, dwa! 704 00:38:17,717 --> 00:38:19,300 Naprawdę pierwsze słyszę. 705 00:38:19,384 --> 00:38:20,509 - Ale… - Nie da rady. 706 00:38:20,592 --> 00:38:22,008 Na pewno nie? 707 00:38:22,092 --> 00:38:24,924 - Da się załatwić? - 92 tysiące, tak? 708 00:38:25,008 --> 00:38:26,757 Nie no, nie wierzę. 709 00:38:26,841 --> 00:38:28,132 No wiem, rozumiem. 710 00:38:36,631 --> 00:38:38,505 Czemu masz zielony płaszcz? 711 00:38:39,130 --> 00:38:41,755 A! Oblałeś się szpinakową zupą? 712 00:38:42,422 --> 00:38:43,921 Ale Księżyc daje po gałach. 713 00:38:44,005 --> 00:38:45,838 Tak po prawdzie to mamy dzień. 714 00:38:47,337 --> 00:38:48,754 Ale czemu nie czerwony? 715 00:38:48,837 --> 00:38:50,628 Chodźcie, dzieci, już… 716 00:38:50,712 --> 00:38:52,420 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 717 00:38:52,503 --> 00:38:54,503 - Pogadam z renami. - Co proszę? 718 00:38:54,586 --> 00:38:56,627 Co tam? 719 00:38:56,711 --> 00:38:59,210 No jak tam? Nie za gorąco? 720 00:39:00,085 --> 00:39:03,960 - Czemu zielony płaszcz? - Cały zgrzany. Za ciepło tu dla nich. 721 00:39:04,043 --> 00:39:07,501 - Masz witaminy? - Yy… tak, prawie. Mam większość. 722 00:39:08,084 --> 00:39:09,125 Czyli nie wszystkie? 723 00:39:09,209 --> 00:39:12,083 Musimy się zorganizować, zebrać ich więcej i jeszcze… 724 00:39:12,166 --> 00:39:14,458 U-u-u-u-u-u… 725 00:39:15,624 --> 00:39:17,374 On coś mówi teraz? Tak? Nie? 726 00:39:17,457 --> 00:39:18,332 - Ciii… - Proszę. 727 00:39:19,582 --> 00:39:20,582 Tak, słyszałem. 728 00:39:20,665 --> 00:39:21,832 Kiedy spadnie śnieg? 729 00:39:21,915 --> 00:39:26,331 W Paryżu ze śniegiem słabo, trochę popada i zaraz się topi, robi się chlapa… 730 00:39:26,414 --> 00:39:28,705 Hu-hu-hu-hu-hu-hu, chlapa. Hu-hu. 731 00:39:31,288 --> 00:39:34,621 - A jak w ich języku jest „dzień dobry”? - Mówisz: un-un. 732 00:39:34,704 --> 00:39:38,162 - Han-han. - Nie. Nie… Un-un. 733 00:39:38,704 --> 00:39:39,703 Kum-kum. 734 00:39:39,787 --> 00:39:42,036 Spytałaś go, czy chce jogurt truskawkowy. 735 00:39:42,120 --> 00:39:44,619 No i teraz chce jogurtu, no… 736 00:39:44,703 --> 00:39:47,994 - A czemu zielony płaszcz, nie czerwony? - Dlaczego on ciągle tak? 737 00:39:48,077 --> 00:39:50,952 - Przestańcie już. - Prawdziwy Mikołaj nosi czerwony! 738 00:39:51,035 --> 00:39:52,201 Co one z tymi kolorami? 739 00:39:52,285 --> 00:39:56,201 To chodzi o to, że u nas Mikołaj jest… On jest u nas czerwony, bo… 740 00:39:56,826 --> 00:39:57,950 Bo co? 741 00:39:58,534 --> 00:40:01,075 No czerwony z powodu tych, no… Chyba kreskówek. 742 00:40:01,158 --> 00:40:02,866 - Czy jestem czerwony? - Zielony. 743 00:40:02,950 --> 00:40:03,908 - Na pewno. - Tak. 744 00:40:03,991 --> 00:40:06,532 - Zwykle jesteś czerwony! - Dlaczego za mną chodzi? 745 00:40:06,616 --> 00:40:10,073 Bo nie rozumie całej tej sytuacji z kolorami, to pewnie dlatego, że… 746 00:40:10,157 --> 00:40:13,156 No to wyjaśniłem, a on pyta, ciągle pyta i pyta… 747 00:40:13,239 --> 00:40:15,989 Dobra, zbieramy się, Mikołaj jest wyraźnie niewyspany. 748 00:40:16,072 --> 00:40:18,447 Spotkamy się na dole. Na dole, prawda? Hm? 749 00:40:18,530 --> 00:40:20,697 Ej, co robicie?! Nie ciągnij go za ogon! 750 00:40:24,738 --> 00:40:27,070 Co wy wyprawiacie? Zostawcie to. 751 00:40:27,154 --> 00:40:30,945 Bo my sprawdzamy. ile jest tych witamin dla elfów Świętego Mikołaja. 752 00:40:31,028 --> 00:40:33,028 Dosyć, już, już, koniec. 753 00:40:33,111 --> 00:40:34,403 Ja ogarnę zakupy. 754 00:40:35,152 --> 00:40:36,902 - Cześć, kochani! - Czołem! 755 00:40:36,985 --> 00:40:38,652 - O, mama! - Cześć, mama! 756 00:40:38,735 --> 00:40:40,443 - No, już, już… - Mama… 757 00:40:40,527 --> 00:40:42,443 Co tam? Jestem spóźniony. 758 00:40:45,234 --> 00:40:47,567 - To ile tego mamy? - Jeszcze za mało. 759 00:40:48,192 --> 00:40:50,858 - Pff… Nie znalazłam tych śliwek. - No co ty? 760 00:40:51,858 --> 00:40:53,774 Oj, i chyba się nie wyspałam. 761 00:40:55,232 --> 00:40:57,815 Trzeba jeszcze kupić lód dla reniferów. 762 00:40:57,899 --> 00:40:59,898 - O nie, nie. - To ruszamy? 763 00:40:59,982 --> 00:41:01,273 Co ty tu robisz? 764 00:41:01,356 --> 00:41:03,731 - Którędy tu wszedłeś? - No… tędy. 765 00:41:04,273 --> 00:41:05,272 To ruszamy? 766 00:41:05,356 --> 00:41:07,897 Już rozumiem. To tak się wydostałeś z aresztu, tak? 767 00:41:07,980 --> 00:41:10,355 Żeby wyjść z więzienia, trzeba wyrzucić dublet. 768 00:41:10,438 --> 00:41:11,896 Inaczej będzie oszustwo. 769 00:41:12,771 --> 00:41:13,729 Jasne. 770 00:41:13,813 --> 00:41:14,771 To ruszamy? 771 00:41:15,396 --> 00:41:17,020 Tak. Dobra. 772 00:41:17,104 --> 00:41:18,395 No to do roboty. 773 00:41:18,478 --> 00:41:20,936 - Tomasz? - To ruszamy? 774 00:41:21,020 --> 00:41:22,686 - Chodź tu… - Ojojojojoj… 775 00:41:24,436 --> 00:41:27,144 - No to ruszamy, czy… - Spadam! Na razie! 776 00:41:29,018 --> 00:41:31,976 Witaminy w takich ilościach można zamówić na Amazonie. 777 00:41:32,060 --> 00:41:34,601 Dziewięćset sztuk za dziewięć stówek. 778 00:41:34,684 --> 00:41:37,059 O, latam nad Amazonką już od wieków i nigdy… 779 00:41:37,142 --> 00:41:39,308 Nie no… heh, nie chodzi o rzekę. 780 00:41:40,308 --> 00:41:41,850 To taki portal w internecie. 781 00:41:44,516 --> 00:41:46,140 Których słów nie zrozumiałeś? 782 00:41:46,224 --> 00:41:49,515 Zrozumiałem: „takie”, „portki”, „w lecie”. 783 00:41:50,973 --> 00:41:54,139 - Ruszamy? - E… innego ubrania… nie masz? 784 00:41:56,180 --> 00:41:57,055 Mm… 785 00:42:01,638 --> 00:42:03,596 Och… momencik. Gdzie one… 786 00:42:04,262 --> 00:42:06,429 Potrzymaj, Mikołaj, na moment, proszę. 787 00:42:10,595 --> 00:42:13,428 - O ja! Jak wyszedłeś? - Ojeju! Jak to zrobiłeś? 788 00:42:13,511 --> 00:42:16,260 - Jak wyszedłeś z klatki? - A gdzie masz tamto ubranie? 789 00:42:16,344 --> 00:42:17,552 Czemu dziś na czerwono? 790 00:42:17,635 --> 00:42:20,968 Proponuję, żebyś na przyszłość lepiej wychodził drzwiami, jak inni. 791 00:42:26,759 --> 00:42:27,675 Nie, nie, nie. 792 00:42:27,758 --> 00:42:28,925 Ble. 793 00:42:30,508 --> 00:42:31,966 Ty, widziałaś go? 794 00:42:32,049 --> 00:42:33,299 To jest skórka. 795 00:42:33,382 --> 00:42:34,966 Mhm… co skórka? 796 00:42:35,049 --> 00:42:38,173 Dobra! Z lodem nie będzie problemu, da się załatwić. 797 00:42:38,257 --> 00:42:41,090 - Skrzynkę, dwie, trzy? Ile? - E… sama nie wiem… 798 00:42:41,673 --> 00:42:45,006 - I nie chcę pieniędzy, to za te kwiaty. - O, dziękuję ci. 799 00:42:45,089 --> 00:42:46,297 Dla ciebie wszystko. 800 00:42:46,380 --> 00:42:48,588 A 92 tysiące opakowań witaminy C? 801 00:42:48,672 --> 00:42:50,671 - Nie, nie, Mikołaju, tu… - Tu co? 802 00:42:50,755 --> 00:42:53,254 Tutaj sprzedają ryby. Nie mają lekarstw. 803 00:42:53,337 --> 00:42:57,628 Uu, słabo wyglądają. Wie pan, że ryby wolą żyć w wodzie, a nie na lodzie? 804 00:42:58,212 --> 00:42:59,086 Mhm. 805 00:43:02,211 --> 00:43:03,919 Z moją matką podobnie. Straszne. 806 00:43:04,002 --> 00:43:06,460 Z dnia na dzień wszystko jej się poprzestawiało. 807 00:43:06,544 --> 00:43:07,502 Przykre. 808 00:43:08,252 --> 00:43:10,793 - Chodźmy już. - No dobrze, lód jest załatwiony… 809 00:43:10,876 --> 00:43:13,584 Jogurty też mamy. Czego jeszcze trzeba reniferom? 810 00:43:13,667 --> 00:43:16,459 Chwileczkę… Mchy i porosty, i korzonki, i małe krzaczki… 811 00:43:16,542 --> 00:43:19,125 Oj nie… trzeba było mówić wczoraj. To bym zamówiła. 812 00:43:19,208 --> 00:43:20,833 - Tak od ręki nie ma. - A… 813 00:43:20,916 --> 00:43:23,666 - Potrzebuję też tych witamin. Serio. - Tak, to wiem. 814 00:43:26,582 --> 00:43:28,956 Dla mnie jodełkę poproszę. 815 00:43:29,040 --> 00:43:30,914 Niezłe. 816 00:43:30,998 --> 00:43:34,830 - I jak, znalazłeś wszystko, co trzeba? - Tak, renifery się ucieszą. 817 00:43:34,914 --> 00:43:36,538 - To ruszamy? - E… już, chwila. 818 00:43:36,622 --> 00:43:38,205 Amelio, ruszamy? 819 00:43:38,788 --> 00:43:43,162 - Tak. Chwileczkę, jestem zajęta, dobrze? - Ale o co chodzi?! Dlaczego nie idziemy? 820 00:43:43,246 --> 00:43:45,537 Nie idziemy, bo jest kolejka, trzeba zaczekać. 821 00:43:45,620 --> 00:43:49,078 - Wszędzie jest dużo ludzi… - Ale moment, chwila… Zaraz! Załatwię to. 822 00:43:49,161 --> 00:43:51,328 - Momencik, już… Poczekaj chwilę! - Amelia! 823 00:43:51,411 --> 00:43:52,286 To ruszamy? 824 00:43:54,036 --> 00:43:56,785 Chris, zajmiesz się chwilę moim wujkiem? 825 00:43:56,868 --> 00:43:58,410 - Witam. - Proszę, poczekaj. 826 00:43:58,493 --> 00:44:00,076 Zaraz wracam, wtedy coś zjemy. 827 00:44:00,159 --> 00:44:02,492 - To ruszamy? - Dwie minuty! I wracam! 828 00:44:02,576 --> 00:44:03,992 To co będzie dla pana? 829 00:44:04,742 --> 00:44:06,825 Tak, robi się! To na zdrówko! 830 00:44:08,116 --> 00:44:10,616 - Ej, Gerard, Gerard! - Co?! 831 00:44:10,699 --> 00:44:15,490 Chciałeś wtedy dostać taką niewielką niebieską hulajnogę. 832 00:44:15,574 --> 00:44:17,448 - Taką z nóżką! - Ale prawda, nie? 833 00:44:17,532 --> 00:44:20,198 Skąd wiesz?! 834 00:44:20,281 --> 00:44:21,573 Skąd on to wie? 835 00:44:22,947 --> 00:44:26,488 Jak to się nazywa? Bo to ma nazwę, nie? Jasnowidz czy medium… 836 00:44:26,572 --> 00:44:29,446 - Słuchajcie, ja wiem o was… - Dobrze, już musimy lecieć. 837 00:44:29,530 --> 00:44:30,821 Łaaał! 838 00:44:30,904 --> 00:44:33,487 - Ale my już naprawdę musimy. - Aaa! 839 00:44:33,571 --> 00:44:34,529 Proszę! 840 00:44:35,320 --> 00:44:37,528 - Zdrowie! - To to ja rozumiem! 841 00:44:37,612 --> 00:44:40,528 - Jeszcze, jeszcze! - To już chyba ostatnie. 842 00:44:43,569 --> 00:44:45,444 Kocham cię jak brata. 843 00:44:45,527 --> 00:44:47,110 I proszę… 844 00:44:47,693 --> 00:44:50,484 ♪ Nosem buch… ♪ 845 00:44:50,568 --> 00:44:52,151 ♪ W biały puch… ♪ 846 00:44:53,276 --> 00:44:55,525 ♪ Fruwa śnieżny kurz ♪ 847 00:44:56,400 --> 00:44:58,900 ♪ Magia Świąt o chwilę stąd… ♪ 848 00:45:35,935 --> 00:45:38,393 A może mógłbym ci zapłacić telewizorem? 849 00:45:38,476 --> 00:45:41,226 - Płaski, na pewno nie kradziony. - Nie jestem paserem. 850 00:45:41,309 --> 00:45:43,517 Poza tym, czy kiedykolwiek kazałem ci płacić? 851 00:45:43,600 --> 00:45:45,100 No nie. Dzięki, super jesteś. 852 00:45:45,183 --> 00:45:48,100 Super będzie, jak się ogarniesz, bo już najwyższa pora! 853 00:45:48,183 --> 00:45:50,807 Ja wiem, przecież trzeba dorosnąć i to robię, no. 854 00:45:50,891 --> 00:45:52,807 - Koniec z takimi numerami. - I dobrze. 855 00:45:52,890 --> 00:45:56,515 Ta Rosjanka, co u niej Amelia robi. Może wjadę na urodziny jej córki? 856 00:45:56,598 --> 00:45:57,890 - Nie. - Ale spytaj, stary! 857 00:45:57,973 --> 00:45:59,889 Dzieciaki uwielbiają magików. No weź! 858 00:45:59,973 --> 00:46:01,431 - Spytaj chociaż. - Nie! 859 00:46:02,264 --> 00:46:05,263 - Jak powie „nie”, to znaczy nie. - Tak właśnie powie. 860 00:46:07,846 --> 00:46:09,596 Opa! Sorry za spóźnienie. 861 00:46:09,679 --> 00:46:12,595 - Braciszek miał problemy. - Kiedy on nie ma problemów? 862 00:46:12,679 --> 00:46:15,845 Spytasz o urodziny córki tej twojej klientki, Rosjanki? 863 00:46:15,928 --> 00:46:17,886 Tak, tak, ale przypomnij mi potem. 864 00:46:17,970 --> 00:46:19,594 - Fajnie. - Dobra, zobacz tutaj. 865 00:46:19,678 --> 00:46:21,844 - To jest naturalna witamina C. - Aha. 866 00:46:21,927 --> 00:46:25,718 Policzyłam, że 92 tysiące to 45 kartonów. 867 00:46:25,802 --> 00:46:26,718 A jaka cena? 868 00:46:27,468 --> 00:46:30,093 - A… to za całość? - Nie no, to za jeden karton. 869 00:46:30,176 --> 00:46:31,717 - Tylko za jeden?! - Tak. 870 00:46:31,801 --> 00:46:33,425 I skąd my tyle weźmiemy? 871 00:46:33,509 --> 00:46:36,841 - Twój… motor na przykład? - Nie, nie! Na pewno nie. 872 00:46:36,925 --> 00:46:39,091 - Ale kupisz sobie inny. - Kochanie, odpada. 873 00:46:39,174 --> 00:46:42,174 To BSA, oszczędzałem trzy lata. W ogóle nie ma mowy! Co ty? 874 00:46:42,257 --> 00:46:45,090 - Marzyłem o nim od dziecka. - Nawet nie umiesz jeździć… 875 00:46:45,173 --> 00:46:48,339 To stary angielski motocykl, nie jest do jeżdżenia, a oglądania! 876 00:46:48,423 --> 00:46:50,089 - To po co ci on? - Do oglądania… 877 00:46:50,172 --> 00:46:52,172 No nie, czy ty siebie słyszysz, Tomasz? 878 00:46:52,255 --> 00:46:53,630 Są inne priorytety, wiesz? 879 00:46:53,714 --> 00:46:56,255 - A twoja książeczka mieszkaniowa? - Nie. 880 00:46:56,338 --> 00:46:58,254 - Może to przemyśl. Może jednak? - Nie! 881 00:46:58,338 --> 00:47:00,754 To są przecież pieniądze na moją kwiaciarnię… 882 00:47:00,837 --> 00:47:04,045 Teraz się gnieżdżę między zabawkami dzieci, a twoimi teczkami… 883 00:47:04,128 --> 00:47:06,170 To teraz będzie o tym, że cię ograniczam. 884 00:47:06,253 --> 00:47:08,461 Nie, chodzi o to, że nie mamy tych pieniędzy. 885 00:47:08,544 --> 00:47:11,960 - Z czegoś trzeba zrezygnować, bo… - Nie, zaczekaj. Patrz tutaj. 886 00:47:12,044 --> 00:47:15,085 - Jak tam moje witaminy? - Jeszcze moment. Będą. 887 00:47:15,168 --> 00:47:17,085 Już mówiłem, potrzebujemy czasu, żeby… 888 00:47:17,168 --> 00:47:19,751 …zapłacić komu trzeba - rozumiem, nie jestem głupi. 889 00:47:20,417 --> 00:47:23,792 No nic, dobra, przepraszam, teraz zmiana tematu… 890 00:47:23,875 --> 00:47:25,916 Nie dostałem od was jeszcze listów. 891 00:47:26,000 --> 00:47:28,291 - No… nie. - Nie odkładajcie tego. 892 00:47:28,374 --> 00:47:30,499 - Nie możemy ci dać? - Nie, nie, wyślijcie. 893 00:47:30,582 --> 00:47:31,665 Dobra! 894 00:47:40,497 --> 00:47:41,872 Nigdy więcej tak nie rób. 895 00:47:47,038 --> 00:47:49,996 Tamto dziecko, tam, piąty raz już rzuca zabawką. 896 00:47:50,579 --> 00:47:51,829 O, i znowu, no! 897 00:47:51,912 --> 00:47:54,745 Matka mówi „nie rób tego”, a dziewczynka co robi? 898 00:47:54,828 --> 00:47:58,244 No na pewno jej nie słucha. Bierze zabawkę, rzuca i tak kilka razy? 899 00:47:58,328 --> 00:48:00,286 Mimo że mama prosi i prosi, żeby nie? 900 00:48:00,369 --> 00:48:02,868 Ty się w ogóle nie znasz na dzieciach, prawda? 901 00:48:03,535 --> 00:48:06,576 - Biorąc pod uwagę twoją pracę, to… - Znam się doskonale. 902 00:48:06,660 --> 00:48:10,242 Dzieci przeważnie sobie leżą, mają zamknięte oczy, są grzeczne… 903 00:48:10,326 --> 00:48:13,825 Tak wyglądają w nocy przed Świętami, kiedy roznosisz im prezenty, ale… 904 00:48:13,908 --> 00:48:15,700 Ale w dzień jest inaczej. 905 00:48:15,783 --> 00:48:19,074 Dzieci potrafią ryczeć, skakać, płakać i krztusić się, 906 00:48:19,157 --> 00:48:23,157 - wycierać te no… gluty o meble i… - Tak, ale w nocy tak samo przecież… 907 00:48:25,740 --> 00:48:27,823 - To zamawiać? - Jasne, po co mi motor? 908 00:48:29,114 --> 00:48:32,655 I tak w kółko i w kółko, i bez końca. Ta mała się w ogóle nie męczy? 909 00:48:32,738 --> 00:48:34,946 Maja, Mati! Wracamy! 910 00:48:36,779 --> 00:48:38,779 Ogłuchły od ciągłego wołania. 911 00:48:38,862 --> 00:48:40,570 Nie, no takie już są dzieci. 912 00:48:42,862 --> 00:48:44,403 Hej, zbieramy się! 913 00:48:44,486 --> 00:48:46,111 Chodźmy, bo się nie ruszą. 914 00:48:47,944 --> 00:48:49,111 Ty co, zostajesz tu? 915 00:48:49,694 --> 00:48:51,569 Świetny iluzjonista. 916 00:48:51,652 --> 00:48:53,152 Wyślę pani namiary, tak. 917 00:48:54,360 --> 00:48:56,943 Nie, nie, zawodowiec. Załatwię to. 918 00:48:57,734 --> 00:48:59,609 Da sobie radę. Dobry jest. 919 00:49:00,484 --> 00:49:02,608 Patrzcie, o takim dziecku wam mówiłem! 920 00:49:02,692 --> 00:49:04,066 O, śpi, ma zamknięte oczy! 921 00:49:04,150 --> 00:49:06,983 Co się pan tak drzesz?! 922 00:49:07,066 --> 00:49:10,107 - Usypiałam go godzinę! - Halo, Święta idą, może grzeczniej? 923 00:49:10,190 --> 00:49:12,357 Proszę się uspokoić, bo dostanie pani rózgę! 924 00:49:12,440 --> 00:49:13,523 Palant! 925 00:49:13,607 --> 00:49:16,189 E… nie, tato, mama ci nie mówiła? 926 00:49:16,898 --> 00:49:20,939 - Nie, nie przyjdziemy. Właśnie nie. - No i załatwione. 927 00:49:21,022 --> 00:49:23,730 Potwierdziłem zamówienie, kliknięte i kupione. 928 00:49:23,813 --> 00:49:25,396 Niemożliwe, pracuje. 929 00:49:27,063 --> 00:49:29,437 No i o co chodzi?! Po co te wrzaski? 930 00:49:29,521 --> 00:49:32,770 Pójdziesz? Czy ja… mam… 931 00:49:32,853 --> 00:49:33,770 Dobra… 932 00:49:34,311 --> 00:49:35,603 Dzięki. 933 00:49:35,686 --> 00:49:39,477 - Ciągle tłumaczymy, a ty nie rozumiesz! - No bo właśnie nie rozumiem! 934 00:49:39,560 --> 00:49:42,810 - Dlaczego raz się daje, a raz zabiera… - Co się tu znowu dzieje? 935 00:49:42,893 --> 00:49:44,060 Święty Mikołaj… 936 00:49:44,143 --> 00:49:47,351 - On cały czas krzyczy na Maję. - Tylko głośno mówię… 937 00:49:47,434 --> 00:49:49,892 - Nie rozumie, jak działają pieniądze! - No nie! 938 00:49:49,975 --> 00:49:53,558 Nic nie można nikomu dać? Ważne są jakieś świstki, papierki i kapselki! 939 00:49:53,641 --> 00:49:56,099 Dobrze, czy możemy zakończyć tę dyskusję? 940 00:49:56,183 --> 00:49:58,141 Nie mówmy o kasie. 941 00:49:58,224 --> 00:50:00,515 - No dobra… - To naprawdę nie jest ważne. 942 00:50:00,599 --> 00:50:03,098 - Oj tak. - Może zagramy w Monopol? 943 00:50:03,182 --> 00:50:06,848 - Nie, odpada, zawsze przegrywam. - Już, do łóżek! Kto wam dał cukierki? 944 00:50:06,931 --> 00:50:08,972 - Mikołaj! - Tylko do powąchania. 945 00:50:09,056 --> 00:50:11,388 Macie szybko posprzątać, potem wam poczytam. 946 00:50:11,472 --> 00:50:13,346 - Dobra! - Sprzątamy! 947 00:50:13,430 --> 00:50:14,763 On nic nie łapie! 948 00:50:14,846 --> 00:50:17,596 Ale to nie przez nas. Może jest po prostu głupi? 949 00:50:17,679 --> 00:50:20,304 Zostały dwa dni, mam przerąbane! 950 00:50:20,387 --> 00:50:23,136 Właśnie nie wiem! 951 00:50:23,220 --> 00:50:25,678 Coś tam, że znad Amazonki leci w portkach… 952 00:50:25,761 --> 00:50:27,177 No nie, stop! 953 00:50:27,261 --> 00:50:29,219 Jak będziecie mi wchodzić w słowo, to… 954 00:50:29,302 --> 00:50:31,760 Ej! W ten sposób się nie dogadamy, no kochani… 955 00:50:31,843 --> 00:50:32,843 Ej, ej! 956 00:50:32,926 --> 00:50:37,176 I nie mówcie na raz, bo nie rozumiem. Teraz po kolei, proszę bardzo, słucham. 957 00:50:38,009 --> 00:50:39,800 No mów. 958 00:50:39,884 --> 00:50:42,342 Wiesz co? Sam się podrap. 959 00:50:42,425 --> 00:50:44,966 Chłopaki, mam was wymienić na zaprzęg husky? 960 00:50:47,174 --> 00:50:50,257 Będą dzwonić, póki nie przyjdziemy. Przecież wiesz. 961 00:50:51,048 --> 00:50:54,006 - Mów, że mam kolkę. - Kochanie, co roku im wmawiam to samo. 962 00:50:54,090 --> 00:50:56,881 - Bo to się sprawdza. - Wymyślmy już coś innego. 963 00:50:57,422 --> 00:50:58,547 Wiesz, co zrobimy? 964 00:50:59,089 --> 00:51:02,130 Powiemy im, że nie przyjdziemy, bo mamy dość. 965 00:51:02,213 --> 00:51:04,338 Twojego ojca i tych jego rad. Koniec. 966 00:51:04,421 --> 00:51:06,587 I tej ciotki, co mnie skubie. 967 00:51:06,671 --> 00:51:09,670 Mówi: nie ogoliłeś się. Pewnie, że nie, bo noszę brodę! Ta? 968 00:51:09,754 --> 00:51:11,753 Czekaj. Jeszcze! Twojej siostry. 969 00:51:12,420 --> 00:51:14,919 - I tej jej stylówy. Wygląda jak… - Że co? 970 00:51:15,003 --> 00:51:18,419 …jak konkurencja dla choinki na Champs-Élysées, aż mnie oczy bolą. 971 00:51:18,502 --> 00:51:21,502 - A twoja babcia? - Pali te cygara, metrowej długości. 972 00:51:21,585 --> 00:51:24,334 Dym jak nad Czarnobylem, tragedia, zniszczenie! 973 00:51:24,418 --> 00:51:26,084 - Masz straszną kolkę… - Pysznie! 974 00:51:26,167 --> 00:51:28,334 Ej, brat! 975 00:51:28,417 --> 00:51:29,875 Masz gościa. 976 00:51:30,708 --> 00:51:31,583 - Tak!!! - Ciii! 977 00:51:31,667 --> 00:51:34,124 - Dzieci śpią. Dzwoń, zanim przyjdziesz. - Sorry. 978 00:51:34,208 --> 00:51:36,457 - A w ogóle to dobrze. - Dzięki za tę fuchę. 979 00:51:36,541 --> 00:51:40,332 Odebrałem dziś twoją wiadomość, dzięki. Forsa nieduża, ale zawsze coś. 980 00:51:40,415 --> 00:51:43,831 To klientka Amelii, więc rozumiesz. Słuchaj, masz być grzeczny… 981 00:51:43,914 --> 00:51:46,997 Braciak, luzuj, jasne. Odstawię im sztuczkę dziesięciolecia. 982 00:51:47,081 --> 00:51:48,664 O! Pokazać ci ją? Chcesz!? 983 00:51:48,747 --> 00:51:50,705 - Kiedy indziej… - Przestań, dobra jest! 984 00:51:50,788 --> 00:51:52,371 - Wujek! - Hahaaa! 985 00:51:52,455 --> 00:51:54,663 - Moje aniołki! - Cześć! 986 00:51:55,496 --> 00:51:57,079 - Chcecie sztuczkę? - Tak! 987 00:51:57,162 --> 00:51:59,329 Tomasz, zrób coś, rozbudzą się i koniec! 988 00:51:59,412 --> 00:52:02,661 Już ich nie uśpię. I żadna książeczka nic mi nie pomoże. 989 00:52:02,745 --> 00:52:04,953 - Tak! - Fajnie, to zaczynamy, ciach! 990 00:52:05,036 --> 00:52:08,369 - A co ty tam… co masz za uchem, co? - Za uchem? 991 00:52:08,452 --> 00:52:11,285 A, pieniążek. A, bogaczu! To co? Znikniemy go? 992 00:52:11,368 --> 00:52:12,868 - Tak! - OK, no to dmuchamy. 993 00:52:13,451 --> 00:52:14,368 Ty też… 994 00:52:15,534 --> 00:52:19,367 - Tata też podmucha. Ej, ale żarliwie. - Tato, weź! No i co dalej? 995 00:52:19,450 --> 00:52:21,866 - Jedziemy! Raz, dwa, trzy, hop! I co? - Ooo… 996 00:52:21,950 --> 00:52:24,116 - I zniknęła! - Jak to zrobiłeś? Powiedz! 997 00:52:24,199 --> 00:52:26,407 - Ja nie wiem, zniknęła. - Aha… Jak to? 998 00:52:26,491 --> 00:52:29,490 - Patrzcie, miałem tu gumkę, o. - Serio? 999 00:52:29,573 --> 00:52:31,323 Nie zdradzaj, to miała być magia. 1000 00:52:31,406 --> 00:52:34,281 - Nie ma magii, są sztuczki. - Magia istnieje, serio. 1001 00:52:34,364 --> 00:52:36,239 A napisaliście do Mikołaja? 1002 00:52:36,322 --> 00:52:38,322 Tak, ale jeszcze mu nie wysłaliśmy. 1003 00:52:38,405 --> 00:52:39,572 - Serio? - Tak. 1004 00:52:39,655 --> 00:52:41,530 - Mikołaj kazał wysłać pocztą. - Tak. 1005 00:52:41,613 --> 00:52:43,821 W sensie Mikołaj na poczcie wam powiedział? 1006 00:52:43,904 --> 00:52:46,404 - Nie! Prawdziwy Mikołaj! - Prawdziwy, tak? 1007 00:52:46,487 --> 00:52:48,904 - No już, do łóżek! - I mieszka u nas na dachu. 1008 00:52:48,987 --> 00:52:51,361 - Co ty powiesz? - Tak, tam zaparkował sanie! 1009 00:52:51,445 --> 00:52:53,528 - Na dachu mieszka? - To dobranoc, wujku! 1010 00:52:53,611 --> 00:52:55,986 On nie rozumie, jak działają pieniądze! 1011 00:52:56,069 --> 00:52:57,402 Chodź, już śpimy! 1012 00:52:57,985 --> 00:52:59,110 - Janek… - Mhm? 1013 00:52:59,693 --> 00:53:00,943 Mam dużo roboty. 1014 00:53:01,026 --> 00:53:03,568 - Kto jest na dachu? - Na… dachu nikogo nie ma. 1015 00:53:03,651 --> 00:53:06,026 Jąkasz się! Czyli kłamiesz, ja cię dobrze znam. 1016 00:53:06,109 --> 00:53:09,108 Co?! Janek, przecież to jakieś bzdury, skończmy temat. 1017 00:53:09,192 --> 00:53:10,858 - Naprawdę nie ma o czym… - Hmm! 1018 00:53:10,941 --> 00:53:13,649 - Ja wiem! Ty uprawiasz tam… - Ja nic nie uprawiam. 1019 00:53:13,733 --> 00:53:15,732 - Jesteś genialny! - Nie dotykaj mnie. 1020 00:53:15,816 --> 00:53:19,148 Ty masz łeb na karku. Muszę to zobaczyć! Na własne oczka zobaczę! 1021 00:53:19,232 --> 00:53:20,773 Janek! Janek! 1022 00:53:20,856 --> 00:53:23,523 Ej, wracaj tu, słyszysz?! 1023 00:53:23,606 --> 00:53:24,772 To tam? 1024 00:53:27,605 --> 00:53:29,730 - Chodź, no idziemy. - Co tu chowasz? 1025 00:53:29,813 --> 00:53:31,480 Chodź, jazda! 1026 00:53:31,563 --> 00:53:34,979 - Weź, daj zobaczyć, co ty jesteś taki… - No już, uspokój się! 1027 00:53:35,062 --> 00:53:37,229 - Drętwy się zrobiłeś, wiesz? - Wcale nie. 1028 00:53:37,312 --> 00:53:38,770 - Stary, wycziluj! - Próbuję. 1029 00:53:38,853 --> 00:53:41,061 - Napięty jak gumka w gaciach. - Cicho bądź! 1030 00:53:41,145 --> 00:53:43,353 Kiedy ty ostatnio byłeś na wakacjach? 1031 00:53:45,686 --> 00:53:46,560 O masz. 1032 00:53:47,144 --> 00:53:49,268 Zapomniałem kosza, gapa… 1033 00:53:49,852 --> 00:53:51,560 - Ogarnę to. - Nie, lepiej nie… 1034 00:53:53,434 --> 00:53:54,892 Co ty robisz? 1035 00:53:54,976 --> 00:53:58,142 Chyba wiesz. Szukam witamin. Mam ci to wypleść na brodzie? 1036 00:53:58,225 --> 00:54:00,141 Będą jutro, zamówiliśmy 45 kartonów. 1037 00:54:00,225 --> 00:54:02,474 Nie, potrzebuję 92 tysiące. 1038 00:54:02,558 --> 00:54:06,390 - To opakowanie zbiorcze, tam jest kilka… - Tak, ciągle ta sama gadka, wiem. 1039 00:54:06,474 --> 00:54:08,723 - Ta rozmowa nie ma sensu, spadam. - Proszę? 1040 00:54:08,807 --> 00:54:10,556 - Tomasz? - Czekaj, moment! 1041 00:54:10,640 --> 00:54:11,973 Dokąd znowu jedziesz? 1042 00:54:12,056 --> 00:54:13,514 Byle dalej! Nie wiem! 1043 00:54:13,598 --> 00:54:14,722 Wiesz, co się stanie, 1044 00:54:14,806 --> 00:54:18,263 jeżeli dzieciaki nie dostaną prezentów po raz pierwszy w historii?! 1045 00:54:18,347 --> 00:54:19,472 E… Nie. 1046 00:54:20,180 --> 00:54:24,054 Ja też nie, ale apokalipsa przy tym to będzie wesołe miasteczko! 1047 00:54:24,137 --> 00:54:26,887 To niewspółmierna reakcja. Nie krzyczmy na siebie! 1048 00:54:26,970 --> 00:54:29,345 - Niewspółmierna? - Delikatnie mówiąc! 1049 00:54:29,428 --> 00:54:32,094 - O, unosimy się, pięknie. A ty? - No co, że ja? 1050 00:54:32,178 --> 00:54:33,886 Wciąż się gotujesz… 1051 00:54:33,969 --> 00:54:36,844 Jestem spokojny! Mam nie być spokojny?! Proszę bardzo! 1052 00:54:36,927 --> 00:54:38,343 - Tomasz? - Co? Co chcesz? 1053 00:54:38,427 --> 00:54:40,135 - Hun, hun, hun, hun! - O nie! 1054 00:54:40,926 --> 00:54:41,926 Tomasz, no stary! 1055 00:54:55,549 --> 00:54:56,424 Tomasz!? 1056 00:55:05,797 --> 00:55:08,380 - U-u-u-u-u… - Hamuj, hamuj, hamuj! 1057 00:55:10,630 --> 00:55:12,504 Przecież mówiłem, że ogarniemy. 1058 00:55:13,462 --> 00:55:15,254 - Potem ci wyjaśnię. - Gorąco mi. 1059 00:55:15,337 --> 00:55:16,420 Hun, hun. 1060 00:55:16,504 --> 00:55:19,128 Paczki będą do nas szły jeszcze jeden dzień. Minimum. 1061 00:55:19,211 --> 00:55:22,669 - Nie wiem, jak u was działa ta poczta. - W tym rzecz, że nie działa. 1062 00:55:22,753 --> 00:55:25,419 Od Mikołaja żąda się prezentów, to proste. 1063 00:55:25,502 --> 00:55:27,627 Tak, tylko że musisz mnie zrozumieć. 1064 00:55:27,710 --> 00:55:30,251 Ja jestem w tej czarnej, jak to się mówi, no? 1065 00:55:30,335 --> 00:55:33,417 Tak, ja to rozumiem, proszę tylko o cierpliwość, dobrze? 1066 00:55:33,959 --> 00:55:35,667 - Dobrze. - Na pewno? 1067 00:55:35,750 --> 00:55:37,333 Tak, tak. 1068 00:55:38,000 --> 00:55:40,416 - Ty, a ten tu kto? - Mój brat, Janek. 1069 00:55:40,999 --> 00:55:41,874 Twój brat? 1070 00:55:44,291 --> 00:55:45,165 To dobranoc. 1071 00:55:54,955 --> 00:55:56,039 - Hm! - Wybacz. 1072 00:55:56,122 --> 00:55:58,746 - Są drzwi, trzeba z nich korzystać! - Nie chciałem. 1073 00:55:58,830 --> 00:56:02,204 Ty wiesz, że on nigdy do mnie nie pisał? To ci dopiero… 1074 00:56:02,288 --> 00:56:04,329 Rodzice zmarli, kiedy był mały i… 1075 00:56:05,537 --> 00:56:07,370 Od tamtej pory w nic nie wierzy. 1076 00:56:07,453 --> 00:56:10,245 - To znaczy teraz to już… nie wiadomo. - Mm… 1077 00:56:11,953 --> 00:56:13,786 - W tył zwrot. Tu! - Mm? 1078 00:56:13,869 --> 00:56:15,369 - A tak, drzwiami. - Tak jest. 1079 00:56:17,910 --> 00:56:19,410 - On latał… - Co? 1080 00:56:19,493 --> 00:56:23,201 W powietrzu latał. Sprawdziłem - nie miał żadnych kabli, bloczków żadnych. 1081 00:56:23,284 --> 00:56:25,992 Tylko te reny jakieś takie nadmuchane. Może z gumy? 1082 00:56:26,617 --> 00:56:28,700 - W sensie renifery? - Tak, renifery były… 1083 00:56:28,783 --> 00:56:31,491 - Ale nie musisz wszystkim opowiadać. - Wiadomo. 1084 00:56:31,574 --> 00:56:34,282 - Obiecaj. - Obiecuję, ale powiedz mi jedno. 1085 00:56:34,365 --> 00:56:37,073 - To prawdziwy Święty Mikołaj? - Tak mi się wydaje. 1086 00:56:39,406 --> 00:56:40,448 Stary, ale numer! 1087 00:56:40,531 --> 00:56:42,864 - Ale zachowaj to dla siebie. - Brat, wiadomo. 1088 00:56:42,947 --> 00:56:45,697 - Ale przysięgnij! - Obiecywałem, to mogę i przysięgać. 1089 00:56:45,780 --> 00:56:48,488 A co? Szanowny panie adwokacie, ty. 1090 00:56:48,571 --> 00:56:49,946 Chłopaki! 1091 00:56:52,904 --> 00:56:53,904 Ja cię święcę. 1092 00:56:56,362 --> 00:56:57,945 - Ej. - Ciii, ciii… 1093 00:56:58,028 --> 00:56:59,694 Zwijaj się. Migusiem. 1094 00:57:01,028 --> 00:57:03,361 No dobra, zmykam. 1095 00:57:03,444 --> 00:57:06,318 Poproszę go o wielką chatę i ciężarówkę szmalu. 1096 00:57:06,402 --> 00:57:07,651 I o jacuzzi z szampana. 1097 00:57:07,735 --> 00:57:08,943 I o pokój na świecie. 1098 00:57:09,026 --> 00:57:11,193 E, nie, to za rok, żeby nie było za wesoło. 1099 00:57:11,276 --> 00:57:13,359 - Na razie! Cześć! - Przekażesz mu? 1100 00:57:13,442 --> 00:57:16,025 - Tato, ona się bije! - Ale on zaczął! 1101 00:57:16,108 --> 00:57:17,733 - To moje! - A właśnie, że moje! 1102 00:57:17,816 --> 00:57:18,858 - Oddaj to! - Nie! 1103 00:57:30,689 --> 00:57:34,689 W ogóle nie umiem się odnaleźć, nie potrafię funkcjonować bez Śnieżynki. 1104 00:57:34,772 --> 00:57:36,355 Samotność jakoś mi nie służy. 1105 00:57:36,438 --> 00:57:39,479 - Ja to bym chciał chwilę pobyć sam. - Chcesz tego? 1106 00:57:40,438 --> 00:57:42,646 - No… czasem. - Mm? 1107 00:57:42,729 --> 00:57:46,478 Mój brat i żona, jej rodzina, nawet dzieci potrafią mnie… 1108 00:57:47,145 --> 00:57:49,228 Chodzi o to, że czasem trudno jest… 1109 00:57:49,311 --> 00:57:52,144 - Być z ludźmi, których się kocha? - Nie w tym rzecz. 1110 00:57:52,227 --> 00:57:55,435 Chcę z nimi być, tylko, że… Ty nigdy nie masz problemów, więc… 1111 00:57:55,518 --> 00:57:57,018 Właśnie, że mam! 1112 00:57:57,101 --> 00:58:00,184 - Nie, to że elfy, to wiem, ale poza tym? - To nie. 1113 00:58:00,268 --> 00:58:02,850 Na serio to twój pierwszy problem od czasu, no… 1114 00:58:02,934 --> 00:58:04,850 - O, już wiem, 12 drzwi? - 15 tysięcy. 1115 00:58:04,933 --> 00:58:06,058 - Tysięcy? - No. 1116 00:58:06,142 --> 00:58:08,516 - Ale łatwo mi nie jest. - Zamienimy się? 1117 00:58:10,141 --> 00:58:12,807 Ale dzięki tym wszystkim problemom, które teraz mam… 1118 00:58:12,890 --> 00:58:13,890 Jednemu. 1119 00:58:13,974 --> 00:58:17,765 Dzięki niemu dotarło do mnie, że nic nie dzieje się ot tak sobie. Magicznie. 1120 00:58:17,848 --> 00:58:20,264 Że trzeba walczyć za ludzi, których się kocha. 1121 00:58:21,431 --> 00:58:24,305 To samo powiedziała miss świata na koronacji. Rok temu. 1122 00:58:24,389 --> 00:58:25,555 Stara i mądra. 1123 00:58:25,638 --> 00:58:26,888 - Młoda. - Mm… 1124 00:58:29,554 --> 00:58:30,429 Mm. 1125 00:58:32,929 --> 00:58:34,345 A! I… Eee… 1126 00:58:34,970 --> 00:58:37,511 Brat napisze do pana, że chciałby wielką chatę. 1127 00:58:37,595 --> 00:58:38,761 Proszę… zignorować. 1128 00:58:38,844 --> 00:58:40,094 To nie moja działka. 1129 00:58:40,969 --> 00:58:43,635 - A mieszkanko dla lalek!? - Będzie w punkt! 1130 00:58:46,343 --> 00:58:49,426 Gdzie list do Mikołaja? O! Tu? A może teraz tu? 1131 00:58:49,509 --> 00:58:51,967 - A może z lewej? O! Proszę bardzo! - Daj! 1132 00:58:52,051 --> 00:58:54,342 A, faktycznie. O, patrzcie, kto tam idzie! 1133 00:58:54,425 --> 00:58:55,842 - Tata! - Hej, dzieciaki! 1134 00:58:56,425 --> 00:58:58,841 Dzięki. Dałeś radę? I jak, byli grzeczni? 1135 00:58:58,924 --> 00:59:00,382 Tak, mieliśmy wrzucać list. 1136 00:59:00,466 --> 00:59:01,341 No to proszę. 1137 00:59:01,424 --> 00:59:04,090 - A będziesz patrzył? - Tak, patrzę cały czas. 1138 00:59:04,173 --> 00:59:06,590 - Pokażę ci mój numer urodzinowy… - Spieszę się. 1139 00:59:06,673 --> 00:59:08,631 A na tych urodzinach nie zmaluj nic. 1140 00:59:08,714 --> 00:59:10,172 - To ważna klientka. - Zobacz! 1141 00:59:10,256 --> 00:59:12,630 Tak, patrzę! Więc bez numerów. OK, Janek? 1142 00:59:12,714 --> 00:59:13,922 Wrzucamy, nie? 1143 00:59:14,005 --> 00:59:15,380 Tak? Amelia? 1144 00:59:15,463 --> 00:59:16,880 Z bratem. Tak, tak… 1145 00:59:16,963 --> 00:59:19,088 - Mówi coś o swoich sztuczkach… - Daj. 1146 00:59:19,171 --> 00:59:22,045 - Jest jedna świetna, musisz zobaczyć… - Dawaj. Idziemy! 1147 00:59:22,129 --> 00:59:23,670 - Cześć, wujku! - No, na razie. 1148 00:59:23,753 --> 00:59:26,628 Czyściłem dziś cały dach. Wiesz, ile tam było kup? 1149 00:59:27,295 --> 00:59:29,211 Nie, nie dzieci, reniferów! 1150 00:59:29,294 --> 00:59:32,710 - Ej, to jest moje! - Nie, moje i już na zawsze! 1151 00:59:32,794 --> 00:59:34,627 Proszę bez krzyków! 1152 00:59:34,710 --> 00:59:37,501 Kto krzyczy, ten nie dostanie naleśnika, więc uwaga! 1153 00:59:37,584 --> 00:59:38,959 - Naleśniki, tak! - Super! 1154 00:59:39,043 --> 00:59:40,667 Do stołu, marsz! Ruchy! 1155 00:59:40,751 --> 00:59:42,250 Szybko! 1156 00:59:42,334 --> 00:59:43,209 Pierwsza! 1157 00:59:45,042 --> 00:59:46,625 Aa! 1158 00:59:47,333 --> 00:59:50,207 Proszę przechodzić przez drzwi, jak normalni ludzie. 1159 00:59:50,291 --> 00:59:51,624 Dobra, dotarło. 1160 00:59:51,707 --> 00:59:53,665 - Hej! - Hej! 1161 00:59:53,748 --> 00:59:55,331 Mam już dosyć bycia tu służącą! 1162 00:59:55,415 --> 00:59:57,914 Mikołaju! Weź popatrz, ładną mam czapkę? 1163 00:59:57,998 --> 01:00:00,747 - Jakie są moje naleśniki!? - Są super! 1164 01:00:00,831 --> 01:00:01,747 I tak mi mówcie! 1165 01:00:04,705 --> 01:00:07,371 Już po tobie! Przerobię cię na mielone! Aa! 1166 01:00:08,204 --> 01:00:09,246 I w splota go! 1167 01:00:10,287 --> 01:00:12,079 Następny. No chodź, kozaku! 1168 01:00:12,829 --> 01:00:15,453 To jakieś szaleństwo. Co się dzieje z tym światem? 1169 01:00:15,536 --> 01:00:17,703 Czy tutaj wszyscy nagle poszaleli? 1170 01:00:17,786 --> 01:00:20,244 U ciebie na biegunie to pewnie wszyscy normalni? 1171 01:00:20,327 --> 01:00:22,868 Tak. A nie, jeden niedźwiedź jest bipolarny. 1172 01:00:22,952 --> 01:00:26,076 Jeszcze krok, a rozkwaszę go na miękko, przysięgam! 1173 01:00:27,409 --> 01:00:28,743 Uff… 1174 01:00:28,826 --> 01:00:31,367 - No więc u mnie, kiedy moje elfy… - Mikołaju! 1175 01:00:32,617 --> 01:00:35,200 Świat nie kręci się wokół tych twoich elfów. 1176 01:00:35,283 --> 01:00:37,699 Moje elfy, moje elfy, moje elfy… 1177 01:00:37,783 --> 01:00:41,449 Ja bym chciała mieć elfy, które by wstawały za mnie o czwartej nad ranem, 1178 01:00:41,532 --> 01:00:43,657 które by za mnie robiły wszystkie zakupy, 1179 01:00:43,740 --> 01:00:46,823 które w czarodziejski sposób wysprzątałyby mi całe mieszkanie. 1180 01:00:46,906 --> 01:00:49,447 Mamy jedzenie i mamy czysto, a ktoś tu widział elfy? 1181 01:00:49,531 --> 01:00:51,155 - Co?! Widać tu jakieś? - Nie. 1182 01:00:51,239 --> 01:00:52,572 - Kogo widać? - Nie wiem. 1183 01:00:52,655 --> 01:00:54,238 - Widać Amelię. - Mhm. 1184 01:00:54,322 --> 01:00:57,113 Amelia chciałaby czasem pomalować sobie paznokcie 1185 01:00:57,196 --> 01:00:59,612 i czytając durny magazyn, czekać aż wyschną. 1186 01:01:02,945 --> 01:01:04,195 Proszę, kochanie. 1187 01:01:04,778 --> 01:01:06,111 Dziękuję. 1188 01:01:08,319 --> 01:01:10,235 No ładnie. 1189 01:01:10,319 --> 01:01:11,194 Co jest? 1190 01:01:11,277 --> 01:01:13,818 No, szczerze mówiąc, trochę żeś namieszał. 1191 01:01:13,902 --> 01:01:16,026 Bardzo przepraszam, że istnieję. 1192 01:01:20,442 --> 01:01:23,567 A! No, Mikołaju, są witaminy! 1193 01:01:23,650 --> 01:01:25,191 Przywitaj witaminy, Mikołaju. 1194 01:01:25,275 --> 01:01:26,733 O, wreszcie. 1195 01:01:29,024 --> 01:01:30,232 W samą porę. 1196 01:01:31,899 --> 01:01:33,065 Dziękuję. 1197 01:01:33,648 --> 01:01:34,815 O! 1198 01:01:34,898 --> 01:01:36,689 I tutaj proszę podpisać. 1199 01:01:36,773 --> 01:01:39,189 - Fajnie otwierać prezent. - Hmm. 1200 01:01:40,897 --> 01:01:41,772 Dziękuję. 1201 01:01:41,855 --> 01:01:45,230 - To nie to samo. Będzie działać? - Będzie dobrze. Do widzenia! 1202 01:01:45,313 --> 01:01:46,479 Mówię, że nie to samo. 1203 01:01:46,563 --> 01:01:49,687 - No, Mikołaju, masz już witaminy. - A dla Tomasza fakturka… 1204 01:01:49,770 --> 01:01:52,395 - Wyjdziemy gdzieś wieczorem, prawda? - A gdzie? 1205 01:01:52,478 --> 01:01:55,478 A nie wiem. Do kina, knajpy, gdzieś, gdzie nas nie ma. 1206 01:01:55,561 --> 01:01:57,977 - A ty… przypilnujesz nam dzieci. - Tak! 1207 01:01:58,061 --> 01:02:00,810 - Ale on jest bezradny… - Dzieci to moja specjalność. 1208 01:02:00,894 --> 01:02:04,435 - Ostatnio twierdziłeś, że one tylko śpią. - Tak, ale zmieniłem zdanie. 1209 01:02:04,518 --> 01:02:07,393 - A chociaż gotujesz coś? - Śledzika po grenlandzku. 1210 01:02:07,476 --> 01:02:10,475 - A z pożywniejszych rzeczy? Dla dzieci. - Pożywniejszych? 1211 01:02:10,559 --> 01:02:12,975 - Zamówimy pizzę i tyle. - Dzwonię po Janka. 1212 01:02:13,058 --> 01:02:14,100 - Dzwoń. - Poczekaj. 1213 01:02:14,183 --> 01:02:15,058 No cześć. 1214 01:02:15,141 --> 01:02:17,974 Nie, weź przyjedź, popilnuj dzisiaj dzieciaki, dobra? 1215 01:02:18,057 --> 01:02:19,141 No proszę cię! 1216 01:02:19,224 --> 01:02:22,348 Tylko jest umowa - idziecie spać najpóźniej o dziewiątej. 1217 01:02:22,432 --> 01:02:23,473 Oj, mamo… 1218 01:02:23,556 --> 01:02:27,306 Powtórzę raz jeszcze - kładziecie się dziś do łóżek najpóźniej o dziewiątej. 1219 01:02:27,389 --> 01:02:29,097 - No dobra… - Świetnie, cieszę się. 1220 01:02:29,180 --> 01:02:30,139 No buziak. 1221 01:02:30,222 --> 01:02:32,763 Buziak, buziak, buziak… i tutaj buziak. 1222 01:02:32,847 --> 01:02:34,180 Ale ja tu widzę tylko 80… 1223 01:02:34,263 --> 01:02:36,721 Mikołaju, tak w razie czego, klikasz dwa razy, 1224 01:02:36,804 --> 01:02:38,221 i raz… dwa razy. 1225 01:02:39,054 --> 01:02:41,720 I wtedy… o proszę. Dzwonisz do mnie. 1226 01:02:41,803 --> 01:02:42,803 - OK? - O, miło. 1227 01:02:42,887 --> 01:02:44,803 To zęby i do łóżek! 1228 01:02:44,886 --> 01:02:45,928 - Zęby? - One wiedzą. 1229 01:02:46,011 --> 01:02:46,886 Papa! 1230 01:02:46,969 --> 01:02:47,886 Dobranoc! 1231 01:02:52,260 --> 01:02:54,635 Uu! To miłej zabawy! 1232 01:02:54,718 --> 01:02:55,801 Papa! 1233 01:03:03,550 --> 01:03:04,591 O masz ci sos. 1234 01:03:06,633 --> 01:03:08,299 - Podano do stołu! - Tak! 1235 01:03:08,382 --> 01:03:09,382 No, siadajcie. 1236 01:03:09,465 --> 01:03:10,757 - Pizza! - Ju-huu! 1237 01:03:11,798 --> 01:03:12,673 No, nie jecie? 1238 01:03:14,131 --> 01:03:16,464 Mogę prosić mus czekoladowy? 1239 01:03:20,630 --> 01:03:21,588 Ble! 1240 01:03:22,338 --> 01:03:24,213 Głodni? Przyrządzimy śledzie. 1241 01:03:24,296 --> 01:03:26,004 - A co to? - To taki deser. 1242 01:03:26,088 --> 01:03:27,337 Nie, dzięki. 1243 01:03:40,918 --> 01:03:43,210 A masz! A masz! 1244 01:03:43,293 --> 01:03:45,751 Och! Aua! Bo zaraz polecą pióra. 1245 01:03:47,709 --> 01:03:49,667 Ju-huu! 1246 01:03:51,208 --> 01:03:53,583 Nie znudziły ci się filmy z superbohaterami? 1247 01:03:53,666 --> 01:03:57,332 - Co ty, one są przecież ekstra! - Będą tylko strzelać i puszczać rakiety. 1248 01:03:57,416 --> 01:03:59,832 Nie rozumiesz, w tej części się wszyscy pogodzą. 1249 01:03:59,915 --> 01:04:02,665 Po co to oglądać? Patrz, Farka dostała nagrodę w Cannes. 1250 01:04:02,748 --> 01:04:04,748 Dostanę depresji, widziałeś ten plakat? 1251 01:04:04,831 --> 01:04:07,789 Jakiej depresji? Dostała cztery wyróżnienia, to coś znaczy! 1252 01:04:07,872 --> 01:04:11,288 Szubienicę masz na plakacie i te… jak im tam, suche krzaki - fakt, 1253 01:04:11,372 --> 01:04:13,996 ale to nie powód, żeby się nastawiać tak negatywnie. 1254 01:04:14,079 --> 01:04:16,287 To może… Horroriusz? 1255 01:04:18,162 --> 01:04:19,079 Nie. 1256 01:04:20,912 --> 01:04:22,328 To jaki jest plan? 1257 01:04:32,493 --> 01:04:33,368 To ta? 1258 01:04:33,951 --> 01:04:35,617 Nie, to nie ta gwiazda. 1259 01:04:35,701 --> 01:04:37,409 - To może koło zielonej? - Nie. 1260 01:04:37,492 --> 01:04:39,408 - Może ta? - Tam? 1261 01:04:39,492 --> 01:04:40,825 - Ta? - Nie, nie to… 1262 01:04:40,908 --> 01:04:43,033 Ta biała, o tam. Tak. 1263 01:04:43,116 --> 01:04:45,283 Jeszcze troszkę na północ i ciut w prawo. 1264 01:04:45,366 --> 01:04:46,574 Ja chyba widzę. 1265 01:04:52,115 --> 01:04:53,364 - Mikołaju? - Mm? 1266 01:04:53,448 --> 01:04:57,239 A jak będziesz wyjeżdżał, jutro, nawet jak będziemy spać, 1267 01:04:57,322 --> 01:04:58,780 to się pożegnasz? 1268 01:04:58,864 --> 01:05:00,572 Oczywiście, wiadomo. 1269 01:05:00,655 --> 01:05:01,738 Super. 1270 01:05:08,987 --> 01:05:10,362 O, czołem. 1271 01:05:10,445 --> 01:05:12,486 Janek. Wczoraj się poznaliśmy. 1272 01:05:12,570 --> 01:05:13,653 - A, Janek. - Tak. 1273 01:05:13,736 --> 01:05:15,611 - Tak, tak. - Pan jest legendą. 1274 01:05:15,694 --> 01:05:19,485 Fajnie, że się w końcu poznaliśmy. Szkoda, że tak późno, ale zawsze to… 1275 01:05:20,152 --> 01:05:23,151 - Co za orkan tu przeszedł? - Kochane są te dzieci, nie? 1276 01:05:23,234 --> 01:05:24,734 - Heh, aniołki. - Heh… 1277 01:05:25,276 --> 01:05:27,192 O, jestem bardzo ciekaw pana opinii. 1278 01:05:27,275 --> 01:05:28,817 - Jasne. - Chciałem pokazać… 1279 01:05:28,900 --> 01:05:31,025 Chciałem zaprezentować magiczną sztuczkę. 1280 01:05:31,108 --> 01:05:33,274 Nie mam czasu, muszę dostarczyć witaminy. 1281 01:05:33,358 --> 01:05:35,524 - Znaczy saniami? - Nie, koszem. 1282 01:05:35,607 --> 01:05:36,482 Potrzymasz? 1283 01:05:38,315 --> 01:05:39,232 A, tak… 1284 01:05:54,687 --> 01:05:55,646 Janek… 1285 01:05:55,729 --> 01:05:56,854 - No podejdź. - Co? 1286 01:06:00,936 --> 01:06:03,019 Co się z nimi dzieje, one znikają? 1287 01:06:03,103 --> 01:06:04,352 Skąd, są w środku. 1288 01:06:15,726 --> 01:06:19,433 - To co robimy ze świąteczną kolacją? - Przemyślałam to i szczerze… 1289 01:06:19,517 --> 01:06:21,558 smarkam na tę świąteczną kolację. 1290 01:06:21,641 --> 01:06:23,099 Serio, bez jaj… 1291 01:06:23,183 --> 01:06:26,682 Powiem rodzicom, że masz takie mega potężne wzdęcie kiszek. 1292 01:06:26,765 --> 01:06:29,682 - Wybuchowe! - O, cudowna, wspaniała, kochana ty moja! 1293 01:06:29,765 --> 01:06:32,389 Zrobimy skromną kolacyjkę, tylko nas dwoje i dzieci. 1294 01:06:32,473 --> 01:06:35,181 Kamień spadł mi z serca, o tak! 1295 01:06:35,264 --> 01:06:36,680 - Tak. - Oj, tak! 1296 01:06:41,638 --> 01:06:42,929 - Nie, nie… - Ale co? 1297 01:06:43,013 --> 01:06:45,762 - Co najmniej dwie godziny chcę pospać. - Wszyscy śpią! 1298 01:06:45,845 --> 01:06:47,345 Dobra, to ile mamy, kwadrans? 1299 01:06:52,344 --> 01:06:54,177 - No i co zrobimy? - Już, zaraz. 1300 01:06:54,261 --> 01:06:55,677 No co zrobimy? 1301 01:06:57,635 --> 01:06:58,552 Porządek. 1302 01:06:59,093 --> 01:06:59,968 Ale z czym? 1303 01:07:06,509 --> 01:07:07,592 Ty idź się połóż. 1304 01:07:09,133 --> 01:07:11,300 O Boziu… W mordę! 1305 01:07:12,549 --> 01:07:14,174 Mikołaju, Mikołaju! 1306 01:07:14,257 --> 01:07:16,340 - Może wsadzimy mu do nosa? - Tak. 1307 01:07:19,256 --> 01:07:21,131 No, Rudolf, przestań… 1308 01:07:21,214 --> 01:07:22,589 Chrapiesz jak góra lodowa. 1309 01:07:22,673 --> 01:07:25,297 No dobra, zabawki same się nie rozdadzą. 1310 01:07:25,380 --> 01:07:27,755 - Weź nas ze sobą! - O, jedziemy? 1311 01:07:29,338 --> 01:07:30,588 Gdzie jest mój kosz? 1312 01:07:32,546 --> 01:07:33,796 Widzieliście mój kosz? 1313 01:07:33,879 --> 01:07:37,170 - Widać, że my… Litości! - Ale mój kosz zniknął. Widzieliście go? 1314 01:07:37,253 --> 01:07:41,419 - Przecież był w salonie, no nie? - No był, ale go nie ma i teraz o… 1315 01:07:41,503 --> 01:07:42,753 Do salonu, proszę! 1316 01:07:42,836 --> 01:07:46,794 Włożę majty i coś wymyślimy razem. No już, proszę wyjść! 1317 01:07:46,877 --> 01:07:48,418 Kosze same tak nie znikają! 1318 01:07:48,502 --> 01:07:50,668 Wiem przecież, że nie! Już idę! 1319 01:07:50,751 --> 01:07:52,876 - Oj zostaw… - No nie mów, że nie przegina! 1320 01:07:54,251 --> 01:07:57,125 Nie, to nie jest nudne. Nawet się jeszcze nie rozkręciłem! 1321 01:07:57,208 --> 01:07:58,833 Tak gramy, tak? 1322 01:07:58,916 --> 01:08:01,541 Też tak potrafię zrobić, i co z tego? Już, spokojnie. 1323 01:08:01,624 --> 01:08:04,291 - Bardzo ładnie, bardzo ładnie! - Mamo, weź przestań. 1324 01:08:04,374 --> 01:08:06,499 Pokażę wam coś mocniejszego. 1325 01:08:06,582 --> 01:08:08,956 To nie byle kosz na pranie. To kosz Mikołaja! 1326 01:08:10,206 --> 01:08:12,164 - Co za koleś! - Ale wymyślił! 1327 01:08:12,248 --> 01:08:13,164 Łaaał! 1328 01:08:13,247 --> 01:08:15,205 Mikołaj dał go mojej ukochanej babci, 1329 01:08:15,289 --> 01:08:18,372 która następnie swoimi pomarszczonymi dłońmi wręczyła go mnie, 1330 01:08:18,455 --> 01:08:21,329 po czym odeszła pomiędzy gwiazdy, na skutek raka. 1331 01:08:21,413 --> 01:08:24,162 Dobra, potrzebuję teraz ochotnika, niech to będzie… 1332 01:08:24,246 --> 01:08:25,245 Tatiana! 1333 01:08:25,329 --> 01:08:27,828 - Ale super! - Tatiana, Tatiana! Wielkie brawa! 1334 01:08:27,912 --> 01:08:31,203 - Tatiana! Tatiana! - Chodź tu do nas. 1335 01:08:31,286 --> 01:08:34,452 Tatiana! Bardzo fajnie. Bardzo fajnie. Już, wystarczy, dzięki. 1336 01:08:34,535 --> 01:08:37,285 - Dzięki, dobrze. Jak ci na imię, Tatiano? - Tatiana. 1337 01:08:37,368 --> 01:08:38,535 Ach! 1338 01:08:39,118 --> 01:08:39,993 Ale zbieżność! 1339 01:08:40,076 --> 01:08:42,659 No to jak, jesteś gotowa na podróż w krainę zabawek? 1340 01:08:42,742 --> 01:08:43,826 - Tak. - Raz! 1341 01:08:44,450 --> 01:08:45,409 Dwa… 1342 01:08:45,492 --> 01:08:46,408 Trzy! 1343 01:08:46,492 --> 01:08:48,116 Bziu! 1344 01:08:50,241 --> 01:08:51,949 Łał! Brawo! 1345 01:08:55,990 --> 01:08:57,032 A jednak działa! 1346 01:08:57,115 --> 01:08:58,865 Magia! Jestem super! 1347 01:08:58,948 --> 01:09:00,656 Jak pan to zrobił? Ekstra! 1348 01:09:01,281 --> 01:09:03,114 - Chcemy ją z powrotem? - Taaak! 1349 01:09:03,697 --> 01:09:04,822 - Ale na pewno? - Tak! 1350 01:09:04,905 --> 01:09:06,488 - Na stówę? - Tak! 1351 01:09:06,572 --> 01:09:07,946 A na pięćdziesiątkę? 1352 01:09:08,030 --> 01:09:09,071 E… 1353 01:09:09,155 --> 01:09:10,404 Tak! 1354 01:09:10,488 --> 01:09:12,196 Ta… no nic, odzyskujemy ją. 1355 01:09:13,196 --> 01:09:14,487 I… hop! 1356 01:09:15,154 --> 01:09:16,028 Oj… 1357 01:09:16,112 --> 01:09:18,861 No i gdzie ta nasza Tatiana? Heh… 1358 01:09:18,945 --> 01:09:20,694 Ej, Tatiana. No chodź! 1359 01:09:23,610 --> 01:09:24,485 Nie wstydź się! 1360 01:09:25,235 --> 01:09:26,943 Chodź do nas! Ej, Tatiana! 1361 01:09:27,027 --> 01:09:28,401 Nie bądź taka. 1362 01:09:28,485 --> 01:09:30,151 I gdzie ta nasza Tatianka? 1363 01:09:30,234 --> 01:09:31,692 Gdzie Tatiana jest!? 1364 01:09:31,776 --> 01:09:32,817 Zniknęła gdzieś? 1365 01:09:32,901 --> 01:09:34,567 No właśnie, gdzie ona jest? 1366 01:09:34,650 --> 01:09:37,441 Trzeba będzie poszukać, to nie koniec czarów na dziś! 1367 01:09:37,525 --> 01:09:40,024 Pokaz się nie skończył, zostańcie na miejscach. 1368 01:09:40,108 --> 01:09:41,316 No to idzie pan szukać? 1369 01:09:41,399 --> 01:09:44,024 - Pewnie, że idę, za to mi płacą. - No to szukamy! 1370 01:09:44,107 --> 01:09:46,315 Uwaga! Na trzy zacznę szukać. Raz… 1371 01:09:50,064 --> 01:09:52,022 Bęcwał! 1372 01:09:54,939 --> 01:09:55,855 Tatianka? 1373 01:09:57,063 --> 01:09:58,813 Gdzie ty jesteś, kochanie? 1374 01:09:58,896 --> 01:10:01,687 W koszu? 1375 01:10:01,771 --> 01:10:03,395 Mój Boże. Do wozu, chyżo! 1376 01:10:03,479 --> 01:10:07,145 Mamusia cię znajdzie, kochanie, nic się nie bój, już jadę! 1377 01:10:13,060 --> 01:10:15,227 Janek, słaby moment wybrałeś, co się dzieje? 1378 01:10:15,310 --> 01:10:17,393 Słuchaj, mam mały problem. 1379 01:10:17,476 --> 01:10:18,976 No ja akurat całkiem spory. 1380 01:10:19,059 --> 01:10:23,142 Przepraszam, nie widziała pani starszego pana może… takiego z brodą? Nie? 1381 01:10:23,225 --> 01:10:25,142 - Nie pomogę panu. - No nic. Tak, mów. 1382 01:10:25,725 --> 01:10:28,558 - Co, zniknął ci Mikołaj? - No, i przy okazji jego kosz. 1383 01:10:28,641 --> 01:10:29,683 Nie, kosz to ja mam. 1384 01:10:29,766 --> 01:10:31,557 Tylko nie mów, że mu go zarąbałeś. 1385 01:10:32,765 --> 01:10:36,806 Nie, tak to aż nie, zresztą… jesteś tam? Coś gubię zasięg. Jakoś mi przerywa. 1386 01:10:36,890 --> 01:10:38,889 - Janek… - Halo? Pięknie. 1387 01:10:40,389 --> 01:10:41,889 Cholera, załatwię go! 1388 01:10:47,221 --> 01:10:49,513 Od początku robili mnie w bombkę. 1389 01:10:50,762 --> 01:10:52,762 Tak, tak, damy ci witaminki. 1390 01:10:52,845 --> 01:10:54,345 Jasne! Za świra mnie biorą. 1391 01:10:55,387 --> 01:10:56,970 Dobra, Mikuś, wracamy do pionu! 1392 01:10:57,053 --> 01:10:59,553 Jak sam sobie nie poradzisz, to nikt ci nie pomoże. 1393 01:10:59,636 --> 01:11:02,552 - Wesołych Świąt! - Dla ciebie może są wesołe! 1394 01:11:02,635 --> 01:11:04,343 Zresztą co mi zależy. 1395 01:11:04,427 --> 01:11:07,718 Świat się przecież nie zawali, jak raz nie rozwieziesz prezentów. 1396 01:11:19,674 --> 01:11:20,591 Gdzie wszyscy? 1397 01:11:32,172 --> 01:11:33,047 Poczekaj! 1398 01:11:42,420 --> 01:11:43,295 Nagle czerwony? 1399 01:11:45,212 --> 01:11:46,170 E! Bawimy się!? 1400 01:11:47,170 --> 01:11:51,252 Kilka sztuczek? Lubisz takie numery, co? Patrz na rękę. Wachlarz możliwości. 1401 01:11:51,336 --> 01:11:54,668 A wiesz, co ja tutaj mam? Czarodziejską chmurę i magiczny deszcz. 1402 01:11:54,752 --> 01:11:56,376 Cały mokry! 1403 01:11:56,460 --> 01:11:59,501 Mam zestaw wszystkich sztuczek świata. 1404 01:11:59,584 --> 01:12:01,376 Mam czapkę niewidkę, ale znikła. 1405 01:12:01,459 --> 01:12:03,958 Pewnie czuje się zagubiona. 1406 01:12:04,042 --> 01:12:06,208 Chwila, co tu się dzieje? Gdzie są ludzie? 1407 01:12:06,291 --> 01:12:07,499 Czemu tu nikogo nie ma? 1408 01:12:07,583 --> 01:12:09,874 - Gdzie się podziali? - A ty skąd się wziąłeś? 1409 01:12:09,957 --> 01:12:13,124 Z choinkiś się urwał, co, co?! Tu nie ma ludzi, jest smutek! 1410 01:12:13,207 --> 01:12:15,498 Dlatego, że nie rozwiozłeś dzieciakom zabawek. 1411 01:12:15,581 --> 01:12:17,706 Wszystko runęło, rozumiesz? To twoja wina! 1412 01:12:17,789 --> 01:12:19,747 Są zakazane. Ale mnie to nie dotyczy! 1413 01:12:19,831 --> 01:12:23,872 Jestem buntownikiem, robię se, co chcę. Bawię się nimi codziennie. Co mi zrobią? 1414 01:12:23,955 --> 01:12:25,705 Nic mi nie zrobią. Niech mi skoczą! 1415 01:12:25,788 --> 01:12:27,246 I co? Dotknąłem Mikołaja! 1416 01:12:27,329 --> 01:12:28,288 I co? I co? 1417 01:12:34,120 --> 01:12:35,578 Mikołaja nie ma? 1418 01:12:35,661 --> 01:12:36,745 …pod choinką? 1419 01:12:38,369 --> 01:12:39,494 Nikogo nie ma… 1420 01:12:42,327 --> 01:12:43,202 Nie ma. 1421 01:13:08,739 --> 01:13:09,781 Śnieżynko! 1422 01:13:12,530 --> 01:13:14,280 Mikołaju, ty już nie istniejesz. 1423 01:13:31,485 --> 01:13:34,401 - Gdzie jestem? - O, jak miło pana widzieć. 1424 01:13:35,901 --> 01:13:37,568 - Czy to jest… - Tak, zgadza się. 1425 01:13:37,651 --> 01:13:40,150 No tak, tak, no właśnie. Hopla, idziemy. 1426 01:13:40,692 --> 01:13:42,942 No co się stało. No przewrócił się. 1427 01:13:45,275 --> 01:13:46,149 Tak? 1428 01:13:46,233 --> 01:13:50,149 Znalazł się twój brodacz. I pilnie potrzebuje dobrego adwokata. 1429 01:13:50,232 --> 01:13:51,107 Co?! 1430 01:13:51,190 --> 01:13:52,273 Nie żegnam się. 1431 01:13:52,898 --> 01:13:55,815 Coś mi mówi, że jeszcze się zobaczymy. Nie? 1432 01:13:57,814 --> 01:14:00,564 Nie, dziękuję, mam jeszcze coś do załatwienia. 1433 01:14:04,396 --> 01:14:05,480 Co jest? 1434 01:14:10,729 --> 01:14:13,562 Straciłem swoje moce. Wszystko straciłem. 1435 01:14:14,978 --> 01:14:17,811 - No dobra, wiecie, co to za dzień. - Tak jest. 1436 01:14:17,894 --> 01:14:20,060 - Wiecie, co macie robić? - Tak. 1437 01:14:20,644 --> 01:14:22,393 To kto ogarnia barszcz? 1438 01:14:23,685 --> 01:14:24,643 O, jesteś. 1439 01:14:25,310 --> 01:14:26,226 Hej! 1440 01:14:27,143 --> 01:14:28,851 Głupia sytuacja. 1441 01:14:28,934 --> 01:14:30,350 Mój brat zwinął ten koszyk. 1442 01:14:31,433 --> 01:14:32,850 Gadałem z nim, przyjdzie tu. 1443 01:14:32,933 --> 01:14:33,975 Wszystko na nic. 1444 01:14:34,558 --> 01:14:35,891 Gdzie tam, będzie dobrze! 1445 01:14:35,974 --> 01:14:37,516 Mikołaju, będzie super! 1446 01:14:38,849 --> 01:14:41,140 Przyjdzie Janek, on zajmie się glinami… 1447 01:14:42,473 --> 01:14:45,473 Ty przejdziesz przez ścianę, jak zwykle, i widzimy się, OK? 1448 01:14:45,556 --> 01:14:46,764 Nie, nie mam witamin, 1449 01:14:46,848 --> 01:14:49,514 a nawet gdybym miał, to wszystko na nic, to koniec. 1450 01:14:49,597 --> 01:14:51,014 Nie mam siły. 1451 01:14:51,097 --> 01:14:52,180 Janek już idzie. 1452 01:14:52,263 --> 01:14:54,971 Wskoczysz na sanie, wyleczysz elfy i rozdasz prezenty! 1453 01:14:55,054 --> 01:14:57,971 Śnieżynka we mnie wierzyła, a ja ją zawiodłem. Zostaję tu. 1454 01:14:58,054 --> 01:15:01,178 - To nie jest dobry moment. - Daj mi spokój! Męcz kogoś innego. 1455 01:15:01,262 --> 01:15:05,428 - Weź się w garść, Mikołaju! - Znajdźcie sobie nowego Mikołaja, dobrze? 1456 01:15:05,511 --> 01:15:07,886 - Po 600 latach chcesz się poddać? - Tak. 1457 01:15:07,969 --> 01:15:09,677 - I co będziesz robił? - Nie wiem. 1458 01:15:09,760 --> 01:15:13,593 Mogę być woźnicą, kominiarzem, treserem reniferów albo testerem ciastek… 1459 01:15:13,676 --> 01:15:15,551 - Mogę robić, co chcę. - No nie mogę! 1460 01:15:15,634 --> 01:15:18,467 Mogę zostać nawet brzuchomówcą, gdybym trochę poćwiczył. 1461 01:15:18,551 --> 01:15:19,550 Chcesz posłuchać? 1462 01:15:19,634 --> 01:15:21,675 - Kim jesteś? - Jestem brzuchomówcą. 1463 01:15:21,758 --> 01:15:24,466 - Ojejku, mówisz brzuchem? - Tak właśnie jest, kolego. 1464 01:15:24,550 --> 01:15:25,966 Musisz poćwiczyć. 1465 01:15:26,049 --> 01:15:27,424 Nie ruszam nic ustami. 1466 01:15:27,507 --> 01:15:29,382 - Mikołaju, a niech cię! - Aua… 1467 01:15:29,465 --> 01:15:33,006 Więc… uznaliśmy tu z kolegą, że w tym roku pierogi będą bez nadzienia. 1468 01:15:34,340 --> 01:15:35,464 - Samo ciasto? - Mhm. 1469 01:15:40,380 --> 01:15:41,922 A chociaż uszka będą nadziane? 1470 01:15:42,005 --> 01:15:43,546 Teraz jestem kaczką. 1471 01:15:43,630 --> 01:15:46,379 O, idzie nasz mistrzunio. Chodź, gamoniu niepojęty! 1472 01:15:47,379 --> 01:15:49,004 - Nie potrafi stąd wyjść. - Co?! 1473 01:15:49,087 --> 01:15:50,212 - Mamy problem. - Co? 1474 01:15:51,003 --> 01:15:52,795 Ja też mam problem. I to niemały. 1475 01:15:52,878 --> 01:15:55,794 - Może uszka? - O, można je nadziać pierogami. 1476 01:15:55,878 --> 01:15:58,627 - Nie lubię ciasta w pierogach. - Dostaniesz łazanki. 1477 01:15:58,710 --> 01:15:59,585 Cicho… 1478 01:15:59,669 --> 01:16:02,127 Chcę zostać w więzieniu na zawsze. 1479 01:16:04,126 --> 01:16:05,668 - Masz kości? - Szkielet? 1480 01:16:05,751 --> 01:16:07,334 - Takie do gry. - A, no jasne. 1481 01:16:07,417 --> 01:16:09,542 Zaraz… Gdzieś je tu miałem. 1482 01:16:09,625 --> 01:16:13,291 Pewnie na dnie, muszę tylko poszukać. A ten to mi na Centralnym wleciał. 1483 01:16:13,375 --> 01:16:14,291 Może kutia? 1484 01:16:14,374 --> 01:16:15,874 - A ty gdzie? - Zapisuj dalej. 1485 01:16:15,957 --> 01:16:16,957 Po kolei! Ej! 1486 01:16:17,041 --> 01:16:19,290 Schowaj to! 1487 01:16:19,374 --> 01:16:21,998 - Janek, ostatnio nie podpisałeś zeznania. - Gdzie? 1488 01:16:24,748 --> 01:16:26,997 Patrz. Teraz długopis zniknie. 1489 01:16:30,663 --> 01:16:34,454 Mikołaj, witaj w naszej małej Laponii. Czuj się jak u siebie w igloo. 1490 01:16:40,703 --> 01:16:41,870 Co się cieszysz? 1491 01:16:42,911 --> 01:16:44,994 - O, cwaniaku, jak ty…? - A, magia Świąt. 1492 01:16:46,452 --> 01:16:47,660 - I jak? - Będzie tarta. 1493 01:16:47,744 --> 01:16:49,993 Dobry wybór, bardzo dobry. Bardzo. 1494 01:16:50,077 --> 01:16:51,993 - Ze śledziami? - Nie no, z suszem. 1495 01:16:52,910 --> 01:16:53,993 OK. 1496 01:17:02,950 --> 01:17:05,991 Mikołaju, hop do środka. 1497 01:17:06,074 --> 01:17:08,657 - Oo… Tatiana? - A pan to kto? 1498 01:17:09,199 --> 01:17:10,407 Aa… nikt. 1499 01:17:11,448 --> 01:17:12,323 Można? 1500 01:17:14,823 --> 01:17:16,489 - To ta Rosjanka! - Kto? 1501 01:17:16,572 --> 01:17:18,197 Eto on! Łapaj go! 1502 01:17:18,280 --> 01:17:20,822 - Ale że co? - Spadamy, całe KGB ze sobą wzięła! 1503 01:17:20,905 --> 01:17:24,988 - Dawaj, ja biorę drugiego! - Tatianka! 1504 01:17:25,071 --> 01:17:27,237 - Okropne szpilki! - Wsio w poriadkie? 1505 01:17:27,320 --> 01:17:28,529 - Dawaj na barana! - Opa! 1506 01:17:28,612 --> 01:17:30,278 Dawaj, dawaj! Szybciej! 1507 01:17:31,070 --> 01:17:32,028 Gdzie oni są!? 1508 01:17:32,111 --> 01:17:34,778 Tomasz, Janek, ja chcę do więzienia. 1509 01:17:34,861 --> 01:17:37,527 - Spadaj, ja z przodu! - Ale z tyłu jest mi niedobrze! 1510 01:17:37,610 --> 01:17:39,235 To weź tabletkę! Jedziemy! 1511 01:17:48,775 --> 01:17:50,233 Szybciej, lewy! 1512 01:17:50,317 --> 01:17:52,566 - No szybciej! Biegnij! - No dawaj! 1513 01:17:52,649 --> 01:17:56,107 ♪ And a Happy New Year ♪ 1514 01:17:56,940 --> 01:17:58,815 Dawaj! Jeszcze trochę! 1515 01:18:01,815 --> 01:18:03,356 Jesteś tam jeszcze!? Ał! 1516 01:18:06,397 --> 01:18:08,813 - Kto to jest? - W koszu siedzi mała dziewczynka. 1517 01:18:08,897 --> 01:18:12,105 - Co? Jaja se robisz? - Nie pomagasz, wiesz? Jazda! 1518 01:18:12,188 --> 01:18:13,979 Delikatnie z moim koszem! 1519 01:18:14,063 --> 01:18:15,812 - To twój kosz? - Mój. 1520 01:18:15,896 --> 01:18:17,479 - Jesteś Mikołajem? - Byłem. 1521 01:18:17,562 --> 01:18:21,395 - Możesz nas stąd wyciągnąć? - Nie ma mowy, nie ruszam się stąd. 1522 01:18:21,478 --> 01:18:25,269 - Mam robić za świąteczną zabawkę? - Dajcież wy mi święty spokój! 1523 01:18:25,852 --> 01:18:28,560 Tutaj, tutaj są! W lewo, za nimi! 1524 01:18:29,352 --> 01:18:31,768 - No bystriej, dawaj! - Och, ty! Ile ona waży!? 1525 01:18:31,851 --> 01:18:34,018 Kto tu wstawił tę cholerną barierkę?! 1526 01:18:34,101 --> 01:18:37,059 - Janek, ale gdzie my…? - Mordo, nic nie bój! Zaufaj mi! 1527 01:18:37,142 --> 01:18:39,267 - Za nimi, tam, tam! - Jeszcze uciekną! 1528 01:18:39,350 --> 01:18:40,891 Aa! Co jest? 1529 01:18:42,224 --> 01:18:43,599 Zaraz nam zwieją! 1530 01:18:44,724 --> 01:18:46,140 O mamo… Oj! 1531 01:18:46,224 --> 01:18:47,640 No dawaj, dawaj, skacz! 1532 01:18:47,724 --> 01:18:49,931 - Aa! - No już naprawdę… 1533 01:18:50,015 --> 01:18:51,015 Cholera! 1534 01:18:51,598 --> 01:18:52,848 Tania! 1535 01:18:53,556 --> 01:18:54,597 Taniusza! 1536 01:18:55,847 --> 01:18:59,722 Panie i panowie, witamy na pokładzie naszego paryskiego wycieczkowca. 1537 01:18:59,805 --> 01:19:04,179 Po prawej stronie widać teraz pięknie oświetloną katedrę Notre-Dame. 1538 01:19:04,262 --> 01:19:07,054 Kto nie widział, niech zobaczy i na liście swej odhaczy. 1539 01:19:07,137 --> 01:19:09,095 A następny punkt naszej wycieczki… 1540 01:19:09,178 --> 01:19:10,511 No to właśnie ci mówię. 1541 01:19:10,595 --> 01:19:13,053 Ucieczka z więzienia i porwanie dziesięciolatki. 1542 01:19:13,136 --> 01:19:15,927 Dopadniemy drani. Mają grubo przechlapane. 1543 01:19:17,052 --> 01:19:20,218 Przestań, tarta już jest ustalona, tak? Przyślesz te posiłki?! 1544 01:19:21,385 --> 01:19:25,051 - Ej, delikatnie, dobrze? - Stary, już tak próbowałem. 1545 01:19:25,925 --> 01:19:27,300 Jak mam was stamtąd wyjąć? 1546 01:19:27,383 --> 01:19:28,800 Nie mam pojęcia! 1547 01:19:28,883 --> 01:19:31,508 Kosz nie jest dla ludzi! Jest na prezenty tylko! 1548 01:19:31,591 --> 01:19:32,924 Zresztą nie wychodzę stąd. 1549 01:19:33,008 --> 01:19:35,965 - Chcę zobaczyć mamę… - Ale słyszałeś małą? 1550 01:19:36,049 --> 01:19:38,423 - Mikołaj, wyszedłbyś. - Nie mam zamiaru. 1551 01:19:38,507 --> 01:19:39,381 Prosimy! 1552 01:19:39,465 --> 01:19:42,298 Nie możesz tak robić, jesteś naprawdę… fajnym gościem. 1553 01:19:42,381 --> 01:19:45,589 - Nie! Nie jestem! Znajdźcie kogoś innego. - Dziadka Mroza? 1554 01:19:45,672 --> 01:19:47,838 Słuchaj… a pamiętasz, co mówiłeś? 1555 01:19:49,047 --> 01:19:52,129 Żeby walczyć o tych, których się kocha? Pamiętasz? 1556 01:19:52,213 --> 01:19:54,587 I to niby słowa tej modelki, czy czyjeś tam? 1557 01:19:54,671 --> 01:19:57,337 - Miss świata. - Wszystko jedno, i tak stąd nie wyjdę. 1558 01:19:57,420 --> 01:20:00,753 W tym roku Świąt nie będzie, koniec rozmowy. Rzucam to. 1559 01:20:01,419 --> 01:20:06,002 Mikołaj… ja nie mam reniferów. 1560 01:20:06,085 --> 01:20:07,585 Nie przechodzę przez ściany i… 1561 01:20:08,252 --> 01:20:10,293 nie mam milionów dzieci, które… 1562 01:20:10,376 --> 01:20:12,168 które na mnie liczą. 1563 01:20:12,251 --> 01:20:13,292 Za to mam dwójkę. 1564 01:20:13,376 --> 01:20:15,500 Zrobię dla nich wszystko, bo… 1565 01:20:15,584 --> 01:20:16,750 one we mnie wierzą. 1566 01:20:17,958 --> 01:20:19,041 A ja je kocham. 1567 01:20:20,083 --> 01:20:20,958 I to bardzo. 1568 01:20:23,291 --> 01:20:24,499 Pomyśl o Śnieżynce. 1569 01:20:25,707 --> 01:20:27,998 Przecież wiesz, że nie możesz jej zawieść. 1570 01:20:40,746 --> 01:20:43,121 - Mikołaju? - Co znowu? 1571 01:20:44,995 --> 01:20:46,787 Kto to jest Śnieżynka? 1572 01:20:53,411 --> 01:20:55,452 Ruszamy! 1573 01:20:55,535 --> 01:20:56,827 No, wyskakuj. 1574 01:21:01,826 --> 01:21:05,117 Co? Jestem święty, będę rozdawał prezenty. 1575 01:21:08,158 --> 01:21:09,825 Jazda. 1576 01:21:09,908 --> 01:21:11,408 Tomasz, dzwonimy do Amelii. 1577 01:21:11,491 --> 01:21:12,741 - Teraz? - Tak, dawaj! 1578 01:21:15,490 --> 01:21:17,407 - Dalej! - O, ekranik. 1579 01:21:17,490 --> 01:21:18,698 Mamo, co się dzieje? 1580 01:21:18,781 --> 01:21:21,406 Tak, już do nich idę. Moment! Dzieci, czekajcie. 1581 01:21:21,489 --> 01:21:23,531 - Dawaj renifera! - Renifera? 1582 01:21:23,614 --> 01:21:26,197 - Nic nie widzę. - Nie mogę się skupić, jeszcze raz. 1583 01:21:26,280 --> 01:21:27,488 - Który miał być? - Rudy. 1584 01:21:27,572 --> 01:21:28,821 - Który? - Rudy Olf. 1585 01:21:30,779 --> 01:21:35,612 Natychmiast przybić do brzegu. Powtarzam, natychmiast przybić do brzegu. 1586 01:21:35,695 --> 01:21:37,778 Cześć, Rudy Olfik. Un-un-un, tu tatko. 1587 01:21:38,361 --> 01:21:40,861 Czekaj, nie no, stary! Co ty, nie tędy! 1588 01:21:40,944 --> 01:21:43,111 - Nie tędy! - A jak chcesz uciekać? 1589 01:21:43,194 --> 01:21:44,069 Tutaj… 1590 01:21:47,818 --> 01:21:49,193 Un-un, un, un, un. 1591 01:21:49,276 --> 01:21:51,401 Un, un, un. 1592 01:21:51,484 --> 01:21:53,942 Un-un, un, un-un. 1593 01:21:55,192 --> 01:21:59,233 Proszę państwa, to chwilowy postój, nic się nie dzieje. 1594 01:21:59,316 --> 01:22:01,941 Szukamy dwóch typów. Jeden w pelerynie, niby magik… 1595 01:22:02,024 --> 01:22:04,232 A z nimi starszy gość. Podobny do Mikołaja. 1596 01:22:04,315 --> 01:22:05,398 - No nie. - No trochę. 1597 01:22:06,023 --> 01:22:07,731 - Tania! - Mama! 1598 01:22:10,439 --> 01:22:13,272 - Moja kochana, chodź tu. - Kocham cię, mamo. 1599 01:22:13,855 --> 01:22:15,480 - Dziękujemy, panie… - Nikołaj. 1600 01:22:16,313 --> 01:22:17,313 Barbara. 1601 01:22:18,188 --> 01:22:19,063 Ruchy, ruchy! 1602 01:22:19,938 --> 01:22:22,229 - Ej, panowie, chwilę! Stefan! - Co? Co?! 1603 01:22:22,312 --> 01:22:24,812 Czekaj, jeden moment! To jest Święty Mikołaj. 1604 01:22:25,353 --> 01:22:27,686 - Jaja sobie robisz! - Wiem, że to dziwne, ale… 1605 01:22:27,770 --> 01:22:30,103 - Już ja cię… - Poczekaj! Wygląda jak on. 1606 01:22:30,894 --> 01:22:32,769 - O, faktycznie. - Tak! 1607 01:22:32,852 --> 01:22:34,019 Stary, błagam cię, 1608 01:22:34,102 --> 01:22:37,976 przestań wierzyć we wszystko, co ci wmawiają, bo mi się już słabo robi. 1609 01:22:38,060 --> 01:22:40,309 Razem pracujemy i cię szanuję. 1610 01:22:40,393 --> 01:22:42,476 Pijemy razem kawę i wodę. 1611 01:22:42,559 --> 01:22:44,725 - Jesteś Despero, a ja Miami. - Stefan… 1612 01:22:44,808 --> 01:22:47,308 - Jesteśmy zgraną ekipą, ale wiesz co? - Stefan… 1613 01:22:47,391 --> 01:22:48,308 Co jest? 1614 01:22:53,224 --> 01:22:55,265 Ach… 1615 01:22:55,348 --> 01:22:58,390 Jeszcze raz! 1616 01:22:58,473 --> 01:23:01,639 A teraz, proszę państwa, w wyniku miłego zbiegu okoliczności, 1617 01:23:01,722 --> 01:23:03,930 możemy podziwiać sanie Świętego Mikołaja… 1618 01:23:04,014 --> 01:23:06,638 Przepraszam bardzo. Ja służbowo. 1619 01:23:06,721 --> 01:23:08,471 Jeszcze raz, jeszcze raz! 1620 01:23:08,554 --> 01:23:10,887 - Wy tutaj? Co wy tu robicie? - Super! 1621 01:23:10,971 --> 01:23:13,095 - Daj kosz na tył! - Tak. 1622 01:23:13,179 --> 01:23:15,095 - Ale masz tu jakieś pasy? - Wio! 1623 01:23:17,345 --> 01:23:18,469 Dalej! 1624 01:23:19,219 --> 01:23:20,469 To naprawdę był Mikołaj. 1625 01:23:21,136 --> 01:23:23,260 Pff… No co ty?! 1626 01:23:27,676 --> 01:23:29,509 Most, tu jest most! Aaa! 1627 01:23:29,593 --> 01:23:31,217 I co, udało się. Było krzyczeć? 1628 01:23:36,841 --> 01:23:38,216 Potrzymaj lejce, na moment. 1629 01:23:38,299 --> 01:23:40,466 - Ja nie wiem, co z tym zrobić! - No już! 1630 01:23:40,549 --> 01:23:43,590 Tryb niewidzialności nawala. 1631 01:23:43,674 --> 01:23:45,007 Przed nami! Przed nami! 1632 01:23:47,756 --> 01:23:50,339 - Zrób coś, daj do góry! - No żeż ty! 1633 01:23:54,630 --> 01:23:57,046 Ju-huuu! 1634 01:23:57,130 --> 01:23:58,879 - O-o… - Co jest? 1635 01:23:58,963 --> 01:24:01,421 Uwaga! 1636 01:24:10,377 --> 01:24:13,252 - Ale jazda! - Musisz tak pędzić? Nie można wolniej?! 1637 01:24:13,335 --> 01:24:14,418 Ależ tu ruch! 1638 01:24:16,835 --> 01:24:18,043 - Un-un! - Halo? 1639 01:24:19,043 --> 01:24:20,417 Wujek! 1640 01:24:20,501 --> 01:24:21,834 Trzymajcie się! 1641 01:24:21,917 --> 01:24:24,333 Nie, niestety nie, chyba jednak nie przyjdziemy. 1642 01:24:24,417 --> 01:24:26,458 - Un-un! - Uwaga! 1643 01:24:26,541 --> 01:24:30,166 Jak jedziesz, bałwanie?! Ahoj! 1644 01:24:30,249 --> 01:24:33,415 - Ciężko to wytłumaczyć, wujku… - To może inny termin? 1645 01:24:33,498 --> 01:24:34,957 Nie… wpadniemy kiedy indziej. 1646 01:24:35,040 --> 01:24:37,498 Przed Nowym Rokiem nie da rady! 1647 01:24:39,206 --> 01:24:41,705 Halo!? Zaraz będziemy wjeżdżać w tunel. 1648 01:24:41,789 --> 01:24:44,455 - W tunel? Jaki tunel? - Tracę zasięg. 1649 01:24:45,746 --> 01:24:46,705 Halo? 1650 01:24:52,870 --> 01:24:54,453 Nie. 1651 01:24:54,537 --> 01:24:55,536 Jak co roku. 1652 01:25:04,327 --> 01:25:05,451 Hmm! 1653 01:25:09,284 --> 01:25:10,701 Ooo… 1654 01:25:21,365 --> 01:25:24,573 Ach, Miki, a co to za płaszcz? Od Polarniego? 1655 01:25:24,656 --> 01:25:26,448 - Ach… - Mmm… 1656 01:25:38,154 --> 01:25:39,737 Aa! 1657 01:25:40,445 --> 01:25:41,904 A nie, spokojnie, już… 1658 01:25:41,987 --> 01:25:45,236 - To są znajomi. To Tomasz, Amelia… - Dzień dobry. 1659 01:25:45,320 --> 01:25:46,319 Maja i Mati. 1660 01:25:46,903 --> 01:25:48,236 Maja i Mati… 1661 01:25:51,152 --> 01:25:52,735 Dobra, jest mało czasu. 1662 01:25:53,527 --> 01:25:54,568 Oo… 1663 01:25:58,984 --> 01:26:00,817 Pierwszy raz oglądam was na żywo. 1664 01:26:00,900 --> 01:26:03,483 Przecież gdzieś tutaj były, włożyłem je do kosza. 1665 01:26:03,567 --> 01:26:04,566 Czemu ich… 1666 01:26:06,316 --> 01:26:09,024 - Przecież je tu wkładałem! - No… chyba tak. 1667 01:26:09,107 --> 01:26:12,023 Dlaczego tu nie ma tych zasmarkanych witamin?! 1668 01:26:20,064 --> 01:26:21,230 Zawiodłem Śnieżynkę. 1669 01:26:32,437 --> 01:26:33,603 Zaczekaj. 1670 01:26:34,853 --> 01:26:35,853 Patrz na to. 1671 01:26:39,602 --> 01:26:41,310 To jest nasz list. 1672 01:26:41,394 --> 01:26:46,684 Drogi Mikołaju, w tym roku nie chcemy prezentów, bo elfy chorują. 1673 01:26:49,017 --> 01:26:53,350 Wiemy, że potrzebują witamin, żeby wyzdrowieć, więc jedną wysyłamy. 1674 01:26:54,558 --> 01:26:56,724 Mamy nadzieję, że wyzdrowieją. 1675 01:26:57,474 --> 01:27:01,265 Dołączamy też całusa i życzymy wesołych Świąt. 1676 01:27:01,348 --> 01:27:02,723 Hmm! 1677 01:27:02,807 --> 01:27:04,931 - Hmm! - Hmm! 1678 01:27:11,138 --> 01:27:12,472 Hej, hej! 1679 01:27:12,555 --> 01:27:15,304 Jedna witamina wyleczyła wszystkie. 1680 01:27:15,929 --> 01:27:18,554 Czyli coś w tym jest. Że są jak kostki domina. 1681 01:27:19,345 --> 01:27:20,554 A! Hoho! 1682 01:27:50,590 --> 01:27:51,757 Wszyscy gotowi? 1683 01:27:52,423 --> 01:27:53,715 - Mhm. - Tak. 1684 01:27:56,589 --> 01:27:58,006 Otwórzcie oczy. 1685 01:28:00,755 --> 01:28:01,713 Oo… 1686 01:28:30,417 --> 01:28:32,041 Nie ruszaj, bo zepsujesz! 1687 01:29:33,614 --> 01:29:34,489 Oo! 1688 01:30:03,193 --> 01:30:05,401 A czy nasz list gdzieś tam jest? 1689 01:30:06,900 --> 01:30:07,900 O tam. 1690 01:30:09,275 --> 01:30:11,191 - Ta zielona gwiazda? - Tak. 1691 01:30:11,775 --> 01:30:14,566 Zielony to mój… ulubiony kolor. 1692 01:30:15,607 --> 01:30:16,607 Hmm. 1693 01:30:18,190 --> 01:30:19,857 Jednak całkiem lubię dzieci. 1694 01:30:19,940 --> 01:30:23,064 Ale nie zawsze tak było. 1695 01:30:23,148 --> 01:30:25,397 - Dlaczego? - Dzieci wydawały mi się dziwne. 1696 01:30:26,605 --> 01:30:30,022 Nie słuchają, wiedzą swoje, no i ciągle pytają. 1697 01:30:30,105 --> 01:30:31,438 Zadają mnóstwo pytań. 1698 01:30:31,980 --> 01:30:33,854 - Mhm, no tak. - I strasznie brudzą. 1699 01:30:34,562 --> 01:30:37,229 - Zwłaszcza przy jedzeniu. - No. Czasem tak jest. 1700 01:30:39,812 --> 01:30:42,644 - Wesołych Świąt. - Wesołych Świąt, kochanie. 1701 01:31:20,638 --> 01:31:22,763 - Pada, nie? - Tak, tak. 1702 01:31:22,846 --> 01:31:24,054 I to z góry. Pada. 1703 01:31:35,802 --> 01:31:37,010 O… 1704 01:31:40,260 --> 01:31:41,218 Hm. 1705 01:31:43,676 --> 01:31:44,551 Opa! 1706 01:31:44,634 --> 01:31:46,550 WESOŁYCH ŚWIĄT, AMELIO! 1707 01:31:46,634 --> 01:31:47,508 Hmm… 1708 01:31:48,800 --> 01:31:49,800 Ho, ho, ho… 1709 01:32:02,131 --> 01:32:03,131 Ach… 1710 01:32:21,044 --> 01:32:23,252 To nie dziwne, tak podglądać śpiących ludzi? 1711 01:32:23,836 --> 01:32:24,711 Nie, czemu? 1712 01:32:27,168 --> 01:32:28,293 OK. 1713 01:32:30,751 --> 01:32:31,626 Chodź. 1714 01:32:40,166 --> 01:32:43,874 To gdzie Mikołajowa sobie życzy? Gdzie spędzamy Śnieżne Gody? 1715 01:32:43,957 --> 01:32:46,082 Mmm… może na początek tutaj, co? 1716 01:32:46,832 --> 01:32:49,290 Oo… tak, tu na pewno będą jacyś ludzie. 1717 01:32:50,581 --> 01:32:52,747 O, masz ci los, i klisza się skończyła. 1718 01:32:53,414 --> 01:32:55,164 Przecież się kupi nową. 1719 01:32:55,997 --> 01:32:56,872 Kupi…? 1720 01:32:57,830 --> 01:32:59,163 Wytłumaczę ci. 1721 01:33:13,244 --> 01:33:15,160 MIKOŁAJ I SPÓŁKA 1722 01:39:52,468 --> 01:39:54,051 31 GRUDNIA 1723 01:39:56,259 --> 01:39:58,176 - Cześć, tu Amelia. - Więc, Amelio, ja… 1724 01:39:58,259 --> 01:40:00,967 - Po sygnale zostaw wiadomość. - Mhm… Sekretarka. 1725 01:40:02,550 --> 01:40:03,550 No, typowe. 1726 01:40:03,633 --> 01:40:06,008 - Spróbuję za pięć minut. - Ooo! 134752

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.