Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,040 --> 00:00:02,640
Facet przyje偶d偶a z no偶em w bebechach,
a schodzi na niewydolno艣膰
2
00:00:02,720 --> 00:00:04,720
kr膮偶eniowo-oddechow膮?
- Zbieg okoliczno艣ci.
3
00:00:04,800 --> 00:00:08,160
- Mo偶e ja co艣 przeoczy艂am.
- Uspok贸j si臋. Nie ty go zabi艂a艣.
4
00:00:08,240 --> 00:00:12,160
Gdzie pani膮 k艂uje? Pami臋ta pani,
co ostatnio pani radzi艂em?
5
00:00:12,560 --> 00:00:16,239
- Jestem uczulona na psy i koty.
- Gdzie b臋dziesz teraz wyst臋powa膰?
6
00:00:16,640 --> 00:00:18,920
- W paliwach.
- Chcieliby艣my zadzwoni膰 do pani
7
00:00:19,320 --> 00:00:20,800
by艂ego prze艂o偶onego.
- To b臋dzie trudne.
8
00:00:20,920 --> 00:00:23,440
- Inez.
- Ostatnio pani tak szybko znikn臋艂a.
9
00:00:23,480 --> 00:00:26,920
- S艂uchaj, jaki艣 gn贸j...
- Mnie nic do tego. Pani Reni prosi,
10
00:00:27,000 --> 00:00:29,920
偶eby pok贸j zwolni膰.
- Niemal ka偶dy cz艂owiek czasem czuje,
11
00:00:30,000 --> 00:00:34,240
偶e nie 偶yje swoim 偶yciem. To pierwszy
krok w kierunku odzyskania
12
00:00:34,320 --> 00:00:36,920
w艂asnego 偶ycia, o kt贸rym
pisz臋 w mojej ksi膮偶ce.
13
00:00:37,080 --> 00:00:40,600
- Wiem po co tu przyjecha艂a艣.
Widzia艂a艣 si臋 z nim.
14
00:00:49,200 --> 00:00:53,400
- Znowu 膰pania szukasz?
- Jak mog艂e艣 mnie zostawi膰 chuju?
15
00:01:01,800 --> 00:01:04,000
Jeste艣 moim ojcem.
16
00:01:18,600 --> 00:01:20,880
No jeste艣 wreszcie.
17
00:01:29,039 --> 00:01:31,120
Jacek.
18
00:02:02,800 --> 00:02:05,080
Ju偶 my艣la艂am, 偶e nie wr贸cisz.
19
00:02:09,080 --> 00:02:11,200
Co艣 ci wypad艂o.
20
00:02:14,680 --> 00:02:18,560
- A... dzi臋ki.
- A ja wracam ju偶 do pana.
21
00:02:19,720 --> 00:02:22,360
- Dobra, co my tu mamy?
22
00:02:22,840 --> 00:02:26,200
- W艂a艣nie przywie藕li pana z dworca,
spad艂 na tory. Na szcz臋艣cie
23
00:02:26,600 --> 00:02:29,600
nie przeje偶d偶a艂 偶aden poci膮g.
- Tu pana boli?
24
00:02:30,000 --> 00:02:32,280
- Nie. Wy偶ej, troszk臋 wy偶ej.
- Tu?
25
00:02:32,680 --> 00:02:35,840
- Przy palcach, tak.
- Wygl膮da na st艂uczenie.
26
00:02:36,760 --> 00:02:40,800
Dajmy pana na zielon膮
i... zwolnijmy 艂贸偶ko.
27
00:02:42,000 --> 00:02:44,840
- Moment. Przepraszam.
Tutaj pana boli, tak?
28
00:02:45,240 --> 00:02:48,440
- Tak, tak, boli.
- W艂a艣nie. Bierzemy pana na rentgen.
29
00:02:50,360 --> 00:02:53,320
- No co? Trzeba wykluczy膰 z艂amanie.
- No dobrze.
30
00:02:54,400 --> 00:02:56,480
Dobrze. R贸b, jak uwa偶asz.
31
00:03:54,000 --> 00:03:56,040
Tak, s艂ucham?
32
00:03:58,079 --> 00:04:00,120
Tak.
33
00:04:03,960 --> 00:04:07,240
- Kiedy zaczynasz?
- Od jutra. Na razie na pr贸bnym.
34
00:04:07,640 --> 00:04:10,560
Trzy miesi膮ce.
- Pierwsz膮 wyp艂at臋 trzeba przepi膰.
35
00:04:10,960 --> 00:04:14,240
Na szcz臋艣cie.
- E! Laleczki!
36
00:04:15,160 --> 00:04:19,279
Znowu si臋 opierdalacie?
- A dla kogo ta艅czy膰? Dla siebie?
37
00:04:20,399 --> 00:04:24,480
- Ty kurwa, zabawna. Z pe艂nymi
ustami przestaniesz tak pierdoli膰.
38
00:04:32,000 --> 00:04:35,320
- Co masz na my艣li?
- Zacznij w ko艅cu na siebie zarabia膰.
39
00:04:36,280 --> 00:04:39,080
- Umowa by艂a inna. Tylko
ta艅cz臋, nie bior臋 ekstras贸w.
40
00:04:39,480 --> 00:04:42,159
- Tylko ta艅cz臋. Warunki
umowy ustalam ja.
41
00:04:42,560 --> 00:04:46,040
Ten klub ma na siebie zarabia膰,
a na razie do ciebie dop艂acam.
42
00:04:46,760 --> 00:04:48,960
- Ja dosta艂am normaln膮 prac臋.
43
00:04:49,880 --> 00:04:53,880
- Ha, ha, ha! Normaln膮
prac臋. Dosta艂am.
44
00:04:54,400 --> 00:04:56,800
- Tak.
- 艢wietnie. Gratuluj臋. G贸wno zarobisz
45
00:04:57,200 --> 00:05:01,160
normalnie. Sp艂acisz d艂ug i b臋dziesz
robi艂a to, co b臋dziesz chcia艂a.
46
00:05:01,920 --> 00:05:04,880
A teraz spierdalaj.
- Doliczmy pi臋膰 kafli.
47
00:05:08,240 --> 00:05:11,160
- Dziesi臋膰. I za p贸艂
godziny ci臋 tu nie ma.
48
00:05:25,240 --> 00:05:28,520
- Jacek, mo偶esz mi pom贸c?
- Zadzwoni臋 za dwie godziny.
49
00:05:29,000 --> 00:05:32,600
- Mo偶na?
- Odezw臋 si臋.
50
00:05:34,080 --> 00:05:36,120
- Patrz na to.
51
00:05:41,640 --> 00:05:44,880
- To ten z dworca.
- Tak. To nie by艂o st艂uczenie.
52
00:05:45,280 --> 00:05:48,640
Ko艣膰 艣r贸dstopia posz艂a w drzazgi.
- Brawo za czujno艣膰.
53
00:05:50,840 --> 00:05:53,880
- Dobra, to trzeba go da膰
na ortopedi臋.- Ju偶 to zrobi艂am.
54
00:05:54,280 --> 00:05:56,320
- Bardzo dobrze.
55
00:06:02,240 --> 00:06:04,680
- I si臋 okaza艂o, 偶e w
jednej klinice pracowa艂y.
56
00:06:05,080 --> 00:06:07,680
- I co? M贸wi艂a czemu j膮 wywalili?
- A daj spok贸j.
57
00:06:08,080 --> 00:06:11,680
Ordynator, 偶ona, dw贸jka dzieci.
W wieku jej ojca. Wyobra偶asz sobie?
58
00:06:12,080 --> 00:06:16,200
- A to ciekawe, czy nasz ordynator
te偶 j膮 tutaj przez 艂贸偶ko wpu艣ci艂.
59
00:06:22,320 --> 00:06:24,800
- A wiesz,
偶e z Jackiem na kawie by艂a?
60
00:06:26,600 --> 00:06:30,480
- Sid艂a zapuszcza.
A on nie za stary dla niej?
61
00:06:33,480 --> 00:06:36,000
- Mo偶e lubi.
- Tak.
62
00:06:40,920 --> 00:06:42,960
Dobrze.
63
00:06:44,640 --> 00:06:48,800
- Nie po艣pieszy艂a艣 si臋 z tym
za bardzo? A gdzie b臋dziemy spa膰?
64
00:06:51,520 --> 00:06:55,400
- Nie planowa艂am tak od razu
odej艣膰, ale... trudno. Sta艂o si臋.
65
00:06:56,040 --> 00:06:58,080
- Super.
66
00:07:05,120 --> 00:07:07,120
No, jest.
67
00:07:19,760 --> 00:07:22,760
Jed藕, jed藕. Zobaczymy,
gdzie dojedziesz.
68
00:07:29,360 --> 00:07:33,040
Kuchnia, ma艂y pok贸j,
69
00:07:34,080 --> 00:07:36,560
a tu taki salon mo偶na powiedzie膰.
70
00:07:40,960 --> 00:07:43,880
Niech si臋 dobrze mieszka.
Prosz臋 pozdrowi膰 pana doktora.
71
00:07:44,280 --> 00:07:47,280
- Chwila, a czynsz, kaucja?
- Pan doktor wszystko za艂atwi艂.
72
00:07:47,680 --> 00:07:50,240
- Pan doktor?
- Tak. Umow臋 zostawi艂em na stole.
73
00:07:50,640 --> 00:07:53,480
Mi艂ego dnia.
- Dzi臋kuj臋 bardzo.
74
00:07:53,880 --> 00:07:55,920
- Prosz臋.
75
00:08:00,240 --> 00:08:03,080
- Co my艣lisz?
- Mo偶e by膰.
76
00:08:04,120 --> 00:08:07,040
Zaklepuj臋 ten pok贸j.
- Dobrze.
77
00:08:33,080 --> 00:08:35,480
- Po偶yczysz, jak przeczytasz, nie?
78
00:08:38,039 --> 00:08:42,159
Wszystko okej?
- Okej, okej. Czego艣 zapomnia艂em.
79
00:09:17,240 --> 00:09:20,800
- A ty jeszcze nie w domu?
- Co艣 chcia艂em sprawdzi膰.
80
00:09:21,960 --> 00:09:25,120
- A to mo偶e pomog臋?
Jeszcze naba艂aganisz.
81
00:09:26,400 --> 00:09:30,440
- Nie, dzi臋kuj臋. Ju偶 ko艅cz臋.
- Trudno.
82
00:09:32,520 --> 00:09:34,560
Cze艣膰.
83
00:09:53,160 --> 00:09:55,200
Kurier?
84
00:10:26,760 --> 00:10:30,040
Hej. Obud藕 si臋.
85
00:10:31,800 --> 00:10:33,880
Hej! Wstawaj!
86
00:10:41,240 --> 00:10:43,720
- Co jest?
- Wstawaj. Gdzie jest dziewczyna,
87
00:10:44,120 --> 00:10:46,360
kt贸ra ci臋 przywioz艂a ze szpitala?
- Co?
88
00:10:46,760 --> 00:10:48,880
- Gdzie jest Justyna?
89
00:10:50,520 --> 00:10:54,120
- Nie wiem. Kim ty kurwa jeste艣?
- Dobra. To ja uratowa艂em ci 偶ycie.
90
00:10:55,800 --> 00:10:59,160
Gdzie ona jest?
- Nie wiem.
91
00:10:59,560 --> 00:11:03,480
Chcia艂a i艣膰 do klubu jakiego艣
na Mazowieckiej. Nie pilnuj臋 jej.
92
00:11:03,880 --> 00:11:06,960
- Do jakiego klubu?
- Nie mam poj臋cia.
93
00:12:10,400 --> 00:12:13,480
Przepraszam, mo偶e kojarzycie?
94
00:14:46,520 --> 00:14:48,560
Nie!
95
00:14:51,600 --> 00:14:53,680
Chc臋 ta艅czy膰.
96
00:15:21,800 --> 00:15:23,840
Czekaj.
97
00:15:30,800 --> 00:15:33,000
- W porz膮dku wszystko?
98
00:15:38,160 --> 00:15:40,240
- Tak, w porz膮dku.
99
00:15:51,880 --> 00:15:53,920
- Co bra艂a艣?
100
00:15:55,840 --> 00:15:57,920
- Nie chc臋.
101
00:16:06,960 --> 00:16:09,040
- Musisz si臋 po艂o偶y膰.
102
00:16:12,080 --> 00:16:14,160
- Spierdalaj.
103
00:16:15,080 --> 00:16:18,440
- Inaczej b臋dziesz mia艂a kaca
przez trzy dni. Co艣 o tym wiem.
104
00:16:30,720 --> 00:16:33,440
Jak tam? Lepiej troch臋? Nie?
105
00:16:33,840 --> 00:16:37,120
Zaraz powinny wej艣膰 leki
przeciwb贸lowe. B臋dzie lepiej.
106
00:16:38,880 --> 00:16:42,080
Dw贸ch ze strzelaniny. Jaki艣
z艂odziej samochod贸w i policjant.
107
00:16:42,480 --> 00:16:46,360
Pierwszy z ran膮 brzucha. Szarpa艂 si臋.
Dosta艂 100 mikrogram贸w Fentanylu,
108
00:16:46,760 --> 00:16:49,360
dwa Midazolanu.
- 艢ci膮gamy chirurga, trauma scan
109
00:16:49,760 --> 00:16:52,920
i na st贸艂 go od razu. Wow!
110
00:16:54,480 --> 00:16:58,000
- Dzwoni膰 po Woli艅skiego?
- Damy rad臋. Maja! Dam rad臋!
111
00:16:58,400 --> 00:17:01,200
- Dobra.
- Pu艣膰 mnie!
112
00:17:01,800 --> 00:17:04,680
- To on pana postrzeli艂?
- Tak, ale wcze艣niej ja jego.
113
00:17:05,079 --> 00:17:08,079
- Dobra, prosz臋 na zabiegowy.
- Aspirant Romanowski.
114
00:17:08,480 --> 00:17:11,560
- Mi艂o mi. Maja, potem prosz臋...
115
00:17:13,680 --> 00:17:15,760
Spok贸j m贸wi臋!
116
00:17:18,040 --> 00:17:20,118
- Mia艂 pan szcz臋艣cie.
117
00:17:20,920 --> 00:17:23,400
Kula posz艂a po
zewn臋trznej stronie
118
00:17:24,560 --> 00:17:27,000
i nie uszkodzi艂a panu mi臋艣ni.
119
00:17:27,400 --> 00:17:30,280
Oczy艣cimy ran臋
i pu艣cimy pana do domu.
120
00:17:31,280 --> 00:17:33,400
- Szkoda.
- Szkoda?
121
00:17:34,800 --> 00:17:36,800
- M贸g艂bym d艂u偶ej pani膮 widzie膰.
122
00:17:41,160 --> 00:17:43,240
- Kiepski pomys艂.
123
00:17:45,240 --> 00:17:48,080
- A co taka kobieta, jak
pani robi w takim piekle?
124
00:17:48,840 --> 00:17:52,920
- To nie jest piek艂o. Czy艣ciec
co najwy偶ej. No i pi臋knie.
125
00:17:55,840 --> 00:17:59,080
- To mo偶e uda艂oby si臋 pani膮
czasem wyrwa膰 z tego czy艣膰ca?
126
00:17:59,880 --> 00:18:02,960
- Zawsze pan jest taki
bezpo艣redni, czy to znieczulenie?
127
00:18:08,160 --> 00:18:10,240
Ja pana kojarz臋.
128
00:18:11,840 --> 00:18:14,400
- No... tak.
- Ze strajku kobiet.
129
00:18:15,800 --> 00:18:17,840
Tak my艣la艂am.
130
00:18:26,760 --> 00:18:28,800
Elektrolity.
131
00:18:33,360 --> 00:18:35,560
B臋dziesz si臋 jutro lepiej czu艂a.
132
00:18:40,920 --> 00:18:43,040
D艂ugo jeste艣 w Warszawie?
133
00:18:46,040 --> 00:18:48,080
Studia?
134
00:18:50,360 --> 00:18:52,400
Co ci臋 tak rozbawi艂o?
135
00:18:57,080 --> 00:19:00,560
- Inaczej sobie wyobra偶a艂am
nasz膮 pierwsz膮 rozmow臋.
136
00:19:08,600 --> 00:19:10,680
- Ja te偶.
137
00:19:12,640 --> 00:19:16,320
- Sam tu mieszkasz?
- Sam.
138
00:19:18,800 --> 00:19:21,560
Dobra, to biegn臋 na dy偶ur.
139
00:19:22,880 --> 00:19:27,080
- A ile ci臋 nie b臋dzie?
Kolejne 19 lat?
140
00:19:31,200 --> 00:19:33,800
- Mo偶esz tu zosta膰,
jak d艂ugo chcesz.
141
00:20:49,000 --> 00:20:52,240
No i co? W ko艅cu mo偶esz
pali膰 na balkonie, a nie w kiblu,
142
00:20:52,640 --> 00:20:54,720
jak dzieciak.
143
00:21:04,320 --> 00:21:06,440
Masz ognia?
144
00:21:30,600 --> 00:21:33,720
- Wie pan, jak si臋 kwalifikuje
pacjent贸w na SOR? Idzie si臋
145
00:21:34,120 --> 00:21:37,680
do poczekalni i wydaje polecenie
wszyscy wsta膰. Ci, co wstan膮
146
00:21:37,800 --> 00:21:41,040
si臋 nie kwalifikuj膮.
- Prosz臋 pani, ja podatki p艂ac臋
147
00:21:41,440 --> 00:21:45,600
na s艂u偶b臋 zdrowia i ja jestem waszym
klientem, wi臋c mi nale偶y si臋 opieka.
148
00:21:46,600 --> 00:21:49,760
- Prosz臋 si臋 uspokoi膰.
- Jad膮 do nas ci z po偶ar贸w.
149
00:21:51,280 --> 00:21:54,000
- Chce si臋 pan zamieni膰?
- Kobieta i dziecko, poparzenia
150
00:21:54,400 --> 00:21:57,200
2 i 3 stopnia. U dziecka obrz臋k
g贸rnych dr贸g oddechowych.
151
00:21:57,600 --> 00:22:00,240
Zatrucie tlenkiem w臋gla.
- Dlaczego nie na oparzeni贸wk臋
152
00:22:00,640 --> 00:22:02,800
w Siemianowicach?
- Nie by艂o wolnego 艣mig艂a.
153
00:22:03,200 --> 00:22:06,080
- Wygl膮da na to, 偶e podpali艂a
dom, kiedy dzieciaki spa艂y.
154
00:22:06,480 --> 00:22:08,600
- A drugie dziecko?
- Nie dali艣my rady.
155
00:22:09,000 --> 00:22:11,080
- Saturacja 85 i spada.
156
00:22:25,880 --> 00:22:27,920
Zatrzymanie.
157
00:22:42,320 --> 00:22:44,360
Pani doktor?
158
00:23:57,960 --> 00:24:01,040
- Trzymasz si臋?
- Ju偶 tak.
159
00:24:05,360 --> 00:24:08,520
Ani w Katowicach ani tutaj,
ja nigdy nie reanimowa艂am dziecka.
160
00:24:08,920 --> 00:24:12,000
Je艣li zrobi艂am cokolwiek...
- Przy takich obra偶eniach nie mia艂
161
00:24:12,400 --> 00:24:14,440
najmniejszych szans.
162
00:27:48,640 --> 00:27:52,360
- Przepraszam, dosta艂am informacj臋,
偶e mam si臋 stawi膰 pod tym adresem.
163
00:27:52,760 --> 00:27:55,920
- Do pracy z Ukrai艅skim?
- Tak, ale...
164
00:27:56,320 --> 00:27:59,480
- A co ty 偶e艣 ubra艂a?
Przecie偶 nogi sobie po艂amiesz.
165
00:27:59,880 --> 00:28:03,160
- Nie, to mia艂a by膰 praca biurowa.
- A kto tak powiedzia艂?
166
00:28:05,200 --> 00:28:08,960
- By艂am na rozmowie na stanowisko
specjalistki. To mo偶e jaka艣 pomy艂ka.
167
00:28:09,360 --> 00:28:12,280
- Mo偶e co艣 藕le zrozumia艂a艣.
Do mnie dzwonili i m贸wili,
168
00:28:12,680 --> 00:28:15,800
偶e przyjdzie babka z
Ukrai艅skim do sprzeda偶y na kas臋.
169
00:28:16,640 --> 00:28:20,800
Tak偶e pani prezes si臋 przebierze, a
Sandrunia tu oprowadzi po w艂o艣ciach.
170
00:28:23,000 --> 00:28:26,720
Jak klient p艂aci kart膮,
wciskasz 偶贸艂ty i zielony,
171
00:28:27,120 --> 00:28:30,760
jak got贸wk膮 - sam zielony,
tak? Oto i ca艂a filozofia.
172
00:28:31,160 --> 00:28:34,720
Obs艂uga, jak dla debili.
P艂ac膮, jak debilom.
173
00:28:35,120 --> 00:28:38,760
Zmiany s膮 po 8 albo 10 godzin.
Za nadgodziny p艂ac膮,
174
00:28:39,160 --> 00:28:42,840
tylko trzeba si臋 upomnie膰.
I teraz tak. Hot-dogi.
175
00:28:44,280 --> 00:28:47,240
Hej. Tu masz par贸wki,
176
00:28:47,640 --> 00:28:50,880
tu s膮 bu艂ki. Tu masz
ca艂膮 plejad臋 sos贸w,
177
00:28:51,280 --> 00:28:55,360
ale przewa偶nie bior膮 keczup,
musztard臋 i czosnkowy. Mo偶na miesza膰.
178
00:29:19,880 --> 00:29:22,520
Zrobili艣my wszystko,
co w naszej mocy.
179
00:29:24,000 --> 00:29:26,640
Niestety nie uda艂o si臋 ich uratowa膰.
180
00:29:36,040 --> 00:29:39,520
Za chwil臋 przyjdzie
piel臋gniarka i poinformuje pani膮
181
00:29:39,920 --> 00:29:42,720
o dalszych procedurach.
Je艣li chodzi o pani膮,
182
00:29:43,120 --> 00:29:46,360
to prawdopodobnie b臋dzie
potrzebny przeszczep sk贸ry.
183
00:29:47,240 --> 00:29:49,960
Ale o tym zdecyduj膮 ju偶 chirurdzy.
184
00:29:52,240 --> 00:29:54,680
Chcia艂aby pani o co艣 zapyta膰?
185
00:30:00,440 --> 00:30:02,760
- Mo偶na tu zapali膰?
186
00:30:18,080 --> 00:30:21,880
S膮siedzi m贸wili, 偶e mia艂a gacha,
z kt贸rym chcia艂a wyjecha膰 do Niemiec.
187
00:30:22,880 --> 00:30:25,320
- I dlatego podpali艂a dom?
- By艂 ubezpieczony
188
00:30:25,720 --> 00:30:28,480
przez jej by艂ego m臋偶a.
Sporo by jej z tego skapn臋艂o.
189
00:30:29,240 --> 00:30:31,960
- A dzieci?
- Tylko im przeszkadza艂y.
190
00:30:32,360 --> 00:30:36,040
G艂odne chodzi艂y. Nawet mimo tych
oparze艅 wida膰 by艂o, 偶e je t艂ukli.
191
00:30:38,400 --> 00:30:42,480
- Cz艂owiek takie rzeczy s艂yszy i si臋
zastanawia, czy warto takich ratowa膰.
192
00:31:23,640 --> 00:31:27,080
- Kiedy przyjedzie
Romek? Mia艂 kupi膰 bilety
193
00:31:27,480 --> 00:31:29,560
do Berlina.
194
00:31:31,440 --> 00:31:35,440
- Roman nie przyjedzie.
- Kutas pierdolony.
195
00:31:35,840 --> 00:31:38,400
Boli mnie. Daj mi co艣.
196
00:31:38,800 --> 00:31:42,600
Kurwa boli.
- Zaraz przestanie bole膰.
197
00:31:57,240 --> 00:32:00,600
Doktor Woli艅ski? Dzie艅
dobry. Sier偶ant sztabowy
198
00:32:01,000 --> 00:32:04,880
Piotr Guz, wydzia艂 kryminalny.
Musimy przes艂ucha膰 t臋 pani膮.
199
00:32:05,920 --> 00:32:08,080
- Ale to chyba nie
jest najlepszy moment.
200
00:32:08,480 --> 00:32:11,560
- Wiem, ale to potrwa chwil臋.
Zreszt膮 ordynator si臋 zgodzi艂.
201
00:32:11,960 --> 00:32:14,360
Musimy tylko potwierdzi膰
z t膮 pani膮 jedn膮 rzecz.
202
00:32:15,960 --> 00:32:18,000
- Prosz臋.
203
00:32:22,440 --> 00:32:25,440
- Chodzi o pani konkubenta,
Romana G贸rskiego.
204
00:32:26,160 --> 00:32:30,000
- Podobno tu偶 przed samym podpaleniem
dosz艂o do szarpaniny mi臋dzy wami.
205
00:32:30,400 --> 00:32:33,480
Potwierdza pani?
- Czy by艂 w domu, nim wybuch艂 po偶ar?
206
00:32:36,080 --> 00:32:38,160
Halo?
207
00:32:38,800 --> 00:32:41,760
Prosz臋 pani? Przepraszam,
chyba co艣 si臋 dzieje doktorze.
208
00:32:42,160 --> 00:32:44,320
- Tak? Przepraszam.
209
00:32:48,680 --> 00:32:51,440
Maja! Pacjentka ma zapa艣膰.
210
00:32:54,040 --> 00:32:57,480
Defibrylator, worek Ambu!
- I gazometr.
211
00:33:04,120 --> 00:33:06,120
Odsun膮膰 si臋 od 艂贸偶ka.
212
00:33:35,360 --> 00:33:38,360
Gach tej baby sam
podpali艂 dom i spierdoli艂.
213
00:33:39,320 --> 00:33:42,440
Ale psychicznie nie
wytrzyma艂. Zg艂osi艂 si臋 do nas.
214
00:33:42,840 --> 00:33:46,920
Powiedzia艂, 偶e chcia艂 zabi膰 te
dzieci. Ona pr贸bowa艂a go powstrzyma膰,
215
00:33:47,320 --> 00:33:50,840
ale pijana by艂a. Szkoda kobiety.
216
00:33:51,240 --> 00:33:54,680
Pogubi艂a si臋 w 偶yciu.
A dzieci jeszcze bardziej szkoda.
217
00:34:48,639 --> 00:34:51,080
- Zawsze tu tylu pacjent贸w umiera艂o?
218
00:34:55,080 --> 00:34:57,320
- Zdrowych tu nie przywo偶膮.
219
00:35:00,520 --> 00:35:02,720
- Widzia艂e艣 jej wyniki?
220
00:35:03,120 --> 00:35:06,560
Mimo poparze艅 jej stan si臋
poprawia艂 i nagle zatrzymanie.
221
00:35:08,320 --> 00:35:10,640
- Alkohol j膮 wyniszczy艂.
222
00:35:11,240 --> 00:35:14,240
Po偶ar przyspieszy艂 tylko
to, co i tak by si臋 wydarzy艂o.
223
00:36:29,640 --> 00:36:31,720
Hej.
224
00:36:38,400 --> 00:36:40,600
Tak jest du偶o 艂atwiej.
225
00:37:19,440 --> 00:37:22,000
Cze艣膰 Luna. P贸藕niej zadzwoni臋.
226
00:37:26,840 --> 00:37:28,880
Co?
227
00:38:24,240 --> 00:38:27,760
- Gdzie dok艂adnie mieszkasz?
- Tam.
228
00:38:33,880 --> 00:38:35,960
Chod藕.
229
00:38:58,720 --> 00:39:00,800
I co?
230
00:39:02,280 --> 00:39:05,040
Pewnie mi nie powiesz,
co ci臋 tak rozpieprzy艂o?
231
00:39:06,040 --> 00:39:09,240
Tak? Bo ja tego nie zrozumiem.
232
00:39:13,320 --> 00:39:16,400
- Przepraszam ci臋.
- Za co?
233
00:39:21,040 --> 00:39:25,120
- 呕e ci臋 zawiod艂em.
- Siebie zawiod艂e艣.
234
00:39:32,720 --> 00:39:34,800
Chod藕 do mnie.
235
00:39:38,320 --> 00:39:40,920
- Co tu si臋 odpierdala?
- Przepraszam.
236
00:39:41,320 --> 00:39:44,400
My艣la艂am, 偶e mieszkasz sam.
- To moja c贸rka.
237
00:39:46,880 --> 00:39:49,000
- C贸rka?
238
00:39:49,960 --> 00:39:53,720
- Justyna, to jest Nicole.
- Twoja dupa.
239
00:39:54,120 --> 00:39:56,160
- Przyhamuj.
240
00:39:56,720 --> 00:39:59,920
- A to na jedn膮 noc, czy na d艂u偶ej?
241
00:40:09,720 --> 00:40:11,800
- Id藕 do domu.
242
00:40:14,560 --> 00:40:17,600
Nie dzisiaj.
- Jacek.
243
00:40:18,000 --> 00:40:20,040
- Prosz臋 ci臋.
244
00:40:23,640 --> 00:40:25,840
- Okej. Jak chcesz.
245
00:41:19,400 --> 00:41:23,640
- Wiem, 偶e jest u ciebie.
Nie pierwszy raz uciek艂a.
246
00:41:24,160 --> 00:41:27,160
- Skoro uciek艂a,
to widocznie mia艂a jaki艣 pow贸d.
247
00:41:28,400 --> 00:41:31,840
- Chyba nie pozwolisz jej zosta膰.
- S艂uchaj...
248
00:41:32,240 --> 00:41:35,520
B臋dzie chcia艂a wr贸ci膰,
to wr贸ci. Jest doros艂a.
249
00:41:35,960 --> 00:41:40,120
- 19 lat ci臋 przy niej nie by艂o.
A teraz co? Udajesz trosk臋?
250
00:41:40,880 --> 00:41:43,440
- Przecie偶 to jest wasza robota.
251
00:41:43,840 --> 00:41:46,800
- Odebra艂e艣 mi c贸rk臋, a teraz
chcesz odebra膰 wnuczk臋?
252
00:41:49,320 --> 00:41:52,040
O! 艢mierdzisz gorza艂膮.
253
00:41:52,440 --> 00:41:54,520
- Spierdalaj.
254
00:41:56,520 --> 00:41:59,160
- Nic si臋 nie zmieni艂e艣.
Taki sam, jak zawsze.
255
00:41:59,560 --> 00:42:02,360
Justyna przekona si臋,
kim jeste艣 naprawd臋.
256
00:42:02,760 --> 00:42:05,200
Pijakiem i morderc膮!
257
00:42:15,440 --> 00:42:17,720
Dlaczego nazwa艂 ci臋 morderc膮?
258
00:42:21,480 --> 00:42:23,680
To ty zabi艂e艣 mam臋?
20850
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.