All language subtitles for S01E02 Murder

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:03,150 --> 00:00:06,000 Niech zjedz膮 ciasto 2 00:00:27,001 --> 00:00:31,001 Pa艂ac w Wersalu, Francja, 1782 r. 3 00:00:34,617 --> 00:00:37,346 Przest臋pczo艣膰 4 00:00:38,563 --> 00:00:41,835 Czy kto艣 mnie s艂yszy? Sko艅czy艂em spa膰. 5 00:00:50,896 --> 00:00:53,291 Ktokolwiek? 6 00:01:04,966 --> 00:01:08,638 S艂uchaj kochanie, zanim Zanim si臋 po偶egnamy, czy jest co艣, co powinienem ci powiedzie膰? 7 00:01:09,080 --> 00:01:11,528 Cenny czas, kt贸ry sp臋dzili艣my, 8 00:01:11,980 --> 00:01:14,610 nasza mi艂o艣膰 dziki i nami臋tny 9 00:01:14,762 --> 00:01:19,289 daj膮 efekt, kt贸ry tylko akrobata mo偶e wykona膰 profesjonalista. 10 00:01:19,831 --> 00:01:24,004 Sztuczka z melonem i Tw贸j muszkiet jest...wow 11 00:01:24,727 --> 00:01:28,372 Ale jak pojecha膰 do Ameryki, by walczy膰 bohatersko 12 00:01:28,500 --> 00:01:31,600 kto bohatersko walczy 13 00:01:31,600 --> 00:01:33,000 Pami臋taj: 14 00:01:33,400 --> 00:01:36,560 Je艣li w ciemny wiecz贸r, 15 00:01:36,928 --> 00:01:41,325 You're in a trance z tylko po艂ow膮 g艂owy 16 00:01:41,656 --> 00:01:46,327 A tw贸j m贸zg spada z drzewa i jeste艣 ca艂kowicie martwy. 17 00:01:47,086 --> 00:01:51,513 To nie ma znaczenia, bo to b臋dzie zawsze miejsce w moim sercu 18 00:01:51,600 --> 00:01:55,069 z pi臋knie wygrawerowanym imieniem Dominik. 19 00:01:55,095 --> 00:01:56,311 Didier. 20 00:01:59,290 --> 00:02:01,116 Zawsze o tym zapominam. 21 00:02:01,465 --> 00:02:05,309 My艣la艂em, 偶e to Didier jest tym blondynem. -To jest Victoir. 22 00:02:05,750 --> 00:02:09,567 Tak? To kim by艂 ten drugi z z wielkimi udami? 23 00:02:10,020 --> 00:02:13,748 Julien. -Och tak. Julien Desire, on by艂 najlepszy. 24 00:02:15,175 --> 00:02:16,761 Du偶a impreza, co? 25 00:02:17,369 --> 00:02:19,191 Musz臋 ucieka膰. 26 00:02:20,323 --> 00:02:22,471 Pa.-Pa. 27 00:02:30,546 --> 00:02:34,289 Wszystko jest pod kontrol膮. Wr贸ci艂! 28 00:02:34,997 --> 00:02:40,960 Ryzykuj膮c, 偶e zabrzmi to impertynencko Czy mog臋 zapyta膰 sk膮d wr贸ci艂e艣? 29 00:02:42,597 --> 00:02:47,130 Oficjalnie by艂em z wizyt膮 mojego starego ojca w Aix-dans-le-Jambe. 30 00:02:47,580 --> 00:02:52,986 Nieoficjalnie, by艂em za rogiem w bary na dwa dni zabawy. 31 00:02:54,681 --> 00:03:00,286 Mam nadziej臋, 偶e nie by艂o 偶adnych trudno艣ci, jak mawiamy my, ludzie z XVIII wieku. 32 00:03:01,697 --> 00:03:02,922 Tak. 33 00:03:04,822 --> 00:03:07,553 Sparg drogie ozdoby. 34 00:03:07,855 --> 00:03:12,263 O, m贸j Bo偶e. Co? -Mo偶e powinienem to wyja艣ni膰. 35 00:03:12,625 --> 00:03:16,130 Jak wielu z was, wspaniali ludzie, wie, naszych pi臋knych i m艂odych 偶o艂nierzy. 36 00:03:16,130 --> 00:03:17,282 Usurel. 37 00:03:17,300 --> 00:03:20,759 -On wsiada do samolotu do Ameryki. 38 00:03:21,086 --> 00:03:24,859 Naturalnie, poszed艂bym i umar艂 z nimi. ale moim obowi膮zkiem jest zosta膰 39 00:03:24,900 --> 00:03:27,900 i szy膰 sukienki zwyci臋stwa. 40 00:03:28,298 --> 00:03:34,167 Poniewa偶 nie wiedzia艂am, 偶e ty zaspokoi膰 wojsko na sw贸j w艂asny spos贸b 41 00:03:34,439 --> 00:03:39,054 Zrobi艂em to samo. 42 00:03:39,150 --> 00:03:44,775 Kr贸tka wersja: kiedy nie by艂e艣 tutaj, nie by艂em do ko艅ca tutaj. 43 00:03:44,947 --> 00:03:49,678 Madame zosta艂a pozostawiona by dba膰 o siebie. 44 00:03:53,999 --> 00:03:56,231 Dzie艅 dobry, prosz臋 pani, Wsta艅... Przynios臋 ci sukienk臋. 45 00:03:56,957 --> 00:03:58,614 -Lisette! 46 00:04:00,024 --> 00:04:05,874 Straszna pomy艂ka, nie b臋d臋... -Masz poj臋cie, jak d艂ugo czeka艂em, 偶eby wsta膰? 47 00:04:06,000 --> 00:04:08,215 Trzy dni! 48 00:04:12,014 --> 00:04:15,160 Prawie sam si臋 ubra艂em. 49 00:04:15,731 --> 00:04:19,484 Tragedia. M贸wi艂em to ju偶 wcze艣niej: 50 00:04:19,884 --> 00:04:26,133 Dlaczego masz s艂u偶b臋, je艣li i przychodzi膰 i odchodzi膰 jak im si臋 podoba? 51 00:04:27,463 --> 00:04:29,531 Gdybym tylko m贸g艂... 52 00:04:30,637 --> 00:04:36,067 Chc臋 go przywi膮za膰 do beczki i wyrzucony u wybrze偶y Lesbos. 53 00:04:37,824 --> 00:04:44,370 Gdyby dosz艂o do po偶aru. -Wiem. Spali艂bym si臋 偶ywcem. 54 00:04:45,101 --> 00:04:51,231 By艂bym kupk膮 popio艂u na na pod艂odze i czarna plama na suficie. 55 00:04:53,507 --> 00:04:56,054 Widzisz ten wazon? -Tej? Tak? - Tak. 56 00:04:56,742 --> 00:05:06,235 Ja, hrabina de Vache. Intymny przyjaciel kr贸la Ludwika 14, 15, 16. 57 00:05:07,325 --> 00:05:10,752 Ja, z arystokratycznym pochodzeniem 58 00:05:11,177 --> 00:05:14,313 Musia艂am zrobi膰 w tym wazonie. 59 00:05:19,155 --> 00:05:26,852 Chyba prawie zabi艂am 偶onkile. -To nie s膮 najszcz臋艣liwsze kwiaty. 60 00:05:27,520 --> 00:05:32,577 Wi臋c teraz wszystko jest w porz膮dku. A wi臋c, je艣li pani pozwoli, prosz臋 wsta膰. 61 00:05:33,836 --> 00:05:37,516 Kt贸ra jest godzina? -10. -Nie mog臋 teraz. 62 00:05:38,287 --> 00:05:41,905 Nikt w mojej klasie nie budzi si臋 najwcze艣niej do 1:00. 63 00:05:42,707 --> 00:05:46,289 Prawda. -艢niadanie nadal jadalne? 64 00:05:47,096 --> 00:05:50,107 C贸偶, przynajmniej robaki s膮. 65 00:05:50,891 --> 00:05:53,929 Wezm臋 troch臋, nie wyrzuca膰 go. 66 00:05:54,876 --> 00:06:00,143 Powinienem teraz odpocz膮膰. -Tak, jeste艣 wyczerpany. 67 00:06:05,335 --> 00:06:10,196 Lisette, nie pozw贸l, by mi przeszkadzano. -Sen. 68 00:06:14,579 --> 00:06:18,685 Nie powiedzia艂am, 偶e kochanka Tw贸j dom jest ohydny. 69 00:06:19,145 --> 00:06:22,174 Powinien by膰 bardziej atrakcyjny by by膰 ohydnym. 70 00:06:22,541 --> 00:06:25,288 Kto zniewa偶a moj膮 pani膮, obra偶a mnie, Swan 71 00:06:25,350 --> 00:06:27,828 Nie ma wielkiej r贸偶nicy. 72 00:06:28,401 --> 00:06:32,627 Z tym, 偶e nogi stopy twojej pani s膮 troch臋 ow艂osione. 73 00:06:33,072 --> 00:06:36,906 Jako krawiec Madame de Plonge musz臋 powiedzie膰 74 00:06:37,292 --> 00:06:40,236 偶e jej uda s膮 g艂adkie jak jedwab. 75 00:06:40,716 --> 00:06:43,682 Oczywi艣cie, poniewa偶 zawsze pociera czyje艣 w膮sy. 76 00:06:44,196 --> 00:06:50,370 M贸wi膮c o w艂osach, kiedy ogoli艂 si臋 Twoja kochanka ostatnio si臋 goli艂a? 77 00:06:52,136 --> 00:06:57,709 Ostro偶nie. Zamierzamy spotka膰 si臋 ponownie. 78 00:07:00,078 --> 00:07:02,017 Doskona艂a ciota! 79 00:07:06,074 --> 00:07:09,275 Monsieur Buffon! 80 00:07:13,185 --> 00:07:15,578 Jak偶e niefortunnie wygl膮dasz 81 00:07:16,303 --> 00:07:20,447 By膰 mo偶e co艣 o charakterze seksualnym? -Nie. 82 00:07:21,358 --> 00:07:25,850 A mo偶e to dlatego, 偶e twoja kochanka straci艂a ca艂y sw贸j maj膮tek 83 00:07:26,160 --> 00:07:29,186 I wkr贸tce b臋dziesz musia艂 wyjecha膰 i by 偶y膰 w艣r贸d biednych ludzi. 84 00:07:29,521 --> 00:07:35,705 Kogo B贸g kocha daj膮c im tr膮d, 偶eby nie zachorowali na syfilis. 85 00:07:35,963 --> 00:07:38,856 Przepraszam, hrabino Vache straci艂a ca艂y sw贸j maj膮tek? 86 00:07:39,563 --> 00:07:42,946 W zak艂adzie z markiz膮 Fufu. 87 00:07:42,947 --> 00:07:45,236 Wszyscy byli zdumieni. 88 00:07:45,609 --> 00:07:47,984 Moja droga matko Madame de Plonge 89 00:07:48,120 --> 00:07:55,267 mia艂a 艂zy na ca艂ej twarzy od od tak zwanego "histerycznego 艣miechu". 90 00:07:57,176 --> 00:08:01,991 O ile pami臋tam, nie w艂o偶y艂em zak艂ad z markiz膮 Fufu. 91 00:08:02,271 --> 00:08:06,398 Czy nie zdajesz sobie sprawy, 偶e moja pani nienawidzi Hazard? Prawda. 92 00:08:06,837 --> 00:08:11,443 I nie zaprzeczaj, bo widzia艂e艣 mnie oszo艂omiony w niejednym kasynie. 93 00:08:11,600 --> 00:08:15,736 A je艣li tak, to gdzie jest na to dow贸d? 94 00:08:16,044 --> 00:08:18,503 Nie jest. Nic. 95 00:08:18,864 --> 00:08:24,979 Has Fufu's Marchiza dow贸d? Nie. -Nic. 96 00:08:25,296 --> 00:08:32,173 Jest gdzie艣 dokument podpisany przez Twoja r臋ka to po艣wiadcza? 97 00:08:32,374 --> 00:08:36,128 Z osobist膮 piecz臋ci膮, krowi膮 g艂ow膮? 98 00:08:36,364 --> 00:08:41,108 Nic. Ten. -Tak jest. Jest na to dow贸d. 99 00:08:41,462 --> 00:08:45,918 Kto tak m贸wi? Kto tak m贸wi. Kto tak m贸wi? Ona tak m贸wi. 100 00:08:46,359 --> 00:08:50,080 K艂amstwo - Wielkie, t艂uste k艂amstwo. 101 00:08:50,567 --> 00:08:53,224 Pokaza艂 go wszystkim. 102 00:08:53,649 --> 00:08:58,437 Zrobi艂 to, prawda? -Zrobi艂 to, prawda? -Jest jeszcze jedna rzecz do zrobienia. 103 00:08:58,877 --> 00:09:01,500 Jedna rzecz. Musz臋 wr贸ci膰 na ulic臋, 104 00:09:01,650 --> 00:09:04,859 A moja pani b臋dzie musia艂a by膰 rzuci膰 si臋 w szpony tych - Nie. 105 00:09:05,100 --> 00:09:06,793 Nie, to nie to. 106 00:09:07,820 --> 00:09:11,093 B臋dziesz musia艂 i艣膰 do Markiza. i poprosi膰 o wgl膮d do dokumentu. 107 00:09:16,229 --> 00:09:21,527 Jej mieszkanie jest w Zachodnie skrzyd艂o, drugie pi臋tro... T臋dy! 108 00:09:25,545 --> 00:09:28,157 A teraz tutaj. 109 00:09:40,291 --> 00:09:44,963 Odsu艅 si臋, Swan. -Madame nie odst臋puje nikogo na krok... 110 00:09:45,406 --> 00:09:50,457 Droga Columbine, przykro mi, 偶e S艂ysza艂em o twoich problemach finansowych. 111 00:09:50,819 --> 00:09:55,834 Je艣li mog臋 by膰 pomocny, nie waha膰 si臋 z modlitwami i b艂aganiami. 112 00:09:56,285 --> 00:10:00,078 Musz臋 powiedzie膰, 偶e Madame de Plonge, 偶e fortuna jest nadal moja. 113 00:10:00,100 --> 00:10:02,659 I 100 razy wi臋ksze ni偶 twoje. 114 00:10:07,395 --> 00:10:13,061 Z drogi, bo ci臋 miniemy. -Zejd藕 mi z drogi. Ja?! 115 00:10:14,510 --> 00:10:21,155 Widzisz, ten biznes z chusteczkami Ci z nas, kt贸rzy maj膮 z艂膮 reputacj臋. Tak? 116 00:10:21,441 --> 00:10:22,890 Ale jak si臋 z tym czujesz? 117 00:10:24,776 --> 00:10:28,974 W 偶yciu jest za ma艂o godzin. na to g贸wno. 118 00:10:36,059 --> 00:10:40,184 Cofnij si臋, cofnij si臋! 119 00:10:40,910 --> 00:10:44,565 Oto jeste艣my, oto zobaczymy. -I to jak. 120 00:10:45,038 --> 00:10:46,087 No dalej, dzi贸bku. 121 00:10:49,722 --> 00:10:51,456 Brak odpowiedzi. 122 00:10:51,650 --> 00:10:53,960 Mam nadziej臋, 偶e to si臋 nie wydarzy艂o. co艣 strasznego. 123 00:10:54,981 --> 00:10:59,544 Witaj, moja droga. To tylko ja. 124 00:11:01,354 --> 00:11:04,000 Czuj臋, 偶e to si臋 sta艂o co艣. 125 00:11:04,000 --> 00:11:05,944 Wchodz臋. 126 00:11:05,944 --> 00:11:07,971 U偶yj. 127 00:11:15,177 --> 00:11:21,208 Przyszed艂em si臋 tylko upewni膰. 偶e co艣 si臋 nie wydarzy艂o. 128 00:11:25,284 --> 00:11:30,146 Patrzcie! Nie 偶yje! O m贸j Bo偶e! Ona nie 偶yje! 129 00:11:36,080 --> 00:11:39,119 Kto by pomy艣la艂, 偶e maj膮c tyle w niej by艂a ma艂a kobieta. 130 00:11:41,888 --> 00:11:45,641 To tajemnica, kt贸ra nie b臋dzie nigdy nie zostanie rozwi膮zany. 131 00:11:47,284 --> 00:11:54,328 Chod藕my na kolacj臋, Lisette. -Jasne. Chyba wezm臋 sa艂atk臋. 132 00:11:55,080 --> 00:11:59,134 呕adnych burak贸w. I 偶adnych pomidor贸w. S膮 naprawd臋 obrzydliwe. 133 00:11:59,280 --> 00:12:01,382 Czy nie powinni艣my wszcz膮膰 alarmu? 134 00:12:02,316 --> 00:12:09,334 Czy jest to konieczne? To oczywiste, 偶e to samob贸jstwo. -Dobrze! 135 00:12:09,739 --> 00:12:14,364 Samob贸jstwo?! -To stara, smutna historia. 136 00:12:14,754 --> 00:12:19,143 Ta kobieta nie jest ju偶 w kwiecie wieku... -Nawet na zimno. 137 00:12:19,759 --> 00:12:23,349 Mo偶e lesbijka. Kt贸re w przysz艂o艣ci 138 00:12:23,500 --> 00:12:27,321 stanie si臋 stylem zupe艂nie normalny styl 偶ycia. 139 00:12:27,746 --> 00:12:33,384 Ale w tych mrocznych czasach to po prostu dobra zabawa w barze. 140 00:12:34,725 --> 00:12:39,243 Taki przygn臋biony i z haczykowatym nosem... 141 00:12:39,909 --> 00:12:46,074 Utopi艂 si臋 w bezdennej otch艂ani pe艂en zimnej, lesbijskiej rozpaczy. 142 00:12:47,107 --> 00:12:53,843 Wzi膮艂 siekier臋 i poszed艂 pokrojone na oko艂o 14 kawa艂k贸w. 143 00:12:53,844 --> 00:12:59,808 Klasyczny scenariusz samob贸jstwa. -To oczywiste, 偶e to morderstwo. 144 00:13:00,256 --> 00:13:02,722 Ta kobieta wygl膮da jak stek tatarski. 145 00:13:03,003 --> 00:13:06,528 Co chcesz, 偶ebym zrobi艂? Od艂o偶y膰 to z powrotem? 146 00:13:07,565 --> 00:13:12,734 W por贸wnaniu do starego Wygl膮da na to, 偶e jest to poprawa. 147 00:13:13,381 --> 00:13:18,050 Nalegam, 偶eby艣my powiadomili w艂adze. 148 00:13:19,299 --> 00:13:23,644 Nie podzi臋kuj膮 ci, kiedy kiedy wszyscy przychodz膮 rzyga膰 na jej dywan. 149 00:13:24,456 --> 00:13:28,789 To jest odpowiedni moment aby wyszuka膰 dokument.. 150 00:13:29,265 --> 00:13:33,118 Co? - Sp贸jrzmy dokument. Nie martw si臋! 151 00:13:33,415 --> 00:13:36,851 Tak dla pewno艣ci! -Nic nie znajdziesz! 152 00:13:37,260 --> 00:13:40,099 Buffon! Ja mam inn膮 teori臋. 153 00:13:40,903 --> 00:13:47,328 Jakie to obrzydliwe! Oczywi艣cie, 偶e mnie oszcz臋dzisz 154 00:13:47,450 --> 00:13:50,740 makabrycznych i makabrycznych szczeg贸艂贸w. 155 00:13:50,849 --> 00:13:53,813 Jestem pewna, 偶e zemdla艂e艣. Albo zwymiotowa膰. 156 00:13:54,285 --> 00:13:55,664 Prawdopodobnie jedno i drugie. 157 00:13:56,585 --> 00:14:05,070 Chocia偶, wydaje mi si臋, 偶e je艣li zemdlejesz i wyplujesz wyjdzie ci z nozdrzy i gard艂a, to wyzdrowiejesz. 158 00:14:05,890 --> 00:14:09,091 Co o tym s膮dzisz? Jestem teraz troch臋 zdenerwowany. 159 00:14:09,858 --> 00:14:13,394 Wi臋c musz臋 ci臋 rozweseli膰. z otwart膮 rozmow膮. 160 00:14:14,804 --> 00:14:20,016 Czy cia艂o by艂o mocno roz艂o偶one lub tylko na wczesnym etapie. 161 00:14:20,642 --> 00:14:24,312 Pytam, bo przyszed艂 w 6 pude艂kach. 162 00:14:24,500 --> 00:14:31,358 Wa偶n膮 rzecz膮 jest to, 偶e masz poinformowa艂 w艂adze. Zgadza si臋. 163 00:14:31,923 --> 00:14:34,997 I na tych wczesnych etapach dochodzenia 164 00:14:35,786 --> 00:14:41,287 pad艂a skorumpowana nazwa i zdeprawowane imi臋 osoby? 165 00:14:49,137 --> 00:14:53,069 Idealna praca w sektorze gospodarstw domowych. 166 00:14:54,103 --> 00:14:59,088 Zabawa dla d偶entelmen贸w. Je艣li co艣 us艂yszysz. 167 00:14:59,120 --> 00:15:02,159 Zostan臋 z pani膮 do czasu kiedy zosta艂a bez 168 00:15:02,185 --> 00:15:05,087 nadziei, tj. po Pi膮tek by艂by idealny. 169 00:15:05,728 --> 00:15:11,830 Madame, wszystkie pozdrowienia. Ca艂a lojalno艣膰 wobec Ciebie. 170 00:15:12,317 --> 00:15:13,841 Czy widzia艂e艣 to? 171 00:15:14,373 --> 00:15:17,502 呕elazo. Wiem. -呕elazne kajdanki! 172 00:15:17,892 --> 00:15:19,824 Z moj膮 cer膮?! 173 00:15:20,534 --> 00:15:23,852 Niedorzeczne. Z t膮 straszn膮 艣cian膮. 174 00:15:24,590 --> 00:15:29,185 Monsieur, jestem hrabin膮, prosz臋 pana. by by膰 przywi膮zanym do pi臋kniejszej 艣ciany. 175 00:15:30,517 --> 00:15:34,325 Przynios艂e艣 go? -Tak. -No dalej! Nie mamy czasu. 176 00:15:37,548 --> 00:15:42,073 M贸wi膮, 偶e szczury s膮 nieludzkie, ale spr贸buj pow膮cha膰 to przez kilka godzin. 177 00:15:43,325 --> 00:15:46,825 A jak si臋 sra? Nie mam poj臋cia. 178 00:15:47,391 --> 00:15:53,337 Czy jestem jakim艣 rodzajem bestii, siedz膮cej z przyklejon膮 do mnie bielizn膮? 179 00:15:55,196 --> 00:16:01,859 Prosz臋 si臋 uspokoi膰. Poniewa偶 Uda艂o mi si臋 zdoby膰 klucz. O, tak. 180 00:16:02,355 --> 00:16:03,562 Mam to gdzie艣 tutaj. 181 00:16:10,621 --> 00:16:13,767 Zaczekaj. Didi-dudi? 182 00:16:14,837 --> 00:16:21,055 Kiedy tu by艂e艣, nie znalaz艂e艣 klucza? Jest pan pewien? 183 00:16:21,150 --> 00:16:24,098 Ty draniu! 184 00:16:25,752 --> 00:16:30,266 Wi臋c mia艂 to! Ma wspania艂y ty艂ek. Ugryz艂bym go. 185 00:16:32,799 --> 00:16:37,975 Madame, mia艂em nadziej臋, 偶e ci臋 tu znajd臋. 186 00:16:38,718 --> 00:16:44,384 Czuj臋 si臋 troch臋 odpowiedzialny za to, co si臋 dzieje, 187 00:16:44,420 --> 00:16:48,425 i mam nadziej臋, 偶e zobacz臋 ci臋 z nadziej膮 189 00:16:52,000 --> 00:16:53,990 -Curvo. 190 00:16:55,179 --> 00:16:57,500 Dzi臋kuj臋. I informuj臋, 偶e... 191 00:16:57,900 --> 00:17:00,100 -Z艂a suka! 192 00:17:00,100 --> 00:17:03,879 Ty z艂y, obrzydliwy kawa艂ku g贸wna! 193 00:17:04,000 --> 00:17:05,000 Wszyscy jeste艣my po twojej stronie. 194 00:17:05,000 --> 00:17:10,674 -Dziwka! -Suka! Suka zab贸jczyni! 195 00:17:10,674 --> 00:17:15,071 Wystarczaj膮co? Sp贸藕nimy si臋 na obiad. -Masz racj臋. 196 00:17:20,172 --> 00:17:22,374 Zab贸jca suk? 197 00:17:23,727 --> 00:17:26,383 Nigdy w 偶yciu nie zabi艂em 偶adnej suki. 198 00:17:26,870 --> 00:17:32,020 Nie zabi艂bym kogo艣, gdyby mia艂 znak z napisem "zabij suk臋". 199 00:17:32,405 --> 00:17:35,887 Tak, ekspert od okaleczania. -Wszyscy uwa偶aj膮, 偶e jestem winny? -Nie. 200 00:17:37,219 --> 00:17:42,178 Nie. Wiele os贸b jest pow艣ci膮gliwy w os膮dzaniu... 201 00:17:42,522 --> 00:17:44,736 Tak d艂ugo jak twoja g艂owa jest zamkni臋ta. 202 00:17:46,690 --> 00:17:50,968 To jest petycja dla moje zwolnienie? -Tak. 203 00:17:51,330 --> 00:17:54,014 Zrobi艂em tak jak prosi艂e艣 i Przeszed艂em przez ca艂y pa艂ac. 204 00:17:54,349 --> 00:17:57,740 Jak wida膰, jest to liczba bardzo du偶a liczba podpis贸w. 205 00:17:58,127 --> 00:18:03,077 Mn贸stwo nazwisk. Tak, lista, kt贸ra zabezpieczy twoje uwolnienie. 206 00:18:03,150 --> 00:18:04,884 Mamy imiona. 207 00:18:10,212 --> 00:18:14,809 Stadnina koni, Misty, Old Arab, kilku twoich przyjaci贸艂. 208 00:18:14,810 --> 00:18:19,541 Ogry, Smokey, Mary Legs. 209 00:18:21,564 --> 00:18:23,578 Mary Legs? 210 00:18:24,213 --> 00:18:27,307 Te imiona, te imiona... 211 00:18:27,500 --> 00:18:29,541 Jest mniej lub wi臋cej koni. 212 00:18:30,402 --> 00:18:32,822 I oni wszyscy ci臋 kochaj膮 i s膮 z tob膮. 213 00:18:34,124 --> 00:18:39,136 Giddyap i Stinky? -Obaj odm贸wi膰 jajka i wsp贸艂czucia. 214 00:18:39,637 --> 00:18:44,261 A co z lud藕mi? -Co masz na my艣li? -Wa偶ni ludzie! 215 00:18:44,430 --> 00:18:47,430 Osoby ludzkie? -Tak, biskupi, ksi臋偶a, 216 00:18:47,765 --> 00:18:51,680 ka偶dy, kto nie jest przyzwyczajony do z siode艂kami lub przedmiotami na plecach. 217 00:18:52,378 --> 00:18:55,189 W艣r贸d duchownych nie wydaje mi si臋, 偶eby tak by艂o. 218 00:18:55,994 --> 00:18:58,000 Co si臋 dzieje z lud藕mi? 219 00:18:58,000 --> 00:19:00,764 -Znam twoje sekrety! 220 00:19:00,764 --> 00:19:04,436 Nie boisz si臋 mnie? J臋zyk m贸j j臋zyk jest ostr膮 broni膮! 221 00:19:04,978 --> 00:19:10,362 Nie b臋d膮 dr偶e膰 ze strachu przed skandalem kiedy wkr贸tce zostan臋 zwolniony? 222 00:19:10,913 --> 00:19:15,017 Chyba tak. Wi臋c czego chc膮? co z tym zrobi膰? 223 00:19:26,238 --> 00:19:29,321 Musz臋 ci pogratulowa膰 w swoim lochu. 224 00:19:29,763 --> 00:19:33,436 Jakie to musi by膰 uspokajaj膮ce 偶e je艣li chodzi o 225 00:19:33,462 --> 00:19:36,485 艣mierdz膮cych loch贸w, prowadzimy w rankingach. 226 00:19:37,503 --> 00:19:39,900 Zastanawia艂em si臋, czy pani ju偶 si臋 obudzi艂a? 227 00:19:39,900 --> 00:19:43,519 -Zab贸jcza suka Adica. 228 00:19:43,519 --> 00:19:46,670 Tak, to. -Zjedz 艣niadanie. 229 00:19:46,800 --> 00:19:53,210 Jest tam wiele kawa艂k贸w ryb, wi臋c je艣li Jedna ko艣膰 utkn臋艂a, wystarczy powiedzie膰 s艂owo. 230 00:19:54,852 --> 00:19:56,538 Chcesz jeszcze troch臋? 231 00:19:58,089 --> 00:20:01,188 Madame, poka偶 si臋... 232 00:20:01,200 --> 00:20:02,893 Dobrze. 233 00:20:03,487 --> 00:20:07,749 Madame nie czuje si臋 dobrze. Madame mocno si臋 przezi臋bi艂a. 234 00:20:09,145 --> 00:20:16,049 Widzisz? S艂ysza艂em, 偶e wybra艂 by si臋 broni膰. -Zgadza si臋. 235 00:20:16,250 --> 00:20:20,204 Jestem pewien, 偶e udowodni swoj膮 niewinno艣膰. aby zadowoli膰 wszystkich. 236 00:20:20,494 --> 00:20:23,880 Tak d艂ugo, jak nikt nikt nie wymachuje toporem. 237 00:20:24,480 --> 00:20:29,718 Axe? Ktokolwiek to jest pasjonat le艣nictwa 238 00:20:29,889 --> 00:20:34,051 normalnym zjawiskiem jest posiadanie zakrwawiony top贸r pod 艂贸偶kiem. 239 00:20:34,200 --> 00:20:40,004 Zdecydowa艂em, 偶e ten dow贸d nie ma znaczenia dla sprawy. 240 00:20:40,381 --> 00:20:46,309 To ty jeste艣 winny za stan tej pani. wi臋c si臋 go pozb臋dziesz. 241 00:20:46,769 --> 00:20:50,548 Jestem pewien, 偶e masz kilku przyjaci贸艂 kt贸rzy potrzebuj膮 du偶ego worka. 242 00:20:53,733 --> 00:20:56,512 Pani! Ona mnie nie s艂yszy. 243 00:20:57,280 --> 00:20:58,469 Pani! 244 00:20:58,863 --> 00:21:02,848 Ani s艂owa od Buffona. Ale jest ju偶 w drodze. Odwagi! 245 00:21:15,984 --> 00:21:19,760 Rozpoznaj臋 te wielkie uda. Julien! 246 00:21:21,069 --> 00:21:25,016 Jestem oficerem z Julien Desire. 247 00:21:25,256 --> 00:21:26,382 Zdejmij mask臋. 248 00:21:30,421 --> 00:21:33,008 Rozpoznajesz mnie? 249 00:21:43,936 --> 00:21:49,444 艢luz! Z w艂osami! 250 00:22:06,289 --> 00:22:10,497 Gdzie jest Buffon? -Nie wiem. B臋d臋 gra艂 na zw艂ok臋. 251 00:22:11,818 --> 00:22:15,819 Gdzie by艂e艣 15 sierpnia? 252 00:22:18,701 --> 00:22:19,636 No i? 253 00:22:23,346 --> 00:22:26,657 Mia艂am jedn膮 w wazonie, monsieur. 254 00:22:27,566 --> 00:22:32,103 Chcia艂 powiedzie膰 to, co ty co robi艂a艣 przez ca艂y dzie艅? 255 00:22:32,690 --> 00:22:36,273 M贸wi艂em ci, 偶e by艂em w 艂贸偶ku. 256 00:22:36,675 --> 00:22:40,014 Nie by艂e艣 odwiedzany przez markiz臋 Fufu? 257 00:22:40,446 --> 00:22:46,498 Z tego co pami臋tam, to nie zosta艂 odwiedzony. 258 00:22:46,912 --> 00:22:53,371 Rozumiem, 偶e umieszczasz swoje piersi na wadze 偶eby udowodni膰, 偶e s膮 wi臋ksze. 259 00:22:54,231 --> 00:22:59,057 艢mieszne! Nie, nie. A kiedy Markiz zrobi艂 to samo, 260 00:22:59,120 --> 00:23:04,865 nie lecia艂 wbrew grawitacji przez okno zabijaj膮c konia? 261 00:23:05,704 --> 00:23:10,057 To by艂 stary ko艅, mo偶na by艂o zabi膰 go croissantem. 262 00:23:10,491 --> 00:23:15,559 Pomys艂, 偶eby mia艂a wi臋ksze piersi! Czy widzia艂e艣... 263 00:23:17,855 --> 00:23:20,000 O m贸j Bo偶e, zemdla艂. 264 00:23:20,000 --> 00:23:21,400 -Ostro偶nie? 265 00:23:23,241 --> 00:23:26,443 Powr贸t do... 266 00:23:26,960 --> 00:23:31,592 Wracaj膮c do dnia morderstwa. Gdzie pani by艂a, prosz臋 pani? 267 00:23:32,335 --> 00:23:34,000 By艂am w 艂贸偶ku. 268 00:23:34,000 --> 00:23:35,000 -Ca艂y dzie艅?! 269 00:23:35,000 --> 00:23:37,020 -Daj mi to, ty z艂y ch艂opcze! 270 00:23:40,022 --> 00:23:44,838 Nie opu艣ci艂a艣 swojego pokoju o od zachodu do zachodu s艂o艅ca? Nie! 271 00:23:45,273 --> 00:23:51,903 Jest kto艣 w ca艂ej Francji kto mo偶e to potwierdzi膰? -Tak. 272 00:23:56,201 --> 00:24:00,592 Co? Ty! -Co? Nie mog臋! 273 00:24:00,593 --> 00:24:06,319 Mo偶esz! Nie wiedz膮, gdzie by艂e艣. -To jest w艂a艣nie to! 274 00:24:06,908 --> 00:24:10,936 Wszyscy wiedz膮. By艂am z nim, z on i on dwa razy! 275 00:24:11,497 --> 00:24:13,759 Dzi臋ki za nic. 276 00:24:14,376 --> 00:24:16,114 Wi臋zie艅 ma powsta膰. 277 00:24:18,274 --> 00:24:23,445 Nie wiedzia艂em, 偶e mo偶na zrobi膰 dziewczyn臋 w ca艂y 艂adunek 100 偶o艂nierzy! 278 00:24:23,892 --> 00:24:28,990 Kolombina Beth Racine hrabina Vache zosta艂e艣 uznany za winnego... 279 00:24:29,050 --> 00:24:34,217 Chwileczk臋, gdzie jest Buffon, Czy mam rozpocz膮膰 obron臋? 280 00:24:35,622 --> 00:24:46,228 Ja, hrabina Vache, mam przeprowadzi艂em w艂asne 艣ledztwo. 281 00:24:46,602 --> 00:24:51,754 I znale藕li艣my winowajc臋... 282 00:24:52,436 --> 00:24:57,280 ten chory psychol... 283 00:25:03,430 --> 00:25:12,344 Nazwisko sprawcy tej zbrodni... To... Nazywa si臋... 284 00:25:17,154 --> 00:25:21,798 Coco Lebiche! Doskona艂y wyb贸r, Buffon! 285 00:25:21,894 --> 00:25:26,130 Krawiec Madam de Plonge. 286 00:25:26,638 --> 00:25:30,160 A top贸r by艂 ukryty... 287 00:25:30,160 --> 00:25:33,706 Pod nog膮. -Pat. -Pat. 288 00:25:33,707 --> 00:25:37,866 Siekiera by艂a pod 艂贸偶kiem. Udowodni艂em swoj膮 niewinno艣膰. 289 00:25:38,246 --> 00:25:42,493 Sprawa zamkni臋ta, Jestem wolny. Kolacja? 290 00:25:56,449 --> 00:26:01,092 To pi臋kny dzie艅. By艂am szcz臋艣cie w realizacji. 291 00:26:02,438 --> 00:26:03,110 Jestem zarezerwowany! 292 00:26:03,700 --> 00:26:05,110 No dalej, wy dwaj. 293 00:26:07,372 --> 00:26:11,864 Nigdy nie w膮tpili艣my sekund臋, prawda? -Zgadza si臋. 294 00:26:12,000 --> 00:26:17,219 Dawaj! -D艂ugie 偶ycie! 295 00:26:18,101 --> 00:26:21,989 Ju偶 prawie czas. Tak jest. No dalej, pospiesz si臋. 296 00:26:22,015 --> 00:26:24,039 -Pope艂niasz wielki b艂膮d! 297 00:26:24,420 --> 00:26:26,600 Ten cz艂owiek to geniusz, guru mody. 298 00:26:26,600 --> 00:26:30,000 Przestrzegaj zasad, to jest... 299 00:26:30,000 --> 00:26:32,884 Nie 偶yje! 300 00:26:39,000 --> 00:26:48,703 Kto by pomy艣la艂, 偶e osoba, kt贸ra kt贸rego najbardziej nienawidzisz, to zab贸jca? 301 00:26:48,850 --> 00:26:51,531 To dowodzi, 偶e nie mo偶esz nie ufaj nikomu. 302 00:26:52,347 --> 00:26:58,550 Mia艂em koszmary, Buffon. My艣l臋, 偶e B臋d臋 potrzebowa艂 terapii. 303 00:26:59,611 --> 00:27:02,649 Jak on m贸g艂? Wiem. 304 00:27:03,402 --> 00:27:06,893 On jest z艂ym cz艂owiekiem, ob艂膮kany i zdeprawowany. 305 00:27:07,406 --> 00:27:09,692 Nie, to znaczy, jak m贸g艂by? 306 00:27:10,536 --> 00:27:13,048 Z toporem. -Nie, pomy艣l o tym. 307 00:27:13,448 --> 00:27:17,925 Powinien by艂 otrzyma膰 wsta膰 z 艂贸偶ka, wsta膰 308 00:27:17,951 --> 00:27:23,033 obj膮膰 i otworzy膰 wiele drzwi w pojedynk臋. 309 00:27:25,620 --> 00:27:28,233 To niemo偶liwe! Wiem! 310 00:27:28,926 --> 00:27:32,463 Ona musi by膰 niewinna. -Nie, to niemo偶liwe! 311 00:27:32,890 --> 00:27:34,260 Tego w艂a艣nie nie rozumiem. 312 00:27:34,400 --> 00:27:35,500 Jednak偶e. 313 00:27:35,500 --> 00:27:38,901 Czas na herbat臋. 314 00:27:39,231 --> 00:27:47,636 Zabierasz j膮. Nie s膮dz臋. Chod藕! -Nie jestem odpowiedzialny za herbat臋! 315 00:27:48,355 --> 00:27:51,620 I tak tam nie wejd臋. 316 00:27:52,160 --> 00:27:54,282 Dlaczego jeste艣 taki zdenerwowany? 317 00:27:54,786 --> 00:28:03,074 Sp贸jrz na mnie, ty ohydna, brudna suko, z w膮sami i jestem szcz臋艣liwy. 318 00:28:07,140 --> 00:28:09,970 Przesta艅! Przesta艅! 319 00:28:10,525 --> 00:28:14,795 Lisette! Zabierzcie to! Nudzi mi si臋. 320 00:28:15,491 --> 00:28:18,767 Pomy艣la艂em, 偶e to b臋dzie zabawne. 321 0:28:17,000 --> 0:28:22,000 d Who's that girl? d 25574

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.