Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:01,380 --> 00:00:05,760
Napisy stworzone ze s艂uchu
by: .:艢wierszczyk69:.
2
00:00:05,760 --> 00:00:10,540
Specjalnie dla u偶ytkownik贸w
www.pornoonline.com.pl
3
00:00:10,540 --> 00:00:14,200
B艂臋dy pewnie jakie艣 s膮
wi臋c mile widziana korekta ;)
4
00:00:14,200 --> 00:00:16,200
Mi艂ego seansu :)
5
00:00:16,350 --> 00:00:18,240
Nie wiedzia艂am,
偶e b臋dziesz w domu.
6
00:00:18,240 --> 00:00:23,620
Perry wys艂a艂 mnie do tej dzikiej g臋si,
偶ebym wytropi艂a tego paso偶yta, kt贸ry mu uciek艂.
7
00:00:23,700 --> 00:00:30,760
Wi臋c, przespa艂am ca艂膮 drog臋 do nowej Troi tylko po to,
偶eby dowiedzie膰 si臋, 偶e paso偶yt jest nadal w jego celi,
a ca艂a ta sprawa by艂a tylko 偶artem nowego stra偶nika.
8
00:00:30,860 --> 00:00:38,640
Co, jak s膮dz臋, jest najlepszym rozwi膮zaniem
problemu z paso偶ytem, gdyby si臋 uwolni艂.
9
00:00:38,840 --> 00:00:41,400
Gdzie w og贸le by艂e艣?
10
00:00:42,950 --> 00:00:45,750
Powstrzyma艂em wysadzenie Ksi臋偶yca.
11
00:00:45,750 --> 00:00:50,080
The Bounty Hunter?
Ten psychol jest niebezpieczny.
12
00:00:50,080 --> 00:00:54,570
- Nic mi nie jest.
- Dlaczego chcia艂 wysadzi膰 Ksi臋偶yc?
13
00:00:54,570 --> 00:00:58,710
- To d艂uga historia.
- Martwi艂am si臋.
14
00:00:58,710 --> 00:01:05,370
Rosyjski frachtowiec zacz膮艂 ton膮膰 w doku i wszyscy pytali:
"Gdzie jest Superman?", ale ja nie wiedzia艂am.
15
00:01:06,220 --> 00:01:10,680
Tak, widzia艂em to.
Nikt nie by艂 w niebezpiecze艅stwie, wi臋c nie by艂em potrzebny.
16
00:01:10,860 --> 00:01:14,130
Metropolis nie mo偶e oczekiwa膰,
偶e rozwi膮偶e wszystkie jego problemy.
17
00:01:14,130 --> 00:01:16,640
Troch臋 za p贸藕no na to, Clark.
18
00:01:24,720 --> 00:01:27,200
Lois, musimy pogada膰.
19
00:01:27,860 --> 00:01:30,620
Chodzi o nas?
20
00:01:32,900 --> 00:01:35,840
- Przepraszam, musz臋 lecie膰.
- Nie mo偶esz!
21
00:01:41,060 --> 00:01:43,720
Sukinsyn!
22
00:01:44,370 --> 00:01:50,900
Wi臋cej napis贸w do film贸w XXX tutaj:
https://av-subs.alwaysdata.net/index.php
https://chomikuj.pl/swierszczyk_69
23
00:01:50,900 --> 00:01:53,800
Kontakt:
swierszczyk6969@gmail.com
24
00:01:54,310 --> 00:01:58,970
MAN OF STEEL XXX
AN AXEL BRAUN PARODY
25
00:02:05,820 --> 00:02:09,350
Prosz臋, przesta艅!
Dlaczego to robisz?
26
00:02:13,200 --> 00:02:17,840
Wiesz dlaczego Miguel.
Nie powiniene艣 mnie zwalnia膰 po mojej przemianie.
27
00:02:17,840 --> 00:02:24,330
Pos艂uchaj, pozwol臋 ci wr贸ci膰 na wizj臋,
tylko prosz臋, nie krzywd藕 mojej Marii.
28
00:02:24,330 --> 00:02:28,020
Kto chcia艂by by膰 DJ-em
stacji z muzyk膮 country?
29
00:02:28,020 --> 00:02:34,570
Wiesz, twoja 偶ona ma naprawd臋 艂adne cycki,
a偶 szkoda je usma偶y膰.
30
00:02:35,180 --> 00:02:41,060
Przesta艅, prosz臋, zrobi臋 wszystko, co chcesz!
Tylko powiedz mi co chcesz 偶ebym zrobi艂!
31
00:02:41,400 --> 00:02:48,020
Dobra Miguel, chcesz uratowa膰 pann臋 Miguel?
To chod藕 tutaj i skosztuj mojego pieprzonego "pode艂ka"!
32
00:02:48,950 --> 00:02:51,550
Co?
33
00:02:52,170 --> 00:02:55,950
- Co?
- Chcesz j膮 ocali膰? Musisz mnie zar偶n膮膰!
34
00:02:55,950 --> 00:03:00,910
Na jej oczach!
A je艣li mnie nie zaspokoisz, to b臋dzie sama偶onym kurczakiem!
35
00:03:01,750 --> 00:03:05,800
Teraz na kolana,
czo艂gaj si臋!
36
00:03:06,370 --> 00:03:08,310
37
00:03:08,310 --> 00:03:10,310
Nie, nie!
38
00:18:37,260 --> 00:18:39,710
Co do kurwy!
39
00:18:39,710 --> 00:18:43,020
Ty pierdolony idioto!
40
00:18:46,910 --> 00:18:48,420
Maria!
41
00:18:48,420 --> 00:18:52,760
Nic jej nie jest.
Nie doszed艂e艣 wystarczaj膮co mocno, 偶eby umar艂a.
42
00:18:52,860 --> 00:18:58,440
Co jest dobr膮 wiadomo艣ci膮 dla panny Miguel
i bardzo z艂膮 wiadomo艣ci膮 dla ciebie, Bucko.
43
00:18:58,440 --> 00:19:01,140
Jakie艣 ostatnie s艂owa, kochasiu.
44
00:19:01,240 --> 00:19:04,660
Tak.
Supermanie, pom贸偶 nam!
45
00:19:04,780 --> 00:19:11,970
- Jeste艣 偶a艂osny Miguel, chyba nie s膮dzisz, 偶e ten niebieski facet ma nadludzki s艂uch.
- Tak si臋 sk艂ada, 偶e to prawda.
46
00:19:12,520 --> 00:19:15,280
47
00:19:16,520 --> 00:19:20,280
Livewire, przesta艅!
Mog臋 ci pom贸c.
48
00:19:21,240 --> 00:19:24,310
Tak, jasne.
49
00:19:27,480 --> 00:19:31,460
Sprawd藕my, czy tw贸j m贸zg
jest tak twardy jak reszta.
50
00:19:31,860 --> 00:19:33,460
Czyszczenie!
51
00:19:34,400 --> 00:19:38,260
O m贸j Bo偶e!
Chc臋 zobaczy膰 jak niebieski ch艂opczyk wo艂a o pomoc!
52
00:19:50,840 --> 00:19:56,260
- To jest wporz膮dku, dzia艂a艂e艣 w samoobronie.
- Nie rozumiesz, straci艂em kontrol臋.
53
00:19:56,260 --> 00:19:59,280
Zabi艂a by nas wszystkich.
54
00:19:59,750 --> 00:20:02,930
Straci艂em kontrol臋.
55
00:20:12,330 --> 00:20:14,370
Lois,...
56
00:20:14,680 --> 00:20:22,170
Przykro mi, ale nie mog臋 tak d艂u偶ej,
nie mog臋 by膰 tym, kim chcesz, 偶ebym by艂,
albo bohaterem, kt贸rego potrzebujesz.
57
00:20:23,600 --> 00:20:30,460
Nie jestem tym, za kogo mnie uwa偶a艂a艣,
w艂a艣ciwie to nawet nie jestem cz艂owiekiem.
58
00:20:34,260 --> 00:20:38,660
T臋 cz臋艣膰, przynajmniej mog臋 zmieni膰.
59
00:20:43,060 --> 00:20:48,530
To, o co prosisz, jest mo偶liwe, ale nie jest to decyzja,
kt贸r膮 nale偶y podj膮膰 lekkomy艣lnie.
60
00:20:48,530 --> 00:20:50,530
My艣lisz, 偶e to by艂o 艂atwe.
61
00:20:50,530 --> 00:20:56,260
My艣l臋, 偶e dla ludzi takich jak my
zaakceptowanie pora偶ki jest czasami zbyt prost膮 艂apk膮.
62
00:20:56,640 --> 00:21:00,510
Nie akceptuj臋 pora偶ek.
Odchodz臋.
63
00:21:00,510 --> 00:21:03,240
Jestem zm臋czony odpowiedzialno艣ci膮.
64
00:21:03,240 --> 00:21:06,860
Boisz si臋 Clark.
65
00:21:07,800 --> 00:21:13,480
Stawia艂em czo艂a
Mongol'owi, Doomsday'owi, zag艂adzie S艂o艅ca.
66
00:21:13,480 --> 00:21:16,950
Umar艂em i zmartwychwsta艂em.
67
00:21:17,570 --> 00:21:20,440
Czego mog臋 si臋 ba膰?
68
00:21:24,110 --> 00:21:26,930
Niepowodzenia.
69
00:21:35,040 --> 00:21:39,970
Zabi艂em dzisiaj kobiet臋.
Straci艂em kontrol臋.
70
00:21:39,970 --> 00:21:45,000
Wystarczy,
to prezydent Luther nazwa艂 ci臋 zagro偶eniem.
71
00:21:46,150 --> 00:21:50,710
- Ma racj臋.
- Prosz臋, usi膮d藕.
72
00:21:57,420 --> 00:22:01,000
Jako Doktor Fate mog臋 uj偶e膰 przysz艂o艣膰.
73
00:22:01,000 --> 00:22:04,510
Przewiduj臋, 偶e dojdziesz do porozumienia w sprawie swojej decyzji.
74
00:22:05,040 --> 00:22:09,000
- Nie b臋d臋 pierwszym.
- Oddychaj g艂臋boko.
75
00:22:09,200 --> 00:22:16,530
艢pij, a kiedy si臋 obudzisz b臋dziesz
nie b臋dziesz ju偶 Supermanem.
76
00:22:20,110 --> 00:22:25,280
Obawiam si臋, 偶e ta decyzja jest wi臋ksza
ni偶 ktokolwiek z nas, stary przyjacielu.
77
00:22:34,660 --> 00:22:38,880
Superman pope艂ni艂 morderstwo z zimn膮 krwi膮.
78
00:22:39,710 --> 00:22:46,880
Niekt贸rzy mog膮 twierdzi膰, 偶e dzia艂a艂 w samoobronie,
ale z Livewire Cz艂owiek Ze Stali mierzy艂 si臋 wielokrotnie w przesz艂o艣ci.
79
00:22:47,770 --> 00:22:55,020
Nie dawno, Superman zosta艂 wystawiony na dzia艂anie Srebrnego Kryptonitu, podczas spotkanie z obcym 艁owc膮 Nagr贸d, Lobo.
80
00:22:55,460 --> 00:23:00,840
Uwa偶amy, 偶e ta substancja spowodowa艂a, 偶e jest niezr贸wnowa偶ony umys艂owo.
81
00:23:02,280 --> 00:23:09,800
Bior膮c pod uwag臋 te niepokoj膮ce wydarzenia,
spo艂eczno艣膰 nie mo偶e czu膰 si臋 bezpiecznie z krypto艅czykiem na wolno艣ci.
82
00:23:10,370 --> 00:23:14,420
Dlatego, wyznaczam nagrod臋...
83
00:23:14,420 --> 00:23:18,110
...miliard dolar贸w...
84
00:23:18,110 --> 00:23:21,400
...za g艂ow臋...Supermana.
85
00:33:54,600 --> 00:33:58,970
- M贸wi艂em ci aby艣 przyszed艂 sam.
- Tak w艂a艣nie zrobi艂em.
86
00:33:59,710 --> 00:34:03,350
Prawie by艂oby zabawnie,
gdybym rozmawia艂 z tob膮.
87
00:34:03,840 --> 00:34:06,860
Powiedzia艂em Silver Banshee,
偶e chc臋 spr贸bowa膰 zdoby膰 t臋 nagrod臋.
88
00:34:07,880 --> 00:34:09,970
To naprawd臋 zabawne.
89
00:34:11,040 --> 00:34:13,260
Czemu nie p贸jdziesz zawraca膰 g艂owy Wonder Woman?
90
00:34:13,260 --> 00:34:19,420
- S膮dzi艂, 偶e zrobi dobr膮 dywersj臋.
- Ta dywersja przyniesie ci g艂ow臋 Supermana.
91
00:34:21,570 --> 00:34:25,570
Angelo...
Mog臋 m贸wi膰 ci Angelo?
92
00:34:25,570 --> 00:34:28,040
M贸w mi Angle Man.
93
00:34:29,040 --> 00:34:36,860
Widzisz Angelo,
w tej grze, w kt贸r膮 gramy, stroje z pelerynami...
94
00:34:36,860 --> 00:34:42,970
Wa偶ne jest, aby zna膰 swoje miejsce.
95
00:34:42,970 --> 00:34:47,680
Skradziona obca bro艅,
kt贸rej nigdy nie zaczniesz pojmowa膰.
96
00:34:47,680 --> 00:34:50,970
- Nazywasz mnie 偶artem?
- Nawywam ci臋 puent膮.
97
00:34:50,970 --> 00:34:54,240
Zobacz, jakie to jest zabawne.
98
00:34:54,240 --> 00:35:00,320
Sprowadzi艂em Cz艂owieka Ze Stali na kolana wi臋cej razy,
ni偶 ty masz z臋b贸w.
99
00:35:00,620 --> 00:35:07,380
Sczerz臋 wierz臋, 偶e stoj臋 przed tob膮,
tylko jako Prezydent USA i nic wi臋cej.
100
00:35:18,820 --> 00:35:24,130
- Nie masz przy sobie broni.
- Tak jak wida膰.
101
00:35:24,130 --> 00:35:28,060
- Zak艂adam, 偶e widzia艂a艣 wiadomo艣ci.
- Ta.
102
00:35:28,800 --> 00:35:33,280
Ciesz臋 si臋, 偶e przysz艂a艣,
nie by艂em pewien, czy jeste艣 do wynaj臋cia.
103
00:35:33,280 --> 00:35:39,930
Nie obchodz膮 mnie pieni膮dze,
ale by艂oby mi艂o mie膰 pretekst do zabicia Supermana
104
00:35:39,930 --> 00:35:45,770
To nie jest wym贸wka, kt贸rej potrzebujesz,
to zdolno艣膰 do osi膮gni臋cia tego.
105
00:35:45,770 --> 00:35:52,060
Uwa偶a pan co m贸wi, panie prezydencie,
znam pa艅skie imi臋 i mog臋 pana zabi膰 jednym spojrzeniem.
106
00:35:52,510 --> 00:35:55,350
To nie jest nagroda za obraz臋.
107
00:35:55,350 --> 00:35:59,150
Wszyscy ponie艣li艣my pora偶ki
staraj膮c si臋 zabi膰 Cz艂owieka Ze Stali.
108
00:35:59,730 --> 00:36:02,150
Chc臋 tylko, 偶eby ci si臋 uda艂o.
109
00:36:02,730 --> 00:36:05,150
Nie ufam ci Luther.
110
00:36:05,420 --> 00:36:08,680
Da艂em obietnic臋 ca艂emu 艣wiatu.
111
00:36:12,970 --> 00:36:17,800
Tam sk膮d pochodz臋,
mamy lepsze sposoby na zawieranie pakt贸w.
112
00:36:22,860 --> 00:36:28,660
Wiem, co by艂o w tych ustach,
zadowol臋 si臋 u艣ciskiem d艂oni.
113
00:36:45,240 --> 00:36:47,600
Dzi臋kuj臋.
114
00:37:42,530 --> 00:37:44,860
Cze艣膰 Lana!
115
00:37:47,600 --> 00:37:52,800
Mia艂am nadziej臋, 偶e masz do艣膰 rozs膮dku,
偶eby odlecie膰, je艣li b臋d臋 czeka膰 wystarczaj膮co d艂ugo.
116
00:37:53,800 --> 00:37:56,860
By艂aby to d艂uga droga.
117
00:37:56,860 --> 00:38:00,800
Kiedy艣 by艂e艣 bardziej rozs膮dny.
118
00:38:01,820 --> 00:38:04,910
Kiedy艣 potrafi艂em lata膰.
119
00:38:14,630 --> 00:38:16,440
Napijesz si臋 czego艣?
120
00:38:16,440 --> 00:38:19,330
Oczywi艣cie, 偶e nie.
121
00:38:19,330 --> 00:38:23,530
Chyba nie powinienem.
Wyobra藕 sobie, 偶e jestem teraz do艣膰 lekki.
122
00:38:31,400 --> 00:38:36,200
- Wi臋c, co si臋 dzieje do cholery?
- Odpu艣ci艂em sobie to wszystko.
123
00:38:36,200 --> 00:38:39,080
Supermana.
124
00:38:39,080 --> 00:38:42,440
Co, przeszed艂e艣 na emerytur臋?
125
00:38:42,440 --> 00:38:46,250
Nie mo偶esz tak po prostu
przesta膰 by膰 bogiem, Clark.
126
00:38:46,250 --> 00:38:48,250
Nigdy nim nie by艂em.
127
00:38:48,870 --> 00:38:53,550
A teraz jestem tylko cz艂owiekiem, bez mocy.
128
00:38:53,550 --> 00:38:58,570
- Jak?
- Czy to ma znaczenie, sko艅czy艂em z tym.
129
00:39:00,870 --> 00:39:06,170
Czekaj no,
jeste艣 zwyczajnym facetem?
130
00:39:06,170 --> 00:39:09,750
Tak.
131
00:39:31,150 --> 00:39:34,450
Prawdopodobnie na to zas艂u偶y艂em.
132
00:39:35,100 --> 00:39:39,950
Wiesz...
艣wiat ci臋 szuka.
133
00:39:39,950 --> 00:39:46,920
- C贸偶, Superman'a
- To prawda, 偶e jeste艣my uzale偶nieni od Superman'a, kt贸ry chroni nas przed zagro偶eniami z kt贸rymi wojsko nie jest w stanie sobie poradzi膰.
- Nie znajd膮 mnie.
134
00:39:46,920 --> 00:39:54,020
- Luther nadaje tak od tygodnia.
- ...znale藕li艣my rozwi膮zanie...
135
00:39:54,020 --> 00:39:57,720
...meta klona, Supermana.
136
00:39:57,720 --> 00:40:02,650
Nie obcy z innego 艣wiata,
ale nasz w艂asny bohater.
137
00:40:02,650 --> 00:40:07,100
Bez zb臋dnych program贸w
poza zapewnianiem nam bezpiecze艅stwa.
138
00:40:07,100 --> 00:40:13,970
Rozmawia艂em z moi naukowcami z Lex Corp
Doktor Tali膮 i Sydney...
139
00:40:13,970 --> 00:40:18,450
...przeprowadz膮 jeszcze ostateczn膮 kontrole
tego 艣wiatowego stra偶nika.
140
00:40:18,450 --> 00:40:23,500
Spodziewamy si臋, 偶e b臋dzie lata艂
po naszym niebie w tym tygodniu.
141
00:40:27,620 --> 00:40:31,770
Wi臋c, to pierwszy mecz softball'a.
142
00:40:34,050 --> 00:40:36,200
Ile ma teraz lat?
143
00:40:36,200 --> 00:40:42,150
Dziewi臋膰, mieszka z moj膮 ciotk膮,
podczas gdy ja staram si臋 rozwi膮za膰 moje g贸wno.
144
00:40:46,550 --> 00:40:50,700
Wiesz, nigdy nie m贸wi艂a艣 mi
kto jest jego ojcem.
145
00:40:55,270 --> 00:41:00,170
Pos艂uchaj, je艣li nie ma Supermana...
146
00:41:00,170 --> 00:41:03,900
...mam na my艣li to,
偶e odszed艂 na dobre.
147
00:41:03,900 --> 00:41:08,220
Mo偶esz tutaj zosta膰
i zastanowi膰 si臋 co dalej.
148
00:41:08,220 --> 00:41:12,950
Dzi臋ki Lana.
Doceniam to.
149
00:42:06,850 --> 00:42:11,470
- Bruce?
- Clark, to prawda?
150
00:42:11,470 --> 00:42:16,470
- Byliby艣my tutaj, gdyby to nie by艂o prawd膮.
- Co ty sobie my艣lisz?
151
00:42:18,770 --> 00:42:22,850
My艣la艂em, 偶e moje ramiona s膮 wystarczaj膮co du偶e,
aby dzwiga膰 ca艂y ten cholerny 艣wiat.
152
00:42:23,020 --> 00:42:26,740
- By艂y?
- My艣la艂em, 偶e b臋dziesz ze mnie dumny.
- Dumny?!
153
00:42:28,060 --> 00:42:32,820
Za to, 偶e monstrum Luthera wisi nad Metropolis?
Kto go powstrzyma?
154
00:42:33,950 --> 00:42:38,050
Mo偶e m贸g艂by艣 u偶y膰 tych kul z kryptonitu,
kt贸re przechowujesz przez tyle lat.
155
00:42:38,050 --> 00:42:42,220
Zawsze uwa偶a艂em ci臋 za naiwnego Clark,
a偶 do dzisiaj...
156
00:42:42,220 --> 00:42:46,270
...nigdy nie my艣la艂em,
偶e jeste艣 tch贸rzem.
157
00:43:08,800 --> 00:43:14,200
Zatanna?
Sprowadzi艂a艣 mnie do "Fortecy"?
158
00:43:14,200 --> 00:43:19,950
Ty sprowadzi艂e艣 si臋 tutaj Supermanie
lub raczej powinnam powiedzie膰, 偶e twoja psychika to zrobi艂a.
159
00:43:19,950 --> 00:43:24,020
To Clark,
nie ma ju偶 Supermana.
160
00:43:24,020 --> 00:43:27,370
Powiedz to swojej pod艣wiadomo艣ci.
161
00:43:29,120 --> 00:43:35,420
- O co chodzi?
- Nikt nie m贸g艂 ci臋 znale藕膰,
wi臋c mia艂am za zadanie 艣ledzi膰 twoj膮 istot臋.
162
00:43:35,420 --> 00:43:38,500
Do czego dok艂adnie?
163
00:43:40,720 --> 00:43:44,620
Na konferencj臋 astraln膮.
164
00:43:44,620 --> 00:43:50,170
- Co ty robisz?
- Aby to zadzia艂a艂o, musz臋 doko艅czy膰 rytua艂.
165
00:43:50,170 --> 00:43:55,250
166
00:59:55,600 --> 01:00:02,120
Zmyli艂em ci臋 Supermanie.
My艣la艂e艣, 偶e znikn膮艂 ca艂y Kryptonit?
167
01:00:02,120 --> 01:00:06,840
Potrafie by膰 bardzo zaradny w przekonywaniu.
168
01:00:06,920 --> 01:00:13,650
Wi臋c teraz, Si艂aczu, nie ma serca.
Mam bro艅, kt贸ra wygra t臋 bitw臋.
169
01:00:13,650 --> 01:00:18,650
- Nie mo偶esz!
- Oczywi艣cie, 偶e mog臋.
170
01:00:18,650 --> 01:00:23,650
Le偶ysz tutaj zwini臋ty,
z艂amany, umieraj膮cy na pod艂odze...
171
01:00:23,650 --> 01:00:26,750
Kto tam mo偶e mnie powstrzyma膰?
172
01:00:26,750 --> 01:00:31,220
Gadaj!
Gadaj!
173
01:00:31,870 --> 01:00:36,600
Nie-s艂ysz臋-ci臋!
174
01:00:38,320 --> 01:00:42,200
Boli by膰 艣miertelnikiem, nieprawda偶?
175
01:00:42,920 --> 01:00:48,320
To w艂a艣nie oznacza bycie cz艂owiekiem.
B贸l...
176
01:00:49,420 --> 01:00:54,250
- Musz臋...
- Nie ma nic co musisz.
177
01:00:54,250 --> 01:00:57,770
To koniec.
178
01:00:57,770 --> 01:01:00,900
Najpierw zabij臋 Lois Lane.
179
01:01:00,900 --> 01:01:04,000
Potem Olsena, Perry'ego White'a..
180
01:01:04,000 --> 01:01:07,420
Mo偶e nawet ca艂e Daily Planet.
181
01:01:07,420 --> 01:01:12,320
Ka偶dego, kto kiedykolwiek si臋 o ciebie troszczy艂.
182
01:01:12,320 --> 01:01:17,920
Zamierzam wymaza膰 ci臋 z istnienia.
183
01:01:17,920 --> 01:01:20,570
Dlaczego?
184
01:01:22,370 --> 01:01:25,670
Czynisz nas nieistotnymi.
185
01:01:25,670 --> 01:01:30,670
Cz艂owiek nie mo偶e znie艣膰
chodz膮cych Bog贸w dooko艂a niego.
186
01:01:34,220 --> 01:01:39,300
My艣la艂em, 偶e co艣 ziemskiego b臋dzie w艂a艣ciwe.
187
01:01:40,520 --> 01:01:47,120
Zdolne do upadku wewn膮trz wysokich budynk贸w podczas jednego upadku.
188
01:01:49,700 --> 01:01:54,120
S艂absze od poci膮gu.
189
01:01:55,100 --> 01:02:00,600
O wiele wolniejsze od wystrzelonego pocisku.
190
01:02:00,600 --> 01:02:04,270
呕egnaj Supermanie.
191
01:02:28,180 --> 01:02:32,300
Kto wpad艂 na pomys艂,
aby ubra膰 go w kostium Supermana?
192
01:02:32,300 --> 01:02:39,300
Kostium sprawdzi艂 si臋 dobrze w grupach fokusowych,
sta艂 si臋 synonimem superbohatera Metropolii.
193
01:02:39,920 --> 01:02:47,120
- Dlaczego "S" jest odwr贸cone?
- Kostium zosta艂 wykonany w Chinach, gdzie przypadkowo odwr贸cono liter臋.
194
01:02:47,300 --> 01:02:52,220
- Wiesz, podoba mi si臋...
- Napraw to!
195
01:02:52,860 --> 01:02:55,420
Co jest z jego sk贸r膮?
196
01:02:55,920 --> 01:02:59,820
To b艂膮d w macierzy kodowania,
Superman ma wi臋cej chromosom贸w w swoim DNA.
197
01:02:59,900 --> 01:03:02,860
Zrobili艣my wszystko,
co mogli艣my w tak kr贸tkim czasie.
198
01:03:02,950 --> 01:03:10,160
Talia, szanuj臋 twojego ojca, ale je艣li nadal b臋dziesz si臋 usprawiedliwia艂a,
to zwr贸c臋 ci go w pude艂ku.
199
01:03:10,320 --> 01:03:15,400
Mo偶e i nie jest 艂adny, ale to nie zabawka,
jest r贸wnie szybki i odporny jak Superman.
200
01:03:15,520 --> 01:03:19,470
- I prawie tak silny jak Superman.
- Prawie.
201
01:03:19,470 --> 01:03:26,900
Wyda艂em 300 milion贸w dolar贸w na w艂asn膮 kopie Supermana,
nie spodziewa艂em si臋 otrzyma膰 takiego dziwad艂a!
202
01:03:35,270 --> 01:03:38,320
Cholera!
203
01:03:59,450 --> 01:04:02,520
Dzi臋ki, 偶e przysz艂a艣.
204
01:04:15,870 --> 01:04:21,140
- Z ka偶dym dniem jest coraz gorzej.
- Luther stworzy艂 to co艣?
205
01:04:21,400 --> 01:04:24,570
- Co on z tym robi?
- Nic.
206
01:04:24,570 --> 01:04:29,370
Od czasu gdy Bizarro zniszczy艂o Bia艂y Dom, szukaj膮c go,
wojskowi przetrzymaj膮 Luther'a w tajemnicy.
207
01:04:29,370 --> 01:04:33,950
Wys艂ano tam Kapitana Adama
jednak Bizarro skopa艂 mu dup臋.
208
01:04:33,950 --> 01:04:37,920
Nie rozumiem, czego on chce?
209
01:04:37,920 --> 01:04:43,220
Szczerz臋, to my艣l臋, 偶e pr贸bowa艂 pom贸c.
210
01:04:43,220 --> 01:04:46,450
G艂ownie przypadkowe uszkodzenia.
211
01:04:46,450 --> 01:04:51,750
Stara艂 si臋 pom贸c wczoraj kierowcy autobusu szkolnego,
jednak ca艂kowicie go zniszczy艂.
212
01:04:53,320 --> 01:04:58,770
- Nie powinnam si臋 艣mia膰.
- Nie, to ca艂kiem zabawne.
213
01:05:01,000 --> 01:05:05,220
Potrzebujemy go Lana,
jest u ciebie?
214
01:05:06,900 --> 01:05:10,650
My艣la艂am, 偶e wiesz.
215
01:05:10,650 --> 01:05:12,920
Co jest?
216
01:05:21,400 --> 01:05:25,070
Zrezygnowa艂 ze swoich mocy, Lois.
217
01:05:25,070 --> 01:05:29,670
Nie jest ju偶 Supermanem.
218
01:05:30,450 --> 01:05:33,770
To mamy du偶e k艂opoty.
219
01:05:38,920 --> 01:05:44,120
- Czy wy dwoje...
- Nie, 艣pi na kanapie.
220
01:05:44,120 --> 01:05:47,400
Chcesz si臋 z nim zobaczy膰?
221
01:05:49,900 --> 01:05:56,170
Nie, nie mog臋,
jeszcze nie.
222
01:05:56,470 --> 01:05:59,950
Ale czy dasz mu buziaka ode mnie?
223
01:06:03,370 --> 01:06:06,900
Poka偶 mi.
224
01:19:50,260 --> 01:19:51,420
Clark?
225
01:20:12,460 --> 01:20:15,740
Lois, Clark znikn膮艂.
226
01:20:17,610 --> 01:20:22,800
Zostawi艂 list, 偶e pr贸buje odzyska膰 moc,
aby m贸c si臋 zmierzy膰 z Bizarro.
227
01:20:25,520 --> 01:20:29,700
Napisa艂, 偶e zmierza na p贸艂noc.
228
01:20:45,480 --> 01:20:47,720
Nie mog臋 si臋 zatrzyma膰.
229
01:21:05,260 --> 01:21:08,470
Clark?
Kurwa!
230
01:21:12,000 --> 01:21:16,270
Tu go nie ma!
Znikn膮艂! Superman...
231
01:38:07,340 --> 01:38:12,800
"KA呕DY POWINIEN BY膯 TYM KIM JEST."
DOCTOR FATE
232
01:38:12,800 --> 01:38:16,870
Fate, on zawsze wie...
233
01:38:32,180 --> 01:38:36,850
- 呕egnaj potworku.
- A ty kim do jasnej cholery jeste艣?
234
01:38:40,300 --> 01:38:43,200
Uwa偶aj na j臋zyk.
235
01:38:47,040 --> 01:38:49,150
Nie lubisz tego.
236
01:38:58,070 --> 01:39:01,920
Czy to co艣 ma imi臋?
237
01:39:01,920 --> 01:39:03,920
Nie.
238
01:39:30,020 --> 01:39:33,050
Dzi臋ki za ba艂agan.
239
01:40:02,000 --> 01:40:08,370
Wygl膮da znajomo, nieprawda偶?
Czy nie posiadasz czasem w jaki艣 spos贸b wspomnie艅 z mojej przesz艂o艣ci?
240
01:40:09,320 --> 01:40:13,820
Moi rodzic臋.
Odczuwasz r贸wnie偶 t臋 strat臋?
241
01:40:14,950 --> 01:40:18,120
Jeszcze jedna rzecz,
za kt贸r膮 Luther Ci臋 przeprosi艂.
242
01:40:30,550 --> 01:40:34,450
Nie musisz tego robi膰,
mog臋 znale藕膰 ci planet臋.
243
01:40:35,950 --> 01:40:41,170
Nadal jeste艣 za s艂aby, aby walczy膰,
ale wiedz, 偶e tylko jedno z nas wyjdzie st膮d 偶ywe.
244
01:40:41,650 --> 01:40:44,400
Wybacz.
245
01:40:59,320 --> 01:41:04,450
- Superman?
- Nic mi nie jest Diana.
246
01:41:05,180 --> 01:41:10,150
艢ciga艂am potwora Luthera,
Batman powiedzia艂 mi, 偶e zrzek艂e艣 si臋 mocy.
247
01:41:10,650 --> 01:41:16,450
I wr贸ci艂em, Bizarro jest teraz w strefie fantomowej,
dop贸ki nie znajd臋 dla niego miejsca.
248
01:41:16,450 --> 01:41:21,400
A co z tob膮?
Znalaz艂e艣 swoje miejsce?
249
01:41:23,470 --> 01:41:26,900
Mo偶e powinienem u偶y膰 tego na sobie.
250
01:41:26,900 --> 01:41:32,700
Ten 艣wiat zawdzi臋dza ci swoje istnienie Kal,
i to wiele razy.
251
01:41:34,270 --> 01:41:40,120
A jednak czuj臋, 偶e wszyscy za to co robi臋, walcz膮 ze mn膮,
gdy staram si臋 pom贸c ich ocali膰.
252
01:41:40,120 --> 01:41:44,150
To dlatego, 偶e chc膮 wierzy膰,
偶e ci臋 nie potrzebuj膮.
253
01:41:45,170 --> 01:41:48,400
Chyba to rozumiem.
254
01:41:49,520 --> 01:41:54,450
Dajesz im co艣, czym ich aspirujesz
i za to ci臋 kochaj膮.
255
01:41:54,450 --> 01:41:59,120
Ale niekt贸rzy stali si臋 zgorzkniali.
256
01:41:59,520 --> 01:42:04,870
- Tacy jak Luther.
- Luther to w艂a艣ciwie nie cz艂owiek, ale tak.
257
01:42:04,870 --> 01:42:08,670
To ignorant i s艂abeusz.
258
01:42:09,570 --> 01:42:14,450
Wi臋c m贸wisz, 偶e beze mnie
ci ludzie nie byliby zagro偶eniem.
259
01:42:14,450 --> 01:42:18,400
Bez ciebie ci ludzie byliby obietnic膮.
260
01:42:19,670 --> 01:42:24,470
- To nie jest to czego kiedykolwiek chcia艂em.
- Nie mo偶emy wybiera膰 naszej drogi.
261
01:42:27,850 --> 01:42:34,200
- Czy czujesz si臋 samotna?
- Oczywi艣cie, 偶e tak.
262
01:42:48,000 --> 01:42:55,220
Louis, przepraszam za to, jak ci臋 zostawi艂em, zas艂ugujesz na co艣 lepszego.
263
01:42:55,220 --> 01:42:59,200
Jedynej rzeczy jakiej si臋 obawiam
to to, 偶e strac臋 kontrol臋.
264
01:43:06,030 --> 01:43:10,930
Zawsze b臋d臋 ci臋 kocha艂, ale mam obowi膮zek
wobec czego艣 wi臋kszego ni偶 ty i ja.
265
01:43:13,290 --> 01:43:16,660
Je艣li b臋dziesz mnie potrzebowa艂a
wypowiedz moje imi臋.
266
01:43:16,890 --> 01:43:20,110
Pami臋taj, 偶e zawsze ci臋 s艂ysz臋.
267
01:43:23,120 --> 01:43:26,810
KONIEC
268
01:43:26,810 --> 01:43:28,81024047
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.