All language subtitles for Without Sin.S01E02

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian Download
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,120 --> 00:00:04,200 POPRZEDNIO - Będziemy mówić o zabójstwie 2 00:00:04,280 --> 00:00:06,360 córki Stelli, Maisy Tomlinson, 3 00:00:06,440 --> 00:00:08,759 które miało miejsce 10 grudnia 2018 roku. 4 00:00:08,839 --> 00:00:10,160 Halo, Stella. 5 00:00:10,519 --> 00:00:14,080 Trudno mi wyobrazić sobie, ile wycierpiałaś od tamtej nocy. 6 00:00:15,960 --> 00:00:17,480 Proszę cię o spotkanie. 7 00:00:17,559 --> 00:00:19,800 Jakbyśmy chcieli mieć z nim coś wspólnego. 8 00:00:20,320 --> 00:00:22,760 Umów mnie na spotkanie ze Stone'em. 9 00:00:22,839 --> 00:00:24,960 Powiedz, dlaczego zabiłeś moją córkę. 10 00:00:27,160 --> 00:00:29,079 - To nie ja. - Co?! 11 00:00:29,640 --> 00:00:32,000 Ci, którzy mnie wrobili, są na wolności. 12 00:00:32,079 --> 00:00:34,880 Właśnie zaginęła kolejna dziewczyna z Millfields. 13 00:00:35,280 --> 00:00:37,920 - Nazywa się Cleo Dale! - Zabierzcie go! 14 00:00:38,359 --> 00:00:40,640 - Ona zaginęła? - Znała Maisy? 15 00:00:40,719 --> 00:00:42,399 Przyjaźniły się. 16 00:00:43,240 --> 00:00:46,240 Załatwię to. Niedługo będziemy razem, obiecuję. 17 00:00:48,920 --> 00:00:50,560 Dzięki, że wróciłaś. 18 00:00:51,079 --> 00:00:55,880 BEZ GRZECHU 19 00:00:58,600 --> 00:01:01,119 Powiedz mi o tej zaginionej dziewczynie. 20 00:01:03,560 --> 00:01:05,840 Nazywa się Cleo Dale. 21 00:01:09,760 --> 00:01:12,480 Co ma ją niby łączyć z moją córką? 22 00:01:16,159 --> 00:01:18,719 Przez ostatnie trzy lata tutaj 23 00:01:19,159 --> 00:01:21,560 nie miałem nic prócz mnóstwa czasu... 24 00:01:23,159 --> 00:01:26,480 na to, by wyszukiwa wszelkie skrawki informacji, 25 00:01:26,560 --> 00:01:29,239 które pozwoliÅyby skojarzyÄ Millfields 26 00:01:29,319 --> 00:01:31,200 z Maisy. 27 00:01:32,200 --> 00:01:34,599 MyÅlÄ, że Cleo jest tu kluczem. 28 00:01:54,959 --> 00:01:56,640 SÄdzÄ, że coÅ jej zagraża. 29 00:02:04,280 --> 00:02:05,879 Twierdzisz, że ciÄ wrobiono. 30 00:02:06,680 --> 00:02:09,080 Kto wysÅaÅ ciÄ tamtej nocy do mojego domu? 31 00:02:16,639 --> 00:02:19,360 - Przecież po to mnie tu ÅciÄgnÄÅeÅ. - Wiem. 32 00:02:25,000 --> 00:02:28,759 To McKellerowie. PracowaÅem dla nich kiedyÅ. 33 00:02:33,240 --> 00:02:35,560 Dlaczego zataiÅeÅ to w sÄdzie? 34 00:02:36,039 --> 00:02:37,599 JesteÅ z Millfields. 35 00:02:38,280 --> 00:02:40,840 Znasz ich. Wiesz, do czego sÄ zdolni. 36 00:02:41,319 --> 00:02:43,759 Mój syn mieszka z nimi na osiedlu. ZnajÄ go. 37 00:02:45,360 --> 00:02:47,599 Co ma do tego Cleo Dale? 38 00:02:48,919 --> 00:02:52,520 Jej matka jest narkomankÄ. Zaopatruje siÄ u nich. 39 00:02:54,159 --> 00:02:56,159 Wiem, bo sam jej sprzedawaÅem. 40 00:03:00,400 --> 00:03:01,639 Chcesz powiedzieÄ, 41 00:03:01,719 --> 00:03:04,439 że porwali mÅodÄ, bo jej matka miaÅa dÅugi? 42 00:03:05,240 --> 00:03:07,000 Nie wiem. To możliwe. 43 00:03:09,919 --> 00:03:11,520 SÄ bezlitoÅni. 44 00:03:13,280 --> 00:03:15,639 PorywajÄ ludzi i czasem torturujÄ, 45 00:03:15,719 --> 00:03:17,960 aż ich rodziny zapÅacÄ. Sam widziaÅem. 46 00:03:21,879 --> 00:03:23,639 Dlaczego uciekÅeÅ? 47 00:03:24,919 --> 00:03:26,599 - Co? - Dlaczego? 48 00:03:26,680 --> 00:03:28,560 Twierdzisz, że byÅeÅ niewinny. 49 00:03:32,000 --> 00:03:34,400 Czemu nie próbowaÅeÅ jej ratowaÄ? 50 00:03:37,240 --> 00:03:38,400 PróbowaÅem. 51 00:03:40,879 --> 00:03:43,039 Ale bez skutku. Już nie żyÅa. 52 00:03:46,759 --> 00:03:49,840 Nikt by mi nie uwierzyÅ, że znalazÅem jÄ martwÄ. 53 00:03:51,919 --> 00:03:53,439 MusiaÅem uciekaÄ. 54 00:03:59,759 --> 00:04:01,400 Dlaczego wróciÅaÅ? 55 00:04:02,319 --> 00:04:03,719 Co siÄ zmieniÅo? 56 00:04:05,039 --> 00:04:07,840 JeÅli wiesz coÅ o Cleo, mogÄ ci pomóc. 57 00:04:16,160 --> 00:04:17,079 Stella? 58 00:04:51,600 --> 00:04:54,279 Dobrze wrócić na stare śmieci, co, rybko? 59 00:04:55,759 --> 00:04:56,800 Chodź tu! 60 00:04:59,720 --> 00:05:02,680 To jak? Czemu raptem zajęłaś się tą Cleo? 61 00:05:05,720 --> 00:05:07,240 Poszłam znów do Charlesa. 62 00:05:08,279 --> 00:05:09,800 W ramach programu? 63 00:05:10,680 --> 00:05:11,600 Nie. 64 00:05:12,079 --> 00:05:13,519 Więc dlaczego? 65 00:05:14,839 --> 00:05:17,160 Była koleżanką Maisy ze stajni. 66 00:05:18,480 --> 00:05:21,160 Mama rozpoznała ją wśród osób zaginionych. 67 00:05:22,199 --> 00:05:25,879 Charles twierdzi, że jej zniknięcie ma jakiś związek z Maisy. 68 00:05:26,600 --> 00:05:29,720 Mówi, że wrobili go McKellerowie i że mogli porwać Cleo. 69 00:05:31,399 --> 00:05:34,399 A jeśli ona wie coś o zabójstwie? 70 00:05:34,480 --> 00:05:36,120 Przestań! 71 00:05:36,199 --> 00:05:37,839 Czepiasz się nadziei. 72 00:05:40,000 --> 00:05:42,399 Rzucanie na nich podejrzeń jest nierozsądne. 73 00:05:44,040 --> 00:05:47,279 - Dlatego się tu umówiliśmy? - Oni pracują dla McKellerów? 74 00:05:48,399 --> 00:05:49,560 To możliwe. 75 00:05:49,879 --> 00:05:53,680 O sprawie Cleo jest cicho, Remy. Policję to w ogóle obchodzi? 76 00:05:53,759 --> 00:05:54,720 Oczywiście. 77 00:05:55,839 --> 00:05:59,439 - Wiesz, gdzie dotąd mieszkała? - W hostelu Riverside Lodge. 78 00:06:01,600 --> 00:06:03,240 Wypytałem opiekę społeczną. 79 00:06:04,000 --> 00:06:05,319 Uciekała już wcześniej. 80 00:06:05,639 --> 00:06:08,639 Pracownicy socjalni współdziałają z nami, są spokojni. 81 00:06:11,000 --> 00:06:13,040 Słuchaj, mam jeden wolny wieczór. 82 00:06:13,120 --> 00:06:15,720 Możemy go spędzić jakoś przyjemnie? 83 00:06:16,480 --> 00:06:18,319 - Tak, wybacz. - Dzięki. 84 00:06:29,759 --> 00:06:30,959 Zamknij się. 85 00:06:37,720 --> 00:06:38,800 Słuchaj, 86 00:06:39,360 --> 00:06:41,000 stul, kurwa, pysk, 87 00:06:41,319 --> 00:06:43,839 bo inaczej twoje jęki usłyszą wszyscy. 88 00:06:44,879 --> 00:06:46,759 Nie masz pojęcia, jak tu jest. 89 00:06:48,519 --> 00:06:51,120 Jeśli chcesz płakać, to po cichu. 90 00:06:52,040 --> 00:06:53,439 Ani mru, mru! 91 00:07:29,759 --> 00:07:31,839 - Cześć. - Dzwoniła Bobbi. 92 00:07:33,000 --> 00:07:34,279 Pytała, co u ciebie. 93 00:07:36,399 --> 00:07:37,480 Wejdź. 94 00:07:49,959 --> 00:07:51,439 Spotkałaś się z nim? 95 00:07:54,160 --> 00:07:55,079 Stella? 96 00:07:55,759 --> 00:07:58,959 Chciałam usłyszeć, co naprawdę się stało. 97 00:07:59,040 --> 00:08:00,519 Powiedział ci? 98 00:08:01,480 --> 00:08:03,519 Mówił, że jest niewinny. 99 00:08:03,839 --> 00:08:06,360 - Ponoć pracował dla McKellerów. - Stella... 100 00:08:06,439 --> 00:08:10,000 Dodał, że zaginęła druga dziewczyna, koleżanka Maisy, 101 00:08:10,319 --> 00:08:11,720 i że to się wiąże. 102 00:08:11,800 --> 00:08:13,879 - Mówisz poważnie?! - Tak. 103 00:08:14,319 --> 00:08:16,079 Pojebało cię! 104 00:08:16,160 --> 00:08:17,920 Znów jarasz ten syf! 105 00:08:18,000 --> 00:08:19,040 Zamknij się. 106 00:08:20,920 --> 00:08:24,000 Oboje wiemy, że policja nie znalazła ani telefonu, 107 00:08:24,519 --> 00:08:27,800 - ani narzędzia zbrodni. - Bo się ich pozbył! 108 00:08:28,439 --> 00:08:29,959 Wiedział, co robi. 109 00:08:30,319 --> 00:08:33,480 - Skąd ta pewność? - Był jedynym podejrzanym. 110 00:08:33,559 --> 00:08:35,559 Nakryłaś go przy niej! 111 00:08:36,080 --> 00:08:39,159 Wiem, ale tych nowych danych nie wolno zignorować. 112 00:08:39,559 --> 00:08:41,440 On miesza ci w głowie! 113 00:08:44,759 --> 00:08:46,080 Dlaczego?! 114 00:08:46,159 --> 00:08:50,600 - Po co przeciągasz ten koszmar? - Chcę wiedzieć, co się stało! 115 00:08:51,000 --> 00:08:52,000 Dość tego! 116 00:08:54,240 --> 00:08:56,080 Dosyć już nam odebrał! 117 00:08:57,759 --> 00:08:59,759 Nie gadaj z nim, nie chodź tam. 118 00:09:00,519 --> 00:09:02,080 Zostaw go w spokoju! 119 00:09:11,919 --> 00:09:15,720 Przecież on cię wykorzystuje, by wyjść na wolność. 120 00:09:17,720 --> 00:09:20,399 A jeśli nie, to uprawia jakieś chore gierki! 121 00:09:26,000 --> 00:09:28,159 Tak czy siak, jest potworem. 122 00:09:51,240 --> 00:09:52,159 Chcesz? 123 00:09:57,120 --> 00:09:58,039 Tak. 124 00:10:12,559 --> 00:10:15,200 - Jak to było? - Z czym? 125 00:10:15,559 --> 00:10:17,879 Tu wieści szybko się rozchodzą. 126 00:10:18,360 --> 00:10:20,080 Wszyscy już wiedzą. 127 00:10:23,919 --> 00:10:25,759 Pokłóciłem się z dziewczyną. 128 00:10:26,120 --> 00:10:27,759 Dałem w gaz. 129 00:10:28,120 --> 00:10:29,720 Zalałem się. 130 00:10:29,799 --> 00:10:31,600 Wsiadłem za kółko. 131 00:10:32,159 --> 00:10:34,200 Za późno ją zauważyłem. 132 00:10:36,000 --> 00:10:37,480 Była w ciąży. 133 00:10:41,679 --> 00:10:45,080 Jeśli mam kiedykolwiek spojrzeć córce w oczy 134 00:10:45,159 --> 00:10:47,120 i poprosić ją o drugą szansę, 135 00:10:47,200 --> 00:10:49,240 muszę odsiedzieć swoje. 136 00:10:49,600 --> 00:10:51,039 Chcę ponieść karę. 137 00:10:52,000 --> 00:10:54,840 - Tu spotkają cię gorsze rzeczy. - Trudno. 138 00:10:56,480 --> 00:11:00,080 - Jak inaczej zasłużę na wybaczenie? - Daj sobie czas. 139 00:11:05,799 --> 00:11:07,360 Masz go teraz w bród. 140 00:11:23,960 --> 00:11:27,679 "MÓJ SYN TO POTWÓR Z MILLFIELDS" 141 00:11:39,600 --> 00:11:41,360 Wychowałam się na tym osiedlu. 142 00:11:41,840 --> 00:11:44,399 Musiało być panu trudno, po tym, co się stało. 143 00:11:45,159 --> 00:11:46,799 To mój dom. 144 00:11:47,840 --> 00:11:49,440 Byłam u Charlesa. 145 00:11:50,720 --> 00:11:52,360 Twierdzi, że go wrobili. 146 00:11:54,960 --> 00:11:57,159 Przeczytałam też wywiad z panem. 147 00:11:59,639 --> 00:12:02,000 Nazwał pan go Potworem z Millfields. 148 00:12:04,840 --> 00:12:06,639 Sądzi pan, że to zrobił? 149 00:12:08,639 --> 00:12:09,840 Charles... 150 00:12:10,759 --> 00:12:12,399 jest trudny. 151 00:12:14,080 --> 00:12:15,320 To znaczy? 152 00:12:17,919 --> 00:12:20,039 Nie był jak inne dzieciaki. 153 00:12:21,399 --> 00:12:23,159 Łatwo wpadał w gniew. 154 00:12:24,000 --> 00:12:25,879 Wszystko było dobrze, 155 00:12:25,960 --> 00:12:28,200 a już po chwili dostawał szału. 156 00:12:28,600 --> 00:12:31,399 Tak jakby stawał się kimś innym. 157 00:12:33,039 --> 00:12:34,679 Pogorszyło mu się... 158 00:12:35,360 --> 00:12:37,240 po śmierci matki. 159 00:12:37,759 --> 00:12:39,679 Miał ledwie 10 lat. 160 00:12:40,600 --> 00:12:42,919 Chorowała przez długi czas. 161 00:12:43,000 --> 00:12:45,320 Wyżywała się na nim. 162 00:12:45,720 --> 00:12:47,159 Sięgała po przemoc? 163 00:12:49,000 --> 00:12:50,480 Wobec Charlesa? 164 00:12:51,440 --> 00:12:53,159 Nigdy go nie lubiła. 165 00:12:55,200 --> 00:12:56,679 Dawała mu w kość. 166 00:12:59,320 --> 00:13:01,039 Ja byłem zawsze w pracy. 167 00:13:05,559 --> 00:13:07,759 Mogę spytać, jak zmarła? 168 00:13:11,720 --> 00:13:13,519 Zabiła się. 169 00:13:16,240 --> 00:13:17,919 Podcięła sobie żyły. 170 00:13:19,799 --> 00:13:21,639 On ją znalazł. 171 00:13:23,840 --> 00:13:27,919 Sąsiad dostrzegł go przez okno, pokrytego krwią matki. 172 00:13:31,320 --> 00:13:33,279 Martwiłem się potem o niego, 173 00:13:35,000 --> 00:13:36,919 ale do głowy mi nie przyszło... 174 00:13:38,879 --> 00:13:40,559 Bardzo przepraszam... 175 00:13:42,799 --> 00:13:45,200 za to, co wyrządził pani córce. 176 00:14:04,320 --> 00:14:05,600 Remy? 177 00:14:05,679 --> 00:14:08,759 - Zainteresowałem się tą Cleo. - No i? 178 00:14:09,320 --> 00:14:12,559 Tydzień przed zniknięciem zadzwoniła na policję. 179 00:14:14,200 --> 00:14:15,440 W jakiej sprawie? 180 00:14:16,840 --> 00:14:20,279 Ponoć miała jakieś informacje dotyczące śmierci Maisy. 181 00:14:20,360 --> 00:14:22,120 - Co powiedziała? - Nic. 182 00:14:22,600 --> 00:14:24,840 Nie stawiła się na posterunku. 183 00:14:27,120 --> 00:14:28,039 Jasne. 184 00:14:28,960 --> 00:14:30,919 Mówiłeś, że gdzie mieszkała? 185 00:16:30,080 --> 00:16:31,159 Kim pani jest? 186 00:16:31,559 --> 00:16:32,759 Jej matką? 187 00:16:32,840 --> 00:16:34,840 Nie, przyjaciółką. 188 00:16:36,240 --> 00:16:37,360 Mieszkasz tu? 189 00:16:38,200 --> 00:16:40,000 Jesteś jej kolegą? 190 00:16:42,879 --> 00:16:44,360 Wiesz, gdzie jest? 191 00:16:44,440 --> 00:16:46,759 - Martwię się o nią. - Nie wiem. 192 00:16:47,639 --> 00:16:49,919 Gdzie mieszka jej matka? Pogadałabym z nią. 193 00:16:51,200 --> 00:16:54,559 Wie pani, ja ją raczej słabo znam. 194 00:17:07,119 --> 00:17:09,880 Jej matka jest narkomanką. 195 00:17:10,200 --> 00:17:11,720 Zaopatruje się u nich. 196 00:17:11,799 --> 00:17:14,000 Wiem, bo sam jej sprzedawałem. 197 00:17:20,640 --> 00:17:23,400 - Daj spokój, Jess. - Czy nie jest wspaniały? 198 00:17:25,000 --> 00:17:26,839 Bratanek Kelvina jest tu krajczym. 199 00:17:27,400 --> 00:17:29,440 Ale miał niestrawność i dziś go nie ma. 200 00:17:29,759 --> 00:17:31,440 To i lepiej dla wszystkich. 201 00:17:31,519 --> 00:17:33,920 Czuprynę ma jak karakuł. Ciacho! 202 00:17:34,480 --> 00:17:37,000 - Na razie się rozwodzi. - Mamo... 203 00:17:37,079 --> 00:17:39,599 Dam znać, jak wróci do obiegu. 204 00:17:42,680 --> 00:17:43,920 Masz dzieci, Kelvinie? 205 00:17:45,000 --> 00:17:46,079 Nie. 206 00:17:46,880 --> 00:17:48,799 Ale odchowałem kilka jako ojczym. 207 00:17:49,680 --> 00:17:52,000 Na pewno lubią zaglądać do stajni. 208 00:17:55,640 --> 00:17:58,640 Zapisujesz adresy jeżdżących dziewcząt? 209 00:18:03,319 --> 00:18:04,920 Nie robię tego. 210 00:18:06,319 --> 00:18:08,920 A powinieneś. Gdyby doszło do wypadku, 211 00:18:09,000 --> 00:18:11,759 - musisz jakoś zawiadomić bliskich. - Stella! 212 00:18:14,400 --> 00:18:15,400 Dość! 213 00:18:16,640 --> 00:18:19,640 Nie możesz spokojnie zjeść i nie robić mu koło pióra? 214 00:18:21,039 --> 00:18:23,599 Po co się uczepiłaś? Spytaj mnie, to ci powiem. 215 00:18:24,640 --> 00:18:26,720 - Niby co? - Wiem, o co ci chodzi. 216 00:18:29,440 --> 00:18:31,279 Znam adres matki Cleo. 217 00:18:32,400 --> 00:18:33,920 Pójdę do toalety. 218 00:18:41,400 --> 00:18:42,680 Powiedz. 219 00:18:43,319 --> 00:18:45,119 Martwisz mnie, rybko. 220 00:18:46,880 --> 00:18:49,400 Nie chcę pobudzać twoich dziwacznych zachowań. 221 00:18:50,039 --> 00:18:52,240 - Mów! - Powiem. 222 00:18:52,319 --> 00:18:53,519 Jak dojem. 223 00:19:11,799 --> 00:19:14,000 - Tak? - Pani jest matką Cleo? 224 00:19:14,799 --> 00:19:17,240 - A bo co? - Szukam jej. 225 00:19:17,920 --> 00:19:19,319 Co zrobiła? 226 00:19:19,880 --> 00:19:20,799 Nic. 227 00:19:21,759 --> 00:19:22,839 Zaginęła. 228 00:19:22,920 --> 00:19:24,160 Wie pani o tym? 229 00:19:25,359 --> 00:19:26,279 Ucisz psa! 230 00:19:28,160 --> 00:19:30,880 Już wam mówiłam, że za nią nie nadążam. 231 00:19:31,519 --> 00:19:33,480 Jak zechce, to wróci. 232 00:19:33,559 --> 00:19:35,640 - Elaine, kto to? - Z opieki! 233 00:19:36,240 --> 00:19:37,160 Spław ją! 234 00:19:37,759 --> 00:19:41,079 Cleo wiedziała coś o zabójstwie Maisy Tomlinson. 235 00:19:43,720 --> 00:19:45,599 Wspominała coś o tym? 236 00:19:51,839 --> 00:19:53,039 Znam cię. 237 00:19:54,160 --> 00:19:55,839 Nie jesteś z opieki. 238 00:19:56,920 --> 00:19:58,400 Jesteś jej matką! 239 00:20:00,079 --> 00:20:03,200 I ty mi wytykasz, że nie pilnuję swojej córki? 240 00:20:03,799 --> 00:20:05,279 A twojej kto pilnował? 241 00:20:06,960 --> 00:20:08,279 Chcę tylko pomóc. 242 00:20:12,519 --> 00:20:13,880 To mój numer. 243 00:20:17,359 --> 00:20:19,160 Mówię, chcę tylko pomóc... 244 00:20:23,079 --> 00:20:24,640 Nikt jej nie szuka. 245 00:20:26,640 --> 00:20:29,279 Nikt za nią nie tęskni. Skreślili ją. 246 00:20:31,960 --> 00:20:34,960 Kiedy znika taka Cleo, nikt się o nią nie upomina. 247 00:20:37,839 --> 00:20:39,319 Dobrze robisz. 248 00:20:51,720 --> 00:20:53,319 Byłam u twojego ojca. 249 00:21:01,279 --> 00:21:02,920 Przepraszał za mnie? 250 00:21:05,480 --> 00:21:07,279 Powiedział mi o twojej matce. 251 00:21:08,039 --> 00:21:10,079 Że ją znalazłeś. 252 00:21:14,119 --> 00:21:15,640 To nie była jej wina. 253 00:21:17,200 --> 00:21:19,000 Teraz to rozumiem. 254 00:21:19,400 --> 00:21:20,720 Była chora. 255 00:21:22,440 --> 00:21:24,200 A ojciec lekceważył sprawę. 256 00:21:26,119 --> 00:21:29,799 Widział siniaki, słyszał wyzwiska, ale nie bronił mnie choć słowem. 257 00:21:32,319 --> 00:21:34,960 A odkąd zmarła, zaczął patrzeć na mnie inaczej. 258 00:21:37,039 --> 00:21:39,319 Twój syn też mieszka w Millfields. 259 00:21:40,279 --> 00:21:41,799 Są ze sobą blisko? 260 00:21:44,319 --> 00:21:46,839 Teddy przylgnął do niego w ostatnich latach. 261 00:21:47,839 --> 00:21:49,119 Wierzy ci? 262 00:21:50,519 --> 00:21:52,000 - Teddy? - Tak. 263 00:21:53,519 --> 00:21:55,200 Spytaj go sama. 264 00:22:30,000 --> 00:22:31,880 Teddy? Mam na imię Stella. 265 00:22:31,960 --> 00:22:33,599 Poznaję panią. 266 00:22:34,720 --> 00:22:35,640 Wejdzie pani? 267 00:22:37,000 --> 00:22:38,240 Zapraszam. 268 00:22:47,000 --> 00:22:49,359 Mogę cię podpytać o twojego ojca? 269 00:22:49,680 --> 00:22:51,880 Jasne, nie odmówię pani. 270 00:22:55,799 --> 00:22:57,240 Był tu lubiany? 271 00:22:57,759 --> 00:22:59,960 Tak, był jak wicher. 272 00:23:00,480 --> 00:23:04,680 Jeśli tylko nie siedział w więzieniu, siał zamęt, pił i się bawił. 273 00:23:05,200 --> 00:23:07,319 Ludzi do niego ciągnęło. 274 00:23:11,319 --> 00:23:14,559 Nie masz obecnie żadnych problemów z McKellerami? 275 00:23:16,200 --> 00:23:18,559 Nie mam z nimi nic do czynienia. 276 00:23:18,640 --> 00:23:21,119 Odkąd przymknęli ojca, trzymam się z daleka. 277 00:23:23,160 --> 00:23:28,039 Wie pani, on nigdy nie wspomniał o nich w związku z żadną ze spraw. 278 00:23:28,119 --> 00:23:29,920 Dbał o nasze bezpieczeństwo. 279 00:23:30,759 --> 00:23:33,359 - Moja dziewczyna wraca z pracy... - Cześć! 280 00:23:34,200 --> 00:23:36,920 - O przepraszam, nie wiedziałam. - W porządku. 281 00:23:37,000 --> 00:23:40,480 Pani Stella ma do mnie kilka pytań w kwestii ojca. 282 00:23:41,000 --> 00:23:42,720 A to Grace. 283 00:23:44,640 --> 00:23:48,039 Charles powiedział, że pani się z nim spotkała. 284 00:23:49,759 --> 00:23:50,720 Dziękujemy. 285 00:23:52,599 --> 00:23:55,079 To musiało chyba wymagać wiele... 286 00:23:58,039 --> 00:24:00,480 Chcę dowiedzieć się więcej o tym, co zaszło. 287 00:24:01,839 --> 00:24:03,279 To nic złego. 288 00:24:05,279 --> 00:24:06,720 Wstawię wodę. 289 00:24:07,200 --> 00:24:09,240 - Dzięki. - Nie przeszkadzam. 290 00:24:16,799 --> 00:24:19,039 Rozmawiałam z twoim dziadkiem. 291 00:24:23,279 --> 00:24:25,839 On uważa, że twój ojciec jest winny. 292 00:24:30,000 --> 00:24:30,920 A ty? 293 00:24:33,720 --> 00:24:35,359 Co mam powiedzieć? 294 00:24:40,920 --> 00:24:42,240 To mój ojciec. 295 00:24:49,519 --> 00:24:50,559 Ta Stella... 296 00:24:52,359 --> 00:24:53,599 O co pytała? 297 00:24:54,440 --> 00:24:56,400 Było tak, jak przewidziałeś. 298 00:24:57,519 --> 00:24:58,720 Co jej powiedziałeś? 299 00:25:00,160 --> 00:25:01,880 Wszystko, co kazałeś. 300 00:25:04,279 --> 00:25:07,200 - Wiesz, że cię wspieram, tato. - Wiem. 301 00:25:07,279 --> 00:25:08,359 Słuchaj... 302 00:25:10,359 --> 00:25:12,279 Mam tu związane ręce. 303 00:25:14,039 --> 00:25:16,200 Jesteś moimi oczyma i uszami. 304 00:25:17,400 --> 00:25:18,480 Słyszysz? 305 00:25:19,240 --> 00:25:21,319 Kocham cię i polegam na tobie. 306 00:25:22,160 --> 00:25:25,000 - Nie chcę w to mieszać McKellerów. - Spokojna głowa. 307 00:25:25,599 --> 00:25:27,160 Jak mam się nie martwić? 308 00:25:28,319 --> 00:25:29,799 Panuję nad sytuacją. 309 00:25:30,559 --> 00:25:32,200 Już tak mówiłeś. 310 00:25:32,720 --> 00:25:34,279 Bądź ostrożny. 311 00:25:35,599 --> 00:25:38,240 Jakiekolwiek masz plany, nie zapomnij o nas. 312 00:25:38,599 --> 00:25:40,640 Spójrz na mnie. Co powiedziałem? 313 00:25:41,559 --> 00:25:43,319 Panuję nad sytuacją. 314 00:25:45,720 --> 00:25:46,640 Jasne. 315 00:25:50,680 --> 00:25:52,920 - Tato... - No, wyduś to! 316 00:25:56,240 --> 00:25:57,880 Dziadek chce cię zobaczyć. 317 00:25:58,559 --> 00:25:59,720 Dlaczego? 318 00:26:01,599 --> 00:26:02,759 Bo umiera. 319 00:26:05,640 --> 00:26:07,559 Spotkaj się z nim, tato. 320 00:26:10,519 --> 00:26:12,440 Pozwól mu przyjść, proszę. 321 00:26:13,559 --> 00:26:14,480 Tato? 322 00:26:17,720 --> 00:26:19,200 - Nie. - Ale... 323 00:26:19,279 --> 00:26:20,400 Mówię: nie. 324 00:26:23,799 --> 00:26:25,400 Mam tego dość. 325 00:26:27,319 --> 00:26:30,200 Jeśli tego nie załatwisz, zostawisz mnie z tym. 326 00:26:30,279 --> 00:26:32,599 - Dziadek umrze... - Pamiętaj, z kim gadasz! 327 00:26:34,920 --> 00:26:36,720 Bo cię jebnę w ryj! 328 00:26:37,599 --> 00:26:39,920 Więcej szacunku dla ojca! 329 00:26:42,039 --> 00:26:43,200 Mówię: nie. 330 00:26:44,799 --> 00:26:45,920 Jasne. 331 00:26:49,519 --> 00:26:50,960 Przynieś herbatę. 332 00:26:52,640 --> 00:26:53,559 Idę. 333 00:27:01,920 --> 00:27:03,880 Wybacz ten nalot. 334 00:27:03,960 --> 00:27:06,359 Musiałam zobaczyć przyjazną twarz. 335 00:27:06,440 --> 00:27:07,839 Miałeś jakieś plany? 336 00:27:07,920 --> 00:27:10,480 Owszem, zamierzałem... 337 00:27:11,640 --> 00:27:14,759 urządzić sobie megamaraton filmów o superbohaterach. 338 00:27:16,039 --> 00:27:17,279 Ale z ciebie geek! 339 00:27:20,400 --> 00:27:22,799 - Co to, kurde, jest? - Jak to? Kapcie! 340 00:27:23,160 --> 00:27:24,200 Okropne. 341 00:27:25,000 --> 00:27:27,480 Tylko nie noś ich, kiedy zapraszasz kobiety. 342 00:27:28,279 --> 00:27:29,400 Jak tam Tinder? 343 00:27:30,720 --> 00:27:33,279 W dupie mam te drętwe gadki. 344 00:27:33,680 --> 00:27:35,799 Te laski pukał już co drugi mój koleś. 345 00:27:36,599 --> 00:27:37,680 Stawek jest mały. 346 00:27:38,160 --> 00:27:39,960 A z ciebie gruba ryba! 347 00:27:44,759 --> 00:27:46,160 Nasz kawałek. 348 00:27:48,200 --> 00:27:50,160 - Chodź, zatańczymy. - Daj spokój! 349 00:27:50,240 --> 00:27:51,279 Wstawaj! 350 00:27:52,519 --> 00:27:53,680 Dobra. 351 00:28:34,200 --> 00:28:35,880 - Stella! - Co? 352 00:28:40,079 --> 00:28:41,759 Nie chcę być tylko... 353 00:28:43,200 --> 00:28:45,000 - Zapchajdziurą? - Właśnie. 354 00:28:46,000 --> 00:28:47,720 Wiesz, co do ciebie czuję. 355 00:28:49,200 --> 00:28:50,960 Zależy mi na czymś poważnym. 356 00:28:52,519 --> 00:28:54,960 Inaczej ja, frajer, znów dostanę po dupie. 357 00:28:55,720 --> 00:28:56,920 Skąd wiesz? 358 00:28:59,000 --> 00:29:00,559 Bo wybrałaś jego. 359 00:29:02,960 --> 00:29:04,039 Przepraszam. 360 00:29:05,759 --> 00:29:07,160 Byłam głupia. 361 00:29:08,160 --> 00:29:10,240 Byliśmy dzieciakami, Remy. 362 00:29:12,680 --> 00:29:13,880 Wiem... 363 00:29:15,400 --> 00:29:18,160 ale zawsze myślałem, że uważasz Paula... 364 00:29:18,519 --> 00:29:19,680 sam nie wiem... 365 00:29:21,279 --> 00:29:23,000 za lepszego ode mnie. 366 00:29:26,799 --> 00:29:29,200 Nie wiem czemu. Arogancki ciul... 367 00:29:30,400 --> 00:29:33,079 Uważał, że może sobie wciągać koks do woli, 368 00:29:33,160 --> 00:29:35,640 bo robi to jawnie przy stole, a nie w kiblu. 369 00:29:37,039 --> 00:29:40,319 A jednak odpuścił sobie, kiedy zaszłam w ciążę. 370 00:29:45,000 --> 00:29:45,920 Co? 371 00:29:47,720 --> 00:29:49,839 Niedawno go złapałem, jak kupował. 372 00:29:49,920 --> 00:29:51,480 Tak? Kiedy? 373 00:29:51,839 --> 00:29:52,960 Zapomnij. 374 00:29:53,039 --> 00:29:56,839 Nie chciałem ci nic mówić po tej całej sprawie z Maisy, 375 00:29:57,200 --> 00:29:58,759 ale on zawsze wciągał. 376 00:30:00,079 --> 00:30:01,839 Od kogo kupował? 377 00:30:04,319 --> 00:30:05,960 Od McKellerów? 378 00:30:06,279 --> 00:30:08,920 Dziś w Notts wszyscy handlują koksem. 379 00:30:09,240 --> 00:30:11,759 Większość towaru przechodzi przez ich ręce. 380 00:30:27,359 --> 00:30:29,400 - Co tu robisz? - Wpadłam pogadać. 381 00:30:30,400 --> 00:30:33,599 Dowiedziałam się dziś, że kupujesz dragi od McKellerów. 382 00:30:33,920 --> 00:30:36,559 - Remy powiedział mi wszystko. - O czym? 383 00:30:36,640 --> 00:30:38,599 O tym, że wciągasz i że cię capnął. 384 00:30:40,599 --> 00:30:42,319 Zawsze się do ciebie kleił. 385 00:30:43,759 --> 00:30:45,400 Chcesz mi wypominać? 386 00:30:45,480 --> 00:30:47,559 Sama wracałaś do domu nawalona. 387 00:30:48,119 --> 00:30:50,279 Charles pracował dla McKellerów. 388 00:30:50,359 --> 00:30:52,319 Przysłali go do naszego domu. 389 00:30:52,400 --> 00:30:54,839 A teraz się dowiaduję, że kupowałeś od nich. 390 00:30:55,160 --> 00:30:56,720 Kupiłem od typa na ulicy. 391 00:30:56,799 --> 00:31:00,440 Nie wiedziałem, dla kogo diluje, póki nie zjawił się twój glina. 392 00:31:00,519 --> 00:31:02,160 Z nimi nie wolno zadzierać. 393 00:31:03,079 --> 00:31:05,559 - Byłeś im winien forsę? - Co sugerujesz? 394 00:31:07,160 --> 00:31:08,640 Koniec tej rozmowy! 395 00:31:09,839 --> 00:31:12,880 Bałeś się, że pójdę do Charlesa, bo coś ukrywasz? 396 00:31:18,880 --> 00:31:20,279 Naprawdę tego chcesz? 397 00:31:21,799 --> 00:31:25,319 Obrzucisz gównem każdego, byle tylko uciec od prawdy? 398 00:31:27,279 --> 00:31:30,119 Zalewałaś się w trupa dwie minuty od domu, 399 00:31:30,799 --> 00:31:33,240 zamiast siedzieć w domu z Maisy. 400 00:31:34,079 --> 00:31:35,599 Kłamiesz, skurwysynu! 401 00:31:35,680 --> 00:31:36,960 Ale poznam prawdę. 402 00:31:58,200 --> 00:32:00,559 - Do dwóch wygranych? - Dobra. 403 00:32:01,240 --> 00:32:03,839 Zagrajmy o stawkę, będzie ciekawiej. 404 00:32:04,400 --> 00:32:07,240 - To byłby hazard. - Inni tak grają. 405 00:32:08,799 --> 00:32:10,880 - Wzięli cię do stołu? - Tak. 406 00:32:11,680 --> 00:32:14,319 Słuchaj, jeśli narobisz tu sobie długów, 407 00:32:15,519 --> 00:32:18,559 choćby to były batony ze stołówki, już po tobie. 408 00:32:21,240 --> 00:32:23,799 Mówię poważnie. Nie zadawaj się z nimi. 409 00:32:34,920 --> 00:32:36,880 - Siema, Charlie. - Cześć, Karl. 410 00:32:40,759 --> 00:32:41,839 Kto to? 411 00:32:43,519 --> 00:32:44,799 Karl McKeller. 412 00:32:45,119 --> 00:32:46,279 McKeller? 413 00:32:48,319 --> 00:32:52,200 Po co dali go na nasz blok? Potrzebuje ochrony? 414 00:32:54,160 --> 00:32:55,680 Nie dlatego tu jest. 415 00:33:30,880 --> 00:33:33,400 - Jak leci? - W porządku. 416 00:33:33,880 --> 00:33:34,960 Jesteś grzeczny? 417 00:33:36,400 --> 00:33:37,960 Nie wychylam się. 418 00:33:38,680 --> 00:33:40,920 Za to masz często gości. 419 00:33:44,079 --> 00:33:45,240 Słuchaj... 420 00:33:46,319 --> 00:33:47,519 Nie chcę tu siedzieć... 421 00:33:49,200 --> 00:33:50,680 z pedałami, 422 00:33:51,319 --> 00:33:54,079 gwałcicielami i mordercami dzieci 423 00:33:54,440 --> 00:33:56,160 dłużej niż muszę. 424 00:33:59,319 --> 00:34:01,240 Dla naszego wspólnego dobra... 425 00:34:02,920 --> 00:34:04,640 lepiej przestań gadać... 426 00:34:06,359 --> 00:34:08,440 a niedługo się stąd zwinę. 427 00:34:32,800 --> 00:34:34,519 Jestem twoją matką 428 00:34:34,840 --> 00:34:38,760 - i powinnam trzymać twoją stronę. - Może spróbuj, dla odmiany. 429 00:34:38,840 --> 00:34:42,880 Kiedy oskarżasz Paula o to, że ponosi winę za śmierć Maisy, 430 00:34:43,280 --> 00:34:47,239 to mnie przerasta! W jakim świecie ty żyjesz?! 431 00:34:47,920 --> 00:34:50,800 W tym, co mówi Charles, może być ziarno prawdy. 432 00:34:51,639 --> 00:34:53,639 Wierzysz mu bardziej niż Paulowi? 433 00:34:55,400 --> 00:34:57,480 Wolałam nie burzyć ci spokoju, 434 00:34:57,880 --> 00:34:59,719 bo stała się rzecz straszna. 435 00:35:02,000 --> 00:35:04,239 Ale Paul też stracił wtedy córkę! 436 00:35:05,920 --> 00:35:08,039 Czasami chyba o tym zapominasz. 437 00:35:15,199 --> 00:35:17,119 Wybacz, że zjawiam się tak nagle. 438 00:35:17,800 --> 00:35:19,920 W porządku. Paul niedługo wróci. 439 00:35:21,320 --> 00:35:23,800 Teraz już wątpię we wszystko. 440 00:35:25,440 --> 00:35:26,719 Mam paranoję. 441 00:35:27,920 --> 00:35:30,840 Szczerze mówiąc, Meero, zaczynam, kurwa, wariować. 442 00:35:34,199 --> 00:35:36,920 Wiem, że Paul coś kręcił, zanim zginęła Maisy. 443 00:35:37,599 --> 00:35:39,559 Dziwnie się zachowywał, 444 00:35:39,920 --> 00:35:42,159 siedział w telefonie, późno wracał. 445 00:35:43,039 --> 00:35:45,800 Dziś wiem, że miał sprawy z McKellerami. 446 00:35:45,880 --> 00:35:47,719 Być może o tym nie wiedział, 447 00:35:47,800 --> 00:35:50,920 ale mogli przyjść po Maisy, bo miał u nich długi... 448 00:35:51,000 --> 00:35:54,039 - To dlatego przyszli do domu. - Przestań, Stella! 449 00:35:55,239 --> 00:35:56,960 Grubo się mylisz. 450 00:36:00,800 --> 00:36:02,559 Tamtej nocy Paul był ze mną. 451 00:36:05,199 --> 00:36:08,599 Już wtedy trwał nasz... związek. 452 00:36:11,920 --> 00:36:16,280 Byliśmy w hotelu, gdy zadzwoniłaś z wiadomością, że Maisy nie żyje. 453 00:36:17,559 --> 00:36:19,679 Chcemy stworzyć rodzinę. 454 00:36:22,119 --> 00:36:24,119 Nie chcę więcej kłamstw. 455 00:36:35,239 --> 00:36:36,440 Stella...? 456 00:36:36,840 --> 00:36:39,440 Przychodzą jej do głowy dziwne pomysły. 457 00:36:40,440 --> 00:36:43,559 Musiałam powiedzieć, jak było z nami. Przepraszam. 458 00:36:44,199 --> 00:36:47,639 Kazałeś mi wierzyć, że tamtej nocy tylko ja zawiodłam Maisy. 459 00:36:48,000 --> 00:36:50,719 Jak miałem ci powiedzieć tuż po jej śmierci? 460 00:36:50,800 --> 00:36:55,280 Wydzwaniałam do ciebie godzinami, a ty posuwałeś swoją szefową! 461 00:36:55,360 --> 00:36:58,480 - Nie byłaś lepsza. - I nie udawałam, że jestem! 462 00:36:59,039 --> 00:37:01,000 Teraz wszystko jasne. 463 00:37:01,079 --> 00:37:04,920 To dlatego było cię dalej stać na ten dom i szybko awansowałeś. 464 00:37:05,559 --> 00:37:09,360 A mimo to dwa tygodnie temu chętnie mnie wyruchałeś! 465 00:37:14,800 --> 00:37:15,719 Kurwa! 466 00:37:23,480 --> 00:37:25,559 Twoja dziewczyna była na widzeniu? 467 00:37:26,480 --> 00:37:28,679 Tak, musiało ją to sporo kosztować. 468 00:37:29,320 --> 00:37:31,320 Pierwsza wizyta najtrudniejsza. 469 00:37:32,480 --> 00:37:34,679 Postanowiłeś coś w sprawie ojca? 470 00:37:37,440 --> 00:37:39,440 Kolejnej szansy możesz nie mieć. 471 00:37:58,280 --> 00:37:59,679 Powiedział o matce... 472 00:37:59,760 --> 00:38:01,480 Wynocha! Precz! 473 00:38:02,199 --> 00:38:03,519 ...że ją znalazłeś. 474 00:38:39,199 --> 00:38:40,239 Mogę...? 475 00:38:40,960 --> 00:38:41,880 Tak. 476 00:38:50,480 --> 00:38:51,800 W porządku? 477 00:38:52,760 --> 00:38:54,920 - Poproszę o poduszkę. - Dam radę. 478 00:38:58,440 --> 00:39:01,320 Wziąłem dziś mniej leków. 479 00:39:02,440 --> 00:39:05,000 Zaćmiewa mi po nich umysł. 480 00:39:08,440 --> 00:39:10,199 Nie zostało mi wiele. 481 00:39:11,440 --> 00:39:13,679 Tygodnie, nawet nie miesiące. 482 00:39:15,920 --> 00:39:18,159 - Teddy ci mówił? - Tak. 483 00:39:20,320 --> 00:39:21,239 Przykro mi. 484 00:39:22,800 --> 00:39:24,880 Jego widok zawsze mnie koi. 485 00:39:25,440 --> 00:39:27,239 Jestem z niego dumny. 486 00:39:32,079 --> 00:39:34,679 Była u mnie Stella Tomlinson. 487 00:39:39,800 --> 00:39:42,360 Zasługuje, by znać prawdę. 488 00:39:48,199 --> 00:39:51,440 Chcę, byś wziął odpowiedzialność za to, 489 00:39:51,519 --> 00:39:53,639 co zrobiłeś tej dziewczynie. 490 00:39:55,960 --> 00:39:58,119 - Proszę... - Tylko po to przyszedłeś? 491 00:39:58,199 --> 00:39:59,880 Charles, proszę cię. 492 00:39:59,960 --> 00:40:03,119 - Wiem, że cię zawiodłem. - Owszem. 493 00:40:04,199 --> 00:40:06,679 Powinienem był pomóc ci z matką... 494 00:40:07,360 --> 00:40:10,639 ale muszę to od ciebie usłyszeć. 495 00:40:12,400 --> 00:40:14,480 Stać cię na to, prawda, synu? 496 00:40:16,360 --> 00:40:18,159 Przyznaj przede mną, 497 00:40:19,480 --> 00:40:22,960 że zabiłeś Maisy Tomlinson. 498 00:40:33,360 --> 00:40:35,679 Złamałeś mi, kurwa, serce! 499 00:40:43,840 --> 00:40:45,480 Kocham cię, tato. 500 00:40:50,239 --> 00:40:51,360 Żegnaj. 501 00:41:10,079 --> 00:41:11,679 Jak poszło z ojcem? 502 00:41:12,639 --> 00:41:14,280 Coś się stało? Charles? 503 00:41:15,000 --> 00:41:17,000 Zamknij, kurwa, ryj, słyszysz?! 504 00:41:17,360 --> 00:41:19,280 Pilnuj swego nosa! 505 00:41:19,360 --> 00:41:21,039 - Koleś... - Żaden koleś! 506 00:41:21,119 --> 00:41:23,679 Wbij sobie do łba! Nie jesteśmy kolegami! 507 00:41:26,760 --> 00:41:28,119 Jebany dzieciobójca! 508 00:41:31,159 --> 00:41:33,880 Nie jesteś do mnie podobny! Nic a nic! 509 00:41:51,639 --> 00:41:54,000 - Dziękuję za to spotkanie. - Nie ma sprawy. 510 00:41:55,079 --> 00:41:56,639 Musimy porozmawiać. 511 00:41:57,599 --> 00:42:01,480 - To, co mówiłam o twojej córce... - Rozumiem, w porządku. 512 00:42:01,840 --> 00:42:03,280 Wcale nie. 513 00:42:04,920 --> 00:42:06,519 Naprawdę przepraszam. 514 00:42:08,840 --> 00:42:11,239 To, co ten facet zrobił twojej córce... 515 00:42:12,119 --> 00:42:13,960 Znałaś Charlesa? 516 00:42:14,039 --> 00:42:17,159 Nie za bardzo, ale sprzedawał mi. 517 00:42:18,800 --> 00:42:22,800 Zawsze miałam go za kanalię, ale gdy usłyszałam, co zrobił... 518 00:42:24,480 --> 00:42:25,599 to... 519 00:42:27,079 --> 00:42:29,079 Nie wiem, jak ty to robisz. 520 00:42:29,159 --> 00:42:31,199 Jak wstajesz co rano. 521 00:42:36,199 --> 00:42:37,760 Czasem nie wstaję. 522 00:42:40,320 --> 00:42:43,039 Wszyscy popełniamy błędy. Nie osądzam cię. 523 00:42:45,800 --> 00:42:48,559 Zgaduję, że nie chcesz mnie tylko przeprosić. 524 00:42:49,599 --> 00:42:50,960 Mam coś. 525 00:42:53,280 --> 00:42:55,920 To tablet Cleo, odblokowany. 526 00:42:56,000 --> 00:42:57,559 Pewnie ci się przyda... 527 00:42:59,599 --> 00:43:01,320 skoro jej szukasz. 528 00:43:04,159 --> 00:43:06,280 Masz pojęcie, gdzie może być? 529 00:43:07,960 --> 00:43:09,039 Nie wiem. 530 00:43:10,000 --> 00:43:11,719 Oby tylko była cała. 531 00:43:14,119 --> 00:43:15,719 To moje dziecko. 532 00:43:20,519 --> 00:43:21,719 Cieszę się... 533 00:43:22,199 --> 00:43:23,800 że komuś zależy. 534 00:43:25,400 --> 00:43:26,679 Dziękuję. 535 00:43:33,960 --> 00:43:35,920 Lepiej już pójdę. 536 00:43:38,599 --> 00:43:40,119 - Muszę wracać. - Dzięki. 537 00:43:40,880 --> 00:43:42,079 Nie ma za co. 538 00:43:42,719 --> 00:43:45,639 Zamęczy mnie, jak nie wrócę. Do zobaczenia. 539 00:44:28,760 --> 00:44:30,840 Co robisz?! 540 00:44:31,559 --> 00:44:33,400 Będą z tego kłopoty! 541 00:44:37,760 --> 00:44:39,840 Maisy, odsuń się! 542 00:44:39,920 --> 00:44:42,199 Nie drzyj się, Cleo! 543 00:44:44,760 --> 00:44:46,280 Patrz na mnie! 544 00:44:49,800 --> 00:44:51,039 Cleo, filmujesz? 545 00:44:51,639 --> 00:44:53,320 Co ty odwalasz? 546 00:45:00,239 --> 00:45:02,000 Maisie, co ty? 547 00:45:02,079 --> 00:45:03,239 No co? 548 00:45:11,880 --> 00:45:13,039 Gotowa? 549 00:45:14,800 --> 00:45:15,719 No nie.... 550 00:45:17,280 --> 00:45:20,639 - Jak się dowie, mamy przesrane! - Nic nie zauważy. 551 00:45:22,639 --> 00:45:25,159 Ktoś idzie! Maisy, chodź! 552 00:45:44,400 --> 00:45:46,599 Tekst: Tomasz Tworkowski 38207

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.