All language subtitles for FISK.S01E05
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
English
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soran卯)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:07,160 --> 00:00:08,800
Zejd藕. Grzeczny piesek.
2
00:00:08,960 --> 00:00:12,840
Helen! Mamy spotkanie klubu ksi膮偶ki.
Do艂膮czysz do nas?
3
00:00:13,000 --> 00:00:16,160
Ludzie, nie s艂ysz臋 was z tak daleka.
4
00:00:16,320 --> 00:00:20,480
- Nie dos艂ysza艂em.
- Urz膮dzamy spotkanie klubu ksi膮偶ki.
5
00:00:20,640 --> 00:00:23,840
Przy艂膮czysz si臋?
Przelecimy聽
Trzy Kobiety.
6
00:00:24,000 --> 00:00:27,360
- Dobre!
- Co w tym 艣miesznego?
7
00:00:29,200 --> 00:00:30,960
- "Przelecimy".
- Co?
8
00:00:31,400 --> 00:00:35,520
艢mieszy go to
"Przelecimy trzy kobiety".
9
00:00:35,680 --> 00:00:38,680
Rozumiesz - "przelecimy".
10
00:00:39,640 --> 00:00:42,840
Nie w znaczeniu "om贸wimy".
11
00:00:43,800 --> 00:00:46,400
No wiesz. "Przelecimy".
12
00:00:48,000 --> 00:00:49,480
Seks.
13
00:01:03,680 --> 00:01:08,480
To pan Terry Montanello.
Przyszed艂 do Roz, ale jej nie ma.
14
00:01:08,640 --> 00:01:10,480
Nie szkodzi, zapraszam. Dzi臋ki.
15
00:01:10,640 --> 00:01:13,040
Jestem Helen. Nowa Roz. Siadaj.
16
00:01:13,200 --> 00:01:16,320
W czym mog臋 pom贸c?
Kto艣 umar艂? Co si臋 sta艂o?
17
00:01:17,080 --> 00:01:19,280
Zmar艂a moja ciotka Maria...
18
00:01:19,440 --> 00:01:21,280
To bardzo smutne.
19
00:01:21,440 --> 00:01:24,040
- Naprawd臋 zast膮pi艂a艣 Roz?
- Jestem now膮 Roz.
20
00:01:24,200 --> 00:01:26,760
Terry, przepraszam
za sp贸藕nienie.
21
00:01:26,920 --> 00:01:28,800
Dzi臋kuj臋, Helen. Mo偶esz i艣膰.
22
00:01:28,960 --> 00:01:33,320
- M贸wi艂a, 偶e ci臋 zast臋puje.
- Ale偶 sk膮d!
23
00:01:34,720 --> 00:01:36,280
Co za ulga.
24
00:01:36,720 --> 00:01:38,080
Bez urazy.
25
00:01:38,240 --> 00:01:40,280
Dorzucenie "bez obrazy",
26
00:01:40,440 --> 00:01:44,000
nie zmienia obra藕liwego wyd藕wi臋ku
twoich wcze艣niejszych s艂贸w.
27
00:01:44,160 --> 00:01:47,240
Popracuj nad pozyskaniem
nowych klient贸w.
28
00:01:47,400 --> 00:01:49,480
- Tu nie jeste艣 potrzebna.
- To przykre.
29
00:01:49,640 --> 00:01:52,000
Czy ciotka Maria w testamencie...
30
00:01:52,160 --> 00:01:56,200
Wiesz, 偶e Roz straci艂a prawo
do wykonywania zawodu?
31
00:01:56,360 --> 00:01:58,440
- Wynocha.
- Tylko m贸wi臋.
32
00:01:58,960 --> 00:02:01,920
Przepraszam. Doskona艂y wyb贸r.
33
00:02:02,440 --> 00:02:05,480
Mog臋 zapyta膰 o t臋 spraw臋,
kt贸rej nie chcesz prowadzi膰?
34
00:02:05,640 --> 00:02:08,520
Byle szybko, bo musz臋 jecha膰
do s膮du po wykaz spraw.
35
00:02:08,680 --> 00:02:10,520
- Jest poniedzia艂ek.
- No i?
36
00:02:10,680 --> 00:02:12,960
- Og艂aszaj膮 go we wtorek.
- Wiesz lepiej?
37
00:02:13,120 --> 00:02:15,840
M贸w, o co chodzi. Nie mam czasu.
38
00:02:16,000 --> 00:02:20,800
Czyta艂am akta. Brat dostaje farm臋,
a siostra rodzinn膮 Bibli臋.
39
00:02:20,960 --> 00:02:23,440
- Serio?
- Pono膰 to 艂adne wydanie.
40
00:02:23,600 --> 00:02:25,280
Jest Jezus, modlitwy,
41
00:02:25,440 --> 00:02:28,920
gorej膮cy krzew,
p艂odzenie i takie tam.
42
00:02:29,080 --> 00:02:33,520
Ale my reprezentujemy brata,
kt贸ry ma imprezobus, tak?
43
00:02:33,680 --> 00:02:35,000
No i?
44
00:02:35,160 --> 00:02:38,640
Siostra ca艂e 偶ycie pracowa艂a
na farmie. Czemu j膮 wykluczono?
45
00:02:38,800 --> 00:02:43,600
Ojciec uwa偶a艂, 偶e maj膮tek nale偶y
przekazywa膰 m臋偶czyznom.
46
00:02:43,760 --> 00:02:45,320
To nie przejdzie w s膮dzie,
47
00:02:45,480 --> 00:02:48,600
wi臋c proponuj臋, 偶eby艣my
zaproponowali podzia艂 p贸艂 na p贸艂.
48
00:02:48,760 --> 00:02:50,480
- Proste.
- Niezupe艂nie.
49
00:02:50,640 --> 00:02:52,880
Siostr臋 reprezentuje Alice Pike.
50
00:02:53,040 --> 00:02:55,120
B臋dzie walczy膰 o wi臋cej ni偶 po艂ow臋.
51
00:02:55,280 --> 00:02:58,920
Powiem jej, 偶e dzielimy si臋
p贸艂 na p贸艂. Bierze albo nie.
52
00:02:59,080 --> 00:03:02,800
Co za pewno艣膰 siebie. Popatrzy艂bym,
jak odbijasz si臋 od 艣ciany,
53
00:03:02,960 --> 00:03:04,880
ale musz臋 i艣膰.
54
00:03:05,040 --> 00:03:07,120
- Po wyimaginowane wykazy?
- Zobaczymy,
55
00:03:07,280 --> 00:03:10,320
czy b臋dzie ci do 艣miechu
po p贸艂 godzinie z Alice Pike.
56
00:03:10,480 --> 00:03:14,400
- Co chcesz przez to powiedzie膰?
- Powodzenia.
57
00:03:20,160 --> 00:03:21,680
- Raymondzie.
- Pike.
58
00:03:21,840 --> 00:03:23,160
Mamy spotkanie.
59
00:03:23,320 --> 00:03:25,160
Przekaza艂em spraw臋 Helen Tudor.
60
00:03:25,320 --> 00:03:28,000
George, zajmij si臋 Alice.
61
00:03:28,160 --> 00:03:30,760
- Czym mog臋 s艂u偶y膰?
- Alice Pike.
62
00:03:30,920 --> 00:03:32,480
Tak, o 16:00.
63
00:03:32,640 --> 00:03:35,800
Wy艣lij mi zaproszenie na iCal.
Mam czas do 16:20.
64
00:03:36,280 --> 00:03:40,440
Mia艂am si臋 spotka膰 z Raymondem.
Teraz chyba z Helen Tudor.
65
00:03:40,600 --> 00:03:41,920
- Fisk.
- Co?
66
00:03:42,080 --> 00:03:45,160
- Tudor-Fisk.
- M贸wi pani po angielsku?
67
00:03:45,320 --> 00:03:48,480
Alice Pike. Tak. M贸w szybko.
68
00:03:48,640 --> 00:03:50,480
Gdzie to spotkanie?
69
00:03:50,640 --> 00:03:53,560
W gabinecie Helen
albo w sali konferencyjnej.
70
00:03:53,720 --> 00:03:56,320
- Wy艣lij SMS z potwierdzeniem.
- Nie ma sprawy.
71
00:03:56,480 --> 00:03:58,320
- T臋dy?
- Tak, w lewo.
72
00:03:58,480 --> 00:04:00,320
Mam potwierdzi膰 SMS-em?
73
00:04:00,480 --> 00:04:03,240
Wys艂a膰 pod numer na wizyt贸wce?
74
00:04:06,800 --> 00:04:09,600
Helen Tudor, Alice Pike.
S艂ucham, Pike.
75
00:04:11,120 --> 00:04:14,240
- Helen Tudor-Fisk.
- Tak, s艂ucham.
76
00:04:14,400 --> 00:04:17,600
Przej臋艂am spraw臋 Hopkins贸w.
77
00:04:17,760 --> 00:04:19,080
Zgadza si臋, dzi臋kuj臋.
78
00:04:19,240 --> 00:04:21,480
- Rozmawiasz przez telefon?
- Ju偶 nie.
79
00:04:21,640 --> 00:04:25,360
Mam czas do 15.30,
wi臋c przejd藕my do rzeczy.
80
00:04:25,520 --> 00:04:27,520
Proponuj臋 podzia艂 75-25.
81
00:04:28,240 --> 00:04:30,320
Chodzi o 75-25
82
00:04:30,480 --> 00:04:33,040
czy o 25-75, je艣li wyra偶am si臋 jasno?
83
00:04:33,200 --> 00:04:36,720
Nie. Alice Pike.
Wr贸c臋 do biura po po艂udniu.
84
00:04:36,880 --> 00:04:38,800
75-25. Umowa stoi?
85
00:04:38,960 --> 00:04:41,360
Je艣li 75-25, to tak.
86
00:04:41,520 --> 00:04:44,840
- Zaczynasz mnie irytowa膰.
- I nawzajem.
87
00:04:45,000 --> 00:04:48,240
S艂uchaj. 75-25.
88
00:04:48,400 --> 00:04:52,200
To ty mnie s艂uchaj,
bo to ja wysuwam ofert臋.
89
00:04:52,360 --> 00:04:56,320
W艂a艣nie j膮 zmieni艂am.
90-10 na korzy艣膰 mojego klienta.
90
00:04:56,480 --> 00:04:58,600
Wiemy, 偶e to nie przejdzie w s膮dzie.
91
00:04:58,760 --> 00:05:00,640
- Sk膮d?
- Chcesz si臋 przekona膰?
92
00:05:00,800 --> 00:05:03,440
- Nie. 80-20
- Jeszcze raz.
93
00:05:04,040 --> 00:05:05,680
- 70-30.
- Tracimy czas.
94
00:05:05,840 --> 00:05:08,520
Czekam na ofert臋,
albo widzimy si臋 w s膮dzie.
95
00:05:10,680 --> 00:05:12,240
Tylko nie 60-40!
96
00:05:12,400 --> 00:05:14,800
Nie wiesz,
co chcia艂am powiedzie膰.
97
00:05:14,960 --> 00:05:18,680
Mia艂am zaproponowa膰 p贸艂 na p贸艂.
98
00:05:18,840 --> 00:05:20,960
Dzi臋kuj臋. Mamy punkt wyj艣cia.
99
00:05:21,120 --> 00:05:22,840
Przeka偶臋 klientce.
100
00:05:23,000 --> 00:05:26,920
To nie punkt wyj艣cia,
tylko oferta ostateczna.
101
00:05:27,080 --> 00:05:29,560
- Co takiego?
- Rozmawiam przez telefon.
102
00:05:29,720 --> 00:05:32,360
M贸wi Alice... Helen.
103
00:05:33,000 --> 00:05:36,040
Jestem zaj臋ta. Ma by膰 kr贸tko.
Dobrze.
104
00:05:36,480 --> 00:05:38,000
Zadzwo艅 do nich dzisiaj.
105
00:05:38,440 --> 00:05:40,640
Halo, Alice Pike.
106
00:05:40,800 --> 00:05:42,280
Chwileczk臋.
107
00:05:43,760 --> 00:05:46,200
Roz Gruber. Zadzwoni臋 p贸藕niej.
108
00:05:47,920 --> 00:05:51,880
- Nie spodziewa艂am si臋 tu ciebie.
- Jestem tylko kierowniczk膮 biura.
109
00:05:52,040 --> 00:05:54,960
Nie pracuje jako prawniczka.
Zosta艂a zawieszona.
110
00:05:55,120 --> 00:05:58,840
Ona wie o tym.
To nies艂awna Alice Pike.
111
00:05:59,000 --> 00:06:01,200
To ona przekona艂a
dw贸ch moich klient贸w,
112
00:06:01,400 --> 00:06:03,560
by z艂o偶yli skarg臋 przeciwko mnie.
113
00:06:03,720 --> 00:06:06,960
Alice Pike. Przy aparacie.
114
00:06:07,360 --> 00:06:09,320
Nie rozmawiam z nikim wa偶nym.
115
00:06:09,880 --> 00:06:11,200
Tak, s艂ucham.
116
00:06:12,520 --> 00:06:14,840
Kto m贸wi "przy aparacie"?
117
00:06:15,000 --> 00:06:18,040
W膮tpi臋, czy w og贸le
rozmawia przez telefon.
118
00:06:18,200 --> 00:06:21,080
- To jaki艣 偶art?
- M贸wi臋 powa偶nie. Udaje.
119
00:06:22,080 --> 00:06:24,520
Ray, wiedzia艂e艣, 偶e Pike tu jest?
120
00:06:24,680 --> 00:06:26,760
My艣lisz, 偶e po co
siedzia艂em w aucie?
121
00:06:26,920 --> 00:06:29,800
Chce si臋 specjalizowa膰
w sprawach spadkowych.
122
00:06:29,960 --> 00:06:32,160
- To moja dzia艂ka.
- S艂ucham?
123
00:06:32,320 --> 00:06:35,320
Twoja. Lata temu dostrzeg艂a艣
luk臋 na rynku.
124
00:06:35,480 --> 00:06:37,760
Musimy agresywniej
walczy膰 o klient贸w.
125
00:06:37,920 --> 00:06:41,440
- Nie wpuszcza膰 jej na rynek.
- Mia艂e艣 racj臋 co do Alice.
126
00:06:41,600 --> 00:06:42,920
Cze艣膰, Roz.
127
00:06:43,080 --> 00:06:46,920
Helen, jak idzie? Potrzebujemy
znacznie wi臋cej klient贸w.
128
00:06:47,080 --> 00:06:50,600
- Wczoraj kto艣 sam przyszed艂.
- Dobra robota, Helen.
129
00:06:51,000 --> 00:06:52,720
Kto艣 si臋 zab艂膮ka艂.
130
00:06:53,120 --> 00:06:55,040
Posiedz臋 sobie w aucie.
131
00:06:55,200 --> 00:06:58,560
- To jest bierna rekrutacja.
- To chyba moja mocna strona.
132
00:06:58,720 --> 00:07:01,040
Musisz aktywniej rozwija膰 biznes.
133
00:07:01,200 --> 00:07:03,920
Mam rozdawa膰 wizyt贸wki
w domach pogrzebowych?
134
00:07:04,080 --> 00:07:05,480
艢wietny pomys艂.
135
00:07:05,640 --> 00:07:08,040
- 呕artowa艂am.
- Wi臋c przesta艅.
136
00:07:08,360 --> 00:07:10,840
- Gdzie s膮 nasi klienci?
- Na poczcie?
137
00:07:11,000 --> 00:07:14,200
Starsi ludzie uwielbiaj膮 poczt臋.
I cukierni臋 Michela.
138
00:07:14,360 --> 00:07:17,520
W kinie. Lubi膮 gada膰 na seansach.
W ko艣ciele.
139
00:07:17,680 --> 00:07:20,120
- Tam to zawsze.
- Nie chcemy ludzi starszych,
140
00:07:20,280 --> 00:07:22,920
tylko w 艣rednim wieku,
k艂贸c膮cych si臋 o spadek.
141
00:07:23,080 --> 00:07:25,200
Jasne. Pieniaczy.
142
00:07:25,360 --> 00:07:28,560
Mam by膰 naganiaczk膮 pieniaczy.
143
00:07:32,040 --> 00:07:34,800
Przysz艂am do Raya.
Gdzie si臋 podzia艂?
144
00:08:02,160 --> 00:08:03,600
Ostro偶nie.
145
00:08:03,920 --> 00:08:06,360
Przestaw fotel Leslie na miejsce.
146
00:08:13,200 --> 00:08:14,720
Chod藕.
147
00:08:18,320 --> 00:08:22,880
Moja matka dorasta艂a
podczas II Wojny 艢wiatowej.
148
00:08:23,560 --> 00:08:27,520
Helen! S艂uchajcie, to jest Helen.
Zapraszamy.
149
00:08:27,680 --> 00:08:31,280
Jeszcze nie czyta艂am ksi膮偶ki.
Przek膮ski? Dobrze.
150
00:08:31,720 --> 00:08:33,960
Cze艣膰, Helen. Jak m贸wi艂am,
151
00:08:34,120 --> 00:08:37,920
pierwszy rozdzia艂 przypomnia艂 mi
histori臋 mojej matki.
152
00:08:38,080 --> 00:08:40,560
- Mama Leslie niedawno zmar艂a.
- Smutne.
153
00:08:40,720 --> 00:08:45,920
Mia艂a t臋 wewn臋trzn膮 si艂臋.
By艂a matk膮 i pracownic膮.
154
00:08:46,080 --> 00:08:49,160
- Pracowa艂a na p贸艂 etatu w cukierni.
- Wspaniale.
155
00:08:49,320 --> 00:08:54,680
By艂a 偶on膮 i przyjaci贸艂k膮.
Gra艂a w kanast臋 i kr臋gle.
156
00:08:55,000 --> 00:08:57,480
呕y艂a pe艂ni膮 偶ycia.
157
00:08:57,640 --> 00:09:01,200
- Chc臋 opowiedzie膰 jej histori臋.
- To s艂ycha膰.
158
00:09:01,360 --> 00:09:04,880
Chodz臋 na kurs kreatywnego pisania.
159
00:09:06,520 --> 00:09:08,160
艢wietnie.
160
00:09:10,280 --> 00:09:13,160
Jak ju偶 m贸wi艂am...
161
00:09:13,320 --> 00:09:16,200
Jest wino? Przepraszam,
Leslie wci膮偶 m贸wi.
162
00:09:16,360 --> 00:09:18,600
To zmienia perspektyw臋.
163
00:09:18,760 --> 00:09:21,440
Co z tego, 偶e nie by艂o dobrego
miejsca na parkingu?
164
00:09:21,600 --> 00:09:23,520
Jaki problem?
165
00:09:23,680 --> 00:09:28,040
脌 propos, co my艣licie o fragmencie,
w kt贸rym uprawiali seks w aucie?
166
00:09:28,200 --> 00:09:29,560
Nie teraz, Graham.
167
00:09:29,720 --> 00:09:34,720
Niestety, 偶e wszyscy k艂贸c膮 si臋
o maj膮tek po mamie.
168
00:09:35,280 --> 00:09:37,600
O co dok艂adnie chodzi?
169
00:09:37,760 --> 00:09:40,360
Nie chc臋 sprzedawa膰 jej domu.
170
00:09:40,520 --> 00:09:42,280
Jeste艣 wykonawc膮 testamentu?
171
00:09:42,440 --> 00:09:44,560
Mo偶e nie musisz
sprzedawa膰 domu.
172
00:09:44,720 --> 00:09:46,040
Helen jest prawniczk膮.
173
00:09:46,200 --> 00:09:47,880
Specjalizuj臋 si臋 w spadkach.
174
00:09:48,040 --> 00:09:49,920
- Ja te偶 poprosz臋.
- Pewnie.
175
00:09:50,080 --> 00:09:53,520
Prosz臋. Te偶 chcesz? Nowe klientki.
176
00:09:53,680 --> 00:09:55,920
艢wietnie. Zadzwo艅cie do mnie.
177
00:09:56,080 --> 00:10:00,000
Wr贸膰my do scen seksu w aucie.
178
00:10:00,160 --> 00:10:02,120
Czy偶 nie by艂y podniecaj膮ce?
179
00:10:04,320 --> 00:10:06,080
I jednocze艣nie istotne.
180
00:10:15,240 --> 00:10:16,960
Trzeba wypra膰 wyk艂adzin臋.
181
00:10:17,120 --> 00:10:18,560
Chemicznie.
182
00:10:18,720 --> 00:10:20,720
呕eby szybko da艂o si臋 chodzi膰.
183
00:10:20,880 --> 00:10:23,120
Dzie艅 dobry, Roz. Co tam?
184
00:10:23,280 --> 00:10:26,800
"Znalaz艂a艣 nowych klient贸w?"
Dobrze, 偶e pytasz.
185
00:10:26,960 --> 00:10:30,120
Dwie klientki.
I wiem, gdzie znale藕膰 ich wi臋cej.
186
00:10:30,280 --> 00:10:33,600
Nie m贸w o cukierni Michela,
bo ostatnio zabronili mi
187
00:10:33,760 --> 00:10:35,720
rozdawa膰 wizyt贸wki.
188
00:10:35,880 --> 00:10:37,680
Szkoda, maj膮 艣wietn膮 kaw臋.
189
00:10:37,840 --> 00:10:42,040
- M贸w, Helen.
- Dwa s艂owa: klub ksi膮偶ki.
190
00:10:42,200 --> 00:10:43,600
A drugie s艂owo?
191
00:10:45,040 --> 00:10:47,960
Kluby skupiaj膮 g艂贸wnie
kobiety w 艣rednim wieku,
192
00:10:48,120 --> 00:10:53,200
kt贸rym zmarli, lub umieraj膮 rodzice
i kt贸re k艂贸c膮 si臋 o spadek.
193
00:10:54,400 --> 00:10:57,920
Zamierzasz podchodzi膰
do obcych ludzi i pyta膰:
194
00:10:58,080 --> 00:11:00,760
"Mog臋 przyj艣膰 na spotkanie
klubu ksi膮偶ki?".
195
00:11:01,800 --> 00:11:06,280
W moich ustach nie brzmia艂o to
tak g艂upio, ale zasadniczo tak.
196
00:11:08,800 --> 00:11:12,280
- A co z 偶aluzjami?
- S膮 ju偶 sfatygowane.
197
00:11:31,040 --> 00:11:34,360
Fisk! Pike jest w recepcji.
Nie widzia艂e艣 mnie.
198
00:11:35,160 --> 00:11:37,200
Kto? "Halo, Alice Pike".
199
00:11:37,360 --> 00:11:39,120
- Alice Pike.
- W艂a艣nie m贸wi臋.
200
00:11:39,280 --> 00:11:43,400
Mo偶e by膰, ale najp贸藕niej do 15:30.
201
00:11:43,560 --> 00:11:47,200
Wracaj膮c do naszej rozmowy,
oferta zosta艂a odrzucona.
202
00:11:50,640 --> 00:11:53,560
Pr贸bujesz zgrywa膰 twardzielk臋?
To nudne.
203
00:11:53,720 --> 00:11:55,720
My艣la艂am, 偶e wci膮偶 rozmawiasz.
204
00:11:55,880 --> 00:11:58,760
- Trudno si臋 po艂apa膰.
- Klientka zgadza si臋 na 60-40.
205
00:11:58,920 --> 00:12:01,360
- 60 dla...
- Mojej klientki.
206
00:12:01,520 --> 00:12:06,040
Nic z tego.
Mia艂o by膰 p贸艂 na p贸艂 albo s膮d.
207
00:12:06,200 --> 00:12:08,320
- Dobra.
- Dzi臋ki. P贸艂 na p贸艂?
208
00:12:08,480 --> 00:12:11,640
- Widzimy si臋 w s膮dzie.
- Nie ma mowy, Fisk.
209
00:12:12,440 --> 00:12:14,680
Gdzie...? Jeste艣 w pakamerze?
210
00:12:15,760 --> 00:12:17,680
To raczej magazynek.
211
00:12:33,520 --> 00:12:37,720
Mam si臋 zgodzi膰 na 60-40?
60 dla nich, 40 dla nas. Dlaczego?
212
00:12:37,880 --> 00:12:40,240
Bo w s膮dzie
mo偶emy zosta膰 z niczym.
213
00:12:40,400 --> 00:12:42,640
Alice naprawd臋 jest taka mocna?
214
00:12:42,800 --> 00:12:46,080
Chodzi o naszego klienta.
Sp贸jrz na niego.
215
00:12:46,240 --> 00:12:47,960
Patrz.
216
00:12:48,120 --> 00:12:49,640
To on?
217
00:12:49,800 --> 00:12:52,280
Sfilmujemy nasze spotkanie,
218
00:12:52,440 --> 00:12:54,960
偶eby艣 m贸g艂 si臋 lepiej przygotowa膰.
219
00:12:55,120 --> 00:12:57,680
George, poka偶 tylko Brandona.
220
00:12:57,840 --> 00:12:59,160
To jest Brandon.
221
00:12:59,320 --> 00:13:04,160
Na pocz膮tku s臋dzia spyta:
"Czym si臋 pan zajmuje?".
222
00:13:04,320 --> 00:13:07,640
- Co odpowiesz?
- Siema, s臋dzio.
223
00:13:07,800 --> 00:13:11,920
Mam w艂asny biznes, imprezobus.
224
00:13:12,400 --> 00:13:16,680
Wieczory panie艅skie, kawalerskie,
i co kto chce.
225
00:13:16,840 --> 00:13:18,360
Gdyby pan z kumplami
226
00:13:18,520 --> 00:13:21,080
chcia艂 wyskoczy膰 do pubu,
przyjad臋 po was.
227
00:13:21,240 --> 00:13:25,600
Najpi臋kniejsze jest to,
偶e mo偶na si臋 napi膰 ju偶 w drodze.
228
00:13:25,760 --> 00:13:27,640
- Dobre?
- B臋dzie jeszcze lepiej.
229
00:13:27,800 --> 00:13:29,560
Jest super nag艂o艣nienie.
230
00:13:29,720 --> 00:13:31,880
Ludzie nie chc膮 zmienia膰 lokalu.
231
00:13:32,040 --> 00:13:35,920
Je藕dzimy w k贸艂ko i wszyscy
nawalaj膮 si臋 w autobusie.
232
00:13:36,480 --> 00:13:39,800
Ja ju偶 nie prowadz臋 po pijaku.
233
00:13:39,960 --> 00:13:42,160
Spr贸bujmy jeszcze raz.
234
00:13:42,320 --> 00:13:44,760
Gdy spytam, czym si臋 zajmujesz,
235
00:13:44,920 --> 00:13:47,640
powiedz tylko, 偶e masz firm臋.
236
00:13:47,800 --> 00:13:50,320
Niekt贸rzy nie wiedz膮,
czym jest imprezobus.
237
00:13:50,480 --> 00:13:52,400
I bardzo dobrze.
238
00:13:53,640 --> 00:13:57,680
George, wy艂膮cz kamer臋.
Troch臋 tu posiedzimy.
239
00:13:58,240 --> 00:14:00,320
Czy偶by, Ray?
240
00:14:00,760 --> 00:14:02,360
Wszystko jasne.
241
00:14:02,520 --> 00:14:04,960
- Chcesz zobaczy膰 wi臋cej?
- Nie.
242
00:14:05,120 --> 00:14:07,440
"Nawalanie si臋" mi wystarczy, Ray.
243
00:14:18,880 --> 00:14:22,640
Chc臋 znale藕膰 lepsze miejsce
244
00:14:26,560 --> 00:14:30,080
Szukam lepszego miejsca
245
00:14:30,240 --> 00:14:33,760
Musi gdzie艣 by膰 Niebo
246
00:14:33,920 --> 00:14:35,560
I jest
247
00:14:35,720 --> 00:14:38,160
Musi gdzie艣 tam by膰
248
00:14:38,320 --> 00:14:41,240
Jeszcze nigdy nie widzia艂am Edenu
249
00:14:43,800 --> 00:14:48,360
Nie chc臋 tutaj 偶y膰
250
00:14:49,120 --> 00:14:51,360
艢wietnie. To ta nuta.
251
00:14:53,480 --> 00:14:56,600
Dobrze, Bobbi. Doskonale.
252
00:14:56,960 --> 00:14:59,240
Rozalind, sprz膮taczka do ciebie.
253
00:14:59,400 --> 00:15:02,600
Co takiego? Helen, wejd藕 prosz臋.
254
00:15:02,760 --> 00:15:05,680
- Jeste艣 w skowronkach.
- To dlatego, 偶e 艣piewamy.
255
00:15:05,840 --> 00:15:07,800
- To endorfiny.
- Rozumiem.
256
00:15:07,960 --> 00:15:11,000
To nasza nowa pracownica,
Helen Tudor-Fisk.
257
00:15:11,160 --> 00:15:12,560
Cze艣膰.
258
00:15:19,920 --> 00:15:23,080
To Maggie. Jest naszym basem.
Wspania艂a, prawda?
259
00:15:28,800 --> 00:15:30,640
- Bardzo gregoria艅skie.
- Dzi臋kuj臋.
260
00:15:30,800 --> 00:15:33,160
- Napijmy si臋!
- Co 艣wi臋tujemy?
261
00:15:33,320 --> 00:15:35,440
- To pr贸ba przed pogrzebem.
- Fajnie.
262
00:15:35,600 --> 00:15:38,160
Wyst臋pujemy te偶 na 艣lubach.
We藕 ulotk臋.
263
00:15:38,320 --> 00:15:42,240
Roz, pami臋taj,
偶e potrzebuj臋 nowej bluzki na sobot臋.
264
00:15:42,400 --> 00:15:45,360
Przynios臋 ci ci膮偶ow膮.
265
00:15:45,520 --> 00:15:48,320
Drogie panie. Wracajmy do pracy.
266
00:15:48,480 --> 00:15:50,960
Mo偶esz zosta膰 i nas pos艂ucha膰.
267
00:15:51,120 --> 00:15:55,280
Dobrze.
Zaopiekuj臋 si臋 endorfinami.
268
00:15:56,680 --> 00:15:58,200
Raz, dwa, trzy, cztery.
269
00:16:04,080 --> 00:16:11,040
Ciociu Mario
270
00:16:15,080 --> 00:16:18,840
Ciociu Mario,
271
00:16:19,000 --> 00:16:23,360
spoczywaj w pokoju.
272
00:16:24,320 --> 00:16:26,400
B臋dziemy t臋skni膰. Z Bogiem.
273
00:16:27,640 --> 00:16:29,760
- Pi臋knie.
- Dzi臋kuj臋, Helen.
274
00:16:29,920 --> 00:16:31,520
Za艣piewajcie co艣 jeszcze.
275
00:16:31,680 --> 00:16:34,720
Znacie聽
Ojcze nasz?聽Wszyscy znaj膮.
276
00:16:34,880 --> 00:16:36,280
Ja za艣piewam.
277
00:16:37,200 --> 00:16:39,520
Ojcze nasz
278
00:16:40,800 --> 00:16:45,120
Troch臋 za wolno. Za艣piewaj
jak te zakonnice z gitarami.
279
00:16:48,000 --> 00:16:50,600
Przesta艅.
My艣l臋, 偶e jaja sobie robisz.
280
00:16:50,760 --> 00:16:52,520
- Sk膮d?
- Maggie, co tam?
281
00:16:52,680 --> 00:16:55,400
Przepraszam,
ale musz臋 i艣膰 do szko艂y rodzenia.
282
00:16:55,560 --> 00:16:57,560
- 艢wietnie.
- A ja do klubu ksi膮偶ki.
283
00:16:57,720 --> 00:17:00,480
- Tina, mog臋 i艣膰 z tob膮?
- Jestem Bobbi.
284
00:17:00,640 --> 00:17:02,360
- Mog臋 si臋 i艣膰, Bobby?
- Jasne.
285
00:17:02,520 --> 00:17:05,080
- Czyta艂a艣聽
Trzy Kobiety?
- Tak.
286
00:17:05,240 --> 00:17:09,280
-Pami臋tasz seks w aucie?
- O tak! Pikantny.
287
00:17:09,440 --> 00:17:11,280
Id臋 do klubu ksi膮偶ki, Roz.
288
00:17:15,200 --> 00:17:18,920
Nie b臋dzie mnie dzi艣 na kolacji,
bo id臋 do klubu ksi膮偶ki Kay.
289
00:17:19,080 --> 00:17:20,400
Kto to Kay?
290
00:17:20,560 --> 00:17:23,960
Pozna艂am j膮 klubie Bobbi
i zaprosi艂a mnie do swojego.
291
00:17:24,120 --> 00:17:27,320
Dosta艂am te偶 zaproszenie od Anny,
znajomej Bobbi.
292
00:17:27,480 --> 00:17:29,480
I od jakiej艣 Beverley.
293
00:17:29,640 --> 00:17:32,240
To trzeci czwartek miesi膮ca.
294
00:17:32,400 --> 00:17:35,120
Powiedzia艂am im,
偶e nie mam przyjaci贸艂.
295
00:17:35,280 --> 00:17:38,120
- Fajnie, 偶e si臋 przyzna艂a艣.
- To dobry pierwszy krok.
296
00:17:38,280 --> 00:17:40,880
- Do czego si臋 przyzna艂am?
- Do samotno艣ci.
297
00:17:41,120 --> 00:17:43,200
Robi臋 to s艂u偶bowo.
298
00:17:43,360 --> 00:17:45,720
- 艁api臋 klientki.
- Jasne.
299
00:17:45,880 --> 00:17:51,000
Nie jestem samotna
Mam mn贸stwo... Mam przyjaci贸艂.
300
00:17:51,520 --> 00:17:53,160
Pewnie, 偶e mam.
301
00:17:57,200 --> 00:18:00,560
Raymond, poka偶 te zdj臋cia.
302
00:18:02,720 --> 00:18:06,000
Terry nie jest naszym klientem.
303
00:18:06,160 --> 00:18:08,360
Wiem, ale Pike twierdzi inaczej.
304
00:18:08,520 --> 00:18:10,120
Rada chce si臋 spotka膰.
305
00:18:10,280 --> 00:18:14,160
- Dobrze, nie mam nic do ukrycia.
- Spokojnie.
306
00:18:14,320 --> 00:18:17,000
Zadzwoni臋 do Alexa Walkera.
Zna nas...
307
00:18:17,160 --> 00:18:18,960
Nie, chc臋 si臋 spotka膰.
308
00:18:19,120 --> 00:18:22,920
Stan臋 w swojej obronie
i oczyszcz臋 swoje imi臋.
309
00:18:23,080 --> 00:18:27,280
My艣l臋, 偶e by艂oby pro艣ciej...
Zrobi膰 tak, jak powiedzia艂a艣.
310
00:18:27,440 --> 00:18:30,600
- Zorganizuj臋 spotkanie.
- Wyczy艣膰 ekran.
311
00:18:32,000 --> 00:18:34,520
Ma by膰 kr贸tko, ostro i skutecznie.
312
00:18:34,680 --> 00:18:36,240
Dzi臋kuj臋, George.
313
00:18:36,400 --> 00:18:38,280
- Wzywa艂e艣 mnie.
- Tak.
314
00:18:38,440 --> 00:18:40,280
Usi膮d藕cie.
315
00:18:40,440 --> 00:18:44,640
Alice Pike z艂o偶y艂a skarg臋
do Rady Adwokackiej.
316
00:18:44,800 --> 00:18:47,000
- Na mnie?
- Nie, na mnie.
317
00:18:47,160 --> 00:18:50,600
To dobrze. Znaczy, dla mnie,
nie dla ciebie.
318
00:18:50,760 --> 00:18:54,280
Twierdzi, 偶e mimo zawieszenia
艣wiadcz臋 us艂ugi prawne.
319
00:18:54,440 --> 00:18:58,960
Przecie偶 tylko ja i George
tu pracujemy. O co chodzi Alice?
320
00:18:59,120 --> 00:19:01,680
To trwa od dawna, odk膮d Roz...
321
00:19:01,840 --> 00:19:05,920
Problem w tym, 偶e zawsze by艂am
lepsza od Alice.
322
00:19:06,080 --> 00:19:09,360
Nie raz udowodni艂am to jej
przed s膮dem.
323
00:19:09,520 --> 00:19:12,640
Roz poderwa艂a na imprezie
jej ch艂opaka.
324
00:19:12,800 --> 00:19:14,480
To jest prawdziwy pow贸d!
325
00:19:14,640 --> 00:19:18,160
- Przyprawi艂a艣 rogi Alice?
- To by艂o 30 lat temu.
326
00:19:18,320 --> 00:19:20,800
- Powiedzia艂, 偶e zerwali.
- "Rogi"?
327
00:19:20,960 --> 00:19:23,240
Omawiamy w klubie
Opowie艣膰 m艂ynarza.
328
00:19:23,400 --> 00:19:25,560
Pono膰 jest o tym.
329
00:19:25,720 --> 00:19:28,680
"Przyprawianie rog贸w"
to ta zabawa z duszeniem?
330
00:19:28,840 --> 00:19:30,560
To niebezpieczne.
331
00:19:31,560 --> 00:19:33,480
Nie, to nie to.
332
00:19:34,880 --> 00:19:36,480
Punkt drugi.
333
00:19:41,920 --> 00:19:43,760
Dzi臋kuj臋.
334
00:19:53,960 --> 00:19:56,080
- Ile masz akt!
- Co?
335
00:19:56,240 --> 00:19:57,960
To ksi膮偶ki do klub贸w.
336
00:19:58,120 --> 00:20:01,360
Nie czytam ich.
Wystarczy kiwa膰 g艂ow膮,
337
00:20:01,520 --> 00:20:05,320
potem jesz przek膮ski, pijesz wino
i 艂owisz klientki.
338
00:20:05,480 --> 00:20:07,960
- Te偶 tak mog臋.
- Odzywali si臋 z Rady?
339
00:20:08,120 --> 00:20:10,520
Alex Walker
przyjdzie dzi艣 po po艂udniu.
340
00:20:10,680 --> 00:20:13,040
艢wietnie. Przygotuj臋 lini臋 obrony.
341
00:20:16,360 --> 00:20:18,960
Wi臋c nie,
ziemniak贸w nie mo偶na mrozi膰.
342
00:20:21,640 --> 00:20:25,880
Maggie, jeszcze nie rodzisz.
To skurcze Braxtona-Hicksa.
343
00:20:26,760 --> 00:20:29,880
To na pewno fa艂szywy alarm.
S艂ysz臋 to.
344
00:20:30,040 --> 00:20:32,480
To dziecko nie urodzi si臋 dzisiaj.
345
00:20:33,520 --> 00:20:36,560
Maggie, to dla mnie bardzo wa偶ne.
346
00:20:36,720 --> 00:20:39,240
Mam szans臋... Maggie.
347
00:20:43,040 --> 00:20:45,480
Cholera!
348
00:20:48,880 --> 00:20:50,560
- Helen.
- Tak?
349
00:20:50,720 --> 00:20:52,360
- Co robisz?
- Nic.
350
00:20:54,120 --> 00:20:56,160
Jeste艣 moim basem.
351
00:20:56,320 --> 00:20:58,440
- Co masz na my艣li?
- S艂uchaj.
352
00:21:07,840 --> 00:21:09,840
Ni偶ej. Jeste艣 basem.
353
00:21:11,240 --> 00:21:13,360
Z przepony.
354
00:21:13,520 --> 00:21:15,120
Nie z miednicy.
355
00:21:17,080 --> 00:21:19,360
Utrzymaj ten jeden d藕wi臋k.
356
00:21:19,560 --> 00:21:21,000
Nie jestem 艣piewaczk膮.
357
00:21:21,160 --> 00:21:23,880
Nie masz 艣piewa膰, tylko bucze膰.
358
00:21:27,440 --> 00:21:29,480
W艂a艣nie tak. Dobrze.
359
00:21:29,920 --> 00:21:32,400
- Fisk, co robisz?
- Jestem basem.
360
00:21:32,560 --> 00:21:34,680
Maggie twierdzi, 偶e rodzi.
361
00:21:34,840 --> 00:21:37,760
Alex ma by膰 za p贸艂 godziny,
ale mog臋 go odwo艂a膰
362
00:21:37,920 --> 00:21:39,520
i wyja艣ni膰 to przez telefon.
363
00:21:39,680 --> 00:21:41,640
To dobry pomys艂.
364
00:21:42,000 --> 00:21:45,680
Chodzi o to, 偶ebym mog艂a
oficjalnie oczy艣ci膰 swoje imi臋.
365
00:21:45,840 --> 00:21:48,720
Chyba bardziej zale偶y ci na wyst臋pie.
366
00:21:48,880 --> 00:21:51,720
Roz, przysz艂y twoje ch贸rzystki.
367
00:21:53,320 --> 00:21:54,960
Za艂贸偶 to.
368
00:21:56,960 --> 00:21:59,080
- Troch臋 p艂asko.
- Serio?
369
00:21:59,520 --> 00:22:01,480
Fisk, na lito艣膰 bosk膮!
370
00:22:01,640 --> 00:22:04,320
Brzmisz jak krowa
z wuwuzel膮 w dupie.
371
00:22:04,480 --> 00:22:06,920
O kt贸rej Pike podpisuje umow臋?
372
00:22:07,080 --> 00:22:09,360
- Oko艂o pi膮tej.
- Dobra.
373
00:22:12,320 --> 00:22:13,760
Nie藕le.
374
00:22:17,640 --> 00:22:19,960
Tak by艂o. Nie zmy艣lam.
375
00:22:20,120 --> 00:22:22,920
Tak czy siak, to nudy.
376
00:22:25,400 --> 00:22:28,360
Mia艂 by膰 milcz膮cy kierowca.
Jedna gwiazdka.
377
00:22:36,080 --> 00:22:39,040
Panie i panowie, szanowni go艣cie,
378
00:22:40,120 --> 00:22:43,760
przyjaciele spoza uk艂adu
i cz艂onkowie Rady
379
00:22:43,920 --> 00:22:45,440
- To...
- Streszczaj si臋.
380
00:22:45,600 --> 00:22:47,680
Dzi臋kuj臋, George. Wystarczy.
381
00:22:50,600 --> 00:22:55,080
Dzie艅 dobry.
Przedstawiam wam Sadrigals,
382
00:22:55,240 --> 00:22:59,080
grup臋 wokaln膮
specjalizuj膮c膮 si臋 w pogrzebach.
383
00:22:59,600 --> 00:23:03,920
A to jest Terry.
Przedstaw si臋, prosz臋.
384
00:23:04,080 --> 00:23:07,200
Jestem Terry Montanello.
Sadrigals wyst膮pi膮
385
00:23:07,360 --> 00:23:10,720
w sobot臋 na pogrzebie
mojej ciotki Marii.
386
00:23:12,160 --> 00:23:14,280
- Do protoko艂u...
- Nie ma protoko艂u.
387
00:23:14,440 --> 00:23:17,880
To nieoficjalne... Cokolwiek.
388
00:23:18,040 --> 00:23:20,240
Przepraszam. Ujm臋 to inaczej.
389
00:23:20,400 --> 00:23:24,800
Powiedz obecnym,
kim nie jeste艣, Terry.
390
00:23:25,400 --> 00:23:28,200
Nie jestem klientem
kancelarii Gruber i Wsp贸lnicy.
391
00:23:28,360 --> 00:23:30,080
Dzi臋kuj臋. Helen.
392
00:23:30,240 --> 00:23:33,280
Ja te偶 nie jestem klientk膮...
393
00:23:33,640 --> 00:23:35,440
D藕wi臋k.
394
00:23:35,600 --> 00:23:37,400
Przepraszam.
395
00:23:57,000 --> 00:24:01,000
Jej mi艂o艣膰 b艂yszczy
nad moim horyzontem
396
00:24:01,160 --> 00:24:03,640
Jest skrawkiem nieba
397
00:24:04,400 --> 00:24:08,120
I 艣wiat艂em ksi臋偶yca na horyzoncie
398
00:24:08,280 --> 00:24:11,000
Jest skrawkiem nieba
399
00:24:11,920 --> 00:24:16,640
Jej mi艂o艣膰 b艂yszczy
nad moim horyzontem
400
00:24:17,920 --> 00:24:19,560
Wszyscy.
401
00:24:36,760 --> 00:24:41,720
- Tak膮 prac膮 si臋 zajmuj臋.
- Dzi臋kuj臋 paniom.
402
00:24:41,880 --> 00:24:45,600
To niespodzianka,
ale i kompletna strata czasu.
403
00:24:45,760 --> 00:24:47,840
Terry, moje kondolencje.
404
00:24:48,320 --> 00:24:50,960
Nie mog艂e艣 wyja艣ni膰 tego
przez telefon?
405
00:24:51,520 --> 00:24:53,360
Przepraszam, ale znasz j膮.
406
00:24:53,520 --> 00:24:55,680
- Jestem zaj臋ty.
- Wiem.
407
00:24:55,840 --> 00:24:58,080
Bardzo ci dzi臋kuj臋,
偶e przyszed艂e艣.
408
00:24:58,840 --> 00:25:01,360
Sondheimowie te偶 nas zam贸wili.
409
00:25:02,080 --> 00:25:05,920
- Zapomnia艂a oddycha膰.
- Nie mog臋 z艂apa膰 powietrza.
410
00:25:06,080 --> 00:25:07,400
Prosz臋.
411
00:25:17,880 --> 00:25:19,880
Pike przysz艂a podpisa膰 papiery.
412
00:25:20,040 --> 00:25:21,760
Niech Ray si臋 ni膮 zajmie.
413
00:25:21,920 --> 00:25:24,640
- Nie ma go.
- Sprawd藕 w pakamerze.
414
00:25:24,800 --> 00:25:26,560
Sprawdzi艂em. Nie ma go.
415
00:25:26,960 --> 00:25:28,840
Wiesz, gdzie mo偶e by膰.
416
00:25:33,520 --> 00:25:35,040
To smutne.
417
00:25:41,480 --> 00:25:44,240
Dzie艅 dobry.
Chcia艂am zwr贸ci膰 ksi膮偶ki.
418
00:25:44,400 --> 00:25:47,840
- Ma pani paragon?
- Tak, kupi艂em je przypadkiem.
419
00:25:49,920 --> 00:25:52,720
- To humus?
- Nie wydaje mi si臋.
420
00:25:52,880 --> 00:25:56,960
- Nie mog臋 ich przyj膮膰, s膮 brudne.
- Nie da si臋 ich czyta膰.
421
00:26:02,520 --> 00:26:04,040
Co wy na to?
422
00:26:04,200 --> 00:26:06,760
Te偶 macie wra偶enie, 偶e ca艂un
423
00:26:06,920 --> 00:26:09,680
jest metafor膮 ludzkich grzech贸w?
424
00:26:09,840 --> 00:26:11,160
A nie g贸wno?
425
00:26:11,320 --> 00:26:13,120
To jest o przyprawianiu rog贸w?
426
00:26:13,280 --> 00:26:15,040
Liczy艂em na przek膮ski.
427
00:26:15,960 --> 00:26:18,480
- Idziemy do pubu?
- Tak.
428
00:26:18,640 --> 00:26:21,160
A ksi膮偶ki na makulatur臋.
429
00:26:37,600 --> 00:26:40,800
NAPISY: PAWE艁 SK艁ADANOWSKI
Iyuno
30595