All language subtitles for The.Expendables.3.2014.TC.2160p.BluRay.HDR10.10bit.x265.HEVC.TrueHD.Atmos.7.1-PHOCiS.pl
Afrikaans
Akan
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bemba
Bengali
Bihari
Bosnian
Breton
Bulgarian
Cambodian
Catalan
Cebuano
Cherokee
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Esperanto
Estonian
Ewe
Faroese
Filipino
Finnish
French
Frisian
Ga
Galician
Georgian
German
Greek
Guarani
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Interlingua
Irish
Italian
Javanese
Kannada
Kazakh
Kinyarwanda
Kirundi
Kongo
Korean
Krio (Sierra Leone)
Kurdish
Kurdish (Soranî)
Kyrgyz
Laothian
Latin
Latvian
Lingala
Lithuanian
Lozi
Luganda
Luo
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mauritian Creole
Moldavian
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Montenegrin
Nepali
Nigerian Pidgin
Northern Sotho
Norwegian
Norwegian (Nynorsk)
Occitan
Oriya
Oromo
Pashto
Persian
Polish
Portuguese (Brazil)
Portuguese (Portugal)
Punjabi
Quechua
Romanian
Romansh
Runyakitara
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Serbo-Croatian
Sesotho
Setswana
Seychellois Creole
Shona
Sindhi
Sinhalese
Slovak
Somali
Spanish
Spanish (Latin American)
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Tatar
Telugu
Thai
Tigrinya
Tonga
Tshiluba
Tumbuka
Turkish
Turkmen
Twi
Uighur
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Wolof
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:49,300 --> 00:00:52,000
OPANCERZONY TRANSPORT WI�ZIENNY
2
00:00:54,100 --> 00:00:59,300
Odnale�li�my zbiega.
W�a�nie wracamy z wi�niem.
3
00:01:00,500 --> 00:01:02,800
WI�ZIENIE DENZALI
4
00:01:42,700 --> 00:01:46,400
- Sygnet na szcz�cie.
- Czuj� si� du�o bezpieczniejszy.
5
00:01:46,400 --> 00:01:48,500
Wchodzimy na ostro.
6
00:02:31,400 --> 00:02:33,300
Trzymajcie si�.
7
00:03:44,600 --> 00:03:45,900
Idziemy.
8
00:03:59,700 --> 00:04:02,200
Co was zatrzymuje?
9
00:04:02,200 --> 00:04:05,000
Nic, ju� idziemy.
Ruchy.
10
00:04:22,500 --> 00:04:24,600
Tw�j kumpel truchta.
11
00:04:54,200 --> 00:04:56,800
Zosta� na murze w gotowo�ci!
12
00:05:22,700 --> 00:05:24,500
Doktorze!
13
00:05:26,400 --> 00:05:29,900
- Zapomnij o tym czubie!
- Nie zostawi� go!
14
00:05:32,600 --> 00:05:33,800
Doktorze!
15
00:05:35,500 --> 00:05:36,300
Dawaj!
16
00:05:49,100 --> 00:05:54,300
NIEZNISZCZALNI 3
T�umaczenie: Mausner
17
00:06:18,900 --> 00:06:23,200
Tak sobie po mnie wpad�e�, co?
Po o�miu latach?
18
00:06:23,300 --> 00:06:24,500
Co to ma by�?
19
00:06:24,500 --> 00:06:28,100
By�e� w tajnym wi�zieniu,
kt�re oficjalnie nie istnieje.
20
00:06:28,100 --> 00:06:31,700
W�a�nie dosta�em lokalizacj�
od niejakiego Churcha.
21
00:06:31,700 --> 00:06:33,900
- Zjawy z agencji.
- �e co?
22
00:06:34,800 --> 00:06:38,700
- Oficjela z agencji, wyluzuj.
- Wielkie dzi�ki, stary.
23
00:06:39,500 --> 00:06:43,200
Co za marnotrawstwo �ycia.
Pope�niasz jeden b��d...
24
00:06:43,200 --> 00:06:44,700
To nie by� b��d.
25
00:06:44,700 --> 00:06:48,200
To by�a g�upota.
Ja za takie co� poci��bym ci� na kawa�ki.
26
00:06:48,200 --> 00:06:51,700
- Spr�bowa�by�.
- Chcesz podzi�kowa� ch�opakom?
27
00:06:51,700 --> 00:06:54,300
Ch�opakom?
A gdzie nasi?
28
00:06:54,300 --> 00:06:57,500
- Hammer, Guzman...
- Odeszli.
29
00:06:57,500 --> 00:07:00,800
- Tak po prostu?
- No.
30
00:07:05,600 --> 00:07:06,900
Cholera!
31
00:07:20,700 --> 00:07:24,100
- S�ysza�em, �e zabi�e� wi�cej ludzi ni� zaraza.
- Doprawdy?
32
00:07:24,100 --> 00:07:28,000
- Dlatego nazywaj� ci� "Doktor �mier�"?
- By�em sanitariuszem.
33
00:07:29,900 --> 00:07:34,700
- Ale to by�o dawno temu.
- Wi�c za co ci� zamkn�li?
34
00:07:35,700 --> 00:07:37,900
Uchylanie od podatk�w.
35
00:07:40,700 --> 00:07:44,800
- Wi�c tylko wy zostali�cie po Niezniszczalnych?
- To my.
36
00:07:44,900 --> 00:07:48,900
Na pocz�tku by�o nas pi�ciu,
rozszerzyli�my si� do 22.
37
00:07:52,000 --> 00:07:55,900
Widz�, �e Barney nadal wiesza
tam nie�miertelniki.
38
00:07:56,100 --> 00:08:06,500
Wydawany przez nie d�wi�k brz�czenia ma
przypomina�, �e nasi bracia gdzie� tu nadal tu s�.
39
00:08:07,800 --> 00:08:09,600
�mia�o, wikingu.
40
00:08:10,600 --> 00:08:16,800
Daj starej szkole swoje ostrze...
albo odnajdziesz tam sw�j nie�miertelnik...
41
00:08:16,800 --> 00:08:18,600
tak�e brz�cz�cy.
42
00:08:20,000 --> 00:08:23,000
Brzd�k.
Brzd�k, brzd�k...
43
00:08:28,300 --> 00:08:30,900
Naostrz, kiedy sko�czysz.
44
00:08:46,400 --> 00:08:48,100
Tw�j kumpel jest troch� dziwny.
45
00:08:48,200 --> 00:08:50,900
Daj spok�j, Christmas,
siedzia� 8 lat w pudle.
46
00:08:51,000 --> 00:08:52,100
Sk�d to szcz�cie?
47
00:08:52,200 --> 00:08:58,100
Usi�owa� dokona� politycznego zab�jstwa
za p� darmo w pa�stwie o nazwie Suazi
48
00:08:58,100 --> 00:09:01,700
- i da� cia�a.
- Samodestrukcja.
49
00:09:01,700 --> 00:09:04,600
Co� w ten dese�,
ale to dobry sanitariusz.
50
00:09:04,600 --> 00:09:05,800
Okresowe ju� robi�em.
51
00:09:05,900 --> 00:09:08,300
- Po co ten sarkazm?
- Jeste� og�lnikowy.
52
00:09:08,300 --> 00:09:10,900
- Og�lnikowy?
- Tajemnice, idioto.
53
00:09:10,900 --> 00:09:16,400
Dlaczego ci�gniesz mnie przez p� �wiata,
�eby ocali� tego sanitarnego geniusza,
54
00:09:16,400 --> 00:09:18,900
jak go opisa�e�?
Po co?
55
00:09:18,900 --> 00:09:21,900
- Jest Niezniszczalnym.
- Daj spok�j.
56
00:09:22,000 --> 00:09:24,500
- Jest Niezniszczalnym.
- Wi�c jest cz�onkiem za�ogi?
57
00:09:24,500 --> 00:09:25,400
Co� ci powiem.
58
00:09:25,400 --> 00:09:29,900
Gdyby� ty by� wi�ziony latami,
przyby�bym ci na ratunek.
59
00:09:29,900 --> 00:09:33,600
Dzi�ki, bohaterze, ale w�tpi�.
60
00:09:33,600 --> 00:09:36,800
- Wiem, �e zrobi�by� to samo dla mnie.
- Szczerze?
61
00:09:36,800 --> 00:09:40,400
- Pozwoli�by� mi gni�?
- Dok�adnie.
62
00:09:47,600 --> 00:09:50,800
- Jak si� nazywasz?
- Christmas.
63
00:09:51,100 --> 00:09:53,700
- Naprawd�?
- Autentycznie.
64
00:09:53,700 --> 00:09:55,500
To te� jest prawdziwe?
65
00:09:55,500 --> 00:10:00,900
Nie, ka�dego ranka przez 3 godziny
maluj� to czarnym d�ugopisem.
66
00:10:01,200 --> 00:10:06,800
To jest prawdziwe. Autentycznie.
Oryginalne. Popatrz.
67
00:10:12,000 --> 00:10:17,300
- Troch� �le wywa�ony.
- Jeste� no�ownikiem?
68
00:10:17,400 --> 00:10:19,800
Najlepszym w dziejach.
69
00:10:20,600 --> 00:10:24,000
Powiniene� si� do mnie modli�.
Nieprawda�, Barney?
70
00:10:24,000 --> 00:10:25,400
Skoro tak m�wisz.
71
00:10:25,400 --> 00:10:28,700
Zapewne freestylowa�em ostrzem,
kiedy ty ssa�e� tatusiowi cycka
72
00:10:28,700 --> 00:10:31,300
i pr�bowa�e� nauczy� si�
je�� �y�k�.
73
00:10:31,900 --> 00:10:36,600
- Masz jeszcze jakie� tajemnice, panie Og�lnikowy?
- Zejd� ze mnie.
74
00:10:36,700 --> 00:10:42,300
Nie mog� si� doczeka�, a� wr�c� do domu.
Zjem co� dobrego, za�o�� jakie� zacne odzienie.
75
00:10:42,300 --> 00:10:44,600
Odpal� mego pontiaca z '49.
76
00:10:44,600 --> 00:10:48,100
B�d� katowa� dziecink�,
p�ki nie wybuchnie silnik.
77
00:10:48,400 --> 00:10:52,200
- Nie powiedzia�e� mu, prawda?
- O czym?
78
00:10:52,200 --> 00:10:53,900
Nie wracamy do domu.
79
00:10:53,900 --> 00:10:58,700
Zatrzymujemy si� u dilera nazwiskiem Victor Menz
i dostawie bomb termobarycznych.
80
00:10:58,700 --> 00:11:01,500
Daj�e spok�j.
To istny ogie� piekielny.
81
00:11:01,500 --> 00:11:05,000
- Rutynowa robota.
- Mo�e zabierzecie mnie w drodze powrotnej?
82
00:11:05,000 --> 00:11:06,500
Brakuje nam cz�owieka.
83
00:11:06,500 --> 00:11:12,300
Z ch�ci� bym si� z wami pobawi�,
ch�opaki, ale nie mam swoich grat�w.
84
00:11:19,600 --> 00:11:22,700
- To moje graty.
- Zgadza si�.
85
00:11:24,500 --> 00:11:29,200
Podzi�kowa�e� ch�opakom za pomoc?
86
00:11:31,700 --> 00:11:33,200
Powiedz co�.
87
00:11:39,700 --> 00:11:40,900
S�uchajcie.
88
00:11:43,000 --> 00:11:47,000
Sporo min�o, odk�d mia�em pow�d,
by komu� podzi�kowa�.
89
00:11:47,000 --> 00:11:51,500
Wi�c chc� po prostu...
No wiecie...
90
00:11:51,600 --> 00:11:55,900
- Nabiera rytmu.
- Chc� po prostu powiedzie�...
91
00:11:59,300 --> 00:12:02,800
- Dzi�kuj� wam.
- Szczero�� jest przyt�aczaj�ca.
92
00:12:02,900 --> 00:12:05,700
- Chyba si� pop�acz�.
- Wiesz co? Do��.
93
00:12:08,000 --> 00:12:11,700
Nie b�d� sarkastyczny.
To by�o �wietne, Doktorze.
94
00:12:11,800 --> 00:12:14,300
D�ugo z nikim nie rozmawia�e�.
Masz ten dar.
95
00:12:14,300 --> 00:12:16,100
- Wi�c s�ysza�e�?
- To jak jazda na rowerze.
96
00:12:16,200 --> 00:12:19,500
- Jak Churchill za najlepszych lat.
- Chyba dobrze si� wyrazi�em.
97
00:12:19,500 --> 00:12:22,000
- Poruszy�e� i mnie, i jego.
- Ciebie r�wnie�?
98
00:12:22,000 --> 00:12:24,100
Osza�amiaj�ce.
99
00:12:26,500 --> 00:12:29,900
Doktorze, �wietnie mie� ci�
z powrotem.
100
00:12:31,300 --> 00:12:33,500
Lepszego miejsca nie ma.
101
00:12:41,100 --> 00:12:44,000
MOGADISZU, SOMALIA
102
00:13:06,000 --> 00:13:08,500
W sam� por�.
103
00:13:11,800 --> 00:13:15,200
- Fajna ��d�.
- Dzi�ki, panienki, sam j� zbudowa�em.
104
00:13:15,200 --> 00:13:19,700
Trzy identyczne patroluj� port.
Stra�nicy w parach co 400 metr�w.
105
00:13:19,700 --> 00:13:20,600
Dobra robota.
106
00:13:20,600 --> 00:13:23,200
Tylko dlatego, �e umiesz lata�,
nie czyni ci� m�drzejszym.
107
00:13:23,200 --> 00:13:24,700
Pewnie, �e czyni.
108
00:13:25,600 --> 00:13:28,300
Wi�c to z twojego powodu
utkn��em na tym zadupiu?
109
00:13:28,300 --> 00:13:31,700
Na zadupiu?
Bracie, poj�cia nie masz.
110
00:13:36,300 --> 00:13:39,400
- A to niby co?
- Ta suczka rozwi��e wszystkie twoje problemy.
111
00:13:39,500 --> 00:13:41,100
Mo�e przez 10 sekund,
112
00:13:41,100 --> 00:13:45,900
- zanim si� wypr�ni.
- Teraz z tym te� masz problem?
113
00:13:47,400 --> 00:13:49,100
Sam si� prosi�e�.
114
00:13:50,700 --> 00:13:51,900
�yjemy.
115
00:14:04,900 --> 00:14:06,500
Powodzenia.
116
00:15:01,800 --> 00:15:05,700
- Mia�em wszystko pod kontrol�.
- W�a�nie tak to wygl�da�o.
117
00:15:10,200 --> 00:15:13,500
- Gdzie byli�cie?
- Mia�em wizyt� u lekarza.
118
00:15:14,700 --> 00:15:16,900
Z�api� was p�niej.
119
00:15:17,600 --> 00:15:18,600
A ten co?
120
00:15:30,100 --> 00:15:31,400
Nad wami.
121
00:15:54,200 --> 00:15:56,500
Doktorze, ruszaj.
122
00:16:31,500 --> 00:16:34,700
A to pech, kole� zaatakowa�
mnie no�em.
123
00:16:35,300 --> 00:16:38,200
- Dobry jest.
- Mo�e dla ciebie.
124
00:16:42,300 --> 00:16:44,500
- Lepiej rzu� okiem.
- Na co?
125
00:16:44,500 --> 00:16:46,300
Poka�� ci.
126
00:17:18,600 --> 00:17:20,500
Cholera.
Jest naprawd� dobry.
127
00:17:20,500 --> 00:17:24,500
- Powiedz to jeszcze raz i ci� zastrzel�.
- Spok�j.
128
00:17:24,800 --> 00:17:26,000
Wsiadajcie.
129
00:17:41,900 --> 00:17:44,300
- Gdzie bomba?
- Przyjedzie.
130
00:17:46,200 --> 00:17:49,500
Barney, wygl�da na to,
�e cel przyby� w sam� por�.
131
00:17:50,100 --> 00:17:52,500
Jest Menz, zdejmijmy go szybko.
132
00:17:54,300 --> 00:17:55,700
Musz� was postawi�.
133
00:18:12,400 --> 00:18:14,800
- Niemo�liwe.
- Co takiego?
134
00:18:14,900 --> 00:18:18,000
- Wystrzelamy ich czy jak?
- Co was zatrzymuje?
135
00:18:18,100 --> 00:18:21,500
- On nie �yje.
- Kto?
136
00:18:24,200 --> 00:18:25,900
Stonebanks.
137
00:18:29,200 --> 00:18:31,100
Stonebanks!
138
00:18:39,700 --> 00:18:41,300
Wsiadajcie.
139
00:19:05,000 --> 00:19:06,700
Czas skosi� trawnik!
140
00:19:21,800 --> 00:19:23,900
M�wi�em ci.
10 sekund.
141
00:19:31,100 --> 00:19:34,200
Trzymajcie si�.
Znalaz�em wam transport.
142
00:19:40,100 --> 00:19:41,400
Pora spada�.
143
00:19:57,100 --> 00:19:57,800
Ruszaj!
144
00:20:03,700 --> 00:20:05,900
- Ile nam za to p�ac�?
- Za ma�o.
145
00:20:21,100 --> 00:20:22,200
W prawo!
146
00:20:51,000 --> 00:20:54,200
- Nie zmie�cisz si�.
- Zawsze na "nie".
147
00:21:05,300 --> 00:21:07,500
Dostaj� choroby lokomocyjnej.
148
00:21:10,200 --> 00:21:11,900
Trzymaj si�, Doktorze.
149
00:21:26,300 --> 00:21:27,500
Wysiadka.
150
00:21:37,900 --> 00:21:38,700
Come on
151
00:21:49,600 --> 00:21:52,300
Caesar, jedziemy w wasz�
stron�, gdzie jeste�cie?
152
00:21:52,300 --> 00:21:54,900
W tej brudnej rzecze, za wami.
153
00:21:56,300 --> 00:21:59,000
Spr�buj utrzyma� si�
jak najbli�ej.
154
00:22:03,200 --> 00:22:07,400
Zr�bcie miejsce dla Caesera.
Zabiera� dupska.
155
00:22:11,500 --> 00:22:14,800
- Kto to?
- Wielki czarny kole� w �odzi.
156
00:22:27,600 --> 00:22:29,900
Tak trzymaj, dobrze ci idzie.
157
00:22:35,400 --> 00:22:37,500
- Wszystko gra?
- Ta.
158
00:22:43,100 --> 00:22:44,600
Zatrzymaj si�!
159
00:23:29,500 --> 00:23:31,400
Rakieta!
160
00:23:33,000 --> 00:23:33,700
Ucieka�!
161
00:26:11,900 --> 00:26:14,300
Mo�e to przyniesie ci szcz�cie.
162
00:26:41,700 --> 00:26:44,000
- Wyli�e si�?
- Nie wiem.
163
00:26:44,100 --> 00:26:47,300
- Kto to zrobi�?
- Stonebanks.
164
00:26:49,000 --> 00:26:52,500
- My�la�em, �e go zabi�e�.
- Ja r�wnie�.
165
00:26:53,200 --> 00:26:55,900
Postrzeli� Caesera,
�eby mi si� odp�aci�.
166
00:26:56,500 --> 00:27:00,900
Wycofuj� si� z tej bran�y.
Ty r�wnie� powiniene�.
167
00:27:03,000 --> 00:27:04,900
Jeszcze nie.
168
00:27:06,100 --> 00:27:09,900
Gdyby� potrzebowa� pomocy
ze Stonebanksem...
169
00:27:27,900 --> 00:27:31,600
- Mam si� spotka� z niejakim Churchem.
- Wiem o tym.
170
00:27:31,600 --> 00:27:35,700
- Kim wi�c jeste�?
- Oficer operacyjny Drummer.
171
00:27:36,000 --> 00:27:42,300
Nie musisz si� ju� martwi� Churchem.
Wypad� z obiegu.
172
00:27:44,700 --> 00:27:47,500
Jezu, Ross.
Co za bajzel.
173
00:27:48,700 --> 00:27:50,500
Dali�my ci wszystko...
174
00:27:50,500 --> 00:27:58,600
Informacje o celu, wszelki mo�liwy wywiad
i zostali�cie zdziesi�tkowani.
175
00:27:58,600 --> 00:28:03,500
A m�j cel zbieg�. Myl� si�?
Przegapi�em co�?
176
00:28:03,500 --> 00:28:07,900
Church m�wi�, �e cel
nazywa si� Victor Menz.
177
00:28:07,900 --> 00:28:09,700
- No i?
- Myli� si�.
178
00:28:09,700 --> 00:28:13,000
Naprawd� nazywa si�
Conrad Stonebanks.
179
00:28:14,600 --> 00:28:17,900
Znali�my go jako Victor Menz.
180
00:28:18,100 --> 00:28:23,800
Handlarz broni�, zarobi� miliardy, sprzedaj�c
dyktatorom w Afryce i �rodkowym Wschodzie.
181
00:28:23,800 --> 00:28:30,600
Jego w�asna armia najemnik�w jest osobi�cie
odpowiedzialna za torturowanie i zabicie
182
00:28:30,700 --> 00:28:36,800
moich dw�ch najlepszych przyjaci�.
Mam w dupie, jak si� nazywa.
183
00:28:36,800 --> 00:28:41,600
Nie lubi� go.
Chc� go tak bardzo jak ty.
184
00:28:41,900 --> 00:28:49,200
To si� sta�o na mojej warcie.
Spierdoli�e�, a ja obrywam.
185
00:28:52,700 --> 00:28:57,400
Znajd� go ponownie.
Masz jeszcze jedn� szans�.
186
00:29:00,800 --> 00:29:03,500
Mi�o ci� w ko�cu pozna�, Barney.
187
00:29:06,900 --> 00:29:11,900
Twoi ludzie s� podziurawieni,
co zrobisz dla dru�yny?
188
00:29:11,900 --> 00:29:14,900
Nie martw si�.
Zajm� si� tym.
189
00:29:16,600 --> 00:29:21,700
Wyluzuj.
Zafundujesz sobie wylew.
190
00:29:24,200 --> 00:29:27,000
Co jest z tymi lud�mi?
Mog� przej��?
191
00:29:30,700 --> 00:29:35,000
MOSKWA, ROSJA
192
00:30:00,800 --> 00:30:06,300
Uwa�a pan, �e kiedy ten artysta to malowa�,
pomy�la�by, �e p�jdzie za tak� absurdaln� cen�?
193
00:30:06,300 --> 00:30:12,600
Co to niby jest? Troch� farby, p�dzla,
jakie� tanie p��tno, o co tyle krzyku?
194
00:30:15,500 --> 00:30:18,500
Jest do dupy.
Ile pan za to chce?
195
00:30:18,500 --> 00:30:21,100
- Trzy miliony.
- Zgoda.
196
00:30:30,200 --> 00:30:37,200
Bardzo ci�ko jest mi to m�wi�,
ale niegdy� byli�cie najlepsi...
197
00:30:37,900 --> 00:30:43,600
Mo�e nadal jeste�cie.
Jednak nic nie trwa wiecznie.
198
00:30:46,900 --> 00:30:50,600
Mimo i� wi�dn� od tego uszy...
199
00:30:52,200 --> 00:30:55,700
nie jeste�my ju� przysz�o�ci�.
Na nasze nieszcz�cie
200
00:30:55,700 --> 00:30:58,400
jeste�my cz�ci� przesz�o�ci.
201
00:31:02,300 --> 00:31:05,500
Do czego� z tym zmierzasz?
202
00:31:06,600 --> 00:31:10,900
Widz� to tak,
�e je�li nadal b�dziemy tak �y�,
203
00:31:11,400 --> 00:31:16,700
jedynym mo�liwym zako�czeniem
dla nas wszystkich...
204
00:31:19,800 --> 00:31:23,600
jest d� gdzie�, gdzie ka�dy
ma to w dupie.
205
00:31:25,400 --> 00:31:29,500
Je�li mam odej�� w taki spos�b,
mog� z tym �y�.
206
00:31:31,300 --> 00:31:33,200
Je�li o mnie chodzi.
207
00:31:34,700 --> 00:31:39,300
Lecz nie dam rady �y� z tym,
i nie mam zamiaru z tym �y�,
208
00:31:41,900 --> 00:31:44,500
�e zabior� was ze sob�.
209
00:31:44,500 --> 00:31:46,700
Co ty gadasz?
To nasza decyzja.
210
00:31:46,700 --> 00:31:49,300
Wprowadzam zmiany.
211
00:31:50,900 --> 00:31:54,200
Ty.
Ja...
212
00:31:55,700 --> 00:31:57,900
My wszyscy...
213
00:32:00,600 --> 00:32:03,500
To koniec.
Sko�czyli�my.
214
00:32:04,000 --> 00:32:08,400
Koniec? Wyci�gasz mnie,
a potem wypuszczasz?
215
00:32:08,400 --> 00:32:12,000
Przetrwasz.
Wszyscy przetrwacie.
216
00:32:13,900 --> 00:32:16,500
�yjcie, p�ki mo�ecie.
217
00:32:20,700 --> 00:32:22,800
Dok�d idziesz, Barney?
218
00:32:33,900 --> 00:32:36,200
Uwa�asz, �e wyci�gniesz wtyczk�
i po wszystkim?
219
00:32:36,200 --> 00:32:39,600
- W�a�nie wyci�gn��em.
- To nie dzia�a w ten spos�b!
220
00:32:39,600 --> 00:32:43,200
- Co?
- Broczyli�my w b�ocie, g�wnie i krwi.
221
00:32:43,300 --> 00:32:46,900
Uratowa�em ci dup� wi�cej razy,
ni� mog� zliczy�.
222
00:32:48,100 --> 00:32:52,900
Wisisz mi rozwalenie sukinsyna,
co za�atwi� Caesera.
223
00:32:53,300 --> 00:32:55,200
Nie b�dziemy tego robi�.
224
00:33:01,100 --> 00:33:05,500
Kiedy do��czy�em,
do��czy�em na ca�� jazd�.
225
00:33:07,600 --> 00:33:09,300
Wiem o tym.
226
00:33:11,300 --> 00:33:13,500
Jazda dobieg�a ko�ca.
227
00:34:34,000 --> 00:34:37,100
- Bonaparte.
- Przykro mi z powodu Caesera.
228
00:34:37,100 --> 00:34:40,500
Licz�, �e wy�yje, jest dobry,
a to rzadko��.
229
00:34:40,600 --> 00:34:43,400
No i znowu si� spotykamy.
Czego ci trzeba?
230
00:34:43,500 --> 00:34:46,600
Nowej ekipy.
Star� wys�a�em na emerytur�.
231
00:34:46,700 --> 00:34:48,700
Witaj w XXI wieku.
232
00:34:50,000 --> 00:34:54,800
- Jakich ludzi szukasz?
- M�odych, g�odnych, gotowych przyj�� kulk�.
233
00:34:54,800 --> 00:34:56,700
�cigam Stonebanksa.
234
00:34:58,500 --> 00:35:02,600
Nie ty jeden tracisz na warto�ci.
Stonebanks nie �yje, przyjacielu. Mortus dei.
235
00:35:02,600 --> 00:35:03,900
Nieprawda.
236
00:35:06,400 --> 00:35:07,700
To niedobrze.
237
00:35:08,500 --> 00:35:12,000
Je�li jest w po�owie taki, jak by�,
pi�ciu to za ma�o. B�dziesz potrzebowa� 50.
238
00:35:12,100 --> 00:35:15,700
- Musimy dzia�a� szybko, nie ma czasu.
- W takim razie nie zagwarantuj� najlepszych.
239
00:35:15,700 --> 00:35:20,100
- Daj mi kogo�, komu wszystko wisi.
- To bilet w jedn� stron�?
240
00:35:20,100 --> 00:35:23,800
- Mo�liwe.
- Zgoda.
241
00:35:23,900 --> 00:35:29,800
Mam informacje o paru czubach.
Niekt�rzy pewnie powystrzelaj� si� nawzajem.
242
00:35:30,000 --> 00:35:33,000
Czekaj. Co z tymi?
Nadadz� si�?
243
00:35:33,000 --> 00:35:34,900
To zwyk�e cipki.
244
00:35:40,900 --> 00:35:45,100
M�wi� na niego Thorn, umiej�tny haker,
nawigator naziemny.
245
00:35:45,100 --> 00:35:48,000
Siedzia� 18 miech�w za w�amanie
do systemu operacyjnego Seattle.
246
00:35:48,000 --> 00:35:51,200
- Wy��czy� ca�e miasto na 3 dni.
- Po co mia�by to robi�?
247
00:35:51,300 --> 00:35:53,200
Bo potrafi.
248
00:35:54,500 --> 00:35:55,500
Co?
249
00:35:56,800 --> 00:36:00,500
- Nie szukam pracownika biurowego.
- To nie on.
250
00:36:01,800 --> 00:36:04,000
To tamten.
251
00:36:07,300 --> 00:36:10,900
Kolejny z �yczeniem �mierci.
Macie wiele wsp�lnego.
252
00:36:13,600 --> 00:36:15,500
Te� bym tak m�g�.
253
00:36:23,100 --> 00:36:23,900
Wiesz co?
254
00:36:23,900 --> 00:36:27,900
P�jd� tam i powiem,
�e moje miejsce jest na tobie.
255
00:36:38,000 --> 00:36:40,400
- Tak by� nie m�g�.
- Nie.
256
00:36:40,400 --> 00:36:44,600
- Na tego chc� zni�k� specjaln�.
- To nasza ptaszynka.
257
00:36:47,400 --> 00:36:50,900
Zawsze w drodze do jakie� miejsca,
kt�re masz gdzie�.
258
00:36:51,000 --> 00:36:52,200
Ci�gle ta sama pie��.
259
00:36:52,300 --> 00:36:57,600
Moje dwie by�e �ony i troje dzieci, kt�re zgubi�y
m�j numer, by si� nie zgodzili.
260
00:37:01,200 --> 00:37:04,100
- Wy��czy�e� autopilota?
- Nie dotyka�em go.
261
00:37:04,100 --> 00:37:07,500
Podaj flaszk�.
Zeszli�my z kursu?
262
00:37:08,900 --> 00:37:11,700
Gdzie my jeste�my?
Czekaj chwil�.
263
00:37:11,800 --> 00:37:15,100
To Wielki W�z?
Musimy zawr�ci�.
264
00:37:17,500 --> 00:37:22,400
Nast�pny kandydat to ekspert w surwiwalu
i walkach w przestrzeniach zamkni�tych.
265
00:37:23,700 --> 00:37:25,500
- Luna.
- Cze��.
266
00:37:25,500 --> 00:37:29,600
Poznaj mojego przyjaciela, Barneya Rossa.
Barney Ross, Luna.
267
00:37:29,600 --> 00:37:33,500
Mi�o pana pozna�, panie Ross.
Prosz� pan�w za mn�, stolik ju� czeka.
268
00:37:33,500 --> 00:37:34,800
�yj troch�.
269
00:37:35,700 --> 00:37:38,500
- Jak tam leci, Luna?
- Po staremu.
270
00:37:42,400 --> 00:37:44,000
Panowie wybacz�.
271
00:37:45,300 --> 00:37:48,500
- Co wi�c tutaj robimy?
- Napij si�.
272
00:37:48,600 --> 00:37:50,100
Gdzie tw�j kandydat?
273
00:37:50,100 --> 00:37:54,200
O tam w czerwonej sukience
zaraz spierze tych go�ci.
274
00:37:57,300 --> 00:38:00,000
- Hostessa?
- Nie hostessa.
275
00:38:00,000 --> 00:38:01,800
Jest ochroniarzem.
276
00:38:22,000 --> 00:38:26,700
- Te� bym tak m�g�.
- Chcesz wcisn�� si� w sukienk� i spr�bowa�?
277
00:38:28,800 --> 00:38:30,000
Faceci.
278
00:38:33,600 --> 00:38:34,700
Dobra jest.
279
00:38:34,700 --> 00:38:37,700
Powiniene� j� zobaczy�
bez obcas�w.
280
00:38:44,900 --> 00:38:48,500
- Kiedy ostatnio robi�e� badania?
- Nie wiem, jaki� czas temu.
281
00:38:48,500 --> 00:38:50,600
Wysoki cholesterol,
p�ytka naz�bna, takie tam.
282
00:38:50,600 --> 00:38:53,600
- Mniej wi�cej.
- U mnie jest inaczej.
283
00:38:54,600 --> 00:38:56,900
Znale�li guzek w p�ucu.
284
00:38:57,700 --> 00:39:01,800
M�wili, �e bardzo czarny.
Mog�em si� tego spodziewa�.
285
00:39:05,200 --> 00:39:06,700
Co zrobisz?
286
00:39:06,900 --> 00:39:09,700
Pr�buj� jak najszybciej zarobi�
jak najwi�cej kasy.
287
00:39:09,800 --> 00:39:12,500
Wiesz, dla tych dzieciak�w,
kt�re ze mn� nie gadaj�.
288
00:39:12,500 --> 00:39:15,800
Zrobi� na nich jakie� dobre wra�enie,
nim odejd�.
289
00:39:17,700 --> 00:39:21,300
- Smutne, co nie?
- Owszem. Przykro mi.
290
00:39:21,300 --> 00:39:26,100
W wa�a ci� robi�em, nic mi nie jest.
Sprawdza�em, czy nadal jeste� cz�owiekiem.
291
00:39:30,700 --> 00:39:33,700
- Ruszy�o ci� to, nie?
- �eby� wiedzia�.
292
00:39:33,700 --> 00:39:36,500
To si� nie mo�e powt�rzy�.
Nigdy wi�cej ci nie zaufam.
293
00:39:36,500 --> 00:39:39,200
Nast�pny dzieciak
to taki czarny ko�.
294
00:39:39,200 --> 00:39:42,300
W�a�nie to dosta�em.
Przyzna�em mu dzik� kart�.
295
00:39:42,300 --> 00:39:45,700
Nie mo�na przej�� obok
takich umiej�tno�ci.
296
00:39:46,300 --> 00:39:48,300
Widzia� kto� Felipe?
297
00:39:59,600 --> 00:40:02,700
- Dobrze wygl�da, Bonaparte.
- Niez�y jest.
298
00:40:02,800 --> 00:40:04,700
W ko�cu trafili�my.
299
00:40:10,400 --> 00:40:12,000
Cholera.
300
00:40:17,400 --> 00:40:20,500
Felipe Silva!
Poznaj Barneya Rossa.
301
00:40:23,100 --> 00:40:26,200
Galgo, wys�a�e� mi kolejne
fa�szywe CV?
302
00:40:26,600 --> 00:40:30,200
Panie Ross, mog� zrobi�,
co tylko panu potrzeba.
303
00:40:30,200 --> 00:40:34,100
Jestem zdrowszy, silniejszy
i szybszy, ni� wygl�dam.
304
00:40:34,100 --> 00:40:37,700
- I ty urodzi�e� si� w 1984?
- Oczywi�cie, �e nie.
305
00:40:37,800 --> 00:40:41,600
- Ale czuj� si�, jakbym si� wtedy urodzi�.
- Nie marnuj czasu. Barney, idziemy.
306
00:40:41,700 --> 00:40:44,800
Panie Ross.
Prosz�.
307
00:40:44,900 --> 00:40:52,200
To tak, jakby odkry� fontann� m�odo�ci.
To znaczy nie t� Fontann� M�odo�ci.
308
00:40:52,200 --> 00:40:54,300
Ponce de Leon j� odkry�.
309
00:40:54,300 --> 00:40:58,900
Tak przy okazji kolejny
wielki Hiszpan jak ja.
310
00:40:58,900 --> 00:41:04,800
Panie Ross.
Wiek to stan umys�u.
311
00:41:06,400 --> 00:41:08,800
Jest si� starym wtedy,
kiedy si� podda,
312
00:41:08,800 --> 00:41:12,000
kiedy si� zrezygnuje,
a ja jeszcze tego nie zrobi�em.
313
00:41:12,000 --> 00:41:13,700
- Galgo, musisz przesta�.
- Musz� i��.
314
00:41:13,700 --> 00:41:16,900
To trzeci raz w tym miesi�cu.
We� zacznij �y�.
315
00:41:17,000 --> 00:41:20,300
- Co z nim jest?
- Nawet troch� mi go �al.
316
00:41:20,400 --> 00:41:24,000
Jego ostatni oddzia� go porzuci�.
Za dawnych lat nie z�apa�by� go.
317
00:41:24,100 --> 00:41:27,200
- By� mo�e nawet szybszy od ciebie.
- Mowy nie ma.
318
00:41:27,200 --> 00:41:28,100
Mo�liwe.
319
00:41:28,100 --> 00:41:30,900
Ale co mog� powiedzie�,
to gra dla m�odych.
320
00:41:32,900 --> 00:41:34,900
Potrzebuj� roboty!
321
00:41:35,200 --> 00:41:40,900
Potrafi� tylko zabija� ludzi
i robi� to znakomicie!
322
00:41:40,900 --> 00:41:43,200
Niech to szlag!
323
00:41:51,700 --> 00:41:55,100
- Co jest z tym go�ciem?
- Znalaz�em go w AZPBOO.
324
00:41:55,100 --> 00:41:57,900
- AZBPOO?
- Brzmi jak miasto w Afryce P�nocnej.
325
00:41:57,900 --> 00:42:01,000
Agencja Zaawansowanych Projekt�w Badawczych
w Obszarze Obronno�ci.
326
00:42:01,000 --> 00:42:04,800
Wysy�aj� tam najbystrzejszych w wojsku,
�eby wynale�li now� bro�.
327
00:42:04,800 --> 00:42:08,700
- Sprawd� w Google.
- Nie szukam nerda od broni.
328
00:42:09,300 --> 00:42:12,700
Wi�c trafi�e� we w�a�ciwe miejsce.
329
00:42:15,100 --> 00:42:16,900
Marlito.
330
00:42:24,400 --> 00:42:26,300
Mars, przedstawiam ci
Barneya Rossa.
331
00:42:26,300 --> 00:42:28,800
Gdy brak strzelc�w,
Mars jest r�wnie utalentowany.
332
00:42:28,800 --> 00:42:31,700
- Co tylko pan powie.
- A co ty powiesz?
333
00:42:31,700 --> 00:42:34,500
To karabin szturmowy X-25.
334
00:42:34,500 --> 00:42:37,400
Celownik laserowy,
rozrywane pociski kaliber 25 mm.
335
00:42:37,400 --> 00:42:41,500
Detonacj� mo�na zaprogramowa�
nad lub za celem.
336
00:42:50,100 --> 00:42:51,500
Nada si�.
337
00:42:54,500 --> 00:42:59,000
Ostatni kandydat, John Smilee.
Kole� ma najmocniejsze z�by w przemy�le.
338
00:42:59,000 --> 00:43:01,500
Du�e umiej�tno�ci, Marines,
agent specjalny,
339
00:43:01,500 --> 00:43:04,500
- ale jest pewien szkopu�.
- Jaki?
340
00:43:04,500 --> 00:43:07,700
Klasyczny problem z autorytetami.
341
00:43:10,000 --> 00:43:12,600
Pewnie ze dwa inne
te� by si� znalaz�y.
342
00:43:42,600 --> 00:43:46,300
Wybacz, �e zmarnowa�em tw�j czas.
Mia�em go za kogo� innego.
343
00:43:46,300 --> 00:43:48,500
Nie.
Chc� go pozna�.
344
00:43:57,000 --> 00:43:59,700
John, poznaj Barneya Rossa.
345
00:44:01,600 --> 00:44:05,000
Nie zrobi�e� tam dzisiaj
za du�ego wra�enia, co?
346
00:44:05,000 --> 00:44:10,700
- Ty dzwoni�e� od mnie, nie na odwr�t.
- Uwa�asz, �e umar�by za kas�?
347
00:44:10,700 --> 00:44:14,500
Mo�e lubi, kiedy �oj�
mu sk�r� przy obcych.
348
00:44:22,900 --> 00:44:27,100
- Czego ode mnie chcecie?
- Uciekasz przed czym�?
349
00:44:28,000 --> 00:44:30,700
- Nie znam ci�.
- Ale ja znam ciebie.
350
00:44:31,700 --> 00:44:32,400
Niby sk�d?
351
00:44:32,500 --> 00:44:35,900
Mo�e uwa�a, �e masz potencja�,
a u nas krucho z czasem. Zgadza si�?
352
00:44:35,900 --> 00:44:38,700
- W�a�nie.
- Z czym masz problem?
353
00:44:38,700 --> 00:44:43,300
Twoim problemem jest tarzanie si�
w piachu za marne grosze.
354
00:44:43,700 --> 00:44:46,400
S�ysza�em, �e straci�e� paru
kumpli na pustyni.
355
00:44:46,400 --> 00:44:50,400
Oni oberwali, a ty nie,
wi�c masz moralniaka.
356
00:44:50,500 --> 00:44:55,200
Przerabia�em to. On to przerabia�.
Prze�yli�my to.
357
00:44:56,500 --> 00:45:00,100
- Nie znasz mnie.
- Znam ten typ.
358
00:45:09,400 --> 00:45:11,700
Bonaparte, mia�e� racj�.
359
00:45:13,100 --> 00:45:15,200
Zmarnowa�e� m�j czas.
360
00:45:26,300 --> 00:45:28,600
Nie zmarnowali�cie czasu.
361
00:45:44,500 --> 00:45:48,200
Je�li bierzesz si� za Stonebanksa,
mo�e teraz pogadajmy o finansach.
362
00:45:48,200 --> 00:45:50,000
Zwyczajowo to 10%,
363
00:45:50,000 --> 00:45:56,500
ale pomy�la�em, �e w wypadku Stonebanksa
zechc� ustali� stawk� teraz.
364
00:45:58,200 --> 00:46:02,100
Nie �eby� by� na to za cienki,
ale nie miej pretensji.
365
00:46:02,100 --> 00:46:03,300
Nie mam.
366
00:46:03,800 --> 00:46:08,900
- Brzmi, jakby� zbytnio we mnie nie wierzy�.
- Bo nie wierz�.
367
00:46:36,900 --> 00:46:40,000
Jak by�o na wakacjach?
Gotowy do roboty?
368
00:46:40,000 --> 00:46:41,400
Znalaz�e� go ju�?
369
00:46:41,400 --> 00:46:45,200
Jest w Bukareszcie i dogaduje si�
z jakim� alba�skim gangsterem.
370
00:46:45,200 --> 00:46:49,900
Tw�j przedzia� czasowy wynosi 36 godzin.
Potem zniknie z pola widzenia.
371
00:46:49,900 --> 00:46:54,500
Mapa satelitarna i wsp�rz�dne
jego miejsca pobytu.
372
00:46:55,500 --> 00:47:02,800
Ciekawy typ ten tw�j Stonebanks.
Nie spodoba ci si� to, ale chc� go �ywcem.
373
00:47:03,300 --> 00:47:09,800
- �artujesz sobie?
- Chc� go os�dzi� w Hadze za zbrodnie wojenne.
374
00:47:10,300 --> 00:47:15,100
- Dacie temu typowi szans� w s�dzie?
- Nie moja decyzja.
375
00:47:16,600 --> 00:47:19,700
- Jak zwykle.
- Tak ju� musi by�.
376
00:47:21,700 --> 00:47:27,900
Agencja ma na miejscu kryj�wk�.
B�dzie wam potrzebna.
377
00:47:28,300 --> 00:47:30,500
Nie rozwalcie jej.
378
00:48:15,600 --> 00:48:18,600
- S�ysza�em, �e masz robot�.
- Zgadza si�.
379
00:48:18,700 --> 00:48:21,600
- To niby kto?
- S� ze mn�.
380
00:48:24,700 --> 00:48:25,900
A my nie?
381
00:48:26,000 --> 00:48:31,100
Gunner, w barze powiedzia�em wam wszystko,
co mia�em do powiedzenia. Nie pij tyle.
382
00:48:31,400 --> 00:48:35,100
Chcesz da� si� zabi�
z tymi m�odzikami?
383
00:48:37,300 --> 00:48:40,900
Zr�bcie nam wszystkim przys�ug�
i spadajcie st�d.
384
00:48:42,400 --> 00:48:44,500
Startujemy za 10 minut.
385
00:48:54,200 --> 00:48:58,600
Je�li twoi ludzie chcieli k��tni,
dlaczego si� zwyczajnie nie o�enili?
386
00:48:58,600 --> 00:49:02,500
Naprawd� palisz w pobli�u
paliwa lotniczego?
387
00:49:08,800 --> 00:49:12,500
- Amator.
- Amatorskie dupki.
388
00:49:12,700 --> 00:49:18,900
- Kogo nazywasz dupkiem, dziadku?
- Dziadek zaraz zgniecie ci tchawic�.
389
00:49:20,600 --> 00:49:24,400
Co to?
Twoja zabaweczka, ch�opczyku?
390
00:49:24,400 --> 00:49:26,600
Chcesz zata�czy�, wielkoludzie?
391
00:49:28,200 --> 00:49:30,300
To tylko robota.
392
00:49:32,200 --> 00:49:34,500
Chod�my st�d.
393
00:49:35,000 --> 00:49:38,500
Banda antyk�w usi�uje
zgrywa� twardzieli.
394
00:49:40,000 --> 00:49:42,400
Jeste� m�ody i g�upi.
395
00:49:49,100 --> 00:49:51,000
Brzd�k, brzd�k.
396
00:49:53,200 --> 00:49:56,500
Zatrzymaj go.
Przyda ci si�.
397
00:50:07,100 --> 00:50:12,200
- Nie s�dzi�em, �e poprosisz o t� przys�ug�.
- R�wnie� si� z tego nie ciesz�.
398
00:50:47,900 --> 00:50:49,900
Masz chwil�?
399
00:50:52,300 --> 00:50:56,600
- Czego ci trzeba?
- Powiedz mi wi�cej o go�ciu, kt�rego �cigamy.
400
00:50:56,600 --> 00:50:58,800
Niewa�ne, zosta�e� wynaj�ty.
401
00:51:01,000 --> 00:51:04,700
Mo�e odpowiesz, dlaczego
zostali�my wynaj�ci?
402
00:51:07,400 --> 00:51:10,700
Jestem ci winien jedynie
wynagrodzenie.
403
00:51:13,000 --> 00:51:15,400
Dlaczego �cigamy Stonebanksa?
404
00:51:15,400 --> 00:51:20,500
- Masz trudno�ci z wykonywaniem rozkaz�w, co?
- Tylko je�li nic o nich nie wiem.
405
00:51:24,000 --> 00:51:28,200
Wiem, �e masz nas daleko i g��boko.
Kumam to.
406
00:51:28,200 --> 00:51:33,200
Powiedz mi tylko, dlaczego tak bardzo
chcesz zdj�� tego go�cia.
407
00:53:31,100 --> 00:53:34,000
- 30 sekund do zrzutu.
- Przyj��em.
408
00:53:35,400 --> 00:53:36,800
Ruszamy.
409
00:53:41,300 --> 00:53:44,900
- Umiem o siebie zadba�.
- 20 sekund do zrzutu.
410
00:53:49,400 --> 00:53:51,200
10 sekund.
411
00:54:12,700 --> 00:54:15,200
BUKARESZT, RUMUNIA
412
00:54:50,400 --> 00:54:52,100
Zaczynamy.
413
00:55:02,500 --> 00:55:06,200
- Facet ma wi�cej goryli ni� przyw�dca kartelu.
- Mo�e szykuje si� na konferencj�.
414
00:55:06,200 --> 00:55:08,300
Co popijasz, Barney?
To waniliowe latte?
415
00:55:08,300 --> 00:55:10,900
- Zosta�cie w gotowo�ci.
- Ruszy�.
416
00:55:16,000 --> 00:55:17,300
Rusz autem.
417
00:55:39,100 --> 00:55:41,900
- Niez�a jazda, Mars.
- Dobre przedstawienie.
418
00:55:41,900 --> 00:55:45,100
Za dobre. Troch� bli�ej
i skopa�abym mu dup�.
419
00:55:45,100 --> 00:55:47,200
- Wierz� jej.
- Mamy ich.
420
00:55:56,100 --> 00:56:00,200
- Kole� ma lepsz� ochron� ni� prezydent.
- A budynek to jak 5-gwiazdkowa forteca.
421
00:56:00,200 --> 00:56:03,800
Wi�c nie zgarniamy go stamt�d.
Zapewne hotel jest pe�en go�ci.
422
00:56:04,000 --> 00:56:06,300
- Wi�c gdzie uderzymy?
- Na spotkaniu.
423
00:56:06,300 --> 00:56:10,500
Uderzymy ze wszystkich stron.
Przywalimy ostro.
424
00:56:11,900 --> 00:56:16,700
Jak wygl�da nasz plan?
Wywa�y� drzwi i zacz�� strzela�?
425
00:56:16,700 --> 00:56:21,900
- To �wietny plan, gdyby�my mieli 1985.
- Co to mia�o znaczy�?
426
00:56:21,900 --> 00:56:23,900
S�ysza�e�.
427
00:56:26,700 --> 00:56:29,200
- Macie lepszy plan?
- Du�o lepszy.
428
00:56:29,300 --> 00:56:32,200
- Pos�uchajmy.
- Thorn, dajesz.
429
00:56:33,800 --> 00:56:38,700
- Dobra, ja omawiam.
- Oby to by�o dobre.
430
00:56:38,700 --> 00:56:40,900
Najpierw zhakuj� zabezpieczenia
g��wnego serwera.
431
00:56:40,900 --> 00:56:44,200
Obejd� laserowe czujniki ruchu
i czujniki biometryczne.
432
00:56:44,200 --> 00:56:49,300
Przejm� monitoring i systemy CCTV.
Weszli�my.
433
00:56:50,900 --> 00:56:54,700
- Dziecinna zabawa.
- Tak po prostu?
434
00:56:54,700 --> 00:56:59,400
- Tak po prostu.
- Dok�adnie tak.
435
00:57:05,300 --> 00:57:07,900
Oby� mia� racj�.
436
00:57:10,100 --> 00:57:10,900
Idziemy.
437
00:57:39,500 --> 00:57:43,400
To dlaczego zwolni�e�
swoj� ekip�?
438
00:57:43,400 --> 00:57:46,900
Je�li do�� d�ugo z kim jeste�,
bardziej ci na nim zale�y. Nadesz�a pora.
439
00:57:46,900 --> 00:57:49,500
Nie wydawali si� szcz�liwi
z tego powodu.
440
00:57:49,700 --> 00:57:52,900
Je�li chcesz pod��a�
rodzinn� �cie�k�,
441
00:57:55,000 --> 00:57:59,800
- wybra�a� niew�a�ciw� robot�.
- S� r�ne rodzaje rodziny.
442
00:58:01,800 --> 00:58:06,500
A kiedy moje �ycie jest na szali,
to rodzina walczy wraz ze mn�.
443
00:58:13,000 --> 00:58:16,600
- Wiesz, co mam na my�li.
- Tak, wiem.
444
00:58:32,500 --> 00:58:34,000
W sam� por�.
445
00:58:38,600 --> 00:58:40,800
- Panie przodem.
- Wi�c �mia�o, Thorn.
446
00:58:40,900 --> 00:58:43,800
Zamkniesz si� i wejdziesz
do kana�u?
447
00:59:55,500 --> 00:59:58,900
Panie i panowie, oficjalnie
mamy oczy na niebie.
448
00:59:58,900 --> 01:00:02,800
- Przyj��em. Do dzie�a.
- Ju� my�la�em, �e nie poprosisz.
449
01:00:43,700 --> 01:00:45,200
Droga wolna.
450
01:00:46,700 --> 01:00:48,200
Powodzenia, ch�opaki.
451
01:01:09,000 --> 01:01:12,300
- W czym problem?
- Kupiec przyjecha� wcze�niej.
452
01:01:12,300 --> 01:01:14,500
Zagro�enie wzros�o podw�jnie.
453
01:01:28,900 --> 01:01:33,100
Wcze�nie przyjecha�e�.
Jak uwa�asz?
454
01:01:34,700 --> 01:01:36,300
Jest w porz�dku.
455
01:01:46,000 --> 01:01:51,300
Kiedy Kain zabi� swego brata,
B�g wygna� go z cywilizacji,
456
01:01:51,300 --> 01:01:53,900
lecz przedtem naznaczy�
go znamieniem.
457
01:01:55,100 --> 01:02:00,900
By� to znak przest�pcy,
ale chroni� go przed w�drownymi my�liwymi.
458
01:02:02,900 --> 01:02:05,300
Celnicy nie odprawiaj�
z rentgenem.
459
01:02:05,300 --> 01:02:07,900
- Jedynie znaki olejne.
- Bardzo dobrze.
460
01:02:10,300 --> 01:02:12,700
- Prosz� bardzo.
- Gabil.
461
01:02:13,800 --> 01:02:16,500
- Czysta przyjemno��.
- Jak zawsze.
462
01:02:17,900 --> 01:02:22,300
Masz dost�p do g�owic
nuklearnych?
463
01:02:27,100 --> 01:02:28,800
Mog� mie�.
464
01:02:29,100 --> 01:02:33,600
Lecz generalnie uwa�am, �e ludzi ponosz�
zbytnie emocje w kwestii prawa w�asno�ci.
465
01:02:33,800 --> 01:02:38,900
I nie chcia�bym, aby� wybi� przez przypadek
innych moich klient�w. Albo celowo.
466
01:02:40,500 --> 01:02:42,200
Na pozycji.
467
01:02:44,000 --> 01:02:46,400
- Na pozycji.
- Gotowy.
468
01:02:46,400 --> 01:02:50,200
- Zap�ac� ci, ile zechcesz.
- Pozw�l mi si� zastanowi�.
469
01:02:53,300 --> 01:02:54,500
Gotowe.
470
01:03:10,800 --> 01:03:13,200
Stonebanks w ruchu, uwaga.
471
01:03:16,900 --> 01:03:18,800
Jak ma�a myszka.
472
01:03:25,400 --> 01:03:26,900
Pr�buj dalej.
473
01:03:28,300 --> 01:03:30,300
Sezamie, otw�rz si�.
474
01:03:32,300 --> 01:03:33,300
Biegiem.
475
01:03:46,900 --> 01:03:48,400
Luna, ruszaj.
476
01:03:52,800 --> 01:03:54,900
Barney Ross pozdrawia.
477
01:04:02,000 --> 01:04:03,200
Dobra robota.
478
01:04:06,300 --> 01:04:08,100
Trench, s�yszysz?
479
01:04:09,300 --> 01:04:10,500
Czekam.
480
01:04:10,500 --> 01:04:14,500
- Przesy�ka zabezpieczona.
- Ruchy. Nudzi mi si�.
481
01:04:23,800 --> 01:04:27,900
Czemu nie wpakujesz mu kulki w �eb
i b�dzie po sprawie?
482
01:04:37,200 --> 01:04:39,600
M�wi�e�, �e mamy go pojma�.
483
01:04:41,800 --> 01:04:43,900
Dzie� dobry.
484
01:04:48,200 --> 01:04:53,100
To twoi uczniowie?
Dzieciaki, czego si� dzi� nauczyli�cie?
485
01:04:53,300 --> 01:04:56,700
Co ze star� ekip�?
A no tak.
486
01:04:56,800 --> 01:05:01,300
Wtykali nos tam, gdzie nie powinni
i zostali �miertelnie ranni.
487
01:05:01,300 --> 01:05:05,800
Teraz to Wykasowalni.
S�yszeli�cie, dzieciaki?
488
01:05:05,800 --> 01:05:10,100
- Notujcie, bo taki w�a�nie wasz los.
- Mog� zamkn�� mu g�b�?
489
01:05:10,100 --> 01:05:14,100
Jeste� mocny w g�bie wobec zwi�zanego faceta,
co akurat dobrze ci s�u�y.
490
01:05:14,100 --> 01:05:19,700
Mo�e mnie uwolnisz, a ja otworz� ci pow�ok� sk�rn�
i poka�� twoje w�asne serce?
491
01:05:22,800 --> 01:05:25,300
Mo�e zako�czymy to tylko we dw�ch?
Co ty na to?
492
01:05:25,400 --> 01:05:31,700
Z�apiemy si�, albo ty skr�cisz kark mi
albo ja tobie? Po�amiemy si�.
493
01:05:33,100 --> 01:05:36,700
My�li, �e �artuj�. Ot� nie.
Powiniene� zobaczy� mnie w gniewie.
494
01:05:36,700 --> 01:05:40,500
By�by� pod sporym wra�eniem.
I bardzo martwy.
495
01:05:41,600 --> 01:05:45,300
No dawaj, stary.
Le�y ci co� na sercu?
496
01:05:47,100 --> 01:05:50,700
Wyrzu� to.
Jestem dobrym s�uchaczem.
497
01:05:52,900 --> 01:05:56,700
Zabierzesz mnie do dawnej ekipy
i upieczesz na ogniu?
498
01:05:56,700 --> 01:05:58,900
Strasznie plemienne.
499
01:06:01,700 --> 01:06:06,800
Kiedy si� zatrzymamy,
po�ami� ka�d� ko�� w twoim ciele,
500
01:06:06,800 --> 01:06:09,500
a resztki zostawi� w Hadze.
501
01:06:10,300 --> 01:06:16,500
Haga. W ko�cu si� dorobi�em.
Jestem zbrodniarzem wojennym.
502
01:06:16,500 --> 01:06:18,100
�miej si� dalej.
503
01:06:19,400 --> 01:06:24,700
Uwa�asz, �e mo�esz mnie
dostarczy� jak przesy�k�?
504
01:06:30,900 --> 01:06:32,800
Niegdy� byli�my blisko.
505
01:06:32,800 --> 01:06:35,500
Rozpocz�li�my razem tych
ca�ych Niezniszczalnych.
506
01:06:35,500 --> 01:06:37,500
Patrzcie, mam tatua�.
507
01:06:38,500 --> 01:06:43,500
- Troch� wyblak�. Pok��cili�my si�.
- Przeszed�e� na ciemn� stron�.
508
01:06:43,500 --> 01:06:46,800
To ciemny interes, Barney,
nie udawaj, �e w nim nie siedzisz.
509
01:06:46,800 --> 01:06:50,800
Wed�ug zasad przetrwaj� najgorsi,
nie ja je wymy�li�em.
510
01:06:50,800 --> 01:06:55,300
Barneya zadowala�a praca za ma�e
pieni�dze jako si�a robocza.
511
01:06:55,400 --> 01:06:59,800
Bycie szefem jest bardziej lukratywne,
ale ta koncepcja ci� jako� omin�a.
512
01:06:59,800 --> 01:07:02,500
Plus jeszcze masz to parszywe
poczucie moralno�ci.
513
01:07:02,500 --> 01:07:05,800
To naprawd� k�opotliwa sprawa.
Uwa�a si� za jednego z dobrych.
514
01:07:05,800 --> 01:07:09,800
- Gadaj, p�ki mo�esz.
- Jasne, twoje sumienie czyni ci� s�abym.
515
01:07:09,800 --> 01:07:15,300
Prawdziwy sukces to gotowo�� robienia czego�,
czego inni nie s� w stanie.
516
01:07:15,300 --> 01:07:19,400
- Nie ka�dy jest tak chory jak ty.
- Ale� jeste�.
517
01:07:19,400 --> 01:07:23,800
Zabi�e� dzi� kogo�, Barn?
Wysadzi�e� co�?
518
01:07:23,800 --> 01:07:26,000
A wy, zabili�cie kogo�?
519
01:07:26,100 --> 01:07:30,900
Zanim wszyscy zaczniecie chwyta� kamienie,
by ukamienowa� mnie w Hadze,
520
01:07:30,900 --> 01:07:34,500
mo�e popatrzcie na krew
na w�asnych r�kach.
521
01:07:36,000 --> 01:07:40,100
Ale zszed�em z tematu. Na czym sko�czy�em?
A tak, wybuchowy biznes, racja?
522
01:07:40,100 --> 01:07:45,700
�mig�owiec tu, rakieta tam, bro�...
Niewa�ne, kiedy nagle konkurent,
523
01:07:45,800 --> 01:07:48,100
o ile Wujka Sama mo�na
tak okre�li�,
524
01:07:48,100 --> 01:07:52,200
zatrudnia Barneya i moj� dawn� ekip�,
�eby mnie za�atwili.
525
01:07:52,200 --> 01:07:55,400
Szybko zrobi�o si� paskudnie
i zgin�o du�o ludzi.
526
01:07:55,400 --> 01:07:57,100
Trzech by�ych towarzyszy broni.
527
01:07:57,100 --> 01:07:59,100
- Stul ryj.
- Trzech Niezniszczalnych.
528
01:07:59,100 --> 01:08:02,700
Naszych braci, jedli�my z nimi,
walczyli�my i krwawili�my, nie �yj�!
529
01:08:02,700 --> 01:08:07,700
Pos�a� mi trzy kulki w pier�. Dzi�ki Bogu
za kamizelk�, bo sam my�la�em, �e po mnie.
530
01:08:07,700 --> 01:08:12,700
A w drodze powrotnej pad�y kolejne zb�dne ofiary,
bo nie mog�e� da� mi �wi�tego spokoju!
531
01:08:12,800 --> 01:08:16,500
- Stul pysk!
- �mia�o, zr�b to!
532
01:08:16,600 --> 01:08:18,700
- �mia�o!
- On tego chce.
533
01:08:33,600 --> 01:08:36,300
Ci�ko to poj��.
Nie wierz�, �e zapomnia�e�.
534
01:08:36,400 --> 01:08:37,500
O czym?
535
01:08:37,500 --> 01:08:42,200
�e ci�ko pokona� wroga,
kiedy mieszka w twojej g�owie.
536
01:08:42,200 --> 01:08:45,100
Zwi�za�e� mnie jak zwierz�,
537
01:08:45,200 --> 01:08:48,800
zostawi�e� mnie na rze�.
Upokorzy�e� mnie i zha�bi�e�.
538
01:08:48,800 --> 01:08:54,800
Kiedy nadejdzie czas, by ci� zabi�,
a nadejdzie, nie u�yj� broni, u�yj� r�k,
539
01:08:54,800 --> 01:08:58,900
bo chc�, aby� poczu� si� tak,
jak ja czuj� si� w tej chwili.
540
01:09:01,100 --> 01:09:03,800
Poniewa� byli�my bra�mi.
541
01:09:07,500 --> 01:09:11,300
- Co to?
- Lokalizator GPS.
542
01:09:11,400 --> 01:09:13,100
Co wy na to?
543
01:10:33,800 --> 01:10:34,900
Poczekaj.
544
01:10:36,400 --> 01:10:40,900
Mog� nam si� przyda�.
Potrzebne mi cia�o, znajd� go.
545
01:12:03,700 --> 01:12:06,700
- Co si� sta�o?
- Zesra�o si�.
546
01:12:08,800 --> 01:12:10,800
B�dzie gorzej.
547
01:12:10,800 --> 01:12:13,900
To przysz�o do ciebie
10 minut temu.
548
01:12:16,300 --> 01:12:18,100
Cz��, Barney.
549
01:12:18,200 --> 01:12:21,400
Moja grupa poszukiwawcza nie �yje,
wi�c uznam, �e nadal jeste� z nami.
550
01:12:21,400 --> 01:12:25,100
Powiniene� mnie zabi�, kiedy mia�e� szans�,
bo w�a�nie ci przepad�a.
551
01:12:25,200 --> 01:12:32,300
Mam ci co� do pokazania.
Hyzio, Dyzio, Zyzio, Donald i Daisy.
552
01:12:34,700 --> 01:12:36,900
U�ciskaj j� troch�.
553
01:12:39,600 --> 01:12:46,500
Osobi�cie uzna�bym ich za straty uboczne,
bo jebie mnie to. Jednak znam ci�.
554
01:12:47,000 --> 01:12:52,000
48 godzin i znikn� na dobre.
Chcesz ich? Przyjd� po nich.
555
01:12:53,000 --> 01:12:54,900
Co chcesz zrobi�?
556
01:13:23,100 --> 01:13:26,500
Wygl�dacie na troch�
wycie�czonych, dzieciaki.
557
01:13:26,900 --> 01:13:31,700
To wasza nagroda za bycie pionkami
w moralnych szachach Barneya.
558
01:13:32,100 --> 01:13:34,300
Ten wygl�da troch� lu�no.
559
01:13:39,700 --> 01:13:43,700
- Ciebie najbardziej mi szkoda.
- Mam w dupie twoje uczucia.
560
01:13:43,800 --> 01:13:47,700
Naprawd�, mam c�rk�.
Jakie� uczucia mam.
561
01:13:48,100 --> 01:13:51,600
Kiedy CIA...
Zak�adam, �e dla nich pracujecie?
562
01:13:51,600 --> 01:13:53,100
Mam racj�?
563
01:13:55,000 --> 01:13:59,500
Pewnie nawet nie wiecie,
dla kogo pracujecie, ale dla Barneya?
564
01:13:59,500 --> 01:14:01,500
Wiecie, dla kogo on pracuje?
565
01:14:03,600 --> 01:14:06,300
Czy on wie, dla kogo pracuje?
Straszny m�tlik.
566
01:14:06,300 --> 01:14:09,800
Tak czy siak, kiedy CIA chcia�o
go�ci od niebezpiecznej roboty
567
01:14:09,900 --> 01:14:16,300
w niebezpiecznych miejscach, wzywali nas.
Kiedy nie chcieli brudzi� sobie r�k, wzywali nas.
568
01:14:16,300 --> 01:14:19,300
Sprz�tali�my ka�dy punkt zapalny.
569
01:14:19,400 --> 01:14:24,600
Wy�ynali�my z�oczy�c�w, aby dobroczy�cy
mogli wygl�da� na bohater�w.
570
01:14:28,700 --> 01:14:37,700
Du�o zabijali�my, ale ocalili�my wi�cej �y�,
ni� mo�ecie sobie wyobrazi�.
571
01:14:37,700 --> 01:14:43,500
Wtedy ch�opcy na wzg�rzu nie chcieli niewygodnych
�wiadk�w i pr�bowali mnie pogrzeba�.
572
01:14:44,900 --> 01:14:48,000
By�em Amerykaninem,
pracowa�em dla Ameryki.
573
01:14:49,000 --> 01:14:50,400
Czas przesz�y.
574
01:14:51,900 --> 01:14:53,900
Po�eraj� w�asne dzieci.
575
01:14:55,400 --> 01:15:01,000
Mora� z tego taki, aby nigdy
nie robi� interes�w z w�adzami.
576
01:15:03,000 --> 01:15:08,200
Oszcz�dz� wam tej bole�ci.
Was to nie czeka.
577
01:15:20,800 --> 01:15:23,600
- Wi�c zabierasz star� ekip�?
- Nie, spali�em ten most.
578
01:15:23,600 --> 01:15:27,600
- Twoja duma wp�dzi ci� do grobu.
- Lepiej mnie ni� ich.
579
01:15:27,900 --> 01:15:29,900
- Wi�c naprawd� zamierzasz wr�ci�?
- Tak.
580
01:15:29,900 --> 01:15:31,000
- Sam?
- Tak.
581
01:15:32,200 --> 01:15:35,900
- Jeste� idiot�.
- Dzi�ki, �e przyjecha�e�.
582
01:15:36,400 --> 01:15:39,900
To ju� chyba koniec
wzajemnych przys�ug.
583
01:15:42,300 --> 01:15:44,700
Ale wci�� jeste� idiot�.
584
01:16:12,100 --> 01:16:13,900
Jak mnie znalaz�e�?
585
01:16:14,700 --> 01:16:17,500
Ludzie gadaj�.
Ja s�ucham.
586
01:16:17,500 --> 01:16:20,400
Masz misj�.
Mog� pom�c.
587
01:16:20,400 --> 01:16:24,700
Nazywam si� Galgo.
Wtajemnicz� ci�.
588
01:16:24,700 --> 01:16:28,400
Jestem bardzo dobry w walce.
589
01:16:28,400 --> 01:16:33,700
Mam dobr� pami��, niczego si� nie boj�.
Chc� zosta� twoim przyjacielem.
590
01:16:33,700 --> 01:16:39,600
- Nie potrzebuj� przyjaci�.
- Ale� tak. Ka�dy potrzebuje.
591
01:16:39,600 --> 01:16:43,900
Nie mam �adnych przyjaci�,
st�d to wiem.
592
01:16:43,900 --> 01:16:49,400
Ale poza moimi problemami z przyja�ni�,
potrzebuj� teraz co� robi�.
593
01:16:49,400 --> 01:16:54,100
Nie cokolwiek, ale to,
do czego si� urodzi�em.
594
01:16:54,100 --> 01:16:56,500
Dobrze trafi�e�,
to droga w jedn� stron�.
595
01:16:56,500 --> 01:17:02,200
Pan wybaczy, ale droga w jedn� stron�
jest lepsza ni� �adna,
596
01:17:02,200 --> 01:17:05,400
dlatego te� tak� drog�
w �yciu obra�em.
597
01:17:11,200 --> 01:17:13,300
Pom� mi ze skrzyni�.
598
01:17:14,900 --> 01:17:16,300
Przepraszam.
599
01:17:18,600 --> 01:17:20,500
Do samolotu, Gogo.
600
01:17:20,500 --> 01:17:24,600
Do samolotu, tak.
Ale nie Gogo, Galgo.
601
01:17:24,800 --> 01:17:27,900
Gogo brzmi jak paryska dziwka.
602
01:17:39,900 --> 01:17:42,400
Jestem oblubie�cem �mierci.
603
01:17:42,700 --> 01:17:45,600
To s�owa starej pie�ni
legion�w hiszpa�skich,
604
01:17:45,600 --> 01:17:50,100
kt�r� �piewali�my na misji w Chorwacji.
To tam pozna�em Mingo.
605
01:17:51,300 --> 01:17:53,900
Najlepszy zwiadowca w dziejach.
606
01:17:54,500 --> 01:17:58,700
Taki troch� erudyta, kole� umia� wyw�szy�
zasadzk�, a pod ostrza�em
607
01:17:58,700 --> 01:18:02,800
najspokojniejszy kot w dziejach.
Mia� oczy w �y�ach.
608
01:18:02,800 --> 01:18:07,300
Raz nas przygwo�dzili, zosta�y nam
mo�e dwie kule, obejrza�em si�...
609
01:18:07,600 --> 01:18:09,500
Ani kropli potu.
610
01:18:15,300 --> 01:18:18,500
- Mog� w czym� pom�c?
- Mechanikiem te� jeste�?
611
01:18:18,600 --> 01:18:21,500
Oczywi�cie, �e tak.
B�d�, kim tylko pan zechce.
612
01:18:21,600 --> 01:18:24,900
- Zatem b�d� cicho.
- Tak jest.
613
01:18:25,000 --> 01:18:29,500
Tiger, zna�em takiego snajpera.
Facet mia� wszystko w ma�ym palcu.
614
01:18:29,500 --> 01:18:34,100
Si�� wiatru, temperatur�,
ci�nienie barometryczne...
615
01:18:34,100 --> 01:18:36,600
Ale wiesz, co wed�ug niego
by�o najwa�niejsze?
616
01:18:36,600 --> 01:18:39,000
- Nie.
- Cierpliwo��.
617
01:18:39,100 --> 01:18:41,800
- Serio?
- Tak m�wi�.
618
01:18:41,800 --> 01:18:46,100
�adnie pachnie, co to?
Nafta? Benzyna?
619
01:18:46,100 --> 01:18:48,500
Paliwo lotnicze.
620
01:18:49,800 --> 01:18:51,500
�wietne.
621
01:18:53,600 --> 01:18:57,600
Najlepszy cz�onek ekipy,
nazywa� si� Torres.
622
01:18:57,600 --> 01:18:58,900
Jasna cholera.
623
01:18:58,900 --> 01:19:01,500
Nie uwierzy�by�, do czego
ten facet by� zdolny.
624
01:19:01,500 --> 01:19:04,000
Niewiarygodne.
M�wi� ci, stary.
625
01:19:04,000 --> 01:19:05,200
- Galgo?
- Tak jest.
626
01:19:05,200 --> 01:19:09,100
Chyba wiem, czemu twoja
ekipa si� ciebie pozby�a.
627
01:19:09,600 --> 01:19:12,200
Wiesz?
Serio?
628
01:19:14,500 --> 01:19:15,800
Tak!
629
01:19:25,800 --> 01:19:29,200
Ostatnia szansa.
Na pewno tego chcesz?
630
01:19:30,100 --> 01:19:32,600
- Lubi� podr�owa�.
- Super.
631
01:19:47,500 --> 01:19:50,600
- Co to za ludzie?
- Moja stara ekipa.
632
01:20:01,500 --> 01:20:03,700
Co wy tu robicie?
633
01:20:04,100 --> 01:20:07,300
By�e� na tyle g�upi,
�eby wle�� w to bagno.
634
01:20:07,700 --> 01:20:11,800
Tylko my jeste�my na tyle szaleni,
�eby ci� z niego wyci�gn��.
635
01:20:12,900 --> 01:20:15,800
Chod�cie.
Sp�nimy si� na wojn�.
636
01:20:23,300 --> 01:20:27,100
Galgo, chyba musisz si� przesi���,
dosta�em prezent pod choink�.
637
01:20:27,100 --> 01:20:30,800
- Ale mamy czerwiec.
- Galgo, wypad st�d.
638
01:20:30,800 --> 01:20:31,800
Tak jest.
639
01:20:33,100 --> 01:20:35,100
Moja czapka.
640
01:20:43,000 --> 01:20:44,200
- Jestem ciekawy.
- Czego?
641
01:20:44,300 --> 01:20:48,100
- Kiedy samob�jstwo sta�o si� twoim hobby?
- Takie widzimisi�.
642
01:20:48,100 --> 01:20:52,000
- Zapewne jestem twoim jedynym przyjacielem.
- Mam mn�stwo przyjaci�.
643
01:20:52,100 --> 01:20:55,200
Kiedy gdzie� wchodzisz,
ludzie wskakuj� na sto�y.
644
01:20:56,400 --> 01:21:00,500
- T�skni�em za tob�, Christmas.
- Ja za tob� te�, sklerotyku.
645
01:21:00,500 --> 01:21:03,500
Mog�e� pomin�� sklerotyka.
646
01:21:03,700 --> 01:21:08,700
To kupa solidnej struktury, kt�ra zabiera nas
z jednego punktu do drugiego
647
01:21:08,700 --> 01:21:11,500
z niewiarygodn� szybko�ci�
Pomy�lcie o tym.
648
01:21:11,500 --> 01:21:18,400
Gdyby B�g chcia�, aby�my umieli lata�,
da�by nam pi�ra.
649
01:21:18,500 --> 01:21:21,100
Masz pi�ra?
650
01:21:21,100 --> 01:21:24,200
- Ja nie mam.
- To b�dzie d�ugi lot, panowie.
651
01:21:24,300 --> 01:21:25,500
B�dzie.
652
01:21:25,500 --> 01:21:32,300
To b�dzie d�ugi lot, ale bez obaw,
jestem tutaj, bo nie mog� sta� w samolotach.
653
01:21:33,000 --> 01:21:36,100
Uzna�em, �e powinni�cie wiedzie�,
�e wchodzicie w �rodek burzy.
654
01:21:36,100 --> 01:21:40,000
NSA namierzy�o sygna� i cz�stotliwo��
z telefon�w twojej ekipy.
655
01:21:40,000 --> 01:21:42,900
- Ten bydlak nawet nie pr�buje ich ukry�.
- Gdzie ich zabra�?
656
01:21:42,900 --> 01:21:46,500
- S� w Azmanastanie.
- Super miejsce na miesi�c miodowy.
657
01:21:46,500 --> 01:21:48,700
- Kto m�wi?
- Lee Christmas.
658
01:21:48,800 --> 01:21:50,700
Ma�o si� pomyli�e�, Christmas.
659
01:21:50,700 --> 01:21:53,900
Stonebanks szkoli swoich goryli
we w�asnym o�rodku.
660
01:21:53,900 --> 01:21:57,200
- Jest bardzo silnie ufortyfikowany.
- Co z lokaln� armi�?
661
01:21:57,300 --> 01:22:01,300
- Nie rozumiem ani s�owa tego go�cia.
- Status lokalnej armii.
662
01:22:01,300 --> 01:22:06,700
Ma�a i skorumpowana.
Stonebanks ma ca�e dow�dztwo w kieszeni.
663
01:22:06,700 --> 01:22:10,200
Przez ca�e lata prowadzi� swoje
operacje na tym zadupiu.
664
01:22:10,200 --> 01:22:11,500
Chcecie rad�?
665
01:22:11,500 --> 01:22:14,800
- Co to za rada?
- Co to w og�le za j�zyk?
666
01:22:14,800 --> 01:22:17,900
- Na scenie te� ci� tego nie naucz�.
- I kto to m�wi.
667
01:22:17,900 --> 01:22:20,700
- Co to za rada, Drummer?
- Zapomnij o swoich przemy�leniach.
668
01:22:20,800 --> 01:22:23,300
Pami�taj o naszej umowie.
Potrzebujemy go �ywcem.
669
01:22:23,300 --> 01:22:26,400
�eby m�g� usi��� na sali s�dowej
i znalaz� luki w prawie?
670
01:22:26,400 --> 01:22:28,800
Takie s� rozkazy, Barney.
671
01:22:30,100 --> 01:22:32,800
- Popsu�e� telefon.
- Mam drugi.
672
01:22:34,900 --> 01:22:38,500
- Uwa�asz, �e wr�cimy z tego �ywi?
- Nie musia�e� przychodzi�, Christmas.
673
01:22:38,500 --> 01:22:40,000
Pewnie, �e musia�em.
674
01:22:41,800 --> 01:22:44,100
Kretyni potrzebuj� przyjaci�.
675
01:22:50,000 --> 01:22:52,300
Panowie, zmiana plan�w.
676
01:23:09,300 --> 01:23:11,800
To wszystko?
To twoja grupa ewakuacyjna?
677
01:23:12,000 --> 01:23:16,000
- Kr�tki okres czasu.
- No, bardzo kr�tki.
678
01:23:16,000 --> 01:23:18,700
Gdzie pa�scy ludzie,
majorze Drummer?
679
01:23:18,700 --> 01:23:23,900
Nie ma, to nieoficjalny lot.
Mnie tu nawet nie ma.
680
01:23:24,700 --> 01:23:26,500
Nikogo tu nie ma.
681
01:23:27,500 --> 01:23:30,300
My�la�em, �e Church by� dupkiem.
682
01:23:40,700 --> 01:23:44,800
Histeria to si�a.
To dziwna koncepcja.
683
01:23:44,900 --> 01:23:49,300
Je�li jeste� histerycznie silny,
nie musisz chodzi� na si�owni�.
684
01:23:49,300 --> 01:23:52,200
Po prostu jeste� silny.
Po prostu to masz.
685
01:23:52,300 --> 01:23:59,200
Histeria by�a koncepcj�,
kt�r� przypisywa�o si� kobietom w XIX wieku.
686
01:23:59,300 --> 01:24:03,600
Wiesz, o co mi chodzi?
To interesuj�ce miejsce.
687
01:24:03,700 --> 01:24:06,700
- Przyprawia mnie o migren�.
- Co� o tym wiem.
688
01:24:08,100 --> 01:24:09,400
Sp�jrz na jasn� stron�.
689
01:24:09,400 --> 01:24:11,900
Jak sko�cz� ci si� kule,
zagada ich na �mier�.
690
01:24:11,900 --> 01:24:12,900
Przyj��em.
691
01:24:14,100 --> 01:24:16,700
- Ten wysoki mnie nie lubi.
- On nikogo nie lubi.
692
01:24:16,700 --> 01:24:18,700
- Co m�wi�e�?
- Lubi ci�.
693
01:24:29,300 --> 01:24:32,100
- A to niby co?
- Co?
694
01:24:32,100 --> 01:24:35,200
- Ten komputer na twoim nadgarstku.
- Nic.
695
01:24:35,200 --> 01:24:38,300
Ten sam, o kt�rego tru�e� dup�
temu dzieciakowi?
696
01:24:38,300 --> 01:24:39,900
Mam go ju� jaki� czas.
697
01:24:50,700 --> 01:24:53,300
Dlaczego twoja ekipa si�
ciebie pozby�a?
698
01:24:56,400 --> 01:24:59,900
- Jakie to ma teraz znaczenie?
- Chc� wiedzie�, z kim pracuj�.
699
01:25:03,500 --> 01:25:05,300
Ju� ich nie ma.
700
01:25:16,300 --> 01:25:20,900
- To dlaczego si� ciebie pozbyli?
- Nie pozbyli si�.
701
01:25:29,300 --> 01:25:31,500
Bengazi.
702
01:25:31,800 --> 01:25:38,900
Nie by�em ju� w wojsku.
Odbijali�my zak�adnik�w, co� jak...
703
01:25:40,100 --> 01:25:42,200
jak robimy to w tej chwili.
704
01:25:44,500 --> 01:25:51,500
By� pi�kny dzie�,
�adnych problem�w,
705
01:25:51,500 --> 01:25:54,800
a potem wszystko posz�o nie tak.
706
01:25:55,600 --> 01:25:58,400
Uderzyli, odci�li nas,
707
01:25:58,400 --> 01:26:02,400
czekali�my na wsparcie,
nikt nie przyby�...
708
01:26:07,100 --> 01:26:09,800
I wszyscy zgin�li.
709
01:26:12,100 --> 01:26:14,500
Opr�cz mnie.
710
01:26:15,000 --> 01:26:20,100
Mingo...
Torres i Tiger byli dobrzy.
711
01:26:23,300 --> 01:26:27,200
- S�ucha�e�.
- Owszem.
712
01:26:29,800 --> 01:26:31,000
Dzi�kuj�.
713
01:27:10,200 --> 01:27:11,900
Co my�lisz?
714
01:27:13,000 --> 01:27:16,500
�e powinni�my mie� to za sob�.
715
01:27:44,800 --> 01:27:48,300
Cztery sygna�y.
�sme pi�tro.
716
01:27:48,400 --> 01:27:52,100
Co� tu jest bankowo nie tak.
Sally'emu si� to nie podoba.
717
01:27:52,200 --> 01:27:54,400
Wiesz, �e nas widzi.
718
01:27:54,400 --> 01:27:57,000
- Mog� co� zasugerowa�?
- Nie.
719
01:27:57,000 --> 01:28:00,500
- Mo�e p�niej.
- Tak te� my�la�em. Nie szkodzi.
720
01:29:39,300 --> 01:29:40,000
Wywa�.
721
01:29:52,600 --> 01:29:53,900
Witaj, Barney.
722
01:29:56,200 --> 01:30:01,300
Wiedzia�em, �e sobie nie darujesz,
ale ul�y�o mi, �e kto� odebra� dzieci.
723
01:30:01,300 --> 01:30:04,300
Ty ich tam umie�ci�e�,
teraz spr�buj ich wyci�gn��.
724
01:30:05,500 --> 01:30:10,900
Lecz na wasze nieszcz�cie
pod ca�y kompleks pod�o�ono C-4.
725
01:30:11,200 --> 01:30:17,400
Zwyk�ym Cze�kom da�bym 90 sekund na wydostanie.
Wy macie... Co powiecie na 45?
726
01:30:30,400 --> 01:30:33,900
Zmieni� ca�e to miejsce w bomb�.
727
01:30:35,100 --> 01:30:36,200
Mo�e nie.
728
01:30:41,700 --> 01:30:43,900
Bateria 9%?
Nie na�adowa�e�?
729
01:30:43,900 --> 01:30:45,900
Wybacz, ale co robisz?
730
01:30:45,900 --> 01:30:48,400
Usi�uj� wprowadzi� pewien kod,
�eby zak��ci� sygna�.
731
01:30:48,500 --> 01:30:50,900
- Czemu o tym nie pomy�la�e�?
- Sprawdzam na tym pogod�.
732
01:30:50,900 --> 01:30:52,500
Zamkniecie si�
i dacie mu robi� swoje?
733
01:30:52,500 --> 01:30:55,800
- Na pewno dasz rad�, Thorn?
- Dam rad�.
734
01:31:00,700 --> 01:31:08,900
Dawaj, dawaj.
735
01:31:15,100 --> 01:31:16,300
Skup si�.
736
01:31:17,300 --> 01:31:18,900
Mam!
737
01:31:25,700 --> 01:31:28,700
Stracili�my przekaz.
Sygna� zag�uszony.
738
01:31:28,700 --> 01:31:29,900
Wy�lij ich.
739
01:31:32,600 --> 01:31:35,900
Bateria ma 8%.
Kiedy to padnie, stracimy przekaz.
740
01:31:35,900 --> 01:31:38,600
To daje nam g�ra 25 minut.
741
01:31:41,100 --> 01:31:45,300
Jeszcze nie �wi�tujcie, nadal mamy k�opoty.
I to du�e.
742
01:31:59,300 --> 01:32:00,200
Ponownie powodzenia.
743
01:32:00,300 --> 01:32:04,300
Cieszcie si� widokiem, poniewa�
wkr�tce budynek, w kt�rym obecnie stoicie,
744
01:32:04,300 --> 01:32:07,700
zostanie otoczony przez
azmanasta�sk� armi�.
745
01:32:08,700 --> 01:32:12,300
Jak dali�cie si� z�apa�,
zasra�ce?
746
01:32:18,500 --> 01:32:19,700
Odsu� si�!
747
01:32:21,700 --> 01:32:25,300
To �aden przypadek.
Ugrz�li�my tutaj.
748
01:32:25,300 --> 01:32:30,900
On dok�adnie wiedzia�, �e b�dzie tak,
�e b�dziemy si� ze sob� �re�.
749
01:32:31,900 --> 01:32:33,900
Koniec z tym.
750
01:32:34,800 --> 01:32:39,600
Damy rad�, ale tylko je�li
zrobimy to razem.
751
01:32:40,200 --> 01:32:46,000
Je�li b�dziemy dzia�a� zespo�owo,
mo�emy wyj�� z tego �ywi.
752
01:32:48,300 --> 01:32:54,500
Tylko czy wy chcecie, by to si� uda�o.
To proste.
753
01:32:54,500 --> 01:32:55,900
Macie jak�� bro�?
754
01:32:56,000 --> 01:33:00,600
Plan wygl�da tak. Przebijamy si�
w ma�ych grupach i wychodzimy przez parter.
755
01:33:00,700 --> 01:33:02,500
Gotowi?
Ruszamy.
756
01:33:26,300 --> 01:33:28,800
Thorn, zostajesz ze mn�.
Ty bierzesz Galgo.
757
01:33:28,800 --> 01:33:31,500
- Nie chc�.
- �e co?
758
01:33:49,100 --> 01:33:51,700
Nie przestawa�!
Jedno tu, drugie tam.
759
01:34:04,400 --> 01:34:06,100
Jest ich za du�o!
760
01:34:06,100 --> 01:34:08,700
Id� po naszej stronie.
Dowal im.
761
01:34:25,600 --> 01:34:27,900
Do�� tego, podpal ich.
762
01:34:33,900 --> 01:34:35,000
Pocisk!
763
01:34:44,700 --> 01:34:48,300
Po szybie w g�r�, Thorn.
Musisz chroni� zag�uszacz sygna�u.
764
01:35:06,000 --> 01:35:08,200
My�la�em, �e umiesz walczy�.
765
01:35:57,000 --> 01:36:00,100
- Jezu, ca�y jeste�?
- Bez obaw, uwielbiam to.
766
01:36:00,100 --> 01:36:01,700
To dobrze, ruszaj dalej.
767
01:36:50,300 --> 01:36:54,200
Wyluzuj. M�wi�em,
�e zafundujesz sobie wylew.
768
01:36:55,500 --> 01:36:58,900
- Masz problem z czo�giem, kolego.
- Zr�b z tym co�.
769
01:36:58,900 --> 01:36:59,900
Momencik.
770
01:37:02,400 --> 01:37:03,700
Trench, po prawej.
771
01:37:09,200 --> 01:37:10,500
B�dzie bola�o.
772
01:37:14,500 --> 01:37:16,200
Drummer przyby� w go�ci.
773
01:37:40,900 --> 01:37:42,300
Idziemy.
774
01:37:43,100 --> 01:37:45,900
Czas podkr�ci� tempo, ch�opaki.
775
01:37:55,200 --> 01:37:57,800
- Uwa�aj na �mig�owiec.
- Niedobrze.
776
01:37:58,300 --> 01:37:59,900
Trzymajcie si�.
777
01:38:21,500 --> 01:38:24,900
To nie do pomy�lenia.
Zechcesz co� zrobi�?
778
01:38:55,000 --> 01:38:56,900
O cholera.
779
01:39:06,700 --> 01:39:07,800
Siemka.
780
01:39:16,100 --> 01:39:19,700
Bli�ej.
781
01:39:23,400 --> 01:39:25,900
Yang, ustrzel co�.
782
01:39:31,000 --> 01:39:32,300
Nast�pny.
783
01:39:39,000 --> 01:39:43,500
Masz na imi� Luna, prawda?
Luna oznacza ksi�yc.
784
01:39:44,300 --> 01:39:48,200
Hipnotyczny, tajemniczy,
magiczny, tak jak ty.
785
01:39:51,000 --> 01:39:54,500
Zechcesz potrzyma� moj� bro�?
786
01:40:20,500 --> 01:40:22,300
Ruszaj tym czym�.
787
01:40:30,800 --> 01:40:32,900
To za Caesara, dupki.
788
01:40:35,800 --> 01:40:37,900
Kurde, ale fajnie.
789
01:40:48,300 --> 01:40:52,200
- Mia�em wszystko pod kontrol�.
- W�a�nie tak to wygl�da�o.
790
01:42:14,800 --> 01:42:18,000
To najszcz�liwsza chwila
mojego �ycia!
791
01:42:34,400 --> 01:42:36,000
Brzd�k, brzd�k.
792
01:42:39,900 --> 01:42:41,600
Sko�czy�e� ju�?
793
01:43:05,600 --> 01:43:06,700
Faceci.
794
01:43:09,100 --> 01:43:11,100
- Nie uwierzysz w to.
- O Bo�e.
795
01:43:11,100 --> 01:43:12,600
Ca�y czas o tobie my�la�em.
796
01:43:12,600 --> 01:43:14,900
- Podczas ca�ej walki.
- Mo�emy ju� i��?
797
01:43:21,100 --> 01:43:22,600
Trzyma� si�.
798
01:43:25,400 --> 01:43:28,700
- Gdzie uczy�e� si� lata�?
- Teheranie.
799
01:43:41,700 --> 01:43:43,900
Uwaga, maj� wsparcie.
800
01:44:02,000 --> 01:44:07,400
Drummer, nadchodz� nast�pni.
Wyj�� mo�na jedynie g�r�.
801
01:44:07,400 --> 01:44:10,400
W drodze.
Ewakuacja za 5 minut.
802
01:44:10,400 --> 01:44:13,800
- Rozumiem.
- Wszyscy na dach.
803
01:44:13,800 --> 01:44:15,000
Rozumiem.
804
01:44:21,300 --> 01:44:25,200
- Trench, Yang, oczy��cie dach.
- Idziemy.
805
01:45:18,900 --> 01:45:21,000
- Zawsze jest tak �atwo?
- Mniej wi�cej.
806
01:45:21,000 --> 01:45:25,200
Jak ci�ko jest zabi� 10 ludzi?
Dacie rad� zrani� chocia� ze dw�ch?
807
01:45:25,200 --> 01:45:27,800
Patrz uwa�nie.
I jeszcze raz.
808
01:45:29,200 --> 01:45:32,600
Kto� jeszcze?
Banda bezu�ytecznych...
809
01:45:34,500 --> 01:45:37,500
Je�li chcesz zrobi� co� dobrze...
810
01:45:52,300 --> 01:45:54,900
Jest tu kryty parking?
811
01:45:56,000 --> 01:45:58,900
- Co� si� w�a�nie znalaz�o.
- Le�.
812
01:46:07,200 --> 01:46:09,700
Nie zatrzymujcie si�.
Ruchy, panowie.
813
01:46:32,300 --> 01:46:35,900
- Drummer, przygwo�dzili nas.
- Sko�cz marudzi�.
814
01:46:39,000 --> 01:46:43,400
Dzie� dobry.
Do �mig�owca!
815
01:46:43,400 --> 01:46:44,900
Ruchy, ruchy.
816
01:46:48,800 --> 01:46:50,500
Musimy myka�.
817
01:46:52,600 --> 01:46:54,200
- Yang?
- Nie ma za co.
818
01:46:54,200 --> 01:46:57,900
- Pracujesz dla Trencha?
- Tak, wi�cej mi p�aci.
819
01:46:59,500 --> 01:47:03,000
- A ty kto?
- W�a�nie ocali�em ci ty�ek.
820
01:47:06,400 --> 01:47:07,800
Baterie na 2%.
821
01:47:12,400 --> 01:47:15,700
Barney, wychodzisz tak wcze�nie?
Zako�czmy to.
822
01:47:21,600 --> 01:47:23,300
Jak si� czujesz?
823
01:47:30,000 --> 01:47:32,200
Wsta�, poczujesz si� lepiej.
824
01:47:37,700 --> 01:47:39,500
Barney, gdzie jeste�?
825
01:47:43,700 --> 01:47:46,100
Zdejmij kamizelk�.
Chc�, �eby� to poczu�.
826
01:47:46,100 --> 01:47:48,200
Barney, musimy lecie�.
827
01:47:51,600 --> 01:47:55,700
I nawet nie my�l o si�ganiu
po tego �miecia z ty�u.
828
01:47:58,100 --> 01:48:00,700
W�a�nie tak.
829
01:48:09,700 --> 01:48:12,300
Nie potrzebujemy tego, prawda?
830
01:48:22,000 --> 01:48:24,100
Barney, musimy lecie�.
831
01:48:36,300 --> 01:48:39,500
- Baterie na 1%.
- Dawaj, Barney.
832
01:49:17,600 --> 01:49:20,500
A co z Hag�?
833
01:49:25,000 --> 01:49:27,200
Ja jestem Hag�.
834
01:49:27,800 --> 01:49:29,500
Baterie pad�y.
835
01:49:33,300 --> 01:49:36,800
- Musimy lecie�.
- Nie, poczekaj.
836
01:49:36,800 --> 01:49:39,100
Nie mog�.
837
01:49:49,700 --> 01:49:51,700
Dawaj, Barney!
838
01:49:58,100 --> 01:50:01,700
Co za cholera?
Wisisz mi, Barney.
839
01:50:46,800 --> 01:50:50,700
- Wci�gnijcie mnie.
- Znowu wywalisz nas z roboty, Barney?
840
01:50:50,700 --> 01:50:54,100
- No dawajcie!
- Nie s�ysz� ci�, kolego!
841
01:50:54,100 --> 01:50:55,700
Zabij� was!
842
01:50:58,600 --> 01:51:00,800
Dobra, przepraszam!
843
01:51:00,900 --> 01:51:03,800
- Wci�gnijcie mnie, idioci.
- Nie wci�gaj go.
844
01:51:22,400 --> 01:51:25,300
Za Caesera.
845
01:51:36,700 --> 01:51:41,800
Chyba nie b�dzie mi ju� potrzebny.
Chcesz odzyska� swoje szcz�cie?
846
01:51:46,400 --> 01:51:49,900
- Mam nadziej�, �e go nie rozepcha�em.
- Chyba jednak tak.
847
01:51:50,300 --> 01:51:54,500
Dobrze, �e wr�ci�e�, stary.
Nie strasz nas tak ponownie.
848
01:52:03,600 --> 01:52:06,500
Nie zawioz�e� go do Hagi.
849
01:52:06,800 --> 01:52:10,500
Wiesz co, Drummer?
Praca z tob� nie by�a taka z�a.
850
01:52:13,900 --> 01:52:18,100
- Od lat si� tak dobrze nie bawi�em.
- Zabawa jest wa�na.
851
01:52:21,300 --> 01:52:24,800
- Co za czuby.
- ��czymy nasze si�y...
852
01:52:29,000 --> 01:52:32,600
Musi by� jaki� plan.
853
01:52:32,600 --> 01:52:35,900
- Major Stara Szko�a.
- Major Twardziel.
854
01:52:35,900 --> 01:52:36,900
Za to wypij�.
855
01:52:39,500 --> 01:52:44,500
Mam pewno��, i� zrobi�em wystarczaj�co
i �e me umiej�tno�ci s� wielce przydatne.
856
01:52:44,600 --> 01:52:52,100
Mam racj�? A skoro jestem r�wnie
szalony co wy, z pewno�ci� czuj� ten klimat...
857
01:52:52,100 --> 01:52:54,400
- Galgo?
- Tak jest?
858
01:52:59,600 --> 01:53:02,400
- Witaj na pok�adzie.
- Dzi�ki Bogu,
859
01:53:02,500 --> 01:53:07,700
bo ju� wyda�em na to maj�tek.
Jestem taki szcz�liwy!
860
01:53:08,700 --> 01:53:12,500
- Barney, dzi�kuj�.
- Nie, nie, nie.
861
01:53:12,500 --> 01:53:15,100
�adnego przytulania.
862
01:53:37,000 --> 01:53:38,900
Do dw�ch wygranych.
863
01:53:41,200 --> 01:53:44,500
- Chcia�am tylko podzi�kowa�.
- Za co?
864
01:53:44,500 --> 01:53:46,400
Za opiek�.
865
01:53:49,100 --> 01:53:52,500
- Gdyby� by� 30 lat m�odszy...
- Ba�bym si� ciebie.
866
01:53:52,500 --> 01:53:53,400
Zdr�wko.
867
01:53:55,300 --> 01:54:00,300
- Yang, chyba troch� uros�e�.
- Wysocy nie �yj� d�ugo.
868
01:54:02,200 --> 01:54:05,500
Wi�c teraz pracujesz dla Trencha.
869
01:54:05,500 --> 01:54:08,300
- A ty mia�e� si� wycofa�.
- K�ama�em.
870
01:54:08,300 --> 01:54:09,700
To dobrze.
871
01:54:16,600 --> 01:54:19,200
Mo�e zam�wicie sobie pok�j?
872
01:54:23,700 --> 01:54:25,100
Jaki zazdrosny.
873
01:54:25,200 --> 01:54:28,100
Weszli�my w to razem,
razem te� odejdziemy.
874
01:54:28,200 --> 01:54:29,700
Absolutnie.
875
01:54:29,800 --> 01:54:31,300
Zdrowie.
876
01:54:35,800 --> 01:54:40,000
Jak na faceta, kt�ry niezbyt dobrze
znosi rozkazy, spisa�e� si� nie�le.
877
01:54:40,000 --> 01:54:44,000
Tak?
No to kiedy ci� zast�pi�?
878
01:54:44,000 --> 01:54:46,100
Pij dalej.
879
01:54:48,700 --> 01:54:50,100
Chod� tutaj.
880
01:54:51,600 --> 01:54:53,800
Dobrze si� spisa�e�, m�ody.
881
01:55:31,000 --> 01:55:34,600
Wygl�dasz jak dumny,
sklerotyczny ojciec.
882
01:55:34,600 --> 01:55:37,800
Mog�e� pomin�� skleroz�.
883
01:55:38,500 --> 01:55:40,900
To by� komplement.
884
01:55:46,900 --> 01:55:50,000
T�umaczenie: Mausner
885
01:55:52,000 --> 01:55:55,000
.:: Napisy24.pl - Wprost od t�umaczy ::.
73739