All language subtitles for Manhunt.Unabomber.S01E03.WEBRip.1080p.IdeaFilm_pl

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian Download
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda Download
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soran卯)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:37,500 --> 00:00:39,899 POPRZEDNIO: Uwa偶asz, 偶e wyci膮gniesz 2 00:00:39,900 --> 00:00:41,900 z tego manifestu co艣 wartego uwagi? 3 00:00:42,100 --> 00:00:45,200 Dostaniesz biuro i zesp贸艂, je艣li tego chcesz. 4 00:00:45,700 --> 00:00:48,700 Co je艣li jest "wuda" albo "ziomu艣" tutaj? 5 00:00:49,000 --> 00:00:51,800 - My艣l臋, 偶e przyznanie si臋... - Nie. 6 00:00:52,100 --> 00:00:57,200 Wybra艂em ci臋, bo my艣la艂em, 偶e jeste艣 inny. 7 00:00:58,300 --> 00:01:01,299 HISTORIA OPARTA NA FAKTACH Je艣li s膮dzisz, 偶e ty lub ekipa, 8 00:01:01,300 --> 00:01:04,700 z kt贸r膮 przyjecha艂e艣 z San Diego, jeste艣cie szcz臋艣liwi teraz, 9 00:01:05,000 --> 00:01:09,600 poczekaj, a偶 otworz臋 te drzwi. Nowy samoch贸d! 10 00:01:11,000 --> 00:01:17,200 22 czerwca 1993 Tiburon, California 11 00:01:27,400 --> 00:01:30,199 Powinna艣 si臋 czym艣 zaj膮膰, bo nabawisz si臋 odle偶yn. 12 00:01:30,200 --> 00:01:33,100 Dwa razy dzie艅 chodz臋 do lod贸wki. 13 00:01:33,900 --> 00:01:36,300 A偶 dwa, niez艂e 膰wiczenie. 14 00:01:37,200 --> 00:01:39,100 - Co tam dzisiaj mamy? - Chyba zupa. 15 00:01:39,200 --> 00:01:41,200 Dopiero wr贸ci艂am z kliniki. 16 00:01:41,900 --> 00:01:43,599 - To musia艂 by膰 d艂ugi dzie艅. - No. 17 00:01:43,600 --> 00:01:45,000 To od Talbot贸w? 18 00:01:46,200 --> 00:01:49,700 Nie, do taty. Chyba jaki艣 film. 19 00:01:50,500 --> 00:01:53,099 Dostaj臋 takie paczki od czasu artyku艂u w Timesie. 20 00:01:53,100 --> 00:01:55,999 Powinnam si臋 martwi膰 o te listy od fanek? 21 00:01:56,000 --> 00:01:59,000 - Zale偶y, czy zupa b臋dzie dobra. - I to m贸j m膮偶... 22 00:01:59,800 --> 00:02:02,300 Serio 偶artujesz o romansie? 23 00:02:03,700 --> 00:02:06,800 Obejrzysz to ze mn膮 p贸藕niej? To turniej mistrz贸w. 24 00:02:09,500 --> 00:02:11,000 Tato? 25 00:02:16,900 --> 00:02:19,100 Nie... 26 00:02:19,500 --> 00:02:21,999 WI臉ZIENIE FEDERALNE, 1997 Stworzy艂e艣 swoj膮 wi臋藕. 27 00:02:22,000 --> 00:02:25,599 Wie, 偶e mo偶esz gada膰 o jego pomys艂ach, 偶e jeste艣 mu r贸wny, 28 00:02:25,600 --> 00:02:28,800 偶e podj膮艂 w艂a艣ciw膮 decyzj臋, wybieraj膮c w艂a艣nie ciebie. 29 00:02:28,900 --> 00:02:30,000 Teraz to wykorzystaj. 30 00:02:30,800 --> 00:02:34,200 Bez uczu膰 czy kolejnych teorii. Zaatakuj go faktami. 31 00:02:34,600 --> 00:02:38,700 Mamy mn贸stwo mocnych dowod贸w. Proces s膮dowy to samob贸jstwo. 32 00:02:39,400 --> 00:02:43,200 - Ma bzika na punkcie kontroli. - My艣li, 偶e proces mu j膮 da. 33 00:02:43,300 --> 00:02:46,200 Niech zrozumie, 偶e to my rz膮dzimy na sali s膮dowej. 34 00:02:46,800 --> 00:02:49,900 Jego jedyn膮 szans膮 jest przyznanie si臋. 35 00:02:54,600 --> 00:02:55,800 Pragnie kontroli. 36 00:02:57,500 --> 00:02:59,000 Uwielbia mie膰 kontrol臋. 37 00:03:05,900 --> 00:03:07,100 No to lecimy. 38 00:03:08,300 --> 00:03:09,800 Dasz rad臋, Fitz. 39 00:03:19,200 --> 00:03:22,100 Nie przynios艂e艣 mi tych znaczk贸w, co? 40 00:03:23,700 --> 00:03:26,800 My艣la艂e艣 kiedy艣, co po sobie zostawisz na tym 艣wiecie? 41 00:03:27,500 --> 00:03:31,000 Chodzi ci, by zostawia膰 obozowisko czystsze, ni偶 gdy je zasta艂em. 42 00:03:32,600 --> 00:03:38,300 Ojciec kaza艂 mi do艂膮czy膰 do harcerstwa, my艣la艂, 偶e znajd臋 tam przyjaci贸艂. 43 00:03:38,400 --> 00:03:41,800 Nie znalaz艂em, ale nauczy艂em si臋, by zostawia膰 obozowisko czystsze, 44 00:03:41,900 --> 00:03:44,099 ni偶 gdy je zasta艂em. Ale czy to istotne, 45 00:03:44,100 --> 00:03:47,700 gdy nast臋pnego dnia przyje偶d偶a firma i wycinaj膮 ca艂y las? 46 00:03:48,600 --> 00:03:54,400 M贸wi臋 dos艂ownie, zostawisz za sob膮 jedynie miejsce wybuchu u Epsteina. 47 00:03:54,900 --> 00:04:01,399 Nie wys艂a艂e艣 paczki od sze艣ciu lat, a potem nagle 22 czerwca 1993 r., 48 00:04:01,400 --> 00:04:04,100 go艣膰 w Tiburon otwiera kopert臋 i... 49 00:04:08,200 --> 00:04:09,700 Jego tu艂贸w by艂 rozerwany. 50 00:04:10,700 --> 00:04:13,400 Chyba czyta艂em o tym w gazecie. 51 00:04:13,900 --> 00:04:16,400 - By艂 genetykiem, prawda? - Tak. 52 00:04:18,100 --> 00:04:19,400 Mia艂 c贸rk臋. 53 00:04:20,400 --> 00:04:24,100 Gdy cz艂owiek obcuje ze 艣wiatem, zostawia wsz臋dzie 艣lady. 54 00:04:24,400 --> 00:04:27,300 Ka偶dy tw贸j ruch zostawia艂 wskaz贸wki. 55 00:04:27,700 --> 00:04:30,200 Nie jedn膮 czy dwie, ale setki, tysi膮ce. 56 00:04:30,400 --> 00:04:33,300 I maj膮 magazyn pe艂en dowod贸w. 57 00:04:36,800 --> 00:04:38,100 To zapalnik. 58 00:04:39,500 --> 00:04:42,700 Precyzyjny, niepowtarzalny. R臋cznie zrobiony. 59 00:04:43,800 --> 00:04:47,800 Technicy znale藕li taki praktycznie nienaruszony na miejscu. 60 00:04:48,800 --> 00:04:51,300 Identyczny znale藕li w twoim domku. 61 00:04:51,700 --> 00:04:58,900 Drut, spr臋偶yny miedziana rura, aluminiowy z艂om, 62 00:04:59,200 --> 00:05:00,600 wszystko si臋 zgadza. 63 00:05:03,300 --> 00:05:04,400 Znaczki. 64 00:05:06,300 --> 00:05:09,000 Te s膮 z paczki Epsteina, 65 00:05:09,600 --> 00:05:10,900 a te z twojego domku. 66 00:05:11,900 --> 00:05:17,000 Jecha艂e艣 trzy dni z Lincoln w Montanie by nada膰 paczk臋 w San Francisco. 67 00:05:17,300 --> 00:05:20,800 Zap艂aci艂e艣 got贸wk膮, przebra艂e艣 si臋, co by艂o m膮dre, 68 00:05:21,400 --> 00:05:26,800 tylko 偶e w domku znale藕li艣my sze艣膰 par okular贸w, sztuczne w膮sy, 69 00:05:27,100 --> 00:05:30,200 a potem tw贸j dziennik z zapisanymi przebraniami. 70 00:05:30,900 --> 00:05:38,900 To sk艂ad chemiczny 艂adunku wybuchowego i klej, kt贸ry wykorzystano w paczce, 71 00:05:39,600 --> 00:05:42,500 etykiet臋 napisano na twojej maszynie, 72 00:05:42,900 --> 00:05:46,199 kalka i paragon za ni膮. 73 00:05:46,200 --> 00:05:48,000 I tak dalej i dalej. 74 00:05:48,500 --> 00:05:52,600 Maj膮 tysi膮ce dowod贸w, kt贸re 艂膮cz膮 ci臋 z Unabomberem, 75 00:05:52,700 --> 00:05:54,599 a by ci臋 skaza膰, wystarczy im jeden. 76 00:05:54,600 --> 00:05:57,300 Pogrzebi膮 ci臋 pod g贸r膮 dowod贸w, 77 00:05:57,600 --> 00:06:00,800 a ca艂a twoja autonomia przepadnie pierwszego dnia procesu. 78 00:06:03,800 --> 00:06:05,200 Dobrze mu idzie. 79 00:06:06,600 --> 00:06:08,000 Teraz go przyci艣nij. 80 00:06:09,300 --> 00:06:11,100 Chc臋, by艣 zmieni艂 艣wiat. 81 00:06:11,500 --> 00:06:13,800 Chc臋, by艣 rozpocz膮艂 rewolucj臋. 82 00:06:14,300 --> 00:06:15,900 Ale je艣li b臋dziesz z tym walczy艂... 83 00:06:17,700 --> 00:06:19,300 je艣li to zrobisz, 84 00:06:20,300 --> 00:06:23,100 stracisz kontrol臋 nad wszystkim. 85 00:06:23,200 --> 00:06:25,899 B臋dziesz bezradnym trybikiem w maszynie sprawiedliwo艣ci, 86 00:06:25,900 --> 00:06:28,300 a偶 w ko艅cu posadz膮 ci臋 na krze艣le elektrycznym. 87 00:06:29,600 --> 00:06:30,900 Masz jedno wyj艣cie. 88 00:06:32,300 --> 00:06:35,900 Da ci szans臋 do negocjacji, ale to jedyna opcja. 89 00:06:37,900 --> 00:06:39,100 Przyzna膰 si臋. 90 00:06:39,800 --> 00:06:44,900 Tyle mamy na jedn膮 bomb臋. By艂o 15 innych, o kt贸rych nawet nie wspomnia艂em. 91 00:06:45,900 --> 00:06:49,100 Wi臋c uwierz mi, tak nale偶y zrobi膰. 92 00:06:56,900 --> 00:06:58,100 Dobrze. 93 00:07:00,900 --> 00:07:03,200 Je艣li to jedyne wyj艣cie, zrobi臋 to. 94 00:07:09,600 --> 00:07:11,400 - To tyle, prawda? - Tak. 95 00:07:12,600 --> 00:07:14,300 Mog臋 o co艣 zapyta膰? 96 00:07:16,900 --> 00:07:17,900 O co chcesz. 97 00:07:19,200 --> 00:07:23,900 Skoro by艂e艣 taki pomocny i opowiedzia艂e艣 mi, jakie dowody ma FBI, 98 00:07:24,500 --> 00:07:28,400 liczy艂em, 偶e potwierdzisz mi co艣, co podejrzewa艂em od dawna, 99 00:07:28,500 --> 00:07:30,700 ale nigdy nie by艂em ca艂kowicie pewien. 100 00:07:31,100 --> 00:07:35,099 Wydaje mi si臋, 偶e nie ma 偶adnych dowod贸w, 101 00:07:35,100 --> 00:07:39,700 艂膮cz膮cych mnie z tym zbrodniami, poza tymi znalezionymi w moim domku. 102 00:07:40,400 --> 00:07:42,900 Tak, ale maj膮 ich tak wiele, r贸偶nego typu. 103 00:07:43,000 --> 00:07:46,200 Wyobra藕 sobie, 偶e zostaj膮 odrzucone. 104 00:07:47,500 --> 00:07:50,799 Nic by nie zosta艂o, prawda? Bo wszystko jest tu na stole. 105 00:07:50,800 --> 00:07:52,700 Wszystko le偶y przede mn膮. 106 00:07:54,500 --> 00:07:55,500 Tak. 107 00:07:57,000 --> 00:08:02,300 Naprawd臋 nie masz 偶adnego pomys艂u, dlaczego ci臋 tu 艣ci膮gn膮艂em, James? 108 00:08:13,500 --> 00:08:16,000 To wasz nakaz przeszukania. 109 00:08:17,000 --> 00:08:19,499 Jest oparty na twojej analizie lingwistycznej. 110 00:08:19,500 --> 00:08:22,699 To was wpu艣ci艂o do mojego domku, 111 00:08:22,700 --> 00:08:31,100 a ca艂a wasza sprawa jest oparta na tym jednym dokumencie, twoim dokumencie. 112 00:08:31,900 --> 00:08:33,599 Nie... co on robi? 113 00:08:33,600 --> 00:08:39,100 Mo偶e om贸wimy co艣, o czym si臋 niedawno dowiedzia艂em, 114 00:08:39,900 --> 00:08:41,900 zwanym owocem zatrutego drzewa. 115 00:08:43,200 --> 00:08:45,799 T臋 opcj臋 pomin膮艂e艣. 116 00:08:45,800 --> 00:08:51,200 Opcj臋, gdzie odrzuca si臋 te dowody i odchodz臋 jako wolny cz艂owiek. 117 00:08:53,600 --> 00:08:57,299 Jedyne dowody 艂膮cz膮ce mnie z atakami to te znalezione w moim domku. 118 00:08:57,300 --> 00:09:01,299 Jedynym powodem, dla kt贸rego FBI mog艂o go legalnie przeszuka膰, 119 00:09:01,300 --> 00:09:03,500 by艂 tw贸j nakaz przeszukania, 120 00:09:04,100 --> 00:09:07,399 ale je艣li by艂by on oparty na fa艂szywym pretek艣cie 121 00:09:07,400 --> 00:09:12,899 albo argumentach, kt贸re nie s膮 dowodami, to wszystko, co tam znale藕li艣cie 122 00:09:12,900 --> 00:09:15,200 zostanie uznane za owoce zatrutego drzewa. 123 00:09:15,300 --> 00:09:19,100 Za ska偶one, niedopuszczalne. B臋dzie trzeba je pomin膮膰. 124 00:09:19,200 --> 00:09:26,200 Wi臋c je艣li zniknie ten nakaz, ca艂a ich g贸ra dowod贸w zwyczajnie... 125 00:09:29,000 --> 00:09:30,100 zniknie. 126 00:09:33,500 --> 00:09:34,800 Nad膮偶asz? 127 00:09:35,900 --> 00:09:38,399 Ca艂a sprawa jest oparta na dowodach z domku, 128 00:09:38,400 --> 00:09:45,599 a te zale偶膮 od nakazu, z kolei ten na lingwistyce kryminalistycznej, 129 00:09:45,600 --> 00:09:48,700 b臋d膮cej dziedzin膮, kt贸r膮 dopiero co wymy艣li艂e艣, 130 00:09:49,100 --> 00:09:50,400 Jamesie R. Fitzgerald. 131 00:09:50,800 --> 00:09:56,299 W ca艂ej historii nie ma precedensu dostania nakazu w oparciu o lingwistyk臋. 132 00:09:56,300 --> 00:10:02,300 Wi臋c pytanie, kt贸re zadam w s膮dzie, to czy ufamy na tyle temu cz艂owiekowi, 133 00:10:02,700 --> 00:10:04,600 by zaufa膰 jego wynalazkowi? 134 00:10:05,000 --> 00:10:10,600 Gdzie si臋 formalnie nauczy艂e艣 lingwistyki, gdzie tw贸j doktorat? 135 00:10:13,200 --> 00:10:15,799 Z tego, co s艂ysza艂em, wi臋kszo艣膰 kariery 136 00:10:15,800 --> 00:10:19,099 sp臋dzi艂e艣 w zespole od graffiti w ma艂ym miasteczku. 137 00:10:19,100 --> 00:10:20,300 To prawda? 138 00:10:20,500 --> 00:10:23,800 Uwa偶asz, 偶e czas sp臋dzony na czytaniu graffiti 139 00:10:23,900 --> 00:10:26,000 zalicza si臋 jako trening lingwistyczny? 140 00:10:26,200 --> 00:10:29,200 Tak w og贸le nie doszli艣my nawet do tre艣ci samego nakazu. 141 00:10:29,300 --> 00:10:30,300 O Bo偶e. 142 00:10:30,301 --> 00:10:32,999 Mo偶e powinienem was zostawi膰 z moim adnotacjami. 143 00:10:33,000 --> 00:10:36,200 - S膮 do艣膰 obszerne. - Musimy go wyci膮gn膮膰. 144 00:10:37,200 --> 00:10:38,400 Mia艂em racj臋. 145 00:10:39,900 --> 00:10:43,799 To nie ma znaczenia, liczy si臋 to, czy w ciebie wierzyli. 146 00:10:43,800 --> 00:10:50,100 Bo je艣li nie, to nie mog膮 zaufa膰 nakazowi, a wtedy wyjd臋 st膮d wolny. 147 00:10:51,700 --> 00:10:53,600 Koniec przes艂uchania. Zabierzcie go. 148 00:10:53,800 --> 00:10:56,899 Wszystko, czego dotkn膮艂e艣, jest ska偶one. Nie musisz dalej szuka膰. 149 00:10:56,900 --> 00:11:00,100 - Oddajcie, to prywatne. - Ty jeste艣 zatrutym drzewem. 150 00:11:00,300 --> 00:11:03,300 Zabierzcie go. Nic wi臋cej nie m贸w. 151 00:11:06,100 --> 00:11:07,300 Mi艂a pogaw臋dka. 152 00:11:18,300 --> 00:11:21,000 ::PROJECT HAVEN:: prezentuje 153 00:11:21,100 --> 00:11:24,200 MANHUNT: UNABOMBER [S01E03] "Fruit Of The Poisonous Tree" 154 00:11:24,300 --> 00:11:27,300 T艂umaczenie: diego962 Korekta: peciaq 155 00:11:27,380 --> 00:11:30,380 Synchro: Peterlin 156 00:11:39,600 --> 00:11:40,700 Znalaz艂em. 157 00:11:41,600 --> 00:11:42,800 Znalaz艂em b艂膮d. 158 00:11:44,300 --> 00:11:45,699 Paragraf 185: 159 00:11:45,700 --> 00:11:49,700 "(...) jako negatywnych konsekwencji eliminacji spo艂ecze艅stwa przemys艂owego". 160 00:11:49,800 --> 00:11:51,900 "Nie mo偶esz zje艣膰 ciastka i go mie膰". 161 00:11:54,000 --> 00:11:58,300 "Zje艣膰 ciastko i je mie膰". 162 00:11:59,900 --> 00:12:03,300 M贸wi si臋 odwrotnie. 163 00:12:05,900 --> 00:12:08,799 Czemu si臋 nie cieszycie? Znalaz艂em b艂膮d. To tego szukamy. 164 00:12:08,800 --> 00:12:11,099 - Pierwszy prawdziwy b艂膮d. - Super. 165 00:12:11,100 --> 00:12:12,700 Ale co to nam o nim m贸wi? 166 00:12:13,500 --> 00:12:15,200 Szukamy "wudy", nie? 167 00:12:15,500 --> 00:12:18,099 Czego艣, co nam powie, kim jest, sk膮d pochodzi. 168 00:12:18,100 --> 00:12:21,400 Dzi臋ki, 偶e cytujesz mnie, m贸wi膮cego wam, co macie robi膰. 169 00:12:21,900 --> 00:12:23,699 A ciebie co ugryz艂o? 170 00:12:23,700 --> 00:12:26,900 Ackerman da艂 nam biuro i zesp贸艂, by przeczesa膰 manifest. 171 00:12:27,000 --> 00:12:30,600 - Min臋艂y dwa tygodnie i nie mamy nic. - Ja co艣 mam. 172 00:12:31,800 --> 00:12:33,600 Obczajcie. 173 00:12:35,200 --> 00:12:37,100 Manifest, paragraf 11. 174 00:12:45,300 --> 00:12:46,799 To nie b艂臋dy. 175 00:12:46,800 --> 00:12:50,900 Jak kto艣 mnie nazywa "niewiast膮", to robi b艂膮d, kt贸rego nie powt贸rzy. 176 00:12:51,000 --> 00:12:54,099 - Za "bambusa" mo偶na dosta膰 po ryju. - Jeste艣 nerdem, Ernie. 177 00:12:54,100 --> 00:12:56,800 Chcesz sprawdzi膰 bambusa, niewiasto? 178 00:12:57,100 --> 00:13:01,400 Dobra, sprawd藕my to. Co to nam m贸wi? 179 00:13:02,400 --> 00:13:03,800 Kto tak m贸wi? 180 00:13:05,800 --> 00:13:08,100 M贸j tato, Wally, tak m贸wi艂, ale... 181 00:13:10,500 --> 00:13:11,700 To pokoleniowe. 182 00:13:13,100 --> 00:13:18,699 Nikt po trzydziestce tak nie m贸wi, prawda? 183 00:13:18,700 --> 00:13:22,200 - Tak, wi臋c jaki z tego wniosek? - Nie wiem. 184 00:13:22,300 --> 00:13:23,499 Co jeszcze to nam m贸wi? 185 00:13:23,500 --> 00:13:28,600 Skoro u偶ywa takich s艂贸w, nigdy nie by艂 w艣r贸d czarnych. 186 00:13:28,700 --> 00:13:29,700 W艂a艣nie. 187 00:13:29,701 --> 00:13:34,500 I zaufajcie mi. Jestem tu jedynym czarnym, wi臋c umiem wy艂apywa膰 takie s艂贸wka. 188 00:13:34,600 --> 00:13:37,400 Wi臋c nie mo偶e mieszka膰 w San Francisco, tak? 189 00:13:37,800 --> 00:13:40,900 Tylko 偶e ka偶da paczka i ka偶dy list zosta艂y st膮d wys艂ane. 190 00:13:43,600 --> 00:13:45,000 No dobra. 191 00:13:45,900 --> 00:13:48,099 Nie przejmujmy si臋 tym. Grajmy dalej. 192 00:13:48,100 --> 00:13:53,700 Mo偶e mieszka na przedmie艣ciach i doje偶d偶a samochodem. 193 00:13:54,000 --> 00:13:56,099 Tak, dajcie wszystko. 194 00:13:56,100 --> 00:13:58,800 Ka偶dy s艂owny trop, jaki znale藕li艣my w manife艣cie. 195 00:13:58,900 --> 00:14:02,600 Dobra: "bambus", "laska", "niewiasta", "zje艣膰 ciastko", 196 00:14:02,700 --> 00:14:05,399 - cho膰 nie wiem, co to nam daje. - Dalej. 197 00:14:05,400 --> 00:14:09,100 D艂ugie zdania, styl formalny. Pr贸buje brzmie膰 m膮drze. 198 00:14:09,200 --> 00:14:11,600 Kr贸tkie formy przymiotnik贸w. S膮 rzadsze, ale nie b艂臋dne. 199 00:14:11,700 --> 00:14:13,099 "Got贸w" zamiast "gotowy". 200 00:14:13,100 --> 00:14:15,399 Albo "ciekaw" zamiast "ciekawy". 201 00:14:15,400 --> 00:14:19,200 Do tego numerowane akapity i przypisy, strona z poprawkami, 202 00:14:19,300 --> 00:14:23,199 - bibliografia... Ma dziwny styl. - I co to nam m贸wi? 203 00:14:23,200 --> 00:14:25,800 - Nie wiem, 偶e ma dziwny styl. - No prosz臋 ci臋... 204 00:14:25,900 --> 00:14:27,200 Czego ty chcesz? 205 00:14:27,700 --> 00:14:31,199 Szukamy "wudy", a tej nie ma. To 艣wietny pomys艂. 206 00:14:31,200 --> 00:14:34,200 Spr贸bowali艣my, ale odwaga winna i艣膰 w parze z rozwag膮. 207 00:14:34,300 --> 00:14:36,199 Nie chc臋 sko艅czy膰 jak go艣膰 od znaczk贸w. 208 00:14:36,200 --> 00:14:39,599 Przes艂uchuje go艣cia, wyprowadzaj膮cego psy wnuk贸w Eugene'a O'Neilla 209 00:14:39,600 --> 00:14:42,900 i to koniec jego kariery, bo nie wiedzia艂, kiedy odpu艣ci膰. 210 00:14:56,400 --> 00:14:58,300 Mo偶e powinni艣my spyta膰 ekspert贸w. 211 00:14:59,200 --> 00:15:02,499 T. Helmand, entomolog. L. Sprague de Camp, "Wielcy i mali tw贸rcy cywilizacji". 212 00:15:02,500 --> 00:15:05,399 - Jedziesz na to co艣 do San Diego? - Nie. 213 00:15:05,400 --> 00:15:06,599 Podobno dobre. 214 00:15:06,600 --> 00:15:11,499 Dzi臋kuj臋 wszystkim za przyj艣cie i za przeczytanie manifestu. 215 00:15:11,500 --> 00:15:14,499 Jeste艣cie tutaj, poniewa偶 cytowano was w manife艣cie 216 00:15:14,500 --> 00:15:16,900 lub wasza praca naukowa jest z nim powi膮zana. 217 00:15:17,800 --> 00:15:18,800 Ja tylko... 218 00:15:19,600 --> 00:15:22,700 Licz臋, 偶e rzucicie troch臋 艣wiat艂a na to, kto jest autorem. 219 00:15:23,100 --> 00:15:28,899 Mo偶e rozpoznajecie co艣 w ideach lub j臋zyku po kim艣, z kim pracowali艣cie, 220 00:15:28,900 --> 00:15:31,699 koledze lub jakim艣 by艂ym studencie. 221 00:15:31,700 --> 00:15:35,399 Gdyby to napisa艂 m贸j student, wylecia艂by z uczelni. 222 00:15:35,400 --> 00:15:37,799 Nie ma szans, by przeszed艂 korekt臋 naukow膮. 223 00:15:37,800 --> 00:15:42,900 Mo偶e i w naukach 艣cis艂ych takie co艣 posklejasz. 224 00:15:43,500 --> 00:15:47,900 Praca z twojego departamentu nie s膮 publikowane od 20 lat. 225 00:15:48,300 --> 00:15:50,200 W艂a艣ciwie mam pytanie. 226 00:15:51,100 --> 00:15:52,100 Przepraszam. 227 00:15:54,300 --> 00:15:55,400 Przepraszam. 228 00:15:56,200 --> 00:15:58,700 Czy na pocz膮tku by艂a strona z poprawkami? 229 00:16:00,800 --> 00:16:01,800 Tak. 230 00:16:01,801 --> 00:16:06,300 By艂a nazwana "poprawkami" czy errat膮? By艂a po angielsku czy po 艂acinie? 231 00:16:06,400 --> 00:16:11,000 Zostaw to studentom metody por贸wnawczej i skupmy si臋 na tym, co istotne. 232 00:16:11,500 --> 00:16:15,200 Unabomber z jednym mia艂 racj臋. Wszyscy przeczytali paragraf 88? 233 00:16:16,500 --> 00:16:21,600 "Niekt贸re prace naukowe nie maj膮 wp艂ywu na rozw贸j ludzi, 234 00:16:22,000 --> 00:16:24,200 np. metoda por贸wnawcza". 235 00:16:26,400 --> 00:16:28,400 My艣lisz, 偶e twoja praca jest istotna? 236 00:16:33,900 --> 00:16:35,300 Pos艂uchajcie politologii... 237 00:16:37,600 --> 00:16:40,399 - Czas szybko leci, gdy si臋 dobrze bawisz. - Nie. 238 00:16:40,400 --> 00:16:44,100 - Gdzie dostaniemy wynagrodzenie? - Na recepcji. 239 00:16:50,400 --> 00:16:53,000 Fitz, macie co艣 dobrego? 240 00:16:54,000 --> 00:16:55,599 Jutro mnie w to wprowadzisz. 241 00:16:55,600 --> 00:16:57,399 - Dobra. - Przepraszam. 242 00:16:57,400 --> 00:17:00,800 - Wynagrodzenie na recepcji. - Nie o to chodzi. 243 00:17:01,600 --> 00:17:03,000 Nie dosta艂am odpowiedzi. 244 00:17:03,800 --> 00:17:06,300 By艂y poprawki czy errata? 245 00:17:09,200 --> 00:17:10,700 Poprawki. 246 00:17:11,800 --> 00:17:12,800 A co? 247 00:17:13,700 --> 00:17:16,399 - Sp贸jrz na format. - Jest dziwny. 248 00:17:16,400 --> 00:17:17,899 Dla ciebie jest dziwny, 249 00:17:17,900 --> 00:17:23,099 dla mnie te numerowane akapity i przypisy, strona z poprawkami 250 00:17:23,100 --> 00:17:27,099 to praca dyplomowa. To typowe formatowanie na doktorat. 251 00:17:27,100 --> 00:17:29,899 - Pyta艂em ka偶dego o formatowanie. - W tym rzecz. 252 00:17:29,900 --> 00:17:32,099 Dzisiejsze prace wygl膮daj膮 ca艂kiem inaczej. 253 00:17:32,100 --> 00:17:34,100 Tekst elektroniczny wszystko zmieni艂. 254 00:17:34,200 --> 00:17:36,899 To styl starszych prac dyplomowych. 255 00:17:36,900 --> 00:17:43,999 U偶ywano go do 1972, gdy zmieniono przypisy. 256 00:17:44,000 --> 00:17:47,700 - A strona z poprawkami? - Przed 1967 nazywa艂a si臋 errat膮. 257 00:17:49,100 --> 00:17:52,099 Czyli nauczy艂 si臋 formatowania mi臋dzy '67 i '72. 258 00:17:52,100 --> 00:17:55,699 Wi臋cej. Tylko doktoranci u偶ywaj膮 tego stylu. 259 00:17:55,700 --> 00:17:58,199 Wi臋c je艣li pisze tak 20 lat p贸藕niej... 260 00:17:58,200 --> 00:18:03,300 Musia艂 pisa膰 prac臋 dyplomow膮 mi臋dzy '67 i '72. 261 00:18:03,800 --> 00:18:06,100 - Nie藕le. - Metoda por贸wnawcza. 262 00:18:06,900 --> 00:18:09,400 Nie taka bezu偶yteczna jak my艣li Unabomber. 263 00:18:12,000 --> 00:18:13,300 Masz chwil臋? 264 00:18:17,700 --> 00:18:19,700 Nie powinienem ci tego pokazywa膰, ale... 265 00:18:23,900 --> 00:18:26,299 Analizowali艣my j臋zyk manifestu 266 00:18:26,300 --> 00:18:30,000 w poszukiwaniu wskaz贸wek, kim on mo偶e by膰. 267 00:18:32,200 --> 00:18:37,200 Szukali艣my b艂臋d贸w, bo tak jak ja m贸wi臋 "wuda"... 268 00:18:37,400 --> 00:18:38,600 Idiolekt. 269 00:18:38,700 --> 00:18:41,899 Tak nazywamy wzorce j臋zykowe danej osoby. 270 00:18:41,900 --> 00:18:44,300 Idiolekt, dobra. 271 00:18:44,600 --> 00:18:48,000 To jak lingwistyczny odcisk palca. 272 00:18:48,500 --> 00:18:50,499 Rozpracujemy, kim jest... 273 00:18:50,500 --> 00:18:52,699 - Na podstawie tego, jak m贸wi. - Tak. 274 00:18:52,700 --> 00:18:54,500 Wi臋c szukali艣cie b艂臋d贸w. 275 00:18:55,000 --> 00:18:56,100 Tak. 276 00:18:56,400 --> 00:18:57,500 Znale藕li艣my to... 277 00:18:57,900 --> 00:19:01,900 - Tyle 偶e nie s膮 to b艂臋dy. - Tak, to inna pisownia. 278 00:19:02,500 --> 00:19:05,499 - S膮 rzadkie, ale poprawne. - Jest konsekwentny? 279 00:19:05,500 --> 00:19:07,399 Zawsze pisze tak samo? 280 00:19:07,400 --> 00:19:10,200 Tak, listy, manifest... to ta sama, rzadka pisownia. 281 00:19:13,500 --> 00:19:16,499 To ca艂kowicie amatorska robota? Radz臋 sobie? 282 00:19:16,500 --> 00:19:19,400 呕artujesz sobie? To prze艂om. 283 00:19:19,800 --> 00:19:23,900 U偶ywanie j臋zyka do rozwi膮zywania spraw? Nawet jeszcze tego nie nazwano. 284 00:19:24,300 --> 00:19:27,499 Je艣li jest konsekwentny, to mia艂 jakiego艣 mentora, 285 00:19:27,500 --> 00:19:30,799 gdzie艣 si臋 musia艂 tego nauczy膰, w jakiej艣 gazecie, magazynie, 286 00:19:30,800 --> 00:19:35,999 gdzie edytorzy w艂a艣nie tak pisz膮. 287 00:19:36,000 --> 00:19:39,199 - Je艣li znajdziemy t臋 osob臋. - B臋dziemy bli偶ej odkrycia idiolektu. 288 00:19:39,200 --> 00:19:42,699 - A je艣li znajdziemy go... - Znajdziemy Unabombera. 289 00:19:42,700 --> 00:19:43,800 Tak. 290 00:19:45,500 --> 00:19:46,500 Nie. 291 00:19:49,500 --> 00:19:51,600 - To tyle? - To z Berkeley. 292 00:19:51,800 --> 00:19:56,099 Sekcja dawnego pisma jest do艣膰 ma艂a. Mog臋 przejrze膰 miejskie biblioteki 293 00:19:56,100 --> 00:19:57,900 w hrabstwie Marin, je艣li chcesz. 294 00:19:58,700 --> 00:20:00,100 Czytajmy dalej. 295 00:20:00,800 --> 00:20:02,500 To szale艅stwo. 296 00:20:02,900 --> 00:20:06,099 Szukanie ig艂y w stogu siania dla kilku b艂臋d贸w? 297 00:20:06,100 --> 00:20:08,500 To nie b艂臋dy, tylko idiolekt. 298 00:20:11,200 --> 00:20:12,200 Kto to? 299 00:20:13,000 --> 00:20:14,299 Ackerman. 300 00:20:14,300 --> 00:20:17,300 Chce, by艣my go wprowadzili, ale nie mamy nic do pokazania. 301 00:20:22,900 --> 00:20:24,200 - Halo? - No dobra. 302 00:20:24,800 --> 00:20:29,100 - Powiedz mu, 偶e ju偶 id臋. - To jaka艣 kobieta do ciebie. 303 00:20:38,000 --> 00:20:39,200 Znalaz艂am. 304 00:20:40,000 --> 00:20:43,199 To wewn臋trzny styl Chicago Tribune. 305 00:20:43,200 --> 00:20:46,399 Ich wydawca, Robert McCormick, by艂 wielkim zwolennikiem 306 00:20:46,400 --> 00:20:48,899 uproszczonej ortografii. 307 00:20:48,900 --> 00:20:51,099 W 1949 wymusi艂 to na edytorach. 308 00:20:51,100 --> 00:20:54,399 Gdy zmar艂 w 1954, wr贸cili do normalnego stylu. 309 00:20:54,400 --> 00:20:57,599 "Got贸w", "ciekaw"... 310 00:20:57,600 --> 00:20:59,999 "Zdr贸w" zamiast "zdrowy". Ju偶 kiedy艣 tak napisa艂. 311 00:21:00,000 --> 00:21:01,500 To jest to. Mog臋 to zatrzyma膰? 312 00:21:01,600 --> 00:21:02,600 Tak. 313 00:21:04,500 --> 00:21:05,600 Dzi臋kuj臋. 314 00:21:06,400 --> 00:21:07,899 - Fitz? - Tak? 315 00:21:07,900 --> 00:21:09,200 Jeste艣my sp贸藕nieni. 316 00:21:10,100 --> 00:21:15,299 Do pocz膮tkowych 15 milion贸w dodali艣my dodatkowe parametry do MPP, 317 00:21:15,300 --> 00:21:18,300 co zaw臋zi艂o podejrzanych do 2500. 318 00:21:18,500 --> 00:21:21,699 Nazywamy ich grup膮 trzeci膮. 319 00:21:21,700 --> 00:21:24,800 W grupie drugiej s膮 podejrzani z kartotek膮, 320 00:21:24,900 --> 00:21:27,199 znajomo艣ci膮 mechaniki czy 艂adunk贸w wybuchowych, 321 00:21:27,200 --> 00:21:30,700 w okolicach Salt Lake City i Bay Area. 322 00:21:31,000 --> 00:21:32,900 W pierwszej grupie mamy 20 os贸b. 323 00:21:33,200 --> 00:21:36,500 Jeste艣my prawie pewni, 偶e to kto艣 z nich. 324 00:21:37,400 --> 00:21:43,400 S膮 pod nasz膮 obserwacj膮 lub dopiero ich szukamy. 325 00:21:44,000 --> 00:21:45,100 艢wietnie. 326 00:21:45,900 --> 00:21:52,400 Fitz, masz co艣 od tych szalonych profesork贸w, co mo偶e mie膰 znaczenie? 327 00:21:53,600 --> 00:21:54,899 W艂a艣ciwie tak. 328 00:21:54,900 --> 00:21:58,299 Mamy solidny dow贸d lingwistyczny, 偶e dorasta艂 w Chicago 329 00:21:58,300 --> 00:22:02,100 i nauczy艂 si臋 ortografii i gramatyki z Chicago Tribune. 330 00:22:02,600 --> 00:22:05,500 - Jak pewny to dow贸d? - Pewny. 331 00:22:06,400 --> 00:22:10,800 - W艂a艣nie kogo艣 bardzo uszcz臋艣liwi艂e艣. - Potwierdza si臋 co艣, o czym m贸wi艂em. 332 00:22:13,300 --> 00:22:16,400 Leo Frederick Burt, urodzony w Chicago. 333 00:22:17,800 --> 00:22:19,100 Rozdaj to. 334 00:22:19,500 --> 00:22:22,599 Leo Burt, m贸j podejrzany numer jeden. 335 00:22:22,600 --> 00:22:24,099 Urodzony i wychowany w Chicago, 336 00:22:24,100 --> 00:22:29,800 dzia艂a艂 z SDS i Panterami, nim do艂膮czy艂 do radykalnej grupy Weather Underground, 337 00:22:30,000 --> 00:22:34,499 zamieszan膮 w ataki antycykliczne pod koniec lat 70., 338 00:22:34,500 --> 00:22:39,500 w tym, prosz臋 o werble, trzy ataki bombowe. 339 00:22:39,800 --> 00:22:43,599 Zacz臋li si臋 ukrywa膰 mniej wi臋cej wtedy, gdy Unabomber zacz膮艂 swoje ataki 340 00:22:43,600 --> 00:22:46,900 i jak widzicie pasuje do portretu. 341 00:22:47,500 --> 00:22:49,300 Chcesz co艣 doda膰, Fitz? 342 00:22:49,800 --> 00:22:53,100 Bardzo mo偶liwe, 偶e by艂 na studiach. 343 00:22:53,500 --> 00:22:56,899 Poprzedni profil sugerowa艂, 偶e nie studiowa艂. 344 00:22:56,900 --> 00:22:58,900 Twoje s艂owa s膮 jak mi贸d na moje serce. 345 00:22:59,000 --> 00:23:01,400 Uczy艂 si臋 na uniwersytecie Wisconsin-Madison. 346 00:23:01,500 --> 00:23:03,300 Tam si臋 spikn膮艂 z radyka艂ami. 347 00:23:03,700 --> 00:23:06,699 Dobra, powiadommy grup臋 operacyjn膮 348 00:23:06,700 --> 00:23:09,600 i zacznijmy przes艂uchiwa膰 znanych wsp贸艂pracownik贸w. 349 00:23:09,900 --> 00:23:12,900 Spr贸bujemy wyci膮gn膮膰 Leo Burta z ukrycia. 350 00:23:14,100 --> 00:23:16,799 艢wietna robota, ludzie. Widzimy si臋 na g贸rze. 351 00:23:16,800 --> 00:23:18,699 Zajmiecie si臋 grup膮 pierwsz膮. 352 00:23:18,700 --> 00:23:20,800 Zanim wszyscy p贸jd膮... 353 00:23:22,300 --> 00:23:24,700 - Co艣 jeszcze? - Odpu艣膰, Fitz. 354 00:23:24,800 --> 00:23:27,700 To tylko pytanie. Ile lat ma Leo Burt? 355 00:23:29,400 --> 00:23:32,000 47, urodzi艂 si臋 w 1948 roku. A co? 356 00:23:33,000 --> 00:23:34,300 Jest za m艂ody. 357 00:23:34,700 --> 00:23:36,600 - Mo偶liwie za m艂ody. - Nie. 358 00:23:36,700 --> 00:23:39,299 Nauczy艂 si臋 ortografii mi臋dzy '49 i '54. 359 00:23:39,300 --> 00:23:45,999 Zdoby艂 doktorat mi臋dzy '67 i '72, wi臋c szukamy minimum pi臋膰dziesi臋ciolatka. 360 00:23:46,000 --> 00:23:49,900 I gdyby by艂 powi膮zany z Czarnymi Panterami, nie u偶y艂by s艂owa "bambus". 361 00:23:50,000 --> 00:23:53,000 Wi臋c to nie on, to nie Leo Burt. 362 00:23:57,300 --> 00:24:00,899 Wezm臋 "studia" i "Chicago", o reszcie zapomn臋. 363 00:24:00,900 --> 00:24:03,899 Nie mo偶esz sobie wybiera膰. Ma ponad 50 lat. 364 00:24:03,900 --> 00:24:07,700 To trzy punkty statystyczne. No i Unabomber ma doktorat. 365 00:24:07,800 --> 00:24:10,699 Nie by艂 na studiach chwil臋, a zrobi艂 doktorat. 366 00:24:10,700 --> 00:24:13,300 Dobra! Koniec spotkania! 367 00:24:14,900 --> 00:24:16,200 To tyle. 368 00:24:19,000 --> 00:24:20,399 Na czym to opierasz? 369 00:24:20,400 --> 00:24:24,799 Na jego idiolekcie, u偶ycie j臋zyka, stylu, ortografii. 370 00:24:24,800 --> 00:24:28,099 Jebana ortografia?! Zaraz go zabij臋. 371 00:24:28,100 --> 00:24:31,899 Ka偶dy seryjny bomber zaczyna艂 w wieku 18-21 lat. 372 00:24:31,900 --> 00:24:34,699 Wi臋c teraz ma 35-45. 373 00:24:34,700 --> 00:24:37,399 - Mo偶e jest wyj膮tkiem. - Ka偶dy profiler, nawet... 374 00:24:37,400 --> 00:24:39,699 Wracajcie do swoich biurek. Obaj! 375 00:24:39,700 --> 00:24:43,499 Je艣li chcecie siedzie膰 przy tym stole, macie dawa膰 nam nazwiska. 376 00:24:43,500 --> 00:24:46,199 To wasze zadanie, a nie m贸wienie mi, 377 00:24:46,200 --> 00:24:48,800 偶e zmarnowali艣cie miesi膮c na jeban膮 ortografi臋. 378 00:24:58,500 --> 00:25:01,899 - Co jest z tob膮? - S膮 艣lepi, nie dostrzegaj膮 tego. 379 00:25:01,900 --> 00:25:04,699 Oni? W艂a艣cie zamieni艂e艣 awans w misj臋 samob贸jcz膮. 380 00:25:04,700 --> 00:25:08,099 Nie, uratowa艂em 艣ledztwo. W艂a艣nie to pr贸buj臋 zrobi膰. Uratowa膰 je. 381 00:25:08,100 --> 00:25:10,700 Mog膮 przeszukiwa膰 bazy danych, ale nic nie znaj膮. 382 00:25:10,800 --> 00:25:13,699 - Maj膮 2000 niew艂a艣ciwych podejrzanych. - Sk膮d ta pewno艣膰? 383 00:25:13,700 --> 00:25:16,299 Nawet nie wiemy, co robimy. Wymy艣lamy to na bie偶膮co. 384 00:25:16,300 --> 00:25:18,299 Tak, to nowa dziedzina. 385 00:25:18,300 --> 00:25:20,899 - Mo偶e tak, a mo偶e si臋 mylimy. - Jest super. 386 00:25:20,900 --> 00:25:24,099 Sp贸jrz na nas. Rzuci艂am psychologi臋, a ty sko艅czy艂e艣 387 00:25:24,100 --> 00:25:26,399 szko艂臋 wieczorow膮 w niepowi膮zanej dziedzinie. 388 00:25:26,400 --> 00:25:29,100 - To nie znaczy... - Nawet nie wiemy, czego nie wiemy. 389 00:25:30,400 --> 00:25:31,700 Wiem, 偶e mamy racj臋. 390 00:25:32,400 --> 00:25:35,799 I chcesz postawi膰 na to swoj膮 karier臋? Prosz臋 bardzo. 391 00:25:35,800 --> 00:25:37,400 Ale mnie w to nie mieszaj. 392 00:25:43,700 --> 00:25:46,300 - Serio? - Odsy艂aj膮 mnie do laboratorium. 393 00:25:47,500 --> 00:25:48,700 Dobrze nam sz艂o. 394 00:26:01,700 --> 00:26:02,800 Halo? 395 00:26:03,300 --> 00:26:04,600 Dzi臋ki, 偶e nie zasn臋艂a艣. 396 00:26:05,500 --> 00:26:08,200 - Ci臋偶ki dzie艅, co? - Tak. 397 00:26:11,700 --> 00:26:13,600 Ale jest i tego pozytywna strona. 398 00:26:14,500 --> 00:26:15,500 Tak... 399 00:26:16,100 --> 00:26:17,799 Znalaz艂em s艂ownik frazeologiczny 400 00:26:17,800 --> 00:26:20,300 i czyta艂em o "zje艣膰 ciastko i mie膰 ciastko". 401 00:26:21,200 --> 00:26:24,399 - "Mie膰 ciastko i zje艣膰 ciastko". - W tym rzecz. 402 00:26:24,400 --> 00:26:26,200 W艂a艣ciwie m贸wi si臋 na odwr贸t. 403 00:26:26,700 --> 00:26:30,100 Jako艣 w wieku XVI to zamienili i od tej pory 藕le m贸wimy. 404 00:26:33,400 --> 00:26:35,100 Dlaczego mi o tym m贸wisz? 405 00:26:37,600 --> 00:26:40,700 - Jak dzisiaj posz艂o? - Spotkanie z rodzicami w szkole. 406 00:26:42,200 --> 00:26:44,800 Dan oparzy艂 sobie j臋zyk. Sean nie przyszed艂. 407 00:26:46,700 --> 00:26:49,399 - A ty? - W porz膮dku. 408 00:26:49,400 --> 00:26:52,400 Posz艂am, zosta艂am, wysz艂am. 409 00:26:54,100 --> 00:26:55,300 Dobra. 410 00:26:56,300 --> 00:26:57,700 Kocham ci臋. 411 00:26:59,300 --> 00:27:00,600 Ja ciebie te偶. 412 00:27:17,700 --> 00:27:20,900 Za "zje艣膰 ciastko i mie膰 ciastko" w tej kolejno艣ci. 413 00:27:24,500 --> 00:27:27,400 Jest w nim co艣 tragicznego, prawda? 414 00:27:27,800 --> 00:27:32,800 Go艣膰, kt贸ry tak pisz臋 i my艣li, jest taki wnikliwy i pe艂en pasji, 415 00:27:33,300 --> 00:27:36,699 a jakim艣 cudem jego 偶ycie potoczy艂o si臋, 偶e uwa偶a, 偶e jedynym sposobem, 416 00:27:36,700 --> 00:27:39,500 by ludzie go zrozumieli, jest wysadzanie innych? 417 00:27:39,600 --> 00:27:42,700 Czuje si臋 uwi臋ziony, zignorowany, bezsilny. 418 00:27:43,400 --> 00:27:48,800 Tak uwa偶a, 偶e chodzi o bezsilno艣膰, ale tak naprawd臋 jest okropnie samotny. 419 00:27:49,000 --> 00:27:52,099 Chodzi o to, by mie膰 jedn膮 osob臋, z kt贸r膮 mo偶e porozmawia膰, 420 00:27:52,100 --> 00:27:54,800 kt贸ra go rozumie i szanuje za to, kim jest. 421 00:27:56,100 --> 00:27:57,800 Ka偶dy tego chce, co nie? 422 00:28:01,300 --> 00:28:02,900 - Prosz臋. - Dzi臋ki. 423 00:28:04,900 --> 00:28:06,700 To diagram Venna z nachos贸w? 424 00:28:09,100 --> 00:28:13,499 Mamy stref臋 jalapeno na p贸艂nocy, fasolow膮 na zachodzie, 425 00:28:13,500 --> 00:28:17,000 sals臋 na wschodzie, a na 艣rodku dolina rzeki Prype膰. 426 00:28:20,200 --> 00:28:24,000 To taki lingwistyczny humor. No wiesz, s艂owia艅ska ojczyzna. 427 00:28:25,600 --> 00:28:28,899 Niewa偶ne. To taka dziwna, g艂upia sprawa. 428 00:28:28,900 --> 00:28:32,000 Opowiedz mi. 429 00:28:33,800 --> 00:28:34,900 Dobra. 430 00:28:35,100 --> 00:28:42,199 Oko艂o 600 roku w ca艂ej Europie nagle pojawili si臋 S艂owianie. 431 00:28:42,200 --> 00:28:46,399 W Niemczech, Polsce, Serbii, Rosji, ale nikt nie wiedzia艂, sk膮d przyszli. 432 00:28:46,400 --> 00:28:47,800 - S艂owia艅ska ojczyzna. - Tak. 433 00:28:47,900 --> 00:28:52,700 To by艂a wielka historyczna zagadka, a偶 zacz臋li bada膰 j臋zyk 434 00:28:53,000 --> 00:28:58,299 i zauwa偶yli, 偶e nie mieli oni s艂贸w na niekt贸re drzewa. 435 00:28:58,300 --> 00:29:03,300 Musieli zapo偶yczy膰 s艂owa na d膮b, buk czy sosn臋 i... 436 00:29:08,800 --> 00:29:10,399 Nachosy to Europa. 437 00:29:10,400 --> 00:29:14,100 S艂owianie s膮 wsz臋dzie, ale nie maj膮 s艂owa na jalapeno. 438 00:29:14,600 --> 00:29:17,199 - Wi臋c nie mogli przyj艣膰 st膮d? - Dok艂adnie. 439 00:29:17,200 --> 00:29:20,499 I nie maj膮 s艂owa na fasol臋, sals臋 czy 艣mietan臋, 440 00:29:20,500 --> 00:29:24,000 co wyklucza wszystko opr贸cz tego. 441 00:29:24,700 --> 00:29:28,000 Dolina rzeki Prype膰 w Ukrainie. To w艂a艣ciwie wielkie bagno. 442 00:29:28,100 --> 00:29:30,499 Jedyne miejsce w Europie, gdzie nie ma drzew. 443 00:29:30,500 --> 00:29:31,599 No tak. 444 00:29:31,600 --> 00:29:36,299 To by艂o genialne, bo wcze艣niej sprawdzali s艂owa, kt贸rych u偶ywali, 445 00:29:36,300 --> 00:29:38,999 a kluczem by艂y te, kt贸rych nie mieli. 446 00:29:39,000 --> 00:29:42,700 To, czego nie m贸wili, bo nie wiedzieli jak. 447 00:29:45,700 --> 00:29:47,400 Nie wiedzieli, jak powiedzie膰. 448 00:29:49,300 --> 00:29:50,300 No jasne. 449 00:29:51,600 --> 00:29:53,999 - Id藕. - To s艂owia艅ska ojczyzna. 450 00:29:54,000 --> 00:29:57,500 - Id藕. - Dzi臋kuj臋. 451 00:30:15,600 --> 00:30:17,700 Wi臋c o czym nie m贸wisz? 452 00:30:23,500 --> 00:30:25,600 呕ona, dzieci, rodzina... 453 00:30:26,400 --> 00:30:28,000 Nie m贸wisz o nich. 454 00:30:30,500 --> 00:30:32,200 RODZINA 455 00:30:32,500 --> 00:30:36,400 Praca? Nie m贸wisz o niej ani wsp贸艂pracownikach. 456 00:30:37,100 --> 00:30:39,100 Przyjaciele... Nie masz przyjaci贸艂. 457 00:30:39,500 --> 00:30:41,799 Nie masz z kim porozmawia膰. 458 00:30:41,800 --> 00:30:43,499 SAMOTNY 459 00:30:43,500 --> 00:30:49,300 I nie masz komputera, telewizora, popkultury. 460 00:30:50,900 --> 00:30:57,000 Wi臋c nie s艂ysza艂e艣 o IBM, GE, GM, Xerox, Dell. 461 00:31:00,800 --> 00:31:02,100 Jeste艣 odci臋ty. 462 00:31:07,700 --> 00:31:10,400 Nie ma czarnych, kobiet. 463 00:31:13,700 --> 00:31:16,399 Mia艂e艣 telefon. "Zadzwoni膰 do Nathana". 464 00:31:16,400 --> 00:31:17,500 Tak napisa艂e艣. 465 00:31:21,700 --> 00:31:23,100 Jeste艣 gdzie艣 tam. 466 00:31:25,500 --> 00:31:27,000 Gdzie艣 poza tym. 467 00:31:31,600 --> 00:31:33,600 Odizolowany. 468 00:31:36,500 --> 00:31:37,600 To jest to. 469 00:31:40,300 --> 00:31:42,100 To twoja ojczyzna... 470 00:31:44,200 --> 00:31:48,400 gdzie nie ma nikogo ani niczego. 471 00:32:10,500 --> 00:32:14,200 To mi艂e. Nie zmienisz si臋, co, Fitz? 472 00:32:15,000 --> 00:32:17,000 Tym razem jeste艣 tylko mniej subtelny. 473 00:32:17,700 --> 00:32:18,800 Ted mnie wrobi艂, 474 00:32:19,800 --> 00:32:24,199 by dobra膰 si臋 do nakazu przeszukania i analizy lingwistycznej. 475 00:32:24,200 --> 00:32:26,900 I co z tego? Twoja praca jest pewna i si臋 sprawdzi艂o. 476 00:32:27,700 --> 00:32:30,699 To niewa偶ne, bo b臋d臋 musia艂 zeznawa膰. 477 00:32:30,700 --> 00:32:35,099 Zniszcz膮 mnie tam, bo nie mam doktoratu. Upokorz臋 si臋 przed ca艂ym FBI. 478 00:32:35,100 --> 00:32:36,800 Nie b膮d藕 偶a艂osny. 479 00:32:37,800 --> 00:32:39,700 Kogo obchodzi, co my艣li Biuro? 480 00:32:41,100 --> 00:32:44,200 Nie obchodzisz ich, p贸ki czego艣 od ciebie nie chc膮. 481 00:32:45,300 --> 00:32:49,600 To, co by艂o mi臋dzy nami, a przynajmniej wsp贸lna praca, 482 00:32:51,200 --> 00:32:54,700 by艂a wyj膮tkowa i w艂a艣ciwa. 483 00:32:55,500 --> 00:32:58,200 Ta sprawa ci臋 nie definiuje. 484 00:33:00,500 --> 00:33:02,300 Nawet je艣li sam w to nie wierzysz, 485 00:33:03,400 --> 00:33:06,100 nawet je艣li nigdy nie przypisz膮 ci za ni膮 zas艂ug. 486 00:33:06,600 --> 00:33:08,600 To musi co艣 znaczy膰, prawda? 487 00:33:11,000 --> 00:33:12,400 Co m贸wi艂a艣 o zas艂ugach? 488 00:33:13,500 --> 00:33:16,999 Zas艂ugi, to nasza szansa. Ted chce by膰 s艂awny. 489 00:33:17,000 --> 00:33:19,100 Chce, by wszyscy wiedzieli, jaki jest m膮dry. 490 00:33:19,200 --> 00:33:21,300 Jedyna szansa na to, to przyznanie si臋. 491 00:33:23,100 --> 00:33:25,800 Kiedy艣 postawi艂e艣 wszystko, 偶e potrzebuje trofeum. 492 00:33:25,900 --> 00:33:28,500 - To co innego. - Patrz, jak to si臋 sko艅czy艂o. 493 00:33:28,700 --> 00:33:32,600 Mnie przekona艂e艣, ale nie ma szans, by Cole ci臋 tam wpu艣ci艂. 494 00:33:35,700 --> 00:33:36,700 Sam tam p贸jd臋. 495 00:33:37,500 --> 00:33:39,300 Zadzwo艅. P贸jd臋 dzisiaj. 496 00:33:40,000 --> 00:33:42,499 Nieoficjalnie. Tylko Ted i ja. 497 00:33:42,500 --> 00:33:45,900 Naprawi臋 to. Dzwo艅. 498 00:33:47,600 --> 00:33:48,700 Dzwo艅. 499 00:34:03,300 --> 00:34:06,800 Ju偶 nie pracuj臋 nad t膮 spraw膮. Wracam do domu. 500 00:34:07,600 --> 00:34:10,700 Uzna艂em, 偶e b臋dzie najlepiej, je艣li us艂yszysz to ode mnie. 501 00:34:12,300 --> 00:34:14,700 Ale chcia艂bym zapyta膰 ci臋 o jeszcze jedno. 502 00:34:22,600 --> 00:34:26,000 Zrobi艂e艣 to wszystko, by zmieni膰 艣wiat? 503 00:34:27,200 --> 00:34:28,900 To w tobie podziwia艂em. 504 00:34:30,200 --> 00:34:35,800 I to tak bardzo, 偶e odda艂em wszystko, by 偶y膰 jak ty. 505 00:34:36,400 --> 00:34:39,000 Samotnie w lesie z manifestem pod 艂贸偶kiem. 506 00:34:40,300 --> 00:34:41,600 Naprawd臋? 507 00:34:44,800 --> 00:34:47,200 Kiedy o mnie poprosi艂e艣, przyjecha艂em, prawda? 508 00:34:48,100 --> 00:34:49,700 Tak. 509 00:34:50,600 --> 00:34:53,300 Niewiele jest os贸b, kt贸rych idee mog膮 zmieni膰 艣wiat. 510 00:34:54,600 --> 00:34:56,200 A teraz to wszystko zniszczysz. 511 00:34:57,600 --> 00:34:59,500 Nic nie niszcz臋. 512 00:35:01,000 --> 00:35:03,899 Pokonuj臋 system w jego w艂asnej grze. W tym rzecz. 513 00:35:03,900 --> 00:35:07,700 Pozbycie si臋 nakazu to jedno, ale co dalej? 514 00:35:09,600 --> 00:35:14,600 Potem odejd臋 jako wolny cz艂owiek, 515 00:35:15,200 --> 00:35:20,100 kt贸ry pad艂 ofiar膮 twojej niechlujnej, b艂臋dnej pracy. 516 00:35:20,900 --> 00:35:22,800 Nie zapominasz o czym艣? 517 00:35:23,200 --> 00:35:27,500 Nim b臋dziesz wolny, b臋dziesz musia艂 powiedzie膰 w s膮dzie, 偶e jeste艣 niewinny. 518 00:35:29,100 --> 00:35:31,700 "Nie jestem Unabomberem, nie napisa艂em manifestu 519 00:35:32,400 --> 00:35:34,700 i nie zwodzi艂em FBI przed 20 lat". 520 00:35:35,300 --> 00:35:39,000 - "Jestem nikim i nic nie zrobi艂em". - Nie. 521 00:35:40,200 --> 00:35:42,600 Mylisz si臋. 522 00:35:43,900 --> 00:35:47,800 Zostan臋 uniewinniony przez sprawy techniczne, a nie sam czyn. 523 00:35:48,200 --> 00:35:51,100 Nie powiem, 偶e nie jestem Unabomberem. 524 00:35:52,000 --> 00:35:55,399 Jak powiesz to w telewizji, ludzie, kt贸rzy ci podziwiali, tacy jak ja, 525 00:35:55,400 --> 00:35:57,200 uznaj膮 ci臋 za hipokryt臋. 526 00:35:57,600 --> 00:36:00,099 呕e zdradzasz w艂asne warto艣ci, by si臋 ratowa膰. 527 00:36:00,100 --> 00:36:03,899 Nie, musisz stawi膰 temu czo艂a. Przyzna膰 si臋 do tego, co napisa艂e艣. 528 00:36:03,900 --> 00:36:06,399 Inaczej twoje dziedzictwo, manifest, przepadnie. 529 00:36:06,400 --> 00:36:09,799 Manifest nie przepadnie, bo zosta艂 opublikowany, 530 00:36:09,800 --> 00:36:12,800 a co wa偶niejsze, jest prawid艂owy. 531 00:36:13,200 --> 00:36:14,699 To nieistotne. 532 00:36:14,700 --> 00:36:17,799 Jak ludzie nie uwierz膮 w ciebie, to nie b臋d膮 wierzy膰 w manifest. 533 00:36:17,800 --> 00:36:21,100 Jeste艣 jednym go艣ciem, kt贸ry robi wszystko sam 534 00:36:22,000 --> 00:36:27,299 czy przyw贸dc膮, kt贸ry mo偶e zmieni膰 艣wiat 535 00:36:27,300 --> 00:36:30,800 i zostawi po sobie spu艣cizn臋? Oboma naraz by膰 nie mo偶esz. 536 00:36:33,100 --> 00:36:35,100 Nie mo偶esz zje艣膰 ciastka i mie膰 ciastko. 537 00:36:38,300 --> 00:36:39,800 A ty, Fitz? 538 00:36:40,900 --> 00:36:45,100 Jaka jest twoja spu艣cizna? Co ty po sobie zostawisz? 539 00:36:47,100 --> 00:36:48,100 Rodzin臋. 540 00:36:49,300 --> 00:36:53,100 - Moi synowie s膮 moim dziedzictwem. - Byli z tob膮 w lesie? 541 00:36:53,800 --> 00:36:55,399 Nie. 542 00:36:55,400 --> 00:36:58,200 Wi臋c czemu to powiedzia艂e艣? Czemu mnie ok艂amujesz? 543 00:36:58,300 --> 00:37:01,899 - Nie k艂ami臋, to skomplikowane. - Wr臋cz przeciwnie. 544 00:37:01,900 --> 00:37:04,200 To ja jestem twoim dziedzictwem. 545 00:37:05,500 --> 00:37:06,799 Wcale nie. 546 00:37:06,800 --> 00:37:10,499 Jeste艣 tu, bo z艂apanie mnie jest twoim jedynym znacz膮cym osi膮gni臋ciem. 547 00:37:10,500 --> 00:37:12,899 A teraz, gdy odejd臋, czujesz, jak to ucieka. 548 00:37:12,900 --> 00:37:14,900 Jak odejdziesz, stracisz ca艂y szacunek. 549 00:37:16,300 --> 00:37:18,300 M贸wisz o mnie czy o sobie? 550 00:37:20,200 --> 00:37:24,799 Bo to ty przez ca艂e 偶ycie pragn膮艂e艣 szacunku, 551 00:37:24,800 --> 00:37:27,299 chcia艂e艣 dowie艣膰, 偶e jeste艣 m膮drzejszy od innych 552 00:37:27,300 --> 00:37:30,800 i przez kr贸tk膮 chwil臋 by艂e艣. By艂e艣 go艣ciem, kt贸ry z艂apa艂 Unabombera. 553 00:37:31,500 --> 00:37:36,499 Ale gdy wyjd臋, ca艂y 艣wiat zobaczy, 偶e jeste艣 zwyk艂ym dzielnicowym, 554 00:37:36,500 --> 00:37:38,900 a twoje miejsce by艂o w zespole od graffiti. 555 00:37:39,500 --> 00:37:46,099 Najsmutniejsze w tobie jest to, 偶e mo偶esz uciec i 偶y膰 w lesie, 556 00:37:46,100 --> 00:37:50,499 porzuci膰 rodzin臋, przestudiowa膰 manifest od deski do deski, 557 00:37:50,500 --> 00:37:53,800 ale to nic nie zmieni 558 00:37:55,000 --> 00:38:00,700 i b臋dziesz jedynie n臋dzn膮 imitacj膮 mnie. 559 00:38:46,900 --> 00:38:48,999 Martwi mnie ten Leo Burt. 560 00:38:49,000 --> 00:38:52,000 To nasz najlepszy podejrzany, ale nadal go nie znale藕li艣my. 561 00:38:53,100 --> 00:38:58,400 Nie by艂e艣 zaproszony na to spotkanie, w razie czego ci臋 zawo艂amy. 562 00:38:58,700 --> 00:39:01,599 To nowy profil. Bez liter贸wek, solidny. 563 00:39:01,600 --> 00:39:02,800 呕egnam, Fitz. 564 00:39:05,600 --> 00:39:06,800 Jedynie pr贸buj臋 pom贸c. 565 00:39:07,800 --> 00:39:09,300 Na czym jest to oparte? 566 00:39:09,900 --> 00:39:12,699 - Na kryminalistyce. - Serio? 567 00:39:12,700 --> 00:39:15,300 Nazywam to kryminalistyk膮 lingwistyczn膮. 568 00:39:15,400 --> 00:39:19,000 Odciski albo DNA to kryminalistyka. 569 00:39:19,100 --> 00:39:22,499 - Ortografia ni膮 nie jest. - To nie tylko to. 570 00:39:22,500 --> 00:39:27,300 - To obszerny profil idiolektyczny. - Nie chcemy profilu, a osoby. 571 00:39:28,300 --> 00:39:30,800 Mo偶esz nam da膰 osob臋, kt贸r膮 przypniemy na tablicy? 572 00:39:31,000 --> 00:39:33,400 - Je艣li go przeczytacie... - Tak my艣la艂em. 573 00:39:33,900 --> 00:39:36,600 Daj mi nazwisko, kt贸re mog臋 tu przypi膮膰 574 00:39:37,200 --> 00:39:39,700 albo zamknij za sob膮 drzwi. 575 00:39:50,000 --> 00:39:51,300 Wyrzu膰 to. 576 00:39:56,800 --> 00:39:58,200 Dobra, na czym stan臋li艣my? 577 00:39:58,300 --> 00:40:00,700 Razem z Burtem mamy pi臋ciu podejrzanych, 578 00:40:14,000 --> 00:40:15,800 Sp贸jrz na te pos艂uszne owce. 579 00:40:16,100 --> 00:40:18,700 Musz膮 ci臋 wys艂ucha膰. Musisz ich do tego zmusi膰. 580 00:40:39,500 --> 00:40:42,700 Zmusisz ich, by pos艂uchali. Sprawisz, 偶e ci臋 us艂ysz膮. 581 00:40:47,500 --> 00:40:48,500 Jak? 582 00:40:49,800 --> 00:40:50,900 Jak? 583 00:40:54,300 --> 00:40:56,100 - Gdzie m贸j 艂膮cznik? - Tutaj. 584 00:40:59,200 --> 00:41:02,299 Niech laboratorium rzuci wszystko i si臋 tym zajmie. 585 00:41:02,300 --> 00:41:05,499 - Jasne, robi si臋. - Zanie艣 orygina艂 technikom. 586 00:41:05,500 --> 00:41:06,600 Za mn膮. 587 00:41:19,200 --> 00:41:22,100 To od niego. Wszystkie. 588 00:41:40,300 --> 00:41:41,800 Jezu, pojad臋 po niego. 589 00:41:52,600 --> 00:41:55,900 Czemu nie odbiera艂e艣? Jedziemy. 590 00:41:56,100 --> 00:41:58,099 Dostali艣my mas臋 list贸w od Unabombera. 591 00:41:58,100 --> 00:42:01,000 Napisa艂 do "Timesa", "Washington Posta", "Penthouse'a". 592 00:42:02,300 --> 00:42:03,500 Nie uwierzysz w to. 593 00:42:04,300 --> 00:42:06,300 Unabomber chce zawrze膰 uk艂ad. 594 00:42:22,900 --> 00:42:26,400 Co, do cholery, robimy teraz? 595 00:42:34,000 --> 00:42:38,800 facebook.com/ProHaven 48245

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.