Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:32,241 --> 00:00:38,371
SZKO艁A LOYOLI
2
00:02:17,638 --> 00:02:23,309
SK脫RA W OGNIU
3
00:03:03,265 --> 00:03:06,645
Najlepszy hotel w mie艣cie!
A walizk臋 musz臋 nosi膰 sam.
4
00:03:07,561 --> 00:03:09,731
Nie chc臋 my艣le膰, jak jest w najgorszym.
5
00:03:10,564 --> 00:03:13,818
Prosz臋 wej艣膰,
jeszcze kto艣 sobie co艣 pomy艣li.
6
00:03:17,822 --> 00:03:19,782
Nawet w apartamencie prezydenckim
7
00:03:19,866 --> 00:03:22,159
nie mo偶na liczy膰
na odpowiednie traktowanie.
8
00:03:23,202 --> 00:03:25,205
To si臋 pani wydaje normalne?
9
00:03:25,956 --> 00:03:28,999
Chyba mamy odmienn膮 wizj臋 "normalno艣ci".
10
00:03:29,876 --> 00:03:32,419
Tu jest inaczej ni偶 w pa艅skim kraju.
11
00:03:32,504 --> 00:03:35,966
Wiem. Ni偶 gdziekolwiek na 艣wiecie.
12
00:03:40,511 --> 00:03:42,138
Co艣 si臋 sta艂o?
13
00:03:43,849 --> 00:03:48,227
Nie. Nic mi nie jest.
Tylko za du偶o wspomnie艅.
14
00:03:53,774 --> 00:03:56,027
Jasna cholera!
15
00:03:56,110 --> 00:03:58,280
Prosz臋 spojrze膰.
16
00:03:59,446 --> 00:04:02,492
Niech pani siada, odpr臋偶y si臋,
je艣li da pani rad臋.
17
00:04:12,501 --> 00:04:14,504
M贸wi Frederick Salomon.
18
00:04:14,587 --> 00:04:19,760
Kto艣 zostawi艂
damsk膮 bielizn臋 w moim apartamencie.
19
00:04:43,658 --> 00:04:46,453
Przepraszam. Mo偶emy
przeprowadzi膰 wywiad gdzie艣 indziej.
20
00:04:46,536 --> 00:04:48,913
- Tu b臋dzie 艣wietnie.
- Na pewno?
21
00:04:50,582 --> 00:04:53,542
Prosz臋 usi膮艣膰.
22
00:05:01,051 --> 00:05:04,887
Mam niewiele czasu.
Przyjad膮 po mnie za p贸艂 godziny.
23
00:05:04,971 --> 00:05:08,015
Pa艂ac Prezydencki jest niedaleko.
24
00:05:08,099 --> 00:05:13,229
Wiem, ale przyje偶d偶aj膮 cz艂onkowie
komitetu, ambasadorowie, minister...
25
00:05:13,313 --> 00:05:15,314
...turystyki i komunikacji.
26
00:05:16,273 --> 00:05:18,359
- Wszystko pani wie!
- To moja praca.
27
00:05:20,612 --> 00:05:23,447
- Mog臋...?
- Prosz臋.
28
00:05:23,530 --> 00:05:24,991
Dzi臋kuj臋.
29
00:05:27,243 --> 00:05:29,828
- Prosz臋 sobie nala膰.
- Nie, dzi臋kuj臋.
30
00:05:37,045 --> 00:05:40,339
Od lat marzy艂am o wywiadzie z panem.
31
00:05:41,216 --> 00:05:43,259
Prosz臋 mi nie schlebia膰.
32
00:05:43,342 --> 00:05:46,387
Naprawd臋! To dla mnie wiele znaczy.
33
00:05:50,600 --> 00:05:52,602
Dla kt贸rej gazety pani pisze?
34
00:05:53,645 --> 00:05:55,646
W tym kraju jest tylko jedna.
35
00:05:56,438 --> 00:05:58,233
A co si臋 sta艂o z drug膮?
36
00:05:58,315 --> 00:06:00,902
Zamkni臋to j膮,
z powodu niepatriotycznej postawy.
37
00:06:01,820 --> 00:06:03,404
Przykro mi.
38
00:06:04,281 --> 00:06:05,574
Dlaczego?
39
00:06:06,448 --> 00:06:09,076
- Pani nie?
- To nie by艂a moja gazeta.
40
00:06:10,203 --> 00:06:11,580
Ani moja.
41
00:06:13,247 --> 00:06:15,166
Kiedy by艂 pan tu ostatnio?
42
00:06:19,337 --> 00:06:21,964
- Pi臋膰 lat temu.
- Co艣 si臋 zmieni艂o?
43
00:06:22,047 --> 00:06:24,591
Teraz macie demokracj臋.
44
00:06:24,676 --> 00:06:26,887
W kt贸rej zamyka si臋 gazety.
45
00:06:26,970 --> 00:06:30,431
Ale jednak demokracj臋.
Powinni艣cie by膰 z niej dumni.
46
00:06:30,514 --> 00:06:32,850
- Pani szczeg贸lnie.
- Ja?
47
00:06:32,933 --> 00:06:36,354
Tak. Ile ma pani lat? 28? 30?
48
00:06:36,437 --> 00:06:39,815
Prawie ca艂e pani 偶ycie trwa艂a wojna.
49
00:06:39,898 --> 00:06:42,109
Ona nadal si臋 toczy.
50
00:06:42,193 --> 00:06:45,029
Nie s艂ycha膰 bomb, ale
walka si臋 nie sko艅czy艂a.
51
00:06:45,780 --> 00:06:49,408
- A traktat pokojowy?
- Mo偶na go tak nazwa膰.
52
00:06:49,492 --> 00:06:51,243
A jak pani by go nazwa艂a?
53
00:06:51,328 --> 00:06:52,954
Oczekuje pan podzi臋kowa艅?
54
00:06:54,539 --> 00:06:56,457
- Za co?
- Za pok贸j?
55
00:06:56,541 --> 00:07:00,502
- Ja?
- Pan, pa艅ski kraj, ONZ.
56
00:07:00,587 --> 00:07:02,547
Jestem tylko fotografem.
57
00:07:02,629 --> 00:07:06,216
Odbiera pan nagrod臋
za wk艂ad w osi膮gni臋cie pokoju.
58
00:07:06,300 --> 00:07:07,926
Nic nie zrobi艂em.
59
00:07:09,011 --> 00:07:10,471
Mog臋 to zacytowa膰?
60
00:07:12,097 --> 00:07:15,351
Dobrze pani m贸wi po hiszpa艅sku.
Uczy艂a si臋 pani w szkole?
61
00:07:16,143 --> 00:07:18,020
Prosz臋 mi nie schlebia膰.
62
00:07:31,660 --> 00:07:33,994
- O Bo偶e!
- Co si臋 sta艂o?
63
00:07:34,079 --> 00:07:36,247
Tam, na dole jest kobieta!
64
00:07:36,330 --> 00:07:37,457
Naga.
65
00:07:37,540 --> 00:07:38,500
Nie 偶yje!
66
00:07:39,583 --> 00:07:43,922
Musia艂a wyskoczy膰 z okna hotelu. To
jeden z najwy偶szych budynk贸w w mie艣cie.
67
00:07:44,005 --> 00:07:46,257
- Na mi艂o艣膰 bosk膮!
- Niekt贸rzy przychodz膮 tu,
68
00:07:46,341 --> 00:07:47,717
bo to pewna 艣mier膰.
69
00:07:49,386 --> 00:07:53,347
Tak. Frederick Salomon. Nie! Niewa偶ne!
70
00:07:53,431 --> 00:07:55,600
Na dziedzi艅cu le偶y martwa kobieta.
71
00:08:45,191 --> 00:08:47,527
Niewiele brakowa艂o, a nie przyjecha艂bym.
72
00:08:48,986 --> 00:08:54,533
Z powodu 艣mierci,
z powodu dzisiejszej daty.
73
00:08:58,454 --> 00:09:02,167
Na pewno pani wie,
jest pani dziennikark膮.
74
00:09:04,002 --> 00:09:05,712
Ta nagroda...
75
00:09:07,005 --> 00:09:11,633
Jedna rzeczy to ogl膮da膰 to w telewizji,
a inna - by膰 tutaj.
76
00:09:13,844 --> 00:09:18,308
Nikt nie widzi... Kobieta
w艂a艣nie si臋 zabi艂a, a nikt nie zauwa偶y艂.
77
00:09:18,390 --> 00:09:21,018
Ludzie wci膮偶 si臋 boj膮
podchodzi膰 blisko okien.
78
00:09:22,186 --> 00:09:26,191
Od艣wie偶臋 si臋 i
przeprowadzimy ten... wywiad.
79
00:09:27,067 --> 00:09:28,442
Prosz臋 usi膮艣膰.
80
00:10:01,517 --> 00:10:04,354
- Cze艣膰, 艣liczna.
- Dzie艅 dobry, doktorze.
81
00:10:04,436 --> 00:10:07,190
- Wpu艣cili ci臋 bez przeszk贸d?
- Jak zawsze.
82
00:10:08,650 --> 00:10:12,861
- Wszystko dobrze?
- Dobrze. Du偶o pracy, ale w porz膮dku.
83
00:10:12,946 --> 00:10:14,906
A Sara? Jak si臋 ma?
84
00:10:16,156 --> 00:10:18,242
Nadal le偶y na OIOM-ie.
85
00:10:20,662 --> 00:10:22,287
Ale lepiej?
86
00:10:23,373 --> 00:10:26,333
- Bez zmian.
- Kiedy j膮 mog臋 zobaczy膰?
87
00:10:27,501 --> 00:10:29,169
Jeszcze nie teraz, Ido.
88
00:10:29,254 --> 00:10:31,714
M贸wi艂 pan, 偶e w tym tygodniu.
89
00:10:32,632 --> 00:10:35,551
Pomyli艂em si臋, musi by膰 izolowana.
90
00:10:35,635 --> 00:10:39,888
- Nie rozumiem.
- To dla jej dobra.
91
00:10:39,972 --> 00:10:42,142
Dla niej najlepiej by艂oby by膰 z matk膮.
92
00:10:43,100 --> 00:10:47,105
Masz pretensje?
93
00:10:48,480 --> 00:10:51,316
- Ja? Nie.
- Masz pretensje, bez powodu.
94
00:10:51,984 --> 00:10:54,319
Nie, jestem wdzi臋czna.
95
00:10:56,822 --> 00:10:58,449
To dobrze.
96
00:11:00,660 --> 00:11:04,706
Po prostu chc臋 z ni膮 by膰, uca艂owa膰 j膮.
97
00:11:05,874 --> 00:11:08,751
Ka偶da infekcja
mo偶e si臋 sko艅czy膰 fatalnie.
98
00:11:08,835 --> 00:11:12,296
Chcesz j膮 zabi膰 w艂asnym poca艂unkiem?
99
00:11:13,548 --> 00:11:16,258
Robimy wszystko, co w naszej mocy.
100
00:11:18,386 --> 00:11:21,514
- Dzi臋kuj臋.
- Nie ma za co.
101
00:11:33,066 --> 00:11:34,985
Przynios艂am jej ulubion膮 ksi膮偶k臋.
102
00:11:35,069 --> 00:11:38,031
Niech j膮 pan da
piel臋gniarce, czy... Nie wiem.
103
00:11:38,865 --> 00:11:41,283
Sara uwielbia jej s艂ucha膰
przed za艣ni臋ciem.
104
00:11:41,366 --> 00:11:42,659
Ido.
105
00:11:42,744 --> 00:11:45,162
G艂贸wnym bohaterem jest prosiaczek,
106
00:11:45,997 --> 00:11:49,542
kt贸ry podr贸偶uje balonem.
Spotyka inne zwierz膮tka.
107
00:11:50,210 --> 00:11:52,210
Sara lubi, jak udaj臋 zwierz臋ta.
108
00:11:52,295 --> 00:11:57,592
Niech piel臋gniarka tak jej czyta,
inaczej bajka traci urok.
109
00:11:58,300 --> 00:11:59,928
Niczego nie obiecuj臋.
110
00:12:03,013 --> 00:12:04,641
Ona s艂yszy, prawda?
111
00:12:07,559 --> 00:12:08,937
Nawet je艣li jest...
112
00:12:11,229 --> 00:12:13,358
Tak czyta艂am w gazecie.
113
00:12:15,901 --> 00:12:17,278
Oczywi艣cie.
114
00:12:40,967 --> 00:12:42,595
Mo偶emy zaczyna膰.
115
00:12:42,679 --> 00:12:44,639
Mo偶emy zaczyna膰.
116
00:12:45,598 --> 00:12:47,224
Je艣li 藕le si臋 czujesz...
117
00:12:47,934 --> 00:12:49,559
Je艣li 藕le si臋 pan czuje...
118
00:12:49,644 --> 00:12:52,480
Nie. To tylko ta wilgo膰.
119
00:12:52,562 --> 00:12:55,440
Cholerna wilgo膰 rozmi臋kcza mi m贸zg.
120
00:13:00,112 --> 00:13:02,197
Miejmy to ju偶 z g艂owy!
121
00:13:08,496 --> 00:13:10,038
Ma pani dyktafon?
122
00:13:10,122 --> 00:13:11,916
B臋d臋 robi膰 notatki.
123
00:13:16,587 --> 00:13:18,213
Dlaczego nosi pan r臋kawiczki?
124
00:13:19,506 --> 00:13:22,259
- S艂ucham?
- W tym upale.
125
00:13:22,343 --> 00:13:23,969
Czy to ju偶 cz臋艣膰 wywiadu?
126
00:13:25,387 --> 00:13:27,597
Mam egzem臋, brzydko to wygl膮da.
127
00:13:28,390 --> 00:13:31,436
- Od kiedy?
- Czy musimy rozmawia膰 o moich d艂oniach.
128
00:13:31,518 --> 00:13:34,146
- S膮 istotne.
- Nie rozumiem.
129
00:13:34,814 --> 00:13:37,066
Spod pa艅skich palc贸w wysz艂a
130
00:13:37,149 --> 00:13:40,360
najs艂ynniejsza fotografia w historii.
131
00:13:42,070 --> 00:13:45,741
- Pom贸wmy o fotografii.
- Ten temat pana irytuje?
132
00:13:46,783 --> 00:13:50,287
Nie rozmawiam o sprawach osobistych.
Powinienem by艂 pani膮 uprzedzi膰.
133
00:13:52,540 --> 00:13:54,833
Jak si臋 pan czuje,
otrzymuj膮c od naszego rz膮du
134
00:13:54,917 --> 00:13:57,920
pierwsz膮 mi臋dzynarodow膮 nagrod臋
za osi膮gni臋cia artystyczne?
135
00:13:58,003 --> 00:14:00,631
To wielki zaszczyt - dla mnie,
dla mojego zawodu
136
00:14:00,714 --> 00:14:02,717
i kraju, kt贸ry reprezentuj臋.
137
00:14:04,177 --> 00:14:08,638
Ustanowienie tej nagrody
to jasny sygna艂,
138
00:14:08,723 --> 00:14:13,019
偶e wasz rz膮d stara si臋 przywr贸ci膰
normalno艣膰, demokracj臋.
139
00:14:14,437 --> 00:14:16,229
Wiem, to tylko zdj臋cie,
140
00:14:16,314 --> 00:14:20,275
ale symbolizuje niedawn膮
przesz艂o艣膰 waszego narodu.
141
00:14:21,026 --> 00:14:23,153
Co pan z robi z milionem dolar贸w?
142
00:14:23,904 --> 00:14:27,617
Wp艂ac臋 je na opiek臋 zdrowotn膮
i program odbudowy.
143
00:14:28,659 --> 00:14:30,535
Nie robi pani notatek?
144
00:14:30,620 --> 00:14:33,498
Zaczn臋, kiedy powie pan co艣 nowego.
145
00:14:52,432 --> 00:14:54,810
- Nie s膮dzi pan, 偶e to za du偶o?
- Co?
146
00:14:54,894 --> 00:14:57,646
Milion dolar贸w za zdj臋cie sprzed 20 lat.
147
00:14:57,730 --> 00:15:00,774
To nie byle jakie zdj臋cie,
sama pani powiedzia艂a.
148
00:15:00,858 --> 00:15:04,404
W艂a艣nie. Ju偶 dosta艂 pan
wszystkie mo偶liwe nagrody.
149
00:15:04,487 --> 00:15:06,655
Czy potrzeba wi臋cej rozg艂osu?
150
00:15:06,739 --> 00:15:11,201
Nie potrzebujemy rozg艂osu
- ani ja, ani moja fotografia.
151
00:15:11,285 --> 00:15:13,413
Oczywi艣cie, ale ten kraj - tak.
152
00:15:14,079 --> 00:15:15,998
Nie rozumiem.
153
00:15:17,207 --> 00:15:20,711
Wska藕nik 艣miertelno艣ci
dzieci wynosi 50%.
154
00:15:21,545 --> 00:15:24,841
Jedna trzecia populacji ma AIDS.
155
00:15:24,923 --> 00:15:26,676
Szko艂y zniszczone.
156
00:15:27,384 --> 00:15:29,469
Przemys艂? Tylko zbrojeniowy.
157
00:15:30,221 --> 00:15:34,517
A rz膮d ustanawia nagrod臋
za osi膮gni臋cia artystyczne
158
00:15:34,600 --> 00:15:36,142
i wr臋cza j膮 panu.
159
00:15:38,311 --> 00:15:40,898
Czy to nie jest kampania marketingowa?
160
00:15:42,316 --> 00:15:45,153
Nie b臋d臋 wyg艂asza艂
kontrowersyjnych opinii.
161
00:15:45,235 --> 00:15:49,240
Prosz臋 jedynie o szczere opinie.
162
00:15:49,323 --> 00:15:52,409
Chce pani, by zamkni臋to i pani gazet臋?
163
00:15:54,244 --> 00:15:56,497
- Ta dziewczynka.
- Kt贸ra?
164
00:15:56,580 --> 00:15:58,583
Ze zdj臋cia. Po kt贸rej by艂a stronie?
165
00:15:59,583 --> 00:16:02,586
- To niewa偶ne.
- Po stronie przegrywaj膮cych.
166
00:16:03,253 --> 00:16:06,174
Ale ta strona dzisiaj dosz艂a do w艂adzy.
167
00:16:08,341 --> 00:16:10,427
Przyjrza艂a si臋 pani uwa偶nie
temu zdj臋ciu?
168
00:16:10,510 --> 00:16:13,222
Owszem. Uwa偶niej ni偶 bym chcia艂a.
169
00:16:13,890 --> 00:16:16,434
Wi臋c nic pani nie zrozumia艂a.
170
00:16:18,394 --> 00:16:20,605
Czego nie zrozumia艂am?
171
00:16:20,687 --> 00:16:25,525
Tego, 偶e fotografia nie jest po niczyjej
stronie. Pokazuje, co si臋 sta艂o.
172
00:16:25,610 --> 00:16:27,653
Ma艂a dziewczynka.
Sze艣cio, siedmioletnia.
173
00:16:27,736 --> 00:16:30,363
Lec膮ca w powietrzu, w p艂omieniach
174
00:16:30,447 --> 00:16:32,492
- Tylko tyle?
- Tak, tylko tyle.
175
00:16:32,574 --> 00:16:35,535
Niewa偶ne, kto rzuci艂 bomb臋
ani kim by艂a dziewczynka.
176
00:16:36,453 --> 00:16:39,205
Istot膮 tego obrazu
177
00:16:40,166 --> 00:16:42,459
jest niewinna ofiara terroru.
178
00:16:43,961 --> 00:16:47,547
- Dlatego sta艂a si臋 symbolem.
- Czego?
179
00:16:47,632 --> 00:16:49,342
Pokoju.
180
00:16:54,889 --> 00:16:56,599
Tak pan s膮dzi?
181
00:16:57,266 --> 00:17:01,062
Dziewczynka z w艂osami i plecami
w p艂omieniach jest symbolem pokoju?
182
00:17:01,812 --> 00:17:04,481
- Dla pani nie?
- Nie.
183
00:17:05,273 --> 00:17:07,693
- Co zatem symbolizuje?
- Zemst臋.
184
00:17:08,526 --> 00:17:09,904
Zemst臋!?
185
00:17:12,447 --> 00:17:14,407
Nieszcz臋艣cie naszego narodu
186
00:17:14,492 --> 00:17:17,954
sta艂o si臋 p艂ytkim symbolem
winy Zachodniego 艣wiata.
187
00:17:19,288 --> 00:17:22,833
Przypomnie膰 panu,
kto sprzeda艂 bomb臋 ze zdj臋cia boj贸wkom?
188
00:17:23,709 --> 00:17:25,962
- Dlaczego pani to m贸wi?
- Bo to prawda.
189
00:17:26,045 --> 00:17:29,506
Panienko,
minister, z kt贸rym id臋 na kolacj臋,
190
00:17:29,590 --> 00:17:35,136
nie b臋dzie zadowolony,
偶e dziennikarka rz膮dowej gazety
191
00:17:35,221 --> 00:17:36,972
my艣li w ten spos贸b.
192
00:17:37,055 --> 00:17:39,307
Nikt mi nie zarzuci braku patriotyzmu.
193
00:17:39,392 --> 00:17:41,893
Tak偶e wtedy, gdy wywiad si臋 uka偶e.
194
00:17:41,978 --> 00:17:46,231
Prosz臋 si臋 spieszy膰, bo nie b臋dzie
mia艂a pani materia艂u. Zosta艂o 20 minut.
195
00:17:47,399 --> 00:17:50,820
Przez tyle lat widzia艂am
pa艅skie zdj臋cie. Wsz臋dzie.
196
00:17:50,902 --> 00:17:54,991
Wszyscy je pami臋tamy
z czasopism, z gazet, z telewizji.
197
00:17:55,700 --> 00:17:58,619
Miliony kopii na ca艂ym 艣wiecie.
198
00:17:58,702 --> 00:18:02,039
By艂o na koszulkach kapelusikach,
plakatach, wsz臋dzie.
199
00:18:02,122 --> 00:18:05,960
W niekt贸rych miastach
s膮 z niego murale, czy si臋 myl臋?
200
00:18:06,711 --> 00:18:08,254
Nie.
201
00:18:08,336 --> 00:18:12,590
Napisano o nim ksi膮偶ki.
Pan sam napisa艂 kilka.
202
00:18:13,801 --> 00:18:17,470
Fotografia sta艂a si臋 tematem prac
naukowych i program贸w telewizyjnych.
203
00:18:17,554 --> 00:18:20,975
Grupy antyglobalizacyjne
wzi臋艂y j膮 na sztandary.
204
00:18:22,225 --> 00:18:24,769
Sytuacja bez precedensu.
205
00:18:24,853 --> 00:18:27,897
To samo by艂o ze zdj臋ciem Che Guevary.
206
00:18:27,981 --> 00:18:30,735
Nie to samo!
Niech pan nie b臋dzie skromny.
207
00:18:32,486 --> 00:18:35,447
- Ma pani racj臋.
- By艂 pan zadowolony?
208
00:18:36,322 --> 00:18:40,369
To szczytowe osi膮gni臋cie
i marzenie ka偶dego fotografa.
209
00:18:40,452 --> 00:18:41,995
I rozkr臋ci艂 si臋 biznes.
210
00:18:42,078 --> 00:18:46,125
Co dzisiaj nie jest biznesem?
Nawet pok贸j nim jest.
211
00:18:47,918 --> 00:18:50,086
To by艂by 艣wietny tytu艂!
212
00:18:50,171 --> 00:18:51,671
Nie o艣mieli si臋 pani!
213
00:18:53,214 --> 00:18:55,091
Spokojnie, 偶artowa艂am.
214
00:18:59,680 --> 00:19:02,224
Szczytowe osi膮gni臋cie.
215
00:19:02,307 --> 00:19:05,936
W wieku 28 lat. Co pan robi艂 p贸藕niej?
216
00:19:06,811 --> 00:19:08,731
Dalej pracowa艂em jako fotograf.
217
00:19:08,813 --> 00:19:10,899
Nic wi臋cej ju偶 pan nie osi膮gn膮艂.
218
00:19:10,982 --> 00:19:12,817
Nie mia艂em takiej potrzeby.
219
00:19:13,568 --> 00:19:16,530
Ale nigdy ju偶 pan nie by艂
korespondentem wojennym.
220
00:19:16,614 --> 00:19:18,281
- Nie.
- Dlaczego?
221
00:19:19,158 --> 00:19:22,452
- Z powodu nogi.
- Nie by艂o innych powod贸w?
222
00:19:24,413 --> 00:19:28,584
- By艂y, prawda?
- Nie odpowiadam na pytania osobiste.
223
00:19:28,666 --> 00:19:31,420
To b臋d臋 musia艂a
sama wymy艣li膰 odpowiedzi.
224
00:19:36,466 --> 00:19:38,177
Niez艂a z pani dziennikarka.
225
00:19:39,094 --> 00:19:41,721
Umie pani postawi膰 cz艂owieka pod 艣cian膮.
226
00:19:42,472 --> 00:19:44,767
Nie chcia艂am by膰 taka gro藕na.
227
00:19:52,733 --> 00:19:55,485
- Co pani tu robi?
- S艂ucham?
228
00:19:57,612 --> 00:19:59,782
Co pani tu jeszcze robi?
229
00:19:59,865 --> 00:20:04,160
M艂oda, wykszta艂cona,
zna pani j臋zyki, nie znosi re偶imu.
230
00:20:04,245 --> 00:20:07,123
- Co pani膮 tu trzyma?
- Tu si臋 urodzi艂am.
231
00:20:07,205 --> 00:20:09,082
Tu le偶膮 ko艣ci mojego ludu.
232
00:20:10,333 --> 00:20:14,003
- Nie chce pani lepszego 偶ycia?
- Wi臋kszych pieni臋dzy?
233
00:20:14,922 --> 00:20:17,508
- Na przyk艂ad.
- Gdybym chcia艂a,
234
00:20:17,591 --> 00:20:21,011
robi艂abym lask臋 przedstawicielom ONZ
235
00:20:21,094 --> 00:20:23,721
i zachodnim celebrytom, jak pan.
236
00:20:27,892 --> 00:20:31,355
Nie chce pani godnego 偶ycia?
Wi臋kszej wygody?
237
00:20:32,148 --> 00:20:35,900
Ciep艂ej wody, pr膮du bez przerw.
238
00:20:35,984 --> 00:20:38,154
Nie chcia艂aby pani by膰 szcz臋艣liwa?
239
00:20:38,988 --> 00:20:42,198
Chce pan wiedzie膰,
czy pr贸buje pan by膰 mi艂y?
240
00:20:42,283 --> 00:20:44,242
- Chc臋 wiedzie膰.
- S膮dzi pan,
241
00:20:44,325 --> 00:20:46,828
- 偶e tu nikt nie jest szcz臋艣liwy?
- A pani jest?
242
00:20:53,294 --> 00:20:54,460
Co pani pisze?
243
00:20:55,087 --> 00:20:58,631
Pytanie: "Czy s膮dzi pan,
偶e nasz nar贸d jest szcz臋艣liwy?".
244
00:20:58,716 --> 00:21:03,721
Odpowied藕: "Trudno si臋 podnie艣膰
po d艂ugiej, okrutnej wojnie,"
245
00:21:03,803 --> 00:21:07,600
"ale na pewno nowy rz膮d robi, co w jego
mocy, by da膰 dobrobyt wszystkim,"
246
00:21:07,682 --> 00:21:11,853
"niezale偶nie,
po kt贸rej stronie konfliktu stali".
247
00:21:12,813 --> 00:21:15,107
Sam bym tego lepiej nie uj膮艂.
248
00:21:15,941 --> 00:21:19,612
- Nie odpowiedzia艂a pani na pytanie.
- Jest zbyt osobiste.
249
00:21:19,694 --> 00:21:22,363
Pani te偶 mi zadaje takie pytania.
250
00:21:23,156 --> 00:21:24,949
Ale to nie ja jestem s艂awna.
251
00:21:27,620 --> 00:21:29,246
Co chce pani wiedzie膰?
252
00:21:30,163 --> 00:21:33,791
Prosz臋 mi opowiedzie膰 o zdj臋ciu,
o chwili, kiedy je pan zrobi艂.
253
00:21:33,876 --> 00:21:37,962
Mo偶e to pani wyczyta膰
w ka偶dym artykule na ten temat.
254
00:21:38,047 --> 00:21:41,090
Wola艂abym us艂ysze膰 z pana ust. Prosz臋.
255
00:21:52,937 --> 00:21:55,730
To by艂y ostatnie dni walk w stolicy.
256
00:21:57,565 --> 00:21:59,859
Rebelianci kontrolowali po艂ow臋 kraju
257
00:21:59,944 --> 00:22:02,404
i oblegali miasto od kilku tygodni.
258
00:22:02,487 --> 00:22:05,031
Jego upadek by艂 kwesti膮 czasu.
259
00:22:05,114 --> 00:22:09,744
Trwa艂y ci膮gle naloty.
Dwa-trzy razy dziennie.
260
00:22:10,454 --> 00:22:11,871
Nie musz臋 pani m贸wi膰.
261
00:22:14,499 --> 00:22:16,752
Pojecha艂em do szko艂y w 艣r贸dmie艣ciu.
262
00:22:18,003 --> 00:22:19,629
Prowadzili j膮 misjonarze.
263
00:22:20,631 --> 00:22:24,009
Mia艂em zrobi膰 zdj臋cia codziennego
偶ycia dzieci, nauczycieli,
264
00:22:24,092 --> 00:22:27,137
tego, jak staraj膮 si臋
偶y膰 jakby nigdy nic.
265
00:22:28,097 --> 00:22:31,432
Ludzka strona wojny
do dodatku niedzielnego.
266
00:22:46,699 --> 00:22:49,158
Nagle zawy艂y syreny.
267
00:22:49,827 --> 00:22:53,079
Wszyscy
pobiegli艣my do schronu, niedaleko.
268
00:22:53,163 --> 00:22:55,833
Zatrzyma艂em si臋, bo robi艂em zdj臋cia.
269
00:22:55,915 --> 00:22:59,378
Zanim si臋 spostrzeg艂em,
zobaczy艂em nad g艂ow膮 bombowce.
270
00:23:12,016 --> 00:23:14,602
Przyspieszy艂em,
ale stoj膮c na progu schronu,
271
00:23:14,684 --> 00:23:16,437
odwr贸ci艂em si臋 w stron臋 szko艂y.
272
00:23:17,520 --> 00:23:21,149
Zobaczy艂em j膮.
Jedna dziewczynka zosta艂a z ty艂u.
273
00:23:21,232 --> 00:23:25,446
Wybieg艂a z ksi膮偶k膮 pod pach膮 na ulic臋.
Zatrzyma艂a si臋.
274
00:23:25,529 --> 00:23:27,323
Nie wiedzia艂a, dok膮d ucieka膰.
275
00:23:27,405 --> 00:23:30,533
Wszystkie budynku by艂y zburzone
i wygl膮da艂y tak samo.
276
00:23:30,616 --> 00:23:34,537
Biedactwo. Sta艂a, zagubiona.
277
00:23:35,246 --> 00:23:40,628
Wyj膮艂em aparat, nastawi艂em ostro艣膰,
a wtedy bomba uderzy艂a w szko艂臋.
278
00:23:43,588 --> 00:23:45,257
P艂omienie ogarn臋艂y wszystko,
279
00:23:45,341 --> 00:23:47,759
wybuch rzuci艂 ni膮 o 10 metr贸w.
280
00:23:58,019 --> 00:24:02,357
Przez chwil臋, przez u艂amek sekundy,
281
00:24:04,192 --> 00:24:08,154
gdy lecia艂a w powietrzu,
spojrza艂a na mnie.
282
00:24:10,366 --> 00:24:12,910
W obiektyw.
283
00:24:15,829 --> 00:24:19,040
Nie wiedzia艂em o tym,
dop贸ki nie wywo艂a艂em zdj臋膰.
284
00:24:19,123 --> 00:24:23,795
Chcia艂em pobiec i jej pom贸c,
ale kolejna bomba wybuch艂a obok mnie.
285
00:24:23,879 --> 00:24:25,255
Straci艂em przytomno艣膰.
286
00:24:28,300 --> 00:24:29,927
Urwa艂o mi nog臋
287
00:24:30,678 --> 00:24:33,222
Dowiedzia艂em si臋, 偶e ruch oporu
288
00:24:33,305 --> 00:24:35,973
trzyma艂 amunicj臋
w szko艂ach i szpitalach.
289
00:24:36,976 --> 00:24:39,019
Dlatego wybuch by艂 taki
290
00:24:40,436 --> 00:24:42,147
gwa艂towny.
291
00:24:42,230 --> 00:24:46,234
Ostro偶nie, nie poplam sukienki.
Musz臋 j膮 odda膰 popo艂udniu.
292
00:24:47,235 --> 00:24:48,862
Czy mog臋 j膮 zatrzyma膰?
293
00:24:50,030 --> 00:24:52,198
Nie b臋dzie ci potrzebna.
294
00:24:53,158 --> 00:24:56,119
- Przynios艂a艣 w艂asne ubrania?
- Tak.
295
00:24:58,330 --> 00:25:01,290
Ju偶 nigdy pan nie s艂ysza艂
o tej dziewczynce?
296
00:25:01,375 --> 00:25:04,044
Nigdy. Jakby si臋 zapad艂a pod ziemi臋.
297
00:25:06,964 --> 00:25:09,842
Le偶a艂em trzy tygodnie
w lazarecie Czerwonego Krzy偶a.
298
00:25:10,716 --> 00:25:14,554
Kiedy wyszed艂em,
stara艂em si臋 j膮 znale藕膰,
299
00:25:15,764 --> 00:25:17,723
ale nikt nic o niej nie wiedzia艂.
300
00:25:18,684 --> 00:25:21,394
Nawet jej nauczyciele w szkole misyjnej?
301
00:25:21,478 --> 00:25:24,064
Niekt贸rzy m贸wili, 偶e j膮 poznaj膮.
302
00:25:24,690 --> 00:25:26,984
Ale zna pani t臋 g艂upi膮 manier臋 ksi臋偶y
303
00:25:27,066 --> 00:25:29,735
- daj膮 biblijne imiona ka偶dej sierocie.
304
00:25:32,990 --> 00:25:38,286
Poruszy艂em niebo i ziemi臋, by dowiedzie膰
si臋 jej prawdziwego imienia. Na pr贸偶no.
305
00:25:39,788 --> 00:25:44,126
Dziewczynka pojawi艂a si臋
znik膮d i przepad艂a bez wie艣ci.
306
00:25:44,834 --> 00:25:48,839
Dlaczego jej pan szuka艂?
Czu艂 si臋 pan winny?
307
00:25:51,717 --> 00:25:55,845
Nie mia艂em trzydziestki,
kiedy zrobi艂em to zdj臋cie. Oczywi艣cie.
308
00:25:57,054 --> 00:25:59,349
Gdybym j膮 zawo艂a艂,
kiedy sta艂a zagubiona,
309
00:26:00,100 --> 00:26:03,144
podbieg艂aby do mnie
i nic by si臋 nie sta艂o.
310
00:26:07,023 --> 00:26:09,025
I nie by艂oby zdj臋cia.
311
00:26:10,943 --> 00:26:14,280
- To prawda.
- 呕a艂uje pan?
312
00:26:16,784 --> 00:26:19,285
Nie zadawa艂em sobie tego pytania od lat.
313
00:26:20,120 --> 00:26:23,874
A pani jako dziennikarka
nie powinna go stawia膰.
314
00:26:24,999 --> 00:26:27,169
Jako dziennikarka - mo偶e.
315
00:26:27,252 --> 00:26:29,797
Ale wci膮偶 my艣l臋
o tej biednej dziewczynce.
316
00:26:30,631 --> 00:26:33,007
Nie by艂a 艣wiadoma tego, co si臋 sta艂o.
317
00:26:33,883 --> 00:26:36,928
Prawdopodobnie
nie wiedzia艂a, 偶e tam sta艂em.
318
00:26:37,553 --> 00:26:40,306
Mo偶e nie. A je艣li prze偶y艂a?
319
00:26:40,932 --> 00:26:43,352
Je艣li zobaczy艂a po latach to zdj臋cie
320
00:26:43,434 --> 00:26:48,107
i tysi膮c razy si臋 zastanawia艂a:
"Dlaczego ten m臋偶czyzna mi nie pom贸g艂?"
321
00:26:48,189 --> 00:26:51,443
- Ma艂o prawdopodobne.
- 呕e by pan jej pom贸g艂?
322
00:26:51,526 --> 00:26:54,613
- 呕e wci膮偶 偶yje.
- S膮dzi pan, 偶e umar艂a?
323
00:26:56,280 --> 00:26:59,951
Powiedzia艂em: "ma艂o prawdopodobne",
a nie "niemo偶liwe".
324
00:27:01,578 --> 00:27:03,413
Je艣li zgin臋艂a,
325
00:27:04,164 --> 00:27:07,458
to tym bardziej powinien
by艂 pan jej pom贸c.
326
00:27:11,213 --> 00:27:15,676
Pytania natury moralnej
stawia艂em sobie tysi膮c razy.
327
00:27:15,758 --> 00:27:19,012
I to znacznie g艂臋bsze, ni偶 te,
kt贸re tu pani usi艂uje mi wcisn膮膰.
328
00:27:19,929 --> 00:27:23,849
Nie ma co analizowa膰, co by by艂o.
Nie da si臋 zmieni膰 przesz艂o艣ci.
329
00:27:26,145 --> 00:27:28,604
Co by pan zrobi艂,
gdyby j膮 pan dzi艣 spotka艂
330
00:27:29,397 --> 00:27:31,024
T臋 dziewczynk臋?
331
00:27:34,236 --> 00:27:38,073
Wyobra藕my sobie, 偶e 偶yje,
偶e jest doros艂a.
332
00:27:38,781 --> 00:27:40,742
呕e jest w tym hotelu.
333
00:27:40,825 --> 00:27:46,415
呕e spotyka j膮 pan na korytarzu
lub na ulicy.
334
00:27:47,832 --> 00:27:50,251
- Pozna艂by j膮 pan?
- Sk膮d mam wiedzie膰?
335
00:27:52,171 --> 00:27:53,714
My艣l臋, 偶e tak.
336
00:28:00,304 --> 00:28:02,430
Zna pan jej twarz na pami臋膰.
337
00:28:04,307 --> 00:28:05,934
Co by jej pan powiedzia艂.
338
00:28:07,811 --> 00:28:09,438
Przeprosi艂by pan?
339
00:28:12,274 --> 00:28:13,899
Wojna nie by艂a moj膮 win膮.
340
00:28:17,653 --> 00:28:20,282
Dziwne, jak 偶ycie mo偶e si臋 zmieni膰
w u艂amku sekundy.
341
00:28:20,948 --> 00:28:25,411
Pewnego dnia spada bomba.
Dziewczynka wychodzi ze szko艂y.
342
00:28:26,454 --> 00:28:30,209
Kto艣 celuje do nas z pistoletu.
Wszystko si臋 wywraca.
343
00:28:31,084 --> 00:28:33,252
- My艣la艂 pan o tym wcze艣niej?
- Kiedy?
344
00:28:34,337 --> 00:28:37,715
Przy oknie, kiedy zobaczy艂 pan kobiet臋,
kt贸ra si臋 zabi艂a.
345
00:28:41,678 --> 00:28:43,305
Tak, co艣 w tym stylu.
346
00:28:44,180 --> 00:28:48,100
To musi by膰 dla pana trudne,
szczeg贸lnie tego dnia.
347
00:28:48,185 --> 00:28:51,647
- Sam pan powiedzia艂.
- Nie rozwijajmy tego tematu.
348
00:28:54,565 --> 00:28:56,734
Przepraszam. Ale pan rozumie.
349
00:28:56,818 --> 00:29:02,698
Pan - Frederick Salomon,
偶ywa legenda fotoreporta偶u.
350
00:29:02,783 --> 00:29:06,035
- Bez przesady.
- Chc臋 wiedzie膰 o panu wszystko!
351
00:29:06,118 --> 00:29:08,120
Nikt nie chce wiedzie膰 wszystkiego
352
00:29:08,954 --> 00:29:11,208
Gro偶ono panu 艣mierci膮?
353
00:29:14,669 --> 00:29:18,966
Anonimowo. Ostatnio mailem.
354
00:29:19,049 --> 00:29:24,680
- Co w nich pisano?
- To samo, co pani m贸wi艂a. Jak to sz艂o?
355
00:29:25,346 --> 00:29:28,182
"Nieszcz臋艣cie naszego ludu"
356
00:29:28,265 --> 00:29:31,770
"sta艂o si臋 tanim symbolem winy Zachodu".
357
00:29:35,691 --> 00:29:39,193
Dziwne. Taki minus s艂awy.
358
00:29:39,861 --> 00:29:43,364
Nagle stajesz si臋
odpowiedzialny za niedol臋 ludzi,
359
00:29:43,448 --> 00:29:46,076
kt贸rzy mieszkaj膮
tysi膮ce kilometr贸w od ciebie.
360
00:29:46,159 --> 00:29:47,827
To normalne.
361
00:29:47,911 --> 00:29:52,582
Zbi艂 pan maj膮tek na zdj臋ciu zrobionym
w kraju, kt贸ry zazna艂 samych nieszcz臋艣膰.
362
00:29:52,666 --> 00:29:54,668
Niekt贸rzy mog膮 by膰 tym ura偶eni.
363
00:29:57,337 --> 00:29:59,797
Chyba ma pani wystarczaj膮cy materia艂?
364
00:30:01,590 --> 00:30:05,219
Tak, dokumentacja, kt贸r膮 zebra艂am
i pana wypowiedzi wystarcz膮.
365
00:30:05,302 --> 00:30:10,433
Zatem przepraszam.
Mi艂o by艂o pogaw臋dzi膰. Dzi臋kuj臋.
366
00:30:18,108 --> 00:30:20,569
- Jeszcze co艣.
- Co?
367
00:30:21,652 --> 00:30:24,906
Nie mog臋 uwierzy膰,
偶e pan o tym nie pomy艣la艂.
368
00:30:26,742 --> 00:30:29,619
Trzeba jako艣 zilustrowa膰 wywiad.
369
00:30:29,702 --> 00:30:33,081
Oczywi艣cie. Ma pani aparat?
370
00:30:33,164 --> 00:30:35,375
Nie, zrobi臋 portret.
371
00:30:35,458 --> 00:30:38,586
- Ale rysunek?
- To m贸j pomys艂.
372
00:30:39,378 --> 00:30:43,340
Fotografowa膰 najs艂ynniejszego
fotografa w historii?
373
00:30:43,425 --> 00:30:46,761
To zbyt proste. A ja nie藕le rysuj臋.
374
00:30:46,845 --> 00:30:49,431
Nie w膮tpi臋. Czy to potrwa d艂ugo?
375
00:30:49,513 --> 00:30:53,017
Nie. Zrobi臋 tylko szkic.
Prosz臋 wygodnie usi膮艣膰.
376
00:31:02,152 --> 00:31:04,821
Bez obaw, wyjdzie pan 艣wietnie.
377
00:31:04,904 --> 00:31:08,784
Fotografia nie mo偶e k艂ama膰,
ale rysunek - jak najbardziej.
378
00:31:08,866 --> 00:31:11,119
Fotografia te偶.
379
00:31:13,747 --> 00:31:17,958
Prosz臋, sukienka.
Nie idzie pan pod prysznic?
380
00:31:19,835 --> 00:31:22,589
Nie warto, i tak si臋 znowu spoc臋.
381
00:31:23,799 --> 00:31:25,425
Przyni贸s艂 pan tabletki?
382
00:31:26,884 --> 00:31:28,553
Oczywi艣cie.
383
00:31:28,636 --> 00:31:31,890
Nie lubi臋 mie膰 d艂ug贸w,
szczeg贸lnie u ciebie.
384
00:31:34,433 --> 00:31:36,227
To te same leki.
385
00:31:37,269 --> 00:31:39,022
Kiedy c贸rka wyzdrowieje,
386
00:31:40,232 --> 00:31:44,860
podawaj jej czerwon膮 po obiedzie,
a dwie zielone przed snem.
387
00:31:44,945 --> 00:31:47,280
Przy tej dawce by艂o dobrze, prawda?
388
00:31:47,364 --> 00:31:52,910
Nadal bola艂o, ale mog艂a spa膰 w nocy.
I nie kaszla艂a.
389
00:31:57,707 --> 00:31:59,334
Co si臋 m贸wi?
390
00:32:01,670 --> 00:32:03,422
Dzi臋kuj臋, doktorze Arellano.
391
00:32:09,928 --> 00:32:12,429
Pomaga膰 ci to czysta przyjemno艣膰.
392
00:32:15,725 --> 00:32:19,312
Gdyby co艣 si臋 zmieni艂o,
393
00:32:20,730 --> 00:32:24,609
gdyby si臋 obudzi艂a,
zawiadomi mnie pan od razu?
394
00:32:24,692 --> 00:32:26,527
Oczywi艣cie.
395
00:32:30,031 --> 00:32:32,200
Do zobaczenia za tydzie艅.
396
00:32:36,453 --> 00:32:38,081
Zaczekaj!
397
00:32:39,416 --> 00:32:41,876
Nie wychod藕! Mam niespodziank臋!
398
00:32:44,129 --> 00:32:45,464
Prezent?
399
00:32:46,881 --> 00:32:48,633
By膰 mo偶e. Jeszcze nie wiem.
400
00:32:50,343 --> 00:32:51,802
Nie rozumiem.
401
00:32:53,513 --> 00:32:56,183
Za dziesi臋膰 minut mam spotkanie.
402
00:32:58,058 --> 00:32:59,728
Prosz臋 si臋 nie rusza膰.
403
00:33:02,189 --> 00:33:04,441
To znajomy lekarz ze Stan贸w.
404
00:33:06,108 --> 00:33:08,653
Poprosi艂em, 偶eby zbada艂 Sar臋.
405
00:33:09,696 --> 00:33:11,071
Wyleczy j膮?
406
00:33:11,781 --> 00:33:14,742
Ta choroba jest nieuleczalna.
407
00:33:14,825 --> 00:33:17,953
- Ale w Ameryce...
- Tam te偶.
408
00:33:18,704 --> 00:33:21,040
Ale przy odpowiednim leczeniu
409
00:33:21,124 --> 00:33:23,960
mog艂aby prowadzi膰 normalne
偶ycie przez wiele lat.
410
00:33:24,836 --> 00:33:28,673
Mo偶e rz膮d by艂by zainteresowany
wys艂aniem jej na kuracj臋.
411
00:33:29,882 --> 00:33:34,303
To by艂by humanitarny gest,
kt贸ry doceni 艣wiatowa opinia publiczna.
412
00:33:35,930 --> 00:33:38,182
Moja c贸reczka na Zachodzie...
413
00:33:38,265 --> 00:33:39,976
Poczekaj.
414
00:33:41,269 --> 00:33:43,979
Najpierw musi si臋 zgodzi膰
m贸j przyjaciel.
415
00:33:44,980 --> 00:33:49,069
Potem trzeba si臋 upewni膰,
偶e Sara znios艂aby d艂ug膮 podr贸偶.
416
00:33:50,070 --> 00:33:52,489
Na pewno da rad臋. Jest silna.
417
00:33:54,324 --> 00:33:58,035
P贸藕niej musia艂aby to opisa膰 prasa.
418
00:33:59,496 --> 00:34:03,749
Ale to 偶aden problem,
dziennikarze kochaj膮 takie historie.
419
00:34:04,541 --> 00:34:06,418
Kiedy by j膮 zabrali?
420
00:34:08,170 --> 00:34:11,799
Zobaczymy. Je艣li wszystko
p贸jdzie dobrze, to za kilka tygodni.
421
00:34:12,509 --> 00:34:15,095
Musimy monitorowa膰 艣pi膮czk臋.
422
00:34:16,845 --> 00:34:19,266
Masz ogromne szcz臋艣cie, Ido.
423
00:34:19,349 --> 00:34:21,976
Dlaczego
wcze艣niej mi pan tego nie powiedzia艂.
424
00:34:22,059 --> 00:34:24,271
Masz ogromne szcz臋艣cie.
425
00:34:25,772 --> 00:34:27,231
Czy mnie te偶 pan zabierze?
426
00:34:27,941 --> 00:34:31,694
- Na spotkanie z koleg膮?
- Nie, do Stan贸w, z Sar膮.
427
00:34:33,237 --> 00:34:35,030
Czemu nie.
428
00:34:35,991 --> 00:34:40,244
Dziennikarze b臋d膮 chcieli rozmawia膰
z bohaterk膮 tej opowie艣ci, czyli z tob膮.
429
00:34:40,327 --> 00:34:41,454
Rozumiesz?
430
00:34:42,163 --> 00:34:47,168
Je艣li wszystko si臋 u艂o偶y,
b臋dziesz w mediach. B臋dziesz s艂awna.
431
00:34:47,876 --> 00:34:51,047
S艂awa mnie nie interesuje.
Chc臋 tylko, 偶eby moja c贸rka 偶y艂a.
432
00:34:51,131 --> 00:34:52,424
Oczywi艣cie.
433
00:34:53,799 --> 00:34:58,388
- Dlaczego pan tyle dla mnie robi?
- Od tego jest ONZ.
434
00:34:58,470 --> 00:35:00,848
Pilnujemy demokracji,
435
00:35:00,932 --> 00:35:04,894
piszemy traktaty pokojowe, pomagamy tym,
kt贸rzy mieli mniej szcz臋艣cia.
436
00:35:04,977 --> 00:35:07,188
- M贸wi臋 powa偶ne.
- Ja te偶.
437
00:35:08,231 --> 00:35:10,274
Chc臋 pom贸c twojej c贸rce
438
00:35:10,358 --> 00:35:14,863
i temu rz膮dowi, robi膮c mu dobry PR.
439
00:35:14,945 --> 00:35:16,906
Wszyscy wygrywaj膮.
440
00:35:16,989 --> 00:35:19,284
G贸wno mnie obchodzi nasz rz膮d.
441
00:35:21,119 --> 00:35:24,288
Nie klnij,
bo wyszoruj臋 ci buzi臋 myd艂em.
442
00:35:24,371 --> 00:35:27,125
- Czy jeszcze d艂ugo?
- Nie, prosz臋 siedzie膰 bez ruchu.
443
00:35:29,127 --> 00:35:30,253
Jeste艣 g艂odna?
444
00:35:32,129 --> 00:35:33,632
Jad艂a艣 艣niadanie?
445
00:35:36,633 --> 00:35:38,177
A wczoraj kolacj臋?
446
00:35:42,473 --> 00:35:44,433
Tak nie mo偶e by膰.
447
00:35:44,516 --> 00:35:48,438
Musisz je艣膰!
Inaczej nie b臋dziesz mia艂a si艂y.
448
00:35:50,272 --> 00:35:53,942
Za ma艂o ci p艂ac膮 w fabryce?
449
00:35:59,615 --> 00:36:03,702
Jak to si臋 sta艂o?
Nigdy mi nie opowiada艂a艣.
450
00:36:04,412 --> 00:36:08,583
Nie wiem. Mam takie plecy
od dziecka, ale nic nie pami臋tam.
451
00:36:14,588 --> 00:36:17,216
Doktorze, mog臋 o co艣 spyta膰?
452
00:36:18,218 --> 00:36:19,594
S艂ucham.
453
00:36:21,512 --> 00:36:24,808
Dlaczego pan zdejmuje
obr膮czk臋, kiedy si臋 spotykamy.
454
00:36:25,682 --> 00:36:27,184
Wstydzi si臋 pan?
455
00:36:29,104 --> 00:36:30,896
Robi臋 to z szacunku.
456
00:36:32,607 --> 00:36:34,818
- Z szacunku?
- Tak.
457
00:36:35,819 --> 00:36:37,278
Dla kogo?
458
00:36:41,032 --> 00:36:42,783
No tak, dla niej.
459
00:36:44,451 --> 00:36:46,162
My艣lisz, 偶e to g艂upie?
460
00:36:50,791 --> 00:36:55,630
Nie rozumiesz.
Szanuj臋 to, co symbolizuje obr膮czka.
461
00:36:57,257 --> 00:37:03,012
呕on臋, ale te偶 ma艂偶e艅stwo,
sakrament, porz膮dek.
462
00:37:04,721 --> 00:37:08,184
Cywilizacja wspiera si臋
na tych symbolach.
463
00:37:09,185 --> 00:37:11,019
I nasza, i wasza.
464
00:37:13,021 --> 00:37:14,941
Na wasz spos贸b oczywi艣cie.
465
00:37:16,401 --> 00:37:18,819
My艣la艂am, 偶e to dlatego,
偶e kocha pan 偶on臋.
466
00:37:20,320 --> 00:37:21,781
Te偶.
467
00:37:25,117 --> 00:37:26,911
Gdybym kogo艣 kocha艂a,
468
00:37:26,995 --> 00:37:29,914
nie da艂abym mu wyjecha膰
na drugi koniec 艣wiata.
469
00:37:38,423 --> 00:37:41,593
Ma pan wi臋cej czekolady?
Sara j膮 uwielbia.
470
00:37:50,601 --> 00:37:51,768
Halo?
471
00:37:54,063 --> 00:37:56,481
- Gotowe, mo偶e si臋 pan odpr臋偶y膰.
- 艢wietnie!
472
00:37:56,566 --> 00:37:58,193
Arellano. Tak.
473
00:37:59,526 --> 00:38:00,986
Gdzie on jest?
474
00:38:01,069 --> 00:38:03,865
- Czy wreszcie sko艅czyli艣my?
- Nie chce pan zobaczy膰?
475
00:38:03,948 --> 00:38:05,282
Dobrze, ju偶 schodz臋.
476
00:38:05,366 --> 00:38:09,579
- Nie. Ufam w pani talent.
- Nigdy pan nie widzia艂 czego艣 takiego.
477
00:38:11,247 --> 00:38:13,833
M贸j kolega ju偶 jest.
478
00:38:13,917 --> 00:38:15,709
Zaczekaj, zaraz wracam.
479
00:38:21,549 --> 00:38:24,927
- Obejrz臋 w druku.
- Nie jest pan ciekawy?
480
00:38:25,010 --> 00:38:26,637
Dobra, zobacz臋.
481
00:38:36,396 --> 00:38:39,149
- Co to jest?!
- Nie podoba si臋 panu?
482
00:38:39,984 --> 00:38:43,362
- Jak 艣mia艂a艣! To nie jest 艣mieszne!
- Nie podoba si臋, szkoda.
483
00:38:43,446 --> 00:38:46,241
Wyjd藕 st膮d! Prosz臋 wyj艣膰!
484
00:38:47,325 --> 00:38:49,660
Nie widzi pan podobie艅stwa?
485
00:38:51,287 --> 00:38:54,457
- M贸wi Frederick Salomon.
- Od艂贸偶 s艂uchawk臋.
486
00:38:58,711 --> 00:39:02,673
Wszystko w porz膮dku.
Nie wysy艂ajcie nikogo na g贸r臋.
487
00:39:02,757 --> 00:39:04,174
Co robisz?
488
00:39:04,258 --> 00:39:05,717
G艂upie pytanie!
489
00:39:06,970 --> 00:39:10,181
Celuj臋 do ciebie z pistoletu.
490
00:39:11,431 --> 00:39:13,058
Czego chcesz?
491
00:39:13,810 --> 00:39:16,980
Podnie艣 rysunek.
492
00:39:17,062 --> 00:39:19,147
Tak, dobrze,
493
00:39:23,902 --> 00:39:26,989
Przyjrzyj si臋!
Powiedzia艂am: przyjrzyj si臋.
494
00:39:27,991 --> 00:39:30,158
Dobrze, ju偶 patrz臋.
495
00:39:32,327 --> 00:39:33,912
Jak to zrobi艂a艣?
496
00:39:33,997 --> 00:39:36,749
Teraz powiedz, czy s膮 podobne?
497
00:39:41,211 --> 00:39:43,255
Dlaczego mi to robisz?
498
00:39:43,338 --> 00:39:47,342
To ja prowadz臋 wywiad i zadaj臋 pytania.
499
00:40:01,523 --> 00:40:04,819
Tak, s膮 podobne
500
00:40:04,903 --> 00:40:08,406
Zawsze mi m贸wiono,
偶e dobrze rysuj臋 twarze.
501
00:40:10,949 --> 00:40:12,702
I nigdy ich nie zapominam.
502
00:40:15,914 --> 00:40:17,498
Podobno c贸rki
503
00:40:19,708 --> 00:40:23,378
zwykle s膮 bardziej podobne
do ojc贸w ni偶 do matek.
504
00:40:23,462 --> 00:40:25,173
To nieludzkie.
505
00:40:25,798 --> 00:40:28,050
My艣la艂am, 偶e to b臋dzie zabawne.
506
00:40:29,217 --> 00:40:32,888
Najtrudniej by艂o mi odtworzy膰
twoj膮 s艂ynn膮 fotografi臋.
507
00:40:32,972 --> 00:40:34,931
Za du偶o emocji.
508
00:40:36,225 --> 00:40:38,144
Ale chyba wysz艂o nie藕le.
509
00:40:39,228 --> 00:40:42,023
- To tylko szkic, ale co艣 w sobie ma.
- Tak.
510
00:40:43,024 --> 00:40:45,026
Nie zapomnia艂am o 偶adnym szczeg贸le.
511
00:40:45,944 --> 00:40:49,446
Nawet napisa艂am tytu艂
ksi膮偶ki dziewczynki.
512
00:40:49,529 --> 00:40:50,906
Zobacz!
513
00:40:52,532 --> 00:40:53,826
Spokojnie
514
00:40:53,910 --> 00:40:59,456
"Po przebyciu wielu mil, balon
prosiaczka wyl膮dowa艂 w kraju w臋偶a."
515
00:41:00,166 --> 00:41:02,584
"Dzie艅 dobry - powiedzia艂 prosiaczek".
516
00:41:03,336 --> 00:41:07,672
"Dzie艅 dobry - odpowiedzia艂 mu w膮偶,
bardzo smutnym g艂osem."
517
00:41:07,756 --> 00:41:10,635
Nie r贸b takiej miny! To twoje dzie艂o!
518
00:41:11,719 --> 00:41:14,347
Fotografia, kt贸ra przynios艂a ci s艂aw臋.
519
00:41:14,429 --> 00:41:17,641
Tylko to ju偶 nie jest
anonimowa dziewczynka.
520
00:41:18,351 --> 00:41:21,562
To twoja c贸rka leci w powietrzu,
a jej cia艂o stoi w ogniu.
521
00:41:22,354 --> 00:41:24,691
To twoja c贸rka
patrzy na ciebie przera偶ona.
522
00:41:24,774 --> 00:41:28,361
Czy偶 nie wygl膮da - jak to uj膮艂e艣?
523
00:41:28,443 --> 00:41:29,904
Jak symbol pokoju?
524
00:41:36,326 --> 00:41:40,497
- Czego ode mnie chcesz?
- Kolejne oczywiste pytanie.
525
00:41:41,916 --> 00:41:45,461
Mog艂am ci臋 zabi膰,
zanim zacz膮艂 si臋 ten wywiad.
526
00:41:46,045 --> 00:41:50,133
To by by艂o zbyt proste, bezcelowe.
Tch贸rzliwe.
527
00:41:51,801 --> 00:41:55,679
Egzekucji
nie powinno si臋 robi膰 z ukrycia.
528
00:41:57,347 --> 00:41:59,224
Chcia艂am widzie膰 twoj膮 twarz.
529
00:41:59,307 --> 00:42:02,352
Chcia艂am, 偶eby艣 wiedzia艂,
czym zas艂u偶y艂e艣 na 艣mier膰.
530
00:42:03,520 --> 00:42:05,063
Chcia艂am ci臋 pozna膰.
531
00:42:05,147 --> 00:42:09,902
Mo偶e nawet da膰 drug膮 szans臋,
gdybym zobaczy艂a cie艅 skruchy.
532
00:42:09,986 --> 00:42:13,363
"Dlaczego jeste艣 smutny?"
533
00:42:13,447 --> 00:42:15,742
"Bo nie mam przyjaci贸艂."
534
00:42:15,825 --> 00:42:19,744
"Inne zwierz膮tka si臋 mnie boj膮
- powiedzia艂 w膮偶."
535
00:42:19,829 --> 00:42:24,249
"Mam k艂y pe艂ne jadu,
nikt si臋 do mnie nie zbli偶a".
536
00:42:24,332 --> 00:42:28,337
- Do kt贸rej grupy partyzant贸w nale偶ysz?
- Nie jestem fanatyczk膮.
537
00:42:28,420 --> 00:42:31,214
- Sp贸jrz na siebie.
- Nie obra偶aj mnie.
538
00:42:32,090 --> 00:42:34,342
- Nie mo偶esz mnie zabi膰.
- Dlaczego?
539
00:42:34,427 --> 00:42:37,429
"Ja si臋 ciebie nie boj臋
- powiedzia艂 prosiaczek."
540
00:42:37,513 --> 00:42:40,850
"Dlaczego? Powiniene艣 si臋 ba膰".
541
00:42:40,932 --> 00:42:43,269
Po艂owa hotelu wie, 偶e jeste艣my tu razem.
542
00:42:43,352 --> 00:42:46,439
Wiedz膮 w twojej redakcji, w moim biurze.
543
00:42:46,522 --> 00:42:48,315
Po艂膮cz膮 kropki. Us艂ysz膮 wystrza艂.
544
00:42:51,359 --> 00:42:54,654
W tym mie艣cie
nikt nie s艂yszy wystrza艂贸w.
545
00:42:54,739 --> 00:42:58,283
"To nie twoja wina,
偶e masz k艂y pe艂ne jadu."
546
00:42:58,367 --> 00:43:01,662
"A je艣li tak gorzko rozpaczasz,
nie mo偶esz by膰 taki z艂y".
547
00:43:01,746 --> 00:43:04,874
Jestem szanowan膮 dziennikark膮.
548
00:43:05,582 --> 00:43:09,586
Rano 艣piewa艂am w redakcji
hymn pa艅stwowy.
549
00:43:09,669 --> 00:43:14,092
A wieczorem b臋d臋 w szoku, bo dowiem si臋,
偶e jako ostatnia widzia艂am ci臋 偶ywego.
550
00:43:14,175 --> 00:43:20,180
"W膮偶 popatrzy艂 na Prosiaczka
w臋偶owymi oczami pe艂nymi 艂ez."
551
00:43:20,264 --> 00:43:25,227
"Prosiaczek si臋 wzruszy艂.
Mog臋 ci臋 pog艂aska膰? - zapyta艂."
552
00:43:25,310 --> 00:43:27,772
- Nie dasz rady.
- Pewnie, 偶e tak!
553
00:43:27,854 --> 00:43:31,359
"Pewnie, 偶e tak
- szepn膮艂 z u艣miechem w膮偶."
554
00:43:32,318 --> 00:43:35,571
Prosiaczek podszed艂
555
00:43:35,654 --> 00:43:38,574
i przejecha艂 raciczk膮 po 艂uskach.
556
00:43:39,659 --> 00:43:42,787
"Twoja sk贸ra jest mi臋ciutka.
Nie spodziewa艂em si臋 tego!"
557
00:43:42,870 --> 00:43:46,623
Mam w portfelu pieni膮dze. We藕 wszystkie.
558
00:43:46,706 --> 00:43:50,293
- Ile mi proponujesz?
- Nie wiem. 500 dolar贸w.
559
00:43:50,377 --> 00:43:53,798
Tyle jest warte twoje 偶ycie?
G贸wniane 500 dolar贸w?
560
00:43:53,881 --> 00:43:58,593
Mam te偶 karty kredytowe. We藕
wszystko, tylko zostaw mnie w spokoju.
561
00:43:58,677 --> 00:44:00,930
"Ale zamiast odpowiedzie膰,"
562
00:44:01,013 --> 00:44:06,394
"w膮偶 otworzy paszcz臋,
pokaza艂 k艂y i - chrup!"
563
00:44:06,476 --> 00:44:08,437
"Spr贸bowa艂 ugry藕膰."
564
00:44:08,520 --> 00:44:10,940
"Prosiaczek cofn膮艂 si臋 wystraszony."
565
00:44:12,942 --> 00:44:14,527
"Dlaczego to robisz"
566
00:44:14,610 --> 00:44:17,196
- Dlaczego to robisz?
- Wy艣wiadczam ci przys艂ug臋.
567
00:44:17,280 --> 00:44:19,782
- Mnie?
- Podzi臋kuj mi!
568
00:44:19,866 --> 00:44:21,074
Za co?
569
00:44:21,741 --> 00:44:25,037
Nie ka偶dy mo偶e mie膰 tak znacz膮c膮 艣mier膰.
570
00:44:25,997 --> 00:44:28,832
Pomy艣l. Po 20 latach wracasz o kraju,
571
00:44:28,915 --> 00:44:32,336
kt贸ry da艂 ci s艂aw臋, i umierasz.
572
00:44:33,044 --> 00:44:35,672
I to akurat tego dnia.
573
00:44:35,755 --> 00:44:41,011
"W膮偶 znowu zap艂aka艂
i zwin膮艂 si臋 w swojej jamce,"
574
00:44:41,679 --> 00:44:43,931
"po czym rzek艂 w臋偶owym g艂osem:"
575
00:44:44,724 --> 00:44:47,476
"Teraz rozumiesz,
dlaczego jestem taki smutny?
576
00:44:49,520 --> 00:44:51,896
"Rozumiesz,
dlaczego jestem taki smutny?"
577
00:44:54,192 --> 00:44:56,861
W rocznic臋 艣mierci swojej c贸rki.
578
00:44:57,652 --> 00:45:02,907
Licz臋, 偶e zanios艂e艣 jej kwiaty na gr贸b,
zanim przyjecha艂e艣?
579
00:45:04,492 --> 00:45:06,829
B艂agam. Nie r贸b mi krzywdy.
580
00:45:06,911 --> 00:45:10,040
Nikomu nie powiem!
581
00:45:10,123 --> 00:45:12,751
- Daruj mi 偶ycie.
- Nie poni偶aj si臋.
582
00:45:13,502 --> 00:45:16,338
Zrobi臋 wszystko, o co poprosisz.
583
00:45:16,421 --> 00:45:18,590
- Wszystko?
- Wszystko!
584
00:45:19,258 --> 00:45:22,803
- Jest co艣, co bym od ciebie chcia艂a.
- Co?
585
00:45:23,595 --> 00:45:26,557
- Odpowiedz na jedno pytanie.
- Tylko tyle?
586
00:45:26,641 --> 00:45:30,352
Tak. I to proste.
Je艣li odpowiesz, daruj臋 ci 偶ycie.
587
00:45:31,436 --> 00:45:34,230
Je艣li si臋 pomylisz - zabij臋 ci臋.
588
00:45:35,190 --> 00:45:38,777
- To barbarzy艅stwo.
- Nie masz wyboru.
589
00:45:38,860 --> 00:45:41,404
Dobrze. Zadaj pytanie.
590
00:45:42,823 --> 00:45:44,784
- Jak si臋 nazywam?
- Co?
591
00:45:44,867 --> 00:45:47,954
Jak si臋 nazywam. Powiedz.
592
00:45:48,955 --> 00:45:51,999
- To jest to pytanie?
- Tak. Niezbyt trudne.
593
00:45:52,083 --> 00:45:54,669
Przedstawi艂am ci si臋 godzin臋 temu.
594
00:45:55,670 --> 00:45:57,296
Przepraszam!
595
00:45:57,380 --> 00:46:00,590
Nie pami臋tasz? Wystarczy samo imi臋.
596
00:46:01,592 --> 00:46:04,095
- Zaczekaj.
- Nie wiesz, prawda?
597
00:46:04,178 --> 00:46:06,846
- Nie. Przepraszam.
- Bo ci臋 to nie obchodzi.
598
00:46:06,930 --> 00:46:09,557
To znaczy teraz tak,
kiedy zale偶y od tego twoje 偶ycie.
599
00:46:10,351 --> 00:46:11,726
Prosz臋!
600
00:46:12,478 --> 00:46:14,647
- Hanna.
- Hanna...
601
00:46:14,729 --> 00:46:17,775
Mam na imi臋 Hanna.
602
00:46:18,818 --> 00:46:21,569
Przepraszam. Nie strzelaj!
603
00:46:22,238 --> 00:46:24,114
Podaj mi jaki艣 pow贸d.
604
00:46:25,491 --> 00:46:27,618
- Nic ci nie zrobi艂em.
- Owszem.
605
00:46:28,368 --> 00:46:29,662
Tobie?
606
00:46:30,829 --> 00:46:34,082
Jeszcze na to nie wpad艂e艣.
Nadal nie rozumiesz?
607
00:46:35,251 --> 00:46:38,045
Popatrz na mnie.
Przyjrzyj si臋 mojej twarzy.
608
00:46:38,753 --> 00:46:40,172
Nic ci nie 艣wita?
609
00:46:41,674 --> 00:46:43,801
Dziewczynka ze zdj臋cia, panie Salomon!
610
00:46:44,844 --> 00:46:46,387
To ja.
611
00:46:54,436 --> 00:46:55,979
Ludzie z komitetu.
612
00:46:56,062 --> 00:46:58,357
- Przyjechali po mnie.
- Pozb膮d藕 si臋 ich.
613
00:46:58,441 --> 00:47:01,569
- Jeste艣my um贸wieni na lancz, na gal臋.
- Mam to gdzie艣.
614
00:47:02,652 --> 00:47:04,613
Wymy艣l co艣.
615
00:47:09,744 --> 00:47:13,831
Nie r贸b nic g艂upiego,
ca艂y czas trzymam ci臋 na muszce.
616
00:47:23,047 --> 00:47:26,886
- Salomon!
- Luis... Jak si臋 masz.
617
00:47:26,969 --> 00:47:29,262
- Kop臋 lat.
- Wejd藕.
618
00:47:30,388 --> 00:47:35,101
- P艂aka艂e艣?
- To alergia.
619
00:47:35,936 --> 00:47:40,231
Jestem wdzi臋czny, 偶e przyjecha艂e艣. Ca艂y
komitet dzi臋kuj臋. To nie by艂o 艂atwe.
620
00:47:40,315 --> 00:47:43,318
- Daruj sobie te teksty.
- Jak chcesz.
621
00:47:44,027 --> 00:47:48,198
- Podoba ci si臋 apartament?
- Tak. Jest cudowny.
622
00:47:49,657 --> 00:47:51,117
A to co?
623
00:47:52,536 --> 00:47:54,954
Zosta艂a ci whisky, czy wszystko wypi艂e艣?
624
00:47:57,833 --> 00:48:00,878
Nic si臋 nie zmieni艂e艣.
625
00:48:01,669 --> 00:48:04,423
Nadal boisz si臋 偶ycia.
626
00:48:06,841 --> 00:48:08,510
Jak tam Gladys?
627
00:48:09,052 --> 00:48:11,137
Po staremu. Coraz grubsza.
628
00:48:11,222 --> 00:48:12,973
Pewnego dnia wybuchnie.
629
00:48:14,350 --> 00:48:16,519
Powiniene艣 j膮 wspiera膰.
630
00:48:17,227 --> 00:48:20,396
Tym si臋 zajmuje jej instruktor golfa!
631
00:48:20,480 --> 00:48:21,816
Jasne.
632
00:48:26,028 --> 00:48:29,490
- Dobrze si臋 czujesz?
- Tak.
633
00:48:29,573 --> 00:48:34,077
Chodzi tylko o upa艂. I o uroczysto艣膰.
634
00:48:34,161 --> 00:48:37,580
Chodzi o ten kraj,
w kt贸rym nikt si臋 dobrze nie czuje.
635
00:48:37,664 --> 00:48:40,501
WHO powinna zakaza膰 tego kraju.
636
00:48:41,376 --> 00:48:43,294
Nie przebierasz si臋 na lancz?
637
00:48:44,213 --> 00:48:46,923
Nie. Chyba nie dam rady dotrze膰.
638
00:48:49,385 --> 00:48:52,513
- 呕artowni艣, jak zwykle.
- Wcale nie 偶artuj臋.
639
00:48:53,431 --> 00:48:55,932
- Ju偶 nie opowiadaj.
- Powiedzia艂em: nie.
640
00:48:57,976 --> 00:49:00,687
- Zgubi艂em si臋 chyba.
- Po prostu...
641
00:49:00,771 --> 00:49:02,982
musz臋 si臋 zaj膮膰 wa偶n膮 spraw膮.
642
00:49:03,064 --> 00:49:05,275
- A ta "sprawa" nie mo偶e zaczeka膰.
- Nie.
643
00:49:05,358 --> 00:49:07,986
Czy ja dobrze rozumiem?
Przyjecha艂e艣 godzin臋 temu,
644
00:49:08,070 --> 00:49:10,197
a ju偶 masz "spraw臋" wa偶niejsz膮
645
00:49:10,281 --> 00:49:13,658
ni偶 lancz z ministrem i pi臋tnastoma
ambasadorami
646
00:49:13,742 --> 00:49:17,161
najwa偶niejszych kraj贸w 艣wiata?
647
00:49:18,329 --> 00:49:19,956
Tak w skr贸cie.
648
00:49:23,001 --> 00:49:25,003
Jak ma na imi臋?
649
00:49:32,927 --> 00:49:34,888
To kobieta, prawda?
650
00:49:36,932 --> 00:49:38,558
Kto to?
651
00:49:38,641 --> 00:49:41,227
Prostytutka? Ukochana sprzed 20 lat?
652
00:49:41,311 --> 00:49:44,480
- Prosz臋 ci臋.
- Nie tracisz czasu.
653
00:49:44,565 --> 00:49:48,319
Gdzie j膮 ukry艂e艣? W 艂azience? Za kanap膮?
654
00:49:49,068 --> 00:49:52,780
Nie! Pewnie w szafie.
655
00:49:53,698 --> 00:49:55,325
Nie rozumiesz.
656
00:49:56,242 --> 00:49:58,453
Nie. To ty nie rozumiesz.
657
00:49:59,037 --> 00:50:03,959
ONZ d艂u偶ej organizowa艂o ten lancz
ni偶 pisa艂o traktat pokojowy.
658
00:50:04,709 --> 00:50:10,174
To symbol zbli偶enia tego kraju
do Zachodu, po p贸艂 wieku.
659
00:50:10,257 --> 00:50:12,091
Na tym lanczu, przyjacielu,
660
00:50:12,176 --> 00:50:15,219
podpisz膮 wi臋cej um贸w
ni偶 na Konferencji Ja艂ta艅skiej.
661
00:50:15,304 --> 00:50:19,683
Nie zepsujesz tego
z powodu hotelowej dziwki.
662
00:50:19,766 --> 00:50:22,228
Na pewno wymy艣lisz jak膮艣 wym贸wk臋.
663
00:50:22,310 --> 00:50:26,815
Wym贸wk膮
to ju偶 jest tw贸j pieprzony medal.
664
00:50:26,899 --> 00:50:29,651
Pokaz贸wka dla baran贸w przed telewizorem.
665
00:50:29,734 --> 00:50:32,820
Po to jeste艣 potrzebny.
666
00:50:32,904 --> 00:50:35,616
Poka偶esz si臋. Ze偶resz owoce morza.
667
00:50:35,699 --> 00:50:40,454
Wyg艂osisz wzruszaj膮c膮 m贸wk臋
o prawach cz艂owieka. I tyle.
668
00:50:40,538 --> 00:50:43,915
Prosz臋 ci臋 o przys艂ug臋.
669
00:50:43,999 --> 00:50:46,669
Nie masz prawa, 偶eby o co艣 prosi膰.
670
00:50:46,752 --> 00:50:51,172
- Jeste艣my przyjaci贸艂mi.
- W艂a艣nie. I oby tak zosta艂o.
671
00:50:51,257 --> 00:50:53,633
Tak mi odp艂acasz
za wszystko, co zrobi艂em?
672
00:50:53,716 --> 00:50:58,972
Dzi臋ki mnie zn贸w jeste艣 na 艣wieczniku.
Jeste艣 gwiazd膮.
673
00:50:59,056 --> 00:51:01,267
- Marionetk膮.
- Co z tego?
674
00:51:01,350 --> 00:51:06,605
By艂e艣 marionetk膮 i 20 lat temu.
Twoje zdj臋cie sta艂o si臋 broni膮.
675
00:51:08,065 --> 00:51:12,527
Nie narzekaj.
Rola marionetki uratowa艂a ci 偶ycie.
676
00:51:12,611 --> 00:51:16,197
Nadal 偶yjesz z tego zdj臋cia.
677
00:51:16,282 --> 00:51:20,995
A co osi膮gn膮艂e艣 przez ten czas?
Powiem ci. Nic.
678
00:51:21,078 --> 00:51:26,709
Gni艂e艣 w biurze. 呕y艂e艣 przesz艂o艣ci膮.
Chlipa艂e艣 w k膮cie, samotny i marudny.
679
00:51:26,792 --> 00:51:29,669
- Uwa偶aj!
- "Dlaczego 艣wiat jest niesprawiedliwy?"
680
00:51:29,752 --> 00:51:32,506
"Dlaczego ja".
Nie wzi膮艂e艣 nawet aparatu do r臋ki.
681
00:51:32,590 --> 00:51:36,467
Szuka艂e艣 tej dziewczynki od lat,
a w艂asnej c贸rce pozwoli艂e艣 umrze膰.
682
00:51:36,551 --> 00:51:38,345
Nic dziwnego, 偶e twoja zona...
683
00:51:46,645 --> 00:51:47,771
W艂a艣nie.
684
00:51:50,357 --> 00:51:52,776
Do zobaczenia za godzin臋
w Pa艂acu Prezydenckim.
685
00:51:54,028 --> 00:51:57,947
Nie zatrzymuj臋.
Sko艅cz ze swoj膮 "spraw膮".
686
00:51:59,742 --> 00:52:02,786
Tylko dopilnuj,
偶eby ta kobieta si臋 nie zabi艂a.
687
00:52:03,871 --> 00:52:07,541
Dzisiaj prostytutka
wyskoczy艂a tu z okna.
688
00:52:07,623 --> 00:52:11,794
- Widzia艂em.
- Jako艣 si臋 to zatuszuje,
689
00:52:12,630 --> 00:52:14,589
ale nie potrzebujemy skandalu.
690
00:52:15,841 --> 00:52:19,093
Nie zawied藕 mnie.
691
00:52:19,928 --> 00:52:23,182
- Przez wzgl膮d na dawne czasy.
- Oczywi艣cie.
692
00:52:34,901 --> 00:52:37,696
Przez chwil臋 my艣la艂am, 偶e uciekniesz.
693
00:52:40,073 --> 00:52:42,075
Dlaczego nie pr贸bowa艂e艣?
694
00:52:45,328 --> 00:52:49,540
No tak! Chcesz wiedzie膰, czy naprawd臋
jestem dziewczynk膮 z fotografii.
695
00:52:52,502 --> 00:52:57,091
Jak to m贸wi膮
"Ciekawo艣膰 zabi艂a dziennikarza".
696
00:52:58,509 --> 00:53:00,301
Nie chcesz mnie zastrzeli膰?
697
00:53:00,384 --> 00:53:02,011
A ty nie chcesz uciec?
698
00:53:07,518 --> 00:53:10,394
Tw贸j przyjaciel da艂 mi do my艣lenia.
699
00:53:10,479 --> 00:53:13,856
Mia艂am kiepskie 偶ycie, ale twoje...
700
00:53:14,941 --> 00:53:16,567
Arellano za du偶o gada.
701
00:53:16,651 --> 00:53:19,530
Nie wiem, kt贸re z nas
wi臋cej straci艂o w tym wybuchu.
702
00:53:20,822 --> 00:53:23,617
Ja znalaz艂am swoj膮 drog臋.
Mia艂am szcz臋艣cie.
703
00:53:24,992 --> 00:53:28,872
Studiowa艂am,
rozwija艂am si臋, gdy m贸j kraj gni艂.
704
00:53:30,206 --> 00:53:31,834
Ale ty? W Europie?
705
00:53:32,501 --> 00:53:35,629
Raju na ziemi? Kolebce demokracji?
706
00:53:36,462 --> 00:53:40,049
Krainie wielkich mo偶liwo艣ci?
Nie wykorzysta艂e艣 szansy?
707
00:53:40,133 --> 00:53:42,386
By艂e艣 nieszcz臋艣liwy przez 20 lat.
708
00:53:56,607 --> 00:53:58,901
Przepraszam, 偶e tak d艂ugo.
709
00:53:58,986 --> 00:54:02,156
Spotka艂em kogo艣,
kogo od lat nie widzia艂em.
710
00:54:02,989 --> 00:54:05,032
Co powiedzia艂?
711
00:54:06,326 --> 00:54:08,454
Pokaza艂em mu histori臋 medyczn膮 Sary.
712
00:54:09,120 --> 00:54:11,123
Powiedzia艂, 偶e jest nadzieja.
713
00:54:11,789 --> 00:54:14,834
Wpadnie do szpitala
i zbada j膮 popo艂udniu.
714
00:54:15,918 --> 00:54:18,338
- Kiedy j膮 zabior膮?
- Zobaczymy.
715
00:54:21,884 --> 00:54:23,926
Moja Sara na Zachodzie.
716
00:54:24,011 --> 00:54:28,724
Leczenie potrwa miesi膮c czy dwa.
Potem wyjdzie ze szpitala.
717
00:54:29,683 --> 00:54:30,976
A potem?
718
00:54:32,436 --> 00:54:33,644
Co potem?
719
00:54:34,480 --> 00:54:37,273
Ode艣l膮 nas tutaj?
720
00:54:38,275 --> 00:54:39,901
Sk膮d偶e.
721
00:54:41,027 --> 00:54:43,029
Zapiszemy j膮 do szko艂y.
722
00:54:43,989 --> 00:54:46,575
Tobie znajdziemy prac臋.
723
00:54:46,657 --> 00:54:50,662
B臋dziesz mog艂a kupowa膰 c贸rce
tyle baton贸w, ile zechcesz.
724
00:54:53,539 --> 00:54:56,250
- Dzi臋kuj臋, doktorze.
- Prosz臋.
725
00:54:58,211 --> 00:55:00,838
Ale jednej rzeczy nie om贸wili艣my.
726
00:55:01,507 --> 00:55:02,716
Jakiej?
727
00:55:05,051 --> 00:55:06,345
Ceny.
728
00:55:07,763 --> 00:55:09,055
Jakiej ceny?
729
00:55:09,848 --> 00:55:13,685
To wszystko kosztuje.
730
00:55:14,894 --> 00:55:17,104
Nie mam pieni臋dzy.
731
00:55:18,190 --> 00:55:22,276
Kto m贸wi o pieni膮dzach?
Kiedy mi p艂aci艂a艣 pieni臋dzmi?
732
00:55:30,576 --> 00:55:34,331
- Tego chcesz?
- Nie, nie.
733
00:55:36,667 --> 00:55:38,292
Zdejmij r臋kawiczki.
734
00:55:39,670 --> 00:55:41,003
Co?
735
00:55:42,463 --> 00:55:44,173
Zdejmij r臋kawiczki.
736
00:55:56,311 --> 00:55:57,770
Daj mi je.
737
00:56:13,620 --> 00:56:15,247
Jak si臋 czujesz?
738
00:56:16,665 --> 00:56:19,500
Czego chcesz? Upokorzy膰 mnie?
739
00:56:20,919 --> 00:56:25,132
Twoja koncepcja upokorzenia
jest... dziwna.
740
00:56:25,214 --> 00:56:28,093
Tym razem nie wystarczy,
偶e mi zrobisz loda.
741
00:56:29,427 --> 00:56:31,346
To cena za par臋 tabletek.
742
00:56:33,097 --> 00:56:37,226
A my mamy ubi膰 wa偶ny interes. Ty i ja.
743
00:56:51,324 --> 00:56:55,245
Nie masz poj臋cia,
jak zdro偶a艂y bilety lotnicze!
744
00:56:57,079 --> 00:56:58,706
Co mam zrobi膰?
745
00:57:05,004 --> 00:57:08,759
Najpierw wejdziesz do wanny
i pozwolisz mi nasika膰 na siebie.
746
00:57:12,303 --> 00:57:16,141
Je艣li powiem: "Otw贸rz usta", otworzysz.
747
00:57:18,517 --> 00:57:21,020
Je艣li powiem: "Po艂knij", po艂kniesz.
748
00:57:23,647 --> 00:57:26,692
Potem p贸jdziemy do sypialnie.
Zwi膮偶臋 ci臋.
749
00:57:28,236 --> 00:57:30,739
Nie b臋dziesz si臋 mog艂a rusza膰.
750
00:57:33,032 --> 00:57:35,535
B臋d臋 ci臋 jeba艂, gdzie chc臋 i jak chc臋.
751
00:57:36,786 --> 00:57:41,124
Odpr臋偶 si臋, 偶ebym ci nie zrobi艂
wi臋kszej krzywdy, ni偶 trzeba.
752
00:57:43,126 --> 00:57:44,753
A do ust...
753
00:57:48,465 --> 00:57:50,716
w艂o偶臋 ci pasek do ust.
754
00:57:53,302 --> 00:57:56,972
A kiedy wyjm臋, to po to, 偶eby艣 mi
ssa艂a, a nie 偶eby艣 si臋 odzywa艂a.
755
00:57:58,057 --> 00:57:59,600
Rozumiesz?
756
00:58:01,353 --> 00:58:02,980
Nie odzywaj si臋.
757
00:58:04,897 --> 00:58:06,524
Ani s艂owem.
758
00:58:09,110 --> 00:58:10,737
Masz pytania?
759
00:58:16,242 --> 00:58:20,163
Dobrze... Bardzo dobrze...
760
00:58:53,446 --> 00:58:56,241
- Co to by艂o?
- Jaki艣 budynek si臋 zawali艂.
761
00:58:56,324 --> 00:59:00,244
Cz臋sty przypadek.
Po wojnie domy s膮 podziurawione.
762
00:59:02,288 --> 00:59:04,248
Nie chcesz mnie o nic zapyta膰?
763
00:59:05,667 --> 00:59:07,794
My艣la艂em, 偶e to ty prowadzisz wywiad.
764
00:59:08,544 --> 00:59:11,381
Nie udawaj!
Wiem, 偶e umierasz z ciekawo艣ci.
765
00:59:12,173 --> 00:59:13,632
Mylisz si臋.
766
00:59:14,342 --> 00:59:17,428
Szuka艂e艣 mnie 20 lat,
i masz czelno艣膰 m贸wi膰,
767
00:59:17,512 --> 00:59:21,098
- 偶e nie chcesz mnie o nic zapyta膰?
- W艂a艣nie.
768
00:59:23,642 --> 00:59:26,770
- Dlaczego?
- Nie s膮dz臋, 偶e to ty.
769
00:59:27,481 --> 00:59:28,772
Nie?
770
00:59:31,901 --> 00:59:34,111
Nie wierz臋 w ani jedno s艂owo.
771
00:59:34,196 --> 00:59:36,406
Jeste艣 po prostu
772
00:59:37,072 --> 00:59:39,700
- kolejn膮 fanatyczk膮...
- Nie obra偶aj mnie.
773
00:59:40,494 --> 00:59:42,120
Przykro mi, tak my艣l臋.
774
00:59:43,538 --> 00:59:45,956
Oboje wiemy, dlaczego
nie pr贸bowa艂e艣 uciec.
775
00:59:46,040 --> 00:59:48,167
Nie dlatego, 偶e si臋 ba艂e艣, 偶e strzel臋.
776
00:59:48,794 --> 00:59:53,048
Daj mi jaki艣 dow贸d.
777
00:59:53,131 --> 00:59:54,798
Nie wierzysz mi na s艂owo?
778
00:59:54,882 --> 00:59:57,510
Wierzy艂aby艣 komu艣,
kto chcia艂 ci臋 zastrzeli膰.
779
01:00:00,638 --> 01:00:02,723
Mamy ze sob膮 co艣 wsp贸lnego.
780
01:00:05,018 --> 01:00:09,147
M贸wi艂a艣,
偶e mam zgin膮膰 symboliczn膮 艣mierci膮.
781
01:00:12,107 --> 01:00:13,902
Skoro chcesz mnie zabi膰,
782
01:00:13,985 --> 01:00:17,030
to chyba powinna艣 mnie
przekona膰, 偶e jeste艣 t膮 osob膮.
783
01:00:17,821 --> 01:00:21,992
Taki mia艂a艣 plan, prawda?
784
01:01:01,908 --> 01:01:05,369
- Teraz mi wierzysz?
- Nie. Ubierz si臋.
785
01:01:06,245 --> 01:01:08,789
Jaki dow贸d by艂by mocniejszy?
786
01:01:09,666 --> 01:01:14,296
Postaraj si臋. Nie ty jedna w tym kraju
masz blizny po oparzeniach.
787
01:01:15,170 --> 01:01:19,676
Oczywi艣cie. Ale moje blizny
pasuj膮 do p艂omieni na zdj臋ciu.
788
01:01:19,758 --> 01:01:22,011
Czy to nie za du偶y zbieg okoliczno艣ci?
789
01:01:22,095 --> 01:01:25,265
- Nie m贸wi臋 o zbiegu okoliczno艣ci.
- Co insynuujesz?
790
01:01:27,182 --> 01:01:29,643
Powiedzia艂a艣, 偶e czyta艂a艣 moje ksi膮偶ki.
791
01:01:31,437 --> 01:01:37,484
Wi臋c wiesz, 偶e mn贸stwo kobiet
twierdzi艂o, 偶e to ich szukam.
792
01:01:39,279 --> 01:01:42,865
Niekt贸re m贸wi艂y,
偶e p艂omienie ich nie poparzy艂y.
793
01:01:42,949 --> 01:01:45,826
Inne, 偶e z czasem blizny znikn臋艂y.
Kolejne...
794
01:01:45,909 --> 01:01:47,911
...umy艣lnie si臋 parzy艂y.
795
01:01:49,789 --> 01:01:51,958
Ludzie s膮 zdolni do wszystkiego,
796
01:01:53,292 --> 01:01:57,547
by zdoby膰 s艂aw臋, pieni膮dze,
797
01:01:59,299 --> 01:02:02,676
- albo 偶eby 偶y膰 w Europie.
- Tacy ludzie s膮 chorzy!
798
01:02:04,471 --> 01:02:07,723
W pierwszych latach
799
01:02:09,350 --> 01:02:14,480
zg艂asza艂y si臋 matki z c贸rkami
zdeformowanymi przez ogie艅.
800
01:02:14,563 --> 01:02:16,942
- Ja taka nie jestem...
- Tego nie wiem.
801
01:02:17,025 --> 01:02:19,276
- Jak mo偶e pomy艣le膰...
- Nie by艂aby艣 pierwsza.
802
01:02:19,986 --> 01:02:22,821
呕yj臋 z tym koszmarem ca艂e 偶ycie.
803
01:02:23,782 --> 01:02:27,244
Nie wiesz, jak to jest!
804
01:02:29,703 --> 01:02:33,832
Wci膮偶 mnie boli. Po tylu latach.
805
01:02:46,470 --> 01:02:50,767
My艣l臋, 偶e jeste艣 oszustk膮.
Wariatk膮. Jak inne.
806
01:02:50,850 --> 01:02:53,561
Inne chcia艂y ci臋 wykorzysta膰.
807
01:02:54,812 --> 01:02:56,772
Ja nie prosi艂am o nic.
808
01:02:56,855 --> 01:03:01,236
Tylko chcia艂a艣 mnie zabi膰.
I mo偶e nadal chcesz.
809
01:03:02,528 --> 01:03:05,448
- Nie uwierz臋 ci szybciej ni偶 im.
- Dobrze.
810
01:03:06,323 --> 01:03:10,161
Spytaj mnie o co艣, co
mog臋 wiedzie膰 tylko ja.
811
01:03:10,245 --> 01:03:11,621
Po co?
812
01:03:12,622 --> 01:03:16,293
Pewnie przeczyta艂a艣 wszystkie
ksi膮偶ki o mojej fotografii.
813
01:03:16,376 --> 01:03:18,669
Na pewno jest co艣, o czym nie napisano.
814
01:03:18,752 --> 01:03:22,549
Szczeg贸艂, kt贸ry zatrzyma艂e艣 dla siebie,
na t臋 okazj臋. Jestem pewna.
815
01:03:25,218 --> 01:03:26,510
Mo偶liwe.
816
01:03:27,345 --> 01:03:28,637
Oczywi艣cie.
817
01:03:29,806 --> 01:03:32,017
- Ile mia艂a艣 wtedy lat?
- Siedem.
818
01:03:32,808 --> 01:03:35,145
Czy du偶o pami臋tasz z tego dnia?
819
01:03:36,229 --> 01:03:38,189
Niewiele.
820
01:03:38,273 --> 01:03:41,608
Pewnie same nieistotne drobiazgi.
821
01:03:42,609 --> 01:03:46,989
B臋d臋 szczera. Nie wiem,
czy niekt贸re rzeczy pami臋tam,
822
01:03:47,073 --> 01:03:51,369
czy je sobie wyobrazi艂am,
czy te偶 przeczyta艂am o nich w ksi膮偶kach.
823
01:03:54,621 --> 01:03:56,665
Wszystko jest takie mgliste
824
01:03:58,626 --> 01:04:00,419
Mgliste?
825
01:04:00,502 --> 01:04:04,548
Niez艂a wym贸wka, gdyby艣 pope艂ni艂a b艂膮d.
826
01:04:04,631 --> 01:04:08,595
Tego ranka wypi艂am szklank臋 mleka
i zjad艂am na 艣niadanie jab艂ko.
827
01:04:08,677 --> 01:04:12,306
Pami臋tam to dobrze, bo by艂 to
pierwszy owoc od kilku miesi臋cy.
828
01:04:12,389 --> 01:04:15,727
Wia艂 silny wiatr. Chyba z p贸艂nocy.
829
01:04:15,810 --> 01:04:17,896
To normalne o tej porze roku.
830
01:04:17,979 --> 01:04:21,398
- Jakie艣 szczeg贸艂y.
- Nie wiem, czego si臋 spodziewasz.
831
01:04:21,483 --> 01:04:25,653
Na przyk艂ad, dlaczego misjonarze
i nauczyciele w szkole ci臋 nie znali?
832
01:04:26,279 --> 01:04:28,530
Dlaczego ci臋 nie rozpoznali?
833
01:04:28,614 --> 01:04:32,452
- To nie by艂a moja szko艂a.
- Zatem co tam robi艂a艣?
834
01:04:32,535 --> 01:04:36,206
Po lekcjach przysz艂am do kole偶anki,
kt贸ra si臋 tam uczy艂a.
835
01:04:36,288 --> 01:04:38,373
- Jak mia艂a na imi臋?
- Ida!
836
01:04:40,584 --> 01:04:42,127
Ida? A dalej?
837
01:04:47,382 --> 01:04:50,385
- Nie wiem.
- Ida to popularne imi臋.
838
01:04:51,094 --> 01:04:54,014
- Jak j膮 nazywali misjonarze?
- Nie pami臋tam.
839
01:04:54,097 --> 01:04:56,434
By艂y艣cie przyjaci贸艂kami?
Na pewno pami臋tasz.
840
01:04:56,518 --> 01:04:58,520
M贸wi臋, 偶e nie pami臋tam, cholera!
841
01:04:58,603 --> 01:05:01,021
Nazywa艂a si臋 Ida. Po prostu Ida!
842
01:05:01,106 --> 01:05:03,775
Spokojnie. Musimy wszystko sprawdzi膰.
843
01:05:03,858 --> 01:05:05,651
Mo偶esz si臋 z ni膮 skontaktowa膰?
844
01:05:06,568 --> 01:05:08,488
Szukam jej od tamtego dnia.
845
01:05:08,571 --> 01:05:11,491
- Dlaczego do niej przysz艂a艣?
- Mia艂a mi da膰 ksi膮偶k臋.
846
01:05:11,574 --> 01:05:13,284
- Jak膮?
- T臋 ze zdj臋cia.
847
01:05:13,367 --> 01:05:17,330
- Um贸wi艂y艣cie si臋 w jej szkole? - Tak.
- Czemu nie u ciebie? Albo w sieroci艅cu?
848
01:05:18,205 --> 01:05:19,541
Nie wiem.
849
01:05:19,623 --> 01:05:22,085
Mo偶e ko艅czy艂a艣 lekcje wcze艣niej ni偶 ona?
850
01:05:22,167 --> 01:05:26,046
- A syreny? S艂ysza艂a艣 je?
- Tak, ale zosta艂am d艂u偶ej.
851
01:05:26,964 --> 01:05:29,174
- Dlaczego?
- By艂am w kiblu.
852
01:05:30,133 --> 01:05:32,846
- Przyjaci贸艂ka na ciebie nie zaczeka艂a?
- Wiesz, 偶e nie.
853
01:05:33,555 --> 01:05:35,889
- Nigdy p贸藕niej jej nie widzia艂a艣?
- Nie.
854
01:05:35,974 --> 01:05:39,518
- Nigdy nie widzia艂am Idy po wybuchu.
- By艂y艣cie blisko.
855
01:05:39,601 --> 01:05:41,438
Nie odwiedzi艂a ci臋 w szpitalu?
856
01:05:41,520 --> 01:05:44,147
Nie m贸wi艂am,
偶e zabrano mnie do szpitala.
857
01:05:44,231 --> 01:05:45,858
Zatem dok膮d?
858
01:05:51,781 --> 01:05:53,073
Nie wiem.
859
01:05:55,285 --> 01:05:56,577
Nie wiesz.
860
01:05:58,787 --> 01:06:00,665
Pami臋tasz tylko to, co chcesz.
861
01:06:00,747 --> 01:06:03,417
Ty te偶 pami臋tasz, co chcesz
albo co mog艂e艣 zapami臋ta膰.
862
01:06:03,500 --> 01:06:06,463
Masz racj臋. Wymy艣lasz reszt臋.
863
01:06:06,545 --> 01:06:09,883
Opowiadasz mi jakie艣 anegdotki
nie do sprawdzenia.
864
01:06:09,966 --> 01:06:14,262
A ja potrzebuj臋 fakt贸w.
Z kim si臋 spotka艂a艣? Dok膮d pojecha艂a艣.
865
01:06:14,344 --> 01:06:18,266
Pierwsze wspomnienia po wybuchu
s膮 z czasu, gdy mia艂am 10-11 lat.
866
01:06:18,975 --> 01:06:23,146
Nie wciskaj mi kitu. Amnezja po wypadku
t艂umaczy wszystko, tak?
867
01:06:23,228 --> 01:06:27,233
Powiedzieli mi, 偶e po upadku stolicy
wywieziono mnie w g贸ry, na po艂udnie.
868
01:06:27,317 --> 01:06:30,445
Tylko tyle wiem.
Tam dorasta艂am, studiowa艂am.
869
01:06:30,527 --> 01:06:32,405
Wr贸ci艂am tu, kiedy by艂am doros艂a.
870
01:06:32,489 --> 01:06:35,533
I dopiero wtedy pierwszy raz
zobaczy艂am to cholerne zdj臋cie.
871
01:06:35,617 --> 01:06:38,493
S艂uchaj, Hanno. Hanna, tak?
872
01:06:39,245 --> 01:06:44,124
Nudzisz mnie. S艂ysza艂em to wiele razy.
873
01:06:44,207 --> 01:06:47,545
Powiedzmy, 偶e masz racj臋, a ja k艂ami臋.
874
01:06:48,546 --> 01:06:50,464
Dlaczego chcia艂abym ci臋 zabi膰?
875
01:06:50,548 --> 01:06:53,134
Mo偶e tylko chcia艂a艣, 偶ebym pomy艣la艂,
876
01:06:53,218 --> 01:06:55,510
- 偶e tego chcesz.
- To ju偶 przekombinowane.
877
01:06:55,594 --> 01:06:59,432
- Dlaczego nie strzeli艂a艣?
- Dlaczego ty nie strzeli艂e艣?
878
01:07:15,948 --> 01:07:17,950
Wr贸膰my do chwili wybuchu.
879
01:07:18,992 --> 01:07:20,661
Co chcesz wiedzie膰?
880
01:07:20,744 --> 01:07:22,079
Hanna!
881
01:07:22,788 --> 01:07:26,042
Siedzisz w toalecie
i s艂yszysz syreny. Co robisz?
882
01:07:30,587 --> 01:07:33,548
Boj臋 si臋. Biegn臋 jak najszybciej.
883
01:07:36,052 --> 01:07:37,803
Samolot贸w jeszcze nie ma.
884
01:07:38,929 --> 01:07:41,473
Wracam z powrotem.
885
01:07:41,556 --> 01:07:43,768
- Dlaczego?
- Zapomnia艂am ksi膮偶ki.
886
01:07:43,851 --> 01:07:46,896
Przypomnia艂am sobie o niej,
gdy mia艂am wyj艣膰 z budynku.
887
01:07:46,980 --> 01:07:50,273
Zaczyna si臋 bombardowanie
a ty my艣lisz o ksi膮偶ce?
888
01:07:50,357 --> 01:07:52,526
To ksi膮偶ka Idy, przyjaci贸艂ki.
889
01:07:53,236 --> 01:07:55,028
Nie mog臋 jej zgubi膰.
890
01:07:55,112 --> 01:07:56,613
M贸w dalej.
891
01:07:56,697 --> 01:07:59,993
Biegn臋 na g贸r臋. Nikogo nie ma.
892
01:08:00,076 --> 01:08:03,621
Wchodz臋 do 艂azienki,
ale nie widz臋 ksi膮偶ki.
893
01:08:03,705 --> 01:08:07,166
Jestem sko艂owana,
ale wtedy widz臋, 偶e pomyli艂am pi臋tra.
894
01:08:07,250 --> 01:08:09,167
S艂ysz臋 samoloty.
895
01:08:10,378 --> 01:08:12,796
- M贸w dalej.
- Ksi膮偶ka jest pi臋tro wy偶ej.
896
01:08:12,879 --> 01:08:15,091
艁api臋 j膮 i zbiegam po schodach.
897
01:08:16,341 --> 01:08:19,345
Przewracam si臋 i uderzam w kolano.
898
01:08:19,428 --> 01:08:21,347
Krew mi leci, ale nie p艂acz臋.
899
01:08:21,431 --> 01:08:24,017
S艂ysz臋 nad sob膮 bombowce.
900
01:08:24,100 --> 01:08:28,812
Szyby si臋 trz臋s膮,
gdzie艣 niedaleko uderzy艂a bomba.
901
01:08:30,397 --> 01:08:34,527
Noga mnie boli,
ale si臋 spiesz臋. Boj臋 si臋.
902
01:08:36,695 --> 01:08:40,449
Kolejny wybuch. Belki trzeszcz膮,
tynk si臋 sypie z sufitu.
903
01:08:41,242 --> 01:08:43,035
Samoloty s膮 tak g艂o艣no,
904
01:08:43,118 --> 01:08:46,873
偶e mam poczucie, 偶e w budynku
s膮 dzikie psy, kt贸re mnie goni膮.
905
01:08:48,082 --> 01:08:50,627
My艣l臋 tylko, 偶eby biec.
906
01:08:59,134 --> 01:09:01,762
Wychodz臋 ze szko艂y. Plac jest pusty.
907
01:09:01,845 --> 01:09:04,848
Brak mi tchu - ze zm臋czenia albo paniki.
908
01:09:04,931 --> 01:09:08,853
Rozgl膮dam si臋.
Wszystkie budynki wygl膮daj膮 tak samo.
909
01:09:08,936 --> 01:09:10,897
Nie wiem, gdzie jest schron.
910
01:09:13,566 --> 01:09:15,068
Pr贸buje kogo艣 wypatrze膰.
911
01:09:15,151 --> 01:09:19,155
Co艣 mi m贸wi: "Hanno - to tam",
ale nikogo ani nic nie widz臋.
912
01:09:19,822 --> 01:09:23,617
My艣l臋 tylko: "Ratuj si臋",
913
01:09:23,700 --> 01:09:25,912
ale nogi mi wrastaj膮 w ziemi臋.
914
01:09:31,917 --> 01:09:34,711
Patrz臋 w g贸r臋. Dobrze to pami臋tam.
915
01:09:37,882 --> 01:09:41,719
Patrz臋 w g贸r臋 i widz臋 je,
jak stado s臋p贸w.
916
01:09:43,221 --> 01:09:44,513
Nagle...
917
01:09:48,393 --> 01:09:49,643
Co nagle?
918
01:09:49,726 --> 01:09:51,895
Niewiele pami臋tam.
919
01:09:51,979 --> 01:09:56,066
Tylko emocje, obrazy,
nierealne wizje, jakby to by艂 sen.
920
01:09:56,942 --> 01:09:58,319
Ta brutalna cisza.
921
01:09:59,069 --> 01:10:02,615
I jeden g艂o艣ny d藕wi臋k, tak ostry,
偶e 艣widruje mi m贸zg. I ciemno艣膰.
922
01:10:03,533 --> 01:10:06,160
- Nic wi臋cej?
- Nie wiem.
923
01:10:07,328 --> 01:10:09,747
- Widzia艂a艣 mnie?
- Nie wiem.
924
01:10:09,831 --> 01:10:13,334
Sta艂em tam. Widzia艂a艣 mnie,
kiedy lecia艂a艣 w powietrzu.
925
01:10:14,751 --> 01:10:15,877
Nie wiem.
926
01:10:16,587 --> 01:10:18,631
Tak. Widzia艂a艣.
927
01:10:18,715 --> 01:10:21,926
Przez u艂amek sekundy widzia艂a艣,
jak kieruj臋 na ciebie obiektyw.
928
01:10:22,008 --> 01:10:26,389
Obiektyw. Czarne oko. B艂yszcz膮ce,
czarne oko, skierowane na mnie.
929
01:10:26,472 --> 01:10:29,517
- Co jeszcze?
- To tylko sen.
930
01:10:29,600 --> 01:10:30,892
My艣l!
931
01:10:32,228 --> 01:10:34,939
Koszula? Mo偶e kurtka?
932
01:10:35,647 --> 01:10:38,901
- Kurtka. Jakiego koloru?
- Nie wiem.
933
01:10:39,693 --> 01:10:40,987
My艣l!
934
01:10:42,404 --> 01:10:45,199
- 呕贸艂ta?
- 呕贸艂ta.
935
01:10:45,283 --> 01:10:48,494
- I jeszcze co艣...
- Co?
936
01:10:48,577 --> 01:10:50,872
- Inny kolor.
- Czerwony?
937
01:10:50,955 --> 01:10:53,290
- Tak.
- Gdzie?
938
01:10:53,373 --> 01:10:56,042
- To by艂a krew?
- Zapyta艂em, gdzie.
939
01:10:56,127 --> 01:10:57,795
Na ramieniu.
940
01:10:57,879 --> 01:11:00,965
- Na ramieniu? Opaska?
- Tak. Opaska.
941
01:11:02,757 --> 01:11:06,928
Bia艂a opaska
z czerwonym napisem "Prasa".
942
01:11:20,860 --> 01:11:25,906
By艂a艣 fantastyczna.
Powinna艣 to robi膰 zawodowo.
943
01:11:27,283 --> 01:11:29,368
Dobrze by艣 zarobi艂a.
944
01:11:50,013 --> 01:11:52,350
Hanno, to mog艂a艣 by膰 ty.
945
01:11:53,016 --> 01:11:54,644
Wierzysz mi teraz?
946
01:11:55,852 --> 01:11:59,105
Wiesz, co to oznacza?
947
01:11:59,816 --> 01:12:01,984
呕e mam prawo ci臋 nienawidzi膰?
948
01:12:02,067 --> 01:12:05,154
Tak samo jak ja!
949
01:12:09,200 --> 01:12:11,910
Dzisiaj. Szczeg贸lnie dzisiaj.
950
01:12:15,289 --> 01:12:16,998
Jestem nieudacznikiem,
951
01:12:17,082 --> 01:12:21,002
kt贸ry nie umie skorzysta膰 z szans, jakie
daje mu kraina wielkich mo偶liwo艣ci.
952
01:12:21,086 --> 01:12:23,129
Tak powiedzia艂a艣. Mia艂a艣 racj臋.
953
01:12:23,213 --> 01:12:26,717
Straci艂em ci臋 20 lat temu.
Od tamtej pory...
954
01:12:28,845 --> 01:12:32,139
By艂 tylko strach i to przekl臋te zdj臋cie,
955
01:12:33,390 --> 01:12:36,394
patrz膮ce na mnie z przera偶eniem,
956
01:12:38,312 --> 01:12:44,402
zaskoczeniem,
a przede wszystkim z pogard膮 do mnie,
957
01:12:45,235 --> 01:12:51,199
do nas, do tych, kt贸rzy b臋d膮 dalej 偶y膰.
958
01:12:54,745 --> 01:12:56,371
Popatrz. Popatrz na t臋 ma艂膮.
959
01:13:11,177 --> 01:13:12,805
Umar艂a beze mnie,
960
01:13:15,140 --> 01:13:17,309
kiedy ja szuka艂em ciebie.
961
01:13:21,688 --> 01:13:23,606
Zmar艂a na pastelowym Zachodzie.
962
01:13:23,690 --> 01:13:26,485
Europa te偶 nie ma szczepionki
przeciwko nieszcz臋艣ciom.
963
01:13:29,196 --> 01:13:30,989
Po co ci raj,
964
01:13:32,325 --> 01:13:34,660
kiedy nie mo偶esz uratowa膰
w艂asnego dziecka?
965
01:13:43,335 --> 01:13:45,171
呕ona mi tego nie mog艂a wybaczy膰.
966
01:13:48,548 --> 01:13:51,926
Sama nie wiedzia艂a,
co by mia艂a wybaczy膰, a nie umia艂a.
967
01:13:53,512 --> 01:13:55,138
Ja te偶 nie umia艂em.
968
01:13:58,266 --> 01:14:02,772
Zebra艂em wszystkie kopie zdj臋cia,
jakie tylko mia艂em.
969
01:14:02,855 --> 01:14:04,857
Schowa艂em je w piwnicy.
970
01:14:05,565 --> 01:14:10,653
Oryginalny negatyw, ok艂adki czasopism,
kt贸re kiedy艣 z dum膮 oprawia艂em w ramki.
971
01:14:10,737 --> 01:14:13,698
Schowa艂em,
ale nadal widzia艂em ciebie. Albo j膮.
972
01:14:13,782 --> 01:14:16,243
Widzia艂em ciebie. Wsz臋dzie.
973
01:14:17,578 --> 01:14:21,081
W telewizji, na ulicach,
974
01:14:21,164 --> 01:14:23,958
nawet w pieprzonych sklepach
z pami膮tkami.
975
01:14:25,126 --> 01:14:29,297
Patrzy艂a艣 na mnie z rogu ka偶dej ulicy,
976
01:14:30,049 --> 01:14:32,051
ka偶dego miasta na 艣wiecie.
977
01:14:32,134 --> 01:14:33,761
Wiesz, jakie to uczucie?
978
01:14:39,475 --> 01:14:44,313
Da艂bym wszystko, by wymaza膰 te oczy.
Na zawsze.
979
01:14:48,776 --> 01:14:51,111
Ja te偶 by艂em ofiar膮, Hanno.
980
01:14:55,866 --> 01:15:00,412
Nie s膮dzi艂em, 偶e tak si臋 to sko艅czy.
981
01:15:03,165 --> 01:15:06,751
Co mam zrobi膰? Co mam teraz pocz膮膰?
982
01:15:09,547 --> 01:15:11,172
Chod藕 ze mn膮.
983
01:15:14,719 --> 01:15:16,512
Dok膮d?
984
01:15:16,595 --> 01:15:20,016
Ca艂y 艣wiat chce ci臋 pozna膰.
Us艂ysze膰 twoj膮 histori臋.
985
01:15:20,099 --> 01:15:23,476
- Poczu膰 te same emocje, co 20 lat temu.
- Nie tego chcia艂am.
986
01:15:23,560 --> 01:15:26,604
Ja te偶 nie. Ale nie mamy wyboru.
987
01:15:27,480 --> 01:15:29,649
Nie mo偶emy zmieni膰 przesz艂o艣ci.
988
01:15:29,732 --> 01:15:32,777
Nie liczy si臋,
kim ja by艂em, kim ty by艂a艣.
989
01:15:33,612 --> 01:15:37,700
Od tej chwili mo偶emy by膰,
kimkolwiek chcemy. Rozumiesz?
990
01:15:40,828 --> 01:15:43,204
- A je艣li odm贸wi臋?
- Nie odm贸wisz.
991
01:15:44,832 --> 01:15:46,959
Musimy dalej 偶y膰.
992
01:16:02,475 --> 01:16:04,350
Nie mo偶esz tu zosta膰. Ubierz si臋.
993
01:16:05,185 --> 01:16:07,605
Pok贸j trzeba zwolni膰 przed dwunast膮.
994
01:16:09,522 --> 01:16:12,151
- S艂yszysz?
- Co?
995
01:16:13,069 --> 01:16:15,445
Masz pi臋膰 minut, 偶eby wyj艣膰 z pokoju.
996
01:16:18,532 --> 01:16:21,660
Masz mi臋kkie d艂onie.
Nie spodziewa艂am si臋.
997
01:16:22,453 --> 01:16:23,828
Dzi臋kuj臋.
998
01:16:30,418 --> 01:16:34,547
Arellano? Jeste艣 gotowy
na wyjazd do pa艂acu prezydenckiego?
999
01:16:35,507 --> 01:16:38,260
Nie martw si臋. Zd膮偶臋.
1000
01:16:38,344 --> 01:16:41,013
Popro艣 o dodatkowe miejsce obok mnie.
1001
01:16:41,097 --> 01:16:43,474
Przyprowadz臋 wyj膮tkowego go艣cia.
1002
01:16:43,557 --> 01:16:46,059
Nie obchodzi mnie protok贸艂. Pieprz臋 go.
1003
01:16:47,228 --> 01:16:48,853
Tak, obok mnie.
1004
01:16:50,230 --> 01:16:53,776
Przyjacielu, chc臋 znowu by膰 gwiazd膮.
1005
01:16:57,529 --> 01:17:02,243
Zbierz rzeczy.
Tw贸j rz膮d zaprasza ci臋 na lancz.
1006
01:17:09,125 --> 01:17:10,750
Ida, s艂ysza艂a艣?
1007
01:17:12,545 --> 01:17:13,754
Ida?
1008
01:17:14,797 --> 01:17:19,259
Rad藕 sobie sama.
Jak ci臋 wyrzuc膮, to twoja sprawa.
1009
01:17:20,260 --> 01:17:22,303
- Doktorze Arellano?
- Tak?
1010
01:17:25,557 --> 01:17:26,851
Jedzie pan do szpitala?
1011
01:17:27,559 --> 01:17:28,851
Kiedy? Teraz?
1012
01:17:29,519 --> 01:17:31,230
Teraz czy po po艂udniu?
1013
01:17:34,983 --> 01:17:36,735
Ksi膮偶ka dla Sary.
1014
01:17:36,818 --> 01:17:41,072
Prosz臋 j膮 da膰 piel臋gniarce.
To ostatnia rzecz, o jak膮 prosz臋.
1015
01:17:41,155 --> 01:17:45,243
I niech udaje g艂osy zwierz膮tek,
inaczej bajka traci urok.
1016
01:17:47,328 --> 01:17:48,956
Ido, chcesz pozna膰 prawd臋?
1017
01:17:50,166 --> 01:17:51,583
Jak膮 prawd臋?
1018
01:17:52,625 --> 01:17:54,128
O swojej c贸rce.
1019
01:17:55,004 --> 01:17:57,922
Pytam, bo czasem prawda
jest przeceniana.
1020
01:17:59,090 --> 01:18:00,718
Co si臋 dzieje?
1021
01:18:03,721 --> 01:18:05,556
Twoja Sara umar艂a w nocy.
1022
01:18:06,682 --> 01:18:08,726
Rozumiesz, co chc臋 powiedzie膰?
1023
01:18:10,060 --> 01:18:11,687
Przykro mi.
1024
01:18:19,527 --> 01:18:20,820
Idziemy?
1025
01:18:21,946 --> 01:18:25,950
Zaczekasz w holu? Musze si臋 od艣wie偶y膰.
1026
01:18:26,034 --> 01:18:27,828
Oczywi艣cie.
1027
01:18:31,999 --> 01:18:33,374
Tylko jedna sprawa.
1028
01:18:36,210 --> 01:18:41,799
Kiedy opowiesz swoj膮 histori臋
ministrowi, ambasadorom i reszcie,
1029
01:18:43,093 --> 01:18:47,598
nie m贸w, 偶e zatrzyma艂a艣 si臋
na placu i patrzy艂a艣 w niebo.
1030
01:18:49,098 --> 01:18:50,975
Tamta dziewczynka tak nie zrobi艂a.
1031
01:18:51,727 --> 01:18:53,936
A kurtk臋 mia艂em fioletow膮, a nie 偶贸艂t膮.
1032
01:18:54,020 --> 01:18:55,814
I nie nosi艂em opaski.
1033
01:18:57,440 --> 01:19:00,110
Nie chcemy,
偶eby艣 wysz艂a na oszustk臋, prawda?
1034
01:19:03,571 --> 01:19:05,199
Oczywi艣cie.
1035
01:19:05,282 --> 01:19:07,659
Pi臋kny u艣miech. Nie spodziewa艂em si臋.
1036
01:19:09,161 --> 01:19:12,038
Od tej chwili b臋dziemy tym,
kim chcemy by膰.
1037
01:19:14,708 --> 01:19:16,167
Zaczekam na dole.
1038
01:19:46,447 --> 01:19:48,867
Szpital Republiki?
1039
01:19:50,618 --> 01:19:55,416
Dzwoni臋 zapyta膰 o pacjentk臋 z sali 161.
1040
01:19:57,084 --> 01:19:58,918
Tak, z intensywnej terapii.
1041
01:20:00,337 --> 01:20:01,879
Ida, jej matka.
1042
01:20:03,716 --> 01:20:05,342
Tak, zaczekam.
1043
01:20:08,721 --> 01:20:10,346
Tak, jestem.
1044
01:20:57,059 --> 01:21:01,023
Trudno si臋 podnie艣膰 po
d艂ugiej, okrutnej wojnie,
1045
01:21:01,774 --> 01:21:07,029
ale na pewno nowy rz膮d
robi, co w jego mocy,
1046
01:21:07,112 --> 01:21:13,075
by da膰 dobrobyt wszystkim, niezale偶nie,
po kt贸rej stronie konfliktu stali.
1047
01:21:14,786 --> 01:21:17,872
To tylko fotografia, ale wiem,
1048
01:21:17,955 --> 01:21:21,000
ile znaczy dla niedawnej
historii waszego narodu.
1049
01:21:21,083 --> 01:21:25,756
Dlatego mam zaszczyt przedstawi膰
1050
01:21:25,839 --> 01:21:29,218
prawdziw膮 bohaterk臋 dzisiejszego dnia.
1051
01:21:31,178 --> 01:21:34,514
Dziewczyn臋 ze sk贸r膮 w p艂omieniach.
1052
01:21:35,765 --> 01:21:37,393
Hann臋 Maalouf.
1053
01:21:50,196 --> 01:21:53,909
Nie powinnam tu sta膰.
To nie jest moje miejsce.
1054
01:21:57,578 --> 01:22:02,292
Sp贸jrzcie na moj膮 twarz.
Przyjrzyjcie si臋 uwa偶nie.
1055
01:22:02,376 --> 01:22:05,837
Zobaczycie,
偶e to nie ja jestem na zdj臋ciu.
1056
01:22:14,888 --> 01:22:18,516
Dziewczynka,
kt贸ra leci w p艂omieniach to nie ja.
1057
01:22:21,853 --> 01:22:24,481
To moja przyjaci贸艂ka z dzieci艅stwa, Ida.
1058
01:22:53,801 --> 01:22:55,637
To moja kuzynka Jina.
1059
01:22:57,179 --> 01:22:59,140
To moja s膮siadka Aisha.
1060
01:23:01,267 --> 01:23:02,686
To Akina,
1061
01:23:03,687 --> 01:23:06,439
Johani, Lakeisha.
1062
01:23:08,317 --> 01:23:09,943
To Taombika i Kamaria
1063
01:23:11,569 --> 01:23:16,866
i miliony dziewczynek, kt贸rym bomby
zniszczy艂y twarze i przysz艂o艣膰.
1064
01:23:18,910 --> 01:23:21,329
Wiem, 偶e ich imiona
nic dla was nie znacz膮,
1065
01:23:22,079 --> 01:23:23,874
偶e wkr贸tce je zapomniecie.
1066
01:23:25,626 --> 01:23:27,711
B臋dziecie pami臋ta膰 tylko moje imi臋.
1067
01:23:28,336 --> 01:23:30,463
A to one powinny by膰 tu ze mn膮.
1068
01:23:31,505 --> 01:23:33,926
Bo wszystkie s膮 dziewczynk膮 ze zdj臋cia.
1069
01:23:35,177 --> 01:23:37,637
Dopilnuj臋,
by o nich znowu nie zapomniano.
1070
01:27:16,897 --> 01:27:19,942
Tekst: Antonina Kasprzak
78083
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.