All language subtitles for Happy Valley.S01E01.BluRay.720p.x265

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch Download
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish Download
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:19,180 --> 00:00:21,020 Ma pan gaśnicę? 2 00:00:21,060 --> 00:00:23,660 Do gaszenia pożaru. Samochodowa jest za mała. 3 00:00:23,700 --> 00:00:27,260 - Jakiś facet chce się podpalić! - Wiem. 4 00:00:27,300 --> 00:00:29,020 Ile? 5 00:00:33,020 --> 00:00:34,660 Fajne okulary. 6 00:00:34,700 --> 00:00:37,340 Niech sobie idzie do nieba, 7 00:00:37,420 --> 00:00:40,380 ale bez moich brwi. 8 00:00:40,700 --> 00:00:43,260 Wali mnie, co robicie. 9 00:00:43,300 --> 00:00:45,860 Jesteście ścierwem, bydlaki! 10 00:00:45,900 --> 00:00:47,180 Wiemy kto to? 11 00:00:47,260 --> 00:00:50,500 Liam Hughes, 23 lata. Bezrobotny ćpun. 12 00:00:50,540 --> 00:00:53,580 - Co go wkurzyło? - Jego była. 13 00:00:53,620 --> 00:00:57,060 Rzuciła go dla jego kumpla. 14 00:00:58,300 --> 00:01:03,260 Jedzie tu negocjator z Wakefield. 15 00:01:03,300 --> 00:01:05,100 Za ile będzie? 16 00:01:05,500 --> 00:01:07,580 Jesteśmy skazane na siebie. 17 00:01:08,780 --> 00:01:10,180 Ucisz ich. 18 00:01:10,260 --> 00:01:12,980 Jedyny i niepowtarzalny: białasek z grilla! 19 00:01:13,020 --> 00:01:16,620 - Jeszcze krok i się podpalę. - Co się stało, Liam? 20 00:01:16,660 --> 00:01:19,620 - Po co ci to? - Gdybyś się przypadkiem podpalił. 21 00:01:19,660 --> 00:01:23,100 Będziesz cały w pianie i uwierz mi, to kiepski widok. 22 00:01:25,580 --> 00:01:29,100 - Czemu to robisz? - Zostałem upokorzony. 23 00:01:29,140 --> 00:01:33,180 - Upokorzony? - Nie chcę o tym gadać. 24 00:01:34,580 --> 00:01:37,340 Niech przemówią czyny. 25 00:01:37,380 --> 00:01:40,020 Coś ci powiem. 26 00:01:40,660 --> 00:01:42,780 Ta zapalniczka mnie denerwuje. 27 00:01:42,980 --> 00:01:47,540 Jesteś pijany, drżą ci ręce i niechcący możesz ją nacisnąć. 28 00:01:47,580 --> 00:01:49,260 Spieprzaj stąd. 29 00:01:49,300 --> 00:01:52,860 Wiem, że jesteś zły, ale przy twoim wyziewie, 30 00:01:52,900 --> 00:01:57,300 łatwo może dojść do zapalenia. 31 00:01:57,340 --> 00:02:02,460 Wierz mi, to będzie bolało. 32 00:02:02,980 --> 00:02:05,260 Po trzech sekundach będziesz błagał, bym cię ugasiła. 33 00:02:05,300 --> 00:02:08,060 A po siedmiu, bym cię dobiła. 34 00:02:08,540 --> 00:02:11,820 /Negocjator utknął w korku. 35 00:02:12,460 --> 00:02:15,500 /Najważniejsze, to z nim rozmawiać. 36 00:02:16,140 --> 00:02:18,260 Zajęłyśmy się tym. 37 00:02:18,300 --> 00:02:21,100 Jestem Catherine, mam 47 lat, jestem rozwiedziona. 38 00:02:21,140 --> 00:02:24,100 Mieszkam z siostrą, byłą narkomanką. 39 00:02:24,140 --> 00:02:28,820 Mam dwoje dorosłych dzieci, jedno nie żyje, drugie ze mną nie gada i wnuka. 40 00:02:29,420 --> 00:02:32,100 Czemu z tobą nie gada? 41 00:02:32,140 --> 00:02:34,620 To skomplikowane. Pogadajmy o tobie. 42 00:02:46,860 --> 00:02:50,140 HAPPY VALLEY ODCINEK 1 43 00:03:12,140 --> 00:03:15,180 - Nevison cię przyjmie. - Super, dzięki. 44 00:03:18,940 --> 00:03:20,620 - Kevin. - Nevison. 45 00:03:20,660 --> 00:03:23,500 - Co się dzieje? - Nic takiego. 46 00:03:26,380 --> 00:03:28,060 Mogę...? 47 00:03:33,740 --> 00:03:35,340 Mogę...? 48 00:03:36,620 --> 00:03:40,580 Chodzi o Melissę. 49 00:03:41,100 --> 00:03:43,140 - Melissę? - Moją najstarszą córkę. 50 00:03:43,180 --> 00:03:45,140 Wiem, kim jest Melissa. 51 00:03:45,180 --> 00:03:47,820 To bardzo bystra dziewczynka. 52 00:03:48,300 --> 00:03:50,460 Chcieliśmy ją dać do liceum Salter Hebble, 53 00:03:50,500 --> 00:03:52,460 ale to nie nasz rejon. 54 00:03:52,780 --> 00:03:56,660 Jenny wpadła na pewien pomysł. 55 00:03:57,060 --> 00:04:00,940 Melissa zdawała do św. Bartłomieja. 56 00:04:01,500 --> 00:04:04,380 Zaproponowali jej miejsce, ale bez stypendium. 57 00:04:04,460 --> 00:04:06,620 Była duża konkurencja. 58 00:04:07,300 --> 00:04:09,860 Chcemy, by tam poszła. 59 00:04:10,340 --> 00:04:15,020 I chodzi o to, że potrzebuję podwyżki. 60 00:04:17,420 --> 00:04:20,180 Jeśli tam nie pójdzie, będzie chodzić do Wellesley Hill. 61 00:04:20,220 --> 00:04:23,100 To dobra szkoła, ale... 62 00:04:24,300 --> 00:04:27,780 To dla niej wielka szansa. 63 00:04:27,860 --> 00:04:29,340 Nie zarabiasz mało. 64 00:04:29,380 --> 00:04:32,500 - Wiem. - Ile ci płacę? 65 00:04:33,700 --> 00:04:35,340 9 800 rocznie. 66 00:04:35,380 --> 00:04:37,660 A co z Catrioną? 67 00:04:38,500 --> 00:04:40,700 - Ma osiem lat. - Ale nie jest głupia. 68 00:04:40,740 --> 00:04:42,980 Nie możesz tam posłać tylko jednej. 69 00:04:43,460 --> 00:04:45,700 Zajmiemy się tym we właściwym czasie. 70 00:04:45,740 --> 00:04:49,380 19 600 rocznie przez siedem lat. 71 00:04:49,420 --> 00:04:52,700 - Skromnie licząc 140 tysięcy. - 137 200. 72 00:04:52,780 --> 00:04:56,100 - Wellesley Hill nie jest taką złą szkołą. - Nie twierdzę, że jest... 73 00:04:56,140 --> 00:04:58,700 Zdolny wszędzie sobie poradzi. Weźmy mnie. 74 00:04:58,780 --> 00:05:03,060 Jesteś świetnym przykładem... 75 00:05:03,100 --> 00:05:07,980 Mam 115. pracowników. 76 00:05:08,300 --> 00:05:11,140 Wiem ilu ich jest. Przelewam im pensje. 77 00:05:11,180 --> 00:05:12,780 Jeśli wszyscy poproszą o podwyżkę, 78 00:05:12,820 --> 00:05:16,420 by wysłać dzieci do św. Bartłomieja, to pójdę z torbami. 79 00:05:16,460 --> 00:05:20,340 - Nie chodzi o całą kwotę... - Powiem ci, co zrobię. 80 00:05:21,420 --> 00:05:23,340 Przemyślę to. 81 00:05:30,980 --> 00:05:33,420 - Catherine! - Cześć. 82 00:05:33,460 --> 00:05:35,140 Pomyślałem, że cię złapię. 83 00:05:35,180 --> 00:05:38,060 Co z tym samobójcą? 84 00:05:38,100 --> 00:05:39,580 Nie udało mu się to. 85 00:05:39,620 --> 00:05:44,500 - Chodzi o tego, co wygłaszał groźby. - Zażegnaliśmy incydent. 86 00:05:44,540 --> 00:05:47,460 - To nie przyciągnie czytelników. - To nie było nic ciekawego. 87 00:05:47,500 --> 00:05:50,860 - Co robisz wieczorem? - Oglądam telewizję. 88 00:05:51,180 --> 00:05:55,300 Nie poszłabyś na kolację? 89 00:05:55,340 --> 00:05:59,100 Jesteśmy na wylocie. 90 00:05:59,300 --> 00:06:02,020 - Chcą zamknąć wydawnictwo. - Żartujesz. 91 00:06:02,060 --> 00:06:04,220 Wydajemy od 128 lat, a teraz... 92 00:06:04,340 --> 00:06:06,580 W sumie jej nie zamykają, będzie wydawana w sieci. 93 00:06:06,620 --> 00:06:09,340 Naprawdę mi przykro. 94 00:06:09,980 --> 00:06:14,140 Jutro ogłoszą to oficjalnie. Zostały mi cztery tygodnie. 95 00:06:15,460 --> 00:06:18,780 Lecę, muszę odebrać Ryana. 96 00:06:18,820 --> 00:06:23,300 Myślałem, że słyszałaś. Sam dowiedziałem się rano. 97 00:06:25,300 --> 00:06:27,580 Tommy Lee Royce wyszedł z więzienia. 98 00:06:29,380 --> 00:06:31,340 Wiedziałaś o tym? 99 00:06:32,660 --> 00:06:34,220 Nie. 100 00:06:35,820 --> 00:06:40,580 Wiedziałam, że to jakoś teraz, ale... 101 00:06:40,620 --> 00:06:43,900 Jest na wolności. 102 00:07:02,380 --> 00:07:03,860 Catherine! 103 00:07:04,460 --> 00:07:08,460 Ma pani chwilę? 104 00:07:08,940 --> 00:07:10,500 Ryan! 105 00:07:13,420 --> 00:07:17,340 Zazwyczaj jesteś miłym chłopcem. 106 00:07:18,460 --> 00:07:22,140 Ale czasami coś w ciebie wstępuje. 107 00:07:23,340 --> 00:07:25,580 Wiem, że się denerwujesz, 108 00:07:25,980 --> 00:07:28,420 ale musisz inaczej dawać temu upust. 109 00:07:29,500 --> 00:07:32,420 Zrobił komuś krzywdę? 110 00:07:32,460 --> 00:07:34,940 Sobie. 111 00:07:36,380 --> 00:07:39,820 Nikomu nic się nie stało, ale mogło być inaczej. 112 00:07:39,860 --> 00:07:42,580 Gdy zacząłeś rzucać krzesłami 113 00:07:42,860 --> 00:07:45,140 i bluźnić... 114 00:07:46,060 --> 00:07:50,140 To my ponosimy odpowiedzialność. 115 00:07:57,700 --> 00:08:01,300 - Chcę oglądać telewizję. - Wpierw się przebierz. 116 00:08:01,660 --> 00:08:03,940 - Czemu? - Bo tak mówię. 117 00:08:03,980 --> 00:08:06,660 - Mogę soku? - Nie musisz pytać. 118 00:08:06,700 --> 00:08:10,060 - Nalejesz mi? - Przebierz się. 119 00:08:13,020 --> 00:08:16,260 - Jakiś koleś podpalił się z rana. - Nieprawda. 120 00:08:16,300 --> 00:08:18,300 Tak mówili w sklepie. 121 00:08:19,340 --> 00:08:21,180 Chcesz? 122 00:08:21,460 --> 00:08:24,460 - Dzięki. - Robiłaś coś? 123 00:08:24,860 --> 00:08:27,140 Byłam na działce. Dopiero wróciłam. 124 00:08:27,180 --> 00:08:29,180 W garnku masz jedzenie. 125 00:08:29,260 --> 00:08:33,220 Spotkałam Richarda. Zaprosił mnie na kolację. 126 00:08:33,260 --> 00:08:35,740 - Popilnujesz Ryana? - Pewnie. 127 00:08:36,140 --> 00:08:39,580 Trochę to dziwne. Randka z byłym mężem. 128 00:08:39,740 --> 00:08:42,380 Co na to młody? 129 00:08:45,180 --> 00:08:47,060 Znów narozrabiał. 130 00:08:47,100 --> 00:08:50,780 Rzucał krzesłami w klasie i kazał pani Mukherjee się odpieprzyć. 131 00:08:53,660 --> 00:08:56,300 Nie sądzisz, że czasem przesadzają? 132 00:08:57,940 --> 00:09:00,380 Tommy Lee Royce wyszedł z więzienia. 133 00:09:01,380 --> 00:09:04,660 Słyszałam. 134 00:09:05,660 --> 00:09:07,660 Czemu mi nie powiedziałaś? 135 00:09:09,580 --> 00:09:11,580 Nie chciałam cię denerwować. 136 00:09:19,620 --> 00:09:22,900 - Zrobiłeś, co mogłeś. - Za mało. 137 00:09:23,860 --> 00:09:27,180 - To nie ma znaczenia. - Ma. 138 00:09:27,220 --> 00:09:30,460 - Przynajmniej to przemyśli. - I powie "nie". 139 00:09:33,180 --> 00:09:36,380 - Wiadomo było, że tak będzie. - Nie jestem pętakiem. 140 00:09:37,980 --> 00:09:39,660 Chryste! 141 00:09:41,980 --> 00:09:45,660 Dobrze o tym wie. 142 00:09:46,020 --> 00:09:49,340 Niby skąd? 143 00:09:49,620 --> 00:09:51,820 A jak mi to okazał? 144 00:09:51,860 --> 00:09:55,260 Podaj przykład. 145 00:09:56,700 --> 00:10:01,180 - Kevin nie jest zwykłym pracownikiem. - Oczywiście, że nie. 146 00:10:02,500 --> 00:10:04,060 Przemyślałem to. 147 00:10:04,100 --> 00:10:07,620 Komuś innemu kazałbym spadać. 148 00:10:09,100 --> 00:10:13,980 To nie była łatwa decyzja. 149 00:10:14,620 --> 00:10:16,020 Czemu na mnie nie patrzysz? 150 00:10:16,060 --> 00:10:18,020 Chyba nie sądzisz, że się z tobą zgodzę? 151 00:10:18,060 --> 00:10:20,420 Ile wydaliśmy na jej naukę? 152 00:10:20,460 --> 00:10:24,260 - Tylko nie to. - Jakie z tego korzyści? 153 00:10:24,340 --> 00:10:27,100 Pieniądze wyrzucone w błoto. 154 00:10:28,620 --> 00:10:32,060 Pewnie, idź i trzaśnij drzwiami! 155 00:10:32,860 --> 00:10:34,380 Trzask! 156 00:10:37,340 --> 00:10:39,500 To było zbędne. 157 00:10:42,540 --> 00:10:46,580 Jestem dobrym człowiekiem oraz szefem. 158 00:10:46,620 --> 00:10:49,620 Nie zrobię dla nikogo wyjątku. 159 00:10:49,660 --> 00:10:51,700 Nawet dla Kevina. 160 00:10:54,460 --> 00:10:59,340 Jak ci minął dzień? 161 00:11:06,420 --> 00:11:08,540 Nie wiem czemu tego nie rozumie. 162 00:11:08,580 --> 00:11:12,300 Nie przeprowadzasz się, gdy tracisz pracę. Ty to rozumiesz. 163 00:11:12,460 --> 00:11:15,260 Ty się z nią ożeniłeś. 164 00:11:15,300 --> 00:11:17,900 Mówi, że coś sobie znajdę. 165 00:11:17,940 --> 00:11:21,980 Mam 50 lat nic innego nie umiem. 166 00:11:23,020 --> 00:11:24,500 Ano nie. 167 00:11:26,380 --> 00:11:28,700 Co to za historia z tym samobójcą? 168 00:11:32,380 --> 00:11:34,380 Nic ciekawego. 169 00:11:34,460 --> 00:11:36,500 Był napruty i naćpany. 170 00:11:36,540 --> 00:11:38,540 Rzuciła go dziewczyna. 171 00:11:39,980 --> 00:11:43,820 - Dzień jak co dzień. - Dokąd go zabrali? 172 00:11:44,860 --> 00:11:46,220 Kto? 173 00:11:46,260 --> 00:11:48,900 Sanitariusze. Chyba przyjechali? 174 00:11:49,820 --> 00:11:53,180 Nie pytałam. Problem z głowy. 175 00:11:53,260 --> 00:11:55,060 Jak go od tego odwiedliście? 176 00:11:55,140 --> 00:11:59,020 Próbowałam, gdy nagle wyciągnął papierosy. 177 00:11:59,420 --> 00:12:02,500 Nie pomyślał, że aby zapalić papierosa, 178 00:12:02,540 --> 00:12:05,220 musi użyć zapalniczki, więc potraktowałam go gaśnicą. 179 00:12:06,220 --> 00:12:08,860 - Jak się nazywał? - Nie mogę powiedzieć. 180 00:12:14,260 --> 00:12:17,420 Wiesz, co powinieneś zrobić? 181 00:12:17,500 --> 00:12:21,460 Zamiast pisać o jakimś głupku, napisz coś wartościowego. 182 00:12:21,500 --> 00:12:25,300 Co sprzedasz do dużych gazet. Czemu tyle tu tego. 183 00:12:25,340 --> 00:12:29,820 - Czego? - Narkotyków. Ludzkich wraków. 184 00:12:30,420 --> 00:12:34,380 Mamy tu wszelakie świństwo. O tym napisz. 185 00:12:34,940 --> 00:12:36,620 Chcesz wiedzieć, dokąd go zabrali? 186 00:12:36,700 --> 00:12:41,020 Pewnie do psychiatryka, gdy wystarczyło wyjaśnić, 187 00:12:41,100 --> 00:12:43,220 jak zachowuje się benzyna w zetknięciu z ogniem. 188 00:12:43,260 --> 00:12:46,100 Bo nie miał pojęcia, jak to się może skończyć. 189 00:12:47,820 --> 00:12:49,900 Gdzie mieszka Tommy Lee Royce? 190 00:12:50,380 --> 00:12:52,220 Nie mam pojęcia. 191 00:12:54,220 --> 00:12:59,780 - Gdzieś w okolicy? - Pewnie wiesz lepiej ode mnie. 192 00:13:00,140 --> 00:13:03,940 - Nie podał adresu, gdy wychodził? - Swojej matki. 193 00:13:03,980 --> 00:13:06,460 Dzwoniłam do jego kuratora. 194 00:13:06,500 --> 00:13:09,900 Mieszka w Rishworth, ale jego tam nie będzie. 195 00:13:23,020 --> 00:13:24,260 Dzięki. 196 00:13:25,340 --> 00:13:27,340 Przyjemność po mojej stronie. 197 00:13:41,300 --> 00:13:44,740 O której powiedziałeś, że wrócisz z Rotherhamu? 198 00:13:45,740 --> 00:13:47,500 O północy. 199 00:13:54,300 --> 00:13:57,500 Chodź do środka. Jestem za stara na numerek w aucie. 200 00:14:02,340 --> 00:14:04,220 Mamy pecha. 201 00:14:05,020 --> 00:14:09,140 Mamy ładny dom, dwie wspaniałe córki. 202 00:14:10,780 --> 00:14:12,820 Nevison twierdzi, że szczęście zdobywa się samemu. 203 00:14:12,860 --> 00:14:17,340 - Łatwo mu mówić. - Gada bzdury. 204 00:14:18,780 --> 00:14:21,740 Nie można zacząć być nieszczęśliwym. 205 00:14:21,980 --> 00:14:24,220 Każdy chwyta się szansy. 206 00:14:24,940 --> 00:14:26,900 Jeśli ją dostrzeże. 207 00:14:28,300 --> 00:14:32,300 Nie mamy źle. Jak by na to nie patrzeć. 208 00:14:33,780 --> 00:14:36,780 Co to niby znaczy? 209 00:14:37,900 --> 00:14:39,300 Chodziło mi... 210 00:14:39,340 --> 00:14:42,380 Jak na nudnych i przeciętnych ludzi. 211 00:14:50,700 --> 00:14:53,180 Połowa firmy powinna być moja. 212 00:14:54,540 --> 00:14:57,460 Zamiast tego chodzę tam codziennie 213 00:14:57,500 --> 00:15:01,660 i z uśmiechem na ustach daję się dymać. 214 00:15:01,740 --> 00:15:03,820 Tak to odbieram. 215 00:15:05,420 --> 00:15:11,220 Każdego dnia. Na okrągło. 216 00:15:19,820 --> 00:15:23,260 REBECCA CAWOOD, UKOCHANA CÓRKA CATHERINE I RICHARDA 217 00:15:23,300 --> 00:15:25,340 ORAZ SIOSTRA DANIELA 218 00:15:44,060 --> 00:15:47,060 Babciu, ktoś tu zostawił długopisy! 219 00:16:17,740 --> 00:16:19,580 POLE KEMPINGOWE 220 00:16:36,460 --> 00:16:38,140 - Ashley! - Kevin. 221 00:16:38,660 --> 00:16:42,700 Cześć. 222 00:16:42,740 --> 00:16:44,900 - Mam dla ciebie czek. - Nie pali się. 223 00:16:44,940 --> 00:16:48,460 - Wpadnę później. - Nigdzie się nie wybieram. 224 00:16:49,260 --> 00:16:51,380 Zrobiłem podjazd. 225 00:16:51,420 --> 00:16:54,860 Dla wózków. Do świetlicy, gdybyś chciała pograć w ping ponga. 226 00:16:54,940 --> 00:16:56,700 Nie musiałeś! 227 00:16:57,660 --> 00:16:59,860 Możesz grać w ping ponga? 228 00:16:59,900 --> 00:17:01,980 Pewnie. Uwielbiam go. 229 00:17:02,020 --> 00:17:04,700 Wszystko macie przygotowane. 230 00:17:05,420 --> 00:17:08,220 Ben i Sam są chętni do zabawy. 231 00:17:08,260 --> 00:17:11,140 - Możemy iść? - Pewnie. 232 00:17:11,180 --> 00:17:13,260 Na razie. 233 00:17:13,300 --> 00:17:15,180 Bawcie się dobrze. 234 00:17:17,500 --> 00:17:21,300 Ashley to idealny przykład. 235 00:17:21,700 --> 00:17:24,220 - Czego? - Tego, o czym mówię. 236 00:17:24,260 --> 00:17:27,420 Widziałaś ich auta? Nówki za 80 tysięcy. 237 00:17:27,740 --> 00:17:30,860 A to wszystko z kempingu. 238 00:17:31,860 --> 00:17:38,140 Pomyliłem profesje. 239 00:17:53,860 --> 00:17:55,780 To Richarda wczoraj słyszałam? 240 00:17:57,540 --> 00:18:00,180 Nie robiliśmy niczego, czego nie robiliśmy wcześniej. 241 00:18:00,220 --> 00:18:02,220 Nikogo nie osądzam. 242 00:18:03,260 --> 00:18:05,780 Współczułam mu. Stracił pracę. 243 00:18:07,020 --> 00:18:09,740 A ona tylko się czepia i... 244 00:18:10,620 --> 00:18:11,980 Co? 245 00:18:13,420 --> 00:18:15,180 Czułam się samotna. 246 00:18:15,300 --> 00:18:19,180 Nie chciałam całą noc myśleć o Tommym Lee Roysie. 247 00:18:20,660 --> 00:18:22,660 - Podziałało? - Nie. 248 00:18:24,620 --> 00:18:28,300 Może już tu nie mieszka? 249 00:18:29,340 --> 00:18:32,220 Jest z tych co myślą, że Manchester jest za granicą. 250 00:18:32,620 --> 00:18:34,860 Nie pomyślał, by gdzieś wyjechać. 251 00:18:35,540 --> 00:18:37,740 Nie odnalazłby się w innym miejscu. 252 00:18:38,420 --> 00:18:40,180 Jest jak szczur. 253 00:18:41,180 --> 00:18:43,380 Nigdy stąd nie wyjedzie. 254 00:18:57,500 --> 00:18:59,100 Tato! 255 00:18:59,620 --> 00:19:02,500 Kania ruda! 256 00:19:02,540 --> 00:19:05,940 Piękna! 257 00:19:06,340 --> 00:19:08,620 - Spójrz na nich. - Ashley. 258 00:19:10,460 --> 00:19:13,860 - 475. Zgadza się? - Co do grosza. 259 00:19:16,140 --> 00:19:17,780 Cholera. 260 00:19:22,220 --> 00:19:23,740 To chyba...? 261 00:19:27,300 --> 00:19:29,420 Co to jest? 262 00:19:29,900 --> 00:19:32,420 Nie mam pojęcia. 263 00:19:32,460 --> 00:19:34,300 W życiu tego nie widziałem. 264 00:19:38,620 --> 00:19:40,700 Może wezwij policję. 265 00:19:41,260 --> 00:19:44,820 Masz rację. 266 00:19:47,940 --> 00:19:49,980 Mogę cię na słówko. 267 00:19:50,460 --> 00:19:53,220 Pogadamy o przyszłorocznym wynajmie kempingu. 268 00:19:53,260 --> 00:19:55,700 Musimy obgadać parę drobiazgów. 269 00:19:55,740 --> 00:20:00,620 Możemy to zrobić później? Obiecałem pomóc Jenny z zakupami. 270 00:20:01,420 --> 00:20:06,100 - Piwko? - Nie, dzięki. 271 00:20:06,140 --> 00:20:08,460 - Napijmy się. - Nie chcę. 272 00:20:08,500 --> 00:20:11,140 To tylko piwko. 273 00:20:11,180 --> 00:20:13,140 Lepiej się napij. 274 00:20:16,340 --> 00:20:17,780 Posłuchaj... 275 00:20:19,380 --> 00:20:22,060 Nic się nie martw. 276 00:20:22,100 --> 00:20:23,700 Nic nie widziałem. 277 00:20:23,740 --> 00:20:27,100 A ja widzę, to marihuana. 278 00:20:27,140 --> 00:20:31,620 Nie wiem, skąd się to wzięło. 279 00:20:31,660 --> 00:20:35,580 - Coś sugerujesz? - Nie chcę kłopotów. 280 00:20:35,780 --> 00:20:40,060 - Chcę wrócić do Jenny. - Nie chcę cię straszyć. 281 00:20:40,220 --> 00:20:42,980 Lubię Jenny i dziewczynki, 282 00:20:43,020 --> 00:20:47,220 ale jeśli coś sugerujesz, to już poważna sprawa. 283 00:20:57,660 --> 00:20:59,620 Możesz mi zaufać. 284 00:21:00,220 --> 00:21:03,020 Ludzie muszą robić to, na czym się znają. 285 00:21:03,060 --> 00:21:07,860 W sumie... napiję się piwa. 286 00:21:18,180 --> 00:21:19,820 Debil. 287 00:21:29,580 --> 00:21:32,820 - Chciałbyś zarobić pół miliona? - Słucham? 288 00:21:32,860 --> 00:21:34,820 Sam nie dam rady. 289 00:21:34,860 --> 00:21:38,380 Przemyślałem wszystko. 290 00:21:38,500 --> 00:21:41,020 Ale potrzebuję pomocy. 291 00:21:41,500 --> 00:21:43,660 Słucham. 292 00:21:45,980 --> 00:21:50,860 Nevison Gallagher ma córkę. 293 00:21:51,340 --> 00:21:55,380 Zapłaci pół miliona, ale przy większej kwocie mógłby pójść na policję. 294 00:21:55,420 --> 00:22:00,580 Zebranie gotówki zajęłoby mu tydzień, 295 00:22:00,620 --> 00:22:03,020 bez wzbudzania podejrzeń banku. 296 00:22:03,260 --> 00:22:07,860 Nie wiem też, gdzie można by ją trzymać. 297 00:22:07,900 --> 00:22:10,020 Nie wszystko jeszcze przemyślałem, 298 00:22:10,060 --> 00:22:12,820 - ale najważniejsze... - Mówisz o... 299 00:22:13,820 --> 00:22:15,580 porwaniu? 300 00:22:16,740 --> 00:22:19,540 Jest po studiach, bez pracy. 301 00:22:19,580 --> 00:22:23,340 Tylko rodzice zauważą zniknięcie. To tylko kilka dni. 302 00:22:23,620 --> 00:22:25,660 Tylko tyle. 303 00:22:27,260 --> 00:22:29,260 Myślałem, że lubisz Neva. 304 00:22:30,700 --> 00:22:32,140 Nie. 305 00:22:33,100 --> 00:22:35,420 Nie lubię go. 306 00:22:36,580 --> 00:22:39,580 Był najlepszym kumplem mego ojca. 307 00:22:39,620 --> 00:22:41,300 Wychowali się na tej samej ulicy. 308 00:22:41,340 --> 00:22:44,740 Wymyślili wszystko wspólnie. 309 00:22:45,340 --> 00:22:49,020 Tata poszedł na studia, 310 00:22:49,820 --> 00:22:52,940 a gdy je skończył, Nevison zaproponował mu pracę. 311 00:22:54,540 --> 00:22:56,500 Byli wspólnikami! 312 00:22:57,340 --> 00:23:01,580 A Nevison, jak to miewa w zwyczaju, wyrolował go. 313 00:23:02,060 --> 00:23:03,900 Zatrudnił prawników. 314 00:23:04,380 --> 00:23:08,540 A tata po prostu to zaakceptował. 315 00:23:14,100 --> 00:23:16,060 Mogę to przemyśleć? 316 00:23:17,260 --> 00:23:19,940 O to samo spytał Nevison, gdy poprosiłem o podwyżkę, 317 00:23:19,980 --> 00:23:22,500 by Melissa mogła pójść do lepszej szkoły. 318 00:23:22,540 --> 00:23:24,620 Przemyślał to 319 00:23:25,660 --> 00:23:27,660 i odmówił. 320 00:23:45,260 --> 00:23:47,300 Co mu powiedziałeś? 321 00:23:48,060 --> 00:23:50,100 Załatwione. 322 00:23:50,620 --> 00:23:53,460 Jest tchórzem, nie ma się co nim martwić. 323 00:23:53,500 --> 00:23:55,980 Martwi mnie ten nowy. 324 00:23:56,500 --> 00:23:58,340 - Jest w porządku. - Jest za spokojny. 325 00:23:58,380 --> 00:24:00,900 - Jest z polecenia. - Dziwnie się gapi. 326 00:24:00,940 --> 00:24:05,220 Daj mu spokój. Siedział osiem lat, dopiero co wyszedł. 327 00:24:08,180 --> 00:24:13,740 Wstaw wodę. Musimy pogadać. 328 00:24:18,940 --> 00:24:20,540 Tommy! 329 00:24:22,380 --> 00:24:24,460 Napijesz się herbaty? 330 00:24:34,660 --> 00:24:36,660 Kwiaty. 331 00:24:48,980 --> 00:24:50,780 Od kogo? 332 00:24:54,100 --> 00:24:55,700 Od Richarda. 333 00:24:56,580 --> 00:24:59,540 Igrasz z ogniem. 334 00:24:59,580 --> 00:25:01,780 Poczytasz mi? 335 00:25:02,180 --> 00:25:04,380 Chcę pięć minut dla siebie. 336 00:25:05,220 --> 00:25:09,100 - Przebrałeś się? - Będę nim tu przyjdziesz. 337 00:25:09,340 --> 00:25:11,300 A kąpiel? 338 00:25:12,860 --> 00:25:15,020 Przyniosę ci na górę herbatę. 339 00:25:38,700 --> 00:25:43,580 Ashley prosił, byś wpadł przed wyjazdem. 340 00:25:58,860 --> 00:26:04,980 Będę potrzebował kilku informacji, ale wchodzę w to. 341 00:26:05,020 --> 00:26:10,540 To nie nasza działka, ale damy radę. 342 00:26:12,820 --> 00:26:18,540 Będzie sporo wydatków, więc mogę ci zaproponować 10%. 343 00:26:19,580 --> 00:26:21,100 Dziesięć? 344 00:26:23,100 --> 00:26:25,420 Mówimy o 50 tysiącach. 345 00:26:25,900 --> 00:26:29,820 - Akurat na szkołę. Tego chciałeś. - Chcę połowę. 346 00:26:29,860 --> 00:26:32,060 Niby za co? 347 00:26:32,140 --> 00:26:35,900 - To ja tu ryzykuję. - Dałem ci cynk. 348 00:26:35,940 --> 00:26:41,140 Mówiąc szczerze możemy to zrobić bez ciebie. 349 00:26:41,740 --> 00:26:43,380 Prawda? 350 00:26:43,940 --> 00:26:47,220 Więc ciesz się, że w ogóle ci coś zaproponowałem. 351 00:26:47,260 --> 00:26:50,060 Nie zrobisz tego, bo pójdę... 352 00:26:50,100 --> 00:26:52,140 Gdzie pójdziesz? 353 00:26:52,860 --> 00:26:54,940 Powiesz policji o piasku? 354 00:26:55,660 --> 00:26:57,500 Jakim piasku? 355 00:27:00,060 --> 00:27:02,260 Nie chcę się z tobą kłócić. 356 00:27:02,300 --> 00:27:04,420 Chcę, byś posłał Melissę do tej szkoły. 357 00:27:04,460 --> 00:27:08,300 Zasługujecie na to. 358 00:27:09,180 --> 00:27:12,900 Będziesz pięćdziesiąt tysi do przodu nie biorąc w tym udziału. 359 00:27:12,940 --> 00:27:15,740 Sto tysięcy. 360 00:27:16,940 --> 00:27:20,060 Chcę, by Catriona też poszła do tej szkoły. 361 00:27:20,940 --> 00:27:22,380 Zgoda. 362 00:27:23,420 --> 00:27:25,740 Niech będzie sto. 363 00:27:28,140 --> 00:27:31,740 - Kiedy zamierzacie...? - Mniej wiesz, lepiej śpisz. 364 00:27:34,500 --> 00:27:38,460 Cicha woda z ciebie. 365 00:27:41,020 --> 00:27:43,100 Cześć. 366 00:27:50,220 --> 00:27:51,540 /Spierdalać. 367 00:27:51,580 --> 00:27:54,860 W suahili to chyba oznacza "proszę wejść". 368 00:27:55,500 --> 00:27:58,620 - Gdybym ja to powiedziała, to byłby rasizm. - E tam. 369 00:28:07,340 --> 00:28:10,900 - Macie nakaz? - Nie jest mi potrzebny. 370 00:28:10,940 --> 00:28:14,180 Wezwano nas, bo dochodziły stąd krzyki. 371 00:28:14,220 --> 00:28:17,340 To ja. Strzelił mnie w głowę. 372 00:28:17,500 --> 00:28:19,340 - Niechcący. - Tym. 373 00:28:19,420 --> 00:28:22,700 - To było niechcący. - Zgadza się. 374 00:28:22,780 --> 00:28:24,740 Jak się nazywasz? 375 00:28:24,780 --> 00:28:26,500 Do ciebie mówię, kolego. 376 00:28:26,540 --> 00:28:30,340 Jason Tindall. Mówcie mi Tinner. 377 00:28:30,860 --> 00:28:34,100 Wyciągnij strzykawkę ze stopy. 378 00:28:37,020 --> 00:28:38,820 Chcesz usłyszeć coś śmiesznego? 379 00:28:38,860 --> 00:28:41,340 Jakoś to zniosę. 380 00:28:41,420 --> 00:28:44,660 Liam Hughes chce mnie oskarżyć o napaść. 381 00:28:45,260 --> 00:28:49,260 Napaść przy użyciu piany? Faktycznie śmieszne. 382 00:28:50,140 --> 00:28:52,140 A teraz najlepsze. 383 00:28:52,220 --> 00:28:56,420 Kioskarz, od którego pożyczyłam gaśnicę, wystawił mi fakturę na 75 funtów. 384 00:28:56,460 --> 00:28:59,700 Za wymianę gaśnicy, o której nawet nie wiedział, że ją ma. 385 00:28:59,740 --> 00:29:02,940 Naprawdę niezłe. 386 00:29:15,100 --> 00:29:17,460 Nevison chce cię widzieć. 387 00:29:17,500 --> 00:29:19,820 - Po co? - Nie wiem. 388 00:29:30,100 --> 00:29:32,420 Zamknij drzwi i siadaj. 389 00:29:36,780 --> 00:29:38,780 - Coś się stało? - Nie. 390 00:29:38,860 --> 00:29:41,940 Dojdziemy do tego. 391 00:29:42,380 --> 00:29:48,780 Nie mogę dać ci podwyżki, ale powiem ci, co zrobię. 392 00:29:48,940 --> 00:29:52,380 Nie chcę, byś o tym rozpowiadał, bo nie mogę tego zrobić dla każdego. 393 00:29:52,420 --> 00:29:55,420 Opłacę naukę twoich córek. 394 00:29:57,340 --> 00:30:00,020 Podziękuj Helen i Anne. 395 00:30:00,260 --> 00:30:02,980 Przekonały mnie w ten czy inny sposób. 396 00:30:03,740 --> 00:30:06,260 Ann? Naprawdę? 397 00:30:08,660 --> 00:30:10,460 Co ty na to? 398 00:30:13,420 --> 00:30:16,740 - Nie wiem, co powiedzieć. - Jest coś jeszcze. 399 00:30:18,020 --> 00:30:23,780 Zastanawiam się nad dłuższym urlopem. 400 00:30:28,220 --> 00:30:31,940 U Helen wykryto raka wątroby. 401 00:30:32,980 --> 00:30:35,380 - U Helen? - Cztery miesiące temu. 402 00:30:35,900 --> 00:30:38,060 Rokowania nie są... 403 00:30:41,980 --> 00:30:45,180 Chciałaby jeszcze zrobić kilka rzeczy. 404 00:30:45,740 --> 00:30:49,820 Miejsca, które zwiedziliśmy przez te wszystkie lata... 405 00:30:55,900 --> 00:31:00,940 Chcę, byś mnie zastąpił. 406 00:31:01,740 --> 00:31:05,100 Wiem, że czasami czułeś się niedoceniany... 407 00:31:07,540 --> 00:31:10,620 Zastępca dyrektora. 408 00:31:11,340 --> 00:31:13,660 Czasowo, a potem kto wie. 409 00:31:14,780 --> 00:31:21,100 Poradzisz sobie? 410 00:31:22,500 --> 00:31:24,940 W zamian za płacenie za szkołę? 411 00:31:27,980 --> 00:31:31,500 Przykro mi z powodu Helen. 412 00:31:34,860 --> 00:31:37,940 Kijowo. Inaczej się tego nie określi. 413 00:32:20,380 --> 00:32:22,140 Przepraszam, Catherine. 414 00:32:22,860 --> 00:32:25,020 Możemy ponownie porozmawiać? 415 00:32:33,740 --> 00:32:39,340 Co trzy tygodnie przyjeżdża do nas psycholog. 416 00:32:39,420 --> 00:32:43,220 Chciałabym, by spędziła trochę czasu z Ryanem. 417 00:32:44,620 --> 00:32:48,300 Denerwuje się, bo ma problemy z czytaniem. 418 00:32:48,940 --> 00:32:50,980 To nic wielkiego. 419 00:32:51,020 --> 00:32:54,340 Nie możemy pozwolić, by to się powtarzało. 420 00:32:54,380 --> 00:32:57,660 Musimy poznać przyczynę. 421 00:32:57,820 --> 00:33:02,700 Inni rodzice się skarżą. 422 00:33:04,180 --> 00:33:08,420 Chodzi o wypracowanie strategii. 423 00:33:08,660 --> 00:33:11,140 By wiedzieć, co go denerwuje 424 00:33:11,180 --> 00:33:14,260 i jak sobie z tym radzić. 425 00:33:14,300 --> 00:33:17,420 I znaleźć mu jakiś cel. 426 00:33:19,740 --> 00:33:22,700 Wiem, że to nie jest łatwe. 427 00:33:25,300 --> 00:33:27,780 - Herbaty? - Nie. 428 00:33:38,260 --> 00:33:40,380 Mogę coś pani powiedzieć? 429 00:33:41,100 --> 00:33:42,780 Oczywiście. 430 00:33:44,900 --> 00:33:48,940 Moja córka, Becky, zmarła tuż po narodzinach Ryana. 431 00:33:48,980 --> 00:33:51,180 Wiem o tym. 432 00:33:52,500 --> 00:33:54,540 Miał 6 tygodni. 433 00:33:57,820 --> 00:34:00,660 Był niechcianym dzieckiem. 434 00:34:00,700 --> 00:34:04,380 Nie zrobiła nic na czas, 435 00:34:04,740 --> 00:34:07,220 bo nie wiedziałam, że jest w ciąży, 436 00:34:07,260 --> 00:34:09,500 a ona chyba nie zdawała sobie z tego sprawy. 437 00:34:09,540 --> 00:34:13,180 To działo się w jej głowie. 438 00:34:13,740 --> 00:34:16,300 - Proszę powiedzieć, jeśli panią nudzę. - Nie nudzi mnie pani. 439 00:34:32,220 --> 00:34:35,220 Została zgwałcona. 440 00:34:39,940 --> 00:34:42,540 Nie powiedziała mi, bo bała się, 441 00:34:42,580 --> 00:34:46,020 że każę jej o tym opowiedzieć, a tego bym nie zrobiła, 442 00:34:46,060 --> 00:34:49,620 gdyby to było dla niej... 443 00:34:56,260 --> 00:34:58,380 Mój mąż ją znalazł. 444 00:35:04,420 --> 00:35:07,460 Powiesiła się w swoim pokoju. 445 00:35:10,140 --> 00:35:14,140 Współczułam mu. Widziałam trupy, on nie. 446 00:35:14,860 --> 00:35:17,260 Musiałam zaopiekować się Ryanem. 447 00:35:17,300 --> 00:35:22,060 Nikt mnie nie zmuszał, ale nie widziałam innego wyjścia, 448 00:35:22,980 --> 00:35:25,380 a on nie pytał... 449 00:35:25,860 --> 00:35:28,300 To nie była jego wina, prawda? 450 00:35:28,340 --> 00:35:31,860 Nie był niczemu winien, a nikt go nie chciał. 451 00:35:31,900 --> 00:35:36,940 Nie miałam nic przeciwko, ale mój mąż nie mógł tego znieść. 452 00:35:36,980 --> 00:35:40,260 Nie chciał przebywać z nim w jednym domu. 453 00:35:40,300 --> 00:35:45,020 Nie wiem, po co to mówię. Robię dla niego, co mogę. 454 00:35:45,780 --> 00:35:48,500 Nikt tego nie kwestionuje. 455 00:35:48,540 --> 00:35:50,860 Nie wiem, czemu to pani opowiadam. 456 00:35:52,300 --> 00:35:56,620 - Czy jego ojca...? - Nie złapano go. 457 00:35:57,660 --> 00:36:02,140 I tak nic bym nie udowodniła. 458 00:36:03,100 --> 00:36:07,020 Wiem kto to. Osiem lat siedział w więzieniu. 459 00:36:07,460 --> 00:36:10,060 Za narkotyki, nie za to, co zrobił Becky. 460 00:36:10,380 --> 00:36:12,460 Z tym mu się upiekło. 461 00:36:12,780 --> 00:36:18,620 I nie chodziło o jej słowo przeciwko jego, czy że tego chciała, albo że byli pijani. 462 00:36:18,660 --> 00:36:21,580 To była brutalna napaść. 463 00:36:22,700 --> 00:36:26,300 Wiedziała kto to. Napisała jego imię zanim... 464 00:36:28,100 --> 00:36:31,100 Boję się, że Ryan będzie taki jak on, 465 00:36:31,140 --> 00:36:32,900 a to możliwe, prawda? 466 00:36:34,340 --> 00:36:38,820 Ma pani rację, nie da się o tym zapomnieć. 467 00:36:45,340 --> 00:36:48,300 Przebieram się i będę grał. 468 00:36:48,340 --> 00:36:50,380 Robię pizzę. 469 00:36:50,420 --> 00:36:52,060 Super. 470 00:37:11,860 --> 00:37:13,260 Halo? 471 00:37:13,300 --> 00:37:17,340 Nie masz ochoty na wyjazd do Rotherhamu? 472 00:37:18,700 --> 00:37:20,540 Dobrze się czujesz? 473 00:37:22,300 --> 00:37:27,020 Ważę wszystkie za i przeciw 474 00:37:28,620 --> 00:37:31,500 wzięcia sprawiedliwości w swoje ręce. 475 00:37:32,340 --> 00:37:37,020 Najgorsze, jak cię złapią. 476 00:37:38,460 --> 00:37:40,060 Może. 477 00:37:40,700 --> 00:37:42,740 Najgorsze chyba by było, 478 00:37:42,780 --> 00:37:46,060 gdybym po wszystkim nie poczuła się lepiej. 479 00:37:47,860 --> 00:37:49,660 Bo niby czemu? 480 00:37:51,340 --> 00:37:53,620 To mi jej nie zwróci. 481 00:37:56,820 --> 00:37:59,420 Nie pozwól, by cię to prześladowało. 482 00:38:00,380 --> 00:38:01,820 Catherine. 483 00:38:03,100 --> 00:38:06,740 To zwykły śmieć. 484 00:38:08,940 --> 00:38:13,980 Kiedyś dostanie to, na co zasłużył. 485 00:38:15,100 --> 00:38:20,300 Z drugiej strony, przyjemnie by było 486 00:38:20,340 --> 00:38:26,140 wgnieść mu jaja w błoto. 487 00:38:27,580 --> 00:38:33,060 A potem zakopać jego truchło, gdzieś na polu, by sczezło. 488 00:38:33,100 --> 00:38:36,580 Gdzie nikt by go nie odnalazł, ani po nim nie płakał. 489 00:38:41,740 --> 00:38:44,020 Po tym poczułabym się lepiej. 490 00:38:45,500 --> 00:38:47,140 Choć trochę. 491 00:38:50,900 --> 00:38:52,860 Dobrze się czujesz? 492 00:38:58,460 --> 00:39:00,380 Nie przeraża cię to? 493 00:39:01,580 --> 00:39:06,020 Stanąć z nim twarzą w twarz, i nie wiedzieć, co z nim począć? 494 00:39:06,060 --> 00:39:10,540 Chyba nie zamierzasz go odszukać? 495 00:39:40,940 --> 00:39:43,700 Cześć Ashley, tu Kevin. Sądzę, że... 496 00:39:43,740 --> 00:39:46,820 Sądzę, że... 497 00:39:47,100 --> 00:39:48,300 Szlag! 498 00:39:48,340 --> 00:39:51,340 Ashley, sądzę, że... Cześć Ashley, tu Kevin. 499 00:39:51,380 --> 00:39:53,620 Pomyliłem się co do Nevisona. 500 00:39:53,660 --> 00:39:57,620 Chyba powinniśmy to... 501 00:39:57,660 --> 00:39:59,940 odwołać. Sądzę, że... 502 00:39:59,980 --> 00:40:02,260 Cześć Ashley, tu Kevin. Chyba... 503 00:40:02,300 --> 00:40:06,020 przeliczyłem się, co do sumy, którą Nevison może zapłacić. 504 00:40:06,060 --> 00:40:10,020 Ashley, przeliczyłem się, co do sumy, którą Nevison może zapłacić. 505 00:40:11,340 --> 00:40:13,860 Przeliczyłem się, co do sumy, którą Nevison może zapłacić. 506 00:40:22,420 --> 00:40:25,420 - Halo? /- Ashley, tu Kevin. 507 00:40:26,820 --> 00:40:27,940 /Ashley? 508 00:40:27,980 --> 00:40:29,860 - Tu Kevin. /- Cześć. 509 00:40:29,900 --> 00:40:32,020 Przemyślałem wszystko 510 00:40:32,060 --> 00:40:35,100 i uważam, że nie powinniśmy tego robić. 511 00:40:35,420 --> 00:40:40,740 Przeliczyłem się co do sumy, którą Nevison... 512 00:40:40,780 --> 00:40:42,260 /Nie dzwoń do mnie. 513 00:40:42,300 --> 00:40:44,860 Ani na komórkę, ani na stacjonarny. 514 00:40:44,900 --> 00:40:47,180 /- Do zobaczenia w sobotę. - Posłuchaj... 515 00:40:47,220 --> 00:40:52,700 Jeśli coś pójdzie nie tak, policja może namierzyć połączenia, 516 00:40:52,740 --> 00:40:55,620 /więc się uspokój /i nie dzwoń do mnie. 517 00:40:55,660 --> 00:40:57,940 Ashley... 518 00:40:58,900 --> 00:41:01,940 Szlag, szlag, szlag! 519 00:41:05,460 --> 00:41:07,940 - Debil! - Przepraszam. 520 00:41:42,540 --> 00:41:45,900 - Mogliśmy to zrobić teraz. - Nie było jak. 521 00:41:47,660 --> 00:41:50,380 - Nie masz o tym pojęcia. - Mam. 522 00:41:51,300 --> 00:41:54,140 - Daj mi poprowadzić. - Ja prowadzę. 523 00:42:30,740 --> 00:42:35,860 Przyszedł jakiś facet, chce rozmawiać z kimś ważnym. 524 00:42:35,900 --> 00:42:38,660 Nie podał nazwiska, ani o co chodzi, 525 00:42:38,700 --> 00:42:40,780 ale wygląda na zdenerwowanego. 526 00:42:41,620 --> 00:42:44,860 - Pijany? - Nie sądzę. 527 00:42:45,180 --> 00:42:46,620 Naćpany? 528 00:42:46,660 --> 00:42:50,740 Nie, wygląda tylko na zdenerwowanego. 529 00:42:55,180 --> 00:42:57,300 Dzień dobry. 530 00:42:57,340 --> 00:42:59,340 Mogę w czymś pomóc? 531 00:43:01,740 --> 00:43:03,620 Od czego zacząć? 532 00:43:05,660 --> 00:43:07,420 Czy jest pani...? 533 00:43:07,460 --> 00:43:10,380 Jestem sierżantem. Jeśli panu nie pasuje, 534 00:43:10,420 --> 00:43:14,180 - proszę jechać do Todmorden. - To wystarczy. 535 00:43:14,420 --> 00:43:16,540 Zaczęło się od tego, 536 00:43:16,580 --> 00:43:21,100 że poprosiłem szefa o podwyżkę, 537 00:43:21,140 --> 00:43:26,540 ponieważ moja córka dostała szansę... 538 00:43:27,580 --> 00:43:31,300 - Chciał pan zgłosić przestępstwo? - Nie. 539 00:43:31,420 --> 00:43:33,580 To nie jest coś... 540 00:43:44,460 --> 00:43:47,060 Znam pewnego człowieka... 541 00:43:47,420 --> 00:43:52,620 - Zawsze wydawał mi się podejrzany. - Co się stało? 542 00:43:52,700 --> 00:43:55,940 Na razie nic. 543 00:43:57,660 --> 00:43:59,660 Poda mi pan nazwisko? 544 00:44:04,980 --> 00:44:07,180 Bierze pan jakieś leki? 545 00:44:09,860 --> 00:44:11,620 Napije się pan herbaty? 546 00:44:11,660 --> 00:44:14,860 Wtedy porozmawiamy. Co pan na to? 547 00:44:15,340 --> 00:44:18,380 Może wolałby pan wszystko napisać? 548 00:44:19,380 --> 00:44:23,220 Proszę posłuchać. Proszę wyjść tymi drzwiami, 549 00:44:23,260 --> 00:44:26,220 skręcić w lewo i po pięciu metrach zobaczy pan drzwi. 550 00:44:26,260 --> 00:44:28,260 Wpuszczę pana do swojego biura 551 00:44:28,300 --> 00:44:30,780 i opowie mi pan wszystko od początku. 552 00:44:46,900 --> 00:44:50,900 /Pilne wezwanie do Waterfield House /mieszkania 12. 553 00:44:50,940 --> 00:44:53,660 /Jakiś gość zwisa z balkonu. 554 00:44:53,700 --> 00:44:55,700 To melina ćpunów. Już jadę. 555 00:45:00,940 --> 00:45:02,460 Teraz. 556 00:45:05,380 --> 00:45:07,340 Co za debil. 557 00:45:11,260 --> 00:45:12,860 Bardzo przepraszam. 558 00:45:12,900 --> 00:45:14,860 - Co za kretyn! - Bardzo przepraszam. 559 00:45:14,900 --> 00:45:16,660 Jechałeś za blisko. 560 00:45:16,700 --> 00:45:20,020 - Pewnie nie masz ubezpieczenia. - Mam. 561 00:45:20,060 --> 00:45:21,420 Świetnie! 562 00:45:23,140 --> 00:45:26,340 Mam nadzieję, że przyznajesz się do winy. 563 00:45:26,780 --> 00:45:30,380 W sumie jakoś dziwnie jechałaś. 564 00:45:30,420 --> 00:45:34,020 Więc to moja wina, że nie patrzysz przed siebie? 565 00:45:36,380 --> 00:45:38,620 - Bierz ją. - Co robicie? 566 00:45:38,740 --> 00:45:41,780 Co robicie?! 567 00:45:45,460 --> 00:45:47,300 Stul pysk! 568 00:45:56,940 --> 00:45:58,620 Zaklejaj. 569 00:46:01,020 --> 00:46:04,180 Nie kręć się! 570 00:46:07,740 --> 00:46:09,580 Trzymaj ją. 571 00:46:16,340 --> 00:46:18,180 Teraz nogi. 572 00:47:00,700 --> 00:47:02,620 Widzimy się na miejscu. 573 00:47:12,140 --> 00:47:15,660 Słuchaj się, to nic ci się nie stanie 574 00:47:15,700 --> 00:47:18,580 i wszystko wkrótce się skończy. 575 00:47:21,260 --> 00:47:22,860 Będzie dobrze. 576 00:47:36,780 --> 00:47:39,220 /- Halo? - Ashley, to ja. 577 00:47:39,260 --> 00:47:41,380 Nie rozłączaj się, dzwonię z budki. 578 00:47:41,420 --> 00:47:44,780 Czego chcesz? Nie żartuję, masz więcej nie dzwonić. 579 00:47:45,020 --> 00:47:47,180 /Chcę tylko powiedzieć... 580 00:47:47,620 --> 00:47:49,300 /Chcę powiedzieć, 581 00:47:49,340 --> 00:47:53,300 /żeby jej nie skrzywdzili. 582 00:47:53,660 --> 00:47:55,460 /To dobra dziewczyna. 583 00:47:56,220 --> 00:47:59,460 Niech ją traktują z szacunkiem. 584 00:47:59,500 --> 00:48:01,620 /Jeśli Nevison zrobi, /co mu się każe, 585 00:48:02,540 --> 00:48:04,780 nic jej się nie stanie. 586 00:48:08,660 --> 00:48:10,340 Powinienem być w pracy. 587 00:48:10,380 --> 00:48:12,020 /Właśnie. 588 00:48:12,300 --> 00:48:15,420 /Do zobaczenia w sobotę. 589 00:48:16,140 --> 00:48:18,060 Wracaj do pracy. 590 00:49:33,700 --> 00:49:35,820 Tylko bez numerów, 591 00:49:37,460 --> 00:49:39,420 bo urżnę ci cycki. 592 00:49:55,420 --> 00:49:58,300 - Ściągnij ten śpiwór. - Zostaw tak. 593 00:50:01,260 --> 00:50:03,500 Muszę zadzwonić na farmę do Ashleya. 594 00:50:09,980 --> 00:50:11,340 Co? 595 00:50:21,740 --> 00:50:23,820 Wiesz, co powiedziałeś? 596 00:50:25,660 --> 00:50:27,100 Cholera! 597 00:50:27,940 --> 00:50:30,020 Nie usłyszała. Była w śpiworze, jęczała. 598 00:50:30,060 --> 00:50:32,260 - Nic nie słyszała. - Nie wrócę do pierdla, 599 00:50:32,300 --> 00:50:35,100 przez takiego głąba jak ty. 600 00:50:35,140 --> 00:50:40,100 Więc wpierw pomyśl, 601 00:50:40,140 --> 00:50:42,500 zanim się odezwiesz 602 00:50:43,060 --> 00:50:46,060 albo utnę ci fiuta i wsadzę w dupę. 603 00:50:47,700 --> 00:50:49,660 Nic nie słyszała. 604 00:50:51,900 --> 00:50:53,820 Uważaj na siebie. 605 00:51:50,900 --> 00:51:55,420 /Wisiał dilerowi pięć dych /i nie mógł oddać. 606 00:51:55,460 --> 00:51:58,860 Zapukało do niego trzech gości i chcieli mu dowalić. 607 00:51:58,900 --> 00:52:01,660 Narobił w gacie ze strachu, bo nie miał jak uciec. 608 00:52:01,700 --> 00:52:05,900 Nagle przypomniało mu się, co robił z kumplami, gdy był na haju. 609 00:52:05,940 --> 00:52:08,060 Łazili po ścianach, bawiąc się w Spider-Mana. 610 00:52:08,100 --> 00:52:10,860 Zeskakiwali po balkonach na sam dół. 611 00:52:10,940 --> 00:52:14,700 /Więc chciał zrobić to samo, /tyle że był trzeźwy. 612 00:52:14,740 --> 00:52:18,500 /Wyszedł przez balkon 613 00:52:18,540 --> 00:52:22,340 i zdał sobie sprawę, że na trzeźwo 614 00:52:22,380 --> 00:52:25,860 - to głupota. - Dobre. 615 00:52:25,900 --> 00:52:29,220 Tymczasem kolesie wyważyli drzwi, 616 00:52:29,260 --> 00:52:32,340 zorientowali się, co jest grane 617 00:52:32,380 --> 00:52:37,660 /i zaczęli w niego rzucać drogimi sprzętami: /telewizorem, Wii, PlayStation, Xboxem, Game Boyem, 618 00:52:37,700 --> 00:52:39,300 próbując go strącić. 619 00:52:39,340 --> 00:52:42,340 Gdy przyjechałam, 620 00:52:42,380 --> 00:52:45,580 już ich nie było, a on wisiał ze spodniami na kostkach, 621 00:52:45,620 --> 00:52:49,580 bo miał na sobie te dżinsy, co to je noszą poniżej dupy. 622 00:52:54,900 --> 00:52:56,820 - Pani sierżant? /- Pogadamy później. 623 00:54:21,340 --> 00:54:23,420 Witaj, sikoreczko. 624 00:54:24,500 --> 00:54:26,380 /Czy to Nev? 625 00:54:27,420 --> 00:54:30,420 - Możliwe. /- Nevison Gallagher? 626 00:54:31,020 --> 00:54:34,060 - Tak. /- Jak się masz? 627 00:54:34,380 --> 00:54:38,060 - Z kim mam przyjemność? /- Mów mi... 628 00:54:39,580 --> 00:54:41,220 Bóg. 629 00:54:41,260 --> 00:54:44,100 Skąd masz telefon mojej córki? 630 00:54:44,140 --> 00:54:46,140 /Pożyczyłem. 631 00:54:46,700 --> 00:54:50,860 - Ja i moi koledzy. /- Co jest grane? 632 00:54:51,580 --> 00:54:54,700 Słuchaj uważnie, bo nie będę powtarzał. 633 00:54:55,020 --> 00:54:58,180 /Mamy twoją śliczną córcię 634 00:54:58,220 --> 00:55:00,660 /w dość kłopotliwym położeniu. 635 00:55:00,700 --> 00:55:04,540 Nie chcemy w to mieszać policji. 636 00:55:05,380 --> 00:55:08,580 Rób, co ci się każe, 637 00:55:08,820 --> 00:55:11,060 /a włos jej z głowy nie spadnie. 638 00:55:11,180 --> 00:55:16,260 - Kim jesteś? - Gwarantem bezpieczeństwa Annie. 639 00:55:16,300 --> 00:55:20,220 /Weź kluczyki i idź do auta. 640 00:55:20,540 --> 00:55:24,060 /Bez pośpiechu. /Z nikim nie rozmawiaj. 641 00:55:24,220 --> 00:55:27,420 /Zadzwonię ponownie /za dwadzieścia minut. 642 00:55:28,700 --> 00:55:34,300 /W warsztacie Dewsbury Moor na M62 /są budki telefoniczne. 643 00:55:34,340 --> 00:55:38,700 /Tuż przy wejściu. /Wybierz tę na lewo. 644 00:55:38,860 --> 00:55:40,820 /Masz dwadzieścia minut. 645 00:55:41,340 --> 00:55:43,180 /Masz być sam. 646 00:55:43,220 --> 00:55:46,820 /Zobaczę policję, /coś podejrzanego 647 00:55:47,020 --> 00:55:50,220 /i będziesz żałował tego /do końca życia. 648 00:55:50,540 --> 00:55:52,540 Halo? 649 00:56:26,380 --> 00:56:28,300 Jesteś dziewicą? 650 00:56:38,580 --> 00:56:41,340 - Halo? /- Tu Nevison. 651 00:56:42,180 --> 00:56:43,700 /Nie uwierzysz. 652 00:56:43,740 --> 00:56:47,860 /Jakiś gnój... 653 00:56:48,380 --> 00:56:51,820 porwał Annie i żąda miliona funtów. 654 00:56:52,460 --> 00:56:55,180 - Miliona? - To poważna sprawa. 655 00:56:56,940 --> 00:56:59,660 /Możemy tyle wypłacić w dwa dni? 656 00:56:59,740 --> 00:57:01,860 - W dwa dni? - Gotówką. 657 00:57:01,900 --> 00:57:03,860 Tak, by bank nie pomyślał, że chcemy je wyprać? 658 00:57:04,900 --> 00:57:08,260 Sprawdzę rachunki. 659 00:57:08,300 --> 00:57:10,380 Musimy je wypłacić, 660 00:57:10,460 --> 00:57:13,180 /bo te gnojki mówią serio. 661 00:57:13,620 --> 00:57:17,820 Co powiem Helen? 662 00:57:18,140 --> 00:57:20,940 /Co powiem Helen? 663 00:57:37,300 --> 00:57:39,300 BMW 530i TOURING KOLOR SREBRNY 44727

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.