Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:03,605 --> 00:01:06,942
Południowa Afryka, rok 1902
2
00:01:24,418 --> 00:01:26,753
Książę.
3
00:02:09,296 --> 00:02:12,549
Sierżancie, przybywam
w imieniu Czerwonego Krzyża.
4
00:02:12,716 --> 00:02:14,551
Prowadźcie do generała Kitchenera.
5
00:02:14,718 --> 00:02:16,345
Nie ma tu takowego.
6
00:02:16,511 --> 00:02:17,429
Książę?
7
00:02:17,596 --> 00:02:20,515
Książę? Wpuśćcie go!
8
00:02:20,682 --> 00:02:22,642
Skoro jest Morton, Kitchener zapewne też.
9
00:02:22,809 --> 00:02:26,146
Przepraszam,
zachowujemy środki ostrożności.
10
00:02:26,313 --> 00:02:28,315
Nikt nie wie o pańskiej wizycie.
11
00:02:28,482 --> 00:02:31,651
Przy tych burskich partyzantach
trzeba na siebie uważać.
12
00:02:31,818 --> 00:02:32,819
Na siebie?
13
00:02:32,986 --> 00:02:35,530
Jeńców nie darzycie zbytnią uwagą.
14
00:02:35,697 --> 00:02:39,618
Ależ drogi panie,
właśnie dzięki tym obozom wygrywamy wojnę.
15
00:02:39,785 --> 00:02:42,037
Tędy.
16
00:02:44,998 --> 00:02:48,960
Orlando, nasz rycerzu w lśniącej zbroi.
17
00:02:50,003 --> 00:02:51,713
Dzięki za przybycie.
18
00:02:51,880 --> 00:02:54,049
Co tu się dzieje?
19
00:02:54,216 --> 00:02:57,052
Widzę, że rozminąłeś się nieco z prawdą.
20
00:02:57,219 --> 00:02:59,429
Czas nie był dla nas łaskaw.
21
00:02:59,596 --> 00:03:01,223
Radzę się tłumaczyć Emily.
22
00:03:01,390 --> 00:03:03,934
Zrobię to, gdy tylko powrócę do Anglii.
23
00:03:04,101 --> 00:03:05,352
Jest na zewnątrz.
24
00:03:05,519 --> 00:03:07,729
Z Conradem.
25
00:03:07,896 --> 00:03:10,857
Co tu robimy, mamo?
26
00:03:11,191 --> 00:03:16,196
Pamiętasz, dlaczego rycerze
króla Artura mieli okrągły stół?
27
00:03:16,696 --> 00:03:19,950
Na znak, że wszyscy byli sobie równi.
28
00:03:20,117 --> 00:03:23,954
Ludzie lepiej sytuowani
powinni świecić przykładem.
29
00:03:24,121 --> 00:03:28,041
Dlatego ojciec i ja
wspieramy Czerwony Krzyż.
30
00:03:28,208 --> 00:03:32,462
Pomagamy innym
zamiast zasłaniać się herbami.
31
00:03:37,008 --> 00:03:40,095
Pamiętaj o tym zawsze.
32
00:03:43,598 --> 00:03:46,643
Zajrzę tylko do ojca.
33
00:03:49,104 --> 00:03:52,023
Zostań, Conradzie.
34
00:03:55,110 --> 00:03:59,030
Zaraz byłoby po tej
okropnej wojnie, Sholo,
35
00:03:59,197 --> 00:04:03,243
gdyby wciąż byli tu Artur i jego rycerze.
36
00:04:03,618 --> 00:04:06,621
Pewnie. Którym byłbyś ty?
37
00:04:06,788 --> 00:04:08,915
Lancelotem.
38
00:04:09,082 --> 00:04:12,127
Ojciec byłby Arturem, matka Ginewrą,
39
00:04:12,294 --> 00:04:15,130
a ty - potężnym Merlinem.
40
00:04:15,297 --> 00:04:17,424
Naprawdę?
41
00:04:17,591 --> 00:04:20,719
Niedorzeczne. Tracimy cenny czas.
42
00:04:20,886 --> 00:04:22,846
Rozejrzyjcie się, ludzie umierają.
43
00:04:23,013 --> 00:04:25,015
Mamy zapasy od Czerwonego Krzyża.
44
00:04:25,182 --> 00:04:26,725
Bogu dzięki, że jest z nami.
45
00:04:26,892 --> 00:04:28,351
Przynajmniej ze mną.
46
00:04:28,518 --> 00:04:30,645
Jest groźniejsza niż każdy wróg.
47
00:04:30,812 --> 00:04:32,230
Widzę pana generała.
48
00:04:32,397 --> 00:04:36,026
Otwierać bramę! Przyjmiemy te zapasy!
49
00:04:36,193 --> 00:04:38,487
Emily!
50
00:04:44,117 --> 00:04:46,828
Leż, aż wrócę.
51
00:04:58,381 --> 00:05:01,176
Wróć do Conrada.
52
00:05:06,014 --> 00:05:08,725
Idź do diabła.
53
00:05:12,604 --> 00:05:15,649
Zabity! Nie strzelać!
54
00:05:19,819 --> 00:05:22,113
Emily!
55
00:05:22,989 --> 00:05:25,784
Wstrzymać ogień!
56
00:05:28,995 --> 00:05:30,914
Emily.
57
00:05:31,081 --> 00:05:34,084
Jestem tu, kochanie.
58
00:05:36,795 --> 00:05:40,048
Jestem, kochanie. Jestem.
59
00:05:40,799 --> 00:05:43,718
Jestem. Nie mdlej.
60
00:05:43,885 --> 00:05:45,428
Nie wolno ci.
61
00:05:45,595 --> 00:05:48,014
Kochana?
62
00:05:49,099 --> 00:05:52,102
Strzeż naszego syna.
63
00:05:52,894 --> 00:05:56,565
Strzeż go przed tym światem. I...
64
00:05:57,691 --> 00:06:01,361
nie pozwól, by znów ujrzał wojnę.
65
00:06:07,200 --> 00:06:09,744
Obiecaj mi.
66
00:06:10,704 --> 00:06:13,164
Obiecuję.
67
00:07:15,518 --> 00:07:18,813
KING'S MAN: PIERWSZA MISJA
68
00:07:25,904 --> 00:07:28,615
12 lat później
69
00:07:51,680 --> 00:07:53,223
Wiesz, Conradzie...
70
00:07:53,390 --> 00:07:56,226
czuję się tam taki wolny.
71
00:07:56,393 --> 00:07:59,938
Już nie mogę się doczekać
pierwszego samotnego lotu.
72
00:08:00,105 --> 00:08:02,232
Pamiętaj, jak skończył Ikar,
73
00:08:02,399 --> 00:08:05,026
gdy zbliżył się zbytnio do słońca.
74
00:08:05,193 --> 00:08:07,821
Pamiętam, że pragnął uciec.
75
00:08:07,987 --> 00:08:10,615
I się poparzył.
76
00:08:10,782 --> 00:08:12,826
Każdy wyciągnął z mitu co innego.
77
00:08:12,992 --> 00:08:16,121
- Witaj w domu.
- Dziękuję.
78
00:08:16,287 --> 00:08:19,916
- Dzień dobry wszystkim.
- Dzień dobry panu.
79
00:08:20,083 --> 00:08:21,626
Gotów na dziewiczy lot?
80
00:08:21,793 --> 00:08:25,422
Bóg dałby nam skrzydła,
gdybyśmy mieli latać.
81
00:08:25,588 --> 00:08:29,092
Logiczne. Prowadzisz wóz ojca?
82
00:08:30,593 --> 00:08:33,596
To gdzie masz kółka?
83
00:08:44,315 --> 00:08:47,068
Nianiu Watkins.
84
00:08:47,902 --> 00:08:51,197
Za pięć minut w gabinecie.
85
00:08:52,699 --> 00:08:55,034
Książę.
86
00:09:05,420 --> 00:09:06,546
Książę.
87
00:09:06,713 --> 00:09:10,133
Należałoby cię zbesztać za tę bezczelność.
88
00:09:10,300 --> 00:09:12,552
Mówimy otwarcie za zamkniętymi drzwiami,
89
00:09:12,719 --> 00:09:16,514
ale nie urządzaj takich demonstracji
przed resztą dworu.
90
00:09:16,681 --> 00:09:19,726
Uszanuję twoje reguły, gdy ty uznasz moje.
91
00:09:19,893 --> 00:09:22,520
Łudzisz się, że coś przede mną zataisz?
92
00:09:22,687 --> 00:09:23,730
Mianowicie co?
93
00:09:23,897 --> 00:09:26,816
Ponownie odrzuciłeś ofertę kuzyna Feliksa,
94
00:09:26,983 --> 00:09:29,527
zapraszającego Conrada do Rosji.
95
00:09:29,694 --> 00:09:31,321
Skąd o tym wiesz?
96
00:09:31,488 --> 00:09:33,531
Nianie uwielbiają plotkować.
97
00:09:33,698 --> 00:09:37,535
I cały dwór widzi,
że chętnie widziałbyś Feliksa tutaj,
98
00:09:37,702 --> 00:09:40,246
lecz ani myślisz posłać Conrada tam.
99
00:09:40,413 --> 00:09:42,624
Ani nigdzie indziej.
100
00:09:42,791 --> 00:09:45,752
Tak, przyznaję się.
101
00:09:46,503 --> 00:09:48,546
Przepraszam, powinniśmy byli to omówić.
102
00:09:48,713 --> 00:09:52,342
Zapomniałeś swoich manier
przez to latanie w kółko?
103
00:09:52,509 --> 00:09:53,635
Co znów zrobiłem?
104
00:09:53,802 --> 00:09:55,553
Nie spytałeś, czy się napiję.
105
00:09:55,720 --> 00:09:57,931
Fakt, wybacz.
106
00:09:58,097 --> 00:10:02,936
A jakiego byłabym zdania,
gdybyśmy faktycznie to omówili?
107
00:10:03,520 --> 00:10:05,647
Uważasz moje...
108
00:10:05,814 --> 00:10:08,942
obawy o dobro Conrada za słabość.
109
00:10:09,108 --> 00:10:11,152
Obawy są naturalne.
110
00:10:11,319 --> 00:10:16,407
Lecz im silniejsze obawy żywimy,
tym bardziej mogą się ziścić.
111
00:10:16,783 --> 00:10:20,245
W takim razie obaj potrzebujemy niani.
112
00:10:20,411 --> 00:10:23,122
Na to wygląda.
113
00:10:36,803 --> 00:10:39,097
Wyżej!
114
00:10:45,603 --> 00:10:47,522
Dasz radę walczyć jedną ręką?
115
00:10:47,689 --> 00:10:49,440
Tak.
116
00:10:49,607 --> 00:10:52,777
Gdyby tylko było z kim.
117
00:10:57,407 --> 00:11:00,743
Naprawdę sądzisz,
że nóż pokona pocisk, Sholo?
118
00:11:00,910 --> 00:11:03,246
W tych czasach się strzela.
119
00:11:03,413 --> 00:11:07,625
Umyjcie się,
jesteście umówieni po południu.
120
00:11:23,808 --> 00:11:27,228
Mnie ojciec również zabrał tu
po pierwszy garnitur.
121
00:11:27,395 --> 00:11:31,149
Kingsman: najlepszy krawiec świata.
122
00:11:38,114 --> 00:11:39,240
Dzień dobry.
123
00:11:39,407 --> 00:11:40,116
Książę.
124
00:11:40,283 --> 00:11:42,535
Zapraszamy do sali numer jeden.
125
00:11:42,702 --> 00:11:45,163
Dziękuję.
126
00:11:46,497 --> 00:11:49,250
Zacznijmy więc.
127
00:11:50,001 --> 00:11:52,337
Że też matka cię teraz nie widzi.
128
00:11:52,503 --> 00:11:55,423
Byłaby taka dumna.
129
00:11:55,798 --> 00:11:58,384
Na to liczę.
130
00:11:59,802 --> 00:12:05,099
Choć bardziej przydałby mi się
garnitur myśliwski lub... bonżurka.
131
00:12:06,309 --> 00:12:10,146
Coś, co pomogłoby
w łowieniu ładnych ptaszyn.
132
00:12:10,313 --> 00:12:12,732
Daruj, ojcze.
133
00:12:12,899 --> 00:12:17,862
To wielki świat.
Prędzej czy później muszę go posmakować...
134
00:12:18,404 --> 00:12:21,699
nawet jeśli ty nie chcesz.
135
00:12:22,408 --> 00:12:25,370
Wiesz, Conradzie...
136
00:12:27,288 --> 00:12:30,833
wywodzimy się od okropnych ludzi.
137
00:12:31,000 --> 00:12:34,712
Rabowali, kłamali, łupili i mordowali,
138
00:12:34,879 --> 00:12:37,924
aż pewnego dnia stali się szlachcicami.
139
00:12:38,091 --> 00:12:40,718
Lecz to szlachectwo...
140
00:12:40,885 --> 00:12:43,721
nie płynęło z rycerstwa.
141
00:12:43,888 --> 00:12:47,183
Byli hardzi i bezwzględni.
142
00:12:47,517 --> 00:12:51,521
W tamtych czasach miano "dżentelmena"...
143
00:12:51,688 --> 00:12:54,232
byłoby wyrokiem śmierci.
144
00:12:54,399 --> 00:12:57,902
Nie powodem do dumy, jak dziś.
145
00:12:59,779 --> 00:13:02,115
Jesteśmy Oxfordami...
146
00:13:02,281 --> 00:13:04,867
nie łotrami.
147
00:13:07,120 --> 00:13:08,246
Oxford!
148
00:13:08,413 --> 00:13:10,623
Kitchener.
149
00:13:10,790 --> 00:13:12,417
Dobrze mieć wspólnego krawca.
150
00:13:12,583 --> 00:13:16,713
Istotnie. Pozazdrościłby go nam
każdy klub.
151
00:13:16,879 --> 00:13:19,549
Czy mógłbym ci zająć chwilę?
152
00:13:19,716 --> 00:13:20,717
Macie prywatną salę?
153
00:13:20,883 --> 00:13:22,635
Pokój krojczych na górze.
154
00:13:22,802 --> 00:13:24,012
Idealnie.
155
00:13:24,178 --> 00:13:27,015
Conradzie, oto mój adiutant, Morton.
156
00:13:27,181 --> 00:13:29,642
Zaopiekuj się młodym Conradem, dobrze?
157
00:13:29,809 --> 00:13:31,144
Z przyjemnością.
158
00:13:31,310 --> 00:13:33,646
Dobrze.
159
00:13:43,114 --> 00:13:49,078
Odrzuciłeś ponoć zaproszenie austriackiego
arcyksięcia Ferdynanda na polowanie.
160
00:13:49,495 --> 00:13:53,416
Czyżby twój pacyfizm
uwzględniał także garstkę ptaków?
161
00:13:53,583 --> 00:13:57,670
Spotkaliśmy się tu nieprzypadkowo, prawda?
162
00:13:58,713 --> 00:14:01,549
Na Whitehall ściany mają dzisiaj uszy.
163
00:14:01,716 --> 00:14:06,220
Uznałem więc, że bezpieczniej
rozmówić się w Kingsmanie.
164
00:14:06,387 --> 00:14:11,642
Obawiam się, że Ferdynand
zbytnio naraża się przez swoje ambicje.
165
00:14:12,602 --> 00:14:15,438
Proszę więc o drobną przysługę.
166
00:14:15,605 --> 00:14:17,231
Jakiego rodzaju?
167
00:14:17,398 --> 00:14:18,816
Chcesz zostać żołnierzem?
168
00:14:18,983 --> 00:14:19,817
Tak.
169
00:14:19,984 --> 00:14:22,028
- W jakim regimencie?
- Grenadierów.
170
00:14:22,195 --> 00:14:23,529
Cóż.
171
00:14:23,696 --> 00:14:27,325
Powiadom mnie we właściwym czasie,
a może pomogę.
172
00:14:27,492 --> 00:14:29,994
Conradzie.
173
00:14:31,579 --> 00:14:35,500
Jednak sprawimy ci garnitur myśliwski.
174
00:15:19,502 --> 00:15:21,546
Mój Pasterzu.
175
00:15:21,712 --> 00:15:25,633
Zamówiłem specjalnie dla ciebie
jajo Fabergé.
176
00:15:25,800 --> 00:15:28,636
Zajrzyj do środka.
177
00:15:28,803 --> 00:15:33,099
Mała figurka twojego
ukochanego kozła, Angusa.
178
00:15:33,391 --> 00:15:35,518
Spóźniłeś się.
179
00:15:35,685 --> 00:15:38,020
Siadaj.
180
00:15:39,397 --> 00:15:42,358
Czym jest zaufanie?
181
00:15:44,110 --> 00:15:48,614
Zaufanie to bycie pewnym
szczerości drugiej osoby.
182
00:15:50,408 --> 00:15:54,495
I posłuży nam za oręż, żeby zmienić świat.
183
00:15:56,205 --> 00:15:58,708
Komu ufam?
184
00:15:59,500 --> 00:16:01,335
Zwierzętom.
185
00:16:01,502 --> 00:16:04,338
Nigdy mnie nie zawiodły
186
00:16:04,505 --> 00:16:08,217
i ślepo wypełniają moje polecenia.
187
00:16:08,885 --> 00:16:11,345
Dziś kieruję do was pytanie:
188
00:16:11,512 --> 00:16:15,766
czy mogę ufać,
że będziecie mi równie wierni?
189
00:16:16,184 --> 00:16:19,729
Otwórzcie szkatułki przed wami.
190
00:16:22,190 --> 00:16:26,944
Sygnety te będą znakiem
przynależności do mojej trzódki.
191
00:16:27,111 --> 00:16:31,449
Włóżcie je, a zaczniecie
uczestniczyć w jej sukcesach.
192
00:16:31,616 --> 00:16:33,034
Lecz...
193
00:16:33,201 --> 00:16:34,535
naruszcie me zaufanie,
194
00:16:34,702 --> 00:16:37,747
a wewnątrz znajdziecie...
195
00:16:37,914 --> 00:16:40,416
mój prezent pożegnalny.
196
00:16:40,583 --> 00:16:42,126
Żółw?
197
00:16:42,293 --> 00:16:45,546
Czy nie należy mi się lepsze zwierzę?
198
00:16:45,713 --> 00:16:48,549
Mam niedźwiedzia, Rasputinie.
Chętnie się wymienię.
199
00:16:48,716 --> 00:16:51,928
Tak, Princip.
Będę wielkim rosyjskim niedźwiedziem.
200
00:16:52,094 --> 00:16:54,138
Sięgnij jak po swoje.
201
00:16:54,305 --> 00:16:56,015
I tym samym...
202
00:16:56,182 --> 00:17:01,020
okażesz Pasterzowi tyle samo szacunku,
co błaznowi mianującemu się waszym carem.
203
00:17:01,187 --> 00:17:04,482
Dalej, Rasputinie, weź go.
204
00:17:04,690 --> 00:17:06,525
Odważysz się?
205
00:17:06,692 --> 00:17:10,112
Ależ Mato i Eriku, tworzymy zespół.
206
00:17:10,279 --> 00:17:12,949
A Rasputin...
207
00:17:13,908 --> 00:17:17,245
jest jak mój kochany Angus.
208
00:17:18,996 --> 00:17:21,999
Tylko obnaża rogi...
209
00:17:22,416 --> 00:17:24,752
i dyma.
210
00:17:28,214 --> 00:17:31,634
Nie myl jednak sympatii ze słabością,
211
00:17:31,801 --> 00:17:35,221
ty spóźnialski ruski jebako!
212
00:17:36,097 --> 00:17:38,724
Jak wszyscy wiedzą...
213
00:17:38,891 --> 00:17:41,227
żółw...
214
00:17:41,811 --> 00:17:44,897
w końcu wygrał wyścig.
215
00:17:52,488 --> 00:17:54,782
Zatem.
216
00:17:56,200 --> 00:17:59,370
Mój szpieg, a raczej...
217
00:18:00,913 --> 00:18:03,416
mój kret w brytyjskim rządzie
218
00:18:03,582 --> 00:18:08,713
donosi, że Kitchener obawia się o dobro
arcyksięcia Ferdynanda.
219
00:18:11,007 --> 00:18:14,260
Princip, mój niedźwiadku.
220
00:18:14,802 --> 00:18:19,056
Jesteś gotów pokazać,
że są to słuszne obawy?
221
00:18:19,390 --> 00:18:22,435
Jestem, Pasterzu. Nie rozczaruję cię.
222
00:18:22,601 --> 00:18:25,438
Ja, kurwa, myślę.
223
00:19:03,809 --> 00:19:06,812
Gdzie w tym sens, Ferdynandzie?
224
00:19:06,979 --> 00:19:11,025
Już widzę, dlaczego
przyjąłeś zaproszenie na polowanie.
225
00:19:11,192 --> 00:19:15,237
Wcale nie dałem się zastraszyć
Kitchenerowi,
226
00:19:15,404 --> 00:19:17,948
upierającemu się, że coś mi grozi.
227
00:19:18,115 --> 00:19:20,743
Tylko głupiec lekceważy
przyjacielską przestrogę.
228
00:19:20,910 --> 00:19:25,122
Czy proszę o zbyt wiele?
Wróć lepiej ze mną i go wysłuchaj.
229
00:19:25,289 --> 00:19:28,417
Niełatwo będzie ci odmówić.
230
00:19:28,584 --> 00:19:30,836
Do wieczora poznasz moją decyzję.
231
00:19:31,003 --> 00:19:33,339
Dobrze.
232
00:19:52,900 --> 00:19:55,152
Jedź!
233
00:20:08,416 --> 00:20:12,711
Przybywam w dobrej wierze
i witają mnie bomby?
234
00:20:14,505 --> 00:20:16,715
Tak.
235
00:20:18,092 --> 00:20:20,428
Źle, że cię zabrałem.
236
00:20:20,594 --> 00:20:24,348
Wracajmy do domu. Tam cię ochronię.
237
00:20:25,015 --> 00:20:27,351
Nie trzeba. To ja ochroniłem ciebie.
238
00:20:27,518 --> 00:20:29,311
Ależ trzeba, Conradzie.
239
00:20:29,478 --> 00:20:32,148
Wydaje ci się, że wiesz,
jak działa ten świat,
240
00:20:32,314 --> 00:20:36,235
choć jesteś chłopcem nieznającym
granic ludzkiego okrucieństwa.
241
00:20:36,402 --> 00:20:40,197
Śmierć matki mi ich nie uświadomiła?
242
00:21:09,393 --> 00:21:10,811
Czy dobrze jedziemy?
243
00:21:10,978 --> 00:21:13,772
Róbcie, co każę.
244
00:21:14,190 --> 00:21:17,359
W lewo na skrzyżowaniu.
245
00:21:29,705 --> 00:21:31,123
Ślepy zaułek, głupku.
246
00:21:31,290 --> 00:21:33,125
Wiedziałem, że nie tędy.
247
00:21:33,292 --> 00:21:34,627
Na kolejnym, nie tym!
248
00:21:34,793 --> 00:21:36,837
Cisza, naraziliśmy się.
249
00:21:37,004 --> 00:21:39,965
Ruszajcie, ale już.
250
00:22:18,295 --> 00:22:22,049
Bardzo mi żal Ferdka i Zofii, tato.
251
00:22:23,008 --> 00:22:24,718
Ale jesteśmy bezpieczni?
252
00:22:24,885 --> 00:22:27,137
Tak, lecz na jak długo?
253
00:22:27,304 --> 00:22:30,224
Dociera już do mnie,
czego obawiał się Kitchener.
254
00:22:30,391 --> 00:22:34,019
Zaczęły się pogłoski,
że Austria mobilizuje wojska.
255
00:22:34,186 --> 00:22:37,940
Według nich zabójca nie działał sam.
256
00:22:38,107 --> 00:22:39,733
Ani według mnie.
257
00:22:39,900 --> 00:22:44,238
To tylko Serbia.
Tak nas niepokoi mały zakątek świata?
258
00:22:44,405 --> 00:22:48,784
Cóż, drobne kłopoty
urastają czasem do wielkich.
259
00:22:48,993 --> 00:22:52,830
Przed laty było sobie trzech kuzynów.
260
00:22:52,997 --> 00:22:54,123
Najstarszy bardzo broił.
261
00:22:54,290 --> 00:22:56,750
- Odstaw!
- Na wojnie nie ma reguł!
262
00:22:56,917 --> 00:22:59,128
Ja ci dam, Wilhelmie!
263
00:22:59,295 --> 00:23:02,047
- W ryzach trzymała ich babcia...
- Dosyć!
264
00:23:02,214 --> 00:23:03,424
...królowa Wiktoria.
265
00:23:03,591 --> 00:23:07,136
Wkrótce wyrośli
na niemieckiego cesarza Wilhelma,
266
00:23:07,303 --> 00:23:11,223
rosyjskiego cara Mikołaja
i angielskiego króla Jerzego.
267
00:23:11,390 --> 00:23:15,811
A zabójstwo biednego Ferdynanda
dało dziś durnemu cesarzowi
268
00:23:15,978 --> 00:23:19,982
powód, by znów rozniecić dziecinną waśń.
269
00:23:21,609 --> 00:23:24,528
Na pewno dojrzeli na tyle,
by stronić od wojny.
270
00:23:24,695 --> 00:23:26,530
Miejmy nadzieję.
271
00:23:26,697 --> 00:23:31,577
Na szczęście nasz król Jerzy
będzie stał na straży pokoju.
272
00:23:34,496 --> 00:23:36,957
Tam jest.
273
00:23:42,796 --> 00:23:45,090
To my.
274
00:23:45,591 --> 00:23:49,219
Trzej mali kuzyni,
myślący, że umieją rządzić.
275
00:23:49,386 --> 00:23:52,640
Dziś żołnierzyki są prawdziwe.
276
00:23:52,806 --> 00:23:56,644
Sporządźcie dwie kopie zdjęcia
i wyślijcie je razem z listami.
277
00:23:56,810 --> 00:23:58,646
Morton zajmie się tym osobiście.
278
00:23:58,812 --> 00:23:59,938
Doskonale.
279
00:24:00,105 --> 00:24:02,858
Wasza Wysokość.
280
00:24:07,112 --> 00:24:09,031
- Eriku!
- Cesarzu?
281
00:24:09,198 --> 00:24:13,744
"Powściągliwość jest cnotą.
Pamiętajcie o naszej służbie".
282
00:24:13,911 --> 00:24:18,957
Mój kuzyn, Jego Wysokość król Anglii,
zaleca nam bezczynność.
283
00:24:21,710 --> 00:24:24,838
Pamięta cesarz, jak Jerzy śmiał się,
284
00:24:25,005 --> 00:24:28,550
gdy dręczyli cesarza
jego angielska matka i lekarze?
285
00:24:28,717 --> 00:24:31,720
Szydził z cesarza...
286
00:24:32,179 --> 00:24:34,223
deformacji.
287
00:24:34,390 --> 00:24:36,350
Tak...
288
00:24:36,517 --> 00:24:41,730
Przypomnę też, że u jego boku
chichotał cesarza kuzyn z Rosji...
289
00:24:42,314 --> 00:24:43,732
car Mikołaj.
290
00:24:43,899 --> 00:24:49,113
Kuzyn Jerzy zaleca powściągliwość
w rozmowach z durnym cesarzem.
291
00:24:49,613 --> 00:24:52,741
Jerzy zawsze bronił naszych interesów.
292
00:24:52,908 --> 00:24:55,452
Po co iść na wojnę przez taką błahostkę?
293
00:24:55,619 --> 00:24:57,621
Ponieważ daliśmy słowo Serbii.
294
00:24:57,788 --> 00:24:59,832
I nie znoszę cesarza.
295
00:24:59,998 --> 00:25:05,045
Przyciąłbym jego wybujałe ego
do rozmiarów jego małej rączki.
296
00:25:06,213 --> 00:25:09,049
Słusznie, mój carze.
297
00:25:09,216 --> 00:25:13,053
W twoich rękach spoczywa dusza Rosji.
298
00:25:14,805 --> 00:25:20,227
Świat wyśmieje cesarza, jeśli nie
dotrzyma słowa i porzuci Austriaków.
299
00:25:20,394 --> 00:25:23,814
Zlekceważ angielskiego króla.
300
00:25:23,981 --> 00:25:27,401
Niech pilnuje własnego nosa.
301
00:25:28,902 --> 00:25:32,489
Jeśli chcę wojny, to ją dostanę.
302
00:25:36,201 --> 00:25:39,538
Jesteśmy zmuszeni dołączyć do wojny
jako sojusznicy Rosji.
303
00:25:39,705 --> 00:25:44,418
Nie rozumiem. Dlaczego cesarz
oraz car zlekceważyli prośbę króla?
304
00:25:44,585 --> 00:25:45,627
Dobre pytanie.
305
00:25:45,794 --> 00:25:47,838
Z całym szacunkiem...
306
00:25:48,005 --> 00:25:51,633
podyskutujemy o tym, gdy już wygramy.
Premier czeka.
307
00:25:51,800 --> 00:25:52,926
Spóźnimy się.
308
00:25:53,093 --> 00:25:54,011
Słusznie.
309
00:25:54,178 --> 00:25:57,890
Służba byłaby dla mnie zaszczytem.
310
00:25:58,515 --> 00:26:01,351
- Zaszczytem?
- Ładnie mówisz, Conradzie.
311
00:26:01,518 --> 00:26:03,020
Lecz na mówieniu koniec.
312
00:26:03,187 --> 00:26:06,774
W świetle prawa jesteś za młody.
313
00:26:07,107 --> 00:26:11,945
Wciąż dość młody, by wierzyć,
że śmierć za ojczyznę jest zaszczytem.
314
00:26:12,112 --> 00:26:16,033
Celem wojny nie jest
oddanie życia za ojczyznę,
315
00:26:16,200 --> 00:26:19,912
a sprawienie, by wróg oddał swoje.
316
00:26:26,794 --> 00:26:29,546
Bagnet na broń!
317
00:26:58,200 --> 00:27:02,412
Nawet ja nie wyobrażałem sobie
takiej wojny.
318
00:27:06,416 --> 00:27:10,629
Coś, co pierwotnie
miało nam zająć dekadę...
319
00:27:11,004 --> 00:27:14,675
dokonało się w zaledwie dwa lata.
320
00:27:19,596 --> 00:27:23,392
Wyczerpaliśmy europejskie surowce...
321
00:27:23,809 --> 00:27:27,229
a miliony zginęły na próżno.
322
00:27:29,690 --> 00:27:34,736
Nadszarpnęliśmy zaufanie ludu
do jego kazirodczych monarchów,
323
00:27:35,904 --> 00:27:39,741
rządzących tylko z racji pochodzenia.
324
00:27:41,410 --> 00:27:46,164
Wiecie, kto nie znosi króla Jerzego
mocniej niż cesarz?
325
00:27:47,583 --> 00:27:49,251
Ja.
326
00:27:49,418 --> 00:27:51,712
Angielska monarchia
327
00:27:51,879 --> 00:27:56,383
ciemiężyła moją ukochaną Szkocję
przeszło 700 lat.
328
00:27:56,800 --> 00:27:59,845
Pora na należną karę.
329
00:28:01,889 --> 00:28:04,349
Wycofamy Rosję z naszej wojny...
330
00:28:04,516 --> 00:28:09,646
i rzucimy całą potęgę Niemiec
przeciw Anglii, by ją zniszczyła.
331
00:28:10,898 --> 00:28:12,816
Rasputinie.
332
00:28:12,983 --> 00:28:17,529
Czy jesteś gotów sprowadzić zgubę
na króla Jerzego?
333
00:28:17,988 --> 00:28:21,575
Stanie się wola twoja, Pasterzu.
334
00:28:24,411 --> 00:28:27,247
KIEDY KONIEC ROZPACZY?
335
00:28:27,414 --> 00:28:31,418
- Zaczęli pobór.
- Dobrze o tym wiem, Conradzie.
336
00:28:31,585 --> 00:28:32,628
No i?
337
00:28:32,794 --> 00:28:35,339
Starczy, że już raz się nie zaciągnąłem.
338
00:28:35,505 --> 00:28:39,843
To nie jest wojna, rozumiesz?
Nigdy takiej nie widzieliśmy.
339
00:28:40,010 --> 00:28:41,845
Mniejsza! Powinienem walczyć!
340
00:28:42,012 --> 00:28:45,682
Nie będziesz walczył! Polegniesz!
341
00:28:46,516 --> 00:28:49,519
Jak twoje argumenty.
342
00:28:51,104 --> 00:28:54,316
Kitchenerowi to powiedz.
343
00:29:07,996 --> 00:29:11,083
Wciąż jesteś za młody.
344
00:29:12,501 --> 00:29:15,128
Wszyscy fałszują swój wiek i jadą.
345
00:29:15,295 --> 00:29:16,838
Wiem.
346
00:29:17,005 --> 00:29:19,549
Oraz że chcesz walczyć.
347
00:29:19,716 --> 00:29:21,843
To oznaka silnego charakteru.
348
00:29:22,010 --> 00:29:23,136
Jestem dumny.
349
00:29:23,303 --> 00:29:26,139
Spójrz, co mi dali.
350
00:29:26,306 --> 00:29:28,517
We wsi.
351
00:29:28,684 --> 00:29:30,519
To piętno tchórza.
352
00:29:30,686 --> 00:29:33,981
Mam dawać się tak poniżać?
353
00:29:34,314 --> 00:29:37,818
Reputacja jest tym, za kogo się uchodzi.
354
00:29:37,985 --> 00:29:41,446
Osobowość - płynie z wnętrza.
355
00:29:46,994 --> 00:29:48,912
Krzyż Wiktorii.
356
00:29:49,079 --> 00:29:51,123
Twój?
357
00:29:51,289 --> 00:29:53,041
Tak.
358
00:29:53,208 --> 00:29:57,504
Za młodu też pragnąłem
służyć państwu, jak ty.
359
00:29:59,715 --> 00:30:03,051
Lecz wkrótce zwątpiłem w nasze prawo
360
00:30:03,218 --> 00:30:06,513
do odbierania ziemi, bogactw...
361
00:30:06,680 --> 00:30:11,435
oraz życia ludziom,
którzy tylko bronili swej ojczyzny.
362
00:30:14,604 --> 00:30:17,566
Z każdym zabitym...
363
00:30:18,191 --> 00:30:21,445
zabijałem cząstkę siebie.
364
00:30:27,117 --> 00:30:30,954
Być może lepiej byłoby dostać piórko.
365
00:30:32,080 --> 00:30:36,835
Na drugi dzień odłożyłem muszkiet
i chwyciłem za nosze.
366
00:30:37,294 --> 00:30:41,798
Wolałbym medal za ratowanie
niż kończenie istnień.
367
00:30:43,091 --> 00:30:46,428
Gdy tylko zdobędę własny...
368
00:30:46,887 --> 00:30:50,182
wstąpię do sił medycznych.
369
00:30:51,683 --> 00:30:55,437
Ostrzegłem Kitchenera,
że zamierzasz się zaciągnąć.
370
00:30:55,604 --> 00:30:59,524
Zapewnił mnie, że do tego nie dopuści.
371
00:31:40,899 --> 00:31:43,401
Mam wizję.
372
00:31:43,819 --> 00:31:47,656
Ten chłopiec symbolizuje ducha Rosji.
373
00:31:49,908 --> 00:31:52,828
Musisz ją ratować.
374
00:31:53,912 --> 00:31:58,250
Musisz wycofać się z wojny,
by ocalić życie syna.
375
00:31:58,416 --> 00:32:00,627
To brednie.
376
00:32:00,794 --> 00:32:04,840
Śmiesz podważać słowa boskiego pomazańca?
377
00:32:07,884 --> 00:32:11,221
Śmiesz narażać życie syna?!
378
00:32:13,598 --> 00:32:16,768
Opanujże się, Mikołaju!
379
00:32:17,185 --> 00:32:19,521
Proszę.
380
00:32:19,813 --> 00:32:22,149
Proszę.
381
00:32:28,613 --> 00:32:30,740
Drogi kuzynie Conradzie.
382
00:32:30,907 --> 00:32:33,118
Nie widzieliśmy się od zbyt dawna.
383
00:32:33,285 --> 00:32:36,621
Wybacz, że piszę dopiero teraz, lecz...
384
00:32:36,788 --> 00:32:41,376
nie jestem pewny,
komu ufać w tych trudnych czasach.
385
00:32:46,882 --> 00:32:49,634
Witaj ponownie.
386
00:32:50,510 --> 00:32:52,846
Już od jakiegoś czasu obawiałem się
387
00:32:53,013 --> 00:32:56,224
samozwańczego kapłana Rasputina.
388
00:32:56,391 --> 00:32:58,643
W pełni zawładnął carem,
389
00:32:58,810 --> 00:33:02,480
w drodze swoich kazań oraz opium.
390
00:33:03,315 --> 00:33:07,068
Skłonił go, by wycofał się z wojny.
391
00:33:08,195 --> 00:33:12,407
Car zamierza to ogłosić
w mowie noworocznej.
392
00:33:12,782 --> 00:33:15,952
Kuzyn Feliks pozdrawia.
393
00:33:16,578 --> 00:33:20,415
Liczę, że pomogą tu wpływy twojego ojca.
394
00:33:20,582 --> 00:33:23,627
Jakiś pomysł, Morton?
395
00:33:23,919 --> 00:33:27,714
Z mojej perspektywy
sytuacja jest nader poważna.
396
00:33:27,881 --> 00:33:29,549
Nie możemy ufać nikomu.
397
00:33:29,716 --> 00:33:32,052
Proponuję zebrać najlepszych ludzi
398
00:33:32,219 --> 00:33:34,721
i wybrać się do Rosji to wyprostować.
399
00:33:34,888 --> 00:33:36,848
Zgoda. Zbierz ich natychmiast.
400
00:33:37,015 --> 00:33:41,811
Skoro nie mogę iść na front,
mogę chociaż jechać z wami?
401
00:33:42,896 --> 00:33:45,523
Przysięgałem twojemu ojcu, że będę...
402
00:33:45,690 --> 00:33:49,486
Strzegł mojego syna za wszelką cenę.
403
00:33:50,487 --> 00:33:54,032
Dokąd się wybierasz, Conradzie?
404
00:33:54,616 --> 00:33:56,034
- Do Rosji.
- Po co?
405
00:33:56,201 --> 00:33:58,912
Pomóc kuzynowi uporać się z Rasputinem.
406
00:33:59,079 --> 00:34:01,831
Wymusi wycofanie się Rosji.
407
00:34:01,998 --> 00:34:06,127
Czy zginęło już tylu, że dziś
wasz wywiad wysługuje się chłopcami?
408
00:34:06,294 --> 00:34:10,006
- Jak pan śmie...
- Milcz, Morton.
409
00:34:11,091 --> 00:34:13,635
Wychodzimy.
410
00:34:14,386 --> 00:34:16,596
Już!
411
00:34:26,189 --> 00:34:27,440
Panie?
412
00:34:27,607 --> 00:34:31,778
Oby tylko w Rosji
nie poszło tak paskudnie.
413
00:34:40,578 --> 00:34:44,082
Jeszcze jedna waliza dla pana.
414
00:34:44,708 --> 00:34:47,335
Niech to, Morton, ile mam się naczytać?
415
00:34:47,502 --> 00:34:51,339
Bardzo mi przykro.
Pomógłbym, jednak bez dwóch zdań...
416
00:34:51,506 --> 00:34:53,925
jestem raczej piechurem niż marynarzem.
417
00:34:54,092 --> 00:34:56,928
To idź się przewietrzyć.
418
00:34:57,095 --> 00:34:59,556
Słusznie.
419
00:35:24,914 --> 00:35:28,335
OFIARY PONIESIONE NA FRONCIE
420
00:36:02,911 --> 00:36:05,955
Pięć milionów trupów.
421
00:36:06,581 --> 00:36:09,626
Niech mi Bóg wybaczy.
422
00:36:28,812 --> 00:36:31,314
UTONIĘCIE LORDA KITCHENERA
423
00:36:31,481 --> 00:36:35,151
Najpierw Ferdynand, a dziś Kitchener.
To nie wypadek.
424
00:36:35,193 --> 00:36:37,153
Był twoim przyjacielem
i ostatnią nadzieją tego kraju.
425
00:36:37,195 --> 00:36:39,989
Jak możesz być spokojny?
426
00:36:40,782 --> 00:36:42,325
Drogi Oxfordzie.
427
00:36:42,492 --> 00:36:45,620
Przepraszam za naszą ostatnią sprzeczkę.
428
00:36:45,787 --> 00:36:48,832
Uważam Conrada za dobrego młodzieńca.
429
00:36:48,998 --> 00:36:51,251
Zdradzono go. Zróbmy coś.
430
00:36:51,418 --> 00:36:53,044
Chętnego stawić czoło światu.
431
00:36:53,211 --> 00:36:55,839
Nie zbywaj mnie. Taka jest prawda.
432
00:36:56,005 --> 00:36:57,841
Nie chowaj głowy w piasek.
433
00:36:58,007 --> 00:37:01,428
Uszanuję jednak, rzecz jasna, twoją prośbę
434
00:37:01,594 --> 00:37:04,931
i zrobię, co w mojej mocy,
by go nie narażać.
435
00:37:05,098 --> 00:37:09,853
Nie wierzę, że wpłynęli na minę.
Coś tu jest na rzeczy.
436
00:37:10,979 --> 00:37:16,025
A jeśli ci się uda? Jeśli świat spłonie,
gdy będziesz mnie trzymał pod kluczem?
437
00:37:16,192 --> 00:37:20,530
Gdyby każdy rodzic tak myślał,
nie byłoby wojen.
438
00:37:20,697 --> 00:37:25,994
Lecz nim nadejdzie ten dzień,
z pewnością będę miał mnóstwo pracy.
439
00:37:26,703 --> 00:37:30,206
Twój oddany przyjaciel, Kitch.
440
00:37:33,585 --> 00:37:39,048
Chroniąc mnie tak uparcie,
nie zmienisz tego, że nie obroniłeś matki!
441
00:37:44,387 --> 00:37:47,098
Wybacz, ojcze.
442
00:37:58,902 --> 00:38:01,112
Nie.
443
00:38:02,906 --> 00:38:05,658
Ja przepraszam.
444
00:38:09,078 --> 00:38:11,748
Chodź ze mną.
445
00:38:44,906 --> 00:38:47,534
No, najwyższy czas.
446
00:38:47,700 --> 00:38:49,744
Witaj w klubie.
447
00:38:49,911 --> 00:38:51,829
Uczestniczy w odprawie?
448
00:38:51,996 --> 00:38:54,207
Tak.
449
00:38:54,999 --> 00:38:57,710
Rozejrzyj się.
450
00:39:02,215 --> 00:39:04,842
Wojna ta uświadomiła mi,
451
00:39:05,009 --> 00:39:09,514
że nie możemy ufać,
iż politycy wywiążą się z obietnic.
452
00:39:09,681 --> 00:39:12,350
Postanowiłem więc...
453
00:39:12,517 --> 00:39:14,519
coś w związku z tym zrobić.
454
00:39:14,686 --> 00:39:16,646
Nic nie rozumiem, ojcze.
455
00:39:16,813 --> 00:39:18,231
Już tłumaczę.
456
00:39:18,398 --> 00:39:22,318
Uchodzę za człowieka,
który woli się nie wtrącać,
457
00:39:22,485 --> 00:39:27,532
co znacznie ułatwia mojej osobie
wtrącać się niepostrzeżenie.
458
00:39:28,700 --> 00:39:33,788
Niczym służbie w każdym dworze,
która oficjalnie nie ma głosu.
459
00:39:33,997 --> 00:39:36,624
Jest wprost niewidzialna.
460
00:39:36,791 --> 00:39:40,044
Chyba że należy do Oxfordów, rzecz jasna.
461
00:39:40,211 --> 00:39:43,047
Shola i Polly stworzyli...
462
00:39:43,214 --> 00:39:47,677
siatkę służących,
jakiej świat dotąd nie widział.
463
00:39:48,011 --> 00:39:52,807
Podczas gdy brytyjski wywiad
podsłuchuje pod drzwiami...
464
00:39:53,391 --> 00:39:56,227
nasi ludzie są obecni na sali.
465
00:39:56,394 --> 00:39:57,729
Mądrze.
466
00:39:57,895 --> 00:40:00,440
Po tym, jak zabił Ferdynanda,
467
00:40:00,607 --> 00:40:05,236
odwiedziłem Gawriła Principa
w więzieniu w Sarajewie.
468
00:40:22,211 --> 00:40:24,672
Dziękuję.
469
00:40:28,009 --> 00:40:29,636
Zabiłeś mi przyjaciela.
470
00:40:29,802 --> 00:40:33,514
Przez alkohol. Huczał mi w głowie.
471
00:40:35,391 --> 00:40:37,143
Jestem prostym Serbem.
472
00:40:37,310 --> 00:40:41,773
Jak na prostego Serba,
nosisz nader cenny sygnet.
473
00:40:42,815 --> 00:40:44,442
Z ukrytym pojemnikiem.
474
00:40:44,609 --> 00:40:48,029
Trąciło zeń migdałami, a zatem: cyjanek.
475
00:40:48,196 --> 00:40:51,240
Sygnet dowodzi,
że Princip nie działał sam.
476
00:40:51,407 --> 00:40:54,327
Tak jak mówiłeś,
istotnie coś jest na rzeczy.
477
00:40:54,494 --> 00:40:56,788
Racja.
478
00:40:57,205 --> 00:41:00,041
Po liście od kuzyna
poszerzyliśmy sieć o Rosję.
479
00:41:00,208 --> 00:41:02,418
I warto było.
480
00:41:02,585 --> 00:41:06,714
Niania carewicza
znalazła sygnet u Rasputina.
481
00:41:06,881 --> 00:41:10,927
Taki sam jak ten Principa,
tylko z żółwiem w miejscu niedźwiedzia.
482
00:41:11,094 --> 00:41:13,012
Sądzę, że trzeba ruszać do Rosji
483
00:41:13,179 --> 00:41:15,932
i jakoś przesłuchać tego mnicha.
484
00:41:16,099 --> 00:41:19,310
Rasputin uchodzi jednak za nieugiętego.
485
00:41:19,477 --> 00:41:22,939
Póki żyje, car nigdy nie zmieni zdania.
486
00:41:23,106 --> 00:41:25,525
A jeśli Rosja się wycofa...
487
00:41:25,692 --> 00:41:27,735
Anglia przepadnie.
488
00:41:27,902 --> 00:41:30,196
Panie.
489
00:41:34,117 --> 00:41:37,704
Jedna śmierć, by ocalić miliony.
490
00:41:43,000 --> 00:41:44,627
Zatem...
491
00:41:44,794 --> 00:41:49,006
dotrzymam słowa
danego twojej matce tylko...
492
00:41:49,716 --> 00:41:53,469
jeśli złamię to, które dałem sobie.
493
00:41:54,387 --> 00:41:57,974
Obawiam się, że to jedyna droga.
494
00:41:58,307 --> 00:42:02,311
Nadszedł czas zabić Grigorija Rasputina.
495
00:42:08,401 --> 00:42:13,489
Rasputin przyjął zaproszenie
na świąteczny bal twojego kuzyna.
496
00:42:13,698 --> 00:42:18,828
Niania carewicza donosi mi,
że ma słabość do słodkich wypieków.
497
00:42:19,412 --> 00:42:22,874
I jeszcze słodszych chłopców.
498
00:42:23,416 --> 00:42:26,919
Zatem po zjedzeniu dania głównego...
499
00:42:27,086 --> 00:42:30,298
Conrad zaprosi Rasputina
500
00:42:31,215 --> 00:42:33,926
na prywatny deser do ogrodu zimowego,
501
00:42:34,093 --> 00:42:39,724
gdzie będzie nań czekała legendarna
upieczona przez nianię tarta Bakewell,
502
00:42:39,891 --> 00:42:41,142
pełna trucizny.
503
00:42:41,309 --> 00:42:44,145
Polly, zacznij piec.
504
00:42:44,312 --> 00:42:47,648
Tylko pamiętaj o truciźnie.
505
00:42:52,403 --> 00:42:54,530
Spraw, by ją zjadł, zrozumiano?
506
00:42:54,697 --> 00:42:55,615
Tak, ojcze.
507
00:42:55,782 --> 00:42:58,826
Dobrze. Dziś będziemy łotrami...
508
00:42:58,993 --> 00:43:01,704
nie Oxfordami.
509
00:43:06,209 --> 00:43:10,004
Nasz honorowy gość, ojciec Rasputin.
510
00:43:55,383 --> 00:43:58,427
Kelnerzy czy Anglicy?
511
00:43:58,678 --> 00:44:01,848
Nalejcie mi kielicha, kim byście nie byli.
512
00:44:02,014 --> 00:44:05,268
Pyta mnich czy baletnica?
513
00:44:10,481 --> 00:44:13,818
Suniesz po ziemi jak członek Berjozki.
514
00:44:13,985 --> 00:44:18,489
Może tak podpłyń do stołu
i sam nalej mi kielicha?
515
00:44:24,287 --> 00:44:26,414
Anglicy.
516
00:44:26,581 --> 00:44:29,333
Lubię Anglików.
517
00:44:30,001 --> 00:44:33,337
Nie dłużyło wam się
jechanie tu z tak daleka?
518
00:44:33,504 --> 00:44:36,549
Mnie tak, lecz nie mojemu synowi.
519
00:44:36,716 --> 00:44:41,554
Te ponure czasy udzielają mu się
znacznie mniej niż mnie.
520
00:44:45,099 --> 00:44:49,312
Chciałbym, by ktoś załatwił mi
audiencję z carem.
521
00:44:49,478 --> 00:44:51,439
Być może ty byś pomógł.
522
00:44:51,606 --> 00:44:53,733
Jestem skromnym mnichem.
523
00:44:53,900 --> 00:44:57,445
Którego ubóstwia każdy na sali.
524
00:44:57,904 --> 00:45:00,656
Lub się obawia.
525
00:45:05,494 --> 00:45:10,791
Decyduję o sprawach tylko
z pełnym brzuchem lub z pustymi jajcami.
526
00:45:11,000 --> 00:45:14,837
Zatem Bogu dzięki, że podają kolację.
527
00:45:17,006 --> 00:45:20,718
Twój ojciec mówi, że jesteś rozrywkowy.
528
00:45:20,885 --> 00:45:24,597
Tak. Nie mam zbyt wielu uprzedzeń.
529
00:45:25,389 --> 00:45:28,726
Jakie rosyjskie uciechy
mogą się spodobać Anglikowi?
530
00:45:28,893 --> 00:45:30,937
Cóż, wszystkie.
531
00:45:31,103 --> 00:45:34,231
Jedzenie, muzyka, balet,
532
00:45:34,398 --> 00:45:36,943
tytoń, sztuka...
533
00:45:37,109 --> 00:45:40,112
Ale nade wszystko...
534
00:45:42,490 --> 00:45:45,952
lubimy się rżnąć jak tygrysy.
535
00:45:56,087 --> 00:46:00,299
Czy skusiłbym na to
angielskiego chłopaczka?
536
00:46:02,677 --> 00:46:04,887
Tak.
537
00:46:05,179 --> 00:46:08,683
Ale dziś nie mam ochoty uczyć.
538
00:46:11,185 --> 00:46:14,647
Zamień się z ojcem miejscami.
539
00:46:16,399 --> 00:46:18,234
Wybacz, jeśli cię uraziłem.
540
00:46:18,401 --> 00:46:23,155
Tylko jeśli nudziarstwo może być rażące.
Rób, co mówię.
541
00:46:24,490 --> 00:46:26,701
Już.
542
00:46:30,705 --> 00:46:34,458
Chce, żebyśmy się zamienili, ojcze.
543
00:46:40,089 --> 00:46:42,675
Przepraszam.
544
00:46:50,099 --> 00:46:53,394
Skaranie boskie z tą nogą.
545
00:46:54,895 --> 00:47:00,026
Gdybym się nie znał, pomyślałbym,
że synalek chciał mnie dymać.
546
00:47:00,401 --> 00:47:03,320
Coś czuję, że raczej ty jego.
547
00:47:03,487 --> 00:47:05,114
Reputacja cię wyprzedza.
548
00:47:05,281 --> 00:47:08,951
Skoro tak znasz moją reputację...
549
00:47:09,493 --> 00:47:11,620
połóż mi nogę na kolanie.
550
00:47:11,787 --> 00:47:14,248
Może ci ją wyleczę.
551
00:47:14,415 --> 00:47:16,125
Tutaj?
552
00:47:16,292 --> 00:47:20,129
Nie tutaj! Na osobności, rzecz jasna.
553
00:47:26,385 --> 00:47:28,846
Jesteśmy.
554
00:47:32,516 --> 00:47:34,310
Spodziewałeś się kogoś?
555
00:47:34,477 --> 00:47:36,145
Nasza niania świetnie gotuje.
556
00:47:36,312 --> 00:47:40,524
Przyrządziła placek
w prezencie dla księcia.
557
00:47:42,318 --> 00:47:44,445
Proszę.
558
00:47:44,612 --> 00:47:47,823
Ściągnij spodnie i usiądź.
559
00:47:47,990 --> 00:47:49,450
Natychmiast.
560
00:47:49,617 --> 00:47:53,037
Napalę dla ciebie w kominku.
561
00:47:57,500 --> 00:48:01,337
Jeżdżę tu latem z młodszymi przyjaciółmi.
562
00:48:01,504 --> 00:48:04,799
Kąpiemy się nago w stawie,
563
00:48:05,091 --> 00:48:09,136
a potem wchodzimy jebać się przy kominku.
564
00:48:10,513 --> 00:48:13,015
Naturalnie.
565
00:48:13,182 --> 00:48:16,352
Proszę, spodnie zdjęte.
566
00:48:26,195 --> 00:48:27,738
Powoli.
567
00:48:27,905 --> 00:48:30,241
Krew to życie.
568
00:48:30,407 --> 00:48:33,202
Płynąc... leczy.
569
00:48:35,913 --> 00:48:39,625
Mogę jej powiedzieć, dokąd płynąć.
570
00:48:48,092 --> 00:48:53,389
Twoją ranę opatrzono tylko z wierzchu,
robiąc bardzo kiepski szew.
571
00:48:57,101 --> 00:48:59,436
Dobry ten placek?
572
00:48:59,603 --> 00:49:03,524
Tak, to tarta Bakewell. Moja ulubiona.
573
00:49:03,899 --> 00:49:08,028
Możemy ją razem zjeść,
gdy już włożę spodnie.
574
00:49:08,195 --> 00:49:11,866
Nie. Żeby zrobić to jak należy...
575
00:49:13,492 --> 00:49:16,412
muszę się posilić.
576
00:49:34,013 --> 00:49:36,557
Przepyszna.
577
00:49:38,601 --> 00:49:39,727
Bardzo angielska.
578
00:49:39,894 --> 00:49:42,646
W rzeczy samej.
579
00:50:09,089 --> 00:50:11,717
- Co tak hałasuje? Wejdźmy.
- Nie.
580
00:50:11,884 --> 00:50:16,639
To Rasputin, nie twój ojciec.
Chyba umiera od trucizny.
581
00:50:30,903 --> 00:50:34,240
Odpręż się. Niech krew popłynie.
582
00:50:34,406 --> 00:50:35,824
- Wyliżę ci rany.
- Tak.
583
00:50:35,991 --> 00:50:37,743
- Zaufaj mi.
- Boże.
584
00:50:37,910 --> 00:50:39,536
- Widzę to.
- Zaufaj.
585
00:50:39,703 --> 00:50:43,540
Bez obaw. Ja pomogę tobie, a ty mnie.
586
00:50:45,793 --> 00:50:49,046
Po co chcesz się widzieć z carem?
587
00:50:49,213 --> 00:50:52,549
Car nie może się wycofać z wojny.
588
00:50:52,716 --> 00:50:55,636
Skąd myśl, że zechce?
589
00:50:55,803 --> 00:50:59,014
Ponoć ktoś go do tego podjudza.
590
00:50:59,181 --> 00:51:00,724
Dobrze, robimy postępy!
591
00:51:00,891 --> 00:51:04,812
Jeśli mam ci wyleczyć nogę, mów prawdę!
592
00:51:04,979 --> 00:51:06,146
Po co tu jesteś?
593
00:51:06,313 --> 00:51:07,231
Jestem tu...
594
00:51:07,398 --> 00:51:08,816
- Żeby?
- Żeby...
595
00:51:08,983 --> 00:51:10,317
- Żeby?
- Żeby...
596
00:51:10,484 --> 00:51:13,654
- Żeby?
- Żeby zabić...
597
00:51:26,709 --> 00:51:29,295
Przepraszam.
598
00:51:32,589 --> 00:51:35,301
Twój placek...
599
00:51:39,305 --> 00:51:42,099
mi nie podszedł.
600
00:51:48,314 --> 00:51:50,607
Chodź!
601
00:51:50,983 --> 00:51:53,819
Nogę trzeba wymrozić.
602
00:51:53,986 --> 00:51:58,991
Zaledwie dwie minuty w wodzie
i będziesz jak nowo narodzony.
603
00:52:02,911 --> 00:52:04,621
- Moja noga...
- Tak.
604
00:52:04,788 --> 00:52:06,415
- Wyzdrowiała.
- Tak.
605
00:52:06,582 --> 00:52:09,418
- Tak.
- Podejdź.
606
00:52:10,294 --> 00:52:12,921
Nie! Laskę zostaw.
607
00:52:13,088 --> 00:52:13,922
Zostaw ją.
608
00:52:14,089 --> 00:52:16,425
- Dobrze...
- Zostaw.
609
00:52:16,592 --> 00:52:19,428
Nie wierzyłem ci.
610
00:52:19,678 --> 00:52:22,723
Chodź do mnie, chodź.
611
00:52:23,015 --> 00:52:26,310
- Co go tak bawi?
- Pojęcia nie mam.
612
00:52:26,477 --> 00:52:29,438
A teraz niech chłodna...
613
00:52:29,605 --> 00:52:31,940
rosyjska woda...
614
00:52:32,107 --> 00:52:35,110
uleczy cię na dobre.
615
00:52:37,488 --> 00:52:40,157
Chodź, chodź.
616
00:52:43,077 --> 00:52:45,120
Chodź, chodź.
617
00:52:45,287 --> 00:52:47,831
- Zamarzam!
- Tak, tak!
618
00:52:47,998 --> 00:52:51,543
Niech matka natura cię uzdrowi.
619
00:52:52,878 --> 00:52:54,338
Dwie minuty.
620
00:52:54,505 --> 00:52:57,132
Za dwie minuty będziesz zdrów.
621
00:52:57,299 --> 00:52:59,218
Będziesz zdrów.
622
00:52:59,385 --> 00:53:02,137
Tarta Bakewell?
623
00:53:02,388 --> 00:53:06,100
Sporo w niej migdałów, nieprawdaż?
624
00:53:07,184 --> 00:53:10,020
Co jeszcze się do niej dodaje?
625
00:53:10,187 --> 00:53:12,439
Nie wiem, nie gotuję.
626
00:53:12,606 --> 00:53:13,816
Ale ja tak.
627
00:53:13,982 --> 00:53:17,694
I wiem, co innego trąci migdałami.
628
00:53:18,695 --> 00:53:21,115
Cyjanek!
629
00:53:21,281 --> 00:53:23,534
Gdybyś naprawdę mnie znał,
630
00:53:23,700 --> 00:53:26,412
wiedziałbyś,
że truję się lekko do śniadania...
631
00:53:26,578 --> 00:53:30,374
- Ma kłopoty.
- ...by się uodpornić!
632
00:53:38,006 --> 00:53:40,759
To ja rozumiem.
633
00:53:41,510 --> 00:53:45,055
Zatańczę... na waszych grobach.
634
00:53:50,185 --> 00:53:53,147
Biegnij pomóc ojcu.
635
00:53:59,695 --> 00:54:02,739
Ojcze. Boże, zamarzniesz.
636
00:54:02,906 --> 00:54:05,325
Jesteś cały? Oddychaj.
637
00:54:05,492 --> 00:54:08,245
Tak mi zimno...
638
00:54:52,414 --> 00:54:54,708
Shola.
639
00:55:27,199 --> 00:55:29,493
Shola.
640
00:55:36,291 --> 00:55:37,543
Dalej.
641
00:55:37,709 --> 00:55:38,627
Dalej!
642
00:55:38,794 --> 00:55:41,088
Dalej!
643
00:55:46,009 --> 00:55:48,470
Strzelaj.
644
00:55:50,597 --> 00:55:53,559
Zabij mnie, proszę.
645
00:55:56,186 --> 00:55:58,981
Piękny chłopcze.
646
00:56:26,592 --> 00:56:28,343
Wyleczyłem ci nogę,
647
00:56:28,510 --> 00:56:32,556
a w zamian przetrącę kark twojemu synowi.
648
00:57:20,979 --> 00:57:24,441
Wielkie dzięki za wyleczenie!
649
00:57:42,084 --> 00:57:43,043
Jesteś cały?
650
00:57:43,210 --> 00:57:45,420
Tak. Dziękuję.
651
00:57:45,587 --> 00:57:49,549
Nie, to ja dziękuję. Ocaliłeś mi życie.
652
00:57:53,011 --> 00:57:55,597
A ty - moje.
653
00:57:55,806 --> 00:57:58,141
Co z Sholą?
654
00:57:58,308 --> 00:58:01,978
Przejdzie mu. Musi tylko odespać.
655
00:58:18,286 --> 00:58:22,124
Dlaczego chłopcy zawsze tyle bałaganią?
656
00:58:22,290 --> 00:58:25,711
Podnieście go, zbieramy się.
657
00:58:32,384 --> 00:58:35,721
Jaja sobie, kurwa, robicie!
658
00:58:40,183 --> 00:58:44,479
Masz zastąpić Rasputina
i ukończyć jego misję.
659
00:58:44,813 --> 00:58:48,650
Gwiżdżę na twoją ideologię i poglądy.
660
00:58:49,192 --> 00:58:51,611
Nakręć tę jebaną rewolucję
661
00:58:51,778 --> 00:58:55,031
i spraw, by Rosja się wycofała!
662
00:58:55,198 --> 00:58:56,324
Towarzyszu Leninie.
663
00:58:56,491 --> 00:58:57,826
Tak, Pasterzu.
664
00:58:57,993 --> 00:59:03,582
Gdy rewolucja już się dokona,
trzódka będzie tak silna po swojej lewicy,
665
00:59:03,915 --> 00:59:08,754
że trudno ci będzie znaleźć
kogoś dla równowagi z prawej.
666
00:59:16,011 --> 00:59:18,221
Co mu dolega?
667
00:59:18,388 --> 00:59:22,434
Twój ojciec przysiągł sobie być pacyfistą.
668
00:59:22,601 --> 00:59:23,935
Ale postąpił słusznie.
669
00:59:24,102 --> 00:59:28,064
Może i słusznie, ale to żadna pociecha.
670
00:59:29,107 --> 00:59:32,194
Niech nam żyje sto lat
671
00:59:33,695 --> 00:59:36,782
Niech nam żyje sto lat
672
00:59:38,408 --> 00:59:41,745
Niech nam żyje drogi Conrad
673
00:59:44,289 --> 00:59:47,375
Niech nam żyje sto lat
674
00:59:53,089 --> 00:59:55,383
Brawo.
675
01:00:00,305 --> 01:00:03,308
Zdrowie mojego syna.
676
01:00:04,476 --> 01:00:06,311
Dziękuję.
677
01:00:06,478 --> 01:00:09,815
Dowiodłeś dziś swojej dojrzałości
678
01:00:09,981 --> 01:00:13,652
i dałeś nam wielki powód do dumy.
679
01:00:14,486 --> 01:00:17,572
Wypijmy za udaną misję
680
01:00:17,989 --> 01:00:20,992
i moją sprawną nogę!
681
01:00:24,704 --> 01:00:26,248
Sto lat, Conradzie.
682
01:00:26,414 --> 01:00:28,834
Sto lat.
683
01:00:30,085 --> 01:00:32,796
Dzięki, ojcze.
684
01:00:46,184 --> 01:00:49,729
W końcu rozmawiamy jak równi sobie.
685
01:00:49,896 --> 01:00:52,440
Może teraz.
686
01:00:54,609 --> 01:00:57,612
Skoro skończyłem właśnie 19 lat,
na pewno...
687
01:00:57,779 --> 01:01:02,868
pozwolisz mi się zaciągnąć
i spełnić obowiązek wobec ojczyzny.
688
01:01:03,910 --> 01:01:08,623
Conradzie, właśnie wypełniłeś
swoją służbę z nawiązką.
689
01:01:09,207 --> 01:01:12,043
Moje prośby nie dotyczyły twojego wieku.
690
01:01:12,210 --> 01:01:16,172
Tylko ze względu na niego je spełniono.
691
01:01:16,381 --> 01:01:19,718
Już nie zdołasz mnie zatrzymać.
692
01:01:19,885 --> 01:01:23,805
Proszę cię chociaż o błogosławieństwo.
693
01:01:25,807 --> 01:01:27,934
Przykro mi, Conradzie.
694
01:01:28,101 --> 01:01:33,231
Prosisz o jedyną rzecz,
której nie mogę i nie zamierzam ci dać.
695
01:02:25,283 --> 01:02:26,242
Cesarzu.
696
01:02:26,409 --> 01:02:31,039
Okręty blokujące Anglię
zatopiły kolejny statek pasażerski.
697
01:02:31,206 --> 01:02:33,833
Prezydentowi USA kończy się cierpliwość.
698
01:02:34,000 --> 01:02:37,045
Jeśli przyłączą się do Anglików...
699
01:02:37,212 --> 01:02:38,713
poniesiemy klęskę.
700
01:02:38,880 --> 01:02:41,049
Na wojnie nie ma reguł.
701
01:02:41,216 --> 01:02:46,054
Warto zaryzykować,
jeżeli tak Anglia może umrzeć z głodu.
702
01:02:46,596 --> 01:02:48,723
Jeśli jednak nadasz to...
703
01:02:48,890 --> 01:02:51,726
ryzyko stopnieje.
704
01:02:56,982 --> 01:02:58,233
Jesteś pewny?
705
01:02:58,400 --> 01:03:01,069
Tak, cesarzu.
706
01:03:04,197 --> 01:03:06,950
Z Zimmermannem.
707
01:03:07,200 --> 01:03:10,662
Zimmermann, dyktuję telegraf.
708
01:03:16,084 --> 01:03:21,131
Nadajcie to natychmiast.
Z najwyższym cesarskim szyfrowaniem.
709
01:03:23,383 --> 01:03:24,634
Wywiad brytyjski
710
01:03:24,801 --> 01:03:25,844
Panowie,
711
01:03:26,011 --> 01:03:28,346
przechwycono cenną transmisję.
712
01:03:28,513 --> 01:03:31,016
Przerwijcie wszystko, co robicie.
713
01:03:31,182 --> 01:03:34,686
Musicie to rozgryźć w trymiga.
714
01:03:36,688 --> 01:03:37,439
Herbaty?
715
01:03:37,605 --> 01:03:40,025
Chętnie.
716
01:03:47,198 --> 01:03:48,324
Brawo, Rito.
717
01:03:48,491 --> 01:03:50,827
Cesarz posługuje się tym szyfrem.
718
01:03:50,994 --> 01:03:53,121
Wiadomość jest niezwykle ważna.
719
01:03:53,288 --> 01:03:55,040
Złamiemy szyfr?
720
01:03:55,206 --> 01:03:58,376
Raz, dwa, trzy, cztery!
721
01:03:59,210 --> 01:04:01,713
Muszę zdobyć o wiele więcej danych.
722
01:04:01,880 --> 01:04:03,631
Trzymać wroga na muszce!
723
01:04:03,798 --> 01:04:04,841
Mierzyć na lewo!
724
01:04:05,008 --> 01:04:06,509
Ognia!
725
01:04:06,676 --> 01:04:08,344
Dzięki.
726
01:04:08,511 --> 01:04:10,430
Od czego rośnie trawa?
727
01:04:10,597 --> 01:04:13,016
Od krwi!
728
01:04:13,308 --> 01:04:14,309
Co macie robić?
729
01:04:14,476 --> 01:04:16,895
Zabijać!
730
01:04:18,980 --> 01:04:21,399
Herbata.
731
01:04:21,983 --> 01:04:24,736
Prędzej! Marsz!
732
01:04:28,406 --> 01:04:30,742
Posługuję się szyfrem.
733
01:04:30,909 --> 01:04:34,204
Czy ósemka to "Z" czy "R"?
734
01:04:37,082 --> 01:04:39,042
Niech was Bóg strzeże.
735
01:04:39,209 --> 01:04:40,919
I pamiętajcie...
736
01:04:41,086 --> 01:04:44,923
"Dulce et decorum est pro patria mori".
737
01:04:45,090 --> 01:04:46,132
Co to znaczy?
738
01:04:46,299 --> 01:04:50,678
"Słodko i szlachetnie jest
umierać za ojczyznę".
739
01:04:51,888 --> 01:04:54,349
Prosto z Niemiec.
740
01:04:54,516 --> 01:04:56,851
Dzięki.
741
01:05:02,398 --> 01:05:04,609
Posługuję się szyfrem.
742
01:05:04,776 --> 01:05:08,071
Czy ósemka to "Z" czy "R"?
743
01:05:09,906 --> 01:05:12,617
"Z". Dziękuję!
744
01:05:23,086 --> 01:05:25,046
Rozszyfrowałam.
745
01:05:25,213 --> 01:05:29,717
Niemiecki sekretarz stanu Arthur
Zimmermann pisze do ambasadora w Meksyku.
746
01:05:29,884 --> 01:05:32,220
Proponuje sojusz z Meksykiem.
747
01:05:32,387 --> 01:05:37,642
Proszą Meksyk, żeby najechał Amerykę
i odwrócił jej uwagę od Anglii.
748
01:05:37,809 --> 01:05:39,018
Czarno na białym.
749
01:05:39,185 --> 01:05:43,022
Gdy prezydent Wilson to zobaczy,
będzie zmuszony...
750
01:05:43,189 --> 01:05:44,315
dołączyć do wojny.
751
01:05:44,482 --> 01:05:46,734
I wojna się skończy.
752
01:05:46,901 --> 01:05:49,612
Świetna robota, moja droga Polly!
753
01:05:49,779 --> 01:05:52,532
Świetna robota!
754
01:05:53,199 --> 01:05:55,410
Jesteś niezwykła.
755
01:05:55,577 --> 01:05:58,872
Jest nadzieja dla Conrada.
756
01:06:02,292 --> 01:06:03,835
Brawo, Oxfordzie.
757
01:06:04,002 --> 01:06:08,214
Mój durny kuzyn cesarz
wreszcie strzelił sobie w stopę.
758
01:06:08,381 --> 01:06:12,886
To był strzał w dziesiątkę.
Kitchener byłby dumny.
759
01:06:13,511 --> 01:06:15,722
Wypada odkorkować szampana.
760
01:06:15,889 --> 01:06:18,516
Dziękuję, królu, ale przysiągłem nie pić,
761
01:06:18,683 --> 01:06:22,812
póki Conrad nie wróci z wojny
cały i zdrowy.
762
01:06:22,979 --> 01:06:25,023
Trzeba było tak od razu.
763
01:06:25,190 --> 01:06:29,944
Dopilnuję, by twój syn
co najwyżej ostrzył generałowi ołówki.
764
01:06:30,111 --> 01:06:33,281
To się chyba nie godzi.
765
01:06:36,284 --> 01:06:40,038
Wiesz, ilu chłopaków
ocali ten telegram, Orlando?
766
01:06:40,205 --> 01:06:43,416
Daj mnie ocalić jednego.
767
01:06:45,793 --> 01:06:47,545
Zatem...
768
01:06:47,712 --> 01:06:51,507
skoro Conradowi nic już nie grozi...
769
01:06:52,508 --> 01:06:54,636
Żebyśmy dożyli pokoju.
770
01:06:54,802 --> 01:06:57,889
Żebyśmy dożyli pokoju.
771
01:06:58,389 --> 01:07:01,226
Król Jerzy czeka na odpowiedź,
panie prezydencie.
772
01:07:01,392 --> 01:07:03,811
Ale jak mam uwierzyć w ten telegram?
773
01:07:03,978 --> 01:07:06,022
Nawet Niemcy nie są tacy durni.
774
01:07:06,189 --> 01:07:08,733
- Ale...
- Nie kiwnę nawet palcem,
775
01:07:08,900 --> 01:07:11,444
póki nie ma niezbitego dowodu.
776
01:07:11,611 --> 01:07:13,029
Douglas.
777
01:07:13,196 --> 01:07:16,532
Statesmana z lodem, proszę.
778
01:07:16,991 --> 01:07:20,203
Sztab frontu zachodniego
779
01:07:22,914 --> 01:07:26,376
Melduje się porucznik Oxford.
780
01:07:26,584 --> 01:07:29,212
A, tak. Oxford.
781
01:07:29,379 --> 01:07:33,883
Szczęściarzu. Przenoszą was
z powrotem do Londynu.
782
01:07:35,385 --> 01:07:37,345
To z pewnością jakaś pomyłka.
783
01:07:37,512 --> 01:07:40,431
Nie. Fortuna sprzyja odważnym...
784
01:07:40,598 --> 01:07:43,768
i tym pod opieką króla.
785
01:07:46,813 --> 01:07:49,274
Tak jest.
786
01:07:50,316 --> 01:07:52,777
Baczność!
787
01:08:12,297 --> 01:08:13,715
Starszy szeregowy?
788
01:08:13,881 --> 01:08:15,717
- Tak jest.
- Wasza godność?
789
01:08:15,883 --> 01:08:18,344
Starszy szeregowy Reid.
790
01:08:18,511 --> 01:08:20,847
Za mną.
791
01:08:35,403 --> 01:08:38,156
Shola, zgadłem?
792
01:08:38,906 --> 01:08:39,741
Tak.
793
01:08:39,907 --> 01:08:43,494
Conrad przysłał mnie do księcia.
794
01:08:44,787 --> 01:08:46,331
Pańska godność?
795
01:08:46,497 --> 01:08:50,209
No właśnie, to... dość pogmatwane.
796
01:08:51,085 --> 01:08:53,129
Mogę powiedzieć tylko księciu.
797
01:08:53,296 --> 01:08:54,714
Jak pana zapowiem?
798
01:08:54,881 --> 01:08:57,133
Ale głupio to zabrzmi.
799
01:08:57,300 --> 01:08:59,927
Według Conrada jestem Lancelotem,
800
01:09:00,094 --> 01:09:04,682
a pan to Merlin
i proszę o audiencję u króla Artura.
801
01:09:05,808 --> 01:09:08,519
Proszę za mną.
802
01:09:10,104 --> 01:09:13,441
"Prawdziwość telegramu
jest podawana w wątpliwość.
803
01:09:13,608 --> 01:09:16,319
Pełny obaw Wilson nie idzie na wojnę".
804
01:09:16,486 --> 01:09:20,531
Co za głupcy. Nie ma nad czym dyskutować.
805
01:09:20,907 --> 01:09:25,119
Polly, czy nasza sieć
przeniknęłaby do Białego Domu?
806
01:09:25,286 --> 01:09:28,414
Większość służby szkolono w Anglii.
Raczej bez kłopotu.
807
01:09:28,581 --> 01:09:29,916
Zatem do dzieła.
808
01:09:30,083 --> 01:09:31,334
Zacznę natychmiast.
809
01:09:31,501 --> 01:09:33,961
Dziękuję.
810
01:09:38,591 --> 01:09:41,177
Tak, proszę.
811
01:09:41,594 --> 01:09:44,430
Panie... mamy gościa.
812
01:09:44,597 --> 01:09:45,932
Kogo?
813
01:09:46,099 --> 01:09:48,518
Druh Conrada, pseudonim Lancelot,
814
01:09:48,684 --> 01:09:50,144
do króla Artura.
815
01:09:50,311 --> 01:09:52,021
Co?
816
01:09:52,188 --> 01:09:55,608
Przypomniał mi lepsze czasy.
817
01:09:55,817 --> 01:09:56,818
Niech wejdzie.
818
01:09:56,984 --> 01:09:58,736
Dobrze.
819
01:09:58,903 --> 01:10:01,239
Proszę.
820
01:10:02,490 --> 01:10:03,533
Kim pan jest?
821
01:10:03,699 --> 01:10:07,245
Starszy szeregowy Reid z Czarnej Straży.
822
01:10:07,412 --> 01:10:11,332
Skąd zatem mundur oficera grenadierów?
823
01:10:15,795 --> 01:10:18,214
List wyjaśni to lepiej niż ja.
824
01:10:18,381 --> 01:10:21,384
To ździebko szalone.
825
01:10:26,806 --> 01:10:28,850
Dziwne.
826
01:10:29,016 --> 01:10:31,727
To list pióra Conrada.
827
01:10:31,894 --> 01:10:34,814
A pan to Lancelot.
828
01:10:35,398 --> 01:10:39,152
Drogi ojcze. Też jestem przebiegły.
829
01:10:39,694 --> 01:10:42,530
Zamieniłem się z Archiem Reidem,
830
01:10:42,697 --> 01:10:44,323
który przed tobą stoi.
831
01:10:44,490 --> 01:10:45,616
Archie?
832
01:10:45,783 --> 01:10:47,535
- To dobry człowiek.
- Tak jest.
833
01:10:47,702 --> 01:10:52,748
Wykonał tylko mój rozkaz
i jest pewnie tak zdezorientowany jak ty.
834
01:10:52,915 --> 01:10:56,419
Dopilnuj, proszę,
żebym nie wpędził go w kłopoty.
835
01:10:56,586 --> 01:11:00,840
Jutro wreszcie ruszę na front,
tak jak marzyłem.
836
01:11:01,007 --> 01:11:06,053
Na razie dołączam do listu wiersz.
Może przypaść ci do gustu.
837
01:11:07,805 --> 01:11:10,224
"Wpół zgięci,
838
01:11:10,391 --> 01:11:13,895
jak starcy odziani w łachmany,
839
01:11:14,979 --> 01:11:18,566
połamani, charczący jak wiedźmy,
840
01:11:20,109 --> 01:11:23,279
w błocie żeśmy grzęźli,
841
01:11:23,696 --> 01:11:27,658
aż rozbłyski straszliwe zostały za nami
842
01:11:28,910 --> 01:11:32,747
i ziścić ruszyliśmy cel swój odległy.
843
01:11:39,086 --> 01:11:42,006
Szliśmy przez sen.
844
01:11:42,715 --> 01:11:46,302
Wielu bez butów, dreptając boso,
845
01:11:47,094 --> 01:11:49,889
we krwi brodząc.
846
01:11:50,598 --> 01:11:53,851
Każdy oślepiony, okulały.
847
01:11:55,895 --> 01:11:58,523
Zmęczeniem upojony,
848
01:11:58,689 --> 01:12:00,650
nie słysząc już wybuchów
849
01:12:00,816 --> 01:12:04,237
pocisków ze steranych dział,
850
01:12:04,779 --> 01:12:07,782
huczących w oddali".
851
01:12:14,413 --> 01:12:15,540
Nowi!
852
01:12:15,706 --> 01:12:16,916
Witamy na froncie.
853
01:12:17,083 --> 01:12:18,334
To będzie wasz dom...
854
01:12:18,501 --> 01:12:21,754
Oczom nie wierzę. Kurier!
855
01:12:22,004 --> 01:12:24,465
Dawajcie!
856
01:12:33,808 --> 01:12:36,894
Dalej, osłaniajcie go!
857
01:12:38,396 --> 01:12:40,856
Osłaniać!
858
01:12:44,110 --> 01:12:46,404
Ognia!
859
01:12:46,696 --> 01:12:49,115
Biegnij!
860
01:12:53,703 --> 01:12:56,497
Wstrzymać ogień!
861
01:13:01,586 --> 01:13:03,713
Dobra robota.
862
01:13:03,879 --> 01:13:06,424
Ta wojna ciągle zaskakuje.
863
01:13:06,591 --> 01:13:10,636
Niemiec wywija brytyjską flagą?
Co jeszcze?
864
01:13:10,803 --> 01:13:12,430
Już mówię, starszy sierżancie.
865
01:13:12,597 --> 01:13:15,141
Do szeregu!
866
01:13:16,809 --> 01:13:19,520
W istocie był to brytyjski szpieg.
867
01:13:19,687 --> 01:13:21,814
Niosący cenne informacje.
868
01:13:21,981 --> 01:13:26,027
Są potrzebne ojczyźnie,
więc wzywam sześciu ochotników.
869
01:13:26,193 --> 01:13:30,990
Ruszycie ze mną tuż po zmroku
zebrać, co po nim zostało.
870
01:13:34,076 --> 01:13:36,537
Bardzo dobrze.
871
01:13:36,704 --> 01:13:39,290
Kto jeszcze?
872
01:13:39,915 --> 01:13:42,043
Sierżancie.
873
01:13:42,209 --> 01:13:45,254
Wasza piątka, wystąp.
874
01:13:47,089 --> 01:13:49,133
Kolejnych pięciu śmiałków.
875
01:13:49,300 --> 01:13:52,803
Znakomicie. Ruszamy o północy.
876
01:14:33,594 --> 01:14:35,346
Nie strzelać.
877
01:14:35,513 --> 01:14:40,226
Jeśli usłyszą nas w okopach,
zaczną walić z obu stron.
878
01:16:14,779 --> 01:16:17,114
Błagam.
879
01:16:30,711 --> 01:16:33,255
Przykro mi.
880
01:17:02,993 --> 01:17:05,287
Co to?
881
01:17:28,394 --> 01:17:29,228
Stamtąd!
882
01:17:29,395 --> 01:17:32,064
Nie strzelać!
883
01:17:33,190 --> 01:17:35,401
Nie!
884
01:18:14,815 --> 01:18:17,610
Wstrzymać ogień!
885
01:18:41,175 --> 01:18:44,386
Pierwszy raz na froncie?
886
01:18:47,598 --> 01:18:49,934
Jestem z wami.
887
01:18:50,100 --> 01:18:53,270
Podziękujmy fladze, co?
888
01:18:55,814 --> 01:19:00,319
Mój pierwszy raz
był nawet gorszy niż utrata nogi.
889
01:19:02,613 --> 01:19:05,908
Przepraszam. Nie mam prawa płakać.
890
01:19:06,075 --> 01:19:09,328
Chodź mi pomóc, zamarzam.
891
01:19:14,375 --> 01:19:16,669
Chodź.
892
01:19:26,512 --> 01:19:30,015
Myślałem, że wiem, czego chcę.
893
01:19:35,604 --> 01:19:38,691
Ojciec mnie ostrzegał.
894
01:19:38,983 --> 01:19:42,695
Ostrzegał mnie, ale nie słuchałem.
895
01:19:43,696 --> 01:19:46,657
Teraz już rozumiem.
896
01:19:50,077 --> 01:19:53,330
Nawet się nie pożegnałem.
897
01:19:53,789 --> 01:19:57,751
Co ty na to, żeby pomóc sobie nawzajem?
898
01:19:58,502 --> 01:20:00,546
Spójrz.
899
01:20:00,713 --> 01:20:02,923
Muszę to przekazać sztabowi.
900
01:20:03,090 --> 01:20:06,510
Może zakończyć tę cholerną wojnę.
901
01:20:06,677 --> 01:20:10,472
Ale raczej nieprędko zacznę chodzić.
902
01:20:11,181 --> 01:20:14,727
Dlatego ty ukończ moją misję...
903
01:20:16,186 --> 01:20:18,731
i wróć do domu jako bohater.
904
01:20:18,897 --> 01:20:22,693
Nie. Obu nas powitają jak bohaterów.
905
01:20:44,006 --> 01:20:47,176
Spokojnie, trzymam cię.
906
01:20:55,392 --> 01:20:57,978
Szlag. Gazu!
907
01:20:59,605 --> 01:21:01,815
Osłaniać ich!
908
01:21:01,982 --> 01:21:05,069
Kryjcie ich, chłopaki!
909
01:21:06,612 --> 01:21:09,156
Ruszaj się!
910
01:21:11,408 --> 01:21:13,535
Rozwalcie kaemistę!
911
01:21:13,702 --> 01:21:16,288
Osłaniać go!
912
01:21:20,584 --> 01:21:22,795
Leć!
913
01:21:23,295 --> 01:21:25,547
Pędź!
914
01:21:26,298 --> 01:21:29,134
- Biegiem!
- Leć!
915
01:22:08,090 --> 01:22:10,425
Żyjecie?
916
01:22:10,592 --> 01:22:14,721
Chryste Panie, niesamowite!
W życiu czegoś takiego nie widziałem.
917
01:22:14,888 --> 01:22:18,725
Co ty tam w ogóle robiłeś, do cholery?
918
01:22:18,892 --> 01:22:21,228
Lepiej spytajcie jego.
919
01:22:21,395 --> 01:22:24,231
Wszystko wam wyjaśni.
920
01:22:24,398 --> 01:22:26,024
Zasłonił go przed wybuchem.
921
01:22:26,191 --> 01:22:28,944
Ale chociaż ty żyjesz, synku.
922
01:22:29,111 --> 01:22:32,948
Nie wiem, za co dają Krzyże Wiktorii,
jeśli nie za coś takiego.
923
01:22:33,115 --> 01:22:36,827
Muszę ukończyć misję.
To musi natychmiast trafić do sztabu.
924
01:22:36,994 --> 01:22:40,831
Osobiście cię zawiozę. Twoja godność?
925
01:22:41,081 --> 01:22:44,042
Archie. Starszy szeregowy Archie Reid.
926
01:22:44,209 --> 01:22:46,628
Archie Reid?
927
01:22:46,795 --> 01:22:48,130
Tak.
928
01:22:48,297 --> 01:22:49,339
Zgadza się.
929
01:22:49,506 --> 01:22:51,717
Starszy szeregowy?
930
01:22:51,884 --> 01:22:54,720
Pierwszy batalion Czarnej Straży?
931
01:22:54,887 --> 01:22:57,097
Ano.
932
01:22:58,182 --> 01:23:00,434
To ma być szkocki akcent?
933
01:23:00,601 --> 01:23:02,019
Żaden Archie Reid.
934
01:23:02,186 --> 01:23:04,229
Przyjaźnię się z Archiem Reidem
935
01:23:04,396 --> 01:23:06,023
i całą noc go szukałem! Coś za jeden?
936
01:23:06,190 --> 01:23:09,693
Zgadza się. Zaraz to wyjaśnię.
937
01:23:10,694 --> 01:23:14,448
- Nie jestem nim.
- Szkopie jebany.
938
01:23:34,676 --> 01:23:37,971
Pański syn poległ w walce.
939
01:23:49,691 --> 01:23:51,860
Co?
940
01:24:33,902 --> 01:24:36,196
Polly.
941
01:24:38,615 --> 01:24:40,909
Polly.
942
01:24:51,503 --> 01:24:54,006
Mój syn...
943
01:25:03,515 --> 01:25:05,976
Dlaczego?
944
01:25:16,695 --> 01:25:20,198
"Gdybyś w jakimś majaku sennym
945
01:25:20,991 --> 01:25:25,329
mógł stanąć za powozem,
na który martwy trafił,
946
01:25:26,496 --> 01:25:30,751
i ujrzeć białka oczu,
patrzących z obłędem...
947
01:25:33,503 --> 01:25:37,883
ze zwisłej twarzy
o grymasie jak chory diabeł...
948
01:25:39,509 --> 01:25:42,846
Gdybyś słyszał w każdym ruchu
949
01:25:43,013 --> 01:25:47,309
bulgot krwi,
co ze spienionych płuc wypływa...
950
01:25:48,685 --> 01:25:51,688
niczym rak ohydna...
951
01:25:52,314 --> 01:25:54,524
i gorzka na wzór mułu,
952
01:25:54,691 --> 01:25:59,237
co niewinne języki
jątrzącymi się bąblami okrywa...
953
01:26:01,490 --> 01:26:03,825
Druhu mój...
954
01:26:03,992 --> 01:26:07,204
nie mówiłbyś tak chętnie
955
01:26:08,413 --> 01:26:12,250
dzieciom łaknącym pieśni o bohaterach
956
01:26:14,086 --> 01:26:16,880
starych kłamstw:
957
01:26:17,381 --> 01:26:20,550
Dulce et decorum est...
958
01:26:21,593 --> 01:26:24,388
Pro patria mori.
959
01:26:26,014 --> 01:26:29,267
Słodko i szlachetnie jest
960
01:26:29,976 --> 01:26:33,063
za kraj swój umierać".
961
01:26:50,914 --> 01:26:54,334
Ja, Mikołaj Aleksandrowicz Romanow,
962
01:26:54,501 --> 01:26:56,545
władca Rosji,
963
01:26:56,711 --> 01:26:59,047
niniejszym oznajmiam,
iż wyrzekam się miejsca na tronie,
964
01:26:59,214 --> 01:27:04,845
przynależnego mnie i moim potomkom,
i z chwilą podpisania tego dekretu...
965
01:27:07,681 --> 01:27:10,142
abdykuję.
966
01:27:35,584 --> 01:27:38,420
Okazało się, że Conrad zdobył
967
01:27:38,587 --> 01:27:44,509
odręcznie napisany oryginał zaszyfrowanego
telegramu do niemieckiego ambasadora.
968
01:27:44,676 --> 01:27:47,929
To dowód, którego brakowało Ameryce.
969
01:27:48,096 --> 01:27:50,932
Teraz już musi przystąpić do wojny.
970
01:27:51,099 --> 01:27:54,853
Conrad podołał, gdy my zawiedliśmy.
971
01:28:04,905 --> 01:28:07,240
Pasterzu.
972
01:28:07,407 --> 01:28:08,909
Mamy honorowy kodeks.
973
01:28:09,075 --> 01:28:13,538
Atakowanie, gdy przeciwnik
ma odwróconą uwagę, go narusza. Co?
974
01:28:13,705 --> 01:28:17,542
Wybacz, Pasterzu,
jednak mam niepokojące wieści.
975
01:28:17,709 --> 01:28:20,837
O ile twój plan z Rosją
powiódł się znakomicie,
976
01:28:21,004 --> 01:28:25,008
mój, dotyczący udziału Ameryki,
obrócił się przeciw nam.
977
01:28:25,175 --> 01:28:30,013
Prezydent lada chwila zobaczy telegram
podsunięty przeze mnie cesarzowi.
978
01:28:30,180 --> 01:28:35,143
Taki niezbity dowód
może ich pchnąć do dołączenia do wojny.
979
01:28:39,898 --> 01:28:42,359
En garde.
980
01:28:46,988 --> 01:28:50,617
Doceniam, gdy mężczyzna
umie się przyznać do błędu.
981
01:28:50,784 --> 01:28:54,746
Ale tym bardziej docenię kobietę,
która go naprawi.
982
01:28:54,913 --> 01:28:59,626
Niech nasz amerykański druh Dupont
wprowadzi Matę do Białego Domu.
983
01:28:59,793 --> 01:29:04,047
Już pora, żebyś oczarowała
ich prezydenta, Mato.
984
01:29:04,214 --> 01:29:06,716
Ruszajcie.
985
01:29:07,092 --> 01:29:11,680
Czas, by prezydent zobaczył,
kto tu naprawdę rządzi.
986
01:29:21,189 --> 01:29:24,150
Nalać może herbaty?
987
01:29:25,986 --> 01:29:28,530
Teraz piję szkocką.
988
01:29:28,697 --> 01:29:31,866
Jak przez okrągłą dobę.
989
01:30:07,777 --> 01:30:10,614
Mówię, że nie chcę
żadnej pieprzonej herbaty!
990
01:30:10,780 --> 01:30:13,116
Ani ja.
991
01:30:13,700 --> 01:30:15,994
Królu.
992
01:30:17,912 --> 01:30:22,167
Chociaż przydałaby ci się,
żebyś wytrzeźwiał.
993
01:30:22,375 --> 01:30:24,419
Obawiam się, że ona nie wystarczy.
994
01:30:24,586 --> 01:30:26,838
Zatem co powiesz na to?
995
01:30:27,005 --> 01:30:29,507
Rosja wycofała się z wojny.
996
01:30:29,674 --> 01:30:32,844
Imperium Brytyjskie czeka pewna klęska.
997
01:30:33,011 --> 01:30:36,598
Ameryka wciąż nie chce dołączyć.
998
01:30:36,806 --> 01:30:40,810
Dzwoniłem do prezydenta Wilsona osobiście,
999
01:30:40,977 --> 01:30:43,146
jednak nie raczył odebrać.
1000
01:30:43,313 --> 01:30:45,940
Czyli jego też przekabacili.
1001
01:30:46,107 --> 01:30:48,443
Zaiste.
1002
01:30:48,693 --> 01:30:51,237
Cesarska blokada jest skuteczna.
1003
01:30:51,404 --> 01:30:53,740
Ludzie głodują.
1004
01:30:53,907 --> 01:30:57,702
Kolejna rewolucja może się odbyć tu.
1005
01:30:58,578 --> 01:31:04,042
Polecono mi nawet zmienić niemieckie
nazwisko Saxe-Coburg na Windsor.
1006
01:31:04,584 --> 01:31:07,545
Angielsko brzmiące.
1007
01:31:08,213 --> 01:31:10,548
Obawiam się więc, królu...
1008
01:31:10,715 --> 01:31:13,760
iż Anglia przepadnie.
1009
01:31:20,100 --> 01:31:22,936
Przyniosłem ci to.
1010
01:31:23,103 --> 01:31:24,729
Dla Conrada.
1011
01:31:24,896 --> 01:31:27,941
Prawdziwego bohatera.
1012
01:31:29,776 --> 01:31:32,987
Oddanego swojej służbie.
1013
01:31:43,498 --> 01:31:47,210
Koniec tego użalania się nad sobą.
1014
01:31:47,377 --> 01:31:49,129
Gdybyś był sam,
1015
01:31:49,295 --> 01:31:53,299
w żałobie tylko ze mną, pozwoliłabym ci.
1016
01:31:54,092 --> 01:31:57,595
Topiłabym smutki razem z tobą.
1017
01:31:58,513 --> 01:32:01,433
Ale patrzy na nas.
1018
01:32:02,475 --> 01:32:05,812
Byłby dla nas teraz wzorem.
1019
01:32:09,482 --> 01:32:12,110
Ale nie może.
1020
01:32:12,277 --> 01:32:15,488
Nie będzie nim. Już nie.
1021
01:32:16,698 --> 01:32:20,493
Dlatego ty musisz na jego miejscu...
1022
01:32:22,579 --> 01:32:26,249
stać się tym, kim byłby twój syn.
1023
01:32:32,380 --> 01:32:36,217
Z przykrością muszę odejść ze służby.
1024
01:32:37,177 --> 01:32:40,180
Proszę o wybaczenie.
1025
01:32:47,479 --> 01:32:50,440
Też mam złamane serce.
1026
01:32:50,607 --> 01:32:52,901
Polly.
1027
01:32:54,903 --> 01:32:58,156
Nie przyjmuję wymówienia.
1028
01:32:59,574 --> 01:33:01,868
Ale...
1029
01:33:02,076 --> 01:33:05,914
prosiłbym cię o bardzo mocną herbatę.
1030
01:33:39,113 --> 01:33:42,033
Lepiej pan wygląda.
1031
01:33:42,200 --> 01:33:45,161
I lepiej się czuję.
1032
01:33:45,787 --> 01:33:47,330
Co mnie ominęło?
1033
01:33:47,497 --> 01:33:49,833
Wedle ostatniego trzeźwego rozkazu
1034
01:33:49,999 --> 01:33:53,044
poszerzyliśmy naszą siatkę o Biały Dom.
1035
01:33:53,211 --> 01:33:57,215
Lokaj prezydenta donosi,
że odkąd ten otrzymał telegram z frontu,
1036
01:33:57,382 --> 01:33:59,342
wręcz nie jest sobą.
1037
01:33:59,509 --> 01:34:02,804
Fakt, że prosiłem o dowód,
1038
01:34:03,304 --> 01:34:05,056
ale obiecałem wyborcom,
że nie dołączymy do wojny.
1039
01:34:05,098 --> 01:34:07,809
Douglas, Statesmana z lodem, raz!
1040
01:34:07,976 --> 01:34:11,813
Bezustannie prowadzi tajne rozmowy
z ambasadą w Londynie
1041
01:34:11,980 --> 01:34:14,232
i uparcie nie chce iść na wojnę.
1042
01:34:14,399 --> 01:34:16,442
Czy mamy kogoś w ambasadzie?
1043
01:34:16,609 --> 01:34:18,111
Rzecz jasna.
1044
01:34:18,278 --> 01:34:19,612
Panie prezydencie,
1045
01:34:19,779 --> 01:34:21,114
nie wiem, co robić.
1046
01:34:21,281 --> 01:34:25,410
- Mamy omówić jej nowe żądania.
- Ach, tak.
1047
01:34:25,577 --> 01:34:28,621
Agentka zaleca
niezapowiedzianą wizytę o trzeciej.
1048
01:34:28,788 --> 01:34:32,375
Cóż, więc należy się pośpieszyć.
1049
01:34:46,389 --> 01:34:47,515
Dzień dobry.
1050
01:34:47,682 --> 01:34:51,978
Proszę oznajmić,
że przyszedł książę Oksfordu.
1051
01:34:52,687 --> 01:34:55,315
Dobrze, książę.
1052
01:34:55,481 --> 01:34:58,401
Panie ambasadorze.
1053
01:35:02,780 --> 01:35:04,324
Zabiłeś mi przyjaciela.
1054
01:35:04,490 --> 01:35:08,202
Przez alkohol. Huczał mi w głowie.
1055
01:35:08,411 --> 01:35:11,497
Dziękuję za przyjęcie.
1056
01:35:17,712 --> 01:35:20,340
Byłby pan łaskaw?
1057
01:35:20,506 --> 01:35:23,718
Przepraszam, zachwycałem się pani szalem.
1058
01:35:23,885 --> 01:35:25,637
Najwspanialszy kaszmir.
1059
01:35:25,803 --> 01:35:27,138
Tak, bardzo rzadki.
1060
01:35:27,305 --> 01:35:31,225
Wie pani, jak sprawdzić jego czystość?
1061
01:35:31,601 --> 01:35:32,936
Pierścionkiem.
1062
01:35:33,102 --> 01:35:36,940
Ale na szczęście... go pani nie nosi.
1063
01:35:37,774 --> 01:35:40,234
Tu się...
1064
01:35:41,194 --> 01:35:42,445
pan myli.
1065
01:35:42,612 --> 01:35:45,031
I się...
1066
01:35:45,198 --> 01:35:46,324
zawiodłem.
1067
01:35:46,491 --> 01:35:48,952
Nie to...
1068
01:35:49,702 --> 01:35:51,996
co ja.
1069
01:36:02,882 --> 01:36:04,509
Nie godzi się krzywdzić kobiet,
1070
01:36:04,676 --> 01:36:08,012
jednak w trosce o losy świata
mogę nagiąć zasady.
1071
01:36:08,179 --> 01:36:13,059
Mów, kto za tym stoi,
albo już nigdy nie złapiesz oddechu.
1072
01:36:13,393 --> 01:36:16,354
Od razu mnie zabij.
1073
01:36:26,197 --> 01:36:28,783
Ambasadorze.
1074
01:36:29,200 --> 01:36:31,244
- Jest martwa?
- Nie.
1075
01:36:31,411 --> 01:36:34,038
To tylko skrajne niedotlenienie.
1076
01:36:34,205 --> 01:36:39,460
Oszczędzę ją, podobnie jak pana,
jednak liczę na szczerą rozmowę.
1077
01:36:46,676 --> 01:36:50,221
To kobieta, którą pan poddusił.
1078
01:36:50,513 --> 01:36:53,141
Nagrała, jak uwodzi prezydenta,
1079
01:36:53,307 --> 01:36:57,812
i teraz nie wolno nam nawet pomyśleć
o przystąpieniu do wojny.
1080
01:36:57,979 --> 01:37:01,607
Nie możemy narażać
wiarygodności prezydenta.
1081
01:37:01,774 --> 01:37:03,109
Rzecz jasna.
1082
01:37:03,276 --> 01:37:06,029
Ale jeśli zdobędziemy negatyw,
1083
01:37:06,195 --> 01:37:10,033
z chęcią dołączymy do Anglii
i pomożemy przegonić Niemcy.
1084
01:37:10,199 --> 01:37:12,618
Radzę przesłuchać kobietę.
1085
01:37:12,785 --> 01:37:15,830
A ja zbadam ten trop.
1086
01:37:18,708 --> 01:37:22,378
To kaszmir z wełny kozy Kamaliro.
1087
01:37:22,795 --> 01:37:24,338
Nader rzadki.
1088
01:37:24,505 --> 01:37:26,340
Skąd się go bierze?
1089
01:37:26,507 --> 01:37:30,511
Panie Collins, pierwszy tom o kaszmirze.
1090
01:37:31,679 --> 01:37:33,723
Dziękuję.
1091
01:37:33,890 --> 01:37:36,517
Pochodzi... stąd.
1092
01:37:36,684 --> 01:37:40,313
To jedyny zakątek świata,
w którym żyje ta odmiana.
1093
01:37:40,480 --> 01:37:42,815
Doskonale. Sholo...
1094
01:37:42,982 --> 01:37:46,277
Wybierzemy się po kaszmir.
1095
01:38:03,211 --> 01:38:07,131
Widzę sześciu strażników przy windzie.
1096
01:38:08,674 --> 01:38:09,842
Dużo powiedziane.
1097
01:38:10,009 --> 01:38:13,429
Jedno słowo i zrobi się ich mniej.
1098
01:38:13,596 --> 01:38:16,933
Nie, Polly. Na górze jest tamten negatyw.
1099
01:38:17,100 --> 01:38:18,518
To na nim nam zależy.
1100
01:38:18,684 --> 01:38:21,646
Nie wdrapiemy się, jeśli zabiją na alarm.
1101
01:38:21,813 --> 01:38:25,483
Musimy koniecznie zająć tę windę.
1102
01:38:29,779 --> 01:38:33,116
Oto tak zwany "spadochron".
1103
01:38:33,491 --> 01:38:37,411
Pozwala bez obaw wyskoczyć z samolotu.
1104
01:38:37,787 --> 01:38:39,330
Zatem...
1105
01:38:39,497 --> 01:38:44,127
Jutro o świcie przelecę nad górą,
a Shola wyskoczy z samolotu.
1106
01:38:44,293 --> 01:38:46,212
Wylądujesz ze spadochronem,
1107
01:38:46,379 --> 01:38:50,716
zabezpieczysz windę
i wystrzelisz z rakietnicy,
1108
01:38:51,384 --> 01:38:54,720
by dać mi sygnał.
Do tego czasu ja zdążę wylądować
1109
01:38:54,887 --> 01:38:59,433
i dostać się pod spód windy,
osłaniany przez Polly.
1110
01:38:59,600 --> 01:39:02,520
Zrobiłbym dla pana wszystko,
1111
01:39:02,687 --> 01:39:05,439
ale z samolotu nie wyskoczę.
1112
01:39:05,606 --> 01:39:08,526
I nie bałbym się spróbować.
1113
01:39:08,693 --> 01:39:11,445
Tylko wiem, że pana zawiodę.
1114
01:39:11,612 --> 01:39:14,115
Liczę się z twoim lękiem wysokości,
1115
01:39:14,282 --> 01:39:17,618
ale tylko ja umiem latać, więc...
1116
01:39:17,785 --> 01:39:19,620
Samolot nie musi wylądować.
1117
01:39:19,787 --> 01:39:23,040
Wystarczy, że ty zdołasz.
1118
01:39:27,211 --> 01:39:32,133
Cóż... nie wypada prosić kogoś o coś,
czego sam bym nie zrobił.
1119
01:39:32,300 --> 01:39:36,012
Dobrze, Sholo. Czekaj na mój znak.
1120
01:39:37,513 --> 01:39:40,349
Ruszamy o świcie.
1121
01:43:41,507 --> 01:43:43,801
Szlag!
1122
01:44:19,587 --> 01:44:22,339
Spokój, spokój.
1123
01:44:34,602 --> 01:44:36,437
Odpowiedz mi, Dupont.
1124
01:44:36,604 --> 01:44:39,523
Czy wiesz, gdzie jest Mata?
1125
01:44:39,690 --> 01:44:42,735
- Nie...
- A, kurwa, powinieneś.
1126
01:44:42,902 --> 01:44:48,157
Bo posłałem ją do amerykańskiej ambasady
i słuch po niej zaginął!
1127
01:44:49,575 --> 01:44:50,910
Widzisz?
1128
01:44:51,076 --> 01:44:54,622
Jeśli prezydentowi wydaje się,
że ja też dam się wydymać,
1129
01:44:54,788 --> 01:44:56,624
to się bardzo grubo myli!
1130
01:44:56,790 --> 01:45:01,420
Zanieś negatyw do prasy,
a zniszczymy jego reputację.
1131
01:45:01,795 --> 01:45:05,424
Wtedy Amerykanie ani myślą iść na wojnę.
1132
01:45:05,591 --> 01:45:10,930
A gdy już skandal przeminie, kolejny
prezydent ma być kupiony przez nas!
1133
01:45:11,096 --> 01:45:13,307
Już, biegnij!
1134
01:45:13,474 --> 01:45:16,435
Aż do Białego Domu!
1135
01:45:21,106 --> 01:45:22,316
Sprawdźmy drugą stronę.
1136
01:45:22,483 --> 01:45:25,277
Tak, południową.
1137
01:45:26,695 --> 01:45:29,657
Byle szybko, koleś!
1138
01:45:43,796 --> 01:45:46,340
Co u licha?
1139
01:45:52,388 --> 01:45:55,349
Ejże, na co czekam?
1140
01:46:02,314 --> 01:46:03,941
Tam!
1141
01:46:04,108 --> 01:46:05,317
Jest znak.
1142
01:46:05,484 --> 01:46:08,904
Pędź do windy, osłaniam cię.
1143
01:46:21,292 --> 01:46:23,836
Na pagórku!
1144
01:47:23,687 --> 01:47:26,774
Kto to, u licha, jest?
1145
01:47:46,585 --> 01:47:51,382
Shola, nie opierdalaj się,
tylko właź na tę przeciwwagę!
1146
01:48:06,313 --> 01:48:08,607
Kurwa!
1147
01:48:36,802 --> 01:48:38,429
Bogu dzięki.
1148
01:48:38,595 --> 01:48:42,057
Plan niezupełnie się powiódł.
1149
01:48:47,813 --> 01:48:49,606
Polly, masz nagranie?
1150
01:48:49,773 --> 01:48:52,317
Właśnie trzymam negatyw, książę.
1151
01:48:52,484 --> 01:48:53,736
Brawo.
1152
01:48:53,902 --> 01:48:55,529
Mamy, o co chodziło.
1153
01:48:55,696 --> 01:48:59,116
Tak, ale naczelny prowodyr jest tam.
1154
01:48:59,283 --> 01:49:01,827
Dosyć odcinania macek, Sholo.
1155
01:49:01,994 --> 01:49:04,413
Czas już odciąć łeb.
1156
01:49:04,580 --> 01:49:07,541
Tęskniłem za panem.
1157
01:50:01,804 --> 01:50:05,140
Jaja sobie, kurwa, robicie.
1158
01:50:06,308 --> 01:50:11,146
Żeby aż tyle krwi napsuła mi
pokojowa angielska różyczka?
1159
01:50:13,273 --> 01:50:16,985
Książę Oksfordu! Dzień dobry panu!
1160
01:50:17,986 --> 01:50:22,199
Uosabiasz wszystko,
co staram się zniszczyć.
1161
01:50:22,407 --> 01:50:27,830
To tacy arystokraci odebrali moim rodzicom
ich młyn w Szkocji, gdy byłem mały.
1162
01:50:27,996 --> 01:50:32,042
Dlatego mówi się "należne z tytułu", nie?
1163
01:50:33,001 --> 01:50:36,129
Z rozkoszą cię zapierdolę.
1164
01:50:36,296 --> 01:50:40,008
Chodź do tatusia, fiucie salonowy!
1165
01:50:50,102 --> 01:50:52,437
Koniec.
1166
01:51:07,786 --> 01:51:10,497
Odgłosy ciszy.
1167
01:51:11,290 --> 01:51:14,751
Z tego, co słyszałem, książę,
1168
01:51:15,002 --> 01:51:17,713
zdolny z ciebie fechmistrz.
1169
01:51:17,880 --> 01:51:22,676
Co ty na to, żebyśmy
skończyli ten cyrk jak dżentelmeni?
1170
01:51:23,886 --> 01:51:25,637
Wszak...
1171
01:51:25,804 --> 01:51:28,724
to maniery nas nimi czynią.
1172
01:51:28,891 --> 01:51:32,603
Dżentelmen nie kryje się w cieniu.
1173
01:51:33,312 --> 01:51:35,522
Ano.
1174
01:51:47,200 --> 01:51:49,912
Niespodzianka.
1175
01:51:57,085 --> 01:51:59,421
Morton.
1176
01:52:00,088 --> 01:52:01,506
Widzisz...
1177
01:52:01,673 --> 01:52:04,927
gdy ktoś jest zbyt ufny,
nawet zabójstwo ujdzie na sucho.
1178
01:52:05,093 --> 01:52:08,931
Podyskutujemy o tym, gdy już wygramy.
1179
01:52:09,598 --> 01:52:13,226
Proponuję wybrać się do Rosji
to wyprostować.
1180
01:52:13,393 --> 01:52:16,897
Choć w przypadku Kitchenera...
1181
01:52:17,481 --> 01:52:20,192
nieco zmokłem.
1182
01:52:22,778 --> 01:52:24,529
Dowcip godny zdrajcy.
1183
01:52:24,696 --> 01:52:28,408
Jakby mnie kto pytał, jego krew...
1184
01:52:30,285 --> 01:52:33,747
splamiła twoje chciwe łapska.
1185
01:52:35,082 --> 01:52:37,042
Dwóch na jednego?
1186
01:52:37,209 --> 01:52:40,921
Patrzcie go, prawdziwy dżentelmen.
1187
01:52:44,091 --> 01:52:46,343
Oszalałeś.
1188
01:52:46,510 --> 01:52:48,512
I zabiłeś miliony.
1189
01:52:48,679 --> 01:52:52,516
To zabiję jeszcze jednego, na dobitkę.
1190
01:52:52,683 --> 01:52:54,893
Hej!
1191
01:53:31,096 --> 01:53:32,806
Dawaj, staruchu.
1192
01:53:32,973 --> 01:53:35,017
Wstawaj.
1193
01:53:35,183 --> 01:53:37,936
Wstawaj, mówię!
1194
01:54:58,308 --> 01:55:01,645
Pierdolę to dżentelmeństwo!
1195
01:55:25,001 --> 01:55:27,546
Do chuja...
1196
01:55:33,510 --> 01:55:35,971
Ty gnido!
1197
01:56:12,090 --> 01:56:15,886
Pozdrów ode mnie starego Kitcha, co?
1198
01:56:34,613 --> 01:56:37,741
Nie dasz rady. Nie wypuścisz mnie.
1199
01:56:37,908 --> 01:56:42,204
Zaprzeczyłbyś swoim zasadom.
Jesteś pacyfistą.
1200
01:56:43,413 --> 01:56:47,334
I jestem całkowicie zdany
na twoją łaskę, staruszku.
1201
01:56:47,500 --> 01:56:50,837
Racja, nie wypuściłbym cię.
1202
01:56:51,588 --> 01:56:55,967
Jednak stałem się już tym,
kim zostałby mój syn.
1203
01:56:59,888 --> 01:57:02,140
Ty...
1204
01:57:30,293 --> 01:57:31,419
Książę.
1205
01:57:31,586 --> 01:57:34,339
Jesteś cały, Sholo?
1206
01:57:34,506 --> 01:57:37,801
Bywało już gorzej, książę.
1207
01:57:38,176 --> 01:57:43,556
Czyli zasłonisz mnie przed pociskiem,
ale nie wyskoczysz z samolotu?
1208
01:57:44,307 --> 01:57:47,018
Na to wygląda.
1209
01:57:47,185 --> 01:57:48,645
Dzięki, przyjacielu.
1210
01:57:48,812 --> 01:57:51,481
Nie ma za co.
1211
01:57:51,982 --> 01:57:54,025
Powiedz...
1212
01:57:54,192 --> 01:57:57,487
jak zamierzamy stąd zejść?
1213
01:58:09,291 --> 01:58:11,209
Proszę.
1214
01:58:11,376 --> 01:58:15,714
Panie prezydencie,
pańskie ulubione ciasteczka.
1215
01:58:20,010 --> 01:58:22,470
Dziękuję.
1216
01:58:24,389 --> 01:58:27,350
TO KONIEC TAJEMNICY
1217
01:58:39,195 --> 01:58:42,657
Wołaj generałów! Natychmiast!
1218
01:58:46,494 --> 01:58:49,331
Ruszamy na wojnę!
1219
01:59:04,888 --> 01:59:08,433
Zawdzięczamy to zwycięstwo tobie
1220
01:59:08,600 --> 01:59:11,811
i twojemu synowi, Conradowi.
1221
01:59:11,978 --> 01:59:15,023
Oraz wielu innym bohaterom.
1222
01:59:15,190 --> 01:59:17,776
Rzecz jasna.
1223
01:59:18,193 --> 01:59:21,112
Kraj jest wam wdzięczny. I ja również.
1224
01:59:21,279 --> 01:59:25,575
Za to, że nie podzieliłem losu
swoich kuzynów.
1225
01:59:25,784 --> 01:59:29,621
To zrozumiałe,
że Wilhelm abdykował, lecz...
1226
01:59:29,788 --> 01:59:32,707
koniec Mikołaja...
1227
01:59:34,709 --> 01:59:36,127
był odrażający.
1228
01:59:36,294 --> 01:59:37,921
Istotnie.
1229
01:59:38,088 --> 01:59:42,425
Ocaliłeś moją koronę
i jestem twoim dłużnikiem.
1230
01:59:44,594 --> 01:59:49,682
Czy w takim wypadku spotkalibyśmy się
jutro w Kingsmanie o 15?
1231
01:59:49,891 --> 01:59:50,809
U krawca?
1232
01:59:50,975 --> 01:59:52,018
Zgadza się.
1233
01:59:52,185 --> 01:59:55,105
Pod Savile Row 11.
1234
01:59:59,984 --> 02:00:03,321
Wszystkich tu obecnych łączy żałoba
1235
02:00:03,488 --> 02:00:08,868
po synach i przyjaciołach,
których odebrała nam ta straszliwa wojna.
1236
02:00:09,494 --> 02:00:14,332
Tragedia, która dotknęła ich pokolenia,
nie może się powtórzyć.
1237
02:00:14,499 --> 02:00:17,710
Warunki traktatu wersalskiego
są moim zdaniem zbyt surowe
1238
02:00:17,877 --> 02:00:21,548
i może on rozpętać kolejną wojnę.
1239
02:00:22,382 --> 02:00:26,428
Potrzeba ugrupowania,
które wykorzysta swoje zasoby,
1240
02:00:26,594 --> 02:00:30,390
by stać na straży pokoju oraz życia.
1241
02:00:31,182 --> 02:00:34,018
Niezależnej agencji wywiadowczej,
1242
02:00:34,185 --> 02:00:37,230
funkcjonującej z najwyższą dyskrecją,
1243
02:00:37,397 --> 02:00:43,027
wolnej od polityki i biurokracji,
cechujących rządowe grupy szpiegowskie.
1244
02:00:43,486 --> 02:00:45,447
W tym celu...
1245
02:00:45,613 --> 02:00:48,616
kupiłem ten oto zakład.
1246
02:00:48,783 --> 02:00:53,163
I wnoszę, abyśmy zostali
pierwszymi członkami...
1247
02:00:54,372 --> 02:00:57,208
agencji Kingsman.
1248
02:00:58,710 --> 02:01:01,713
Przyjmę kryptonim...
1249
02:01:02,380 --> 02:01:03,923
Artur.
1250
02:01:04,090 --> 02:01:07,010
Ci chętni do mnie dołączyć
niech odwrócą wizytówki
1251
02:01:07,177 --> 02:01:10,597
z ich własnymi kryptonimami.
1252
02:01:12,390 --> 02:01:15,226
Jam jest Galahad.
1253
02:01:18,605 --> 02:01:21,524
Jam jest Lancelot.
1254
02:01:21,691 --> 02:01:24,527
Jam jest Bediwer.
1255
02:01:27,697 --> 02:01:29,741
Jam jest Percival.
1256
02:01:29,908 --> 02:01:32,035
Doskonale.
1257
02:01:32,202 --> 02:01:34,871
A oto Merlin,
1258
02:01:35,497 --> 02:01:38,708
czyli nasz kwatermistrz.
1259
02:01:39,375 --> 02:01:42,921
Oby synowie i przyjaciele
spoczęli w pokoju.
1260
02:01:43,087 --> 02:01:46,174
I niech żyje Kingsman.
1261
02:01:47,675 --> 02:01:50,220
Niech żyje.
1262
02:03:47,795 --> 02:03:50,840
Omówmy teraz równowagę sił w trzódce.
1263
02:03:51,007 --> 02:03:53,426
Dzięki tobie, towarzyszu,
mamy silną lewicę,
1264
02:03:53,593 --> 02:03:58,056
lecz tak jak mówiłeś,
prawica wymaga wzmocnienia.
1265
02:03:58,389 --> 02:04:00,725
Proszę.
1266
02:04:05,188 --> 02:04:06,731
Nie wstydź się.
1267
02:04:06,898 --> 02:04:09,567
Chodź, chodź.
1268
02:04:12,487 --> 02:04:14,030
Mój Pasterzu.
1269
02:04:14,197 --> 02:04:18,910
Ten młodzieniec stanie się
twoim rywalem, przyjacielu.
1270
02:04:19,786 --> 02:04:23,373
To zaszczyt, towarzyszu Leninie.
1271
02:04:23,998 --> 02:04:26,793
A twoja godność?
1272
02:04:27,377 --> 02:04:30,046
Adolf Hitler.
1273
02:04:34,676 --> 02:04:36,636
Pamięci Harry'ego Mortona
1274
02:04:36,803 --> 02:04:41,599
świecącego przykładem,
pomocnego, sumiennego dżentelmena
1275
02:10:25,609 --> 02:10:28,696
Tekst - Piotr Kacprzak
85138
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.