All language subtitles for 9-1-1.S05E11.ION10+KiNGS-BlueSquad

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:29,340 --> 00:00:31,649 Nie pamiętam zamawiania aż takiej ilości balonów. 2 00:00:32,246 --> 00:00:33,418 Spokojnie, kochanie. 3 00:00:33,793 --> 00:00:34,938 Będzie dobrze. 4 00:00:35,067 --> 00:00:36,751 Ale gdzie ona jest? 5 00:00:36,856 --> 00:00:38,723 Cały ogród czeka. 6 00:00:39,793 --> 00:00:42,129 Wiesz, jaka jest twoja córka. Lubi wielkie wejścia. 7 00:00:42,707 --> 00:00:44,735 Znam też jej tatusia, 8 00:00:44,738 --> 00:00:47,227 który lubi robić wielkie wydarzenie ze wszystkiego. 9 00:00:49,084 --> 00:00:51,918 Miguel, co zrobiłeś? 10 00:01:05,436 --> 00:01:08,684 To w większości zasługa twojej córki i tylko trochę moja. 11 00:01:09,487 --> 00:01:10,653 Balony. 12 00:01:12,341 --> 00:01:13,403 Boże! 13 00:01:14,207 --> 00:01:15,434 Boże! 14 00:01:18,340 --> 00:01:20,676 Lourdes! Zrobiłaś to, mija. 15 00:01:24,387 --> 00:01:26,935 - Czy to nie niesamowite? - To nie jest bezpieczne. 16 00:01:27,247 --> 00:01:28,973 Kochanie, jest dobrze. Spójrz. 17 00:01:28,998 --> 00:01:32,551 Są tam cztery liny, nic się nie stanie. 18 00:01:38,282 --> 00:01:39,814 Wygląda pięknie. 19 00:01:40,869 --> 00:01:44,658 Lourdes! Mija! Wyglądasz pięknie. 20 00:01:45,531 --> 00:01:46,783 Naprawdę, mija. 21 00:01:47,160 --> 00:01:48,400 Naprawdę wyglądasz pięknie. 22 00:02:01,876 --> 00:02:02,950 Trzymaj ją! 23 00:02:13,727 --> 00:02:14,992 911, co się stało? 24 00:02:15,161 --> 00:02:18,413 Są moje urodziny! I chyba właśnie zobaczyłam zwłoki! 25 00:02:18,570 --> 00:02:19,702 Tędy, tędy. 26 00:02:20,874 --> 00:02:23,195 Klub przekazał, że budynek jest nieużywany z powodu remontu. 27 00:02:23,220 --> 00:02:24,727 Dlatego nikt nie słyszał uderzenia. 28 00:02:24,730 --> 00:02:25,838 - Wiesz, kiedy to się stało? - Nie. 29 00:02:25,840 --> 00:02:27,507 Widziałem tam ekipę dzisiejszego poranka. 30 00:02:27,510 --> 00:02:28,894 Nie więcej niż kilka godzin temu. 31 00:02:28,896 --> 00:02:30,007 Trzymaj wszystkich z dala. 32 00:02:32,860 --> 00:02:34,148 Masz swój zestaw ratowniczy? 33 00:02:36,366 --> 00:02:37,898 To nie moje pierwsze rodeo. 34 00:02:41,288 --> 00:02:43,756 Mija, to okropne. Przyjęcie jest zrujnowane. 35 00:02:43,788 --> 00:02:46,210 Żartujesz, mamo? Jest wspaniale. 36 00:02:46,742 --> 00:02:47,757 Naprawdę? 37 00:02:47,926 --> 00:02:49,313 Jonah, Hen, idziecie na dach. 38 00:02:49,316 --> 00:02:50,911 Buck, my weźmiemy go od środka. 39 00:02:51,007 --> 00:02:52,577 Ericson, idziesz asystować na górę. 40 00:02:52,617 --> 00:02:54,570 Dobra. Idziemy, Poniedziałku. 41 00:02:55,561 --> 00:02:57,562 Nazywam się Jonah i dobrze o tym wiesz. 42 00:02:58,069 --> 00:02:59,725 Czemu wciąż nazywasz mnie Poniedziałkiem? 43 00:02:59,922 --> 00:03:02,062 Bo co zmianę przychodzi nowa osoba. 44 00:03:02,343 --> 00:03:03,874 Dla mnie jesteś Poniedziałkiem. 45 00:03:05,413 --> 00:03:07,124 Przeleciał przez dach. 46 00:03:08,070 --> 00:03:10,296 Proszę pana? Słyszy mnie pan? 47 00:03:11,429 --> 00:03:12,429 Ma puls. 48 00:03:12,531 --> 00:03:13,820 Proszę, pomóżcie... 49 00:03:13,851 --> 00:03:14,951 Nie ruszaj się. Nie chcesz, 50 00:03:14,953 --> 00:03:16,861 - żeby twoje urazy się pogłębiły. - Jak się nazywasz? 51 00:03:16,960 --> 00:03:19,609 - Lenny. - Paralotniarstwo? Co się stało? 52 00:03:19,749 --> 00:03:21,634 Wiatr stał się silniejszy. Próbowałem ominąć... 53 00:03:21,637 --> 00:03:23,320 linie napięcia i straciłem kontrolę. 54 00:03:23,437 --> 00:03:26,688 Puls 130. Ciśnienie krwi 105/60. 55 00:03:28,320 --> 00:03:30,287 Przyspieszony oddech, ale płuca w porządku. 56 00:03:30,334 --> 00:03:32,171 Wbijam igłę. Podaję dziesiątkę morfiny. 57 00:03:33,327 --> 00:03:35,382 Trzymaj się, Lenny. Podaję ci dobry towar. 58 00:03:35,474 --> 00:03:38,335 - Za chwilę nie będziesz niczego czuł. - Już nie czuję nóg. 59 00:03:38,906 --> 00:03:40,874 Lenny, poruszaj dla mnie palcami. 60 00:03:43,077 --> 00:03:45,352 - Jak teraz? Czujesz to? - Tak. 61 00:03:46,062 --> 00:03:47,999 Uraz lędźwiowy? Ucisk na kręgosłup? 62 00:03:48,024 --> 00:03:50,343 - Możliwe. - Co, jeśli już po moich nogach? 63 00:03:51,312 --> 00:03:53,271 Nie martw się. Nie będziemy musieli o tym rozmawiać. 64 00:03:53,274 --> 00:03:55,483 Zaraz będziemy mieli widok na to, dobrze? Kapitanie. 65 00:03:55,749 --> 00:03:58,242 - Jak to wygląda tam na dole? - Już prawie jesteśmy. 66 00:04:02,273 --> 00:04:05,049 Kapitanie, nie chcę być nieczuły, 67 00:04:05,273 --> 00:04:07,477 ale czy jego nogi nie wyglądają na bardzo krótkie? 68 00:04:14,445 --> 00:04:16,367 Hen, Jonah, chodźcie jak najszybciej na dół. 69 00:04:20,686 --> 00:04:23,170 Otwarte zwichnięcie stawów kolanowych. 70 00:04:23,609 --> 00:04:25,943 Uderzenie spowodowało, że kości udowe przebiły się przez kolano. 71 00:04:25,946 --> 00:04:27,329 Stopy się zatrzymały, 72 00:04:27,332 --> 00:04:28,937 a górne partie nóg kontynuowały ruch. 73 00:04:29,288 --> 00:04:30,810 To chyba lepiej, że ich nie czuje. 74 00:04:30,859 --> 00:04:32,906 I nie stracił aż tak dużo krwi. 75 00:04:33,242 --> 00:04:35,106 Całe szczęście, że nie przeciął sobie tętnic udowych. 76 00:04:35,108 --> 00:04:36,718 - Nastawiamy je tutaj? - Nie ma mowy. 77 00:04:36,757 --> 00:04:37,846 Dobrze wiesz, że nie warto 78 00:04:37,848 --> 00:04:40,734 - tego robić w terenie. - Słyszałem, że lubisz przekraczać granice. 79 00:04:40,813 --> 00:04:42,896 Coś o trzymaniu dłoni w brzuchu faceta 80 00:04:42,899 --> 00:04:45,680 - przez dwie godziny? - To zupełnie inna granica. 81 00:04:45,683 --> 00:04:46,742 Przynieś szyny. 82 00:04:47,429 --> 00:04:48,712 Gotowy do zabrania, kapitanie. 83 00:04:49,054 --> 00:04:50,609 Lenny, bądź spokojny. 84 00:04:50,699 --> 00:04:52,242 Będzie tu trochę głośno. 85 00:05:22,681 --> 00:05:23,688 9-1-1 s05e11 86 00:05:23,713 --> 00:05:25,039 --BlueSquad-- .:StormSubs Team:. 87 00:05:25,063 --> 00:05:27,459 Tłumaczenie: Venoxon, Werusek, Forez, Meg Korekta: Fretka 88 00:05:27,484 --> 00:05:28,489 Cześć. 89 00:05:28,569 --> 00:05:31,191 - Cześć - Coś ładnie pachnie. 90 00:05:31,216 --> 00:05:33,337 Niedługo powinno być gotowe. Jak było? 91 00:05:33,411 --> 00:05:34,532 Nie tak źle. 92 00:05:34,535 --> 00:05:36,951 Tym razem za cel obrano 153. 93 00:05:37,169 --> 00:05:39,380 Nie rozumiem, czemu każą ci chodzić na te spotkania. 94 00:05:39,684 --> 00:05:41,650 Czy i tak nie spisujesz wszystkiego, co dzieje się w pracy? 95 00:05:41,708 --> 00:05:43,858 Lubią zadawać co do tego pytania: 96 00:05:43,861 --> 00:05:45,423 „Dlaczego dotarcie na wezwanie 97 00:05:45,426 --> 00:05:47,010 zajęło wam dziewięć minut?”. 98 00:05:47,013 --> 00:05:49,077 Albo: „Dlaczego zostaliście tak długo na miejscu zdarzenia?”. 99 00:05:49,080 --> 00:05:50,654 Albo: „Czemu wciąż nie wypełniłeś 100 00:05:50,657 --> 00:05:52,576 pustych miejsc w swoim składzie?”. 101 00:05:52,630 --> 00:05:53,661 Wygląda na to, 102 00:05:53,663 --> 00:05:55,146 że twoi szefowie idą na spotkanie z tobą, 103 00:05:55,148 --> 00:05:56,740 by powiedzieć, że jesteś do bani. 104 00:05:56,743 --> 00:05:57,747 W sumie tak. 105 00:05:58,934 --> 00:05:59,933 Też tak robisz, mamo? 106 00:05:59,935 --> 00:06:02,349 Nie. I jestem za to wdzięczna, 107 00:06:02,739 --> 00:06:04,546 bo widziałam dorosłych ludzi, 108 00:06:04,548 --> 00:06:05,863 którzy wymiotowali do koszy na śmieci 109 00:06:05,865 --> 00:06:07,941 po spotkaniach z CompStatem. 110 00:06:08,934 --> 00:06:10,282 - Akta osobowe? - Tak. 111 00:06:10,285 --> 00:06:11,627 Kandydaci na miejsce Chimneya 112 00:06:11,630 --> 00:06:13,388 i Eddiego. Odkładałem to tak długo, 113 00:06:13,413 --> 00:06:14,464 jak tylko mogłem. 114 00:06:14,466 --> 00:06:15,837 Znasz zasady. 115 00:06:15,840 --> 00:06:17,516 Żadnej pracy domowej przy stole. 116 00:06:17,519 --> 00:06:19,043 I tak muszę się przebrać, więc zostawię je 117 00:06:19,045 --> 00:06:20,562 w sypialni i przeczytam później. 118 00:06:20,677 --> 00:06:22,731 I to tyle ze spokoju w łóżku. 119 00:06:23,434 --> 00:06:25,245 Cześć, Bobby. Przepraszam za spóźnienie. 120 00:06:25,388 --> 00:06:27,638 Nie spóźniłaś się. Zaczynamy jak się przebiorę. 121 00:06:27,663 --> 00:06:28,610 Świetnie. 122 00:06:28,613 --> 00:06:30,738 Chcę posłuchać o pracy przy kolacji. 123 00:06:31,224 --> 00:06:33,391 Chcesz posłuchać o tym, jak radzi sobie Eddie. 124 00:06:33,919 --> 00:06:35,364 Jak z nim? 125 00:06:58,028 --> 00:06:59,061 Dobra. 126 00:07:11,099 --> 00:07:12,559 Cześć, May. Co jest dzisiaj? 127 00:07:12,677 --> 00:07:13,755 „Odsquatować”. 128 00:07:13,842 --> 00:07:16,005 Najwyraźniej oznacza to nagłe opuszczenie jakiegoś miejsca. 129 00:07:17,825 --> 00:07:19,059 A myślałem, że „nieład” było 130 00:07:19,062 --> 00:07:20,302 najsłabszym „Słowem dnia”. 131 00:07:20,305 --> 00:07:22,904 - Dzień dobry, Eddie. - Cześć, Linda. Swoją drogą 132 00:07:23,169 --> 00:07:24,534 miałaś rację, co do sosu rybnego. 133 00:07:24,684 --> 00:07:27,670 - Nigdy bym o tym nie pomyślał. - Mówiłem ci. Poziom umami poza skalą. 134 00:07:27,833 --> 00:07:31,075 Wielki pożar. Ósma i Bixel obok 110. 135 00:07:31,231 --> 00:07:32,540 May, wyślij dwie dodatkowe jednostki. 136 00:07:32,567 --> 00:07:35,310 Linda, powiadom policję, aby zamknęli południową autostradę. 137 00:07:35,380 --> 00:07:36,670 Eddie, zajmiesz się tym? 138 00:07:36,786 --> 00:07:38,130 Już się odsquatuję. 139 00:07:55,995 --> 00:07:57,120 Dobra, koleżko. 140 00:07:57,424 --> 00:07:58,901 Jedz, żebyś mógł się skupić na szkole. 141 00:08:08,002 --> 00:08:11,354 - Jesteś tego pewna? - Ziemniaki i masło po równo. 142 00:08:14,495 --> 00:08:15,612 Obowiązki wzywają. 143 00:08:34,135 --> 00:08:35,315 Dzień dobry, Eddie. 144 00:08:38,541 --> 00:08:40,026 Sprawdzam parametry. 145 00:08:41,323 --> 00:08:42,471 Ruszamy! 146 00:08:45,729 --> 00:08:46,846 Dzień dobry, Eddie. 147 00:08:47,627 --> 00:08:49,034 Usuwam przeszkodę. 148 00:08:49,666 --> 00:08:51,637 Straż zareagowała na to zgłoszenie 149 00:08:51,640 --> 00:08:53,144 o godzinie 14 i była w stanie 150 00:08:53,147 --> 00:08:55,060 szybko ugasić mały ogień. Nie odnotowano 151 00:08:55,063 --> 00:08:56,966 żadnych obrażeń ani uszkodzeń konstrukcji. 152 00:09:02,315 --> 00:09:03,455 Rytm w normie. 153 00:09:07,612 --> 00:09:09,580 Strażak Eddie Diaz. Pracownik służby publicznej, 154 00:09:09,605 --> 00:09:10,707 centrala Metro. 155 00:09:10,810 --> 00:09:12,412 Jesteś prawdziwym strażakiem? 156 00:09:13,034 --> 00:09:14,076 Tak. 157 00:09:14,627 --> 00:09:15,846 Jestem prawdziwym strażakiem. 158 00:09:27,432 --> 00:09:28,607 Jedzenie w porządku? 159 00:09:29,198 --> 00:09:30,205 Jest... 160 00:09:31,205 --> 00:09:32,276 Jest bardzo dobre. 161 00:09:32,471 --> 00:09:34,580 Naprawdę dobre. 162 00:09:35,119 --> 00:09:37,159 Ale nie jestem głodna, więc... 163 00:09:38,190 --> 00:09:40,738 Powiedział ci, żebyś coś zjadła, zanim tu przyjdziesz, prawda? 164 00:09:41,799 --> 00:09:42,861 Cóż... 165 00:09:42,971 --> 00:09:44,463 Nie zamierzałem ryzykować. 166 00:09:44,466 --> 00:09:47,059 Nie chcesz poznać głodnej Taylor. 167 00:09:47,245 --> 00:09:49,416 Ale to jest naprawdę dobre. 168 00:09:51,174 --> 00:09:52,565 Carla, możesz już wyjść. 169 00:09:52,567 --> 00:09:54,083 Wiem, że ty zrobiłaś obiad. No chodź. 170 00:09:54,086 --> 00:09:55,677 - Gdzie jesteś? - Przez cały ten czas 171 00:09:55,680 --> 00:09:57,443 wszyscy myśleli, że jestem słabym kucharzem. 172 00:09:57,446 --> 00:09:58,504 Bo byłeś. 173 00:10:00,330 --> 00:10:01,999 Ale teraz, kiedy mam regularny grafik, 174 00:10:02,001 --> 00:10:03,849 miałem dużo więcej czasu na praktykę. 175 00:10:03,852 --> 00:10:05,643 Praktyka czyni mistrza. 176 00:10:05,914 --> 00:10:07,604 - Jestem pod wrażeniem. - Ja też. 177 00:10:07,749 --> 00:10:10,034 Musisz to przyrządzić, kiedy wrócisz do remizy. 178 00:10:13,018 --> 00:10:14,791 Mam nadzieję, że jeszcze zmieścicie deser. 179 00:10:14,908 --> 00:10:16,139 Czy to możliwe? 180 00:10:20,002 --> 00:10:21,093 Ja... 181 00:10:25,791 --> 00:10:27,198 Nic ci nie jest? 182 00:10:28,112 --> 00:10:29,143 Nie. 183 00:10:30,041 --> 00:10:31,205 Wyglądasz na zmęczonego. 184 00:10:33,245 --> 00:10:35,846 Stary, nie musisz przy mnie udawać. 185 00:10:37,138 --> 00:10:38,810 To normalne tęsknić za pracą, wiesz? 186 00:10:38,813 --> 00:10:41,549 Pamiętam jak to było, kiedy ja byłem z boku. 187 00:10:41,745 --> 00:10:44,318 To nie to samo. Lubię to, co robię. 188 00:10:44,354 --> 00:10:46,752 Ale nie to powinieneś robić. 189 00:10:46,955 --> 00:10:48,510 Jesteś strażakiem. 190 00:10:49,385 --> 00:10:50,549 Wciąż jestem strażakiem. 191 00:10:51,112 --> 00:10:52,877 - Tak, ale... - Buck, 192 00:10:53,245 --> 00:10:55,455 musisz to zostawić za sobą. Ja już to zrobiłem. 193 00:11:11,861 --> 00:11:12,751 Wróciłeś. 194 00:11:12,776 --> 00:11:14,112 Kapitan poprosił mnie o dalsze zastępstwo. 195 00:11:14,510 --> 00:11:16,299 Teraz chyba już jestem Wtorek, co nie? 196 00:11:20,784 --> 00:11:21,971 I... co robisz? 197 00:11:22,409 --> 00:11:23,946 Robię miejsce na potrzebne rzeczy. 198 00:11:23,971 --> 00:11:25,276 Macie za dużo towaru. 199 00:11:26,565 --> 00:11:27,602 Racja. 200 00:11:27,885 --> 00:11:30,162 Po 13 latach pracy w tej samej remizie, 201 00:11:30,164 --> 00:11:33,090 - skąd mam wiedzieć, czego potrzebujemy? - Ja tylko robię to, o co poprosił kapitan. 202 00:11:34,362 --> 00:11:36,190 Ciągle nazywasz go kapitanem. 203 00:11:36,674 --> 00:11:38,095 A co? Ty jak go nazywasz? 204 00:11:38,573 --> 00:11:39,958 Dla niego też macie dzienne pseudonimy? 205 00:11:39,961 --> 00:11:42,213 Może to, co robi na obiad? Dzisiaj jest gazpacho? 206 00:11:42,356 --> 00:11:43,661 Nie jest twoim kapitanem. 207 00:11:44,447 --> 00:11:47,507 Jesteś tu tymczasowo. Nie czuj się zbyt dobrze. 208 00:11:53,691 --> 00:11:55,953 - Nowy wrócił. - Tak. I pamiętam, 209 00:11:55,978 --> 00:11:57,896 że dodawałem go do dzisiejszej zmiany. 210 00:11:57,994 --> 00:11:59,466 Nie zgodziłam się na to. 211 00:11:59,853 --> 00:12:02,640 - I tak to zrobiłem. - O tym chciałam pogadać. 212 00:12:02,665 --> 00:12:04,913 - Kapitanie, możemy pogadać? - Możesz zaczekać, Buck? 213 00:12:05,111 --> 00:12:06,158 A jesteś kapitanem? 214 00:12:06,861 --> 00:12:08,242 Przyszłam pierwsza. 215 00:12:08,804 --> 00:12:10,904 Wiesz, że Eddie nie wraca do 118? 216 00:12:10,929 --> 00:12:13,314 Podejrzewałem to, kiedy poprosił o przeniesienie. 217 00:12:13,413 --> 00:12:16,614 Wiem, ale to miało być tymczasowe, jak z Chimneyem. 218 00:12:16,639 --> 00:12:18,239 Powinni wrócić. 219 00:12:18,264 --> 00:12:20,140 - Wrócą. - No nie wiem. 220 00:12:20,926 --> 00:12:23,883 Jadłem wczoraj z Eddiem kolację i wydawał się... 221 00:12:24,150 --> 00:12:26,442 - Wydawał się jaki? - Inny. 222 00:12:29,582 --> 00:12:30,613 Nie, nie jest dobrze. 223 00:12:30,816 --> 00:12:33,182 Za każdym razem, gdy tam jedziemy, czuję się niezręcznie. 224 00:12:33,770 --> 00:12:35,897 - Przestań, jesteś moją rodziną. - Zrani cię, 225 00:12:35,900 --> 00:12:38,224 jeśli czasem przypomnisz o tym swojej matce? 226 00:12:38,427 --> 00:12:41,416 Siedzę tam, jak jakiś obcy. 227 00:12:41,894 --> 00:12:43,626 Używa mnie jako osobistego worka treningowego. 228 00:12:43,651 --> 00:12:46,019 Dobra, może szturcha, ale nie uderza. 229 00:12:46,519 --> 00:12:47,519 Ona cię kocha. 230 00:12:48,457 --> 00:12:50,347 Tylko tego nie okazuje. 231 00:12:54,510 --> 00:12:55,658 To pewnie telemarketer. 232 00:12:56,290 --> 00:12:59,001 Cokolwiek sprzedajesz, nie kupię. Usuń mnie ze swojej listy. 233 00:12:59,195 --> 00:13:00,546 Słuchaj uważnie. 234 00:13:01,274 --> 00:13:02,977 W twoim samochodzie jest bomba. 235 00:13:03,969 --> 00:13:07,124 Gdy przekroczyłeś 55 mil na godzinę, uzbroiła się. 236 00:13:07,475 --> 00:13:10,460 Jeśli zwolnisz poniżej 55 to wybuchnie. 237 00:13:13,717 --> 00:13:15,434 Kto to? Cosmo? 238 00:13:15,459 --> 00:13:18,434 Widzieliśmy ten film jakieś 30 lat temu. 239 00:13:18,459 --> 00:13:21,881 Co było na długo przed narodzinami Trentona i Troya. 240 00:13:23,498 --> 00:13:24,498 Zgadza się. 241 00:13:25,139 --> 00:13:26,193 Obserwuję was. 242 00:13:26,458 --> 00:13:28,365 Rozłączam się i wzywam policję. 243 00:13:28,390 --> 00:13:31,380 Zanim to zrobisz, zajrzyj do podłokietnika. 244 00:13:33,488 --> 00:13:35,199 Pracujesz z komputerami, Sasha. 245 00:13:36,183 --> 00:13:38,602 Musisz rozpoznać płytkę smartfona. 246 00:13:39,568 --> 00:13:42,107 Jej czujniki mogą powiedzieć, z jaką prędkością jedziesz. 247 00:13:42,560 --> 00:13:45,194 Zwolnij poniżej 55, a bomba 248 00:13:45,909 --> 00:13:47,017 eksploduje. 249 00:13:48,770 --> 00:13:50,044 911, w czym mogę pomóc? 250 00:13:50,069 --> 00:13:51,520 Chyba mam bombę w aucie. 251 00:13:51,755 --> 00:13:53,197 Czemu pan tak myśli? 252 00:13:53,222 --> 00:13:57,081 Zadzwonił typ i powiedział, że jeśli zwolnię poniżej 55, to wybuchnie. 253 00:13:57,925 --> 00:13:59,283 Sir, widziałam ten film. 254 00:13:59,286 --> 00:14:02,313 - Fałszywe zgłoszenia są karane. - Nie jest fałszywe! 255 00:14:02,338 --> 00:14:03,455 Proszę się nie rozłączać. 256 00:14:03,650 --> 00:14:04,922 Kazał mi spojrzeć do podłokietnika. 257 00:14:04,947 --> 00:14:06,367 Są tu różne obwody. 258 00:14:07,391 --> 00:14:10,297 Wie, gdzie mieszkamy. Nie wiem, czy to jakiś 259 00:14:10,406 --> 00:14:13,040 żart, ale nie chcę zginąć z rodziną, dowiadując się. 260 00:14:14,101 --> 00:14:15,413 Dobrze, wierzę panu. 261 00:14:15,742 --> 00:14:18,416 - Gdzie pan teraz jedzie? - Jedziemy na zachód 210. 262 00:14:18,613 --> 00:14:20,556 - Minęliśmy Sunland. - Proszę zachować spokój 263 00:14:20,581 --> 00:14:23,784 i jechać bezpiecznie. Zablokujemy ruch 264 00:14:23,872 --> 00:14:25,900 by oczyścić drogi, pomoc już jedzie. 265 00:14:31,251 --> 00:14:34,781 Centrala, tu 727-L-30. Zbliżam się teraz do pojazdu. 266 00:14:38,758 --> 00:14:40,824 - Co się dzieje? - Nic takiego. 267 00:14:40,993 --> 00:14:42,254 Pomogą nam się zatrzymać. 268 00:14:42,435 --> 00:14:44,318 - To czemu się nie zatrzymasz? - Jest dobrze. 269 00:14:44,451 --> 00:14:47,224 Musimy się ich słuchać. Nic nam nie będzie, dobra? 270 00:14:47,607 --> 00:14:49,200 Jesteśmy tu z tatą, dobra? 271 00:14:50,439 --> 00:14:52,641 Uruchamiam drona, żeby sprawdzić samochód. 272 00:15:03,902 --> 00:15:05,217 Urządzenie domowej roboty. 273 00:15:05,242 --> 00:15:07,764 Może być wypełniony azotanem lub związkiem chlorku. 274 00:15:07,789 --> 00:15:09,952 Każdy mógł to tam umieścić. 275 00:15:10,460 --> 00:15:12,280 Co widzicie? Jest tam coś? 276 00:15:12,452 --> 00:15:13,643 Co to jest? Jest prawdziwe? 277 00:15:13,849 --> 00:15:17,006 Chwilkę, łączę was z policją. 278 00:15:18,529 --> 00:15:19,812 Widzimy coś. 279 00:15:19,837 --> 00:15:22,143 - To powód do niepokoju. - To co teraz? 280 00:15:22,270 --> 00:15:23,270 Rozbroicie to? 281 00:15:27,201 --> 00:15:28,972 Nie zrobimy nic, dopóki jedziecie. 282 00:15:28,997 --> 00:15:30,058 To co mamy zrobić? 283 00:15:32,880 --> 00:15:36,620 Krok pierwszy, pojedziemy obok pickupa i dopasujemy prędkość. 284 00:15:36,724 --> 00:15:39,791 Musimy działać szybko, by 147 mogła pomóc. 285 00:15:40,128 --> 00:15:43,473 Buck, jak będziemy na pozycji, wskocz na samochód. 286 00:15:43,622 --> 00:15:45,127 Ravi będzie ci pomagał. 287 00:15:45,130 --> 00:15:47,222 Ktoś z 147 też pomoże. 288 00:15:47,454 --> 00:15:49,140 W porządku. Cofamy się. 289 00:16:13,567 --> 00:16:15,032 118 podjęło działania. 290 00:16:15,134 --> 00:16:16,465 Co z wami, 147? 291 00:16:17,646 --> 00:16:19,681 Donato. Ruszam na spotkanie. 292 00:16:29,608 --> 00:16:33,225 Dobra. Myślę nad tym, jak to zrobimy. 293 00:16:37,684 --> 00:16:39,011 Chyba właśnie tak. 294 00:16:46,887 --> 00:16:49,812 - Evan Buckley. Dobra robota. - Lucy Donato. 295 00:16:49,940 --> 00:16:51,275 Dałabym ci 7 punktów. 296 00:17:03,948 --> 00:17:07,346 Dobra, pozycja druga. Ravi, Duncan, jesteście na górze. 297 00:17:08,547 --> 00:17:09,774 Jak się trzymacie? 298 00:17:09,977 --> 00:17:12,065 Dobra, Ravi, wysuń drabinę. 299 00:17:12,341 --> 00:17:13,396 Robi się. 300 00:17:19,175 --> 00:17:22,024 Wiem, że to straszne. Ale was wyciągniemy. 301 00:17:23,431 --> 00:17:26,048 Dzieci pierwsze, dobra? Musicie się do nas wspiąć. 302 00:17:26,109 --> 00:17:27,165 Trzymajcie się mocno. 303 00:17:30,242 --> 00:17:31,727 - Pociągnij go. - Do dzieła. 304 00:17:31,751 --> 00:17:32,751 Chwila. 305 00:17:33,391 --> 00:17:35,584 - Świetnie sobie radzicie. - Mam cię. 306 00:17:39,373 --> 00:17:40,850 Tatuśku, utrzymuj prędkość. 307 00:17:41,604 --> 00:17:42,718 Jedź równo. 308 00:17:43,564 --> 00:17:45,392 Trzymaj się. Mam cię. 309 00:17:54,000 --> 00:17:55,111 Ty następny, dobra? 310 00:17:55,329 --> 00:17:56,392 Pójdzie gładko. 311 00:17:58,855 --> 00:18:01,326 ...zgłoszenie wewnątrz pojazdu ładunku wybuchowego, 312 00:18:01,351 --> 00:18:03,369 który wybuchnie w przypadku zmniejszenia prędkości. 313 00:18:03,560 --> 00:18:06,824 Widzimy, jak dwoje dzieci jest wyciąganych w bezpieczne miejsce. 314 00:18:07,019 --> 00:18:08,246 Linda, powiedz, żeby nie wyciągali 315 00:18:08,271 --> 00:18:09,796 - kierowcy z auta. - Dlaczego? 316 00:18:10,334 --> 00:18:11,334 Daj mi słuchawkę. 317 00:18:11,538 --> 00:18:12,898 Połącz mnie z ekipą. 318 00:18:14,022 --> 00:18:15,858 Ludzie, tu Eddie. 319 00:18:16,579 --> 00:18:17,875 Nie wyciągajcie kierowcy. 320 00:18:17,900 --> 00:18:19,726 Taka bomba to wyrafinowane urządzenie. 321 00:18:19,751 --> 00:18:22,455 Może być tam wyłącznik ciśnieniowy, który wyczuwa ruch kierowcy. 322 00:18:23,390 --> 00:18:24,437 Połącz mnie z kierowcą. 323 00:18:25,351 --> 00:18:27,781 Sir, proszę sprawdzić wokół fotela, 324 00:18:28,171 --> 00:18:29,238 pod pedałem gazu. 325 00:18:29,475 --> 00:18:32,131 Poszukaj czegoś, co wydaje się nie na miejscu. 326 00:18:33,895 --> 00:18:34,895 Widzę coś. 327 00:18:35,231 --> 00:18:37,489 Pod pedałem gazu, jak metalowy pręt ze sprężynami. 328 00:18:37,817 --> 00:18:38,848 Co to? Co mam robić? 329 00:18:39,049 --> 00:18:40,349 To wyłącznik ciśnieniowy. 330 00:18:41,481 --> 00:18:43,627 Proszę nie ściągać nogi z pedału gazu. 331 00:18:45,556 --> 00:18:47,040 Dobra, wszystko będzie dobrze. 332 00:18:47,891 --> 00:18:50,462 - Siedź spokojnie. - Może być z tym problem. 333 00:18:51,373 --> 00:18:53,176 Autostrada nam się kończy. 334 00:19:00,790 --> 00:19:02,048 To co robimy? 335 00:19:03,759 --> 00:19:05,695 Ojciec, póki co, zostaje w aucie. 336 00:19:05,720 --> 00:19:07,561 Mama i reszta wychodzą. 337 00:19:07,726 --> 00:19:11,975 Jedziemy dalej, dwóch moich ludzi wejdzie i rozbroi ładunek. 338 00:19:13,825 --> 00:19:15,794 - Zamieniamy się miejscami. - Co?! 339 00:19:15,874 --> 00:19:18,163 Położę nogę na gazie, a ty ją zabierzesz. 340 00:19:18,897 --> 00:19:21,029 - Idź, zostanę. - Nie. Oszalałaś? 341 00:19:21,834 --> 00:19:23,392 Sasha, przemyślałam to. 342 00:19:23,394 --> 00:19:25,099 Ty żyjesz, ja odchodzę. 343 00:19:25,974 --> 00:19:27,777 Chłopcy muszą mieć ojca, dobra? 344 00:19:28,100 --> 00:19:30,311 Gdy zginiemy oboje, wezmą ich twoi rodzice. 345 00:19:30,686 --> 00:19:32,249 Może i twoja matka jest dla mnie okropna, 346 00:19:33,006 --> 00:19:34,521 ale kocha nasze dzieci. 347 00:19:34,937 --> 00:19:36,305 Wersja, z którą nie mogę żyć 348 00:19:36,547 --> 00:19:39,436 to ta, w której twoja matka uczy ich, 349 00:19:39,461 --> 00:19:41,229 żeby mnie nienawidzili, bo pozwoliłam ci umrzeć. 350 00:19:41,385 --> 00:19:44,830 Ma'am, przepraszam, że się wtrącam, ale kończy nam się czas. 351 00:19:45,816 --> 00:19:48,355 - Nie znacie jej. - Chyba mam pomysł. 352 00:19:48,380 --> 00:19:50,392 Pani też ma okropną teściową? 353 00:19:50,417 --> 00:19:53,690 Mam matkę, która pasuje do opisu. Nienawidziła mojego męża. 354 00:19:54,956 --> 00:19:56,903 Ale w końcu go polubiła. 355 00:19:57,572 --> 00:19:58,579 Jak? 356 00:19:59,167 --> 00:20:01,759 Poprosił ją o pomoc. Poczuła się potrzebna. 357 00:20:01,981 --> 00:20:03,840 - Dalej! Musimy działać! - Ma'am, 358 00:20:04,012 --> 00:20:06,861 proszę wyjść z samochodu. 359 00:20:07,082 --> 00:20:08,955 Kochanie, będę za tobą. 360 00:20:11,476 --> 00:20:13,254 - Ruchy! - Dalej. Mam cię! 361 00:20:15,647 --> 00:20:19,068 Buckley, Donato, złapcie mamę i ewakuujcie pojazd! 362 00:20:19,093 --> 00:20:21,607 Musimy się wycofać, żeby saperzy mogli działać. 363 00:20:21,864 --> 00:20:23,579 - Ravi! - Zaraz wrócę! 364 00:20:32,160 --> 00:20:33,659 118, głowa do góry. 365 00:20:33,893 --> 00:20:35,346 Tata do was idzie. 366 00:20:36,463 --> 00:20:37,993 Więc kto prowadzi? 367 00:20:39,596 --> 00:20:40,904 Hej, Donato, wracaj! 368 00:20:42,728 --> 00:20:44,688 Przyczepię to do twojej talii, dobra? 369 00:20:45,080 --> 00:20:46,883 Trzymaj się nisko. 370 00:20:49,453 --> 00:20:50,867 Dobra, Ravi, ostatni! 371 00:20:52,406 --> 00:20:54,476 - Dobra, gotowy? W porządku. - Tak. 372 00:20:57,042 --> 00:20:58,127 Idzie tata. 373 00:20:58,407 --> 00:20:59,932 Donato, dawaj! 374 00:21:09,745 --> 00:21:10,901 Dawaj, Buckley! 375 00:21:14,939 --> 00:21:16,705 Trzymam cię. 376 00:21:17,697 --> 00:21:21,193 Wszyscy ewakuowani. Wszystkie jednostki wycofać się. 377 00:21:41,900 --> 00:21:43,592 Więc nie było bomby? 378 00:21:58,290 --> 00:21:59,259 Była. 379 00:22:04,704 --> 00:22:07,821 Cześć, Eddie. Wychodzisz? Duże plany na wieczór? 380 00:22:08,172 --> 00:22:10,953 Cześć, Josh. Nic wielkiego. 381 00:22:11,289 --> 00:22:15,764 - Idę na drinka z przyjaciółmi. - Brzmi fajnie. Nie to, co wcześniej. 382 00:22:15,890 --> 00:22:20,359 Bomba w aucie. Szalona akcja. 383 00:22:20,404 --> 00:22:21,622 Zdecydowanie. 384 00:22:22,553 --> 00:22:24,459 Dobra robota z tym drugim zapalnikiem. 385 00:22:25,294 --> 00:22:26,425 Dzięki. 386 00:22:28,555 --> 00:22:31,145 Mogłeś mnie poinformować o swoich obawach. 387 00:22:32,032 --> 00:22:36,276 - Czułem, że liczy się czas. - Tutaj zawsze liczy się czas. 388 00:22:36,279 --> 00:22:40,388 Ale ty jesteś tylko łącznikiem ze strażą pożarną, 389 00:22:40,391 --> 00:22:41,794 nie dyspozytorem. 390 00:22:42,326 --> 00:22:44,797 Jesteś tutaj gościem. Zachowuj się jak gość. 391 00:22:45,310 --> 00:22:47,771 Nie przejmuj więcej naszych zgłoszeń. 392 00:22:50,904 --> 00:22:53,324 Przepraszam. To się więcej nie powtórzy. 393 00:22:53,940 --> 00:22:54,823 Dobrze. 394 00:22:57,919 --> 00:22:59,766 W takim razie, widzimy się jutro. 395 00:23:01,559 --> 00:23:03,555 Co z początku wydawało się żartem... 396 00:23:05,983 --> 00:23:08,001 Możesz zgłośnić? 397 00:23:08,003 --> 00:23:11,116 ...wciąż nie znamy pochodzenia bomby, ani motywu jej podłożenia. 398 00:23:11,141 --> 00:23:13,211 Ale czteroosobowa rodzina jest już bezpieczna, 399 00:23:13,235 --> 00:23:15,550 dzięki odwadze ratowników. 400 00:23:15,575 --> 00:23:19,495 Niewiarygodne, jak udało się im tego dokonać. 401 00:23:21,075 --> 00:23:23,761 Puszczają to już drugi raz w ciągu godziny. 402 00:23:23,786 --> 00:23:27,466 - To ich najlepszy akcyjniak. - Czego się nie robi dla oglądalności. 403 00:23:27,469 --> 00:23:29,021 Żebyś wiedział. 404 00:23:29,250 --> 00:23:32,576 Oglądalność. Tym przejmować mogą się tylko strażacy z LA. 405 00:23:32,601 --> 00:23:35,570 A w Minnesocie przejmują się serem? 406 00:23:35,812 --> 00:23:37,827 To Wisconsin jest znane z sera. 407 00:23:37,983 --> 00:23:41,373 W Minnesocie mamy oficjalne stanowe ziarno ryżu wodnego. 408 00:23:41,397 --> 00:23:44,561 - Dobra. - Oficjalne ziarno ryżu? 409 00:23:45,260 --> 00:23:47,775 - Tak. - Byłeś tam strażakiem? 410 00:23:47,800 --> 00:23:48,720 Tak. 411 00:23:50,054 --> 00:23:52,549 Bogu dzięki, że urodziłam się w LA. 412 00:23:52,762 --> 00:23:56,490 Nie wyobrażam sobie robić to wszystko w ujemnej temperaturze. 413 00:23:57,169 --> 00:24:00,223 Alberta Clipper dobrze wpływa na skórę. 414 00:24:03,004 --> 00:24:04,606 Nie mam pojęcia, co to. 415 00:24:04,677 --> 00:24:09,270 Obszar niskiego ciśnienia, przynoszący zimne powietrze z Kanady. 416 00:24:09,372 --> 00:24:11,942 - Nieważne. Nudny temat. - Jesteś pewien? 417 00:24:12,356 --> 00:24:14,141 Ja jestem zafascynowana. 418 00:24:19,275 --> 00:24:20,449 Podać coś jeszcze? 419 00:24:21,368 --> 00:24:23,258 Jesteś z tymi strażakami? 420 00:24:27,719 --> 00:24:30,132 Nie, nie jestem. 421 00:24:45,727 --> 00:24:48,391 Dobra, powiem to. 422 00:24:48,906 --> 00:24:52,600 Mówię poważnie. Świetnie się spisaliście. 423 00:24:52,625 --> 00:24:55,116 Pomimo, że nie posłuchałaś rozkazów, Lucy. 424 00:24:55,155 --> 00:24:58,928 Mijałam pedał gazu i kierownicę, wychodząc. 425 00:25:02,811 --> 00:25:04,123 Kapitanie... 426 00:25:04,670 --> 00:25:08,525 Zanim pójdziesz, możemy porozmawiać o Poniedziałku? 427 00:25:08,528 --> 00:25:10,768 Nie możesz być tak do wszystkiego źle nastawiona. 428 00:25:10,793 --> 00:25:12,295 Daj mu szansę. 429 00:25:16,302 --> 00:25:18,134 Co o mnie mówił? 430 00:25:20,521 --> 00:25:22,504 Powiedział, że powinnam dać ci szansę. 431 00:25:22,801 --> 00:25:24,590 Liczę, że dasz. 432 00:25:25,199 --> 00:25:26,535 Słuchaj... 433 00:25:27,356 --> 00:25:29,301 Wiem, że byłem trochę krytyczny. 434 00:25:29,785 --> 00:25:31,753 Ale to tylko dlatego, że się... 435 00:25:32,660 --> 00:25:34,081 denerwuję. 436 00:25:34,839 --> 00:25:36,979 Niby czym? 437 00:25:37,832 --> 00:25:40,987 118, pracą z wami. 438 00:25:41,215 --> 00:25:44,324 To przydział, którego każdy pragnie. 439 00:25:46,183 --> 00:25:48,120 Martwię się, że nie podołam. 440 00:25:49,261 --> 00:25:50,871 Radzisz sobie dobrze. 441 00:25:51,301 --> 00:25:53,310 Jesteś bardzo dobrym ratownikiem. 442 00:25:54,144 --> 00:25:55,272 Ale? 443 00:25:55,980 --> 00:25:57,995 Ale nie chodzi o ciebie. 444 00:25:59,082 --> 00:26:02,347 Bo nie chcesz nikogo innego. 445 00:26:02,932 --> 00:26:04,770 Chcesz z powrotem swojego partnera. 446 00:26:05,269 --> 00:26:06,339 Słuchaj... 447 00:26:07,574 --> 00:26:09,566 Ja i Chimney byliśmy... 448 00:26:11,832 --> 00:26:15,055 Pracując razem w ogóle nie czułam, że jestem w pracy. 449 00:26:16,253 --> 00:26:19,294 Czułam, że jestem z najlepszym przyjacielem. 450 00:26:22,012 --> 00:26:23,573 Nie da się tego zastąpić. 451 00:26:24,253 --> 00:26:25,844 Nie próbowałbym. 452 00:26:27,074 --> 00:26:30,153 Ale jestem gotów poświęcić czas, 453 00:26:30,156 --> 00:26:32,986 żeby zdobyć twoje zaufanie i szacunek. 454 00:26:33,941 --> 00:26:35,914 Jeśli dasz mi szansę. 455 00:26:44,363 --> 00:26:46,142 Czytasz akta osobowe. 456 00:26:46,145 --> 00:26:48,798 Wyjście z drużyną do baru nie poszło najlepiej? 457 00:26:49,527 --> 00:26:53,031 Zdałem sobie sprawę, że nie mogę odkładać szukania nowej osoby 458 00:26:53,056 --> 00:26:54,831 lub dwóch osób. 459 00:26:55,454 --> 00:26:57,396 Masz tutaj całkiem niezły stosik. 460 00:26:57,597 --> 00:27:00,457 Nie powinno brakować ci wykwalifikowanych osób. 461 00:27:00,761 --> 00:27:03,917 To nie kwalifikacje są problemem. Chodzi o chemię. 462 00:27:06,276 --> 00:27:08,131 Dobra drużyna ma swój rytm. 463 00:27:08,134 --> 00:27:09,862 Każdy jest na swoim miejscu. 464 00:27:10,260 --> 00:27:12,998 W przeciwnym wypadku, wszystko się rozpada. 465 00:27:13,063 --> 00:27:16,162 Właśnie dlatego ja jeżdżę solo. 466 00:27:16,424 --> 00:27:18,328 Bo w drużynie jest zbyt wiele czynników, 467 00:27:18,353 --> 00:27:19,899 z którymi trzeba się zmagać. 468 00:27:19,995 --> 00:27:22,986 Czuję się bardziej jak swatka niż kapitan. 469 00:27:23,127 --> 00:27:24,719 Trzy miesiące randek w ciemno, 470 00:27:24,744 --> 00:27:27,742 a ani Buck, ani Hen nikogo nie zatwierdzili. 471 00:27:28,056 --> 00:27:29,705 Nie są gotowi przejść dalej. 472 00:27:30,173 --> 00:27:31,360 A ty jesteś? 473 00:27:31,758 --> 00:27:34,733 Może presja znalezienia idealnej osoby, 474 00:27:34,758 --> 00:27:37,414 jaką na siebie nakładasz, 475 00:27:37,702 --> 00:27:40,327 jest powodem, dlaczego nie podjąłeś jeszcze tej decyzji. 476 00:27:41,500 --> 00:27:44,734 Bo w głębi duszy, też nie jesteś gotowy przejść dalej. 477 00:27:47,132 --> 00:27:50,632 Chemia, jaką miała 118 była magiczna. 478 00:27:50,945 --> 00:27:53,255 Nigdy nie pracowałem z lepszym zespołem. 479 00:27:53,280 --> 00:27:57,322 - Jak to zastąpić? - Wiesz, że 118 nie była 480 00:27:57,325 --> 00:27:59,274 drużyną marzeń, kiedy do niej dołączyłeś. 481 00:27:59,373 --> 00:28:02,536 To była raczej wyspa odmieńców. 482 00:28:02,585 --> 00:28:04,569 Może były tam ze dwa zgniłe jabłka. 483 00:28:04,734 --> 00:28:06,465 Które wyrzuciłeś. 484 00:28:06,780 --> 00:28:10,763 Nie znalazłeś wyjątkowej drużyny. 485 00:28:10,951 --> 00:28:12,451 Zbudowałeś ją. 486 00:28:13,532 --> 00:28:16,725 I wiem, że możesz to powtórzyć. 487 00:28:23,772 --> 00:28:25,631 Więc urodziłaś się w LA? 488 00:28:26,076 --> 00:28:29,919 - To chyba rzadkie. - O tak, jestem bardzo wyjątkowa. 489 00:28:30,201 --> 00:28:32,607 Jedyna strażaczką w rodzinie pełnej policjantów. 490 00:28:32,724 --> 00:28:35,841 - Brzmi jak fajna rodzina. - Tak. 491 00:28:36,722 --> 00:28:37,995 No cóż... 492 00:28:38,919 --> 00:28:41,576 lubię trzymać ich w napięciu. 493 00:28:42,196 --> 00:28:44,462 A co trzyma w napięciu... 494 00:28:45,278 --> 00:28:46,617 ciebie? 495 00:28:47,411 --> 00:28:48,823 Normalne rzeczy. 496 00:28:49,934 --> 00:28:52,418 Wyskakiwanie z pędzących pojazdów, 497 00:28:52,872 --> 00:28:55,330 tuż przed tym, jak wybuchną. 498 00:28:56,012 --> 00:28:58,973 No wiesz, wszystko, co szybko się rusza. 499 00:28:59,857 --> 00:29:02,939 - Dziękuję. - Co to jest? 500 00:29:03,176 --> 00:29:06,408 Margarita. Mam nadzielę, że lubisz na słono. 501 00:29:10,123 --> 00:29:12,057 Przyjechałeś Uberem, prawda? 502 00:29:13,085 --> 00:29:14,107 Tak. 503 00:29:14,929 --> 00:29:15,759 Świetnie. 504 00:29:16,365 --> 00:29:18,295 Może wrócimy potem razem. 505 00:29:20,655 --> 00:29:22,498 Jadę w innym kierunku. 506 00:29:22,553 --> 00:29:24,884 Nie zrobiłbym ci tego. 507 00:29:25,662 --> 00:29:27,897 Nawet nie wiesz, gdzie mieszkam. 508 00:29:29,847 --> 00:29:31,920 Racja. Oczywiście. 509 00:29:32,147 --> 00:29:35,439 Chodzi mi o to, że jeśli pojedziemy razem, 510 00:29:35,600 --> 00:29:38,787 czego, no wiesz, nie powinniśmy... 511 00:29:39,451 --> 00:29:41,736 Wyluzuj, Buckley. 512 00:29:42,647 --> 00:29:44,873 Po prostu lubię patrzeć jak się męczysz. 513 00:29:47,701 --> 00:29:49,615 Tak, ja... 514 00:29:50,097 --> 00:29:51,912 nie męczę się. 515 00:29:52,678 --> 00:29:54,740 Jesteś pewien? 516 00:30:23,529 --> 00:30:26,709 Kogo ma odwieźć pierwszego? Mnie czy ciebie? 517 00:30:29,848 --> 00:30:32,152 Ja zamówiłam Ubera, Buck. 518 00:30:32,677 --> 00:30:34,974 Ciągle zamawiała drinki. 519 00:30:35,153 --> 00:30:38,623 - Całowaliście się? - Nie. Ona pocałowała mnie. 520 00:30:39,184 --> 00:30:42,334 - Co było potem? - Odmówiłem. 521 00:30:42,519 --> 00:30:45,791 Powiedziałem, że mam dziewczynę i uciekłem. 522 00:30:48,002 --> 00:30:51,533 - Dobra. Więc nic się nie stało. - Dokładnie. 523 00:30:51,642 --> 00:30:53,470 Zwykłe nieporozumienie. 524 00:30:53,495 --> 00:30:55,909 - Nie chciałeś, żeby do tego doszło. - Nie. 525 00:30:58,979 --> 00:31:01,416 No dobra, mogłem też ją pocałować. 526 00:31:01,705 --> 00:31:03,775 - Buck. - Dobra, wiem. 527 00:31:03,938 --> 00:31:06,242 Muszę teraz powiedzieć Taylor, prawda? 528 00:31:06,277 --> 00:31:08,837 Tak. Musisz być szczery. 529 00:31:11,719 --> 00:31:13,087 Czekaj. Nie. 530 00:31:13,649 --> 00:31:14,895 Nie mów jej. 531 00:31:15,375 --> 00:31:19,590 - To tylko niepotrzebnie ją wkurzy. - Racja. Tego nie chcemy. 532 00:31:21,929 --> 00:31:25,615 Chyba, że znowu ją pocałujesz. 533 00:31:25,640 --> 00:31:28,600 Nie planowałem tego. 534 00:31:29,693 --> 00:31:31,366 To po prostu się stało. 535 00:31:32,857 --> 00:31:34,199 Powiedz Taylor. 536 00:31:34,897 --> 00:31:37,928 Nie potrafisz kłamać. Ona i tak się domyśli. 537 00:31:38,256 --> 00:31:41,967 Dobra, przyprawiasz mnie o mdłości. Zdecyduj się. 538 00:31:42,139 --> 00:31:45,258 Szczerość. Szczerość jest najważniejsza. 539 00:31:45,959 --> 00:31:48,407 I jest najprostsza do zapamiętania. 540 00:31:54,086 --> 00:31:55,716 Co robisz? 541 00:31:56,810 --> 00:32:00,138 Hej. Przepraszam. Obudziłem cię? 542 00:32:01,552 --> 00:32:05,186 Nie wiem. Czemu nie śpisz? 543 00:32:06,560 --> 00:32:09,302 Chyba nie przywykłem jeszcze do pracy od 9 do 17. 544 00:32:09,809 --> 00:32:12,714 Moje ciało wciąż jest na 24-godzinnej zmianie. 545 00:32:13,466 --> 00:32:16,197 To nie ma żadnego sensu. 546 00:32:18,229 --> 00:32:19,192 Nie? 547 00:32:20,669 --> 00:32:22,479 No dobra, lekarzu, 548 00:32:23,208 --> 00:32:24,810 jaką masz diagnozę? 549 00:32:24,931 --> 00:32:27,191 Tęsknisz za byciem strażakiem. 550 00:32:29,625 --> 00:32:31,079 Masz rację. 551 00:32:34,415 --> 00:32:37,844 - Chyba tęsknię. - Więc czemu zrezygnowałeś? 552 00:32:38,454 --> 00:32:41,898 - Myślałem, że tego chciałeś. - Nigdy tego nie powiedziałem. 553 00:32:42,680 --> 00:32:44,656 Powiedziałeś, że przez to się bałeś, Chris. 554 00:32:44,726 --> 00:32:46,211 Tak, czasami. 555 00:32:47,039 --> 00:32:49,055 Ale jesteś bardzo odważny, 556 00:32:49,430 --> 00:32:51,031 ja też taki mogę być. 557 00:32:59,008 --> 00:33:00,842 - Nie mieszkasz tutaj! - Mieszkałem tutaj pierwszy. 558 00:33:00,867 --> 00:33:02,793 - Nie wzywałem cię tutaj. - Może wszyscy 559 00:33:02,904 --> 00:33:05,155 - uspokójmy się. Proszę pana... - Uspokoić się? Nie musisz 560 00:33:05,180 --> 00:33:07,109 to mieszkać. Nie musi pani na to codziennie patrzeć. 561 00:33:07,695 --> 00:33:09,398 - Sierżant Grant! - Co jest problemem? 562 00:33:09,633 --> 00:33:11,641 On. Proszę spojrzeć na ten złom. 563 00:33:11,970 --> 00:33:14,609 - Nie posprząta tego. - To nie złom. To moja własność. 564 00:33:14,844 --> 00:33:17,451 Każdego ranka, gdy zaglądam przez okno mam ten widok. 565 00:33:17,476 --> 00:33:19,211 To niehigieniczne i brzydkie. 566 00:33:19,476 --> 00:33:21,148 To są subiektywne słowa, prawda? 567 00:33:21,601 --> 00:33:23,772 Ta rodzina właśnie wymyśliła, 568 00:33:23,775 --> 00:33:25,967 jak się trzymać z daleka od tego świra. 569 00:33:25,970 --> 00:33:28,603 To nie jest subiektywne. To mnie kosztuje. 570 00:33:28,605 --> 00:33:31,225 Jak na razie słyszę tylko skargi do miasta, 571 00:33:31,448 --> 00:33:32,889 a nie powód, żeby dzwonić pod 911. 572 00:33:33,108 --> 00:33:34,733 To nie oni dzwonili, tylko ja. 573 00:33:34,962 --> 00:33:36,202 Wchodzą na mój teren. 574 00:33:36,204 --> 00:33:37,708 Kradną moją własność. 575 00:33:37,711 --> 00:33:39,389 - Nękają mnie. - Twoją własność? 576 00:33:39,548 --> 00:33:41,967 Połowę tego badziewia wyciągnąłeś ze śmietnika! 577 00:33:42,116 --> 00:33:43,225 Nie! 578 00:33:43,952 --> 00:33:46,472 To są śmieci, gdy nie można ich użyć, te można użyć. 579 00:33:47,061 --> 00:33:50,178 Wiecie, jak ciężko jest znaleźć takie diody? 580 00:33:50,311 --> 00:33:52,702 - Dam je tam, gdzie je znalazłeś! - Hej. 581 00:33:52,704 --> 00:33:54,225 - Hej. - W porządku. Wystarczy. 582 00:33:54,250 --> 00:33:55,678 - Odsuń się. - Niech się państwo odsuną. 583 00:33:57,396 --> 00:33:58,482 Obserwuję cię. 584 00:33:58,936 --> 00:34:00,377 To groźba? Grozi mi. Racja. 585 00:34:00,499 --> 00:34:01,637 - Dobra... - Słyszała go pani. 586 00:34:01,639 --> 00:34:02,801 - Grozi mi. - Mamy wystarczająco dużo miejsca 587 00:34:02,803 --> 00:34:04,210 w samochodzie dla was obu. 588 00:34:04,811 --> 00:34:05,858 Ja... 589 00:34:07,131 --> 00:34:09,317 Williams, zacznij zbierać zeznania. 590 00:34:09,342 --> 00:34:10,905 - Zaraz wrócę. - Co? Nie. Gdzie...? 591 00:34:11,268 --> 00:34:13,155 - Gdzie ona poszła? - Wróci. 592 00:34:13,467 --> 00:34:14,561 - Tylko zostańcie tam. - Sierżant Grant. 593 00:34:14,658 --> 00:34:16,226 Słyszałam, że spieszy się pani z wyprowadzką. 594 00:34:16,467 --> 00:34:18,069 Chodzi o tę bombę w samochodzie? 595 00:34:18,170 --> 00:34:20,467 Ten mężczyzna wiedział, gdzie mieszkamy. Gdzieś tam jest. 596 00:34:21,202 --> 00:34:23,157 Po prostu czujemy się bezpieczniej gdzieś indziej. 597 00:34:23,452 --> 00:34:25,068 Nawet u mojej teściowej. 598 00:34:26,631 --> 00:34:28,054 Ona was zaprosiła? 599 00:34:28,342 --> 00:34:29,437 Użyłam twojej rady. 600 00:34:29,592 --> 00:34:32,560 Potrzebowałam tylko poprosić o jej pomoc 601 00:34:32,585 --> 00:34:34,913 i... teraz mnie kocha. 602 00:34:37,155 --> 00:34:38,788 Jest tutaj pani w sprawie śmieciarza, Kurta? 603 00:34:39,030 --> 00:34:42,033 Nie wydaje się tutaj lubiany. 604 00:34:42,147 --> 00:34:45,382 Próbowaliśmy. Chcieliśmy pomóc ze sprzątaniem, 605 00:34:45,385 --> 00:34:47,006 ale po prostu odmawia. 606 00:34:47,311 --> 00:34:49,718 Mój mąż nawet wniósł o nakaz sądowy, 607 00:34:49,721 --> 00:34:51,131 żeby zmusić go do posprzątania. 608 00:34:51,827 --> 00:34:53,170 Tak? Co z tego wyszło? 609 00:34:53,202 --> 00:34:55,194 Nie dotarliśmy nawet do sądu. Po prostu... 610 00:34:55,840 --> 00:34:57,590 tyle się dzieje... 611 00:34:58,027 --> 00:34:59,520 to już nie wydawało się takie ważne. 612 00:34:59,777 --> 00:35:01,194 Więc wycofali państwo nakaz sądowy? 613 00:35:02,606 --> 00:35:04,790 Mężczyzna, który dzwonił w sprawie bomby... 614 00:35:04,792 --> 00:35:06,777 Mówiła pani, że znał was. 615 00:35:06,951 --> 00:35:11,262 Tak, wiedział, jak nazywają się dzieci, 616 00:35:11,848 --> 00:35:13,613 czym zajmuje się mój mąż. 617 00:35:14,270 --> 00:35:17,035 Jakby obserwował nas przez cały czas. 618 00:35:18,582 --> 00:35:21,738 Jakby był zaraz obok i was obserwował? 619 00:35:22,098 --> 00:35:24,512 Tak powiedział. „Obserwuję was”. 620 00:35:27,027 --> 00:35:28,613 Wejdźcie do środka i zamknijcie drzwi. 621 00:35:31,652 --> 00:35:34,820 Mówi 727-L-30 wyzywam natychmiastowe wsparcie 622 00:35:34,822 --> 00:35:36,581 w 573 Dunham Lane. 623 00:35:36,583 --> 00:35:39,442 Możliwy podejrzany o zamach. Idę do jego domu. 624 00:35:39,809 --> 00:35:42,426 Wy dwaj! Do środka. Williams, 625 00:35:42,551 --> 00:35:45,148 idź na tyły, rozglądaj się za kablami. 626 00:35:45,426 --> 00:35:47,455 Kto wie, co tam przygotował. 627 00:35:47,458 --> 00:35:48,793 Niech wszyscy wrócą do domów! 628 00:35:55,129 --> 00:35:56,176 Proszę pana! 629 00:35:56,348 --> 00:36:00,293 Policja, jeśli nie otworzy pan drzwi, to wejdziemy. 630 00:37:19,246 --> 00:37:22,169 Centrala, tu 727-L-30. 631 00:37:22,171 --> 00:37:25,254 Potrzebujemy ratowników. Poszkodowany ma lekkie obrażenia. 632 00:37:25,692 --> 00:37:27,973 Podejrzany zamachowiec został pojmany. 633 00:37:39,677 --> 00:37:41,008 - Eddie. - Hej, Bobby. 634 00:37:41,160 --> 00:37:42,752 Przepraszam, że pojawiam się tak bez zapowiedzi. 635 00:37:42,879 --> 00:37:44,905 Chciałem z tobą porozmawiać, zanim zaczniesz zmianę. 636 00:37:45,012 --> 00:37:46,473 Zawsze miło cię zobaczyć. Wchodź. 637 00:37:48,668 --> 00:37:51,762 Dobra. O czym chcesz porozmawiać? 638 00:37:51,867 --> 00:37:54,395 O moim powrocie do 118. 639 00:37:58,541 --> 00:37:59,746 Dobra, co się dzieje? 640 00:38:00,996 --> 00:38:04,015 Nic. Zrozumiałem, że popełniłem błąd 641 00:38:04,215 --> 00:38:05,231 i chcę go naprawić. 642 00:38:05,837 --> 00:38:07,173 Jestem gotowy na powrót do domu. 643 00:38:08,502 --> 00:38:10,369 Rozmawialiśmy o tym przed twoim odejściem. 644 00:38:10,806 --> 00:38:11,877 Wiem, wiem. 645 00:38:11,949 --> 00:38:14,738 Próbowałeś mnie od tego odwieść. Miałeś rację. 646 00:38:15,036 --> 00:38:16,594 Nie chodzi o to, że miałem rację, Eddie. 647 00:38:16,619 --> 00:38:18,423 Chcę po prostu zrozumieć, co się zmieniło. 648 00:38:18,603 --> 00:38:20,273 Trzy miesiące temu poprosiłeś o przeniesienie, 649 00:38:20,276 --> 00:38:21,447 teraz chcesz wrócić. 650 00:38:21,450 --> 00:38:22,580 Christopherowi było ciężko. 651 00:38:22,892 --> 00:38:24,033 Nie tylko jemu. 652 00:38:25,502 --> 00:38:26,525 Mówiłeś o tym. 653 00:38:26,939 --> 00:38:28,195 Zgodziłem się na przeniesienie, 654 00:38:28,220 --> 00:38:30,695 znaleźliśmy ci miejsce w centrali, ale wyglądasz tak samo. 655 00:38:30,720 --> 00:38:31,759 Sypiasz? 656 00:38:32,173 --> 00:38:34,064 To były trudne miesiące. 657 00:38:35,033 --> 00:38:37,072 Nie sądzę, że tam pasuję. 658 00:38:39,041 --> 00:38:41,099 Pamiętam pierwszy raz, gdy poszedłem na zwolnienie lekarskie. 659 00:38:41,494 --> 00:38:43,632 Dźwięk zewnątrz ucichł, 660 00:38:43,635 --> 00:38:46,595 ale dźwięk w mojej głowie stał się głośniejszy. 661 00:38:47,369 --> 00:38:49,413 Myślę, że czasem życie, jakie prowadzimy, 662 00:38:49,416 --> 00:38:52,666 i nasza troska o inne osoby... 663 00:38:53,759 --> 00:38:55,221 Ignorujemy nasze własne potrzeby. 664 00:38:55,884 --> 00:38:57,384 Nie o to chodzi. 665 00:38:58,485 --> 00:38:59,720 Poprawi mi się. 666 00:39:00,572 --> 00:39:01,869 Kiedy wrócę do pracy. 667 00:39:03,134 --> 00:39:04,689 Myślę, że to chwilę zajmie. 668 00:39:10,296 --> 00:39:11,408 Mówisz nie? 669 00:39:12,306 --> 00:39:13,965 - To kara za odejście? - Nie. 670 00:39:13,967 --> 00:39:16,134 To obawa. Nie mówię nigdy. 671 00:39:16,136 --> 00:39:18,027 Ale dla dobra twojego i drużyny, 672 00:39:18,029 --> 00:39:19,947 w twoim stanie nie mogę na ciebie liczyć. 673 00:39:20,455 --> 00:39:23,220 Musisz iść z kimś porozmawiać, popracować nad tym, co się dzieje. 674 00:39:23,223 --> 00:39:25,210 Nie potrzebuję psychologa. 675 00:39:25,533 --> 00:39:27,033 Tylko z powrotem mojej pracy. 676 00:39:28,908 --> 00:39:29,963 Znasz mnie wystarczająco długo, 677 00:39:29,965 --> 00:39:32,024 żeby wiedzieć, że te sprawy się ze sobą łączą. 678 00:39:37,111 --> 00:39:38,494 Mogę iść do innej remizy. 679 00:39:39,923 --> 00:39:42,398 Miej nadzieję, że nie zadzwonią do mnie po referencję. 680 00:39:44,181 --> 00:39:46,812 Wiesz, kiedy szychy chciały cię odwołać, 681 00:39:46,815 --> 00:39:49,002 kiedy próbowali cię zwolnić, wstawiłem się za tobą. 682 00:39:49,423 --> 00:39:51,530 Wspierałem cię, a teraz się ode mnie odwracasz? 683 00:39:51,634 --> 00:39:52,734 Eddie, nie o to chodzi. 684 00:39:52,736 --> 00:39:54,570 - Troszczę się o ciebie. - Będziesz tu stał 685 00:39:54,572 --> 00:39:56,101 ze swoim doświadczeniem 686 00:39:56,104 --> 00:39:57,861 i mówił mi, że nie nadaje się do pracy? 687 00:40:00,726 --> 00:40:01,798 Idź do diabła, Bobby. 688 00:40:21,447 --> 00:40:22,470 Hej. 689 00:40:23,087 --> 00:40:24,124 Możemy porozmawiać? 690 00:40:25,484 --> 00:40:26,491 Jasne. 691 00:40:26,593 --> 00:40:29,280 Daj mi tylko chwilę. 692 00:40:29,319 --> 00:40:30,835 To ważne. 693 00:40:32,202 --> 00:40:33,210 Dobrze. 694 00:40:34,327 --> 00:40:35,554 Wszystko w porządku? 695 00:40:36,968 --> 00:40:38,663 Wyglądasz, jakbyś miał zaraz zwymiotować. 696 00:40:49,075 --> 00:40:52,033 Sprawy między nami układają się super. 697 00:40:52,494 --> 00:40:54,296 Naprawdę świetnie. 698 00:40:54,533 --> 00:40:56,315 To z pewnością najbardziej 699 00:40:57,190 --> 00:40:59,869 zdrowy związek w jakimkolwiek byłem. 700 00:41:00,541 --> 00:41:01,932 Uważaj z tą uroczą pogawędką. 701 00:41:02,033 --> 00:41:03,295 Mogę się do niej przyzwyczaić. 702 00:41:03,330 --> 00:41:06,166 Chciałem powiedzieć, że cię kocham. 703 00:41:08,387 --> 00:41:10,813 Nigdy bym nie zrobił 704 00:41:12,104 --> 00:41:14,955 specjalnie czegoś, co by cię zraniło. 705 00:41:15,994 --> 00:41:17,229 Wyduś to z siebie, Buckley. 706 00:41:26,440 --> 00:41:28,541 Myślę, że powinnaś się do mnie wprowadzić. 707 00:41:31,423 --> 00:41:35,108 - Co zrobiłeś?! - Wiem, dobra? Spanikowałem. 708 00:41:35,455 --> 00:41:38,890 Miałem jej powiedzieć, ale już wyglądała na zranioną. 709 00:41:39,221 --> 00:41:40,846 Musiałem powiedzieć coś innego. 710 00:41:41,619 --> 00:41:42,655 Co ona na to? 711 00:41:42,729 --> 00:41:44,471 Była zaskoczona, 712 00:41:45,682 --> 00:41:46,944 a potem się zgodziła. 713 00:41:47,205 --> 00:41:49,030 Teraz razem mieszkacie? 714 00:41:49,033 --> 00:41:50,437 Nie przez kilka następnych tygodni. 715 00:41:51,018 --> 00:41:53,377 Musi się spakować i skończy się jej wynajem. 716 00:41:53,822 --> 00:41:56,155 Znasz wyrażenie „z deszczu 717 00:41:56,158 --> 00:41:57,210 pod rynnę”? 718 00:41:57,299 --> 00:41:58,815 Przestań. Będzie dobrze, prawda? 719 00:41:58,989 --> 00:42:01,530 Już i tak z Taylor spędzaliśmy dużo czasu. 720 00:42:01,674 --> 00:42:02,749 Jaka jest różnica? 721 00:42:02,947 --> 00:42:05,344 Buck, związek się zmienia, gdy któreś z was 722 00:42:05,346 --> 00:42:06,830 nie ma miejsca, do którego może uciec. 723 00:42:06,940 --> 00:42:09,827 Zwłaszcza, kiedy przed czymś ucieka. 724 00:42:09,830 --> 00:42:12,072 Nie uciekam od niczego, dobra? 725 00:42:12,940 --> 00:42:14,002 Kocham Taylor. 726 00:42:15,689 --> 00:42:16,697 A Lucy? 727 00:42:17,916 --> 00:42:19,549 Nie chcę jej już więcej widzieć. 728 00:42:19,908 --> 00:42:21,983 Wszyscy do góry. Zebranie za 5 minut. 729 00:42:21,986 --> 00:42:23,635 Mam parę ogłoszeń. 730 00:42:25,041 --> 00:42:26,062 Hej, o co chodziło wczoraj 731 00:42:26,065 --> 00:42:28,588 - w barze z Eddiem? - Był tam? Nie widziałam go. 732 00:42:28,686 --> 00:42:30,718 Napisałem do niego. Myślałem, że nie ma czasu. 733 00:42:30,815 --> 00:42:32,312 Spotkałem go na parkingu 734 00:42:32,314 --> 00:42:34,990 - i tak jakby mnie zbył. - Dziwne. 735 00:42:35,283 --> 00:42:36,640 - Tak. - Zastanawiam się, co się dzieje. 736 00:42:37,830 --> 00:42:41,030 Dlaczego czuję, że ten facet jest jednym z ogłoszeń? 737 00:42:41,143 --> 00:42:43,532 Dzień dobry. Jak wiecie, 738 00:42:43,534 --> 00:42:45,425 przez kilka miesięcy brakowało nam dwóch ludzi. 739 00:42:45,427 --> 00:42:47,219 Mieliśmy świetnych ludzi, którzy próbowali, ale myślę, 740 00:42:47,221 --> 00:42:48,955 że czas zatrzymać obrotowe drzwi. 741 00:42:49,526 --> 00:42:51,104 Znacie Jonah. Był z nami 742 00:42:51,107 --> 00:42:53,133 przez kilka zmian. Wykonał doskonałą pracę. 743 00:42:53,385 --> 00:42:55,088 Będzie naszym nowym ratownikiem. 744 00:42:55,760 --> 00:42:58,040 - Niech to. - Dzięki, kapitanie. 745 00:42:58,166 --> 00:42:59,401 Cieszę się, że tutaj jestem 746 00:42:59,426 --> 00:43:01,135 - i jestem częścią drużyny. - Nie wydaje się zły. 747 00:43:01,218 --> 00:43:03,051 Pewnie będzie dobrym partnerem. 748 00:43:03,635 --> 00:43:04,963 Co robisz? 749 00:43:05,480 --> 00:43:07,416 Szukam jasnej strony, 750 00:43:07,476 --> 00:43:09,143 próbuję być lepszym Buckiem. 751 00:43:10,744 --> 00:43:12,088 To przestań. 752 00:43:12,494 --> 00:43:13,705 Kim będzie ten drugi? 753 00:43:14,924 --> 00:43:16,565 Ktoś, kogo też dobrze znacie. 754 00:43:18,685 --> 00:43:19,854 Lucy Donato. 755 00:43:22,846 --> 00:43:24,026 Witaj w 118. 756 00:43:25,096 --> 00:43:28,135 - O nie. - O tak. 757 00:43:33,970 --> 00:43:39,212 Odwiedź nas na BlueSquad-Series.blogspot.com 56389

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.