Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:52,320 --> 00:01:54,240
Dla nas to hit.
2
00:01:59,880 --> 00:02:02,080
Żeby zmienić temat:
oglądałeś wczoraj mecz?
3
00:02:04,040 --> 00:02:05,480
No pewnie.
4
00:02:06,400 --> 00:02:11,400
Pierwsza liga to mocarze.
Ale Liga Mistrzów to inna półka.
5
00:02:14,000 --> 00:02:19,240
Fajne. Dobry rytm.
I słowa. Super.
6
00:02:19,640 --> 00:02:20,680
Dzięki.
7
00:02:21,400 --> 00:02:23,840
Uda ci się to wypromować?
8
00:02:24,400 --> 00:02:29,400
Zobaczymy, wrzućcie to, gdzie trzeba,
zobaczymy reakcję fanów.
9
00:02:29,680 --> 00:02:31,920
Jeśli pójdzie dobrze, puścimy to.
10
00:02:33,000 --> 00:02:36,040
Myślisz, że właściciel Skyrocka
ma powodzenie?
11
00:02:36,880 --> 00:02:39,960
Wiem jedno.
DJ Sno to gwarancja jakości.
12
00:02:41,000 --> 00:02:42,400
To najważniejsze.
13
00:02:46,680 --> 00:02:50,320
Dobre wieści. Nie martw się
o kawałki, które nagrałeś z Mounirem.
14
00:02:50,480 --> 00:02:52,640
Na razie nie ujrzą
światła dziennego.
15
00:02:52,800 --> 00:02:57,280
Nasi prawnicy próbują kupić
do nich prawa.
16
00:02:57,960 --> 00:03:00,880
Jeśli je opublikuje,
możecie go udupić?
17
00:03:01,280 --> 00:03:03,600
Tak. Nie powinien kombinować.
18
00:03:05,520 --> 00:03:08,800
- Jesteś najlepsza.
- Gadałam z Fifem z Booska-P.
19
00:03:09,920 --> 00:03:13,160
Album zawrócił mu w głowie.
Masz tydzień na banerze jego strony.
20
00:03:14,160 --> 00:03:17,720
Rapelite też jest zainteresowany.
I masz wywiad w "Le Parisien".
21
00:03:17,960 --> 00:03:20,440
Długi?
22
00:03:20,840 --> 00:03:24,080
Próbuję z nich wycisnąć całą stronę,
ale to i tak petarda.
23
00:03:26,520 --> 00:03:28,000
A może telewizja?
24
00:03:28,400 --> 00:03:30,560
Próbuję złapać kontakt z Hanouną.
25
00:03:31,400 --> 00:03:34,280
Mogę zaczynać od programów o rapie.
26
00:03:34,760 --> 00:03:37,280
Musisz mierzyć wyżej.
Coś, co oglądają wszyscy.
27
00:03:37,720 --> 00:03:41,640
- Nie chcę pajacować.
- Nie będziesz.
28
00:03:42,200 --> 00:03:44,960
- Promocję zostaw mnie.
- Co za gnój!
29
00:03:48,240 --> 00:03:51,240
Mastar wydaje swój album
tego samego dnia, co ty.
30
00:03:57,480 --> 00:03:58,960
On tak serio?
31
00:04:01,200 --> 00:04:02,720
Wiedziałaś o tym?
32
00:04:03,840 --> 00:04:06,960
- Dlaczego to robisz?
- Bo chcę.
33
00:04:07,560 --> 00:04:09,600
To naprawdę dobry album.
34
00:04:10,040 --> 00:04:13,480
Bouneau wypromuje singiel,
"Inrocks" chce go na okładce.
35
00:04:13,640 --> 00:04:17,080
- Co mi do tego?
- Znam cię!
36
00:04:17,720 --> 00:04:19,400
Ranisz siebie, nie jego.
37
00:04:19,560 --> 00:04:22,920
Media mówią tylko o nim,
bo jest nowy.
38
00:04:23,240 --> 00:04:26,800
Tylko o nim, tak? To tyle?
39
00:04:28,560 --> 00:04:30,760
- Popełniasz błąd.
- Tak, tak.
40
00:04:44,640 --> 00:04:46,600
- Mogę mówić z panem Dumierem?
- Kto mówi?
41
00:04:47,160 --> 00:04:48,320
Dris Diabi.
42
00:04:51,520 --> 00:04:52,760
Cześć, Noah.
43
00:04:53,880 --> 00:04:54,920
Co się dzieje?
44
00:04:55,080 --> 00:04:57,840
Mam kilka pytań
co do mojego wyroku.
45
00:04:58,040 --> 00:05:00,240
Pytaj.
46
00:05:08,240 --> 00:05:10,240
Widziałeś, jak na nas patrzyła?
47
00:05:10,400 --> 00:05:13,440
Jakby w życiu nie widziała
gości z dzielni w swoim sklepie.
48
00:05:13,680 --> 00:05:15,200
Apacz!
49
00:05:17,200 --> 00:05:19,120
- Podejdź.
- Co jest?
50
00:05:19,880 --> 00:05:21,480
Nie wywyższaj się.
51
00:05:21,960 --> 00:05:24,560
Nie wywyższam się.
Chcesz gadać, to ty podejdź.
52
00:05:26,000 --> 00:05:30,080
Stary, chcemy tylko pogadać.
53
00:05:30,520 --> 00:05:32,080
Trochę się spieszę.
54
00:05:32,440 --> 00:05:33,760
Nie łapię czegoś.
55
00:05:34,120 --> 00:05:36,080
Czemu tobie się należy,
a nam nie?
56
00:05:37,880 --> 00:05:41,360
- O czym ty gadasz? Głodni jesteście?
- Co tam masz?
57
00:05:44,520 --> 00:05:45,880
Nie rżnij głupa.
58
00:05:46,280 --> 00:05:49,400
Widzimy twoje collaby z Mastarem
i Lacrimem.
59
00:05:49,560 --> 00:05:52,240
A z nami nic.
Wiesz, że Yamar rapuje.
60
00:05:52,440 --> 00:05:54,960
No właśnie.
Kiedyś razem rapowaliśmy.
61
00:05:55,120 --> 00:05:56,480
Pamiętam.
62
00:05:56,760 --> 00:05:58,720
Od podpisania kontraktu
zadzierasz nosa.
63
00:05:59,400 --> 00:06:02,160
Daję słowo.
Zróbmy coś razem.
64
00:06:03,720 --> 00:06:05,600
Chłopaki, to teraz moja praca
i marzenie.
65
00:06:05,760 --> 00:06:07,880
Muszę się na tym skupić,
a kiedy się rozpędzę,
66
00:06:08,040 --> 00:06:09,800
zobaczę, co da się zrobić.
67
00:06:12,720 --> 00:06:14,280
Na razie.
68
00:06:15,560 --> 00:06:19,080
Nie zapomnij, jak rapujesz o ulicy,
że ulica przestaje cię lubić.
69
00:06:20,520 --> 00:06:21,720
Uważaj.
70
00:06:37,840 --> 00:06:39,880
Zawołaj moją siostrę.
71
00:06:44,720 --> 00:06:45,880
Co to ma być?
72
00:06:46,040 --> 00:06:48,640
Mam niespodziankę dla Lili.
73
00:06:56,040 --> 00:06:58,120
Czyli lasagne zjemy jutro.
74
00:06:58,680 --> 00:07:01,800
- Widziałaś to?
- Szaleńcy.
75
00:07:05,720 --> 00:07:06,800
Co to ma być?
76
00:07:07,040 --> 00:07:11,760
Mama mówi, że chcesz iść na design.
Chcieliśmy to uczcić.
77
00:07:12,120 --> 00:07:14,200
Żarcie z najlepszych knajp!
78
00:07:14,520 --> 00:07:16,400
Jeszcze mnie nie przyjęli.
79
00:07:17,120 --> 00:07:19,640
Widziałem twoje prace.
Spokojnie.
80
00:07:20,000 --> 00:07:22,360
Potrzebowałabym stypendium.
81
00:07:22,960 --> 00:07:29,120
Jeśli dobrze pójdzie, pomogę ci.
Na razie musisz ich powalić.
82
00:07:30,360 --> 00:07:33,360
Ale krewetka!
Chodziła na siłkę czy co?
83
00:07:33,800 --> 00:07:35,440
To langustynka.
84
00:07:37,280 --> 00:07:38,960
Olbrzymia.
85
00:07:39,760 --> 00:07:41,320
Siadajcie.
86
00:07:43,240 --> 00:07:45,360
Nakryjemy do stołu.
87
00:07:45,880 --> 00:07:47,640
Po trochu wszystkiego.
88
00:07:48,600 --> 00:07:53,360
- Kuchnia libańska, grecka...
- Wystarczy nam na 3 dni.
89
00:07:55,080 --> 00:07:59,960
- Twój brat oszalał.
- Ten deser wygląda jak cytryna.
90
00:08:01,040 --> 00:08:03,920
To dla ciebie.
Możemy się podzielić.
91
00:08:04,320 --> 00:08:06,520
Nie dzielę się.
92
00:08:06,920 --> 00:08:08,400
Patrz, mamo.
93
00:08:28,720 --> 00:08:29,840
Komenda policji.
94
00:08:30,000 --> 00:08:36,680
Na placu Langevin siedzi gang młodych
ludzi. Jeden z nich jest uzbrojony.
95
00:08:38,920 --> 00:08:40,080
Wysyłamy patrol.
96
00:08:40,840 --> 00:08:42,160
Pana nazwisko?
97
00:09:32,400 --> 00:09:33,760
Znacie go?
98
00:09:35,120 --> 00:09:36,240
To Mastar.
99
00:09:37,320 --> 00:09:39,360
- To tu mieszka Apacz?
- Bo co?
100
00:09:40,440 --> 00:09:42,960
Luz, tylko pytam,
gdzie gnój mieszka.
101
00:09:44,160 --> 00:09:46,120
To nie burdel twojej starej.
102
00:09:46,560 --> 00:09:48,680
- Wracaj, skąd przyszedłeś.
- Wyluzuj.
103
00:09:48,840 --> 00:09:51,160
Ogłuchłeś, stary?!
104
00:09:52,480 --> 00:09:56,000
Jazda stąd.
Nie chcemy tu celebrytów.
105
00:09:56,200 --> 00:09:58,480
Mastar nie jest
tu mile widziany.
106
00:09:58,800 --> 00:10:01,480
Nic dla nas nie znaczysz.
Spadaj stąd.
107
00:10:20,040 --> 00:10:22,120
Spróbuj tu tylko wrócić!
108
00:10:23,840 --> 00:10:25,800
Patrz mi w oczy!
109
00:10:28,320 --> 00:10:31,640
Chciałeś mnie zastrzelić? Ty psie.
110
00:10:39,760 --> 00:10:44,120
W dzielnicy Seine-Saint-Denis
właśnie aresztowano Mastara.
111
00:10:44,320 --> 00:10:46,040
Miał przy sobie pistolet.
112
00:10:46,600 --> 00:10:49,160
Policja odmówiła komentarza.
113
00:10:49,520 --> 00:10:53,040
Przypominamy, że raper niedawno
dostał wyrok w zawieszeniu.
114
00:10:53,240 --> 00:10:55,640
Może pan to wyłączyć?
115
00:11:00,720 --> 00:11:03,520
Wszyscy mówią tylko o tym.
116
00:11:06,200 --> 00:11:08,000
Nie zapomnij czegoś wrzucić.
117
00:11:24,120 --> 00:11:25,640
Siema, rodzinko, tu Apacz.
118
00:11:25,800 --> 00:11:29,040
Dziś wychodzi mój pierwszy album.
119
00:11:30,880 --> 00:11:32,840
Do dupy.
120
00:11:34,720 --> 00:11:36,120
Może się uśmiechnij.
121
00:11:49,000 --> 00:11:52,800
Siema, rodzinko, tu Apacz.
Dziś wychodzi mój album!
122
00:11:53,320 --> 00:11:56,160
Nagrywaliśmy go od 3 tygodni
ze Sno,
123
00:11:56,680 --> 00:11:58,280
mam nadzieję,
że wam się spodoba.
124
00:11:58,440 --> 00:12:01,760
Dostępny w sklepach muzycznych
i na platformach streamingowych.
125
00:12:05,760 --> 00:12:08,320
Fajny uśmiech.
126
00:12:20,600 --> 00:12:22,840
Czas na "Po Rapie".
127
00:12:23,000 --> 00:12:27,760
Witają was Pascal Cefran,
Paoline i Yerim.
128
00:12:28,320 --> 00:12:29,480
Jak zawsze.
129
00:12:29,760 --> 00:12:33,960
Dziś jest też z nami Apacz
i jego nowy album.
130
00:12:46,160 --> 00:12:47,520
To też jego:
131
00:12:55,440 --> 00:12:59,880
Witamy, Apaczu.
Wspaniale jest móc cię tu gościć.
132
00:13:00,040 --> 00:13:04,520
- To twój pierwszy wywiad?
- Tak.
133
00:13:04,920 --> 00:13:08,560
Zbliż się do mikrofonu.
Tak, to mój pierwszy raz.
134
00:13:08,720 --> 00:13:09,920
Cieszę się.
135
00:13:10,080 --> 00:13:16,080
To wywiad tylko dla audycji
"After Rap" w radiu Mouv´.
136
00:13:17,280 --> 00:13:19,840
Do 20. "After Rap".
137
00:13:23,280 --> 00:13:26,680
Miałeś mocne wejście
do świata rapu.
138
00:13:27,360 --> 00:13:32,360
Ciężko pracowaliśmy, więc mamy
nadzieję, że ludziom się spodoba.
139
00:13:33,400 --> 00:13:36,120
Mieliśmy okazję wysłuchać albumu
przed transmisją,
140
00:13:36,600 --> 00:13:40,880
ogromny szacun,
to będzie hit. Gratulacje.
141
00:13:42,120 --> 00:13:46,520
Dla tych, co nie wiedzą: Apacz
narobił szumu collabem z Mastarem.
142
00:13:46,920 --> 00:13:49,800
Musimy wspomnieć o jego aresztowaniu.
143
00:13:51,280 --> 00:13:53,320
Możesz to skomentować?
144
00:13:53,520 --> 00:13:57,400
- Co ty gadasz?
- Nie śledziłem tego dokładnie.
145
00:13:57,560 --> 00:14:00,280
Zdarzyło się to w dniu wydania
jego reedycji.
146
00:14:05,040 --> 00:14:07,040
Ponoć aresztowano go
w twojej dzielnicy.
147
00:14:07,200 --> 00:14:08,640
To dziwny przypadek.
148
00:14:11,680 --> 00:14:13,760
Tylko pytam.
Starliście się?
149
00:14:14,840 --> 00:14:16,760
Nie, to znaczy...
150
00:14:18,120 --> 00:14:24,080
Nagrałeś ten kawałek z Lacrimem,
wrogiem Mastara.
151
00:14:24,480 --> 00:14:27,320
I chyba wszyscy
wiedzą, o kim rapujecie.
152
00:14:29,040 --> 00:14:32,280
- Mylę się?
- Możesz myśleć, co chcesz,
153
00:14:32,440 --> 00:14:34,760
ja przyszedłem tu rozmawiać
o moim albumie.
154
00:14:35,080 --> 00:14:40,000
- Otóż to!
- Chyba więcej się nie dowiemy.
155
00:14:40,520 --> 00:14:42,200
Wracamy do albumu.
156
00:14:42,800 --> 00:14:45,400
Wychodzi już dziś,
dzwońcie z pytaniami.
157
00:14:51,840 --> 00:14:52,920
Zgadzam się.
158
00:14:53,080 --> 00:14:55,240
Jeśli będzie wypytywać
o Mastara, to spadam.
159
00:14:55,400 --> 00:14:58,080
Nie możemy tego unikać.
160
00:15:07,280 --> 00:15:09,160
- To twój pierwszy album?
- Tak.
161
00:15:09,320 --> 00:15:10,640
Jak się czujesz?
162
00:15:11,160 --> 00:15:12,760
Czuję ogromną satysfakcję.
163
00:15:14,160 --> 00:15:18,720
Moja mama jest ze mnie dumna.
A to dopiero początek.
164
00:15:19,160 --> 00:15:20,640
I to bardzo dobry.
165
00:15:21,000 --> 00:15:23,800
Kto był dla ciebie inspiracją?
166
00:15:24,160 --> 00:15:27,000
Od dziecka słucham legend
francuskiego rapu,
167
00:15:27,160 --> 00:15:32,640
Kool Shena, z NTM albo solo,
Mafii K1 Fry, Booby...
168
00:15:33,080 --> 00:15:34,440
Mastara?
169
00:15:35,200 --> 00:15:36,680
Jasne, jego też.
170
00:15:37,560 --> 00:15:40,880
To on cię odkrył.
Powiesz, jak to się stało?
171
00:15:41,480 --> 00:15:44,280
Nie odkrył mnie;
zmusiłem go, żeby mnie wysłuchał.
172
00:15:46,240 --> 00:15:51,200
- Wprosiłem się do "Planety Rapu".
- To on wyprodukował twój album?
173
00:15:51,440 --> 00:15:56,120
Nie, ale pracuję z DJ´em Sno.
Nagrywali razem prawie wszystko.
174
00:15:56,600 --> 00:15:58,200
Jest między wami konflikt?
175
00:16:01,320 --> 00:16:03,280
On robi swoje, ja swoje.
176
00:16:05,840 --> 00:16:09,600
Podobno Mastara aresztowano
w twojej dzielnicy z bronią.
177
00:16:10,240 --> 00:16:14,960
Myślisz, że raperzy waszego pokroju
zawsze będą więźniami ulic?
178
00:16:15,240 --> 00:16:19,040
Karen, wystarczy. Odprowadzę cię.
179
00:16:24,960 --> 00:16:27,160
Dzięki, przed nami dzień
pełen wywiadów.
180
00:16:27,320 --> 00:16:28,760
Do zobaczenia.
181
00:16:36,440 --> 00:16:38,280
Z telewizji chyba nic nie wyjdzie.
182
00:16:38,520 --> 00:16:40,440
Ostatnią nadzieją jest Hanouna.
183
00:16:40,960 --> 00:16:42,000
Coś nie tak?
184
00:16:42,160 --> 00:16:44,280
Mastar zwrócił na siebie całą uwagę.
185
00:16:44,440 --> 00:16:45,440
Co można zrobić?
186
00:16:45,640 --> 00:16:51,680
Jechać na maksa! Jak Mastar!
Robić szum.
187
00:16:52,080 --> 00:16:54,960
Ma wyrok w zawiasach.
Nie ryzykowałby dla kasy.
188
00:16:55,400 --> 00:16:58,720
Zrobił to, żeby umniejszyć naszą.
189
00:16:59,360 --> 00:17:02,080
Czemu Jangle nie opóźniło
jego albumu?
190
00:17:02,440 --> 00:17:06,240
Nie przekonasz go. To on decyduje.
191
00:17:06,640 --> 00:17:09,400
Zróbmy coś szalonego, naróbmy szumu.
192
00:17:09,680 --> 00:17:12,800
Mamy jeszcze wywiady w radiu
i imprezę Adidasa.
193
00:17:13,080 --> 00:17:15,520
Booska-P ją organizuje.
Będzie Fif.
194
00:17:16,200 --> 00:17:17,600
Dostaniemy fanty?
195
00:17:17,760 --> 00:17:20,680
Nikt nie będzie pytał o Mastara,
a będzie mnóstwo ludzi.
196
00:17:20,840 --> 00:17:22,600
Wrzucaj dużo relacji.
197
00:17:23,200 --> 00:17:26,920
Nikt mnie nie słucha.
Po prostu się mnie ignoruje.
198
00:17:27,680 --> 00:17:28,800
Dobra.
199
00:17:28,960 --> 00:17:31,480
Serio? Nie rusza mnie to.
200
00:17:32,400 --> 00:17:33,720
Jestem z Algierii.
201
00:17:36,400 --> 00:17:40,000
- Nawet światła mają.
- Świateł nie widziałeś?
202
00:17:40,680 --> 00:17:42,280
Te są odpałowe!
203
00:17:59,200 --> 00:18:01,120
- Jak tam?
- W porządku.
204
00:18:01,440 --> 00:18:02,920
Zdjęcie razem?
205
00:18:09,280 --> 00:18:11,680
- Zrobimy coś razem?
- Chętnie.
206
00:18:11,840 --> 00:18:13,080
Dawaj znać.
207
00:18:14,680 --> 00:18:17,560
Miejcie na niego oko -
to nasza przyszłość.
208
00:19:22,480 --> 00:19:23,800
Idzie Fif.
209
00:19:24,280 --> 00:19:25,960
Siema, Apacz, w porządku?
210
00:19:27,320 --> 00:19:29,520
Filmuję dla Booska-P,
powiesz coś?
211
00:19:31,160 --> 00:19:32,360
Alex, kręć.
212
00:19:32,920 --> 00:19:35,360
Jesteśmy z Apaczem, przełomowym
nowicjuszem roku,
213
00:19:35,520 --> 00:19:37,760
dziś wydał pierwszy album.
Jak się czujesz?
214
00:19:38,600 --> 00:19:42,120
Naprawdę świetnie.
Album sprzedaje się dobrze.
215
00:19:42,360 --> 00:19:44,520
Jak widzicie pierwszy tydzień?
216
00:19:45,160 --> 00:19:47,160
Próbuję niczego nie oczekiwać.
217
00:19:47,320 --> 00:19:49,560
Chciałbym być w stanie
zająć się mamą.
218
00:19:51,800 --> 00:19:53,800
Przepraszam, gdzie są darmowe buty?
219
00:19:54,280 --> 00:19:56,320
Nie wiem, jestem tylko kelnerem.
220
00:19:59,400 --> 00:20:03,800
Jestem bardzo sławny, ludzie
robią sobie ze mną zdjęcia.
221
00:20:09,160 --> 00:20:12,080
- Just Riadh?
- Chcesz zdjęcie?
222
00:20:12,440 --> 00:20:15,240
Nie, chciałem wrzucić relację
dla kumpla rapera.
223
00:20:15,400 --> 00:20:17,400
- Kto to?
- Apacz, słyszałeś?
224
00:20:19,440 --> 00:20:23,840
- Kojarzę. Chcesz filmik?
- Krótką relację.
225
00:20:24,200 --> 00:20:28,320
Z tego żyję.
Za relację 10 tysiaków.
226
00:20:29,280 --> 00:20:31,560
Pogadaj z moim agentem.
227
00:20:32,520 --> 00:20:34,800
Nagrywasz filmiki telefonem
i masz agenta?
228
00:20:34,960 --> 00:20:37,760
Z nim się łatwiej dogadasz.
Na razie.
229
00:20:37,960 --> 00:20:39,920
- Wkurzasz mnie.
- Wyluzuj.
230
00:20:40,720 --> 00:20:44,920
Ostatnio byłem w Marrakeszu,
obczajcie foty.
231
00:20:45,800 --> 00:20:50,360
Rządzisz, stary, twój album wymiata.
232
00:20:55,480 --> 00:20:58,240
- Ten wywiad wyszedł świetnie.
- Podobało ci się?
233
00:20:59,200 --> 00:21:01,080
Potrzebna nam taka pozytywna energia.
234
00:21:01,240 --> 00:21:02,480
Nie wiedziałem, co mówić.
235
00:21:02,680 --> 00:21:06,200
Ludzie nie muszą wiedzieć
o problemach.
236
00:21:06,640 --> 00:21:08,480
Skupiamy się na pozytywach.
237
00:21:10,240 --> 00:21:11,320
Słuchasz mnie?
238
00:21:12,280 --> 00:21:13,640
Jasne.
239
00:21:16,920 --> 00:21:19,080
Czaję. Przyniosę ci drinka.
240
00:21:24,600 --> 00:21:26,680
- Co słychać?
- W porządku.
241
00:21:27,320 --> 00:21:30,960
- Nie widuję się już z Marysią.
- Chciałam ci pogratulować.
242
00:21:31,760 --> 00:21:33,640
Twój album wymiata.
243
00:21:34,920 --> 00:21:38,040
Myślałem, że na takich imprezach
rządzą raperzy.
244
00:21:38,520 --> 00:21:40,520
Adidas mnie sponsoruje.
245
00:21:44,480 --> 00:21:48,040
- A gdzie Gringe?
- Zerwaliśmy.
246
00:21:50,960 --> 00:21:52,960
Mogę prosić o zdjęcie?
247
00:22:00,680 --> 00:22:02,720
Ja też mogę?
248
00:22:07,560 --> 00:22:09,400
Uwielbiamy cię, dzięki.
249
00:22:13,400 --> 00:22:18,440
- Mówiłaś coś?
- Przewietrzymy się?
250
00:22:20,200 --> 00:22:21,840
Chętnie.
251
00:22:24,920 --> 00:22:26,920
Gdzie rozdają buty?
252
00:22:53,040 --> 00:22:56,160
- Czemu za mną łazisz?
- Nie łażę.
253
00:22:56,480 --> 00:23:00,520
Właśnie, że tak!
Wzywam ochronę.
254
00:23:00,880 --> 00:23:02,080
Ochrona!
255
00:23:03,000 --> 00:23:04,840
Nic nie zrobiłem!
256
00:23:10,440 --> 00:23:11,720
Oddaj mi telefon!
257
00:23:13,160 --> 00:23:16,480
Jakie masz hasło? Dawaj hasło!
258
00:23:21,800 --> 00:23:25,800
03-07. Moje urodziny!
259
00:23:25,960 --> 00:23:27,120
Co?
260
00:23:30,120 --> 00:23:31,560
Od dawna zajmujesz się muzyką?
261
00:23:32,040 --> 00:23:33,200
Od dziecka.
262
00:23:34,680 --> 00:23:36,960
Twoja rodzina jest w show-biznesie?
263
00:23:38,600 --> 00:23:42,040
To nie oni kupują moje albumy.
Jasne, to pomaga, ale...
264
00:23:42,480 --> 00:23:44,720
Masz ogromne powodzenie.
265
00:23:46,720 --> 00:23:48,680
Też będziesz tak miał.
266
00:23:49,960 --> 00:23:52,640
Nie wiem. Mastar wszystko zniszczył.
267
00:23:53,960 --> 00:23:57,960
Nigdy nie rozumiałam, dlaczego
raperzy wymyślają sobie przeszłość.
268
00:23:58,440 --> 00:23:59,600
Jak to?
269
00:24:00,560 --> 00:24:06,080
Na przykład Mastar udaje, że jest
z dzielni, ale mieszka blisko mnie.
270
00:24:10,400 --> 00:24:12,160
Ty też swoją wymyśliłeś, prawda?
271
00:24:12,320 --> 00:24:13,680
Nie, mówię prawdę.
272
00:24:14,360 --> 00:24:18,120
- Sprzedawałeś zioło jako 12-latek?
- Nie sprzedawałem, byłem czujką.
273
00:24:18,760 --> 00:24:21,000
Sprzedawać zacząłem po wyjściu
z poprawczaka.
274
00:24:21,800 --> 00:24:23,560
Mówisz, jakby to było normalne.
275
00:24:24,240 --> 00:24:28,560
Ojciec nas zostawił.
Musiałem jakoś zarabiać.
276
00:24:30,520 --> 00:24:33,000
A to, co mówisz o dziewczynach,
to też prawda?
277
00:24:33,480 --> 00:24:35,040
To na pokaz.
278
00:24:36,240 --> 00:24:38,560
Pewnie nie jestem w twoim stylu.
279
00:24:39,240 --> 00:24:42,840
Raperzy wolą dziewczyny
z powiększonymi cyckami i tyłkiem.
280
00:24:43,480 --> 00:24:45,280
Twoje nie są?
281
00:24:52,560 --> 00:24:54,720
Naprawdę zerwaliście z Gringe´em?
282
00:24:56,200 --> 00:24:57,960
Już ci mówiłam.
283
00:25:11,080 --> 00:25:12,600
Clement...
284
00:25:13,760 --> 00:25:15,960
Nie ciągnie mnie do raperów.
285
00:25:26,320 --> 00:25:27,560
Chińczyk!
286
00:25:29,320 --> 00:25:34,320
Coś ty odwalił!?
Co ci wpadło do tego pustego łba!?
287
00:25:34,800 --> 00:25:36,600
Just Riadh wszędzie trąbi o tym,
288
00:25:36,760 --> 00:25:39,200
że Chińczyk zmusił go
do wrzucenia postu o tobie.
289
00:25:40,400 --> 00:25:43,400
Sam się nakręcił.
290
00:25:44,600 --> 00:25:48,320
Ludziska, widzieliście mój post
dla Apacza, ale to nie ja.
291
00:25:48,480 --> 00:25:52,840
Nasłał na mnie swojego kolesia.
Ja nic nie wrzucałem.
292
00:25:53,440 --> 00:25:57,880
Nie słuchajcie albumu Apacza.
Nawet nie umie rapować.
293
00:25:58,120 --> 00:26:02,120
Robimy bojkot. Napadł na mnie,
to jakiś szajbus.
294
00:26:03,680 --> 00:26:05,960
Musiałem to wyjaśnić,
dbajcie o siebie.
295
00:26:07,200 --> 00:26:09,920
Co z nim teraz zrobisz?
296
00:26:11,760 --> 00:26:13,880
Rzuciłeś we mnie czapką...
297
00:26:16,440 --> 00:26:20,800
Oszaliło cię?
Nie możesz się tak zachowywać!
298
00:26:31,240 --> 00:26:33,000
Pogadaj z nią.
299
00:26:37,800 --> 00:26:39,600
Cześć, Ines, tu William.
300
00:26:40,920 --> 00:26:42,760
Kretynie, podaj mi dżem.
301
00:26:46,640 --> 00:26:48,240
Przekażę mu.
302
00:26:49,480 --> 00:26:50,840
Dzięki.
303
00:26:53,040 --> 00:26:55,720
- No i co?
- Dobre wieści.
304
00:26:56,640 --> 00:26:58,560
Hanouna zaprasza cię
na piątek.
305
00:27:01,280 --> 00:27:02,520
To świetnie!
306
00:27:03,720 --> 00:27:09,480
A komu powinniście dziękować?
Kto narobił ci szumu?
307
00:27:09,760 --> 00:27:11,440
- On mówi serio?
- Pewnie, że tak!
308
00:27:11,600 --> 00:27:13,640
Hanouna! Dzięki komu?
309
00:27:16,040 --> 00:27:18,200
Niech się cieszy, to nieważne.
310
00:27:20,680 --> 00:27:24,280
Nie mogę się doczekać.
311
00:27:24,880 --> 00:27:27,920
"Podaj dżem, kretynie"!
312
00:27:28,200 --> 00:27:30,600
Dzięki kretynowi,
będziesz gościem Hanouny.
313
00:27:30,960 --> 00:27:32,240
"Kretynie".
314
00:27:36,720 --> 00:27:40,120
Podesłałam Soprano twój kawałek,
wypuścił o nim relację.
315
00:27:47,720 --> 00:27:50,400
To Soprano? Szaleństwo!
316
00:27:54,480 --> 00:27:55,840
Wymiatasz, Ines!
317
00:27:59,720 --> 00:28:00,920
Zaczynamy.
318
00:28:05,960 --> 00:28:07,480
Idę.
319
00:28:10,360 --> 00:28:12,560
{\an8}Dzięki za przyjście!
320
00:28:13,320 --> 00:28:16,560
{\an8}Gdzie dzisiaj będzie najgłośniej
w mieście?
321
00:28:16,720 --> 00:28:18,720
{\an8}Tutaj, bo jest z nami Apacz!
322
00:28:34,040 --> 00:28:35,680
{\an8}Cieszymy się, że jesteś z nami.
323
00:28:35,960 --> 00:28:39,200
{\an8}Mam nadzieję, że nie musisz wypalić
fajki pokoju z Dokiem Gyneco.
324
00:28:40,600 --> 00:28:42,200
Taki żarcik.
325
00:28:42,520 --> 00:28:43,760
Doc Gyneco!
326
00:28:44,400 --> 00:28:45,880
Czy on wie, gdzie jest?
327
00:28:48,240 --> 00:28:50,480
{\an8}Kilka miesięcy temu
nikt o tobie nie słyszał,
328
00:28:50,640 --> 00:28:53,880
{\an8}a potem wybuchłeś jak
supernowa.
329
00:28:55,160 --> 00:28:59,520
{\an8}To niesamowite. Codziennie
budzę się i nie wierzę.
330
00:28:59,920 --> 00:29:01,520
{\an8}Po prostu dobrze się bawisz?
331
00:29:02,080 --> 00:29:05,680
{\an8}Twój album jest świetny,
kto go jeszcze nie słyszał?
332
00:29:06,000 --> 00:29:07,400
{\an8}Nawet staruchy wiedzą.
333
00:29:08,600 --> 00:29:12,400
{\an8}Wszyscy cię kochają,
twoje podejście, twoją twórczość.
334
00:29:12,800 --> 00:29:17,800
{\an8}Każdy lubi historię
"od zera do bohatera".
335
00:29:18,840 --> 00:29:20,200
{\an8}Dzięki za zaproszenie.
336
00:29:20,520 --> 00:29:22,120
Dobrze sobie radzi.
337
00:29:23,920 --> 00:29:28,880
{\an8}Ale jest ktoś, kto pomógł ci zacząć.
Mastar.
338
00:29:30,640 --> 00:29:33,920
- Muszą o nim gadać?
- W jakimś sensie.
339
00:29:35,480 --> 00:29:38,400
{\an8}Nie wiem, czy tak bym to ujął.
Nagraliśmy razem piosenkę.
340
00:29:38,800 --> 00:29:41,800
- Wyczuwam między wami kwas.
- Nie.
341
00:29:42,120 --> 00:29:44,880
- Jak się dogadujecie?
- Dobrze...
342
00:29:45,160 --> 00:29:47,240
{\an8}Wszyscy wiedzą,
że coś jest na rzeczy.
343
00:29:48,640 --> 00:29:50,560
Nie za mocno go ciśnie?
344
00:29:51,520 --> 00:29:56,520
{\an8}Nie mam za dużo czasu dla innych,
skupiam się na muzyce.
345
00:29:57,680 --> 00:30:00,880
Nie daj się, świetna odpowiedź.
346
00:30:01,040 --> 00:30:02,040
Dobre podejście.
347
00:30:02,240 --> 00:30:05,080
{\an8}Może nie wiecie,
ale nie znoszę konfliktów.
348
00:30:06,760 --> 00:30:09,160
{\an8}Chcę, żeby wszyscy żyli w pokoju.
349
00:30:09,680 --> 00:30:14,560
{\an8}Apaczu, dziś masz szansę
pogodzić się z Mastarem.
350
00:30:15,000 --> 00:30:16,400
Co to ma znaczyć?
351
00:30:17,040 --> 00:30:19,040
Nie ma go tutaj...
352
00:30:20,040 --> 00:30:22,280
ale i tak jest nieźle.
353
00:30:22,600 --> 00:30:24,400
{\an8}Mastar jest z nami!
354
00:30:27,200 --> 00:30:29,160
Szczuje ich na siebie jak psy!
355
00:30:34,000 --> 00:30:37,040
- Nie wygląda dobrze.
- To oczywiste.
356
00:30:37,440 --> 00:30:40,920
- Jak się masz?
- Widzę, że mamy tę samą fryzurę?
357
00:30:41,600 --> 00:30:43,200
Jasne, bracie!
358
00:30:43,600 --> 00:30:45,840
- Podoba ci się?
- Wyglądasz dobrze.
359
00:30:46,120 --> 00:30:47,800
Wolisz moje włosy czy Apacza?
360
00:30:48,080 --> 00:30:50,760
Nigdy nie lubiłem Village People...
361
00:30:55,840 --> 00:30:58,440
Ten gość jest do dupy!
362
00:30:59,000 --> 00:31:01,640
W porządku, odsiaduję swoje.
363
00:31:02,080 --> 00:31:04,320
- Dzwonisz do nas z celi?!
- No pewnie.
364
00:31:05,720 --> 00:31:08,200
Jak to możliwe?
Zaraz ktoś cię nakryje...
365
00:31:08,560 --> 00:31:12,720
- Jest tam Apacz?
- Słyszy cię, mów!
366
00:31:12,920 --> 00:31:15,360
Gratuluję ci sprzedaży albumu.
367
00:31:15,760 --> 00:31:18,280
Nic nie sprzedałeś,
ale się starałeś!
368
00:31:19,640 --> 00:31:22,680
Co to ma być?
369
00:31:26,880 --> 00:31:30,000
Mam jedno pytanie.
Opowiadał ci o naszym collabie?
370
00:31:30,320 --> 00:31:34,280
Szykowaliśmy się na platynę,
ale wyszło gówno.
371
00:31:34,760 --> 00:31:38,200
Jakaś wytwórnia wykupiła
wyświetlenia, żeby mnie udupić.
372
00:31:38,360 --> 00:31:40,480
Dlatego jego album się nie sprzedaje.
373
00:31:40,640 --> 00:31:42,560
Nie wie, co mówi.
374
00:31:42,920 --> 00:31:46,720
Jak mógłbyś mieć platynowy singiel,
a sprzedać tak mało kopii?
375
00:31:47,080 --> 00:31:48,640
Czy to prawda?
376
00:31:49,480 --> 00:31:52,440
- Możesz być szczery.
- "Houston, chyba mamy problem".
377
00:31:52,760 --> 00:31:56,640
Nudno mu w kiciu,
więc gada trzy po trzy.
378
00:31:57,280 --> 00:32:00,040
- Cyril?
- Potraficie się pogodzić?
379
00:32:00,600 --> 00:32:02,360
Myślisz, że po to zadzwonił?
380
00:32:02,800 --> 00:32:06,840
Poszedłem na jego dzielnię pogadać
o beacie, który mi ukradł.
381
00:32:07,040 --> 00:32:09,240
Nie przyszedł,
tylko nasłał na mnie kolesi...
382
00:32:09,440 --> 00:32:12,440
Co on gada?! Kiedy tam poszedł?
383
00:32:12,840 --> 00:32:14,160
A teraz siedzę.
384
00:32:15,040 --> 00:32:18,560
Lansujesz się w błyszczącej koszulce,
jak Francky Vincent.
385
00:32:23,480 --> 00:32:24,720
Kiepsko to wygląda.
386
00:32:26,880 --> 00:32:28,400
To była pułapka.
387
00:32:29,920 --> 00:32:33,880
Dzisiejsza młodzież nie ma szacunku.
388
00:32:34,280 --> 00:32:37,000
Nic nie sprzedałeś,
ale występujesz w telewizji.
389
00:32:37,160 --> 00:32:39,040
Nie jestem twoim "koleżką".
390
00:32:39,200 --> 00:32:42,160
Cyril, co to ma wszystko znaczyć?
391
00:32:42,400 --> 00:32:44,720
Chcieliśmy was pogodzić.
392
00:32:46,600 --> 00:32:49,120
Chcę tylko tworzyć muzykę.
393
00:32:51,760 --> 00:32:53,200
Czego chcesz?
394
00:32:53,720 --> 00:32:56,240
Walić ten program, spadam stąd.
395
00:32:59,760 --> 00:33:03,520
Oglądajcie dalej,
Mastar wciąż jest z nami.
396
00:33:11,520 --> 00:33:16,200
TEKST: WERONIKA STAROŃ
29531
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.