Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:01:27,045 --> 00:01:28,256
Widzisz coś?
2
00:01:29,048 --> 00:01:32,053
Mów albo daj mi to.
3
00:01:32,954 --> 00:01:34,540
Dobrze ją trzymasz?
4
00:01:34,654 --> 00:01:36,798
Bo jak na odwrót,
to wszystko się oddala.
5
00:01:37,758 --> 00:01:40,177
Zamknij się,
żebym mógł się skupić.
6
00:01:41,217 --> 00:01:44,854
A nuż zobaczę na brzegu
twoją siostrę z cipą na wierzchu.
7
00:01:45,669 --> 00:01:48,757
Biorę pierwszą babkę, jaką zobaczę.
8
00:01:49,403 --> 00:01:52,151
Ostrzeżcie swoje matki,
żeby zeszły z brzegu.
9
00:01:52,743 --> 00:01:54,682
Jeszcze jedno słowo,
a tak cię walnę,
10
00:01:54,766 --> 00:01:56,770
że stara cię nie rozpozna.
11
00:02:02,244 --> 00:02:04,331
- Coś widzę.
- Port?
12
00:02:04,482 --> 00:02:06,591
A gołe laski?
13
00:02:10,288 --> 00:02:12,147
To jakaś szalupa.
14
00:02:12,232 --> 00:02:13,818
Oby pełna dziwek.
15
00:02:14,793 --> 00:02:16,790
Pielęgniarki z Czerwonego Krzyża?
16
00:02:20,201 --> 00:02:23,706
Nie, to cywile.
Mają plakaty i bębny.
17
00:02:25,612 --> 00:02:27,393
Gówno widać w tej mgle.
18
00:02:28,707 --> 00:02:31,587
Słyszeliście? Ciszej.
19
00:02:35,217 --> 00:02:36,870
Brzmi jak orkiestra marszowa.
20
00:02:39,669 --> 00:02:41,077
To nie orkiestra.
21
00:02:43,501 --> 00:02:44,503
Uwaga!
22
00:02:53,888 --> 00:02:55,226
MORDERCY
NAZIŚCI
23
00:02:55,310 --> 00:02:56,890
UWOLNIĆ INDIE
24
00:03:03,338 --> 00:03:04,716
DZIECIOBÓJCY
25
00:03:04,846 --> 00:03:06,933
PARSZYWI NAZIŚCI
26
00:03:07,067 --> 00:03:11,449
WSCHÓD
27
00:03:32,468 --> 00:03:33,976
Witamy w Indiach, przyjacielu.
28
00:04:03,704 --> 00:04:04,974
Nostalgia.
29
00:04:06,328 --> 00:04:07,642
Mówisz o sobie czy o mnie?
30
00:04:09,171 --> 00:04:12,569
Tak je nazywają. Kucharz je palił.
Nostalgiczne fajki.
31
00:04:14,511 --> 00:04:15,513
Mattias.
32
00:04:16,845 --> 00:04:17,846
Johan.
33
00:04:18,557 --> 00:04:19,700
Jestem z Haarlem.
34
00:04:20,888 --> 00:04:22,643
Arcen. Północna Limburgia.
35
00:04:24,524 --> 00:04:27,544
Roiło się tam od szkopów,
słyszałem o ciężkich walkach.
36
00:04:28,138 --> 00:04:29,155
Nazwisko?
37
00:04:31,531 --> 00:04:33,236
Johan Leonard Maria De Vries.
38
00:04:35,776 --> 00:04:38,803
- Przydział?
- Brygada T, 4. pułk z Driebergen.
39
00:04:40,644 --> 00:04:43,705
- Data urodzenia?
- 6 lipca 1926.
40
00:04:44,783 --> 00:04:46,485
Jedziecie do Semarangu, dywizja B.
41
00:04:47,001 --> 00:04:49,003
Tropikalny mundur.
Para szortów i spodni.
42
00:04:49,551 --> 00:04:52,766
Dwie koszule, jedna z krótkim rękawem.
Proszę podpisać.
43
00:04:57,296 --> 00:04:59,817
Jeden karabin SMLE.
44
00:05:06,613 --> 00:05:09,179
Podręcznik przeżycia w tropikach.
Zapamiętaj całość.
45
00:05:09,263 --> 00:05:12,676
Zmniejszysz szanse
na powrót w jesionce.
46
00:05:13,273 --> 00:05:14,279
Następny.
47
00:05:17,777 --> 00:05:19,682
Dokąd cię wysyłają?
48
00:05:20,200 --> 00:05:22,176
- Semarang.
- Mnie też.
49
00:05:23,283 --> 00:05:24,851
Ponoć jest tam spokojnie.
50
00:05:25,689 --> 00:05:26,697
Tak?
51
00:05:27,885 --> 00:05:29,332
Byle tylko nie za bardzo.
52
00:05:31,060 --> 00:05:32,463
Nie oddawajcie spodni.
53
00:05:36,427 --> 00:05:37,342
Semarang?
54
00:05:37,850 --> 00:05:40,716
Tamtejszy krawiec za fajki
zrobi wam z nich szorty.
55
00:05:40,800 --> 00:05:42,496
W takim upale się wam przydadzą.
56
00:05:43,705 --> 00:05:46,267
- Skąd wiesz?
- Brat przyjechał tu z pierwszą turą.
57
00:05:46,351 --> 00:05:47,935
Dziesięć tygodni temu.
58
00:05:49,875 --> 00:05:51,591
Jestem major Penders.
59
00:05:52,990 --> 00:05:56,078
W imieniu Jej Wysokości,
królowej Wilhelminy,
60
00:05:56,615 --> 00:05:58,741
witam was w Indiach Wschodnich.
61
00:06:04,099 --> 00:06:05,403
To była długa podróż,
62
00:06:06,924 --> 00:06:08,700
wiele poświęciliście,
63
00:06:09,246 --> 00:06:12,758
ale wkrótce wasze działania
zaczną owocować.
64
00:06:13,336 --> 00:06:16,276
Nasi amerykańscy sprzymierzeńcy
65
00:06:16,360 --> 00:06:19,895
niedawno przegonili stąd
japońskich nazistów.
66
00:06:20,843 --> 00:06:24,054
Ale czy to zaprowadziło
pokój w Indiach?
67
00:06:24,181 --> 00:06:25,766
Nie!
68
00:06:26,005 --> 00:06:28,685
Czy to zaprowadziło
pokój w Indiach?
69
00:06:28,769 --> 00:06:30,270
- Nie!
- Jeszcze nie.
70
00:06:30,804 --> 00:06:31,934
Wręcz przeciwnie.
71
00:06:33,058 --> 00:06:38,017
Japońska zaraza rozniosła się
po naszej pięknej kolonii.
72
00:06:38,574 --> 00:06:39,613
Ta sama zaraza,
73
00:06:39,697 --> 00:06:43,616
która zalała umysł
japońskiej marionetki Sukarno.
74
00:06:45,873 --> 00:06:47,138
Sukinsyn!
75
00:06:49,081 --> 00:06:50,524
Sukarno.
76
00:06:51,596 --> 00:06:52,894
Ten tchórz.
77
00:06:53,183 --> 00:06:56,129
Terrorysta, który zaatakował Indie
78
00:06:56,213 --> 00:06:59,534
po obaleniu
wieloletniej japońskiej tyranii.
79
00:07:00,300 --> 00:07:04,304
Drań wysłał tu swoich ludzi,
żeby zabijali, kradli i gwałcili.
80
00:07:04,763 --> 00:07:07,062
HOLENDRZY DO DOMU!
81
00:07:07,146 --> 00:07:10,003
Nie tylko białych i Chińczyków,
ale także swoich,
82
00:07:10,087 --> 00:07:13,407
którzy przyznali, że oczekiwali
powrotu Holendrów
83
00:07:13,492 --> 00:07:15,857
oraz pokoju i dobrobytu,
które gwarantowaliśmy.
84
00:07:18,359 --> 00:07:19,521
To hańba.
85
00:07:20,624 --> 00:07:22,739
Ale ta hańba kończy się dzisiaj,
86
00:07:24,217 --> 00:07:28,149
wraz z waszym przybyciem.
87
00:07:32,026 --> 00:07:35,251
- Patrzcie na nich!
- Nieźle!
88
00:07:35,937 --> 00:07:37,242
Naprawdę!
89
00:07:38,290 --> 00:07:41,343
Do niedawna
nie wyjeżdżałem poza Overijssel.
90
00:07:41,427 --> 00:07:42,718
Światowiec!
91
00:07:43,326 --> 00:07:45,087
Prawdziwe Lucky Strikes?
92
00:07:47,229 --> 00:07:48,324
Skąd masz?
93
00:07:50,162 --> 00:07:53,304
Znam kogoś z dojściami w porcie.
94
00:07:53,388 --> 00:07:54,422
Chcesz?
95
00:07:54,939 --> 00:07:57,191
Paczka za 2,5 guldena,
trzy sztuki za piątaka.
96
00:07:58,419 --> 00:07:59,923
Johnny Weissmuller?
97
00:08:00,007 --> 00:08:03,029
- Pewnie jesteś głodny, dryblasie?
- Niespecjalnie.
98
00:08:04,393 --> 00:08:06,449
- Ile chcesz?
- Guldena za dwie puszki.
99
00:08:06,533 --> 00:08:07,866
Zapomnij.
100
00:08:08,529 --> 00:08:12,288
Dwa miesiące na ryżu
i zmienisz zdanie.
101
00:08:14,528 --> 00:08:17,753
Mam też bogatą bibliotekę, napaleńcy.
102
00:08:33,128 --> 00:08:34,254
Lalusiu!
103
00:08:35,075 --> 00:08:36,954
- Bez jaj!
- No co?
104
00:08:40,581 --> 00:08:42,481
Masz tam jeszcze jakieś mięśnie?
105
00:08:44,397 --> 00:08:46,072
Dawali wam na statku mięso?
106
00:08:46,874 --> 00:08:48,309
Jesteście w baraku A.
107
00:08:48,763 --> 00:08:52,102
Jest nowy. Kiedy przyjechaliśmy,
nic tu nie było.
108
00:08:52,291 --> 00:08:54,747
Musieliśmy wybudować sobie
dach nad głową.
109
00:08:54,831 --> 00:08:56,717
Japońce wszystko zniszczyli.
110
00:08:57,186 --> 00:09:01,124
W baraku C znalazłem tygrysicę z młodymi.
Mało się nie zesrałem.
111
00:09:02,700 --> 00:09:04,577
Trzy istotne kwestie.
112
00:09:05,016 --> 00:09:08,556
Pierwsza — sranie.
Z tyłu są latryny.
113
00:09:08,641 --> 00:09:10,768
Wysrajcie się przed dziesiątą,
114
00:09:10,852 --> 00:09:13,106
bo po południu
w środku dochodzi do 50 stopni.
115
00:09:13,190 --> 00:09:16,602
Paru gości już zemdlało
i wpadło twarzą w gówno.
116
00:09:18,487 --> 00:09:20,507
Możecie też pójść w krzaki,
117
00:09:20,591 --> 00:09:23,860
ale ryzykujecie tym, że rebelianci
wbiją wam sztylet w dupę.
118
00:09:24,378 --> 00:09:26,281
Jak jeden żołnierz pod Priok.
119
00:09:26,365 --> 00:09:28,740
Po trzech dniach
znaleźli jego bezgłowe ciało
120
00:09:28,824 --> 00:09:31,696
z nożem głęboko w dupie.
121
00:09:32,737 --> 00:09:34,730
Spodnie miał opuszczone do kostek.
122
00:09:35,814 --> 00:09:37,975
Tu nawet nie można
w spokoju się wysrać.
123
00:09:38,554 --> 00:09:39,680
To prawda.
124
00:09:40,798 --> 00:09:43,397
Druga kwestia to mycie się.
Dwa razy dziennie.
125
00:09:43,679 --> 00:09:46,163
Inaczej dostaniecie wysypki
albo innych robaków.
126
00:09:46,247 --> 00:09:49,260
Nasze blade ciała
nie są stworzone do takich temperatur.
127
00:09:49,344 --> 00:09:51,236
Przynajmniej nie do pracy w nich.
128
00:09:53,097 --> 00:09:55,851
- Werner powiedział wam o szortach?
- Tak.
129
00:09:56,314 --> 00:09:57,463
To dobrze.
130
00:09:59,229 --> 00:10:00,333
Cześć!
131
00:10:01,763 --> 00:10:04,860
I najważniejsza rzecz,
więc słuchajcie.
132
00:10:04,944 --> 00:10:06,248
Nikomu tu nie ufajcie.
133
00:10:07,769 --> 00:10:09,588
Te czarnuchy nas tutaj nie chcą.
134
00:10:09,673 --> 00:10:13,342
Można by liczyć na wdzięczność,
bo w końcu im pomagamy,
135
00:10:13,426 --> 00:10:15,135
ale tak nie jest, zapewniam.
136
00:10:15,424 --> 00:10:17,731
Kiedy cię mijają,
machają i się uśmiechają,
137
00:10:17,815 --> 00:10:19,897
a później tego samego dnia
138
00:10:19,981 --> 00:10:21,999
podłożą bombę pod twoim dżipem.
139
00:10:22,919 --> 00:10:24,504
To działające Flak?
140
00:10:25,338 --> 00:10:26,934
Ktoś tu odrobił lekcje.
141
00:10:28,722 --> 00:10:31,021
- Są zepsute?
- Nie, działają.
142
00:10:31,389 --> 00:10:33,353
Potężny, jakościowy sprzęt nazistów.
143
00:10:33,437 --> 00:10:36,110
Przypłynął z nami na statku
dzięki ludziom z rządu.
144
00:10:37,493 --> 00:10:38,956
Czemu ich nie używacie?
145
00:10:40,528 --> 00:10:43,535
Walczymy przeciw wieśniakom
z mieczami i dzidami.
146
00:10:43,853 --> 00:10:46,650
Jedyne, co możemy zestrzelić,
to idea, że te małpy
147
00:10:46,735 --> 00:10:48,133
same mogą rządzić krajem.
148
00:10:58,920 --> 00:11:00,457
Nie jest źle.
149
00:11:02,107 --> 00:11:05,434
Te łóżka są zajęte, panienki.
Ruch oporu ma pierwszeństwo.
150
00:11:05,627 --> 00:11:07,463
- Kto tak mówi?
- Ja.
151
00:11:07,958 --> 00:11:10,013
- Nie widzisz tego?
- A co tam masz?
152
00:11:10,097 --> 00:11:13,136
Dwa paski?
Zapomniałem już, co oznaczają.
153
00:11:13,992 --> 00:11:16,251
Na pewno nie upoważniają
do zaklepywania łóżka
154
00:11:16,335 --> 00:11:18,644
ani do zachowywania się jak kutas.
155
00:11:20,447 --> 00:11:21,657
Wal się.
156
00:11:21,742 --> 00:11:25,356
Spadaj, jeśli chcesz spać dzisiaj
ze swoją dziewczyną.
157
00:11:25,935 --> 00:11:26,942
Co powiedziałeś?
158
00:11:27,026 --> 00:11:30,443
Żebyś spadał,
159
00:11:30,527 --> 00:11:33,499
jeśli chcesz spać ze swoją dziewczyną
w jednym łóżku.
160
00:11:38,258 --> 00:11:39,676
Baczność!
161
00:11:40,961 --> 00:11:42,312
Salut!
162
00:11:45,600 --> 00:11:46,686
Spocznij.
163
00:11:47,515 --> 00:11:50,244
Panowie, witam w obozie Matjan Liar.
164
00:11:50,328 --> 00:11:52,627
Za wami długi dzień,
więc będę się streszczał.
165
00:11:53,369 --> 00:11:55,928
Nazywam się Mulder i ja tu rządzę.
166
00:11:56,115 --> 00:12:00,391
To nowy obóz, a więc i czysty,
i taki ma pozostać.
167
00:12:00,566 --> 00:12:04,344
To brudny kraj,
ale my nie musimy żyć w nieładzie.
168
00:12:04,695 --> 00:12:07,378
Niedługo kolacja, o 19.
169
00:12:07,688 --> 00:12:10,169
Następnie macie czas dla siebie do 21,
170
00:12:10,253 --> 00:12:12,128
potem gasimy światła.
171
00:12:12,696 --> 00:12:15,311
Dobrze się wyśpijcie, bo z samego rana
172
00:12:15,395 --> 00:12:17,762
ruszacie na patrole w trzech grupach.
173
00:12:18,263 --> 00:12:21,346
- Panie poruczniku.
- Te patrole są bardzo ważne,
174
00:12:21,430 --> 00:12:24,123
ponieważ zapewniają tubylców
o naszej ochronie
175
00:12:24,207 --> 00:12:26,586
i o wspólnej odbudowie kraju.
176
00:12:27,239 --> 00:12:31,422
Książę Bernhard dopilnował,
żeby dzisiaj dotarła do was poczta.
177
00:12:32,108 --> 00:12:33,113
Spocznij.
178
00:12:37,179 --> 00:12:39,444
- Nazwisko?
- Cohen, Mattias.
179
00:12:42,350 --> 00:12:44,019
- Nazwisko?
- De Vries, Johan.
180
00:12:48,650 --> 00:12:49,699
Przykro mi.
181
00:12:50,431 --> 00:12:53,414
Nic nie ma. Może pomylili obozy.
182
00:12:59,940 --> 00:13:03,121
Ojcze nasz, któryś jest w niebie,
183
00:13:03,844 --> 00:13:05,610
święć się imię Twoje,
184
00:13:06,457 --> 00:13:08,043
przyjdź królestwo Twoje,
185
00:13:08,127 --> 00:13:10,420
bądź wola Twoja jako w niebie,
tak i na ziemi,
186
00:13:11,949 --> 00:13:14,290
chleba naszego powszedniego
daj nam dzisiaj
187
00:13:14,951 --> 00:13:16,910
i odpuść nam nasze winy,
188
00:13:17,555 --> 00:13:20,174
jako i my odpuszczamy
naszym winowajcom.
189
00:13:23,795 --> 00:13:25,453
I nie wódź nas na pokuszenie,
190
00:13:26,073 --> 00:13:28,077
ale nas zbaw od złego.
191
00:13:29,825 --> 00:13:32,043
Oto stoimy dziś przed Tobą,
192
00:13:33,487 --> 00:13:36,015
prosząc Cię o siłę
do wykonania naszego zadania,
193
00:13:36,099 --> 00:13:38,301
które przyjęliśmy jako chrześcijanie.
194
00:13:40,382 --> 00:13:43,994
Siłę pozwalającą zachować czujność
tak daleko od domu,
195
00:13:44,183 --> 00:13:48,264
ale jednocześnie łączącą nas,
196
00:13:49,587 --> 00:13:53,754
żebyśmy każdego dnia pamiętali,
że pomagamy zarówno chrześcijanom,
197
00:13:54,299 --> 00:13:55,933
jak i poganom,
198
00:13:56,934 --> 00:14:00,265
gdyż w każdym poganinie
kryje się nieodkryty chrześcijanin.
199
00:14:01,656 --> 00:14:04,035
Bo Twoje jest królestwo,
200
00:14:04,706 --> 00:14:07,702
potęga i chwała
201
00:14:08,657 --> 00:14:10,111
na wieki wieków.
202
00:14:11,110 --> 00:14:12,112
Amen.
203
00:14:17,018 --> 00:14:18,052
Nowy?
204
00:14:19,422 --> 00:14:20,656
Masz fajki?
205
00:14:29,544 --> 00:14:30,896
Zastąpisz mnie?
206
00:14:39,478 --> 00:14:40,856
Działo się coś dzisiaj?
207
00:14:41,443 --> 00:14:44,399
Jestem tu trzeci miesiąc
i nie widziałem żadnego rebelianta.
208
00:14:45,980 --> 00:14:48,528
Czemu się chowasz,
skoro nie ma tu snajperów?
209
00:14:50,202 --> 00:14:51,313
Są.
210
00:14:51,754 --> 00:14:54,527
Przychodzą w środku nocy
i strzelają z krzaków.
211
00:14:55,303 --> 00:14:57,361
Potem rozpływają się w powietrzu.
212
00:14:58,359 --> 00:15:01,137
A tubylcy nigdy niczego nie widzą.
213
00:15:42,661 --> 00:15:46,014
Ja pierdolę, jak gorąco.
214
00:15:47,415 --> 00:15:48,869
Przydałoby się zimne piwo.
215
00:15:50,150 --> 00:15:51,554
Kiedy ostatnio piłeś?
216
00:15:52,415 --> 00:15:54,916
- Powiedz.
- Właśnie.
217
00:15:56,020 --> 00:15:57,843
Jest z nami ojciec Janssen?
218
00:15:59,402 --> 00:16:00,548
A co, nagrzeszyłeś?
219
00:16:01,325 --> 00:16:03,632
Opowiesz coś sprośnego?
220
00:16:05,221 --> 00:16:09,098
W noc przed wyjazdem ojciec wziął mnie
do baru w Amsterdamie.
221
00:16:09,182 --> 00:16:10,691
Wcześniej zabrał mojego brata.
222
00:16:11,082 --> 00:16:15,829
Pomyślał, że powinniśmy się upić
i zerżnąć dobrą dupę,
223
00:16:15,913 --> 00:16:17,561
zanim wyjedziemy na kilka lat.
224
00:16:19,204 --> 00:16:20,610
Stary zabrał cię na dziwki?
225
00:16:20,908 --> 00:16:22,403
Zapłacił za ciebie?
226
00:16:22,782 --> 00:16:25,060
Tak, bo słyszał o tutejszych kobietach.
227
00:16:25,144 --> 00:16:26,310
I jak było?
228
00:16:26,880 --> 00:16:28,263
Nie szczędź szczegółów.
229
00:16:29,709 --> 00:16:33,541
Do Amsterdamu dotarliśmy pociągiem
i nie mogliśmy znaleźć noclegu...
230
00:16:33,625 --> 00:16:36,501
Nie takie szczegóły.
Gadaj o dziwce.
231
00:16:37,189 --> 00:16:39,776
Wybrałem jedną
w dzielnicy czerwonych latarni.
232
00:16:39,860 --> 00:16:42,991
- Panienkę z okienka?
- Tak.
233
00:16:43,175 --> 00:16:45,009
Jak wyglądała?
234
00:16:45,701 --> 00:16:50,055
Miała bujne blond włosy,
wyglądała jak Rita Hayworth.
235
00:16:50,391 --> 00:16:53,184
Po dziesięciu piwach
każda tak wygląda.
236
00:16:53,268 --> 00:16:55,866
Nawet Janssen by ją przypominał.
237
00:16:57,980 --> 00:17:00,619
Śmiejcie się.
A wy co wtedy robiliście?
238
00:17:02,086 --> 00:17:05,061
Połowa z was pewnie płakała
wtulona w mamusię.
239
00:17:08,074 --> 00:17:12,355
Tak myślałem. Ojciec dogadał cenę
i wszedłem do pokoju.
240
00:17:13,372 --> 00:17:18,000
Zasłoniła okno,
kazała mi się rozebrać i usiąść,
241
00:17:18,385 --> 00:17:21,462
- a sama włączyła muzykę.
- Jaką?
242
00:17:21,546 --> 00:17:23,963
Nie wiem, czarną i powolną.
243
00:17:24,466 --> 00:17:25,591
Jazz, Werner.
244
00:17:26,342 --> 00:17:27,420
Niech ci będzie.
245
00:17:27,616 --> 00:17:30,596
Potem się rozebrała,
stanęła przede mną
246
00:17:30,680 --> 00:17:33,596
i położyła moje dłonie na jej cyckach.
247
00:17:33,680 --> 00:17:36,227
Ekstra! Fajne były?
248
00:17:36,904 --> 00:17:38,422
Pewnie, że tak.
249
00:17:38,968 --> 00:17:41,291
Potem skierowała moje dłonie w dół,
250
00:17:41,375 --> 00:17:44,407
po brzuchu, aż między nogi.
251
00:17:45,127 --> 00:17:49,390
Ocierała się cipką o moje kciuki.
252
00:17:49,474 --> 00:17:53,115
Bosko! Była trochę mokra?
253
00:17:53,200 --> 00:17:55,325
To za mało powiedziane.
254
00:17:55,834 --> 00:17:58,096
Poczułem się jak w stodole.
255
00:17:58,181 --> 00:18:00,293
Mogłem z niej spijać jak spod krowy.
256
00:18:02,404 --> 00:18:04,927
- Co potem?
- Wzięła mnie za głowę
257
00:18:05,011 --> 00:18:07,707
i przyciągnęła do niej.
258
00:18:07,791 --> 00:18:08,796
Co?
259
00:18:09,846 --> 00:18:11,561
Przycisnęła cię do piczki?
260
00:18:12,711 --> 00:18:15,687
Werner, cokolwiek tu będziesz robił,
obiecaj mi jedno —
261
00:18:16,172 --> 00:18:17,480
nigdy nie liż kurwie cipy.
262
00:18:20,605 --> 00:18:21,686
Proszę pana.
263
00:18:22,960 --> 00:18:26,624
Czy w ciągu ostatnich kilku dni
264
00:18:26,708 --> 00:18:30,290
widział pan tutaj kogoś podejrzanego?
265
00:18:35,408 --> 00:18:37,873
Proszę się nie bać.
266
00:18:38,421 --> 00:18:40,162
Jesteśmy tu, by pomóc.
267
00:18:43,471 --> 00:18:47,554
Postawimy przed sądem tych,
którzy was terroryzują.
268
00:18:48,485 --> 00:18:50,907
Nikogo nie widziałem, proszę pana.
269
00:18:50,991 --> 00:18:53,229
Chłop nawet nie wie, który mamy wiek.
270
00:19:16,121 --> 00:19:19,016
Komitet powitalny chyba zaspał.
271
00:19:20,923 --> 00:19:22,207
Ojczulku.
272
00:19:26,359 --> 00:19:29,605
- Wszystko w porządku? Jakiś problem?
- Żadnego.
273
00:19:30,356 --> 00:19:32,255
Widział pan kogoś podejrzanego?
274
00:19:32,514 --> 00:19:34,178
Nie widziałem.
275
00:19:34,263 --> 00:19:38,191
Nasze źródła twierdzą, że co chwilę
przechodzą tędy uzbrojeni ludzie.
276
00:19:39,738 --> 00:19:43,704
Jeśli to prawda,
to może tu na nich zaczekamy.
277
00:19:44,479 --> 00:19:46,614
Nie trzeba, proszę pana.
278
00:19:47,289 --> 00:19:49,126
- Wszystko jest dobrze.
- Na pewno?
279
00:19:49,851 --> 00:19:51,691
Oczywiście.
280
00:19:53,150 --> 00:19:54,987
Moim ludziom chce się pić.
281
00:19:55,381 --> 00:19:57,580
Ach, pić. Kokosy!
282
00:19:58,216 --> 00:20:01,071
- Dzieci, zbierzcie kokosy.
- Spocznij.
283
00:20:04,394 --> 00:20:05,440
Patrzcie.
284
00:20:07,645 --> 00:20:08,921
Jak małpy.
285
00:20:19,471 --> 00:20:20,472
Dziękuję.
286
00:21:11,028 --> 00:21:12,083
Dobrzy ludzie.
287
00:21:13,335 --> 00:21:15,067
- Jak wam leci?
- Nie narzekamy.
288
00:21:16,905 --> 00:21:18,304
Macie spokój?
289
00:21:18,477 --> 00:21:19,783
Od kilku nocy
290
00:21:19,867 --> 00:21:23,154
atakuje nas grupa
złodziejskich, wrzeszczących małp.
291
00:21:25,041 --> 00:21:27,659
- Od dawna tu jesteście?
- Trzy miesiące.
292
00:21:28,547 --> 00:21:30,701
- Ile patroli?
- Zero.
293
00:21:31,251 --> 00:21:34,336
- Chronimy tę plantację.
- Naprawdę?
294
00:21:34,421 --> 00:21:36,668
Najwidoczniej
jest strategicznie istotna.
295
00:21:37,408 --> 00:21:38,951
Dla skarbu państwa.
296
00:21:41,059 --> 00:21:43,175
Japończycy zrobili tu sobie
kwaterę główną.
297
00:21:45,834 --> 00:21:47,962
Sukinsyny wiedziały, co dobre.
298
00:21:48,693 --> 00:21:51,466
Zostawili wszystko za sobą.
299
00:21:52,131 --> 00:21:55,971
Pewnie liczyli, że tubylcy
użyją tego przeciwko nam.
300
00:21:57,128 --> 00:21:59,695
Część tej broni jest nieużywana.
301
00:21:59,899 --> 00:22:01,494
Solidny sprzęt.
302
00:22:01,578 --> 00:22:04,457
Do wyboru, do koloru.
303
00:22:13,116 --> 00:22:15,639
- Dobrze im się tu żyło.
- Fakt.
304
00:22:16,069 --> 00:22:18,591
- Czasami o tym myślę.
- O czym?
305
00:22:18,765 --> 00:22:21,183
Żeby tu zostać,
jak będzie po wszystkim.
306
00:22:22,099 --> 00:22:25,973
Uprawiać herbatę,
znaleźć tu kobietę i mieć dzieci.
307
00:22:35,767 --> 00:22:36,779
Zakłócają spokój.
308
00:22:54,876 --> 00:22:55,878
Spróbuj.
309
00:22:56,340 --> 00:22:57,742
Smakuje jak wieprzowina.
310
00:22:59,986 --> 00:23:02,327
Miesiącami włóczył się
311
00:23:02,411 --> 00:23:03,420
Nie dam rady.
312
00:23:03,505 --> 00:23:06,113
Po miasteczka kocich łbach
313
00:23:06,744 --> 00:23:09,164
A przyszłości wizji swej
314
00:23:09,248 --> 00:23:12,386
nie dostrzegał nawet w snach
315
00:23:14,743 --> 00:23:17,284
I choć rodziciele też
316
00:23:17,368 --> 00:23:18,611
Nawet dobra.
317
00:23:18,695 --> 00:23:20,950
Z biedą byli za pan brat
318
00:23:21,740 --> 00:23:24,158
Dokuczali mu bez przerw
319
00:23:24,242 --> 00:23:27,598
„Tyś jest zwykły darmozjad”
320
00:23:29,672 --> 00:23:32,705
Więc gdy do kolonii hen
321
00:23:32,789 --> 00:23:35,525
Chłopców ściągać zaczęli
322
00:23:36,498 --> 00:23:39,301
Z żalu podpis złożył wnet
323
00:23:39,385 --> 00:23:42,109
„Co mi tam, nie tracę nic”!
324
00:23:44,459 --> 00:23:47,550
Lecz gdy się oddalał brzeg
325
00:23:47,634 --> 00:23:50,562
I milkł pożegnalny krzyk
326
00:23:51,519 --> 00:23:54,106
Cichy z łodzi dobiegł śpiew
327
00:23:54,190 --> 00:23:56,948
Rzewnych słów zaś tak szedł szyk:
328
00:23:58,597 --> 00:24:00,857
„Niknie w dali ciepły dom
329
00:24:00,941 --> 00:24:04,857
I dziecięcych wspomnień czar
330
00:24:05,896 --> 00:24:08,221
Został mi banity los
331
00:24:08,305 --> 00:24:11,410
Już do śmierci będę sam
332
00:24:12,742 --> 00:24:15,832
Ślicznej ukochanej głos
333
00:24:16,386 --> 00:24:20,384
Wielbić będzie inny pan
334
00:24:21,018 --> 00:24:23,639
Lecz przyrzeknij mi choć to:
335
00:24:23,723 --> 00:24:26,902
Wspomnij miły ze mną czas
336
00:24:28,280 --> 00:24:31,556
Kiedy krew przeleją mą
337
00:24:32,076 --> 00:24:36,207
Tu, gdzie dziki, obcy kraj”
338
00:24:51,351 --> 00:24:53,504
Puść mnie!
339
00:25:02,157 --> 00:25:05,037
Chcę pomówić z żołnierzami.
340
00:25:09,972 --> 00:25:10,974
Co jest?
341
00:25:11,377 --> 00:25:13,702
- Chłopak chce z wami gadać.
- O czym?
342
00:25:13,786 --> 00:25:16,863
W nocy mieli jakichś gości.
Chce, żebyście z nim poszli.
343
00:25:17,474 --> 00:25:20,310
Przyszli do wioski, chodźcie ze mną.
344
00:25:20,781 --> 00:25:24,066
Każ ludziom się pakować,
ruszamy za pięć minut.
345
00:25:24,474 --> 00:25:27,000
Bądźcie czujni, to może być zasadzka.
346
00:25:28,588 --> 00:25:30,512
Jasny gwint.
347
00:26:01,820 --> 00:26:03,615
Wiemy, kto to zrobił?
348
00:26:05,050 --> 00:26:09,109
Według porucznika zaszyli się w dżungli,
nie znajdziemy ich.
349
00:26:10,831 --> 00:26:12,218
Czyli ich nie ścigamy?
350
00:26:13,086 --> 00:26:14,088
Nie.
351
00:26:17,628 --> 00:26:18,860
To nie w porządku.
352
00:26:21,020 --> 00:26:24,059
Jak mają nam zaufać,
skoro się nie staramy?
353
00:26:26,347 --> 00:26:27,914
Trzeba było wczoraj tu zostać.
354
00:26:31,305 --> 00:26:33,763
- Pogadam z Hartmanem.
- To na nic.
355
00:26:34,896 --> 00:26:36,254
Rozkazy z góry.
356
00:26:38,110 --> 00:26:39,421
Idź spać.
357
00:26:41,805 --> 00:26:42,947
Nic nie poradzimy.
358
00:26:44,668 --> 00:26:46,813
Może już znaleźli twoje listy.
359
00:26:49,705 --> 00:26:50,911
Nic nie dostanę.
360
00:26:53,374 --> 00:26:55,079
Moja rodzina nie żyje.
361
00:27:57,202 --> 00:27:58,405
Strasznie zarosłeś.
362
00:27:59,391 --> 00:28:01,375
Z takim wyglądem
nie odzyskasz pracy.
363
00:28:06,297 --> 00:28:07,588
Nie martw się.
364
00:28:09,046 --> 00:28:11,784
Ochotnikom muszą
oddać dawne stanowiska.
365
00:28:12,362 --> 00:28:13,973
Inaczej mało kto by się zgłosił.
366
00:28:14,355 --> 00:28:16,405
Co nie znaczy,
że masz o siebie nie dbać.
367
00:28:27,665 --> 00:28:29,250
Nigdy nas tu nie lubili.
368
00:29:17,342 --> 00:29:19,407
25 metrów, De Vries. Nieźle.
369
00:29:38,132 --> 00:29:39,300
Wolne?
370
00:29:41,240 --> 00:29:42,242
Tak.
371
00:29:46,226 --> 00:29:50,307
Studiowałem przez rok w Kongo,
ale tak wilgotno nawet tam nie było.
372
00:29:52,821 --> 00:29:54,040
Jak się trzymasz?
373
00:29:55,187 --> 00:29:56,206
Dobrze.
374
00:29:57,435 --> 00:29:58,521
Na pewno?
375
00:30:00,467 --> 00:30:01,473
A co?
376
00:30:03,066 --> 00:30:05,810
- To spowiedź?
- Skądże.
377
00:30:06,630 --> 00:30:09,037
Ale wiedz, że do tego
nie potrzeba kościoła.
378
00:30:10,870 --> 00:30:14,375
Jeśli masz jakieś pytania
albo coś ci tu nie odpowiada,
379
00:30:14,459 --> 00:30:15,948
możemy porozmawiać.
380
00:30:18,578 --> 00:30:21,712
Jedyne, co mi tu przeszkadza,
to brak pewnych zjawisk.
381
00:30:26,460 --> 00:30:30,075
- Dostanę lontong?
- Tak, proszę pana.
382
00:30:32,258 --> 00:30:35,237
A macie „pecol”?
383
00:30:35,694 --> 00:30:37,379
- „Pecol”.
- To pecel.
384
00:30:39,898 --> 00:30:42,734
- Idź stąd.
- Dobrze, tato.
385
00:30:46,206 --> 00:30:48,085
Olała cię!
386
00:30:49,847 --> 00:30:50,852
Dziękuję.
387
00:30:52,149 --> 00:30:56,201
Nauczyłeś się tylu słówek,
a wciąż nie możesz zamoczyć.
388
00:30:56,285 --> 00:30:59,450
Gdybym miał taką córkę,
też bym jej strzegł.
389
00:30:59,721 --> 00:31:00,782
Jak stary.
390
00:31:00,866 --> 00:31:03,462
- Czego od niej w ogóle chcesz?
- Żeby ci dała?
391
00:31:23,238 --> 00:31:25,257
Co tu się dzieje?
392
00:31:25,940 --> 00:31:27,361
Chcą mnie okraść.
393
00:31:27,445 --> 00:31:28,890
- Zamknij się!
- Spokojnie.
394
00:31:29,371 --> 00:31:31,394
De Vries, wracaj!
395
00:31:31,683 --> 00:31:33,037
To nie nasza sprawa.
396
00:31:33,818 --> 00:31:35,027
Wszyscy do ciężarówek.
397
00:31:36,758 --> 00:31:38,241
Głuchy jesteś?
398
00:31:45,068 --> 00:31:46,076
Co się dzieje?
399
00:31:46,381 --> 00:31:48,788
Ten człowiek twierdzi,
że Japończycy go okradają.
400
00:31:54,294 --> 00:31:55,877
Każ swoim ludziom opuścić broń.
401
00:31:59,478 --> 00:32:03,305
Opuśćcie broń, oddajcie towar
i zjeżdżajcie stąd.
402
00:32:06,712 --> 00:32:08,729
Za kogo ty się masz?
403
00:32:16,357 --> 00:32:17,359
Decyduj.
404
00:32:21,498 --> 00:32:22,744
Opuścić broń.
405
00:32:23,729 --> 00:32:24,887
W tej chwili.
406
00:32:46,693 --> 00:32:47,945
Kto to był?
407
00:32:49,584 --> 00:32:52,079
Turek. Tak go nazywają.
408
00:32:54,597 --> 00:32:56,656
Podobno przed nikim nie odpowiada.
409
00:32:57,143 --> 00:32:59,878
Pół Grek, pół Holender.
Dorastał w Stambule.
410
00:33:00,240 --> 00:33:04,552
Na początku wojny pod okiem Londynu
pomagał wyzwalać Holandię.
411
00:33:04,636 --> 00:33:08,620
Przez następne cztery lata
szkolił się w brytyjskiej marynarce.
412
00:33:08,971 --> 00:33:12,784
Gdyby on tutaj dowodził,
raz-dwa wrócilibyśmy do domu.
413
00:33:14,729 --> 00:33:17,727
Mieszka niedaleko, w zwykłym domu.
414
00:33:18,498 --> 00:33:19,501
Niczego się nie boi.
415
00:34:38,423 --> 00:34:39,425
Johan!
416
00:34:40,463 --> 00:34:41,507
Johan De Vries!
417
00:34:43,340 --> 00:34:45,219
Tak myślałem, że to ty.
418
00:34:48,714 --> 00:34:50,029
Co tutaj robisz?
419
00:34:51,929 --> 00:34:53,805
Wypełniam swój obowiązek, jak każdy.
420
00:34:54,429 --> 00:34:56,149
No to masz sporo do odkupienia.
421
00:34:56,837 --> 00:34:59,782
- Dlaczego zwerbowali...
- Na mnie już pora.
422
00:35:01,662 --> 00:35:02,816
Dobrze cię widzieć.
423
00:35:08,481 --> 00:35:11,402
- Kto to?
- Jakiś handlarz.
424
00:35:12,037 --> 00:35:16,703
Nie wiem, co to za piwo,
ale sprzedają je po 10 centów.
425
00:36:02,231 --> 00:36:04,085
Szukacie czegoś wyjątkowego, panowie?
426
00:36:31,191 --> 00:36:34,989
Mam nadzieję, że ta noc
będzie udana dla was wszystkich.
427
00:36:42,907 --> 00:36:44,973
Pójdziesz ze mną?
428
00:36:45,910 --> 00:36:47,220
Obsłuż pana jak trzeba.
429
00:36:47,581 --> 00:36:49,844
Werner, pamiętaj,
żeby nie lizać cipy.
430
00:36:52,651 --> 00:36:55,244
Idź, obsłuż go dobrze.
431
00:36:55,413 --> 00:36:56,715
Zgadzam się z panią.
432
00:37:01,348 --> 00:37:04,107
A pan którą wybierze?
433
00:37:05,941 --> 00:37:08,201
- Ile ona ma lat?
- 15.
434
00:37:08,387 --> 00:37:09,399
15?
435
00:37:10,688 --> 00:37:11,932
Przykro mi.
436
00:37:20,353 --> 00:37:21,983
Gita, chodź tutaj.
437
00:38:22,677 --> 00:38:23,888
Jak masz na imię?
438
00:38:27,424 --> 00:38:28,441
Gita.
439
00:38:41,614 --> 00:38:43,387
Dzisiaj wasz szczęśliwy dzień.
440
00:38:43,848 --> 00:38:46,841
Czeka was trzydniowy patrol
na terytorium Klewang Sawah.
441
00:38:47,341 --> 00:38:49,337
Druga grupa nie była tam
tydzień temu?
442
00:38:49,422 --> 00:38:52,341
- Jakiś problem, Cohen?
- Nie, panie poruczniku.
443
00:38:52,708 --> 00:38:55,586
Więc mi nie przerywajcie.
Idźcie się pakować.
444
00:38:55,670 --> 00:38:57,415
Macie kwadrans.
445
00:38:57,499 --> 00:38:59,143
Dowodzi kapral Coolen.
446
00:39:04,769 --> 00:39:06,899
Widzieliście jakichś rebeliantów?
447
00:39:07,506 --> 00:39:08,643
Nie, proszę pana.
448
00:39:09,365 --> 00:39:11,506
Jak się nazywasz?
449
00:39:11,910 --> 00:39:13,789
- Gatot.
- Gatot?
450
00:39:16,314 --> 00:39:18,780
- Okłamujesz mnie, Gatot?
- Nie, proszę pana.
451
00:39:22,943 --> 00:39:24,350
Gdzie oni są?
452
00:39:27,131 --> 00:39:30,504
Nie bój się. Pokaż.
453
00:39:49,647 --> 00:39:51,898
Zastanawiałeś się kiedyś,
co tutaj robimy?
454
00:39:53,499 --> 00:39:56,288
Trzy miesiące,
a ja nie widziałem żadnego rebelianta.
455
00:39:57,456 --> 00:39:59,518
Jak dla mnie może tak pozostać.
456
00:40:03,399 --> 00:40:05,917
Nie przyjechałem tu, żeby spacerować.
457
00:40:08,579 --> 00:40:10,171
Wystarczy fakt, że tu jesteśmy.
458
00:40:11,367 --> 00:40:12,856
To daje ludziom nadzieję.
459
00:40:15,671 --> 00:40:16,759
Wierzysz w to?
460
00:40:18,322 --> 00:40:19,324
Nie.
461
00:40:20,479 --> 00:40:23,875
Ale tak mi powtarzają,
więc nie mam wyboru.
462
00:40:32,635 --> 00:40:34,603
Słaba ta kawa, co?
463
00:41:20,155 --> 00:41:22,290
Pchajcie!
464
00:41:25,590 --> 00:41:26,920
Gdzie właściwie jesteśmy?
465
00:41:29,404 --> 00:41:30,611
Pogadam z Coolenem.
466
00:41:32,287 --> 00:41:34,481
- Gdzie rzeka?
- Rzeka?
467
00:41:34,566 --> 00:41:37,209
Kapralu, ludzie pytają,
czy wszystko w porządku.
468
00:41:41,025 --> 00:41:42,161
Naturalnie.
469
00:41:43,181 --> 00:41:45,440
Minęliśmy bród
kilka kilometrów stąd.
470
00:41:45,621 --> 00:41:47,520
- Zawracamy?
- Nie.
471
00:41:48,664 --> 00:41:50,699
Nadrobimy to, zbaczając na zachód.
472
00:41:55,526 --> 00:41:56,760
Wyciągnij nóż.
473
00:41:58,814 --> 00:42:00,049
Idealnie.
474
00:42:03,680 --> 00:42:05,817
- Teraz bez hełmu.
- Człowieku!
475
00:42:08,538 --> 00:42:10,254
Nie czytaliście map w ruchu oporu?
476
00:42:10,712 --> 00:42:11,994
Pytał cię ktoś o coś?
477
00:42:13,157 --> 00:42:14,933
Ten most wysadzono rok temu.
478
00:42:15,595 --> 00:42:17,890
Dlatego ostatnio
przeszliśmy przez Galingi.
479
00:42:19,699 --> 00:42:21,881
Pożałujecie tego, kiedy już wrócimy.
480
00:42:24,200 --> 00:42:25,779
Wrzuć na luz, bracie.
481
00:42:26,505 --> 00:42:28,649
Później postawię ci piwo. Chodź.
482
00:42:30,610 --> 00:42:32,844
Most czy nie, przeprawiamy się tędy.
483
00:42:39,066 --> 00:42:43,024
Mówcie, jak zobaczycie szczupaka.
Przygotuję go na kolację.
484
00:42:43,108 --> 00:42:45,446
W masełku, z solą i pieprzem.
485
00:42:47,829 --> 00:42:51,032
- Cholera, skaleczyłem się.
- Było nie ściągać butów.
486
00:42:54,081 --> 00:42:57,211
A potem dymałbym 15 kilometrów w...
487
00:43:16,646 --> 00:43:17,979
Gdzie oni są?
488
00:43:22,062 --> 00:43:23,064
Sanitariusz!
489
00:43:41,846 --> 00:43:43,835
Już dobrze.
490
00:43:44,232 --> 00:43:45,398
Zostań ze mną.
491
00:43:45,482 --> 00:43:47,709
Będzie dobrze. Patrz na mnie.
492
00:43:48,244 --> 00:43:51,132
- Teraz wrócę do domu, prawda?
- Co mam robić?
493
00:43:52,507 --> 00:43:54,765
- Keizer?
- Cały czas uciskaj.
494
00:43:57,763 --> 00:43:59,838
Szybciej, Keizer!
495
00:44:05,401 --> 00:44:08,615
- Teraz wrócę do domu?
- Będzie dobrze.
496
00:44:19,539 --> 00:44:20,541
Źle jest?
497
00:44:25,514 --> 00:44:26,519
Źle?
498
00:44:27,959 --> 00:44:28,960
Nie.
499
00:44:30,626 --> 00:44:33,304
Zostań ze mną. Patrz na mnie.
500
00:44:33,852 --> 00:44:35,290
Nie jest źle.
501
00:44:37,560 --> 00:44:38,804
Zaraz cię połata.
502
00:44:39,933 --> 00:44:41,291
Potem wsadzimy cię na łódź.
503
00:44:45,154 --> 00:44:46,213
Odwiedzę cię w domu.
504
00:44:48,714 --> 00:44:50,132
Przyjadę z resztą chłopaków.
505
00:45:09,068 --> 00:45:10,070
Werner?
506
00:45:45,732 --> 00:45:46,734
Johan.
507
00:45:48,607 --> 00:45:50,415
- Panie Snijders.
- Miło cię widzieć.
508
00:45:50,499 --> 00:45:51,502
Wzajemnie.
509
00:45:57,876 --> 00:45:59,019
Jak się miewasz?
510
00:46:00,022 --> 00:46:01,029
Świetnie.
511
00:46:04,099 --> 00:46:05,319
Dobrze być z powrotem.
512
00:46:08,226 --> 00:46:10,942
Ciastko imbirowe?
513
00:46:11,582 --> 00:46:13,106
Pewnie za nimi tęskniłeś.
514
00:46:14,233 --> 00:46:15,319
Dziękuję.
515
00:46:22,998 --> 00:46:25,366
Przyszedłem powiedzieć,
że mogę wrócić do pracy.
516
00:46:29,209 --> 00:46:30,766
Z tym będzie problem.
517
00:46:31,619 --> 00:46:33,965
Nie mamy wakatów.
518
00:46:34,454 --> 00:46:37,338
Taki stan utrzyma się dłuższy czas.
519
00:46:37,422 --> 00:46:39,501
Wciąż nie jest łatwo.
520
00:46:40,231 --> 00:46:41,973
Nie chodzi mi o wakat.
521
00:46:43,427 --> 00:46:48,547
Ochotników zapewniono, że po powrocie
odzyskają dawne stanowiska.
522
00:46:48,813 --> 00:46:50,842
Otrzymał pan list z ministerstwa.
523
00:46:50,927 --> 00:46:54,373
Tak, ale premier mi nie płaci.
524
00:46:55,658 --> 00:46:57,963
Nie wszyscy byliśmy na zwolnieniu.
525
00:46:58,277 --> 00:47:00,816
Ciężko pracowaliśmy,
żeby się odbudować.
526
00:47:01,458 --> 00:47:02,936
Co mam niby zrobić?
527
00:47:03,182 --> 00:47:05,638
Zwolnić kogoś,
kto pracuje tu od dwóch lat?
528
00:47:06,371 --> 00:47:08,962
Kto ma na utrzymaniu całą rodzinę?
529
00:47:16,505 --> 00:47:18,509
Żegnamy dzisiaj
530
00:47:18,687 --> 00:47:19,987
dobrego przyjaciela.
531
00:47:21,675 --> 00:47:23,709
Choć znaliśmy go krótko,
532
00:47:24,132 --> 00:47:26,477
dzieliliśmy z nim radości i smutki.
533
00:47:28,104 --> 00:47:30,481
Werner był nie tylko
przykładnym żołnierzem,
534
00:47:31,271 --> 00:47:33,717
ale także kimś,
kto podnosił nas na duchu.
535
00:47:34,211 --> 00:47:35,816
Znajdujemy pocieszenie w tym,
536
00:47:36,181 --> 00:47:39,664
że jest teraz w lepszym miejscu.
537
00:47:41,376 --> 00:47:43,136
Co do tego nie ma wątpliwości.
538
00:47:44,739 --> 00:47:47,757
Bóg miłuje tych,
539
00:47:48,071 --> 00:47:50,410
co mają odwagę oddać życie,
pomagając innym.
540
00:47:53,137 --> 00:47:55,071
Tacy ludzie mają specjalne miejsce
541
00:47:56,313 --> 00:47:57,581
u Jego boku.
542
00:47:59,708 --> 00:48:00,795
Miejsce,
543
00:48:02,105 --> 00:48:03,974
w którym Werner od czasu do czasu
544
00:48:05,809 --> 00:48:07,624
będzie wszystkich podnosił na duchu.
545
00:48:19,363 --> 00:48:21,742
Patrzcie na te jebane małpy.
546
00:48:24,443 --> 00:48:26,747
Uwierzcie mi,
chętnie by się na nas rzucili.
547
00:48:30,059 --> 00:48:31,065
Kto?
548
00:48:31,617 --> 00:48:32,623
Tamte brudasy.
549
00:48:34,673 --> 00:48:36,595
Nie wolno im ufać.
550
00:48:38,472 --> 00:48:40,287
Wszyscy wyglądają tak samo.
551
00:48:41,665 --> 00:48:43,174
Wiesz, że też tak o nas myślą?
552
00:48:47,682 --> 00:48:49,561
- Za Wernera.
- Za Wernera.
553
00:48:52,595 --> 00:48:54,936
Wasza Wysokość, to dla was.
554
00:48:56,596 --> 00:48:58,939
Pochowaliśmy dzisiaj dobrego człowieka.
555
00:48:59,024 --> 00:49:02,697
To ty go wysłałaś
do tego małpiego kraju.
556
00:49:02,932 --> 00:49:06,423
Nie wspomnę jego imienia,
bo i tak o nim nie usłyszysz.
557
00:49:06,507 --> 00:49:07,800
A dlaczego?
558
00:49:08,050 --> 00:49:12,123
Bo siedzisz w pałacu,
zajadając tort złotym widelcem.
559
00:49:12,207 --> 00:49:13,421
Dlatego!
560
00:49:14,469 --> 00:49:17,731
Dołączenie do nas
na pogrzebie naszego kompana
561
00:49:17,815 --> 00:49:19,300
byłoby zbyt dużym wysiłkiem.
562
00:49:21,018 --> 00:49:22,621
Dziękujemy, Mattias.
563
00:49:22,910 --> 00:49:25,399
Tak samo było,
kiedy przybyli Niemcy.
564
00:49:25,483 --> 00:49:28,025
Zabrali mi ojca i braci.
Gdzie wtedy byłaś?
565
00:49:30,121 --> 00:49:32,183
- Żarłaś tort!
- Dupku.
566
00:49:34,559 --> 00:49:36,648
Odwołaj to,
co powiedziałeś o królowej.
567
00:49:36,896 --> 00:49:39,400
- Martw się o własną.
- To jest moja królowa.
568
00:49:40,199 --> 00:49:43,232
Obciągnij mi kutasa
swoimi brązowymi warami.
569
00:50:12,942 --> 00:50:13,944
Stój!
570
00:50:17,778 --> 00:50:18,863
Cholera!
571
00:50:19,921 --> 00:50:20,924
Stój!
572
00:50:33,784 --> 00:50:35,326
A ty dokąd?
573
00:50:35,849 --> 00:50:37,398
Zapłać za to!
574
00:50:56,411 --> 00:50:58,068
Proszę pana, Gita jest zajęta.
575
00:51:12,220 --> 00:51:13,369
Teraz moja kolej.
576
00:51:17,842 --> 00:51:18,843
Wypierdalaj.
577
00:51:46,056 --> 00:51:47,142
De Vries...
578
00:51:48,693 --> 00:51:52,390
Podobno ty i zabity żołnierz, De Val,
byliście odpowiedzialni za Brena.
579
00:51:53,172 --> 00:51:54,203
Tak jest.
580
00:51:54,926 --> 00:51:56,502
Ja niosłem amunicję.
581
00:51:58,477 --> 00:51:59,939
Gdzie teraz jest ten karabin?
582
00:52:04,185 --> 00:52:07,508
Wpadł do wody, kiedy De Val oberwał.
583
00:52:08,697 --> 00:52:10,221
Czego was uczono
584
00:52:10,305 --> 00:52:13,377
o porzucaniu broni
w trakcie konfrontacji?
585
00:52:13,737 --> 00:52:16,207
Żołnierz zawsze jest
odpowiedzialny za swoją broń,
586
00:52:16,291 --> 00:52:20,675
nie wolno mu jej porzucać
podczas kontaktu z wrogiem.
587
00:52:21,166 --> 00:52:23,825
Wiecie, co rebelianci zrobią z Brenem?
588
00:52:25,705 --> 00:52:29,400
Rozstawią się z nim w krzakach
i zaczekają na waszych towarzyszy.
589
00:52:31,010 --> 00:52:34,477
Proszę o zgodę na przeszukanie rzeki
w celu znalezienia broni i...
590
00:52:34,561 --> 00:52:35,616
Odmawiam.
591
00:52:36,070 --> 00:52:37,998
Nie stracę więcej żołnierzy.
592
00:52:38,846 --> 00:52:40,372
Dżakarta żąda dochodzenia.
593
00:52:40,456 --> 00:52:44,050
Czekajcie więc na wezwanie.
Odmaszerować.
594
00:52:46,639 --> 00:52:47,668
Słuchaj.
595
00:52:47,752 --> 00:52:51,210
Jeśli znowu wpakujesz mnie w kłopoty,
poderżnę ci gardło we śnie.
596
00:52:51,333 --> 00:52:54,421
Wierz mi, nikogo nie obejdzie
martwy zdrajca.
597
00:52:54,632 --> 00:52:55,903
O co ci chodzi?
598
00:52:56,435 --> 00:52:58,043
Myślałeś, że nikt się nie dowie?
599
00:52:58,497 --> 00:53:02,692
Ktoś cię wsypał, że razem z ojcem
współpracowaliście z nazistami.
600
00:53:02,883 --> 00:53:03,888
Panowie!
601
00:53:06,171 --> 00:53:08,188
- Wszystko w porządku?
- Tak jest.
602
00:53:09,499 --> 00:53:11,526
De Vriesowi zrobiło się słabo.
603
00:53:12,245 --> 00:53:13,600
Stawiałem go na nogi.
604
00:53:22,463 --> 00:53:25,260
- Wysypiasz się?
- Tak.
605
00:53:27,362 --> 00:53:29,460
A odżywiasz się dobrze? Bo...
606
00:53:29,544 --> 00:53:31,814
Jak to działa z grzechami innych?
607
00:53:34,426 --> 00:53:35,472
Co masz na myśli?
608
00:53:39,637 --> 00:53:42,493
Na przykład z tymi,
których kochamy.
609
00:53:44,881 --> 00:53:47,809
Jeśli za późno poznamy,
że źle czynią,
610
00:53:49,389 --> 00:53:50,901
ich grzechy stają się naszymi?
611
00:53:52,646 --> 00:53:55,094
Nie znam szczegółów twojej sytuacji,
612
00:53:56,038 --> 00:53:57,391
ale powiedziałbym, że nie.
613
00:54:03,404 --> 00:54:04,509
A na odwrót?
614
00:54:08,349 --> 00:54:11,518
Czy czyniąc dobro,
zadośćuczynia się za grzechy innych?
615
00:54:23,875 --> 00:54:24,903
Mają go!
616
00:54:26,528 --> 00:54:27,820
Złapali go!
617
00:54:28,737 --> 00:54:30,887
- Kogo?
- Skurwiela, który zabił Wernera.
618
00:54:30,971 --> 00:54:32,353
Złapali go z Brenem.
619
00:54:43,923 --> 00:54:47,533
Następna kulka będzie dla tego,
kto dotknie tę małpę.
620
00:55:15,902 --> 00:55:16,917
Johan.
621
00:55:31,560 --> 00:55:33,528
Skurwysyn dostanie, na co zasłużył.
622
00:55:35,736 --> 00:55:36,859
Twardy jest.
623
00:55:37,583 --> 00:55:38,589
Nieważne.
624
00:55:38,860 --> 00:55:40,547
Ostatecznie każdy pęka.
625
00:55:45,446 --> 00:55:46,574
Nie byłbym taki pewny.
626
00:55:47,705 --> 00:55:49,745
Widzieliście, jaki był chudy i mały?
627
00:55:50,370 --> 00:55:51,559
To co mamy zrobić?
628
00:55:52,752 --> 00:55:54,323
Wybić ich do nogi?
629
00:55:59,447 --> 00:56:00,515
Idę spać.
630
00:56:02,203 --> 00:56:03,244
Ja też.
631
00:56:39,456 --> 00:56:42,167
- Macie tu garaż?
- Tak.
632
00:56:43,763 --> 00:56:47,244
Przynieś mi akumulator,
kable rozruchowe i trochę drutu.
633
00:57:09,096 --> 00:57:10,100
Połóż.
634
00:57:14,272 --> 00:57:15,278
Siadaj.
635
00:57:24,771 --> 00:57:25,826
Wiesz, jak to działa?
636
00:57:27,468 --> 00:57:28,471
Nie.
637
00:57:28,556 --> 00:57:31,683
Na mój sygnał
przyłożysz końcówki do akumulatora.
638
00:57:32,332 --> 00:57:33,333
Jasne?
639
00:57:51,737 --> 00:57:53,317
Nie odpłynąłeś jeszcze?
640
00:57:55,164 --> 00:57:57,477
Zaraz zacznie się
ta najboleśniejsza część.
641
00:57:59,340 --> 00:58:02,200
Teraz masz okazję,
żeby zacząć gadać.
642
00:58:24,256 --> 00:58:28,422
Żołnierz, którego zabiłeś nad rzeką,
był jego przyjacielem.
643
00:58:29,863 --> 00:58:34,466
Wiesz, co on i jego kumple
z tobą zrobią,
644
00:58:34,865 --> 00:58:37,858
jeśli im na to pozwolę?
645
00:58:38,430 --> 00:58:42,482
Jeśli chcesz przeżyć,
odpowiadaj na moje pytania.
646
00:58:53,451 --> 00:58:55,089
Gdzie są twoi towarzysze?
647
00:59:17,286 --> 00:59:18,689
Wolność...
648
00:59:26,063 --> 00:59:28,361
Wolność dla Indonezji!
649
01:00:32,165 --> 01:00:33,228
Spokojnie.
650
01:01:07,985 --> 01:01:09,750
Proszę się zatrzymać.
651
01:01:11,248 --> 01:01:12,250
Stać.
652
01:01:12,842 --> 01:01:13,996
Ręce do góry!
653
01:01:15,554 --> 01:01:17,617
- Zgubił się pan?
- Nie.
654
01:01:18,418 --> 01:01:19,896
Wysłuchajcie mnie.
655
01:01:20,639 --> 01:01:24,121
Mam ważne informacje
o rebeliantach z Semarang.
656
01:01:25,342 --> 01:01:26,600
Przeszukaj go.
657
01:01:30,189 --> 01:01:31,651
Co chcecie przekazać?
658
01:01:35,572 --> 01:01:37,576
Wiem, gdzie są.
659
01:01:39,222 --> 01:01:42,816
Mogę wam pokazać,
ale pozwólcie moim córkom...
660
01:01:42,900 --> 01:01:45,448
Niech mówi wolniej,
bo nic nie rozumiem.
661
01:01:47,609 --> 01:01:49,681
- Gaga Hitam ukrywają się...
- Jakie Gaga?
662
01:01:49,885 --> 01:01:53,022
Rebelianci z Semarang, majorze.
663
01:01:53,561 --> 01:01:56,470
Ukrywają się w jego domu
i wzięli córki na zakładniczki.
664
01:01:57,302 --> 01:01:59,857
- Potrzebuje naszej pomocy.
- Z jakiej jest wioski?
665
01:02:02,478 --> 01:02:04,494
Pokaż na mapie, gdzie mieszkasz.
666
01:02:08,193 --> 01:02:12,535
- Stąd idziemy tutaj...
- Nie ma mowy.
667
01:02:13,661 --> 01:02:15,610
- Dlaczego?
- Bo tak powiedziałem.
668
01:02:18,480 --> 01:02:21,281
- Mamy okazję...
- To żadna okazja.
669
01:02:21,365 --> 01:02:24,541
Za głęboko na terenie wroga.
670
01:02:24,625 --> 01:02:25,870
Nie poślę tam ludzi.
671
01:02:25,954 --> 01:02:28,999
Proszę o pozwolenie na zbadanie terenu.
672
01:02:31,157 --> 01:02:33,448
Za pięć minut ma go tu nie być,
673
01:02:33,608 --> 01:02:35,305
bo inaczej was także wykopię.
674
01:02:40,406 --> 01:02:45,418
Za dwie godziny przy rzece za obozem.
675
01:02:45,511 --> 01:02:46,516
Dobrze.
676
01:02:46,873 --> 01:02:49,000
Wypuść go, Keizer.
677
01:03:07,401 --> 01:03:08,500
Raymond!
678
01:03:08,992 --> 01:03:10,202
Do ciebie.
679
01:03:11,174 --> 01:03:13,820
Jak nazywa się człowiek,
o którym mówicie?
680
01:03:15,614 --> 01:03:16,616
Bahkar.
681
01:03:19,386 --> 01:03:21,630
- Jesteście pewni?
- Tak, proszę pana.
682
01:03:23,216 --> 01:03:24,224
To okrutni ludzie.
683
01:03:25,584 --> 01:03:27,387
Dlatego poprosiłem
Holendrów o pomoc.
684
01:03:36,204 --> 01:03:37,541
Ilu ich jest?
685
01:03:38,576 --> 01:03:39,819
Siedmiu albo ośmiu.
686
01:03:42,730 --> 01:03:46,206
Naszkicuj mi drogi do wioski
i położenie domów.
687
01:03:56,634 --> 01:03:57,985
Jesteście dzielni.
688
01:03:58,672 --> 01:04:00,394
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
689
01:04:05,805 --> 01:04:06,812
Co z tobą?
690
01:04:07,336 --> 01:04:10,703
Jesteś tu, żeby pomóc ludziom,
czy krążysz w kółko jak inni?
691
01:04:11,415 --> 01:04:13,603
- Chcę pomóc.
- Wróć tu o północy.
692
01:04:14,514 --> 01:04:18,025
Bez broni. Wejdź od tyłu tak,
żeby nikt cię nie widział.
693
01:04:18,804 --> 01:04:19,815
Zrozumiano?
694
01:04:21,061 --> 01:04:22,064
Tak.
695
01:04:38,219 --> 01:04:39,574
Wielkie dzięki.
696
01:04:41,739 --> 01:04:42,922
De Vries, list.
697
01:04:46,046 --> 01:04:48,348
Masz dziewczynę, stary psie?
698
01:04:48,946 --> 01:04:50,869
Nie pochwaliłeś się kumplom?
699
01:04:51,355 --> 01:04:52,772
Nadawca: Johan De Vries.
700
01:04:54,584 --> 01:04:57,607
Sam sobie go wysłałeś, żałosny draniu?
701
01:04:58,358 --> 01:05:01,653
Johan De Vries Senior.
Zakład Penitencjarny w Vught.
702
01:05:03,628 --> 01:05:04,743
Mówiłeś, że nie żyje.
703
01:05:07,022 --> 01:05:08,047
Bo tak jest.
704
01:06:03,594 --> 01:06:05,440
- Johan.
- Samuel.
705
01:06:06,632 --> 01:06:07,637
Załóż to.
706
01:06:11,278 --> 01:06:14,025
Do wioski mamy
dwie i pół godziny marszu.
707
01:06:15,099 --> 01:06:18,188
Samuel pomoże nam ominąć główne drogi.
708
01:06:18,987 --> 01:06:21,091
Jak nas przyłapią,
w życiu się nie wyłgamy.
709
01:06:38,673 --> 01:06:39,674
Kolego.
710
01:06:40,519 --> 01:06:42,240
- Jesteś gotowy?
- Tak.
711
01:07:32,981 --> 01:07:34,084
Zaczekaj tu.
712
01:09:07,904 --> 01:09:09,801
- Kim jesteście?
- Cicho.
713
01:09:12,406 --> 01:09:14,540
- Czego chcecie?
- Przyszliśmy pomóc.
714
01:09:54,178 --> 01:09:55,544
To od kamuflażu?
715
01:09:59,462 --> 01:10:01,278
Twoja pierwsza ofiara jest istotna.
716
01:10:02,537 --> 01:10:03,772
To cię definiuje.
717
01:10:05,953 --> 01:10:08,054
Są tylko dwa rodzaje ludzi.
718
01:10:08,417 --> 01:10:11,079
Łowcy i ofiary.
719
01:10:12,002 --> 01:10:13,593
Gdy wróg puka do twoich drzwi,
720
01:10:13,677 --> 01:10:16,339
chowasz się czy łapiesz za nóż?
721
01:10:17,381 --> 01:10:20,022
Wojna zmusza ludzi do wyboru,
a to dobra rzecz.
722
01:10:37,352 --> 01:10:38,429
Na pamiątkę.
723
01:11:52,709 --> 01:11:55,192
Opowiadałem o tobie chłopakom.
724
01:11:57,397 --> 01:11:59,278
Że robisz dużo dobrego na wschodzie.
725
01:12:05,646 --> 01:12:07,170
Jesteś już mężczyzną.
726
01:12:10,026 --> 01:12:12,438
- Masz dziewczynę?
- Nie przyszedłem dla ciebie
727
01:12:13,531 --> 01:12:14,819
ani dla siebie.
728
01:12:16,430 --> 01:12:17,640
Jestem tu dla matki.
729
01:12:20,119 --> 01:12:21,338
Coś się z nią stało?
730
01:12:23,176 --> 01:12:24,223
Umarła.
731
01:12:26,984 --> 01:12:28,307
Trzy dni temu.
732
01:12:29,731 --> 01:12:31,444
Ktoś musiał cię powiadomić.
733
01:12:47,286 --> 01:12:48,893
Przepraszam...
734
01:13:03,824 --> 01:13:06,376
De Vries, Cohen, wstawać.
735
01:13:07,298 --> 01:13:08,970
Za pięć minut w baraku nr 2.
736
01:13:11,397 --> 01:13:13,276
Rozkazano mi zlecić wam to zadanie.
737
01:13:13,360 --> 01:13:15,605
Musicie komuś nieźle włazić w dupę.
738
01:13:16,260 --> 01:13:17,544
- Ale...
- Milczeć.
739
01:13:18,490 --> 01:13:21,370
Załadujecie więźnia na dżipa
i wywieziecie go stąd.
740
01:13:21,843 --> 01:13:23,068
Wypuszczamy go?
741
01:13:23,572 --> 01:13:25,745
Na pewnych warunkach.
742
01:13:25,829 --> 01:13:27,543
Najwyraźniej zaczął śpiewać.
743
01:13:35,073 --> 01:13:36,718
Myślisz, że to był Turek?
744
01:13:42,902 --> 01:13:44,383
A może Mulder?
745
01:13:46,243 --> 01:13:47,296
Nie wiem.
746
01:13:48,984 --> 01:13:51,289
- Co?
- Nie wiem.
747
01:13:56,784 --> 01:13:58,450
Dwa typy ludzi.
748
01:14:00,656 --> 01:14:02,342
Są tylko dwa typy ludzi.
749
01:14:09,654 --> 01:14:11,703
Wysiadaj. Już!
750
01:14:20,533 --> 01:14:21,808
Nie rozkuwaj go.
751
01:14:23,220 --> 01:14:24,440
Tak będzie lepiej.
752
01:14:35,141 --> 01:14:38,605
Kiedy skończę liczyć do pięciu,
ciebie ma tu nie być.
753
01:14:39,818 --> 01:14:40,869
Jasne?
754
01:14:43,317 --> 01:14:44,349
Jeden.
755
01:14:48,795 --> 01:14:50,928
- Dwa.
- Uciekaj.
756
01:14:51,523 --> 01:14:52,641
Biegnij.
757
01:14:54,362 --> 01:14:55,403
Trzy.
758
01:16:10,906 --> 01:16:12,702
Słyszałem, że mieliście kłopoty.
759
01:16:12,895 --> 01:16:14,671
Straciliście Brena w rzece?
760
01:16:16,180 --> 01:16:17,191
Zgadza się.
761
01:16:17,482 --> 01:16:19,772
Czytałem raport.
Wasz dowódca to kretyn.
762
01:16:20,636 --> 01:16:24,118
Powinien był was tam zawrócić
i spalić cały teren.
763
01:16:25,942 --> 01:16:27,908
Znam człowieka
prowadzącego dochodzenie.
764
01:16:28,197 --> 01:16:29,855
Nie będzie ci sprawiał problemów.
765
01:16:31,250 --> 01:16:32,336
Dziękuję.
766
01:16:34,485 --> 01:16:36,286
- Mogę mówić otwarcie?
- Pewnie.
767
01:16:37,552 --> 01:16:39,425
Dlaczego wypuścił pan tego więźnia?
768
01:16:40,200 --> 01:16:42,666
Nie miał pan pewności,
czy to on do nas strzelał?
769
01:16:43,408 --> 01:16:44,526
Miałem.
770
01:16:45,892 --> 01:16:48,688
Dlatego go nie wypuściłem,
771
01:16:48,772 --> 01:16:50,270
tylko przekazałem tobie.
772
01:16:56,631 --> 01:16:57,642
Zaczekaj.
773
01:17:10,446 --> 01:17:12,283
To byli rebelianci, prawda?
774
01:17:13,872 --> 01:17:14,874
Tak.
775
01:17:17,638 --> 01:17:18,866
Nie będzie problemów?
776
01:17:19,989 --> 01:17:21,916
Nie, jeśli wiesz, z kim rozmawiasz.
777
01:17:23,036 --> 01:17:24,474
To religijna grupa.
778
01:17:24,558 --> 01:17:26,774
Chcą przepędzić rebeliantów
i komunistów.
779
01:17:27,396 --> 01:17:30,359
Za pieniądze powiedzą nam,
gdzie ich szukać.
780
01:17:31,456 --> 01:17:33,185
Co będzie, jeśli dojdą do władzy?
781
01:17:36,425 --> 01:17:39,316
Poszukamy ludzi,
którzy będą chcieli pozbyć się ich.
782
01:17:40,150 --> 01:17:41,660
Teraz tym krajem rządzi chaos.
783
01:17:42,293 --> 01:17:44,163
Nie ma już Japończyków ani Anglików.
784
01:17:44,884 --> 01:17:47,626
Rząd holenderski nie wie, co robić,
785
01:17:47,710 --> 01:17:50,459
a Indonezyjczycy walczą między sobą.
786
01:17:51,939 --> 01:17:54,593
Muzułmanie z chrześcijanami,
Chińczycy z Jawajczykami,
787
01:17:55,385 --> 01:17:57,701
komuniści z kapitalistami
i tak dalej.
788
01:17:58,833 --> 01:18:00,518
Ale zwykły człowiek ma to gdzieś,
789
01:18:01,131 --> 01:18:03,024
chce tylko móc hodować ryż.
790
01:18:03,393 --> 01:18:04,722
Dlatego tu jestem.
791
01:18:05,939 --> 01:18:08,456
Aby tropić tych,
którzy zakłócają spokój.
792
01:18:10,129 --> 01:18:12,772
Żeby z tego nieszczęścia
powstał nowy kraj.
793
01:18:14,054 --> 01:18:17,510
Nie ode mnie zależy,
jak będzie wyglądało zarządzanie.
794
01:18:18,110 --> 01:18:20,618
Wiem tylko, że skorzystają na tym ci,
795
01:18:22,293 --> 01:18:23,783
którzy pragną pokoju.
796
01:18:40,025 --> 01:18:41,430
Wiesz, jak mnie tu nazywają?
797
01:18:41,984 --> 01:18:44,152
- Kto?
- Tutejsi.
798
01:18:47,659 --> 01:18:49,219
Ratu Adil.
799
01:18:51,088 --> 01:18:52,512
Wiesz, co to znaczy?
800
01:18:53,800 --> 01:18:55,453
Prawowity władca.
801
01:18:56,690 --> 01:18:58,408
Według pradawnego mitu
802
01:18:58,979 --> 01:19:02,767
to wojownik ze wschodu,
który przybywa, aby wyzwolić lud.
803
01:19:07,225 --> 01:19:11,540
Wszystko, co zobaczysz
w najbliższych dniach, jest tajne.
804
01:19:12,411 --> 01:19:14,959
- Zdajesz sobie z tego sprawę?
- Oczywiście.
805
01:19:15,843 --> 01:19:17,612
Jeśli komuś o tym powiesz,
806
01:19:17,696 --> 01:19:20,919
aresztuję cię za zdradę stanu
i sam dokonam egzekucji.
807
01:19:37,754 --> 01:19:38,756
Gita.
808
01:19:40,338 --> 01:19:41,351
To ty?
809
01:19:43,570 --> 01:19:48,021
Zaczekaj. Mam coś,
co może ci się spodobać.
810
01:19:49,744 --> 01:19:51,110
Czego chcesz?
811
01:19:54,506 --> 01:19:57,303
Poświęć mi chwilę i sama zobacz.
812
01:19:59,050 --> 01:20:02,444
Jak ci się nie spodoba, dam ci spokój.
Mam to w samochodzie.
813
01:20:03,225 --> 01:20:05,345
Niczego nie potrzebuję. Odejdź.
814
01:20:06,233 --> 01:20:07,753
Zaczekaj.
815
01:20:11,600 --> 01:20:13,778
Zabraliśmy to jednemu Japończykowi.
816
01:20:17,578 --> 01:20:22,451
Na kamuflaż nie za bardzo się nada.
817
01:20:23,628 --> 01:20:24,922
W dżungli.
818
01:20:26,980 --> 01:20:29,495
Pomyślałem, że tobie się przyda.
819
01:20:32,835 --> 01:20:35,564
Może zrobisz z tego sukienkę
albo coś innego.
820
01:21:07,172 --> 01:21:09,334
- Pracujesz jutro?
- Tak.
821
01:21:16,825 --> 01:21:18,219
Mogę zapytać,
822
01:21:19,501 --> 01:21:21,550
ile zwykle zarabiasz jedną w noc?
823
01:21:24,887 --> 01:21:28,124
15 guldenów, jeśli klienci dopiszą.
824
01:21:35,952 --> 01:21:38,527
Jeśli chcesz jutro pracować,
twój wybór,
825
01:21:39,712 --> 01:21:42,494
ale to powinno wystarczyć
dla ciebie i dziecka
826
01:21:43,736 --> 01:21:45,169
na tydzień.
827
01:21:48,977 --> 01:21:50,079
Czego ode mnie chcesz?
828
01:21:51,065 --> 01:21:52,232
Niczego.
829
01:22:08,370 --> 01:22:09,913
Powodzi ci się, Charlie?
830
01:22:11,289 --> 01:22:12,924
To nic takiego.
831
01:22:13,009 --> 01:22:16,065
Zabrałem ją martwemu rebeliantowi.
To pewnie podróbka złota.
832
01:22:16,149 --> 01:22:17,571
Wygląda na prawdziwe.
833
01:22:17,655 --> 01:22:20,081
Uderzamy dzisiaj na miasto.
834
01:22:20,542 --> 01:22:22,111
Mam flaszkę ginu.
835
01:22:23,433 --> 01:22:26,615
Dziś kładę się wcześniej,
ale nie będę was zatrzymywał.
836
01:22:27,534 --> 01:22:30,108
Wiesz, że już trzy razy nas olałeś?
837
01:22:31,891 --> 01:22:34,418
Może pora wkręcić nas
w te twoje specjalne misje.
838
01:22:36,233 --> 01:22:39,431
Dawno się nie widzieliśmy.
Co tyle czasu robisz z Turkiem?
839
01:22:40,315 --> 01:22:42,711
Nic. Szoferuję mu.
840
01:22:45,047 --> 01:22:47,655
Liżąc odpowiednie tyłki,
można daleko w wojsku zajść.
841
01:22:47,822 --> 01:22:49,033
Żadne odkrycie.
842
01:22:49,117 --> 01:22:52,182
Zamknij się, Coolen.
Sam jesteś specem od włażenia w dupy.
843
01:22:52,764 --> 01:22:55,334
Jebany frajer.
844
01:22:55,928 --> 01:22:59,899
Zobaczymy, jak daleko zajdzie,
kiedy prawda o nim wyjdzie na jaw.
845
01:23:00,408 --> 01:23:02,160
O czym mówisz, przygłupie?
846
01:23:02,535 --> 01:23:04,445
To wy nie wiecie?
847
01:23:04,529 --> 01:23:08,447
Wasz kumpel jest znany
w swoim miasteczku...
848
01:23:20,984 --> 01:23:22,030
Spokojnie.
849
01:23:23,373 --> 01:23:24,446
Co się dzieje?
850
01:23:40,826 --> 01:23:41,827
Jak wyglądam?
851
01:24:30,687 --> 01:24:31,831
Dobry wieczór.
852
01:24:32,887 --> 01:24:35,999
Poprosimy szkocką i wodę.
853
01:24:41,456 --> 01:24:42,465
No i?
854
01:24:44,925 --> 01:24:46,434
Wygraliśmy już, panowie?
855
01:24:50,098 --> 01:24:51,241
Jeszcze nie.
856
01:24:52,645 --> 01:24:54,263
Ale wszystko idzie ku dobremu.
857
01:24:55,350 --> 01:24:56,509
Widzę.
858
01:24:59,151 --> 01:25:01,680
Może już słyszałeś, a może nie.
859
01:25:01,764 --> 01:25:05,254
Kapitan Scheepens i jego ludzie
wpadli tydzień temu w zasadzkę.
860
01:25:06,106 --> 01:25:09,370
Pięciu z dziewiętnastu zginęło,
kolejnych pięciu jest rannych.
861
01:25:10,027 --> 01:25:13,822
- Scheepens odniósł ciężkie rany.
- Obiło mi się o uszy.
862
01:25:14,769 --> 01:25:19,797
A to, że był dowódcą
nowej jednostki komandosów?
863
01:25:20,623 --> 01:25:22,018
Korpus Sił Specjalnych.
864
01:25:24,482 --> 01:25:26,295
Nie umknęło mi to, majorze.
865
01:25:29,307 --> 01:25:30,627
Zajmiesz jego miejsce.
866
01:25:32,162 --> 01:25:35,924
Od razu stracił pięciu ludzi,
to nie brzmi za dobrze.
867
01:25:43,838 --> 01:25:45,005
Dziękuję.
868
01:25:51,205 --> 01:25:53,111
Przejrzałem twoje akta.
869
01:25:54,510 --> 01:25:57,196
Od 1941 czekasz
na sposobność do działania.
870
01:25:58,519 --> 01:26:00,982
Nie obejmiesz jakieś miernej dywizji,
871
01:26:01,216 --> 01:26:04,398
z której chcemy uczynić pokaz siły.
872
01:26:05,555 --> 01:26:06,775
To nie byle co.
873
01:26:07,117 --> 01:26:10,071
Walka twarzą w twarz z wrogiem.
874
01:26:11,753 --> 01:26:14,383
Z tą jednostką
będziesz zwalczał terroryzm.
875
01:26:14,936 --> 01:26:17,854
Zostaniecie twarzą naszego zwycięstwa.
876
01:26:18,836 --> 01:26:21,680
Dziękuję za ofertę,
ale zadowala mnie to, co mam.
877
01:26:40,743 --> 01:26:42,442
Ten konflikt dobiega końca.
878
01:26:43,297 --> 01:26:44,881
Chcę, żebyś go dla nas wygrał.
879
01:26:45,706 --> 01:26:46,776
Dobiega końca?
880
01:26:47,962 --> 01:26:51,806
Dopiero co powiedzieliście mi
o masakrze Scheepensa.
881
01:26:52,636 --> 01:26:56,418
Widział pan, co dzieje się
na ulicach, w wioskach?
882
01:26:56,658 --> 01:26:59,178
Czy nie wytyka pan nosa
poza tę posiadłość?
883
01:27:01,092 --> 01:27:03,972
Republika to rzeczywistość
i nic na to nie poradzimy.
884
01:27:04,056 --> 01:27:06,515
Możemy tylko zapewnić sobie
miejsce przy stole,
885
01:27:06,599 --> 01:27:09,731
kiedy uformuje się nowe państwo.
886
01:27:10,709 --> 01:27:13,231
Dlatego musimy zaprowadzić porządek
887
01:27:13,316 --> 01:27:15,618
i wyplenić terroryzm,
by zdobyć zaufanie ludzi.
888
01:27:15,702 --> 01:27:19,150
Powiedz więc,
jak zamierzasz to zrobić.
889
01:27:26,402 --> 01:27:29,498
Wiem jedno —
terroru nie da się pokonać.
890
01:27:30,094 --> 01:27:32,751
Trzeba go złamać, zniszczyć.
891
01:27:33,273 --> 01:27:36,145
A dokonać tego można
tylko większym terrorem.
892
01:27:37,760 --> 01:27:40,580
To jak z chwastami.
Trzeba wyrwać je z korzeniami.
893
01:27:42,257 --> 01:27:44,136
A kiedy nic już nie zostanie,
894
01:27:44,220 --> 01:27:47,344
podpalasz całą resztę
i gasisz ją szczynami.
895
01:27:48,190 --> 01:27:50,018
Zwłaszcza w dżungli.
896
01:27:50,102 --> 01:27:52,669
Nasi ludzie nie rozumieją
panujących w niej zasad.
897
01:27:53,632 --> 01:27:57,019
Daję ci wolną rękę,
byś mógł się z tym uporać.
898
01:27:58,936 --> 01:28:01,155
- Wolną rękę?
- Carte blanche.
899
01:28:02,837 --> 01:28:04,162
A jeśli coś pójdzie źle?
900
01:28:05,240 --> 01:28:06,954
Opowie się za tobą sam szczyt.
901
01:28:07,528 --> 01:28:09,310
A konkretniej jeden człowiek.
902
01:28:10,146 --> 01:28:13,542
Jedynie w łóżku
ma czasem kogoś nad sobą.
903
01:29:12,926 --> 01:29:14,690
Co będziesz robić po tym wszystkim?
904
01:29:15,612 --> 01:29:17,868
Kiedy już zapanuje pokój.
905
01:29:19,295 --> 01:29:20,469
Wiesz, co ci powiem?
906
01:29:21,954 --> 01:29:24,529
Pokój nie leży w ludzkiej naturze.
907
01:29:27,241 --> 01:29:31,209
Ludzie musieliby przystać na to,
co mają, a zawsze będą chcieć więcej.
908
01:29:35,440 --> 01:29:39,388
A gdyby jednak nastał pokój?
909
01:29:39,962 --> 01:29:44,097
Gdyby tacy jak ja nie byli potrzebni
do zaprowadzania pokoju,
910
01:29:44,466 --> 01:29:45,903
to tworzyłbym muzykę.
911
01:29:47,379 --> 01:29:48,999
- Muzykę?
- Tak.
912
01:29:51,780 --> 01:29:53,021
Śpiewałbym w operze.
913
01:29:54,351 --> 01:29:55,353
Verdi.
914
01:29:55,437 --> 01:29:57,720
Puccini. Wielkie tragedie.
915
01:29:59,423 --> 01:30:00,859
Miłość, zdrada i wojna.
916
01:30:02,731 --> 01:30:03,739
Tak to już jest.
917
01:30:04,811 --> 01:30:08,093
W czasie wojny ludzie chcą pokoju,
a w czasie pokoju — wojny.
918
01:30:10,966 --> 01:30:12,288
Zastanów się nad tym.
919
01:30:24,683 --> 01:30:25,705
Wejść.
920
01:30:38,292 --> 01:30:39,316
Spocznij.
921
01:30:41,435 --> 01:30:44,171
Przyszło dzisiaj pocztą coś,
co może cię zainteresować.
922
01:30:56,748 --> 01:30:58,006
Jestem z ciebie dumny.
923
01:30:58,733 --> 01:31:00,484
Gratuluję, kapralu De Vries.
924
01:31:03,043 --> 01:31:04,723
Przejdźmy od razu do rzeczy.
925
01:31:05,372 --> 01:31:09,652
Jeden z holenderskich żołnierzy
sprzedaje ropę rebeliantom.
926
01:31:18,133 --> 01:31:19,426
POUFNE
927
01:31:22,637 --> 01:31:23,817
Wiesz, co robić.
928
01:31:57,669 --> 01:31:58,943
Dokąd jedziemy?
929
01:32:21,467 --> 01:32:22,540
Zaczekajcie tu.
930
01:32:36,921 --> 01:32:39,620
- Mogę o coś zapytać?
- Śmiało.
931
01:32:44,199 --> 01:32:46,444
Nie czujesz się dziwnie,
walcząc ze swoimi?
932
01:32:50,090 --> 01:32:51,522
To nie są moi ludzie.
933
01:32:54,056 --> 01:32:57,197
Moja wyspa jest tak daleko stąd,
jak z Amsterdamu do Stambułu.
934
01:32:58,934 --> 01:33:00,768
To wy stworzyliście tu jeden kraj.
935
01:33:05,439 --> 01:33:07,609
Poza tym też jestem chrześcijaninem.
936
01:33:08,509 --> 01:33:10,240
A tutejsi tego nie lubią.
937
01:33:12,281 --> 01:33:14,226
Rzucą się na nas, kiedy odejdziecie.
938
01:33:21,452 --> 01:33:22,727
Wiesz, kto to był?
939
01:33:25,071 --> 01:33:26,072
Tak.
940
01:33:28,566 --> 01:33:30,958
Pozałatwiaj do jutra
swoje sprawy na Jawie.
941
01:33:32,851 --> 01:33:36,830
Wyruszamy o świcie.
Nie wiem, kiedy wrócimy.
942
01:34:00,509 --> 01:34:01,511
Gita?
943
01:34:15,447 --> 01:34:17,268
Nie wiedziałam, że przyjdziesz.
944
01:34:18,749 --> 01:34:22,546
Przebiorę się i możemy iść.
945
01:34:23,563 --> 01:34:24,570
Dobrze?
946
01:34:26,061 --> 01:34:27,143
Pić mi się chce.
947
01:34:28,913 --> 01:34:32,164
Nie mam wiele do zaproponowania.
Może być herbata?
948
01:34:33,123 --> 01:34:34,130
Tak.
949
01:34:47,013 --> 01:34:50,101
- Wychodziłaś z domu?
- Tak.
950
01:34:51,330 --> 01:34:54,761
Ale byłam zmęczona
i wróciłam się położyć.
951
01:34:59,009 --> 01:35:00,211
Czemu pytasz?
952
01:35:03,060 --> 01:35:04,349
Masz może papierosa?
953
01:35:14,829 --> 01:35:16,283
Zostały w samochodzie.
954
01:35:25,517 --> 01:35:27,265
Nie! Przestań!
955
01:35:27,349 --> 01:35:28,476
Przepraszam.
956
01:35:30,925 --> 01:35:33,129
Zastawiasz na mnie pułapkę?
957
01:35:34,897 --> 01:35:37,465
Ręce do góry!
958
01:35:37,950 --> 01:35:39,659
Kim jesteś?
959
01:35:40,393 --> 01:35:42,822
Nie patrz na nią!
Jak się nazywasz?
960
01:35:46,578 --> 01:35:49,376
Nie zabijaj nas, proszę.
961
01:35:52,746 --> 01:35:53,840
Kto to?
962
01:35:57,294 --> 01:35:58,505
Mój narzeczony.
963
01:36:02,018 --> 01:36:04,352
Zrobię, co tylko zechcesz,
964
01:36:05,116 --> 01:36:06,598
tylko nas nie zabijaj.
965
01:36:08,483 --> 01:36:09,907
Nie strzelaj.
966
01:36:10,107 --> 01:36:11,483
Proszę, Johan.
967
01:37:44,316 --> 01:37:47,046
Wszyscy mówią,
że tym razem to nie ćwiczenia.
968
01:37:47,964 --> 01:37:49,736
- Wiesz coś więcej?
- Będzie dobrze.
969
01:37:58,533 --> 01:37:59,545
Bracia.
970
01:38:00,435 --> 01:38:01,688
Wiecie, co to jest?
971
01:38:03,069 --> 01:38:06,599
To rozkaz natychmiastowego
wypłynięcia na Celebes
972
01:38:06,826 --> 01:38:10,751
i oczyszczenie południa wyspy
z każdego,
973
01:38:10,906 --> 01:38:14,205
ale to naprawdę każdego
elementu terrorystycznego.
974
01:38:14,731 --> 01:38:15,745
Jednakże...
975
01:38:16,378 --> 01:38:18,797
nie będzie to przyjemny wypad.
976
01:38:19,480 --> 01:38:24,612
Jeśli nie chcecie jutro stać
po kostki w kałużach krwi,
977
01:38:25,606 --> 01:38:27,109
możecie się jeszcze wycofać.
978
01:38:28,008 --> 01:38:30,379
Reszta niech wsiada na pokład.
979
01:39:33,374 --> 01:39:35,399
Dzisiaj nocujemy tutaj.
980
01:39:35,798 --> 01:39:37,867
Wyśpijcie się
i bądźcie gotowi na czwartą.
981
01:39:37,951 --> 01:39:40,423
Czterech wartowników na zewnątrz,
jeden na dachu.
982
01:39:40,899 --> 01:39:42,896
Zmiany co dwie godziny.
983
01:39:59,068 --> 01:40:00,657
Wernerowi by się podobało.
984
01:40:10,395 --> 01:40:11,439
Boisz się?
985
01:40:13,498 --> 01:40:14,500
Nie.
986
01:40:16,441 --> 01:40:17,444
A ty?
987
01:40:22,828 --> 01:40:24,473
Nareszcie coś się dzieje.
988
01:41:10,224 --> 01:41:12,656
Pobudka! Wstawać!
989
01:41:13,826 --> 01:41:16,324
- Wstawać!
- Johan?
990
01:41:16,790 --> 01:41:17,998
Wszystkich, tak?
991
01:41:20,768 --> 01:41:22,330
Wychodzić!
992
01:41:36,086 --> 01:41:37,173
Szybciej!
993
01:41:45,323 --> 01:41:46,722
Ruszać się!
994
01:42:04,995 --> 01:42:06,705
Zamknąć się, do cholery!
995
01:42:46,481 --> 01:42:48,769
Dzień dobry, dobrzy ludzie z Lisoe.
996
01:42:49,527 --> 01:42:51,952
Spotyka was dziś ogromne szczęście.
997
01:42:52,930 --> 01:42:54,893
Przysłała mnie królowa,
998
01:42:55,096 --> 01:42:57,779
żebym pomógł wam w potrzebie.
999
01:42:58,731 --> 01:43:01,756
Doszły mnie słuchy,
że wasza społeczność
1000
01:43:01,840 --> 01:43:04,988
poważnie cierpi
przez negatywne elementy.
1001
01:43:06,870 --> 01:43:08,359
Poprzez akty terroru...
1002
01:43:11,476 --> 01:43:12,504
Cisza!
1003
01:43:14,448 --> 01:43:17,195
Poprzez akty terroru
1004
01:43:17,280 --> 01:43:19,947
elementy te chcą wam odebrać
1005
01:43:20,031 --> 01:43:22,250
możliwość dostatniego życia.
1006
01:43:22,808 --> 01:43:24,549
Ale nie bójcie się.
1007
01:43:25,526 --> 01:43:30,969
Przybyłem tutaj,
aby was od nich wyzwolić.
1008
01:43:52,721 --> 01:43:55,403
Mam tu zapisane piętnaście nazwisk.
1009
01:43:55,930 --> 01:43:58,813
Wyczytanych proszę o wystąpienie.
1010
01:44:04,083 --> 01:44:05,294
Puang Side!
1011
01:44:09,599 --> 01:44:11,959
Ruszaj się! Już!
1012
01:44:25,987 --> 01:44:27,778
Jesteś Puang Side?
1013
01:44:29,659 --> 01:44:30,699
Tak, proszę pana.
1014
01:44:48,889 --> 01:44:50,099
Andi Patta!
1015
01:44:54,752 --> 01:44:55,912
Szybciej!
1016
01:45:10,173 --> 01:45:11,861
Jesteś Andi Patta?
1017
01:45:27,204 --> 01:45:28,205
Abdullah Rashid!
1018
01:46:23,531 --> 01:46:24,563
Coś nie tak?
1019
01:46:25,977 --> 01:46:27,657
Powariowaliście, prawda?
1020
01:46:30,277 --> 01:46:31,676
Kapitan odpoczywa.
1021
01:46:39,476 --> 01:46:40,478
Wejść.
1022
01:46:45,010 --> 01:46:47,059
De Vries. Jak się masz?
1023
01:46:48,901 --> 01:46:50,077
Mogę mówić otwarcie?
1024
01:46:51,571 --> 01:46:52,577
Mów.
1025
01:46:55,336 --> 01:46:56,719
Byle dzisiaj.
1026
01:46:59,073 --> 01:47:00,408
Sam już nie wiem.
1027
01:47:02,246 --> 01:47:05,713
Nie podoba mi się, że nie sądzimy
ani nie przesłuchujemy tych ludzi.
1028
01:47:07,781 --> 01:47:11,598
Skąd pewność,
że to oni są terrorystami?
1029
01:47:12,457 --> 01:47:14,694
Dzięki konkretnym informacjom.
1030
01:47:15,194 --> 01:47:17,434
- A jeśli są błędne?
- To niemożliwe.
1031
01:47:19,024 --> 01:47:21,899
Nigdy nie ma stuprocentowej pewności.
1032
01:47:25,511 --> 01:47:26,707
Sęk w tym,
1033
01:47:27,747 --> 01:47:30,924
że nawet jeśli są błędne,
i tak są prawdziwe, bo ja tak mówię.
1034
01:47:32,505 --> 01:47:33,973
To nasza misja, Johanie.
1035
01:47:34,712 --> 01:47:36,768
Tylko tak zatrzymamy terror.
1036
01:47:36,852 --> 01:47:38,909
Ale jeśli znasz lepszy sposób,
1037
01:47:39,458 --> 01:47:41,146
to mi teraz o nim powiedz.
1038
01:47:41,317 --> 01:47:45,923
A jeśli nie, to idź spać,
bo do końca jeszcze daleko.
1039
01:47:47,335 --> 01:47:48,654
Są dwa rodzaje ludzi.
1040
01:47:48,896 --> 01:47:52,033
Jeśli wiesz, jakim chcesz być,
pojmiesz, że to właściwy sposób.
1041
01:48:01,975 --> 01:48:03,175
Kim naprawdę jesteś?
1042
01:49:26,744 --> 01:49:27,758
Cisza!
1043
01:49:30,507 --> 01:49:31,542
Cisza!
1044
01:49:36,031 --> 01:49:37,117
Cisza!
1045
01:50:06,066 --> 01:50:07,543
Harun Lakajang!
1046
01:50:16,209 --> 01:50:17,217
Szybciej.
1047
01:50:20,376 --> 01:50:21,462
Ruchy!
1048
01:50:40,729 --> 01:50:42,639
Jesteś Harun Lakajang?
1049
01:50:43,594 --> 01:50:44,596
Tak.
1050
01:50:52,709 --> 01:50:53,816
Cisza!
1051
01:50:54,929 --> 01:50:56,430
Zamknąć się!
1052
01:51:04,279 --> 01:51:07,285
Następni na liście są bracia.
1053
01:51:08,421 --> 01:51:10,693
Niech więc wystąpią
1054
01:51:10,778 --> 01:51:14,297
i razem poniosą odpowiedzialność
za swoje działania.
1055
01:51:16,629 --> 01:51:18,059
Bachrong Siajang,
1056
01:51:19,459 --> 01:51:21,172
Sulaiman Siajang,
1057
01:51:22,994 --> 01:51:24,384
Kamba Siajang
1058
01:51:25,143 --> 01:51:26,738
i Yusuf Siajang.
1059
01:51:39,553 --> 01:51:40,988
Potrzebuję dwóch ochotników.
1060
01:52:00,958 --> 01:52:01,961
Johan?
1061
01:52:12,479 --> 01:52:15,099
Jesteście Bachrong Siajang,
1062
01:52:15,192 --> 01:52:17,443
Sulaiman Siajang, Kamba Siajang
1063
01:52:18,083 --> 01:52:19,661
i Yusuf Siajang,
1064
01:52:19,738 --> 01:52:22,489
synowie Puana Siajanga,
skazanego przestępcy?
1065
01:52:23,163 --> 01:52:25,907
Mój ojciec nie jest przestępcą.
Jego jedyną zbrodnią...
1066
01:52:26,279 --> 01:52:28,916
Odpowiedzcie „tak” lub „nie”.
1067
01:52:35,556 --> 01:52:36,563
Tak.
1068
01:52:42,963 --> 01:52:43,971
Ognia!
1069
01:53:04,538 --> 01:53:05,968
Ahmad Muttalib.
1070
01:54:08,382 --> 01:54:09,422
Przepraszam.
1071
01:54:12,735 --> 01:54:13,931
To był długi dzień.
1072
01:54:18,466 --> 01:54:19,788
Dobrze się spisałeś.
1073
01:54:44,271 --> 01:54:47,547
Kiedy miałem 15 lat, u mojego ojca
zdiagnozowano guza w stopie.
1074
01:54:49,263 --> 01:54:50,922
Lekarz dawał mu cztery miesiące.
1075
01:54:54,407 --> 01:54:56,718
Tego samego dnia
amputowali mu całą nogę.
1076
01:54:58,858 --> 01:55:00,111
Wciąż żyje.
1077
01:55:02,054 --> 01:55:03,491
Rozumiesz, o czym mówię?
1078
01:55:24,737 --> 01:55:26,106
Powodzenia wieczorem.
1079
01:57:59,825 --> 01:58:00,827
De Vries.
1080
01:58:01,791 --> 01:58:02,936
Wszystko w porządku?
1081
01:58:03,336 --> 01:58:06,077
Wyruszamy za 90 minut,
zdrzemnij się jeszcze.
1082
01:58:59,822 --> 01:59:01,230
Kanna Harusan!
1083
01:59:02,553 --> 01:59:03,560
Ruchy.
1084
01:59:06,625 --> 01:59:07,711
Szybciej.
1085
01:59:11,950 --> 01:59:13,762
Jesteś Kanna Harusan?
1086
01:59:26,303 --> 01:59:28,032
Kaco Numang!
1087
01:59:28,721 --> 01:59:30,659
- Szybciej.
- To nie ja.
1088
01:59:31,502 --> 01:59:33,264
- To nie ja.
- Ruszaj się.
1089
01:59:44,367 --> 01:59:45,558
- To nie ja.
- Spokój.
1090
01:59:45,642 --> 01:59:47,524
On mnie wrobił.
1091
01:59:49,801 --> 01:59:50,989
Jak to, wrobił cię?
1092
01:59:52,813 --> 01:59:55,402
Zrobił to,
bo chce zająć moją ziemię.
1093
01:59:55,819 --> 01:59:56,943
Co się stało?
1094
01:59:57,674 --> 01:59:58,789
To nie byłem ja.
1095
02:00:03,816 --> 02:00:05,041
Mogę to wyjaśnić?
1096
02:00:06,494 --> 02:00:07,550
Zezwalam.
1097
02:00:11,962 --> 02:00:14,042
Samuel, co mówi ten drugi?
1098
02:00:15,615 --> 02:00:17,771
Sukinsynu, mówi prawdę?
1099
02:00:17,855 --> 02:00:19,179
Kłamie, to był on.
1100
02:00:19,408 --> 02:00:20,814
Stoi przy swoim.
1101
02:00:21,742 --> 02:00:23,111
Jak się nazywa?
1102
02:00:23,251 --> 02:00:25,302
- Nazwisko?
- Pua Palau.
1103
02:00:25,386 --> 02:00:27,213
- Jeszcze raz, wyraźnie.
- Pua Palau.
1104
02:00:39,088 --> 02:00:41,793
Nie mam tego nazwiska na liście,
a więc to nieistotne.
1105
02:00:53,374 --> 02:00:54,570
Z całym szacunkiem,
1106
02:00:55,148 --> 02:00:58,111
ale czy nie możemy tego wyjaśnić?
Nie ufam temu człowiekowi.
1107
02:01:00,415 --> 02:01:03,430
Masz trzy sekundy, żeby odejść,
inaczej strzelę przez ciebie.
1108
02:02:14,454 --> 02:02:18,543
Nie wiedzieliśmy, co zrobisz,
gdy się zbudzisz, więc cię związaliśmy.
1109
02:02:20,280 --> 02:02:24,909
Coś ci odbiło czy była to
najzwyklejsza niesubordynacja?
1110
02:02:30,981 --> 02:02:32,311
Ani jedno, ani drugie.
1111
02:02:35,804 --> 02:02:37,104
Cokolwiek się tu dzieje,
1112
02:02:38,711 --> 02:02:40,349
nie pisałem się na to.
1113
02:02:50,421 --> 02:02:52,065
Wiesz, co jest z tobą nie tak?
1114
02:02:53,325 --> 02:02:55,683
Kiedy czytałem twoją teczkę,
pomyślałem sobie:
1115
02:02:56,984 --> 02:02:58,177
„Co powinienem zrobić?
1116
02:02:59,421 --> 02:03:02,008
Dać temu chłopakowi szansę,
żeby się wykazał
1117
02:03:02,628 --> 02:03:04,462
i ocalił honor swojej rodziny,
1118
02:03:04,969 --> 02:03:06,553
czy wykorzystać fakt,
1119
02:03:06,637 --> 02:03:10,238
że jego ojciec był wysokim rangą
członkiem nazistowskiej NSB?”.
1120
02:03:15,600 --> 02:03:17,604
Syn człowieka, który zaprowadził
1121
02:03:17,688 --> 02:03:21,151
ponad tysiąc członków ruchu oporu
oraz Żydów do grobu.
1122
02:03:22,490 --> 02:03:24,678
Ten sam syn zdradził teraz
swojego kapitana.
1123
02:03:25,932 --> 02:03:27,484
Po tym, co dla ciebie zrobiłem.
1124
02:03:28,257 --> 02:03:30,708
Zdrada leży w twoich genach.
1125
02:03:31,607 --> 02:03:33,540
Przyjąłem cię do tej kompanii braci.
1126
02:03:34,217 --> 02:03:35,467
Boli mnie,
1127
02:03:35,959 --> 02:03:37,875
że obracasz się przeciwko nam.
1128
02:03:40,356 --> 02:03:43,157
Ale nie chcę wychodzić na potwora.
1129
02:03:44,444 --> 02:03:47,169
Żołnierz De Vries myśli,
że wie lepiej niż dowódca,
1130
02:03:47,253 --> 02:03:49,005
a teraz może to udowodnić.
1131
02:03:49,885 --> 02:03:52,104
Dokładnie osiem kilometrów stąd
1132
02:03:52,188 --> 02:03:55,603
jest statek, który ma nas wesprzeć
w razie nagłego wypadku.
1133
02:03:57,795 --> 02:04:01,705
Dam ci kwadrans,
zanim ruszę za tobą z trójką ludzi.
1134
02:04:02,663 --> 02:04:05,071
Jeśli złapiemy cię,
nim tam dotrzesz, jesteś mój.
1135
02:04:07,118 --> 02:04:08,785
Na pokładzie będziesz bezpieczny.
1136
02:04:10,906 --> 02:04:12,523
Rozwiążcie go i dajcie nóż.
1137
02:04:34,500 --> 02:04:36,480
Zmarnowałeś już pół minuty.
1138
02:04:37,132 --> 02:04:39,301
Chcesz nam ułatwić zadanie?
1139
02:05:42,973 --> 02:05:44,086
Tu ślad się urywa.
1140
02:05:45,079 --> 02:05:46,612
Poszedł przez rzekę?
1141
02:05:49,193 --> 02:05:50,586
Na pewno.
1142
02:05:51,322 --> 02:05:52,706
Idźmy dalej.
1143
02:06:29,443 --> 02:06:30,721
Chyba go zgubiliśmy.
1144
02:06:34,300 --> 02:06:36,864
Chcę dorwać tego pieprzonego nazistę.
1145
02:06:36,948 --> 02:06:38,241
Zawracamy.
1146
02:06:41,352 --> 02:06:42,814
Dajcie mi dwie minuty.
1147
02:09:33,363 --> 02:09:34,449
Spokojnie.
1148
02:09:36,084 --> 02:09:37,348
Rzuć broń.
1149
02:09:42,496 --> 02:09:43,509
Już.
1150
02:09:47,039 --> 02:09:49,152
- Zdejmij koszulę.
- Co?
1151
02:09:49,385 --> 02:09:50,511
Zdejmuj koszulę.
1152
02:09:56,073 --> 02:09:57,560
Gdzie jest kapitan?
1153
02:09:59,694 --> 02:10:02,557
- Nie wiem.
- Nie kłam. Wiesz.
1154
02:10:03,534 --> 02:10:06,308
Zgubiłem go godzinę temu.
Nie nadążałem.
1155
02:10:07,735 --> 02:10:10,242
- Może chciał iść sam.
- Nie odwracaj się.
1156
02:10:14,570 --> 02:10:15,713
Mówię prawdę.
1157
02:10:17,487 --> 02:10:18,741
Nic bym ci nie zrobił.
1158
02:10:21,996 --> 02:10:23,740
Więc dlaczego odbezpieczyłeś broń?
1159
02:11:01,758 --> 02:11:03,339
Zaimponowałeś mi, Johan.
1160
02:11:05,253 --> 02:11:07,003
Szkoda, że tak wyszło.
1161
02:11:09,828 --> 02:11:10,942
Wielka szkoda.
1162
02:11:11,974 --> 02:11:14,265
Nikomu innemu
nie dałbym takiej szansy.
1163
02:11:15,393 --> 02:11:16,396
Wiem.
1164
02:11:17,956 --> 02:11:19,267
Tylko dlaczego?
1165
02:11:20,491 --> 02:11:22,661
Bo razem mogliśmy wiele osiągnąć.
1166
02:11:26,643 --> 02:11:29,195
Skup się. Mogłem cię załatwić.
1167
02:11:30,987 --> 02:11:32,451
Co zamierzasz?
1168
02:11:33,601 --> 02:11:35,781
Zastrzelisz swego przyjaciela
i mentora?
1169
02:11:36,219 --> 02:11:39,270
Czy zaryzykujesz i pobiegniesz?
A wiesz, że dobrze strzelam.
1170
02:11:41,990 --> 02:11:43,578
Może zrobię jeszcze coś innego.
1171
02:12:21,225 --> 02:12:23,367
Nie jęczcie, żołnierzu.
1172
02:12:24,200 --> 02:12:27,007
To płytka rana.
Uciskaj ją i przeżyjesz.
1173
02:13:09,045 --> 02:13:10,973
Spodziewałem się ciebie prędzej.
1174
02:13:14,394 --> 02:13:15,438
Ja też.
1175
02:13:22,397 --> 02:13:23,466
Oglądałeś?
1176
02:13:25,898 --> 02:13:26,900
Co?
1177
02:13:29,865 --> 02:13:30,994
A jak myślisz?
1178
02:13:33,769 --> 02:13:34,805
Trochę.
1179
02:13:38,611 --> 02:13:39,740
I co powiesz?
1180
02:13:42,736 --> 02:13:44,190
Lepiej ci wychodzi żołnierka.
1181
02:13:51,581 --> 02:13:52,668
Ale...
1182
02:13:54,073 --> 02:13:56,031
chyba nie to przyszedłeś mi powiedzieć?
1183
02:14:01,038 --> 02:14:02,175
No to do sedna.
1184
02:14:03,096 --> 02:14:04,802
Muszę iść składać autografy.
1185
02:14:32,282 --> 02:14:33,448
Nie jęcz.
1186
02:14:35,053 --> 02:14:36,152
To tylko płytka rana.
1187
02:15:38,348 --> 02:15:40,642
Tłumaczenie - Altair87
Korekta - JM
1188
02:15:40,726 --> 02:15:42,813
facebook.pl/GrupaHatak
1189
02:15:42,897 --> 02:15:44,984
facebook.pl/AzjaFilm
84048
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.