Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:23,760 --> 00:00:25,480
I raz...
2
00:00:26,320 --> 00:00:27,160
Dwa...
3
00:00:32,920 --> 00:00:33,880
Trzy...
4
00:00:37,440 --> 00:00:39,280
Jego przyszłość wisi na włosku.
5
00:00:39,360 --> 00:00:41,360
Jest jednym z najlepszych uczniów.
6
00:00:41,440 --> 00:00:43,440
Mam nadzieję, że o tym pamiętają.
7
00:00:44,000 --> 00:00:46,440
Gdyby tylko twój brat mógł coś zrobić.
8
00:00:46,520 --> 00:00:47,760
To był wypadek!
9
00:01:16,800 --> 00:01:18,480
Cześć, Jean-Pierre.
10
00:01:23,160 --> 00:01:24,280
Co się dzieje?
11
00:01:24,360 --> 00:01:26,800
Stanie dziś przed komisją dyscyplinarną.
12
00:01:26,880 --> 00:01:29,600
Nic na to nie poradzisz.
Przestań się martwić.
13
00:01:29,680 --> 00:01:32,440
Dziś mamy pierwszą lekcję WF-u.
14
00:01:32,520 --> 00:01:36,440
A ja się dziś przewróciłam.
Będę miała wielkiego siniaka.
15
00:01:36,520 --> 00:01:38,640
LICEUM IM. WOLTERA
16
00:01:39,480 --> 00:01:42,120
-Cześć, Martine. Cześć, Monique.
-Cześć.
17
00:01:42,200 --> 00:01:44,280
Znasz już imiona wszystkich w szkole?
18
00:01:44,360 --> 00:01:47,200
Nie wszystkich. Tylko dziewcząt.
19
00:01:47,280 --> 00:01:50,520
Oby nie dali ćwiczeń wytrzymałościowych.
Dużo się pocisz?
20
00:01:50,600 --> 00:01:52,080
Cześć, Laubrac.
21
00:01:52,160 --> 00:01:53,480
-Cześć.
-Cześć.
22
00:01:54,360 --> 00:01:56,080
Czemu się z nim przywitałaś?
23
00:01:56,160 --> 00:01:58,800
A czemu nie?
Wszyscy jesteście tu tacy dziwni.
24
00:02:00,760 --> 00:02:03,400
-Jeśli wyrzucą mojego brata...
-Nie wyrzucą.
25
00:02:03,480 --> 00:02:05,880
Zapomniałaś? Pozbawił Descampsa oka!
26
00:02:05,960 --> 00:02:09,440
-Ale wiesz, co jest dobre?
-Nie mów, że wciąż ma drugie oko.
27
00:02:09,560 --> 00:02:14,080
Descamps wraca do zdrowia w domu,
więc nauczyciele go nie widzą.
28
00:02:14,160 --> 00:02:16,960
Za to zobaczą twojego brata.
29
00:02:17,040 --> 00:02:21,160
Jego idealnie zaczesane włosy,
świetne oceny, dobre maniery.
30
00:02:21,280 --> 00:02:25,280
Ludzie myślą o nim,
a nie o jednookim chłopcu.
31
00:02:38,160 --> 00:02:42,520
SZKOŁA WOLTERA
32
00:02:44,080 --> 00:02:46,880
-Będzie fakultatywna.
-Łacina?
33
00:02:46,960 --> 00:02:50,160
Chcą zlikwidować łacinę w ósmej klasie.
34
00:02:50,240 --> 00:02:54,360
To materiały nauczycieli. Zapraszam,
jeśli będą panowie czegoś potrzebować.
35
00:02:54,440 --> 00:02:56,240
-Dziękujemy.
-Dziękujemy.
36
00:02:56,320 --> 00:02:58,400
Czyli łacina w czwartej klasie?
37
00:02:58,480 --> 00:03:00,200
Może w ogóle nie uczmy ich czytać.
38
00:03:01,640 --> 00:03:04,200
Nie wiem, czy wystarczy.
39
00:03:05,520 --> 00:03:07,400
Dziękuję bardzo.
40
00:03:08,800 --> 00:03:11,160
Pani Giraud? Upiekłam je wczoraj.
41
00:03:11,320 --> 00:03:12,720
Są w nim migdały?
42
00:03:12,800 --> 00:03:16,040
-Tak, mielone migdały, jajka...
-Nie, dziękuję.
43
00:03:17,720 --> 00:03:18,840
Panie Bellanger?
44
00:03:19,920 --> 00:03:23,240
Będę w komisji dyscyplinarnej
pana siostrzeńca.
45
00:03:23,360 --> 00:03:25,880
-Wiem.
-Pan też tam będzie?
46
00:03:25,960 --> 00:03:30,560
Tylko na początku. Nie będę brał udziału
w dyskusji ani w głosowaniu.
47
00:03:31,200 --> 00:03:35,280
To okropne. Wolałbym nie głosować.
48
00:03:35,720 --> 00:03:36,840
Przepraszam.
49
00:03:37,840 --> 00:03:39,040
Ciasta?
50
00:03:53,920 --> 00:03:57,960
Kto poda mi datę bitwy pod Marną?
51
00:03:59,840 --> 00:04:01,200
Panie Felbec.
52
00:04:01,960 --> 00:04:04,000
Od 5 do 12 września 1914 roku.
53
00:04:04,880 --> 00:04:07,120
Kto w niej walczył?
54
00:04:09,800 --> 00:04:13,680
Panno Sabiani, wskoczy pani na biurko,
żebym panią zobaczyła?
55
00:04:14,080 --> 00:04:16,720
Wystarczająco już pani
zwraca na siebie uwagę.
56
00:04:18,040 --> 00:04:19,320
Kto walczył w bitwie?
57
00:04:19,920 --> 00:04:21,360
Francuzi i Niemcy.
58
00:04:21,800 --> 00:04:23,800
I Brytyjski Korpus Ekspedycyjny.
59
00:04:23,880 --> 00:04:26,800
Nie podnoś ręki,
jeśli znasz tylko połowę odpowiedzi.
60
00:04:28,200 --> 00:04:32,240
I zwiąż włosy. To nie jest prywatka.
61
00:04:32,720 --> 00:04:33,800
To niesprawiedliwe.
62
00:04:33,880 --> 00:04:37,800
O bitwie pod Marną
porozmawiamy jeszcze jutro.
63
00:04:38,360 --> 00:04:41,200
Teraz wybierzemy przewodniczącego klasy.
64
00:04:42,800 --> 00:04:44,000
Panie Felbec?
65
00:04:45,120 --> 00:04:47,800
Nauczyciele zawsze wybierali mnie.
66
00:04:50,200 --> 00:04:51,920
Jestem pilny i mam dobre stopnie.
67
00:04:52,520 --> 00:04:55,440
Ja działam inaczej,
niż twoi byli nauczyciele.
68
00:04:55,520 --> 00:04:56,920
Musisz na to zasłużyć.
69
00:04:58,320 --> 00:05:02,360
Czy bitwa pod Maratonem coś komuś mówi?
70
00:05:04,800 --> 00:05:05,920
Rozumiem.
71
00:05:06,800 --> 00:05:12,320
Osoba, która poda mi datę
bitwy pod Maratonem dziś po południu,
72
00:05:12,720 --> 00:05:14,920
zostanie przewodniczącym klasy.
73
00:05:15,920 --> 00:05:17,080
Wejść.
74
00:05:19,720 --> 00:05:23,800
-Chciał się pan ze mną widzieć?
-Pani Couret. Tak, proszę...
75
00:05:28,720 --> 00:05:31,600
Właśnie przygotowywałem wypłaty.
76
00:05:31,680 --> 00:05:33,720
Pani nazwiska nie ma na liście.
77
00:05:34,280 --> 00:05:38,160
Pozostali nauczyciele są na liście, a...
78
00:05:38,240 --> 00:05:39,640
Pani Hervieu.
79
00:05:40,200 --> 00:05:41,280
Słucham?
80
00:05:41,720 --> 00:05:44,560
„Pani Hervieu” jest na liście, prawda?
81
00:05:44,920 --> 00:05:46,080
Tak, jest.
82
00:05:46,560 --> 00:05:47,960
To ja.
83
00:05:49,680 --> 00:05:51,880
Jestem w trakcie rozwodu.
84
00:05:51,960 --> 00:05:56,520
Rozumie pani,
że nie mogłem zapłacić pani Hervieu,
85
00:05:56,600 --> 00:05:59,960
nie wiedząc, kim jest pani Hervieu.
86
00:06:00,040 --> 00:06:03,040
Będę używać panieńskiego nazwiska
za kilka miesięcy.
87
00:06:03,840 --> 00:06:07,640
Chciałam, żeby nauczyciele i uczniowie
od razu tak mnie nazywali.
88
00:06:09,480 --> 00:06:11,280
Moje małżeństwo nie trwało długo.
89
00:06:12,200 --> 00:06:14,960
-Nie mam dzieci.
-Nie chciałem być wścibski.
90
00:06:15,040 --> 00:06:17,160
Ale wezwał mnie pan do siebie.
91
00:06:17,240 --> 00:06:20,720
Pani Couret,
pani życie prywatne to nie moja sprawa.
92
00:06:21,480 --> 00:06:26,360
Chciałem tylko potwierdzić pani nazwisko,
żeby szkoła mogła pani zapłacić.
93
00:06:26,600 --> 00:06:30,560
Już to wyjaśniliśmy, więc...
94
00:06:31,320 --> 00:06:32,200
może pani...
95
00:06:36,000 --> 00:06:38,080
Miłego dnia, panie Bellanger.
96
00:06:53,120 --> 00:06:54,640
Ta opaska ci pasuje.
97
00:06:55,160 --> 00:06:56,760
Wyglądasz na twardziela.
98
00:06:58,120 --> 00:06:59,640
Dziewczyny to uwielbiają.
99
00:07:00,960 --> 00:07:03,040
Vincent Auriol też stracił oko.
100
00:07:03,120 --> 00:07:05,120
Po co to powiedziałeś?
101
00:07:05,200 --> 00:07:09,360
Tylko mówię. Stracił oko,
ale został prezydentem.
102
00:07:10,480 --> 00:07:14,120
Wiesz, jak często to słyszę,
odkąd straciłem oko? Codziennie.
103
00:07:14,200 --> 00:07:18,080
Mój ojciec, matka,
sklepikarz, rzeźnik, sąsiedzi...
104
00:07:18,160 --> 00:07:21,360
Jeśli ktoś jeszcze wspomni o Auriolu,
to dostanie w mordę.
105
00:07:22,160 --> 00:07:24,520
-Czy Vincent Auriol nie stracił oka?
-Tak.
106
00:07:34,000 --> 00:07:35,200
Przepraszam, Annick.
107
00:07:35,280 --> 00:07:37,120
Chcesz być przewodniczącym?
108
00:07:37,480 --> 00:07:38,680
Nie mogę.
109
00:07:38,760 --> 00:07:41,280
Giraud nienawidzi dziewczyn.
Nie chcę mieszać.
110
00:07:41,360 --> 00:07:42,960
Nie mogę się wychylać.
111
00:07:43,040 --> 00:07:46,080
-Jasne...
-Czyli zostaniesz przewodniczącym?
112
00:07:46,160 --> 00:07:49,160
-Nie, chodziło mi o to, że...
-Znam datę bitwy.
113
00:07:50,680 --> 00:07:53,320
Powiem ci. Jesteś mniej głupi niż inni.
114
00:07:53,400 --> 00:07:55,600
Felbec zawsze był przewodniczącym.
115
00:07:56,680 --> 00:07:58,400
A zna datę bitwy?
116
00:07:59,160 --> 00:08:02,080
-Jeszcze nie, ale...
-Będziesz przewodniczącym.
117
00:08:09,400 --> 00:08:11,320
Herman zagłosuje za wyrzuceniem.
118
00:08:11,720 --> 00:08:14,720
Liczyłem na to, że
przechyli szalę na naszą korzyść.
119
00:08:15,800 --> 00:08:17,960
Nie mogą wyrzucić Jean-Pierre'a.
120
00:08:19,040 --> 00:08:20,320
Dzwoniła twoja siostra.
121
00:08:20,400 --> 00:08:22,480
Mówiłem jej, że nic nie mogę zrobić.
122
00:08:22,560 --> 00:08:24,640
Nie chodziło o Jean-Pierre'a.
123
00:08:25,200 --> 00:08:28,800
Chciała wiedzieć, co planujemy
na naszą dziesiątą rocznicę.
124
00:08:28,880 --> 00:08:31,320
-Co?
-Myślisz, że ona wie?
125
00:08:31,760 --> 00:08:35,480
Ostatnio, jak ich widzieliśmy,
miała nadzieję, że jesteś w ciąży.
126
00:08:35,840 --> 00:08:37,120
Sama nie wiem.
127
00:08:37,200 --> 00:08:41,400
U rzeźnika tylko się plotkuje.
Nie mamy dzieci, a ja mam 36 lat.
128
00:08:41,480 --> 00:08:44,320
Jeanne, nikt się nigdy nie dowie.
129
00:08:45,320 --> 00:08:47,760
Wiele małżeństw nie ma dzieci.
130
00:08:49,000 --> 00:08:54,520
Myślisz, że moja siostra
nagle zorientowała się, że my nigdy...
131
00:08:55,160 --> 00:08:57,880
-Proszę cię.
-My nigdy...
132
00:08:58,520 --> 00:08:59,880
Daj spokój.
133
00:09:00,440 --> 00:09:03,760
Możesz udawać małżeństwo,
ale nie możesz powiedzieć „seks”?
134
00:09:09,280 --> 00:09:10,600
„Seks”.
135
00:09:11,840 --> 00:09:12,640
Przestań.
136
00:09:14,320 --> 00:09:16,880
Jesteś najsłodszym kawalerem,
jakiego znam.
137
00:09:20,200 --> 00:09:21,960
Konkurs regionalny.
138
00:09:22,240 --> 00:09:25,000
Jeden nauczyciel i jego najlepszy uczeń.
139
00:09:25,080 --> 00:09:29,000
Ciekawe, kogo sam bym wybrał.
Z roku na rok są coraz gorsi.
140
00:09:30,040 --> 00:09:31,640
-Pani Bellanger.
-Nieprawda.
141
00:09:31,720 --> 00:09:35,080
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz
miałem dobrego ucznia.
142
00:09:35,160 --> 00:09:36,600
Brali państwo już udział?
143
00:09:36,640 --> 00:09:38,280
Nie, nigdy.
144
00:09:39,320 --> 00:09:41,320
Jest pani nauczycielką kontraktową?
145
00:09:41,400 --> 00:09:43,760
Tak, to moja pierwsza praca. A pan?
146
00:09:43,840 --> 00:09:48,240
Jestem prawdziwym nauczycielem
z pełną akredytacją Ministerstwa Edukacji.
147
00:09:49,360 --> 00:09:52,160
To dobra inicjatywa,
zatrudniać takich jak pani.
148
00:09:52,240 --> 00:09:55,840
Co można zrobić?
W końcu brakuje prawdziwych nauczycieli.
149
00:09:57,000 --> 00:10:00,240
Nauczyciele języków
i tak nie mogą brać udziału.
150
00:10:00,880 --> 00:10:05,760
Słyszałem, że w tym roku
włączyli łacinę i filozofię.
151
00:10:05,840 --> 00:10:07,720
Filozofia to język?
152
00:10:07,760 --> 00:10:09,640
Dla mnie to język obcy.
153
00:10:10,400 --> 00:10:11,880
Co to za konkurs?
154
00:10:12,000 --> 00:10:16,640
Dla nauczyciela i wybranego przez niego
ucznia ze starszych klas.
155
00:10:17,120 --> 00:10:19,080
Łacina to jedna z kategorii?
156
00:10:19,160 --> 00:10:22,240
I filozofia! Marcelin będzie zadowolony.
157
00:10:23,840 --> 00:10:26,000
Ja znów muszę odpuścić.
158
00:10:38,120 --> 00:10:41,880
Miałam rację.
Mam ogromnego siniaka na udzie.
159
00:10:43,480 --> 00:10:45,880
A jeśli spotkam dziś miłość mojego życia?
160
00:10:46,400 --> 00:10:48,760
Jak Tonheston.
161
00:10:49,760 --> 00:10:53,760
Zobaczę go, potem on mnie,
zakochamy się w sobie.
162
00:10:54,960 --> 00:10:56,880
A potem zobaczy mojego siniaka.
163
00:10:57,000 --> 00:10:59,200
Nie wiem, o kim mówisz.
164
00:10:59,280 --> 00:11:01,240
O Tonhestonie. Poważnie?
165
00:11:01,640 --> 00:11:05,200
Charles Tonheston. Ben Hur, Dotyk zła?
166
00:11:05,280 --> 00:11:07,480
-Ach, Charlton Heston!
-Tak.
167
00:11:07,560 --> 00:11:11,000
-Nazywa się Charlton, nie Charles.
-Naprawdę?
168
00:11:11,080 --> 00:11:14,080
Zanim pokażesz mu udo,
lepiej naucz się jego imienia.
169
00:11:14,160 --> 00:11:16,000
O nie!
170
00:11:18,160 --> 00:11:19,280
W porządku?
171
00:11:19,880 --> 00:11:21,520
Zapytaj mnie po komisji.
172
00:11:23,280 --> 00:11:25,240
Będzie dobrze. Zobaczysz.
173
00:11:27,400 --> 00:11:30,600
Trzymamy kciuki, Jean-Pierre. Powodzenia!
174
00:11:32,720 --> 00:11:35,240
Ile lat ma nauczycielka angielskiego?
175
00:11:35,320 --> 00:11:37,760
Nie jest taka młoda. Powiedziałbym, że 25.
176
00:11:37,840 --> 00:11:41,240
-Didier?
-Nie obchodzi mnie wiek Couret.
177
00:11:42,120 --> 00:11:43,880
-Nie możesz jej znaleźć?
-Nie.
178
00:11:43,960 --> 00:11:46,120
Nic tu nie ma o Maratonie.
179
00:11:47,120 --> 00:11:49,000
Annick pewnie już ją zna.
180
00:11:49,120 --> 00:11:50,720
Czemu tak mówisz?
181
00:11:50,800 --> 00:11:52,480
Ona zawsze wszystko wie.
182
00:11:53,320 --> 00:11:55,080
Wcześniej się pomyliła.
183
00:11:57,200 --> 00:11:58,640
Czemu tego chcesz?
184
00:12:00,480 --> 00:12:02,720
Jesteś już na liście wyróżnionych.
185
00:12:06,080 --> 00:12:07,560
Spójrz na nich.
186
00:12:09,840 --> 00:12:11,800
W szkole jestem nikim,
187
00:12:12,720 --> 00:12:14,320
będę za to rządził w klasie.
188
00:12:15,320 --> 00:12:19,800
Jesteś najlepszy z łaciny, matematyki
i filozofii. Nie mogą cię wyrzucić.
189
00:12:22,040 --> 00:12:22,960
W porządku?
190
00:12:24,960 --> 00:12:26,400
Zaraz zwymiotuję.
191
00:12:34,720 --> 00:12:37,120
Chłopcy mają szatnię,
192
00:12:37,200 --> 00:12:39,680
a my dostajemy toaletę nauczycieli.
193
00:12:40,760 --> 00:12:43,240
-Mój brat mnie nienawidzi.
-Przestań.
194
00:12:43,800 --> 00:12:47,200
Wcześniej też tak było.
Zawsze mnie odpycha.
195
00:12:49,320 --> 00:12:51,680
Bracia nie nienawidzą swoich sióstr.
196
00:12:51,760 --> 00:12:53,160
Po prostu masz szczęście.
197
00:12:53,240 --> 00:12:57,400
Co? Mój brat jest w Algierii.
Nawet na święta go nie zobaczę.
198
00:12:58,760 --> 00:13:01,760
-Dlaczego oni tam zostali?
-To nasz dom.
199
00:13:01,840 --> 00:13:04,200
Wszyscy Francuzi
mieli wrócić w zeszłym roku.
200
00:13:04,280 --> 00:13:06,880
Nie, wielu z nas zostało.
201
00:13:06,960 --> 00:13:09,000
W Algierze, w Oranie, wszędzie.
202
00:13:09,080 --> 00:13:12,720
Rodzice mają tam pracę.
Mój brat jest strażakiem.
203
00:13:12,800 --> 00:13:15,400
Nawet nie znamy Francji.
Po co mielibyśmy tu być?
204
00:13:15,480 --> 00:13:17,160
A co z twoją ciotką?
205
00:13:17,240 --> 00:13:19,240
Ona już nie wierzy w Algierię.
206
00:13:19,320 --> 00:13:22,160
Zdobędę dyplom i certyfikat nauczyciela,
207
00:13:22,240 --> 00:13:24,520
a potem wrócę pracować do Algieru.
208
00:13:26,000 --> 00:13:28,080
Przestań zwracać na niego uwagę.
209
00:13:28,160 --> 00:13:31,240
Jest żółto-zielony z fioletowymi plamami.
Obrzydlistwo.
210
00:13:31,320 --> 00:13:32,320
Nikt go nie zobaczy.
211
00:13:32,400 --> 00:13:34,880
Wszyscy go zobaczą. Te spodenki!
212
00:13:34,960 --> 00:13:37,360
Świetnie, wszyscy mają granatowe.
213
00:13:37,440 --> 00:13:39,560
Może stanę bokiem.
214
00:13:48,120 --> 00:13:52,080
Właściwie chyba nie ma takiej potrzeby.
215
00:14:14,200 --> 00:14:17,560
Nie, proszę! Za pięć minut
staję przed komisją dyscyplinarną.
216
00:14:18,160 --> 00:14:21,160
Jaka szkoda!
Nieobecny jest zawsze winny.
217
00:14:21,800 --> 00:14:22,920
Descamps?
218
00:14:23,480 --> 00:14:25,600
Descamps! Nie rób tego! Cholera!
219
00:14:25,680 --> 00:14:27,920
Descamps, nie rób tego!
220
00:14:28,360 --> 00:14:30,360
Descamps!
221
00:14:34,160 --> 00:14:37,440
Uwaga na palce. Najpierw rozgrzewka.
222
00:14:37,520 --> 00:14:40,200
Pamiętajcie o precyzyjnych ruchach.
223
00:14:40,280 --> 00:14:43,680
Dobrze. Świetnie.
224
00:14:46,040 --> 00:14:48,520
Jeśli chcesz zostać, stań z boku.
225
00:14:49,080 --> 00:14:50,360
Dziękuję.
226
00:14:54,000 --> 00:14:56,040
Panowie, zaczynamy grę.
227
00:14:56,720 --> 00:14:59,240
Dwie drużyny na boisku.
228
00:14:59,320 --> 00:15:00,720
Proszę pana!
229
00:15:03,040 --> 00:15:04,360
No tak, racja.
230
00:15:06,320 --> 00:15:08,000
Dziewczęta.
231
00:15:10,360 --> 00:15:13,560
Oni grają w piłkę ręczną,
a my mamy robić to?
232
00:15:27,040 --> 00:15:29,120
Nie!
233
00:15:30,840 --> 00:15:34,040
Teraz brakuje już tylko sprawcy.
234
00:15:43,120 --> 00:15:46,560
Jeśli nie mają państwo nic przeciwko,
skoro nie mogę głosować,
235
00:15:46,840 --> 00:15:50,560
chciałbym wygłosić tylko kilka uwag.
236
00:15:51,560 --> 00:15:53,000
Zanim przyjdzie Jean-Pierre.
237
00:15:54,320 --> 00:15:56,640
-Proszę.
-Dobrze.
238
00:15:56,720 --> 00:15:59,120
Jean-Pierre jest pracowitym uczniem.
239
00:16:00,600 --> 00:16:01,720
Dalej!
240
00:16:01,960 --> 00:16:03,720
Bardziej precyzyjnie!
241
00:16:05,600 --> 00:16:06,760
Dalej!
242
00:16:08,400 --> 00:16:09,880
Podaj piłkę, graj drużynowo!
243
00:16:09,960 --> 00:16:11,400
Ruszać się, tak!
244
00:16:11,480 --> 00:16:14,120
Dobra robota! Włączcie się do gry.
245
00:16:15,920 --> 00:16:17,000
Dalej.
246
00:16:17,840 --> 00:16:19,480
Tak, dawajcie.
247
00:16:20,640 --> 00:16:22,120
Ruszać się, dalej.
248
00:16:30,840 --> 00:16:32,040
Nic ci nie jest?
249
00:16:39,760 --> 00:16:41,600
Nawet z WF-u jest dobra.
250
00:16:42,680 --> 00:16:44,640
Niezłe przejęcie, dobrze.
251
00:16:44,720 --> 00:16:47,120
To sekretna córka Marilyn Monroe.
252
00:16:47,200 --> 00:16:49,560
Przysięgam. Nie jest taka jak my.
253
00:16:49,680 --> 00:16:52,280
Widziałaś jej skórę? Jest perfekcyjna.
254
00:16:52,360 --> 00:16:54,040
Prosto z Hollywood.
255
00:16:54,560 --> 00:16:56,280
Twój brat cię szuka.
256
00:16:58,280 --> 00:17:00,320
Dalej, gramy.
257
00:17:00,920 --> 00:17:02,640
Musisz mi znaleźć marynarkę.
258
00:17:02,720 --> 00:17:05,000
Co? Mam spytać wujka Paula?
259
00:17:05,080 --> 00:17:06,760
Jest już na posiedzeniu.
260
00:17:06,840 --> 00:17:09,800
Annick, nie ruszaj się. Zaraz wrócę.
261
00:17:09,880 --> 00:17:12,440
-Ale...
-Zapytaj swoich kolegów.
262
00:17:12,520 --> 00:17:14,920
Po prostu zrób coś! To twoja wina.
263
00:17:15,040 --> 00:17:16,480
Już jestem spóźniony.
264
00:17:17,200 --> 00:17:18,680
Możesz mnie kryć?
265
00:17:23,520 --> 00:17:24,720
Pomyśl życzenie.
266
00:17:27,080 --> 00:17:29,920
Rzęsa. Przyniesie ci szczęście.
267
00:17:45,920 --> 00:17:47,320
Cześć.
268
00:17:48,240 --> 00:17:50,320
Ja... To nie jest...
269
00:17:51,280 --> 00:17:53,400
Mój brat potrzebuje marynarki.
270
00:17:53,480 --> 00:17:56,040
Nie widziałeś mnie tu. Zamknij oczy.
271
00:17:56,080 --> 00:17:59,680
-Wezmę marynarkę tego idioty Dupina.
-Nie.
272
00:18:00,320 --> 00:18:02,320
-Odniosę ją później.
-Nie.
273
00:18:02,400 --> 00:18:04,080
Niczego nie ukradniesz.
274
00:18:04,200 --> 00:18:05,640
Doniesiesz na mnie?
275
00:18:06,560 --> 00:18:08,200
Weź moją.
276
00:18:09,920 --> 00:18:12,760
Jeśli komuś zginą ciuchy,
pomyślą, że to ja.
277
00:18:15,480 --> 00:18:17,080
Nadal mogę na ciebie donieść.
278
00:18:19,520 --> 00:18:20,520
Proszę.
279
00:18:23,320 --> 00:18:24,320
Dziękuję.
280
00:18:27,320 --> 00:18:31,080
Chciałbym jeszcze dodać,
że żaden uczeń nigdy nie został wyrzucony
281
00:18:31,160 --> 00:18:33,760
bez ostrzeżenia i uprzedniego zawieszenia.
282
00:18:34,320 --> 00:18:36,800
Jean-Pierre nie otrzymał ostrzeżenia.
283
00:18:36,880 --> 00:18:41,160
Nigdy też nie zdarzyło się,
by uczeń nie stawił się przed komisją.
284
00:18:41,240 --> 00:18:45,760
Pan wybaczy. Byłem gotowy
dać pana siostrzeńcowi drugą szansę,
285
00:18:45,800 --> 00:18:48,320
ale fakt, że się tu nie stawił...
286
00:18:48,920 --> 00:18:50,800
Jestem gotów głosować.
287
00:18:51,160 --> 00:18:57,040
Nie zostanę tu dłużej,
by rozmawiać o kimś, kogo to nie obchodzi.
288
00:18:58,080 --> 00:18:59,080
Proszę pana.
289
00:19:06,080 --> 00:19:07,400
Panie Magnan.
290
00:19:07,880 --> 00:19:10,640
-W końcu się pan pojawił.
-Przepraszam.
291
00:19:11,040 --> 00:19:12,240
Skończyliśmy już.
292
00:19:12,320 --> 00:19:15,560
Nie, proszę. Ktoś zamknął mnie w toalecie.
293
00:19:15,640 --> 00:19:17,760
Twarde prawo, ale prawo.
294
00:19:19,240 --> 00:19:22,800
Ukarzcie mnie za uderzenie Descampsa.
Jestem za to odpowiedzialny.
295
00:19:22,880 --> 00:19:25,000
-Jesteś z tego dumny?
-Nie, ale...
296
00:19:25,080 --> 00:19:28,680
Temu jestem winny.
Dzisiejszemu spóźnieniu - nie.
297
00:19:30,040 --> 00:19:35,880
Naprawdę rozumiem powagę mojego uczynku.
298
00:19:36,720 --> 00:19:40,680
Wiem, że moja przyszłość
zależy od państwa decyzji...
299
00:19:41,200 --> 00:19:43,240
Doskonale to rozumiem.
300
00:19:48,040 --> 00:19:49,640
Dobrze.
301
00:19:51,560 --> 00:19:54,720
Czas na zmianę, panowie. Chodźcie!
302
00:19:56,040 --> 00:19:58,000
Dobra robota, Pichon.
303
00:20:03,720 --> 00:20:05,440
Gdzie są moje okulary?
304
00:20:05,520 --> 00:20:08,080
-Nie wiem.
-Położyłem je tutaj.
305
00:20:11,080 --> 00:20:12,920
Zawsze siedzisz tak prosto.
306
00:20:14,200 --> 00:20:15,320
Tak.
307
00:20:17,200 --> 00:20:20,880
-Matka cię tego nauczyła?
-Nie.
308
00:20:24,720 --> 00:20:26,480
Dobrze. Gramy.
309
00:20:29,480 --> 00:20:31,080
Byłaś kiedyś w Hollywood?
310
00:21:12,320 --> 00:21:15,160
Rodzice zawsze kazali mi bronić siostry.
311
00:21:15,520 --> 00:21:17,200
Tak mnie wychowano.
312
00:21:18,200 --> 00:21:21,080
Nie spodziewałem się,
że będę musiał bronić jej tutaj.
313
00:21:21,800 --> 00:21:26,000
Zareagowałem instynktownie.
Myślałem, że to mój obowiązek.
314
00:21:26,520 --> 00:21:29,200
-Popełniłem błąd.
-Mało powiedziane.
315
00:21:30,080 --> 00:21:32,080
Jeśli chodzi o konsekwencje...
316
00:21:33,320 --> 00:21:34,880
Bardzo mi przykro.
317
00:21:36,240 --> 00:21:38,440
Nie chciałem zrobić Descampsowi krzywdy.
318
00:21:38,880 --> 00:21:41,280
Chciałem tylko pomóc siostrze.
319
00:21:42,640 --> 00:21:44,960
Niestety nie mogę cofnąć się w czasie.
320
00:21:45,280 --> 00:21:49,400
Nigdy nie sprawiałem kłopotów...
321
00:21:50,000 --> 00:21:53,040
Zawsze przestrzegam zasad
i ciężko pracuję.
322
00:21:53,200 --> 00:21:55,800
Naprawdę ciężko pracuję, by zdobyć dyplom.
323
00:21:56,520 --> 00:21:58,400
Jeśli dadzą mi państwo drugą szansę,
324
00:21:59,040 --> 00:22:01,040
nie pożałujecie tego, przysięgam.
325
00:22:02,480 --> 00:22:03,600
Dziękuję.
326
00:22:13,400 --> 00:22:17,640
Dobra, zaczekaj tutaj.
Dyrektor zawoła cię, jak będą gotowi.
327
00:22:17,720 --> 00:22:19,520
Dobrze mi poszło, prawda?
328
00:22:23,320 --> 00:22:26,160
-Zrób to, uderz go!
-Uderz go!
329
00:22:26,320 --> 00:22:27,200
Przestańcie!
330
00:22:31,600 --> 00:22:33,280
To tylko żarty, proszę pani.
331
00:22:33,360 --> 00:22:34,640
To ma być zabawne?
332
00:22:49,200 --> 00:22:51,640
Nie rozumiem. Zostawiłem je na ławce.
333
00:22:52,680 --> 00:22:54,000
Nic nie widzę.
334
00:22:56,200 --> 00:22:57,640
Zobaczymy się później.
335
00:23:00,240 --> 00:23:01,600
Descamps!
336
00:23:04,000 --> 00:23:07,160
-Oddaj mu okulary.
-Masz problem, grubasku?
337
00:23:07,840 --> 00:23:09,160
Przestań go gnębić.
338
00:23:09,680 --> 00:23:11,040
Grozisz mi?
339
00:23:11,120 --> 00:23:13,440
Co będę z tego miał?
340
00:23:14,920 --> 00:23:16,600
Chcesz być przewodniczącym?
341
00:23:21,080 --> 00:23:22,920
Czemu nigdy z nami nie rozmawia?
342
00:23:23,560 --> 00:23:25,480
Tak zachowują się gwiazdy.
343
00:23:25,560 --> 00:23:28,240
Mówi, że nie była w Hollywood.
Ale kto wie?
344
00:23:28,320 --> 00:23:30,360
-Słuchasz mnie?
-Tak.
345
00:23:31,040 --> 00:23:33,560
Posiedzenie może potrwać. Nie martw się.
346
00:23:36,040 --> 00:23:38,000
Ćwiczyłaś wcześniej na linie?
347
00:23:38,560 --> 00:23:40,600
Nie, dlaczego?
348
00:23:40,680 --> 00:23:42,800
Tak tylko pytam. Nieważne.
349
00:23:52,960 --> 00:23:54,040
Annick!
350
00:23:56,440 --> 00:23:58,320
Po prostu idź z nią porozmawiać.
351
00:23:59,480 --> 00:24:02,680
-Czego chcesz?
-Możemy porozmawiać?
352
00:24:06,280 --> 00:24:08,480
Myślisz, że się oświadczy?
353
00:24:10,320 --> 00:24:13,400
Chcę ci powiedzieć,
że Descamps będzie przewodniczącym.
354
00:24:14,000 --> 00:24:15,320
Czekaj, co?
355
00:24:16,160 --> 00:24:19,280
Cały czas czepia się Applebauma,
więc zawarliśmy umowę.
356
00:24:19,360 --> 00:24:22,280
Dam mu datę,
a on zostawi mojego kumpla w spokoju.
357
00:24:22,360 --> 00:24:24,440
Naprawdę myślisz, że to zrobi?
358
00:24:26,640 --> 00:24:29,000
Właśnie oddałeś całą władzę palantowi.
359
00:24:29,080 --> 00:24:31,040
Ty jej nie chciałaś.
360
00:24:31,120 --> 00:24:33,560
-Oddałam ją tobie.
-A ja ją wykorzystałem.
361
00:24:34,000 --> 00:24:36,760
Jako przywódca postanowiłem,
że on będzie przywódcą.
362
00:24:50,360 --> 00:24:53,080
Komisja podjęła decyzję.
363
00:24:54,440 --> 00:24:56,720
Zostałeś wyrzucony.
364
00:25:09,880 --> 00:25:12,120
Lagarrigue? Chodź tu.
365
00:25:13,480 --> 00:25:15,600
Ci, którzy nie opanują łaciny,
366
00:25:15,680 --> 00:25:17,920
nie zapanują nad swoim umysłem.
367
00:25:18,000 --> 00:25:19,480
Wbij to sobie do głowy.
368
00:25:20,200 --> 00:25:22,480
Twój jest pusty, więc powinno być dobrze.
369
00:25:23,120 --> 00:25:25,440
-Panie Douillard?
-Idź już.
370
00:25:26,160 --> 00:25:30,640
Czy wie pan, że konkurs regionalny
obejmuje teraz nowe przedmioty?
371
00:25:30,720 --> 00:25:31,920
Naprawdę?
372
00:25:32,960 --> 00:25:35,160
-Łacinę?
-Tak.
373
00:25:38,880 --> 00:25:40,080
A więc...
374
00:25:40,760 --> 00:25:43,960
kto zasłużył na to,
by być przewodniczącym?
375
00:25:48,960 --> 00:25:50,120
Panie Felbec.
376
00:25:50,200 --> 00:25:53,000
Znalazł pan datę bitwy pod Maratonem?
377
00:25:53,720 --> 00:25:55,400
Piąty wiek p.n.e.
378
00:25:56,120 --> 00:25:57,400
Zgadza się.
379
00:25:57,480 --> 00:26:02,640
Ale gdybym zapytała o bitwę pod Verdun,
odpowiedziałby pan „XX wiek”?
380
00:26:06,680 --> 00:26:09,800
Panie Descamps, może panu pójdzie lepiej.
381
00:26:10,680 --> 00:26:12,600
490 p.n.e.
382
00:26:15,080 --> 00:26:18,120
Gratulacje, Descamps.
Jestem pod wrażeniem.
383
00:26:20,080 --> 00:26:22,360
Gdzie znalazłeś tę datę?
384
00:26:24,080 --> 00:26:25,960
W naszej książce.
385
00:26:26,040 --> 00:26:27,440
Naprawdę?
386
00:26:28,000 --> 00:26:31,080
Dziwne. Wojny perskie
nie są częścią programu nauczania.
387
00:26:32,880 --> 00:26:35,720
Może to była inna książka. Zapomniałem.
388
00:26:35,800 --> 00:26:37,280
Tak szybko?
389
00:26:37,440 --> 00:26:41,800
Jeśli już zapomniałeś coś,
co stało się dzisiaj,
390
00:26:41,880 --> 00:26:44,920
jak zapamiętasz cokolwiek,
by skończyć szkołę?
391
00:26:47,320 --> 00:26:49,000
Ja zdradziłem mu datę.
392
00:26:50,640 --> 00:26:52,160
Słucham, Pichon.
393
00:26:52,640 --> 00:26:56,960
Data 490 p.n.e. jest w podręczniku
o Starożytnej Grecji.
394
00:26:58,960 --> 00:27:00,640
A wiem to,
395
00:27:01,280 --> 00:27:02,840
ponieważ...
396
00:27:05,160 --> 00:27:06,520
Czytałem o tym.
397
00:27:07,160 --> 00:27:09,640
Dlaczego dałeś odpowiedź Descampsowi?
398
00:27:10,440 --> 00:27:15,120
Nie byłem pewien, czy bym sobie poradził.
399
00:27:15,600 --> 00:27:17,720
W roli przewodniczącego.
400
00:27:19,800 --> 00:27:22,120
Są gorsze wady niż pokora.
401
00:27:23,560 --> 00:27:28,280
Niektórzy uczniowie, chłopcy i dziewczęta,
powinni o tym pamiętać.
402
00:27:29,760 --> 00:27:33,040
Pichon, zostaniesz nowym przewodniczącym.
403
00:27:39,680 --> 00:27:42,680
-Didier, czekaj!
-Żebyś mógł mnie przeprosić?
404
00:27:42,760 --> 00:27:45,440
-Przecież nie znalazłeś daty.
-A ty znalazłeś?
405
00:27:45,520 --> 00:27:46,920
Annick mi ją podała.
406
00:27:47,000 --> 00:27:48,800
Nie chcesz być przewodniczącym.
407
00:27:48,880 --> 00:27:50,600
-To skomplikowane.
-Nieprawda.
408
00:27:50,720 --> 00:27:54,080
Annick cię wykorzystuje.
A ty jej słuchasz, bo...
409
00:27:54,160 --> 00:27:56,840
Bo co? Myślisz, że się z nią ożenisz?
410
00:27:57,320 --> 00:27:58,480
Nie.
411
00:28:05,040 --> 00:28:06,280
Pa!
412
00:28:06,360 --> 00:28:08,720
Co masz na oczach?
413
00:28:09,760 --> 00:28:11,280
To makijaż?
414
00:28:11,960 --> 00:28:14,480
Myślisz, że gdzie jesteś? Na prywatce?
415
00:28:14,920 --> 00:28:17,320
Jesteś w liceum, młoda damo.
416
00:28:17,760 --> 00:28:21,120
Myślisz, że przyzwoite dziewczyny
malują tak oczy?
417
00:28:21,800 --> 00:28:24,120
Chcesz zwrócić na siebie uwagę?
418
00:28:24,200 --> 00:28:26,200
Chcesz, by chłopcy na ciebie patrzyli?
419
00:28:26,600 --> 00:28:29,040
Proszę! Teraz jesteś zadowolona?
420
00:28:29,120 --> 00:28:30,720
Chłopcy cię zauważyli.
421
00:28:30,800 --> 00:28:33,120
Wiesz, jak kończą takie dziewczęta jak ty?
422
00:28:33,200 --> 00:28:34,360
Pani Giraud...
423
00:28:38,440 --> 00:28:42,080
Proszę zważyć na to,
co zamierza pani powiedzieć.
424
00:28:43,160 --> 00:28:46,880
Nie ma pani podstaw,
by dawać mi lekcje z przyzwoitości.
425
00:28:50,320 --> 00:28:51,960
Panowie, rozejść się.
426
00:28:54,240 --> 00:28:56,440
Chodźmy umyć ci twarz.
427
00:28:56,520 --> 00:28:59,040
Zobaczymy, co zostanie z tego makijażu.
428
00:29:02,080 --> 00:29:03,640
Trzy głosy przeciwko dwóm?
429
00:29:03,720 --> 00:29:05,680
Douillard, Herman, Giraud.
430
00:29:05,800 --> 00:29:07,680
Wywalą go.
431
00:29:07,760 --> 00:29:10,200
Nie możemy złożyć apelacji?
432
00:29:11,320 --> 00:29:12,760
Niestety nie.
433
00:29:13,200 --> 00:29:15,920
Ale rodzice nie pozwolą mi tu zostać.
434
00:29:16,760 --> 00:29:18,000
Paul!
435
00:29:19,600 --> 00:29:21,400
Jean-Pierre może zostać.
436
00:29:21,800 --> 00:29:25,200
Pan Douillard zmienił zdanie.
Są w gabinecie dyrektora.
437
00:29:25,280 --> 00:29:28,040
Skąd wiesz, że Douillard zmienił zdanie?
438
00:29:28,120 --> 00:29:32,560
Myślę, że to miało coś wspólnego
z łaciną na regionalnym konkursie
439
00:29:32,640 --> 00:29:36,440
i jakąś nagrodą, którą może wygrać
ze swoim najlepszym uczniem.
440
00:29:40,200 --> 00:29:41,280
Tam jest.
441
00:29:41,640 --> 00:29:43,960
Zawieszenie na osiem dni i ostrzeżenie.
442
00:29:44,040 --> 00:29:46,720
Nie znam ucznia,
który by się z tego ucieszył.
443
00:29:46,800 --> 00:29:48,400
Nie wyrzucą mnie.
444
00:29:48,480 --> 00:29:50,200
Dzięki twojej ciotce.
445
00:29:50,880 --> 00:29:52,680
Bardzo się cieszę.
446
00:29:52,760 --> 00:29:55,160
Szczególnie dla Michèle, bo była niewinna.
447
00:29:55,240 --> 00:29:57,640
Ale nie podoba mi się, że zraniłeś kolegę.
448
00:30:15,400 --> 00:30:17,600
Pani Giraud nie jest zadowolona, trudno.
449
00:30:17,680 --> 00:30:22,000
Jeśli łacina ma całkiem zniknąć,
to przynajmniej coś wygram, póki mogę.
450
00:30:22,080 --> 00:30:26,040
Choćby z uczniem,
który wydłubał drugiemu oko!
451
00:30:26,120 --> 00:30:27,880
Szczęście sprzyja odważnym.
452
00:30:28,480 --> 00:30:30,960
Pani Giraud się z tym pogodzi.
453
00:30:31,040 --> 00:30:34,760
A Magnan to dobry uczeń.
Szkoda by było go stracić.
454
00:30:34,840 --> 00:30:36,760
Siostrzeniec pana Bellangera?
455
00:30:36,840 --> 00:30:39,000
Tak. Nie skończyło się to tak źle.
456
00:30:39,080 --> 00:30:42,840
Dostał ostrzeżenie
i został zawieszony na osiem dni.
457
00:30:43,160 --> 00:30:47,400
Plus dodatkowa praca z łaciny
w ramach przygotowań do konkursu.
458
00:30:49,000 --> 00:30:52,760
Wolałaby pani inny rezultat?
459
00:30:53,560 --> 00:30:57,160
Nie mam tu nic do gadania.
Jestem tylko nauczycielką kontraktową.
460
00:30:58,360 --> 00:31:01,240
Pani Couret, pan Bellanger panią wzywa.
461
00:31:06,920 --> 00:31:07,760
Wejść.
462
00:31:10,040 --> 00:31:12,040
-Wzywał mnie pan?
-Tak.
463
00:31:12,120 --> 00:31:15,680
Jakiś problem z moim kontraktem?
Jestem zbyt niedoświadczona?
464
00:31:15,760 --> 00:31:19,680
Za młoda? Zbyt zamężna?
Zbyt mało rozwiedziona? Zbyt niemoralna?
465
00:31:19,760 --> 00:31:21,880
Nie, źle to pani zrozumiała.
466
00:31:21,960 --> 00:31:25,040
Oczywiście. Wygląda na to,
że nic nie rozumiem!
467
00:31:26,000 --> 00:31:31,000
Chciałem zapytać,
czy woli pani gotówkę, czy czek.
468
00:31:33,520 --> 00:31:37,880
W pani sytuacji czek wpłynie
na konto bankowe pani męża.
469
00:31:38,800 --> 00:31:41,320
On może przelać pani pieniądze,
470
00:31:41,400 --> 00:31:45,360
ale, w zależności od sytuacji,
to może trochę potrwać.
471
00:31:46,560 --> 00:31:49,400
Pomyślałem, że będzie pani łatwiej,
472
00:31:49,920 --> 00:31:53,160
jeśli zapłacimy pani bezpośrednio.
473
00:31:53,240 --> 00:31:55,000
Dlatego zapytałem.
474
00:31:56,280 --> 00:31:57,720
Teoretycznie
475
00:31:57,800 --> 00:32:02,720
kobiety mają prawo do zarządzania
swoimi wynagrodzeniami od 1907,
476
00:32:02,800 --> 00:32:04,640
-ale wiemy, że...
-Dziękuję.
477
00:32:04,720 --> 00:32:07,920
Gotówka byłaby o wiele łatwiejsza.
478
00:32:09,440 --> 00:32:12,040
Dobrze. Tak właśnie zrobimy.
479
00:32:16,680 --> 00:32:18,920
Co do dowcipu z figurkami z papieru...
480
00:32:19,000 --> 00:32:21,560
To taki szkolny rytuał.
481
00:32:22,400 --> 00:32:25,120
Robią to wszystkim nauczycielom.
482
00:32:26,880 --> 00:32:28,960
To nic osobistego.
483
00:32:32,360 --> 00:32:36,200
Pani Giraud należy do starego pokolenia
stosującego ośle czapki,
484
00:32:36,280 --> 00:32:41,680
kary cielesne, publiczne upokorzenia
i tak dalej, czego osobiście nienawidzę.
485
00:32:42,520 --> 00:32:45,880
Ale nie mogę się z nią nie zgodzić
w obecności uczniów.
486
00:32:49,240 --> 00:32:51,640
Gdyby miała pani wątpliwości,
487
00:32:51,720 --> 00:32:55,120
to ona mi powiedziała o pani nazwisku.
488
00:32:55,200 --> 00:32:57,360
Nic jej nie powiedziałem.
489
00:32:58,640 --> 00:33:01,600
Wydaje się pani bardzo odważną kobietą.
490
00:33:03,280 --> 00:33:05,360
Odzyskanie wolności dużo kosztuje.
491
00:33:05,960 --> 00:33:09,280
Ale wiem, że odnajdzie się tu pani.
492
00:33:09,600 --> 00:33:12,720
Choć to zajmie trochę czasu.
493
00:33:14,520 --> 00:33:16,880
Myślałam, że mną pan gardzi.
494
00:33:19,960 --> 00:33:21,080
Wręcz przeciwnie.
495
00:33:23,480 --> 00:33:24,880
Panie Bellanger.
496
00:33:34,480 --> 00:33:37,360
Mam wyprasować marynarkę Laubraca,
zanim ją oddam?
497
00:33:38,360 --> 00:33:39,600
Zapomniałam swetra.
498
00:33:39,680 --> 00:33:41,600
Idź. Muszę jeszcze coś załatwić.
499
00:33:41,680 --> 00:33:45,120
Świetna wiadomość o twoim bracie.
500
00:33:45,200 --> 00:33:48,160
Daj znać, jeśli spotkasz pana Tonhestona.
501
00:33:50,840 --> 00:33:53,240
Proszę, proszę... Laubrac!
502
00:33:54,080 --> 00:33:55,360
To mój motorower.
503
00:33:56,600 --> 00:33:57,840
I co z tego?
504
00:34:04,040 --> 00:34:06,320
Dobrze, już dobrze.
505
00:34:06,440 --> 00:34:08,160
Chodźcie, wynosimy się stąd.
506
00:34:08,240 --> 00:34:10,000
Nic tu po nas.
507
00:34:20,080 --> 00:34:22,160
Muszę uprasować ci tę marynarkę.
508
00:34:25,480 --> 00:34:27,840
-Tylko ostrzeżenie.
-To niesprawiedliwe.
509
00:35:07,960 --> 00:35:08,800
Gisèle!
510
00:35:10,800 --> 00:35:12,880
-Jak się masz, skarbie?
-Dobrze.
511
00:35:12,960 --> 00:35:16,320
Odrobię tu pracę domową.
A potem zrobię kolację na górze.
512
00:35:16,400 --> 00:35:17,440
Dobrze.
513
00:35:17,520 --> 00:35:20,320
W czasie wojny spała z tyloma mężczyznami,
514
00:35:20,400 --> 00:35:23,520
że mówili,
że jest jak dobrze naoliwiona maszyna.
515
00:35:44,680 --> 00:35:46,280
Cześć, Jean-Pierre.
516
00:35:48,120 --> 00:35:52,040
Słyszałam, że dobrze poszło ci
przed komisją.
517
00:35:52,840 --> 00:35:55,320
Mówiłam, że rzęsa przyniesie ci szczęście.
518
00:35:57,560 --> 00:36:01,840
-Jestem Simone. Koleżanka Michèle.
-Wiem, kim jesteś.
519
00:36:03,080 --> 00:36:04,560
Dostałem ostrzeżenie.
520
00:36:05,080 --> 00:36:08,000
Super. Już się martwiłam.
521
00:36:08,800 --> 00:36:10,800
Nic nie mówiłeś.
522
00:36:10,880 --> 00:36:13,600
Michèle też bardzo ulżyło.
523
00:36:13,640 --> 00:36:18,320
Naprawdę się o ciebie martwiła.
Cały dzień była rozkojarzona.
524
00:36:18,400 --> 00:36:23,160
A Descamps celowo wrócił właśnie dzisiaj.
525
00:36:24,680 --> 00:36:25,960
W każdym razie...
526
00:36:26,480 --> 00:36:29,800
Na szczęście
wszystko dobrze się skończyło.
527
00:37:52,680 --> 00:37:54,680
Napisy: Anna Kurzajczyk
528
00:37:54,800 --> 00:37:56,800
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Zofia Jaworowska
39288
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.