All language subtitles for jjjjjjjjh

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:36,875 --> 00:00:39,459 Co czyni człowieka wyjątkowym? 2 00:00:41,667 --> 00:00:43,209 Każdy chce być normalny. 3 00:00:43,292 --> 00:00:44,376 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO 4 00:00:44,459 --> 00:00:46,583 Ale nikt nie chce być zwyczajny. 5 00:00:47,583 --> 00:00:49,292 Czym jest normalność? 6 00:00:49,376 --> 00:00:52,000 W social mediach widzimy ładne zdjęcia. 7 00:00:52,542 --> 00:00:57,459 Normalne przyjęcia, normalne rodziny, normalne urocze dziewczynki. 8 00:00:57,959 --> 00:01:01,418 Ale pod skorupą zawsze kryje się coś więcej. 9 00:01:02,917 --> 00:01:05,750 Lindy zwykle wydaje się normalna, 10 00:01:06,834 --> 00:01:11,251 ale głęboko w DNA skrywa dar. 11 00:01:11,334 --> 00:01:15,750 Niektórzy nazywają to schorzeniem lub, co gorsza, zaburzeniem, 12 00:01:15,834 --> 00:01:18,875 które czeka uśpione. 13 00:01:18,959 --> 00:01:22,500 Nie można jej nazwać normalną. 14 00:01:23,792 --> 00:01:26,126 Kiedy ludzie robią coś złego, 15 00:01:26,667 --> 00:01:29,709 Lindy nie może się opanować. 16 00:01:29,792 --> 00:01:32,792 Może gdyby miała normalną, kochającą rodzinę, 17 00:01:33,459 --> 00:01:36,126 byłaby wyjątkowa. 18 00:01:36,709 --> 00:01:41,583 Ale mamusia i tatuś też mieli swoje demony. 19 00:01:42,542 --> 00:01:45,875 Może to przez tabletki mamusi, po których była taka śpiąca, 20 00:01:46,459 --> 00:01:50,000 a może przez złość taty, kiedy pił. 21 00:01:50,625 --> 00:01:51,917 Nigdy się nie dowiemy. 22 00:01:53,376 --> 00:01:57,792 Ważne, że Lindy nigdy nie dostała miłości, której potrzebowała. 23 00:01:58,709 --> 00:02:02,500 Zamiast tego jej złość narastała, 24 00:02:02,583 --> 00:02:06,167 a zaburzenie się pogłębiało. 25 00:02:08,334 --> 00:02:11,209 Wtedy rodzice poznali diagnozę. 26 00:02:12,084 --> 00:02:14,959 „Zaburzenie eksplozywne przerywane”. 27 00:02:15,042 --> 00:02:15,875 PRZEKAZANIE PRAW DO OPIEKI NAD LINDY LEWIS 28 00:02:15,959 --> 00:02:17,209 SZPITAL IM. KRÓLA EDMUNDA CHISWICK, LONDYN 29 00:02:20,334 --> 00:02:22,834 Nie mogła żyć bezpiecznie 30 00:02:23,917 --> 00:02:27,126 i nikt wokół niej nie był bezpieczny. 31 00:02:28,459 --> 00:02:30,209 Żeby móc żyć, 32 00:02:30,292 --> 00:02:32,376 musiała żyć samotnie, 33 00:02:32,459 --> 00:02:35,667 odizolowana, póki nie zostanie odkryty lek. 34 00:02:36,583 --> 00:02:40,542 Przez olbrzymią ilość kortyzolu, jaki krążył w jej organizmie, 35 00:02:40,625 --> 00:02:43,834 Lindy była szybsza i silniejsza. 36 00:02:44,542 --> 00:02:49,709 Przez to stała się niezwykle atrakcyjna dla pewnych osób. 37 00:02:53,042 --> 00:02:57,542 Ale była też skrajnie nieprzewidywalna. 38 00:03:02,917 --> 00:03:06,750 I o wiele bardziej przepełniona gniewem niż normalni ludzie. 39 00:03:08,500 --> 00:03:10,583 Reagowała natychmiast. 40 00:03:10,667 --> 00:03:13,000 Kiedy ją sprowokowano, wybuchała. 41 00:03:14,959 --> 00:03:19,126 Nie potrafiąc tego kontrolować, była bezużyteczna. 42 00:03:19,834 --> 00:03:22,583 Stała się ludzkim królikiem doświadczalnym. 43 00:03:22,667 --> 00:03:25,500 Wyniki były niejednorodne. 44 00:03:29,167 --> 00:03:32,709 Uznano, że może w wojsku będzie mogła 45 00:03:32,792 --> 00:03:35,459 ukierunkować swoje niezwykłe umiejętności. 46 00:03:39,126 --> 00:03:40,376 Albo i nie. 47 00:03:57,834 --> 00:03:58,834 Dość! 48 00:04:03,583 --> 00:04:04,917 Zostaw go! 49 00:04:09,209 --> 00:04:11,542 Byli tacy uprzejmi i pomocni. 50 00:04:12,792 --> 00:04:14,625 Aż dziw, że jej nie pomogli. 51 00:04:15,251 --> 00:04:18,959 Oczywiście każda „terapia” tylko pogarszała sprawę. 52 00:04:19,542 --> 00:04:22,792 Można pomyśleć, że nauczyli się jej nie wkurzać. 53 00:04:26,126 --> 00:04:28,209 Ale przypominało to coraz bardziej 54 00:04:28,292 --> 00:04:31,667 zamykanie i wyrzucanie klucza. 55 00:04:32,750 --> 00:04:36,418 Lindy miała zostać sama na zawsze. 56 00:04:37,042 --> 00:04:42,084 Wtedy nastąpił przełom. Szansa na normalność. 57 00:04:42,750 --> 00:04:46,500 Terapia była brutalna, barbarzyńska, oburzająca 58 00:04:46,583 --> 00:04:49,459 i zaskakująco skuteczna. 59 00:04:50,583 --> 00:04:53,917 ZWARCIE 60 00:05:32,084 --> 00:05:35,042 Niewiarygodne, pięć minut już czekam. 61 00:05:35,126 --> 00:05:37,418 Tak ciężko znaleźć moje kluczyki? 62 00:05:37,500 --> 00:05:40,625 Przepraszam, proszę mi dać minutkę. 63 00:05:40,709 --> 00:05:42,834 Robisz tu za tępą idiotkę czy co? 64 00:05:42,917 --> 00:05:45,834 Przepraszam. Tu jest z milion kluczy. 65 00:05:45,917 --> 00:05:48,792 Jesteś za głupia nawet na minimalną pensję. 66 00:05:48,875 --> 00:05:51,834 -To pański kluczyk? -Tak. 67 00:05:51,917 --> 00:05:53,167 Przepraszam. 68 00:05:57,376 --> 00:05:58,334 To mój wóz. 69 00:05:58,418 --> 00:06:00,126 -O czymś zapomniałeś. -O czym? 70 00:06:00,209 --> 00:06:01,167 O manierach. 71 00:06:04,875 --> 00:06:07,750 -To pański kluczyk? -Tak. 72 00:06:12,084 --> 00:06:13,334 Ty... 73 00:06:16,542 --> 00:06:17,792 Napiwku nie będzie. 74 00:06:35,459 --> 00:06:38,875 Justin? Cześć. Lindy. 75 00:06:38,959 --> 00:06:39,959 Cześć. 76 00:06:42,042 --> 00:06:43,000 Nie zostanę. 77 00:06:43,084 --> 00:06:46,459 Miałam ochotę na randkę, ale nie jestem w nastroju. 78 00:06:46,542 --> 00:06:48,917 Nie chciałam cię wystawić, 79 00:06:49,000 --> 00:06:51,042 -bo nie jestem aż taką suką. -Jasne. 80 00:06:51,126 --> 00:06:54,084 Nie jest to moja najgorsza randka. 81 00:06:54,792 --> 00:06:56,292 Głupio mi. Wybacz. 82 00:06:56,376 --> 00:07:00,000 Opryszczka. Opryszczka, chlamydia i kurzajki. 83 00:07:01,418 --> 00:07:03,709 -No? -Dziewczyna wymieniała 84 00:07:03,792 --> 00:07:06,334 wszystkie choroby weneryczne, jakie przeszła. 85 00:07:07,334 --> 00:07:08,334 Bez zapowiedzi. 86 00:07:09,583 --> 00:07:11,792 Jak to kurzajki, co? 87 00:07:11,875 --> 00:07:14,126 Ty nie miałaś nieudanych randek? 88 00:07:15,459 --> 00:07:18,167 Ja? Rzadko randkuję. 89 00:07:18,834 --> 00:07:21,542 Zawsze wychodzisz przed randką? 90 00:07:25,126 --> 00:07:27,251 Zwykle się nie zjawiam. 91 00:07:27,334 --> 00:07:28,750 Dlaczego? 92 00:07:31,334 --> 00:07:32,167 Gardzę ludźmi. 93 00:07:32,959 --> 00:07:33,959 Jakimi? 94 00:07:34,959 --> 00:07:38,583 Nie wiem. Takimi, którzy mówią z pełnymi ustami, 95 00:07:38,667 --> 00:07:43,000 żują za głośno, nucą. 96 00:07:43,084 --> 00:07:45,292 Facetami w dżinsach i klapkach. 97 00:07:45,376 --> 00:07:48,042 -Ludźmi chodzących za wolno. -Jasne. 98 00:07:48,126 --> 00:07:51,418 -Albo życzącymi miłego dnia. -Mogę nie chcieć miłego dnia. 99 00:07:51,500 --> 00:07:54,209 -Albo gadającymi w windach? -Tak. 100 00:07:54,292 --> 00:07:57,459 Pierdzący w windach są gorsi. 101 00:07:58,042 --> 00:07:59,292 Pierdzisz w windach? 102 00:08:00,709 --> 00:08:03,376 -A ty w ogóle? -Nie, jestem z Anglii. 103 00:08:03,459 --> 00:08:07,209 -Są państwo gotowi? -Nie zostaję, więc nie wiem. 104 00:08:07,917 --> 00:08:11,459 Jeśli pani wychodzi, musi pan zwolnić stolik. 105 00:08:11,959 --> 00:08:13,917 -Rozumiem. -Natychmiast. 106 00:08:17,875 --> 00:08:19,209 Dobrze. 107 00:08:19,292 --> 00:08:20,583 To... 108 00:08:21,500 --> 00:08:23,500 Poproszę kurczaka. 109 00:08:24,583 --> 00:08:27,000 Rybę. Bez orzeszków piniowych. 110 00:08:27,084 --> 00:08:28,542 Nie zmieniamy dań. 111 00:08:28,625 --> 00:08:30,251 Jestem alergikiem. 112 00:08:31,583 --> 00:08:32,792 Takie zasady lokalu. 113 00:08:35,376 --> 00:08:38,418 -No to makaron. -Z sosem orzechowym. 114 00:08:39,084 --> 00:08:41,834 -A schabowy? -Panierka pistacjowa. 115 00:08:41,917 --> 00:08:45,875 -Może mi pani coś zasugerować? -Nie tym tonem. 116 00:08:45,959 --> 00:08:47,376 -Mówię normalnie. -Nie. 117 00:08:47,459 --> 00:08:51,418 Nie pozwala mi pani zaimponować znajomej. Zawstydza mnie pani. 118 00:08:51,500 --> 00:08:52,917 Może kurczak? 119 00:08:58,459 --> 00:08:59,376 Oczywiście. 120 00:08:59,459 --> 00:09:00,917 Dziękuję. 121 00:09:01,000 --> 00:09:03,625 -W razie czego proszę wołać. -Dziękuję. 122 00:09:05,750 --> 00:09:09,209 Jeśli chciałaś ją zadźgać, to nie mam nic przeciwko. 123 00:09:12,875 --> 00:09:14,542 -Muszę siku. -Dobrze. 124 00:09:14,625 --> 00:09:15,667 Zaraz wracam. 125 00:09:23,709 --> 00:09:26,500 Facet przyznał się żonie do romansu. 126 00:09:26,583 --> 00:09:30,000 Proteza jakiejś babci utknęła w steku. 127 00:09:30,084 --> 00:09:32,959 Żałuj, że nie widziałeś parki na pierwszej randce. 128 00:09:33,625 --> 00:09:37,500 Postawiłam się gościowi, a on się prawie poryczał. 129 00:09:37,583 --> 00:09:40,292 A laska patrzyła, jak się wije. 130 00:09:40,750 --> 00:09:42,542 Co za obciach. 131 00:09:43,750 --> 00:09:45,750 Uwielbiam jaja z klientów. 132 00:09:45,834 --> 00:09:47,709 Jak prywatny pokaz zjebów. 133 00:09:48,875 --> 00:09:52,750 Facet miał alergię na wszystko w menu. 134 00:09:54,084 --> 00:09:55,959 Żałosne. 135 00:09:57,167 --> 00:09:58,292 No wiem. 136 00:09:59,292 --> 00:10:00,542 Nawet mi... 137 00:10:11,625 --> 00:10:12,959 Oddzwoni. 138 00:10:18,542 --> 00:10:19,667 Kurwa mać. 139 00:11:26,667 --> 00:11:28,792 Ale laska... 140 00:11:30,750 --> 00:11:31,792 Kurwa. 141 00:11:39,292 --> 00:11:40,418 To nie działa. 142 00:11:41,750 --> 00:11:43,334 Dobra. Napraw. 143 00:11:44,625 --> 00:11:47,542 -Wykształciłaś tolerancję. -Nie. 144 00:11:47,625 --> 00:11:49,875 To najnowocześniejsza, innowacyjna terapia. 145 00:11:49,959 --> 00:11:52,625 Na pewno po śmierci dostaniesz Nobla. 146 00:11:53,418 --> 00:11:55,583 -Grozisz mi? -Wymyślisz coś? 147 00:11:57,334 --> 00:11:58,292 -No dobra. -Super. 148 00:12:00,959 --> 00:12:01,917 Proszę. 149 00:12:04,042 --> 00:12:06,251 Emocje muszą w tobie szaleć, 150 00:12:06,334 --> 00:12:08,334 skoro przezwyciężasz system. 151 00:12:08,418 --> 00:12:10,959 Mam nadzwyczajnie wysoki poziom kortyzolu, 152 00:12:11,042 --> 00:12:13,500 więc szaleją cały czas. 153 00:12:13,583 --> 00:12:17,917 Nie możesz ciągle zasłaniać się biochemią. 154 00:12:19,792 --> 00:12:22,583 Czyli randka nie wypaliła? 155 00:12:22,667 --> 00:12:26,251 Zważywszy, że miała na celu sprawdzenie, 156 00:12:26,334 --> 00:12:28,792 czy sobie poradzę w sytuacji towarzyskiej 157 00:12:28,875 --> 00:12:31,251 bez pobicia kogoś, to owszem. 158 00:12:31,334 --> 00:12:33,084 Nie wypaliła. 159 00:12:33,167 --> 00:12:34,542 Mocno go pobiłaś? 160 00:12:35,376 --> 00:12:36,750 Jego nie. 161 00:12:38,459 --> 00:12:40,875 -A kogo? -Kelnerkę. 162 00:12:40,959 --> 00:12:43,459 Nieważne. Nie udało się. 163 00:12:43,542 --> 00:12:47,167 Lindy, mówiłem, że to nie lekarstwo. 164 00:12:47,834 --> 00:12:49,875 Jeśli masz robić postępy, 165 00:12:49,959 --> 00:12:52,542 musisz się pogodzić z przeszłością. 166 00:12:52,625 --> 00:12:55,209 -Znasz moją przeszłość. -Jest różnica 167 00:12:55,292 --> 00:12:58,709 między mówieniem o niej a jej przepracowaniem. 168 00:13:16,000 --> 00:13:17,000 Uduszenie? 169 00:13:18,000 --> 00:13:19,000 Tętnica szyjna. 170 00:13:19,959 --> 00:13:21,625 Klasa. Proszę. 171 00:13:23,542 --> 00:13:24,917 Podkręciłem napięcie, 172 00:13:25,000 --> 00:13:28,792 ale ciało ma swoje granice. 173 00:13:28,875 --> 00:13:31,834 Masz mnie gdzieś. Eksperymentujesz. 174 00:13:31,917 --> 00:13:35,084 Ryzykowałbym życiem, gdybym miał cię gdzieś? 175 00:13:35,167 --> 00:13:37,500 Przyznaj, że facet wpadł ci w oko. 176 00:13:37,583 --> 00:13:39,126 Nie wpadł. 177 00:13:39,209 --> 00:13:40,167 No dobra. 178 00:13:40,667 --> 00:13:41,834 Nieważne. 179 00:13:41,917 --> 00:13:45,209 Wczorajszy wieczór dowodzi, że ekspozycja nie działa. 180 00:13:45,292 --> 00:13:47,209 Co mam zrobić? 181 00:13:47,917 --> 00:13:50,292 Przystawić ci pijawki? 182 00:13:50,376 --> 00:13:53,418 Wywiercić dziurę i uwolnić demony? 183 00:13:53,500 --> 00:13:56,084 Mam ci kazać pić własny mocz? 184 00:13:56,167 --> 00:13:57,875 -Próbowałam. -Ohyda. 185 00:13:57,959 --> 00:14:00,542 Musisz po prostu w końcu przyznać, 186 00:14:00,625 --> 00:14:05,542 że twoje problemy rozwiąże bliska relacja. 187 00:14:05,625 --> 00:14:08,334 Penis mnie nie ocali, Freudzie. 188 00:14:08,418 --> 00:14:09,583 Próbowałam. 189 00:14:09,667 --> 00:14:12,418 Polubiłaś go, stwórz z nim jakąś relację. 190 00:14:12,500 --> 00:14:13,917 Odwal się. 191 00:14:14,000 --> 00:14:16,834 -Mówię o miłości. -Nie chcę chłopaka. 192 00:14:16,917 --> 00:14:19,292 Prędzej czy później wybiję mu zęby. 193 00:14:19,376 --> 00:14:21,875 A może nie. Czemu zostawiasz kogoś, 194 00:14:21,959 --> 00:14:23,792 przy kim coś poczułaś? 195 00:14:24,334 --> 00:14:27,126 Zostawię ciebie, bo mnie wnerwiasz. 196 00:14:27,209 --> 00:14:28,209 Dziękuję. 197 00:14:28,292 --> 00:14:30,334 -Wizyta za tydzień! -Super. 198 00:14:39,418 --> 00:14:42,834 ŻYCIE TO SERIA POŁĄCZEŃ - ZADZWOŃ NIELIMITOWANE MINUTY I DANE 199 00:14:45,583 --> 00:14:46,709 BĄDŹ SWOIM WŁASNYM SZEFEM 200 00:14:51,542 --> 00:14:53,042 Ale dobre. 201 00:14:53,126 --> 00:14:55,000 -Dzięki. -Nieźle, co? 202 00:14:55,084 --> 00:14:57,625 -Rany. -I żadnych kiepskich kelnerek. 203 00:14:58,834 --> 00:15:01,000 -Fakt. -Dzięki za telefon. 204 00:15:01,084 --> 00:15:04,167 Straciłbym drugą szansę na rozczarowanie ślicznotki. 205 00:15:04,251 --> 00:15:05,875 Jak chcesz to zrobić? 206 00:15:06,750 --> 00:15:07,917 Nie wiem. 207 00:15:08,418 --> 00:15:11,167 A lubisz lamerskich księgowych? 208 00:15:11,251 --> 00:15:13,334 Zależy. Dla kogo pracujesz? 209 00:15:13,418 --> 00:15:16,500 Dla prywaciarza, Barry'ego. 210 00:15:16,583 --> 00:15:17,709 A ty? 211 00:15:18,292 --> 00:15:19,750 Pracowałam w ochronie. 212 00:15:20,542 --> 00:15:23,875 Czyli temat kajdanek jest ci bliski. 213 00:15:24,418 --> 00:15:28,126 Mniej sado-maso, bardziej bramka w barze. 214 00:15:29,583 --> 00:15:32,334 -Bramka? -A co? 215 00:15:32,418 --> 00:15:36,292 -Ważysz z 50 kilo. -Nie chodzi o rozmiar. 216 00:15:36,376 --> 00:15:37,459 A o co? 217 00:15:37,542 --> 00:15:42,709 Szybkość, wytrzymałość, brak lęku. 218 00:15:42,792 --> 00:15:44,542 A co się stało? 219 00:15:50,750 --> 00:15:53,209 Szukam innej pracy. 220 00:15:53,292 --> 00:15:56,084 -Zwolnili cię. -Nie z mojej winy. 221 00:15:56,167 --> 00:15:58,709 Właściwie to z mojej. 222 00:15:58,792 --> 00:15:59,959 Nie przykładałam się. 223 00:16:01,126 --> 00:16:02,167 Nie? 224 00:16:03,418 --> 00:16:04,667 A co wolisz? 225 00:16:06,459 --> 00:16:07,792 Lubię fotografować. 226 00:16:08,292 --> 00:16:10,167 Co fotografujesz? 227 00:16:10,792 --> 00:16:12,500 Głównie nagich księgowych. 228 00:16:14,334 --> 00:16:16,875 Ludzi żyjących swoim życiem. 229 00:16:16,959 --> 00:16:20,542 Czasem robię zdjęcia telefonem dla zabawy. 230 00:16:20,625 --> 00:16:22,126 Trochę jak podglądaczka. 231 00:16:22,209 --> 00:16:24,084 Nieustannie się masturbuję. 232 00:16:25,126 --> 00:16:29,292 Sory, zanudzam cię. 233 00:16:30,042 --> 00:16:32,667 Dzięki, że przepraszasz, rzeczywiście się nudzę. 234 00:16:33,917 --> 00:16:35,667 Nic na to nie poradzę. 235 00:16:35,750 --> 00:16:38,292 -Coś jednak mógłbyś zrobić. -Co? 236 00:16:49,875 --> 00:16:51,167 Może to jednak błąd. 237 00:16:52,251 --> 00:16:54,667 Ostrzegam, jestem kiepska w randkowaniu. 238 00:16:56,292 --> 00:16:57,418 Jak bardzo? 239 00:17:06,750 --> 00:17:07,959 Bardzo. 240 00:17:08,917 --> 00:17:10,292 Nie boję się ciebie. 241 00:17:11,583 --> 00:17:12,875 Może powinieneś. 242 00:17:43,000 --> 00:17:44,542 Zaczekaj... 243 00:17:48,292 --> 00:17:49,334 To... 244 00:17:49,959 --> 00:17:51,209 No... 245 00:17:52,875 --> 00:17:54,500 -To... -Czy to... 246 00:17:55,542 --> 00:17:57,126 Jakiś fetysz? 247 00:17:57,209 --> 00:17:59,209 Nie. 248 00:18:00,875 --> 00:18:02,126 Dobra. 249 00:18:06,625 --> 00:18:08,251 Posłuchaj, Justin. 250 00:18:16,959 --> 00:18:22,709 To nic takiego. 251 00:18:46,000 --> 00:18:47,167 Już dobrze. 252 00:19:28,583 --> 00:19:29,625 Miły poranek. 253 00:19:30,459 --> 00:19:31,667 Raczej popołudnie. 254 00:19:31,750 --> 00:19:34,418 Tak słodko spałaś, że cię nie budziłem. 255 00:19:34,500 --> 00:19:36,334 Rzadko ktoś tak o mnie mówi. 256 00:19:37,000 --> 00:19:40,167 Jesteś słodka, jak opuszczasz gardę. 257 00:19:40,917 --> 00:19:42,209 Dziwne mieszkanie. 258 00:19:43,709 --> 00:19:45,292 W pozytywnym sensie. 259 00:19:46,084 --> 00:19:48,334 Czemu masz plastikowe naczynia? 260 00:19:48,418 --> 00:19:52,000 -Dopiero się wprowadziłaś? -Nienawidzę zmywać. 261 00:19:53,667 --> 00:19:56,709 Oprócz najdroższych drożdżówek świata 262 00:19:56,792 --> 00:19:58,542 kupiłem ci coś jeszcze. 263 00:19:59,251 --> 00:20:01,959 Rany. Jestem aż tak dobra w łóżku? 264 00:20:02,042 --> 00:20:03,084 No. 265 00:20:11,418 --> 00:20:12,834 Boże. 266 00:20:15,126 --> 00:20:16,583 To zbyt wiele. 267 00:20:17,167 --> 00:20:18,126 Wcale nie. 268 00:20:19,959 --> 00:20:20,917 O rany. 269 00:20:21,750 --> 00:20:24,167 -Podoba ci się? -I to jak. Dziękuję. 270 00:20:27,500 --> 00:20:31,542 A zeszła noc... Ja tak nie robię. 271 00:20:32,334 --> 00:20:34,042 -Nie? -Nigdy. 272 00:20:34,126 --> 00:20:36,583 Cieszę się, że tym razem zrobiłaś. 273 00:20:37,418 --> 00:20:39,917 Ciągle zaskakujesz. 274 00:20:40,542 --> 00:20:43,167 Najmniej całą tą sytuacją. 275 00:20:43,251 --> 00:20:46,542 Powiesz mi coś o tym, skoro trochę lepiej się znamy? 276 00:20:46,625 --> 00:20:47,709 Tak. 277 00:20:50,126 --> 00:20:52,750 Nie musisz, wybacz. 278 00:20:52,834 --> 00:20:54,251 Powiem. 279 00:20:54,875 --> 00:20:58,625 To nowa terapia. 280 00:20:58,709 --> 00:21:00,792 -Ale mi tu nie umrzesz? -Nie. 281 00:21:00,875 --> 00:21:02,209 Takie mam szczęście. 282 00:21:02,292 --> 00:21:05,418 Poznaję cudowną kobietę, której zostało pół roku życia. 283 00:21:05,500 --> 00:21:10,834 Nie. Mam problem z impulsywnością. 284 00:21:10,917 --> 00:21:13,583 Ten sprzęt pomaga mi się kontrolować. 285 00:21:13,667 --> 00:21:15,625 -Jak zespół Tourette'a? -Nie. 286 00:21:16,875 --> 00:21:20,209 Nieco intensywniej. 287 00:21:20,292 --> 00:21:25,792 A próbowałaś jakiejś medytacji? 288 00:21:25,875 --> 00:21:27,000 W pewnym sensie. 289 00:21:30,750 --> 00:21:31,917 Jogi. 290 00:21:33,459 --> 00:21:34,418 Leków. 291 00:21:35,875 --> 00:21:37,500 Sportów ekstremalnych. 292 00:21:41,459 --> 00:21:45,376 Masy rzeczy. Nabyłam mnóstwo zbędnych umiejętności, 293 00:21:45,459 --> 00:21:50,126 ale dopiero to mi pomaga. 294 00:21:51,126 --> 00:21:53,251 Wszystko z tobą w porządku. 295 00:22:03,667 --> 00:22:05,209 Nie, muszę iść do pracy. 296 00:22:05,292 --> 00:22:07,750 -Nie weźmiesz L4? -Jestem spóźniony. Nie mogę. 297 00:22:07,834 --> 00:22:10,042 -Barry by mi uciął jaja. -No dobra. 298 00:22:10,126 --> 00:22:13,167 Jaja były spoko, niech zostaną. 299 00:22:13,251 --> 00:22:15,917 Może powiesz, że coś ci wypadło u innego klienta? 300 00:22:16,000 --> 00:22:19,959 Mam jednego, który płaci mi za wyłączność. 301 00:22:20,917 --> 00:22:22,167 -Dobrze? -Dobrze. 302 00:22:22,251 --> 00:22:25,251 Wieczorem u mnie. Coś ugotuję. 303 00:22:25,959 --> 00:22:28,667 Jestem halibutowym ninja. 304 00:22:33,583 --> 00:22:35,251 Tak! 305 00:22:42,834 --> 00:22:43,834 Taxi! 306 00:22:45,292 --> 00:22:47,459 Taksówka! 307 00:22:58,084 --> 00:22:59,459 -Boże! -Wszystko gra! 308 00:22:59,542 --> 00:23:01,792 -Co? -W porządku, spokojnie. 309 00:23:01,875 --> 00:23:04,000 -Jesteś za wcześnie. -Bo się cieszyłam. 310 00:23:04,084 --> 00:23:06,625 -Dlaczego? -Jesteś geniuszem. 311 00:23:06,709 --> 00:23:09,251 Odważnym i wspaniałym. 312 00:23:09,334 --> 00:23:10,376 Jestem zdrowa. 313 00:23:10,459 --> 00:23:12,000 Znów się z nim widziałaś? 314 00:23:12,084 --> 00:23:13,376 I miałam impuls. 315 00:23:13,459 --> 00:23:16,917 Ale nie połamałam mu nóg, nie biłam, nie pieprznęłam... 316 00:23:17,000 --> 00:23:20,583 Było pieprzenie, ale takie bardziej romantyczne 317 00:23:20,667 --> 00:23:23,334 i sprośne. 318 00:23:23,418 --> 00:23:24,292 Robimy postępy. 319 00:23:25,959 --> 00:23:27,917 -Bardzo dobrze. -„Bardzo dobrze”? 320 00:23:28,583 --> 00:23:29,959 Genialnie! 321 00:23:30,042 --> 00:23:31,542 Zdjęłam kamizelkę. 322 00:23:31,625 --> 00:23:33,583 -Rety. -Jeszcze parę tygodni 323 00:23:33,667 --> 00:23:35,292 i nie będę tego potrzebować. 324 00:23:35,376 --> 00:23:37,750 Wspaniale, ale to raczej chwilowa euforia. 325 00:23:37,834 --> 00:23:39,625 Ciągle o nim myślę. 326 00:23:39,709 --> 00:23:42,209 Jego dłoniach, twarzy, zapachu włosów... 327 00:23:42,292 --> 00:23:43,625 -Jasne. -No a penis? 328 00:23:43,709 --> 00:23:45,709 Prawie do ciebie dzwoniłam w trakcie. 329 00:23:45,792 --> 00:23:49,667 Powiększył się dziesięciokrotnie, jak parasol. 330 00:23:49,750 --> 00:23:51,500 -Wiedziałam, że takie są. -No. 331 00:23:51,583 --> 00:23:54,126 Ale nie widziałam go w akcji. Niesamowity. 332 00:23:54,209 --> 00:23:55,917 No. Rany. 333 00:23:56,959 --> 00:23:58,500 Nie wiedziałem, że takie są. 334 00:23:58,583 --> 00:24:01,000 -Dziś mi robi kolację. -No co ty? 335 00:24:01,084 --> 00:24:02,334 Rybę. 336 00:24:02,418 --> 00:24:04,709 Ty nie lubisz ryb. 337 00:24:04,792 --> 00:24:07,542 -Ludzie się zmieniają. Na przykład ja. -Owszem. 338 00:24:07,625 --> 00:24:11,084 Może usiądziemy i o tym pogadamy? 339 00:24:11,167 --> 00:24:14,167 Nudy. Nie, chcę świętować. 340 00:24:14,251 --> 00:24:17,750 -Napijemy się? -Jest dziesiąta. 341 00:24:17,834 --> 00:24:19,376 Kiepski z ciebie kumpel. 342 00:24:19,459 --> 00:24:21,917 Nie jestem twoim kumplem, tylko psychiatrą. 343 00:24:23,209 --> 00:24:26,542 Wreszcie chcę rozmawiać o fiutach, powinieneś się ślinić. 344 00:24:26,625 --> 00:24:27,792 Fuj, nie. 345 00:24:27,875 --> 00:24:30,459 -Usiądź. -Nie potrzebuję sesji. 346 00:24:30,542 --> 00:24:32,292 Potrzebujesz, bo jesteś chora. 347 00:24:32,376 --> 00:24:34,834 Niepokoję się i martwię o ciebie. 348 00:24:34,917 --> 00:24:36,418 -Nie bój się. -Boję się. 349 00:24:36,500 --> 00:24:39,167 -Kocham cię. -Ja ciebie też. 350 00:24:39,251 --> 00:24:41,209 -Ja ciebie bardziej! -O rety. 351 00:25:18,251 --> 00:25:20,292 KOLACJA AKTUALNA? - JASNE 352 00:25:31,251 --> 00:25:32,209 Halo? 353 00:25:32,292 --> 00:25:33,500 Justin? 354 00:25:33,583 --> 00:25:37,418 Nie, detektyw Vicars. Wydział zabójstw. 355 00:25:38,126 --> 00:25:40,959 KOMISARIAT 356 00:25:43,334 --> 00:25:45,000 Skąd wiecie, że to zabójstwo? 357 00:25:45,084 --> 00:25:48,792 Ciało znaleziono w śmietniku z dwiema ranami postrzałowymi głowy. 358 00:25:54,000 --> 00:25:55,667 Długo byliście razem? 359 00:25:56,251 --> 00:25:58,792 Dziś miała być nasza trzecia randka. 360 00:25:58,875 --> 00:26:01,959 Miał mi zrobić kolację. 361 00:26:04,251 --> 00:26:06,418 -Rybę. -Łososia? 362 00:26:07,542 --> 00:26:08,709 Halibuta. 363 00:26:10,167 --> 00:26:12,418 Zna pani jego znajomych, krewnych? 364 00:26:12,500 --> 00:26:15,376 Wiem tylko, że jest księgowym. 365 00:26:15,459 --> 00:26:17,875 Był księgowym. 366 00:26:18,959 --> 00:26:22,376 Miał tylko jednego klienta. O imieniu Barry. 367 00:26:22,459 --> 00:26:23,959 Znajdziemy sprawcę. 368 00:26:24,042 --> 00:26:27,126 Nie dawaj złudnej nadziei. Statystycznie szanse są marne. 369 00:26:27,209 --> 00:26:29,917 Nie daję. Zapewniam ją, że damy z siebie wszystko. 370 00:26:30,000 --> 00:26:32,667 -Niektórzy wolą szczerość. -Inni współczucie. 371 00:26:32,750 --> 00:26:34,709 -Mogę go zobaczyć? -Nie. 372 00:26:34,792 --> 00:26:37,000 -Tylko krewni mogą. -Mogę z nimi pomówić? 373 00:26:37,084 --> 00:26:40,376 -Nikogo nie znaleźliśmy. -To komu to przeszkadza? 374 00:26:40,459 --> 00:26:43,500 -Takie mamy zasady. -Ona uwielbia zasady. 375 00:26:43,583 --> 00:26:46,251 Naprawdę bardzo nam przykro. 376 00:27:00,834 --> 00:27:04,000 Pani facet uwikłał się w jakieś szemrane interesy. 377 00:27:04,583 --> 00:27:06,209 Miała pani szczęście. 378 00:27:07,209 --> 00:27:10,418 Proszę dzwonić, gdyby coś się pani przypomniało. 379 00:27:11,500 --> 00:27:12,542 Dziękuję. 380 00:27:18,167 --> 00:27:19,917 Co to miało być? 381 00:27:20,000 --> 00:27:24,000 Była smutna. Chciałem ją pocieszyć. 382 00:27:24,084 --> 00:27:25,709 Jest raczej wściekła. 383 00:27:25,792 --> 00:27:27,000 Nie sądzę. 384 00:27:28,000 --> 00:27:29,292 Dlatego ją polubiłeś. 385 00:27:29,376 --> 00:27:32,042 Lubisz ostre babki. 386 00:27:32,126 --> 00:27:33,583 Są lepsze w łóżku. 387 00:27:33,667 --> 00:27:36,418 Aż ci wybuchną w ten głupi ryj. 388 00:27:37,084 --> 00:27:39,834 „Jestem silnym policjantem. 389 00:27:40,500 --> 00:27:44,167 „Niech cię utulę i pocieszę tę smutną waginę”. 390 00:27:45,500 --> 00:27:47,334 Pocieszyłbym tę waginę. 391 00:28:14,251 --> 00:28:18,167 To nic takiego. 392 00:28:45,583 --> 00:28:47,500 Pomógł mi wyzdrowieć i nie żyje! 393 00:28:48,959 --> 00:28:51,292 -To nie działa. -Dam ci coś na uspokojenie. 394 00:28:51,376 --> 00:28:55,126 Przestań się razić, Lindy. 395 00:29:04,292 --> 00:29:05,667 Nie boję się ciebie. 396 00:29:20,959 --> 00:29:22,167 Lindy? 397 00:29:23,750 --> 00:29:24,750 Lindy? 398 00:29:27,167 --> 00:29:28,292 Lindy? 399 00:29:30,709 --> 00:29:32,000 Gdzie to jest? 400 00:29:32,084 --> 00:29:33,167 W twojej dłoni. 401 00:29:37,334 --> 00:29:38,625 Jak się czujesz? 402 00:29:41,209 --> 00:29:43,709 Chciałabym zgnieść ci czaszkę gołymi rękami. 403 00:29:46,084 --> 00:29:47,583 Przykro mi. 404 00:29:49,500 --> 00:29:51,459 Zachowywali się, jakby nigdy nic. 405 00:29:52,625 --> 00:29:53,917 -Kto? -Policjanci. 406 00:29:54,000 --> 00:29:56,376 Skup się na sobie. 407 00:29:56,459 --> 00:29:59,792 Uważają, że to sprawka jego szefa. 408 00:29:59,875 --> 00:30:01,792 Normalne, 409 00:30:01,875 --> 00:30:04,126 miał jednego klienta. Dziwne. 410 00:30:05,126 --> 00:30:07,959 -Na pewno znajdą winnych. -Walić ich. 411 00:30:08,042 --> 00:30:10,376 Muszę znaleźć sprawcę. 412 00:30:10,459 --> 00:30:12,376 Porozmawiam z szefem Justina. 413 00:30:12,459 --> 00:30:16,084 -Weź głęboki wdech. -A może skręcę ci kark? 414 00:30:16,167 --> 00:30:18,542 Znajdę tych skurwieli. 415 00:30:18,625 --> 00:30:22,542 Jeśli pójdziesz tą ścieżką, nie wyzdrowiejesz. 416 00:30:23,834 --> 00:30:25,834 -Kurwa mać! -Zabijesz kogoś. 417 00:30:25,917 --> 00:30:28,500 -Żebyś wiedział. -Coś ci powiem. 418 00:30:28,583 --> 00:30:31,792 Jedni płaczą, inni piją, inni piszą kiczowate wiersze. 419 00:30:31,875 --> 00:30:33,334 Ja krzywdzę ludzi. 420 00:30:33,418 --> 00:30:35,084 Mogę zrobić z tego użytek. 421 00:30:56,959 --> 00:30:57,834 Vicars. 422 00:30:57,917 --> 00:30:59,167 Dzień dobry, detektywie. 423 00:30:59,959 --> 00:31:01,292 Musimy porozmawiać. 424 00:31:01,376 --> 00:31:04,376 Chyba wiem coś więcej, ale się boję. 425 00:31:05,126 --> 00:31:07,084 Przyjedzie pan do mnie? 426 00:31:07,959 --> 00:31:09,709 Niedługo będę. 427 00:33:07,042 --> 00:33:08,042 Halo? 428 00:33:09,000 --> 00:33:11,209 Lindy, mówi detektyw Vicars. 429 00:33:12,667 --> 00:33:14,334 -Lindy? -Dobry wieczór. 430 00:33:15,459 --> 00:33:18,209 -Jesteś zły? -Dlaczego kradniesz dowody? 431 00:33:18,292 --> 00:33:21,709 -Chcę się dowiedzieć, co zaszło. -To moja praca. 432 00:33:23,000 --> 00:33:24,500 I jak ci idzie? 433 00:33:24,583 --> 00:33:25,834 Ciebie znalazłem. 434 00:33:25,917 --> 00:33:28,000 -Proszę? -Moja partnerka chce 435 00:33:28,084 --> 00:33:31,834 z tobą pomówić. Utrudnianie śledztwa, kradzież i parę innych spraw. 436 00:33:31,917 --> 00:33:33,792 Jest strasznie skrupulatna. 437 00:33:33,875 --> 00:33:36,583 Chciałem dać ci szansę się wytłumaczyć, 438 00:33:36,667 --> 00:33:40,418 wyjaśnić to nieporozumienie. Wiesz, bez więzienia. 439 00:33:40,500 --> 00:33:42,834 -Ona już jedzie. -Kurwa mać. 440 00:33:42,917 --> 00:33:44,583 -Gdzie jesteś? -Przed domem. 441 00:33:44,667 --> 00:33:46,792 -Nie zastrzeli mnie, co? -Nie. 442 00:33:46,875 --> 00:33:48,292 -Stój! -Kurwa. 443 00:33:49,709 --> 00:33:51,042 Sam nie wiem. 444 00:33:51,126 --> 00:33:55,042 Ręce na głowę. Skuję cię 445 00:33:55,126 --> 00:33:57,959 i zabiorę cię na komisariat. Zostaniesz zatrzymana. 446 00:33:58,042 --> 00:34:00,459 -A jeśli mam inne plany? -Zastrzelę cię. 447 00:34:00,542 --> 00:34:02,709 Zmarnuję czas na pisanie raportu, 448 00:34:02,792 --> 00:34:05,209 zamiast szukać zabójcy twojego faceta. 449 00:34:05,292 --> 00:34:06,750 Nie był moim facetem. 450 00:34:06,834 --> 00:34:09,000 -Nie chciał związku? -To był początek. 451 00:34:09,084 --> 00:34:11,334 Randki w mieście i tak są trudne. 452 00:34:11,418 --> 00:34:14,126 Znajdujesz fajnego gościa i bum. 453 00:34:14,209 --> 00:34:15,709 Dwie kule w łeb. 454 00:34:15,792 --> 00:34:17,126 Walnięta ta partnerka. 455 00:34:17,209 --> 00:34:18,667 Cześć, Nevin. 456 00:34:18,750 --> 00:34:22,000 Jaja sobie robisz? 457 00:34:23,126 --> 00:34:24,709 Dawaj ten telefon. 458 00:34:34,625 --> 00:34:38,251 Nie mów, że zadzwoniłeś do podejrzanej. 459 00:34:40,750 --> 00:34:42,625 Wybacz, mam zły dzień. 460 00:34:42,709 --> 00:34:44,376 -Stój! -Nie zabiłam go! 461 00:34:44,459 --> 00:34:45,583 Ty suko. 462 00:34:55,376 --> 00:34:57,459 -Halo? -Cześć, detektywie. 463 00:34:57,542 --> 00:35:00,042 Wszystko gra? Nevin jest cała? 464 00:35:00,875 --> 00:35:03,625 -Jestem trochę zajęta. -Czym? 465 00:35:06,167 --> 00:35:08,000 Przypominam sobie jazdę manualem. 466 00:35:08,750 --> 00:35:09,917 Co... 467 00:35:13,084 --> 00:35:15,376 Tępy kretyn! 468 00:35:16,418 --> 00:35:18,709 Cholera, znam ten dźwięk. 469 00:35:18,792 --> 00:35:20,709 To McLaren 600LT Spider. 470 00:35:20,792 --> 00:35:22,167 To samochód. 471 00:35:25,376 --> 00:35:26,334 Szybki. 472 00:35:26,418 --> 00:35:29,084 Dalej rozmawiasz z tą walniętą ścierą? 473 00:35:34,292 --> 00:35:36,042 Chrzanić to. Jedź! 474 00:35:40,418 --> 00:35:42,000 Prawko w chipsach znalazłeś? 475 00:35:42,084 --> 00:35:44,500 -Starasz się w ogóle? -Mam gaz w podłogę. 476 00:35:44,583 --> 00:35:46,959 Ciężko się skupić, jak się kłócicie. 477 00:35:57,334 --> 00:35:58,667 Cholera. 478 00:36:01,292 --> 00:36:02,167 Dawaj. 479 00:36:02,251 --> 00:36:04,667 Zaczynam ogarniać te biegi. 480 00:36:05,084 --> 00:36:06,500 Cholera! 481 00:36:19,000 --> 00:36:20,000 Szlag. 482 00:36:22,292 --> 00:36:25,334 Nie rozłączaj się. Chcę ci pomóc. 483 00:36:25,418 --> 00:36:26,376 Dobra. 484 00:36:27,209 --> 00:36:29,792 Muszę się skupić. Fajnie się gadało. 485 00:36:29,875 --> 00:36:33,917 Zaczekaj! Jak się rozłączysz, zostaniesz sama. 486 00:36:34,625 --> 00:36:35,500 Nic nowego. 487 00:36:39,500 --> 00:36:41,000 Cholera! 488 00:36:46,875 --> 00:36:49,500 Chcę ci pomóc, zanim kogoś zabijesz. 489 00:36:49,583 --> 00:36:52,376 Jeśli sądzicie, że zabiłam Justina, 490 00:36:52,459 --> 00:36:53,959 to jesteście do dupy. 491 00:36:54,042 --> 00:36:56,167 -Nie sądzimy. -Mów za siebie. 492 00:37:03,459 --> 00:37:04,667 Cholera! 493 00:37:06,625 --> 00:37:07,834 Tak! 494 00:37:43,167 --> 00:37:45,418 Nie zrobię tego. 495 00:37:45,500 --> 00:37:47,709 -Nie tchórz mi teraz. -No dobra! 496 00:38:27,459 --> 00:38:30,000 Jeśli nie ustalisz przyczyny epidemii, 497 00:38:30,084 --> 00:38:32,917 nawet nie wiesz, ilu zombie będziesz musiał zabić. 498 00:38:33,000 --> 00:38:35,084 Miecz świetlny załatwiłby sprawę. 499 00:38:35,167 --> 00:38:37,709 Podaj prawdziwy przykład. 500 00:38:37,792 --> 00:38:39,667 Apokalipsa zombie. 501 00:38:39,750 --> 00:38:43,418 No i nie naładujesz ogniw diatumowych miecza, 502 00:38:43,500 --> 00:38:44,625 jeśli się wyczerpią. 503 00:38:44,709 --> 00:38:48,292 One się nie wyczerpują, tylko przetwarzają energię ponownie. 504 00:38:51,334 --> 00:38:53,000 Kto tu rządzi? 505 00:38:53,542 --> 00:38:55,709 Ja jestem kierownikiem. 506 00:38:55,792 --> 00:38:58,084 Czyli z tobą nie chcę gadać. 507 00:38:58,167 --> 00:39:00,500 Szukam kogoś, kto ogarnia temat. 508 00:39:00,583 --> 00:39:02,292 Kto tu jest największym nerdem? 509 00:39:03,418 --> 00:39:04,667 -Andy. -Andy. 510 00:39:04,750 --> 00:39:05,625 Andy. 511 00:39:16,583 --> 00:39:18,959 Zapomniałaś hasła czy co? 512 00:39:19,042 --> 00:39:23,459 Nie. Mój facet został zamordowany, zwinęłam jego telefon glinom 513 00:39:23,542 --> 00:39:26,959 i muszę znaleźć jego zabójców przed policją, żeby ich zabić. 514 00:39:28,000 --> 00:39:28,834 Super. 515 00:39:34,209 --> 00:39:36,042 Mamy dostęp. 516 00:39:36,126 --> 00:39:37,167 Dobra jesteś. 517 00:39:37,251 --> 00:39:38,709 Wiadomo. 518 00:39:38,792 --> 00:39:40,542 Nic tu nie ma. Żadnej historii. 519 00:39:40,625 --> 00:39:43,376 Telefon na kartę. Twój facet to diler czy co? 520 00:39:43,459 --> 00:39:44,792 Nie, księgowy. 521 00:39:44,875 --> 00:39:48,126 Nie był jeszcze moim... 522 00:39:48,209 --> 00:39:50,542 Jasne, czaję. 523 00:39:50,625 --> 00:39:53,209 -Ja nie. -Co tam pierdzisz? 524 00:39:53,292 --> 00:39:54,459 Przepraszam. 525 00:39:56,209 --> 00:39:59,709 Ostatnie siedem połączeń miał z opuszczonego budynku w centrum. 526 00:40:00,209 --> 00:40:02,126 -Podejrzane. -Czyli? 527 00:40:02,209 --> 00:40:04,126 Nie wiem. Sprawdźmy właściciela. 528 00:40:07,209 --> 00:40:09,000 Barry Kasparzki. 529 00:40:09,709 --> 00:40:13,167 Poszukiwany przez FBI handlarz bronią. 530 00:40:13,875 --> 00:40:14,917 Jasna cholera. 531 00:40:15,000 --> 00:40:16,459 Mamy go. 532 00:40:17,667 --> 00:40:20,334 -Ile się należy? -I tak cię nie stać. 533 00:40:20,418 --> 00:40:21,583 Dzięki. 534 00:41:26,667 --> 00:41:28,750 Chłopaki! 535 00:41:29,459 --> 00:41:32,126 Przecież jakoś można się dogadać. 536 00:41:32,209 --> 00:41:34,126 -Forsa. -No. 537 00:41:34,209 --> 00:41:35,459 Nie lubisz zakładów? 538 00:41:37,334 --> 00:41:40,000 Za późno, żeby stawiać na tego drugiego. 539 00:41:40,084 --> 00:41:42,292 Krwawisz i opuszczasz lewą. 540 00:41:42,376 --> 00:41:43,542 O co chodzi? 541 00:41:44,542 --> 00:41:46,917 Barry, tak? Tak sądzę. 542 00:41:47,000 --> 00:41:49,542 Wyglądasz tu na ważniaka. 543 00:41:49,625 --> 00:41:50,583 Czego chcesz? 544 00:41:50,667 --> 00:41:55,000 Połączeń z twoim księgowym. 545 00:41:55,875 --> 00:41:56,917 Zabiłeś go? 546 00:41:57,000 --> 00:41:59,583 A ty co? Pies czy FBI? 547 00:41:59,667 --> 00:42:01,084 Dziewczyna. 548 00:42:01,625 --> 00:42:03,334 Znaczy, wiesz. 549 00:42:03,418 --> 00:42:06,500 Za nami dwie randki, ale dobrze rokował. 550 00:42:06,583 --> 00:42:08,959 -Trzymałam kciuki. -Nie zabiłem go. 551 00:42:09,042 --> 00:42:10,750 -Ale wiesz, kto zabił. -Może. 552 00:42:10,834 --> 00:42:12,000 Super. 553 00:42:12,084 --> 00:42:14,376 Oszczędzisz mi masy kłopotów. 554 00:42:14,459 --> 00:42:17,500 -Kochany jesteś. -Nie mówiłem, że ci powiem. 555 00:42:18,084 --> 00:42:20,917 Czyli mam przejść przez całe miażdżenie twarzy 556 00:42:21,000 --> 00:42:22,418 i łamanie kości? 557 00:42:23,792 --> 00:42:26,500 Dobra, posłuchaj. 558 00:42:26,583 --> 00:42:30,583 Powiesz mi, jak pokonam twoich trzech najlepszych ludzi? 559 00:42:30,667 --> 00:42:31,917 Brzmi ciekawie. 560 00:42:32,542 --> 00:42:35,167 Ty, ty i ty. 561 00:42:35,917 --> 00:42:37,376 Ale nie po kolei. 562 00:42:38,084 --> 00:42:39,500 Jednocześnie. 563 00:42:39,583 --> 00:42:41,583 Lubię wyzwania. 564 00:42:43,834 --> 00:42:45,667 Jakie są zasady? 565 00:42:45,750 --> 00:42:47,084 Nie ma zasad. 566 00:42:51,167 --> 00:42:52,376 No dobra. 567 00:43:41,376 --> 00:43:42,376 Fart. 568 00:43:48,500 --> 00:43:50,000 Wystarczy! 569 00:43:50,084 --> 00:43:51,376 Koniec walki. 570 00:43:53,500 --> 00:43:54,709 Wszyscy wynocha. 571 00:43:54,792 --> 00:43:58,167 Gdyby miał większe jabłko Adama, nawet by mi się podobało. 572 00:44:13,084 --> 00:44:16,583 Nie masz nic przeciwko? Trochę się zmachałam. 573 00:44:19,292 --> 00:44:22,625 Potrzebowałam tego. To kto zabił Justina? 574 00:44:25,500 --> 00:44:26,959 Tamci ludzie 575 00:44:27,667 --> 00:44:31,792 pracują dla mnie, szanują i podziwiają mnie. 576 00:44:32,542 --> 00:44:36,251 Wiedzą, że jestem słowny. 577 00:44:37,000 --> 00:44:41,875 A takie sprawy są prywatne. 578 00:44:41,959 --> 00:44:43,418 Bo prawda jest taka, 579 00:44:43,500 --> 00:44:47,917 że wszystko zawdzięczam jednemu. 580 00:44:48,917 --> 00:44:53,126 Temu, że nigdy nie byłem słowny. 581 00:44:56,042 --> 00:45:00,126 Wybacz, ale nie chcę pobrudzić garnituru. 582 00:45:00,834 --> 00:45:05,667 Czemu starzy, obleśni faceci nigdy nie doceniają kobiet? 583 00:45:12,167 --> 00:45:13,625 Ciekawy odcień jaj. 584 00:45:14,251 --> 00:45:16,875 Jak go nazwiemy? Krwistowołowy? Marchewkowy? 585 00:45:16,959 --> 00:45:19,625 Typowa baba, od razu ją ciągnie do jaj. 586 00:45:19,709 --> 00:45:21,209 Tylko, jeśli mi się spieszy. 587 00:45:21,292 --> 00:45:23,792 Chociaż ewolucja wam poskąpiła, 588 00:45:23,875 --> 00:45:25,376 umieszczając wyłącznik 589 00:45:25,459 --> 00:45:28,376 w dostępnym dla drapieżników worku. 590 00:45:28,459 --> 00:45:29,917 Kto go zabił? 591 00:45:30,459 --> 00:45:32,042 -Nie wiem. -Nie wydurniaj się. 592 00:45:32,709 --> 00:45:34,167 Gareth Fizel! 593 00:45:34,251 --> 00:45:35,583 Gareth Fizel? 594 00:45:35,667 --> 00:45:38,959 -Mój szef. -Dlaczego miałby zabić księgowego? 595 00:45:39,042 --> 00:45:40,834 Może namieszał w księgach. 596 00:45:40,917 --> 00:45:45,209 Fizela nawet rząd zostawia w spokoju. 597 00:45:45,292 --> 00:45:46,959 Jesteś aż tak głupia? 598 00:45:47,709 --> 00:45:50,126 Dokładnie tak. 599 00:46:02,126 --> 00:46:03,084 Dobrze się bawisz? 600 00:46:04,750 --> 00:46:06,334 Mamy jej dane. 601 00:46:06,418 --> 00:46:07,792 Twoja panienka 602 00:46:07,875 --> 00:46:11,209 słynie z przemocy, napadów i zastraszania. 603 00:46:12,042 --> 00:46:15,000 Historię zatrudnienia też ma ciekawą. I utajnioną. 604 00:46:15,084 --> 00:46:18,542 Ma niezłe umiejętności i problemy ze złością. Słabe połączenie. 605 00:46:18,625 --> 00:46:21,792 Nie strzeliłaby swojemu facetowi w łeb. 606 00:46:21,875 --> 00:46:23,667 Oby, bo będziesz następny. 607 00:46:25,251 --> 00:46:27,792 Łatwo się wścieka, ale to nie znaczy, że zabija. 608 00:46:27,875 --> 00:46:30,042 Tak się kończy nieprzestrzeganie zasad. 609 00:46:30,126 --> 00:46:32,792 Czasem rozsądek wygrywa z zasadami. 610 00:46:32,875 --> 00:46:34,167 Nie. 611 00:46:34,251 --> 00:46:37,000 Mnie odpowiada, że jestem tu górą. 612 00:46:39,126 --> 00:46:41,167 Co mam jeść? 613 00:46:41,251 --> 00:46:44,418 Może coś zgarnę od postrzelonego z sali obok. 614 00:46:45,625 --> 00:46:48,334 Zawsze troskliwa. Dzięki. 615 00:46:50,209 --> 00:46:51,251 RAPORT O PODEJRZANEJ LINDY LEWIS 616 00:46:51,334 --> 00:46:54,625 OJCIEC: PETER LEWIS - NIE ŻYJE MATKA: PAMELA LEWIS - NIE ŻYJE 617 00:46:54,709 --> 00:46:57,000 Uczulony na lateks? Słabo. 618 00:46:57,542 --> 00:47:01,042 Rany, ile moczu. Nieźle. 619 00:47:01,126 --> 00:47:02,334 Nie wstawaj. 620 00:47:02,418 --> 00:47:06,667 Ucieknę, a ty się ośmieszysz, próbując mnie złapać. 621 00:47:06,750 --> 00:47:10,583 Proszę. Kupiłam bukiet, ale dałam go babce w windzie. 622 00:47:10,667 --> 00:47:13,376 Zdiagnozowali u niej coś strasznego, 623 00:47:13,459 --> 00:47:15,709 poryczała się. Niezręczna sytuacja. 624 00:47:15,792 --> 00:47:19,376 Dobrze, że jesteś cały. Dzięki za ostrzeżenie. 625 00:47:19,459 --> 00:47:22,418 Chciałem, żebyś mogła postąpić właściwie. 626 00:47:22,500 --> 00:47:24,625 Dzięki. 627 00:47:25,709 --> 00:47:28,834 -Wiem, kto zabił Justina. -Kto? 628 00:47:28,917 --> 00:47:30,167 Gareth Fizel. 629 00:47:31,875 --> 00:47:33,251 Masz dowody? 630 00:47:33,334 --> 00:47:36,625 To nie jest ktoś, kto się przejmuje dowodami. 631 00:47:37,209 --> 00:47:39,042 Co o nim wiesz? 632 00:47:39,126 --> 00:47:42,625 Miliarder i samotnik, masa nielegalnych przedsięwzięć. 633 00:47:42,709 --> 00:47:44,292 Nietykalny. 634 00:47:44,376 --> 00:47:46,418 Już ja go tknę. I to mocno. 635 00:47:46,500 --> 00:47:49,167 I wielokrotnie. I wcale mu się to nie spodoba. 636 00:47:49,834 --> 00:47:52,542 -Gdzie go znajdę? -Dlaczego to robisz? 637 00:47:53,292 --> 00:47:56,084 Justin jest wart narażania życia? 638 00:47:56,750 --> 00:47:58,292 W sumie dopiero zaczynaliśmy 639 00:47:58,376 --> 00:48:00,917 i nie mam pojęcia, w czym się babrał. 640 00:48:01,000 --> 00:48:03,209 Ale był w porządku. 641 00:48:03,709 --> 00:48:06,709 -Nie zasłużył na taką śmierć. -Nikt nie zasłużył. 642 00:48:06,792 --> 00:48:07,917 No nie, ale... 643 00:48:08,000 --> 00:48:11,917 Przy większości ludzi chcę uciec z wrzaskiem albo połamać im palce. 644 00:48:12,000 --> 00:48:15,000 A on był... miły. 645 00:48:15,084 --> 00:48:16,500 Naprawdę miły. 646 00:48:17,084 --> 00:48:18,959 Miłych gości jest sporo. 647 00:48:19,042 --> 00:48:21,667 Ale wszyscy się mnie boją. 648 00:48:22,292 --> 00:48:24,000 A on chciał mi ugotować rybę. 649 00:48:27,917 --> 00:48:29,667 Imperion Tower w centrum. 650 00:48:30,500 --> 00:48:33,251 -Dzięki. -Nie pozwolę ci tam pójść. 651 00:48:33,334 --> 00:48:35,625 Raczej mnie nie powstrzymasz. 652 00:48:35,709 --> 00:48:37,209 Ja to zrobię. 653 00:48:44,000 --> 00:48:45,167 Jasny... 654 00:48:49,251 --> 00:48:50,583 Wracaj tu, już. 655 00:49:09,459 --> 00:49:10,459 Stój! 656 00:49:13,334 --> 00:49:14,292 Przepraszam. 657 00:49:15,209 --> 00:49:16,583 Wracaj tu, suko jedna! 658 00:49:30,500 --> 00:49:31,500 Dzieńdoberek! 659 00:50:44,583 --> 00:50:45,709 Kurwa mać. 660 00:50:51,500 --> 00:50:52,542 Przestań. 661 00:50:55,251 --> 00:50:56,292 Nie ruszaj się! 662 00:50:57,000 --> 00:51:00,376 Nie oddychaj, spróbuj chociaż pierdnąć. 663 00:51:00,459 --> 00:51:02,750 Nie zrobisz tu rozróby. 664 00:51:02,834 --> 00:51:03,875 Zastrzelę cię. 665 00:51:04,542 --> 00:51:06,625 -Odłóż broń. -Po co? 666 00:51:06,709 --> 00:51:09,959 -Żebyś była gotowa. -Na co? 667 00:51:10,709 --> 00:51:11,917 Na to. 668 00:51:12,834 --> 00:51:14,334 Łap! 669 00:51:17,251 --> 00:51:18,459 Nie ruszaj się. 670 00:51:18,542 --> 00:51:21,084 Nie rób tego. 671 00:51:22,292 --> 00:51:24,042 -Poważnie? -Ufam ci. 672 00:52:17,334 --> 00:52:18,583 W czym mogę pomóc? 673 00:52:18,667 --> 00:52:20,000 Gareth Fizel. 674 00:52:21,084 --> 00:52:23,251 Nie ma tu nikogo takiego. 675 00:52:23,334 --> 00:52:27,251 Będziesz mniej cierpiał, jeśli wskażesz mi kierunek. 676 00:52:27,334 --> 00:52:28,292 Dobry wieczór. 677 00:52:30,251 --> 00:52:31,792 Mogę jakoś pomóc? 678 00:52:31,875 --> 00:52:37,000 Panie Delacroix, ta kobieta szuka niejakiego pana Fizela. 679 00:52:37,084 --> 00:52:39,167 Groziła mi. 680 00:52:40,334 --> 00:52:41,709 Zwalniam cię. 681 00:52:42,750 --> 00:52:44,334 -Za co? -Za ton. 682 00:52:44,418 --> 00:52:47,875 Proszę tędy. 683 00:52:52,875 --> 00:52:55,251 Nieźle mu pokazałeś. 684 00:53:18,334 --> 00:53:21,834 Dziwne. Sądziłam, że pan szycha będzie na górze. 685 00:53:23,583 --> 00:53:24,500 Bo jest. 686 00:53:34,834 --> 00:53:37,500 Celny cios w splot ramienny. 687 00:53:37,583 --> 00:53:38,542 Nieźle. 688 00:53:42,292 --> 00:53:46,500 Albo jesteś z ochrony, albo to nieźle pojebana randka. 689 00:53:47,167 --> 00:53:48,418 Szef ochrony. A ty? 690 00:53:48,500 --> 00:53:52,042 Ja się zaraz zsikam. Wypiłam po drodze cztery red bulle. 691 00:53:52,126 --> 00:53:54,625 Na to jest ta kratka ściekowa? 692 00:53:55,459 --> 00:53:57,000 Po co ci to? 693 00:53:57,583 --> 00:54:00,376 Lepiej ich nie ściągać. Są mi potrzebne. 694 00:54:00,459 --> 00:54:01,709 Po co? 695 00:54:02,209 --> 00:54:03,209 Kłopoty z sercem. 696 00:54:03,750 --> 00:54:05,418 Teraz są moje. 697 00:54:05,917 --> 00:54:08,667 -Czego tu szukasz? -Twojego szefa. 698 00:54:08,750 --> 00:54:10,000 W sprawie? 699 00:54:10,084 --> 00:54:11,334 Zabił Justina. 700 00:54:11,418 --> 00:54:13,418 -Jakiego? -Swojego księgowego. 701 00:54:14,209 --> 00:54:16,418 Po co miałby go zabić? 702 00:54:16,500 --> 00:54:18,917 No nie wiem. Zwyczajny księgowy, 703 00:54:19,000 --> 00:54:21,750 który rozlicza handlarza bronią, 704 00:54:21,834 --> 00:54:24,292 nagle ginie i ląduje na śmietniku. 705 00:54:24,376 --> 00:54:27,042 Musiał mieć jakieś informacje. 706 00:54:27,126 --> 00:54:28,667 Motyw jest. 707 00:54:29,418 --> 00:54:31,376 No i Barry mi powiedział. 708 00:54:32,167 --> 00:54:34,251 Jesteś krewną ofiary? 709 00:54:34,334 --> 00:54:36,459 Nie. Byłam... 710 00:54:37,334 --> 00:54:39,583 -Byliśmy... -Rozumiem. 711 00:54:39,667 --> 00:54:41,167 -Czyżby? -Nie. 712 00:54:41,251 --> 00:54:42,625 Ani nie zamierzam rozumieć. 713 00:54:43,376 --> 00:54:47,583 Pozwolę ci opuścić budynek po dobroci. 714 00:54:48,709 --> 00:54:50,209 A jeśli tego nie zrobię? 715 00:54:50,292 --> 00:54:53,084 Dowiesz się, po co jest ta kratka. 716 00:54:53,750 --> 00:54:56,376 A to sobie zatrzymam. 717 00:55:25,418 --> 00:55:26,875 Moja kamizelka ratunkowa. 718 00:55:30,042 --> 00:55:31,709 Potrzebuję jej. 719 00:56:19,292 --> 00:56:21,292 Przepraszam za kłopot. 720 00:56:21,376 --> 00:56:23,209 Mieliśmy gościa. Kobietę. 721 00:56:24,500 --> 00:56:26,042 Dość specyficzną. 722 00:56:28,042 --> 00:56:29,792 Muszę wysiąść. 723 00:56:31,834 --> 00:56:33,625 Wypuści mnie pan? 724 00:56:34,209 --> 00:56:38,042 Nie chcę się spoufalać, ale muszę zawieźć panią do domu. 725 00:56:38,126 --> 00:56:40,084 Otwórz drzwi i mnie wypuść! 726 00:56:40,959 --> 00:56:42,917 Pytała o księgowego. 727 00:56:45,209 --> 00:56:46,750 Czy to problem? 728 00:56:47,917 --> 00:56:49,500 Wypuść mnie! 729 00:56:49,583 --> 00:56:52,084 -Panienko. -Wypuść mnie! 730 00:56:52,167 --> 00:56:55,167 Nie wiedziałem, kto wie, że tu przyszła, 731 00:56:55,251 --> 00:56:56,875 więc ją wypuściłem. 732 00:56:58,084 --> 00:57:01,959 Ale postanowiłeś mnie powiadomić. 733 00:57:12,625 --> 00:57:15,000 Przepraszam. 734 00:57:22,167 --> 00:57:25,126 Bo to nieoczekiwana zmienna. 735 00:57:25,209 --> 00:57:30,667 Wiesz, że nie lubię nieoczekiwanych zmiennych. 736 00:57:30,750 --> 00:57:31,959 Zajmij się nią. 737 00:57:42,834 --> 00:57:44,084 Pomóż mi. 738 00:57:44,167 --> 00:57:45,500 Kurwa mać. 739 00:57:46,084 --> 00:57:47,583 Co ty tu robisz? 740 00:57:48,251 --> 00:57:50,042 Zabrali mi urządzenie. 741 00:57:50,126 --> 00:57:52,500 Masz drugie? Potrzebuję go. 742 00:57:55,625 --> 00:57:57,334 Co się stało z lampą? 743 00:57:57,418 --> 00:58:01,334 Uznałam, że jak będzie źle, to ugryzę kabel. 744 00:58:02,334 --> 00:58:03,500 Nie rób tego. 745 00:58:11,334 --> 00:58:12,500 Przepraszam. 746 00:58:13,251 --> 00:58:14,459 Dzięki. 747 00:58:15,209 --> 00:58:17,459 Znasz taki film, Żółte psisko? 748 00:58:17,542 --> 00:58:18,875 Tak. Klasyk. 749 00:58:18,959 --> 00:58:21,167 Nie widziałam go, ale wiem, jak się kończy. 750 00:58:21,251 --> 00:58:25,834 Gdybym czegoś próbowała... zabij mnie. 751 00:58:32,084 --> 00:58:35,334 Jak zrobię sprzęt, odpuścisz temu gościowi? 752 00:58:37,625 --> 00:58:39,917 Nie, ale obiecuję, 753 00:58:40,000 --> 00:58:42,917 że po drodze skrzywdzę mniej ludzi. 754 00:58:45,251 --> 00:58:46,209 Dobrze. 755 00:58:50,042 --> 00:58:52,084 Zjesz chińszczyznę? 756 00:58:53,000 --> 00:58:56,126 Mam kurczaka kung pao i coś słodko-kwaśnego. 757 00:58:56,209 --> 00:58:59,126 Jeszcze jakieś sajgonki. 758 00:58:59,209 --> 00:59:00,583 Zjedz coś. 759 00:59:00,667 --> 00:59:04,209 Tylko zostaw ryż z krewetkami. 760 00:59:08,875 --> 00:59:10,126 Pójdę po kamizelkę. 761 01:00:29,167 --> 01:00:30,084 OPÓŹNIENIE 762 01:00:42,875 --> 01:00:44,750 Chryste, co ty robisz? 763 01:00:45,418 --> 01:00:47,875 Chowam się przed gliniarzami, a ty? 764 01:00:47,959 --> 01:00:50,583 Przesiadywanie przed moim domem to gra wstępna? 765 01:00:50,667 --> 01:00:53,209 -Nosisz moją bieliznę? -Pracuję. 766 01:00:53,959 --> 01:00:56,792 Kolejny baron narkotykowy schwytany. 767 01:00:56,875 --> 01:01:00,418 Kazali mu iść do domu, bo wypuścił klasowe zwierzątko. 768 01:01:01,292 --> 01:01:02,625 -Chomika? -Królika. 769 01:01:02,709 --> 01:01:04,251 Posłuchaj. 770 01:01:04,334 --> 01:01:06,709 W szpitalu są groźni goście. 771 01:01:06,792 --> 01:01:10,583 Szukali świruski, opis pasował do ciebie. 772 01:01:10,667 --> 01:01:15,000 No co ty, biednej, małej mnie? Jak mogłeś tak pomyśleć? 773 01:01:15,084 --> 01:01:16,625 Skończ pierdolić. 774 01:01:17,667 --> 01:01:20,167 Na to będzie czas. Popilnuj tego. 775 01:01:20,251 --> 01:01:23,459 -Nie będę niszczył dowodów! -Nie proszę o to. 776 01:01:23,542 --> 01:01:27,084 Jeszcze możesz oddać się w ręce policji. 777 01:01:27,167 --> 01:01:29,251 Zrobię to, ale nie teraz. 778 01:01:30,625 --> 01:01:31,917 Posłuchaj. 779 01:01:32,000 --> 01:01:34,376 Fizel to nie jest jakiś uliczny gangus. 780 01:01:34,459 --> 01:01:37,167 Znajdzie cię i zabije. 781 01:01:37,251 --> 01:01:39,126 Już próbował. 782 01:01:39,209 --> 01:01:41,834 -Ktoś był w moim mieszkaniu. -Dość. 783 01:01:42,418 --> 01:01:44,667 -Koniec tego dobrego. -Nie. 784 01:01:44,750 --> 01:01:48,583 Kiepski pomysł. Mam takie schorzenie. 785 01:01:48,667 --> 01:01:51,709 Wybucham. Nie kontroluję tego i krzywdzę ludzi. 786 01:01:51,792 --> 01:01:54,292 Noszę sprzęt, który mnie razi prądem, 787 01:01:54,376 --> 01:01:56,042 żeby powstrzymać ataki. 788 01:01:56,126 --> 01:01:59,917 Nie chcę skrzywdzić ani ciebie, ani nikogo innego. 789 01:02:00,500 --> 01:02:02,000 Nie skrzywdziłabyś mnie. 790 01:02:02,084 --> 01:02:03,583 -Nie? -Nie. 791 01:02:04,500 --> 01:02:06,500 A zostawiłbyś mnie z nim? 792 01:02:07,792 --> 01:02:09,583 -No. -Gówno prawda. 793 01:02:10,292 --> 01:02:12,709 -Jego też byś nie skrzywdziła. -Pewny jesteś? 794 01:02:14,750 --> 01:02:16,376 Jakie to uczucie? 795 01:02:23,418 --> 01:02:24,418 Śmiało. 796 01:02:28,459 --> 01:02:29,792 -Co ty... -Tutaj. 797 01:02:40,126 --> 01:02:41,667 Wiesz, co mi to mówi? 798 01:02:41,750 --> 01:02:43,834 Jestem bardziej walnięta, niż myślałeś. 799 01:02:43,917 --> 01:02:47,334 Nie. Że wolisz krzywdzić siebie niż innych. 800 01:02:48,542 --> 01:02:51,376 Według Nevin traktuję cię inaczej, bo jesteś kobietą. 801 01:02:51,459 --> 01:02:54,167 Daję ci fory. 802 01:02:54,251 --> 01:02:55,459 Ma rację? 803 01:02:55,542 --> 01:02:58,000 Traktuję cię inaczej, bo jesteś inna. 804 01:03:07,209 --> 01:03:09,418 -Teraz nikt mnie nie szuka. -Lindy! 805 01:03:14,376 --> 01:03:16,583 Co się dzieje? Tato? 806 01:03:30,750 --> 01:03:34,126 -Lindy, posłuchaj. -Jestem zajęta. 807 01:03:34,209 --> 01:03:36,376 Dość już tych gierek. 808 01:03:36,459 --> 01:03:39,959 Przestań szukać zabójcy Justina, bo coś ci się stanie. 809 01:03:40,042 --> 01:03:43,084 Wiem, co potrafisz. Czytałem twoje akta. 810 01:03:43,167 --> 01:03:45,583 Skończyłeś już z wałkowaniem moich danych? 811 01:03:45,667 --> 01:03:48,667 Zrobię to, co muszę. 812 01:03:49,625 --> 01:03:51,418 Nie chcę, żebyś zginęła. 813 01:03:51,500 --> 01:03:53,959 -Daj nam robić swoje. -I co? 814 01:03:54,834 --> 01:03:57,500 Aresztujecie Fizela? 815 01:03:58,959 --> 01:04:00,334 Tak myślałam. 816 01:04:34,251 --> 01:04:35,251 Kurwa! 817 01:04:40,084 --> 01:04:41,500 Dobrze, że cię widzę. 818 01:05:06,042 --> 01:05:07,376 Lubisz homara? 819 01:05:09,834 --> 01:05:13,376 Uważam, że jest przereklamowany i za drogi. 820 01:05:15,000 --> 01:05:16,917 Mało kto wie, 821 01:05:17,000 --> 01:05:22,875 że homary należą do tego samego typu co karaluchy. 822 01:05:25,750 --> 01:05:29,418 To stawonogi z segmentacją ciała. 823 01:05:30,042 --> 01:05:34,500 Mają oczy złożone i człony połączone stawami. 824 01:05:34,583 --> 01:05:36,750 Ich mięso smakuje tak samo. 825 01:05:37,625 --> 01:05:39,625 Homary trzeba gotować żywcem. 826 01:05:40,750 --> 01:05:42,376 Karaluchy trzeba otruć. 827 01:05:42,959 --> 01:05:45,792 Rany, ohyda. I nuda. 828 01:05:45,875 --> 01:05:47,500 Co za połączenie. 829 01:05:48,126 --> 01:05:50,167 Co to ma ze mną wspólnego? 830 01:05:51,084 --> 01:05:53,000 Stanowisz dziwny gatunek. 831 01:05:56,251 --> 01:06:00,792 Nie wiem, jak cię zaklasyfikować. 832 01:06:00,875 --> 01:06:02,000 Ja też nie. 833 01:06:02,084 --> 01:06:05,000 Staram się to odkryć z pomocą terapeuty. 834 01:06:06,209 --> 01:06:08,334 Rozumiem, że chcesz mnie zabić. 835 01:06:09,792 --> 01:06:11,583 Chodzi o księgowego? 836 01:06:12,834 --> 01:06:14,625 Twojego chłopaka? 837 01:06:15,792 --> 01:06:19,542 Oficjalnie nie byliśmy parą, ale był... wyjątkowy. 838 01:06:20,292 --> 01:06:21,792 Zabiłem sporo ludzi. 839 01:06:23,167 --> 01:06:25,959 Księgowi też mogli się trafić. 840 01:06:30,376 --> 01:06:32,209 Wybacz, jeśli padło na twojego. 841 01:06:32,292 --> 01:06:35,209 Jebię twoje przeprosiny, fiucie! 842 01:06:36,126 --> 01:06:37,418 Nieładnie. 843 01:06:40,875 --> 01:06:45,209 Jesteś zdecydowanie rzadkim gatunkiem. 844 01:06:46,542 --> 01:06:48,917 Cieszę się, że miałem okazję 845 01:06:49,000 --> 01:06:53,750 dobrze ci się przyjrzeć. 846 01:06:55,292 --> 01:06:56,376 Dobra, ale możemy... 847 01:07:03,959 --> 01:07:07,418 ...tym razem bez walenia po głowie? 848 01:07:07,500 --> 01:07:08,625 Kurwa. 849 01:07:10,917 --> 01:07:12,084 Kurwa mać. 850 01:07:15,084 --> 01:07:17,792 -Cholera. -Żebyś wiedziała. 851 01:07:18,875 --> 01:07:22,750 Mam wrażenie, że deseru po tym nie będzie. 852 01:07:22,834 --> 01:07:24,126 Dla ciebie nie. 853 01:07:25,209 --> 01:07:26,625 Zaczekaj. 854 01:07:27,209 --> 01:07:30,418 Justin... Ty strzelałeś? 855 01:07:31,709 --> 01:07:32,834 Nie. 856 01:07:33,792 --> 01:07:35,000 Choć żałuję. 857 01:07:38,042 --> 01:07:40,834 -Chwilę to potrwa, odpręż się. -Kurwa! 858 01:07:40,917 --> 01:07:44,625 -Miłej przejażdżki. -Co mi robisz? 859 01:07:45,459 --> 01:07:48,667 Wykrwawienie, mówi ci to coś? 860 01:07:48,750 --> 01:07:51,251 Opróżnienie ciała z krwi. 861 01:08:49,167 --> 01:08:50,542 Mam kilka pytań. 862 01:08:52,126 --> 01:08:53,500 Jak dotrzeć do Fizela? 863 01:09:10,917 --> 01:09:13,167 A ty dokąd? 864 01:10:32,542 --> 01:10:33,625 PRZYZNANO DOSTĘP 865 01:10:37,875 --> 01:10:39,959 Szykuj się na śmierć, chory zjebie. 866 01:10:59,834 --> 01:11:01,209 Justin. 867 01:11:01,292 --> 01:11:03,418 Brawo. Świetna robota. 868 01:11:05,334 --> 01:11:08,583 Lindy, do końca nie sądziłem, 869 01:11:08,667 --> 01:11:10,625 że dasz radę. 870 01:11:10,709 --> 01:11:14,834 Dlatego wybacz, ale sam zająłem się Fizelem. 871 01:11:17,459 --> 01:11:20,000 Czym się upaprałaś? Masz okres? 872 01:11:21,376 --> 01:11:22,459 Ale ty... 873 01:11:23,583 --> 01:11:25,292 Widziałam cię. Jak... 874 01:11:26,000 --> 01:11:27,334 Facet w trumnie? 875 01:11:29,000 --> 01:11:30,834 Jakiś menel. 876 01:11:30,917 --> 01:11:32,167 Chryste. 877 01:11:33,917 --> 01:11:35,542 Zapłaciłem koronerowi. 878 01:11:36,500 --> 01:11:39,376 -Dlaczego? -Musiałem się pozbyć Fizela. 879 01:11:39,459 --> 01:11:41,667 Ale CIA nie może działać w USA. 880 01:11:42,750 --> 01:11:46,251 Nawet rząd nie byłby na tyle głupi, żeby go ścigać. 881 01:11:46,334 --> 01:11:47,583 Właśnie. 882 01:11:47,667 --> 01:11:49,500 Potrzebowałem kogoś z zewnątrz. 883 01:11:49,583 --> 01:11:52,459 Kogoś, kto odwróci ode mnie uwagę. 884 01:11:52,542 --> 01:11:54,792 Kogoś, kogo ze mną nie powiążą. 885 01:11:54,875 --> 01:11:57,667 Więc wybrałeś mnie? Dlaczego? 886 01:11:59,084 --> 01:12:01,750 Polecił mi cię doktor Munchin. 887 01:12:01,834 --> 01:12:04,917 Jak myślisz, kto sponsoruje jego walnięte eksperymenty? 888 01:12:05,000 --> 01:12:08,084 Wiedziałem, że jesteś wyjątkowa. 889 01:12:08,750 --> 01:12:11,709 Mój mały piesek kamikadze. 890 01:12:11,792 --> 01:12:13,542 O czym ty mówisz? 891 01:12:14,126 --> 01:12:18,792 Podczas drugiej wojny przywiązywali do psów bomby 892 01:12:18,875 --> 01:12:21,917 i szkolili je tak, żeby podbiegały do czołgów. 893 01:12:22,000 --> 01:12:24,459 Psiaki myślały, że dostaną smakołyk, 894 01:12:24,542 --> 01:12:27,251 ale zmieniały się w psią papkę. 895 01:12:27,334 --> 01:12:30,917 Musiałem tylko znaleźć smakołyk, 896 01:12:31,000 --> 01:12:33,418 który zaprowadzi cię do Fizela. 897 01:12:33,500 --> 01:12:35,834 Gdyby ci się nie udało albo byś zginęła, 898 01:12:35,917 --> 01:12:39,251 ja niczego bym nie stracił. Idealnie się nadawałaś. 899 01:12:39,959 --> 01:12:43,418 -Gdzie się podział mój wóz? -Kim ty, kurwa, jesteś? 900 01:12:43,500 --> 01:12:44,875 Ja? 901 01:12:45,750 --> 01:12:49,334 Jedynym, który uniemożliwiał dziadowi zabijanie niewinnych. 902 01:12:49,418 --> 01:12:51,917 Fizel był potrzebny, ale stał się ciężarem. 903 01:12:52,000 --> 01:12:54,709 Każdy życzył mu śmierci, ale nikt nie mógł go tknąć. 904 01:12:54,792 --> 01:13:00,209 Sądzisz, że ten zasrany masochista by kiedykolwiek przestał? 905 01:13:02,625 --> 01:13:05,292 Już nie jesteś taki nietykalny, przystojniaku? 906 01:13:07,251 --> 01:13:09,084 Ty cholerny gnoju. 907 01:13:10,167 --> 01:13:12,959 -Zajebię cię. -Możesz próbować. 908 01:13:14,334 --> 01:13:16,792 Możemy się też pieprzyć. 909 01:13:26,084 --> 01:13:27,126 Kurwa mać! 910 01:13:29,459 --> 01:13:32,126 No co? Dobrze nam było. 911 01:13:33,334 --> 01:13:35,251 Zrobiłaś to dla mnie? 912 01:13:36,625 --> 01:13:38,709 Nieźle się zabujałaś. 913 01:13:41,209 --> 01:13:42,625 Co, kurwa? 914 01:13:42,709 --> 01:13:44,334 Za mocno? 915 01:13:44,418 --> 01:13:46,500 Wybacz, trochę to zmodyfikowałem. 916 01:13:50,418 --> 01:13:54,292 Wiesz co? To będzie piękna historia. 917 01:13:54,376 --> 01:13:57,625 „Zdesperowana, załamana księżniczka 918 01:13:58,418 --> 01:14:02,667 „mści się za śmierć ukochanego, po czym odbiera sobie życie”. 919 01:14:04,667 --> 01:14:06,292 Skurwielu! 920 01:14:15,292 --> 01:14:18,167 Wiesz, co mnie bawi? Myślałem, że będzie trudniej. 921 01:14:18,251 --> 01:14:21,418 Naprawdę, bo jesteś nieźle walnięta. 922 01:14:22,625 --> 01:14:26,542 W ciekawy sposób. Ale łatwo poszło. 923 01:14:30,376 --> 01:14:34,084 Okazuje się, że po prostu brakowało ci kutasa. 924 01:14:59,126 --> 01:15:02,625 Wiesz co, chyba jednak mam okres. 925 01:15:03,542 --> 01:15:05,583 Na twoje nieszczęście. 926 01:15:08,792 --> 01:15:10,167 Co to, kurwa, jest? 927 01:15:10,834 --> 01:15:12,126 Prezent pożegnalny. 928 01:15:16,709 --> 01:15:18,000 Udław się chujem. 929 01:15:54,500 --> 01:15:56,167 -Przepraszam. -Zdradziecka gnido. 930 01:15:56,251 --> 01:15:59,084 Nie wiedziałem, co chcą ci zrobić. 931 01:15:59,167 --> 01:16:02,251 Zakładam, że i Justin, i Fizel nie żyją? 932 01:16:02,334 --> 01:16:03,583 -Czyja kolej? -Dobra. 933 01:16:03,667 --> 01:16:06,418 Czekaj. Uwolniliśmy cię. 934 01:16:06,500 --> 01:16:09,750 Nie sądziłam, że to tak hardcorowa ekspozycja. 935 01:16:09,834 --> 01:16:13,625 Pokazałem ci, jaka jesteś wyjątkowa. 936 01:16:13,709 --> 01:16:16,000 Wystawiłeś mnie jak owieczkę na rzeź. 937 01:16:16,084 --> 01:16:17,542 Nie wiedziałem. 938 01:16:17,625 --> 01:16:21,500 Spójrz na siebie. Jesteś wyjątkowa. 939 01:16:22,000 --> 01:16:24,167 -Jestem dziwadłem. Zastrzelisz mnie? -Co? 940 01:16:24,251 --> 01:16:25,625 Nie sądzę. 941 01:16:25,709 --> 01:16:27,750 -To po co ci gnat? -Wybacz. 942 01:16:27,834 --> 01:16:30,167 Nie jesteś dziwna, tylko wspaniała. 943 01:16:30,251 --> 01:16:32,667 Teraz możemy naprawdę działać. 944 01:16:32,750 --> 01:16:35,459 Pomyśl, ile możemy osiągnąć. 945 01:16:35,542 --> 01:16:38,042 Oszalałeś? Zdradziłeś mnie! 946 01:16:38,667 --> 01:16:41,084 Pomogłem ci bardziej niż ktokolwiek. 947 01:16:41,167 --> 01:16:42,042 Pierdol się. 948 01:16:53,000 --> 01:16:54,376 -Nie ruszaj się. -Rzuć broń. 949 01:16:54,459 --> 01:16:55,500 Czekaj! 950 01:16:55,583 --> 01:16:57,042 -Rzuć broń! -Nie skończyłam. 951 01:16:57,126 --> 01:16:58,792 -Boli! -Zaraz... 952 01:17:00,583 --> 01:17:04,334 -Postrzeliłeś mnie! -Myślałem, że go zabijesz. 953 01:17:04,418 --> 01:17:07,625 -Pomagałam ci, kretynie. -Nie nazywaj mnie tak. 954 01:17:07,709 --> 01:17:10,376 Jest pan aresztowany za wykonywanie zawodu... 955 01:17:10,459 --> 01:17:13,167 Uciskaj ranę. 956 01:17:13,251 --> 01:17:15,209 Nie wsadzaj mi palca. 957 01:17:15,292 --> 01:17:16,418 Pomoże ktoś? 958 01:17:18,292 --> 01:17:19,750 A ochroniarze? 959 01:17:21,376 --> 01:17:22,459 Samoobrona. 960 01:17:23,334 --> 01:17:26,167 A kable od akumulatora? 961 01:17:27,459 --> 01:17:28,709 Też samoobrona. 962 01:17:28,792 --> 01:17:30,209 Samoobrona. 963 01:17:31,251 --> 01:17:32,750 A neonatologia? 964 01:17:32,834 --> 01:17:34,251 Pomyłka. 965 01:17:36,418 --> 01:17:38,667 Co z waszymi zasadami? 966 01:17:38,750 --> 01:17:40,625 Niektóre są ważniejsze od innych. 967 01:17:41,376 --> 01:17:43,292 Czyli nie pójdę siedzieć? 968 01:17:44,042 --> 01:17:45,418 Pójdziesz. 969 01:17:45,500 --> 01:17:49,000 Zaatakowałaś mnie i jeździłaś jak wariatka 970 01:17:49,084 --> 01:17:51,459 wozem kosztującym więcej, niż zarabiam w rok. 971 01:17:51,542 --> 01:17:52,667 Pójdziesz siedzieć. 972 01:17:52,750 --> 01:17:55,500 Widzimy się przed szpitalem. A potem w sądzie. 973 01:17:55,583 --> 01:17:57,542 Nie mogę się doczekać. 974 01:17:57,625 --> 01:17:59,292 Dzień jak co dzień. 975 01:18:06,418 --> 01:18:08,459 Zdjęli ci to w karetce. 976 01:18:10,625 --> 01:18:12,000 Co dalej? 977 01:18:12,084 --> 01:18:15,000 Nie wiem. Zacznę od początku. 978 01:18:15,084 --> 01:18:17,875 Bez randek w ciemno. 979 01:18:18,792 --> 01:18:20,459 Dobry pomysł. 980 01:18:20,542 --> 01:18:22,126 Dziwacy tylko czekają. 981 01:18:23,334 --> 01:18:26,334 Ale mili faceci też się trafiają. 982 01:18:28,042 --> 01:18:29,042 Tak. 983 01:18:35,583 --> 01:18:36,667 Proszę. 984 01:18:37,500 --> 01:18:38,625 Dziękuję. 985 01:18:39,334 --> 01:18:41,959 Nie znajdę tam zdjęć twojego odbytu? 986 01:18:42,042 --> 01:18:44,042 Odbytu? Nie. 987 01:18:46,500 --> 01:18:51,000 -Za kogo ty mnie masz? -Za kogoś, kto strzela do kobiet. 988 01:18:51,084 --> 01:18:53,042 Przepraszam. 989 01:18:53,709 --> 01:18:55,875 Mogę ci to wynagrodzić. 990 01:18:56,834 --> 01:18:58,000 Co powiesz na kolację? 991 01:18:59,834 --> 01:19:01,709 Zastanowię się. 992 01:19:03,667 --> 01:19:04,959 Świetnie gotuję. 993 01:19:06,418 --> 01:19:09,583 -Jestem mistrzem halibuta. -Wal się. 994 01:19:18,959 --> 01:19:20,542 Ma pani drobne? 995 01:19:22,709 --> 01:19:24,000 Może być aparat? 996 01:19:25,334 --> 01:19:26,334 Jasne. 997 01:20:56,126 --> 01:20:57,418 Wróciłaś. 998 01:20:59,251 --> 01:21:00,667 Mogę w czymś pomóc? 999 01:21:00,750 --> 01:21:04,042 Tak zajrzałam. Z zewnątrz wygląda okropnie. 1000 01:21:04,126 --> 01:21:05,418 Kim jesteś? 1001 01:21:06,875 --> 01:21:09,334 Jakby wybuchła tu bomba. 1002 01:21:09,418 --> 01:21:11,167 Kocioł grzewczy świrował. 1003 01:21:13,500 --> 01:21:14,875 Dlaczego wróciłaś? 1004 01:21:16,167 --> 01:21:17,542 To moje mieszkanie. 1005 01:21:17,625 --> 01:21:21,167 Większość ludzi ucieka, kiedy wali im się życie. 1006 01:21:22,583 --> 01:21:26,583 To miłe, że chcesz spróbować jeszcze raz. 1007 01:21:26,667 --> 01:21:29,542 Czy my się znamy? Śledzisz mnie? 1008 01:21:29,625 --> 01:21:31,625 -Tak. -Czego chcesz? 1009 01:21:33,542 --> 01:21:36,459 Munchin miał rację, masz ikrę. 1010 01:21:36,542 --> 01:21:38,750 Dobrze sobie radzisz pod naszym skrzydłem. 1011 01:21:38,834 --> 01:21:42,209 Mam już dość psychoterapeutów, 1012 01:21:42,292 --> 01:21:45,126 CIA czy kim tam jesteś. 1013 01:21:45,834 --> 01:21:48,000 Rozumiem. 1014 01:21:48,709 --> 01:21:52,167 Latami kazano ci tłumić gniew. 1015 01:21:52,251 --> 01:21:55,834 Przepraszam za Justina. Nie miał na to zgody. 1016 01:21:55,917 --> 01:21:57,959 Ale teraz... 1017 01:21:59,167 --> 01:22:04,542 już wiesz, co możesz osiągnąć, kiedy zaakceptujesz gniew. 1018 01:22:04,625 --> 01:22:07,667 -Nie trzeba, dzięki. -Na pewno? 1019 01:22:08,542 --> 01:22:09,750 Jak się czujesz? 1020 01:22:10,500 --> 01:22:11,709 Nie jesteś normalna. 1021 01:22:12,583 --> 01:22:15,500 Myślisz, że życie bez celu da ci spełnienie? 1022 01:22:16,251 --> 01:22:20,667 Dzięki nam nauczysz się wykorzystać i ukierunkować gniew. 1023 01:22:20,750 --> 01:22:25,167 Ludzie to najpotężniejsza, niewykrywalna broń. 1024 01:25:09,500 --> 01:25:10,500 Ożeż w mordę. 1025 01:31:10,084 --> 01:31:12,084 Napisy: Konrad Szabowicz 70448

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.