All language subtitles for evil.s02e02

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:21,578 --> 00:00:22,578 Pobłogosław mnie, Ojcze, 2 00:00:23,976 --> 00:00:24,976 bo zgrzeszyłem. 3 00:00:26,804 --> 00:00:28,846 Ostatni raz spowiadałem się pół roku temu. 4 00:00:29,953 --> 00:00:31,002 To moje grzechy. 5 00:00:34,499 --> 00:00:35,587 Uderzyłem żonę. 6 00:00:36,734 --> 00:00:37,734 Dlaczego? 7 00:00:39,375 --> 00:00:40,461 Byłem sfrustrowany. 8 00:00:42,039 --> 00:00:43,351 W pracy mi się nie układa. 9 00:00:46,484 --> 00:00:48,459 - Co mam robić? - Czy obiecasz 10 00:00:48,484 --> 00:00:51,618 - nie powtarzać tej zniewagi Bogu i swojej żonie? - Tak. 11 00:00:52,430 --> 00:00:55,300 - Odmów, proszę, Akt Skruchy. - Dobra. 12 00:00:56,421 --> 00:00:58,908 - Jak wypadł Tom? - Powinien był zadać coś więcej. 13 00:00:58,992 --> 00:01:01,616 Masz damskiego boksera i prosisz, by odmówił Akt Skruchy? 14 00:01:01,936 --> 00:01:04,420 Co zatem ma zrobić ksiądz? Odmówić rozgrzeszenia? 15 00:01:04,463 --> 00:01:06,920 Nie, ale powinien przynajmniej zasugerować poradę. 16 00:01:06,945 --> 00:01:10,644 A jeśli spowiadający się odmówi pójścia po poradę? 17 00:01:10,760 --> 00:01:12,339 Odmówiłbyś rozgrzeszenia? 18 00:01:12,364 --> 00:01:14,197 - Jasne, że nie. - Dlaczego? 19 00:01:14,319 --> 00:01:16,672 Bo to od jednostki zależy, czy zmieni swoje zachowanie. 20 00:01:16,697 --> 00:01:19,042 Ale jego zachowanie się nie zmieni, jeśli nie dasz mu narzędzi. 21 00:01:19,310 --> 00:01:21,915 Jaki jest cel spowiedzi? 22 00:01:21,987 --> 00:01:25,119 Czy pokuta nie jest jednym z tych narzędzi? A modlitwa? 23 00:01:25,144 --> 00:01:26,958 Ale myślę, że poradnictwo jest trzecie. 24 00:01:27,156 --> 00:01:29,285 Zapytał: „Co mam zrobić?”. 25 00:01:29,310 --> 00:01:31,914 Dopóki jest skrucha i spowiedź, 26 00:01:32,375 --> 00:01:34,740 obowiązkiem kapłana jest zapewnienie pokuty 27 00:01:34,826 --> 00:01:38,030 - i rozgrzeszenie w imieniu Boga. - Nawet jeśli mąż 28 00:01:38,055 --> 00:01:39,271 dalej będzie bił żonę? 29 00:01:39,296 --> 00:01:42,531 Sakrament nie jest aktem sprawiedliwości społecznej. 30 00:01:42,618 --> 00:01:44,672 Wybaczenie pochodzi od Boga. 31 00:01:44,988 --> 00:01:48,651 Nie od ciebie, czy miasta Nowy Jork. 32 00:01:50,021 --> 00:01:51,330 Zrobiło się napięcie. 33 00:01:51,490 --> 00:01:54,173 - To był przyjacielski spór. - To daj mu wygrać. 34 00:01:54,198 --> 00:01:55,770 Nie będę w stanie zatrzymać cię jako asesora, 35 00:01:55,795 --> 00:01:57,613 - jeśli oblejesz rok. - A obleję? 36 00:01:58,264 --> 00:02:01,077 - Byłeś powolny. - Miałem powód. 37 00:02:01,102 --> 00:02:03,794 Zapewniałeś, że możesz być i studentem, i asesorem. Coś się zmieniło? 38 00:02:03,819 --> 00:02:05,023 - Nie. - Dobrze. 39 00:02:05,266 --> 00:02:06,824 To jest dziwny przypadek. 40 00:02:07,176 --> 00:02:09,789 Parafianka, która myśli, że jej mąż jest opętany. 41 00:02:10,093 --> 00:02:12,270 - Jak to...? - Opętany przez anioła. 42 00:02:14,379 --> 00:02:15,686 Dziękuję za spotkanie. 43 00:02:16,082 --> 00:02:17,565 Wiem, że to dziwne. 44 00:02:17,704 --> 00:02:20,752 Asesorzy cały czas mają do czynienia z dziwnymi rzeczami, Ashley. 45 00:02:20,836 --> 00:02:22,809 Jej mąż Raymond jest dla nas nowy. 46 00:02:22,834 --> 00:02:25,452 - Chodzi na msze od.. - Pół roku. 47 00:02:25,802 --> 00:02:27,304 Kocha św. Józefa. 48 00:02:27,756 --> 00:02:30,863 Zwyczajnie się zmienił. 49 00:02:31,410 --> 00:02:34,944 - Słyszy coś. - Co takiego? 50 00:02:36,555 --> 00:02:37,555 Głos. 51 00:02:39,232 --> 00:02:41,610 Powiedział, że to Archanioł Michał, 52 00:02:41,635 --> 00:02:44,230 że daje on Raymondowi instrukcje. 53 00:02:44,977 --> 00:02:46,036 Jakie instrukcje? 54 00:02:47,711 --> 00:02:50,956 Na początku pracował w kuchni społecznej, 55 00:02:51,135 --> 00:02:53,373 oddając odzież biednym i tym podobne. 56 00:02:54,580 --> 00:02:55,580 Ale teraz... 57 00:02:58,330 --> 00:03:01,758 kazał Raymondowi odejść z pracy. 58 00:03:02,670 --> 00:03:05,947 Chce, żeby wszystko rozdał, więc nie mamy nic. 59 00:03:06,195 --> 00:03:07,721 Rodzę za dwa miesiące. 60 00:03:08,517 --> 00:03:11,855 Rozumiem dobroczynność, ale chce sprzedać dom 61 00:03:11,880 --> 00:03:14,111 i oddać pieniądze biednym, nie wiem, co robić. 62 00:03:14,846 --> 00:03:16,307 Będziemy musieli żyć w samochodzie. 63 00:03:18,173 --> 00:03:19,859 Mamy dowieść, że to nie anioł? 64 00:03:20,102 --> 00:03:22,741 Nie dowieść, ale wyjaśnić, że żadnego nie słyszy. 65 00:03:24,025 --> 00:03:26,544 Anioł nie chciałby, żeby zagłodził swoją żonę i dziecko. 66 00:03:26,743 --> 00:03:29,547 Czyż Jezus nie powiedział: „Sprzedaj wszystko i rozdaj ubogim”? 67 00:03:29,764 --> 00:03:31,535 Jezus powiedział to bogatemu. 68 00:03:31,560 --> 00:03:32,881 - Bez znaczenia? - Jezus nie chce, 69 00:03:32,906 --> 00:03:34,464 żeby głodowali, a będą. 70 00:03:34,968 --> 00:03:36,495 Musisz z nim porozmawiać, David. 71 00:03:36,747 --> 00:03:39,942 Nowi nawróceni bywają nadgorliwi, 72 00:03:40,036 --> 00:03:42,079 a pani powinna zbadać, 73 00:03:42,104 --> 00:03:44,041 - czy są jakieś problemy psychiczne. - Dobrze. 74 00:03:44,110 --> 00:03:45,375 I musisz zadzwonić. 75 00:03:45,836 --> 00:03:47,751 - Do? - Lelanda Townsenda. 76 00:03:51,456 --> 00:03:54,161 Powiedzcie, który smakuje najlepiej. 77 00:03:55,626 --> 00:03:56,674 Muszę to odebrać. 78 00:03:56,819 --> 00:03:58,798 - Który, Lee? - Nie wiem, tamten. 79 00:03:59,640 --> 00:04:02,201 Kremowy? Może nie wytrzymać w letnią pogodę. 80 00:04:02,226 --> 00:04:04,570 Więc dlaczego, do diabła, go nam pani pokazała? 81 00:04:05,584 --> 00:04:07,166 Odbierz ten telefon, bestio. 82 00:04:13,427 --> 00:04:14,535 Witaj, David. 83 00:04:15,255 --> 00:04:18,189 - Jak z nami? - Dobrze, Leland. Dzwonię w sprawie 84 00:04:18,214 --> 00:04:19,730 twojego egzorcyzmu w ten piątek. 85 00:04:19,755 --> 00:04:21,909 Super, nie mogę się doczekać. 86 00:04:22,022 --> 00:04:24,615 - Mam nadzieję, że będziesz. - Żadne z nas nie będzie. 87 00:04:25,061 --> 00:04:27,139 - Musimy go opóźnić o miesiąc. - Dlaczego? 88 00:04:27,223 --> 00:04:29,968 Nasz egzorcysta, ojciec Amara, jest na konferencji w Watykanie. 89 00:04:30,232 --> 00:04:32,489 Będzie miał trochę zaległości, gdy wróci. 90 00:04:33,679 --> 00:04:36,775 - To już się dzieje. Nie powstrzymasz tego. - A niby po co? 91 00:04:37,146 --> 00:04:40,158 Nie mogę się doczekać, aż zobaczę jak tarzasz się po podłodze, 92 00:04:40,445 --> 00:04:43,396 jak pienią ci się usta. Kiedy czekasz na swój egzorcyzm, 93 00:04:43,421 --> 00:04:45,556 wyślę ci kilka ćwiczeń duchowych, 94 00:04:45,581 --> 00:04:46,927 żebyś się przygotował. 95 00:04:48,354 --> 00:04:49,354 Nie dziękuj. 96 00:04:58,515 --> 00:05:02,782 Lee. Co myślisz o torcie pana młodego? 97 00:05:02,807 --> 00:05:06,107 - Tak. - Daj mi pomyśleć, Trish. 98 00:05:11,232 --> 00:05:12,833 Wszystko dobrze, skarbie? 99 00:05:14,839 --> 00:05:17,412 Tak. Możemy porozmawiać, niedźwiadku? 100 00:05:17,543 --> 00:05:20,468 Oczywiście, króliczku. Przepraszamy. 101 00:05:22,516 --> 00:05:25,212 - Wszystko dobrze? Jesteśmy tu za długo? - Nie, w porządku. 102 00:05:25,237 --> 00:05:28,090 - Mam tylko jedną sugestię. - Co, tort czekoladowy? 103 00:05:28,267 --> 00:05:30,633 - Ślub. Koniec z nami. - Dobra. 104 00:05:31,354 --> 00:05:32,753 Dam sobie radę. Idź do domu. 105 00:05:32,778 --> 00:05:35,506 Nie. Z nami koniec. 106 00:05:35,992 --> 00:05:37,164 Nie bierzemy ślubu. 107 00:05:37,763 --> 00:05:40,212 Wykorzystałem cię, żeby dostać się do twojej córki, żeby ją skrzywdzić. 108 00:05:40,355 --> 00:05:42,555 A skoro cierpi, to cię już nie potrzebuję. 109 00:05:43,475 --> 00:05:45,487 Możesz płakać. To byłoby właściwe, 110 00:05:45,910 --> 00:05:49,395 bo chcę, żebyś wiedziała, że nienawidziłem każdej sekundy tego: 111 00:05:49,739 --> 00:05:51,277 każdego DJ-a, którego słuchaliśmy, 112 00:05:51,302 --> 00:05:53,368 każdego miejsca, każdego zaproszenia. 113 00:05:53,393 --> 00:05:55,112 To już koniec. 114 00:05:55,314 --> 00:05:58,004 I chcę, żebyś wzięła swoje wyschnięte małe jajniki 115 00:05:58,029 --> 00:06:00,487 i zabrała je tam, skąd się wzięły. 116 00:06:46,385 --> 00:06:47,566 Witam, panie Strand. 117 00:06:49,383 --> 00:06:50,467 Panie Strand. 118 00:06:52,890 --> 00:06:53,891 Jestem David. 119 00:06:54,388 --> 00:06:56,221 A to Kristen i Ben. 120 00:07:04,078 --> 00:07:05,770 Raymond, możemy chwilę porozmawiać? 121 00:07:09,969 --> 00:07:12,467 Może lepiej zejdziesz na dół. 122 00:07:12,492 --> 00:07:14,297 Możesz złamać sobie kark. 123 00:07:17,680 --> 00:07:18,734 Słuszna uwaga. 124 00:07:28,186 --> 00:07:29,553 Wiesz, po co przyszliśmy, Raymond? 125 00:07:31,274 --> 00:07:33,245 Żona martwi się, że rozdajesz wasze pieniądze. 126 00:07:38,212 --> 00:07:39,544 Wszystko dobrze, Raymond? 127 00:07:41,932 --> 00:07:43,270 Słyszysz coś? 128 00:07:44,918 --> 00:07:46,286 Teraz nie. 129 00:07:50,331 --> 00:07:52,917 Mówił, że jestem narzędziem Pana... 130 00:07:53,958 --> 00:07:57,502 Że nie może odejść, póki nie zakończymy naszej pracy. 131 00:08:00,462 --> 00:08:01,664 A jaka to praca? 132 00:08:04,963 --> 00:08:06,026 Druga miska. 133 00:08:12,492 --> 00:08:15,404 Pomóż mi. Idzie po mnie. 134 00:08:24,276 --> 00:08:25,672 Nie jest taki, jak oczekiwaliśmy. 135 00:08:25,742 --> 00:08:27,617 Nie jest nadgorliwym parafianinem. 136 00:08:28,042 --> 00:08:30,774 To albo załamanie psychiczne, albo obsesja demoniczna. 137 00:08:31,169 --> 00:08:33,341 - Czemu demoniczna, a nie anielska? - Jest nawiedzony. 138 00:08:33,581 --> 00:08:35,324 - Anioły nie nawiedzają. - Jasne, że tak. 139 00:08:36,290 --> 00:08:37,290 Kiedy? 140 00:08:37,578 --> 00:08:39,436 Anioły zniszczyły Sodomę i Gomorę. 141 00:08:39,461 --> 00:08:42,503 Zamieniły żonę Lota w słup soli od patrzenia wstecz. 142 00:08:42,598 --> 00:08:44,273 Zabiły armię asyryjską. 143 00:08:44,298 --> 00:08:46,105 Na polecenie Boga, w obronie sprawiedliwych. 144 00:08:46,192 --> 00:08:48,638 - Do czego zmierzasz? - Anioły nie są cherubinami. 145 00:08:48,716 --> 00:08:50,304 Aniołowie przerażają wszystkich w Biblii. 146 00:08:50,329 --> 00:08:52,236 - Przecież nie wierzysz. - Nie, ale pamiętam 147 00:08:52,261 --> 00:08:53,599 - mój katechizm... - Słuchajcie, 148 00:08:53,624 --> 00:08:58,118 czy słyszy anioła, czy demona, to bez znaczenia. 149 00:08:58,379 --> 00:08:59,585 Ma załamanie psychiczne. 150 00:08:59,610 --> 00:09:01,962 Więc musicie przeprowadzić dokładną ocenę. 151 00:09:01,987 --> 00:09:03,741 A jeśli to nie jest psychologiczne, David, 152 00:09:03,766 --> 00:09:06,606 określcie, czy ma to anielskie czy demoniczne źródło. 153 00:09:10,006 --> 00:09:12,210 Hej. Wszystko dobrze? 154 00:09:12,951 --> 00:09:14,381 Z nami? Chyba tak. 155 00:09:14,988 --> 00:09:16,888 - Mogę coś zrobić? - Nie trzeba. 156 00:09:22,539 --> 00:09:23,975 Martwię się o nią, to wszystko. 157 00:09:24,747 --> 00:09:26,510 Wiesz może, dlaczego się tak zachowuje? 158 00:09:26,970 --> 00:09:29,375 Pewnie po prostu tęskni za mężem. 159 00:09:30,387 --> 00:09:31,387 No nie wiem. 160 00:09:32,362 --> 00:09:34,019 Mam przeczucie, że coś jest nie tak. 161 00:09:34,044 --> 00:09:35,333 Miała zły dzień. 162 00:09:35,688 --> 00:09:36,800 Wszyscy je mamy. 163 00:09:36,825 --> 00:09:37,996 Dobra, oddzwonię. 164 00:09:38,586 --> 00:09:39,677 Mam się nie martwić? 165 00:09:39,744 --> 00:09:41,121 Nie martw się. 166 00:09:41,998 --> 00:09:43,086 Nic jej nie jest. 167 00:09:48,762 --> 00:09:49,762 Wszystko gra? 168 00:09:52,034 --> 00:09:53,034 David? 169 00:09:55,750 --> 00:09:56,750 David? 170 00:10:03,603 --> 00:10:05,287 Mój Boże. 171 00:10:21,399 --> 00:10:23,199 Jesteś Archaniołem? 172 00:10:39,073 --> 00:10:40,073 Wstawaj. 173 00:10:40,887 --> 00:10:42,377 Leżysz na podłodze. 174 00:10:43,720 --> 00:10:45,720 EVIL 2x02 "A Is for Avenging Angel" 175 00:10:45,744 --> 00:10:47,744 Tekst polski: Werusek Korekta: Fretka 176 00:10:48,757 --> 00:10:50,757 .:StormSubs Team:. 177 00:11:01,670 --> 00:11:04,292 Następnym razem połóż się na łóżku. 178 00:11:04,813 --> 00:11:06,283 Ułatwisz mi życie. 179 00:11:07,901 --> 00:11:10,739 - Jak długo tu leżałem? - Nie używaj bólu. 180 00:11:10,887 --> 00:11:13,387 Zabijasz się, a tam się nie dostaniesz. 181 00:11:28,307 --> 00:11:31,162 - W moim pokoju była siostra z mopem. - Która siostra? 182 00:11:31,246 --> 00:11:32,250 Nie wiem. Nie znam imion. 183 00:11:32,821 --> 00:11:34,865 Jeśli to siostra Andrea, to jest tam. 184 00:11:53,555 --> 00:11:54,651 Czego chcesz? 185 00:11:55,663 --> 00:11:58,371 Powiedziałaś: „Nie używaj bólu, żeby się tam dostać”. 186 00:11:59,621 --> 00:12:00,688 Co miałaś na myśli? 187 00:12:01,793 --> 00:12:05,902 Mam nie używać bólu do rozmowy z Bogiem? 188 00:12:06,914 --> 00:12:08,224 To właśnie robisz? 189 00:12:10,099 --> 00:12:13,346 - Próbowałem. - Chcesz z Nim rozmawiać, to módl się. 190 00:12:14,168 --> 00:12:16,312 Miliardy ludzi robi to codziennie. 191 00:12:17,232 --> 00:12:20,739 Ty tylko zmuszasz Boga, by rozmawiał z tobą. 192 00:12:24,411 --> 00:12:27,032 Miałem wizję Diabła obejmującego mojego przyjaciela. 193 00:12:28,178 --> 00:12:30,883 Ale gdy próbuję wrócić do tej wizji, to nie mogę. 194 00:12:30,967 --> 00:12:32,232 Czemu ci zależy? 195 00:12:32,464 --> 00:12:33,905 Przyjaciel zmaga się z... 196 00:12:35,060 --> 00:12:37,934 jakimś diabelskim wpływem. 197 00:12:44,582 --> 00:12:45,582 Masz telefon? 198 00:12:45,764 --> 00:12:47,068 - Czy mam telefon? - Tak. 199 00:12:50,551 --> 00:12:51,623 Odblokuj. 200 00:13:01,082 --> 00:13:02,853 Ta apka, to taktomierz. 201 00:13:04,226 --> 00:13:05,978 - Użyj jej. - Co to... 202 00:13:06,751 --> 00:13:08,719 - W jaki sposób? - Dzisiaj nie rób już nic. 203 00:13:08,744 --> 00:13:12,051 Jesteś zbyt podekscytowany. Użyj jej dopiero jutro. 204 00:13:12,276 --> 00:13:15,104 Skup się na niej, niech zsynchronizuje się z twoim sercem. 205 00:13:19,959 --> 00:13:21,781 I przestań się krzywdzić. 206 00:13:22,606 --> 00:13:24,381 Ból jest dla turystów. 207 00:14:56,424 --> 00:14:57,830 - Ładnie wyglądasz. - Dziękuję. 208 00:14:57,855 --> 00:14:59,427 - Chciałeś pogadać? - Owszem. 209 00:15:01,988 --> 00:15:04,172 Chciałbym, żebyś mi wytłumaczyła, 210 00:15:04,197 --> 00:15:08,017 dlaczego nie potrafisz trzymać gęby na kłódkę? 211 00:15:08,042 --> 00:15:09,042 Słucham? 212 00:15:09,447 --> 00:15:12,747 Powiedziałaś Kristen o mojej kryjówce. 213 00:15:12,772 --> 00:15:14,589 Zostawiłem to małe czerwone coś, 214 00:15:14,614 --> 00:15:16,377 żeby wiedzieć, że ktoś ją otwierał. 215 00:15:16,402 --> 00:15:17,745 A została otwarta. 216 00:15:17,770 --> 00:15:20,261 - O czym ty mówisz? - Znam cię, Sheryl. 217 00:15:20,286 --> 00:15:22,893 Jesteś chodzącą kulą potrzeb. 218 00:15:22,918 --> 00:15:26,466 Gdy przyczołgasz się z powrotem do córki na kolanach, 219 00:15:26,491 --> 00:15:28,220 nie waż się nawet wspomnieć 220 00:15:28,245 --> 00:15:30,541 o tym, co było między nami, 221 00:15:30,797 --> 00:15:33,513 albo przyjdę po ciebie, suko. 222 00:15:38,201 --> 00:15:39,936 - Jak śmie... - Morda! 223 00:15:40,602 --> 00:15:42,389 Posłuchaj mnie, świrze. 224 00:15:42,605 --> 00:15:44,137 Nie nazywaj mnie „suką”. 225 00:15:44,358 --> 00:15:46,129 Wiem, gdzie masz pochowane trupy. 226 00:15:46,251 --> 00:15:48,052 Masz brudniejsze ręce od moich 227 00:15:48,429 --> 00:15:49,966 i masz więcej do stracenia. 228 00:15:49,991 --> 00:15:51,823 Więc nie waż się mi grozić. 229 00:15:57,036 --> 00:15:59,737 Nie masz pojęcia z kim zadarłaś. 230 00:16:00,065 --> 00:16:03,574 Przestań. Nie jestem zwiędłym organizatorem ślubów. 231 00:16:03,970 --> 00:16:06,640 Wiesz z iloma demonami umawiałam się przed tobą? 232 00:16:10,048 --> 00:16:11,582 Wybacz mi, Ojcze, bo zgrzeszyłem. 233 00:16:11,913 --> 00:16:15,064 Ostatni raz u spowiedzi byłem dwa miesiące temu. 234 00:16:15,681 --> 00:16:16,753 Oto moje grzechy. 235 00:16:17,625 --> 00:16:19,473 Brałem kokainę. 236 00:16:19,839 --> 00:16:21,817 Sprzedawałem ją. Moja żona też. 237 00:16:21,842 --> 00:16:24,084 Ale co miesiąc zarabiam 15 milionów. 238 00:16:24,109 --> 00:16:25,820 Mogę normalną spowiedź, proszę? 239 00:16:25,845 --> 00:16:27,396 To nie jest prawdziwa spowiedź? 240 00:16:27,421 --> 00:16:28,812 To fabuła Scarface. 241 00:16:30,149 --> 00:16:31,954 Zatrzymujemy pana, panie Acosta? 242 00:16:31,979 --> 00:16:33,525 Przepraszam, Ojcze. To... 243 00:16:34,168 --> 00:16:35,559 To biskup Marx. 244 00:16:37,719 --> 00:16:38,772 Co się stało? 245 00:16:39,967 --> 00:16:41,738 Wracał do domu, gdy zobaczył samochód, 246 00:16:41,763 --> 00:16:43,594 który się przewrócił i płonął. 247 00:16:44,394 --> 00:16:46,712 - Nic mu nie jest? - Lekarze go właśnie badają. 248 00:16:46,737 --> 00:16:48,986 Myśli, że Archanioł Michał 249 00:16:49,260 --> 00:16:50,287 działa przez niego. 250 00:16:50,312 --> 00:16:51,500 Hej, Anya. 251 00:16:52,620 --> 00:16:54,016 Kristen, hej. Co tu robisz? 252 00:16:54,227 --> 00:16:57,101 Pracuję z rodziną Strandów. Co z nim? 253 00:16:58,086 --> 00:17:00,648 Chyba majaczy. Nie wie nawet, że podniósł dziś samochód. 254 00:17:01,013 --> 00:17:02,909 Przeżyły cztery osoby, a najdziwniejsze jest to, 255 00:17:02,934 --> 00:17:04,518 że nie ma nawet zadrapania. 256 00:17:05,502 --> 00:17:07,017 Nie ma potrzeby, załatwię to. 257 00:17:07,668 --> 00:17:09,205 To pewnie adrenalina, prawda? 258 00:17:09,708 --> 00:17:12,034 Możliwe. Twierdzi, że nie czuł w ogóle płomieni. 259 00:17:12,269 --> 00:17:15,307 Przeskoczył przez barierki autostrady, sięgnął do płonącego samochodu 260 00:17:15,382 --> 00:17:17,297 i podniósł go, ratując obcych. 261 00:17:18,831 --> 00:17:22,369 Hej, Mira mówiła, że pracujesz z sexy księdzem. 262 00:17:22,394 --> 00:17:23,549 Cała Mira. 263 00:17:24,981 --> 00:17:27,637 Może mogłabyś mi pomóc z morderstwem LeRoux? 264 00:17:29,709 --> 00:17:30,718 Pewnie... 265 00:17:31,302 --> 00:17:32,436 Pracujesz nad tym? 266 00:17:32,548 --> 00:17:34,328 Tak. Mira mi je oddała. 267 00:17:34,353 --> 00:17:35,604 Bała się, że jest zbyt blisko. 268 00:17:37,029 --> 00:17:39,207 Mira myślała, że to żona LeRoux, 269 00:17:39,232 --> 00:17:41,924 ale ma alibi... Była ze swoją grupą modlitewną. 270 00:17:42,174 --> 00:17:43,918 - Dobre alibi, co? - Niezłe. 271 00:17:44,619 --> 00:17:48,169 Nie miała wystarczająco czasu, by dotrzeć do LeRoux i wrócić. 272 00:17:48,803 --> 00:17:49,803 Racja. 273 00:17:51,386 --> 00:17:52,988 - A co chcesz ode mnie? - Tylko tła. 274 00:17:53,013 --> 00:17:54,311 Będzie bezbolesne, obiecuję. 275 00:17:55,101 --> 00:17:56,426 W porządku, pewnie. 276 00:17:56,611 --> 00:17:58,178 - Zadzwonię. - Proszę. 277 00:18:10,071 --> 00:18:11,094 Co to znaczy? 278 00:18:14,005 --> 00:18:16,704 Pan uznał za stosowne pozwolić na moją służbę. 279 00:18:17,139 --> 00:18:18,235 Wszystko dobrze? 280 00:18:18,870 --> 00:18:20,049 Zostawił mnie. 281 00:18:20,804 --> 00:18:25,055 Zatrzymał się z piskiem i zostawił mnie na środku ulicy. 282 00:18:25,946 --> 00:18:27,817 Musiał uratować tych obcych ludzi. 283 00:18:28,845 --> 00:18:30,590 To chyba dobrze, ale... 284 00:18:31,491 --> 00:18:33,463 nie powinien też zadbać o rodzinę? 285 00:18:35,599 --> 00:18:37,904 Więc Archanioł kazał ci ich uratować? 286 00:18:37,983 --> 00:18:39,936 Nie. Działał przeze mnie. 287 00:18:41,264 --> 00:18:45,474 Raymond, wczoraj wspomniałeś „drugą miskę”. 288 00:18:46,367 --> 00:18:47,433 Co to jest? 289 00:18:50,485 --> 00:18:51,627 Też go widziałeś? 290 00:18:54,847 --> 00:18:55,950 Co widziałem? 291 00:18:57,710 --> 00:18:58,710 Michała. 292 00:19:01,105 --> 00:19:02,607 Słyszałem, o czym mówiłyście. 293 00:19:03,874 --> 00:19:04,961 Masz kłopoty? 294 00:19:07,528 --> 00:19:09,266 Kłopoty to moje drugie imię. 295 00:20:10,244 --> 00:20:13,117 Po co mnie wzywasz? 296 00:20:18,809 --> 00:20:20,209 Jeśli jesteś Archaniołem Michałem, 297 00:20:20,938 --> 00:20:23,052 co to jest „druga miska”? 298 00:20:24,086 --> 00:20:26,463 Boska pokuta. 299 00:20:27,702 --> 00:20:28,702 Jaka? 300 00:20:29,819 --> 00:20:33,212 Broń bardziej potężna niż 10.000 mieczy. 301 00:20:33,400 --> 00:20:36,051 Wymrze połowa świata. 302 00:20:37,472 --> 00:20:38,572 Dlaczego? 303 00:20:39,455 --> 00:20:41,121 To będzie koniec? 304 00:20:42,058 --> 00:20:43,473 Odrodzenie. 305 00:20:44,017 --> 00:20:46,295 Po zniszczeniu może nadejść tylko odrodzenie. 306 00:20:46,596 --> 00:20:48,517 Ale co się stanie z ludźmi, 307 00:20:48,931 --> 00:20:51,989 niewinnymi, którzy nic nie zrobili? 308 00:20:53,818 --> 00:20:56,096 Kim jesteś, by zadawać Panu pytania? 309 00:20:56,935 --> 00:20:58,665 Bóg jest miarą sprawiedliwych. 310 00:21:55,489 --> 00:21:57,489 ZDYCHAJ PIEPRZONA ŚWINIO 311 00:22:04,341 --> 00:22:05,639 Sheryl. 312 00:22:07,739 --> 00:22:10,219 Jesteś urocza. 313 00:22:17,154 --> 00:22:18,209 Krew. 314 00:22:18,701 --> 00:22:21,147 W twojej rodzinie występowała choroba afektywna dwubiegunowa? 315 00:22:24,018 --> 00:22:26,232 - Raymond, słyszałeś pytanie? - Tak. 316 00:22:27,118 --> 00:22:29,262 - Odpowiesz? - Tak. 317 00:22:32,376 --> 00:22:33,376 Nie. 318 00:22:35,702 --> 00:22:38,000 A co z napadami? Ktoś miał? 319 00:22:42,456 --> 00:22:44,294 Przed wizytą anioła, 320 00:22:44,931 --> 00:22:48,394 widziałeś lub słyszałeś coś, czego inni nie mogli? 321 00:22:50,210 --> 00:22:53,479 Jeśli pytasz Raymonda, to odpowiedź brzmi „nie”. 322 00:22:53,531 --> 00:22:55,111 Więc już nie jesteś Raymondem? 323 00:22:56,618 --> 00:22:57,696 Jesteś Michałem? 324 00:22:58,219 --> 00:22:59,279 Co to jest? 325 00:23:02,342 --> 00:23:04,861 Mały znak za uchem? 326 00:23:04,886 --> 00:23:06,191 - Co to jest? - Nic. 327 00:23:06,402 --> 00:23:07,849 Nie, masz coś. 328 00:23:08,674 --> 00:23:11,871 To mały kwadrat, który nie był opalony. 329 00:23:12,180 --> 00:23:14,247 W pracy nosisz coś w tym miejscu? 330 00:23:15,723 --> 00:23:18,269 Jesteś aniołem, który zmagał się z Jakubem, 331 00:23:18,518 --> 00:23:21,258 synem Isaaca, wnukiem Abrahama? 332 00:23:23,663 --> 00:23:24,663 Nie. 333 00:23:25,694 --> 00:23:28,926 Michał jest generałem armii Pana. 334 00:23:30,219 --> 00:23:31,308 Druga miska? 335 00:23:32,400 --> 00:23:33,483 To zaraza? 336 00:23:33,744 --> 00:23:36,635 W odpowiednim czasie zadmę w ostatnią trąbkę. 337 00:23:37,830 --> 00:23:41,161 Sygnał do wylania wszystkich mis, 338 00:23:41,693 --> 00:23:44,409 by oblicze Boga zostało objawione. 339 00:23:47,821 --> 00:23:50,225 A jeśli na tym świecie jest dziesięciu sprawiedliwych? 340 00:23:50,250 --> 00:23:52,395 - Twoje pytanie jest nieistotne. - Bóg tak nie myśli. 341 00:23:52,708 --> 00:23:56,458 Kiedy Abraham zapytał Boga, ten powiedział, że nie zniszczyłby Sodomy 342 00:23:57,309 --> 00:23:59,832 gdyby było 10 sprawiedliwych. 343 00:24:00,193 --> 00:24:01,334 Ale ich nie było. 344 00:24:07,139 --> 00:24:09,350 Widzieliście ten dziwny ślad za jego uchem? 345 00:24:10,366 --> 00:24:12,649 - Tak. - Raymond pracuje 346 00:24:12,674 --> 00:24:14,679 jako operator dźwigu na wieżowcach, 347 00:24:15,319 --> 00:24:19,520 pracownicy czasami stosują plastry skopolaminy, 348 00:24:19,553 --> 00:24:20,857 by przezwyciężyć zawroty głowy. 349 00:24:20,953 --> 00:24:22,874 Plastry zapobiegają nudnościom, ale... 350 00:24:23,716 --> 00:24:26,285 - powinny być usuwane co trzy dni. - A jeśli nie są? 351 00:24:26,310 --> 00:24:29,673 Wtedy możesz skończyć z przypadkowym przedawkowaniem skopolaminy. 352 00:24:29,942 --> 00:24:31,255 Nie zabije cię, 353 00:24:31,442 --> 00:24:35,565 ale może powodować utraty pamięci i halucynacje. 354 00:24:35,930 --> 00:24:37,261 Możemy to jakoś udowodnić? 355 00:24:37,345 --> 00:24:39,344 Pewnie. A skoro nie idzie do pracy, 356 00:24:39,369 --> 00:24:42,261 to toksyczność z plastra opuści jego organizm w ciągu kilku dni. 357 00:25:16,447 --> 00:25:19,884 Hej. Zaskoczyłaś mnie. Myślałam, że będziesz w biurze. 358 00:25:20,084 --> 00:25:22,404 Nie, część pracy robię w domu. 359 00:25:26,200 --> 00:25:27,308 - Wejdziesz? - Nie. 360 00:25:27,333 --> 00:25:29,177 Nie trzeba. Mam tylko kilka pytań. 361 00:25:36,785 --> 00:25:37,855 O co chodzi? 362 00:25:38,993 --> 00:25:40,234 Raymond Strand. 363 00:25:42,880 --> 00:25:44,721 Po naszej rozmowie wczoraj, 364 00:25:44,746 --> 00:25:47,527 czy powiedział coś więcej o wypadku, 365 00:25:47,552 --> 00:25:49,660 - albo o ratowaniu tej rodziny? - Jak...? 366 00:25:49,747 --> 00:25:53,332 Rozmawialiśmy ze świadkami i przejrzeliśmy nagrania z kamer. 367 00:25:53,437 --> 00:25:54,708 I coś się nie zgadza. 368 00:25:56,598 --> 00:25:59,030 - Co? - Po uratowaniu pierwszej trójki 369 00:25:59,088 --> 00:26:00,708 z auta... Mąż i żona 370 00:26:00,733 --> 00:26:02,128 i dziesięcioletnia córka... 371 00:26:02,212 --> 00:26:04,389 W samochodzie został brat żony. 372 00:26:04,867 --> 00:26:06,290 Według nagrania, 373 00:26:07,315 --> 00:26:09,399 Raymond stał patrząc się na samochód 374 00:26:09,424 --> 00:26:10,683 i nie zrobił nic. 375 00:26:12,312 --> 00:26:14,127 - Kto nic nie zrobił? - Raymond. 376 00:26:14,406 --> 00:26:16,470 Stał i patrzył jak tamten facet płonie. 377 00:26:19,221 --> 00:26:20,721 Chwila, ale go ocalił? 378 00:26:21,018 --> 00:26:24,492 Po chwili. Gość okropnie krzyczał... 379 00:26:24,517 --> 00:26:25,758 wiesz, palił się. 380 00:26:25,783 --> 00:26:28,237 A Raymond pozwolił mu palić się przez całą minutę. 381 00:26:28,586 --> 00:26:29,645 Potem go uratował. 382 00:26:35,960 --> 00:26:37,686 - Jest pewna? - Jest nagranie z kamer. 383 00:26:37,711 --> 00:26:39,215 Czy pożar mógł powstrzymywać Raymonda? 384 00:26:39,240 --> 00:26:40,344 Nie według nagrania. 385 00:26:40,595 --> 00:26:43,216 Stał przy samochodzie i patrzył jak facet płonie. 386 00:26:43,928 --> 00:26:47,217 To może być coś więcej niż złudzenia. 387 00:26:47,583 --> 00:26:49,189 Jego psychoza może być niebezpieczna. 388 00:26:55,647 --> 00:26:58,043 Co za niesamowity wczorajszy wyczyn, uratowanie tej rodziny. 389 00:26:59,476 --> 00:27:01,385 Dlaczego pozwoliłeś temu facetowi płonąć w aucie? 390 00:27:02,734 --> 00:27:03,734 Jakiemu facetowi? 391 00:27:04,772 --> 00:27:06,236 Temu, którego ocaliłeś ostatniego. 392 00:27:06,716 --> 00:27:08,574 Kevin Blackstone. Wujek. 393 00:27:09,399 --> 00:27:11,711 - Przeżył. - Tak, ale ledwo. 394 00:27:12,923 --> 00:27:14,866 Zrobiłem to, co było wymagane. 395 00:27:19,115 --> 00:27:20,291 Możesz to wyjaśnić? 396 00:27:20,726 --> 00:27:23,253 Miał zniewagę ducha, która obraziła Boga. 397 00:27:23,649 --> 00:27:25,239 Wezwano mnie, żeby ją usunąć. 398 00:27:27,428 --> 00:27:31,413 Więc... Bóg powiedział, że ma spłonąć? 399 00:27:31,780 --> 00:27:33,365 Bóg pozwolił mu doświadczyć 400 00:27:33,390 --> 00:27:35,227 chwilę męki piekielnego ognia, 401 00:27:35,252 --> 00:27:38,586 aby mógł wyrzec się swoich grzechów i zbawić swoją duszę. 402 00:27:41,364 --> 00:27:42,620 Jakie były jego grzechy? 403 00:27:43,172 --> 00:27:45,928 Często powierzano mu opiekę nad młodą siostrzenicą. 404 00:27:46,253 --> 00:27:47,253 Gwałcił ją. 405 00:27:49,430 --> 00:27:52,233 Otrzymuję instrukcje od Najwyższego. 406 00:27:52,858 --> 00:27:55,358 Sprawca nie zginął i nie zginie. 407 00:27:56,053 --> 00:27:57,529 A z jego obrażeniami nie będzie w stanie 408 00:27:57,554 --> 00:27:59,687 znowu popełnić na niej tej dewiacji. 409 00:28:00,399 --> 00:28:02,413 Taka jest wola Boga. 410 00:28:12,528 --> 00:28:14,485 A więc, co robimy? 411 00:28:16,439 --> 00:28:17,544 Jest niebezpieczny. 412 00:28:19,045 --> 00:28:20,045 David? 413 00:28:23,422 --> 00:28:26,142 Św. Augustyn opowiadał się za sprawiedliwą wojną. 414 00:28:26,808 --> 00:28:30,537 Że są przypadki, kiedy wojna może być potrzebna i słuszna. 415 00:28:30,765 --> 00:28:33,758 W sytuacji, gdy przemoc może powstrzymać straszne zło, 416 00:28:34,229 --> 00:28:36,779 wybór pokoju może być uznany za grzech. 417 00:28:36,804 --> 00:28:38,558 Bronisz tego, co zrobił? 418 00:28:38,583 --> 00:28:41,864 Nie. Mówię tylko, że boska logika nie jest naszą. 419 00:28:42,838 --> 00:28:45,097 A ta mała dziewczynka była molestowana. 420 00:28:45,244 --> 00:28:47,424 Tego nie wiemy. Mamy tylko jego słowo. 421 00:28:47,508 --> 00:28:48,556 A gdybyśmy to wiedzieli? 422 00:28:49,819 --> 00:28:52,342 - Co byś zrobił? - Nie dałbym mu spłonąć. 423 00:28:52,588 --> 00:28:53,853 Wydałbym go glinom. 424 00:28:53,878 --> 00:28:56,143 Myślisz, że może dojść do „sprawiedliwej wojny”? 425 00:28:56,647 --> 00:28:57,647 Tak. 426 00:28:58,566 --> 00:29:00,175 Z powodu św. Tomasza z Akwinu? 427 00:29:00,695 --> 00:29:01,695 I Hitlera. 428 00:29:02,860 --> 00:29:05,245 Na świecie jest zło i należy się z nim skonfrontować. 429 00:29:07,564 --> 00:29:11,167 Myślisz, że może być... „sprawiedliwe morderstwo”? 430 00:29:12,997 --> 00:29:15,581 Powiedziałeś, że przemoc jest usprawiedliwiona 431 00:29:15,606 --> 00:29:20,289 jeśli stawia czoła złu i powstrzymuje poważniejsze zło. 432 00:29:22,254 --> 00:29:24,355 Jeśli ktoś grozi tobie, albo... 433 00:29:25,215 --> 00:29:26,329 twojej rodzinie, 434 00:29:28,305 --> 00:29:29,581 masz prawo go powstrzymać? 435 00:29:30,319 --> 00:29:31,652 O ile jest to proporcjonalne. 436 00:29:32,790 --> 00:29:34,052 Morderstwo jest proporcjonalne? 437 00:29:34,309 --> 00:29:36,036 Jeśli to jedyny sposób na powstrzymanie mordercy. 438 00:29:37,147 --> 00:29:38,746 Wszystko poza tym, to morderstwo. 439 00:29:41,326 --> 00:29:42,326 A co? 440 00:29:51,006 --> 00:29:52,006 Kristen? 441 00:29:53,504 --> 00:29:54,566 Proszę. 442 00:29:56,488 --> 00:29:58,364 Ashley Strand przyszła do ciebie. 443 00:29:58,389 --> 00:30:00,541 - Dobrze, zaraz zejdę. - Nie do ciebie. 444 00:30:00,772 --> 00:30:01,772 Do pani. 445 00:30:04,030 --> 00:30:07,041 Pani Strand, wszystko dobrze? 446 00:30:07,066 --> 00:30:09,985 Nie. Ani trochę. 447 00:30:10,884 --> 00:30:12,403 Nie dam rady tak dłużej. 448 00:30:13,210 --> 00:30:16,641 Raymond czy Michał, czy kimkolwiek jest... 449 00:30:18,924 --> 00:30:20,426 Myślę o odejściu. 450 00:30:21,502 --> 00:30:23,363 Ale nie wiem jak zareaguje. 451 00:30:24,813 --> 00:30:27,263 Coś się stało? To znaczy coś nowego? 452 00:30:27,495 --> 00:30:30,534 Upiera się, żebyśmy żyli biblijnie. 453 00:30:31,420 --> 00:30:33,095 Ale to głównie mnie dotyczy. 454 00:30:33,833 --> 00:30:35,595 Nie chce, żebym wróciła do pracy, 455 00:30:35,620 --> 00:30:36,871 a potrzebujemy pieniędzy. 456 00:30:37,322 --> 00:30:39,891 Wyrzucił moje rzeczy do makijażu i część ubrań. 457 00:30:39,916 --> 00:30:42,320 I tylko wydaje te rozkazy 458 00:30:42,345 --> 00:30:46,994 i oczekuje, że będę posłuszna, bo... to słowo Boga. 459 00:30:48,629 --> 00:30:50,813 Nie zostanę, jeśli nie mam nic do powiedzenia. 460 00:30:51,901 --> 00:30:54,745 Ale jeśli odejdę, boję się, że zepchnie go to na skraj przepaści. 461 00:30:58,351 --> 00:30:59,351 Dobrze... 462 00:31:02,047 --> 00:31:05,692 Podam ci numer centrum dla kobiet, dla młodych mam. 463 00:31:06,075 --> 00:31:07,992 Pomogą ci, gdy będziesz nad tym myśleć. 464 00:31:16,022 --> 00:31:17,022 Dla ciebie. 465 00:31:31,550 --> 00:31:33,816 Skąd wzięłaś krew, której użyłaś na mojej ścianie? 466 00:31:34,249 --> 00:31:37,453 Smakowała jak twoja. Brakowało mi tego. 467 00:31:37,478 --> 00:31:38,478 Czego chcesz? 468 00:31:40,187 --> 00:31:41,187 Mogę wejść? 469 00:32:00,487 --> 00:32:02,766 Sheryl, popełniłem błąd. Chodziło o ślub. 470 00:32:02,792 --> 00:32:04,832 Za bardzo się denerwowałem. 471 00:32:06,583 --> 00:32:07,749 Chcę cię z powrotem. 472 00:32:09,066 --> 00:32:12,921 Nie. Tamtego dnia powiedziałeś mi 473 00:32:12,946 --> 00:32:15,552 ile dla ciebie znaczę i chcesz mnie teraz zneutralizować. 474 00:32:16,107 --> 00:32:17,979 Nie. Zapomnij. 475 00:32:27,537 --> 00:32:29,313 Raymond cierpi na psychozę. 476 00:32:29,382 --> 00:32:31,204 Był na lekach na zawroty głowy, 477 00:32:31,229 --> 00:32:33,989 które mogą powodować halucynacje wzrokowe i słuchowe. 478 00:32:34,163 --> 00:32:37,649 Najprawdopodobniej w połączeniu z ciężką depresją i lękiem. 479 00:32:37,674 --> 00:32:42,023 Zmiany osobowości, które widać, są zgodne ze zmianami psychotycznymi. 480 00:32:42,848 --> 00:32:46,723 Jego żona zwróciła się do mnie, bo chce go zostawić. 481 00:32:49,188 --> 00:32:51,434 David, czy... Chcesz się dołączyć? 482 00:32:52,502 --> 00:32:54,881 Odradzałbym egzorcyzm. 483 00:32:54,906 --> 00:32:57,632 - Bo nie uważasz, że to demon? - Nie jestem pewny. 484 00:32:57,715 --> 00:32:59,415 Może to być postać anielska. 485 00:32:59,772 --> 00:33:01,765 Ale nie rozumiem takiej teologii. 486 00:33:02,576 --> 00:33:04,986 Martwię się, że separacja z żoną mogłaby… 487 00:33:05,070 --> 00:33:06,639 sprawić mu cierpienie. 488 00:33:06,997 --> 00:33:09,549 Dobrze, chcę osobiście poznać Raymonda. 489 00:33:09,813 --> 00:33:12,891 W międzyczasie, David, możemy porozmawiać? 490 00:33:14,976 --> 00:33:18,065 David, z ojcem Johnem rozmawialiśmy o tobie. 491 00:33:18,906 --> 00:33:20,147 Brzmi złowrogo. 492 00:33:20,172 --> 00:33:24,318 Doceniam twoje zajęcia pozalekcyjne, 493 00:33:24,343 --> 00:33:27,503 są dla Kościoła niezbędne i że się uczysz 494 00:33:27,564 --> 00:33:30,446 poprzez praktyczne zastosowanie swojej wiary. 495 00:33:30,677 --> 00:33:33,421 - Ale? - Ale teologia 496 00:33:33,446 --> 00:33:35,668 i praktyka nie są sprzeczne. 497 00:33:36,085 --> 00:33:40,052 Musisz nauczyć się tego pierwszego, aby odnieść sukces w drugim. 498 00:33:40,095 --> 00:33:42,267 Dlatego poprosiłem Ojca Kay, żeby ci pozwolił 499 00:33:42,292 --> 00:33:45,159 zaliczyć zajęcia z praktyki. 500 00:33:46,270 --> 00:33:47,434 Niby jak? 501 00:33:47,459 --> 00:33:50,350 Parafianin poprosił o wysłuchanie jego spowiedzi. 502 00:33:50,375 --> 00:33:52,489 Wyjaśniliśmy, że dopóki nie zostaniesz wyświęcony, 503 00:33:52,628 --> 00:33:55,267 to wyznanie nie przyjdzie z pojednaniem. 504 00:33:55,292 --> 00:33:57,773 Ale on wierzy, że cię skrzywdził. 505 00:33:59,743 --> 00:34:00,906 Leland Townsend. 506 00:34:03,440 --> 00:34:05,255 - Tak. - Tak. 507 00:34:23,512 --> 00:34:24,662 Drzwi są otwarte. 508 00:34:25,968 --> 00:34:27,505 W ogóle nie jest upiornie. 509 00:34:28,666 --> 00:34:29,666 Halo? 510 00:34:37,901 --> 00:34:38,901 Halo? 511 00:34:41,263 --> 00:34:42,263 Ashley? 512 00:34:44,395 --> 00:34:45,395 Raymond? 513 00:34:47,669 --> 00:34:49,500 - Michał? - Ashley? 514 00:34:50,123 --> 00:34:51,566 Przyszliśmy sprawdzić co u was! 515 00:34:59,825 --> 00:35:00,825 Raymond. 516 00:35:02,167 --> 00:35:03,184 Wszystko dobrze? 517 00:35:09,411 --> 00:35:10,578 Gdzie jest Ashley? 518 00:35:13,335 --> 00:35:14,335 Odeszła? 519 00:35:16,764 --> 00:35:17,792 Ashley? 520 00:35:19,776 --> 00:35:20,776 Halo? 521 00:35:22,401 --> 00:35:23,732 Gdzie ona jest, Raymond? 522 00:35:26,371 --> 00:35:28,979 Michale, gdzie ona jest? 523 00:35:37,951 --> 00:35:38,951 Co to? 524 00:35:40,872 --> 00:35:41,923 Odwróciła się. 525 00:35:45,391 --> 00:35:47,848 Ashley odwróciła się, zamiast zaufać Panu. 526 00:35:49,280 --> 00:35:50,419 Jak żona Lota. 527 00:36:06,887 --> 00:36:09,629 Co jest? Mam jedzenie między zębami? 528 00:36:11,734 --> 00:36:12,822 Kim pan jest? 529 00:36:13,874 --> 00:36:15,722 Leland Townsend. Miło poznać. 530 00:36:17,539 --> 00:36:18,783 Śmierdzi pan. 531 00:36:19,672 --> 00:36:22,925 Cóż, to niegrzeczne. 532 00:36:22,987 --> 00:36:25,504 Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. 533 00:36:27,600 --> 00:36:29,866 Matko Boska, módl się za nami. 534 00:36:30,004 --> 00:36:31,004 Przepraszam. 535 00:36:31,523 --> 00:36:34,055 Nie jestem przyzwyczajony do kwestionowania higieny. 536 00:36:34,282 --> 00:36:35,282 Siostro. 537 00:36:35,904 --> 00:36:37,186 David, tu jesteś. 538 00:36:38,222 --> 00:36:39,530 Zacznijmy. 539 00:36:40,935 --> 00:36:43,271 - Zajmę się tym. - Jednak zostanę. 540 00:36:43,296 --> 00:36:45,815 Nie, to będzie spowiedź, siostro, nie wie siostra? 541 00:36:46,096 --> 00:36:48,995 Zakonnice nie mają tu znaczenia. Idzie się siostra pomodlić. 542 00:36:50,413 --> 00:36:51,413 Idź. 543 00:36:52,210 --> 00:36:55,387 Idź. Leć do domu. 544 00:36:57,650 --> 00:36:58,673 Dam radę. 545 00:37:05,278 --> 00:37:08,756 Oto jesteśmy, dwóch studentów Jezusa. 546 00:37:09,104 --> 00:37:10,588 Będzie zabawnie, nie uważasz? 547 00:37:15,258 --> 00:37:17,716 Czy spowiadający się i ksiądz nie siedzą 548 00:37:17,741 --> 00:37:19,185 obok siebie w budce? 549 00:37:19,263 --> 00:37:21,867 Nie chowamy się w budce. Lepiej, żebyśmy się nie widzieli. 550 00:37:36,428 --> 00:37:37,542 Musisz zacząć. 551 00:37:39,273 --> 00:37:41,504 Wybacz mi, Ojcze, bo zgrzeszyłem. 552 00:37:43,231 --> 00:37:45,732 Wierz mi lub nie, jestem przygotowany. 553 00:37:47,069 --> 00:37:50,723 „O mój Boże, serdecznie przepraszam, 554 00:37:51,034 --> 00:37:53,015 że Cię obraziłem 555 00:37:53,249 --> 00:37:55,682 i brzydzę się wszystkimi moimi grzechami, 556 00:37:55,925 --> 00:37:58,540 ponieważ boję się utraty Nieba 557 00:37:58,624 --> 00:38:01,213 i boję się cierpień piekła”. 558 00:38:02,949 --> 00:38:03,949 Jak było? 559 00:38:04,525 --> 00:38:05,525 Kontynuuj. 560 00:38:06,326 --> 00:38:08,289 Powinienem iść chronologicznie? 561 00:38:09,391 --> 00:38:11,491 - Rób, co chcesz. - To mój pierwszy raz. 562 00:38:11,978 --> 00:38:14,009 Pomyślałem: pójdę na całość. Dlaczego nie? 563 00:38:14,727 --> 00:38:17,080 Moje najwcześniejsze wspomnienia grzechu. 564 00:38:17,974 --> 00:38:20,233 Gdy miałem 5 lat, 565 00:38:20,375 --> 00:38:22,265 ukradłem koledze luncz. 566 00:38:22,290 --> 00:38:24,252 Płakał, nic nie powiedziałem. 567 00:38:24,886 --> 00:38:29,563 Gdy miałem 9 lat, oszukiwałem na teście z ortografii. 568 00:38:29,988 --> 00:38:32,567 Kiedy miałem 12 lat, po raz pierwszy się masturbowałem. 569 00:38:32,592 --> 00:38:34,155 Na pewno żałujesz tych grzechów? 570 00:38:34,180 --> 00:38:36,403 Chwila. Chcę jeszcze porozmawiać o masturbacji. 571 00:38:37,228 --> 00:38:41,235 Ale to jest coś, czego wy księża nie możecie robić. 572 00:38:41,260 --> 00:38:42,286 Prawda? 573 00:38:42,929 --> 00:38:45,242 - To twoje grzechy? - Nie wszystkie. 574 00:38:45,824 --> 00:38:49,304 Jest taki, który najbardziej ciąży mi na sercu. 575 00:38:49,460 --> 00:38:52,759 Mam nadzieję, że Bóg mi go wybaczy. 576 00:38:53,757 --> 00:38:56,380 Kilka lat temu spotkałem kobietę. Była cudowna. 577 00:38:56,765 --> 00:39:00,237 Miała niesamowite ciało i od razu mnie oczarowała. 578 00:39:00,784 --> 00:39:03,433 Ale spotykała się z kimś innym. 579 00:39:04,102 --> 00:39:08,044 Z kimś, kto miał czarny kolor skóry. 580 00:39:08,952 --> 00:39:11,308 Podziwiałem ją więc z daleka. 581 00:39:12,112 --> 00:39:15,921 Myślę, że to było pożądanie i zazdrość. W jednym. 582 00:39:17,032 --> 00:39:21,463 Potem znalazłem sposób, by wniknąć w jej życie. 583 00:39:22,401 --> 00:39:24,991 Nie wiem, czy zdawała sobie z tego sprawę, ale wiedziałem, gdzie pracowała 584 00:39:25,642 --> 00:39:28,630 i wystawałem na ulicy każdego dnia, 585 00:39:28,819 --> 00:39:30,575 żeby rzucić na nią okiem. 586 00:39:31,548 --> 00:39:34,039 Dalej często o niej myślę. 587 00:39:34,803 --> 00:39:38,101 Kiedyś sprawdziłem znaczenie jej imienia. 588 00:39:39,419 --> 00:39:40,419 Julia. 589 00:39:41,683 --> 00:39:45,784 Oznacza „miękkowłosa, młodzieńcza”. 590 00:39:45,809 --> 00:39:48,341 I taka właśnie była. 591 00:39:49,421 --> 00:39:52,391 Potem przyszedł czas, kiedy stałem po drugiej stronie ulicy 592 00:39:52,964 --> 00:39:55,216 czekając na nią, a ona się nie pojawiła. 593 00:39:56,058 --> 00:39:59,192 Tak było przez kilka miesięcy, pomyślałem, że się przeniosła. 594 00:40:00,056 --> 00:40:03,511 Ale odkryłem, że zachorowała. 595 00:40:04,270 --> 00:40:05,585 Poważnie. 596 00:40:06,401 --> 00:40:10,623 Ostatni raz, gdy widziałem Julię, była w złej kondycji. 597 00:40:10,953 --> 00:40:14,872 Wątła. Tak naprawdę to była tylko skorupa jej dawnego ja. 598 00:40:15,665 --> 00:40:18,897 I potrzebowała ciągłej opieki. 599 00:40:19,415 --> 00:40:22,194 Tak się martwiła, że stała się ciężarem 600 00:40:22,219 --> 00:40:24,860 dla osób wokół niej... Ludzie, którzy się o nią troszczyli, 601 00:40:24,885 --> 00:40:26,296 ludzie, których kochała. 602 00:40:26,598 --> 00:40:29,604 Spojrzałem w jej przepiękne oczy 603 00:40:29,940 --> 00:40:32,084 i zapewniłem ją, 604 00:40:32,371 --> 00:40:35,626 że absolutnie była ciężarem, 605 00:40:35,800 --> 00:40:38,421 i najlepszym, co może zrobić, będzie uwolnienie 606 00:40:38,446 --> 00:40:41,215 tych, których kochała z jej obecności. 607 00:40:42,682 --> 00:40:44,419 Przyjęła moją radę. 608 00:40:45,009 --> 00:40:48,296 A potem... już jej nie było. 609 00:40:54,088 --> 00:40:55,804 Ależ to potężne. 610 00:40:56,084 --> 00:40:59,036 Czuję się lepiej, taki wolny. 611 00:40:59,513 --> 00:41:00,513 Kto by pomyślał? 612 00:41:02,438 --> 00:41:03,645 Co dalej, Davidzie? 613 00:41:06,289 --> 00:41:07,289 David? 614 00:41:08,030 --> 00:41:09,208 Moja pokuta? 615 00:41:11,146 --> 00:41:12,267 Czy jesteś skruszony? 616 00:41:12,394 --> 00:41:14,585 Tak, jak długi jest dzień. 617 00:41:18,257 --> 00:41:19,802 Więc oto twoja pokuta. 618 00:41:23,255 --> 00:41:24,750 Pięć razy „Zdrowaś Mario” 619 00:41:26,606 --> 00:41:27,945 i dwa razy „Ojcze Nasz”. 620 00:41:32,269 --> 00:41:35,064 Co? To wszystko? 621 00:41:40,045 --> 00:41:41,045 Tak. 622 00:41:42,308 --> 00:41:43,506 Bóg ci wybacza. 623 00:41:59,253 --> 00:42:00,253 Dobra. 624 00:42:04,029 --> 00:42:05,166 Pomogę ci. 625 00:42:05,937 --> 00:42:07,937 .:StormSubs Team:. 46155

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.