Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,000 --> 00:00:12,074
Zareklamuj swój produkt lub firmę.
Skontaktuj się z www.OpenSubtitles.org
2
00:01:36,215 --> 00:01:42,507
AKT I
ZŁOTA GWIAZDA
3
00:02:22,611 --> 00:02:24,405
Co słychać, kochanie?
4
00:02:25,112 --> 00:02:26,404
Chodź tu.
5
00:02:30,315 --> 00:02:31,816
Świetnie wyglądasz!
6
00:02:32,213 --> 00:02:33,505
Wszystko w porządku?
7
00:02:41,410 --> 00:02:43,702
Daj na siebie popatrzeć.
8
00:02:44,012 --> 00:02:46,806
Oto najpiękniejsza laska w Sewilli!
9
00:02:50,311 --> 00:02:51,396
Chodźmy.
10
00:03:34,410 --> 00:03:37,495
- Z czego się śmiejesz?
- Wyglądasz, jak worek na kartofle.
11
00:03:40,132 --> 00:03:42,966
Wiecie co? W dresie
będę wyglądał znacznie lepiej.
12
00:03:43,810 --> 00:03:46,313
Zresztą imprezę i tak zrobimy w domu.
13
00:03:47,114 --> 00:03:50,406
Założę kapcie na komunię.
14
00:03:51,314 --> 00:03:52,815
Prawda, Triana?
15
00:03:54,015 --> 00:03:57,518
Nie powiedziałaś jej,
że nie stać nas na przyjęcie?
16
00:03:58,114 --> 00:04:01,406
Estrella, nie mamy pieniędzy,
musimy tutaj świętować.
17
00:04:01,715 --> 00:04:03,217
A co z kuzynami?
18
00:04:03,314 --> 00:04:05,606
Wsadzimy ich do łazienki
i zamkniemy drzwi.
19
00:04:05,715 --> 00:04:08,926
Mszę ksiądz odprawi w sypialni,
komunię rozda na korytarzu,
20
00:04:09,012 --> 00:04:11,514
a gości usadzimy w salonie.
21
00:04:11,911 --> 00:04:15,203
W supermarkecie kupimy
mrożoną tortillę i załatwione.
22
00:04:15,416 --> 00:04:17,210
Brzydko ci w tej sukience.
23
00:04:18,253 --> 00:04:21,004
Lepiej, żeby nikt nie widział.
24
00:04:22,312 --> 00:04:24,228
- Wyglądasz okropnie.
- Też tak myślę.
25
00:04:24,312 --> 00:04:27,523
Kto nas wpuści na imprezę
z taką brzydulą?
26
00:04:28,712 --> 00:04:30,828
Ty też jesteś brzydka.
27
00:04:30,912 --> 00:04:32,121
Ohyda.
28
00:04:32,209 --> 00:04:33,754
Dlaczego ohyda?
29
00:04:41,560 --> 00:04:43,311
- Ciało Chrystusa.
- Amen.
30
00:04:49,311 --> 00:04:50,396
Brzydula.
31
00:05:00,348 --> 00:05:02,808
Większego garnituru nie było?
32
00:05:03,017 --> 00:05:05,309
Wyglądasz, jak zakładnik ETA.
33
00:05:05,613 --> 00:05:07,824
Weź go nakarm, Triana.
34
00:05:07,912 --> 00:05:09,413
Zamknąć japy.
35
00:05:09,510 --> 00:05:11,802
Psujecie uroczystość mojej małej.
36
00:05:11,914 --> 00:05:13,916
Cisza, bo wam przywalę.
37
00:05:53,974 --> 00:05:56,310
To piosenka specjalnie dla ciebie.
38
00:05:56,415 --> 00:05:57,751
Zatańcz.
39
00:06:01,049 --> 00:06:03,301
A teraz Estrella!
40
00:06:08,317 --> 00:06:10,194
Dajesz, blondyno!
41
00:06:24,817 --> 00:06:27,611
Załatwili mi robotę w sklepie
przy rozładunku towarów.
42
00:06:27,713 --> 00:06:29,508
- Z umową?
- Tak.
43
00:06:29,618 --> 00:06:32,203
Muszę też iść do więzienia,
może też mi załatwią.
44
00:06:32,317 --> 00:06:36,111
Ciebie wsadzą za samą głupotę.
45
00:06:36,607 --> 00:06:37,529
Podaj dalej.
46
00:06:37,613 --> 00:06:40,325
W domu musiałbym oglądać śpiewaków.
47
00:06:40,416 --> 00:06:42,209
Zamiast meczu Betisu?
48
00:06:42,307 --> 00:06:45,430
- Podoba ci się impreza?
- Tak.
49
00:06:45,514 --> 00:06:46,599
Patrz.
50
00:06:47,316 --> 00:06:49,025
Twój wujek i brat.
51
00:06:51,117 --> 00:06:54,202
- Zaprosiłaś ich?
- W życiu.
52
00:06:57,516 --> 00:06:58,808
Zaraz wracam.
53
00:07:00,210 --> 00:07:01,795
- Chcesz tortillę?
- Tak.
54
00:07:06,606 --> 00:07:08,608
Bierz, nie ugryzie.
55
00:07:08,712 --> 00:07:11,715
To od babci i wujków.
56
00:07:17,111 --> 00:07:18,196
Pitbull.
57
00:07:26,815 --> 00:07:27,900
A to co?
58
00:07:28,352 --> 00:07:30,812
Paniagua nie wiedział,
co z tym zrobić i nam dał.
59
00:07:41,412 --> 00:07:43,206
Często teraz wychodzisz?
60
00:07:43,812 --> 00:07:45,215
Skąd?
61
00:07:45,299 --> 00:07:48,302
Z cipy mojej kuzynki.
A jak myślisz?
62
00:07:48,411 --> 00:07:50,205
Jak tam z przepustkami?
63
00:07:50,614 --> 00:07:51,699
Cholera.
64
00:07:52,414 --> 00:07:54,706
Podpisuję papiery,
65
00:07:55,203 --> 00:07:59,207
idę do domu na cały dzień
i muszę wrócić na noc.
66
00:07:59,319 --> 00:08:01,525
Potem zaglądają we wszystkie otwory,
67
00:08:01,609 --> 00:08:05,331
jak są czyste,
to rano mogę znowu wyjść.
68
00:08:05,415 --> 00:08:08,626
- Nie gadaj do mnie jak do debila.
- Tylko ci mówię, Andrés.
69
00:08:08,715 --> 00:08:10,007
Ale nie tym tonem.
70
00:08:10,217 --> 00:08:14,011
Ziomek Paniaguy
pracuje w tym więzieniu.
71
00:08:14,515 --> 00:08:16,517
Na pewno go znasz. Sigüenza.
72
00:08:17,213 --> 00:08:19,031
- Znasz go?
- Nie.
73
00:08:19,115 --> 00:08:20,909
Zagląda w otwory.
74
00:08:21,015 --> 00:08:23,809
Może niedługo się zaprzyjaźnicie.
75
00:08:25,017 --> 00:08:26,977
Możesz wnieść tego dziesięć sztuk.
76
00:08:27,516 --> 00:08:30,331
Proste jak drut.
Połykasz, srasz i zarabiasz.
77
00:08:30,415 --> 00:08:32,209
Czemu sam tego nie zrobisz?
78
00:08:35,552 --> 00:08:36,803
Co ci powiedziałem?
79
00:08:39,112 --> 00:08:40,404
Co mówiłem?
80
00:08:41,110 --> 00:08:43,612
Mam powtórzyć
czy chcesz to na piśmie?
81
00:08:44,509 --> 00:08:47,303
Mam to napisać na ścianie?
82
00:08:47,913 --> 00:08:50,205
Nie, za chuja.
83
00:08:51,714 --> 00:08:54,006
Słuchaj, Chico.
84
00:08:54,517 --> 00:08:58,311
Zostaw te nerwy na kogoś innego.
85
00:08:58,912 --> 00:09:00,829
Trochę szacunku.
86
00:09:00,913 --> 00:09:02,998
W porządku, uspokój się.
87
00:09:04,012 --> 00:09:05,426
To komunia twojej córki.
88
00:09:05,510 --> 00:09:08,304
- Jesteśmy Santosami.
- Ty jesteś, kurwa, Santos?
89
00:09:08,409 --> 00:09:09,410
Siadaj.
90
00:09:11,011 --> 00:09:12,596
Nie rób scen.
91
00:09:17,516 --> 00:09:20,310
Juan, z czego ty chcesz żyć?
92
00:09:21,969 --> 00:09:23,846
Spójrz mi w oczy i powiedz.
93
00:09:25,715 --> 00:09:26,831
Ze zbierania złomu?
94
00:09:26,915 --> 00:09:29,626
- Wykładania towaru?
- Bez jaj.
95
00:09:30,309 --> 00:09:33,601
Chcesz dostać garbu?
96
00:09:34,814 --> 00:09:36,899
Utrzymasz za to rodzinę?
97
00:09:37,514 --> 00:09:41,391
Żonę, córkę, opłacić rachunki za prąd,
98
00:09:41,505 --> 00:09:46,628
za wodę, za gaz, za mieszkanie
i chuj wie, za co jeszcze?
99
00:09:46,712 --> 00:09:48,004
Czy ty mnie słuchasz?
100
00:09:48,510 --> 00:09:51,055
Mama ma rację,
masz gdzieś rodzinę.
101
00:09:51,512 --> 00:09:53,597
To nie tak, Chico.
102
00:09:54,313 --> 00:09:56,898
Moje drzwi stoją dla was otworem,
ale bez tego gówna.
103
00:09:57,711 --> 00:10:00,714
Jesteś Santosem na dobre i na złe.
104
00:10:01,811 --> 00:10:03,526
Dzięki temu masz żarcie na imprezę.
105
00:10:03,610 --> 00:10:06,695
Wolę zdechnąć, niż pozwolić,
żeby to nazwisko mnie karmiło.
106
00:10:06,811 --> 00:10:10,103
Tu chodzi o bajzel,
który narobił Chico,
107
00:10:10,204 --> 00:10:12,415
kiedy okradł Fortunę.
108
00:10:13,414 --> 00:10:17,999
Odkąd wyjebali was z dzielnicy,
gówno znaczycie.
109
00:10:19,513 --> 00:10:20,805
Więc odwalcie się.
110
00:10:25,810 --> 00:10:27,895
Ale kopertę sobie zatrzymał.
111
00:10:54,415 --> 00:10:57,459
- Zostanie mi na zawsze?
- Nie.
112
00:10:58,217 --> 00:11:01,052
Niedługo się zmyje,
ale mój długo się trzyma.
113
00:11:01,616 --> 00:11:05,827
Nati z piątej A nie myła rąk
i trzymał się trzy miesiące.
114
00:11:06,413 --> 00:11:09,498
- A jak pójdę pod prysznic?
- Wtedy musisz go owinąć folią.
115
00:11:10,410 --> 00:11:13,413
Dobrze, to będę tak robił.
116
00:11:13,612 --> 00:11:17,989
Jak mama to zauważy,
wrzuci cię do pralki.
117
00:11:26,208 --> 00:11:29,002
Tato, ty jesteś dobry czy zły?
118
00:11:35,912 --> 00:11:37,039
A to co?
119
00:11:40,612 --> 00:11:41,904
Sprawka twojej córki.
120
00:11:42,914 --> 00:11:46,374
Zdradziła ci już swój plan
uwolnienia wróbli Manueli?
121
00:11:46,512 --> 00:11:49,306
- Tej z psią mordą?
- Rozbraja mnie.
122
00:11:50,011 --> 00:11:54,182
Chce jakiegoś wyszkolić,
żeby dostarczał ci listy do więzienia.
123
00:11:54,908 --> 00:11:58,410
Jak go złapią w więzieniu,
to trafi do gara.
124
00:12:06,923 --> 00:12:08,508
A jak nam nie wystarczy?
125
00:12:09,912 --> 00:12:12,347
Gówno zarobię na pół etatu.
126
00:12:12,431 --> 00:12:15,099
To przyjmij propozycję swojej rodziny.
127
00:12:15,206 --> 00:12:17,208
Tylko na to czekasz.
128
00:12:20,411 --> 00:12:24,415
Przynajmniej dali kopertę na komunię.
129
00:12:26,413 --> 00:12:29,498
Narobimy dzieciaków
i będziemy co chwilę je urządzać.
130
00:12:29,814 --> 00:12:31,315
Co powiesz na mój plan?
131
00:12:31,415 --> 00:12:34,831
Dobry pomysł,
ale trzeba by jechać taśmowo.
132
00:12:34,915 --> 00:12:38,709
Jak w chińskiej fabryce,
bara-bara, dziecko, komunia...
133
00:12:40,262 --> 00:12:41,930
Robilibyśmy to bez przerwy.
134
00:12:44,412 --> 00:12:45,913
Ty dzieciaku.
135
00:12:47,059 --> 00:12:48,768
Żarty się ciebie trzymają.
136
00:12:48,855 --> 00:12:51,478
Żarty żartami, ale za pół godziny
zamkną mi bramę.
137
00:12:51,562 --> 00:12:52,813
- Nie.
- Jak to?
138
00:12:52,914 --> 00:12:56,250
Dzisiaj śpisz w domu.
139
00:12:56,718 --> 00:12:59,629
Kiedy mamy narobić tych dzieciaków,
skoro wiecznie cię nie ma?
140
00:12:59,713 --> 00:13:01,298
Mam się zatrzymać?
141
00:13:02,110 --> 00:13:03,526
Weź te ręce.
142
00:13:03,610 --> 00:13:05,737
- Mała nie widzi.
- Ona wszystko widzi.
143
00:13:06,207 --> 00:13:08,001
- Śpi.
- Poważnie mówię.
144
00:13:08,513 --> 00:13:09,890
Tato?
145
00:13:44,614 --> 00:13:45,699
Estrella!
146
00:14:23,806 --> 00:14:26,809
WITAMY W BAJECZNEJ DZIELNICY
3000 CUDÓW
147
00:14:42,114 --> 00:14:43,199
Co mamy?
148
00:14:43,311 --> 00:14:46,813
Kilku Rumunów.
Wszystko wskazuje na rabunek.
149
00:14:47,308 --> 00:14:49,185
Zakończony strzelaniną.
150
00:14:49,812 --> 00:14:52,815
Nic już nam nie powiedzą,
zginęli na miejscu.
151
00:14:57,514 --> 00:14:59,516
- Co ci jest?
- Nic.
152
00:15:00,414 --> 00:15:02,499
- Przejdź się.
- Nie, wszystko gra.
153
00:15:03,120 --> 00:15:04,497
Powiedziałem coś.
154
00:15:13,414 --> 00:15:14,840
Co on tu robi?
155
00:15:14,924 --> 00:15:16,509
Jest w moim zespole.
156
00:15:17,315 --> 00:15:19,607
- Od kiedy?
- Nie powiedział ci?
157
00:15:19,714 --> 00:15:22,006
To twój syn, zapytaj go.
158
00:15:27,114 --> 00:15:28,405
Już po urlopie?
159
00:15:31,216 --> 00:15:33,010
- Panie sędzio.
- Cześć, Manuel.
160
00:15:38,419 --> 00:15:39,503
Paco.
161
00:15:43,111 --> 00:15:45,403
Wyważyli drzwi i przeszli do rzeczy.
162
00:15:47,314 --> 00:15:48,815
Kaliber dziewięć i dwanaście.
163
00:15:49,634 --> 00:15:51,011
Pistolet i dwururka.
164
00:15:51,855 --> 00:15:54,315
Dwóch napastników zabiło
czterech Rumunów,
165
00:15:55,212 --> 00:15:59,216
a ci w obronie odpowiedzieli
pociskami kaliber 16.
166
00:15:59,314 --> 00:16:01,606
- Co wzięli?
- Jeszcze ustalamy.
167
00:16:03,116 --> 00:16:05,048
Kokaina została na stole.
168
00:16:05,132 --> 00:16:07,009
Który z Rumunów mógłby tym handlować?
169
00:16:07,111 --> 00:16:09,403
Bez pozwolenia Fortuny i Taboy,
żaden.
170
00:17:02,712 --> 00:17:04,714
Przy alei stoją dwa bloki.
171
00:17:06,716 --> 00:17:08,510
Nie wiem, czy dobrze rozumiem.
172
00:17:09,013 --> 00:17:11,065
Kiedy tu przyjechałem,
zastałem ponad 20 gapiów,
173
00:17:11,149 --> 00:17:14,609
ale nikt nic nie widział,
nie słyszał, ani nic nie wie.
174
00:17:16,014 --> 00:17:17,514
Po co w ogóle pytam?
175
00:17:18,312 --> 00:17:20,314
Było wcześniej przyjechać.
176
00:17:21,114 --> 00:17:22,699
Z wami tak zawsze.
177
00:17:23,516 --> 00:17:27,184
Niedaleko był wypadek,
zginęło dziecko.
178
00:17:28,516 --> 00:17:29,808
Już im mówiłam.
179
00:17:30,613 --> 00:17:33,905
Zasnęłam przed telewizorem,
a potem obudziły mnie strzały.
180
00:17:34,413 --> 00:17:36,705
Miałam wyjść i dać się zabić?
181
00:17:37,209 --> 00:17:38,210
Jasne.
182
00:17:39,112 --> 00:17:41,823
Spisać ich.
Zacznijcie od tej kobiety.
183
00:17:41,915 --> 00:17:44,000
Macie stracha patrolować tę dzielnicę.
184
00:17:44,614 --> 00:17:46,408
Wypadek dwie ulice stąd.
185
00:17:46,717 --> 00:17:48,511
Sprawca zbiegł.
186
00:17:48,814 --> 00:17:50,315
Zginęło dziecko.
187
00:17:58,214 --> 00:18:01,217
Sprawca uderzył z boku i uciekł.
188
00:18:02,010 --> 00:18:05,594
Dziewczynka spała z tyłu,
umarła od uderzenia.
189
00:18:05,813 --> 00:18:08,105
- Świadkowie?
- W tej dzielnicy?
190
00:18:08,407 --> 00:18:09,699
Sami niewidomi.
191
00:18:10,410 --> 00:18:11,495
Barroso.
192
00:18:35,619 --> 00:18:38,496
Wiem, że to nieodpowiednia chwila,
193
00:18:39,203 --> 00:18:41,706
ale jeśli coś państwo pamiętają...
194
00:18:44,014 --> 00:18:46,306
Widziałem tylko twarz mojej małej.
195
00:18:52,314 --> 00:18:54,816
- Pracuje pani nad tą sprawą?
- Tak.
196
00:18:56,449 --> 00:18:58,409
I tak chcecie ich znaleźć?
197
00:18:59,712 --> 00:19:01,213
Zadając pytania?
198
00:19:02,716 --> 00:19:07,218
Wypadek może mieć związek
z napadem w pobliżu,
199
00:19:07,773 --> 00:19:10,109
w którym zginęli Rumuni.
200
00:19:10,713 --> 00:19:12,924
Widział pan kolor samochodu?
201
00:19:13,016 --> 00:19:14,601
Widziała pani moje dziecko?
202
00:19:19,412 --> 00:19:20,497
Widziała pani?
203
00:19:23,212 --> 00:19:24,297
Tak.
204
00:19:26,216 --> 00:19:28,301
No to ruszcie dupy i zróbcie coś.
205
00:19:28,913 --> 00:19:31,707
Od sześciu godzin
nikt nam nie mówi, gdzie ona jest.
206
00:19:32,211 --> 00:19:34,796
Nic nie wiemy o żadnych Rumunach.
207
00:19:37,315 --> 00:19:39,109
Gdzie jest moja córka?
208
00:19:39,512 --> 00:19:41,306
Gdzie moje dziecko?
209
00:19:57,319 --> 00:19:58,904
Proszę, zróbcie coś.
210
00:20:29,911 --> 00:20:31,203
Jest zimna.
211
00:20:57,941 --> 00:21:03,401
Spałam na ulicy
i nikomu nie wadziłam,
212
00:21:03,613 --> 00:21:07,853
kiedy nagle usłyszałam głośny huk.
213
00:21:07,937 --> 00:21:09,686
Ilu ich było w samochodzie?
214
00:21:09,770 --> 00:21:11,106
Nie wiem.
215
00:21:13,614 --> 00:21:16,031
- Co tam masz?
- Gdzie?
216
00:21:16,126 --> 00:21:18,003
Nie wkurwiaj, pokaż rękę.
217
00:21:18,715 --> 00:21:20,007
Co tam masz?
218
00:21:21,848 --> 00:21:23,598
Jebana mysz.
219
00:21:24,212 --> 00:21:25,504
To Lucita.
220
00:21:26,140 --> 00:21:29,226
Twoje zwierzątko? Fajna.
221
00:21:30,938 --> 00:21:34,315
Jakiego koloru był samochód,
który zabił to dziecko?
222
00:21:35,512 --> 00:21:37,804
- Nie wiem.
- Nie znam takiego koloru.
223
00:21:37,954 --> 00:21:40,957
Nie tak mocno, bo umrze.
224
00:21:43,926 --> 00:21:45,011
Szary.
225
00:21:46,516 --> 00:21:47,601
Szary?
226
00:21:47,716 --> 00:21:50,301
Tak, i był i bardzo brudny.
227
00:21:50,415 --> 00:21:52,209
A w środku było dwóch.
228
00:21:52,418 --> 00:21:56,002
Tak szybko jechali,
że nie widziałam twarzy.
229
00:21:56,416 --> 00:21:58,042
Przysięgam.
230
00:21:58,514 --> 00:22:01,099
- Tylko dwóch?
- Tak.
231
00:22:01,217 --> 00:22:02,802
Gdzie pojechali?
232
00:22:03,915 --> 00:22:05,709
Niech mu pan coś powie.
233
00:22:07,712 --> 00:22:10,296
Jak przestanie ją ściskać,
to wszystko powiem.
234
00:22:20,611 --> 00:22:23,405
W kierunku Amate albo Los Pajaritos.
235
00:22:24,513 --> 00:22:26,307
Nie wiem dokładnie.
236
00:22:27,106 --> 00:22:30,109
Nic więcej nie wiem,
przysięgam, panie Santacana.
237
00:22:30,608 --> 00:22:31,609
Masz.
238
00:22:33,137 --> 00:22:34,597
Na karmę.
239
00:22:40,317 --> 00:22:41,609
Nie wkurwiaj mnie.
240
00:22:44,716 --> 00:22:47,008
Przynajmniej jest jakiś punkt wyjścia.
241
00:22:52,012 --> 00:22:55,514
Widziała dwóch gości w szarym aucie
jadących w kierunku Los Pajaritos.
242
00:22:56,112 --> 00:22:57,613
Tylko czy to prawda?
243
00:22:58,015 --> 00:22:59,307
Chociaż tyle.
244
00:22:59,410 --> 00:23:01,912
Bo sąsiedzi ani rodzice
nic nie wiedzą.
245
00:23:03,009 --> 00:23:04,718
Mamy zagrychę.
246
00:23:04,810 --> 00:23:07,102
Musimy znaleźć tych dwóch,
zanim zrobi to ojciec.
247
00:23:07,610 --> 00:23:08,695
Dlaczego?
248
00:23:11,613 --> 00:23:13,905
Nie wiesz, kto to jest, co?
249
00:23:15,617 --> 00:23:18,243
Juan Santos, syn Maríi Santos.
250
00:23:18,911 --> 00:23:22,746
María rządziła z synami
w dzielnicy Tres Mil
251
00:23:23,615 --> 00:23:25,431
do czasu, aż rodzina Fortuna
252
00:23:25,515 --> 00:23:27,100
zechciała powiększyć swoje terytorium.
253
00:23:27,214 --> 00:23:29,007
Wtedy Juan okradł
ich dziuplę z prochami
254
00:23:29,117 --> 00:23:33,409
i mieliśmy pięć dni wojny gangów
z powodu ośmiu kilo koki.
255
00:23:34,813 --> 00:23:35,898
Skurwysyny
256
00:23:36,411 --> 00:23:38,703
mogą zabijać, przemycać, rabować,
257
00:23:38,811 --> 00:23:41,103
ale okradanie siebie
to dla nich grzech śmiertelny.
258
00:23:43,813 --> 00:23:47,104
Juan wpadł.
Dostał bodajże 12 lat.
259
00:23:49,945 --> 00:23:52,732
Potem Fortunowie razem z innymi
wygonili ich z dzielnicy
260
00:23:52,816 --> 00:23:54,610
i teraz dziadują w slumsach.
261
00:23:56,013 --> 00:23:57,014
Eli,
262
00:23:57,413 --> 00:23:59,248
nie wierz Santosom.
263
00:24:00,411 --> 00:24:01,912
Łżą na każdym kroku.
264
00:24:04,010 --> 00:24:05,595
Nieważne, jak długo tu są,
265
00:24:06,410 --> 00:24:09,204
ale od kiedy Rumuni
mogą robić tu interesy?
266
00:24:10,118 --> 00:24:11,410
Dawniej tak nie było.
267
00:24:13,614 --> 00:24:17,699
Fortuna i Taboa
muszą nam wyjaśnić, co tam robili,
268
00:24:18,410 --> 00:24:21,912
- kto ich okradł i dlaczego.
- Nie złożyli nawet kondolencji.
269
00:24:22,514 --> 00:24:24,015
Niczego nie wyjaśnią.
270
00:24:24,719 --> 00:24:25,804
Wyjaśnią.
271
00:24:27,918 --> 00:24:30,210
Jak nie po dobroci, to ich zmusimy.
272
00:24:33,918 --> 00:24:35,254
Zorganizuj spotkanie.
273
00:24:39,114 --> 00:24:41,406
Ściągnij Fortunę i Taboę.
274
00:24:43,712 --> 00:24:46,297
Jeśli wszystkiego się wyprą,
zobaczymy, co dalej.
275
00:24:50,517 --> 00:24:53,602
Żaden z nich nie zjawił się
na pogrzebie mojej wnuczki.
276
00:24:56,114 --> 00:24:57,199
Żaden.
277
00:25:25,012 --> 00:25:26,304
Możemy pogadać?
278
00:25:27,915 --> 00:25:29,042
O co chodzi?
279
00:25:35,517 --> 00:25:36,809
Idź do domu.
280
00:25:45,316 --> 00:25:49,608
Po strzelaninie widziałam trzy osoby.
281
00:25:49,916 --> 00:25:52,418
Jeden miał długie włosy
i był wystraszony,
282
00:25:52,518 --> 00:25:54,603
a dwóch pozostałych go prowadziło.
283
00:25:54,814 --> 00:25:56,629
- Jak wyglądali?
- Przeciętnie.
284
00:25:56,713 --> 00:26:00,006
Jeden miał pistolet,
a drugi strzelbę.
285
00:26:00,212 --> 00:26:02,255
Jak w filmach.
I mieli zasłonięte twarze.
286
00:26:02,713 --> 00:26:03,798
Masz.
287
00:26:04,911 --> 00:26:07,705
Moja Margari znalazła to w alei.
288
00:26:08,312 --> 00:26:11,814
A on widział, jak wsiadali
do dużego czarnego samochodu.
289
00:26:12,605 --> 00:26:14,607
Ten długowłosy
290
00:26:14,697 --> 00:26:17,700
wyglądał jak ten ćpun Kempes.
291
00:26:17,811 --> 00:26:22,313
To był on,
widziałem przez okno.
292
00:26:23,513 --> 00:26:26,015
Uważaj, sąsiedzie, jest ich więcej.
293
00:26:29,613 --> 00:26:30,698
Dzięki.
294
00:29:26,514 --> 00:29:33,309
AKT II
NA ZIEMI
295
00:30:06,710 --> 00:30:09,002
Tych dwóch już dalej nie pojedzie.
296
00:30:26,113 --> 00:30:28,405
Pięć trupów dla 8000 euro?
297
00:30:30,616 --> 00:30:33,619
Okradli Rumunów
i zabawili się na całego.
298
00:30:34,717 --> 00:30:37,009
Wysoka cena jak na taki słaby łup.
299
00:30:37,913 --> 00:30:40,040
Sprawdźcie, do kogo należy ten pojazd.
300
00:30:58,119 --> 00:31:00,411
Nie mamy z tym nic wspólnego.
301
00:31:00,516 --> 00:31:02,643
Wpuściliśmy cię jedynie
z szacunku dla twojej córki.
302
00:31:06,716 --> 00:31:08,801
Kawa na ławę, Gordo.
303
00:31:09,815 --> 00:31:12,107
W Tres Mil doszło do napadu
z czterema trupami.
304
00:31:12,714 --> 00:31:14,215
W twojej dzielnicy.
305
00:31:14,914 --> 00:31:17,708
Bo jest twoja,
a nie Santosów, tak czy nie?
306
00:31:20,631 --> 00:31:23,049
Podczas ucieczki
skurwiele zabili mi dziecko.
307
00:31:24,515 --> 00:31:26,807
I mam ci uwierzyć,
że nie wiesz, kto to był?
308
00:31:27,613 --> 00:31:29,698
Kto napadł na tych Rumunów?
309
00:31:30,117 --> 00:31:32,409
Na pewno wiesz.
310
00:31:34,416 --> 00:31:35,417
Powiedz.
311
00:31:35,516 --> 00:31:39,101
Nic nie wiemy o tym napadzie,
ale myśl, co chcesz.
312
00:31:39,913 --> 00:31:41,205
Jasne?
313
00:31:42,213 --> 00:31:45,758
Odkąd twój brat nas okradł,
Santosowie nie mają wstępu do Tres Mil.
314
00:31:47,111 --> 00:31:50,232
Mimo to pozwoliliśmy ci
zamieszkać tu z żoną.
315
00:31:50,316 --> 00:31:52,487
Pozwoliłeś zabić moje dziecko.
316
00:31:54,315 --> 00:31:55,400
Słuchaj.
317
00:31:56,108 --> 00:31:59,610
Jeśli ktoś wejdzie mi w drogę,
nieważne, czy Fortuna, czy Taboa,
318
00:31:59,714 --> 00:32:02,006
bez zastanowienia poderżnę mu gardło.
319
00:32:02,113 --> 00:32:04,115
I w dupie mam wasze cygańskie prawa.
320
00:32:04,712 --> 00:32:08,505
Ugryź się w język,
jeśli nie chcesz go stracić.
321
00:32:11,303 --> 00:32:14,929
Wiemy, że u was złodziejem
i mordercą jest Chico, nie ty.
322
00:32:15,015 --> 00:32:16,516
Dobrze, że choć tyle wiecie.
323
00:32:17,011 --> 00:32:20,513
Jeśli jesteś niewinny,
uważaj z tymi groźbami.
324
00:32:20,617 --> 00:32:21,909
I wierz mi...
325
00:32:24,216 --> 00:32:26,508
ubolewam z powodu śmierci
twojej córki.
326
00:32:27,617 --> 00:32:30,411
Jeśli czegoś się dowiemy,
usłyszysz to pierwszy.
327
00:32:31,720 --> 00:32:33,305
Wiesz, gdzie są drzwi.
328
00:32:46,206 --> 00:32:48,208
- Na pewno pani nie chce?
- Nie, dziękuję.
329
00:33:00,712 --> 00:33:02,714
Mam coś podpisać?
330
00:33:03,515 --> 00:33:05,600
Nie, wszystko jest w ubezpieczalni.
331
00:33:06,913 --> 00:33:08,580
Ubezpieczenie w razie śmierci?
332
00:33:23,813 --> 00:33:26,898
Siadaj, nie pobieram za to opłat.
333
00:33:27,214 --> 00:33:29,506
Fortuna i Taboa niczego nie wiedzą.
334
00:33:29,607 --> 00:33:32,025
Rano znaleźli dwa trupy w Torreblance.
335
00:33:32,113 --> 00:33:34,115
W szarym wozie.
336
00:33:35,306 --> 00:33:37,724
To podobno ci,
co napadli Rumunów.
337
00:33:38,612 --> 00:33:42,323
Sąsiedzi mówili,
że widzieli trzech, a nie dwóch.
338
00:33:42,414 --> 00:33:44,706
Rozpoznali wśród nich Kempesa.
339
00:33:45,213 --> 00:33:47,330
Wsiedli do czarnego samochodu.
340
00:33:47,414 --> 00:33:49,830
Skąd wzięli ten szary?
341
00:33:49,914 --> 00:33:53,708
Od Maravilli, ona im tak zeznała.
342
00:33:56,311 --> 00:33:58,104
Kumpluje się z Kempesem.
343
00:33:58,553 --> 00:34:01,503
- Ćpają w jednej melinie.
- Już z niej nie wylezie.
344
00:34:01,613 --> 00:34:03,825
Nic nie róbcie bez moje wiedzy.
345
00:34:03,915 --> 00:34:05,000
Jasne?
346
00:34:11,401 --> 00:34:13,260
Ma pani dzieci?
347
00:34:13,344 --> 00:34:14,595
Nie.
348
00:34:15,314 --> 00:34:16,606
Nie chce pani?
349
00:34:18,911 --> 00:34:20,913
- Nie mogę.
- Dlaczego?
350
00:34:44,411 --> 00:34:46,413
Juan to ukrył.
351
00:34:52,118 --> 00:34:55,203
Zakopcie to razem z tymi gnojami.
352
00:35:02,431 --> 00:35:06,808
Policja powie,
że to te ćpuny w was uderzyły.
353
00:35:11,009 --> 00:35:13,594
Jeśli w to wierzysz,
jeśli twoja żona chce w to wierzyć
354
00:35:13,704 --> 00:35:15,625
i sam uznasz to za prawdę,
355
00:35:15,709 --> 00:35:17,920
nie będziemy się wtrącać.
356
00:35:19,313 --> 00:35:21,315
Nawet jeśli krew mnie zaleje.
357
00:35:21,413 --> 00:35:23,998
Ale jeśli Maravilla coś ukrywa,
358
00:35:24,716 --> 00:35:27,510
sami wyciśniemy z niej prawdę.
359
00:35:44,345 --> 00:35:47,530
Ziomuś, widziałeś może Maravillę?
360
00:35:47,614 --> 00:35:50,116
Nie gadam z wami.
361
00:35:50,317 --> 00:35:51,609
A Kempesa?
362
00:35:53,017 --> 00:35:53,851
Juan?
363
00:35:54,914 --> 00:35:55,999
Siema, Cristo.
364
00:35:56,113 --> 00:35:58,073
Nawet cię nie poznałem.
365
00:35:58,714 --> 00:36:00,132
Moje kondolencje.
366
00:36:01,612 --> 00:36:04,406
- W Los Verdes byliście?
- Wracamy stamtąd.
367
00:36:08,710 --> 00:36:12,087
Zapytaj Basilio, tam ma kiosk.
368
00:36:12,508 --> 00:36:14,799
Maravilla kupuje u niego cukierki.
369
00:36:15,508 --> 00:36:16,828
Dasz wiarę?
370
00:36:16,912 --> 00:36:18,914
Jak dziecko.
371
00:36:27,018 --> 00:36:29,978
- Ten i ten.
- Właściciele pojazdu.
372
00:36:30,417 --> 00:36:31,502
Fortuna.
373
00:36:31,914 --> 00:36:33,499
Tablice rejestracyjne są fałszywe,
374
00:36:33,617 --> 00:36:37,201
ale numery VIN wskazują na trzy osoby,
z których dwie to Fortunowie.
375
00:36:38,312 --> 00:36:39,813
Sprawa zamknięta.
376
00:36:41,814 --> 00:36:43,608
Moja partnerka ma inne zdanie.
377
00:36:43,717 --> 00:36:45,385
Trzeba tam wysłać grupę szturmową.
378
00:36:45,915 --> 00:36:47,258
I chcę przy tym być.
379
00:36:47,342 --> 00:36:48,802
Ty decydujesz.
380
00:36:51,215 --> 00:36:54,342
- Jak biznes, Basilio?
- Siedzę na milionach, nie widać?
381
00:36:54,813 --> 00:36:58,607
- Już cię wypuścili?
- Tylko na przepustkę.
382
00:36:58,711 --> 00:37:00,212
Jak mojego syna.
383
00:37:00,417 --> 00:37:03,330
Lepiej niech siedzi,
bo na wolności tylko broi.
384
00:37:03,414 --> 00:37:05,123
Nie wiesz, gdzie jest Maravilla?
385
00:37:05,213 --> 00:37:07,215
Nie gadaj z Santosami.
386
00:37:07,609 --> 00:37:10,235
Gęba na kłódkę,
bo będziesz miał problemy.
387
00:37:10,804 --> 00:37:12,305
Zamknij się, jędzo.
388
00:37:14,114 --> 00:37:15,931
Mam tylko winstony.
389
00:37:16,015 --> 00:37:17,600
- Paczka czy wagon?
- Paczka.
390
00:37:20,815 --> 00:37:21,816
Basilio.
391
00:37:24,048 --> 00:37:25,799
Jest w opuszczonym hotelu.
392
00:37:26,413 --> 00:37:28,122
Kręciła się koło bloku Fortuny.
393
00:37:29,014 --> 00:37:30,431
Dzięki.
394
00:37:30,515 --> 00:37:36,600
„Smoking seriously harms...”
395
00:37:36,710 --> 00:37:38,461
Co to, jakieś chińskie pety?
396
00:37:38,908 --> 00:37:41,828
Amerykańskie, kretynie. Spadaj.
397
00:37:43,016 --> 00:37:44,101
Akurat...
398
00:37:48,616 --> 00:37:51,201
Eli i Santacana jadą zgarnąć Gordo
i jego synów, Bizco i Vicente.
399
00:37:51,310 --> 00:37:53,812
Jednostka specjalna wyważy drzwi
i zacznie się impreza.
400
00:37:53,916 --> 00:37:55,208
Bądźcie ostrożni.
401
00:39:08,612 --> 00:39:10,406
Gliny!
402
00:39:17,512 --> 00:39:19,306
Skurwysyny!
403
00:40:27,314 --> 00:40:30,982
- Nie widziałeś Maravilli?
- Nie.
404
00:40:38,109 --> 00:40:39,610
Naprzód!
405
00:40:42,110 --> 00:40:43,777
Dalej, dalej!
406
00:40:46,312 --> 00:40:47,397
Czysto!
407
00:40:55,434 --> 00:40:57,269
Pierdolcie się!
408
00:41:08,511 --> 00:41:10,596
Gdzie jest Maravilla?
409
00:41:10,810 --> 00:41:13,312
- Skąd mam, kurwa, wiedzieć?
- A chcesz w ryj?
410
00:41:22,564 --> 00:41:24,900
Gadaj, gdzie jest Maravilla.
411
00:41:25,016 --> 00:41:26,308
Spierdalaj!
412
00:41:50,518 --> 00:41:52,862
Chcemy tylko wiedzieć,
gdzie jest Maravilla.
413
00:41:52,946 --> 00:41:55,282
Tutaj jej nie ma.
414
00:42:17,913 --> 00:42:19,707
Nie pchaj się tutaj!
415
00:42:20,553 --> 00:42:22,013
Skurwysynu!
416
00:43:41,642 --> 00:43:43,393
Kto był w samochodzie?
417
00:43:43,516 --> 00:43:44,809
Kempes?
418
00:43:45,708 --> 00:43:47,710
Kim byli dwaj pozostali?
419
00:43:47,916 --> 00:43:49,334
- Nic nie widziałam.
- Mów.
420
00:43:49,713 --> 00:43:52,049
Gadaj, kurwa.
421
00:44:05,310 --> 00:44:06,602
To byli oni?
422
00:44:07,112 --> 00:44:08,404
Fortuna?
423
00:44:08,711 --> 00:44:10,296
- Gadaj.
- Tak.
424
00:45:09,315 --> 00:45:10,316
Kurwa.
425
00:45:30,512 --> 00:45:32,306
Nie rób tego!
426
00:45:32,412 --> 00:45:34,206
Puszczaj, bo uciekną.
427
00:45:34,514 --> 00:45:36,099
Wiedziałaś, że to oni!
428
00:45:36,217 --> 00:45:38,802
Wiedziałeś, że to Fortuny!
429
00:45:38,909 --> 00:45:41,912
- Zostawcie go.
- Wiedziałaś, kurwa!
430
00:45:42,015 --> 00:45:43,516
Nic się nie stało.
431
00:45:44,515 --> 00:45:46,517
To ojciec tej dziewczynki.
432
00:45:48,014 --> 00:45:49,350
Dlaczego mnie okłamałaś?
433
00:45:50,116 --> 00:45:51,911
Słuchaj, Tres Mil!
434
00:45:52,114 --> 00:45:53,699
Słuchaj cała Sewillo!
435
00:45:54,415 --> 00:45:57,209
Fortunowie zabili moje dziecko!
436
00:45:57,519 --> 00:46:00,313
Zabili moją córkę!
437
00:46:02,429 --> 00:46:03,625
- Skurwysyny!
- Juan!
438
00:46:03,709 --> 00:46:06,211
Wiem, że mnie okłamujecie!
439
00:46:06,312 --> 00:46:07,604
Spokojnie.
440
00:46:07,712 --> 00:46:09,297
Oni ją zamordowali!
441
00:46:10,111 --> 00:46:12,113
Zostawcie go!
442
00:46:12,513 --> 00:46:15,098
- Nic mu się nie stanie.
- Tak nam pomagasz?
443
00:46:18,910 --> 00:46:20,037
Suka.
444
00:46:23,409 --> 00:46:26,412
92 tys. euro, 256 paczek heroiny,
cztery pistolety,
445
00:46:26,508 --> 00:46:28,800
dwie strzelby i karabin snajperski.
446
00:46:28,913 --> 00:46:31,205
Kaliber jednego z pistoletów
pasuje do zbrodni.
447
00:46:31,311 --> 00:46:33,603
Fortunowie zabili Rumunów.
448
00:46:33,815 --> 00:46:36,400
- Kto zwiał?
- Gordo z jednym synem.
449
00:46:37,215 --> 00:46:38,800
Resztę oddać do sądu.
450
00:46:39,013 --> 00:46:41,801
Jeszcze nam tu brakuje
wkurzonych Cyganów.
451
00:46:42,114 --> 00:46:44,116
Temu ojcu też należy się nauczka.
452
00:46:44,513 --> 00:46:47,307
Oskarżyć go tak,
żeby nie powąchał wolności.
453
00:47:01,012 --> 00:47:03,514
Jeśli nie chcesz na mnie patrzeć,
to nie patrz.
454
00:47:06,214 --> 00:47:08,716
Ja też wiem,
co to znaczy stracić córkę.
455
00:47:10,419 --> 00:47:12,710
Gdy miałam 15 lat,
urodziłam dziewczynkę.
456
00:47:15,016 --> 00:47:16,517
Była malutka.
457
00:47:18,514 --> 00:47:19,515
Wcześniak.
458
00:47:21,114 --> 00:47:23,908
Rodzina myślała, że jestem dziewicą.
459
00:47:25,212 --> 00:47:31,006
To było w 1968 albo 1969,
więc możesz sobie wyobrazić.
460
00:47:34,213 --> 00:47:35,505
Urodziłam ją...
461
00:47:36,817 --> 00:47:37,902
sama.
462
00:47:41,517 --> 00:47:42,808
Nikt nie wiedział.
463
00:47:44,513 --> 00:47:46,805
Karmiłam ją potajemnie.
464
00:47:58,114 --> 00:47:59,908
Dopóki nie umarła.
465
00:48:05,813 --> 00:48:07,898
Nie mogłam nawet jej ochrzcić.
466
00:48:09,515 --> 00:48:11,100
Umarła bez imienia.
467
00:48:14,213 --> 00:48:17,007
Przez ciebie moja córka
wychowywała się bez ojca.
468
00:48:18,812 --> 00:48:21,397
Chico zginąłby w więzieniu.
469
00:48:23,515 --> 00:48:25,016
Tak jak jego ojciec.
470
00:48:27,545 --> 00:48:29,296
Dlatego poprosiłam o to Juana.
471
00:48:31,211 --> 00:48:34,503
Ściągacie na moją rodzinę
same nieszczęścia.
472
00:48:36,214 --> 00:48:37,799
Nieszczęścia i śmierć.
473
00:48:39,210 --> 00:48:42,712
Teraz moja Estrella leży w lodówce,
474
00:48:44,510 --> 00:48:45,802
zimna jak lód.
475
00:48:48,408 --> 00:48:49,909
Nie mów mi, co to ból.
476
00:48:51,318 --> 00:48:54,403
Czy ci się to podoba, czy nie,
ona jest moją wnuczką.
477
00:48:56,415 --> 00:48:58,249
I jest z Santosów.
478
00:49:00,517 --> 00:49:02,311
Ona nie jest wasza.
479
00:49:03,718 --> 00:49:05,010
Jest niczyja.
480
00:49:20,613 --> 00:49:22,905
Kiedy złapiecie Gordo i jego syna?
481
00:49:23,212 --> 00:49:25,006
Chyba chcecie ich złapać?
482
00:49:25,415 --> 00:49:26,707
Dajesz mi termin?
483
00:49:28,613 --> 00:49:30,114
To nie twoja sprawa.
484
00:49:30,813 --> 00:49:33,105
Zwłaszcza jeśli chcesz dalej
korzystać z przepustek.
485
00:49:34,014 --> 00:49:36,016
Pozwól nam pracować.
486
00:49:36,315 --> 00:49:37,816
Ten szary samochód,
487
00:49:38,514 --> 00:49:39,806
ten z napadu,
488
00:49:40,319 --> 00:49:41,904
był Fortuny, co?
489
00:49:43,915 --> 00:49:46,292
Wrobili w to tych ćpunów?
490
00:49:47,515 --> 00:49:50,017
- Jeśli chcesz wziąć prawo...
- Nie mów mi o prawie.
491
00:49:51,117 --> 00:49:53,619
Wasze prawo nie ma
nic wspólnego ze sprawiedliwością.
492
00:49:54,413 --> 00:49:55,831
Czego chcesz?
493
00:49:56,314 --> 00:49:57,606
Co mam zrobić?
494
00:49:58,414 --> 00:50:00,208
Powiedz.
495
00:50:02,113 --> 00:50:03,198
Słuchaj.
496
00:50:03,712 --> 00:50:06,214
Nie spocznę, póki ich nie znajdę.
497
00:50:07,013 --> 00:50:08,305
Spójrz na mnie.
498
00:50:12,913 --> 00:50:15,998
Dorwę ich, ale ty musisz odpuścić.
499
00:50:20,111 --> 00:50:21,196
To wszystko.
500
00:50:42,918 --> 00:50:44,712
Jutro pogrzeb.
501
00:50:45,615 --> 00:50:47,409
Nie wiem, w co ją ubrać.
502
00:50:58,912 --> 00:51:03,747
Sukienka w kwiaty
czy jej ulubiona koszulka?
503
00:51:06,414 --> 00:51:09,916
Jeśli nie założę jej sukienki,
to Carmelita się przyczepi.
504
00:51:10,313 --> 00:51:11,314
Tak.
505
00:51:20,411 --> 00:51:21,496
Słuchaj.
506
00:51:26,050 --> 00:51:28,510
Carmelita może nas w dupę pocałować.
507
00:51:28,814 --> 00:51:29,899
Racja?
508
00:51:42,508 --> 00:51:44,302
Nie ubierajmy jej.
509
00:51:47,215 --> 00:51:49,008
Bo wtedy odejdzie.
510
00:51:50,111 --> 00:51:52,113
Odejdzie na zawsze.
511
00:51:56,712 --> 00:51:58,213
Ciągle ją słyszę.
512
00:52:00,213 --> 00:52:02,298
Słyszę, jak mnie woła,
513
00:52:02,811 --> 00:52:04,896
ale nie wiem skąd.
514
00:52:06,014 --> 00:52:07,099
Nie wiem.
515
00:52:08,114 --> 00:52:10,198
Odezwała się do ciebie, pamiętasz?
516
00:52:14,114 --> 00:52:15,199
Tato...
517
00:52:16,609 --> 00:52:18,611
To było jej ostatnie słowo.
518
00:52:24,310 --> 00:52:25,602
Zawołaj ją.
519
00:52:25,813 --> 00:52:27,728
Powiedz, żeby do mnie przyszła.
520
00:52:27,812 --> 00:52:31,104
Jest taka mała,
powinna być ze mną.
521
00:52:31,611 --> 00:52:34,903
Ochronię ją, tam jest całkiem sama.
522
00:52:36,109 --> 00:52:41,029
Jest sama i marznie w lodówce,
523
00:52:41,115 --> 00:52:43,117
Powiedz jej, żeby tu przyszła, proszę.
524
00:53:45,114 --> 00:53:46,614
Idź do domu.
525
00:54:00,011 --> 00:54:01,805
O co chodzi, skarbie?
526
00:54:08,143 --> 00:54:09,314
Trzymaj.
527
00:54:10,014 --> 00:54:11,599
Kiedy wrócisz do więzienia,
528
00:54:11,813 --> 00:54:15,898
powiesz, że masz doła
z powodu utraty córki.
529
00:54:16,010 --> 00:54:18,804
Zabiorą cię do lekarza
i dostaniesz tabletki.
530
00:54:18,915 --> 00:54:21,126
Tam na ciebie będzie czekać Sigüenza.
531
00:54:21,215 --> 00:54:22,507
A Gordo i Vicente?
532
00:54:22,614 --> 00:54:25,325
Znaleźliśmy ich motor
niedaleko Villafranca.
533
00:54:25,415 --> 00:54:28,000
W Kadyksie sam ich nie znajdziesz.
534
00:54:28,713 --> 00:54:30,884
Nie masz wyboru,
jeśli chcesz odnaleźć Gordo.
535
00:54:31,514 --> 00:54:33,308
No, Juanito, łykaj.
536
00:55:44,613 --> 00:55:47,740
- Mój mąż nie chce cię tu widzieć.
- A ty go słuchasz?
537
00:55:49,931 --> 00:55:52,730
Skąd wziął te kule?
538
00:55:52,814 --> 00:55:54,315
Dlaczego pytasz?
539
00:55:54,514 --> 00:55:57,517
Sprawa jest zamknięta,
a nasze dziecko pochowane.
540
00:55:57,614 --> 00:55:58,699
Proszę.
541
00:56:03,915 --> 00:56:05,916
Rozmawiałam z sąsiadką.
542
00:56:06,612 --> 00:56:08,904
Musiałam z nią obejrzeć jej program.
543
00:56:09,213 --> 00:56:10,839
Ale powiedziała, co widziała.
544
00:56:11,914 --> 00:56:13,206
Było ich trzech.
545
00:56:14,120 --> 00:56:16,914
Wsiedli do samochodu.
Jednego rozpoznała.
546
00:56:17,513 --> 00:56:19,515
To Kempes, mieszka w pobliżu.
547
00:56:22,013 --> 00:56:23,513
Kto zabił moje dziecko?
548
00:56:28,316 --> 00:56:29,817
Za godzinę zmiana strażników.
549
00:56:30,416 --> 00:56:31,708
Streszczaj się.
550
00:56:48,216 --> 00:56:49,801
Gadaj, kurwa.
551
00:56:51,315 --> 00:56:52,900
- Gadaj.
- Pacheco.
552
00:56:53,612 --> 00:56:56,114
On wie, gdzie ukrywa się Gordo.
553
00:56:56,713 --> 00:56:58,507
Przysięgam na grób matki.
554
00:56:59,614 --> 00:57:01,115
On wie wszystko.
555
00:57:05,016 --> 00:57:06,516
Gdzie jest ten Pacheco?
556
00:57:08,314 --> 00:57:10,722
- W Los Pájaros.
- Los Pajaritos?
557
00:57:10,806 --> 00:57:11,807
Tak.
558
00:57:12,913 --> 00:57:14,622
On wie na pewno.
559
00:57:14,712 --> 00:57:16,213
Tylko uważaj.
560
00:57:17,310 --> 00:57:18,395
A ty...
561
00:57:19,110 --> 00:57:20,402
wracaj do celi
562
00:57:21,027 --> 00:57:22,404
i gęba na kłódkę.
563
00:57:47,710 --> 00:57:49,712
Estrella, co my teraz zrobimy?
564
00:57:59,216 --> 00:58:00,508
Kaliber .38.
565
00:58:00,617 --> 00:58:03,702
Nie pasuje do żadnej broni
z napadu na Rumunów.
566
00:58:04,515 --> 00:58:08,060
Sąsiadka, która znalazła te kule,
567
00:58:08,149 --> 00:58:10,401
mówi, że było ich trzech,
w tym Kempes.
568
00:58:10,508 --> 00:58:13,010
- Kojarzysz go?
- Nie.
569
00:58:17,913 --> 00:58:19,498
Skąd go wytrzasnęłaś?
570
00:58:19,914 --> 00:58:22,329
Podobno jest z Triany.
571
00:58:22,413 --> 00:58:24,415
Nazywa się Mario Alberto Montes.
572
00:58:25,813 --> 00:58:28,105
Mario Alberto „Kempes” z Triany.
573
00:58:29,211 --> 00:58:30,796
Niech mnie diabli.
574
00:58:35,614 --> 00:58:37,699
W hotelu ich nie ma, Pacheco.
575
00:58:38,430 --> 00:58:40,530
Nie wiem, o kim mówicie.
576
00:58:40,614 --> 00:58:42,322
Naprawdę nie znam żadnego Gordo.
577
00:58:42,714 --> 00:58:46,006
Ty nie jesteś głupi,
a mnie się nie spieszy.
578
00:58:46,811 --> 00:58:48,813
Cholera, za krótki.
579
00:58:49,009 --> 00:58:51,301
- Sięgnie.
- Mówię ci, za krótki.
580
00:58:52,411 --> 00:58:54,205
Za krótki.
581
00:59:13,461 --> 00:59:16,632
- Za krótki.
- A co ci mówiłem?
582
00:59:16,716 --> 00:59:18,801
Mówiłem, że za krótki.
583
00:59:19,312 --> 00:59:20,604
Za krótki!
584
00:59:21,146 --> 00:59:24,606
- Skąd ja teraz wezmę przedłużacz?
- Kupisz u Chińczyka.
585
00:59:25,213 --> 00:59:28,505
A gdzie ja znajdę Chińczyka
na tym zadupiu?
586
00:59:31,916 --> 00:59:36,129
- Gdzie ja teraz...
- A może przesuniemy go bliżej?
587
00:59:36,213 --> 00:59:38,215
- Przesuniemy go.
- Tego grubasa?
588
00:59:38,312 --> 00:59:40,429
Sam go sobie przesuń,
ja nie dam rady.
589
00:59:40,513 --> 00:59:42,805
Mnie boli w krzyżu.
590
00:59:43,560 --> 00:59:46,812
Przypomniało ci się
czy szukamy Chińczyka?
591
00:59:56,815 --> 00:59:57,816
Juanito,
592
00:59:57,915 --> 01:00:02,000
ich dom stoi przy drodze do Vejer,
za hotelem obok lasu.
593
01:00:02,513 --> 01:00:04,805
Za trzy godziny wychodzę na weekend.
594
01:00:07,647 --> 01:00:10,983
To on, najsłodsze dziecko,
jakie można sobie wyobrazić.
595
01:00:11,316 --> 01:00:13,110
Pomimo tego, co przeszedł.
596
01:00:13,512 --> 01:00:16,928
- Znaleźliście go już?
- Jeszcze szukamy.
597
01:00:17,012 --> 01:00:19,304
Kiedy ostatni raz go pani widziała?
598
01:00:19,613 --> 01:00:22,905
Powiem wam to samo,
co tym dwóm przed wami.
599
01:00:24,344 --> 01:00:26,929
Widziałam mojego Miguelito
w poniedziałek po targu.
600
01:00:27,314 --> 01:00:30,191
Nawet nie wziął ode mnie pieniędzy.
601
01:00:33,919 --> 01:00:36,211
Córeczko, zajrzyj do niego.
602
01:00:41,013 --> 01:00:43,681
To mój mąż.
Pieprzony Alzheimer.
603
01:00:45,403 --> 01:00:49,407
On i te wyjące dzieciaki z telewizji
604
01:00:50,012 --> 01:00:51,427
doprowadzają mnie do szału.
605
01:00:51,511 --> 01:00:53,928
Kto jeszcze pytał o pani syna?
606
01:00:54,012 --> 01:00:56,304
Było tu dwóch policjantów.
607
01:00:57,052 --> 01:00:59,304
Jeden młody, drugi starszy.
608
01:00:59,712 --> 01:01:01,528
Nie wyglądał na policjanta.
609
01:01:01,612 --> 01:01:06,197
Ale miał odznakę zawieszoną na szyi.
610
01:01:16,317 --> 01:01:17,817
Nando, mamy do pogadania.
611
01:01:20,410 --> 01:01:22,911
- Co to takiego?
- Kogo szukacie?
612
01:01:24,511 --> 01:01:27,013
Twojej pierdolonej mamusi.
O co ci chodzi?
613
01:01:27,411 --> 01:01:29,675
O Kempesa.
Dlaczego go szukacie?
614
01:01:29,759 --> 01:01:31,803
Informator podał nam to nazwisko.
615
01:01:32,110 --> 01:01:34,526
Jaki informator?
Nie ma tego w raporcie.
616
01:01:34,610 --> 01:01:36,946
Zmień ton i zabierz te papiery.
617
01:01:37,811 --> 01:01:40,896
Nie ma go w raporcie,
bo to tajny informator.
618
01:01:41,005 --> 01:01:45,132
Jeśli nie wiesz, co to „tajny”,
to kup sobie słownik.
619
01:01:45,712 --> 01:01:46,796
A Kempes?
620
01:01:47,313 --> 01:01:49,315
Co ty, kurwa, ukrywasz?
621
01:01:49,611 --> 01:01:51,227
Licz się ze słowami.
622
01:01:51,311 --> 01:01:52,727
- Uważaj.
- Tak?
623
01:01:52,811 --> 01:01:55,731
Tak, wszystko jest w raporcie.
624
01:01:58,715 --> 01:02:01,031
Rozmawialiśmy z matką Kempesa
i to wszystko.
625
01:02:01,115 --> 01:02:01,929
Jasne?
626
01:02:02,013 --> 01:02:04,598
Myśleliśmy, że mamy trop,
ale nic to nie dało.
627
01:02:05,511 --> 01:02:07,305
Wdowa powiedziała,
628
01:02:07,414 --> 01:02:09,999
że jej syn wrócił z targu...
629
01:02:10,113 --> 01:02:12,824
- Kurwa mać! Ile ci dali?
- Co ty robisz?
630
01:02:12,914 --> 01:02:16,499
Już wiem, dlaczego ukrywasz Kempesa!
631
01:02:16,611 --> 01:02:19,405
Bo dostałeś dolę za ten napad!
632
01:02:19,514 --> 01:02:21,423
Jak śmiesz mnie oskarżać?
633
01:02:21,507 --> 01:02:22,925
Odjebało jej.
634
01:02:23,013 --> 01:02:25,271
- Ja ciebie udupię!
- Eli, wyjdź!
635
01:02:25,355 --> 01:02:27,607
- Odbiorą ci oznakę!
- Wyjdź!
636
01:02:29,516 --> 01:02:30,601
Suka!
637
01:02:31,116 --> 01:02:32,701
To ma być policjantka?
638
01:02:32,811 --> 01:02:34,103
Ja pierdolę.
639
01:02:34,511 --> 01:02:35,512
Cholera.
640
01:02:37,209 --> 01:02:39,711
Co ty odpierdalasz?
Tam była połowa komisariatu.
641
01:02:41,915 --> 01:02:43,500
Coś ukrywają...
642
01:02:43,707 --> 01:02:45,709
- Słuchaj!
- Nie, to ty słuchaj!
643
01:02:45,810 --> 01:02:48,021
Barroso i Nando dostali kasę.
644
01:02:48,111 --> 01:02:51,403
Podstawili tych ćpunów
i kryli Fortunów.
645
01:02:51,931 --> 01:02:53,515
Masz jakiś dowód?
646
01:02:54,516 --> 01:02:57,808
Na pieniądzach była czerwona gumka.
647
01:02:58,416 --> 01:03:00,730
Taką samą miał w portfelu,
taką samą znaleźliśmy w domu.
648
01:03:00,814 --> 01:03:02,482
Taka sama była w bagażniku.
649
01:03:03,014 --> 01:03:04,431
To ta sama gumka.
650
01:03:05,511 --> 01:03:07,803
Ty też taką masz.
To ma być dowód?
651
01:03:08,607 --> 01:03:10,401
Wobec tego sama jesteś podejrzana.
652
01:03:12,208 --> 01:03:14,060
Rusz głową.
653
01:03:14,144 --> 01:03:18,397
To twoi koledzy,
Barroso znam już 28 lat.
654
01:03:18,709 --> 01:03:21,001
Oskarżasz bezpodstawnie
jego i mojego syna.
655
01:03:22,009 --> 01:03:23,094
Nie tędy droga.
656
01:03:24,714 --> 01:03:25,762
Nie tędy.
657
01:03:25,846 --> 01:03:28,306
Jeśli są winni, dorwiemy ich,
ale nie tak.
658
01:03:28,810 --> 01:03:30,730
Inaczej zostaniesz sama.
659
01:06:53,210 --> 01:06:55,004
Pamiętasz, jak byłeś mały?
660
01:06:55,811 --> 01:06:57,813
Kąpałam cię w misce
661
01:06:58,510 --> 01:07:00,304
w domu Manueli.
662
01:07:01,217 --> 01:07:05,428
Na podwórku miała kury
i upierdliwą czarną kaczkę.
663
01:07:06,914 --> 01:07:08,916
Miałeś może trzy latka.
664
01:07:09,714 --> 01:07:12,125
Rozebrałam cię do kąpieli,
665
01:07:12,209 --> 01:07:14,129
ale gdy pojawiła się kaczka,
666
01:07:14,215 --> 01:07:17,009
mały Juanito pobiegł za nią na golasa.
667
01:07:42,415 --> 01:07:43,707
No co ty?
668
01:08:50,914 --> 01:08:52,459
Zniknęła.
669
01:08:53,615 --> 01:08:59,408
AKT III
W MOJEJ PIERSI
670
01:09:23,119 --> 01:09:25,665
STAN CYWILNY: WDOWA
671
01:09:28,340 --> 01:09:30,511
Mamo, chodź tu.
672
01:09:32,513 --> 01:09:34,804
Gdzie ten twój Alzheimer?
673
01:10:32,215 --> 01:10:33,300
Mamo?
674
01:10:34,817 --> 01:10:35,902
Co?
675
01:10:38,117 --> 01:10:39,911
Ja go nie uwięziłam.
676
01:10:41,513 --> 01:10:43,598
Chciałam tylko,
żeby przestał brać narkotyki.
677
01:10:45,511 --> 01:10:47,513
Znaleźliśmy pistolet pod materacem.
678
01:10:54,112 --> 01:10:56,114
Dajcie mi szprycę.
679
01:10:56,211 --> 01:10:58,422
Proszę, pomóżcie mi.
680
01:10:58,512 --> 01:11:00,432
Bez tego nie myślę jasno.
681
01:11:01,219 --> 01:11:03,304
Dajcie mi walnąć sobie w żyłę.
682
01:11:04,353 --> 01:11:07,535
Cały sprzęt mam w kurtce,
zrobię sobie dobrze
683
01:11:07,619 --> 01:11:09,704
i powiem wszystko, co chcecie.
684
01:11:18,712 --> 01:11:20,004
Gdzie to jest?
685
01:11:25,819 --> 01:11:27,196
Mów.
686
01:11:28,419 --> 01:11:29,504
Wiecie...
687
01:11:30,617 --> 01:11:35,726
Widziałem, że Rumuni robili interesy,
688
01:11:35,810 --> 01:11:37,395
że mieli kupę towaru.
689
01:11:37,610 --> 01:11:41,821
Dlatego poszedłem do Barroso
690
01:11:41,910 --> 01:11:43,495
i wszystko mu wyśpiewałem.
691
01:11:43,810 --> 01:11:45,604
W barze u Taboy.
692
01:11:45,710 --> 01:11:48,212
Dali mi telefon i powiedzieli,
693
01:11:48,415 --> 01:11:51,330
żebym wieczorem ich tam zaprowadził.
694
01:11:51,414 --> 01:11:53,916
Skurwiele mnie wystawili,
695
01:11:54,115 --> 01:11:56,201
że niby coś chcę kupić.
696
01:11:58,811 --> 01:12:00,896
A kiedy otworzyli drzwi...
697
01:12:04,815 --> 01:12:07,227
Nigdy wcześniej
nie widziałem strzelaniny.
698
01:12:07,311 --> 01:12:09,313
Co się stało podczas ucieczki?
699
01:12:10,723 --> 01:12:13,308
Nic nie widziałem, proszę pani.
700
01:12:14,008 --> 01:12:16,179
Przestraszony wsiadłem do samochodu,
701
01:12:18,813 --> 01:12:22,607
a zaraz potem
usłyszałem huk i pisk opon.
702
01:12:23,613 --> 01:12:25,114
Nic nie widziałem.
703
01:12:27,511 --> 01:12:28,596
Przysięgam.
704
01:12:29,413 --> 01:12:30,914
Kto był z Barroso?
705
01:12:31,013 --> 01:12:33,724
Był Barroso i taki jeden.
706
01:12:33,809 --> 01:12:36,812
Dzieciak, pieprzony dupek.
707
01:12:40,774 --> 01:12:42,609
Skurwiel jeden.
708
01:12:43,512 --> 01:12:45,306
Też strzelałeś do Rumunów?
709
01:12:46,211 --> 01:12:48,005
Po co miałbym to robić?
710
01:12:51,613 --> 01:12:52,614
Ale...
711
01:12:53,413 --> 01:12:55,415
wiem, kto strzelał.
712
01:12:55,518 --> 01:12:56,604
Poważnie.
713
01:12:57,012 --> 01:12:59,333
Nando i Barroso.
714
01:12:59,417 --> 01:13:02,211
Jak tylko otworzyli drzwi,
wpadli w szał.
715
01:13:02,316 --> 01:13:03,525
Kłamiesz!
716
01:13:04,117 --> 01:13:05,202
Spokojnie.
717
01:13:05,313 --> 01:13:07,022
Ten przygłup kłamie!
718
01:13:07,611 --> 01:13:09,319
- Łże!
- Uspokój się.
719
01:13:09,913 --> 01:13:11,498
Nie dotykaj mnie.
720
01:13:13,111 --> 01:13:14,196
Opuścić broń.
721
01:13:19,811 --> 01:13:21,688
Pójdziesz z nami złożyć zeznania.
722
01:13:21,815 --> 01:13:25,107
Jakie zeznania? Nigdzie nie jadę.
723
01:13:33,425 --> 01:13:34,510
Spokojnie.
724
01:13:35,115 --> 01:13:37,700
Rzuć ten nóż, nikt ci nic nie zrobi.
725
01:13:38,303 --> 01:13:41,306
Pojedziesz ze mną
i złożysz zeznanie.
726
01:13:41,411 --> 01:13:43,913
Pierdolcie się, nie będę zeznawał.
727
01:13:45,409 --> 01:13:47,911
Wypuściliście mnie z jednej nory,
a zamkniecie w drugiej.
728
01:13:48,111 --> 01:13:52,147
Nie dam się nikomu zamknąć.
729
01:13:52,231 --> 01:13:55,631
Niczego nie zrobiłem, proszę pani!
730
01:13:55,715 --> 01:13:57,216
Eli, odsuń się.
731
01:13:58,151 --> 01:14:00,632
To jego musi pani zamknąć!
732
01:14:00,716 --> 01:14:03,510
Cała policja powinna trafić za kratki.
733
01:14:05,636 --> 01:14:09,096
Pani nie rozumie,
co się tu odpierdala.
734
01:14:10,912 --> 01:14:13,497
Jak tylko trafię na komisariat,
735
01:14:14,010 --> 01:14:17,302
Barroso rozwali mi łeb.
736
01:14:18,313 --> 01:14:21,569
Rzuć ten nóż i weź szprycę.
737
01:14:21,653 --> 01:14:24,905
Kto się przejmie moją śmiercią?
738
01:14:25,739 --> 01:14:27,199
Moja matka?
739
01:14:28,415 --> 01:14:29,500
Spokojnie.
740
01:15:17,214 --> 01:15:18,506
Co tu robisz?
741
01:15:19,817 --> 01:15:21,402
Nie musisz wracać do więzienia?
742
01:15:21,618 --> 01:15:23,203
Chciałem cię najpierw zobaczyć.
743
01:15:23,314 --> 01:15:24,399
Po co?
744
01:15:25,614 --> 01:15:28,116
Nawet mi nie powiesz, gdzie byłeś.
745
01:15:49,634 --> 01:15:52,302
Kiedy pytali mnie,
w kogo Estrella bardziej się wdała,
746
01:15:52,513 --> 01:15:55,640
zawsze odpowiadałam,
że w samą siebie.
747
01:15:57,714 --> 01:16:00,717
Odziedziczyła po nas same dobre cechy.
748
01:16:22,308 --> 01:16:25,311
Cokolwiek robisz,
nie zhańb jej imienia.
749
01:16:27,813 --> 01:16:31,315
Bo jak cię znowu zamkną,
to nie będę już czekać.
750
01:16:52,918 --> 01:16:54,169
Proszę pani?
751
01:16:55,119 --> 01:16:59,496
Dużo musiała pani się uczyć,
żeby zostać policjantką?
752
01:17:01,479 --> 01:17:04,314
Ja tylko dobrze grałem w piłkę.
753
01:17:14,015 --> 01:17:15,100
Pogadamy?
754
01:17:18,252 --> 01:17:19,712
9 NIEODEBRANYCH POŁĄCZEŃ
755
01:17:43,818 --> 01:17:45,110
Spokojnie, Eli.
756
01:17:51,910 --> 01:17:53,870
Wiem o tym dopiero od kilku godzin.
757
01:17:57,605 --> 01:18:00,609
Dali mi jego numer
i chciałem go znaleźć przed nimi,
758
01:18:01,310 --> 01:18:02,811
żeby to jakoś załagodzić.
759
01:18:10,615 --> 01:18:13,200
Co mam robić, Eli?
760
01:18:16,018 --> 01:18:18,103
Co byś zrobiła,
gdyby chodziło o twojego syna?
761
01:18:18,913 --> 01:18:21,707
Ja nie mam dzieci.
762
01:18:26,414 --> 01:18:28,207
Nie chciałem cię w to wciągać.
763
01:18:28,914 --> 01:18:31,999
Ukradli Rumunom pół miliona.
764
01:18:33,414 --> 01:18:35,208
To kupa kasy.
765
01:18:43,819 --> 01:18:44,904
I co teraz?
766
01:20:11,817 --> 01:20:13,109
Masz telefon?
767
01:20:14,616 --> 01:20:15,701
Telefon?
768
01:20:18,213 --> 01:20:19,505
Potrzebuję pomocy.
769
01:20:29,813 --> 01:20:31,626
Patrzcie, kogo tu mamy!
770
01:20:31,710 --> 01:20:34,087
Policyjne ścierwo!
771
01:20:48,936 --> 01:20:51,481
Rozszarpiemy cię na strzępy!
772
01:20:51,913 --> 01:20:54,205
Już nie żyjesz!
773
01:21:11,713 --> 01:21:13,715
Żywa stąd nie wyjdziesz.
774
01:21:18,412 --> 01:21:19,913
- Stój.
- Co jest?
775
01:21:51,611 --> 01:21:53,822
Ja nic nie zrobiłem! Błagam!
776
01:22:02,709 --> 01:22:05,525
- Wracaj do samochodu.
- Musimy jej pomóc.
777
01:22:05,609 --> 01:22:07,235
To nie nasza sprawa.
778
01:22:14,313 --> 01:22:15,522
Nic nie zrobiłem.
779
01:22:20,412 --> 01:22:21,520
Spierdalać!
780
01:22:21,604 --> 01:22:24,022
Zostawcie ją, kurwa!
781
01:22:25,712 --> 01:22:26,713
Zjeżdżaj.
782
01:22:30,612 --> 01:22:31,948
Idziemy.
783
01:23:15,514 --> 01:23:16,599
Dziękuję.
784
01:23:19,215 --> 01:23:20,716
Widzieli ją w Tres Mil.
785
01:23:21,115 --> 01:23:23,407
Jechała ze starszym Santosem.
786
01:23:24,211 --> 01:23:27,629
Powinien był wrócić do więzienia,
ale tego nie zrobił.
787
01:23:28,911 --> 01:23:31,203
Jak ta suka puści farbę na posterunku,
788
01:23:32,310 --> 01:23:34,855
- to poderżnę jej gardło.
- Jej słowo przeciw naszemu.
789
01:23:35,908 --> 01:23:37,409
Poza tym jest sama.
790
01:23:39,314 --> 01:23:40,606
Ma Santosa.
791
01:23:41,211 --> 01:23:43,088
No to uciszymy ich ołowiem.
792
01:23:47,215 --> 01:23:48,300
Kurwa.
793
01:23:53,809 --> 01:23:55,811
To nie tylko jej słowo
przeciw naszemu.
794
01:23:55,907 --> 01:23:57,909
Santosowie będą nas szukać,
795
01:23:58,114 --> 01:24:00,199
bo wiedzą już,
że to wy zabiliście tę małą.
796
01:24:02,812 --> 01:24:04,104
Który prowadził?
797
01:24:07,911 --> 01:24:09,203
Wstawaj.
798
01:24:12,716 --> 01:24:15,218
Jedziemy. Dzwoń do Taboy.
799
01:24:30,908 --> 01:24:32,409
To była policja.
800
01:24:35,115 --> 01:24:36,200
Juan.
801
01:24:44,018 --> 01:24:45,603
To była policja.
802
01:24:46,317 --> 01:24:47,402
Co?
803
01:24:48,317 --> 01:24:50,609
Podrzucili tych ćpunów do samochodu,
804
01:24:51,816 --> 01:24:53,987
żeby było na nich.
805
01:24:56,712 --> 01:24:58,714
Ale to byli dwaj gliniarze.
806
01:25:00,018 --> 01:25:03,103
Ta gnida Barroso i Nando.
807
01:25:03,513 --> 01:25:05,098
Byli w samochodzie.
808
01:25:08,109 --> 01:25:10,903
Policja zabiła wasze dziecko.
809
01:25:11,817 --> 01:25:12,902
Wybaczcie.
810
01:25:26,607 --> 01:25:28,108
Nie możemy siedzieć cicho.
811
01:25:29,724 --> 01:25:33,727
Musimy coś zrobić.
Trzeba to komuś zgłosić.
812
01:25:33,811 --> 01:25:35,731
Komu, jak to robota policji?
813
01:25:39,013 --> 01:25:41,890
Ledwo się odezwiesz,
a strzelą ci w plecy.
814
01:25:43,517 --> 01:25:45,519
To co chcesz zrobić?
Ukamienować ich?
815
01:25:47,314 --> 01:25:49,024
Są jakieś dowody?
816
01:25:52,012 --> 01:25:53,221
Nie.
817
01:25:54,215 --> 01:25:55,300
Typowe.
818
01:26:03,811 --> 01:26:05,312
Skurwysyny...
819
01:26:07,214 --> 01:26:09,925
- Zabierzmy ją gdzieś, krwawi.
- Dokąd, Triana?
820
01:26:10,017 --> 01:26:11,432
Nie wiem.
821
01:26:11,516 --> 01:26:13,393
Policja może nas szukać.
822
01:26:14,615 --> 01:26:16,283
Co mamy zrobić?
823
01:26:18,115 --> 01:26:20,117
Nie możemy niczego udowodnić.
824
01:26:20,616 --> 01:26:23,410
- Policja już nas ściga.
- Przestań.
825
01:26:25,310 --> 01:26:29,314
- Powiedz, co my możemy?
- Zostaw to mnie.
826
01:26:31,724 --> 01:26:33,809
- Tobie?
- Zaufaj mi.
827
01:26:39,616 --> 01:26:41,201
Pogadaj z rodziną.
828
01:26:43,417 --> 01:26:44,709
Natychmiast.
829
01:26:52,012 --> 01:26:53,806
Ten koń ma już swojego jeźdźca.
830
01:26:54,254 --> 01:26:55,714
Konie przychodzą i odchodzą.
831
01:26:55,813 --> 01:26:57,607
Tak jak właściciele tego lokalu.
832
01:26:57,917 --> 01:27:01,002
Dzisiaj możesz być na szczycie,
a jutro w grobie.
833
01:27:01,313 --> 01:27:04,815
Czym zasłużyłem na twoją uwagę?
834
01:27:04,917 --> 01:27:07,711
Twoje dni są policzone,
835
01:27:08,838 --> 01:27:12,009
do czasu, aż Santos dowie się,
że w tym barze, przy tym stole,
836
01:27:12,114 --> 01:27:13,991
planowany był napad na Rumunów,
837
01:27:14,314 --> 01:27:16,316
przez co stało się to, co się stało.
838
01:27:16,626 --> 01:27:20,003
A dowie się na pewno, gwarantuję.
839
01:27:20,115 --> 01:27:21,451
Mimo to pomogę ci.
840
01:27:22,514 --> 01:27:24,806
Ale ustalmy sobie jedno,
841
01:27:25,309 --> 01:27:27,601
Santosowie muszą wiedzieć,
kto tu rządzi.
842
01:27:40,013 --> 01:27:42,305
A jak odmówię i was wyproszę?
843
01:27:49,816 --> 01:27:51,108
A to co?
844
01:27:51,514 --> 01:27:53,140
Prochy i broń w twoim barze?
845
01:27:54,412 --> 01:27:56,914
- Sam to przyniosłeś.
- Musisz to udowodnić.
846
01:27:57,010 --> 01:27:59,302
Mogę powiedzieć,
że znalazłem to na twoim zapleczu.
847
01:28:00,006 --> 01:28:03,009
Dwadzieścia kilo czystej heroiny
i nielegalna broń palna.
848
01:28:03,510 --> 01:28:05,802
To co najmniej 30 lat.
849
01:28:07,717 --> 01:28:09,009
Nie jesteś głupi.
850
01:28:11,617 --> 01:28:13,702
- Czego chcesz?
- Nic niemożliwego.
851
01:28:14,914 --> 01:28:16,499
Zajmij się Santosami.
852
01:28:16,714 --> 01:28:19,216
Złóżcie wizytę Maríi.
853
01:28:23,413 --> 01:28:25,998
Co miesiąc dziesięć kilo
przez pięć miesięcy.
854
01:28:26,812 --> 01:28:29,480
I zmyjemy krew z waszych rąk.
855
01:28:30,913 --> 01:28:32,915
A co z tą wścibską suką?
856
01:28:33,617 --> 01:28:35,119
Kto ją uciszy?
857
01:28:35,513 --> 01:28:36,514
Ty?
858
01:28:41,219 --> 01:28:42,304
Spadamy.
859
01:28:42,418 --> 01:28:45,331
- Jadą tu ludzie Taboy.
- Załatwię ich.
860
01:28:45,415 --> 01:28:47,917
Nie wygłupiaj się, łeb ci odstrzelą.
861
01:28:49,114 --> 01:28:50,908
Właź, szybko.
862
01:28:57,010 --> 01:29:00,221
- Chodź, mamo.
- Uciekajcie, ja ich zatrzymam.
863
01:29:00,312 --> 01:29:03,604
- Oni cię zabiją.
- Zwariowałaś?
864
01:29:03,715 --> 01:29:05,175
Biegiem do samochodu.
865
01:29:05,308 --> 01:29:07,310
- Chodź z nami.
- Pomóż mamie wejść.
866
01:29:07,413 --> 01:29:08,584
Andrés.
867
01:29:09,016 --> 01:29:12,684
Zatroszcz się o moich synów.
A ty słuchaj się brata.
868
01:29:14,616 --> 01:29:15,825
Idźcie!
869
01:29:47,414 --> 01:29:48,999
Wszystko w rękach Boga.
870
01:29:54,113 --> 01:29:55,405
Gdzie twoi synowie?
871
01:29:55,810 --> 01:29:58,604
W Carmonie,
tańczą na waszych grobach,
872
01:29:58,711 --> 01:30:00,003
przystojniaku.
873
01:30:07,314 --> 01:30:10,317
- Wracam po nią.
- Nie, Chico.
874
01:30:10,413 --> 01:30:14,226
- Nie możemy jej samej zostawić!
- Nie, Chico, wiejemy.
875
01:30:14,310 --> 01:30:16,395
Chcemy ich zobaczyć.
876
01:30:17,011 --> 01:30:18,805
Drzwi są otwarte.
877
01:30:19,818 --> 01:30:22,110
Kto ma jaja, żeby pierwszy wejść?
878
01:30:33,411 --> 01:30:36,703
Co jest? Jaja się schowały?
879
01:30:43,312 --> 01:30:44,397
Trzeba pchać.
880
01:30:45,811 --> 01:30:47,396
Ruchy!
881
01:30:50,318 --> 01:30:51,903
Zastrzelcie ją!
882
01:30:52,212 --> 01:30:54,006
Nachodzicie mnie z pukawkami?
883
01:30:54,214 --> 01:30:56,216
Moja cipa jest kuloodporna.
884
01:30:57,114 --> 01:30:58,908
Nie wiecie, kim jestem?
885
01:30:59,910 --> 01:31:01,912
Jestem María Santos.
886
01:31:15,111 --> 01:31:18,613
Nie macie pojęcia,
do czego matka jest zdolna.
887
01:31:33,817 --> 01:31:35,611
Mamo!
888
01:32:05,412 --> 01:32:08,206
Widzę, że też dostałeś wpierdol.
889
01:32:14,113 --> 01:32:15,405
Tu ich nie ma.
890
01:32:20,015 --> 01:32:21,100
Dziękuję, ojcze.
891
01:32:36,911 --> 01:32:39,413
Do kogo się modlisz? Do osła?
892
01:32:39,915 --> 01:32:41,918
Jesteś tak samo uparta.
893
01:32:43,316 --> 01:32:44,401
Do nikogo.
894
01:32:45,312 --> 01:32:47,314
Nie wiem, jak odmawiać różaniec.
895
01:32:47,814 --> 01:32:49,399
Należał do mojej matki.
896
01:32:50,111 --> 01:32:51,905
- Jesteś wierząca?
- Nie.
897
01:32:52,716 --> 01:32:53,843
Przesądna.
898
01:32:58,106 --> 01:33:01,109
Może tak lepiej,
bo mi wiara nie pomogła.
899
01:33:01,814 --> 01:33:04,608
Chciałabym zamknąć oczy i zniknąć,
900
01:33:05,513 --> 01:33:07,098
żeby znowu złapać oddech.
901
01:33:13,709 --> 01:33:15,210
Jestem w ciąży.
902
01:33:16,613 --> 01:33:18,199
Juan jeszcze nie wie.
903
01:33:20,810 --> 01:33:22,895
Kiedy nosiłam Estrellę,
bardzo się cieszyłam.
904
01:33:24,230 --> 01:33:25,815
A teraz czuję strach.
905
01:33:26,018 --> 01:33:27,812
Strach i gniew.
906
01:33:28,343 --> 01:33:30,011
Nie chcę tych uczuć.
907
01:33:31,216 --> 01:33:34,010
To dziecko nie może tutaj dorastać.
908
01:33:43,414 --> 01:33:45,750
Cokolwiek się stanie,
żadnego więzienia, rozumiesz?
909
01:33:46,213 --> 01:33:48,505
Ponieśliśmy wystarczającą cenę.
910
01:33:49,216 --> 01:33:50,301
Obiecujesz?
911
01:33:53,712 --> 01:33:55,506
Mogliśmy cię tam zostawić.
912
01:33:56,606 --> 01:33:59,108
Juan uratował ci życie.
913
01:33:59,910 --> 01:34:02,202
Obiecaj mi, że go nie zamkniesz.
914
01:34:05,919 --> 01:34:07,004
Co jest?
915
01:34:08,217 --> 01:34:09,426
Gdzie mama?
916
01:34:09,516 --> 01:34:12,018
Co ona tu robi?
917
01:34:12,116 --> 01:34:14,201
Co się dzieje? Gdzie mama?
918
01:34:14,514 --> 01:34:17,930
- Przyjechali ludzie Taboy.
- Przyjechali, żeby...
919
01:34:18,014 --> 01:34:20,099
María została, żebyśmy mogli uciec.
920
01:34:32,406 --> 01:34:33,907
To był Taboa.
921
01:34:34,935 --> 01:34:36,812
Twoi ludzie z nim trzymają.
922
01:34:38,413 --> 01:34:40,081
Dalej chcesz pójść na policję?
923
01:34:43,138 --> 01:34:45,015
Nie wypuszczą nas żywych.
924
01:34:45,705 --> 01:34:47,707
Słyszycie? Nikogo.
925
01:35:23,312 --> 01:35:24,397
Spokojnie.
926
01:35:25,818 --> 01:35:27,612
Ja nic nie zrobiłem.
927
01:35:29,817 --> 01:35:32,109
A kto wysłał ludzi, żeby zabili mamę?
928
01:35:34,210 --> 01:35:37,004
Spokojnie, jeszcze nie teraz.
929
01:35:38,943 --> 01:35:40,403
A ty Taboa...
930
01:35:43,009 --> 01:35:44,511
zadzwoń do Santacany.
931
01:36:07,513 --> 01:36:08,514
Tak?
932
01:36:13,612 --> 01:36:15,272
Mają Taboę.
933
01:36:15,356 --> 01:36:16,901
Są w starym hotelu.
934
01:36:22,614 --> 01:36:24,906
Wypad wszyscy!
935
01:36:26,605 --> 01:36:29,107
Czas zaczerpnąć świeżego powietrza.
936
01:37:27,212 --> 01:37:29,504
Rzucić broń!
937
01:37:31,512 --> 01:37:33,597
- Odłóż broń.
- Spokojnie.
938
01:37:42,400 --> 01:37:43,402
Morderca.
939
01:37:44,651 --> 01:37:47,611
- Spokojnie, są nasi.
- I co teraz, skurwysynu?
940
01:41:16,316 --> 01:41:18,317
Mówiłem, żebyś się nie wtrącała.
941
01:41:24,614 --> 01:41:25,906
Zabiją go.
942
01:41:29,012 --> 01:41:30,806
Zabiją mojego syna.
943
01:42:56,411 --> 01:42:57,703
Zamknijcie go.
944
01:42:57,912 --> 01:42:59,204
Przysięgam...
945
01:42:59,811 --> 01:43:01,813
Osobiście zaprowadzę go przed sąd.
946
01:43:02,811 --> 01:43:06,103
Ale nie dam im zabić syna.
947
01:43:07,518 --> 01:43:08,519
Nie jego.
948
01:43:41,140 --> 01:43:42,808
Trzymaj się, Manuel.
949
01:43:44,715 --> 01:43:45,800
Wytrzymaj.
950
01:43:55,018 --> 01:43:58,103
Chyba dostałem w wątrobę.
951
01:43:59,554 --> 01:44:02,514
Już nie będę mógł pić whisky.
952
01:44:02,916 --> 01:44:05,500
Spadajmy, bo się wykrwawisz.
953
01:44:10,116 --> 01:44:11,408
Idziemy, wujku
954
01:44:11,814 --> 01:44:12,815
Juan.
955
01:44:16,714 --> 01:44:18,508
Ktoś musi za to zapłacić.
956
01:44:18,917 --> 01:44:21,128
Nie mogę cię tak po prostu wypuścić.
957
01:44:25,516 --> 01:44:26,808
Mówiłem ci, Juan.
958
01:44:32,012 --> 01:44:33,427
Idziemy, Chico.
959
01:44:33,511 --> 01:44:35,429
Andrés krwawi.
960
01:44:35,513 --> 01:44:37,014
Ona nas nie puści.
961
01:44:37,214 --> 01:44:38,506
- Idziemy.
- Nie.
962
01:44:39,511 --> 01:44:40,512
Proszę.
963
01:44:40,611 --> 01:44:41,947
Nie puści nas.
964
01:45:54,416 --> 01:45:55,708
Wystarczy, Chico.
965
01:46:01,212 --> 01:46:02,712
Dosyć tej krwi.
966
01:46:10,916 --> 01:46:12,208
Chodź.
967
01:48:13,113 --> 01:48:15,405
Tato, ty jesteś dobry czy zły?
968
01:48:16,809 --> 01:48:20,559
- A wyglądam na złego?
- Nie, ty nie jesteś zły.
969
01:48:20,643 --> 01:48:22,603
- Na pewno?
- Tak.
970
01:48:24,210 --> 01:48:28,214
Ale jeśli jesteś dobry,
to czemu nie możesz zostać ze mną?
971
01:48:31,413 --> 01:48:32,705
Ponieważ...
972
01:48:35,313 --> 01:48:36,605
czasami...
973
01:48:40,814 --> 01:48:42,106
dorośli
974
01:48:43,113 --> 01:48:45,198
są niegrzeczni i trzeba ich ukarać.
975
01:48:45,814 --> 01:48:49,399
Jeśli zrobiłeś coś złego,
to musisz przeprosić.
976
01:49:11,817 --> 01:49:13,402
Powiedz jej, że ją kochamy.
977
01:49:35,145 --> 01:49:37,813
Tekst polski - kist65
Korekta - Altair87
978
01:49:37,916 --> 01:49:40,001
facebook.pl/GrupaHatak
979
01:49:40,118 --> 01:49:42,203
facebook.pl/AzjaFilm
980
01:51:13,611 --> 01:51:18,113
NIECH NIEBO CIĘ OBEJMIE
981
01:51:18,211 --> 01:51:22,713
NIECH PIEKŁO SIĘ ODDALI
982
01:51:22,808 --> 01:51:27,310
NIECH PTAKI WIDZĄ W TOBIE
983
01:51:27,410 --> 01:51:31,912
ZAWSZE KOGOŚ BLISKIEGO
983
01:51:32,305 --> 01:52:32,911
Proszę, oceń te napisy na www.osdb.link/7xmxh
Pomóż innym wybrać najlepsze napisy!
67737
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.