All language subtitles for [SubtitleTools.com] Mutant X [2x18] Inferno (XviD asd)

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:00,042 --> 00:00:03,754 ..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::.. 2 00:00:05,756 --> 00:00:12,221 Żeby w piątek po południu szukać mutanta podpalacza. 3 00:00:12,221 --> 00:00:19,770 Skoczymy na niego gdy system wykryje ciepło ognia. 4 00:00:19,770 --> 00:00:27,778 - Przyda mu się terapia. - Ja już przygotowałam dla niego terapię. 5 00:00:27,778 --> 00:00:34,701 - Załatwimy mu robotę przy grillu. - Przez niego zginęło troje ludzi. 6 00:00:34,701 --> 00:00:41,917 Jeśli tak wykorzystuje dar to trzeba go powstrzymać. 7 00:01:27,212 --> 00:01:30,757 Centrala. 8 00:01:30,757 --> 00:01:35,888 Mówi Ray Larkin. Znalazłem podpalacza. 9 00:01:35,888 --> 00:01:40,100 Przesyłam wiadomości do policji i straży. 10 00:01:40,100 --> 00:01:46,106 Nie będę czekał. Mam anioła stróża. 11 00:01:46,356 --> 00:01:51,653 - Mam coś. - Trzeci pożar w ciągu trzech dni. 12 00:01:51,653 --> 00:01:57,701 - Lokalizacja. - Przedmieścia. 13 00:02:25,270 --> 00:02:31,818 - Jest w środku. - Nie musisz wchodzić. 14 00:02:32,528 --> 00:02:38,700 - Stąd wam nie pomogę. - Wykurzymy go. 15 00:02:55,259 --> 00:03:00,722 Uciekaj. Zaraz wybuchnie. 16 00:03:26,832 --> 00:03:31,170 Wynieśmy go. 17 00:03:31,170 --> 00:03:35,632 Zrób przejście. 18 00:04:15,464 --> 00:04:21,678 - Nieźle dostał. - Muszę go zatrzymać. 19 00:04:23,430 --> 00:04:28,268 Znajdziemy go. 20 00:04:30,145 --> 00:04:34,983 Ulżę ci w bólu. 21 00:04:35,859 --> 00:04:39,821 Moja żona. 22 00:04:39,821 --> 00:04:48,830 Nie pocałowałem jej na pożegnanie. 23 00:05:42,551 --> 00:05:47,598 Co się stało? 24 00:05:47,598 --> 00:05:53,061 Umarłam razem z nim. 25 00:06:06,783 --> 00:06:09,411 Nazywam się Adam Kane. 26 00:06:09,411 --> 00:06:18,003 Byłem pionierem badań genetycznych. Manipulowałem DNA, by ratować życie. 27 00:06:18,003 --> 00:06:23,509 Geny mutowały. 28 00:06:24,510 --> 00:06:31,266 Ludzie zyskali nadprzyrodzone zdolności. 29 00:07:00,712 --> 00:07:09,179 Wraz z czwórką najsilniejszych, bronimy nieświadomego świata. 30 00:07:11,348 --> 00:07:17,145 Tworzymy organizację Mutant X. 31 00:07:18,438 --> 00:07:21,817 Duch. 32 00:07:22,484 --> 00:07:30,158 - Nareszcie w domu. - Zobaczymy czy Adam zdobył informację. 33 00:07:43,672 --> 00:07:48,218 - W porządku? - Powinnam była pomóc. 34 00:07:48,218 --> 00:07:54,600 - Zrobiłaś co mogłaś. - To za mało. 35 00:07:55,225 --> 00:08:06,528 Potrafię walczyć z tuzinem zabójców, ale ogień, płomienie buchające przez okna, dym. 36 00:08:06,528 --> 00:08:11,325 Czułam gorąco z drugiej strony ulicy. 37 00:08:11,325 --> 00:08:19,958 Straciłam nad sobą panowanie, jakbym się wyłączyła. 38 00:08:19,958 --> 00:08:27,966 Pożar który wzniecił ten drań mógł zabić nas wszystkich. 39 00:08:27,966 --> 00:08:34,348 Cywile nie mieli tam czego szukać. 40 00:08:34,348 --> 00:08:38,852 To był pożar klasy B. 41 00:08:38,852 --> 00:08:46,818 Tylko zawodowi strażacy mieli prawo tam przebywać. 42 00:08:48,278 --> 00:08:53,784 Zaczynasz mnie przerażać. 43 00:08:55,410 --> 00:09:00,749 Czuję się dobrze. 44 00:09:03,836 --> 00:09:07,005 Mam raporty strażaków. 45 00:09:07,005 --> 00:09:16,014 Pożar był taki sam jak poprzednie. Brak śladów przyspieszacza i przewodów. 46 00:09:16,014 --> 00:09:22,813 - Miałeś rację. To mutant. - Zabił cztery osoby. 47 00:09:22,813 --> 00:09:28,569 Ostatnia ofiara to śledczy. 48 00:09:29,194 --> 00:09:34,867 Jego rodzina pracuje w straży od trzech pokoleń. Żonaty bez dzieci. 49 00:09:34,867 --> 00:09:38,036 Przyjaciele umieścili już nekrolog. 50 00:09:38,036 --> 00:09:46,003 Był w budynku, musiał deptać podpalaczowi po piętach. 51 00:09:46,003 --> 00:09:53,510 Nic nam to nie da. Jemu też nie dało. 52 00:10:00,767 --> 00:10:06,106 Dobrze się czujesz? 53 00:10:06,648 --> 00:10:15,282 - W jakim sensie? - Człowiek umarł w twoich ramionach. 54 00:10:15,282 --> 00:10:20,245 Już mi przeszło. 55 00:10:25,334 --> 00:10:30,005 Ujrzałam całe jego życie. 56 00:10:30,005 --> 00:10:37,137 Przyjaciół, rodzinę, żonę. 57 00:10:43,018 --> 00:10:46,730 Co dziwne 58 00:10:46,730 --> 00:10:54,112 poczułam smak czekolady i zapach włosów jego żony. 59 00:10:54,112 --> 00:10:56,698 Mocne. 60 00:10:56,698 --> 00:11:02,287 Życie tak szybko odpływa. 61 00:11:04,331 --> 00:11:08,710 Musimy złapać tego podpalacza. 62 00:11:08,710 --> 00:11:14,800 Jestem pewna że nie wybiera celów przypadkowo. 63 00:11:14,800 --> 00:11:24,184 - Odpocznij. Przeszłaś ciężkie chwile. - Odpocznę kiedy go złapiemy. 64 00:11:49,293 --> 00:11:53,589 Łatwo się nie poddajesz. 65 00:11:53,589 --> 00:11:57,593 Nie podaję się w ogóle. 66 00:11:57,593 --> 00:12:04,766 Drapieżniki boja się ognia instynktownie. 67 00:12:07,603 --> 00:12:14,818 - Dzięki za wsparcie. - Nie musisz niczego udowadniać. 68 00:12:15,652 --> 00:12:20,908 Pokonam lęk. 69 00:12:23,327 --> 00:12:32,002 Nie znam odważniejszej osoby. Pogódź się ze swoimi słabościami. 70 00:12:35,047 --> 00:12:39,801 Nic z tego. 71 00:12:50,020 --> 00:12:57,277 - Porozmawiajmy z żoną Raya. - Wątpię by miała na to ochotę. 72 00:12:57,277 --> 00:12:59,488 Wiem co może czuć. 73 00:12:59,488 --> 00:13:04,910 Co nam to da? Zdobyliśmy jego pliki. 74 00:13:04,910 --> 00:13:10,499 - Pozostałe trzyma w domu. - Skąd wiesz? 75 00:13:10,499 --> 00:13:16,088 Ja bym tak zrobiła. 76 00:13:16,338 --> 00:13:24,054 - Nie przekonałaś mnie. - A jeśli rozmawiał o tym z żoną? 77 00:13:24,263 --> 00:13:32,271 - Jak do niej podejdziesz? - Podamy się za dziennikarzy. 78 00:13:33,856 --> 00:13:38,193 Postanowione. 79 00:13:41,029 --> 00:13:44,074 Dziwnie się zachowuje. 80 00:13:44,074 --> 00:13:50,831 Podłączyła się do jego emocji w chwili śmierci. To intensywne przeżycie. 81 00:13:50,831 --> 00:13:56,211 Znam ją. Odczuwa coś innego niż żal. 82 00:13:56,211 --> 00:14:01,508 Dlatego masz jej pilnować. 83 00:14:07,389 --> 00:14:10,392 Ładnie. 84 00:14:10,392 --> 00:14:15,522 Jakbym wracała do domu. 85 00:14:18,817 --> 00:14:23,071 Nie działa. 86 00:14:23,071 --> 00:14:28,994 - Skąd wiedziałaś? - Po prostu. 87 00:14:31,121 --> 00:14:37,836 Brennan Mulwray i Emma deLauro. Z Metro Trybune. 88 00:14:37,836 --> 00:14:44,218 Piszemy artykuł upamiętniający pani męża. 89 00:14:44,218 --> 00:14:47,846 Proszę przyjąć wyrazy współczucia. 90 00:14:47,846 --> 00:14:53,435 Współczujecie tylko sobie kiedy nie publikują waszych prac. 91 00:14:53,435 --> 00:14:59,525 Frank Sanders. Pracował z moim mężem. 92 00:14:59,525 --> 00:15:03,487 Zapraszam. 93 00:15:11,286 --> 00:15:18,293 W dokumentach nic nie znalazłem. Nie poddam się. 94 00:15:18,293 --> 00:15:23,048 Dziękuję za wszystko. 95 00:15:32,558 --> 00:15:41,316 Rzadko rozmawialiśmy o pracy. W domu starał się o niej nie myśleć. 96 00:15:42,234 --> 00:15:47,865 Chociaż czasem siadał do biurka w środku nocy. 97 00:15:47,865 --> 00:15:55,831 - Czy przy tej sprawie było inaczej? - Zawziął się. 98 00:15:55,831 --> 00:16:00,377 Mówił że podpalacz tworzy ogień z powietrza. 99 00:16:00,377 --> 00:16:09,011 - Wspominał o schemacie? - Mówi pani jak Ray. 100 00:16:09,553 --> 00:16:15,809 Wierzył że schemat istnieje i pragnął go znaleźć. 101 00:16:15,809 --> 00:16:22,024 Rano wpadł chyba na jakiś pomysł. 102 00:16:25,611 --> 00:16:29,031 Wczoraj. 103 00:16:29,031 --> 00:16:33,785 Tak mi przykro. 104 00:16:34,161 --> 00:16:39,499 Wydaje się pani znajoma. 105 00:16:41,001 --> 00:16:44,713 Widziałyśmy się? 106 00:16:44,713 --> 00:16:49,092 Nie. 107 00:16:51,428 --> 00:17:00,270 Możemy zrobić kilka zdjęć. Czytelnicy będą mogli poznać bohatera. 108 00:18:15,012 --> 00:18:16,722 Co się stało? 109 00:18:16,722 --> 00:18:23,937 - Patrzyła w lustro gdy nagle pękło. - Nie dotknęłam go. 110 00:18:23,937 --> 00:18:33,572 Ray mówił że co roku będziemy w nie spoglądali i patrzyli jak starzejemy się razem. 111 00:18:38,493 --> 00:18:43,874 Nie wiedziałem że masz gości. 112 00:18:43,874 --> 00:18:50,756 Państwo piszą artykuł o Rayu. To jego brat. 113 00:18:51,965 --> 00:19:00,724 - Czytałam co nieco wcześniej. - Ray był nie tylko strażakiem. 114 00:19:00,724 --> 00:19:11,652 Znalazł mi pracę, pożyczał pieniądze. Chcę by wiedzieli jaki był. 115 00:19:19,660 --> 00:19:24,039 Chyba już pójdziemy. 116 00:19:24,039 --> 00:19:28,919 Wrócimy jutro. 117 00:19:33,549 --> 00:19:36,009 I co? 118 00:19:36,009 --> 00:19:43,058 Szukałem powiązań między pożarami, ale nic z tego. 119 00:19:43,058 --> 00:19:49,314 - W takim razie przeprowadzimy dochodzenie. - Zajrzymy na miejsce pożaru? 120 00:19:49,314 --> 00:19:53,151 Ja pójdę. 121 00:19:53,151 --> 00:19:57,406 Wszystko spalone. Nie ma się czego bać. 122 00:19:57,406 --> 00:20:02,953 Poza tym potrzebuję zajęcia. 123 00:20:04,037 --> 00:20:07,875 Postęp. 124 00:20:14,131 --> 00:20:19,553 - Co się z tobą działo? - Nic. 125 00:20:19,553 --> 00:20:26,476 - Nie wiem. - Raczej nie chcesz powiedzieć. 126 00:20:26,476 --> 00:20:31,356 Zobaczyłam coś. 127 00:22:24,136 --> 00:22:31,977 - Co pani tu robi? - Jestem śledczym z firmy ubezpieczeniowej. 128 00:22:31,977 --> 00:22:35,355 Kendra James. 129 00:22:35,355 --> 00:22:40,110 Nie obchodzi mnie to. Wizyty należy zgłaszać. 130 00:22:40,110 --> 00:22:44,406 Dzwoniłam. 131 00:22:44,656 --> 00:22:50,746 - Domyśla się pan czegoś? - Nie. 132 00:22:50,746 --> 00:22:57,586 Sprawca nie zostawił śladów. A tym razem zabił mojego przyjaciela. 133 00:22:57,586 --> 00:23:00,631 Raya Larkina. 134 00:23:00,631 --> 00:23:10,432 Pracuję u niego od sześciu lat. Dlaczego nie poczekał na wsparcie? 135 00:23:10,432 --> 00:23:15,354 Teraz dostanie pan awans. 136 00:23:15,354 --> 00:23:16,939 Co to ma znaczyć? 137 00:23:16,939 --> 00:23:25,697 Może nic, a może pan coś wie. Tylko nie chce powiedzieć. 138 00:23:25,697 --> 00:23:32,120 Dosyć tego. Proszę wyjść. 139 00:23:50,848 --> 00:23:55,936 W domu w lustrze. 140 00:23:57,646 --> 00:24:01,733 Ujrzałam Raya. 141 00:24:04,653 --> 00:24:11,451 Patrzyłam na swoje odbicie a zobaczyłam jego. 142 00:24:12,494 --> 00:24:18,250 Zaczynasz gadać o duchach? 143 00:24:21,837 --> 00:24:27,759 Moja mama zajmowała się okultyzmem. 144 00:24:27,759 --> 00:24:36,143 Wątpię jednak by widziała coś poza wytworami wyobraźni. 145 00:24:36,476 --> 00:24:41,148 Rozmawiamy o tobie. 146 00:24:41,148 --> 00:24:45,903 Nie wiedziała o moich zdolnościach. 147 00:24:45,903 --> 00:24:53,368 Kiedyś w trakcie seansu przywołała ducha dziewczynki. 148 00:24:53,368 --> 00:24:58,457 A ja byłam obok. 149 00:24:58,457 --> 00:25:06,340 Nagle w pokoju pojawiła się dziewczynka. 150 00:25:06,340 --> 00:25:11,720 Usiadła i zaczęła się ze mną bawić. 151 00:25:11,720 --> 00:25:21,563 Miała na sobie staromodną sukienkę i buciki z guzikami na bokach. 152 00:25:23,607 --> 00:25:27,110 Była martwa? 153 00:25:27,110 --> 00:25:34,576 Przyszłą do mnie zamiast do mojej mamy. 154 00:25:37,704 --> 00:25:44,002 Uważasz że Ray bawi się z tobą? 155 00:25:46,171 --> 00:25:49,967 Tak. 156 00:25:52,427 --> 00:25:57,224 Uważaj na siebie. 157 00:25:57,224 --> 00:26:01,520 Nie przeszkadza mi to. 158 00:26:01,520 --> 00:26:09,778 Nie wiesz czego ten duch albo cokolwiek to jest od ciebie chce. 159 00:26:09,778 --> 00:26:14,741 Tego samego co my. Złapać sprawcę. 160 00:26:14,741 --> 00:26:21,081 Jak daleko się posunie? Zabije cię? 161 00:26:21,915 --> 00:26:24,918 Mam pomysł. 162 00:26:24,918 --> 00:26:28,922 Żeby złapać podpalacza musimy zacząć myśleć jak on. 163 00:26:28,922 --> 00:26:32,759 Zaczniesz czytać charakterystyki podpalaczy? 164 00:26:32,759 --> 00:26:37,764 Tak. Według statystyk to biali, 165 00:26:37,764 --> 00:26:44,479 20-kilku letni mężczyźni z rodzin robotniczych bez ojca. 166 00:26:44,479 --> 00:26:50,485 70 % podpalaczy działa z zemsty albo dla dreszczyku. 167 00:26:50,485 --> 00:26:56,158 Ten może działać z obu powodów. 168 00:26:56,158 --> 00:26:57,409 Jak to? 169 00:26:57,409 --> 00:27:02,206 Wydaje mi się że czerpie przyjemność z podpalania. 170 00:27:02,206 --> 00:27:09,296 Tworzenie pożarów daje mu poczucie władzy i sprawia przyjemność. 171 00:27:09,296 --> 00:27:11,340 Zboczeniec. 172 00:27:11,340 --> 00:27:18,805 Im częściej to robi tym częściej ma na to ochotę. 173 00:27:57,970 --> 00:28:04,393 - Kolejny pożar. - Zawiadom resztę. 174 00:28:04,935 --> 00:28:08,355 - Podpalacz uderzył ponownie. - Gdzie? 175 00:28:08,355 --> 00:28:14,611 - Róg czwartej i Waalsly. - Dwie minuty. 176 00:28:31,628 --> 00:28:36,341 - Czuję go. - Gdzie? 177 00:28:36,341 --> 00:28:39,011 Nie wiem. 178 00:28:39,011 --> 00:28:43,640 Znajdź go tylko zachowaj dystans. Nie rzucaj się sama. 179 00:28:43,640 --> 00:28:50,731 - Nie popełnię głupstwa. - Nie ręczę za Raya. 180 00:29:43,033 --> 00:29:47,663 Niedoczekanie. 181 00:29:59,508 --> 00:30:03,846 Spadamy. 182 00:30:09,309 --> 00:30:14,439 Frank Sanders jest przecież inspektorem pożarnictwa. 183 00:30:14,439 --> 00:30:21,780 Znalazł zegarek i wsunął go do kieszeni tak jakby chciał to ukryć. 184 00:30:21,780 --> 00:30:24,324 Szukał dowodów. 185 00:30:24,324 --> 00:30:30,414 Nie włożył go do torebki a na jego twarzy malowało się poczucie winy. 186 00:30:30,414 --> 00:30:31,957 Przesadzasz. 187 00:30:31,957 --> 00:30:36,712 Widziałam napis. Akademia. Rok 1991. 188 00:30:36,712 --> 00:30:41,008 To nie wiele. 189 00:30:47,598 --> 00:30:50,976 Frank Sanders. Rocznik 1991. 190 00:30:50,976 --> 00:30:58,358 - To jego zegarek. - Najpierw podsumujmy fakty. 191 00:30:58,358 --> 00:31:02,112 Pracuje w straży, zna się na pożarach. 192 00:31:02,112 --> 00:31:10,412 Wie jak płonie ogień, wie jak spowodować największe zniszczenia. 193 00:31:10,412 --> 00:31:16,251 Sprawca też zna się na rzeczy. 194 00:31:22,466 --> 00:31:28,222 Od śmierci Raya Emma zachowuje się inaczej. 195 00:31:28,222 --> 00:31:34,311 - Nie dziwi mnie to. - Dlaczego? 196 00:31:34,895 --> 00:31:46,490 - Masz zdolności teleempatyczne. - Połączyłaś się z nim kiedy umierał. 197 00:31:46,490 --> 00:31:53,121 Możliwe że jego energia stopiła się z twoją. 198 00:31:53,121 --> 00:31:56,875 Wezwać egzorcystę. 199 00:31:56,875 --> 00:32:05,592 Nasze emocje i uczucia t energia przepływające przez organizm. 200 00:32:05,592 --> 00:32:12,975 Nie umiera razem z ciałem. Gdzieś uchodzi. 201 00:32:12,975 --> 00:32:21,525 Tak mogło się stać. Dusza Raya przeszła do mnie. 202 00:32:22,860 --> 00:32:29,157 Możliwe że kiedy umierał, stawiałaś najsłabszy opór. 203 00:32:29,157 --> 00:32:35,873 Spróbujemy dzięki temu odnaleźć podpalacza. 204 00:32:36,832 --> 00:32:41,920 Pozwól ma chwilkę. 205 00:32:49,887 --> 00:32:53,932 Jest osłabiona. Nie pomoże nam. 206 00:32:53,932 --> 00:32:56,476 A jeśli jednak. 207 00:32:56,476 --> 00:33:03,859 Nie powinna pozwalać temu facetowi sobą kierować. 208 00:33:03,859 --> 00:33:09,781 - Znajdę drania. - My. Nie ty sama. 209 00:33:09,781 --> 00:33:16,955 - Muszę. - Spójrz na mnie. 210 00:33:17,915 --> 00:33:22,711 Muszę rozwiązać tę zagadkę żeby się uwolnić 211 00:33:22,711 --> 00:33:28,842 Na wszelki wypadek znajdźmy egzorcystę. 212 00:33:28,842 --> 00:33:31,678 Czuję że to Frank Sanders. 213 00:33:31,678 --> 00:33:37,643 Znalazł w zgliszczach zegarek. Podejrzewamy że to jego. 214 00:33:37,643 --> 00:33:41,355 - Dokąd? - Do tawerny Mulligana. 215 00:33:41,355 --> 00:33:45,150 - Co to? - To knajpa dla strażaków. 216 00:33:45,150 --> 00:33:49,947 Sama nie pójdzie. 217 00:34:05,671 --> 00:34:09,466 Co tu robisz? 218 00:34:09,466 --> 00:34:17,641 - Riverley nie dał ci wolnego? - Sam przyszedłem. 219 00:34:17,641 --> 00:34:22,271 Wolę siedzieć między ludźmi. 220 00:34:22,271 --> 00:34:25,858 Ciągle wydaje mi się że Ray zaraz tu wejdzie. 221 00:34:25,858 --> 00:34:29,945 - Był dobrym człowiekiem. - Rusz się. 222 00:34:29,945 --> 00:34:37,619 - Skrzydełka zaraz będą. - Pijemy za twojego brata. 223 00:34:52,843 --> 00:34:57,973 Inspektor Sanders. 224 00:34:57,973 --> 00:35:02,352 - Nie mam prasie nic do powiedzenia. - Radzę z nami pomówić. 225 00:35:02,352 --> 00:35:03,979 Nie. 226 00:35:03,979 --> 00:35:09,484 Więc wydrukujemy to co mamy. 227 00:35:09,484 --> 00:35:13,697 Na miejscu pożaru znaleziono pański zegarek. 228 00:35:13,697 --> 00:35:15,282 Nie rozumiem. 229 00:35:15,282 --> 00:35:19,661 Wybito na nim rok w którym ukończył pan akademię. 230 00:35:19,661 --> 00:35:27,711 Dlaczego nie złożył go pan jako dowodu? Frank. 231 00:35:27,711 --> 00:35:32,216 Inspektorze. 232 00:35:32,925 --> 00:35:39,640 Blondyna też dla was pracuje? Powinienem ją aresztować. 233 00:35:39,640 --> 00:35:47,439 - Więc to nie pański zegarek? - Wcześniej byłeś rozmowniejszy. 234 00:35:48,398 --> 00:35:53,153 To jak? Twój? 235 00:36:03,830 --> 00:36:09,503 - Wynoście się. - Więc czyj? 236 00:36:10,087 --> 00:36:15,008 Chyba mi ufasz. 237 00:36:16,635 --> 00:36:20,681 - Raya. - Niemożliwe. 238 00:36:20,681 --> 00:36:26,937 - Mógł spaść w zamieszaniu. - Leżał u źródła. 239 00:36:26,937 --> 00:36:34,778 - Więc to Ray podpalał? - Pracowałem z nim przez sześć lat 240 00:36:34,778 --> 00:36:45,622 Jeśli to on to ja jestem rozpruwaczem. Żałuję że nikt nie potrafi mi tego wyjaśnić. 241 00:36:45,622 --> 00:36:52,254 - Coś tu nie gra. - Dziś znowu natknęliśmy się na podpalacza. 242 00:36:52,254 --> 00:36:59,178 - Może to naśladowca. - Ray nie jest podpalaczem. 243 00:36:59,178 --> 00:37:03,724 Mama nadzieję. 244 00:37:10,480 --> 00:37:14,401 - Nie zgarnęliście go? - Zegarek należał do Raya. 245 00:37:14,401 --> 00:37:19,907 - Nie kłamał? - Nikt nie wygra z Emmą? 246 00:37:19,907 --> 00:37:24,661 A gdzie ona jest? 247 00:37:28,874 --> 00:37:35,547 Przepraszam że tak późno, ale wiem że jest pani nocnym Markiem. 248 00:37:35,547 --> 00:37:36,965 Skąd? 249 00:37:36,965 --> 00:37:43,722 Żona strażaka czuwa o różnych porach. 250 00:37:43,722 --> 00:37:47,809 Proszę wejść. 251 00:37:49,645 --> 00:37:53,899 Jak się pani trzyma? 252 00:37:53,899 --> 00:37:59,780 Mam sporo spraw do załatwienia. 253 00:38:00,656 --> 00:38:04,409 Przepraszam. 254 00:38:04,409 --> 00:38:11,875 Zawsze przynosiłam kubek Rayowi kiedy wracał. 255 00:38:11,875 --> 00:38:17,589 Chciałam spytać o zegarek. 256 00:38:17,589 --> 00:38:25,722 Ten który dostał na zakończenie studiów. Leżał w górnej szufladzie. 257 00:38:25,722 --> 00:38:32,145 Nie nosił go. Nienawidził zegarków. 258 00:38:32,145 --> 00:38:37,526 Przypominały mu o czasie który spędzał poza domem. 259 00:38:37,526 --> 00:38:43,073 - Gdzie on jest? - Dałam go Billemu. 260 00:38:43,073 --> 00:38:49,329 Marzył o wstąpieniu do akademii. 261 00:38:51,540 --> 00:38:57,504 Uznałam to za dobry pomył. 262 00:39:15,522 --> 00:39:21,570 - Gdzie znajdę Billego? - Pracuje o Moligana. 263 00:39:21,570 --> 00:39:23,780 A co? 264 00:39:23,780 --> 00:39:28,452 Chcę mu zadać kilka pytań. 265 00:39:28,452 --> 00:39:33,290 - Pojadę z panią. - Musze to zrobić sama. 266 00:39:33,290 --> 00:39:40,005 - Chodzi o Raya. - Odezwę się po wszystkim. 267 00:39:41,048 --> 00:39:44,843 Proszę zostać. 268 00:39:44,843 --> 00:39:56,146 Może zabrzmi to dziwnie, ale kiedy pani przychodzi odnoszę wrażenie jakby Ray tu był. 269 00:39:59,107 --> 00:40:05,030 - Kim pani jest? - Przyjaciółką. 270 00:40:06,031 --> 00:40:08,784 Muszę iść. 271 00:40:08,784 --> 00:40:15,040 Nie zdążyłam powiedzieć mu tylu rzeczy. 272 00:40:15,040 --> 00:40:19,920 On już wie. 273 00:40:19,920 --> 00:40:26,927 - Proszę go wypuścić. - Nie jestem gotowa. 274 00:40:28,595 --> 00:40:35,394 Zawsze mówił że ma anioła stróża. 275 00:40:40,440 --> 00:40:46,029 To pani była tym aniołem. 276 00:40:48,282 --> 00:40:53,412 Żegnaj Lizo. 277 00:41:00,169 --> 00:41:04,756 Żegnaj Ray. 278 00:41:08,510 --> 00:41:13,098 Emmo, gdzie jesteś? 279 00:41:13,098 --> 00:41:19,646 - Co się dzieje? - Komunikator działa. 280 00:41:19,646 --> 00:41:24,860 Daj znać kiedy ją znajdziesz. Lecimy. 281 00:41:24,860 --> 00:41:30,365 Możliwe że podpalacz uderzy ponownie. 282 00:41:30,365 --> 00:41:34,870 Emmo, zgłoś się. 283 00:41:47,341 --> 00:41:52,721 Emmy chwilowo nie ma. 284 00:41:59,436 --> 00:42:03,524 Dlaczego uważasz że zaatakuje? 285 00:42:03,524 --> 00:42:08,070 Emma go wytropiła i zamierza się z nim rozprawić. 286 00:42:08,070 --> 00:42:14,284 - Dlaczego? - Opanował ją Ray. 287 00:42:16,078 --> 00:42:22,251 Nie wiem jak wy, ale ja już się boję. 288 00:42:24,628 --> 00:42:30,634 - Zamknięte. - Musimy pomówić. 289 00:42:30,634 --> 00:42:36,223 Jesteś tą reporterką? 290 00:42:39,434 --> 00:42:46,149 - Co tak patrzysz? - Długo wodziłeś mnie za nos. 291 00:42:46,149 --> 00:42:52,698 - Nie rozumiem. - Mnie nie oszukasz. 292 00:42:53,532 --> 00:42:57,536 Wyjdź. 293 00:42:57,536 --> 00:43:02,291 Dlaczego to robiłeś? 294 00:43:03,166 --> 00:43:10,257 - Kim jesteś? - Wytłumacz to bratu. 295 00:43:11,133 --> 00:43:15,596 Dlaczego podpalałeś? 296 00:43:15,596 --> 00:43:20,225 Bo umiałem. 297 00:43:24,146 --> 00:43:33,030 Ty byłeś bohaterem, a ja nieudacznikiem który żył w twoim cieniu. 298 00:43:33,030 --> 00:43:43,207 Ale któregoś dnia odkryłem w sobie talent którego nie miał nikt poza mną. 299 00:43:43,707 --> 00:43:50,672 Czułem się wspaniale. Nareszcie byłem w czymś dobry. 300 00:43:50,672 --> 00:43:55,469 Stworzyliśmy zespół. Ja podpalałem, ty gasiłeś. 301 00:43:55,469 --> 00:44:02,809 Ginęli ludzie. Ja też zginąłem. 302 00:44:02,809 --> 00:44:07,397 Nie chciałeś tego. Nie powinno cię tam być. 303 00:44:07,397 --> 00:44:13,695 Potrzebujesz pomocy. Poddaj się. 304 00:44:20,077 --> 00:44:24,623 Nie rób tego. 305 00:44:25,332 --> 00:44:30,254 Wybacz. Nie mam wyboru. 306 00:44:30,254 --> 00:44:34,174 Proszę. 307 00:44:59,074 --> 00:45:04,580 Tym razem umrzesz na dobre. 308 00:45:25,100 --> 00:45:30,772 Kłopoty. Tawerna Mulligan. 309 00:45:30,772 --> 00:45:35,819 Dopiero tam byliśmy. 310 00:45:36,987 --> 00:45:41,909 Długo nie postoi. 311 00:45:48,081 --> 00:45:54,046 Przestań. Uciekajmy. 312 00:46:17,277 --> 00:46:22,824 - Nie musisz wchodzić. - Idę. 313 00:46:46,098 --> 00:46:50,310 Na pomoc. 314 00:47:58,879 --> 00:48:02,216 Mam ją. Zwijamy się. 315 00:48:02,216 --> 00:48:06,595 Rusz się. 316 00:48:41,713 --> 00:48:48,345 - Muszę ratować Billego. - To niebezpieczne. 317 00:48:54,017 --> 00:48:59,815 Nie zostawię go na śmierć. 318 00:48:59,815 --> 00:49:07,823 On już nie żyje. Ray, zostaw Emmę, pora odpuścić. 319 00:49:54,620 --> 00:50:01,543 Strach o ciebie okazał się silniejszy niż strach przed ogniem. 320 00:50:01,543 --> 00:50:07,758 Wolę nie próbować tego ponownie. 321 00:50:28,987 --> 00:50:32,741 Jak się czujesz? 322 00:50:32,741 --> 00:50:37,871 Znów jestem sobą. 323 00:50:40,541 --> 00:50:48,048 - Nie wyobrażam sobie jak to przeżyłaś. - Tworzyliśmy jedność. 324 00:50:48,048 --> 00:50:58,642 Nasze doświadczenia pomieszały się tak mocno że w pewnej chwili pogubiłam się. 325 00:51:00,185 --> 00:51:02,479 A teraz? 326 00:51:02,479 --> 00:51:10,237 Ray żałuje że nie ocalił Billego. 327 00:51:10,237 --> 00:51:16,952 Cały czas traktował go jak młodszego braciszka. 328 00:51:16,952 --> 00:51:24,501 Przekonałem Franka by oddał mi to. 329 00:51:25,460 --> 00:51:30,465 Należy ci się. 330 00:51:39,349 --> 00:51:44,688 Nie mogę go zatrzymać. 331 00:51:48,567 --> 00:51:52,196 Iść z tobą? 332 00:51:52,196 --> 00:51:55,824 Nie. 333 00:51:55,824 --> 00:52:01,788 Muszę to zrobić sama. 334 00:52:45,040 --> 00:52:51,129 Wersja polska HBO Polska tekst Artur Nowak. ..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::.. 335 00:52:51,129 --> 00:52:55,968 Napiski wklepał AndrzejS. ..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::.. 25872

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.