Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,042 --> 00:00:03,754
..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::..
2
00:00:13,847 --> 00:00:21,021
- Wiedziałam że tylko bajerujesz.
- Skąd?
3
00:00:21,021 --> 00:00:28,320
Pokonałam cię na parkiecie,
a teraz wyprzedziłam.
4
00:00:28,320 --> 00:00:32,658
Gdybyś nie umiała tańczyć,
wróciłabyś do producenta.
5
00:00:32,658 --> 00:00:37,204
Kto wie co jeszcze byś zmienił?
6
00:00:37,204 --> 00:00:41,166
Masz rację.
7
00:00:49,174 --> 00:00:55,722
Chciałabym przedłużyć wieczór,
ale muszę odesłać cię do domu.
8
00:00:55,722 --> 00:01:04,690
- A gdzie twój koci wigor?
- O siódmej rano zaczynam pracę.
9
00:01:05,607 --> 00:01:10,362
Dlaczego pracujesz
w sklepie muzycznym?
10
00:01:10,362 --> 00:01:18,245
Mam chwalić się mocą jak wy?
Żeby świat nazwał mnie dziwolągiem?
11
00:01:18,245 --> 00:01:26,712
- Nie jesteśmy dziwolągami.
- Normalni też nie jesteśmy.
12
00:01:29,506 --> 00:01:33,468
Zadzwoń w piątek.
Będziemy grali aż padniesz.
13
00:01:33,468 --> 00:01:38,599
Trzymam cię za słowo.
14
00:01:44,730 --> 00:01:49,067
Dobranoc.
15
00:01:51,278 --> 00:01:57,284
Nie składaj pustych obietnic.
16
00:01:57,284 --> 00:02:04,041
Zaraz przekonasz się dlaczego
włamywacze mnie unikają.
17
00:02:04,041 --> 00:02:07,169
- Dlatego tu jestem Amando.
- Skąd znasz moje imię?
18
00:02:07,169 --> 00:02:11,757
Wiem o tobie wszystko.
19
00:02:11,757 --> 00:02:17,137
- To znaczy?
- Jesteś cenna.
20
00:02:48,544 --> 00:02:52,881
Brać ją.
21
00:02:56,176 --> 00:02:58,637
Nazywam się Adam Kane.
22
00:02:58,637 --> 00:03:07,229
Byłem pionierem badań genetycznych.
Manipulowałem DNA, by ratować życie.
23
00:03:07,229 --> 00:03:11,733
Geny mutowały.
24
00:03:13,694 --> 00:03:19,741
Ludzie zyskali nadprzyrodzone zdolności.
25
00:03:22,244 --> 00:03:25,747
Występują.
26
00:03:50,022 --> 00:03:57,779
Wraz z czwórką najsilniejszych,
bronimy nieświadomego świata.
27
00:04:00,782 --> 00:04:06,413
Tworzymy organizację Mutant X.
28
00:04:08,999 --> 00:04:12,794
Wykorzystanie.
29
00:04:13,170 --> 00:04:18,884
Nie ma jej ani w domu
ani w pracy. Nie odbiera telefonów.
30
00:04:18,884 --> 00:04:24,431
- Skreśliła cię.
- Nic podobnego.
31
00:04:24,431 --> 00:04:29,186
Babki tak mają,
mówią jedno a robią co innego.
32
00:04:29,186 --> 00:04:31,063
Ta jest inna.
33
00:04:31,063 --> 00:04:38,529
Poza tym, co ty możesz wiedzieć.
Nie masz nikogo na stałe.
34
00:04:39,196 --> 00:04:49,581
Związek i radzenie sobie z kobietami
to dwie różne rzeczy. Nie zawsze idą i w parze
35
00:04:50,165 --> 00:04:58,340
Dostałem dziwny raport
i nie wiedziałem komu go pokazać.
36
00:04:59,258 --> 00:05:04,471
Nie zgrywaj niewiniątka.
37
00:05:04,471 --> 00:05:09,268
Kierujesz największą siecią
wywiadowczą na świecie.
38
00:05:09,268 --> 00:05:15,190
W ciągu 22 godzin w rzece
znaleziono trzy ciała.
39
00:05:15,190 --> 00:05:18,735
Policja ma dobry wydział zabójstw.
40
00:05:18,735 --> 00:05:27,286
We wszystkich przypadkach struktura
genetyczna była zmodyfikowana.
41
00:05:27,286 --> 00:05:30,372
Ofiarami byli Mutanci?
42
00:05:30,372 --> 00:05:38,589
Podobni do ofiar konfliktów w Genome X.
Nic o nich ni wiemy.
43
00:05:38,589 --> 00:05:45,929
Nie znam wszystkich mutantów.
Odszedłem z Genome X.
44
00:05:45,929 --> 00:05:51,727
Ale masz rejestr mutantów.
45
00:05:52,019 --> 00:06:00,652
- Twój wywiad jest lepszy niż myślałem.
- Zidentyfikuj tych ludzi.
46
00:06:01,236 --> 00:06:07,576
- Tyle chyba możesz zrobić.
- Twierdzisz że odpowiadam za ich los?
47
00:06:07,576 --> 00:06:14,082
- Tego nie powiedziałem.
- Nie musiałeś.
48
00:06:21,381 --> 00:06:27,596
- Znasz ich?
- Ją tak.
49
00:06:29,473 --> 00:06:33,769
Co wiesz?
50
00:06:36,355 --> 00:06:43,862
- Byłem z nią wczoraj.
- Zgon nastąpił rano.
51
00:06:43,862 --> 00:06:49,159
Ciał znaleziono rzece.
52
00:07:00,045 --> 00:07:06,927
Zabójca musiał czekać aż wyjdę.
Mogłem ją obronić.
53
00:07:06,927 --> 00:07:10,889
Nie zadręczaj się.
54
00:07:10,889 --> 00:07:16,687
Amanta była niemal tak silna
jak Shalimar. Umiała o siebie zadbać.
55
00:07:16,687 --> 00:07:23,193
- To znaczy?
- Napastnik wiedział kim była.
56
00:07:23,193 --> 00:07:31,577
- Znał jej moc i pokonał ją.
- Nikogo nie skrzywdziła.
57
00:07:32,244 --> 00:07:38,584
- Kto mógł ją zabić?
- Dowiemy się.
58
00:07:38,584 --> 00:07:42,588
I dowiemy się
zanim skrzywdzą następnych.
59
00:07:42,588 --> 00:07:47,801
Sam ich zatrzymam.
60
00:08:00,397 --> 00:08:06,653
Mieszkała tutaj,
uznała że będzie tu bezpieczna.
61
00:08:06,653 --> 00:08:14,870
- To nie istotne. Nie znamy powodu.
- Zamordowano ją bo była mutantem.
62
00:08:14,870 --> 00:08:18,540
Chyba że nabrała ochoty
na kąpiel o trzeciej rano.
63
00:08:18,540 --> 00:08:22,461
Przestań.
64
00:08:26,381 --> 00:08:34,139
Spokojnie. Rozejrzyjcie się.
My wejdziemy do środka.
65
00:08:38,644 --> 00:08:43,065
Co tak gniewnie?
66
00:08:43,065 --> 00:08:46,693
Zabito jego dziewczynę.
Odpuść mu.
67
00:08:46,693 --> 00:08:52,908
Mam przeżywać kryzys każdego z nas.
68
00:08:56,286 --> 00:09:05,087
Odkąd nasza moc wzrosła coraz trudniej
mi blokować emocje innych.
69
00:09:05,087 --> 00:09:17,182
A szczególności przyjaciół, jak Jesse,
którzy wciągają mnie swoje myśli.
70
00:09:17,182 --> 00:09:20,978
- Pomóż mu.
- Nie mogę.
71
00:09:20,978 --> 00:09:25,399
Wprowadzę go
w dobre samopoczucie, błogostan.
72
00:09:25,399 --> 00:09:30,445
Zapomni o Amandzie ale na krótko.
73
00:09:30,445 --> 00:09:36,702
Każdy musi radzić sobie sam.
74
00:09:36,702 --> 00:09:38,620
On cierpi.
75
00:09:38,620 --> 00:09:45,043
Mam grzebać w głowie
każdego załamanego?
76
00:09:45,043 --> 00:09:51,592
Kto zdecyduje kiedy powinnam?
77
00:09:55,721 --> 00:10:02,603
Rozumiem.
Ale okaż trochę ciepła.
78
00:10:17,743 --> 00:10:23,373
Nie poddała się bez walki.
79
00:10:30,214 --> 00:10:35,219
Nie mogę w to uwierzyć.
80
00:10:35,928 --> 00:10:40,974
O czym rozmawialiście.
81
00:10:42,267 --> 00:10:48,565
O muzyce, filmach, o weekendzie.
82
00:10:49,483 --> 00:10:54,780
Może dzięki temu
odkryjemy powód zamachu?
83
00:10:54,780 --> 00:11:03,288
- Nie była w nic zaplątana.
- Nie mówię że była. Szukam tylko przyczyny.
84
00:11:07,209 --> 00:11:11,672
I co?
85
00:11:11,964 --> 00:11:17,761
Minęło sporo czasu.
Zapach się ulotnił.
86
00:11:17,761 --> 00:11:20,764
To potrwa wieki.
Wezwijmy policję.
87
00:11:20,764 --> 00:11:28,480
Dajcie spokój. Teraz przynajmniej
nie muszę was szukać.
88
00:11:31,775 --> 00:11:37,531
Brennan, Jess, pomóżcie.
89
00:11:39,658 --> 00:11:43,495
Wybieraj.
90
00:12:52,814 --> 00:12:58,862
- W porządku?
- Porwali Shalimar.
91
00:13:22,803 --> 00:13:28,267
- Przecież nie rozpłynęli się w powietrzu.
- Ty tak robisz.
92
00:13:28,267 --> 00:13:34,022
- Więc to mutanty?
- Mają ogromną siłę.
93
00:13:34,022 --> 00:13:40,904
Lecz nie przypominają kotowatych.
Odparli też mentalne ataki Emmy.
94
00:13:40,904 --> 00:13:48,245
- Może mają wzmacniacz?
- Mnie martwi co innego.
95
00:13:48,245 --> 00:13:56,670
Mam wyniki autopsji Amandy.
Załamanie centralnego układu nerwowego.
96
00:13:56,670 --> 00:13:58,463
Z powodu?
97
00:13:58,463 --> 00:14:05,429
Odciągnięto jej
płyn mózgowo-rdzeniowy.
98
00:14:13,145 --> 00:14:16,231
- Dlaczego?
- Nie wiem.
99
00:14:16,231 --> 00:14:21,403
- Ale to samo grozi Shalimar.
- Musimy coś zrobić.
100
00:14:21,403 --> 00:14:26,200
Przejrzyjcie sieci informacyjne.
101
00:14:26,200 --> 00:14:33,707
Może znajdziecie doniesienia
o podobnych przestępstwach?
102
00:14:33,582 --> 00:14:39,671
Shalimar grozi śmierć, a my
będziemy oglądali wiadomości?
103
00:14:39,671 --> 00:14:44,134
Sądzę że ci faceci
wkrótce się pojawią.
104
00:14:44,134 --> 00:14:46,053
Dlaczego?
105
00:14:46,053 --> 00:14:54,478
Tym razem nie jesteśmy myśliwymi,
tylko zwierzyną.
106
00:15:13,372 --> 00:15:18,001
Czego chcecie?
107
00:15:24,967 --> 00:15:31,598
- Powiedzcie coś.
- Uparta jesteś.
108
00:15:31,598 --> 00:15:38,021
Pęta ektomorficzne osłabiają ofiarę.
109
00:15:38,021 --> 00:15:44,486
- Większość poddałaby się dawno temu.
- Nie należę do większości.
110
00:15:44,486 --> 00:15:48,240
Wiem.
111
00:15:48,907 --> 00:15:59,168
Zdrowa, silna.
Mutant pierwszego gatunku.
112
00:15:59,168 --> 00:16:04,882
Zdobyłam nagrodę
na wystawie trzody?
113
00:16:04,882 --> 00:16:09,261
Pomożesz mi.
114
00:16:09,261 --> 00:16:18,437
- Opowiesz mi o rejestrze mutantów Adama.
- Pod warunkiem że spalisz się spontanicznie.
115
00:16:18,437 --> 00:16:26,778
Gniew jest dobry. Dzięki temu
zdobycz będzie słodsza.
116
00:16:26,987 --> 00:16:32,326
- Powiesz mi wszystko.
- A jeśli nie?
117
00:16:32,326 --> 00:16:38,123
Nie masz innego wyjścia.
118
00:16:47,508 --> 00:16:54,181
Ostrzegam że będzie bolało.
Bardzo.
119
00:16:56,099 --> 00:16:59,770
- Oskarżasz mnie?
- Nie.
120
00:16:59,770 --> 00:17:06,652
Chcę tylko wiedzieć
co przydarzyło się Amandzie?
121
00:17:06,652 --> 00:17:09,780
Kto doniósł ci o zaginięciach?
122
00:17:09,780 --> 00:17:19,164
- Informatorzy którzy oficjalnie nie istnieją.
- Mojemu człowiekowi grozi niebezpieczeństwo.
123
00:17:19,164 --> 00:17:26,296
- Co wiesz?
- Powiedziałem ci to co mogłem.
124
00:17:28,298 --> 00:17:33,512
Dobra.
Chciałem to najpierw sprawdzić.
125
00:17:33,512 --> 00:17:36,765
Ale co?
126
00:17:36,765 --> 00:17:42,813
Moje źródła donoszą, że ktoś sprowadza
młode kobiety do magazynu w mieście.
127
00:17:42,813 --> 00:17:47,943
Ostatnia nie była zwykłym człowiekiem.
128
00:17:47,943 --> 00:17:49,653
Podaj adres.
129
00:17:49,653 --> 00:17:56,577
Mam nadzieję że znajdziesz
swoją przyjaciółkę.
130
00:18:04,668 --> 00:18:14,928
- Nawet szczury się tu nie zapuszczają.
- Nie wszystko wygląda jak klub osiedlowy.
131
00:18:14,928 --> 00:18:20,142
Tych też nie lubię.
132
00:18:28,525 --> 00:18:33,363
To oni porwali Shalimar.
133
00:18:38,202 --> 00:18:44,917
- Co to za jedni?
- Mówiłam że są silni.
134
00:19:00,724 --> 00:19:06,605
- Zostawcie mnie.
- Chcemy pomóc.
135
00:19:42,432 --> 00:19:48,188
Puść ich, szukamy Shalimar.
136
00:19:56,530 --> 00:20:01,451
Nie wrócę tam.
137
00:20:23,932 --> 00:20:29,521
- Spóźniliśmy się.
- Masz rację.
138
00:20:41,742 --> 00:20:46,997
Komunikator Shalimar.
139
00:20:48,916 --> 00:20:53,045
Wiemy że tu była.
Ciekawe co z nią zrobili?
140
00:20:53,045 --> 00:21:00,010
Może nasz kolega będzie wiedział.
141
00:21:03,096 --> 00:21:08,477
- Co to?
- Fiolka.
142
00:21:10,187 --> 00:21:16,235
- Przyłazi tu pewnie mas ćpunów.
- Dlaczego na podłodze jest tylko to.
143
00:21:16,235 --> 00:21:23,700
- Wstrzykiwali coś złapanym?
- Kto wie?
144
00:21:23,700 --> 00:21:30,958
Może sobie? Teraz nic
już mnie nie zdziwi.
145
00:21:32,751 --> 00:21:37,923
Kail chce nam pomóc.
146
00:21:39,299 --> 00:21:43,971
- Szukacie dziewczyny, kota.
- Widziałeś ja?
147
00:21:43,971 --> 00:21:49,726
Zabrali ją. Gdyby nie wy,
mnie też by wywieźli.
148
00:21:49,726 --> 00:21:54,815
- Czego chcą?
- Co wam robili?
149
00:21:54,815 --> 00:21:59,778
Przyszli po mnie dwa dni temu.
Wyciągnęli mnie przy wszystkich.
150
00:21:59,778 --> 00:22:06,243
Walczyłem, ale czy to dlatego
że jestem inny?
151
00:22:06,243 --> 00:22:11,748
- Możliwe.
- Jak cię znaleźli?
152
00:22:11,748 --> 00:22:20,549
Rodzice trzymali wszystko tajemnicy.
Zabronili korzystać z mocy publicznie.
153
00:22:20,549 --> 00:22:28,056
- Użyłem jej dopiero teraz.
- Zastanów się. Musieli cos powiedzieć.
154
00:22:28,056 --> 00:22:33,020
Odzywali się tylko do siebie,
kiedy myśleli że ich nie słyszę.
155
00:22:33,020 --> 00:22:41,153
- Widać nie znali możliwości kota.
- Pamiętasz co mówili?
156
00:22:41,153 --> 00:22:48,160
Wspominali o szpitalu Mercy General.
Coś o kolejnym skoku.
157
00:22:48,160 --> 00:22:53,332
Zabierzmy go do bazy.
158
00:23:00,172 --> 00:23:05,511
Nie bój się.
159
00:23:12,351 --> 00:23:18,190
Fiolka nie zawierała zwykłych narkotyków.
160
00:23:18,190 --> 00:23:22,361
Takie związki zabiłyby
człowieka w kilka sekund.
161
00:23:22,361 --> 00:23:25,572
- Trucizna?
- Też nie.
162
00:23:25,572 --> 00:23:37,668
Wykryłem ślady żywej materii i DNA.
Ludzkie DNA związane z czymś jeszcze.
163
00:23:38,001 --> 00:23:43,048
Niedługo to rozpracuję.
164
00:23:43,173 --> 00:23:45,175
Co z Kylem?
165
00:23:45,175 --> 00:23:49,680
Nazywa się Strong,
ale nie znalazłem go w bazie danych.
166
00:23:49,680 --> 00:23:55,269
Genome X prowadził
wiele tajnych eksperymentów.
167
00:23:55,269 --> 00:24:05,404
- Normalny człowiek tak się nie porusza.
- Informacja o szpitalu to nasz jedyny krok.
168
00:24:05,404 --> 00:24:11,743
Od schwytania Amandy
do jej śmierci minęło 18 godzin.
169
00:24:11,743 --> 00:24:18,208
Jeśli więc chcemy pomóc Shalimar,
to musimy działać szybko.
170
00:24:18,208 --> 00:24:25,549
Przyślę zdjęcia satelitarne szpitala
do komputera Helixy.
171
00:24:25,549 --> 00:24:29,720
Lećcie tam,
tylko uważajcie na siebie.
172
00:24:29,720 --> 00:24:33,974
Lepiej nie lekceważyć przeciwnika
który pokonał Shalimar.
173
00:24:33,974 --> 00:24:35,601
A Emma?
174
00:24:35,601 --> 00:24:44,443
Zostanie z Kylem.
Może wyciągnie z niego szczegóły.
175
00:25:22,272 --> 00:25:28,987
- Jak się czujesz?
- Lepiej.
176
00:25:30,489 --> 00:25:36,161
Miałeś szczęście
że nie zjawiliśmy się później.
177
00:25:36,161 --> 00:25:39,122
Dlaczego?
178
00:25:39,122 --> 00:25:46,004
Zabijali ofiary
odsysając ich płyn mózgowy.
179
00:25:52,177 --> 00:25:57,724
Na świecie jest wielu wariatów.
180
00:25:57,724 --> 00:26:05,399
Jedna z ofiar była
bliską przyjaciółką Jessego.
181
00:26:05,399 --> 00:26:13,448
Przecież jesteście wojownikami.
Ryzykujecie na co dzień.
182
00:26:13,448 --> 00:26:16,994
Amanda nie.
183
00:26:16,994 --> 00:26:24,960
Zależało jej tylko na muzyce.
Nie zasłużyła na taki los.
184
00:26:25,961 --> 00:26:29,673
Podobnie jak my.
185
00:26:32,968 --> 00:26:35,554
Mam nadzieję że ją odbijecie.
186
00:26:35,554 --> 00:26:42,561
Ciebie uratowaliście,
a to napawa nadzieja.
187
00:26:45,147 --> 00:26:52,070
- Wiele ryzykowałem.
- Ta którą mamy, nie chce mówić.
188
00:26:52,070 --> 00:26:56,909
Uciekając nie pomogą nam
zdobyć bazy danych Adama.
189
00:26:56,909 --> 00:27:02,664
- Wzięli jednego z moich.
- Do bazy?
190
00:27:02,664 --> 00:27:09,171
Teraz bez trudu zdobędziemy
bazę danych Mutantów.
191
00:27:09,171 --> 00:27:17,304
Zaimponowałaś mi.
Oboje na tym zarobimy.
192
00:27:18,222 --> 00:27:23,393
Nawet nie wiesz ile?
193
00:27:37,366 --> 00:27:44,957
Zaczynałam się martwić
że już o mnie zapomnieliście.
194
00:27:44,957 --> 00:27:50,754
Wkrótce przestaniesz być potrzebna.
195
00:27:50,754 --> 00:27:54,049
Blefujesz.
196
00:27:54,049 --> 00:27:57,678
Sami nie dotrzecie do bazy danych.
197
00:27:57,678 --> 00:28:04,184
Wkrótce zdobędę wszystko
czego mi trzeba.
198
00:28:05,811 --> 00:28:12,317
- Czego chcecie?
- Ludzkie mózgi i kręgosłupy
199
00:28:12,317 --> 00:28:22,119
są zanurzone w płynie bogate
w składniki odżywcze i proteiny.
200
00:28:22,786 --> 00:28:29,168
Mutanty mają go znacznie więcej.
201
00:28:30,669 --> 00:28:37,467
Dzięki waszej odmienności
jest on wyjątkowy.
202
00:28:37,467 --> 00:28:39,803
Nic nie rozumiem.
203
00:28:39,803 --> 00:28:46,310
Zastrzyk z waszego płynu,
daje nam ogromną siłę na krótko.
204
00:28:46,310 --> 00:28:51,273
Im silniejszy mutant,
tym bogatsze płyny.
205
00:28:51,273 --> 00:28:58,822
Mając jego zapas
można zapanować nad świtem.
206
00:29:04,203 --> 00:29:12,294
- Twój płyn zostawię dal siebie.
- Mam nadzieję że się udławisz.
207
00:29:13,003 --> 00:29:18,342
Przygotujcie ją.
208
00:29:24,515 --> 00:29:28,685
Jesteś inny.
209
00:29:30,979 --> 00:29:35,150
W jakim sensie?
210
00:29:35,984 --> 00:29:42,574
Inny niż pozostałe mutanty.
Niż ludzie też.
211
00:29:42,574 --> 00:29:47,871
- To źle?
- Dobrze.
212
00:29:48,997 --> 00:29:55,003
Przyjemnie nie czuć
wreszcie emocji obcych.
213
00:29:55,003 --> 00:30:00,384
Mogę się odprężyć.
214
00:30:02,928 --> 00:30:11,436
Nie czytasz moich myśli?
Nie widzisz moich mrocznych tajemnic?
215
00:30:11,436 --> 00:30:15,148
Niestety.
216
00:30:15,148 --> 00:30:18,569
Świetnie.
217
00:30:18,569 --> 00:30:23,365
Dzięki temu nawet się
nie zorientujesz.
218
00:30:23,365 --> 00:30:27,327
W czym?
219
00:30:27,327 --> 00:30:35,961
Jeszcze nie zdecydowałem.
Chociaż mam kilka pomysłów.
220
00:30:38,172 --> 00:30:45,846
Chyba się myliłam.
Nie jesteś inny niż reszta facetów.
221
00:30:47,264 --> 00:30:52,144
Daję ci słowo.
222
00:30:56,148 --> 00:31:00,444
Że jestem.
223
00:31:04,531 --> 00:31:11,872
Jeśli ktoś nie był chory,
to tutaj zachorował.
224
00:31:12,873 --> 00:31:20,714
- T jedyny trop.
- W budynku jest ponad 200 pomieszczeń.
225
00:31:22,591 --> 00:31:26,595
Zobacz.
226
00:32:10,097 --> 00:32:15,978
Wiedziałem że to nie ona.
227
00:32:23,318 --> 00:32:27,072
To wasza centrala.
228
00:32:27,072 --> 00:32:38,000
Działamy na całym świecie.
Obserwujemy przestępców i polityków.
229
00:32:38,000 --> 00:32:44,214
Nawet wypadki losowe,
które tylko Adam rozumie.
230
00:32:44,214 --> 00:32:53,432
Ten wasz Adam musi być bystry.
W końcu stworzył Mutant X.
231
00:32:55,309 --> 00:32:59,855
Mógłbyś się przyłączyć.
232
00:32:59,855 --> 00:33:06,820
Szybki i silny człowiek
na pewno się przyda.
233
00:33:08,864 --> 00:33:16,455
Ktoś kto doda do mieszanki
nieco romantyzmu?
234
00:33:26,882 --> 00:33:35,724
Za godzin twoja esencja będzie moja.
A ciebie nie zostanie nic.
235
00:33:35,724 --> 00:33:42,856
Wypuść mnie a pożałujesz że
w ogóle dowiedziałaś się o mutantach.
236
00:33:42,856 --> 00:33:49,696
Pobożne życzenia
nigdy nie pomagały.
237
00:34:10,300 --> 00:34:14,471
Ładna muzyka.
238
00:34:14,471 --> 00:34:20,435
Wiedziałem że ci się spodoba.
Mam odejść od komputera?
239
00:34:20,435 --> 00:34:27,317
Nie. Popatrzę i posłucham.
240
00:34:30,195 --> 00:34:36,368
Ciekawe co dzieje się
z takimi jak my?
241
00:34:36,368 --> 00:34:41,748
Adam pilnuje wszystkich?
242
00:34:41,748 --> 00:34:52,384
Ma dane o ludziach z Genome X
i tych o których usłyszał potem.
243
00:34:52,384 --> 00:34:59,933
- Dobrze ich pilnuje?
- Nawet Jesse nie złamał by kodu.
244
00:34:59,933 --> 00:35:05,647
Co z waszymi przyjaciółmi?
245
00:35:05,647 --> 00:35:12,654
Nie wiem, zameldują się.
246
00:35:12,654 --> 00:35:18,911
To miło że się przejmujesz.
247
00:35:19,203 --> 00:35:29,296
- Mówiłaś że nie znasz moich myśli?
- Niektóre emocje wyczuwam bez mocy.
248
00:35:31,298 --> 00:35:39,932
Tak reagują normalni ludzi.
Poznają się od pierwszego wejrzenia.
249
00:35:39,932 --> 00:35:49,942
Umiałabyś żyć z kim kogo myśli
nie jesteś w stanie wyczuć?
250
00:35:52,778 --> 00:35:59,952
Może po prostu
nie starałam się dostatecznie.
251
00:35:59,952 --> 00:36:05,457
Nie wczułam się.
252
00:36:17,469 --> 00:36:21,390
Kim jesteś?
253
00:36:30,607 --> 00:36:36,488
Niepotrzebnie to zrobiłaś.
254
00:36:41,493 --> 00:36:47,332
Emmo, w porządku?
255
00:36:48,375 --> 00:36:53,046
- To Kail.
- Gdzie jest.
256
00:36:53,046 --> 00:36:56,758
- Weszłam do niego i coś znalazłam.
- Usiądź.
257
00:36:56,758 --> 00:37:03,557
- Nie jest tym za kogo się podaje.
- Jak to?
258
00:37:03,557 --> 00:37:10,230
- Jego umysł jest inny.
- To nie człowiek.
259
00:37:12,816 --> 00:37:22,492
Teraz rozumiem.
Zakończyłem analizę resztek z fiolki.
260
00:37:22,743 --> 00:37:31,627
- DNA należy do mutanta.
- Zaginiony płyn mózgowy.
261
00:37:32,169 --> 00:37:39,760
To składnik zabójczy
dla zwykłego człowieka.
262
00:37:43,805 --> 00:37:49,561
- O co chodzi?
- Włamuje się do bazy danych.
263
00:37:49,561 --> 00:37:55,817
- A ja go wpuściłam.
- Nie ma czasu na wyrzuty sumienia.
264
00:37:55,817 --> 00:38:01,156
- Przełamał nasze kody.
- Gdzie jest?
265
00:38:01,156 --> 00:38:05,118
W hangarze.
266
00:38:05,827 --> 00:38:11,959
- Sami nie damy mu radę.
- Spróbuję.
267
00:38:11,959 --> 00:38:16,797
Nie. Zajmij go czymś.
Potrzebuję czasu.
268
00:38:16,797 --> 00:38:23,220
Wyrównam szanse.
Uważaj na siebie.
269
00:39:01,758 --> 00:39:08,473
Założymy się że Shalimar tam jest?
270
00:39:27,367 --> 00:39:31,997
Znajdźmy ją.
271
00:39:48,138 --> 00:39:51,600
Odejdź.
272
00:39:51,600 --> 00:39:56,104
Lepiej nie zbliżaj się do mnie.
273
00:39:56,104 --> 00:40:01,485
- Kim jesteś?
- Nie pytaj.
274
00:40:01,944 --> 00:40:06,698
Nie pozwolę ci na to.
275
00:40:06,698 --> 00:40:13,247
- Nie powstrzymasz mnie.
- Spróbuję.
276
00:40:34,351 --> 00:40:39,523
Marnujesz czas.
277
00:40:42,359 --> 00:40:46,947
Skończyłem.
278
00:40:47,698 --> 00:40:52,411
Kim jesteś?
279
00:40:53,370 --> 00:40:58,083
Nie uwierzysz.
280
00:40:59,084 --> 00:41:05,716
Chcesz zobaczyć?
Przyjrzyj się.
281
00:41:32,367 --> 00:41:35,078
Co za ironia.
282
00:41:35,078 --> 00:41:41,084
To co wam wykradamy,
pozwala nam kraść więcej.
283
00:41:41,084 --> 00:41:46,757
- Nie jestem pewien czy to zadziała.
- Nie mamy wyboru.
284
00:41:46,757 --> 00:41:54,765
Uważasz że przechylisz szalę?
Daj mi skończyć, wtedy się zabawimy.
285
00:41:56,558 --> 00:42:01,522
Koniec zabawy.
286
00:42:09,238 --> 00:42:14,117
To było głupie.
287
00:42:14,826 --> 00:42:19,998
Licz się ze słowami.
288
00:42:25,003 --> 00:42:28,465
To działa.
289
00:42:28,465 --> 00:42:35,097
Teraz pozna gniew kobiety.
290
00:42:35,097 --> 00:42:42,855
- Szpital był pułapką.
- Brennan i Jesse dali się złapać.
291
00:42:54,700 --> 00:42:59,830
Wszystko jest po ziemią.
292
00:42:59,830 --> 00:43:04,626
Jak zwykle.
293
00:43:28,275 --> 00:43:33,739
Wyciągnijmy ją.
294
00:44:36,885 --> 00:44:40,806
Wkrótce zdobędziemy dane.
295
00:44:40,806 --> 00:44:45,686
Jeśli twój agent wpadnie,
będziemy musieli się wycofać.
296
00:44:45,686 --> 00:44:51,149
Mamy Mutant X.
Pokonamy każdego.
297
00:44:51,149 --> 00:44:55,696
Rób co chcesz.
Ja znikam.
298
00:44:55,696 --> 00:45:00,659
Świetnie.
Znikaj.
299
00:45:19,761 --> 00:45:25,684
- W porządku?
- Głowa mi pęka.
300
00:45:25,684 --> 00:45:30,772
Sfazuj linię.
301
00:45:31,398 --> 00:45:39,323
- Przepływa przez nią energia.
- Nieważne. Zrób co możesz.
302
00:45:39,323 --> 00:45:43,285
Spróbuję.
303
00:46:01,720 --> 00:46:06,808
A teraz dokończymy dzieło.
304
00:46:06,808 --> 00:46:14,733
- Ta suka będzie moja.
- Ja unieszkodliwię ich urządzenia.
305
00:46:32,835 --> 00:46:40,551
Trzeba było zostać na miejscu.
Mniej byście cierpieli.
306
00:46:43,387 --> 00:46:50,727
Jak już spadać to z wysoka,
ale zostawię ci pamiątkę.
307
00:47:11,582 --> 00:47:16,211
Marnujecie czas.
Nie macie szans.
308
00:47:16,211 --> 00:47:23,844
Nie byłbym taki pewien.
Zadarłaś ze mną.
309
00:47:32,519 --> 00:47:37,566
Straciłaś przewagę.
310
00:47:40,110 --> 00:47:45,157
Ona jest moja.
311
00:47:50,495 --> 00:47:57,503
- W porządku?
- Schudłam o ćwierć litra.
312
00:47:58,295 --> 00:48:04,259
Zaraz wszystko wyleci w powietrze.
313
00:48:30,661 --> 00:48:36,291
Rozmawiałeś z kolegami z agencji?
314
00:48:36,291 --> 00:48:42,923
Wolfe i jej niedobitki trafili
do zamkniętego ośrodka.
315
00:48:42,923 --> 00:48:49,763
- W rodzaju obszaru 51.
- Mniej więcej.
316
00:48:51,598 --> 00:48:58,063
Wydaje mi się czy nagle
łatwiej się oddycha.
317
00:48:58,063 --> 00:49:02,317
Masz rację.
318
00:49:02,442 --> 00:49:08,156
- Co ze Emmą?
- Bywało lepiej.
319
00:49:08,156 --> 00:49:13,912
Pogadaj z nią.
320
00:49:43,775 --> 00:49:51,742
- Nie potrzebuje współczucia.
- Sprawdzam tylko jak się czujesz.
321
00:49:51,742 --> 00:50:01,043
Kiedyś myślałam że masz szczęcie
bo nie czujesz emocji innych.
322
00:50:01,293 --> 00:50:06,465
Kiedy natknęłam się
na barierę przy Kyle, ulżyło mi.
323
00:50:06,465 --> 00:50:13,805
Myślałam nawet
że mogłabym go pokochać.
324
00:50:14,640 --> 00:50:19,686
Tak żyje 99,9 ludzkości.
325
00:50:19,686 --> 00:50:24,983
Nie wiemy o czym myślą inni,
lecz ryzykujemy.
326
00:50:24,983 --> 00:50:32,533
Ja tak nie mogę.
Zwłaszcza że znam uczucie porażki.
327
00:50:32,533 --> 00:50:41,959
Zapomnij o bólu i ryzykuj do skutku.
Dzięki temu życie jest ciekawsze.
328
00:50:42,251 --> 00:50:48,382
- Łatwo ci mówić.
- Mój kolega z agencji też oszukiwał.
329
00:50:48,382 --> 00:50:52,678
Nie mówię jednak,
że nikomu już nie zaufam.
330
00:50:52,678 --> 00:50:58,600
Ja cieszę się że mam moc.
331
00:50:58,600 --> 00:51:06,525
Mimo niewygód, wolę już
nie polegać tylko na zaufaniu.
332
00:51:07,359 --> 00:51:10,445
Trudny wybór.
333
00:51:10,445 --> 00:51:15,617
Mimo wszystko kiedyś
będziesz musiała zaryzykować.
334
00:51:15,617 --> 00:51:19,955
Zaufać komuś.
335
00:51:19,955 --> 00:51:26,211
Ufaj sobie.
Ja wolę pewniaki.
336
00:51:49,651 --> 00:51:58,660
Nie zdążyłam powiedzieć jak bardzo
współczuję ci z powodu Amandy.
337
00:52:02,039 --> 00:52:11,798
Nie chciała wejść do naszego świata,
jednak ten przyszedł do niej.
338
00:52:18,972 --> 00:52:25,729
Dam ci znać kiedy życie
stanie się sprawiedliwe.
339
00:52:25,729 --> 00:52:30,400
Trzymaj się.
340
00:52:30,400 --> 00:52:35,948
A co mi pozostaje?
341
00:52:45,040 --> 00:52:51,338
Wersja polska HBO Polska
tekst Artur Nowak.
..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::..
342
00:52:51,338 --> 00:52:56,009
Napiski wklepał AndrzejS.
..:: (XviD asd) :: www.xvidasd.com ::..
27540
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.